Gazeta Aleksandrowska nr 43 (2010) by Wydawnictwo Kujawy

21 listopada wybory samorządowe Wybieramy radnych, wójtów i burmistrzów MIESIĘCZNIK INFORMACYJNO-PUBLICYSTYCZNY

ISSN 1897-8908

ALEKSANDRÓW KUJAWSKI - POWIAT

listopad 2010, nr 43 (IV rok) 0 zł

Orlik w Zbrachlinie oddany sportowcom

aj Czyt 4 1 . r t s

Na orzeczenie czekano długie miesiące

Decyzje radnych przed sądem administracyjnym Tryby wymiaru sprawiedliwości mielą wolno, ale mielą. Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie po wielomiesięcznym oczekiwaniu uwzględnił skargę kasacyjną pracowników MCK na postanowienie WSA w Bydgoszczy. Tym samym NSA po niemal rocznym boju przyznał im rację.

wiązany do merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy, która do tej pory była proceduralnie blokowana. W państwie prawa nie może być sytuacji, że bezkarnie krzywdzi się ludzi, doprowadza do ruiny instytucję samorządową, pozbawia ich rodziny środków do życia, a mieszkańców dostępu do kultury.

- Dla mnie decyzja NSA jest najbardziej radosną wiadomością z ostatnich miesięcy – mówi Mariusz Trojanowski, dyrektor MCK. - Oznacza, że radni z Przymierza Samorządowego Rady Miejskiej przegrali z kretesem, a WSA w Bydgoszczy został zobo-

Podczas ostatniej w tej kadencji sesji Rady Miejskiej radni głosami grupy związanej z Przymierzem Samorządowym odrzucili wniosek burmistrza o zwiększenie dotacji dla MCK o 120 tys. zł, co pozwoliłoby na wypłacenie pracownikom zaległych

wynagrodzeń i za grudzień, bo kasa MCK jest pusta. To kolejny wniosek burmistrza odrzucony przez radnych. Uznanie przez WSA, że budżet dla MCK został uchwalony z naruszeniem prawa oznaczać będzie daleko idące konsekwencje prawne dla tych, którzy za nim głosowali i później nic nie zrobili, aby go zmienić. Już raz sąd stwierdził, że także radni odpowiadają karnie za podejmowane decyzje. Jak na razie nikt się tym ne przejął. Obojętny jest nawet prokurator. Czytaj też na str. 7 i 13

(bis)

Wieczór z chórami Chór Cordiale Coro, Kolegium Kujawskie XX Salezjanów oraz Szkoła Muzyczna „Do-Mi-Sol” zorganizowali minionej niedzieli, 14 listopada I Aleksandrowskie Spotkania z Muzyką Chóralną „Cantamus 2010”, które odbyło się pod honorowym patronatem burmistrza Aleksandrowa Kujawskiego Andrzeja Cieśli. Organizatorzy zagwarantowali niezapomniany wieczór w towarzystwie pani Polihymnii. Oprócz chóru Cordiale Coro z Aleksandrowa Kujawskiego wystąpiły inne zespoły z woj. kujawsko-pomorskiego. Było to pierwsze tego typu wyjątkowe wydarzenie muzyczne w Aleksandrowie Kuj. (j)

Biegli na medal

Aleksandrowska policja brała udział w akcji „Prędkość i alkohol - zero tolerancji” Zatrzymano jednego pijanego kierowcę i pięciu rowerzystów w wieku od 24 do 50 lat. Rekordzista, najstarszy z nich miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jechał ulicą Parkową. Na ulicy Piłsudskiego mundurowi

skontrolowali kolejnego nietrzeźwego kierowcę jednośladu. 48-latek miał 1,5 promila alkoholu w organizmie i dodatkowo złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami. Pozostali zatrzymani rowerzyści i kierowca ibizy mieli poniżej promila alkoholu w organizmie. (p)

fot. Nadesłana

Jechali po alkoholu

Kolejnym sukcesem zakończył się udział drużyny Szkoły Podstawowej Nr 1 w Aleksandrowie Kujawskim w finale wojewódzkim w sztafetowych biegach przełajowych W finale, w którym pobiegło 26 najlepszych sztafet w województwie zespół wywalczył trzecie miejsce, ustępując jedynie SP nr 19 z Włocławka i SP z Mroczy. Chłopcy pobiegli w składzie: Szymon Umerlik, Oskar Kaszak, Mateusz Kottus, Michał Centkowski, Karol Wienconek, Jakub Suski, Filip Lusa, Szymon Ulaszewski, Bartosz Zapiec, Kacper Urbański. Jest to kolejny medal w biegach przełajowych zdobyty przez zawodników, którzy trenują w UKS „Jedynka”, pod okiem Sławomira Wojciechowskiego. Wcześniej sztafety zdobywały brązowe medale w 2003 r. I 2008 r., srebrny w 2005 r. oraz złoty w 2009 r. Do tego dorobku należy dołożyć również trzy medale z finałów indywidualnych srebrne z 2006 r. i 2009 r. oraz brązowy z 2005 r.

ALEKSANDROWSKA I 2 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Gminne Przedsiębiorstwo Usługowe „ALGAWA”

KAPITAŁ LUDZKI

UNIA EUROPEJSKA

NARODOWA STRATEGIA SPÓJNOŚCI

„STER NA BIZNES”

OFERUJE

EUROPEJSKI FUNDUSZ SPÓJNOŚCI

Człowiek - najlepsza inwestycja

„Trzeba ryzykować, bez tego nie da się prowadzić własnej firmy” – tak mówi pan Krzysztof Kasprowicz, który już od kilku lat prowadzi usługi transportowe. Tryl to wieś w gminie Nowe. Gdy rodzice przepisali Panu Krzysztofowi i jego bratu gospodarstwo, wiedział że 23 ha na dwie rodziny to będzie za mało. Kiedyś potrzebował samochodu do wożenia buraków i zboża. Kupił i tak się zaczęło. Potem nawiązał współpracę z fabryką, która potrzebowała transportu materiałów i kupił większy samochód. Teraz prowadzi transport także w Danii i w Szwecji. Powiększył też gospodarstwo. „Z dwóch źródeł już można się utrzymać” – twierdzi pan Krzysztof. Satysfakcja? - Jest spora, choć są także problemy. Ciągle trzeba zabiegać o zlecenia. Ale ważne, żeby nie konsumować całego dochodu. Trzeba inwestować, żeby przetrwać na rynku.

do wynajęcia w Aleksandrowie Kuj. atrakcyjne pomieszczenia biurowe Szczegółowe informacje tel. 54-282-07-70

nr 43, listopad 2010

Wydarzenia

Więcej informacji na temat możliwości założenia własnej działalności gospodarczej w instytucjach rynku pracy oraz na stronie www.sternabiznes.pl Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

Największa inwestycja w historii koneckiej GS

Ruszyła budowa silosów Na uporządkowany już kilka miesięcy temu teren wjechała koparka i wbiła w ziemię pierwszą łyżkę. W Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Konecku czekano na ten moment z niecierpliwością. Tym samym rozpoczęła się największa w jej historii inwestycja – budowa silosów do przechowywania ziarna. Jesteśmy po raz pierwszy na placu budowy. Pierwsza część fundamentów jest już wykopana. - Warunki geologiczne w tym miejscu są bardzo niekorzystne dla tego typu inwestycji – mówi Stanisław Kazimierski, kierownik budowy. - Woda pojawia się już na głębokości jednego metra zie-

mi. Ten rok jest szczególny, bo po obfitych deszczach poziom wód gruntowych jest wysoki. To nawet dobrze, że mamy takie ekstremalne warunki. Przynajmniej wiadomo jakie są najgorsze i czego można się spodziewać po deszczowej porze. Po wybraniu ziemi natychmiast w gruncie pojawiają się dziureczki, którymi woda przesiąka. Trzeba ją bez przerwy wypompowywać, bo wkrótce cały wykop byłby zalany wodą. W tej sytuacji grunt wybiera się i w jego miejsce nawozi piasek. Sytuację pogarszały ostatnio padające deszcze. - Takie trudne warunki dla budowlańców to normalność

Czas pomyśleć o zabawie sylwestrowej Zajazd „EDEN” w Zakrzewie przyjmuje już zapisy na Sylwestra 2011’ Tel. (54) 272-08-00 w godz.11-19 lub w GS w Konecku

– mówi Dariusz Rybczyński, inspektor nadzoru. - Po prostu w tej sytuacji trzeba stosować inne technologie. Nastąpi więc wymiana gruntu, który ma zbyt dużo ilości pylistych drobinek i zrobi tak zwany chudziak, czyli warstwę żwiru zmieszaną z cementem. Wtedy będziemy mieli mocną podstawę do zakładania zbrojenia i wykonywania ławy fundamentowej. Cała konstrukcja musi być silna, gdyż staną na niej dwa duże silosy, z których każdy będzie w stanie pomieścić 1500 ton ziarna. Obok postawiony zostanie trzeci, mniejszy przeznaczony do magazynowania rzepaku wilgotnego, który trzeba natychmiast suszyć. Służyć on zresztą będzie nie tylko na potrzeby kampanii rzepakowej. Jedna inwestycja pociąga za sobą drugą. Powstanie też suszarnia. Zmieni się odbiór ziarna od rolników. Zbudowana zostanie wywrotnica przyczep, która umożliwi odbieranie 60 ton ziarna na godzinę. Wprawdzie już w tym roku nie było dużych kolejek przy starym magazynie, ale tutaj przyjmowanie dostaw powinno odbywać się dzięki temu unowocześnieniu niemal na bieżąco. Budowa silosów zbożowych

Zagęszczanie gruntu i wykonywanie tzw. chudziaka kosztować będzie 1,5 ml zł. Spółdzielnia złożyła do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wniosek o dofinansowanie i spodziewa się, że zostanie on pozytywnie załatwiony. Decyzji co do przyznania środków jeszcze nie ma. Agencja zobowiązywała się do rozpatrzenia wniosku w ciągu trzech miesięcy. - Czekamy na werdykt z wielką nadzieją, ale i niepokojem – mówi Władysław WOCHNA, prezes spółdzielni. - Zasady przyznawania dotacji unijnej przewidują dofinansowanie takich inwestycji w kwocie nawet 40 procent kosztów. Dla nas to oznaczałoby, że będziemy mieli środki na planowaną i w pełni przygotowaną modernizację budynku, w którym

7 listopada 2010 roku odszedł od nas Budynek VICTORIA

Ludwik Koliński radny-senior Rady Miejskiej Aleksandrowa Kujawskiego kadencji 2002-2006 Wspominamy go jako zaangażowanego społecznika, zawsze dbającego o dobro naszego miasta i każdego mieszkańca osobno

Będziemy pamiętać go jako człowieka honoru, zawsze chętnego do pomocy innym

mieści się restauracja w Konecku. Tak czy inaczej, na budowę silosów zbożowych zdecydowaliśmy się, gdyż musimy poprawić warunki magazynowania rzepaku, w czym od lat specjalizujemy się. Plany realizacji tej wielkiej inwestycji przewidują, że w tym roku powinny być wykonane fundamenty wraz z izolacją. W nowym roku po wykonaniu innych prac budowlanych przystąpi się do stawiania metalowych konstrukcji. Potrwa to nie dłużej niż dwa miesiące. Na pewno więc dostawy ziarna z przyszłorocznych zbiorów trafiać będą do nowego magazynu. Tekst fot.: St.B.

Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci

Ludwika Kolińskiego Żegnając wspaniałego człowieka RODZINIE składamy wyrazy głębokiego współczucia

Wyrazy współczucia dla żony i córki Składają radni klubu FORUM Rady Miejskiej Aleksandrowa Kujawskiego kadencji 2002-2006

Arkadiusz Gralak Marek Słowiński Stowarzyszenie Aleksandrowskich Demokratów

ALEKSANDROWSKA I 4 I GAZETA www.kujawy.media.pl

nr 43, listopad 2010

Gospodarka

Rozmowa ze Zbigniewem JANKOWSKIM, prezesem Szpitala Powiatowego w Aleksandrowie Kuj. Czy przeprowadzona sześć lat temu prywatyzacja wyszła szpitalowi na dobre? - Tak. Warto pamiętać, że szpital nie jest własnością osób prywatnych, tylko w stu procentach samorządu powiatowego. Zarząd szpitala odpowiada za finanse, już nie tylko materialnie, ale też karnie. Nie może więc być tak, że może się bezkarnie zadłużać, tak jak w publicznych szpitalach. Tam nie ma żadnych konsekwencji dla zarządzających. A tu nikt sobie nie może na to pozwolić.

- Jaka jest kondycja finansowa szpitala? - Sytuacja w tym roku jest trochę trudniejsza. Przez ostatnie 6 lat każdy rok zamykaliśmy dodatnim wynikiem. W tym roku – choć nie wiadomo jak on się skończy – po trzech kwartałach jesteśmy na małym minusie. Wynika to z finansowania przez Narodowy Fundusz Zdrowia, które nie zmienia się od trzech lat, a drożeją media, leki. Nadal płacimy czynsz z tytułu korzystania z obiektów szpitala. W tym roku doszła nam nowa płatność, gdyż na dofinansowanie zakupu sprzętu z

Prywatny, ale samorządu za zamknęliśmy 2004 rok wyni nikiem dodatnim. Z wypraco cowanych pieniędzy, część in inwestowaliśmy, część tr trafiała do puli zapasowej. Pr Przez sześć lat udało się ze zebrać około 2 mln zł. W ty tym czasie wynagrodzenia lekarzy i pielęgniarek wzrosły o około 100 procent. Każdy rok kończyliśmy dodatnim bilansem.

programu unijnego musiead w liśmy mieć swój wkład ł. wysokości 1,4 mln zł. dytu To wymagało kredytu a rata w banku. Miesięczna ys. zł. kredytu wynosi 30 tys. Gdyby czynsz został zawieszony na czas jego spłaty zero”. to wyszlibyśmy na „zero”. ądu Wystąpiłem do zarządu powiatu o zawieszenie czynszu na ten okres. NFZ nie zapłacił jeszcze w tym roku ani złotówki za „nadwykonania”, czyli za leczenie ludzi, którzy wymagają tego ze względu na zagrożenie ich życia i zdrowia. To główne przyczyny straty. Natomiast nie ma zagrożenia dla szpitala, bo mamy wypracowane przez ostatnie lata około 2 mln złotych kapitału zapasowego i te pieniądze zostaną przeznaczone na sfinansowanie deficytu. - Jak zmieniła się sytuacja finansowa szpitala od momentu, gdy został pan szefem placówki?

- Wspomniał pan o funduszach zewnętrznych na sprzęt.

- Z chwilą, gdy zaczynałem pracę, szpital był zadłużony na około 12 mln złotych. Sytuacja była wręcz tragiczna. Nie było pieniędzy na leki, na opał, na bieżące opłaty za media. W związku z tym zapadła decyzja, żeby przekształcić SPZOZ w spółkę. Długi przejął powiat. A szpital zaczynał od nowa. W pierwszym roku był dobry kontrakt z NFZ-em. Wprowadziłem też ścisły reżym w wydatkach, więc

- Dzięki środkom otrzymanym od marszałka zakupiliśmy aparaturę medyczną za około 4 mln zł. Z tego 2 mln 600 tys. zł to były pieniądze z Unii Europejskiej. Kupiliśmy m.in. tomograf komputerowy, stoły operacyjne, nowoczesne USG, kolonoskop. Sprzęt dofinansowany z PFRON-u kupiliśmy dla oddziału rehabilitacji, za około 100 tys. zł. - Wygląd szpitala z zewnątrz niewiele się zmienił.

- Ale wewnątrz zaszły duże zmiany. Zmieniliśmy lokalizację oddziałów. Trzy najważniejsze oddziały były rozrzucone po różnych piętrach. Uporządkowaliśmy to. Wymagało to również wyremontowania wnętrz. Została zakupiona cała gama sprzętu komputerowego, wyremontowane wnętrze budynku po dawnym oddziale wewnętrznym. Powstał tam rozbudowany oddział psychiatryczny, oddział opiekuńczo-leczniczy, a na dole są poradnie specjalistyczne. Laboratorium powstało w nowym budynku. Wyremontowana została siedziba pogotowia. Utworzyliśmy właściwie od podstaw pracownię tomografii komputerowej. Na bieżąco są remontowane sale, korytarze. Kupiliśmy też cztery nowe karetki, dwie zupełnie nowe, dwie używane, które służą do transportu wewnętrznego. Została nam tylko jedna stara karetka. - Jakie ma pan plany na przyszłość?

- Konieczne jest wybudowanie nowego, zadaszonego, podjazdu dla karetek. Poza tym modernizacji wymaga blok operacyjny. Remont będzie polegał na przebudowie pomieszczeń. Dojdzie tam również zakup sprzętu. Musimy zmodernizować cały system przeciwpożarowy. Trzeba również poprawić wygląd budynków na zewnątrz. - Jakiego pan spodziewa się kontraktu z NFZ na przyszły rok? - Zapowiedzi kontraktu są pesymistyczne. W propozycjach NFZ-u dla naszego powiatu nie ma nic więcej niż dostawaliśmy, a na przykład na oddziale chirurgii, chcą nam zmniejszyć jego wysokość. A brak wzrostu kontraktu nie rokuje dobrze, bo ceny idą w górę. - Czego życzyłby pan sobie od właściciela szpitala, czyli powiatu aleksandrowskiego? - Jak największego wsparcia finansowego, a chociażby, żeby szpital nie musiał płacić miesięcznego czynszu, który w znacząco obciąża nasz budżet. Szczególnie teraz, gdy spłacamy kredyt na dofinansowanie sprzętu medycznego. Tekst i fot. Mariusz Strzelecki

nr 43, listopad 2010

Samorząd

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

Burmistrz Andrzej Cieśla rozlicza się z tego co obiecywał mieszkańcom

Słowa dotrzymałem - Mój program był konkretny i tak jak teraz, sam wówczas go przygotowywałem. Obiecałem mieszkańcom budowę ścieżek rowerowych, wprowadzenie gazu do miasta, przejęcie dworca i rozpoczęcie jego remontu, utworzenie muzeum miejskiego, wymianę ogrodzenia na stadionie i jego przejęcie, zakończenie projektu kanalizacji miasta oraz rozpoczęcie jego realizacji, remont MCK i większą promocję miasta, a nawet budowę chodnika przy pomniku koło poczty, gdzie mieszkańcy przez wiele lat wydeptali ścieżkę - mówi Andrzej CIEŚLA, burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego. Można to sprawdzić na mojej ulotce wyborczej.

Udało się zrealizować zdecydowaną większość obietnic. Bez efektu pozostajemy w sprawie remontu MCK, ale są tego powody. Niektóre zadania mają charakter wieloletni i wymagają kontynuacji. W sierpniu w 2010 roku aleksandrowski magistrat podpisał umowę o dofinansowanie w sześćdziesięciu procentach budowy dwudziestu kilometrów ścieżek rowerowych obejmujących między innymi cztery i pół kilometra ścieżek w mieście i dalej przez Ciechocinek do Nieszawy oraz w gminie Waganiec o łącznej wartości 7,6 miliona złotych. Dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego wyniosło 4,6 miliona złotych. Tylko dla Aleksandrowa Kujawskiego dofinansowanie wyniosło 1 milion 50 tysięcy złotych. Projekt robiony był w ramach Związku Gmin Ziemi Kujawskiej, gdzie burmistrz Aleksandrowa jest szefem zarządu. Obecnie trwa etap przetargu na budowę ścieżek.

Kolejna inwestycja, która znajduje się na etapie przygotowań i wkrótce ruszy, to budowa sieci gazowej. Szukaliśmy firmy, która bez udziału finansowego miasta, czyli za darmo, wybuduje sieć gazową i udało się znaleźć taką firmę. Dodatkowo będzie pomagała miastu w budowie chodników, a sieć gazowa obejmuje większość ulic w mieście, po obu stronach torów. Wykonawcy przeszkodziła trochę budowa autostrady. To opóźniło rozpoczęcie inwestycji. Sama budowa przebiegnie szybko i koniecznie trzeba budowę sieci zgrać w czasie z budową chodników oraz kanalizacji miasta. Tak żeby nie ponosić niepotrzebnych dodatkowych kosztów.

W tym roku zaczął ą się ę y również remont zabytko zabytkowego dworca worca kolejowego.

województwa. Przez trzy lata ka woj starałem się o taką możliwość w starałe urzędzie marszałkowskim i w końurzędz cu się ona pojawiła. Marszałek w kwestii ogłosił konkurs i osobitej kwe zapewnił, że projekt zostanie ście za wzięty pod uwagę i jest duższa szansa uzyskania nawet czterech milionów złotych na remont, milion wyposażenie i przebudowę Miejwypo skiego Centrum Kultury.

Najpierw w przez półtora roku aleksandrowski wski magistrat spierał się z PKP, które za e dworca chciały przekazanie umorzenia długu w wyoło 300 tysięcy sokości około ytułu zaległych złotych z tytułu podatków. Ostatecznie w 08 roku podpigrudniu 2008 sany zostałł akt notarialny o worca. A dług od przejęciu dworca. PKP miasto o odzyskało. Kolejny krok to przygotowanie inwentaryzacji acji obiektu, opracocepcji zagospodarowanie koncepcji kumentacji technicznej wania i dokumentacji remontu. Remont zaczęty został rciu środków przy wsparciu unijnych. Teraz ra się miasto stara we o dodatkowe pieniądze, a ze a względu na alopogodę maloewanie wyreej montowanej części dworca zostanie przełożone na wiosnę przyszłego roku.

W tym roku miasto przyjęło stadion MZKS „Orlęta”, zamontowało nowe ogrodzenie oraz siedziska na trybunie głównej. Nie ukrywam, że towarzyszyły temu emocje, ale zapewniam, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Szkoda, że radni z Klubu Przymierza Samorządowego wywołali całą awanturę, kierując dwukrotnie oskarżenia przeciwko mnie do prokuratury, a potem przyjmowali gratulacje, za wygląd stadionu z okazji 90-lecia działalności „Orląt”. Nie chcę jednak komentować tej współpracy, bo to zbyt żenujące. Za wiele straconego czasu i energii. Trzeba się skupić na przebudowie stadionu.

W mijającej kadencji wykonano również kilkanaście inwestycji związanych z poprawą miejskiej infrastruktury. Lista nie jest mała. Zaczyna ją budowa kanalizacji na ul. Wojska Polskiego wraz z nawierzchnią i chodnikami. Znajduje sie na niej zakończonie budowy ul. Wiśniowej, budowa wraz z chodnikami ul. Świerkowej, budowa odwodnienia i chodników na Hallera (trzeba dokończyć nawierzchnię), budowa ul. Piekarskiej, remont i nagłośnienie sali konferencyjnej w Urzędzie Miejskim oraz remont budynku urzędu (wraz z kotłownią), przebudowa ul. Krótkiej wraz z chodnikami. W latach 2006-2010 przebudowo chodniki w ulicach: Szczygłowskiego, Granicznej, Dekerta,

Radni zgodzili się na złożeRad nie w wniosku o dofinansowaremontu MCK, ale w końnie re większość z Przymierza cu wię Samorządowego odmówiła Samo 1/3 wkładu własnego. 1

Słowackiego, Narutowicza, Kościuszki, Spółdzielczej, Osiedlowej, Lipowej , Hożej, Polnej, Kościelnej, Ogrodowej, Górnej, Stachury. Wykonano szereg niezbędnych remontów między innymi we wszystkich szkołach i przedszkolach (aby poprawić bezpieczeństwo i funkcjonalność), remont kładki dla pieszych nad torami, budynku dla pogorzelców przy ul. Kasztanowej, budynków komunalnych przy ul. Hożej 5 i 8, Słowackiego, Wspólnej i Spokojnej, wykonano też oświetlenie w ulicach: Wyspiańskiego, Zacisze, Słoneczna, wodociąg na ulicy Bębnowskiego oraz monitoring miejski.

Burmistrzowi nie pozwolono jednak – o co zabiegał na forum rady miejskiej - utwardzić tłuczniem wszystkich ulic o nawierzchni gruntowej do czasu ich przebudowy. Udało się to na ulicy Sosnowej, Okrężnej, Akacjowej i Kościelnej. Wymagają one bowiem ciągłego wyrównywania, a i tak nawierzchnia jest zła. Dodatkowo opracowano dokumentację na remont oczyszczalni ścieków oraz przebudowę nawierzchni i chodników na ul. Limanowskiego.

Jaka była według burmistrza Andrzeja Cieśli największa porażka tej kadencji? Uchwała Rady Miejskiej nakazywała remont MCK i uzyskanie środków zewnętrznych. Kilka razy gościliśmy w tej sprawie marszał-

Szkoda, bo to była wyjątkowa okazja dofinansowania sześćdziesięciu sześciu procent kosztów zadania. Najpierw trzeba tę instytucję wyremontować i wyposażyć, by mogła zarabiać, a potem obniżyć dotację i dostosować organizację do potrzeb. Do takiego rozwiązania trzeba wrócić, ale już po wyborach. W tej sprawie zrobiłem to co do mnie należało. Miasta nie stać na samodzielny remont.

A co działo się przez ostatnie cztery lata w miejskiej kulturze i promocji? Sporo, bo w Aleksandrowie Kujawskim odbyło się kilka dużych imprez, o których było głośno nie tylko w województwie. Mowa tu o edycjach Aleksandrowskiego Międzynarodowego Festiwalu „Dwóch Cesarzy”, finale wojewódzkim Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na dworcu, festiwalu osób niepełnosprawnych, koncertów, ponad 20 wystaw w muzeum, wsparcia aleksandrowskiego chóru „Cordiale Coro”. Powstała też monografia miasta – pierwsza w historii w opinii wielu na dobrym poziomie. Samorząd nie poniósł kosztów jej wydania.

Co roku organizowane są również konferencje popularno-naukowe dotyczące historii miasta i wydawane materiały po konferencyjne dla wszystkich zainteresowanych bezpłatnie, podobnie gadżety (mapy, znaczki, breloki, kalendarze, informatory itp.). Staram się też wspierać drużynę siatkówki męskiej jako sekcję „Orląt” aspirującą do III ligi, drużyny piłkarskie. Uważam też, że trzeba zrobić wszystko, żeby piłkarze z „Orląt” awansowali do V ligi. Samorząd rozliczył się też z przeszłością, upamiętniając mieszkańców narodowości żydowskiej i niemieckiej. Zaakceptowany przez mieszkańców został również pomnik

Jana Pawła II i patronat błogosławionego księdza Edwarda Grzymały.

Przeciwnicy burmistrza zarzucają mu, że nie pozyskuje dla miasta pieniędzy z zewnątrz. Czy rzeczywiście tak jest? - Nie jest prawdą , że nie uzyskaliśmy środków zewnętrznych. W obecnej kadencji otrzymaliśmy dofinansowanie z różnych źródeł w wysokości 5.536.122 złotych., to jest kilkakrotnie więcej niż w ubiegłej kadencji. W marcu 2011 roku będzie ocena, to pewne pieniądze, dwóch wniosków na kwotę blisko 2 milionów 785 tysięcy złotych. Łącznie daje to kwotę ponad 8 milionów 300 tysięcy złotych, czyli tyle ile wyniósł dług na początku kadencji. Gdyby do tego dołączyć 4 miliony. na MCK, byłoby więcej.

Dla poprawy estetyki miasto zatrudniało co roku 70-90 osób bezrobotnych w różnych formach pracy, także po to, aby likwidować skutki bezrobocia w mieście. Do tego kupiło 20 nowych ławek, 20 koszy, wymieniona została płyta na pomniku przy placu 3-go Maja, zaplanowany jest remont ścieżki „Świerszczyny”, udało się polikwidować w mieście dzikie wysypiska. - Nie jestem zadowolony do końca ze stanu czystości w mieście, mimo ogromnej pracy wielu osób zatrudnionych przy sprzątaniu. Bardzo dużo zależy od samych mieszkańców.

Warto również dodać, że na początku kadencji miasto zadłużone było na 8,5 miliona złotych. Ile dokładnie teraz wynosi, okaże się po skonstruowaniu budżetu na 2011 rok. W czasie obecnej kadencji przygotowaliśmy niezbędne projekty. do realizacji. Łatwo będzie uzyskać spektakularne efekty. Chciałbym wykorzystać to, że przez 4 lata ciężko pracowałem, a przez 4 następne lata miasto rozważnie zarządzane może zrobić nie jeden, a dwa kroki cywilizacyjne do przodu. To ogromne projekty, ale całkowicie zmieniają funkcjonowanie miasta. Trzeba było je przygotować i za tę pomoc wszystkim dziękuję, zarówno mieszkańcom jak i współpracownikom oraz sąsiednim samorządowcom. M.S.

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

nr 43, listopad 2010

PSL. Wybory 2010’

www.kujawy.media.pl

Kandydaci PSL do Rady Gminy Koneck

Wiesław MENDELEWSKI

Stanisław GRZANKA

Anna DANIELEWSKA

Marian HOŁTYN

Arkadiusz KORNACKI

Krzysztof MADEJCZAK

Henryk NIEMCZYK

Lista

KW Polskiego Stronictwa Ludowego

kandydatem na wójta Konecka

nr 2

Mniej za biurkiem, więcej wśród ludzi Piotr WIŚNIEWSKI

Ryszard Kazimierz Kobus

nr 2 Kandydaci a t s i L

na radnych gminy Bądkowo

kandydat na wójta gminy Bądkowo Dobry gospodarz to swój człowiek, nej, zna który wyrósł w społeczności lokalnej, mieszkańców i ich potrzeby. Jestem m stąd, dlatego zdecydowałem się kandydować dować na wójta gminy Bądkowo, gdyż zależy leży mi na szybkim rozwoju mojej gminy. Obecnie gmina Bądkowo jest na a 71 miejscu w woj. kujawsko-pomorskim kim w zakresie pozyskiwania środków unijnych. nijnych. Mówię STOP dalszemu zadłużaniu u naszej gminy. STOP dla wyprzedaży majątku. ątku. Dosyć obłudy i oczerniania innych. h. Nadszedł czas, aby zadbać o mieszkańców, kańców, odki a szczególnie o młodych, pozyskać środki zewnętrzne, zapewnić zrównoważony rozwój gminy.

Obiecuję, że będę skutecznie zabiegał o: * bezpieczeństwo poprzez budowę i modernizację dróg gminnych i ich oświetlenie; * przebudowę ulicy Wojska Polskiego w Bądkowie wraz z budową chodników oraz budowę chodników w Łowiczku; * uzbrojenie terenu pod budownictwo mieszkaniowe; * skuteczne pozyskiwanie środków unijnych i innych zewnętrznych na inwestycje; * budowę stadionu „ORLIK”; * pomaganie mieszkańcom w usuwaniu materiałów zawierających azbest;

* zakupien zakupienie tablic interaktywnych dla szkół; szk * usprawn usprawnienie dowożenia uczniów do gimnazjum i szkół podstawowych; * zapewni zapewnienie pomocy osobom niepełnosprawnym oraz sta starszym, aby mogli korzystać z rehabilitacji poprze poprzez zorganizowanie dowozu na zajęcia rehabilitacyj rehabilitacyjne; * modern modernizację gminnej oczyszczalni ścieków, pomaganie w budowaniu przydomowych oczyszczalni ściekó ścieków; * ogranicz ograniczenie bezrobocia poprzez organizowanie prac pub publicznych; * doposaż doposażenie jednostek OSP w sprzęt gaśniczoratowniczy; * opracow opracowanie planu zagospodarowania przestrzenneg dla gminy i Bądkowa; strzennego * zagospodarowanie i uporządkowanie parku, wybudowanie skweru oraz placów zabaw dla dzieci na osiedlach, zwiększenie miejsc parkingowych oraz uporządkowanie handlu na istniejącym parkingu; * wybudowanie przedszkola wraz ze żłobkiem; * zorganizowanie klubu dla młodzieży oraz udostępnienie im sali sportowej; * zapewnienie szerokopasmowego dostępu do internetu; * zwiększenie środków na finansowanie kultury w gminie oraz działalności Kół Gospodyń Wiejskich. Z poważaniem kandydat na wójta

Ryszard Kazimierz Kobus

Okręg nr 1

Elżbieta Andrzejewska Władysław Czyżewski Okręg nr 2

Adam Stanisław Tarnowski Okręg nr 5

Wiesława Cichocka Okręg nr 6

Jerzy Witold Szczupakowski Okręg nr 7

Marcin Makowski Okręg nr 8

Danuta Jaskólska Okręg nr 9

Henryk Pasiński Okręg nr 10

Marek Błaszczyk Okręg nr 11

Agnieszka Beata Sobiecka-Podlewska Okręg nr 12

Mariusz Borkowski

KW Polskiego Stronictwa Ludowego

Mariola PRZYBYSZ

nr 43, listopad 2010

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Samorząd

www.kujawy.media.pl

Ostatnia sesja. Radny wprowadzał w błąd. Pracownicy MCK bez pensji

Jaka kadencja - takie zakończenie Aleksandrowskiej Radzie Miejskiej normalności zabrakło nawet na ostatniej w kadencji sesji, która zazwyczaj po części roboczej ma uroczysty charakter. Przewodniczący rady Piotr Prusaczyk nie przybył, aby poprowadzić obrady, a podczas dyskusji nie obyło się bez kłamstw i pomówień. Rozstano się bez pożegnania i słów posumowania czterech lat rządów. Gdyby nie konieczność, to aleksandrowscy radni nawet nie zebraliby się na koniec kadencji. Sesję w trybie nadzwyczajnym zwołał burmistrz, bo musiały być uchwalone podatki, aby mogły obowiązywać w roku przyszłym. Jeśli by tego nie zrobiono, miasto straciłoby źródło dochodów, a to oznaczałoby jego paraliż. Od miesięcy sesje nadzwyczajne stały się w Aleksandrowie Kujawskim normalnością. A to oznacza, że rada już dawno przestała normalnie pracować. Na sesji nie zjawił się przewodniczący Piotr Prusaczyk, co nikogo nie zaskoczyło. Oficjalnego powodu nie podano. Obecność przewodniczącego na sesji o tyle była potrzebna, gdyż był jedyną osobą z rady, która posiadała uprawnienia do składania podpisu elektronicznego. Ten z kolei jest potrzebny, aby uchwały podatkowe mogły być opublikowane w dzienniku urzędowym wojewody. Obawiając się, że przewodniczący Prusaczyk na sesję nie przyjdzie, 2 listopada o tych prawnych niuansach, przypomniał Prusaczykowi burmistrz w specjalnym piśmie. Przewodniczący był oburzony, że przypomniano mu o tym obowiązku. Nie zmienia to faktu, że na obrady nie przyszedł. A to z kolei oznacza, że prowadzący sesję

Przewodniczący Komitu Referendalnego - Aleksandrów 2009’ wydał oświadczenie, które drukujemy ze skrótami: ...Rok temu, 25 października 2009 roku Aleksandrowianie miażdżącą ilością głosów: 1700 „za” do 60 „przeciw” udzielili Radzie Miejskiej votum nieufności i tylko zbyt niska frekwencja uratowała radę przed jej odwołaniem. Była to jednak zółta kartka dla rządzących. Dzisiaj stwierdzam bez satysfakcji, że wszystkie zarzuty i obawy jakie Komitet Referendalny kierował do radnych z rządzącej grupy większościowej – „Przymierze Samorządowe” i współpracującej z tą grupą radnej Teresy Warian Ostrowskiej, potwierdziły się w całości. Najlepszym tego dowodem jest fakt, że jeden z lep-

czenie kadencji są daleko idące. Pracownicy MCK do końca roku nie otrzymają wynagrodzenia. Nikt nie widzi w tym skandalu!

Zadziwiająca jest bezczyność prokuratura. Dzieje się bezprawie, a reakcji nie ma! Sprawa jest tym bardziej zadziwiająca, bo ostatnia kontrola Państwowej Inspekcji Pracy jasno wskazała kto jest winien tego stanu.

Miejsca w Radzie Miejskiej są już wolne. Jest nadzieja, że wybrani zostaną radni, którzy skupią się na rozwiązywaniu problemów mieszkańców, a nie udowadnianiu, że racja leży tylko po ich stronie, bo mają władzę Eugeniusz Krawiec będzie musiał taki podpis wyrobić, co kosztuje kilkaset złotych. Będzie to zatem najdroższy podpis w historii aleksandrowskiego samorządu. Rada głosami Przymierza Samorządowego i Teresy WarianOstrowskiej nie zgodziła się na prośbę burmistrza, aby przyznać Miejskiemu Centrum Kultury 120 tys. zł. Środki te są niezbędne, aby zapłacić ludziom wynagrodzenie i spłacić najpilniejsze długi. Nim doszło do głosowania, opinię w imieniu komisji budżetowej przedstawił jej przewodniczący Józef Kaźmierczak. Oświadczył, że komisja głosowała za nieprzyznaniem dotacji i taki też wniosek rekomenduje radzie (czytaj swoim członkom). Zarządzono przerwę.

Radny wprowadza w błąd Po niej na sali była już Krystyna Głowacka, która zapytała Kaźmierczaka, kto uczestniczył w tej komisji i jak głosował. Ten odciął,

że jest jej członkiem i powinna być na posiedzeniu. Doszło do ostrej, emocjonalnej wymiany zdań. Kaźmierczak powtórzył to co już mówił. Dopiero przyciśnięty do mury poinformował, że komisja składała się z trzech radnych. Za przyznaniem dotacji był Stefan Aleksiuk, przeciw – Kaźmierczak, a od głosu wstrzymał się Tomasz Krzemiński. Jak by nie liczył, wychodzi na zero. Radca prawny Janusz Moneta musiał tłumaczyć, co po czterech latach kadencji powinno być radnemu jasne, że w tej sytuacji komisja nie zajęła stanowiska. Skąd zatem słowa Kaźmierczaka, że była przeciwna wnioskowi burmistrza? Czy celowo wprowadził radę w błąd? Dlaczego nie zareagował Tomasz Krzemiński, bądź co bądź przewodniczący komisji oświaty i kultury? Nie tłumaczy go nieukrywana niechęć do MCK. Jak można było się spodziewać, wniosek o 120 tys. zł dla MCK został przez radnych Przymierza odrzucony. Konsekwencje tej decyzji podjętej na zakoń-

Wyroki, które zapadły w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym, podjęte decyzje przez Regionalną Izbę Obrachunkową wskazują na obowiązki radnych rzetelnego ustalenia, a nie tylko uchwalenia dotacji. Bo to nieprawda, że radni mogą z sufitu tak sobie, uchwalać dotacje, według widzimisię.

Kadencja szukaniu haków Zakończenie kadencji było takie jak nemal cały jej przebieg. Zwłaszcza ostatnie dwa lata to okres niekończących się kłótni, sporów, donosów, wysyłania doniesień do organów ścigania. Mówił o tym w podsumowaniu czterech lat z gorzkim żalem burmistrz Andrzej Cieśla. - Styl pracy, podejmowane decyzje, niejednokrotnie ośmieszały miasto, szukano jedynie „haków”. Dodajmy, że wszystkie te próby – kończyły się umorzeniami, gdyż nie dopatrywano się przewinień. No bo, jak mógł spokojnie podsumowywać minione lata, kiedy za to, że zdecydował się na wymianę ogrodzenia stadionu ze szpetnego, betonowego na stalowe, został skierowany wniosek do rzecznika dyscypliny finansowej. Ten nie dopatrzył się przewinień. Jak można mówić o dobrej współpracy, kiedy przewodniczący Piotr Prusaczyk nie kontakto-

wał się z burmistrzem (a jeśli już to oficjalnymi pismami), kierował na niego różne doniesienia. Kilkanaście dni przed końcem kadencji radni z komisji rewizyjnej zabrali się za kontrolowanie wydziału promocji, wiedząc że wyników i tak nie będą w stanie dać radzie. Protokół przedstawili burmistrzowi 12 listopada, kiedy z mocy ustawy nie byli już radnymi.

*** Obserwowałem pracę tej rady przez cztery lata. W mojej ocenie egzaminu z kierowania tym gremium nie zdał jej przewodniczący, Piotr Prusaczyk. To on na początku kadencji otrzymał w ręku złoty róg, ale z roku na rok zamieniał go w kupę żelastwa i to zardzewiałego. Nie potrafił ułożyć współpracy zarówno z burmistrzem, radnymi z opozycji, jak i w biurze rady, czyli z najbliższymi współpracownikami. Wystarczy powiedzieć, że jedna z osób biura musiała zmienić numer telefonu prywatnego, aby nie otrzymywać od przewodniczącego sms-ów wskazujących na mobbing, używając łagodnego określenia. Na zakończenie jedna z ostatnich wiadomości: Wojewoda kujawsko-pomorski uchylił uchwałę Rady Miejskiej Aleksandrowa Kuj. zobowiązującą burmistrza do przejęcia niektórych działek należących do Spółdzielni Mieszkaniowej. Uchwała została uchylona przez wojewodę, gdyż podjęto ją z naruszeniem prawa. W tej kadencji było wyjątkowo wiele. Rada głosami grupy Przymierza Samorządowego podejmowała nawet takie, o których doskonale wiedziała, że są niezgodne z prawem.

Już dość narządzili się... szych projektów unijnych naszego miasta ukierunkowany na pozyskanie 4 milionów złotych z funduszy Unii Europejskiej na remont sali widowiskowej i rozbudowę Miejskiego Centrum Kultury leży na półce, gdyż został zablokowany przez tych radnych, którzy dotychczas rządzili miastem. Straciliśmy 4 miliony złotych z dotacji UE. O tym należy pamiętać przy urnach wyborczych, jeśli dobrze życzymy miastu. Mieliśmy szansę na wyremontowaną salę widowiskową, uporządkowany teren wokół MCK, trójwymiarowe kino 3 D. Szansa przepadała. Wypada więc podziękować „radnym” i życzyć, aby już

więcej naszemu miastu „nie radzili”. Przepadło też 200 tysięcy złotych pozyskanych na ten cel z miejscowej kasy, bo dotychczasowi radni bezmyślnym głosowaniem, bez żadnego uzasadnienia przekreślili niepowtarzalną, wielką szansę na rozwój naszego miasta i likwidację wieloletnich zapóźnień cywilizacyjnych. Publiczną sprawą staje się pytanie, co takiego dobrego zrobili dla miasta radni z „Przymierza Samorządowego”: Piotr Prusaczyk, Donat Jakubowski, Józef Kaźmierczak, Marek Laskowski, Eugeniusz Krawiec i Teresa Warian Ostrowska, że mają odwagę ubiegać się ponow-

nie o funkcję radnego Rady Miejskiej i rządzić przez kolejne cztery lata? Darujcie sobie wysiłku, bo wyborcy już nie dadzą się ponownie oszukać. Pozwólcie innym wykazać się „skutecznym rad sposobem” dla dobra naszego wspólnego miasta. Po raz pierwszy w historii Aleksandrowa Kujawskiego radni nie dokonali podsumowania i oceny swojej pracy w czteroletniej minionej kadencji na pożegnalnej sesji. Zdecydowali o tym radni, którzy rządzili Aleksandrowem przez ostatnie cztery lata... Nie chcemy być świadkami poniewierania opozycji, która posiada taki sam mandat swoich wyborców, jaki

mają rządzący i tę opozycję należy traktować poważnie i z szacunkiem, bo to świadczy o stosunku radnych do wyborców. Żaden kandydat na radnego nie może liczyć na poparcie wyborców, jeśli nie traktuje ich poważnie, przedtem nie rozliczył się rzetelnie ze swej działalności... Nie wyborcy, lecz radni powinni nieustannie przez cztery lata kadencji zabiegać o interesy wyborców, być wśród nich, pracować dla miasta i tworzyć nowe sytuacje rozwojowe ulicy, dzielnicy, osiedla, gminy i większych aglomeracji. Nie można pominąć radnych, którzy musieli przełykać „gorzkie pigułki” apliko-

Stanisław Białowąs

wane przez sprawujących władzę. Myślę o radnych opozycji i burmistrzu... Życzę, aby nie zabrakło nikogo - uprawnionego do głosowania przy urnach wyborczych w dniu 21 listopada 2010 roku. Może to być data decydująca o przyszłości naszego miasta i naszego w nim życia. Z wyrazami szacunku

Marian Szafrański przewodniczący Komitetu Referendalnego Aleksandrów Kuj. 2009’ Od redakcji: „Przymierza Samorządowego” wśród komitetów wyborczych nie ma. Nazwiska radnych rządzących Aleksandrowem Kuj. przez cztery lata znajdują się na innych listach

Wioletta Wiśniewska na burmistrza Aleksandrowa Kujawskiego

Szanowni Państwo!

KW Platformy Obywatelskiej RP

21 listopada wszyscy pójdziemy do urn wyborczych i zdecydujemy kto ma nas reprezentować i dla nas pracować przez kolejne cztery lata. Wszystkich Państwa proszę o obdarzenie mojej osoby zaufaniem i oddanie w dniu wyborów swojego głosu właśnie na mnie. Mam 41 lat, jestem rodowitą Aleksandrowianką, mieszkanką dzielnicy Piaski. Od dziewiętnastu lat mężatką, matką dwóch synów Oskara i Wiktora. Jestem absolwentką Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy, uzyskałam specjalizację w zakresie gospodarki turystycznej. Ukończyłam również studia podyplomowe w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz kurs inspektora p.poż w Szkole Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie. Od 1993 roku pracuję zawodowo. Przez wiele lat związana byłam z sanatorium uzdrowiskowym w Ciechocinku. Aktualnie pracuję w Aleksandrowie Kujawskim. Jestem radną Rady Miejskiej od 2002 roku. Zawsze w swojej pracy rozwój Aleksandrowa Kujawskiego i życie mieszkańców traktowałam jako źródło inspiracji do działań, podchodziłam do tego z osobistym zaangażowaniem i „sercem na dłoni”. Z determinacją i uporem dążyłam do osiągania zamierzonych celów. Tymi celami są rozwój naszego miasta i zadowolenie jego mieszkańców. Mam dobre kontakty ze wszystkimi środowiskami w naszym mieście bez względu na grupę wiekową, dla nich zawsze sumiennie pracuję i godnie ich reprezentuję. Chciałabym kontynuować swą pracę na rzecz Aleksandrowa Kujawskiego i całej społeczności naszego miasta. Daję Państwu gwarancję skutecznej, uczciwej i systematycznej pracy wraz z całą grupą osób, którym podobnie jak mnie nie są obojętni nasi mieszkańcy - i ci radośni i ci z problemami.

Pełniąc funkcję burmistrza:

MÓJ PROGRAM DZIAŁANIA Rozwój miasta poprzez: - współpracę z gminą wiejską i powiatem; - skuteczniejsze niż dotychczas pozyskiwanie funduszy zewnętrznych, - ostateczne zakończenie budowy kanalizacji w mieście; - wspólną pracę, a nie tylko spotkania z organizacjami pozarządowymi, stowarzyszeniami, działającymi na rzecz rozwoju naszego miasta i powiatu; - opracowanie skutecznej polityki w celu pozyskiwania lokalnych i zewnętrznych inwestorów; - pomoc administracyjna na rzecz małych i średnich przedsiębiorstw (przyjazna polityka podatkowa, zachęcanie i pomoc przy składaniu wniosków o fundusze zewnętrzne); - rozwiązanie problemów mieszkaniowych poprzez rozwój budownictwa socjalnego i TBS;

- ostateczne zrealizowanie budowy obwodnicy miasta i ścieżki rowerowej; - budowę basenu.

Rozwój oświaty poprzez: - poprawa standardu budynków szkół i przedszkoli; - utworzenie klas integracyjnych; - dofinansowanie sportu szkolnego, - zorganizowanie i finansowanie zajęć pozalekcyjnych i pozaszkolnych; - utworzenie i finansowanie „zespołów wyrównawczych” dla uczniów nie radzących sobie z nauką; - skuteczną „walkę” z przemocą w szkole.

Rozwój bazy kulturalnej, sportowej i rekreacyjnej poprzez: - ostateczne zakończenie remontu sali widowiskowej i zaplecza MCK; - tworzenie różnorodnej oferty kul-

turalnej dla mieszkańców; - tworzenie nowych miejsc rekreacyjnych służących wypoczynkowi mieszkańców i spędzania czasu wolnego, zagospodarowanie terenów „Świerczyny”, Tążyny i przy MCK; - rozwijanie dyscyplin sportowych dla dorosłych, powrót do najlepszych tradycji MZKS „Orlęta”.

Bezpieczeństwo, porządek, segregacja odpadów komunalnych i nacisk na ochronę środowiska w Aleksandrowie Kujawskim. Skuteczna polityka i nowe rozwiązania w zakresie pomocy społecznej dążące do zminimalizowania ubóstwa i bezrobocia w mieście.

Nie będę deklarować - będę czynić. Nie będę obiecywać - będę realizować. Zażegnam wszystkie spory, które przysłaniają zdrowy rozsądek i hamują prace na rzecz rozwoju naszego miasta. Wprowadzę gospodarność. Sprawiedliwe i racjonalnie będę wydatkować środki publiczne. Będę rozwiązywać problemy mieszkańców i zawsze służyć całej lokalnej społeczności. Znam historię naszego miasta, doceniam tych, którzy znają ją lepiej niż ja, ale ja gwarantuję, że nie poprzestanę na wiedzy. Wspólnie z Państwem wyciągniemy wnioski i nie będziemy popełniać błędów poprzedników. Ja chcę żyć przyszłością. Wierzę, że wielu mieszkańcom marzy się piękny, nowoczesny Aleksandrów Kujawski. Prawdziwa stolica powiatu aleksandrowskiego. Zaufajcie mi i poprzyjcie w wyborach na fotel burmistrza w dniu 21 listopada. Liczę na głosy Państwa, Państwa rodzin, przyjaciół i znajomych. Poparcie dla mnie to gwarancja spokoju w samorządzie i dynamiczny rozwój miasta.

Pierwsza kobieta burmistrz na pewno nie zawiedzie.

Wioletta Wiśniewska

Pierwsza kobieta na burmistrza nie zawiedzie

nr 43, listopad 2010

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

PO. Wybory 2010’

www.kujawy.media.pl

Kandydaci

r4 n a t s i L

Platformy Obywatelskiej RP do Rady Miejskiej w Aleksandrowie Kuj.

Barbara Podczaska

Okręg nr 1. Lat 37, członek zarządu Stowarzyszenia „Bądźmy Razem”. Znając problemy niepełnosprawnych, będzie podejmować działania zapewniające tym osobom i ich opiekunom możliwie najlepsze warunki życia. Chce działać szczególnie na rzecz dzielnicy Piaski

Jerzy Smykowski

Okręg nr 3. Lat 49 lat, nauczyciel w SP Nr 1, studia pedagogiczne oraz z zakresu zarządzania. W latach 2002-2006 wiceprzewodniczący Rady Miejskiej. Chce doprowadzić do utwardzenia ulic Kochanowskiego i Szczygłowskiego, budowy boiska przy SP z Nr 1 oraz bezpiecznie wyposażonego placu zabaw dla dzieci

Paweł Betkier Okręg nr 5. Lat 39, żonaty, syn, politolog, administratywista, społecznie prezes Stowarzyszenia Sportowego Niepełnosprawnych, ekspert ministra rozwoju regionalnego, ławnik, z administracją związany od ponad 20 lat, pracownik Urzędu Miejskiego

Anna Szczerbik

Urszula Paprocka

Michał Jerzy Iwanowski

Okręg nr 1. Nauczyciel wychowania fizycznego w Gimnazjum nr 1, ukończyła AWF w Gdańsku. Jako animatorka sportu chcę realizować pomysły związane z propagowaniem zdrowia, kultury fizycznej i sportu

Okręg nr 2, Lat 55, matka dwojga dorosłych dzieci, w latach 2000-2009 nauczyciel języka polskiego i dyrektor Gimnazjum nr 1. Chce się zająć sprawami oświaty oraz młodych, szczególnie osiedla Piaski

Okręg nr 2. Lat 27, żonaty, córka Hanna, wykształcenie wyższe pedagogiczne, pracownik Urzędu Pocztowego Nr 1 w Aleksandrowie Kujawskim, kurator sądowy. Zainteresowania: literatura wojenna, sport, muzyka – członek chóru Cordiale Coro

Wiesław Bochenek

Dariusz Brzoska

Marian Szafrański

Okręg nr 3. Lat 48, żonaty, jeden syn, absolwent studium medycznego, pracuje w NZOZ Szpital Powiatowy. Chce wspierać rozwój przedsiębiorczości, rozwoju kultury i zapobieganiem jej marginalizacji. Jest za budową pływalni

Okręg nr 4. Lat 42, żonaty, troje dzieci, zawodowo dyrektor handlowy, a społecznie prezes Powiatowego Szkolnego Związku Sportowego. Priorytety: oświata, sport, inwestycje

Okręg nr 4. Rodowity aleksandrowianin, magister filologii polskiej, nauczyciel, sportowiec, aktywny działacz społeczny; przewodniczący komitetu referendalnego w 2009 roku, w sprawie odwołania rady miejskiej.

Lidia Urszula Zwierzchowska Okręg nr 5. z domu Tokarska, lat 26, kończy studia podyplomowe, pracuje w Przychodni Rodzinnej. Zadania dla rady: rozbudowa kanalizacji, poprawa stanu dróg, rozwój instytucji kulturalnych i oświatowych, pozyskiwanie środków unijnych na inwestycje

Tomasz Skibiński Okręg nr 6. Lat 38, żonaty, pracownik MCK, uczeń II klasy Liceum uzupełniającego, instruktor piłki nożnej. Priorytety wyborcze: kultura i sport, budownictwo socjalne, poprawa stanu dróg w mieście i bezpieństwa

Zbigniew Sołtysiński Okręg nr 3. Lat 44, mgr biologii, higienista-epidemiolog; działacz społeczny. Chciałby zająć się: poprawą infrastruktury sanitarnej i drogowej, poprawą bezpieczeństwa mieszkańców, ożywieniem gospodarczym i kulturalnym dzielnicy

Jan Urbański Okręg nr 5. Lat 62, żonaty, dwoje dzieci, radny Rady Miejskiej kadencji 2002-2010. Moje motto: uczciwość, przestrzeganie prawa. Stawia na rozwój oświaty, kultury, zakończenie rozpoczętych inwestycji – remontu MCK, kanalizacji, ulic

Anna Dębicka

Danuta Urbańska

Okręg nr 6. wykształcenie wyższe ekonomiczne, radna Rady Miejskiej trzech kadencji, wieloletni pracownik DRUK-PAK-u. Priorytety: zagospodarowanie dworca, remont budynków komunalnych, pomoc społeczna

Okręg nr 6. Lat 56, mężatka, jedno dziecko. Zainteresowania: literatura biograficzna, poezja, działka. Chce doprowadzić do szybkiego zakończenia remontu MCK oraz dworca kolejowego

ALEKSANDROWSKA I 10 I GAZETA www.kujawy.media.pl

nr 43, listopad 2010

PO. Wybory 2010’

21 listopada wybieramy Burmistrza (wójta) - zaznaczając jeden „X” przy wybranym jednym nazwisku Radnych sejmiku - zaznaczając „X” przy jednym nazwisku z wybranej listy Radnych powiatu - zaznaczając „X” przy jednym nazwisku z wybranej listy Radnych miast lub gmin - zaznaczając „X” przy tylu nazwiskach z wybranych list, ile mandatów ma twój okręg wyborczy

KANDYDACI DO RADY POWIATU PLATFORMA OBYWATELSKA RP r4 Lista n

Okręg nr 1

w Aleksandrowie Kujawskim

1. Wioletta WIŚNIEWSKA

2. Lotfi MANSOUR

3. Krzysztof WDOWCZYK

4. Jerzy HAŁAS

Lat 41, mężatka, dwoje dzieci. Radna Rady Miejskiej w Aleksandrowie Kujawskim od 2002 roku. Wykształcenie wyższe, członek zarządu powiatu Platformy Obywatelskiej RP w Aleksandrowie Kujawskim

Lat 45, lekarz chirurg. Od 2004 roku z żoną prowadzi własną firmę NZOZ „Przychodnia Rodzinna”, troje dzieci. Od 2006 członek Zarządu Powiatu. Biegła znajomość 4 języków

Dyrektor Publicznego Gimnazjum Nr 1 w Aleksandrowie Kujawskim. Przewodniczący Rady Miejskiej Aleksandrowa w latach 2002-2006, przewodniczący Rady Powiatu Platformy Obywatelskiej

Lat 62,wieloletni wykładowca. Burmistrz Aleksandrowa w latach 1994-1998, obecnie pracownik ARiMR w Toruniu, Przewodniczący Rady Społecznej SPZOZ

5. Grażyna ŁUCZYŃSKAKOCHAŃSKA Matka dwojga dzieci. Nauczycielka z 29-letnim stażem pedagogicznym. Obecnie dyrektor Szkoły Podstawowej w Wołuszewie

6. Tomasz Wiesław KOZŁOWSKI

7. Michał WILNIEWCZYC

8. Grzegorz KRAKOWIAK

Lat 24, inżynier ochrony środowiska, absolwent studiów podyplomowych na kierunku Programy i Fundusze Unii Europejskiej. Obecnie studia magisterskie na kierunku finanse i rachunkowość.

Zam. Rożno-Parcele, absolwent AWF w Warszawie, żonaty, dwie córki. Wicedyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Aleksandrowie Kuj., nauczyciel wychowania fizycznego i trener piłki nożnej

Nauczyciel Zespołu Szkół Nr 2 „HUBAL”, żonaty, dwóch synów

Odnowa dla powiatu

nr 43, listopad 2010

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

PO. Wybory 2010’

www.kujawy.media.pl

Odnowa dla powiatu

r4 n a t Lis

1. Edyta STEFANIAK -MANSOUR Lat 44, lekarz. Od 2004 roku z mężem prowadzi własną firmę NZOZ „Przychodnia Rodzinna”, troje dzieci, posiada doświadczenie w pozyskiwaniu funduszy unijnych

Okręg nr 2

w Ciechocinku

2. Jerzy KĘDZIERSKI

3. Wojciech POPIOŁEK

4. Jan WIŚNIEWSKI

5. Jerzy SZYMAŃSKI

6. Maciej BARTOSZEK

Lat 55, absolwent UMK, kierunek matematyka, pracował w Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, nauczyciel matematyki w LO Towarzystwa Salezjańskiego w Aleksandrowie Kuj., członek ZO Związku Polskich Artystów Plastyków. Żona Jolanta, dwoje dzieci – Ewa i Tomasz

Lat 44, mgr inż. Zootechnik, żonaty, dwoje dzieci. Przedsiębiorca handlowy, zainteresowania: historia, kultura, jazda konna, rekonstrukcje Kawalerii II RP

Lat 55, prawnik, żonaty, prezes spółki ciepłowniczej, wieloletni działacz CKS Zdrój, do roku 2004 prezes Ciechocińskich Wodociągów, pszczelarz

Absolwent UMK, z wykształcenia pedagog. Pełnomocnik burmistrza Ciechocinka ds. osób niepełnosprawnych. Założyciel i prezes Centrum Niezależnego Życia w Ciechocinku

Lat 33, radny RM Ciechocinka 2006-2010, trener ekstraklasy PGE GKS Bełchatów

KANDYDACI DO RADY POWIATU Lista nr 4

Okręg nr 3

1. Maciej WŁOCH Lat 34, żonaty, syn lat 6, mieszkaniec gminy Waganiec, wykształcenie wyższe, pracownik Sądu Rejonowego we Włocławku, wykładowca akademicki, prezes Stowarzyszenia „ADITUS”, wiceprzewodniczący Rady Powiatu kadencji 2006-2010

gm. Waganiec, Nieszawa, Raciążek

2. Michał TOŁODZIECKI Lat 25, mieszkaniec Nieszawy, absolwent UMK, pracuje jako mgr fizjoterapii w Sanatorium „Dom Zdrojowy” w Ciechocinku, prowadzi również prywatny gabinet fizjoterapii

3. Robert Krystian ZAREMBA Lat 43, mieszkaniec Nieszawy, wykształcenie wyższe, 22 lata pracy w tym 8 lat pracy na stanowiskach kierowniczych, obecnie prywatny przedsiębiorca, przewodniczący Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej w Nieszawie, hobby brydż i wędkarstwo

4. Halina Elżbieta KOŁTUŃSKA Lat 45, mieszkanka gminy Raciążek, mężatka, córka Justyna, syn Szymon, mgr pedagogiki, studia podyplomowe: resocjalizacja i profilaktyka społeczna, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Raciążku, ławnik sądowy, przewodnicząca GKRPAiPN

5. Krystyna BYLICKA Lat 49, urodzona w Raciążku, dwie córki i trzech wnuków, 30 lat pracy, magister pedagogiki, studia podyplomowe – administracja samorządowa, kierownik USC w Raciążku, koordynator programu profilaktyki chorób nowotworowych

ALEKSANDROWSKA I 12 I GAZETA www.kujawy.media.pl

nr 43, listopad 2010

PO. Wybory 2010’

KANDYDACI DO RADY POWIATU PLATFORMA OBYWATELSKA RP

Odnowa dla powiatu r4 Lista n

Okręg nr 4

Gmina Aleksandrów Kujawski 1. Adam POTACZEK Lat 46, ekonomista, zam. Nowa Wieś

2. Arkadiusz Piotr ŚWIĄTKOWSKI Lat 35, mgr administracji, absolwent Akademii Liderów Samorządowych przy MSWiA. Obecnie z-ca wójta gminy Aleksandrów Kujawski. Członek Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Gminy Aleksandrów Kujawski

3. Marek BUCZKO

4. Małgorzata WDOWCZYK

5. Anna Maria MATUSZAK

Lat 38, zam. w Łazieńcu, żonaty, troje dzieci, wykształcenie wyższe ekonomiczne, skarbnik gminy Aleksandrów Kujawski. Z-ca prezesa Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Gminy Aleksandrów Kujawski

Dyrektor Zespołu Szkół w Stawkach, mężatka, członek Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Gminy Aleksandrów Kujawski, członek Włocławskiego Towarzystwa Naukowego

Lat 38, zam. w Ostrowąsie. Nauczyciel, instruktor sportowy, działaczka OSP Aleksandrów Kujawski

Okręg nr 5

6. Michał Adam STĘPNIEWSKI Lat 24, zam. Opoczki. Rolnik, członek rady Sołeckiej Opoczki, działacz Ochotniczej Straży Pożarnej

gm. Bądkowo, Koneck, Zakrzewo

Lista nr 4

1. Wojciech Waldemar GŁOWACKI Lat 40, mgr inż. rolnictwa, żonaty, dwoje dzieci. Zajmuję się promocją materiału siewnego kukurydzy i rzepaku dla KWS Polska

2. Maria STĘPKOWSKA Zam. w Łówkowicach, gmina Bądkowo, mężatka, dwoje dorosłych dzieci. Od 15 lat związana z przemysłem rolno-spożywczym, specjalista d.s. jakości

3. Marek WERNER Lat 49, zam. Straszewo, nauczyciel gimnazjum. Interesuje się szkolnictwem, sportem, funduszami na rzecz przedsiębiorczości i bezrobocia. Pasjonat wędkarstwa i motocykli

4. Krzysztof GAWROŃSKI Lat 43, żonaty, troje dzieci. Wykształcenie średnie techniczne oraz Policealne Studium Zawodowe, przepracował 21 lat w zakładzie mechanicznym

nr 43, listopad 2010

Ślubowały przedszkolaki i rodzice W Przedszkolu Samorządowym nr 1 im. Juliana Tuwima w Aleksandrowie Kuj. przedszkolaki składały przysięgę Trzy i czterolatki 20 października zaprezentowały się przed swoimi rodzicami w krótkim programie artystycznym. Dzieci recytowały wiersze i śpiewały piosenki, których nauczyły się w przedszkolu.

Fot: Paulina Urbańska

Dyrektor przedszkola uroczyście pasowała wielką kredką najmłodsze dzieci na przedszkolaków oraz wręczyła pamiątkowe dyplomy i upominki w postaci „Żabki”. W ten sposób grupa „Żabek” stała się prawdziwymi przedszkolakami. Rodzice przedszkolaków ślubowali pomagać dzieciom oraz przychodzić na zajęcia i imprezy przedszkolne. Nie trzeba było długo czekać, podczas rodzinnego konkursu plastycznego pn.: Kartoflandia zorganizowanego przez wychowawczynię „Żabek” Paulinę Urbańską udział wzięli także rodzice, tym samym zrealizowali złożoną wcześniej obietnicę. Ziemniaczane prace zachwycały swoją oryginalnością. I miejsce: Zuzanna Przybylska i Natalia Chudzio; II - Katarzyna Furmaniuk i Bartosz Brzóskiewiczowi, III - Maciej Bartczak oraz Michał Żebrowski. Wyróżnienia otrzymały: Maja Linowska oraz Kinga Żbikowska. (jot)

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Kultura

www.kujawy.media.pl

KULTURA. Należy starać się o pieniądze z zewnątrz i wreszcie wyremontować salę widowiskową MCK

Pieniądze dostali inni Czy w mieście powiatowym powinna funkcjonować taka instytucja jak Miejskie Centrum Kultury? Na temat MCK wypowiada się burmistrz Andrzej CIEŚLA. – Nie ma żadnych wątpliwości. MCK musi działać – zapewnia burmistrz Andrzej Cieśla. - Uważam, że przy mądrym podejściu nowej Rady Miejskiej nie ma żadnych przeszkód, żeby wspólnie z dyrektorem MCK opracować nową organizację tej instytucji i bardzo szczegółowo rozpisać jej zadania, żeby uniknąć niepotrzebnych dyskusji. Należy też doprowadzić do skutecznego zakończenia remontu placówki. Szkoda, że obecna rada nie dała zgody na podjęcie takiego działania, bo byłaby to jej zasługa. Rada stanęła tutaj w pewnym rozkroku, bo z jednej strony domagała się ode mnie, żeby pozyskiwać pieniądze z zewnątrz, a z drugiej, gdy taka okazja się pojawiła, zrezygnowała z tego. Moim zdaniem to ogromna strata. Chodzi o możliwość pozyskania 4 milionów złotych na remont i rozbudowę MCK, która to kwota została przewidziana w budżecie marszałka województwa. Przy założeniu, że w budżecie miejskim wkład własny wyniesie do 2 milionów złotych. Realnie ta kwota mogła wynieść tylko 1,5 miliona złotych. - W grudniu 2009 roku, gdy Rada Miejska dążyła do wprowadzenia nowej organizacji MCK i ograniczenia dotacji, proponowałem

radnym, żeby rozpocząć ten proces od dokonania oceny i wytyczenia programu rozwoju placówki. Dałem radzie projekt uchwały w tej sprawie z informacją, że w ciągu dwóch miesięcy taka ocena zostanie przeprowadzona - wyjasnia burmistrz Andrzej Cieśla. - Ocena mogła być podstawą kolejnego kroku, czyli decyzji co zmieniamy, co zostawiamy, co dokładamy lub usprawniamy. W oparciu o tak skonstruowaną ocenę należało kształtować wielkość dotacji. Gdyby radni przyjęli tą uchwałę, to do końca lutego ocena byłaby gotowa. Byłby jeszcze czas przed uchwaleniem budżetu na dyskusję o finansach MCK. Nie byłoby żadnej kłótni. Radni poszli dwa kroki na skróty i okazało się, że zrobił się z tego ogromny bałagan. Pominięto etap oceny i wytyczenia kierunków rozwoju MCK, co wytknęła Regionalna Izba Obrachunkowa w ocenie budżetów za 2009 i 2010 rok

RIO zwiększyła w konsekwencji dotację dla MCK o 180 tysięcy złotych. Ta decyzja została zaskarżona przez większościową grupę radnych do sądu administracyjnego. Co ciekawe, sąd administracyjny w Bydgoszczy nie powiedział, że decyzja o przyznaniu dodatkowych funduszy dla placówki kultury była zła. Tylko uznał, że metoda przyznania tych pieniędzy była zła. Dlatego, że należało przy projekcie planu finansowego MCK usiąść z ołówkiem i w każdym miejscu, gdzie są poszczególne wydatki sprawdzić czy wystarczy

Podsumowany został doroczny konkurs na najładniejszy balkon i ogródek przydomowy w Aleksandrowie Kujawskim. Okazja do wręczenia nagród na szerszym forum nadarzyła się, gdyż burmistrz zwołał sesję nadzwyczajną. Jest już bowiem tradycją, że nagrody w miejskich konkursach wręczane są na sesji Rady Miejskiej. Nagrody wręczali burmistrz Andrzej Cieśla i wiceprzewodniczący rady Eugeniusz Krawiec. Pierwszą nagrodę przyznano Włodzimierzowi Drążkowi zamieszkałem przy ul. Piłsudskiego, II – Alicji i Marianowi Chojnackim (ul. Słowackiego), III – Lucynie Liniewskiej (ul. Nowa). Upominkami wyróżniono: Joannę Ruprecht, Genowefę i Stanisława Barwińskich, Alinę Dzierżawską i Romana Borowickiego. Na zdjęciach: nagrodę odbiera Lucyna Liniewska, po prawej laureaci konkursu Fot. Stanisław Białowąs

pieniędzy, czy nie wystarczy. I w ten sam sposób należało ustalać budżet dla MCK. A nie robić to na zasadzie: dajemy czterysta tysięcy złotych i to ma wystarczyć. Skoro w ustawie jest zapisane, że organ stanowiący ustala kwotę dotacji, to ma ustalić, a nie brać z sufitu 400 tysięcy złotych. Wielkość tej kwoty nie wynikała z potrzeb placówki i jej planu finansowego, a wyłącznie z prywatnej oceny wynikającej z poziomu wiedzy poszczególnych radnych. Metoda jaką przyjęła RIO zwiększając o 180 tys. tegoroczną dotację w stosunku do przyznanej przez radę MCK była taka sama, jak to zrobili wcześniej radni ustalając budżet placówki. Wzięli ją z sufitu a nie z potrzeb. I to zakwestionował w przypadku RIO sąd - przypomina burmistrz Andrzej Cieśla. - Ale sąd, i RIO wskazały jednoznacznie, że nie może być takiej sytuacji, że MCK przestaje działać z braku środków finansowych, czyli musi funkcjonować. A jeśli ma działać to kto powinien dać na to działanie pieniądze? Oczywiście rada! I to w wysokości, która pozwoli na utrzymanie obiektu i bieżącą działalność. A tego nie zrobiono. Trzeba wrócić do propozycji, którą zgłaszałem radzie w grudniu ubiegłego roku. Trzeba wpierw dokonać oceny działania MCK i wspólnie z dyrektorem wskazać kierunki rozwoju placówki. Potem wnioski przedstawić do akceptacji radzie. Jeśli uda się pozyskać pieniądze na remont i modernizację obiektu oraz

jego otoczenia, wówczas należy wyposażyć placówkę w odpowiednie narzędzia, jak na przykład nowoczesną salę widowiskowo-kinową, czy dobrze wyposażone pomieszczenia. Wówczas można zastanawiać się nad wielkością dotacji i ewentualnym jej zmniejszaniem. Wpierw jednak trzeba dać szefostwu placówki instrumenty do zarabiania pieniędzy. Bo teraz co? Ani nie zorganizuje seansu filmowego, ani nie ściągnie poważnych zespołów na koncert, ani nie wypożyczy komuś sali na konferencję, bo nie ma takiej możliwości

Warto również zastanowić się nad zagospodarowaniem terenu przy Miejskim Centrum Kultury. To obszar kilkunastohektarowy, położony niemal w centrum miasta, a do tej pory nie wykorzystany. Tam widziałbym parking, amfiteatr letni, w którym mogłyby się odbywać miejskie imprezy na wolnym powietrzu. Taki amfiteatr może powstać za pieniądze inwestorskie. A takie deklaracje prywatnych firm mam - przekonuje burmistrz Cieśla. W miejscu obecnego boiska piłkarskiego po wybudowaniu „Orlika” przy SP nr 3 mogłoby powstać boisko do piłki plażowej. Poza tym tam jest też ogromny teren, który jest wyrobiskiem po kopaniu gliny. Można zrekultywować ten teren i urządzić miejsce dla wędkarzy. Pomysłów na zagospodarowanie jest wiele. W Aleksandrowie jest potrzeba stworzenia kąpieliska na bazie sztucznego zbiornika wodnego lub krytego basenu.

Nagrody burmistrza za domowe ogródki i balkony

Warto ożywić teren przy MCK, bo na razie rodzi on tylko miastu problemy, z koszeniem trawy czy zbieraniem śmieci i nie ma żadnego zastosowania. Tam jest szesnaście hektarów terenu. To ogromny obszar. „Zadyma” z MCK w tle, która praktycznie zdominowała mijającą kadencję, była kompletną stratą czasu. Ten problem można było rozwiązać w dwa, trzy miesiące. Zresztą niejeden zrobił sobie kampanię wyborczą na temacie i krytyce MCK. Cały wic polega jednak na tym, żeby po wyborach pokazać, że nie tylko potrafi się krytykować, ale też potrafi coś mądrego wymyślić i konkretnego zaproponować. Spotkałem się z krytycznymi uwagami niektórych radnych, że nie pozyskuję pieniędzy z zewnątrz na remont MCK i że nie rozpoczynam tego remontu, skoro w budżecie są na to zapewnione pieniądze. Tylko radni zapomnieli, że jest uchwała rady mówiąca, że najpierw należy pozyskać pieniądze z zewnątrz i remontować. A jeśli nie będzie takiej możliwości, to robić to za swoje. Tylko skoro jest szansa na fundusze z zewnątrz, to po co z niej rezygnować. Jeśli radnym w swoim czasie mówiłem, że nie ma na dziś szansy pozyskania pieniędzy, to nie po to, żeby ich okłamywać. MCK i ścieżki rowerowe to były dwie inwestycje, które zostały wymienione w strategii rozwoju powiatu, wówczas, gdy marszałek prosił poszczególne samorządy o przedstawienie najpilniejszych projektów na listę projektów indykatywnych. Później marszałek tę listę unieważnił, mówiąc, że ogłosi konkurs na zadania priorytetowe. Termin ogłoszenia konkursu odkładał, aż do maja 2010 roku. I marszałek został zaproszony do Aleksandrowa, żeby powiedział radnym, że wcześniej nie było szansy na zewnętrzne pieniądze na remont MCK. Rada podjęła uchwałę o złożeniu wniosku, w którym zobowiązała mnie i dyrektora MCK do przygotowania dokumentacji. Dokumenty zostały przygotowane, wniosek był. Rada miała tylko podjąć uchwałę o zmianie budżetu i zabezpieczeniu wkładu własnego. I w tym momencie większość radnych powiedziała: Nie! Po zakończeniu konkursu przez pomyłkę dotarła do mnie informacja przeznaczona dla burmistrza Rypina, że ten dostał pieniądze na remont domu kultury. Jednym zdaniem: pieniądze dla Aleksandrowa dostał inny samorząd.

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

nr 43, listopad 2010

Gmina Waganiec

Otwarcie „Orlika” w Zbrachlinie

Gmina Waganiec w latach 2006-2010

To była owocna kadencja Rada Gminy Waganiec, podobnie jak inne samorządy w kraju, 12 listopada zakończyła kadencję. Warto podsumować przynajmniej w telegraficznym skrócie czteroletnią działalność. - Generalnie mogę powiedzieć, że minione cztery lata były trudne, ale jednocześnie była to owocna kadencja - mówi Piotr MARCINIAK, wójt Wagańca. Sam jestem zaskoczony, gdy podsumowywałem ten okres, jak wiele udało się w naszej gminie zmienić. Mam nadzieję, że to zostaje przez ludzi dostrzeżone. Ale mam także poczucie niedosytu, że nie wszystkie postulaty zgłaszane przez mieszkańców zostały zrealizowane, a dotyczyły one w szczególności poprawy stanu dróg. Środki jakie możemy z własnego budżetu przeznaczyć na ten cel oraz te, którymi wspiera się gminne inicjatywy, są dalekie od oczekiwań. Poprawa stanu dróg to najważniejszy problem, z którym gminy same sobie nie poradzą. Warto jednak przypomnieć, co zrobiliśmy.

Nowe połączenia drogowe Kompleksowo przebudowano ulice w największym z osiedli w Wagańcu, a także obejmujące część miejscowości Waganiec, Nowy Zbrachlin i Plebankę. Zadanie zrealizowano przy dofinansowaniu z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007-2013, „Rozwój infrastruktury technicznej”- „Infrastruktura drogowa”. W gminie powstało prawie 816 metrów pieszo-jezdni. Projekt realizowano od stycznia 2008 roku do października 2009 roku, po uprzednim wybudowaniu kanalizacji sanitarnej i deszczowej. Koszt tej inwestycji to - około 970.630 zł, w tym dotacja 285.761 zł. Mieszkańcy Bertowa, Kolonii Święte i Brudnowa oczekiwali na połączenie drogowe z sąsiednią gminą Koneck. W latach 2009 – 2010 powstały tam drogi o ulepszonej nawierzchni. Rozpoczęto również budowę drogi prowadzącej do zabytkowego kościółka w Przypuście.

Nowe przedszkole W 2009 roku przy Zespole Szkół w Zbrachlinie wybudowano dwuoddziałowe przedszkole. Powstał nowy ogrodzony obiekt o powierzchni użytkowej 267 mkw z dwiema salami do prowadzenia zajęć, także salami do zajęć grupowych, szatniami, sanitariatami, pomieszczeniami pomocniczymi do wydawania posiłków, bezpiecznymi ciągami komunikacyjnymi oraz pokojem nauczycielskim. Koszt to - 500.571 zł, w tym dotacja 350.399 zł. Do przedszkola uczęszczają dzieci cztero i pięcioletnie. Wykorzystując unijne środki finansowe w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, stworzono warunki do przedłużonych zajęć w przedszkolach i utworzenia nowych oddziałów przedszkolnych, wyposażenia w sprzęt dydaktyczny i zabawki. Młodzież miała możliwość uczestniczenia w zajęciach wyrównawczych, pozalekcyjnych rozwijających indywidualne umiejętności. Dla uczestników programów

organizowane były również wyjazdy do kin, teatrów oraz na basen i inne obiekty sportowe. Gminny Ośrodek Opieki Społecznej w Wagańcu w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki organizował dla mieszkańców gminy nieodpłatne kursy pozwalające nabycie nowych umiejętności zawodowych.

Inwestycje dla sportu i rekreacji Z tymi poczynaniami koresponduje troska radnych poprzednich kadencji jak i obecnie mijającej o stworzenie miejsc do aktywnego wypoczynku i rekreacji. Niewątpliwym osiągnięciem było oddanie do użytku 2010 r. kompleksu boisk sportowych wraz z wielofunkcyjnym budynkiem zaplecza socjalnego” w Zbrachlinie. Obiekt pobudowano w ramach programu „Moje Boisko – Orlik 2012. Są one przez całą dobę monitorowane. Służą zarówno młodzieży szkolnej jak i wszystkim mieszkańcom naszej gminy. Wartość - 820 tys. zł. w tym dotacja 605.500 zł

Budynek zaplecza socjalnego powstał w ramach realizacji zadania wprowadzonego przez mieszkańców do Strategii Rozwoju Gminy Waganiec pod nazwą „Rozbudowa Centrum SportowoRehabilitacyjnego w Zbrachlinie”. Inwestycja została dofinansowana w ramach Programu Rozwój Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 - „Odnowa i rozwój wsi”. Powstało zaplecze socjalne i trybuna stadionu sportowego dla 258 osób w Zbrachlinie. W budynku dwukondygnacyjnym o powierzchni użytkowej 360 mkw. na parterze znajdują się pomieszczenia dla zawodników, uczestników imprez sportowych i treningów, osób biorących udział w zajęciach rekreacyjnych i kulturalnych oraz imprezach masowych o zasięgu gminnym i regionalnym. Znajdą się tam węzły sanitarne z szatniami, pomieszczenia gospodarcze na sprzęt sportowy, pokój animatora i opiekunów. Na piętrze usytuowano salę wielofunkcyjną przeznaczoną np. do gry w tenisa, zajęć aerobiku, miejsce ćwiczeń orkiestry dętej, chóru, spotkań organizacji działających na terenie gminy. Koszt inwestycji - 650 tys. zł. w tym dotacja 434.500 złotych. DOKOŃCZENIE NA STR 15

nr 43, listopad 2010 DOKOŃCZENIE ZE STR 15 Spójną częścią Centrum Sportowo-Rehabilitacyjnego w Zbrachlinie jest rewitalizacja zbiornika wodnego oraz budowa parku ze ścieżką przyrodniczo-rehabilitacyjną z miejscem rekreacji i obiektami małej architektury w Zbrachlinie. Zadanie zrealizowane przy dofinansowaniu w ramach działania „Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju” (PROW). Przy zbiorniku wodnym wybudowano groblę dojazdową, drewniany pomost, nasadzono drzewa, krzewy, zioła. Powstały place, ścieżki spacerowe i dydaktyczne, mała architektura, plac zabaw dla dzieci, boisko o nawierzchni naturalnej. Podobną funkcję będzie pełnił minipark budowany w Wagańcu. Teren już uporządkowano, wykonano część robót ziemnych.

Gmina Waganiec

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

ramach działania „Podstawowe usługi dla gospodarki i ludności wiejskiej” objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. W planach na 2011 r. jest budowa kolektorów sanitarnych które połączą miejscowości: Kaźmierzyn, Ariany i Arianki.

Nie jesteśmy pustynią kulturalną Gmina Waganiec nie ma budynku domu kultury. Nie przeszkodziło to jednak w prowadzeniu szeroko zakrojonej działalności kulturalnej, w którą zaangażowali się mieszkańcy gminy. Wiele zadań w tej dziedzinie przyjęła na siebie Gminna Biblioteka Publiczna, Młodzieżowa Orkiestra Dęta, strażacy z OSP, szkoły. Orkiestra stażacka znana jest w regionie, podobnie jak grupy kobiet działające m.in. w KGW.

Woda i ścieki W tej dziedzinie postęp jest ogromny. W czasie kadencji gmina wzbogaciła się o stację uzdatniania wody, wodociągi, zakończono pierwszy etap budowy kanalizacji z oczyszczalną ścieków. Realizowana jest budowa kanalizacji sanitarnej z przyłączami w miejscowościach: Nowy Zbrachlin, Waganiec i Zbrachlin. Inwestycja jest dofinansowana w

Radni gminy Waganiec V kadencji dziękują mieszkańcom za wspólne rozwiązywanie wielu spraw. Niech najbliższe lata przyniosą sukcesy kolejnym radnym, na pożytek mieszkańców naszej „małej Ojczyzny”. (jp)

Szanowni Państwo! Sejmik Województwa to najważniejsza instytucja samorządowa. To tu zapadają decyzję kluczowe dla przyszłości naszego regionu. Na lata 2007-2013 pozyskaliśmy dla Państwa ponad 1,5 mld euro, dzięki którym KujawskoPomorskie wykorzystuje swoją szansę na skok cywilizacyjny. Stawiamy na innowacyjność! Nauka stanowi najważniejszy potencjał rozwoju naszego regionu. Uczelnie wyższe regionu otrzymały łącznie od 2007 roku wsparcie w wysokości 215 mld zł. Powstające w najbliższych latach Regionalne Centrum Innowacyjności czy Interdyscyplinarne Centrum Nowoczesnych Technologii stanowić będą o sile kujawsko-pomorskiego. Projekt budowy przyszkolnych obserwatoriów astronomicznych, nowoczesne tablice interaktywne w szkołach czy darmowe laptopy dla uczniów to pionierskie inicjatywy nawet w skali kraju. Podnosimy swoje kwalifikacje, nabywamy nowe umiejętności w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Budujemy strefy rozwoju gospodarczego i inkubatory przedsiębiorczości Zmieniamy oblicze szpitali. Budujemy nowe oddziały, sale operacyjne, zakupujemy sprzęt diagnostyczny na miarę XXI wieku. Wdrażane właśnie inwestycje to ponad 500 mln złotych. Przywracamy do życia i dawnego piękna zniszczone centra

PLEBANKA (gmina Waganiec) była niedawno miejscem wojewódzkiego spotkania strażaków, podczas którego nastąpiło przekazanie ochotniczym strażom pożarnym sprzętu zakupionego przez samorząd województwa. Co roku Urząd Marszałkowski w Toruniu pomaga wyposażyć jednostki ochotniczej straży pożarnej z regionu w nowoczesny sprzęt. W tym roku samorząd województwa wsparł 82 jednostki ochotniczej straży pożarnej z regionu, które otrzymały sprzęt wartości 418 tys. zł - mówił Franciszek Złotnikiewicz, członek zarządu podczas przekazywania urządzeń. Wśród wyróżnionych OSP

były także jednostki z powiatu aleksandrowskiego: Ostrowąsa, Kolonii Budzanowskiej, Wołuszewa, Plebanki (otrzymała agregat prądotwórczy). Największa radość panowała wśród strażaków OSP ze Zbrachlina. W pełni uzasadniona. Jednostka znajdująca się w krajowym systemie ratownictwa otrzymała po raz pierwszy w historii nowy samochód gaśniczy. Klucze do pojazdu z rąk Piotra Marciniaka, prezesa Zarządu Powiatowego OSP RP odebrał naczelnik Krzysztof Malinowski w obecności prezesa Wojciecha Sobczaka i całej grupy strażaków.

W niedzielę 21 listopada, to Ty zadecydujesz o przyszłości naszego województwa. Razem zrobimy więcej

Jestem 51 letnim ojcem 12 letniej córeczki. Wierzę głęboko, że dzięki dokonującym się zmianom, jej pokolenie żyć będzie w dostatnim i dobrze rozwiniętym Regionie. W zbliżających się wyborach proszę Państwa o ponowny wybór do samorządu województwa

Tekst i fot. Stanisław Białowąs

miast i odnawiamy zrujnowane zabytki. Do Regionu płyną środki dzielone na poziomie rządowym. Dzięki nim realizowany jest kluczowy dla naszego Regionu remont drogi krajowej nr 1. Największą i najważniejszą inwestycją w Regionie jest budowana autostrada. Dzięki naszym staraniom setki kilometrów wyremontowanych dróg wojewódzkich i powiatowych zapewniają kierowcom większy komfort i bezpieczeństwo. Budowane obwodnice pozwalają mieszkańcom miast na wreszcie normalne życie, z dala od hałasu i zatrucia środowiska wywoływanego przez intensywny ruch samochodowy Uruchomiliśmy dawno zlikwidowane połączenia kolejowe. Mieszkańcom Regionu łatwiej dojechać do pracy i szkoły. Wiemy, że nie wszyscy mają równe szanse. Chcieliśmy to zmienić i udało się. Biedniejsze gminy otrzymują od nas specjalną pomoc w ramach Funduszu Wsparcia. Po to, żeby nie było podziału na lepszych i gorszych. Ponad 39,5 mln zł wsparło budowę wodociągów, kanalizacji, wiejskich dróg i innych lokalnych inicjatyw. Już dziś Kujawsko-Pomorskie jest wśród liderów programu „Moje Boisko – Orlik’2012”. A 124 orliki to dopiero początek! Budowane w ramach Programu Rozwoju Bazy Sportowej Województwa boiska sale gimnastyczne i baseny zapewniają naszej młodzieży właściwe warunki do uprawiania sportu i rekreacji.

Naszą gminę zmieniamy na lepszą Andrzej Mieczysław OLSZEWSKI kandydatem na wójta gminy Aleksandrów Kujawski Gwarantuję: * Szybszy rozwój gminy poprzez: przez: - systematyczną rozbudowę dróg, chodników ów oraz oświetlenia ulicznego wiązanych - wykorzystanie możliwości gospodarczych związanych z budową autostrady A-1 ej - rozbudowę sieci kanalizacji i wodociągowej raz nawiązanie - przygotowanie terenów inwestycyjnych oraz ekwencji współpracy z przedsiębiorcami, a w konsekwencji tworzenie nowych miejsc pracy ów rolniczych - stworzenie warunków dla rozwoju obszarów nych oraz wspieranie rozwoju gospodarstw rolnych unduszy unijnych z wykorzystaniem środków pochodzących z funduszy oprzez - poprawę stanu środowiska naturalnego poprzez nawialnej lepsze wykorzystywanie źródeł energii odnawialnej yjnych i internetu - rozwój nowoczesnych technologii informacyjnych

* Poprawę potencjału u z: edukacyjnego poprzez: - systematyczną modernizację istniejących obiektów szkolnych i dydaktycznych kołach - rozbudowę obiektów sportowych przy szkołach mie - wspieranie nauki języków obcych w systemie szkolnym i pozaszkolnym - zapewnienie bezpłatnej opieki w systemie przedszkolnym

* Rozwój sportu, kultury ry i rekreacji poprzez: - zwiększenie dostępności bazy sportowej dla dzieci i młodzieży eń - wspieranie i rozwój lokalnych stowarzyszeń i organizacji pozarządowych (Kół Gospodyń Wiejskich, klubów sportowych, Ochotniczych Straży Pożarnych i innych organizacji społecznych) - wspieranie wszelkich inicjatyw sołtysów i rad sołeckich - większe wykorzystanie walorów krajobrazowych gminy (parki, jeziora) poprzez budowę stref rekreacyjnych dla mieszkańców tzw. „małej turystyki”

* Zwiększenie zakresu świadczeń socjalnych na rzecz mieszkańców poprzez:

* Pozyskiwanie środków z dostępnych instrumentów finansowania na realizację inwestycji

GMINA WSPÓLNY DOM

KWW GMINA WSPÓLNY DOM

- realizację szkoleń zawodowych w celu przeciwdziałania bezrobociu - pomoc potrzebującym emerytom i rencistom

nr 43, listopad 2010

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Wybory 2010’ PSL

18 Lista nr

www.kujawy.media.pl

Kandydaci

Lista nr 18

KWW GMINA WSPÓLNY DOM

do Rady Gminy w Aleksandrowie Kuj.

Alicja CICHOCKA

Krzysztof DĄBROWSKI

Zygmunt DOBRZYNIAK

Okręg nr 1. Lat 55, wdowa, wykształcenie średnie, preferuje polską kuchnię, dobrą książkę oraz zdrowy tryb życia poprzez jazdę na rowerze oraz uprawianie Nordic Walking. Zam. RożnoParcele

Okręg nr 1. Lat 31, kawaler, rolnik, gospodarstwo rolne o pow. 26 ha, radny kedencji 2002-2006, w latach 2005-2006 przewodniczący rady. Zam. Nowa Wieś

Okręg nr 2. Lat 65, Wykształcenie zawodowe rolnicze, emeryt,. Zam. Broniszewo

Jacek NOWAK

Waldemar Andrzej BARTCZAK

Okręg nr 3. Lat 46, wykształcenie średnie ekonomiczne, zatrudniony w Kolejowym Szpitalu Uzdrowiskowym w Ciechocinku, radny gminy Aleksandrów Kuj. od 1998 roku. Zam. Przybranowo

Okręg nr 4. Lat 56, emeryt, wykształcenie wyższe magisterskie, przewodniczący rady gminy 2006-2010. Zam. Plebanka

Edward WIDZ Okręg nr 5. Lat 56, żonaty,

Krzysztof Paweł KORZENIEWSKI Okręg nr 7. Lat 53, wykształcenie techniczne, kierownik aleksandrowskiej placówki PKS. Zam. Odolion

dwóch synów, mieszkaniec Ośna

Mirosława MICHALSKA Okręg nr 2. Lat 58, wykształcenie średnie ekonomiczne, emerytka, bezpartyjna, sołtys. Zam. Służewo

Czesław CZARNECKI Okręg nr 3. Lat 51, rolnik, gospodarstwo 42 ha, radny gminy 2006-2010, sołtys 3 kadencji. Zam. Przybranowo

Ala Teresa MAŁKIEWICZ

Grzegorz JANKOWSKI

Okręg nr 6. Lat 36, zamężna, dwóch synów, nauczyciel j. angielskiego w Szkole Podstawowej w Ostrowąsie, wykształcenie wyższe magisterskie. Zam. Stawki

Okręg nr 7. Lat 40, pracownik Urzędu Pocztowego w Aleksandrowie Kujawskim. Zam. Łazieniec

Eugeniusz BŁASZCZYK

Michał GUŚLAKOW

Stanisław BONOWICZ

Okręg nr 9. Lat 49, żonaty, dwóch synów, wykształcenie wyższe mechanik, prowadzi gospodarstwo rolne o profilu roślinnym, radny kilku kadencji. Zam. Opoki

Jacek Marek KRZYŻYŃSKI

Okręg nr 8. Lat 65, wykształcenie rolnicze, emeryt. Zam. Opoczki

Okręg nr 10. Lat 54, żonaty, rolnik, radny kadencji 2006-2010. Zam. Wołuszewo

Okręg nr 10. Lat 66, żonaty, wykształcenie wyższe, emeryt, samorządowiec kilku kadencji. Zam. Otłoczyn

Naszą gminę zmieniamy na lepszą Publikacja KWW Gmina Wspólny Dom

ALEKSANDROWSKA I 18 I GAZETA www.kujawy.media.pl

nr 43, listopad 2010

Gmina Raciążek

PODSUMOWANIE KADENCJI. Największym sukcesem jest rozpoczęcie budowy kanalizacji

Ponad własny budżet ROZMOWA Z WIESŁAWĄ SŁOWIŃSKĄ, wójtem gminy Raciążek - Co pani uważa za największy sukces gminy Raciążek w tej kadencji? - Bez wątpienia jest to rozpoczęcie sztandarowej inwestycji gminy, czyli budowy kanalizacji w Raciążku. To jest bardzo duża i droga inwestycja. Trzeba mieć świadomość, że bez wsparcia kredytowego, a później pieniędzy z zewnątrz, gmina absolutnie nie ma szansy, żeby tę inwestycję zakończyć. - Tak duży jest zakres tej inwestycji? - W tej chwili nie, ale jest to podstawa do budowy całej kanalizacji w Raciążku. I jest to drogi etap budowy. Kosztuje nas ponad dwa miliony złotych. Na szczęście dostaliśmy fundusze za wycięcie drzew i krzewów od dyrekcji autostrad i istniała taka możliwość, że można było sobie z tej kwoty pewną część pieniędzy odliczyć, wprowadzając do budżetu na inwestycje proekologiczne. 600 tys. zł zostało zapisane w budżecie właśnie na kanalizację jako środki własne. Natomiast o 1.450 tys. zł staramy się o kredyt na tą inwestycję. Na to zadanie gmina złożyła do Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu wniosek o dofinansowanie z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Spodziewamy się, że będzie to kwota sięgająca ponad miliona złotych, ale nie więcej niż 75 proc. kosztów kwalifikowalnych zadania. - A jaki jest zakres inwestycji w terenie? - To jest pierwszy etap prowadzony ulicą Paśniki do części ulicy Brzozowej, części ulicy Wiatracznej, ulicy Ogrodowej i Spokojnej w Raciążku oraz obejmuje część ulicy Podgórnej. Dolne ulice, czyli Paśniki i Podgórna stanowią filar

Wójt Wiesława Słowińska budowy kolejnych etapów kanalizacji. Pierwszy etap najprawdopodobniej zostanie zakończony z końcem grudnia tego roku. Potem zostanie jeszcze ogrom pracy związany z budową kanalizacji i należy się spodziewać, że nie zakończy się ona w nadchodzącej kadencji. Na to potrzeba ogromnych pieniędzy z zewnątrz. Wiem, że te pieniądze będą. Z tytułu odszkodowania za wycinkę drzew i krzewów pod budowę autostrady dostaliśmy kwotę ponad 3,6 mln zł. Z tego około 3 mln zł musimy oddać na rzecz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Toruniu do połowy sierpnia przyszłego roku. Dzięki porozumieniu z marszałkiem jest możliwość, żebyśmy złożyli wnio-

W latach 2009-2010 już się do niego nie kwalifikowaliśmy. Natomiast w tym roku zostały ogłoszone liczne konkursy do których byliśmy przygotowani dokumentacyjnie. Środki finansowe za prowadzone w tym roku inwestycje, w dużym procencie wrócą do budżetu gminy dopiero w przyszłym roku. Najpierw jednak trzeba wydatkować środki własne, stąd też zaciągnięty bądź planowany do zaciągnięcia kredyt, bo jak wiadomo budżet gminy jest skromny. Spodziewamy się zwrotu środków za budowę kanalizacji (ponad 1 mln zł), a ponadto za budowę zaplecza socjalnego, remontu świetlicy wiejskiej, zakup instrumentów muzycznych dla orkiestry, w granicach 295 tysięcy złotych. Bez pieniędzy z zewnątrz w gminie nie będzie znaczących inwestycji. Trzeba się o nie starać i korzystać z nich dopóki są!

- Jak w tej kadencji wyglądało inwestowanie w gminne szkolnictwo? - Dwa lata temu rozbudowaliśmy Zespół Szkół o salę do nauki języków obcych przy dofinansowaniu z funduszu wsparcia. Oprócz tego sala została wyposażona w sprzęt z własnych pieniędzy, jak również dzięki wsparciu ministerstwa edukacji. W ubiegłym roku rozpoczęliśmy proces rozbudowy szkoły o klasopracownię dla najmłodszych dzieci wraz z sanitariatami, a otwarcie zaplanowaliśmy na 16 listopada tego roku. Sala ta jest poza tym wyposażona w pomoce dydaktyczne, zakupione z dofinansowaniem programu rządowego „Radosna szkoła”. Jeszcze w tym roku placówka zostanie doposażona w 4 tablice interaktywne (elektroniczne), które zostały zakupione ze środków gminy przy wsparciu finansowym Urzędu Marszałkowskiego. - Mieszkańcy wiele uwagi poświęcają drogom i ulicom oraz jakości nawierzchni, po której jeżdżą. - W tej kadencji korzystaliśmy ze środków zewnętrznych z funduszu ochrony gruntów rolnych przy remoncie drogi w Turzynku. W tym roku wykonaliśmy nakładkę asfaltową w sołectwie Dąbrówka, spodziewamy się zwrotu 30 tys. zł. Kontynuacja zadania nastąpi w 2011 r. Wniosek o dofinansowanie jest już złożony. Realizujemy obecnie budowę od podstaw drogi w Niestuszewie. Udało się to zadanie wpisać w regionalny program operacyjny i mamy odpowiedź, że wniosek gminy został załatwiony pozytywnie. Zatem po zrealizowaniu tej budowy możemy spodziewać się zwrotu pięćdziesięciu procent zadania.

- Mówiliśmy o tym co zrobiono, a co według pani było największą porażką w tej kadencji? - Nie udało się uchwalić Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Sprawiła to wielość wniosków składanych przez mieszkańców i zmiana przepisów dotyczących uchwalenia tego dokumentu. Obecnie trwają prace biura projektowego nad uwzględnieniem uwag wniesionych do projektu przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska . Uważam, że uchwalenie planu nastąpi w przyszłym roku. Nie udało się także dokonać rozbudowy przedszkola. Na ukończeniu jest dokumentacja techniczna na tę inwestycję.

Zmieniała się gmina Raciążek w Podolu, wyremontowano drogę w Turzynku (1, 1 km), wyremontowano drogę w Turznie (260 mb – nakładka asfaltowa), wyremontowano drogę w Podolu (gruz asfaltowy), wybudowano oświetlenie uliczne w Podolu i Niestuszewie i położono chodnik przy ul. Szkolnej w Raciążku.. W roku 2009 wyremontowano drogę w Turzynku (1, 5 km, kontynuacja zadania, wartość 112.416 zł, z czego dofinansowanie z Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych to 30 tys. złotych), kontynuowano remont drogi w Turznie (nakładka asfaltowa, za 154.345 zł, środki własne). Ułożono również chodnik w Raciążku przy ulicach: Szkolna, Zamkowa, Wysoka, wybudowano kanalizację sanitarną w Raciążku przy ul. Podgórnej, dofinansowano powiatowi aleksandrowskiemu remont ul. Szkolnej w Raciążku (10 tys.

Fot. Gmina Raciążek

W roku 2007 rozbudowano ujęcie wodociągowe w Raciążku za 422.505 zł, z czego 261 tys. zł pozyskano z Funduszu Wsparcia. Ponadto wybudowano sieć wodociągową w Podolu, wykonano ul. Spokojną w Raciążku z bloczka betonowego, wymieniono lampy oświetleniowe na energooszczędne w Raciążku – ul. Zamkowa, Wiatraczna, Nadgórna, Rynkowa. Rok 2008 to budowa 1,1 km sieci wodociągowej ze zbiornikiem wyrównawczym Raciążek (ul.Wysoka) – Podole za 401.109 złotych, z czego 250 tys. złotych pozyskano z budżetu województwa – Fundusz Wsparcia, rozbudowa szkoły o klasopracownię do nauki języków obcych wraz z wyposażeniem (wartość 214.877 zł, z czego 105 tys. zł pozyskano z Funduszu Wsparcia oraz 15 tys. zł z Ministerstwa Edukacji). Poza tym wybudowano kilometr sieci wodociągowej w Turznie, wykonano w porozumieniu z MPWiK w Ciechocinku odcinek kanalizacji

sek do funduszu już nie o pożyczkę, ale o gwarantowaną dotację w wysokości połowy tych środków, które oddaliśmy do WFOŚ. Dla naszej gminy jest to około półtora miliona złotych. W porozumieniu zostały wyszczególnione inwestycje, na które gmina może ubiegać się o tą dotację. I są to właśnie przydomowe oczyszczalnie ścieków, które zamierzamy realizować już w przyszłym roku, kolejne etapy budowy kanalizacji plus wymiana rur azbestowych w tak zwanym Starym Raciążku. - Ile udało się w tej kadencji pozyskać pieniędzy z zewnątrz? - Były to zarówno pieniądze krajowe, jak i unijne. Na przykład z funduszu wsparcia. Gmina korzystała z niego przez dwa lata. Było to wpierw ponad dwieście sześćdziesiąt tysięcy złotych, później trzysta pięćdziesiąt tysięcy złotych.

W tej kadencji były jeszcze prowadzone prace drogowe, w Podolu, w Turznie, w ulicy Wiatracznej w Raciążku, w Turzynku, w Siarzewie, obecnie została wykonana nakładka asfaltowa na zjeździe z ulicy Szkolnej w Raciążku do Podzamcza. Wyremontowano w części chodniki w Raciążku (ul. Szkolna, Wysoka,Zamkowa, Wiatraczna). - Gmina prowadzi też inwestycje wspólnie z innymi samorządami... - W przypadku budowy ścieżki rowerowej jest podpisana umowa z marszałkiem województwa na realizację tego zadania. Weszło ono do RPO bez konkursu. Były pewne problemy, bo w przypadku gminy Raciążek ,przez jej teren będzie przebiegał najdłuższy odcinek ścieżki, ponad pięć kilometrów. Wiadomo, że gminy nie byłoby stać na budowę tak długiego odcinka. Są dużo ważniejsze zadania dla mieszkańców niż budowa ścieżki, choć trzeba się wpisywać w pewne programy, partnerstwo. Samorząd Ciechocinka wspomógł nas finansowo (a w zasadzie Związek Gmin Ziemi Kujawskiej,który jest inwestorem) kwotą około 130 tysięcy złotych, a samorząd powiatu kwotą ponad 230 tysięcy. Gmina Raciążek w sumie w okresie 2011-2012 musi na to wydać 482 tysiące złotych podzielone na dwa lata.

Gmina kupiła stroje dla dziewcząt, które towarzyszą orkiestrze gminnej. W nowych strojach będzie je można zobaczyć wiosną przyszłego roku

zł) oraz drogi powiatowej w Turznie (5 tys. zł). Zakupiono również wóz bojowy dla OSP za 57 tys. zł oraz zakupiono i zamontowano bariery ochronne przy zjeździe z ul. Szkolnej do Podzamcza. Gmina wybudowała też oświetlenie drogowe w Siarzewie oraz Raciążku przy ulicach: Winniczna, Cicha, Spokojna i Aleja 700-lecia tzw.”serpentyna. Szczególnie wiele inwestycji gmina Raciążek wykonała w tym roku. Przede wszystkim rozpoczęła się największa inwestycja w gminie, czyli budowa pierwszego etapu kanalizacji sanitarnej w Raciążku (ul. Paśniki, część ul. Brzozowej, Wiatracznej, Ogrodowej, Spokojnej). W tym roku zagospodarowano też teren przy ruinach zamku i skweru gminnego oraz przebudowano pomieszczenia GOK wraz z wyposażeniem.

Tekst i fot. Cze. Ba.

Wartość zadania to 410 tys. złotych, z czego z PROW gmina otrzymała refundację w kwocie 183.183 złotych. Wykonano remont świetlicy wiejskiej oraz wyposażono orkiestrę dętą w instrumenty muzyczne, wybudowano zaplecze socjalne na boisku gminnym w Raciążku oraz wykonano elementy małej architektury na terenie zamkowym i przy GOK. Klasopracownię wyposażono w sprzęt i pomoce dydaktyczne o wartości 27 tys. złotych, z czego 12 tys. złotych gmina pozyskała z programu rządowego „Radosna Szkoła”. W tym roku budowano i remontowano kolejne drogi, w Raciążku ul. Wiatraczna (230 mb), Turzynku (480 mb), Siarzewie (500 mb), w Podolu (800 mb), Dąbrówce (600 mb). Remontowano również drogę w Niestuszewie. Wybudowano też oświetlenie drogowe w Siarzewie i Niestuszewie, dobudowano stylowe oświetlenie wzdłuż alei do ruin zamku.

(cze.ba)

nr 43, listopad 2010

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Gospodarka

www.kujawy.media.pl

ZABYTKI. Potrzeba czasu i pieniędzy, żeby zabytkowy dworzec stał się wizytówką Aleksandrowa, której wszyscy miastu będą zazdrościć

Kolejowy feniks musi odrodzić się z popiołów Aleksandrowski zabytkowy dworzec kolejowy to jeden z najdłuższych obiektów kolejowych w Europie. To jeden z niewielu dworców w Polsce przejętych przez samorząd gminny.

dał marszałek województwa – sto tysięcy złotych. Drugie tyle miasto zapewniło w swoim budżecie. Jeśli uda się zdobyć kolejne fundusze od marszałka, a na to się zanosi, zakres prac zostanie poszerzony o elementy przylegające, czyli balkon nad wejściem i mieszkanie nad nim.

W przyszłości ma być magnesem, który przyciągnie do Aleksandrowa turystów, jednym z centralnych punktów miasta, które jeszcze zanim zostanie całkowicie wyremontowane, będzie tętniło życiem.

Trochę historii Dworzec kolejowy w Aleksandrowie został wybudowany w 1860 roku. Był siedzibą komory celnej, telegrafu i poczty. W 1862 roku została oddana do użytku linia kolejowa. Pięć lat później powstało połączenie z Ciechocinkiem. Wokół dworca tworzyło się przyszłe miasto Aleksandrów. To właśnie na dworcu kolejowym stacji Aleksandrów powstańcy styczniowi – w stylu rodem z filmów sensacyjnych – przejęli tajne dokumenty dotyczące konwencji Alvenslebena z 1863 roku, mówiącej o wspólnym rosyjsko-pruskim tłumieniu powstania. We wrześniu 1879 roku w pokojach carskich dworca spotkali się spokrewnieni władcy, car Aleksander II i cesarz Wilhelm I. Tyle z historii dworca. A jak wygląda teraźniejszość zabytku, o którym mówi się, że jest najdłuższym dworcem w Europie? W lipcu 2006 roku aleksandrowska rada miejska podjęła uchwałę o wyrażeniu zgody na przejęcie obiektu przez gminę miejską. Po kilkunastomiesięcznych rozmowach z PKP - 18 grudnia 2008 roku – został podpisany akt notarialny. Od maja do lipca 2009 roku trwała inwentaryzacja majątku, prowadzona bezpłatnie przez studentów Wyższej Szkoły Gospodarki z Bydgoszczy. Po jej zakończeniu powstała koncepcja zagospodarowania zabytku. Dokument ma charakter otwarty, gdyż ciągle pojawiają się różne nowe propozycje lokalizacji

LISTOPAD 2010. Trwają pierwsze prace renowacyjne aleksandrowskiego dworca kolejowego. Miasto ma na to około dwieście tysięcy złotych

kolejnych podmiotów w tym miejscu. - W dalszym ciągu szukamy nowych rozwiązań, które sprawią, że dworzec będzie obiektem samofinansującym się. Chodzi o to, żeby zarobił na siebie, poprzez fakt działania tam różnych instytucji – tłumaczy burmistrz Aleksandrowa Andrzej Cieśla.

Plany i wizje W koncepcji zagospodarowania znalazło się na dworcu miejsce dla inkubatora przedsiębiorczości, instytucji, która będzie pomagała mieszkańcom miasta i regionu w tworzeniu i prowadzeniu własnej działalności gospodarczej. Na dworzec planuje się przeniesienie siedziby Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Marii Danilewicz- Zielińskiej, bo zamiast płacić czynsz prywatnej osobie, lepiej gdyby te pieniądze zostały zainwestowane w rozwój i utrzymanie budynku. Na bazie nieczynnej restauracji dworcowej mogłaby powstać zupełnie nowa restauracja, miejsce spotkań aleksandrowian. W budynku dworca przewiduje się również pomieszczenie dla kawiarenki klubowej lub studenckiej. Dlaczego studenckiej? - W końcowym etapie

zaplanowaliśmy wyprowadzenie mieszkańców z mieszkań kolejowych i zagospodarowanie tej części jako siedziby filii szkoły wyższej. Są ze strony szkół pytania, propozycje i wnioski o to, żeby umożliwić powstanie w Aleksandrowie filii, którejś z tych szkół. Taka filia mogłaby mieścić się na dworcu. Szkole potrzebne byłyby pomieszczenia dydaktyczne, związane z funkcjonowaniem administracji, dodatkowo jakieś miejsca hotelowe – mówi burmistrz Cieśla. Na dworcu zaplanowano też siedzibę instytucji nazywanej roboczo Ośrodkiem Współpracy z Krajami Europy Wschodniej, który ma powstać w ramach współdziałania miasta z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i krajów, z którymi Aleksandrów ma kontakty partnerskie, po to by kontynuować wymianę kulturalną i gospodarczą. Na dworcu znajdą się również różnego rodzaju salony odnowy, kosmetyczne, być może siłownia, kręgielnia. Nie jest wykluczone, że zostanie tutaj przeniesiona Aleksandrowska Izba Historyczna, znajdą swoje miejsca organizacje pozarządowe i planowana szkoła muzyczna. Ważne, żeby dworzec – wizytówka miasta – tętnił życiem, stał się jednym z ważnych, central-

nych miejsc Aleksandrowa. Z biegiem czasu samorząd chce wyprowadzić z budynku instytucje związane z koleją. Planuje się, że chociażby kasy biletowe, poczekalnia, zostaną przeniesione do pobliskiego budynku nastawni, który zlokalizowany jest w pobliżu obu peronów – głównego i „ciechocińskiego”. Planuje się również likwidację niewykorzystywanego odcinka torów kolejowych od nastawni w kierunku wejścia głównego na dworzec i przeniesienia w to miejsce postoju taksówek.

Pierwsze po latach prace remontowe Obecnie elewacja dworca prezentuje fatalny obraz. Wietrzejące tynki, odrapane okna, odpadające gzymsy sprawiają wrażenie, że budynek nie jest zabytkiem, ale opuszczoną ruiną. To – jak zapewnia samorząd – z roku na rok ma się zmienić. W tym roku rozpoczęły się pierwsze prace remontowe, elewacji wokół wejścia głównego. Dotyczą one także zabezpieczenia dachu na budynku. Jak się okazuje dach jest w dobrym stanie i na razie nie ma potrzeby wymiany poszycia, prócz kilku belek w jednym miejscu. Wystarczą prace zabezpieczające. Na pierwsze prace pieniądze

Podczas prac okazało się, że dworzec pokryty jest kilkoma warstwami malarskimi. Trzeba je zedrzeć i odsłonić pierwotną kolorystykę budynku, mniej więcej blado ceglastą. Trzeba też uzupełnić gzymsy o elementy wystroju. W planach jest też wymiana blacharki, wymiana okien. - Remont prowadzi firma Dompol, która ma doświadczenie w remontach podobnych obiektów. Możemy uzyskać dużo większe pieniądze pod warunkiem, że zostanie przygotowana całościowa dokumentacja remontu dworca. Ale problem polega na tym, że na taką dokumentację nie można uzyskać dofinansowania. Pieniądze trzeba wygospodarować z budżetu miasta – zapewnia Andrzej Cieśla. - O ile podobne obiekty w Polsce remontowano po dwanaście lat, to ja zakładam, że nasz uda się doprowadzić do porządku w ciągu pięciu – sześciu lat. To będzie swojego rodzaju rekord świata, a efekty będą widoczne z roku na rok. Samorząd planuje poprawienie estetyki terenów wokół zabytku. Prowadzone są rozmowy z koleją na temat przebudowy peronów. Teraz prezentują koszmarny widok. Przy dworcu powstały by parkingi, drogi dojazdowe i tereny zielone.

Miejsce dla turysty Aleksandrowski zabytek wymaga również skutecznej promocji. Warto chwalić się czymś, czego inni nie mają. - Wydajemy pocztówki, foldery reklamowe i wydawnictwa, w których dworzec jest centralną atrakcją miasta. Biorę udział w ogólnopolskich konferencjach poświęconych rewitalizacji dworców kolejowych z udziałem przedstawicieli samorządów, ludzi zarzą-

dzających nieruchomościami, ministerstw, architektów, gdzie prezentuję nasz projekt zagospodarowania dworca kolejowego i muszę powiedzieć, że zbiera on bardzo wysokie oceny – wyjaśnia burmistrz Andrzej Cieśla. Dworzec jest sceną wielu imprez kulturalnych, które siłą rzeczy promują zabytek. Od czterech lat w jego murach odbywa się część wydarzeń związanych z Aleksandrowskim Międzynarodowym Festiwalem „Dwóch Cesarzy”. Formuła imprezy została opracowana między innymi po to, żeby promować zabytek, przez nawiązanie do rodzinnego spotkania w tym miejscu dwóch władców dziewiętnastowiecznej Europy – cara Rosji Aleksandra i cesarza Niemiec Wilhelma. To właśnie na dworcu w Aleksandrowie w roku 2008 odbył się wojewódzki finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Mają tutaj miejsce wystawy fotografii i prac malarskich, koncerty poświęcone jednej z najważniejszych postaci Aleksandrowa – Edwardowi Stachurze. W przyszłości jedna z planowanych w powiecie aleksandrowskim ścieżek rowerowych ma mieć swoje zakończenie przy dworcu kolejowym. Po to, żeby turyści z Bydgoszczy czy Torunia mogli dojechać pociągiem z rowerami do Aleksandrowa, a potem zwiedzić region poruszając się już na dwóch kółkach. Stąd pojawia się konieczność zorganizowania na dworcu punktu informacji turystycznej, gdzie turyści znaleźli by informację o najciekawszych miejscach Aleksandrowa i regionu, ale i mnóstwo gadżetów promujących Kujawy. Może warto również pomyśleć o przeniesieniu na dworzec (choćby do tak zwanych pokoi carskich) wydziału promocji aleksandrowskiego magistratu. Cóż. Plany zagospodarowania zabytku nadal są otwarte. Wszystko więc może się jeszcze zdarzyć.

(M.S.)

ALEKSANDROWSKA I 20 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Rozmowa

nr 43, listopad 2010

Przewodniczący Rady Powiatu Aleksandrowskiego DARIUSZ WOCHNA podsumowuje minioną kadencję

Minionych czterech lat nie zmarnowaliśmy Mijającą kadencję podsumowują nie tylko wójtowie i burmistrzowie, ale także radni, którzy przecież decydują o sposobach gospodarowania powierzonym mieniem i środkami, jakie znalazły się w dyspozycji samorządu. Jak to było na początku mijającej kadencji? - Pracę w III kadencji Rada Powiatu Aleksandrowskiego zakończyła sesją 29 października br. Przypomnijmy, że wybory cztery lata temu odbyły się 12 listopada 2006 r. Mieszkańcy wybrali 17 radnych, powierzając im tym samym sprawowanie zaszczytnej, ale także odpowiedzialnej funkcji radnego. Sesja inauguracyjna w mijającej kadencji odbyła się 27 listopada 2006r, a druga 15 grudnia 2006 rok, kiedy to wybrano Zarząd Powiatu oraz powołano trzy komisje stałe Rady Powiatu – Komisję Polityki Społecznej, Komisję Finansowo-Budżetową, Komisję Mienia Powiatu, Infrastruktury Technicznej, Rolnictwa i Ochrony Środowiska oraz Komisję Rewizyjną. Rada Powiatu w kadencji 20062010 obradowała na 27 sesjach. Zarówno rada jak i komisje stałe pracowały w oparciu o uchwalane corocznie plany pracy, które zostały zrealizowane w całości.

- Czym się rada na tych posiedzeniach zajmowała? - Tematami wiodącymi podczas obrad plenarnych rady powiatu były między innymi: uchwalanie budżetu powiatu, sprawozdania z wykonania budżetu i udzielania absolutorium Zarządowi Powiatu, sprawozdania z działalności komisji stałych, Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, Powiatowego Rzecznika Konsumentów, Komendy Powiatowej Policji, Komendy Powiatowej Straży Pożarnej, informacje o stanie bezpieczeństwa sanitarnego i weterynaryjnego powiatu, omawianie spraw dotyczących oświaty, informacje o stanie dróg w powiecie, analiza problemów związanych z bezrobociem, z działalności szpitala powiatowego, domu pomocy społecznej, zakładu leczniczo – opiekuńczego, placówki socjalizacyjnej.

- Mówi się, że radni pracują nie na sesjach, gdzie ostatecznie podejmuje się decyzje w formie uchwały, ale w komisjach problemowych.

Obrady Rady Powiatu prowadzi Dariusz Wochna w towarzystwie Marka Modrzejewskiego - Podczas mijającej kadencji komisje rady odbyły blisko 200 posiedzeń. Wystosowały one do Zarządu Powiatu, który jak wiadomo kieruje kolegialnie powiatem, 83 wnioski i 433 opinii. I tak Komisja Polityki Społecznej odbyła 50 posiedzeń, wystosowała do zarządu 37 wniosków oraz 191 opinii; Komisja Finansowo-Budżetowa - 40 posiedzeń, wystosowała do zarządu 13 wniosków oraz 144 opinii; Komisja Mienia Powiatu - 44 posiedzenia, wystosowała do zarządu 19 wniosków oraz 46 opinii. Komisja Rewizyjna odbyła 58 posiedzeń kontrolnych i oceniających badane sprawy. Łącznie więc komisje Rady Powiatu odbyły 192 posiedzenia, wystosowały do Zarządu 83 wnioski, 433 opinie.

- Radni mają rzeczywistą władzę w powiecie, co wyraża się prawem do podejmowania uchwał zobowiązujących samorząd do ich realizacji. - Rada Powiatu w okresie trwania kadencji podjęła 404 uchwały oraz trzy stanowiska. Stanowiska podjęto w następujących sprawach: wyrażenia stanowiska dotyczącego budowy stopnia wodnego na Wiśle na odcinku Nieszawa Ciechocinek; wyrażenia stanowiska dotyczącego likwidacji Cukrowni Brześć Kujawski, a po raz trzeci uczczono pamięć ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem wspólnie z Radą Miasta i Gminy Aleksandrów Kuj.. Podczas sesji radni zgłosili 458 interpelacji, wniosków i zapytań.

- Ważny w działalności rady jest kontakt z mieszkańcami. Na sesje niewiele osób przychodzi. - W okresie kadencji pełnione były dyżury przez wiceprzewodniczących rady w każdy czwartek w godz. 8-10, a od 1 maja bieżącego roku, kiedy objąłem funkcję przewodniczącego ustaliłem, że będę do dyspozycji mieszkańców w każdy wtorek w godz. 8-10 i wywiązałem się z podjętego zobowiązania. Podczas tych spotkań mieszkańcy powiatu mieli możliwość zwracania się z różnymi problemami. Muszę podkreślić, iż na każdym dyżurze odwiedzali mnie z różnymi problemami mieszkańcy powiatu, którym odpowiadałem na nurtujące ich problemy na piśmie. Jednocześnie wprowadziłem do porządku obrad kolejnych sesji punkt „zapytania i wnioski mieszkańców powiatu aleksandrowskiego”. Chodziło mi o umożliwieniem zabierania głosu mieszkańcom powiatu podczas sesji, czego do tej pory nie było. Myślę, że tę inicjatywę wziętą z doświadczeń zawłaszcza rad gmin warto w następnej kadencji kontynuować. Mieszkańcy powinni mieć możliwość w obecności wszystkich radnych przedstawić swoje problemy, mieć szansę publicznego wyrażenia opinii o sprawach dla nich ważnych. Nie uważam tego przywileju za przejaw odbierania władzy radnym, jak to niektórzy interpretują. Chcę przypomnieć, że

obrady plenarne rady, a także posiedzenia komisji są otwarte dla mieszkańców. Każdy ma prawo przyjść na sesję i słuchać o czym radni dyskutują i jakie decyzje podejmują. Trudno byłoby wprowadzić zapis zobowiązujący do udzielana głosu, ale sądzę, że w szczególnych sytuacjach warto także podczas sesji i posiedzenia komisji wysłuchać co inni mają do powiedzenia. Praca rady powinna odbywać się przy otwartej kurtynie i tak też u nas było. Może tylko zainteresowanie mieszkańców tą formą pracy nie jest jeszcze zbyt duże, ale przekonany jestem, że w przyszłości będzie większe zainteresowanie ze strony mieszkańców naszego powiatu.

- W radzie był pan już trzecią kadencję. Jak wypada porównanie z poprzednimi.

- Z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, iż ta kadencja była bardzo pracowita i przyniosła wymierne efekty w różnych sferach działalności powiatu. Rada Powiatu potrafiła rozsądnie dzielić budżet, działać aktywnie i mądrze inwestować. Nie sposób wymienić tutaj wszystkich osiągnięć, ale do najważniejszych zaliczyłbym inwestycje drogowe. Dzięki pozyskaniu środków Unii Europejskiej, z różnych innych programów zewnętrznych oraz bardzo dobrej współpracy i zaangażowaniu finansowym poszczególnych samorządów miejskich i gminnych udało się zrealizować wiele zadań z zakresu infrastruktury drogowej. W tej kadencji praktycznie w każdym mieście i gminie powiatu aleksandrowskiego prowadziliśmy wspólne inwestycje, które miały jeden cel - modernizację i budowę dróg powiatowych. Warto przypomnieć niektóre z przedsięwzięć, które realizowano wspólnie z gminami: * Przebudowana została ulica Wołuszewska w Ciechocinku. Tutaj powiat wsparła gmina miejska Ciechocinek, część środków pochodziło z zewnątrz; * W gminie Koneck – przebudowa drogi powiatowej w miejscowości Koneck wraz z wykonaniem ronda, chodników i oświetlenia – inwestycja powiatu prowadzona przy wsparciu finansowym gminy Koneck oraz przy wykorzystaniu śr. zewnętrznych * W gminie Bądkowo wykonano tak zwane podwójne utrwalenie drogi Koneck – Jaranowo, remont drogi Wysocin-Osięciny * W Aleksandrowie Kuj. przebudowano ulicę Wojska Polskiego

DOKOŃCZENIE NA STR. 21

KONECK. Na zmodernizowanej drodze powiatowej powstało pierwsze w powiecie aleksandrowskim rondo. Poprawiło się bezpieczeństwo na na tym przebudowanym skrzyżowaniu

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Rozmowa

www.kujawy.media.pl

Na zakończenie kadencji radni Rady Powiatu Aleksandrowskiego zrobili pamiątkowe zdjęcie * W gminie wiejskiej Aleksandrowa Kuj. wyremontowano drogę powiatową Żyrosławice – Przybranowo, trwa przebudowa drogi powiatowej w Otłoczynie, modernizowany jest most na Tążynie * W gminie Raciążek wykonano tzw. podwójne utrwalenie powierzchniowe drogi TurzniSeroczki we wsi Turzno, nakładkę bitumiczną na drodze Ciechocinek – Dąbrówka w Raciążku * Przebudowa została droga Nieszawa - Ujma Duża, dzięki wsparciu środkami urzędu marszałkowskiego * W Nieszawie przebudowano drogę powiatową na ulicy Mickiewicza wraz ze skrzyżowaniem * Nastąpiła przebudowa drogi Koneck- Łowkowice w miejscowości. Wójtówka - jest to wspólna inwestycja powiatu oraz gmin Koneck Bądkowo. * Wykonano dokumentację techniczną drogi Turzno-Brzeźno – realizacja w następnej kadencji, * Wyremontowano drogę wewnętrzną powiatową w Zespole Szkół Nr 1 w Aleksandrowie Kuj. Jak widzimy w mijającej kadencji zrobiono wyjątkowo dużo, jeśli chodzi o poprawę stanu dróg. To oczywiście wcale nie oznacza, że wszystkie wieloletnie zaniedbania zostały usunięte. Na naprawę i budowę nowych dróg przeznaczono w tym roku w samorządzie powiatowym ponad 17 mln zł. Jest to kwota największa od kiedy działa samorząd powiatowy.

Kamizelki na drodze Na terenie powiatu aleksandrowskiego policjanci rozdawali rowerzystom kamizelki odblaskowe. Akcja miała na celu zmniejszenie liczby wypadków i kolizji z udziałem rowerzystów oraz zwiększenie świadomości jednośladowych uczestników ruchu drogowego. Kamizelki sponsorował Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego we Włocławku i Starostwo Powiatowe w Aleksandrowie Kujawskim. Panowane są kolejne akcje związane z bezpieczeństwem rowerzystów na drodze. (j)

Działania powiatu wspierały także samorządy miasta i gminy, co jest nową formą wspólnego rozwiązywania lokalnych problemów. - Dzięki wsparciu finansowemu miast i gmin w sposób znaczący poprawiono infrastrukturę drogową w powiecie. Jeśli ta współpraca będzie realizowana w przyszłej kadencji, a wierzę , że tak, to będziemy mieli kolejne znaczące inwestycje drogowe. Pomówmy o oświacie, tak panu z racji zawodu bliskiej. Co w tej dziedzinie zrobiono? W szkołach podległych powiatowi zrobiliśmy wiele, aby nauka w nich odbywała się w dobrych warunkach. Mogę tylko wyliczyć, że: * Wymieniono centralne ogrzewanie, stolarkę okienną oraz wyremontowano dach w LO Ciechocinek. Budynek tej szkoły otrzymał nową elewację, w tym roku rozpocznie się budowa nowej sali gimnastycznej, gdyż jak wiadomo stara uległa spaleniu * Remonty prowadzono także w Zespołach Szkół nr 1, 2 i 3 w Aleksandrowie Kuj. Modernizacji uległ budynek gospodarczy w ZSZ Nr 3 w Aleksandrowie Kuj., dzięki czemu przybyły dodatkowe pomieszczenia dydaktyczne.

Powiat to nie tylko drogi i szkolnictwo, choć to ważne dziedziny. - Samorząd powiatowy prowadzi także Domy Pomocy Społecznej, Placówkę Socjaliza-

W Muzeum Etnograficznym Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku uczniowie młodzieżowego zespołu folklorystycznego Zespołu Szkół nr 1 CKP w Aleksandrowie Kuj. wzięli udział w zajęciach o tematyce andrzejkowej. Była to niezwykle cenna lekcja historii skierowana do młodzieży włocławskich gimnazjów i szkół średnich. Uczniowie „Ogrodnika” przedstawili widowisko folklorystyczne „Na św. Jędrzeja”. Młodzi tancerze zaprezentowali się z kujawskimi rekwizytami na tle scenografii tworzącej wnętrze kujawskiej chaty. Dodatkowo urzekli publiczność tańcami i pogadanką prowadzoną przez Małgorzatę Babiarczyk, która

cyjną, Powiatowy Urząd Pracy. Przypomnę, że dużym wysiłkiem odbudowano pawilon B w DPS w Zakrzewie, gdzie swego czasu doszło do pożaru. Ocieplono budynek Powiatowego Urzędu Pracy, wykonano prace remontowe w Placówce Socjalizacyjnej.

Nie sposób nie wspomnieć o realizowanych w domach pomocy społecznej w Zakrzewie i Raciążku programach dostosowania do nowych, wyższych standardów... - Bez tego trudno byłoby myśleć bez niepokoju o przyszłości tych placówek. Są one finansowane ze środków zewnętrznych, więc gdyby tego nie zrobiono to by mogło okazać się, że trzeba je będzie likwidować. Na szczęście naszym zakładom opiekuńczym to nie grozi. W Zakładzie Leczniczo-Opiekuńczym w Raciążku przez ostatnie dwa lata prowadzona była modernizacja oddziałów, a polegała ona nie tylko na przebudowie sal, w których przebywają podopieczni, ale również na wymianie sprzętu. W przyszłym roku unowocześnieniu poddany zostanie trzeci i ostatni oddział. Jest to bardzo ważna placówka w regionie toruńsko-włocławskim, gdyż przebywają w niej osoby wymagające całodobowej opieki ze względu na posiadane schorzenia. W tym roku zakład obchodził 20-lecie.

A co ze szpitalem powiatowym?

- Szpital Powiatowy jest przykładem dalekowzrocznej, mądrej polityki samorządu powiatowego i, nie ukrywajmy odwagi rady, że przed laty zdecydowano się na likwidację państwowego ZOZ i utworzenie spółki działającej w oparciu o prawo handlowe. Ale o prywatyzacji nie ma tu mowy, bo w stu procentach właścicielem zakładu jest samorząd powiatowy. Z satysfakcją mogę powiedzieć, że proces likwidacji dawnego ZOZ został w tym roku zakończony. Nawet otrzymaliśmy z ministerstwa zwrot części poniesionych kosztów, co pozwoliło na zwiększenie środków na modernizację dróg. Szpital stale jest modernizowany, udało się dzięki pozyskaniu środków unijnych doposażyć oddziały w specjalistyczny sprzęt. Na cały program unowocześnienia szpitala powiatowego wydano około pięć milionów złotych.

To oczywiście nie wszystkie warte przypomnienia przedsięwzięcia minionych czterech lat. - Nie sposób pominąć działań może nie tak efektownych, jak budowa drogi, ale równie istotnych dla funkcjonowania powiatu. Zakończono proces tworzenia map numerycznych w wydziale geodezji, co umożliwia mieszkańcom dostęp i przeglądanie za pośrednictwem internetu, między innymi wypisów z ewidencji gruntów. Unowocześniła się nasza Państwowa Straż Pożarna, a to dzięki otrzymaniu dwóch wozów bojowych oraz profesjonalnej i nowoczesnej drabiny gaśniczej. W sfinansowaniu tych zakupów partycypował powiat, a także, co warto podkreślić, gminy. Powiat wspomagał komendy policji głównie w zakupie paliwa.

A jak ta trzecia kadencja wygląda na tle pozostałych, w których pan też czynnie jako radny uczestniczył? - Obiektywnie muszę stwierdzić, że jeśli chodzi o rozwój powiatu w ostatnich czterech latach we wszystkich dziedzinach funkcjonowania samorządu powiatowego to był to okres najbardziej korzystny, co zapewne odczuli również mieszkańcy. I nie mówię tego z czystej kurtuazji.

Porównania na korzyść widoczne są we wszystkich sferach. Po prostu inne były warunki gospodarowania w tej kadencji. Na przykład w pierwszej na drogi nie było praktycznie żadnych środków. Warto podkreślić, że wszystkie możliwości pozyskiwania środków zewnętrznych na różne przedsięwzięcia powiatowe były przez nas wykorzystywane. A przykładem mogą być drogi, placówki oświatowe czy szpital. Na zakończenie tego pracowitego okresu przy okazji pragnę w imieniu własnym serdecznie podziękować wszystkim radnym Rady Powiatu Aleksandrowskiego kadencji 2006-2010 za aktywną i systematyczną pracę w radzie i jej organach. Dziękuję za składane wnioski, interpelacje, wyrażane opinie i poglądy. Jestem przekonany, że strategiczne kierunki przyjęte przez Radę Powiatu III kadencji znajdą kontynuację w przyszłości. Wszystkim radnym życzę dalszej owocnej pracy dla dobra naszej lokalnej wspólnoty, naszej małej Ojczyzny. Podziękowania składam także Zarządowi Powiatu na czele ze starostą, bo w tym gremium wypracowywane były strategiczne decyzje, przyczyniające się do rozwoju naszego powiatu oraz do polepszania warunków życia jego mieszkańców. Podziękowania kieruję do burmistrzów miast oraz wójtów gmin za owocną współpracę z samorządem powiatowym. Dzięki zrozumieniu wzajemnych potrzeb zaowocowała ona wieloma wspólnymi przedsięwzięciami. Dziękuję w imieniu samorządu powiatowego służbom mundurowym za troskę o bezpieczeństwo powiatu, jak również kierownikom powiatowych jednostek organizacyjnych, dyrektorom szkół, naczelnikom wydziałów starostwa powiatowego oraz pracownikom starostwa za przychylność i zrozumienie we wszystkich sprawach będących przedmiotem obrad Rady Powiatu. Dziękuję paniom z biura rady za obsługę. Mamy za sobą pewien okres wspólnej pracy i jestem przekonany, że ten dorobek będzie w następnej kadencji kontynuowany.

Rozmawiał: St.B.

Wróżyli z wosku jest opiekunem zespołu folklorystycznego. Uczniowie poznawali zwyczaje i obrzędy andrzejkowe oraz mogli dowiedzieć się wielu ciekawostek na temat tańców kujawskich. Bezapelacyjnie zespół folklorystyczny zachwycił widzów naturalnością i zapałem do pracy. Spotkał się z miłym przyjęciem i gratulacjami od etnolog Krystyny Pawłowskiej.

Fot. Ewa Jabłońska

nr 43, listopad 2010

Ewelina Tokarska Uczennica 3 klasy Liceum Ogólnokształcącego w Zespole Szkół Nr 1 CKP

Uczniowie Zespołu Szkół Nr 1 CKP w Aleksandrowie Kuj. podczas widowiska we włocławskim muzeum

ALEKSANDROWSKA I 22 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Gmina Aleksandrów Kuj.

nr 43, listopad 2010

Przed ostatnią w kadencji 2006-2010 sesją Rady Gminy w Aleksandrowie Kuj. radni wspólnie z sołtysami, pracownikami urzędu zrobili pamiątkowe zdjęcie

Sołecki statut w konsultacji 10 listopada odbyło się spotkanie wójta i radnych gminy Aleksandrów Kujawski z sołtysami tej gminy. Głównym tematem zebrania była dyskusja nad projektem nowego statutu sołeckiego. Komisja Statutowa Rady Gminy Aleksandrów Kujawski zapoczątkowała prace nad nowym statutem, przedstawiając projekt treści nowego dokumentu. Obecnie jest czas na konsultacje społeczne w sołectwach. Każdy mieszkaniec gminy może zapoznać się z dokumentem i zgłosić ewentualne uwagi, propozycje zmian, które zostaną rozpatrzone i uwzględnione przy ustalaniu ostatecznej treści dokumentu. Treść projektu statutu sołeckiego dostępna na stronie internetowej: www.gminaaleksandrowkujawski.pl

Potracił motorowerzystę, a potem uderzył na drzewo 12 listopada po godzinie 16.00 dyżurny aleksandrowskiej policji odebrał zgłoszenie, że w okolicach Ośna jedzie prawdopodobnie nietrzeźwy kierowca. Jechał oplem astą całą szerokością drogi. Przejeżdżając przez Ośno, potrącił motorowerzystę, ale nawet się nie zatrzymał. Daleko nie ujechał. Na łuku drogi w Służewie uderzył w drzewo. Policjanci, którzy byli już w drodze szybko dojechali na miejsce wypadku. Okazało się, że 32-letni mężczyzna nie przeżył uderzenia. Na szczęście potrąconemu wcześniej motorowerzyście nic się nie stało. Zniszczeniu uległ jedynie pojazd. (bis)

O mijającej kadencji z Waldemarem BARTCZAKIEM, przewodniczącym Rady Gminy Aleksandrów Kujawski rozmawia red. Stanisław Białowąs

To były aktywne działania Przed ostatnią, pożegnalną sesją Rady Gminy zrobiliście sobie wraz z sołtysami, którzy w gminie Aleksandrów Kujawski zawsze radzie towarzyszą, wspólne zdjęcie. Czy to dowodzi, że przez całą kadencję pracowaliście w wielkiej zgodzie?

zostanie ogrodzony w przyszłym roku. Będzie to ładny zakątek tej wsi. Podobnie zresztą jak nad jeziorem, gdzie powstały ścieżki spacerowe, kończy się budowa parkingu, z którego będą korzystali także osoby przyjeżdżające do kościoła, bo jest w pobliżu.

muje się pieniądze z zewnątrz. Jeśli działa punkt przyjmowania interesantów, to też ktoś w nim musi pracować. Mamy wielu ludzi młodych, stażystów, którzy dopiero zdobywają tutaj wiedzę. Zatem z kategorycznymi ocenami ostrożnie...

- Spory i kłótnie zdarzają się, jak w każdej rodzinie, ale z perspektywy minionych czterech lat mogę powiedzieć, że w sprawach ważnych dla gminy dochodziliśmy zgodnego stanowiska. Są więc powody do podziękowania za pracę wszystkim radnym oraz osobom i instytucjom współpracującym z radą. Nie są to słowa zwykłej, okolicznościowej kurtuazji, lecz podyktowane rzetelną oceną.

- Chwalicie się oddaniem do użytku sali sportowej w przy szkole w Opokach, a od jednego z prominentnych lokalnych działaczy słyszałem, że ta inwestycja to nieporozumienie.

- Stare porzekadło mówi, że nie samym chlebem człowiek żyje, czyli że gmina to nie tylko inwestycje i problemy gospodarcze.

- Jaka konkretnie była ta kadencja? - Że był to okres pracowity - to wszyscy mówią, ale w mojej ocenie był to czas przyspieszonego rozwiązywania wielu problemów, których w przeszłości nie udało się z różnych powodów zrealizować. Były to lata obfitujące w inwestycje, a one przecież decydują o rozwoju i postępie. Zrealizowane przedsięwzięcia wymieniano wielokrotnie, więc nie ma sensu ich powtarzać. W każdym sołectwie coś zrobiono. Uważam, że wójt Andrzej Olszewski w pełni wykorzystał możliwości pozyskania środków zewnętrznych, czyli unijnych, marszałkowskich, wojewódzkich. A przecież nie wszystkim gminom udało się to zrobić w takiej skali. - Ale niektórzy mówią, że przy realizacji dwóch zadań inwestycyjnych – budowie przedszkoli popełniliście błędy, czego skutkiem są opóźnienia.

Waldemar BARTCZAK - W przetargu zorganizowanym zgodnie z obowiązującymi zasadami wyłoniona została firma, która jak się później okazało z powodu braku płynności finansowej nie podołała zadaniom i inwestycji nie wykonała w terminie. A wójt, ani rada w trakcie budowy nie miała na to bezpośredniego wpływu. Gdy jednak stało się jasne, że umowa nie zostanie dotrzymana, wójt podjął odważną, zdecydowaną decyzję o przejęciu placów budowy i kontynuowaniu jej siłami gminnego przedsiębiorstwa. Popieram tę decyzję. Budowa przedszkola w Służewie została już zakończona i teraz oczekuje się na odbiór budynku przez sanepid, straż itp. Sądzę, że w połowie grudnia można będzie obiekt uruchomić.

- Ale z uporządkowaniem terenu trzeba będzie poczekać. - Nawiezienie ziemi, zasianie trawy – tych prac nie robi się późną jesienią. Na wniosek mieszkańców Służewa przy wsparciu funduszu sołeckiego cały teren

- Proszę pana, ludzie nawet zdawało by się mądrzy, różne głupstwa wygadują. I tylko po to, aby szukać dziury w całym. Niech on zapyta mieszkańców Opok, uczniów w tej szkole, czy ta inwestycja była im potrzebna. To prawda, że szkoła jest mała, ale czy to oznacza, że jak jest niewielka to nie ma mieć normalnych warunków? Naszą strategią było stwarzanie wszystkim szkołom jak najlepszych warunków do nauczania i to, z satysfakcją mówię, udało zrobić.

- Pada zarzut, że rozdmuchana została administracja w Urzędzie Gminy, co oznacza że można by na niej zaoszczędzić. - Z pewnością w Urzędzie Gminy pracuje więcej osób niż przed laty, ale też trzeba pamiętać, jak wiele przybyło nowych zadań. Ot, choćby przykład wynikający z faktu, że gmina Aleksandrów Kujawski jest liderem dla całego powiatu aleksandrowskiego, jeśli chodzi o wykorzystanie środków unijnych na utworzenie punktów przedszkolnych, realizowaniu programu „Uczeń na szóstkę” itp. Do obsługi tych programów trzeba było utworzyć nową komórkę, na co zresztą otrzy-

- Najpierw trzeba jednak stworzyć warunki, czyli bazę materialną do działania. Jeśli jest świetlica, plac zabaw, boisko sportowe, miejsce do spotykania się to później dużo łatwiej o działania. Takimi przedsięwzięciami integracyjnymi bez wątpienia są organizowane we większych sołectwach doroczne pikniki rodzinne. Nie chcę wymieniać różnych form działalności kulturalnej, inicjatyw sportowych, jak bieg papieski w Służewie, ale tych działań naprawdę jest wiele. Jedno warto mocno podkreślić – były one przez wójta i radę gminy aktywnie wspierane.

- Nie było porażek? - Z doświadczenia wiem, że jak się cokolwiek robi to zawsze można mieć niedosyt. Musimy być przyzwyczajeni, że ktoś inny widzi jakiś problem inaczej, co wcale nie oznacza, że gdyby on nim się zajął to zrobiłby lepiej. Mam jednak silne wewnętrzne poczucie, że w tych czterech latach zrobiliśmy dla gminy - czyli dla mieszkańców, co było w tym czasie możliwe do zrobienia.

nr 43, listopad 2010

Gmina Aleksandrów Kuj.

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

Tak było...

...tak jest

Szkoła Podstawowa w Opokach nie tylko otrzymała nową salę gimnastyczną. Do tej pory zajęcia sportowe odbywały się jedynie na wolnym powietrznu, a w niepogodę na korytarzu. Odnowiono także otoczenie

Gmina przyjazna mieszkańcom Dobiegała końca kadencja 2006-2010, samorządu gminy wiejskiej Aleksandrów Kujawski. Radni gminy i wójt Andrzej Olszewski podsumowują swoją czteroletnią pracę, rozliczają się ze swoich obietnic wyborczych, które składali w 2006 roku. Generalnie obiecywali stworzenie lepszych warunków do życia mieszkańcom gminy. Czy im się udało? Priorytetem działania aleksandrowskich samorządowców było pozyskiwanie funduszy zewnętrznych, zarówno wójt jak i radni zgodnie działali w tym zakresie, wiedzieli, że bez dodatkowych środków finansowych nie udałoby się zrealizować wielu zadań inwestycyjnych. Gmina Aleksandrów Kujawski uzyskała dofinansowanie w wysokości około 9 mln złotych na realizację projektów, zarówno z dziedziny technicznej jak również na projekty tzw. miękkie, których wprowadzenie z roku na rok poprawiało jakość życia i wykształcenia mieszkańców gminy. Rada Gminy uchwaliła plany zagospodarowania przestrzennego dwunastu wsi: Łazieniec, Ośno, Odolion, Wołuszewo, Otłoczyn, Stawki, Rudunki, Rożno-Parcele, Konradowo, Służewo Pole, Nowy Ciechocinek i Zgoda. Stworzono także warunki da rozwoju firm na terenie gminy. W celu skuteczniej-

szego pozyskiwania inwestorów rada podjęła uchwałę o zwolnieniach podatkowych dla przedsiębiorców. Zadbano o infrastrukturę drogową. Stan dróg, komunikacja i przede wszystkim bezpieczeństwo mieszkańców uległo znacznej poprawie. W trakcie kadencji na remont i modernizację dróg gminnych wydano około 8.5 mln złotych. Stan bezpieczeństwa poprawił się też dzięki zakupieniu samochodów dla jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z Odolionu, Słomkowa, Ostrowąsa i Opoczek. Zwiększyły one gotowość gaśniczo-ratowniczą w gminie.

- Mają one poprawić funkcjonowanie placówki, a także uczynić ją przyjazną dla interesantów. ISO, to sprawny obieg dokumentów, dotrzymywanie terminów, a także właściwa segregacja spraw i współpraca między wydziałami. Dla mieszkańców gminy jest to gwarancja, że każda sprawa trafiająca do naszego urzędu będzie traktowana według tych samych norm i standardów. Dla usprawnienia obsługi petentów działa elektroniczna skrzynka podawcza oraz Punkt Obsługi Interesanta. Na usprawnienie pracy Urzędu Gminy pozyskaliśmy ponad 200 tys. zł w ramach Funduszy Strukturalnych.

Gmina może się poszczycić również nowoczesnym i skutecznym zarządzaniem mieniem gminy poprzez utworzenie spółki ALGAWA, na którą scedowano zadania dotyczące zarządzania wodociągami i kanalizacją. Powstało 80 przydomowych oczyszczalni ścieków. Uregulowano zbiórkę odpadów komunalnych i zlikwidowano dzikie wysypiska śmieci.

Oświata na wsi

Sprawna i merytoryczna obsługa petentów W Urzędzie Gminy Aleksandrów Kujawski petenci mogą liczyć na merytoryczną wiedzę urzędników, fachowe doradztwo i szybkie załatwianie urzędowych formalności. - Urząd jest na etapie wdrażania unijnych norm jakości ISO 9001 – mówi wójt Andrzej Olszewski.

Przez cztery lata zmienił się na lepsze obraz gminnej oświaty. Znacznie poprawiono warunki techniczne w szkołach poprzez rozbudowę i termomodernizację szkół. Na samą termomodernizację wydano ogółem 1.2 mln zł, z czego 800 tys. zł stanowiło dofinansowanie ze środków zewnętrznych. Wybudowano salę gimnastyczną Opokach. W Przybranowie ku końcowi ma się budowa kompleksu boisk sportowych w ramach programu ORLIK 2012, na którego budowę gmina uzyskała dofinansowanie w wysokości dwie trzecie wartości inwestycji, czyli około 600 tys. zł. W Stawkach i Służewie oddane zostaną dwa przedszkola, dzięki

rozwoju miast i wsi, wykorzystania środków unijnych – wójt miał się czym pochwalić także w tych dziedzinach.

którym prawie 170 dzieci będzie miało możliwość korzystania z edukacji przedszkolnej. Budowa wprawdzie przeciągnęła się, ale po przejęciu jej przez gminną spókę roboty posuwają się naprzód. Przedszkole w Służewie oddane zostanie do użytku jeszcze w tym roku, w Stawkach, gdzie opóźnienia był większe, w styczniu, o ile nic szczególnego nie nastąpi. Dla młodych i dorosłych mieszkańców gminy upowszechniono, przy współpracy z Kujawsko–Pomorską Siecią Teleinformatyczną dostęp do internetu poprzez ogólnodostępne darmowe kawiarenki internetowe, które z powodzeniem działają w Służewie i Otłoczynie. Kiedy w wielu gminach w Polsce likwidowano małe wiejskie szkoły w gminie Aleksandrów Kujawski postawiono na ich rozwój. Ta dbałość o placówki oświatowe w gminie Aleksandrów Kujawski została zauważona na szerszym forum niż własna gmina. Wójt Andrzej Olszewski został zaproszony na konferencję samorządową we Włocławku pn.: „Samorząd lokalny – rzeczywistość czy fikcja”, na której przedstawił rolę samorządu gminnego w wyrównywaniu szans edukacyjnych dzieci i młodzieży ze wsi, oczywiście na przykładzie działań podejmowanych w gminie Aleksandrów Kujawski. Ponieważ tematy poruszane na konferencji dotyczyły także prawa do dobrej administracji, roli samorządu w

Wspólnie łatwiej Osiągnięcia w różnych dziedzinach rozwoju gminy nie byłyby możliwe bez współpracy z rolnikami, przedsiębiorcami, organizacjami pozarządowymi, w tym szczególnie Kołami Gospodyń Wiejskich, stowarzyszeniami, Klubem Kobiet Aktywnych, klubami sportowymi, jednostkami Ochotniczych Straży Pożarnych, a także sołectwami. Wyremontowane remizy OSP w Służewie, Opoczkach, Odolionie, Ostrowąsie i Słomkowie służą nie tylko strażakom, ale są miejscem spotkań społeczności wiejskich. Organizowane wspólnie festyny i pikniki rodzinne cieszą się dużą popularnością.

Na wysokiej pozycji Kończąc piątą kadencję, samorządowcy z gminy Aleksandrów Kuj. mówią, że były to lata owocnej pracy, która dała pozytywne efekty. Wprawdzie zawsze znajdą się tacy, którzy powiedzą, że można było zrobić więcej, jednak te cztery lata diametralnie zmieniły obraz gminy na lepszy, uczyniły ją przyjazną dla własnych mieszkańców. Natomiast kwota pozyskanych funduszy zewnętrznych uplasowała gminę Aleksandrów Kujawski na wysokiej pozycji nie tylko w powiecie aleksandrowskim.

Jolanta Pijaczyńska

Tak było...

...tak jest OSTROWĄS. Przed szkołą był wolny teren. Powstał na nim, jak w wielu wsiach plac zabaw dla dzieci

ALEKSANDROWSKA I 24 I GAZETA www.kujawy.media.pl O budżecie na przyszły rok rozmowa z Markiem BUCZKO, skarbnikiem gminy

Będzie kanalizacja w Odolionie - Listopad to okres przygotowywania planu budżetu na następny rok. Zatwierdzi go nowo wybrana rada. Czego mogą się spodziewać? - Będzie on bardzo podobny do tegorocznego budżetu, który jak wiadomo był historycznym, jeśli chodzi o skalę inwestycji. Mieliśmy w nim zapisanych inwestycji na blisko 20 mln zł, co przy dochodach 35 mln zł jest kwotą przeznaczona na rozwój naprawdę ogromną. Oczywiście część środków na inwestycje pochodzi ze źródeł zewnętrznych, a także kredytów, ale nie zmienia to faktu, że inwestujemy. Podobny program inwestycyjny planujemy na rok 2011. Na ten cel przewiduje się 17,2 mln zł. Kosztownych inwestycji oświatowych, jak budowa przedszkoli, sali gimnastycznej już nie będzie. Zatem skąd tak ogromna kwota? - Gmina przystępuje samodzielnie do realizacji programu kanalizacji. A te inwestycje są bardzo kosztowne. Na budowę kanalizacji w Odolionie przewiduje się niecałe 10 mln zł. Liczymy jednak, że z funduszu ochrony środowiska otrzymamy pięć milionów dotacji. - W tym roku zmieniły się zasady planowania gminnych budżetów. Na czym one polegają? - W życie weszła nowa ustawa o finansach publicznych, w której zobowiązuje się samorząd do opracowania Wieloletniej Prognozy Finansowej, co oznacza, że trzeba mieć obok uchwały budżetowej także uchwalany program finansowania budżetów w latach następnych – co najmniej cztery. Do tej pory rady zatwierdzały tak zwany Wieloletni Program Inwestycyjny, który tak na dobrą sprawę był programem pobożnych życzeń. Wpisywano do niego, w latach przyszłych, to, co nie znalazło finansowania w roku budżetowym, bez konsekwencji bilan-

Gmina Aleksandrów Kuj.

nr 43, listopad 2010

Środki zewnętrzne pozyskane przez gminę Aleksandrów Kuj. w latach 2007-2010

sowania dochodów i wydatków. Teraz będzie to plan ze wszystkimi konsekwencjami finansowymi, więc kończy się tworzenie fikcji. Praktycznie musimy pokazać budżetowanie czterech lat z zachowaniem rygoru realności. Jest to bardzo pozytywna zmiana, choćby dlatego, że pokaże na co nas stać nie tylko w roku przyszłym ale i w latach następnych. - Przygotowania do tego najważniejszego zdania rady, jakim jest uchwalenie budżetu trwają od miesięcy. Czy mieszkańcy mieli coś do powiedzenia? - Zasada jest taka, że najpierw zbiera się wnioski od mieszkańców, sołtysów, instytucji itp Otrzymywaliśmy je do 15 września. W tych dniach projekt trafi do Regionalnej Izby Obrachunkowej, która oceni go pod względem prawnym i finansowym ze szczególnym uwzględnieniem możliwości zaciągania długu przez gminę w roku budżetowym i latach następnych. Tu należy podkreślić, iż utrzymujemy deficyt budżetu 2011 roku na bardzo bezpiecznym poziomie, realnie podchodząc do możliwości spłaty długu, choć bez niego nie można by było inwestować. Po ukonstytuowaniu się nowej rady każdy radny taki projekt otrzyma. - Na co poza kanalizacją mieszkańcy gminy Aleksandrów Kujawski mogą jeszcze liczyć? - W oświacie inwestycji już nie ma, potrzebne są środki na bieżące utrzymanie obiektów, zatrudnionych ludzi, w drogownictwie planowany jest podobny, jak w 2010 roku zakres prac, więc znów nam przybędzie utwardzonych dróg. O kilka procent zwiększy się fundusz sołecki. Na pewno gmina będzie brała udział w programach unijnych i krajowych, jeśli tylko będzie szansa na zdobycie środków na rozwój. Rozmawiał : St.B.

Znani ludzie w Służewie Stowarzyszenie Kobiet KUJAWY RAZEM cyklicznie organizuje spotkania, na które zaprasza artystów i osoby związane z regionem Kujaw. W GOK w Służewie 6 listopada odbyło się spotkanie pn.: „Cudze chwalicie, swego nie znacie” organizowane w ramach cyklicznych imprez Cztery Pory Roku. Irena Rekowska, prezes Stowarzyszenia Kobiet Kujawy Razem przypomniała historię jego powstania, a także przybliżyła zebranym cele organizowanych spotkań. – Sięgamy do korzeni tradycji kujawskich, poznajemy i promujemy twórczość artystów związanych z naszym regionem – mówiła prezes. Na spotkania zapraszani są poeci, literaci, autorzy książek, malarze, rzeźbiarze, twórcy ludowi. Tym razem zaproszono etnograf Wandę Szkulmowską, znaną badaczkę dziejów i tradycji Kujaw, która przybliżyła dawne zwyczaje kujawskie związane z dyngusem, ostatkami oraz „kozą” na Kujawach. Swoje wiersze prezentowała młoda poetka Marta Gabrysiak z Ciechocinka, a twórcy ludowi: Edward Kozłowski i Jan Durkiewicz pokazali swoje prace. Biografię zaproszonych artystów zaprezentowała Małgorzata Polanowska, wiceprezes stowarzyszenia. (jp)

Razem: 8.769.629 złotych

nr 43, listopad 2010 Opieka nad dzieckiem i rodziną, pomoc w rozwiązywaniu problemów rodzin w środowisku lokalnym jest zadaniem własnym gminy o charakterze obowiązkowym. Znowelizowana ustawa o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie nakłada na gminę także obowiązek tworzenia gminnego systemu przeciwdziałania przemocy w rodzinie. Sprawami dotyczącymi udzielania wsparcia rodzinom zajmuje się Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Aleksandrowie Kujawskim. Środki finansowe na realizację zadań własnych i zleconych pochodzą z dwóch źródeł: z budżetu państwa oraz z budżetu własnego gminy Aleksandrów Kujawski. Około 18 procent ogółu mieszkańców gminy Aleksandrów Kujawski korzysta z pomocy udzielanej przez GOPS. W latach 2006 – 2009 różnymi formami wsparcia objęto średnio około 700 rodzin rocznie. Oznacza to, że średnio w roku z pomocy społecznej korzystało około 2 tys. osób. Podkreślić należy, że na przestrzeni ostatnich

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Gmina Aleksandrów Kuj.

www.kujawy.media.pl

Praca GOPS-u w Aleksandrowie Kujawskim w latach 2006 -2010

Mieszkańcy otrzymali pomoc czterech lat liczba osób korzystających z pomocy społecznej miała wyraźną tendencję spadkową. W 2006 roku korzystało z niej 809 rodzin (2.294 osoby), a w 2010 roku - 576 rodzin (1.651 osób). Łączna kwota udzielonych świadczeń pieniężnych na pomoc społeczną również miała tendencję spadkową. Realizacja zadań własnych gminy (w tym dotacja państwa) kształtowała się następująco:

2006 rok 2007 rok 2008 rok 2009 rok 2010 rok

- 1.193.207 zł - 1.262.710 zł - 1.387.539 zł - 1.204.693 zł - 1.482.633 zł

Na zadania zlecone gminie, w tym na pomoc z tytułu klęski suszy wydatkowano 640.113 złotych.

Działania systemowe W 2008 roku rada gminy przyjęła uchwałą Gminną Strategię Rozwiązywania Problemów Społecznych

Gminy Aleksandrów Kujawski na lata 2008-2013. Zgodnie z wytyczonymi celami strategii w gminie podejmowane są długofalowe działania polegające na inwestycji w kapitał ludzki, szczególnie w edukację, poprawę sytuacji materialnej rodzin, działania wspomagające zwiększenie rynku zatrudnienia.

Aktywizowanie i usamodzielnianie Od stycznia 2008 roku GOPS w ramach działań mających na celu aktywizowanie i usamodzielnianie swoich podopiecznych realizuje systemowy projekt w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki pn.: „Akademia Pracy w Gminie Aleksandrów Kujawski”. Głównym celem projektu jest przeciwdziałanie marginalizacji i wykluczeniu społecznemu osób i rodzin. W procesie aktywizacji społecznej i edukacyjnej uruchomiony został kompleksowy systemu wsparcia dla mieszkańców gminy.

GOPS w ramach projektu organizuje kursy zawodowe oraz kursy kompetencji społecznych. W roku 2008 zorganizowany został kurs kompetencji społecznych, florystyki oraz spawania metodą MAG dla 20 osób. Koszt projektu – 131.130 złotych. W 2009 roku przeprowadzono dla 25 osób kurs prawa jazdy kategorii „C”, oraz kursy: dla opiekunów społecznych, brukarzy oraz kompetencji społecznych. Koszt projektu to – 164.261 złotych. W roku 2010 zorganizowano kursy: prawa jazdy kategori „B”, przedstawiciela handlowego i kompetencji społecznych dla kolejnych 25 osób. Wartość projektu w 2010 roku wyniosła – 167.862 złote. Łącznie w ramach projektu „Akademia Pracy w Gminie Aleksandrów Kujawski” w latach 2008 - 2010 pozyskano kwotę 414.612 złotych na realizację różnorodnych kursów, na które było duże zapotrzebowanie społeczne.

Dożywianie Corocznie GOPS pozyskuje datację na realizację wieloletniego programu pn.: „Pomoc państwa w zakresie dożywiania”. W latach 2006 – 2010 wysokość otrzymywanych dotacji na realizację tego programu miała tendencje wzrostowe. W 2010 roku łączna wartość programu na dożywianie wynosi ponad 680 tyś. złotych. Należy zaznaczyć, iż dzięki środkom własnym gminy został zabezpieczony udział własny w wysokości nie mniejszej niż 40 procent przewidywanych rocznych kosztów realizacji programu. W 2010 roku dożywianiem w szkole objętych jest 241 uczniów. Łącznie w ramach programu udzielania pomocy w formie posiłku oraz w formie zasiłku celowego na zakup żywności w 2010 r. korzysta prawie 1300 osób. Wsparcie w formie dożywiania realizowane jest także w ramach tzw. „Karty współdziałania” ze

Stowarzyszeniem Kujawsko–Pomorskiego Banku Żywnościowo Rzeczowego w Toruniu. Dożywianiem objętych jest ponad 700 rodzin (około 2.100 osób). Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Aleksandrowie Kujawskim w 2009 roku pozyskał ponad 56 ton żywności, a 2010 roku ponad 96 ton żywności, która została rozdana podopiecznym. (j)

Pieniądze na dożywianie 2006 rok – 275.400 zł (dotacja); + 183.600 zł (udział własny) 2007 rok – 316.808 zł (dotacja); + 211.200 zł (udział własny) 2008 rok – 346.808 zł (dotacja); + 231.206 zł (udział własny) 2009 rok – 352.848 zł (dotacja); + 235.232 zł (udział własny) 2010 rok – 410.010 zł (dotacja); + 273.340 zł (udział własny)

SŁUŻEWO

Trzy inwestycje „Algawy” Kiedy miesiąc temu byliśmy na budowie przedszkola w Służewie, intensywnie pracowała ekipa malarzy, posadzkarzy, elektryków. 12 listopada w obiekcie spotkaliśmy zaledwie kilka osób. Ostatnie prace w kotłowni przedszkola

Kończy się budowa parkingu przy jeziorze

Na ulicy 1000-lecia będzie bezpieczniej

- Praktycznie roboty zostały zakończone – mówi Janusz Krzemiński, trzymając w ręku pędzel z farbą. - Ekipa, która do tej pory pracowała w Służewie znajduje się na budowie przedszkola w Stawkach. Tutaj zostały roboty poprawkowe oraz sprzątanie, a to wykonają najlepiej panie z zespołu szkół. Jutro powinno w kaloryferach popłynąć ciepło. W specjalnych pomieszczeniach znajdują się urządzenia grzewcze i zbiorniki na paliwo. Przedszkole będzie ocieplane olejem. Uruchamianiem aparatury zajmuje się specjalistyczna firma „Toras” z Torunia. Na miejscu jest jej właściciel Maciej Łukaszewski, który wraz z Marcinem Olejniczakiem uzupełniają brakujące elementy w instalacjach rozprowadzających ciepło, regulacja itp. - Wszystkie prace powinny być zakończone 15 listopada, więc będzie można zgłosić budynek do odbioru przez straż pożarną, sanepid, inspekcję pracy – mówi Paweł Okuniewski, prezes Gmin-

nego Przedsiębiorstwa „Algawa”, które przejęło budowlę po poprzednim wykonawcy. - Robimy wszystko, aby 15 grudnia dzieci mogły się tutaj wprowadzić. Z naszej strony wszystkie prace wykonaliśmy na czas. Powierzone nam przez gminę zadanie traktowaliśmy prestiżowo, aby pokazać że jesteśmy firmą solidną. Zgodnie z ustaleniami z kierownictwem przedszkola prace porządkowe wykonane zostaną wiosną. Obecna pora nie sprzyja tego typu robotom na wolnym powietrzu. Ziemia jest tak rozmokła po padających deszczach, że trudno wjechać sprzętem. Mieszkańcy wsi są zainteresowani, aby cały teren został ogrodzony. To nastąpi wiosną. Nawiezie się nową ziemię, wyrówna teren, posieje trawę. Jestem przekonany, że naprawdę będzie to ładny, uporządkowany zakątek wsi. W Służewie to nie jedyne roboty wykonywane przez gminne przedsiębiorstwo „Algawa”. Pieszo-jezdnia wzdłuż brzegu jeziora została już wykonana, gotowe są też ścieżki spacerowe. Trwają ostatnie roboty przy budowie parkingu. Za kilka dni prace przy jeziorze powinny być zakończone. Obiekt będzie miał 800 metrów kwadratowych, więc

jak na warunki tej miejscowości bardzo duży. Na pewno nie będzie stal pusty, zwłaszcza w niedzielę, gdyż znajduje się w sąsiedztwie kościoła. - Zostało już niewiele do wykonania, najwyżej na tydzień. Jest tylko nadzieja, że nie będzie padał deszcz, bo może on spowolnić prace – dodaje prezes Paweł Okuniewski. Część ekipy drogowej „Algawy” zastaliśmy przy budowie chodnika znajdującego się przy ulicy 1000-lecia, stanowiącej odcinek ruchliwej drogi powiatowej. Jest to bardzo niebezpieczna część wsi, zwłaszcza dla pieszych i rowerzystów. Program przewiduje wykonanie 400 metrów kwadratowych ciągu spacerowego. Wytoczono już jego przebieg, wykonano niektóre prace przygotowawcze. Przede wszystkim trzeba było powiększyć rów, aby woda mogła swobodnie ściekać, trzeba też ułożyć obrzeża. - Później już, gdy utwardzone zostanie podłoże, roboty pójdą szybko i sprawnie – mówią zgodnie pracujący tam robotnicy. - Przygotowanie miejsca do układania kostki brukowej zawsze jest najbardziej czasochłonne. Tempo robót wyznacza pogoda. Tekst i zdjęcia: St.B.

ALEKSANDROWSKA I 26 I GAZETA www.kujawy.media.pl

nr 43, listopad 2010

Wybory PSL

Program powiatowy PSL 1. Aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu 2. Wszechstronny rozwój szkół 3. Wysoki standard usług medycznych 4. Bezpieczeńswo mieszkańców wspieranie finansowe i organizacyjne policji i straży pożarnej 5. Naprawa i budowa dróg współpraca z gminami

6. Przyjazny obywatelowi urząd h 7. Pozyskiwanie funduszy zewnętrznych na cele inwestycyjne 8. Promocja powiatu. 9. Wspieranie przedsiębiorczości 10. Rozwojowy budżet 11. Wspieranie rolnictwa oraz inicjatyw służących ochronie środowiska

Kandydaci Polskiego Stronnictwa Ludowego do Rady Powiatu w Aleksandrowie Kuj. Okręg nr 1, Aleksandrów Kujawski

1. Andrzej Cieśla

2. Renata Golec

Lat 55, żona Zofia – nauczycielka, córka, dwoje wnuków, doktor nauk humanistycznych historyk, nauczyciel, burmistrz Aleksandrowa Kuj., w latach 2002-2006 wicestarosta, radny rady miejskiej i powiatu, 1990-2002 prezes ZO ZNP, popularyzator historii regionu

3. Jerzy Erwiński

4. Andrzej Sygit

Lat 46. Dyrektor szkoły podstawowej nr 1, studia podyplomowe z zarządzania, ma doświadczenie w pracy w organach samorządowych, zaangażowana w sprawy publiczne oraz znająca problemy społeczności lokalnej.

Lat 52, Magister pedagogiki społecznej, żonaty, dwie córki, od 2003 roku wiceburmistrz Aleksandrowa Kuj., pełnomocnik ds. uzależnień, od dwóch kadencji przewodniczy Powiatowej Radzie ds. Osób Niepełnosprawnych. Chciałby zajęć się problemami społecznymi

Nauczyciel, żonaty, troje dzieci, wicedyrektor gimnazjum nr 1. W latach 1988-1998 radny miejski, a w latach 1994-98 przewodniczący Rady Miejskiej. Ma duże doświadczenia w pracy z młodzieżą i chce zajmować się jej problemami. Pasje: myśliwstwo, turystyka, przyroda

8. Zbigniew Jankowski Lat 62, żonaty, dwóch synów, wykształcenie wyższe prawnicze, prezes Powiatowego Szpitala. Recepta na zdrowy powiat: utworzenie zakładu podstawowej opieki zdrowotnej, wzrost nakładów na leczenie poprzez likwidację czynszu dzierżawnego, modernizacja bloku operacyjnego

5. Adam Karbowniczek

6. Maria Stopczyk

7. Marek Stawiński

Lat 53. Wykształcenie wyższe techniczne i podyplomowe inżynieria środowiska, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Wodociągowej w Aleksandrowie Kujawskim. Żonaty, troje dzieci. Chce się zajmować ochroną środowiska i recyklingiem odpadów

Lat 55, zamężna, dwoje dzieci, długoletni pracownik administracji państwowej, od 15 lat przedsiębiorca, Kobieta Roku 2008. Priorytety: poprawienie stanu dróg w powiecie oraz zielone światło dla małych przedsiębiorstw

Lat 40, mgr sztuki, podyplomowe studia dziennikarskie, zarządzania oświatą, prawa europejskiego i zarządzania przedsiębiorstwem handlowym, inspektor ds. kultury, sportu i turystyki w latach 2003-2007, obecnie dyrektor zespołu obsługi szkół i przedszkoli. W radzie chce zająć się rozwojem kultury, sportu i oświaty

nr 43, listopad 2010

PSL Wybory 2010’

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl

LISTA NR 2 Kandydaci Polskiego Stronnictwa Ludowego do Rady Powiatu w Aleksandrowie Kuj. LISTA NR 2

OKRĘG nr 2 - Ciechocinek

1. Leszek Dzierżewicz Lat 54, samorządowiec od 20 lat, delegat do sejmiku woj. włocławskiego przez dwie kadencje, od 1997 roku burmistrz Ciechocinka, wykształcenie wyższe techniczne. Potrafi skutecznie zabiegać o środki zewnętrzne

2. Marek Piotr Modrzejewski Lat 52, wdowiec, dwie córki, wnuczka i wnuk. Wykształcenie wyższe prawnicze, wiceprzewodniczący rady powiatu, wędkarz, leader ciechocińskiego zespołu „Zdrowa Woda”. Działacz i animator kultury. Priorytet: bezpieczeństwo

OKRĘG nr 3 Nieszawa, Raciążek, Waganiec

1. Janusz Stanisław Chmielewski Lat 62, zam. Nieszawa, żonaty, dwóch synów dorosłych, wykształcenie wyższe, przewodniczacy RP PSL, wieloletni przewodniczacy rady powiatu

2. Stanisław Kazimierz Murawski Lat 66, wykształcenie wyższe ochrona środowiska, radny gminy Waganiec, walczy o budowę tamy w Nieszawie, organizator licznych akcji spolecznych

3. Elżbieta Baryza

4. Wanda Buchalska

3. Janusz Paweł Postrach

4. Piotr Stanisław Marciniak

Lat 58, dwie dorosłe córki., absolwentka UMK (chemia), studia podyplomowe z zarządzania oświatą, pedagogiką. Od 21 lat dyrektor SP nr 1 w Ciechocinku

Lat 53, matka dwóch córek, babcia trzech wnucząt. Prezes MPWiK technik ekonomista, inżynier eksploatacji w gospodarce komunalnej. Lubi podróże i teatr

Lat 52, żonaty, dwoje dzieci, wykształcenie średnie techniczne, rolnik oraz mistrz pszczelarski. Działacz OSP, m.in. wiceprezes PSL w Raciążku, prezes OSP w Raciążku i oddziału powiatowego

Lat 56, zam. Nowy Zbrachlin, troje dzieci. Wójt Wagańca ostatnich czterech kadencji, wykształcenie wyższe - administracyjne. Prezes ZO Powiatowego ZOSPRP w Aleksandrowie Kujawskim

5. Tadeusz Winnicki Lat 50, żonaty, dwoje dzieci, od 1993 roku prowadzi firmę Winpol w Ciechocinku. Miłośnik sportów motorowych, wędkarstwa

6. Tomasz Pietras Lat 34, dwoje dzieci, absolwent ATR w Bydgoszczy i UMK, mieszkaniec Ciechocinka, siedem lat pracy w Kujawsko-Dobrzyńskim Banku Spółdzielczym, od trzech lat zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy

5. Andrzej Karaśkiewicz

6. Justyna Chmielewska

Lat 64, zam. Raciążek, od 20 lat dyrektor Zakładu LeczniczoOpiekuńczego w Raciążku. Bliskie są mu sprawy społeczne i lecznictwa

Lat 35, z urodzenia Wielkopolanka, z wyboru Kujawianka, studia ekonomiczne na UMK o specjalizacji Europejska Integracja Gospodarcza. Promować gospodarność, porządek i wykorzystanie funduszy unijnych dla rozwoju powiatu aleksandrowskiego.

ALEKSANDROWSKA I 28 I GAZETAwww.kujawy.media.pl

nr 43, listopad 2010

PSL. Wybory 2010’

Kandydaci Polskiego Stronnictwa Ludowego d do Rady Powiatu w Aleksandrowie Kuj. LISTA NR 2

OKRĘG nr 4 - gmina Aleksandrów Kujawski

1. Zbigniew Włodzimierz Białkowski

2. Krzysztof Tadeusz Domanowski

Lat 60, radny minionej kadencji, zam. Służewo

Lat 49, rolnik, żonaty, syn i córka, komendant gminny OSP. Stawia za cel dbałość o bezpieczeństwo mieszkańców. Zam. Wołuszewo

A LIST

3. Piotr Nowakowski

4. Marian Bednarski

5. Wojciech Wesołowski

Lat 46, przedsiębiorca, zam. Łazieniec

Lat 62, zam. Odolion. Mówi, że jest stąd i chce w sposób realny bez haseł być blisko ludzkich spraw

Lat 58, żonaty, technik budowlany, prowadzi biuro projektowe, przed laty inspektor budownictwa w Urzędzie Gminy Aleksandrów Kuj. Wiele lat kierował budowami. Zwolennik dopłat do utylizacji eternitu

NR 2 OKRĘG nr 5 - gminy: Bądkowo, Koneck, Zakrzewo

1. Dariusz Bogdan Wochna

2. Walerian Rogiewicz

Lat 48, żonaty, wykształcenie wyższe -AWF, studia podyplomowe, dwóch synów, dyrektor Zespołu Szkół w Konecku, radny powiatowy od 1998 r., od IV 2010 przewodniczący rady

Lat 72. Mieszka w Bądkowie, radny I, II i III kadencji, członek zarządu powiatu, emeryt, mistrz elektromechanik samochodowy, sprawom powiatu poświęca cały swój wolny czas

5. Ludwik Sławoj Sempławski

6. Ryszard Kazimierz Kobus

Lat 63, zam. Wola Bachorna, żonaty, troje dorosłych dzieci, 5 wnuków, z zawodu technik ogrodnik, 20 lat prowadził zakład przetwórstwa rybnego. Bliskie są mu sprawy rolnictwa

Lat 59, magister inżynier rolnictwa, podyplomowe studia, od 1976 w administracji, wójt Bądkowa (1988-2006), naczelnik wydziału w starostwie, prezes OSP w Bądkowie, wiceprezes oddziału powiatowego OSP. Priorytet: utylizacja odpadów, reaktywowanie spółek wodnych

3. Mariala, Stanisława Banaszkiewicz Lat 51, wykształcenie wyższe (magister prawa i administracji), pracuje w Urzędzie Gminy Zakrzewo.

7. Aldona Jóżwiak Lat 49, nauczycielka, dyrektor Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Świętem, działaczka stowarzyszenia na rzecz rozwoju wsi i okolicy. Udowodniła, że za niewielkie środki można dużo zrobić, umie pozyskiwać je z zewnątrz

4. Roman Ciesielski Lat 53, żonaty, troje dzieci, wykształcenie średnie techniczne, przewodniczący Powiatowej Rady Izby Rolnej oraz Gminnej Spółdzielni w Bądkowie. Za cel stawia: pozyskiwanie środków z zewnątrz na drogi, szpital

8. Andrzej Paweł Kownacki Lat 49, żona Barbara-lekarz stomatolog w Konecku, dwóch synów. Od 18 lat dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Zakrzewie, bezpartyjny. Wieloletnie doświadczenie w pracy z osobami w trudnej sytuacji życiowej pozwala na bycie blisko ludzkich spraw i ich rozwiązywanie

KW Polskiego Stronnictwa Ludowego

Żonaty, jedno dziecko lat 18. Od 2002 roku w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a od 2008 roku kieruje Biurem Powiatowym ARiMR w Aleksandrowie Kujawskim. Absolwent Wydziału Geodezji i Urządzeń Rolnych Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie, podyplomowe studia z zakresu administracja, zarządzanie, wycena nieruchomości. Kandydując na radnego do sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego, pragnąłby popierać silną integrację europejską i poszerzać współpracę regionalną z krajami członkowskimi na zasadach partnerskich.

Lista nr 2 Pozycja 12

Kandydat do Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego

Wiesław Lamparski

ALEKSANDROWSKA I 30 I GAZETA www.kujawy.media.pl

Aleksandrów Kuj. - Sport

nr 43, listopad 2010

MIEJSKI SPORT. Rozwój klubu „Orlęta” i modernizacja stadionu, budowa boiska wielofunkcyjnego i kompleksów „Orlika”

Sportowcom potrzeba inwestycji i pieniędzy Zmodernizowany obiekt będzie magnesem dla różnych imprez, również tych o randze ogólnopolskiej. Jest na przykład szansa na organizowanie meczów towarzyskich pierwszej lub drugiej ligi w Aleksandrowie, ale też imprez niekoniecznie o sportowym charakterze, które zainteresują mieszkańców Aleksandrowa Kujawskiego.

Jaka baza sportowa w mieście, taki i rozwój kultury fizycznej wśród mieszkańców. Powstaje właśnie boisko wielofunkcyjne przy gimnazjum, w planach jest budowa dwóch kompleksów boisk „Orlika”. Wiele trzeba również zainwestować w modernizację stadionu miejskiego.

Aleksandrowska baza sportowa to jednak nie tylko stadion MZKS „Orlęta”. To także boiska przy miejskich szkołach.

Pierwszy krok ku modernizacji miejskiego stadionu „Orląt” samorząd już zrobił. Wymieniono pół tysiąca siedzisk na głównej trybunie. To na razie kropla w morzu sportowych potrzeb wśród dzieci, młodzieży, ale i dorosłych mieszkańców Aleksandrowa. Żeby to jednak dobrze działało i w ogóle wypaliło potrzebna jest baza sportowa na wysokim poziomie. - W opracowywanym przez mnie projekcie budżetu na przyszły rok ma znaleźć się pół miliona złotych, czyli kwota, która pozwoli na pozyskanie pieniędzy z zewnątrz na modernizację bazy sportowej - mówi biurmistrz Andrzej Cieśla. W tym roku miasto przejęło do swoich zasobów stadion miejski. Wymaga

on znaczącej modernizacji. Remontu potrzebuje główna trybuna i pomieszczenia pod nią - szatnie zawodników, pomieszczenia kadry, sanitariaty itd. Modernizacji domaga się płyta boiska oraz pełnowymiarowa bieżnia lekkoatletyczna wokół niej. W tym roku zamontowano pół tysiąca siedzisk na trybunie głównej, zakupionych jeszcze w poprzedniej kadencji i do tej pory leżących bezużytecznie w magazynie. Wymienione zostało również ogrodzenie przy stadionie. Zarówno siedziska jak i ogrodzenie

zamontowane zostały już po przejęciu obiektu sportowego przez miasto, choć niektórzy uważali, że stało się inaczej. - Trzeba myśleć o dalszej wymianie siedzisk na trybunach. Warto też pomyśleć o likwidacji wału z trybunami między jednym, a drugim boiskiem. Nie ma potrzeby utrzymywania takiej liczby siedzisk. Około tysiąc miejsc na głównej trybunie wystarczy. Warto pomyśleć też o przesunięciu płyty głównego boiska, tak żeby poszerzyć wjazd na stadion – informuje burmistrz Cieśla.

W tej chwili trwa budowa wielofunkcyjnego boiska sportowego przy Publicznym Gimnazjum nr 1 im. Lotników Polskich. Samorząd dostał na tę inwestycję dofinansowanie z Ministerstwa Edukacji Narodowej w wysokości około 200 tysięcy złotych. W budżecie zapewniono kolejne 325 tysięcy złotych. Jeszcze w tym roku powstanie tutaj boisko wielofunkcyjne do piłki siatkowej, nożnej, koszykowej, tenisa ziemnego. Prace mają niebawem zakończyć się, a do końca miesiąca ma zostać utwardzony polbrukiem teren wokół obiektu. Przy boisku powstaje bieżnia. Ze względu na jej budowę w odpowiednich warunkach atmosferycznych, położenie nawierzchni zakończy się wiosną przyszłego roku. W tej chwili powstaje podbudo-

W wieloletnim planie inwestycyjnym została umieszczona również budowa dwóch „Orlików”. Obecnie miasto przygotowuje dokumentację potrzebną do budowy pierwszego kompleksu boisk przy Szkole Podstawowej nr 3. Budowa ma rozpocząć się już w przyszłym roku. Przy „Orliku” powstanie budynek socjalny i nowe ogrodzenie. - Chcemy maksymalnie wykorzystać teren wokół szkoły, ale nie likwidować dwóch już istniejących boisk oraz placu przed szkołą, który służy uczniom podczas przerw w lekcjach. Planujemy jednocześnie remont nawierzchni fragmentu ulicy Spółdzielczej, żeby całe otoczenie szkoły zyskało nowy wygląd – tłumaczy Andrzej Cieśla. To jednak nie wszystko. W roku 2012 powstanie kolejny kompleks boisk w ramach programu „Moje boisko – Orlik 2012”. Obiekt zaplanowano przy Szkole Podstawowej nr 1. Wraz z budową kompleksu samorząd planuje nowe urządzenie terenu przy tej szkole. Na przykład brakuje tam parkingu dla rodziców, którzy dowożą dzieci na lekcje. Docelowo magistrat planuje również przy obu „Orlikach” budowę nowych placów zabaw dla dzieci. Po zakończeniu tych inwestycji baza sportowa w mieście będzie na dobrym poziomie. Wymaga również inwestycji teren przy Miejskim Centrum Kultury. Tam w tej chwili jest boisko piłkarskie. W chwili powstania „Orlika” przy SP nr 3 zmniejszy się zapotrzebowanie na to boisko. Tam mogłoby powstać natomiast miejsce do piłki plażowej, a w zimie – lodowisko.

Mariusz Strzelecki

50 lat trójki Fot. Stanisław Białowąs

Sztandarowym klubem sportowym Aleksandrowa Kujawskiego jest MZKS „Orlęta”. Dzisiaj „Orlęta” to klub mający jedną sekcję sportową, piłki nożnej. Ważne, żeby czołowy klub piłkarski w mieście powiatowym miał drużynę grającą na wyższym szczeblu rozgrywek. Warto zrobić wszystko, żeby seniorzy „Orląt” awansowali do piątej ligi. W tej chwili zanosi się, że taki awans piłkarze wywalczą. - Natomiast, gdyby drużyna dalej grała dobrze, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby myśleć o kolejnym awansie. To jednak wiąże się z odpowiednio wyższymi nakładami na sport. Więcej pieniędzy trzeba zapewnić w budżecie miasta na utrzymanie „Orląt” – tłumaczy burmistrz Andrzej Cieśla. - Skoro istnieje szansa na awans, to wiadomo, że to wiąże się z częstymi wyjazdami na mecze ligowe. Myślę, że warto pokusić się o wyposażenie sportowców w pojemny bus, pojazd, w którym zmieści się cała piłkarska ekipa seniorów. Taki samochód można wykorzystać również jako transport dla uczniów z naszych szkół, na przykład na wycieczki. Warto również wrócić do chlubnej przeszłości aleksandrowskich „Orląt”, gdy był to klub wielosekcyjny. Samorząd zrobił już pierwszy krok w kierunku organizacji w mieście trzecioligowej siatkówki jako sekcji MZKS „Orlęta”. Możliwa jest też rozbudowa kolejnych sekcji sportowych – m.in. lekkoatletycznej, tenisa ziemnego, koszykówki. - Nad rozwojem klubu powinna czuwać rada patronacka, która składałaby się z przedstawicieli samorządu, sponsorów, przedstawicieli zakładów pracy i firm. Rada dbałaby o propagowanie sportu

wa pod bieżnię.

Pięćdziesięciolecie działalności obchodziła Szkoła Podstawowa nr 3 w Aleksandrowie Kujawskim. Z tej okazji przed budynkiem odsłonięto obelisk, na którym znajduje się płyta informująca, że szkoła powstała w 1960 roku. Jubileusz był okazją do spotkania absolwentów, gospodarzy miasta i powiatu z nauczycielami i uczniami. Otwarta została w Aleksandrowskiej Izbie Historycznej okolicznościowa wystawa, która jest czynna do tej pory. Na okoliczność jubileuszu wydana została okolicznościowa pblikacja z nazwiskami absolwentów. Jakub Kucharski opublikował wspomnienia z pracy w szkole. Na zdjęciach: uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej

nr 43, listopad 2010

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Wybory 2010â&#x20AC;&#x2122;

SkĹ&#x201A;ad Miejskiej Komisji Wyborczej w Aleksandrowie Kujawskim MaĹ&#x201A;gorzata Danuta Romanowska, Agnieszka Rudolfne, PaweĹ&#x201A; Nowak, Wioletta Oczachowska, Mariola Migdalska, Paulina Lewandowska, Magdalena Kiciak-Kucharska.

ObwĂłd nr 1 Ĺ&#x161;rodowiskowy Dom Samopomocy ul. Limanowskiego 12, tel. 54 282-55-80 MirosĹ&#x201A;awa Frankowska,Urszula Kotnowska, Anna Komorowska-Skupniewicz, Marek Wypij, Ewa Teresa Korzeniewska, Kamil Sadowski, SĹ&#x201A;awomir Jan Piotrowski, Marek Tarczykowski, Katarzyna KozĹ&#x201A;owska

Magda GapiĹ&#x201E;ska, Paula Katarzyna Fajkowska, Joanna Wojciechowska, Barbara Marianna Poreda, Andrzej SĹ&#x201A;awomir Lewandowski, Marta Beata RabczyĹ&#x201E;ska, JarosĹ&#x201A;aw Olgierd Jagielski, Mariola Migdalska

!" #$# % ! "!

! #$ % &''( ) ) * !+ , -

. / - " - 0 0 0 0 0 0 0

" 1 " - 2 " 3 4

' ' ( ' (

5 6 0 $ 7 8 . 8 " 2 9 " : " : ; < " = " >

$; 5- " ? 3 ! " 3 3 3 -1 8 2

" 2 "

2 " : : < = 0 @- @ 4 4 .

(

A " 5 "! 4 .B $ " - 6 $ " $

C! C 3 0 " 3 " 3 " 3 . " 3 - = ; " " : " " : = " " =; " = 1 " =

(

A" 5 60 $- D 3 3 8 EF" 2

" -1 2 2 ;" : ; " = 9 " = "

=; = " = G " @ @ @

)

= !; = " G 0 4 ! >

(

A $

> 9 " & & $ 7 1 3 . 3 9 " 8 : " : 4 " : " 4 9 "

(

ObwĂłd nr 3 ZespĂłĹ&#x201A; SzkĂłĹ&#x201A; nr 3, ul. StraĹźacka 22, tel. 54 282-40-66 WiesĹ&#x201A;aw DÄ&#x2122;bowski, Anna Ewelina JasiĹ&#x201E;ska, Anna SzachuĹ&#x201A;a, Jan Kotnowski, Kamila Chojnacka, Aleksandra Helena Tarczykowska, MichaĹ&#x201A; Jan Dziedzic, Renata Anna Zalewska, ElĹźbieta Jackowska

ObwĂłd nr 4 SzkoĹ&#x201A;a Podstawowa nr 1 im. PodrĂłĹźnikĂłw Polskich ul. Sikorskiego 5, tel. 54 282-22-30 Zenon Nowaczyk, WiesĹ&#x201A;aw Kazimierz BrzĂłzka, Stefan Skonieczny, Magdalena Wieczorek, Ariana Raszkiewicz, Monika Katarzyna Durkiewicz, ZdzisĹ&#x201A;aw Kisielewski, Jolanta Dziedzic, Sylwia Sawala

OkrÄ&#x2122;g nr 5

= 2 " 3 4 % F 2 " =; " ) & & &

SzkoĹ&#x201A;a Podstawowa nr 3 im. JĂłzefa Wybickiego ul. Szkolna 6, tel. 54 282-26-18

5%<2H=@<> A $<>ID 6HIG8A

Joanna Aleksandra SzaĹ&#x201A;ek, Danuta Cecylia UrbaĹ&#x201E;ska, Anna Mickiewicz, BoĹźena Urszula Nowak, Ewa Aniela Szparaga, Aneta Sylwia Thiede, JarosĹ&#x201A;aw Ĺ ukasz Ĺťbikowski, Andrzej Mickiewicz

postawiÄ&#x2021; na kartach koloru niebieskiego.

ObwĂłd nr 6 Miejskie Centrum Kultury ul. Parkowa 3, tel. 54 282-25-27 Artur Jerzy Wypij, Hanna Marczewska-Fiuk, Agnieszka Grobelska, Alina Barbara Laskowska, Agnieszka Joanna BrzeziĹ&#x201E;ska, Andrzej Walczak, Joanna Paczkowska, Ĺ ukasz Henryk Wojciechowski, Halina Weinmuller

ObwĂłd nr 7 Szpital Powiatowy ul. SĹ&#x201A;owackiego 18 tel. 54 282-80-01 Helena Nowak, Danuta Fuminkowska, Dariusz Laskowski, Katarzyna Ewa Smichura-Rogalska, Agnieszka Magdalena BĹ&#x201A;aszak, Bartosz StanisĹ&#x201A;aw Rybacki, Aleksandra KozĹ&#x201A;owska

ObwĂłd nr 2 Gimnazjum nr 1 im. LotnikĂłw Polskich, ul. DĹ&#x201A;uga 8, tel. 54 282-40-65

www.kujawy.media.pl

Karty do gĹ&#x201A;osowania bÄ&#x2122;dÄ&#x2026; kolorowe: biaĹ&#x201A;e, ĹźĂłĹ&#x201A;te, niebieskie i rĂłĹźowe. Kolory majÄ&#x2026; uĹ&#x201A;atwiÄ&#x2021; gĹ&#x201A;osowanie na radnych gminnych, powiatowych i wojewĂłdzkich oraz wybĂłr szefa gminy. W wyborach do rady gminy karty do gĹ&#x201A;osowania bÄ&#x2122;dÄ&#x2026; miaĹ&#x201A;y kolor biaĹ&#x201A;y. W wyborach do rady powiatu karty do gĹ&#x201A;osowania bÄ&#x2122;dÄ&#x2026; ĹźĂłĹ&#x201A;te. W wyborach na wĂłjtĂłw, burmistrzĂłw i prezydentĂłw miast karty do gĹ&#x201A;osowania bÄ&#x2122;dÄ&#x2026; koloru rĂłĹźowego. GĹ&#x201A;osujÄ&#x2026;c na radnych do sejmiku znak â&#x20AC;&#x17E;xâ&#x20AC;? trzeba bÄ&#x2122;dzie

Aby gĹ&#x201A;os byĹ&#x201A; waĹźny, w kratce z lewej strony obok nazwiska jednego kandydata naleĹźy postawiÄ&#x2021; znak â&#x20AC;&#x17E;xâ&#x20AC;?. Punkt przeciÄ&#x2122;cia kresek tworzÄ&#x2026;cych znak â&#x20AC;&#x17E;xâ&#x20AC;? musi siÄ&#x2122; znaleĹşÄ&#x2021; w obrÄ&#x2122;bie kratki. Informacja o tym, jak oddaÄ&#x2021; gĹ&#x201A;os Ĺźeby byĹ&#x201A; waĹźny, jest umieszczona na kaĹźdej karcie i na plakatach w lokalach wyborczych.

ZASADY GĹ OSOWANIA * Radnych miast i gmin wybieramy zaznaczajÄ&#x2026;c â&#x20AC;&#x17E;Xâ&#x20AC;? przy tylu nazwiskach z wybranej listy lub list, ile jest w okrÄ&#x2122;gu mandatĂłw * Radnych Sejmiku i powiatu - zaznaczamy â&#x20AC;&#x17E;Xâ&#x20AC;? przy jednym nazwisku z wybranej listy * Burmistrza (wĂłjta) - jeden â&#x20AC;&#x17E;Xâ&#x20AC;? przy jednym nazwisku

â&#x20AC;&#x17E;GAZETA ALEKSANDROWSKAâ&#x20AC;? Wydawca: Wydawnictwo Kujawy www.kujawy.media.pl Adres kontakt.: ul. SĹ&#x201A;owackiego 8, 87-870 AleksandrĂłw Kuj., mail:gazeta. aleksandrowska@wp.pl Redaktor naczelny StanisĹ&#x201A;aw BiaĹ&#x201A;owÄ&#x2026;s tel. 600-15-68-05, t/fax 0-54 237-05-05 e-mail: stanislaw. bialowas@wp.pl

Przyjmowanie reklam 608 455 658, 600-15-68-05 nakĹ&#x201A;ad: 10.000 egz.

I GAZETA ALEKSANDROWSKA I

Wybory 2010’

www.kujawy.media.pl

Lista

Pozycja

nr 43, listopad 2010