NR 3(7)/2018
WRZESIEŃ 2018
AKTUALNOŚCI W NUMERZE:
QQ AKTUALNOŚCI
Z miłością do zwierząt Walne zgromadzenie Mlekpolu Maślanka przebojem Święto maślanki mrągowskiej Czy płynie gdzie chce Uczmy się giełdy
str. 4-6 str. 8 str. 8 str. 10 str. 12 str. 12
QQ HODOWLA
Remont w trakcie...
QQ UPRAWA
Produkty firmy Vitera Wykorzystaj potencjał Bez grzybów w zbożu Udany odsiew łąk
QQ MASZYNY
str. 14 str. 16-17 str. 18 str. 20 str. 20
Detektor zwierząt
QQ WETERYNARIA
Diagnostyka, sposób na byka
QQ FINANSE
str. 21 str. 22-24
Po ile za hektar
QQ MOTORYZACJA QQ ZDROWIE I URODA
Biopsje cienkoigłowe Nowości z Mlekpolu
QQ ROZRYWKA
Zdjęcie na okładce: Rodzina Państwa Marchelów z Suchowoli, Fot. Urszula Miltko
str. 26 str. 27 str. 28 str. 28 str. 29-30
ul. Bema 11, lok. 80, 15-369 Białystok, tel. 85 745-42-72 Redaktor naczelny: Barbara Klem, klem@skryba.media.pl Redakcja: Marzena Bęcłowicz, Szymon Martysz Współpraca: Urszula Miltko DTP: Jan Kitszel Kierownik Biura Reklamy: Sebastian Rutkowski 503-039-455 Reklama: Magdalena Pietraszko 533-379-533, Andrzej Niczyporuk 501-303-181 Joanna Kaczanowska-Sawicka 662-234-788 Wydawca: Wydawnictwo Skryba Druk: Bieldruk Białystok Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania nadesłanych tekstów.
Mlekpol wspiera zdrowie Mlekpol był sponsorem strategicznym Mistrzostw Polski w kolarstwie górskim. Rok 2018 to dla spóldzielni czas wspierania wydarzeń sportowych, które idealnie wpisują się w promowany zdrowy aktywny sposób spędzania czasu. Start mistrzostw zbiegł się z premierą nowego produktu, jogurtu Milko ActiVege. Jest to pełnowartościowa mleczna przekąska dopełniona dobroczynnymi właściwościami warzyw, owoców i błonnika. Przypomnijmy, że mistrzostwa odbywały się 20-22 lipca. Rywalizowali kolarze we wszystkich kategoriach wiekowych, a organizatorem imprezy jest Stowarzyszenie Luz Grupa – pomysłodawca i organizator Milko Mazury MTB, cyklu wyścigów kolarskich wspieranych przez marki Milko i Łaciate Junior. Nabiał się ceni Dalszy wzrost cen masła i mleka w proszku. Tak kończyło się półrocze na rynku nabiału. Zakłady mleczarskie sprzedawały masło w blokach po 22,69 zł/kg, o 1% drożej niż na początku czerwca i o 4% drożej niż przed miesiącem. Za masło konfekcjonowane uzyskiwano 25,27 zł/kg, odpowiednio więcej o 2 i o 10%. Masło w blokach było droższe niż przed rokiem o 13%, a masło konfekcjonowane było droższe o 23%. W krajowych proszkowniach za 1 kg odtłuszczonego mleka w proszku płacono 5,84 zł, o 1% więcej niż tydzień wcześniej i o 5% więcej niż przed miesiącem. Cena pełnego mleka w proszku ukształtowała się na poziomie 10,87 zł/kg, o 1% wyższym niż w poprzednim tygodniu, ale o 2% niższym niż miesiąc wcześniej. Międzyplony ścierniskowe Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przypomina, jakie trzeba spełnić warunki, aby międzyplony ścierniskowe zostały uznane za elementy proekologiczne. Po pierwsze mieszanka musi zostać wysiana od 1 lipca do 20 sierpnia. Po drugie, musi być utrzymana co najmniej do 15 października lub przez minimum osiem tygodni licząc od dnia wysiewu. Dokument należy złożyć do kierownika biura powiatowego ARiMR w ciągu siedmiu dni od wysiewu. Pomocniczo przygotowany został wzór oświadczenia, dostępny w każdym biurze powiatowym Agencji. Zmiana w prawie łowieckiem Rolnik będzie mógł ubiegać się o odszkodowanie za straty wyrządzone w płodach rolnych przez zwierzęta dziko żyjące, składając wniosek do dzierżawcy albo zarządcy obwodu łowieckiego. Następnie ci, powołują zespół do szacowania szkód, w skład którego wejdzie ich przedstawiciel, przedstawiciel wojewódzkiego ośrodka doradztwa rolniczego oraz właściciel albo posiadacz gruntów rolnych, na terenie których wystąpiła szkoda. Planowana zmiana znacznie ułatwi rolnikom szacowanie szkód i przyspieszy możliwość uzyskania odszkodowania za poniesione straty w uprawach rolnych przy jednoczesnym zwolnieniu sołtysów z obowiązku udziału w pracach komisji. Takie zmiany proponowane są w przekazanej przez Sejm do Senatu ustawie z 15 czerwca br. o zmianie ustawy Prawo łowieckie oraz niektórych innych ustaw. zebrała
BK
Silny układ
odpornościowy zdrowe krowy KULMIN® Toco forte 100 BERGOPHOR®
1808
0605013
kompleksowa ochrona komórek
Mieszanka paszowa uzupełniająca dla krów mlecznych • zawiera naturalne polifenole • przeprowadzone doświadczenia wskazują, że dodatek KULMIN® Toco Forte 100 skutecznie obniża poziom komórek somatycznych w mleku • zmniejsza obciążenie przemiany metabolicznej i stres oksydacyjny, w szczególności w okresie okołoporodowym • zwiększa wydajność mleka zwłaszcza w pierwszych 100 dniach laktacji • przetestowany naukowo
MLECZNE AGRO
0605013_Toco forte 100_180827_195x90.indd 1
Bergophor Futtermittelfabrik Dr. Berger GmbH & Co. KG
95326 Kulmbach · Tel. +49 9221 806-0 www.bergophor.pl michal.suchy@bergophor.pl · Tel +48 602 28 49 27 slawomir.jaksim@bergophor.pl · Tel. +48 510 06 44 01
27.08.2018 08:01:10
3
AKTUALNOŚCI
||
Za pierwszy milion litrów mleka w rocznej sprzedaży do Mlekpolu – kryształowa krowa ma dużą wagę. I dosłownie, i w symblicznym tego słowa znaczeniu.
Gospodarstwo Grażyny i Bogusława Marchelów z Suchowoli
Z miłością do zwierząt
W położonej nad Olszanką Suchowoli mieszka rodzina Marchelów: Bogusław i Grażyna, ich syn Sławek z żoną Dorotą i czwórką dzieci. Jeszcze niedawno cztery, a dziś trzy pokolenia prowadzą duże gospodarstwo ukierunkowane na hodowlę bydła mlecznego. W miłej atmosferze, przy kawałku ciasta, słuchamy, jak rozpoczęła się ta przygoda. Pan Bogusław, głowa rodziny, zaczął doić krowy mając 15 lat, czyli niemal pół wieku temu. W 1979 r. rodzice przekazali mu ziemię, 11,5 ha. Było to wielokierunkowe gospodarstwo: dziesięć krów, 12 koni, zresztą wtedy bardziej znane było z hodowli tych drugich zwierząt. Gospodarstwo w młodych rękach systematycznie powiększało się. Dziś Państwo Marchelowie gospodarzą na 80 ha własnej ziemi i 60 ha dzierżawią. Uprawy ukierunkowane
są na żywienie bydła. Hodują bowiem ok. 300 sztuk, z czego 150 to krowy mleczne. Stado pochodzi z własnej hodowli, obora jest pod kontrolą użytkowości. Podział na grupy żywieniowe, pozytywnie wpływa na wyniki wydajności, średnio jest to 10 tys. l od sztuki. Zwierzęta utrzymywane są w kilku budynkach. Główny to obora wolnostanowiskowa na rusztach z 2005 r., wyposażona w halę udojową „rybia ość” 2x6 szt., a niedługo 2x7. Mleko trafia,
oczywiście, do Spółdzielni Mleczarskiej „Mlekpol” w Grajewie. W ubiegłym roku pan Bogusław otrzymał „Kryształową krowę” – nagrodę za przekroczenie w rocznej sprzedaży mleka pierwszego miliona litrów. – mówi z dumą gospodarz. – A dokładnie za 1,140 mln l mleka. A przecież na początku krowy doiliśmy ręcznie, później – dwukonwiową dojarką. Teraz hala C.D. NA STR. 6
||
– Jesteśmy otwarci na innowacje, ale znamy hodowców, którzy przeinwestowali. Podchodzimy więc do nich analitycznie – mówią gospodarze. A na zdjęciu obora, a na końcu korytarza... szczęśliwy Antek.
4
MLECZNE AGRO
REKLAMA
MLECZNE AGRO
5
AKTUALNOŚCI C.D. ZE STR. 4
i na tym stop. Nie planujemy innowacji. – Na dziś wybieramy oborę z solidnym, markowym wyposażeniem i urządzeniami, ale bez robotów – uzupełnia młodszy gospodarz, Sławek Marchel. – Ważna jest bezpośrednia kontrola człowieka. – I kontakt ze zwierzętami – dodaje pani Grażyna, a jej mąż kontynuuje: – Interesujemy się nowinkami, ale trzeba analizować, czy ich wprowadzenie się opłaca. Różne czynniki powstrzymują Marchelów przed kolejnymi inwestycjami, ale najprawdopodobniej wkrótce do nich dojdzie – w końcu rośnie młode pokolenie następców, którzy już są zafascynowani życiem na wsi. Sławek zawsze miał zadatki na hodowcę. Nauczył się doić krowy, zanim jeszcze poszedł do podstawówki. Po ukończeniu Wyższej Szkoły Agrobiznesu w Łomży wrócił na wieś. Tak samo jego żona, również nie chciała zostać w mieście, mimo ukończenia Politechniki Białostockiej. Jeszcze przed ślubem zaangażowana była w pracę na wsi, poza tym – tu się wychowała. Mają czwórkę dzieci: Jakuba, Monikę, Kornelię i Antoniego. Młode pokolenie jest w trakcie budowy własnego domu – tuż obok tego, w którym mieszkają teraz. Rodzina określa żartobliwie swoje gospodarstwo jako „2w1”. Skąd ta nazwa? – To było stategiczne posunięcie, musiałem jakoś młodych uwiązać – żartuje dziadek. – Nasze gospodarstwa są niezależne, choć mocno współpracujemy – tłumaczy pan Sławek. – Mam własne stado od 2006 r., a dostawcą Mlekpolu stałem się 10 lat później. W 2018 r. wyprodukowaliśmy łącznie już 700 tys. l mleka. Pan Bogusław jest wieloletnim członkiem rady nadzorczej Mlekpolu. Aż się prosi, by wykorzystać ten fakt i porozmawiać o sytuacji w branży i spółdzielc zoś ci. Poś w ię ćmy chwilę na historię. – Po przejęciu gospodar st wa zost a łem
c zł onk ie m Sp ó ł d zie lni Mleczarskiej w Dąbrowie Białostockiej, a nas tępnie pr ze wodniczyłem radzie nadzorczej tej mleczarni – wspomina. – W pewnym momencie dało się odczuć, że małe zakłady nie będą efektywnie gosp o dar z yć . Że istnieje potrzeba konsolidacji w mleczarstwie. Że bez tego popadniemy w kłopoty finansowe. Zainicjowałem więc połączenie ze spółdzielnią w Sokółce, jednak nie spełniło ono naszych oczekiwań. Po siedmiu latach – również z mojej inicjatywy, połączyliśmy się Mlekpolem. To była dobra decyzja. Hodowcy bardzo chwalą obecny stan rzeczy, dopiero Mlekpol zagwarantował nam bezpieczeństwo zbytu i odpowiednią cenę. Dostawców chroni prawo spółdzielcze – to członkowie są właścicielami spółdzielni, mają na nią realny wpływ. Żaden mały zakład, który wszedł w struktury Mlekpolu, nie wyszedł na tym źle. Z kolei te, które na zintegrowanie czekały zbyt długo – upadły. – Zainicjowałem to, że jesteśmy w Mlekpolu, więc jak mam być niezadowolony – żartuje Bogusław Marchel. – Poważnie mówiąc, spółdzielnie na Podlasiu wsz ystkie mają najlepsze ceny za surowiec. Mam kontakty z hodowcami w kraju i nasza sytuacja jest jedną z lepszych. Pan Bogusław jest bardzo aktywny społecznie: był członkiem
6
Federacji Hodowli Bydła i Producentów Mleka, Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich, miał również przygodę z Wojewódzką Radą Spółdzielni Mleczarskich w Białymstoku. Jej rozwiązanie jest odczuwalne do dziś. – Handel trafił w ręce obcego kapitału – mówi. – To wielkie markety dyktują ceny. Gdy wkraczały na polski rynek, oferowały faktycznie atrakcyjne ceny. Ale co z tego, skoro dziś niektóre z nich, wypowiadają umowy polskim rolnikom. A to najgorsze, co może spotkać producenta mleka. Pan Bogusław, choć zapracowany, zawsze znajduje czas na hobby, k tóre pozostało z czasów dzieciństwa – hodowlę koni. Ma ich pięć i źrebaka oraz kolejnego „w drodze”. Lubi je doglądać. – Suchowola ma konia w herbie, a od trzystu lat odbywają się tu jarmarki dla hodowców. Teraz ta tradycja zanika, ale chciałbym przekazać pasję wnuczkom – mówi głowa rodziny. Monika, rezolutna 9-latka, jest najbardziej zainteresowana końmi, pomaga dziadkowi je karmić, zamierza nauczyć się jazdy konnej a zimą szykują kulig. A co z urlopem? – Czasem się udaje, ale rzadko – mówi z uśmiechem pan Sławek, a tata dodaje: – Jak to w rolnictwie, wakacje pod gruszą (uśmiech).
Tekst i fot.: Urszula Miltko
Wszyscy w rodzinie Marchelów lubią zwierzęta. Oprócz tych dużych, zajmują się kotami, psami, królikami. Obowiązkowe są też wyjazdy na wystawy zwierząt do Szepietowa. A na zdjęciu Monika z Kornelią prezentują króliczki.
Chłopaki wolą pokazać się ze sprzętem (uśmiech). Dziadek lubi tylko „zielone” ciągniki. Kuba i Antoś w najlepszym modelu. Konie – rodzinna pasja i zamiłowanie Państwa Marchelów. Wszystkie mają imiona, w środku Myszka – ulubiona klacz Moniki. Jeszcze zdjęcie z tatą, dzieci dyktują mi treść materiału. Gdzie? Nie było jeszcze przy zbiorniku na mleko. A z mamą – przy krowach. MLECZNE AGRO
AKTUALNOŚCI Spółdzielnia Mleczarska Mlekpol
ma nową radę nadzorczą
Budowanie firmy
nigdy się nie kończy Podsumowanie działalności czteroletniej kadencji rady nadzorczej i wybór jej nowego składu – to najważniejsze punkty z zebrania przedstawicieli Spółdzielni Mleczarskiej „Mlekpol”, które odbyło się 26 czerwca br. Podczas zebrania Edmund Borawski, prezes Mlekpolu podsumował działalność firmy w roku 2017. Podkreślił ogromny wkład
dostawców mleka na rzecz wzrostu produkcji surowca i poprawę jego jakości. Słowa uznania skierował również do pracowników
||
– Proces budowania firmy nigdy się nie kończy – podkreślał Edmund Borawski. – Bez przerwy mamy realny wpływ na podnoszenie jakości naszych produktów tak, by konsumenci otrzymali to, czego od nas oczekują. A te oczekiwania są coraz większe. Chcemy temu sprostać.
SM Mlekpol
nagrodzona ponownie tytułem
„Hit
oprac .
BK
Fot. Mlekpol
handlu”
Maślanka przebojem
Maślanka Mrągowska Naturalna szlagierem FMCG w kategorii napoje mleczne, a mleko UHT Łaciate 2% ponownie Hitem Handlu 2018 jako najlepiej sprzedający się produkt w kategorii Mleko UHT. Oba produkty uzyskały największe uznanie branżowego jury oraz handlowców-detalistów. To ważne wyróżnienia. W przypadku wyboru przeboju FMCG jury złożone z ekspertów branży oceniało zgłaszane produkty począwszy od jakości produktu, bezpieczeństwa i funkcjonalności opakowania po cenę, wsparcie marketingowe i dostępność na rynku. W drugim etapie głosy oddawali handlowcy-detaliści, osoby, które 8
Spółdzielni. Podziękował im za realizację postawionych zadań w przetwórstwie mleka i bardzo wysoką jakość produkowanych wyrobów. – Ostatnie kilka lat w naszej Spółdzielni to dynamiczny wzrost skupu mleka najwyższej jakości – mówił. – Z roku na rok osiągamy coraz większe wartości. Jesteśmy niekwestionowanym liderem w skupie mleka. Rok 2017 zamknęliśmy imponującą liczbą 1,77 mld litrów. Prognozujemy, że rok bieżący zakończymy kolejnym rekordem. Kiedy zaczynaliśmy, prawie 40 lat temu, nikt sobie nie wyobrażał, że możliwy będzie skup 2 mld litrów mleka rocznie. Dziś jesteśmy coraz bliżej tego wyniku. Rozwój zdolności produkcyjnych jest dla Mlekpolu priorytetem. Na inwestycje w roku 2017 wydano 173 mln zł. Przewidywane nakłady w 2018 r. będą rekordowe i wyniosą aż 300 mln zł, w tym 120 mln zł zostanie przeznaczone na kontynuowanie jednego z największych przedsięwzięć Spółdzielni, budowę nowego Zakładu Sproszkowanych Wyrobów Mleczarskich w Mrągowie. Proszkownia ma przerabiać 3 mln litrów mleka i serwatki na dobę.
wiedzą najlepiej co lubią konsumenci. Wśród Napojów mlecznych zwyciężyła Maślanka Mrągowska Naturalna, która w pełni zasługuje na miano przeboju. Jeśli chodzi o Hit handlu, tu także zagłosowali detaliści i już trzeci rok z rzędu wskazali Łaciate UHT 2% jako najlepiej sprzedające się mleko w ich sklepach. Organizatorem plebiscytu Przeboje FMCG 2018 było wydawnictwo Media Direct, wydawca „Magazynu Życie Handlowe”. Plebiscyt Hit Handlu realizowany jest nieprzerwanie od 17 lat przez wydawcę miesięcznika „Handel”. Sondę dotyczącą sprzedaży w okresie od początku kwietnia 2017 r. do końca marca 2018 r. przeprowadzono na próbie losowo wybranych tysiącu detalistów z całej Polski. oprac .
BK
Fot. Mlekpol
MLECZNE AGRO
REKLAMA
MLECZNE AGRO
9
AKTUALNOŚCI
QQ Święto Maślanki Mrągow-
||
Od prawej: starosta powiatu mrąg. Antoni Karaś, burmistrz Mrągowa Otolia Siemieniec, Prezes Zarządu SM Mlekpol Edmund Borawski i dyrektor OZPM Mrągowo Marcin Piwowarczyk.
II Święto Maślanki Mrągowskiej, w czasie
którego...
Wypiliście jej 700 litrów
skiej przyciągnęło tysiące wielbicieli mlecznego napoju SM Mlekpol QQ W Maślance Mrągowskiej znajdziemy wapń, białka, sole mineralne i bogactwo witamin z grupy B. Zatem... pijmy ją na zdrowie QQ Maślanka Mrągowska, oprócz naturalnej, występuje również w wersjach smakowych. Jej skład uzupełniają owoce: brzoskwinia, truskawka, pieczone jabłka, owoce leśne, cytryna oraz mango-kardamon. W wersji deserowej Stracciatella napój wzbogacono kawałkami aromatycznej czekolady. QQ Od wiosny 2017 r. Maślanka Mrągowska udoskonaliła skład. Wyeliminowano syrop glukozowo-fruktozowy. Słodycz dają jej wyłącznie owoce i cukier.
Przypomnieć jak ważne jest racjonalne odżywianie i wykorzystanie w naszych jadłospisach tradycyjnych, regionalnych produktów – takich jak Maślanka Mrągowska – to główny cel Święta Maślanki Mrągowskiej, którego druga edycja odbywała się 30 czerwca w Mrągowie. Maślanka Mrągowska to najchętniej kupowana maślanka w Polsce. Od ponad 20 lat króluje na mleczarskiej półce. Bez jakiegokolwiek wsparcia komunikacyjnego stała się największą marką w tym segmencie mleczarstwa w Polsce. Pod marką Maślanka Mrągowska kryje się orzeźwiający napój mleczny powstały na bazie tradycyjnej, regionalnej receptury. Jest pełnowartościowym uzupełnieniem diety, a nawet rozwiązaniem wielu problemów cywilizacyjnych. Maślanka Mrągowska istnieje od 1997 r. Ale po kolei... Wydarzenie zainaugurowali: Otolia Siemieniec – burmistrz Mrągowa i Edmund Borawski – prezes zarządu SM Mlekpol. Zebranych na placu Jana Pawła II przywitali także: Antoni Karaś – starosta powiatu mrągowskiego, Jerzy Krasiński – wójt gminy Mrągowo oraz Marcin Piwowarczyk – dyrektor Zakładu Mlekpolu w Mrągowie. Podobnie jak w ubiegłym roku Święto Maślanki Mrągowskiej było istotnym punktem obchodów Dni Mrągowa. – Ogromną popularnością wśród odwiedzających piknik Mlekpolu cieszyły się pokazy gotowania Marcina Budynka, jednego z najbardziej znanych polskich szefów kuchni oraz degustacja przygotowanych przez niego dań z wykorzystaniem Maślanki Mrągowskiej – relacjonuje
||
Rozdano blisko 700 litrów Maślanki Mrągowskiej.
10
||
Ewa Gromadzka, kierownik marketingu SM Mlekpol w Grajewie. – Niemały udział w powstawaniu potraw miały dzieci, które równie chętnie uczestniczyły w warsztatach kulinarnych jak i aktywnościach plastycznych, sportowych oraz konkursach. Pośród zabaw i gier było także miejsce na ważną lekcję. Pod hasłem Bezpieczne Wakacje Nad Wodą mrągowski WOPR udzielił instruktażu pierwszej pomocy oraz zaprezentował umiejętności psich ratowników. Wydarzenie dopełniły rozmowy z gośćmi specjalnymi. Prof. dr hab. Andrzej Babuchowski, prezes Instytutu Innowacji Przemysłu Mleczarskiego SM Mlekpol, opowiedział o dobroczynnych właściwościach maślanki. Jak wygląda produkcja wybornego mazurskiego mleka, z którego powstaje Maślanka Mrągowska, w obrazowy sposób opisali Bożena i Marek Czaplińscy – producenci mleka SM Mlekpol, z województwa warmińsko-mazurskiego. II Święto Maślanki Mrągowskiej Mlekpol zorganizował wspólnie z miastem Mrągowo oraz Centrum Kultury i Turystyki w Mrągowie.
Pokazy mrągowskiego WOPR-u gromadziły tłumy.
oprac .
BK
Fot. SM Mlekpol
||
Ważna lekcja jak udzielić pierwszej pomocy.
MLECZNE AGRO
REKLAMA
MLECZNE AGRO
11
AKTUALNOŚCI Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
sprawdza umowy z mleczarniami
Czy płynie gdzie chce
Obowiązek wydania całego mleka z gospodarstwa pod groźbą kary. To nie opis polskiej wsi z XVI w., lecz umowa mleczarni z rolnikiem w 2018 r. – alarmuje UOKiK. Urząd przeanalizował umowy i stworzył rekomendacje dla branży. W lipcu ub.r. weszła w życie ustawa o przewadze kontraktowej. Jedno z pierwszych wszczętych postępowań dotyczyło relacji pomiędzy przetwórcami mleka, a ich dostawcami. Urząd sprawdził umowy sprzedaży, dostawy i kontraktacji. Efektem jest raport, w którym wskazał, jakie rozwiązania są dobre, a które mogą stanowić praktyki nieuczciwie wykorzystujące przewagę kontraktową. – Pokazujemy, jak powinny wyglądać uczciwe umowy – mówi prezes UOKiK, Marek Niechciał. – To nasze pierwsze postępowanie na rynku mleka, a ustawa o przewadze kontraktowej weszła niedawno w życie. Dlatego zdajemy sobie sprawę, że w wielu przypadkach przedsiębiorcy mogli nie wiedzieć, że ich praktyki są niezgodne z nowymi przepisami. Jeżeli w przyszłości ponownie natrafimy na zakwestionowane postanowienia w umowach, będziemy nakładać kary. Największe zastrzeżenia urzędu budzi klauzula wyłączności i konsekwencje z nią związane. Chodzi o sytuację, kiedy dostawca ma obowiązek wydać mleczarni całe wyprodukowane mleko. Zdaniem urzędu, nie powinien być zmuszany do dostaw tylko do jednego zakładu mleczarskiego, tym bardziej jeżeli zagrożone jest to karą umowną. Bywa, że zakazane jest wręcz utrzymywanie jakichkolwiek kontaktów handlowych z innymi przetwórcami. Uniemożliwia to dostawcom podpisywanie nowych umów, zmianę odbiorcy na takiego, który
Jak
zaoferuje lepsze warunki lub nawet próbę oceny, czy inna mleczarnia może mieć korzystniejsze umowy.
Mleczarnie mogły nie wiedzieć, że ich praktyki są niezgodne z nowymi przepisami. Analiza UOKiK jest drogowskazem pokazującym, jak powinny wyglądać relacje handlowe.
Urząd sprawdził również sposoby kalkulacji ceny mleka. W większości przypadków ostateczne ustalanie wynagrodzenia odbywa się po dostarczeniu produktu, w oparciu o stwierdzone parametry. Jest to uzasadnione, ponieważ cena mleka zależy w dużej mierze od jakości, a ta z kolei może być zmienna. Powinno się to jednak odbywać w sposób transparentny, w oparciu o z góry określone kryteria. Dlatego urząd negatywnie ocenia rozwiązania wprowadzające prawo dowolnego ustalania lub zmiany ceny przez odbiorcę, bez konkretnych przesłanek. UOKiK przyjrzał się też, jak wygląda rozwiązywanie umów w branży mleczarskiej. Wątpliwości urzędu budzą m.in. postanowienia, które regulują tę kwestię jednostronnie,
rozwiązać problem zmienności cen produktów mleczarskich
Uczmy się giełdy Sektor mleczarski musi radzić sobie z rosnącą zmiennością cen produktów mleczarskich. Jak sobie z tym radzić? Temu głównie tematowi poświęcone będzie XVI Forum Spółdzielczości Mleczarskich, które odbędzie się 26-28 września 2018 r. w Serocku k. Warszawy. Zapraszamy do udziału. W przypadku rynków o dużej zmienności, zastosowanie kontraktów terminowych futures może być użyteczną strategią zarządzania ryzykiem. Kontrakty terminowe futures na produkty mleczarskie są dostępne w Europie od ponad ośmiu lat na Europejskiej Giełdzie 12
Energii (EEX) w Lipsku w Niemczech. Od 2015 r. liczba umów handlowych znacznie wzrosła. Rolnicy, przedsiębiorstwa mleczarskie, podmioty prowadzące obrót produktami mleczarskimi i przemysł spożywczy muszą nauczyć się korzystać z tego instrumentu w odniesieniu do przetworów mlecznych. Pomocne może okazać się tutaj doświadczenie z innych rynków, m.in. zbóż i nasion oleistych lub z giełd w innych państwach. Modele stałych cen giełdowych takie jak Kontrakt Terminowy Futures Müller Direct oparte są na kontraktach terminowych futures
np. przyznają mleczarni prawo do zakończenia współpracy bez wypowiedzenia. Raport poświęca również uwagę kwestiom związanym z jakością mleka i spełnianiem standardów określonych w przepisach. Zastrzeżenia budzi fakt, że przetwórcy kupują mleko, które nie spełnia wymogów jakościowych np. za dużo jest w nim drobnoustrojów lub dostawca nie ma aktualnego zaświadczenia sanitarno-weterynaryjnego. Nie można tu mówić o nieuczciwym wykorzystaniu przewagi kontraktowej, ale taki produkt w ogóle nie powinien trafić do obrotu. Umowy różnie regulują kwestię, kto powinien płacić za badanie jakości mleka. W większości przypadków koszty ponosi odbiorca, zdarza się również, że są one dzielone równo lub płaci dostawca. W dwóch ostatnich sytuacjach ważne jest, żeby było to precyzyjnie określone w umowie. Przedstawione zastrzeżenia i rekomendacje powinny być wskazówką dla podmiotów skupujących mleko, w jaki sposób dostosować umowy na dostawy tego surowca do wymogów ww. regulacji. Prezes UOKiK nie wyklucza dalszych działań na rynku mleczarskim, takich jak postępowania wyjaśniające i postępowania w sprawie praktyk nieuczciwie wykorzystujących przewagę kontraktową, w przypadku sygnałów, iż praktyki takie są w stosunku do dostawców stosowane. oprac .
na podst.
BK
UOKiK
na masło i odtłuszczone mleko w proszku na giełdzie EEX, w których to przedsiębiorstwa mleczarskie oferują swoim rolnikom wyliczoną cenę po uwzględnieniu kosztów przyszłego zabezpieczenia. Należy pamiętać, iż kontrakty terminowe futures zapewniają nowe możliwości dla sektora mleczarskiego w związku z rosnącą zmiennością cen mleka. Znane są również strategie, które nie opierają się na kontraktach terminowych futures. Możemy do nich zaliczyć ceny stałe oparte na umowach równoległych lub ceny stałe oparte na średnim zwrocie z mleka. A więc które rozwiązanie wybrać? Zapraszamy do uczestnictwa w FSM i poszerzenia wiedzy na ten temat. Formularz zgłoszeniowy: www. forum-mleczarskie.org BK
MLECZNE AGRO
HODOWLA Utrzymanie
reprodukcji w stadzie na odpowiednim poziomie pozwala na poprawne funkcjonowanie gospodarstwa hodowlanego
Remont w trakcie, a materiału wciąż brak
Wydłużające się okresy między kolejnymi porodami, w połączeniu z krótszym użytkowaniem krów w oborze, mogą doprowadzić do sytuacji, w której liczba urodzonych i odchowanych jałówek jest zbyt niska w stosunku do potrzeb remontu stada. Taki stan rzeczy sprawia, iż hodowcy bydła mlecznego, borykający się z poważnym deficytem jałówek hodowlanych, szukają skutecznych rozwiązań. Część rolników w pierwszej kolejności decyduje się na zakup materiału hodowlanego z zewnętrznego źródła. Są jednak sposoby naprawy sytuacji, bazując wyłącznie na własnym stadzie. Co zatem należy zrobić? Przyjmuje się, że długość użytkowania krów zwykle nie przekracza siedmiu laktacji, jednakże znaczna część zwierząt nie dożywa nawet do tego momentu. Obecnie krowy użytkowane są w produkcji mleka średnio przez mniej niż 3 lata. Niepokojącym staje się również fakt, iż odsetek zwierząt brakowanych już po pierwszej laktacji stale rośnie. Pierwszym wskaźnikiem rozrodu, na który zwracamy uwagę oceniając reprodukcję w stadzie, jest okres międzywycieleniowy, który powinien trwać ok. 370 – 390 dni, tak by krowa rodziła jedno cielę rocznie. W polskich oborach wskaźnik ten często wynosi znacznie powyżej 450 dni. Jedną z przyczyn wydłużania się tego okresu są ciche ruje, które w połączeniu z brakiem czasu, który można poświęcić na obserwację rui, utrudniają zacielenie krów w optymalnym terminie. Sytuację pogarsza deficyt energii w dawce pokarmowej, w stosunku do potrzeb związanych z produkcją mleka w pierwszych stu dniach laktacji, negatywnie wpływający na płodność samic.
Brak odpowiedniej liczby jałówek, które zastąpią ubywające z produkcji krowy starsze, można uzupełnić zwierzętami z zakupu. Są hodowle o utrwalonej renomie, w których na możliwość zakupu jałówek czeka się w kolejce. Zwykle jednak nabywanie materiału hodowlanego jest dość ryzykownym wyjściem i przypomina grę w rosyjską ruletkę. Nigdy nie ma pewności, jakie zwierzęta wprowadza się do obory. Pochodzące z zakupu osobniki, szczególnie jeśli są to pojedyncze sztuki, oferowane przez niesprawdzone wcześniej gospodarstwa, zwykle nie mają określonego statusu zdrowotnego. Ich wartość hodowlana pozostaje także wielką zagadką. Pozyskując jałówki z zakupu, trzeba mieć świadomość, że oferowany materiał jest w większości przypadków najsłabszy spośród zwierząt sprzedawanych ze stada. Dlaczego? Postawmy się na chwilę w roli sprzedawcy. Czy w pierwszej kolejności oferuję do sprzedaży swoje najlepsze sztuki czy wystawiam te, które pod jakimś względem „nie pasują” do mojej obory? Pytanie to pozostawiam do indywidualnego rozważenia… Jeżeli decydujemy się na przeprowadzenie remontu stada krów mlecznych w oparciu o własny materiał hodowlany, musimy mieć świadomość, że jest to proces przeważnie trudny i długotrwały. Jednak prawidłowo
prowadzony pozwoli nie tylko na proste zastępowanie krów ubywających, ale także na powiększanie stada, selekcję wybitnych sztuk ze stawki do dalszej hodowli, a nawet sprzedaż żeńskiego materiału hodowlanego. Zawsze trzeba zacząć od starannej obserwacji stada ze szczególnym uwzględnieniem sztuk, które powinny wejść w ruję. Pojawiają się urządzenia, które monitorują krowy, ale człowiek jest trudny do zastąpienia. Jednocześnie w inseminacji jałówek i najlepszych pierwiastek, które nie wykazują dużych problemów z rozrodem, warto wykorzystywać nasienie seksowane. Na podstawie badań terenowych udowodniono, że dziewięć na dziesięć osobników urodzonych po inseminacji takim nasieniem stanowią jałówki. Zwalczać trzeba pokutujący jeszcze gdzieniegdzie przesąd mówiący, że: „potomstwo jałówek na rzeź”! Właśnie młode samice skojarzone z najlepszymi buhajami mogą w hodowli wnieść ogromny postęp, szczególnie kiedy rodzą się jałówki. Utrzymanie reprodukcji w stadzie na odpowiednim poziomie pozwala na poprawne funkcjonowanie gospodarstwa, prowadzenie pracy hodowlanej, a także przyczynia się do wzrostu efektywności produkcji. Warto poświęcić trochę czasu, pracy i pieniędzy by swoim zwierzętom zapewnić optymalne warunki do życia i rozwoju tak, by ich potomstwo miało najlepsze, pożądane przez nas cechy. Aby było w czym wybierać, selekcjonując przyszłe matki. Pamiętajmy, że chodzenie „na skróty”, czyli taki pospieszny zakup materiału hodowlanego z zewnątrz obarczony jest znacznym ryzykiem. Ale decyzję pozostawiam w Państwa rękach... Szymon Bugaj
Fot. WCHiRZ
WCHiRZ
||
Badania terenowe udowodniły, że
aż dziewięć na dziesięć sztuk bydła urodzonego po inseminacji nasieniem seksowanym to jałówki.
14
MLECZNE AGRO
REKLAMA
MLECZNE AGRO
15
UPRAWA
||
Ekipa firmy Vitera służy Państwu pomocą i fachowym doradztwem. Na zdjęciu (od lewej) Romuald Wołyniec – prezes Vitera Polska, Marcin Wysocki – dyrektor Vitera Polska, Miguel Martinez Miralles – koordynator Atlantica Agricultura Natural na wschodnią i centralną Europę oraz Saulius Ivanauskas – dyrektor Vitera Balitic.
Flagowym produktem marki Vitera, który odniósł największy sukces na rynku w miWysokie i satysfakcjonujące plony na waszych polach dzięki produktom firmy Vitera nionym sezonie, jest Aminocat 30. Jest to wysokoskoncentrowany aminokwasowy fizjostymulator, szybko poprawiający kondycję i tempo wzrostu roślin po wystąpieniu czynników stresowych, takich jak przymrozki, susze, przyhamowania wzrostu po zabiegach pestycydowych czy uszkodzenia mechaniczne. Jest to jeden z nielicznych produktów Produkcja mleka, jak i całe rolnictwo zmieniły się bardzo na przestrzeni ostatnich lat. Inaczej utrzymujemy zwierzęta, inaczej pozyskujemy mleko. na rynku, zawierający aminokwasy pochoJednak najmniejszy krok do przodu zrobiliśmy w produkcji roślinnej. A ta też, dzenia roślinnego otrzymane z hydrolizy enzymatycznej, dzięki by dawać długotrwale satysfakcjonujący plon, wymaga zmiany, głównie nawożenia czemu są one szybko i ochrony. i efektywnie przyswajane przez roślinę. Uprawa w zgodzie z naturą i w trosce o naturę to cel działania firmy Vitera. Oferuje ona Vitera Polska reprezentuje na naszym ryn- wszystkim rolnikom efektywne preparaty odżywiające ku hiszpańską spółkę – Atlantica Agricultura. produki wspomagające wzrost roślin. Są to produk- Jest generalnym dystrybutorem produktów t y n a n a j w y żty wysoskoskoncentrowane, które można tego czołowego europejskiego producen- szym poziomie. stosować w niższych dawkach, ta makro- i mikroelementowych nawozów Bo są to proco zapewnia racjonalne dolistnych, stymulatorów wzrostu, kwasów dukty wyjątkokoszty uprawy. Ale humusowych oraz preparatów ochronnych we, nowoczesne, zawierające nie tylko składRozpo kolei... i ekologicznych. niki odżywcze (które gwarantują optymalny twór Zakład Atlantica powstał 46 lat temu stopień odżywienia roślin), ale także dodatek nawozu potasowego w najbardziej rolniczym zagłębiu Hiszpanii substancji, specyficznych form pierwiastków o wysokiej zawartości – w miejscowości Villena w Walencji. Funk- czy związków, które w naturalny sposób wpłypotasu (potas w formie cjonuje na czterech kontynentach: w Europie, wają na system odpornościowy roślin. Protlenkowej K2O – 20%). Potas Azji i obu Amerykach. Ma zakłady pomocni- dukty na bazie aminokwasów lewoskrętnych, zapewnia zarówno wysocze w Hondurasie, Kostaryce, Meksyku, Peru pochodzenia roślinnego, pozyskiwane drogą ką przyswajalność składi Gwatemali. Dostarcza asortyment do blisko hydrolizy enzymatycznej czy algi morskie ników pokarmowych, jak 60 krajów, a w jej portfolio znajduje się ponad z zimnych mórz (bytujące w bardzo trudnych i pobudza system odpornościowy 130 różnych produktów. Na polskim rynku warunkach), powinny być nieodzownymi prorośliny, chroniąc działa od 2012 r. duktami, które dostarcza się roślinom. organizm przed Połączenie bogatego, trzydziestoletniego atakami grzybów. doświadczenia firmy Atlantica, z zaangażoRekomendowany waniem, rzetelnością i pasją w uprawie roJest to o tyle istotne, ponieważ od czterech do upraw: rollat na terenie Unii Europejskiej obowiązuje ślin przedstawicieli Vitera, pozwala dostarniczych, wastosowanie zasad integrowanej ochrony roślin czać rolnikom usługi doradcze oraz, przede rzywniczych, sadowniczych i owoców 16 MLECZNE AGRO miękkich.
O roślinach
wiemy wszystko
PłynUPRAWA ny korektor próchnicy w profesjonalnej uprawie. Nadzwiązków, które w naturalny jak i wydajności. Niestety okres wegetacji, gleby i podłoży rzędnym celem wprowadzenia sposób wpływają na sy- ze względu na nasze położenie, jest relatywogrodniczych pochodzetych norm było ograniczestem odporności roślin, nie krótki. Gospodarze są często negowani nia organicznego (roślinnego), p o n i e w a ż m a t- za wiosenne orki pod kukurydzę. To jednak nie stosowania chemiczzawierający w składzie kwasy hunych środków ochrony k a n a t u r a nie jest wybór. Niesamowicie daleko zaszli minowe 7% i kwasy fulwowe – gospodarze z naszego rejonu – zmiana wyroślin do niezbędneostatnimi 8%. Formuła preparatu zapewnia doskonałą rozpuszczalność, dzięki l a t y d o - dajności krów, zmiana żywienia zwierząt, nogo minimum, by tym czemu nadaje się do stosowasamym ograniczyć świadcza woczesne parki maszynowe, no i obejścia. nia we wszystkich rodzajach presję na środowinas doRośliny, które wysiewają podlascy hodowsystemów nawadniających. sko naturalne oraz s yć moc- cy, również są coraz bardziej wydajne. Ich Z a l e c a ny d o s t o s o w a n i a chronić bioróżno- w uprawie roślin o wysokich no swoim zapotrzebowanie na składniki w glebie, jak i na warunki bytowe, także są większe. Mamy niezderodność środowiska wymaganiach w stosunku do też do czynienia z coraz to nowymi, wcześrolniczego. cydoważyzności i zasobności gleb (truskawka, seler, kapustne) Zależy nam niem. Cho- niej niewystępującymi, wyzwaniami w upraoraz na glebach ubogich w próchnicę. Biocat-15 dzi tutaj zarówno wie roślin, takimi jak szkodniki czy choroby. na zdobyciu zaufabył pionierskim produktem tego typu w Hi- o pory roku, jak Dlatego zachęcam do prowadzenia w swoich nia naszych partnerów szpanii i do dziś jest jednym z najlepi siln ą d y n a m i- gospodarstwach doświadczeń z produktami biznesowych poprzez doszych jakościowo produktów tego takimi jak biostymulatory i aktywatory starczanie produktów wraz kę zmian w krótkim typu na świecie, o wysokiej wzrostu. Jako przykład może posłużyć z fachowym wsparciem. Mam czasie. Są to często efektywności stonam odżywianie kukurydzy i intu na myśli zarówno bieżące dostałe, długo utrzymusowania. radztwo i konsultacje, jak i regularne jące się chłody na wiosnę, nych zbóż, które niesamowicie Idealnym szkolenia sprzedawców. Dążymy do rozwoprzeplatane jednym lub dwoewaluowało. Dostarczamy jej preparatem teraz poszczególnych pierju współpracy z lokalnymi firmami dystryma cieplejszymi dniami. Do tego do roślin ogrodnidochodzi również nieprzewidywabucyjnymi, które najlepiej znają potrzeby wiastków, a zaczynaliśmy czych jest Razormin, swoich klientów. Wraz z profesjonalnymi od podstaw, czyli od NPK na ilość opadów. Często zdarza kompleksowy aktywator producentami oraz jednostkami naukowo(azot [N], fosię, że mamy kilkutygodniowy wzrostu. Stymuluje za-badawczymi prowadzimy też badania i do- okres bez deszczu, po czym sfor [P] i porówno rozwój systemu świadczenia polowe. Dzięki temu na bieżąco obserwujemy niejako nadratas [K]). Dzisiaj korzeniowego, jak i masy wegetatywnej. weryfikujemy skuteczność rekomendowanych bianie strat przez matkę natudo kukurydzy Efektywnie wyrozwiązań. dodawanie rę i w przeciągu paru godzin równuje wschody. siarki, boru, spadają jego bardzo duże iloMożna go stosocynku i reszści. Niestety nic nie wskazuje wać do oprysku na to, że klimat się unormuje, Podstawą integrowanej ty mikrodolistnego lub ba! eksperci od zmian klimaochrony roślin jest stosowapierwiastków podlewania jest cz ymś nie właściwej agrotechniki, tycznych twierdzą, że dyw dowolnej faUnikatowym zie wzrostu, jak też do moproduktem na oczywistym w planie opartej o racjonalne nanamika pogody jedynie czenia nasion niektórynku jest Florone – nawozowym. się zwiększy. Jest to wywożenie i dokarmianie rych roślin przed nawóz dolistny działaroślin. Jest to jedno raźny sygnał skierowany wysiewem. jący jak inhibitor wzrostu. z pierwszych zado rolników, że powinni zaPreparat ten z jednej strony dań , mając ych cząć dostosowywać się do tych Produkty Atlantica znajduogranicza wzrost wegetatywny na celu wdrożezmiennych warunków. Z pomocą ją zastosowanie nie tylko w rolni(masy zielonej), z drugiej zaś akgospodarzom przychonie zapobiegactwie, ale też na działce, w ogrodzie, tywuje procesy kwitnienia na osiedlu czy w przestrzeni publicznej nia występowadzą właśnie nowoczesne oraz dojrzewania owoców. W przypadku aplikacji Flo– wszędzie tam, gdzie istotna jest dbałość produkty – biostymulania organizmów rone w kwiatach możo rośliny, które wzbogacają nasze otoczeszkodliwych lub tory, aktywatory i reguna zaobserwować ograniczenia ich latory wzrostu. nie. Zachęcamy do ich stosowania. zwiększenie liczby negatywnego pąków kwiatowych, wpływu. Z tego d ł u ż s z ą ż y w o tteż względu noRejon pó łnocnoność k wiatostawoczesne prepa-wschodniej Polnu, intensy wniejszą bar wę raty przeznaczone ski, a w szczeliści, a także lepiej rozwido nawożenia lub gólności Podlasie, nięty układ korzeniowy dokarmiania roślin, s ł y nie z w y bi t(szczególne działanie Vitera Polska Sp. z o.o. powinny charakterynych hodowców, na zboża i buraktórzy mimo wyzować się zawartością nie ul. Innowacyjna 1/107 ki cukrowe). tylko składników odżywczych, stępującego na tym 16-400 Suwałki które gwarantują optymalny stoobszarze tzw. głodu ziemi, stale rozwijają pień odżywiania roślin, ale rówtel. +48 729 669 875 swoje hodowle pod nież dodatkiem substancji, spee-mail: biuro@viterapolska.pl kontem ilości, cyficznych form pierwiastków czy
MLECZNE AGRO
www.viterapolska.pl
17
ARTYKUŁ REKLAMOWY
UPRAWA Prawidłowy
termin zbioru kukurydzy na kiszonkę
Wykorzystaj cały potencjał
Kukurydza rośnie bujnie i zapowiadają się wysokie plony zielonki i ziarna. Pamiętajmy jednak, że aby w pełni wykorzystać potencjał plonowania roślin, musimy ustrzec się błędów związanych z ich niewłaściwym terminem zbiorów. Teoretycznie wiemy, że zawartość suchej masy całych roślin (SMCR) powinna się zawierać w granicach 28–33%, ale w praktyce mało kto pobiera próby całych roślin, rozdrabnia je i suszy, aby wyliczyć zawartość SMCR. Nowoczesne odmiany kukurydzy, które mają cechę stay-green są bardziej elastyczne pod względem terminu zbioru na kiszonkę, gdyż w porównaniu do odmian tradycyjnych zyskujemy dodatkowo 10-14 dni na zbiór z zachowaniem najlepszych parametrów ilościowych (maksymalny plon suchej masy całych roślin rośnie do fazy czarnej plamki na ziarnie) i jakościowych (w ziarnie mamy dojrzałą skrobię, a liście i łodyga są wciąż zielone i dobrze strawne). Przykładem cenionych przez hodowców bydła odmian stay-green hodowli KWS są Touran i Ronaldinio. Po zbiorze kukur ydzy na kiszonkę na polu pozostaje ściernisko o różnej wysokości. Otóż ważne jest, aby zachować zdrowy rozsądek pomiędzy chęcią zmaksymalizowania plonu, a czystością zielonki. Oczywiście, chcąc zwiększyć koncentrację energii, można podnosić wysokość cięcia, gdyż rośnie wtedy udział ziarna w kiszonce, które ma wyższą wartość energetyczną niż włókno. Generalnie nie zalecamy zbyt niskiego cięcia kukurydzy na kiszonkę. Wraz z dolną częścią łodygi możemy wprowadzić do silosu dużo grzybów czy niekorzystnych bakterii pochodzenia glebowego. Dolny odcinek łodygi ma niską wartość żywieniową: zawiera mało suchej masy i ma niską koncentrację energii. W oficjalnych wynikach COBORU średnia sucha masa reszty rośliny dla różnych grup wczesności wynosi 23-24% w czasie zbioru na kiszonkę. W tych resztach zawierają się także suche liście, wiecha i górna część łodygi, która jest znacznie suchsza od dolnej. Sama dolna część łodygi to tylko 17-20% s.m., dlatego nie warto ryzykować zanieczyszczenia kiszonki zbytnio obniżając wysokość cięcia. Nie zawsze jest możliwość zbioru suchych roślin w optymalnej fazie dojrzałości. Realia 18
są takie, że przyjeżdża zamówiona wcześniej sieczkarnia i trzeba rozpocząć zbiór. Proszę jednak pamiętać, że po opadach deszczu dolne części łodygi są wypełnione wodą. Dlatego zalecam, żeby przed samym zbiorem hodowcy rozcięli nożem łodygę i zobaczyli, czy w jej wnętrzu znajduje się woda, którą można wycisnąć palcem. Nie jest ona związana
Fot. KWS Polska
z rośliną, dlatego po ubiciu zielonki w silosie zacznie wypływać z pryzmy, a w te miejsca dostanie się powietrze do zakiszanego materiału. Z powodu dostępności tlenu w tych miejscach zacznie rozwijać się pleśń. Dlatego, jeśli łodygi są w ten sposób wypełnione wodą, lepiej byłoby poczekać ze zbiorem 1-2 dni i ponownie przeprowadzić ten test lub, jeśli nie ma takiej możliwości, podnieść wysokość cięcia. Z drugiej strony, jeśli kukurydza jest mała i niewyrośnięta to hodowcy są zmuszeni do niższego cięcia po to, aby zapewnić zwierzętom wystarczającą ilość paszy. Zawsze jednak należy podnieść heder do wysokości, na której roślina nie jest zanieczyszczona ziemią.
Przed rozpoczęciem zbioru na kiszonkę należy sprawdzić w kilku miejscach plantacji dojrzałość ziarna. Jeśli podczas próby wyłuskiwania ziarna zarodki pozostają na osadce, to takie ziarno jest niedojrzałe i oczywiście nie stwierdzimy tam czarnej plamki. Ponadto jeśli z ziarna po ściśnięciu wypływa „mleko” lub można wycisnąć jego zawartość, to należy poczekać ze zbiorem do czasu, aż na ziarnie zauważymy zaczątek czarnej plamki – uwaga ta dotyczy odmian w typie stay-green, gdyż odmiany tradycyjne mogą mieć zbyt zaschniętą resztę rośliny, jeśli będziemy czekali na czarną plamkę na ziarnie. Jeśli stwierdzimy na kolbach początki fazy czarnej plamki (patrz ilustracja) – można rozpocząć zbiór niezależnie od stanu reszty rośliny. Należy jednak wybrać losowo kilka roślin z wnętrza łanu, gdyż kukurydza z brzegu pola zwykle jest bardziej dojrzała. Warto rozciąć nożem ziarno i sprawdzić czy skrobia jest twarda. Jeśli tak jest, to można rozpocząć zbiór. Uzgadniamy z operatorem sieczkarni długość sieczki oraz po kilku metrach pobieramy próbę sieczki i sprawdzamy czy wszystkie ziarna są rozgniecione. Jeśli ziarno jest twarde i widoczna jest na nim wyraźnie czarna plamka, to zaleca się aby ziarno było rozdrobnione jak gruba kasza. Jeśli tego przypilnujemy, to zmniejszymy straty energii w postaci niestrawionych ziaren w kale. Bardzo często, jeśli pole jest blisko silosu i wynajęliśmy firmę usługową, to silos zostaje wręcz „zasypany” zielonką, której nie jesteśmy w stanie rozgarnąć i dokładnie ubić, gdyż przyjeżdża następna przyczepa. Ponieważ dokładne wyciśnięcie powietrza z zielonki to podstawowy warunek do prawidłowego zakiszania, warto zorganizować dodatkowy sprzęt do rozgarniania i ubijania. Ponosząc dodatkowe koszty na ubicie zielonki możemy być pewni, że zwrócą się one z nawiązką w trakcie żywienia bydła. Dr inż. Adam Majewski
Agroservice Kukurydza KWS Polska
MLECZNE AGRO
UPRAWA Jak
zwalczać mączniaka w jęczmieniu i pszenżycie
Bez grzybów w zbożu
Kendo 50 EW to nowy fungicyd do ochrony upraw jęczmienia i pszenżyta ozimego. Rejestracja specjalistycznego preparatu do zwalczania mączniaka prawdziwego została rozszerzona o stosowanie w jęczmieniu ozimym i pszenżycie ozimym. Mączniak prawdziwy zbóż i traw to patogen powszechnie występujący na terenie całego kraju w większości upraw. Od kilku lat jest coraz większym zagrożeniem dla upraw zbożowych w Polsce. Długa i ciepła jesień stwarza idealne warunki do rozwoju sprawcy tej choroby, co gorsza – grzybnia mączniaka prawdziwego nie potrzebuje wody do rozwoju. Zwalczenie mączniaka prawdziwego w jęczmieniu ozimym jest kluczowe, ponieważ choroba stanowi dla tej uprawy szczególne zagrożenie. Jęczmień ozimy posiada zdolność tworzenia pędów kłosonośnych tylko w okresie jesiennym. Jeśli więc wtedy dojdzie do infekcji, rośliny będą gorzej zimowały, wiosną z kolei w większym stopniu narażone będą na żerowanie szkodników oraz problemy z rozpoczęciem wegetacji. – Jęczmień ozimy jest jedną z najchętniej uprawianych roślin ozimych,
Zakładasz
użytek zielony lub lucernik
–
stąd problem ze zwalczaniem mącznika jest coraz bardziej znaczący – mówi Marta Strzelecka-Berek z Sumi Agro Poland. – Dlatego nasza firma wyszła naprzeciw oczekiwaniom polskich rolników i rozszerzyła rejestrację czołowego fungicydu do zwalczania mączniaka również do stosowania w uprawie jęczmienia ozimego. Warto zauważyć, że cyflufenamid − substancja czynna zawarta w preparacie Kendo 50 EW otrzymała od brytyjskiego HGCA najwyższą notę w zwalczaniu mączniaka. Ponadto, jak pokazują badania, stosowanie naszego fungicydu ogranicza również występowanie innych chorób grzybowych, takich jak plamistość siatkowa liści i rynchosporioza zbóż. Rejestracja fungicydu obejmuje również jego zastosowanie w zwalczaniu mączniaka w pszenżycie ozimym. Pszenżyto jest w Polsce popularne jak nigdzie indziej. Jest
Mączniak prawdziwy jest coraz większym zagrożeniem dla upraw pszenicy w Polsce.
to uprawa ceniona przede wszystkim przez hodowców zwierząt, ponieważ stanowi bardzo dobry składnik paszowy. Fungicyd w zbożach stosuje się zapobiegawczo lub w chwili wystąpienia pierwszych objawów mączniaka w fazach BBCH 30–59. Preparat można stosować zarówno samodzielnie w dawkach 0,2-0,3 l/ha lub w mieszaninie z innymi środkami grzybobójczymi w dawce 0,1 l/ha. MaSz
Fot. Sumi Agro Poland
zapewnij mu najlepszy start
Udany odsiew łąk Przełom lata i jesieni to jeden z najlepszych terminów na odsiew użytków zielonych i lucerników. Założenie nowej plantacji w tym właśnie terminie pozwala na pełne użytkowanie produkcyjne w kolejnym sezonie. Jednak każdy, kto miał do czynienia z odsiewem łąk i zakładaniem lucerników wie, że te pozornie proste uprawy potrafią na starcie sprawiać wiele problemów. Jednym z głównych powodów słabych efektów odsiewu łąk jest słaby wigor początkowy w pierwszych tygodniach po wschodach. Młode rośliny, a właściwie siewki roślin walczą o miejsce, wodę, światło i składniki pokarmowe z chwastami, które tradycyjnie radzą sobie doskonale w każdych warunkach. W tak wczesnej fazie rozwojowej niemożliwe jest wykonanie ochrony herbicydowej ze względu na ryzyko uszkodzenia rośliny uprawnej. Jeśli do tego wystąpi niedobór wody lub nastąpi niewłaściwe nawożenie, 20
||
to sukces w zakładaniu nowego użytku będzie mocno wątpliwy. Pojawia się jednak nowy sposób wsparcia młodych roślin tak, aby od samego początku poprawić start plantacji. Taką możliwość daje PinKstart – nawóz w postaci mikrogranulatu, przeznaczony do przedsiewnego mieszania z nasionami roślin drobnonasiennych, takich jak trawy i lucerna. Dodając 20 kg mikrogranulatu do ustalonej normy wysiewu nasion, musimy pamiętać o dokładnym wymieszaniu nawozu z nasionami oraz o zwiększeniu normy wysiewu o masę nawozu. Oczywiście wapnowanie i nawożenie podstawowe NPK (azotem, fosforem i potasem) należy zastosować przedsiewnie zgodnie z zapotrzebowaniem uprawianej rośliny na składniki pokarmowe. Dzięki tak innowacyjnemu sposobowi aplikacji PinKstart trafia do gleby w bezpośrednim sąsiedztwie nasion rośliny uprawnej. Pozwala
to na odżywienie młodej siewki rośliny uprawnej, a nie chwastów. Skład nawozu został dobrany tak, aby przy niskiej dawce na ha zapewnić skuteczne odżywienie roślin na starcie bez ryzyka ich uszkodzenia, a dodatek wapnia Mezocalc oraz substancji o działaniu biostymulującym Physio+ powoduje szybki wzrost systemu korzeniowego młodych roślin. Wojciech Prokop
www.timacagro . pl
– Użycie nawozu mikrogranulowanego firmy Timac Agro Polska przy siewie mieszanek traw, siewie lucerny i rzepaku, znacząco wpływa na wschody, obsadę i ukorzenienie młodych roślin. Ten model odżywiania od momentu siewu jest bardzo znaczący dla całego procesu wegetacji roślin uprawnych – powiedział mgr. inż. Wojciech Strumiłło z Zakładu ProdukcyjnoDoświadczalnego Bałcyny w powiecie ostródzkim (woj. warmińsko-mazurskie).
MLECZNE AGRO
MASZYNY Czujniki
na kosiarce uratują zwierzęta na polu i w oborze
Detektor
zwierząt
W kosiarkach Pöttinger został zainstalowany pierwszy w skali światowej automatyczny detektor zwierząt. Innowacyjne rozwiązanie nosi nazwę Sensosafe. Ten nowy trend w technice rolniczej już otrzymał srebrną nagrodę w kategorii innowacje na ostatnich targach Agritechnica. W sezonie zbioru zielonek dzikie zwierzęta często znajdują schronienie na koszonych łąkach. Podczas pokosów nierzadko dochodzi do „skoszenia” sarnich koźlaków, które nie uciekają przed zagrożeniem. Operatorzy nie maja prawie żadnych szans, aby wypatrzeć zwierzę w trawie i uniknąć kolizji. W ten sposób ginie rocznie tylko w Niemczech 100 tys. koźlaków – inne zwierzęta, jak np. zające, nie są w ogóle liczone. Niezależnie od szkód ekonomicznych i faktu, ze żaden rolnik nie chce w ten sposób doprowadzać do śmierci zwierząt, szczątki w paszy mogą stanowić zagrożenie dla krów, które później zjadają zanieczyszczoną paszę. Może dochodzić do wytwarzania się toksycznej botuliny, która prowadzi do choroby zwanej botuliminozą (zatrucie mięsa) mogącej się skończyć śmiercią zwierząt. Na szali stoi więc nie tylko jakość i ilość paszy, ale również ekonomiczny kapitał rolnika: jego pogłowie bydła. Rozwiązanie tego problemu niesie za sobą nieocenione korzyści: wyższą jakość paszy przez wyeliminowanie
odzwierzęcych domieszek w postaci szczątek uśmierconych zwierząt, przez to stałą wielkość produkcji mleka oraz zachowanie zdrowia stada, wyeliminowanie strat paszy, jak również łatwiejszy proces zgrabiania i lepszy efekt ekonomiczny. Inżynierowie z firmy Pöttinger znaleźli rozwiązanie tego problemu. Umieszczony bezpośrednio na kosiarce optyczny czujnik na podczerwień Sensosafe wykrywa leżące w trawie i niewidoczne dla operatora młode sarny. Gdy Sensosafe rozpozna zwierzę, wysyła sygnał do hydrauliki kosiarki i wówczas maszyna jest bardzo szybko automatycznie podnoszona do góry. Dzięki temu koźlę pozostaje nienaruszone. Czujniki odpowiedzialne za wykrycie zwierzęcia są specjalnie skonstruowane do tego celu i działają optymalnie, również w warunkach pełnego nasłonecznienia. Zastosowanie czujnika optycznego pozwala na rozróżnienie sarny lub innej zwierzyny od przeszkody, np. typu kretowina. MaSz. Fot. Pöttinger
||
Zestaw optycznych czujników podczerwieni zamontowany na kosiarce wykrywa zwierzęta i automatycznie podnosi kosiarkę.
MLECZNE AGRO
21
WETERYNARIA Wirusowa
biegunka bydła i choroba błon śluzowych
(BVD/MD)
to jedna z głównych przyczyn strat ekonomicznych w hodowli bydła
Diagnostyka – sposób na byka
Schorzenie to jest na tyle powszechne, że w wielu krajach Unii Europejskiej wprowadzono urzędowe zwalczanie tej choroby. Dotkliwe są też skutki jego wystąpienia. Z jednej strony w hodowli bydła odczuwalne są bezpośrednie straty wynikające z przebiegu choroby – problemy z układem oddechowym, poronieniami, zmniejszeniem wydajności mlecznej i odporności. Wysokość tych strat ocenia się na ok. 100-400 zł/krowę rocznie. Z drugiej strony hodowcy tracą na braku elitarnego statusu fermy uznanej za wolną, co jest niezwykle ważne (o ile nie najważniejsze) w świetle końcowej fazy uwalniania BVD/MD w Europie. Ponadto w najbliższym czasie mogą pojawić się ograniczenia w handlu wewnętrznym lub w eksporcie, związane ze statusem obory zapowietrzonej BVD/MD, czy IBR, a nie da się również wykluczyć, że zostaną wprowadzone ograniczenia na rynku mleka w związku z nadprodukcją. Przewiduje się też, że ceny bydła wolnego od tych chorób mogą w najbliższych latach radykalnie wzrosnąć.
||
Wirusową biegunkę bydła i chorobę błon śluzowych (BVD/MD) wywołuje Pestivirus. Do zakażenia
dochodzi poprzez jamę ustną i drogi oddechowe. Dlatego hodowcy powinni pamiętać o higienie rąk, ubrań roboczych i narzędzi.
W środowisku wirus przeżywa bardzo krótko. Do zakażenia dochodzi poprzez błony śluzowe ( jama ustna, drogi oddechowe). Dlatego też pracownicy ferm powinni pamiętać o higienie rąk, ubrań roboczych, narzędzi, środków transportu itp. Źródła zakażenia Na zakażenie narażone jest bydło w każWirusową biegunkę bydła i chorobę błon śluzowych (BVD/MD) wywołuje Pestivirus dym wieku, które nigdy wcześniej nie miało z rodziny Flaviviridae. Jest to wirus o bar- kontaktu z wirusem i nie posiada dla niego dzo zmiennej budowie, gdyż znanych jest przeciwciał. W stadach zakażonych od lat blisko 400 jego odmian. W związku z tym do infekcji dochodzi najczęściej między trzew immunoprofilaktyce pojawiają się prob- cim, a osiemnastym miesiącem życia zwielemy, ponieważ szczepionka przeciwko rzęcia, kiedy następuje zanik odporności niemu nie zawsze bywa w pełni skuteczna. matczynej. Przy dużej presji wirusa, czyli w przypadku obecności osobników trwale Do zakażenia płodu dochodzi podczas zakażonych (PI – persistent infection), nawiremii, czyli obecności wirusa we krwi. wet po szczepieniu czy wcześniejszym przechorowaniu należy liczyć się z nadkażeniaW badaniach laboratoryjnych stwiermi. Dochodzi wówczas do infekcji płodu, dzono, że wiremia trwa tylko kilka, kilco skutkuje poronieniem lub rodzeniem się kanaście godzin. W przypadku buhajów kolejnych siewców. wirus może być obecny w ich nasieniu I tak – zakażenie ciężarnej krowy do 40. nawet całe życie. dnia ciąży kończy się zwykle obumarciem 22
Fot. Sz. Martysz
BVD i MD to choroba stwierdzana we wszystkich krajach świata, gdzie występują przeżuwacze. W Polsce zakażenie nią jest bardzo rozpowszechnione – ponad połowa badanych stąd miała kontakt z wirusem. Wynika to z nieograniczonej swobody przemieszczania się zwierząt – zwłaszcza pochodzących z zakupów z ryzykownych źródeł. Tylko stada od wielu lat zamknięte lub elitarne, kontrolujące BVD, są od nich wolne.
zarodka i jego resorpcją (wchłonięciem), a u krowy pojawia się kolejna, nieterminowa ruja. Zakażenia w okresie od 40. do 125. dnia ciąży są kluczowe w przebiegu BVD/ MD. Bowiem jeśli ciąża zostanie donoszona, urodzi się osobnik trwale zakażony PI, który z wszystkimi wydzielinami stale będzie wydalał wirus do środowiska. Zwierzęta takie mogą po urodzeniu nie wykazywać żadnych objawów klinicznych i dorastać w dobrej kondycji. Częściej jednak są słabsze, wolniej przyrastają, a wskaźnik śmiertelności w tej grupie przekracza 50% (przy MD – 100% śmiertelności). Zakażenie mające miejsce pomiędzy 100., a 150. dniem ciąży skutkuje poronieniem lub pojawianiem się wad wrodzonych. Zakażenia powyżej 150., a 180. dniem ciąży mogą rozwinąć się dwukierunkowo. Cielę albo będzie posiadało przeciwciała i będzie odporne na zakażenie, albo jego organizm nie poradzi sobie z wirusem i, o ile ciąża zostanie donoszona, urodzi się z objawami choroby. MLECZNE AGRO
REKLAMA
MLECZNE AGRO
23
WETERYNARIA Obraz choroby
Określenie „wirusowa biegunka bydła” obrazuje jedynie część skutków wywołanych działaniem wirusa BVD. Taki przebieg obserwuje się w stadzie zwłaszcza przy pierwszym kontakcie z wirusem, gdy zwierzęta są w pełni wrażliwe na zakażenie. Niezależnie od wieku początkowo obserwuje się objawy niespecyficzne, takie jak: przemijająca gorączka, brak apetytu, osowiałość. Następnie pojawia się właśnie wodnista biegunka, która u części zwierząt może zawierać domieszkę krwi. W tym czasie u krów znajdujących się w laktacji następuje znaczący spadek produkcji mleka. Podczas analizy zdrowotności stada zwiększona ilość poronień, skłonność do zachorowań i niezadowalające przyrosty mogą wskazywać na problemy z BVD. Choroba w stadzie obserwowana jest zwykle tygodniami, miesiącami, a nawet latami. Jednak tylko u pojedynczych zwierząt obserwuje się objawy kliniczne. W większości przypadków, ale nie zawsze, matczyne przeciwciała chronią przed zakażeniem, a przekazywane z siarą nie dopuszczają do infekcji w pierwszych miesiącach życia cielęcia. Po zaniku odporności siarowej (3-4 miesiąc życia) stają się podatne na zakażenie i w zależności od czasu, w którym do niego dojdzie, pojawiają się różne jego następstwa. Mogą to być objawy ze strony górnych dróg oddechowych, stany zapalne spojówek (nawet zmętnienia rogówki). U krów dochodzi do poronień bądź rodzą one mało żywotne cielęta o niskiej masie, nierzadko niezborne ruchowo (porażenia). Niekiedy choroba kończy się śmiercią, nawet u bydła dorosłego. Obraz choroby zmienia
A to
ciekawe
Mleko
od robota Ponad ćwierć wieku temu, w 1992 r. po raz pierwszy popłynęło do zbiornika mleko z robota Lely Astronaut. Był to ważny krok w dziedzinie automatyzacji gospodarstw produkujących mleko na całym świecie. Oznacza to, że całe pokolenie hodowców bydła mlecznego wychowało się właśnie na wspomnianym rozwiązaniu. Hodowcy bydła mlecznego w ostatnich latach rozwinęli się, zyskując rangę nowoczesnych menadżerów zarządzających gospodarstwem, poszukujących równowagi pomiędzy tym, co warto zachować, a tym, co trzeba unowocześnić. To wyzwania, jakim muszą stawić czoła kolejne pokolenia. 24
się w stadach, w których utrzymuje się dłuższy czas. Kliniczne zmiany dotyczące układu pokarmowego stają się mniej wyraźne, a dominować zaczynają problemy w rozrodzie. Wirus oddziałuje na wszystkie układy organizmu, w szczególności na rozrodczy i odpornościowy. Kontakt z nim powoduje przejściowe obniżenie odporności, co sprzyja pojawianiu się wtórnych zakażeń różnych narządów, zwłaszcza układu oddechowego i pokarmowego. Zakażenia te są mało podatne na leczenie i trwają dłużej.
Pomocna diagnostyka
Wobec mnogości postaci BVD postawienie rozpoznania nie jest łatwe nawet w odniesieniu do całego stada. Ustalenie na podstawie obserwacji, które zwierzęta są zakażone lub które są stałymi siewcami, jest niemożliwe. Ogromne znaczenie odgrywa tu diagnostyka laboratoryjna, a dokładniej zaawansowana technika Real-time PCR. W pierwszej kolejności wykonuje się badanie rozpoznawcze. Wykonywane jest ono, aby dowiedzieć się, czy stado miało kontakt z wirusem. Istnieje szereg wersji jego przeprowadzenia. Najprościej jest pobrać 7-10 próbek krwi od osobników dorosłych i skierować je do badań na obecność przeciwciał dla wirusa BVD/MD. Sugerujemy jednak wcześniejsze skontaktowanie się z laboratorium celem uściślenia próbkowania – mamy wówczas pewność, że zostanie ono wykonane w optymalny sposób. Po drugie – badanie mające na celu wyeliminowanie siewców. Nasze laboratorium zaleca pobranie próbek krwi od wszystkich zwierząt (od jednodniowego
„Świętuje kolejne pokolenie” – to hasło firmy Lely, która rozpoczyna dialog dotyczący przyszłości, zapraszając do niego różne pokolenia hodowców bydła mlecznego. Pod koniec ub.r. w Holandii odbyło się spotkanie inaugurujące z udziałem dwóch hodowców i ich dzieci, którzy ćwierć wieku temu rozpoczęli pracę z pierwszym robotem udojowym. Podczas wydarzenia kilka pokoleń hodowców bydła mlecznego rozmawiało ze specjalistami Lely o przyszłości branży oraz o tym, co przyniesie ona kolejnym pokoleniom. Eksperci zapowiedzieli, że w przyszłości firma będzie podejmować ten temat na różne sposoby, omawiając perspektywy dla gospodarstw ukierunkowanych na produkuję mleka. Robot poprawia jakość życia, gwarantując dobrostan zwierząt i zwrot z inwestycji. Kupując robota Lely Astronaut z wyposażeniem opcjonalnym, hodowca dodatkowo czerpie korzyści nie tylko z wydajniejszej i łatwiejszej
cielęcia, po najstarszą krowę) i przeprowadzenie badania metodą Real-time PCR w celu wskazania wszystkich siewców. Uzyskujemy wówczas szybki i pewny wynik, umożliwiający natychmiastową eliminację osobników PI. Taka wersja pozwala w bardzo krótkim czasie na praktycznie całkowite uwolnienie stada od wirusa (w innych technikach cielęta siewcy nadal roznoszą zarazę i uwalnianie staje się długie i kosztowne). Po trzecie – badanie nowonarodzonych cieląt. Po eliminacji siewców, przez ok. dziewięć miesięcy bada się każde nowonarodzone cielę na obecność nosicielstwa. W par ze z diagnost yką laborator yjną idzie diagnostyka różnicowa. Istnieje bowiem szereg innych chorób mogących objawiać się m.in. poronieniami. Należą do nich IBR/IPV, chlamydioza, PI-3, BRSV, neosporoza, rzęsistkowica, kampylobakterioza, leptospiroza, mykoplazmoza oraz zaburzenia metaboliczne. Aby zapobiegać i minimalizować straty, zaleca się: szczepienia, właściwe zarządzanie stadem oraz dobór odpowiedniej technologii chowu. Wówczas uwalnianie stada od BVD obejmuje: eliminację siewców (Real-time PCR), bioasekurację, szczepienie – w odpowiednim czasie (zwłaszcza cieląt) oraz kontrolę programu. Uwaga – szczepienie zwierząt nie prowadzi do uwolnienia od choroby (wirus nadal pozostaje w stadzie). Głównym celem jest minimalizowanie strat. Tekst: Dr n.
wet.
Roman Jędryczko,
Dr n.
wet.
Maciej Jędryczko
Weterynaryjne Laboratorium Diagnostyczne VetLabGroup Jędryczko, Gietrzwałd.
||
Pierwszy robot udojowy Lely pochodzi z 1992 r. Od tamtej pory, model przeszedł wiele ulepszeń, mimo to, ciągle działa w oparciu o te same, sprawdzone rozwiązania.
pracy, ale także z ogromnego doświadczenia w dziedzinie wydajnej produkcji mleka, wykorzystującej wolny ruch krów. MaSz, Fot. Lely
MLECZNE AGRO
A R T Y K U Ł
Na
REKLAMA
R E K L A M O W Y
każdy plac budowy
p refbet Ś Niadowo
poleca ...
Maxiblok
Bloki betonowe MAXIBLOK, produkowane przez Przedsiębiorstwo Produkcji Betonów „PREFBET” Sp. z o.o. w Śniadowie to doskonała alternatywa dla popularnie stosowanych murów oporowych z elementów typu „L” i „T” używanych przy budowie silosów na kiszonki jak i inne materiały sypkie: kruszywa, piasek. Idealnie sprawdzają się również jako elementy konstrukcyjne takie jak: fundamenty, przegrody, ściany tymczasowych wiat na maszyny rolnicze lub płody rolne, podwaliny, umocnienia skarp, a nawet ogrodzenia, czy obciążniki.
Oddział Śniadowo, tel. 86 217 62 95 Oddział Łomża, tel. 86 218 06 72 Oddział Zambrów, tel. 86 475 04 24
www.prefbet.pl
ARTYKUŁ REKLAMOWY
Charakteryzują się łatwością montażu i demontażu. W bardzo prosty i stosunkowo tani sposób można przenieść daną konstrukcję w inne miejsce lub wykorzystać bloki do innych celów. Uchwyty montażowe ułatwiają ich transport wózkami widłowymi, ładowarkami, koparkami, HDS-em, suwnicą, czy też Parametry: innym sprzętem budowlanym bądź rolniczym. 1. PODŁOŻE: Bloki betonowe nie wymagają budowania specjalnych funda| nawierzchnia drogowa: beton/beton asfaltowy/trylinka/ mentów, wymagane jest jedynie utwardzone, równe podłoże. kostka brukowa/płyty drogowe – nośność podłoża/podbuW przypadku budowy silosów na kiszonki, gdzie wymagane dowy podłoża: 300kPa jest zapewnienie szczelności, bloki należy układać na pły| maksymalne nachylenie podłoża ≤2°. W przypadku większego cie betonowej lub posadzce betonowej. Ogromną zaletą jest stosować warstwę wyrównującą z mrozoodpornej zaprawy ich trwałość i wytrzymałość na warunki atmosferyczne cementowej M20/mrozoodpornego betonu C20/25 (kruszywo i mechaniczne. do 8 mm) PREFBET Śniadowo 2. UKŁADANIE: produkuje MAXIBLOKI o wymiarach: | układać na równym, oczyszczonym podłożu tak, aby stykały 180x60x60 cm (1.425kg), się całą powierzchnią z betonowym podłożem (patrz pkt 1) 120x60x60 cm (950kg), | układać w osi pionowej jeden nad drugim (bez poziomych przesunięć na „grubości” muru) – patrz poniższy rysunek 60x60x60 cm (475kg). | stosować przewiązanie bloków w postaci przesunięcia pioDo korzystania z bloków betonowych nie jest potrzebne ponowej spoiny minimum o 60cm zwolenie na budowę, ponieważ bloki nie są trwale połączone 3. WARUNKI SKŁADOWANIA KISZONKI: z gruntem. | kiszonkę składować w obrębie boksu z zachowaniem makZalety bloków betonowych: symalnej wysokości składowania | łatwość montażu i demontażu | dla muru grubości 60 cm: Hmax ≤2,40m dla ściany o wyso| wielozadaniowość kości Hściany 3,0 m | szybkość wznoszenia konstrukcji 4. WARUNKI TRANSPORTU: | wysoka masa Transportować za pomocą zawiesia lub specjalistycznego | trwałość i wytrzymałość na warunki atmosferyczne i mecha- chwytaka. Przy stosowaniu zawiesia belkowego niedopuszczalny niczne (wykonanie z betonu o klasie ekspozycji XC4, XF2), jest rozstaw cięgien zawiesia równy lub szerszy od rozstawu | brak potrzeby budowania fundamentów (wystarczy proste haków montażowych. Warunki stosowania zawiesi przedstai utwardzone podłoże) wiono na poniższym schemacie: | nie wymagają spoiw, bezpośrednio po wybudowaniu mogą być 5. WARUNKI SKŁADOWANIA: poddawane obciążeniom Bloki składować na utwardzonym placu układając w stosy | brak czasochłonnego procesu związanego z wydaniem pozwo- po max trzy elementy. W przypadku stosowania podkładek lenia na budowę. drewnianych umieszczać je w odległości 1/5 długości elementu.
18
MLECZNE AGRO BIULETYN INFORMACYJNY
25
FINANSE
Ziemia
rolna w P olsce dalej drożeje
Po ile za hektar
||
Przeciętnie za hektar ziemi ornej w Polsce trzeba zapłacić 37,9 tys zł.
5,8% – o tyle zdrożał w ciągu roku hektar gruntu ornego w Polsce – wynika z Indeksu Wartości Ziemi Rolnej przygotowanego przez Open Finance. Po wprowadzeniu ograniczeń w obrocie gruntami wzrosty cen wyraźnie spowolniły. Z zupełnie odwrotną sytuacją mamy do czynienia w Czechach, Danii na Litwie i Węgrzech, gdzie rolne parcele potrafią drożeć nawet o 10-25% w skali roku. Płonne okazały się obawy o przecenę ziemi rolnej w Polsce. Były one o tyle uzasadnione, że ustawodawca wprowadził jeszcze w 2016 r. ograniczenia w obrocie ziemią. Przez nie, bez specjalnego zezwolenia, osoba niebędąca rolnikiem nie może dziś kupić rolnej parceli. Okazało się jednak, że w praktyce osoby zdecydowane powiązać swoje życie z rolnictwem lub kupić działkę w celach rekreacyjnych, mogą to zrobić. Z drugiej strony wyraźnie utrudnione zostały zakupy o charakterze spekulacyjnym. Efekt? Wzrosty cen ziemi rolnej wyhamowały. Podczas gdy jeszcze kilka lat temu nikogo nie dziwiły kilkunastoprocentowe podwyżki stawek i to w skali rocznej, to dziś dynamika podwyżek stopniała do kilku procent. Jest to zmiana pozytywna z punktu widzenia stabilności rodzimego rynku ziemi, który w większym stopniu wiąże dziś wyceny rolnych parceli z opłacalnością prowadzenia działalności rolnej.
Ceny wolniej, ale w górę
Chcąc kupić hektar ziemi ornej w Polsce, trzeba przygotować się na wydatek rzędu 37,9 tys. zł. Taka była przeciętna wartość hektara ziemi w Polsce pod koniec ubiegłego roku – wynika z Indeksu Wartości Ziemi Rolnej Open Finance. To o 468 zł więcej niż w trzecim kwartale 2017 r. oraz o 2093 zł więcej niż pod koniec 2016 r. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy statystyczny hektar zdrożał więc o 5,8%. 26
Najlepsze grunty bez zmian
Prym wiodły działki o najniższej przydatności rolniczej. Grunty dobre, czyli te o najwyższej przydatności rolniczej, dość wolno zyskują na wartości już od drugiej połowy 2015 r. Teoretycznie powodem może być to, że to właśnie urodzajne grunty są atrakcyjne dla rolników. W nowym porządku prawnym to oni mają uprzywilejowaną pozycję – przede wszystkim oni mogą kupić ziemię bez dodatkowych zgód i formalności. Rolnicy najprawdopodobniej wykorzystują tę przewagę w negocjacjach, czego efektem są stabilne ceny żyznej ziemi.
Licząc od końca 2015 r., a więc momentu, w którym bardzo poważnie mówiono już o mających wejść w życie ograniczeniach obrotu ziemią rolną, ziemia dobra zdrożała o 3,8%, a ta o najniższej przydatności rolniczej aż o 9,4%.
W środku europejskiej stawki
Wzrosty cen, które obserwujemy „Nad Wisłą” nie są niczym zaskakującym na tle innych krajów europejskich. Co prawda w tym wypadku trudno o tak świeże dane, jak w przypadku tych udostępnianych przez rodzimy GUS, ale Eurostatowi udało się już skompletować informacje za 2016 rok. Wynika z nich, że najmocniej drożejącymi gruntaZiemie niższych klas szybciej drożeją. mi rolnymi były te położone na Węgrzech. Takie parcele częściej stają się łupem Podczas gdy w 2015 roku za hektar trzeba osób niezwiązanych z rolnictwem. Łabyło płacić trochę ponad milion forintów, twiej jest też zmienić przeznaczenie to już w 2016 średnią stawką było 1,3 mln takich działek, aby wykorzystać je na forintów. To oznacza wzrost o ponad 25% w ciągu zaledwie roku. Bardzo dynamiczne inne cele niż sianie czy sadzenie. wzrosty cen urzędy statystyczne zanotowały też na Litwie (13,8%), w Czechach (13,4%) W przypadku ziemi niższych klas bonitacyj- i Danii (11,5%). Mniej za orne parcele płacili nych dynamika zmian tradycyjnie jest wyższa. za to w 2016 r. mieszkańcy Grecji (-0,8%), Takie parcele częściej stają się łupem osób Rumunii (-3%), Wielkiej Brytanii (-4,1%), Lukniezwiązanych z rolnictwem. Łatwiej jest też semburga (-6,2%). Najbardziej spektakularną zmienić przeznaczenie takich działek, aby przecenę zanotowano natomiast w Irlandii wykorzystać je na inne cele niż sianie czy (-13,4%), co portal agriland.ie wiąże z bardzo sadzenie. Cena słabych gruntów ornych jest niekorzystnymi warunkami chowu krów mięstakże przeważnie niższa niż tych o najwięk- nych i mlecznych w tamtym okresie. szej przydatności rolniczej. Bartosz Turek, analityk Open Finance MLECZNE AGRO
MOTORYZACJA Kamień
milowy na drodze rozwoju
SUV-ów Hyundaia
Przestronny SUV z segmentu D Od momentu prezentacji modelu Santa Fe pierwszej generacji w 2001 r., Hyundai sprzedał ponad 1,5 mln SUV-ów w Europie, stając się uznaną marką w tym segmencie. Czwarta generacja modelu z pewnością będzie kontynuować ten sukces. Stylistyka nowego Santa Fe ma cechy nowoczesnego, rodzinnego SUV-a. Dynamiczny charakter samochodu podkreśla elegancka linia dachu, a tył wyróżnia się ciekawym kształtem lamp, podwójnymi końcówkami wydechu i efektownym zderzakiem. Wnętrze natomiast jest znakomitym połączeniem stylistyki, funkcjonalności oraz przestronności. Auto dostępne jest w wersji 5- lub 7-osobowej. W zależności od wersji wyposażenia, w nowej generacji Santa Fe, Hyundai oferuje szeroki zestaw systemów multimedialnych: opcjonalny, 8-calowy system rozrywki, integrujący nawigację, media, systemy łączności i współpracujący z Apple CarPlay i Android Auto, a także usługami Live. Samochód posiada wiodący system nagłośnienia marki Krell oraz Head-Up Display, wyświetlający na przedniej szybie istotne informacje związane z jazdą, co umożliwia kierowcy szybsze ich odczytywanie, przy jednoczesnym zachowaniu pełnego skupienia nad sytuacją na drodze. Model Santa Fe wyposażono w zaawansowany system napędu na cztery koła o nazwie HTRAC. Ma on ulepszoną dystrybucję momentu obrotowego, zależną od przyczepności kół i prędkości pojazdu, dzięki czemu wspiera kierowców na wszelkiego rodzaju nawierzchniach
MLECZNE AGRO
||
Model Santa Fe z podstawowym pakietem wyposażenia oraz silnikiem 2.0
CRDi 150 KM został wyceniony na niespełna 150 tys. zł.
i w różnych sytuacjach na drodze – na śniegu, śliskiej nawierzchni i w codziennych warunkach drogowych, zwiększając stabilność na zakrętach. W nowym SUV-ie mamy do wyboru trzy zespoły napędowe wyposażone w silniki wysokoprężne. Pierwszy o pojemności 2 l i mocy 150 KM, napędzie na przednią oś oraz z 6-biegową automatyczną skrzynią biegów. Drugi o mocy 185 KM, napędzie na cztery koła HTRAC i 8-biegową automatyczną skrzynią biegów. I trzeci o pojemności 2.2 l, mocy 200 KM, z napędem na cztery koła HTRAC i 8-biegową automatyczną skrzynią biegów. MaSz, Fot. Hyundai
27
ZDROWIE I URODA Co
to jest i kiedy się wykonuje biopsje cienkoigłowe
Szybko, bezboleśnie, precyzyjnie
Zabieg diagnostyczny polegający na pobraniu próbki zmienionej skóry lub tkanki, w celu wykonania badania histopatologicznego. Mowa o biopsji. To nowa usługa, jaką oferuje białostocki Gabinet badań USG Ultramed. Biopsja zlecana jest najczęściej w celu potwierdzenia lub wykluczenia zmiany nowotworowej. Wskazaniem do jej wykonania jest obecność stwierdzonego – np. w czasie badania USG lub tomografii – guza, torbieli, nacieku lub obrzęku. Biopsję wykonuje się też w celu rozpoznania innych chorób niż nowotworowe. – Jest kilka rodzajów biopsji – wyjaśnia dr n. med. Radosław Bobrowski, właściciel gabinetu USG Ultramed w Białymstoku. – Najbardziej znana to cienkoigłowa. Jest to mało inwazyjna metoda pobierania materiału komórkowego poprzez nakłucie badanego narządu cienką igłą, pod kontrolą USG. Jej zaletą jest możliwość uzyskania materiału do badania ze zmian położonych głęboko wśród tkanek, np. guzków tarczycy, piersi, ślinianek, węzłów chłonnych oraz zmian podskórnych. Badanie nie wymaga znieczulenia, nie jest bolesne. Natomiast w czasie biopsji gruboigłowej lekarz znieczula skórę, nacina miejsce wkłucia i wprowadza w nie grubszą igłę, którą pobiera wycinek do badania histopatologicznego. Badanie wykonuje się także pod kontrolą USG lub tomografii komputerowej, co zapewnia bardzo dokładne określenie miejsca pobrania. – Kolejnym rodzajem biopsji jest biopsja chirurgiczna, którą wykonuje się, gdy zmiana
jest duża lub położona tak, że nie jest możliwe pobranie wycinka za pomocą igły. W czasie zabiegu chirurg pobiera zmianę w całości lub jej fragment, wycinając ją skalpelem. Warto dodać, że biopsję można też wykonać podczas gastroskopii i kolonoskopii, wtedy za pomocą specjalnych kleszczyków, przez kanał endoskopu, lekarz pobiera fragment zmiany do dalszych badań – tłumaczy doktor Bobrowski. Od 22 marca br. biopsje cienkoigłowe celowane, pod kontrolą USG, tzw. BACC, oferuje białostocki Gabinet USG Ultramed. – Oferujemy biopsje: piersi, tarczycy, ślinianek, węzłów chłonnych oraz zmian podskórnych. Wykonywane są one przez trzy zespoły lekarzy, którzy mają szerokie doświadczenie w diagnostyce onkologicznej, min. z uwagi na to, iż na co dzień pracują w Białostockim Centrum Onkologii. Wynik badania dostępny jest po 10-14 dniach, ale w miarę możliwości staramy się, aby trwało to krócej – mówi doktor Radosław Bobrowski. Cena biopsji w Ultramedzie – niezależnie od liczby wkłuć (jedno, dwa, trzy lub więcej) – jest stała. – Istotną kwestią jest to, iż wykonując biopsję w naszych gabinetach pacjent nie musi martwić się liczbą wkłuć, które będą musiały
Nowości
rynkowe
||
– Wykonując biopsję w naszym gabinecie pacjent nie musi martwić się liczbą wkłuć, które będą musiały być wykonane. Jej liczbę określa radiolog lub patomorfolog dopiero w trakcie zabiegu, a cena pozostaje niezmienna – mówi dr n. med. Radosław Bobrowski, właściciel gabinetu USG Ultramed w Białymstoku.
być wykonane. Bywa bowiem tak, że liczbę wkłuć określa radiolog lub patomorfolog, dopiero w trakcie zabiegu. Taka forma biopsji znacznie zmniejsza ryzyko popełnienia błędu lub niewykrycia patologicznych zmian, co może mieć miejsce w przypadku gdy pacjent, mając ograniczone możliwości finansowe, rezygnuje z kolejnego wkłucia, ponieważ jest ono dodatkowo płatne – informuje doktor Bobrowski. Szczegółowe informacje na temat biopsji, jak również całej oferty Gabinetu USG Ultramed udzielane są telefonicznie – 795 795 014 lub 792 793 460. Zapraszamy. MB, Fot. Marzena Bęcłowicz
Mlekpolu
TRZY RAZY ŁACIATE
Serek homogenizowany Rolmlecz z c z e ko l a d ą n i e z a w i e r a b a r w n ikó w ani substancji zagęszczających. Kremowa konsystencja serka wzbogacona jest smakiem i aromatem czekolady. Podawany jest w wygodnych kubeczkach o pojemności 150 i 200 g.
Mleko, twarożek wiejski i sery dojrzewające bez laktozy dla osób nie tolerujących cukru mlecznego. Od 2016 r. kupujemy już bezlaktozowe jogurty pitne Łaciate w trzech letnich, mocno owocowych smakach oraz twarogi bez laktozy w trzech wariantach tłuszczowych. Mleko bez laktozy występuje w dwóch wariantach tłuszczowych: 1,5 i 3,5%, twarożki w miseczkach o pojemności 200 g, a sery dojrzewające w plastrach w opakowaniach familijnych 1 kg.
Łaciate śmietany naturalne z najwyższej klasy śmietanki z dodatkiem żywych kultur bakterii mlekowych. Są delikatne, organicznie ukwaszone. Mają tradycyjny smak polskiej, wiejskiej śmietany. Oferowane są w trzech wariantach tłuszczowych: 12, 18 i 22% i dwóch pojemnościach: 180 i 330 g.
oprac . BK Fot. Mlekpol
28
MLECZNE AGRO
ROZRYWKA Potrawa z mielonego mięsa Wyrzeka się przyjemności
Pracz wśród ssaków Towot
W oku się kręci Tlenek węgla
Ruch wody wokół statku
Kolce przy butach taternika
Lekarz, WdychaRzeczy- Drzewo praktyk ny nad w wistość parkowe morzem leczeniu
Wspaniałe posłanie Żarłacz
Rzutnik Zabawa
12
Gawra misia Żywotnik
10 Głos lwa
Autodestrukcja
Ogół gatunków ptaków na danym terenie
9
Śnieżna na drzewach
Swoboda zachowania
Kartka informacyjna Podłużna czekoladka
Spośród osób, które prześlą prawidłowe hasło wylosujemy trzy i nagrodzimy książkami ufundowanymi przez Wydawnictwo Bernardinum. Zgłoszenia prosimy wysyłać na adres redakcji lub mailem – mleczne@skryba.media.pl. Na rozwiązania czekamy do końca października br. Uwaga! W losowaniu nagród wezmą udział zgłoszenia zawierające poprawne hasło, imię, nazwisko i adres uczestnika.
Zakres działania
Czeskie auto Było trawą
3 Daszek Slogan, frazes Lisia nad kuchnią kryjówka Walka, gazową bitwa
Kura siedząca na jajach Poziomy Układ drążek koloidogimnaswy tyczny
Niejedno w lesie
Krewniaczka kruka
Kruczkowski lub Niemczyk
Bożek z fletnią
8 Element szkieletu statku Kawałek Z niej kraty wianki
1
7 Powieściowa Cyganka
17 4 21
Krótki utwór epicki
Surdut do konnej jazdy Stolica wyspy Guam Muzyka Otacza Liroya lagunę
5
Grecki bóg wojny
Rośnie na łąkach
14 Członek bractwa
Dźwignia handlu
15
Kochała Wacława Milczka Wygięty pręt
1
13
Wzgórze w Krakowie
Płuca Karel, pustyni piosenSkupisko karz bloków
11
Głos kobiecy
Dzieło kartografa
Mocna karta Pełen zdjęć
2
18
Dzień tygodnia
6
2
3
MLECZNE AGRO
4
5
6
7
8
9
10 11 12
13
Stolica polskiej piosenki
20
16
Iglasty lub mieszany
14 15
16
17 18
19
19
20 21
29
Hasło krzyżówki z ostatniego wydania gazety brzmiało: Jarzmo przeszłości.
Zupa z czerwonych buraków
ROZRYWKA Kierowca on e zatrzym ówi ik u s uje się ob t o jącej na m ok za s tol poboczu i s d ziewczyn o P y o n d w z ie y y. ź ć r z C ię? - pyt p i. r - Nie. Po a. a p zą c y czk i k ą d w r ie r ście pięć d ne w n o s dziesiąt. K el i . S i e ł uję p rz y ego a k c z i : a m c k j e k ą z e j p p ą c l n e r p rz ęku sdzi Za te ili k e od u w u - c h w ysz y ę j u cał Po a i s ł oka k z t c s e od p p cia nta: ciast o ść klie Za te iś g k a . ,j ę... zka c to zu p e tec ł yszą z S : szc a ó w je d a wi Z a m -
Do leka r s to la te za prz ychodzi k i d r ż ą n c y m g ło az a cz y n a sem : - Panie d jaciel p oktorze, mój pr r ze s p a ł z się z dz ycz yn ą i iewboi się, że z j a k ą ś ch orobą w araził się ener - To n ie c h p a n yczn ą ... spodnie - mówi le ś c ią g n ie k każe mi tego pr arz - i poz yjaciela .
do odzi h h c y z pr 0-tyc W n u k dniu jego 9 aw dziadk . en dl a ci i urodz d k u, m a m b o d rą - Dzi a iadomości - erw? w p - Dl ie aj i bie dw órą wolisz n je zie a cze g o b t lond y m ię i złą , k rą . nka in ach - Bo p ? b o D u r o dz o d ob h c i zdro o no „ G tw w ie ! ” - Na runt erki. ? to riptiz t s ta zła będą o, super, a . u k w ie - Ooo w oi m t w ą - B ęd
30
Synek mówi do mamy - Mamo, a dlaczego moja kuzynka nazywa się Róża? - Ponieważ twoja ciocia lubi kwiaty. - A ty co lubisz mamo? - Przestań zadawać głupie pytania Wacuś.
– Ktoś mi ukradł rower - skarży się młody ksiądz proboszczowi. - Wiem, jak go możesz odzyskać. Jutro w czasie mszy wymień dziesięć przykazań, kiedy dojdziesz do „Nie kradnij” jeden z parafian na pewno się zaczerwieni. Po mszy proboszcz pyta: - Czy wyjaśniła się sprawa z rowerem? - Tak, zrobiłem jak mi poradziłeś. Kiedy doszedłem do „Nie cudzołóż”, przypomniałem sobie, gdzie go postawiłem...
a t yk, n fo r m i v e i i w ó Co m pendr s ta n i e gdy do ziny? n a urod i za pamięć. - Dzięk
Rozm a - M a m wi a d w ó c h k ol zł ą ciwie to dw wiadomoś egów: ć. A w ie z ł e C o si ła w ę - Kto sta ło? M iadomośc śów! ś nam i. bz yk a t wo ją żo nę!
s z a fę , sobie ła i p u da ła ją a k K o b i e t tce pęk ła . Od ękła! k ró też p która w ny, ale nowa te ia a w, że do w ym w y s z ło n a j n ie p o b cu dopodo W ko ń ą, i a p r a w akie powstaj c ię n k j pę , m ia a n r drg a dża t wodują domu przejeż ho wie c, k ac gdy obo szed ł wię c f W t y m y z ę. j r c P w aj. s y tu a dy wdzić ie. Wte i a f r a p z s s w by ię tk mkną ł s mu mąż klien . celu za y o d a do sz f ócił do też wr wiesić p łaszcz za py ta ł po obi? – i chciał co tu r n a p -A ny. łozdziwio z ygnacją w g e m ocn o r iec z Fachow o ł: r ordę, b a sie odp pan mnie w m że czel - A wa i nie uwierz y, m n a p i tak amwaj. r t a n ka m
MLECZNE AGRO
PODLASIE I MAZOWSZE Łomża
- Sprzedaż maszyn - 601 661 773 - Części - 61 9850 311 Karniewo - Sprzedaż maszyn - 504 634 403 - 504 124 428 - Serwis i części Goniądz - 85 7380 474 Gołdap - 87 6153 886
WCZESNE DECYZJE PROCENTUJĄ! DZWOŃ:
513 600 630
Niniejsze nie jest ofertą w rozumieniu Kodeksu cywilnego.