Anonse w UK. Wydanie (166) 2019.09.23

Page 1

www.polishadvertiser.uk

ISSN 2398-6824

www.katalogfirm.london

POLISH FORTNIGHTLY MAGAZINE

WRZ.-PAŹ. 2019 / 24 WT.- 08 WT.

BEZPŁATNY DWUTYGODNIK - PORTAL OGŁOSZENIOWY

Wydanie 166

www.polishadvertiser.uk / 020 8166 9928 / 020 3519 1048 (english)

Polish fortnightly magazine


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

2|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

Wyjątkowy wywiad

z Maciejem Maleńczukiem

Ciągle w trasie – największe polskie miasta, mniejsze polskie miasta i teraz Wielka Brytania. Czy do występów w tych różnych miejscach trzeba przygotowywać się w różny sposób? Tak, od jakości widowni zależy to, co mówię i co gram. Nie warto rzucać pereł przed wieprze. Imprezy plenerowe w mniejszych miejscowościach dają szansę kontaktu z moją sztuką tym, którzy nigdy by na taki koncert nie poszli. Która to już wizyta na Wyspach i czy warto tutaj przyjeżdżać? Nie wiem która, ale mogę powiedzieć, że widownia londyńska zmieniła się na bardziej prawicową. Mam nadzieję, że kolejna moja wizyta zmieni tę opinię i trafię na ludzi światłych, z szerokimi horyzontami – tak jak kiedyś.

Obecnie koncentruję się na graniu akustycznym – w dobie wszechobecnej elektroniki wydaje mi się to oryginalne. Uważam, że instrumenty akustyczne brzmią o niebo lepiej niż elektryczne, posiadają swoistą głębię. Poza tym akustyczna gitara zdecydowanie lepiej towarzyszy poezji, wzmacnia przekaz słowny, a to jest najważniejsze. „Ćpałem, chlałem i przetrwałem” to tytuł pierwszej części wywiadu-rzeki z Tobą. W tytułowym stwierdzeniu nie ma przesady? Jak to w takim razie możliwe, że jesteś w tak dobrej formie? Z pewnością uratował mnie sport. Poza tym trzecia część tytułu jest tu najważniejsza, tylko trzeba wiedzieć, jak to robić. Dorobiłeś się czterech córek. Tyle bliskich kobiet buduje prawdziwego mężczyznę?

Pobyt u nas to tylko koncerty, czy nastawiasz się też na jakieś dodatkowe kontakty z publicznością?

Nie wypowiadam się na tematy rodzinne, staram się trzymać rodzinę z dala od show biznesowego zgiełku.

Staramy się tego unikać jak ognia. Z pewnością odwiedzę kilka sklepów z ubraniami.

Mówi się, że facet powinien interesować się sportem. Twój utwór „Mundialejros” do dziś bywa ozdobą imprez, np. wyborów Piłkarza Roku. Co, jako znawca, powiesz o ostatnich występach polskich piłkarzy?

Podczas takich koncertów jak nasz spotykasz uczestników „Męskiego grania”. Co w tej imprezie jest takiego oryginalnego? Nic nie ma oryginalnego, jeszcze jedna impreza cykliczna jakich wiele. Mało mamy tak wszechstronnych artystów. Oprócz działalności muzycznej – poematy, rola Wolanda na scenie, dubbing. A w muzyce też różne formy – nawet jazz (i oczywiście sukces). Dlaczego? To chęć sprawdzania się, czy są jakieś inne powody?

Mówiąc szczerze, cieszę się, gdy przegrywają, jednocześnie ucierając nosa tej reklamiarskiej bufonadzie, w której jesteśmy mistrzami świata. Ten ochoczo śpiewany hymn mógłby służyć lepszej sprawie. Jesteś autorem hymnu „Cracovii” odgrywanego przed każdym ligowym spotkaniem. „Cracovia” to Twoja miłość? Skąd to się wzięło? I jak to się stało, że zostałeś autorem tego utworu?

Po prostu jestem mrówką renesansu, w swojej sztuce najbardziej cenię teksty. Jazz faktycznie był próbą sprawdzenia się, ale też chciałem lepiej zrozumieć saksofon Coltrana, a nie da się tego zrobić inaczej aniżeli zagrać samemu.

„Cracovia” jest kobietą, Kraków jest stolicą. Nigdy nie zejdziemy na psy. Pieśń napisałem na wyraźną prośbę kibiców i od razu wskoczyliśmy do ekstraklasy. „Cracovia” to nie tylko futbol, mamy świetny hokej również.

Szerokim echem odbiła się płyta „Maleńczuk gra Młynarskiego”. To bliski Ci twórca?

Twój ostatni album „The Ant” to muzyka dla wyrobionego odbiorcy. W tę stronę w najbliższym czasie będzie szedł Maciej Maleńczuk, czy mamy się spodziewać znowu czegoś zupełnie innego?

Z perspektywy czasu wygląda na to, że to najlepszy tekściarz w historii polskiej piosenki. Jestem dumny z tego, że los dał mi szansę zinterpretowania kilkunastu z tych tekstów. „Puddelsi”, „Homo Twist”, inne projekty. A jednak najważniejsza marka to „Maciej Maleńczuk”?

Z pewnością można spodziewać się czegoś innego, pracuję obecnie nad akustycznym materiałem poruszającym aktualne tematy społeczne, postaram się nie zapomnieć o Polakach za granicą.


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|3


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

4|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

"Nigdy nie miałem skłonności przywódczych" wywiad z Ireneuszem Wereńskim - basista 'KULT' Marek Jamroz: Jesteś osobą, która często podróżuje. Gdzie odpoczywasz po pracy i gdzie „ładujesz baterie” po koncertowaniu z Kultem? Irek Wereński: Mój codzienny wypoczynek po koncertach to raczej niewielkie wypady blisko domu, dopiero w wakacje mam możliwość żeby wybrać się gdzieś dalej i od kilku lat jest to Grecja. Urzekł mnie klimat tego kraju. Słońce, wino, to połączenie sprzyja relaksowi. MJ: Wracasz w to samo miejsce, czy jesteś typem odkrywcy i zmieniasz bazę za każdym razem? IW: Od sześciu lat odwiedzam jedną miejscowość, której nazwy wolałbym nie zdradzać. Mam tam piękny widok na morze i mały port ale nie siedzę leniwie na plaży, lubię zwiedzać wyspę i szukać ciekawych miejsc. MJ: Masz w planach odwiedzenie innych miejsc? IW: Urlopowo mój plan znów jest związany z Grecją. Pomyślałem, że chciałbym wybrać się w miesięczną podróż po wyspach greckich, przemieszczając się promami. Po prostu poskakać tak z miejsca na miejsce, pobyć dzień lub dwa i dalej ruszyć w drogę. Chciałbym też zwiedzić kraje Ameryki Południowej, polecieć do Australii. Mam nadzieję że jest to równie realne, jak mój plan związany z rejsami w Grecji. Moja dewiza jest taka, że każda podróż jest ciekawa sama w sobie. Nie traktuję tego jako udręki, nawet podróż pociągiem do Kalisza czy do Kielc może owocować nowymi znajomościami, a na pewno jest to okazja do obserwacji ludzi i ich zachowań. Oczywiście trasy zagraniczne z Kultem są doskonałą okazją do zwiedzania. W zeszłym roku byliśmy pierwszy raz na Islandii i było to ciekawe doświadczenie. Często zagraniczne wyjazdy z zespołem

inspirują do tego, by później odwiedzić jakiś kraj prywatnie, jak to było u mnie ze Szwecją. MJ: O ile się orientuję, nie jesteś zmotoryzowany, i często korzystasz z transportu publicznego, a nasze Koleje Państwowe potrafią nauczyć cierpliwości. IW: Myślę, że jest właśnie na odwrót. Ja po prostu jestem cierpliwy i potrafię z pokorą znosić niedogodności. Gdybym miał inny temperament, podróże kończyłyby się inaczej niż z uśmiechem na sam koniec. Ja nie mam problemu, żeby jechać zatłoczonym autobusem, czy wsiąść na rower, nie doskwiera mi brak samochodu i raczej nie chciałbym teraz zmieniać swojego stylu życia. A jeśli chodzi o PKP i pociągi w ogóle, to podróżuje się dziś nimi dwa razy dłużej, niż dziesięć lat temu, jest sporo remontów. MJ: Jesteś z urodzenia warszawiakiem, ale osiadłeś w Zielonej Górze, jaka historia za tym stoi? IW: Owszem urodziłem się w Warszawie, ale jakiś czas mieszkałem też w Krakowie. Raczej nie mam problemu ze zmianą miejsca zamieszkania. Zielona Góra ma kilka atutów. Przede wszystkim nie jest wielkim miastem, co bardzo ułatwia życie, wokół jest sporo zieleni, lasów, jezior. Jest pozbawiona zgiełku metropolii a z drugiej strony nie odczuwam małomiasteczkowości. Zawsze gdy wracam do Warszawy czuję presję, bo tam jest wszędzie daleko, a zazwyczaj jest mało czasu i trzeba działać w pośpiechu. Na szczęście mam tam rodzinę i mam się gdzie zatrzymać. MJ: Zaczęliśmy naszą rozmowę od dość przyjemnego tematu podróży, pora porozmawiać o pracy. IW: No trudno (śmiech)

MJ: Przeczytałem kiedyś w jednym z artykułów o Kulcie, że pewne są trzy rzeczy: śmierć, podatki i Pomarańczowa Trasa Kultu. Czy na myśl o jesiennych koncertach mówisz „no nareszcie” czy „o nie, znowu Pomarańczowa”?

adrenalina i emocja koncertowa pomaga nam wszystkim, żeby przez ten czas dać sobie radę ze zmęczeniem. Jak widać nie jesteśmy już nastolatkami. MJ: Wiele zespołów, które zaczynały razem z wami, nie dotrwało do dziś.

IW: Jak to powiedział jeden Irlandczyk, mąż mojej koleżanki z Dublina: to jest jak Christmas, oni są co roku. Ja już się jakoś specjalnie nie nastawiam, jest to stały element kalendarza i już. Na pewno wielkim pozytywem jesiennej trasy jest to, że koncerty są dobrze zaplanowane od strony logistycznej, i nie trzeba skakać z jednego końca Polski na drugi. Poza tym mnie się gra lepiej gdy jest kilka występów dzień za dniem, łatwiej się można skoncentrować. Jest to swego rodzaju święto dla naszych słuchaczy, a tym samym dla nas bo są to koncerty nasze i tam nie ma przypadkowej publiczności.

IW: Zeszły rok kiedy T Love zawiesił działalność był dla mnie pod tym względem dość refleksyjny. Podobnie jak HEY, który jest młodszym zespołem niż Kult. Przychodzą takiem myśli czym sobie zasłużyliśmy, że publiczność wciąż na nas czeka, ale i pytania, jak długo to jeszcze będzie trwało? Los potrafi płatać figle, czy to dziesiątkując armię, czy powodując odpływ słuchaczy.

MJ: Wasi fani są bardzo oddaną widownią, zaryzykowałbym nawet porównanie ich do kibiców drużyny piłkarskiej, oczywiście nie mam na myśli chuliganów stadionowych.

IW: Odpowiedzi nie znamy, ale trzeba mieć świadomość tego, że ani ludzie ani kapele nie są wieczne.

IW: Co bardziej złośliwi twierdzą, że nie mamy fanów tylko fanatyków ale mamy rzeczywiście oddaną publiczność. Są na przykład KULT-turyści, czyli osoby które jeżdzą na kilka naszych występów pod rząd, podróżując po całym kraju, a nawet za granicę. Na koncert w Zielonej Górze, w klubie Kawon przyjechali ludzie z Rzeszowa, spod Krakowa, bilety szybko się rozeszły i sam uprosiłem menadżera klubu, żeby odstąpił mi kilka dodatkowych wejśćiówek. Zgodził się właśnie ze względu na poświęcenie tych osób, które chciały przemierzyć pół Polski, żeby posłuchać Kultu akurat w Zielonej Górze, bo jeszcze nie mieli takowego w swoim rozkładzie jazdy. MJ: Wasze koncerty trwają czasem trzy godziny bez przerwy. Jak dajesz radę kondycyjnie? IW: Sam się czasem nad tym zastanawiam, bo z wiekiem jest to coraz trudniejsze. Nigdy nie byłem biegaczem scenicznym, i gram sobie stacjonarnie. Jakoś staram się tak rozłożyć siły jakbym biegł maraton. Palce też staram się oszczędzać i jakoś tak po kolei je eksploatuję. Nie można się wypalić w kilku pierwszych kawałkach, bo później można nie dojechać do mety. Poza tym moje partie basowe są dość spokojne, więc nie mogę narzekać. Nasz perkusista Tomek Goehs na pewno ma trudniejsze zadanie, bo te trzy godziny pracuje siłowo. Myślę jednak, że

MJ: To chyba takie pytanie tabu, które samo przychodzi na myśl, ale ani wy ani wasi fani nie chcecie go głośno wypowiedzieć?

MJ: Proponuję włozyć zdjęcie Rolling Stonesów do portfela i oglądać je za każdym razem, gdy najdą cię takie refleksje. IW: No tak, załatwiłeś sprawę (śmiech) MJ: Rola basisty w zespole bywa niewdzięczna, uwaga publiczności skupiona jest zwykle na wokaliście, na gitarzystach. Nie odczuwasz czegoś takiego jak granie w cieniu pierwszego szeregu? IW: Nigdy nie miałem skłonności przywódczych, czy zapędów do znaczącego ingerowania w zespół i nie jest dla mnie kłopotem, by być żołnierzem drugiej, czy trzeciej linii. Zapewniam cię, że gdy w zespole jest zbyt wielu liderów, to taka sytuacja jest trudna do okiełznania. Zespół musi mieć swoją hierarchię i oprócz tych najbardziej widocznych, muszą być też ci, którzy pracują w tle. MJ: Gitara basowa jest takim instrumentem, który zauważa się chyba dopiero wtedy, gdy przestaje grać? IW: Owszem. Zdarzyło mi się ze dwa razy tak, że nie mogłem dotrzeć na próbę i zespół sobie wtedy tę próbę odpuścił, bo nie było basu. W Kulcie bas nie jest instrumentem solowym ani wiądącym, ale najwyraźniej go wtedy zabrakło.

ciąg dalszy na stronie 6...


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|5


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

6|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

MJ: Nię bądź taki skromny. Jest jedna piosenka, którą twoje akordy otwierają, mówię oczywiście o „Polsce”. Pod sceną zaczyna się wtedy niezły wir. IW: Skłamałbym, gdybym powiedział, że ten moment nie jest przyjemny czy emocjonujący. Przez te trzydzieści parę lat zdarzyło nam się kilka razy nie zagrać tego utworu, i zawsze wtedy była wielka obraza ze strony publiczności. Mj: Wcale się nie dziwię, to nieoficjalny hymn Kultu. IW: Chyba tak, żadna piosenka nie była grana tak często, oprócz może Arahii. MJ: Pamiętasz pierwszy koncert w Londynie w 2003 roku? IW: Pamiętam, może nie tyle koncert, ale sam wyjazd mi się przypomina. Było to spore przeżycie, bo Londyn był kolebką muzyki, która dla mnie, dla Kazika i całego zespołu, była swego czasu bardzo istotna. Nazwy ulic, klubów coś nam przypominały i nagle mogliśmy je zobaczyć na własne oczy. Były to inne czasy, przyjechaliśmy kilka dni przed koncertem i zostaliśmy parę kolejnych po, zatem mieliśmy okazję zobaczyć wiele miejsc. Zagraliśmy wtedy w klubie Astoria, i czuliśmy wielką niepewność co do odbioru naszego występu. Publiczność okazała się jednak maksymalnie żywiołowa. Oraganizator bardzo odważnie zdecydował się na sporą salę i nasz koncert okazał się udaną imprezą. Byliśmy wtedy chyba pierwszym zespołem z Polski, grającym na taką skalę. Dziś raczej trudno powtórzyć ten wyczyn, bo nasycenie muzyką z Polski jest spore. MJ: Lubisz wracać do Londynu? IW: Bardzo lubię, odwiedziliśmy z Kultem sporo miejsc, ale do Londynu wracamy z przyjemnością, podoba mi się o wiele bardziej niż w Nowym Jorku. No i londyńska publika wciąż zachowałą tę żywiołowość jak wtedy, gdy graliśmy dla niej po raz pierwszy. MJ: Wróćmy znów na chwilę do Polski a konkretnie do waszego występu w Kostrzynie na festiwalu PolandRock. Miałem przyjemność być w tym ogromnym tłumie ale ciekawi mnie jak to wyglądało z twojej strony? IW: Ja starałem się nie myśleć o tym, że jest tam tyle osób, które uwalniają z siebie mnóstwo energii, zazwyczaj dobrej, choć na takim festiwalu różnie to może być. Z początku więc nie patrzyłem w daleką przestrzeń, żeby nie dostać jakiegoś porażenia tremą. Miałem świadomość tego, że dla nas wszystkich w zespole to bardzo ważna chwila. Kiedy w końcu odważyłem się spojrzeć w stronę publiczności to zobaczyłem coś czego nie zdarzyło mi się nigdy wcześniej zaobserwować. Tłum po horyzont, który podskakiwał, tańczył i machał rękami w takt naszej muzyki. Zwykle jest tak że połowa naszej publiczności bawi się aktywnie a reszta osób słucha w skupieniu. W Kostrzynie, dokąd sięgałem wzrokiem falowały głowy, niesamowite przeżycie, takie które pozostaje w pamięci. MJ: Na pewno dobre remedium na porażenie tremowe. IW: Jeśli chodzi o tremę to sporo stresu przysporzyło nam też nagrywanie koncertu MTV Unplugged. Inne instrumenty, repertuar i świadomość tego, że oprócz zapisu dźwięku będzie też rejestracja obrazu na koncertowe DVD. Stres przed możliwością popełnienia pomyłki był ogromny, ale jakoś opanowaliśmy to po kilku piosenkach. MJ: Jak to się stało, że zacząłeś grać na basie? Gdy zaczynałeś muzykować to chyba o wiele łątwiej było zdobyć zwykłą gitarę. IW: Było to trochę przypadkowe. Pewien zespół muzyczny się rozwiązywał i można było z demobilu nabyć ich

instrumenty. Dziadek załatwił mi wtedy gitarę marki Lotos w kolorze czerwonym. Okazało się że zostałem wtedy jedynym posiadzaczem gitary basowej w okolicy i siłą rzeczy zaczałem obsadzać pozycję basisty w kapelach podwórkowych. MJ: Nie takich znów podwórkowych, wraz z Tomkiem Lipińskim i Robertem Brylewskim grałeś w Brygadzie Kryzys. IW: To też było raczej zasługą tego, że byłem posiadaczem instrumentu. A z Brygadą Kryzys nagrywaliśmy w bardzo trudnym czasie, w stanie wojennym. Piosenki które są na Czarnym Albumie nie są wesołą nutką, było czarno. MJ: Czy wyobrażałeś sobie w tym czasie i później gdy zaczałeś grać w Kulcie, jak to będzie za 10, 20, 30 lat? IW: Jeżeli chodzi o muzykę, to nie myślałęm, że to będzie moja codzienność, że będą koncerty na dużych scenach, nie mówiąc już o trasach zagranicznych. Traktowałem to granie jako przygodę młodego wieku, którą trzeba wykorzystać. Nie podejrzewałbym że będzie to trwało dziesiątki lat i choć było to moim marzeniem, to raczej jednym z tych, którego realizacji się nie spodziewałem. MJ: Czym się wtedy zajamowałeś zeby dopiąć domowy budżet, bo z Kultu wtedy żaden z was się nie utrzymywał. IW: Oczywiście że nie. Pracowałem jako zaopatrzeniowiec w szkolnej stołówce, byłem doręczycielem telegramów, wykonywałem przeróżne zajęcia dorywcze. Starałem się zawsze znaleźć pracę, która zapewniałą mi elastyczność, żeby móc to pogodzić z próbami i koncertami Kultu. W czasach PRLu nie mogliśmy zarabiać tyle co dyplomowani muzycy, było to związane z weryfikacją artystyczną, którą przeprowadzała jakaś komisja państwowa i ustalała stawki. Były na to sposoby. Czasem kierownik domu kultury wpisywał nam podwójne koncerty, czasem wynajmowało się muzyka z licencją jako lidera zespołu. Były to takie dziwne kombinacje, które chyba bardziej szkodziły niż pomagały temu wszystkiemu. MJ: Czy poza Kultem udzielasz się jeszcze w innym zespole? Wiem że jakiś czas grałeś w zielonogórskiej formacji o nazwie Jakoś To Będzie. IW: Nazwałbym to historią, bo zespół zawiesił działalność. Przez mój intensywny grafik trochę zaniedbałem kolegów, którzy odnowili swój wcześniejszy skład i grają obecnie pod nazwą Jugosławia. Udział w projekcie Jakoś To Będzie dawał mi sporo frajdy, bo graliśmy głównie covery kapel punkrockowych w któych kiedyś się udzielałem. Byliśmy zespołem bez wielkich oczekiwań ale samowystarczalnym. Przyjemnie nam się współpracowało i niewykluczone, że znów się zbierzemy. MJ: Czy śledzisz co nowego dzieje się w polskiej muzyce? IW: Ostatnio nawet się nad tym zastanawiałem i doszedłem do wniosku, że wolę słuchać utworów z mojej młodości. To chyba przypadłość wiekowa, że muzyka tworzona obecnie nie niesie dla mnie takich samych emocji, jak ta którą odbierałem będąc młodym człowiekiem. Koleguję się z chłopakami z Lao Che, których lubię i cenie, ale poza tym nie będę udawał, że mam na ten temat jakieś głębsze przemyślenia. Zamiast słuchać tego co oferują stacje radiowe wolę puścić sobie jakąś starą płytkę i przypomnieć sobie fajne czasy. MJ: Dziękuję za rozmowę i do zobaczenia 19 października w Londynie. IW: Do zobaczenia.


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|7


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

8|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

- darmowa aplikacja -

miesięcznik budowlany

Ashborn

Królowa zatwierdziła ustawę blokującą bezumowny brexit – Polska kapela Królowa Elżbieta II formalnie zatwierdziła w poniedziałek ustawę, mającą na celu zablokowanie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej bez umowy. Rzecznik Izby Lordów Norman Fowler poinformował, że ustawa w tym samym dniu weszła w życie.

Zgodnie z zapisami dokumentu szef rządu będzie miał obowiązek poprosić o kolejną zmianę terminu opuszczenia Wspólnoty, jeśli parlament nie przyjmie do 19 października żadnej innej wersji umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, poza porozumieniem wynegocjowanym już z Brukselą i trzykrotnie odrzuconym w Izbie Gmin. Ustawa otwiera też drogę do opóźnienia brexitu do 31 stycznia 2020 roku. Według obecnie obowiązującego harmonogramu brexit powinien nastąpić 31 października br. Królewski podpis był ostatnim etapem koniecznym do wejścia ustawy w życie. Zgoda monarchini uważana była za czystą formalność ze względu na to, że projekt ustawy w zeszłym tygodniu został przyjęty przez Izbę Gmin, a następnie bez poprawek przez Izbę Lordów. Procedowanie tego projektu wywołało głębokie po-

podbija wyspy!!!

działy w rządzącej Partii Konserwatywnej, doprowadzając do wykluczenia z klubu parlamentarnego 21 posłów ugrupowania, którzy w Izbie Gmin głosowali z opozycją, a wbrew stanowisku rządu. Przeprowadzenie brexitu 31 października br. było najważniejszą z obietnic składanych przez urzędującego od lipca premiera Borisa Johnsona. Pod koniec zeszłego tygodnia Johnson zapowiedział, że "prędzej wyzionie ducha", niż zgodzi się na opóźnienie wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE, a ustawę nazwał "poddańczą" wobec UE. Zadeklarował też, że nie zamierza starać o się o wydłużenie brexitu. 3 września Johnson utracił większość w Izbie Gmin, gdy torys Philip Lee podczas obrad parlamentu przesiadł się do ław opozycji, ogłaszając, że dołącza do proeuropejskich Liberalnych Demokratów. (PAP)

Ashborn - nasza polska ekipa metalowa na wyspach brytyjskich (Northampton/Birmingham)! Zespół powstał w 2017 roku , założony przez muzyków z doświadczeniem w takich zespołach jak Ghost (PL), Grin, i Dierevers. Na początku 2018 wypuścili demo z dwoma utworami nagranymi w Initiate Audio and Media u producenta Neila Hudsona(Gutworm, Krysthla) , oraz jednym koncertowym bonusem. Ukazało się również wideo do „Every Word” pod którym podpisał się Andy Pilkington z Very Metal Art. W krótkim czasie zespół zagrał sporo koncertów i zabezpieczył sobie dużą grupę oddanych fanów. Mocnym akcentem było zwycięstwo w angielskiej edycji Metal To the Masses , po której Ashborn dostał się na Bloodstock 2018, największy metalowy festiwal w Anglii. Po 'zniszczeniu' New Blood Stage na Bloodstock Open Air było tylko lepiej. Więcej koncertów, jako headliner i jako suport dla takich składów jak Krysthla (UK), Hellvetica(CH) , Incite(US) oraz jako support przed Vader na Hopfest w 2019 roku. Cały czas Ashborn szykował dla swoich fanów niespodziankę w postaci pełnowymiarowego albumu. Nagrany i zmasterowany przez Neila Hudsona ma premierę we wrześniu 2019. „Awakening” rozpoczyna „Mute” , instrumentalny utwór skomponowany i nagrany specjalnie dla Ashborn przez Justynę Szatny (Styxx). Zaraz potem następuje porcja solidnego

rzetelnego metalu, który ucieszy niejedno ucho, a głowa się zaczyna bujać w rytm ciężkich riffów. Siedem nowych kawałków plus dwa bonusy nie zostawiają na słuchaczu suchej nitki, dla każdego fana cięższych brzmień „Awakening” to pozycja nie do przeoczenia. Muzyka Ashborn spodoba się każdemu kto wychował się na nagraniach takich zespołów jak Sepultura czy Pantera, aczkolwiek znajdziemy tam wiele niestandardowych rozwiązań i klimatycznych momentów, jak i również mocniejsze i szybsze granie. Mocną stroną Ashborn są bardzo energetyczne koncerty, energia bijaca ze sceny udziela się publiczności i wkrótce wszyscy w zasięgu wzroku bawią się w rytm otwierającego numeru „Monsters”. Chłopaki nie przestają dokładać do pieca i publiczność bawi się świetnie gdy wchodzą następne kawałki. Premiera nowego albumu będzie mieć miejsce w Northampton, 28 września w klubie Black Prince (NN1 4AE) wraz z Expetya, Cadence Noir i Hellgrind . Skład Ashborn: Marcin Durmaj – vocals Mieczysław Klimek – gitara Piotr Krzemiński – bas Marcin „Ozzy” Komorniczak – bębny https://www.facebook.com/AshbornUK/

PROFESJONALNE KURSY ¸ gazu, elektrycznosci, ´ dotyczace ¸ oleju, klimatyzacji, lpg, wody, wegla, solarów, biomass, pomp ciepła i bhp do Gas Safe, NICEIC, OFTEC, ACRIB itp. · w waznym brytyjskim centrum szkoleniowym. n Ponad 400 Polaków zdało egzaminy np. ACS, 18ed, F-gas, i potem zarejestrowało sie¸ ¸ do pracy w domach lub biurach, sklepach, restauracjach, n Szkolenia przygotowujace fabrykach itp ¸ n Nauka technicznego jezyka angielskiego ´ n Zawodowy trening prowadzony przez doswiadczonych wykwalifikowanych instruktorów · n UZNANE NIEPODWAZALNE KWALIFIKACJE! · n Takze kursy w weekendy

¸

·

¸

´ i rozwinac´ swój biznes! Zdaj egzaminy i zarejestruj sie, aby zalegalizowac Współpraca z dr Markiem Laskiewiczem,

pod numerem telefonu 07969

Zainteresowanych prosimy o kontakt 408335 lub emailem marek.laskiez@pwwb.co.uk lub zaloguj na www.pwwb.co.uk CEng, MIET, Eur Ing

www.logic4training.co.uk enquiries@logic4training.co.uk


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|9


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

10|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

Uniknąć PRZEDAWNIENIA

N

iejeden z nas zapewne spotkał się z sytuacją, w której doszło do naruszenia jego prawa, lecz sprawa nie nadawała się na drogę ugodową. Wynikać to mogło bądź z czystej nieustępliwości drugiej strony lub długości trwania negocjacji. Czasem natura sporu wymagać będzie zaangażowania osoby trzeciej, niekoniecznie sądu. Są bowiem różne sposoby rozwiązywania konfliktów, między innymi w trybie mediacji lub arbitrażu. Niemniej, jeśli już wyczerpaliśmy drogę przed-sądową, wówczas zaczynamy zastanawiać się jak w skuteczny sposób doprowadzić do rozwiązania sporu. I tu należy zachować szczególną ostrożność. Nie możemy bowiem czekać lub zastanawiać się w nieskończoność. Należy pamiętać, iż wszelkie rozmowy, negocjacje, mediacje muszą mieścić się w pewnych ramach czasowych, albowiem zgłoszenie sprawy do sądu zawsze obwarowane jest terminem. Jeśli taki termin zostanie przekroczony, wówczas co do zasady tracimy możliwość skutecznego dochodzenia naszego roszczenia. Oznacza to, iż sąd odrzuci sprawę z formalnego powodu, to jest przedawnienia, chyba, że uzna zasadność przywrócenia terminu z uwagi na szczególne okoliczności związane z opóźnieniem. Dlatego też bardzo ważne jest, by znać przepisy regulujące tryb postępowania danego typu sprawy. Należy mieć świadomość, iż tak w sprawach wynikających z umów cywilno-prawnych jak i w szczególnej relacji pracownik-pracodawca obowiązują ścisłe terminy przedawnienia, to jest granice czasowe w ramach których musimy zdążyć ze sprawą. Albowiem nawet mocna merytorycznie sprawa, nie ujrzy światła sali sądowej, jeśli zostanie zgłoszona po terminie. To zagadnienie jest o tyle ważne, iż same przepisy wprowadzające terminy są również ściśle interpretowane przez sądy. Oznacza to, iż sądy rzadko decydują się na przywrócenie terminu. Wiele zależy tak od samego trybu postępowania jak i rodzaju sprawy oraz okoliczności spóźnienia. Generalnie sama niewiedza dotycząca naszych praw lub trybu postępowania nie będzie dobrym uzasadnieniem naszego wniosku o przywrócenie terminu. Sąd bowiem przyjmuje, iż to w granicach naszej nieograniczonej władzy leży możność podejmowania właściwych decyzji, w oparciu o wybory oparte na odpowiedniej informacji. Oczekuje się bowiem od przeciętnego człowieka, iż podejmie on wszelkie działania by prawidłowo rozeznać swoją sytuację. Jeśli więc dochodzi do zdarzenia, które wzbudza naszą wątpliwość co do potencjalnych roszczeń (np. zwolnienie z pracy) wówczas należy w rozsądnym czasie (tzn. bez nieuzasadnionej zwłoki) udać się do profesjonalisty celem uzyskania porady. Jeśli więc przykładowo jesteśmy zwolnieni z pracy i przez okres trzech miesięcy nie podejmujemy żadnych działań, w tym rozpoznawczych, a następnie przez przypadek dowiaduje-

my się, że można było dochodzić naszych praw przed sądem pracy w przedmiocie na przykład odszkodowania, wówczas złożenie pozwu po czasie będzie nieskuteczne. Dlaczego sąd prawdopodobnie nie przywróci terminu? Ponieważ analizując okoliczności danej sprawy nie będzie mógł wskazać na takie okoliczności, które w sposób obiektywny uniemożliwiły nam podjęcie odpowiedniego działania w czasie. Co do tychże wyjątkowych okoliczności, głównie chodzi tu o przeszkody fizyczne (np. choroba) lub taki splot warunków zewnętrznych, które wpłynęły na psychikę poszkodowanego, uniemożliwiając mu podjęcie działań. Może tu przykładowo wchodzić w grę świadome wprowadzanie w błąd co do praw czy sposobu ich dochodzenia. W braku szczególnych okoliczności, sądy często uznają, iż doszło do zwykłego zaniedbania w sprawie potencjalnego roszczenia a to nie może stanowić ważnej podstawy do wyjątkowej interpretacji przepisu wprowadzającej wyjątek do zasady. W przeciwnym razie owe przepisy nie miałyby żadnego sensu z punktu widzenia intencji ustawodawcy, skoro w stosunkowo łatwy sposób mogłyby zostać ominięte. Jeśli natomiast występują szczególne okoliczności, wówczas sąd może zadecydowć o przywróceniu terminu. Jest to również zgodne z zakładaną intencją ustawodawcy, którą jest zapewnienie skuteczności przepisów z uwzględnieniem sytuacji wyjątkowych. W przeciwnym razie prawo stosowane mogłoby w praktyce równocześnie sankcjonować niesprawiedliwe skutki. Co jednak jeśli nie zaniedbaliśmy niczego i w odpowiednim czasie zwróciliśmy się o pomoc do prawnika lub właściwej organizacji, a mimo wszystko doszło do przekroczenia terminu. Wówczas sytuacja jest bardzo trudna i wymagać będzie zastosowania przez sąd różnych testów do indywidualnych

okoliczności sprawy. Na przykład w odniesieniu do sądu pracy i roszczenia o niesłuszne zwolnienie, sąd wyjątkowo będzie mógł przywrócić termin ale tylko wówczas, gdy uzna, iż z przyczyn obiektywnych sprawa nie mogła być wniesiona w czasie a nasze, wprawdzie już opoźnione działania zostały jednak podjęte bez nieuzasadnionej zwłoki po upływie terminu. Podkreślam jednak słowo „wyjątkowo” albowiem co do zasady, jeśli jesteśmy reprezentowani przez profesjonalistę, który popełni błąd, wówczas sąd nie przywróci terminu. Wiele oczywiście zależy od okoliczności, lecz w przypadku błędu profesjonalisty dochodzi do naruszenia jego obowiązku względem klienta, i to on ponosi wówczas odpowiedzialność zawodową. Takie rozwiązanie może wydawać się niesprawiedliwe dla tych, którzy sami nie popełnili żadnego błędu a słusznie zaufali profesjonaliście i z powodu jego zaniedbania lub niewiedzy stracili swe roszczenie przed sądem. Jednak założenie jest takie, iż błąd profesjonalisty nie musi pozostać bez odzewu i będzie mógł być dochodzony, tyle że w odrębnym postępowaniu z nowym terminiem przedawnienia. Na koniec krótkie słowo o terminach najczęściej stosowanych w praktyce. W przypadku roszczeń z zakresu prawa pracy jest to trzy lub sześć miesiący, w zależności od typu sprawy. Przed jego upływem należy jednak obowiązkowo zgłosić sprawę do jednostki pojednawczej ACAS co wstrzymuje bieg terminu na czas ich postępowania. Z chwilą jego zakończenia i wydania certyfikatu, bieg terminu wznawia się i przedłużony zostaje o jeden miesiąc. W sprawach wynikających z zobowiązań (np. naruszenia umowy) termin przedawnienia wynosi 6 lat. Pamiętaj o terminach unikając tym samym niepotrzebnego rozczarowania.


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|11


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

12|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

Szef francuskiego MSZ

przeciwny opóźnianiu brexitu Szef MSZ Francji Jean-Yves Le Drian sprzeciwił się kolejnemu przesunięciu brexitu. Uznał, że choć brytyjska Izba Gmin, występując przeciwko brexitowi bez umowy z UE, przyjęła propozycję takiego przesunięcia, to brak jest propozycji, które by je uzasadniały. Minister wypowiedział się w ten sposób w niedzielę w audycji radiowej "Wielkie Spotkanie". Francuscy komentatorzy przypominają, że już na czerwcowym, poświęconym brexitowi szczycie UE, prezydent Francji Emmanuel Macron był przeciwnikiem daty brexitu, ustalonej na 31 października, ale musiał się na nią zgodzić pod naciskiem kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Większość publicystów w komentarzach posługuje się argumentami ministra i powtarza za nim, że w Wielkiej Brytanii "mamy do czynienia z konfliktem legitymacji między narodem, który powiedział w referendum, że chce wyjść (z UE), a parlamentem, będącym również wyrazem woli ludu, ale który nie wie, jak wyjść". Politolog z instytutu badania opinii publicznej IPSOS Chloe Morin oświadczyła w radiu France Info, że wypowiedź Le Driana jest powtórzeniem rozumowania francuskiego prezydenta, który pod koniec sierpnia powiedział dziennikarzom, że "wszystko jest w rękach rządu brytyjskiego", i że Londyn "w ostatniej chwili" może wycofać się z zamiaru wyjścia z UE. Macron w sierpniu wyraził pogląd, że odłożenie brexitu nastąpić może jedynie w wypadku nowych, konkretnych propozycji ze strony Londynu - przypomniała politolog. Zauważyła, że Le Drian w niedzielę skonstatował brak takich propozycji i uznał, że renegocjacja umowy z UE, jaką proponuje premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, jest nie do przyjęcia. "To oficjalne stanowisko wszystkich członków Unii" – wskazała. Filozof Gaspard Koenig, podzielający "zniecierpliwienie szefa francuskiej dyplomacji", oznajmił w porannej audycji radia Courtoisie, że przeraża go ewolucja brytyjskich konserwatystów, którzy odrzucają wspaniałe angielskie zwyczaje, jak szacunek dla tradycji i umiejętność kompromisu. Zdaniem tego założyciela think tanku Generation Libre w momencie, gdy rząd szkocki przygotowuje drugie referendum w sprawie niepodległości, gdy nacjonalistyczna partia Sinn Fein znów zaczyna żądać zjednoczenia Irlandii, "Zjednoczonemu Królestwu,

które staje się coraz mniej zjednoczone, grozi przekształcenie się w demokratyczną republikę małej Anglii". "A brexit bardziej niż od Europy oddali Wielką Brytanię od samej siebie" – wieszczy filozof. Specjalista od kwestii europejskich w paryskim Instytucie Nauk Politycznych Patrick Martin-Genier odciął się od stanowiska szefa MSZ Francji. W rozmowie ze stacją BFMTV ostrzegł przed "zbyt pochopnym grzebaniem Johnsona", który mimo zeszłotygodniowych porażek w parlamencie "nie wystrzelał jeszcze wszystkich naboi". Przede wszystkim jednak politolog wezwał władze francuskie, by zachowały dyskrecję i neutralność w tych momentach "kluczowych dla Wielkiej Brytanii i dla Europy". Długoletnia paryska korespondentka dublińskiego dziennika "Irish Times" Lara Marlow w rozmowie z PAP zwróciła uwagę, że choć niedzielna wypowiedź francuskiego ministra wywołała wiele reakcji, to "nie ma w niej nic nowego". Macron – tłumaczyła – zawsze mówił, że nie chce, "by brexit zatruwał funkcjonowanie UE". "Już od wielu miesięcy powtarza: jeśli mają wyjść, to niech wychodzą. I przekonana jestem, że ma rację" – dodaje dziennikarka. Specjalista od kwestii europejskich Jean-Yves Potel powiedział PAP, że Macron "zdecydowany jest nie zatonąć w bagnie brexitu". Pewnym paradoksem jest jednak, że to stanowczo jest wodą na młyn dla brytyjskiego premiera, który też nie chce jakiegokolwiek odkładania wyjścia W. Brytanii z UE. Ekspert zwraca uwagę, że nieprzejednana postawa prezydenta Francji bynajmniej nie jest podzielana przez wszystkich partnerów europejskich. Nie wątpi on jednak, że "Francuzi, Niemcy i Polacy ustalą wspólne stanowisko w kwestii brexitu". Nagany od partnerów należą się Macronowi o wiele bardziej za politykę wobec Moskwy – podkreśla Potel. Wysuwa podejrzenie, że w "tej politykierskiej gierce" prezydent Francji poszedł na "niemożliwe do zaakceptowania ustępstwa wobec (prezydenta Rosji Wladimira) Putina". Z Paryża Ludwik Lewin (PAP)


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|13


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

14|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

Lotnisko Gatwick wdroży

technologię rozpoznawania twarzy Lotnisko Gatwick jako pierwsze w Wielkiej Brytanii zapowiedziało, że będzie stosować technologię rozpoznawania twarzy podczas kontroli tożsamości pasażerów wchodzących na pokład samolotów - podał serwis BBC. W ubiegłym roku lotnisko przeprowadziło testy tej technologii wspólnie z liniami lotniczymi Easyjet. Według rzeczniczki Gatwick, po jej wdrożeniu skróci się czas oczekiwania, ale podróżni nadal będą musieli mieć przy sobie paszporty. O zamiarach podlondyńskiego portu lotniczego pierwszy poinformował The Telegraph; rzeczniczka powiedziala BBC, że decyzję podjęto po zapoznaniu się z opiniami pasażerów uczestniczących we wcześniejszych próbach. "Ponad 90 proc. ankietowanych stwierdziło, że technologia ta jest niezwykle łatwa w użyciu, a testy wykazały krótszy czas boardingu i znaczne skrócenie czasu oczekiwania pasażerów" - dodała. Port lotniczy zapowiada drugą serię testów w najbliższych sześciu miesiacach, a następnie wdrożenie procedury samodzielnego boardingu w ośmiu bramkach odlotów w nowej części lotniska, ktora ma zostać oddana do użytku w 2022 roku. Rzeczniczka wyjaśniła, że pasażerowie nadal bedą musieli przejść przez kontrolę bagażu i tam pokazać kartę pokładową. Dodatkowo, będą musieli zeskanowac paszporty przy wejściu do bramki odlotów, aby system mógł dopasować ich twarz do zdjęcia w dokumencie. Cały proces jest podobny do stosowanej już na niektórych brytyjskich lotniskach procedury e-paszport, ale różni się od wcześniej testowanego, gdzie skanowanie odbywało się już w strefie zdawania bagażu. Według BBC ta decyzja ograniczy możliwość wykorzystania technologii rozpoznawania twarzy do innych

usług na lotnisku. Serwis przytacza przykład chińskiego lotniska Chengdu Shuangliu, gdzie niedawno zainstalowano system automatycznie wyświetlajacy podróżnym aktualne informacje o ich locie, gdy tylko podejdą do ekranu. Jest to możliwe, ponieważ muszą oni pokazać swoje paszporty na wcześniejszym etapie. Przedstawiciele organizacji pozarządowej zajmującej sie ochroną prywatności Privacy International obawiają sie, że podróżni mogą nie mieć świadomości, że mogą zrezygnować z tej usługi. "Głównym problemem jest odpowiedni sposób wyrażenia zgody” - wyjaśnił Ioannis Kouvakas z Privacy International. "Umieszczenie w strefie odprawy ogólnych i nieprecyzyjnych znaków informujących o użyciu tej technologii naszym zdaniem nie jest wystarczające, by uznać, że zostały spełnione surowe wymogi dotyczące przejrzystości i zgody, wynikające z przepisów o ochronie danych" - powiedział. Zdaniem przedstawicieli PI jeszcze więcej obaw budzi kwestia podróżujących dzieci, ze względu na szczególną ochronę ich prywatności oraz ryzyko przejęcia danych biometrycznych przez podmioty prywatne dzialające na terenie lotniska. Według zapewnień rzeczniczki Gatwick korzystanie z technologii rozpoznawania twarzy zostało zaprojektowane w sposób "zgodny ze wszystkimi przepisami dotyczącymi ochrony danych”, a pasażerowie będą mogli podjąć decyzję o sprawdzeniu ich paszportów przez personel. (PAP)

Piloci British Airways odwołują strajk,

chcą rozmawiać z władzami firmy Piloci British Airways odwołali w środę zaplanowany na 27 września 24-godzinny strajk, aby dać władzom firmy czas na rozmowy o podwyżkach. Akcja ta miała być kontynuacją protestu, który sprawił, że w zeszłym tygodniu odwołano w ciągu dwóch dni niemal wszystkie loty BA. Przeprowadzony w dniach 9-10 września strajk pilotów British Airways, pierwszy w historii tego przewoźnika, spowodował nie tylko odwołanie około 1700 zaplanowanych lotów, co dotknęło blisko 200 tys. pasażerów, ale też negatywnie wpłynął na wizerunek firmy. Teraz związek zawodowy pilotów BALPA wyjaśnił, że odwołuje protest, aby umożliwić refleksję zarządowi linii, zanim "nastąpią nieodwracalne szkody dla marki". "Ktoś musi podjąć inicjatywę, żeby wyjść z tego sporu, a ponieważ nie widać tego ze strony BA, piloci zdecydowali się obrać odpowiedzialny kurs" - napisał w oświadczeniu sekretarz generalny BALPA Brian Strutton. Związek jednak zastrzegł sobie prawo do ogłoszenia kolejnych strajków, gdyby rozmowy z władzami linii nie przyniosły efektów. Władze British Airways w ostatni czwartek zaczęły już odwoływać loty zaplanowane na 27 września, tak aby uniknąć ewentualnego wypłacania pasażerom odszkodowań; linie są do tego zobowiązane, jeśli odwołanie

lotu następuje na mniej niż 14 dni przed planowanym terminem. Na razie BA poinformowały, że postarają się przywrócić tak dużo lotów, jak to możliwe, choć nie wiadomo czy uda się to w przypadku wszystkich lotów pierwotnie planowanych na 27 września. Przewoźnik zaproponował pilotom podwyżkę wynagrodzeń o 11,5 proc. w ciągu trzech lat, dzięki czemu pensje najlepiej zarabiających pilotów wzrosłyby ze 167 tys. funtów rocznie (prawie 818 tys. złotych) plus 16 tys. funtów dodatków do pensji, do ponad 200 tys. funtów. Na taką podwyżkę zgodziły się już związki zawodowe reprezentujące personel pokładowy, personel naziemny i obsługę techniczną. BALPA chce jednak, by podwyżka obejmowała udział w zyskach firmy. Właściciel British Airways - konsorcjum IAG, do którego należą także m.in. hiszpańska Iberia i irlandzkie linie Aer Lingus - w zeszłym roku osiągnął zysk w wysokości 2,9 miliarda euro. Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

Juncker: porozumienie z W. Brytanią możliwe; potrzeba propozycji z Londynu Porozumienie UE z W. Brytanią wciąż jest możliwe, ale potrzeba propozycji dotyczących uniknięcia twardej granicy między Irlandią a Irlandią Północną - mówił w PE szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker. Jak zaznaczył, na razie nie ma postępu w rozmowach. Przewodniczący Komisji relacjonował w europarlamencie przebieg spotkania z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem. Rozmowy te zakończyły się bez efektów. Johnson, który w poniedziałek w Luksemburgu spotkał się z Junckerem, ale też z premierem tego kraju Xavierem Bettlem, nie wziął udziału w zaplanowanej wcześniej konferencji prasowej ze względu na buczący tłum, który chciał wyrazić swoje niezadowolenie z prowadzonej przez niego polityki. Głównym problemem w kontaktach na linii Bruksela-Londyn pozostaje kwestia backstopu w sprawie granicy irlandzkiej. Zjednoczone Królestwo nie chce zaakceptować obecnego rozwiązania, bo uznaje, że zbyt blisko wiąże ono kraj z UE. Backstop to mechanizm mający na celu niedopuszczenie do powstania twardej granicy między Irlandią a Irlandią Północną. "Backstop jest rozwiązaniem operacyjnym dla praktycznego problemu, jaki powoduje brexit dla wyspy Irlandii. Ten problem nie pojawiłby się, gdyby rząd Zjednoczonego Królestwa nie postanowił wyjść z UE" - przypomniał Juncker. Jak tłumaczył, backstop ma na celu uniknięcie stworzenia granicy fizycznej na wyspie irlandzkiej, uniknięcie utrudnień w funkcjonowaniu rynku wewnętrznego UE, w szczególności jeśli chodzi o udział w nim Irlandii, a także zagwarantowanie funkcjonowania gospodarki na całej wyspie. Szef Komisji zaznaczył, że przekazał Johnsonowi, że nie jest emocjonalnie przywiązany do żadnego z tych rozwiązań, ale głęboko wierzy w cele, którym mają one służyć. "Dlatego też poprosiłem pana premiera, by przedstawił konkretną, sformułowaną na piśmie, operacyjną propozycję innego rozwiązania. Jeśli taka propozycja nie zostanie przedstawiona, nie będę mógł powiedzieć, patrząc państwu prosto w oczy i z ręką na sercu, że osiągnęliśmy jakiś postęp" - mówił do eurodeputowanych. Zapewniał przy tym, że Komisja nieustannie pracuje

nad znalezieniem rozwiązań o charakterze technicznym i politycznym. Zastrzegł, że nie jest pewne, że takie rozwiązanie uda się znaleźć. "Czasu jest mało, ale jestem przekonany, że naszym obowiązkiem jest podejmować starania, próbować. Poprosiłem pana premiera Wielkiej Brytanii o przedstawienie szczegółowych rozwiązań alternatywnych, które jego zdaniem można byłoby zastosować" – oświadczył. Szef KE zaproponował również brytyjskiemu premierowi, by "upolitycznić negocjacje", tak aby w problematyczne kwestie zaangażował się z jednej strony Johnson, a z drugiej główny negocjator ds. brexitu z UE Michel Barnier. Na razie rozmowy toczą się na poziomie technicznym. Juncker podkreślił, że usłyszał od Johnsona, że chce on porozumienia z Unią, ale zrobi wszystko, by wyprowadzić kraj ze Wspólnoty nawet bez umowy z końcem października. "Perspektywa braku porozumienia wciąż istnieje. Taka sytuacja nigdy nie będzie wyborem UE" – zastrzegł przewodniczący Komisji. Kolejna debata w PE w sprawie brexitu pokazała, jak wielkie jest zmęczenie Unii tym tematem. Choć do możliwego bezumownego wyjścia Zjednoczonego Królestwa ze Wspólnoty zostało zaledwie kilka tygodni, dyskusja w europarlamencie obyła się przy niewielkim udziale europosłów. Nastroje wśród eurodeputowanych, ale też państw członkowskich są niezbyt optymistyczne. Minister ds. europejskich sprawującej prezydencję Finlandii Tytti Tuppurainen mówiła, że jest bardzo prawdopodobne, że Wielka Brytania opuści UE bez porozumienia z końcem przyszłego miesiąca. "Musimy być przygotowani na poziomie unijnym i krajowym do twardego brexitu" – podkreśliła wskazując, że Zjednoczone Królestwo nie przedstawiło żadnych nowych propozycji w sprawie granicy z Irlandią. Ze Strasburga Krzysztof Strzępka (PAP)

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

SW11 MEDICAL CLAPHAM 45 Lavender Hill Clapham Junction SW11 5QW

020-7223-5114 TOOTING MEDICAL CENTRE 5 London Rd Tooting SW17 9JR

020-8767-8389

BOTOX: £120 FILLERS: £190

|15


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

16|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

Szkocja: Sąd: zawieszenie

parlamentu przez rząd niezgodne z prawem Decyzja podjęta przez premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona o zawieszeniu prac brytyjskiego parlamentu na pięć tygodni była niezgodna z prawem Brytyjski rząd w ramach przygotowań do brexitu chce zbierać dane - orzekł w środę sąd o obywatelach i sposobach, w jaki korzystają z rządowych stron interne- apelacyjny (Court of towych. Według dokumentów, do których dotarł serwis BuzzFeed, dzia- Session) w Szkocji, łania te mają "najwyższy priorytet". oceniając, że decyzję tę należy cofnąć.

Brytyjski rząd w ramach przygotowań

do brexitu chce zbierać dane o obywatelach

Główny doradca premiera Wielkiej Brytanii Dominic Cummings miał tak określić zawarte w swojej korespondencji elektronicznej instrukcje dla ministrów, szefów poszczególnych departamentów i koordynatorów działań politycznych. Media podają, że na posiedzeniu rządowego zespołu odpowiedzialnego za koordynację działań dotyczących brexitu, które odbyło się 19 sierpnia premier Boris Johnson powiedział, że scentralizowane dane są niezbędne do wspomagania procesu wyjścia oraz przyspieszenia cyfrowej rewolucji w usługach publicznych. Serwis Tech Crunch zwraca uwagę, że gromadzenie danych o sposobach korzystania z rządowych stron internetowych przez mieszkańców Wielkiej Brytanii będzie odbywało się bez ich wiedzy i zgody. Przedstawiciele brytyjskiej administracji odpowiadając na pytania dotyczące procederu zapewniają, że dane będą anonimizowane. Celem ich zbierania ma natomiast być poprawa jakości świadczonych usług - pisze TC. Eksperci z branży cyberbezpieczeństwa i prywatności oceniają jednak, że anonimizacja danych w rzeczywistości nie będzie miała miejsca, a dane o odwiedzanych stronach i sposobie korzystania z nich bez trudu będzie można przyporządkować do poszczególnych osób. Doradca premiera Johnsona Dominic Cummings w 2015 i 2016 roku był szefem kampanii "Vote Leave" opowiadającej się za opuszczeniem Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię. Był on odpowiedzialny m.in. za stworzenie planu zdobycia głosów w referendum

dzięki kampanii w mediach społecznościowych, która polegała na wykorzystaniu danych użytkowników i profilowaniu ich pod kątem dostarczania im przekazu propagandowego w ramach sponsorowanych reklam na popularnych platformach internetowych w ostatnich dniach przed głosowaniem. Kampania "Vote Leave" została później przyłapana na przekazywaniu środków finansowych firmie Aggregate IQ z Kanady, którą media połączyły z inną firmą konsultingową - Cambridge Analytica, znaną z nielegalnego pozyskania danych 87 mln użytkowników Facebooka do celów reklamy politycznej. Aggregate IQ miała pomagać w budowie kampanii marketingowej "Vote Leave". Wiele komunikatów emitowanych w jej ramach zawierało według mediów treści ksenofobiczne i rasistowskie. Serwis Tech Crunch przypomina, że w ubiegłym roku brytyjski odpowiednik Urzędu Ochrony Danych Osobowych - ICO (Biuro Komisarza ds. Informacji) ostrzegło o ryzyku mikrotargetowania internautów na potrzeby reklamy politycznej. Zdaniem organu takie wykorzystanie danych obywateli podważa zaufanie do demokracji. Również w ubiegłym roku ICO opublikowało raport, w którym wskazało proceder nadużywania danych Brytyjczyków przez partie polityczne działające w kraju. Tech Crunch spekuluje, że dane gromadzone na polecenie brytyjskiego premiera mogą zostać wykorzystane w ramach kampanii przed możliwymi przyspieszonymi wyborami w Zjednoczonym Królestwie. (PAP)

Pozew złożyła w szkockim najwyższym sądzie cywilnym grupa około 75 parlamentarzystów. W sądzie pierwszej instancji pozew ten został odrzucony, podobną decyzję w sprawie osobnego pozwu podjął niedawno także Wysoki Sąd (High Court) w Londynie. W obu przypadkach sędziowie argumentowali, że podana do rozpatrzenia sprawa jest natury politycznej, a nie prawnej. Szkocki sąd zapatruje się na to inaczej. W orzeczeniu sędziowie Court of Sessions uznali, że głównym powodem, dla którego Johnson doprowadził do zawieszenia na pięć tygodni prac parlamentu, była chęć powstrzymania posłów sprzeciwiających się jego planom doprowadzenia do bezumownego brexitu. "Był to skandaliczny przykład sytuacji, w której jednoznacznie nie zastosowano się do powszechnie przyjętych norm postępowania przez władze publiczne" - ocenił w streszczeniu werdyktu jeden z trzech orzekających w tej sprawie sędziów, Philip Brodie. Inny, James Drummong Young, ocenił, że "jedyny wniosek, jaki można wyciągnąć, jest taki, że rząd Wielkiej Brytanii i premier (Johnson) chcieli ograniczyć parlament". Szkocki sąd zapowiedział wydanie nakazu uznającego przerwę w obradach parlamentu za nieważną. Rząd w Londynie zapowiedział odwołanie się od wyroku do brytyjskiego Sądu Najwyższego; według rządowego prawnika Jo Maughama rozpatrywanie apelacji ma się rozpocząć 17 września. Według przedstawiciela rządu, na którego powołuje się agencja Reutera, Johnson uważa, że do czasu rozstrzygnięcia parlament powinien pozostać zawieszony. Ze stanowiskiem tym nie zgadzają się posłowie opozycji, których grupa zgromadziła się w środę przed Pałacem Westminsterskim, domagając się wznowienia obrad parlamentu. "Apelujemy o natychmiastowe ponowne zwołanie parlamentu. Borisie Johnsonie, nie możesz bezkarnie łamać prawa" - powiedziała posłanka Szkockiej Partii Narodowej Joanna Cherry, główna

inicjatorka pozwu. Zarządzenia natychmiastowego powrotu parlamentarzystów do pracy żądał też m.in. poseł Partii Pracy Hilary Benn. Sam Johnson po wydaniu werdyktu powtórzył, że brexit nastąpi 31 października - z umową lub bez umowy, on sam nie zgadza się na mechanizm backstopu dla Irlandii Północnej, a kraj znakomicie sobie poradzi w razie bezumownego wyjścia z Unii Europejskiej. Jeśli opozycja nie zgadza się z podejściem rządu, zawsze może zgodzić się na przedterminowe wybory - dodał. 28 sierpnia Johnson ogłosił, że zamierza zawiesić prace parlamentu, argumentując, że taka przerwa jest potrzebna, by rząd mógł przedstawić i realizować nowy plan ustawodawczy. Przeciwnicy takiego rozwiązania twierdzą, że premier w rzeczywistości chciał w ten sposób uciąć debatę nad rządową wizją brexitu i uniemożliwić części posłów działania zapobiegające bezumownemu wyjściu kraju z UE. Przeciwnicy Johnsona wskazują, że premier, zabiegając u królowej Elżbiety II o formalne zatwierdzenie zawieszenia prac parlamentu, mógł wprowadzić ją w błąd. Pałac Buckingham nie wydał komentarza. Przed zarządzoną przez rząd przerwą w obradach parlamentu, która rozpoczęła się w poniedziałek i ma zakończyć się 14 października, w parlamencie udało się przeforsować ustawę zmuszającą premiera do zabiegania o trzymiesięczne opóźnienie brexitu, jeśli do 19 października nie zostanie przyjęte żadne porozumienie uniemożliwiające brexit bezumowny. W nocy ze środy na czwartek mija też termin, jaki parlament wyznaczył rządowi na przedstawienie dokumentów na temat podejmowanych przygotowań na wypadek bezumownego brexitu oraz prywatnej korespondencji urzędników zaangażowanych w proces zawieszenia jego obrad. Według obecnie obowiązującego harmonogramu Wielka Brytania powinna opuścić UE 31 października.(PAP)


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

Barnier: jesteśmy otwarci, by wysłuchać

wszelkich propozycji Londynu w sprawie brexitu Jesteśmy otwarci, by wysłuchać wszelkich propozycji ze strony Londynu w sprawie brexitu; liczymy, że przyniosą one postęp - mówił podczas środowej debaty w PE w Strasburgu unijny negocjator ds. brexitu Michel Barnier. Francuz, przemawiając podczas debaty na temat brexitu, przestrzegał przed bezumownym wyjściem Zjednoczonego Królestwa z UE. Jak mówił, błędem jest stanie na stanowisku, że jeśli nie będzie akceptacji dla umowy o wyjściu, problemy znikną. "Te tematy – bezpieczeństwo obywateli, pokój w Irlandii, ochrona jednolitego rynku – pozostaną i w pewnym momencie, zanim zdecydujemy o przyszłym partnerstwie, muszą zostać rozwiązane" – wskazał. Barnier bronił też backstopu, zawartego w umowie o wyjściu mechanizmu awaryjnego, który ma zabezpieczać Wspólnotę przed powstaniem twardej granicy między Irlandią a Irlandią Północną. "W Irlandii brexit niesie największe ryzyko, tworzy największe problemy, to jest jedyne miejsce, gdzie istnieje fizyczna granica. (...) Chodzi o to, aby poprzez backstop mieć mechanizm awaryjny" – mówił negocjator do europosłów. Jak podkreślał, choć rządowi w Londynie nie podoba się ta klauzula, "nie jest to wystarczający powód, by ją wycofać". "Przedłużenie (brexitu - PAP) zaakceptujemy tylko wtedy, gdy będzie należycie uzasadnione. Jesteśmy otwarci na dyskusję o nowych propozycjach" – mówił podczas debaty lider frakcji Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber. Podkreślał też, że choć wynik referendum brytyjskiego trzeba respektować, to jednak nie cały naród zagłosował za wyjściem ze Wspólnoty. "O tym trzeba pamiętać. Nie można forsować swojej woli bez oglądania się na parlament" – mówił, nawiązując do działań rządu brytyjskiego. Weber uważa, że "jeśli Wielka Brytania i jej przywódcy nie będą w stanie wyjść z impasu, Brytyjczycy powinni mieć możliwość ponownego głosowania". Przed brexitem bez umowy ostrzegała też liderka drugiej największej frakcji w PE, socjalistka Iratxe Garcia Perez. Podkreślała, że byłoby to dla Zjednoczonego Królestwa katastrofalne. "Jeśli Zjednoczone Królestwo chce więcej czasu, by znaleźć rozwiązania lub przeprowadzić nowe referendum, możecie liczyć na nas" - zaznaczyła. Skrytykowała też politykę prowadzoną przez brytyjskiego premiera Borisa Johnsona. "Igra z ogniem, naraża wszystkich na ogromne ryzyko. (...) Wzywamy Johnsona, by zagwarantował prawa obywateli UE w Wielkiej Brytanii" - mówiła Garcia Perez. Za obroną backstopu opowiedział się, podobnie jak

Barnier, lider grupy Odnowić Europę, Belg Guy Verhofstadt. "Parlament Europejski nigdy nie zaakceptuje, by Wielka Brytania mogła korzystać z wszystkich korzyści wolnego handlu i jednocześnie nie postępowała zgodnie z naszymi standardami ekologicznymi, zdrowotnymi i społecznymi. Nie jesteśmy głupi! Nie zabijemy naszych własnych firm, gospodarki, jednolitego rynku" - mówił. Również Verhofstadt przekonywał, że konieczne jest wymuszenie na Londynie gwarancji dla praw obywateli UE mieszkających w Zjednoczonym Królestwie. "Rząd brytyjski musi wprowadzić automatyczną rejestrację mieszkających tam obywateli UE" - mówił. Przewodniczący grupy Zielonych Philippe Lamberts przekonywał, że brexit bez porozumienia jest wciąż mniejszym złem niż "rozbicie zasad regulujących współpracę 27 krajów członkowskich". Mówił też o tym, że jeśli jest szansa, by zwyciężył rozsądek, należy zgodzić się na kolejne przedłużenie brexitu. "Nie wybraliśmy brexitu, ale szanujemy decyzje Brytyjczyków" - podkreślił. Marco Zanni z grupy Tożsamość i Demokracja bronił tymczasem decyzji Brytyjczyków o wyjściu z UE, atakując jednocześnie instytucje unijne za "brak demokracji". "Brexit to wolny wybór Brytyjczyków i mamy obowiązek uszanować ich wolną wolę" - wskazywał, dodając, że martwi go postawa europarlamentarzystów, którzy z lekceważeniem traktują wynik brytyjskiego referendum. "Decyzje obywateli, którym się coś nie podoba, powinny być uszanowane. Tu głównie chodzi o strach instytucji europejskich, że ktoś może pokazać inna ścieżkę" - ocenił Zanni. W imieniu grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów głos zabrał Geoffrey Van Orden, Brytyjczyk z Partii Konserwatywnej. Bronił rządu w Londynie, wskazując, że brytyjski gabinet chce porozumienia, "ale nie jakiegokolwiek". "Jeśli chodzi o obywateli UE, brytyjski rząd jasno powiedział, żem mogą pozostać, że rząd brytyjski będzie chronić ich prawa. UE powinna przyjąć podobne podejście wobec Brytyjczyków" - uspokajał. Polityk podkreślił też, że nikt nie jest bardziej żywo zainteresowany pokojem w regionie niż rząd Wielkiej Brytanii i Irlandii. "Wszyscy jesteśmy zainteresowani utrzymaniem porozumienia wielkopiątkowego" - dodał. Łukasz Osiński (PAP) Foto : twitter / Mina_Andreeva

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|17


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

18|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

Sąd w Belfaście odrzucił

skargę na bezumowny brexit Wysoki Trybunał (High Court) w Belfaście w wydanej w czwartek decyzji uznał za niezasadną skargę, że bezumowny brexit podkopałby wielkopiątkowe porozumienie pokojowe, które doprowadziło do zakończenia konfliktu zbrojnego w Irlandii Północnej. Sąd odniósł się łącznie do trzech spraw wniesionych przez przeciwników obecnej strategii brytyjskiego w kwestii planowanego wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Premier Boris Johnson deklaruje, że zamierza doprowadzić do brexitu w wyznaczonym terminie 31 października niezależnie od tego, czy do tego czasu uda się osiągnąć porozumienie z Brukselą czy też nie. Jeden z autorów skargi, działacz na rzecz praw Irlandii Północnej Raymond McCord argumentował, że bezumowny brexit naruszałby porozumienie wielkopiątkowe oraz że wyjście Zjednoczonego Królestwa z UE bez porozumienia nie jest przewidziane w istniejącym prawie. Sędzia Bernard McCloskey w uzasadnieniu wyroku zaznaczył, że sprawa ma charakter polityczny, a nie prawny i w związku z tym nie powinna być rozpatrywana w sądzie. "Praktycznie wszystkie zebrane dowody w sprawie należą do świata polityki, zarówno krajowej, jak i ponadnarodowej" - podkreślił. Jeśli autorzy skargi odwołają się od czwartkowej decyzji północnoirlandzkiego High Court, może ona zostać dołączona do dwóch innych spraw wytoczonych rządowi Johnsona z powodu strategii wobec brexitu, które w przyszłym tygodniu ma rozpatrzyć brytyjski Sąd Najwyższy. Autorzy skargi chcieli też, by High Court rozpatrzył legalność zawieszenia przez Johnsona na pięć tygodni obrad brytyjskiego parlamentu na krótko przed brexitem, ale sąd w Belfaście postanowił skupić się tylko na wątku bezumownego wyjścia W. Brytanii z UE.

Rząd opublikował dokumenty

związane z "operacją Yellowhammer" Brytyjski rząd opublikował w środę wszystkie dokumenty, związane z przygotowaniami do brexitu bez porozumienia. Opisana w nich jest operacja pod kryptonimem Yellowhammer, czyli możliwe konsekwencje wyjścia Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej bez umowy. Prawnik reprezentujący rząd Tony McGleenan powiedział w poniedziałek, że zgodnie z artykułem 50. Traktatu o UE, dotyczącym procedury wyjścia państwa ze Wspólnoty, obowiązek prowadzenia negocjacji spoczywa na Brukseli, a nie na państwie członkowskim. Dodał, że przepisy brytyjskie z 2017 i 2018 roku "zakładają porozumienie o wyjściu (kraju z UE), ale go nie wymagają". W środę sąd apelacyjny (Court of Session) w Szkocji uznał, że decyzja Johnsona o zawieszeniu prac brytyjskiego parlamentu była niezgodna z prawem i zapowiedział wydanie nakazu uznającego przerwę w obradach za nieważną. Szkocki sąd ocenił, że głównym powodem, dla którego Johnson przerwał prace parlamentu, była chęć powstrzymania posłów sprzeciwiających się jego planom doprowadzenia do bezumownego brexitu. Wyrok ten zapadł po tym, jak sąd niższej instancji odmówił rozpatrywania sprawy, uznając ją za kwestię polityczną, a nie prawną. Rząd brytyjski zapowiedział apelację, która ma być rozpatrywana we wtorek. Przeciwnicy Johnsona wskazują, że premier, zabiegając u królowej Elżbiety II o formalne zatwierdzenie zawieszenia prac parlamentu, mógł wprowadzić ją w błąd. Sam Johnson w czwartek odrzucił oskarżenia, jakoby w rozmowie z monarchinią niezgodnie z prawdą przedstawił jej powody swojego wniosku. Zgodnie z obowiązującym obecnie harmonogramem Wielka Brytania powinna opuścić UE 31 października. (PAP)

Według dokumentów założenia brytyjskiego rządu, dotyczące brexitu bez porozumienia, ostrzegają przede wszystkim przed poważnymi zakłóceniami na trasie prowadzącej przez kanał La Manche. Stwierdzono, że samochody ciężarowe mogą czekać do dwóch i pół dnia na przekroczenie kanału, a brytyjscy kierowcy mogą podlegać wzmożonej kontroli na granicy z UE. Spowodować to może duże zakłócenia w dostawach leków, paliwa i niektórych rodzajów świeżej żywności. Brytyjski rząd zakłada także, iż gotowość opinii publicznej i biznesu na wyjście z Unii bez porozumienia 31 października jest niska, głównie z powodu politycznego zamieszania, towarzyszącego od wielu miesięcy planom brexitu. W dokumencie podkreślono również, iż w przypadku twardego brexitu prawdopodobnie na granicy Irlandii i Irlandii Północnej powróci tzw. twarda granica, bo-

wiem plany, by uniknąć powszechnych kontroli na tej granicy oceniane są jako nie do utrzymania na dłużej. Władze w Londynie liczą się też ze wzrostem świadczeń socjalnych. Jak zaznaczono, zebrane dossier "stanowi najbardziej wyczerpującą ocenę przygotowania Zjednoczonego Królestwa na brexit bez umowy", a dokumenty opisują najbardziej prawdopodobne konsekwencje, a nie najgorsze scenariusze w takiej sytuacji. Dokumenty opisujące operację Yellowhammer zostały opublikowane na wniosek Dominica Grieve'a - do niedawna posła Partii Konserwatywnej, obecnie niezależnego. Postulat taki pojawił się w wyniku ukazania się w połowie sierpnia artykułu w "Sunday Times", który opisał zbiór niejawnych rządowych dokumentów na temat przygotowań do wyjścia z UE bez umowy. Środowa publikacja potwierdziła doniesienia gazety. (PAP)

Johnson: osiągniemy porozumienie z UE,

brexit nastąpi w terminie Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson oświadczył we wtorek, że osiągnie porozumienie w sprawie brexitu i doprowadzi do wyjścia kraju z Unii Europejskiej w planowanym terminie 31 października. "Będziemy mieli porozumienie i będziemy bardzo ciężko pracować, żeby je dostać" - powiedział brytyjski premier uczniom podczas wizyty w jednej z londyńskich szkół. "Wczoraj byłem w Irlandii i rozmawiałem z naszymi irlandzkimi przyjaciółmi o tym, jak do tego doprowadzić. Pojedziemy też do Brukseli i będziemy rozmawiać z niektórymi europejskimi stolicami" - dodał. Podkreślił, że "jest sposób na osiągnięcie porozumienia, ale będzie wymagało dużo wytężonej pracy". Zastrzegł jednak, że Wielka Brytania musi być "gotowa na wyjście (z UE) bez takiego porozumienia" oraz że "jeśli będzie to absolutnie niezbędne, wyjdziemy bez niego". "Całe to gadanie, że to niedemokratyczne, to błagam, stek bzdur" - ocenił Johnson. W poniedziałek, po zatwierdzeniu przez królową Elżbietę II, w życie weszła ustawa mająca na celu zablokowanie brexitu bez umowy. Dokument ten zobowiązuje premiera do poproszenia o odłożenie terminu opuszczenia Wspólnoty, jeśli do 19 października parlament nie przyjmie żadnej innej wersji umowy w sprawie brexitu, poza porozumieniem wynegocjowanym już z Brukselą i trzykrotnie odrzuconym w Izbie Gmin.

Ustawa otwiera też drogę do opóźnienia brexitu do 31 stycznia 2020 roku. Również w poniedziałek Izba Gmin odrzuciła drugi wniosek Johnsona o rozpisanie przedterminowych wyborów parlamentarnych, które przedstawia jako jedyny sposób na przełamanie impasu w sporze między nim samym a parlamentem. Johnson mówił przed głosowaniem, że w przypadku odrzucenia wniosku w październiku pojedzie na szczyt UE z zamiarem osiągnięcia porozumienia, ale nie poprosi o kolejne opóźnienie brexitu. Poniedziałkowe spotkanie Johnsona z premierem Irlandii Leo Varadkarem w Dublinie rządu obu państw oceniły w komunikacie jako konstruktywne, ale nie przełomowe. Rozmowy dotyczyły awaryjnego mechanizmu tzw. backstopu, który ma zapobiec powstaniu po brexicie twardej granicy między należącą do UE Irlandią a stanowiącą część Zjednoczonego Królestwa Irlandią Północną. Johnson domaga się od strony unijnej renegocjacji porozumienia o brexicie, w tym usunięcia z niego zapisu o backstopie; UE odmawia. Przeprowadzenie brexitu 31 października br. było najważniejszą z obietnic złożonych przez Johnsona, który stanowisko premiera objął w lipcu.(PAP)


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|19


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

20|

INFORMACJE

LIGHTING | FURNITURE | DECORATIVE OBJECTS

-10% zniżki z kodem: ANONSE www.upstreamfactory.com

ORIGINAL OLD OBJECTS

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

Heathrow zapowiada funkcjonowanie

mimo protestów ekologów Międzynarodowe lotnisko Heathrow pod Londynem zapowiedziało we wtorek działania, dzięki którym pozostanie otwarte i będzie funkcjonowało bezpiecznie podczas zapowiedzianej przez obrońców środowiska akcji, polegającej na pilotowaniu dronów na terenie lotniska. "Aby zapewnić, że lotnisko pozostanie otwarte i bezpieczne, ściśle współpracujemy m.in. z (...) policją, (kontrolą ruchu lotniczego) NATS i (urzędem lotnictwa cywilnego) CAA" - przekazała w komunikacie administracja Heathrow, największego portu lotniczego w Europie. "Dysponujemy programami dynamicznej oceny ryzyka, przeprowadzanej przez ekspertów ds. (zarządzania) lotniskami i ds. bezpieczeństwa" - zapewniono, dodając, że lotnisko jest w stanie wykrywać drony. Proekologiczna grupa Heathrow Pause zapowiedziała, że od 13 września zdalnie sterowane drony będą latały w lotniskowej strefie ograniczonej, ale poza korytarzami, którymi przemieszczają się startujące i lądujące samoloty. Za pomocą tej akcji organizatorzy chcą doprowadzić

do uziemienia jak największej liczby lotów i zmusić rząd Wielkiej Brytanii do bardziej zdecydowanej walki ze zmianami klimatu, w tym do redukcji emisji gazów cieplarnianych. Aktywiści zapowiedzieli, że zdalnie sterowane zabawki mają poruszać się na wysokości nie większej niż wzrost dorosłego człowieka, a lotnisko będzie poinformowane o planowanej akcji z godzinnym wyprzedzeniem. W grudniu 2018 roku drony spowodowały przez trzy kolejne dni poważne zakłócenia w pracy innego londyńskiego lotniska, Gatwick, na krótko loty wstrzymano także na Heathrow. Odwołano wówczas lub przekierowano do innych portów ok. 1000 lotów; ucierpiało ok. 140 tysięcy pasażerów podróżujących w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku. (PAP)

Cameron: być może potrzebne

będzie nowe referendum ws. brexitu Były brytyjski premier David Cameron, który w 2016 r. podjął decyzję o przeprowadzeniu referendum, w którym Brytyjczycy mieli zdecydować czy kraj ma pozostać w UE, powiedział, że nie wyklucza kolejnego referendum, które przełamałoby obecny impas. Dodał, że nie żałuje swojej decyzji. W wywiadzie dla dziennika "The Times" Cameron powiedział, że bezumowny brexit byłby "złym rozwiązaniem", do którego nie należy dążyć a drugie referendum jest nadal opcją. "Nie sądzę aby można było to wykluczać tylko dlatego, że utknęliśmy (w impasie) - powiedział Cameron i dodał: "Nie twierdzę że do tego (referendum) dojdzie, lub powinno dojść. Mówię tylko, że nie należy niczego wykluczać ponieważ trzeba znaleźć jakiś sposób aby odblokować blokadę". Cameron udzielił tego wywiadu przed ukazaniem się jego pamiętników zatytułowanych "Do publikacji" (For the Record). Był on premierem z ramienia Partii Konserwatywnej w latach 2010 - 2016 a przed zarządzonym przez niego referendum prowadził kampanię na rzecz pozostania Wielkiej Brytanii w UE. W dalszej części wywiadu były premier przyznał, że wynik referendum z 2016 r. "bardzo go przygnębił" i wiedział, że "niektórzy ludzie nigdy mu nie przebaczą". Równocześnie podkreślił, że nie żałuje swojej ówczesnej decyzji. "Sprawą członkostwa w UE należało się zająć" - powiedział. Cameron skrytykował przy okazji obecnego premiera Borisa Johnsona i byłego ministra edukacji w jego rządzie Michaela Gove'a za ich postępowanie w okresie kampanii przed referendum. Określił ich ówczesne postępowanie jako "odrażające". Ocenił, że "pozostawili oni wówczas prawdę w domu", zwłaszcza w kwe-

stii imigracji. "Przecież Boris nigdy nie argumentował za opuszczeniem UE, czyż nie ?... Michael był zdecydowanym eurosceptykiem, ale ktoś kogo znałem jako liberalnego, racjonalnego konserwatystę, w końcu zaczął mówić o (przyłączającej się do UE) Turcji i o zalanym przez imigrantów Zjednoczonym Królestwie. A co mamy teraz ?" - mówił były premier. "To było śmieszne i po prostu nieprawdziwe." - dodał Zdaniem Camerona, Johnson postąpił też niewłaściwie zawieszając obrady parlamentu przed 31 października kiedy Wiela Brytania powinna opuścić Unię Europejską. Wypowiadał się też z goryczą o swoich kolegach z Partii Konserwatywnej: "Sądziłem, że są sprawy, w których konserwatyści nie będą się nawzajem zwalczać. A jednak to robili. To bolesne dla mnie i bolesne dla kraju". Cameron był kolegą szkolnym Johnsona w elitarnej prywatnej szkole Eton, do której uczęszcza brytyjska elita. Był to pierwszy wywiad byłego premiera od czasu jego ustąpienia ze stanowiska, w którym szczegółowo wypowiadał się na temat referendum w sprawie brexitu. W referendum w czerwcu 2016 r. 52 proc. głosujących opowiedziało się "za" opuszczeniem Wielkiej Brytanii Współnoty a 48 proc. za pozostaniem. Kwestia ta jednak głęboko podzieliła brytyjskie społeczeństwo i nadal je dzieli na mniej niż 50 dni przed graniczną datą 31 października. (PAP)


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

PSA: Brexit bez porozumienia byłby

jak czołowe zderzenie dwóch pociągów

Według dyrektora generalnego francuskiej grupy motoryzacyjnej PSA Carlosa Tavaresa brexit bez porozumienia byłby rozwiązaniem szkodliwym i nie do zaakceptowania. "Byłoby to jak zderzenie dwóch pociągów jadących na wprost siebie" - podkreślił Tavares. Tavares podczas tegorocznych targów motoryzacyjnych we Frankfurcie odniósł się negocjacji między Wielką Brytanią i UE. Szef francuskiego koncernu porównał obecną sytuację do "wysyłania dwóch pociągów, by zderzyły się ze sobą z pełną prędkością, tylko po to, aby pokazać siłę mięśni". Podkreślił, że na takim rozwiązaniu stracić mogą wszyscy, dlatego konieczny jest dialog, który doprowadzi do porozumienia. "Politycy nie zostali wybrani, aby przegrywać" – zauważył. We wtorek brytyjski premier Boris Johnson oświadczył, że osiągnie porozumienie w sprawie brexitu i doprowadzi do wyjścia kraju z Unii Europejskiej w planowanym terminie 31 października. Bruksela stanowczo odrzuca możliwość ponownego negocjowania porozumienia, uzgodnionego wcześniej z poprzednim rządem w Londynie. Jeśli strona unijna nie zgodzi się na renegocjowanie warunków wyjścia, do brexitu może dojść bez

podpisania umowy handlowej. PSA Group ma na terytorium Wielkiej Brytanii, w Ellesmere Port i Luton, dwie fabryki zależnej spółki Vauxhall, łącznie zatrudniające około 2,3 tys. osób - podał w lipcu serwis BBC. Tavares podczas targów podkreślał, że pracuje nad pozytywnym rozwiązaniem obecnej sytuacji związanej z wyjściem Wielkiej Brytanii z UE. Wskazał jednak, że jeśli doszłoby do brexitu bez porozumienia, koncern bęzie musiał chronić pozostała część swojej działalności. "Nie można oczekiwać, że pracownicy jednej części firmy będą musieli płacić za to, co dzieje się w innej jej części" – wskazał. W 2017 r. francuski koncern przejął brytyjską markę Vauxhall wytwarzającą samochody Opla na lokalny rynek. Spółka należąca obecnie do niemieckiego producenta samochodów powstała w 1857 r. Z Frankfurtu Patrycja Łuszczyk (PAP)

Bercow ostrzega rząd, by nie ignorował

ustawy blokującej bezumowny brexit Spiker brytyjskiej Izby Gmin John Bercow ostrzegł rząd Borisa Johnsona, by nie ignorował przyjętej przez parlament ustawy blokującej wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej bez porozumienia.

Johnson wielokrotnie deklarował, że doprowadzi do brexitu w uzgodnionym z Brukselą terminie 31 października, nawet jeśli do tego czasu nie uda mu się wynegocjować porozumienia z UE. Powiedział też, że nie zamierza zabiegać o kolejne przesunięcie tego terminu, mimo że zobowiązuje go do tego uchwalona w poniedziałek ustawa, jeśli do 19 października nie zostanie przyjęte żadne porozumienie uniemożliwiające brexit bezumowny. Spiker Izby Gmin, który sam był oskarżany przez rząd o naginanie parlamentarnych reguł, aby umożliwić posłom wymuszenie opóźnienia brexitu, ocenił jako "zadziwiające", że ktokolwiek w ogóle rozważa niezastosowanie się do obowiązującego prawa. "Jeśli do tego dojdziemy, to spodziewam się, że parlament będzie chciał zablokować taką możliwość i to w sposób stanowczy. Jeśli będzie to wymagało dodatkowej kreatywności proceduralnej, to (...) tak się stanie i ani ograniczenia wynikające z obecnych zasad, ani kurczący się czas tego nie powstrzymają" - oświadczył Bercow w przemówieniu do środowiska prawniczego, jakie wygłosił w czwartek wieczorem w Londynie. Podkreślił, że brexit nastąpi wyłącznie w formie po-

pieranej przez ustawodawców. Niestosowanie się do ustawy "byłoby najgorszym przykładem dla pozostałej części społeczeństwa" - zaznaczył. "Nie należy odmawiać poproszenia o przedłużenie artykułu 50. (Traktatu o UE, regulującego wyjście kraju z Unii - PAP) tylko dlatego, że jak najszybsze opuszczenie UE uważa się za szlachetne, tak samo jak nie można uzasadniać napadu na bank tym, że skradziona gotówka zaraz po fakcie zostanie przekazana na cel dobroczynny" - przekonywał Bercow. W poniedziałek w życie weszła ustawa, według której szef rządu musi poprosić o kolejną zmianę terminu opuszczenia Wspólnoty, jeśli do 19 października parlament nie przyjmie żadnej umowy na temat brexitu. Ustawa otwiera też drogę do opóźnienia brexitu do 31 stycznia 2020 roku. Przeprowadzenie brexitu 31 października br. było najważniejszą z obietnic składanych przez urzędującego od lipca premiera Johnsona. Pod koniec zeszłego tygodnia Johnson zapowiedział, że "prędzej wyzionie ducha", niż zgodzi się na opóźnienie wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE, a ustawę nazwał "poddańczą" wobec UE. (PAP)

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|21


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

22|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

W obliczu twardego brexitu PE

przygotowuje rezolucję w sprawie praw obywateli Na pierwszym powakacyjnym posiedzeniu Parlamentu Europejskiego europosłowie chcą przyjąć rezolucję, w której mają się upomnieć o uregulowanie praw obywateli w przypadku chaotycznego brexitu - dowiedziała się PAP ze źródeł w PE. "Chcemy jeszcze raz przypomnieć o naszym stanowisku i podkreślić, że nawet w przypadku wyjścia Wielkiej Brytanii bez umowy potrzebne będzie porozumienie dotyczące zabezpieczenia praw obywateli" powiedział rozmówca PAP. Europarlament nie bierze bezpośredniego udziału w rozmowach ze stroną brytyjską, ale ma na nie wpływ, bo ostatecznie to deputowani muszą ratyfikować umowę rozwodową. W tym tygodniu główny negocjator ds. brexitu Michel Barnier spotykał się z grupami politycznymi w PE, żeby zdać im relację ze stanu rozmów z wysłannikami Londynu. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że nie ma przełomu, a strona unijna jest rozczarowana brakiem konkretnych propozycji z Wielkiej Brytanii. Europosłowie, którzy w poprzedniej kadencji przyjmowali już wiele rezolucji na różnych etapach negocjacji, wyznaczając swoje nieprzekraczalne granice ustępstw, mają dać jasno do zrozumienia, że nie ma mowy o otwarciu porozumienia rozwodowego, tak jak chciałby tego premier Boris Johnson. Treść rezolucji nie jest jeszcze ustalona, bo przedstawiciele różnych grup politycznych z europarlamentarnej grupy sterującej ds. brexitu pracują nad nią. "Trwają negocjacje, dlatego nie mogę powiedzieć, co się znajdzie w tekście. Jeśli potrzebne będzie przedłużenie, możemy je poprzeć, jeśli będą istotne zmiany w scenariuszu" - powiedziała w czwartek grupie dziennikarzy szefowa frakcji Socjalistów i Demokratów w PE Iratxe Garcia Perez. Po stronie unijnej od dłuższego czasu pojawiają się głosy, że przedłużenie brexitu mogłoby być możliwe, ale tylko pod warunkiem pojawienia się nowego czynnika po drugiej stronie kanału La Manche, takiego jak np. kolejne referendum czy nowe wybory. Chaos w Wielkiej Brytanii - czego ostatnią odsłoną było środowe orzeczenie szkockiego sądu apelacyj-

nego, że decyzja Johnsona o zawieszeniu prac brytyjskiego parlamentu na pięć tygodni była niezgodna z prawem - nie ułatwia planowania. "Bardzo trudno powiedzieć, co się stanie w sprawie brexitu w kolejnych dniach. Najgorszym scenariuszem jest brak porozumienia. Nasza grupa polityczna będzie próbowała zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby temu zapobiec" - zaznaczyła Garcia Perez. Możliwe przedłużenie brexitu o kolejne kilka miesięcy może wywołać jednak problemy po stronie unijnej. Prawnicy w Parlamencie Europejskim już się zastanawiają, co zrobić z faktem, że Wielka Brytania nie ma komisarza (Londyn sam zrezygnował z nominowania kogokolwiek). O ile do wyjścia doszłoby 31 października, gdy kończy się mandat KE Jean-Claude'a Junckera, nie byłoby żadnego problemu, ale jeśli stałoby się to później, wówczas Zjednoczone Królestwo powinno mieć kogoś w kolegium przyszłej przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen. W Brukseli jest obawa, że szef brytyjskiego rządu, który nie chce przedłużenia, będzie zwlekał z wnioskiem w tej sprawie do samego końca i wyeksportuje chaos ze swojego kraju na kontynent. Decyzja o ustanowieniu nowej KE bez przedstawiciela jednego z krajów członkowskich mogłaby być bowiem zaskarżona do unijnego Trybunału Sprawiedliwości - przewidują niektórzy prawnicy w PE. Wszystko to może sprawić, że przejęcie urzędu przez Komisję von der Leyen może się opóźnić. Przed przyjęciem rezolucji europosłowie planują przeprowadzić debatę, która najpewniej odbędzie się w przyszłą środę w Strasburgu. W tekście - według informacji PAP - ma się znaleźć też wezwanie, by zrobić wszystko, by uniknąć podważania procesu pokojowego w Irlandii Północnej. Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)

Szymański: jedynym możliwym krokiem naprzód przedstawienie

przez Brytyjczyków konkretnych propozycji ws. backstopu W chwili obecnej jedynym możliwym krokiem naprzód jest przedstawienie przez stronę brytyjską konkretnych propozycji rozwiązań kwestii backstopu – powiedział wiceszef MSZ Konrad Szymański podczas spotkania ze Stephenem Barclayem, brytyjskim sekretarzem stanu ds. brexitu. "Polska razem z pozostałymi stolicami UE-27 jest żywotnie zainteresowana tym, by proces wychodzenia Wielkiej Brytanii z UE odbywał się na podstawie przewidywalnych reguł" - mówił wiceszef MSZ, cytowany w komunikacie biura rzecznika prasowego resortu. Ponadto - jak podkreślono w komunikacie - Szymański wskazał, że taki scenariusz byłby najlepszy dla polskich obywateli i przedsiębiorców. MSZ zaznaczyło, że w trakcie rozmowy z sekretarzem Barclayem, wiceszef resortu dyplomacji zaznaczył również, że UE27 potrzebuje brytyjskich propozycji wyjścia z tego sporu. "Polska jest gotowa, by je konstruktywnie oceniać, ale w tych negocjacjach nie ma alternatywy dla jedności UE-27" – dodał Szymański. W komunikacie podkreślono, że w trakcie spotkania

strona brytyjska również zadeklarowała determinację w poszukiwaniu porozumienia w tej kwestii. W poniedziałek w życie weszła ustawa, według której szef brytyjskiego rządu musi poprosić o kolejną zmianę terminu opuszczenia Wspólnoty, jeśli do 19 października parlament nie zaakceptuje żadnej umowy na temat brexitu. Ustawa otwiera też drogę do opóźnienia brexitu do 31 stycznia 2020 roku. Przeprowadzenie go do 31 października br. było najważniejszą z obietnic składanych przez urzędującego od lipca premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona. Pod koniec zeszłego tygodnia zapowiedział on, że "prędzej wyzionie ducha", niż zgodzi się na opóźnienie wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE. (PAP) autor: Mateusz Roszak


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|23

PE przyjął rezolucję w sprawie brexitu, sygnalizuje zgodę UE na jego opóźnienie

Polemika wokół nowych

wytycznych dot. edukacji seksualnej W nowym roku szkolnym w W. Brytanii trwają polemiki wokół nowych standardów dotyczących edukacji seksualnej, obejmujących m.in. prawa LGBT+. Jak zauważył "The Independent", choć mają one obowiązywać od września 2020 r., rząd zachęca do ich wdrażania już teraz. W ramach nowych wytycznych (RSE) do szkół podstawowych obowiązkowo wprowadzona zostanie edukacja przygotowująca do życia w relacjach (nie wyklucza się omawiania relacji par jednopłciowych), a w szkołach średnich (od 11 roku życia) do programu dochodzi dodatkowo obligatoryjna edukacja seksualna (w tym dotycząca spraw LGBT+). "We wrześniu 2020 r. RSE będzie obowiązkowe we wszystkich szkołach podstawowych i średnich, ale rząd aktywnie zachęca nauczycieli do wprowadzenia nowego programu już w tym roku szkolnym" - zauważa "Independent" na stronie internetowej. "Od teraz - wyjaśnia gazeta - młodzież będzie się uczyć o wszystkich typach związków, wyrażaniu zgody (na kontakty seksualne - PAP), antykoncepcji, pornografii, prawach (społeczności) LGBT+ oraz (bezpieczeństwie w) internecie" - czytamy. Dziennik zaznacza, że kontrowersje wzbudza fakt, iż do programu będą musiały zastosować się wszystkie szkoły, w tym religijne. Jak wyjaśnia brytyjskie ministerstwo edukacji, rodzice będą mogli podjąć decyzję o nieuczęszczaniu ich dziecka na lekcje edukacji seksualnej tylko do ukończenia przez nie 16. roku życia. W Wielkiej Brytanii 16 lat to tzw. wiek zgody, od którego ustawowo osobę uznaje się za zdolną do wyrażenia zgody na czynności seksualne. W nowym programie nie przewidziano z kolei możliwości wycofania przez rodziców dziecka z zajęć przygotowujących do życia w relacjach (wprowadzanych do szkół podstawowych i średnich). Jak podkreślono na stronie resortu, "istotne jest, by o elementach tego przedmiotu, jak rodzina, przyjaźń, bezpieczeństwo (także internecie), nauczano każde dziecko". "Independent" podkreśla, że pomysł spotkał się z "ogromnym oporem". Na początku września dziennik informował o grupie protestujących przeciw nowym wytycznym rodziców uczniów szkoły podstawowej Parkfield, mieszczącej się w zamieszkanej głównie przez muzułmanów dzielnicy Birmingham. W marcu br., jak pisze dziennik "The Telegraph", po petycjach muzułmańskich rodziców dzieci z kilku

szkół podstawowych w Birmingham zawieszono prowadzone w celu walki z homofobią zajęcia o parach tej samej płci czy tożsamości płciowej (ang. gender identity). Setki protestujących rodziców argumentowały, że takie nauczanie jest sprzeczne z ich wiarą. Deputowana z Birmingham opozycyjnej Partii Pracy Shabana Mahmood podkreślała wówczas, że zdaniem rodziców ich dzieci są zbyt małe, by uczono je na tematy seksu. Cytowana przez "Guardiana" Mahmood zaznaczyła, że choć rząd musi zapewnić ochronę praw mniejszości, jednocześnie powinien chronić prawa osób o konserwatywnych poglądach religijnych, w tym niektórych żydów, chrześcijan czy muzułmanów. Protest z Birmingham zainspirował innych rodziców w kraju do działań przeciw nowemu programowi. W pierwszym tygodniu września we wschodnim Londynie rodzice rozprowadzali pod szkołami ulotki, w których informowano, że RSE promuje masturbację oraz "transgenderowy i homoseksualny tryb życia". Brytyjski rząd już w kwietniu br. umieścił na stronie internetowej wyjaśnienia, że szkoły będą musiały konsultować się z rodzicami na temat sposobu realizowania nowego programu, choć o ostatecznym kształcie nauczania zdecyduje szkoła, a rodzic nie będzie miał możliwości zawetowania tych postanowień. Ministerstwo edukacji jednocześnie podkreśla, że we wszystkich szkołach podczas planowania nauczania "brane muszą być pod uwagę poglądy religijne uczniów, (...) by tematy były traktowane odpowiednio". W sekcji pytań i odpowiedzi na stronie rządowej resort zwrócił również uwagę na konieczność "nauczania odpowiedniego do wieku" dzieci. "Oczekujemy, że treści na temat LGBT poruszane będą w szkołach średnich. Szkołom podstawowym umożliwia się i zachęca się je do omawiania spraw LGBT, jeśli uznają, że wiek (uczniów - PAP) jest do tego odpowiedni, jednak nie ma w tym względzie konkretnych wymagań" - podkreślono. Rząd wyjaśnił, że taka edukacja w szkołach podstawowych może dotyczyć różnych typów rodzin, w tym z rodzicami jednej płci. (PAP)

Parlament Europejski przegłosował w środę kolejną rezolucję w sprawie brexitu, sygnalizując, że UE zgodzi się na jego odroczenie, jeśli władze Wielkiej Brytanii o to wystąpią i będzie ku temu odpowiedni powód. "Parlament Europejski jest otwarty na ewentualne przedłużenie okresu negocjacyjnego przewidzianego w art. 50, jeżeli zażąda tego Zjednoczone Królestwo, pod warunkiem, że jest to uzasadnione i ma konkretny cel, taki jak uniknięcie brexitu bez porozumienia, przeprowadzenie wyborów powszechnych lub referendum, uchylenie art. 50 lub zatwierdzenie umowy o wystąpieniu" - czytamy w komunikacie PE. W przyjętym podczas sesji plenarnej przy 544 głosach za, 126 przeciw i 38 wstrzymujących się dokumencie eurodeputowani podkreślili, że popierają "uporządkowany brexit", czyli skoordynowany i zaplanowany proces występowania Wielkiej Brytanii z UE, realizowany zgodnie z wynegocjowaną przez obie strony umową. "Dzisiaj wysyłamy silny sygnał, że nasze stanowisko jest niezmienne. Podobnie jak poprzedni Parlament Europejski, ten również nadal będzie bronił praw obywateli, nalegał na irlandzki mechanizm ochronny i uczciwe porozumienie finansowe między UE a Wielką Brytanią" - oświadczyła po głosowaniach europosłanka Danuta Huebner (PO, EPL), która jako jedyna polska eurodeputowana jest członkinią grupy sterującej ds. brexitu. Rezolucja potwierdziła poparcie nowego europarlamentu dla obecnej strategii UE przed kluczowym październikowym szczytem unijnych przywódców. Europosłowie zaznaczyli, że obowiązująca umowa o wystąpieniu ze Wspólnoty uwzględnia zarówno nieprzekraczalne granice negocjacyjne Zjednoczonego Królestwa, jak i UE. W rezolucji zwrócono uwagę, że umowa chroni prawa obywateli europejskich i brytyjskich, przewiduje mechanizm rozliczeń finansowych wynikających z zobowiązań Zjednoczonego Królestwa wobec UE i reguluje kwestię wniosku Wielkiej Brytanii o okres przejściowy. Bez porozumienia żadna z tych kwestii nie będzie zagwarantowana. Eurodeputowani wyrazili

obawy związane z wdrażaniem przez Wielką Brytanię systemu przyznawania statusu osoby osiedlonej obywatelom UE mieszkającym w tym kraju. Porozumienie rozwodowe, o czym przypomnieli eurodeputowani, wprowadza niezbędny mechanizm ochronny, tzw. backstop, który ma na celu zagwarantowanie status quo w Irlandii poprzez utrzymanie w mocy pokojowego porozumienia wielkopiątkowego. Europosłowie potwierdzili, że byliby gotowi powrócić do pierwotnej propozycji UE dotyczącej mechanizmu ochronnego obejmującego tylko Irlandię Północną (jednak na nią nie zgodziła się wcześniej Wielka Brytania). UE jest otwarta na dyskusję w sprawie "rozwiązań alternatywnych", jeżeli tylko będą one wiarygodne z prawnego i operacyjnego punktu widzenia oraz zgodne z mandatem negocjacyjnym UE. Europosłowie podkreślają jednak, że nie wyrażą zgody na porozumienie pozbawione mechanizmu ochronnego zapobiegającego powrotowi twardej granicy między Irlandią a Irlandią Północną. PE oświadczył, że biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia w Zjednoczonym Królestwie, Brytyjczycy musieliby przyjąć pełną odpowiedzialność za "brexit bez porozumienia" oraz wynikające z niego konsekwencje. "Scenariusz zakładający brak porozumienia nie usunąłby zobowiązań Zjednoczonego Królestwa dotyczących rozliczeń finansowych, ochrony praw obywateli oraz przestrzegania porozumienia wielkopiątkowego, co jest niezbędnym warunkiem zatwierdzenia przez Parlament wszelkich przyszłych stosunków między UE a Zjednoczonym Królestwem" - ostrzega PE. Wprawdzie PE nie bierze udziału bezpośrednio w negocjacjach, ale porozumienie o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z UE i przyszłe umowy o stowarzyszeniu lub umowy międzynarodowe z Wielką Brytanią będą musiały zostać zatwierdzone przez eurodeputowanych. Ze Strasburga Krzysztof Strzępka (PAP)


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

24|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

Farage: przygotowujemy drugie

referendum w sprawie brexitu Intensyfikujemy przygotowania do drugiego referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej - powiedział w środę agencji Reutera lider Partii Brexitu Nigel Farage. O ponownym referendum mówił też w środę wicelider opozycyjnej Partii Pracy Tom Watson. "Więc załatwmy brexit przez referendum, w którym każda osoba może wyrazić swój głos, a później zbierzmy się i walczmy w wyborach (...) na naszych własnych warunkach, a nie na brexitowym +wóz albo przewóz+ Borisa Johnsona" - oświadczył w środę w Londynie Watson. Farage powiedział w rozmowie z agencją, że przed możliwymi wyborami parlamentarnymi, których rozpisania chce premier, rozważyłby układ z konserwatystami, jeśli Johnson zgodziłby się na to, by naciskać na "zdecydowany" brexit. "Mam wielką nadzieję, że Boris Johnson po prostu spojrzy na liczby. Jeśli wystąpimy przeciwko nim, nie będą mogli wygrać większości" - podkreślił. W poniedziałek Izba Gmin odrzuciła drugi wniosek Johnsona o rozpisanie przedterminowych wyborów

parlamentarnych, które premier przedstawia jako jedyny sposób na przełamanie impasu w sporze między nim samym a parlamentem. Johnson oznajmił przed głosowaniem, że w przypadku odrzucenia wniosku w październiku pojedzie na szczyt UE z zamiarem osiągnięcia porozumienia, ale nie poprosi o kolejne opóźnienie brexitu. Sondaże sugerują, że przedterminowe wybory mogłyby nie tylko nie rozwiązać obecnego kryzysu, ale nawet go pogłębić, bo żadna przewidywalna kombinacja ugrupowań raczej nie może liczyć na większość w Izbie Gmin. To z kolei mogłoby doprowadzić do kolejnych wyborów. Wielka Brytania powinna opuścić UE 31 października. Kraj jednak od miesięcy tkwi w politycznym impasie dotyczącym warunków wyjścia ze Wspólnoty. Referendum w sprawie brexitu odbyło się w 2016 roku. (PAP)

Organ ochrony danych przyjrzy się

gromadzeniu danych z rządowych stron Brytyjski organ ochrony danych osobowych (ICO) przyjrzy się gromadzeniu przez rząd danych o osobach odwiedzających rządowe witryny internetowe. Biuro komisarza ds. informacji wystosowało oficjalne zapytanie o szczegóły dotyczące tego procederu. Wcześniej w tym tygodniu media informowały, że brytyjski rząd w ramach przygotowań do brexitu chce zbierać dane o obywatelach i sposobach, w jaki korzystają z rządowych witryn internetowych. Serwis Computer Weekly podał, że rzecznik Westminsteru poinformował, iż wiele rządowych instytucji i departamentów już od pewnego czasu gromadzi zanonimizowane dane użytkowników cyfrowych usług administracji publicznej. CW podkreśla, że według niektórych doniesień dane te mogą w przyszłości posłużyć m.in. w pracach nad wspólnym systemem tożsamości cyfrowej Verify. Zadowolenie z decyzji ICO wyrazili brytyjscy aktywiści działający na rzecz prywatności, m.in. związany z organizacją pozarządową Open Rights Group dyrektor jej szkockiego oddziału Matthew Rice. Według niego plany rządu dotyczące masowego gromadzenia danych bez wiedzy i zgody obywateli "konfudują i martwią". Jak wskazał, "zaufanie publiczne to krucha rzecz, którą łatwo stracić i trudno odbudować. W najgorszym razie operacja ta może służyć cynicznemu gromadzeniu danych osobowych milionów osób, które korzystają z cyfrowych usług administracji do celów mikrotargetowania w marketingu politycznym. Jednocześnie może to być po prostu gromadzenie danych na potrzeby ulepszania jakości i wydajności służby

cywilnej - przeciwko czemu trudno argumentować". Jak dodał Rice, "wątpliwości w tej sprawie nie opierają się na samym fakcie gromadzenia danych, ile na osobach, które są w te czynności zaangażowane". Chodzi tu o osobę głównego doradcy premiera Wlk. Brytanii Borisa Johnsona - Dominica Cummingsa. Cummings w 2015 i 2016 roku był szefem kampanii "Vote Leave" opowiadającej się za opuszczeniem Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię. Był on odpowiedzialny m.in. za stworzenie planu zdobycia głosów w referendum dzięki kampanii w mediach społecznościowych, która polegała na wykorzystaniu danych użytkowników i profilowaniu ich pod kątem dostarczania im przekazu propagandowego w ramach sponsorowanych reklam na popularnych platformach internetowych w ostatnich dniach przed głosowaniem. Kampania "Vote Leave" została później przyłapana na przekazywaniu środków finansowych firmie Aggregate IQ z Kanady, którą media połączyły z inną firmą konsultingową - Cambridge Analytica, znaną z nielegalnego pozyskania danych 87 mln użytkowników Facebooka do celów reklamy politycznej. Aggregate IQ miała pomagać w budowie kampanii marketingowej "Vote Leave". Wiele komunikatów emitowanych w jej ramach zawierało według mediów treści ksenofobiczne i rasistowskie. (PAP)


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|25


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

26|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

Ekspert: pałac w Blenheim potrzebuje lepszej ochrony Po kradzieży z Blenheim szczerozłotego sedesu, dzieła Maurizio Cattelana, szef ochrony słynnego angielskiego pałacu oświadczył w niedzielę, że "trzeba zakwestionować" środki bezpieczeństwa w siedzibie książąt Marlborough. Jak powiedział Dominic Hare, bandyci dokonali śmiałego rabunku wcześnie z rana w sobotę. Zniknął zamontowany i podłączony do pałacowej kanalizacji klozet z 18-karatowego złota, wartości 5-6 mln dolarów. "Niewykluczone, że złodzieje go przetopią" - dodał Hare. Zaznaczył, że "jak daleko sięga pamięć, to pierwsza kradzież tego typu". Blenheim to wyjątkowo okazała arystokratyczna siedziba, w której na świat przyszedł późniejszy brytyjski premier Winston Churchill. Klozet zamontowano tam w ramach wystawy dzieł włoskiego konceptualisty. Według szefa ochrony, choć pałac ma "wyrafinowany system bezpieczeństwa", to jednak "stało się to, co się stało" i trzeba oczywiście coś z tym zrobić". Praca lubującego się w kpinach i prowokacjach Cattelana przyjechała zaledwie w czwartek w ramach wystawy zorganizowanej przez Blenheim Art Foundation, która chciała pokazać wspaniałe wnętrza z XVIII wieku w dialogu ze sztuką współczesną. Dzieło nosi tytuł "Ameryka" i, jak powiedział szef ochrony w Blenheim, jest "komentarzem do amerykańskiego marzenia (american dream)" o dopracowaniu się w życiu dobrobytu.

Włoski twórca, nazwany kiedyś w dokumentalnym materiale BBC wielkim "psotnikiem" sztuki światowej, zapewnił, że kradzież nie była wpisana w wystawienie klozetu. W e-mailu do "New York Timesa" napisał: "Żałuję, że to nie dowcip". Znany z obrazoburstwa i prowokacji, uznawanych przez część odbiorców za bluźnierstwa, Cattelan dodał: "Kiedy obudzili mnie rano, myślałem że to dowcip, i kto może być tak głupi, żeby kraść klozet? Zapomniałem na sekundę, że jest ze złota". Według niego "+Ameryka+ to 1 procent dla 99 procent". Wyraził też nadzieję, że jest nim nadal, ale dodał, że chce myśleć pozytywnie i że rabunek był swoistym rodzajem akcji w stylu Robin Hooda. W sobotę policja w Dolinie Tamizy zatrzymała w związku z kradzieżą 66-letniego mężczyznę, który nadal przebywa w areszcie. Jak dodali stróże porządku, rabunek spowodował "znaczące szkody i zalanie", bo klozet był podłączony. Pałac, mający status obiektu narodowego dziedzictwa kultury, został w sobotę zamknięty dla zwiedzających, ale otwarto go ponownie w niedzielę. (PAP) Foto : twitter / EOTierney

Spiker Izby Gmin Bercow

zapowiada rezygnację Spiker brytyjskiej Izby Gmin John Bercow zapowiedział w poniedziałek, że ustąpi ze stanowiska 31 października albo z dniem nowych wyborów parlamentarnych, w zależności od tego, co będzie wcześniej. Przemawiając w Izbie Gmin, Bercow oświadczył, że jego 10-letnia "kadencja" zbliża się do końca i pełnienie tej roli było "największym honorem i zaszczytem". Wyjaśnił, że jeśli nie będzie do tego czasu przedterminowych wyborów, odejście ze stanowiska 31 października będzie "najmniej przeszkadzające i najbardziej demokratyczne". 31 października to obecnie obowiązująca data wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Spiker Izby Gmin poinformował o swojej rezygnacji niedługo po doniesieniach o tym, że Partia Konserwatywna zamierza, łamiąc polityczny zwyczaj, wystawić w nadchodzących wyborach swojego kandydata w okręgu wyborczym Bercowa - Buckingham. Zwolennicy twardego brexitu kwestionowali bezstronność Bercowa.

Bercow, który objął stanowisko w czerwcu 2009 r., jest najdłużej urzędującym spikerem po II wojnie światowej. W poniedziałek wieczorem Izba Gmin ma po raz drugi głosować nad wnioskiem premiera Borisa Johnsona o rozpisanie przedterminowych wyborów, ale ponieważ partie opozycyjne już zapowiedziały, że się temu sprzeciwią, szanse na taki scenariusz są niewielkie. Przedterminowe wybory w połowie października dałyby Johnsonowi możliwość doprowadzenia do brexitu bez porozumienia. W zeszłym tygodniu parlament przyjął ustawę, która to wyklucza i w przypadku braku innych rozwiązań zmusza go do zwrócenia się do Unii Europejskiej o kolejne przesunięcie terminu wyjścia - do 31 stycznia 2020 r. (PAP) Foto : twitter / marcuschown


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|27

Zamek Highclere znany z serialu „Downton Abbey" można rezerwować na Airbnb –

W ramach uświetnienia zbliżającego się wydarzenia związanego z filmem „Downton Abbey" zamek Highclere otworzy swoje podwoje dla dwójki gości Airbnb, którzy jako pierwsi w historii zatrzymają Bank Anglii (BoE) podczas czwartkowego posiedzenia zdecydował się w budynku. zgodnie z przewidywaniami rynku - o pozostawieniu głównej stopy probytu w zamku Highclere. Naszą pasją w Airbnb jest centowej bez zmian, czyli na poziomie 0,75 proc. Ostrzegł też przed konzapewnianie społeczności wyjątkowych, zapadająsekwencjami nieuporządkowanego brexitu. cych w pamięć doświadczeń turystycznych. Jesteśmy

Bank Anglii utrzymuje

stopy procentowe bez zmian

- 26 listopada dwóch fanów przenocuje w jednej z pokaźnych sypialni. - Goście będą mieli dostęp na wyłączność do zamku i otaczającej go posiadłości oraz zasmakują ekstrawaganckiego, tradycyjnego obiadu w kultowej jadalni zamku Highclere. Londyn, 17 września 2019 r. /PRNewswire/ -- Zamek Highclere znany z serialu „Downton Abbey" można zarezerwować na niepowtarzalny pobyt przez Airbnb. Wyłącznie na jedną noc zamek Highclere otworzy swoje podwoje dla dwójki gości, dając tym samym fanom możliwość zagłębienia się w atmosferę kultowej lokalizacji „Downton Abbey" i doświadczenia życia, którym cieszyli się Crawleyowie. W trakcie pobytu goście będą traktowani prawdziwie po królewsku. Hrabia i hrabina Carnarvon zaproszą gości na ekskluzywny wieczór z koktajlami w salonie, po którym odbędzie się tradycyjna kolacja w zamkowej jadalni, której szczegółów doglądał będzie kamerdyner z Highclere. Po kolacji w bibliotece podana będzie kawa, a następnie goście udadzą się do jednej z głównych sypialni z łazienką i widokami na ponad 1000 akrów otaczającego budynek parku. Przed odjazdem następnego dnia goście skosztują pysznego śniadania, po którym udadzą się na prywatną wycieczkę po posiadłości Highclere. Sam zamek ma powierzchnię 100000 stóp kwadratowych i liczy 300 pomieszczeń. Wszystkie pokoje są wystawnie wykończone i umeblowane, a każdy szczegół oddaje historię zamku Highclere. Fani będą mieli możliwość zapoznania się z kultowymi pomieszczeniami, w tym z salonem, lub zrelaksowania się w jednej z sypialni przy galerii, podążając śladami królów i królowych. W ramach uświetnienia zbliżającego się wydarzenia związanego z filmem „Downton Abbey" rezerwacji dokonać będzie można od 1 października 2019 r. od godziny 12:00 brytyjskiego czasu letniego. „Mieszkanie w zamku Highclere to prawdziwy przywilej i przyjemność. Z radością podzielę się tymi uczuciami przez Airbnb, dając komuś możliwość przeżycia niezapomnianego pobytu. Zamek Highclere należy do rodziny Carnarvon już od 1679 r. i cieszy się bardzo bogatą historią. Pasjonuję się historią i dziedzictwem zamku Highclere i z chęcią powitam naszych przyszłych gości” - skomentowała na Airbnb Lady Carnarvon, gospodyni posiadłości. „Bardzo cieszy nas to, że damy fanom +Downtown Abbey+ możliwość przeżycia niezapomnianego po-

pewni co do tego, że goście przeżyją prawdziwie magiczne chwile w trakcie pobytu w kultowej lokalizacji +Downtown Abbey+” - skomentował Hadi Moussa, dyrektor generalny w Airbnb na Europę Północną. Zasady pobytu: - Zwierzęta nie są akceptowane, ale na miejscu jest 9 przyjaznych psów; - Zakaz palenia; - Wszystkie gazety muszą być uprasowane; - Tylko jeden kamerdyner na osobę; - Ubiór wieczorowy na kolację obowiązkowy; - Plotkowanie tylko w pokojach na parterze; - Pobyt w dni tygodnia, bo przecież co to jest weekend? Szczegóły rezerwacji: Zamek Highclere znany z serialu „Downton Abbey" można zarezerwować na Airbnb na stronie airbnb. com/downtonabbey. Zamek Highclere dostępny jest na jedną noc dla nie więcej niż dwójki gości 26 listopada 2019 r., a pobyt kosztuje 150 funtów. Rezerwacja możliwa będzie od 1 października 2019 r. od 12:00 brytyjskiego czasu letniego. Z okazji tak niepowtarzalnej okazji Airbnb przekaże datki na rzecz Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca. O Airbnb Firma Airbnb została założona w 2008 r. w celu stworzenia świata, w którym każdy może znaleźć swoje miejsce na świecie przez zapewnianie bezpiecznej turystyki, która jest lokalna, autentyczna, zróżnicowana, inkluzywna i zrównoważona. Airbnb w niepowtarzalny sposób używa technologii do umożliwiania milionom ludzi na całym świecie wykorzystywania i spieniężania przestrzeni mieszkalnych, pasji i talentu, czyniąc z nich przedsiębiorców w branży turystycznej. Rynek zakwaterowania Airbnb obejmuje ponad 6 milionów miejsc do zatrzymania się w niemal 100000 miast i 191 krajach. Doświadczenia Airbnb dają niesłychanie bliski dostęp do lokalnych społeczności i tradycji poprzez ponad 40000 szczegółowo opracowanych atrakcji prowadzonych przez gospodarzy na ponad 1000 rynków na całym świecie. Platforma łącząca ludzi Airbnb jest źródłem korzyści dla wszystkich zainteresowanych, w tym gospodarzy, gości, pracowników i społeczności, wśród których działa.

Za pozostawieniem stóp na niezmienionym poziomie głosowało wszystkich dziewięcioro członków Komisji Polityki Monetarnej. Zasugerowali oni, że stopy procentowe - które są na tym samym poziomie od sierpnia 2018 r. - nie zmienią się przez dłuższy czas, choć zarazem zastrzegli, że jeśli Wielka Brytania wyjdzie z Unii Europejskiej bez porozumienia może być konieczne ich podniesienie lub obniżenie. W wydanym oświadczeniu członkowie Komisji napisali, że wydarzenia związane z wystąpieniem Wielkiej Brytanii z UE - planowanym na 31 października - czynią dane ekonomiczne "bardziej niestabilnymi". Ostrzegli też, że w przypadku wyjścia kraju z UE bez umowy najprawdopodobniej spadnie kurs funta szterlinga, wzrośnie inflacja, a wzrost gospodarczy spowolni. Dodali, że im dłużej niepewność związana z brexitem będzie trwać, tym dłużej wzrost gospodarczy będzie poniżej swojego potencjału.

W drugim kwartale tego roku brytyjski PKB spadł o 0,2 proc. Bank Anglii przewiduje, że w obecnym kwartale wzrośnie on o 0,2 proc., co oznacza, że Wielka Brytania uniknie recesji, jednak bieżąca prognoza jest niższa niż sierpniowa, kiedy spodziewano się 0,3 proc. wzrostu. Bank Anglii utrzymując stopy procentowe podjął inną decyzję niż pozostałe najważniejsze banki centralne świata, które postanowiły aktywnie działać w związku z obawami o spowolnienie gospodarcze. W środę amerykańska Rezerwa Federalna zdecydowała o obniżeniu - już po raz drugi w tym roku stóp procentowych w USA, zaś w zeszłym tygodniu Europejski Bank Centralny obniżył jeszcze bardziej ujemną już stopę depozytową. Następne posiedzenie Komisji Polityki Monetarnej Banku Anglii zaplanowane jest na 7 listopada, czyli tydzień po obecnie obowiązującym terminie brexitu. Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

28|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

Amb. Rzegocki zachęca Polaków w Wielkiej Brytanii

do poważnego "rozważenia możliwości powrotu do Ojczyzny" Szybko rozwijająca się gospodarka naszego kraju stwarza obywatelom coraz większe możliwości na rozwój i dobre warunki do życia w kraju napisał ambasador Polski w Wielkiej Brytanii Arkady Rzegocki w dotyczącym brexitu liście do Polaków przebywających na Wyspach. "Wyjście Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty wiąże się jednak ze zmianami w kilku obszarach, w tym w zakresie swobody przepływu obywateli UE i dokumentowania przez nich pobytu na Wyspach" - podkreślił dyplomata. Jak przypomniał, w wyniku ogłoszonych przez rząd Wielkiej Brytanii zasad ewidencjonowania pobytu na Wyspach, od 29 marca br. każdy obywatel UE mieszkający na stałe w Wielkiej Brytanii musi rejestrować się w systemie elektronicznym i uzyskać tzw. status osoby osiedlonej (ang. settled status) lub status tymczasowy (ang. pre-settled status), aby móc pozostać w kraju po brexicie zgodnie z prawem. "Jak zapowiada rząd brytyjski, trzeba tego dokonać do końca czerwca 2021 r., a w razie wyjścia z UE bez umowy - do końca 2020 r." - przekazał ambasador. Dodał, że obowiązek ten dotyczy wszystkich osób niebędących obywatelami brytyjskimi, niezależnie od posiadanego obecnie statusu, również rezydentów. Jak informuje Rzegocki, do tej pory ok. 27 proc. Polaków mieszkających na Wyspach złożyło wniosek o przyznanie settled status. Jest to - jak zaznacza ambasador - "niepokojąco niski poziom", co oznacza, że "tysiące polskich obywateli może być narażonych na komplikacje związane z brakiem uregulowania swoje-

go statusu". Ambasador zwrócił się do Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii o złożenie takiego wniosku, jeśli chcą pozostać w tym kraju po brexicie. Przekazał też, że aktualne informacje o procedurze uzyskania statusu osoby osiedlonej są dostępne na stronie brexit.msz.gov.pl. Na końcu listu Rzegocki zachęca Polaków do powrotu do kraju i namawia do "zaznajomienia się z informacjami na portalu powroty.gov.pl, który odpowiada na pytania dotyczące m.in. świadczeń społecznych w Polsce, znalezienia zatrudnienia oraz zapewnienia miejsc w szkołach". 9 września w życie weszła ustawa, według której szef brytyjskiego rządu musi poprosić o kolejną zmianę terminu opuszczenia Wspólnoty, jeśli do 19 października parlament nie zaakceptuje żadnej umowy na temat brexitu. Ustawa otwiera też drogę do opóźnienia brexitu do 31 stycznia 2020 roku. Przeprowadzenie go do 31 października br. było najważniejszą z obietnic składanych przez urzędującego od lipca br. Borisa Johnsona. Jeszcze 5 września zapowiedział on, że "prędzej wyzionie ducha", niż zgodzi się na opóźnienie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. (PAP)

KE potwierdza, że otrzymała z Londynu pakiet dokumentów w sprawie brexitu Komisja Europejska potwierdziła w czwartek, że otrzymała z Londynu pakiet dokumentów w sprawie brexitu. Wcześniej wielokrotnie apelowała do W. Brytanii o przesłanie nowych propozycji dotyczących wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE, które przełamałyby impas. "Otrzymaliśmy dokumenty z Wielkiej Brytanii. Dziś i jutro odbędą się rozmowy (ze stroną brytyjską - PAP) w sprawach dotyczących ceł, towarów oraz zasad sanitarnych i fitosanitarnych. Następnie odbędą się rozmowy na poziomie politycznym. Główny negocjator unijny ds. brexitu Michel Barnier spotka się w piątek z (brytyjskim negocjatorem - PAP) Stephanem Barclayem" - powiedziała rzeczniczka KE Mina Andreewa. Nie zdradziła jednak, czego dokładnie dotyczą dokumenty, które przesłał Brukseli Londyn. KE zamierza je przeanalizować. Poniedziałkowe rozmowy w Luksemburgu przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude'a Junckera z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem w sprawie brexitu nie przyniosły przełomu. Była to pierwsza bezpośrednia rozmowa Junckera z brytyjskim premierem, odkąd Johnson został w lipcu szefem rządu. Przywódcy spotkali się na roboczym lunchu w jednej z restauracji w stolicy Wielkiego Księstwa. W komunikacie wydanym po spotkaniu KE przekazała, że jego celem było "podsumowanie toczących się rozmów technicznych między UE i Wielką Brytanią oraz omówienie kolejnych kroków".

"Przewodniczący Juncker przypomniał, że obowiązkiem Zjednoczonego Królestwa jest zaproponowanie rozwiązań prawnych zgodnych z umową o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE. (...) Podkreślił ciągłą gotowość i otwartość Komisji na zbadanie, czy takie propozycje spełniają cele backstopu. Takie propozycje nie zostały jeszcze przedstawione" - poinformowano. Backstop to mechanizm mający na celu niedopuszczenie do powstania twardej granicy między Irlandią a Irlandią Północną. To główny problem braku porozumienia między Londynem a UE, a także między rządem Johnsona a częścią brytyjskich parlamentarzystów. Dotąd Izba Gmin trzykrotnie odrzuciła umowę wynegocjowaną w 2018 roku przez rząd poprzedniczki Johnsona, Theresy May. KE podkreśliła, że jest dostępna do rozpoczęcia prac nad brexitem "przez całą dobę". "Październikowy szczyt Rady Europejskiej będzie ważnym etapem tego procesu. +27-ka+ (tj. kraje UE bez Wielkiej Brytanii - PAP) pozostaje zjednoczona" - wskazała w komunikacie. Do brexitu pozostało mniej niż siedem tygodni. Ma on nastąpić 31 października. Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

Johnson: rozwiązania w sprawie brexitu

nie ma "w walizce"; trzeba "ciężkiej pracy"

Rozwiązania w sprawie brexitu nie ma "w walizce". Potrzebna jest jeszcze "ciężka praca" - przekonywał premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson po spotkaniu z szefem KE Jean-Claude'em Junckerem, które nie zakończyło się przełamaniem pata na linii Londyn-Bruksela.

„Tak, istnieje spora szansa na zawarcie umowy, tak, widzę jej kształt, każdy z grubsza widzi, co można zrobić. (...) To trudny moment, oczywiście jesteśmy bardzo, bardzo chętni, aby to zrobić, ale nie chcę, aby ludzie myśleli, że to już jest w walizce. Nie musi być koniecznie w walizce, do wykonania pozostaje ciężka praca" - powiedział Johnson dziennikarzom w Luksemburgu po spotkaniu z szefem KE. Poniedziałkowe rozmowy Junckera z Johnsonem w sprawie brexitu nie przyniosły przełomu. Bruksela nadal czeka na propozycje ze strony Londynu. Była to pierwsza bezpośrednia rozmowa Junckera z brytyjskim premierem, odkąd Johnson został w lipcu szefem rządu. Przywódcy spotkali się na roboczym lunchu w jednej z restauracji w stolicy Wielkiego Księstwa. W komunikacie wydanym po spotkaniu KE przekazała, że jego celem było "podsumowanie toczących się rozmów technicznych między UE i Wielką Brytanią oraz omówienie kolejnych kroków". "Przewodniczący Juncker przypomniał, że obowiązkiem Zjednoczonego Królestwa jest zaproponowanie rozwiązań prawnych zgodnych z umową o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE. (...) Podkreślił ciągłą gotowość i otwartość Komisji na zbadanie, czy takie propozycje

spełniają cele backstopu. Takie propozycje nie zostały jeszcze przedstawione" - poinformowała KE. Backstop to mechanizm mający na celu niedopuszczenie do powstania twardej granicy między Irlandią a Irlandią Północną. To główny problem braku porozumienia między Londynem a Brukselą, a także między rządem Johnsona a częścią brytyjskich parlamentarzystów. Dotąd Izba Gmin trzykrotnie odrzuciła umowę wynegocjowaną w 2018 roku przez rząd poprzedniczki Johnsona Theresy May. KE podkreśliła, że jest dostępna do rozpoczęcia prac nad brexitem "przez całą dobę". "Październikowy szczyt Rady Europejskiej będzie ważnym etapem tego procesu. +27-ka+ (tj. kraje UE bez Wielkiej Brytanii - PAP) pozostaje zjednoczona" - wskazano w komunikacie. Junckerowi podczas lunchu towarzyszył główny negocjator KE ds. brexitu Michel Barnier. Szef Komisji Europejskiej jedzie w tym tygodniu do Strasburga. W środę rano zabierze głos na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego. Do brexitu pozostało mniej niż siedem tygodni. Ma on nastąpić 31 października. Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|29


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

30|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

FORMUŁA 1 - ROBERT KUBICA

ODCHODZI Z WILLIAMSA

Robert Kubica nie będzie w przyszłym roku kierowcą Williamsa. Na razie nie wiadomo, czy Polak podpisze kontrakt z innym zespołem Formuły 1. Decyzję ogłosił w czwartek w Singapurze na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.

"Podjąłem decyzję, że nie będę po sezonie 2019 kontynuował współpracy z Williamsem. To otwiera parę możliwości na przyszłość" - powiedział polski kierowca. Wraz z nim współpracę z brytyjskim zespołem kończy PKN Orlen. To jednak nie oznacza, że Kubica zniknie z Formuły 1. Nie wiadomo jedynie, w jakiej będzie roli występować w kolejnym sezonie i w którym teamie. Współpracy z polskim kierowcą nie kończy bowiem PKN Orlen. Koncern zapewnił, że prowadzi już zaawansowane rozmowy z wybranymi zespołami. "Od początku naszej współpracy deklarowaliśmy, że jesteśmy z Robertem Kubicą bez względu na okoliczności, dlatego nadal pozostanie on członkiem ORLEN Teamu. Na obecnym etapie wspólnie rozważamy różne scenariusze na przyszły sezon, chcąc wybrać ten najbardziej korzystny dla obu stron. Zamierzamy pozostać w Formule 1, wzmacniając międzynarodową rozpoznawalność marki ORLEN, w szczególności na rynkach, na których posiadamy naszą sieć detaliczną" – powiedział cytowany w komunikacie prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Sam Kubica na konferencji prasowej w Singapurze otwarcie przyznał, że nie wie, co będzie robić w przyszłym sezonie. Dał do zrozumienia, że może pozostać w Formule 1, ale w innej roli niż kierowca, choć właśnie na ściganiu się zależy mu najbardziej. "Powrót do Formuły 1 kosztował mnie wiele wysiłku. Dziękuję Williamsowi za szansę, którą dostałem. Najchętniej zostałbym w Formule 1, ale rozważam także inne serie wyścigowe. Zrobię wszystko, żeby odzyskać radość ze ścigania" - dodał Kubica. Brytyjski zespół zajmuje obecnie ostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Kubica w 14 dotychczasowych wyścigach Grand Prix zdobył jeden punkt. Do

końca sezonu pozostało siedem zawodów. Kubica zadebiutował w Formule 1 w 2006 roku w wyścigu w Grand Prix Węgier w zespole BMW-Sauber. Największym sukcesem Polaka było zwycięstwo w wyścigu o GP Kanady w 2008 roku - na tym samym torze, na którym rok wcześniej uległ wypadkowi. Objął wówczas prowadzenie w klasyfikacji generalnej cyklu, a sezon zakończył na czwartej pozycji. Przez całą karierę Polak stanął na podium łącznie 12 razy. Przed sezonem 2010 przeszedł z BMW-Sauber do ekipy Renault, w której zastąpił mistrza świata Hiszpana Fernando Alonso. Jego karierę zatrzymał wypadek w trakcie rajdu samochodowego. 6 lutego 2010 roku prowadzona przez Polaka Skoda Fabia S2000 wypadła z trasy i z dużą prędkością uderzyła w barierę. Auto zostało poważnie uszkodzone, a by wydostać z niego Kubicę ratownicy musieli rozcinać karoserię. Po przewiezieniu do szpitala okazało się, że obrażenia są poważne, choć niezagrażające życiu. Polski kierowca doznał licznych złamań prawej ręki oraz prawej nogi. Od tego momentu Kubica walczył o powrót za kierownicę. Nigdy nie ukrywał, że marzy o wznowieniu rywalizacji w F1, ale wydawało mu się to mało realne. Zamiast tego, po dojściu do zdrowia - choć nie w pełni, ponieważ niektóre uszkodzenia ręki okazały się trwałe - dalej próbował sił w rajdach. W 2013 roku został mistrzem świata w klasie WRC-2 - "drugiej ligi" cyklu. Polak już przed laty był uznawany za jeden z największych talentów Formuły 1. Porównywano go do mistrzów świata Hiszpana Fernando Alonso czy Brytyjczyka Lewisa Hamiltona. Polak cieszy się też dużym poważaniem innych zawodników i mediów. Tuż przed wypadkiem z 2011 roku mówiono, że może na kolejny sezon przenieść się do Ferrari.(PAP)


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

MŚ W KOLARSTWIE - KWIATKOWSKI

ZREZYGNOWAŁ ZE STARTU

Michał Kwiatkowski nie wystartuje w mistrzostwach świata, które rozpoczną się 22 września w brytyjskim hrabstwie Yorkshire. Kolarz brytyjskiej ekipy Ineos poinformował we wtorek na Twitterze, że powodem tej decyzji jest przemęczenie.

"Zbyt wielki mam szacunek do tych barw i tego orzełka, by jechać na MŚ 2019. Po Tour de France mówiłem, że mój organizm woła o solidną przerwę. Bez półśrodków. Od tamtej pory nie gonię wyniku. Bardzo tego potrzebowałem. Trzymam mocno kciuki za całą kadrę" - napisał mistrz świata w wyścigu ze startu wspólnego z Ponferrady (2014). W tym sezonie 29-letni kolarz z Torunia nie błyszczał, a po miesięcznej przerwie po Tour de France był zupełnie bez formy. W klasyku w Hamburgu zajął 116.

miejsce, następnie nie ukończył wyścigu etapowego Deutschland Tour. Kilka dni temu w pierwszym klasyku w Kanadzie - Grand Prix Quebecu był 119., a w trakcie drugiego w Montrealu zszedł z trasy. W tej sytuacji liderem biało-czerwonych w wyścigu elity o mistrzostwo świata 29 września będzie Rafał Majka, szósty zawodnik zakończonej w niedzielę w Madrycie Vuelta a Espana. W wyścigu kobiet w Yorkshire liderkami polskiej kadry będą Katarzyna Niewiadoma i Małgorzata Jasińska. (PAP)

CHRIS FROOME NIE MÓWI JESZCZE OSTATNIEGO SŁOWA W TYM ROKU Czterokrotny zwycięzca Tour de France Brytyjczyk Chris Froome, który przechodzi rehabilitację po wypadku na trasie Criterium du Dauphine oraz urazie palca w... kuchni, nie wyklucza startów w 2019 r. "Byłoby świetnie, gdyby udało się jeszcze wystartować w tym roku" - powiedział. "To byłoby wspaniałe móc pojechać w jakimś wyścigu posezonowym, tak jak to miałem w zwyczaju robić w poprzednich latach. Wrócić do profesjonalnego ścigania przed styczniem" - powiedział kolarz, który na razie chodzi jeszcze o kulach, gazecie "The Telegraph". Froome nie ścigał się od czerwca, gdy uległ poważnemu wypadkowi w Criterium du Dauphine, doznając uszkodzeń narządów wewnętrznych, złamań kończyn, żeber i urazu kręgosłupa. Z tego powodu nie wystartował w Tour de France, w którym zwyciężył cztery

razy (2013, 2015, 2016, 2017), a w ubiegłym roku zajął trzecie miejsce. Tydzień temu był ponownie z wizytą w szpitalu po tym jak w kuchni przeciął nożem kciuk uszkadzając jedno ze ścięgien palca. Media angielskie spekulują, że Brytyjczyk może pojawić się w japońskiej Saitamie, gdzie odbędzie się kryterium 27 października. Zawodnik nie wybiega jednak oficjalnie tak daleko w przyszłość i na razie czyni pierwsze próby na rowerze jeżdżąc na welodromie. (PAP)

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|31


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

32|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

BŁYSKAWICZNE USTALENIA STOŁECZNYCH POLICJANTÓW

W sobotę rano w Warszawie pobitych zostało czterech obcokrajowców, studentów przebywających tu na wycieczce. Dzięki intensywnym czynnościom operacyjnym prowadzonym przez stołecznych i śródmiejskich policjantów ustalono już osoby mające związek z tym brutalnym atakiem. Dzisiaj rano pod Poznaniem zatrzymano dwóch mężczyzn. Pozostali dwaj przebywają poza granicami kraju, dlatego dalsze działania odbywać się będą w ramach międzynarodowej współpracy.

Sprawa swój początek miała w sobotę rano. Wtedy to około godz. 5:00 na ul. Twardej do grupy osób, podeszło trzech mężczyzn, z których jeden zaczął zachowywać się bardzo agresywnie. Zaatakował on czterech studentów z Izraela. Dwóch pokrzywdzonych trafiło do szpitala, gdzie udzielono im pomocy medycznej. Stąd przed godz. 9:00 informacja trafiła do policjantów. Policjanci natychmiast rozpoczęli czynności śledcze. Nawiązano m.in. kontakt z opiekunem studentów oraz szczegółowo przesłuchano pokrzywdzonych i świadków zdarzenia. Wstępne ustalenia wskazują jednoznacznie, że mamy do czynienia z przestępstwem na tle narodowościowych. Najbardziej agresywny mężczyzna miał krzyczeć, że nienawidzi Żydów. W związku z tym zdarzeniem przyjęto kwalifikację z art. 119 kk (Kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną wobec grupy osób lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, et-

nicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej lub z powodu jej bezwyznaniowości), a śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście Północ. Skuteczne działania stołecznych oraz śródmiejskich policjantów doprowadziły do ustalenia osób mogących mieć związek z tym zdarzeniem. Okazało się, że dwóch z nich przebywa w rejonie Poznania. Dzisiaj rano stołeczni kryminalni oraz funkcjonariusze z Poznania zatrzymali dwóch obywateli Holandii narodowości ormiańskiej. Z informacji funkcjonariuszy wynika, że dwaj pozostali mężczyźni mogli opuścić terytorium RP w niedzielę rano. Na tym etapie czynności i prowadzonego postępowania potwierdzają się przypuszczenia, że główny napastnik może pochodzić z Palestyny. Dalsze działania w sprawie są planowane w ramach międzynarodowej współpracy, a zatrzymanie mężczyzn jest kwestią czasu. (KSP)

BLISKO 3 PROMILE W ORGANIZMIE, KILKADZIESIĄT TON NA DRODZE I DWUKROTNE SPOTKANIE... Z DRZEWEM 49-letni Białorusin na drodze W-276 uderzył ciężarówką w przydrożne drzewo, zaczął gubić ładunek, a mimo to usiłował jechać dalej. Po przejechaniu 200 metrów uderzył w kolejne drzewo. Świebodzińscy policjanci, którzy podczas patrolu najechali na te zdarzenie udzielili rannemu mężczyźnie pierwszej pomocy przedmedycznej. Nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany i usłyszał zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. W poniedziałek (9 września) świebodzińscy policjanci ogniwa patrolowo - interwencyjnego podczas patrolu drogi wojewódzkiej nr W-276 zauważyli zestaw pojazdów ciężarowych, który uderzył w drzewo. Z kabiny ciężarówki właśnie usiłował wysiąść mężczyzna. Posiadał on wyraźne ślady obrażeń głowy oraz ręki. Policjanci natychmiast udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej oraz wezwali pogotowie ratunkowe. W trakcie wykonywania czynności wyczuli jednak od mężczyzny silną woń alkoholu. Jak się później okazało mężczyzna miał 2,7 promila alkoholu we krwi. Prowadząc w tym stanie pojazd, 49-letni obywatel Białorusi, uderzył bokiem w przydrożne drzewo i uszkodził ciągnik oraz naczepę. W wyniku uderzenia rozdarła się plandeka w naczepie i na pobocze oraz jezdnię wypadać zaczął ładunek, w postaci różnego rodzaju metalowych elementów. Kierujący usiłował

mimo tego jechać dalej. Po przejechaniu około 200 metrów uderzył w kolejne drzewo. Przez cały ten czas gubił ładunek. Mężczyzna po udzieleniu mu pomocy w szpitalu został zatrzymany przez świebodzińskich policjantów. Mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Za te przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do dwóch lat, kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Przy deszczowej, już jesiennej aurze, kiedy nawierzchnia jezdni jest mokra, ważąca z ładunkiem kilkadziesiąt ton ciężarówka, prowadzona w stanie nietrzeźwości jest ogromnym zagrożeniem dla innych uczestników ruchu, mogącym zakończyć się tragicznie. Źródło: sierż. szt. Marcin Ruciński Komenda Powiatowa Policji w Świebodzinie


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

PODEJRZANY O USIŁOWANIE ZABÓJSTWA TRAFIŁ DO ARESZTU

Lipnowscy policjanci jeszcze tego samego dnia kiedy doszło na jednej z ulic miasta do ugodzenia nożem mężczyzny zatrzymali podejrzewanego o to przestępstwo 29-latka. Sprawca usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd aresztował go tymczasowo na trzy miesiące. O tym, że w Lipnie mężczyzna został ugodzony nożem dyżurnego jednostki zawiadomił w miniony wtorek (10.09.19) dyspozytor WCPR. Po wstępnych ustaleniach policjanci pojechali do szpitala, gdzie karetka przewiozła poszkodowanego. Okazało się, że mężczyzna jest w ciężkim stanie, ale policjantom udało się chwilę z nim porozmawiać i ustalić najważniejsze fakty. Funkcjonariusze dowiedzieli się, że do niebezpiecznego zajścia doszło, gdy mężczyzna wracał do domu skręciwszy z ul. Mickiewicza w Bulwary nad Mieniem. Tam został zaczepiony przez innego mieszkańca Lipna. Doszło między nimi do krótkiej wymiany zdań, po czym napotkany mężczyzna ugodził go nożem i uciekł. Po krótkim rozeznaniu sytuacji i ustaleniu wstępnego rysopisu napastnika policyjne załogi rozpoczęły patro-

lowanie miasta. Kryminalni ustalili, kto może być odpowiedzialny za tę napaść. Wytypowali dwa adresy, pod którymi mógł przebywać mężczyzna. Krótko po tym w obydwu tych miejscach pojawiły się patrole policji. Ich informacje potwierdziły się. Jeszcze tego samego dnia podejrzewany o dokonanie tego czynu 29-letni mieszkaniec Lipna, który znany był policjantom ze względu na swoje wcześniejsze przestępcze dokonania został zatrzymany. W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli całą kolekcję noży i zabezpieczyli ten, którym prawdopodobnie ugodził mężczyznę. Wczoraj (12.09.19) zatrzymany usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi mu długoletnie więzienie. Sąd wydał też decyzję o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego.

NA DZIAŁALNOŚCI GRUPY PRZESTĘPCZEJ SKARB PAŃSTWA MÓGŁ STRACIĆ 10 MLN ZŁ

CBŚP razem ze Strażą Graniczną i mazowieckim KAS zlikwidowało paczkowalnię nielegalnych papierosów. Zabezpieczono blisko 800 tys. gotowych papierosów, a także profesjonalną maszynę do paczkowania wyrobów tytoniowych. Wartość narażenia na uszczuplenia podatkowe, gdyby zabezpieczony towar trafił na rynek, śledczy szacują na co najmniej 800 tys. zł. W wyniku działalności grupy Skarb Państwa mógł stracić nawet 10 mln zł. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Rawie Mazowieckiej.

Policjanci Zarządu w Warszawie CBŚP wraz z Nadbużańskim Oddziałem Straży Granicznej oraz Mazowieckim Urzędem Celno–Skarbowym przeprowadzili kolejną realizację wymierzoną w przestępczość akcyzową. W minionym tygodniu, w powiecie rawskim na terenie województwa mazowieckiego, miała miejsce akcja, w wyniku której zlikwidowano paczkowalnię nielegalnych papierosów oraz zatrzymano osoby podejrzane. W działaniach brało udział kilkudziesięciu funkcjonariuszy służb. Podczas działań służby błyskawicznie weszły do obiektu, w efekcie czego zatrzymano 26 osób, jak się okazało, samych obcokrajowców. Wówczas także zabezpieczono blisko 800 tys. sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Przejęto również profesjonalną i specjali-

styczną maszynę do paczkowania papierosów oraz ponad tonę surowców używanych do ich produkcji. Wartość narażenia na uszczuplenia Skarbu Państwa, z tytułu nieodprowadzonych podatków, gdyby ten towar trafił na rynek, oszacowano na blisko 800 tysięcy złotych. Z ustaleń śledczych wynika również, że grupa mogła w okresie swojej działalności uszczuplić należności podatkowe względem Skarbu Państwa na kwotę nawet 10 mln zł. Na miejscu zabezpieczono także ponad 100 tys. zł w gotówce na poczet ewentualnych grzywien. Podejrzanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także przestępstw o charakterze karnoskarbowym. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Rawie Mazowieckiej. Zespół Prasowy CBŚP

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|33


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

34|

INFORMACJE

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

IBM: POLACY UWAŻAJĄ USŁUGI

CHMUROWE ZA UŻYTECZNE

Ponad trzy czwarte (78 proc.) respondentów deklaruje znajomość usług w chmurze, a 72 proc. uważa je za użyteczne - wynika z danych IBM, które zbadało nastawienie Polaków do tego typu usług. Niewielu ankietowanych przechowywałoby w chmurze hasła dostępowe, ale zdjęcia - większosć. Jak podkreślają eksperci, liczba danych wrażliwych zapisywanych w chmurze stale rośnie, a większość ankietowanych darzy usługi chmurowe zaufaniem i uważa przechowywanie danych poza swoim urządzeniem za bezpieczne. 67 proc. pytanych podkreśliło, że usługi chmurowe muszą być bezpieczne, gwarantować, że przechowywane dane nie zostaną utracone (54 proc.) oraz być dostarczane przez dużą i godną zaufania firmę (42 proc.) Cena nie jest czynnikiem determinującym wybór dostawcy – na pierwszym miejscu stawia ją 29 proc. respondentów. Z badania wynika także, że blisko połowa ankietowanych (47 proc. ) pozytywnie postrzega użytkowanie chmury w sektorze publicznym, przy czym nastawienie jest najwyższe w grupie respondentów od 18. do 24. roku życia. Tego, że dane przechowywane w chmurze mogą być w przetwarzane bez wiedzy zainteresowanych lub że uzyska do nich dostęp osoba do tego nieuprawniona obawia się odpowiednio 51 i 49 proc. pytanych. Największe obawy budzi fakt przechowywania w chmurze haseł dostępowych - zdecydowałoby się na to tylko 14 proc. osób. Większość (61 proc.) natomiast nie ma obiekcji przed przechowywaniem w chmurze swoich zdjęć, a tylko 17 proc. nigdy by tego nie zrobiło.

Autorzy badania zaznaczają też, że anietowani uważają narzędzia dostępne w chmurze za przyjazne dla środowiska (70 proc.) i darzą je dużym zaufaniem (54 proc.). Według Polaków najbardziej odpowiednie obszary dla zastosowań rozwiązań typu cloud to telekomunikacja (73 proc.), sektor produkcyjny (70 proc.) oraz handlowy (70 proc. ). Aż 61 proc. badanych nie widzi zastosowania dla chmury w sektorze finansowo-bankowym, a 65 proc. - w sektorze obronnym (wojsku ani i policji). "Oceniamy, że obecnie większość firm ma w chmurze jedynie 20 procent procesów. Rozdział drugi tej transformacji to przeniesienie do chmury i optymalizacji pozostałych 80 proc. - systemów o kluczowym znaczeniu – np. łańcuchów dostaw. Do tego proste modele chmur obliczeniowym nie wystarczą – firmy będą szukać dostawców chmury hybrydowej oraz partnerów, którzy pomogą im zarządzać środowiskiem złożonym z kilku chmur od różnych dostawców – mówi Jarosław Szymczuk, Dyrektor Generalny, IBM Polska i Kraje Bałtyckie. Badanie definiujące nastawienie Polaków do usług chmurowych Cloud Survey zostało zrealizowane dla IBM przez NMS Market Research w sierpniu 2019 na reprezentatywnej grupie 500 pełnoletnich Polaków z wykształeceniem średnim i wyższym. (PAP)

GOOGLE ZAPŁACI PRAWIE 1 MLD EURO W RAMACH UGODY WS. UNIKANIA PODATKÓW

Blisko miliard euro zapłaci Google w ramach ugody zawartej z francuską prokuraturą w toczącym się od 2015 roku dochodzeniu w sprawie unikania płacenia podatków - poinformował koncern w czwartek. Rząd Francji ocenia, że sprawa może być precedensowa. "(Ta ugoda) pozwala raz na zawsze rozwiązać wszelkie dotychczasowe spory" - powiedział jeden z prawników Google'a na rozprawie przed sądem w Paryżu. Na kwotę uzgodnioną w ramach ugody składa się grzywna w wysokości 500 mln euro oraz 465 mln euro z tytułu podatków. Jest to i tak mniej niż kwota 1,6 mld euro, której domagało się francuskie ministerstwo finansów po przeszukaniu biur internetowego giganta w Paryżu. Resort wykluczał wówczas możliwość pójścia na ugodę. Google płaci niewielkie podatki w większości krajów europejskich, bo prawie wszystkie transakcje sprzedaży zgłasza w Irlandii. Jest to możliwe dzięki luce w międzynarodowym prawie podatkowym oraz praktyce polegającym na tym, że transakcje sprzedaży są finalizowane przez personel Google'a z jego irlandzkiego oddziału. W Dublinie znajduje się główna europejska siedziba koncernu, zlokalizowana tam z uwagi na preferencyjne prawo podatkowe w Irlandii. Francuski minister ds. działań i wydatków publicznych

Gerald Darmanin powiedział w czwartek dziennikowi "Le Figaro", że ogłoszona tego dnia ugoda z Google'em stworzy prawny precedens dla innych firm technologicznych oraz że rząd prowadzi już rozmowy z kilkoma firmami z tego sektora, zarówno większymi, jak i mniejszymi. Nie wymienił ich z nazwy. Państwa europejskie mają trudności ze ściąganiem podatków od zysków wypracowanych na ich terytoriach przez międzynarodowych gigantów internetowych. Francja mocno zaangażowała się w sprawę stworzenia europejskiego podatku cyfrowego, ale po napotkaniu oporu ze strony Irlandii, Danii, Szwecji i Finlandii rząd w Paryżu ostatecznie zdecydował się jednostronnie wprowadzić własny, 3-procentowy podatek od działalności dużych firm internetowych (GAFA). W reakcji prezydent USA Donald Trump, który uważa to za akt dyskryminacji wobec amerykańskich przedsiębiorstw technologicznych, zagroził nałożeniem odwetowego podatku na import francuskiego wina, ale dotąd nie spełnił tej groźby.(PAP)

FREE TRIAL SURFING - APLIKACJA SAMA ANULUJE SUBSKRYPCJE PO OKRESIE PRÓBNYM

Powstała aplikacja Free Trial Surfing, która sama anuluje subskrypcje po zakończeniu darmowego okresu próbnego. Dzięki temu klient nie naraża się na opłaty, o których może zapomnieć. Po testach w USA program zadebiutował w Wielkiej Brytanii - podał serwis BBC. Aplikację stworzył brytyjski programista Josh Browder po tym, gdy nieświadomie przez ponad rok regularnie opłacał kartę członkowską na siłownię, o której zupełnie zapomniał. Swego czasu zapisał się na darmowy okres próbny; gdy ten minął, firma regularnie pobierała z jego konta abonament. Free Trial Surfing przy zapisywaniu się na okres próbny różnorodnych abonamentów udostępnia użytkownikowi wirtualny numer karty kredytowej oraz wygenerowane imię i nazwisko. Karty zarejestrowane są na firmę Browdera i nie zadziałają, jeśli klienci podadzą ich dane w kontekście jakiegokolwiek innego zakupu przez internet. Aplikacja przekazuje też maile od usług subskrypcyjnych, więc klienci nie musza zdradzać przy rejestracji prywatnego adresu e-mail. Najpopularniejszymi usługami, w przypadku których użytkownicy chcą ominąć tzw. pułapkę subskrypcji są serwisy pornograficzne, na drugim miejscu znajduje się zaś Netflix. Podczas sześciotygodniowych testów na terytorium USA z Free Trial Surfing skorzystało ok. 10 tys. osób. Program nie łączy się z kontem bankowym czy kartą

kredytową klienta, choć jak wskazał autor, powstał we współpracy z "dużym bankiem". Wspólnik, którego nazwa pozostaje tajemnicą, ma być na tyle duży, że wykrycie i zablokowanie kart należących do firmy Bowera jest w jego opinii praktycznie niemożliwe. Obecnie Free Trial Surfing dostępne jest jedynie w formie aplikacji w cyfrowym sklepie Apple App Store, choć w niedalekiej przyszłości pojawić ma się wersja programu działająca w przeglądarce. Od pomysłu do gotowego produktu projekt miał zająć Brytyjczykowi ok. 6 miesięcy. W obecnej formie aplikacja jest darmowa, choć, jak na ironię, autor ma rozważać rozpoczęcie pobierania niewielkiej stałej opłaty za usługę. Browder wspomina tu o kwocie ok. 2 dolarów miesięcznie - wskazało BBC. Browder znany jest z wcześniejszej aplikacji Do Not Pay, która za pomocą algorytmów sztucznej inteligencji automatyzuje pozwy m.in. wobec korporacji, dostarczając użytkownikowi niezbędne w danym przypadku dokumenty, a nawet generując dla niego wystąpienia, jeśli musi zjawić się na rozprawie osobiście. (PAP)


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

Darmowy

RAPORT KREDYTOWY Sprawdź co wiedzą o Tobie Banki i czy zostanie przyznany Ci kredyt

Wszystko o Twojej zdolności Kredytowej

Pomoc w poprawie zdolności kredytowej

Planujesz kupić dom, samochód,

Pozytywne i negatywne wskaźniki

sprzęt lub wziąść kredyt?

wpływające na Twój wynik

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|35


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

36|

OGŁOSZENIA

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|37


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

38|

OGŁOSZENIA

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|39


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

40|

OGŁOSZENIA IMPREZY

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

Organizator:

Patron Medialny:

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|41


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

42|

IMPREZY

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

ETB MANAGEMENT LTD 346 Lordship Lane, London N17 7QX

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|43

Duzy dom dla rodziny

Tel. 0208 885 1890, Fax. 0208 808 1864

info@etbmanagement.co.uk | www.etbmanagement.co.uk

Three bedroom flat

Pokoje do wynajecia

Mieszkanie 3 pokojowe Duzy dom dla rodziny do wynajecia niedaleko stacji Turnpike Lane, sklepow, restauracji parku.(N15 3PR). Nieruchomosc sklada sie z 5 pokoi, 2 lazienek, oddzielnej kuchni, jadalni, ogrodu. Dostepne od zaraz. www.etbmanagement.co.uk, TEL: 0208 8851890

Three bedroom flat na Enfield, Linwood Crescent, EN1 4UR w poblizu Enfield Town.£1450/miesiac.Mieszkanie znajduje sie na pierwszym pietrze i posiada 2 sypialnie, przechodni salon, osobna kuchnie, osobna lazienke z wanna i toaleta. Dostepny od ZARAZ. www.etbmanagement.co.uk, TEL: 02088851890

Pokoje do wynajecia ( pojedyncze i podwojne) na Wood Green/ Turnpike Lane/ Tottenham Hale. Cena: £95-£140/ tydzien, rachunki wliczone. Dostepne od zaraz. www.etbmanagement.co.uk, TEL: 02088851890

Mieszkanie 3 pokojowe do wynajecia w okolicach Enfield Lock, niedaleko stacji Enfield Lock i Turkey Street.EN3 5UJ. Sklada sie z dwoch podwojnych sypialni, jednej pojedynczej, przechodniego salonu, kuchni. Mieszkanie jest nowoczesnie wykonczone, posiada elektryczny kominek. Dostepne od zaraz. www.etbmanagement.co.uk, TEL: 02088851890

Five bedroom house

dwupoziomowe mieszkanie

Duzy dom do wynajecia

Five bedroom house na Enfield, Sketty Road,EN1 3SH £2200/miesiac.Dom posiada podwojne sypialnie, 3 lazienki, kuchnie z jadalnia, salon, duzy ogrod. Dostepny od ZARAZ. www.etbmanagement.co.uk, TEL: 02088851890

Bardzo ladne, dwupoziomowe mieszkanie do wynajecia New Barnet, niedaleko stacji overground, 15 minut pieszo stacji metra- £1600/ miesiac + rachunki. Nieruchomosc sklada sie z 3 podwojnych pokoi( jeden z zienka), duzej lazienki, kuchni, salonu i balkonu. Dostepne sierpnia. www.etbmanagement.co.uk, TEL: 02088851890

na do laod

Duzy dom do wynajecia na Bounds Green ( N11 2QU), niedaleko stacji, sklepow, restauracji. Sklada sie z 6 pokoi ( w tym jeden z lazienka), lazienki, oddzielnej kuchni i jadalni, ogrodu. Dostepne od polowy pazdziernika. www.etbmanagement.co.uk, TEL: 02088851890

Mieszkanie jednopokojowe

Mieszkanie jednopokojowe, na pierwszym pietrze do wynajecia na Bounds Green, blisko stacji metra, sklepow itp. Nieruchomosc sklada sie z podwojnej sypialni, salonu, oddzielnej kuchni. Cena £1150/miesiac. Dostepne od 20/08/19. www.etbmanagement.co.uk, TEL: 02088851890


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

44|

ROZRYWKA

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

i k w ó ż y z Kr dla

Ciebie!

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

HOROSKOP od 24 września do 08 października 2018 Waga 23.09 - 23.10 Miłość: Twa druga połowa będzie latać wokoło Ciebie i spełniać różne zachcianki, doda to nowej energii waszemu związkowi. Praca: Będziesz odczuwać rozdrażnienie pracą w pierwszej połowie tygodnia, druga połowa zapowiada się natomiast znakomitymi relacjami w miejscu pracy. Finanse: Na horyzoncie szykuje się podwyżka, może ona przyjść w niespodziewanym momencie. Zdrowie: Dobre zdrowie i dobra kondycja psychiczna będą Ci mocno towarzyszyć, mimo czasem nerwowych sytuacji.

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|45

Byk 21.04 - 20.05 Miłość: Niestety w przypływach melancholii będziesz się zastanawiać czy warto tkwić w tym związku w którym teraz jesteś, trzeba będzie samemu zmierzyć się z decyzją. Praca: Będziesz odczuwać znużenie i rozmyślać o alternatywach, w drugiej połowie tygodnia sytuacja się poprawi. Finanse: W pierwszej połowie tygodnia będzie spokojnie lecz spodziewaj się nagłego wydatku w okolicy weekendu. Zdrowie: Przeanalizuj swoją dietę pod kontem niezdrowych składników i staraj się je wyrzucać lub ograniczać.

Bliźnięta 21.05 - 21.06

Miłość: Czeka Cię sporo romantycznych chwil z ukochaną osobą, wasz związek rozkwitnie na nowo. Samotni będą mieć okazję na poznanie kogoś z kim stworzą stały związek. Praca: Uspokojenie konfliktów interesów w pracy, a także okazja na nowe drogi rozwoju. Finanse: Unikaj niepotrzebnych wydatków gdyż grozi Ci zbyt szybkie roztrwonienie majątku. Zdrowie: Wpływ pozytywnych emocji pozytywnie wpłynie na twe zdrowie w tym tygodniu.

Skorpion 24.10 - 22.11

Wodnik 21.01 - 20.02

Miłość: Ten tydzień będzie pełen niespodzianek w związku, szykuj się na zaskakująca wiadomość ze strony drugiej połówki. Praca: Będziesz budzić posłuch wśród współpracowników i twoje pomysły wpłyną bardzo na wasze miejsce pracy. Finanse: Mimo całkiem dobrej kondycji finansowej, postaraj się nie szaleć zbytnio z wydatkami w tym tygodniu. Zdrowie: Będziesz w całkiem dobrej kondycji zarówno psychicznej jak i zdrowotnej w tym tygodniu.

Miłość: Będzie to dla twojego związku bardzo udany tydzień, dużo komplementów i wzajemnych niespodzianek sprawi, że będziecie czuć się jak na początku znajomości. Praca: Powieje trochę nudą, dodatkowo powoli zacznie przychodzić jesienna depresja, niestety to wszystko sprawi, że praca w tym tygodniu nie będzie Cię cieszyć. Finanse: Będziesz liczyć wszystkie dotychczasowe wydatki by mądrze rozplanować budżet na kolejny tydzień. Zdrowie: Mimo poczucia zmęczenia i nudy stan Twego zdrowia będzie poprawny, aczkolwiek w drugiej połowie tygodnia uważaj na odporność.

Miłość: W tym tygodniu ulegniesz urokowi drugiej połówki, Twoja miłość będzie się dwoić i troić by sprawić Ci przyjemność. Praca: W pracy warto być uważnym, niestety nie wszyscy są szczerymi przyjaciółmi i niektórzy mogą mieć nie do końca dobre intencje. Finanse: Finansowo poczujesz stabilność, nie wydarzy się nic szczególnego co mogłoby jej zagrozić w tym tygodniu. Zdrowie: Poczujesz sporo energii do działania, niestety musisz uważać na choroby wirusowe np. grypę.

Ryby 21.02 - 20.03

Lew 23.07 - 23.08

Strzelec 23.11 - 21.12

Miłość: Zaskoczysz partnera swymi błyskotliwymi pomysłami, wprowadzi to sporo zmian w waszym życiu uczuciowym. Samotni będą w tym tygodniu wręcz wyrywani, to dobra okazja by znaleźć kogoś na stałe. Praca: Znów nuda i brak doceniania Twych pomysłów w pracy, sprawi to niewątpliwie Ci zawód i chęć do szukania czegoś nowego. Finanse: Czas zacząć wprowadzać oszczędności, na razie nie jest źle jednak polityka nie liczenia się z każdym groszem może się zemścić na Tobie. Zdrowie: Mimo że psychicznie może dopaść Cię chandra to zdrowie fizyczne będzie w normie. Mimo wszystko uważaj na infekcje wirusowe.

Koziorożec 22.12 - 20.01

Miłość: Sprawdź czy Twój partner jest na pewno szczery wobec Ciebie, być może to tylko małe kłamstewka jednakże są zdolne zniszczyć to co do tej pory budowaliście. Praca: W pracy co najmniej poprawne stosunki, jednakże nie wszyscy akceptować będą Twoje „rządy”. Finanse: Tutaj duży spokój, możliwe że będziesz mieć kilka wydatków, lecz nie wpłyną one znacznie na Twą sytuację. Zdrowie: Ten tydzień będzie dobry dla twego zdrowia mimo to warto i tak przejść się na wizytę kontrolną.

Miłość: W Twym związku będzie sporo zmian i dużo rozmów na temat przyszłości. Samotni w tym tygodniu będą mogli znaleźć wymarzonych partnerów. Praca: Powoli będziesz wracać do pełni życia zawodowego, pojawią się nowe znajomości i możliwości rozwoju. Finanse: Finansowo poczujesz ulgę, możliwe znaczne przypływy gotówkowe. Zdrowie: Musisz uważać na przeziębienie, a także warto wybrać się do lekarza.

Baran 21.03 - 20.04 Miłość: Ten tydzień zapowiada się burzliwie, czeka Cię niestety wiele kłótni. Postaraj się wybrać z drugą połową na romantyczną kolację by opanować atmosferę. Praca: Czas na małe zmiany, będzie się wokoło Ciebie dużo działo w tym tygodniu, dobrze analizuj wszystkie możliwości i nie daj się zapędzić w kozi róg. Finanse: Czeka Cię kilka małych wydatków lecz nie powinno to zbytnio wpłynąć na Twoją sytuację. Zdrowie: Nie unikaj lekarzy i idź na badanie kontrolne, warto też unikać stresu.

Rak 22.06 - 22.07

Miłość: Warto porozmawiać z drugą połową na krępujące Cię tematy. Samotni odczują w tym tygodniu nagły wzrost zainteresowania ich osobami. Praca: Będziesz mieć głowę pełną pomysłów, niestety też czeka Cię też sporo pracy. Finanse: Polecam rozwagę w wydawaniu pieniędzy aczkolwiek dzięki Twojej kreatywności możesz dostać niespodziewaną gotówkę. Zdrowie: Wstąpi w Ciebie nowa energia życiowa, której efekty odbiją się na Twoim zdrowiu.

Panna 24.08 - 22.09

Miłość: Będziesz mieć okazję do wielu szczerych rozmów z drugą połową. Samotni odczują chęć do szukania nowego związku. Praca: W pracy bardzo stabilnie, możliwe, że nawiążesz znajomość z nowymi współpracownikami. Finanse: Bardzo prawdopodobne że dasz się ponieść chwili i ruszysz na duże zakupy w ulubionych sklepach, nie przejmuj się. Stać Cię. Zdrowie: Nadal będziesz pod wpływem pozytywnej energii życiowej więc i na zdrowie nie będziesz narzekać w tym tygodniu.


.co.uk

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk

redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

.co.uk

46|

OGŁOSZENIA

portal ogłoszeniowy dla Polaków w UK

miesięcznik budowlany

- darmowa aplikacja -

Mieszkania POKOJE 1 OSOBOWE ILFORD - POKÓJ JEDYNKA, GOODMAYES / Mam do wynajęcia przytulny,odmalowany pokój jednoosobowy 5 min. Na nogach do stacji goodmayes. Blisko tesco, lidl i polski sklep oraz kościół. Duży, czysty i spokojny dom 2 łazienki, parking na 3 samochody i duży ogród, szybki internet i media Tel:07749607687 ROMFORD HAROLD HILL - POKÓJ JEDNOOSOBOWY / Mam do wynajęcia dwa pokoje jednoosobowe na harold hill rm3 8yu £85/tydzień w cenie wliczone wszystkie media - dwutygodniowy depozyt pokoje będą dostępne od 22.09. Preferujemy osoby niepalące :) Tel:07949888552 LONDYN - DWÓJKA DLA 1OS*RACHUNKI WLICZONE! / Hanger lane/alperton. Wynajmę w domu z ogrodem.Cicha spokojna okolica z 3stacjami metra i sklepami. Pokój jest zamykany i umeblowany(duza szafa,komoda,drewniane lozko).Living/dining. Szybki internet.Darmowy parking.£140 1Os,£150 para. Rachunki wliczone Tel:07532407570 BOLTON - CZYSTY POKOJ Z DOUBLE BED W BOLTON BL3 / Do wynajęcia: pokój jednoosobowy z double bed w bolton bl3. Mieszkanie umeblowane, ogrzewane gazem. Szybki internet fiber optic 3538mbps. Spokojna i bezpieczna okolica, prywatny wewnętrzny parking. Contact: 07576615743

POKOJE 2 OSOBOWE LONDON - DUŻY POKÓJ NA HIGHAMS PARK / Mam do wynajęcia duży pokój dla jednej osoby w domu na pierwszym piętrze, z dostępem do ogrodu, z dużą kuchnią. Pokój jest duży, słoneczny, są 2 okna, jest umeblowany, są 2 szafy, biurko, wygodne podwójne łóżko. Szukam osoby spokojne Tel:07551872990 LONDYN-PERIVALE - MIEJSCE W DWÓJCE / Do wynajęcia od miejsce w pokoju dla pana. Czynsz​ 65​/tydz.+Depozyt. W pokoju polska tv oraz dostęp do internetu.Zaprasza my osobę spokojna.Dom cichy bez imprezowania tel;07424264506 lub 07902721487. LONDYN - MIEJSCE DLA CHŁOPAKA ACTON TOWN W3 / Miejsce dla chłopaka w pokoju 2 osobowym.Blisko metra,kolejki,polskich sklepów.Możliwość podpięcia internetu.Bardzo dobra komunikacja. Tel:07850754862

INNE DZIAŁKA BUDOWLANA / sprzedam działkę budowlaną w Bartoszowie k.Rymanowa 52 ary 07597019411

Praca PRACA DLA FRYZJERKI DAMSKO-MĘSKIEJ! / Praca dla fryzjerki damsko- męskiej! Stabilna , dobrze płatna w milej atmosferze. tel. 07847846969 PRACA / przy sprzedaży bezpośredniej produktów „nowość” PHOTOLUMINESCENCE (znaki , cyfry i litery na domy samoświecące. tel: 07817035176 Part time admin needed in our engineering company based in edgware rd w2 1ed to be familiar with computer packages and cad drawing. PLEASE CALL 02072587701 LUTON - NABOR NA STUDIA W UK 2019/2020 / Zaaplikujemy dla ciebie za darmo. Nie wymagamy certyfikatu z języka angielskiego ani tłumaczenia dokumentów na jezyk angielski. Pomagamy również w aplikacji o dofinansowanie rządowe na poczet studiów w wysokości do £15000 rocznie. 07592754757. Anna Tel:anna.Sauel@gmail.Com ​ ​O RAM/BOGNOR REGIS - STOLARZ/POMOCNIK/2ND FIXER / Mała H firma stolarska poszukuje 2nd fixera/pomocnika do pracy w horam, praca właściwemu kandydatowi przewidywana do kwietnia 2020. Godziny w zależności od kontraktu. Więcej info na telefon lub email admin@rslbuilding.Co.Uk

LONDYN - POTRZEBNA RECEPCJONISTKA DO ODBIERANIA T / Potrzebna recepcjonistka do odbierania telefonów (w usługach masażu) praca z domu ! Praca 3-4 dni w tygodniu ! *Najlepiej z wcześniejszym doświadczeniem, *miły , ciepły głos *wymagana dobra znajomość języka angielskiego Tel:themassageart@yahoo.Com WARRINGTON - KONTROLER JAKOŚCI / Poszukujemy osób dostępnych do pracy odrazu na dwie zmiany. Praca od dziś star 22 do 6 ze stawka £9.50, Dzienna zmiana od 6 rano do 22 ze stawka £8.21. Angielski dobry wymagany. Tel:p.Lenda@alliance-personnel.Com LONDON - NICE EASTERN EUROPEAN MASSEUSES NEEDED / Nice eastern european masseuses needed ! Hi ! We are looking for nice , qualified , good looking girls from eastern europe to work with us as a massage therapist. Work in central london! - Girls from 18 - 30 years old - no experience Tel:07412728331 BIRMINGHAM - REALNA PRACA W DOMU / Samodzielne prowadzenie portalu. Koszty wykupienia, zarejestrowania i hostingu domeny pokryte. Tematyka a.I., Ecommerce, elearning i wiele innych. Zerowy wkład własny. Zarobki 50/50. Oferuje ok stu domen najw. Poziomu - .....Com. Tylko dla ambitnych Tel:jarromat@aielitebusinessclub.Com CARDIFF, BRISTOL - ZATRUDNIE KIEROWCOW / Agencja smart solutions szuka kierowców class 1 , class 2 , 7.5T , 3.5T bristol i cardiff po więcej informacji proszę dzwonić i pytać o bartka t:01633 288 350 m:0797 0169 064 bspurrell@smartsolutions.Co.Uk Tel:01633288350 BRADFORD - ZOSTAŃ KONSULTANTKĄ AVON W UK / Praca dodatkowa lub stała wybierz swój start pack już dziś i zacznij zarabiać 20% -25% ? Darmowe szkolenia, sklep online, konkursy, nagrody ? Nie musisz znać angielskiego ? Gotówka co 3 tygodnie darmowe prezenty ? Napisz do Tel:ewelinadanek@poczta.Onet.Pl LONDYN - PRACA DLA PŁYTKARZ ,FLIZY ,MALARZ I INNE / Praca w londynie dla zawodów budowlanych .(Remont mieszkania) stawka do ustalenia . Płatne na godziny lu​b od dzieła. Tel:07771008444 LONDYN -PURFLEET - POSZUKUJEMY KIEROWCÓW C+E. PŁACA 130£ / Transport kontenerów i chłodni w okolicach londynu. Wymagane: 2 lata doświadczenia, hgv class1, karta tacho. Angielski nie jest wymagany! Płaca 130£/dzień + bonus. Michał +44 784 584 94 55 Tel:info@mbbalogistics.Co.Uk LONDON - PRACOWNICY BUDOWLANI I PODWYKONAWCY PILN / Masz doświadczenie w wykończeniach mieszkań i poszukujesz pracy na pełen etat lub podwykonawstwo? Jeśli tak, to ta oferta jest dla ciebie! Mnm property services zajmuje sie wykańczaniem i utrzymaniem nieruchomości. Tel:02084515500 UPMINSTER - KAMIENIARZ, MONTAŻYSTA BLATÓW, POMOCNIK / Zatrudnimy kamieniarza oraz pomocnika z doświadczeniem. Stala praca. Prawo jazdy mile widziane. Zarobki uzależnione od doświadczenia. Proszę o wiadomość na priv ewentualnie 07436809720 kontakt tylko w godzinach 8:00 - 17:00 Tel:07436809720 LONDON - MULTITRADE OD PON./WT. 14 F NA GODZINE / Ogolno​-​ budowlaniec potrzebny od tego tygodnia. Umiejętności takie jak przeróbki hydrauliczne, składanie kuchni, stolarka i inne. Firma zajmuje sie pełnym wykończeniem lokali. Nie wymagamy znajomości elektryki ani angielskiego ani karty cscs. Stala praca Tel:forma52@wp.Pl BEDFORD - PRACOWNIK PRODUKCJI (BEZ ANGIELSKIEGO) / Poszukujemy pracowników produkcyjnych (warehouse operatives) do pracy w zakładzie produkcyjnym w bedford, mk 42. Praca od zaraz, na dłużej. Także dla osób bez znajomości j. Angielskiego. Dużo godzin pracy! Stawka 8,21 £/h platinu Tel:07479 529552


redakcja@anonse.co.uk / 020 8166 9928

www.anonse.co.uk / www.katalogfirm.london / www.polishadvertiser.uk INFORMACJE

READING - PRACOWNIK BUDOWLANY / Witam poszukuje osoby do prac ogólnobudowlanych od plytkowania, dekoratorki po elektrykę i hydraulikę, praca w okolicy rg7 (berkshire) prosze o kontakt pod numerm telefonu 07938211434 YORK - PRACA W HOTELU W YORKU / Praca na hosekeepingu, szczegóły pod nr tel podanym w ogłoszeniu Tel:07864022298 LONDYN - KELNERKA/KELNER POSZUKIWANI DO PRACY W H / Kelnerka/kelner - zacznij prace od jutra!!! - Płatność tygodniowo, płatny urlop - elastyczne godziny pracy zadzwoń 07956236128! Tel:07966915073 WITNEY(OXFORDSHIRE) - MALARZ LUB POMOCNIK MALARZA / Praca od zaraz .Wymagane: utr, nin i konto w banku. Oferujemy : wypłatę co 2tyg, dowo​z​ do pracy z witney oraz mila i rodzinna atmosferę. Tel:eve77oxon@ me.Com

Usługi FRYZJERSTWO, KOSMETYKA, TIPSY POLSKI FRYZJER / Zapraszamy w godzinach: Poniedziałek - Sobota 9.00 do 19.00 Niedziela 10.00 do 16.00 Strzyżenie damskie, Strzyżenie męskie, Strzyżenia dziecięce, Kolor, Pasemka. Tel: 0208 166 9749

PÓŁNOCNY LONDYN - HANDYMAN-ZLOTA RACZKA / Poszukiwany handy-man (złota raczka czyli drobne naprawy od hydrauliki po elektrykę oraz stolarke etc..)..Wymagania: doświadczenie w jeździe vanem po londynie,self employed ,zamieszkały w północnym londynie. Tel:praca.Handyman@gmail.Com LONDYN - MAGAZYNIER / Hurtownia spożywcza zatrudni osobę na stanowisko magazyniera. Praca od poniedziałku do ​piątku.​ ​Wynagrodzenie £9/h. Osoby zainteresowane proszę o kontakt telefoniczny pod nr 02076092226 lub wyslac swoje cv na adres meilowy careers@mamma-roma.Co.Uk. Tel:02076092226 CAŁY LONDYN - ZATRUDNIĘ PROMOTORA DO VIRGIN MEDIA / Szukam ludzi co mi pomogą dotrzeć do większej ilości potencjalnych klientów, którzy potrzebują szybki internet. Np studenci albo estate agents, macie latwy dostęp. Za każdego klienta place £35 szukam ludzi na długa współprace. Ja pracuje w Tel:075 463 80 947 LONDYN, NEWPORT, AYLSBURE, LEACESTER, GLOUCESTER - ZOSTAN AU PAIR W ANGLII / 365Aupir poszukuje au pairs do pomocy w opiece nad dziećmi i lekkich pracach domowych. W zamian otrzymasz własny pokój, pełne wyżywienie, kieszonkowe (od £80 do £120 na tydzień), wakacje i więcej. Pracując jako au pair w anglii będziesz mial/a m Tel:00442073660144 GREATER LONDON - POTRZEBNA POMOC DOMOWA / Poszukujemy osobę do pomocy w prowadzeniu domu z zamieszkaniem. Zapewniamy oddzielny pokój. Wynagrodzenie do uzgodnienia. Wiek 45-60 lat. Wymagana przynajmniej minimalna znajomość języka rosyjskiego. Tel:07387628892 GREATER LONDON - POTRZEBNA POMOC DOMOWA / Poszukujemy osobę do pomocy w prowadzeniu domu z zamieszkaniem. Zapewniamy oddzielny pokój. Wynagrodzenie do uzgodnienia. Wiek 45-60 lat. Wymagana przynajmniej minimalna znajomość języka rosyjskiego. Tel:+447387628892

MĘŻCZYZNA SZUKA KOBIETY STARSZY EMERYT / starszy emeryt (północne obrzeże londynu) chętnie pozna emerytkę - bratnia dusze do spędzenia wolnych chwil. Spacery , wyjazdy, dobry film, wspólne posiłki, rozmowy przy kawie itd. Po co istnieć samotnie gdy można żyć w parze. Kontakt: 01707658910 LONDYN - ZADBANEJ ZWARIOWANEJ KOBIETY / Hej nie szukam związku bo mam po prostu kumpeli z która można pogadać wypić drinka moze coś więcej pozdrawiam więcej na priv arek1008@onet.Pl LONDYN - SZUKAM CHĘTNEJ / Szukam chętnej z londynu do spotkań bez zobowiązań ja 45 lat sms 07598612637 LONDON - ŻONATY POZNAM NAJCHĘTNIEJ MĘŻATKĘ / Żonaty lecz tutaj samotny poznam najchętniej mężatkę, która również czuje się samotna. Mam 46 lat. 180/82. Zadbany, dyskretny z poczuciem humoru.​ ​Proszę o kontakt pod nr.07405635654. LONDYN - KONKRETNEJ KOBIETY KOCHANKI / He jak w ogłoszeniu jutro spotkam się z kobieta w pabie na drinka pogadać jak oki to spoko jak nie to tez spoko ja przystojny zadbany jesteś zainteresowana pisz pa Tel:aur@onet.Eu LONDON ​N W- MŁODY Z LOKUM / Witam mam 25l 90 waga normalnej budowy. Szukam na niezobowiązujące spotkania wiek nie gra roli ogólnie chodzi o wspólne zaspokojenie.. Chociaż im starsza tym lepiej lokum mam 100%dyskrecja Tel:fwd10@interia.Eu LONDON - LOOKING FOR GIRL TO SPEND TIME TOGETHER / I'm men 37 years old. Looking for girls to spend time together. I can speak polish but can't write:) stratford Tel:07807009688 LONDYN - STALY UKLAD / Staly układ poszukuje kobiety na stały układ. Spotkania kilka razy w miesiącu do ustalenia. Zainteresowane panie zapraszam do kontaktu. Więcej informacji oraz pytania odpowiem na email.Gwarantowana dyskrecja oraz szacunek i tego również oczekuje. londynczyk2004@yahoo.Com LONDYN - ZADBANEJ DOJRZALEJ KOBIETY / Witam szczerze jestem w rozpadającym sie ​związku ​i szukam kobiety z która mógłbym pogadać wypić piwko na początek a później czas pokarze ja przystojny około 40 zadbany tylko kakretne odp pozdrawiam Tel:aur@onet.Eu OKOLICE ​E ​A LLIGU - FAJNEJ MĘŻATKI / Jak w ogłoszeniu chciałbym poznać szalona wesołą kobietę z która można wypić piwko potańczyć spotkania dyskretnie oczywiście pozdrawiam wiece​j​ na email Tel:arek1008@onet.Pl IP11 2EW - WITAM POSZUKUJĘ DZIEWCZYNY DO STAŁEGO / Cześć słuchajcie krótko i zwięźle szukam fajnej wesołej osoby,oczywiście żeńskiej! Mam nadzieję że na całe życie no ale właśnie to życie zweryfikuje.Mam na imię piotr 174cm ,czarny,ciemna karnacja,postury normalnej czy ładny nie wi Tel:p-ozga@o2.Pl LONDON - MEZATKE POZNAM / Żonaty lecz tutaj samotny poznam najchętniej mężatkę. Mam 45 lat 180/82. Zadbany, dyskretny z poczuciem humoru. Prosze o kontakt 07405635654 LONDYN - SZUKAM KOBIETY / Wysoki 44 latek. Szukam kobiety z londynu otwartej zdecydowanej do związku 07772387104 Tel:slawomirmutwicki@gmail.Com EALING - FAHNY FAJNEJ PRZYJACIÓŁKI / Jeśli czytasz szukasz jak ja mam związek kaczacy sie,,, i szukam szczerze znajomości fajnej zadbane, szalonej kobiety więcej na email wole rozmawia​c​ nisz pisać. Tel:arek1008@onet.Pl LONDYN - ZADBANEJ DOJRZALEJ KOBIETY / Cześć szukam fajnej wesołej kobiety nie zależnej finansowo jak ja, jestem przystojnym fajnym meszczyzna więcej na priv Tel:aur@onet.Eu LONDYN - POSZUKUJE JEDNEJ PANI NA STAŁY UKŁAD / Hej. Już od dłuższego czasu poszukuje jednej kobiety na stały układ , może być sponsorowany choć wolałbym na zasadzie bliskiej przyjaźni i partnerstwa . Chodzi o miłe spędzenie czasu przy lampce wina Tel:airmen222@gmail.Com LONDYN - FAJNEJ KOBIETY / Szukam kobiety na dyskretne spotkania wiecej na priv pozdrawiam Tel:arek1008@onet.Pl LONDYN - NIE SADZE ZE ZNAJDĘ... / Cześć, moze pierwsze o sobie, jestem zadbanym ,40, niezależnym facetem który pragnie poznać kobietę by wspólnie spędzać czas, by planować przyszłość by w wolnych chwilach zająć sie swoimi pasjami, a czasami nie robić nic. Tel:07654323567 LONDYN - POZNAM / 35 Letni , pozna i zaprzyjaźni się z kobietą w wieku 25 lat w górę w celu skrętnych niezobowiązujących spotkań. Nie wnikając w życie prywatne. Kochankowie dreszczyk emocji oderwanie się od codziennej rutyny przeżyć coś nowego​.​ Tel:michalchim@onet.Pl LONDYN - SZUKAM / Witam szukam chętnej pani na normalne spotkania wypić kawę czy drinka porozmawiać wyjść na spacer ,mam na imię jurek mam 43 lata ,jestem spokojnym facetem z poczuciem humoru otwarty towarzyski bez nałogów ,pracujący nie zależny finansowo j Tel:0774 806 6192

WRÓŻKA / Chcesz wiedzieć co Cię czeka, co być musi, a czego możesz uniknąć, pomogę Ci rozwiązać Twoje problemy, 07407068195 TAXI, PRZEWÓZ OSÓB PROFESIONALNE **TAXI** / Zapraszamy do korzystania z naszych usług, jesteśmy profesjonalną firmą z pozwoleniami i ubezpieczeniami. Zawsze przyjedziemy pod umówiony adres. Oferujemy transport na lotniska, dworce i wszystkie lokalne kursy. tel: 02082412661 DZIAŁKA BUDOWLANA / sprzedam działkę budowlaną w Bartoszowie k.Rymanowa 52 ary 07597019411

PRACA / przy sprzedaży bezpośredniej produktów „nowość” PHOTOLUMINESCENCE (znaki , cyfry i litery na domy samoświecące. tel: 07817035176 FINANSE, UBEZPIECZENIA, PRAWNICZE POMOC 24H Miałeś wypadek? Doznałeś obrażeń? Na pewno należy Ci sie odszkodowanie! WYPADKI DROGOWE (pieszo, rowerem, samochodem, jako pasażer) - WYPADKI W PRACY - WYPADKI W SKLEPIE Firma zapewnia pomoc osobie poszkodowanej w wypadku. Tel: 02035190051 / 24h - tel: 08000588807 / 24h Numer Darmowy

Motoryzacyjne LONDON - VAUXHALL ASTRA KOMBI 1,7CDTI 2005 / Stan dobry, pali jeździ bez problemu, nowy mot i wymieniony olej w lipcu, wszelkie pytania pod nr 07944128408 adam. Tel:07944128408 LONDON - FORD TRANSIT MWB MINIBUS 2,2 DIESEL 140K / Stan mechaniczny b.Dobry 9 miejsc, skrzynia 6 biegowa. Duzo miejsca na bagaże, drzwi odsuwane na obie strony, wszelkie pytania pod nr 07944128408 adam Tel:07944128408 LONDYN - 2012 VW TIGUAN SE 2.0 TDI BLUEMOTION TEC / Stan bardzo dobry. Jestem 2 właścicielem od ponad 3 lat. Wszystkie servisy były robione u głównego dilera vw. Mam wszystkie stemple w książce serwisowej i rachunki. Tel:07753531359

Społeczność TREŚĆ INFORMACJI / Rodzina z Polski prosi o przekazywanie informacji dotyczących pobytu w Anglii naszego wujka Kazimierza Szachnowskiego zamieszkałego do 1972 roku w Heywood 37 Dunvegan Court, pochowanego na cmentarzu w Heywood, pracującego prawdopodobnie jako listonosz. Do Anglii został przetransportowany z Francji z wojskiem w 1949 roku. Wcześniej zamieszkiwał w Manchester 15 Bronghston. Te informacje pozyskaliśmy z archiwum niemieckiego i urzędu w Bury. Nasza rodzina poszukuje go od czasów zakończenia wojny i dopiero natrafiliśmy na jego ślady. Bardzo prosimy osoby, które go znały o pomoc w ustaleniu jego losów. Teresa Szachnowska, thinfo1957@gmail.com LONDYN - POMOC SAMOTNEJ MAMIE / Pomogę samotnej pani wychowującej dziecko. Forma pomocy do ustalenia. Bez zobowiązań z żadnej strony. Pozdrawiam, maciej Tel:m.Cj71@hotmail.Com LONDON - ZESPÓŁ MUZYCZNY SHOCK BAND LONDON / Oferujemy usługi w zakresie oprawy muzycznej imprez okolicznościowych zarówno dla firm jak i osób prywatnych na terenie całej anglii można nas odsłuchać youtube shock band london zapraszamy do naszej strony internetowej shockbandlondon. Wo Tel:nerohazi@o2.Pl

OGŁOSZENIA

ROZRYWKA

IMPREZY

WRZ.-PAŹ. 2019

24 WT. - 08 WT.

|47



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.