P
O
D
K
A
R
P A C
K
I
E
NOWA MAZDA CX-9
MOTO i SERWIS
Nr 1 GRUDZIEŃ 2015
PROFESJONALNE LAKIERNICTWO UŻYWANE GWARANTOWANE BON WARTOŚCIOWY NA ZAKUP AUTA
FOTORADARY PO NOWEMU
PRZYGOTUJ SAMOCHÓD NA ZIMĘ
DACIA
dla KAŻDEGO ZA CO STRACISZ PRAWO JAZDY
NOWY PEUGEOT PARTNER BAGAŻNIKI DACHOWE ● GORĄCE PREMIERY ● SSANGYONG W RZESZOWIE ● CEPIK 2.0 ● ODCINKOWY POMIAR PRĘDKOŚCI
W NUMERZE
4 7 10 14 16
18 20 23 26 28 31 31
Mazda wprowadza turbodoładowany silnik benzynowy w nowym modelu CX-9 Sprawdzone auta używane czy to możliwe? Zimę trzeba polubić i być na nią przygotowanym Dacia niezawodne narzędzie pracy Gorące premiery: Renault Talisman, Volvo S90, Kia Optima, Honda hr-v Rusza odcinkowy pomiar prędkości Fotoradary po nowemu Najczęstsze powody utraty prawa jazdy Za badania techniczne zapłacisz z góry SsangYong otwiera salon w Rzeszowie Cepik 2.0 – unowocześniona i zaktualizowana baza danych o kierowcach i pojazdach Profesjonalne wsparcie lakiernicze Znajdź różnicę. Łowcy podróbek Bagażnik dobry na wszystko Nowy PEUGEOT Partner i Partner Tepee: Autocasco S-19 do Lublina do 2020 roku, do Barwinka do 2023 roku Obwodnica Brzozowa już otwarta
Biuro reklamy: SAGIER DOM MEDIOWY reklama@sagier.pl | 17 862 22 21 | 501 509 004 | 607 073 333
Mazda wprowadza
turbodoładowany silnik benzynowy w nowym modelu CX-9
N
a targach motoryzacyjnych w Los Angeles Mazda zaprezentowała nowy silnik i nowy model. SKYACTIV-G 2.5 T, pierwsza turbodoładowana jednostka benzynowa z serii SKYACTIV-G, została zastosowana w zupełnie nowej Maździe CX-9. Sprzedaż tego modelu rozpocznie się w Ameryce Północnej wiosną przyszłego roku. SKYACTIV-G 2.5 T jest obecnie najmocniejszym silnikiem w ofercie Mazdy. W wersji na rynek północnoamerykański rozwija on moc 184 kW (250 KM), a maksymalny moment obrotowy to 420 Nm.
Nowa turbodoładowana jednostka z bezpośrednim wtryskiem paliwa, oparta na wolnossącym silniku SKYACTIV-G 2.5, oferowanym w modelach Mazda CX-5 i Mazda6, zapewnia jeszcze lepsze liniowe przyspieszenie, zwłaszcza w niskim i średnim zakresie obrotów, a także charakteryzuje się znakomitą elastycznością. Podobnie, jak w przypadku wszystkich silników SKYACTIV, jego pojemność została zoptymalizowana, a nie zmniejszona, co pozwoliło wyeliminować typowe problemy związane z turbodoładowaniem, takie jak opóźniona reakcja na dodanie gazu („tur-
bodziura”) i często rozczarowujące zużycie paliwa w rzeczywistej eksploatacji. ednym z ciekawszych rozwiązań jest opracowany przez Mazdę system Dynamic Pressure Turbo, czyli pierwsza na świecie turbosprężarka, w której maksymalizację wydajności turbiny osiąga się poprzez zmienną pulsację spalin w zależności od prędkości obrotowej silnika. System recyrkulacji spalin (EGR) pozwala na utrzymywanie idealnej proporcji mieszanki paliwowo-powietrznej i dostarczanie odpowiedniej ilości tlenu niezbędnego do spalenia paliwa, w szerokim zakresie obrotów silnika.
J
Pierwszy turbodoładowany silnik SKYACTIV-G zoptymalizowany pod kątem elastyczności i niskiego zużycia paliwa Nowy, siedmiomiejscowy SUV Mazdy zostanie wprowadzony na rynek amerykański wiosną 2016 r.
P
oczątkowo silnik będzie stosowany w zupełnie nowym modelu Mazda CX-9. Rodzinny SUV zaprojektowany przede wszystkim na rynek północnoamerykański jest ekskluzywnym modelem z przestronnym wnętrzem oraz miejscami dla siedmiu osób w trzech rzędach foteli. Nadwozie samochodu jest najnowszą interpretacją nagradzanej koncepcji stylistycznej Mazdy „KODO – Dusza Ruchu”. Podobnie jak w innych Mazdach, również w CX-9 zastosowano technologię SKYACTIV w celu uzyskania bezkompromisowego połączenia znakomitych osiągów i oszczędności paliwa z wrażeniami z jazdy Jinba Ittai, inspirowanymi kultowym roadsterem MX-5. Nowa CX-9 będzie oferowana także z zaawansowanym systemem bezpieczeństwa i-ACTIVSENSE oraz inteligentnym układem napędu na 4 koła, któremu producent nadał nazwę i-ACTIV AWD. Oczekuje się, że 80% sprzedaży CX-9, prognozowanej na 50 000 egzemplarzy rocznie, będzie przypadało na Amerykę Północną. Model CX-9 nie jest obecnie planowany na rynek europejski.
e n a w y ż u a t u a e n zo
Sprawd
? e w i l ż o m o t y cz
osłownie ealny stan. D Id . ch e cz m ie ził nim N a kupiłem w , Niemiec, jeźd n k e e g d a a zi sw d lk ry o V ta tak: a 10 lat. S wieść brzmi etrów, choć m . m o il azwyczaj opo k s. ty 0 y, a ze swoją … liczniku 6 m z zagranic szanują auta ty cy ię n m g ie „igiełka”. Na ią N śc k e ja ajkę o auci ioła. Wiesz h. uwierzył w b tylko do kośc to k , ie mochodowyc w o sa lk w ty tó n a e zt T rs y? a wd dzić kilka w Ile w niej pra zdążył odwie ż ju rą fu ą n wymarzo
Z
Jak zaczęła się ta moda? Z chwilą otwarcia granic na Zachód przedsiębiorczy Polacy natychmiast podjęli się misji przyciągania najpierw z Niemiec (bo najbliżej), potem Holandii, Belgii i na koniec z Francji używanych samochodów. Na wygłodniałym, spragnionym aut rynku motoryzacyjnym, gdzie polonez ścigał się z fiatem 126p, a rzadziej z ładą lub dacią, używane volkswageny, audi, fordy, renaulty robiły wręcz zawrotne kariery. Na początku nikt nie patrzył na rocznik, przebieg auta. Staruszek volkswagen w zestawieniu z naszym rodzimym maluchem uchodził nad Wisłą za obiekt pożądania, nawet grzechu (czytaj – przestępstwa) warty. Jak bowiem w gronie znajomych ty, właściciel poloneza lubiącego benzynę, mogłeś się porównywać z kimś, kto kupił okazyjnie, w Niemczech volkswagena, który zadowala się „kroplami” ropy?
Nasza bezgraniczna miłość do wyrobów motoryzacyjnych powstających w Niemczech liczona była w milionach egzemplarzy. Na dobrą sprawę to my, Polacy wpłynęliśmy w ogromnym stopniu na odmłodzenie niemieckiego rynku samochodowego. Starocie wędrowały nad Wisłę, a zapobiegliwi sąsiedzi, widząc koniunkturę, premiowali kupujących nowe auta.
Dobre, ale… Złote czasy dla aut ściąganych do Polski z Zachodu już się skończyły. Z wielu powodów. Po pierwsze, do grona amatorów na niemieckie używki dołączyli nasi wschodni sąsiedzi, np. Ukraińcy, Litwini, Rosjanie. Oni także postanowili brać sprawy w swoje ręce i wkroczyli do grona łowców używek. Wystarczyło tylko przejechać się szlakami prowadzącymi z zachodu na wschód, by zobaczyć dosłownie karawany lawet uwożących w daleki świat cztery kółka znad Menu, Loary czy Sekwany. Skutkiem tego bajki o Niemcu, co to szanował swoje polo lub golfa zaczęto sprzedawać i w innych krajach. Okazyjne kupo-
wanie aut używanych przestało praktycznie istnieć. Dzisiaj, aby trafić na coś wyjątkowego, trzeba np. mieć w Niemczech zaprzyjaźnionych rodaków lub jakąś rodzinę, która umożliwi kontakt z osobą sprzedającą wóz. Niemcy też nauczyli się na starociach zarabiać. Kiedyś oddawali je za przysłowiową garść gruszek, teraz liczą euro. Za skup i sprzedaż używek zabrały się więc wyspecjalizowane grupy handlarzy, które też chciały (chcą) zarobić na bajce… W naszym kraju z biegiem lat przybywało natomiast ludzi, których stać było na zakup aut coraz droższych zarówno w salonach, jak i używanych. Z zastrzeżeniem, że te używane też pragniemy kupować już nie u pokątnego sprzedawcy, ale z gwarancją, że wszystko o aucie wiemy, znamy jego prawdziwą historię a najlepiej gdy sprzedający używkę obdarzy nas gwarancją na sprzedawany pojazd. Takie potrzeby wynikają z trudnych lekcji, które przerobiło mnóstwo zmotoryzowanych. Okazywało się bowiem, że ściągnięty z zagranicy samochód zaliczył w swojej historii groźny wypadek drogowy (co wyszło po bliższym zapoznaniu z pojazdem), a na liczniku kilometrów prawdziwa jest tylko pierwsza cyferka (bo jest tak wyeksploatowany).
Auto Moto i Serwis | XII 2015 7
Możemy cieszyć się autem Grupa Auto Spektrum, działająca na rynku samochodowym Małopolski (Kraków, Nowy Sącz, Tarnów, Wieliczka), Podkarpacia (Rzeszów, Krosno) i Beskidu Śląskiego (Cieszyn, Bielsko-Biała) w swojej ofercie ma nie tylko nowe samochody osobowe, dostawcze, ciężarowe marek Renault i Dacia. Oferuje również swoim klientom auta używane wszystkich marek. – Sprzedażą samochodów używanych zajmuje się wiele podmiotów gospodarczych. Na rzeszowskim rynku mamy natomiast bardzo mało dealerów, którzy poświęcają temu zagadnieniu większą uwagę. Grupa Auto Spektrum postanowiła poprowadzić sprzedaż aut używanych na poziomie zapewniającym maksimum satysfakcji klientom – mówi Katarzyna Zdeb z rzeszowskiego oddziału Grupy. – Oparliśmy naszą filozofię sprzedaży aut używanych na założeniu, że nabywca otrzymuje od nas nie tylko sam pojazd. Auto Spektrum adresuje swoją propozycję do osób, które szukają sposobu na bezpieczny zakup wysokiej jakości samochodu używanego w rozsądnej cenie. Warto to podkreślić, że auta używane, kupowane w salonach Auto Spektrum muszą się przede wszystkim szczycić tym, iż są sprawdzone. Pochodzą ze sprawdzonego źródła. Nie grozi nam więc sytuacja, że za jakiś czas policja zabierze nam pojazd, bo okaże się, iż pochodził z kradzieży.
8 XII 2015 | Auto Moto i Serwis
W ofercie Auto Spektrum zainteresowane osoby znajdą: ● odkup samochodów za gotówkę/ zostawienie w rozliczenie/wymiana na samochód używany lub nowy Renault/Dacia/Ssangyong/ pomoc w sprzedaży komisowej ● gwarancję na samochody używane ● pakiet pomocy drogowej Assistance/ubezpieczenie ● oryginalny przebieg ● pełną historię przeglądów pojazdu ● przeprowadzoną kontrolę techniczną w autoryzowanym serwisie Renault
– Dlaczego z taką atencją traktowane były (i są) na polskim rynku samochody używane, sprowadzane z Niemiec. Bo dysponowały udokumentowaną historią serwisową. Wozy kupowane w naszych salonach również je posiadają – mówi Dawid Dyderski, specjalista do spraw sprzedaży samochodów używanych Auto Spektrum w Rzeszowie.
Mniej kłopotów – szybciej Sprowadzanie auta z zagranicy to proces wymagający od nas pewnej determinacji, wolnego czasu i znajomości rynku, na który wyprawiamy się po używkę, nie mówiąc o takich rzeczach jak późniejsze opłaty i wędrówki po urzę-
dach. Decydując się na zakup auta używanego w salonach Grupy Auto Spektrum mamy te wszystkie problemy z głowy. Kupujemy pojazd z pewnego źródła, dokładnie przeglądnięty i sprawdzony przez fachowców z serwisu. – Klienci, decydujący się na zakup używanego auta w naszych salonach otrzymują rzecz wręcz bezcenną, to jest gwarancję, która tylko potwierdzi, że nie kupujemy kota w worku – dodaje Dawid Dyderski. – Nasi mechanicy zajmą się także autem po okresie obowiązywania gwarancji. Jeśli akurat nie dysponujemy gotówką, w salonie Grupy Auto Spektrum możemy także liczyć na fachową pomoc w zakresie kredytowania zakupu. Gdy dla odmiany chcemy się rozstać z wozem, którym jeździmy parę lat, by zamienić go na inny, w Auto Spektrum możemy zostawić samochód w rozliczeniu.
Nowy salon samochodów używanych Wychodząc naprzeciw sporemu zainteresowaniu zmotoryzowanych zakupem aut używanych Grupa Auto Spektrum uruchomiła nowy salon samochodów używanych. Mieści się on w Krasnem (Krasne 7a, vis-a-vis Auchan), tuż za rogatkami Rzeszowa, przy drodze wylotowej na Przemyśl, kontakt: Dawid Dyderski, tel. kontaktowy: +48 534 99 44 52, e-mail: ddyderski@autospektrum.pl
To j a z da w e k s t r e m a l n yc h wa r u n k ac h
Zimę trzeba polubić i być na nią przygotowanym Klimat się ociepla…Z tą oceną sytuacji na Ziemi trudno się nie zgodzić, gdy przypomnimy sobie letnie upały. Ale to, że mamy cieplejsze wiosny, lata i jesienie nie oznacza, że zima zupełnie od nas wywędrowała. Warto o tym pamiętać, Szczególnie gdy każdego dnia przychodzi nam korzystać z samochodu.
G
rudzień, styczeń, luty, a i marzec czasem nadal potrafią się dać mocno w kość zmotoryzowanym. Z zimą na drogach, oczywiście, nie wygramy. Lepiej przysposobić się do jazdy w ekstremalnych warunkach. Czas na przygotowanie samochodu Ogromny błąd, który popełniamy w czasie zimowej eksploatacji samochodu, to brak czasu na odpowiednie przygotowanie auta do jazdy. Szczególnie rano, gdy wyjeżdżamy do pracy. W pośpiechu zapominamy, że nie powinniśmy ruszać, kiedy szyby są zaparo-
wane bądź zamrożone. Do pasji doprowadzają mnie kierowcy siedzący za kierownicą aut z „wychuchanymi” otworkami w przednich, zamarzniętych szybach. To tak, jakby świadomie narażali siebie i innych na tragiczne w skutkach zdarzenia drogowe. W lecie na pewno nie zdecydowaliby się na jazdę autem z szybami, przez które prawie nic nie widać. W zimie jakoś to nie przeszkadza, pomimo że warunki na drogach są częstokroć bardziej wymagające uwagi i dobrej widoczności. Oczywista oczywistość To niby banał i prawda, o której wszyscy zdaje się wiedzą. A jednak… Tzw. zimowe wyposażenie samochodu powinno wejść nam w krew, tym bardziej że nie ma najmniejszego problemu z zakupem niezbędnych akcesoriów. Najpotrzebniejszą rzeczą jest oczywiście miotełka do odśnieżania nadwozia i „drapaczka” do zdrapywania śniegu i lodu z szyb. Kupując wspomniane akcesoria warto mieć wyobraźnię, do jakiego samochodu będą nam potrzebne. Małe szczotki i „drapaczki” nie sprawdzą się, gdy zabierzemy się z ich pomocą za odśnieżanie auta o dużych gabarytach. Efekt: oczyszczo-
na część szyb (bo dalej ręka nie sięga). Z tego samego powodu z karoserii zostanie usunięta tylko część śniegu. A warto wiedzieć, że np. za nieodśnieżony pojazd możemy zostać ukarani mandatem w kwocie 500 zł. Spadający z auta śnieg jest bowiem ogromnym zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego. Parkujący auta pod chmurką winni też zaopatrzyć się w preparaty w spray’u usuwające bardzo szybko zlodowa-
cenie z szyb. Bardzo przydają się przy dużych spadkach temperatury. Wsiadamy do samochodu
S
łabe baterie w pilotach alarmu, immobiliserze lub kluczyku mogą w niskich temperaturach nie spełniać swojej roli. Lepiej wyprzedzić przygodę z niesprawnym sprzętem i udać się do specjalistycznego punktu, aby wymienić baterię. ►
Zabierz łopatę i koc
W
P
rzemieszczające się zimą po drogach auta narażone są na kontakt z ogromną ilością wilgoci, czy wręcz wody z topniejącego śniegu. W niektórych modelach aut, szczególnie tych ze starszych roczników, krople wody są w stanie penetrować uszczelki drzwi. Czym to skutkuje? Ich przymarzaniem. Kłopot duży, gdy nie możemy otworzyć drzwi, a tu już za kilkadziesiąt minut musimy być w pracy. Aby ustrzec się takich niespodzianek, fachowcy radzą przesmarować uszczelki silikonowym preparatem. Efekt gwarantowany. Jeśli nie zrobimy tego i zdarzy się nam, że drzwi zamarzną, możemy spróbować popukać delikatnie po obrzeżach (może puszczą…) lub postawić auto w ogrzewanym pomieszczeniu. W żadnym wypadku nie polewajmy uszczelek gorącą wodą. Najczęściej pada akumulator
J
eśli nie uczyniliśmy jeszcze tego, bo auto sprawuje się nam bez zarzutu, „pali” za każdym razem, warto udać się do zaprzyjaźnionego warsztatu, mechanika lub samemu sprawdzić poziom elektrolitu w akumulatorze. Jego niedobory wcześniej czy później dadzą znać o sobie w postaci niesprawnej baterii. Szczególnie wtedy, gdy tęgi mróz będzie dokuczał. Akumulator to takie urządzenie, które pobiera energię także na własne potrzeby. Gdy w zimie mało korzystamy z auta, dochodzi do szybszego rozładowania baterii. Jeśli już pochylimy się nad akumulatorem, dokonajmy także przeglądu zamocowania klem. Najlepiej przetrzeć miejsce kontaktu przewodów z akumulatorem drobniutkim papierem ściernym, aby usunąć zanieczyszczenia. Tym samym ułatwimy przepływ prądu.
12 XII 2015 | Auto Moto i Serwis
Zapas płynu do spryskiwacza
W
czasie zimowej eksploatacji samochodu o naszej komfortowej i bezpiecznej jeździe decydują z pozoru drobiazgi. Takie, jak np. płyn do spryskiwacza. Warto pamiętać, że w czasie jazdy w trudnych warunkach drogowych będziemy go zużywali wielokrotnie więcej niż podczas jazdy w dobrą pogodę. Usuwanie z szyb błota pośniegowego, pomieszanego z piaskiem lub solą, to zadanie, które wycieraczki wykonają, o ile są wspierane przez spryskiwacze. Warto więc wozić z sobą zapas płynu do spryskiwaczy. Nie będziemy musieli przeżywać koszmaru jazdy z zabrudzonymi, rozmazanymi szybami do najbliższej stacji paliw A jeśli już przy płynie jesteśmy. Gdy zauważymy, że środek, który kupiliśmy, zamarza na szybach, możemy się ratować, dolewając doń denaturatu. Skutek gwarantowany.
ielu braciom (i siostrom) zmotoryzowanym to zalecenie może się wydać dziwaczne. Ja natomiast zawsze w zimie wożę w bagażniku swojego auta koc i plastikową łopatę. Przekonałem się wielokrotnie, że szczególnie ta ostatnia ratuje kierowcę z wielkich opresji. Po obfitych opadach śniegu nawet wyjechanie z osiedlowego parkingu robi się zadaniem nie do wykonania, gdy pod ręką nie mamy łopaty. Czasem wystarczy, że odkopiemy dosłownie kilka metrów jezdni, a już jest po problemie, dzięki temu, że mieliśmy pod ręką łopatę. A koc? Cóż, nauczyłem się szacunku dla niego podczas wyjazdu w Beskidy, gdy w nocy, na odludziu, w aucie padło mi ogrzewanie. Pasażerowie nie musieli dzwonić zębami, bo ratowali się ciepłym kocem. Podobnie może być przydatny, gdy utkniemy w korku na autostradzie, czy górskim szlaku zawianym przez śnieg. Piasek z solą Posiadanie w garażu lub w piwnicy odrobiny piasku z solą może uznać ktoś za fanaberię. Do czasu. Gdy zmienna aura częstuje nas w zimie marznącym deszczem lub deszczem ze śniegiem, nawet pokonanie króciutkiego podjazdu staje się zadaniem ponad siły samochodu i bardzo niebezpiecznym. Jesteśmy wręcz bezradni. Posypanie piaskiem oblodzonego fragmentu drogi, bądź tylko nasypanie piasku pod koła często załatwia sprawę. W sklepach nie ma problemy z nabyciem piasku w woreczkach. Warto odżałować parę złotych i mieć pewność, że gdy zajdzie potrzeba nie musimy pod koła podkładać szmat, gałęzi itd. Tekst Janusz Pawlak
Dacia niezawodne narzędzie pracy Dacia Dokker Van auto na każdą kieszeń
W
ytworne limuzyny, diabelnie szybkie wyścigówki – bez tych samochodów z powodzeniem można sobie wyobrazić funkcjonowanie firm małych i dużych. Z pewnością nie może natomiast zabraknąć w nich furgonetek. Pojazdy te od chwili swoich narodzin wypełniają tak wiele funkcji, że trudno je zliczyć. Dla jednego przedsiębiorcy będą podstawowym autem umożliwiającym działalność, dla drugiego stanowią niezbędne uzupełnienie firmowej floty. O wytwarzanie furgonów postarali się praktycznie wszyscy producenci samochodów. Ma je w swojej ofercie także coraz częściej spotykana na naszych drogach Dacia z grupy Renault. Odnotujmy, że pierwsza furgonetka Dacii nazywa się Dokker Van i, z uwagi na niską cenę zakupu i solidną jakość, ilość
14 XII 2015 | Auto Moto i Serwis
tych modeli na naszych drogach stale rośnie. Dlaczego warto wybrać akurat to auto? Po pierwsze ponad 20 proc. części użytych przy wytwarzaniu furgonetki pochodzi z innych modeli Renault i Dacii, które znane są na rynku ze swojej niezawodności. Po drugie, jest to auto na kieszeń każdego przedsiębiorcy, szczególnie tego, który skrupulatnie liczy koszty działalności i nie chce przepłacać, ale potrzebuje takiego narzędzia pracy. Dokker Van może się pochwalić również: ● ładownością do 750 kg w wersji Confort (600 kg w wersji Base), ● pojemnością od 3,3 do 3,9 m sześć. ● długością strefy ładunkowej od 1,90 do 3,11 m. Do napędu furgonetki zastosowano silniki benzynowe i wysokoprężne. Silnik benzynowy to sprawdzony i niezawodny 1,6 l MPI. Oferta silników wysokoprężnych
obejmuje 2 wersje jednostki napędowej 1,5 dCi, znanej już użytkownikom aut dzięki swojej niezawodności i osiągom. I sprawa bardzo istotna – za furgonetkę Doker Van zapłacimy od 29 900 zł (bez VAT). Jak i inne auta w grupie Renault furgon objęty jest 3-letnią gwarancją producenta (lub do 100 tys. km).
Dacia Lodgy Rekordzista na trasy długie i krótkie
D
o gamy pojazdów produkowanych przez rumuńską Dacię, w 2012 roku dołączył mini van Lodgy. I była to odpowiedź na ogromne zainteresowanie na motoryzacyjnym rynku pojazdami, które mogą się pochwalić imponującą przestrzenią bagażową i wypełniać rozmaite funkcje dzięki odpowiedniej konfiguracji wnętrza.
L
odgy dla przykładu może być autem, w którym bardzo wiele miejsca znajdzie dla siebie nawet 7 osób. Będzie więc znakomicie nadawało się do pokonywania trasy przez dużą rodzinę lub paczkę przyjaciół. Dla odmiany, dzięki odpowiedniej konfiguracji kanapy drugiego i trzeciego rzędu, można zmienić auto z 7- na 2-miejscowe, zyskując olbrzymią przestrzeń bagażową. Jest ona imponująca, bo wynosi 2 617 dm sześć. (207 dm sześć. w konfiguracji 7-miejscowej).
Dodać do tego możemy jeszcze całe mnóstwo pomysłowych schowków, o pojemności 30 l, rozmieszczonych we wnętrzu pojazdu.
Co pod maską? Do napędu samochodu zastosowano zarówno jednostki benzynowe, jak i wysokoprężne. Wśród jednostek benzynowych znajduje się nowy, turbodoładowany silnik z bezpośrednim wtry-
skiem paliwa TCe 115, łączący w sobie najnowocześniejsze, dostępne w grupie Renault technologie silników benzynowych, zastosowany po raz pierwszy w modelach Megane i Scenic. Wśród jednostek wysokoprężnych warto dostrzec wersję dCi 90 i 110, wyróżniającą się zużyciem paliwa poniżej 5 l/100 km w cyklu mieszanym. Auto objęte jest 3-letnią gwarancją producenta (lub do 100 tys. km). Na zakup Dacji Lodgy musimy wyłożyć od 37 900 zł (z VAT). Reklama
CIEKAWOSTKI
CEPIK 2.0
MAN RENAULT TALIS mierowo
4
utował przedpre grudnia zadebi go koncernu nach francuskie w polskich salo . Samochód AN nault TALISM ch nowy model Re ających klienta z myślą o wymag ny e zo ci or er stw of ł w sta zo powstała onale lukę jaka sze rw Pie Y. UN i uzupełnia dosk G produkcji LA niu ze ńc ko za o or po RENAULT i z pewnością sp prawdę dobre wrażenie jest na encie D. namiesza w segm
Najczęstsze powody
u ty PRAWO JAZtDra Y
Od stycznia 2016 roku rusza CEPIK 2.0. To unowocześniona i zaktualizowana baza danych. Kierowcy będą mogli przez Internet sprawdzić stan konta punktowego i zdobyć informacje o szkoleniach itp. Główną funkcją systemu jest to, że wyniki badania technicznego w czasie rzeczywistym trafią do bazy i będą widoczne dla wszystkich diagnostów w kraju. Ma to na celu wyeliminowanie przypadków, w których auto niezaliczające badania technicznego jedzie do kolejnej stacji, gdzie diagnosta nie wie o tym, że wcześniej podczas przeglądu wykryto w pojeździe poważne usterki.
SSANGYONG G OTWIERA SALON W RZESZOWIE
rupa AUTO SPEKTRUM posiadająca w swojej stajni samochody marki RENAULT i DACIA poszerza ofertę o samochody marki SSANGYONG. Salon mieści się w Krasnem koło Rzeszowa naprzeciwko CH AUCHAN. Model Tivoli tej popularnej w Azji marki został nominowany do nagrody World Car of the Year 2016 wraz z 19 innymi renomowanymi markami samochodów. Jest to pierwsza nominacja w historii tego producenta samochodów.
► Kierowca stwor zył zagrożenie na drodze,np. spow odował kolizje lub jechał zbyt szybk o. ► Kierowca był po d wpływem alko holu lub narkotyków. ► Kierowca przekro czył limit punktó w karnych ► Prawo jazdy jest zniszczone. ► Kierowca ma są dowy zakaz prowadzenia. ► Upłynął termin ważności praw a jazdy. ► Policjant ma po dejrzenia podrob ienia dokumentu.
Za badanie techniczne
od stycznia 2016 r. zapłacimy z góry Takie rozwiązanie ma ukrócić szantażowanie diagnostów przez właścicieli pojazdów niesprawnych technicznie. Może wreszcie na ulicach mniej będzie pojazdów, które zagrażają bezpieczeństwu innych użytkowników i dawno powinny przejść na zasłużoną emeryturę. 16 XII 2015 | Auto Moto i Serwis
HON DA H R- V
N
owa Honda HR-V zadebiutowała w Polsce jesienią 2015 roku. Nadwozie modelu HR-V wyróżnia się eleganckimi, wydatnymi przetłoczeniami typowymi dla aut coupé oraz masywną posturą SUV-a. Nowa Honda HR-V będzie oferowana z dynamicznym i wydajnym silnikiem wysokoprężnym o pojemności 1,6 litra i-DTEC i mocy maksymalnej 120 KM oraz z silnikiem benzynowym o pojemności 1,5 litra i-VTEC, rozwijającym moc maksymalną 130 KM.
2
FO
grudnia zadebiutował nowy model oznaczony sombolem S90. Trzeba przyznać że prezentuje się bardzo elegancko, dzięki czemu doskonale wpisuje Volvo w segment E, w którym obecnie konkurują między innymi BMW Serii 5, Jaguar XF, Audi A6 i Mercedes-Benz klasy E. Doskonały styl Volvo S90 to między innymi zasługa sporej szerokości nadwozia, wynoszącej aż 202 cm. Nadwozie i wnętrze S90 wykonane jest z nadzwyczajną starannością. Od unikalnych gatunków drewna po subtelną linię maski – każdy szczegół to przykład skandynawskiego rzemiosła w najlepszym wydaniu.
TO RA RY
DA
S
ystem fotoradarów w Polsce składa się obecnie z około 350 urządzeń stacjonarnych. Po zmianie przepisów radary są montowane tylko w skrzynkach w żółtym kolorze. Na Podkarpaciu jest ich 17. Są zainstalowane w: Trzcianie, Sędziszowie Młp., Dębicy, Parkoszu, Bukowej, Wyżnem, Kosinie, Przeworsku, Skołoszowie, Jeżowem, Nowosielcu, Kopkach, Nowej Sarzynie, Majdanie Królewskim, Tarnowskiej Woli, Kraczkowej i Zbydniowie. Wykonywane zdjęcia od razu są przesyłane do Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.
VOLVO S90
Odcinkowy pomiar prędkości
KIA OPTIMA IV G
ENERACJI
Ten model zaliczany do klasy średniej (segmen produkowany jest od t D) 2000 roku, w Europie dostępny od 2011 roku. Koncep cja stylistyczna model u, kontynuowana do dz iś, powstała w 2009 ro ku, po faceliftingu Optimy II, za Schreyer, główny desig który odpowiadał Peter ner marki Kia. Od 2015 dostępna jest czwarta roku generacja Optimy. To na sprzedający się model jle Kii w Stanach Zjednocz piej onych.
już wkrótce
Z
Początkiem stycznia ma ruszyć odcinkowy pomiar prędkości. Kierowcy jadący za szybko dostaną pierwsze mandaty. Trwają testy urządzeń zainstalowanych w Kolbuszowej na drodze nr 9. Bramki są pomiędzy 166., a 170. kilometrem tej trasy. Po testach, jakie prowadzi obecnie wykonawca przejmie je Inspekcja Transportu Drogowego. Odcinkowy pomiar prędkości to w Polsce nowość. Obecnie działają w 4 miejscach. Na Podkarpaciu, oprócz Kolbuszowej, pojawi się także na drodze nr 19, na odcinku do Barwinka, między Krościenkiem Wyżnem a Iskrzynią.
Auto Moto i Serwis | XII 2015 17
Profesjonalne wsparcie lakiernicze W świecie rosnącej stale konkurencji niebagatelne znaczenie odgrywa umiejętne dobieranie partnerów biznesowych. W branży motoryzacyjnej bardzo ważnym partnerem i jednocześnie absolutnym liderem w tworzeniu powłok samochodowych jest firma PPG. Stoi za nią 80 lat doświadczenia, dlatego jej produkty spełniają najwyższe wymagania odnośnie do połysku, wytrzymałości, prędkości, skuteczności i łatwości użycia, zachowując zgodność z przepisami ochrony środowiska.
O
becnie dwa na trzy samochody produkowane na świecie zawierają elementy technologii i know-how PPG, co czyni firmę PPG najchętniej wybieranym przez producentów samochodów dostawcą. PPG jest numerem 1 jako globalny dostawca do firm motoryzacyjnych i jedynym dostawcą lakierów zaopatrującym wszystkich producentów samochodów na świecie, ponieważ
18 XII 2015 | Auto Moto i Serwis
oferuje pełen zakres produktów i materiałów lakierniczych. PPG wyznacza światowe standardy obsługi w zarządzaniu procesem aplikacji, zarządzaniu zapasami i odpadami, szkoleniach, względach bezpieczeństwa i wielu innych kwestiach. Z uwagi na wszystkie powyższe parametry, praktycznie każdą powłokę lakierową, którą możecie Państwo zauważyć na samochodach jadących
ulicą, można naprawić z użyciem technologii PPG. Firma PPG może poszczycić się bogatą tradycją wprowadzania innowacji, jak choćby lakiery wodorozcieńczalne, które zostały opracowane przez PPG już w 1992 roku, a o których dziś jest wzmianka w katalogu każdego nowoczesnego samochodu. takim oto potentatem współpracuje serwis blacharsko-lakierniczy firmy Danuta i Ryszard Czach Sp. z o.o. w Rzeszowie. Największy zespół techniczny w europejskim przemyśle renowacyjnym zapewnia również nam regularne i konsekwentne wsparcie, by nasi pracownicy uzyskiwali jak najlepsze rezultaty ze stosowania produktów PPG.
Z
S
amochody Mercedes-Benz wyróżniają się stylistyką, którą podkreślają wyjątkowe lakiery. Szczególnie modny jest ostatnio lakier typu magna, czyli z matową powłoką. Potrafimy taką powłokę naprawić, podobnie jak powłokę z lakierem specjalnym AMG solarbeam, dostępną w modelu AMG GT S. Korzystając z doradztwa technicznego firmy PPG, specjaliści firmy DIR CZACH naprawiają dziś każdą powłokę lakierową marek: Mercedes-Benz, Mazda i Volvo. Oznacza to, że nie ma dziś powłoki, której nie potrafilibyśmy profesjonalnie naprawić. Jeśli będziecie mieć Państwo potrzebę naprawy lakierniczej swojego samochodu, zapraszamy do kontaktu z nami. Wszelkie dane kontaktowe znajdą Państwo na stronie www.czach.pl. Z poważaniem Witold Cisło, Szef Serwisu
Danuta i Ryszard Czach Sp. z o.o. Autoryzowany Serwis Mercedes-Benz ul. Krakowska 32, 35-111 Rzeszów, telefon +48 17 860 12 20, fax +48 17 860 12 35
Auto Moto i Serwis | XII 2015 19
Oryginał
Oryginalny filtr oleju wyróżnia się wyraźnymi oznaczeniami nazwy produktu, numeru części oraz logo marki. Ma precyzyjnie wykonany wkład i perfekcyjnie dopasowane mocowanie.
Podróbka
Oznaczenie jest mniej subtelne, często rozmazane. Filtr ma krótszą obudowę i znacznie gorszej jakości uszczelkę, a do produkcji jego wkładu wykorzystuje się najtańsze materiały.
Znajdź różnicę
Na pierwszy rzut oka oryginalne części i ich podróbki wydają się niemal identyczne. Ale różnice między nimi mogą powodować poważne konsekwencje, np. jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Mercedes-Benz powołał specjalny zespół, który walczy z fałszerstwami i wykrywa pirackie towary z logo trójramiennej gwiazdy na całym świecie. TEKST CHRISTOPH HENN
Łowcy podróbek coraz częściej muszą stawiać czoła zorganizowanej przestępczości. Zyski z podrabiania towarów są porównywalne do tych z handlu narkotykami, ale grożą za to o wiele mniej dotkliwe kary.
T
en wypadek miał wyjątkowo dramatyczne skutki. W 2013 roku w USA sedan Mercedesa stanął w płomieniach, a ogień z zaparkowanego przed wjazdem do garażu samochodu przeniósł się na blok mieszkalny i strawił większość trzypiętrowego budynku. Śledczy szybko ustalili, że pożar musiał wybuchnąć w komorze silnika. Wnikliwe oględziny wykazały, że do tragedii doszło z powodu zwarcia jednostki sterującej wentylatorem chłodnicy. Ze spalonego auta zostały jedynie resztki metalu i plastiku, analiza promieniami rentgenowskimi pozwoliła jednak ustalić przełomowy fakt: uszkodzony moduł nie był oryginalną częścią Mercedes-Benz. To była podróbka.
Klasyczne oszustwo Tysiące kilometrów od miejsca pożaru Peter Stiefel siedzi przed ekranem komputera w swoim biurze w Stuttgarcie i analizuje zdjęcia zrobione przez
20 XII 2015 | Auto Moto i Serwis
śledczych. „Naszym celem jest zapobieganie takim wypadkom – mówi szef działu globalnej ochrony marki MercedesBenz, który w koncernie Daimler stoi na czele grupy łowców podróbek. Na ścianie jego biura wisi plakat prezentujący ponad 360 wzorów felg MercedesBenz. Większość z nich Stiefel zna na pamięć i może od ręki rozpoznać wyposażony w nieoryginalne akcesoria samochód, stojący akurat na pasie obok. Ale lekkie obręcze są jedynie wierzchołkiem góry lodowej, jeśli chodzi o podróbki części. Fałszerze kopiują wszystko, co ma logo trójramiennej gwiazdy, od breloków do kluczy aż po repliki legendarnych aut wyścigowych, takich jak 300 SLR – nie wspominając o częściach zamiennych do używanych samochodów. Właśnie tym głównie zaj-
Filtry powietrza Niechlujne pozostałości kleju i ślady pianki wskazują, że filtr z prawej strony jedynie udaje oryginalny produkt (z lewej). Ma przy tym niewłaściwe wymiary – jest krótszy, więc nie będzie dokładnie pasował do obudowy filtra.
Klocki hamulcowe muje się Stiefel i jego zespół: Ryzyko wynikające z montażu marnej jakości w przeciwieństwie do podroczęści jest tu jeszcze wyższe – bezpośrednio bionych zegarków czy ubrań, wpływa na bezpieczeństwo jazdy. Po bliższym w przypadku Mercedesa marobejrzeniu nieoryginalnego klocka (z lewej) widać nej jakości zamienniki nie tylko inny materiał okładzin i niestaranne wykonanie. rzutują na wyniki sprzedaży, ale W rezultacie klocek nie jest odpowiednio przede wszystkim narażają niedopasowany do zacisku – co może skutkować świadomych klientów na podłuższą drogą hamowania. ważne niebezpieczeństwo. y dokładnie oszacować skalę tego ryzyka, Daimler od lat testuje podrabiane zamienniki. Badania wykazały między innymi, że nieoryginalne klocki zamienne są nawet o 60 proc. mniej skuteczne od oryginalnych części Mercedes- Benz – a to oznacza, że droga hamowania wydłuża się o 15 metrów. Dodatkowe zagrożenie wynika z niewłaściwych reakcji systemów aktywnego bezpieczeństwa, takich jak ABS czy ESP – ich działanie opiera się właśnie na układzie hamulcowym i precy- na całym świecie. I chociaż wszystkie zyjnie wyskalowanych czujnikach. Dział drogi prędzej czy później prowadzą do ochrony marki pracuje teraz nad proce- Stuttgartu, pojedyncze bitwy są często durami kolejnych testów, które pozwolą prowadzone tysiące kilometrów od sieocenić ryzyko związane ze stosowaniem bie. Specjaliści w zakresie ochrony marinnych podrobionych elementów, ta- ki kontaktują się w tym celu z kolegami kich jak filtry oleju czy poduszki powietrz- z Chin, Dubaju, Indii, Rosji czy Turcji. Ci ne. T Peter Stiefel i jego zespół nadzoru- współpracują z przedstawicielami lokalją także światową batalię przeciwko pro- nych organów celnych i podatkowych, ducentom podróbek. A ponieważ pirac- monitorują śledztwa i pomagają orgatwo produktów jest dochodowym bizne- nizować naloty na wytwórnie nielegalsem, coraz częściej muszą stawiać czo- nych części. Większość z tych akcji jest ła organizacjom przestępczym. Oszuści rezultatem wielomiesięcznej żmudnej są w stanie osiągać zyski podobne jak w pracy detektywistycznej. przypadku handlu narkotykami – a przy tym narażają się na znacznie mniej dotkliwe kary, o ile w ogóle zainteresuje się nimi wymiar sprawiedliwości. Ze względu na wysokie zarobki i niskie ryzyko rynek podróbek nieustannie rośnie. „Eksperci szacują, że na pirackie towary przypada około 10 proc. sprzedaży przemysłowej na świecie – i jest to trend wzrostowy” – ocenia Peter Stiefel. Każdego roku tylko w przemyśle motoryzacyjnym liczba fałszerstw rośnie o 9–11 proc. To niebezpieczne zjawisko, zwłaszcza że kopiowane części coraz częściej odpowiadają za bezpieczeństwo jazdy. Do najczęściej rekwirowanych elementów znalezionych w chińskich magazynach i montowniach w latach Filtry oleju 2008–2012 należały: filtry, klocki hamulcowe, przednie szyby i kolumny kierowTe filtry oleju do skrzyni nicze. A proceder ten dotyczy nie tylko automatycznej postawione obok Chin. Podróbki masowo powstają rówsiebie są niemal nie do odróżnienia. nież w Zjednoczonych Emiratach ArabAby mieć pewność, że mamy do skich, południowej Azji i Indiach. czynienia z oryginalnym zamiennikiem, Fałszerze działają coraz bardziej najlepiej kupować części bezpośrednio profesjonalnie, ale wyzwaniem dla zeu autoryzowanych partnerów społu Stiefela jest też ich rozproszenie serwisowych Mercedes-Benz.
B
„Zazwyczaj śledztwo rozpoczyna się na 6–12 miesięcy przed obławą” – mówi Stiefel. Najczęściej chodzi o znalezione w internecie oferty sprzedaży podrobionych felg, tarcz hamulcowych lub filtrów. Często eksperci są w stanie rozpoznać fałszerstwo tuż po wyjęciu towaru z pudełka, jeszcze przed rozpoczęciem testów. W niektórych wypadkach, na przykład gdy chodzi o filtry oleju – w celu identyfikacji podróbki niezbędne są szerzej zakrojone analizy. Jeśli początkowe podejrzenia się potwierdzą, sprzedawca otrzymuje od Mercedes-Benz list z żądaniem wycofania z obrotu podrobionego artykułu i wskazania jego producenta. Później sprawa trafia najczęściej do specjalistycznej kancelarii prawniczej, która zatrudnia detektywa kontynuującego śledztwo w imieniu przedstawicieli Mercedesa. Ten przez wiele dni prowadzi nadzór dystrybutora, ustala terminy dostaw części, śledzi trasę ciężarówki z towarem i prowadzi swego rodzaju grę na przeczekanie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, szlak doprowadzi go bezpośrednio do zakładu, w którym powstają fałszywki – chociaż, biorąc pod uwagę skalę produkcji, bardziej wypada tu użyć słowa „fabryka”.
Podróbki w liczbach
T
ylko w ubiegłym roku 2000 takich śledztw zakończyło się powodzeniem: zajęciem towarów, zobowiązaniem się do wycofania artykułów z obrotu lub konfiskatą podrobionych produktów Mercedes-Benz. Poza 15-osobowym zespołem Stiefela w imieniu marki z fałszerstwami walczy ponad 100 niezależnych prawników i śledczych. Podrabianiem markowych produktów zazwyczaj zajmują się ryby średnie. Naloty mają utrudnić im działalność i zmusić do zaprzestania produkcji. Czasami uda się jednak upolować naprawdę grubą rybę. Gdy władze Zjednoczonych Emiratów Arabskich w imieniu zespołu Ochrony Marki przeprowadziły w ub.r. zakrojony na szeroką skalę nalot na magazyn w Dubaju, odkryli ponad milion podrobionych, potencjalnie niebezpiecznych części do samochodów – w tym 123 tys. przeznaczonych do sprzedaży jako oryginalne akcesoria Mercedes-Benz. Żeby je wywieźć, wykorzystano aż 10 ciężarówek.
Gwarancję oryginalności części i ich najwyższej jakości zapewnia współpraca z autoryzowanym partnerem serwisowym Mercedes-Benz Danuta i Ryszard Czach, mieszczącym się w Rzeszowie przy ul. Krakowskiej 32, tel. 17 860 12 20. www.czach.mercedes-benz.pl
Bagażnik
dobry na wszystko
Na wyjazd w góry i na rowerowy wypad Moda na aktywny wypoczynek, czy chcemy tego, czy nie, jest bardzo zaraźliwa. Jej przejawem są nie tylko siłownie oblegane przez panów siłaczy i panie niestrudzenie gubiące kilogramy. W towarzystwie dobrze jest się pochwalić przejechanymi na rowerze dziesiątkami kilometrów lub przebiegniętymi maratonami. To, że cenimy ruch, chęć dbania o własne zdrowie, ma także przełożenie na rynek akcesoriów samochodowych. Najbardziej widocznym ich elementem są bagażniki. Nie ma miejsca na siermięgę W jednym z rzeszowskich sklepów sportowych opowiadano mi historię jegomościa zza wschodniej granicy, który zrobił u nas bardzo duże zakupy. Za-
pełniły one szczelnie wnętrze łady. Co nie pomieściło się w samochodzie, wylądowało na dachu auta. Co ciekawe, przymocowane było za pomocą siatki do kilku śrub wwierconych bezpośrednio w dach auta. Przytaczam ten przykład, by uzmy-
słowić naszym zmotoryzowanym, jaki olbrzymi skok cywilizacyjny wykonaliśmy także w tym względzie. Z niekłamaną radością przyznać dodatkowo mogę, że u nas nawet w czasach, gdy maluch był polskim królem szos, nie stosowano takich rozwiązań. eraz odwiedziny w wyspecjalizowanych placówkach handlowych oferujących bagażniki samochodowe mogą powodować ból głowy powodowany ich ilością i różnorodnością.
T
O d cz e g o z a cz ą ć – Przymierzając się do zakupu bagażnika samochodowego, musimy spróbować określić, jakie funkcje ma on pełnić – mówi Marcin Kądziołka, zastępca ►
kierownika hurtowni Przedsiębiorstwa Handlowo-Usługowego „Rojax” w Rzeszowie. - Jak często będzie używany, jak ciężkie przedmioty będziemy przewozili, na jakim samochodzie będzie przymocowany - to kolejne pytania, na które odpowiedzi musimy znać przed zdecydowaniem się na konkretny zakup – dodaje Kądziołka. Co bardzo istotne, ważna jest zasobność naszego portfela. Kupujący najczęściej decydują się na sprzęt polskiej firmy Taurus z Mikołowa lub szwedzkiej Thule. Zacznijmy więc przymiarkę do zakupu bagażnika z Marcinem Kądziołką: 1. Jaki masz samochód?
K
ażdy typ auta posiada odmienną konstrukcję dachu, a ta narzuca nam wybór odpowiedniego bagażnika. Możemy mieć do czynienia z samochodem wyposażonym w zintegrowane relingi, dysponującym fabrycznymi punktami mocowania stopy bagażnika lub z tzw. normalnym dachem. Pomocny będzie nam w tym przypadku Internet, gdyż producenci bagażników oferują internetowe przewodniki, które ułatwią dobór odpowiedniego osprzętu.
W przypadku jednego ze światowych liderów w produkcji bagażników, szwedzkiej firm Thule, przewodnik po ich świecie znajdziemy na www.thule.com. 2. Jedz i em y n a n a rt y
W
kalendarzu zima. Kto lubi białe szaleństwo, poszukuje warunków do szusowania lub biegania, co związane jest z wyjazdem poza miejsce zamieszkania. Narty i towarzyszący im osprzęt możemy przewozić w samochodzie (niektóre modele aut dysponują specjalnymi rękawami, połączonymi z bagażnikiem) ale najczęściej umieszczamy je na dachowym bagażniku. Prosty uchwyt na narty to wydatek ok. 100 zł. Jeśli chcemy, aby wyposażony był w zamek lub inne rozwiązanie gwarantujące komfort i bezpieczeństwo cena wzrośnie do kilkuset złotych. Konstrukcje uchwytów narciarskich na bagażnikach dachowych mieszczą od trzech do sześciu par nart, bądź dwa lub cztery snowboardy. Pewną nowością na rynku są uchwyty bagażnikowe specjalnie zaprojektowane z myślą o nartach biegowych. Wśród bagażników dachowych do przewożenia nart mamy nie tylko proste uchwyty na narty, z zamkiem lub
bez. Dysponują one także np. wysuwaną podstawą ułatwiającą ładowanie i zdejmowanie nart. Mówiąc najprościej, nie musimy kłaść się na zabrudzonym dachu, aby założyć narty na bagażnik. Nie jest to bez znaczenia, gdy musimy wspinać się do bagażnika i wycierać odzieżą o nadwozie zabrudzone błotem pośniegowym. Ci, którzy zdecydują się na przewożenie nart na dachu (na bagażniku), powinni zadbać o to, aby w czasie transportu nie zostały oblepione śniegiem i wszystkim tym, co podrywane jest z zimowej jezdni. Najprostszy na to sposób - zakup pokrowca na deski. Za pokrowiec wykonany z wodoodpornej tkaniny, dający się łatwo wyczyścić zapłacimy od 50 do 300 zł. – Warto odżałować te pieniądze, bo szczególnie po dłuższej podróży, aby zapiąć narty do butów musimy się sporo napracować – dodaje Marcin Kądziołka. 3. K o m f o rt i w y g o d a – Jeśli wyjeżdżamy na narty do odległych centrów zimowego wypoczynku, mamy przed sobą długą drogę i kilku-, kilkunastodniowy pobyt, doskonale sprawdzi się nam box dachowy – mówi M. Kądziołka.
Boksy spełniają kilka funkcji: – Po pierwsze, zwiększają powierzchnię bagażową naszego auta. Gdy wyruszamy z kompletem pasażerów w aucie, bagażnik okazuje się być zbyt skromny, bo przecież zimowa odzież i buty narciarskie zajmują bardzo dużo miejsca. Przewożenie ich we wnętrzu samochodu, gdzieś pod nogami to zły pomysł. – Po drugie, przewożone w boksach rzeczy, np. narty nie są narażone na działanie czynników atmosferycznych, a obok nart mieszczą się również torby podróżne. W ofercie boksów oferowanych w naszych sklepach znajdziemy te naj-
prostsze, niewielkich rozmiarów oraz wypasione olbrzymy. I tak, przykładowo, niektóre z boksów dysponują pojemnością 300 l, a te największe pochwalić się mogą pojemnością 630 l. o ciekawe, jedne i drugie, dzięki odpowiedniemu wyposażeniu z łatwością zamontujemy na dachu. Dla wygody pakowania i rozładunku niektóre boksy posiadają dwustronne otwieranie. W ich wnętrzach została też umieszczona antypoślizgowa mata podłogowa dodatkowo zabezpieczająca ładunek przed przemieszczaniem się. Do boksów można też dokupić specjalne wsporniki na narty, torby na
C
bagaż, które dopasowane są do konkretnego modelu, pokrowce na wieko i podwieszane w garażu wyciągi ułatwiające zdejmowanie, zakładanie oraz przechowywanie. Co bardzo ważne, boksy renomowanych firm przeszły testy, które potwierdzają ich bezpieczne użytkowanie w ruchu drogowym. Za boksy, które wypełnią nasze oczekiwania musimy zapłacić przykładowo od 800 zł do 3000 zł. Janusz Pawlak Fotografie archiwum Thule
Nowy PEUGEOT Partner i Partner Tepee:
Solidna konstrukcja i nowoczesne technologie – samochody idealne do pracy
Nowy model jest wzorcowy pod względem ładowności i komfortu w codziennej eksploatacji, oraz wartości, które zadecydowały o jego sukcesie, takich jak niezawodność, elastyczność i liczne możliwości dostosowania wnętrza do indywidualnych potrzeb.
Zalety i niezawodność potwierdzone przez klientów PEUGEOT Partner i Partner Tepee są owocem doświadczeń zebranych podczas prawie 20 lat eksploatacji przez klientów wykorzystujących samochody w pracy i życiu rodzinnym, od momentu wprowadzenia do sprzedaży pierwszej generacji tego modelu. Z jednej strony klienci biznesowi doceniają wymiary dostępnej przestrzeni ładunkowej i modularne wnętrze modelu Peugeot Partner, z drugiej wyrażają także zadowolenie z braku usterek, niskich kosztów eksploatacji oraz optymalnego stosunku ceny do wyposażenia tego narzędzia pracy. Samochody przejechały ponad 6 milionów kilometrów, co odpowiada bardzo intensywnej eksploatacji przez klientów w najbardziej wymagających warunkach. Zawsze gotowy dostosować się do Twoich potrzeb lub chęci Nowy PEUGEOT Partner Tepee dostępny jest w wersji z 5 lub 7 niezależnymi fotelami, 3 wyjmowanymi fotelami w drugim rzędzie, a także z 2 fotelami (także wyjmowanymi) w trzecim rzędzie (w wersji 7-miejscowej). Partner Tepee
26 XII 2015 | Auto Moto i Serwis
ma płaską podłogę i przestrzeń ładunkową o pojemności od 675 do 3000 l, co stanowi jeden z najlepszych wyników w tej kategorii. Załadunek bagażnika jest łatwy w każdych warunkach, dzięki dużej tylnej klapie z niespotykaną w tym segmencie otwieraną szybą. Nowoczesne technologie zapewniające funkcjonalność i wydajność Nowe silniki benzynowe VTi i wysokoprężne BlueHDi rozwijają moc od 75 do 120 KM. Silniki te odpowiadają na potrzeby związane z każdym możliwym zastosowaniem samochodu, przy średnio o 15 proc. niższym spalaniu i poziomie emisji CO2 w stosunku do jednostek poprzedniej generacji. Silniki BlueHDi gwarantują optymalną przyjemność z prowadzenia dzięki większemu momentowi obrotowemu i większej mocy, a także dzięki zastosowaniu manualnej skrzyni biegów o 6 przełożeniach w wersji BlueHDi 120. Systemy bezpieczeństwa i wspomagające prowadzenie Poza standardowymi systemami bezpieczeństwa, takimi jak ABS, system
wspomagania nagłego hamowania, system kontroli trakcji ESP z ASR i układem Hill Assist oraz system bezpośrednio wykrywający spadek ciśnienia w oponach za pomocą czujników ciśnienia w każdej z opon, nowy PEUGEOT Partner oferuje system aktywnego hamowania Active City Brake, umożliwiający automatyczne hamowanie w przypadku zagrożenia kolizją. Nowe wyposażenie pomaga zapobiegać wypadkom lub ograniczać ich następstwa, ma też pozytywny wpływ na wysokość składki ubezpieczeniowej. Poza dostępnym systemem czujników cofania z tyłu, nowy PEUGEOT Partner jest wyposażony w system wspomagania parkowania przodem i w kamerę cofania, oferowaną w opcji. Grip Control (dostępny opcjonalnie) to system wspomagający właściwości trakcyjne samochodu, który ciągle jest wyznacznikiem standardu dla całego segmentu i pozwala zachować napęd na drogach o słabej przyczepności. Mobilne biuro: funkcjonalne i połączone z siecią W kabinie zostały rozmieszczone schowki o łącznej pojemności blisko 60 litrów, które są do dyspozycji pasażerów i kierowcy. Zamykany schowek w górnej
części deski rozdzielczej i stolik do pisania w składanym oparciu środkowego fotela ułatwiają pracę użytkowników. Aby sprostać nowym potrzebom teleinformatycznym, pojazd oferuje najbardziej przydatne mobilne rozwiązania, takie jak: ● 7-calowy ekran dotykowy, zintegrowany z deską rozdzielczą (dostępny w standardzie w trzecim poziomie wykończenia i w opcji w drugim poziomie) łącze Bluetooth, gniazda USB i jack, funkcje rozpoznawania głosu i funkcję MirrorScreen, działającą z kompatybilnymi smartfonami. ● Dostępna w opcji nawigacja z zainstalowanymi mapami Europy posiada możliwość wyświetlania ograniczeń prędkości i informacji o ruchu drogowym. Użyteczne usługi i wzorcowa elastyczność Peugeot Partner oferuje szeroki wybór wersji nadwozia: 2 długości L1 – 4,38 m i L2 – 4,63 m, wersja z wydłużoną kabiną, składaną kanapą w drugim rzę-
dzie, a także wersja z podwoziem z kabiną pod zabudowę. PEUGEOT Partner odznacza się dużymi możliwościami zmiany konfiguracji i przestrzenią ładunkową, która wyznacza standardy w swojej kategorii. Dzięki wzorcowej szerokości użytkowej (między nadkolami), wynoszącej odpowiednio 1,62 i 1,23 m, PEUGEOT Partner jest w stanie pomieścić w wersji krótkiej L1 2 europalety. Ładowność waha się między 625 a 890 kg w wersji L1, a w wersji L2 sięga 750 kg, co jest jednym z najlepszych wyników w segmencie. Dzięki zastosowaniu kanapy Multiflex, nowy PEUGEOT Partner zachowuje swoje unikalne możliwości zmiany konfiguracji. Ten unikalny w segmencie furgonetek element wyposażenia, wielokrotnie kopiowany, choć bez pełnego powodzenia, umożliwia: ● przewożenie 3 osób w pierwszym rzędzie foteli; ta praktyczna możliwość jest bardzo doceniana przez firmy, które mogą przewozić np. pracowników z jednej budowy na drugą i optymalizować przejazdy;
● uzyskanie całkowicie płaskiej podłogi, dzięki czemu przestrzeń ładunkowa zwiększa się o 400 litrów, a długość użytkowa przekracza 1,20 m, przy jednoczesnym zachowaniu możliwości przewożenia dwóch pasażerów, dzięki wykorzystaniu składanego środkowego fotela; ● siedzenie bocznego fotela można całkowicie unieść, aby umożliwić przewożenie wysokich przedmiotów; ● funkcja mobilnego biura – składane oparcie środkowego fotela kryje stolik do pisania. ● dodatkowy schowek, który można zabezpieczyć kłódką. Nowy salon Peugeot w Rzeszowie Brakującą od pewnego czasu w Rzeszowie markę Peugeot odbudowała firma Król-Knapik. Nowy salon usytuowany jest przy al. Armii Krajowej 60, gdzie można uzyskać szczegółową ofertę na te oraz pozostałe modele z gamy samochodów Peugeot.
Reklama
Budowa S-19 w Kielanówce. Fot. archiwum GDDKiA Oddział w Rzeszowie
S-19 do Lublina do 2020 roku do Barwinka do 2023 roku Rządowy projekt zakłada, że prace na odcinkach S-19 do Lublina zostaną zakończone do 2020 roku; prace na odcinkach S-19 w kierunku Barwinka - trzy lata później. O ile przetarg na zaprojektowanie i wykonanie tych pierwszych odcinków jeszcze trwa, o tyle połączenie Rzeszowa z Barwinkiem drogą ekspresową dopiero uzyskało decyzję środowiskową.
D
o wykonania S-19 w stronę Lublina zgłosiły się w przetargu 42 firmy, ale nie został on jeszcze rozstrzygnięty. Trasa została podzielona na dwa odcinki. Pierwszy to 30-kilometrowa trasa od Sokołowa Małopolskiego (węzeł Północ) do Niska (Południe), którą podzielono na trzy mniejsze: Sokołów – Kamień (ok. 7,9 km), Kamień – Podgórze (10,5 km) i Podgórze
– Nisko (11,5 km). Drugi odcinek, z Niska Południe do Lasów Janowskich, liczy 24,3 km trasy, podzielone na trzy mniejsze odcinki: Nisko – Rudnik n. Sanem (ok. 6 km), Rudnik – Zdziary (9 km), Zdziary – Lasy Janowskie (9,3 km). S-19 do Lublina ma być gotowa do 2020 roku. 85-kilometrowa trasa S-19 do Barwinka podzielona jest na dwa odcinki: Rzeszów Południe (Kielanówka, bez wę-
zła) – Babica (z węzłem) o długości 10,3 km oraz Babica (bez węzła) – Barwinek o długości ok. 74,9 km. Znajdują się w załączniku nr 1 Listy zadań inwestycyjnych realizowanych w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Na początku listopada Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Rzeszowie wydał decyzję ustalającą środowiskowe uwarunkowania tej trasy. Następny etap, czyli prowadzenie prac projektowych dla stadium koncepcji programowej, możliwy będzie dopiero po uzyskaniu zapewnienia finansowania. Odcinek S-19 w kierunku Barwinka jest szczególnie istotny dla wielu kierowców oraz mieszkańców, którzy uważają za konieczność rozładowanie korków i wyprowadzenie ruchu samochodów poza tereny miejskie przy wyjeździe z Rzeszowa w stronę Barwinka. Przejazd zwłaszcza przez „wąskie gardło” Boguchwały powoduje duże utrudnienia w ruchu. O powstanie odcinka S-19 od Kielanówki do Babicy mocno zabiegał m.in. powiat strzyżowski, licząc na lepsze skomunikowanie powiatu z innymi miastami oraz na stworzenie nowych terenów inwestycyjnych. Droga ekspresowa w tej części województwa jest nadzieją dla wielu firm i przedsiębiorców. Tekst Katarzyna Grzebyk
rta a w t o ż u j a ow z o z r Obwodnica B
Fot. Podkarpacki Urząd Marszałkowski W czwartek, 19 listopada, została oddana do użytku obwodnica Brzozowa o długości 3,4 km. Tempo robót przy tej drodze było rekordowe: 13 miesięcy. Pierwszą, symboliczną łopatę pod budowę obwodnicy wbito 22 października 2014 r., a już 19 listopada br. pierwsi kierowcy mogli przejechać tą nową, komfortową, kompleksowo wyposażoną drogą, która usprawni ruch w Brzozowie i w drodze na Bieszczady. Szybkie tempo prac jest tym bardziej warte podkreślenia, że sporym wyzwaniem dla wykonawcy, czyli konsorcjum
firm w składzie: lider – Miejskie Przedsiębiorstwo Dróg i Mostów Sp. z o.o. oraz partnerzy – Polbud Pomorze Sp. z o.o i Most Sp. z o.o., były trudne warunki gruntowe. Na budowie obwodnicy, która omija zatłoczone centrum miasta, skorzystają nie tylko mieszkańcy i przedsiębiorcy z terenu gminy Brzozów, ale także kierowcy z pozostałych części regio-
nu, a nawet Polski, przemieszczający się tranzytowo przez obszar gminy. Koszt inwestycji wyniósł prawie 72 mln zł. Została ona sfinansowana z oszczędności powstałych po rozliczeniu RPO WP na lata 2007-2013. prócz drogi, wykonano również: 2 mosty (nad potokiem Sietnica oraz nad rzeką Stobnica); 3 wiadukty (dwa nad drogami gminnymi, jeden wiadukt jako przejazd gospodarczy zintegrowany z przejściem dla zwierząt); 3 nowe skrzyżowania (a jedno przebudowano). Przebudowano drogi lokalne; wybudowano drogi wewnętrzne do obsługi przyległego terenu; powstały nowe chodniki, ciągi rowerowe i pieszo-rowerowe; wykonano ekrany akustyczne (dł. prawie 3 km) i przeciwolśnieniowe (dł. 220 m) oraz oświetlenie drogowe.
O
Tekst Jaromir Kwiatkowski
Auto Moto i Serwis | XII 2015 31