Gazeta Rawicka nr 9/2012

ISSN 1425-9001

Nr 9

wrzesień i ń 2012

cena1,50

(w tym 5% VAT)

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

G a z e t a RAWICKA

Dożynki gmminne

N

a Kowalikach, w posiadłości państwa Światałów, Florian Zawieja, sołtys Sikorzyna, zorganizował 18 sierpnia tegoroczne gminne święto plonów.

Mszę św. dożynkową odprawił ks. Wojciech Poźniak, proboszcz parafii pw. św. Floriana w Zielonej Wsi. Starostami dożynek były dwie pary rolników: Martyna Miedzińska z Sikorzyna i Przemysław Krawczyk z Łaszczyn oraz Dominik Pernak z Sikorzyna i Teresa Niedźwiecka z Szymanowa.

Obrzęd dożynkowy przygotował zespół "Młodych Wisieloków" z Szyma-

G R

2

Rok XIX, nr 225

nowa, a z przyśpiewkami wystąpił zespół folklorystyczny "Stare Dębioki" z Dębna Polskiego.

Na zakończenie uroczystości dożynkowych z życzeniami do zebranych zwrócił się burmistrz gminy Rawicz. Powiedział m.in.: Dożynki uświadamiają nam, jaką wartością w naszym życiu była i jest praca rolnika oraz jaką wartością w naszym życiu był i jest chleb. I ile on dla nas znaczy, niezależnie od epok, w jakich przychodziło Polakom żyć. Dlatego z wdzięcznością przyjmujemy z rąk Starosty i Starościny chleb dożynkowy, który jest symbolem tegorocznej

Nr 9/2012

Gazeta Rawicka

Miesięcznik, nr 9 (225), wrzesień 2012. Numer zamknięto 29.08.2012. ciężkiej pracy rolników z całej naszej Gminy. W tym dożynkowym bochnie chleba jest trud włożonej pracy i pot rolnika, ale jest także miłość do ziemi, do pracy na roli, szacunek do drugiego człowieka. Jest on zatem powodem do dumy. Dumy i radości z dobrze przepracowanego roku. Z pracy, którą rolnik wykonuje nie tylko dla siebie, ale także dla innych. Za to wszystkim rolnikom naszej gminy należą się serdeczne podziękowania. Życzę mieszkańcom naszej Gminy, aby tego z tak wielkim mozołem wyprodukowanego chleba nigdy i nikomu nie zabrakło.

W imieniu rawickiego samorządu życzę wszystkim Państwu radości i satysfakcji z tego, że mogliśmy podziękować Bogu i sobie samym za miniony rok, za wszystko, co było w nim dobre, za Wasze sukcesy i powodzenia, a na jutro i dni kolejne – zasobności, pełniejszych stołów, spokoju i radości. Szczęść Boże!

(T)

W numerze:

azeta Gawicka R

SPRAWY LOKALNE Oglądanie strefy ................................................................. 3 W poszukiwaniu gazu ................................................................. 4 Na ulicy Ceglanej ...................................................................... 5 Francuski kontakt ............................................................... 6 Święto Policji ...................................................................... 6 EKO w akcji .................................................................. 9 Groźne porywy .......................................................................... 9 Orlik w konkursie ..................................................................... 13 Będą dowozić ..................................................................... 13 Orlik pod nadzorem .................................................................. 14 Narada samorządowa ............................................................... 15 Życzenia przed Londynem .................................................... 18 Renowacja św. Marcina ............................................................ 19 Hazacki Turniej Wsi ................................................... 20 Śpiewali pod dębami ............................................................ 21

KULTURA Wojewoda w muzeum .............................................................. 22 Malarstwo Marka Jakubka .................................................... 23

EDUKACJA Wyprawki szkolne ................................................................... 10 Wyniki rekrutacji ..................................................................... 12 Na obozie szkoleniowym .................................................... 12 Obóz w Zielonej Wsi .............................................................. 14

RELIGIA Gazeta Rawicka

Introdukcja proboszcza .......................................................... 2

Wydawca: Dom Kultury w Rawiczu, ul. Targowa 1 Redaktor naczelny: Henryk Pawłowski ul. Sobieskiego 1B/4, 63-900 Rawicz www.gazeta-rawicka.pl rawicka@gazeta.pl, tel. 660479973 Adres Redakcji: GR, ul. Targowa 1, 63-900 Rawicz Zdjęcia: I. Kasprzak, H. Pawłowski, M. Osiński DRUK: Dom Kultury Rawicz, ul. Targowa 1 tel. 065 546 10 16

HISTORIA Rocznica Poznańskiego Czerwca 1956 ............................. 19

SYLWETKI Janusz Moos (1944-2012) ......................................................... 7

POLITYKA Trybunał o działkach ............................................................... 8 Refleksje po EURO ............................................................... 17

LISTY Z AMERYKI Materiałów niezamówionych Redakcja nie zwraca. Zastrzegamy sobie prawo skracania, adiustacji nadesłanych tekstów i nadawania im tytułów.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń oraz ma prawo odmówić publikacji bez podania przyczyny.

G azeta Rawicka

Rok XIX, nr 225

Amerykańskie szkolnictwo .................................................... 16

FILATELISTYKA Londyn 2012 ............................................................. 24

Nr 9/2012

G R

3

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

G a z e t a RAWICKA

Gazomet zmienił właściciela

P

o czterech miesiącach poszukiwania nowego inwestora dla rawickiego zakładu Gazomet, będącego od trzech lat własnością amerykańskiej korporacji Honeywell, 2 sierpnia Marek Polowczyk, kierujący grupą negocjacyjną do spraw sprzedaży rawickiego zakładu, dokończył rozmowy w sprawie nabycia udziałów przez nowego inwestora od amerykańskiego właściciela.

Nabywcą udziałów rawickiego zakłądu od Honeywell została Leszczyńskia Fabryka Pomp Janusza Szyszkowiaka.

Zakład w Rawiczu zachowa dotychczasowy profil produkcji i wróci do nazwy "GAZOMET" Sp. z o.o. w Rawiczu, czyli do takiej, jaką miał przed kupieniem udziałów przez Honeywell.

(T)

Duńczycy inwestują w Rawiczu

F

ritz Hansen, duńska firma projektująca meble, podpisała przedwstępną umową nabycia nieruchomości w Rawiczu należącej

G R

4

do firmy SEWS Polska. W negocjacjach właściciela obiektu reprezentowała międzynarodowa firma doradcza Cushman & Wakefield.

Rok XIX, nr 225

Firma SEWS (Sumitomo Electric Wiring Systems) jest jednym z głównych dostawców wiązek elektrycznych dla przemysłu samochodowego w Europie. Fabryka firmy SEWS Polska funkcjonowała w Rawiczu w latach 2000-2009. Odbywała się w niej produkcja wiązek dla branży motoryzacyjnej.

Nieruchomość w Rawiczu to hala produkcyjno-magazynowa z zapleczem socjalnym. Obecnie pozostaje ona pusta. Obiekt dysponuje ponad 8.300 m kw. powierzchni, parkingiem na 220 samochodów i miejscem dla sześciu ciężarówek. Działka o powierzchni ponad 3 ha, na której zlokalizowany jest budynek, również jest przedmiotem sprzedaży.

Firma Fritz Hansen została założona w 1872 r. Do najbardziej znanych projektantów związanych z duńską firmą należą m.in.: Arne Ja-

Nr 9/2012

Gawicka azeta R

Gwrzesień R

Gazeta Rawicka

G a z e t a RAWICKA

cobsen, Poul Kjærholm, Hans J. Wegner i Piet Hein.

- Obecnie czekamy na uzyskanie wszystkich niezbędnych pozwoleń związanych ze zmianą przeznaczenia hali. Następnie przystąpimy do podpisania umowy końcowej i zakończenia procesu przenoszenia własności.

Jednocześnie chcielibyśmy podkreślić pełne wsparcie i zaangażowanie w pomyślne zakończenie transakcji, jakie otrzymujemy ze strony przedstawicieli władz Gminy Rawicz – powiedział Wojciech Dachniewski, negocjator z Działu Powierzchni Przemysłowych i Magazynowych firmy Cushman & Wakefield.

(S)

O przekształceniu ZWiK

N

a wrześniowej sesji radni planują podjęcie uchwały w sprawie przekształcenia ZWiK w spółkę prawa handlowego. W związku z tymi zamiarami w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji burmistrz spotkał się 7 sierpnia z przedstawicielami załogi i związków zawodowych.

Rozmowa dotyczyła kolejnych kroków, jakie burmistrz, jako przedstawiciel organu właścicielskiego, będzie podejmował w sytuacji, gdy radni zdecydują o rozpoczęciu procedury przekształcania ZWiK w spółkę prawa handlowego. Ponadto pracownicy pytali o swoją sytuację po ewentualnym przekształceniu w spółkę.

Burmistrz poinformował załogę ZWiK, że obie formy prawne - spółki prawa handlowego czy zakłady budżetowe, w jakich działają w Polsce firmy wodociągowe, mają swoje zalety i wady. Do zalet spółki należy zaliczyć to, że zadłużenie ZWiK na przyszłe inwestycje wodociągowo-kanalizacyjne nie będzie wliczało się w zadłużenie budżetu gminy. Wadą spółki, z punktu widzenia mieszkańców, jest to, że wszelkie zwiększone obciążenia ZWiK z tytułu prowadzonych inwestycji przełożą się na cenę dostarczanej wody i za odbiór ścieków. Nie wiadomo też, jak będą kształtowały się taryfy za wodę i ścieki, jeśli chodzi o odbiorców w różnych częściach

Gawicka azeta R

gminy, czy będzie obowiązywała, tak jak teraz, jedna taryfa bez względu na odległości, czy też będą zróżnicowane taryfy w zależności od faktycznych kosztów wytworzenia i przesyłu wody oraz kosztów przesyłu i odbioru ścieków. Te wszystkie zalety i wady muszą rozważyć radni i będą podejmowali na sesji wrześniowej stosowną decyzję.

Radni klubu radnych PO od kilku lat postawili sobie za cel doprowadzenie do przekształcenia ZWiK w spółkę prawa handlowego. Ale to większość radnych, bo to jest wyłączna kompetencja rady gminy, musi zdecydować o tym, w jakiej formie prawnej ZWiK będzie dalej funkcjonował.

Burmistrz potwierdził, że w sprawie, czy przekształcać ZWiK, czy też nie, nie będzie zajmował publicznie stanowiska, bo obecnie ZWiK jako zakład budżetowy funkcjonuje w Rawiczu prawidłowo. Ale jeśli radni zdecydują przekształcić go w spółkę prawa handlowego, to dołoży starań, aby przekształcenie odbyło się sprawnie i w możliwie najkrótszym czasie.

Od 1896 roku, to jest od czasu zakończenia budowy stacji pomp w Świniarach i sieci do Rawicza, do poło-

Rok XIX, nr 225

wy lat siedemdziesiątych działalność zakładu wodociągowego była prowadzona w ramach struktur komunalnych miejskich. 1 stycznia 1976 r. rawicki zakład wodociągów i kanalizacji wszedł w skład Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej – Oddział Wodociągów, Kanalizacji i Robót Inżynieryjnych w Lesznie. W 1982 r. decyzją Wojewody Leszczyńskiego powstało Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Lesznie. Na początku lat dziewięćdziesiątych na mocy porozumienia burmistrzów odpowiednich gmin strukturę Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Lesznie przekształcono w Zakład Wodociągów i Kanalizacji – Związek Komunalny w Górze. W ramach związku działały zakłady w Górze, Rawiczu, Wschowie i Bojanowie. Rada Miasta i Gminy w Rawiczu na sesji w dniu 25 listopada 1993 roku powołała od 1 stycznia 1994 roku Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Rawiczu. Od tego czasu ZWiK w Rawiczu do tej chwili jest zakładem budżetowym gminy.

(T)

Nr 9/2012

G R

5

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

G a z e t a RAWICKA

Szkolne przewozy regularne W

Urzędzie Miejskim Gminy Rawicz odbyło się 14 sierpnia spotkanie informacyjne burmistrza z przewoźnikami, którzy podpisali umowę na przewozy regularne w gminie.

Burmistrz zwrócił uwagę zebranych gości na charakter pracy, jaki będą wykonywali na terenie gminy Rawicz. Podkreślał, że podjęcie się przewozów regularnych, na które Urząd Miejski wykupi bilety miesięczne dla uczniów, wiąże się z zapewnieniem nie tylko miejsc dla uczniów dojeżdżających do szkół, ale także z tym, że przewoźnicy muszą zachować procedury wynikające z zezwolenia na przewozy otwarte dla innych pasażerów, co związane jest z ubieganiem się przewoźników o dotację do biletów ulgowych w Urzędzie Marszałkowskim.

(T)

Otwarcie ofert na remont szkoły

R

ozpoczęła się procedura wyłonienia wykonawcy rozbudowy i przebudowy Szkoły Podstawowej w Zielonej Wsi. 22 sierpnia otwarto złożone w przetargu oferty.

Remont będzie polegał na rozbiórce budynku sanitarnego szkoły i przebudowie istniejącego budynku szkolnego, znajdującego się w wojewódzkiej ewidencji zabyt-

ków, i połączeniu z zapleczem niedawno otwartego ORLIKA. Gmina przeznaczyła w budżecie na ten cel 600 tys. zł.

(P)

G R

6

Rok XIX, nr 225

Nr 9/2012

Gazeta Rawicka

Gwrzesień R

Gazeta Rawicka

G a z e t a RAWICKA

Odbiór świetlicy w Żylicach 2

0 sierpnia odbył się odbiór techniczny prac związanych z remontem świetlicy w Żylicach.

Inwestycja realizowana była w ramach zadania "Wieś z jajem". Program przygotowała Krystyna Zaporowska, sołtys Żylic, wraz z tamtejszymi działaczami rady sołeckiej.

Wykonano remont świetlicy wiejskiej (wewnętrznej instalacji elektrycznej, wymianę przyłącza energetycznego, remont instalacji wodociągowej, wymianę pieców grzewczych, nową podłogę, malowanie pomieszczeń, wymianę wyposażenia) oraz wybudowno ogródek rekreacyjnego przy świetlicy.

Zadanie kosztowało 140 tys. zł. Ok. 40 tys. stanowiło dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego, w ramach II edycji konkursu "Pięknieje wielkopolska wieś" (projekt "Wieś z jajem" znalazł się na 4 miejscu, wśród 80, które znalazły się na liście rankingowej; łącznie złożonych zostało 355 wniosków, które podlegały ocenie merytorycznej). Prawie 34 tys. zł w zadaniu to wkład mieszkańców: na kwotę tę składa się fundusz sołecki oraz wyceniona przez kosztorysanta praca mieszkańców.

(P)

T

rwają roboty budowlane na ul. Ceglanej. Przedsiębiorstwo Drogowe z Grabonogu wybudowało kanalizację w drodze i aktualnie wykonuje podbudowę ronda.

Rondo powstaje na końcu ulicy Ceglanej i ulicy Armii Krajowej.

Do tego ronda w nieodległej przyszłości podłączony zostanie odcinek wschodniej obwodnicy Rawicza, łączący ul. Kamińskiego, biegnący po części obecnej ul. Tysiąclecia, z końcem ulic Ceglanej i Armii Krajowej.

Prace na ul. Ceglanej muszą zakończyć się do listopada, aby gmina mogła skorzystać z 30% dotacji w ramach dofinansowania z programu "schetynówek".

(T)

Gawicka azeta R

Ceglana na półmetku

Rok XIX nr 225

Nr 9/2012

G R

7

Gawicka azeta R

G wrzesień R

G a z e t a RAWICKA

W

Sali Witrażowej Domu Kultury odbyło się 17 sierpnia zebranie działkowiczów części ROD im. Tadeusza Kościuszki znajdującego się przy ul. Spokojnej.

Ta część Rodzinnych Ogrodów Działkowych im. T. Kościuszki jest już w trakcie likwidacji. Jest zgoda Zarządu PZD w Warszawie na likwidację i gmina zamierza przejąć ten teren ogrodu przy ul. Spokojnej w najbliższych miesiącach. Od połowy września Maciej Płóciennik, rzeczoznawca majątkowy, rozpocznie wycenę nakładów i nasadzeń na poszczególnych działkach. Procedura wyceny prawdopodobnie zakończy się pod koniec tego roku.

(T)

Likwidacja ogrodu

Spotkanie działkowych prezesów 2

4 sierpnia w "Zielonym Forcie" odbyło się kolegium prezesów ROD. W nardzie uczestniczyli przedstawiciele firmy poszukującej złóż gazu, którzy uzyskali zgody prezesów na wejście na tereny ogrodów w celu umieszczenia czujników sejsmicznych. W części merytorycznej o losach ustawy działkowej mówił zaproszony na spotkanie Wiesław Szczepański, przewodniczący wojewódzkich struktur SLD. (O)

Poolimpijskie refleksje

J

eden z dziennikarzy – komentatorów w wypowiedzi poolimpijskiej powiedział: „Londyn brutalnie obnażył nasz sport”. I chyba trzeba się z nim zgodzić, bo wyniki mamy mierne.

Z dnia na dzień spotkały nas rozczarowania przeplatane nielicznymi medalami. Na 218 uczestników ostatecznie zdobyliśmy ich 10, notując najgorszy wynik od 1956 roku. Dobrze, że wśród nich jest srebro naszej krajanki – Anity Włodarczyk.

Nie było hucznych powitań i fanfar.

Poza kilkoma wyjątkami, polscy olim-

G R

8

pijczycy cichaczem wracali do kraju.

Dla wielu polskich kibiców igrzyska skończyły się, gdy z turnieju odpadli siatkarze. Mieli walczyć o medale, a dostali w ćwierćfinałach Baty od Rosjan. Fatalnie spisała się też Agnieszka Radwańska, która odpadła już w pierwszej rundzie turnieju. Co gorsze, nie przejęła się zbytnio porażką, stwierdziła, że igrzyska nie są najważniejsze. Uważam, że nie zasłużyła, żeby być chorążym reprezentacji. W pierwszym pojedynku olimpijskim odpadła też Sylwia Gruchała.

Rok XIX, nr 225

Świat nie zauważył naszych medali – 2 złotych, 2 srebrnych i 6 brązowych.

Sukcesy naszych olimpijczyków nie zrobiły wrażenia, bo odnieśli je w tzw. sportach niższych. Według oceny znawców tematu, powołanej 218-osobowej ekipie w zasadzie nie brakowało nic. Klub Polska zgromadził podobno najlepszych z najlepszych polskich sportowców. Jednak większość z nich wypadła słabo, głownie zawiedli faworyci. Niektórzy jechali za zasługi, inni – nie do końca zdrowi, a inni – za wyniki. Według mojej skromnej wiedzy, na olimpiadę nie wysłano utalentowanej młodzieży.

Ekipa olimpijska wraz z trenerami i działaczami kosztowała nas 625 milionów złotych, chyba za dużo.

Nr 9/2012

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

G a z e t a RAWICKA

Gazeta Rawicka

Polacy zdobywali również medale olimpijskie w innych barwach narodowych. Robert Grabarz – brąz w skoku wzwyż dla Anglii. Kajakarka Danuta Kozak – dwa złote dla Węgier. Szpadzista Bartosz Piasecki – srebro dla Norwegii. Mistrzem olimpijskim został także reprezentujący Niemcy Filip Adamski.

Na tego typu imprezie sędziowanie powinno być idealne, a były próby rozdawania medali, a nie oceniania za wynik. W rzucie młotem odebrano medal

brązowy Chince, a przyznano Niemce.

Skandalem zakończyła się tez półfinałowa walka w turnieju szpadzistek.

Niemka pokonała przez sekundę Koreankę, która przez godzinę na planszy płakała. W ćwierćfinale judo do 66 kg sędziowie przyznali zwycięstwo Koreańczykowi. Szef federacji kazał ogłosić zwycięstwo Japończyka.

Igrzyska olimpijskie to specyficzna impreza, nie do końca porównywalna z mistrzostwami świata czy Europy. Z igrzyskami jest trochę inaczej. My cały

czas mówimy o medalach, nie każdy start da się w taki prosty sposób zweryfikować. Mieliśmy w Londynie sportowców, którzy nie stanęli na podium, ale zasłużyli sobie na szacunek i uznanie za walkę, np. siatkarze plażowi, Aleksandra Dawidowicz, walcząca pod nieobecność kontuzjowanej Mai Włoszczowskiej, Henryk Szost, maratończyk z Poznania, najlepszy z Europejczyków i in.

Reasumując – nasz sport czeka pilna terapia.

JAN ŚWIERZEWSKI

Olimpijczycy i ich następcy

M

UKS Kadet Rawicz zorganizował 25 sierpnia na rzutni stadionu im. Floriana Kapały drugą edycję Mitingu Rzutu Młotem i Dyskiem o Puchar Burmistrza Gminy Rawicz.

Wystartowało 21 zawodniczek i zawodników o zróżnicowanym poziomie – od początkujących do polskiej czołówki młodych miotaczy.

Gośćmi honorowymi imprezy byli: Szymon Ziółkowski, mistrz olimpijski z Sydney i siódmy zawodnik w igrzyskach w Londynie, oraz Paweł Fajdek, który wprawdzie z niepowodzeniem startował w Londynie, ale uważany jest za następcę utytułowanego Ziółkowskiego. Był też rodzimy

G azeta Rawicka

Rok XIX, nr 225

Nr 9/2012

G R

9

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

G a z e t a RAWICKA

olimpijczyk, piąty czterystumetrowiec igrzysk w Sydney, mistrz świata w sztafecie – Robert Maćkowiak.

Rzucających dopingowali także rodzice Anity Włodarczyk, którą prawdopodobnie powitamy w Rawiczu w drugiej połowie września. Obecność znamienitych gości spowodowała mobilizację zawodników – niektórzy w Rawiczu poprawili swoje rekordy życiowe.

Najlepsi w mitingu w poszczególnych konkurencjach i kategoriach wiekowych otrzymali puchary i nagrody rzeczowe.

(P)

Sołeckie dożynki

S

ołtys Czesław Wódczyński w tym roku wyjątkowo wcześnie, bo 12 sierpnia, zorganizował dożynki sołeckie w Zawadach.

Po dożynkowej mszy św. polowej, odprawionej przez ks. Wojciecha Poźniaka, proboszcza parafii św. Floriana w Zielonej Wsi, wystąpiły "Ziomale z Hazów".

G R

10

Rok XIX, nr 225

Nr 9/2012

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

Gazeta Rawicka

G a z e t a RAWICKA

Chleb dożynkowy dzielił burmistrz, a chlebem częstował mieszkańców Zawad radny Leszek Skupin.

(T)

Przegląd KAPEL ludowych

P

o raz jedenasty w Szymanowie sołtys Stanisław Robaszewski z radą sołecką zorganizowali 12 sierpnia "Przegląd Kapel Ludowych im. Anny i Franciszka Brzeskotów".

Mimo potwierdzeń ze strony różnych kapel i zespołów występujących w poprzednich latach w Szymanowie, w tym roku nie dopisała frekwencja ludowych muzyków i śpiewaków.

Dopisali za to widzowie, bo pogoda była odpowiednia, a gwiazdy wieczoru, Ecik i Masztalski, bawili dowcipami publiczność znakomicie.

(T)

G azeta Rawicka

Rok XIX, nr 225

Nr 9/2012

G R

11

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

G a z e t a RAWICKA

Dzień KATA W

skateparku przy „tysiąclatce” odbyła się 25 sierpnia II edycja zawodów „Dzień Kata”.

Kilkadziesiąt osób zaprezentowało swoje umiejętności. Rywalizacja odbywała się w trzech kategoriach: inline, skate, bmx.

Nad zdrowiem zawodników czuwali członkowie Harcerskiego Klubu Ratowniczego "IMPILO" z Hufca ZHP Rawicz.

(P)

G R

12

Rok XIX, nr 225

Nr 9/2012

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

Gazeta Rawicka

G a z e t a RAWICKA

MUSTANGI w Rawiczu ustang Race 2012 zawitał 16 sierpnia do Rawicza. Uczestnicy rajdu, który wiódł z Ku-

M

dionie żużlowym im. Floriana Kapały.

W rajdzie, organizowanym po raz drugi przez Mustang Klub Polska, wzięło udział 50 załóg

Na stadionie Kolejarza Rawagu można było podziwiać zabytkowe Mustangi z lat sześćdziesiątych, kiedy zaczęto ten model produkować, jak i naj-

dowy Zdroju do Kołobrzegu, zaprezentowali moc i piękno swoich Mustangów licznie zgromadzonym widzom na sta-

z Polski i Czech.

Są to pasjonaci amerykańskiej marki samochodów.

nowsze modele piątej już generacji tej marki.

(P)

G azeta Rawicka

Rok XIX, nr 225

Nr 9/2012

G R

13

Gazeta Rawicka

G a z e t a RAWICKA

G wrzesień R

65-lecie OSP w Izbicach

W

Izbicach tamtejsza jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej obchodziła 15 sierpnia sześćdziesiąta piątą rocznicę działalności.

Mszę św. polową w intencji strażaków odprawił ks. Mirosław Nowak, proboszcz parafii pod wezwaniem św. Marcina w Łaszczynie.

RP w Rawiczu przyznał odznaki „Wzorowy Strażak” druhom Dawidowi Gierze i Patrykowi Skotarkowi. Złotymi odznakami „Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza” wyróżnieni zostali druhowie Michał Skrzypczak i Arkadiusz Skrzypczak.

Zasłużonym strażakom zostały wręczone odznaczenia. Zarząd Oddziału Wojewódzkiego ZOSP RP w Poznaniu wyróżnił srebrnym medalem „Za zasługi dla pożarnictwa” druhów Adama Hirte i Przemysława Piątkowskiego. Brązowe medale „Za zasługi dla pożarnictwa” otrzymali druhowie: Daniel Dąbrowicz, Maciej Hirte, Jakub Konieczny i Marek Kowalski. Zarząd Oddziału Powiatowego ZOSP

G R

14

Rok XIX, nr 225

Nr 9/2012

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

Gazeta Rawicka

G a z e t a RAWICKA

Burmistrz wręczył Mieczysławowi Ptaszyńskiemu dyplom pamiątkowy, jako najstarszemu wiekiem prezesowi OSP w powiecie rawickim.

(T)

Ostatnia droga strażaka wiosek. O zasługach zmarłego nad grobem mówił Czesław Wódczyń-

ski, prezes OSP w Zawadach.

(T)

N

a cmentarzu parafialnym w Zielonej Wsi został pochowany 31 lipca 2012 roku śp. druh Jan Hupa, najstarszy wiekiem strażak Ochotniczej Straży Pożarnej w Zawadach. Miał 94 lata.

Uroczystość pogrzebową rozpoczęła msza św. odprawiona przez ks. Wojciecha Poźniaka, proboszcza parafii pod wezwaniem Świętego Floriana w Zielonej Wsi. W ostatniej drodze zmarłemu towarzyszyli mieszkańcy Zawad i oczywiście strażacy Ochotniczych Straży Pożarnych z okolicznych

G azeta Rawicka

Rok XIX, nr 225

Nr 9/2012

G R

15

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

G a z e t a RAWICKA

To już 50. wycieczka

T

egoroczna wycieczka członków koła Emerytów i Rencistów SW przy Zakładzie Karnym w Rawiczu była wyjątkowa, bo jubileuszowa – pięćdziesiąta.

Do Zlatej Olesnice w Czechach, gdzie postanowiliśmy uczcić złoty jubileusz, dotarliśmy 6 sierpnia br. Po drodze zatrzymaliśmy się we Wrocławiu, gdzie zwiedziliśmy stadion pił-

karski, który był jedną z aren EURO 2012 - rozegrane na nim zostały trzy mecze fazy grupowej, w tym jeden reprezentacji Polski. Później zatrzymaliśmy się jeszcze w Jabloncu nad Nisou, słynnym ośrodku produkcji sztucznej biżuterii i szkła, gdzie zrobiliśmy zakupy.

Drugi dzień upłynął nam na pobycie w Szwajcarskiej Saksonii, która zachwyciła nas potężnymi twierdzami, mniejszymi zamkami oraz bajkowym krajobrazem - fantastycznie ukształtowanymi formami skalnymi wyrzeźbionymi w niezwykły sposób przez proces erozji. Naszą wędrówkę zaczęliśmy od rezerwatu skalnego Bastei, niezwykłej grupy skalnej z ponad 200metrowymi pionowymi ścianami, które wyrastają znad brzegu Łaby. Wrażenia były niesamowite. Stamtąd przeszliśmy pieszo kamiennym mostem do kurortu Rathen. Wokół nas piętrzyły się wapienne ostańce, poprzez szcze-

G R

16

liny widzieliśmy pobłyskującą w słońcu, kilkadziesiąt metrów poniżej nas, Łabę. Widok zapierał dech w piersiach. Z Rathen, promem bardzo ekologicznym, gdyż napędzanym jedynie nurtem rzeki, przedostaliśmy się na drugi brzeg Łaby, skąd już autokarem dojechaliśmy do Königstein, jednej z najcenniejszych architektonicznie i historycznie twierdz górskich w Europie. Twierdza jest ogromna, zaliczyliśmy długi spacer po zamkowych murach. Z fortecy podziwialiśmy malownicze widoki.

Trzeciego dnia byliśmy w stolicy Czech.

Odbyliśmy pieszy spacer po Pradze oraz rejs

niezwykłego miejsca oglądania. Nasz organizator, kolega Bogdan, nie byłby sobą, gdyby nie zafundował nam jakiejś niespodzianki. Była nią restauracja PRAVEK w Pradze, gdzie każdemu z nas podano ogromną golonkę, którą zapiliśmy kuflem cudownego, złotego trunku. Dania podawane były przez szamanów, przebranych w stroje

statkiem po Wełtawie, zachwycając się historycznym sercem miasta – mostem Karola, Teatrem Narodowym i Hradczanami. Te i inne architektoniczne perełki mogliśmy podziwiać z takiego

prehistoryczne. Wieczorem obejrzeliśmy jeszcze tańczące fontanny do muzyki z baletu „Jezioro Łabędzie”.

Zamkowi Kost (Kość) i zwiedzaniu Turnova poświęciliśmy w cało-

Rok XIX, nr 225

Nr 9/2012

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

ści czwarty dzień naszego pobytu na ziemi czeskiej. Zamek Kost to jeden z ciekawszych czeskich zamków średniowiecznych stojący na piaskowcowej skale w miejscu styku trzech dolin.

Budowla w bardzo dobrym stanie zachowała się do dziś, czego dowodem są potężne mury, które budzą respekt. Zapoznaliśmy się z historią szlacheckiego rodu Kińskich w Czechach, którzy są do dzisiaj właścicielami zamku, oraz obejrzeliśmy zbrojownię, pomieszczenia mieszkalne, czarną kuchnię, prawdziwą salę tortur, kolekcję broni, zamkową kaplicę. Następnie udaliśmy się do Turnova, gdzie zwiedziliśmy Muzeum Minerałów z bogatą kolekcją kamieni szlachetnych, działy poświęcone archeologii i etnografii oraz galerię z wielkim obrazem (8,5 × 10 m) Mikołaja Aleša „Zwycięstwo nad Sasami pod Hrubą Skałą”. Odbyliśmy też spacer po przepięknej Starówce miasta położonego na północnych obrzeżach Czeskiego Raju. Mimo zmęczenia, dzień zakończyliśmy wieczorem muzyki czeskiej, gdzie przy grillu i piwku bawiliśmy się do późnych godzin wieczornych.

Zanim jednak ruszyliśmy w tany, podziękowaliśmy naszemu organizatorowi, koledze Bogdanowi Pietrasowi, za te wszystkie wycieczki, które przez 16 lat dla nas organizował. Nie wyobrażamy sobie, byśmy mogli nie spotkać się na trasie kolejnej, 51. organizowanej przez niego imprezy turystycznej.

Dlatego życzyliśmy mu dużo zdrowia i wytrwałości w realizacji niezliczo-

G azeta Rawicka

Gazeta Rawicka

G a z e t a RAWICKA nych i niekończących się pomysłów.

Przedostatni dzień przeznaczyliśmy na zwiedzanie wybranych skarbów sztuki w Dreźnie, które powitało nas piękną słoneczną pogodą. To tutaj przez stulecia nagromadziło się ich tyle, że byliśmy zdumieni ich wspaniałością i mnogością. Zwiedziliśmy Skarbiec z najbogatszą kolekcją klejnotów w Europie i ewangelicki kościół św.

Krzyża, którego historia sięga roku 1215. W głównym wejściu do kościoła św. Krzyża znajdują się pozdrowienia pokoju w 13 językach.

Obecna wieża kościelna ma 92 m wysokości. Z niej pada światło na jasne kamienie, ukazujące ogrom szkód powstałych po bombardowaniu w 1945 r. Byliśmy też w kościele Marii Panny oraz w Zwingerze, późnobarokowym zespole architektonicznym zaliczanym do najbardziej znaczących budowli z tego okresu w Europie. Stamtąd pojechaliśmy do Moritzburga, gdzie znajduje się jeden z najbardziej popularnych saksońskich pałaców - myśliwska rezydencja, otoczona dużymi stawami oraz połaciami lasów. To jeden z nielicznych pałaców położonych na środku jeziora wybudowany w latach 1723-36 na zlecenie Augusta Mocnego. Elementy zdobnicze w wielu miejscach są poświęcone dworskiej sztuce polowania. Okaz poroża jelenia szlachetnego uważany jest

Rok XIX, nr 225

za największy na świecie. Część mieszkalna zawiera wspaniałe meble i srebrną zastawę wykonane w Augsburgu na wzór wersalskich mebli Ludwika XVI. Wokół pałacu rozpościera się urzekająco piękne bogactwo ogrodów.

Przedostatni dzień upłynął nam na zwiedzaniu malowniczego miasteczka Vrchlabi, zwiedziliśmy Muzeum Karkonoskie znajdujące się w centrum miasta w dwóch nowo odrestaurowanych historycznych domach. Na parterze i na pierwszym piętrze podziwialiśmy ekologiczną ekspozycję „Kamień i życie” oraz stałą wystawę „Człowiek i góry”. Czas pozwolił nam jeszcze na wzięcie udziału w Karkonoskim Festiwalu Piwa, któ-

ry odbywa się zawsze w drugi sierpniowy weekend. Na odwiedzających czekały specjały kuchni czeskiej, przez cały dzień przygrywały zespoły muzyczne.

W niedzielę zaraz po śniadaniu pojechaliśmy do Bozkova, małej wioski znanej z Bozkowskich Jaskiń Dolomitowych. One były tylko dodatkiem do naszego niedzielnego wypadu. Najpierw udaliśmy się do barokowego sanktuarium Najświętszej Maryi Panny - Królowej Gór, gdzie ks. proboszcz Jan Jucha odprawił uroczystą mszę św. dziękczynną z okazji zakończenia naszej jubileuszowej 50. wycieczki oraz za zmarłych emerytów SW naszego zakładu, którzy brali udział w dotychczasowych wycieczkach. W homilii ks. Jan zwrócił

Nr 9/2012

G R

17

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

G a z e t a RAWICKA

się do nas słowami: „Dziękuję Wam za udział w eucharystii, który jest nie tylko darem Bożym, ale i koniecznością”.

Po mszy zwiedziliśmy wspomnianą jaskinię, po czym powróciliśmy na obiad do Zlatej Olesnicy, a po nim obraliśmy kurs na Rawicz, do którego dotarliśmy w godzinach wieczornych.

Cel naszej jubileuszowej, pięćdziesiątej wycieczki został osiągnięty, a po wyprawie zostały miłe wspomnienia.

Nas, emerytów, bawi podróżowanie i wszystkie radości życia z tym związane.

Tekst i foto: MARIAN PURCZYŃSKI

Listy z Ameryki

Jacy jesteśmy

P

olacy, naród skądinąd wspaniały i zasłużony, wręcz wybrany, ma dużo dziwnych fobii i obsesji, niespotykanych na taką skalę u narodów zwyczajnych i przeciętnych.

Z mojej kilkuletniej obserwacji i opinii Amerykanów na nasz temat wyłania się taki oto wzorzec reprezentanta naszego narodu: Sandały na skarpetkach. Stopy wietrzą się w otwartym obuwiu nawet w chłodniejsze pory roku. Jednakże skarpeta (często w kolorze białym lub białawym, choć zdarzają się też wzorzyste elastile) chroni piękne, wypielęgnowane kończyny przed otarciami.

W sumie – to, co najlepsze z dwóch światów.

Koszula wpuszczona w spodnie.

Naród ten odrzucił, jako niepoważną i niezrozumiałą modę wśród np. Amerykanów, aby koszula była zawsze wypuszczona, a rękawy lekko podwinięte.

Parasol noszony nawet przy pogodzie. O wielkiej zapobiegliwości tego narodu, a może też o naukach wyciągniętych ze strasznych doświadczeń historii, świadczy fakt, że każdy mężczyzna, idąc do pracy, w torbie ma zawsze parasol.

G R

18

Ten znający swoją wartość naród patrzy z góry, czasem z politowaniem, czasem wręcz z pogardą na Murzynów, Latynosów, Żydów, białych Amerykanów, Azjatów, Rosjan itd. Mimo generalnie złego zdania o każdym innym społeczeństwie, naród ten wcale nie uważa się za lepszy. Mówiąc ściślej, uważa się za najlepszy, ale jego przedstawiciele nie lubią innych przedstawicieli swojej nacji.

Naród ten źle czuje się na emigracji, mocno tęskniąc do swego kraju. Jednakże ten swój kraj ocenia bardzo krytycznie, chętnie wyolbrzymiając jego problemy polityczne i gospodarcze.

Ludzie tej narodowości, choć mieszkają w Ameryce, nadal tylko i wyłącznie słuchają swojej muzyki, oglądają swoje filmy, jedzą swoje jedzenie, przestają w swoim towarzystwie (choć niechętnie), modlą się w kościele w swoim języku.

Przedstawicielom tego narodu nie smakuje absolutnie nic z amerykańskiej kuchni.

Niemal wszyscy uważają swój pobyt w tym kraju za tymczasowy.

Nikt z nich nie wierzy w sprawiedliwość amerykańskiego systemu politycznego, ale i tak nikt z nich nie gło-

Rok XIX, nr 225

suje w wyborach, bo co to zmieni.

Największymi wzorcami moralnymi i patriotycznymi (oprócz Kościuszki i Pułaskiego) tego społeczeństwa są sportowcy, a osobliwie bokserzy.

Upodobania tego narodu są nieszablonowe i bardzo eklektyczne: piłka nożna, skoki narciarskie, boks, pływanie kobiet, siatkówka, chód na 50 km, rzut młotem, żużel. Naród ten konsekwentnie odrzuca, jako nudne i dziecinne, baseball, golf i football amerykański.

Grupa ta ma bardzo skrystalizowane gusty. Jak samochód, to honda lub toyota (dla bogatych – mercedes), jeśli piwo, to tylko Heineken i Beck, jeśli whisky, to tylko Johny Walker, pity – co ciekawe, z colą Ignorując nowinki mody kobiety robią sobie trwałą ondulację, a mężczyźni hodują wąsy I wyglądają w nich świetnie!

Przedstawiciele tej grupy spotykają się w niedzielę w kościele, w soboty w narodowej dyskotece, a w niektóre weekendy na polanach, gdzie piknikują przy alkoholu.

Przedstawiciele tego narodu nie tolerują przesiadek podczas lotu samolotem i dlatego latają do kraju bez przesiadki, swoimi narodowymi liniami, a potem pomstują, że jedzenie niedobre, a stewardesy stare i nieuprzejme.

Pomimo silnych, negatywnych opinii o swoim kraju, na wakacje latają tylko tam.

Nr 9/2012

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

G a z e t a RAWICKA

Gazeta Rawicka

Podobno: jak cię widzą, tak cię piszą, ale zapewniam, że nie jest aż tak źle. Są wyjątki!

JANINA MIKOŁAJCZAK

(Wykorzystano fragm. artykułu Jana Latusa "Narodowe fobie i obsesje" [w:] "Weekend 631 - Nowy Dziennik" z 21.10.2011.)

List z wakacji

uque napisał wówczas: „Wróciłem ze Śląska. (...) Kąpiele w Lądku wróciły mi władzę w nogach i wydaje mi się, że nigdy nie miałem podagry...” Jest też tu „Łazienka cesarska”, „Łazienka królowej holenderskiej”. Na kafelkowych ścianach można przeczytać złote myśli, np.: „Trwanie kąpieli krótsze lub dłuższe będzie zależało od osobowości, wieku, konstytucji, temperamentu i od cierpienia”.

Jestem zachwycona smakiem lądeckich wód, uzdrowiskowym powietrzem i zachęcam do miłego tu odpoczynku.

CECYLIA BOHDZIEWICZ

Jeszcze nie spotkano przedstawiciela tego narodu, nawet, gdy właśnie wygrał na loterii, aby się uśmiechnął, choćby tak, pod wąsem.

C

odziennie w wiadomościach telewizyjnych, prasowych słyszymy informacje o biurach turystycznych, które upadły w te wakacje. Współczujemy turystom koczującym przed hotelami lub na lotniskach i czekającym, aż marszałkowie województw sprowadzą ich do domu.

Jakżeż więc cieszę się, że jestem u siebie – w kraju i mogę pięknie odpoczywać pod polskim niebem. Korzystam z kuracji w Lądku Zdroju. To tu biją wody termalne, które już od XIII wieku wykorzystywane są w leczeniu różnych chorób, przede wszystkim w uśmierzaniu bólu stawów i mięśni, kręgosłupa, obniżaniu złego cholesterolu.

Lądek kusi swym malowniczym położeniem. Miasteczko otoczone jest dużymi kompleksami leśnymi, okolone łagodnymi wzgórzami i łąkami. Renowacja wspaniałego parku z setkami starych drzew kosztowała w tym roku ponad 8 milionów złotych (6 milionów dotacji z Unii Europejskiej). Piękne, kolorowe ścieżki, ławeczki do odpoczynku, a na trawnikach – grzyby.

Zachwycają stare, ale odnowione obiekty, jak chociażby Zdrój Wojciech, „obiekt wybudowany w 1680 r. bezpośrednio nad gorącym i bijącym do dziś gorącym źródłem wody mineralnej. Łączy w sobie niezwykłość architektury, wysmakowaną stylistykę oraz szlachetne wykończenia wnętrz.

Przepiękna, oryginalna bryła budynku, wzorowana na planach łaźni tureckiej, dostarcza niezapomnianych wrażeń estetycznych, a górująca na uzdrowiskiem kopuła z daleka zachęca do skierowania tam kroków.”

Zachwycałam się kąpielami perełkowymi, które odbywają się w marmurowych wannach, na dnie których znajdują się maty posiadające otwor-

G azeta Rawicka

ki, przez które wtłaczane jest powietrze pod ciśnieniem. Kąpiel działa kojąco, uspokajająco i jest także delikatnym masażem. Odbywa się w termalnej wodzie siarkowo-fluorkowej o temperaturze 35 stopni Celsjusza. Dodam, że ta kąpiel odbywa się w pokojach o pięknych, historycznych nazwach, jak np. „Łazienka królewska”, bo tu przebywał Fryderyk II Wielki w 1765 roku.

A w liście do swego generała L. M. Fo-

Teleexpresowy polifon P

olifon z Muzeum Ziemi Rawickiej usłyszało 23 sierpnia parę milionów telewidzów. Materiał o tym interesującym zabytku ukazał się na antenie programu pierwszego Telewizji Polskiej w popularnym „Teleexpressie”.

Rok XIX, nr 225

Do "reklamy" polifonu w ostatnim czasie przyczynił się artykuł w prasie regionalnej, materiał filmowy na lokalnym portalu oraz informacje na internetowej stronie muzeum (www. muzeum.rawicz.pl). Tam też można zobaczyć filmy pokazujące działanie „grającej szafy” i posłuchać kilku nagrań.

(P)

Nr 9/2012

G R

19

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

G a z e t a RAWICKA

O Puchar Lata

D

rugi Turniej Piłkarski Drużyn Amatorskich do lat 17 odbył się 18 sierpnia na boisku Orlik przy Szkole Podstawowej nr 1 w Rawiczu. Jego organizatorami byli radni powiatowi - Mariusz Suchanecki i Sławomir Gwizdek.

Wystartowało 7 drużyn z terenu gminy Rawicz (4 z Rawicza, 2 z Hazów i 1 z Dębna Polskiego): Koko Koko Chłopcy Spoko Rawicz, Huragan Rawicz, Niedźwiadki Rawicz, Rawia Rawicz, Kamikadze Dębno Polskie, Hazy Team oraz Orlik Team z Hazów.

Drużyny zostały podzielone na dwie grupy, w których grały systemem każdy z każdym. Dwie najlepsze ekipy awansowały do półfinałów. W pierwszym Hazy Team wygrały z Rawią Rawicz 6:0. Drugi półfinał pomiędzy Koko Koko Chłopcy Spoko Rawicz a Huraganem Rawicz zakończył się wynikiem remisowym 2:2. O awansie do finału decydowały rzuty karne, w których nieoczekiwanie wygrał Huragan 3:2.

G R

20

W meczu o trzecie miejsce drużyna Koko Koko wygrała z Rawią 3:1.

W finale Hazy Team rozgromił zespół Huragan Rawicz 7:1.

H a z y Team, zdobywcy Pucharu Lata 2012, grali w składzie: Dawid Adamiak, Michał Adamiak, Sebastian Pruchnik, Mateusz Bzdęga, Jakub Skrzypek, Jarek Twardy, Łukasz Zmysłowski oraz Tomasz Malchrzycki.

Najlepszym strzelcem turnieju został Tomasz Malchrzycki z Hazy Team zdobywając 8 bramek w całym turnieju, o jedną bramkę wyprzedając Łukasza Ciesielskiego z drużyny Koko Koko.

Nalepszym bramkarzem został Jarek Twardy z Hazy Team wpuszczając tylko jedną bramkę.

Drużyny oraz najlepsi zawodnicy otrzymali pamiątkowe puchary i dyplomy, a także stroje piłkarskie, piłki, bony na pizze i gadżety Lecha Poznań (kubki, gwizdki, teczki).

Zawody okazały się bardzo udane i już dziś zawodnicy składali akces do zawodów za rok.

Rok XIX, nr 225

Organizatorzy dziękują za pomoc w organizacji turnieju Przemysławowi Wawrzynakowi, Aleksandrze Świergockiej, Adamowi Kubikowi. Szczególne podziękowania należą sie sponsorom nagród: Sławomirowi Szymańskiemu i Pizzeri Verona, Rawickiej Platformie Obywatelskiej RP, senatorowi Marianowi Poślednikowi, sklepom Beta Sport i Lambada z Rawicza oraz firmie Tadeusza Snelli z Dębna Polskiego. (M)

Nr 9/2012

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

Gazeta Rawicka

G a z e t a RAWICKA

Boisko na MEDAL

D

o Urzędu Miejskiego Gminy Rawicz dotarła 10 sierpnia tablica potwierdzająca, że "Orlik" w Sarnowie uzyskał miano "Boiska na Medal 2012", przyznawanego przez Polski Klub Infrastruktury w ramach programu "Budujemy Sportową Polskę".

Zdaniem burmistrza, przyznanie tytułu „Boiska na Medal 2012” pozytywnie wpłynie na popularyzację zajęć sportowych i rekreacyjnych na sarnowskim obiekcie. Samorządowcy liczą, że znajdzie to odzwierciedlenie w zwiększonej liczbie użytkowników korzystających z kompleksu boisk.

Wiceburmistrz Piotr Domaniecki prezentując tablicę, która zawiśnie na boisku "Orlika" w Sarnowie, powiedział, że planuje zorganizować w połowie września stosowną imprezę z okazji umieszczenia tablicy na "Orliku".

(T)

Zawody strzeleckie Porozumienia Samorządowego

N

a strzelnicy Bractwa Kurkowego w Rawiczu działacze i sympatycy Porozumienia Samorządowego wzięli udział 15 sierpnia br. w zawodach strzeleckich zorganizowanych przez Klub Radnych PS Rady Miejskiej Gminy Rawicz.

Uczestnicy spotkania integracyjnego brali udział w dwóch konkurencjach, w strzelaniu do ozdobnej tar-

G azeta Rawicka

Rok XIX, nr 225

czy drewnianej oraz w strzelaniu do kura.

(T)

Nr 9/2012

G R

21

Gazeta Rawicka

G a z e t a RAWICKA

G wrzesień R

Wojskowe święto Z

okazji 92. rocznicy bitwy warszawskiej przedstawiciele Rady Powiatu, Rady Miejskiej, starostwa, Urzędu Miejskiego, kombatantów i Związku Żołnierzy Wojska Polskiego złożyli kwiaty przed pomnikiem zmarłych w rawickim lazarecie uczestników tej bitwy oraz przed pomnikiem Żołnierza Polskiego.

Na pamiątkę zwycięskiej bitwy w czasie wojny polsko-bolszewickiej, ustanowiono w 1923 roku dzień 15 sierpnia Świętem Żołnierza. W czasach PRL żołnierze świętowali 12 października. W 1992 roku przywrócono obchody Święta Wojska Polskiego w dniu 15 sierpnia.

(P)

91. rocznica W

91. rocznicę „krwawego piątku” przedstawiciele samorządu powiatowego i gminnego złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą zastrzelonych podczas demonstracji w 1921 roku.

19 sierpnia 1921 roku do demonstrujących na Rynku w Rawiczu z hasłami „pracy i chleba” policja zaczęła strzelać. Na miejscu śmierć poniosły trzy osoby, czterej manifestanci zmarli w szpitalu. Zbiorowy pogrzeb siedmiu ofiar odbył się 25 sierpnia 1921 roku. Pochowani zostali na rawickim cmentarzu we wspólnej mogile.

(P)

G R

22

Rok XIX, nr 225

Nr 9/2012

Gazeta Rawicka

G wrzesień R

Gazeta Rawicka

G a z e t a RAWICKA

Rawickie Mosty Sztuki P

o raz dwunasty Muzeum Ziemi Rawickiej zorganizowało spotkanie ze sztuką współczesną, które od niedawna nosi stałą nazwę: Rawickie Mosty Sztuki. 28 sierpnia w ratuszowym holu odbył się wernisaż, po nim – sympozjum „Obraz w kadrze”.

Wystawę otworzył kurator Rawickich Mostów Sztuki – prof. dr hab. Jacek Jarczewski. Przedstawił artystów, których w tym roku zaprosił do udziału w RMS. Swoje prace na wystawie pokazali: Adam Chmie-

lowiec, Marek Haładuda, Marek Jakuszewski, Jacek Jarczewski, Alicja Jeziorecka, Anna Maria Kramm, Christos Mandzios, Michał Matuszczyk, Henryk Pawłowski, Wojciech Pukocz, Rafał Roskowiński, Michał Sikorski.

J. Jarczewski podziękował sponsorom, dzięki którym możliwe było zorganizowanie wystawy i wydanie katalogu: Urzędowi Miejskiemu Gminy Rawicz, Starostwu Powiatowemu w Rawiczu, EP PUE Energobud Leszno Sp. z o.o. Wręczył „Złote karty Muzeum Ziemi Rawickiej” w podziękowaniu za wspieranie placówki staroście Zygmuntowi Wolnemu, burmistrzowi Tadeuszowi

G azeta Rawicka

Pawłowskiemu i Darii Pawlak, dyrektorowi PKO BP Oddział Rawicz.

Na wystawie artyści, reprezentujący głównie środowiska akademickie z Wrocławia,

Poznania i Gdańska, przedstawili obrazy, rzeźby, fotogramy, instalacje, projekty, prace wykonane w autorskich technikach.

Zgodnie z wieloletnią tradycją RMS, wernisażowi towarzyszyła część naukowa, poświęcona różnym nurtom i zjawiskom w sztuce współczesnej. Tym razem było to sympozjum pod nazwa „Obraz w kadrze”. Dr hab.

Wojciech Pukocz, kierownik Katedry Malarstwa Architektonicznego i Multimediów na ASP we Wrocławiu, przedstawił wykład „Internet

nym w Poznaniu, zaprezentował swoje poszukiwania artystyczne w różnych technikach i materiałach. Rafał Roskowiński przedstawił swoje autorskie realizacje murali oraz działalność Gdańskiej Szkoły Murali. Michał Sikorski mówił o swoich poszukiwaniach syntezy malarstwa, filmu, muzyki i zaprezentował autorskie wideo-art „Skoki zabronione”.

We wstępie do katalogu 12. Rawickich Mostów Sztuki J. Jarczewski nawiązał do obiegowej opinii o „niezrozumiałości” sztuki współczesnej, zwłaszcza abstrakcyjnej.

Coroczne spotkania z taką sztuką w Rawiczu, połączone z popularyzowaniem najnowszych tendencji przez samych artystów w formie wykładów, prezentacji to jedna z form działalności, zmierzającej do zmiany takiego stanu rzeczy.

(P)

jako środowisko interaktywnego interfejsu w obszarze sztuki”. Prof. Marek Jakuszewski,, kierownik Pracowni Malarstwa w Architekturze i Urbanistyce na Uniwersytecie Artystycz-

Rok XIX, nr 225

Nr 9/2012

G R

23

G wrzesień R

W

rzesień w ostatnich latach szczególnie kojarzy się z ochroną środowiska za sprawą akcji „Sprzątanie Świata” odbywającej się na całym świecie w trzeci weekend tegoż miesiąca. Wprawdzie Poczta Polska jeszcze nie wyemitowała znaczka poświęconego zapoczątkowanej w 1989 roku Australii akcji, ale wielokrotnie tematyka ochrony środowiska stanowiła temat różnych serii. Przede wszystkim były to znaczki zakazujące zagrożone wyginięciem gatunki fauny i flory.

Dziś chcemy przypomnieć te edycje Poczty Polskiej, na których widnieje logo UNEP (United Nations Environmental Programme, czyli Programu Środowiskowego Organizacji Narodów Zjednoczonych). Agenda ONZ zajmująca się działaniami w zakresie ochrony środowiska i stałego monitorowania jego stanu na świecie powołana została rezolucją Zgromadzenia Ogólnego ONZ w 1972 r. Już rok później –

30 sierpnia 1973 roku - Poczta Polska wydała serię ośmiu znaczków z logo UNEP pod nazwą „Ochrona środowiska” (autor projektu: H. Matuszew-

Gazeta Rawicka

Gazeta Rawicka

G a z e t a RAWICKA

Filatelistyka Ochrona środowiska prezentowanej kopercie FDC są dwa znaczki tej serii z wierzbą białą i sosną pospolitą.

24 marca 1983 roku Poczta Polska wydała serię „Ochrona środowiska” (autor projektu: S. Małecki). Na znaczkach widnieją kolejno: bukiet kwiatów polnych, ryby, łabędź i nenufary, dudek, ryby morskie, sarny i żubr, kosz z owocami.

(HAPE)

ska). Po lewej – koperta FDC z dwoma znaczkami tej serii przedstawiającymi dno morskie z fauną oraz bociana białego.

12 maja 1977 roku logo UNEP pojawiło się na serii czterech znaczków „Ochrona środowiska - ginące zwierzęta” (projekt: H. Matuszewska). Na pokazanej powyżej kopercie FDC umieszczone są dwa znaczki ukazujące dropa i pustułkę.

Kolejna edycja proekologiczna to seria 6 znaczków „Ochrona środowiska – drzewa” (autor projektu: J. Towpik), która ukazała się Rawickie Koło PZF zaprasza wszystkich miłośników 29 sierpfilatelistyki na comiesięczne spotkania, które odbywają się w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca o godz. nia 1978 17.30 w piwnicy Domu Kultury. roku. Na

Rok XIX, nr 225

Nr 9/2012

G R

24