ELEKTRYZUJĄCY PROBLEM

Tegoroczną debatę THINK MICE, zorganizowaną podczas styczniowego Forum Branży Eventowej (FBE), poświęciliśmy kryzysowi energetycznemu Temat jest niezwykle aktualny, ponieważ o ile blackout czy poważniejsze braki w dostawach energii szczęśliwie nam nie grożą (przynajmniej na razie, chociaż branża przygotowywała się i na taki scenariusz), to rekordowo wysokie ceny prądu cały czas pozostają palącym problemem Co więcej, wszystko wskazuje na to, że jest to problem, który nie zniknie w przeciągu kilku miesięcy, lecz zostanie z nami na dłużej. Wzrost cen to przecież nie tylko kwestia wojny w Ukrainie i związanej z nią rosyjskiej presji polityczno-gospodarczej, ale też m in dużego ożywienia produkcyjnego po pandemii (co powoduje zwiększone zapotrzebowanie na energię i surowce) czy rozwiązań ekologicznych, w tym kosztów uprawnień do emisji dwutlenku węgla, które w ostatnim czasie również poszybowały w górę Koniec końców ustabilizowanie cen wydaje się być trudne, a cała sytuacja po raz kolejny mocno odbija się na przemyśle spotkań

Wzrost kosztów energii przekłada się bowiem nie tylko bezpośrednio na ceny prądu (co samo w sobie stanowi nie lada wyzwanie), ale także na wyższe ceny praktycznie wszystkich usług składających się na przygotowanie eventu Począwszy od multimediów, na transporcie i cateringu kończąc. Przedstawiciele agencji muszą wykazać się dużymi umiejętnościami, żeby w tych niepewnych czasach każdy z tych elementów odpowiednio skalkulować W dodatku w taki sposób, aby wydarzenia nadal spełniały oczekiwania klientów – zarówno marketingowe, wizerunkowe, jak i finansowe. Między innymi o tym, jak sprostać temu zadaniu dyskutowali goście naszej debaty, którym korzystając z okazji, pragnę jeszcze raz serdecznie podziękować za to, że zechcieli podzielić się swoimi przemyśleniami i cennymi doświadczeniami w tym zakresie Wszystkim, którzy nie mogli pojawić się na FBE osobiście lub chcą przypomnieć sobie najważniejsze wnioski z dyskusji, polecam tekst będący podsumowaniem debaty, opublikowany na łamach tego wydania THINK MICE (na stronach 14-17)

Mam nadzieję, że – chociaż nie mamy niestety mocy sprawczej, by problem energetyczny rozwiązać naszą rozmową skłoniliśmy przed- stawicieli branży do działania i poszuk nia rozwiązań, mających na celu jak n efektywniejsze poradzenie sobie z zaistniałą sytuacją. Tym bardziej, że chociaż nie jest to oczywiście łatwe zadanie, to jednak wydaje się możliw

Przy okazji może poza tym przynieść całkiem sporo korzyści, wynikających zmiany sposobu myślenia i chętniejsze go niż do tej pory implementowania rozwiązań oszczędnościowych

Zgodnych z filozofią ESG (z ang Environmental, Social, Governance) i trendami ekologicznymi, na których każdemu z nas zależy

A przynajmniej zależeć powinno, tym bardziej, że ESG, czyli szereg parametrów pozafinansowych pozwalających przedsiębiorcom przedstawiać i raportować działania ich firm i organizacji, które nie są związane z czysto ekonomicznymi elementami rozwoju, już wkrótce stanie się koniecznością (więcej na ten temat piszemy w dziale THINK VENUE na stronach 18-19).

Jak widać poszczególne elementy zarówno pozytywne, jak i negatywne – wpływające na obraz współczesnej branży spotkań dosyć skutecznie się ze sobą łączą Dobrze mieć tego świadomość i wykorzystać okazję, aby tych „połączeń” nie przegapić, ale jak najbardziej na nich skorzystać