Tramwaj Słupski nr 01

Page 64

KIERUNEK SPORT

Rafał Szymański

Plan jest prosty zostać w ekstraklasie Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 9 września zagra pierwszy mecz w Energa Basket Lidze przed własną publicznością. Jaki to będzie sezon dla beniaminka? Cykl wydawniczy „Tramwaju” nakazał zamknąć ten numer jeszcze przed pierwszym spotkaniem w Radomiu z Hydro Truckiem. Przed własną publicznością zespół otworzy sezon meczem z Polskim Cukrem Pszczółką Startem Lublin. Kibice, mieszkańcy, sami koszykarze i wszystkie osoby związane z koszykówką zastanawiają się, jak wypadnie debiut młodego klubu w ekstraklasie. Jedno jest pewne – będzie trudno i pod górkę. Ale ten sezon to rozpoznanie walką, ciężkiego dla beniaminków, terenu ekstraklasy. Oby z powodzeniem.

Początek Zespół seniorów powołany został do życia z młodzieżowego klubu STK Czarni Słupsk w 2018 roku. Wykupił dziką kartę na grę w I lidze i od trzech sezonów buduje swoją markę i pracuje na rzecz basketu w Słupsku. Z powodzeniem. W pierwszym sezonie gry w I lidze drużyna zajęła trzecie miejsce, w kolejnym była druga, w ostatnim – wygrała zmagania po emocjonujących meczach z Górnikiem Trans.Eu Wałbrzych w finałach play off. Uzyskany w dobrym stylu awans, to efekt rozwoju Mantasa Cesnauskisa jako trenera i Michała Jankowskiego jako prezesa klubu. Ten pierwszy odpowiadał za sportową stronę przedsięwzięcia, ten drugi, wraz z zarządem, za całą resztę. Dzięki temu udało się doprowadzić do zakontraktowania sponsora tytularnego Grupy Siereccy Czarni. To wsparcie było potrzebne, bo dało rozpęd do walki o ekstraklasę. Skuteczną walkę.

Trener Dzisiaj Grupa Sierleccy Czarni Słupsk stoi u progu czegoś absolutnie nowego. Ekstraklasę pamięta trener grający przed laty w Enerdze Czarnych Słupsk. Teraz Cesnauskis swoje doświadczenie jako zawodnik i osoba podpatrująca innych szkoleniowców (Igora Griszczuka, 64

TRAMWAJ SŁUPSKI • IX 2021

Dainiusa Adomaitisa, Donaldasa Kairysa) może sprawdzić się na najwyższym poziomie w Polsce. Przeszedł test w I lidze i wskoczył na poziom wyżej. Od jego pomysłu na zespół, na styl gry tej drużyny, sposób reakcji na wydarzenia boiskowe, będzie zależała gra słupskiego zespołu w ekstraklasie. Pomagać mu będzie Łukasz Seweryn, także mający niebagatelne doświadczenie z gry na najwyższym krajowym poziomie. Czy to wystarczy? Na dzisiaj skład zbudowany za skromne możliwości finansowe, z czterema zawodnikami zagranicznymi, ma ograniczone możliwości. Widać, że brakuje drużynie siły, tak potrzebnej na tym poziomie. W Polsce bowiem dominuje twarda fizyczna walka. Cesnauskis ma natomiast do dyspozycji zawodników, których atutem będzie technika i szybkość. Od niego zależeć będzie, jak ułoży w jeden organizm styl gry poszczególnych zawodników, jak ukryje ich słabości i wyeksponuje dobre strony. Przed nim duże wyzwanie. Ale skoro zdecydował się na bycie trenerem, musi się z tym zmierzyć. Tym bardziej, że już w poprzednich latach miał propozycję trenowania w ekstraklasie zespołu z Torunia. Nie skorzystał i poczekał na awans ze Słupskiem.

Zawodnicy W składzie pozostało tylko kilku graczy, którzy wywalczyli awans do ekstraklasy. To podkoszowy Dawid Słupiński, obwodowi Jakub Musiał, Adrian Kordalski, młody Błażej Kulikowski. Doszli natomiast dwaj Polacy: Mikołaj Witliński i Maciej Kucharek. Obaj będą wzmocnieniem, ale to wciąż mało. O sile zespołu stanowić będzie czwórka zawodników zagranicznych. Mający wahania formy w sparingach rozgrywający Marek Klassen, rzucający obrońca William Garrett i podkoszowi Kalif Young i Lewis Beach. Wypatrzeni przez Mirosława Lisztwana (obecnie trenera grup młodzieżowych, ale też doskonałego skauta) mają dawać Grupie


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.