klocki | szymon zakrzewski
klocki | kamienie
„Dla badacza, dla naukowca z założenia kamień jest przedmiotem do poznania, do wyjaśnienia. Nauka nie zna tajemnic, leżą poza jej kompetencją. Jakkolwiek zapewne i oni – geolodzy, mineralodzy, petrolodzy – poddając je torturze eksperymentu zdają sobie sprawę z niewyczerpalności, nieskończoności kamienia, odkrywają w nim przecież coraz to nowe własności. (...)” Janusz Krupiński Materia obrazu
Przyjęło się, że klocki dla dzieci są określonym, gotowym elementem. Możemy z nich tworzyć rozbudowane obiekty układając je warstwowo albo starać się stworzyć stabilną konstrukcję, często dążąc tym samym do najwyższych możliwych wymiarów budowli. Chciałem odwrócić tę sytuację i sprawić, aby kamień stał się budulcem do tworzenia abstrakcyjnych kompozycji. Zapomnieć o poszukiwaniu równowagi między dwoma odmiennymi formami, a skupić się na unieruchomieniu kamienia i wykorzystaniu jego kształtu do tworzenia niewyczerpanych struktur.
klocki | łączenie
palma rattanu
łodygi rattanu
Łączenia do kamieni wykonałem z naturalnego i niezwykle trwałego materiału - rattanu. Po zamoczeniu rattan staje się bardzo plastyczny. Można wykonywać z niego dowolne kształty. Wiążąc jedną łodygę na przemian z drugą jesteśmy w stanie pleść w powietrzu - bez użycia drucianych stelaży. Po wyschnięciu rattan twardnieje, jednak pozostaje wciąż sprężysty. Co ciekawe, nawet wtedy nie traci swoich właściwości. Po wypleceniu całego obiektu, możemy ponownie wsadzić go do wody i od nowa formować kształt danego elementu.
klocki | inspiracje
moczarka kanadyjska elodea canadensis
Poszukując formy inspirowałem się kształtem roślin nadrzecznych. Skupiłem się na rytmie i parzystości liści. Chciałem, aby splot był spójny z charakterem roślin, a także żeby dawał nowe możliwosci przy zabawie. Początkowo wyszedłem od układu liści orzecha wodnego. Niestety kształt pięciolistnej rozety nie pozwalał na swobodne budowanie konstrukcji w przestrzeni. Dlatego postanowiłem znaleźć coś prostszego. Moczarka kanadyjska dzięki swoim parzystym listkom stała się wzorem do stworzenia rattanowego modelu. Uprościłem kształt liści i wyplotłem finalny, powtarzalny moduł. Każdy stelaż różni się szerokością otworów, dzięki czemu najmłodsi mogą wybrać, jakich rozmiarów kamień chcą wykorzystać w budowli.
klocki | dzieci
Najważniejszym doświadczeniem przy projektowaniu klocków było wręczenie ich do rąk dzieci. Była to konfrontacja z możliwościami i ograniczeniami zabawki, jak i próba dla fabuły układanki. Pierwsza rzecz jaka przykuła moją uwagę był dość niekonwencjonalny sposób wykorzystania rattanowych stelaży w połączeniu z kamieniami. Chłopaki według własnego uznania nakładali ósemki, kierując się wyłącznie unieruchomieniem elementów. Powstały dzięki temu całkowicie nowe formy, które jeszcze bardziej rowzinęły potencjał zabawy.
klocki | drugie życie Po kilkunastominutowym poszukiwaniu odpowiednich otoczaków, łączeniu ich w najdziwniejsze kompozycje dzieci płynnie zmieniły kurs zainteresowań i postanowiły zrobić tratwę. Wydawać by się mogło, że w tym momencie cała zabawka idzie w zapomnienie, a do domu wrócimy z paroma najładniejszymi okazami znad rzeki. Nic bardziej mylnego. Dzieci postanowiły asymilować rattanowe stelaże do połączenia gałęzi.
Tratwa nie tylko popłynęła wzdłuż Raby, ale także wróciła w całości, a rattanowe łączenia wytrzymały nurt rzeki. Największym sukcesem rattanowych splotów okazała się ich uniwersalność. To małe narzędzie w rękach dziecka może posłużyć do spełnienia całkowicie nowych wytworów jego wyobraźni.
*
Klocki nie powstałyby bez wsparcia Magdy z Żywej Pracowni oraz pudełka otoczaków podarowanego przez Lux4home. Szczególne podziękowania śle Jankowi i Jurkowi, którzy odkryli nowy potencjał tkwiący w rattanowych ósemkach.