Najlepsza reklama w „Gazecie Ciechocińskiej”. Tel. 608-45-56-58, 600-15-68-05, 794-22-44-30 Zapraszamy do czytania „Gazety Ciechocińskiej” w wersji elektronicznej. Strona internetowa: www.kujawy.media.pl I N F O R M A C Y J N O - P U B L I C Y S T Y C Z N E
CIECHOCIŃSKA CIECHOCINEK
ISSN 2083-7054
reklama
www.kujawy.media.pl
P I S M O
kwiecień 2013, nr 26 (III rok) 0 zł
OŚWIATA. Znów sporo dzieci na listach rezerwowych do ciechocińskich przedszkoli
Problemy w ciechocińskich przedszkolach powracają co roku. I teraz także. Po zamknięciu list dzieci przyjętych do placówek okazało się, że miejsca w nich zabrakło dla sporej grupy małych ciechocinian. Sprawa spotkała się z reakcją podczas posiedzenia kwietniowej komisji oświaty rady miasta. Biorąc pod uwagę doświadczenia z ostatnich lat, deklaracja burmistrza podczas dyskusji była co najmniej… zaskakująca. Do radnych trafiło pismo napisane przez rodziców dzieci nieprzyjętych (z tak zwanych list rezerwowych) do przedszkoli. Odczytała je przewodnicząca komisji, Karolina Rytter: „Zwracamy się z uprzejmą prośbą, a zarazem odwołujemy od decyzji komisji rekrutacyjnej zwołanej w sprawie przydziału miejsc w przedszkolach publicznych w Ciechocinku, która nie zakwalifikowała naszych dzieci do dwóch przedszkoli. Prosimy o utworzenie dodatkowej grupy przedszkolnej dla naszych dzieci. Na listach rezerwowych w przedszkolach znalazło się ponad trzydzieścioro dzieci w wieku trzech i czterech lat. W grupach trzylatków w przedszkolu przy ulicy Widok liczba ta wynosi szesnaścioro dzieci oczekujących, przy ulicy Wierzbo-
Skład amunicji na dworcu PKP Ekipa budowlana podczas prac na strychu dworca kolejowego w Aleksandrowie Kujawskim odkryła zamaskowany magazyn amunicji z II wojny światowej.
Czytaj str 8
Awantura o rzeźbę Czytaj str 7
Fot. Mariusz Strzelecki
Ma powstać nowa grupa
W przedszkolu im. Kubusia Puchatka w Ciechocinku na dodatkowy oddział czeka wyposażona sala wej – sześcioro. Lista oczekujących obejmuje też dzieci czteroletnie. Przy ulicy Widok jest to sześć osób. Prośbę motywujemy tym, że nasze dzieci spełniają wymagane do przyjęcia kryteria. Jesteśmy rodzicami aktywnymi zawodowo. Umieszczenie dzieci w przedszkolu jest dla nas ważne ze względów ekonomicznych. Mamy również wzgląd na dobro naszych dzieci. Dziecko w przedszkolu uczy się prawidłowo funkcjonować w grupie. Przyswaja wiedzę potrzebną dla dalszych etapów edukacji. A przebywanie w grupie rówieśników wspomaga rozwój dziecka. Nasze dzieci – tak jak ich rówieśnicy z podwórka –
chcą uczestniczyć w życiu przedszkolnym, dlatego bardzo nam zależy, aby utworzono dodatkowy oddział przedszkolny…”. Pod pismem podpisało się dziesięcioro rodziców. - Pismo wpłynęło dziś, ale nie jest to sprawa mi obca – tłumaczyła radna Karolina Rytter. – Miałam już w tej sprawie sygnały od matek z przedszkola przy ulicy Widok. Były to mamy dzieci trzyletnich. Pytałam nawet panią, która teraz pełni funkcję dyrektora, czy w grupie dzieci nieprzyjętych do przedszkola któreś nie spełnia kryteriów. Usłyszałam odpowiedź, że w grupie trzylatków trzynaścioro je spełnia. I są też dzieci
czteroletnie, które te warunki spełniają. O ile dwa lata temu było wiele nieprzyjętych dzieci, które warunków nie spełniały, o tyle w tym roku jest inaczej. Proszę więc państwa radnych i burmistrza głównie o utworzenie dla tych dzieci dodatkowej grupy. - Ale nie musi mnie pani prosić – oponował Leszek Dzierżewicz, burmistrz Ciechocinka. – Pismo o tej samej treści zostało skierowane także do mnie. Być może są to rodzice, którzy jeszcze do mnie nie dotarli. Natomiast wszystkich rodziców, którzy składali odwołania w sekretariacie urzędu, informowałem, że w związku z tym zostanie utworzony dodatkowy
oddział – nie potrafię jeszcze dziś powiedzieć czy samych trzylatków, czy razem z czterolatkami. Taką decyzję podjąłem. Problem… - No to w takim razie bardzo dziękuję… – wtrąciła przewodnicząca komisji oświaty. - Panie burmistrzu? Jest jakiś problem? – zapytał radny Paweł Kanaś. - Jaki problem? – zapytał burmistrz. – Powiedziałem, że nie ma problemu! - Nie, powiedział pan, że jest problem… I nie dokończył pan – kontynuował radny Kanaś. - Pewnie pan źle usłyszał. Powiedziałem, że nie ma problemu. Natomiast… Ach. Przepraszam. Jest sprawa, która mnie trochę zaniepokoiła. Z treści tego pisma wynika, że jest ponad trzydzieścioro dzieci – burmistrz przypomniał sobie o czym chciał powiedzieć. – Z informacji otrzymanej od mojego urzędnika wynika, że jest szesnaścioro dzieci trzyletnich w przedszkolu przy ulicy Widok, sześcioro przy ulicy Wierzbowej. To jest dwadzieścia dwoje dzieci. Jest też kilkoro dzieci czteroletnich. Natomiast ja wiem co się może za tym kryć. Niektórzy rodzice w zeszłym tygodniu składali karty o przyjęcie dzieci do przedszkola. - W dniu rozpatrywania wniosków o przyjęcie do
przedszkoli, dopytywałem się ile dzieci nie zostało przyjętych do przedszkoli. Było to szesnaście, sześć i kilku czterolatków – mówił radny Wojciech Zieliński. - Gdy upubliczniła się informacja, że powstanie dodatkowy oddział, to podania zaczęli składać kolejni rodzice. Nie mogę zadeklarować, że jeśli rodzice nie złożyli kart od początku do końca marca, a składali je w kwietniu, to ich dzieci również znajdą miejsce w przedszkolach – stwierdził Leszek Dzierżewicz. Na stronach ciechocińskich przedszkoli pojawiła się również informacja, że po ogłoszeniu wyników naboru rodzice i prawni opiekunowie dziecka są zobowiązani do zawarcia umowy o świadczenie usług w zakresie wychowania przedszkolnego na rok szkolny 2013/2014 z dyrektorem przedszkola w terminie do dnia 6 maja br. Brak zawarcia umowy do tego dnia będzie równoznaczny z rezygnacją z miejsca w przedszkolu. Tak samo zawarcie umowy po dniu 6 maja również będzie potraktowane jako rezygnacja z miejsca i spowoduje automatyczne skreślenie dziecka z listy przyjętych. Mariusz Strzelecki
AKCJA SPOŁECZNA
Pomóżmy Amelce wrócić do zdrowia Amelka Bartoszak ma 5 lat. Do niedawna nie różniła się niczym od swoich radosnych i roześmianych rówieśników. Niestety na drodze beztroskiego dzieciństwa dziewczynki stanęła poważna choroba – guz mózgu IV komory. Amelka w marcu tego roku została poddana operacji usunięcia zmian nowotworowych w Instytucie „Pomniku – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie. Mimo powikłań operacja powiodła się, a badania histopatologiczne wykaza-
ły łagodny rozrost nowotworowy. Z powodu rozległości zabiegu operacyjnego, Amelka w chwili obecnej nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować. Wymaga stałej opieki i obecności rodziców, którzy bohatersko walczą o powrót swojej córeczki do zdrowia, co jednocześnie uniemożliwia im wykonywanie obowiązków zawodowych. Aby osiągnąć stan kliniczny i neurologiczny jak przed zachorowaniem dziewczynka wymaga intensywnej rehabilitacji. Jak mówi lekarz prowadzący z IP-CZD: - Ro-
kowanie pod względem morfologii jest korzystne. W Przedszkolu Samorządowym nr 2 im. Kubusia Puchatka w Ciechocinku, którego Amelka jest wychowanką, z inicjatywy dyrekcji, pedagogów i rodziców powstał Komitet Organizacyjny, którego celem jest zebranie funduszy na rehabilitację i leczenie dziewczynki. Dnia 9 kwietnia br. burmistrz Ciechocinka wyraził zgodę na przeprowadzenie akcji. Do 28 maja br. w Przedszkolu
Samorządowym nr 2 im. Kubusia Puchatka oraz w instytucjach publicznych można składać do puszek kwestorskich dobrowolne datki na pomoc dla Amelki. - Amelka zawsze lubiła taniec, zabawy ruchowe i śpiew. Chcielibyśmy, aby jak najszybciej mogła do nas wrócić i realizować swoje pasje – powiedziała wychowawczyni dziewczynki Grażyna Drogowska. – Liczymy więc na wsparcie ludzi dobrej woli. Anna Wajkert