4 minute read

Q Dni Pola w Goniądzu str Q WARTO WIEDZIEĆ

|W programie spotkania przewidziano prezentację polową odmian roślin uprawnych KWS w zakresie: buraka cukrowego, rzepaku ozimego, kukurydzy, zbóż ozimych i jarych, grochu, słonecznika oraz sorgo.

Dni pola obchodzone w Goniądzu

Advertisement

Porady z pierwszej ręki

Tym razem dni pola zorganizowane przez firmę KWS zgromadziły rolników na polach pod Goniądzem, pow. moniecki. 23 czerwca można było zaczerpnąć wiedzy na temat najnowszych odmian m.in owsa, pszenicy, kukurydzy czy rzepaku. Takie okazje to doskonały przykład rozwijania w praktyce systemu wiedzy i innowacji w rolnictwie.

Firma przyszykowała rolnikom pokaz gatunków rożnych roślin uprawnych, które KWS ma w swojej ofercie. Goście mieli okazję zobaczyć poletka pokazowe, na których przetestowano, jak niektóre nowości sprawdzają się w warunkach klimatyczno-glebowych Polski północno-wschodniej. Posiano również te odmiany, które znajdują się już w ofercie KWS. – Wprowadzając nową genetykę musimy być pewni, że to co otrzymaliśmy będzie się nadawało w praktyce i przyniesie efekt w postaci zadowalającego plonu – tłumaczy cel pól doświadczalnych Stefan Wysocki, organizator imprezy. – Aby sprzedawać nowe odmiany musimy być pewni, że zdadzą one egzamin, rolnicy będą zadowoleni, a plony zapewnią żywność społeczeństwu.

Goście mieli okazję przyjrzeć się poletkom zbóż ozimych tj. żyto hybrydowe, jęczmień ozimy, pszenica ozima, ośmiu odmianom rzepaku ozimego: jednej odmianie populacyjnej i siedmiu odmianom hybrydowym, z czego trzy odmiany to zupełna nowość. Będą one wprowadzone do sprzedaży w tym roku. Został posiany również owies ozimy, który również jest nowinką. Owies z reguły jest gatunkiem jarym, natomiast w skutek wyspecjalizowanej genetyki powstał gatunek odporny na mróz. Nie jest to odmiana tak wytrzymała jak żyto ozime, ale porównywalne jest do jęczmienia ozimego.

Ponadto w ofercie znalazło się piętnaście odmian kukurydzy, na ziarno i kiszonkę. Zostały one posiane 25 kwietnia, czyli w terminie optymalnym jak na ten rok. Kolejnym gatunkiem wschodzącym na polach był słonecznik. Testowano dwie jego odmiany. Są one przeznaczone głównie na centralny i południowy region Polski ale na poletkach sprawdzane jest czy nadają się one również na Podlasie. W każdej roślinie uprawnej im dłuższy okres wegetacji tym lepszy plon. Jednak każdy gatunek rządzi się swoimi prawami, warto więc testować rożne możliwości.

Uwagę przybyłych przykuwały również trzy mieszanki roślin poplonowych, które są potrzebne po to aby ziemia miała lepszą retencję wodną. System korzeniowy lepiej penetruje glebę, użyźnia ją i wyciąga

C.D. ZE STR. 32

składniki pokarmowe, które są w glebie, na zewnątrz. Następnie oddają one te składniki, w swojej biomasie, dla rośliny następczej. W przeciwnym razie, jeśli nie zasieje się roślin poplonowych, składniki te są wypłukiwane z gleby wraz z opadami. Należy też pamiętać, że rośliny poplonowe są miododajne. Kiedy już nie ma na polach kwitnących przysmaków dla pszczół, we wrześniu mogą one korzystać z poplonów. Jedna z mieszanek, prezentowanych na poletkach, jest odmianą bez roślin krzyżowych, czyli chwastów, po to aby nie przenosić chorób.

Kolejną ciekawostką było sorgo typowo ziarnowe. Jest to pewnego rodzaju eksperyment, jak mówi pan Stefan, aby sprawdzić czy uprawa tej rośliny ma sens na naszych terenach. Sorgo ziarnowe rośnie na wysokości 1.5 m także można je kosić kombajnem zbożowym. – Takie spotkania są bardzo wartościowe dla rolników – mówi Wojciech Niemotko, jeden z uczestników dni pola w Goniądzu. – Są tutaj prowadzone uprawy i można w jednym miejscu sprawdzić jak w danym regionie rożne odmiany roślin się sprawują. To pomaga w podjęciu decyzji. Jest łatwiej dopasować konkretne gatunki pod swoje gospodarstwo. Wtedy nie podejmuje się decyzji w ciemno, ale na podstawie widzianych na polu rezultatów. Takie świadome siewy prowadzą do optymalnego zysku.

Pana Wojciecha najbardziej interesowały kukurydza, rzepak i pszenica. W uprawie tych odmian specjalizuje się bowiem jego gospodarstwo.

Przedstawiciele firmy KWS odpowiadali na zadawane pytania, opowiadali ciekawostki o każdej zasianej odmianie. Są oni również dostępni na co dzień w siedzibie firmy lub telefonicznie by wyjść na przeciw indywidualnym potrzebom klientów w zakresie uprawy, stosowania środków ochrony roślin, genetyką. W konsultacji z rolnikiem doradzają co zastosować w danym momencie, aby otrzymać zadowalający efekt finansowy, a także plony które zapewnią bezpieczeństwo żywnościowe dla całego kraju.

KWS co roku prowadzi tego typu spotkania w różnych regionach Polski. Zapraszają jak największą grupę producentów rolnych z najbliższej okolicy. W tym roku jest kilka miejsc w kraju z innym okresem wegetacji.

|Część kukurydzy przykryto agrowłókniną. To spowodowało, że temperatura gleby się podniosła. Ta sama roślina, ten sam dzień siewu, na tym samym polu, a różnica we wzroście jest zauważalna gołym okiem.

|Nieustannie spada udział rynkowy zbóż jarych we wszystkich gatunkach oprócz owsa. Nie miał on do tej pory odpowiednika ozimego. Polska stepowieje, więc szukamy alternatywnych sposobów zatrzymywania wody w glebie. Taką alternatywą jest owies ozimy, groch czy słonecznik.

|Dwie odmiany pszenicy jarej: Ekspektrum i Dorium. Został na nich zastosowany regulator wzrostu w fazie pierwszego kolanka. Bardzo skutecznie zadziałał on na skracanie. Polega ono na regulacji długości źdźbła w celu usztywnienia jego, aby przeciwdziałać wyleganiu plonów. Przy dużych dawkach nawozów azotowych warto jest mieć krótszą słomę, ponieważ podczas silnych wiatrów i ulew wyższa roślina jest bardziej podatna na wyleganie. Nie podwyższa to plonu, ale zabezpiecza przed wyleganiem.

This article is from: