Zdrowy Białystok Nr 20

Page 1

1(20)/2015

bezpłatny magazyn o tematyce zdrowia i urody


aktualności Spis treści: Aktualności Medycyna Oczami bobasa Pokonać grawitację Mikroby atakują Stanąć na wysokości zadania Palący problem Czekając na cud Bardziej tu i teraz Mówić bez słów Bądź zdrów długie lata Głodny umysł Fotoreportaż Życie zaczyna się na nowo Wywiad Fachowcy od żołądka Uroda Sport Kuchnia Chcieć to znaczy móc Zdrowo jemy Zamiast do syta – do zdrowia Oferty deweloperów Nowości rynkowe Rozrywka Tu są nasze gazety Motoryzacja

Oswoić niepłodność – str. 2 – str. 4 – str. 6 – str. 8 – str. 10 – str. 12 – str. 14 – str. 16 – str. 16 – str. 18 – str. 20 – str. 21 – str. 22-23 – str. 24 – str. 26 – str. 28 – str. 28 – str. 30 – str. 32-35 – str. 36 – str. 37 – str. 38 – str. 39

Na okładce (od lewej): dr n. med. Maciej Kralisz, dr n. med. Jacek Romatowski, Specjalistyczne Centrum Gastrologii „Gastromed” Białystok. Fot. Paweł Malitka

Klinika Kriobank Centrum Leczenia Niepłodności Ginekologia i Położnictwo z okazji z jubileuszu 25-lecia istnienia rozpoczęła akcję społeczną „Oswoić niepłodność”. W jej ramach 25 kwietnia br. odbędzie się spotkanie dla osób leczących się z powodu niepłodności. Podczas spotkania prof. Zbigniew Lew-Starowicz, seksuolog będzie mówił o tym jak niepłodność wpływa na relacje z partnerem. Prof. Waldemar Kuczyński opowie o leczeniu niepłodności i niepowodzeniach jakie najczęściej się zdarzają. Z kolei dr Piotr Sieczyński z Kriobanku odkryje wszystkie tajemnice laboratorium embriologicznego – opowie jak wyglądają poszczególne etapy i sam proces zapłodnienia in vitro. Przewidziane jest również spotkanie z psychologiem z Polskiego Stowarzyszenia Psychologów Niepłodności. Wszystkie wykłady są bezpłatne. Szczegóły spotkania wkrótce na www.kriobank.pl.

Motywator zdrowia Białostocki Eskulap udostępnia nową usługę. Jest nią wizyta profilaktyczna, na której pacjentowi, na podstawia badania przedmiotowego i wywiadu zebranego przez lekarza, zaproponowana zostaje seria działań profilaktycznych. Ma to na celu przeciwdziałanie rozwojowi choroby lub ewentualne leczenie – jeśli ta choroba (nie dająca jeszcze żadnych oznak) zostanie wykryta. – Chcemy prowadzić działalność profilaktyczną, oferować pomoc ludziom, którzy być może są chorzy, ale nie odczuwają typowych dolegliwości – mówi dr Marek Róg prezes Eskulapu Białystok.

Przyjazny rodzinie Laboratorium Diagnostyka zaprasza do nowego punktu pobrań. Mieści się on przy ul. Żeromskiego 1B, lok .12a (wejście od ul. Zachodniej) w Białymstoku. Czynny jest od poniedziałku do piątku w godz. 7.30-11.30.

ceutycznej – powiedział Przemysław Czajkowski, koordynator akcji.

Laserem w kobiece dolegliwości Wraz z początkiem br. w Białymstoku rozpoczęła działalność klinika ginekologii estetycznej HolisticMed. To pierwsza w północno-wschodniej Polsce placówka oferująca tak zaawansowane metody leczenia przy użyciu lasera. Specjaliści z kliniki zajmują się przede wszystkim rozwiązywaniem problemów, które istotnie wpływają na komfort życia pań. – Liczne, trudne lub zabiegowe porody, okres menopauzy, problem nietrzymania moczu, czy nieatrakcyjna budowa anatomiczna – wszystko to może powodować zmiany w wyglądzie i funkcjonowaniu ciała kobiety – mówi lek. med. Joanna Wojciula, specjalista ginekologii i położnictwa. W gabinecie przeprowadza się m. in. rewitalizację i lifting pochwy, korektę budowy anatomicznej, leczenie wysiłkowego nietrzymania moczu, rehabilitację po porodzie (w tym rewitalizację okolic intymnych), czy plastykę warg sromowych. Co istotne, zabiegi te wykonywane są w sposób całkowicie bezinwazyjny – przy użyciu lasera MonaLisa Touch. – Zastosowanie tego typu technologii pozwala nam nie tylko zagwarantować pełne bezpieczeństwo realizowanych procedur, ale także zminimalizować ryzyko wystąpienia komplikacji okołooperacyjnych oraz uniknąć okresu rekonwalescencji – wyjaśnia przedstawicielka Holistic-Med.

Poleć lekarza Poczta pantoflowa to niezastapione źródło informacji. W myśl tego, chcielibyśmy stworzyć nową rubrykę, w której będziecie Państwo mogli polecić innym lekarza, który pomógł Wam lub komuś z Waszych bliskich pozbyć się uporczywej dolegliwości. Mogą to być również podziękowania, skierowane za naszym pośrednictwem, do lekarzy, pielęgniarek, położnych itp. Czekamy na Państwa listy oraz maile (redakcja@zdrowybialystok.pl).

Zapytaj Farmaceutę Wydawnictwo Skryba, ul. Zwycięstwa 10A, 15-703 Białystok, tel. 85 742 90 90, fax 85 742 90 92, e-mail: redakcja@zdrowybialystok.pl Redaktor naczelny: Barbara Klem, tel. 85 742 90 90, Dziennikarze: Marzena Bęcłowicz, Małgorzata Sawicka Skład i opracowanie graficzne: Marcin Dominów Reklama: Edyta Andrukiewicz, tel. 508 353 278, eandrukiewicz@skryba.media.pl Joanna Sawicka, tel. 662 234 788, jkaczanowska@skryba.media.pl Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji publikowanych tekstów. Przedruki i wykorzystywanie opublikowanych materiałów mogą odbywać się wyłącznie za zgodą redakcji.

www.zdrowybialystok.pl Druk: Bieldruk Białystok. Nakład: 8.000 egz. 2

Ciśnienie tętnicze jest to siła, z jaką krew działa na naczynia krwionośne. Prawidłowa wartość wynosi 120/80 mm Hg, a pewne odstępstwa od tej wartości mogą wskazywać na obecność stanu chorobowego. Nadciśnienie jest przewlekłą chorobą układu krążenia, która charakteryzuje się stale lub okresowo podwyższonym ciśnieniem, zarówno skurczowym, jak i rozkurczowym. Stwierdzono, że w 2000 r. aż u 972 mln. mieszkańców naszego globu zdiagnozowano chorobę nadciśnieniową, co stanowiło 26,4 % światowej populacji. W trosce o zdrowie białostoczan, Sekcja Studencka Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego „Młoda Farmacja” oddz. w Białymstoku przygotowała akcję profilaktyczno-edukacyjną, która miała miejsce 7 marca br. w Alfa Centrum Białystok. – Tematem akcji była profilaktyka, nadzór nad bezpieczeństwem farmakoterapii i edukacja prozdrowotna. Zainteresowani mieli możliwość skorzystania z bezpłatnych badań. Dużym zainteresowaniem cieszyły się stanowiska, przy których można było zbadać ciśnienie, poziom glukozy oraz zawartość tkanki tłuszczowej. Uczestnicy chętnie dokonywali też analizy składu ciała, badania poziomu nawilżenia oraz stanu skóry, jak też korzystali z porad specjalistów z zakresu opieki farma-

Paragon od lekarza Wraz z początkiem marca br. osoby świadczące usługi medyczne oraz fryzjerskie, kosmetyczne i kosmetologiczne muszą mieć kasę fiskalną. Nowe przepisy weszły w życie z początkiem br. roku, jednak fiskus dał przedsiębiorcom jeszcze dwa miesiące na dostosowanie się do nich. W przeciwnym razie może on zostać ukarany grzywną. Jej wysokość jest ustalana indywidualnie. Zakup kasy fiskalnej to wydatek rzędu 1,5-2 tys. zł. Ulga wynosi 90 % wartości kasy (netto), jednak nie więcej niż 700 zł. Refundacja przysługuje tylko przy pierwszym zakupie kasy.

Zaproszenie „Młoda Farmacja” zaprasza na drugą edycję Ogólnopolskiego Konkursu Umiejętności Klinicznych. Odbędzie się ona 25 kwietnia br. o godz. 9.00 w Euroregionalnym Centrum Farmacji przy ul. Mickiewicza 2D. Zapraszamy na nią szczególnie kobiety ciężarne, chcące dowiedzieć się więcej na temat bezpieczeństwa stosowania leków w ciąży oraz przebiegu procesów fizjologicznych w tym wyjątkowym stanie. Wstęp jest bezłatny. ZEB. MARZENA BĘCŁOWICZ ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

3


medycyna Najbardziej intensywny rozwój widzenia u dziecka przypada na pierwsze trzy miesiące jego życia

Fot. Centrum Medyczne Okolandia

Oczami bobasa

▲ Każdy rodzic powinien obserwować swoje dziecko i jeśli zauważy jakieś niepokojące objawy, powinien udać się z nim do okulisty. Na zdjęciu Amelka i Kubuś, pacjenci Centrum

Medycznego Okolandia w Białymstoku.

Czy niemowlę widzi świat tak samo jak dorosły? Czy rodzice mogą samodzielnie sprawdzić, czy ich dziecko widzi? I wreszcie. Jak przebiega badanie okulistyczne u noworodka? Te i inne kwestie wyjaśniają dr Monika Oziębło-Kupczyk i dr Danuta Sielicka, specjaliści chorób oczu z nowootwartej placówki Centrum Medyczne „Okolandia” z Białegostoku. Noworodek widzi świat inaczej, niż osoba dorosła. Wprawdzie widzi już od pierwszych chwil od urodzenia, jednak początkowo bardzo słabo. Uważa się, że najbardziej intensywny rozwój widzenia u dziecka przypada na pierwsze trzy miesiące życia. I tak w pierwszym miesiącu dziecko zaczyna stopniowo zwracać uwagę na źródło światła, obracać głowę lub oczy w kierunku okien, lamp, zaczyna wodzić wzrokiem za przedmiotami. Rodzicom może się wtedy wydawać, że dziecko nie patrzy na nich, ale w punkt za nimi. Dzieje się tak dlatego, że mechanizmy regulujące ustawienie gałek ocznych nie są jeszcze w pełni wykształcone. Na tym etapie może też występować zaburzenie w ustawieniu równoległym oczu, czyli dziecko może zezować. Jednak nie powinno to niepokoić rodziców, to jeszcze fizjologia, wynikająca z tego, że nie ma jeszcze wykształconej współpracy między jednym, a drugim okiem. Dopiero ok. 6-8 tygodnia życia, niemowlę zaczyna nawiązywać kontakt wzrokowy z rodzicami. Jeśli tak się nie dzieje, niemowlę powinno być skierowane na badanie okulistyczne. W kolejnych tygodniach życia dziecko zaczyna już dokonywać wyboru, na co chce patrzeć. 4

Najpierw zwraca uwagę na proste geometryczne, czarno-białe wzory, interesuje się twarzami, ruchem ust. Następnie zaczyna oglądać swoje rączki, wkładać je do buzi. Między trzecim, a piątym miesiącem życia maluch zaczyna wyciągać ręce do wiszących przedmiotów, aby je chwytać. Dlatego też takie zabawki bardzo dobrze wpływają na jego rozwój i koordynację wzrokowo-ruchową. Bardzo charakterystyczny w tym wieku jest też sposób chwytania zabawek, bowiem na tej podstawie można określić, czy dziecko widzi jednym okiem, czy obuocznie. Jeśli maluch sięga po zabawkę zakrzywionym ruchem ręki (łukiem), znaczy, że ma prawidłowe widzenie obuoczne. Jeśli wyciąga rękę w linii środkowej ciała, jakby na wprost, można przypuszczać, że patrzy tylko jednym okiem. Ok. 7-10 miesiąca życia dziecko zaczyna dostrzegać kolorowe rzeczy w swoim otoczeniu oraz zaczyna interesować się przedmiotami będącymi w ruchu. Ćwiczy w ten sposób akomodację i konwergencję (ruch zbieżny gałek ocznych) oczu, stawiając w ten sposób kolejny krok w rozwoju i rozszerzaniu koncepcji trójwymiarowości przestrzeni. Rozwija się wówczas widzenie stereoskopowe, czyli obuoczne, umożliwiające postrzeganie głębi i oceniania odległości konkretnych przedmiotów. I tu rodzi się pytanie. Czy rodzice mogą samodzielnie sprawdzić wzrok dziecka? Otóż każdy rodzic powinien obserwować swojego bobasa i jeśli zauważy jakieś niepokojące objawy (np. dziecko zezuje, podchodzi blisko do przedmiotów), powinien udać się z nim do okulisty. Dla przykładu, jeśli małe dziecko, które jeszcze nie mówi, broni się przed zasłonięciem jednego oka, może to oznaczać, że słabo widzi drugim. Aby to sprawdzić, można pokazać mu

z odległości ok. pięciu metrów obrazki, zasłaniając najpierw jedno, potem drugie oko. Natomiast badanie w gabinecie okulistycznym wygląda następująco. U najmniejszych dzieci ostrość wzroku sprawdza się za pomocą tablic Tellera, wykorzystujących naturalny odruch: kiedy w polu widzenia pojawi się jakikolwiek bodziec wzrokowy, dziecko bezwiednie kieruje na niego swój wzrok. Pokazuje się dziecku tablice z czarno-białymi paskami i sprawdza, czy maluch zwraca wzrok w ich stronę. U starszych dzieci, które mówią, wykonuje się testy oparte na rozpoznawaniu przedmiotów na obrazkach. Ponadto wykonywane jest też badanie autorefraktometrii pod kątem wady wzroku. Wymaga ono jednak odpowiedniego przygotowania, gdyż u dzieci występuje bardzo silna akomodacja wzroku – mimo wady wzroku potrafią one tak „nastawić” swoje oczy, że widzą dobrze przy codziennym funkcjonowaniu. Dlatego wspomniane badanie odbywa się po porażeniu tej akomodacji przez podanie specjalnych kropli. Najmłodszym dzieciom, rodzice sami zapuszczają Atropinę, przez kilka dni przed wizytą u okulisty. Starszym, podaje się trzykrotnie Tropicamid, przed badaniem w gabinecie. Lekarz bada też odcinek przedni oka i dno oka, aby wykluczyć lub potwierdzić choroby oczu, które także mogą być przyczyną obniżenia ostrości wzroku i zaburzać prawidłowy rozwój widzenia. Należy też obejrzeć i ocenić przezierność rogówki, soczewki (zaćma), siatkówkę i plamkę oraz tarczę nerwu wzrokowego.

OPR. MARZENA BĘCŁOWICZ ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

5


medycyna

Pokonać grawitację Uczucie ciężkości nóg, obrzęki, poszerzone naczynia żylne, niegojące się rany i owrzodzenia. Na taką przypadłość cierpi obecnie co drugi Polak. Przewlekła niewydolność żylna, to choroba, której jednym z objawów są właśnie żylaki. Poszerzone, uwidaczniające się przez skórę żyły to nie tylko problem kosmetyczny. W zaawansowanym stadium, nie leczone, mogą prowadzić do powstania zakrzepicy, czy bolesnych, trudno gojących się owrzodzeń. Ciało człowieka oplecione jest siecią naczyń krwionośnych, których zadaniem jest transport tlenu i substancji odżywczych do wszystkich komórek naszego organizmu. Serce pompuje krew bogatą w tlen do tętnic, a te z kolei transportują ją do wszystkich tkanek ciała. Żyły natomiast, odpowiedzialne są za transport krwi z tkanek z powrotem w kierunku serca. W danej chwili, w tętnicach znajduje się jedynie ok. 30 % całej objętości krwi, natomiast w żyłach cała reszta. Podczas gdy dla tętnic siłą napędzająca przepływ krwi jest serce, żyły wymagają dodatkowego mechanizmu wspomagającego powrót żylny, zdolnego do pokonania grawitacji. Gdy nasze ciało jest w pozycji stojącej, krew w żyłach kończyn dolnych „musi” płynąć do góry. – Funkcję tę pełni tzw. „pompa mięśniowa” łydki. Gdy się poruszamy, mięśnie łydki ściskają naczynia żylne, co zmusza krew do przepływu – wyjaśnia dr n. med. Bogusław Panek z centrum flebologicznego PanekMed w Białymstoku. – Aby przepływ ten odbywał się we właściwym kierunku (do serca), żyła wyposażona jest w zastawki. Jeśli zastawki stają się niewydolne, krew przecieka wstecz i tworzy tzw. refluks. Przepływ się zmniejsza i mówimy wówczas o niewydolności żylnej. Jeśli taki stan utrzymuje się dłużej, żyły poszerzają się i tworzą żylaki. Aby sprawdzić, czy krew płynie we właściwym kierunku trzeba wykonać badanie Dopplerowskie, które służy do mapowania przepływu krwi na obrazie USG. Zapewnia ono szczegółowe informacje o stanie i wydolności danej żyły. – Żylaki najczęściej widoczne są jako wystające ponad skórę żyły o poskręcanym przebiegu. Mogą one mieć czerwony, purpurowy lub niebieski kolor. Pojawieniu się ich mogą towarzyszyć swędzenie, wysypka, nadwrażliwość obszaru objętego żylakami, ściemnienie koloru skóry, drętwienie nóg, obrzęki, uczucie zmęczenia, ciężkich nóg oraz ból – wyjaśnia specjalista. Jeśli zauważymy u siebie takie objawy, należy skonsultować się z lekarzem, gdyż poza bólem i dyskomfortem, nieleczone żylaki mogą się powiększać i stać się groźne dla zdrowia. Problemy zdrowotne, które mogą się pojawić z ich powodu to m.in.: obrzęk nóg, owrzodzenie goleni, niewydolność żylna, która może spowolnić powrót krwi do serca, zwiększa się też ryzyko zatorów, zapalenia żył, infekcje prowadzące do chorób płuc i serca. – Nie istnieje tabletka ani maść, która mogłaby „wyleczyć” żylaki. Są jedynie takie, które popra6

Fot. PanekMed

Żylaki kończyn dolnych są obecnie jedną z najbardziej powszechnych chorób

▲ – Wykonujemy zabiegi za pomocą lasera diodowego Leonardo (Biolitec Germany) o długości fali 1470 nm z uży-

ciem światłowodu biradialnego lub radialnego typu slim (do zamykania niewydolnych żył przeszywających-perforatorów). Jest to obecnie najnowocześniejszy laser dostępny na światowych rynkach – mówi dr Bogusław Panek.

wiają funkcję ściany żylnej i łagodzą dolegliwości. Choroba sama nie ustąpi, gdyż ma ona charakter przewlekły, postępujący. Tylko techniki zabiegowe pomogą skutecznie pozbyć się problemu – mówi doktor Panek. – Klasyczna operacja żylaków polega na mechanicznym usunięciu żyły. Wykonywane są wówczas przynajmniej dwa nacięcia, przez które chirurg podwiązuje żyłę, a następnie ją wyrywa. Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu ogólnym lub przewodowym, pozostawia blizny i wymaga wyłączenia się pacjenta z normalnej aktywności na jakiś czas. Drugą opcją jest zabieg skleroterapii, polegający na wstrzyknięciu do żyły leku w postaci płynu lub piany. Sklerozant powoduje uszkodzenie śródbłonka żyły, które prowadzi do zamknięcia ich światła. Przepływ krwi ulega zatrzymaniu, a w miejscu żyły powstaje niewidoczna blizna. Zabieg ten nie wymaga znieczulenia, jest mało inwazyjny, ale ma małą skuteczność w przypadku zamykania dużych żył pniowych i wiąże się z znaczną ilością nawrotów. Trzecim rodzajem zabiegu jest laserowa operacja żylaków. Jest to metoda ciesząca się dużą popularnością, która wynika z połączenia wysokiej skuteczności z minimalną inwazyjnością, łatwością wykonania, możliwością przeprowadzenia w warunkach ambulatoryjnych, miejscowym znieczuleniem oraz krótkim czasem rekonwalescencji. – Podczas laserowej operacji żylaków chirurg bada układ żylny głęboki i powierzchowny za po-

mocą USG. Przez niewielkie nakłucie wprowadza do żyły światłowód. Następnie światłem lasera emitowanym przez światłowód, zamyka żyłę. Gdy żyła ulegnie zamknięciu przepływ krwi zostaje przekierowany do innych, zdrowych naczyń układu głębokiego. Gdy tak się stanie, żylaki widoczne pod skórą, połączone z leczoną żyłą, ulegną zmniejszeniu i stopniowemu zanikowi. Zabieg trwa ok. godziny i prowadzony jest w warunkach ambulatoryjnych. Tuż po nim pacjent może wrócić do normalnej aktywności, z wyjątkiem nadmiernego wysiłku (gimnastyka, siłownia). Większość osób nie odczuwa żadnego bólu, a jedynie niewielki dyskomfort, niewymagający zażywania leków przeciwbólowych – wyjaśnia specjalista z PanekMed. Rodzaj użytego lasera nie jest bez znaczenia. Starsze generacje laserów, wciąż jeszcze najbardziej rozpowszechnione w naszym regionie, o długościach fali 810 nm i 980 nm dają zdecydowanie większe dolegliwości bólowe po zabiegu oraz mniejszą skuteczność leczenia jeżeli rozpatrujemy wyniki wczesne i odległe. Przed zakwalifikowaniem do jakiegokolwiek rodzaju zabiegu, pacjent powinien wykonać podstawowe badania laboratoryjne, co pozwala zminimalizować ryzyko ewentualnych powikłań oraz zbadać stan jego zdrowia.

MARZENA BĘCŁOWICZ ZDROWY BIAŁYSTOK



medycyna Jakie są skutki zakażenia bakterią Chlamydophila pneumoniae

Mikroby atakują

▲ Innymi metodami wykrywania zakażeń chlamydiowych są: wykrywanie antygenu metodą immunofluorescencyjną

lub metodą PCR. Wszystki trzy (łącznie z opisaną metodą serologiczną) są stosowane w laboratorium „Dia-Bakter”. Na zdjęciu Ola Andrukiewicz na badaniu kontrolnym.

Zmienna pogoda sprzyja rozwojowi różnego rodzaju infekcji. Choroba goni chorobę. Antybiotyk jeden, drugi, trzeci... Jednak zanim zdecydujesz się go zażyć, czy podać dziecku, zastanów się. Być może infekcja wcale go nie wymaga. – Mikroorganizmy, stanowią istotny element naszego ekosystemu. Drobnoustroje, wchodzące w skład flory fizjologicznej człowieka, są przykładem harmonijnego współżycia z nami i odgrywają ważną rolę ochronną przed patogenami – mówi dr hab. n. med. Katarzyna Leszczyńska, specjalista II stopnia z mikrobiologii medycznej, kierownik Zakładu Mikrobiologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. – Flora fizjologiczna zasiedlająca skórę, jamę ustną, przewód pokarmowy, czy układ moczowo-płciowy przyczynia się do zachowania homeostazy (stałych warunków) organizmu, o czym świadczą chociażby infekcje grzybicze, czy dolegliwości jelitowe występujące po antybiotykoterapii. Naruszenie tej równowagi doprowadza do rozwoju infekcji, czyli wtargnięcia owych patogenów do organizmu i ich rozprzestrzeniania się w nim. – Moja córka jest podatna na infekcje – mówi Edyta Andrukiewicz, mama dziesięcioletniej Oli. – Ponadto ma zdiagnozowany refluks. Wszystkim tym chorobom towarzyszy zawsze kaszel. Jednak ostatnia infekcja przebiegała inaczej. Kaszel nie ustępował nawet po podaniu leków na refluks. Pediatra zaleciła RTG płuc oraz badanie na krztusiec – oba wyniki badań były dobre. Zdecydowaliśmy, że podamy córce antybiotyk. Jednak i on nie rozwiązał problemu. Postanowiliśmy szukać przyczyny w alergii. W Zakładzie Diagnostyki Laboratoryjnej i Mikrobiologicznej „Dia Bakter” spotkałam dr hab. Katarzynę Leszczyńską, która udzielała bezpłatnych konsultacji. Poradziła mi wykonanie badania w kierunku bakterii Mykoplasma pneumoniae 8

i Chlamydophila pneumoniae – będących najczęściej przyczyną atypowego zapalenia płuc. Ich wynik był zaskakujący. Chlamydophila pneumoniae, Mykoplasma pneumoniae oraz Legionella pneumophila należą do grupy tzw. bakterii atypowych. Chlamydophila wywołuje infekcje dróg oddechowych, w tym zapalenie zatok, oskrzeli oraz płuc. Bardzo często zdarza się, że owe infekcje mają przebieg bezobjawowy lub z bardzo miernie nasilonymi objawami. – Nieswoiste zakażenie objawia się niewysoką temperaturą, do 38 st. C, bólami mięśniowymi, bólami głowy, suchym, nieproduktywnym i uporczywym kaszlem, który może utrzymywać się miesiącami oraz chrypką. Czasami przebieg zakażenia jest dwufazowy, w pierwszym etapie występuje nieżyt górnych dróg oddechowych, a dopiero po jego zakończeniu mogą pojawiać się objawy zapalenia oskrzeli lub płuc – wyjaśnia doktor Leszczyńska. Bakterią Chlamydophila pneumoniae można zarazić się drogą kropelkową. Źródłem zakażenia są chorzy, a także bezobjawowi nosiciele. Okres wylęgania wynosi 2-4 tygodnie. Na zachorowanie w równym stopniu narażone są dzieci, młodzież jak i dorośli. Zakażenie to może również stać się przyczyną zaostrzenia astmy oskrzelowej i przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. Współgra ono też z innymi chorobami, często alergiami, czy chorobami refluksowymi. – Warto dodać, że bakterie Chlamydophila są bezwzględnymi pasożytami wewnątrzkomórkowymi, uprzednio uważanymi za wirusy z powodu ich niewielkich rozmiarów i zdolności przechodzenia przez filtry o średnicy porów 0,45 μm – wyjaśnia specjalista mikrobiologii. W diagnostyce zakażeń chlamydiowych najważniejsze znaczenie praktyczne mają metody serologiczne, przede wszystkim wykrywające w surowicy

swoiste przeciwciała przeciwko Chlamydophila pneumoniae w klasach IgM, IgG, IgA. – Ostre zakażenia charakteryzują się tym, że przeciwciała swoiste w klasie IgM pojawiają się po dwóch do czterech tygodni od początku choroby i zanikają zwykle po 2-6 miesiącach. Przeciwciała w klasie IgG pojawiają się późno, zwykle po 6-8 tygodniach od pierwszych objawów. Jeżeli zaś zakażenie przejdzie w formę przewlekłą lub dojdzie do częstych reinfekcji, obserwuje się długotrwale zwiększone stężenie przeciwciał w klasie IgA. W interpretacji przebiegu zakażenia znaczenie odgrywa też ocena kinetyki miana tych przeciwciał w czasie. Przeciwciała w klasie IgG przeciw antygenom Chlamydia pneumoniae można jeszcze wykrywać w surowicy przez trzy do pięciu lat od przebycia infekcji – wyjaśnia dr hab. Katarzyna Leszczyńska. – W badaniu córki wyszła Chlamydia. Jej miano było aż trzykrotnie przekroczone – wspomina Edyta Andrukiewicz. Warto dodać, że powikłania nieleczonej choroby mogą być bardzo groźne. Może to być m.in.: zapalenie stawów, naczyń, choroby układu krążenia, czy serca. Dlatego też oprócz prawidłowego rozpoznania choroby, bardzo istotne jest leczenie. Powinno ono trwać 14-21 dni. W tym czasie organizm musi podjąć walkę i stłumić zakażenie. – W terapii pozaszpitalnego atypowego zapalenia płuc u dorosłych zaleca się makrolid, alternatywnie doksycyklinę lub fluorochinolon; u dzieci w wieku od pięciu do 15 lat również zaleca się stosowanie makrolidu, przy czym skuteczność azytromycyny, klarytromycyny i erytromycyny jest podobna. Niestety raz przebyta choroba nie daje odporności – wyjaśnia dr Leszczyńska.

TEKST I FOT.

MARZENA BĘCŁOWICZ ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

9


medycyna Zaburzenia erekcji, to jeden z najczęstszych problemów seksualnych dojrzałych mężczyzn

Fot. Marzena Bęcłowicz

Stanąć na wysokości zadania Około 1,5 miliona mężczyzn w Polsce po 35. r. ż. cierpi z powodu zaburzeń erekcji. Niestety po fachową pomoc lekarską zgłasza się jedynie ok. 15 % z nich. Ponadto, niski poziom świadomości seksualnej sprawia, iż co drugi pacjent uważa, iż zaburzenia erekcji w okresie andropauzy, są naturalną i nieuchronną konsekwencją starzenia i nie ma potrzeby z nimi walczyć. Drodzy panowie – to nie prawda! Zaburzenia erekcji to problem, który dotyka nie tylko mężczyzn, ale także ich partnerki i w konsekwencji całe rodziny. Panowie bowiem o swojej męskości myślą równie często, jak kobiety o swojej urodzie. Przyjrzyjmy się zatem tej chorobie bliżej. – Zaburzenia erekcji, tzw. erectile dysfunction (ED) są zjawiskiem naczyniowym kontrolowanym przez system nerwowy w otoczeniu hormonalnym. Określa się je jako trwałą niezdolność do uzyskania i utrzymania wzwodu wystarczającego do odbycia satysfakcjonującego stosunku seksualnego – wyjaśnia doktor Paweł Andrzej Zajkowski, urolog z Prywatnego Gabinetu Urologicznego w Białymstoku. Przyczyn zaburzeń erekcji jest wiele i co ważne są one silnie związane ze współwystępowaniem innych schorzeń. Są to m.in.: choroby układu krążenia, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, zespół metaboliczny (zbiór wzajemnie powiązanych czynników zwiększających ryzyko rozwoju miażdżycy i cukrzycy), zaburzenia snu, zespół niedoboru testosteronu. Chorobą, która może być zarówno przyczyną, jak i rezultatem ED jest też depresja oraz zaburzenia lękowe. Przyczyną zaburzeń wzwodu mogą być również choroby neurologiczne – stwardnienie rozsiane, choroba Parkinsona, przebyty udar mózgu. Ponadto ED ściśle korelują z wiekiem, wzrastają w grupie mężczyzn powyżej 40. r. ż. Ich występowanie jest również ściśle związane z pojawiającymi się z wiekiem dolegliwościami ze strony dróg moczowych. – Jak już powiedziałem erekcja to złożone zjawisko nerwowo-naczyniowe, w czasie którego dochodzi do relaksacji komórek mięśni gładkich naczyń doprowadzających krew do prącia, a także beleczek ciał jamistych. Efektem tego procesu jest zwiększenie napływu krwi tętniczej do zatok ciał jamistych prącia, następnie aktywacja mechanizmu weno-okluzyjnego (skurcz układu żylnego prącia) i w konsekwencji erekcja. Co ważne, zaburzenia erekcji są mocno powiązane z ryzykiem występowania miażdżycy oraz innych chorób układu krążenia u chorego. Ma na to wpływ fakt, iż naczynia krwionośne doprowadzające krew do członka mają średnicę ok. 0,6-0,7 mm i w porównaniu ze średnicą naczyń wieńcowych (1,5-2 mm), są o około jedną trzecią węższe. Dlatego też miażdżyca zwężająca światło tętnic prowadzących krew do penisa, wcześniej spowoduje wystąpienie zaburzeń erekcji, niż pojawienie się dolegliwości sercowych. Z tego też powodu pacjenci szukający porady w związku 10

▲ – Właściwe rozpoznanie przyczyny choroby i zastosowanie odpowiedniego leczenia jest możliwe po przeprowa-

dzeniu szczegółowego wywiadu z pacjentem. Badania przedmiotowe, laboratoryjne oraz specjalistyczne są natomiast dobierane indywidualnie dla każdego chorego – mówi doktor Paweł Andrzej Zajkowski.

z ED są często narażeni na zagrażające ich życiu choroby układu sercowo-naczyniowego. Dokładna diagnostyka zaburzeń wzwodu stanowi okazję do wykrycia związanych z nimi chorób współistniejących – wyjaśnia urolog. Aby właściwie rozpoznać przyczynę choroby i móc zastosować odpowiednie leczenie, pacjent musi szczerze opowiedzieć lekarzowi o swoim problemie. Specjalistami, którzy zajmują się leczeniem ED są: urolog i seksuolog. Niezwykle ważny jest wywiad chorobowy i ten dotyczący życia seksualnego pacjenta. Badanie przedmiotowe, laboratoryjne oraz specjalistyczne badania diagnostyczne są dobierane indywidualnie dla każdego pacjenta, w oparciu o zgłaszane przez niego objawy. – Ważny jest wiek pacjenta, jego orientacja seksualna, stan cywilny oraz przebieg dotychczasowego życia seksualnego. Ponadto trzeba zebrać też informacje dotyczące początku i czasu trwania zaburzeń wzwodu, dotychczasowego leczenia i zażywanych leków, stylu życia, czy relacji z partnerem – mówi doktor Zajkowski. Samo badanie przedmiotowe (fizykalne) zazwyczaj nie pozwala ustalić przyczyn zaburzeń erekcji. Ma ono na celu, przede wszystkim, ocenę zewnętrznych narządów moczowo-płciowych układu naczyniowego i nerwowego (ocenę czucia), ewentualnie obecności ginekomastii (powiększenie piersi u mężczyzn), blizn po przebytych zabiegach lub urazach. Jest ono rekomendowane u pacjentów z chorobą Peyroniego – stwardnienie ciał jamistych prącia, (jednej z form kolagenoz), oraz u pacjentów z atrofią (zanikiem) jąder. W chorobie Peyroniego

występują różnej wielkości łącznotkankowe płytki w osłonce białawej ciał jamistych prącia, powodujące skrzywienie prącia podczas wzwodu i ból. Badanie per rectum jest szczególnie wskazane u mężczyzn, którzy ukończyli 45 lat oraz u kandydatów do zastępczej terapii testosteronem. – Badania laboratoryjne ustala się dla każdego pacjenta indywidualnie. Wskazany jest: test doustnego obciążenia glukozą i profil lipidowy (jeśli badania te nie były wykonywane w ciągu ostatniego roku życia), testosteron całkowity, hormony tarczycy, prolaktyna, LH. Badanie PSA powinni zrobić mężczyźni, którzy ukończyli 45. r. ż., szczególnie w kontekście diagnostyki raka stercza i w przypadku zastosowania zastępczej terapii testosteronem – wyjaśnia doktor Paweł Andrzej Zajkowski. I na zakończenie rzecz najistotniejsza. Zaburzenia erekcji nie są chorobą nieuleczalną. Jest to dolegliwość, z którą jak z każdą inną idzie się do lekarza. Nie należy czekać, że problem się rozwiąże i „samo przejdzie”. Leczenie ED uzależnione jest oczywiście od czynników, jakie wywołały chorobę. Może to być psychoterapia, farmakoterapia lub, w niektórych przypadkach, iniekcje do ciał jamistych członka, lub leczenie operacyjne. Odpowiedni rodzaj leczenia lekarz dobiera indywidualnie dla każdego pacjenta. Ponadto w aptekach dostępne są bez recepty różne preparaty pochodzenia roślinnego. Trzeba jednak pamiętać, iż nie powodują one natychmiastowej poprawy erekcji, ale mogą być skuteczne jedynie w długoterminowej terapii, jako preparaty wspomagające leczenie podstawowe. MARZENA BĘCŁOWICZ ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

11


Stany zapalne pochwy to najczęstsze przyczyny wizyt kobiet u ginekologa

Palący problem

Fot. Marzena Bęcłowicz

medycyna

► – Zbyt częste podmywanie się może prowadzić

do wypłukania naturalnej flory bakteryjnej bytującej w pochwie, a niektóre składniki znajdujące się w mydłach dodatkowo wysuszają i podrażniają delikatną śluzówkę – mówi Jolanta Czebotar.

Nie lekceważ upławów, pieczenia, swędzenia, czy odczuwalnej suchości. Nawracające stany zapalne pochwy, to bardzo częsty problem współczesnych kobiet. Na wszystkie te bolączki jest jednak sposób. Odpowiednia diagnoza potwierdzona oceną biocenozy pochwy oraz skuteczne leczenie. Pochwa kobiety, tak jak przewód pokarmowy człowieka, nie jest jałowa. Bytuje w niej kilkaset gatunków bakterii, z czego zdecydowaną większość stanowią pałeczki kwasu mlekowego (Lactobacillus) żyjące w doskonałej symbiozie z człowiekiem. W prawidłowym środowisku w pochwie pałeczki kwasotwórcze Lactobacillus wytwarzają środowisko kwaśne, stanowiące ochronę przed zakażeniami. Jednakże prawidłowa biocenoza pochwy może ulec zachwianiu np. podczas stosowania leków – w szczególności antybiotyków i antykoncepcji, w przypadku zmian hormonalnych (ciąża, połóg, menopauza), przy nieodpowiednim odżywianiu się, przy długotrwałym stresie, nieprawidłowej lub zbyt intensywnej higienie osobistej, która niszczy pożyteczne bakterie. – Wpływ na pojawiające się stany zapalne ma też osłabiona odporność kobiety, niektóre środki do higieny intymnej (wysuszają lub powodują alergię), nieleczona nadżerka, korzystanie z publicznych toalet oraz kontakty seksualne z wieloma partnerami – mówi Jolanta Czebotar, położna specjalistka z NZOZ Przychodni Położniczo-Ginekologicznej w Białymstoku. – Uporczywe swędzenie, na które skarżą się niektóre pacjentki jest też czasem spowodowane zbyt głęboką depilacją lub goleniem sromu. Wówczas na skutek tego, że pacjentka się 12

drapie, dochodzi np. do zapalenia mieszków włosowych. Skutkiem tych wyżej wymienionych przyczyn bywają różnego rodzaju zapalenia (bakteryjne, grzybicze lub mieszane). Jak sobie z nimi radzić? Okazuje się, iż pomocne jest wykonanie tzw. rozmazu, który pomaga wykryć i prawidłowo rozpoznać drobnoustroje chorobotwórcze i komórki odczynu zapalnego w wydzielinie z pochwy. – Ocena biocenozy pochwy tzw. rozmaz bezpośredni to ważne i najczęściej wykonywane badanie diagnostyczne. Jest to badanie mikrobiologiczne pozwalające ocenić florę bakteryjną, jaka występuje w końcowym odcinku dróg rodnych kobiety. Polega ono na pobraniu (najczęściej z tarczy i z kanału szyjki macicy) rozmazu i obejrzeniu go pod mikroskopem. Pacjentka sama widzi jakie komórki są w jej preparacie. Oceniając pobrany rozmaz sprawdzam, czy obraz może świadczyć o bakteryjnym, grzybiczym, czy może mieszanym zapaleniu pochwy. Oceniam ilość pałeczek kwasu mlekowego Lactobacillus oraz, czy mamy do czynienia z atrofią pochwy (zmianami zanikowymi), czy też nie. Ocena mikroskopowa rozmazu pozwala mi również na sprawdzenie, czy pobrane komórki nie są zarażone Chlamydiami lub wirusem HPV – wyjaśnia Jolanta Czebotar. Z doświadczenia pani Jolanty wynika, że najczęstszymi problemami, z jakimi kobiety zgłaszają się do lekarza ginekologa są: pieczenie, swędzenie, upławy, bóle w dole brzucha, suchość i stan określany ogólnie jako „dyskomfort”. Zdarza się również i tak, że kobiety, u których podczas badania stwierdza się stan zapalny w pochwie, są zaskoczone i zdziwione, bo jak twierdzą nie odczuwały żadnych dolegliwości, które mogłyby wskazywać że „coś jest nie tak”. Niestety zdarza się i tak, że wiele kobiet

próbuje na własną rękę radzić sobie z pojawiającymi się dolegliwościami. Stosują dawno zapomniane, babcine metody. – Irygacje, podmywanie się roztworem sody, rumiankiem, a nawet zakładanie do pochwy ząbka czosnku – włos się na głowie jeży, kiedy słyszę o takich praktykach. Jest to absolutnie nie polecane, a nawet powiem – niedozwolone. Takie „leczenie” nie znajduje żadnego medycznego uzasadnienia – wyjaśnia Jolanta Czebotar. Liczy się dobra diagnostyka. To właśnie dzięki zastosowaniu tej prostej metody badania jaką jest rozmaz, kobieta ma pewność prawidłowo dobranego leczenia. W tym miejscu warto wspomnieć, że nieodłączną częścią powrotu do zdrowia w przypadku zapaleń pochwy jest włączenie do farmakoterapii, oprócz właściwego leku, doustnego probiotyku ginekologicznego, który pozwoli utrzymać prawidłową biocenozę pochwy i nie dopuści do kolejnej infekcji. Ponadto zalecane jest także leczenie partnera, a jeśli stany zapalne powracają, to także wszystkich kobiet mieszkających razem z pacjentką (także małych dziewczynek), zmiana stylu życia i odżywiania się. – Jeśli swędzenie sromu powtarza się często i jednocześnie nasila, nie wolno tego zlekceważyć, gdyż coraz częściej zdarzają się przypadki zachorowań na raka sromu. Tylko odpowiednia diagnoza pozwoli na wczesne wykrycie choroby. Warto też dodać, że wiele kobiet po porodzie odczuwa dolegliwości, które rozpoznawane jako stany zapalne są nieprawidłowo i bez efektu leczone farmakologicznie. A u tych kobiet występuje najczęściej atrofia połogowa nie wymagająca leczenia, która daje charakterystyczny obraz komórek pod mikroskopem – dodaje położna. MARZENA BĘCŁOWICZ ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

13


medycyna Rozmowa z prof. dr hab. n. med. Waldemarem Kuczyńskim o psychologicznych aspektach leczenia niepłodności

15 % polskich par bezskutecznie stara się o dziecko. Spośród nich ok. 8-12 % wymaga specjalistycznego leczenia. Jak w takich sytuacjach radzą sobie partnerzy? Czy obsesja na punkcie posiadania potomka pozwala im „normalnie” funkcjonować? Na te i inne pytania odpowiada prof. Waldemar Kuczyński, dyrektor Centrum Leczenia Niepłodności Kriobank w Białymstoku. Marzena Bęcłowicz: Po ilu miesiącach bezskutecznych starań o dziecko pary zaczynają szukać fachowej pomocy?

Waldemar Kuczyński: Z reguły taka para najpierw zgłasza się do poradni ginekologicznej. I to właśnie ginekolog zajmuje się wstępną weryfikacją problemu, „wyłapuje” pary, które wymagają natychmiastowego leczenia biotechnologicznego. Są to najczęściej kobiety z niedrożnymi jajowodami, czy mężczyźni z krytycznie niskimi parametrami nasienia. I te osoby od razu trafiają do nas, gdyż my jesteśmy ośrodkiem referencyjnym. Pozostali leczeni są chirurgicznie lub zachowawczo. Jednak, metody te mają ograniczoną skuteczność, a leczenie jest długotrwałe. Jeżeli przekracza dwa lata i nie daje efektu, pacjenci powinni być kierowani do specjalistycznego ośrodka zajmującego się leczeniem niepłodności. I zazwyczaj tak się dzieje. M.B.: Jak zatem wyglądają te pierwsze wizyty? Czy pacjenci świadomi są tego, co ich czeka?

W.K.: Do nas nikt nie przychodzi przypadkiem. Zgłaszające się pary zazwyczaj mają już za sobą długie lata leczenia. Jednak te pierwsze wizyty, kiedy mężczyzna poddaje się badaniu nasienia, a kobieta ocenie potencjału rozrodczego, są chyba najtrudniejsze. Podświadoma obawa o wyniki diagnostyki wstępnej związana jest zazwyczaj ze strachem przed odpowiedzialnością za obecny stan. Czasem wyniki badań szokują, szczególnie mężczyzn, gdyż ograniczona płodność, a w szczególności bezpłodność potrafi zdewastować ich psychikę, poczucie wartości oraz relacje w związku. Widziałem różne zachowania. Najczęściej, u większości, jest obopólna wyrozumiałość, spolegliwość i determinacja, by mieć dziecko – pary wzajemnie się wspierają i motywują. Zdarzają się jednak też takie związki (ok. 10 %), gdzie partnerzy się wzajemnie obwiniają i by chronić własną psychikę przerzucają odpowiedzialność na drugą osobę. M.B: Niepowodzenia z pewnością zdarzają się często. Jak są odbierane?

W.K.: Zachowania wobec porażek są różne. Czasem pacjenci z góry zakładają, że „się uda”, choć my tłumaczymy, że nie ma takiej pewności. A gdy przychodzi niepowodzenie, są rozgoryczeni i sfrustrowani. Druga grupa, to pacjenci z problemami. Jeżeli kobieta jest po przejściach np. po operacjach 14

Fot. Centrum Leczenia Niepłodności Kriobank

Czekając na cud

▲ – W interesie moim i moich pacjentów jest, by zaakceptowali oni sytuację w jakiej się znaleźli, zrozumieli biolo-

giczne uwarunkowania skuteczności leczenia, byli zmotywowani do wspólnej walki, ale też niestety przygotowani na niejedną porażkę – mówi prof. Waldemar Kuczyński.

jajników, to jest bardziej przygotowana na porażkę i lepiej ją przyjmuje. Najtrudniej jest z pacjentkami młodymi, bez konkretnych zaburzeń. W takiej grupie skuteczność może sięgać 85 % i taka osoba nie może się pogodzić z tym, że jest w tej 15 % grupie, która nie zajdzie w ciążę, podczas pierwszej próby leczenia. Zazwyczaj jednak pacjenci starają się zrozumieć porażkę. Czasem niepowodzenie zwiększa ich determinację, czasem jednak powoduje, że uciekają i szukają pomocy gdzie indziej. Bywa też, że rezygnują na jakiś czas z leczenia. M.B.: Czy pacjenci wstydzą się, że mają „z tym” problem?

W.K.” Tak. I dopóki niepłodność nie będzie traktowana jak każda inna choroba, będzie to problem społeczny i psychologiczny. Inne choroby, które nie prowadzą bezpośrednio do śmierci, aż tak nie stygmatyzują. Nikt tych chorób się nie wstydzi. Nikt nie zamyka się i nie ucieka od rozmowy. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku niepłodności. Kiedy słucham moich pacjentów, zwracam uwagę na to, co mówią, ale również na to, czego nie chcą powiedzieć. M.B.: Czy psychologiczne nastawienie partnerów ma wpływ na efekt terapii?

W.K.: Psychika w nie do końca zrozumiały sposób, ale znacząco wpływa na wynik leczenia. Oprócz wyników badań psychologicznych, dysponujemy też danymi pośrednimi przemawiającymi w istotny sposób za udziałem komponenty psychicznej w wynikach leczenia. Okazało się, że np. żarliwa modlitwa przed transferem zarodka pomaga w uzyskaniu ciąży. Przepytano dużą grupę osób z kaplicy na lotnisku w Singapurze (jest tam olbrzymi ośrodek leczenia niepłodności, przeprowadzający ok. 60 tys. cykli zapłodnienia pozaustrojowego rocznie). Przyjeżdżają tam ludzie z całego kraju. I okazało się, że silna wiara i motywacja pomagała w zajściu w ciążę! Te wyniki są trudne do wytłumaczenia

od strony medycznej. Jest też czasem tak, że pacjenci wiele lat się leczą, w końcu decydują się na adopcję, a kiedy już adoptują dziecko, uzyskują naturalną ciążę. Próbowano to jakoś wytłumaczyć, przeprowadzono wiele badań, ale stricte naukowych dowodów nie znaleziono. Stres jednak nie zawsze działa negatywnie na płodność. Weźmy pod uwagę płodność ludzi poddanych np. stresowi wojennemu. Okazuje się, że w trudnych warunkach socjo-ekonomicznych ludzie są bardziej płodni. A przy leczeniu niepłodności mamy do czynienia z permanentnym, przewlekłym stresem. Seks jest nienaturalny, planowany co do godziny i nie wynika z uczuciowości, czy z potrzeby bliskości. Badania pokazują też, że jakość nasienia pozyskana podczas masturbacji jest gorsza, od tego oddanego podczas stosunku. Dlatego czasem wysyłamy naszych pacjentów na wakacje. Mówimy im: „W tym cyklu nie będzie szansy na uzyskanie ciąży. Proszę sobie odpuścić, wyluzować i wrócić do nas za dwa-trzy miesiące”. I w tym okresie kobiety zachodzą częściej w ciążę, niż w warunkach planowanego rozrodu. M.B.: Jak obecnie wygląda kwestia finansów za leczenie niepłodności?

W.K.: Jeszcze dwa lata temu koszt in vitro był bardzo wysoki i był dodatkowym czynnikiem stresującym. Proszę sobie wyobrazić: młode małżeństwo na dorobku zaciąga kredyt na leczenie niepłodności. Pierwszy, drugi cykl. Nie ma ciąży. Pieniądze się kończą, zobowiązania zostają, a problem pozostał. Teraz sytuacja jest komfortowa – jest rządowy program refundacji kosztów leczenia niepłodności, a od 1 lipca 2014 r. leki używane w trakcie procedury są również w znacznym stopniu refundowane przez NFZ. Całkowite koszty in vitro w chwili obecnej – to 10-15 % kosztów, które były do tej pory. Kiedyś pacjenci rezygnowali z leczenia z powodów ekonomicznych, teraz nam się to praktycznie nie zdarza. M.B.: Dziękuję za rozmowę. ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

15


medycyna

Co robisz, gdy osoba, do której mówisz nie może cię zrozumieć? Posługujesz się rękoma, wykorzystujesz długopis i kartkę... Ale gdy twoje ręce nie są na tyle sprawne, aby utrzymać długopis, a palce nie są w stanie naciskać klawiszy? A jeśli nie masz nad nimi żadnej kontroli? Zostają oczy i mimika. A gdy i one zawiodą? Osoby z mózgowym porażeniem dziecięcym (w tym podopieczni Podlaskiego Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom z Porażeniem Mózgowym „Jasny Cel” ) borykają się z podobnymi problemami. A gdy brak mowy czynnej sprzężony jest z niepełnosprawnością intelektualną, trudności w porozumiewaniu się wydają się nie do pokonania. Zatem, czy można komunikować się inaczej niż mówiąc? Oczywiście! Ratunkiem może być komunikacja alternatywna i wspomagająca AAC. Termin komunikacja wspomagająca określa sposoby, jakimi ludzie przekazują informacje, kiedy nie mogą mówić na tyle wyraźnie, aby otoczenie zrozumiało ich komunikat. Natomiast komunikacja alternatywna jest metodą porozumiewania się wykorzystywaną zamiast mowy. W zastępstwie wypowiadanych słów i zdań użytkownicy AAC mogą używać znaków graficznych, manualnych, a także przestrzenno-dotykowych. Dzięki temu mają możliwość opowiadać, wyrażać swoje uczucia i myśli, stawać się niezależnymi. Nauka komunikacji pozawerbalnej jest procesem długim i żmudnym, jednak efekt końcowy zaskakuje i daje satysfakcję nie tylko osobie niemówiącej, ale również ludziom z jej otoczenia. Duże znaczenie w nauczaniu dziecka niepełnosprawnego jakiejkolwiek metody AAC ma zbudowanie motywacji do nawiązywania kontaktu z innymi, uświadomienie, że nawet dźwięk nieartykułowany może coś oznaczać. Dziecko musi chcieć porozumiewać się. Używanie odpowiedniego systemu znaków powinno być poprzedzone doborem tzw. indywidualnego systemu komunikacji. Oznacza to, iż zespół terapeutów po diagnozie i ocenie możliwości komunikacyjnych dziecka, dobiera znaki, uczy wybierania, wskazywania, konstruuje osobiste pomoce do komunikacji (tablice, książki itp.), dostosowuje sprzęt (komunikator, tablet, komputer). W przypadku osób z poważniejszą niepełnosprawnością ruchową bardzo ważny jest też dobór siedziska, w którym będzie możliwe najbardziej optymalne korzystanie z pomocy komunikacyjnych. W Ośrodku„Jasny Cel” to my, terapeuci podążamy z dzieckiem i wybraną przez niego metodą porozumiewania się. Potrzeby komunikacyjne mogą się zmieniać – wraz z dorastaniem, postępem technicznym i możliwościami. Dziecko może wybrać inną metodę, albo też odrzucić alternatywny system komunikacji na rzecz rozwoju mowy czynnej. Jedno jest pewne – potrzeba komunikowania się z otoczeniem i bycie przez nie rozumianym, to najważniejsza potrzeba każdego człowieka. Gdy dziecko nie mówi, nie znaczy, że nie ma nic do powiedzenia. Ono musi nie tylko chcieć, znać sposób, mieć o czym, ale i mieć okazję do przekazywania swoich myśli, uczuć i potrzeb. Zawsze istnieje szansa na porozumiewanie się, a to, czy zostanie wykorzystana zależy od nas. Wystarczy tylko chcieć, otworzyć serce i nie bać się, gdy ktoś mówi do nas „bez słów”. MAŁGORZATA TOMASZEWSKA, NEUROLOGOPEDA, TERAPEUTA AAC W PODLASKIM STOWARZYSZENIU POMOCY DZIECIOM Z PORAŻENIEM MÓZGOWYM „JASNY CEL” W BIAŁYMSTOKU Więcej informacji na temat AAC można znaleźć na stronie Podlaskiego Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom z Porażeniem Mózgowym „Jasny Cel” (www.jasnycel.pl) oraz na stronie Stowarzyszenia na rzecz Propagowania Wspomagających Sposobów Porozumiewanie się „Mówić bez Słów” (www. aac.org.pl). 16

Medytacja jako metoda na ból i stres Fot. Jacek Chmielewski

Mówić bez słów

Bardziej tu i teraz ▲ – Dzięki medytacyjnemu treningowi uważności opracowanemu na Uniwersytecie Medycznym w Massachusetts po-

mogę Ci być bardziej tu i teraz. Trening ten przynosi liczne korzyści prozdrowotne. Podnosi się próg radzenia sobie z emocjami i stresem oraz zmniejsza się liczba objawów chorobowych – mówi Jacek Chmielewski.

Bądź pewny siebie, optymistyczny, asertywny. Zwiększ swój wewnętrzny spokój, życzliwość i opanowanie. Jest na to metoda – medytacja! Jacek Chmielewski, psycholog osobiście doświadcza dobrodziejstw praktykowania medytacji na co dzień. – Za namową koleżanki, która opowiedziała mi o znakomitej niefarmakologicznej metodzie radzenia sobie z bólem kręgosłupa, trafiłem na dni odosobnienia Mindfulness – mówi Jacek Chmielewski, psycholog, certyfikowany specjalistą psychoterapii uzależnień, nauczyciel MBSR z Pracowni Łagodzenia Stresu z Białegostoku. – Moje zaufanie dla tej metody wzmocnił fakt, że była moją dobrą przyjaciółką oraz lekarzem specjalistą z tytułem naukowym. Jak twierdziła, medytacja uważności pomagała jej w radzeniu sobie z przewlekłym bólem i stresem. Osobiście poszukiwałem wówczas ścieżek rozwoju duchowego poprzez medytację, która nie byłaby związana z żadną religią. Po pierwszym spotkaniu z Mindfulness, które było nieco stresujące lecz przyniosło nadspodziewane rezultaty, zapisałem się na ośmiotygodniowy kurs MBSR (Mindfulness Basic Stress Reduction). Trening Łagodzenia Stresu oparty o Mindfulness powstał 35 lat temu na Uniwersytecie Medycznym w Massachusetts. Obecnie wykorzystywany jest w większości szpitali amerykańskich jako leczenie uzupełniające, w celu obniżenia napięcia psychicznego oraz uruchomienia wewnętrznych zasobów pacjenta. MBSR wykorzystywany jest również

w innych dziedzinach funkcjonowania człowieka. Z powodzeniem stosowany jest zarówno w więzieniach jak i wielkich korporacjach, przez celebrytów i wielu sportowców. W czasie ośmiotygodniowego programu grupa spotyka się raz w tygodniu na ok. 2,5 godz. Poza tym każdy uczestnik ćwiczy codziennie sam. Certyfikowany nauczyciel MBSR stosuje takie metody jak: medytacja, relaksacja, koncentracja, ćwiczenia fizyczne, psychoedukacja. Absolwenci kursu wyzbywają się oceniania i automatyzmów nabywając życzliwości, troskliwości i cierpliwości wobec siebie i świata. – Od wielu lat prowadzone są badania naukowe na temat skuteczności Treningu Łagodzenia Stresu. Badacze z Uniwersytetu Michigan opisali zmiany neurologiczne mogące leżeć u podstaw zmian cech osobowości wywołanych MBSR. Zauważono również znaczne zmiany w gęstości istoty szarej, zwłaszcza w obszarach mózgu związanych z depresją i bólem. Inne badania pokazały, że pod wpływem Treningu Łagodzenia Stresu opartego o Mindfulness: zmniejszają się procesy starzenia układu nerwowego; podnosi się próg radzenia sobie z trudnymi emocjami i stresem; zmniejsza się ból chroniczny oraz liczba objawów chorobowych (nadciśnienie, nowotwory, zaburzenia snu, napady paniki, problemy z trawieniem, choroby skóry i inne); poprawia się pewność siebie, optymizm i asertywność; zwiększa się znacząco spokój, życzliwość i opanowanie. Dla mnie nie są to tylko badania naukowe. Osobiście doświadczam na co dzień dobrodziejstw praktykowania medytacji Mindfulness – dodaje Jacek Chmielewski. OPRAC. MB ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

17


medycyna Chcesz spać spokojnie – rób badania kontrolne. Zainwestuj w siebie i…

Fot. Marzena Bęcłowicz

Bądź zdrów długie lata

▲ – Pacjenci często nie zdają sobie sprawy, że część badań profilaktycznych wykonywanych jest standardowo,

przy rutynowej wizycie, np. osłuchiwanie serca, płuc, EKG, czy pomiar ciśnienia tętniczego – mówi doktor Anna Majewska. Na zdjęciu z pacjentem – Piotrem Świergalskim.

Każdy kierowca pamięta o badaniach technicznych swojego auta. Wymienia w nim olej i na bieżąco naprawia uszkodzenia. A czy o swoje zdrowie ów kierowca dba tak samo jak o własny wóz? A jak ty dbasz o swoje zdrowie? Pamiętaj – regularna profilaktyka, to najlepsza prewencja zdrowotna. Obowiązująca od wielu lat definicja zdrowia określa je, jako „stan pełnego fizycznego, psychicznego i społecznego dobrego samopoczucia, a nie tylko nieobecność choroby”. Jednak zdrowie powszechnie rozumiane jest jako brak dolegliwości fizycznych. Należy jednak pamiętać, że niektóre choroby mogą rozwijać się przez wiele lat, nie dając żadnych objawów. I choć wiadomo, że chorobom lepiej zapobiegać, to nie ma żadnych medycznych standardów, które wskazywałyby na wykonanie określonych badań profilaktycznych. – Część pacjentów, którzy miesiącami, a nawet latami nie pojawiali się u mnie, zjawia się nagle z prośbą: Ja tylko po skierowanie, skończyłem właśnie 30., 40., czy 50. lat i chcę zrobić „bilans”. Znajomy taki zrobił i „coś u niego wykryli” – mówi Anna Majewska, specjalista medycyny rodzinnej z przychodni Twój Lekarz Rodzinny w Białymstoku. – Są też tacy, którzy przychodzą z już gotowym „pa18

kietem”, często zupełnie niepotrzebnie wykonanych i nic niewnoszących badań, prosząc o ich interpretację. Oczywiście to dobrze, że coś ich zmobilizowało i pomyśleli o swoim zdrowiu, jednak dobrze rozumiana profilaktyka nie polega tylko na tym, by raz w roku wykonać „jakieś badania”, którymi uspokoimy swoje sumienie na tyle, by np. nadal spokojnie palić papierosy. Profilaktyka to przede wszystkim, dobra, partnerska relacja pacjenta z lekarzem. I tak bez względu na płeć oraz wiek powinno się systematycznie poddawać kilku badaniom. Po pierwsze, min. dwa razy w roku mierzyć ciśnienie tętnicze. – Nadciśnienie jest głównym czynnikiem ryzyka chorób układu krążenia. Na jego rozwój narażone są osoby otyłe, palące papierosy, u których w rodzinie występowało nadciśnienie. Warto zapytać swego lekarza o Program profilaktyki chorób układu krążenia (CHUK) prowadzony przez NFZ. Jest on przeznaczony dla osób w 35. 40. 45. 50. oraz 55. r.ż., u których nie została dotychczas rozpoznana choroba układu krążenia i które w ciągu pięciu lat nie korzystały z takich świadczeń – wyjaśnia doktor Majewska. Drugie zalecane badanie, to pomiar stężenia glukozy we krwi (u wszystkich osób powyżej 45. r.ż. raz w roku, natomiast u osób z nadwagą, mało aktywnych fizycznie, u których w rodzinie wy-

Medycyna rodzinna opiera się przede wszystkim na prewencji. Wymaga interdyscyplinarnego podejścia do pacjenta z uwzględnieniem jego osoby, jako całości (wraz z rodziną i otoczeniem). Dlatego zanim wykonamy jakiekolwiek badanie, zasięgnijmy porady „naszego lekarza” i wspólnie z nim ustalmy, co będzie dla nas niezbędne oraz jak często dane badanie będziemy powtarzać.

stępowała cukrzyca i choroby układu krążenia, a także u kobiet, które w ciąży przebyły cukrzycę ciężarnych, profilaktykę należy rozpocząć znacznie wcześniej). Kolejne badanie, to RTG klatki piersiowej. Jednakże ono powinno być wykonywane jedynie ze wskazań medycznych. – Ważnym badaniem diagnostycznym raka dolnego odcinka jelita grubego, a także prostaty u mężczyzn po 50. r.ż. jest badanie per rectum. Po jego wykonaniu lekarz podejmuje decyzję, co do dalszej diagnostyki (zleca kolejne badanie np. na krew utajoną w stolcu, kolonoskopię czy PSA) – mówi Anna Majewska. Kobiety po przebytej menopauzie, a mężczyźni po 65. r.ż. powinni wykonać badanie densytometryczne (gęstości kości), które pozwala uniknąć powikłań osteoporozy w postaci złamań, zwłaszcza szyjki kości udowej i kompresyjnych kręgosłupa. Do badań wymienionych wyżej należy dodać jeszcze kontrolę wzroku wykonywaną raz na 2-3 lata, badanie ostrości wzroku oraz ciśnienia śródgałkowego. Do tego systematyczne, co pół roku, wizyty u stomatologa. I jeszcze dwa badania, kierowane do kobiet. Pierwsze – samokontrola piersi. Powinna być ona przeprowadzana regularnie raz w miesiącu, w tym samym dniu cyklu, najlepiej kilka dni po miesiączce. – Aktualnie w ramach profilaktyki raka piersi prowadzonej przez NFZ istniej możliwość wykonania mammografii. Badanie przeznaczone jest dla kobiet w wieku 50-69 lat, które nie wykonały badania w ciągu ostatnich dwóch lat. Na badanie w ramach programu nie potrzebne jest skierowanie – wyjaśnia doktor Majewska. Drugie badanie, to min. coroczna wizyta u ginekologa. Tylko regularna kontrola umożliwia profilaktykę poważnych schorzeń narządu rodnego, np. raka szyjki macicy, który zwykle nie daje żadnych objawów. Najważniejszym badaniem profilaktycznym tej choroby jest cytologia. – Pierwsze badanie powinno być wykonane przed 25 r.ż., ale nie później niż trzy lata po rozpoczęciu współżycia i powinno być powtarzane raz w roku. Kiedy trzy kolejne wyniki będą prawidłowe i nie występują czynniki ryzyka rozwoju raka szyjki macicy, ginekolog może zlecić kolejną cytologię za trzy lata. Prowadzony przez NFZ program profilaktyki raka szyjki macicy adresowany jest do kobiet w wieku od 25 do 59 r.ż. jest bezpłatny i nie wymaga skierowania – mówi Anna Majewska. Na koniec warto też wspomnieć, że w ramach NFZ można skorzystać z programu profilaktyki gruźlicy oraz programu badań prenatalnych dla kobiet w ciąży. Dokładne informacje dostępne są na stronie internetowej NFZ w zakładce „Profilaktyczne programy zdrowotne”. Ponadto nie zapominajmy, że najlepszą profilaktyką jest to, co sami, swoim stylem życia zrobimy dla swojego zdrowia. MARZENA BĘCŁOWICZ ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

19


medycyna Aby nasz mózg prawidłowo funkcjonował, musi być odpowiednio odżywiany

Fot. Marzena Bęcłowicz

Głodny umysł

▲ „Eskulap” świętuje w tym roku jubileusz 50-lecia istnienia. Z tej okazji w Podlaskim Klubie Biznesu odbyło się spo-

tkanie ze specjalistami dietoprofilaktyki i dietoterapii. Na zdjęciu od lewej: Lech Pilecki – prezes PKB, prof. Maria Borawska; dr Marek Róg – prezes LSSP Eskulap, dr Sylwia Naliwajko i doc. Wiesław Zarzycki.

Ryby, jaja, rośliny strączkowe, orzechy włoskie, warzywa i owoce. Tego potrzebujemy, by „nakarmić” nasz mózg. I choć wszyscy wkoło mówią o dietach odżywiających ciało, my, ciut z przekorą, będziemy „karmić” nasze szare komórki. Chyba każdy chce być geniuszem! „Tyle wiesz, ile zjesz” to powiedzenie doskonale pasuje do tematu wykładu „Żywienie, a procesy pamięci”. Tematykę wpływu żywienia na mózg człowieka, przybliżyła dr hab. n. farm. Maria Borawska z Zakładu Bromatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. – Pamięć potrzebna jest każdemu człowiekowi, a szczególnie, przydaje się nam wraz z upływem lat – mówiła prof. Maria Borawska. – Oczywiście można stosować leki oraz suplementy diety usprawniające pamięć, jednak nie zawsze są one skuteczne. Najbardziej istotny jest nasz sposób odżywiania się, czyli wszystko to co sami możemy zrobić dla naszych szarych komórek. Mózg człowieka, aby prawidłowo funkcjonować, zużywa piątą część energii, jaką dysponuje cały organizm. W mózgu tworzą się tzw. engramy, czyli ślady pamięciowe. Jeśli regularnie je sobie przypominamy, wówczas na dłużej kodujemy daną informację. Za nasze prawidłowe zapamiętywanie odpowiada przede wszystkim układ cholinergiczny, bez którego nasze procesy pamięciowe nie mają sensu (np. przy chorobie Alzhaimera obserwuje się postępujące zwyrodnienie komórek nerwowych w mózgu wytwarzających acetylocholinę i tworzących odpowiedzialny za pamięć układ cholinergiczny). – Duży wpływ na procesy pamięci ma dieta, ale też krótkotrwała głodówka, gdyż takie krótkie (jednodniowe) ograniczenie pożywienia stymuluje czynnik wzrostu neuronów w mózgu – wyjaśniała ekspert. 20

Zatem czym karmić nasze szare komórki? Otóż przede wszystkim, mózg człowieka do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje odpowiedniej diety. Najlepiej takiej, która bogata jest w złożone węglowodany, białka, tłuszcze oraz szereg witamin i składników mineralnych. Zatem po kolei. Glukoza przenikając do krwi stymuluje wydzielanie insuliny oraz pobudza receptory insulinowe w mózgu. Pamiętajmy jednak, by dostarczać ją organizmowi w rozsądnych dawkach. – Należy zwrócić uwagę, że dodawany do wielu produktów syrop glukozowo-fruktozowy ma inny metabolizm niż sama glukoza. On nie stymuluje wydzielania insuliny, jego nadmiar od razu przekłada się na tkankę tłuszczową. Jedząc takie produkty w nadmiarze możemy nabawić się cukrzycy, nadciśnienia oraz po prostu będziemy głupsi – żartowała profesor Borawska. Warto dodać, że według najnowszych badań (opublikowanych w ubiegłym roku) stosowanie słodzików zawierających aspartan, sacharynę lub sukralozę prowadzi w prostej linii do cukrzycy typu 2. Nie powinni ich stosować nawet ci, którzy na cukrzycę już chorują. Jeśli chodzi o tłuszcze, to nasz mózg najbardziej potrzebuje nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 (zwanych też n3). Bogatym źródłem tych związków są ryby, owoce morza, siemię lniane, orzechy (szczególnie włoskie). – W naszej diecie, przynajmniej raz – dwa razy w tygodniu, powinny znaleźć się ryby. Najlepiej duszone, np. z warzywami, gdyż podczas smażenia w gorącym oleju tracą one swoje dobroczynne właściwości. Polecane są przede wszystkim ryby morskie, atlantyckie. Ponadto, jeśli ktoś lubi, polecam sałatkę z dodatkiem ryby wędzonej, koncentratu pomidorowego oraz pieprzu – mówiła Maria Borawska. Na szczególną uwagę zasługują także oleje roślinne, szczególnie lniany oraz orzechy włoskie,

ziemne, brazylijskie i rośliny zielone – szczaw, brokuły, szpinak, jarmuż. Dla miłośników wątróbki polecana jest cielęca, gdyż jako jedyna ma najmniej zanieczyszczeń. Nie bójmy się jedzenia jaj. Bowiem bogatym źródłem lecytyny jest żółtko. Lecytyna zapobiega zaburzeniom pamięci oraz dodatkowo wspomaga pamięć. – Pamiętajmy jednak, by było to jajko gotowane w skorupce i by ona nie pękła w trakcie gotowania, gdyż wysoka temperatura uszkodzi nam lecytynę – wyjaśniała ekspert. Jeśli chodzi o witaminy, mikro- i makroelementy, to jest cały szereg tych, które dobrze oddziałują na naszą pamięć. Jeśli mamy niedobór jakiejś witaminy z grupy B, to z reguły innych z tej grupy też. Dla przykładu: niedobór witaminy B6 powoduje starzenie się neuronów, natomiast witamina PP „odpowiada” za dobre funkcjonowanie naszej pamięci krótkotrwałej, brak cynku powoduje depresję (jedzmy pestki słonecznika lub dyni, które są bogatym źródłem tego pierwiastka), z kolei witamina C „pomaga” przy wchłanianiu żelaza. I jeszcze kwestia alkoholu. Wiadomo, iż jego nadmiar powoduje osłabienie pamięci, a w konsekwencji demencję. Natomiast jeśli już sięgamy po alkohol, to wybierzmy czerwone wino. Zawiera ono resweratrol, który wywiera korzystny wpływ na nasz układ krwionośny oraz chroni przed chorobami neurodegeneracyjnymi i nowotworami. – Kobiety jeden kieliszek dziennie, mężczyźni – dwa – mówiła profesor Maria Borawska. Warto dodać, iż w styczniu tego roku ukazała się, opublikowana przez Amerykanów, lista produktów żywnościowych, które wpływają najlepiej na pamięć. Znalazły się na niej: ryby, mleko oraz produkty mleczne (mleko tłuste, fermentowane oraz jogurty), rośliny strączkowe, bogate w likopen pomidory (najlepsze przetworzone, wówczas likopen jest bardziej dostępny), owoce i warzywa (m.in.: żurawina, jagody, maliny, kapusta, szpinak). Dodtkowo możemy stosować przyprawy poprawiające krążenie mózgowe – imbir, kminek, kurkuma, rozmaryn. Ponadto na liście tej znalazła się też kofeina. – Wprawdzie w nadmiarze kofeina szkodzi, ale 400 mg dziennie jest dawką bezpieczną (jedna filiżanka kawy ma ok. 95 mg). Trzeba jednak pamiętać, że kofeina występuje nie tylko w kawie, znajduje się ona także w herbacie, kakao oraz czekoladzie – wyjaśniała profesor Borawska. Podsumowując. Chcesz mieć dobrą pamięć – koniec z jedzeniem przetworzonym! Chipsy, frytki, zupy w proszku, fast foody – to najgorsza z możliwych diet dla naszego mózgu. Jeśli nie chcesz mieć kłopotów z koncentracją i logicznym myśleniem, już dziś zmień złe nawyki żywieniowe. Ponadto „ćwicz” swój mózg – codzienny spacer oraz muzyka Mozarta – polepszą nasze zapamiętywanie. MARZENA BĘCŁOWICZ ZDROWY BIAŁYSTOK


fotoreportaż Jak być piękną po czterdziestych urodzinach

Życie zaczyna się na nowo

▲ W trakcie imprezy był też czas na pogaduszki przy kawie i pysznej muffince, które to przygotowała Małgorzata

Bezubik z Muffin Love. Zatem na zdjęciu – babki przy babkach (od lewej): wspomniana już Małgorzata Bezubik; Mariola Powichrowska ze Studio b.; Dorota Ponikarczyk, założycielka Fundacji; Iwona Misiewicz z Brabirds; Elżbieta Reutt, uczestniczka metamorfoz; Anna Pietrzak-Gryc z AniPasje oraz Bożena Sobieszuk, uczestniczka metamorfoz. ▼ Danuta Michrowska, trener rozwoju osobistego, pod-

powiadała uczestniczkom jak żyć w zgodzie ze sobą. Na zdjęciu z panią Alicją (z prawej).

Magiczna 40. dla wielu kobiet kojarzy się ze zmęczeniem, stresem oraz przede wszystkim wieloma obowiązkami. Tymczasem wiek ten powinien oznaczać początek czegoś nowego. To doskonały czas, aby poświęcić więcej uwagi samej sobie. 28 lutego br. w klimatycznych wnętrzach „Fabryki Tańca” przy ul. Marczukowskiej 33 a w Białymstoku, grono specjalistów pracowało nad kobiecym wyglądem oraz uzyskaniem wewnętrznej równowagi. Metamorfozy – bo tak nazywała się impreza, były skierowane do kobiet, które skończyły 40 lat. Organizatorem wydarzenia była Fundacja „W świecie kobiet”, która podejmuje działania umożliwiające kobietom rozwój w życiu osobistym, zawodowym i społecznym. – Chcemy pokazać kobietom, że warto uwierzyć w siebie, poznać swoje możliwości, odkryć swoje pasje i spełniać swoje marzenia – powiedziała Dorota Ponikarczyk, inicjatorka powstania Fundacji. – Warto zrobić ten pierwszy krok i zdobyć się na odwagę by coś w swoim życiu zmienić. To pierwsza taka impreza, którą organizuje Fundacja. Zainteresowanie przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Zgłosiło się mnóstwo pań, z których wybraliśmy pięć: Alicję, Małgosię, Bogusię, Bożenę i Elę. Na uczestniczki wydarzenia czekało mnóstwo atrakcji, m.in.: profesjonalna sesja zdjęciowa, którą wykonał Łukasz Piechowski, vouchery upoważniające do zniżki na usługi i produkty oferowane przez specjalistów biorących udział w metamorfozach oraz na zakupy w sklepie „Aleksander – woman, kids&more”, bilet wstępu na zajęcia w ,,Fabryce Tańca’’, słodki poczęstunek od Muffin Love, zestawy kosmetyków ufundowane przez drogerię hebe. TEKST I FOT.

MARZENA BĘCŁOWICZ

▲ Uczestniczki metamorfoz w towarzystwie Doroty

Ponikarczyk. Od lewej: Bożena, Bogusia, Małgosia, Ela i Alicja. ▼ Pani Bożena z Błażejem Leszczyńskim, fryzjerem

ze Studio b. W trakcie imprezy fryzjer wykonywał stylizacje fryzur uczestniczek oraz udzielał porad dotyczących koloru włosów oraz doboru fryzury do kształtu twarzy. ▲ Izabela Koźluk z Bell Brush przy pracy. Już za chwilę

pani Małgosia zobaczy się w lustrze. Oprócz tego, że wizażystka robiła makijaż uczestniczkom, uczyła je też jak go zrobić, aby wydobyć swoje największe atuty.

▲ Pani Bogusia (z lewej) z Moniką Kliber, trenerem wize-

runku. Zadaniem pani Moniki był dobór odpowiedniego stroju do sylwetki uczestniczki oraz porady dotyczące kolorystyki stroju. ZDROWY BIAŁYSTOK

▲ Jak właściwie dobrać bieliznę do kształtu piersi i bu-

dowy ciała – tego uczyła Iwona Misiewicz, braffiterka z Brabirds. Na zdjęciu z panią Elą (z prawej). 21


wywiad Recepta na zdrowie według założycieli Specjalistycznego Centrum Gastrologii „Gastromed” w Białymstoku

Fachowcy od żołądka O wspólnej pracy, długoletniej przyjaźni i oczywiście – jak to zwykle z lekarzami – o zdrowiu, z dr Maciejem Kraliszem i dr Jackiem Romatowskim, specjalistami gastroenterologii z białostockiego „Gastromedu” rozmawia Marzena Bęcłowicz. Marzena Bęcłowicz: Czy lekarz, który na co dzień styka się z wieloma dolegliwościami, myśli także o swoim zdrowiu i regularnie je kontroluje?

Jacek Romatowski: Tak. Od pewnego czasu świadomie poddaję się badaniu kolonoskopowemu i z pełnym przekonaniem zalecam je także innym. Ponadto wykonuję też badania przesiewowe krwi oraz kontrolne USG. Natomiast bliskich zachęcam do tego samego, ale nie zmuszam. Maciej Kralisz: Ja również staram się systematycznie kontrolować swoje zdrowie. Ludzie powinni wiedzieć, że pewne badania robi się okresowo nawet bez konkretnych dolegliwości. Przynosi to dużą korzyść, gdyż wiele chorób rozwija się powoli i bez oznak. Cieszy mnie fakt, że ostatnio na badania przychodzą ludzie zupełnie zdrowi, którzy chcą poddać się rutynowej kontroli. Impulsem do tego jest zazwyczaj choroba, która pojawiła się u kogoś bliskiego z ich otoczenia. Kiedyś takie sytuacje się zupełnie nie zdarzały i były nie do pomyślenia. Trzeba było wprost namawiać pacjentów do wykonania kolonoskopii.

▲ Dr Maciej Kralisz „pod żaglami”.

M.B.: A mają Panowie jakąś sprawdzoną receptę na dobre zdrowie?

J.R.: Jakakolwiek aktywność fizyczna. Poza tym trzeba starać się utrzymać organizm w ogólnym „dobrostanie”, tak fizycznym jak i psychicznym.

Ja na przykład ze względów zdrowotnych oraz dla przyjemności chodzę na pilates. M.K.: Są różne recepty na zdrowie – medyczne i pozamedyczne (śmiech). Najważniejsze powtórzę za kolegą – przede wszystkim aktywność fizyczna, odpowiednia dieta oraz otwarcie na ludzi i na świat. No i śmiać się trzeba – jak najwięcej. M.B.: Wkrótce „Gastromed” będzie świętował 10-lecie istnienia. Jak powstał i jak zaczęła się wasza znajomość?

▲ Dr Jacek Romatowski z córką na lodowcu Stubai w Austrii.

22

J.R.: Poznaliśmy się w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym, gdzie przez wiele lat razem pracowaliśmy na Oddziale Gastrologii. W pewnym momencie podjęliśmy decyzję, że chcielibyśmy rozwijać się na własny rachunek. Chcieliśmy pracować trochę inaczej, lepiej dopasowując naszą pracę do potrzeb pacjentów. W tym samym czasie nasi „szpitalni” koledzy zakładali szpital Humana Medica Omeda. Zaproponowaliśmy im, że się do nich dołączymy i zajmiemy się gastrologią, której oni nie mieli w swojej ofercie. Tak powstała oddzielna spółka „Gastromed”, założona przez nas i naszego kolegę Andrzeja Penpickiego. Nasza współpraca z Omedą trwała cztery lata i bardzo ułatwiła nam start. M.K.: No waśnie, takie były początki. Po pewnym czasie przybywało nam pacjentów oraz specjalistycznego sprzętu do badań. Uznaliśmy, że czas na zmianę i przenieśliśmy się tu, gdzie jesteśmy obecnie. Mamy teraz przede wszystkim pełną samodzielność, na której zawsze bardzo nam zależało. Poza tym nowoczesny ośrodek gastrologiczny z pracownią badań endoskopowych oraz wysokiej jakości aparaturą medyczną wymagał lepszych warunków lokalowych. W ubiegłym roku ze spółki wystąpił nasz wspólnik i teraz prowadzimy ją we dwóch z Jackiem. W naszym ośrodku oferujeZDROWY BIAŁYSTOK


wywiad my pacjentom kompleksową opiekę gastrologiczną w zakresie diagnostyki i leczenia chorób przewodu pokarmowego oraz wysoką jakość wykonywanych usług. Stawiamy na fachowość i dbamy o miłą atmosferę. Naszym celem jest zadowolenie pacjentów, którzy jak się okazało w praktyce szpitalnej, bardzo często nas mylą, uznając nas za braci... bliźniaków. M.B.: Pacjenci „znają” Panów jako lekarzy udzielających porad zza biurka, wykonujących badania, czy operujących. A kim są założyciele „Gastromedu” prywatnie, po pracy i co zdecydowało o tym, że jesteście lekarzami?

J.R.: Kiedyś chciałem zostać rolnikiem, ale niestety mi to nie wyszło. Natomiast pamiętam taki moment w życiu, kiedy będąc dzieckiem zachorowałem. Bardzo ciężko przeżywałem tę swoją chorobę, ale udzielono mi dobrej i fachowej pomocy, i wyzdrowiałem. Bardzo mi wówczas zaimponował zawód lekarza, pomimo tego, że zastrzyki w tyłek – rzecz jasna – bolały, ale uznałem to wówczas za coś bardzo efektywnego. Utkwiło mi to w pamięci i oto dziś także jestem lekarzem. Prywatnie zaś mężem i ojcem dorosłej córki. M.K.: Ja wychowywałem się w rodzinie lekarskiej. Od kołyski nasiąkłem tą atmosferą i był to taki mój naturalny wybór. Ten zawód mi po prostu imponował. Teraz mam trójkę dorosłych dzieci, z czego dwoje wiąże swoją przyszłość także z medycyną.

ZDROWY BIAŁYSTOK

M.B.: W dzisiejszych czasach stres towarzyszy każdemu człowiekowi. Jak panowie sobie z nim radzą?

J.R.: Pomaga mi w tym wspomniany już pilates. Wprawdzie zajęcia te są dosyć specyficzne, a ja jestem jedynym mężczyzną w grupie, to mi one bardzo odpowiadają. Dzięki nim kręgosłup dużo mniej dokucza i ogólnie czuję się lepiej. Poza tym każdej zimy wyjeżdżam na narty, co bardzo lubię. M.K.: Stres trzeba koniecznie odreagować. Warto spędzić wolny czas w swój własny ulubiony sposób. Moją pasją jest żeglarstwo i cieszę się, że mogłem też zarazić tym rodzinę. Nie jest to tylko hobby, czy sport, a również styl życia, a mi zawsze imponowały takie cechy jak: odpowiedzialność, nieza-

leżność, przyjaźń i lojalność, odwaga, rzetelność, wytrwałość, cierpliwość, pogoda ducha, tolerancja. Co roku jestem na Mazurach i staram się też popływać na morzu. Cieszę się również, że swoją pasję mogę dzielić także z Jackiem, bo często zdarza się, że żeglujemy razem. Nie jesteśmy tylko znajomymi z pracy i partnerami w biznesie, nie omawiamy tylko i wyłącznie spraw zawodowych. Znamy się od wielu lat, przyjaźnimy się i ten fakt bardzo pozytywnie wpływa na jakość naszych usług i wspólne prowadzenie firmy. M.B.: Dziękuję za rozmowę.

FOT. ARCHIWUM PRYWATNE ROZMÓWCÓW

Wspierajmy swoich Przekaż 1 % podatku na rzecz organizacji pozarządowych działających w twoim regionie – apeluje Andrzej Meyer, wojewoda podlaski. W ubiegłym roku podatnicy z Podlasia przekazali na rzecz organizacji pożytku publicznego z całego kraju ponad 12 mln zł. Ale tylko część z tych pieniędzy trafiła do organizacji z naszego regionu. – Dlatego postanowiliśmy w tym roku zachęcić podatników w naszym województwie do tego, żeby hojniej wspierali organizacje, które działają w lokalnych środowiskach – mówił Andrzej Meyer podczas konferencji prasowej, która odbyła się na początku marca br. W podlaskim jest 246 organizacji, na rzecz których można przekazać 1 % podatku. W tym roku Polacy już dziesiąty raz mogą oddać 1 % podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego. Rozliczenia podatkowe za rok 2014 można składać w urzędach skarbowych do końca kwietnia. Jak informuje Izba Skarbowa w Białymstoku, przekazywanie pieniędzy organizacjom pożytku publicznego rozpocznie się już w maju i potrwa do końca lipca. „Zdrowy Białystok” wspiera działalność białostockiego hospicjum „Dom Opatrzności Bożej” przy ul. Sobieskiego 1. OPRAC. BK

23


uroda

MAŁGORZATA SOKOŁOWSKA, GABINET KOSMETYKI I MAKIJAŻU PERMANENTNEGO M ▼ Często jeden zabieg wystarczy, by pozbyć się proble-

Fot. Gabinet kosmetyki i makijażu permanentnego M

mu. Na zdjęciach: zmiany przed zabiegiem.

▲P Po zabiegu. bi 24

Wiele odsłon IPL J-Light

Marzysz o wiosennej metamorfozie? Znudził ci się twój kolor włosów i pragniesz odświeżenia lub zmiany? Wybierz się do Alei Piękności. Dowiesz się tam m.in. jakie odcienie włosów pasują do twego typu urody. Wiosna to idealny moment, aby zabłysnąć świeżą i modną fryzurą. Zdejmujemy czapki, rozpuszczamy loki i sprawdzamy jak nasze włosy mają się po zimowej hibernacji. A, że każda kobieta marzy o małej odmianie, podpowiadamy jak dobrać idealny odcień do poszczególnych typów karnacji. – Panie mające jasną cerę powinny unikać popielatych odcieni włosów. Polecam dla nich słomkowy, miodowy blond lub naturalne odcienie rudości – mówi Urszula Sadowska, właścicielka salonu fryzjerskiego Aleja Piękności z Białegostoku. – Natomiast panie, które mają oliwkowe ciepłe odcienie skóry będą wyglądały dobrze w ombre lub flamboyage oraz ciepłych odcieniach brązu. Dla mulatek polecam ciemniejsze, czekoladowe odcienie włosów.

▲ Al Aleja j Piękności Pi k ś i oferuje f j m.in.: i strzyżenie, t ż i uczesania i

okolicznościowe, prostowanie keratynowe i koloryzację. Na zdjęciu efekt koloryzacji Goldwell Elumen.

I jeszcze krótko o tym co będzie modne w 2015 r. Otóż królować będą naturalnie wyglądające kolory, czyli jasne brązy, słoneczne blondy oraz ich połączenia. – Bronde (połączenie blondu z brązem) oraz biały blond – to dwa najmodniejsze odcienie włosów w nadchodzącym sezonie. Na szczególną uwagę zasługuje też flamboyage (sposób koloryzacji pozwalajacy uzyskać efekt włosów muśnietych słońcem), najciekawsza nowość – sombre, czyli łagodniejsza odmiana ombre oraz dip dye hair, czyli końcówki włosów zafarbowane na kolor mocno kontrastujący z kolorem bazowym – wyjaśnia Urszula Sadowska. Nie bój się jeśli nie masz własnego pomysłu na zmiany. Fachowcy z Alei Piękności zaproponują ci odpowiednią dla ciebie koloryzację. Pracują na preparatach i kosmetykach najwyższej jakości od wiodących producentów. Regularnie uczestniczą w szkoleniach. MARZENA BĘCŁOWICZ

▲ IPL J J-Light Li ht tto jjedno d z najskuteczniejszych j k t i j h urządzeń. d ń

Dzięki niemu osiągamy efekty do tej pory zarezerwowane dla medycyny estetycznej.

Usuwanie owłosienia, wygładzanie zmarszczek, przywracanie elastyczności skóry, usuwanie przebarwień, likwidacja „pajączków” – to tylko nieliczne zabiegi, jakie można wykonać przy użyciu lasera IPL J-Light. Laser ten to jedno z najskuteczniejszych urządzeń stosowanych w gabinetach kosmetycznych. Dzięki niemu osiągamy efekty do tej pory zarezerwowane wyłącznie dla medycyny estetycznej. W zależności od potrzeby urządzenie ma możliwość oddziaływania na skórę za pomocą światłą, fal radiowych lub ultradźwięków. W efekcie jego stosowania następuje pobudzenie przepływu krwi w danym obszarze, odżywienie i regeneracja komórek skóry oraz poprawa jej wyglądu. Przy pomocy lasera można wykonać wiele różnych zabiegów, np.: trwałe usunąć owłosienie (fotodepilacja), wygładzić zmarszczki mimiczne, przywrócić elastyczność skóry (fotoodmładzanie), usunąć przebarwienia, zmiany potrądzikowe i posłoneczne, obkurczyć naczynka krwionośne, zlikwidować „pajączki”, wykonać zabiegi odchudzające, zwalczyć cellulit, modelować sylwetkę. W zależności od tego jaki efekt chcemy osiągnąć wykonujemy jeden lub serię zabiegów. Jeżeli zależy nam na szybkim i trwałym efekcie, wtedy zabiegi wykonane w serii są zalecane. Kiedy chcemy tylko stymulować pracę skóry i zwiększyć jej elastyczność, można poszczególne zabiegi wykonywać okresowo – co kwartał, czy co pół roku. Serie zabiegów zalecane są przy fotodepilacji, likwidacji przebarwień i obkurczaniu naczyń. Przed każdym zabiegiem, informujemy o potencjalnie możliwych zagrożeniach, czy ryzyku. Jednak nie są to duże ograniczenia. Przeciwwskazaniem jest ciąża, nowotwory oraz wiek, bowiem osoby w wieku 18-25 lat, których skóra jest w dobrym stanie, nie mają powodów, by robić takie zabiegi. Przy zabiegach odchudzających z użyciem vacum i elektrodźwięków, jeżeli skóra ma słabą gęstość, mogą powstać obrzęki. Wtedy nie należy stosować intensywnej serii zabiegów, tylko odczekać, by skóra się zregenerowała. Zamiast elektrodźwięków można też zastosować fale radiowe. IWONA KOLLER-STASZCZAK, KIEROWNIK STREFY SPA&WELLNESS, DWÓR CZARNECKIEGO, POROSŁY ZDROWY BIAŁYSTOK

Fot. Dwór Czarneckiego

Zdrowe naczynka krwionośne mają mocne i elastyczne ścianki, sprawnie się kurczą i rozkurczają. Kruche nie wytrzymują ciśnienia krwi, rozszerzają się i stają się widoczne pod skórą. Rumień u osoby zdrowej zanika w ciągu kilku minut. Długotrwały, jest oznaką nieprawidłowego rozkurczania i kurczenia się naczyń i prowadzi do powstania wyraźnych, rozszerzonych, widocznych przez naskórek tzw. „pajączków”. Skóra wrażliwa z popękanymi naczyniami krwionośnymi, tzw.teleangiektazje, to bardzo często spotykany problem w gabinetach kosmetycznych jak i dermatologicznych. Stwarza ona wiele problemów w codziennej pielęgnacji i znacznie pogarsza komfort życia. Dotyczy w większości kobiet, ale nie tylko – coraz częściej problem ten dotyka też mężczyzn. Trwale rozszerzone naczynia włosowate, mogą ściśle przylegać do siebie i wyglądają jak jednorodne zaczerwienienia. Poszczególne naczynka składające się na delikatną siateczkę naczyń można zobaczyć dopiero z bliska. Problemy z pękającymi naczyniami krwionośnymi pojawiają się w różnym wieku, a przyczyn ich powstania jest wiele. Teleangiektazje mogą być samoistne, bądź są one wynikiem działania czynników zewnętrznych (przewlekłe ekspozycje słoneczne, wiatr, duże wahania temperatury, mróz). Nasilenie takich zmian często występuje przy trądziku różowatym. Można się również dopatrywać przyczyn ogólnoustrojowych, takich jak: wpływ hormonów, uszkodzenia wątroby, zaburzenia krążenia, nadciśnienie tętnicze, ciąża. Skutecznym, bezpiecznym i pewnym sposobem na pozbycie się problemu jest zabieg usuwania ich metodą elektrolizy. W wyniku przepływu przez tkanki prądu stałego o wysokiej częstotliwości, który powoduje koagulacje – następuje zamknięcie światła naczynia krwionośnego. Wykwalifikowany i doświadczony personel w naszym gabinecie pomoże pozbyć się uciążliwych zmian. Wczesna wiosna jest najlepszym okresem na wykonanie tego zabiegu. Często jednorazowa wizyta wystarczy, by rozwiązać problem i cieszyć się skórą w nowym wydaniu.

Mała zmiana, duży efekt

Fot. Salon fryzjerski Aleja Piękności

Uciążliwe pajączki


ZDROWY BIAŁYSTOK

25


sport

Rodzinny wypoczynek

Na zdrowie – tenis

Gejzer podwodny, przeciwprąd, sztuczna rzeka, kula wytwarzająca fale oraz wanna jacuzzi – to tylko niektóre atrakcje znajdującego się w Hajnówce Parku Wodnego.

▲ Centrum Tenisowe Richi prowadzi naukę gry w tenisa w grupach zróżnicowanych

ze względu na wiek, stopień zaawansowania, o różnej liczbie osób oraz w różnych terminach.

Tenis ziemny staje się z roku na rok coraz bardziej popularną dyscypliną sportu. Wpływa on niezwykle korzystnie na zdrowie zarówno uprawiających go dzieci jak i dorosłych.

Wspomniany Park Wodny to najnowocześniejszy wodny kompleks rekreacyjno-sportowy w naszym regionie. Tam nie sposób się nudzić. – Zapewniamy naszym klientom mnóstwo atrakcji. Poza wymienionymi, są to: sauny, tężnia solankowa z kącikiem zabaw dla dzieci oraz zjeżdżalnie – mała wewnętrzna i duża zewnętrzna ślimakowa o długości 132 m – mówi Mirosław Chilimoniuk, dyrektor Parku Wodnego w Hajnówce. Zapraszamy zatem na rodzinny wypoczynek. Na pływających czeka basen sportowy o długości 25 m i wiele akcesoriów pływackich wspomagających technikę m.in.: wiosełka, płetwy. W części rekreacyjnej zabawy wodne wspomogą takie akcesoria jak: foteliki pływające, kółka, makarony, deski do nauki pływania, maty pływające, mini koszykówka, czy wirujący stożek do kołysania. Do dyspozycji osób z małymi dziećmi jest też pokój matki z dzieckiem wyposażony w przewijak – miejsce, w którym mama może spokojnie nakarmić dziecko oraz skorzystać z prysznica i toalety. – Organizujemy także urodziny dla dzieci. W ramach tej oferty zapewniamy dzieciom opiekę wykwalifikowanego animatora, który organizuje zabawy z wykorzystaniem atrakcyjnych akcesoriów pływackich oraz zabawy w wodzie – wyjaśnia dyrektor obiektu. Dodatkowo w budynku znajduje się sklepik z akcesoriami pływackimi, mini bar – kawiarenka ze zdrową żywnością oraz spa Dotyk Natury. – Oferujemy niezapomniane chwile błogiego relaksu. Masaże gorącymi kamieniami bazaltowymi, aromatyczną świecą, czy polinezyjski – wprowadzą w świat głębokiego relaksu. A jeśli ktoś ma kłopoty z kręgosłupem, drętwieniem kończyn, czy bólem głowy – zapraszamy na wykonywane przez naszych fizjoterapeutów masaże tkanek głębokich – mówi Paweł Zagórnik, fizjoterapeuta, współwłaściciel spa Dotyk Natury. Usytuowanie Parku Wodnego przy drodze wylotowej w kierunku Białowieży stworzyło doskonałe warunki do uruchomienia tam punktu informacji turystycznej, zwiększając tym samym wielofunkcyjność obiektu. Turyści odwiedzający Park Wodny, oprócz skorzystania z atrakcji wodnych, otrzymają na miejscu wszelkie informacje o bazie noclegowo-gastronomicznej Hajnówki i okolic, a także o walorach naszego regionu. Na koniec warto dodać, iż obiekt jest całkowicie przystosowany dla osób niepełnosprawnych. Ponadto hajnowski Park Wodny został zakwalifikowany do programu Rodzinne Miejsce.

Zasługą rosnącego zainteresowania tenisem są zapewne sukcesy polskich sportowców – Agnieszki Radwańskiej i Jerzego Janowicza, ale także fakt, iż sport ten staje się coraz bardziej dostępny oraz konkurencyjny cenowo, w porównaniu z innymi formami rekreacji i odpoczynku. Jedną z największych zalet tenisa dla dzieci jest jego korzystny wpływ na wszechstronny rozwój ruchowy dziecka. Tenis poprawia zręczność, siłę oraz koordynację ruchową. Do niepodważalnych atutów tego sportu zaliczyć można, co jest nie mniej ważne, kształtowanie charakteru poprzez uczestniczenie w zmaganiach sportowych. Zajęcia tenisowe to sposób na spożytkowanie nadmiaru energii, aktywne spędzenie czasu oraz zdrowa alternatywa dla spędzania popołudnia przed komputerem. Naukę gry w tenisa mogą rozpocząć już nawet pięcioletnie dzieci. – Umożliwia to specjalistyczny sprzęt sportowy, będący na wyposażeniu naszego ośrodka sportowego – mówi Błażej Okuła, trener tenisa z Centrum Tenisowego Richi z Białegostoku. – Są to przede wszystkim niskie siatki, małe korty, gąbczaste piłki i oczywiście małe rakiety tenisowe. Zajęcia odbywają się w grupach kilkuosobowych, raz lub dwa razy w tygodniu, co pozwala dzieciom osiągnąć najlepsze efekty, a rodzicom obniża koszty zajęć. Tenis ziemny to także sport dla dorosłych, którzy chcą zadbać o swoje zdrowie poprzez aktywny tryb życia. Ten sport to relaks i aktywność fizyczna, które sprawiają, iż grający pozbywa się stresów dnia codziennego. Według specjalistów regularna gra w tenisa (dwie godziny w tygodniu) zmniejsza ryzyko zachorowań na serce, zwiększa wydolność płuc, zmniejsza poziom cukru we krwi oraz opóźnia efekty starzenia. Utrzymanie świetnej kondycji oraz sylwetki to bezsporne zalety tenisa. Warto dodać, iż Centrum Tenisowe Richi to wyjątkowe miejsce na mapie białostockich obiektów sportowych. Istnieje już od 1997 r. cały czas podnosząc poziom swoich usług i posiadanej infrastruktury sportowej. Nowoczesne hale tenisowe, profesjonalni trenerzy i wspaniała atmosfera sprawiają, iż grono grających rośnie z każdym sezonem. – Oferujemy wynajem kortów tenisowych, indywidualne lub grupowe (dla dzieci oraz dorosłych) lekcje nauki gry z trenerem; profesjonalne treningi i sparingi oraz naciąganie rakiet tenisowych. Na potrzeby grających posiadamy trzy nowoczesne hale tenisowe z kortami z trawy syntetycznej – przyjaznej stawom; dwa odkryte korty ziemne; sklepik z artykułami tenisowymi oraz napojami; zaplecze sanitarne; przebieralnie oraz parking. Zajęcia grupowe i indywidualne prowadzą trenerzy posiadający polskie i międzynarodowe licencje trenerskie – wyjaśnia Błażej Okuła. Pomimo, iż Centrum Tenisowe Richi na naukę gry w tenisa ziemnego zaprasza małe dzieci, to warto dodać, iż dorośli także mogą skorzystać z tej oferty, gdyż nigdy nie jest za późno, aby zacząć grać.

OPRAC. MB, FOT. PARK WODNY W HAJNÓWCE

OPRAC. MB, FOT. CENTRUM TENISOWE RICHI

▲ W Parku Wodnym honorowane są Karty Dużej Rodziny. Bilet rodzinny (pięć osób)

na dwie i pół godziny, w zależności od pory dnia i dnia tygodnia, kosztuje 43-65 zł.

26

ZDROWY BIAŁYSTOK


TRENING personalny, siłownia, fitness, basen 792-456-550 BIAŁ

NA ZAMÓWIENIE, B-STOK, UL. ZWYCIĘSTWA 8, GALERIA MADRO, LOK. 044. 883-747-797 BIAŁ

»

ZAPYTAJ O SWOJE ZDROWIE ASTROLOGA. 535-017-511 BIAŁ

AKCESORIA MEDYCZNE

USŁUGI MEDYCZNE REHABILITACJA ruchowa, fizykoterapia, masaż leczniczy 606-944-841 BIAŁ REHABILITACJA, kręgarstwo, masaż lecznicy, gabinet, pn-pt 8-16. 696-094-052 BIAŁ

LEKARZE, SPECJALIŚCI GINEKOLOG, przywracanie miesiączki. 790-246-404 BIAŁ

DLA zdrowia rzuć palenie, odstaw alkohol dzięki akupunkturze ucha. 515-156-031 BIAŁ GABINET terapii naturalnej, leczenie bólu ostrego i przewlekłego. 515156-031 BIAŁ JEDZ co chcesz, jedz ile chcesz, szczupłą sylwetkę zapewni ci akupunktura ucha. 515-156-031 BIAŁ MĘSKIE problemy zdrowotne: impotencja, niepłodność metodami naturalnymi 515-156-031 BIAŁ

USŁUGI OPIEKUŃCZE ASYSTENT osoby niepełnosprawnej, pomoc osobom niepełnosprawnym w czynnościach dnia codziennego. 502-845-582 BIAŁ OPIEKA nad osobami starszymi i małymi dziećmi, B-stok. 507-363836 BIAŁ

ZAOPIEKUJE się osobą potrzebującą pomocy. 664-242-761 BIAŁ

USŁUGI KOSMETYCZNE »

GABINET KOSMETYCZNY JULIA ZAPRASZA NA SZEREG PROMOCJI NA USŁUGI I ZABIEGI KOSMETYCZNE, ZNIŻKI NAWET DO 50 PROCENT 694-175-685 BIAŁ

HURTOWA sprzedaż perfum oraz kosmetyków. 6 zł całość 793-163-904 BIAŁ

KOLCZYKI srebrne z kamieniami Swarovskiego, elementy biżuterii do samodzielnego składania 8 zł kpl 784-049-916, (41)362-23-93 BIAŁ

USŁUGI FITNESS KOLEJNA dieta i nic. Kilogramy wracają, a Ty nie masz już ochoty ani sił na dalszą walkę. My to zmienimy. Podaj kontakt oddzwonimy. 501258-617 BIAŁ

SKLEP JUBILERSKI GEKON, BIŻUTERIA ZŁOTA I SREBRNA, NAPRAWA, RENOWACJA, SKUP, SPRZEDAŻ, WYRÓB

ŁÓŻKO rehabilitacyjne Ceragen, z certyfikatem, mało używane. 4.500 zł (85)719-73-49 BIAŁ APARATY mechaniczne do mierzenia ciśnienia, bez słuchawek, 4szt 25 zł szt 605-962-475 BIAŁ BALKONIK nowy, nieużywany. 250 zł 531-993-054 MOŃ LAMPA DO OPALANIA MEDICOR BUDAPEST 220V CZAS MAX DO 0.5 GODZ. 20 zł 690914-104 BIAŁ LASER biostymulacyjny czerwieni, stan idealny. 900 zł 606-944-841 BIAŁ SKLEP medyczny Aloes Bis, sprzedaż refundowana na wyroby ortopedyczne, protetyczne, środki pomocnicze (0-85)719-91-07, (85)719-91-07 BIAŁ

»

TERAPIE ALTERNATYWNE AKUPRESURA, refleksoterapia, bańki, świecowanie, moksa 606944-841 BIAŁ

ZDROWY BIAŁYSTOK

27


kuchnia Jemy na zdrowie

Metamorfoza Agnieszki – klientki Poradni Centrum Odchudzania i Odżywiania w Białymstoku

Po pierwsze śniadanie

Chcieć to znaczy móc

Potrzebujemy: szkl. ugotowanej eko ciecierzycy, 3 liście jarmużu, 2 pory, 2 duże ziemniaki, 2 marchewki, pietruszka, kawałek selera, 3 liście selera, 2-3 łyżki kaszy orkiszowej, kostka rosołowa eko, 1-2 łyżki masła bio, sól, liść laurowy, ziele angielskie, nasiona kopru włoskiego, ząbek czosnku, natka pietruszki, szczypta kurkumy. Opcjonalnie parmezan. Warzywa kroimy. Na rozgrzaną patelnię wsypujemy sól, dodajemy czosnek, por, ziarenka kopru włoskiego – karmelizujemy. Dodajemy ziemniaki i marchewkę – dusimy z masłem ok. 10 min. Gdy warzywa zmiękną dolewamy ok. 1,5 l wody, wrzucamy kostkę bulionową, kaszę orkiszową, liście selera, liść laurowy, ziele angielskie, kurkumę. Gotujemy na wolnym ogniu ok. 20min. Dodajemy ciecierzycę i jarmuż i gotujemy 5 min. Zupę posypujemy natką, tartym parmezanem i czarnym pieprzem.

Fot. Poradnia COiO w Białymstoku

Na obiad zupa

Fot. Zdrowy Kiełek

Najlepszą inwestycją w udany dzień jest śniadanie, które powinno dostarczyć organizmowi wszystkie niezbędne składniki odżywcze. Zatem na śniadaniowym talerzu powinny znaleźć się węglowodany złożone, np. produkty zbożowe; ponadto – białko (np. twaróg, jajka, ryba, orzechy włoskie, migdały); błonnik, najlepiej z surowych warzyw oraz w mniejszej ilości tłuszcze. Kanapkę z masłem i szynką, zamieniamy na bułkę graham z twarogiem z olejem lnianym, kiełkami, rzeżuchą, szczypiorem, rzodkiewką lub przygotujmy musli z płatków owsianych, gryczanych, jęczmiennych, orzechów, jagód goji, banana lub pomarańczy. POLECA KAMILA BANEL, PCOIO

▲ – Chęć poprawy zdrowia oraz zrzucenie zbędnych kilogramów – to dwie główne rzeczy, które motywowały mnie

w trakcie całej kuracji – mówi pani Anieszka (po lewej). Na zdjęciu z Kamilą Banel.

Przedstawiam panią Agnieszkę, mieszkankę Białegostoku, bohaterkę roku 2014 Poradni Centrum Odchudzania i Odżywiania w Białymstoku. Agnieszka schudła ponad 20 kg. Nad całym procesem czuwała Kamila Banel, dietetyk/DietCoach z Poradni Centrum Odchudzania i Odżywiania w Białymstoku.

POLECA MAŁGORZATA MARKOWSKA, SKLEP ZDROWY KIEŁEK, BIAŁYSTOK

Relaks przy kawie Kawa zielona zawiera kwas chlorogenowy, który ma dobroczynny wpływ na nasz organizm. Reguluje poziom glikemii, oczyszcza z toksyn, pomaga w spalaniu tkanki tłuszczowej. Dwie łyżeczki zmielonych ziaren zalewamy wrzątkiem i pozostawiamy do naciągnięcia. Kawy nie słodzimy, ani nie dodajemy do niej mleka. A dla dzieci herbatka Rooibos, z liści i szczytów czerwonokrzewu afrykańskiego, będąca źródłem naturalnych antyutleniaczy. Nie zawiera kofeiny, pomaga w dolegliwościach żołądkowych, działa antybakteryjnie i antywirusowo. Polecana jest osobom nerwowym i mającym kłopoty ze snem, dzieciom, kobietom w ciąży i matkom karmiącym. Liście zalewamy wrzątkiem i pozostawiamy do naciągnięcia. POLECA ALEKSANDRA SOBOLEWSKA, SAMOWAR, BIAŁYSTOK

Agnieszka może być inspiracją dla innych, jak osiągając zamierzone cele, odzyskać atrakcyjny wygląd, a przede wszystkim pewność i zaufanie do siebie. A to wszystko dzięki zmianie nawyków żywieniowych. – Co skłoniło panią do decyzji o pracy nad zmianą stylu życia?

– To śmieszna historia. Wygrałam voucher na konsultację do PCOiO, ale stwierdziłam, że nie będzie mi potrzebny i oddałam go koleżance. Jak koleżanka opowiedziała mi później czego dowiedziała się na konsultacji, to postanowiłam, że muszę się tam wybrać. Po przerażających wynikach badań stwierdziłam, że czas zadbać o siebie, tym bardziej, że mam dwójkę małych dzieci.

Coś słodkiego proszę

POLECA BOGUMIŁ KLIMIUK, MATECZNIK

WŁAŚCICIEL MARKI

28

– Odchudzała się pani wcześniej? Fot. Matecznik

Na polskim rynku spożywczym pojawiła się nowa marka ekologicznych konfitur. Wytwarzane są one w tradycyjny sposób bez dodatku sztucznych konserwantów i wspomagaczy. Wszystkie składniki pochodzą z okolic Puszczy Białowieskiej. Konfitury dostępne są w czterech smakach: czarna jagoda, malina, czarny bez oraz aronia oraz w dwóch pojemnościach: 200 i 300 g.

– Po dwóch ciążach zostało mi trochę kilogramów, ale wolałam żyć tak jak żyłam do tej pory. Jadłam śmieciowe jedzenie, piłam litrami gazowane napoje itp. To paskudne nawyki żywieniowe. Raz chudłam, raz tyłam. Diet jako takich nie stosowałam. – Czy cały proces był trudny? Jak udało się pani utrzymać motywację?

– Najbardziej motywowały mnie szczere chęci poprawy zdrowia, stanu kości, ale też zrzucenia

zbędnych kilogramów. Jeżeli chodzi o utrzymanie motywacji, to niezwykle cenne były dla mnie spotkania z panią Kamilą. Ona nie tylko dała mi wiedzę, ale też potrzymywała moją motywację, a jak było trzeba to nawet dała przysłowiowego ,,kopa”. To osoba bardzo otwarta na ludzi i chętna do pomocy. Nigdy mnie nie zbywała, wszystko dokładnie tłumaczyła. Jej zaangażowanie bardzo mnie mobilizowało. – Czy jest pani zadowolona z rezultatów?

– Zrzuciłam w ciągu paru miesięcy ponad 20 kg! Bardzo mnie to zaskoczyło. Czuję się rewelacyjnie. Przestała łuszczyć mi się skóra na twarzy, przestałam miewać bóle głowy, co wcześniej było zmorą. Mimo tego, że mniej jadłam nie czułam się głodna, miałam więcej siły i chęci do życia. Zmieniłam całkowicie sposób odżywiania oraz życia. Człowiek przyzwyczaja się do innego, zdrowego trybu życia, a jak dodatkowo widzi efekty, to ma większą siłę do działania. Zmiana ta weszła mi w krew. – Co chciałaby pani powiedzieć innym osobom, które zastanawiają się na podjęciem działań w celu zrzucenia zbędnych kilogramów?

– To, że wystarczy uwierzyć w siebie i swoją siłę, a wszystko można zmienić. Kiedy patrzę na swoje zdjęcia sprzed odchudzania, wstydzę się, że mogłam się aż tak zaniedbać. Warto zainwestować w siebie i zmienić swoje złe nawyki. Teraz mam chęć do życia, nie siedzę już na kanapie i nie gapię się w telewizor. Żyję aktywnie i ta aktywność wpływa też na życie całej mojej rodziny. Cóż, chcieć to znaczy móc! Jestem tego najlepszym przykładem. OPRAC. MB ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

29


kuchnia Chcesz jeść zdrowo? Szukaj sklepów z tzw. naturalną i zdrową żywnością

Zamiast do syta – do zdrowia

Mamy modę na żywność ekologiczną. Jak grzyby po deszczu wyrastają sklepy oferujące tego typu produkty. Nie ma się czemu dziwić. Towary te są bowiem nie tylko zdrowe, ale również smaczne. Wyróżnia je przede wszystkim „prawdziwy” smak, taki jaki pamiętamy z babcinej spiżarni oraz wyjątkowy aromat. Dlatego też zwolenników zdrowego jedzenia przybywa. – Jestem pasjonatką dobrej żywności i jej polskich tradycji – mówi Zdzisława Maliszewska ze sklepu Towary Tradycyjne przy ul. Słonimskiej w Białymstoku. – Jako firma rodzinna nie jesteśmy członkiem żadnej sieci, przez co nie podlegamy żadnym naciskom dotyczącym jakości, czy też asortymentu. Nasi dostawcy, produkują według dawnych tradycji, na małą skalę. Natomiast duzi producenci często do swoich wyrobów dodają oprócz przypraw glutaminian sodu. On nie tylko poprawia smak, ale też bardzo zwiększa apetyt oraz uzależnia. W produktach naturalnych nie znajdziemy tego składnika. I przykład. Co jest najtańsze do produkcji wędliny? Okazuje się, że woda. Można nią napompować mięso, dodać polepszaczy, roślinnych substancji żelujących, skrobi, które zwiążą masę – potem zabarwić na różowo i gotowe. Z kilograma mięsa wyjdą dwa. Ile zatem jest szynki w szynce? – Niektóre zakłady do dziś próbują wykorzystać fakt, że konsumenci tęsknią za dawnymi smakami. Nazywają na przykład kiełbasę: „Jak za Gierka”, ale produkują ją tak jak inne wyroby – przestrzega właścicielka Towarów Tradycyjnych. Dlatego zakupy w dzisiejszym świecie to kwestia świadomego wyboru klienta. Któż nie pamięta smaku dawnych, domowych przetworów? Prawdziwe dżemy, konfitury lub powidła, rozsmarowane gru-

Fot. Marzena Bęcłowicz

Chcesz poznać smak wolnych od chemii mięs, wędlin, przetworów, warzyw, owoców, nabiału, słodyczy, czy chleba – rób zakupy w sklepach z naturalną żywnością. Znajdziesz tam nie tylko wymienione produkty, ale też suplementy diety wspomagające naturalne leczenie wielu chorób.

▲ – Nasi dostawcy to głównie małe rodzinne firmy, produkujące z polskich surowców według polskiej tradycji. W dobie

przemysłowej, chemicznej żywności idą pod prąd i dają nam i naszym klientom możliwość prawdziwego jedzenia – mówi Zdzisława Maliszewska (po lewej). Na zdjęciu z klientką – panią Elżbietą.

bą warstwą na kromce chrupiącego chleba z dodatkiem prawdziwego masła, popijane mlekiem wprost od krowy. – Wszystkim tęskniącym za tymi smakami polecamy konfitury słodzone cukrem, lub ksylitolem, jak i te w ogóle nie zawierające cukru. Ich podstawą są owoce, a ich zawartość wynosi 70-80 g na 100 g produktu, a nie 35 g jak to ma miejsce w wytworach przemysłowej produkcji – wyjaśnia pani Zdzisława. Pamiętajmy, iż kupując żywność wysokoprzetworzoną płacimy najdrożej! Jeśli połowa lub więcej składników jest wypełniaczami, to cena jednostkowa prawdziwego produktu zawartego w wyrobie końcowym rośnie dwukrotnie, a nawet i więcej.

Czym jest mięso z farm przemysłowych, na których pędzone hormonami i faszerowane antybiotykami zwierzęta nie widzą nieba i łąki? Swego zdrowia nie oszukamy! Powszechnie borykamy się z alergiami, spadkiem odporności i mnóstwem innych schorzeń, na które wpływ ma nasza dieta. Rachunek jest zatem prosty – lepiej kupić mniej żywności, za to naturalnej. Namawiam wszystkich, którzy cenią sobie jakość i smak do robienia zakupów w takich właśnie miejscach. Bowiem w jedzeniu nie chodzi tylko o to, by najeść się do syta, ale o to, by to jedzenie przynosiło nam zdrowie. MARZENA BĘCŁOWICZ

Znajdziesz w sklepach ze zdrową żywnością

30

Młody jęczmień

Rokitnik

Ostropest

Suplement diety zawierający składniki odżywcze z zielonej trawy jęczmienia. Jęczmień zawiera chlorofil, który jest naturalnym odtruwaczem. Pomaga stymulować czerwone krwinki, jednocześnie przyspieszając proces gojenia się ran. Młody jęczmień zawiera duże ilości witamin, minerałów, aminokwasów, enzymów i innych składników odżywczych. Wiele osób stosujących młody jęczmień zauważyło jego pomoc w utracie wagi.

Rokitnik zawiera ok. 190 bioaktywnych substancji, które pozytywnie wpływają na zdrowie. Wśród nich znajdują się antyoksydanty, flawonoidy, aminokwasy, a także nienasycone kwasy tłuszczowe, mikroelementy (potas, żelazo, fosfor, mangan, bor, wapń, krzem) oraz witaminy (A, C, D, E, K, P oraz te z grupy B) i prowitaminy. W celach leczniczych i pielęgnacyjnych wykorzystuje się owoce rokitnika, liście, a także olej z pulpy owoców lub nasion.

Ostropest to strażnik naszej wątroby, który zawiera sylimarynę, flawonoidy, gorycze i aminy. Sylimaryna chroni wątrobę przed działaniem niektórych związków trujących np. etanolu oraz przyczynia się do jej regeneracji. Stosując ostropest wzmocnisz wątrobę oraz wspomożesz jej regenerację, np. po zatruciu, chemioterapii, czy długotrwałym przyjmowaniu leków. Ponadto zapewnisz sobie dobre samopoczucie. OPRAC. MB ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

31


oferty deweloperów

Idealne miejsce dla Twojej firmy

Kameralne centrum

Fot. Eko-System

▲ Wb budynku d k zaprojektowano j kt 144 mieszkania. i k i Wśród Wś ód

nich: dwu-, trzy- i czteropokojowe o powierzchniach od 34 do 61 mkw.

Atrakcyjna lokalizacja oraz bogactwo obiektów infrastruktury publicznej – to główne atuty nowej inwestycji Kombinatu Budowlanego. Prezentuje ją Elżbieta Zaniewska.

▲S Szklane kl i przejrzyste j t fasady f d oraz możliwość żli ść b bezpłatneł t

go umieszczania reklam i tablic informacyjnych w pasie elewacji – to dodatkowe atuty lokali.

Atrakcyjnie zlokalizowane, doskonale skomunikowane oraz dopasowane do indywidualnych potrzeb – to główne cechy lokali handlowo-usługowobiurowych w Apartamentach Wiejska.

Niemalże w centrum miasta przy ul. Stalowej 5 w Białymstoku powstaje wielorodzinny budynek mieszkalny. To oferta dla osób ceniących życie blisko serca miasta i wszelkich udogodnień z tym związanych. – Projekt budynku nawiązuje do istniejącej zabudowy, komunikacji i terenu. Zaprojektowano go, jako wolnostojący z indywidualną, własną formą architektoniczną – mówi Elżbieta Zaniewska z firmy Kombinat Budowlany. Powstający budynek będzie posiadał dziewięć kondygnacji, funkcjonalne mieszkania o różnej liczbie pokoi, z balkonami oraz z doskonale doświetloną powierzchnią mieszkalną. Zaprojektowano w nim aż 144 mieszkania. Wśród nich: dwu- i trzypokojowe o powierzchniach od 34 mkw do 61 mkw oraz czteropokojowe o powierzchni 67 mkw. Parter i podziemie budynku przeznaczono na garaże i miejsca postojowe. Ponadto w każdej klatce wyodrębniono specjalne pomieszczenia na wózki i rowery. Do mieszkań przyporządkowano także piwnice, które dostępne są w cenie mieszkań. – Największym atutem naszej nowej inwestycji jest niewątpliwie atrakcyjna lokalizacja. Okolica, w której powstaje jest bowiem bogata w obiekty infrastruktury publicznej. W pobliżu znajduje się m.in.: Galeria Antoniuk, Zespół Szkół Gastronomicznych, czy Szkoła Podstawowa nr 15 – wyjaśnia Elżbieta Zaniewska. Planowany termin realizacji budynku to grudzień 2015 r. Przypomnijmy, że Kombinat Budowlany jest deweloperem, generalnym wykonawcą inwestycji budowlanych budownictwa mieszkaniowego i użyteczności publicznej. Realizuje roboty budowlano-montażowe, inżynieryjne, instalacyjne, drogowe i remontowe oraz zarządza nieruchomościami wspólnot mieszkaniowych.

Znajdują się one w bezpośrednim sąsiedztwie jednej z głównych ulic Białegostoku, w apartamentowcu przy skrzyżowaniu ulic Wiejskiej i Krętej. Oferuje je firma Eko-System. Niewątpliwym atutem tych lokali jest ich dogodna lokalizacja. Bliskie sąsiedztwo zarówno Parku Zwierzynieckiego, jak i licznych sklepów, punktów usługowych i gastronomicznych, przedszkoli czy szkół i uczelni wyższych sprawia, iż miejsce to budzi coraz większe zainteresowanie wśród regionalnych przedsiębiorców. – Szukając przestrzeni do otwarcia np. nowego oddziału banku, biura rachunkowego, salonu kosmetycznego, gabinetu lekarskiego, kliniki, sklepu lub kancelarii adwokackiej, w pierwszej kolejności powinniśmy skupić się właśnie na lokalizacji. Od niej bowiem w dużej mierze zależy powodzenie danego obiektu i zainteresowanie naszymi usługami – mówi Małgorzata Ostaszewska z firmy Eko-System. – Jesteśmy w pełni przekonani, iż umiejscowienie firmy tuż przy jednej z głównych ulic Białegostoku może w znaczący sposób podnieść szanse na odniesienie sukcesu w niemal każdej branży. Atrakcyjna lokalizacja to jednak nie jedyna zaleta oferowanych przez Eko-System lokali. To, co je wyróżnia to także zróżnicowana powierzchnia – od 45 do 525 mkw – dzięki czemu każdy znajdzie tu przestrzeń dopasowaną do swoich indywidualnych potrzeb. Co istotne, każde z pomieszczeń pozwala także na doskonałą ekspozycję towarów, czy oferowanych w nich usług. – Wszystko to razem tworzy idealne miejsce do prowadzenia działalności gospodarczej, gdzie potencjalni klienci trafią bez najmniejszych problemów – dodaje Małgorzata Ostaszewska.

OPRAC. MB

OPRAC. MB

32

Fot. Mark-Bud

Fot. Kombinat Budowlanych

W pobliżu centrum

▲ Wb budynku d k będą b d mieszkania i k i o pow. odd 33 do d 67 mkw. k

o atrakcyjnych i funkcjonalnych rozkładach pomieszczeń.

W „towarzystwie” Opery Podlaskiej oraz Parku Centralnego powstaje najnowsza inwestycja białostockiego Mark-Budu. Szczegóły oferty prezentuje Barbara Sanejko. Atrakcyjna lokalizacja, to bez wątpienia największy atut opisywanej tu inwestycji. – Nasza nieruchomość znajduje się przy ul. Mławskiej oraz przylega do ciągu pieszo-jezdnego łączącego tę ulicę z ul. Kijowską – wyjaśnia Barbara Sanejko z firmy Mark-Bud z Białegostoku. – Będzie to wielorodzinny pięciokondygnacyjny budynek mieszkalny. Na parterze znajdzie się siedem lokali usługowych, pozostałe cztery kondygnacje zajmą mieszkania. Obiekt będzie miał trzy klatki schodowe, każda wyposażona w windę zjeżdżającą aż do podziemnego garażu, w którym będzie 51 miejsc parkingowych. Budynek zostanie wykonany w technologii tradycyjnej, czyli sciany zewnętrzne – murowane, dwuwarstwowe z ociepleniem styropianem, stropy żelbetowe, dach płaski, stolarka okienna – PCV. Natomiast elewacja budynku wykonana będzie częściowo z okładzin elewacyjnych, a częściowo tynkowana. Jeśli chodzi o wykończenia mieszkań – będzie to standard deweloperski. A teraz szczegółowa oferta mieszkań i lokali dostępnych w budynku. – W obiekcie będzie wspomniane już siedem lokali usługowych na parterze, o pow. od 61 do 88 mkw, a także 51 mieszkań. Będą one dwui trzypokojowe o pow. od 33 do 67 mkw. Dostępne będzie też jedno mieszkanie czteropokojowe położone na ostatnim piętrze o pow. ok.70 mkw. – wyjaśnia Barbara Sanejko. Mieszkania o wysokości 2,70 m będą dobrze doświetlone oknami o ponadnormatywnych wymiarach. Dodatkowo na ostatniej kondygnacji do każdego mieszkania zaprojektowano duże tarasy. Planowane przekazanie budynku do użytkowania to IV kwartał 2015 r. OPRAC. MB ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

33


oferty deweloperów

Apartamenty Piasta Fot. Yuniversal Podlaski

Fot. Jaz-Bud

Twój pomysł na przyszłość

▲N Nowoczesne rozwiązania i i techniczne t h i i dobrej d b j jakości j k ś i materiały t i ł wykończeniowe k ń i –

to główne atuty budynku przy ul. Dziesięciny 15 w Białymstoku.

Sześciopiętrowy budynek mieszkalny wraz z podziemnymi miejscami parkingowymi i garażami położony przy ul. Dziesięciny 15 w Białymstoku. To może być twoje miejsce do życia. Dziesięciny to osiedle, gdzie można odetchnąć od codziennych spraw i jednocześnie mieć wszędzie „po drodze”. Dzięki temu nie stracimy tego co najcenniejsze – czasu i energii. Jeżeli ktoś z Państwa planuje w najbliższym czasie zakup mieszkania, to z całą pewnością należy rozważyć opisaną tu inwestycję Jej atutem jest też zaciszne położenie. – Budynek przy ul. Dziesięciny 15 to miejsce gdzie, niezależnie od preferencji, każdy znajdzie coś dla siebie – mówi Dariusz Jaszczuk z firmy Jaz-Bud. – Bez względu na to, które mieszkanie wybierze nasz klient, nowoczesna architektura i przestrzeń umożliwią mu najlepszą aranżację wnętrz, w których zamieszka. Niezależnie od preferencji – każdy odnajdzie tu idealne miejsce dla siebie. W budynku powstanie 158 mieszkań o powierzchni od 27 do 68 mkw. Budowa całego obiektu realizowana jest w trzech etapach. Pierwszy obejmuje ukończenie dwóch pierwszych klatek schodowych. Planowany termin jego zakończenia to koniec czerwca 2015 r. Ukończenie drugiego etapu, obejmującego prace w dwóch kolejnych klatkach, inwestor zaplanował na koniec sierpnia b.r., natomiast zakończenie całej inwestycji i wykończenie klatki piątej i szóstej planowane jest do 30 listopada 2015 r. Rezerwacji i kupna mieszkań można dokonywać już teraz. Ceny są następujące: mieszkania – 4.000-4.700 zł/ mkw., miejsca parkingowe w części podziemnej budynku – 15.000 zł, miejsca parkingowe z pomieszczeniami przynależnymi – 20.000 zł, garaże indywidualne – 25.000 zł. Ponadto do każdego mieszkania jest przypisana piwnica w części podziemnej budynku (gratis). – Większość mieszkań w tym budynku spełnia wymogi programu „Mieszkanie dla Młodych”, więc jest to też propozycja dla osób szukających mieszkania w dobrej lokalizacji w cenie poniżej 4.400 zł/mkw. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do zapoznania się z ofertą na www.jaz-bud. pl oraz do naszego biura – mówi pan Dariusz. Przypomnijmy, iż Przedsiębiorstwo Budowlane Jaz-Bud jest jedną z najprężniej działających firm budowlanych na Podlasiu, a swoim zasięgiem obejmuje również województwo mazowieckie. Realizuje kompleksowo obiekty budownictwa mieszkaniowego, użyteczności publicznej, obiekty przemysłowe i inżynieryjne. OPRAC. MB 34

▲Wb budynku d k A Apartamenty t t Piasta Pi t dostępne d t są mieszkania i k i o powierzchni i h i odd 26

do 101 mkw, w cenie od 4.800 do 5.150 zł/mkw.

Dogodna lokalizacja, przyjazna zabudowa i atrakcyjne ceny, to jedne z głównych atutów nowej inwestycji firmy Yuniversal Podlaski. Prezentuje ją Państwu Hubert Piekut. Kupno nowego lokum to jedna z najważniejszych życiowych decyzji. Dlatego też wybór ten powinien być dokładnie przemyślany. – Kluczową kwestią, o której nie każdy klient wie, jest zapoznanie się z dokumentacją techniczną i urzędową, która zawsze dostępna jest w dziale sprzedaży – mówi Hubert Piekut z firmy Yuniversal Podlaski. Mieszkanie powinno spełniać nasze wymogi i powinniśmy czuć się w nim dobrze. I tak, jeśli ktoś chce cieszyć się urokiem osiedla kameralnego, gdzie wszyscy się znają, a dzieci bawią się na własnym podwórku, to nie powinien kupować mieszkania w centrum. Takie lokum przeznaczone jest dla osób, które żyją szybko, aktywnie i wszystko chcą mieć pod ręką. W ofercie Yuniversalu każdy znajdzie dla siebie coś odpowiedniego. Najnowszą inwestycją firmy jest budynek mieszkalny Apartamenty Piasta. Jest to idealne miejsce dla fanów miejskiego życia, którzy pragną korzystać ze wszystkich jego zalet i uroków. – Inwestycja położona jest przy zbiegu ulic Sybiraków i Wołyńskiej, w tętniącym życiem osiedlu Piasta, gdzie wszystko jest w zasięgu ręki, a dzięki doskonale rozwiązanej sieci połączeń komunikacji miejskiej, do centrum dotrzemy w ciągu kilka minut. Przyszli mieszkańcy Apartamentów będą więc mogli w pełni korzystać z całej, szerokiej oferty kulturalnej i rozrywkowej miasta. Osiedle jest też doskonale skomunikowane z trasami wylotowymi z Białegostoku. Ponadto przyszli lokatorzy będą mieć do dyspozycji znajdujące się nieopodal ścieżki rowerowe – mówi przedstawiciel Yuniversalu. Dodajmy, iż nowe osiedle zlokalizowane jest wśród przedszkoli, szkół oraz centrów handlowych. Szczegóły oferty na www.yuniversalpodlaski.pl. Yuniversal Podlaski zatrudnia specjalistów, którzy chętnie udzielają pomocy w wyborze mieszkania. Firma wciąż tworzy nowe inwestycje, dzięki czemu posiada szeroką ofertę mieszkaniową. – Nasze budynki projektujemy tak, by w przyszłości móc sprostać zmiennym potrzebom i wymaganiom mieszkańców. Oferujemy szeroki wybór apartamentów, mieszkań, lokali usługowych, domów wolnostojących, bliźniaczych i szeregowych, doradztwo w kredytowaniu zakupu, jak też możliwość negocjacji cen i rozłożenia płatności na raty. OPRAC. MB ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

35


nowości rynkowe

Uzupełnij żelazo Biofer zawiera kompozycję dwóch rodzajów żelaza: hemowe (bioorganiczne, obecne w produktach pochodzenia zwierzęcego) i niehemowe (organiczne, znajdujące się w produktach pochodzenia roślinnego). Jest dobrze przyswajalny i tolerowany. Jest polecany m.in.: w czasie ciąży, karmienia piersią, intensywnego uprawiania sportów wytrzymałościowych, czy podczas regularnego oddawania krwi.

Idealny odcień My Color Code to jedyne na rynku fluidy inspirowane kolorystycznymi typami urody, ułatwiające kobietom dobranie idealnego odcienia. Formuła, oparta na działaniu polimerów sylikonowych z mikrogąbeczkami, zapewnia perfekcyjnie matowe wykończenie makijażu. Dostępne w czterech odcieniach: wiosna (cream vanilla), lato (cool sand), jesień (warm gold), zima (pink porcelain).

Fot. Biofer

Srebro na rany

Fot. Lirene

Plastry Silver Technology zawierają atomy srebra, które pod wpływem wysięku z rany zmieniają się w dodatnie jony srebra. Mechanizm działania polega na wiązaniu się tych jonów ze ścianami komórkowymi bakterii, powodując ich pęknięcie i rozpad. Jony srebra nie przedostają się do rany, lecz zostają na opatrunku i pomagają zredukować ryzyko infekcji. Plastry wykonane są z miękkiego, elastycznego materiału, odpornego na brud i wodę, a jednocześnie pozwalającego skórze oddychać. Fot. Salvequick

Przygotuj się na blask Nowy multifunkcyjny mus CC 8w1 ujednolica i poprawia naturalny odcień skóry. Zawarte w nim złote drobinki dodają jej blasku i delikatnie rozświetlają. Innowacyjna formuła musu maskuje niedoskonałości skóry, dodatkowo intensywnie ją nawilża oraz łagodzi podrażnienia. Mus dopasowuje się do każdego typu karnacji, szybko się wchłania, długo utrzymuje.

Sekret kobiet Bio-Oil to olejek do pielęgnacji skóry w przypadku rozstępów, blizn, nierównomiernego kolorytu, skóry starzejącej się i odwodnionej. Jego receptura to połączenie ekstraktów roślinnych i witamin. Olejek zawiera składnik, który zmienia konsystencję produktu, dzięki czemu jest on lekki i nietłusty. Skuteczność Bio-Oil potwierdzają badania kliniczne. Olejek dostępny w opakowaniach o poj. 60 i 125 ml. Fot. Bio-Oil

Fot. Venus

Przywróć równowagę

Konkurs

Trzy na cztery kobiety przynajmniej raz w życiu mają do czynienia z infekcjami intymnymi. A co drugiej zdarzają się one nawet kilka razy w roku. Niewłaściwy sposób dbania o higienę intymną oraz przebyte zabiegi ginekologiczne, to najczęstsze powody występowania infekcji. Dlatego marka Venus opracowała serię żeli przeznaczonych do higieny intymnej dla różnych grup kobiet.

Dla naszych Czytelników mamy konkurs, w którym nagrodami są kosmetyki marki Pharmaceris: krem ochronny oraz multilipodowy krem odżywczy. Oba kremy przeznaczone są do pielęgnacji skóry twarzy. Pierwszy polecany jest do pielęgnacji skóry alergicznej i wrażliwej. Rekomendowany jest do ochrony skóry narażonej na wystąpienie podrażnień i przesuszenia naskórka w wyniku niekorzystnych czynników zewnętrznych takich jak mróz, wiatr, słońce. Drugi krem polecany jest do pielęgnacji skóry nadwrażliwej i podatnej na alergię, z tendencją do przesuszania, łuszczenia i szorstkości. Odżywia i natłuszcza skórę, wzmacniając jej płaszcz hydrolipidowy oraz tworząc barierę przed utratą wody i przesuszeniem. Aby otrzymać upominek należy przesłać nam, na adres redakcji lub mailem redakcja@zdrowybialystok.pl, do końca kwietnia 2015 r, hasło promujące sponsora. Nagrodzimy autorów pięciu najciekawszych haseł. Zapraszamy do zabawy! Fot. Venus

36

Fot. Pharmaceris

ZDROWY BIAŁYSTOK


aktualności

Oni wygrali, wygraj i Ty

humor ***

W tej rubryce, jak zwykle, mamy informację dla osób, biorących udział w naszych zabawach oraz prezentujemy zdjęcia naszych zwycięzców. ▲ Justyna

Hasło krzyżówki z poprzedniego wydania gazety brzmiało: „Przypraw życie smakiem”. Najciekawsze, wybrane przez jury, hasło promujące NeoFuraginę to: „Gdy neoFuraginę stosuję, zakażenie dróg moczowych zachamuję”. I jeszcze dwa hasła promujące kosmetyki Venus: „Gdy dla ciała pragniesz piękna, po krem Venus zawsze sięgaj” oraz „Venus moje ciało dopieszcza zimą, czekam zawsze na tę chwilę miłą”. Zwycięzców o wygranej informujemy mailowo (w przypadku wysyłania do nas zgłoszenia mailem) lub listownie, gdy rozwiązanie otrzymujemy pocztą. Proszę zatem zaglądać do skrzynek. I jeszcze jedna uwaga. Prosimy wszystkich, którzy przysyłają nam odpowiedzi konkursowe, by razem z nimi podawali od razu swoje dane, a potem oczywiście sprawdzali skrzynki mailowe. Zdarza się bowiem, że wiele osób tego nie robi i nie zgłasza się do nas po nagrody. A w bieżącym numerze mamy dla Państwa dwie zabawy: krzyżówkę, za poprawne rozwiązanie której można otrzymać upominki od firmy Makarony Polskie oraz konkurs sponsorowany przez markę Pharmaceris. Zapraszamy do zabawy!

Lewandowska

*** Żona wpada do domu i woła do męża: – Mam dla ciebie dobrą wiadomość! Nie na darmo opłaciłeś autocasco!

*** ▲ Edyta Tomczuk

Spowiada się młoda dziewczyna: – Miałam stosunek z mężczyzną, a nie jestem mężatką. – Z miłości, czy za pieniądze? – Z miłości, bo co to teraz jest te 100 zł?

▲ Henryka

Żona rosyjskiego oligarchy pyta go, gdy wrócił z miasta do domu: – Borys, ty kupiłeś arbuza czy airbusa, bo jak dzwoniłeś, to nie dosłyszałam?

***

MARZENA BĘCŁOWICZ

ROZRYWKA

Kelner pyta gościa w restauracji: – Jak panu smakował nasz chłodnik? – No cóż. Tyłka nie urywa. – Cierpliwości...

Kopańczyk

krzyżówka

Spośród osób, które prześlą prawidłowe hasło krzyżówki wylosujemy pięć i nagrodzimy produktami firmy Makarony Polskie + haftowany fartuszek kuchenny. Zgłoszenia prosimy wysyłać na adres: Zdrowy Białystok ul. Zwycięstwa 10a/201 15-703 Białystok lub redakcja@zdrowybialystok.pl Na rozwiązania czekamy do końca kwietnia 2015 r. Zapraszamy do zabawy! Odbiór nagród w redakcji.

ZDROWY BIAŁYSTOK

37


promocja

Tu są nasze gazety Antoniuk, Młodych  

  

Aleja Piękności, ul. Kolejowa 11 lok. 12 i 17 Centrum Stomatologii Estetycznej Perłowy Uśmiech, ul. Gruntowa 1, lok. U2 Centrum Tenisowe Richi, ul. Antoniuk Fabryczny 4 Gabinet Kosmetyczny Relax ul. Wierzbowa 3A Medyczne Laboratorium Diagnostyczne Diagnostyka, ul. Berlinga 8/2 Niepubliczna Poradnia PsychologicznoPedagogiczna, ul. Blokowa 4, lok. 4 Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna Alter, ul. Zwycięstwa 10A Poradnia Centrum Odżywiania i Odchudzania, ul. Zwycięstwa 26C, lok.7

      

Bacieczki  

  

 

Centrum Medyczne Okolandia, ul. KEN 38, lok. U3 Poradnia położniczo-ginekologiczna, ul. Królowej Rodzin 21 Bema, Nowe Miasto, Kawaleryjskie Centrum Rehabilitacji Rehabilis, ul. Kręta 8 Centrum Stomatologii Estetycznej Perłowy Uśmiech, ul. Pogodna 11C, lok. 2 NZOZ Przychodnia Lekarska, ul. Bema 2 Specjalistyczne Centrum Gastrologii Gastromed, ul. Wiejska 81 Stomatolog Izabella Siwicka-Puczko, ul. Kręta 2, lok. 2

Białostoczek 

Centrum Leczenia Chorób Naczyń PanekMed, al. Tysiąclecia P. P. 10A, lok. 64 Instytut Urody Medea, al. Tysiąclecia P. P. 10A, lok.62 Twój Lekarz Rodzinny, ul. Zagumienna 10A

Centrum, Przydworcowe  

Ale Zielony Sklep, ul. Białówny 2, lok. 10 Centrum Dietetyki Stosowanej, ul. Przejazd 2A

  

Centrum Medyczne Medifor, ul. Kopernika 3A Eskulap, ul. Białówny 9/1 Eskulap, ul. Malmeda 6 Eskulap, ul. Nowy Świat 11C E-vita Poradnia Kardiologiczna, ul. Św. Rocha 12A Futu Sushi, ul. Lipowa 12 Gabinet Kosmetyki i Makijażu Permanentnego M, ul. Grochowa 2/1 Leczenie Uzależnień, Jacek Chmielewski. ul. Włókiennicza 4 Ośrodek Alergologiczno-Laryngologiczny Barbara Południewska, al. Piłsudskiego 4A Poradnia leczenia osteoporozy Osteo-Art, ul. Stołeczna 7, lok. 207 Prywatny gabinet lekarski, Barbara Domysławska, ul. Przejazd 2A, pok. 5 Rehabilitacja Białystok Lege Artis, ul. Młynowa 17 Sklep Zdrowy Kiełek, ul. Św. Rocha 14a, lok. 12 Sklep z kawą i herbatą Samowar, ul. Grochowa 2/1, lok.9 Zakład Diagnostyki Laboratoryjnej i Mikrobiologicznej Dia Bakter, ul. Stołeczna 7, lok. 100

Jaroszówka, Wygoda  

Klub Fitnes Fenix, ul. Syczewskiego 8 Klub Fitnes Stay Fit, ul. Przytulna 2

 

Piasta, Skorupy 

  

Leśna Dolina, Zielone Wzgórza, Marczuk  

Apteka Awicenna, ul. Szarych Szeregów 6 Centrum Stomatologii Estetycznej Perłowy Uśmiech, ul. Storczykowa 5, gab. 115 Jaskinia Solna Skarbek, ul. Marczukowska 33

Artykuły ortopedyczno-rehabilitacyjne Formed Plus, ul. Parkowa 14 Atom Pracownia RTG, ul. Legionowa 3, lok. 42

Centrum Medyczne B. Larsen, ul. Chrobrego robbreego 16A, lok. 2 Centrum Medyczne Bojary, ul. Piasta 144 Centrum Medycyny Oddechowej, ul. Piasta iasttaa 9A Centrum Medyczne Warszawska, ul. Bukowskiego wsskiego 1, lok. 2 Gabinet Urologiczny Paweł Zajkowski, kow wski, ul. Warszawska 79, wejście E Podlaskie Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom zieeciiom ny CCel, el, z Porażeniem Mózgowym Jasny ul. Bukowskiego 4 Poradnia Neurologii Dziecięcej Neu Neuron, urr on, ul. Sobieskiego 3 lok. U1 Towary Tradycyjne, Produkty Benedyktyńskie, ktyńńsskiee, ul. Słonimska 5, lok. 5

Sienkiewicza 

 

Piaski, Mickiewicza, Dojlidy

Centrum Medyczne „Diagnostyka” TMS, ul. M. C. Skłodowskiej 24 blok G (nowy budynek, pierwsze piętro) Centrum Medyczne Dojlidy, ul. Niedźwiedzia 69 Gabinet Ginekologii i Medycyny Estetycznej Holistic-Med, ul. Elektryczna 1 Prywatna Klinika Położnicza-Ginekologiczna, ul. Parkowa 8 Regionalne Centrum K r wiodawst wa i Krwiolecznictwa, ul. M. C. Skłodowskiej 23 Tomaszewski Medical Center, ul. Orzeszkowej koweej 17

Centrum Stomatologii Classic, ul. Sienkiewicza kiew wicza 81/3 Przychodnia Sportowa, ul. Sienkiewiczaa 79A 7 A Stomatologia 5 Plus, ul. Wąska 5

Wysoki Stoczek, Dziesięciny 

Centrum Stomatologii Estetycznej Perłowy Perrłoowy Uśmiech, ul. Swobodna 24, lok. 33

Jeśli, w którymś z tych miejsc nie znajdą Państwo naszej gazety, prosimy o kontakt, tel. 508 353 278 Edyta Andrukiewicz. Ponadto po gazety zapraszamy też do siedziby naszej redakcji, ul. Zwycięstwa 10A, pokój 204.

Życzenia radosnych Świąt Wielkanocnych, wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosny, pogody w sercu i radości płynącej ze Zmartwychwstania Pańskiego oraz smacznego jajka w gronie najbliższych osób składa zespół Zdrowego Białegostoku

38

ZDROWY BIAŁYSTOK


ZDROWY BIAŁYSTOK

39



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.