POLSKA EDYCJA, SŁUŻĄC SPOŁECZNOŚCI CENTRALNEGO CONNECTICUT
Najstarszy żołnierz Armii Polskiej w NB SAMBOR KWAS Redaktor New Britain Herald
Profesor CCSU M.B.B. Biskupski po prawej i gość Neil Pease po lewej.
90-ta rocznica Cudu and Wisłą – szczegóły których nie znamy SCOTT WHIPPLE Redaktor New Britain Herald
I-sza Wojna Światowa skończyła się, ale nie dla Związku Radzieckiego. W sierpniu 1920 r. Armia Czerwona pod dowództwem Michaiła Tukhachhevskiego posuwała się w kierunku Warszawy, chcąc zdobyć polską stolicę. Jednakże, Józef Piłsudski na czele wojsk polskich zatrzymał radziecki atak przed bramami Warszawy. Nie tylko pokonał Armię Czerwoną, ale wykoleił zamiary ekspansji rewolucji ZSRR na teren Polski o prawie 25 lat. Konsekwencje tego zwycięstwa były przeło-
mowe i kontrowersyjne. Dzisiaj (środa, godzina 19:00 Pokój 105) w Vance Academic Center w budynku Central Connecticut State University, prof. Neal Pease, przewodniczący wydziału historii Uniwersytetu Wisconsin w Milwaukee, mówić będzie o bitwie warszawskiej i o jej konsekwencjach nie tylko dla Polski, ale również dla Europy. Prof. Neal Pease, który posiada stopień doktora z Yale University, jest znakomitym historykiem. Jego najnowsza książka to „Rome’s Most Faithful Daughter, a study of Poland and the Vatican in Dalszy ciąg na stronie P4
Ma 95 lat i jak sam mówi o sobie nigdy nie lubił wojska. Nie mniej przez 8 lat swojego życia przetoczył sie przez formacje wojskowe trzech krajów i dziś jest najstarszym byłym żołnierzem armii polskiej w Connecticut . I choć nigdy nie brał bezpośredniego udziału w wojnie, weterani z New Britain zarekomendowali go ostanio na weterana roku z uwagi na jego wiek i bagaż doświadzczeń. Urodzony w 1915 roku, Kazimierz Zawadzki jest oficjalnym kandydatem na weterana roku z okręgu New Britain Stowarzyszenia Weteranów Polskich w Ameryce. Wybory weterana roku odbędą się w grudniu. Czy Zawadzki zostanie weteranem Connecticut a potem Ameryki, na razie tego nie wie nikt. Jedni dają mu szansę, inni uważają, że są bardziej zasłużeni. Sam Zawadzki mówi skromnie, że tytuł weterana roku go nie interesuje. - Nie jestwem w stowarzyszeniu
Z piskiem opon znika samochód księdza Zaledwie kilka sekund zajęło dwóm nastolatkom, by ukraść parafialną hondę CRV kś. Stanisława z kościoła Serca Jezusowego w New Britain. Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek, 2 sierpnia rano na stacji benzynowej przy Washington St., kilaset metrów od kościoła.. Po kilku godzinach
poszukiwań samochód odzyskano. - Wszedłem tylko na kilka sekund do sklepu na stacji benzynowej, by kupić gazetę. Kluczyki do samochodu rzuciłem na siedzenie. Nie pomyślałem, by ktoś chciał skraść hondę. Gdy wyszedłem zobaczyłem mój samochodu odjeżdżający ze stacji
z piskiem opon – powiedział reporterowi „New Britain Herald” kś. Stanisław. Ksiądz natychmiast zadzwonił na policję. Kilka godzin później patrol policyjny zatrzymał sprawców kradzieży – dwóch latynoskich nastolatków w wieku 15 i 17 lat. Odzyskano też hondę. Samochód nie miał żadnych
zniszczeń. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie była to już druga kradzież samochodu, w ostatnim tygodniu ze stacji benzynowej przy Washington St. Na razie nie wiadomo, czy sprawcami poprzedniej kradzieży byli ci sami chłopcy. --Sambor Kwas
SAMBOR KWAS/NEW BRITAIN HERALD
Kazimierz Zawadzki dla tytułów, ale aby pomagać innym – mówi o swym udziale w polonijnej organizacji. Życie Zawadzkiego jest bogate i pełne niezaplanowanych wydarzeń, podyktowanych bardziej dziejami historii niż jego własnym wyborem, tak jak to powinno być w przypadku bohaterów. Być może jego biografia świetnie nadawałaby się na powieść Alberta Camus, francuskiego egzystencjonalisty, który tak bardzo hołdował twierdzeniu, że człowiek ma znikomy wpływ na swój los. W marzeniach Zawadzkiego jako chłopca, miało być ono inne, ale dzisiaj z pozycji 95 lat doświadczeń mówi, że nie zamieniłby go wcale. Zawadzki już jako 21-letni chłopiec zaczął pracować w Polskich Zakładach Lotniczych w Warszawie. Był tam ślusarzem i dziś wspomina z dumą, że miał okazję pracować przy budowie prototypu najnowocześniejszego wówczas bombowca w świecie - PZL Dalszy ciąg na stronie P4