Różaniec. Wskazówki do dobrej modlitwy

Page 1

Emanuele Giulietti

RÓŻANIEC

Wskazówki do dobrej modlitwy



Różaniec



Emanuele Giulietti

Różaniec Wskazówki do dobrej modlitwy

Tłumaczenie Anna Filip

Bratni Zew Wydawnictwo Franciszkanów


Tytuł oryginału: PREGARE IL ROSARIO Consigli e aiuti per una buona recita ISBN 978-88-215-7955-4 Copyright © 2013 by EDIZIONI SAN PAOLO Piazza Soncino, 5 – 20092 Cinisello Balsamo (Milano)

Copyright wydania polskiego © 2014 by Wydawnictwo OO. Franciszkanów „Bratni Zew” spółka z o.o.

ISBN 978-83-7485-236-4 Wszelkie prawa zastrzeżone. Książka ani żadna jej część nie może być przedrukowywana, ani w jakikolwiek inny sposób reprodukowana czy powielana mechanicznie, fotooptycznie, zapisywana elektronicznie lub magnetycznie, ani odczytywana w środkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody wydawcy. W sprawie zezwoleń należy się zwracać do wydawnictwa: „Bratni Zew” sp. z o.o., ul. Grodzka 54, 31-044 Kraków.

Zamówienia na książki można składać: Wydawnictwo OO. Franciszkanów „Bratni Zew” ul. Grodzka 54, 31-044 Kraków tel. 12 428 32 40, fax 12 428 32 41 www.bratnizew.pl

Adiustacja polonistyczna: Jolanta Kunowska

Imprimi potest: L.dz. 33/2014, Kraków, dnia 18.01.2014 Jarosław Zachariasz OFMConv minister prowincjalny

WYDAWNICTWO OO. FRANCISZKANÓW „Bratni Zew” spółka z o.o. ul. Grodzka 54, 31-044 Kraków tel. 12 428 32 40, fax 12 428 32 41 www.bratnizew.pl


Spis treści

Wstęp I.

....................................

Odmawianie Różańca z przyjemnością i pożytkiem . . . . . . . . . . . . . . . 1. Różaniec: cudowna modlitwa . . . . . . . . . . . . 2. Jak odmawiać Różaniec . . . . . . . . . . . . . . . . a. Odmawianie Wierzę w Boga przed rozpoczęciem Różańca . . . . . . . . . . . b. Ojcze nasz . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . c. Trzy wprowadzające „Zdrowaś Maryjo” . . d. Doksologia „Chwała Ojcu” . . . . . . . . . . . . . e. Witaj, Królowo . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . f. Litanie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3. Kiedy i gdzie odmawiać Różaniec . . . . . . . . .

II. Znaczenie Różańca . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 1. Zalecany przez Matkę Bożą . . . . . . . . . . . . . 2. Trudność modlitwy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3. Odmawianie Różańca jest ważne . . . . . . . . . 4. Ważne jest, aby kontemplować tajemnice Różańca . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5. Modlitwa rodzinna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 6. Modlitwa powtarzalna i cykliczna, ale nie nudna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7. Modlitwa, w której zdarzają się chwile roztargnienia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 8. Korzyści odmawiania Różańca . . . . . . . . . . . a. Piętnaście obietnic Matki Boskiej dla bł. Alana de la Roche . . . . . . . . . . . . . b. Wielka obietnica Niepokalanego Serca Maryi na pierwszych pięć sobót miesiąca . . . . . . c. Różaniec i odpusty . . . . . . . . . . . . . . . . . .

7

11 11 21 27 29 30 32 33 38 39 43 43 48 50 55 63 67 71 73 74 76 78


III. Rozważanie tajemnic – wskazówki . . . . . . . . . .

81

1. TAJEMNICE RADOSNE . . . . . . . . . . . . . . . 1.1. Zwiastowanie Pańskie . . . . . . . . . . . . . . 1.2. Nawiedzenie świętej Elżbiety . . . . . . . . 1.3. Narodziny Jezusa . . . . . . . . . . . . . . . . . 1.4. Ofiarowanie Jezusa w Świątyni . . . . . . 1.5. Odnalezienie Jezusa w Świątyni . . . . .

83 84 93 100 113 117

2. TAJEMNICE ŚWIATŁA . . . . . . . . . . . . . . . . 2.1. Chrzest Jezusa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 2.2. Pierwszy cud Jezusa w Kanie Galilejskiej . . . . . . . . . . . . . . . . 2.3. Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia . . . . . . . . . . . 2.4. Przemienienie Jezusa na górze Tabor . 2.5. Ustanowienie Eucharystii . . . . . . . . . . .

124 125 130 135 142 147

3. TAJEMNICE BOLESNE . . . . . . . . . . . . . . . 3.1. Agonia Jezusa w ogrodzie oliwnym . . . 3.2. Biczowanie Pana Jezusa . . . . . . . . . . . . 3.3. Ukoronowanie Pana Jezusa cierniem . 3.4. Droga krzyżowa Pana Jezusa na Kalwarię . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3.5. Ukrzyżowanie i śmierć Jezusa . . . . . . .

154 155 160 167

4. TAJEMNICE CHWALEBNE . . . . . . . . . . . . 4.1. Zmartwychwstanie Jezusa . . . . . . . . . . 4.2. Wniebowstąpienie . . . . . . . . . . . . . . . . . 4.3. Zesłanie Ducha Świętego . . . . . . . . . . . 4.4. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4.5. Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

188 189 194 199

MODLITWA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

215

172 180

203 209


Wstęp Niniejsza książka powstała z myślą o tym, by pomóc zarówno osobom, które już odmawiają Różaniec – w jeszcze pełniejszym przeżywaniu tej formy modlitwy, jak i tym, które są z nią słabo zaznajomione – w odkryciu bogactwa owej „metody”, od wieków jednoczącej ze sobą ludzi prostych, uczonych, biednych, wielkich mistyków Kościoła, nawróconych grzeszników i świętych. Jan Paweł II był głęboko przekonany o tym, że Różaniec to „skarb, który trzeba odkryć”: „Modlitwa tak łatwa, a równocześnie tak bogata, naprawdę zasługuje, by wspólnota chrześcijańska ponownie ją odkryła. […] Zwracam się szczególnie do Was, drodzy Bracia w biskupstwie, kapłani i diakoni, oraz do Was, pełniących rozmaite posługi na polu duszpasterstwa, abyście, poznając z osobistego doświadczenia piękno Różańca, stawali się jego gorliwymi promotorami. Ufam też, że Wy, teolodzy, podejmując refleksję metodyczną i równocześnie inspirowaną przez

7


autentyczną mądrość zakorzenioną w Słowie Bożym i wrażliwą na to, czym żyje lud chrześcijański, przyczynicie się do odkrywania podstaw biblijnych, duchowych bogactw i wartości duszpasterskiej tej tradycyjnej modlitwy. Liczę na Was, osoby konsekrowane, powołane ze szczególnego tytułu do kontemplowania oblicza Chrystusa w szkole Maryi. Patrzę na Was wszystkich, Bracia i Siostry wszelkiego stanu, na Was, rodziny chrześcijańskie, na Was, osoby chore i w podeszłym wieku, na Was, młodzi: weźcie znów ufnie do rąk koronkę różańca, odkrywając ją na nowo w świetle Pisma Świętego, w harmonii z liturgią, w kontekście codziennego życia. Oby ten mój apel nie popadł w zapomnienie nie wysłuchany!” 1. W dzisiejszych czasach Kościół potrzebuje apostołów Różańca; duszpasterzy Różańca; rodzin Różańca, tak aby zaproszenie Jana Pawła II mogło odnieść pożądany skutek: aby wszyscy wierzący zdecydowanie podążyli wraz z Maryją, Matką Bożą, ścieżką prowadzącą ku świętości, skupiając się przy tym na obrazie Jezusa i rozważając, z różańcem w dłoni, tajemnice zbawienia. Ponowne 1

Św. Jan Paweł II, List Apostolski Rosarium Virginis Mariae z dn. 16.10.2002 r., nr 43, źródło: www.vatican.va.

8


odkrycie tego skarbu nie powinno być tak trudne ani uciążliwe, gdyż mowa tu o prostej, a zarazem bogatej w Naukę modlitwie. Gdzież indziej odkrywać na nowo wspólne praktykowanie Różańca, jeśli nie na łonie rodziny (rodzice razem z dziećmi), w parafii, wraz z różnymi grupami i instytucjami parafialnymi, czy też we wspólnotach życia konsekrowanego? Różaniec to w najwyższym stopniu modlitwa rodziny, obecnie często zagrożonej, ze względu na pewne społeczne i kulturowe naciski utrudniające jej stabilność.



I Odmawianie Różańca z przyjemnością i pożytkiem

1. Różaniec: cudowna modlitwa „Istotna jest nie tyle długość modlitwy, ale żarliwość, z jaką się ją odmawia, co podoba się Bogu i dotyka Jego serca. Jedno właściwie odmówione Zdrowaś Maryjo jest warte więcej niż sto pięćdziesiąt wypowiedzianych źle. Większość katolików odmawia Różaniec w ten sposób, że albo odmawia cały, to jest piętnaście tajemnic, lub pięć z nich, albo co najmniej kilka dziesiątek. Niemniej jednak, tylko niewielu umie zrezygnować z grzechów i czyni postępy w cnocie, ponieważ nie modli się tak, jak należy” 2. Oto pewne przydatne ustalenia, które zaleca się mieć na uwadze podczas odmawiania Różańca (tak jak i podczas innych wspólnych modlitw): 2

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, Tajemnica Różańca Świętego, nr 116, Wydawnictwo M, Kraków, 2010.

11


– odmawianie Różańca, zwłaszcza wspólne, ma swój określony, naturalny rytm, który powinno się zachować; w istocie modlitwa to rytm, a rytm prowadzi w głąb serca: tam, gdzie jest rytm, jest i harmonia i wspólnota, zanika zaś dystans pomiędzy osobami; – modlitwa powinna być płynna, tak jak wypowiedź, nie należy jej recytować ani spowalniać, skandować ani wymawiać z naciskiem; – należy odmawiać ją umiarkowanie głośno, ponieważ podczas modlitwy powinno się móc słyszeć głos tego, kto jest blisko, tak aby niemal nie słyszeć własnego, i tworzyć wspólnie jeden chór. Oto natomiast niektóre poważne błędy, których należy unikać: – wyprzedzanie innych – będące objawem niekontrolowanej potrzeby wyróżniania się; – pozostawanie z tyłu, za innymi – będące objawem zbytniego przywiązania do własnego sposobu myślenia i postępowania; – podnoszenie głosu – wyrażające potrzebę górowania nad innymi oraz chęć bycia zauważonym; – milczenie lub brak udziału – negujące chęć uczestnictwa w modlitewnej wspólnocie Kościoła. Poniżej zamieszczono krótkie wskazówki praktyczne.

12


Używanie koronki różańcowej. Ważne jest, aby przesuwać różaniec w dłoniach. Kiedy palce przebiegają po koralikach różańca, modlitwa staje się „namacalna” i ciało nie może pozostać wyobcowane. Dzisiaj mówi się słusznie o duchowości będącej udziałem ciała: ciało pomaga duszy się unieść, a różaniec umożliwia integralne uczestnictwo ciała i duszy w modlitwie. Wprowadzenie się, w miarę możliwości, w stan wyciszenia. Potrzebna jest zazwyczaj atmosfera ciszy i skupienia. Najlepiej byłoby odmawiać Różaniec przed tabernakulum albo wizerunkiem świętego. Równie dobrze jest jednak odmawiać go spacerując w cichej okolicy (po lasach, ścieżkach, ogrodach, korytarzach, poczekalniach…). Zawieszone zostają wówczas kontakty ze światem zewnętrznym i człowiek koncentruje się na modlitwie. Jej początkiem jest cisza – jeśli naprawdę chcemy się modlić, musimy przede wszystkim nauczyć się słuchać, gdyż Bóg mówi do nas w ciszy serca. Najistotniejsze jest bowiem nie to, co my mówimy do Boga, lecz to, co Bóg mówi do nas. „Odmawiając «Zdrowaś Maryjo» trzeba uważać, aby nasze głosy nie zagłuszały głosu Boga, który przemawia zawsze przez ciszę, niczym «szmer łagodnego powiewu» (1Krl 19,12). Bardzo trzeba się zatem troszczyć o tę ciszę pełną Boga, zarówno

13


podczas odmawiania Różańca indywidualnie, jak i we wspólnocie! […] Różaniec trzeba postrzegać jako modlitwę kontemplacyjną, a to nie jest możliwe, gdy nie jesteśmy wyciszeni” 3. Różaniec najlepiej odmawiać przed Najświętszym Sakramentem. Najlepiej jest modlić się w kościele, klęcząc przed Najświętszym Sakramentem lub przy ołtarzu Najświętszej Marii Panny. Jeśli jednak nie jest to możliwe, gdziekolwiek indziej, gdzie dusza może obcować z Maryją, należy zwrócić się do Niej w pobożnych słowach modlitwy „Zdrowaś Maryjo”. W rzeczy samej, jedną z największych zalet Różańca jest możliwość odmawiania go gdziekolwiek. Właściwie w każdym miejscu można trzymać w dłoni koronkę i mówić modlitwę – na ulicy lub w pociągu, w poczekalni lub na przystanku autobusowym, stojąc w kolejce do okienka na poczcie lub jadąc autem. Modlenie się bez pośpiechu. Kto chce należycie odmawiać Różaniec, musi zrezygnować z pośpiechu i odnaleźć wewnętrzny spokój: „Różaniec bowiem z natury swej domaga się odmawiania w rytmie spokojnej modlitwy i jakby z zatopio3

Benedykt XVI, Homilia w Sanktuarium w Pompejach, z dn. 19.10.2008 r., (fragment).

14


ną w myślach powolnością, by przez to modlący się łatwiej oddał się kontemplacji tajemnic życia Chrystusa, rozważanych jakby sercem Tej, która ze wszystkich była najbliższa Panu, i by otwarte zostały niezgłębione tych tajemnic bogactwa” 4. Pośpiech stwarza wrażenie jakby Różaniec odmawiany był jedynie po to, by wywiązać się z obowiązku i oddala nas od prawdziwej modlitwy. Różańca nie można traktować jako „czystej formalności”, której dopełnia się dla spokoju sumienia („Zrobiłem, co trzeba!”; „No, to załatwione!”). Należy wysilić się, aby uczynić z niego prawdziwą, szczerą modlitwę, zresztą tak, jak chce tego Kościół. A zatem, aby Różaniec mógł stać się autentyczną okazją zebrania myśli w modlitwie, należy odmawiać go raczej powoli, z odpowiednimi przerwami na zadumę. Ważniejsza od ilości jest jakość: dziesięć „Zdrowaś Maryjo” odmówionych powoli, z uwagą kontemplując jedną lub więcej tajemnic, ma większą wartość aniżeli pięćdziesiąt modlitw zmówionych w pośpiechu. Najważniejszym celem jest bowiem prawdziwie kontemplacyjna modlitwa. Sytuacja jest analogiczna jak podczas spotkania z przyjacielem lub bliską nam osobą: jeśli nie mamy dla nich czasu lub spędzimy go z nimi za 4

Paweł VI, Marialis cultus z dn. 02.02.1974 r., nr 47, źródło: www.kosciol.wiara.pl

15


mało, albo powiemy im to, co mamy do powiedzenia w pośpiechu, to z naszej przyjaźni czy też miłości nic już nie będzie, z czasem – wygaśnie. Wierzę mocno, że Maryi milsza jest jedna koronka odmówiona nabożnie i spokojnie, aniżeli tysiąc odmówionych w pośpiechu. Jak każdy, tak i Maryja zważa bardziej na świeżość kwiatów niż na wielkość bukietu. „Drugi z najczęściej popełnianych przy odmawianiu Różańca błędów to chęć, by jak najszybciej skończyć go odmawiać. To dlatego tak wiele osób postrzega Różaniec jako ciężar, który ciążyłby na nich, gdyby nie został odmówiony, zwłaszcza gdy ślubowaliśmy regularnie go odmawiać lub otrzymaliśmy takie polecenie od spowiednika, aby mniej lub bardziej chętnie odmówić Różaniec za pokutę. To smutne, kiedy uświadomimy sobie, jak niedbale większość ludzi odmawia Różaniec. Modlą się zaskakująco szybko, prześlizgują się po niektórych słowach. Choć nikt spośród nich – i to nawet najmożniejsi – nie spodziewa się, by ktoś potraktował tak niechlujny sposób pozdrawiania za honor, to jednak wyobrażają sobie, że Jezus i Maryja zostaną przez nich w ten sposób uczczeni. Nic więc dziwnego, że najwznioślejsze modlitwy naszej świętej religii zdają się nie przynosić żadnych owoców, że po odmówieniu tysiąca Różańców wciąż nie stajemy się lepsi niż byliśmy wcześniej.

16


Drodzy przyjaciele bractwa różańcowego, błagam was, powstrzymajcie swój naturalny popęd i wypowiadając słowa modlitwy różańcowej starajcie się o większe pauzy. […] Na początku możesz mieć trudności z wprowadzeniem tych pauz ze względu na zły zwyczaj pośpiesznego odmawiania, ale dziesiątek odmówiony razem z rozmyślaniem w ten sposób, będzie wart więcej niż tysiące Różańców odmówionych w pośpiechu, bezmyślnie i bez należytej przerwy na oddech” 5. Wspólna modlitwa. Różaniec, jeśli odmawia się go wspólnie z innymi osobami, jest modlitwą „komunii”. To wspaniała okazja do tego, by podzielić się z pozostałymi swoimi osobistymi intencjami. A zatem, jeśli to tylko możliwe, bardzo dobrze jest modlić się razem z innymi ludźmi. Zwłaszcza dwa warunki czynią modlitwę bardzo skuteczną: wytrwałość w jej odmawianiu oraz odmawianie jej wśród osób, które również zgromadziły się w tym celu. Różaniec jest idealną formą modlitwy dla spełnienia ich obydwu. Nic tak nie wzmacnia modlitwy w uzyskaniu pomocy „z góry” jak odmawianie jej publicznie, wytrwale i w pełniej zgodzie z większą liczbą wiernych. 5

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, op.cit., nr 126-127.

17


„Kiedy modlimy się wspólnie, modlitwy każdego z nas należą do całej wspólnoty i zanosimy je razem jednym głosem, korzyść z tego jest taka, że jeżeli ktoś nie modli się dobrze, to inny w tym samym zgromadzeniu sprawia, że jego lepsza modlitwa uzupełnia braki modlitwy kogoś innego. Tak samo ci, którzy są silni, podtrzymują słabych, ci, którzy są gorliwsi, zachęcają obojętnych, bogatsi wzbogacają ubogich, źli zostają przesłonięci przez dobrych […] Wreszcie, kiedy Różaniec jest wspólnie odmawiany, to jest o wiele trudniejszy do zniesienia przez diabła, bo w tej publicznej modlitwie jest jakby siła wojska, które go atakuje. Może on często znosić modlitwy indywidualne, ale jeżeli jest to modlitwa wiernych zjednoczonych we wspólnej intencji, to diabeł ma znacznie więcej kłopotów, by posługiwać się swoją przebiegłością. Można to prosto zrozumieć na przykładzie kija, który bez trudu daje się złamać, czego nie można już zrobić, gdy mamy ich cały pęk. Vis unita fit fortior – mówi stare przysłowie. Siły wojska łączy się w celu pokonania wrogów. Niemoralni ludzie często schodzą się gdzieś na uboczu, oddając się rozpuście i swawoli, podobnie i złe duchy zwierają szeregi, aby szkodzić naszym duszom. Dlaczego więc chrześcijanie nie mają jednoczyć sił wokół obecnego z nimi Jezusa Chrystusa, aby uśmierzyć gniew Boga, uprosić dla nas Jego łaskę i miłosier-

18


dzie, aby skuteczniej pokonać i udaremnić zamysły diabła?” 6. Czytanie fragmentu Biblii przed każdą z tajemnic. „Aby dać medytacji podstawy biblijne i większą głębię, dobrze jest po zapowiedzi tajemnicy odczytać odnośny tekst biblijny, który, zależnie od okoliczności, może być krótszy albo dłuższy. […] Należy go słuchać mając pewność, że jest to Słowo Boga wypowiedziane na dzisiaj i «dla mnie». Przyjęte w ten sposób, wchodzi ono w różańcową metodologię powtarzania nie powodując znużenia, jakie wywoływałoby zwykłe powtarzanie informacji dobrze już przyswojonej. Nie chodzi bowiem o przywoływanie na pamięć informacji, ale o to, by pozwolić Bogu «mówić»” 7. Kontemplowanie tajemnic. Dla odmawiania Różańca lub koronki oraz uczynienia modlitwy bardziej owocną konieczne jest wreszcie, by podczas jej odmawiania kontemplować wydarzenia z życia naszego Pana, Jezusa Chrystusa, oraz Najświętszej Maryi Panny. Warto byłoby w pewnym stopniu urozmaicić kontemplację tajemnic: urozmaicenie może wzmagać gorliwość i stymulować rozwój duchowy. 6 7

Ibidem, nr 132, 134. Św. Jan Paweł II, Rosarium Virginis Mariae, nr 30.

19


Wprowadzeniem do kontemplowanej tajemnicy może być nie tylko lektura wybranych tekstów Pisma Świętego, ale również dzieł autorstwa starożytnych i współczesnych mistrzów duchowych, lub krótki komentarz prowadzącego wspólną modlitwę. Osoba ta powinna się odpowiednio przygotować do tego, aby dobrze ją poprowadzić. Prośba o cnotę, na której można się wzorować lub o łaskę, którą pragnie się otrzymać. „Przed rozpoczęciem tego dziesiątka Różańca zatrzymaj się na chwilę – jej długość zależy od tego, ile masz czasu – aby rozważać daną tajemnicę. Zawsze pamiętaj, aby przez tę tajemnicę i za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny ćwiczyć się w jednej z cnót, która jaśnieje najbardziej w tej właśnie tajemnicy lub w tej cnocie, której szczególnie potrzebujesz. Zachowaj wielką ostrożność, aby uniknąć dwojakich pułapek, w które najczęściej wierni wpadają podczas odmawiana Różańca. Pierwszą z nich jest ryzyko, że nie prosimy o żadne łaski dla siebie, wielu dobrych ludzi nie wie, że powinno się o nie prosić. Tak więc, gdy odmawiasz Różaniec, należy prosić o szczególne łaski i moc oraz siły do przezwyciężenia niektórych grzechów” 8.

8

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, op.cit., nr 126.

20


2. Jak odmawiać Różaniec Różaniec jest formą ludowej modlitwy, która rozwijała się stopniowo na przestrzeni wieków. Formy modlitwy dołączane do zasadniczych części tworzących różaniec – Ojcze nasz oraz dziesięć Zdrowaś Maryjo dla każdej tajemnicy – różnią się nieraz w zależności od rozmaitych lokalnych tradycji i wspólnot, do których się przynależy 9. Co istotne, zgodnie z nauką Listu Apostolskiego Jana Pawła II, Marialis cultus (nr 49), główne elementy Różańca to tylko: kontemplacja tajemnic zbawienia, Ojcze nasz, dziesięć Zdrowaś Maryjo oraz Chwała Ojcu. Każda inna, dodatkowa modlitwa, czy to na początku, czy w trakcie, czy też na końcu różańca (np. akty strzeliste, litanie, itd.), jest fakultatywna, zarówno wtedy, gdy odmawia się go prywatnie, jak i wspólnie z innymi wiernymi. Poniżej przytoczono najczęściej spotykany schemat odmawiania różańca oraz pewne uwagi dotyczące najpowszechniej wykorzystywanych do jego odmawiania modlitw. Znak krzyża „W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. 9

Por. np. M. Laszczak, Historia różańca, Wydawnictwo WAM, Kraków, 2006.

21


Intencja Przed rozpoczęciem odmawiania Różańca, dobrze jest przygotować sobie intencje, w jakich się go odmawia, i ewentualnie zmówić następującą modlitwę: Łączę się ze wszystkimi Świętymi, którzy są w Niebie, i ze wszystkimi sprawiedliwymi, którzy są na Ziemi: łączę się z Tobą, Jezu mój, aby godnie chwalić Twoją świętą Matkę i chwalić Ciebie samego w Niej i przez Nią. Wyrzekam się wszystkich roztargnień, które mogą przyjść w czasie tego Różańca 10. Modlitwa wstępna I możliwość: – Wierzę w Boga. – Ojcze nasz. – 3 razy Zdrowaś Maryjo. – „Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen”. II możliwość: – „Racz mnie wybawić, o Boże; Panie, pośpiesz mi na pomoc” (Ps 70[69]). 10

Por. Sposób odmawiania Różańca Świętego zalecany przez Św. Ludwika Marię Grignion de Montfort. Przedziwny sekret Różańca Świętego, ARKA, 2009.

22


– „Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen”. Zapowiedź tajemnicy Różaniec obejmuje dwadzieścia tajemnic podzielonych na cztery grupy po pięć tajemnic każda. Można odmawiać je w całości lub kontemplować każdego dnia grupę pięciu tajemnic. Jan Paweł II, po wprowadzeniu tajemnic światła, zaproponował następujący podział tygodniowy 11: – Tajemnice radosne (poniedziałki i soboty). – Tajemnice światła (czwartki). – Tajemnice bolesne (wtorki i piątki). – Tajemnice chwalebne (środy i niedziele). „To wskazanie nie ma jednak ograniczać słusznej wolności medytacji osobistej i wspólnotowej, z uwzględnieniem potrzeb duchowych i duszpasterskich, a przede wszystkim dat liturgicznych, które mogą sugerować bardziej odpowiednie dostosowania. Sprawą naprawdę wielkiej wagi jest to, by Różaniec był coraz bardziej pojmowany i przeżywany jako droga kontemplacji” 12. „Ten podział, gdyby go surowo przestrzegać, może czasem doprowadzać do kontrastu między treścią tajemnic różańcowych a treścią liturgii 11 12

Św. Jan Paweł II, Rosarium Virginis Mariae, nr 38. Ibidem.

23


dnia. Przykładem może tu być odmawianie części bolesnej w uroczystość Narodzenia Pańskiego, jeśli przypadnie ona w piątek. W takich przypadkach trzeba mieć na uwadze, że «należy pogłębić charakter liturgiczny tej modlitwy, przypisując określonym dniom tygodnia poszczególne tajemnice: radosne, bolesne i chwalebne. Można ponadto zachować zwyczaj, który pozwala na dobór tajemnic niezależnie od wyznaczonego dnia, ale w zależności od obchodzonej w danym dniu treści liturgicznej. Nie będzie też sprzeczne z naturą tej modlitwy harmonijne zastąpienie niektórych tajemnic takimi, które bardziej odpowiadają treści liturgicznej danego okresu lub dnia». Tak np. słusznie czynią wierni, gdy 6 stycznia, w uroczystość Objawienia Pańskiego, odmawiają tajemnice radosne, a w «piątej tajemnicy» w miejsce znalezienia 12-letniego Jezusa w świątyni jerozolimskiej, rozważają pokłon trzech Mędrców. Jest oczywiste, że należy to czynić z dużą rozwagą, z wiernością Pismu Świętemu i zgodnie z właściwym charakterem liturgii” 13. Po ogłoszeniu każdej tajemnicy – Proklamacja odpowiedniego dla kontemplowanej tajemnicy fragmentu Słowa Bożego. 13

Dyrektorium o pobożności duchowej i liturgii Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów z dn. 17.12.2001 r., nr 200, źródło: www.liturgia.wiara.pl

24


– Odczytanie proponowanej medytacji i chwila ciszy. „Słuchanie i medytacja karmią się milczeniem. Stosowne jest, by po zapowiedzeniu tajemnicy i proklamacji Słowa przez odpowiedni czas zatrzymać się i skupić na rozważanej tajemnicy, zanim rozpocznie się modlitwę ustną. Ponowne odkrycie wartości milczenia jest jednym z sekretów praktykowania kontemplacji i medytacji” 14. – Ojcze nasz. – Dziesięć Zdrowaś Maryjo. – Chwała Ojcu. – Końcowy akt strzelisty (np. modlitwa przekazana przez Maryję w Fatimie 13 lipca 1917 r.: „O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba, a szczególnie te, które najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia” 15). – Ewentualnie: modlitwy błagalne lub inne dodatkowe, np. Maryjo, Królowo pokoju, módl się za nami i całym światem; Aniele Boży Stróżu mój; Wieczne Odpoczywanie; lub modlitwa, której Anioł pokoju nauczył trójkę dzieci podczas swojego pierwszego objawienia w Fatimie, wiosną 1916 roku: „O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Ciebie, ufam Tobie, kocham Cię. Proszę Cię, byś wybaczył tym, którzy nie wierzą, którzy Cię nie 14 15

Św. Jan Paweł II, Rosarium Virginis Mariae, nr 31. Źródło: www.sekretariatfatimski.pl

25


uwielbiają, którzy Cię nie kochają, którzy Ci nie ufają” 16. Mogą to też być słowa innej modlitwy, której nauczył je w czasie swego trzeciego objawienia, w październiku 1916 roku: „Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu, Duchu Święty, uwielbiam Cię ze czcią najgłębszą. Ofiaruję Ci przenajdroższe Ciało, Krew, Duszę i Bóstwo Pana naszego Jezusa Chrystusa, obecnego na wszystkich ołtarzach świata, na przebłaganie za zniewagi, świętokradztwa i zaniedbania, które Go obrażają. Przez niezmierzone zasługi Jego Najświętszego Serca i Niepokalanego Serca Maryi proszę Was o nawrócenie biednych grzeszników” 17 albo: „Podaruj nam święte powołania i święte rodziny”. Na zakończenie grupy pięciu tajemnic – Witaj Królowo. – Litanie. – Modlitwa w intencji Ojca Świętego lub o odpuszczenie grzechów: Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu. – Modlitwa za dusze zmarłych, nienarodzonych dzieci, dusze czyśćcowe, za które nikt nigdy się nie modli, za dusze osób z całego świata, które w tym samym dniu opuściły tę ziemię, by narodzić się dla innego życia: trzy razy Wieczne odpoczywanie. 16 17

Ibidem. Ibidem.

26


– Modlitwa końcowa. – Znak krzyża. Teraz pokrótce wyjaśnione zostaną różne części Różańca.

a. Odmawianie Wierzę w Boga przed rozpoczęciem Różańca Rozpoczynając Różaniec należy się przeżegnać i przygotować na obcowanie z Bogiem, odmawiając najpierw Wierzę w Boga. Zwyczaj ten jest potwierdzony m.in. przez słowa Maryi z Medjugorje: – „Na początku Różańca odmawiajcie zawsze Wierzę w Boga” 18. – „Ponieważ jest już Wielki Post i jesteście już w trakcie duchowego egzaminu, dobrze jest, abyście przeegzaminowali samych siebie i wasze życie. Powiedziałam wam już, że pragnę, abyście w sobotę Wielkiego Postu odmawiali bolesne tajemnice Różańca. Będziecie odmawiać go zgodnie z tym, co powiem wam dziś wieczorem. Najpierw odmówcie Wierzę w Boga…” 19.

18 19

Objawienie z dn. 03.09.1981 r. Objawienie z dn. 28.02.1985 r.

27


– „Najpiękniejszą modlitwą jest Wierzę w Boga. Wszystkie modlitwy są jednakowoż dobre i miłe Bogu, jeśli odmawia się je od serca” 20. Wierzę w Boga Wierzę w Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi. I w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Panny, umęczony pod Ponckim Piłatem, ukrzyżowany, umarł i pogrzebany, zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał, wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca wszechmogącego, stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie, grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. Amen.

20

Objawienie z dn. 18.02.1983 r.

28


b. Ojcze nasz Po wysłuchaniu Słowa Bożego i pełnym skupienia rozważeniu tajemnicy, umysł i serce w naturalny sposób podążają ku Ojcu. Modlitwy Ojcze nasz nauczył nas Jezus (Łk 11,2-4; Mt 6,9-13) i jest ona najważniejszą modlitwą chrześcijanina: zostaje mu ona powierzona w dniu jego chrztu. Wszystko, o co moglibyśmy prosić, już się w niej zawiera; można określić ją jako „streszczenie całej Ewangelii”. Czy istnieje jakikolwiek lepszy tekst do modlitwy? Ojcze nasz to modlitwa nieskomplikowana, aczkolwiek bogata w treści – sławi Boga, nazywając Go Ojcem, a jednocześnie obnaża najgłębsze potrzeby duchowe człowieka. Nie sposób powtarzać tyle razy Ojcze nasz nie czując potrzeby darzenia Ojca Niebieskiego miłością oraz odczuwania radości z Jego obecności. Rozważne odmówienie tej modlitwy najlepiej przygotowuje do kontemplacji tajemnic zbawienia; wzmaga przede wszystkim synowskie zaufanie i pozwala zdać się na wolę Boga – są to dwa nieodzowne warunki kontemplacji. Ojcze nasz, któryś jest w niebie święć się imię Twoje; przyjdź królestwo Twoje;

29


bądź wola Twoja, jako w niebie tak i na ziemi; chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom; i nie wódź nas na pokuszenie; ale nas zbaw od złego. Amen. Różaniec, ukazując nam życie Jezusa i Jego Matki, skłania nas ku kierowaniu się Ich przykładem, a za pośrednictwem obu modlitw – Ojcze nasz oraz Zdrowaś Maryjo – umożliwia nam dostąpienia łaski rzeczywistego Ich naśladownictwa.

c. Trzy wprowadzające „Zdrowaś Maryjo” „Niewielu korzysta na przykład z pierwszych paciorków świętego różańca. Niektórzy – to kwestia całkowitej dowolności – przy pierwszym paciorku odmawiają Wierzę w Boga mając zamiar trwać niewzruszenie w objawionych przez Niego prawdach. Trzy kolejne koraliki oznaczają trzy Zdrowaś Maryjo, by wzmocnić trzy podstawowe cnoty: 1) Zdrowaś Maryjo…, aby urosła moja wiara; 2) Zdrowaś Maryjo…, aby wzmógł się płomień mojej miłości; 3) Zdrowaś Maryjo…, aby umocniła się moja nadzieja. Ostatni paciorek przed

30


dziesiątkami to Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu” 21. Najistotniejszy jest zatem fakt, iż odmawiając trzy początkowe Zdrowaś Maryjo prosi się o trzy cnoty teologiczne (wiara, nadzieja i miłość), które otrzymać możemy jedynie na mocy łaski Bożej, i które pozwalają człowiekowi żyć w łączności z Trójcą Świętą. Trzy cnoty teologiczne umożliwiają prawdziwą modlitwę: 1) wiara pozwala nam odczuwać radość płynącą z ojcowskiej obecności Boga; 2) nadzieja czyni człowieka ufnym w dobroć Bożą i nakłania go do powierzenia Bogu całej swojej osoby, wraz ze swoimi potrzebami doczesnymi i duchowymi; 3) miłość sprawia, że możemy kochać Boga, który jako pierwszy pokochał ludzkość, a zatem – kochać każdego człowieka, który, będąc adopcyjnym synem Boga, jest nam bratem. Prawdą jest, że cnoty teologiczne możemy otrzymać tylko z łaski Bożej, lecz Bóg lubi, gdy się Go o nie prosi, i jedynie wtedy, gdy widzi, że nasze pragnienie ich jest prawdziwe, silne i głębokie, 21

Jan Paweł I, Przemówienie do Zgromadzenia Sióstr Kanosjanek w Sant’Alvise z dn. 25.09.1976 r., kiedy jeszcze pełnił funkcję patriarchy Wenecji.

31


może nam je podarować. Jeśli naprawdę chce się otrzymać wszystkie owe cnoty, zawsze można poprosić o nie poprzez wstawiennictwo Maryi: Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami, i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.

d. Doksologia „Chwała Ojcu” Pierwowzorem tej modlitwy są słowa, którymi Chrystus zwrócił się do apostołów, mówiąc: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im Chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego!” (Mt 28,19). Aktualną formę modlitwy zatwierdzono dekretem Soboru z Vaison w 529 r., zalecając ją powszechnemu Kościołowi. Od IV wieku upowszechnił się zwyczaj odmawiania jej na zakończenie Psalmów. Pomimo iż, wraz z Ojcze nasz oraz pierwszą częścią Zdrowaś Maryjo, należy ona do jednych z najstarszych modlitw, dodano ją jako ostatnią do tych, które składają się na ostateczną formę Różańca.

32


Zdrowaś Maryjo odmawiamy po każdej dziesiątce jako „szczyt kontemplacji […], aby niejako wynieść ducha ku wyżynom raju” 22 i tam, razem ze wszystkimi świętymi, głosić chwałę Ojcu, Synowi i Duchowi Świętemu. O ile bowiem chwałą Boga jest żyjący człowiek, o tyle chwałą człowieka jest wieczne gloryfikowanie i błogosławienie Boga. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

e. Witaj, Królowo Witaj, Królowo to jedna z najstarszych i najbardziej wielbiących antyfon maryjnych. Wśród innych wymienić można: Sub tuum praesidium (Pod Twoją obronę), Alma Redemptoris Mater (Matko Odkupiciela), Ave Regina Coelorum (Witaj, niebios Królowo), Regina Coeli (Królowo nieba). Ze względu na pełną czułości i pobożną treść oraz piękny gregoriański chorał jej łacińskiej

22

Św. Jan Paweł II, Rosarium Virginis Mariae, nr 34.

33


wersji, Witaj, Królowo stanowi jedną z najpowszechniejszych modlitw ku czci Maryi i tradycyjnie odmawia się ją także na zakończenie Różańca. Powstanie tematu muzycznego gregoriańskiej wersji tekstu datuje się na XII wiek; jest to jeden z najstarszych przykładów muzyki sakralnej praktykowanej po dzień dzisiejszy. Modlitwa pochodzi z XI wieku, lecz jej autorstwo nie jest pewne. Najczęściej tradycja przypisuje je mnichowi benedyktyńskiemu, błogosławionemu Hermanowi z Reichenau (1013-1054), którego czcią otaczają zarówno Kościół katolicki, jak i ewangelicki. Czasem jednak za autorów antyfony uznaje się papieża Grzegorza VII (1020-1085), św. Anzelma Baduariusa (zm. 1086) lub św. Bernarda z Clairvaux (1090-1153), który miałby stworzyć ją podczas swego pobytu w eremie Świętych Jakuba i Verana w Costa d’Acqua. Prawdopodobnie święty Bernard skomponował jedynie ostatni wers: „O clemens, o pia, o dulcis Virgo Maria” („O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo”). Historia życia mnicha Hermana z Reichenau okazuje się bardzo ciekawa. W pierwszej połowie XI wieku, dokładnie w 1013 roku, Eltruda, małżonka Wolfrada hrabiego Althausen, urodziła niepełnosprawnego syna. Ze względu na jego ciężką fizyczną niesprawność nadano mu przydomek,

34


pod którym znany jest aż do dziś, a mianowicie Hermannus Contractus czyli Herman Chromy, Herman Kulawy (od łacińskiego słowa contractus, które oznacza przykurczony, ale również kulawy). Nie był on w stanie przyjąć wyprostowanej postawy ciała, a tym bardziej chodzić, i męczył się nawet siedząc na wykonanym specjalnie dla niego krześle. Palce miał zbyt słabe, by móc nimi pisać. Jego usta i podniebienie były zniekształcone, w związku z czym mówił z wielkim wysiłkiem, a jego słowa trudno było zrozumieć. W wieku siedmiu lat wysłano go do szkoły przyklasztornej benedyktynów z Reichenau, nad Jeziorem Bodeńskim. Dzięki wsparciu innych mnichów, Herman opanował łacinę, grekę, język arabski, wiedzę z zakresu matematyki, astronomii i muzyki. Napisał też cały traktat poświęcony astrolabiom (dawnym przyrządom astronomicznym, dzięki którym można było ustalić lub przewidzieć położenie ciał niebieskich), w przedmowie do którego czyta się: „Herman, który jest słabszy od wszystkich sług Chrystusa i filozofów laików, wolniejszy od osła czy ślimaka, […] dzięki modlitwom wielu przyjaciół został natchniony do napisania poniższego traktatu”. Postać mnicha Hermana, tak kalekiego i niesprawnego, w doniosły sposób świadczy o tym, że cierpienie nie jest równoznaczne z byciem nieszczęśliwym i wszystko może się odmienić dzięki

35


łasce Boga i Dziewicy Maryi. Błogosławionemu Hermanowi przypisuje się także autorstwo Alma Redemptoris Mater. Swoją aktualną formę Witaj, Królowo zawdzięcza słynnemu opactwu benedyktyńskiemu w Cluny, we Francji. Św. Piotr Czcigodny (1092-1156), opat Cluny, w swoich pismach zredagowanych około 1135 roku zaleca, aby odmawiać ją w trakcie procesji urządzanej zazwyczaj z okazji święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i zbierania się wiernych w kościele Świętej Maryi. Później, w 1220 roku, dominikanie wprowadzili modlitwę Witaj, Królowo do procesji, którą odbywają co wieczór zaraz po komplecie. Cystersi posługują się nią od 1251 r. – śpiewają ją codziennie, począwszy od XII wieku, podczas Nieszporów. Wprowadzony przez dominikanów zwyczaj odmawiania tej antyfony maryjnej w obecności zgromadzonych wiernych w dużej mierze przyczynił się do poznania i rozpowszechnienia Witaj, Królowo w Kościele. W 1238 roku papież Grzegorz IX (1170-1241), który był wyjątkowo zaprzyjaźniony z Zakonem Dominikańskim, zarządził, aby Salve Regina śpiewano we wszystkich kościołach na terenie Rzymu, każdego piątku wieczorem po Komplecie. Ludwik IX Święty (1214-1270), król Francji, wprowadził zwyczaj odmawiania Witaj, Królowo

36


w kaplicy nadwornej. Śpiewano ją także na pokładach floty Krzysztofa Kolumba, na trasie podróży Europa – Nowy Świat. Wiadomo, że Kolumb (1451-1506) przyjaźnił się z dominikanami, którzy często z nim podróżowali. Modlitwa ta zyskała tak wielką popularność w Kościele, że św. Alfons Maria Liguori (1696-1787) poświęcił jej objaśnieniu całą książkę. Była to pierwsza z dwóch części zatytułowanych Glorie di Maria (Uwielbienia Maryi, 1750), które zyskały sobie wyjątkową popularność. Tak jak wszystkie modlitwy, tak i Witaj, Królowo jest tłumaczona na różne języki. Polska wersja, tak jak opublikowano ją w Kompendium Katechizmu Kościoła Katolickiego, jest następująca: Witaj, Królowo, Matko miłosierdzia, życie, słodyczy i nadziejo nasza, witaj! Do Ciebie wołamy wygnańcy, synowie Ewy; Do Ciebie wzdychamy jęcząc i płacząc na tym łez padole. Przeto, Orędowniczko nasza, one miłosierne oczy Twoje na nas zwróć, a Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż.

37


O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo!

f. Litanie Słowo litania pochodzi od łacińskiego terminu litania, wywodzącego się z kolei od greckiego λιταυεία i litē, i oznacza „modlitwę” lub „prośbę”, zwłaszcza publiczną. Być może za datę powstania litanii można byłoby przyjąć wiek XVI, zwłaszcza jeśli chodzi o Litanię Loretańską (czyli z Sanktuarium Świętego Domku w Loreto, w prowincji Ankona). Od tego momentu nastąpił intensywny rozkwit pieśni na cześć Matki Bożej. Litanie inspirowane są przede wszystkim Pismem Świętym, nauką Kościoła i świętych, tradycją oraz, wcale nie mniej ważnym, dobrym wyczuciem chrześcijan. Za pośrednictwem litanii zwracamy się z prośbą o pomoc do Maryi używając słów, w tym przymiotników, którymi posługiwało się już wielu świętych opisując Ją i jednocześnie prosząc o Jej wstawiennictwo. Są one niczym wiązki kwiatów o nieprzebranym bogactwie kolorów i zapachów, które ofiarujemy Maryi deklarując naszą miłość. Za pośrednictwem litanii uznajemy naszą bezgraniczną znikomość, maluczkość i potrzebę po-

38


mocy ze strony Maryi; dlatego też prosimy, aby się za nas modliła i zawsze była przy nas. Cały sekret modlitwy tkwi bowiem w uświadomieniu sobie własnej słabości – zwłaszcza jeśli chodzi o litanie. Właśnie za to poczucie słabości jesteśmy zobowiązani podziękować Bogu, ponieważ tylko uznając własną słabość otwieramy nasze serca na Jezusa i pozwalamy, aby w swej łasce i miłosierdziu nam dopomógł.

3. Kiedy i gdzie odmawiać Różaniec Ważne jest, aby odmawiać Różaniec każdego dnia – nie powinno się spędzić ani jednego dnia bez Różańca. Nie należy marnotrawić ani chwili czasu, jeśli można spędzić go na modlitwie różańcowej. Tymczasem wiele osób nie odmawia Różańca, pomimo że trwonią one czas spędzając może i nawet całe godziny np. przed telewizorem i ekranem komputera. Niektórzy twierdzą, że absolutnie nie mają na to czasu. „To dla mnie niewykonalne – zapewniają – znaleźć kwadrans na to, żeby zmówić koronkę Różańca”. Spróbujcie w takim razie odmówić ją partiami, w ciągu całego dnia: jedna dziesiątka o poranku, zaraz po przebudzeniu, jedna później, kolejna przed obiadem… Dwie minuty poświęcone

39


co jakiś czas na odmówienie jednej tajemnicy to naprawdę niewiele! Istotne jednak jest, aby odmawiać koronkę Różańca codziennie, w ramach codziennego wyrażania miłości do Matki Bożej. Św. Wincenty à Paulo (1581-1660) radził nawet, aby w razie potrzeby pominąć już inne modlitwy, byle tylko nie opuścić Różańca. Św. Alfons Maria Liguori (1696-1787) naraziłby nawet spożycie obiadu, twierdząc, że Różaniec wart jest o wiele więcej niż posiłek. Św. Maria Bertilla Boscardin (1888-1922) robiła wszystko, aby tylko odmawiać Różaniec pomiędzy jedną a drugą przerwą w pracy, nauce, odpoczynku. Uznawany za świętego, ojciec dziesięciorga dzieci, błogosławiony Józef Tovini (1841-1897) zamiast tracić czas w trakcie podróży – recytował jedną koronkę Różańca za drugą. Trzeba dobrze wykorzystywać narzucone nam tymczasowe przerwy, które zdarzają się w sklepach, poczekalniach u lekarza, na przystankach, w oczekiwaniu na pociąg lub autobus. Ileż koronek Różańca więcej udałoby nam się odmówić każdego dnia, gdybyśmy tylko potrafili wykorzystać te skrawki czasu! Po co trwonić czas? Różaniec pomaga nam zasłużyć sobie na „skarby w niebie” (Mt 6,20). Bł. Diego Oddi z Bellegry (Rzym), pokorny zakonnik franciszkański, podróżował zawsze z koronką różańcową, którą przesuwał w pomarszczonych dłoniach. Bardzo dbał o to, aby nie za-

40


przepaścić żadnego ułamka sekundy nie wypełniając go modlitwą różańcową. Czy faktycznie nie mamy możliwości znaleźć w ciągu całego dnia choćby piętnastu minut czasu dla Matki Bożej, by ofiarować Jej naszą modlitwę? Różaniec można przecież odmawiać gdziekolwiek, w każdej chwili, z kimkolwiek, bez książek i ceremonii, głośno lub po cichu. Wystarczy pomyśleć o Różańcach odmawianych na korytarzach szpitalnych przez św. Kamila de Lellis i św. Bertillę Boscardin; na ulicach Rzymu przez św. Wincentego Pallottiego; w pociągu lub na pokładzie statku przez św. Franciszkę Ksawerę Cabrini; na Saharze przez bł. Karola de Foucauld; w królewskich pałacach przez bł. Marię Krystynę Sabaudzką; w obozach koncentracyjnych i zagłady przez św. Maksymiliana Kolbe; a zwłaszcza – o tych odmawianych w rodzinie – przez bł. Annę Marię Taigi, przez rodziców św. Teresy od Dzieciątka Jezus oraz przez matkę św. Marii Goretti. Nie trwońmy zatem czasu na niepotrzebne i szkodliwe rzeczy, skoro dysponujemy tak cennym skarbem jak Różaniec. Różaniec można odmawiać o dowolnej porze dnia, gdy tylko ma się wolną chwilę. To modlitwa dobra na każdy moment – o poranku, popołudniem, wieczorem; gdy jest się szczęśliwym, gdy jest się smutnym, gdy ma się problemy i gdy się

41


ich nie ma, gdy spaceruje się ulicą, gdy podróżuje się autem, pociągiem, samolotem, gdy się prasuje, sprząta i porządkuje dom… Innymi słowy – Różaniec nadaje się na każdą okazję! Jeśli odmawia się go o poranku – może stać się okazją do refleksji nad tym, jak poradzić sobie z nadchodzącym dniem. Jeśli zaś odmawia się go wieczorem – może posłużyć weryfikacji tego, jak przeżyło się dzień, który właśnie minął.



Książka powstała, by pomóc zarówno osobom, które już odmawiają Różaniec w jeszcze pełniejszym przeżywaniu tej formy modlitwy, jak i tym, które są słabo zaznajomione z „koronką Różańca” w odkryciu bogactwa owej „metody”, która od wieków jednoczy ze sobą ludzi prostych, uczonych, biednych, wielkich mistyków, nawróconych grzeszników i świętych. „Modlitwa tak łatwa, a równocześnie tak bogata naprawdę zasługuje, by wspólnota chrześcijańska ponownie ją odkryła… Weźcie znów ufnie do rąk koronkę Różańca, odkrywając ją na nowo w świetle Pisma Świętego, w harmonii z liturgią, w kontekście codziennego życia” (św. Jan Paweł II). Pomimo że czasem odmawiamy go w niewłaściwy sposób, Maryja i tak spogląda na to z bezgraniczną miłością. Tak jak oględny rysunek wykonany przez dziecko, a mimo tego podziwiany przez matkę z uśmiechem na twarzy, tak i nasze różańce nie są nigdy ignorowane ani odrzucane przez Matkę Boską, która zawsze polecała odmawianie tej modlitwy podczas swoich objawień.

Bratni Zew Wydawnictwo Franciszkanów

Zapraszamy do księgarni internetowej: www.bratnizew.pl

ISNB 978-83-7485-236-4

Bieżący katalog książek uzupełniony, poszerzony i zaktualizowany jest na stronie www.bratnizew.pl


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.