Kurier Czplinecki Listopad wyborczy 2014 B

Listopad 2014 1

Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

11 Listopada

W NUMERZE:

Święto Niepodległości

►► Sylwetki kandydatów; ►► Rozliczenie Programu 2010; ►► Deklaracja Wyborcza 2014;

►► Prawda o zadłużeniu Gminy; ►► Twoje problemy moim celem; ►► Radny czy bezradny; ►► Jak głosować;

►► Fakty i mity (cz. IV); ►► Przeprosiny x 2; ►► Wyborczy kociokwik; ►► List otwarty; ►► Wywiad z kandydatem.

Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW ZENIE PR S Z ZY

YJ

R

STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA

Ó£ ACI

STOWA

2

CZ

APLINKA

GMINA CZAPLINEK - WSPÓLNA SPRAWA

KANDYDAT NA BURMISTRZA Adam Sylwester Kośmider lat 65 Jestem absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Pancernych w Poznaniu, którą ukończyłem w 1971 r. Przez 30 lat, pełniłem służbę w WP na różnych stanowiskach dowódczych i sztabowych, w wielu garnizonach, w tym: w Warszawie (w Zarządzie II Sztab. Gen.), w Złocieńcu, i Szczecinku. Po przejściu do rezerwy w 1997 r., postanowiłem osiedlić się w Czaplinku.

Tu kupiłem ziemię, tu zbudowałem dom, tu zasadziłem wiele drzew, i tu już wrosłem jak one.

Przez kilkanaście lat, jako działacz partii politycznej, organizacji pozarządowych, samorządu osiedlowego i radny Rady Miejskiej brałem czynny udział w naszym lokalnym życiu społecznym. Dokładnie poznałem problemy gminy, mechanizmy działania władzy samorządowej i jej niedostatki.

Cztery lata temu, aby zmieniać naszą czaplinecką rzeczywistość na lepszą, ubiegałem się o funkcję Burmistrza Czaplinka.

Przedstawiłem wówczas swój szczegółowy program wyborczy. Znalazł on uznanie Państwa i zostałem wybrany Burmistrzem.

Dzisiaj rozliczyłem się z jego wykonania. Mimo znanych trudności, został on zrealizowany na miarę możliwości finansowych i organizacyjnych.

Wiele zamierzeń zostało zaplanowanych w dłuższej perspektywie czasowej. Przedstawiam je w nowym programie wyborczym, którego założenia pokrywają się z przyjętą, nową „Strategią rozwoju Gminy Czaplinek na lata 2014-2020”. Aby w nowej kadencji zrealizować ambitne zadania zawarte w Strategii, zaprosiłem do mojego Komitetu Wyborczego grono kandydatów na Radnych o wysokich walorach moralnych, kwalifikacjach merytorycznych, a przede wszystkim pragnących pracować dla dobra wspólnego.

Razem możemy urzeczywistnić nasze hasło:

GMINA CZAPLINEK – WSPÓLNA SPRAWA.

Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

Rozliczenie programu wyborczego

C

ztery lata temu zaprezentowałem Państwu na łamach Kuriera program wyborczy mojego Komitetu Wyborczego Stowarzyszenie Przyjaciół Czaplinka. Jako jedyny kandydat na burmistrza przedstawiłem swoje zamiary oraz obszerny i kompleksowy plan działania na 4 lata. Dzisiaj pora na jego rozliczenie i podsumowanie. Realizacja zamierzeń nie była łatwa, z uwagi na powszechnie znane Państwu trudności, związane przede wszystkim z brakiem współdziałania z większością Rady Miejskiej, wynikającego z założenia niektórych Radnych – im gorzej tym lepiej, oraz ograniczone możliwości finansowe. Ale po kolei, co udało się osiągnąć.

Podstawą rozwoju gospodarczego gminy są dobrze przygotowane i uchwalone miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. W tej kadencji zostały opracowane i przyjęte następujące plany, tworzące podstawy prawne do inwestowania i podejmowania działań prorozwojowych w przyszłych latach: –– mpzp dla obszaru lotniska w Broczynie; –– mpzp dla części obrębu Piaseczno; –– mpzp „Ostoja Drahimska” nad j. Drawsko w obrębie Sulibórz.

W opracowaniu są następujące plany: –– teren w obrębie St. Drawsko, N. Drawsko, Kołomąt; –– dla obszaru części obrębu Niwka.

Ponadto nowelizowane były i jeszcze są opracowywane punktowe zmiany istniejących już planów w 17 punktach, przeprowadzane na indywidualne wnioski naszych mieszkańców i przedsiębiorców, chcących inwestować i rozwijać swoje firmy.

W ślad za planowaniem przestrzennym przygotowaliśmy koncepcje i projekty do kompleksowego zagospodarowania sportowo-turystycznego i rekreacyjnego nadbrzeża j. Drawsko i j. Czaplino. Gotowe są projekty budowlane na modernizację bulwaru nadjeziornego w granicach miasta, rewitalizacji rynku i deptaka, plaży miejskiej i ścieżki pieszo-rowerowej. Podjęte działania pozwolą na wzbogacenie oferty turystycznej i inwestycyjnej. Sukcesem zakończyły się wieloletnie starania o poluzowanie rygorów ciszy na j. Drawsko. Możliwość uprawiania sportów motorowodnych oraz kursowania statków wycieczkowych z pewnością przyciągnie wielu amatorów rekreacji i czynnego wypoczynku na wodzie. Czują się już bezpiecznie na wodzie wędkarze, którzy mogą legalnie korzystać z silników zaburtowych na swoich łodziach wędkarskich.

Dzięki wysiłkom naszych przedsiębiorców i współpracy z gminą wykreowane zostały nowe produkty, jak „Miody drahimskie” i „Wędzona sielawa”, które zostały wpisane na listę produktów regionalnych zarejestrowanych w Unii Europejskiej.

Ważniejsze inwestycje zrealizowane w mijającej kadencji: –– budowa sieci wodociągowej w Kuźnicy Drawskiej; –– budowa sieci wodno-kanalizacyjnej i deszczowej Osiedla Kwiatowe; –– budowa sieci wodociągowej na trasie St. Drawsko – Kluczewo; –– budowa sieci wodociągowej w ul. Dworcowej; –– modernizacja ujęcia i stacji wodociągowej w Rzepowie i budowa sieci wodociągowej w Piasecznie; –– budowa wodociągu w ul. Pięciu Pomostów; –– przebudowa sieci kanalizacji sanitarnej w ul.

J.Ch. Paska; –– odwodnienie nowej części cmentarza; –– rekultywacja składowiska odpadów w m. Niwka; –– poprawa standardów świadczonych usług w zakresie selektywnej zbiórki odpadów;

–– przebudowa ul. Polnej wraz ze skrzyżowaniem w rejonie stacji paliw; –– budowa drogi w ulicach Wiejskiej i Akacjowej; –– przebudowa drogi w ul. Rzecznej; –– budowa parkingu i zatoki autobusowej przy ul.

Pławieńskiej (KTP); –– przebudowa drogi w ulicach Długa i Drahimska; –– budowa chodnika w ul. Pławieńskiej (Oś. Wieszczów); –– budowa ciągu pieszo-jezdnego w Prosinku; –– przebudowa drogi Wrześnica – Żelisławie; –– przebudowa ul. Leśników; –– przebudowa drogi w m. Psie Głowy; –– przebudowa ul. Mickiewicza; –– utworzenie Gminnego Centrum Ratownictwa; –– przebudowa domu pogrzebowego; –– termomodernizacja Szkoły Podstawowej; –– remonty podłóg w salach gimnastycznych Gimnazjum i Szkoły Podstawowej; –– przebudowa świetlicy wiejskiej w Machlinach; –– budowa lodowiska Biały Orlik; –– budowa pomostu nad j. Drawsko w Kluczewie; –– budowa pomostu nad j. Drawsko w Siemczynie; –– budowa pomostu nad j. Drawsko w St. Drawsku; –– z wiosną realizowany będzie remont Ratusza.

Działania planistyczne i inwestycyjne stworzyły warunki do rozwoju przedsiębiorczości i przekładają się na aktywność gospodarczą. Wyrazem tego są m.in. nowe sklepy, w tym dwa wielkopowierzchniowe długo oczekiwane przez mieszkańców, obiekty gastronomiczne, stacja paliw, automyjnie, nowe inwestycje w ośrodkach wypoczynkowych itd.

Powstała strefa płatnego parkowania w rejonie Rynku i kilka dodatkowych parkingów na terenie miasta.

Gmina jest uczestnikiem ogólnopolskiego programu „Budujemy sportową Polskę”. Przystępując do programu gmina zadeklarowała, że jej celem jest stworzenie równego i powszechnego dostępu do nowoczesnej i bezpiecznej infrastruktury sportowej, zmiana jakości życia całego społeczeństwa i wyrównywanie szans dzieci i młodzieży w uprawianiu sportów. Celowi temu służy budowa nowoczesnych obiektów sportowo-rekreacyjnych. Zbudowaliśmy dwie siłownie zewnętrzne, oraz trasę zdrowia, służące wszystkim pokoleniom mieszkańców. Nowe place zabaw w mieście i na wsiach umożliwiają harmonijny rozwój fizyczny i psychiczny naszym najmłodszym. Funkcjonuje tor motocrossowy i górka zjazdowa do uprawiania sportów zimowych.

Prowadzone były inwestycje na obiektach sportowych: na Ośrodku Sportów Wodnych wymieniono ogrodzenie i wyremontowano dach na hangarze, powiększono i wyremontowano pomosty (w tym „cypel”) w basenie ośrodka, na stadionie miejskim wymieniono część ogrodzenia, zmodernizowano boisko na Osiedlu Wieszczów i w Sikorach.

Odbywają się w naszej gminie nowe, cykliczne imprezy o zasięgu ogólnopolskim, regionalnym i gminnym, mające nie tylko charakter sportowy i rekreacyjny, ale także promocyjny, jak: –– regaty w ramach Pucharu Polski Jachtów Kabinowych; –– regaty dla dzieci i młodzieży; –– zawody motocrossowe o Puchar Bałtyku; –– regaty na powitanie lata w Starym Drawsku; –– regaty memoriałowe im. Stanisława Kryszewskiego; –– Puchar Pomorza w nordic walking; –– bieg memoriałowy im. chor. Kazimierza Masiowskiego; –– mistrzostwa województwa w tenisie stołowym; –– turnieje na najbardziej usportowioną wieś; –– nocne turnieje piłki nożnej na Orliku.

Aby wyróżnić za osiągnięcia sportowe, docenić i usatysfakcjonować sportowców oraz trenerów i działaczy sportowych organizowane są Gale Sportu, podczas których najlepsi są nagradzani.

3 Na polu kultury powstały nowe, cykliczne imprezy, dające większe pole działania dla twórców do samorealizacji i poszerzające ofertę kulturalną dla odbiorców, jak: –– konkurs kulinarny Czaplinecki Przysmak z Ryb; –– Ogólnopolski Festiwal Piosenki Biesiadnej o „Złotą Czaplę Czaplinka”; –– Dyktando o Puchar Burmistrza Czaplinka; –– Powiatowy Przegląd Nieprofesjonalnych Plastyków.

Organizowane są także Gale Kultury, gdzie honorowani są twórcy i działacze kultury.

W dziedzinie administracji najważniejsze, przeprowadzone dotychczas działania organizacyjne, to: –– rozdzielenie stanowisk w Zarządzie Nieruchomościami Miejskimi i Zakładzie Gospodarki Komunalnej. Oba zakłady mają sprawnych menadżerów, oraz wysoko wykwalifikowanych i zaangażowanych pracowników, co przekłada się na bardzo dobre wyniki w ich działalności.

ZNM dobrze zarządza zasobem mieszkaniowym.

Mimo ograniczonych możliwości inwestycyjnych stworzył lub gruntownie wyremontował ponad 40 lokali mieszkalnych. ZGK musiał się zmierzyć z nową ustawą „śmieciową”, i znakomicie sobie z tym problemem poradził; –– rozdzielenie CzOKSiR na Czaplinecki Ośrodek Kultury i Referat Sportu i Rekreacji. W ten sposób CzOK zarządza wyłącznie szeroko rozumianą kulturą, dobrze wypełniając swoje zadania. Powstały nowe cykliczne imprezy oraz zespoły i zajęcia.

Referat Sportu i Rekreacji powstał zamiast planowanego Ośrodka Sportu i Rekreacji, na którego utworzenie nie zgodzili się radni opozycyjni.

Mimo tego, Referat bardzo dobrze wypełnia swoje zadania związane ze sportem, aktywnym wypoczynkiem i rekreacją.

–– w Urzędzie Miejskim zasadniczą zmianą było utworzenie nowego Referatu Funduszy Pomocowych i Kontroli, w skład którego weszli już pracujący i doświadczeni pracownicy. Zadaniem tego wyspecjalizowanego referatu jest przede wszystkim przygotowywanie projektów (do k ontraktu samorządowego i różnych konkursów) na pozyskiwanie środków zewnętrznych z nowej perspektywy finansowej na lata 2014-2020.

Załogę Urzędu Miejskiego tworzą dzisiaj w większości ludzie młodzi. Na zatrudnione 74 osoby, ponad połowę (39 osób) stanowią pracownicy w wieku do 45 lat, w tym młodzież do lat 35 – 25 osób. Takie połączenie we wszystkich komórkach organizacyjnych UM młodych, dynamicznych i wykształconych osób, ze starszymi, doświadczonymi urzędnikami daje znakomite rezultaty. Wszystkie referaty pracują dzisiaj efektywnie, sprawnie realizując swoje zadania. Wyrazem tego są sukcesy osiągane przez Gminę w różnych rankingach i konkursach prowadzonych przez podmioty zewnętrzne: –– wyróżnienie i medal Polskiego Klubu Infrastruktury Sportowej za rozwój bazy sportowej; –– dwukrotne wyróżnienie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej za pozyskiwanie środków zewnętrznych i edukację ekologiczną; –– tytuł „Laureata” w Rankingu Samorządów „Rzeczpospolitej”; –– certyfikat Polskiej Unii Onkologii zaświadczający o obecności gminy wśród finalistów Konkursu Zdrowa Gmina; –– tytuł laureata „Perły Samorządu. Nowoczesna Gmina. Nowoczesne Miasto” w Ogólnopolskim Rankingu Samorządów „Dziennika Gazety Prawnej”; –– tytuł „Ambasadora Równości” przyznany przez Kapitułę konkursu za wdrożenie projektu „Równość standardem dobrego samorządu”.

Urzędy uhonorowane tym tytułem pełnią rolę wzorcowych dla innych urzędów jednostek terytorialnych.

We współdziałaniu z Urzędem Marszałkowskim i Starostwem Powiatowym podjęliśmy długofalowe działania zmierzające do rewitalizacji obszarów

Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

4 dotkniętych transformacją, czyli większość naszych sołectw. Odbyły się pierwsze konferencje poświęcone temu problemowi. Jednym z pierwszych kroków były przeprowadzone badania dzieci, głównie pod kątem diagnozowania wad postawy.

Poprawiły się na wsiach warunki wypoczynku, rozwoju i rozrywki dzieci. Wraz z remontem świetlicy w Machlinach doposażono w sprzęt audiowizualny niemal wszystkie świetlice wiejskie.

Powstała nowa świetlica w Miłkowie, remontowane są świetlice w Psich Głowach i Ostrorogu.

Wyremontowano budynek remizy strażackiej w Broczynie, której pomieszczenia są także wykorzystywane przez dzieci i młodzież.

W 21 sołectwach powstały place zabaw dla dzieci, projektowane są dalsze. Zapoczątkowany został proces modernizacji placów sportowych i boisk, aby dostosować je do aktualnych potrzeb.

Zdecydowana większość sołectw, przy pomocy pracowników UM, sięga śmiało po fundusze zewnętrzne na różne projekty. Można tu wymienić najaktywniejsze: Siemczyno, Sikory, Broczyno, Trzciniec, Łąkę, Rzepowo, Kluczewo, Machliny i inne.

W oświacie dużo zmieniło się na lepsze. Bardzo aktywna jest Szkoła Podstawowa w Czaplinku.

Zrealizowała duży projekt z programu „Cyfrowa szkoła”, który pozwolił na wyposażenie szkoły w najnowszej generacji sprzęt informatyczny (komputery, tablice interaktywne, projektory), unowocześniający i doskonalący procesy dydaktyczne.

Ponadto w konkursie firmy ENEA szkoła zdobyła kolejną tablicę interaktywną z projektorem. Z inicjatywy dyrekcji powstał przy szkole nowoczesny „wypasiony” plac zabaw, z wielkim entuzjazmem przyjęty przez dzieci.

W Gimnazjum podjęto szereg działań inwestycyjnych zmierzających do racjonalizacji kosztów eksploatacyjnych i zapewnienia wysokiego poziomu nauczania.

Wiele zmienia się w Przedszkolu, gdzie nowa dyrekcja podjęła także działania organizacyjne i inwestycyjne, wpływające na podniesienie standardów edukacyjnych, wychowawczych i bytowych.

Na rzecz osób niepełnosprawnych zamontowano windę w Ośrodku Zdrowia, ułatwiającą dotarcie do gabinetów lekarskich na piętrze.

Natomiast w budynku Gimnazjum funkcjonuje schodołaz do transportu wózków inwalidzkich na wyższe piętra. W sali gimnastycznej przebudowano schody i zamontowano windę dla osób niepełnosprawnych, oraz przystosowano dla nich toalety.

W Szkole Podstawowej zlikwidowano progi i poszerzono drzwi, umożliwiając płynne poruszanie się osób na wózkach inwalidzkich.

Na MGOPS w minionym okresie spadały coraz to nowe zadania z zewnątrz, za którymi nie szły w parze środki finansowe. Mimo tego, kierownictwo ośrodka i personel dobrze dawali sobie radę z nowymi problemami.

W zasadniczy sposób zmieniła się partycypacja obywatelska w życiu naszej gminy. Powstało szereg ciał społecznych, mających status doradczy i konsultacyjny wobec burmistrza, wywierających znaczący wpływ na podejmowane decyzje w różnych sprawach, jak: –– Społeczna Rada Sportu jest organem doradczym, konsultacyjnym i opiniodawczym w sprawach dotyczących kultury fizycznej we wszystkich formach uczestnictwa: wychowaniu fizycznym, sporcie, rekreacji, rehabilitacji ruchowej i turystyce; –– Społeczna Rada Kultury jest także organem o kompetencjach jak powyżej, w sprawach działalności kulturalnej polegającej na tworzeniu, upowszechnianiu i ochronie kultury, ze szczególnym uwzględnieniem funkcjonowania instytucji kultury, oraz rozrywki; –– Społeczna Rada Seniorów została powołana w celu zapewnienia seniorom wpływu na sprawy dotyczące lokalnej społeczności, a szczególnie starszego pokolenia; –– Kapituła Odznaczeń, która opiniuje wnioski o odznaczenia państwowe dla najbardziej zasłużonych mieszkańców naszej gminy. W skład Kapituły wchodzą obywatele odznaczeni Krzyżami Kawalerskimi Orderu Odrodzenia Polski.

W celu uhonorowania osób działających społecznie odbywają się Gale Wolontariatu, niektóre organizowane wspólnie z powiatem.

W społeczne zapotrzebowanie trafiło utworzenie biura porad prawnych. Darmowe porady udzielane przez renomowanego prawnika cieszą się wielkim powodzeniem i dobrze służą miesz-

Wybory to wyzwanie

W

ybory samorządowe mogą stanowić wyzwanie dla wyborcy ze względu na startującą w nich dużą liczbę kandydatów i komitetów wyborczych. Są też wyzwaniem dla organów wyborczych. Nie wspomnę o kandydatach, którzy dwoją się i troją, by zyskać przychylność wyborców.

W 2010 r. w całej Polsce w wyborach do rad wszystkich szczebli startowało w sumie ponad 250 tys. osób. Na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta kandydowało 7 775 osób. Zapewne w nadchodzących wyborach będzie podobnie. Wyborcy w lokalu wyborczym otrzymają w większości przypadków cztery karty do głosowania, których część będzie broszurkami z listami wszystkich komitetów wyborczych zarejestrowanych w danym okręgu wyborczym.

Dane z 2010 r. pokazują, że to właśnie z wyborem kandydata do sejmiku wojewódzkiego wyborcy mają największy kłopot. Z danych PKW wynika, że największy odsetek głosów nieważnych oddano właśnie w wyborach do sejmików wojewódzkich - 12 proc. Ponad 70 proc. to wrzucone czyste karty, gdzie wyborca nie skreślił żadnego nazwiska. Przeciętny obywatel nie spotyka się w ogóle z tą władzą.

Nieco mniej głosów nieważnych oddano w wyborach do rad powiatu - 8,18 proc. W wyborach do rad gmin liczących do 20 tys. mieszkańców, jedynie 2,78 proc.

Wybory, w których będziemy wybierać ponad 46 tys. radnych oraz blisko 2,5 tys. wójtów, burmistrzów oraz prezydentów miast to także wyzwanie dla organów wyborczych. Komisja obwodowa będzie przygo-

kańcom, których nie stać na opłacanie usług prawniczych.

Mieszkańcy otrzymali możliwość kontrolowania przebiegu i wysłuchiwania obrad sesji Rady Miejskiej poprzez łącza internetowe.

Oprócz sukcesów jest także sporo niedosytu z powodu przedsięwzięć, które nie zostały zrealizowane, bądź po prostu nie wyszły.

Nie udało się na razie przeprowadzić inwestycji związanej z budową farmy wiatrowej. Na przeszkodzie stanęli ekolodzy i kulawe prawo, które m.in. na dzień dzisiejszy stawia pod znakiem zapytania opłacalność takiej inwestycji dla inwestora. Podobnie sprawa się ma z biogazowniami, które co najmniej dwie powinny już w naszej gminie działać. Nie opłaca się także budowa farm fotowoltaicznych, jakie u nas mogą powstać. Czekamy na nowelizację ustawy o OZE (Odnawialne Źródła Energii).

Do niedostatków należy zaliczyć słaby poziom przygotowania merytorycznego większości radnych do wypełniania swych funkcji stanowiących.

Radni opozycji przez 4 lata nie zgłosili żadnej inicjatywy uchwałodawczej, oprócz pomysłu obniżenia pensji burmistrza. W zamieszaniu udało się jednak uchwalić głosowanie imienne. Dzięki temu, radni nie pozostają anonimowi w kwestii głosowania. Można każdego, nawet po latach, rozliczyć za podjęte decyzje.

Nie satysfakcjonuje jeszcze poziom szeroko rozumianego bezpieczeństwa publicznego. Zasadniczo dlatego, że nie wszystko w tej dziedzinie zależy od władzy samorządowej. Gdyby ustawowo Policja podlegała burmistrzowi, być może jej działania byłyby skuteczniejsze.

Wiele do życzenia pozostawia estetyka naszego miasta i wsi oraz dbałość o porządek, chociaż wyburzono kilka szpecących krajobraz stodół i budynków, oraz trzy blaszane hangary nad j. Drawsko.

Na pewno wiele z przedstawionych dokonań można było zrealizować lepiej, na pewno nie wszystko jeszcze dzisiaj działa jak byśmy sobie życzyli, a realizacja wielu przedsięwzięć wykracza poza ramy jednej kadencji, ale na pewno jakość naszej gminnej rzeczywistości uległa znacznej poprawie.

Adam Kośmider

towywała protokoły: z głosowania do rad gmin (przekazywany następnie komisji gminnej), z wyboru radnych powiatu (przekazywany do powiatowej komisji), z wyboru radnych sejmików (przekazywany do komisji wojewódzkiej) oraz protokół z wyboru burmistrza.

Każda z tych komisji sporządza następnie swój protokół z wyborów, który przekazuje wojewódzkiemu komisarzowi wyborczemu. Ten z kolei weryfikuje poprawność ustalenia tych wyników. Komisarz wyborczy sporządza obwieszczenie o wynikach wyborów do rad na obszarze województwa i wyborów wójta, burmistrza i prezydenta miasta. Obwieszczenia są następnie przekazywane do PKW. Jeśli w jednym lokalu wyborczym będzie się odbywało głosowanie mieszkańców z więcej niż jednego okręgu głosowania, to komisja obwodowa będzie przygotowywała odpowiednio więcej protokołów. Takie sytuacje są tym bardziej prawdopodobne, że po raz pierwszy wszystkie gminy zostały podzielone na minimum 15 okręgów wyborczych w wyborach do rad gmin - wybory odbędą się bowiem w okręgach jednomandatowych.

W Polsce tradycyjnie głosowanie odbywa się w lokalach użyteczności publicznej.

16 listopada wybory zostaną przeprowadzone w 2825 jednostkach samorządu terytorialnego: w 16 województwach, 314 powiatach i 2477 gminach (w tym 65 miastach na prawach powiatu) oraz 18 dzielnicach Warszawy. Większość wyborców w lokalu wyborczym otrzyma cztery karty do głosowania w różnych kolorach: białą przeznaczoną do głosowania do rad gminy, żółtą - rady powiatu, niebieską - do sejmiku województwa oraz różową - aby zagłosować na burmistrza.

Będziemy wybierać 46 797 radnych (w tym 39 561 radnych gminnych, 6 276 radnych powiatowych, 555 radnych do sejmików województw i 423 radnych dzielnic Warszawy) oraz 1565 wójtów, 806 burmistrzów oraz 106 prezydentów miast. opracował: Zbigniew Dudor

Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

5

DEKLARACJA WYBORCZA

Komitetu Wyborczego Wyborców Stowarzyszenie Przyjaciół Czaplinka

P

rzedstawiamy Państwu poniżej Deklarację Wyborczą, opracowaną wspólnie z kandydatami na radnych z nadania Stowarzyszenia Przyjaciół Czaplinka.

Jest to program wyborczy nie tylko na najbliższą kadencję, ale wybiegający daleko w przyszłość. Za podstawę jego przygotowania służyły przede wszystkim: –– dotychczas zrealizowane ważne dla Gminy przedsięwzięcia; –– potrzeba kontynuowania rozpoczętych już działań w różnych dziedzinach naszego życia społecznego i gospodarczego; –– nowe wyzwania stojące przed Gminą, nakreślone w przyjętej Strategii…; –– wnioski mieszkańców, przedsiębiorców, organizacji pozarządowych i kandydatów na radnych z KWW SPCz. W kwietniu br. uchwalona została STRATEGIA ROZWOJU GMINY CZAPLINEK NA LATA 2014-2020. Nad opracowaniem Strategii pracował powołany Zarządzeniem Burmistrza Zespół, w skład którego weszli przedstawiciele różnych środowisk, tworząc szeroką reprezentację społeczną: radni, urzędnicy, sołtysi, organizacje pozarządowe, przedsiębiorcy, szkoły, w sumie 15 osób. Strategia przewiduje następującą Misję Gminy: „Czaplinek – atrakcyjne centrum turystyczne nad jez. Drawsko z bogatym dziedzictwem kulturowo-historycznym. Tu kwitnie przedsiębiorczość i rozwija się przemysł nieuciążliwy dla środowiska naturalnego. Jakość życia jest na wysokim poziomie, z dobrą infrastrukturą, różnorodną ofertą kulturalną, rozrywkową, sportową i rekreacyjną”.

Taką wizję i obraz Czaplinka w roku 2020 pozwoli osiągnąć realizacja 4 celów strategicznych: 1. Jezioro Drawsko przystanią dla turystyki i przedsiębiorczości.

2. Wydłużanie sezonu turystycznego.

3. Stworzenie mechanizmów wsparcia przedsiębiorczości.

4. Tworzenie warunków dla rozwoju lotniska w Broczynie dla biznesu, turystyki i sportu.

W sierpniu br. powołany został Zespół Koordynacyjny do opracowania dla każdego z w/w celów strategicznych Wieloletnich Programów Operacyjnych. Do 15 października mieszkańcy gminy Czaplinek indywidualnie, oraz: organizacje pozarządowe, przedsiębiorcy i podmioty zewnętrzne zamierzające realizować zadania na terenie naszej gminy, mogły składać projekty i wnioski inwestycyjne. Pozwala to na szeroki udział społeczeństwa w budowaniu programu, ustalaniu priorytetów na poszczególne lata, oraz określaniu celowości zadań i przeznaczaniu funduszy na te cele. Zespół zajmie się oceną wniosków (selekcją, zgodnością z celami strategicznymi, wartością merytoryczną), uporządkuje zadania według przyjętych priorytetów, nakreślając ramy czasowe ich wykonana. Będą to wytyczne do planowania Wieloletniej Prognozy Finansowej i budżetów gminy na kolejne lata. Opracowane programy operacyjne zostaną przedłożone nowej Radzie Miejskiej do konsultacji i zatwierdzenia.

Szczególną rolę do odegrania w życiu gminy miały i mają programy unijne.

Gmina jest dobrze przygotowana do pozyskiwania środków zewnętrznych w nowej perspektywie finansowej na lata 2014-2020. Złożyło się na to wiele czynników. M.in. utworzenie osobnego referatu do pozyskiwania środków zewnętrznych, przystąpienie do kontraktu samorządowego oraz opracowanie nowej strategii rozwoju gminy na lata 2014-2020.

Kontrakt samorządowy jest narzędziem stworzonym przez Województwo Zachodniopomorskie do planowania i realizacji procesów rozwojowych i jedną z form realizacji Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-20. Formalnie kontrakt jest umową wynegocjowaną i zawartą między grupą samorządów a Zarządem województwa.

Gmina Czaplinek razem z 16 innymi gminami z 4 powiatów naszego regionu, jest jednym z partnerów Kontraktu Samorządowego dla „Strefy Centrum”. W Kontrakcie zostały ujęte najistotniejsze dla regionu przedsięwzięcia i zadania, planowane przez samorządy, przedsiębiorców i organizacje pozarządowe. Nasza Gmina zgłosiła do Kontraktu kilkadziesiąt przedsięwzięć z obszaru turystyki, ochrony środowiska i gospodarki.

Z celów przyjętych do realizacji w „Strategii…” i przedsięwzięć inwestycyjnych nakreślonych w Kontrakcie Samorządowym, wynikają takie m.in. zadania, jak: –– budowa infrastruktury pod inwestycje związane z budową biogazowni; –– realizacja koncepcji „Ostoi Drahimskiej” (projekt wielofunkcyjnego ośrodka turystycznego w rejonie Drahimka na obszarze ponad 500 ha); –– uzbrojenie terenów aktywności biznesowej na obszarze lotniska Broczyno; –– budowa Centrum Sportów Wodnych i Ratownictwa Wodnego na bazie obecnego Ośrodka Sportów Wodnych i Stanicy Wędkarskiej; –– budowa zintegrowanego systemu ścieżek pieszo-rowerowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą (wokół jezior Drawsko i Czaplino, po nasypie kolejowym w kierunku Broczyno - Machliny, sieć ścieżek w mieście z bezpiecznym dojazdem dzieci do szkół); –– promenada nad j. Drawsko (alternatywnie wspólny projekt z niemiecką gminą Marlow), w tym zagospodarowanie plaży miejskiej, oraz dalej budowa ul.

Pięciu Pomostów; –– remont i przebudowa ulic: Gdańskiej, Chrobrego, Mazurskiej i Żuławskiej oraz dalsza budowa ulic i chodników na Oś. Wiejska; –– budowa wodnej sieci komunikacyjnej na j. Drawsko w oparciu o taksówki i tramwaje wodne; –– rozbudowa i budowa infrastruktury sportowo-rekreacyjnej, w tym: tor wioślarski na j.

Czaplino, skatepark, tor motocrossowy, kompleks sportowy na terenie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych, modernizacja stadionu miejskiego, wyciąg narciarski i trasa zjazdowa przy ul. Jesionowej, tor cartingowy i strzelnica obok lotniska w Broczynie; –– rewitalizacja zabytkowego centrum Czaplinka, w tym: zagospodarowanie ulic Rynek i Sikorskiego (deptaka), przebudowa dróg komunikujących centrum

miasta z nadbrzeżem j. Drawsko (ulice: Jeziorna, Apteczna, Górna, Ogrodowa), przebudowa zejść przy dużym kościele do ul. Leśników oraz między ulicami Leśników i Moniuszki; –– urządzenie terenów wypoczynku, sportu i rekreacji wzdłuż Strugi Czaplineckiej; –– budowa lub remont kolejnych pomostów rekreacyjnych i zagospodarowanie miejsc wykorzystywanych do kąpieli (miasto, Ostroróg, Nowe Drawsko, Psie Głowy, Machliny, Głęboczek, Broczyno, wyspa Bielawa); –– urządzenie wędkarskiego łowiska specjalnego na j. Czaplino; –– rewitalizacja parków miejskich (były cmentarz, teren przyległy do LO i amfiteatru, „bagno” za WabiMarketem), oraz utworzenie Geoparku wspólnie z gminą Połczyn Zdrój; –– budowa strażnicy dla OSP Siemczyno oraz doposażenie w sprzęt innych OSP; –– modernizacja oczyszczalni ścieków, zakup sprzętu asenizacyjnego i budowa systemu przydomowych oczyszczalni ścieków na terenie gminy; –– skanalizowanie kierunku Broczyno oraz modernizacja kanalizacji na kierunku Stare Drawsko - Czaplinek; –– modernizacja ujęć i stacji wodociągowych w Czaplinku (ul. Akacjowa), Czarnem Wielkiem, Czarnem Małem; –– budowa i modernizacja urządzeń wodnych małej retencji; –– estetyzacja i termomodernizacja obiektów użyteczności publicznej, budynków komunalnych, spółdzielczych i wspólnot mieszkaniowych; –– wykorzystanie odnawialnych źródeł energii w obiektach użyteczności publicznej (oczyszczalnia ścieków, Szkoła Podstawowa, Przedszkole); –– modernizacja bazy kulturalnej i zdrowotnej, w tym: CzOK-u, amfiteatru, Ośrodka Zdrowia; –– poprawa dostępności do oferty edukacyjnej na terenie gminy, w tym dostęp do szerokopasmowego Internetu; –– adaptacja budynków lub ich części na mieszkania chronione; –– budowa miasteczka ruchu drogowego.

Opracujemy procedury i w 2016 r. wprowadzimy zasadę budżetu partycypacyjnego (obywatelskiego), która zakłada, że w jego ramach obywatele rozstrzygają o rozdysponowaniu specjalnie wydzielonej puli budżetu gminy, w formie konsultacji społecznych. Budżet partycypacyjny to wspaniały sposób na aktywizację obywatelską.

Będziemy kontynuować rozpoczęty proces aktywizacji sportowej i rekreacyjnej całej społeczności, od przedszkolaków do emerytów. Powstaną kolejne, nowe obiekty sportowe, rekreacyjne i place zabaw.

Celowi temu służyć będą także wprowadzone i sprawdzone już, cykliczne imprezy sportowe i rekreacyjne, o charakterze lokalnym i regionalnym.

Przyspieszymy trwającą już akcję odwracania miasta do jeziora poprzez: rozwijanie istniejących imprez związanych z wodą, rozbudowę infrastruktury nawodnej i towarzyszącej, szkolenie dzieci i młodzieży oraz propagowanie sportów wodnych i zajęć na wodzie.

W dalszym ciągu będziemy poprawiać jakość i warunki życia na obszarach wiejskich. Powstaną kolejne place zabaw, boiska i urządzenia do uprawiania sportu i rekreacji, pomosty i urządzone plaże.

Przeznaczymy większe środki na remonty dróg wiejskich i śródpolnych, oraz na budowę i remonty świetlic, a także na zajęcia świetlicowe dla dzieci.

Wychodząc naprzeciw zapotrzebowaniu społecznemu i popierając inicjatywę środowiska emerytów, utworzymy placówkę dziennego pobytu dla osób starszych i niepełnosprawnych.

Nadal będziemy systematycznie rozbudowywać monitoring miejski, aby docelowo pokryć nim wszystkie wrażliwe na destrukcję miejsca.

W dalszym ciągu otwarta pozostaje kwestia budowy obwodnicy Czaplinka.

Zadanie to zapisane jest w dokumentach planistycznych na szczeblu krajowym i wojewódzkim. W naszej gminie zabezpieczamy na podstawie Studium i mpzp tereny pod przyszłą obwodnicę. Zadanie to w planach inwestycyjnych na najbliższe lata nie zostało ujęte, przede wszystkim z uwagi na brak przesłanek uzasadniających realizację obwodnicy. Zasadniczym bowiem kryterium jest średnioroczne natężenie ruchu, które u nas tylko w określone dni przekracza dopuszczalne normy.

Rozwiniemy współpracę ze Wspólnotami Mieszkaniowymi, szczególnie na niwie poprawy estetyki i modernizacji budynków poprzez dofinansowanie zadań w tej dziedzinie z budżetu gminy, opracowywanie wspólnych projektów i pozyskiwanie środków zewnętrznych.

Dalej wspierać będziemy inwestorów budujących na potrzeby mieszkalnictwa.

Przeznaczymy nowe tereny pod budownictwo jednorodzinne i wielorodzinne.

Nadal będziemy wspierać działkowców w ich zmaganiach z nowymi ustawowymi regulacjami prawnymi. Ogrody działkowe muszą pozostać w rękach dotychczasowych użytkowników.

Utrzymamy i bardziej rozwiniemy dobrą współpracę z radnymi Sejmiku naszego województwa i parlamentarzystami wszystkich opcji politycznych.

Tylko zespół proponowany przez Stowarzyszenie Przyjaciół Czaplinka, wchodząc do RM, będzie gwarantem realizacji tego programu, bo ci kandydaci budowali Strategię, opracowują Wieloletnie Programy Operacyjne, i to oni przygotowali powyższy program. Tylko ten zespół z obecnym burmistrzem na czele mają już odpowiednie doświadczenie, i wiedzą jak ten program urzeczywistnić.

Jeżeli uważasz przedstawione powyżej propozycje za realne i dobre dla rozwoju gminy Czaplinek – głosuj na kandydatów KWW SPCz! Komitet Wyborczy Wyborców Stowarzyszenie Przyjaciół Czaplinka

Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

6

Prawda o zadłużeniu Gminy

P

rzez całą kadencję, corocznie przedstawiałem Państwu sposób i „technologię” przygotowania projektów budżetów, ich uchwalanie oraz rozliczenie każdego roku budżetowego. Każdy z mieszkańców, kto czytał te sprawozdania ma dzisiaj pełną wiedzę o stanie finansów Gminy. Taką pełną wiedzę mają w szczególności Radni, którzy poszczególne projekty uchwał budżetowych, proponowanych przez Burmistrza, przyjmowali w głosowaniu jawnym podczas sesji. Budżet jak wiadomo, jest tylko prognozą finansową, dlatego w ciągu roku budżetowego ulega on każdorazowo zmianom, które uchwalała Rada Miejska.

Udawanie dzisiaj zdziwienia przez niektórych radnych i kandydatów na burmistrza, zwłaszcza tych prowadzących negatywną kampanię wyborczą, i epatowanie kolosalnym długiem, musi budzić zażenowanie.

Zadłużanie się naszej Gminy nie jest niczym szczególnym, robią to niemal wszystkie samorządy – gminne, powiatowe, wojewódzkie. Zadłużają się także państwa, takie jak np. Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja, oraz nasza Polska. Wszyscy korzystają z kredytów w różnym stopniu, ale w jednym celu – maksymalnie wykorzystać szanse rozwojowe! Gminy, które nie mają długu można policzyć na palcach dwóch rąk, mają one bowiem płatników podatku w postaci kopalni, elektrowni, hut itp. Ich dochody własne sięgają nawet 97%, przy średniej krajowej w granicach 40-45% (nasza gmina ma dochody własne w granicach 42%), dlatego nie muszą sięgać po kredyty i pożyczki.

Prognoza długu naszej gminy na koniec roku wynosi obecnie ok. 21 mln zł. Rzeczywiste zadłużenie za rozliczone trzy kwartały tego roku wynosi niecałe 20 mln, co stanowi ok. 56% dochodów, przy granicznym zadłużeniu 60%. Ten wskaźnik już od dwóch lat nie obowiązuje, ale tak głęboko utkwił w szeroko rozumianej świadomości społecznej, że do tej pory jest przywoływany dla obrazowania kwestii zadłużenia samorządów i państw. Od 2014 roku obowiązuje specjalny, dość skomplikowany algorytm, wg którego oblicza się różne wskaźniki do planowania budżetu.

Te miliony długu nie wzięły się ani z powietrza, ani nie powstały wyłącznie w tej kadencji. Na zakończenie kadencji 2002-2006 dług wynosił 4.663.603 zł, na zakończenie kadencji 2006-2010 wynosił 13.685.300 zł (czyli powiększył się o ponad 9 mln zł), natomiast w tej kadencji 2010-2014 będzie wynosił ok.

21 mln (czyli powiększy się o ok. 7,3 mln zł).

Zadłużenie gminy powstało przede wszystkim z powodu realizacji różnych, ważnych dla rozwoju gminy inwestycji. Za kadencji p. C. Turczyka zadłużenie było stosunkowo niewielkie, ponieważ nie funkcjonowały jeszcze fundusze unijne (jesteśmy w UE od 2004 r.), a gmina korzystała tylko z funduszy przedakcesyjnych. Dług znacząco powiększył się w czasie ostatnich dwóch kadencji, ponieważ gmina czerpała maksymalnie z funduszy unijnych, gdzie potrzebny był wkład własny, na który nie zawsze wystarczały dochody własne.

Na zadłużenie składa się przede wszystkim deficyt budżetowy, który wynika z większych wydatków w stosunku do dochodów. Na różnicę trzeba zaciągać pożyczki, które oczywiście obarczone są dodatkowo odsetkami.

W 2011 r. deficyt budżetowy wynosił 3.406.691 zł, w 2012 r. – 1.364.611 zł, w 2013 r. – 1.191.908 zł, natomiast w 2014 r. przewidywany jest na 857.438 zł. Wyraźnie widać, że planowane deficyty są co roku mniejsze, a w 2015 r. prawdopodobnie bilans będzie zrównoważony, czyli bez deficytu. Od tego momentu dług gminy będzie stopniowo zmniejszał się, aż do jego całkowitej spłaty.

Raty kredytów wynosiły odpowiednio: w 2011 r. – 1.159.591 zł, w 2012 r. – 1.229.146 zł, w 2013 r. – 1.650.520 zł, planowane na 2014 r. – 1.311.560 zł. Czyli w tej kadencji spłacono ok. 5.350.817 zł rat kredytów.

Odsetki od długu wynosiły: w 2011 r. – 830.974 zł, w 2012 r. – 1.029.774 zł, w 2013 r. – 1.009.892 zł, planowane w 2014 r. – ok. 1 mln zł. Czyli razem w tej kadencji spłaci się ok. 3.870.640 zł odsetek.

Jednocześnie należy podkreślić, że w całej ostatniej kadencji zrealizowano inwestycje na 21.419.603 zł, przy wzroście długu o 7,3 mln zł.

Zestawienie tych liczb i sum składających się na zadłużenie, inwestycje, odsetki i raty pokazuje, jaki gigantyczny wysiłek finansowy był udziałem gminy. Mamy dług, ale jednocześnie dzięki temu możemy się poszczycić wieloma inwestycjami, które dobrze służą naszej społeczności, jak np.: hala widowiskowo-sportowa, blok mieszkalny, Orliki, dom pogrzebowy, drogi i ulice, wodociągi i kanalizacje, place zabaw i rekreacji, Gminne Centrum Ratownictwa, pomosty, rekultywacja, termomodernizacje, remonty świetlic, wyposażenie szkół i świetlic itp., itd.

Epatowanie dzisiaj mieszkańców gminy, a przede wszystkim straszenie widmem bankructwa i zarządem komisarycznym jest wyłącznie brutalną walką

polityczną. Nie ma na to żadnych podstaw. W podobnej jak my, zadłużeniowej sytuacji jest wiele samorządów, plasujemy się w środku tabeli. Podam przykłady większego zadłużenia jednostek samorządu terytorialnego niż nasze: woj. mazowieckie – 73%, Toruń – 86%, Poznań – 69%, Słupsk – 59%, Myślenice – 106%, Recz – 83%, Karlino – 78%, pow. tucholski – 72%, pow. wałecki – 70%, gm. Rewal – 258% (!), gm. Ostrowice – 142%, gm. Kobylanka – 88%.

Nikt nie mówi o bankructwie tych samorządów, czy zarządzie komisarycznym.

Trąbienie, że gminę niebezpiecznie zadłużali burmistrzowie, a szczególnie ostatni, jest wielkim uproszczeniem. Każdy projekt budżetu przygotowuje urzędujący burmistrz. Najpierw jest on przesyłany do Regionalnej Izby Obrachunkowej, po uzyskaniu pozytywnej opinii RIO, przedstawiany jest Radnym, którzy mają dwa tygodnie czasu na zapoznanie się z projektem. Integralną częścią projektu budżetu jest Wieloletnia Prognoza Finansowa, zawierająca m.in. prognozę długu i jego spłaty oraz propozycje inwestycyjne. Radni mogą zmieniać zapisy budżetowe w zakresie przewidywanym przez ustawę o finansach publicznych. Mogą m.in. zmniejszać proponowany deficyt budżetowy, zmniejszać nakłady na inwestycje, przesuwać środki między działami itp. Po uchwaleniu budżetu jego ostateczna wersja jest przesyłana ponownie do RIO, które ocenia zaproponowane zmiany pod względem zgodności z ustawą. Po uzyskaniu pozytywnej opinii uchwała budżetowa staje się prawem, które musi realizować burmistrz. Odpowiedzialnymi za taką konstrukcję budżetu stają się nie tylko burmistrzowie, ale przede wszystkim ci, którzy go uchwalili – przewodniczący rad i radni. Dlatego nie można mówić, że gminę zadłużyli wyłącznie C. Turczyk, B. Michalczik i A. Kośmider, ale także G. Polak, St. Kuczyński i B. Kalina, a przede wszystkim Radni ostatnich trzech kadencji.

Bardzo wygodnie jest decydować, ale nie brać żadnej odpowiedzialności – z taką optyką mamy teraz do czynienia.

Ponadto, każdorazowo po zakończeniu roku budżetowego jest wykonywane sprawozdanie z jego wykonania. Z opracowaniem zapoznaje się RIO i wydaje swoją opinię. Na tej podstawie Rada Miejska uchwala udzielenie, bądź nieudzielenie absolutorium burmistrzowi za realizację budżetu. W ciągu ostatnich trzech kadencji nie było przypadku, aby Regionalna Izba Obrachunkowa zaopiniowała negatywnie projekt budżetu, uchwałę budżetową lub wykonanie budżetu (zdarzały się oczywiście uwagi). Nie zdarzyło się także, aby burmistrzowie nie uzyskali absolutorium, chociaż takie pomysły miały miejsca.

Radni, którzy brali udział w uchwalaniu i akceptowaniu dzisiejszego długu, teraz stroją się w piórka niewiniątek. Chwalą się swoją niewiedzą, przechodzącą w zaprzaństwo. Okazuje się, że przewodzenie Komisji Budżetu, zasiadanie w niej i w Komisji Rewizyjnej niczego, niektórych nawet przez kilka kadencji, nie nauczyło. Albo wykazują się teraz wyjątkowym cynizmem, co jest najbliższe prawdy. Żałosnym jest także fakt, iż w dyskusji na temat długu wypowiadają się z całą powagą ignoranci, w tym kandydat na burmistrza, nie mający żadnej głębszej wiedzy o mechanizmach finansowych samorządów.

Jeżeli Państwo uważnie przeczytaliście ten tekst, jeżeli uważnie przyjrzeliście się liczbom i zestawieniom, a są to fakty, na pewno nie dacie się nabrać na bajeczki i kłamstwa serwowane podczas tej brudnej kampanii. Moim oponentom brakuje racjonalnych argumentów, nie znają się na problemach gminy, nie mają żadnego programu, dlatego będą bazować na zmyśleniach i własnej interpretacji faktów, które nie są dla nich wygodne.

Będą do Państwa docierały różne pomysły na „uzdrowienie” finansów gminnych. Już o tym mówią ci, którzy brali udział w zadłużaniu gminy i różnej maści dyletanci, liczący na niewiedzę słuchaczy. Powtarzam, w poziomie zadłużenia naszej gminy nie ma żadnego niebezpieczeństwa.

Tendencja do zadłużania jest systematycznie zmniejszana, rozpędzonej machiny nie można raptownie zatrzymać, bo mamy do czynienia z żywym organizmem, jakim jest gmina i jej mieszkańcy. Dotychczas planowane i wykonywane deficyty są coraz mniejsze. Nie można zwiększać i nie ma potrzeby zwiększania jakichkolwiek podatków. Potrzebne są natomiast kolejne inwestycje poprawiające jakość życia. Umożliwi to kolejna unijna perspektywa finansowa na lata 2014-2020. Dofinansowania do projektów zwiększą się nawet do 85%. Pozwoli to na zmniejszanie wkładu własnego gminy, a tym samym wyeliminuje konieczność zadłużania się. Będziemy systematycznie zmniejszać dług, spłacając go zgodnie z planem zawartym w Wieloletniej Prognozie Finansowej i ustawą o finansach publicznych.

Jednocześnie prowadzimy co roku rozmowy z bankami odnośnie konwersji zadłużenia i zmian struktury spłaty na bardziej korzystną dla nas.

Sytuacja finansowa poprawiłaby się, gdyby doszły do skutku inwestycje zwiększające dochody gminy lub zmniejszające wydatki, choćby związane z fotowoltaiką. Przeciwnicy tych inwestycji stroją się dzisiaj w szaty uzdrowicieli finansów gminnych. Wilk nigdy nie będzie pasterzem. Nowa Rada Miejska zapewne spojrzy na problematykę zwiększania dochodów własnych lepszym okiem.

Adam Kośmider

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA R

STOWA

STOWA

Ó£ ACI

Ó£ ACI

CZ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

R

STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW 7

CZ

APLINKA

GMINA CZAPLINEK

APLINKA

GMINA CZAPLINEK

- WSPÓLNA SPRAWA

- WSPÓLNA SPRAWA

okręg nr 1

okręg nr 2

KANDYDATKA DO RADY MIEJSKIEJ Agata Maria Pawłowska-Patalan lat 48

KANDYDAT DO RADY MIEJSKIEJ Sławomir Piotr Zajul lat 45

Urodziłam się w Gdyni, jestem absolwentką wydziału Fizyki Doświadczalnej i Molekularnej Uniwersytetu Gdańskiego, ale przede wszystkim jestem żoną i mamą czwórki dzieci. To wybrany kierunek studiów dał mi pragmatyczne spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość.

Od 14 lat jestem mieszkanką Czaplinka, i jak dotąd, większość mojej działalności społecznej i charytatywnej nie była związana z żadną z istniejących instytucji. Od roku jestem członkiem Stowarzyszenia „Aktywna Szkoła”, którego celem jest wspieranie działalności Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Czaplinku. Jestem współtwórczynią cyklicznych imprez organizowanych w otoczeniu szkoły, mających na celu pokazanie jak wartościową i kreatywną mamy młodzież.

Moją dewizą jest być jak najdalej od polityki, a jak najbliżej ludzi – mieszkańców naszej Gminy. Jako osoba nie związana układami politycznymi i towarzyskimi, mam zamiar wnieść dużo optymizmu i energii w działania nowej Rady Miejskiej. To naszym obowiązkiem jest wspieranie ludzi mających pomysły jak ożywić działalność turystyczną i oparty na tym sektorze gospodarki rozwój Gminy. Promujmy ludzi z pasją, a nie tylko walory otaczającej nas przyrody.

Sprawy związane z oświatą i kształceniem dzieci będą dla mnie priorytetem, tak aby tu w Czaplinku rozwijały się dalej pasje i zainteresowania młodego pokolenia. Lepsze życie nie zawsze musi oznaczać opuszczenie swojego miasta.

To my dorośli bierzemy za to odpowiedzialność.

Urodziłem się w Szczecinku, od 1975 roku mieszkam w Czaplinku.

Jestem absolwentem I Liceum im. Księżnej Elżbiety w Szczecinku, i Akademii Rolniczej w Szczecinie, Wydział Rybactwa Morskiego i Technologii Żywności. Od 1995 roku pracuję na stanowiskach związanych z przetwórstwem spożywczym w różnych zakładach na terenie gminy Czaplinek i województwa zachodniopomorskiego.

Od 2011 roku pracuję w firmie AGROFREEZE S.A. w Kołomącie. Problematyka, z którą chciałbym się zmierzyć jako radny Rady Miejskiej to: – rozwój turystyki na terenie miasta i gminy Czaplinek; – rozbudowa infrastruktury towarzyszącej lotnisku w Broczynie pod kątem rekreacji (tor cartingowy, strzelnica sportowa); – stworzenie korzystnych warunków dla rozwoju sportowego młodych mieszkańców miasta i gminy (sekcje sportowe, skatepark); – rewitalizacja infrastruktury miejskiej, w szczególności rynku i deptaka miejskiego, oraz promenady nad jez.

Drawsko; – zagadnienia bezpieczeństwa mieszkańców.

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA

APLINKA

R

STOWA

STOWA

GMINA CZAPLINEK

Ó£ ACI

Ó£ ACI

CZ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

R

STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA

CZ

APLINKA

GMINA CZAPLINEK

- WSPÓLNA SPRAWA

- WSPÓLNA SPRAWA

okręg nr 3

okręg nr 4

KANDYDATKA DO RADY MIEJSKIEJ Ewa Jolanta Sobczak lat 46

KANDYDAT DO RADY MIEJSKIEJ Maciej Piotr Bernat lat 36

Jestem mężatką, mam dwoje dzieci.

Pedagog z wykształcenia i powołania: wykształcenie wyższe, ukończyłam studia pedagogiczne w zakresie pedagogiki opiekuńczo – wychowawczej, pedagogiki specjalnej i logopedii. Jestem nauczycielką w Szkole Podstawowej w Czaplinku.

Od 2002 roku nieprzerwanie Radna Rady Miejskiej. W mijającej kadencji pracowałam jako Przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury i Sportu, członek Komisji Budżetu i Finansów Gminnych oraz członek Komisji Rozwoju Gospodarczego, Budownictwa, Infrastruktury, Ochrony Środowiska i Turystyki. Jestem członkiem Stowarzyszenia International Kiwanis Klub Polska, Inspektorem ds. Szkolenia Młodzieży Wędkującej oraz członkiem Polskiego Związku Wędkarskiego Koła Nr 10 w Czaplinku.

Bliskie są mi sprawy i problemy mieszkańców naszej gminy. Pracuję i od lat działam na rzecz dzieci i osób niepełnosprawnych. Swoje doświadczenie życiowe, zawodowe i społeczne chciałabym wykorzystać dzięki Państwa poparciu w dalszej pracy w Radzie Miejskiej kolejnej kadencji, oraz uczestniczyć w podejmowaniu ważnych decyzji związanych z rozwojem Miasta i Gminy Czaplinek.

JESTEM DLA LUDZI

–Radny Radny Rady Miejskiej obecnej kadencji 2010 - 2014 –Prezes Koła PZW Nr 10 w Czaplinku –członek Komisji Oświaty Kultury i Sportu Rady Miejskiej –współzałożyciel Szkółki Wędkarskiej RACZEK w Czaplinku –członek Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej –członek Stowarzyszenia Przyjaciół Czaplinka Od urodzenia jestem mieszkańcem Czaplinka. Żonaty, dwoje dzieci. Wspólnie z żoną prowadzę sklep wędkarski ESOX w Czaplinku. Jestem osobą aktywną i pełną energii, niezależną politycznie i zawodowo. Nigdy nie byłem i nie będę powiązany żadnymi układami, które w negatywny sposób wpływają na podejmowane przez radnych decyzje. W swojej działalności samorządowej będę kładł duży nacisk na rozwój turystyki w naszym regionie, ponieważ uważam, że jest to do tej pory najbardziej niewykorzystana szansa naszego regionu na lepszą przyszłość dla nas wszystkich. Spośród głównych celów przyszłej kadencji, które chciałbym zrealizować, wymienię te najważniejsze: – poprawa wizerunku terenów położonych bezpośrednio przy jeziorach; – rozbudowa infrastruktury nawodnej (nowe pomosty); – poprawa infrastruktury drogowej (drogi osiedlowe); – powstanie skateparku w Czaplinku; – poprawa bezpieczeństwa publicznego; – wspieranie inwestycji związanych o odnawialnymi źródłami energii.

Nasze Miasto, Nasze Życie, Nasze Decyzje

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW 8

STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA R

STOWA

STOWA

Ó£ ACI

Ó£ ACI

CZ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

R

STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

CZ

APLINKA

GMINA CZAPLINEK

APLINKA

GMINA CZAPLINEK

- WSPÓLNA SPRAWA

- WSPÓLNA SPRAWA

okręg nr 5

okręg nr 6

KANDYDAT DO RADY MIEJSKIEJ Marian Tadeusz Sujecki lat 69

KANDYDAT DO RADY MIEJSKIEJ Andrzej Zdzisław Cogiel lat 59

Urodziłem się w Złocieńcu. Jestem emerytowanym pracownikiem Zakładu Gospodarki Komunalnej w Czaplinku. W zakładzie pracy byłem założycielem Związku Zawodowego Pracowników Gospodarki Komunalnej. Do niedawna pełniłem funkcję prezesa Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Z chwilą przejścia na emeryturę zostałem przewodniczącym Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów – Koło Terenowe w Czaplinku. W tymże Kole założyłem zespół śpiewaczy „Marianki”, który uświetnia lokalne uroczystości.

Urodziłem się w Czaplinku. Życie rodzinne i zawodowe związałem z Czaplinkiem. Mam żonę, dwoje dzieci i dwóch wnuków. Od 1978 roku prowadzę działalność gospodarczą. Moją pasją jest żeglarstwo. Od siedmiu lat jestem komandorem Czaplineckiego Bractwa Żeglarskiego. Społecznie opiekuję się grupą dzieci i młodzieży, ucząc ich żeglarstwa.

Lubię pomagać i poświęcać czas innym ludziom, bo uważam, że w ludziach jest więcej dobra niż zła. Dlatego w roku 2012 otrzymałem statuetkę za społeczne zaangażowanie, bezinteresowną pracę na rzecz drugiego człowieka. Jestem altruistą i człowiekiem wrażliwym na ludzką krzywdę.

Moje hasło wyborcze to: „TWOJE POTRZEBY MOIM CELEM”, i tak też chciałbym działać jako radny Rady Miejskiej w Czaplinku.

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW

Będąc radnym starałbym się o: – bezpieczeństwo pieszych, oznaczenie przejść szczególnie na ul. Wałeckiej (Polo-market); – poprawę stanu ulic i chodników w mieście; – infrastrukturę sportowo-rekreacyjną nad jeziorem Czaplino; – większe wykorzystanie walorów turystycznych gminy; – budowę promenady nad jeziorem Drawsko; – rewitalizację rynku i deptaka.

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA

APLINKA

R

STOWA

STOWA

GMINA CZAPLINEK

Ó£ ACI

Ó£ ACI

CZ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

R

STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA

Chciałbym, aby jak najwięcej młodych mieszkańców doceniło i wykorzystało walory naszego miasteczka i związało z nim swoją przyszłość.

CZ

APLINKA

GMINA CZAPLINEK

- WSPÓLNA SPRAWA

- WSPÓLNA SPRAWA

okręg nr 9

okręg nr 10

KANDYDATKA DO RADY MIEJSKIEJ Danuta Puśledzka lat 66

KANDYDAT DO RADY MIEJSKIEJ Ryszard Tomasz Swęd lat 60

Urodziłam się w Tucznie, gdzie spędziłam dzieciństwo i uczyłam się, tam też podjęłam pierwszą pracę zawodową.

Od ukończenia średniej szkoły ekonomicznej przepracowałam 42 lata w pionie finansowo – księgowym, w tym większość na stanowiskach kierowniczych. Po przybyciu do Czaplinka w 1976 r. pracowałam jako księgowa w „TelkomTelczy”, następnie jako główna księgowa w „In-Telu”, którego jednocześnie byłam Prezesem w latach 1999 – 2007.

Pragnę więc swoje doświadczenie i kwalifikacje menadżerskie, spożytkować jako radna dla dobra naszej gminy.

Pracując w komisjach budżetu, czy też rozwoju gospodarczego, na pewno przyczynię się do wzrostu poziomu merytorycznego prac Rady Miejskiej.

Od 38 lat mieszkam w Czaplinku, mam ustabilizowaną sytuację rodzinną, zawodową i materialną. Jestem od ponad 4 lat na emeryturze, więc dysponuję wolnym czasem. Z przyjemnością poświęcę go rozwiązywaniu problemów nurtujących mieszkańców gminy. Zasadniczym motywem mojej decyzji o zgłoszeniu swojej kandydatury w wyborach do Rady Miejskiej, jest chęć włączenia się w budowę nowej rzeczywistości.

Tu mieszkają moje córki i wnuki, tu upłynęła większość mojego życia i tu już pozostanę. Resztę życia pragnę spędzić w mieście, w którym każdy człowiek czuje się szczęśliwy, spełnia swoje marzenia i realizuje się zawodowo.

W mieście, za którym się tęskni, i do którego z radością przyjeżdża się.

Urodziłem się w Czaplinku, mam wykształcenie średnie. Mieszkam w Starym Drawsku i prowadzę działalność gospodarczą od ponad 30-tu lat. Jestem właścicielem firmy turystycznej „Stary Drahim”, w której skład wchodzi restauracja, biuro turystyczne i pokoje gościnne.

Aktualnie jestem sołtysem Starego Drawska i prezesem Lokalnej Organizacji Turystycznej w Czaplinku.

Byłem członkiem zespołu opracowującego strategię rozwoju Gminy Czaplinek na lata 2014-2020, dlatego też poznałem dokładnie braki i potrzeby gminy. Głównym moim motywem kandydowania do Rady Miejskiej jest chęć pracy nad realizacją celów strategicznych rozwoju Czaplinka. Według mnie turystyka jest największą szansą rozwoju i wzrostu poziomu życia mieszkańców miasta i gminy Czaplinek.

Z uwagi na wieloletnią pracę w turystyce, na sercu leży mi rozwój gminy, który powinien iść w stronę rozwoju usług turystycznych i paraturystycznych. Ważne dla mnie są również sprawy bezpieczeństwa oraz troska o czystość i estetykę gminy. To co się dzieje nad jeziorami szkodzi turystyce i wizerunkowi gminy, gdyż niszczy infrastrukturę nabrzeży.

Jestem osobą dyspozycyjną, zajmującą się od wielu lat turystyką, więc mogę wnieść swoje dosyć bogate doświadczenie w realizację celów strategicznych, a docelowo osiągnięcie wizji rozwoju dla 2020 roku: „GMINA CZAPLINEK - ATRAKCYJNE CENTRUM TURYSTYCZNE”.

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA R

STOWA

STOWA

Ó£ ACI

Ó£ ACI

CZ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

R

STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW 9

CZ

APLINKA

GMINA CZAPLINEK

APLINKA

GMINA CZAPLINEK

- WSPÓLNA SPRAWA

- WSPÓLNA SPRAWA

okręg nr 7

okręg nr 8

KANDYDATKA DO RADY MIEJSKIEJ Bożena Lemisz lat 58

KANDYDAT DO RADY MIEJSKIEJ Wacław Mierzejewski lat 65

Mam dwoje dzieci: Małgorzata – farmaceutka, Michał - inżynier energetyk. Posiadam wykształcenie wyższe magisterskie, jestem nauczycielem dyplomowanym, kwalifikacje dodatkowe - zarządzanie oświatą. W latach 1991-2007 byłam dyrektorem Przedszkola w Czaplinku, oraz w kadencjach: 1998-2002, 2002-2006, 2006-2010 radną Powiatu Drawskiego. Obecnie jestem Prezydentem Kiwanis International Klubu Czaplinek.

Szanowni Państwo!

Zwracam się do Was z prośbą o poparcie mojej kandydatury w wyborach do Rady Miejskiej. Pragnę zabiegać o rozwój miasta i gminy Czaplinek w myśl oczekiwań lokalnej społeczności.

W swoim programie kładę nacisk na następujące sprawy: – maksymalne wykorzystanie środków budżetowych w połączeniu z funduszami Unii Europejskiej na dalszą poprawę infrastruktury; – wspieranie działań edukacyjnych dzieci i młodzieży; – wykorzystanie walorów przyrodniczych dla rozwoju turystyki, wypoczynku oraz sportów wodnych; – integrowanie i wspieranie wolontariatu i stowarzyszeń zajmujących się osobami starszymi oraz niepełnosprawnymi; – poprawę stanu dróg w naszej gminie; – podniesienie poziomu bezpieczeństwa w gminie.

Ukochałam miejsce, w którym wyrosłam i dla dobra tego regionu, oraz naszej przyszłości, chciałabym pracować i reprezentować Państwa w Radzie Miejskiej.

Urodziłem się w Kołobrzegu, skąd po zakończeniu edukacji w 1969 r., mając 20 lat, przybyłem do Czaplinka i podjąłem pracę nauczyciela w miejscowym Liceum Ogólnokształcącym. Od tego czasu na stałe związałem się z naszym miastem i gminą. Większość swojej pracy zawodowej wykonywałem na rzecz szkolnictwa, w tym w latach 1987-99 byłem zastępcą oraz dyrektorem Szkoły Podstawowej w Czaplinku. Od 1 września 1999 r. jestem emerytem.

Działam w wielu organizacjach pozarządowych takich jak: Stowarzyszenie Przyjaciół Czaplinka, Polski Związek Wędkarski, Lokalna Organizacja Turystyczna, współpracuję też z Klubem Sportowym Lech Czaplinek, można mnie spotkać na meczach piłkarskich w roli spikera.

Od 1998 r. pełnię obowiązki społecznego kuratora sądowego Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Drawsku Pom. Jestem autorem publikacji: „50 lat Polskiego Związku Wędkarskiego w Czaplinku”, oraz „65 lat piłki nożnej w Czaplinku”, a także współautorem książki „Czaplinek 1945–2009” cz. II i III. Jestem otwarty na współpracę z każdym człowiekiem i z każdym środowiskiem nastawionym na realizację celów publicznych i potrzeb obywatelskich. Dlatego też, chcę nadal pracować na rzecz mieszkańców naszej gminy w duchu szerokiego porozumienia społecznego. Uważam bowiem, że porozumienie jest kluczem do rozwiązywania podstawowych problemów na każdym poziomie władzy samorządowej.

Jako radny mijającej kadencji, swoje doświadczenie życiowe, zawodowe i społeczne pragnąłbym wykorzystać w Radzie Miejskiej kolejnej kadencji w Komisjach Oświaty, Kultury i Sportu oraz Rozwoju i Budżetu.

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA R

STOWA

STOWA

Ó£ ACI

Ó£ ACI

CZ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

R

STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA

CZ

APLINKA

GMINA CZAPLINEK

APLINKA

GMINA CZAPLINEK

- WSPÓLNA SPRAWA

- WSPÓLNA SPRAWA

okręg nr 11

okręg nr 12

KANDYDATKA DO RADY MIEJSKIEJ Halina Emilia Włodarczyk lat 58 Od urodzenia jestem mieszkanką Sikor. Całe moje życie jestem związana z Gminą Czaplinek. Tu chodziłam do szkoły i tu podjęłam pracę. Najpierw w Banku Spółdzielczym w Czaplinku, gdzie odbyłam staż, a następnie w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Sikorach na stanowisku księgowej, by wreszcie znaleźć swoje miejsce w Związku Harcerstwa Polskiego, gdzie pracuję już 28 lat. Pełnię funkcje księgowej i skarbnika Hufca. Jestem również zastępcą komendanta Hufca.

Od 2010 roku jestem na emeryturze i dalej społecznie pełnię powyższe funkcje. Z racji współpracy Hufca z kombatantami w Czaplinku, społecznie prowadzę księgowość Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych oraz wspieram wszystkich kombatantów, pomagając rozwiązywać ich problemy.

– W swojej działalności samorządowej będę kładła duży nacisk na działania wspomagające ludzi młodych, ale także chciałabym wspierać ludzi starszych w ich działaniach.

– Pragnę swoje doświadczenie i kwalifikacje wykorzystać w pracach związanych z finansami gminy.

– Jako wieloletnia mieszkanka wsi chciałabym stworzyć odpowiednie warunki rozwoju dla mieszkańców wsi poprzez reaktywowanie Kół Gospodyń Wiejskich.

– Będąc instruktorem ZHP nieobcy jest mi rozwój turystyczny gminy. Chciałabym doprowadzić do wybudowania nowych ścieżek turystycznych dla rowerzystów i turystów pieszych.

KANDYDAT DO RADY MIEJSKIEJ Michał Feliks Olejniczak lat 44 Urodziłem się w Czaplinku, mieszkam w Siemczynie. Jestem żonaty, mam czwórkę dzieci.

Jestem sołtysem sołectwa Siemczyno, naczelnikiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Siemczynie, oraz właścicielem firmy „Feliks”. Brałem udział w przygotowaniu strategii Gminy Czaplinek na lata 2014-20. Teraz w swojej działalności samorządowej chciałbym te zamierzenia, zwłaszcza nakierowane na zrównoważony rozwój Gminy, zrealizować.

Szczególnie bliskie są mi problemy mieszkańców wsi, oraz rozwój dzieci i młodzieży. Jako radny chcę współpracować z organizacjami pozarządowymi, bo tam drzemie duży kapitał ludzki z dobrymi pomysłami na jutro.

Jestem osobą, która łączy ludzi, a nie dzieli.

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW 10

STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA R

STOWA

STOWA

Ó£ ACI

Ó£ ACI

CZ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

NI E P SZE RZ ZY

YJ

R

STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

CZ

APLINKA

GMINA CZAPLINEK

APLINKA

GMINA CZAPLINEK

- WSPÓLNA SPRAWA

- WSPÓLNA SPRAWA

okręg nr 13

okręg nr 14

KANDYDATKA DO RADY MIEJSKIEJ Brygida Barbara Zabrocka lat 47

KANDYDATKA DO RADY MIEJSKIEJ Aneta Groździej lat 39

Wykształcenie średnie, zawód technik rolnik – ogrodnik, ukończony kurs księgowości. Mieszkam w Łące od urodzenia. Od ośmiu lat pełnię funkcję sołtysa sołectwa Łąka.

Kandyduję na radną naszego okręgu, ponieważ chcę, aby każdy uwierzył, tak jak ja, że nasze małe malownicze wsie, są to świetne miejsca do życia. Tylko jest dużo do zrobienia, szczególnie na rzecz poprawy infrastruktury drogowej, nawierzchni dróg głównych i wewnętrznych.

W swojej działalności samorządowej będę kładła duży nacisk na działania wspomagające rozwój turystyki, która jest naszą ogromną szansą na przyszłość.

Będę dążyć do tego, by ludzie młodzi mieszkający w naszych wsiach, brali czynny udział w budowaniu pozytywnego wizerunku naszych miejscowości.

Jestem osobą niezależną politycznie, nie jestem powiązana żadnymi układami, które negatywnie wpływają na jakość zarządzania naszą gminą.

Dla mnie najważniejsze jest dobro naszych wsi i jej mieszkańców.

Ze swej strony zapewniam Państwu życzliwość, dostępność i skuteczność.

Od urodzenia mieszkam w Trzcińcu, jestem mężatką, mam troje dzieci. Jestem członkiem Zarządu Caritas Broczyno, oraz pracownikiem Czaplineckiego Ośrodka Kultury – instruktorem-opiekunem świetlicy w Trzcińcu.

Osiem lat pełnię funkcję społeczną sołtysa Sołectwa Trzciniec, i wiem z jakimi problemami musimy się borykać, przede wszystkim na wsi, i jakie są oczekiwania naszej społeczności.

Problemy, którymi chciałabym się zająć w pierwszej kolejności jako radna w moim okręgu wyborczym to: – drogi, pobocza i chodniki, oświetlenie drogowe, ścieżki rowerowe; – dostęp do jeziora (miejsca do plażowania), zagospodarowanie brzegów jeziora; – wsparcie dla placówek oświatowych (Szkoła Podstawowa i Przedszkole w Broczynie, Ośrodek Wychowawczy w Trzcińcu, świetlice wiejskie); – remonty obiektów publicznych; – wsparcie i pomoc dla samorządów sołeckich; – rozwój kulturalny wsi i integracja naszej społeczności.

KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW

Szanowni Państwo!

PRZED NAMI WYBORY SAMORZĄDOWE W ICH KONTEKŚCIE ODDAJĘ SIĘ DO PAŃSTWA DYSPOZYCJI JAKO KANDYDAT DO RADY POWIATU DRAWSKIEGO KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY SLD LEWICA RAZEM

NI E P SZE RZ ZY

Ó£ ACI

STOWA

YJ

R

STOWARZYSZENIE PRZYJACIÓŁ CZAPLINKA

CZ

APLINKA

GMINA CZAPLINEK

- WSPÓLNA SPRAWA

okręg nr 15 KANDYDATKA DO RADY MIEJSKIEJ Urszula Maria Dzieżak lat 62 Wykształcenie średnie rolnicze.

Urodziłam się i wychowałam na wsi. Po ukończeniu edukacji pracowałam jako laborant w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej, a następnie od 1980 r. w Urzędzie Miasta i Gminy w Resku, początkowo w referacie służby rolnej a następnie na samodzielnym stanowisku drogownictwa i komunikacji.

Od 7 lat jestem na emeryturze. Przez całe swoje życie angażowałam się w działalność społeczną. Pełniłam funkcję Prezesa Stowarzyszenia Na Rzecz Pomocy Rodzinie „ARKA” w Resku. Byłam członkiem zarządu Lokalnej Grupy Działania w Łobzie, piastowałam funkcję zastępcy Przewodniczącego Powiatowej Rady Zatrudnienia przy PUP w Łobzie.

Zawsze jednak marzyłam o powrocie na bliską mojemu sercu wieś. Od 2010 r. jestem szczęśliwą mieszkanką Ostrorogu, a obecnie pełnię funkcję sołtysa. W prace na rzecz gminy Czaplinek zaangażowałam się społecznie poprzez udział w pracach Zespołu d/s opracowania Strategii Rozwoju Gminy Czaplinek na lata 2014-20. Obecnie pracuję w Zespole Koordynacyjnym Wieloletnich Strategicznych Programów Operacyjnych Gminy Czaplinek na lata 2015-20.

Szczególnie jest mi jednak bliska problematyka wiejska, i jako radna będę pracować nad poprawą warunków życia na wsi poprzez dbałość o drogi, świetlice wiejskie, place zabaw, usportowienie młodzieży, zapewnienie godziwej rozrywki dla całej społeczności wiejskiej. Swoją działalność będę prowadzić w ścisłej współpracy ze wszystkimi Sołtysami. Będę wspierać każdy przejaw aktywności mieszkańców terenów wiejskich, mający na celu poprawę naszego wspólnego wiejskiego życia.

L R 66 NR AN TA LIISST

Program Wyborczy:  Wspieranie wszelkich inicjatyw społecznych i pomoc organizacjom pozarządowym  Kreowanie pozytywnego klimatu dla rozwoju kultury i turystyki  Kontynuacja inwestycji oświatowych  Dążenie do tworzenia placówek dziennego pobytu dla osób starszych  Poprawa infrastruktury drogowej

PPO A 22 CJJA YC ZY OZ

Urodziłam się 07 czerwca 1958 roku w Czaplinku. Zamężna, mam dwóch synów.

Jestem absolwentką Bałtyckiej Wyższej Szkoły Humanistycznej o kierunku Administracja, w zakresie Administracja Publiczna. Organizatorem i animatorem kultury i sportu byłam już od szkolnych lat, lecz zawodowo z kulturą związałam się od 1981 roku, pracując w Czaplineckim Ośrodku Kultury na stanowisku instruktora ds. organizacji imprez kulturalnych i prowadzenia zajęć z dziećmi i młodzieżą. Od 1999 roku do dziś zarządzam Ośrodkiem Kultury, Izbą Muzealną oraz 11 świetlicami wiejskimi. Od 2007 – 2012 roku kierowałam jednocześnie Ośrodkiem Sportów Wodnych, Halą Widowiskowo – Sportową, Orlikiem Zielonym i Orlikiem Białym. Wykazałam się profesjonalnymi umiejętnościami organizacji pracy i zarządzaniem powierzonych mi placówek, pozyskując środki zewnętrzne na przeprowadzanie remontów i wyposażenia Ośrodka Kultury, Ośrodka Sportów Wodnych, a także wyposażenia Hali Widowiskowo Sportowej. Przez wiele lat zajmowałam się opracowaniem i wykonaniem lokalnej gazety ,,GRAJDOŁ”, a od 2003.

2009 r. byłam redaktorem naczelnym tej gazety, współautorką publikacji ,,PAMIĘĆ”, która opisuje pierwszych mieszkańców Czaplinka po II Wojnie Światowej. Jestem pomysłodawcą i realizatorem wielu imprez kulturalnych i sportowych (wystaw, konkursów, przeglądów, festynów, otwartych regat żeglarskich, regat kajakowych, itp.) wiele z nich wpisały się na stałe w gminnym kalendarzu imprez, min. Konkurs na ,,Polską Kartkę Świąteczną”, Ogólnopolski Festiwal Piosenki Biesiadnej o ,,Złotą Czaplę Czaplinka”, ,,Czaplinecka Liga Piłki Siatkowej”, konkurs kulinarny pn. ,,Czaplinecki Przysmak z Ryb”, czy powiatowy konkurs pn. ,,Solarowe słoneczko”. W tym roku wyreżyserowałam widowisko teatralno – muzyczne pt. ,,Koty Nocą” z udziałem młodzieży z Czaplinka i Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.

Interesują mnie nie tylko problemy mieszkańców Czaplinka mojej małej rodzinnej miejscowości, ale również problemy mieszkańców naszego powiatu drawskiego. Jako wieloletni działacz kultury szeroko współpracuję, promuję i wspieram artystów, twórców lokalnych i kluby seniorskie naszej gminy, a także Gminy Wierzchowo.

Jestem osobą odpowiedzialną, uczciwą, konsekwentną, rzetelną i wrażliwą na problemy społeczne. Jako radna ambitnie będę podchodzić do każdego problemu Państwa, zajmując się potrzebami zarówno dzieci, młodzieży i dorosłych, a w szczególności ludzi starszych.

Proszę Państwa o poparcie mojej kandydatury na radną Powiatu Drawskiego, gdyż uważam, że tylko w taki sposób będę mogła wiele dobrego zdziałać dla naszej wspólnej społeczności i jej rozwoju, a tym samym dla poszczególnego mieszkańca Powiatu Drawskiego.

LICZĘ NA TWÓJ GŁOS, TYLKO WTEDY BĘDĘ MOGŁA DZIAŁAĆ SKUTECZNIE!

Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

Twoje potrzeby moim celem Szanowni Państwo!

Ubiegam się o zaszczytną funkcję radnego w Czaplinku i liczę n poparcie mieszkańców mojego miasta.

Jestem osobą niezależną i nie należę do żadnej partii politycznej. Kandyduję na radnego, gdyż czuję Wasze bolączki, problemy i oczekiwania, i gotów jestem pomagać w ich rozwiązywaniu. Zamierzam być aktywnym radnym, działającym w interesie ogółu mieszkańców, otwartym na niesienie pomocy ludziom najbardziej takiego wsparcia potrzebującym.

Nieustannie wspierał będę działania zmierzające do porozumienia się wszystkich ugrupowań społecznych w mieście. Będzie to elementarnym warunkiem i nadzieją na rozwój naszego miasta i lepszą przyszłość jego mieszkańców. Pozwalam sobie na zasygnalizowanie niektórych, ważniejszych problemów nurtujących nasze miasto i środowisko, wokół których będę koncentrował swoją aktywność jako przyszły radny.

Zamierzam w swojej działalności zabiegać m.in. o: 1. Prowadzenie systematycznej analizy stanu bezpieczeństwa w mieście, zmierzającej w efekcie do widocznej i odczuwalnej jego poprawy, tak w ocenie samych mieszkańców, jak i odwiedzających nasze miasto gości.

2. Tworzenie klimatu i skutecznych warunków zmierzających do poprawy

Radny czy bezradny

N

owa ordynacja wyborcza, która wprowadziła okręgi jednomandatowe ma jedną główną zaletę, przybliża mieszkańców do radnego. Mieszkańcy danego okręgu głosują na tego kandydata, którego program najbardziej im odpowiada.

Radny jest przedstawicielem tej grupy mieszkańców w radzie i powinien o ich interesy dbać. Radny ślubuje, że będzie dbał nie tylko o dobro swoich wyborców, ale także o dobro wszystkich mieszkańców oraz o to, że będzie się liczył z ich opiniami, skargami i postulatami. Musi swoje działania tak wyważyć, żeby jednocześnie usatysfakcjonować jak największą liczbę mieszkańców. Powinien przyjmować i przekazywać właściwym organom, komisjom, całej radzie, burmistrzowi przede wszystkim te wnioski i postulaty, które uzna za zgodne z interesem mieszkańców.

Rada nie powinna być miejscem wielkiej polityki, budowania koalicji i opozycji, ale miejscem współpracy. Radni po wyborze powinni złożyć w biurze rady propozycje inwestycji w swoich okręgach wyborczych. Biuro Rady powinno je wszystkie przedstawić radzie i wspólnie wybrać te, które można będzie wykonać w całej kadencji rady. Pamiętajmy, że za każdym radnym obojętnie z jakiego ugrupowania, stoją mieszkańcy naszej gminy.

11 systemu pomocy w mieście dla ludzi najbardziej potrzebujących.

3. Znalezienie, w ścisłej współpracy z władzami miasta, stosowniejszej niż dotychczasowa, nowej lokalizacji pomieszczenia dla Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, w którym można byłoby prowadzić i rozwijać aktywność społeczno-użyteczną w tej grupie wiekowej naszej społeczności.

4. Wspieranie dalszego rozwoju sportu i turystyki, uwzględniającego aspiracje i potrzeby turystyczno-rekreacyjne naszych mieszkańców.

5. Nieustanne dążenie do tworzenia sprzyjającej atmosfery na rzecz kontynuowania przez władze gminy przedsięwzięć zmierzających do wdrożenia architektonicznego systemu porządkowania nadbrzeża j.

Drawsko – nieoszlifowanej dotychczas perły naszego miasta.

6. Mobilizowanie władz miasta do dostrzegania potrzeb i podejmowania skutecznych działań w zakresie estetyzacji miasta, tak w pierwszej, jak i drugiej strefie jego zabudowy (obiekty opuszczone i miejsca po wyburzeniach), ze szczególnym uwzględnieniem obiektów wizerunkowych miasta, do których niewątpliwie należy przystanek autobusowy i jego otoczenie.

Moja myśl przewodnia to: „TWOJE POTRZEBY MOIM CELEM”.

Zapewniam, że będę godnie reprezentować Państwa w Radzie Miejskiej. z wyrazami szacunku Marian Sujecki Radnym jest się przez całą kadencję, a nie tylko na posiedzeniach komisji czy sesjach, dlatego należy wprowadzić wzorem innych miast wynagrodzenie dla radnych ryczałtowe. Wyeliminuje to zbyt liczne posiedzenia komisji i zwoływanie rady dla błahych spraw oraz zmniejszy koszty utrzymania rady. Każdy radny powinien być członkiem co najmniej dwóch stałych komisji rady.

Radny powinien ściśle współpracować z radą osiedla i radą sołecką.

Polityka, moim zdaniem, w samorządzie jest zbędna a nawet szkodliwa. Tu w naszej radzie powinniśmy zajmować się tym co najważniejsze i dobre dla naszej gminy i dla nas – mieszkańców. Szkodliwe jest dla samorządu dbanie o interesy partyjne, dzielenie stanowisk, a przenoszenie rozgrywek z wyższych szczebli na poziom miejski osobiście uważam za nieporozumienie. Ale niestety u nas tak się działo.

W sposób syntetyczny obowiązki radnego zostały opisane w rocie ślubowania, które radni składają przed przystąpieniem do wykonywania mandatu: „Ślubuję uroczyście jako radny pracować dla dobra i pomyślności gminy, działać zawsze zgodnie z prawem oraz z interesami gminy i jej mieszkańców – godnie i rzetelnie reprezentować swoich wyborców, troszczyć się o ich sprawy oraz nie szczędzić sił dla wykonywania zadań gminy”.

Startując na radnego mam świadomość, że bycie radnym to duża odpowiedzialność, a otrzymany mandat sam w sobie nie jest jeszcze sukcesem, ale zadaniem do wykonania. Pełniąc tę funkcję trzeba pamiętać, że ktoś obdarzył nas zaufaniem i naszym zadaniem jest to, aby tego zaufania nie zawieść.

Andrzej Cogiel

W jaki sposób głosujemy

W

najbliższych wyborach samorządowych będziemy wybierać radnych do Sejmiku Województwa, Rady Powiatu i Rady Miejskiej oraz dokonamy wyboru Burmistrza Czaplinka.

Przychodząc do lokalu wyborczego otrzymacie Państwo cztery karty do głosowania: 1. Kartę koloru białego, na której będą kandydaci do Rady Miejskiej w Waszym okręgu wyborczym. Można głosować tylko na jednego kandydata, stawiając na karcie do głosowania z lewej strony w kratce przy jego nazwisku znak „x”.

Głos będzie nieważny, jeżeli postawicie więcej niż jeden znak „x”, lub nie postawicie znaku „x” w żadnej kratce.

2. Kartkę koloru żółtego, na której będą listy kandydatów do Rady Powiatu zgłoszone przez różne komitety wyborcze. Głosować można tylko na jedną, wybraną przez Was listę, stawiając na karcie znak „x” w kratce obok nazwiska jednego z kandydatów z tej listy.

Głos będzie nieważny, jeżeli oddacie głos na więcej niż jedną listę, czyli postawicie znak „x” w kratkach obok kandydatów umieszczonych na więcej niż jednej liście, lub nie postawicie znaku „x” na żadnej liście.

3. Kartkę koloru niebieskiego, na której będą listy kandydatów do Sejmiku Województwa, zgłoszone przez różne komitety wyborcze. Głosować można tylko na jedną, wybraną przez Was listę, stawiając na karcie znak „x” w kratce obok nazwiska jednego z kandydatów z tej listy.

Głos będzie nieważny, jeżeli oddacie głos na więcej niż jedną listę, czyli postawicie znak „x” w kratkach obok kandydatów umieszczonych na więcej niż jednej liście, lub nie postawicie znaku „x” na żadnej liście.

4. Kartkę koloru różowego, na której będą trzej kandydaci na Burmistrza Czaplinka. Głosować można tylko na jednego kandydata, stawiając na karcie do głosowania znak „x” w kratce obok nazwiska kandydata.

Głos będzie nieważny, jeżeli postawicie znak „x” przy więcej niż jednym nazwisku, lub nie postawicie znaku „x” przy żadnym kandydacie.

Jeżeli nie będziecie pamiętać w jaki sposób głosować, to na każdej karcie do głosowania odnajdziecie informację o sposobie głosowania.

Ponadto członkowie Komisji Wyborczej na Waszą prośbę, zawsze udzielą Wam wyczerpującej informacji o sposobie głosowania.

Zachęcamy do jak najliczniejszego udziału w wyborach, zgodnie z hasłem: MASZ GŁOS – MASZ WYBÓR. Redakcja

Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

12

Fakty i mity (cz. IV)

W

yjątkową arogancją popisuje się radny Wojtowicz w końcówce obecnej kadencji, inicjując i prowadząc niezwykle brudną i brutalną kampanię wyborczą, wymierzoną przede wszystkim we mnie. Rozsiewa różne kłamstwa i zmyślenia, wykorzystując wszelkie okazje – od forum sesji, naruszając jej powagę, do kolejek sklepowych i chodników, gdzie „uświadamia” wolnych słuchaczy.

Skąd to się wzięło? Zabiegał radny Wojtowicz, szczególnie w ostatnim roku kadencji, o remont świetlicy w Pławnie. Uważałem, że świetlica ta może jeszcze poczekać, ponieważ są pilniejsze remonty, chociażby w Psich Głowach, Miłkowie, czy Ostrorogu. Ponadto sam głosował przy ostatnim budżecie za obcięciem funduszy na remonty świetlic ze 100 tys. zł na 15 tys., uważając świetlice w innych sołectwach za gorsze. Pytanie - dlaczego nie doprowadził do tego remontu podczas ubiegłej kadencji, kiedy załatwił sobie drogę. Miał wtedy „przebicie”, ale nie starczyło woli, aby remont świetlicy sfinalizować..

W poprzednich „Faktach i mitach” (trzy części) odnosiłem się do różnych niestworzonych rzeczy funkcjonujących w naszej obiegowej opinii społecznej. Pisałem także o „faktach” tworzonych i rozpowszechnianych przez radnego Władysława Wojtowicza. Obecny felieton jest poświęcony w dużej mierze powtórkom, ponieważ wspomniany radny, wykazując nadzwyczajną aktywność w prowadzeniu negatywnej kampanii wyborczej wobec mojej osoby, ponownie posługuje się wyjaśnianymi już kilkakroć tematami.

29 października przybył na moje spotkanie wyborcze w Pławnie (widocznie szkoda Mu pieniędzy na wynajem świetlicy na własne spotkanie wyborcze), gdzie z uporem maniaka, albo raczej z wyrafinowania prezentował zmyślenia, które dawno zostały wyjaśnione.

Stwierdził, że burmistrz za symboliczne 120 zł wydzierżawił 33 ha ziemi Stowarzyszeniu Lotniczemu, co stanowi rażącą niegospodarność.

Problematyka ta była wyjaśniana podczas dwóch sesji, ale do radnego Wojtowicza to nie trafia. Jest za trudne, jak na jego możliwości percepcyjne, lub też, co jest bardziej wiarygodne, celowo wprowadził słuchaczy błąd.

Fakty związane z dzierżawieniem lotniska wyglądają następująco. W 2008 r. Gmina przystąpiła do opracowania dla terenu byłego lotniska wojskowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, aby umożliwić docelowo założenie na tym obiekcie lotniska cywilnego. Byłoby ono przeznaczone dla potrzeb ratownictwa medycznego, turystyki i sportu. Plan został przyjęty uchwałą Rady Miejskiej w 2011 r.

Zadania rejestracji lotniska podjęło się Sto-

warzyszenie Lotnicze. Aby mogło to uczynić musiało posiadać tytuł prawny do tego terenu.

Wobec tego w dniu 30 września 2008 r. (w poprzedniej kadencji) została zawarta umowa dzierżawy części terenu lotniska między Gminą Czaplinek a Stowarzyszeniem Lotniczym w Czaplinku na okres 3 lat. Przedmiotem dzierżawy był obszar obejmujący pas startowy lotniska o nawierzchni asfaltowej, o wymiarach 2350 m x 30 m i strefie trawiastej o szerokości 50 m wokół pasa, plus miejsce kołowania, co daje w sumie 33,75 ha.

Czynsz dzierżawny wynosił 120 zł rocznie. Cena była taka, ponieważ Stowarzyszenie nie posiadało środków własnych na ten cel, a prowadząc procedury rejestracyjne występowało w imieniu, i w interesie Gminy.

Po wygaśnięciu dzierżawy Rada Miejska obecnej kadencji nie chciała jej Stowarzyszeniu przedłużyć. Chcąc umożliwić doprowadzenie procedur rejestracyjnych do końca postanowiłem wydzierżawić teren pasa startowego Lotniczej Amatorskiej Federacji Rzeczypospolitej Polskiej (w skład której wchodzi Stowarzyszenie Lotnicze) na tych samych warunkach co poprzednio.

Dzięki staraniom Stowarzyszenia i Federacji obiekt został wpisany do rejestru jako „inne miejsce do lądowania”, następnie jako „lądowisko” i wreszcie 10.04.13 r. Urząd Lotnictwa Cywilnego wydał zezwolenie na założenie lotniska użytku wyłącznego o kodzie referencyjnym 3B, co jest kolejnym krokiem do rejestracji lotniska.

Radny W. Wojtowicz nie może zrozumieć, że nikt nigdy nie występował do Gminy o dzierżawę asfaltowego pasa startowego, czy dróg dojazdowych i kołowania. Nikt też przez ostatnie lata nie występował o dzierżawę gruntów wokół tych dróg, ponieważ zgodnie z uchwalonym mpzp jest to teren przeznaczony na cele komunikacji lotniczej.

Czynsz dzierżawny za niego jest wielokrotnie wyższy niż za ziemię rolną. Dlatego żadnemu rolnikowi nie opłaca się dzierżawić tego gruntu, ponadto nie otrzyma dopłat unijnych, bo przysługują one tylko za grunty rolne. Doraźnie natomiast, jest dzierżawiony chętnym na okres poniżej miesiąca w celu wykaszania trawy.

Nędza moralna i intelektualna radnego Wojtowicza szczególnie ujawniła się podczas kolejnego eksponowania sprawy pani Grażyny P. i jej córki.

Przewidziałem wykorzystywanie tego przypadku przez radnego W. i opisałem rzecz w ostatnim Kurierze. Podczas ostatniej sesji z głupia frant dopytywał się radcy prawnego, czy coś wie na ten temat. W czasie mojego spotkania wyborczego z mieszkańcami Pławna znowu „zagaił” na ten temat. Działania radnego Wojtowicza są wyjątkowo obrzydliwe. Rzuca błotem z myślą, że coś musi się przykleić. I pomyśleć, iż taki człowiek mieni się być radnym, a ponadto kandyduje ponownie. Żal mi Polskiego Stronnictwa Ludowego, z którego listy pan W. znowu startuje. Jest to kompromitacja partii i porządnych ludzi, którzy z tej listy w naszej gminie w takim towarzystwie ubiegają się o mandaty.

Kolejny dylemat, którym epatuje i straszy radny mieszkańców to zadłużenie gminy. Wyjaśniam to w osobnym artykule. Bulwersują tylko rozsiewane

PRZEPROSINY W związku z wpisem, jaki zamieściłam na stronie internetowej „Odważ się mówić” w dniu 23 lipca 2013 roku, gdzie podałam szereg nieprawdziwych i niesprawdzonych informacji na temat Burmistrza Czaplinka Pana Adama Kośmidra oświadczam, że nie było moją intencją jakiekolwiek szkalowanie Pana Burmistrza. Z uwagi na oczywiście nieprawdziwe treści jakie zamieściłam wyrażam z tego powodu ubolewanie i bardzo przepraszam Pana Adama Kośmidra za godzące w jego dobre imię nieprawdziwe treści rozpowszechniane przeze mnie za pośrednictwem Internetu.

Lena Kaczmarek

przez radnego kłamstwa i półprawdy, zmierzające do wybielenia własnej roli.

Następnym problemem radnego W. jest wysokość pensji burmistrza. Wg Niego nie zarabiam 6350 zł netto (czyli na rękę), tylko 9 tys. i 40 zł – bo taka suma bardziej przemawia do wyobraźni.

Mniejsza o to, że inni burmistrzowie zarabiają podobnie, a najczęściej więcej. Do sprawdzenia w Internecie.

Burmistrz jest osobą zaufania publicznego i reprezentantem majestatu Gminy, wysokość wynagrodzenia jest w tym przypadku oznaką prestiżu.

Podejmowane na pierwszej sesji i później działania, zmierzające do obniżania uposażenia obliczone były na podważenie zaufania, nie tylko do osoby, ale przede wszystkim godziły w autorytet urzędu burmistrza. Radny Wojtowicz żyje tym do dzisiaj.

Uposażanie burmistrzów i wójtów na przyzwoitym poziomie (podobnie jak prezesów dużych koncernów), wprowadzono po to, aby nie było pokus do kombinacji. Płacimy burmistrzowi nie tylko za konkretną pracę, ale także za dyspozycyjność, ponieważ czas pracy burmistrza jest nielimitowany, rekompensujemy także rezygnację z życia rodzinnego, bo burmistrz pracuje do południa i po południu, w soboty i niedziele. Poniżej przedstawiam wyliczenia, z których wynika, że radny Wojtowicz zarabia więcej od burmistrza.

Dieta radnego za komisję wynosi 148,5 zł, a za sesję 188,47 zł. Chociaż komisja i sesja trwają rzadko ponad trzy godziny, dzielimy w zaokrągleniu 150 zł na 3 h, co daje 50 zł za godz. (diety nie są opodatkowane).

Natomiast burmistrz, jeżeli przyjmiemy, że pracuje tylko w dni robocze - 21 dni razy tylko 8 h dziennie, to wyjdzie 168 h/m-c, co przy zarobku netto 6350 zł daje poniżej 38 zł /h.

Jeżeli doliczymy pracę popołudniową - średnio po 3 h x 3 dni x 4 tyg. = 36 h nadgodzin; w soboty i niedziele - średnio po 3 h x 6 sobotoniedziel w miesiącu = 18 nadgodzin. Razem: 168 + 36 + 18 = 222 h/m-c co przy zarobku 6350 zł daje 28 zł/h.

Z oświadczenia majątkowego radnego Wojtowicza za rok 2013 wynika, iż zarobił jako radny 10.633 zł, co miesięcznie daje 886 zł dochodu.

Jeżeli przyjmiemy, że średnio w miesiącu odbywa się 1 sesja i 2 komisje, to radny pracuje 9 godz. Wychodzi, że stawka godzinowa wynosi 98 zł. To jest dopiero zarobek przy nędznych 28 zł burmistrza!

Zapomniał radny Wojtowicz podczas spotkania z mieszkańcami Pławna opowiedzieć o tym, jak uszczęśliwił ich wieś słupami energetycznymi.

Pisałem o tym w Kurierze Nr 95. Pan Radny dał tutaj dowód, jak wnikliwie interesuje się problemami naszej gminy, swojego okręgu wyborczego i swojej wsi. Udawał zdziwionego podczas jednej z niedawnych sesji, że linia wysokiego napięcia biegnie po słupach, kiedy od 2008 r. było to wiadome. Wobec wymowy dokumentów nad którymi głosował, tematu nie zgłębiał.

Radny Wojtowicz powyższych problemów nie może lub nie chce pojąć, zachowuje się tak właśnie, a nie inaczej, ponieważ funkcjonuje w innym systemie wartości. Życzę Panu dużo zdrowia.

Adam Kośmider

PRZEPROSINY Przepraszam Pana Burmistrza Czaplinka Adama Kośmidra za incydent, jakiego się dopuściłem wobec Niego w dniu 06 maja 2014 roku na terenie przychodni Balic Medic w Czaplinku.

Kamil Czernek

Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

Wyborczy kociokwik

N

owa ustawa samorządowa (okręgi jednomandatowe) wprowadziła spory zamęt w dotychczasowych układach przedstawicieli „ludu” do władz ustawodawczych gmin.

Przeglądając listy kandydatów już dzisiaj widać, że na pewno zmieni się skład rady. Czy na lepsze to się okaże po 16 listopada. Już nie wystarczy skryć się pod jakimś szyldem, zwycięzca w okręgu może być tylko jeden.

W zależności od liczby kandydatów, zwycięzcą można być otrzymując nawet niewiele ponad 20% ważnie oddanych głosów. Wybory są więc szansą dla odważnych, kreatywnych, mądrych i przedsiębiorczych, rozpoznawalnych w swoich środowiskach, a my mamy kartą wyborczą to ocenić. Jest to szansa na wyeliminowanie wszelkiego rodzaju cwaniaków, tupeciarzy, pieniaczy.

Już teraz widać, że dojdzie do starcia wewnątrz dotychczasowej koalicji antyratuszowej, to szansa na odświeżenie rady i zbudowania bardziej merytorycznej. Trzy komitety wyborcze obsadziły prawie pełne listy kandydatów. Ciekawostką jest fakt, że PSL walkowerem oddał okręg w Siemczynie. U nas na pewno, mimo stwierdzeń ich ministra rolnictwa, na wsi frajerów nie ma. Wydają się ugrupowaniem merytorycznym, myślącym często, co nie dziwi, wąskim interesem wsi, ale to jest zaleta a nie wada, bo po to ich tam wybrali.

Takim samorządowcem jest sołtys z Sikor – efekty widoczne. Niestety w minionej kadencji dali się często wciągać w różne krucjaty przeciw Ratuszowi, dotyczy to tak radnej PSL z terenu miasta, jak i radnego z Pławna. Jego dokonania oceniam wyłącznie negatywnie i zastanowić się tylko należy nad brakiem samokrytycyzmu. Czy to niezmordowany pęd do władzy, czy do zachowania diety - nie jest to wykroczeniem, byle było przyzwoite. Niestety takie bywają częste uroki wyborów, że wystarczy w okręgu mieć dużo rodziny, różnych ciotek i pociotkow, kolegów i jest mandat.

Największą cyrkową woltę zrobiło dawne ugrupowanie „Młodzi dla Was”. Wszak to właśnie ci młodzi rajcy zamiast dla nas często byli przeciw nam, stanowili główną siłę opozycji przeciw Ratuszowi. Nie będę się znęcał nad wszystkimi dokonaniami, gdyż przez całe 4 lata byliśmy o tym informowani w „Biuletynie”, bądź z komentarzem w Kurierze Czaplineckim, słynne było powiedzenie „nie, bo nie”. Ci radni zdali sobie sprawę ze swych dokonań, więc skryli się pod nazwą „Lokalne Porozumienie Samorządowe”. A czemu, jak ich w mieście rozszyfrowano, nie pod nazwą PO. Wszak Platforma tak dużo dla nas zrobiła, wprowadzając oczywiście wraz z koalicjantem PSL masę cudownych reform. Wydłużyła wiek emerytalny (kobietom nawet o 7 lat), obcięli zasiłek pogrzebowy, podwyższyli VAT, zamrozili próg podatkowy i wiele ulg podatkowych, teraz nawet przymierzają się do wolnych sobót. Nie wspomnę o ogromnym wzroście zadłużenia kraju i tak mógłbym pisać, pisać i pisać. Wszystko to pod hasłem „By nam żyło się lepiej”. Komu? Na pewno nie tym, których dotykają antyspołeczne reformy. Na pewno lepiej się żyje międzynarodowym bankom i korporacjom, prezesom spółek państwowych, czy kolesiom polityków rządzących. Nieprzypadkowo więc nazywana jest partią ludzi zamożnych, i nie dziwię się, że nie chcą się nasi kandydaci samorządowi z nią bezpośrednio kojarzyć. Czy jakieś odpryski tych reform chcą także wprowadzić u nas? Ja się pod tym nie piszę. Na liście porozumienia samorządowego jest grono merytorycznych kandydatów samorządowców, społeczników, sołtysów, ludzi wykształconych, którym na pewno będzie

13 przeświecało dobro gminy. Ale – co myśleć o osobach, które rzetelnie nie rozliczyły się z wyborcami z poprzedniej kadencji, a teraz czmychnęły do innego okręgu.

Dotyczy to pewnego radnego, który mandat otrzymał z ramienia SPCz. Ba - był nawet w jego władzach, redaktorem Kuriera, ale jak wszędzie należy swoją pracę wykonywać rzetelnie, a taką jest ład w dokumentacji.

Lepiej czmychnąć do opozycji, niż głowić się nad papierzyskami, a w nowym okręgu są koledzy z pracy, więc może pomogą w reelekcji.

Karkołomnym wygibasem popisał się kandydat z okręgu Nr 9. Czołowy opozycjonista w mijającej kadencji. Może wrodzona krasomówczość wystarczy, choć nie byłbym taki pewien, bo to nie jest już okręg po byłym PGR. Osiedle Wieszczów to teraz siedlisko ludzi młodych, wykształconych, ale też doświadczonych przez życie. Rozpoznawalność jest ważną rzeczą, ale czasem może nie wystarczyć.

Jakie by nie były wyniki, to zawsze będzie to zwycięstwo demokracji, a opozycja jest zawsze potrzebna. Osobiście liczę na wzmocnienie przyszłej Rady Miejskiej o przedstawicieli Stowarzyszenia Przyjaciół Czaplinka (SPCz). Są tam obywatele o różnym statusie wiekowym, społecznym, o poglądach politycznych od lewa do prawa. Łączy ich jedno – troska o rozwój miasta i gminy. Udowodnili to swą pracą i postawą w minionym okresie. W jej szeregach jest wielu wspaniałych ludzi, społeczników, cieszących się autorytetem tak w mieście jak i na wsi w swoich środowiskach. Są tam i obecni radni, ale też i sołtysi, działacze stowarzyszeń emeryckich oraz ogródków działkowych. I jeszcze jedno – proszę zwrócić uwagę na płeć kandydatów – ponad 50% to kobiety, wszak panie łagodzą obyczaje nie ustępując kompetencjami mężczyznom. Głosujmy więc na ludzi, którzy nieustannie troszczą się o innych, a nie na tych, których interesuje jedynie władza i pieniądze.

Prawdziwa batalia rozegra się wśród trzech kandydatów na burmistrza. Kandydat PSL ma doświadczenie samorządowe, obawiam się tylko czy za bardzo nie preferowałby interesów rolników.

Dla mnie kompletnym nieporozumieniem jest kandydat LPS. Co cztery lata objawia się jak kometa czy spadający meteoryt, gaśnie!

Przez 4 lata nic o nim nie słychać, nie widać! Cisza! Ani zaangażowania społecznego, ni charytatywnego. Gdzie się chowa? Dlaczego ujawnia się dopiero na wybory. Nie wierzę słowom, że będzie lepiej jeśli go wybierzemy. Dysponowanie środkami na kampanię wyborczą od sponsorów nie wystarcza na kompetencje aby być burmistrzem. Gminę czeka wiele problemów, które trzeba znać i je rozwiązywać. Zwłaszcza, że zwęża się powoli strumień pieniędzy unijnych a jednocześnie są różne sprawy ludzi, które należy na bieżąco rozwiązywać.

Pozostał też trzeci, obecnie sprawujący władzę burmistrz. Nie ustrzegł się drobnych błędów, ale kto ich nie robi. Mając taką totalną opozycję na prawie wszystko „nie”, co można było więcej dokonać. Ważne jest to, co mimo wszystko zostało zrobione, żal tego co przez to zostało zaniechane, o ile dalej bylibyśmy do przodu. 1-sza kadencja to uczenie się także na własnych błędach, druga kadencja to wprowadzanie zamierzeń w życie.

Z zazdrością patrzę na sąsiednie gminy: Złocieniec, Drawsko, Kalisz Pomorski, Szczecinek. Tam burmistrzowie piastują funkcje kilka kadencji.

Rozpoczną jakąś inwestycję i ją realizują. A u nas? Od kilku kadencji trwa karuzela. Kto, kiedy i jak ma kończyć zamierzenia poprzednika. Tą metodą do niczego nie dojdziemy. Dlatego dla mnie nie ma innej alternatywy, niż głosowanie za reelekcją obecnego pana Adama, mającego wsparcie wśród radnych Stowarzyszenia Przyjaciół Czaplinka.

Niektórzy zamierzają zostać w domu, nie głosować. Nie róbmy tego, bo nasze głosy są zbyt cenne. Nie marnujmy ich na tych, których stać na drogie bilbordy, oni nie służą Wam, służą tym, którzy mają szmal. Nie dajmy się robić na szaro, głosujmy i rozumem, i sercem.

Józef Antoniewicz

Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014

14

List otwarty do mieszkańców Czaplinka Szanowni Państwo !

Ten przedwyborczy list ma przypomnieć przeszłość naszych niektórych radnych. Mam pełną świadomość, że radni nie posiadają narzędzi wspomagających sprawowanie władzy (biura, środków na ekspertyzy, uzależnienie od urzędu gminy).

Nie ponoszą też odpowiedzialności za podejmowane działania. Spowodowało to w przeszłości i zapewne spowoduje w najbliższych wyborach negatywną selekcję kandydatów. Wielu radnych jest zupełnie nieprzygotowanych intelektualnie do decydowania o sprawach finansowych samorządu, uchwalania planów zagospodarowania przestrzennego, czy prowadzenia wielu innych aktywności.

Ale jednak tak czy inaczej RADNI tu rządzą, i jeśli jest źle, to jest to wyłącznie nasza wyborców wina, bo wybraliśmy nieodpowiednie osoby!

Nie burmistrz tu rządzi tylko Radni przez nas wybrani. Powinni porządnie i skutecznie rządzić naszym miasteczkiem! Byłby to przełom, gdyby fakt, że tu rządzą, dotarł do świadomości wyborców.

Mieszkańcy Czaplinka !

Złą władzę w najbliższych wyborach wywalcie na bruk bez wahania, ponieważ: –– jeszcze się jakoś nigdy nie zdarzyło na świecie, aby nie było chętnych do rządzenia!

–– świetnie nam wszystkim się udało usunięcie w niebyt Pani burmistrz i większości klakierów zwanych „radnymi” kadencji 2006- 2010. Stolec utracił też mistrz w odbieraniu obywatelowi głosu Wybitny Przewodniczący w/w „rady”.

Można było? Można!

Wzywam wyborców, aby wreszcie wybrać nowych ludzi pod hasłem „Żadnego poprzedniego radnego w nowej radzie, który szkodził gminie i mieszkańcom”.

Poniżej powody dla których tak właśnie uważam: Powód pierwszy: obecni zostali wybrani średnio licząc przez 1/5 ludności Czaplinka i taką część mieszkańców naszego miasta reprezentują. Ilość głosujących na obecnych radnych obywateli jest mizerna i waha się w okolicach kilkunastu procent. Na „lidera” w okręgu nr 1 głosowały 104 osoby, czyli 7 % wyborców.

Gdyby na mnie głosowało tylu wyborców nie przyjąłbym mandatu. Nie ma żadnego wstydu w tym, że radny nie czuje się kompetentnym nosić na sobie brzemię władzy, które mu narzucili wyborcy. Prawidłową reakcją jest nieprzyjęcie mandatu i nie ma w tym niczego złego. Odwrotnie, jest to godny szacunku przejaw osobistej troski radnego o to, aby ktoś inny rządził mądrzej i lepiej.

Dla wierzących radnych wzorem w tym względzie powinien być Papież Benedykt, który słusznie uznał, że się nie nadaje do rządzenia.

Nie zamierzam startować w wyborach, bo leczenie zwierząt wypełnia mi całkowicie czas w życiu. Pomimo wyższego wykształcenia, wielu zdolności i rozległych znajomości nie czuję się kompetentnym, aby rządzić miastem!

Powód drugi : to niezłożenie obowiązujących oświadczeń o wstępnych

i zstępnych wymagalnych w stosunku do radnych i burmistrza kadencji 2006-2010 (wymóg taki ustał dopiero 5-go września 2008 r.). Radni i burmistrz kadencji 2006-2010 byli według mnie rodzajem nepotycznego zgrupowania bezprawnie dzierżącego władzę.

Powód trzeci: to dopuszczenie się przez wszystkich radnych kadencji 20062010 wobec mojej osoby oszustwa polegającego na tym, iż ówczesna Rada mimo mojego dwukrotnego pisemnego zwrócenia się osobiście do każdego radnego, nie zareagowała na problem dewastacji mojego domu i miejsca pracy, oszukując mnie, że nic się w sprawie odsunięcia drogi na prawem wymaganą odległość od mojego domu nie da zrobić. ŻADEN RADNY WÓWCZAS NIE ODPISAŁ, ANI W INNY SPOSÓB NIE ODPOWIEDZIAŁ NA MOJE DWUKROTNIE PERSONALNIE DO KAŻDEGO Z NICH KIEROWANE PISMA! Jedynym człowiekiem, który dotrzymał przedwyborczych obietnic jest obecny Burmistrz Pan Adam Kośmider, co polecam uwadze mieszkańców naszego grodu, a szczególnie dwulicowym adwersarzom Burmistrza.

Pan Adam Kośmider to jedyna osoba, która jakoś dała radę dokonać tego, czego nie zrobił żaden radny do tego powołany.

Do zastrzeżeń wobec radnych dołączam zarzut sprzeniewierzenia się przysiędze radnego, w której to radny zobowiązuje się do działania dla dobra mieszkańców gminy.

Który z naszych radnych potrafi inaczej zarabiać pieniądze, jak nie na diecie radnego?

Wiemy, bo tu mieszkamy. Według oświadczeń majątkowych większość to biedacy! Jak taki radny zamierza wzbogacić naszą gminę? Jaki ma program na oddłużenie gminy, którą sam wpędził w długi? Nie obawiajcie się mieszkańcy Czaplinka, nie uzyskacie odpowiedzi na te pytania.

W dodatku ten Niedobry Obecny Burmistrz nie chce radnym powiedzieć co mają robić. Żadnych zebrań w trakcie sesji z wytycznymi jak głosować! Swoim postępowaniem skompromitowali Radę i władzę w naszym mieście. Brak reprezentatywności, lekceważenie prawa, nepotyzm, świadome oszustwo, tchórzostwo, nieumiejętność przeczytania i zrozumienia własnej uchwały, złamanie przysięgi radnego, brak gospodarności, „zamiatanie pod dywan” spraw niewygodnych itd.

Na moim domu jest tablica upamiętniająca minione wydarzenia o następującej treści: „W roku 2010 burmistrz Czaplinka Adam Kośmider uchronił to stuletnie domostwo przed bezmyślną dewastacją wywołaną złymi decyzjami radnych poprzedniej kadencji” Przypominam, że w obecnej radzie wciąż zasiada siedmiu radnych z kadencji 2006-2010. Sądzę, że nie wszyscy z nich powinni nadal być radymi i my jako mieszkańcy Czaplinka we własnym interesie powinniśmy im wreszcie kartką wyborczą dać wolne.

Krzysztof Urlich

WYWIAD z kandydatem na Burmistrza Kurier Czaplinecki: Jak się Panu pracowało w mijającej kadencji?

Adam Kośmider: Nieźle, mimo dyskomfortu wynikającego z braku większości w Ra dzie Miejskiej. Wywieranie nieustannej, agresywnej presji, obliczonej na dezawuowanie i odrzucanie inicjatyw burmistrza i radnych współpracujących z burmistrzem nie służyło Gminie. Nie tworzyło też atmosfery do przynajmniej poprawnej współpracy.

K.Cz.: Jaka wobec tego była ta kadencja dla Gminy Czaplinek?

A.K.: Jednoznacznie dobra, chociaż trudna. Mimo „szorstkiej przyjaźni” z Radą Miejską kadencja nie została zmarnowana, udało się zrobić bardzo dużo.

Zrealizowaliśmy wiele inwestycji poprawiających jakość życia w mieście i na wsi. Zwiększyła się znacząco partycypacja społeczna w życiu publicznym Gminy.

Skutecznie wykorzystywaliśmy fundusze unijne i bardzo dobrze przygotowaliśmy się do nowej perspektywy finansowej na lata 2014-2020.

K.Cz.: Co zyskała Gmina na inwestycjach?

A.K.: W mieście i na wsiach po inwestycjach drogowych poprawiło się bezpieczeństwo i komfort komunikacyjny, odczuli to zarówno piesi jak i kierowcy. Rozbudowa infrastruktury sportowej i rekreacyjnej umożliwia wszystkim mieszkańcom rozwijać pasje sportowe i czynnie wypoczywać. Nowe obiekty infrastruktury turystycznej poprawiają atrakcyjność gminy. Inwestycje w kanalizację i wodociągi oraz ochronę środowiska zbliżyły nas do standardów europejskich.

W tej kadencji, jak w żadnej dotychczasowej, szczególnie zostały doinwestowane obszary wiejskie. Powstały trzy duże, nowoczesne pomosty na j. Drawsko: w Kluczewie, Starym Drawsku i Siemczynie. W sołectwach powstało 21 nowoczesnych placów zabaw dla dzieci (22-gi w budowie). Wszystkie świetlice wiejskie, wg zapotrzebowań, zostały doposażone w wysokiej klasy sprzęt audiowizualny i fotograficzny, meble i inne.

Powstała nowa świetlica w Miłkowie, wyremontowana została świetlica w Machlinach, remontowane są świetlice w Psich Głowach i Ostrorogu.

Zmodernizowano ujęcia wody i zbudowano wodociągi w Kluczewie, Kuźnicy Drawskiej, Rzepowie i Piasecznie.

Wyremontowano drogi wiejskie w Żelisławiu, Psich Głowach i Prosinku.

K.Cz.: Co zmieniło się w oświacie?

A.K.: Nasza oświata, przede wszystkim za sprawą dyrekcji szkół, przedszkola

i nauczycieli, przeszła sporą metamorfozę. Zwłaszcza w dziedzinie wdrożenia nowoczesnych środków i metod nauczania, co zbliżyło nas do standardów europejskich. Zadbano także o zdrowie (badania wad postawy), rozwój sportowy (nowe obiekty sportowe) i rekreację dzieci (place zabaw) oraz młodzieży. Zwiększyły się możliwości prowadzenia sportowych zajęć pozalekcyjnych.

K.Cz.: Czy udało się Panu zrealizować wszystkie zapisy Deklaracji Wyborczej z 2010 roku?

A.K.: Niestety, nie wszystkie. Wielki niedosyt budzi fakt, iż nie doszły do skutku z różnych względów inwestycje mogące przynosić gminie dodatkowe dochody, związane z energią odnawialną.

Nie budzi zachwytu estetyka naszego miasta i wsi. Chociaż zlikwidowano kilka ruder, to nadal w tej kwestii jest wiele do zrobienia. Planujemy uruchomić program, dzięki któremu będzie można udzielić wsparcia organizacyjnego, prawnego i finansowego Wspólnotom Mieszkaniowym i osobom fizycznym w zakresie odnawiania elewacji budynków i likwidacji różnego rodzaju zdekapitalizowanych ruder.

Wobec sprzeciwu Radnych nie powstał skatepark, ale jest gotowy projekt budowlany.

K.Cz.: Największa porażka kadencji?

A.K.: Brak konstruktywnej współpracy z Radą Miejską, która to okazała się niemożliwa do nawiązania. Już pierwsza organizacyjna sesja pokazała, że o współpracy nie będzie mowy. Trwało to do przedostatniej sesji. Większość radnych skupiona w koalicji PSL - Młodzi dla Was założyła, aby w tej kadencji nic się nie udało. Ciągiem dalszym tej filozofii, w wynaturzonej postaci, jest obecnie prowadzona negatywna kampania wyborcza.

K.Cz.: Największy sukces tej kadencji?

A.K.: Do sukcesów tej kadencji należy zaliczyć przedsięwzięcia, na których realizację mieszkańcy gminy czekali latami.

Niewątpliwie do osiągnięć należy zaliczyć poluzowanie rygorów ciszy na j.

Drawsko. Otwarcie jeziora dla uprawiania sportów motorowodnych, umożliwienie wędkarzom korzystania ze spalinowych silników zaburtowych, stworzenie warunków do funkcjonowania komunikacji wodnej – to bez wątpienia przesłanki do podniesienia atrakcyjności turystycznej gminy i wydłużenia sezonu turystycznego.

Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014 W ub.r. zbudowaliśmy nowy dom pogrzebowy. Poprzedni obiekt od kilkunastu już lat nie spełniał podstawowych wymogów do godnego sprawiania pogrzebów.

Nowy dom, wyposażony m.in. w komory chłodnicze, zapewnia obecnie wysokie standardy pochówków, nie odbiegające od poziomu europejskiego. W połączeniu z niekonwencjonalnie urządzanym cmentarzem, już jest wspaniałym miejscem nie tylko do odwiedzania miejsca spoczynku najbliższych, ale także spacerów i kontemplacyjnej zadumy.

Osiągnięciem organizacyjnym jest sprowadzenie do Czaplinka imprez i zawodów sportowych o randze ogólnopolskiej i regionalnej: regaty w ramach eliminacji Polskiego Pucharu Jachtów Kabinowych, kolejne rundy Międzynarodowych Mistrzostw Pomorza Zachodniego w cross country, czy zawody o Puchar Pomorza Środkowego w Nordic Walking. Imprezy te popularyzują naszą gminę nie tylko poprzez udział zawodników, w tym zagranicznych, ale także znajdują swoje odbicie w prasie regionalnej i fachowej ogólnopolskiej.

W zasadniczy sposób zwiększyła się partycypacja obywatelska w życiu społecznym naszej gminy, poprzez funkcjonowanie różnych ciał przedstawicielskich i doradczo-konsultacyjnych, wypracowanie skutecznej formuły konsultacji społecznych, czy też transmitowanie obrad sesji Rady Miejskiej i wprowadzenie głosowań imiennych.

Sukcesem jest także sztuczne lodowisko, które powstało mimo sprzeciwu Radnych, a dzięki hojności różnych sponsorów, w tym naszych przedsiębiorców.

K.Cz.: 8 lat temu startował Pan w wyborach na burmistrza z hasłem „Władza bliżej ludzi”, cztery lata temu „Gmina bez układów”, a teraz „Gmina Czaplinek – wspólna sprawa”. Skąd te zmiany?

A.K.: To są nie tyle zmiany, ile normalna kolej rzeczy. W mijającej kadencji zrealizowałem oba pierwsze hasła. Uważam, że władza w postaci burmistrza była i jest bardzo blisko ludzi. Przyjmowałem mieszkańców nie tylko w godzinach na to wyznaczonych, ale każdy ze swoim problemem mógł do mnie przyjść w dowolnym czasie, i o ile byłem w Ratuszu na pewno został przyjęty. Uczestniczyłem w każdym zebraniu mieszkańców w mieście i w sołectwach, jeżeli zostałem zaproszony. Urząd Miejski stał się bardziej przyjazny interesantom – wszak zdobyliśmy tytuł „Ambasadora Równości” i laureata „Perły Samorządu”. Działa Biuro bezpłatnych porad prawnych.

Wbrew sugestiom moich, niekiedy zacietrzewionych przeciwników, układów na szczeblu gminy już nie ma. Chociaż przełożyło się to na 4-letnią „wojenkę” z większością radnych, zostały skutecznie wyeliminowane z obiegu samorządowego.

Funkcjonują tylko w umysłach głęboko tkwiących w poprzednich kadencjach.

Dlaczego nowe hasło „Gmina Czaplinek - wspólna sprawa”? Ponieważ czas najwyższy zacząć razem, bez względu na poglądy i wyniki wyborów, pracować dla dobra wspólnego. Wszyscy musimy sobie uświadomić, że nasza Gmina to nasza wspólna sprawa. Dość już dzielenia i jątrzenia, trzeba zakasać rękawy – i do roboty!

K.Cz.: Przy okazji każdej kampanii samorządowej wraca problematyka obwodnicy Czaplinka. Czy są szanse na jej powstanie?

A.K.: W nowej perspektywie finansowej na lata 2014-20 inwestycje dotyczące budowy obwodnic w ciągu dróg krajowych przewidziane zostały do realizacji w Programie Operacyjnym Infrastruktura i Środowisko (POIŚ). W ramach tego programu planuje się obok budowy i modernizacji dróg ekspresowych i autostrad realizację dróg o niższej klasie niż A i S – w szczególności obwodnic określonych w załączniku nr 6 do Programu Budowy Dróg Krajowych, przyjętym przez Radę Ministrów w 2013 r. W sytuacji ograniczonych środków finansowych w pierwszej kolejności realizowane będą te obwodnice, które w sposób znaczny wpłyną na odciążenie szkieletu komunikacyjnego miast, powodując odpływ ruchu tranzytowego. Niestety, obwodnica Czaplinka w ciągu drogi nr 20 nie znajduje się w ww. załączniku. Zasadniczym kryterium, jakie się bierze pod uwagę przy budowie obwodnic jest średniodobowy ruch pojazdów. U nas wynosi on ok. 3500 pojazdów, i jest kilka razy za niski, aby uzasadniał budowę obejścia miasta.

W świetle powyższych uwarunkowań trzeba jasno powiedzieć – w najbliższych latach Czaplinek nie ma żadnych szans na budowę obwodnicy miasta! Różne komitety wyborcze będą żerowały na niewiedzy i oczekiwaniach społecznych, ja

15 po prostu mówię prawdę, obracając się w realiach! Jeśli ktokolwiek mówi inaczej, to świadomie kłamie i wprowadza w błąd opinię publiczną.

K.Cz.: Dwa razy w tygodniu przyjmuje Pan mieszkańców gminy, codziennie styka się z ludzkimi problemami – o co pytają mieszkańcy, z czym się zwracają?

A.K.: Są trzy zasadnicze problemy, z którymi przede wszystkim borykają się nasi mieszkańcy: praca, mieszkania i stosunki międzyludzkie (głównie sąsiedzkie).

Mamy od lat, za sprawą dużych zakładów pracy, najmniejsze w regionie bezrobocie, na poziomie 11-12 %. W tych procentach mieszczą się w sporym stopniu ludzie młodzi i z przedziału 50+. Poważną jednak część stanowią bezrobotni z wyboru, którzy prawie nigdy nie pracowali i nie będą pracować. We współpracy z PUP będziemy wspierać te dwie pierwsze grupy społeczne w znalezieniu odpowiedniego zatrudnienia.

W kolejce mieszkaniowej po mieszkania komunalne i socjalne oczekuje ok.

70 rodzin. Lokale do przydziału pozyskujemy z ruchu ludności, na drodze zamian, przez adaptacje strychów i pustostanów. Wspieramy inwestorów prywatnych budujących nowe bloki. Przygotowujemy nowe tereny pod zabudowę jednorodzinną.

W czasie kadencji przydzieliłem lokale lub poprawiłem warunki mieszkaniowe 46 rodzinom. Działa program „Odpracuj swój dług”, skierowany do lokatorów zalegających z czynszem, z którego skorzystało już kilkadziesiąt rodzin.

Zmorą są stosunki międzyludzkie, polegające przede wszystkim na konfliktach i kłótniach sąsiedzkich oraz rodzinnych. W wielu przypadkach burmistrz nie może skutecznie interweniować z uwagi na brak uprawnień, często dla zażegnania konfliktu wystarcza mediacja. W wypadkach szczególnie uciążliwego sąsiedztwa występujemy do komornika o eksmisję. Kilka spraw jest w toku.

K.Cz.: Obecna kampania wyborcza rozkręciła się już na dobre. W Internecie ukazują się niewybredne opinie na Pański temat, radny z Pławna intensywnie agituje przeciw Panu po wsiach i na terenie miasta.

Czy myśli Pan, że w Gminie Czaplinek jest możliwa polityka bez klątwy i nienawiści?

A.K.: Utarło się powiedzenie, że polityka jest brudna. A brudna będzie, dopóki uprawiać ją będą brudni ludzie, opętani żądzą zemsty za urojone krzywdy. Jeżeli brakuje rzeczowych argumentów, jeśli nie posiada się programu, to sięga się do pomówień, kłamstw i zmyśleń. Jestem jednak dobrej myśli, bo na pewno nie wszyscy nasi mieszkańcy dadzą się nabrać na fałsz i obłudę. Mam nadzieję, że do nowej RM wejdą ludzie, którzy kierują się w życiu wysokimi standardami moralnymi i zagwarantują na forum Rady równie wysoki poziom debaty samorządowej.

K.Cz.: Na mieście i w terenie pojawiły się różnego rodzaju duże plakaty i bilbordy. Nie ma wśród nich Pańskiego Komitetu. Dlaczego?

A.K.: Na tego rodzaju propagandę wyborczą potrzeba sporych funduszy. Mój Komitet Wyborczy nie korzysta ze wsparcia żadnych sponsorów, nie uzależniamy się od darczyńców, wyłącznie sami finansujemy swoją kampanię.

Być może do niektórych wyborców przemówią same twarze, odpowiednio wyretuszowane i podkolorowane, spoglądające na nas z bilbordów łaskawym okiem.

My natomiast stawiamy nie tylko na ludzi, ale przede wszystkim prezentujemy program wyborczy. Przy okazji rozdajemy użytkowe gadżety w postaci magnetycznych tabliczek z numerami alarmowymi i opaski odblaskowe dla pieszych i rowerzystów, co na pewno podniesie poziom bezpieczeństwa.

W poprzednim i w tym numerze Kuriera możecie Państwo dokładnie się zapoznać z naszą Deklaracją Wyborczą. Nie widziałem do tej pory żadnego programu innych ugrupowań biorących udział w tegorocznej kampanii, a na pewno nie będzie go na bilbordach.

K.Cz.: Jeżeli wygra Pan nadchodzące wybory, to czy będzie się Pan ubiegał później o 3-cią kadencję?

A.K.: Nie, nie planuję kandydować. Będę chciał więcej czasu poświęcić rodzinie, a zwłaszcza żonie, oraz cieszyć się miejscem w którym mieszkam.

Wypełnianie funkcji burmistrza, jeżeli robi się to z poczuciem misji i służby, jest niezwykle wyczerpujące, pochłaniające wiele czasu. Chciałbym jeszcze zrealizować wiele innych własnych pasji, a zwłaszcza wyżyć się na polu wędkarskim i żeglarskim.

Rozmawiał: Brunon Bronk

KURIER CZAPLINECKI - miesięcznik lokalny, kolportowany bezpłatnie, dostępny w formie elektr.: www.kurierczaplinecki.dsi. net.pl; www.dsi.net.pl; www.czaplinek.pl. Tel. redakcji 608 287 329, e-mail: redakcjakuriera@wp.pl. Redaguje Zespół. Wydawca: Stowarzyszenie Przyjaciół Czaplinka. Konto: Pomorski Bank Spółdzielczy O/Czaplinek 93 8581 1027 0412 3145 2000 0001, NIP 2530241296, REGON 320235681, Nr rej. sąd.: Ns-Rej Pr 25/06. Nakład: 3000 egz. Druk: TEMPOPRINT, 78-400 Szczecinek, ul.

Harcerska 2, tel./fax: 94 374 41 80, e-mail: tempoprint@tempoprint.pl. Redakcja zastrzega sobie prawo zmiany tytułów, skracania, redakcyjnego opracowywania i adiustacji otrzymanych tekstów, selekcjonowania i kolejności publikacji. Nie zwracamy materiałów nie zamówionych i nie ponosimy odpowiedzialności za treść listów, reklam i ogłoszeń. Drukujemy tylko materiały podpisane, można zastrzec personalia tylko do wiadomości redakcji. Nadesłane i publikowane teksty i listy nie muszą odpowiadać poglądom redakcji. Ceny reklam: moduł podstawowy (10,3 x 4,5) w kolorze – 60 zł, czarno biały – 30 zł, ogłoszenie drobne – 10 zł, kolportaż ulotek – 200 zł.

Kurier Czaplinecki - Wydanie specjalne - Listopad 2014