1 minute read

Szanowni Państwo,

jaka data wyznacza początek europejskiej akwarystyki? Poważnym kandydatem do tego tytułu jest 8 lipca 1869 roku. Wtedy to do paryskiego portu zawinął okręt wojenny ,,Impératrice”, który przypłynął z dalekich Chin. Na jego pokładzie znajdowała się nietypowa przesyłka – wypełniona wodą beczka, w której pływały 22 wielkopłetwy wspaniałe, egzotyczne ryby zamieszkujące Azję Południowo-Wschodnią. Były to pierwsze egzotyczne ryby, sprowadzone do Europy stricte dla potrzeb akwarystyki (importowane i hodowane na Starym Kontynencie od końca XVII wieku, złote rybki hodowano bowiem głównie w ogrodowych stawach i fontannach). Część z nich trafiła w ręce legendarnego francuskiego pioniera akwarystyki Pierre’a Carbonniera (1828–1883), założyciela pierwszego europejskiego sklepu akwarystycznego (działał w Paryżu od 1850 roku). Miał on szczęśliwą rękę do ryb – już rok później udało mu się rozmnożyć wielkopłetwy. Dzięki temu zyskał sławę w przyrodniczych kręgach Paryża oraz osiągnął spore zyski. Sprzedawał bowiem młode wielkopłetwy w niebagatelnej cenie 25 franków w złocie za parę. Jego ryby trafiły do akwarystów w całej Europie, w tym również na ziemiach polskich znane były jako ,,makropody”, ,,rajskie ryby” lub ,,ryby księżycowe”. Na ponad sto lat stały się jednym z najpopularniejszych gatunków hodowanych w akwariach, stanowiąc marzenie kilku pokoleń pasjonatów tego hobby. Jeszcze w drugiej połowie XX wieku były często spotykane w akwariach, skąd później wyparły je inne równie kolorowe, ale znacznie łagodniejsze i bardziej pokojowo nastawione gatunki ryb.

Dziś, po ponad 150 latach od sprowadzenia wielkopłetwów, światowa akwarystyka nadal prężnie się rozwija i może stać się istotnym źródłem dochodów każdego sklepu zoologicznego. W obecnych czasach skuteczna sprzedaż sprzętu akwarystycznego oraz zachęcanie do tego hobby kolejnych pasjonatów wymaga jednak sporej wprawy i niemałych umiejętności ze strony doradcy w sklepie zoologicznym. W bieżącym numerze „ZooBranży” przypominamy, jakich argumentów najlepiej użyć w rozmowie z klientem, aby przekonać go, że domowe akwarium niesie ze sobą wiele korzyści i może stać się jego życiową pasją. Sprzedaż akcesoriów akwarystycznych, a także ryb akwariowych wymaga również posiadania znacznej wiedzy merytorycznej. Skąd ją czerpać? Doskonałym rozwiązaniem dla każdego doradcy w sklepie zoologicznym będzie zainstalowanie w telefonie aplikacji mobilnej MyPetStory. Znajdująca się w niej zakładka „Baza Wiedzy” zawiera informacje o akwarystyce, a także o ponad 220 innych gatunkach zwierząt domowych. Wbudowany w niej asystent pozwala na znalezienie w trzech prostych krokach odpowiedzi na większość pytań zadawanych przez klientów sklepów, dzięki temu sprzedawca w wygodny sposób może rozwiązywać ich problemy, zwiększając sprzedaż i budując prestiż firmy jako profesjonalnej placówki zoologicznej. A wszystkim, którzy chcieliby jeszcze bardziej pogłębić swoją wiedzę o akwarystyce, polecamy zakup ,,Wielkiego atlasu ryb akwariowych”, zawierającego opisy ponad 1100 ich odmian i gatunków. To pozycja obowiązkowa na półce każdego sklepu akwarystycznego oraz doskonały poradnik w biblioteczce wszystkich fanów akwarystyki.

Advertisement

Zapraszamy! Joanna Zarzyńska Redaktor naczelna

This article is from: