Komentarz do "Księgi życia" świętej Teresy od Jezusa

Page 1



TOMÁS ÁLVAREZ OCD

Komentarz do

Księgi życia

świętej Teresy od Jezusa

WYDAWNICTWO KARMELITÓW BOSYCH • KRAKÓW 2009


Tytuł oryginału: Comentarios a Vida, Camino y Moradas de Santa Teresa. Para la reflexión y oración personál y de grupo © Copyright by Editorial Monte Carmelo, Burgos 2005 © Copyright for the Polish edition by Wydawnictwo Karmelitów Bosych, Kraków 2009 Tłumaczenie: Bożena Bojanowicz, Bronisław K. Jakubowski Korekta i redakcja: Katarzyna Dudek Design, dtp, projekt okładki: Paweł Matyjewicz Imprimi potest: Andrzej Ruszała OCD, prowincjał Kraków, 7.07.2009 r. nr 228/09 Imprimatur: † bp Jan Zając, wik. gen. Kraków, 17.03.2008 r. nr 549/2008

Wydawnictwo Karmelitów Bosych 31-222 Kraków, ul. Z. Glogera 5 tel.: 12-416-85-00; 12-416-85-01 fax: 12-416-85-02 e-mail: wydawnictwo@wkb.krakow.pl Zapraszamy do naszej księgarni internetowej www.wkb.krakow.pl www.karmel.pl

ISBN 978-83-7305-299-4 Druk: Zakład graficzny COLONEL S.A.


WSTĘP

Rękopis Księgi życia świętej Teresy zachował się do dnia dzisiejszego nienaruszony w całości, w takiej formie, w jakiej został przez nią sporządzony. Obecnie znajduje się w bibliotece w Eskurialu. Jest to 450 stron formatu 210 × 295 mm. Nieskazitelne pismo o równych i wycyzelowanych liniach. Święta Teresa napisała tę księgę w 1565 roku, w wieku pięćdziesięciu lat. Było to jej pierwsze i największe dzieło, a zarazem najbardziej osobiste, najbogatsze w treść i wzruszające.

Jaki to rodzaj księgi? Najpierw powiedzmy, czym ta książka nie jest. A zatem – nie jest autobiografią jako taką. Tytuł Księga życia lub po prostu Życie, pod jakim jest znana w świecie literackim czy wśród czytelników pism życia duchowego, jest tytułem nadanym w późniejszym czasie, a nie przez autorkę. Pochodzi od bibliotekarzy z Eskurialu. Ludwik z Leonu, wydając ją po raz pierwszy, nadał jej tytuł Życie czy też Życie Matki Teresy od Jezusa i łaski, jakich Bóg jej udzielił, zapisane przez nią samą z nakazu spowiednika, do którego księgę kieruje i przesyła. Książka jest nie tyle autobiografią, co świadectwem życia duchowego od momentu, kiedy staje się ono tajemnicze i zaskakujące za sprawą doświadczeń mistycznych. Teresa pisze, aby samej sobie rozjaśnić ten stan duchowy, by umieć go rozpoznać i przyswoić. Pragnie i potrzebuje zrozumieć i wziąć odpowiedzialność za to, co jej się przytrafia.


6| Z tą samą intencją kierowała to dzieło do swoich kierowników duchowych, prosząc ich o pomoc w rozeznaniu. Dlatego też pisała przekrojowo, zbierając z historii swego życia naręcze biograficznych epizodów, które miały dopomóc w odgadnięciu jej głębokiego znaczenia. Nawet opowiadanie o założeniu klasztoru w Awili jest cząstką jej własnego życia, łączącą w całość tajemniczy zamysł Boga wobec niej jako założycielki nowego zgromadzenia. Wewnętrzną strukturę tegoż opowiadania tworzą głębokie przeżycia mistyczne lub pozapsychologiczne. Przekazując rękopis pierwszemu czytelnikowi, Teresa powiedziała z prostotą, że „powierza [księdze] swą duszę” – a zatem księga zawiera jej duszę. Dlatego właśnie bardzo często głównym i tajemniczym bohaterem książki nie jest Teresa, lecz Bóg. Od pierwszego rozdziału to On jest podmiotem akcji. A rozdział ten, zgodnie z podtytułem, „opowiada, jak Pan zaczął pobudzać już w dzieciństwie jej duszę”. Wynika z tego jasno, że podczas gdy ona, Teresa, jest autorką opowiadania, to On, „Pan”, jest sprawcą tego, o czym mowa, dramatis persona. Dlatego też autorka często prowadzi dialog z tym tajemniczym bohaterem, jakby „Pan” był jeszcze jednym czytelnikiem lub odbiorcą dzieła. I to od pierwszego rozdziału: „O Panie mój! Skoro już postanowiłeś mnie zbawić”; „Czy nie byłoby dobrze w oczach Twoich nie dla mojej korzyści, ale dla chwały Twojej – gdyby pozostał czysty, a nie zabrudził się tak przybytek, w którym ustawicznie mieszkać miałeś? Sprawia mi udrękę, o Panie, nawet wspomnienie o tym” (1, 8). Na kolejnych stronach Pan nie będzie już tylko odbiorcą, ale uczestnikiem dialogu: „Ja tobie dam księgę żywą” (26, 5). „Służ ty Mnie” (19, 9), „Nie chcę już, byś obcowała z ludźmi” (24, 5), „Jam jest i nie opuszczę ciebie. Nie lękaj się” (24, 18). Niemniej jednak osobą odpowiedzialną za stronę literacką dzieła pozostaje niezmiennie Teresa. „Ja” pisarki ma wyraźnie rodzaj żeński, aczkolwiek nie wyróżnia się wyjątkowo kobiecymi uczuciami. Bez domieszki zarozumiałości czy eksponowania siebie: „Osoba taka jak ja […]; kobieta nie dobra, ale niegodziwa […]. Kobieta bez wykształcenia i dobrego życia”, ale głęboko religijna. Potrzebuje pomocy uczonych, z którymi od czasu do czasu rozpoczyna lub wznawia dialog na kartach


|7 książki. Przyjęta konwencja literacka różni się od innych dzieł (Droga doskonałości, Twierdza wewnętrzna, Księga fundacji), gdzie zarówno autorka, jak i odbiorczynie – karmelitanki – mają rodzaj żeński.

Kompozycja książki Książka była pisana przez Teresę dwukrotnie, w całkowicie odmiennych okolicznościach: w wielkim bogactwie i w skrajnej nędzy. Pierwszy raz w Toledo, we wspaniałym pałacu doñi Luisy de la Cerda, który obecnie jest siedzibą Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Toledo. Było to w 1562 roku, zanim Święta założyła pierwszy klasztor. Wtedy traktowała to jako osobiste zapiski i kolejne sprawozdanie, których w tamtych latach napisała już kilka i które przekazywała swoim spowiednikom i kierownikom duchowym. A zatem grupa odbiorców była bardzo ograniczona. Te zapiski zaginęły jednak bez śladu; prawdopodobnie zostały zniszczone przez samą autorkę podczas redagowania nowej wersji. Powtórnie pisała książkę już w Awili, w nowo założonym klasztorze Świętego Józefa, również adresując ją do kierowników duchowych. Pragnęła, by książka dotarła także do wielkiego mistrza duchowego jej czasów, świętego Jana z Awili, któremu w 1568 roku wysłała swe dzieło do Andaluzji. Nie wiemy, co dokładnie wprowadziła święta Teresa do drugiej wersji dzieła. Z pewnością dodała końcowe rozdziały (36–40), w których pisze o powstawaniu klasztoru i przeżyciach swojej duszy. Prawdopodobnie dopisała również jedenaście czy dwanaście rozdziałów, które stanowią traktat o modlitwie (od rozdziału 11 do 21 lub 22), oraz wiele rozproszonych fragmentów, w których wspomina o ubóstwie nowego Karmelu, co zmusza ją do stwierdzenia: „mogę tylko pisać w chwilach, że tak się wyrażę, kradzionych, bo odrywa mnie to od przędzenia, co muszę robić, gdyż dom, w którym mieszkam, jest ubogi i mam tu wiele zajęć” (10, 7). Późniejsze losy rękopisu były burzliwe. Dostał się w ręce Inkwizycji i został przez nią skonfiskowany na dwanaście lat (1575–1587). Tymczasem znalazł się w Valladolid i trafił do dominikańskiego teo-


8| loga Dominga Báñeza, który opatrzył go uwagami i zaaprobował. W końcu dotarł do Ludwika z Leonu, który po raz pierwszy opublikował dzieło w Salamance w roku 1588. Oryginał rękopisu, sporządzony charakterystycznym, właściwym tylko Teresie pismem, jest niezrównanym odzwierciedleniem słów i duszy autorki.

Szkic dzieła Opowiadanie Świętej obejmuje w dziesięciu pierwszych rozdziałach zdarzenia, które poprzedzają jej życie mistyczne i do niego przygotowują. A zatem odnoszą się do jej życia rodzinnego w domu, do powołania zakonnego, choroby, trudów modlitwy, aż po nawrócenie (rozdz. 9) i pierwsze przebłyski życia mistycznego (rozdz. 10). Była w tym ukryta intencja, żeby poinformować czytelnika o niewłaściwym odnoszeniu się Teresy do przynagleń Boga – po to, by tym samym ukazać jej brak przygotowania czy też całkowitą bezinteresowność Boga w mistycznych przeżyciach, które miały nastąpić. W tym miejscu, po owym dziesiątym rozdziale, autorka przerywa opowiadanie, aby dodać jedenaście czy dwanaście rozdziałów, w których rezygnuje z narracji na rzecz pouczenia. Przedstawiają one stopnie modlitwy wewnętrznej, jak i wiele innych szczebli wewnętrznej wspinaczki: od podstawowej, ascetycznej modlitwy medytacji aż do wzniosłej modlitwy mistycznej. Prawdopodobnie autorka uważała za nieodzowny ten obszerny nawias doktrynalny, aby czytelnik zrozumiał to, o czym chciała napisać w dalszej części, albo przynajmniej się temu nie dziwił. Od rozdziału 23 Teresa mówi już o „nowym życiu” i opowiada o procesie mistycznych doświadczeń (swojej intymnej historii), które zmieniły jej życie. W jej przypadku doświadczenie mistyczne to doświadczenie działania Boga i Jego obecności w stopniowaniu przeżyć, których punktem kulminacyjnym jest z jednej strony zjednoczenie duszy z Boskim bohaterem, a z drugiej – misja Teresy jako założycielki, która uczyniła z niej przywódczynię wybranej grupy osób (rozdz. 23–31).


|9 Kolejnych pięć rozdziałów jest poświęconych opowiadaniu o powstawaniu nowego Karmelu (32–36), a ostatnie cztery znów przedstawiają jej przeżycia mistyczne. Nie są to już relacje na zasadzie retrospekcji czy wspomnień, lecz – spisywane na bieżąco – oddają to, co Teresa przeżywała każdego dnia, tu i teraz, przewidując nieuniknione rozstanie się z życiem, co w rzeczywistości nie miało nastąpić tak nagle, jak mogło się jej wydawać (rozdz. 37–40). Książka kończy się słowami: „Takie jest obecnie moje życie, Panie i Ojcze mój”: Teresa podejmuje po raz ostatni dialog z jednym z adresatów jej pism (40, 23).

Książka Teresy a dzisiejszy czytelnik To oczywiste, że Księga życia świętej Teresy jest autonomicznym dziełem literackim, które może być czytane przez pryzmat spojrzenia literata, historyka, psychologa, a nawet neurologa czy kogoś z kręgów feministycznych. Czytana z punktu widzenia autorki, Księga życia jest dziełem religijnym i duchowym. Na wzór Biblii i z właściwym dystansem opowiada o niezwykłym fakcie religijnym, który miał miejsce w życiu Teresy. Jeśli dziś autorka chciałaby spotkać się z czytelnikiem na kartach książki, to nie dlatego, by rozpoznawać autentyczność przeżyć, ale by uczynić go ich uczestnikiem i aby przybliżyć go do Boga. Ostatecznie bowiem jej książka jest świadectwem istnienia i działania Boga. Teresa jest świadoma swej szczególnej, promieniującej siły. Pisze, aby czytelnika „skusić” – nie przyciągnąć go do siebie, ale wciągnąć go w orbitę Boga. Jej doświadczenie Boga jest doświadczeniem chrześcijańskim, ale zarazem otwartym, ludzkim i międzyreligijnym. Dzieła jej mogą być zatem czytane bez przeszkód przez człowieka niewierzącego, przez buddystę czy przez żydówkę jak Edyta Stein. Te stronice są świadectwem, a zarazem zawierają wiele pytań. Nie usiłują być szczególnie literackie, chociaż takie są. Można by powiedzieć, że dzieło to należy do gatunku głęboko religijnego. Jest pisane niewątpliwie z wysoko-


10 | ści, ale zarazem rozciąga się na płaszczyźnie dialogu z czytelnikiem. Z każdym czytelnikiem. Retrospektywne spojrzenie autorki w czasie opowiadania własnej historii ma w sobie pewne przynaglenie do czynnego życia. Książka jest napisana tak, by nie zatrzymywać się na niepewności, bez celów czy reguł albo bez chwytania sensu życia. Dlatego w końcowym liście polecającym książkę, skierowanym do pierwszego czytelnika, Teresa pisała: „proszę się pospieszyć w służbie”, co oznacza: proszę się pospieszyć w życiu. To potwierdza, że książka jest aktualna i otwarta dla dzisiejszego czytelnika.


| 11

WYKAZ SKRÓTÓW

BMC

− Biblioteca Mística Carmelitana. Colección dirigida por Silverio de Santa Teresa. Burgos 1915n.

D

– Droga doskonałości

F

– Księga fundacji

SP – Sprawozdania duchowe T

– Twierdza wewnętrzna

Cytaty z Księgi życia oraz innych dzieł św. Teresy od Jezusa pochodzą z przekładu bpa H. Kossowskiego, kilkakrotnie wznawianego przez Wydawnictwo Karmelitów Bosych w Krakowie. Tam, gdzie cytat z wydania polskiego znacznie różnił się od oryginału hiszpańskiego, tłumacz Komentarza do „Księgi życia” przełożył tekst za oryginałem.



PROLOG KSIĘGI ŻYCIA ZAMYSŁ AUTORKI

Wstęp do Księgi życia zapowiada tempo narracji, utrzymane w całej księdze. Tempo na dwa. Teresa zaczyna od dialogu na jednej płaszczyźnie z czytelnikiem (1), a kontynuuje go w pionie, modlitwą skierowaną do Boga, która zamyka takt dialogu (2). Przy okazji powiadamia czytelnika przynajmniej o trzech sprawach: jaka jest treść księgi, kim są jej adresaci i jakie są zasady narracji, czy też jakie nastawienie przyjmuje podczas pisania. Tematem księgi jest przede wszystkim „sposób modlitwy i łaski, jakie [otrzymała] od Pana”, to znaczy głębia religijności, a wewnątrz niej złoża doświadczeń mistycznych, nazywane powściągliwie łaskami, jakie otrzymała od Pana. Wątkiem przewodnim jest inicjatywa lub obecność Boga w jej życiu. W taki sposób, że największy ciężar narracji spoczywa nie na tym, co ona sama już uczyniła, ale co dokonało się w niej: na doświadczeniach mistycznych, które scaliły jej życie i wzmocniły działanie. I nie jest dla niej ważna narracja jako taka, lecz rozeznanie doświadczeń i poznanie ich, aby w ten sposób określić sens tego, co przeżywa. Z drugiej strony, czy raczej dla wzmocnienia kontrastu, Teresa najpierw opowiada o „grzechach i złym życiu”, co zajmuje wstępną część dzieła. Adresatami i czytelnikami dzieła są, jak pisze Teresa, „ci, którzy [jej] polecili i zostawili całkowitą swobodę w pisaniu”, a konkretnie „[jej] spowiednicy” – wszystko więc rozgrywa się na płaszczyźnie sumienia i zaufania. Oprócz tej wąskiej grupy autorka bierze również


14 | pod uwagę innych możliwych czytelników książki („ktokolwiek będzie czytał”), otwierając się również na nich. Może chodzi tu o nas. Czy to oznacza, że Teresa pisze tylko z polecenia? Z posłuszeństwa? Owszem, ale jednocześnie z powodu wewnętrznego impulsu, który prawdopodobnie zrodził się w niej wcześniej. Ten wewnętrzny impuls przenika Teresę i przynagla już od jakiegoś czasu, chociaż nie mówi ona dokładnie, od kiedy: „to opowiadanie, do którego zobowiązali mnie spowiednicy” – „wiem, że sam Pan pragnie go od wielu dni”. I dodaje: „tylko że ja nie śmiałam”. To oznacza, że nie wystarczył Teresie tylko wewnętrzny impuls, aby zacząć pisać. A skoro tak bardzo podkreśla, że poleciły jej to napisać osoby posiadające władzę, to tylko dlatego, aby usprawiedliwić się i zabezpieczyć swoją pozycję kobiety-pisarki: pisze, bo poleciły jej to osoby kompetentne. To bardzo odpowiada mentalności ludzi tamtych czasów (ten refren będzie się powtarzał w prologu wszystkich dzieł Teresy: Drogi doskonałości, Twierdzy wewnętrznej, Księgi fundacji). Kim są wreszcie autorzy tego polecenia i czytelnicy księgi? Trzeba rozróżnić dwie grupy. Ci, którzy wydają polecenie, są spowiednikami. W pierwszych trzech latach życia w klasztorze Świętego Józefa to ojcowie Ibáñez, Domingo Báñez, Gaspar Daza, być może Baltasar Álvarez i oczywiście García de Toledo. Ten ostatni prawdopodobnie wysłuchiwał najbardziej intensywnych zwierzeń wymienianych w książce. Jednakże obok piątki odpowiedzialnych, o których mówi Teresa – „my pięcioro, którzy dziś wzajemnie miłujemy się w Chrystusie” – są też inni, uzupełniający tę grupę, do których należą przynajmniej dwie osoby świeckie: „święty mąż” i doña Guiomar de Ulloa. Ponadto należy do tej grupy mieszkający daleko, ale bardzo dla niej ważny święty Jan z Awili. Za jego poradą pisze Księgę życia, uwzględniając sugestie, które przedstawił przygodny doradca, inkwizytor Francisco de Soto. Jak widzimy, są to dwie grupy różne pod względem kulturowym, zawodowym i pod względem statusu społecznego. Jeszcze kilka opinii dotyczących samej postawy literackiej świętej Teresy. Nie zamierzała napisać „opowiadania o swoim życiu” tak, jak spisano życiorysy świętych w książce Flos Sanctorum. Nie posłużyły jej one za wzór literacki, ponieważ ci święci nawrócili się raz a dobrze,


| 15 a ona potykała się i wielokrotnie powracała do złego. Nie chciała więc naśladować tej wzorcowej konwencji. Niemniej jednak, prawdopodobnie przez odniesienie się do legendarnych opisów z Flos Sanctorum, jej szczera postawa literacka polegała na tym, że postanowiła pisać „z wszelką jasnością i prawdą”, a nawet prosiła o to Pana „z całego swego serca”. To sposób na przekazanie swoich słów czytelnikowi: nie chciała przed nim ukrywać prawdy ani jej upiększać. To lapidarne hasło – „z jasnością i prawdą” – pojawia się wiele razy w opowiadaniu: „Ale ponieważ Wasza Miłość znowu mi przysłałeś polecenie, bym się nie lękała zbytniego rozpisywania się […], więc jasno i szczerze spisuję wszystko, co pamiętam” (30, 22). A na zakończenie ostatniego rozdziału pisze: „ośmieliłam się opisać ten mój pusty żywot […], przedstawiając, co się ze mną działo, z całą prostotą i prawdą, z jaką zdołałam” (40, 24). Innym zamiarem Teresy, chwilowo przemilczanym, ale utrzymanym w całym dziele, było zachowanie anonimowości. Teresa nie podpisała się pod wstępem ani nie przytoczyła imion tych, którzy polecili jej napisać księgę, ani spowiedników. Nie podała również nazw miejsc, w których rozgrywały się dane wydarzenia. Nawet na końcu książki zachowała dyskrecję i nie podała imienia swojego ulubionego czytelnika i doradcy, który miałby „spalić później” księgę; nie chciała jednak, by to zrobił, „póki jej nie przejrzą wiadome Waszej Miłości trzy osoby”, które również pozostają anonimowe. Tylko imię Mistrza z Awili przełamało pieczęć tajemnicy, ale pojawiło się ono już poza książką – w liście polecającym, w końcowej części rękopisu. Ostatnią cechą książki jest to, że Teresa nie ma na celu tworzenia dzieła literackiego, chociaż książka po części nim jest, ale pisze „na cześć i chwałę Boga” (1, 2) oraz po to, aby czytelnicy książki, „lepiej [ją] poznając”, wspierali ją w jej słabości. To ostatnia przyczyna jej twórczości. Cel jest złożony: będzie to dzieło religijne, można by powiedzieć: doksologiczne, ale zarazem ze szczerą wolą introspekcji. Autorka zainteresowana jest dogłębnym poznaniem siebie, by głęboko przeżywać swoje istnienie. Pisząc tę książkę, była już po lekturze Wyznań i Solilokwiów świętego Augustyna. Być może ta zdwojona troska o samopoznanie, aby żyć uwielbieniem, jest echem augustiańskiego noverim me, noverim Te! – poznać siebie, aby poznać Ciebie!


16 | * Po dziś dzień posiadamy ocenę autorki i jej dzieła sporządzoną przez jednego z pierwszych czytelników zaangażowanych w powstanie Księgi życia. Domingo Báñez, poproszony przez Inkwizycję, powiedział, co myśli o autorskich planach Teresy i ewentualnych czytelnikach jej dzieła. O samej Teresie i jej intencjach powiedział inkwizytorom: „Z wielką uwagą przejrzałem tę księgę, w której Teresa od Jezusa, mniszka karmelitańska i założycielka karmelitanek bosych, z całą otwartością zdaje relację z tego wszystkiego, co dokonuje się w jej duszy, w tym celu, aby zostać pouczoną i poprowadzoną przez swoich spowiedników. W całej [tej książce] nie znalazłem niczego, co, w mojej ocenie, byłoby złą doktryną […]. Przeciwnie, zawiera ona wiele [spraw mogących być] wielkim zbudowaniem i wskazówką dla osób, które zajmują się modlitwą”1. A dla jakich czytelników było przeznaczone dzieło? Báñez odpowiedział, będąc tutaj bardziej wymagającym, że dla dojrzałych chrześcijan: „Ta książka nie może być udostępniana każdemu, a jedynie ludziom uczonym i [mającym] chrześcijańskie doświadczenie i rozeznanie. Jest ona natomiast bardzo odpowiednia do celu, dla którego została napisana. A mianowicie dla przekazania [świadomości] tej zakonnicy co do swojej duszy tym, którzy mają ją prowadzić, aby nie została oszukana”2. Należy zwrócić uwagę na to, że Báñez pisał swoje opinie nieco wymijająco, na użytek Inkwizycji, która w tym czasie skonfiskowała księgę Teresy.

1

2

Ocena Dominga Báñeza. Valladolid, 7 lipca 1575 (1), [w:] Św. Teresa od Jezusa, Księga mojego życia, przekł. D. Wandzioch, Flos Carmeli, Poznań 2007, s. 480 [przyp. tłum.]. Tamże (9), s. 483 [przyp. tłum.].


ROZDZIAŁY 1–10 PIERWSZA CZĘŚĆ ŚWIADECTWA

Pierwsza część książki opowiada o wydarzeniach z życia Teresy, które miały miejsce przed wejściem w doświadczenia mistyczne, od dzieciństwa aż do wieku 39 lat. To odpowiada etapowi określonemu w prologu jako „moje złe życie”. Chodzi o dwa odrębne okresy życia: pierwsze dwadzieścia lat życia rodzinnego i kolejnych dziewiętnaście lat życia zakonnego karmelitanki. Pierwszy etap był spokojny i pogodny (rozdz. 1–3). Drugi – pełen zdarzeń i walki (rozdz. 4–9). Narracja odbywa się w następujący sposób: Rozdział 1. Dzieciństwo Teresy, aż do momentu, gdy została osierocona przez matkę (wiek 13−14 lat). Rozdział 2. Wiek młodzieńczy, aż do wstąpienia do szkoły (16 lat). Rozdział 3. Pobyt w szkole, walka o powołanie (do 17 lat). Rozdział 4. Walka i determinacja: wstępuje do karmelitanek (20 lat). Rozdział 5. Ciężka choroba: Awila – Becedas – Awila (do 24 lat). Rozdział 6. Sparaliżowana w infirmerii, leczenie (do 27 lat). Rozdział 7. Lata kryzysu religijnego i walka o wzrost wewnętrzny (do 39 lat). Rozdział 8. Modlitwa – klucz do jej życia; ponad dziesięć lat praktyki (1543–1554). Rozdział 9. Jej nawrócenie w 1554 r. (39 lat). Rozdział 10. Zmiana: rozdział łączący pierwszą i drugą część książki lub poprzednie rozdziały z kontynuacją narracji od rozdziału 23 (trzecia część księgi).


18 | ROZDZIAŁ 1

Teresa jako dziecko. Dom. Sierota po matce Teresa zaczyna opowiadać swoje życie. Przedstawia wydarzenia z dzieciństwa i wczesnej młodości z perspektywy pięćdziesięcioletniej osoby. Jej wspomnienia sięgają „szóstego lub siódmego roku życia”, a kończą się na czternastym roku życia, kiedy została osierocona przez matkę. Teresa ma młodą duszę, chociaż jest już w średnim wieku. Nie więcej niż dziesięć lat wcześniej całkowicie się nawróciła i narodziła do nowego życia. Wspominając teraz pejzaż swego dzieciństwa, nasyca go światłem i miłością. Była „najbardziej ukochana”. Nic jej nie przesłania miłości rodzinnej: „Ja wszystkich ogromnie kochałam”. Jedyne cienie, o których wspomina, jakby przelotne pociągnięcia pędzlem, to bóle przeżywane przez jej młodą matkę, tak umęczoną macierzyństwem: „Było nas trzy siostry i dziewięciu braci”. Dziesięcioro z nich to dzieci Beatriz, która zmarła bardzo młodo, w wieku 34 lat. Teresa jest głęboko przekonana, że życie, które rozpoczynała, było pełne sensu i że nie zabrakło jej niczego, aby być w zgodzie i harmonii z Bożymi zamiarami. A do samego Boga mówi: „Nie sądzę, żebyś zaniedbał czegokolwiek, żebym od tych dziecięcych lat cała należała do Ciebie” (1, 8).

Zarys opowiadania Opowiadanie podzielone jest na dwie części wspomnień: najpierw dom i osoby z nim związane (1–4), a potem jej dzieciństwo, pierwsze lektury i ucieczka z domu (4), zabawy dziecięce i praktyki religijne (5–6), utrata matki i przygarnięcie przez Matkę Bożą (7). Wszystko to staje się przyczyną modlitwy. Przeżywa to na nowo z piórem w ręku, z twarzą zwróconą ku Bogu w końcowym monologu wewnętrznym, będącym pierwszą modlitwą księgi (8).


| 19 Narracja Sposób opowiadania jest typowy dla kobiety. Współczesny Teresie Ignacy z Loyoli3 rozpoczyna swą autobiografię, wspominając najpierw zdarzenie z początku wojny, kiedy został ciężko zraniony strzałem z bombardy4 podczas oblężenia zamku w Pampelunie. Teresa natomiast rozpoczyna od ciepłej atmosfery ogniska domowego: „Wystarczyłoby, że miałam rodziców cnotliwych i bogobojnych!” (1). Pouczające są dwa portrety – ojca i matki. On – chrześcijański rycerz. Pierwsze, o czym Teresa wspomina w związku z ojcem, to jego upodobanie do książek, a nie do broni: „Ojciec mój kochał się w czytaniu dobrych książek. Trzymał więc w domu księgi pisane w języku kastylijskim, aby je dzieci jego czytały” (1). Wspomina piękno matki, jej kobiece cnoty i jej cierpienia: „Wiele trudów zniosła w swym życiu”. Niejasność tego zdania nie pozwala dostrzec, czy odnosi się do cierpień fizycznych matki, czy do przeciwności i kłopotów, których doświadczyli z powodu dokuczliwych sporów szlacheckich. Pewne i ewidentne jest, że w domu nie brakowało bólu i cierpienia. Teresa zamyka przedstawiany obraz swego domu wspomnieniem rodzeństwa. Wszyscy byli bardzo podobni do rodziców. A ona, najukochańsza ze wszystkich, „jakże źle” odwzajemniała tę miłość (3). W drugiej części narracji szczególnie wspomina swoje pierwsze odważne dziecięce lektury. Stronicami Flos Sanctorum dzieliła się ze swym najukochańszym bratem. Przede wszystkim wspomina jednak, jak oboje zamierali w oszołomieniu („lektury te mocno nas przerażały”), zastanawiając się nad tajemnicą życia, złożonego z czasu i wieczności. Było to tak silne, że „Pan zaszczepił w dziecinny [jej] umysł poznanie drogi prawdy” (4). Teresa miała powiedzieć o tym później jako o „prawdzie z czasów dzieciństwa”, ale tutaj wpisuje się ona 3

4

Ignacy z Loyoli, właśc. Iñigo López de Racalde (23.10.1491 r., zamek Loyola, Baskonia – 31.07.1556 r., Rzym) – hiszpański teolog, założyciel Towarzystwa Jezusowego. Początkowo był oficerem w służbie Manrique de Lara, wicekróla Nawarry. Został ranny podczas wojny z Francją w 1521 roku [przyp. red. pol.]. bombarda – późnośredniowieczne ciężkie działo oblężnicze, używane głównie do burzenia murów obronnych [przyp. red. pol.]


20 | w dziecinny obraz o niezrównanym pięknie: „Mocno nas przerażały słowa mówiące o tym, że męka, tak samo jak i chwała, jest na zawsze. Zdarzało się nieraz, że długo o tym ze sobą rozmawialiśmy i z upodobaniem mówiliśmy: na zawsze, na zawsze! Powtarzaliśmy to wiele razy” (4). Jeszcze jedno wspomnienie: „Przypominam sobie, że kiedy umarła moja matka…” (7) – żadne ponure słowa nie zdołają opisać dramatyzmu tego rozstania. Tylko dwa pociągnięcia pędzlem: „rzewne łzy” Teresy i wybór Matki Bożej na swoją matkę do końca życia. „Prośba ta, choć uczyniona z dziecięcą prostotą, nie była, zdaje mi się, daremna” (7). Ta prosta i szczera narracja, lekko zabarwiona emocjami i wspomnieniami, kończy się niespodziewanie wołaniem do Boga: „O Panie mój!” – jakby Teresa już od dzieciństwa oglądała od drugiej strony panoramę swojego przyszłego życia i kondensowała to w jednym pytaniu, które kieruje do Boga: „Jak mogłeś pozwolić […] na moje zbłądzenie?” (8).

UWAGI Rodzina Teresy. – Kiedy w wieku pięćdziesięciu lat przywoływała wspomnienia z rodzinnego domu, żaden z jej bliskich nie mieszkał już w Awili. Nikt spośród czternaściorga rodzeństwa, tylko ona. Dom rodzinny został oddany w ręce ludzi niezbyt przychylnych. Jej rodzice i starsza siostra umarli. Wszyscy bracia zaciągnęli się do wojska i prawie wszyscy znaleźli się w Ameryce. Tam zmarli jej ukochani bracia, Rodrigo i Antonio. Jedyna siostra Teresy, która pozostała w Hiszpanii, to najmłodsza, Juana, mieszkająca w Alba de Tormes. Nic nie pomagało Świętej w stworzeniu w tym rozdziale idyllicznego obrazu. Dziecięce lektury Teresy. – W tym i w następnych rozdziałach Teresa mówi wyraźnie o swoich książkach. W domu rodzinnym były „dobre księgi pisane w języku kastylijskim”. Ona sama „zaczęła się budzić” (czytać?) w wieku sześciu lub siedmiu lat, rzecz wyjątkowa dla kobiety jak na tamte czasy. Jedyną książką, jaką wspomina, są żywoty świętych – Flos Sanctorum. Najprawdopodobniej był to je-


| 21 den z druków sewilskich wydanych przez Juana Valerę z Salamanki w 1520 roku. To jedna z ksiąg, które trafiły do rąk Ignacego z Loyoli, który w tym czasie przechodził rekonwalescencję. W Loyoli zachował się jedyny znany egzemplarz tej edycji. Jest to księga przepięknie wydana, drukowana przejrzystymi gotyckimi czcionkami, usiana naiwnymi obrazkami przedstawiającymi upozowanych świętych, bogata w ilustracje przedstawiające święte i „męczeństwo, które […] znosiły dla Boga”. Były to ówczesne komiksy. Ułatwiały lekturę i pobudzały wyobraźnię dziecka. To wszystko wyjaśnia pragnienie Teresy, aby uciec do ziemi Maurów (4) oraz fakt, że w jej dziecięcej duszy zakiełkowało: „chcę widzieć Boga”. Przemilczane historie. – Po przedstawieniu swego rodzeństwa Teresa przemilczała fakt, że wszyscy wyjechali z Awili i prawie wszyscy znaleźli się w Indiach Zachodnich. Przemilczała również dość drażliwy temat w rodzinie z czasów jej dzieciństwa, a mianowicie spór jej ojca i wujów o szlachectwo, o znanych konotacjach, związanych z żydowskim pochodzeniem. Kiedy miała pięć lat, ten głośny spór przemieszczał się z sądu najwyższego w Valladolid do Awili, do samych drzwi domu jej ojca, don Alonsa. Jest mało prawdopodobne, że ten fakt mógłby umknąć uwadze dziecka, jakim była Teresa. Oczywiście żadne z tych wydarzeń – ani wyjazd rodzeństwa, ani losy procesu – nie pasowało do mającego określoną intencję opowiadania Teresy o dzieciństwie. Matka Boża matką Teresy-sieroty. – Kiedy Teresa miała 13 lub 14 lat, została sierotą: „poszłam zasmucona przed obraz Matki Boskiej i rzewnie płacząc, błagałam Ją, aby mi była matką” (7). Według tradycji był to obraz Matki Bożej Miłosiernej, znajdujący się wówczas w kaplicy Świętego Łazarza, a obecnie w katedrze w Awili. Młoda Teresa spontanicznie łączyła obraz Matki Bożej i swojej matki, bo właśnie ta ostatnia nauczyła ją wierności i poświęcenia Najświętszej Panience. Pierwsza informacja, jaka pojawia się tutaj o doñi Beatriz, to słowa o jej trosce o Teresę i jej rodzeństwo: „[żeby] się modlili i stawali pobożni względem Najświętszej Panienki”. Matka była szczególnie oddana różańcowi i „uczyła [swoje dzieci] tego oddania”. Niezwykłe jest, że dzięki temu epizodowi z życia dziecka Teresa-pisarka mogła ukazać z tej perspektywy całe późniejsze życie: „Bo ile


22 | razy, w jakiejkolwiek potrzebie poleciłam siebie tej Pannie Wszechwładnej, zawsze w sposób widoczny doznałam Jej pomocy” (7). I tak w roku 1565 obejmowała retrospektywnym spojrzeniem minione 35 lat. W 1572 napisała w nawiązaniu do pewnej mistycznej łaski: „Oznajmił mi przy tym Pan, że wielki mam obowiązek gorliwie służyć Najświętszej Pannie i świętemu Józefowi, bo Im to zawdzięczam, że wiele razy, gdy byłam już bliską odrzucenia, Bóg, prośbami Ich ubłagany, nawrócił mnie na drogę zbawienia” (SP 30).

ROZDZIAŁ 2

Okres dorastania. Pierwsza młodość Teresy. Lektury i przyjaźnie. Kryzys i szkoła Teresa opowiada o swoim wieku młodzieńczym i wejściu w pierwszą młodość, czyli o wieku od 13 do 16 lat. Ramę stanowią dwa lub trzy wydarzenia. Z jednej strony to śmierć matki i pustka, jaka została po niej w domu; pustka, która pogłębiła się, kiedy starsza siostra Teresy, María, w wieku 24 lub 25 lat wyszła za mąż i opuściła dom rodzinny, udając się do Castellanos de la Cañada (prowincja Awila). Z drugiej strony – zamieszkanie Teresy w internacie szkoły dla dziewcząt z Awili, która znajdowała się za murami miasta, co było pierwszym doświadczeniem życia poza rodzinnym środowiskiem. Przypomnijmy, że matka Teresy, doña Beatriz, umarła pod koniec 1528 lub na początku 1529 roku, a starsza siostra, María, wyszła za mąż na początku 1531 roku; że Teresa poszła do szkoły z internatem pod wezwaniem Matki Boskiej Łaskawej w okolicach czerwca tego samego roku. Teresa, osierocona przez matkę, mieszkała zatem w ojcowskim domu dwa i pół roku: od 13 do 16 lat. Prawdopodobnie ostatnie „trzy miesiące” były prawdziwym koszmarem.


| 23 Szkic rozdziału Teresa opowiada przebieg lat okresu dojrzewania w dwóch etapach: pierwszy to kryzys, a drugi odnowa: –1–6. Czynniki kryzysu młodzieńczego: powieści i przyzwolenie matki na ich czytanie (1). Zwrócenie uwagi i koncentrowanie się na własnej powierzchowności, wyglądzie (2) oraz nadmierna troska o dobre imię. Przyjaźnie z kuzynami (2b); zły wpływ kuzynek i pobłażliwość służących (3–6). „Niepokój” Teresy: „byłam już zmęczona”. – 6–10. Proces odnowy: miłość ojcowska – „Ojciec mój niezmiernie mnie kochał” – i pokonanie „niepokoju” (6–7) przez wysłanie Teresy do szkoły (7) oraz nowe przyjaźnie (8–10). – To wszystko przeplatane refleksjami na temat młodzieńczych przyjaźni (dobre i złe „towarzystwo”). Rola rodziny; niebezpieczeństwa i niestabilność tego okresu życia. Opowiadanie Teresy Teresa szczegółowo przedstawia kryzys, jaki przeżywała w okresie młodzieńczym. Zapisuje, jeden po drugim, decydujące o nim czynniki. Poprzedni rozdział podsumowała, zapowiadając, że łaski przyrodzone, „których Pan [jej] użyczył, a które były, jak mówiono, wielkie”, zdradziły ją. Powraca znów do tematu i wskazuje na dwa aspekty: nadmierne zwracanie uwagi na własną powierzchowność („Zaczęłam się stroić, gdyż chciałam się podobać wykwintnością”; „Bardzo dbałam o utrzymanie rąk i układanie włosów. Używałam pachnideł i wszelkiego rodzaju próżności”) oraz nadmierne przywiązanie do dobrej opinii o sobie i niemal obsesja na punkcie reputacji. Była z natury „przyzwoita”, jak powie później. A dalej zapewnia, że „zła reputacja” nie pozwalała jej być sobą. Jednak pierwszą przyczyną kryzysu, przedstawioną w tym rozdziale, był czynnik związany z lekturami i z matką. Pochłaniało ją czytanie pasjonujących opowieści rycerskich. „Marnowała wiele godzin we dnie i w nocy na takim czczym zajęciu” do tego stopnia, że – jak pisze – „gdy nie miałam pod ręką nowej książki, uspokoić się nie mogłam” (1). Była tu jedna okoliczność obciążająca – czytała te książki w ukry-


24 | ciu przed ojcem, a za przyzwoleniem matki Beatriz. Z innego źródła wiemy, że bohaterowie tych powieści i ich bohaterskie czyny ożywiały spotkania towarzyskie z przyjaciółmi. Ci przyjaciele i przyjaciółki, kuzyni i kuzynki (szczególnie te ostatnie) tworzyli środowisko, które popychało Teresę na drogę świeckich próżności, a oddalało od domu rodzinnego. Jak sama zaznaczała: „[pewna kuzynka], swobodnych obyczajów, jak mi się zdaje, wpoiła we mnie swoje usposobienie […]; towarzystwo owej krewnej taką we mnie sprawiło zmianę na gorsze, że z przyrodzonych dobrych skłonności i szlachetności duszy nie pozostało mi prawie ani śladu”. Wspominając to, Teresa zdumiewa się: „Z przerażeniem nieraz myślę o tym, jaką szkodę może wyrządzić złe towarzystwo” (4). Spośród czynników kryzysu Teresa wyróżnia jeden o charakterze psychiczno-moralnym: tyranię honoru. Jak mówiła, ten społeczny despota był przyczyną całego jej niepokoju. W drugiej części opowiadania nadchodzi chwilowe przezwyciężenie tego kryzysu dzięki interwencji don Alonsa i wysłaniu Teresy do szkoły dla młodych dziewcząt z Awili. Decyzja jej ojca została jej narzucona. Teresa umiała jednak dojrzeć w niej dobre strony. Przeżyła bardzo ciężkie „trzy miesiące” w domu rodzinnym, prawdopodobnie po ślubie swojej starszej siostry. Atmosfera w domu rodzinnym stała się napięta, pogłębiła się nieufność. Teresa zaakceptowała nową sytuację i była posłuszna. Po „ośmiu dniach” w szkole czuła się wyzwolona: „czułam się szczęśliwszą w klasztorze, o wiele bardziej niż przedtem w domu ojca”. Nowe przyjaźnie pozwoliły jej powrócić do siebie i do swoich spraw: „dusza moja powoli zaczęła na nowo się wdrażać do dawnej, z dziecinnych lat pobożności” (8). A w przeciwieństwie do wcześniejszego „złego towarzystwa” wychwala teraz „dobre towarzystwo”. Na końcu rozdziału z tego towarzystwa wyłoni się decydująca postać dyrektorki szkoły, która posłuży do przejścia do kolejnego rozdziału. Teresa kończy swoje opowiadanie oceną: „Boski Majestat Jego, można powiedzieć, z niestrudzoną troskliwością obmyślał sposoby, jak by mnie nawrócić do siebie. Bądź błogosławiony, Panie, żeś tak


| 25 długo mnie znosił, amen” (8). To rodzaj refrenu, który zwraca uwagę na religijny charakter opowiadania.

W skrócie Młodzieńczy kryzys zostaje nam przedstawiony poprzez pryzmat cenzury i mistycyzmu pięćdziesięcioletniej pisarki, jaką jest Teresa. Prawdopodobnie kryzys ograniczył się do przesunięcia albo po prostu do zachwiania tego centrum przyciągania i miłości, jakim dla młodej dziewczyny była rodzina. Bez wątpienia korzystne było dla niej rozszerzenie kręgu relacji ludzkich i społecznych, najpierw w środowisku rodzinnym, a potem w szkole. Ostatecznie bardziej niż kryzysem było to dla Teresy czynnikiem prowadzącym do wzrostu.

UWAGI Księgi rycerskie. – Lektury znów stanowią decydujący czynnik w życiu Teresy. „Księgi rycerskie” były ówczesnymi powieścidłami. Osnutymi na wojennych i miłosnych wydarzeniach, na losach zaczarowanych rycerzy i dam. Z moralnego punktu widzenia nie miały dobrej opinii, dlatego don Alonso był im przeciwny. Nie wiemy dokładnie, które spośród tak wielu powieści wydanych w języku kastylijskim w pierwszym trzydziestoleciu wieku czytała Teresa. Było ich jednak sporo, bo czytała je dniami i nocami i niecierpliwie czekała na „nową książkę”. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że czytała Las Sergas de Esplandián [Wyczyny Splandiana] w jednym z wielu wydań z owych lat (Sewilla 1510, Toledo 1521, Rzym 1525, Sewilla 1526, Burgos 1526, itd.)5. Te lektury przyczyniły się bez wątpienia do lite5

Piąta z hiszpańskich ksiąg rycerskich, autorstwa Garci Rodrígueza de Montalvo, el Viejo (ok. 1440–ok. 1503), opowiadająca o przygodach pierworodnego syna słynnego bohatera poprzednich czterech ksiąg, Amadisa z Gauli (czwarta tego samego autorstwa; trzy pierwsze były tylko adaptacjami starszych ksiąg, pochodzących prawdopodobnie z XIII–XIV w. i napisanych w języku portugalskim) [przyp. red. pol.].


26 | rackiej formacji Teresy, a nawet obudziły w niej wenę literacką. Dzięki Riberze i Graciánowi6 wiemy, że w latach młodości Teresa napisała dla rozrywki swoich przyjaciół powiastkę, z której oczywiście nie pozostał żaden fragment. Temat honoru i dobrego imienia. – W tamtej epoce i w tamtej Hiszpanii dobra sława była najważniejszą wartością społeczną. Po części można ją uznać za odpowiednik poczucia godności, dobrej sławy społecznej, dobrej reputacji moralnej, nieskazitelności itd. W wysokich klasach społecznych stała się tematem tabu, a dotyczyło to szczególnie kobiet. Teresa będzie ją wciąż nazywała „złą reputacją” albo „przeklętą godnością”. O sobie samej powie później: „tak byłam honorowa w dotrzymaniu słowa, że raz wymówionego za nic bym, zdaje mi się, nie cofnęła” (3, 7). Pod koniec Księgi życia pisze: „Kwestia honoru zajmowała mnie tak bardzo, że mówiłam o wiele mniej niż wiedziałam” (31, 23). Jednym z tematów Drogi doskonałości będzie objaśnienie, „jak prawdziwy miłośnik Boga niewielką przywiązuje wagę do życia i czci u ludzi” (D 12). Szkoła. – Teresa rozpoczęła ją w wieku 16 lat (czerwiec 1531 r.). Był to internat przy klasztorze Matki Boskiej Łaskawej sióstr augustianek. Szkoła znajdowała się za murami miasta Awila. Opowie o niej w następnym rozdziale. Tego typu szkoły przyjmowały dziewczęta przede wszystkim z rodzin szlacheckich (niedługo potem powstała Szkoła dla Szlachcianek, założona w Toledo przez kard. Silíceo). Były tam uczone prac kobiecych i praktyk religijnych. Bardzo ogólnie, bez studiów czy intelektualnego obycia. Teresa nigdy nie wspomniała o jakichkolwiek książkach czytanych w szkole.

6

Jerónimo Gracián (1545–1614) – karmelita i pisarz; Francisco de Rivera lub Ribera (1537–1591) – jezuita z Salamanki, autor biografii świętej Teresy ukończonej w 1590 r. [przyp. red. pol.].


SPIS TREŚCI

Wstęp . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Wykaz skrótów . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Prolog Księgi życia Zamysł autorki . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . ROZDZIAŁY 1–10 Pierwsza część świadectwa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Rozdział 1 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Teresa jako dziecko. Dom. Sierota po matce Rozdział 2 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Okres dorastania. Pierwsza młodość Teresy. Lektury i przyjaźnie. Kryzys i szkoła Rozdział 3 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Walka o powołanie. Nowe przyjaźnie. Pierwsza choroba Rozdział 4 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Zdecydowana w swoim postanowieniu, wstępuje do klasztoru karmelitańskiego. Nowicjat i śluby zakonne. Choroba. Podróż i nauka modlitwy Rozdział 5 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Choroba Teresy. Podróż do Becedas. Znachorka. Kapłan z Becedas Rozdział 6 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Młoda, sparaliżowana Teresa w infirmerii. Zwrócenie się do świętego Józefa. Poprawa Rozdział 7 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Trudne lata. Kryzys i walka. Śmierć ojca. Stopniowe odzyskiwanie sił duchowych

5 11 13

17 18 22

27

31

35

39

45


Rozdział 8 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Modlitwa – klucz jej życia Rozdział 9 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Nawrócona. Jak Magdalena. Jak święty Augustyn Rozdział 10 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Rozpoczyna nowe opowiadanie. Krótkie i prorocze blaski doświadczenia mistycznego. Poufne: prosi czytelnika o dyskrecję

ROZDZIAŁY 11–17 Traktat o stopniach modlitwy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

50 55 60

67

Rozdział 11 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 71 Pierwszy stopień modlitwy. Symbol ogrodu i wody. Praktyczne rady dla początkującego Rozdział 12 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 77 Dalej o pierwszym stopniu modlitwy. Rozmiłować się w Człowieczeństwie Chrystusa. Poważna pokusa: wznoszenie się do modlitwy mistycznej Rozdział 13 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 83 Praktyczne rady dla początkujących. Modlitwa i życie. Mistrz modlitwy Rozdział 14 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 90 Drugi stopień modlitwy. Zaczyna się modlitwa mistyczna. Pierwsze pociechy. Modlitwa „odpocznienia” Rozdział 15 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 99 Być wielkim przyjacielem Boga. Wielka godność. Wielu tam dochodzi, ale niewielu wytrwa Rozdział 16 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 106 Trzeci stopień modlitwy. „Już tu otwierają się kwiaty i zaczynają swoją wonność wydawać”. Podczas pisania Teresa ponownie intensywnie przeżywa tę modlitwę 112 Rozdział 17 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Jeszcze głębsze wejście w doświadczenie Boga. Etyczne efekty w życiu modlącego się. Problem z wyobraźnią


ROZDZIAŁY 18–22 Modlitwa zjednoczenia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Rozdział 18 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Czwarty stopień modlitwy: pełne zjednoczenie duszy z Bogiem. „Już nie ona żyje, tylko Ja w niej” Rozdział 19 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Jaki jest mistyk w momencie zjednoczenia? Wspomnienia z własnej historii. Pokusy czyhające na mistyka Rozdział 20 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Życie na poziomie ekstazy. Ból opuszczenia przez Boga. Nowa tablica wartości. Wielkie panowanie Rozdział 21 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Koniec czwartego stopnia modlitwy. Na wieży prawd. Obraz siebie samej na tej wieży Rozdział 22 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Człowieczeństwo Jezusa w modlitwie

ROZDZIAŁY 23–31 Intensywny czas mistycyzmu w życiu Teresy . . . . . . . . . . . Rozdział 23 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Rozpoczyna się inny etap w życiu Teresy. Wzrasta doświadczenie mistyczne Rozdział 24 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Duchowy rozwój Teresy. Nowy spowiednik. Spotkanie ze świętym Franciszkiem Borgiaszem. Pierwsze zachwycenie. Wolna, aby kochać Rozdział 25 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Wewnętrzne słowa. Jak je rozeznać? Problem przeżywany przez Teresę Rozdział 26 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Pewność Teresy wobec wewnętrznych słów. Zapowiedź innego rodzaju doświadczenia: „Ja tobie dam księgę żywą”

121 125

131

137

147

154

163 164

171

175

181


282 | Rozdział 27 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Kulminacyjne doświadczenie: Chrystus obecny. Pierwsze doświadczenie trynitarne. Ogromne emocje Świętej. Ojciec Piotr z Alkantary Rozdział 28 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Nasila się obecność Jezusa Chrystusa. Ponownie pojawia się sprzeciw grupy cenzorów Rozdział 29 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . „Wielkie łaski, jakie jej uczynił Pan”. Wielkie próby i cierpienia. Łaska przebicia miłosnym grotem Rozdział 30 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Przychylny osąd ojca Piotra z Alkantary. Chwile zgryzoty i depresji. Niemoc i przeciwdziałanie Teresy Rozdział 31 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Autobiograficzne detale. Szatańskie epizody. Reakcja na otrzymane łaski. Drobiazgi i „drobnostki” dotyczące jej samej

ROZDZIAŁY 32–36 Nowa część książki. Założenie klasztoru Św. Józefa . . . . . Rozdział 32 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Wizja piekła. Charyzmat i misja fundatorki. Rozpoczyna się zakładanie nowego Karmelu Rozdział 33 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Kontynuacja opowiadania o zakładaniu klasztoru: zawieszenie i ponowne starania. Pomoc ludzka i bodźce nadprzyrodzone Rozdział 34 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Podróż Teresy do Toledo. Sześć miesięcy w pałacu doñi Luisy. Spotkanie z ojcem Garcíą Rozdział 35 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Spotkanie Teresy z inną pokorną założycielką. Problem ewangelicznego ubóstwa. Polecenie powrotu do Awili Rozdział 36 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Powrót Teresy do Awili. Założenie pierwszego Karmelu terezjańskiego

185

192

199

204

212

219 220

225

231

237

243


| 283 ROZDZIAŁY 37–40 Ostatnia część księgi . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Rozdział 37 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Pierwsza z „wielkich łask”: oglądanie Chrystusa i Jego piękna. „Skutki, jakie pozostawiła w niej każda łaska otrzymana od Pana” Rozdział 38 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . „Wielkie łaski” i „tajemnice niebieskie”. Człowieczeństwo Chrystusa: „najwznioślejsze widzenie”. „Jakie skutki sprawiły w niej te objawienia i jak wielkie dzięki nim dusza jej czyniła postępy” Rozdział 39 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Jeszcze więcej epizodów z mistycznego życia Teresy. Skuteczność jej modlitwy wstawienniczej. Narodzona na nowo „jak feniks” Rozdział 40 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Ciąg dalszy o „wielkich łaskach”. Słowo Pana do Świętej. „Takie jest obecnie moje życie”

249 252

257

264

270


Polecamy! Wszystkie książki można zakupić w Wydawnictwie Karmelitów Bosych 31-222 Kraków • ul. Z. Glogera 5 • tel. 12-416-85-00, tel. 12-416-85-01 e-mail: wydawnictwo@wkb.krakow.pl lub przez sklep internetowy: www.wkb.krakow.pl

Św. Teresa od Jezusa LISTY Pierwsze pełne wydanie listów św. Teresy od Jezusa, przygotowane przez jednego z największych terezjanistów Tomasza od Krzyża (Álvareza) OCD. Zauważa on, że jej „korespondencja [...] staje się urywkiem historii, uchwyconej na żywo, skromnej i pokornej, ale prawdziwej, jest lekcją ludzkiego i chrześcijańskiego życia, pełnego, bez ozdób ni upiększeń. «Pan chodzi wśród garnków», napisała kiedyś. Wynika z tego, że szczyty przeżyć mistycznych, opisane w Twierdzy wewnętrznej, były przeżywane pomiędzy bieganiną doręczycieli a cygańskimi wozami, tak jak nam to zostało udokumentowane w niniejszej korespondencji”. Listy odsłaniają bowiem praktyczną i ziemską stronę życia i osoby Matki Karmelu, która opisuje konkrety życia i dziejów zarówno własnej osoby, jak i dokonanej przez nią Reformy Zakonu Karmelitańskiego. Tłumaczenia na język polski dokonał Jan Efrem Bielecki OCD.

format 12,5 × 19,5 cm, s. 1250 (papier biblijny) • oprawa twarda, cena – 69,90 zł


Św. Teresa od Jezusa • DROGA DOSKONAŁOŚCI Modlitwa, rozumiana jako życie wypływające z kontaktu z Bogiem, a zarazem droga do Niego prowadząca, ogniskuje rozważania w tym traktacie. Głównym jego celem jest zachęcenie czytelników do modlitwy wewnętrznej. Święta omawia założenia, na których opierają się modlitwa, jej istota i wzrost życia modlitwy. Ukazuje wpływ kontemplacji na życie codzienne. format 12,5 × 19,5 cm, s. 256 • oprawa twarda, cena – 28,00 zł • oprawa miękka, cena – 18,00 zł

Św. Teresa od Jezusa • TWIERDZA WEWNĘTRZNA Św. Teresa ukazuje w tym traktacie doskonałość duchową poprzez alegorię twierdzy, którą nazywa wewnętrzną, bo chodzi jej przede wszystkim o budowę życia wewnętrznego. Twierdza ta wyobraża duszę, w której mieszka Bóg nie tylko przez swoją wszechmoc, lecz także przez łaskę. Tę drogę duszy do najgłębszego wnętrza swej istoty, gdzie mieszka sam Bóg, Teresa przedstawia w postaci siedmiu mieszkań twierdzy. format 12,5 × 19,5 cm, s. 270 • oprawa twarda, cena – 28,00 zł • oprawa miękka, cena – 18,00 zł

Św. Teresa od Jezusa • KSIĘGA FUNDACJI Teresa z rozbrajającą szczerością i humorem opowiada o przygodach swoich i jej sióstr, a także karmelitów podczas zakładania nowych klasztorów zreformowanej gałęzi Zakonu. Mimochodem daje barwny obraz kultury i zwyczajów Hiszpanów w XVI wieku. Księga ukazuje zarówno ogrom pracy św. Teresy nad stworzeniem odpowiednich warunków do życia charyzmatem karmelitańskim, jak i jej tęsknotę, by Karmel był przestrzenią ciszy, w której można spotkać miłującego Boga. format 12,5 × 19,5 cm, s. 464 • oprawa twarda, cena – 39,00 zł • oprawa miękka, cena – 32,00 zł

Św. Teresa od Jezusa • DZIEŁA MNIEJSZE Niniejszy tom pism zawiera: Sprawozdania duchowe (zbiór m.in. autobiograficznych opisów przeżyć wewnętrznych, notatek duchowych, rad spowiedników, proroczych wskazań), Podniety miłości Bożej (komentarz do wybranych wersetów Pieśni nad Pieśniami, stanowiący zwięzły traktat teologii życia wewnętrznego), Wołania duszy do Boga (zbiór modlitw i rozmów z Boskim Oblubieńcem), Konstytucje, Sposób wizytowania klasztorów, dwa pisma humorystyczne, poezje i myśli. format 12,5 × 19,5 cm, s. 384 • oprawa twarda, cena – 36,00 zł


Św. Teresa od Jezusa KSIĘGA ŻYCIA Jest to autobiografia teologiczna, ponieważ element teologiczny przeważa nad biograficznym. Odpowiada to zresztą zmianom w życiu św. Teresy, w którym wyróżnić można dwa okresy: aktywny, podporządkowany wymogom świeckiego życia czas spędzony w domu rodzinnym, a następnie okres życia zakonnego. Ten drugi okres sprzyja rozwojowi życia wewnętrznego, które Święta z zamiłowaniem opisuje, przedstawiając kolejne jego etapy, aż do modlitwy mistycznej. format 14,5 × 20,5 cm, s. 532 • oprawa miękka, cena – 16,70 zł

Maximiliano Herráiz OCD DROGA DOŚWIADCZENIA Trzydziestodniowe rekolekcje ze św. Teresą od Jezusa i św. Janem od Krzyża Przewodnik rekolekcyjny napisany przez o. Herráiza, cenionego znawcę życia i nauczania św. Teresy i św. Jana, jest zaproszeniem na drogę wewnętrznego doświadczenia, żywego i przemieniającego. Książka stanowi pomoc w pokonywaniu kolejnych etapów rozwoju duchowego oraz sposobów ich rozpoznawania. Czytelnik oprócz cennych wskazówek znajdzie tutaj bogactwo odniesień do pism Reformatorów Karmelu. Autor przedstawia rozważania poranne i wieczorne na cały miesiąc, przewidując także korzystanie z książki według indywidualnych potrzeb czytelnika lub animatora rekolekcji. format 14,5 × 20,5 cm, s. 320 • oprawa miękka, cena – 29,50 zł

Emmanuel Renault, Jean Abiven MODLITWA TEREZJAŃSKA Droga do zjednoczenia z Bogiem wiedzie przez modlitwę, w tym również przez cichą modlitwę osobistą. Jest ona uprzywilejowanym miejscem otwierania się na miłość Boga i dary, których chce nam udzielać. Specyfika i praktyka takiej modlitwy – w jej początkowych stadiach oraz mistycznych etapach – omówiona została w dwóch uzupełniających się tekstach. Trzeba przyznać, że niewiele jest pozycji dotyczących modlitwy, które wyróżniałyby się zwięzłością opracowania, teologiczną solidnością doktryny oraz prostym językiem przekazu, który na sposób „mistagogiczny” może pomóc w praktykowaniu modlitwy we własnym życiu. format 12,5 × 19,5 cm, s. 112 • oprawa miękka, cena – 12,50 zł


Poszukaj w salonach

Dzielimy się w nim naszym karmelitańskim dziedzictwem modlitwy i kontemplacji. Tematy numerów w 2009 roku: Kościół Jezusa i mój, Świętość i grzeszność Kościoła, Trzy Kościoły?, Źródła mocy (Kościoła), Sól ziemi, Jestem córką Kościoła (św. Teresa od Jezusa). Stałe działy: Duchowa tradycja Karmelu, Z Biblią w dzień i w nocy, Kultura ducha, Spotkanie, Życie liturgiczne Kościoła, Szkoła modlitwy, Ikony, Karmel i młodzi, Królowa Karmelu i Misje. Prenumerata: od dowolnego numeru: roczna – 30 zł, półroczna – 15 zł, na terenie kraju wysyłka na nasz koszt. Można też zamawiać numery archiwalne. Zamówienia: listownie: 31-222 Kraków, ul. Z. Glogera 5, tel.: 12 416-85-12, e-mail: prenumerata@gloskarmelu.pl

www. gloskarmelu.pl



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.