3 minute read

Medycyna estetyczna w czasach pandemii

dr n. med. Joanna Kuschill-Dziurda, lekarz medycyny estetycznej

iść czy nie iść? Oto jest pytanie, które w minionym roku zadawaliśmy sobie częściej niż kiedykolwiek. nagle przyjemne rytuały, jak m.in. dbanie o urodę, stały się dla wielu z nas trudnymi dylematami. bo przecież każde wyjście do gabinetu to ryzyko zakażenia. Specjaliści jednak doskonale wiedzą, co robić, by je minimalizować. Czy można korzystać z zabiegów medycyny estetycznej w bezpieczny sposób? Można, ale trzeba przestrzegać kilku zasad.

Advertisement

Na początku pandemii lekarze medycyny estetycznej ze względów bezpieczeństwa zrezygnowali z bezpośrednich wizyt pacjentów. Od tego czasu minął już jednak rok i wiele się zmieniło. Nowy koronawirus stał się częścią naszej codzienności. A to oznacza, że teoretycznie niestety możemy zarazić się wszędzie. Wizyta w gabinecie medycyny estetycznej nie jest więc większym ryzykiem niż wyjście do pracy, sklepu czy podróż komunikacją miejską. Powszechność nowego koronawirusa sprawiła, że lepiej poznaliśmy jego zwyczaje, nauczyliśmy się go unikać i minimalizować ryzyko zakażenia. A przecież przestrzeganie rygorystycznych zasad higieny i dezynfekcji w dobrych klinikach medycyny estetycznej było codziennością już przed pojawieniem się koronawirusa. Pod tym względem zapewnienie bezpieczeństwa pacjentom nie stanowiło więc dla nich wielkiego wyzwania. Wymagało jednak pewnego przeorganizowania pracy. Na co zwrócić uwagę, wybierając gabinet medycyny estetycznej w czasach pandemii? Co zrobić, by zminimalizować ryzyko zakażenia, jakie zabiegi wybierać, a z których lepiej chwilowo zrezygnować? Wyjaśniamy.

po pierwsze: zdrowa ciekawość

Czy klinikę, do której się wybierasz, prowadzi lekarz? To zawsze istotna informacja, ale w czasach pandemii szczególnie. Dlaczego? Placówki medyczne mają doskonale opracowane procedury bezpieczeństwa, a pracujący w nich lekarze posiadają rzetelną, szczegółową wiedzę o różnego typu patogenach, metodach dezynfekcji, chorobach i sposobach ich unikania. Ogranicza to możliwość zakażenia krzyżowego i zapewnia maksymalne poczucie bezpieczeństwa. Przykład? W warszawskiej i krakowskiej klinice Dr Kuschill Medestetis cały personel wyposażony jest w dodatkowe środki ochronne, czyli maseczki, przyłbice, gogle, fartuchy, czepki i rękawiczki. W gabinetach i recepcji nieustannie pracują tunelowe sterylizatory powietrza promieniowaniem UV-C, które niszczy bakterie, wirusy, pleśnie, grzyby oraz inne drobnoustroje unoszące się w powietrzu. A po każdej wizycie dezynfekowane są wszystkie powierzchnie, z którymi pacjent miał kontakt. Im większa ilość osób, tym wyższe ryzyko zakażenia, dlatego w klinice wprowadzono zmianowy system pracy, a kontakt pacjentów z personelem ograniczono do minimum, między innymi dzięki wideorozmowom, podczas których ustalany jest plan leczenia czy możliwości wypełnienia przed wizytą ankiety zdrowotnej na własnym telefonie komórkowym. Proste i bezpieczne.

po drugie: zdrowy egoizm

Klinika medycyny estetycznej musi stworzyć bezpieczne otoczenie, ale to nie powinno uśpić twojej czujności. Dbaj o siebie i innych, to teraz niezwykle ważne. Co możesz zrobić? Przede wszystkim zrezygnuj z wizyty, jeśli źle się czujesz lub od ostatniej choroby minął zaledwie tydzień. Wszystko w porządku? Ustal plan leczenia podczas konsultacji online. A przed wizytą w gabinecie upewnij się, że dostaniesz na miejscu niezbędne środki ochronne. W klikach Dr Kuschill Medestetis każdy pacjent dostaje przy wejściu rękawiczki, maseczkę oraz jednorazowy długopis. Wszystkim wchodzącym mierzona jest temperatura, a na korytarzach i w gabinetach znajdują się niezbędne płyny i żele dezynfekujące. Wnętrza klinik zachęcają do dłuższego pobytu, ale w czasie pandemii warto ograniczyć go do niezbędnego minimum. Punktualność to teraz nie tylko podstawa savoir-vivre, ale także bezpieczeństwa. Nie przychodź ani za wcześnie, ani za późno, by uniknąć kontaktu z innymi pacjentami i nie zabieraj ze sobą osób towarzyszących. Im mniej ludzi, tym więcej bezpieczeństwa.

po trzecie: zdrowie jest piękne

Dlaczego nie warto rezygnować z zabiegów medycyny estetycznej? Bo w czasie pandemii potrzebujemy ich bardziej niż kiedykolwiek. Długotrwały stres, zmiana trybu życia na bardziej statyczny, noszenie maseczek i nieustanna dezynfekcja – to wszystko wpływa nie tylko bezpośrednio na naszą skórę i wygląd, ale także na kondycję psychiczną i poczucie własnej wartości. Zadbani czujemy się lepiej, a to pomaga przetrwać trudne chwile. Ale z drugiej strony każda ingerencja w ciało wywołuje odpowiedź immunologiczną. To naturalne i nieuniknione. Dobra wiadomość jest jednak taka, że większość zabiegów medycyny estetycznej nie jest obciążeniem dla naszego układu odpornościowego. Z pewnością nie osłabią go takie ingerencje, jak mezoterapia, peelingi, miokrodermabrazje, zabiegi laserowe, biostymulacja osoczem bogatopłytkowym, toksyna botulinowa czy kwas hialuronowy. Tym bardziej że przed każdym zabiegiem lekarz przeprowadza szczegółowy wywiad zdrowotny. Można czuć się bezpiecznie.

This article is from: