Tu i teraz 64 2015

Page 1

24 maja wybieramy Prezydeta RP Andrzej Duda - Bronisław Komorowski

ISSN 1897-1768

Cena 0 zł

maj 2015, nr 5 (64)

GAZETA WŁOCŁAWKA I POWIATU WŁOCŁAWSKIEGO

WŁOCŁAWEK. POWIAT miasta i gminy: Brześć Kuj., Baruchowo, Boniewo, Choceń, Chodecz, Fabianki, Izbica Kuj., Kowal, Lubanie, Lubień Kuj., Lubraniec, Włocławek

Rok nękania. Postanowienie sądu mają gdzieś

N

iezwykle arogancko traktuje poseł Domicelę Kopaczewską jeden z portali włocławskich, nadając przez cały rok te same informacje o tzw. aferze taśmowej z 25 maja 2014 roku. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy nakazał właścicielowi portalu usunięcie wszystkich materiałów z wydarzenia dotyczących posłanki Platformy Obywatelskiej. Nie można odmawiać dziennikarzom publikowania materiałów mających walory społeczno-wychowawcze, ujawniające nieprawidłowości życia publicznego. Jednak ukazywanie zjawisk społecznych nie może odbywać się kosztem czci i spokoju jednostki i reklamy

jej bliskich, których dobra zostają naruszone. Od czasu, kiedy już były radny PO nagrał partyjnych kolegów podczas wieczoru po wyborach do Europarlamentu minął rok. Jednak do dnia dzisiejszego po otworzeniu portalu na youtube. com, jako pierwsza wiadomość pojawia się dość mocno ubarwiony komentarz do zachowań poseł Kopaczewskiej z 25 maja ubiegłego roku. I tak dzień w dzień internauci przez cały okrągły rok słyszą, jak zdartą płytę tę samą informację, podawaną jak aktualność dnia. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy zobowiązał właściciela portalu do zablokowania informacji związanych ze zdarzeniem z 25 maja

2014 roku, na czas trwania procesu o ochronę dóbr osobistych, jaki wytoczyła poseł właścicielowi portalu. Biorąc pod uwagę treść przepisu art. 14 Prawo prasowe sąd zauważył, iż granice dopuszczalności krytyki względem osób sprawujących funkcje publiczne nie pozwalają na publikowanie nieprawdy ani na nierzetelne wykorzystywanie materiałów prasowych. Nie pozwalają również na przytaczanie informacji, które chociaż prawdziwe, są przedstawiane w sposób ubliżający, poniżający, obraźliwy czy złośliwy, a sposób publikacji jest tendencyjny, zaś zarzuty są formułowane w sposób ukryty, na zasadzie skojarzeń.

- Mam nadzieję, że media, które przez wiele miesięcy w sposób obraźliwy, tendencyjny przekazywały informację o mnie wykonają postanowienie sądu - mówi poseł Domicela Kopaczewska. – 25 lat jestem w polityce, dotąd nigdy nie byłam w sądzie. Nie mam w sobie potrzeby odwetu, ale w zaistniałej sytuacji muszę się bronić. Nadzieja posłanki okazała się płonna. Właściciel portalu nie wykonał postanowienia sądu. 29 kwietnia adwokat w imieniu poseł Kopaczewskiej wezwał go do wykonania wyroku. Niestety, też na próżno. Nadal informacja z 25 maja ubiegłego roku pokazywana jest pierwsza, jako news dnia. (jot)

***

To co od roku robi włocławski portal internetowy, uważający że realizuje misję niezależnego bezstronnego ośrodka medialnego, jest dla mnie, dziennikarza, po prostu haniebne. Bynajmniej nie odbieram prawa do wyrażania poglądów, formułowania nawet skrajnych ocen. Ale powtarzanie od roku tego samego materiału i podawanie go jako wydarzenia z wczoraj, przedwczoraj, sprzed najwyżej kilka dni jest zwykłym oszustwem. Bowiem celowo wprowadza w błąd słuchaczy. I z tego powodu zasługuje na najwyższe potępienie. Nawet z udawanym dziennikarstwem nie ma to nic wspólnego. Najsmutniejsze jest także i to, że owo medium ma w głębokim poważaniu postanowienie sądu.

Stanisław Białowąs


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.