Zdrowy Bialystok Nr 2

Page 1

NR 2/2011

miejski informator o tematyce zdrowia i urody

Pożegnanie z pajączkami Na hasło pękających naczynek krwionośnych niejednej z nas robi się gorąco. Jak pielegnować cerę naczynkową Czytaj na stronie 2.

ROBIĘ W ŻYCIU TO, CO LUBIĘ Recepta na zdrowie według znanych białostoczan: prof. Jan Stasiewicz – str. 8

NIE DAJ SIĘ PRZEZIĘBIENIU I GRYPIE Jak ustrzec się przed chorobami sezonowymi – str. 10

WYGINAJ ŚMIAŁO CIAŁO Nie od dziś wiadomo, że ruch jest dobry na wszystko – str. 14

KICHAJ NA PUPILA! Jak uchronić dziecko przed alergią na zwierzęta – str. 16

Krzyżówka i konkursy z atrakcyjnymi nagrodami. Zapraszamy do lektury!

Zdrowych Świąt Zdrowia w Nowym Roku Od Zdrowego Białegostoku


Kasztanowe serum i maseczka

Fot. Bielenda

Odpowiednio wyselekcjonowane składniki aktywne zapewniają wzmocnienie i ochronę ścian naczyń krwionośnych, skutecznie redukują podrażnienia i zaczerwienienia skóry. Zmniejszają jej wrażliwość na zmiany temperatury. Doskonale nawilżają i wygładzają skórę. Krem przeznaczony jest do całorocznej pielęgnacji. Zawiera naturalny filtr UV. Cena 29 zł/50 ml.

Komfortowy krem

Fot. Bielenda

Skoncentrowana kuracja o silnym działaniu wzmacniającym, regeneracyjnym i nawilżającym. Serum błyskawicznie wzmacnia i uszczelnia ściany kruchych naczyń krwionośnych, zwiększa ich odporność na uszkodzenia. Zapobiega pękaniu i tworzeniu się nowych „pajączków”. Redukuje zaczerwienienia. Maseczka szybko koi i przynosi ulgę delikatnej skórze. Cena 3 zł/2 x 5 ml.

Komfortowe serum

Fot. Bielenda

Nawilża i koi. Stworzony z myślą o skórze wrażliwej i podrażnionej z tendencją do pękania naczynek. Szczególnie polecany dla kruchej i łatwo czerwieniejącej się skóry. Zapewnia odpowiednią ochronę i długotrwały komfort. Bez parabenów i alergenów. Zawiera GPI, rumianek, olej arganowy, niezmydlające się cząstki oliwki, witaminy A i E oraz masło Shea. Cena 220 zł/50 ml.

Silnie skoncentrowane serum o właściwościach odnawiających – specjalnie dla skóry z tendencją do zaczerwienień i kuperozy. Dzięki wysokiemu stężeniu kompleksu GPI (sól cholinowa z lecytyny słonecznika) koi i uspokaja skórę. Oleje roślinne z kiełków pszenicy i słonecznika odżywiają i chronią. Nie zawiera parabenów i alergenów. Chroni przed zaczerwienieniem. Cena 310 zł/30 ml. OPRAC. MB

temat numeru Kiedyś rumień na twarzy oznaczał zdrowie, dziś uznawany jest za pierwszy sygnał choroby skóry

Pożegnanie z pajączkami Gwałtowne czerwienienie się skóry w sytuacjach stresowych, czy po spożyciu gorących, ostrych potraw to pierwsze zwiastuny problemów naczyniowych skóry. Na hasło pękających naczynek krwionośnych niejednej z nas robi się gorąco. Zbagatelizowanie tych objawów może mieć fatalne konsekwencje. Zdrowe naczynka krwionośne mają mocne i elastyczne ścianki, sprawnie się kurczą i rozkurczają. Kruche nie wytrzymują ciśnienia krwi, rozszerzają się i stają się bardzo widoczne pod skórą. Rumień u osoby zdrowej zanika w ciągu kilku minut. Długotrwały jest oznaką nieprawidłowości mechanizmu rozkurczania i kurczenia się, prowadzącą do powstania wyraźnych, trwałych rozszerzonych naczyń, widocznych przez naskórek. Oprócz drobnych naczynek, pod skórą powstają również grubsze sine lub niebieskie żyłki, tworzące niechciane „pajączki”. Cechami charakterystycznymi cery naczyniowej są: pieczenie, swędzenie, „pajączki”, nadwrażliwość na środki kosmetyczne i bodźce fizyczne oraz rumień. Zmiany naczyniowe umiejscawiają się najczęściej na policzkach, brodzie, nogach. Problemy z pękającymi naczyniami krwionośnymi pojawiają się w różnym wieku, a przyczyn ich powstania jest bardzo dużo: nabyte cechy genetyczne skóry do płytko umiejscowionych naczynek; urazy mechaniczne i termiczne; długie przebywanie na słońcu i korzystanie z solarium; duże wahania temperatury i wilgotności powietrza; stosowanie sterydów na skórę w przebiegu innych schorzeń; picie alkoholu; palenie papierosów; jedzenie zbyt gorących i pikantnych potraw; gorące kąpiele; zmiany hormonalne (dojrzewanie, menopauza); zaburzenia krążenia i nieprawidłowa praca układu krążenia; schorzenia przewodu pokarmowego (np. uszkodzenie wątroby); nadciśnienie tętnicze; cukrzyca. Specjaliści przyznają, że widocznych naczynek można się pozbyć, ale tendencji do ich pojawiania się niestety nie. Najlepszym sposobem na spowolnienie tego procesu jest profilaktyka wyrażająca się w odpowiedniej pielęgnacji skóry i unikaniu czynników zaostrzających. W doborze odpowiedniego kosmetyku z pewnością pomoże specjalista – dermatolog, flebolog lub kosmetolog. Mając cerę naczynkową powinniśmy pamiętać, że nie lubi ona nadmiernego ciepła, dlatego do mycia najlepiej używać letniej, miękkiej wody.

Fot. Marzena Bęcłowicz

Krem wzmacniającouszczelniający

Fot. Bielenda

polecamy produkty

▲ W licznych badaniach udowodniono, iż prawidłowo pie-

lęgnowana skóra może wyglądać na dużo młodszą niż wskazuje metryka. Na zdjęciu dr. Ewa Michnowska z Ośrodka Medycyny Estetycznej „Medica” w Białymstoku wykonująca zabieg zamykania pękających naczynek.

Zwykłą kranówkę należy rozmiękczać emolientami. W codziennej pielęgnacji należy unikać mydeł zasadowych oraz innych detergentów z domieszką substancji o właściwościach ściągających lub rozszerzających naczynia krwionośne (w tym alkoholu, mentolu, mięty pieprzowej, olejku eukaliptusowego). Skóry naczynkowej nie można podrażniać mechanicznym peelingiem. Jeśli trzeba ją złuszczyć, to najlepiej preparatem enzymatycznym, ale nie częściej niż raz na dwa, trzy tygodnie. Do pielęgnacji należy używać kosmetyków, których receptura jest opracowana ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb skóry nadreaktywnej. Powinny być one pozbawione barwników, środków zapachowych i zawierać jak najmniej konserwantów. Przed zastosowaniem jakiegokolwiek produktu należy wykonać próbę tolerancji kosmetyku. W preparatach do cery naczynkowej powinny się znaleźć substancje, które uszczelniają i wzmacniają naczynka, czyli witamina C, K i PP; rutyna; ekstrakt z miłorzębu japońskiego, oczaru wirginijskiego; wyciąg z arniki górskiej, z kwiatów dzikiego mirtu i kasztanowca. Ponadto warto wybierać kosmetyki zawierające alantoinę bądź kwas pantotenowy. Obie te substancje łagodzą podrażnienia, przyspieszają gojenie oraz uelastyczniają skórę. W dni słoneczne przed wyjściem z domu należy zastosować krem z filtrem. Jesienią i zimą o mniejszym faktorze, latem i wiosną, gdy jest duże nasłonecznienie, z najwyższym faktorem. Aby ta terapia

cd. na str. 4

Wydawnictwo Skryba, ul. Zwycięstwa 10A,15-703 Białystok, tel. 85 742 90 90, fax 85 742 90 92, e-mail: redakcja@zdrowybialystok.pl Redaktor naczelny: Barbara Klem, tel. 85 742 90 90, dziennikarze: Marzena Bęcłowicz, Małgorzata Sawicka, skład i łamanie: Marcin Dominów reklama: Justyna Janowska tel. 533 379 533 Druk: Bieldruk Białystok. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji publikowanych tekstów. Przedruki i wykorzystywanie opublikowanych materiałów mogą odbywać się wyłącznie za zgodą redakcji. Zdjęcie na okładce: Pharmaceris 2

ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

3


temat numeru

Krem został opracowany do twarzy, ale jest również polecany do stosowania na szyję i dłonie. Doskonale nawilża i odżywia skórę, dzięki swym właściwościom ochronnym i kojącym. Posiada wysokie stężenie aloesu: 40% (w 100% czystego). Zawiera filtr przeciwsłoneczny. Nie zawiera dodatkowych substancji zapachowych. Cena 29,99 zł/75 ml.

Aloesowy sztyft Idealny do kuracji okolic oczu – na opuchnięte oraz podkrążone oczy. Przynosi natychmiastowy efekt odświeżenia. Specjalna kompozycja składników redukuje nadmiar pigmentacji dolnych powiek, redukuje opuchliznę, działa liftingująco i przeciwstarzeniowo. Posiada wysokie stężenie aloesu 40% (w 100% czystego). Daje efekt ulgi i odświeżenia. Cena 39,99 zł/5,5 ml.

Aloesowy szampon Idealny do łagodnego mycia włosów i skóry głowy dla całej rodziny. Działanie ochronne aloesu zwiększa tolerancję skóry na produkt. Posiada wysokie stężenie aloesu 20% (w 100% czystego), wzbogacony pierwiastkami śladowymi soli z Morza Martwego o działaniu remineralizującym. Nie zawiera detergentów. Nie perfumowany substancjami uczulającymi. Cena 19,99 zł/250 ml. OPRAC. MB

A dla naszych Czytelników mamy w prezencie pięć zestawów produktów firmy Equilibra. Każda z paczek zawiera: aloesowy żel do ciała, szampon oraz krem do ciała. Aby otrzymać jeden z upominków wymyśl hasło reklamowe promujace gazetę Zdrowy Białystok. Propozycje należy przesyłać do 31 grudnia 2011 r. na adres redakcji: Zdrowy Białystok, ul. Zwycięstwa 10a/201, 15-703 Białystok lub mailem na adres: redakcja@zdrowybialystok.pl. Zapraszamy do zabawy!

4

Fot. Equilibra

KONKURS

okazała się skuteczna, należy stosować ją przez dłuższy czas. Osoby ze skórą skłonną do zmian naczyniowych, powinny również oprócz właściwej pielęgnacji pamiętać, iż zewnętrzne czynniki mają bardzo niekorzystny wpływ. Niebezpieczne są wahania temperatur, dlatego zimą po wejściu do ciepłego pomieszczenia należy odczekać ok. 10-15 minut, aby skóra „odtajała”. Nie wskazane jest ogrzewanie skóry, czy picie gorącej herbaty, gdyż takie działanie rozszerza i osłabia naczynia krwionośne. Jeżeli właściwa pielęgnacja została włączona zbyt późno lub z innych względów pojawiają nam się zmiany naczyniowe możemy skorzystać z licznych procedur kosmetycznych lub dermatologicznych. Dużą popularnością cieszą się zabiegi laseroterapii i elektrokoagulacji. Ponadto wykonuje się: jonoforezę, krioterapię oraz skleroterapię. Lasery wkraczając w świat dermatologii spowodowały, że niemożliwe stało się proste. Dzięki właściwościom jakie daje nam laser możemy w żywej tkance wywołać takie efekty, które nie są możliwe do uzyskania innymi technikami. Bardzo precyzyjnie dobierając energię, możemy usuwać niechciane zmiany naczyniowe, umiejscowione w samej skórze - rumień, jak i położone znacznie głębiej i to bez przerywania ciągłości skóry. Aby zamknąć wszystkie popękane naczynia krwionośne z reguły potrzeba 1-3 zabiegi wykonywane w ciągu kilku miesięcy. Zależy to od ilości, średnicy i koloru naczyń oraz głębokości ich położenia. W tym czasie wskazane są wizyty kontrolne w odstępie 4-6 tygodni, mające na celu ocenę efektywności, wskazań do następnych zabiegów oraz ewentualnych objawów ubocznych. Przeciwwskazaniami do laseroterapii są: cukrzyca, ciąża, bielactwo, opalenizna, miesiączka, epilepsja oraz zaburzenia krzepnięcia. Kolejną metodą jest elektrokoagulacja. Polega na nakłuwaniu naczynka specjalną igłą podłączoną do prądu - punkt po punkcie, „igła za igłą” zamyka się naczynia. Jest ona niestety czasochłonna oraz bardzo bolesna. Nie sposób tą metodą usunąć dużych obszarów rozszerzonych naczyń krwionośnych, które są widoczne jako rumień twarzy. Metoda ta sprawdza się w przypadku małych obszarów skóry (np. nozdrza), do niewielkiej liczby i dobrze widocznych teleangiektazji. Przeciwwskazaniami do tego typu zabiegu są: zaburzenia krzepnięcia, krążenia, cukrzyca, ciąża oraz wszczepiony rozrusznik serca. Po zabiegu mogą wystąpić: obrzęk, rumień, siniaki, ból, w bardzo rzadkich przypadkach również przebarwienia, odbarwienia i blizny. W miejscu nakłucia powstaje strupek, który w ciągu kilku dni znika. Ze względu na możliwość zainfekowania rany, tego typu zabieg najlepiej wykonywać pod okiem dermatologa. Jonoforeza to zabieg polegający na wprowadzeniu do skóry za pomocą prądu stałego substancji wzmacniających naczynka (np. witaminy C, K lub wyciągu z kasztanowca). Ilość dostarczonych substancji zależy od długości zabiegu, natężenia prądu oraz wielkości elektrod. Najczęściej stosuje się roztwory wodne, np. preparaty w ampułkach, w których rozpuszczone są substancje

Fot. Dermal

cd. ze str. 2

▲ Przed zabiegiem ▼ Po zabiegu

Fot. Dermal

Aloesowy krem

Fot. Equilibra

Żel Multi-active jest idealny w przypadkach podrażnień i uszkodzeń skóry: otarcia, oparzenia w tym słoneczne, zapalenia dziąseł, pęcherze, podrażnienia spowodowane poceniem się, depilacją, goleniem. Dzięki wysokiej zawartości aloesu (98%, w 100% czystego) jest niezastąpiony w ochronie skory. Produkt naturalny, kojący. Cena 39,99 zł/150 ml.

Fot. Equilibra

Extra aloesowy żel

Fot. Equilibra

Zawierają alantoninę i glicerynę, zapewniają głębokie oczyszczanie i równowagę skóry twarzy w dwu krokach – szorstka strona chusteczki delikatnie usuwa martwe komórki i zanieczyszczenia, a miękka wygładza skórę twarzy, przywracając jej naturalną równowagę. Bezalkoholowe, nie zawierają chemicznych substancji złuszczających, naturalne i łagodne. Cena 15,99 zł/20 szt.

Fot. Equilibra

Aloesowe chusteczki

Fot. Equilibra

polecamy produkty

czynne zdolne do jonizacji. Przeciwwskazaniami do tego rodzaju zabiegu są m.in.: ropne stany zapalne skóry, wypryski, owrzodzenia, gorączka, wszczepiony rozrusznik serca, zaburzenia krzepnięcia, zakrzepowe zapalenie żył, endoproteza, skaza krwotoczna, nowotwory, miejscowe zaburzenia czucia. Kolejną metodą jest zabieg krioterapii polegający na zamrażaniu naczynek za pomocą ciekłego azotu. Jest bezbolesny, jednak wiąże się z ryzykiem infekcji wtórnych i nie zawsze przynosi oczekiwane efekty. Przeciwwskazaniem do krioterapii są: nietolerancja zimna, nadwrażliwość, ogólne stany wyczerpania, odmrożenia, przewlekłe stany zapalne, wady serca oraz duża niedokrwistość. Ostatnią omawianą metodą jest skleroterapia. Stosowana jest głównie do usuwania naczynek na nogach. Polega na wstrzyknięciu do naczynia leku, który wywołuje miejscowy, kontrolowany stan zapalny. Żyła próbuje go sama zwalczyć, przez co w konsekwencji skleja się i wchłania. Natychmiast po wstrzyknięciu widać, jak żyła znika. Później stan naczynka przejściowo się pogarsza, co objawia się widocznym dużym siniakiem, który znika po kilku dniach. Zwykle przed zabiegiem lekarz zaleca przyjmowanie witaminy C. Przeciwwskazaniami do tego typu zabiegu są m.in.: ciąża, karmienie piersią, choroby nowotworowe, niewydolność ujść głównych żył powierzchniowych do głębokich. Dziś dzięki doskonałym kosmetykom oraz nowoczesnym technikom popękane naczynka to nadal trudny ale możliwy do usunięcia defekt kosmetyczny. Zmiany rumieniowe na skórze mogą być początkowym objawem bardzo poważnych schorzeń - nie tylko dermatologicznych, i nie należy ich bagatelizować.

DR.

ADAM WROŃSKI, DERMAL BIAŁYSTOK ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

5


aktualności Zdrowie zaczyna się od uśmiechu

Rehabilitacja w Omedzie

30 września w słoneczne, piątkowe popołudnie odbyło się uroczyste otwarcie nowej placówki Centrum Implantologii i Stomatologii Estetycznej Czar-Dent oraz Centrum Medycyny i Chirurgii Plastycznej Czar-Med w Białymstoku. Była to podwójna uroczystość, gdyż właściciele oprócz otwarcia nowego centrum świętowali również 10-lecie istnienia swojej firmy. Wśród tłumnie przybyłych gości nie zabrakło Tadeusza Truskolaskiego – prezydenta Białegostoku, Tadeusza Arłukowicza – wiceprezydenta, Witolda Karczewskiego – prezesa Izby PrzemysłowoHandlowej w Białymstoku, Danuty Kaszyńskiej – Radnej Sejmiku Województwa Podlaskiego oraz wielu, wielu innych.

Omeda Rehabilitacja to jedno z nowocześniejszych, prywatnych centr rehabilitacyjnych w północno-wschodniej Polsce, które choć działa w Białymstoku, to obsługuje pacjentów z odległych zakątków kraju. Centrum zostało wyposażone w innowacyjne urządzenia wspomagające powrót do zdrowia. O pacjentów dba najwyższej klasy zespół wykwalifikowanych specjalistów z długoletnim doświadczeniem. Centrum oferuje zabiegi rehabilitacji narządu ruchu, jedyne w regionie rehabilitacji dzieci otyłych i schorzeń stawu szczękowo-żuchwowego. Omeda Rehabilitacja powstała na przełomie sierpnia i września 2011 r., mieści się w budynku Centru Medycznego Humana Medica Omeda w Białymstoku. Ośrodek świadczy usługi płatne, a w nieodległej perspektywie będzie ubiegał się o kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia.

badania USG jamy brzusznej, tarczycy i prostaty, odpłatnie lub bezpłatnie na podstawie skierowania. Badania wykonywane będą przez specjalistów radiologii i diagnostyki obrazowej.

Białystok biegał 25 września odbył się I Ogólnopolski Bieg Uliczny Białystok Biega. O godz. 11.00 wystartowały biegi dla najmłodszych zawodników (4-12 lat), w których wzięło udział prawie 170 osób w IV kategoriach wiekowych. Chwilę po zakończeniu biegów dla dzieci, odbyły się oficjalne uroczystości związane z obchodami 85-lecia stadionu lekkoatletycznego w Białymstoku.

W czasie otwarcia Prezydent Białegostoku serdecznie gratulował właścicielom, mówił że jest dumny, iż w naszym mieście powstaje tak nowoczesna placówka medyczna. Pochwalał rozkwit przedsiębiorczości, mówił o pozytywnym zarażaniu innych dobrą energią, tak by ludzie inwestowali w siebie i swoje umiejętności, by pracowali z poczuciem własnej satysfakcji. Projekt budowy NZOZ Czar-Dent Czar-Med został współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach RPO Województwa Podlaskiego na lata 2007-2013 oraz ze środków budżetu państwa. Po części oficjalnej wszyscy zaproszeni goście mogli zwiedzić centrum i obejrzeć nowoczesną aparaturę medyczną.

MÓJ KALENDARZ BADAŃ

W przyszłym roku podlaski oddział NFZ bedzie mieć o 130 mln więcej do wydania – poinformowano w czwartek 20 października na konferencji prasowej. Wynika to ze zmiany w podziale środków między regionami. Podlaski NFZ ma mieć do dyspozycji w 2012 roku 1 859 611 000 zł na świadczenia medyczne. Fundusz rozpoczął już kontraktowanie usług w Podlaskiem. Cała procedura ma być zakończona do połowy grudnia. Najwięcej pieniędzy z 2012 roku ma być przeznaczonych na świadczenia szpitalne. Wsparte maja być szczególnie te dziedziny, w których wykonuje się wiele operacji (onkologia, procedury wysokospecjalistyczne, ambulatoryjna opieka specjalistyczna). Chodzi o skrócenie kolejek na zabiegi. Skorzystać mają także te podmioty, które podstawowe zabiegi chirurgiczne mogą wykonywać w warunkach ambulatoryjnych. Wsparte też mają być szpitalne oddziały ratunkowe.

Badania USG dzieci i dorosłych NZOZ Centrum Medyczne „Warszawska” przy u. Bukowskiego 1 od 1 listopada b.r. otwiera gabinet badań USG, w którym wykonywane będą

Fot. Białystok Biega

Fot. Justyna Janowska

Rozpoczęło się kontraktowanie

Po ceremonii, stadion i jego okolice były już opanowane przez uczestników biegu głównego, na 5 i 10 km. Na starcie stawiło się ponad 360 zawodniczek i zawodników. Poza mieszkańcami Białegostoku i okolic, gościliśmy biegaczy z Białorusi, jak również z Warszawy, Poznania, Wrocławia, Krakowa, Gdyni. Po biegaczach ruszył marsz Nordic Walking. W Biegu Ulicznym wzięło udział ponad 560 zawodniczek i zawodników. Zwycięzcami zostali wszyscy uczestnicy, którzy zdecydowali się z uśmiechem stanąć na starcie. Po przekroczeniu mety każdy otrzymał pamiątkowy medal. ZEBRAŁA

MARZENA BĘCŁOWICZ

Analiza moczu

Badanie ogólne moczu jest niedocenianym, lecz niezwykle ważnym badaniem diagnostycznym Ogólne badanie moczu jest proste do wykonania i stosunkowo tanie, a przynosi bardzo wiele informacji. Mocz badamy, gdy chcemy poznać stan nerek, pęcherza i dróg moczowych. Dzięki analizie moczu można też sprawdzić, czy nie doszło do zaburzeń przemiany materii. Aby wynik był miarodajny, mocz musi zostać prawidłowo pobrany. Do analizy oddajemy mocz poranny, na czczo, koniecznie po uprzednim podmyciu się. Powinien on pochodzić ze środkowego strumienia. Najlepiej oddać go wprost do specjalnego pojemniczka, który można kupić w aptece. W moczu można oznaczyć ponad 100 różnych substancji. Rutynowo oznacza się: barwę (norma od słomkowej do ciemnożółtej); odczyn tzw. pH moczu (norma 4,5 – 8,0); ciężar właściwy (norma 1,005-1,030 g/cm3); białko, cukier i ciała ketonowe (nie powinny w ogóle występować). Badany jest również osad, w skład którego wchodzą: nabłonki – pojedyncze komórki nie powinny budzić niepokoju; krwinki białe (leukocyty) może ich być 1-5 w polu widzenia; krwinki czerwone (erytrocyty) mogą być po6

jedyncze w polu widzenia; wałeczki tworzące się w kanalikach nerkowych z cząsteczek białek – pojedyncze mogą występować u ludzi zdrowych, zwłaszcza po wysiłku fizycznym; składniki mineralne – najczęściej występujące to szczawiany wapnia. W moczu mogą być obecne również pasma śluzu – gdy są nieliczne, nie należy się tym martwić. Jeśli występują bakterie, należy wykonać dodatkowe badanie, tzw. posiew moczu. Jeśli są wskazania na badanie kieruje lekarz rodzinny i wtedy nic za to nie płacimy. Wykonanie ich prywatnie w wybranych laboratoriach kosztuje: Laboratorium Diagnostyka ul. Antoniukowska 11 – 8 zł – przy wyniku patologicznym badanie osadu gratis. Medyczne Laboratorium Diagnostyczne ul. Słonimska 15/1 – 5 zł. Laboratorium na Bema ul. Bema 2 – 10 zł (łącznie z badaniem osadu pod mikroskopem). MARZENA BĘCŁOWICZ ANNA SZERMIŃSKA DIAGNOSTA LABORATORYJNY, LABORATORIUM DIAGNOSTYKA BIAŁYSTOK KONSULTACJA MERYTORYCZNA: MGR

ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

7


wywiad numeru O tym, czy lekarz pamięta, aby dbać o zdrowie z prof. dr hab. Janem Stasiewiczem, lekarzem gastrologiem i wiceprzewodniczącym Okręgowej Rady Lekarskiej w Białymstoku rozmawia Barbara Klem.

Recepta na zdrowie według znanych białostoczan: prof. Jan Stasiewicz

Robię w życiu to, co lubię

– Myśli, na pewno myśli. Ale jest to inne myślenie, inne podejście do tematu. U mnie dodatkowo wynika to być może z faktu, że jesteśmy bardzo charakterystyczną rodziną, rodziną lekarską. Jestem lekarzem, synem lekarza, mężem lekarki i ojcem lekarki. Nawet moja wnuczka nie wyklucza kontynuowania rodzinnej profesji. Więc ogólnie mówiąc jest nudno, jest zbyt medycznie. Jedyne szczęście, to każdy ma inne specjalizacje (śmiech). – Więc jaka jest ta recepta?

– Moja recepta na zdrowie zawiera dwa bardzo ważne składniki. Pierwszy to odpowiednie podejście do życia. Zdrowa psychika to podstawowa sprawa. Choroby zaczynają się wtedy, gdy dusza choruje. Depresje sprawiają, że psuje się zdrowie fizyczne. A ono, czyli nasze ciało, to druga ważna rzecz. Ale tu prostego rozwiązania nie ma. Niektórzy mówią, że zdrowiu sprzyja tzw. „higieniczny” tryb życia. Nie bardzo się z tym zgadzam, bo znam osoby, które nie żyły zbyt higienicznie, a dożywały sędziwego wieku. Według mnie czynnikiem warunkującym zdrowie jest praca. Ciągła, ciężka praca. Taka praca konserwuje. Przytoczę tu jako przykład lekarkę – okulistkę, która dożyła 100 lat, a właśnie ciężko pracowała. Wystarczy sobie wyobrazić, że przez kilka pierwszych lat po wojnie była jedynym okulistą w Białymstoku i radziła sobie. Załóżmy, że wtedy miasto było trzy razy mniejsze, ale wyobraźmy sobie to miasto z jednym tylko okulistą na wszystkie szpitale i poradnie! Moim zdaniem życie na dużych obrotach sprzyja zdrowiu. Obserwuję, że dużo osób przechodząc na emeryturę po aktywnej pracy zawodowej, szybko podupada na zdrowiu. Dlatego ja zupełnie świadomie po przejściu na emeryturę nie rozstałem się z zawodem. Przyjmuję pacjentów w Eskulapie, pracuję w Izbie, gdzie odpowiadam m.in. za wydawanie naszego wewnętrznego czasopisma „Biuletynu Okręgowej Izby Lekarskiej”. Pracę redakcyjną bardzo lubię. Praca umysłowa chroni przed chorobą Alzheimera. I to jest właśnie moja recepta na zdrowie fizyczne i psychiczne. – A sporty, diety... W liceum był Pan miłośnikiem siatkówki?

– Tak, sport w tym czasie bardzo mnie pociągał. Dzięki niemu byłem tzw. przodownikiem nauki. Jeździłem na mistrzostwa akademickie w grze w siatkówkę. Grałem nawet w półzawodowej drużynie. Ale na tym się skończyło. Zawsze miałem słaby wzrok, więc nie mogłem myśleć o sporcie 8

Fot. Archiwum

– Od kilkunastu lat jestem dziennikarką. I mam taki zły nawyk, że jak sięgam po gazetę, to ją oceniam, a nie delektuję się jej czytaniem. Pan, po półwieczu pracy w zawodzie lekarza, też ma pewnie inne spojrzenie na zdrowie, badania profilaktyczne i wizyty w przychodni. Czy lekarz myśli o swoim zdrowiu?

na poważnie. Uważam natomiast, że w życiu każdego z nas nie jest ważny sam sport, ale ważny jest ruch. Koniecznie trzeba się ruszać. Najlepiej i jednocześnie najprościej, to jak najwięcej chodzić pieszo. Bardzo dobrze wyrobić w sobie odruch biegania albo zaplanować chodzenie z kijkami. Powinniśmy temu poświęcać minimum dwie godziny dziennie. Trzeba je sobie zaplanować, bo na ogół nie myślimy o tym. Idziemy na łatwiznę i wsiadamy do samochodu. Ja staram się chodzić pieszo niemal wszędzie – kiedy poruszam się po Białymstoku. Jednak jestem zdecydowanym przeciwnikiem akcji typu: „Białystok biega”. Tak duży wysiłek dla ludzi zupełnie nieprzygotowanych nie jest dobry. Biegać trzeba systematycznie, zaczynając od krótkich dystansów i powoli je zwiększając. Przez wiele lat miałem psa, to też polecam – jako pomysł na wyjście z domu. Natomiast co do diety. Wyznaję zasadę absolutnego umiaru we wszystkim. Również w diecie. Trzeba zażywać wszystkiego, ale w odpowiednich ilościach. Jedna kawa dziennie nikomu zdrowia nie zabierze. Czy można kieliszek? Oczywiście. Cała literatura naukowa potwierdza i zachęca, że kieliszek czerwonego wina jest wręcz wskazany do obiadu. Obalam teorię, aby nie jeść jajek, gdyż są czystym cholesterolem. Bzdura. Dostarczany z zewnątrz cholesterol nie tak szkodzi, jak ten który organizm sam wyprodukuje. A wyprodukuje go z wszystkiego, nie tylko z jajek. Jem wszystko co lubię i serwuję sobie czasem jajecznicę z trzech jajek. Ważne, co radzę zapamiętać i przestrzegać, aby ostatni posiłek był na kilka godzin przed położeniem się do łóżka. – W obecnym zapędzonym świecie ciągle się śpieszymy, a i tak jesteśmy spóźnieni. Pęd i stres, jak z tym sobie Pan radzi?

– Stres jest konieczny do życia. Odpowiednia dawka stresu mobilizuje nas do działania. Ale

czynnik nie może być ani zbyt silny, ani trwać zbyt długo, gdyż wtedy wywiera negatywny wpływ na zdrowie. Prowadzę bardzo normalne życie z kłopotami, ludzie chorują, umierają. Oczywiście w czasie pracy zawodowej stres był większy, nigdy nie potrafiłem wyzwolić się od myślenia o pacjentach. Ludzie uznają mnie za spokojnego. Uważam, że w trudnych sytuacjach powinno się pokrzyczeć ze złości i nie tłumić jej w sobie. Wyjściem ze stresujących sytuacji jest – w moim przypadku – spacer, praca, czyli zajęcia, które odwracają uwagę od problemu. Lubię pojechać do swojego domku nad jeziorem, gdzie chętnie oddaję się koszeniu trawy (uśmiech). Ten dom w Atenach (gm. Nowinka) jest moją oazą spokoju. Tam odpoczywam, piszę. Tam powstała moja praca habilitacyjna. Radością życia jest robienie tego, na co człowiek ma ochotę. Więc stwarzam ku temu odpowiednie warunki. Ateny są takim miejscem. – Wszystko niemal idealnie. Czyli nie ma Pan żadnych grzeszków, słabości?

– Strasznie źle toleruję czas wolny. Nie lubię weekendów, lubię normalność dnia codziennego. Stale muszę coś robić. Pracoholizm? Tego nie polecam innym. Nie potrafię korzystać z koncertów, kina, wystaw – może to po trosze wina słabego wzroku. Ale absolutnie nie narzekam. Jeżdżę na działkę i przyroda załatwia wszystko. Przyznam się też, że kiedy nie mogę spać w nocy, to pracuję. Mam świadomość, że z moim wzrokiem pisanie, czy czytanie szczególnie w nocy przy słabym sztucznym świetle jest mocno niewskazane. Mimo to, robię tak. Szczęśliwie nie udało mi się nauczyć palić. – Dziękuję za rozmowę i – przy okazji – za wiele lekarskich rad dla naszych Czytelników. No i... zdrówka życzę w imieniu redakcji. ZDROWY BIAŁYSTOK


Pranie i dezynfekcja odzieży z proszkiem Clovin II Septon

Higienicznie i zdrowo

W przypadku posiadania zwierząt w domu, istnieje też niebezpieczeństwo rozprzestrzeniania się chorób odzwierzęcych. Aby temu zapobiec należy dezynfekować odzież i tkaniny przynajmniej raz w miesiącu. Dezynfekcję w warunkach domowych umożliwia proszek do prania Clovin II Septon. Dezynfekcja odzieży jest konieczna w zapobieganiu i walce z chorobami skóry. Nowy Clovin II Septon to profesjonalny proszek do prania, przeznaczony jednocześnie do dezynfekcji tkanin bawełnianych i syntetycznych. Dzięki specjalnie opracowanej recepturze produkt umożliwia dezynfekcję odzieży w domowych pralkach.

ZDROWY BIAŁYSTOK

Fot. Andrzej Niczyporuk

Choroby skóry takie jak: grzybica, świerzb, czy inne zakaźne bakteryjne lub wirusowe są niebezpieczne dla chorego i jego bliskich. Niezwykle ważna jest wtedy dezynfekcja bielizny, ubrań, pościeli i ręczników, która zapobiega nawrotom choroby i zarażeniu innych osób.

▲ Jeśli masz w domu małe dziecko lub jesteś w ciąży i jednocześnie masz zwierzęta domowe, to warto dla własne-

go bezpieczeństwa raz w miesiącu dokonać dezynfekcji pościeli i ubranek. W ten sposób zapobiegniesz przenoszeniu wielu chorób odzwierzęcych.

Clovin II Septon jest dezynfekującym preparatem profesjonalnym bez chloru i fosforanów. Skutecznie niszczy grzyby, bakterie i wirusy w czasie prania. Został dopuszczony do stosowania w dezynfekcji ubranek, pieluszek i pościeli dzieci od pierwszego miesiąca życia. I krótka powtórka z chemii na potwierdzenie wyjątkowego działania preparatu. Wykorzystuje on bowiem właściwości aktywnego tlenu powstającego w wyniku rozkładu nadboranu sodu w obecności aktywatora – substancji TEAD. Proszek zawiera w swym składzie zeolit A, którego atomy mają wpływ na twardość wody, która z kolei decyduje o optymalnych właściwościach środków zmiękczających wodę. Substancje te są szeroko stosowane w produkcji różnych preparatów czyszczących i mogą być bezpiecznie używane do prania bielizny niemowlęcej, gdyż nie wykazują działania drażniącego i alergizującego. Substancje te zmiękczając wodę, zwiększają alkaliczność, chroniąc zarówno tkaniny, jak i pralkę przed osadami wapniowymi i magnezowymi. W recepturze proszku zastosowano wybielacz chemiczny – czterowodny nadboran sodowy działający w podwyższonej temperaturze poprzez uwalniany aktywny tlen, posiadający właściwości dezynfekujące. Siarczan sodu – spełnia rolę obo-

jętnego wypełniacza, a soda zapewnia niezbędną alkaliczność kąpieli piorącej i neutralizuje kwaśne surowce powstające podczas prania. Oprócz swoich właściwości dezynfekujących, Clovin II Septon jest po prostu proszkiem do prania. Proszkiem o wysokich właściwościach pralniczych. Szeroko wykorzystywany jest w szpitalach, hotelach, gastronomi oraz w gospodarstwach domowych. Clovin II Septon, jako jedyny na rynku, został zapakowany w saszetkę z ilością proszku na jedno pranie, co jest bardzo praktycznym rozwiązaniem zakupowym. Cena dezynfekcji jednego prania w pralce domowej o wsadzie 4,5 kg nie przekracza 5 zł. Aby dokonać skutecznej dezynfekcji ubrań, bielizny, pościeli, ręczników, która usunie wirusy, bakterie i grzyby należy kupić w aptece Clovin II Septon, a następnie ubrania, bieliznę, pościel, ręczniki, skarpety, ubranka, dziecięce należy włożyć do pralki, wsypać preparat Clovin II Septon do dozownika pralki zamiast zwykłego proszku do prania i nastawić ją na 65 st.C i prać min. 20 min. Po upraniu uzyskasz nie tylko czyste ubrania, ale przede wszystkim pełną dezynfekcję. Cena: ok. 45 zł/5kg. OPRACOWAŁA

MARZENA BĘCŁOWICZ

9


Fot. Marzena Bęcłowicz

medycyna TEMAT SEZONU: Nie daj się przeziębieniu i grypie

Opinia lekarza

Zdrowiej – bez antybiotyków! ▲ Lekarze obserwują wzrost zachorowalności na grypę od września do kwietnia. Szczyt sezonu epidemiologiczne-

go przypada na luty-marzec. Według danych WHO co roku na grypę zapada ok.100 mln. osób na całym świecie, z czego minimum pół miliona umiera.

Zwykle lekceważymy objawy przeziębienia, czy grypy, a na skutki naszej niefrasobliwości nie trzeba długo czekać. Te choroby – powszechnie uznawane za banalne dają poważne powikłania. Jak się ich ustrzec? Przeziębienie i grypę łączy jedynie to, że są chorobami wirusowymi, zakaźnymi lecz mają nieco inne objawy, gdyż wywołują je inne wirusy. W obu chorobach do zakażenia dochodzi drogą kropelkową – wystarczy, że przebywamy w towarzystwie osoby chorej i kichającej, a już możemy złapać infekcję. Możliwe jest także przeniesienie wirusa przez np. pocałunek, czy używanie tych samych sztućców. Grypa zaczyna się gwałtownie. Charakterystyczny jest szybki wzrost temperatury nawet 3940st.C. Dołącza do niej ból głowy, mięśni i gardła oraz kaszel. Nie zawsze musi być katar. Czasami pojawiają się również nudności, wymioty i biegunka. Wirus mnoży się bardzo szybko, dlatego nasilenie objawów przypada na 2-3 dzień choroby. Choroba trwa minimum tydzień, ale potem jeszcze przez ok. 14 dni możemy czuć się osłabieni. Nie każde zachorowanie na grypę pociąga za sobą powikłania. Jednak, gdy układ odpornościowy jest osłabiony lub chorujemy na jakieś przewlekłe schorzenie – grypa może poczynić poważne szkody w organizmie. Najczęstsze są powikłania ze strony układu oddechowego – zapalenie oskrzeli, płuc, ale może też wystąpić zapalenie zatok, ucha środkowego, mięśnia sercowego, osierdzia, a nawet zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. 10

Może też wystąpić zaostrzenie przebiegu chorób przewlekłych. W odróżnieniu od grypy, przeziębienie rozwija się powoli. Temperatura z reguły nie przekracza 38st.C. Objawy to: katar, kaszel, ból gardła. Okres inkubacji, czyli wylęgania wirusa jest znacznie dłuższy – nawet do ok. 10 dni. Dolegliwości narastają znacznie wolniej i są łagodniejsze. Nieleczone przeziębienie rzadko powoduje powikłania. Jeśli już się zdarzą może to być zapalenie oskrzeli, ucha środkowego, zatok, gardła lub krtani. Może pojawić się również zapalenie spojówek. Jeśli zaczniemy gorzej się czuć i podejrzewać u siebie infekcję, dla swojego dobra powinniśmy zostać przez kilka dni w domu. Nieprawdą jest, że w przypadku grypy lub przeziębienia należy jak najszybciej zażyć antybiotyk. Są to choroby wirusowe, a antybiotyki nie zwalczają wirusów. Bardzo dobrze sprawdzają się natomiast domowe kuracje. Trzeba pić soki z dużą zawartością witaminy C, herbatę z malinami lub miodem. Warto też wspomóc się farmakologicznie, zażywać witaminę C lub uszczelniającą naczynia krwionośne rutynę. W przypadku wystąpienia gorączki – Paracetamol, Aspirynę, Ibuprom. Ból gardła i kaszel pomogą złagodzić dostępne w aptekach tabletki do ssania np. Cholinex, Septolete. Katar zwalczymy sięgając po krople do nosa np. Otrivin, Nasivin lub tabletki np. Akatar, Sudafed. Ulgę przynosi nacieranie pleców i klatki piersiowej rozgrzewającymi preparatami np. maścią kamforową, Pulmexem. Skuteczne są też inhalacje z olejków eterycznych lub powszechnie dostępnej sody oczyszczonej. Można zażywać preparaty wielowitaminowe,

dr n med. Edyta Eljasiewicz, pediatra, specjalista medycyny rodzinnej, dyrektor NZOZ Edmed w Białymstoku: Najskuteczniejszą metodą zapobiegania zakażeniom wirusem grypy, a także jej powikłaniom jest szczepienie. Badania nad szczepionkami dowodzą, że ich skuteczność wynosi 70-95%. Zalecane są w pierwszej kolejności: dzieciom, osobom starszym oraz osobom chorującym na choroby przewlekłe układu oddechowego, choroby serca bez względu na przyczynę, choroby nerek, cukrzycę, zaburzenia odporności w przebiegu złośliwych rozrostowych chorób krwi, zaburzenia odporności wywołane chemioterapią czy radioterapią. Musimy być świadomi, że każdy z nas narażony jest na ekspozycję wirusem grypy: w przedszkolu, szkole, przychodni, szpitalu, sklepie czy w galerii handlowej. Masowe szczepienia dzieci w wieku szkolnym mogą wpływać na spadek zapadalności wśród osób dorosłych oraz zmniejszenie liczby zgonów z powodu grypy u osób w wieku podeszłym. Przeciwwskazaniem do szczepienia jest nadwrażliwość na składniki szczepionki, w tym alergia na białko jaja kurzego z występowaniem nasilonych i groźnych dla życia objawów; ciężkie reakcje alergiczne przy poprzednich szczepieniach; zespół Guillain-Barre w wywiadzie oraz ostre choroby gorączkowe. Szczepionka może być podawana kobietom w ciąży w razie konieczności – o szczepieniu decyduje lekarz. Po zastosowaniu szczepionki mogą wystąpić objawy niepożądane. Dzielimy je na: miejscowe – zaczerwienienie i obrzęk w miejscu podania, gorączka, bóle mięśniowe, osłabienie, powiększenie węzłów chłonnych, objawy ustępują na ogół w ciągu dwóch dni po szczepieniu; ogólne – bóle głowy, mięśni, stawów, wzrost temperatury, zaburzenia żołądkowo-jelitowe; reakcje alergiczne na składniki szczepionki. Szczepienie wykonuje się w okresie jesiennym, przed sezonem wzmożonych zachorowań na grypę. Swoista odporność rozwija się w okresie 7-10 dni od podania szczepionki i utrzymuje zazwyczaj 6-12 miesięcy.

wapno oraz łagodzące objawy chorobowe np. Coldrex, Gripex. Zwolennicy leczenia homeopatycznego mogą również wybierać preparaty z bogatej oferty aptek np. Oscillococcinum, Grip heel. Grypa i przeziębienie zwykle ustępują po tygodniu. Jeśli po kilku dniach stosowania domowych metod nie poczujemy się lepiej, należy wybrać się do lekarza. MARZENA BĘCŁOWICZ ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

11


medycyna Pooddychać morskim powietrzem możemy nie tylko nad morzem

Choroby dróg oddechowych, niedoczynność tarczycy, schorzenia dermatologiczne to tylko niektóre z chorób, których leczenie możemy wspomagać poprzez seanse w grotach solnych. W odizolowaniu od hałasu i zanieczyszczeń, przy spokojnej muzyce, ciepłej barwie lamp solnych, w wygodnych leżakach – to uroki seansu, na jaki możemy wybrać się do jaskini solnej. Wspomoże on nasz organizm w walce z chorobami oraz pozwoli znakomicie się zrelaksować. Polecany jest szczególnie osobom prowadzącym intensywny tryb życia połączony ze stresem i wysiłkiem, osobom po długotrwałej terapii oraz wszystkim tym, którzy cenią sobie zdrowie. Z jaskini mogą korzystać wszyscy bez ograniczeń wiekowych. Wielką przyjemność mają dzieci, gdyż seans w jaskini wiąże się ze wspaniałą zabawą. Na maluchów czekają zabawki (łopatki, samochodziki, wiaderka), którymi mogą bawić się jak w piaskownicy. Biegając po warstwie soli dodatkowo masują stópki. Seanse w grotach solnych mają na celu wykorzystanie właściwości pierwiastków, jakie uwalniają się z soli. Zmineralizowane powietrze bogate jest w różne pierwiastki: jod, potas, wapń, sód, magnez,

KONKURS A dla naszych Czytelników mamy 10 wejściówek na 45-minutowy seans w Grocie Solnej. Aby otrzymać jedną z nich należy ułożyć krótki wierszyk na temat zalet przebywania w grocie solnej. Odpowiedzi należy przesyłać do 31 grudnia na adres redakcji Zdrowy Białystok, ul. Zwycięstwa 10A/201,15-703 Białystok; lub mailem na adres redakcja@zdrowybiałystok.pl. Nagrodzimy najciekawsze propozycje. Zapraszamy do zabawy!

brom i selen, które w grocie występują w kilkakrotnie wyższym stężeniu niż nad morzem. Wdychając jod wyrównujemy jego niedobory w organizmie (szczególnie polecany osobom chorującym na niedoczynność tarczycy). Wapń działa przeciwalergicznie, wzmacnia system kostny, zwiększa krzepliwość krwi, pomaga obniżyć ciśnienie krwi u osób z nadciśnieniem tętniczym. Potas i sód działają pozytywnie na pracę serca i poprawiają ukrwienie skóry. Magnez, mający antystresowe działanie, wpływa korzystnie na układ sercowo-naczyniowy. Żelazo leczy anemię związaną z niedoborem tego pierwiastka, wzmacnia siłę mięśni i koncentrację, obniża podatność na infekcje. Brom obniżając ciśnienie krwi, reguluje pracę układu nerwowego, selen – spowalnia proces starzenia się skóry. Niezwykłe lecznicze zalety tego mikroklimatu mają działanie przeciwzapalne, przeciwalergiczne, spazmolityczne, regulujące gospodarkę wodno-elektrolitową, relaksujące i oczyszczające drogi oddechowe. Naukowcy opisując oddziaływanie mikroklimatu jaskini solnej na organizm ludzki przyjmują, że w naturalny sposób aktywuje ona układ neurosekrecyjny podwzgórza i kory nadnerczy, podobnie jak przedłużona terapia sterydowa tyle, że pozbawiona jest szkodliwych skutków ubocznych. Dzięki czystemu, zjonizowanemu powietrzu, jaskinia solna pozwala polepszyć kondycję zdrowotną i wspomaga leczenie następujących schorzeń: niedoczynność tarczycy, choroby dróg oddechowych (nieżyty błon śluzowych nosa, gardła, krtani; stany zapalne zatok; astma oskrzelowa; przewlekłe zapalenie oskrzeli i płuc; pylica płuc), schorzenia dermatologiczne (zapalenie skóry, łuszczyca, trądzik), alergie i uczulenia, schorzenia naczyniowo-sercowe (niewydolność krążenia, stany pozawałowe, nadciśnienie), schorzenia przewodu pokarmowego (wrzody żołądka i dwunastnicy, nieżyty żołądka, nietypowe zapalenie jelita grube-

czytelnicy pytają

▲ 45 minut przebywania w jaskini solnej pozwala na

wchłonięcie takiej dawki jodu, jaką oferuje nam 3-dniowy pobyt nad morzem

go, choroba Crohna), choroby psychosomatyczne (nerwice, depresje, przemęczenie, kłopoty z koncentracją, spadek odporności na stres). Przeciwwskazaniem do korzystania z seansów w grocie solnej są: nadczynność tarczycy, zaawansowane choroby nowotworowe, gruźlica. Osoby z tymi schorzeniami przed wizytą w jaskini powinny zasięgnąć opinii lekarza.

Opinia eksperta Elżbieta Skarbińska, Jaskinia Solna „Skarbek” w Białymstoku: Nasza jaskinia solna została zbudowana w 2003 r., z soli o różnym składzie chemicznym. Pod wpływem ogrzewania, klimatyzacji i cyrkulacji wody, w jaskini wydzielają się pierwiastki jodu, potasu, sodu, bromu i innych. Seans trwa 45 minut i jest to równoznaczne z 3-dniowym pobytem nad morzem po sztormie – kiedy w powietrzu jest najwięcej jodu. Koszt takiego pobytu wynosi 20 zł; bilet ulgowy (dla emerytów, rencistów, studentów, uczniów) kosztuje 14 zł. Dzieci do lat 2 wchodzą bezpłatnie; natomiast bilet dla dziecka w wieku 2-10 lat kosztuje tylko 10 zł. Oprócz funkcji terapeutycznej nasza jaskinia solna jest miejscem, w którym można odprężyć się i na pewien czas oderwać od codziennych obowiązków. Niepowtarzalny, łagodny klimat jaskini może też być wspaniałym miejscem bardzo kameralnych spotkań np. biznesowych, czy towarzyskich. Nasi klienci są zadowoleni i chętnie do nas wracają.

Przydatne adresy:

Gdy się łamie prawo pacjenta – Uważam, że zostało złamane przysługujące mi prawo pacjenta. Co zrobić w takiej sytuacji? – pyta pani Iwona Kuc z Białegostoku.

Niezależnie od tego, kto udzielał pacjentowi świadczenia (lekarz, czy pielęgniarka) i na jakim jego etapie prawo pacjenta zostało naruszone, warto w pierwszej kolejności zwrócić się do bezpośredniego przełożonego osoby wykonującej świadczenie lub do kierownika zakładu opieki zdrowotnej, oddziału itp. Najczęściej pozwala to, na natychmiastowe rozwiązanie problemu. Gdyby ten sposób okazał się bezskuteczny, należy skontaktować się z biurem Rzecznika Praw Pacjenta. Rzecznik po zapoznaniu się z wnioskiem może zająć się sprawą, bądź udzielić porady, wskazując pacjentowi przysługujące mu środki prawne. W razie potrzeby może także przekazać sprawę według właściwości do innej instytucji. Informacja o Rzeczniku 12

Fot. „Skarbek” Białystok

Zdrowie z groty solnej

Praw Pacjenta – adres i telefon powinna być udostępniona w każdym zakładzie opieki zdrowotnej. Innym miejscem, gdzie również możemy zgłosić swój wniosek dotyczący niewłaściwej realizacji umów na udzielanie świadczeń zdrowotnych jest Sekcja Skarg i Wniosków działająca w oddziałach Narodowego Funduszu Zdrowia. ODPOWIADA:

MARTA MACIOROWSKA, NZOZ EDMED W BIAŁYMSTOKU

Sekcja Skarg i Wniosków w Podlaskim Oddziale Wojewódzkim NFZ w Białymstoku 15-042 Białystok ul. Pałacowa 3, tel.: 85 745 95 76, 85 745 95 77 (pn-pt,8.00 do 16.00.) Rzecznik Praw Pacjenta: Krystyna Barbara Kozłowska ul. Aleja Zjednoczenia 25 01-829 Warszawa Bezpłatna infolinia: 800-190-590 (pn.-pt. w godz. 9.00-21.00) www.prawapacjenta.eu

Pytania naszym ekspertom można zadawać drogą mailową, pisząc na adres: redakcja@zdrowybialystok.pl lub dzwoniąc na nr tel. 85 744 88 99 Odpowiedzi zamieszczamy w kolejnych wydaniach gazety. ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

13


opinia

Wyginaj śmiało ciało

Ewa Żegunia, instruktor fitness, fizjoterapeuta z Centrum Kompleksowej Rehabilitacji w Białymstoku:

Fot. Justyna Janowska

REHABILITACJA: W zdrowym ciele, zdrowy duch – gimnastykuj się za dwóch!

Budzimy się rano, za oknem znów ponury, szary dzień. Trudno jest podnieść głowę z poduszki i rozstać się z ciepłą kołdrą. Jedni półprzytomnie człapią do kuchni by zaparzyć mocną kawę, drudzy – ci bardziej aktywnych – robią kilka przysiadów i skłonów. Nie od dziś wiadomo, że ruch jest dobry na wszystko, przekonują nas o tym lekarze, trenerzy, rehabilitanci oraz dietetycy. Najważniejsze jest zdrowie fizyczne i psychiczne, a aktywny tryb życia pomaga nam je zachować. Gimnastyka to rodzaj aktywności, która dodaje nam energii i chęci do zmagań z codziennymi obowiązkami. Dzięki sprawności jaką dają nam ćwiczenia nasze serce pracuje spokojniej, w naczyniach krwionośnych nie odkłada się „zły” cholesterol. Dzięki głębszemu oddechowi organizm lepiej radzi sobie ze spalaniem tłuszczu, oraz przyspiesza proces trawienia. Gdy lepiej dotlenimy mózg, organizm odwdzięczy nam się większą sprawnością umysłową, szybszą przemianą materii, większą odpornością na tak częste jesienią choroby. Ćwicząc wzmacniamy tkankę kostną, zapewniamy sobie zdrowy

14

Fot. CKR

medycyna

Wśród wielu ofert, pojawiających się na rynku na szczególną uwagę zasługują zajęcia z wykorzystaniem piłek gimnastycznych o średnicy 55-65 cm. Ich celem jest wzmocnienie mięśni odpowiedzialnych za stabilizację kręgosłupa (mięśni grzbietu, brzucha, pośladkowych, klatki piersiowej). Ćwiczenia pozwolą odpocząć i zrelaksować się, a także nabrać sił i wzmocnić strategiczne dla kręgosłupa mięśnie. Polecam również zestaw ćwiczeń wzmacniających kręgosłup, wykształcą one nawyki prawidłowej postawy, a terapeutycznie pomogą zlikwidować bóle kręgosłupa, karku i bioder.

▲ Ćwiczmy przynajmniej dwa

razy w tygodniu, a utrzymamy dobrą formę przez całe życie. Mobilizujmy do aktywnego wypoczynku rodzinę, znajomych, przyjaciół. Wspólne uprawianie sportu może być miłe i przyjemne, a przy tym pożyteczne dla naszego organizmu.

sen, poprawiamy jakość życia seksualnego. Jak widać, same plusy! Z bogatej oferty jaką proponują nam siłownie, kluby fitness, każdy może wybrać coś odpowiedniego dla siebie. Instruktorzy maja propozycje ćwiczeń dla osób w różnym wieku, proponują nowe formy gimnastyki, ale również przywracają do łask tradycyjne. Najważniejsze to nasze nastawienie, trzeba przełamać naturalną chęć zalegania w fotelu przed telewizorem i zacząć. Najlepiej od razu – już dziś. Pamiętajmy, że wysiłek fizyczny aby dać zamierzony efekt, powinien być przede wszystkim bezpieczny. Bardzo istotna jest odpowiednia roz-

grzewka, gdyż to właśnie ona przygotowuje całe nasze ciało, (serce i cały układ krążenia, mięśnie, ścięgna, więzadła, torebki stawowe) do wzmożonego wysiłku fizycznego. Powinna być lekka, aby osoba ćwicząca nie została pozbawiona całej energii potrzebnej do wykonywania właściwej gimnastyki. Nie od dziś wiadomo, że aktywność fizyczna chroni nas przed chorobami cywilizacyjnymi. Nie chodzi jednak o sportowe wyczyny, ale o aktywność która pozwala nam utrzymać kondycję w dobrej formie. Fajnie jest móc wbiec na trzecie piętro z siatką pełną zakupów i nie dostać zadyszki. MARZENA BĘCŁOWICZ

ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

15


medycyna PEDIATRIA: Alergia osiągnęła obecnie wymiar epidemii, występuje niemalże u co drugiego dziecka

◄ Biorąc pod uwagę upodobania naszych pociech, ulu-

bionym zwierzakiem domowym i jednocześnie najczęściej hodowanym jest pies. Drugie miejsce zajmują koty. Pozostałe: rybki, ptaki, gryzonie. Nie brakuje też miłośników takich „maskotek”, jak na zdjęciu obok: Kinga i jej wąż.

Niemal każdy maluch marzy o własnym zwierzątku. Posiadanie psa, kota lub innego zwierzaka uczy dziecko odpowiedzialności, otwartego okazywania uczuć oraz czułości. Czasami jednak, pomimo najszczerszych chęci pojawia się przeszkoda w zrealizowaniu dziecięcego marzenia. Jest nią alergia. Pewnie wielu rodziców nie raz słyszało prośby dziecka: kup mi psa, chomika, kota, świnkę morską itd. itp. O ile kupno pupila jest dość proste, to po powrocie do domu niejednokrotnie okazuje się, że dziecko jest uczulone na nowego przyjaciela. Dlatego zanim wybierzemy się na zakupy warto zastanowić się, jakie zwierzę będzie najbardziej odpowiednie. Natomiast jeśli maluch ma skłonności do alergii, warto wszystkie za i przeciw rozważyć z lekarzem alergologiem, gdyż rozstanie z przyjacielem może okazać się dla dziecka prawdziwym dramatem. Alergeny zwierzęce łączą się z kurzem domowym lub po prostu unoszą w powietrzu. Atakują więc głównie drogi oddechowe. Głównymi objawami są: katar, łzawienie oczu, zapalenie spojówek, świąd, kaszel, duszności, a w następstwie astma oskrzelowa. Objawy te nasilają się przy każdorazowym bliskim kontakcie dziecka ze zwierzakiem. Źródłem alergenów zwierzęcych może być naskórek, mocz, ślina, wydzielina gruczołów potowych i łojowych. Wbrew utartym opiniom sierść zwierząt ma znaczenie

Fot. Tomasz Wądołkowski

Kichaj na pupila!

drugorzędne w produkcji alergenów. Całkowite uniknięcie narażenia na alergen jest raczej niemożliwe, gdyż alergeny zwierzęce stwierdza się w kurzu unoszącym się praktycznie we wszystkich miejscach publicznych.

Nawet w nowych budynkach mieszkalnych, czy centrach handlowych powietrze zostaje zanieczyszczone alergenem poprzez jego przeniesienie np. na ubraniu. Alergeny zwierzęce, które obecne są w powietrzu bardzo łatwo przenikają do dróg oddechowych. Dlatego też nawet osoby nie posiadające zwierząt w domu są narażone na kontakt z nimi. W miejscach, gdzie nie ma zwierząt lub przebywają tam sporadycznie, stężenie alergenów jest niższe, ale niestety występuje. Najbardziej niebezpieczny dla uczulonego dziecka jest kontakt ze świnką morską, gdyż aż 59% alergików ma dodatnie testy skórne na to zwierzę. Dla pozostałych zwierząt wygląda to następująco: kot – 56%, szczur – 32%, mysz – 24%, pies – 17%. Nawet jeśli dziecko mieszka w domu, w którym nie ma zwierząt to na co dzień styka się z unoszącymi się w powietrzu alergenami. Szczególnie istotne jest środowisko szkolne, w którym dzieci spędzają znaczną część czasu. W szkołach, choć nie ma zwierząt, obecne są jednak alergeny zwierzęce, szczególnie psa i kota, które zostały przyniesione tam przez inne dzieci np. na ubraniu, czy włosach. Bezpośredni kontakt z alergenami zwierzęcymi ze względu na miejsce zamieszkania mają dzieci rolników, czy lekarzy weterynarii. Również wiele osób dorosłych przebywających na co dzień w środowisku zwierzęcym jest narażonych na choroby alergiczne. Przykładem może być astma zawodowa u hodowców trzody chlewnej w wyniku uczulenia na mocz świń; alergiczna choroba skóry w postaci pokrzywki lub wyprysku kontaktowego u rolników na skutek kontaktu rąk z mięsem i jelitami zwierząt, z produktami zwierzęcymi, a także płynami ustrojowymi zwierząt (np. w czasie odbierania porodów). OPRACOWAŁA

MARZENA BĘCŁOWICZ

Trzy pytania do specjalisty dr. Barbara Banasiuk, pediatra, alergolog z NSZOZ Banasiuk-Korol w Białymstoku: – W jaki sposób rozpoznaje się alergię na zwierzęta u dzieci? – Jak w przypadku każdej alergii decydujące dla rozpoznania jest przeprowadzenie dokładnego wywiadu. Ważne jest połączenie występowania wszystkich objawów. Należy obserwować stan dziecka, kiedy ma ono bezpośredni kontakt ze zwierzęciem, ale również wtedy gdy np. wyjeżdża w miejsce, gdzie nie ma kontaktu z pupilem. Wstępne rozpoznanie alergii na zwierzęta powinno być potwierdzone testami skórnymi, najlepiej wykonanymi metodą nakłucia skóry (test punktowy). Interpretując testy skórne należy pamiętać, że wykazują one jedynie obecność swoistych IgE i nie dowodzą, że objawy są skutkiem reakcji alergicznej – konieczna jest zatem zgodność z wywiadem. – Jakie jest dalsze postępowanie gdy alergia zostaje potwierdzona? – Doświadczenie lekarskie wskazuje, że najskuteczniejszym sposobem na pozbycie się objawów alergii na zwierzęta jest usunięcie pupila z domu. Prowadzi to do redukcji stężenia alergenów zwierzęcych, jak również do złagodzenia lub nawet ustąpienia objawów. Jednak po pozbyciu się zwierzaka nie należy oczekiwać błyskawicznej poprawy stanu zdrowia dziecka. Ważne jest uświadomienie sobie, że alergeny obecne są również w materacach, dywanach, wykładzinach i miękkich obiciach meblowych. Od razu po usunięciu zwierzęcia 16

mogą pozostać obecne w domu nawet jeszcze przez kilka miesięcy a nawet lat. Należy zatem w miarę możliwości wymienić materace, szczególnie ten na którym śpi dziecko, a wykładziny i dywany podłogowe, wyczyścić w wysokiej temperaturze. Niestety czasami usunięcie zwierzęcia z domu nie jest możliwe, ze względów emocjonalnych. Wielu chorych znosi przykre dolegliwości przez lata, żeby tylko nie rozstawać się ze swoim ulubieńcem. Warto wówczas pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Najlepiej, by zwierzak nie miał wstępu do pokoju uczulonego dziecka, nie pozwólmy też by lizał małego pana lub panią po buzi i rękach. Należy bardzo często odkurzać całe mieszkanie, a posłanie pupila regularnie trzepać oraz prać. Psa należy często kąpać, a sierść kota przecierać wilgotną szmatką. Również wszystkie zwierzęce akcesoria, powinny być poza strefą kontaktu z dzieckiem. Po każdej zabawie z pupilem dziecko powinno umyć ręce. – Jakie leczenie zaleca się w przypadku alergii? – Najskuteczniejszym sposobem leczenia jest unikanie kontaktu ze zwierzęciem. Jednak nie we wszystkich przypadkach jest to możliwe (np. lekarz weterynarii). Stosujemy wtedy leczenie farmakologiczne, wymagające podawania zarówno leków objawowych, jak i przewlekłego leczenia przeciwzapalnego. Należy jednak liczyć się z tym, że w przypadku kontaktu ze zwierzętami i nawet sporadycznego narażenia na wysokie dawki alergenu objawy mogą się nasilać. ZDROWY BIAŁYSTOK


dla zdrowia i urody Jak dbać o skórę z trądzikiem różowatym?

Zamień rumieńce na róż Trądzik różowaty (acne rosacea) to problem ok. 10% populacji. Dotyczy głównie kobiet z jasną karnacją i nasila się pomiędzy 30., a 40. rokiem życia. Jest łagodną lecz nieestetyczną chorobą skóry, która cechuje się napadowym zaczerwienieniem środkowej części twarzy (czoło, nos, policzki, podbródek), grudkami i krostkami. Jest chorobą przewlekłą, zwaną również nerwicą naczyniową, rozwijającą się na podłożu skóry łojotokowej, mieszanej i wrażliwej. Na rozwój trądziku różowatego wpływa bardzo wiele czynników. Są to min.: predyspozycje genetyczne, zaburzenia hormonalne (nieregularne miesiączki, ciąża, menopauza), nadciśnienie tętnicze, zaburzenia żołądkowo-jelitowe (Helicobacter, wrzody żołądka, przewlekłe zaparcia), czynniki psychosomatyczne (emocje, stres, nadpobudliwość) oraz czynniki predysponujące (solarium, sauna, gorące kąpiele, nieprawidłowa pielęgnacja skóry). Na początku objawy nie budzą niepokoju i podejrzeń. Delikatny rumień, który pojawia się pod wpływem emocji, zmian temperatury, pikantnych posiłków, alkoholu, czy wysiłku fizycznego, znika stosunkowo szybko. W kolejnym etapie zaróżowieniu zaczyna towarzyszyć uczucie nadmiernie ocieplonej skóry połączone z pieczeniem, świądem i nadwrażliwością. W tej fazie profilaktyka ma kluczowe znaczenie. W przypadku cery naczyniowej (prerosacea) zabiegi kosmetyczne i prawidłowa pielęgnacja, są w stanie zahamować rozwój choroby. Przez cały rok stosujemy kremy łagodzące, które jednocześnie zawierają filtry UV (najlepiej fizyczne). W zimie wychodząc z domu aplikujemy tłuste kremy, natomiast po powrocie do ciepłego pomieszczenia, usuwamy je ze względu na groźbę przegrzania skóry i delikatnie wklepujemy lekki, kojący kosmetyk. Preparaty mają często zielonkawe zabarwienie

ZDROWY BIAŁYSTOK

Fot. Biar Beauty Group

Wrażliwa, reaktywna i płytkounaczynniona skóra to idealne podłoże do rozwoju choroby jaką jest trądzik różowaty. Jak pielęgnować twarz by spoglądać w lustro bez obaw?

▲ Trądzik różowaty to choroba, której rozwój można opanować. Zamiast skupiać się na kamuflażu czerwonych po-

liczków udaj się po poradę do kosmetyczki

dzięki obecności mikronizowanych zielonych pigmentów, stosowanych w celu optycznej neutralizacji zaczerwienienia. O ile dzienna pielęgnacja skupia się na ochronie i wspomaganiu naturalnej bariery, nocna powinna zapewnić regenerację, złagodzenie, wyciszenie podrażnień i wzmocnić układ mikrokrążenia. Jeżeli chorobie dodatkowo towarzyszy łojotok, warto udać się do zaufanego salonu kosmetycznego w celu wykonania serii zabiegów łagodzących i regulujących pracę gruczołów łojowych oraz dobrania indywidualnej gamy kosmetyków. Drugim stadium rozwoju trądziku różowatego jest zaczerwienie, które pojawia się coraz częściej, nasila i w końcu utrwala. Rozszerzone naczynia krwionośne i przejściowe obrzęki limfatyczne przypominają rozłożone na policzkach skrzydła motyla. Ta faza może trwać kilkanaście lat, aż na podłożu rumieniowym rozwinie się trzeci etap choroby. Mamy wówczas do czynienia z jeszcze bardziej nasilonym rumieniem, przewlekłym obrzękiem, złuszczaniem naskórka oraz zmianami w postaci grudek i krostek. Twarz jest niezwykle podrażniona, nieestetyczna, co pogłębia negatywne emocje i stres. Można w niewielkim stopniu zmniejszyć zaczerwienienie wkładając do ust kostkę lodu (ice chip therapy). Gwałtowne

ochłodzenie jamy ustnej spowoduje skurcz naczyń twarzy i zahamowanie rumienia. Niekiedy zalecane są również łagodne środki uspokajające. Cennym uzupełnieniem pielęgnacji skóry z trądzikiem różowatym jest zażywanie środków wzmacniających naczynia oraz poprawiających mikrokrążenie. Aby choroba nie obniżyła jakości życia, należy połączyć leczenie dermatologiczne z prawidłową pielęgnacją kosmetyczną. Trądzik różowaty będąc chorobą przewlekłą wymaga wprowadzenia stałych nawyków pielęgnacyjnych. Pamiętajmy o prawidłowym myciu twarzy (emulsje, pianki, oliwki hydrofilne spłukiwane letnią wodą). Tonizujmy skórę za pomocą toników łagodzących, bio-tonerów uszczelniających naczynia, czy mgiełek o działaniu odwrażliwiającym. Stosujmy ampułki, maski, kremy łagodzące podrażnienia, zmniejszające uczucie gorąca i pieczenia oraz rozjaśniające zaczerwienienia. Korzystajmy z zabiegów gabinetowych, które podnoszą tolerancję reaktywnej skóry i działają przeciwzapalnie. MONIKA BIELAWSKA, BARBARA GAJDOWSKA, SALON URODY „LAWENDOWE ZACISZE” W BIAŁYMSTOKU

17


zdrowa kuchnia Prozdrowotne właściwości orkiszu i amarantusa

Sałatka owocowa z amarantusem

Fot. Lompart

Składniki: 2 brzoskwinie 2 kiwi 2 gruszki 2 mandarynki 30 dag winogron 6-7 łyżek poppingu z amarantusa 150 g jogurtu naturalnego 1-2 łyżki płatków migdałowych do posypania Sposób przygotowania: Owoce umyć, obrać, pokroić w kostkę. Wymieszać w miseczce. Dodać popping z amarantusa oraz jogurt. Całość wymieszać. Posypać płatkami migdałowymi.

Amarisotto z kurczakiem

Fot. Lompart

Składniki: 250-300 g nasion amarantusa średni filet z kurczaka opakowanie mieszanki warzyw mrożonych 10 szt pieczarek 5-6 łyżek oliwy z oliwek 3-4 łyżki kiełek rzodkiewki Sposób przygotowania: Nasiona amarantusa gotować 15 min. w potrójnej ilości wody. Filet z kurczaka pokroić w kostkę i smażyć na oliwie z oliwek, ciągle mieszając 7 min. Na patelnię dodać pokrojone w plasterki pieczarki i mrożone warzywa. Dusić pod przykryciem 15 min. Podnieść przykrywkę i dusić do momentu odparowania wywaru. Dodać ugotowane wcześniej nasiona amarantusa, doprawić i wymieszać. Posypać kiełkami rzodkiewki.

Ucierane ciasto razowe z owocami

Fot. Biofuturo

Składniki na blaszkę 20 cm na 35 cm. 15 dag masła 12 dag brązowego cukru 4 jajka 4 łyżki mleka 25 dag mąki orkiszowej 2 łyżeczki proszku do pieczenia Dowolne owoce sezonowe Odrobina soli Sposób przygotowania: Masło, cukier i sól utrzeć na krem. Ucierając dodawać jajka i mleko. Następnie wsypać mąkę orkiszową przesianą z proszkiem do pieczenia. Ciasto wyłożyć na wysmarowaną masłem blaszkę i ułożyć na nim owoce. Piec ok. 50 min. w piekarniku rozgrzanym do180ºC. Posypać cukrem pudrem. 18

Zboża XXI wieku Moda na zdrowe odżywianie sprawiła, że coraz więcej osób z dużą świadomością podchodzi do kwestii wyboru produktów spożywczych oraz technik ich przygotowania. Dzięki temu w dobie ogromnego konsumpcjonizmu na półkach sklepowych obok szybkich, często chemicznych dań typu „instant” pojawiły się także produkty ekologiczne i zdrowe m.in. orkisz i amarantus. Czy rzeczywiście warto po nie sięgać? Orkisz, nazywany inaczej szpelcem, stanowi podgatunek pszenicy zwyczajnej. Jest to prastare zboże, uprawiane już w czasach średniowiecza. Nie należy do gatunków wymagających. Rośnie nawet na sporych wysokościach, zadowala się twardym podłożem, jest odporny na deszcze i susze. Jego wzrost nie wymaga stosowania środków owadobójczych, ▲ Amarantus herbicydów i pestycydów dlatego mówi się, że jest stworzony do upraw ekologicznych. W swoim składzie zawiera bardzo dużo węglowodanów złożonych w postaci skrobi. Pełne ziarna obfitują w błonnik pokarmowy, dzięki czemu doskonale reguluje perystaltykę jelit, poprawia metabolizm, obniża także poziom cholesterolu. Białko orkiszu jest lekkostrawne, dobrze przyswajalne i zawiera dziewięć niezbędnych aminokwasów. Ponadto występujące w szpelcu nienasycone kwasy tłuszczowe chronią serce i układ krążenia. Zboże to jest szczególnie cenione ze względu na bardzo wysoką zawartość witamin: A, E, wit. z grupy B oraz PP oraz składników mineralnych: żelazo, potas, magnes, cynk, selen, miedź. Ma też, istotne dla skóry, włosów i paznokci, kwasy krzemowe. Naukowcy odkryli w ziarnie orkiszu substancję biologicznie czynną – rodanid. Jest to naturalny antybiotyk występujący także w ślinie, mleku kobiecym oraz krwi. Dzięki tak dużym walorom odżywczym orkisz działa immunostymulująco, wzmacnia komórki mięśniowe i nerwowe. Sklepy oferują szeroki asortyment produktów na bazie orkiszu: mąkę orkiszową, pieczywo, nasiona orkiszu, otręby i płatki orkiszowe, makarony, musli, słodycze, kawę, a nawet piwo orkiszowe. Drugim produktem przeżywającym swój renesans jest amarantus. Nazywany inaczej szarłatem spożywczym, jest jedną z najstarszych roślin uprawnych na świecie. To należące do rodziny wyczyńcowatych pseudozboże było czczone przez Inków i Azteków jako lecznicze cudowne ziarno o nadnaturalnych zdolnościach. Podobnie jak orkisz jest doskonałym źródłem skrobi i substancji balastowych, ale jego węglowodany są szybciej przetwarzane niż te z pozostałych zbóż. Niespotykany w świecie zbóż jest fakt, że zawiera amiokwas – lizynę. Działa ona antyrakowo, wspomaga wchłanianie wapnia, bierze udział w budo-

Fot. Archiwum

Fot. Lompart

Składniki: 350 g makaronu orkiszowego puszka tuńczyka w sosie własnym 4 łyżki sosu pesto (gotowy lub wg podanego dalej przepisu) Sos pesto: 60-70 g świeżej bazylii 3 łyżki startego parmezanu 3 łyżki oliwy z oliwek 25 g orzeszków piniowych 3 ząbki czosnku Sposób przygotowania: Posiekaną bazylię, parmezan, rozgnieciony ząbek czosnku, orzeszki i oliwę utrzeć na gładką masę. Można też użyć gotowego sosu ze słoiczka. Makaron orkiszowy ugotować wg przepisu na opakowaniu, przecedzić. Wymieszać z sosem pesto i tuńczykiem.

▲ We współczesnym, zagonionym świecie coraz więcej

ludzi przekonuje się jak ważny jest powrót do natury. Doceniamy chwile spędzane na łonie przyrody, kontakty z bliskimi i zdrowe odżywianie. Na zdjęciu orkisz.

wie białek, wytwarzaniu enzymów i hormonów. Poza tym zawiera cenne tłuszcze, w których połowa przypada na poprawiający metabolizm kwas linolowy. Amarantus jest bardzo bogaty w mikroi makroelementy. Posiada więcej potasu niż mleko, więcej żelaza niż szpinak i więcej magnezu niż pszenica. Spożycie 100 g szarłatu pokrywa 1/3 zapotrzebowania na cynk. Ponadto jest doskonałym źródłem witaminy E oraz witamin z grupy B. Zawarty w szarłacie skwalen obniża poziom cholesterolu, chroni przed niektórymi nowotworami, opóźnia procesy starzenia. Amarantus wspomaga pracę układu nerwowego, układu krwionośnego, kostnego oraz przemianę materii. Dodatkowo jest to produkt bezpieczny dla osób na diecie bezglutenowej. Z dobroczynnych właściwości amarantusa korzystają sportowcy i kosmonauci. Na rynku dostępne są takie produkty jak: mąka z amarantusa, nasiona, płatki, popping (ekspandowane ziarno amarantusa, ekspandowanie jest techniką przetwarzania ziaren zbliżoną do robienia popcornu z kukurydzy, jednak w tym przypadku nie używa się soli i tłuszczu), pieczywo z dodatkiem amarantusa, musli, słodycze.

Fot. CZŻ Ekostyl

Makaron orkiszowy z pesto i tuńczykiem

KATARZYNA SOBOLEWSKA, REMUS, CENTRUM ZDROWEGO ŻYWIENIA „EKOSTYL” W BIAŁYMSTOKU MGR

MGR TOMASZ

ZDROWY BIAŁYSTOK


kuchnia Dlaczego warto jeść mięso z indyka?

Smacznie, zdrowo, niskokalorycznie

Już starożytni twierdzili, że jedzenie powinno nie tylko odżywiać, ale również leczyć. Ta mądrość nabiera szczególnego znaczenia w czasach współczesnych, kiedy to dostępność i obfitość jedzenia jest normą. Niestety, jakość ustąpiła miejsca ilości. Na półkach sklepowych dominuje żywność wysoko przetworzona, z dużą ilością konserwantów i innych szkodliwych substancji. Wychodząc naprzeciw zapotrzebowaniom współczesnego konsumenta, który oczekuje aby spożywane przez niego mięso oraz wyprodukowane z niego przetwory były nie tylko smaczne, ale również zdrowe i bezpieczne – polecamy ogólnie dostępne mięso z indyka. Jest ono doskonałym źródłem wielu witamin, m.in. z grupy B, w szczególności B12, kwasu foliowego i niacyny. W indyku znajdziemy również cynk, potas, żelazo i magnez. Wyżej wymienione pierwiastki korzystnie wpływają na rozładowanie napięcia nerwowego, rozluźniają mięśnie oraz przeciwdziałają zmęczeniu. Dietetycy bardzo często polecają swoim klientom jedzenie indyczego mięsa, włączają je również do wielu diet. Cenią je za to, że jest chude, a jednocześnie bogate w związki mineralne i witaminy. Np. niedobór witaminy B6 może utrudniać odchudzanie, natomiast selen bierze udział w metabolizmie hormonów tarczycy, które odpowiedzialne są za tempo przemiany materii. Mięso z piersi indyka zalecane jest również ze względu na to, iż jest niskokaloryczne. Dla po-

ZDROWY BIAŁYSTOK

Fot. Drop S.A.

Indyka można podawać pieczonego, smażonego lub gotowanego. Aby mięso było smaczne należy je odpowiednio przygotować. Taki posiłek korzystnie wpłynie na nasz układ nerwowy, mięśniowy oraz na pracę serca.

▲ Piersi z indyka doskonale nadają się do smażenia, grillowania, pieczenia, duszenia i gotowania. Można z nich robić

kotlety panierowane, ale również smażyć pokrojone w kostkę, gotować, dodawać do sałatek oraz wędzić. Mięso doskonale komponuje się z ryżem warzywami, ziemniakami oraz makaronem.

równania podajmy 200-gramowy kotlet z piersi indyka to 150 kcal, a taki sam kotlet wieprzowy to już 260 kcal. Indyk dostarcza znacznie mniej nienasyconych kwasów tłuszczowych i cholesterolu niż inne mięsa. Zawarte w nim witaminy z grupy B oraz cynk mają dobroczynny wpływ na kondycję włosów oraz poprawiają jędrność skóry. Wątróbka z indyka jest bogatym źródłem witaminy A, która wzmacnia nasz układ odpornościowy. Indycze mięso daje kucharzom wielkie pole do popisu. Przyrządza się je łatwo i szybko, można je smażyć, piec bądź dusić. Warto jedynie przestrzegać paru zasad. Smażąc filety z indyka trzeba uważać, by ich nie przesuszyć. Najlepiej pociąć

je na grubsze plastry i nie rozbijać jak tradycyjne schabowe. Piersi z indyka są miękkie, rozbijanie ich spowoduje wyciekanie soku, będą wtedy wysuszone i pozbawione smaku. Nie przesadzajmy też z ilością przypraw, gdyż łatwo stłumić smak i delikatność indyka. Bardziej wykwintnym sposobem będzie obtoczenie mięsa migdałami, kruszonymi krakersami lub płatkami kukurydzianymi. Pierś indyka możemy też podawać w formie faszerowanej, na gorąco jak i na zimno. Można więc bezsprzecznie stwierdzić, iż smaczny obiad z wykorzystaniem indyczego mięsa, doda energii oraz poprawi nam humor. MARZENA BĘCŁOWICZ

19


warto wiedzieć, że... ...jest miejsce w Białymstoku, gdzie bezpłatnie można otrzymać pomoc

Nie chowaj się w domu

Umiejętności radzenia sobie z emocjami i odnajdywania się w trudnych sytuacjach są bardzo ważne w życiu każdego człowieka. Jeśli nie potrafisz samodzielnie rozwiązać swoich problemów, pomocą jest Spe Salvi (z łac. nadzieją zbawieni). W myśl zasady – każdy człowiek jest twórczy, należy tylko wskazać mu kierunek doskonalenia – Fundacja pomaga tym, którzy zagubili się w życiu, zwątpili, albo zwyczajnie nie wiedzą jaka pomoc im się należy i jak się o nią upomnieć. Na pomysł organizacji tego typu zajęć wpadła psycholog Renata Kostecka – organizatorka warsztatów. – Niektórym wygniatanie emocji z papieru, czy wypisywanie haseł związanych ze stresem może wydawać się dziwne, ale dla kobiet, które uczęszczają na cykl warsztatów „Mocne strony kobiety”, to ważne elementy sztuki panowania nad własnymi emocjami, problemami, stresem – wyjaśnia pani Renata. – Zapraszamy wszystkie chętne panie w każdym wieku, aby wzięły udział w warsztatach. Projekt ma zwiększyć aktywność społeczną i rozwinąć zainteresowania kobiet. Warsztaty wzmacniają cechy przedsiębiorcze. A przedsiębiorczość jest traktowana jako postawa życiowa kobiety, pozwalająca na lepsze wykorzystanie jej potencjału. Poprzez kontakt ze sobą, z innymi, ze sztuką, panie wzajemnie się inspirują i uzupełniają. – Zależy nam na tym, aby ludzie mieli pojęcie, że jesteśmy osobami pomagającymi innym, aby

20

Fot. Fundacja „Spe Salvi”

Zwolnienie z pracy. Wieloletnie bezrobocie. Kłopoty w rodzinie. Stres i gonitwa na co dzień. Jeśli gubisz się w złożonym rytmie dzisiejszego świata, przyjdź do Fundacji Spe Salvi. Otrzymasz tu pomoc, wsparcie i poradę. Za darmo.

Zbieramy fundusze na cele statutowe Fundacji oraz pomoc potrzebującym Fundacja „Spe Salvi”, ul. Warszawska 50, 15-077 Białystok, tel. 85 732 01 34, kom. 666 016 841 e-mail: fundusze@archibial.pl SPE SALVI www.dynamis.prohost.pl/ /streetworker/KRS 000305214 Nr konta 6612401154111100101 8481774

▲ Zajęcia prowadzone przez Fundację „Spe Salvi” mają na celu integrację i wzajemne wsparcie kobiet. Pomaga to

uczestniczkom odnaleźć się w rzeczywistości i stanąć przed wyzwaniem dnia codziennego.

wiedzieli, gdzie można się zgłosić w trudnej sytuacji i że warto do nas przyjść, choćby po to, by porozmawiać. Wspaniale jest widzieć, jak panie, które są z natury nieśmiałe, otwierają się podczas zajęć. Prowadzimy rozmowy na temat uczuć, nazywamy to czego samemu nazwać się nie da, poruszamy tematy, które pomagają później uczestniczkom odnaleźć się w rzeczywistości i stanąć przed wyzwaniem dnia codziennego – wyjaśnia Renata Kostecka. Drugą gałęzią działalności fundacji są działania oparte na streetworkingu. Jest to nowa forma pracy socjalnej, prowadzonej przez odpowiednio przygotowanych pracowników, którzy wychodzą, po prostu, na ulice i tam znajdują ludzi potrzebujących pomocy. Dzięki ich pracy wiele osób bezdomnych nawiązało kontakt z OSP, wyrobiło dokumenty, skorzystało z łaźni, czy udało się do ogrzewalni. Streetworking jest pierwszym elementem testowanego modelu pomocy, stanowi pierwszy krok w procesie integracji społecznej

i zawodowej osób bezdomnych. Są to nowoczesne metody niesienia pomocy, doskonale sprawdzające się w przypadku pracy z ludźmi, którzy mają problemy społeczne. Fundacja działa w ramach projektu „Twój przyjaciel Streetworker – kontynuacja”, którego celem jest zniwelowanie zagrożenia wykluczeniem społecznym poprzez udzielenie wsparcia psychologicznego i zawodowego niezatrudnionym. Obejmuje on comiesięczne szkolenia dla grupy 15 osób bezrobotnych (wsparcie psychologiczne, trening umiejętności społecznych oraz warsztaty rozwoju zawodowego i indywidualne zajęcia z doradcą). Rekrutacja do projektu trwa co miesiąc do marca 2012 r. Oferuje ciekawe szkolenia z profesjonalnymi prowadzącymi, materiały szkoleniowe, dodatek szkoleniowy, kawę herbatę i przy dłuższych szkoleniach – obiad. Aby zgłosić się do projektu trzeba zadzwonić lub przyjść osobiście. OPRACOWAŁA

MARZENA BĘCŁOWICZ

ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

21


wygrani

Oni wygrali, wygraj i Ty Pierwszy numer naszego magazynu za nami. Mamy nadzieję, iż znaleźli w nim Państwo wiele przydatnych informacji i porad. ▲ Piesiecka Barbara ode-

▲ Władysław Król wygrał nagrody od firmy Joanna, po

odbiór przyszedł z żoną

▲ Emilia Prokopczuk wy-

grała nagrodę od firmy Tena, po odbiór przyszła z córeczką

▲ Mikołaj Remża ode-

brał nagrodę w imieniu Danuty Boreckiej

Chcielibyśmy współtworzyć naszą gazetę razem z Państwem, dlatego też czekamy na propozycje ciekawych tematów, jakie moglibyśmy poruszyć w kolejnych numerach. Można też zadawać pytania naszym ekspertom, odpowiedzi będziemy publikować w miarę możliwości w magazynie. Zapraszamy też na naszą stronę internetową www.zdrowybialystok.pl

ROZRYWKA

▲ Małgorzata Kozikowska

▲ Halina Jatulewicz z

wygrała produkty marki Tena

Zosią - odebrała nagrodę od firmy Joanna

A oto wyniki konkursów z poprzedniego numeru. Hasło krzyżówki brzmiało: Joanna – polskie kosmetyki. Mydłami firmy Joanna nagrodziliśmy 20 osób: Władysława Króla, Lubę Płoszczuk, Danutę Sikorską, Macieja Kułakowskiego, Halinę Jatulewicz, Krzysztofa Warczyńskiego, Ludmiłę Wojtkowską, Agnieszkę Wojtyka, Ewę Sowińską, Justynę Niemyjską, Danutę Borecką, Wojciecha Jastrzębskiego, Barbarę Piesiecką, Ewelinę Sidorowicz, Wiolettę Czajkowską – wszyscy z Białegostoku, oraz Renatę Niewiarowską z miejscowości Miodusy Stok, Monikę Bielecką z Niewodnicy Kościelnej, Stanisława Fryc z miejscowości Porosły, Annę Grzybowską z Moniek i Piotra Białokozowicz z Bielska Podlaskiego. Natomiast kosmetykami marki Tena nagrodziliśmy: Emilię Prokopczuk, Irenę Minkiewicz, Małgorzatę Kozikowską, Irenę Dziemiańczuk – wszystkie panie z Białegostoku oraz Teresę Galińską z Czarnej Białostockiej. Serdecznie gratulujemy wszystkim wygranym, a pozostałych prosimy o niezniechęcanie się i zapraszamy do kolejnych zabaw. Tym razem w naszych konkursach można wygrać kosmetyki firmy Equilibra, wejściówki go groty solnej oraz zaproszenia na zabiegi do Salnu urody Care-line. Korzystając z okazji, iż jest to nasz ostatni numer wydany w tym roku, chcielibyśmy życzyć

brała nagrodę marki Joanna

▲ Sikorska Danuta wygra-

ła mydła Joanny

Państwu pogodynych, radosnych i przede wszystkim zdrowych Świąt Bożego Narodzenia oraz pomyślności w Nowym 2012 Roku. MARZENA BĘCŁOWICZ, FOT. REDAKCJA

ŚMIECH TO ZDROWIE *** Przychodzi otyła kobieta do lekarza. Lekarz pyta: – Bierze pani te tabletki na odchudzanie? – Tak, biorę. – A ile? – Ile, ile... Aż się najem!

*** Przychodzi pacjent do dentysty i mówi: – Mam jakieś takie żółte zęby. Co mi pan doradzi? – Brązowy krawat.

*** Z gabinetu dentystycznego wypada pacjent. – Jak było? – pyta żona. – Dwa wyrwał. – Przecież tylko jeden cię bolał. – Nie miał wydać.

krzyżówka

Po rozwiązaniu krzyżówki wpisz hasło do ponumerowanych kratek.

Rozwiązanie wyślij na adres: Zdrowy Białystok ul. Zwycięstwa 10A/201 15-703 Białystok lub redakcja@zdrowybialystok.pl Na zgłoszenia czekamy do 31 grudnia 2011r. Do wygrania mamy pięć zaproszeń na zabieg kosmetyczny „Sekret Ślimaka” firmy Babaria. Nagrody ufundował Salon urody Care-Line w Białymstoku. Zapraszamy do zabawy! 22

SALON URODY

Care-Line

ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

23



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.