Prorok Eliasz Malowanka
RYSUNKI
Anna Wiraszka
Wydawnictwo Karmelitรณw Bosych Krakรณw 2006
©
Copyright by Wydawnictwo Karmelitów Bosych, Kraków 2006
Rysunki - Anna Wiraszka Opracowanie tekstu - ks. Leszek Smoliński
Wydawnictwo Karmelitów Bosych 31-222 Kraków, ul. Z. Glogera 5 tel.: (012) 416-85-00; (012) 416-85-01 fax: (012)416-85-02 e-mail: wydawnictwo@wkb.krakow.pl Zapraszamy do naszej księgarni internetowej www. wkb. krakow. pl
ISBN 83-7305-184-8
Zapewne patrzysz na mnie z ciekawością? Chciałbym, byśmy stali się sobie bliscy. Dlatego teraz zapraszam do wspólnej wyprawy po malowniczej górskiej krainie Gileadu na wschodnim brzegu rzeki Jordan. Mam na imię Eliasz. Przyszedłem na świat bardzo dawno, bo 900 lat przed narodzeniem Pana Jezusa, w ubogiej rodzinie Jechoniasza i Lilit. Mam jeszcze trzy siostry: Hannę, Dorę i Mirnę. Kiedy sięgam pamięcią do swoich lat dziecięcych, to z zachwytem patrzę, jak mój ojciec często stawał na wzgórzu i podziwiał swoje stada owiec i kóz.
- Elizeuszu, zobacz! - powiedziałem zdumiony. Ze świetlistego obłoku nad naszymi głowami zbliżał się z nieba wóz zaprzężony w ognistego konia. Gdy zatrzymał się, wsiadłem do niego i powiedziałem: - Do widzenia, Elizeuszu! - pomachałem mu na pożegnanie ręką. I nagle, jakby w ognistym wichrze wóz uniósł mnie w niebiosa.
Po jakimś czasie powoli opadł na ziemię do nóg Elizeusza płaszcz Eliasza. Był on oznaką prorockiej mocy Eliasza i oddania serca na wyłączną służbę Bogu. Elizeusz w strachu podniósł płaszcz i jeszcze raz spojrzał w niebiosa, gdzie było cicho jakby nic się nie stało. I westchnął na koniec: - Święty prorok Eliasz zakończył swoją misję powierzoną mu przez Pana. Zasłynął tak świętym życiem wobec Boga, że ziemia stała się miejscem niegodnym, aby nosić tak wielkiego męża Bożego.