Magazyn Przemysłu Rybnego 111

Page 1



spis tresci nowy 111:Layout 1

2016-06-27

17:09

Strona 1

Spis treści SerwiS informacyjny Lisner może przejąć Nordfish . . . . . . . . . . . . . . . . Do Pasłęku wraca przetwórstwo . . . . . . . . . . . . . . Mirko inwestuje w produkty zdrowe . . . . . . . . . . . Jest umowa UE z Norwegią . . . . . . . . . . . . . . . . . Szkotów martwi dostęp do rynku . . . . . . . . . . . . . Dobre LGRy za burtą . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Inauguracja obchodów 95-lecia Morskiego Instytutu Rybackiego . . . . . . . . . . . . . . W Polsce rośnie produkcja . . . . . . . . . . . . . . . . . . „Polski Produkt” ma mieć wsparcie . . . . . . . . . . . Marimax mocno w górę . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Nowy Kierownik IRŚ . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 65-lecie Wydziału Nauk o Żywności i Rybactwa . Graal: większe przychody . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Epigon: nowy rekord sprzedaży . . . . . . . . . . . . . . Seko: wypłata dywidendy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Wilbo: spadek przychodów . . . . . . . . . . . . . . . . . . aKwaKULTUra Większa uwaga na choroby skrzeli ryb . . . . . . . . . Eko-certyfikat dla niemieckiej hodowli dorady . . . 50-lecie Gospodarstwa Rybackiego Gosławice lidera polskiej akwakultury . . . . . . . . . . . . . . . . . . 48. Walne Zgromadzenie Federacji Europejskich Producentów Akwakultury . . . . . . . . GGN — nowy logotyp certyfikowanej akwakultury Rolls Roys dla SalMar . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Droga naprzód europejskiej akwakultury (Krzysztof Ciszewski) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 41. Pstrągówka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . XVI Święto Pstrąga w Wojtalu . . . . . . . . . . . . . . . . Małopolski Piknik Rybacki . . . . . . . . . . . . . . . . . . W Norwegii zaczną hodowlę łososi w RAS . . . . . Ograniczenia w sprzedaży ziemi rolnej . . . . . . . . . Trwa nabór wniosków o uzyskanie certyfikatu Kodeksu Dobrej Praktyki Rybackiej . . . . . . . . . . Prawo Wodne — co dalej z opłatami za wodę? . . ryBne PoDrÓŻe Marokańskie smaki nie tylko sardynek . . . . . . . . . Sirha — Węgierskie Specjały . . . . . . . . . . . . . . . . nowe ProDUKTy Seko — na fali smaku . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Seria premium Connoisseur Seafood . . . . . . . . . . TecHnoLoGia Włosi wciąż stosują perhydrol . . . . . . . . . . . . . . . . Marel na targach Seafood Processing Global . . . Relacja z konferencji PSPR . . . . . . . . . . . . . . . . . ZeSPÓŁ reDaKcyjny Seminarium — mrożenie, pakowanie, Tomasz Kulikowski (mpr@mprfish.com), red. naczelny kontrola procesów ......................... Tomasz Kowalczyk (tech@mprfish.com), red. techniczny Przegląd powiadomień RASFF o zagrażeniach Anna Dylewska (anna@mprfish.com), reklama bezpieczeństwa żywności ................... Maja Kowalczyk (maja@mprfish.com), reklama Poselski projekt ustawy o Inspekcji Żywności . . . Wioletta Gwiaździńska (wioletta@mprfish.com), reklama Iwona Gilewicz (iwona@mprfish.com), księgowość PrenUmeraTa ISSN 1428-362X Cena prenumeraty rocznej „MPR” wynosi 96,00 zł brutto MPR S.C. Sklep internetowy: www.mprfish.com 81-061 Gdynia, Hutnicza 34, mpr@mprfish.com www.facebook.pl/mprfish tel./fax 58 620 37 98; tel. 58 620 56 59 FELIETON Promocje ryb w rękach Ministerstwa (Tomasz Kulikowski) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 39 eKonomiKa Inny ranking przetwórstwa rybnego . . . . . . . . . . . 4 Zakończenie wyboru rybackich lokalnych grup . . 29 O certyfikacji na konferencji zorganizowanej przez Carrefour . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 33 Kierunki zmian na rynku eko-etykietowania produktów rybnych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 52 ryneK ryBny Ceny w specjalistycznych sklepach rybnych . . . . 35 Ceny detaliczne ryb: Hala Rybna w Gdyni . . . . . . 36 Ceny sprzedaży ryb słodkowodnych . . . . . . . . . . 37 Ceny zbytu ryb bałtyckich . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 37 Ceny łososi hodowlanych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 37 Ceny sprzedaży produktów z pstrąga . . . . . . . . . . 38 Ceny w wybranych sieciach handlowych . . . . . . . 38 ryBoŁÓwSTwo Stocznia Nauta wybuduje trawler . . . . . . . . . . . . . 2 Połowy makreli ponownie z certyfikatem MSC . . 6 Bałtyk artykul . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18 W 2017 roku więcej szprotów, a mniej dorszy? . . 20 IV Kongres Morski . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 22 IV Kongres Morski . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 23 Europarlament uchwalił plan dla Bałtyku . . . . . . . 26 Morze plastiku? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 26 Marport — nowoczesne rozwiązania dla zrównoważonego rozwoju floty rybackiej . . . . 28 Będzie przekop Mierzei Wiślanej . . . . . . . . . . . . . 32 Kolejne obrady BALTFISH . . . . . . . . . . . . . . . . . . 32 ryneK i LoGiSTyKa ryB ŚwieŻycH Perspektywy rynku ryb świeżych i owoców morza. Wywiad z Ewą Dudziak — dyrektorem handlowym firmy SoNa . . . . . . . . . 7 Gdy lubisz swoich gości, dbanie o świeżość i jakość ryb jest naturalne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 11 Fresh Logistics — Partner branży rybnej . . . . . . . 12 Liderzy rynku ryb świeżych . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14 Przeciętne gospodarstwo domowe kupuje rocznie blisko 6 kg ryb świeżych i wędzonych . . . . . . . . . 17 Rynek świeżego dorsza . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 17 Polski Kongres Logistyczny — Logistics 2016 . . . 19 Iper La Grande: nowy koncept stoiska rybnego . . 34 Rynek labraksa i dorady . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 40

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

2 2 2 2 2 2 2 3 3 3 3 3 40 40 40 40 45 48 50 54 56 56 57 58 58 58 58 59 59 60 30 43 8 8 2 9 24 41 49 49

1


informacje111:Layout 1

2016-06-27

16:38

Strona 2

Serwis informacyjny

Lisner może przejąć Nordfish

Stocznia Nauta wybuduje trawler

Szkotów martwi dostęp do rynku

12 maja br. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał decyzję DKK-72/16 zezwalającą spółce Lisner na przejęcie kontroli nad Nordfish-Foodmark Sp. z o.o. w Charzynie.

26 kwietnia w obecności armatora Federacja Rybaków Szkockich w Zakładzie Nowych Budów SFF wydała po referendum Stoczni Nauta odbyła się ceremo- w sprawie opuszczenia UE przez nia cięcia pierwszych blach do Wlk. Brytanię oświadczenie, w budowy statku Ocean Star. Tym którym stwierdza, że decyzja ta to samym oficjalnie zainaugurowano zarówno szansa, jak i wyzwanie budowę jednostki. Ocean Star dla szkockich rybaków i że zrobi Do Pasłęka wraca będzie miał 87 m długości i 18 m wszystko by w trakcie negocjacji szerokości. Statek zostanie wypo- w sprawie opuszczenia UE zagwaprzetwórstwo sażony w najnowocześniejsze rantować szkockim rybakom poCDS Europe, importer ryb, zakupił urządzenia do połowu, przechowy- myślną przyszłość, także poprzez i uruchamia przetwórnię ryb w wania i przekazywania ryb odbior- zapewnienie dostępu do rynków Pasłęku. Docelowo ma zatrudnić cy. inf.pras. zbytu w krajach UE. do 100 osób. Spółka CDS Europe działa od 2012 r. W 2014 r. uzyDobre LGRy za burtą skała 8,8 mln zł przychodów. Urzędy Marszałkowskie wybrały W województwie śląskim wyMirko inwestuje lokalne strategie rozwoju (patrz brana została Lokalna Grupa w produkty zdrowe strona 29). Część decyzji urzędów Rybacka Bielska Kraina z siedzibą marszałkowskich budzi jednak w Bielsku-Białej oraz warunkowo Marta Krasnoborska, członek za- duże zdziwienie. W województwie Rybacka Lokalna Grupa Działania rządu Zakładu Przetwórstwa Ryb świętokrzyskim dwie grupy: LGR „Jurajska Ryba” z siedzibą w PrzyMirko, w rozmowie z serwisem „Jędrzejowska Ryba” i LGR rowie. Odrzucono propozycję Stoportalspozywczy.pl poinformowa- „Między Nidą a Pilicą” połączyły warzyszenia Rybackiego „Żabi ła, że firma będzie rozwijać ofertę się w jedną LGR Świętokrzyska Kraj” z siedzibą w Skoczowie. produktów bez konserwantów. Rybacka Lokalna Grupa Działania „Świętokrzyski Karp” i „Żabi z siedzibą we Włoszczowie. Grupa Kraj” należały w poprzednim proWłosi wciąż ta została wybrana do współfinan- gramie operacyjnym do najaktywsowania z PO RYBY 2014-2020. niejszych grup rybackich w kraju, stosują perhydrol Natomiast Lokalna Strategia Roz- także na polu promocji spożycia Włoskie Ministerstwo Zdrowia woju złożona przez Stowarzysze- ryb. Widać jednak, że w pewnych otrzymało notę z Dyrekcji Gene- nie „LGR Świętokrzyski Karp” nie samorządowych układach nadal ralnej ds. Zdrowia i bezpiecze- została natomiast wybrana z po- rządzi zasada tisze jedziesz, dalństwa żywności w sprawie stoso- wodu braku środków. Tomasz Kulikowski sze budiesz... wania we Włoszech wody utlenionej do płukania świeżych głowonogów i mięczaków, przypominając Inauguracja obchodów 95-lecia że nie jest to substancja dopusz- Morskiego Instytutu Rybackiego czona do kontaktu z produktami rybołówstwa. Zwraca się też uwa- Morski Instytut Rybacki-Państwo- został odznaczony prof. dr. hab. gę, że jej stosowanie służy m.in. wy Instytut Badawczy w Gdyni roz- Tomasz Linkowski, poprzedni zafałszowaniu świeżości produk- począł obchody 95-lecia Morskich dyrektor MIR. Pierwszą część obrad zakoBadań Rybackich w Polsce oraz tów rybołówstwa. ńczył referat prof. dr. hab. Jana Jubileuszu MIR-PIB 1921-2016. Pod Honorowym Patronatem Marcina Węsławskiego pt. Miejsce Jest umowa UE Ministra Gospodarki Morskiej Morskiego Instytutu Rybackiego z Norwegią i Żeglugi Śródlądowej Marka w krajobrazie nauki o morzu W dniu ma maja br. Unia Gróbarczyka w dniu 16 czerwca w Polsce. W drugiej części posiedzenia Europejska i Królestwo Norwegii 2016 r. odbyło się uroczyste posieRady Naukowej, wystąpił Dyrektor podpisały protokół dodatkowy do dzenie Rady Naukowej. Rybołówstwa Gości powitał Przewodniczący Departamentu Umowy o Wolnym Handlu pomiędzy Europejską Wspólnotą Rady Naukowej MIR-PIB prof. dr. MGMiŻŚ dr Janusz Wrona oraz MIR-PIB dr Emil Gospodarczą a Norwegią z 14 hab. Jan Horbowy, zaś Wicewoje- Dyrektor maja 1973 r., wprowadzającą pre- woda Pomorski Mariusz Łuczyk Kuzebski, który powiedział nie ferencyjne zasady importu produk- dokonał dekoracji zasłużonych tylko o historii i teraźniejszości tów rybołówstwa i akwakultury na pracowników MIR-PIB odznacze- MIR, ale także perspektywach jego niami państwowymi, przyznanymi rozwoju. A potem licznie przybyli lata 2014-2021. Podpisanie protokołu otwiera przez Prezydenta Rzeczpospolitej goście składali życzenia kolejnych 95 lat działania Instytutu. drogę do szybszego uruchomienia Polskiej. inf.pras/teka Podczas posiedzenia medalem norweskich funduszy pomocoim. Profesora Kazimierza Demela wych dla polskich. 2

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


informacje111:Layout 1

2016-06-27

16:38

Strona 3

Serwis informacyjny

W Polsce rośnie produkcja W I kwartale 2016 r. produkcja ryb, przetworów rybnych i owoców morza w dużych zakładach przemysłu rybnego wyniosła 114,6 tys. ton i była o 1,6% większa niż w tym samym okresie roku poprzedniego. Wzrost produkcji odnotowano dla większości głównych grup wyrobów. Wyjątek stanowiły tylko całe, mrożone ryby morskie, których produkcja obniżyła się o z 17,8 do 5,4 tys. ton. Spadek ten został w dużym stopniu zrekompensowany ponad 2,5-krotnym zwiększeniem przerobu ryb morskich na świeże filety (z 5,5 do 14,1 tys. ton), prawdopodobnie wraz z dużą podażą storni pochodzących z połowów własnych. Na bardzo wysokim poziomie utrzymuje się także produkcja ryb wędzonych (wzrost o 25% do 23,8 tys. ton), a po rewizji wyników z poprzednich miesięcy przyrost produkcji wystąpił także w grupie

przetworów i konserw ze śledzi (o 3,8% do 28,7 tys. ton). W okresie styczeń-kwiecień br. ryby zdrożały w porównaniu z analogiczny okresem roku poprzedniego o 1,7%, natomiast w kwietniu br. w porównaniu z grudniem 2015 r. wzrost cen wyniósł 2,3%. Od początku roku drożeją przede wszystkim ryby świeże i chłodzone (o 3,6%) oraz konserwy i przetwory (o 2,4%). Krzysztof Hryszko, Rynek Rolny, IERiGŻ-PIB

Marimax mocno w górę Marimax Sp. z o.o. Sp.K. z Warszawy — importer i dystrybutor konserw rybnych i owocowo-warzywnych zanotował ogromny wzrost przychodów — z 11,7 mln zł w 2014 r. do 30,6 mln zł w 2015 roku. Jednocześnie zysk netto wzrósł z 714 tys. zł do 1,8 mln zł.

„Polski Produkt” ma mieć wsparcie Oznaczanie produktów żywnościowych hasłem „Produkt Polski” ma być częścią inicjatywy Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w celu wsparcia polskich rolników i producentów żywości. Rząd zapowiada też zmianę ustawy o funduszach promocji art. rolno-spożywczych i wymianę składu komisji zarządzających.

Nowy Kierownik IRŚ Z dniem 10 czerwca 2016 roku Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marek Gróbarczyk wyznaczył prof. dr. hab. Arkadiusza Wołosa na Kierownika Instytutu Rybactwa Śródlądowego im. Stanisława Sakowicza w Olsztynie. Prof. Wołos pokieruje instytutem do czasu wyłonienia, w konkursie Dyrektora Instytutu.

65-lecie Wydziału Nauk o Żywności i Rybactwa 10 czerwca br. w Szczecinie spotkali się absolwenci, nauczyciele akademiccy i przyjaciele Wydziału Nauk o Żywności i Rybactwa Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Okazja była przednia — jubileusz 65-lecia powstania Wydziału. Wydział Rybacki został powołany do życia w 1951 r. w strukturze Wyższej Szkoły Rolniczej w Olsztynie. W latach 1966–68 główna część Wydziału została przeniesiona do Wyższej Szkoły Rolniczej w Szczecinie, gdzie nadano jej nazwę Wydział Rybactwa Morskiego. W 1971 r. Wydział został przemianowany na Wydział Rybactwa Morskiego i Technologii Żywności, a w 2002 r. na Wydział Nauk o Żywności i Rybactwa. W Auditorium Maximum gości powitała dziekan Wydziału dr hab. inż. Agnieszka Tórz. Burzę braw otrzymali zasłużeni profesorowie, wśród nich prof. Aleksander Winnicki, długoletniego dziekana i twórca potęgi Wydziału Rybactwa Morskiego i Technologii Żywności. Na przestrzeni kilkudziesięciu lat Wydział ukończyło 9 tys. absolwentów, nadano 450 stopni naukowych doktora i 137 doktora habilitowanego. Pierwotnie wydział

kształcił przede wszystkim rybaków, z czasem, zwłaszcza w latach 80. i 90. zaczął orientować się (dzięki prof. Edwardowi Kołakowskiemu i prof. Annie Kołakowskiej) na kształcenie technologów żywności. Wśród zaproszonych gości mowy wygłosili m.in. dr inż. Zbigniew Karnicki z Morskiego Rybackiego w Gdyni (absolwent Wydziału) oraz wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego Jarosław Rzepa.

Uczestnicy obchodów dostojnego jubileuszu mogli zapoznać się z aktualną ofertą studiów, wyposażenia pracowni, a także spróbować wyśmienitych potraw rybnych przygotowanych przez studentów Wydziału pod bacznym nadzorem wyśmienitych nauczycieli akademickich–technologów żywności. Za najpyszniejsze uznano wędzone ryby i... szczecińską klasykę — paprykarz szczeciński wyprodukowany w zgodzie z pierwotną recepturą.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

teka/Kurier Szczeciński foto: teka/profil FB WNoŻiR

3


platnicy podatkow:Layout 1

2016-06-27

12:16

Strona 4

Ekonomika przemysłu rybnego

Inny ranking przetwórstwa rybnego Podatków nikt płacić nie lubi. Z drugiej strony złośliwi mówią, że są tylko dwie rzeczy których się nie da uniknąć i jedną z nich jest właśnie płacenie podatków. Można dyskutować, czy konstrukcja podatku dochodowego jest słuszna, ale nie wątpliwie jednym z pozytywnych elementów oceny przed-

siębiorstwa jest jego zdolność do generowania zysków, a także taka transparentność prowadzenia ksiąg, która ten zysk wykazuje. Powody nie płacenia albo płacenia bardzo małego podatku dochodowego są natomiast różne: działalność w specjalnej strefie ekonomicznej, podmiotowe zwolenienie z tego podatku;

przedmiotowe zwolnienia; brak zysku itd. i nie nam oceniać, jakie są indywidualne przyczyny. Poniższe zestawie pokazuje, że przetwórstwo rybne rokrocznie odprowadza niemały podatek dochodowy od osób prawnych do budżetu. teka

Największe przedsiębiorstwa przetwórstwa rybnego i wielkość odprowadzanego podatku dochodowego od osób prawnych (wobec ograniczonego dostępu do danych zestawienie nie jest pełne) źrodło: Infoveriti Polska dla MPR Przychody netto (mln zł) Przedsiębiorstwo

2012

2013

2014

2012

2013

2014

Suma (2012-2014)

% przychodów

Lisner Sp. z o.o.

652,3

586,0

593,1

5 712

8 529

8 152

22 393

1,2

Frosta Sp. z o.o.

318,9

361,1

389,0

3 250

6 094

6 589

15 933

1,5

Graal S.A. (skons. GK)

600,1

749,3

860,8

7 726

5 008

3 163

15 897

0,7

King Oscar Sp. z o.o.

182,3

182,3

181,5

4 760

3 973

4 252

12 985

2,4

Suempol Sp. z o.o.

531,9

801,8

813,2

-172

-931

9 275

8 172

0,4

Nordfish-Foodmark Sp. z o.o.

120,8

166,3

162,3

1 204

2 353

2 181

5 738

1,3

Abramczyk Sp. z o.o.

198,3

195,2

216,8

1 539

2 186

1 300

5 025

0,8

Atlantic Sp. z o.o.

25,1

89,8

209,7

180

472

2 370

3 022

0,9

Seko S.A.

125,4

127,6

130,3

362

1 104

1 238

2 704

0,7

Espersen Polska Sp. z o.o.

419,1

393,6

402,1

1 006

941

425

2 373

0,2

Dega Sp. z o.o.

59,8

70,0

74,2

618

834

602

2 054

1,0

Mieszko Sp. z o.o.

33,8

34,5

46,3

341

577

595

1 513

0,8

Tahami Fish

62,0

58,0

66,3

407

649

345

1 401

0,8

Stanpol Sp. z o.o.

66,6

41,0

68,2

999

48

281

1 328

0,6

Gadus Sp. z o.o.

47,7

70,6

115,6

0

546

522

1 069

0,5

Polryb Sp. z o.o.

14,0

13,0

15,3

369

317

293

979

2,3

Morex Sp. z o.o.

76,0

95,6

113,7

41

321

374

742

0,3

Meralliance Poland Sp. z o.o.

15,9

18,0

19,7

206

121

324

652

1,2

Nord Capital

122,3

135,0

138,5

633

-157

113

590

0,1

Almar Sp. z o.o.

64,1

53,0

44,4

111

93

109

313

0,2

SoNa Sp. z o.o.

95,8

100,5

112,9

-397

-35

+659

227

0,1

106,7

123,1

100,7

-2 326

-3 206

-2 026

-7 558

0

283,0

317,8

304,6

0

3 262

-11 093

-7 831

0

1 566,3

1 889,5

2 023,6

9 318

-24 021

250

-14 952

0

Limito S.A. Royal Greenland Seafood Sp. z o.o. Morpol S.A.

4

Wykazany podatek dochodowy od osób prawnych (tys. zł)

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


szablon nieparzyste na spad:Layout 1

2016-06-23

10:57

Strona 1

Odkryj nasze

technologie

MASZYNY I URZĄDZENIA DLA PRZETWÓRSTWA SPOŻYWCZEGO I HIGIENY PRODUKCJI

Zalety konstrukcyjne komory: • Możliwość pracy w dwóch trybach obiegu powietrza: a) horyzontalny obieg powietrza b) wertykalny-modyfikowany obieg powietrza • Możliwość doboru odpowiedniej prędkości i natężenia przepływu powietrza • Cykliczne przełączanie stron nadmuchu powietrza dla obiegu horyzontalnego • Duża ilość szczelin przez które przepływa strumień powietrza KOMORA DO RYB NOVOTHERM z horyzontalnym obiegiem powietrza

skrócenie czasu procesów technologicznych znaczna oszczędność energii minimalizacja ubytków wagowych wysoka jakość i powtarzalność wyrobów gotowych

www.metalbud.com

Podlas 3 96-200 Rawa Mazowiecka tel.: 46 814 55 00 fax: 46 814 22 15 metalbud@metalbud.com


makrela-MSC:Layout 1

2016-06-25

11:10

Strona 6

Rybołówstwo morskie

Połowy makreli ponownie z certyfikatem MSC

Po długiej batalii o zagwarantowanie zrównoważonych połowów, międzynarodowa koalicja rybaków poławiających makrelę w wodach Północno-Wschodniego Atlantyku uzyskała certyfikat zrównoważonego rybołówstwa MSC. Koalicja The Mackerel Industry Northern Sustainability Alliance — MINSA (Północna Koalicja Zrównoważonych Połowów Makreli) powołana została w 2012 roku, aby dowieść, że połowy makreli prowadzone są w zrównoważony sposób. Ocena połowów makreli w ramach standardów MSC trwała prawie dwa lata. Był to czas potrzebny naukowcom na dyskusję na temat doradztwa w zakresie zarządzania zasobami makreli oraz wysokości kwot połowowych. Od dzisiaj rybołówstwo makreli jest certyfikowane w ramach Standardów MSC. Ta certyfikacja jest wynikiem niespotykanego dotychczas partnerskiego podejścia oraz jest dowodem silnego zaangażowania europejskich rybaków pelagicznych z północy w działania na rzecz zrównoważonego rybołówstwa oraz odpowiedzialnego, długofalowego zarządzania zasobami — powiedział Ian Gatt, koordynator MINSA. Stado makreli jest obecnie w dobrej kondycji, a przyznanie certyfikatu MSC jest dla konsumentów gwarantem zrównoważonego charakteru połowów, co mamy nadzieję przyczyni się do większych zysków rybaków i przetwórców z północnej Europy — dodał. W skład MINSA wchodzi ponad 700 jednostek: od małych łodzi przybrzeżnych po wielkie, oceaniczne trawlery pelagiczne. Jednostki pochodzą z jedenastu krajów, 6

w tym ze Szkocji, Wielkiej Brytanii, Irlandii Północnej, Norwegii, Szwecji, Holandii, Dani, Niemiec, Francji, Irlandii oraz Litwy.

kie efekty w zakresie zrównoważonych połowów można osiągnąć dzięki międzynarodowej współpracy rybaków i administracji.

Międzynarodowa współpraca i sukces

Certyfikowana makrela w sieciach handlowych

Wiele jednostek poławiających objętych obecną certyfikacją MSC było certyfikowanych także w przeszłości. Jednak w 2012 roku wszystkie siedem certyfikatów MSC dla flot poławiających makrelę w Północno–Wschodnim Atlantyku zostało zawieszonych na skutek połowów prowadzonych przez dwa kolejne lata na poziomie przewyższającym poziom rekomendowany przez naukowców. Wzrost połowów był rezultatem większej aktywności flot nieobjętych certyfikacją, jak również nieprzestrzeganiem porozumień dotyczących zasad zarządzania zasobami makreli. Ministrowie ds. Rybołówstwa krajów poławiających makrelę przez ostatnie sześć lat debatowali jak zakończyć tą, tak zwaną „wojnę o makrelę”. Dzięki działaniom MINSA, która przewodziła międzynarodowym negocjacjom, wypracowano nowe porozumienia dotyczące ochrony stad, które w konsekwencji zapewniają zdrowe oceany dla obecnych i przyszłych pokoleń. Certyfikacja makreli jest najlepszym przykładem pokazującym ja-

Ponowna certyfikacja stad makreli poławianych w Północno-Wschodnim Atlantyku to także dobra wiadomość dla polskich konsumentów, którzy niezwykle chętnie po nią sięgają. Wiemy już, że pierwsze duże sieci handlowe w Wielkiej Brytanii zapowiedziały powrót makreli z certyfikatem MSC na półki swoich sklepów. Czekamy teraz na sieci handlowe w Polsce. — mówi Anna Dębicka, Koordynatorka Programu MSC w Polsce. Całkowita konsumpcja makreli w Polsce to ok. 33 000 ton rocznie. Więcej jemy tylko śledzia, dorsza i łososia. Dzięki ponownej certyfikacji polscy konsumenci znowu będą mogli wybierać makrelę z niebieskim znakiem MSC i cieszyć się smakiem ryby złowionej w sposób zrównoważony, czyli w taki, który w mniejszym stopniu wpływa na ekosystem, pozostawia więcej ryb w morzach i oceanach oraz sprzyja innym zwierzętom morskim. Więcej informacji o makreli dostępnych jest w dokumencie dotyczącym procesu certyfikacji makreli.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

MSC Polska — infor prasowa


SoNa_wywiad:Layout 1

2016-06-24

17:03

Strona 7

Wywiad

Perspektywy rynku ryb świeżych i owoców morza Wywiad z Ewą Dudziak — dyrektorem handlowym firmy SoNa Sona, rodzinna firma z województwa śląskiego jest potentatem na rynku świeżych ryb i owoców morza. Tylko w ubiegłym roku dostarczyła Klientom w Polsce 2872 tony świeżych ryb, 660 ton owoców morza a także 2600 ton ryb wędzonych. Produkty te cieszą się uznaniem odbiorców ze względu na wysoką jakość i krótkie terminy dostaw. Klienci sklepów chętnie sięgają po produkty oferowane przez tę firmę także ze względu na przystępną ceną. To sprawia, że ryby oraz owoce morza stają się wśród Polaków coraz bardziej popularne. Połączenie jakości, sprawnej logistyki i dobrej ceny produktu wymaga od pracowników firmy stałej aktywności i staranności zarówno w kwestii doboru dostawców, jak i negocjacji cen. MPR: Wahania na rynku walut, ale przede wszystkim wyższy niż przed rokiem i stale rosnący kurs Euro nie pozostaje bez wpływu na ceny ryb. Eksperci prognozują, że produkty rybne drożeć będą w ciągu najbliższych miesięcy co najmniej 3 do 5%. Czy faktycznie finalny odbiorca odczuje albo czy powinien odczuć podwyżki cen ryb i owoców morza? Ewa Dudziak: Matematyka jest nieubłagana. Kursy walut mają wpływ na ceny ryb, ponieważ zdecydowana większość surowców rybnych pochodzi z importu. O ile w przypadku ryb mrożonych można czasem uniknąć bezpośredniego przełożenia wzrostu kursu na wzrost cen, bowiem zawsze są jakieś zapasy surowców, o tyle w przypadku świeżych ryb ten wpływ jest bezpośredni. Zresztą, przy tak długim utrzymywaniu się kursu euro i dolara na wysokich poziomach rezerwy ryb mrożonych również stopniały. Staramy się, by wahania na rynku walut nie przekładały się negatywnie na decyzje zakupowe podejmowane przez Konsumentów. MPR: Jakie czynniki kształtują ceny zarówno świeżych ryb jak i owoców morza, co w ich imporcie stanowi największą trudność? Ewa Dudziak: Świeże produkty są najbardziej wrażliwe właściwie na wszystko: warunki i metody połowu, czas, temperaturę, warunki przechowywania, koszty i warunki transportu, sposób pakowania itd. Owoców morza nie oferuje nam

Bałtyk, więc odległość od miejsca ich pozyskiwania jest pierwszą dużą barierą. Utrzymanie pełnej dostępności dla klientów zachowując najlepszą świeżość to największe wyzwanie, z którym trzeba się stale zmagać. Nam udaje się to robić skutecznie. To zasługa fachowców, którzy każdego dnia, na każdym etapie dbają w naszej firmie o importowane przez nas produkty. MPR: Jak oceniają Państwo perspektywy rynku ryb świeżych w Polsce, czy będzie się on rozwijać w najbliższych latach? Ewa Dudziak: Mam wrażenie, że dynamiczny wzrost sprzedaży ryb świeżych mamy za sobą. Oczywiście sprzedaż świeżych ryb będzie wzrastała, ale będzie to powolny, stabilny wzrost. Ryby, dzięki wprowadzeniu ich do dyskontów stały się ogólnodostępne, a wskaźniki ich spożycia wg badań, trochę wzrosły. Obecnie obserwujemy migrację klientów ze sklepów wielkopowierzchniowych do dyskontów, co globalnie nie przekłada się na dynamiczny wzrost, jakiego można by oczekiwać. MPR: W przekazach medialnych pojawiają się informacje, że ryby świeże mrożone oraz owoce morza będą drożeć. To nie sprzyja rynkowi, bowiem ryby i tak są droższe od mięs. Ewa Dudziak: Wprowadzane regulacje prawne, mające na celu ochronę kurczących się zasobów ryb, malejące kwoty połowowe oraz wysokie kursy walut, nie sprzyjają stabilności cenowej. Ryby są coraz

droższe, a co za tym idzie coraz mniej dostępne dla przeciętnego nabywcy. Mam świadomość, że jest to jedna z głównych barier powstrzymująca dynamiczny wzrost sprzedaży ryb. Na szczęście przybywa Klientów świadomych korzyści płynących ze spożywania ryb, którzy inwestują w swoje zdrowie spożywając ich coraz więcej. MPR: Jakie działania powinny zostać podjęte, aby spopularyzować wśród Polaków jedzenie ryb i owoców morza? Ewa Dudziak: Ryby co prawda są droższe od mięs, ale i wartość mięsa ryb dla organizmu człowieka jest większa. Polacy ciągle mają małą świadomość w zakresie profilaktyki chorób, którą istotnie wspomaga spożywanie ryb. Potrzeba ciągłych kampanii edukacyjnych, promujących jedzenie ryb oraz wpływających na kształtowanie właściwych zachowań żywieniowych. Włączamy się w działania edukacyjne i promocyjne, bo od nich w dużej mierze zależy przyszłość rynku. MPR: Rośnie popularność owoców morza, jakie w tym nadchodzącym w wakacyjnym sezonie będą najpopularniejsze? Ewa Dudziak: Krewetki i mule niemal na stałe zagościły na rodzimych stołach. Ogromny wpływ na kulinarne upodobania Polaków mają podróże. Liczne telewizyjne i radiowe programy kulinarne również wzmacniają popyt. Podobne wsparcie marketingowe przydałoby się także rybom.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

7


nowe produkty marel:Layout 1

2016-06-23

13:26

Strona 8

Nowe produkty rybne

Seko — na fali smaku SEKO wprowadziło na rynek nowe produkty: Łososia z ananasem i rodzynkami, Łososia z czosnkiem i bazylią oraz Łososia z kaparami i suszonymi pomidorami. Są to pożywne dania gotowe w gramaturze 150 g, będące bogatym źródłem kwasów Omega 3. Ich sekretem jest parowane mięso łososia, a także sos na bazie prawdziwej śmietanki i jogurtu. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów, produkty nie zawierają substancji słodzących.

8

Seria premium Connoisseur Seafood Firma Contimax rozszerzyła swoją linię produktów premium Connoisseur Seafood o nową serię stworzoną z myślą o koneserach owoców morza. Znajdą się w niej krewetki w dwóch pojemnościach: 150 oraz 500 g. Krewetki w mniejszych opakowaniach skierowane są do odbiorców indywidualnych, jako gotowy dodatek do wykwintnej kolacji — w wersji z sosem koperkowym — lub jako baza do stworzenia własnego koktajlu krewetkowego — w wersji w oleju z czosnkiem oraz w zalewie. Opakowanie 500 g przeznaczone jest głównie dla kanału HoReCa, wzrostu zainteresowania jedzeniem poza domem. Sugerowane ceny produktów: opakowanie 150 g — 9,99 zł, opakowanie 500 g — 29,99 zł.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


marel111:Layout 1

2016-06-24

17:05

Strona 9

Artykuł Promocyjny

Marel na targach Seafood Processing Global 2016 Wysokiej jakości ryby zasługują na wysokiej jakości przetwarzanie W tym roku targi Seafood Processing Global 2016 stały pod znakiem zapytania. Zamachy terrorystyczne, a co za tym idzie niepokoje społeczne znacząco wpłynęły na dyskusję czy organizowanie tak dużej imprezy miało sens. Jednak władze Brukseli zapewniły bezpieczeństwo wystawców oraz odwiedzających i targi mogły się odbyć. Marel zaprezentował szereg nowych rozwiązań i innowacyjnych dodatków do sprawdzonych już aplikacji. Wysoka jakość produktów i lepsza wydajność przetwarzania to elementy, na których skupiliśmy się w tym roku. W końcu wysokogatunkowe ryby zasługują na wysokiej jakości przetwarzanie, a zaawansowane urządzenia oraz oprogramowanie firmy Marel umożliwią przetwórcom białej ryby i łososia optymalizację wydajności, przepustowości i jakości produktu.

To nie wszystko, Marel przedstawił nowe oprogramowanie Innova Flexicut. Ten przyjazny w obsłudze moduł pozwala na kontrolę i zarządzanie wszystkimi działaniami FlexiCuta włączając w to ustawienia mające na celu określenie surowca wchodzącego do maszyny oraz sposób, w jaki powinien być trymowany czy porcjowany. Program zbiera dane dotyczące produkcji wszystkich elementów i porcji w czasie rzeczywistym, co Tym razem coś daje użytkownikom łatwe w obdla białej ryby słudze narzędzie do analizy i optyMarel kontynuował pokazy rewo- malizacji procesów. lucyjnej technologii FleXicuta, urządzenia do wykrywania i usuwa- O łososiu nie nia ości. System jest już używany zapomnieliśmy przez kilka europejskich zakładów przetwórstwa ryb, tj. Fisk Seafood, W świetle reflektorów stanęła Norway Seafoods, Jakob Valgeir i skórowaczka do Łososia MS1355. Vísir, a rezultatem są mniejsze kosz- Nowa, jednopasmowa maszyna ty pracy, lepsza przepustowość i została zaprojektowana dla małych i średnich produkcji, choć może jakościowy produkt.

służyć jako dodatkowe urządzenie dla większych zakładów. Jednopasmowa skórowaczka MS1355 działa w tej samej technice, co jej dwupasmowy odpowiednik MS1710 czyli na zasadzie „głowa pierwsza”. Metoda ta redukuje obsługę ręczną i pomaga utrzymać jakościowy surowiec na tym samym poziomie przez cały proces skórowania. Ciągły rozwój nowych aplikacji przyczynił się do powstania nowego układu wejściowego do fileciarki MS2730, który pozwala na obróbkę łososia i pstrąga, a teraz także o mniejszych rozmiarach — do 1,5kg. Dzięki temu przedsiębiorcy będą mogli przetwarzać mniejszy surowiec automatycznie i za pomocą wysokiej jakości technologii.

Nowy Program Serwisowy Marel miał zaszczyt przedstawić nowy program serwisowy, który został opracowany dla urządzenia do filetowania oraz trymowania części grzbietowej oraz brzusznej MS 2730 i systemu FleXicut. Konserwacja prewencyjna jest sercem nowego programu, który oferuje w uporządkowany sposób zmniejszenie ryzyka wystąpienia niespodziewanych awarii oraz utrzymanie maksymalnej wydajności. Więcej informacji znajdą Państwo na stronie marel.com/poland

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

9


szablon parzyste na spad:Layout 1

2016-06-23

11:15

Strona 1


Aja_wywiad:Layout 1

2016-06-23

12:32

Strona 11

Raport: rynek ryb świeżych

Gdy lubisz swoich gości, dbanie o świeżość i jakość ryb jest naturalne

Agnieszka Jarczyńska z szacunkiem wypowiada się o swoich klientach, choć przyznaje że to nie łatwy rynek i wiele jest jeszcze do zrobienia

Rozmawiam z Agnieszką Jarczyńską prowadząca firmę AJA, zajmującą się importem i dystrybucją świeżych ryb i owoców morza, głównie dla sektora gastronomii. Interesuje mnie, w jaki sposób związała się z tą niełatwą branżą? Agnieszka Jarczyńska wyjaśnia, że dorastała podglądając biznes gastronomiczny brata (Artura Jarczyńskiego, który prowadzi znane warszawskie restauracje, m.in. Der Elefant, U Szwejka, Jeff’s). Dzięki temu poznała potrzeby gości restauracji oraz wymagania nowoczesnej gastronomii. Zwraca przy tym uwagę, że bardzo ważne jest określenie gość — bo właśnie tak powinno się określać i traktować kogoś, kto przychodzi do twojej restauracji. Gość to ktoś, kogo lubimy, o którego chcemy zadbać, komu podajemy to co najlepsze, a nie ktoś na kim chcemy łatwo zarobić. Wychodząc z tego założenia w 2008 r. postanowiła rozpocząć handel owocami morza, a potem także świeżymi rybami. Pierwszymi sztandarowymi produktami firmy były omułki (mule) oraz ostrygi. Obecnie jest to pełna gama produktów. Podstawą działania firmy jest przekonanie, że dwa najważniejsze czynniki sukcesu to: jakość i terminowość dostaw. Chociaż do wybranych warszawskich restauracji AJA dostarcza importowane delikatesowe produkty jak langusty, homary, lucjany, skrzydła rai i tuńczyki, to jednak największą popularnością cieszy się łosoś. I to konkretnie łosoś norweski. To siła promocji, ale także pożądanej barwy mięsa. W tym roku furorę robiła też inna

norweska ryba — dorsz tarłowy z Lofotów — skrei. Z ryb krajowych AJA oferuje głównie pstrągi, flądry, turboty i bałtyckie łososie. Aby promować spożywanie różnorodnych morskich delikatesów, przy placu Bankowym 1 w Warszawie, otwarty został lokal Der Elefant — Fishmarket Fresh Fish & Seafood, ciekawy stylistycznie, będący jakby fuzją hali targowej ze świeżymi rybami i restauracji rybnej. AJA jest tu wyłącznym dostawcą ryb i owoców morza. To zarazem pierwszy w Warszawie bar ostrygowy, a trzeba przyznać, że tak mięsistych i smacznych ostryg dawno już nie miałem przyjemności konsumować. Nie dziwi to, jeśli wziąć pod uwagę, że ich producent: firma Qualimer z Yerseke w Holandii działa od XIX w. i dostarczała ostrygi m.in. na dwór rosyjskiego cara. Fishmarket serwuje też rzadko jeszcze w Polsce spotykane kraby śnieżne — pyszne, zwłaszcza w połączeniu z topionym masłem. Popularnością cieszą się też półmi-

Goście Der Elefant mogą zamówić danie ze świeżej ryby dostarczonej na ladę lodową przez AJA

Kucharz waży rybę i przygotowuje ją transparentnie na oczach gościa restauracji — w ten sposób konsument ma pewność, że dostaje świeżą rybę prosto z lodu

ski owoców morza — surowych na lodzie lub grillowanych, a wśród nich... ośmiorniczki, bo jak mówi Agnieszka Jarczyńska polityczna burza medialna stanowiła świetną kampanię reklamową tych owoców morza. Gdy pytamy o trudności w handlu świeżą rybą, Agnieszka Jarczyńska mówi, że największymi wyzwaniami są logistyka i brak świadomości u części klientów. Jeśli chodzi o transport, to okazało się, że żadna duża firma nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej jakości usług i AJA wykorzystuje transport dedykowany, którym przywozi ryby z Europy Zachodniej. Jeśli zaś chodzi o świadomość, to potrzebna jest stała edukacja odbiorców. AJA dostarcza świeże ryby nie tylko do restauracji, ale także sklepów i sieci handlowych. Obecnie testuje także bezpośrednią sprzedaż — na targach śniadaniowych i z własnego Fishtruck’a. I jak mówi Agnieszka Jarczyńska, klientów świadomych wartości świeżych ryb Tomasz Kulikowski jest coraz więcej.

Półmisek owoców morza w Der Elefant — kalmary, krewetki, ośmiorniczki i langusta w towarzystwie dobrze dobranych sosów i eleganckiego wina

Królem warszawskiej gastronomii pozostaje norweskich łosoś — najczęściej zamawiane danie rybne

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

11


fresh_logistic:Layout 1

2016-06-24

17:02

Strona 12

Artykuł Promocyjny

Fresh Logistics — Partner branży rybnej

Świadcząc kompleksową obsługę logistyczną produktów świeżych Fresh Logistics jest już od 2002 roku partnerem swoich Klientów, oferując usługi takie jak: dystrybucja krajowa, dystrybucja międzynarodowa i magazynowanie, zachowując przy tym temperaturę od +2 st. C do +6 st. C w całym łańcuchu dostaw. W roku 2012 roku, w odpowiedzi na potrzeby rynku, jak również realizując wizję naszej firmy w myśl, której budujemy przewagę konkurencyjną naszych Klientów, poprzez efektywność kosztową, wysoką jakość i przyjazną obsługę, wprowadziliśmy na rynek unikalną na skalę krajową usługę pod nazwą UltraFresh — realizacja dostawy w temperaturze od 0 do +2 stopni Celsjusza. To co wyróżnia Fresh Logistics na rynku usług transportowych to zaszczepiony w całej organizacji duch przedsiębiorczości i nastawienie na słuchanie naszych klientów. Konkretnym i namacalnym efektem takiego podejścia jest stworzenie specjalnie dla Branży Rybnej usługi Ultra Fresh, która już od 4 lat zdążyła się na tyle zadomowić w świadomości naszych klientów, że trudno sobie wyobrazić pracę bez takiego rozwiązania. Przypomnę tylko, że przed rokiem 2012 transport ryby w opakowaniu typu MAP gdzie temperatura musi oscylować około 0 st. C polegał najczęściej na wysyłce dedykowanego samochodu, który mógł realizować jedną góra dwie dostawy w tygodniu. Sens ekonomiczny tego typu transportów pojawiał się tylko przy dostawach dużych przesyłek w jedno miejsce. Dzisiaj nasi klienci mogą korzystać z serwisu 12

dostosowania do utrzymywania temperatury w zakresie 0-2 st. C. Inwestycja ta potwierdza nasze duże zaangażowanie w szukanie optymalnych rozwiązań dla branży rybnej. W realiach dzisiejszego rynku gdzie wydatnie skraca się czas od zamówienia do dostawy musimy wspólnie (Producent — Transport) szukać takich rozwiązań, które sprostają temu wyzwaniu. Jedynym logicznym rozwiązaniem jest skracanie odległości Producenta od Operatora Logistycznego. Właśnie taka idea przyświecała nam gdy decydowaliśmy o lokalizacji nowego magazynu — chcemy być jak najbliżej Producenta aby możliwie efektywnie i szybko reagować na Państwa potrzeby. Fresh Logistics od 2002 roku wypracował wśród producentów artykułów spożywczych duży kredyt zaufania. Potwierdza ten fakt wciąż powiększające się grono nowych klientów. Jednocześnie jednak wiemy, że tylko przez systematyczną i czasami żmudą pracę możemy to zaufanie dalej umacniać. Wierzymy, że wspólnie z naszymi klientami jesteśmy w stanie sprostać wyzwaniom dzisiejszego rynku poprzez otwarty i szczery dialog, w którym obie strony wygrywają. Na koniec chciałem serdecznie zaprosić do kontaktu z nami, jesteśmy otwarci na szukanie kolejnych rozwiązań dostosowanych do Państwa potrzeb.

UltraFresh 7 dni w tygodniu a dostawa nawet 1 palety w dowolne miejsce w Polsce nie stanowi żadnego problemu. Dodatkowo klienci mają gwarancję utrzymania zadanej temperatury w całym łańcuchu dostaw a Fresh Logistics może dostarczyć wydruki temperaturowe potwierdzające zachowanie ciągu chłodniczego z każdego etapu transportu. We wrześniu bieżącego roku Fresh Logistics planuje wdrożyć kolejne rozwiązanie, które w znacznej mierze jest dedykowanym na potrzeby branży rybnej. Rozwiązanie ma polegać na oddaniu do użytku nowego oddziału Fresh Logistics tym razem w Słupsku. Do tej pory region ten był obsługiwany przez oddział Fresh Logistics w Straszynie k/Gdańska. To co sprawiło, że zdecydowaliśmy się od podstaw zbudować nowoczesny i przestronny magazyn w Słupsku to w głównej mierze odpowiedź na Artur Orłowski zapotrzebowanie branży rybnej, Fresh Logistics Polska która w tym regionie szczególnie Artur.Orlowski@raben-group.com mocno się rozwinęła, a jej dalsze perspektywy rozwoju są również obiecujące. Nowy magazyn będzie zlokalizowany tuż obok obwodnicy Słupskiej z dogodnym wyjazdem zarówno w kierunku Szczecina i Gdańska jak również w kierunku Polski Południowej. Obok powierzchni dedykowanej stricte pod przeładunki będziemy dysponowali również powierzchnią magazynową gdzie będziecie Państwo mogli korzystać z przechowania swoich towarów zarówno na zasadzie utrzymania stałego zapasu jak również na potrzeby czasowe np.: pod towar promocyjny. To co ważne powierzchnia magazynowa będzie Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


strona11:Layout 1

2016-06-23

11:46

Strona 13

Reklama

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

13


liderzy rynku ryb swiezych:Layout 1

2016-06-27

10:48

Strona 14

Rynek ryb świeżych

Liderzy rynku ryb świeżych Rynek ryb świeżych, w większości operuje produktami bezmarkowymi lub markami własnymi sieci. W efekcie żadna licząca się agencja monitorująca rynek rybny nie dos-

tarcza informacji o udziałach rynkowych poszczególnych dostawców. Poniższy ranking ma charakter orientacyjny, bazujący o dane ze sprawozdań finansowych i da-

nych ankietowych. Nie obejmuje istotnych dostawców ryb świeżych, którzy omówieni są w raporcie ryb wędzonych (Suempol, Graal, Laguna, Rafa itd.) teka

Atlantic Sp. z o.o. Atlantic jest liderem przetwórstwa pstrągów w Polsce. Oferuje także inne gatunki ryb w postaci produktów świeżych pakowanych oraz produktów wędzonych (pstrąg wędzony). W 2014 r. spółka uzyskała 155,8 mln zł przychodów na rynku krajowym. Na 2015 r. spółka planowała uzyskanie aż 350 mln zł przychodów. Gadus Sp. z o.o. Gadus jak sama nazwa wskazuje specjalizuje się w produkcji świeżych oraz mrożonych produktów z dorsza atlantyckiego oraz czarniaka. Większość produkcji sprzedawana jest w eksporcie. Gadus oferuje także świeże produkty w krajowym handlu sieciowym, w dostawach do niezależnych odbiorców i własnych delikatesów rybnych. W 2014 r. przychody wyniosły 115,6 mln zł. SoNa Sp. z o.o. Jednym z liderów krajowego rynku świeżych ryb jest SoNa Sp. z o.o. W 2015 r. spółka wprowadziła na rynek świeże produkty rybne o wartości 66,3 mln zł, z czego 1/3 przypadła na produkty pakowane, zaś 2/3 — produkty luzem. Co ciekawe SoNa specjalizuje się w przetwórstwie i dystrybucji ryb spoza trójki najpopularniejszych (łosoś, pstrąg i dorsz stanowią jedynie 26,5% ryb wprowadzanych przez SoNę). W ofercie dominują ryby słodkowodne (spółka jest liderem rynku w dostawach, m.in. produktów świeżych z karpi) oraz owoce

morza, w tym krewetki i mule jak i odbiorców niezależnych, (spółka jest także jednym z lide- w tym z sektora HoReCa. rów). SoNa zaopatruje zarówno handel sieciowy (w tym sieć Lidl),

Fario Sp.J. Fario Sp.J. — hodowla i przetwórstwo rybneg, należy do liderów zaopatrzenia polskich sieci handlowych w pakowane MAP produkty świeże z pstrąga. Produkty oferowane są zarówno pod marką sieci handlowych (w tym sieci Biedronka), jak i pod marką producenta.

14

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


liderzy rynku ryb swiezych:Layout 1

2016-06-27

10:48

Strona 15

Rynek ryb świeżych Fabryka Przetworów Rybnych Mieszko Sp. z o.o. Mieszko specjalizuje się w produkcji świeżych oraz mrożonych filetów rybnych, głównie na eksport. Specjalizacja firmy to dostawy na rynek szwajcarski i francuski — filetów z ryb słodkowodnych (sandacz, okoń, pstrąg, szczupak, karp) oraz morskich (dorsz). W 2014 r. przychody przekroczyły 46 mln zł. Stanpol Sp. z o.o. Stanpol Sp. z o.o. to przedsiębiorstwo specjalizujące się w produkcji wyrobów świeżych (filetów). Surowce pozyskiwane są bezpośrednio od rybaków bałtyckich, jak równiez w imporcie. W 2014 r. spółka uzyskała 58,7 mln zł przychodów w eksporcie oraz 9,6 mln zł ze sprzedaży na rynku krajowym.

McLean Brothers Poland Sp. z o.o. Przedsiębiorstwo oferuje, głównie w eksporcie, filety z ryb słodkowodnych, m.in. świeże i mrożone filety z okonia i sandacza.

Polryb Sp. z o.o. W Maszkowie, w pobliżu portów rybackich wybrzeża środkowego, firma produkuje całą gamę świeżych produktów z ryb morskich (śledź, szprot, flądra, belona), jak i słodkowodnych.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

15


szablon parzyste na spad:Layout 1

)0 6 5DGLRWHOHIRQ 9+) ]JRGQ\ ] Z\PDJDQLDPL *0'66 ZEXGRZDQH '6& NODV\ $ QDMZ\ĪV]D MDNRÄžü GĨZLÄŠNX

NRORURZ\ Z\ÄžZLHWODF] /&' R Z\VRNLP NRQWUDÄžFLH

2016-06-23

11:13

Strona 1

1; '

6&

1DY1HW 7=WRXFK :LHORIXQNF\MQ\ ]LQWHJURZDQ\ V\VWHP QDZLJDF\MQ\ GRW\NRZH HNUDQ\ OXE ´ ] PRĪOLZRÄžFLÄ… WUDG\F\MQHJR VWHURZDQLD ZEXGRZDQD HFKRVRQGD : N: L NDQDáRZ\ *36 ZVSyáSUDFD ] DQWHQDPL UDGDURZ\PL 8+' RG N: GR N:

3RGVWDZRZ\ PRGHO RGELRUQLND NRPXQLNDWyZ L RVWU]HĪHÄ” 1$97(; RGELyU QD F]ÄŠVWRWOLZRÄžFLDFK N+] SDPLÄŠü ZHZQÄŠWU]QD GR ZLDGRPRÄžFL QLH Z\PDJD SDSLHUX GR GUXNRZDQLD

.RPSDV VDWHOLWDUQ\ *36 ] WUyMRVLRZÄ… DQWHQÄ… GRNáDGQH LQIRUPDFMH R NXUVLH GOD DXWRSLORWyZ UDGDUyZ $53$ $,6 SORWWHUyZ PDS VWDELOL]DFMD ZLÄ…]HN VRQDUyZ L echosond.

M-1835/1935/1945

*3 )

1DY3LORW &

)$

5DGDU PRUVNL ] NRORURZ\P HNUDQHP /&' R SU]HNÄ…WQHM PRF OXE N: DQWHQD R NRQVWUXNFML ]DPNQLÄŠWHM OXE RWZDUWD $,6 $53$

&KDUWSORWWHU *36 ] ZEXGRZDQÄ… HFKRVRQGÄ… N+] : HNUDQ /&' ´ NDUWRJUDILD & 0DS '

.RPSDNWRZ\ DXWRSLORW Z\SRVDĪRQ\ Z LQWHUIHMV 10($ L ]DSURMHNWRZDQ\ GOD V]HURNLHJR VSHNWUXP MHGQRVWHN Sá\ZDMÄ…F\FK L W\SyZ QDSÄŠGX

7UDQVSRQGHU $,6 NODV\ $ ] NRORURZ\P Z\ÄžZLHWODF]HP /&' ´

:\PLHQLRQH SRZ\ĪHM SURGXNW\ VWDQRZLÄ… MHG\QLH F]ÄŠÄžü QDV]HM RIHUW\ GOD U\ERáyZVWZD =DFKÄŠFDP\ GR VNRQWDNWRZDQLD VLÄŠ ] QDPL DE\ X]\VNDü V]F]HJyáRZÄ… LQIRUPDFMÄŠ

)&9

&+ %%

Echosonda rybacka o mocy 1, 2 i 3kW,, ekran 12,1'' LCD, jednoczesna 3kW SUDFD QD GZyFK F]ÄŠVWRWOLZRÄžFLDFK Z zakresie 28 - 200 kHz.

6RQDU NDGáXERZ\ ] UXFKRPÄ… JáRZLFÄ… VNDQXMÄ…FÄ… Z SLRQLH L SR]LRPLH GZLH F]ÄŠVWRWOLZRÄžFL OXE N+] PRF 1kW, praca w zakresie 20-1200 m. 1kW,

XO :ROQRÄžFL *G\QLD 7 HO 7HO H PDLO IXUXQR#IXUXQR SO ZZZ IXUXQR SO ZZZ IXUXQR SO


ryby swieze 111:Layout 1

2016-06-26

20:55

Strona 17

Rynek ryb świeżych

Przeciętne gospodarstwo domowe kupuje rocznie blisko 6 kg ryb świeżych i wędzonych Na podstawie danych Panelu Gospodarstw za okres od kwietnia 2015 r. do marca 2016 r. możemy stwierdzić, że w skali roku polskie gospodarstwa domowe przeznaczają na zakup ryb świeżych i wędzonych ponad 1,4 miliarda złotych. W porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego kwota ta wzrosła o ponad 6%. W podobnym tempie rósł wolumen zakupów osiągając poziom 66,5 tys. ton rocznie. Analizowana kategoria obejmuje świeże ryby, które po złowieniu nie zostały poddane procesowi przetworzenia oraz ryby wędzone i marynowane. Przynajmniej raz w roku tego typu ryby kupuje 87% polskich gospodarstw domowych. Popularność cały czas zyskują takie gatunki ryb, jak pstrąg czy łosoś. Warto przy tym zauważyć, że przeciętny nabywca wrzuca około pół kilograma ryb do swojego koszyka rzadziej niż raz na miesiąc

(ok. 10 razy w roku) i płaci za ten zakup blisko 11,00 zł. Zaledwie 20% artykułów w tej kategorii stanowią produkty pakowane fabrycznie, stąd też trudno stwierdzić, którzy producenci są liderami na tym rynku. Biorąc pod uwagę miejsce zakupu, wciąż najwięcej ryb świeżych kupujemy w handlu tradycyjnym (około 34% całego wolumenu, w tym 19% w sklepach specjalisty-

cznych). Z roku na rok, ten kanał zakupów traci jednak udziały na rzecz dyskontów, gdzie obecnie kupujemy 22% ryb świeżych. Hipermarkety i supermarkety łącznie wciąż odpowiadają za blisko 35% rynku w ujęciu ilościowym. Anna Przeczka Senior Project Manager anna.przeczka@gfk.com

Powyższe analizy powstały na podstawie danych pochodzących z prowadzonego od ponad 20 lat Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia. Jego próbę stanowi 8 tys. polskich gospodarstw domowych, zbierających dane za pomocą skanerów i raportujących o dokonywanych przez siebie zakupach produktów FMCG. Instytut GfK jest zaufanym źródłem rzetelnych informacji o rynku i konsumentach. Umożliwia podejmowanie trafniejszych decyzji. Łączy pasję badawczą 13 000 ekspertów. Posiada 80 lat doświadczeń w analizowaniu i interpretowaniu danych. Dostarcza analiz, zarówno na poziomie globalnym, jak i rynków lokalnych, w ponad 100 krajach. Dzięki stosowaniu innowacyjnych rozwiązań łączących technologię i naukę, zmienia „big data” w „smart data”, zwiększając przewagę konkurencyjną swoich klientów i jednocześnie wzbogacając doświadczenia i decyzje konsumentów.

Rynek świeżego dorsza

Polski rynek świeżych filetów z dorsza jest bardzo trudny do oszacowania. Wg danych bilansowych (uwzględniających wyniki rybołówstwa oraz eksport i import) spożycie dorsza w wadze połowu wyniosło w 2015 r. 1,1 kg i było o 21,4% niższe niż w 2014 r. (K.Hryszko, III Kongres Rybny w Gdyni). Zakładając, że 70% tego wolumenu przypada na sprzedaż filetów świeżych w handlu detalicznym (reszta to produkty mrożone

oraz spożycie w gastronomii, zwłaszcza sezonowej), otrzymujemy w wadze produktu spożycie w wysokości około 35 dkg fileta dorsza per capita rocznie (i cały rynek — ok. 13 000 ton). Uwzględniając relacje eksportu do połowów krajowych zakładamy, że ponad 75% zapotrzebowania na świeże (lub prawie świeże) filety realizowane jest poprzez import dorszy atlantyckich, a jedynie 1/4 krajowej podaży świeżych filetów dorszowych pochodzi z rybołówstwa bałtyckiego. Dorsz, niezależnie od tego czy bałtycki czy atlantycki, stał się produktem dość ekskluzywnym. Cena 1 kg filetów z dorsza wynosi w kraju od 28 do nawet 40 zł/kg. Jest więc wprawdzie o ponad 25% niż-

sza niż cena filetów z łososia, ale w stosunku do innych rodzajów mięs (pierś z kurczaka) jest dwukrotnie wyższa. Pogorszenie relacji cen dorsza do kurczaka źle wróży rozwojowi rynku dorsza w najbliższych latach, zwłaszcza że wśród konsumentów świadomych walorów pro-zdrowotych ryb musi o konkurować z pstrągiem i łososiem, które dynamiczniej zdobywają wciąż rozwijający się rynek ryb świeżych. Szansą dla rynku dorsza byłaby jego promocja jako ryby fit — dietetycznej i zdrowej. Aby jednak umiejętnie sterować rynkiem świeżego dorsza musiałaby nastąpić poprawa jego jakości (a temu nie sprzyja ani rozmrażanie ani filetowanie zbyt małych ryb) oraz nowy wizerunek opakowań. teka

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

17


baltyk_artykul111 wersja3:Layout 1

2016-06-26

12:56

Strona 18

Artykuł promocyjny

Bałtyk: świeże śledzie trafią pod strzechy

Świeże śledzie, w zbiornikach z wodą morską w doskonałym stanie trafiają do portu w Kołobrzegu.

Odpowiednie zarządzanie dostępnymi limitami i zagwarantowanie najwyższej jakości posortowanego surowca rybnego przekładają się na uzyskiwanie lepszych cen.

ców i dzięki inwestycjom w jakość surowca, śledź bałtycki staje się pożądanym surowcem do przetwórstwa rybnego. Uzyskuje też stałą, umiarkowaną i zadowalającą cenę na poziomie 1,50-1,70 zł/kg. Czasem sprzedajemy celowo śledzia nieco taniej; chcielibyśmy promować tą cenną rybę, chcielibyśmy by trafiała do konsumentów w całym kraju. Szkoda tylko, że na sklepowej półce z taniego śledzia robi się drogi produkt — mówi Mojsiewicz. W tym roku śledź będzie przez kilka tygodni czerwca i lipca dostępny w jednej z sieci. Opakowania zostały opatrzone znakiem „Ryba poławiana w Morzu

Bałtyckim”, sieć nakręciła także reklamę promującą śledzie od kołobrzeskich rybaków. Poza szprotem i śledziem, rybacy z OPR Bałtyk, łowią także na trzech jednostkach coraz więcej fląder, na które rośnie zapotrzebowanie — w ubiegłym roku już 1000 ton. To dobre uzupełnienie skromnych limitów pelagicznych. OPR Bałtyk dba o relacje z klientami, którzy zamówienia składają z nawet trzymiesięcznym wyprzedzeniem. Kołobrzescy rybacy z OPR Bałtyk wierzą, że dobra jakość oferowanych ryb (ryba w porcie po maksymalnie dwóch dniach; zbiorniki z wodą morską; w porcie lodowanie i ozonowanie wody) powoli zbuduje stabilny krajowy rynek na ryby bałtyckie, które w niczym nie ustępują walorami smakowymi rybom importowanym.

Limity połowowe dla bałtyckich kutrów są skromne. Odpowiednie zarządzanie kwotami pozwala więc na ich optymalne wykorzystanie. Trzeba tak wszystko rozplanować, by pracy starczyło na przynajmniej 8 miesięcy — tłumaczy Marcin Mojsiewicz z Organizacji Producentów Ryb „Bałtyk” — staramy się też, by limity wykorzystywać maksymalnie na odłów ryb konsumpcyjnych, a nie paszowych, dzięki temu uzyskując nieco lepsze ceny od odbiorców. Dla szprota różnica wynosi około 0,30 zł za 1 kg. Szproty konsumpcyjne łowione są od stycznia do kwietnia, kienotował Tomasz Kulikowski dy mają najwyższą wartość technologiczną. Ryby są sortowane, co ma ogromne znaczenie dla odbiorców. Firmy, które wędzą chętnie kupują większą około 14-cm szprotę, do konserw odbiorcy kupują natomiast mniejsze, nawet 7-cm sortymenty. Za dobrą sortowaną szprotę rybacy uzyskują od 1,15 do 1,50 zł za 1 kg. W przypadku połowów śledzi sezonowość jest mniejsza, jednak każdy rok ma swoją specyfikę. Zasadniczo śledzi Bałtyk nie odławia w miesiącach lipiec-sierpień, bo temperatura wody morskiej jest na tyle wysoka, że ciężko jest zagwarantować odbiorcom dobrą Świeże tuszki śledzi, złowionych przez rybaków z organizacji Bałtyk, poprzez przejakość ryb. Po latach, kiedy ryba ta twórnię rybną, trafiają m.in. do sklepów sieci handlowych. W czerwcu wyprodukonie była poważana przez odbior- wano i wyemitowano także reklamę z serii „Wiemy co dobre” z przebitkami z kołobrzeskiego portu. To dobra promocja bałtyckich ryb.

18

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


kongres_logistyczny:Layout 1

2016-06-27

14:51

Strona 19

Ekonomika przemysłu rybnego

Polski Kongres Logistyczny — Logistics 2016 zynowaniu i łańcuchach dostaw. Na koniec dnia uczestnicy mogli zapisać się na jeden z trzech wyjazdów do przedsiębiorstw logistycznych: Amazon, Dachser oraz Imperial Tabacco. Trzeciego dnia na terenie Instytutu Logistyki i Magazynowania — odbyła się towarzysząca konferencja ELA Research Day, której obrady związane były z dwoma tematami: Big Data oraz zarządzanie strukturami łańcuchów dostaw w przyszłości. Pod koniec pierwszego dnia odbyła się uroczysta gala „Logistics Party”, podczas której Polskie Towarzystwo Logistyczne wyróżniło najlepsze projekty logistyczne roku, których autorami były podmioty logistyczne.

Rekordowa frekwencja — sesja plenarna pękała w szwach

18-20 maja 2016 w Poznaniu odbyła się XIII edycja Polskiego Kongresu Logistycznego LOGISTICS 2016. W tym roku impreza zyskała również wymiar europejski, ponieważ współorganizatorem był Europejski Kongres Logistyczny EUROLOG 2016. Tegoroczna edycja odbyła się pod hasłem „Logistyka w cyfrowym świecie”. Konferencja przyciągnęła rekordową liczbę ponad 830 uczestników, reprezentujących zarówno środowisko naukowe, jak i świat biznesu. Podczas wszystkich sesji odbyło się ponad 60 prezentacji, które dotykały różnych obszarów logistyki, a dzięki nim uczestnicy mogli poznać najnowsze rozwiązania logistyczne i światowe trendy. Pierwszego dnia można było posłuchać o stanie logistyki w Polsce, inteligentnej logistyce i efektywnych rozwiązaniach w handlu omnikanałowym. Drugi dzień poświęcony był tematom związanymi z nowoczesnymi strategiami zakupowymi oraz wykorzystaniem ICT w procesach logistycznych, maga- Wręczenie nagród podczas uroczystej kolacji Logistic Party Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

19


fundacja_mare:Layout 1

2016-06-23

14:14

Strona 20

Rybołówstwo morskie

W 2017 roku więcej szprotów, a mniej dorszy? 31 maja 2016 roku Międzynarodowa Rada Badań Morza (ICES – The International Council for the Exploration of the Sea) opublikowała coroczne doradztwo naukowe dotyczące wielkości dopuszczalnych połowów komercyjnie eksploatowanych gatunków ryb w Bałtyku. Doradztwo to jest pierwszym etapem ustalania kwot połowowych dla bałtyckich stad ryb na rok 2017. W opublikowanym doradztwie ICES proponuje znaczące ograniczenie połowów dorsza bałtyckiego — zarówno ze stada wschodniego jak i zachodniego, przy czym w przypadku stada zachodniego propozycja zakłada ograniczenie połowów aż o 97%. Propozycja tak znaczącej redukcji połowów spowodowana jest niską liczebnością stada i wciąż zbyt wysoką śmiertelnością połowową. Utrzymanie eksploatacji na obecnym poziomie nie pozwoli na odbudowę stada dorsza zachodniego do stabilnych poziomów. Dla dorsza wschodniego ICES proponuje ograniczyć połowy w 2017 roku o 34%. W przypadku stada wschodniego dorsza nadal występują problemy

20

z określeniem wieku osobniczego, co nie pozwoliło również w tym roku zastosować modelowania analitycznego przy określaniu dopuszczalnych wielkości kwot połowowych — mówi Piotr Prędki z Fundacji MARE. W związku z tym ICES zastosował podejście ostrożnościowe i zaproponował, podobnie jak w roku ubiegłym, znaczące ograniczenie połowów, zwracając jednocześnie uwagę, że pomimo zakazu, nadal ponad 15% dorszy stanowią tak zwane odrzuty. Zdecydowanie lepiej wygląda sytuacja ryb pelagicznych. ICES rekomenduje zwiększenie połowów szprota o 55%. W przypadku śledzia w centralnym Bałtyku połowy mogą zostać zwiększone o 22%. Jedynie w przypadku śledzia z Zatoki Ryskiej ICES rekomenduje ograniczenie połowów o 34%. Zwiększenie kwot połowowych ryb pelagicznych należy jednak rozpatrywać także w kontekście przestrzennym. Śledź i szprot są głównym pokarmem dorsza, którego kondycja, również ze względu na brak pożywienia, jest zła. W związku

z tym ICES proponuje ograniczyć połowy ryb pelagicznych w obszarach występowania dorsza — to jest podobszarach ICES 25-26, tak aby zwiększyć ilość dostępnego dla dorsza pożywienia — dodaje Prędki. Doradztwo ICES jest pierwszym krokiem w procesie ustalania kwot połowowych dla eksploatowanych komercyjnie gatunków ryb w Bałtyku. W oparciu o doradztwo ICES oraz doradztwo Komitetu Naukowego, Technicznego i Ekonomicznego ds. Rybołówstwa (STECG — Scientific, Technical and Economic Committee for Fisheries) Komisja Europejska przedstawi propozycję kwot połowowych na rok 2017, które pozwolą na osiągnięcie głównego celu Wspólnej Polityki Rybołówstwa – tj. odbudowę stad powyżej poziomów pozwalających na uzyskanie maksymalnego, podtrzymywanego połowu. Ostateczne decyzje podjęte zostaną przez ministrów ds. rybołówstwa Unii Europejskiej w październiku 2016 roku. Piotr Prędki — Fundacja MARE

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


szablon nieparzyste na spad:Layout 1

2016-06-23

11:10

Strona 1


kongres morski:Layout 1

2016-06-25

11:12

Strona 22

Rybołówstwo morskie

IV Kongres Morski IV Międzynarodowy Kongres Morski w Szczecinie to już cykliczne wydarzenie. Każdego roku gromadzi ludzi morza, przedsiębiorców, sympatyków. Na Kongresie spotyka się około 1000 osób, z których znacząca część to stali goście. Tegoroczne wydarzenie zostało podzielone na cztery bloki tematyczne: Blok I – „Stocznie, żegluga i porty”, blok II – „Bezpieczeństwo i współpraca międzynarodowa”, blok III dotyczył rybołówstwa i akwakultury. W IV bloku poruszane były tematy związane z prawem, finansami i ekologią, natomiast w bloku V prelegenci poruszali tematy związane z energetyką i górnictwem morskim.

Gościem IV Kongresu Morskiego była Prezes Rady Ministrów Beata Szydło

Pobudzanie przemysłu stoczniowego Mamy wszelkie dane by wykorzystać potencjał, który przez lata był uśpiony – podkreśliła Beata Szydło, premier polskiego rządu podczas wystąpienia na IV Międzynarodowym Kongresie Morskim w Szczecinie. – Chcemy to naprawić, uwolnić ten potencjał, odbudować przemysł stoczniowy. Stworzyć możliwości prawne, organizacyjne dla odbudowy gospodarki morskiej, żeglugi. Podczas Kongresu podpisano list intencyjny dotyczący budowy nowych promów. Ze strony wykonawców list intencyjny podpisali prezesi: Gdańskiej Stoczni Remontowej im J. Piłsudzkiego S.A., Stoczni Remontowej „NAUTA” S.A., Morskiej Stoczni Remontowej „Gryfia” S.A. oraz Szczecińskiego Parku Przemysłowego Sp. z o.o. Natomiast stroną zamawiającą jest Polska Żegluga Bałtycka S.A. Na Kongresie przedstawiono także program rozwoju wodnych dróg śródlądowych w Polsce.

22

Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marek Gróbarczyk podczas IV Kongresu Morskiego w Szczecinie

Sesję rybacką moderoła dr Zbigniew Karnicki (MIR-PIB), referat poświęcony efektowi wlewów do Bałtyku wygłosił prof. dr hab. Jan Horbowy

Rybołówstwo

Urozmaiconą tematycznie sesję rybacką moderował dr Zbigniew Karnicki z Morskiego Instytutu Rybackiego-PIB w Gdyni, zaś sesję dedykowaną przetwórstwu ryb i akwakulturze — dr Janusz Wrona Dyrektor Departamentu Rybołówstwa. Wśród wielu zaprezentowanych prelekcji warto zwrócić uwagę na prezentację prof. Jana Horbowego z MIR. Profesor zwrócił uwagę na rozprzestrzenianie się stref beztlenowych w Bałtyku w latach 1993-2013, co może być jednym z czynników wpływających na pogorszenie kondycji bałtyckich dorszy. Inne wymieniane w środowisku naukowym hipotetyczne przyczyny tego stanu rzeczy to kwestia rozmieszczenia koncentracji dorszy oraz ryb pelagicznych w różnych obszarach Bałtyku oraz zapasożycenie dorszy, związane ze wzrostem liczebności fok. Silny wlew z 2014 r. zdaje się zacząć wywierać pozytywny wpływ na stan zasobów, jednak szczegółowa analiza sytuacji dla poszczególnych gatunków i obszarów, nie daje jeszcze jednoznacznych wyników. W najbliższym czasie najważniejszymi czynnikami kształtującymi wielkość zasobów ryb na Bałtyku będą: wysoka liczebność pokolenia 2014 szprotów, wzrost uzupełnienia i liczebny rocznik 2014 śledzi oraz fakt, że dwa ostatnie pokolenia dorszy były słabe. Bardzo ciekawą prelekcję na temat selektywności włoków w rybołówstwie bałtyckim zaprezentował Steffan Larson ze Szwecji. Wskazał on na fakt, że rybołówstwo w Unii Europejskiej, w tym rybołówstwo bałtyckie, jest przeregulowane, pełne zbędnych regulacji technicznych, które nie przy-

Steffan Larson z Bałtycka Rady Doradczej (BSAC) pokazał, że włoki inne niż dopuszczone obecnie do użycia mogą mieć znacznie lepszą selektywność

czyniają się wcale do osiągnięcia pozytywnych celów (np. zmniejszenia niechcianych połowów, będących wcześniej odrzutami). Larson przedstawił wyniki projektu, w którym badano nowe (zmodernizowane) włoki. Celem projektu było znalezienie narzędzi połowowych, które charakteryzowałyby się mniejszym niż 5% odłowem dorszy poniżej wartości minimalnej MCRS (35 cm), minimalizacją połowu małych dorszy 35-38 cm, przy jednoczesnej maksymalizacji połowu dorszy 5 (pow. 38 cm) i większych. Wyniki są bardzo optymistyczne — w jednym z testowanych zmodernizowanych włoków uzyskano 38% wzrost odłowu wielkości 1-5 dorszy przy jednoczesnym 3-4-krotnym zmniejszeniu połowu dorszy małych. Konkluzja jest więc taka, że łatwo jest skonstruować narzędzie połowowe o lepszej selektywności niż Bacoma i T-90, a z punktu widzenia technicznego należy stwierdzić, że istotna jest nie wielkość nominalna oczka, lecz zachowanie sieci podczas trałowania, wpływające na kształ oczka sieci w trakcie połowów. O roli rybołówstwa przybrzeżnego i jego pozycji prawnej mówił

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


kongres morski:Layout 1

2016-06-25

11:12

Strona 23

Rybołówstwo morskie dr W. Brocki (ZUT Szczecin). Wskazał na istotną rolę społeczno-ekonomiczną rybołówstwa przybrzeżnego w małych społecznościach nadmorskich, ale także istotną jego rolę kulturową. Z drugiej strony w referacie pojawił się szereg kwestii kontrowersyjnych, takich jak kwestia ograniczenia dostępu do obszarów przybrzeżnych dla większych jednostek rybackich, jak i propozycja, by ryby pelagiczne obecnie odławiane na paszę trafiały do krajów trzeciego świata, jako pomoc żywnościowa. Niestety nie wygłoszone zostały zapowiadane wcześniej prelekcje poświęcone rybactwu przybrzeżnemu w Maroku. Ciekawy, przekrojowy referat poświęcony nieustannemu rozwojowi akwakultury wietnamskiej wygłosił Nguyen Thuc Thuan (ZUT Szczecin). Przekonywał on, że akwakultura wietnamska oferuje obecnie produkty zdrowe, w pełni bezpieczne, a histeria dotycząca pangi w znacznej mierze nie znajduje uzasadnienia w wynikach badań. Coraz więcej hodowli ma certyfikację jakościową i środowiskową. W 2015 r. Wietnam wyeksportował ryby i produkty rybne warte 6,7 mld dolarów (z tego 1,6 mld dolarów z eksportu pangi)! Wietnamska akwakultura produkuje 1,22 mln ton pangi (2015), 600 tys. ton krewetek i 4,7 mln ton innych produktów pochodzenia wodnego. Tak wielka produkcja to nie tylko kwestia dużych zasobów wodnych, ale również niespotykanie wysokiej produktywności — średnio 280 ton produkcji pangi z 1 ha (maksymalnie przy głębokości 5-6 m nawet 500-600 ton z 1 ha rocznie). Problemem Wietnamu jest jednak ciężki dostęp do światowych rynków. W trakcie krótkiej dyskusji po prelekcji rozwinięty został ciekawy wątek konfliktu na Morzu Południowochińskim (nazywanym Morzem Wschodnim) — na morzu tym jednostronnymi decyzjami zawłaszczeń (w sferze przestrzennej, rybackiej, militarnej) dokonują od wielu lat Chiny. Ciekawa dyskusja, pokazująca jak trudny jest obecnie odbiór społeczny ryb hodowlanych, wywiązała się po prelekcji nt. zrównoważonej akwakultura bez potrzeby używania antybiotyków? (wygłoszonej przez prof. Beatę

Więcaszek w zastępstwie prof. Ørjana Olsvika z Norwegian Artic University w Tromsø). W opinii wielu konsumentów ryby hodowlane (w tym łososie) są szprycowane farmaceutykami, co więcej do języka powszechnego weszło sformułowanie „sztuczne pasze”, co już niesie ze sobą pejoratywny ładunek emocjonalny. Pokusę negatywnego wypowiadania się o rybach hodowlanych mają też często środowiska rybaków morskich, co jednak — jak przestrzega Tomasz Kulikowski — może się źle skończyć, bo konsumenci na jakiekolwiek negatywne informacje o rybach (niezależnie o jakim gatunku, czy formie produkcji mówimy) reagują zmniejszeniem i tak wcale nie za dużej konsumpcji ryb. Bardzo ciekawego wprowadzenia do badań genetycznych oszustw na rynku żywnościowym dokonała dr hab. Jolanta Kempter. Stwierdziła, że obecnie najczęstsze zafałszowania obejmują: zastąpienie surowca rybnego tańszym odpowiednikiem, zmiana etykiety, nieprawidłowa zawartość glazury i stosowanie środków absorbujących zwiększających masę, a także ostatnio — wtłaczanie w filety rybne z ryb cennych lizatu białkowego z ryb małocennych... Metodami genetycznymi możemy wykrywać głównie podmiany gatunkowe, a przy zastosowaniu porównania mikrosatelitarnych fragmentów DNA możemy określać nawet stado i region połowowy. Niestety metody genetyczne mają też swoje ograniczenia: nie da się uzyskać prawidłowych wyników przy dużej degradacji DNA (silne przetworzenie produktu), a także przy zanieczyszczeniu obcym DNA (np. we wspominianym już przykładzie dodawania lizatu białkowego z innej ryby). W podsumowaniu sesji odbyła się debata nt. praktycznego nazewnictwa ryb, którą prowadził Tomasz Kulikowski, redaktor naczelny „Magazynu Przemysłu Rybnego”. Dyskusja, choć krótka, była bardzo esencjonalna. W charakterze ekspertów głos kilkakrotnie zabierały prof. Beata Więcaszek (ZUT) i dr Monika Kołodziejczyk (Dep. Rybołówstwa). Stanowisko branży najpełniej chyba wyartykułował Przemysław Szczeciński z Pescanova Polska, mówiąc,

Prof. Jolanta Kempter (ZUT) mówiła o możliwościach i ograniczenia metod genetycznych w wykrywaniu fałszerstw produktów rybnych

Anna Dębicka (MSC) mówiła zaś o wynikach testów genetycznych produktów rybnych przeprowadzonych na zlecenie MSC

Sesjom rybackim towarzyszyły ciekawe dyskusje

że nazewnictwo nie może wprowadzać konsumentów w błąd, ale też w sytuacji gdy nazwa ryby (jak miało to miejsce w przypadku czarniaka) kojarzy się jednoznacznie źle, należy podjąć działania na rzecz zmiany oficjalnej nazwy. Uczestnicy debaty zgodzili się, że w wykazie nazw handlowych prowadzonych przez Ministra, jest miejsce na stosowanie czasem uczciwej elastyczności dla dobra rozwoju rynku rybnego, a także podawania nazw synonimowych (także naukowych, które zmieniają się czasem szybciej niż jest w stanie zareagować rynek). Kongres Morski to wydarzeniu o ugruntowanej pozycji i choć tematy rybne nie są na nim najważniejsze, to jednak dobrze, że jest to kolejne forum na którym można podyskutować o problemach branży rybnej i jej przyszłości.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

Tomasz Kulikowski, inf.pras.MGMiŻŚ

23


PSPR_konferencja:Layout 1

2016-06-27

17:04

Strona 24

Ekonomika przemysłu rybnego

Relacja z konferencji PSPR

Zarząd Polskiego Stowarzyszenia Przetwórców Ryb w towarzystwie Ministra Marka Gróbarczyka, Dyrektora Departamentu Janusza Wrony oraz Zastępcy Głównego Lekarza Weterynarii Jacka Kucharskiego

Ryszard Groenwald o rybołówstwie bałtyckim Wśród wielu ważnych wystąpień na dorocznej konferencji Polskiego Stowarzyszenia Przetwórców Ryb istotnie zabrzmiał referat (niestety nieco skrócony z powodu opóźnień czasowych) Ryszarda Groenwalda. Prezes spółki Koga Maris rozpoczął od porównania polskiego przetwórstwa rybnego i rybołówstwa bałtyckiego. Stwierdził, że przetwórstwo rybne w ostatnich dwóch dekadach nie tylko dzięki wsparciu funduszy UE, ale przede wszystkim dzięki własnej przedsiębiorczości, uzyskało wysoką konkurencyjność cenową i jakościową, pozwalającą na sprawne funkcjonowanie na rynkach Unii Europejskiej. W 2015 roku wydajność na 1 zatrudnionego w przetwórstwie wyniosła 602 tys. zł i była ponad dwukrotnie wyższa niż w 2004 roku. Tymczasem w rybołówstwie bałtyckim, zdaniem prelegenta taki postęp i urynkowienie nie dokonało się, choć jak wskazują zaprezentowane przez J. Groenwalda dane wydajność wzrosła również dwukrotnie — z 39 do 78 tys. zł na 1 rybaka. W 2015 roku rybołówstwo bałtyckie przyniosło 134,7 tys. ton ryb, z czego na rynek krajowy trafiło 109,1 tys. ton. Po odliczeniu karm dla hodowli zwierząt futerkowych (ogromne zapotrzebowanie!) oraz produkcji mączek rybnych, pozostaje około 80 tys. ton dla przetwórstwa. W ujęciu ilościowym to tylko 10% zapotrzebowania, jednakże jest to surowiec bardzo ważny dla wielu przetwórni, bo jest często najtańszy i najlepszy (najświeższy).Zapotrzebowanie przetwórstwa na ryby bałtyckie jest w miarę stabilne i możliwy jest wzrost tego popytu, pod warunkiem utrzymania odpowiedniej jakości produktów. Dalsza część prelekcji była jeszcze mocniejsza. Ryszard Groenwald za ogromny błąd okresu realizacji dwóch ostatnich programów operacyjnych uznał zarejestrowanie 196 nowych jednostek. Jednostki te rejestrowano „wykorzystując luki w prawodawstwie” i rejestrując „‘klony’ – jednostki do połowów pieniędzy bez wypływania w morze.” 24

Świetnie przygotowane i mocne wystąpienie na temat rybołówstwa bałtyckiego wygłosił Ryszard Groenwald

Nowo rejestrowane jednostki służą m.in. do otrzymania limitów połowowych, niejednokrotnie sprzedawanych poza systemem podatkowym oraz w celu otrzymania rekompensat za czasowe zawieszenie działalności połowowej. W podsumowaniu Ryszard Groenwald stwierdził, że niskie kwoty indywidualne mają charakter socjalny, a nie ekonomiczny. Wartość połowów rozdzielana na coraz większą liczbę rybaków powoduje ubożenie całego środowiska rybackiego, a system kwot nie premiuje wydajności, tylko wspomaga armatorów żerujących na obecnym systemie (rekompensaty i handel kwotami). Co więcej dramatyczna sytuacja biologiczna dorsza bałtyckiego stawia znaczną część rybaków w bardzo złej sytuacji. Należy więc: wydatkować fundusze europejskie tak, by wspierały efektywność rybacką i racjonalne wykorzystanie zasobów, a w miejsce represyjnej polityki wobec rybaków należy wprowadzić system „samoregulacji rynkowej”.

Eksport do krajów spoza UE Dr Michał Rudy z Uniwersytetu SWPS omówił ogólne procedury nadawaia uprawnień w eksporcie do krajów trzecich. Generalnie państwa można podzielić na trzy grupy: • państwa, do których wywóz produktów pochodzenia zwierzęcego wymaga posiadania decyzji administracyjnej nadającej uprawnienia oraz spełnienia specyficznych wymagań określonych przez to państwo; • państwa, do których wywóz produktów pochodzenia zwierzęcego uzależniony jest od wyników kontroli przeprowadzonej przez właściwy organ tego państwa; • państwa, do których wywóz produktów pochodzenia zwierzęcego nie wymaga posiadania decyzji nadającej uprawnienia do produkcji na rynek danego państwa trzeciego. Jako przykład został omówiony eksport do Chin. ChRL nie określa specyficznych wymagań weterynaryjnych, jeśli więc zakład spełnia wymogi unijne

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


PSPR_konferencja:Layout 1

2016-06-27

17:04

Strona 25

Ekonomika przemysłu rybnego

Konferencja PSPR w tym roku cieszyła się dużą frekwencją

Z dużą swadą swój temat referował Stephane Vrignaud z USA

Prezes Polskiego Stowarzyszenia Przetwórców Ryb Jerzy Safader, jak zawsze w dobrej formie, mówił o potrzebach i problemach polskich przetwórców i podkreślał dobre relacje z administracją

problemów — najlepiej skontaktować się z bardzo pomocnymi pracownikami Ambasady USA w Warszawie. Tak więc, aby dokonać eksportu do USA w chwili obecnej: 1. Rejestrujemy się na stronie FDA 2. Przed wysyłką notyfikujemy ją w systemie FDA. Przychodząca do USA żywność jest wyrywkowo kontrolowana, w zależności czy należy do grupy podwyższonego ryzyka czy też nie. Obecnie USA tworzą nowy system — U.S. Traceability Requirements and Trusted Trader Program. System ten ma na celu wzmożenie walki z nielegalnymi, nieraportowanymi i nieuregulowanymi połowami (w tym kontekście szczególnie kontrolowane będą dostawy m.in. dorsza atlantyckiego, krewetek, tuńczyków, mieczników). Co do programu Trasted Trader to jest on obecnie konsultowany publicznie, a jego efektem dla członków programu będzie mniejsza liczba kontroli.

spełnia też wymagania sanitarno-weterynaryjne ChRL. Aby jednak polski zakład mógł eksportować do Chin, musi zostać zarejestrowany przez CNCA. Odpowiednie dokumenty do CNCA przesyła Główny Lekarz Weterynarii (dokumenty kompletuje powiatowy lekarz weterynarii i przekazuje je GLW poprzez wojewódzkiego lekarza weterynarii). Jeśli CNCA nie wnosi uwag do dokumentów, to Główny Lekarz Weterynarii informuje na stronie internetowej o wpisie danego zakładu na listę eksporterów żywności do Chin, przesyła też informację do wojewódzkiego lekarza weterynarii. Ze swadą właściwą dla amerykanów, swoją prezentację wygłosił Stephane Vrignaud z National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA), która jest jedą z pięciu administracji USA odpowiedzialnych za handel i wprowadzanie na rynek produktów rybnych. Zauważył, że handel z USA jest łatwiejszy niż handel z UE, gdyż UE nie ma jednolitego systemu interpretacji prawa (każdy z 28 krajów postępuje autonomiczie), brak jest przewodnika po prawie żywnościowym, co więcej prawo żywnościowe UE nie jest zaprojektowane, by uwzględniać handel trójstronny (triangular trade). W handlu z USA najtrudniejsze są natomiast normy etykietowania i kwestia ceryfikatów. Jeśli chcemy eksportować do USA należy zarejestrować się on-line. Walidacji rejestracji można dokonać także on-line na stronie NOAA. Tu prelegent zwrócił uwagę, że w przypadku wystąpienia

Kształcenie pracowników dla przetwórstwa rybnego Jedym z najważniejszych tematów tegorocznej konferencji PSPR miało być kształcenie pracowników dla przetwórstwa rybnego. Wygłoszono bardzo dobre prezentacje, które jednak głównie pokazały jak wielki jest to obecnie problem i jak ciężko skłonić do nauki przetwórstwa rybnego zarówno młodzież. Karolina Dubanowska z Royal Greenland Seafood opowiedziała historię firmy, która stworzyła nowoczesny zakład na gruzach upadłych mięsnych. Obecnie narasta problem kadrowy, zakład zaczyna zatrudniać pracowników ze Wschodu, ale i to nie rozwiązuje problemów. Firma zaprasza młodzież do nawiązania współpracy, obejrzenia zakładu. Zjawia się raptem 10-osobowa wycieczka, przechodząc przez hale filetowania panie nauczycielki pierwsze zatykały nosy. Jako podsumowanie wycieczki skwitowały do uczniów – „zobaczcie – tak będziecie pracować, jak się nie będziecie uczyć”. Sceptyczne nastawienie nauczyli jest więc ogromnym, jeśli nie podstawowym problemem. Na konferencji PSPR poruszono wiele ważnych tematów, głównie związanych ze współpracą z administracją. Konferencji towarzyszyła zaś zwyczajowo doskonała zabawa i integracja.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

Tomasz Kulikowski

25


morze_smieci:Layout 1

2016-06-24

12:46

Strona 26

Rybołówstwo morskie

Europarlament uchwalił plan dla Bałtyku Parlament Europejski przyjął dziś, zdecydowaną większością (480 głosów przy 587 głosujących) wypracowany kompromis w sprawie ustanowienia ram dla wielogatunkowego planu zarządzania stadami dorsza, śledzia i szprota. Jest to pierwszy tego typu plan, w ramach nowej polityki rybołówstwa UE, a jego celem jest umożliwienie bardziej efektywnego, niż do tej pory zarządzania tymi zasobami w Morzu Bałtyckim. Negocjacje z ramienia Parlamentu Europejskiego prowadził poseł Jarosław Wałęsa. „Dorsz, śledź i szprot są podstawowymi gatunkami łowionymi w Morzu Bałtyckim; zachodzą między nimi silne interakcje biologiczne. W odróżnieniu od stosowanego dotychczas zarządzania opartego na pojedynczych gatunkach, zarządzanie wielogatunkowe bierze pod uwagę wpływ dorsza na zasoby śledzia i szprota i odwrotnie” — tłumaczył po głosowaniu Jarosław Wałęsa. Europoseł PO zaznaczył, że

tego typu zarządzanie ma zapewnić zrównoważoną eksploatację stad oraz ustabilizować wielkości uprawnień do połowów. „Po 10 miesiącach trudnych negocjacji z Radą i Komisją Europejską, Bałtyk ma plan, z którego możemy być dumni i co najważniejsze plan, który wpisuje się w postanowienia rozporządzenia podstawowego w sprawie Wspólnej Polityki Rybołówstwa. Plan zagwarantuje, że działalność połowowa na Bałtyku nie doprowadzi nie doprowadzi do przełowienia stad a jednocześnie będzie ekonomicznie opłacalna dla rybaków” — powiedział. Najważniejszym elementem planu są przedziały wartości śmiertelności połowowej oraz poziom minimalny biomasy tarłowej. Przedziały będą wskazywać jak Państwa członkowskie mają corocznie ustalać kwoty połowowe. Są one tak ustawione, aby zapewnić zrównoważony rozwój rybołówstwa, ale jednocześnie pozwalają na wystarczającą elastyczno-

ść w podejściu do zasobów oraz lepsze reagowanie na zmieniającą się sytuację stad. Plan zostanie zastosowany przy ustalaniu kwot połowowych dla Bałtyku już w 2017. Ponadto, w czasie negocjacji planu, Parlament Europejski utrzymał obszary zamknięte, które pozwolą chronić ryby w okresie tarła oraz młode osobniki. „Jest to szczególnie ważne w obliczu wlewu świeżej, silnie nasolonej wody do Morza Bałtyckiego. Zaproponowałem pozostawienie trzech obszarów zamkniętych obejmujące trzy głębie bałtyckie pomimo tego, że tarło odbywa się tylko w głębi bornholmskiej, ponieważ być może ryby powrócą do dwóch pozostałych głębi — landsdorskiej i gdańskiej” — wyjaśnił Jarosław Wałęsa.

cia. Naukowcy oszacowali, że jeżeli ilość trafiających do mórz odpadów plastikowych utrzyma się na obecnym poziomie, to w roku 2050 w morzach i oceanach będzie więcej plastiku, niż ryb. To czy ta czarna wizja się spełni zależy od nas wszystkich. Problem odpadów morskich dostrzeżony został przez naukowców, a w ostatnich latach również przez polityków. O rosnącym zagrożeniu wynikającym z niekontrolowanego dopływu odpadów, w tym głównie plastików, do środowiska morskiego dyskutowano między innymi podczas Szczytu G7 w Niemczech w 2015 roku, podczas którego przywódcy siedmiu najbardziej rozwiniętych gospodarek świata zobowiązali się do podjęcia działań mających to zagrożenie ograniczyć. Także w regionie Morza Bałtyckiego podejmowane są inicjatywy w tym zakresie. W 2015 roku HELCOM opracował Bałtycki Plan Działań w zakresie odpadów morskich, który zawiera listę działań, których wdrożenie ma na celu

ograniczyć ilość odpadów trafiających do tego morza, jak również usunięcie tych odpadów, które już do niego trafiły. Odpady morskie to problem globalny, wymagający zarówno globalnych jak i lokalnych działań — dodaje Prędki. Poza odpowiednim prawem, zapobiegającym niekontrolowanemu dostawaniu się odpadów do środowiska, niezwykle ważne są działania każdego z nas. Dlatego, zgodnie z zasadą „Myśl globalnie, działaj lokalnie” zachęcamy wszystkich do dbania o morza i oceany na co dzień. Nie śmiecenie na plażach, segregacja odpadów, unikanie jednorazowych torebek w sklepach czy kosmetyków zawierających w swoim składzie mikroskopijne cząsteczki plastiku to tylko niektóre z działań, jakie każdy z nas może podjąć, aby chronić cenne ekosystemy morskie.

inf.pras. eppgroup.eu

Morze plastiku? Jeśli nie zmienimy naszych przyzwyczajeń w 2050 roku w morzach i oceanach będzie więcej plastiku, niż ryb — przypomina w Światowy Dzień Oceanów Fundacja MARE, jednocześnie zachęcając wszystkich do działania na rzecz ograniczenia ilości odpadów trafiających do mórz i oceanów. Wszyscy, bez względu na to gdzie mieszkamy, jesteśmy zależni od mórz i oceanów, które stanowią 71% powierzchni Ziemi. To one kształtują klimat na ziemi, organizmy w nich żyjące produkują większość tlenu, a ryby i owoce morza stanowią podstawowe źródło białka dla ponad 3 miliardów ludzi na całym świecie. Niestety co raz częściej zamiast ryb w morzach i oceanach pływają odpady. Tylko w 2010 roku ludność 192 nadmorskich krajów wytworzyła około 275 milionów ton plastikowych odpadów — mówi Piotr Prędki z Fundacji MARE. Z tych 275 milionów ton odpadów aż 12,7 miliona ton trafiło do mórz i oceanów i pozostanie tam przez stule26

Piotr Prędki Fundacja MARE

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


Projekt2:Layout 1

2016-06-23

11:55

Strona 27

Reklama

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

27


furuno111:Layout 1

2016-06-23

14:17

Strona 28

Artykuł Promocyjny

Marport — nowoczesne rozwiązania dla zrównoważonego rozwoju floty rybackiej (SDS — Software Defined Sonar). Po dokonaniu oceny możliwości rynkowej, zdecydowano się na dalszy rozwój takich rozwiązań. W październiku 2013 Marport Deep Sea Technology zostało zakupione przez Airmar Technology. Airmar współpracował z Marport od 8 lat w komercjalizacji produktów. Współpraca Airmar i Marport pozwala na szybkie wprowadzanie na rynek najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych. W Polsce wyłącznym przedstawicielem Marport jest Furuno Polska Sp. z o.o. z Gdyni. Przykładowe rozwiązania Marport obejmują: Marport projektuje i produkuje czujniki kontroli połowów i monitorowania sieci, hydrofony i czujniki akustyczne oraz sonary dla flot połowowych na całym świecie. Rozwązania te poprawiają efektywność połowów, redukują odrzuty i zwiększają jakość połowów. Marport został założony w 1996 roku na Islandii w celu opracowania akustycznych systemu monitoringu w głębokowodnych połowach morskich. Od początku komercjalizacją rozwiązań zajmował się założyciel firmy Oskar Axelsson z Rejkiawiku. Kwestie inżynieryjne, związane z projektowaniem systemów akustycznych i sensorów powierzone zostały w formie outsourcingu Merle Stout. W 2005 r. zespół inżynierów Stout Marine na czele z Didier Caute dostarczył wersję prototypową pokazującą możliwości techniczne sonaru programowalnego

Catch Explorer Ten czujnik umieszczony na górnym płacie worka włoka i pozwala szyprowi na monitorowanie w czasie rzeczywistym zawartości włoka. Daje on (w postaci echogramu) obraz wielkości połowu w uzupełnieniu do danych dostarczonych przez zwykłe czujniki włoka. Sumarycznie daje to pełną i rzetelną informację o wielkości dokonanego odłowu. Catch Explorer podaje także głębokość połowu, temperaturę wody oraz parametry orientacji (wychylenie w poziomie i pionie). Bottom Explorer Czujnik mocowany do podbory włoka jest formą „oka” skierowanego na dno morskie i pozwala uzyskać stałe potwierdzenie, że włok znajduje się w odpowiednim kontakcie z dnem. W przypadku uzyskania przez szypra informacji o niewłaściwym położeniu włoka

może on regulować długością lin lub prędkością holowania włoka jego pozycję. W ten sposób minimalizujemy niewykorzystane możliwości połowowe.

Catch Sensor Zaawansowane technologicznie czujniki połowów pozwalają dokładnie ustalić, kiedy i jak szybko włok napełnia się rybami. Pozwala także stwierdzić, czy sieć nie uległa skrzywieniu zmniejszając w ten sposób możliwości odłowu. Dodatkowo czujnik podaje informacje o temperaturze.

MFX Door Sensors Wielofunkcyjne czujniki rozpornic pracują w konfiguracji master-slave komunikując się bezprzewodowo na częstotliwości 110 lub 144 kHz. Czujnik master śledzi pozycję czujnika slave po przeciwnej stronie rozpornicy. Dzięki temu szyper otrzymuje dokładne informacje o rozwarciu rozpornic i ich położeniu w przestrzeni, a dodatkowo także głębokości zanurzenia i temperaturze. Czujnik ten jest kluczowy w zapewnieniu odpowiedniej geometrii narzędzia połowowego.

FURUNO POLSKA Sp. z o.o. 81-327 Gdynia, ul. Wolności 20 Tel.: (58) 669 02 20 Fax: (58) 669 02 21 e-mail: furuno@furuno.pl www.furuno.pl 28

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


grupy_rybackie:Layout 1

2016-06-24

16:47

Strona 29

Ekonomika przemysłu rybnego

Zakończenie wyboru rybackich lokalnych grup działania do realizacji lokalnych strategii rozwoju w ramach Priorytetu 4 „Zwiększenie zatrudnienia i spójności terytorialnej” Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego (EFMR) na lata 2014-2020 Rozwój lokalny kierowany przez społeczność (RLKS) — ang. Community led-local development (CLLD) — to nowy instrument terytorialny — wprowadzony przez Komisję Europejską do realizacji w perspektywie finansowej na lata 2014-2020. Instrument ten bazuje na stosowanym w latach 2007-2013 w ramach Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) i Wspólnej Polityki Rybołówstwa (WPRyby) podejściu LEADER i zachowuje jego podstawowe założenia*. W ramach Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego (EFMR) na lata 2014-2020 instrument RLKS jest realizowany w ramach Priorytetu 4 „Zwiększenie zatrudnienia i spójności terytorialnej”. Zgodnie z przepisami RLKS jest m.in: (a) skoncentrowany na konkretnych obszarach poniżej szczebla regionalnego; (b) kierowany przez lokalne grupy działania (LGD), w których skład wchodzą przedstawiciele władz publicznych, lokalnych partnerów społecznych i gospodarczych oraz mieszkańców, (c) prowadzony na podstawie zintegrowanych i wielosektorowych lokalnych strategii rozwoju zaprojektowanych z uwzględnieniem lokalnych potrzeb i potencjału, w tym elementów innowacyjnych w kontekście lokalnym. W maju br. na terenie całego kraju został zakończony konkurs na wybór lokalnych strategii rozwoju (LSR) na lata 2014-2020. Na realizację rybackich LSR w ramach priorytetu 4 EFMR 2014-2020 przeznaczono € 93 764 705,88. Chęć do skorzystania z tych środków wyraziło 45 stowarzyszeń, które złożyły wnioski w konkursie na wybór lokalnych strategii rozwoju na lata 2014-2020. Nabór wniosków został zorganizowany w IV kwartale 2015 r. w każdym z 16 województw w kraju. W

pracy na obszarach rybackich zwłaszcza w innych sektorach gospodarki morskiej; 3) Wspierania i wykorzystywania atutów środowiska naturalnego na obszarach rybackich, w tym operacji na rzecz łagodzenia zmiany klimatu; 4) Promowania dobrostanu społecznego i dziedzictwa kulturowego na obszarach rybackich, w tym morskiego dziedzictwa kulturowego; 5) Powierzenia społecznośRealizacja LSR zakłada możliwość ciom rybackim ważniejszej roli dofinansowania realizacji operacji w rozwoju lokalnym i zarządzaniu z zakresu: lokalnymi zasobami rybołówstwa i działalnością morską. 1) Podnoszenia wartości produktów, tworzenia miejsc pracy, W celu uzyskania szczegółozachęcania młodych ludzi i propa- wych informacji na temat Priorytetu gowania innowacji na wszystkich 4 EFMR i wybranych LSR w wojeetapach łańcucha dostaw pro- wództwach zachęcamy do odwieduktów w sektorze rybołówstwa dzania stron internetowych poszi akwakultury; czególnych samorządów woje2) Wspierania różnicowania wództw. inf.pras.MGMiŻŚ działalności i tworzenia miejsc wyniku rozstrzygnięć konkursu wybrano 36 rybackich lokalnych grup działania (RLGD), które zakładają finansowanie realizacji strategii z EFMR (w tym 24 LSR finansowane w całości z EFMR oraz 12 LSR współfinansowanych z EFMR). Najwięcej RLGD zostało wybranych w województwie zachodniopomorskim (8) oraz województwie pomorskim (7). Wybrane w kraju strategie opiewają na łączną kwotę € 91 634 019,19.

Tabela 1. Lista złożonych wniosków i wybranych strategii w konkursie na wybór lokalnych strategii rozwoju na lata 2014-2020 wg województw

* a są to: (1) oddolność (szeroki udział społeczności lokalnej w tworzeniu i realizacji strategii), (2) terytorialność (lokalna strategia rozwoju przygotowana dla danego, spójnego obszaru), (3) zintegrowanie (łączenie różnych dziedzin gospodarki, współpraca różnych grup interesu), (4) partnerstwo (lokalna grupa działania jako lokalne partnerstwo, w którym uczestniczą różne podmioty z sektora publicznego, społecznego i gospodarczego), (5) innowacyjność (w skali lokalnej), (6) decentralizacja zarządzania i finansowania, (7) sieciowanie i współpraca (wymiana doświadczeń i rozpowszechnianie dobrych praktyk).

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

29


maroko:Layout 1

2016-06-24

12:05

Strona 30

Rybne podróże kulinarne

Marokańskie smaki nie tylko sardynek Królestwo Maroka — kraj położony na północno–zachodnim krańcu Afryki, należy do państw o bardzo dużym znaczeniu w rybołówstwie, co nie dziwi uwzględniając długość linii brzegowej (z Saharą Zachodnią — 2935 km), z czego większość wzdłuż wschodnioatlantyckiego szelfu. Połowy floty marokańskiej wynoszą blisko 1,3 mln ton (dane z 2013 r.), do tego w wodach marokańskich łowią na podstawie umów międzynarodowych obce statki rybackie, m.in. z Unii Europejskiej. Marokańska akwakultura jest natomiast słabo rozwinięta. W wodach słodkich hodowane są węgorze, ryby karpiowate, pstrągi i tilapie. W wodach morskich Na oficjalnych mapach maro- i słonawych hoduje się kańskich kraj ten sięga aż po niewielkie ilości ostryg, nadmorską wioskę Guerguerat omułków oraz labrak— Sahara Zachodnia nie ist- sów. Łącznie około dwa nieje tysiące ton ryb rocznie.

Łodzie rybackie w As-Sawira (in. Essaouira, Mogador)

Marokańskie rybołówstwo koncentruje się głównie w sensie ilościowym na połowach sardynki europejskiej (Sardina pilchardus) oraz makreli kolias (Scomber japonicus). W ujęciu wartościowym bardzo istotne

Sprzedaż ryb świeżych na marokańskim targu

30

Delikatesowe ryby świeże w marokańskim sklepie rybnym

są też połowy kalmarów, płastug, tuńczyków i krewetek. Przestarzała flota marokańska nie jest jednak w stanie wykorzystać w pełni zasobów wyłącznej strefy ekonomicznej — stąd obecność w marokańskich wodach obcych statków rybackich. Środki uzyskane z unijnych rekompensat są inwestowane głównie w tworzenie nowoczesnej marokańskiej floty głębokowodnej. Warto przy tym podkreślić, że ze społecznego punktu widzenia bardzo ważne jest w Maroku rybactwo rzemieślnicze, przybrzeżne, które daje zatrudnienie aż 100 000 osób. Obecnie obowiązująca 4-letnia umowa rybacka pomiędzy Unią Europejską a Królestwem Maroka weszła w życie w lipcu 2014 r. Na jej podstawie 120 statków rybackich z 11 krajów UE, w tym Polski może odławiać ok. 80 tys. ton ryb. UE płaci Królestwu Maroka 30 mln euro opłat rocznie (16 mln euro rekompensat za wykorzystanie zasobów i 14 mln euro wsparcia dla sektora rybackiego Maroka). Warto jednak zauważyć, że podstawy prawne porozumienia są kruche — o czym świadczy wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który w dniu 10 grudnia 2015 r. stwierdził nieważność decyzji Rady 2012/497/UE z dnia 8 marca 2012 r. w sprawie liberalizacji handlu z Marokiem produktami rolnymi i rybnymi. Trybunał zakwestionował bowiem, czy umowa (w której Maroko występuje w imieniu terytorium Sahary Zachodniej, do której nie posiada żadnego międzynarodowego mandatu) gwarantuje, że eksploatacja zasobów Sahary Zachodniej prowadzona będzie bez szkody dla jej mieszkańców.

Przetwórstwo ryb w przetwórni Frigo Adnane w porcie AdDachla (in. Dakhla, Sahara Zachodnia)

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


maroko:Layout 1

2016-06-24

12:05

Strona 31

fot. Tomasz Kulikowski (6)

Rybne podróże kulinarne

Ceny delikatesowych ryb, takich jak piotrosz są stosunko- Uliczny sprzedawca gotowanych ślimaków (Babouche ou Ghlala) oferuje je w „demokratycznej cenie” 4,00 zł za wo wysokie, choć niższe niż w Europie miseczkę ok. 20 ślimaków (rosół przyprawiono a jakże najAbstrahując jednak od polityki, Maroko to kraj, populatniejszą mieszanką przypraw Ras el Hanout)

w którym smakowite ryby dość często goszczą na stołach, i to nie tylko bogaczy i turystów, ale także przeciętnych mieszkańców (10 kg per capita rocznie), mimo że znaczna część populacji mieszka poza obszarem nadmorskim. Świeże ryby najłatwiej oczywiście zakupić w tętniących życiem portach atlantyckich i śródziemnomorskich oraz nowoczesnych sieciach handlowych, ale docierają one także do stoisk rybnych na targowiskach w dużych miasta, takich jak Marrakesz. Uzupełnieniem oferty „owoców morza” są ślimaki lądowe, z których przyrządza się tradycyjną i niedrogą potrawę Babouche ou Ghlala.

stanowiące zarazem produkt eksportowy Maroka (4,6 mld MAD, ok. 2 mld zł). Sprzedawane w postaci świeżej; smażone zarówno w dobrych restauracjach, jak i na ulicznych stoiskach; wreszcie oferowane w kilkunastu odmianach konserw rybnych (w oleju roślinnym, oliwie, pikantnym sosie, w postaci klopsików — pycha!!!, czy wersji nowoczesnej — z gwarancją „bez ości”). I w każdej postaci zasługujące na swoją dobrą międzynarodową opinię. Mnie zachwyciły smakiem, obok wspomnianych ślimaków w aromatycznym rosole, właśnie smażone w głębokim tłuszczu podwójne filety z sardynki natarte w środku świeNajbardziej dostępną rybą są oczywiście sardynki, żymi ziołami. Proste, soczyste i aromatyczne. Tomasz Kulikowski

Sklepowe półki pełne są konserw z sardynkami i znacznie droższymi tuńczykami

Sałatka z krewetkami z dominującą nutą kolendry

Smażone sardynki w restauracji w Marrakeszu

Tadżin w wersji rybnej

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

31


kanal mierzeja i ministerstwo:Layout 1

2016-06-24

16:56

Strona 32

Rybołówstwo morskie

Będzie przekop Mierzei Wiślanej Rada Ministrów 24 maja br. przyjęła przygotowany przez Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej program wieloletni pod nazwą „Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską”. Decyzja Rady Ministrów oznacza zapewnienie funduszy na realizację inwestycji. Program określa m.in. sposób przygotowania i realizacji kanału żeglugowego w latach 2016–2022 oraz koszty w latach 2017-2022. Wykonawcą będzie Urząd Morski w Gdyni. Całkowity koszt inwestycji szacowany jest na 880 mln zł. Inwestycja obejmuje: budowę kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną wraz z infrastrukturą towarzyszącą, budowę toru wodnego od Zatoki Elbląskiej do wybranej lokalizacji kanału, modernizację wejścia do Portu Elbląg — na odcinku od Zalewu Wiślanego do mostu w Nowakowie. Zasadniczym celem przedsięwzięcia jest zapewnienie i poprawa bezpieczeństwa i obronności państwa i regionu oraz umożliwienie wzrostu społeczno-gospodarczego poprzez wybudowanie drogi wodnej, zapewniającej swobodny

i całoroczny dostęp statków morskich wszystkich bander do Elbląga. — Zrównoważony rozwój Elbląga i regionu Zalewu Wiślanego wymaga rozwiązania sprawy dostępności do Bałtyku zarówno portu Elbląg, jak i całego akwenu — podkreśla Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. — Brak swobodnego połączenia akwenu z Morzem Bałtyckim, które w całości podlegałoby polskiej jurysdykcji, stanowi zasadniczy czynnik ograniczający możliwość rozwoju na obszarze

gmin sąsiadujących bezpośrednio lub pośrednio z Zalewem Wiślanym. Program ma charakter finansowy i nie podlega strategicznej ocenie oddziaływania na środowisko. Wszelkie kwestie związane z oddziaływaniem na środowisko, w tym oddziaływaniem na obszary Natura 2000, zostaną uwzględnione w raportach środowiskowych przygotowywanych dla poszczególnych przedsięwzięć ujętych w programie realizacji inwestycji. Biuro Prasowe MGMiŻŚ

Kolejne obrady BALTFISH Kolejne spotkania grup roboczych BALTFISH, technicznej i ds. kontroli rybołówstwa, zorganizowane przez polską prezydencję tej organizacji. Podczas spotkania zajmowano się m.in. planami działań w zakresie środków technicznych wspomagających ochronę stad dorsza, a także doradztwem naukowym Międzynarodowej Rady Badań Morza (International Council for the Exploration of the Seas, ICES) na rok 2017. Grupa kontrolna, obradująca pod przewodnictwem Szwecji, przedyskutowała m.in. doświadczenia wynikające z wdrażania obowiązku wyładunkowego. W zakresie działań wspomagających ochronę stad dorsza uzgodniono na poziomie technicznym ustalono parametry systemu, który już wkrótce pozwoli rybakom na stosowanie sieci innych niż BACOMA i T90, o tej samej lub 32

lepszej selektywności. Propozycje polskiego przewodnictwa w tym zakresie zostały zaakceptowane z niewielkimi poprawkami. W części dotyczącej ochrony dorszy podczas tarła, tak ważnej w świetle alarmującej sytuacji stada zachodniego i znacznie mniejszych niż spodziewane efektów ostatnich wlewów nasolonej wody do Bałtyku dla stada wschodniego, odnotowano znaczące różnice między państwami członkowskimi. Sugestie Polski, m.in.: wydłużenie letniego okresu zamkniętego do 3 miesięcy, a także poszerzenie obszaru zamkniętego dla wszystkich połowów na Głębi Bornholmskiej — głównym tarlisku dorsza, nie uzyskały jednoznacznego poparcia ekspertów. Część uczestników postulowała zasięgnięcie opinii ICES odnośnie tych sugestii. Sprawa ochrony dorsza podczas tarła wymagać będzie dalszych

intensywnych prac w nadchodzących miesiącach — w ICES, BALTFISH oraz Radzie Ministrów UE. W zakresie połowów rekreacyjnych dorsza, omówiono projekt przygotowanego przez prezydencję dokumentu informacyjnego o sytuacji w poszczególnych krajach członkowskich UE regionu Morza Bałtyckiego. Wstępne dyskusje dotyczące opublikowanego 31 maja br. doradztwa naukowego ICES wskazały na szczególne zaniepokojenie ekspertów BALTFISH sytuacją dorsza zachodniego. Wskazano, że doradztwo w praktyce wyklucza prowadzenie połowów ukierunkowanych na tym stadzie, co jest poważnym ciosem dla małego rybołówstwa przybrzeżnego w niektórych regionach Morza Bałtyckiego.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

Biuro Prasowe MGMiŻŚ


szkolenie carrefour:Layout 1

2016-06-24

17:00

Strona 33

Ekonomika przemysłu rybnego

O certyfikacji na konferencji zorganizowanej przez Carrefour W dniu 20 maja 2016 r., w centrum konferencyjnym „Smak Kariery”, odbyła się konferencja pt. Odpowie­dzialny­ połów­ z­ Carrefour. Spotkanie zostało zorganizowane przez Carrefour Polska z myślą o hodowcach i producentach ryb, zarówno stawowych jak również jeziorowych oraz morskich. Wiodącym tematem konferencji była odpowiedzialność za ochronę różnorodności biologicznej świata ryb. Firma Carrefour jest drugim na świecie i pierwszym w Europie dystrybutorem. Ponad 10 tys. sklepów prowadzi swą działalność pod szyldem Carrefour w 34 krajach świata. Każdego dnia ponad 10 mln transakcji kasowych wykonywanych jest w sklepach firmy na świecie — w Polsce tygodniowo jest to ponad 5 mln. Firma o tak ogromnym znaczeniu ekonomicznym ma także ogromny wpływ na środowisko naturalne. Od prowadzonej przez Carrefour polityki poszukiwania dostawców zależy, jakie towary i w jaki sposób pozyskiwane lub produkowane trafiać będą na półki sklepowe i do konsumentów. Mając na względzie stale rosnące zapotrzebowanie na ryby i inne organizmy wodne, popularnie nazywane „owocami morza”, firma Carrefour przykłada coraz większe znaczenie dla pochodzenia towarów, które znajdują się w jej ofercie handlowej. Ochrona bioróżnorodności staje się obecnie kluczowym elementem długofalowej strategii rozwoju firmy. W nadchodzącej przyszłości firma Carrefour zwracać będzie coraz większą uwagę na źródła pochodzenia ryb, które znajdować się będą w sprzedaży w sklepach tej sieci. Jedną z metod pozwalających stwierdzić, że ryby zostały złowione lub wyhodowane z poszanowaniem środowiska naturalnego jest certyfikat jakości, umożliwiający również określenie źródła pochodzenia ryb, czyli tzw. identyfikowalność. Pierwszy referat, wygłoszony przez Krzysztofa Hryszkę z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej PIB, dotyczył aktualnego stanu i perspektyw zaopatrzenia polskiego rynku w

ryby. Pozostałe referaty dotyczyły zagadnień dotyczących wpływu rybactwa na ryby i środowisko naturalne w ogóle, wdrażania dobrych praktyk oraz certyfikacji w rybactwie. Referaty poruszały następujące zagadnienia: • wpływ zaopatrywania w produkty rybne na zachowanie różnorodności biologicznej mórz i oceanów, wygłoszony przez Piotra Prędkiego z Fundacji Mare • certyfikacji rybołówstwa oraz systemu certyfikacji gwarantującego ochronę różnorodności biologicznej zasobów wodnych, wygłoszone przez Annę Dębicką z MSC Polska, • prawidłowej komunikacji społecznej w działaniach marketingowych zwiększających świadomość konsumentów, wygłoszony przez Katarzynę Skawińską z MSC Polska, • praktycznych uwag odnoszących się do certyfikacji zgodnie z wymogami MSC, wygłoszony przez Janinę Tomczak z SGS Polska. Do grona prelegentów zaproszono również dr inż. Monikę Kołodziejczyk z Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, która mówiła o kwestiach znakowania ryb oraz Natalia Majewska z firmy FRoSTA, która powiedziała o dobrych praktykach i efektach wprowadzonej polityki w zakresie zrównoważonego rybołówstwa. Wśród wygłoszonych referatów znalazł się także temat dotyczący

Kodeksu Dobrych Praktyk w Chowie i Hodowli Ryb (KDPR) oraz certyfikacji, opartej na przestrzeganiu wymogów KDPR. Referat wygłoszony został przez dr. inż. Mirosława Cieślę ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. W referacie omówiona została geneza powstania KDPR oraz cele, realizacji których służy Kodeks. Podkreślono, że KDPR jest obecnie jedynym w kraju kodeksem uznanym przez Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej jak również to, że na jego podstawie, w bieżącym roku, wydane zostaną pierwsze certyfikaty jakości. W podsumowaniu Barbara Kowalska (Senior Menedżer Działu Jakości i BOS), jeszcze raz podkreśliła, że Carrefour Polska dostrzega konieczność wspierania i promowania polskiego rybactwa oraz komunikacji ze społeczeństwem w zakresie promocji spożycia ryb. Ale w tym celu konieczne jest promowanie produktów certyfikowanych, o uznanej i udokumentowanej jakości, wytworzonych z poszanowaniem różnorodności biologicznej środowiska i w pełni identyfikowalnych. Innymi słowy odpowiedzialny i bardzo poważny dystrybutor poszukuje równie poważnych i odpowiedzialnych dostawców. Oferta została więc złożona, teraz kolej na producentów ryb, aby ją podjęli.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

Zbigniew­Szczepański Towarzystwo­Promocji­Ryb

33


Iper:Layout 1

2016-06-24

16:54

Strona 34

Ekonomika przemysłu rybnego

Iper La Grande: nowy koncept stoiska rybnego

Blok F (poza stoiskiem rybnym): Stacja sushi — sushi i sashimi przygotowywane na bieżąco przez kilku Blok A: pakowane produkty rybne. Niemal 100% opakowań trans- sushi-masterów (azjaci) i sprzedawane parentnych, dobrze widoczne kawałki ryby, minimalistyczne etykiety. w postaci pakowanej. Do tego sushiW ofercie filety, steki, plastry na carpaccio oraz tatar. Duża i czytel- akcesoria i dopasowane napoje. na tablica z rybami miesiąca. Iper la grande (27 sklepów w 7 regionach Włoch) otworzył właśnie w lokalizacji Orio Al Serio (BG) zmodernizowane stoisko rybne, które zachwyca funkcjonalnością. W nowej koncepcji bardzo mocno postawiono na sprzedaż ryb surowych, gotowych do konsumpcji. Klientom zaproponowano także grillowanie na żywo.

Blok E: Grill. Stoisko na którym kucharz grilluje wybraną na stoisku porcję ryby, np. miecznika, tuńczyka czy łosososia.

Blok B: klasyczna lada z lodem i świeżymi rybami — przyciągające uwagę mini stoisko z włócznikiem oraz langustynkami, czyli włoskim classico. Dalej bogata ekspozycja skorupiaków, mięczaków i ryb (tu dominują ryby całe/patroszone).

Blok D: „Raw Fish” stoisko z pre-pakowaną rybą surową, przeznaczoną do bezpośredniej konsumpcji. Lada do konsumpcji z kilkoma stołkami barowwymi. Cena podana za porcję sashimi.

Blok C: mała wydzielona część stoiska z akwarium (langusty) oraz ladą do sprzedaży pakowanych owoców morza (omułki, małże wenus, ostrygi)

tekst i fot. Tomasz Kulikowski

34

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


rynek rybny mpr111:Layout 1

2016-06-27

16:34

Strona 35

Rynek Rybny

Ceny detaliczne wybranych produktów rybnych w specjalistycznych sklepach rybnych wg regionów (ankieta własna) — w czerwcu 2016 r. Dorsz — filet świeży z/sk*

26,98

32,76

(25,75)

(32,78)

31,60

Panga — filet mrożony b/sk

12,88 (12,38)

13,10 (13,02)

12,54

(34,46)

(13,34)

33,38 (34,18)

(15,34)

32,78 (32,22)

15,34 =

14,14 37,60

(13,34)

12,50 (12,75)

(38,58)

* ceny dotyczą dorsza altantyckiego rozmrażanego — dorsz bałtycki jedynie w pasie nadmorskim

Śledź solony a’la matjas

16,30 (15,80)

17,04 (16,36)

16,14 (15,84)

Makrela — wędzona tusza

16,68 (16,78)

16,36

(16,92)

17,18 = (17,18)

16,97

17,49 16,58

(17,70)

(16,33)

= cena bez zmian

(16,84)

16,83

(16,26)

(16,52)

17,72

wzrost ceny

16,10 (16,35)

spadek ceny

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

Dane z 34 sklepów 35


rynek rybny mpr111:Layout 1

2016-06-27

16:34

Strona 36

Rynek Rybny

Ceny detaliczne ryb: Hala Rybna w Gdyni (22-06-2016) Belona Dorsz świeży tusze Dorsz świeży filet z/s Dorsz świeży filet b/s Dorsz polędwica z fileta Dorsz ścinki filetów Dorsz wędzony Flądra cała Flądra tuszka Flądra filety Halibut (rozmrażany) tusze, kawałki Halibut wędzony Karp żywy Leszcz cały Lin cały Łosoś bałtycki filet z/s Łosoś hodowlany świeży Łosoś hodowlany świeży dzwonka Łosoś hodowlany świeży filet z/s

13,50 ↓ 14,00 28,00 ↔ 30,00 ↔ 50,00 ↓ 14,80 ↓ 30,00 ↔ 6,00 8,50 17,50 36,00 ↔ 50,00 ↔ 18,00 ↔ 10,50 ↑ 22,00 65,00 ↑ 37,00 ↑ 55,00 ↔ 58,00 ↔

Łosoś hodowlany wędzone brzuszki 35,00 ↔ Łosoś hodowlany wędzone steki 67,00 ↓ Łosoś hodowlany wędzona polędwica 78,00 ↔ Makrela wędzona 17,00 ↑ Nototenia 15,00 ↑ Okoń 19,00 ↑ Pstrąg świeży 20,00 ↑ Pstrąg świeży patroszony 21,00-24,00 ↑ Pstrąg filet z/s 30,00 ↑ Pstrąg filet b/s 36,00 ↑ Pstrąg wędzony 34,00 ↓ Sandacz świeży 35,00 ↑ Sandacz filet 55,00 ↑ Szczupak 22,00 Śledź świeży cały 7,00 ↔ Śledź świeży tuszki 9,50 ↑ Śledź ala matjas 18,00 ↑ Turbot bałtycki patroszony 32,00 Węgorz wędzony 125,00 ↓

Bieżąca sytuacja na rynku rybnym Rybołówstwo W okresie styczeń-kwiecień 2016 r. połowy ryb na Bałtyku wyniosły 71,9 tys. ton i były o 10,2% większe niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Utrzymuje się bardzo wysoka dynamika wzrostu wyładunków storni (wzrost o 83,3% do 9,9 tys. ton) oraz śledzi (wzrost o 21,6% do 13,8 tys. ton). W kwietniu wyładunki storni przekroczyły wielkość odłowów tych ryb zanotowaną w całym ubiegłym roku (9,4 tys. ton). Nieznacznie zwiększyły się połowy szprotów (o 2,6% do 43,0 tys. ton), natomiast o 25% mniejsze była podaż dorszy (do 4,2 tys. ton). Wykorzystanie kwot połowowych na koniec kwietnia 2016 r. wyniosło: dla szprotów 72,4%, dla śledzi 29,2%, a dla dorszy 32,2%.

36

Handel zagraniczny W I kwartale 2016 r. spośród podstawowych grup produktów (brak danych o eksporcie burtowym uniemożliwia pełną analizę eksportu), największy wzrost wolumenu wywozu zanotowano w przypadku przetworów i konserw (o 11,4% do 36,0 tys. ton). Jeszcze wyższa była dynamika przyrostu wartości eksportu tych wyrobów (o 20,5% do 506,1 mln zł), pod wpływem wzrostu cen transakcyjnych śledzi dominujących w strukturze wywozu. Na poziomie roku poprzedniego utrzymuje się eksport ryb wędzonych (13,9 tys. ton, z czego 85% stanowiły wędzone łososie). Ceny wędzonych łososi również wyraźnie rosną w 2016 r., ale w znacznie mniejszym stopniu

niż w imporcie, co pogarsza opłacalność przetwórstwa (wartość eksportu ryb wędzonych zwiększyła się w I kwartale 2016 r., w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego o 3,5% do 680,6 mln zł. Duży spadek eksportu odnotowano w asortymencie filetów (o 11,5% do 17,2%), głównie dorszy i w mniejszym stopniu łososi. Spadek wolumenu został jednak w pełni zrekompensowany wzrostem cen transakcyjnych. W konsekwencji wartość eksportu tej grupy towarowej zwiększyła się w analizowanym okresie o 1,5% do 438,1 mln zł.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

Krzysztof Hryszko, Rynek Rolny, czerwiec 2016 IERiGŻ PIB w Warszawie, tab. 1 obliczenia MIR-PIB na podstawie danych MGMiŻŚ


rynek rybny mpr111:Layout 1

2016-06-27

16:34

Strona 37

Rynek Rybny

Ceny zbytu ryb bałtyckich („z burty”) w wybranych portach rybackich (ankieta własne) — czerwcu 2016 Ceny udostępniła firma Certa

Ceny udostępniła firma Nawigator

Okoń 12,00 Płoć 1,80-2,80 Sandacz 21,00 Leszcz 2,30-2,80 Troć 50,00-55,00

Dorsz cały Śledź S Płastuga

6,50 1,80 2,40

Ceny udostępnił KOŁ-206

Ceny udostępnił Tomasz Hamala Płastuga Turbot

Ceny udostępniła Ceny udostępniła firma Rogula firma Necfish Dorsz cały Śledź D Śledź S Szprot paszowy

4,50 2,50 1,70 0,89

Śledź D Śledź S

Ceny z Helu

Śledź D 2,20 Śledź S 1,60-1,70 Szprot paszowy 0,95

Dorsz cały 5,00-5,50 Śledź D 2,00-2,20 Śledź S 1,60-1,70 Szprot paszowy 0,93 Płastuga 2,40

WŁADYSŁAWOWO

1,50 20,00

JASTARNIA

HEL

USTKA

KALINIGRAD GDYNIA

KOŁOBRZEG

TOLKMICKO

DZIWNóW TRZEBIEŻ

2,00 1,60-1,65

Ankietę przeprowadzono w dniach 22-23.06.2016

* ceny hurtowe

Ceny łososia hodowlanego

Ceny zbytu ryb hodowlanych dla ilości detalicznych i małych ilości hurtowych (ank. własna). Czerwiec 2016 Region

Ceny sprzedaży ryb w zł/kg Karp Sielawa Sieja Szczupak Sandacz

Polska Polska Polska Polska

płn.–wsch. 13,50 20,00 płn.–zach. 13,50 19,33 płd.–wsch. — — płd.–zach. 13,83 —

Średnia Minimalna

13,33 19,50 10,50 16,00

Okoń Węgorz Jesiotr Płoć Leszcz

Lin

Amur Tołpyga

Sum

18,75 19,33 — —

15,50 13,35 21,25 20,50

27,50 21,50 — 25,00

12,67 11,42 — 9,00

74,27 65,00 — 80,00

29,06 28,50 30,00 28,33

4,40 4,76 — 8,00

5,03 6,30 8,00 6,50

14,93 — — 15,00 — 0,00 16,50 13,50

— 7,50 9,25 7,50

— 19,00 22,67 21,00

19,10 16,00

17,31 8,40

24,60 18,00

11,84 7,00

72,06 60,00

28,82 24,00

4,89 1,80

5,80 1,60

14,54 13,30 11,60 12,00

8,00 7,00

20,67 14,00

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

37


rynek rybny mpr111:Layout 1

2016-06-27

16:34

Strona 38

Rynek Rybny

Ceny detaliczne brutto ryb (zł/kg) luzem, w wybranych sieciach handlowych (ankieta własna) — czerwiec 2016 Ryby świeże i rozmrażane ASORTYMENT AUCHAN* 39,99 31,99 31,99 19,45 13,35 39,95 — — — — — 11,99 39,99 — 59,99 — 12,99 21,89 31,99 — — 12,85 — —

Dorada Dorsz, filet b/s Dorsz, filet z/s Dorsz, tusza Flądra (stornia), tusze b/s Halibut, tusze (rozmrażane) Jesiotr, patroszony Karp, patroszony Karp, filety z/sk. Karp, dzwonka Labraks, cały Leszcz, tusza Łosoś importowany, patroszony Łosoś importowany, dzwonka Łosoś importowany, filet Makrela Płoć, tusza Pstrąg, patroszony Pstrąg, filet z/s Sum afrykański, patroszony Szczupak patroszony Śledź, filet z/s Turbot Tuńczyk filet

HIPERMARKET / HURTOWNIA MAKRO** Piotr i Paweł**** 34,64 56,00 34,64 38,50 32,54 — 18,89 — — — 38,84 — — — — — — 31,50 — — 41,99 — 12,59 — 46,19 — — 64,00 67,19 z/sk 79,90 13,64 — 12,59 15,00 18,89 22,90 35,69 38,50 19,94 — — — — — 47,24 bałt. — — 112,00

E.LECLERC*** 32,99 23,99 24,99 12,99 — 51,99 25,99 33,99 (cały) — — — — — 69,99 — — 17,99 — 26,99 24,99 (europ.) 24,99 — — —

Lokalizacje: * Rumia, ** Gdynia, *** Warszawa, Wrocław, Lublin, Gdańsk ****Toruń / w dniach 22-23.04.16

Ryby wędzone ASORTYMENT

HIPERMARKET / HURTOWNIA MAKRO** E.LECLERC*** Piotr i Paweł****

AUCHAN* Belona Dorsz Halibut Łosoś importowany, brzuszki Łosoś importowany, filety n/z Kabanosy z łososia Makrela Pstrąg Szprot Śledź, pikling Śledź, filet/płat Trewal Tuńczyk Węgorz

19,59 29,99 49,99 13,99 +1 82,99 23,99 14,59 29,99 11,99 12,99 — 20,99 — —

17,84 29,39 61,94 12,59 61,94 20,99 13,64 27,99 — 12,59 17,84 — 89,24 94,49

— 24,99 54,99 23,98 57,99 — 14,99 31,99 13,59 10,99 14,99 — — 129,99

Ceny sprzedaży produktów z pstrąga „loco grobla” dla ilości detalicznych — czerwiec 2016

38

Region / cena w zł/kg

cały/żywy

patroszony

filety / płaty

wędzony

Północno-wschodni Północno-zachodni Południowo-wschodni Południowo-zachodni Kraj — średnia Kraj — minimalna

17,50 17,43 18,00 17,20 17,47 14,00

21,50 22,78 19,00

33,50 35,00 34,25 33,50

33,50 32,67 30,00 40,00 33,57 28,00

20,88 16,00

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

— 28,90 46,50 27,99 79,99 29,90 12,90 34,00 13,90 11,90 — 28,50 — —


Felieton:Layout 1

2016-06-24

12:20

Strona 39

Ekonomika przemysłu rybnego

Promocje ryb w rękach Ministerstwa W bólach rodzi się nowy Program Operacyjny „Rybactwo i Morze 2014-2020”. Lektura projektu Rozpo­rządzenia­ Ministra­ Gospodarki Morskiej­ i­ Że­glugi­ Śródlądowej­ w­ sprawie­ szcze­gółowych­ warunków­ i­ trybu­ przyznawania,­ wypłaty­ i­ zwrotu­ pomocy­ oraz­ wysokości stawek­ tej­ pomocy­ na­ realizację działań­ w­ ramach­ Priorytetu­ 5 Wspieranie­obrotu­i­przetwarzania, zawartego­ w­ programie­ operacyjnym­„Rybac­two­i­Morze”­na­lata 2014-2020 optymizmem nie napawa. Zastosowane rozwiązania w znacznej mierze preferują uznane organizacje producentów, innym organizacjom pozarządowym pozostawiając „ochłapy” (w sensie dostępnego wachlarza działań oraz stawki dofinansowania). Wprowadzone zróżnicowanie stawek dofinansowania (wg przedstawicieli administracji wynikające z przepisów UE) wprowadza bardzo niesprawiedliwe podziały pomiędzy różne kategorie organizacji non­ for­ profit. Ponownie też, do części działań dopuszcza się samorząd terytorialny i to z maksymalną stawką dofinansowania. Jakby złych wieści było za mało – rozporządzenie wprost stwierdza, że podatek VAT jest kosztem niekwalifikowanym. Tym jednak, co we wspomnianym projekcie rozporządzenia wzbudza największe emocje jest system punktacji projektów w zakresie prowadzenia kampanii promocyjnych produktów rybnych, który sprawia, że całość lub większość środków „zgarnie” Ministerstwo. To duża odpowiedzialność i zobaczymy za kilka lat, jak urzędnicy wypełnili zadanie, które sami sobie powierzają. Poniżej zamieszczam analizę mocnych i słabych stron takiego rozwiązania. Słabe strony 1) System wielkości dofinansowania oraz system punktacji rodzi realne zagrożenie wyeliminowania kampanii promocyjnych poważnych organizacji branżowych, zajmujących się promowaniem spożycia określonych gatunków ryb (SPRŁ – „Teraz pstrąg”, TPR – „Pan Karp”). Oznacza to, że kampanie ogólnopolskie, które miały największy zasięg i były najlepiej

oceniane – mogą się już nie powtórzyć. 2) Ministerstwo i jego urzędnicy nie mają realnego kontaktu z rynkiem, jak również nie mają doświadczenia w zakresie przygotowywania i nadzorowania kampanii promocyjnych. W efekcie cała odpowiedzialność za kampanię przejęta zostanie przez wytypowaną (ciekawe na jak transparentnych zasadach?) agencję reklamową. Specjaliści z agencji reklamowej mają oczywiście wiedzę o marketingu produktów FMCG, jednak pytanie w jaki sposób będą zmotywowani do takiego przeprowadzenia kampanii, by zapewnić maksymalne efekty sprzedażowe ryb? W efekcie otrzymamy kampanie efekciarską, taką którą Ministerstwo będzie mogło się chwalić. 3) Kampania generyczna, promująca spożycie ryb jako takie, bez różnicowania ich na kategorie asortymentowe i bez koncentrowania się na konkretnych gatunkach ryb, będzie najprawdopodobniej niekorzystna dla mozolnie rodzącego się rynku świeżych produktów krajowej akwakultury. Skuteczność kampanii generycznej, nie powiązanej z konkretnymi markami i znakami promocyjnym umieszczonymi na produktach, jest w ogóle wątpliwa (ale bądźmy szczerzy – była to słaba strona również wcześniej prowadzonych, branżowych promocji). 4) Obawy budzi dobór mediów użytych w przyszłej kampanii – nie wiemy, czy będzie on przeprowadzony na podstawie pogłębionych badań konsumenckich czy wg zasugerowanego agencji reklamowej klucza politycznego. Mocne strony 1) Znacząca koncentracja środków finansowych w rękach jednego podmiotu (Ministerstwo) daje realne szanse na to, że budżet kampanii będzie adekwatny do potrzeb. Nie da się prowadzić ogólnopolskiej, skutecznej promocji mając do dyspozycji kilkaset tysięcy czy milion złotych. Kampania Ministerstwa będzie zauważalna i dotrze do większego kręgu odbiorców niż kampanie pojedynczych organizacji. Prowadzenie kampanii generycznych promują-

cych spożycie ryb przez organ administracji lub podmiot nadzorowany przez rząd jest powszechnie stosowane (np. Norwegia – NSC, Irlandia – BLM, Turcja – Ministerstwo, Wlk. Brytania – Seafish, USA – ASMI i inne). 2) Koncentracja środków w rękach Ministerstwa wyeliminować może patologie, z jakimi mieliśmy do czynienia w PO RYBY 20072013 (ogromne środki wykorzystane przez organizacje–krzaki nie mające wiele wspólnego z branżą rybną – vide struktura umów w Warmińsko-Mazurskim OR ARiMR). Aczkowiek ten argument jest przewrotny – bo to Ministerstwo i podległe mu agendy do owych patologii uprzednio doprowadziły. 3) Przekazanie większości puli środków finansowych w ręce Ministerstwa sprawi, że środki zostaną wydane na ogólnopolskie kampanie promocyjne, bez rozdrabniania środków na niezwykle mało efektywne finansowo (nawet jeśli czasami skuteczne) kampanie lokalne i subregionalne. 4) Ministerstwo nie działając na rzecz określonej grupy interesu może ukierunkować kampanię promocyjną na takie ryby, które autentycznie wymagają promocji, co może dowartościować promocję małych ryb pelagicznych (śledź, makrela, szprot), nie docenionych przez większość promotorów z poprzedniego okresu PO RYBY. Czy przeważą mocne czy słabe strony – dowiemy się za kilka lat, choć pewnie opinie i tak będą podzielone. W chwili obecnej odczuwam rozczarowanie; będę jednak pierwszym, który będzie publicznie je chwalił, jeśli w ich efekcie doczekamy się efektywnej kampanii promujących spożycie ryb i wzrostu spożycia — do powiedzmy 14,0 kg per capita w 2020 r., w oparciu o zwiększenie spożycia produktów krajowej akwakultury, ryb bałtyckich oraz przetwarzanych w polskich zakładach małych ryb pelagicznych. Zwłaszcza, że teoretycznie oczekiwać można efektu synergii z realizowanym już przez rząd programem 500+, stanowiącym realny impuls popytowy na rynku detalicznym.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

Tomasz­Kulikowski­

39


swieze ryby informacje:Layout 1

2016-06-27

14:52

Strona 40

Rynek ryb świeżych

Rynek labraksa i dorady

W Unii Europejskiej konsumowae są zarówo dzikie labraksy i dorady — 100 tys. ton rocznie (liderem połowów jest Francja), jak i ryby hodowlane — 150 tys. ton (prym wiodą Grecja, Hiszpania, Włochy). Dodatkowo na rynek unijny sprowadzane są dorady i labraksy z Turcji. W 2014 r. Grecja wyprodukowała 71 tys. ton dorady i 42 tys. ton labraksów. Włochy wyprodukowały 8 200 ton dorady i 6500 ton labraksów. Spośród innych producetów warto zwrócić uwagę na Chorwację — 3 640 ton dorady i 3500 ton labraksów (jeden z kluczowych dostawców na rynek polski). Produkcja jest stabilna, z niewielkim 1-2% wzrostem. We Włoszech cena detaliczna świeżego labraksa jest od trzech lat w miarę stabilna (ok. 9 euro za 1 kg). W 2016 r. ceny są nieznacznie wyższe niż w roku 2015. Stosunkowo najtaniej można labraksy zakupić w handlu detaliczym w Portugalii (ok. 6,50 euro za 1 kg), podczas gdy najdrożej — we Francji (ok. 15 euro/kg). W Grecji w

handlu detalicznym, średnia cena w okresie styczeń-kwiecień 2016 była o 18% wyższa niż w alogicznym okresie roku poprzedniego (ceny w latach 2014-2015 były dość stabilne). W Polsce labraks w okresie ostatniego roku kosztował (cash and carry) od 32 do 39 zł za 1 kg. Tendencja jest rosnąca. Rynek dorady jest stabilny. Większość konsumpcji przypada na kraje śródziemnomorskie. Ceny detaliczne wynosiły w 2016 r. 6,23 euro/kg w Grecji, 9,15 euro we Włoszech i ok. 6,50 euro w Portugalii. Jedynie w Hiszpanii zanotowano wzrost cen (o 7%) do poziomu 9,80 euro/kg. Na rynkach hurtowych (jak Mercamadrid) najmniejsze sortymenty dorady i labraksa (-600) kosztują średnio 5,00-5,30 euro/kg. Polski rynek labraksa i dorady rozwija się wolno. W 2015 r. sprowadziliśmy 370 ton labraksów i 320 ton dorad, co oznacza regres w stosunku do 2014 r. (dane Eurostat mogą być jednak niekompletne). teka

Graal: większe przychody W I kwartale 2016 r. przychody skosolidowane GK Graal S.A. wyniosły 257,6 mln zł i były o 9% wyższe niż przed rokiem. Zysk operacyjny spadł jednak z 8,4 do 4,6 mln zł. Wzrost przychodów Grupa zanotowała we wszystkich kanałach sprzedaży w kraju, jak również w kanale eksportowym.

Epigon: nowy rekord sprzedaży W I kwartale 2016 r. przychody Epigon S.A. ze sprzedaży wyniosły 46,2 mln zł, co oznacza wzrost aż o 40%. Wygenerowano przy tym 1,2 mln zł zysku netto. Spółka umacnia głównie pozycję na rynku krajowym. W I kwartale spółka poinformowała o zmianie dostawcy świeżych produktów z dorsza.

Seko: wypłata dywidendy W I kwartale 2016 r. przychody Seko S.A. ze sprzedaży wyniosły 36,5 mln zł. Wygenerowano przy tym 1,6 mln zł zysku netto. Spółka poinformowała o wypłacie akcjonariuszom dywidendy w wysokości 2,1 mln zł, co stanowi 0,32 zł na jedną akcję.

Wilbo: spadek przychodów Ceny detaliczne labraksów w wybranych krajach UE. Źródło: EUMOFA, czerwiec 2016

Ceny detaliczne dorad w wybranych krajach UE. Źródło: EUMOFA, czerwiec 2016

40

W I kwartale 2016 r. przychody Wilbo S.A. ze sprzedaży wyniosły 8,7 mln zł i były ponownie niższe niż przed rokiem (9,1 mln zł). Spółka zakończyła kwartał symbolicznym zyskiem netto (5 tys. zł). Na spadek sprzedaży, w szczególności w grupie konserw rybnych, wpływ miało wstrzymanie, z uwagi na nałożone embargo, dostaw na rynek rosyjski. Sprzedaż konserw rybnych przyniosła 6,4 mln zł i była o 13% niższa niż przed rokiem. Sprzedaż eksportowa przyniosła 3 mln zł.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


Ulma_konferencja111:Layout 1

2016-06-26

19:58

Strona 41

Technologia przemysłu rybnego

Seminarium — mrożenie, pakowanie, kontrola procesów

do wytwarzania określonych, wymaganych przez proces mieszanin gazowych. Nowością, którą zaprezentowano był elektroniczny mieszalnik przeznaczony stricte do procesu pakowania, KM100 MEM+, w którym wymagane stężenia poszczególnych gazów składowych ustala się poprzez ekran dotykowy. Nowe rozwiązania w ofercie Ulma Packaging to temat prezentacji, którą wygłosił Sławomir Zieliński Dyrektor Regionalny Polska Zachodnia. Specyfiką firmy jest produkcja rozwiązań wyłącznie pod konkretne zamówienia i produkty. Szeroka oferta to 7 linii produktowych obejmujących poziome maszyny pakujące, maszyny do termoformingu, traysealery, W dniu 8 czerwca br. na terenie Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego odbyło się seminarium i warsztaty pt.: „Mrożenie, pakowanie, kontrola procesów innowacyjne technologie dla przemysłu spożywczego”, przygotowane przez UWM, Witt Polska, Ulma Packaging Polska oraz Linde Gaz Polska. Seminarium było okazją do zapoznania się z bogatą oraz innowacyjną ofertą w branży rozwiązań do pakowania w przemyśle spożywczym. Spotkanie w imieniu gospodarzy otworzył dr hab. inż. Wacław Mozolewski, prof. UWM — przedstawiciel Wydziału Nauki o Żywności UW-M. W imieniu organizatorów, gości i gospodarzy przywitała Bożena Szymaniec – przedstawiciel Linde Gaz Polska. Uczestnicy mieli możliwość wysłuchania szeregu referatów oraz obejrzenia wielu prezentacji branżowych, nowoczesnych rozwiązań stosowanych w przemyśle spożywczym. Pierwszą prezentację poprowadził Krzysztof Czerwiński — Wiceprezes Witt Polska wraz z dr hab. inż. Tomaszem Rydzkowskim na temat kontroli procesów pakowania. Zaprezentowane zostały urządzenia do kontroli procesu pakowania oraz analizy gazów występujących w tymże procesie, były to np. Analizator Gazów OXYSPOT, Detektor Nieszczelności LEAK–MASTER®EASY oraz OXYBABY®6.0. bezprzewodowy i poręczny analizator przeznaczony do wykonywania pomiarów O2, CO2 lub O2 i CO2. Omówione zostały także mieszalniki gazów służące

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

41


Ulma_konferencja111:Layout 1

2016-06-26

19:58

Strona 42

Technologia przemysłu rybnego pionowe maszyny pakujące i rozwiązania do pakowania termokurczliwego, a także własny dział automatyzacji procesów pakowania. W trakcie prezentacji została omówiona nowa linia maszyn rolowych przygotowanych do sanityzacji TFS, przebudowa linii maszyn typu Flow Pack, budowa i rozwój automatyzacji pakowania oraz zaprojektowanie maszyny wspólnie z firmą SealedAir Cryovac, która redukuje zużycie folii. Linde Gaz Polska przedstawiła zestaw trzech najważniejszych tematów z technologii pomagających zapewnić jakość i świeżość produktów spożywczych. Łukasz Betliński — Product Manager Food Linde Gaz Polska — opowiedział o systemie MAPAX®LD, innowacyjnej technologii wykrywania nieszczelności opakowań MAP. MAPAX®LD jest opatentowaną technologią stosowaną głównie w liniach do produkcji wyrobów spożywczych m.in. mięsa, sałatek czy ryb w atmosferze modyfikowanej. System kontroluje wszystkie opakowania i wykrywa te wadliwe. Grzegorz Pawlonka — Product Manager Food Linde Gaz Polska — opowiedział o podwójnej sile mrożenia. CryoAssist TM to kriogeniczna metoda mrożenia firmy Linde, stosowana do podmrażania produktu przed jego dalszym przetwarzaniem lub zamrożeniem. Stanisław Blicharz — Key Account ds. suchego lodu Linde Gaz Polska — omówił zastosowanie suchego lodu w przemyśle spożywczym np. do schładzania świeżego mięsa, przechowywania i transportu substancji wrażliwych na temperaturę oraz do czyszczenia. Oprócz wykładów prowadzonych przez osoby z w/w. firm, wykłady poprowadziła kadra Wydziału Nauki o Żywności UWM: • Przechowywanie mięsa i przetworów – aspekty mikrobiologiczne — dr inż. Lucyna Kłębukowska. • Innowacje — nauka — przemysł – dr inż. Janusz F. Pomianowski PTTŻ Odział Olsztyński UWM. • Wpływ techniki pakowania na zmiany jakości pieczywa w trakcie przechowywania — dr hab. inż. Tomasz Rydzkowski, dr inż. Iwona MichalskaPożoga.

zostały dwie maszyny pakujące — maszyna rolowa TFS 200 oraz maszyna typu Flow Pack FV35. Dokładny sposób działania, zastosowanie oraz technologię przybliżył Piotr Tyrek Dyrektor Regionalny Polska Południowa. WITT POLSKA — rozwiązania z zakresu technologii bezpieczeństwa gazowego i inżynierii procesowej. Mieszalniki, dozowniki i analizatory gazów, elektroniczne systemy sterowania i analizy, kompleksowe instalacje włączone w proces technologiczny. LINDE GAZ POLSKA — gazy i technologie gazowe — MAPAX®LD to innowacyjna i wyjątkowo precyzyjna technologia wykorzystująca wodór do szybkiego i nieniszczącego wykrywania nieszczelności w linii produkcyjnej. Pozwala ona prosto i szybko wykryć nieszczelne opakowania i usunąć je z łańcucha produkcyjnego. Po skończonym sympozjum na uczestników czekała część artystyczna połączona z poczęstunkiem. Korzystając z pięknej pogody, goście i organizatorzy zasiedli do stołów, a występ zespołu „Shantaż” nad wodami jeziora Kortowskiego podkreślił urok kampusu uniwersyteckiego jako miejsca nauki, pracy i wypoczynku. Impreza dogasła wraz z ogniskiem ok. godziny 22, wszyscy uczestnicy wyrazili chęć ponownego spotkania.

W czasie prezentacji praktycznych firmy zaprezentowały swoje technologie i urządzenia: ULMA Packaging Polska — zaprezentowane

42

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


sirha:Layout 1

2016-06-27

12:19

Strona 43

Rybne podróże kulinarne

Sirha — Węgierskie Specjały

SIRHA (9-11 maja br.) to największe, odbywając się w cyklu dwuletnim, targi branży spożywczej i gastronomii w Budapeszcie. Bardzo dobrze zorganizowane, cieszące się dużą frekwencją, co wynikało być może z faktu, że równocześnie odbywał się europejski finał konkursu Bocuse d’Or (szczęśliwie wygrany po raz pierwszy w historii przez węgierską drużynę restauracji Onyx z Budapesztu; wicemistrzami zostali kucharze z Norwegii z restauracji Søstrene Karlsen z Trondheim). Na targach swoją ofertę zaprezentowało 400 wystawców, którzy mogli spotkać niemal 20 000 odwiedzających. Bardzo duża część ekspozycji poświęcona była wyrobom piekarskim i cukierniczym oraz wędlinom i — co nie dziwi — winom. Węgierskie wina, zwłaszcza z niedużych (od kilku do 30 ha) winnic, są coraz lepsze. Winiarze potrafią wydobyć nie tylko głęboki smak, ale też zapewniają o powtarzalne jakości. Zwłaszcza kékfrankos i cabernet z Węgier potrafią zachwycić. Bardzo mało było natomiast ryb i produktów rybnych, choć nie zabrakło oferty produkowanego na Węgrzech kawioru. Kolejna edycja wiosną 2018, miejmy nadzieję, że z udziałem także polskich producentów przetworów rybnych.

Brak dostępu do morza, niskie spożycie ryb na mieszkańca, to wszystkie nie zmienia faktu, że Węgrzy potrafią wyczarować pyszne dania rybne, zarówno bazujące na tradycyjnych recepturach opartych o ryby słodkowodne, jak i nowoczesnych, bazujących na importowanych rybach i owocach morza. Potrawy kuchni węgierskiej są wyraziste, choć wcale nie tak ostre jakby się wydawało. No i świetnie komponują się z rodzimymi winami. W wielu miejscach w Budapeszcie można zjeść wyśmienitą zupę rybną halászlé, czyli po prostu zupę rybacką. Choć zdarzają się wersje z łososiem, my wierzymy, że prawdziwa powinna bazować na karpiu (Bajai) albo mieszance ryb rzecznych (Szeged). Zupę tę przepełnia aromat papryki i akurat halászlé jest pikantna. Węgierska kuchnia rybna to także smażone karpie, sumy, specjały z grilla... zbyt wiele by poznać w jeden dzień.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

T.K.

43


szablon parzyste na spad:Layout 1

2016-06-23

11:16

Strona 1


aller i skrzela:Layout 1

2016-06-26

13:00

Strona 45

Akwakultura

Większa uwaga na choroby skrzeli ryb Specjaliści akwakultury ze Szkocji, Norwegii, Australii i Irlandii spotkali się w dniach 9-10 czerwca br. w Stirling na czwartej juş konferencji poświęconej zdrowiu skrzeli ryb łososiowatych. W konferencji wzięło udział 100 hodowców i naukowców, co świadczy o randze problemu. Podczas konferencji dyskutowano głównie na temat metod wykrywania i identyfikacji jednostek chorobowych oraz ich zwalczania. W Norwegii liczba zainfekowanych hodowli chroniczną chorobą skrzeli (chronic gill disease) rośnie od 2010 r. (obecnie zakaşonych jest ok. 140 hodowli), co gorsze rośnie od 3 lat liczba hodowli zaraşonych amebową chorobą skrzeli (amoebic gill disease) — w 2012 r. wykryto pierwszy przypadek, w 2014 r. zaraşonych było ponad 50 hodowli. O ile w przypadku amebowej choroby skrzeli przyczyny są znane, o tyle w przypadku chronicznej choroby czynnik epizootyczny jest dyskusyjny (pod uwagę bierze się abiotyczne czynniki środowiskowe, osłabienie

skrzeli związane z zakwitami glonów, poparzenia przez meduzy, ale równieş infekcje amebowe i wirusowe). Jeśli chodzi o chroniczną chorobę skrzeli to najwaşniejsza jest profilaktyka, w tym zmniejszanie stresu. W przypadku AGD stosuje się kurację w postaci kąpieli w wodzie słodkiej lub w wodzie z dodatkiem perhydrolu. Jeśli chodzi o identyfikację chorób skrzeli, jednym z liderów jest firma Fishguard (która występowała w tym roku takşe w Gdyni na III Kongresie Rybnym). Fishguard sugeruje, şe skuteczna pierwsza diagnostyka moşe być wykonywana przez przeszkolonego pracownika hodowli lub osobę z zewnątrz (okresowo). Najłatwiejsze

jest wykrycie ameb na skrzelach (mikroskop optyczny), jednak dalsza identyfikacja musi nastąpić w wyspecjalizowanej jednostce, do której wysyłamy wycinek skrzel — tu w sukurs stają metody identyfikacji genetycznej qPCR.

Eko-certyfikat dla niemieckiej hodowli dorady Niemiecka hodowla FRESH otrzymała certyfikat zrównowaşonej akwakultury Friend of the Sea's (FoS) dla hodowli dorady, serioli i labraksa. Zlokalizowana w Volklingen (Saara) hodowla produkuje do 500 ton ryb w oparciu o „organiczne pasze�. Aquaculture Mag.

Aller Aqua )+" )+" ॆ ", )+" ॆ ॆ ", ॆ ", $) !+ $) ! !+ + - D Dostosowana ostosowana do st stadium adium rrozwoju ozwoju ryb iw arunkĂłw hodo wli. warunkĂłw hodowli. ) r;jmb rohu‹‰- ÂŒ-ro|uÂŒ;0o‰-mb; u‹0 m- vhj-7mbhb - ) r;jmb rohu‹‰- ÂŒ-ro|uÂŒ;0o‰-mb; u‹0 m- vhj-7mbhb 1ÂŒ; ruŒ‹ ; ruŒ‹ ÂŒ ÂŒ-1_o‰-mb† or|‹l-Ѳm;f ;= |‹l-Ѳm;f ;=;h|‹‰moࢨ1b _ ;h|‹‰moࢨ1b _o7o‰Ѳb o7ओ‹‰ o7ओ‹‰1ÂŒ; ruŒ‹ ÂŒ-1_o‰-mb† or|‹l-Ѳm;f ;=;h|‹‰moࢨ1b _o7o‰Ѳb |uovhb o ࢨuo7o‰bvho m-|†u-Ѳm;ĸ b b |uovhb o ࢨuo7o‰bvho m-|†u-Ѳm;ĸ

"$! "$!

!

" $! " $!

SUM &! &! " "

SUM ! !+ ŕ " + ŕ "

ALLER GOLD

ALLER CLASSIC

ALLER BR BRONZE ONZE

ALLER BR BRONZE ONZE

ALLER BONA FL FLOAT OAT

"hom|-h|†f vb< ÂŒ m-lbÄś -0‹ 7o‰b;7ÂŒb;ßš vb< ‰b<1;fĸ "hom|-h|†f vb< ÂŒ m-lbÄś -0‹ 7o‰b;7ÂŒb;ßš vb< ‰b<1;fĸ

- LLet’s et’s gro gr grow ow ttogether! ogether! ! ! & & " " Äş , Äş Äş ŇŠ ࢓+ ŇŠ Ć•Ć•ŇƒĆ?Ć?Ńľ , ! !ŕ Ž) ŇŠ $Äş ƔƖ ќƑĆ? Ć‘Ć’ Ć?Ć’ ŇŠ $Äş ŃľĆ?Ńľ Ć‘Ć“Ć? ѾƑƔ ŇŠ Äş ƔƖ ќƑĆ? Ć‘Ć“ Ć‘Ć’ " " " " Äş , Äş Äş ŇŠ ࢓+ ŇŠ Ć•Ć•ŇƒĆ?Ć?Ńľ , ! !ŕ Ž) ŇŠ $Äş ƔƖ ќƑĆ? Ć‘Ć’ Ć?Ć’ ŇŠ $Äş ŃľĆ?Ńľ Ć‘Ć“Ć? ѾƑƔ ŇŠ Äş ƔƖ ќƑĆ? Ć‘Ć“ Ć‘Ć’ &! &! Ň— !Ňƒ Ň— !Ňƒ & & Äş ŇŠ )))Äş !Ňƒ Äş ŇŠ Äş ŇŠ )))Äş !Ňƒ & & Äş Äş

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

45


szablon parzyste na spad:Layout 1

2016-06-23

13:27

Strona 1


szablon nieparzyste na spad:Layout 1

2016-06-23

13:29

Strona 1


aller_relacja:Layout 1

2016-06-24

16:45

Strona 48

Akwakultura

25 lat Aller Aqua w Polsce

Pokazy kuchni molekularnej, gdzie przygotowywano potrawy z pstrąga i karpia

Pamiątkowe zdjęcie wszystkich przyjaciół i sympatyków Allera Aqua

18 czerwca br. w ogrodach restauracji Nostalgia niedaleko Słupska odbył się jubileuszowy piknik zorganizowany przez firmę Aller Aqua z okazji ćwierćwiecza jej obecności w Polsce. Impreza ta, tradycyjnie już, była skierowana dla całych rodzin, stąd nie mogło zabraknąć gier i konkursów zarówno dla maluchów, jak i dorosłych. Można było zmierzyć swe siły w zawodach wędkarskich (łowienie pstrągów w dwóch kategoriach: ilość i wielkość), mistrzostwach o puchar Allera w ping ponga, oryginalnych zawodach koszykarskich — bo odbywających się w rzeczywistości wirtualnej za pośrednictwem okularów Oculus Rift; można było pokonać mini tor przeszkód kulką Spherro kierowaną smartfonem, jak również stworzyć fantazyjne rysunki długopisami 3D. Dla zwycięzców organizatorzy przygotowali atrakcyjne nagrody. W ramach odpoczynku można było zobaczyć możliwości kuchni molekularnej, gdzie przygotowane były niezwykle fantazyjne potrawy i napoje, zaś dla konserwatystów przygotowano bogatą grillową ofertę kulinarną ze sztandarowym na tej imprezie grillowanym pstrągiem. W części oficjalnej niewątpliwe bardzo wzruszającym momentem była minuta ciszy dla Jarosława Dadonia, który odszedł parę dni wcześniej. Później prezes Aller Aqua Jacek Juchniewicz najpierw krótko przedstawił jak wyglądało ćwierćwiecze Allera w Polsce, a następnie podziękował swoim duńskim przyjaciołom oraz wszystkim kontrahentom i współpracownikom. Wszyscy otrzymali pamiątko48

we medale i monety. Imprezę zakończyło wspólne zdjęcie wszystkich uczestników pikniku oraz koncert Piotra Bukartyka. W imieniu redakcji życzymy kolejnych 25 tak udanych lat! Tomasz Kowalczyk

Dla najmłodszych ulica Sezamkowa, gdzie dzieci spędzały całe godziny

...oraz bardziej tradycyjne potrawy staropolskiej kuchni nie tylko rybnej

Nie mogło zabraknąć pstrągów z grilla oraz wędzonych

Cześć oficjalna Zawody wędkarskie dla małych i dużych

... i ich laureaci

Prezes Zarządu Aller Aqua Polska Jacek Juchniewicz kroi wielki pamiątkowy tort

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


Kukiz15:Layout 1

2016-06-26

10:47

Strona 49

Technologia przemysłu rybnego

Przegląd powiadomień RASFF o zagrażeniach bezpieczeństwa żywności W okresie od 4 maja do 25 czerwca br. w systemie RASFF opublikowano 52 notyfikacje, z których żadna nie dotyczyła polskiego rynku, ani wyprodukowaych w Polsce przetworów rybnych. We wspomnianym okresie czasu poziom Listeria monocytogenes w wędzonym na zimno łososiu był

notyfikowany 3 razy — dotyczyło to wędzonego łososia z: Litwy, Chin i Holandii. Pasożyty Anisakis wykryto w Rumunii w importowanych z Hiszpanii mrożonych morszczukach. Przekroczony poziom rtęci był raportoway 13 razy (głównie w

miecznikach i rekinach), zaś poziom kadmu — 3 razy. Przekroczony poziom histaminy był powodem 10 zgłoszeń i dotyczył głównie tuńczyków chłodzonych oraz konserwowanych, a dwukrotnie makreli konserwowanej (z Marokko i Portugalii). teka

Poselski projekt ustawy o Inspekcji Żywności Powołanie jednej Inspekcji Żywności w miejsce rozproszonych 3 instytucji kontrolujących i połączenie 9 instytutów badawczych pracujących dla polskich rolników i producentów żywności, zakłada — złożony w Sejmie — projekt ustawy Kukiz'15. Zmiana powoduje racjonalizację zatrudnienia, zmniejszenie biurokracji, redukcję liczby kontroli oraz kosztów utrzymania administracji — łącznie ponad 7,3 mln zł. oszczędności rocznie. Od 28 lat tworzy się tony nowych przepisów, nowe instytucje jak Rada ds. Hodowli Koni powołana przez Prawo i Sprawiedliwość. My, jako Kukiz’15, sprawdzamy, które z tych instytucji są potrzebne obywatelom. Nasza ustawa łączy 12 instytucji w dwie, to dopiero pierwszy krok naszej inicjatywy deregulacyjnej odbiurokratyzowania polskiej gospodarki — powiedział Stanisław Tyszka, Kukiz’15. Tworzymy jedną Inspekcję Żywności podporządkowaną bezpośrednio Prezesowi Rady Ministrów — podkreślił Jarosław Sachajko, Kukiz'15. Projekt tworzący jedną instytucję nadzorującą rynek żywności „od pola do stołu” — realizuje politykę ograniczania barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców oraz postulat zmniejszania obciążeń budżetowych Skarbu Państwa. Regulacja zapewni także łatwą identyfikację organów i osób odpowiedzialnych za ewentualne zaniechania lub nadużycia. Projekt likwiduje — częste i uciążliwe dla kontrolowanych w obecnym stanie prawnym — krzyżowanie się kompetencji agencji kontrolnych. Dzięki nowelizacji podmioty podlegające nad-

zorowi nie będą kontrolowane kilka razy w tej samej sprawie oraz — w myśl zasady „jedna kara za jedno naruszenie” — wielokrotnie karane za to samo. Główny Inspektor Żywności będzie podlegał bezpośrednio Prezesowi Rady Ministrów. Inspekcja łączy obecnie istniejące struktury Inspekcji Weterynaryjnej, Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz części Państwowej Inspekcji Sanitarnej, Inspekcji Ochrony Środowiska oraz Inspekcji Handlowej. Działania polegające na połączeniu instytucji kontrolnych przeprowadzono już w 23 spośród 28 krajów UE. Ustawa przewiduje też utworzenie Polskiego Instytutu Żywności — podmiotu badawczego nadzorowanego przez Prezesa Rady Ministrów. Głównym zadaniem Instytutu będzie zapewnienie doradztwa i wsparcia naukowo-technicznego dla producentów i przetwórców żywności. W miejsce dotychczasowych dziewięciu powstaje jeden podmiot odpowiadający na potrzeby przedsiębiorców i konsumentów. Nowelizacja — wprowadzając PIŻ jako jeden podmiot

do kontaktów z unijnymi odpowiednikami – porządkuje również kontakty polskich i unijnych instytucji kontrolnych. Instytut przejmuje zadania i kompetencje 9 jednostek: Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej; Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin; Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa; Morskiego Instytutu Rybackiego; Państwowego Instytutu Weterynaryjnego; Instytutu Żywności i Żywienia; Instytutu Ochrony Roślin; Instytutu Zootechniki i Centralnego Ośrodka Badania Odmian Roślin Uprawnych. Utworzenie jednego podmiotu badawczego pozwoli na redukcję etatów kierowniczych i zmniejszenie kosztów obsługi. Jednocześnie przyczyni się do wyższej efektywności oraz komplementarności prac badawczych. Łączna kwota oszczędności — niezależnie od kosztów związanych z redukcją etatów i wypłatą odszkodowań z tytułu rozwiązania stosunku pracy — to ponad 7,3 mln zł. rocznie. Projekt łączący 9 instytutów badawczych i 3 inspekcje to pierwszy krok w ramach przeglądu instytucji dokonywanego przez Kukiz ‘15.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

inf.pras.

49


goslawice111:Layout 1

2016-06-23

17:44

Strona 50

Akwakultura

50-lecie Gospodarstwa Rybackiego Gosławice lidera polskiej akwakultury

Zwiedzanie obiektu w Gosławicach — przegrody na kanale z ciepłą wodą, w których hodowane są jesiotry rosyjskie

50

Imponujących rozmiarów jesiotr rosyjski

W 1966 r. funkcjonować zaczęło Gospodarstwo Rybackie Gosławice, jako owoc inwestycji w budowę elektrowni Konin i Pątnów, i stworzenia nowatorskiego systemu chłodzenia bloków elektrociepłowni wodą z pięciu okolicznych jezior (utworzono system kanałów i stawów). Od początku zdecydowano (w czym istotną rolę miał ówczesny naczelnik wydziału rybactwa Andrzej Galli), że ciepła woda pochłodnicza zostanie wykorzystana do hodowli ciepłolubnych gatunków ryb. W latach 70. i 80. były to takie gatunki jak karp, tołpyga i amur. Na przełomie lat 80. i 90. zaczęto reorientować produkcję, zwiększając udział produkcji karpi konsumpcyjnych i ryb ozdobnych (karasie i koi). Po pojawieniu się w Polsce wirusa KHV, zdecydowano o rezygnacji z tej działalności i skoncentrowaniu się na hodowli suma europejskiego. Gospodarstwo szybko stało się liderem produkcji tej ryby w skali europejskiej. Lata 90. były dla gospodarstwa niełatwe w sensie organizacyjnym i finansowym. Rozważano nawet likwidację gospodarstwa. W 2001 r. w wyniki prywatyzacji gospodarstwa ukonstytuowało się Gospodarstwo Rybackie

Gosławice Sp. z o.o., a udziałowcami gospodarstwa zostali jego pracownicy. Od początku spółką kieruje Antoni Łakomiak – prezes zarządu, a jego prawą ręką jest kierownik produkcji – Marcin Pająk. Spółka stopniowo zaczęła wieloletni projekt budowy stad jesiotrów syberyjskich i rosyjskich. W chwili obecnej jest to dominujący kierunek produkcji w gospodarstwie (uzupełniającą rolę pełni hodowla stawowa na ok. 400 ha stawów ziemnych oraz łowisko specjalne – uznawane za najlepsze łowisko karpiowe w Polsce). Dynamiczny rozwój produkcji jesiotrów, z nastawieniem na produkcję kawioru, spowodował konieczność utworzenia „Grupy Gospodarstwa Gosławice”, w skład której weszły — obok GR Gosławice (21,3 mln zł przychodów w 2014 r.) spółki zależne: Gospodarstw Rybackie Olsztyn II w Rusi (w obiekcie tym utrzymywane jest stado samic jesiotrów z ikrą w różnych stadach dojrzałości oraz prowadzona jest przetwórnia, produkująca czarny kawior; w 2014 r. spółka wykazała 3,8 mln zł przychodów), Gospodarstwo Rybackie Lubicz (w trakcie prac adaptacyjnych i uruchamiania produkcji) oraz – w formie kooperacji – dwa obiekty rybackie Daniela Krysińskiego (w jednym obiekcie

Prezes Zarządu GR Gosławice Sp. z o.o. i kierownik produkcji Marcin Pająk w trakcie przedstawiania historii gospodarstwa

W rybaczówce nad stawem zgromadzili się goście i prawie wszyscy pracownicy gospodarstwa

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


goslawice111:Layout 1

2016-06-23

17:44

Strona 51

Akwakultura

Agata Łakomiak prezentowała markę Antonius — kawior „z dumą produkowany w Polsce”

prowadzona będzie hodowla do 3-4 roku życia, do drugiego – trafiać będą samice z ikrą). Wiosną 2016 r. biomasa jesiotrów należących do GR Gosławice wynosiła blisko 2000 ton. Jesienią tego roku ma osiągnąć 2600 ton i będzie prawdopodobniej największą w Europie i drugą na świecie. Gosławice od 2 lat produkują czarny kawior w dwóch asortymentach (oscietra – z jesiotra rosyjskiego i siberian – z jesiotra syberyjskiego). Cena 1 kg kawioru to pow. 350 euro na rynku zbytu i nawet 2 tys. euro na rynku detalicznym. Kawior pozyskiwany jest w przetwórni w Rusi metodą rzeźną (jednorazowo), co gwarantuje najwyższą jego jakość. Następnie jest oczyszczany, solony i pakowany (bez pasteryzacji!) do opakowań hurtowych i detalicznych. Choć zdecydowana jego większość trafia do odbiorców zagranicznych, to jednak także polski rynek – zdaniem kierującej marketingiem Agaty Łakomiak-Winnickiej rozwija się dynamicznie. GR Gosławice oferują ten kawior pod własną, prestiżową marką — Antonius, której nazwa nawiązuje do imienia lidera gospodarstwa. W 2015 r. GR Gosławice wyprodukowało 12 ton czarnego kawioru, plany produkcyjne na ten rok to już 15 ton. Do 2020 r. produkcja ma wzrosnąć do 25 ton, co uplasuje Polskę wśród 3 największych europejskich producentów kawioru.

Na degustacji obok ryb wędzonych nie zabrakło delikatesowego kawioru z jesiotrów rosyjskich i syberyjskich

Daniel Krysińki GR Olsztyn II

GR Lubicz

GR Gosławice

Grupa Gosławice rozrasta się — jesiotry, obecnie hodowane w Gosławicach i Rusi k/Olsztyna, niebawem trafią też do Lubicza oraz na Pomorze — do obiektów Daniela Krysińskiego

4 czerwca br. Gospodarstwo Rybackie Gosławice obchodziło hucznie 50lecie działalności i 15-lecie działalności spółki z o.o. Antoni Łakomiak oprowadził gości po stawach rybackich, przedstawił wszystkich pracowników, doceniając ich wkład w rozwój gospodarstwa oraz zaprosił do degustacji wędzonego mięsa sumów i jesiotrów oraz delikatesowego czarnego kawioru. Wieczorem zaś rozpoczęła się uroczysta gala, w której wzięło udział ponad 150 osób. Każdy zaproszony gość – jak mówił Antoni Łakomiak – przyjaciel Gospodarstwa Rybackiego, na którym można polegać, otrzymał medal pamiątkowy. Uroczystość uświetnił brawurowy występ Chóru Quarta Zagórów z rodzinnej miejscowości Antoniego Łakomiaka. Odbierając swój medal, który stanowi dla mnie i dla redakcji „Magazynu Przemysłu Rybnego” niebywałe wyróżnienie, powiedziałem że każdy z nas ma potrzebę, by poczuć czasami narodową dumę; w różnych aspektach — historycznym, sportowym, ale także gospodarczym. I Gospodarstwo Rybackie Gosławice jest właśnie taką gospodarczą perełką, z której możemy być dumni, a dzięki prowadzonej skutecznie działalności marketingowej o sukcesach polskiego kawioru wie dziś nie tylko branża rybna, ale dzięki programom radiowo-telewizyjnym i artykułom prasowym Uroczystą kolację w hotelu Atut uświetnił brawurowy występ coraz więcej polskich konsumentów — mówi Tomasz Chóru Męskiego Quarta z Zagórowa Kulikowski, redaktor naczelny MPR. red. Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

51


eko_etykiety:Layout 1

2016-06-24

12:16

Strona 52

Ekonomika przemysłu rybnego

Kierunki zmian na rynku eko-etykietowania produktów rybnych Komisja Europejska przyjęła dokument, który nie tylko analizuje obecny rynek eko-certyfikatów dla produktów rybołówstwa i akwakultury, ale także wyznacza trzy alternatywne drogi jego rozwoju*. To bardzo istotny element w dyskusji, która powinna zainteresować rybaków, hodowców i przetwórców ryb. Oznakowanie ekologiczne w sektorze rybołówstwa pojawiło się w latach 90. Chociaż akwakultura ekologiczna podlega w UE regulacji od 2010 r., certyfikacje zrównoważonej akwakultury pojawiły się na początku pierwszego dziesięciolecia XXI wieku i szybko się rozwijają. Oznakowanie ekologiczne w tych dwóch sektorach jest różne i odnosi się do różnych aspektów zrównoważonego rozwoju. Podczas gdy w rybołówstwie nacisk kładzie się głównie na ochronę zasobów, w akwakulturze podkreśla się przede wszystkim potencjalne negatywne efekty zewnętrzne wynikające z produkcji, takie jak zakłócenie naturalnych ekosystemów lub zanieczyszczenie wody. UE jest obecnie największym rynkiem oznakowanych ekologicznie produktów rybołówstwa i akwakultury. Udział oznakowanych ekologicznie produktów w rynku różni się jednak znacznie między poszczególnymi państwami członkowskimi i obejmuje głównie mrożone lub przetworzone produkty. Główni konsumenci owoców morza (konsumpcja na głowę) nie są głównymi nabywcami produktów oznakowanych ekologicznie. W państwach, takich jak Francja, Włochy, Portugalia i Hiszpania, w których konsumenci kupują głównie świeże produkty, oznakowania ekologiczne i certyfikacje odgrywają marginalną rolę. Z drugiej strony produkty oznakowane ekologicznie zdobyły ugruntowaną pozycję w niektórych państwach członkowskich, takich jak Niemcy i Wlk. Brytania. Głównymi prywatnymi oznakowaniami ekologicznymi obecnie są oznakowania Marine Stewardship Council (MSC), która w 2014 zgłosiła certyfikację 8,8 mln ton złowio-

nych dziko żyjących ryb (tj. 10% globalnych wyładunków); Friend of the Sea (FoS), w przypadku której dane dostępne z FAO wskazują na certyfikację około 10 mln ton produktów w 2011 r.; GlobalG.A.P. Aquaculture Standards, w przypadku której dane wskazują na certyfikację ponad 2 mln ton produktów w 2013 r. oraz Aquaculture Stewardship Council (ASC), która zgłosiła certyfikację 400 000 ton produktów w 2014 r. Obecnie producenci z państw członkowskich UE rozpoczęli proces certyfikacji swoich produktów, głównie w rybołówstwie, co sygnalizuje nowy trend na rynku, ponieważ większość oznakowanych ekologicznie produktów sprzedawanych w UE była do tej pory importowana. Te systemy zostały ukierunkowane na pewną grupę gatunków. O ile oznakowanie MSC zarządzania zasobami morskimi obejmuje głównie ryby białe (certyfikacja 45% połowów ryb białych) i małe ryby pelagiczne, o tyle FoS koncentruje się na połowach służących zaopatrzeniu sektora połowów paszowych, jednak oznakowanie to obejmuje również tuńczyka, krewetki, małże i łososia. W sektorze akwakultury oznakowanie GlobalG.A.P obejmuje głównie pangę, tilapię, łososia i krewetki, a oznakowanie ASC — te same gatunki oraz małże i pstrąga. Pojawiają się oznaki wskazujące na rozpoczęcie współpracy w ramach tych systemów w kwestii wspólnych kryteriów i wzajemnego uznania. W ostatnich latach w kilku państwach wprowadzone zostały publiczne oznakowania ekologiczne produktów rybołówstwa i akwakultury. Do tej pory nie powstał żaden wielkoskalowy publiczny system jako alternatywa certyfikacji prywatnej. W UE pod koniec 2014 r. Francja wprowadziła publiczne oznakowanie ekologiczne produktów rybołówstwa i akwakultury. Wciąż jest zbyt wcześnie, aby móc przewidzieć jego potencjał rynkowy. Na potrzeby analizy wykonal-

ności rozważono trzy możliwości działania ze strony UE: skuteczne wykorzystanie dostępnych narzędzi, opracowanie i ewentualne zastosowanie minimalnych wymogów oraz ustanowienie ogólnounijnego oznakowania ekologicznego.

Wariant 1: bez zmian: obowiązujące ustawodawstwo i skuteczne wykorzystanie dostępnych narzędzi Jeden z wariantów działań UE w zakresie oznakowań ekologicznych produktów rybołówstwa i akwakultury polegałby na wzmożeniu kontroli istniejących przepisów i dalszym wsparciu wdrażania dostępnych narzędzi, w tym np. środków handlowych zgodnych z art. 68 Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego (EFMR). Ocena i kontrola dobrowolnych twierdzeń mogą okazać się skuteczne dla zwiększania wiarygodności.

Wariant 2: minimalne wymogi ustanowione przez UE W niniejszym wariancie rozważono możliwość ustanowienia przez UE minimalnych wymogów w zakresie twierdzeń dotyczących zrównoważonego charakteru produktów rybołówstwa i akwakultury. Wariant ten zapewniłby spójne ramy służące porównaniu treści tych twierdzeń. Działanie w tym obszarze skutecznie wyeliminowałoby potencjalną dezorientację co do charakteru twierdzeń dotyczących ekologiczności, zwiększając tym samym zaufanie konsumentów.

Wariant 3: ustanowienie ogólnounijnego systemu oznakowania ekologicznego Utworzenie samodzielnego ogólnounijnego dobrowolnego systemu oznakowania ekologicznego na potrzeby produktów rybołówstwa

* SPRAWOZDANIE KOMISJI DLA RADY I PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO dotyczące wariantów systemu oznakowania ekologicznego produktów rybołówstwa i akwakultury

52

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


eko_etykiety:Layout 1

2016-06-24

12:18

Strona 53

Ekonomika przemysłu rybnego ności może spowodować osłabienie znaczenia logo produkcji ekologicznej. Z drugiej strony obecność specjalnego publicznego oznakowania ekologicznego produktów rybołówstwa i akwakultury mogłoby poszerzyć wybór możliwości dostępnych obecnie dla producentów i sprzedawców detalicznych i ograniczyć ryzyko, że ugruntowane prywatne oznakowania ekologiczne staną się zbyt dominujące.

Komentarz:

i akwakultury wiązałoby się z określeniem wymogów. Ponadto konieczne byłoby opracowanie procedur przeglądu, certyfikacji, oznakowania i rozwiązywania sporów oraz środków na potrzeby promowania tego nowego systemu. Zakres stosowania powinien obejmować zarówno rybołówstwo, jak i akwakulturę, a także produkty sprzedawane w UE niezależnie od ich pochodzenia. Ma to szczególne znaczenie dla tego sektora, biorąc pod uwagę fakt, że 65% ryb spożywanych w UE pochodzi z przywozu oraz że duża część zaopatrzenia pochodzi z krajów rozwijających się. Ogólnounijny system nie zatrzyma szybkiego wzrostu liczby oznakowań ekologicznych i może spowodować zwiększenie złożoności w wyniku wprowadzenia na rynek kolejnego oznakowania. W szczegól-

W chwili obecnej wydaje się, że wariant pierwszy upadnie ze względu na wszechunijne dążenie do kontrolowania wszystkich aspektów życia gospodarczego i społecznego. Przyszłość będzie mieć więc wariant 2 lub 3. Za wariantem drugim lobbować będą prywatne organizacje certyfikujące. Wariant 3 wydaje się natomiast najbardziej w interesie przetwórców ryb, którzy choć nadal zapewne ponosiliby koszty certyfikacji łańcucha dostaw, to zredukowaliby koszty opłat za korzystanie z logotypu potwierdzającego eko-charakter produktu. Certyfikaty prywatne nadal funkcjonowałyby na rynkach, na których stanowią zachętę dla konsumenta, konkurując jednak ze znakiem publicznym — unijnym. To sprawiłoby, że takie znaki musiałby „wolnorynkowo” obronić swoją pozycję (poprzez promocję konsumencką) i przestałyby być określane jako forma przymusowego oznakowania gwarantującego dostęp do danego rynku czy kanału dystrybucji. Tomasz Kulikowski

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

53


FEAP111:Layout 1

2016-06-23

17:46

Strona 54

Akwakultura

48. Walne Zgromadzenie Federacji Europejskich Producentów Akwakultury*

Tegoroczne Walne Zgromadzenie Federacji Europejskich Producentów Akwakultury zorganizowane we współpracy ze Stowarzyszeniem Producentów Ryb Łososiowatych objął swoim Patronatem Honorowym Marek Gróbarczyk Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Spotkanie odbyło się w dniach 27-28 maja 2016 roku w Warszawie. Ponownie po 19 latach przerwy delegaci z całej Europy zagościli w Polsce. Dwa dni intensywnych obrad poprzedziły wielomiesięczne przygotowania. Agenda spotkania była wypełniona po brzegi gorącymi tematami, którymi obecnie żyje branża akwakultury. Wszystko to miało na celu wzmocnienie głosów krajowych organizacji reprezentujących sektor w celu promowania i wspierania europejskiej akwakultury. Przybyłych do Warszawy Gości przywitał w imieniu Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej dr Janusz Wrona Dyrektor Departamentu Rybołówstwa, któremu w czasie obrad towarzyszył Igor Wawrzyniak. W swoim wystąpieniu Dyrektor podkreślił potencjał polskiej akwakultury i jej gotowość do wzrostu. Życząc, przybyłym z 16 państw delegatom, owocnych obrad, wyraził swoje przekonanie, że podjęte w czasie spotkania ważne decyzje, przełożą się na lepszą przyszłość branży. Obradom trwającym do późnych godzin popołudniowych prze-

wodzili Prezydent Federacji Europejskich Producentów Akwakultury Arnault Chaperon oraz Sekretarz Generalny Courtney Hough. Rola FEAP w walce o interesy branży jest bardzo znacząca. Organizacja ta powstała w 1969 roku i od tego czasu jej działania koncentrują się na wspieraniu i promowaniu odpowiedzialnego rozwoju europejskiego sektora akwakultury w Komisji Europejskiej i Parlamencie Europejskim, ale także na poziomie światowym. W jej skład wchodzi 26 krajowych organizacji branżowych z 22 państw europejskich, odpowiedzialnych za produkcję ponad 2 milionów ton produktów akwakultury o łącznej wartości ponad 8 mld euro. FEAP prowadzony jest przez profesjonalistów dla profesjonalistów, co oznacza, że wszyscy członkowie są aktywni w hodowli ryb, a więc są bardzo świadomi głów-

nych zagadnień dotyczących akwakultury i jej rozwoju. Jacek Juchniewicz, witając Gości wyraził swoją radość z możliwości zorganizowania po tak długiej przerwie Walnego Zebrania właśnie w Polsce przy współudziale Stowarzyszenia Producentów Ryb Łososiowatych. Podziękował wszystkim za przybycie i już na początku obrad zaprosił wszystkich na wspólne świętowanie 50-lecia istnienia Gospodarstwa Rybackiego „Gosławice”, sponsora kolacji w Restauracji Hard Rock Cafe oraz organizatora degustacji kawioru marki Antonius Caviar jak również 25-lecia działalności w Polsce firmy Aller Aqua, gospodarza kolacji w restauracji AleGloria. Powitalną część obrad zakończyła prezentacja Anny Pyć, w czasie której została przedstawiona uczestnikom spotkania polska akwakultura. Ponieważ chcieliśmy się podzielić z naszymi Gośćmi nie tylko sukcesami, ale także zwrócić uwagę na bariery powstrzymujące rozwój branży, nawiązała się dyskusja na temat opłat za korzystanie z wód w poszczególnych krajach europejskich. Zwrócono także uwagę na powstający w Komisji Europejskiej dokument mający na celu ustalenie wytycznych dotyczących odpowiedniego interpretowania zapisów Ramowej Dyrektywy Wodnej. Następnie delegaci zostali podzieleni na grupy w ramach, których toczyła się dyskusja na temat wielkości produkcji sektora akwakultury w poszczególnych krajach.

* (ang. FEAP Federation of European Aqaculture Producers)

54

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


FEAP111:Layout 1

2016-06-23

17:46

Strona 55

Akwakultura Wyniki zostaną opublikowane w Raporcie FEAP na temat wielkości produkcji. Kolejnym punktem programu było przyjrzenie się bieżącym kwestiom dotyczącym sektora. Prezydent Federacji podzielił się z uczestnikami spotkania swoimi wrażeniami z pierwszego po 4 latach spotkania wysokiego szczebla, które odbyło się 24 maja br. w Brukseli. Jego celem było „Wykorzystanie Błękitnego Wzrostu: drogi naprzód dla europejskiej akwakultury” i podniesienie rangi akwakultury w UE. Całodzienne wydarzenie otwarte przez Komisarza Karmenu Vella obejmowało takie tematy jak: • Angażowanie się zainteresowanych stron w sektor akwakultury; • Tworzenie pozytywnego klimatu dla innowacji w akwakulturze; • Prowadzenie skutecznych modeli biznesowych; • Badania i edukacja. Ponieważ każda inicjatywa propagująca akwakulturę jest bardzo cenna, jednym z kolejnych tematów poruszanych w czasie spotkania w Warszawie była próba oceny zainteresowania branżą przez młodych ludzi. W czasie dyskusji okazało się, że wiele państw cierpi z powodu braku dopływu młodych ludzi chętnych do pracy w sektorze akwakultury. Dyskutowano także nad kształtem tworzonego właśnie Komitetu Doradczego ds. Akwakultury. Komitet Doradczy do spraw Akwakultury (ang. Acuaculture Advisory Council — AAC) jest jednym z czterech nowych komitetów doradczych powołanych na mocy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1380/2013 z dnia 11 grudnia 2013 roku w sprawie wspólnej polityki rybołówstwa. Największym problemem blokującym możliwość rozpoczęcia procedury ustanawiania Komitetu była konieczność spełnienia wymogu dotyczącego składu Zgromadzenia Ogólnego i Komitetu Wykonawczego, w których 60% miejsc jest przyznawana podmiotom gospodarczym z sektora akwakultury, oraz przedstawicielom sektorów: przetwórstwa i marketingu, a 40% — przedstawicielom innych grup interesów, których dotyczy wspólna polityka rybołówstwa, na przykład organizacji

środowiskowych i grup konsumentów. Po wielu miesiącach negocjacji udało się ustalić możliwą do zaakceptowania przez wszystkie strony grupę, dla której przewidziano 60% miejsc. Stało się to możliwe dzięki kompromisowi polegającemu na mianowaniu, przez wnioskodawców powołania AAC, tylko ograniczonej liczby organizacji do złożenia aplikacji założycielskich. Następnie przedstawiono relację z misji przeprowadzonej przez Biuro ds. Żywności i Weterynarii Komisji Europejskiej, która gościła również w Polsce w dniach 12-20 listopada 2015 r. Stanowiła ona jedną z szeregu misji informacyjnych przeprowadzonych w państwach członkowskich w ramach rocznego programu prac Biura ds. Żywności i Weterynarii (FVO) na lata 2014-2015. Misja miała na celu: 1) przegląd struktury sektora akwakultury oraz standardów, praktyk i otoczenia regulacyjnego, w którym sektor ten funkcjonuje; 2) określenie, w jaki sposób systemy kontroli urzędowych przyczyniają się do zapewnienia zgodności z aktualnymi przepisami unijnymi oraz w jaki sposób właściwe organy wspierają działania na rzecz zapobiegania chorobom oraz działania na rzecz zdrowia i dobrostanu zwierząt; 3) identyfikowanie propozycji dotyczących przyszłej polityki UE w zakresie zdrowia zwierząt, zdrowia publicznego i informacji dla konsumentów oraz planowania przyszłych działań Biura ds. Żywności i Weterynarii w tym sektorze. Nieodzownym elementem wydarzenia były jak zwykle obrady

grup dedykowanych konkretnym gatunkom. Z reguły w rezultacie ich obrad powstają rezolucje FEAP, mające na celu zwrócenie uwagi szerszego grona na problemy z jakimi przychodzi się zmierzyć producentom akwakultury. W tym roku w wyniku obrad zostały opracowane rezolucje dotyczące np.: właściwego stosowania pojęcia „kawior” oraz wprowadzonego na listę gatunków obcych w Hiszpanii pstrąga tęczowego. Drugiego dnia spotkania zostały rozstrzygnięte wewnętrzne kwestie Federacji Europejskich Producentów Akwakultury oraz wyznaczono kierunki i cele działania organizacji na najbliższy czas.

Anna Swacha - Polańska Stowarzyszenie Producentów Ryb Łososiowatych

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

55


polagra i GGN:Layout 1

2016-06-26

12:48

Strona 56

Akwakultura

GGN — nowy logotyp certyfikowanej akwakultury

W 2014 r. GlobalG.A.P. — standard certyfikacyjny służący historycznie potwierdzeniu zgodności z Dobrą Praktyką Rolniczą (Good Agricultural Practice — G.A.P.), a obecnie obejmujący szerokie spektrum produkcji żywnościowej, podpisał memorandum zrozumienia z Aquaculture Stewardship Council (ASC) oraz Global Aquaculture Alliance (GAA). Jak na razie stworzono m.in. wspólną listę kontrolną. Tymczasem w maju br. GlobalG.A.P. ogłosił własny logotyp konsumencki dla certyfikowanych zrównoważonych hodowli ryb. Został on nazwany GGN — od GlobalG.A.P Number i oznacza po prostu „numer certyfikacji GlobalG.A.P.” dla obiektów akwakultury. GGN może występować samodzielnie, ale również z logotypem Frind of the Sea, które zawarło porozumienie partnerskie z GlobalG.A.P. To, czy logotyp GGN występuje na opakowaniu samodzielnie czy też w połączeniu z FoS wynika z wersji standardu na której prowadzona była certyfikacja. Farmy, które będą certyfikowane wg najnowszego schematu Integrate Farm Assurance (IFA) Aquaculture certicate ver.5, będą automatycznie uprawdnione do używania logo FoS. Obecnie więc na rynku dochodzi do jeszcze większego zamieszania w systemach certyfikacji akwakultury. Zasięg nowego certyfikatu GGN jest znikomy — na stronie GGN wyświetla się zaledwie 8 wpisów, dla porównania certyfikacja ASC obejmuje obecnie 258 obiektów (około 160 przedsiębiorstw). teka

Rolls Roys dla SalMar

W TYM SAMYM CZASIE

56

Rolls-Royce Holdings plc podpisał kontrakt na dostawę ośmiopunktowego systemu kotwiczenia dla eksperymentalnej hodowli (na odsłoniętym morzu) łososi Ocean Farming AS, spółki zależnej SalMar Group. Sprzęt będzie używany w okolicach Frohavet (środkowa Norwegia). Obiekt hodowli będzie miał 68 metrów wysokości i 110 metrów średnicy (objętość sadzy wyniesie 250 000 m3). Rolls-Royce podpisał jednocześnie kontrakt z Chińskim Instytutem Inżynierii Morskiej, a konstrukcja pływającej farmy będzie wyprodukowana w Qingdao Wuchuan Heavy Industry Co. Ltd w Chinach. inf.pras.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


akwakultura nowosci:Layout 1

2016-06-27

17:06

Strona 57

Akwakultura

Droga naprzód europejskiej akwakultury W dniu 24 maja 2016 r w Square Brussels Meeting Centre w Brukseli odbyło się spotkanie pt. Tapping into blue growth: The way forward for European aquaculture. W konferencji uczestniczył Komisarz ds. środowiska, gospodarki morskiej i rybołówstwa Karmenu Vella oraz ponad 200 przedstawicieli organizacji rządowych, nauki. Tematem, a zarazem ideą spotkania było wykorzystanie błękitnego wzrostu do rozwoju zrównoważonej akwakultury w UE. Spotkanie to wykorzystano do podniesienia rangi akwakultury wpisanej w błękitny wzrost oraz wytyczenia priorytetów na nadchodzące lata. Komisarz Karmenu Vella w wykładzie inauguracyjnym stwierdził że przez ostatnie 10 lat produkcja akwakultury w UE wzrosła o 30%, ale stanowi mniej niż 2% produkcji światowej, a 65% konsumowanych w UE ryb pochodzi z importu (w tym z Norwegii 23% na kwotę 5 mld euro, z Chin 7% na kwotę 1,5 mld euro — dane z 2014 roku). W trakcie spotkania dyskutowano na temat ważnej roli akwakultury w rozwoju gospodarczym i społecznym ludzkości. Akwakultura wykorzystuje ponad 580 gatunków organizmów wodnych głównie ryb, skorupiaków, mięczaków i wodorostów (FAO 2016). Na świecie obroty akwakultury i rybołówstwa przekraczają 1 bilion dolarów amerykańskich, z czego rybołówstwo

Kreowanie pozytywnego środowiska dla innowacji, to jeden z paneli tematycznych, któremu przewodniczył John Bell, Dyrektor Biogospodarki w Dyrekcji Generalnej Badań i Innowacji przy Komisji Europejskiej, głos zabrali Margriet Drouillon przedstawicielka Uniwersytetu Ghent w Belgi, która przedstawiła temat „Innowacja i edukacja” oraz Peter Lengyel z Ministerstwa Rolnictwa Węgier — „Innowacje na tradycyjnych stawach ziemnych”.

stanowi 15%, akwakultura 16%, przetwórstwo 27%, obrót 35%, rynek ten generuje 20 mln miejsc pracy (FAO 2015). Przemysł akwakultury dostarcza pokarm o wysokiej wartości i zawartości białka, wysokich walorach prozdrowotnych, a przede wszystkim, co należy podkreślić świeżą i bezpieczną żywność i co najważniejsze produkowaną w sposób zrównoważony. Na początku spotkania zwrócono uwagę że powierzchnię

Komisarz Karmenu Vella podczas wykładu otwierającego.

kuli ziemskiej pokrywają aż w 70,8% woda, w tym 97% to wody słone — głównie morza i oceany, a tylko 3% stanowią wody słodkie. Tak duży areał daje potencjalne możliwości i nadzieję na błękitny wzrost, o którym się tyle mówi. To również duże wyzwanie dla gospodarki krajów członkowskich. W pierwszym panelu otwierającym, Dyrektor Generalny Ministerstwa Ekonomii Holandii dr Hans Hoogevenn w swoim wystąpieniu stwierdził, że przez ostatnie lata europejska akwakultura nie odnotowała większego rozwoju ekonomicznego, a Europa stawia czoła stagnacji akwakultury. W Międzynarodowym Planie Strategicznym 2014-2020 dla akwakultury szczególnie postawiono na kooperacje i innowacje. Dodał że ludzie szeroko docenili atrakcyjność konsumpcyjną ryb. Wicedyrektor Komitetu Rybołówstwa Linnea Engstrom zaznaczyła potrzebę przedstawienia czystych kryteriów i danych na temat polityki państw członkowskich odnośnie akwakultury i rybołówstwa. Arnault Chaperon prezydent Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Akwakultury FEAP

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

57


akwakultura nowosci:Layout 1

2016-06-27

17:06

Strona 58

Akwakultura zaznaczył w swoim wystąpieniu, że wśród członków FEAP są przedstawicielstwa 22 krajów. W dalszej części przedstawił i scharakteryzował cele i wyzwania przed którymi stoi jego organizacja. Zaawansowana akwakultura, budowa nowych farm i zwiększanie zatrudnienia to wyzwania, przed którymi stoi FEAP. Jako problem wskazał złe rozwiązania administracyjne. Bardzo interesujące było wystąpienie Giuseppe Prioli, prezydenta Europejskiego Stowarzyszenia Hodowców Mięczaków. Ann Dom z Seas At Ris w swoim wystąpieniu zwróciła szczególną uwagę na powstanie lepszych regulacji dla niecertyfikowanych produktów akwakultury pochodzących spoza granic UE, a także zarządzanie akwakulturą poprzez lepiej zintegrowane przepisy środowiskowe (mowa tu między innymi o przepisach prawnych na obszarach Natura 2000, Ramową Dyrektywę Wodną, Ramową Dyrektywę Morską, Dyrektywę ustanawiającą ramy planowania przestrzennego obszarów morskich). Po panelu wprowadzającym rozpoczął się panel pt. „Odpowiedzialność interesariuszy w planie akwakultury”. Otworzył go JeanClaude Cueff z Rady Doradczej Akwakultury, przedstawiając zgromadzonym jej definicje i zmienność akwakultury oraz historię polityki rybactwa, która miała swój początek w latach 70. W prezentacji ujęto w jaki sposób budowano struktury sektora oraz potrzebę

ograniczania w nim administracji. Wicedyrektor National Fishing Grounds Ramon de la Figuera Morales z Hiszpanii zwrócił uwagę na międzynarodową i lokalną odpowiedzialność państw członkowskich w wykonaniu Międzynarodowego Planu Strategicznego na lata 2014-2020. Na przykładzie Hiszpanii zaznaczył potrzebę monitoringu i rozwoju tego planu. Potrzebę stworzenia grup odpowiedzialnych za wdrażanie planu oraz określenie ich funkcji. Wicedyrektor Akwakultury i Rekreacyjnego Rybołówstwa Szkocji Wille Cowan przedstawił w jaki sposób Szkocja może sprostać wymaganiom Międzynarodowego Planu Strategicznego na lata 20142020. Warto było wysłuchać również pozostałych wypowiedzi w tym prezentację Tamasa Bardocza z AquaBio Tech. Zaprezentował on w niej jak można i należy budować zarządzanie badaniami w akwakulturze oraz najnowocześniejsze osiągnięcia w tej dziedzinie. Prócz paneli oraz prezentowanych w nich tematów można było wysłuchać wiele interesujących dyskusji — na przykład wiele emocji wywołał import oraz regulacje prawne związane z przywozem spoza granic UE produktów akwakultury, które stanowią nie bagatelną ilość 65% wszystkich konsumowanych w UE produktów akwakultury. Przyszłość błękitnego wzrostu to także multitroficzne farmy wykorzystujące błękitną energię, głównie wiatr i promieniowanie słoneczne. Dużo uwagi podczas spotkania poświ-

W Norwegii zaczną hodowlę łososi w RAS Pierwsze przedsiębiorstwo w Norwegii — Fredrikstad Seafood — rozpocznie produkcję wielkoskalową łososia w zamkniętym obiegu wody. Fredrikstad Seafood należy do Nordic Aquafarms, które prowadzi obecnie 3 projekty, także w Danii (Sashimi Royal, Maximus).

Minister Rybołówstwa Norwegii Per Sandberg odwiedza przyszłą budowę hodowli łososia RAS

Od 2017 r. hodowla Fredrikstad Seafood ma wyprodukować 2400 ton łososi, a następnie stopniowo zwiększać produkcję do 9 000 ton. Projekty Nordic Aquafarms obsługuje technologicznie firma Veolia Krüger. teka 58

ęcono tematom zagrożeń i wyzwań w akwakulturze. Jako najważniejsze wyzwanie uznano ograniczenie i zminimalizowania wpływu akwakultury na środowisko. Krzysztof Ciszewski wpfish@wp.pl

41. Pstrągówka XLI Konferencja Hodowców Ryb Łososiowatych oraz Technologiczne Targi Akwakultury odbędą się w tym roku w dniach 13-14 października w Hotelu Mercure Gdynia. Tematyka konferencji obejmować będzie m.in.: • Informacje o aktualnej sytuacji rynkowej; • Najnowsze rozwiązania w zakresie technologii w hodowli ryb; • Podsumowanie bieżącego stanu prawnego; • Rozstrzygnięcia w ramach funduszy unijnych. Konferencji będą zwyczajowo towarzyszyć: Turniej Mioda oraz konkurs na najlepsze pstrągi wędzone i dania z pstrąga. inf.pras.

XVI Święto Pstrąga w Wojtalu 7 lipca br., już po raz 16. odbędzie się duża plenerowa impreza promująca pstrągi — XVI Święto Pstrąga w Wojtalu. Po raz pierwszy impreza uzyskała, na wniosek PTRyb., wsparcie także z Funduszu Promocji Ryb w kwocie 17622,00 zł. Oprócz degustacji pstrąga na wiele sposobów i konkursów kulinarnych oraz spinningowych, uczestnicy (kilka tysięcy turystów z Polski i zagranicy) wezmą udział w koncercie: zapowiadany jest udział Myslowitz oraz gwiazdy lat 80. — Fancy (słynne teka „Flames of Love”).

Małopolski Piknik Rybacki Decyzją Funduszu Promocji Ryb dofinansowanie w kwocie ok. 36 tys. zł otrzymał Małopolski Piknik Rybacki. W ramach tego budżetu zorganizowane zostaną konkursy konsumenckie, degustacje oraz pokazy i prelekcje. Współorganizatorem pikniku jest GR Przyborów.

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

teka


slodkowodne_klepsydra:Layout 1

2016-06-23

14:21

Strona 59

Akwakultura

Ograniczenia w sprzedaży ziemi rolnej Obowiązujące od 30 kwietnia 2016 roku ograniczenia w sprzedaży nieruchomości rolnych (ustawa z dnia 14 kwietnia 2016 r. o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw [Dz. U. z 2016 r. poz. 585]) budzą ogromne (w większości negatywne) kontrowersje wśród rybaków śródlądowych. Zakaz, zgodnie z założeniami rządowymi, miał doprowadzić do zaprzestania traktowanie ziemi rolnej jako produktu komercyjnego oraz ograniczyć ryzyko przejmowania polskiej ziemi przez kapitał zagraniczny. Ustawa zezwala na zakup ziemi tylko tym, którzy prowadzą działalność rolną na terenie danej gminy

od co najmniej 5 lat. Co więcej powierzchnia nabywanej nieruchomości rolnej wraz z powierzchnią nieruchomości rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rodzinnego nabywcy nie może przekraczać powierzchni 300 ha użytków rolnych. W okresie 5 lat od dnia wejścia w życie ustawy wstrzymuje się sprzedaż nieruchomości albo ich części wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Swobodnie ziemię mogą kupować jedynie kościoły i związki wyznaniowe. Zdaniem wielu prawników, nowe przepisy są bardzo restrykcyjne i niekonstytucyjne. Restrykcyjne ograniczenia wprowadzone w ustawie doprowadziły

do sytuacji, w której zbycie gruntów gospodarstw rybackich jest niemal niemożliwe, co powoduje, że ich wartość rynkowa drastycznie spadła (niektórzy szacują że o minimum 40%). Co więcej niemożność swobodnego zbycia gruntów gospodarstw rybackich zmniejszyła ich wartość jako potencjalnego lub obecnego zabezpieczenia kredytów bankowych. „Gdzie ja znajdę rolnika w danej gminie, który zna się na rybactwie i będzie skłonny zapłacić dobrą adekwatną cenę w razie gdybym chciał moje gospodarstwo sprzedać” — pyta anonimowy rybak. Pytanie pozostaje na razie bez odpowiedzi. Tomasz Kulikowski

Trwa nabór wniosków o uzyskanie certyfikatu Kodeksu Dobrej Praktyki Rybackiej Towarzystwo Promocji Ryb we współpracy z ekspertami polskiej akwakultury oraz dzięki konsultacjom w środowisku rybackim, opracowało w latach 2012-2015 zasady dobrej praktyki rybackiej, ujętej w jeden dokument o nazwie „Kodeks Dobrej Praktyki Rybackiej w Chowie i Hodowli Ryb”. Kodeks ten w czerwcu 2015 roku został wpisany pod numerem 01 na listę kodeksów Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a w tej chwili, zgodnie z kompetencjami, znajduje się w rejestrze Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Obecnie (do końca czerwca br.) trwa nabór wniosków o wydanie gospodarstwom rybackim specjalnych certyfikatów stosowania Kodeksu. Będzie to wymagało spełnienia kryteriów z następujących dziedzin: wymagania formalne, technologia produkcji, ochrona środowiska, zdrowie i dobrostan ryb, gospodarowanie wodą i bezpieczeństwo żywności. Nad prawidłowym przebiegiem wdrażania certyfikacji związanej z Kodeksem czuwać będzie 8-osobowa komisja pod przewodnictwem Prof. dr hab. Ryszard Wojda ze SGGW w Warszawie. Koszt uzyskania certyfikatu, to 600 zł w pierwszym roku i 300 zł w latach następnych. Już we wrze-

śniu br. planowane jest wydanie pierwszych certyfikatów dla polskich gospodarstw. W tym samym czasie pierwsze karpie i inne ryby słodkowodne z certyfikowanych gospodarstw trafią do handlu i dalej na stoły rodzimych konsumentów. Certyfikat KDPR, dzięki pozytywnym sygnałom płynącym z rynku i dużemu zainteresowaniu samych hodowców (już ponad 40% dużych gospodarstw rybackich złożyło

wnioski o certyfikat), ma duże szanse stać się uznanym dokumentem potwierdzającym wysoką jakość i prośrodowiskowość polskich produktów akwakultury. Procedury ubiegania się o certyfikat potwierdzający stosowanie KDPR przedstawione są na www.pankarprybacy.pl w zakładce „ Jak uzyskać certyfikat stosowania Kodeksu Dobrej Praktyki Rybackiej”

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016

Towarzystwo Promocji Ryb

59


prawo wodne 111:Layout 1

2016-06-24

16:59

Strona 60

Akwakultura

Prawo Wodne — co dalej z opłatami za wodę?

Protest Komitetu Ogólnopolskiego Pogotowia Protestacyjnego Rybaków w Warszawie

30 maja 2016 r. odbyło się kolejne spotkanie środowiska hodowców ryb z Ministerstwem Środowiska w sprawach nowelizacji Prawa Wodnego. Wg informacji Związku Producentów Ryb Mariusz Gajda, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska odrzucił możliwość całkowitego odstąpienie od opłat za pobory wód na hodowlę i chów ryb, uzasadniając to wymogami Unii Europejskiej i jednocześnie stwierdził, że zaproponowane podczas poprzedniego spotkania, zmniejszone stawki opłat, są bardzo niskie i nie powinny zaszkodzić bytowi gospodarstw rybackich. Wg ZPRyb proponowane, wynegocjowane stawki wynoszą: — Górne jednostkowe stawki za pobór wody na potrzeby chowu lub hodowli ryb w stawach o wodzie stojącej: 1) 1 zł za 1 ha na kwartał, jeżeli maksymalna powierzchnia zalewu wynosi do 100 ha; 2) 1,25 zł za 1 ha na kwartał, jeżeli maksymalna powierzchnia zalewu wynosi od 100 ha-500 ha; 3) 1,50 zł za 1 ha na kwartał, jeżeli maksymalna powierzchnia zalewu wynosi powyżej 500 ha. — Górne jednostkowe stawki opłaty z pobór wody podziemnej na potrzeby chowu lub hodowli ryb w obiektach przepływowych, charakteryzujących się poborem zwrotnym: 1) 100 zł na kwartał, jeżeli maksymalna ilość wody możliwej do pobrania wynosi do 0,2 m3 na sekundę; 2) 125 zł na kwartał, jeżeli maksymalna ilość wody możliwej do pobrania wynosi od 0,2 do 0,5 m3 na sekundę; 3) 125 zł na kwartał , jeżeli maksymalna ilość wody możliwej do pobrania wynosi powyżej 0,5 m3 na sekundę oraz 50 zł za każde 0,1 m3 na sekundę pobranej wody. Pomimo nieoficjalnie proponowanych, niskich stawek opłat za wodę większość środowiska hodowców ryb w Polsce jest przeciwna tego rodzaju rozwiązania i postuluje całkowite zwolnienie hodowli ryb (zwłaszcza stawów typu karpiowego) z opłat, uzasadniając to głównie kwestiami usług, jakie świadczą hodowle na rzecz środowiska (retencja wody, podtrzymywanie bioróżnorodności przyrodniczej) oraz faktem, że hodowle wodę używają (jako środowisko życia ryb), a nie zużywają. 60

Kolejna akcja protestacyjna rybaków, w której wzięła udział RLGD „Opolszczyzna” wraz z rybakami z regionu ws. planowanej reformy ustawy Prawo Wodne miała miejsce 22 czerwca br. w Podzamczu koło Ogrodzieńca, podczas odbywające się tam Konwentu Marszałków Województw RP. Z protestującymi rybakami spotkali się samorządowcy, którzy po wysłuchaniu argumentów protestujących zapewnili, że Konwent Marszałków Województw uwzgledni je w swoim stanowisku wobec planowanej reformy, które zostanie skierowane do Ministerstwa Środowiska.

Także Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej stoi na stanowisku, iż wprowadzenie opłat za wodę dla celów chowu i hodowli ryb jest nieuzasadnione i niezgodne z Ramową Dyrektywą Wodną, bowiem nie uwzględnia skutków społecznych, ekologicznych i ekonomicznych oraz wkładu wnoszonego przez użytkowników wód w stawach, w tym korzyści związanych z retencją i regulacją stosunków wodnych oraz funkcjami ekologicznymi (zachowanie i tworzenie cennych i rzadkich siedlisk, zwiększenie bioróżnorodności), krajobrazowymi, a także oczyszczania wód (vide pismo Dyrektora Departamentu Rybołówstwa Janusza Wrony, RYBrs023-1/16). W dniu 9 czerwca br. Komitet Ogólnopolskiego Pogotowia Protestacyjnego Rybaków (któremu przewodzi nestor polskiego rybactwa, charyzmatyczny Sławomir Litwin) otrzymał od Podsekretarza Stanu Mariusza Gajdy zapewnienie, że do 14-15 czerwca otrzyma w tej sprawie stanowisko Ministerstwa Środowiska, po wnikliwym rozważeniu propozycji strony rybackiej (w szczególności dot. wariantów zwolnienia z opłat za wodę hodowców ryb na stawach). Wobec braku odpowiedzi Komitet wznowił protest ogólnopolski i postanowił wspierać stanowisko Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marka Gróbarczyka. Wsparcie to nastąpiło w formie akcji protestacyjnych, w tym: • w postaci demonstracji przed siedzibą Ministerstwa Środowiska w dniu 21 czerwca br. oraz • demonstracji przed Sejmem RP w dniu tzw. „Święta Rybaka” (konferencja rybacka organizowana ze środków Funduszu Promocji Ryb) w dniu 22 czerwca br. Wg Ministersta Środowiska do końca czerwca przyjęty będzie projekt rządowy w przedmiotowej sprawie. Tomasz Kulikowski

Magazyn Przemysłu Rybnego nr 3 (111) / 2016


szablon nieparzyste na spad:Layout 1

2016-06-23

11:03

Strona 1


szablon parzyste na spad:Layout 1

2016-04-28

14:24

Strona 1


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.