NR 1/2011
miejski informator o tematyce zdrowia i urody
S.O.S. dla pęcherza Wysiłkowe nietrzymanie moczu to bardzo częste schorzenie. Drogie Panie nie wstydźmy się! Można to łatwo wyleczyć. Jak pozbyć się problemu? Czytaj na stronie 2.
GITARA NA STRES Recepta na zdrowie wg znanych białostoczan: Robert Tyszkiewicz – str. 8
STOP DLA REFLUKSU Co dziesiąty dorosły Polak cierpi codziennie na zgagę, jak ją leczyć – str. 12
PRZEROŚNIĘTA „TRÓJKA” Dylematy z migdałkiem gardłowym u dzieci: leczyć, czy wycinać? – str. 14
HOSPICJUM TO TEŻ ŻYCIE Pomóż budować hospicjum „Dom Opatrzności Bożej” w Białymstoku – str. 20
Krzyżówka i konkurs z atrakcyjnymi nagrodami. Zapraszamy do lektury!
temat numeru
polecamy produkty
Wysiłkowe nietrzymanie moczu – choroba, której można się łatwo pozbyć
Lady Ultra Mini
S.O.S. dla pęcherza
Fot. Andrzej Zgiet
Wkładki zalecane dla osób z lekkim nietrzymaniem moczu. Niewielkie rozmiary zapewniają pełną dyskrecję. Wyjątkowo delikatna powłoka daje komfort i trwałe poczucie suchości. System Fresh Odour ControlTM ogranicza powstawanie zapachu. Cena: 5,85 zł/14 szt.
Lady Mini Plus ▲ Nietrzymanie moczu jest jedną z najczęściej występujących chorób przewlekłych u kobiet. Nie jest to choroba
śmiertelna, natomiast bardzo uciążliwa w codziennym życiu. Poza tym może być objawem innej poważnej choroby. Trzeba się leczyć! Na zdjęciu pacjentka po zabiegu, „pod okiem” położnej.
Wkładki zalecane dla osób z lekkim nietrzymaniem moczu. Anatomiczny kształt gwarantuje dopasowanie do ciała. System Fresh Odour ControlTM ogranicza powstawanie nieprzyjemnego zapachu. System Quick DryTM zapewnia długotrwałe poczucie suchości. Teraz również w wersji ze skrzydełkami – TENA Lady Mini Wings. Cena: 11,90 zł/16 szt.
Pants Normal Medium
Majtki chłonne zalecane dla osób ze średnim i ciężkim nietrzymaniem moczu. Łatwe w użytkowaniu – jak zwykła bielizna. Dyskretne i niewidoczne pod ubraniem. Zapewniają szybkie wchłanianie moczu i doskonałe magazynowanie go z dala od skóry. W trzech poziomach chłonności: Pants Normal, Pants Plus i Pants Super. Cena: 22,46 zł/10 szt. ZEBR.
MB, FOT. TENA
Stale wilgotna bielizna oraz woń rozkładającego się moczu. To ogranicza w życiu społecznym, a może być nawet przyczyną depresji. Ten uciążliwy problem nasila się u kobiet wraz z wiekiem. Zdarza się też i u młodszych pań, a po 40. roku życia na wysiłkowe nietrzymanie moczu cierpi już co trzecia kobieta. Jak sobie z tym poradzić? Wysiłkowe nietrzymanie moczu jest poważnym, szeroko rozpowszechnionym i często – niestety – jeszcze wstydliwym problemem społecznym. Dotyka przede wszystkim kobiet. Z powodu tej dolegliwości panie często rezygnują z życia zawodowego i kontaktów towarzyskich, co ma niekorzystny wpływ na ich psychikę. Wyraźnie pogarsza się jakość ich życia. Poza tym, na skórze, narażonej na przewlekłe działanie spływającego moczu, występują zmiany zapalne i przebarwienia. Trzeba się leczyć! Wbrew powszechnie panującej opinii, choroba ta nie dotyczy wyłącznie kobiet w starszym wieku, ale także pań w 3 i 4 dekadzie życia (odsetek chorych w wieku 30-39 lat wynosi 12%). Niewątpliwie jednak częstość występowania nietrzymania moczu wzrasta z wiekiem. Obecnie ocenia się, że nietrzymanie moczu występuje u połowy kobiet po 60 roku życia. Nietrzymanie moczu jest wynikiem niewydolności układu zamykającego pęcherz moczowy i objawia się niekontrolowanym wypływem moczu, szczególnie przy wysiłku. Główną przyczyną nietrzymania moczu u kobiet są zmiany anatomiczne w dnie macicy, zachodzące w następstwie poro-
dów. Zmiany te pogłębiają się jeszcze po okresie menopauzy. Nietrzymaniu moczu sprzyjają więc liczne porody (szczególnie te sprzed wielu lat – kleszczowe, z którymi wiązały się rozległe urazy krocza), przewlekłe zaparcia, otyłość, no i… starszy wiek. W zależności od zaawansowania chorobę podzielono na trzy stopnie: – wypływ moczu podczas kaszlu, śmiechu, kichania; – wypływ moczu podczas normalnej pracy fizycznej, biegania, wchodzenia po schodach; – wypływ moczu podczas stania. Rozpoznać nietrzymanie moczu na podstawie objawów zgłaszanych przez pacjentkę może nawet lekarz rodzinny, ale specjalistyczną diagnostyką i leczeniem zajmują się ginekolodzy i urolodzy. Do ustalenia wstępnego rozpoznania wystarczy zwykle badanie ginekologiczne. Pacjentka mająca objawy nietrzymania moczy powinna się zgłosić na badanie z pełnym pęcherzem moczowym, pozwoli to lekarzowi ustalić stopień zaawansowania choroby. Przeprowadza się także badanie ogólne oraz zbiera szczegółowy wywiad chorobowy, aby wykluczyć współistnienie innych poważnych chorób, których objawem może być nietrzymanie moczu. W przypadku rozpoznania choroby, ginekolog kieruje pacjentkę na specjalistyczne badanie w pracowni badań urodynamicznych. Badanie to nazywane jest również uroflometrią. Polega ono na pomiarze czynności dolnego odcinka dróg moczowych, który tworzą: mięsień wypieracz pęcherza, szyjka pęcherza i zwieracz zewnętrzny
cd. na str. 4
Wydawnictwo Skryba, ul. Zwycięstwa 10A/201, 15-703 Białystok, tel. 85 742 90 90, fax 85 742 90 92, e-mail: redakcja@zdrowybialystok.pl Redaktor naczelny: Barbara Klem, tel. 85 742 90 90, dziennikarze: Marzena Bęcłowicz, Małgorzata Sawicka, skład i łamanie: Marcin Dominów Reklama: 533 379 533, Druk: Bieldruk Białystok Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji publikowanych tekstów. Przedruki i wykorzystywanie opublikowanych materiałów mogą odbywać się wyłącznie za zgodą redakcji.
Zdjęcie na okładce: Fot. Barbara Klem 2
ZDROWY BIAŁYSTOK
ZDROWY BIAŁYSTOK
3
polecamy produkty
temat numeru
Zinc Cream Krem cynkowy – idealny dla suchej, popękanej i podrażnionej skóry. Zawiera cynk gwarantujący łagodzące i pielęgnacyjne właściwości. Wzbogacony olejkami pielęgnującymi i witaminą E. Wspomaga naturalne mechanizmy ochronne skóry. Bez konserwantów.
Wet Wipe
Fot. Andrzej Zgiet
Chusteczki oczyszczające nawilżone specjalnymi delikatnymi substancjami do praktycznego i szybkiego oczyszczania skóry. Posiadają pH neutralne dla skóry. Nie zawierają alkoholu. W wygodnym, zamykanym opakowaniu.
Wash Cream Delikatny krem myjący typu „3w1” do oczyszczania nawet najbardziej delikatnej i wrażliwej skóry. Przywraca równowagę lipidową skóry oraz jej naturalną wilgotność. Idealny do częstego stosowania.
Wash Mousse Delikatna pianka typu „3w1” do szybkiego i delikatnego oczyszczania skóry bez użycia wody. Nie wymaga spłukiwania. Zawiera składniki, które wspomagają naturalną odbudowę i ochronę skóry. Idealna do skóry wrażliwej i delikatnej. ZEBR. MB, FOT. TENA
KONKURS
nianiu pęcherza moczowego
cd. ze str. 2 cewki moczowej. Od nich bowiem zależy prawidłowe opróżnianie pęcherza moczowego podczas oddawania moczu (mikcji). W tym celu stosuje się specjalne urządzenie m.in. elektomiograf do zapisu czynności elektrycznej badanych mięśni i manometr do pomiaru ciśnienia w pęcherzu moczowym. Aparatura do wykonywania badania jest sprzężona z komputerem, który dokonuje analizy danych. Badanie urodynamiczne jest zawsze poprzedzone pomiarem przepływu (strumienia) moczu w jednostce czasu podczas mikcji, a następnie pomiarem objętości moczu zalegającego w pęcherzu moczowym. Bardzo wczesne mało zaawansowane stadia choroby nietrzymania moczu mogą być leczone zachowawczo. Stosuje się wówczas hormonalną terapię farmakologiczną. Lekarz zaleca też odpowiednie ćwiczenia fizyczne mięśni miednicy małej. U ponad 70% chorych już samo leczenie zachowawcze może zmniejszyć lub wyeliminować wiele dolegliwości, związanych z nietrzymaniem moczu. Leczenie rehabilitacyjne ma na celu zwiększenie napięcia mięśni dna miednicy
i wzmocnienie odruchowego napięcia mięśni zwieraczy cewki moczowej przy wzroście ciśnienia śródbrzusznego (np. podczas kichania). Jako leczenie wspomagające stosuje się leki ułatwiające wypełnianie i opróżnienie pęcherza oraz usprawniające jego kontrolę. U kobiet w wieku około- i menopauzalnym stosuje się hormonalną terapię zastępczą, a także maści estrogenowe do użytku zewnętrznego na okolice krocza. Tak więc nie zawsze musi się skończyć operacją, a wręcz przeciwnie – jeśli się wcześniej zgłosimy, to leczenie będzie prostsze. Niestety poważniejsze stany kwalifikują pacjentkę do zabiegu operacyjnego. Celem leczenia jest odtworzenie nieprawidłowego układu anatomicznego struktur, odpowiedzialnych za prawidłowe oddawanie moczu. Obecnie zabiegi tego typu wykonuje się bez otwierania powłok brzusznych, wyłącznie od strony krocza, jest to minimalna inwazja. Zaawansowany wiek nie wyklucza operacji, gdyż nie jest wymagane znieczulenie ogólne. Zabiegi te dają bardzo zadowalające rezultaty. BARBARA KLEM
Opinia lekarza Mieczysław Kuczyński, ginekolog Podlaskie Centrum Medyczne Białystok: Drogie Panie nie ma się czego wstydzić. Absolutnie. Żyjemy w czasach, kiedy o wielu sprawach mówi się otwarcie, choć kiedyś uważane one były za tabu. Tym bardziej nie krępujcie się rozmawiać o chorobie, która wam dokucza. Nietrzymanie moczu można skutecznie leczyć, dlatego nie należy traktować tego schorzenia jako wstydliwe, czy nieunikniony objaw starości, z którym trzeba żyć. Im wcześniejsza diagnoza, tym szybsze i skuteczniejsze wyleczenie, dlatego lepiej nie czekać z zasięgnięciem porady lekarskiej do czasu, gdy objawy choroby staną się nieodwracalne. Nasze szpitale wykonują dziennie po kilka takich zabiegów. Pacjentka umawia się z daną placówką na wygodny dla niej termin i wolny dla szpitala. Pierwszy dzień pobytu to przygotowanie się do zabiegu. Drugiego dnia wykonywana jest operacja, która trwa ok. godziny. Kobieta zostaje jeszcze jeden dzień na obserwacji i … po zabawie (uśmiech). Przez pierwsze dni trzeba na siebie uważać, nie wykonywać pracy fizycznej. Ostrożność zalecamy nawet do trzech-czterech miesięcy po zabiegu. Ja mawiam, że „po nożu” trudna jest korekta. Więc, aby nie narażać się na reoperację należy zachować zdrowy rozsądek i nie forsować się.
Fot. Barbara Klem
Fot. Andrzej Zgiet
A dla naszych Czytelników mamy w prezencie pięć zestawów produktów firmy TENA. Każda z paczek zawiera: krem i piankę myjącą, mydło w płynie, chusteczki nawilżone, lioton do ciała i trzy różne kremy pielęgnacyjne i ochronne. Aby otrzymać jeden z upominków należy odpowiedzieć na pytanie: Ćwiczenia jakich mięśni pozwalają zapobiec wystąpieniu nietrzymania moczu, a także złagodzić jego objawy? Odpowiedzi należy przysyłać do 30.09.11 r. na adres redakcji: Zdrowy Białystok, ul. Zwycięstwa 10A/201,15-703 Białystok lub mailem na adres: redakcja@zdrowybialystok.pl. Zachęcamy do zabawy!
▲ Badanie urodynamiczne pozwala dokładnie określić rodzaj zaburzeń prowadzących do nieprawidłowości w opróż-
4
ZDROWY BIAŁYSTOK
ZDROWY BIAŁYSTOK
5
aktualności Powstała urazówka Od września w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku ruszyło centrum urazowe. Jest już sprzęt, rozpisane są dyżury specjalistów, wszystko zapięte na ostatni guzik. Będzie szybciej i sprawniej. Na fachową pomoc będą tu mogli liczyć pacjenci z ciężkimi i wielonarządowymi urazami. Będzie to jedyny taki ośrodek w województwie i jeden z czternastu podobnych w kraju.
Sprawdź wątrobę gratis Blisko 680 tysięcy Polaków jest zakażonych wirusem zapalenia wątroby typu C (HCV), ale o tym nie wie. Stanowimy zagrożenie dla siebie i swoich bliskich. Prezydent Miasta Białystok i sieć laboratoriów medycznych Diagnostyka zapraszają na bezpłatne badania na obecność przeciwciał antyHCV. Program skierowany jest do mieszkańców Białegostoku, urodzonych w latach 1971-1981. Na badania można zgłaszać się do placówek przy ul. Antoniukowskiej 11 i ul. Legionowej 3. Badanie polega na pobraniu krwi. Wynik dostępny jest następnego dnia i można go sprawdzić przez Internet. Nie ma obowiązku wcześniejszej rejestracji. Do badania nie trzeba być na czczo. Nie jest wymagane skierowanie. Akcja profilaktyczna trwa do końca listopada br.
uprawnia kupon pobrany z aplikacji umieszczonej na profilu firmowym na Facebook.com. Ponadto od lipca Diagnostyka zaprasza do nowego punktu pobrań na ul. Legionową 3 (I piętro) od poniedziałku do piątku w godz. 7: 30 -11: 30 i 16: 00-18: 00. Więcej informacji na: http://www.facebook. com/badania.z.usmiechem
Konkurs w Centrum Krwiodawstwa Krew jest bezcennym lekarstwem i nie można jej niczym zastąpić. Potrzebna jest zawsze, a w wakacje szczególnie. By zachęcić do jej oddawania Stowarzyszenie Honorowych Dawców Krwi w Białymstoku organizuje konkurs „Bezpieczne Lato”. Do udziału w nim uprawnione są wszystkie osoby, które do końca września oddadzą krew przynajmniej dwa razy. Nagrody czekają na wszystkich. Losowanie w październiku. Aktualne informacje dotyczące stanów magazynowych poszczególnych grup krwi: www.rckik.bialystok.pl
Przez całą dobę w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku można wykonać cytologię. Przyjmowane są kobiety pomiędzy 25, a 59 rokiem życia. Badanie trwa kilka minut i jest bezbolesne. To niewiele, aby uratować komuś życie. Przypomnijmy: najskuteczniejszą profilaktyką raka szyjki macicy są systematyczne badania cytologiczne. Należy je robić nie rzadziej niż raz na trzy lata.
Cholesterol za 1 grosz
Rajd „Teraz Kobiety”
We wszystkich punktach sieci Laboratorów Medycznych „Diagnostyka” do 31 października br. można wykonać badanie cholesterolu całkowitego za 1 grosz. Laboratorium udostępnia 5.000 badań. Do skorzystania z promocyjnej ceny
Przypomnienie i uświadomienie kobietom potrzeby dbania o swoje zdrowie to przesłanie rajdu, który organizuje Fundacja „Teraz Kobiety”. Jesienna edycja Rajdu odbędzie się 14-16 października 2011 r. Będzie to rajd off-road połączo-
MÓJ KALENDARZ BADAŃ
Rzuć palenie za darmo Bezpłatny Punkt Poradnictwa Antynikotynowego działa w Białymstoku przy ul. Mieszka I 8c (wejście od strony szkoły). Czynny jest we czwartki i piątki w godz. 12.00-17.00. Dodatkowo we wtorki, czwartki i piątki dyżuruje psycholog w godz. 15.00-17.00, a w piątki – lekarz pulmunolog w godz. 15.00-17.00. Zapraszamy, pomożemy Ci zerwać z nałogiem.
Rotawirus to nie grypa Nieodpłatne konsultacje Z nieodpłatnych konsultacji lekarskich mogą korzystać we wrześniu pacjenci Przychodni Rehabilitacyjnej CKR przy ul. Warszawskiej 9 w Białymstoku. Nieodpłatna wizyta będzie wiązała się z opłaceniem zabiegów zleconych przez lekarza. Na wizyty mogą umawiać się wszystkie osoby cierpiące na schorzenia narządu ruchu oraz osoby niepełnosprawne ruchowo. W komfortowych warunkach skorzystać można z kompleksowej rehabilitacji obejmującej szeroki zakres kinezy- i fizykoterapii. Program terapii tworzony jest indywidualnie dla każdego pacjenta przez lekarza rehabilitacji medycznej. Więcej informacji na: www.ckir.pl
Cytologia całą dobę
ny z elementami wyścigowymi na odcinkach KJS (konkursowa jazda samochodowa). W Rajdzie mogą wziąć udział wyłącznie panie. Zapraszamy Czytelniczki do czynnego udziału w Rajdzie, a tym samym przypominamy o cyklicznych badaniach profilaktycznych takich jak: mammografia, USG piersi i narządów rodnych, badania cytologiczne, dokonywaniu szczepień przeciwko rakowi szyjki macicy, okresowych badaniach specjalistycznych na poziom hormonów. Program, trasa rajdu oraz zapisy na stronie internetowej www. rajd-polski-kobiet.pl
Prawie połowa Polaków nigdy nie słyszała o rota wirusach – wynika z badania, przeprowadzonego przez Instytut Badań Homo Homini. Tylko co dziesiąty ankietowany twierdzi, że wybiera się do lekarza, gdy ma ostrą biegunkę. Przy tym – jako jej przyczynę – podają niestrawność i „grypę żołądkową”. Tymczasem ta ostatnia nie istnieje jako schorzenie. Zespół objawów określanych pojęciem „grypy żołądkowej” w rzeczywistości jest zwykle konsekwencją zakażenia rotawirusowego. Szacuje się, że w Polsce co roku z tego powodu do lekarza trafia 172 tysiące dzieci poniżej 5. roku, a ponad 21,5 tysiąca jest hospitalizowanych. – Biegunki wywołanej przez rotawirusy nie możemy bagatelizować, szczególnie jeśli występuje u niemowląt. Powoduje ona często odwodnienie, które u tak małych dzieci może być stanem zagrożenia życia – mówi prof. Elżbieta Ołdak, kierownik Kliniki ObserwacyjnoZakaźnej Dzieci w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. ZEBRAŁA
MARZENA BĘCŁOWICZ
Cholesterol
Co najmniej raz w roku powinno się zbadać poziom cholesterolu we krwi Cholesterol jest to organiczny związek należący do steroidów. Już na początku XX w. odkryto zależność między schorzeniami układu krążenia, a cholesterolem. Zwiększone stężenie „złego” cholesterolu LDL w osoczu krwi należy do najważniejszych czynników ryzyka miażdżycy. Warto regularnie badać poziom cholesterolu. Pierwszy raz badanie powinno się wykonać w wieku 20 lat i jeśli wynik jest prawidłowy, to badanie powtarza się co 5 lat. Aby ocenić ryzyko wystąpienia chorób serca i układu krążenia oraz sprawdzić, czy nie mamy już chorób z tym związanych, wykonuje się badanie zwane lipidogramem. W jego skład wchodzi badanie stężenia cholesterolu całkowitego, ilości cholesterolu dobrego HDL i złego LDL oraz badanie stężenia trójglicerydów. Normy cholesterolu, w których powinien zawierać się nasz wynik są następujące: cholesterol całkowity <200 mg/dl; „dobry” cholesterol HDL: nor6
ma u mężczyzn 35-70 mg/dl, norma u kobiet 40-80 mg/dl: „zły” cholesterol LDL: norma <135 mg/dl; trójglicerydy: wskazane poniżej 150 mg/dl. Na badanie kieruje lekarz rodzinny. Badanie wykonuje się na czczo. Ostatni posiłek w dniu poprzednim: nie później niż o godz. 18.00. Ceny badań w wybranych laboratoriach: Laboratorium Diagnostyka ul. Antoniukowska 11 – 7 zł za każdy składnik (cholesterol całkowity, HDL, LDL, trójglicerydy), w przypadku wykonywania całego lipidogramu – 20 zł. Laboratorium w Eskulapie ul. Nowy Świat 11 C – 9 zł za każdy składnik, lipidogram 32 zł. Laboratorium na Bema ul. Bema 2 – cholesterol całkowity 7 zł, HDL – 10 zł, trójglicerydy – 7 zł, lipidogram 20 zł. MARZENA BĘCŁOWICZ KONSULTACJA MERYTORYCZNA LEK. MED. MIROSŁAWA MALECKA, NZOZ „DOMESTICUS” W BIAŁYMSTOKU ZDROWY BIAŁYSTOK
ZDROWY BIAŁYSTOK
7
wywiad numeru Recepta na zdrowie według znanych białostoczan
sem można zgubić nie tylko parę kilogramów, ale poprzez zaniedbanie – parę lat życia. Wiem też, jak ważne są badania profilaktyczne. Staram się pamiętać o terminach ich wykonywania i badać się regularnie, chociaż bywa, że kolejny termin gdzieś mi umknie. Ale ich znaczenie jest nie do przecenienia. Dlatego apeluję do wszystkich: badajcie się regularnie!
Dźwiękami gitary w stres
– Życie, jakie Pan prowadzi niewątpliwie pełne jest stresu. Jakie ma Pan sposoby, by go zniwelować i walczyć z jego skutkami?
– Jest godzina piąta, szósta, czy siódma... dzwoni Pański budzik oznajmiając początek kolejnego dnia. Od czego go Pan rozpoczyna: od kawy i papierosa, czy też od kilku przysiadów?
– Od sprawdzenia najnowszych wiadomości. Chcę wiedzieć, co nowego się wydarzyło, nie tylko w kraju, ale też za granicą, bo moją domeną jest właśnie polityka zagraniczna. A do wiadomości – dobra, gorąca herbata. Kawę piję rzadko, nie jest to dla mnie napój niezbędny do obudzenia się. Funkcja, jaką dane jest mi sprawować, dostarcza mi wystarczająco dużo adrenaliny i rano, i wieczorem. Dlatego nie są mi potrzebne jakiekolwiek inne pobudzacze. Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą też, że palę, dlatego od razu przyznaję się do porannego papierosa – choć z tego nawyku wcale nie jestem dumny. – Polityk to też jego image, w tym nienaganna sylwetka. Jak Panu udaje się ją zachować?
– To chyba szczęście i geny przodków. Odkąd pamiętam, nigdy nie narzekałem na zbyt obfitą sylwetkę, czasem wręcz przeciwnie. Zdradzę jednak, iż staram się dbać o tężyznę fizyczną, bo to poprawia mi samopoczucie. Parę chwil na siłowni, którą urządziłem u siebie w domu i zdecydowanie rozjaśnia mi się umysł, a przy tym mam wówczas poczucie spełnienia dobrego uczynku wobec swojego organizmu. Często ćwiczę właśnie z samego rana, jeśli tylko znajdę czas przed zaplanowanymi na dany dzień spotkaniami. – Wiadomo, że żywot posła nie pozostawia mu zbyt wiele czasu wolnego. Czy mimo natłoku zajęć uprawia Pan jakieś sporty? Jakie?
– Każdą chwilę wolną staram się poświęcać sprawom rodzinnym, bo to właśnie moi bliscy najbardziej odczuwają intensywność mojej pracy. Ale nie zapominam też o mojej sportowej pasji, 8
Fot. Archiwum
O tym, czy w wymagającym świecie polityki można znaleźć czas na to, by zadbać o swoje zdrowie z Robertem Tyszkiewiczem, posłem PO, rozmawia Małgorzata Sawicka.
czyli piłce nożnej. Jestem wieloletnim i wiernym kibicem Jagiellonii, a także fanem Copa America. Zresztą już jako uczeń Szkoły Podstawowej nr 3 w Białymstoku grałem w szkolnej drużynie piłki nożnej, byłem bramkarzem. Zdobyliśmy nawet wicemistrzostwo Białegostoku! I chociaż od dawna już nie gram, to zainteresowanie piłką zostało. O piłce nożnej mogę opowiadać godzinami... Choćby o moich ulubionych piłkarzach: Tomku Frankowskim i Leo Messim. Boisko to takie niesamowite miejsce, na którym podczas meczu jak w soczewce uwidaczniają się reguły obowiązujące w codziennym życiu: trzeba mieć pomysł, dobrą strategię i taktykę oraz umiejętności techniczne, aby wygrywać. Bez tego – klęska murowana. Tak samo jest przecież poza boiskiem, prawda? Wracając do czasu wolnego – na co dzień bardzo mnie cieszą i relaksują zabawy i spacery z moim psem Jimmym, długowłosym owczarkiem niemieckim. Bieganie z nim, a raczej za nim to całkiem spora dawka ruchu. – Ma Pan syna. Czy stara się Pan zaszczepić mu ducha sportu?
– Syn jest wyjątkowo silną osobowością i sam decyduje o swoich zajęciach i hobby. Mam jednak swój udział w jego miłości do piłki. Choć on wyżej niż nożną stawia tę do kosza... Oglądamy razem mecze piłki nożnej, a potem długo je analizujemy. Nawet, gdy jestem w Warszawie, dzwonię do niego po interesującym meczu, żebyśmy wspólnie ocenili grę. Bardzo cenię te rozmowy. Michał jest mądrym kibicem. – W zdrowym ciele, zdrowy duch – mówi przysłowie. A lekarze namawiają, by wykonywać regularne badania, czy i na to znajduje Pan czas?
– W poselskiej pracy najczęściej nie ma czasu na... choroby. Jeśli się jednak zdarzają, to poddaję się opinii lekarzy i skrupulatnie wykonuję ich zalecenia. W codziennym biegu rzeczywiście cza-
– Moich znajomych i bliskich zapewne ta odpowiedź nie zdziwi: słucham muzyki i gram na gitarze. Żałuję, że tak rzadko. Wyłączam wtedy telefon, biorę gitarę (elektryczną) i zanurzam się w innym świecie. Muzyka to moja wielka pasja. Na gitarze nauczyłem się grać samodzielnie, głównie słuchając Erica Claptona. Do dziś jest jednym z moich ulubionych wykonawców. Na studiach sam pisałem piosenki, komponowałem, grałem w kapeli. A nawet zastanawiałem się, czy nie zostać zawodowym muzykiem. Ale wybrałem biznes, a potem – politykę. Muzyka jednak wciąż jest dla mnie najlepszym sposobem na stres. Amerykański southern rock, rock, blues, czasami folk – tego słucham. I to gram. A kiedy skończę grać, okazuje się, że stres minął. Od razu lepiej. – W tym momencie musi paść pytanie o dietę. Wiadomo, że brak czasu, wiecznie towarzyszący nam pośpiech skłania nas do spałaszowania hamburgera, ale zalecenia zdrowotne mówią stanowcze „nie” fastfoodom?
– Niezbyt przywiązuję wagę do diety. Jem to, co lubię, a że ponoć lubię rzeczy zdrowe, więc nie mam z tym problemów. Preferuję nabiał i ryby pod każdą postacią. Poza tym jem mało, bywa, że jest to jeden posiłek w ciągu dnia. Albo dwa. Pewnie dlatego nie mam też większych problemów ze swoją sylwetką. Lubię różnego rodzaju herbaty, także owocowe. Zdradzę też, że bardzo lubię orzechy – ale, że są kaloryczne, pozwalam sobie na nie tylko od czasu do czasu. – W zakresie zdrowego stylu życia chyba każdy ma swoją pietę achillesową. Dla jednych jest to słodki batonik, dla innych zbyt wielkie lenistwo, by wdziać dres i iść na jogging. Jakie są pańskie największe „grzeszki”?
– Mam taką piętę achillesową – palę papierosy. I chociaż były okresy, gdy nie paliłem przez lata, w końcu jednak zawsze wracałem do nałogu. Trudno się go pozbyć, zwłaszcza w stresujących okresach życia, a tych mi ostatnio nie brakowało. Teraz jednak zainteresowałem się e-papierosami. To może być naprawdę dobre rozwiązanie, które pozwala ograniczyć palenie. Zwłaszcza, że dzięki e-papierosom chroni się też zdrowie swoich bliskich, bo nie są narażeni na kontakt z trującym dymem. Wierzę, że w końcu uda mi się wygrać wojnę z nikotyną. Tych, którym już się to udało, podziwiam i stawiam sobie za przykład. – Życzymy powodzenia i trzymamy kciuki. Dziękuję za rozmowę. ZDROWY BIAŁYSTOK
medycyna TEMAT SEZONU: Sposób na jesienne osłabienie
Ruszaj się i pij tran Nadeszła jesień, wraz z nią wahania temperatur i słoty. Przy takiej pogodzie organizm staje się bardziej podatny na wszelkie infekcje. Stajemy się słabsi, często chorujemy. Jak temu zapobiegać? Po pierwsze: ruch To właśnie ruch na świeżym powietrzu jest kluczem do dobrego samopoczucia. Dostarczenie mózgowi odpowiedniej dawki tlenu podczas długiego jesiennego spaceru to nie tylko sposób na zwiększenie sprawności naszego umysłu, ale także doskonały środek antydepresyjny. Długie przechadzki doskonale rozładowują stres i poprawiają samopoczucie, które jesienią jest zwykle kiepskie z powodu małej ilości słońca w ciągu dnia.
Niestety, wielu z nas odżywia się źle, a słowo „dieta” kojarzy im się wyłącznie z odchudzaniem. Jak wskazują badania, jemy za dużo mięsa, przeważnie smażonego na niezdrowych tłuszczach zwierzęcych, nie żałujemy sobie także słodyczy i kalorycznych, słodkich bułek. Zbyt rzadko jemy warzywa i ryby, będące źródłem wielu cennych składników odżywczych. Nie doceniamy także roli pieczywa w naszym diecie. Najbardziej popularne są nadal bułki i biały chleb. Jednak również pieczywo może być dla nas źródłem wielu składników odżywczych, stąd powinniśmy je wybierać szczególnie rozważnie. Szczególnie cenne w tym okresie dla naszego organizmu są kwasy Omega – 3. Są to niezbędne Niskonasycone Kwasy Tłuszczowe, których nasz organizm nie jest w stanie sam wyprodukować. Umożliwiają one prawidłowy rozwój i pomagają zapobiegać infekcjom, stąd zaleca się spożywanie ich zwłaszcza dzieciom i kobietom w ciąży. Te cenne związki
ZDROWY BIAŁYSTOK
Fot. Heel
Po drugie: dieta
▲ Na kondycję układu immunologicznego pracujemy już od wczesnego dzieciństwa, a w tym okresie życia najlep-
szym treningiem są ... infekcje. Warto zatem poznać kilka wskazówek, jak dbać o odporność organizmu, aby stawić czoła wyzwaniom codzienności.
znajdziemy w rybach morskich, owocach morza, olejach, zielonych warzywach liściastych i niektórych rodzajach pieczywa, np. chlebie marki Schulstad Zdrowa Linia z Omega – 3.
Po trzecie: śniadanie Praca, szkołą, obowiązki domowe – życie staje się coraz bardziej stresujące. Pędząc do szkoły lub do pracy często chwytamy w biegu tylko kubek z kawą, a czasami nie zdążamy w ogóle nic zjeść. Jednak specjaliści potwierdzają mądrość
naszych babć – nie powinniśmy wychodzić z domu bez śniadania. Zwłaszcza jesienią i zimą, gdy organizm jest osłabiony i narażony na działanie bakterii i wirusów, musimy regularnie dostarczać mu energii. Lekka przekąska, która wystarczała nam jako śniadanie latem, zimą powinna być zastąpiona ciepłym napojem i kanapkami. Warto więc nawet wstać kilka minut wcześniej, po to, by zjeść rano pełnowartościowy posiłek. MARZENA BĘCŁOWICZ
9
medycyna „Żółty Tydzień” – tanie szczepienia
Żółtaczka jest wszędzie
Od 10 do 14 października będzie trwała kolejna edycja „Żółtego Tygodnia”. Będzie to okazja do przyjęcia pierwszej dawki, dla wszystkich tych, którzy chcą rozpocząć cykl szczepień. Ci, którzy rozpoczęli szczepienia, będą teraz mogli przyjąć kolejną dawkę. Ideą „Żółtego Tygodnia” jest uświadamianie zagrożeń zdrowotnych związanych z wirusowym zapaleniem wątroby typu A i typu B oraz popularyzacja szczepień ochronnych. W czasie jej trwania będzie można skorzystać z możliwości zaszczepienia się w korzystnej cenie. Na codzień szczepionka kosztuje 62 zł, w czasie „Żółtego Tygodnia” – tylko 45 zł. Korzystając z akcji zaoszczędzasz 51 zł. UWAGA! Poradnia lekarzy rodzinnych przy ul. Pogodnej w Białymstoku szczepi przez cały rok w promocyjnych cenach 45 zł za jedną dawkę szczepionki. Szukajmy zdrowia w dobrej cenie.
Fot. Wojciech Gawryluk
CHOROBY ZAKAŹNE: Blisko 1/3 ludności świata jest zakażona wirusem zapalenia wątroby typu B
▲ Kończy się lato. Coraz częściej po powrocie z wakacji przypominamy sobie o szczepieniu przeciwko grypie, ale
we wrześniu, kiedy dzieci idą do szkoły, czy przedszkola, warto pomyśleć również o zabezpieczeniu ich przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu A.
Wirusowe zapalenia wątroby, czyli tzw. żółtaczka pokarmowa (wzw typu A) i wszczepienna (wzw typu B), wciąż stanowią poważny problem zdrowotny. Polecamy szczepienia ochronne, tym bardziej, że zbliża się czas promocji – tzw. Żółty Tydzień. Wirusowe zapalenie wątroby typu A (wzw typu A), potocznie zwane żółtaczką pokarmową lub chorobą brudnych rąk, jest ostrą chorobą zakaźną szerzącą się drogą pokarmową. Do zacho10
rowania może dojść poprzez spożycie zakażonej wirusem wody pitnej lub mytej w niej żywności. Zarażamy się też od chorych, którzy nie są świadomi infekcji. W 2007 r. w Polsce zgłoszono do władz sanitarnych 42 przypadki zachorowań na wzw typu A, w rok później – już 209, a do końca 2009 r. – aż 651. Stanowi to wzrost o 311%! Szczepienia przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu A są szczególnie zalecane: osobom z przewlekłymi chorobami wątroby, dzieciom i młodzieży w wieku szkoły podstawowej, osobom wyjeżdżającym do krajów o wysokim ryzy-
ku zachorowania na wzw typu A, pracownikom służby zdrowia, pracownikom służb miejskich, czy też osobom pracującym przy dystrybucji żywności i przygotowującym posiłki. Wirusowe zapalenie wątroby typu B (wzw typu B), z powodu którego w Polsce cierpi około 380500 tys. chorych jest nie mniej groźne. Wirus zapalenia wątroby typu B jest 100 razy bardziej zakaźny niż wirus HIV, dla porównania liczba zakażonych wirusem HIV nie przekracza w Polsce 11 tys. Mimo coraz większej świadomości społeczeństwa, w naszym kraju co roku notuje się ok. 1,5 tys. nowych zachorowań na wzw typu B. W grupie ryzyka jest każdy, kto dotąd się nie zaszczepił. Do zakażenia dochodzi w wyniku kontaktu z zakażoną krwią, kiedy naruszona jest ciągłość skóry. Dlatego zagrożenie mogą stanowić zabiegi w zakładach fryzjerskich, kosmetycznych, gabinetach stomatologicznych, czy salonach tatuażu dokonywane niesterylnym sprzętem. Zakażenie może się szerzyć również przez kontakty seksualne. Do zakażenia wirusem HBV, który powoduje wirusowe zapalenie wątroby typu B, wystarczy nawet niewielka ilość krwi, gdyż jest on sto razy bardziej zakaźny niż wirus HIV. U części osób zakażenie przechodzi w postać przewlekłą, która może prowadzić do marskości wątroby i raka pierwotnego tego narządu. W Polsce do ponad połowy zakażeń wirusem zapalenia wątroby typu B dochodzi w placówkach służby zdrowia. Dzięki szczepieniom ochronnym udało się wyeliminować wiele chorób, które jeszcze niedawno były śmiertelne. Dzisiaj dzięki wciąż rozwijającej się medycynie i dostępnej profilaktyce możemy zapobiegać wielu chorobom, w tym wirusowemu zapaleniu wątroby. Punkty szczepień oferują szczepionkę skojarzoną, uodparniającą przeciwko obu typom wirusa (zaleca się podanie 3 dawek – drugą po miesiącu od szczepienia, a trzecią po 6. miesiącach od pierwszego szczepienia) oraz szczepionki monowalentne: przeciwko wzw typu A (zaleca się podanie 2 dawek szczepionki, drugą dawkę najlepiej pomiędzy 6. a 12. miesiącem od pierwszego szczepienia) i wzw typu B w standardowym schemacie szczepienia: 0, 1, 6 miesięcy. MARZENA BĘCŁOWICZ ZDROWY BIAŁYSTOK
ZDROWY BIAŁYSTOK
11
medycyna GASTROLOGIA:: Co dziesiąty dorosły Polak cierpi codziennie na zgagę GASTROLOGIA
Stop dla refluksu
Piekący lub palący ból za mostkiem, pojawiający się zwykle po jedzeniu, czasami w nocy, budząc ze snu uczuciem goryczy i kwasu w jamie ustnej. Niekiedy dolegliwości do złudzenia przypominają objawy choroby wieńcowej co powoduje wielki niepokój. Zgagi – bo o niej mowa – nie wolno lekceważyć, bo może prowadzić nawet do raka przełyku! Cofanie się treści z żołądka do przełyku występuje codziennie u każdego człowieka. Kiedy to zjawisko zaczyna pojawiać się częściej niż fizjologicznie – pojawia się problem. Nazwa, którą posługują się lekarze, to choroba refluksowa przełyku. W ostatnich latach liczba pacjentów z tego typu dolegliwościami znacznie wzrosła. Refluks oznacza cofanie, zwracanie. Pokarm po przeżuciu trafia przez gardło i przełyk do żołądka. Drogi odwrotnej nie powinno być. Niestety zdarza się, że połknięty pokarm wraz z kwasem solnym i enzymami trawiennymi wytwarzanymi w żołądku, wraca do przełyku. Dlaczego? W miejscu połączenia przełyku z żołądkiem znajduje się mięsień tzw. zwieracz. To on odpowiada za 12
zamknięcie przełyku. Zaburzenia jego pracy powodują, że mamy zgagę. Kolejnym czynnikiem może być nieprawidłowa praca przełyku. Przełyk oczyszcza się samoczynnie przez ruchy perystaltyczne. Na ściankach chorego przełyku kwas solny i enzymy żołądkowe działają silniej i dłużej. Ważne jest również sprawne opróżnienie żołądka z pokarmu, bo przeciążony pokarmem sprzyja wystąpieniu zgagi lub odbijania. Przyczyną zgagi może być też przepuklina rozworu przełykowego. W tej sytuacji część żołądka przesuwa się ponad przeponę, do klatki piersiowej (prawidłowo żołądek znajduje się pod przeponą), a zwieracz przełyku pracuje mniej efektywnie i przełyk gorzej się opróżnia. Kwaśna treść zalegająca przełyk powoli niszczy jego wrażliwą błonę śluzową, powodując na początku rozpulchnienie i zaczerwienienie, a potem zapalenie błony śluzowej. Objawia się ono obecnością nadżerek, czyli drobnych zranień. W miarę ich rozwoju może dojść do powstania owrzodzeń. Ich groźnym powikłaniem jest krwawienie. Gojące się wrzody mogą zwężać światło przełyku. Zdarza się także, że prawidłowy nabłonek przełyku zamienia się w odporny na kwas
Jacek Romatowski, Gastromed Białystok: Choroba refluksowa może objawiać się bólami w klatce piersiowej, chrypką, kaszlem, astmą, czy przyspieszoną próchnicą, gdyż kwas może docierać do jamy ustnej, a nawet uszkadzać płuca. Ocena stopnia zaawansowania choroby wymaga wizyty u lekarza, który decyduje jakie badania należy wykonać. Może to być badanie rentgenowskie górnego odcinka przewodu pokarmowego. Polega ono na połknięciu substancji nieprzepuszczalnej dla promieni rentgenowskich – papki barytowej. Radiolog podczas badania ocenia, jak przechodzi ona przez przełyk, żołądek i dwunastnicę i może ocenić nieprawidłowości anatomiczne dotyczące tych narządów, może także stwierdzić obecność przepukliny rozworu przełykowego oraz obserwować cofanie (refluks) papki z żołądka do przełyku. Znacznie dokładniejszym jest badanie endoskopowe górnego odcinka przewodu pokarmowego, czyli gastroskopia. Pozwala ono szczegółowo ocenić powierzchnię błony śluzowej przełyku, żołądka i dwunastnicy, nasilenie stanu zapalnego w przełyku, obecność uszkodzeń błony śluzowej (nadżerek) oraz obecność ewentualnych powikłań – owrzodzeń i zwężeń. Można również endoskopowo pobrać wycinki do badania mikroskopowego. Badanie daje więc możliwość dostrzeżenia zmian zapalnych „gołym okiem” oraz histopatologicznie. Pozwala na wczesne rozpoznanie ewentualnego nowotworu przełyku. Także w razie wystąpienia powikłań np. zwężenia przełyku można drogą endoskopową wykonać zabieg jego rozszerzenia. W przypadku szczególnie opornego przebiegu wskazane jest leczenie operacyjne. Obecnie coraz częściej odbywa się ono przy użyciu mało inwazyjnych technik laparoskopowych.
nabłonek typu żołądkowego lub jelitowego. Jest to nazywane przełykiem Barretta. Jest to objaw ciężkiej postaci refluksu, jest stanem przedrakowym. Najcięższym powikłaniem choroby refluksowej jest rak przełyku. Zanim sięgnie się po leki, warto wypróbować kilka prostych zachowań zmniejszających refluks. Po pierwsze nie można się zbytnio objadać i „przeładowywać” żołądka. Warto jeść częściej, ale w mniejszych ilościach. Posiłki tłuste, gazowane napoje, duże ilości przypraw i słodyczy oraz soki z cytrusów, czekolada i kawa – szczególnie sprzyjają chorobie. Nawet niewielkie ilości alkoholu mogą spowodować wielogodzinną zgagę. Palenie tytoniu jest też szkodliwe dla żołądka i przełyku. Nadwaga lub otyłość powodują zwiększenie ciśnienia wewnątrz brzucha, co wypycha treść z żołądka do przełyku. Ostatni posiłek powinien być spożyty nie później niż trzy godziny przed snem. Pacjenci ze zgagą nocną mogą poczuć się lepiej po uniesieniu wezgłowia łóżka. Część leków można nabyć bez recepty np. leki neutralizujące kwasy Maalox i Alugastrin. Szczególnie wartościowym środkiem z tej grupy jest Gaviscon, który działa szybko i długotrwale. Z uwagi na możliwe działania niepożądane oraz na fakt, że ich stosowanie może maskować objawy poważnej choroby, bezpieczne leczenie wymaga kontroli lekarskiej. MARZENA BĘCŁOWICZ, FOT. BARBARA KLEM ZDROWY BIAŁYSTOK
ZDROWY BIAŁYSTOK
13
medycyna PEDIATRIA: Dylematy z migdałkiem gardłowym u dzieci: leczyć, czy wycinać?
Przerośnięta „trójka” Częste katary, nawracające zapalenia uszu, gardła, oddychanie przez usta, chrapanie, niespokojny sen. Jeżeli zauważysz u swego dziecka te objawy, to zwróć uwagę, czy twoja pociecha nie cierpi z powodu przerostu migdałka gardłowego określanego jako trzeci. Aby przybliżyć Państwu problem musimy sięgnąć do lekcji biologii. Przypomnijmy więc sobie co to jest migdałek gardłowy. Jest on częścią układu odpornościowego. Znajduje się w tzw. nosowej części gardła. Podczas zwykłego oglądania gardła jest niewidoczny, gdyż znajduje się za podniebieniem miękkim. Trzeci migdałek wzrasta systematycznie do ok. 3 r. ż. Między 3., a 7. r. ż. osiąga największe rozmiary. Powiększanie się migdałka jest procesem naturalnym. Jeśli jednak jest on zbyt duży, to może być sprawcą wielu dolegliwości. Ze względu na swoje usytuowanie może utrudniać oddychanie przez nos (migdałek blokuje nos od tyłu). Dzieci mają wówczas otwartą buzię, często chorują na infekcje górnych dróg oddechowych, mają długo utrzymujące się katary, chrapią w nocy, czasem występują u nich bezdechy senne prowadzące do niedotlenienia organizmu, a ich mowa może być zmieniona (nosowa). Długotrwałe oddychanie przez usta wpływa niekorzystnie na rozwój twarzoczaszki i może prowadzić do rozwoju wady zgryzu. Powiększony trzeci migdałek może uciskać również znajdujące się w pobliżu ujścia trąbek słuchowych, które są odpowiedzialne m.in. za wyrównywanie ciśnienia w uchu środkowym. Zaburzona drożność trąbki słuchowej prowadzić może do rozwoju wysiękowego zapalenia ucha środkowego, którego głównym objawem jest niedosłuch. Dzieci, u których obserwowane są wyżej wymienione objawy powinny być zbadane przez lekarza laryngologa, który może ocenić wielkość migdałka za pomocą badania endoskopowego
▲ Trzeci migdałek, ze względu na swoje usytuowanie blokuje nos od tyłu. W ten sposób utrudnia oddychanie przez
nos. Dzieci mają często otwartą buzię, śpią też w takiej pozycji i nierzadko chrapią w nocy.
lub lusterka wprowadzonego do gardła. Jeżeli zostanie stwierdzony przerost, lekarz może zlecić odpowiednie leczenie, które może doprowadzić do jego zmniejszenia się i stopniowego ustępowania dolegliwości związanych z jego przerostem. Jeżeli zaś pomimo zastosowanego leczenia nie
będzie poprawy, to laryngolog może zaproponować usunięcie migdałka gardłowego. Zabieg operacyjny polega na ścięciu migdałka specjalnym narzędziem. Krwawienie jest zwykle krótkotrwałe i ustępuje samoistnie. TEKST I FOT.
MARZENA BĘCŁOWICZ
Opinia lekarza dr n. med. Agnieszka Kurzyna, specjalista otolaryngologii dziecięcej z Ośrodka Laryngologii „JuniorMed” w Białymstoku: Zabieg adenoidektomii – bo tak fachowo nazywamy zabieg usunięcia migdałka gardłowego – wykonywany jest w znieczuleniu ogólnym. Zapewnia ono bezpieczeństwo i komfort zarówno pacjentowi, jak i chirurgowi. Po zabiegu najtrudniejsze są pierwsze godziny. W tym okresie dzieci nie mogą jeść, pić i wymagają podawania leków przeciwbólowych. Dzieci są zwykle hospitalizowane aż do następnej doby po zabiegu. Ma to na celu kontrolę i umożliwia szybką reakcję w razie pojawienia się krwawienia. Jeżeli u pacjentów pomimo zastosowanego leczenia zachowawczego nadal utrzymują się objawy świadczące o znacznym przeroście migdałka gardłowego, to oczywiście namawiam do jego usunięcia. Rodzice zwykle obawiają się tego zabiegu i jest im bardzo trudno podjąć odpowiednią decyzję. Sama jako matka miałam taki dylemat. Wielu rodziców jest jednak bardzo zadowolonych z efektów takiego zabiegu i widzą ewidentną poprawę komfortu życia dziecka.
LARYNGOLOGIA: Jak sprawdzić, czy masz problem ze słuchem?
Artykuł reklamowy
Wygraj z ciszą i usłysz świat Można by zadać trudne pytanie: który ze zmysłów człowieka jest najważniejszy? Tylko jedna prawidłowa odpowiedź brzmi: każdy zmysł, jaki posiadamy pełni istotną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu naszego organizmu. Czyste, wyraźne oraz klarowne odbieranie dźwięków, a także bezproblemowa komunikacja z otoczeniem jest zależna od słuchu. Bardzo często dochodzi jednak do ubytku słuchu (ok. 500 mln ludzi na całym świecie), co kategoryzuje problem ze słuchem do jednego z najbardziej powszechnych schorzeń. Dlatego nie bójmy się powiedzieć „nie” niedosłuchowi! Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad tym, aby skutecznie pokonać tą słabość? Czy mimo tych 14
wątpliwości zbagatelizowałeś podjęcie decyzji o wizycie w gabinecie audioprotetycznym i korekcie ubytku, tłumacząc się brakiem odpowiedniej, profesjonalnej placówki w obrębie Twojego miejsca zamieszkania, wysokimi kosztami badań słuchu. Te i wiele innych wątpliwości powinny skutecznie przestać Cię niepokoić. Firma Acustic, działająca od wielu lat na rynku podlaskim, dysponuje profesjonalną i doświadczoną kadrą specjalistów, dla której najważniejsze jest dobro pacjenta. Staramy się zapewnić naszym podopiecznym najwyższy standard oraz pełen profesjonalizm w doborze odpowiednich aparatów słuchowych, łącznie z badaniem słuchu oraz konsultacją audioprotetyczną. Osobom niepełnosprawnym, które
mają poważny problem z przemieszczaniem się oferujemy bezpłatne wizyty domowe. Co powinno zasugerować nam konieczność zbadania słuchu? Pierwsze ostrzeżenie to słowa pacjenta: Słyszę dobrze, po prostu nie rozumiem co do mnie mówisz!”. Drugi moment to sytuacja, kiedy mowa jest niezrozumiała, gdy rozmawia ze sobą kilka osób jednocześnie. No i po trzecie, gdy trzeba pogłaśniać telewizor lub radio. Jeśli na choć jedno z tych pytań odpowiedzieli Państwo twierdząco, niezwłocznie zapraszamy na bezpłatne badanie słuchu oraz w pełni profesjonalną konsultację do punktów protetycznych firmy Acustic. SYLWIA NALEWAJKO, AUDIOPROTETYK Z FIRMY ACUSTIC BIAŁYSTOK ZDROWY BIAŁYSTOK
ZDROWY BIAŁYSTOK
15
medycyna REHABILITACJA: Gdy dzieci idą do szkoły, dla kręgosłupa zaczyna się trudny czas
Zdrowe plecy, to proste plecy Nierówne łopatki i ból pleców – to najczęstsze objawy skrzywienia kręgosłupa. Temat ten powraca zazwyczaj przed rozpoczęciem roku szkolnego, wraz z którym dzieci ograniczą ruch na podwórku, założą ciężkie plecaki i zasiądą w ławkach. Patrząc na nasze dzieci i przypominając sobie własne dzieciństwo zauważamy jakże zmienił się tryb życia młodego człowieka. Teraz mniej czasu poświęca się zabawom na podwórzu, bieganiu, a więcej godzin spędza w ławce lub przy komputerze, często przyjmując niewłaściwą pozycję. Dziecko siedzące przy biurku na podkulonych nogach lub na zgiętej nodze i podpierające przechyloną głowę na dłoni to bardzo częsty widok. Oj, niedobrze… Wady postawy u dzieci to współcześnie prawdziwa epidemia. Zmiany dotyczą złego ustawienia miednicy, łopatek, przykurczu jednych i rozciągnięcia innych mięśni. W poniższym artykule skupimy się na jednej z bocznych deformacji kręgosłupa, występującej najczęściej – tzw. skoliozie. W Polsce z jej powodu cierpi co czwarte dziecko. Po czym poznać skoliozę? Gdy patrzymy na plecy chorego dziecka z tyłu, widzimy, że kręgosłup nie tworzy linii prostej, ale wykrzywia się w łuki. Najczęściej wygięcia powstają na wysokości lędźwi i odcinku piersiowym. Ale najbardziej widocznym sygnałem skoliozy jest niesymetryczne ułożenie łopatek i barków. Łukowate wygięcie na początku zaburza równowagę tułowia i przesuwa środek ciężkości ciała. Na skutek tego powyżej i poniżej wygięcia powstają skrzywienia wtórne. Z czasem kręgosłup przybiera kształt litery S. Ta wada postawy sprawia, że równocześnie z powstawaniem łuku kręgi skręcają się wokół osi pionowej w stronę wypukłości skrzywienia. Plecy wydają się proste, ale po pewnym czasie wystaje łopatka. Później wypchnięte przez kręgi żebra tworzą z jednej strony pleców wypukłość zwaną garbem żebrowym. Te zniekształcenia prowadzą do deformacji klatki piersiowej, miednicy i przemieszczenia się narządów wewnętrznych. Skoliozie towarzyszy osłabienie mięśni po jednej stronie kręgosłupa, co pociąga za sobą zwiększenie napięcia po przeciwnej. Tak dochodzi do asymetrii: tam, gdzie napięcie jest obniżone, powstaje wypukłe wygięcie, po
stronie przeciwnej – wklęsłość. Gdy boczne wygięcie przekroczy 10 stopni, lekarze uznają, że wada postawy staje się chorobą. Jest sporo przyczyn skoliozy. Większość dzieci ma skoliozę samoistną (idiopatyczną), której przyczyny nie są do końca znane. Chorobie sprzyjają na pewno brak ruchu oraz nieprawidłowa postawa podczas siedzenia. Godziny spędzone przed telewizorem lub przy komputerze są dla rozwoju mięśni stracone. Mówi się też o skłonnościach dziedzicznych. Skolioza może powstać z powodu wad wrodzonych kręgosłupa, miednicy, czy nierównej długości nóg. Według obserwacji terapeutów ok. 80% ludzi ma asymetrycznie ułożone talerze biodrowe, co wpływa niekorzystnie na przenoszenie obciążeń kręgosłupa. W konsekwencji właśnie to powoduje powstawanie bocznych skrzywień kręgosłupa u dzieci. A w wieku dorosłym stan taki ma ogromny wpływ na zaburzenia w obrębie narządu ruchu. Iluż z nas bolą plecy, czy stawy? Dlaczego tak się dzieje? Krzywa miednica przesuwa środek ciężkości ciała poza miejsce jego prawidłowej pozycji, co wywołuje reakcję organizmu w postaci wygięcia kręgosłupa. Jeżeli taka sytuacja jest permanentna, to dochodzi do trwałego skrzywienia bocznego kręgosłupa, czyli skoliozy. Wada ta rozwija się zwykle dość długo, a wychodzi na jaw, gdy dziecko najszybciej rośnie, zwykle między 1. a 2. rokiem życia, następnie między 5. a 8. oraz 11. a 14. Dzieje się tak dlatego, że mięśnie nie nadążają za rozwojem kośćca i nie stanowią wystarczającej podpory dla kręgosłupa. Terapeuci, jako rozwiązanie problemu, proponują system Yumeiho. Polega on na skorygowaniu położenia kości miednicy oraz prawidłowym ustawieniu kręgosłupa podczas specjalnych masaży. Terapia składa się z pewnej ilości ok. 20-minutowych zabiegów. Terapeuta wykonuje w tym czasie część ze 100 różnych technik Yumeiho. Są to przede wszystkim: masaż ugniatająco-uciskowy, ćwiczenia bierne oraz mobilizacja stawów, przeprowadzana w oryginalny i bezbolesny sposób. Teoria metody Yumeiho przyjmuje zasadę, że miednica stanowi jakby fundament, a kręgosłup to wsparty na niej filar utrzymujący konstrukcję ciała człowieka. Asymetryczne ułożenie kości miednicy powoduje nieprawidłową pracę tego filara, a w konsekwencji wszystkich elementów układu kostno-stawowego. Terapia Yumeiho nie jest terapią tylko dla dzieci. Z powodzeniem korzystają z niej osoby dorosłe, cierpiące na różnego rodzaju bóle pleców, czy stawów. Yumeiho jest bardzo efektywną terapią w bólach kręgosłupa, stawów, dyskopatii, migrenach, bólach mięśni, wyrównywaniu różnic w długości kończyn dolnych oraz wszelkich asymetriach układu kostnego i mięśniowego itd. Yumeiho jest bardzo bezpieczną terapią pod warunkiem, że stosują ją osoby z odpowiednimi uprawnieniami. Terapii mogą się uczyć tylko osoby mające wykształcenie medyczne: lekarze, fizjoterapeuci, masażyści. Lista przeszkolonych osób znajduje się na stronie www.yumeiho.org.pl. BARBARA KLEM FOT. ARCHIWUM REDAKCJI
Marek Sawoń, fizjoterapeuta, „Dobre Terapie” Ośrodek Terapii Manualnych Białystok
cjonalsię tak
16
Kontrole dzieci w naszym ośrodku w wieku od 4 do 18 lat wykazują niezbicie, że ponad 80% z nich ma nieprawidłowo ułożone kości miednicy. Nie znaczy to oczywiście, że skrzywienie boczne kręgosłupa we wszystkich przypadkach jest od razu zauważalne. Proces powstawania skoliozy jest skomplikowany i zależny od indywidualnych cech dziecka. Pierwsze symptomy skoliozy mogą być zauważalne, gdy dziecko przyjmuje pozycję dwunożną, wtedy to najczęściej mamy do czynienia ze skrzywieniem bocznym kręgosłupa funkcjonalnym lub inaczej zwanym, statycznym. Jest to skrzywienie jednołukowe – odwracalne. We wszystkich tych przypadkach korekcja położenia miednicy w krótkim czasie prowadziła do wyprostowania kręgosłupa. Ma to niespotykany dotąd efektywny charakter prewencyjny. Stosowane obecnie konwenne metody, jak: gimnastyka korekcyjna, gorsety, masaż, czy elektrostymulacja nie dają większych efektów. Dzieje dlatego, że nie została usunięta przyczyna skoliozy. Kiedy miednica znajduje się w asymetrycznym położeniu, wpływa ona przez cały czas na proces pogłębiania skoliozy. Skorygowane położenie kości miednicy u dziecka wystarczy na całe życie, choć w wielu przypadkach korekcja musi być powtarzana. Nie ma tu konkretnej reguły. Najlepiej jest poddawać dziecko systematycznej kontroli do zakończenia budowy układu kostnego, czyli dziewczynki do 16-tego, a chłopcy do 19-tego roku życia.
ZDROWY BIAŁYSTOK
ZDROWY BIAŁYSTOK
17
uroda
Plamy, zmarszczki, trądzik – jak pielęgnować skórę po lecie
Zdrowe stopy
Opalona jak przez sitko Przesuszona, łuszczaca się skóra, przebarwienia na twarzy i dekolcie, nasilony trądzik i – o zgrozo! – „kurze łapki” wokół oczu. To tylko niektóre efekty nadmiernego opalania. A nie z takimi pamiątkami zamierzałyśmy wracać z wakacji!
Intensywnie pielęgnująca seria trzech kremów i peelingu do stóp Joanna „Z apteczki babuni” oparta jest na naturalnych składnikach. Krem odżywczy na popękane pięty, zapewnia intensywną pielęgnację szczególnie wymagających i suchych stóp. Krem odświeżający zapewnia długotrwałe uczucie lekkości i świeżości jednocześnie chroniąc przed rozwojem bakterii i powstawaniem przykrego zapachu. Krem zmiękczający pielęgnuje stopy poprawiając komfort i kondycję skóry na długi czas. Cena: 7 zł/100 g.
Fot. Barbara Klem
KoroLOVE mycie
Wyczekiwane lato, to czas najmniej sprzyjający dla naszej skóry, choć wydawałoby sie, że w słońcu cera ożywa, “oddycha” swobodnie, relaksuje się, no... i opala. Latem rzeczywiście wygląda pięknie, ale jest to bardzo złudne. Już po pierwszych kąpielach słonecznych do gabinetów kosmetycznych zgłaszają się panie z licznymi przebarwieniami skóry. Przebarwienia to problem, który dotyka co trzecią kobietę po 30. roku życia i aż 90% po 50 r.ż. Dlaczego? W naskórku może być zbyt dużo komórek, w których powstaje barwnik skóry – melanina lub, gdy komórki produkują go zbyt dużo. Proces tworzenia melaniny w skórze w 60% przypadków zaburza promieniowanie słonecznre. Inne czynniki to m.in. ciąża, okres menopauzy, stosowanie leków hormonalnych, choroby tarczycy, nadnerczy, jajników. Ciemne, nieregularne plamy pojawiają się na częściach ciała najczęściej poddawanych opalaniu. Niestety, aby skutecznie pozbyć się przebarwień należy poczekać do jesieni, kiedy osłabnie promieniowanie słoneczne i wtedy skorzystać z serii zabiegów złuszczających w gabinetach kosmetycznych. Latem ▲ Peeling kawitacyjny polega na złuszczaniu naskórka za pomonatomiast można profesjonalnie, delikatcą ultradźwięków. Odświeża skórę, pobudza ją i ułatwia wchłanie usuwać warstwę martwego przebarnianie odżywczych składników z masek i kremów. Na zdjęciu wionego naskórka kwasem migdałowym. pani Edyta wykonująca zabieg. Zniweluje to odrobinę ciemniejsze zabarDecydując się na intensywne złuszczanie pewienie. W trakcie przeprowadzania zabiegu dobrze jest stosować też pielęgnację uzupełniającą, elingiem ziołowym, musimy zarezerwować sobie kilka dni przerwy np. wolny weekend. Skóra czyli nakładać odpowiedni krem. Zabiegi, które głębiej złuszczą skórę, a tym sa- jest mocno podrażniona i w widoczny sposób się mym dadzą silniejsze działanie odbudowujące łuszczy. Ale już po pierwszym zabiegu widoczne wykorzystują kwasy owocowe o wyższym stę- są efekty rozjaśnienia, wygładzenia i oczywiście żeniu. Pozyskiwane sa one głównie z np. cytry- odmłodzenia naskórka. Aby pozbyć się innych niekorzystnych objawów ny, grejfruta, gorzkich migdałów lub winogron. Doskonałe działanie wybielające ma połączenie skórnych po słonecznym urlopie należy zadbać ich złuszczającego działania z rozjaśniajacymi en- o intensywne nawilżenie skóry. Nie wystarczy tylko zymami i olejkami roslinnymi, np. z białej herbaty, krem. Jednym ze skuteczniejszych zabiegów jest mezoterapia bezigłowa, dzięki której w głąb skóry morwy, czy mącznicy lekarskiej. Innym zabiegiem na przebarwienia, drobne wprowadzamy m.in. kwas hialuronowy – naturalzmarszczki czy rozszerzone, zanieczyszczone po- ny składnik naskórka, zapobiegający utracie wody. ry jest mikrodermabrazja – czyli kontrolowane, Substancje aktywne w formie ampułek możemy mechaniczne złuszczanie naskórka głowicą dia- również wprowadzić głębiej w skórę za pomocą mentową, korundem lub solą fizjologiczną pod sonoforezy (działanie ultradźwięków), czy jonocisnieniem (oksybrazja). Uzupełnieniem zabiegu forezy (działanie pradu galwanicznego). Ponieważ zazwyczaj najlepsze rezultaty przynojest zastosowanie ampułki witaminowej i regenerującej maseczki. Odblokowana skóra dużo lepiej szą zawsze działania skojarzone i wielopłaszczywchłania substancje aktywne. Mikrodermabrazja znowe, polecam w trudniejszych jest zabiegiem bardzo lubianym przez panie. Skóra sytuacjach wizytę u dermatolonie jest długo podrazniona, więc nie koliduje z co- ga. dziennymi obowiazkami. Jednak, aby uzyskać widoczne efekty potrzebne jest wykonanie co najURSZULA HAJDUCZENIA, mniej czterech zabiegów w odstepie 7-10 dni. STUDIO URODY „LADIES” BIAŁYSTOK
Trzy smakowicie pachnące mydła peelingujące z nowej serii mydeł w płynie koroLOVE to nowość Laboratorium Kosmetycznego Joanna. Intensywny i soczysty kolor mydeł odzwierciedla silnie owocowy zapach zamknięty w wygodnych opakowaniach z dozownikiem. Drobinki zatopione w mydle delikatnie wygładzają i efektywnie oczyszczają nie wywołując podrażnień i nie wysuszając skóry, która dzięki temu pozostaje czysta, miękka i przyjemna w dotyku. Stymulujące zmysły zapachy to: truskawka, grejpfrut i limonka.
Skóra jak balsam
Receptura trzech nowych balsamów do ciała Z Apteczki Babuni oparta jest na naturalnych składnikach. Nawilżający balsam z ekstraktem z jaśminu i masłem Shea przeznaczony jest do pielęgnacji skóry normalnej. Balsam z proteinami mlecznymi i ekstraktem z miodu przeznaczony do pielęgnacji skóry suchej, pozbawionej elastyczności i szorstkiej. Regenerujący balsam z ekstraktem z bzu i olejkiem ze słodkich migdałów – doskóry bardzo suchej, pozbawionej elastyczności i szorstkiej. Cena: 10,50 zł/500g. ZEBR.
18
MB, FOT. JOANNA
ZDROWY BIAŁYSTOK
kuchnia Co pić, by szczupłym i zdrowym być
Żeby być zdrowym, trzeba się zdrowo odżywiać – to wiemy wszyscy. O ile staramy się zwracać uwagę na to co jemy, to mniejszą wagę przykładamy do tego co pijemy. A niesłusznie. Ponad połowę masy ciała stanowi woda. Jej zawartość waha się zależnie od wieku od 45% u osoby dorosłej, do 75% u noworodków. Już przy utracie 2% wody zmniejsza się możliwość koncentracji, krew nie nadąża z zaopatrywaniem narządów w tlen i usuwaniem z nich szkodliwych substancji. Przy utracie 5-7% dochodzi do zaburzeń świadomości, ostrej niewydolności nerek i martwicy jelit. Utrata 20% wody prowadzi do śmierci. Dlatego tak ważne jest aby pamiętać o dostarczaniu organizmowi odpowiedniej ilości płynów. Co zatem należy pić? Po pierwsze woda. Czysta woda nie dostarcza żadnych kalorii i najlepiej gasi pragnienie. Woda źródlana odznaczająca się niskim stopniem zmineralizowania (do 500 mg/l składników mineralnych), ma delikatny smak i można pić ją do woli. Ostrożność należy zachować w przypadku wód wysoko mineralizowanych (co najmniej 1000 mg/ l) i wód leczniczych. Nie należy ich pić w dużych ilościach, ponieważ można sobie zaszkodzić nadmiarem któregoś z rozpuszczonych związków mineralnych. Spożywanie wód leczniczych powinno się konsultować z lekarzem. Woda gazowana może być wzbogacona w dwutlenek węgla lub może zawierać go naturalnie. Przeciwwskazaniem do jej spożycia jest przede wszystkim nadkwasota, zaburzenia trawienia czy choroby gardła i strun głosowych. Zakłada się, że woda gazowana stymulując w jamie ustnej kubki smakowe daje lepsze uczucie orzeźwienia i gasi pragnienie szybciej niż woda niegazowana. Po drugie herbata. Polecam zieloną, ze względu na jej terapeutyczne działanie, które wiąże się głównie z należącymi do grupy flawonoidów katechinami, stanowiącymi 30-40% suchej masy liścia. Flawonoidy to naturalne przeciwutleniacze, chroniące organizm przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, a tym samym spowalniające proces starzenia się i zapobiegające wielu scho-
ZDROWY BIAŁYSTOK
rzeniom (picie trzech filiżanek zielonej herbaty dziennie obniża ryzyko zawału serca o 11%). Herbata parzona do 3 min. działa pobudzająco, powyżej 5 min. Uspokajająco. Należy wystrzegać się tzw. herbatek odchudzających, ponieważ często w swoim składzie zawierają substancje o działaniu przeczyszczającym, co może doprowadzić do rozregulowania pracy jelit. I po trzecie soki. Są niskokaloryczne i sycące. Mogą stanowić zamiennik małego posiłku. Zawierają potrzebne organizmowi witaminy, składniki mineralne oraz błonnik. Jeśli decydujemy się już na soki, to najzdrowsze i najsmaczniejsze są wyciśnięte ze świeżych owoców lub te z kartonu zawierające 100% soku z owoców. Napoje mleczne są źródłem wapnia, który odgrywa ważną rolę w utrzymywaniu w odpowiedniej formie układu kostnego. Należy zwrócić uwagę na wartość kaloryczną napojów mlecznych, gdyż produkty te często są dosładzane. Wybierajmy napoje o zawartości tłuszczu 0,5-2%, jednak nie 0%, ponieważ ograniczamy wchłanianie wapnia do czego niezbędna jest witamina D, która jest rozpuszczalna w tłuszczach. Pijąc 1-2 filiżanki kawy dziennie, najlepiej z dodatkiem chudego mleka neutralizującego szczawiany w niej zawarte, dostarczamy organizmowi dawkę antyoksydantów. Kofeina wywołuje silne działanie fizjologiczne i farmakologiczne: pobudza ośrodkowy układ nerwowy, rozszerza naczynia krwionośne, zwiększa sprawność myślenia, opóźnia senność, pomaga przezwyciężyć zmęczenie, przyspiesza przemianę materii oraz pobudza wydzielanie soku żołądkowego. Kawa nie jest wskazana u osób cierpiących na nadciśnienie.
Fot. Żywiec Zdrój
Woda zdrowia doda
A czego należałoby unikać? Przede wszystkim słodzonych napojów gazowanych. Zawierają one znaczne ilości cukru, przez co negatywnie wpływają na masę ciała. Osoby dbające o linię nie powinny też wypijać nadmiernych ilości soków owocowych. Węglowodany naturalnie zawarte w owocach nadają sokom wysoką kaloryczność (prawie 90kcal na szklankę soku). Nie dajmy się również złapać w pułapkę wód smakowych! Są one najczęściej tak samo kaloryczne, jak napoje gazowane. Warto także pamiętać, że każdy napój alkoholowy będzie wysokokaloryczny. Pół litra piwa zawiera aż 250kcal, czyli tyle samo co cztery kromki chleba. Z napojów alkoholowych najlepiej jest wybierać wino czerwone wytrawne (ok. 70kcal/100 ml) – układ krążenia na pewno nam za to podziękuje.
Remigiusz Filarski, dietetyk z Centrum Dietetyki Stosowanej w Białymstoku
19
warto wiedzieć …że trwa rozbudowa hospicjum przy ul Sobieskiego 1 w Białymstoku
Hospicjum to też życie „Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą” – pisał śp. ksiądz Jan Twardowski. Jakże trafne są to słowa. Jakże wielu z nas – niestety – doświadcza ich prawdy. Są takie miejsca, gdzie ów pośpiech jest szczególnie wskazany. To hospicja.
Towarzystwo Przyjaciół Chorych „Hospicjum” w Białymstoku ul. Jana III Sobieskiego 1 15-013 Białystok www.hospicjum.bialystok.pl Nr KRS 0000057571 Regon 001287340 NIP 542-23-69-322 Konto TPCh HOSPICJUM PKO BP IO/Białystok 85 1020 1332 0000 1802 0026 1628 20
obowiązku, jaki na nas spoczywa wobec chorych i umierających. Nasza pomoc może być różnoraka, zachęca z uśmiechem siostra Jana pracująca w hospicjum
Fot. Barbara Klem
Niewielki, zabytkowy budynek, jakby wycięty i wklejony pomiędzy nowoczesne bloki Bojar, bo to modna ostatnio dzielnica. Architekturą śmiało jednak konkuruje z inwestycjami deweloperskimi. Prosta tabliczka zaprasza słowami: Hospicjum „Dom Opatrzności Bożej”. Jednopiętrowy budynek z trudem może zmieścić 20 łóżek i tylu jest tu pacjentów. Jeśli przychodzę częściej, co parę dni, to udaje mi się zaznajomić z niektórymi. Wiem, że pani Danusia będzie czekać, bo nie lubi być sama. Że panu Józefowi mam kupić cukier w kostkach. A pan Dariusz ucieszy się, jak zrobię mu kawę po śniadaniu. Ale jak nie ma mnie parę tygodni, to niestety, wielu z nich już nie zastanę. Niektórzy trafiają tu, by pobyć tylko jeden dzień. Nic do przewidzenia. To dobrze – cieszą się brutalnie ci, którzy w cierpieniu oczekują w długich kolejkach na przyjęcie do hospicjum. A ilu się nie doczeka... I choć na początku wydawało mi się dziwnym, wielu pacjentów powtarza: „jak dobrze, że tu trafiłem”. Rzeczywiście jest im lepiej, patrząc z medycznego punktu widzenia. Mają tu całodobową opiekę lekarską i pielęgniarską, przychodzą kapłani, pracuje psycholog, są wolontariusze. A i kuchnia, dzięki pani Małgosi – niczego sobie. Takich warunków nie uda się stworzyć w domu. Nie każdy może wziąć – nie wiadomo jak długi – urlop z pracy i zająć się chorym. Bez wątpienia jest to miejsce ważne i bardzo potrzebne. Może tu być przyjęty każdy chory. Potrzebne jest tylko skierowanie od lekarza. Szczegóły można znaleźć na stronie www.hospicjum.bialystok.pl. – Białostockie hospicja oficjalnie i formalnie prowadzi Towarzystwo Przyjaciół Chorych „Hospicjum” w Białymstoku – wyjaśnia dr Tadeusz Borowski-Beszta, prezes Towarzystwa. – W 1991 r. władze miasta użyczyły na potrzeby hospicjum parterowy dom przy ul. Świętojańskiej. Dzięki pomocy wielu ludzi udało się go wyremontować. Tak
◄ Bądźmy świadomi
powstało pierwsze w Polsce hospicjum stacjonarne, które działa do dnia dzisiejszego dysponując pięcioma miejscami. Drugą nieruchomością, jaką uzyskaliśmy od władz miejskich w 1992 r. był plac wraz ze zniszczonym zabytkowym budynkiem przy ul. Sobieskiego 1. Mieści się tu 20 łóżek. Ale wciąż jest to zbyt mało, jak na potrzeby miasta Białegostoku i sąsiadujących powiatów. A niestety w Białymstoku, stolicy Podlasia – dążącej do statusu metropolii – poza hospicjum nie ma placówek, które przyjęłyby pacjentów w zaawansowanym stadium chorób przewlekłych, a szczególnie nowotworowych. A onkolodzy alarmują, że apogeum zachorowalności na raka jest jeszcze przed nami. Kolejną kwestią są wymagania rozporządzenia ministra zdrowia co do standardów panujących w zakładach opieki zdrowotnej. To wszystko złożyło się na konieczność rozbudowy naszej placówki. Dzięki temu, że jest szereg osób, firm i instytucji wspierających nasze działania udało się rozpocząć budowę. Budowa ruszyła w kwietniu 2009 r. Obiekt powstaje w oparciu o projekt arch. Hieronima Kiezika z Pracowni Architektonicznej „Prostyl” w Białymstoku. Nowa, dobudowywana do istniejącego zabytkowego budynku hospicjum, część to dwukondygnacyjny budynek, całkowicie podpiwniczony. Znajdzie się w nim część ogólnodostępna z holem głównym, świetlicą i salą wielofunkcyjną. Część łóżkowa, dostępna z holu, obejmuje 2- lub
3-osobowe pokoje chorych z indywidualnymi łazienkami, które pomieszczą łącznie 40, a w razie konieczności nawet 60 chorych. Na korytarzach znajdują się łazienki dla osób niepełnosprawnych i pomieszczenia towarzyszące chorym, jak pokój spotkań, gabinety lekarskie, pokoje pielęgniarek, pomieszczenia specjalistyczne m.in. psychologa, gabinet rehabilitacji. Trzecia strefa to część gospodarczo-techniczna, w której mieści się przede wszystkim kuchnia, pralnia i magazyny. Na dziś obiekt jest w stanie surowym zamkniętym. Pięknie prezentuje się od zewnątrz, ale w środku jest niewiele. Tynki wewnętrzne wykonane są zaledwie w jednej trzeciej – na 3,5 tys. mkw, do wykonania pozostało jeszcze dwa razy tyle. Nie są wylane posadzki, nie mówiąc o układaniu gresu, czy glazury. A przed Towarzystwem jeszcze urządzenie wnętrz. Kończą się pieniądze, które były zbierane od początku powstania funduszu 1%. Na dokończenie inwestycji potrzeba jeszcze 2 mln zł. Na razie, licząc na otrzymanie pieniędzy z 1% podatku, planowane jest otwarcie jednej trzeciej części budynku w maju przyszłego roku. – Chodzi o chorych, których nie jesteśmy w stanie przyjąć. Chcielibyśmy im udostępnić przynajmniej kilkanaście łóżek w maju przyszłego roku – podsumowuje Jan Kondzior, wiceprezes TPCh. BARBARA KLEM
Tadeusz Borowski-Beszta, prezes Towarzystwa Przyjaciół Chorych „Hospicjum”: Hospicjum nie prowadzi teraz zorganizowanej zbiórki pieniędzy. Liczymy jedynie na ludzi dobrej woli, rozumiejących problem opieki nad przewlekle chorymi. Korzystając z okazji chciałbym podziękować wszystkim zaangażowanym w naszą budowę. Drodzy Czytelnicy, kto wie, czy nie sami sobie budujemy to hospicjum. Zapraszam wszystkich do udziału w inwestycji.
ZDROWY BIAŁYSTOK
ZDROWY BIAŁYSTOK
21
rozrywka ŚMIECHU WARTE
***
***
Przychodzi facet z rybką do onkologa: – Ona kicha? –??? – Jest chora. – Czemu pan do mnie z tym przychodzi? – Znajomy pana polecił. Ponoć raka pan wyleczył.
Siedzi pacjent na fotelu u dentysty. Dentysta od godziny męczy się przy jego trzonowcach, wreszcie ociera pot z czoła i pyta: – To co, zrobię przerwę na papierosa? – O tak, tak, proszę! I wyrwał mu obie jedynki.
***
***
Pacjent pyta dentystę: – Ile kosztuje ekstrakcja zęba? – 50 zł. – 50 zł za kilka minut pracy?! – Mogę wyrywać powoli, jeśli pan chce.
***
– Dlaczego wypisujesz do domu tego pacjenta spod ósemki? – pyta psychiatra kolegę. – Bo on już jest wyleczony! Wczoraj wyciągnął z basenu pacjenta, który się topił! – Tak, ale potem go powiesił, żeby wysechł!
Okulista po zbadaniu kolejnego pacjenta: Panie, jak pan tu w ogóle trafił?!
***
***
Przychodzi garbaty do lekarza, a lekarz mówi: Co się pan tak skrada?
*** Pacjent do stomatologa: Panie doktorze, bolą mnie zęby, które pan mi wstawił! – A nie mówiłem, że będą jak prawdziwe?!
▲ A kto powiedział, że my nie lubimy kąpieli?
Przychodzi pacjent do laryngologa: – Wydaje mi się, że jestem ćmą. – Ale to nie do mnie. Trzeba było pójść do psychiatry. – Może i trzeba było, ale poszedłem tam, gdzie się świeciło.
*** Przychodzi baba do lekarza: – Panie doktorze mąż zachowuje się dziwnie. Codziennie rano wypija kawę, a następnie zjada filiżankę i zostawia uszko. Lekarz odpowiada: To dziwne, uszko jest najsmaczniejsze.
*** W środku nocy pielęgniarka w szpitalu budzi pacjenta. – Co się stało? Pyta zaspany chory. – Zapomniał pan wziąć tabletki na sen.
***
▲ Buziaczki, a ty tam nie podglądaj...
ROZRYWKA
Pacjent ustala szczegóły dotyczące operacji: – A ile będzie kosztować narkoza? – 1.200 zł. – 1.200 zł za to, żeby mi się film urwał?! – Urwany film jest gratis. Płaci pan za to, żeby znowu zaczął się wyświetlać.
krzyżówka
Po rozwiązaniu krzyżówki wpisz hasło do ponumerowanych kratek. Rozwiązanie wyślij na adres: Zdrowy Białystok Wydawnictwo Skryba ul. Zwycięstwa 10A/201 15-703 Białystok lub redakcja@zdrowybialystok.pl Na zgłoszenia czekamy do 15 paźdzernika 2011r. Do wygrania kosmetyki ufundowane przez Laboratorium Kosmetyczne „Joanna”. Nagradzamy 20 osób zestawem siedmiu mydeł Korolove o zapachu: zielonej herbaty, dzikiej róży, alg morskich, mandarynki oraz mydło peelingujące o zapachu limonki, truskawki i grejpfruta. Nagrody będą do odebrania w Białymstoku. Zapraszamy do zabawy! 22
ZDROWY BIAŁYSTOK
ZDROWY BIAŁYSTOK
23
24
ZDROWY BIAŁYSTOK