Najlepsza reklama w „Gazecie Ciechocińskiej”. Tel. 608-45-56-58, 600-15-68-05, 794-22-44-30 Zapraszamy do czytania „Gazety Ciechocińskiej” w wersji elektronicznej. Strona internetowa: www.kujawy.media.pl I N F O R M A C Y J N O - P U B L I C Y S T Y C Z N E
CIECHOCIŃSKA
ISSN 2083-7054
CIECHOCINEK
listopad 2012, nr 21 (II rok) 0 zł
Policja apeluje przed zimą
ODNOWA PARKÓW. Na wszystkich bramkach do parku Zdrojowego pojawiły się łańcuchy z kłódkami
W związku ze zbliżającym się okresem niskich temperatur policjanci z Komendy Powiatowej w Aleksandrowie Kuj. podjęli działania prewencyjne zmierzające do zapobiegania zgonom bezdomnych, osób samotnych i w pode-
- Pojawienie się łańcuchów na bramach w parku Zdrojowym z jednej strony skutecznie uniemożliwiało wstęp ludzi do parku, z drugiej również zablokowało tych, którzy już tam byli – mówił podczas posiedzenia komisji rewizyjnej Mirosław Satora, jej przewodniczący. – Stało się to około godziny czternastej. Dostaliśmy sygnał, że dostęp do parku jest zablokowany. Wyszedłem, sprawdziłem, rzeczywiście na bramach i furtkach wisiały łańcuchy. Napotkałem kilka niepełnosprawnych osób, które nie mogły wyjść z parku. Żadnej informacji nie było. Żadnej kartki, ani pisma. Ani osoby, która by informowała o takiej sytuacji. Spowodowało to duże niezadowolenie osób, które zastały taki stan rzeczy. Oczywiście park nie jest zagrodzony w całości, więc jest możliwość wstępu. Natomiast od strony miasta ani wejścia, ani wyjścia nie było. Mirosław Satora dodał, że około godziny 17.00 przeciął łańcuch na jednej z furtek. - Pan przeciął? – dziwił się burmistrz Ciechocinka Leszek Dzierżewicz. - Tak, osobiście. Dostałem nawet brawa od dużej liczby
osób, które to obserwowały. Zostawiłem oczywiście łańcuch i kłódkę przy furtce. Natomiast, gdy przechodziłem wieczorem około godziny dwudziestej pierwszej to były otwarte trzy kolejne bramy. Dwie furtki były nadal zamknięte – wyjaśniał M. Satora. – Czy panu coś wiadomo na ten temat? Kto zamknął te furtki? I dlaczego? Czy z pańskiej strony są podjęte jakieś działania, żeby miejsce publiczne, jakim jest park Zdrojowy, było dostępne? Burmistrz Leszek Dzierżewicz tłumaczył: - Sytuacja ta może być postrzegana jako niedopuszczalna, nie chcę tu użyć słowa skandaliczna. Na spotkaniu z udziałem prezesa Gutkowskiego (właściciela firmy wykonawczej rewitalizacji parków – dop. red.) drugiego listopada przekazana została informacja, że firma podejmie działania związane z położeniem preparatu, który zwiąże wierzchnią warstwę alejek. Moje stanowisko w tej sprawie było takie, że wykonanie takich prac, nie potwierdzonych przez inżyniera kontraktu jest niedopuszczalne. Gdy dowiedziałem się o tym, że na bramkach zawisły łańcuchy, natychmiast podjąłem działania polegające na tym, że zadzwoniłem do Leszna do prezesa Gutkowskiego, żądając otwarcia tych bramek, a co najmniej tej od strony ulicy Traugutta, która nie ma żadnego związku z terenem inwestycyjnym – zapewniał burmistrz. – Prezes Gutkowski deklarował, że ta bramka zostanie otwarta. Stąd moje zdziwienie, bo byłem przekonany, że zrobili to pracownicy firmy Gutkowski. Dokończenie na str. 4
reklama
Kuracjusze za kratami W listopadzie szerokim echem w Ciechocinku rozeszła się wieść o zamknięciu wejść do parku Zdrojowego. Łańcuchy zostały założone tak niespodziewanie i „po partyzancku”, że wielu kuracjuszy miało problem z opuszczeniem zamkniętego parku. Podczas posiedzenia komisji rewizyjnej burmistrz Dzierżewicz zapewnił, że to była decyzja szefa firmy wykonującej rewitalizację parków.
reklama
www.kujawy.media.pl
P I S M O
szłym wieku na skutek wyziębienia organizmu. Policja apeluje, by nie zapominać o osobach potrzebujących pomocy podczas zimy. Zainteresujcie się losem sąsiadów, znanych wam osób bezdomnych, niepełnosprawnych,
samotnych i w podeszłym wieku. Pomóżcie im osobiście bądź poinformujcie o tym policję. Pamiętajcie też, by nie przechodzić obojętnie obok osób nietrzeźwych, ponieważ najbardziej narażone są na wychłodzenie organizmu.