5 minute read
„Czyste powietrze” – nie daj się oszukać
Do końca marca Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu wypłacił mieszkańcom Zgorzelca w ramach programu „Czyste powietrze” dotacje na łączną kwotę 705 393, 98 zł.
Według statystyk Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu, dotyczących realizacji programu „Czyste Powietrze”, na dzień 31 marca 2023 roku, mieszkańcy Zgorzelca złożyli do funduszu 150 wniosków o dofinansowanie. Z opublikowanego raportu wynika też, że fundusz zawarł z mieszkańcami naszego miasta 100 umów o dofinansowanie oraz, że do końca marca nasi mieszkańcy zakończyli 55 przedsięwzięć dotowanych w ramach programu „Czyste powietrze”. Łączna kwota dotacji wypłaconej na zadania zakończone to 705 393,98 zł.
Advertisement
Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW) ostrzega przed nieuczciwymi ofertami na wykonanie prac, na wykonanie których przyznano dofinansowanie z programu „Czyste Powietrze”. Fundusz nie zawiera umów, ani nie wskazuje wykonawców usług objętych dofinansowaniem. Beneficjentom zaleca się zweryfikowanie firmy jeszcze przed podpisaniem umowy.
O czym należy pamiętać
Decyzję o zawarciu umowy na wykonanie usługi powinniśmy podejmować bez nacisków i pośpiechu, po gruntownym przemyśleniu, a jeśli to możliwe także skonsultowaniu planowanych działań z kimś, komu ufamy. Wojewódzki fundusz, który przyznaje dofinansowanie, zaleca sprawdzenie firmy, z którą zamierzamy podpisać umowę.
Nowe pomoce edukacyjne
W ostatnich dniach marca rozstrzygnięto postępowanie przetargowe prowadzone na zakup, dostawę oraz montaż podłóg interaktywnych wraz z oprogramowaniem dla publicznych przedszkoli i żłobka miejskiego. Ich zakup i montaż miasto sfinansuje dzięki pieniądzom unijnym pozyskanym w ramach projektu „Cyfrowa Gmina”. Zakup i montaż podłóg edukacyjnych zlecono bydgoskiej spółce Educarium, wyłonionej w ramach zakończonego 27 marca postępowania przetargowego, której oferta okazała się najkorzystniejsza. Nowoczesne wyposażenie
Pierwszy krok, to sprawdzenie w bezpłatnych publicznych, ogólnodostępnych źródłach, czy firma jest zarejestrowana i aktywna. Można to zrobić w rejestrach dostępnych w sieci Internet:
• Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) – to spis dotyczący osób fizycznych, które prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą lub są wspólnikami spółki cywilnej,
• Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS) – tu sprawdzisz spółki prawa handlowego np. spółki z o.o., jawne, partnerskie, komandytowo-akcyjne, akcyjne,
• REGON (był obowiązkowy do 30 kwietnia 2018 r.) – tu znajdziesz m.in. spółki cywilne,
• Portalu podatkowym Ministerstwa Finansów – Wykaz podmiotów zarejestrowanych jako podatnicy VAT, niezarejestrowanych oraz wykreślonych i przywróconych do rejestru VAT (tzw. biała lista podatników VAT) – tu sprawdzisz czy wykonawca jest czynnym podatnikiem VAT oraz czy numer identyfikacji podatkowej NIP podany przez niego jest poprawny, uchylony, unieważniony lub czy istnieje, a także sprawdzisz numery rachunków bankowych będących rachunkami rozliczeniowymi przedsiębiorcy.
Decyzja o wyborze polecanego lub znanego nam wykonawcy minimalizuje ryzyko oszustwa. Warto też sprawdzić opinie nt. firmy publikowane w internecie.
Co powinno nas zaniepokoić?
Naszą szczególną czujność powinni budzić oferenci proponujący wykonanie usługi pod warunkiem przelania dotacji, przyznanej w ramach programu „Czyste Powietrze”, bezpośrednio na rachunek bankowy wykonawcy. Zalecane jest też sprawdzenie nazwy i danych adresowych firmy i upewnienie się, że nie budzą żadnych wątpliwości. Należy też pamiętać, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) nie promuje konkretnych firm instalacyjnych i wykonawczych, zatem każda firma, która powołuje się na partnerstwo w programie „Czyste Powietrze”, mija się z prawdą. Bezpośrednimi partnerami operacyjnymi w programie „Czyste Powietrze” w odniesieniu do NFOŚiGW są wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej, gminy (w programie „Czyste Powietrze” uczestniczy ponad 85% gmin w skali Polski) oraz wybrane banki, wskazane na stronie internetowej: czystepowietrze.gov.pl. edukacyjne trafi do Przedszkola Publicznego nr 2 przy ul. Kościuszki, Przedszkola Publicznego nr 8 z oddziałami integracyjnymi przy ul. Św. Jana, Przedszkola Publicznego nr 9 przy ul. Powstańców Śląskich oraz do Żłobka Miejskiego przy ul. Broniewskiego. Całkowity koszt tego zadania wyniesie 126 679 zł i zostanie w całości pokryty pieniędzmi pozyskanymi w ramach projektu „Cyfrowa Gmina”, finansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach PO PC na lata 2014-2020. W jego ramach miasto zakupiło wcześniej sprzęt, oprogramowanie biurowe (WORD, EXCELL, POWER POINT, PUBLISHER) oraz licencje SQL dla urzędu miasta. Podobnie jak w przypadku przedszkoli, również te zakupy sfinansowano w całości pieniędzmi unijnymi.
Punkt konsultacyjno-informacyjny programu „Czyste powietrze”, który działa w Urzędzie Miasta Zgorzelec w pokoju 104 (I piętro) jest otwarty w każdy wtorek w godzinach od 9:00 do 17:00. Z konsultantką można się kontaktować telefonicznie, pod numerem 784 737 516 (wyłącznie w czwartki). Zainteresowani programem mają też do dyspozycji telefoniczną infolinię programu „Czyste Powietrze”, numer tel. 22 340 40 80.
Punkt konsultacyjno-informacyjny obsługiwany jest przy współpracy ze Stowarzyszeniem Rozwoju Innowacyjności Energetycznej w Zgorzelcu z siedzibą przy ul. Lubańskiej 9a w Zgorzelcu.
Projekt grantowy „Cyfrowa Gmina” ma na celu wsparcie samorządów oraz jednostek podległych w zakresie cyfryzacji i co za tym idzie poprawy jakości oferowanych przez nie usług publicznych. Ma też za zadanie zwiększyć cyberbezpieczeństwo jednostek samorządowych. Całkowita wartość projektu to 506 727,64 zł. Dofinansowanie wynosi 100 %
Elektryczny dostawczak ze Zgorzelca
– E-VAN zaprojektowany przez spółkę Innovation AG to aż w 70% na tzw. „local content”. Zaprojektowaliśmy całkowicie nowe auto, z własną ramą, własną kabiną i własnym zawieszaniem. Nasi konstruktorzy opracowali też autorski system zarządzania pojazdem – mówi Albert Gryszczuk, prezes Innovation AG z Trójcy, niedaleko Zgorzelca.
Innonvation AG buduje pierwszą w swojej historii i jedną z pierwszych na świecie, platformę przeznaczoną do napędu elektrycznego dla auta dostawczego o nazwie Eagle oraz cały pojazd dostawczy (pod różne zabudowy) pod nazwą eVan. Dziennikarze specjalistycznego portalu www.WysokieNapiecie. pl jako pierwsi obejrzeli gotowe już, zarejestrowane i jeżdżące samochody na żywo. Rozmawiali też z konstruktorami i przetestowali auta na drodze. Jak napisali w opublikowanym w kwietniu tekście: „ EVan wyróżnia się sylwetką. Kanciasty, retrofuturystyczny wygląd nadała pojazdowi pracownia Exeon z Krakowa. Maskę i część dachu pokrywają panele słoneczne o łącznej mocy 260 W, które w praktyce mogą dostarczać do połowy zapotrzebowania na moc układu klimatyzacji w słoneczne dni. Samochód jest szeroki (2133 mm bez lusterek), dzięki czemu mieści trzy wygodne fotele. System nagłośnienia i komunikacji (także zaprojektowany od podstaw przez Innovation AG) rozmieszczony został na dwóch dużych ekranach. Poza tym w kabinie panuje standardowy dla aut użytkowych minimalizm.
(...) Kluczowa jest platforma, a więc zawieszenie, napęd wraz z baterią, falownikiem, opomiarowaniem i systemem zarządzania (BMS), a także systemami wspomagania kierowcy i resztą oprogramowania.
(...) Energię eVanowi dostarczają ogniwa LFP (litowo-żelazowo-fosforanowe), zapewniające większą żywotność od powszechnie stosowanych przez europejskich automakerów ogniw NMC (te drugie są nieco lżejsze). Bateria o pojemności 105 kWh powinna zapewnić eVanowi ponad 300 km zasięgu w procedurze WLTP. Akumulator można ładować mocą 90 kW. Bateria, podobnie jak kabina, będzie chłodzona i ogrzewana pompą ciepła… stosowaną w czołgach Leopard. Napęd na przednią oś zapewnia eVanowi silnik o mocy 160 kW, umożliwiający utrzymywanie prędkości 140 km/h. (...) Polscy konstruktorzy zdecydowali się na wyposażenie auta w trzystopniową skrzynię biegów. – Badaliśmy opłacalność wykorzystania takiej przekładni i dla auta dostawczego ma to sens. Wykorzystywany przez nas silnik elektryczny w optymalnym punkcie pracy dochodzi do 95% sprawności i dzięki przekładni możemy utrzymywać bardzo wysoką sprawność w szerszym zakresie obrotów (i prędkości) pojazdu. Dzięki zastosowaniu skrzyni byliśmy w stanie zwiększyć zasięg auta o 20% – wylicza Piotr Gryszczuk. (...) Przy projekcie pracują 22 osoby z Innovation AG i – do tej pory – ok. 30 osób z firm podwykonawczych, instytutów badawczych i uczelni technicznych czy studia stylistycznego. Praktycznie każdy element auta, od pneumatycznego układu zawieszenia, przez baterię, aż po kierownicę czy fotele, były projektowane przez lub na zlecenie Innovation AG. Znaczna część u podwykonawców w postaci dużych firm z branży automotiive z Niemiec czy USA.
(...) Projekt pochłonął do tej pory ok. 30 mln zł. – Doprowadzenie go do etapu umożliwiającego wdrożenie do produkcji będzie kosztować jeszcze ok. 20 mln zł – zapowiada A. Gryszczuk. To jednak zaledwie 5% budżetów największych motoryzacyjnych korporacji na rozwój nowych platform dla pojazdów elektrycznych takich jak np. MEB Volkswagena.
(...) Do tej pory znaczną część kosztów rozwoju projektu pokryło finansowanie w ramach zamówienia przedkomercyjnego z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, które równolegle otrzymuje jeszcze jeden projekt auta elektrycznego tej kategorii, budowany przez starachowicki Autobox z Grupy Zasada. Jeżeli auta przejdą pomyślnie testy i badania, będą mogły liczyć na jeszcze jedną turę finansowania z tego samego programu, w ramach którego Narodowe Centrum obejmuje część udziałów w projektach i prawa do części zysków z ich komercjalizacji.
na podstawie tekstu Bartłomieja Derskiego/wysokienapięcie.pl