4 minute read
Mirosław SZUMIŁO Skalski, Warszawa 2020
by sew_uw
Przegląd Wschodni, t. XVI, z. 1 (61), s. 121–123, ISSN 0867–5929 © Przegląd Wschodni 2020
MirosŁaw SzumiŁo Warszawa Członek „Polsko-Ukraińskiej Komisji dla Badania Relacji Wzajemnych w latach 1917–1921”
Advertisement
Głos w dyskusji nad publikacją: SOJUSZ PIŁSUDSKI–PETLURA. DOKUMENTY I MATERIAŁY Red. Jan Pisuliński, Witalij Skalski, Warszawa 2020*1
SOJUSZ PIŁSUDSKI–PETLURA od wielu lat budzi duże zainteresowanie wśród historyków polskich i ukraińskich. Poważnym utrudnieniem przy opisywaniu wydarzeń, które doprowadziły do jego podpisania jest rozproszenie źródeł – dokumentów, które znajdują się w różnych archiwach polskich i ukraińskich, a częściowo także w archiwach emigracyjnych. Na przestrzeni lat większość z nich była co prawda wydana drukiem, ale czyniono to zwykle w sposób niesystematyczny i rozproszony. W efekcie badacz skazany jest na docieranie do rozproszonych w różnych miejscach zbiorów dokumentów, obejmujących tylko fragment zagadnienia lub wręcz pojedynczych dokumentów. Znaczna część tych publikacji jest trudno dostępna wPolsce, np. praca adiutanta Petlury Ołeksandra Docenki (О. Доценко, Літопис Української революції. Матеріали i документи до історії Української революції, т. 2, кн. 4, 5, Львів 1923), czy nawet pięciotomowy zbiór listów i innych pism Petlury (C. Петлюра, Cтатті, листи, документи, т. 1–5, Ню-Йорк 1956–1979, Київ 1999–2016).
W tej sytuacji decyzja o zebraniu i wydaniu w jednym tomie całości dokumentacji dotyczącej genezy i okoliczności zawarcia sojuszu Piłsudski–Petlura w kwietniu 1920 r. była jak najbardziej słuszna. Oprócz zebrania tekstów wcześniej publikowanych, do tomu
* Sojusz Piłsudski–Petlura. Dokumenty i materiały [Союз Пілсудський-Петлюра. Документи і матеріали], red. J. Pisuliński, W. Skalski [Polsko-Ukraińska Komisja dla Badania Relacji Wzajemnych w latach 1917–1921], Warszawa–Kijów 2020, 414 s.
122
MIROSŁAW SZUMIŁO
weszły także 22 dokumenty publikowane po raz pierwszy, pochodzące z archiwów polskich i ukraińskich. Wśród nich są dwa raporty oddziału wywiadowczego Frontu Wołyńskiego, które w dziwnych okolicznościach trafiły do Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Rzeszowie, a następnie do Archiwum Państwowego w tym mieście.
Wykonanie tej pracy było oczywiście możliwe dzięki „utworzeniu” Polsko-Ukraińskiej Komisji dla Badania Relacji Wzajemnych w latach 1917–1921 i skupieniu w niej wybitnych specjalistów z Polski i Ukrainy. Nie ulega wątpliwości, że koncepcja recenzowanej publikacji źródłowej została wcześniej dobrze przemyślana i przedyskutowana w gronie fachowców. Widać to w przyjętych ramach chronologicznych, doborze i układzie dokumentów.
Redaktorzy tomu słusznie za cezurę początkową przyjęli sierpień 1919 r. – list Petlury do Piłsudskiego i rozmowy w Warszawie Nadzwyczajnej Misji ukraińskiej Pyłypa Pyłypczuka. Tym samym pominięto wcześniejsze próby porozumienia z początku 1919 r. oraz misję Borysa Kurdynowskiego z maja 1919 r. Faktycznie działania te stanowiły odrębne inicjatywy, nie związane ściśle z późniejszymi turami negocjacji polsko-ukraińskich. Uzasadnione było również pominięcie prowadzonych odrębnie rozmów o zawieszeniu broni, a także negocjacji gospodarczych. Redaktorzy zapowiedzieli zresztą wyraźnie, że te kwestie będą opracowane w osobnych tomach, planowanych przez Komisję.
Uzasadniony był również wybór cezury końcowej jako momentu zawarcia samego układu politycznego oraz konwencji wojskowej. Z późniejszego kresu dodano tylko echa i komentarze do układu w prasie oraz debatę w Ukraińskiej Radzie Narodowej w Kamieńcu Podolskim. Moim zdaniem, pewne odstępstwo od przyjętych założeń stanowi ostatni dokument: List przedstawiciela URL w Londynie Arnolda Margolina do MSZ URL o stanowisku Wielkiej Brytanii wobec układu polsko-ukraińskiego. Kwestie reakcji innych państw na układ polsko-ukraiński stanowią bowiem odrębny temat. Ale w tym wypadku można zgodzić się z wyjątkowym włączeniem tego dokumentu, ponieważ dotyczy on także działalności dyplomacji URL, a nie był dotąd publikowany.
Założeniem wydawniczym tomu było zebranie w jednym miejscu protokołów wszystkich trzynastu oficjalnych posiedzeń negocjacyjnych w obu wersjach językowych od rozpoczęcia pierwszych rozmów w sierpniu 1919 r. do chwili podpisania umowy warszawskiej. Dopełnienie tego głównego korpusu dokumentów stanowią listy uczestników zdarzeń oraz relacje prasowe. Opublikowano także oceny porozumienia dokonane przez czołowych polityków ukraińskich. Taki dobór dokumentów do tomu należy uznać za dobrze przemyślany i przejrzysty.
W kilku przypadkach, gdy było to możliwe ze względu na zachowanie dokumentów w archiwach, do publikacji włączono dwie wersje językowe tego samego dokumentu. Jest to jak najbardziej uzasadnione możliwością porównywania obu
GŁOS W DYSKUSJI NAD PUBLIKACJĄ: SOJUSZ PIŁSUDSKI–PETLURA 123
wersji i ustalenia ewentualnych różnic. Zasadniczo zdecydowano się publikować dokumenty w języku oryginału, ponieważ w założeniach publikacja przeznaczona jest przede wszystkim dla badaczy z obu krajów pragnących zaznajomić się zkulisami negocjacji. Ze względu na czytelnika ukraińskiego warto by było jednak zamieścić w tomie również wykaz nazw dokumentów w języku ukraińskim. Ponadto wyjaśnienia we wstępie wymaga kwestia zasad pisowni nazw i nazwisk ukraińskich, dlaczego np. w tomie pojawia się „Łypnycki”, a nie „Łypnyćkyj”.
Przypisy rzeczowe zostały ograniczone do niezbędnego minimum, co wydaje się optymalnym rozwiązaniem, gdyż osoby zainteresowane tematem (a dla nich jest przeznaczona ta publikacja) nie potrzebują obszerniejszych wyjaśnień.
Odrębnej oceny wymaga wstęp merytoryczny, napisany przez Jana Pisulińskiego. Zawiera on syntetyczny, bo liczący 20 stron zarys historii kontaktów i rozmów między Rzeczpospolitą Polską i Ukraińską Republiką Ludową od początku 1919 r. do kwietnia 1920 r. Autor scharakteryzował poszczególne etapy na drodze do porozumienia, przywołując przy tym literaturę przedmiotu. Jest to bardzo dobrze napisany zarys zagadnienia, ale pominął zupełnie jeden wątek, októrym należało jednak wspomnieć aby obraz zdarzeń był pełny. Mam na myśli misję Borysa Kurdynowskiego. Chociaż tzw. pakt Kurdynowski–Paderewski z 24 maja 1919 r. został szybko zdezawuowany przez stronę ukraińską, to jednak nie można go zupełnie zignorować.
Reasumując, stwierdzam, że przedstawiona do recenzji publikacja źródłowa jest niezwykle potrzebna jako pomoc dla badaczy polskich i ukraińskich. Została przygotowana w sposób staranny i fachowy, bez błędów merytorycznych.
PRZEGLĄD WSCHODNI