Edukacja
Edukacja
szkoła przyszłości
szkoła przyszłości
Szymon Konkol
Cyfrowa szkoła zawodowa
Żyjemy w czasach, w których postęp przybiera niespotykane dotąd tempo. Nowe idee zastępują stare, utarte schematy, a coraz łatwiejszy i szybszy przepływ informacji oraz łatwiejszy dostęp do zasobów wiedzy zmienia sposoby uczenia się i nauczania. Sprawdzone metody nauczania okazują się coraz częściej niewydolne. Kolejne próby reformowania obecnego systemu edukacji zamiast go usprawnić i dopasować do realiów epoki, obnażają jedynie jego słabości. Człowiek XXI w. staje się w coraz większym stopniu istotą sieciową, poszukującą odpowiedzi na nurtujące go pytania nie w księgozbiorach bibliotek, szkołach czy uniwersytetach, lecz w zasobach Internetu. W społeczeństwie informacyjnym pojawił się nowy świat edukacji z bogactwem interaktywnych i społecznościowych narzędzi informatycznych, które młodzi ludzie w naturalny sposób wykorzystują codziennie. Współcześni uczniowie to zupełnie inne pokolenie, którego nawyki przyswajania wiedzy uległy zmianie. Na naszych oczach rozpada się system będący reliktem „epoki kredy i pergaminu”, ustępując miejsca nowym formom wolnej edukacji.
Rewolucja intelektualna i techniczna wyzwaniem dla nowoczesnej szkoły Młodzież inaczej niż ich rodzice odbiera otaczający świat. W wyniku globalizacji zacierają się granice i bariery dzielące dotąd społeczności różnych narodowości, kultur czy kontynentów. Jak każda rewolucja intelektualna i techniczna, również ta niesie za sobą nowe, często kontrowersyjne wartości. Młode pokolenie staje przed problemem wyboru, które wartości traktować jako pierwszoplanowe. Obowiązkiem nowoczesnej szkoły jest dotrzymanie kroku zachodzącym zmianom, by nie odcinając się od tradycji, wyznaczać nowe drogowskazy, bez narzucania jednej, „jedynie
na skróty Społeczeństwo informacyjne, cyfrowa szkoła i szara rzeczywistość zawodówek Wolne, darmowe, nieskomercjalizowane zasoby edukacyjne Nauka zawodu piekarza i cukiernika przez Internet – jak działa platforma e-learningowa
10
Mistrz Branży
listopad 2012
słusznej”, drogi. Jednak zwapniały szkielet obecnej szkoły uniemożliwia rozwój kreatywności i umiejętności dokonywania niezależnych wyborów. Szkoła uzależniająca środowisko uczniów i nauczycieli od narzuconych treści i metod pracy skutecznie dławi naturalny odruch poszukiwania indywidualnych rozwiązań. Nauczyciel, zaszczuty mechanizmami kontroli realizacji podstaw programowych, staje się wyłącznie zleceniobiorcą wykonującym określoną pracę. W tych realiach dawno już zanikły relacje: mistrz – uczeń, będące podwaliną wszystkich systemów edukacyjnych. Szkoła, w której człowiek staje się numerem statystycznym, a jego wartość określana jest przez osoby trzecie na podstawie średniej ważonej lub arytmetycznej, wyrzuca poza margines jednostki wymykające się schematom i prawdziwie twórcze. Zjawisko takie dotyka w równym stopniu uczniów i nauczycieli. Być może uwolnienie edukacji od ograniczeń systemu i budowanie nowych, wolnych i powszechnie dostępnych jej zasobów w sieci zapoczątkuje proces koniecznych zmian? Środowisko sieci internetowej daje możliwość przełamania stereotypów edukacyjnych, pokonania barier komunikacyjnych i możliwość niezależności w realizacji indywidualnych projektów i eksperymentów edukacyjnych. Być może właśnie na tej płaszczyźnie przebiegać będzie edukacyjna rewolucja.
Uczenie ustawiczne i otwarta edukacja, czyli cyfrowa szkoła Można czekać, aż kolejna nowa reforma uzdrowi system edukacji i szkolnictwo zawodowe lub szukać nowych rozwiązań dopasowanych do realiów XXI w. By skutecznie szkolić młode kadry fachowców, nie wystarczy tylko realizowany pobieżnie szkolny program nauczania i nie zawsze uczciwa praktyczna nauka zawodu. Konieczne jest samodzielne poszukiwanie źródeł wiedzy zawodowej przez uczniów oraz przez samych nauczycieli i praktykodawców.
zyski, wymuszając (za pośrednictwem szkoły i nauczyciela) zakup swych towarów, a często również i usług. Jak do tego procederu ma się prawo wolnego rynku, nie wspominając o przeciwdziałaniu monopolizacji? Rozwiązaniem na udostępnienie środowisku edukacyjnemu aktualnych treści technicznych i technologicznych jest budowa wolnych zasobów edukacyjnych, bieżąco aktualizowanych o branżowe nowinki. Zasoby takie publikowane w Internecie mogłyby stanowić doskonałe narzędzie do samodzielnego zdobywania wiedzy i umiejętności przez uczniów i być pomocne dla nauczycieli i mistrzów szkolących w aktualizowaniu swej wiedzy zawodowej. Niedawno ruszył rządowy projekt „Cyfrowa szkoła”, który ma na celu
osiągnięcie przez szkoły funkcjonalności umożliwiającej bieżące aktualizowanie zasobów edukacyjnych dzięki wykorzystaniu narzędzi cyfrowych i Internetu. Może doczekamy się dnia, w którym program ten obejmie również szkolnictwo zawodowe? Tymczasem należy mieć nadzieję, że rosnący apetyt edubiznesu i komercjalizacja nie zdławią procesu powstawania otwartych, wolnych, regularnie aktualizowanych i powszechnie dostępnych zasobów edukacyjnych.
(Nie) czekając na kolejną reformę, czyli wolne zasoby edukacyjne Za pośrednictwem portalu www. MistrzBranzy.pl dostępna jest darmowa platforma e-learningowa. Platforma jest narzędziem służącym do prowadzenia wirtualnych zajęć edukacyjnych z zakresu teoretycznych zagadnień technologii i techniki piekarskiej i cukierniczej.
Zasoby udostępnione w formie kursów umożliwiają samodzielne przygotowanie się do etapu teoretycznego egzaminów potwierdzających kwalifikacje zawodowe na poziomie tytułu zawodowego czeladnika i mistrza w zawodach cukiernik i piekarz. Główną składową platformy są „Kursy”, zorganizowane zgodnie z tematyką kolejnych działów programu nauczania. W skład „Kursów” wchodzą treści teoretyczne w postaci kolejnych tomów e-podręcznika „Almanach cukierniczo-piekarski” oraz materiały poglądowe w formie prezentacji i filmów. Podsumowaniem każdego działu są „Quizy”, czyli specjalnie skonstruowane, interaktywne testy, pozwalające na sprawdzenie stopnia przyswojenia nabytej tą drogą wiedzy. Być może właśnie taką postać przybiorą wkrótce podręczniki na miarę XXI w. r
e
k
l
a
m
a
Według prognoz postęp w dziedzinie technik i technologii produkcji będzie nadal przyspieszał. W takiej sytuacji szkoła czy zakład doskonalenia zawodowego nie mają szans przekazywania aktualnej wiedzy i nowinek technologicznych, w którą mogłyby wyposażyć ucznia na wiele lat. Jaki sens ma więc nauka w szkole zawodowej, skoro po ukończeniu edukacji wiedza absolwenta jest już nieaktualna? Zdobyty dyplom nie odzwierciedla kwalifikacji zawodowych, które zostaną zweryfikowane dopiero na stanowisku pracy... Czemu szkoły tak kurczowo trzymają się podręczników? Treść większości z nich jest już dawno przeterminowana, a te najnowsze staną się przestarzałe, jeszcze zanim uczniowie ukończą szkołę. Coraz częściej słychać głosy oskarżające o zastój w edukacji środowiska czerpiące zyski z edubiznesu. Do środowisk takich zalicza się korporacje wydawnicze lansujące podręczniki, których treści dezaktualizują się w zastraszającym tempie. Wydawnictwa czerpią ogromne MistrzBranzy.pl
11