Lubisz podróżować? Lubisz, kiedy za każdym zakrętem czekają nowe widoki, nowi znajomi? Tak jak nowy jest każdy dzień naszego życia... Właściwie, to życie jest taką wielką podróżą, rozpoczętą jeszcze pod sercem u mamy... Wielka podróż św. Rafała Kalinowskiego rozpoczęła się w Wilnie - dzisiejszej stolicy Litwy, 1 września 1835 roku. Były to czasy, kiedy Polski nie było na mapie - czasy rozbiorów, a Wilno leżało na terenie zaboru rosyjskiego. Dziewięć dni po narodzeniu chłopczyk został ochrzczony i otrzymał imię Józef. Z domu, gdzie urodził się mały Józio, szło się zaledwie 20 minut do Ostrej Bramy, w której spod przymkniętych powiek patrzy ze swego wizerunku Matka Boża Ostrobramska. Jak wtedy, tak i dziś, ludzie, przechodząc tamtędy, przystają, czynią znak krzyża i na chwilę pogrążają się w modlitwie, polecając Matce Miłosierdzia swe sprawy. Przy pomnij sabteUtb iMpy&rW którym kotoeLńt
ochrzczono?
Czy odwiedziłeś kiedyś miejsce, gdzie znajduje się jeden ze znanych wizerunków Matki Bożej?
W ciągu trzydziestu lat życia w zakonie karmelitańskim ojciec Rafał od św. Józefa pełnił odpowiedzialne funkcje zakonne. Był kierownikiem duchowym sióstr karmelitanek bosych, brał udział w zakładaniu nowych klasztorów karmelitańskich. Był trzy razy przełożonym (przeorem) w klasztorze w Czernej i trzy razy w Wadowicach. Miał wielu przyjaciół. Wśród nich ojca Wacława Nowakowskiego z zakonu kapucynów, którego znał jeszcze z Syberii. Spotykał się także z Albertem Chmielowskim (obecnie świętym Bratem Albertem). Obydwaj odwiedzali go w klasztorze w Czernej. W Wadowicach powstało gimnazjum prowadzone przez ojców karmelitów dla chłopców pragnących w przyszłości wstąpić do zakonu. Ojciec Rafał często rozmawiał z wychowankami, interesował się ich życiem.