Papież Franciszek o kulturze spotkania

Page 1

Diego Fares S.I.

PapieĹź Franciszek o kulturze spotkania



PapieĹź Franciszek o kulturze spotkania



Diego Fares S.I.

Papież Franciszek o kulturze spotkania

Wstęp napisał Antonio Spadaro S.I.

Tłumaczenie Stefan Tuszyński OFMConv

Bratni Zew Wydawnictwo Franciszkanów


Tytuł oryginału: PAPA FRANCESCO È COME UN BAMBÙ. Alle radici della cultura dell’incontro ISBN 978-88-514-1353-8 Copyright © 2014 by ÀNCORA S.R.L. Via G.B. Niccolini, 8 – 20154 Milano

Copyright wydania polskiego © 2014 by Wydawnictwo OO. Franciszkanów „Bratni Zew” spółka z o.o.

ISBN 978-83-7485-231-9 Wszelkie prawa zastrzeżone. Książka ani żadna jej część nie może być przedrukowywana, ani w jakikolwiek inny sposób reprodukowana czy powielana mechanicznie, fotooptycznie, zapisywana elektronicznie lub magnetycznie, ani odczytywana w środkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody wydawcy. W sprawie zezwoleń należy się zwracać do wydawnictwa: „Bratni Zew” sp. z o.o., ul. Grodzka 54, 31-044 Kraków.

Zamówienia na książki można składać: Wydawnictwo OO. Franciszkanów „Bratni Zew” ul. Grodzka 54, 31-044 Kraków tel. 12 428 32 40, fax 12 428 32 41 www.bratnizew.pl

Adiustacja polonistyczna: Jolanta Kunowska

Imprimi potest: L.dz. 95/2014, Kraków, dnia 16.03.2014 Jarosław Zachariasz OFMConv minister prowincjalny

WYDAWNICTWO OO. FRANCISZKANÓW „Bratni Zew” spółka z o.o. ul. Grodzka 54, 31-044 Kraków tel. 12 428 32 40, fax 12 428 32 41 www.bratnizew.pl


Spis treści Wstęp Przyjaźń jest kwestią chwili . . . . . . . . . . . . . . . . I.

7

Zasadnicze słowa Papieża Franciszka . . . . . . . .

15

II. Kategoria „spotkania”: Romano Guardini . . . . .

21

III. „Kultura” i „wierny lud Boga” . . . . . . . . . . . . . . . Lud wierny nauczy cię jak kochać Maryję . . . . . Rozdźwięk między Ewangelią a kulturą: dramat naszej epoki . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Inkulturacja Ewangelii . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Solidarność . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

29 29

IV. Kultura spotkania w pismach Bergoglia arcybiskupa z Buenos Aires . . . . . . . . . . . . . . . . Pragnienie spotkania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Aparecida . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Dialog i nasz lud . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . V.

32 35 37

43 45 48 51

Kultura spotkania w myśli papieża Franciszka . . . . . . . . . . . . . . . . Bóg spotkania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Spotkanie powtórne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Muzyka kultury spotkania . . . . . . . . . . . . . . . . . Wyjść na spotkanie z biednymi . . . . . . . . . . . . .

55 55 58 61 67


Wymiary kultury spotkania . . . . . . . . . . . . . . . . Pokój . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Pieniądz . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Integracja społeczna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

73 74 78 81

VI. W kierunku duszpasterstwa społecznego kultury spotkania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

87

VII. „Myśl dzwon” oraz „myśl but” . . . . . . . . . . . . . . .

91


Wstęp Wstęp

Przyjaźń jest kwestią chwili

W poniedziałek 22 lipca papież Franciszek leciał samolotem z Rzymu do Rio de Janeiro, aby uczestniczyć w Światowych Dniach Młodzieży. W tych okolicznościach pewien młody dziennikarz, który towarzyszył mu w tej podróży, opowiadał o swoim pokoleniu trapionym brakiem celu życiowego i bezrobociem. Papież Franciszek poradził owemu młodzieńcowi, aby czytał „książki o. Fares’a, argentyńskiego jezuity”. Imię i nazwisko Jego przyjaciela pojawiło się również w trakcie udzielania przez Papieża wywiadu dla pisma La Civiltà Cattolica w sierpniu 2013 roku. Bergoglio posiada zdolność tworzenia relacji bezpośrednich, szczerych, mocnych i uczciwych. Jedna z rzeczy, która najbardziej zaskakuje u tego Papieża, to Jego rozmowy telefoniczne z przyjaciółmi, jest to pewna normalność, która jest sposobem przeżywania Jego posługi papieskiej. 7


Wielu dzisiaj pyta się, kim jest i co myśli papież Franciszek. Pod wieloma względami jest to człowiek, który zaskakuje, który tworzy oczekiwania i nadzieje potrafiąc nawet je przewyższać. Zadaje również pytania, porusza różne zagadnienia. Kim jest Jorge Mario Bergoglio? O czym myśli? Kiedy przeprowadzałem z Nim wywiad dla La Civiltà Cattolica i innych jezuickich czasopism, nie myślałem, aby Jemu zadać to pytanie, przyszło mi to spontanicznie, prosto z serca. Jego odpowiedź, a bardziej sposób, w jaki to uczynił, zaskoczyły mnie, oświecając mnie i otwierając mi oczy na osobę, którą miałem przed sobą. Lecz uważam, że to samo pytanie powinno być zadane Jego najbliższym przyjaciołom. Oto dlaczego zwróciłem się do mojego współbrata jezuity Diego Faresa: wiem, że jest to jeden z tych przyjaciół, z którymi papież Franciszek miał wiele wspólnych poglądów. Poprosiłem go, aby napisał dla czasopisma, którego jestem dyrektorem, i rozpocząłem z nim dialog, który przyniósł dużo owoców. Niniejsza książka jest jednym z nich. Jej publikacja ma jedyny cel: pomóc wszystkim lepiej poznać od wewnątrz „pogląd” Franciszka na zasadniczą kwestię: spotkanie, bliskość. *** 8


Diego Fares ma osobowość, która sprawia, że się do tego nadaje. Powiadamy, że jest „intelektualistą”, ale jego osoba nie odpowiada obrazowi mieszczańskiego intelektualisty, jaki dobrze znamy. Studiował filozofię i jest profesorem metafizyki na Universidad del Salvador (USAL) Towarzystwa Jezusowego oraz na Pontificia Universidad Católica Argentina (UCA). Pracuje również z zespołem ponad stu świeckich ludzi w Domu Św. Józefa (El Hogar de San José), centrum opieki nad ludźmi żyjącymi na ulicy lub w skrajnych warunkach nędzy. Razem z ojcem Ángelem Rossim, jezuitą, prowadzi również Dom Dobroci (Casa de la Bondad), hospicjum dla chorych. Jego osobowość odpowiada intelektualiście, który nie pracuje jedynie w laboratorium, lecz obmyśla swoje idee w bezpośrednim kontakcie z rzeczywistością miejskich peryferii. Do Towarzystwa Jezusowego przyjmował go ówczesny prowincjał jezuitów w Argentynie, Jorge Mario Bergoglio, na prenowicjat we wrześniu 1975 roku, a później na nowicjat 21 lutego 1976 roku. Papież Franciszek był również jego el padrino 1 podczas jego święceń kapłańskich. „Pamiętam – opowiada ojciec Fares – pierwsze spotkanie z Jorge odbyło się w siedzibie kurii prowincjalnej, domu zabytkowym, dystyngowanym, 1

El padrino – Ojciec chrzestny, świadek (red.). 9


w dzielnicy Flores. Przybyłem z Mendozy, gdzie pracowałem z jezuitami w ubogiej dzielnicy i pierwsze wrażenie pomieszczeń Prowincjała to było bogactwo, zabytkowe meble i wielka biblioteka. Myślę, że chyba dałem Mu o tym w jakiś sposób do zrozumienia, ponieważ zanim wyszliśmy do Nowicjatu, powiedział mi, że idzie wziąć z sobą płaszcz i poprosił, abym Jemu towarzyszył. Wyszliśmy właściwie na taras i pokazał mi, gdzie mieszkał: był to jeden z tych małych pokoi, które zwykle znajdowały się na tarasie domu i były używane jako magazynki mioteł i innych środków do sprzątania. W owym dniu było zimno i odniosłem wrażenie, że drzwi w żaden sposób nie mogły powstrzymać wiejącego chłodu. Od owego czasu moje wrażenia i moje opinie o Jorge, na temat spójności tego, co mówił z tym, co robił, nie zmieniły się. Jak mówi Péguy, przyjaźń jest kwestią chwili”. Bergoglio był jego rektorem i wychowawcą w Colegio Máximo de San José. Później towarzyszył mu jako kierownik duchowy: „Od kiedy byłem młody uczył mnie prowadzenia Ćwiczeń św. Ignacego i pracy na rzecz wychowania młodzieży na poziomie intelektualnym i duchowym”. Fares szczególnie podkreśla, że postawa Bergoglia wobec ubogich była zawsze przykładem dla wszystkich z jego pokolenia: nauczył go traktowa10


nia z taktem i w sposób osobisty najbardziej biednych oraz poszukiwania zawsze nowych sposobów uczenia się od ubogich i pomagania im, a także służenia w tym wszystkim, co dotyczyło ich godności i człowieczeństwa. Bergoglio również otworzył przed nim intelektualną drogę do studiowania myśli Romano Guardiniego i Hansa Urs von Balthasara. W dziedzinie fenomenologii Fares napisał swój doktorat. Jorge i Diego są przyjaciółmi od prawie czterdziestu lat. Czytanie tej książki oznacza więc wejście w zaangażowanie pewnej przyjaźni oraz pewnego sposobu myślenia, które rozwinęło się w czasie i w relacjach na poziomie duchowym i intelektualnym, jak również na płaszczyźnie aktywności pastoralnej i społecznej. W pewnym wywiadzie, kiedy był pytany o to jak ocenia sytuację, którą przeżywamy w Kościele, Diego Fares odpowiedział: „Przybycie papieża Franciszka jest czasem pocieszenia dla ludzi, nie tylko w Kościele, ale również na całym świecie. Przeżywamy to, co św. Ignacy opisał jako pocieszenie: wzrost nadziei, wiary i miłości, radość, która wzywa i prowadzi do Ewangelii i do tych wszystkich rzeczy, które są dobre dla duszy, i które ją ukoją i przywrócą jej pokój w jej Stwórcy i Bogu. Pocieszenie jest łaską. Papież przeżywa je osobiście: jest «uzbrojony przez pokój 11


Ducha Świętego», jak powiedział jednemu przyjacielowi biskupowi, i przekazuje go każdemu, kto chce go otrzymać. Mamy nadzieję, że jako Kościół potrafimy przyjąć ów pokój od Ojca Świętego i przekazać go światu poprzez dzieła sprawiedliwości i miłosierdzia”. *** Czytając niniejszą książkę rozpoczyna się podróż poprzez myśl Bergoglia, która dotyka samych korzeni – biograficznych i intelektualnych – i owoców jego poglądów o „kulturze spotkania”. Faktycznie Fares ukazuje podstawy prawdziwej i własnej antropologii Bergoglia. Bardzo pomaga w odkryciu u Bergoglia korzeni jezuity (rozdziały I-III): przede wszystkim myśl Romana Guardiniego, ale także Fiodora Dostojewskiego, i tych uwag, które są zawarte w dokumentach Towarzystwa Jezusowego. Bardzo pomaga prześledzić rozwój i jego wyniki u Bergoglia biskupa Buenos Aires (rozdział IV), a później u Papieża (rozdziały V-VII). W potraktowaniu tegoż tematu uzasadnia wszystko w sposób głęboki i zrozumiały, lecz nie zbyt skomplikowany. Snuta refleksja jest wsparta uwagami o charakterze osobistym i jednoznacznymi obrazami, które ukazują nieznane cechy 12


Papieża, i które przyczyniają się do lepszego zrozumienia Jego osobowości. Obrazy „papieża bambusa” i jego „myśli buta”, „myśli dzwon” pozostają w umyśle czytelnika jako niezapomniane klucze hermeneutyczne. Antonio Spadaro S.I.



I I

Zasadnicze słowa Papieża Franciszka

Nasz ukochany Ojciec Święty Franciszek, poprzez łaskę otrzymaną w swojej posłudze wzbudził w wiernym ludzie Pana nadzieję wobec miłosierdzia Boga i Ojca naszego Pana Jezusa Chrystusa. Łaska ta jest „aktywna” i skłania nas wszystkich, abyśmy wyruszyli na spotkanie samego Boga i naszych braci, rozpoczynając od najbardziej potrzebujących, wykluczonych. To działanie Ducha Świętego, które objawia się w każdej rzeczy skierowanej ku dobru wspólnemu 2, zaprasza nas do wsłuchiwania się w te słowa Papieża Franciszka, które wzywają nas, abyśmy zawsze mieli oczy dobrze otwarte na zobaczenie cudów, których Bóg dokonuje pośród swego ludu. Inspiruje nas również, abyśmy nawzajem sobie pomagali w odkrywaniu tego, co Bóg – poprzez Franciszka – mówi osobiście każdemu 2

Por. 1Kor 12,7. 15


z nas, jako członkom Kościoła i społeczności ludzkiej. Papieża Franciszka cechuje to, że mówi do nas bardzo osobiście, w sposób autentyczny i bezpośredni; zwraca się do każdego z nas poprzez wszystkie dni, w homiliach wygłaszanych w domu św. Marty, podczas audiencji środowych, w czasie odmawiania modlitwy Anioł Pański, podczas Mszy Świętej, a także poprzez Twittera, ponieważ to, co leży Mu najbardziej na sercu to „spotykanie nas”. Musiałem przepraszać dziennikarza, który pisał biografię Papieża, nawet przepraszałem studenta przygotowywującego dysertację naukową, ponieważ musiałem tłumaczyć się, że nie byłem zbytnio użyteczny w formułowaniu faktów, anegdot, informacji, zważywszy na fakt, że sam Papież opowiadając swoje życie publicznie wybiera to, co uważa, że będzie pomocne w Jego teraźniejszej misji. Hans Urs von Balthasar, jeden z ulubionych autorów Papieża Franciszka, umieszcza estetykę i dramat teologiczny przed logiką. Każda refleksja nad myślą Papieża nie powinna jedynie zmierzać do klasyfikowania i systematyzowania Jego poglądów, lecz powinna jawić się jako przydatna do „zachwycenia się”, do skierowania naszych zmysłów duchowych w kierunku wszystkich gestów, które czyni Franciszek, pomagając nam w ten sposób zrozumieć ich znaczenie. Powinna ponadto 16


poświęcić się służbie – zaangażowaniu uczciwemu i absolutnemu, aby przyjąć Jego zaproszenie do dwóch „transcendencji”, do dwóch sposobów „wyjścia poza siebie samego”: pierwszy sposób to wyjście na spotkanie z Ojcem w modlitwie adoracyjnej; drugi to spotkanie bliźniego, przede wszystkim najbardziej potrzebującego, poprzez służbę i z pomocą Jezusa ukrzyżowanego. „Zadajcie sobie takie pytanie: ile razy Jezus jest wewnątrz i puka do drzwi, aby wyjść, wyjść na zewnątrz, a my nie pozwalamy Mu wyjść ze względu na nasze przekonania, ponieważ wielokrotnie zamykamy się w nietrwałych strukturach, które jedynie sprawiają, że jesteśmy niewolnikami, a nie wolnymi synami Bożymi? W owym «wyjściu» ważne jest pójście na spotkanie; to słowo jest dla mnie bardzo ważne: spotkanie z innymi. Dlaczego? Ponieważ wiara jest spotkaniem z Jezusem, a my musimy czynić to, co czyni Jezus: spotykać innych. Tworzymy kulturę starcia, potyczki, podziału, kulturę, w której ktoś, jeśli nie jest mi potrzebny, to go wyrzucam precz, tworzymy kulturę odrzucenia. Zachęcam was, abyście o tym dobrze pomyśleli – i to jest częścią kryzysu – o starszych, którzy są mądrością każdego ludu, o dzieciach… To jest kultura odrzucenia! Lecz my musimy iść na spotkanie i musimy tworzyć poprzez naszą wiarę «kulturę spotkania», kulturę przyjaźni, kulturę, gdzie 17


spotykamy braci, gdzie możemy rozmawiać z tymi, którzy nie myślą tak jak my, nawet z tymi, którzy wyznają inną wiarę, którzy nie podzielają naszych poglądów. Wszyscy mają coś wspólnego z nami: są obrazem Boga, są dziećmi Bożymi. Iść na spotkanie ze wszystkimi, bez prowadzenia negocjacji o naszej przynależności. I następna rzecz jest bardzo ważna: spotykać ubogich. Jeśli wyjdziemy poza siebie, to znajdujemy biedę. Dzisiaj – mówienie o tym źle wpływa na serce – dzisiaj znalezienie bezdomnego umarłego z powodu zamarznięcia nie jest wydarzeniem. Dzisiaj wydarzeniem jest, może, jakiś skandal. Skandal: ach, to jest dopiero wydarzenie!”3. Powyższa myśl wyrażona w języku potocznym rozbrzmiewa jednomyślnie z zasadniczymi tezami kultury spotkania Bergoglia: wyjść, ponieważ Jezus chce wyjść ze swojego Kościoła do świata; budowanie kultury poprzez wiarę; dialog; inni ludzie; najubożsi; społeczeństwo, w którym wydarzeniem powinna być śmierć jednego z tych, którzy przebywają w Hogar de San José4, a nie patynowane skandale. Chodzi o tematy istniejące od zawsze, lecz teraz wydające się nowymi ze względu 3

Papież Franciszek, Veglia di Pentecoste con i movimenti, le nuove comunità, le associazioni e le aggregazioni laicali, 18 V 2013 (kursywa pochodzi od redakcji).

4

Dom dla osób bez stałego zamieszkania, w którym pracował O. Diego Fares (red.).

18


na nieznany sposób, w jaki Franciszek je przeżywa i proponuje. López Quintás5 w swoim wstępie do El contraste opowiada, że Guardini, w jednym ze swoich mało znanych pism, zwracając się do młodych czyni aluzje do banalizowania pewnych zjawisk. Przytacza przypadek dzwonu: „Tak, na przykład, mówimy, że dźwięk dzwonu jest czymś czystym, prostym, i w tym samym czasie czymś pełnym, w czym istnieje jego moc i jego pokój. Nic bardziej mylnego. Czy rzeczywiście dźwięk dzwonu jest czymś prostym? Ci, którzy mają dobry słuch powiadają nam, że najbardziej imponujące są właśnie te dzwony, które posiadają najwięcej pełnych dźwięków. Taki dźwięk, w konsekwencji, nie jest prosty: w rzeczywistości jest przede wszystkim akordem. Dźwięk prawdziwie prosty brzmiałby pusto i skrzypiąco. To odsyła nas do rzeczy bardzo ważnej, do wiedzy, że wszystko w świecie realnym jest zawsze – idąc za analogią muzyczną – polifoniczne. Jedynie rzeczy sztuczne, wyprodukowane przez człowieka, są «proste». Świat żyjący powstaje zawsze dzięki współpracy różnych sił, a więc jest polifoniczny, kompletny. Dlatego posiada moc i jest rzeczywisty. W nim w pewien sposób rozbrzmiewa wszystko”6. 5

Alfonso López Quintás jest hiszpańskim filozofem i pedagogiem urodzonym w 1928 r. (red.).

6

R. Guardini, El contraste, Madrid, Biblioteca de Autores Cristianos (BAC), 1996, 57s. 19


Głos Papieża Franciszka rozbrzmiewa dźwiękiem dzwonu większego. Na beatyfikację Brochera 7, we wrześniu 2013 roku, ofiarował nam dzwon, który „dzwoniąc błogosławi”. Pozwólmy mu wzywać nas do zbierania się, abyśmy w jego głosie słyszeli głos Dobrego Pasterza, który „ma woń owiec” (jak jest napisane na dzwonie).

7

20

José Gabriel del Brochero (1840-1914), argentyński kapłan katolicki zmarły w opinii świętości, został beatyfikowany 14 września 2013 r. (red.).



To wszystko, co Jorge Bergoglio przeżywał i co myślał poza światłami reflektorów, teraz staje się publiczne, „rozkwita” w słowach i gestach papieża Franciszka. Używamy czasownika „rozkwitać”, ponieważ jest wskazany, aby nabrać dystansu od frazesu „jak się zmienił!”. W rzeczywistości ojciec Jorge nie zmienił się, ale „rozkwitł”. Obraz, który natychmiast przychodzi nam do głowy to japoński bambus, który zaraz po posianiu, przez okres siedmiu lat ma prawie niezauważalny wzrost, a później w sześć tygodni rośnie na wysokość ponad trzydziestu metrów. Czy możemy powiedzieć, że bambus rósł tylko przez sześć tygodni? Nie, prawda jest taka, że się rozwijał siedem lat i sześć tygodni. Jeśli są nieliczne osoby, które z wiekiem zamiast więdnąć, rozkwitają i dają z siebie wszystko co mają najlepsze, papież Franciszek jest jedną z nich.

Bratni Zew Wydawnictwo Franciszkanów

Zapraszamy do księgarni internetowej: www.bratnizew.pl

Patronat medialny: ISBN 978-83-7485-231-9

Bieżący katalog książek uzupełniony, poszerzony i zaktualizowany jest na stronie www.bratnizew.pl


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.