Obserwuj nas na LinkedIn: linkedin.com/showcase/ stacja-benzynowa-convenience-store
naszego portalu rynku stacji paliw, sklepów convenience,konceptów kawowych i gastronomicznych oraz subskrypcji newslettera
Dołącz do nas: facebook.com/Stacja Benzynowa & Convenience Store
Dziękujemy!
To był dla nas wyjątkowy dzień. XXIII Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend® 2024 zgromadziło kilkuset uczestników, którzy tylko tego jednego dnia spotkali się, aby porozmawiać o branży paliwowej, jej wyzwaniach, pomysłach na rozwój czy bieżącej działalności.
Bardzo się cieszę, że tak wiele osób odpowiedziało na nasze zaproszenie i zaszczyciło Petrotrend® swoją obecnością. Klimat i energia panujące podczas tego wydarzenia są wyjątkowe i stanowią motywację, aby kolejną edycję forum zorganizować na jeszcze wyższym poziomie.
Ale Petrotrend® to już przeszłość. Mówi się, że warto żyć tu i teraz. W przypadku prowadzenia biznesu warto też myśleć o tym, co może wydarzyć się za rok czy dwa. Taką drogą z pewnością poszła Grupa Unimot, która określiła swoje cele na najbliższe kilka lat i ogłosiła to w przyjętej strategii.
Postanowiliśmy spotkać się z prezesem Unimotu Adamem Sikorskim, aby porozmawiać nie tylko o strategii firmy, ale także o rynku, na którym Unimot jest bardzo ważnym podmiotem. Prezes Sikorski od wielu lat obserwuje branżę paliwową, ma ogromne doświadczenie i postanowiliśmy z tego skorzystać. A okazuje się, że firma mają kolejne pomysły na dalszy rozwój… Poza tym chciałbym polecić Państwa uwadze pozostałe artykuły i wywiady, które publikujemy na kolejnych stronach, a ponieważ mamy już okres wakacyjny to sądzę, że „Stacja Benzynowa & Convenience Store” może być dobrą lekturą na ten czas.
Dobrych wakacji!
Zmiany w zarządzie PERN S.A.
3 czerwca 2024 r. Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie spółki PERN dokonało zmian w zarządzie. Na stanowisko prezesa zarządu powołany został Daniel Świętochowski, Wiceprezesem zarządu został Piotr Gryska. Na stanowiskach wiceprezesów zarządu pozostają Marcin Giemza oraz Zdzisław Koper (reprezentant załogi).
– Przed PERN stoją ciekawe i ambitne wyzwania. Pamiętając o naszej podstawowej misji, dbaniu o bezpieczeństwo energetyczne państwa, musimy odpowiadać na zmiany i trendy rynkowe. Mamy doświadczoną i ambitną kadrę oraz potencjał, które pozwolą PERN odpowiedzieć na wyzwania przyszłości – powiedział Daniel Świętochowski, prezes zarządu.
Skonsolidowane wyniki
Grupy Orlen za pierwszy kwartał 2024 roku
Grupa Orlen zakończyła pierwszy kwartał 2024 r. z zyskiem operacyjnym
EBITDA LIFO na poziomie 8,4 mld zł i zyskiem netto w wysokości 2,8 mld zł. Stabilne wyniki finansowe osiągnięto przy jednoczesnym spadku długu netto o 1 mld zł (kw/kw). W tym czasie koncern przeznaczył blisko 6,4 mld zł na inwestycje we wszystkich obszarach działalności. W efekcie wzrostu popytu w Polsce oraz wejścia na nowy rynek i przejęcia ponad 260 stacji paliw w Austrii segment detaliczny odnotował o 20% wyższą sprzedaż (r/r). Stabilne wyniki wypracował segment energetyki, który zwiększył do blisko 70% produkcję energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych i niskoemisyjnych.
Na koniec pierwszego kwartału br. dzięki wygenerowaniu 11,7 mld zł przepływów z działalności operacyjnej poziom długu netto Orlen pozostawał na bezpiecznym poziomie 0,8 mld zł. Natomiast stosunek długu netto do wyniku operacyjnego EBITDA kształtował się na poziomie (-) 0,01x. Docenił to rynek finansowy. Orlen utrzymał najwyższe w historii oceny ratingowe – A3 przyznaną przez Agencję Moody’s Investors Service i „BBB+”
Sieć bp powiększyła się
o kolejną stację
Sieć stacji partnerskich bp rośnie systematycznie. Kolejny punkt został otworzony w województwie małopolskim. Oprócz zakupu paliwa na stacji można skorzystać także z oferty sklepowej oraz gastronomicznej.
Nowy stacja otworzona została w miejscowości Zabrzeż w województwie małopolskim. Jest to stacja partnerska bp.
Na nowo otwartej stacji, oprócz zakupu paliwa – w tym także LPG – można skorzystać również z oferty całodobowego sklepu, kawiarni Wild Bean Cafe, wlewu płynu AdBlue oraz odkurzacza i kompresora.
Rebranding stacji MOL w Polsce osiągnął
ważny kamień milowy
Wszystkie stacje własne spółki MOL Polska – 273 lokalizacje – zmieniły już barwy na docelowe. Tym samym ok. 70% sieci spółki operuje pod marką MOL. Kolejnym istotnym krokiem będzie rebranding przeszło stu stacji franczyzowych. Spółka będzie też rozwijać sieć punktów koncepcyjnych Fresh Corner, oferujących pełną ofertę spożywczą i gastronomiczną MOL – nie tylko kawę i hot-dogi czy marki własne, jak napoje energetyczne JIM i chipsy Crunch&GO, ale także świeże kanapki i zapiekanki oraz menu restauracyjne.
przyznaną przez Agencję Fitch Ratings.
Warto podkreślić, że rebranding stacji nie ograniczał się tylko do zmiany barw i logotypów –aby klienci mogli doświadczyć najwyższych standardów jakościowych, prace wymagały również m.in. montażu nowych urządzeń (np. dystrybutorów, ekspresów) czy przebudowy wnętrz stacji (np. wstawiania dodatkowych okien na potrzeby punktów Fresh Corner).
– To jeszcze nie koniec drogi, ponieważ płynnie przechodzimy do rebrandingu stacji franczyzowych. To wciąż ok. 30% sieci, które czeka zmiana barw, ale jesteśmy nie tylko bogatsi o dotychczasowe doświadczenia. Mamy też atrakcyjną ofertą dla franczyzobiorców, jesteśmy sprawdzonym, wiarygodnym partnerem, a także marką, z którą po prostu opłaca się współpracować – podkreśla Piotr Pyrich, dyrektor ds. rynku detalicznego w MOL Polska.
Grupa Unimot opublikowała
wyniki za I kwartał 2024 r.
Grupa Unimot opublikowała skonsolidowane wyniki finansowe i operacyjne za I kwartał 2024 r. Skonsolidowana EBITDA skorygowana Grupy Unimot wyniosła w tym okresie 47,5 mln zł, a przychody wyniosły 2 996 mln zł.
Wyniki Grupy w analogicznym okresie ubiegłego roku wyniosły odpowiednio: 104,9 mln zł skonsolidowanej EBITDA skorygowanej i 3 279 mln zł przychodów ogółem.
W raportowanym okresie wolumen sprzedaży paliw ciekłych wyniósł 479 tys. m sześc., wolumen sprzedaży gazu LPG – 72 tys. ton, wolumen sprzedaży gazu ziemnego – 677 GWh, a wolumen sprzedaży energii elektrycznej –386 GWh.
na stacji paliw. W I kwartale 2024 r. Grupa rozpoczęła obrót paliwem żeglugowym i lotniczym, a w kwietniu 2024 r. podpisała
Orlen uruchamia energooszczędne stacje
Kolejne energooszczędne stacje, MOP Chomentowo Wschód i Zachód działają już przy trasie ekspresowej S61. Obiekty wyposażone są w innowacyjny system, pozwalający na odzysk ciepła z urządzeń chłodniczych, magazynowanie energii oraz instalacje fotowoltaiczne. Rozwiązanie pozwala zaoszczędzić do 80 procent energii, niezbędnej do funkcjonowania stacji. Do końca roku w sieci koncernu działać będzie łącznie dziesięć takich obiektów.
W I kwartale 2024 r. Grupa Unimot rozszerzyła swoją ofertę dla klientów hurtowych o paliwo HVO (ang. Hydrogenated Vegetable Oil), które umożliwia ograniczenie emisji CO2 aż do 94% w porównaniu z olejem napędowym (ON), a w maju 2024 r. jako pierwsza w Polsce rozpoczęła sprzedaż tego paliwa również
z Peninsula Petroleum Limited list intencyjny w sprawie współpracy w zakresie fizycznych dostaw paliwa żeglugowego w polskich portach.
Stacja Moya z ładowarką dla pojazdów elektrycznych
Przy stacji paliw Moya w Radomsku (Port Radomsko) Anwim, właściciel sieci stacji paliw Moya, uruchomił ładowarkę dla pojazdów elektrycznych.
Ultraszybka ładowarka o mocy 180 kW z dwoma złączami CCS jest dostępna poprzez aplikację Moya firma lub z wykorzystaniem karty multienergetycznej Moya firma.
Firma informuje, że niedługo uruchomi możliwość ładowania w aplikacji Super MOYA
– dzięki temu klienci będą mogli zbierać punkty i wymieniać je na nagrody.
Z ładowarki można korzystać w Porcie Radomsko zlokalizowanym przy autostradzie A1 i trasie szybkiego ruchu S8.
Energia wytwarzana za pomocą instalacji fotowoltaicznej jest przetwarzana przez agregaty kogeneracyjne niemal w całości na ciepło i chłód, których nadwyżki są magazynowane w zbiornikach buforowych i wykorzystywane nocą. Urządzenia chłodnicze w budynku stacji nie generują hałasu, ponieważ produkcja chłodu i ciepła odbywa się w umieszczonych na dachu agregatach kogeneracyjnych.
Stacje wyposażone są także w zdalny, predykcyjny system monitorowania instalacji, automatycznie informujący serwis o potencjalnych awariach. Na MOP Chomentowo Wschód i Zachód zastosowano system wyposażony w 8 agregatów kogeneracyjnych, z zapasem mocy, pozwalającym na nieprzerwaną pracę w przypadku wyłączenia nawet 2 urządzeń.
Nowe stacje paliw Moya
Nowa stacja Moya położona jest na trasie Głuchów-Grójec w miejscowości Szczęsna i dostępna jest z obu kierunków ruchu. Lokalizacja punktu umożliwia obsługę lokalnego oraz miejskiego, a także tranzytowego, ze względu na bliskość trasy S7.
Z kolei w województwie świętokrzyskim, w Ostrowcu Świętokrzyskim na trasie Opatów – Bałtów uru chomiona została stacja franczyzowa Moya. Stacja oferuje benzynę 95, 98, olej napędowy standardowy, uszlachetniony ON Moya Power oraz LPG. Poza pa liwem, obiekt posiada sklep wielobranżowy, w którym
zaopatrzymy się zarówno w produkty pierwszej potrzeby, jak i specjalistyczny asortyment. Z kolei koncept gastronomiczny Caffe Moya to bogaty wybór ciepłych i zimnych napojów oraz przekąsek. Stacja otwarta jest 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
Nowa rola prezesa bp w Polsce
Bogdan Kucharski, prezes bp w Polsce, został nowym Przewodniczącym Rady Dyrektorów Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.
– Jestem niezmiernie zaszczycony w związku z powierzeniem mi przez grono Rady Dyrektorów Polska Organizacja
Przemysłu i Handlu Naftowego roli Przewodniczącego w tak ważnym dla branży czasie dynamicznych zmian. Dziękuję za zaufanie i obiecuję wytężoną pracę w interesie całej branży, w zakresie dobrych praktyk, sprzyjającego prawa oraz racjonalnej transformacji energetycznej – napisał w mediach społecznościowych prezes bp w Polsce Bogdan Kucharski. Rada Dyrektorów POPiHN jest organem Organizacji sprawującym stały nadzór nad działalnością POPiHN.
Dwie stacje paliw Intermarché w Zielonej Górze już otwarte!
W ostatnim tygodniu maja 2024 roku Intermarché uruchomiło dwie stacje paliw, umacniając tym samym swoją pozycję lidera sektora paliwowego wśród sieci handlowych. Łącznie w Polsce funkcjonuje już 70 stacji paliw Intermarché. Nowe placówki zlokalizowane są w Zielonej Górze, przy niedawno otwartych supermarketach sieci, których właścicielem jest Marcin Rusiniak.
W ciągu trzech miesięcy sieć Intermarché otworzyła trzy nowe punkty sprzedaży w Zielonej Górze – przy ul. Makowej 14, przy ul. Batorego 81 oraz przy ul. Szosa Kisielińska 22. Teraz dołączają do tego dwie stacje paliw – jedna przy Szosie Kisielińskiej, druga przy ul. Batorego. Właścicielem wszystkich sklepów i stacji paliw jest Marcin Rusiniak, przedsiębiorca Grupy Muszkieterów, który rozwija markę w mieście.
Stacje w Zielonej Górze zapewniają swoim klientom dostęp do wysokiej jakości paliw oraz szeroką gamę produktów w ofercie sklepowej. Funkcjonować będą zgodnie z najnowszymi wymogami związanymi z ochroną środowiska, takimi jak: odsysanie oparów podczas tankowania samochodu (VRS), pełna hermetyzacja podczas
Anwim wprowadza usługę
ładowania pojazdów elektrycznych w aplikacji
Super Moya
Użytkownicy aplikacji Super Moya mogą już skorzystać z ponad 1500 punktów ładowania w całej Polsce, a dzięki atrakcyjnemu programowi lojalnościowemu, zdobywać punkty za każde ładowanie.
Jest to kolejny ważny krok w realizacji zielonej strategii rozwoju, który umacnia pozycję firmy na rynku jako koncernu multienergetycznego. W lutym br. usługa ta została udostępniona klientom biznesowym w ramach oferty Moya firma.
– Udostępnienie usługi ładowania pojazdów elektrycznych jest kolejnym krokiem w realizacji „zielonej” strategii firmy, która wpisuje się w transformację energetyczną transportu. Anwim S.A. ma ambicje być jednym z liderów tych zmian. Poprzez najnowsze funkcjonalności w aplikacji Super Moya, chcemy zaoferować naszym Klientom usługi ładowania
pojazdów elektrycznych wszędzie tam, gdzie tego potrzebują –podkreśla Rafał Pietrasina, prezes zarządu Anwim S.A.
dostaw paliw oraz monitorowanie wycieków ze zbiornika.
Nowo otwarte stacje paliw są czynne przez 7 dni w tygodniu, w godzinach 6-22. Klienci, oprócz zakupu paliw, mogą skorzystać z oferty sklepików funkcjonujących przy stacjach obejmujących zarówno artykuły spożywcze, przemysłowe, jak i akcesoria motoryzacyjne.
Janusz Michałek dołącza
do Unimot Terminale
Janusz Michałek przez osiem lat był prezesem Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Od czerwca objął nowe stanowisko w Unimot Terminale.
– Rozpoczyna się moja przygoda z Grupą Unimot, niezależnym, prężnie rozwijającym się i strategicznym podmiotem paliwowo – energetycznym. Od teraz moje zawodowe miejsce na ziemi i wielkie wyzwanie. Przyszedł czas na przełożenie zdobytej wiedzy i doświadczenia na sektor prywatny. Praca w multienergetycznym koncernie, jako prezes zarządu Unimot Terminale
S.A. to dla mnie zaszczyt i wyróżnienie. Dziękuję za zaufanie Panie Prezesie Adamie Sikorski. Wierzę, że moje zaangażowanie i pasja do nowych projektów, których już wiem jest przede mną
wiele do zrealizowania przełożą się na kolejne sukcesy grupy – napisał dr Janusz Michałek na swoim profilu w portalu LinkedIn.
Nowa stacja sieci Dyskont
Paliwowy w Gorzyczkach
Citronex Trans Energy, dynamicznie rozwijająca się firma działająca w branży transportowej i paliwowej, otworzyła właśnie swoją 15 stację paliw, w tym już 12 pod marką Dyskont Paliwowy.
Nowy obiekt zlokalizowany jest w Gorzyczkach (niedaleko węzła Gorzyce autostrady A1 w województwie śląskim, tuż przy granicy z Czechami.
Stacja w Gorzyczkach oferuje kierowcom kompleksową obsługę: 5 podwójnych linii do tankowania samochodów ciężarowych oraz 6 stanowisk dla aut osobowych. Na miejscu znajduje się również dobrze zaopatrzony supermarket otwarty 24/7, restauracja serwująca smaczne posiłki oraz kantor.
Firma Citronex Trans Energy przygotowała również specjalną ofertę flotową dla małych i dużych firm transportowych.
Nowoczesny design obiektu to zasługa Pracowni Projektowej CECHOWNIA Aleksandra Grzonka.
Nagroda główna loterii MOL Move wręczona
Luksusowy Mercedes-Benz CLA trafił do szczęśliwego zwycięzcy wielkiej loterii MOL Move. Wręczenie nagrody głównej odbyło się na stacji MOP Mała Holandia przy drodze ekspresowej S7. Kluczyki do nowego Mercedesa przekazał zwycięzcy Piotr Pyrich, dyrektor ds. rynku detalicznego MOL Polska.
Wielka loteria trwała od 1 lutego do 10 kwietnia. Do udziału w niej mógł przystąpić każdy kierowca, który zarejestrował się w aplikacji MOL Move. Za każde tankowanie minimum 25 litrów dowolnego paliwa MOL EVO uczestnik otrzymywał jeden los, który uprawniał do udziału w losowaniu loteryjnych nagród. Rekordziści w trakcie
całego konkursu zebrali przeszło trzysta losów. Oprócz nagrody głównej, w loterii MOL Move łącznie 80 użytkowników aplikacji wygrało nagrody dzienne i tygodniowe. Ich wyjściowa wysokość to odpowiednio 300 i 3 tys. zł, ale tankując paliwa premium uczestnicy mogli potroić każdą z nich.
Grupa MOL w pierwszym kwartale 2024 roku: solidne wyniki przy trudnych warunkach
zewnętrznych
Grupa MOL ogłosiła dziś wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2024 roku. W raportowanym okresie wypracowała zysk przed opodatkowaniem w wysokości 382 mln USD. W tym czasie Grupa mierzyła się z dalszymi działaniami rządów, przestojami w segmencie rafineryjnopetrochemicznym, niekorzystnym wpływem niższych cen gazu w segmencie wydobywczym oraz utrzymującą się bardzo dynamiczną sytuacją w obszarze pozapaliwowym działu detalicznego. Grupa MOL wypracowała też w pierwszym kwartale 2024 roku 402 mln USD wolnych przepływów pieniężnych, o 22% mniej w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku.
Wyniki finansowe Grupy MOL raz jeszcze dowodzą efektywności i odporności naszego modelu biznesowego. Mierząc się z zewnętrznymi wyzwaniami, udało nam się osiągnąć solidne rezultaty. Nasza stabilność jest kluczowa dla wzmacniania bezpieczeństwa dostaw w Europie Środkowo-Wschodniej oraz realizacji strategicznych inwestycji – skomentował wyniki Zsolt Hernádi, prezes i CEO Grupy MOL.
Avia
powiększyła sieć stacji
franczyzowych
Rozrasta się sieć stacji Avia w Polsce. Tym razem uruchomiono stację franczyzową w województwie opolskim. W ofercie paliwowej nowej stacji znalazły się: benzyny Pb95, Pb98, olej napędowy oraz gaz LPG.
Nowa stacja powiększyła sieć stacji franczyzowych Avia. Nowy punkt działa w miejscowości Walce.
Avia Walce, oprócz oferty paliwowej, oferuje klientom szeroki asortyment spożywczy. Na miejscu dostępna jest także autorska oferta kawowa i gastronomiczna Eat&Go, m.in. z kawą, pizzą świeżo wyrabianą na miejscu i przekąskami na ciepło.
NASZA ROLA TO SPROSTAĆ OCZEKIWANIOM
Myślę, że dużo będzie się działo na rynku. Jest on dosyć dynamiczny. Niektórzy gracze myślą o wyjściu, są firmy, które już wyszły. Niektórzy nie do końca jeszcze sprecyzowali, jak chcą działać. Uważam, że będą przetasowania i że to będzie ciekawe pięć lat – uważa prezes zarządu Grupy Unimot Adam Sikorski.
ROZMAWIAŁ PRZEMYSŁAW JAWORSKI
NNa jakich i ilu filarach została oparta najnowsza strategia Grupy Unimot?
Podzieliliśmy strategię na trzy filary. Numer jeden to nasz tradycyjny biznes, w który cały czas wierzymy – paliwa płynne, gaz LPG i obrót tymi paliwami płynnymi. Zakładamy, tak jak zresztą mówią przewidywania, że szczyt konsumpcji paliw mamy jeszcze przed sobą.
Drugi filar związany jest z logistyką. Przejęliśmy aktywa terminalowe i magazynowanie paliw, mamy również spółkę Olavion, która zajmuje się przewozami kolejowymi. W pewnym sensie jako logistykę zaczęliśmy również traktować stacje paliw, ponieważ mają one nam umożliwić zamykanie łańcucha wartości, na końcu którego jest sprzedaż.
Jest jeszcze biznes transformacyjny, czyli ten biznes, który niektórzy określają biznesem przejściowym. Pieniądze z pierwszego i drugiego filaru będą w znacznej części transferowane w celu rozwijania trzeciego filaru. Chcemy nasze środki dobrze zainwestować.
Czy ten segment paliwowy będzie nie tylko takim filarem, ale też solidnym, mocnym fundamentem dalszej działalności Grupy?
Tak, ponieważ Polska jest importerem paliw i ta sytuacja się przez wiele lat się nie zmieni. Nie widzę tutaj zagrożeń jeszcze przez długi czas, zwłaszcza, że mamy też przed sobą nowe wyzwania. Od grudnia tego roku w życie wchodzą sankcje na rosyjski gaz LPG, które – zakładam – dadzą jeszcze większe pole do działania dla takich firm jak Unimot. Uważam, że w przyszłym roku, w zakresie importowym, szczególnie LPG, zwiększymy swoją pozycję. Jasno to podkreślam, jesteśmy firmą, która dostarcza i spełnia potrzeby klientów, czyli dopóki pojazdy ciężarowe i samochody osobowe będą korzystały z paliw płynnych, to ktoś musi je dostarczyć i my to robimy i zamierzamy robić w przyszłości. Oczywiście najlepiej dostarczać je z jak najniższym śladem węglowym i o to możemy dbać, ale sam poziom konsumpcji jest niezależny od nas. Jedyne co możemy i chcemy w tej sytuacji robić, to wychodzić tej potrzebie naprzeciw.
W wachlarzu oferowanych przez Unimot paliw pojawiły się nie tak dawno nowe paliwa – lotnicze, żeglugowe czy HVO.
A w przyszłości na rynku mogą pojawić się również dodatkowo paliwa syntetyczne. Mówi się o tym, że być może takim paliwem przejściowym, na które dzisiaj wszyscy czekają, będą właśnie paliwa syntetyczne, ale nie ma obecnie technologii produkcji, która byłaby konkurencyjna cenowo. Będziemy oczywiście na takie paliwo gotowi, jak tylko pojawi się odpowiednia technologia, tym bardziej, że ta infrastruktura potrzebna do dystrybucji będzie bardzo podobna, a być może będzie można nawet korzystać z tej eksploatowanej obecnie.
Od paliw syntetycznych możemy przejść do kolejnego wątku, czyli niskoemisyjności. Wszystkie firmy wpisują ją do swoich strategii i nie inaczej jest z Unimotem. Sądzi Pan, że dojście do tego celu w waszym wypadku i w kontekście innych firm będzie podobne?
Czy pójdziecie swoją, indywidualną ścieżką?
To jest kwestia, która w dużej części wynika z regulacji i różnych przepisów. Myślę, że zbliżamy się też do momentu, kiedy hasło niskoemisyjności przestanie być wykorzystywane jedynie na potrzeby budowania wizerunku. Wymagania staną się poważniejsze i trzeba będzie im sprostać. My na pewno chcemy i będziemy je spełniać. Tam, gdzie będziemy mogli zrobić coś szybciej i lepiej, a klienci to zaakceptują, bo wiadomo, że to oni na koniec muszą za to zapłacić, to tak będziemy działać. Tak było w przypadku HVO. To była nasza inicjatywa, nie musieliśmy tego robić. Mieliśmy sygnały z rynku, widzieliśmy zainteresowanie i oczekiwanie, żeby taki produkt pojawił się w Polsce wzorem kilku krajów zachodnioeuropejskich, gdzie jest już dostępny. Wyszliśmy naprzeciw tym potrzebom i tak będziemy robić nadal w przypadku kolejnych produktów.
Pięć lat obowiązywania strategii jest bezpiecznym czasowym buforem, aby przyglądać się zmianom na rynku? Czy były inne powody, że zdecydowaliście na taki przedział czasowy?
Jeśli mówimy o głównym celu, czyli roku 2050, to pewnie strategia powinna być dłuższa, ale jestem realistą i wiem, że łatwiej coś obiecać na tak odległą przyszłość, niż zrealizować jakieś konkretne zamierzenie do 2028 roku. Lubię sobie stawiać cele średnioterminowe. Kiedyś mogłem sobie pozwolić na roczne planowanie. Miałem wizję, jak chciałbym, żeby Unimot wyglądał w kolejnych latach, ale mogłem sobie pozwolić na inne podejście. Dzisiaj, kiedy wchodzimy np. w inwestycje w źródła energii, nie mogę założyć, że w przyszłym roku coś wybudujemy, bo wtedy możemy co najwyżej uzyskać pozwolenia, czy znaleźć działkę pod taką inwestycję. To naturalne, że wraz z powiększaniem zakresu działalności i zaangażowania w różnych obszarach ten czas do osiągnięcia celów strategicznych wydłuża się.
A czy w ciągu tych pięciu lat obowiązywania strategii może się zdarzyć taka sytuacja, że Unimot nas zaskoczy i pojawi się np. jakiś profil działalności, którego strategia nie uwzględniła?
Odpowiem w ten sposób. Gdyby Unimot nie zaskoczył rynku, to rynek chyba sam byłby tym zaskoczony, a Unimot nie byłby Unimotem. /śmiech/
Jakie to będzie pięć lat?
Myślę, że dużo będzie się działo na rynku. Jest on dosyć dynamiczny. Niektórzy gracze
myślą o wyjściu, są firmy, które już
wyszły. Niektórzy nie do końca jeszcze sprecyzowali, jak chcą działać. Uważam, że będą przetasowania i że to będzie ciekawe pięć lat.
Chciałem zapytać teraz o strukturę dostaw. Podpisane kontrakty przez Unimot zapewniają bezpieczeństwo dostaw, czy poszukujecie jeszcze jakichś rozwiązań?
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo dostaw, to tutaj nie mamy problemu. Logistyka jest dobrze ułożona, kierunki dostaw też się mniej więcej ukształtowały. Taka zmiana w kontekście historycznym i coś nowego, to udział dostaw z Niemiec. Ten kierunek może być dominujący, patrząc na transformację energetyczną, która następuje w Niemczech. Niemieckie rafinerie mają obecnie więcej paliw dostępnych dla rynków zewnętrznych, więc my jako importer zamiast wieźć np. ze Stanów Zjednoczonych paliwo, które płynie trzy tygodnie, szybciej możemy je przywieźć z niemieckiej rafinerii. Jest bliżej, szybciej i bardziej rozsądnie. Niemcy są dla nas obecnie bardzo ważnym źródłem zaopatrzenia.
Kiedy już to paliwo do Polski dotrze to musi być gdzieś zmagazynowane. Czy w związku z tym zamierzacie mocniej wejść w ten segment rynku i poczynić dodatkowe inwestycje w rozwój waszego potencjału?
Przyglądamy się uważnie sytuacji na tym rynku. Z jednej strony Polska jako kraj, jest zabezpieczona, jeżeli chodzi o magazynowanie paliw i zapasy, bo mamy zapasy na ponad 90 dni. Ale nie można zapominać, że duża część naszych zapasów przechowywana jest w ropie naftowej, którą należy przerobić. Taka struktura zapasów byłaby dobrym zabezpieczeniem na krótkotrwałe zakłócenia dostaw, czy awarie rurociągu, ale nie jest optymalna w sytuacji np. hybrydowych wojen, czy akcji sabotażowych, które zakłóciłyby działanie rafinerii. Ale widać już zmiany na lepsze.
Uważam, że w przyszłym roku, w zakresie importowym, szczególnie LPG, zwiększymy swoją pozycję.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych powinna do połowy tego roku zwiększyć udział paliw gotowych do 50%, a do 2029 roku do 75%. Jeśli będzie przyspieszenie wdrażania nowych przepisów, to my jesteśmy gotowi budować dodatkowe pojemności magazynowe. A mówimy o poważnych inwestycjach. Takie zbiorniki amortyzują się przez ok. 10 lat, więc trzeba mieć tutaj pewność i poczucie stabilności przepisów.
Państwa tereny w Jaśle i Czechowicach byłyby dobrym miejscem na zrealizowanie takiej inwestycji?
Tak, to są najlepsze miejsca, bo mamy tam istniejącą infrastrukturę, mamy nalewaki, mamy drogi, de facto trzeba postawić tylko zbiorniki. Przypominam, że to były czynne rafinerie, więc teraz, po zaprzestaniu lata temu przerobu ropy, jest tam dużo wolnego miejsca. Mamy nawet już w planach pewne projekty, tak że intensywnie przygotowujemy się na ewentualne zmiany.
Czy w bieżącej działalności Jasła i Czechowic planujecie jakieś dodatkowe inwestycje?
Pracujemy nad kilkoma projektami. Trwają one co prawda troszeczkę dłużej niż nam się wydawało, ale rozmawiamy o tym
z naszymi partnerami, żeby coś się w tych miejscach pojawiło. Są to jednak inwestycje rozpatrywane w dłuższej perspektywie.
I to będzie poziom 30%, o którym w różnych wypowiedziach Pan wspominał?
Minimum 30%. Zgodnie z naszą polityką dywidendową jest to minimum 30%. Były lata, że wypłacaliśmy trochę więcej zysku.
Co mogłoby ewentualnie się tam pojawić?
Naturalnie byłoby to coś, co jest blisko paliw. To jeden z pierwszych kierunków, na przykład produkcja paliw syntetycznych.
Rozmawiamy o celach, planach i zamierzeniach. Spójrzmy jednak trochę wstecz. Jakie to było półrocze dla Unimotu?
Pierwszy kwartał pokazał, że te nasze biznesy transformacyjne stały się liderami. Zresztą takie jest założenie naszej dywersyfikacji biznesu, żeby paliwa miały coraz mniejszy udział w wyniku skorygowanej EBITDA. Cieszę się, że udało nam się ten cel osiągnąć już teraz. Czy taki był nasz zamysł? Nie do końca, ale tak rynek wyglądał w tym okresie i to też pokazuje prawidłowość strategii dywersyfikacji grupy.
Z drugiej strony to półrocze było ciekawe pod kątem zmian politycznych. Zmiana rządu spowodowała, że czekaliśmy na nowy zarząd w Orlenie. Ten państwowy koncern to największy gracz na rynku i z jednej strony to konkurencja, ale z drugiej to także nasz partner, od którego także kupujemy paliwo, więc dobrze byłoby znać jego plany i strategię.
W tym pierwszym półroczu działaliście w przyjaznym czy wymagającym otoczeniu gospodarczym i finansowym?
W wymagającym. Cały czas jesteśmy pod presją marżową. Widać osłabienie popytu. Wszyscy mierzymy się z różnymi wyzwaniami. A rynek paliwowy bardzo szybko to odczuwa.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo dostaw, to tutaj nie mamy problemu. Logistyka jest dobrze ułożona, kierunki dostaw też się mniej więcej ukształtowały
A przy okazji jeszcze ten wymóg, żeby wypracowywać zyski na tak wymagającym rynku.
Jesteśmy spółką giełdową i to naturalne oczekiwanie akcjonariuszy, ale taka jest nasza rola, by sprostać tym oczekiwaniom.
Dywidenda pomimo tych wzywań będzie wypłacona?
Tak. Jesteśmy już po głosowaniu Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy, które zadecydowało o wypłacie dywidendy za 2023 r. na podstawie rekomendacji zarządu. W kolejnych latach również zamierzamy być spółką dywidendową i myślę, że nie zawiedziemy.
Na co będzie przeznaczone pozostałe 70%?
Z pozostałych 70%, zgodnie ze strategią, połowa idzie na transformację energetyczną. Chcemy inwestować. Liczymy, że do 2028 roku wygenerujemy 1 miliard złotych skumulowanego zysku. 300 milionów przekażemy naszym akcjonariuszom, 350 milionów posłuży na wkład własny do biznesów transformacyjnych. Liczymy, że na pozostałe 350 mln uzyskamy dotacje lub jakieś kredyty preferencyjne lub dedykowane.
I à propos inwestycji. Podczas finału konkurs Stacja Benzynowa Roku 2024, wasza stacja Avia Wysogotowo zdobyła wiele nagród i wyróżnień. Zainwestowaliście w koncept, którego na polskim rynku nie było i połączyliście stację paliw i sklep wielkopowierzchniowy.
Cieszę się, że zostaliśmy docenieni i że nasza stacja zdobyła tyle wyróżnień. To była dobra decyzja, aby uruchomić taki koncept. Chcemy odróżniać się od konkurencji i pokazaliśmy nowy pomysł, który się sprawdził.
Zaproponujecie taki format jeszcze gdzieś w Polsce?
Myślę, że tak. Jeśli coś się sprawdza, to będziemy próbowali to multiplikować.
Planujecie ofensywę, jeśli chodzi o otwieranie nowych stacji?
Myślę, że będą kolejne otwarcia, ale już od dłuższego czasu mówimy, że najważniejsza jest dla nas jakość, a nie ilość. W nowej strategii nie mamy żadnego wyznaczonego celu ilościowego do spełnienia, że to ma być 450 czy 500 stacji. Stawiamy na cele jakościowe.
I dlatego, aby umocnić relację z klientami waszych stacji, wprowadziliście jakiś czas temu dodatkowe rozwiązanie, czyli Avia Card? Jesteście zadowoleni z zainteresowania klientów tym rozwiązaniem?
Jesteśmy chyba ostatnim operatorem, który taką kartę wprowadza, ale mamy wiele atutów. Naszymi atutami jest to, że jesteśmy największym importerem paliw w Polsce i niezależnym graczem na rynku hurtowym. Wiele sieci i stacji zaopatrujemy w paliwo, które następnie jest wydawane przy użyciu karty flotowej. Staramy się być konkurencyjni cenowo i oferować dobre warunki. Firmy transportowe są bardzo czułe na cenę i widzimy, że spotyka się to z dużym zainteresowaniem, a rozwój naszej karty flotowej jest zgodny z przyjętym harmonogramem. Krok po kroku będziemy ten produkt rozwijać.
Chcecie rozwijać kartę także nawiązując relacje partnerskie i uzyskując akceptacje na innych stacjach?
Prowadzimy takie rozmowy. Będziemy chcieli, żeby nasza karta była akceptowana na stacjach niezależnych, podobnie jak jest z kartami UTA, DKV, E100.
A jest jakaś strategia rozwoju karty?
Mamy to dokładnie zaplanowane, ale nie chcemy odsłaniać szczegółów przed konkurencją. Zajmuje się tym doświadczony zespół, który wcześniej związany był z Lotosem i przez wiele lat rozwijał ich kartę. Liczę na ich wyniki i wierzę w ten zespół.
Zbliżamy się do końca naszej rozmowy, ale muszę jeszcze zapytać o Avia Truck. Na jakim etapie rozwoju jest ten koncept?
Polska cały czas jest dobrym miejscem do tankowania paliwa, zwłaszcza w przypadku samochodów ciężarowych. I chcemy również w tym uczestniczyć, ponieważ będzie to przedłużenie naszego łańcucha wartości. Umiemy zaimportować paliwo, rozładować w porcie, przewieźć do lądowego terminala, a następnie autocysterną dostarczyć do stacji benzynowej i chcemy nadal tę działalność rozwijać. Stacje dla samochodów ciężarowych nie są tak dużymi inwestycjami w stosunku do stacji tradycyjnych, które muszą mieć jeszcze strefę pozapaliwową w postaci sklepu czy konceptu kawowo-gastronomicznego. Na pewno będzie to propozycja, którą będzie widać niedługo na naszej mapie działalności.
Kiedy możemy spodziewać się pierwszych stacji Avia Truck?
Jeszcze w tym roku. Prowadzimy już jedną inwestycję, ale będą kolejne. To jest projekt rozwojowy na kolejne 3-4 lata. Cały czas musimy pamiętać, że działamy w czasach transformacji energetycznej, więc na to też musimy zwracać uwagę.
Cieszę się, że zostaliśmy docenieni i że nasza stacja zdobyła tyle wyróżnień.
To była dobra decyzja, aby uruchomić taki koncept
O jakiej liczbie tego typu stacji myślicie?
Chciałbym, żebyśmy doszli do 10 stacji wysokowolumenowych zlokalizowanych przy granicach Polski. Mając na uwadze, że Niemcy stały się dla nas głównym źródłem zaopatrzenia, jeśli chodzi o paliwa, zachodni pas naszego kraju jest dla nas dobrym miejscem, aby rozwijać ten segment działalności. To bardzo wpisuje się w naszą strategię.
Na zakończenie chciałem zapytać, czy z optymizmem, czy jednak z niepokojem patrzy Pan w przyszłości branży?
Uważam, że pomimo wielu zewnętrznych czynników Europa sobie poradzi. Będzie musiała pewnie zacisnąć w niektórych miejscach pasa, ale mamy ogromne dziedzictwo, mamy wiedzę, wolny przepływ kapitału ludzkiego, mamy dobry system prawny, jeśli chodzi o inwestowanie w Europie w porównaniu z innymi częściami świata. Musimy pewnie na naszym kontynencie trochę urealnić oczekiwania, ale jednak z optymizmem patrzę w przyszłość.
Dziękuję za rozmowę.
XIII FORUM RYNKU STACJI PALIW
PETROTREND® 2024
Podsumowanie naszego wydarzenia
Za nami najważniejsze w Polsce spotkanie właścicieli, managerów, kupców oraz dostawców branży stacji paliw, sklepów convenience oraz konceptów kawowych i gastronomicznych. Jako organizator Forum Rynku Stacji Paliw
Petrotrend® jesteśmy zadowoleni z faktu, że tegoroczna edycja cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Nowe przyjaźnie branżowe i biznesowe, wymiana doświadczeń oraz dyskusje na temat nadchodzących trendów pozostaną z nami z pewnością na długo. A wspomnienia i atmosferę tego dnia możemy sobie zawsze przypominać.
ORGANIZATOR: BROG B2B – MEDIA EFEKTYWNEJ KOMUNIKACJI
WŁAŚCICIEL I WYDAWCA M.IN. STACJA BENZYNOWA & CONVENIENCE STORE, PETROLNET.PL
KONTAKT: 664 463 083, BIURO@BROGB2B.PL
SPONSORZY STRATEGICZNI
Wimieniu własnym oraz całego zespołu BROG B2B chcę podziękować wszystkim uczestnikom za udział w XXIII Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend® 2024. To ogromny zaszczyt, że obdarzyli nas Państwo zaufaniem i przyjęli zaproszenie do wzięcia udziału w tym najważniejszym w Polsce wydarzeniu dla całej branży paliwowej. Dziękujemy za liczne przybycie oraz gratulujemy nawiązania nowych relacji branżowych a także zawiązania biznesowych przyjaźni. Wielkim honorem dla nas była także możliwość wręczenia tegorocznych nagród podczas Gali Supplier of the year oraz Stacja Benzynowa Roku 2024.
Wieloletnia tradycja Forum Petrotrend® wskazuje, że jest to święto wszystkich, którzy na co dzień kooperują na rynku stacji paliw oraz zajmują się jego merytoryczną analizą. Wierzymy, że Petrotrend® już na stałe wpisał fot. Radek Zawadzki
SPONSORZY PARTNER
business
speed dating
się w kalendarz wydarzeń wszystkich profesjonalistów tej branży. Zapewniamy jednocześnie, że zawsze będziemy pracować, aby każda kolejna edycja była jeszcze bardziej wartościowa pod względem merytorycznym, a jej organizacja stała na najwyższym poziomie – powiedział Rafał Madyński, prezes zarządu BROG B2B. Tegoroczne Forum składało się z czterech bloków tematycznych.
W gronie najwybitniejszych praktyków i ekspertów rozmawialiśmy na tematy najistotniejsze dla branży w obecnej sytuacji rynkowej.
W pierwszym panelu dyskusyjnym „Komplementarność, a substytucja – rynek w cieniu transformacji” wzięli udział: • Mariusz Derdziak, dyrektor ds. rozwoju biznesu, Citronex Trans Energy
• Ireneusz Jabłonowski, prezes, PSP Huzar
• Tomasz Kruk, dyrektor operacyjny stacji paliw, Grupa Muszkieterów
• Wojciech Lach, kierownik zespołu koordynacji projektów wodorowych, Grupa Orlen
• Michał Obiegała, dyrektor ds. korporacyjnych i projektów strategicznych, bp Polska Dyskusję poprowadził dr inż. Andrzej Sikora, prezes Studiów Energetycznych.
Andrzej Sikora – moderator panelu „Komplementarność, a substytucja – rynek w cieniu transformacji”
Wtym roku już w zamyśle przygotowań panelu odeszliśmy od statystyk, wykresów i prognoz. Miała być wartka rozmowa o biznesie paliwowym w branży FMCG, o działalności poszczególnych firm i ich miejscu na rynku. Przygotowując się i rozmawiając z panelistami poprosiłem też o próbę podsumowania ’23, o wyjawienie strategii na ten rok, ale też o przedstawienie perspektywy
pięcioletniej, o możliwe kierunki rozwoju.
Ten pierwszy, wprowadzający panel dyskusyjny rozpocząłem od krótkiej retrospekcji i próby podsumowania. Bo to trzeci już rok formalnej agresji rosyjskiej na Ukrainę, bo 24 godziny przed naszym spotkaniem mieliśmy zmasowany atak dronów i rakiet irańskich w odwecie na Izrael i poważną obawę, że być może rozpoczyna się kolejna, światowa wojna, że, giną ludzie.
Podsumowanie zacząłem od wskazania, że od lutego 2022 UE pracuje nad zmniejszeniem zależności energetycznej od Rosji, a kluczem okazało się embargo na import gotowych paliw, które weszło w życie 5 lutego ubiegłego roku. Dzięki dobremu przygotowaniu przedsiębiorstw sektora paliwowego wprowadzone sankcje nie wpłynęły negatywnie na bilans rynku i nie spowodowały drastycznego wzrostu cen. Wcześniejsze medialne zapowiedzi dotyczące nadchodzących braków paliw i wysokich cen detalicznych przekraczających granicę 10 zł za litr paliwa nie spełniły się. Udało się uruchomić nowe kierunki importu ropy naftowej i paliw gotowych.
Chociaż VI pakiet sankcji Unii Europejskiej nie dotyczył LPG, to jednak część firm paliwowych dobrowolnie zaprzestała handlu autogazem importowanym z Rosji.
Doprowadziło to do dużych różnic w rentowności tej części rynku paliwowego. Stacje sprzedające droższe, zachodnie LPG nie były w stanie konkurować z tymi, którzy oferowali gaz z Rosji tańszy o kilkadziesiąt groszy na litrze.
W okresie od września do listopada minionego roku polski
rynek paliw doświadczył zaburzeń. Zarówno w hurcie jak i detalu. Deficyt paliw spowodowany został dużą dysproporcją pomiędzy lokalnymi cenami hurtowymi a notowaniami produktów naftowych na światowych giełdach. W związku z tym import paliw konieczny do bilansowania rynku został ograniczony do minimum, gdyż stał się nieopłacalny. Jest to czas, kiedy prywatne stacje połowę paliwa sprzedawanego na stacjach kupują w hurcie od Orlenu, a pozostała część pochodzi z importu z zagranicy. Jednak od września, kiedy Orlen zaczął obniżać ceny surowca, rynek paliwowy zaczął się załamywać, a zyski topnieć. Pojawił się problem z ograniczonymi lub opóźnionymi dostawami i brakiem paliwa w bazach. Jakby tego było, właściciele stacji boją się otwarcie mówić o problemach na rynku, by nie narazić się Orlenowi. Jak przyznają w rozmowach najgorsze co im się mogło przytrafić, to wypowiedzenie umowy przez polski koncern. A Orlen może to ciągle zrobić i to bez podawania przyczyny. W najgorszej sytuacji były te stacje, które oparły swój biznes wyłącznie na kontraktach z importerami i nie mają umowy z Orlenem. Październik – AWARIE na stacjach, a po wyborach
październikowych wszystko wróciło do rynkowej normy.
Ale dopiero w grudniu udało się uzgodnić unijne sankcje na LPG. Wejdą one w życie 20 grudnia br. W dyskusji stwierdziliśmy, że nie grozi nam z tego powodu kryzys paliwowy.
Mówiliśmy o regulacjach. W kwietniu ‘23 zmieniono rozporządzenie dotyczące poziomów emisji dwutlenku węgla w samochodach osobowych i vanach. Podkreślono, że od 2035 r. poziom redukcji emisji wprowadzanych na unijny rynek samochodów wynosił będzie 100%.
W maju uchwalono reformę systemu handlu emisjami, który ma objąć m.in. paliwa w sektorze transportu (EU ETS II). Natomiast w październiku przyjęto rewizję zasad dotyczących odnawialnych źródeł energii (RED III). Jednocześnie przyjęto rozporządzenie w sprawie zapewnienia warunków rozwoju zrównoważonego transportu lotniczego (RefuelEUAviation). Zmiany mają przyspieszyć odejście od paliw kopalnych.
W 2023 mieliśmy w Polsce ponad 7900 (w tym 3900 niezależnych) stacji benzynowych.
Chociaż Orlen ma w swojej sieci 1929 stacji paliw, to jednak niezależni operatorzy kontrolują prawie 30 proc. działających w kraju obiektów.
Polski rynek się konsoliduje, a najwięksi gracze się umacniają, przejmując prywatne obiekty.
Zmieniają się też same stacje, które już dawno przestały być tylko miejscem wyłącznie do tankowania samochodów.
Mówiliśmy, że biopaliwa i zielony wodór (bardzo ciekawe i frapujące informacje o programie wodorowym Orlenu) – o ile znajdziemy dla niego efektywną technologię pozyskania – znajdują swoje rynkowe miejsce. Na przykład pomiędzy LNG a bio-LNG jest jednak zasadnicza różnica.
To drugie paliwo może mieć nawet ujemny wskaźnik redukcji emisji CO2 w całym cyklu „życia”. Co prawda bio-LNG
jest wykorzystywany głównie do zasilania silników ciągników siodłowych, jednak wyzwanie techniczne stojące przed producentami jest takie samo. Na podstawie analizy chemicznej nie można na obecnym etapie rozwoju nauki rozróżnić, czy węglowodory są pochodzenia organicznego, czy też pochodzą z przerobu ropy naftowej lub gazu ziemnego.
Za odejściem od silników spalinowych w samochodach osobowych napędzanych paliwami kopalnymi przemawia ich niska efektywność energetyczna.
Pomimo dużego postępu technologicznego w tym zakresie nowoczesne silniki spalinowe osiągają do 45% sprawności. Innymi słowy większość energii jest tracona w postaci ciepła. Natomiast efektywność silników elektrycznych jest ponad dwukrotnie wyższa i sięga nawet 95%. Elektromobilność, zwłaszcza w sektorze samochodów osobowych, ma długofalowy sens, której ciągle nie widać dla transportu towarowego.
Paneliści, każdy z perspektywy „swojego podwórka” scharakteryzowali rynek paliw i jego mechanizmy w kontekście ładu, prawa, regulacji, ale także i bezpieczeństwa zaopatrzeniowego. Podyskutowaliśmy o przyszłość stacji paliw, o ofercie paliwowej/energetycznje w kontekście zmieniającego się otoczenia biznesowego, potrzeb klienta i transformacji energetycznej.
Można podsumować, że w czasie panelu udało się skonfrontować branżę paliwową, omawiając wszystkie rodzaje jej zasilania, wszystkie źródła tego zasilania i dostarczania paliw – także energii elektrycznej na stację. Paneliści przedstawili wizje swoich firm na najbliższe miesiące, ale także na tą dłuższą 3-5 letnią perspektywę. Po panelu, w czasie rozmów odebrałem wiele gratulacji za ciekawe tematy i podziękowań, że był to niezmiernie ciekawy i inspirujący panel dyskusyjny.
Natomiast przed drugim blokiem tematycznym zatytułowanym „Co napędzi przyszłość branży – wyzwania wdrożeniowe i technologiczne wysłuchaliśmy najpierw prezentacji wprowadzającej, którą przygotował moderator panelu Krzysztof Rutkowski, prawnik, ekspert i doradca w dziedzinie opłaty paliwowej, reprezentujący kancelarię KDCP. W drugim panelu udział wzięli:
• Michał Ciesielski, dyrektor ds. sieci franczyzowej, MOL Polska
• Michał Niemiec, dyrektor ds. sprzedaży w dziale Commercial
Road Transport, Shell Polska
• Wojciech Okine, członek zarządu Warter Fuels
• Rafał Skrzekotowski, manager, dział rozwoju produktów i usług w sieci detalicznej w biurze transformacji cyfrowej, Grupa Orlen
• Leszek Wiwała, prezes Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego
Drugi panel zakończył omawianie zagadnień związanych z wyzwaniami, które stoją przed sektorem paliwowym. Osiągnięcie zeroemisyjności, nowe
regulacje prawne – unijne i krajowe, wprowadzanie paliw przejściowych czy perspektywy dalszego rozwoju branży zdominowały tę część naszych dyskusji. Kolejne dwa panele dyskusyjne poświęcone były pracownikom, rozwojowi kompetencji, zarządzania kosztami czy budowaniu lojalności tak pracowników jak i klientów. Prelekcję wygłosił Michał Miazek, Operations & Sales Manager, Selectivv a w panelu „Lojalność za jakość – profit dla klienta, perspektywa pracownika” wypowiadali się:
• Justyna Goraj, dyrektorka ds. marketingu mobility Shell Polska
• Agnieszka Samel-Gorzela, kierownik działu standardów i relacji z klientami sieci detalicznej, Grupa Orlen
• Jan Semmler, Sales Manager, Yanosik
• Wojciech Szejna, dyrektor ds. marketingu, MOL Polska
• Lesya Zharska, Network Management Director PJSC, Ukrnafta. Dyskusję moderował Tomasz Zawadzki, niezależny ekspert ds. sektora stacji paliw.
Tomasz Zawadzki – moderator panelu „Lojalność za jakość – profit dla klienta, perspektywa pracownika”
Wtym roku po raz kolejny miałem przyjemność prowadzić panel dyskusyjny (jako moderator) podczas Petrotrend®, gdzie przypadła mi tematyka związana z lojalnością klientów. Wśród zaproszonych gości znaleźli się przedstawiciele sieci stacji paliw Mol, Shell, Orlen, Ukrnafta (międzynarodowy gość) oraz przedstawiciel świata technologii Yanosik. Taki dobór przez Organizatorów Panelistów aż zachęcał do przeanalizowania tematu lojalności na trzech płaszczyznach: lojalność a klient stacji paliw, lojalność a pracownicy stacji paliw
oraz technologia na usługach lojalności.
Cały panel rozpoczął się właśnie technologicznie od bardzo intrygującej prezentacji przedstawiciela firmy Selectivv, która to zajmuje się m.in. zbieraniem danych z telefonów komórkowych użytkowników i wykorzystywaniem ich do celów biznesowych. Pan Michał Miazek zaprezentował jakie niezwykłe możliwości oferują dzisiejsza technologia oraz fakt, że prawie każdy z nas korzysta ze smartphone’ów. Przykładowo, całkowicie legalnie i stosunkowo szybko jesteśmy w stanie zdobyć dane o klientach naszego obiektu
handlowego a następnie dane te wyprofilować według setek dostępnych możliwości, dzięki czemu lepiej dostosujemy ofertę handlową naszego obiektu lub też otrzymamy dane o prawdziwej lojalności naszych Klientów. Przykładowo jesteśmy w stanie dowiedzieć się, ile procent naszych klientów interesuje się kolarstwem, ile procent posiada dziecko w wieku przedszkolnym a ilu poza zakupem paliwa na naszej stacji dokonuje także zakupów u konkurencji. Przedstawiciel firmy Selectivv występował już wcześniej na Petrotrend® i wówczas padła ciekawa metafora
jakoby Selectivv zbierał okruszki, które pozostawiają po sobie użytkownicy telefonów i robił z tego solidny bochenek chleba. Patrząc na aktualne możliwości, należałoby to rozszerzyć i powiedzieć, że poza bochenkiem chleba na zlecenie zamawiającego mogą wykonać każdy rodzaj wypieków. Przechodząc już do samej dyskusji, w pierwszej kolejności odniesiono się do technologii wspierającej lojalność. Wojciech Szejna, Dyrektor ds. Marketingu MOL Polska, opowiadał o tym jak dobrze na polskim rynku została przyjęta aplikacja MOL Move, czyli niejako następca programu Lotos Navigator. Jan Semmler, Sales Manager, Yanosik, opowiedział jak popularne rozwiązanie Yanosik już funkcjonowało jako narzędzie do lojalizowania
klientów i jakie są możliwe wykorzystania Yanosika w przyszłości. Głos a propos technologii zabrała także Lesya Zharska, Network Management Director PJSC, Ukrnafta przedstawiając jak wygląda kwestia aplikacji mobilnej w tej ukraińskiej sieci. Dodam, że koncern ten jest to największa sieć stacji paliw w Ukrainie – aktualnie 460 stacji paliw (wkrótce dołączy kolejne 85 obiektów).
Sieć ta rozwija własną aplikację mobilną, która posiada wiele nowoczesnych funkcji jak chociażby UKR Pay umożliwiające płacenie przy dystrybutorze (aktywnie korzysta z tej funkcjonalności ponad 260 000 użytkowników).
Całość wypowiedzi uzupełniła Pani Justyna Goraj, Dyrektorka ds. marketingu mobility, Shell Polska, która opowiedziała czego
Ostatni, czwarty panel „Nowe definicje tradycyjnych doświadczeń w biznesie pozapaliwowym” rozpoczął się od dwóch prezentacji, które przygotowali: Mark Wohltmann, Director NACS Global oraz Leszek Jurczak, Regional Relationship Partner Central & Eastern Europe NACS – Advancing Convenience & Fuel Retailing, natomiast drugą Marek Zachalski, menadżer ds. klientów sieciowych, CMR.
W dyskusji wzięli udział:
• Piotr Ginter, dyrektor ds. rozwoju sieci handlowej, Grupa Unimot
• Marcin Jaczyński, dyrektor biznesu pozapaliwowego, Shell Polska
lojalny klient oczekuje od stacji paliw i jakie narzędzia wykorzystuje się w sieci Shell. Warto w tym miejscu podkreślić, że Shell Smart Club to jeden z pierwszych programów lojalnościowych sieci stacji paliw w Polsce, starszy nieco nawet od Orlen Vitay, który niedawno obchodził swoje 23. urodziny.
W kolejnej części dyskusji poruszano kwestie lojalności w aspekcie odpowiedniego traktowania pracowników. Wielu przedsiębiorców zarówno polskich (np. Paweł Woś współtwórca sieci Piotr i Paweł), jak i międzynarodowych (np. znany wszystkim Richard Branson) podkreśla, że prawidłowe relacje na linii szef-pracownik przekładają się wprost na relacje pracownik – klient. Tezę rozwinęła, omówiła
• Irmina Karpińska, dyrektorka marketingu i sprzedaży pozapaliwowej, Amic Polska
• Piotr Kwiatkowski, dyrektor ds. zarządzania ofertą detaliczną, MOL Polska
• Krzysztof Łagowski, dyrektor ds. aliansów i partnerstw strategicznych, Grupa Muszkieterów
• Maciej Łastowiecki, dyrektor sprzedaży HoReCa, Orbico Polands
• Maciej Powroźnik, prezes Związku Pracodawców Branży Vapingowej.
Panel poprowadził Leszek Jurczak z NACS.
i potwierdziła Pani Agnieszka Samel-Gorzela, Kierownik Działu Standardów i Relacji z Klientami Sieci Detalicznej, Orlen S.A., która podobnie jak Jan Semmler gościła nie pierwszy raz w panelu dyskusyjnym podczas Petrotrend®
To był bardzo wartościowy panel, gdzie w ciągu dwóch godzin przeanalizowano lojalność na trzech płaszczyznach. Do tego dowiedzieliśmy się sporo o tym jak wygląda biznes stacji paliw od Pani Lesyi, naszego zagranicznego gościa. Na zakończenie panelu poproszono o pytania z sali, gdzie jedno zasługuje na szczególną uwagę: jak lojalizować klienta flotowego? Uważam, że jest to ciekawy aspekt i temat godny napisania felietonu lub też poruszenia podczas Forum Petrotrend®2025.
Leszek Jurczak – moderator panelu „Nowe definicje tradycyjnych
doświadczeń w biznesie
pozapaliwowym”
Wpołowie kwietnia, podczas konferencji Petrotrend 2024 odbył się panel dyskusyjny prezentujący nowe trendy w biznesie sklepowym na stacjach paliw.
Uczestnikami panelu byli menedżerowie odpowiedzialni za sprzedaż pozapaliwową w czołowych sieciach stacji paliw (MOL, SHELL, AVIA, AMIC, GRUPA MUSZKIETERÓW) oraz firmach dystrybucyjnych (ORBICO).
Dyskusję panelową poprzedziła prezentacja przedstawiająca najnowsze trendy sklepowe i gastronomiczne na europejskich i światowych stacjach paliw. W swoich wypowiedziach uczestnicy zgodnie podkreślali, że kilkanaście ostatnich lat to okres znaczących zmian
oferty i stacje stają się czymś więcej niż tylko miejscem, gdzie tankujemy samochody. Nowoczesne stacje paliw oferują szereg udogodnień i usług, które zaspokajają różne potrzeby
podróżnych. Szczególnie podkreślano rosnące znaczenie oferty gastronomicznej oraz kategorii napojów gorących. Aspiracje operatorów stacji, aby rozwijać ofertę pozapaliwową przekładają się na projektowanie nowych formatów sklepów, które konkurują funkcjonalnością i wystrojem wnętrza, a także zapewniają klientom stacji miejsca do pracy i odpoczynku w podróży.
Uczestnicy panelu omówili plany rozwoju sieci stacji, z uwagi na nadchodzące zmiany rynkowe. Wszyscy operatorzy planują uzupełnienie oferty stacji o ładowarki samochodów elektrycznych, jednakże każda firm zamierza wprowadzać tę usługę w tempie stosownym do rozwoju rynku EV w Polsce.
Jednym z omawianych wątków był także wpływ regulatora na ofertę sklepową stacji paliw, ze względu na plany rządu zmierzające do ograniczenia dostępności e-papierosów jednorazowych, motywowanego wpływem tych produktów na zagrożenie zdrowotne i brakiem możliwości dokładnej weryfikacji zawartości importowanych papierosów. Plany wprowadzenia zakazu mogą jednak negatywnie wpłynąć na polskich producentów e-papierosów, którzy wytwarzają je w sposób transparentny, dbając o ich jakość.
Podsumowując, panel dyskusyjny podkreślił, że nowoczesne stacje paliw muszą nieustannie ewoluować, aby sprostać wymaganiom współczesnych klientów oraz aby zachować konkurencyjność na rozwijającym się rynku.
Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend® to nie tylko merytoryczne dyskusje panelowe, ale także miejsce kuluarowej wymiany poglądów, doświadczeń i własnych praktyk. Forum ma także wymiar biznesowy, którego najważniejszym elementem jest cykl indywidualnych spotkań handlowych w ramach Businness Speed Dating. To tu, w ciągu jednego dnia, dostawcy mogą odbyć kilkadziesiąt rozmów na temat współpracy oraz wymienić się wzajemnymi oczekiwaniami z inwestorami, kupcami z sieci oraz właścicielami obiektów niezależnych.
Na zakończenie XXIII Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend® 2024 podczas uroczystej Gali już po raz dwunasty nagrodzone zostały najlepsze stacje paliw w konkursie Stacja Benzynowa
Roku 2024. Poznaliśmy także zwycięzców szóstej edycji konkursu dla dostawców branży stacji paliw Supplier of the year 2024. Zwycięzców wybrało Jury złożone z „kupców” uczestniczących w tegorocznej edycji Business Speed Dating. Wyróżnienia otrzymały firmy:
• Evapify – czołowy importer i dystrybutor jednorazowych elektronicznych papierosów
• eXc mobile – wiodący producent i dystrybutor akcesoriów do telefonów komórkowych i nie tylko
• Olimp Labs – odnoszący sukcesy producent leków i innowacyjnych suplementów diety
Bardzo dziękujemy wszystkim współtwórcom sukcesu dwudziestej trzeciej edycji Forum Rynku
Stacji Paliw Petrotrend® 2024:
Prelegentom, Panelistom, Moderatorom; Sponsorom Strategicznym – CK Complex, Fusion Labs, Dark Line; Sponsorom Evapify, eXc oraz Partnerowi – Grupa Arche.
Dziękujemy również Wystawcom, Gościom oraz Uczestnikom. To wyłącznie dzięki Państwu nasze wydarzenie było tak udane.
Do zobaczenia za rok!
Tymczasem w oczekiwaniu na kolejną edycję konferencji, zachęcamy do:
• prenumeraty branżowego czasopisma Stacja Benzynowa & Convenience Store oraz
• subskrybowania newslettera naszego portalu dla branży paliwowej stacji paliw, sklepów convenience oraz konceptów
gastronomicznych i kawowych – petrolnet.pl
• dodania do „Ulubionych” w przeglądarkach internetowych adresu: www.forumpetrotrend.com – oficjalnej strony Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend®
• polubienia naszych profili w mediach społecznościowych:
LinkedIn: STACJA BENZYNOWA & CONVENIENCE STORE
Facebook: STACJA BENZYNOWA & CONVENIENCE STORE – czasopismo właścicieli stacji paliw
KATEGORIA: INNOWACJA NA
STACJI BENZYNOWEJ
FINALIŚCI:
AUTOMATYCZNA STACJA
PALIW E100
SHELL DĄBIE
STACJA PALIW ORLEN 1498 BYDGOSZCZ
AVIA WYSOGOTOWO
ZWYCIĘZCA:
AUTOMATYCZNA STACJA
PALIW E100
KATEGORIA: MYJNIA NA STACJI
BENZYNOWEJ
FINALIŚCI:
STACJA PALIW ORLEN 7619
RADOM
SHELL 8184 SAKO
TOMASZKOWO
AVIA WYSOGOTOWO
ZWYCIĘZCA:
AVIA WYSOGOTOWO
KATEGORIA: KONCEPT KAWOWY NA STACJI
BENZYNOWEJ
FINALIŚCI:
STACJA MOL, MOP WOŹNIKI
SHELL 8184 SAKO
TOMASZKOWO
AVIA WYSOGOTOWO
ZWYCIĘZCA:
STACJA MOL, MOP WOŹNIKI
KATEGORIA: KONCEPT
GASTRONOMICZNY NA STACJI
BENZYNOWEJ
FINALIŚCI:
STACJA MOL, MOP WOŹNIKI
STACJA PALIW ORLEN 7760
NOWOGRODZIEC
AVIA WYSOGOTOWO
ZWYCIĘZCA:
AVIA WYSOGOTOWO
KATEGORIA: NAJLEPSZE MENU
NA STACJI BENZYNOWEJ
FINALIŚCI:
STACJA MOL, MOP WOŹNIKI
AVIA WYSOGOTOWO
STACJA PALIW ORLEN 4549
MOP ŻNIN ZACHÓD
ZWYCIĘZCA:
STACJA PALIW ORLEN 4549
MOP ŻNIN ZACHÓD
KATEGORIA: SKLEP
CONVENIENCE NA STACJI
BENZYNOWEJ
FINALIŚCI:
AVIA WYSOGOTOWO
AVIA ŚWINOUJŚCIE
STACJA MOL, MOP 837
WYSZOGÓRA ZACHÓD
PORT JEZIORKI SHELL
ZWYCIĘZCA: AVIA WYSOGOTOWO
OGROMNYM ZAINTERESOWANIEM CIESZYŁA SIĘ JUŻ DWUNASTA EDYCJA KONKURSU –
ORGANIZOWANEGO PRZEZ BROG B2B – DLA
NAJLEPSZYCH STACJI PALIW W POLSCE. JURY ZŁOŻONE Z PANELISTÓW, PRELEGENTÓW I MODERATORÓW XXIII FORUM RYNKU
STACJI PALIW PETROTREND® 2024, MIAŁO BARDZO TRUDNY WYBÓR, PONIEWAŻ
POZIOM ZGŁOSZONYCH STACJI BYŁ BARDZO
WYSOKI. ZGODNIE Z PRZYZNANĄ PRZEZ
JURY PUNKTACJĄ, WYBIERANI SĄ FINALIŚCI
ORAZ ZWYCIĘZCY. PODCZAS UROCZYSTEJ GALI POZNALIŚMY TAKŻE LAUREATA
GŁÓWNEGO W KONKURSIE STACJA
BENZYNOWA ROKU 2024.
KATEGORIA: STACJA PALIW
ALTERNATYWNYCH
FINALIŚCI:
STACJA PALIW ORLEN 1328
POZNAŃ
PORT JEZIORKI SHELL
EKOEN – WARSZAWA
LOTNISKO CHOPINA
ZWYCIĘZCA:
EKOEN – WARSZAWA
LOTNISKO CHOPINA
KATEGORIA: NIEZALEŻNA
STACJA BENZYNOWA
FINALIŚCI:
STACJA PALIW OCHMAN
MILICZ
LOMAX AUTOPORT
MIEJSKA STACJA PALIW CHEŁM
ZWYCIĘZCA:
STACJA PALIW OCHMAN
MILICZ
KATEGORIA: FRANCZYZOWA / PARTNERSKA STACJA
BENZYNOWA KONCERNU
PALIWOWEGO Z REGIONU
POLSKA ZACHODNIA
FINALIŚCI:
STACJA PALIW BP KALISZ 884
STACJA PALIW ORLEN 7760
NOWOGRODZIEC
AVIA ŚWINOUJŚCIE
ZWYCIĘZCA: AVIA ŚWINOUJŚCIE
KATEGORIA: FRANCZYZOWA / PARTNERSKA STACJA
BENZYNOWA KONCERNU
PALIWOWEGO Z REGIONU
POLSKA WSCHODNIA
FINALIŚCI:
SHELL BIAŁYSTOK
STACJA PALIW ORLEN 7735
MAJDAN KRASIENIŃSKI
fot. Radek Zawadzki
STACJA
BENZYNOWA ROKU® 2024 LAUREACI
ZWYCIĘZCA:
STACJA PALIW ORLEN 7735
MAJDAN KRASIENIŃSKI
KATEGORIA: FRANCZYZOWA / PARTNERSKA STACJA
BENZYNOWA KONCERNU
PALIWOWEGO Z REGIONU
POLSKA PÓŁNOCNA
FINALIŚCI:
PORT JEZIORKI SHELL
SHELL 8184 SAKO
TOMASZKOWO
STACJA MOL IZBICA KUJAWSKA
ZWYCIĘZCA:
PORT JEZIORKI SHELL
KATEGORIA: FRANCZYZOWA / PARTNERSKA STACJA
BENZYNOWA KONCERNU
PALIWOWEGO Z REGIONU
POLSKA POŁUDNIOWA
FINALIŚCI:
SHELL STOJAŁOWSKIEGO 1
KRAKÓW
STACJA PALIW ORLEN 7756
RYBNIK
ZWYCIĘZCA:
STACJA PALIW ORLEN 7756
RYBNIK
KATEGORIA: FRANCZYZOWA / PARTNERSKA STACJA
BENZYNOWA KONCERNU
PALIWOWEGO Z REGIONU
POLSKA CENTRALNA
FINALIŚCI:
STACJA PALIW ORLEN 7697
OGRODZIENIEC
STACJA PALIW SHELL 1159
CHAMPION
ZWYCIĘZCA:
STACJA PALIW SHELL 1159
CHAMPION
KATEGORIA: STACJA
BENZYNOWA DZIAŁAJĄCA
W MIEJSCU OBSŁUGI
PODRÓŻNYCH
FINALIŚCI:
PORT JEZIORKI SHELL
STACJA MOL, MOP WOŹNIKI
SHELL 3507 MOP SZEWCE
ZACHÓD
ZWYCIĘZCA:
STACJA MOL, MOP WOŹNIKI
KATEGORIA: NOWY OBIEKT
FINALIŚCI:
STACJA MOL, MOP WOŹNIKI
AUTOMATYCZNA STACJA
PALIW E100
SHELL 8184 SAKO
TOMASZKOWO
ZWYCIĘZCA:
STACJA MOL, MOP WOŹNIKI
KATEGORIA: FIRMOWA STACJA
BENZYNOWA KONCERNU
PALIWOWEGO
FINALIŚCI:
STACJA PALIW ORLEN MOP JARKOWO-PÓŁNOC
STACJA MOL, MOP WOŹNIKI
SHELL 8184 SAKO
TOMASZKOWO
ZWYCIĘZCA: STACJA MOL, MOP WOŹNIKI
STACJA BENZNOWA ROKU 2024
SHELL 8184 SAKO
TOMASZKOWO
Wszystkim finalistom i zwycięzcom raz jeszcze serdecznie gratulujemy! Rozstrzygnięcie konkursu było zwieńczeniem XXIII Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend® 2024. Zapraszamy do udziału w kolejnej edycji wydarzenia oraz w konkursie Stacja Benzynowa Roku!
SZÓSTA EDYCJA KONKURSU
SUPPLIER OF THE YEAR FORUM RYNKU STACJI PALIW
PETROTREND® 2024
rozstrzygnięta
Podczas uroczystej Gali towarzyszącej XXIII Forum Rynku Stacji Paliw
PETROTREND® 2024 po raz szósty wyłoniono zwycięzców konkursu dla najlepszych dostawców. Jurorami co roku jest grupa kilkudziesięciu kupców bezpośrednio odpowiedzialnych za zaopatrzenie i wyposażenie w poszczególnych sieciach stacji paliw, sklepów convenience oraz konceptów gastronomicznych i kawowych.
ZBIGNIEW PĄK (BROGB2B), ZBIGNIEW SUROSZ (EVAPIFY), PAWEŁ SERWATKA (OLIMP LABS), MICHAŁ MIKSZA (EXC MOBILE), MARIUSZ KUŚ (EXC MOBILE), KAMIL WOSIK, (EXC MOBILE), ANDRZEJ SZULĘCKI (EXC MOBILE), BERNADETTA GRZYB (EVAPIFY), PIOTR BIAŁKOWSKI (EVAPIFY)
Laureatami szóstej edycji konkursu Supplier of The Year 2024 zostali: Pierwsze miejsce – eXc mobile – wiodący producent i dystrybutor akcesoriów do telefonów komórkowych i nie tylko; Drugie miejsce – Evapify –czołowy importer i dystrybutor
jednorazowych elektronicznych papierosów; Trzecie miejsce – Olimp Labs – odnoszący sukcesy producent leków i innowacyjnych suplementów diety; W konkursie Supplier of the Year podczas Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend® 2024
brały udział firmy – dostawcy produktów, urządzeń, sprzętu, technologii i usług dla sektora stacji paliw, sklepów convenience oraz konceptów kawowych i gastronomicznych, które zgłosiły i opłaciły swój udział w XXIII Forum Petrotrend® 2024 jako Sponsor lub Wystawca albo
wykupiły Kartę Wstępu – Business i prezentowały swoją ofertę podczas spotkań Business Speed Dating organizowanych w ramach wydarzenia. Laureatów konkursu wybrało jury złożone z „kupców” uczestniczących w tegorocznej edycji Business Speed Dating.
Jesteśmy wiarygodnym i zaangażowanym dostawcą
JDla nas Petrotrend® to już swego rodzaju tradycja, dlatego nie może nas tu nie być – stwierdził
Andrzej Szulęcki, prezes eXc Mobile Polska.
ROZMAWIAŁ PRZEMYSŁAW JAWORSKI
Co Państwa zdaniem zdecydowało, że „kupcy” biorący udział w spotkaniach Business Speed Dating docenili właśnie Państwa firmę?
Jesteśmy wiarygodnym i zaangażowanym dostawcą. Zależy nam, aby nasi partnerzy biznesowi mieli jak najmniej pracy przy naszym asortymencie. Jesteśmy tam, gdzie odbywa się handel. Nasi handlowcy robią miesięcznie dziesiątki tysiące kilometrów i zawsze są do dyspozycji pracowników i kierowników stacji. Z drugiej strony są ludzie obsługujący centrale a to specjaliści w swoim fachu i wiedzą co robić, aby wyniki rosły. Myślę, że te działania zostały docenione, co odzwierciedla wynik konkursu.
Jaką ofertę prezentowali Państwo podczas XXIII Forum Rynku Stacji
Paliw PETROTREND® 2024?
Tradycyjnie już, pojawiliśmy się z naszymi kolorowymi akcesoriami do urządzeń mobilnych a dodatkowo zaprezentowaliśmy koncept zapachów do wnętrz – eXc fragrance. Mówię koncept, dlatego, że poza samymi zapachami pokazaliśmy dedykowane im ekspozytory i materiały marketingowe. Start sprzedaży planujemy w lipcu. Na naszym stoisku można było zobaczyć też kilka rozwiązań dodatkowych ekspozycji produktów eXc w punktach sprzedaży.
Jakie korzyści widzą Państwo z obecności i aktywnego uczestnictwa w takim wydarzeniu jak Forum Rynku Stacji Paliw PETROTREND®?
Dla nas PETROTREND to już swego rodzaju tradycja, dlatego nie może nas tu nie być. Mamy okazję spotkać się i porozmawiać z naszymi Partnerami biznesowymi, pokazać nowości produktowe czy nowe ekspozytory. Mamy też szansę na rozmowy z tymi, którzy jeszcze nie zdecydowali się na wprowadzenie eXc do swojej oferty. Miło jest też poznać innych dostawców, wymienić się doświadczeniami i pomysłami.
Czy wygrana w konkursie Supplier of the year podczas Forum PETROTREND® 2024 było dla Państwa zaskoczeniem?
Na tegorocznej gali wręczenia nagród siedzieliśmy jak na szpilkach i kiedy padły słowa: Pierwsze miejsce w kategorii Supplier od the Year zdobywa eXc mobile, niesamowita radość ogarnęła nasz stolik. Zeszło ciśnienie a na twarzach eXcTeam zagościł uśmiech.
W jakim kierunku zamierzają Państwo rozwijać swoją współpracę ze stacjami paliw?
Pracujemy nad asortymentem, który będzie atrakcyjny dla klienta stacji. Zależy nam na zbudowaniu oferty impulsowej w każdej możliwej kategorii produktowej, z pominięciem tych, gdzie mocno są obsadzeni duzi gracze. Chcemy też działać sezonowo.
Jakie cele będą przyświecać firmie na drugie półrocze 2024?
Wakacje to dla nas gorący okres, więc skupimy się na intensyfikacji działań sprzedażowych. Jak mówiłem, w lipcu chcemy wystartować z zapachami i ten projekt mocno nas pochłonie.
Co Państwa kontrahenci zyskują nawiązując z Państwem współpracę? Jakie widzą Państwo zalety takiej współpracy?
Przede wszystkim zyskują doświadczonego partnera biznesowego, który wykazuje olbrzymie zaangażowanie na każdym etapie współpracy. Z sieciami pracujemy od 2006 roku. Znamy specyfikę współpracy z dużym klientem a dodatkowo mamy produkty, które są „przetestowane” pod względem sprzedażowym. Warto wspomnieć, że poza stacjami paliw, akcesoria eXc można kupić praktycznie w każdej sieci handlowej. Obsługujemy sklepy z każdej kategorii, nawet alkoholowe czy DIY, z wyłączeniem specjalistów RTV/AGD. Udowadniamy, że liczy się dostępność a nie format sklepu. Poszerzając rynek zbytu uczymy konsumenta, że po kabel czy ładowarkę nie trzeba biec do wspomnianych tu specjalistów więc nasi klienci mogą wprowadzić tego typu asortyment i być pewni, że będzie rotował.
Komfort to priorytet
JUdział w Petrotrend® to za każdym razem okazja dotarcia z ofertą do osób decyzyjnych, działających w branży.
ROZMAWIAŁ PRZEMYSŁAW JAWORSKI
Co Państwa zdaniem zdecydowało, że „kupcy” biorący udział w spotkaniach Business Speed Dating docenili właśnie Państwa firmę?
Jaką ofertę prezentowali Państwo podczas XXIII Forum Rynku
Stacji Paliw PETROTREND® 2024?
Paweł Serwatka, dyrektor sprzedaży FMCG, Olimp Laboratories: Oferta Olimp Labs to najwyższej jakości suplementy diety, leki oraz żywność funkcjonalna, wspierające podstawowe funkcje ludzkiego organizmu. Podczas tegorocznego Forum skupiliśmy się w szczególności na produktach odpowiadających na potrzeby osób przebywających „w trasie”, tj. formach impulsowych, do bezpośredniego spożycia, w poręcznych opakowaniach, poprawiających komfort podróży, zarówno tych służbowych, jak i krajoznawczych. To przede wszystkim suplementy diety w formie płynnych „eko-shotów”, saszetki funkcjonalne do rozpuszczenia bezpośrednio w butelce wody oraz przekąski o zwiększonej zawartości białka.
Jakie korzyści widzą Państwo z obecności i aktywnego uczestnictwa w takim wydarzeniu jak Forum Rynku Stacji Paliw PETROTREND®?
To już nasz kolejny udział w Forum, jednak za każdym razem to niezwykła okazja dająca nowe możliwości dotarcia z ofertą do osób decyzyjnych, działających w branży. Cenimy sobie możliwość prowadzenia rozmów oraz wymiany doświadczeń, co inspiruje nas do dalszego rozwoju.
Czy zdobycie wyróżnienia w konkursie Supplier of the year podczas Forum Petrotrend® 2024 było dla Państwa zaskoczeniem?
Przyznam nieskromne, że po cichu liczyliśmy na wyróżnienie. W tym roku w ofercie przygotowaliśmy sporo nowości, z których jesteśmy naprawdę dumni – mam na myśli przejście na szklane formy opakowań dla shotów, w trosce o najwyższą jakość produktu oraz środowisko. Jednocześnie dopracowany został ich skład, by całkowicie zrezygnować z konserwantów. Dodatkowo, nowości w kategorii batonów, produkowane we własnym, nowoczesnym zakładzie w Pustyni, zaostrzyły apetyt na wygraną.
Myślę, że poza wysoką jakością, kluczowa była również forma podania, bezpieczne składy oraz produkty dopasowane do podstawowych potrzeb osób przebywających w podróży. Olimp Labs to polska firma farmaceutyczna z tradycjami, dla której jakość i zadowolenie klienta od lat stawiane są na pierwszym miejscu. Słuchamy potrzeb rynku i odpowiadamy na nie najlepiej jak potrafimy.
W jakim kierunku zamierzają Państwo rozwijać swoją współpracę ze stacjami paliw?
Zależy nam na dalszym wspieraniu komfortu osób przebywających w podróży, poprzez dostarczanie wysokiej jakości składników i substancji odżywczych w przyjaznych formach. Nowopowstały zakład produkcji żywności funkcjonalnej pozwoli na rozwój oferty w kierunku wartościowych przekąsek o obniżonej zawartości cukru, co jest niezwykle istotne w czasach, gdy nadwaga i otyłość uznawane są za choroby cywilizacyjne stanowiące globalny problem zdrowotny.
Jakie cele będą przyświecać firmie na drugie półrocze 2024?
Opracowanie cudownej przekąski, która będzie odchudzać w miarę jedzenia (śmiech ). Posiadamy odpowiednie zaplecze oraz zespół wykwalifikowanych naukowców, którzy stale pracują nad innowacyjnymi rozwiązaniami, jednak w rzeczywistości na taki produkt będziemy musieli jeszcze chwilkę poczekać. W najbliższym czasie, tj. drugim półroczu, przede wszystkim będziemy skupiać się na zapewnieniu dostępności nowości produktowych u współpracujących klientów oraz budowaniu dystrybucji.
Co Państwa kontrahenci zyskują nawiązując z Państwem współpracę? Jakie widzą Państwo zalety takiej współpracy? Przede wszystkim wysokiej jakości produkty, które dzięki wieloetapowym badaniom są naprawdę bezpieczne. Dodatkowo, marka Olimp – dostępna od ponad 34 lat na polskim oraz światowych rynkach – poprzez regularne wsparcie reklamowe prowadzone w mediach (TV, radio, internet) jest mocno rozpoznawalna przez konsumentów międzynarodowych, w różnych grupach wiekowych.
ZDOBYLIŚMY NOWE KONTRAKTY HANDLOWE
DARIUSZ GOETZE
Udział w Petrotrend® stanowił dla nas doskonałą okazję do wymiany doświadczeń, zdobycia cennych informacji o najnowszych trendach oraz umocnienia naszej pozycji jako lidera w branży e-papierosów – mówi Dariusz Goetze, dyrektor sprzedaży, rynek tradycyjny i nowoczesny, CK Complex.
ROZMAWIAŁ PRZEMYSŁAW JAWORSKI
JJaką ofertę prezentowali Państwo podczas XXIII Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend® 2024?
Podczas XXIII Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend® 2024 firma CK Complex miała przyjemność zaprezentować innowacyjne produkty z kategorii e-papierosów. W naszej ofercie znalazły się przede wszystkim zamknięte systemy IVG 2400 oraz ELFA Pro, które zdobyły uznanie dzięki swojej nowoczesnej technologii oraz wygodzie użytkowania. Oprócz tego, zaprezentowaliśmy szeroki asortyment produktów pod marką Smok, w tym popularne sole nikotynowe skierowane do średniozaawansowanych użytkowników. Nasze produkty wyróżniają się na tle konkurencji przede wszystkim dzięki wysokiej jakości, nowatorskim rozwiązaniom oraz dostosowaniu do potrzeb różnorodnych grup użytkowników. Reakcje uczestników forum były bardzo pozytywne, co utwierdza nas w przekonaniu, że nasza oferta doskonale wpisuje się w bieżące trendy i oczekiwania rynku.
Jakie korzyści widzą Państwo z obecności i aktywnego uczestnictwa w takim wydarzeniu jak Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend®?
Uczestnictwo w Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend® przyniosło naszej firmie CK Complex liczne korzyści. Przede wszystkim, wydarzenie to umożliwiło nam pozyskanie kilku nowych kontraktów handlowych, co bezpośrednio przyczyniło się do rozwoju naszego biznesu. Dodatkowo, forum pozwoliło nam na umocnienie relacji z klientami z grupy petroli, z którymi już współpracujemy. Aktywne uczestnictwo w tak prestiżowym wydarzeniu dało nam także możliwość szerokiego zaprezentowania naszych innowacyjnych produktów, co zwiększyło rozpoznawalność marki CK Complex na rynku. Udział w forum stanowił dla nas doskonałą okazję do wymiany doświadczeń, zdobycia cennych informacji o najnowszych trendach oraz umocnienia naszej pozycji jako lidera w branży e-papierosów.
W jakim kierunku zamierzają Państwo rozwijać swoją współpracę ze stacjami paliw?
Naszym celem jest dotarcie do każdego konsumenta robiącego zakupy na stacjach paliw, niezależnie od ich lokalizacji. Chcemy,
aby każdy klient miał możliwość zakupu ulubionego smaku i produktu marki Smok, Elfbar lub IVG. Aby to osiągnąć, opracowujemy indywidualne koncepty ekspozycyjne i aktywacyjne, dostosowane do potrzeb poszczególnych sieci stacji paliw oraz stacji niezrzeszonych. Nasze podejście pozwala na optymalną prezentację produktów, zwiększenie ich widoczności oraz atrakcyjność dla klientów. Stawiamy na elastyczność i dostosowanie się do specyfiki każdego punktu sprzedaży, co przekłada się na lepsze wyniki sprzedaży i zadowolenie naszych partnerów.
Jakie cele będą przyświecać firmie na drugie półrocze 2024?
Drugie półrocze dla CK Complex będzie czasem na wprowadzenie nowych systemów zamkniętych i budowanie rozpoznawalności dystrybuowanych marek przez konsumentów.
Co Państwa kontrahenci zyskują nawiązując z Państwem współpracę? Jakie widzą Państwo zalety takiej współpracy?
Kontrahenci cenią współpracę z CK Complex ze względu na profesjonalną obsługę, terminową dostawę i poziom realizacji dostaw w terminie. Często też zwracają się do nas jako do ekspertów w zakresie przepisów oraz trendów rynkowych. Nasza współpraca jest zawsze dla obu stron korzystna. Polecamy się nawzajem bez względu na stronę, po której stoimy – dostawcy czy odbiorcy. W dzisiejszych czasach rekomendacje są ważnym elementem partnerskiego biznesu.
Jesteście zdeterminowani, aby wprowadzać na rynek nowe produkty? Czy odczuwacie w ogóle taką potrzebę?
Rynek wymaga nowości, konsumenci ich oczekują. Nie widzę przyszłości jakiejkolwiek z branż bez nowości i rozwoju produktów. Cykl życia produktów jest coraz krótszy, a lojalność konsumentów do marki jest często podyktowana ewolucją produktu.
Kontynuujemy rozwój i wprowadzanie innowacji
Spotkanie w jednym miejscu z tak liczną grupą specjalistów i przedstawicieli branży umożliwiło nam bezpośrednią wymianę doświadczeń oraz dyskusje na temat aktualnych trendów i wyzwań rynkowych – mówi Magdalena Adamczuk, dyrektor sprzedaży VTP sp. z o.o.
ROZMAWIAŁ
PRZEMYSŁAW JAWORSKI
JJaką ofertę prezentowali Państwo podczas XXIII Forum Stacji Paliw Petrotrend® 2024?
Na tegorocznym Forum Petrotrend® mieliśmy przyjemność zaprezentować nasze portfolio produktów z branży EIN, koncentrując się szczególnie na asortymencie, który odnotowuje najbardziej dynamiczny wzrost sprzedaży. Z dumą przedstawiliśmy sztandarowy produkt, e-liquidy Dark Line oraz Dark Line Salt. Zaprezentowaliśmy również innowacyjny produkt Dark Line Pod, czyli elektroniczny papieros oparty na systemie zamkniętym z wymiennymi kartridżami.
Biorąc pod uwagę zapowiadane zmiany w regulacjach dotyczących jednorazowych e-papierosów, jesteśmy przekonani, że nasza oferta będzie doskonałą alternatywą dla tych urządzeń. Uważamy, że propozycja produktowa nie tylko zaspokoi potrzeby konsumentów, ale także wypełni lukę na rynku powstałą wskutek regulacyjnych zmian.
Na Forum Petrotrend® zaprezentowaliśmy również nowość w naszej ofercie – woreczki nikotynowe, które wkrótce dołączą do naszego asortymentu. Jest to bezdymna alternatywa dla tradycyjnego palenia, która zdobywa coraz większą popularność i uznanie wśród użytkowników. Widzimy w niej ogromny potencjał do dalszego rozwoju i poszerzenia naszej oferty.
Ponadto, nie zabrakło również prezentacji naszej serii jednorazowych e-papierosów, takich jak Dark Bar oraz Dark Line Blazz, które wciąż cieszą się dużym zainteresowaniem i są dostępne w naszej ofercie.
Kontynuujemy rozwój i wprowadzanie innowacji, aby sprostać oczekiwaniom rynku i utrzymać pozycję lidera w branży EIN. Nasze zaangażowanie w jakość i innowacyjność produktów gwarantują, że nasi partnerzy handlowi oraz klienci mogą liczyć na najwyższy standard oferowanych rozwiązań.
Jakie korzyści widzą Państwo z obecności i aktywnego uczestnictwa w takim wydarzeniu jak Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend®?
Udział w Forum Petrotrend® stanowił dla nas doskonałą okazję do nawiązania kontaktów z licznymi kupcami stacji benzynowych oraz kluczowymi decydentami branży. Po raz pierwszy zdecydowaliśmy się wziąć udział w tym wydarzeniu, co pozwoliło nam nie tylko na zaprezentowanie naszej firmy i szerokiej oferty produktowej, ale również na przedstawienie korzyści wynikających ze współpracy z nami.
Spotkanie w jednym miejscu z tak liczną grupą specjalistów i przedstawicieli branży umożliwiło nam bezpośrednią wymianę doświadczeń oraz dyskusje na temat aktualnych trendów i wyzwań rynkowych. Dzięki temu, mogliśmy lepiej zrozumieć potrzeby naszych potencjalnych klientów i dostosować ofertę, aby jeszcze lepiej odpowiadała ich oczekiwaniom.
Forum Petrotrend® okazało się być dla nas nieocenioną platformą do budowania relacji biznesowych i umacniania naszej pozycji na rynku. Cieszymy się z nawiązanych kontaktów i jesteśmy przekonani, że współpraca z partnerami, których tam poznaliśmy, przyniesie obopólne korzyści.
W jakim kierunku zamierzają Państwo rozwijać swoją współpracę ze stacjami paliw?
Ubiegły rok był dla nas czasem znaczącej ekspansji poza rynek specjalistyczny, na którym marka Dark Line jest obecna w 95% punktów sprzedaży w Polsce. Nasze produkty są dostępne w coraz większej liczbie sklepów alkoholowych, spożywczych oraz na franczyzowych stacjach paliw. Obserwując rosnące zainteresowanie konsumentów asortymentem Dark Line na stacjach, pragniemy zapewnić im szybki i wygodny dostęp do produktów. Naszym celem jest dalsze umacnianie pozycji marki Dark Line na rynku poprzez strategiczne poszerzanie kanałów dystrybucji. Dlatego w najbliższym czasie planujemy kontynuować dotychczasowe działania, co powinno przełożyć się na coraz szerszą obecność naszego asortymentu, również w punktach sprzedaży na stacjach paliw.
W najbliższym czasie do oferty dołączy wiele nowych produktów, które z powodzeniem pozwolą nam na rozwój współpracy zarówno z dotychczasowymi, jak i nowymi partnerami
handlowymi. Wierzymy, że nasze strategiczne podejście do dystrybucji oraz ciągłe wprowadzanie innowacji w ofercie przyczynią się do dalszego wzrostu naszej marki na rynku.
Jaki cele będą przyświecać firmie na drugie półrocze 2024?
Od początku tego roku przyświecają nam niezmiennie te same cele: umocnienie naszej pozycji na rynku FMCG oraz ciągły rozwój oferty produktowej. Dane z CMR za pierwszy i drugi kwartał 2024 roku jasno wskazują, że nasza firma odnotowuje stały wzrost sprzedaży w sklepach niezależnych oraz miękkiej franczyzy do 300 m2. To dla nas wyraźny sygnał, że na polskim rynku wciąż istnieje duża grupa klientów poszukujących wysokiej jakości produktów do e-palenia.
W odpowiedzi na te potrzeby, w drugim półroczu 2024 roku planujemy wprowadzić na rynki specjalistyczne i FMCG ponad 100 zupełnie nowych SKU marki Dark Line. Naszym celem jest dostarczanie klientom jeszcze bardziej zróżnicowanych i innowacyjnych wrażeń z vaping’u.
Jedną z naszych najnowszych propozycji jest e-liquid Dark Line Boost, który ma na celu zastąpienie jednorazowych e-papierosów. Dark Line Boost został stworzony tak, aby dostarczać wrażeń podobnych do tych, które oferują jednorazowe e-papierosy, ale jednocześnie może być używany w papierosach elektronicznych z systemem otwartym.
Dark Line Boost to innowacyjne rozwiązanie, które łączy w sobie wygodę użytkowania jednorazowych urządzeń z elastycznością i ekonomicznością systemów otwartych. Dzięki temu, użytkownicy mogą cieszyć się intensywnymi doznaniami smakowymi i wysoką jakością, równocześnie mając możliwość dostosowania swoich urządzeń do indywidualnych potrzeb.
Nasze prace nad Dark Line Boost koncentrują się na zapewnieniu najwyższej jakości składników oraz zoptymalizowaniu formuły tak, aby w pełni odzwierciedlała doświadczenia związane z używaniem jednorazowych e-papierosów. Jesteśmy przekonani, że ta nowość spotka się z entuzjastycznym przyjęciem
zarówno wśród obecnych użytkowników naszych produktów, jak i nowych klientów, którzy szukają zaawansowanych i wygodnych rozwiązań w zakresie e-palenia.
Dark Line Boost to odpowiedź na zmieniające się potrzeby rynku i konsumentów, oferując im bardziej zrównoważoną i ekonomiczną alternatywę, która nie idzie na kompromisy w kwestii jakości i satysfakcji z użytkowania.
Zaangażowanie w rozwój oferty produktowej jest odzwierciedleniem dynamicznie zmieniających się trendów rynkowych oraz rosnących oczekiwań konsumentów. Dążymy do tego, aby marka Dark Line była synonimem najwyższej jakości i innowacyjności w branży e-palenia. Wprowadzając nowe produkty, pragniemy zaspokajać różnorodne potrzeby naszych klientów, jednocześnie umacniając naszą pozycję lidera na rynku.
Wierzymy, że nasza strategia przyniesie dalszy wzrost sprzedaży i pozwoli na nawiązanie trwałych relacji z klientami oraz partnerami handlowymi. Kontynuujemy naszą misję dostarczania produktów, które spełniają najwyższe standardy jakości, a jednocześnie odpowiadają na zmieniające się potrzeby rynku.
Co Państwa kontrahenci zyskują nawiązując z Państwem współpracę? Jakie widzą Państwo zalety takiej współpracy?
Kluczowym aspektem naszych działań biznesowych jest rentowność i wysokość marż. Skupiając się na kategorii e-liquidów, która w ofercie odnotowuje największe wzrosty sprzedaży, zapewniamy kontrahentom utrzymanie marż na poziomie zbliżonym do kategorii jednorazowych e-papierosów. Jednocześnie umożliwiamy dostosowanie oferty do zmieniających się trendów rynkowych oraz potrzeb konsumentów.
Wśród użytkowników papierosów elektronicznych, marka Dark Line cieszy się dużą popularnością ze względu na intensywne smaki oraz atrakcyjny design naszych produktów. Potwierdzają to badania CMR, które wskazują, że w krótkim czasie zdobyliśmy pozycję lidera w kategorii liquidów w panelu sklepów niezależnych oraz miękkiej franczyzy.
Nieustannie pracujemy nad rozwojem naszego portfolio, co daje gwarancję konkurencyjnej oferty dostosowanej do dynamicznych potrzeb konsumentów. Nasze zaangażowanie w innowacje i jakość produktów pozwalają nam utrzymać wysokie standardy, które nasi partnerzy handlowi doceniają. Dzięki temu możemy zapewnić im nie tylko rentowność, ale również satysfakcję z oferowania naszym klientom produktów marki Dark Line.
Strategiczne podejście do rozwoju asortymentu oraz elastyczność w dostosowywaniu się do rynkowych realiów umożliwiają nam utrzymanie wiodącej pozycji na rynku. Jesteśmy przekonani, że dalsza współpraca z naszymi partnerami przyczyni się do wspólnego sukcesu i umocnienia naszej marki jako lidera w branży.
Czy w związku z wakacjami Państwa klienci mogą spodziewać się jakiejś limitowanej lub promocyjnej oferty?
Wakacje to okres, w którym zauważamy zwiększone zainteresowanie klientów e-liquidami wzbogaconymi o dodatki chłodzące. Choć obecnie nie posiadamy limitowanych edycji w naszej ofercie, intensywnie pracujemy nad stworzeniem nowych
propozycji w letniej odsłonie, które wkrótce pojawią się na rynku.
W portfolio produktów na rynku specjalistycznym posiadamy serię Dark Line Ice, wzbogaconą o dodatek chłodzący. Dark Line Ice została opracowana z myślą o konsumentach poszukujących orzeźwiających wrażeń podczas cieplejszych miesięcy. Wysoka jakość składników oraz starannie dobrane kompozycje smakowe sprawiają, że seria ta zyskała uznanie wśród użytkowników, którzy cenią sobie intensywne doznania smakowe i wyjątkowy efekt chłodzenia.
Seria Dark Line Ice to doskonały przykład naszej zdolności do reagowania na sezonowe potrzeby rynku i oferowania rozwiązań, które odpowiadają na zmieniające się preferencje konsumentów. Wierzymy, że nasze produkty przyczyniają się do satysfakcji naszych klientów, dostarczając im niezapomnianych wrażeń z vaping’u o każdej porze roku.
Nasz dział sprzedaży i marketingu nieustannie podejmuje działania mające na celu zapewnienie naszym klientom B2B atrakcyjnych warunków zakupu. Dążymy do tego, aby nasza oferta była nie tylko konkurencyjna, ale także dostosowana do sezonowych preferencji konsumentów. Przykładamy dużą wagę do analizy rynkowych trendów oraz potrzeb naszych partnerów handlowych, co pozwala nam na opracowywanie produktów odpowiadających aktualnym oczekiwaniom.
Przygotowując letnią ofertę, koncentrujemy się na innowacyjnych rozwiązaniach i najwyższej jakości składnikach, aby dostarczyć produkty, które spełnią oczekiwania nawet najbardziej wymagających klientów. Wierzymy, że nasze nowe propozycje e-liquidów z dodatkami chłodzącymi spotkają się z dużym zainteresowaniem i przyczynią się do umocnienia naszej pozycji na rynku.
Nasze działania sprzedażowe i marketingowe mają na celu nie tylko wzrost sprzedaży, ale także budowanie długotrwałych relacji z naszymi partnerami B2B. Dzięki atrakcyjnym warunkom współpracy i wsparciu marketingowemu, chcemy wspólnie z naszymi partnerami osiągać sukcesy i rozwijać rynek e-papierosów oraz e-liquidów w Polsce.
Planujemy rozszerzyć obecność na polskim rynku
JJaką ofertę prezentowali Państwo podczas XXIII Forum Rynku Stacji Paliw PETROTREND® 2024?
Na XXIII Forum Rynku Stacji Paliw PETROTREND® 2024 zaprezentowaliśmy nasze innowacyjne mieszanki jagodowe do przygotowywania napojów YOGODA. Ten produkt otwiera nową kategorię napojów dla strefy kawowej na stacjach paliw, oferując klientom zdrową i smaczną alternatywę dla tradycyjnej kawy i herbaty. YOGODA już z powodzeniem zdobyła uznanie na rynkach innych krajów, co potwierdza jej potencjał na rynku polskim.
Jakie korzyści widzą Państwo w udziale w takim wydarzeniu jak Forum Rynku Stacji Paliw PETROTREND®?
Udział w Forum Rynku Stacji Paliw PETROTREND® pozwala nam wzmocnić relacje z partnerami, zaprezentować naszą ofertę szerokiej publiczności oraz poznać najnowsze trendy rynkowe.
W jakim kierunku planują Państwo rozwijać współpracę ze stacjami paliw?
Oferujemy naszym partnerom produkt, który zaspokoi potrzeby ich klientów w poszukiwaniu nowych rozwiązań zdrowotnych i smakowych. W świetle nowych trendów w szybkim i zdrowym odżywianiu, nasze produkty zapewniają wysoką jakość i doskonały smak. To przyczynia się do zadowolenia klientów i zwiększenia sprzedaży, pomagając stacjom paliw pozostać konkurencyjnymi i atrakcyjnymi dla odwiedzających.
Udział w Forum Rynku Stacji Paliw
Petrotrend® pozwala nam wzmocnić
relacje z partnerami, zaprezentować naszą ofertę szerokiej publiczności oraz poznać
najnowsze trendy rynkowe – powiedział
Mykhailo Honcharenko – dyrektor regionalny na Polskę GFS EU Sp. z o.o.
ROZMAWIAŁ PRZEMYSŁAW JAWORSKI
Jakie cele będzie miała Państwa firma na drugie półrocze 2024 roku?
Planujemy rozszerzyć naszą obecność na rynku polskim, dążąc do tego, aby być obecnymi we wszystkich sieciach stacji paliw.
Co zyskują Państwa kontrahenci dzięki współpracy w wami? Jakie są jej zalety?
Współpracując z nami, kontrahenci zyskują solidnego i silnego partnera, który oferuje wysokiej jakości i poszukiwane produkty. Zapewniamy elastyczne warunki współpracy, wszechstronne wsparcie w promocji oraz dostarczamy materiały marketingowe. Naszym celem jest pomoc partnerom w umacnianiu ich pozycji na rynku, zwiększaniu rentowności biznesu i zapewnieniu zrównoważonego rozwoju.
Czy Państwa klienci mogą spodziewać się jakichś ograniczonych lub promocyjnych ofert w związku z letnim sezonem?
W tym letnim sezonie wprowadziliśmy nowe mieszanki do tworzenia popularnych koktajli, takich jak Mojito, Bramble, Bellini i Sea Breeze, które już zdobywają popularność na rynkach, gdzie jesteśmy szeroko obecni. Jesteśmy przekonani, że w przyszłym letnim sezonie będziemy mogli zaoferować te nowości również polskim konsumentom, rozszerzając asortyment i dając im możliwość cieszenia się naszymi innowacyjnymi i orzeźwiającymi napojami.
Koncentrujemy się na poprawie doświadczeń klientów
JUdział w konferencji był okazją do wymiany
doświadczeń z jej uczestnikami. Warto zwrócić uwagę na nietypowy dla rynku ukraińskiego format spotkań biznesowych w formule „Business Speed Dating”, co pozwala szybko i sprawnie poznać nowe firmy – powiedział Taras Panasiuk, Head of Oil Products Supply Department, WOG.
Jakie korzyści dostrzegacie z obecności na XXIII Forum Rynku Stacji Paliw PETROTREND® 2024?
Udział w konferencji był okazją do wymiany doświadczeń z jej uczestnikami. Warto zwrócić uwagę na nietypowy dla rynku ukraińskiego format spotkań biznesowych w formule „Business Speed Dating”, co pozwala szybko i sprawnie poznać nowe firmy. Bardzo dobre wrażenie sprawia wysoki poziom organizacji wydarzenia. Udział w konferencji sprzyja rozwojowi współpracy międzypaństwowej, która w przyszłości zapewni naszym krajom dodatkowe dochody.
Jak mocno wojna wpływa na waszą bieżącą działalność?
W wyniku rosyjskiej inwazji 35 stacji benzynowych WOG zostało uszkodzonych lub znalazło się na terenach czasowo okupowanych. W latach 2022-2024 spółka wyremontowała 18 stacji benzynowych, ale niestety 17 z nich jest zniszczona, zamknięta lub znajduje się na terytorium okupowanym przez agresora.
Ale pomimo tego niesprzyjającego otoczenia staracie się ciągle inwestować i podnosić jakość świadczonych usług dla klientów.
Pomimo wojny sieć stacji benzynowych WOG aktywnie remontuje swoje obiekty, koncentrując się na poprawie doświadczeń klientów i do zmian w podejściu do podróży i przemieszczania się. Pierwszą koncepcyjnie nową stację benzynową firma otworzyła na początku stycznia 2023 roku w Kijowie. Obecnie mamy już dziewięć odnowionych stacji benzynowych w całej Ukrainie. Pod koniec ubiegłego roku otworzyliśmy największy kompleks stacyjny w miejscowości Głęboczyca niedaleko Żytomierza. Na
ROZMAWIALI
PRZEMYSŁAW JAWORSKI I ANDRZEJ DOKTORUK
tej stacji jednocześnie możemy tankować 24 samochody osobowe. W pobliżu stacji znajduje się kilka dużych parkingów dla samochodów osobowych i ciężarowych. Co więcej, tą stację benzynową można śmiało nazwać gastro-hubem, ponieważ oprócz tradycyjnej WOG CAFE, na jej terenie znajdują się jeszcze 4 punkty gastronomiczne, w tym McDonald’s. Wewnątrz obiektu znajdują się dwie sale restauracyjne na prawie 100 miejsc. Dla najmłodszych gości przygotowano kącik zabaw: jest plac zabaw m.in. z trampoliną, karuzelą i zjeżdżalnią.
Nad czym obecnie pracujecie, jeśli chodzi o działalność w sektorze pozapaliwowym?
Pracujemy m.in. nad zwiększeniem oferty dla naszych gości, oferując zarówno nowe napoje, jak i możliwość wyboru ziarna do ich przygotowania. Ponad rok temu dodaliśmy do menu bezkofeinowe napoje kawowe na bazie ziaren. Na początek tę ofertę mieliśmy na 26 stacjach, dziś taką możliwość oferujemy w 112 obiektach a do końca lata ta liczba wzrośnie do 140.
Menu WOG CAFE nie ogranicza się tylko do kawy. Mamy w nim również ofertę dań. Chcemy zmieniać postrzeganie stacji benzynowych nie tylko jako miejsca, gdzie możemy dostać wygodną i smaczną przekąskę, ale też znajdziemy propozycję lunchową, kolację czy pyszne śniadanie. WOG CAFE to w zasadzie jedyna opcja przystacyjna, w której dostaniemy pełne śniadanie o 6 lub 7 rano. Jesienią ubiegłego roku wprowadziliśmy sezonowe menu karpackie z banuszami, bograczami, plackami ziemniaczanymi i innymi pysznościami. Obecnie pracujemy nad wprowadzeniem na rynek nowej linii przekąsek przygotowanych na bazie tortilli.
DZIAŁAMY NA WYMAGAJĄCYM RYNKU
SERGII KORETSKYI
Dla Ukrnafta udział w XXIII Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend® 2024 był szansą zobaczenia nowoczesnych rozwiązań i do pokazania własnego potencjału – zwłaszcza przyszłym partnerom i inwestorom – stwierdził Sergii Koretskyi, CEO Ukrnafta.
ROZMAWIALI
PRZEMYSŁAW JAWORSKI I ANDRZEJ DOKTORUK
JJakie korzyści wynikają dla was z obecności na XXIII Forum Rynku Stacji Paliw PETROTREND® 2024?
Polska i Ukraina to strategiczni partnerzy. A teraz, bardziej niż kiedykolwiek, polskie i ukraińskie firmy łączą bliskie powiązania biznesowe. Ukrnafta z sukcesem współpracuje z Orlenem, Unimotem, ale jest także gotowa na współpracę z innymi graczami polskiego rynku.
Uczestnictwo w XXIII Forum Rynku Stacji Paliw PETROTREND® 2024 – to wejście na potężną platformę, na której zebrały się znane firmy oraz światowej klasy benchmarki. Dla „Ukrnafty” jest to szansa zobaczyć nowoczesne rozwiązania i pokazać potencjał –zwłaszcza przyszłym partnerom oraz inwestorom.
Jakie cele biznesowe wyznaczyliście sobie na drugie półrocze 2024 roku?
Obecnie naszą główną działalnością jest wydobycie węglowodorów – ropy i gazu. Aktywnie angażujemy się także w rozwój kierunku „gas to power”.
Według ubiegłorocznych wyników udział spółki w rynku ropy wyniósł 67%, czyli 1,41 mln ton i 5% gazu, czyli 1,1 miliarda metrów sześciennych.
W 2024 roku planuje się ograniczenie naturalnego spadku złóż i ustabilizowanie wydobycia dzięki wykonaniu nowych odwiertów i intensyfikacji.
Ważnym elementem jest ponowne wyposażenie – wymieniamy stary sprzęt produkcji radzieckiej, rosyjskiej, białoruskiej na nowy, standardów The American Petroleum Institute. To światowi producenci o zupełnie innej wydajności i efektywności energetycznej.
Jeśli chodzi o rynek paliw, to w zeszłym roku rozpoczęliśmy modernizację naszych stacji benzynowych. Tam, gdzie było to możliwe, otworzyliśmy sklepy. Zwiększamy sprzedaż paliw, w szczególności kosztem programów biznesowych. Uruchomiliśmy aplikację z rabatami i ofertami dla konsumenta końcowego.
W tym roku nasza sieć stacji benzynowych powiększyła się o 85 punktów, które spółka otrzymała w zarządzanie. Te obiekty już działają pod marką Ukrnafta. Obecnie nasza sieć składa się z 545 stacji benzynowych na terenie całej Ukrainy.
W tym roku będziemy także inwestować w dalszy rozwój i realizować nowe projekty infrastrukturalne.
Jak mocno wojna wpływa na waszą bieżącą działalność?
Wojna spowodowała ogromne zniszczenia w przedsiębiorstwach i infrastrukturze energetycznej. Dlatego też, poza tradycyjną działalnością, planujemy wykorzystać wytwarzany przez spółkę gaz jako paliwo do produkcji energii elektrycznej. I nie chodzi tylko o produkcję energii elektrycznej, ale o wartość dodaną i mnożnik PKB dla naszej gospodarki.
Mówimy o kilku różnych projektach – zarówno z ukraińskimi bankami, jak i z partnerami międzynarodowymi. Między innymi, planowana jest budowa obiektów we współpracy z European Bank for Reconstruction and Development (EBRD).
Poza tym podczas Ukraine Recovery Conference URC-2024 w Berlinie było podpisano dwa ważne memoranda. Pierwsze –z Siemens Energy Global GmbH & Co. KG, które umożliwi zdobycie wiedzy specjalistycznej i rozwój nowych projektów opartych na turbinach parowych i gazowych do skojarzonej produkcji ciepła i energii elektrycznej. Drugie memorandum dotyczy współpracy z Deutsche Bank AG i umożliwi pozyskanie środków na budowę.
Równolegle planujemy także realizację projektów elektrowni fotowoltaicznych i wiatrowych oraz budowę nowych mocy przemysłowych magazynów energii elektrycznej – wszystko to w ramach naszego projektu ESG. Minimalnym zadaniem jest pełne zapewnienie zielonej energii na własne potrzeby konsumpcyjne.
Czy pomimo tak wymagającego otoczenia gospodarczego bieżąca działalność firmy pozostaje niezakłócona?
Pomimo burzliwej sytuacji, w 2023 roku spółka uzyskała największy w swojej historii zysk netto – ok. 0,6 mld dolarów, wypłaciliśmy dywidendę poziomie ponad 0,2 mld dolarów. Oczywiście działamy na wymagającym rynku i jesteśmy zależni od jego wahań. Nie jest tajemnicą, że w 2024 roku ceny i marże węglowodorów spadły w porównaniu do roku 2023. Obserwujemy cały czas cenę ropy. Planujemy kolejne inwestycje. Mamy wzrost obciążeń podatkowych. To wszystko odbija się na wynikach, ale mimo to spółka realizuje zaplanowane projekty, w tym także inwestycyjne. Obecnie trwają w szczególności prace nad przywróceniem wydobycia na terenach zdegradowanych. Ogłaszamy także przetarg na wznowienie wydobycia w zlikwidowanych odwiertach. Mamy już pierwsze oferty od potencjalnych partnerów.
Czy rynek paliwowy w Ukrainie na tle rynków europejskich jest rynkiem podobnym w kontekście rozwoju stacji paliw i oferty nie tylko paliwowej, uruchamiania nowych lub modyfikowania istniejących konceptów kawowych i gastronomicznych?
Rynki stacji benzynowych w Ukrainie i w Europie są bardzo podobne. Zarówno tutaj, jak i tam stawiamy przede wszystkim na sprzedaż wysokiej jakości paliw i sprzedaży pozapaliwowej. Ukrnafta to standardowo wysokiej klasy paliwo o europejskiej jakości EURO-5, dlatego główna walka toczy się o komfort klienta. Podążamy europejską ścieżką, gdzie stacje paliw służą nie tylko tankowaniu, ale także rekreacji. Zawsze przykładem był dla nas Orlen.
Jak moglibyście scharakteryzować potrzeby klienta stacji w Ukrainie? Czego on oczekuje w zakresie obsługi czy oferty pozapaliwowej?
U nas, zarówno jak i w Polsce, jak mi się wydaję, są różne klienci. Ale mają też wspólne cechy: klienci chce uzyskać wysokiej jakości paliwo, gotowe jedzenie, gorące napoje, bogatą ofertę sklepową, czystą łazienkę i wygodną obsługę.
CZY NIE POTRZEBA NAM ZASADY ne bis in idem 1
W SYSTEMIE
KONTROLI JAKOŚCI PALIW?
Podstawę prawną systemu monitorowania i kontrolowania jakości paliw w Polsce stanowi ustawa z dnia 25 sierpnia 2006 r. o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw (tekst jednolity Dz.U. z 2023 r., poz. 846 ze zm.) Ustawa ta implementuje do polskiego porządku prawnego postanowienia dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/30/WE (tzw. dyrektywy FQD).
BARTŁOMIEJ SMORAWSKI
DYREKTOR W KANCELARII KDCP RUTKOWSKI I WSPÓLNICY
System kontroli paliw ciekłych w Polsce Celem tego systemu jest monitorowanie jakości paliw wprowadzonych do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, raportowanie wyników tych kontroli do Komisji Europejskiej, a także eliminowanie oraz przeciwdziałanie transportowaniu, magazynowaniu, wprowadzaniu do obrotu, a także gromadzeniu w stacjach zakładowych paliw, które nie spełniają wymagań jakościowych określonych w przepisach prawa. Zarządzającym systemem monitorowania i kontrolowania
jakości paliw jest Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, natomiast kontrole jakości paliw prowadzi Inspekcja Handlowa.
O ile cel istnienia systemu kontroli jest zrozumiały i potrzebny, to w praktyce funkcjonowania uczestników systemu kontroli rodzi wątpliwości jako kontrolowanych w zakresie dublowania nakładanych kar z tytułu odpowiedzialności, często za kwestie jakościowe, na które wpływu nie mają i mieć nie mogą2. W zderzeniu z jednym naruszeniem i ilością prowadzonych postępowań
w zakresie tożsamego czynu przez kilka organów administracji publicznej rodzi szereg pytań o cel tak skonstruowanego i funkcjonującego systemu.
Można pokusić się o tezę, że system kontroli jakości paliw w Polsce nie zmienił się przez niespełna 20 lat swojego funkcjonowania.
Podmioty nakładające sankcje administracyjne
Kontrole jakości paliw prowadzi
Inspekcja Handlowa, realizująca zadania Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
W praktyce jednak organów zaangażowanych w kontrole związane z jakością paliw ciekłych mamy więcej. Chodzi tu głównie o Krajową Administrację Skarbową (KAS). Należy mieć również na uwadze, że w konsekwencji zidentyfikowania niezgodności w zakresie parametrów jakościowych paliwa ciekłego zaangażowane w tryby postępowania w zakresie nakładania kar mogą zostać zaangażowane Prokuratura, Prezes Urzędu Regulacji Energetyki czy też Policja.
Przedmiotowe postępowania mogą toczyć się w każdej,
wskazanej powyżej instytucji w zakresie tego samego zdarzenia w zakresie, którego zidentyfikowano naruszenie parametrów jakościowych na podstawie różnych aktów prawnych.
W skrócie ww. instytucje działają w oparciu o:
• Ustawę z dnia 15 grudnia 2000 r. o Inspekcji Handlowej (tekst jednolity Dz. U. z 2024 r., poz. 312) – art. 18 ust. 1 pkt 1 (m.in. nakaz wycofania produktów (paliwa) z obrotu);
• Ustawę z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym (tekst jednolity Dz. U. z 2023 r. poz. 1542 ze zm.) – art. 8 ust. 2 pkt 4 (posiadanie wyrobów akcyzowych, od których nie została zapłacona akcyza w należnej wysokości i konieczność uiszczenia zobowiązania podatkowego);
• Ustawę z dnia 10 kwietnia
1997 r. Prawo energetyczne (tekst jednolity Dz. U. z 2024 r., poz. 266) – art. 56 ust. 1 pkt 12 (nie przestrzegania obowiązków wynikających z koncesji
Prezesa URE i kary nakładane w oparciu o stopień naruszenia w oparciu o poziom przychodów uzyskany z działalności koncesjonowanej do wysokości 15%);
Opcjonalnie mogą toczyć się też „postępowania karne”, przy czym w założeniu nie mają one miejsca w każdym przypadku wejścia w posiadanie paliwa nie jakościowego. Z perspektywy systemu kontroli jakości, pożądanym działaniem jest niedopuszczenie do obrotu paliwa niespełniającego norm jakościowych, w celu ochrony potencjalnych konsumentów, m.in. w przypadku identyfikacji takowego, wycofanie
go z obrotu. Rodzi się natomiast pytanie, dlaczego nie jest to wystarczające działanie w ramach funkcjonującego systemu. Czy prowadzenie postępowań podatkowych w zakresie określenia zobowiązania podatkowego w akcyzie oraz nakładania kary z tytułu naruszenie warunków posiadanych koncesji wpływają na poprawę jakości oferowanych paliw na stacjach i wzmacnianiu systemu kontroli jakości paliw?
Praktyka orzecznicza
W konsekwencji zidentyfikowania paliwa nie jakościowego na stacji paliw podmiot będący stroną postępowania przede wszystkim obligowany jest do wycofania paliwa niespełniającego norm jakościowych z obrotu. Z zasady, w przypadku braku wątpliwości co do parametrów jakościowych, przedmiotowa sytuacja mimo
okoliczności braku zawinienia po stronie podmiotu prowadzącego stację paliw jest zrozumiała. Nawet przy założeniu, że w zakresie jakości oferowanych paliw ze względu na sposób magazynowania i ich dystrybucji nie doszło do jakiegokolwiek przyczynienia się w tym zakresie przez przedsiębiorcę do zidentyfikowanego naruszenia, są w stanie przedmiotową okoliczność zaakceptować. Optymistycznie zakładając, że być może źródłem akceptacji jest wyższy cel w postaci utrzymywania systemu kontroli poprzez niedopuszczanie podmiotów oferujących paliwa wątpliwej jakości oraz eliminacji tego rodzaju podmiotów z przestrzeni rynkowej. Nie wchodzimy w tym miejscu w specyfikę postępowań oraz zasad związanych z dowodzeniem spełniania wymagań jakościowych paliw.
REKLAMA
Z kolei prowadzenie postępowań podatkowych w przedmiocie nałożenia zobowiązania w podatku akcyzowym, w związku z posiadaniem wyrobów akcyzowych, od których nie zapłacono akcyzy w należnej wysokości. Przy założeniu legalnego obrotu i nabycia paliwa z zachowaniem wszelkich obowiązujących zasad, może rodzić pytanie czy tego rodzaju postępowania mają na celu ochronę konsumentów paliw. Analogicznie, postępowania prowadzone przez Prezesa URE w zakresie naruszenia warunków koncesji poprzez wprowadzanie do obrotu paliw ciekłych bez zachowania wymaganych parametrów jakościowych. Nakładanie kar w sytuacji, w których w większości przypadków brak jest możliwości, przy zachowaniu zasad starannego działania, zapobieżeniu wejścia w posiadanie paliw, które nie spełniają parametrów jakościowych pozbawione jest również waloru ochrony konsumentów paliw. Zasadniczo, nie poprawia sytuacji okoliczność przekazania kontroli sądowej w tym zakresie wyspecjalizowanemu wydziałowi sądów powszechnych (Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów). Ciężko w przedmiotowym zakresie odnaleźć potwierdzenie, że celem tego rodzaju działań (prowadzonych postępowań) ze strony Prezesa URE jest ochrona konsumentów paliw.
Oczywiście, na gruncie obecnie obowiązujących przepisów ww. działania znajdują umocowanie w polskim systemie prawnym w zakresie sprawowania kontroli jakości paliw. Niemniej jednak, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że wszystkie te postępowania
dotyczą tych samych okoliczności i tego samego zdarzenia w stosunku do jednego podmiotu. Zmianie ulegają tylko organy prowadzące postępowania (Prezes UOKIK, Prezes URE, KAS) i przepisy mające zastosowanie, zarówno w aspekcie materialnym jak i proceduralnym (KPA lub Ordynacja podatkowa).
W konsekwencji rodzi się pytanie, czy w przypadku identyfikacji nie jakościowego paliwa powinno karać się dany podmiot wielokrotnie za to samo działanie. W ocenie autora, dla ochrony konsumentów paliw wystarczającym byłoby prowadzenie postepowania w zakresie zmierzającym do wycofania z obrotu paliwa, które nie spełnia norm jakościowych, przez właściwe organy Inspekcji Handlowej. Samo multiplikowanie kar w stosunku do tego samego działania i tego samego podmiotu nie ma na pewno charakteru zwiększającego bezpieczeństwo obrotu na rynku konsumentów paliw. Charakter tych kolejnych postępowań sprawia raczej wrażenie, że mają one jedynie na celu zwiększanie dochodów budżetowych, często w sytuacjach na które podmioty profesjonalne nie mogły mieć żadnego wpływu.
Koncepcja zasady ne bis in idem w prawie administracyjnym?
Z pewnym uproszczeniem można byłoby przyjąć zasadę funkcjonującą w prawie karnym, zgodnie z którą ta sama osoba nie może być ponownie sądzona lub ukarana w postępowaniu karnym za to samo przestępstwo.
Przedmiotowa kwestia, w zakresie kumulowania sankcji administracyjnych była w przeszłości przedmiotem rozstrzygnięć Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, m.in. w czterech sprawach włoskich3, gdzie w szczególności sformułowano pytanie o zgodność kumulacji postępowań i sankcji z zasadą ne bis in idem. W konsekwencji stwierdzono, że kumulacja postępowań i sankcji stanowi ograniczenie zasady ne bis in idem aczkolwiek może mieć zastosowanie w krajowym porządku prawnym, przy zachowaniu pewnych zasad. Między innymi takich jak, służenie celowi interesu ogólnego oraz zapewnienie wzajemnej koordynacji procedur. Przedmiotowe przykłady wskazują, że praktyka postępowań administracyjnych skutkujących nakładaniem sankcji i ich kumulacji budzi zainteresowanie również na poziomie unijnym.
Czy istnieje pole do dyskusji?
W ocenie funkcjonującego systemu kontroli jakości paliw
ciekłych, który z założenia ma służyć społeczeństwu jako całości, ciężko nie odnieść wrażenia, że aspekt ukarania przedsiębiorcy (w tym wielokrotnego), który wszedł w posiadanie paliwa, które nie spełniało parametrów jakościowych i oferował je do sprzedaży ma niestety charakter drugorzędny. W ocenie autora utrzymywanie obecnie funkcjonującego systemu kontroli jakości w ocenie podmiotów odpowiedzialnych (UOKiK) spełnia swoją rolę a ponoszenie kosztów przez przedsiębiorców jest jedynie pewnym drobnym elementem działającego przecież systemu.
Nie powinno to oczywiście wyłączać dyskusji w kwestii, czy w ramach systemu utrzymywania jakości paliw istnieje konieczność wielokrotnego sankcjonowania działań przedsiębiorców?
Czy konieczne jest wielokrotne karanie przedsiębiorców za te same zdarzenie i angażowanie organów administracji w celu zwiększania dochodów?
O AUTORZE
1 Zasada „ne bis in idem” zakazuje kumulacji zarówno postępowań, jak i sankcji o charakterze karnym za te same czyny przeciwko tej samej osobie. Jest ona ustanowiona w art. 50 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej
2 O zagadnieniu braku wpływu na jakość paliwa i obrony przed nałożeniem kary administracyjnej w artykule w Stacji Benzynowej & Convenience Store z września 2023 r.
3 C-524/15, Menci; C-537/16, Garlsson Real Estate i in.; C-596/16 i C-597/16, Di Puma i Zecca.
Bartłomiej Smorawski, dyrektor ds. akcyzy, posiada ponad 15-letnie doświadczenie w zakresie akcyzy, opłaty paliwowej oraz procesów restrukturyzacyjnych, prawnik, przed dołączeniem do KDCP pracował w firmach sektora energetycznego, w KDCP jest odpowiedzialny za obszar akcyzy, prelegent na konferencjach naukowych i branżowych, Absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wśród realizowanych projektów m.in. reprezentacja spółek jako in-house w sprawach akcyzy przed organami i sądami administracyjnymi, prowadzenie szkoleń i warsztatów z zakresu akcyzy i opłaty paliwowej
Będziemy systemowo wspierać elektryfikację transportu
Największym wyzwaniem jest niewątpliwie konieczność rozbudowy i modernizacji sieci przesyłowych, zwłaszcza na terenach, na których do tej pory nie było dużego zapotrzebowania na moc, np. MOPy wzdłuż sieci drogowej TEN-T. Ten proces wymaga rozwoju sieci elektroenergetycznej, zarówno przesyłowej, jak i sieci dystrybucyjnych – mówi
Hubert Różyk, rzecznik prasowy Ministerstwa Klimatu i Środowiska
ROZMAWIAŁ PRZEMYSŁAW JAWORSKI
TTransport, spedycja i logistyka pozostają jedną z najważniejszych części polskiej gospodarki. Ale, aby się rozwijać, potrzebne są zmiany. To ogromne wyzwanie, z którym muszą się zmierzyć nie tylko przedsiębiorcy, ale również państwo, chociażby w kwestii zapewnienia odpowiedniej infrastruktury i optymalnych przepisów. Jak duże jest to wyzwanie dla polskiej gospodarki?
Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważną rolę dla polskiej gospodarki pełnią przedsiębiorcy działający w branży transportu, spedycji i logistyki. Z tego powodu będziemy systemowo wspierać elektryfikację transportu, tak aby utrzymać konkurencyjność polskich firm. Dodatkowo zainwestujemy też w powstawanie nowej infrastruktury ładowania dla pojazdów ciężkich.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska we współpracy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej prowadzi prace nad uruchomieniem dwóch nowych programów: „Wsparcie budowy lub rozbudowy ogólnodostępnej stacji ładowania dla transportu ciężkiego” z budżetem 2 mld zł oraz „Wsparcie zakupu lub leasingu pojazdów zeroemisyjnych kategorii N2 i N3” z budżetem 1 mld zł.
Równolegle pracujemy nad dostosowaniem polskich przepisów do prawa europejskiego w rozporządzeniu AFIR, tj. rozporządzenia Parlamentu europejskiego i Rady w sprawie rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych i uchylenia dyrektywy 2014/94/UE.
Największym wyzwaniem jest niewątpliwie konieczność rozbudowy i modernizacji sieci przesyłowych, zwłaszcza na terenach, na których do tej pory nie było dużego zapotrzebowania na moc, np. MOPy wzdłuż sieci drogowej TEN-T. Ten proces wymaga rozwoju sieci elektroenergetycznej, zarówno przesyłowej, jak i sieci dystrybucyjnych.
Działania w tym zakresie prowadzone są od wielu lat. Jednym z najważniejszych było uruchomienie programu wsparcia ,,Rozwój infrastruktury elektroenergetycznej na potrzeby rozwoju stacji ładowania pojazdów elektrycznych” o budżecie 1 mld zł. W dalszym ciągu skala potrzeb i wyzwań jest ogromna, dlatego pracujemy nad kolejnymi rozwiązaniami w tym obszarze.
Na stacjach paliw sukcesywnie powstają ładowarki dla elektrycznych samochodów osobowych, uruchomienie szybkiej ładowarki dla samochodów ciężarowych to na razie jeszcze przyszłość, ale wcale nie tak odległa...
Elektryczne samochody osobowe stają się powszechnym widokiem na naszych drogach, tak samo jak infrastruktura ich ładowania. W elektromobilności dużo dyskutuje się o dylemacie “co było pierwsze? Jajko czy kura” – gdzie kura to auta elektryczne, a jajko to infrastruktura. Dbamy o to, aby infrastruktura powstała możliwie szybko, a jednocześnie wpieramy upowszechnianie się pojazdów elektrycznych. W przypadku samochodów ciężarowych jesteśmy dopiero na początku drogi związanej z rozwojem napędów zeroemisyjnych. Mamy już na polskich drogach elektryczne ciężarówki, a opracowania eksperckie potwierdzają, że transport z wykorzystaniem pojazdów elektrycznych na wybranych trasach już dzisiaj jest bardziej opłacalny ekonomicznie od używania pojazdów z silnikiem Diesla.
Kolejni producenci wprowadzają coraz większe modele elektrycznych ciężarówek, a rynek rozwija się dynamicznie. Ta zmiana już się zaczęła. Dodatkowo mamy już w Polsce stacje ładowania dla aut ciężarowych, których z czasem będzie coraz więcej.
Obecnie dla krajów wiążące są wymagania stawiane w rozporządzeniu europejskim AFIR. Do 2025 roku będziemy mieć stacje ładowania dla pojazdów ciężkich wzdłuż głównych dróg krajowych i autostrad, co maksymalnie 120 km. Docelowym planem jest umieszczenie ich co 60 km do 2030 roku. Aby przyspieszyć ten proces, uruchamiamy program wsparcia w budowie infrastruktury, o którym już wspominałem.
Jak oceniają Państwo rozwój elektromobilności w Polsce?
Czy jesteście zadowoleni z tempa w jakim te prace są realizowane?
Elektromobilność w Polsce powinna rozwijać się szybciej. W tym celu prowadzimy szereg działań wspierających transformację sektora transportu w kierunku napędów zeroemisyjnych oraz pracujemy nad kolejnymi, nowymi rozwiązaniami. Wiemy, że to długi i skomplikowany proces, ale mamy na uwadze to, że transport i magazynowanie to w Polsce prawie milion miejsc pracy. Musimy wspierać konkurencyjność polskich firm, tak aby nie straciły pozycji lidera rynku europejskiego.
Promujemy też elektromobilność w kategorii aut pasażerskich. Mamy zwolnienie z opłat w strefach płatnego parkowania, możliwość jazdy buspasem, dopłaty do zakupu dla osób prywatnych i firm w ramach programu “Mój elektryk”. Pracujemy nad nowym programem wsparcia w zakupie aut elektrycznych i wspieramy rozwój infrastruktury przez dedykowane programy finansowego wsparcia.
Program wsparcia zakupu elektrycznych pojazdów lekkich „Mój Elektryk”, którego budżet zwiększono do 900 mln zł, przyczynił się znacząco do wzrostu udziału pojazdów elektrycznych na rynku motoryzacyjnym w Polsce. Z dotacji w ramach programu korzystają także przedsiębiorcy zainteresowani zakupem zeroemisyjnych pojazdów dostawczych kategorii N1 (o masie do 3,5t).
Od 2022 roku prowadzony był program wsparcia budowy i rozbudowy infrastruktury ładowania oraz tankowania wodoru. Alokacja przeznaczona na stacje ładowania o mocy powyżej 150 kW w wysokości 315 mln zł wyczerpała się w ciągu dwóch tygodni. Łączny budżet programu wynosi 870 mln zł i został już wyczerpany.
Dzięki temu programowi, w najbliższych latach w Polsce powstanie kilka tysięcy ogólnodostępnych punktów ładowania. Nie tylko przy drogach szybkiego ruchu, ale też przy centrach handlowych oraz w wielu miastach. W ramach przeprowadzonych naborów możliwe było także wsparcie rozwoju nieogólnodostępnych stacji o mniejszych mocach.
Do priorytetowych obszarów działań Ministerstwa Klimatu i Środowiska należy wsparcie procesu elektryfikacji transportu publicznego. Stanowi on najbardziej efektywną i przyjazną dla środowiska formę przewozu osób na terenach miejskich.
W tym celu od stycznia 2021 roku realizowany jest program „Zielony Transport Publiczny”, wspierający samorządy w dekarbonizacji floty autobusów miejskich poprzez wymianę autobusów spalinowych na zeroemisyjne. Łącznie w ramach dwóch naborów na program zostały przeznaczone ponad 2 mld zł. Dzięki wnioskom złożonym do tej pory przez samorządy dofinansowany jest zakup ponad 600 autobusów – 502 elektrycznych i 117 wodorowych wraz z niezbędną infrastrukturą ładowania i tankowania. W 2023 roku został zakończony nabór wniosków do III tury programu. W najbliższym czasie, po uruchomieniu środków pochodzących z KPO, całkowity budżet programu zostanie zwiększony do ponad 5,3 mld zł.
2040 rok i osiągnięcie celu redukcyjnego dla samochodów ciężarowych tylko pozornie wydaje się terminem odległym. Zmiany zachodzą i będą zachodzić powoli, ale dotrzymamy tego terminu?
Trudno jest dzisiaj przewidzieć to, czy uda nam się zrealizować cele dotyczące redukcji emisji zanieczyszczeń dla pojazdów ciężarowych na 2040 rok. W tym przypadku największą rolę do odegrania mają producenci pojazdów ciężarowych. To od postępu technologicznego w zakresie napędów zeroemisyjnych, stosowanych w pojazdach ciężarowych zależy to, czy będą one konkurencyjne pod względem ceny i cech użytkowych, takich jak zasięg i ładowność.
Rolą państwa w tym aspekcie jest przede wszystkim wsparcie powstania niezbędnej infrastruktury, umożliwiającej przedsiębiorcom transformację, a także wsparcie dla małych i mikroprzedsiębiorstw, które będą chciały elektryfikować się w pierwszym etapie. Te firmy będą bardziej konkurencyjne na europejskim rynku.
Znacznie wcześniej, bo już za rok musimy spełnić inne regulacje europejskie w zakresie obecności ładowarek na drogach sieci TEN-T. Jakie kryteria będziemy musieli spełnić i czy zdążymy z ich realizacją?
Zgodnie z wymogami rozporządzenia AFIR, szybkie stacje ładowania dla pojazdów lekkich oraz ciężarowych wzdłuż autostrad i dróg ekspresowych na sieci bazowej TEN-T mają powstać co 60 km już w 2025 roku.
Pięć lat później ma zostać wybudowana infrastruktura ładowania przy drogach zaliczanych do sieci kompleksowej TEN-T. W przypadku pojazdów lekkich strefy mają powstawać co 60 km, natomiast strefy dla pojazdów ciężkich co 100 km.
W Polsce będzie to ok. 166 stref szybkiego ładowania na samej tylko sieci bazowej TEN-T. Na sieci kompleksowej powstanie równie gęsta sieć stref ładowania.
We współpracy z Ministerstwem Infrastruktury oraz Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad przygotowaliśmy także plan rozmieszczenia infrastruktury ładowania oraz tankowania wodoru w korytarzach bazowej sieci drogowej TEN-T, z uwzględnieniem wymogów rozporządzenia. Obejmuje on obecną infrastrukturę towarzyszącą oraz lokalizacje, w których powstają stacje ładowania dzięki przyznanym dotacjom ze środków publicznych, co zwiększa szansę na powstania infrastruktury we wskazanych miejscach.
Szybkie stacje ładowania dla pojazdów lekkich oraz ciężarowych wzdłuż autostrad i dróg ekspresowych na sieci bazowej TEN-T mają powstać co 60 km już w 2025 roku
Elektromobilność to nie tylko kwestie ekologii, ograniczanie śladu węglowego itp. Ale na końcu to przede wszystkim rachunek ekonomiczny, który – wbrew różnym mitom – może być korzystny dla przedsiębiorców. Czy w tym wypadku zamiast „może być korzystny” bardziej uprawnione jest stwierdzenie „jest korzystny”, a jeśli tak to o jakich korzyściach mówimy?
To jest bardzo skomplikowane pytanie, ponieważ wszystko zależy do konkretnych przypadków. Są dzisiaj osoby, które korzystając z auta elektrycznego płacą mniej od spalinowego, np. osoba, która dojeżdża do pracy ok. 50-75 km i ma własną instalację PV do ładowania auta. Podobnie jest z firmami – własna instalacja PV bardzo obniża koszty korzystania z auta elektrycznego.
To potwierdza projekt realizowany przez IKEA i Raben w Zbąszynku, gdzie ciężarówki elektryczne krążą między dwoma zakładami, wyposażonymi w infrastrukturę do ładowania.
Trudno jest porównywać auto spalinowe i elektryczne – możemy wybrać do porównania starsze miejskie auto elektryczne i starszego spalinowego SUVa, a to dwa różne światy.
Wraz ze wzrostem obecności samochodów transportowych zasilanych elektrycznie na polskich drogach będą także rosły oczekiwania co do zapewnienia optymalnej liczby ładowarek. Czy, aby zintensyfikować ten rozwój myślicie o stworzeniu programów wsparcia w zakresie rozbudowy sieci ładowarek dla samochodów ciężarowych?
Tak, jak zostało wspomniane powyżej, planujemy uruchomienie takiego programu z budżetem 2 mld zł.
Celem programu będzie wsparcie rozwoju infrastruktury ładownia dla zeroemisyjnych pojazdów ciężarowych, zlokalizowanych przy trasach sieci bazowej TEN-T, centrach logistycznych oraz terminalach intermodalnych. Pozwoli to na przyspieszenie tempa wymiany ciężarowych pojazdów spalinowych na elektryczne. W ramach programu wspierane będą inwestycje związane z budową lub przebudową ogólnodostępnych stacji ładowania prądu stałego, posiadających co najmniej jeden punkt ładowania o mocy nie mniejszej niż 350 kW.
Wdrożenie efektywnej elektromobilności to wielkoskalowe zadanie. Potrzebna jest nie tylko infrastruktura, ale też odpowiednio wyszkoleni pracownicy. Nowy zawód: technik elektromobilności – pokazuje chyba odpowiedni kierunek w tej kwestii?
Elektromobilność jest dynamicznie rozwijającą się dziedziną, która tworzy wiele atrakcyjnych i dobrze płatnych miejsc pracy. Aby nie zmarnować tego potencjału, Ministerstwo Klimatu
i Środowiska wraz z Ministerstwem Edukacji Narodowej podjęło prace nad uruchomieniem nowego kierunku kształcenia, który jest także odpowiedzią na obecne i przyszłe potrzeby branży elektromobilności oraz całego sektora motoryzacyjnego.
Absolwentki i absolwenci kierunku “Technik elektromobilności” będą posiadać coraz częściej poszukiwane na rynku pracy kwalifikacje, związane z obsługą i naprawą pojazdów elektrycznych. Uruchomienie atrakcyjnego kierunku kształcenia w obszarze nowych technologii przyczyni się także do wzrostu popularności szkół branżowych w Polsce.
Obserwujemy także coraz większą popularność kierunków kształcenia dotyczących elektromobilności na uczelniach wyższych.
A co z osobami, które obecnie mają zatrudnienie po tej tradycyjnej „paliwowej” stronie? Myślicie też o nich i o ich zawodowej przyszłości, zanim nastąpi pokoleniowa zmiana?
Opracowania pokazują, że 2/3 polskiej branży motoryzacyjnej może już dzisiaj przestawić się na produkcję części do aut elektrycznych lub już to zrobiło. Rozwój elektromobilnośći sprawia, że także pracowniczki i pracownicy stacji benzynowych mogą skorzystać na zmianie – powstaną nowe miejsca pracy, stacje nadal będą potrzebne w miejscach obsługujących dużo podróżujących osób, a dystrybutory zastąpią ładowarki.
W obszarze podnoszenia kompetencji działamy wieloetapowo. W przypadku osób pracujących, urząd pracy może udzielić przedsiębiorcom dotacji na podnoszenie kompetencji pracowników w ramach Krajowego Funduszu Szkoleniowego (KFS).
W planowanych obszarach wsparcia funduszu na 2024 rok utworzony został priorytet PM/5 ”Wsparcie kształcenia ustawicznego osób pracujących w branży motoryzacyjnej”.
Celem priorytetu jest dofinansowanie specjalistycznych szkoleń technicznych, które pozwolą osobom zatrudnionym w branży motoryzacyjnej nabyć nowe kwalifikacje, dotyczące napędów zeroemisyjnych.
W przypadku branży paliwowej, spodziewamy się, że ulegnie ona transformacji zawiązanej z zastąpieniem sprzedaży paliw ropopochodnych paliwami alternatywnymi takimi jak np. wodór oraz świadczeniem usług ładowania pojazdów elektrycznych. Planowane i prowadzone programy wsparcia rozwoju infrastruktury ładowania mają także na celu wsparcie firm działających w branży paliwowej. Dzięki dofinansowaniu mogą one dywersyfikować swoją działalność poprzez nową kategorię usług, związaną z ładowaniem pojazdów energią elektryczną.
Jak wygląda kalendarz na ten rok, jeśli chodzi o wsparcie rozwoju elektromobilności samochodów ciężarowych po ministerialnej stronie?
Zakładamy, że nabory wniosków o dofinansowanie do wspomnianych wcześniej programów zostaną uruchomione jeszcze w 2024 r. Ze względu na to, że mają one być finansowane ze środków Funduszu Modernizacyjnego, obecnie wraz z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym pracujemy nad ich założeniami. Dziękuję
REKLAMA
LOJALNOŚĆ ZA JAKOŚĆ,
PROFIT DLA KLIENTA
PERSPEKTYWA PRACOWNIKA
okiem eksperta
Podczas tegorocznego XXIII Forum Rynku Stacji Paliw Petrotrend® 2024, które to miało miejsce w dniu 15 kwietnia 2024 w Warszawie, jednym z najciekawszych paneli dyskusyjnych był ten dotyczący kwestii jakościowych na stacjach paliw.
Bardzo dobrze, że ta niezwykle istotna kwestia szeroko rozumianej jakości wybrzmiała jako jeden z tematów dyskusji.
KAMIL KOBYLAŃSKI
Wdobie porównywalnej jakości oferowanych paliw, a także bardzo zbliżonej oferty produktowej dostępnej na stacjach to właśnie kwestie związane z jakością oraz standardem odgrywają coraz większą rolę w zdobywaniu lojalności klientów. Czym zatem jest jakość widziana oczami klienta? Jest to bardzo szerokie pojęcie, którego jednym z elementów składowych jest standard obsługi, pozostałe,
równie ważne to czystość rozumiana bardzo szeroko, czyli od czystości podjazdu, toalet, sklepu poprzez jakość produktów gastronomicznych. Oprócz czystości równie ważnym elementem jest estetyka ekspozycji zarówno gastronomicznej jak i sklepowej, a także aktualność materiałów marketingowych. Wszystkie te elementy składają się na jakość w postrzeganiu stacji przez klientów. Im wyższa jakość poszczególnych punktów
w sieci tym większe prawdopodobieństwo zdobycia lojalności klientów. Kto z nas nie ma miejsc do których wraca chętniej na zakupy tylko dlatego, że personel był miły i uśmiechnięty, a sklep czysty i zadbany.
Jak utrzymać wysoki standard?
Utrzymanie wysokiego standardu, który rozumiemy jako wysoką jakość danego punktu napotyka dwa niezwykle trudne
zagadnienia. Przede wszystkim praca w strukturze rozproszonej, a do tego w zdecydowanej większości sieci stacji w formule agencyjnej, gdzie to ajent stacji, a nie jego pracownicy są stronami umów dla koncernów paliwowych. Jak zatem utrzymać standard i wysoką jakość, w tak skomplikowanym stanie faktycznym? Pierwszym i w sumie najważniejszym elementem jest jasność przekazywanych komunikatów, instrukcji i manuali.
Muszą one być krótkie, czytelne i przede wszystkim zrozumiałe. Zrozumiałe i treściwe wytyczne z centrali dają szansę pracownikom na szybkie przyswojenie wiedzy i implementację jej do codziennych obowiązków. Ważne jest by do wiedzy tej pracownicy mieli stały dostęp, czy to za pośrednictwem platform szkoleniowych czy banków wiedzy umieszczonych na komputerach stacyjnych, czy w ostateczności w wersji papierowej. Drugim, równie ważnym elementem jest organizacja i wdrożenie programów motywacyjnych opartych na celach jakościowych. Pracownik stacji musi widzieć korzyść w stosowaniu standardów. Niezależnie czy programy motywacyjne oparte będą o wyniki badań tajemniczego klienta, czy o wyniki wewnętrznych weryfikacji tego aspektu czy też o opinie klientów, ważne jest by pracownik stacji wiedział, że dodatkowy benefit należy mu się ze względu na stosowanie i przestrzeganie standardów.
Weryfikacja jest nieuchronna
Kolejnym ważnym elementem jest weryfikacja ustalonego standardu. Niezależnie od modelu jaki przyjmie dana firma, czy będzie to weryfikacja stacji przy pomocy badań typu mystery shopper, lub weryfikacja poprzez dedykowaną do tego celu komórkę zewnętrzną lub wewnętrzną, a może weryfikacja następować będzie poprzez rzetelną analizę opinii klientów udzieloną za pomocą opinii google czy też opinii w dedykowanych ankietach, ważne by każdy z pracowników stacji wiedział, że weryfikacja jest nieuchronna, a jej skutki wymierne (zarówno w pozytywnym jak i negatywnym znaczeniu). W dobie rewolucji cyfrowej i szerokiej dostępności telefonów, tabletów, weryfikacja aspektów jakościowych odbywać się może poprzez przesłanie zdjęcia ekspozycji lub innego aspektu z obszaru stacji, bez konieczności
rozrostu struktury „kontrolnej” pracowników koncernów. Równie istotnym elementem weryfikacji jest uważne wsłuchanie się w opinię klientów. Systemy skarg i reklamacji, analizy opinii google, a także umożliwienie wypowiadania się pracowników stacji, którzy na co dzień obcują z klientami jest bardzo ważnym źródłem wiedzy. Oprócz aspektów weryfikacyjno – motywacyjnych niezwykle istotnym elementem jest wzmocnienie narzędzi aktywnej sprzedaży mających na celu rozrost koszyka zakupowego. Czytelne promocje, a także informacja o nich dla klienta oraz coraz częściej spotykane wykorzystywanie sztucznej inteligencji do podpowiedzi kasowych, przekłada się nie tylko na wzrost marży koncernów oraz prowizji ajentów prowadzących stację, ale przede wszystkim na lepsze postrzeganie koncernów przez klientów i budowanie ich lojalności. Niezależne badania wykazują, że stosowanie aktywnej sprzedaży oraz stałych kroków obsługi klienta jest przez 80 % ankietowanych klientów postrzegane w sposób pozytywny i pomocny przy podejmowaniu decyzji zakupowych i przekłada się na zwiększenie wartości zakupu.
Jakość to istotny element budowania lojalności klientów Poprawnie stosowane omówione powyżej aspekty w bardzo szybki sposób przełożą się na wzrost jakości na stacjach paliw. Jak już wspomniałem, jakość to bardzo istotny element budowania lojalności klientów. Na pewno jednak nie jedyny. Istotą budowania lojalności jest danie klientowi innej niż jakość określonej korzyści, czy to w postaci niespotykanego nigdzie indziej produktu / usługi, czy poprzez zastosowanie super promocji, czy też karty lojalnościowej dzięki której, klient gromadzi punkty lub dostaje inne korzyści za dokonywanie zakupów w danej sieci.
Pracownik
stacji musi widzieć korzyść w stosowaniu standardów. Niezależnie czy programy motywacyjne oparte będą o wyniki badań tajemniczego klienta, czy o wyniki wewnętrznych weryfikacji tego aspektu czy też o opinie klientów, ważne jest by pracownik stacji wiedział, że dodatkowy benefit należy mu się ze względu na stosowanie i przestrzeganie standardów.
Koncerny paliwowe w bardzo dobrze radzą sobie w świecie e-commerce, a punkty gromadzone za zakupy na stacjach paliw można wymieniać na bardzo ciekawe nagrody lub inne produkty dostępne na stacjach. Również tworzenie kooperacji i umożliwienie klientom zdobywania punktów przy zakupie innych usług niże te oferowane na stacjach paliw jest bardzo interesującą opcją. Podobnie jak uruchomienie w aplikacji elementów grywalizacyjnych pobudza klientów do częstszego odwiedzania punktów danej sieci. Innowacje wzmocnione mailowym pushowaniem klientów oraz odpowiednią reklamą w środkach masowego przekazu daje wymierne korzyści. Podobnie jest z promocjami rabatowymi zwłaszcza na paliwa – które już od kilku dobrych lat wpisały się w kanon wyjazdów wakacyjnych lub świątecznych – to one sprawiają większe przywiązanie klienta do danej sieci. Wspomniane wyżej aspekty budują lojalność klientów, a jeżeli powyższe wzmocni się dodatkowo jakością i standardem na stacji sukces sprzedażowy jest w zasięgu.
O AUTORZE
Kamil Kobylański – prawnik, absolwent studiów MBA w Instytucie Nauk Ekonomicznych PAN, współtwórca i wieloletni Dyrektor Biura Jakości Sieci Stacji Paliw Orlen. Ekspert w zakresie zarządzania strukturą rozporoszoną ze szczególnym uwzględnieniem standardów obsługi klienta oraz maksymalizacją sprzedaży.
PIERWSI NA ŚWIECIE
Takiego połączenia w branży paliwowej i cukierniczej jeszcze nie było, ale Shell Café i cukiernia Olsza udowodniły, że te pozornie odległe branże mogą znaleźć płaszczyznę do współpracy. I chociaż produkty Olsza były
już obecne na stacjach premium Shell to teraz w warszawskiej cukierni zlokalizowanej przy Centrum Praskim Koneser będzie można napić się kawy, która oferowana jest na stacjach Shell.
PRZEMYSŁAW JAWORSKI
To nowy rozdział w historii cukierni Olsza. Punkt zlokalizowany w Centrum Praskim Konser w Warszawie ma teraz nowy format. To cukiernia wraz z modułem kawiarnianym od Shell Café. Przedstawiciele obu firm liczą, że to innowacyjne połączenie przyniesie korzyści dla klientów, oferując nie tylko pyszne wypieki, ale także aromatyczną kawę w jednym miejscu. Właścicieli cukierni do tej nietypowej
współpracy przekonała, przede wszystkim, jakość kawy oraz – jak podkreślają – doskonały model operacyjny przedsięwzięcia.
Shell Café to najwyższej jakości kawa, pozyskiwana w sposób etyczny i selekcjonowana przez ekspertów zajmujących się wypalaniem kawy. Autorska mieszanka ziaren robusty i arabiki została opracowana przez baristów specjalnie po to, by dostarczać wyjątkowych wrażeń smakowych.
Shell Café zapewnia Cukierni Olsza nie tylko mieszanki kaw, ale również profesjonalny ekspres, szkolenia pracowników oraz swoje know-how.
Cukiernia Olsza to rodzinna firma z wieloletnią tradycją. Jej wypieki powstają w oparciu o tradycyjne receptury, wyłącznie z naturalnych surowców najwyższej jakości. Cukiernicy przygotowują ręcznie domowe słodkości, a sekretem pozostaje ich receptura.
Firma od lat współpracuje z kilkuset sklepami, firmami cateringowymi i restauracjami. Jej produkty dostępne są także na wybranych stacjach Shell.
Przedstawiciele obu firm na razie chcą przyjrzeć się działaniu nowego formatu, ale mają nadzieję, że to początek dobrej współpracy, która może przynieść uruchomienie takiego konceptu także w kolejnych cukierniach Olsza.
CUKIERNIA OLSZA I SHELL CAFÉ połączenie, które zaskakuje
Chcieliśmy odnaleźć się na nowym rynku, na którym jeszcze nas nie było. Shell Polska jest pierwszą siecią stacji paliw, na którą dostarczamy regularnie nasze produkty.
Mieliśmy wcześniej pewne doświadczenia z innymi klientami, natomiast na Shellu na ten moment nasz asortyment w postaci kilka indeksów pod marką Shell Café jest dostępny na co dzień – mówi właściciel warszawskiej cukierni Olsza Marcin Olbrysz.
JJak do tego doszło, że połączył pan siły z tak globalną marką jak Shell Café i kto komu przekazał zaproszenie do współpracy?
To zaproszenie tak naprawdę to był kolejny etap. To nie zrodziło się z szybkiego pomysłu i błyskawicznego działania. Zaczęliśmy rozmowy zupełnie od drugiej strony, bo to ja poszedłem do Shell Polska z naszą ofertą produktową. Chcieliśmy odnaleźć się na nowym rynku, na którym jeszcze nas nie było. Shell Polska jest pierwszą siecią stacji paliw, na którą dostarczamy regularnie nasze produkty. Mieliśmy wcześniej pewne doświadczenia z innymi klientami, natomiast na Shellu na ten moment nasz asortyment w postaci kilka indeksów pod marką Shell Café jest dostępny na co dzień. Rozwinęliśmy to z czasem o obecność naszych, świeżych produktów na stacjach premium Shell i w ten sposób obsługujemy bezpośrednio około 50 lokalizacji. Dostarczamy tam wybraną część naszej oferty, która została wykreowana na potrzeby tego konceptu. W momencie, kiedy zobaczyliśmy, jak ten koncept się rozwija, jak działa Shell Café, uznaliśmy - przy którymś spotkaniu z panem Mikołajem Pawlakiem - że spróbujemy czegoś więcej i że uzupełnimy ofertę w naszej firmowej cukierni o markę Shell Café. Jesteśmy mocni w kategorii słodkiej, mamy ją bardzo szeroko rozwiniętą, natomiast brakowało nam oferty kawiarnianej na najwyższym poziomie, oferty koktajli, oferty herbat mrożonych, kaw mrożonych. To wszystko to jest know-how, które Shell już opracował, nad którym pracował od wiele lat. Udało nam się wypracować partnerską umowę i na podstawie tej umowy będziemy teraz działać. Zaczęliśmy od Praskiego Centrum Koneser, ale nie chcemy się ograniczyć tylko do tej jednej lokalizacji. Mamy nadzieję, że ten koncept zaistnieje także w innych miejscach, które posiadamy.
Czy rozwój państwa współpracy podzielony jest na jakieś etapy i cele do osiągnięcia?
Na razie decyzji i planów w tej kwestii nie podejmowaliśmy. Zobaczymy, jak ten koncept nam się sprawdzi, na ile ta oferta będzie pozytywnie odebrana przez naszych klientów. Oni znali kawę z innej odsłony. Teraz będą mieli możliwość spróbowania napoju na bazie mieszanki stworzonej przez Shell Café. Będziemy obserwować rozwoju tego konceptu i wówczas podejmiemy następne kroki.
Z biznesowego punktu widzenia to stworzyliście połączenie, które nie jest takie oczywiste.
Zgadza się! W Polsce jesteśmy jedyni, którzy razem realizują taki pomysł. To się zrodziło w trakcie wielokrotnych rozmów handlowych, pokazywaliśmy nasze innowacyjne produkty, nasz pełny asortyment i w efekcie na końcu to „zatrybiło”, czy raczej zasmakowało. W Shell Café stwierdzili, że spróbują, że zobaczą i że dadzą nam szansę. W tym momencie nasza obecność na stacjach Shell trwa już ponad półtora roku i wszystkie nowe stacje premium, mają dedykowaną przestrzeń do przechowywania produktów cukierniczych. Jest to spora innowacja. Nigdzie na świecie nie spotkałem takiego rozwiązania, żebym mógł sobie zjeść kawałek świeżej bezy z owocami w trakcie podróży i popić to dobrą kawę.
Warto to podkreślić, że oferta cukierni Olsza na stacjach premium Shell oparta jest o produkty świeże a nie głęboko mrożone. To jest bardzo ważne! Dostarczamy produkty świeże. Jest to naprawdę najwyższa jakość. Stacje dbają o to, żeby te produkty dobrze rotowały, żeby też nie leżały za długo na półkach. Pod marką Shell Café mamy też różnego rodzaju pakowane ciasteczka, które możemy wziąć razem z kawą udać się od razu do samochodu, bo nie każdy ma przecież czas, żeby spędzić na stacji np. pół godziny i zjeść coś na miejscu. Niektórzy żyją w biegu, w biegu działają, więc mogą wziąć nasz gotowy produkt i dostarczyć sobie trochę energii w trakcie podróży.
A ile indeksów jest obecnie w ofercie?
Jest siedem indeksów stałych pod brandem Shell Café. Jest to ciasteczko owsiane, ciasteczko owsiane bezcukrowe, ciasteczko czekoladowe, kokosanka i trzy rodzaje kruchych ciastek. Dodatkowo, mamy różnego rodzaju oferty sezonowe, które zmieniają się średnio co trzy miesiące. Myślę, że to też jest ważne dla stałych bywalców stacji Shell, żeby nie musieli codziennie jeść np. ciastka czekoladowego, tylko żeby mogli jednego dnia zjeść croissanta, a drugiego dnia tartaletkę z truskawkami.
niezbędny sprzęt, dopracowaliśmy łańcuch dostaw, kwestie operacyjne, przeprowadziliśmy szkolenia oraz przekazaliśmy niezbędne instrukcje. Nasz koncept kawowy zainstalowaliśmy w istniejącej już cukierni. Dzięki naszej współpracy
Cukiernia Olsza może zawsze zagwarantować swoim klientom m.in. sezonową ofertę kawową z uwzględnieniem najnowszych trendów – mówi Mikołaj Pawlak, dyrektor kategorii Shell Café w Shell Polska.
JJak narodził się pomysł, aby nawiązać współpracę z cukiernią i połączyć ze sobą takie nieoczywiste marki, a przy tym wytworzyć biznesową synergię?
Z cukiernią Olsza współpracujemy już od dłuższego czasu w zakresie dostaw cukierniczych produktów premium na nasze stacje premium. Cukiernia jako jedna z nielicznych, przeszła nasze audyty jakościowe, poza tym posiada najważniejsze branżowe certyfikaty i dzięki temu mogliśmy nawiązać współprace. Na jednym z naszych spotkań wywiązała się dyskusja o kawie i padło pytanie ze strony właściciela cukierni, czy serwowana kawa może być lepsza, ponieważ od lat rozwija swój koncept kawiarniany, ale nie widzi zbyt dużego progresu. Wtedy odpowiedziałem, że kawa zawsze może być lepsza, bo diabeł tkwi w szczegółach i zaprosiłem prezesa cukierni do naszych kawiarni, żeby faktycznie mógł się przekonać, co oferujemy w tym zakresie. Można powiedzieć, że w ten sposób narodził się pomysł
na współpracę. Zauważyliśmy, że to co my wykonaliśmy przez ostatnie trzy lata, czyli bardzo skrupulatne podejście do jakości, serwisu, dbania o każdy szczegół, wykreowało nam gotowy model biznesowy, który nie musi istnieć jako koegzystencja ze stacją paliw. Przykładem jest nasza kawiarnia w Warszawie przy ulicy Karolkowej, gdzie podnieśliśmy kompetencje zespołu, weszliśmy w nowy obszar działalności i poczuliśmy się na tyle pewnie, że uznaliśmy, że nasz kawiarniany koncept możemy dalej rozwijać.
Jak wyglądało wdrożenie formatu Shell Café w Cukierni Olsza działającej przy Praskim Centrum Koneser?
przekazaliśmy niezbędne instrukcje. Nasz koncept kawowy zainstalowaliśmy w istniejącej już cukierni. Dzięki naszej współpracy Cukiernia Olsza może zawsze zagwarantować swoim klientom m.in. sezonową ofertę kawową z uwzględnieniem najnowszych trendów. Nie musi przy tym martwić się o szkolenia, obserwowanie trendów rynkowych, czy poświęcać czas na opracowanie zmian sezonowych. To co obecnie jest w ofercie na naszych stacjach premium dostępne jest również w cukierni Olsza na Pradze.
A co jako partnerzy dajecie sobie wzajemnie w tej współpracy?
Tak jak to bywa w umowach partnerskich udostępniamy odpłatnie nasz logotyp Shell Café, dzięki temu mamy korzyść w postaci opłat licencyjnych, ale z drugiej strony dajemy całej swoje know-how, począwszy od szkoleń, przez wskazanie odpowiednich praktyk jak przygotowywać kawę i jak dbać o tej najmniejsze szczegóły. Zapewniamy dostęp do oferty, badania trendów rynku oraz audyty jakościowe.
Odnoszę wrażenie, że takiej współpracy na linii cukiernia – firma paliwowa jeszcze na rynku nie było. Jestem osobą, która dość mocno jest osadzona w świecie kawy i w moim odczuciu również tego typu partnerstwa jeszcze nie było. Brand Shell Café wywodzący się ze struktur paliwowych, stał się na tyle mocnym brandem, że cukiernia, której nie ma co ukrywać bliżej do kawy, niż kawie do stacji paliw, korzysta z naszej marki, bo czuje się bezpieczniej.
Czy w wypracowaniu nowych modeli biznesowych pomaga wam to, że jesteście marką globalną?
Korzystamy z dobrych praktyk globalnych. Samo stworzenie marki Shell Café miało być obietnicą dla klienta, że warto u nas
się zatrzymać i dobrze spędzić czas. Atmosfera i jakość produktów w naszym koncepcie kawowym ma być zawsze najwyższa. Ta oferta jest dobrze oceniana przez naszych klientów, którym brakowało na naszych stacjach takiej propozycji. Ale chcieliśmy także czegoś więcej. Musieliśmy pójść krok dalej, żeby pokazać też inną ofertę, taką z segmentu premium i zrealizować taki projekt jak na ulicy Karolkowej. Uwielbiamy innowacje technologiczne, bo one są pewnego rodzaju motywatorem biznesu. Oferta pozapaliwowa w Polsce jest bardzo rozbudowana, ale naszym kluczem do sukcesu jest ciągłe dążenie do absolutnego perfekcjonizmu, jeśli chodzi o jakość kawy czy sposób jej serwowania. Mamy swój wyróżnik rynkowy, który na chwilę obecną jest nieosiągalny dla żadnej innej firmy działającej w tym segmencie.
Czy wyznaczyliście sobie jakieś cele, które chcecie osiągnąć rozwijając taki model współpracy, jak ten z cukiernią Olsza?
Jesteśmy otwarci na nowych partnerów, niemniej jednak żadne decyzje w tym zakresie jeszcze nie zapadły. Musimy pamiętać, że Shell jest marką globalną i chociaż bardzo dużo decyzji jest podejmowanych lokalnie to musimy uszanować globalne standardy. Na razie będziemy obserwować, jak będzie się rozwijać nasza współpraca z cukiernią Olsza i będziemy podejmować następne decyzje. To co ważne to fakt, że od pół roku na wszystkich stacjach premium Shell z ofertą bistro są dostępne produkty z oferty cukierni Olsza. I z tego co wiem to żadna z sieci stacji paliw w Polsce nie ma w swojej ofercie bistrowej produktów cukierniczych premium. I to się sprawdza. Najlepszym przykładem działająca w Krakowie nasza stacja, gdzie klienci potrafią przyjść i zamówić sobie tort na jakąś imprezę okolicznościową korzystając z katalogu ciast od Olszy.
Dziękuję za rozmowę!
W TROSCE O CZYSTOŚĆ I HIGIENĘ NA STACJI
HHigiena to niezwykle ważny element naszego życia. W ostatnich latach jeszcze bardziej zyskała na znaczeniu. Czy nadal widoczny jest ten trend?
Świadomość społeczeństwa na temat przestrzegania higieny rąk cały czas rośnie, co nas niezmiernie cieszy. Co roku szkolimy setki osób w tym zakresie.
Wspieracie firmy w dobrych praktykach z zakresu higieny i czystości nie tylko wśród klientów stacji, ale także wśród pracowników. W jaki sposób, za pomocą produktów Tork, staracie się wpływać na poziom utrzymania higieny i czystości na stacjach?
Utrzymanie czystości w miejscu przygotowywania i wydawania posiłków jest niezmiernie ważne. Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z dużą restauracją, food truckiem czy stacją benzynową. Powinno być nie tylko smacznie, ale także czysto i bezpiecznie. Dlatego doradzamy mniejszym i większym firmom, jak zapewnić wysoki standard higieny i dostosować się do obowiązujących wymagań sanitarnych.
Celem Tork jest osiągnięcie zerowej emisji netto do 2050 roku. W ofercie marki jest obecnie 27 neutralnych węglowo dozowników, a emisja dwutlenku węgla podczas ich produkcji jest zmniejszana poprzez wykorzystanie certyfikowanych odnawialnych źródeł energii elektrycznej i rekompensowana projektami klimatycznymi. Spełnianie norm potwierdzają certyfikaty przyznane przez ClimatePartner, międzynarodową organizację wspierającą przedsiębiorstwa na drodze do neutralności klimatycznej – mówi Wojciech Nizio, Regional Brand Activation Manager, Tork.
Do wycierania powierzchni na zapleczu kuchennym polecamy używanie jednorazowych czyściw. Jest to najbardziej higieniczny sposób sprzątania zabrudzonych blatów. Czyściwo jednorazowe po wykorzystaniu od razu wyrzucane jest do kosza. Tymczasem tradycyjne ścierki używane są wielokrotnie, co zwiększa ryzyko zakażeń krzyżowych – korzystając z nich pracownicy nieświadomie roznoszą zarazki.
Z kolei na ladzie i na stolikach często ustawiane są dyspenserowe serwetki. Kompaktowe dozowniki nie zajmują dużo miejsca i zapewniają higienę i oszczędność – pomagają ograniczyć zużycie i ilość wyrzucanych serwetek, a zamknięty dozownik łatwo utrzymać w czystości.
Doradzając, zaglądacie także do łazienek? To kolejne ważne miejsce na każdej stacji paliw.
Czystość łazienek i standard ich wyposażenia często decydują o tym, czy podróżni zatrzymują się na danej stacji lub odwiedzają ją ponownie. Zapewne każdy z nas ma swoje ulubione stacje,
z których korzysta na danej trasie. Dobrze czujemy się w miejscach urządzonych funkcjonalnie, posiadających ergonomiczne wyposażenie, sprzyjające dbaniu o higienę. Brak środków higienicznych, produkty słabej jakości, zacinające się dozowniki, z których wypada papier lub wycieka mydło do tego nie zachęcają. Często goście rezygnują z użycia ręcznika, otrzepując tylko mokre ręce lub pobierają za dużo produktu, co skutkuje zaśmiecaniem łazienki oraz zatykaniem toalet. Wybór sprawdzonych systemów dozujących gwarantuje kontrolę zużycia. Pobieranie produktu odcinek po odcinku lub pojedynczych porcji ogranicza marnotrawstwo. Ponadto, w łazienkach w miejscach publicznych sprawdzają się dyspensery z sensorem, pozwalające na bezdotykowe dozowanie produktu.
Utrzymanie przyjemnego zapachu potrafi być kolejnym wyzwaniem na drodze do sprawnego funkcjonowania łazienki oraz czynnikiem decydującym o reputacji całego miejsca. Tradycyjne odświeżacze powietrza bywają nieskuteczne, a ich działanie –krótkotrwałe. Tym bardziej cieszę się, że od niedawna mamy w ofercie skuteczne rozwiązanie także w tym obszarze: system odświeżaczy powietrza Constant, działający bez efektu rozpryskiwania i zanikania zapachu.
Czy ręczniki papierowe to nadal jeden z flagowych produktów w waszym portfolio?
To z pewnością jeden z najczęściej wybieranych produktów. Dzięki systemom ręczników papierowych wizyta w łazience przebiega szybko, komfortowo i higienicznie. Jesteśmy w stanie osuszyć dłonie ręcznikiem papierowym zaledwie w 3 sekundy. W czasie, gdy jedna osoba wyciera ręce, kolejna może już pobierać ręcznik z dozownika, w łazience nie tworzą się więc kolejki. Często nasi klienci wybierają systemy ręczników papierowych zamiast suszarek, bo w ten sposób zaspokajają o wiele więcej potrzeb gości: za pomocą suszarki nie wytrzemy twarzy, nie usuniemy plamy z ubrania. Ostatnio wprowadziliśmy do sprzedaży
ręczniki do rąk oraz papier toaletowy wykonane w 100% z włókien pochodzących z recyklingu. W tym celu wykorzystaliśmy kartonowe opakowania, które stały się w produkcji jednym z alternatywnych źródeł włókien. Umożliwiło to stworzenie produktów w naturalnym kolorze. Jest to dowód na to, że jakość i zrównoważony rozwój nie muszą się wykluczać. Jednocześnie produkty Tork w naturalnym kolorze są miękkie i charakteryzują się jakością nie odbiegającą od tradycyjnych wyrobów.
Nad jakimi rozwiązaniami obecnie pracujecie? Co chcielibyście wprowadzić do oferty w ramach zasady, i waszego hasła, „Think ahead”
Analizujemy rynek, rozmawiamy z partnerami. Cały czas dopracowujemy nasze rozwiązania, poszerzamy ofertę. W tym roku wprowadzilismy na rynek skompresowane ręczniki do rąk do systemu Tork Xpress® Multifold. Dzięki 50% kompresji, w dozownikach mieści się dwa razy więcej ręczników, co umożliwia obsługę większej liczby gości pomiędzy kolejnymi uzupełnieniami wkładów. Skompresowane ręczniki pozwalają lepiej wykorzystać przestrzeń i zwiększyć efektywność personelu. Dzięki nowym produktom, dyspensery nie wymagają częstego uzupełniania, a stała dostępność ręczników cieszy osoby, które odwiedzają łazienki.
Osobom zarządzającym stacjami benzynowymi coraz częściej zależy na zrównoważonym podejściu do biznesu i ograniczaniu negatywnego wpływ działalności na środowisko naturalne i klimat. Jest to widoczne w zamówieniach, które otrzymujemy. Obserwujemy zainteresowanie produktami z biomateriałów, więc w najbliższych latach będziemy starać się wprowadzać kolejne tego typu artykuły. Korzystanie z włókien pochodzenia roślinnego, a nie powstałych w oparciu o paliwa kopalne, w dłuższej perspektywie pomaga ograniczyć emisję dwutlenku węgla. A efektywność produktów powstałych z biomateriałów jest porównywalna z tradycyjnymi odpowiednikami.
Logo Tork znane jest z dozowników produktów higienicznych. Ale Tork to przecież cała filozofia dbania o czystość i higienę. Jak wygląda obecnie rozwój usługi Tork Vision Sprzątanie? Czy wprowadzacie do niej nowe funkcje, czy na obecnym etapie nie jest to konieczne?
Tork to nie tylko systemy dozowników. Na rynku jest dostępna równie atrakcyjna oferta innowacyjnych usług marki, która poprawia jakość sprzątania i wydajność operacyjną oraz zwiększa zaangażowanie pracowników. Tork Vision Sprzątanie jest tego dobrym przykładem. Dzięki specjalnie przygotowanemu oprogramowaniu personel ocenia bieżący stan łazienek i innych pomieszczeń, eliminując zbędne rundy sprzątania i podejmując czynności, na przykład uzupełnianie zapasów ręczników, mydła czy papieru toaletowego, w optymalnym momencie. Cyfrowe raporty ułatwiają też dostosowanie zamówień do rzeczywistych potrzeb. Dzięki temu, redukuje się zbędne wydatki.
wykorzystaniu surowców, zachowując równocześnie wysoką jakość i funkcjonalność, które są znakami rozpoznawczymi marki. W ten sposób powstały między innymi skompresowane opakowania.
Czy ekologia i biznes mogą iść w parze?
Zaryzykuje stwierdzenie, że nawet muszą. Proekologiczne prowadzenie biznesu odgrywa coraz większą rolę. W dłuższej perspektywie takie działanie przynosi nie tylko zysk środowiskowy, ale też finansowy. Świadomość ekologiczna wśród klientów jest coraz większa, ograniczanie szkód wyrządzanych środowisku wpływa na lepsze postrzeganie firmy. Jako firma dbająca o środowisko możemy wpłynąć na lepsze postrzeganie naszego obiektu w oczach klientów. Podejmowanie działań prośrodowiskowych nie musi być wymagające i trudne. Warto zacząć od małych zmian, jak recykling odpadów.
A jak oceniacie program Tork PaperCircle?
Z naszej usługi odzyskiwania zużytych ręczników papierowych korzysta coraz więcej przedsiębiorstw, którym zależy na tworzeniu gospodarki o obiegu zamkniętym. Zbieranie i przetworzenie zużytych ręczników papierowych w nowe produkty pozwala zamienić odpady w zasoby. To rozwiązanie pomaga firmom osiągnąć cele zrównoważonego rozwoju, zmniejszyć ilość odpadów i ograniczyć emisję dwutlenku węgla.
Dla wielu firm ważny pozostaje także aspekt ochrony środowiska. Skład produktu, proces produkcji, wpływ na środowisko, ślad węglowy to kwestie, które często są dyskutowane. Jak to wygląda od strony waszej firmy? Hasło „tworzyć więcej, wykorzystując mniej” nadal jest aktualne?
Celem Tork jest osiągnięcie zerowej emisji netto do 2050 roku. W ofercie marki jest obecnie 27 neutralnych węglowo dozowników, a emisja dwutlenku węgla podczas ich produkcji jest zmniejszana poprzez wykorzystanie certyfikowanych odnawialnych źródeł energii elektrycznej i rekompensowana projektami klimatycznymi. Spełnianie norm potwierdzają certyfikaty przyznane przez ClimatePartner, międzynarodową organizację wspierającą przedsiębiorstwa na drodze do neutralności klimatycznej.
Obecnie 90% opakowań Tork jest wykonywanych z surowców odnawialnych, takich jak papier lub tektura. Do 2025 roku plastikowe opakowania będą zawierać 30% materiałów wtórnych i nadawać się do recyklingu.
„Tworzyć więcej, wykorzystując mniej” to podejście marki Tork do projektowania oraz do produkcji na każdym etapie łańcucha wartości. Artykuły i usługi powstają przy wydajniejszym
Staramy się tworzyć produkty, które pozwalają naszym klientom realizować ich cele zrównoważonego rozwoju – np. odpowiedzialnie gospodarować zasobami, zmniejszać marnotrawstwo produktów.
Wraz z Essity, która jest właścicielem marki Tork, podejmujemy działania mające na celu złagodzenie zmian klimatycznych – jesteśmy pierwszym producentem artykułów higienicznych w Europie wykorzystującym na skalę przemysłową masę celulozową ze słomy pszenicznej. To odnawialny zasób, będący zarazem produktem ubocznym działalności rolniczej. Produkcja artykułów z jej wykorzystaniem wymaga mniejszej ilości wody i energii.
Naszymi działaniami chcemy pokazywać i udowadniać, że można prowadzić biznes tak, by był opłacalny i jednocześnie przyjazny środowisku.
Żyjemy w czasach, które są wyzwaniem, które bywają niestabilne, mimo wszystko chciałbym zapytać o Państwa perspektywę na drugie półrocze? Jakie macie wyznaczone cele?
Oczywiście wyznaczamy sobie ambitne i jednocześnie realne cele dotyczące rozwoju oferowanych przez nas usług. Oprócz doskonalenia produktów coraz częściej angażujemy się w działania, które nie ograniczają się do sprzedaży produktów. Wiele uwagi kierujemy na szkolenia z higieny rąk, które obejmują wiele różnych grup odbiorców: począwszy od dzieci w przedszkolach po personel w szpitalach. Fundamentami naszych relacji z klientami są zaufanie i partnerstwo, a praca nad tym, aby innowacje przynosiły korzyści społeczne dla klientów i konsumentów to kierunek naszych działań.
Zatem życzę sukcesów w realizacji celów i dziękuję za rozmowę.
Elektromobilna transformacja nabiera tempa
Do końca tego roku mamy zamiar uruchomić ponad 30 stacji ładowania. Naszym celem do 2030 roku jest zaoferowanie klientom 4000 własnych punktów ładowania. Łącznie z partnerskimi
punktami, planujemy udostępnić 10 000 punktów ładowania w całej Polsce –mówi Marcin Pollo, dyrektor ds. rozwoju elektromobilności, Anwim.
ROZMAWIAŁ PRZEMYSŁAW JAWORSKI
SSieć Moya zbliża się do posiadania zapowiadanych 500 stacji paliw. Ale przed firmą kolejne wyzwania, zwłaszcza w zakresie elektromobilności. Jakie macie plany dla rozwoju tego segmentu waszej działalności?
W naszej strategii rozwoju określiliśmy dwa kluczowe obszary wzrostu grupy na najbliższe lata. Pierwszym jest kontynuacja dynamicznego rozwoju sieci stacji paliw Moya, a drugim „zielone” inwestycje w tym budowę punktów ładowania pojazdów elektrycznych oraz produkcję prądu z odnawialnych źródeł energii. Nowa strategia stanowi naturalne przedłużenie kierunku, który obraliśmy kilka lat temu.
Obecnie udostępniamy klientom biznesowym oraz detalicznym ponad 1500 punktów ładowania w całej Polsce, uruchomiliśmy naszą pierwszą ładowarkę własną Moya energia w strategicznej dla transportu lokalizacji – Porcie Radomsko. Do końca tego roku mamy zamiar uruchomić ponad 30 stacji ładowania. Naszym celem do 2030 roku jest zaoferowanie klientom 4000 własnych punktów ładowania. Łącznie z partnerskimi punktami, planujemy udostępnić 10 000 punktów ładowania w całej Polsce.
Jak Pan ocenia wzrost znaczenia elektromobilności w portfolio firm operujących dotychczas w świecie paliw tradycyjnych?
Elektromobilna transformacja w Polsce nabiera tempa. Czynniki takie jak regulacje krajowe i unijne, dofinansowania, zwolnienia podatkowe oraz przywileje wynikające z posiadania auta elektrycznego, a przede wszystkim rosnąca świadomość społeczna, przyczyniają się do tego, że do 2030 roku na polskich drogach może pojawić się ponad 900 000 pojazdów elektrycznych. W obliczu takich prognoz, żadna firma paliwowa nie powinna pozostać obojętna. Jako Anwim S.A. chcemy aktywnie uczestniczyć w tej transformacji energetycznej Polski. Dążymy do tego, aby być jednym z liderów tych zmian, dostarczając nowoczesne i ekologiczne rozwiązania.
Na rozwój elektromobilności udało się wam pozyskać dotację z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Te pieniądze pomogą mocniej zaktywizować rozwój tego segmentu działalności Anwimu?
W 2023 roku podpisaliśmy umowę o dofinansowanie ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Projekt ten obejmuje budowę 350 punktów ładowania na stacjach paliw Moya. Współpraca z NFOŚ przyspieszy rozwój punktów ładowania aut elektrycznych na stacjach sieci Moya, umożliwiając szybsze wdrożenie nowoczesnej infrastruktury ładowania. Dzięki tym funduszom już uruchomiliśmy pierwszą ładowarkę przy stacji paliw Moya w Radomsku o mocy 180 kW, a kolejne realizacje są w toku.
Czy poza uruchamianiem punktów ładowania na stacjach Moya planujecie wyjść poza ten obszar i otwierać także samodzielne punkty ładowania poza stacjami np. w budynkach usługowych? Każda strategia powinna opierać się na precyzyjnym zaplanowaniu wszystkich procesów, które przełożą się na jej skuteczną realizację. Zadbaliśmy, aby fundamentem realizowanej przez nas zielonej transformacji było odpowiednie wyznaczenie kierunków działania oraz kluczowych partnerstw biznesowych, które umożliwią sprawną egzekucję założonych planów.
Stacje ładowania Moya energia będą znajdować się nie tylko na stacjach paliw Moya, ale również w strategicznych lokalizacjach poza nimi. Planujemy instalacje przy drogach szybkiego ruchu, na parkingach, przy marketach, centrach handlowych oraz biurowcach. Analizujemy lokalizacje w skali całego kraju, aby jak najlepiej odpowiadać na potrzeby naszych klientów. W ramach tego podejścia nawiązujemy strategiczne partnerstwa, które pozwolą na stworzenie spójnej i dostępnej infrastruktury ładowania. Naszym celem jest wspieranie rozwoju rynku pojazdów elektrycznych oraz promocja zrównoważonego transportu.
Ważnym elementem rozwoju segmentu elektromobilności jest zawieranie porozumień i partnerstw. Wprowadziliście dla użytkowników waszej aplikacji usługę ładowania pojazdów na ponad 1500 punktów ładowania w całej Polsce dzięki współpracy z Elocity. Zamierzacie zawierać także kolejne biznesowe sojusze? Tak, jesteśmy otwarci na współpracę z innymi operatorami, aby zapewnić użytkownikom aut elektrycznych łatwiejszy dostęp
do infrastruktury ładowania w całym kraju. Zależy nam na tym, aby korzystanie z ładowarek elektrycznych było maksymalnie dostępne i wygodne dla wszystkich użytkowników. Współpraca z różnymi partnerami biznesowymi umożliwia nam szybszy rozwój sieci ładowania i lepsze dostosowanie naszych usług do potrzeb klientów, co jest kluczowe w procesie transformacji transportu.
Co Pana zdaniem będzie głównym wyzwaniem, z którym będą musiały się zmierzyć firmy paliwowe myślące o rozwoju w Polsce swoich punktów ładowania? Wyzwań niewątpliwie jest wiele. Kluczowe kwestie to przede wszystkim związane z przyłączem z Operatorem Systemu Dystrybucyjnego (OSD) – czas oczekiwania na przyłącze oraz koszty jego realizacji. Ważnym wyzwaniem będzie również zapewnienie odpowiedniej infrastruktury energetycznej, która sprosta rosnącemu zapotrzebowaniu na energię elektryczną. Dodatkowo, rozwój technologii ładowania i integracja z istniejącymi systemami zarządzania energią to kolejne aspekty, które będą wymagały uwagi.
Wydaje się, że optymalnym biznesowym rozwiązaniem byłoby produkowanie własnej zielonej energii a następnie jej dostarczenie i sprzedawanie na stacjach ładowania – to jest jeden z celów firmy?
Produkcja i dystrybucja energii elektrycznej z odnawialnych źródeł to kolejny ważny obszar naszej „zielonej transformacji”. Planujemy budowę farm fotowoltaicznych oraz elektrowni wiatrowych, które będą dostarczać prąd nie tylko na potrzeby naszej sieci stacji paliw i punktów ładowania, ale także dla zewnętrznych odbiorców, zarówno instytucjonalnych, jak i indywidualnych. W ciągu najbliższych pięciu lat planujemy przeznaczyć 1 miliard złotych na inwestycje w „zieloną transformację”.
Naszym celem jest stworzenie samowystarczalnej infrastruktury energetycznej, która będzie zrównoważona i ekologiczna. Produkcja własnej zielonej energii pozwoli na obniżenie kosztów operacyjnych oraz zwiększenie niezależności energetycznej naszej sieci.
Na zakończenie chciałbym zapytać, w którym roku będę mógł przejechać z północy na południe Polski, albo z zachodu na wschód ładując samochód tylko na stacjach Moya?
Budowanie infrastruktury ładowania jest złożonym i czasochłonnym procesem, wymagającym precyzyjnego planowania i realizacji. Kluczowym momentem będzie przełom 2025 i 2026 roku. Oznacza to, że do tego czasu planujemy znacząco zwiększyć zasięg naszej własnej sieci ładowania. Chcemy, aby nasi klienci mogli komfortowo podróżować po całym kraju, od północy na południe i z zachodu na wschód, korzystając wyłącznie z punktów Moya energia. Warto przypomnieć, że dzięki naszym partnerstwom, już dziś klienci Moya mają do dyspozycji ponad 1500 punktów ładowania w całym kraju.
Dziękuję za rozmowę.
PRZYSZŁOŚĆ VAPINGU
jak odblokować potencjał rynku?
Rekordowa sprzedaż e-papierosów jednorazowych w Polsce w 2023 r. wygenerowała
marżę detaliczną na poziomie 700 mln zł. Potencjał tego rynku jest jednak o wiele większy.
Co po jednorazówce?
Konsumenci e-papierosów jednorazowych docenili wygodę użytkowania i walory sensoryczne tego rozwiązania. Teraz – mając w pespektywie planowane zmiany prawne – zaczynają poszukiwać innych, bardziej ekonomicznych rozwiązań. Na rynku już od dawna dostępne są alternatywy dla jednorazówek. To wielorazowe urządzenia z wymiennymi wkładami, które oferują analogiczne doznania smakowe, a jednocześnie są bardziej ekologiczne. Drugą, równie popularną, a przy tym najbardziej zrównoważoną środowiskowo opcją jest tzw. system otwarty, który umożliwia samodzielne napełnianie urządzenia e-liquidem.
O ile pierwsza opcja jest dobrze znana i dostępna na rynku FMCG, o tyle już oferta płynów najczęściej nie spełnia oczekiwań konsumentów, zmuszając ich do poszukiwania liquidów w specjalistycznych punktach sprzedaży. Płyny dostępne na sklepowych półkach to często produkty starszej generacji, których walory smakowe nie odpowiadają tym oferowanym przez jednorazówki. Większość z nich okazuje się też nieodpowiednia dla dostępnych na rynku urządzeń.
Fusion Labs odpowiedziało na te potrzeby, wprowadzając na rynek Klarro Soul – e-liquid do systemu otwartego, bazujący na soli nikotynowej, który dzięki innowacyjnej technologii Super Salts+ osiągnął 23% wartościowego udziału w sprzedaży wszystkich liquidów do e-papierosów
w portfolio firmy i to w przeciągu zaledwie trzech miesięcy od premiery. Za sukcesem e-płynu Klarro Soul stoi jego intensywny smak, który niemal w stu procentach odtwarza smak jednorazówki, zaspokajając przy tym oczekiwania konsumentów przyzwyczajonych do tych urządzeń.
Ile wart jest rynek e-papierosów?
Należy zdać sobie sprawę z ogromnego potencjału, jaki niesie za sobą konwersja z tradycyjnych papierosów na vaping. W 2022 r. w Polsce sprzedano 2,5 mld paczek papierosów. Każda z nich przyniosła detalistom średnio 50 gr marży, co w sumie dało 1,25 mld zł marży detalicznej. Co stałoby się, gdyby wszystkie papierosy zamienić na produkty vape, które oferują marżę na poziomie nawet 7 zł? Wówczas zysk wyniósłby 15 mld zł.
Jednak czy warto przekonywać użytkowników tradycyjnych papierosów do przejścia na bezdymne alternatywy? Wbrew obiegowym przekonaniom, vaping oferuje użytkownikom alternatywę znacznie bezpieczniejszą od palenia. Rządy niektórych krajów, takich jak Wielka Brytania czy Szwecja, promują e-papierosy jako sposób na wychodzenia z nałogu tytoniowego oraz jako mniej szkodliwą alternatywę. E-papierosy bowiem nie zawierają substancji smolistych ani nie emitują szkodliwego dla otoczenia dymu. Liczne badania potwierdzają, że użytkownicy e-papierosów z nikotyną częściej i skuteczniej porzucają nałóg nikotynowy niż konsumenci stosujący samą nikotynową terapię zastępczą. Wspólnym celem powinno być zatem budowanie świadomości oraz edukowanie konsumentów wyrobów nikotynowych, ale także
opinii publicznej i legislatorów –w oparciu o badania przedstawiające vaping jako mniej szkodliwy dla zdrowia niż tradycyjne papierosy i bardziej zrównoważony dla środowiska wybór.
Potrzeba synergicznych działań
Aby tego dokonać, potrzebne są silne i wiarygodne marki, które nie tylko oferują wysoką jakość produktów, ale również wzbudzają zaufanie. Nieuczciwe bądź nieetyczne działania niektórych firm, stawiających automaty z produktami obok szkół, czy prowadzących niedozwolone przez prawo działania marketingowe przyczyniły się do słabej reputacji branży w Polsce. Warto zatem stawiać na współpracę z odpowiedzialnymi firmami z branży EIN, w tym polskimi podmiotami, które są w stanie to zaufanie odbudować. Taka współpraca może przyczynić się do wzrostu zaufania konsumentów.
Rynek tradycyjnych papierosów wchodzi w okres schyłkowy, o czym świadczą inwestycje samych koncernów tytoniowych, które promują bezdymne alternatywy, powoli wycofując swoje flagowe produkty, jakimi jeszcze do niedawna były papierosy. Przyszłość należy więc do bezdymnych alternatyw nikotynowych. Jednak podtrzymanie konwersji, którą zapoczątkowały jednorazówki, wymaga wspólnego wysiłku. Potrzebne są skonsolidowane działania wszystkich uczestników rynku –zarówno branży e-papierosów, jak i detalistów oraz sieci, wspierające budowanie zaufania i edukację konsumentów.
KONCEPTY VENDINGOWE W CONVENIENCE
Jednym z największych wyzwań, które każdego dnia stają przed zarządami sieci convenience w Europie Zachodniej i w Stanach Zjednoczonych jest rekrutacja i utrzymanie pracowników.
LESZEK JURCZAK, REGIONAL RELATIONSHIP PARTNER CENTRAL & EASTERN EUROPE NACS – ADVANCING CONVENIENCE & FUEL RETAILING
Praca w sklepach wymaga dyspozycyjności, pracy w weekendy i święta oraz elastyczności w godzinach pracy. Relatywnie niskie wynagrodzenia i ograniczone perspektywy rozwoju zawodowego sprawiają, że pracownicy często rezygnują z pracy, co prowadzi do wysokiej rotacji kadr. Zatrudnienie odpowiednio wykwalifikowanego personelu staje się zatem dużym wyzwaniem. Dodatkowo, sklepy convenience muszą stawić czoła
wysokim kosztom operacyjnym, które obejmują czynsze, opłaty za media, wynagrodzenia dla pracowników oraz koszty zakupu towarów. Wysokie ceny wynajmu powierzchni handlowych w centralnych lokalizacjach stanowią istotne obciążenie finansowe. Dodatkowo, wydłużone godziny otwarcia wiążą się z koniecznością zatrudnienia większej liczby pracowników, co również generuje dodatkowe koszty, do których należy także zaliczyć
sfinansowanie bezpieczeństwa pracowników (agencje ochrony), aby ograniczyć ryzyko incydentów
Automaty sprzedające –nowoczesne rozwiązanie dla sieci detalicznych Jedną z alternatyw pozwalających na zaoferowanie podstawowej oferty produktów convenience są automaty sprzedające, coraz powszechniej wprowadzane do portfolio nowoczesnych
rozwiązań technologicznych sieci detalicznych.
Zmieniające się preferencje konsumentów w Europie Zachodniej ewoluowały, kładąc coraz większy nacisk na szybkość obsługi, zdrowie i zrównoważony rozwój. Szybki styl życia miejskich konsumentów zwiększa popyt na bezpośredni i wygodny dostęp do szerokiej gamy produktów. Automaty sprzedające zlokalizowane w miejscach o dużym natężeniu ruchu, takich jak lotniska, dworce
kolejowe i budynki biurowe, zapewniają wygodne rozwiązanie zakupowe dla zapracowanych, szczególnie młodych osób. Oferta produktów do samoobsługowych zakupów została dostosowana do tych zmieniających się preferencji. Rośnie zapotrzebowanie na zdrowsze przekąski, takie jak produkty organiczne, bezglutenowe i niskokaloryczne. Z kolei troska o środowisko doprowadziła do wzrostu popytu na zrównoważone produkty i opakowania na co reagują operatorzy automatów, oferując produkty w ekologicznych opakowaniach i włączając opcje recyklingu w automatach.
Rozwijane w ostatnich latach innowacje technologiczne w automatach sprzedających były również istotnym czynnikiem wzrostu ich popularności.
Integracja systemów płatności bezgotówkowych, zbliżeniowych, poprawiła komfort obsługi i wydajność automatów vendingowych. Funkcje analityczne IoT (Internet of Things), pozwalają na monitorowanie poziomu zapasów, na bieżąco analizować dane sprzedażowe i dostarczać operatorom aktualizacje w czasie rzeczywistym. Maszyny te mogą również oferować użytkownikom spersonalizowane rekomendacje
w oparciu o historię zakupów, dynamic pricing, czyli zmiany cen sprzedaży (np. w trakcie dnia lub przed weekendem) dokonywane centralnie przez aplikację sprzedażową zarządzającą zdalnie maszynami vendingowymi. Rosnące koszty energii wymusiły na producentach takie zaprojektowanie urządzeń, aby były bardziej energooszczędne, obejmując oświetlenie LED, lepszą izolację i tryby oszczędzania energii. Jest to zgodne z celami środowiskowymi i przepisami obowiązującymi w Unii Europejskiej.
Co w ofercie w urządzeniach do automatycznej sprzedaży?
Najczęściej ofertowanym asortymentem w urządzeniach do automatycznej sprzedaży tradycyjnie są przekąski (chipsy, batony, orzechy etc.) i napoje (wody, napoje gazowane, soki). Dostrzegalny jest jednak nowy trend, aby w urządzeniach oferować kawę ze świeżo mielonych ziaren z profesjonalnego ekspresu oraz pełnowartościowych świeżych produktów jako ofertę do kawy, takich jak kanapki i wrapy, sałatki, kubki z owocami czy sushi. Część urządzeń (szczególnie w lokalizacjach lotniskowych lub na
dworcach kolejowych) sprzedaje akcesoria do telefonów komórkowych, kosmetyki podróżne czy lokalne przysmaki i pamiątki.
Przykładem udanego wdrożenia konceptu vendingowego obsługującego klientów w podróży jest lotnisko w Kopenhadze, gdzie firma Reitan Convenience, franczyzobiorca amerykańskiego giganta segmentu convenience, 7-Eleven uruchomiła sieć 89 automatów samoobsługowych rozmieszczonych w 37 lokalizacjach. Automaty te, oznaczone marką 7-Eleven GO, oferują szeroką gamę produktów, w tym kanapki, sałatki, zimne i gorące napoje, pieczywo i niektóre akcesoria elektroniczne. Strategiczne rozmieszczenie tych maszyn ma na celu zaspokojenie różnorodnych potrzeb podróżnych, zapewniając wygodny dostęp do potrzebnych klientom produktów na całym lotnisku.
W lutym br. brytyjski oddział BP ogłosił, że opracował i rozwija koncept “micro-market” oferując przekąski i napoje w formacie sprzedaży automatycznej. Koncept samoobsługowy działający pod marką BP Wild Bean Cafe, oferuje kawę, smoothies i koktajle
mleczne, a także wypieki i gorące dania, które są codziennie przygotowywane na miejscu i umieszczane w automacie sprzedażowym. Urządzenie zostało zaprojektowane modułowo, dzięki czemu sprzedawcy detaliczni mogą wybrać element z jedzeniem lub napojami, co pomaga dostosować się do wszelkich ograniczeń przestrzennych. Firma poinformowała, że automaty sprzedażowe pozwoliły na osiągnięcie wzrostu sprzedaży kawy nawet o 60% w placówkach z ofertą, co odpowiada 80 porcjom dziennie.
Cenne dane
Dane pozyskane z analizy sprzedaży z urządzeń samoobsługowych w kanale convenience mogą dostarczyć cennych informacji na temat zachowań konsumentów, umożliwiając operatorom optymalizację oferty i polityki cenowej.
Jeżeli koncepty samoobsługowe nie napotkają istotnych barier rozwoju (np. ograniczenie w dostępności lokalizacji lub istotny wzrost cen energii) można się spodziewać dynamicznego ich rozwoju w najbliższych latach.
O AUTORZE
Doświadczony menedżer z branży HoReCa i Retail. Jest regionalnym reprezentantem NACS na terenie Europy Centralnej i Wschodniej.
NACS – założone w 1961 roku w USA (jako National Association of Conveniece Stores) jest obecnie wiodącym globalnym stowarzyszeniem branżowym zrzeszającym ponad 1300 firm z segmentu convenience retail i forecourt retail. Jest obecne w ponad 50 krajach świata.
Wzrasta wartość sprzedaży, spada liczba transakcji
Sklepy zlokalizowane przy stacjach benzynowych już od wielu lat wrosły w krajobraz polskiego handlu. Są to dla wielu klientów po prostu całodobowe sklepy convenience, oferujące nie tylko akcesoria samochodowe, materiały eksploatacyjne (jak oleje), ale też m.in. artykuły spożywcze, higieniczne, produkty tytoniowe, czasopisma, gotowe dania, nie tylko typu „fast food”, no i oczywiście alkohol. Ten ostatni wywołuje w ostatnich miesiącach spore emocje w kontekście dyskusji o potencjalnym zakazie sprzedaży napojów alkoholowych na stacjach benzynowych, który ma stać się częścią polityki przeciwdziałania alkoholizmowi.
ROMAN SZYMANDA MANAGER DS. ROZWOJU PRODUKTU, CMR
CMR, monitorując rynek detaliczny w Polsce, przygląda się oczywiście także kanałowi sklepów na stacjach paliw, stanowią one bowiem
całkiem sporą grupę ponad 6,5 tys. placówek (a zatem prawie 8% wszystkich sklepów w Polsce).
Analizując dane widać, że alkohol – w części sprzedaży stacji
benzynowych skoncentrowanej wyłącznie na produktach spożywczych (a więc wyłączając paliwo czy akcesoria samochodowe i materiały eksploatacyjne) – to z pewnością ważna część obrotu sklepów przystacyjnych. Jeśli chodzi o liczbę transakcji, to produkty alkoholowe znajdują się na co trzecim paragonie, ale
w kontekście wartości sprzedaży, to już wartość znacznie przekraczająca 40% obrotu produktów spożywczych (okres skumulowany od stycznia do marca 2024). Na tle całego rynku FMCG stacje benzynowe w wartości sprzedaży napojów alkoholowych nie mają jednak udziałów spektakularnych, w ciągu ostatnich 2 lat oscylują one okolicach niespełna 3% (bywają miesiące, zwłaszcza w sezonie letnim, kiedy nieco przekraczają 3%). O ile jednak wartość sprzedaży kategorii alkoholi na stacjach benzynowych rośnie, to spada liczba transakcji, ale podobnie wygląda sytuacja na całym rynku detalicznym.
Jak kształtuje się struktura sprzedaży alkoholu w sklepach zlokalizowanych na stacjach benzynowych?
Dane CMR wskazują, że Klienci stacji benzynowych dokonują nieco mniej zróżnicowanych zakupów, porównując wyniki sklepów na stacjach z całym rynkiem. 6 czołowych podkategorii generuje w sklepach przystacyjnych 99% wartości sprzedaży, podczas kiedy w całej Polsce jest to 93%. Kolejność czołowych segmentów jest jednak podobna. Jest to oczywiście również pochodna szerokości dostępnego asortymentu.
Podium otwiera piwo, które odpowiada za około 55% wartości sprzedaży alkoholu, co jest wynikiem znacznie wyższym, niż w całym rynku, gdzie piwo osiąga ok. 46% (okres skumulowany 07’2023 – 03’2024).
Kolejna kategoria, to wódki czyste, odpowiadające za niespełna 20% udziały w wartości sprzedaży, podobnie, jak wódki smakowe, będące w tym kontekście na trzecim stopniu podium.
Kolejne, istotne w wartości sprzedaży sklepów przy stacjach paliw segmenty alkoholi, to whisky oraz wino stołowe. Tutaj mówimy już o znacznie niższych, bo ok 4-5% udziałach w wartości sprzedaży kategorii alkoholi.
Z istotnych w strukturze sprzedaży sklepów przystacyjnych grup alkoholi warto wspomnieć jeszcze o winach musujących i szampanach, które generują ok. 1% obrotu wartościowego alkoholi. Pozostałe podkategorie, takie jak likiery, brandy, rum, gin czy drinki są w sklepach na stacjach benzynowych raczej marginesem, nie przekraczając 0,5% udziały w obrotach (podczas, kiedy np. likiery i kremy to ponad 1% wartości obrotu alkoholi w Polsce). Może to stanowić jednak niewykorzystany potencjał sprzedaży.
Widać zatem, że dla sklepów zlokalizowanych przy stacjach benzynowych alkohol to bardzo ważna grupa produktów, podobnie jak dla sklepów małoformatowych do 300m2 w całej Polsce, a wartość sprzedaży kategorii alkoholowych rośnie. Dyskusja o możliwości zakazu sprzedaży tych kategorii z pewnością dla tego kanału sprzedaży będzie więc niezwykle istotna i zapewne, gorąca.
O AUTORZE
Roman Szymanda – Absolwent Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Karierę w sektorze detalicznym rozpoczął prawie 30 lat temu. Na ponad 12 lat związał się z firmą Nutricia Polska, gdzie m.in. kierował Działem Zarządzania Kategorią. Specjalizował się, m.in. w tematyce związanej z negocjacjami, optymalizacją asortymentu, ekspozycji i ogólnej organizacji przestrzeni sprzedażowej. Współpracował w zakresie Zarządzania Kategorią z sieciami międzynarodowymi, jak i z klientami indywidualnymi, prowadził projekty w Polsce i za granicą. W latach 2006 – 2008 kierował Działem Konsultingu w firmie Strategix, odpowiadając m.in. za projekt wdrożenia Category Management w sieci handlowej Polomarket. W tym czasie m.in był współautorem dokumentu „Dobre praktyki Zarządzania Kategorią w Polsce”, wydanego przez ECR Polska. Prowadził projekty związane z wdrożeniem nowego konceptu w sieci Chata Polska, ponad 8 lat kierował Działem Category Management w Intermarche. Następnie współtworzył nowatorski koncept bezobsługowych sklepów Take&Go, a także kierował sprzedażą w łódzkiej firmie MarketLab, oferującej rozwiązanie z zakresu Shelf Recognition oraz Automatyczne Sklepy. Obecnie od ponad 2 lat zajmuje stanowisko Managera ds. Rozwoju Produktu w agencji badawczej CMR.
BISTRO TRENDY
Klientami bistra na stacjach benzynowych są kierowcy, pasażerowie i lokalni mieszkańcy. Szczególnie w niedziele może taki punkt sprzedaży spełniać rolę sklepu ogólnospożywczego, miejsca spotkań „kawiarnianych” oraz spożycia szybkiego i prostego posiłku. Klienci stacji zdążyli się przyzwyczaić do punktów gastronomicznych dostępnych na stacjach benzynowych.
ANDRZEJ PIĘTKA, PROJEKTY NPD – PRZEKĄSKI I KANAPKI WWW.AKADEMIAWYPIEKOW.PL
Pamiętam początki pojawienia się oferty food i kawy w takich miejscach. Szlaki przecierały Statoil, Texaco i Aral (przejęty później przez BP). Początkowo było to pieczywo pakowane, jakieś drobne przekąski i kanapki oraz próby organizowania wypieku pieczywa na stacjach. Liderem i kreatorem zmian był w tym względzie Statoil. Na przełomie wieków zaczęły się pojawiać kąciki fast food z hot dogami amerykańskimi i nadziewanymi bagietkami na specjalne rozgrzane szpikulce, które tworzyły wydrążoną przestrzeń na ciepłą parówkę. W kolejnych latach pojawiły się już hot dogi francuskie i kanapki. Dzisiaj dodatkowo można rozróżnić jeszcze jeden rodzaj stacji z bistro. Stacje przy drogach szybkiego ruchu i autostradach. Trzeba przyznać, że wzbogacenie oferty petrol food w ten sposób było strzałem w dziesiątkę. Już w latach dziewięćdziesiątych wiadomo było, że rozwój takich miejsc to kierunek rozwoju oferty sklepowej, bo tu była możliwość zarabiania przez sieć. Obecnie stacje
benzynowe, to najczęściej małe bistro i lada ekspozycyjna z produktami do konsumpcji oraz wyspa kawowa z ekspresem i herbata oraz przekąskami.
Można pójść jeszcze dalej Żyjemy coraz szybciej. W ciągu dnia chcemy też szybko coś zjeść.
Polacy przyzwyczaili się już do tego, że dostępne na stacjach benzynowych jest dobrej jakości i jest szybko serwowane. Kierowca zatrzymuje się na stacji obecnie, aby zatankować samochód, skorzystać z toalety, kupić coś do picia i „przekąszania” oraz krótko odpocząć. Czy kierowcy będą jednak szukali
urozmaiconego menu? I tak i nie. Coraz więcej osób odwiedza stację tylko po to, aby coś zjeść. W przypadku sprzedaży jedzenia, udział w zyskach stacji w stosunku do sprzedaży paliw będzie rósł coraz bardziej. Dzisiaj w zasadzie menu na stacjach jest podobne. Brak jest spersonalizowanej oferty, która jest charakterystyczna dla jednej sieci. Bardzo to smutne. Nie chodzi tu o jakąś rewolucję, a o drobną ewolucję w menu / smakach. Kupcy są zapatrzeni na konkurencyjne stacje benzynowe i ich ofertę oraz na zaimplementowanie podobnego asortymentu jak u konkurencji. To jest najpewniejsze i najbezpieczniejsze według nich. Przyjrzyjmy się standardowi menu do kawy. Cookies, muffin, sękacz, donut, brownie, wafle, kokosanka i coś z wypieku, np. croissant. Ocenić możemy, że wybór duży, ale taki sam na stacjach, bez względu na logo.
Żabka w natarciu
Żabka jest to sieć z ambicjami walki o klienta street food i fast
foodowego. Chcą stać się numerem jeden w Polsce i rywalizować ze stacjami benzynowymi oraz sieciami fast food o pozycje lidera w ofercie sprzedaży fast food. Już dzisiaj można określać ich jako firmę kształtującą trendy w tym względzie. Zakupili specjalne piece i silne stawiają na określonych klientów. To wymusza potrzebę zmian i sposobu myślenia o unowocześnieniu konceptu bistro i menu dla kierowców. Nie dostrzegam tu determinacji decydentów ze stacji benzynowych. Bardziej i ciągle chcą budować koncept na sprawdzonej i spokojnej ofercie, bo lepsze jest wrogiem dobrego. Rosnąca cena paliwa i aktywność Żabki wymuszą tu potrzebę unowocześnienia konceptu i szybszych decyzji.
Nie tylko hot-dogi
Hot dogi, kanapki i ciepłe przekąski raczej nie znikną z menu
stacji paliwowych. Dzisiaj króluje hot dog, dopiero na kolejnym miejscu jest zapiekanka, burgery i inne. Same hot dogi to dzisiaj tylko kiełbaska, parówka i kabanos. Krótki czas przygotowania i powtarzalny smak to jego atuty. Dzisiaj kupcy zamykają się mentalnie na szukanie tu nowych możliwości. Żabka pokazuje ciekawe promocje. Może warto ich podpatrywać? Kierowcy też są otwarci na ciekawe i zaskakujące nowe propozycje. W przypadku menu obiadowych przoduje menu polskie. Polacy głównie wybierają te pozycje smakowe, które znają, ale czasami szukają odmiany.
Zimne i ciepłe przekąski
Na stacji są też witryny do przechowywania i ekspozycji gotowych przekąsek. Mogą być one otwierane zarówno od strony klienta jak i obsługi lub tylko z jednej strony. Może warto na stacjach
z dużą ilością klientów wypróbować lady ekspozycyjne z ciepłymi daniami i przekąskami? Już takie możliwości są, chociaż nie w każdym miejscu jest opłacalne takie rozwiązanie. Jeśli jednak jako właściciele stacji chcemy pójść za ciosem i wykorzystać potencjał bistro, urozmaicając serwowane menu, pomyślmy o czymś więcej. Musimy jednak pamiętać o podstawowym kryterium – klienci, którzy chcą zjeść na stacji – chcą to zrobić w miarę szybko. W naszym menu powinny się więc znaleźć dania, które można przygotować w krótkim czasie. Do takich dań możemy zaliczyć zarówno dania kuchni polskiej i włoskiej, ale też burgery itp.
Kawa na stacji to ważna sprawa W tym względzie stacje pilnują dobrej oferty z kawą. Jest to standard polski. Kierowca wie, że na stacji ten napój bez problemu kupi.
Oczywiście każda ze stacji próbuje się tu wyróżnić. Króluje kawa czarna lub kawa z mlekiem, a dodatkowym czynnikiem jest jej smak. Są ludzie, którzy preferują kwaśną arabikę, a są tacy co którzy szukają łagodności smaku i aromatu. Dla stacji benzynowych to bardzo ważna decyzja jaką kawę wybrać. Podsumowując. Gastronomia na stacjach benzynowych to dopiero początek. W najbliższym roku możemy spodziewać się nowości i innowacji w tym zakresie. Spodziewam się nowych smaków i nowych hybrydowych produktów fast food. Jest miejsce dla tostów na ciepło, hybrydowej zapiekanki ze smakami polskimi, hot doga na słodko i dań convenience ze zdrowymi dodatkami do szybkiego podgrzania. Pojawią się też nowe możliwości ekspozycji produktu, np. na ciepło. Zobaczymy, co się z tego wszystkiego sprawdzi.
REKLAMA
Wakacje, znowu będą wakacje…
Już niebawem tabuny rodaków, spakują torby i wyruszą na wakacyjne podboje Polski i innych krajów. Wielu czeka na te chwile z utęsknieniem, my także, bo w okresie wakacyjnym notujemy naprawdę świetne wyniki sprzedaży, szczególnie na stacjach benzynowych.
ANDRZEJ SZULĘCKI
PREZES EXC MOBILE POLSKA
Wyjeżdżasz? Extra! Poniższy poradnik może Ci się przydać. Wiem, bo sam sporo podróżuję i mimo, że kabli czy ładowarek mam pod dostatkiem…to jednak szewc bez butów chodzi.
Przede wszystkim pamiętaj, żeby spakować kabel i ładowarkę sieciową. Z doświadczenia wiem, że warto mieć „kostkę” w zapasie plus co najmniej ze dwa kable. Zaufaj mi – zawsze ktoś ze współtowarzyszy zapomni. Takie życie. Jak już jesteśmy przy ładowarkach sieciowych, to polecam kupić taką o dużej mocy i z kilkoma portami USB np. LIGHT65W. Dlaczego? Często w hotelach/domkach, kamperach o namiocie nie wspominając, kontaktów jest niewiele
i trudno dostępne albo zajęte. A tak – jedna ładowarka plus trzy kable i ładujesz wszystko z jednego gniazdka – telefon, tablet, głośnik czy co tam jeszcze masz. Kable oczywiście 2 – metrowe innych nie ma sensu zabierać.
Podróżujesz samochodem?
Warto mieć włączoną nawigację np. żeby omijać korki, więc bez uchwytu na telefon się nie obejdzie. Weź pod uwagę, że w lato, w uchwytach na szybę, urządzenie jest narażone na wysoką temperaturę a ta nie służy baterii. Lepiej zaopatrzyć się w uchwyt na kratkę np. HOLD, bo raz, że telefon będziesz mieć pod ręką, dwa będzie on chłodzony powietrzem z wentylacji. Przyda się też ładowarka samochodowa
– podobnie jak sieciowa – mocna i z kilkoma portami USB np. LIGHT75W, tak żeby każdy mógł skorzystać. Swój telefon podłącz kablem 0.9 metra, żeby się nie plątał a reszta może podpiąć te 2 metrowe.
Do samolotu polecam słuchawki, najlepiej bezprzewodowe – mogą być COOL oraz powerbank. Raz, że będziesz słuchać tego co chcesz, dwa nie „zabraknie Ci prądu”. Z tym słuchaniem to weź to na poważnie. To naprawdę męczące, gdy kilku pasażerów uważa, że ich film odpalony na tablecie na cały regulator to świetny audiobook dla reszty pasażerów. A tak na marginesie, to żeby film wygodnie obejrzeć konieczny jest stojaczek EASY.
Z myślą o wakacyjnych wyjazdach wprowadziliśmy do oferty dwie lampki LED – NANO i HEAD. Ja bez tej pierwszej nigdzie się nie ruszam. Mieści się w kieszeni i daje dużo światła. Zawsze się przydaje, bo mimo że w lato później robi się ciemno, to zazwyczaj o 21 „do domu” nie wracam. Bo kto wraca? Może dzieci. Polecam w szczególności jak jedziesz na kemping albo wiesz, że będziesz często chodzić po nocy. Albo biegać wieczorem.
I na końcu najważniejsze. Może się wydawać, że kolorowe kable na nikim wrażenia nie zrobią, ale szczególnie za granicą efekt WOW gwarantowany.
Cudownych wakacji życzy #eXcTeam!
ORZEŹWIENIE i smak lata z produktami MONIN
Lato to czas, kiedy stacje benzynowe mają wzmożony ruch klientów oraz gości poszukujących orzeźwienia i chwili relaksu. Jak przygotować się na podróżujące rodziny, singli i seniorów?
JAROSŁAW ZAWADZKI BRAND AMBASADOR MONIN
Warto postawić na dopasowanie oferty do sezonu letniego, odpowiednią reklamę, przeszkolenie zespołu i szybką obsługę. To może znacząco zwiększyć satysfakcję klientów oraz obroty lokalu. W tym artykule przedstawię narzędzia do wsparcia sprze daży i podniesienia zadowolenia klientów. Nie zabraknie też gotowych receptur na orzeźwiające napoje, zgodne z preferencjami konsumentów w Polsce.
Dopasowanie oferty do sezonu
kostki lodu. Dokładnie wymieszaj i dodaj dekorację ze świeżych lub suszonych owoców.
Lato to idealny czas, aby wzbogacić ofertę stacji benzynowej o orzeźwiające napoje, które przyciągną uwagę klientów. Smaki owocowe królują w tym sezonie, dlatego warto postawić na lemoniady, mrożone herbaty i letnie desery w owocowym wydaniu.
Orzeźwiające Napoje Letnie Lemoniady – W upalne dni nic nie sprawdza się lepiej niż świeża lemoniada. Syropy MONIN w smakach takich jak Cytryna, Mango czy Arbuz stanowią doskonałą bazę do ich przygotowania. Dodając lód i świeże owoce,
stworzymy napoje, które nie tylko orzeźwią, ale też zachwycą wizualnie. Jest to koncept napojów, który cieszy się wielką popularnością w gastronomii. Oto przykładowa receptura na lemoniadę, którą polecam wprowadzić w ofercie:
Receptura:
• 20 ml syropu MONIN Cloudy Lemonade Base
• 10 ml syropu MONIN do wyboru: Passion Fruit, Watermelon, Elderflower, Mojito Mint, Orange Spritz
• 200 ml wody niegazowanej
• Kostki lodu
• Owoce do dekoracji
Wszystkie składniki wlej do szklanki na wcześniej dodane
Mrożone Herbaty Mrożone herbaty to kolejny hit lata. Naturalne koncentraty MONIN, takie jak Brzoskwinia, Cytryna czy Malina, połączone z kawałkami owoców i świeżymi ziołami (np. miętą), zaspokoją gusta nawet najbardziej wymagających klientów.
Receptura:
• 30 ml koncentratu MONIN Herbata Cytrynowa / Herbata Brzoskwiniowa / Herbata Malinowa
• 300 ml wody niegazowanej
• Kostki lodu
• Owoce do dekoracji
Wszystkie składniki wlej do szklanki na wcześniej dodane kostki lodu. Dokładnie wymieszaj i dodaj dekorację ze świeżych lub suszonych owoców. Aby przygotować innowacyjne receptury, możesz połączyć np. brzoskwinię z yuzu, cytrynę z ogórkiem, a malinę z poziomką.
Letnie Desery i Przekąski Produkty MONIN doskonale sprawdzają się również w deserach. Dodatek syropów owocowych do lodów i sorbetów, pozwala na tworzenie unikalnych smaków, które zachwycają swoich odbiorców.
Receptura:
• 15 ml syropu MONIN Pistacja
• 180 ml mleka
• 1 espresso
Orzeźwiająca
lemoniada
• 20 ml syropu MONIN Cloudy Lemonade Base
• 10 ml syropu MONIN do wyboru: Passion Fruit, Watermelon, Elderflower, Mojito Mint, Orange Spritz
• 200 ml wody niegazowanej
• Kostki lodu
• Owoce do dekoracji Wszystkie składniki wlej do szklanki na wcześniej dodane kostki lodu. Dokładnie wymieszaj i dodaj dekorację ze świeżych lub suszonych owoców.
Mrożona Herbata
• 30 ml koncentratu MONIN Herbata Cytrynowa / Herbata Brzoskwiniowa / Herbata Malinowa
• 300 ml wody niegazowanej
• Kostki lodu
• Owoce do dekoracji
Wszystkie składniki wlej do szklanki na wcześniej dodane kostki lodu. Dokładnie wymieszaj i dodaj dekorację ze świeżych lub suszonych owoców. Aby przygotować innowacyjne receptury, możesz połączyć np. brzoskwinię z yuzu, cytrynę z ogórkiem, a malinę z poziomką.
Letni Deser i Przekąska
• 15 ml syropu MONIN Pistacja
• 180 ml mleka
• 1 espresso
• Kostki lodu
Wypełnij szklankę kostkami lodu. Wlej syrop, mleko oraz espresso w podanej kolejności. Dekoruj bitą śmietaną i świeżą miętą.
• Kostki lodu
Wypełnij szklankę kostkami lodu. Wlej syrop, mleko oraz espresso w podanej kolejności.
Dekoruj bitą śmietaną i świeżą miętą.
Propozycje na Wynos
Latem wiele osób preferuje jedzenie i picie na świeżym powietrzu. Gotowe lemoniady, mrożone herbaty czy smoothie mogą być sprzedawane w wygodnych butelkach do zabrania w podróż. Małe przenośne porcje deserów, takich jak panna cotta czy musy owocowe, to świetne rozwiązanie dla klientów poszukujących czegoś słodkiego na szybko.
Przeszkolenie zespołu
Aby zapewnić najwyższą jakość obsługi, personel stacji benzynowej powinien być odpowiednio przeszkolony. Kluczowe jest, aby pracownicy nie tylko znali ofertę, ale również potrafili szybko
dedykowanym sesjom NPD, nasz zespół Brand Ambasadorów, przedstawia gotowe koncepty napojów i receptury, stworzone w oparciu o preferencje konsumentów i najnowsze trendy. Podczas tych szkoleń pracownicy zdobywają wiedzę na temat efektowych i marżowych propozycji. Nasze propozycje są proste do przygotowania i wdrożenia, a dzięki pompkom dedykowanym do produktów MONIN, mamy gwarancję powtarzalności wydawanych napojów oraz oszczędność czasu.
Marketing i promocje Promocje sezonowe to doskonały sposób na przyciągnięcie większej liczby klientów. Warto wprowadzić oferty specjalne na letnie napoje i desery, w określonych godzinach. Tego typu akcje mogą skutecznie zwiększyć sprzedaż i przyciągnąć klientów, którzy mogą stać się stałymi bywalcami. Ważne jest, aby regularnie analizować skuteczność promocji i dostosowywać je do potrzeb klientów.
czy Tik Tok, pozwala na bieżąco informować klientów o nowych produktach i promocjach. Zachęcaj klientów do dzielenia się zdjęciami swoich napojów z oznaczeniem lokalu.
Komfort klientów
Komfort klientów to kluczowy element, który może znacząco wpłynąć na ich zadowolenie i lojalność. Jeśli to możliwe, stwórz na zewnątrz strefy relaksu z parasolami i wygodnymi miejscami do siedzenia. Tego typu przestrzenie pozwolą klientom odpocząć i cieszyć się orzeźwiającymi napojami w komfortowych warunkach. Strefy relaksu mogą stać się dodatkowym atutem stacji benzynowej, przyciągając klientów, którzy poszukują nie tylko paliwa, ale także chwili wytchnienia podczas podróży.
i efektywnie przygotowywać napoje oraz desery. W przygotowaniu menu sezonowego pomaga marka MONIN. Podczas szkoleń Master MONIN bądź
Media społecznościowe to potężne narzędzie marketingowe, które może pomóc w promowaniu nowości w menu. Aktywność w mediach społecznościowych, takich jak Facebook, Instagram
Dostosowanie oferty do letnich upodobań klientów to klucz do sukcesu w gastronomii, zwłaszcza w dynamicznie zmieniających się warunkach letniego sezonu turystycznego. Wykorzystanie produktów MONIN nie tylko wzbogaci letnie menu, ale również podniesie prestiż punktu sprzedaży dzięki skojarzeniu z marką znaną z jakości i innowacyjności.
Pracujemy nad przełomowymi nowościami na 2025 rok
JJak Państwo oceniają rozwój rynku napojów kawowych w Polsce i jaki jest jego potencjał?
Schłodzone napoje kawowe to jedna z najszybciej rozwijających się kategorii napojów na polskim rynku na przestrzeni ostatnich lat. Od 2018 roku, gdy pojawiła się marka Starbucks w tym segmencie, wzrosty rok do roku są dwucyfrowe, a kategoria warta jest ponad trzykrotnie więcej. Są to imponujące dane mając na uwadze jak wiele było wyzwań natury makroekonomicznej i politycznej. Ostatnie 12 miesięcy to wzrost na poziomie 33% wartościowo i 25% ilościowo. Marka Starbucks we współpracy z Partnerami w największym stopniu odpowiadała za wzrost. Dane z innych rynków europejskich pokazują, że to dopiero początek – potencjał jest ogromny.
Czy kwestie ekonomiczne związane chociażby z wysoką inflacją, podwyżkami cen produktów, prądu i gazu zostały już ustabilizowane? Czy to wciąż są kwestie, które trzeba brać mocno pod uwagę jako pewien stały element prowadzenia działalności biznesowej?
Schłodzone napoje kawowe to jedna z najszybciej rozwijających
się kategorii napojów na polskim rynku na przestrzeni ostatnich
lat. Od 2018 roku, gdy pojawiła się
marka Starbucks w tym segmencie, wzrosty rok do roku są dwucyfrowe, a kategoria warta jest ponad trzykrotnie więcej – mówi Roman Jawczak – regional commercial manager Arla Foods/Starbucks Ready to Drink.
ROZMAWIAŁ PRZEMYSŁAW JAWORSKI
Nadal obserwujemy wzrost kosztów głównych surowców i usług. Nie jest to poziomie blisko 20% jak to miało miejsce w pierwszej połowie 2023 roku, lecz wciąż istotnie, co będzie się wiązało z presją cenową.
Czy można powiedzieć, że Polacy pokochali takie napoje? Czy na razie jesteśmy jeszcze na etapie „lubienia i poznawania się”?
Polacy rozkoszowali się schłodzonymi napojami kawowymi wydając w 2023 roku blisko 220 milionów złotych. To wciąż niewiele w porównaniu do rynków zachodnich. W sąsiednich Niemczech kategoria warta jest ponad 9-krotnie więcej. Potencjał jest ogromny, to rozpędzony pociąg TGV z dwucyfrową dynamiką wzrostu od 5 lat.
Stacje benzynowe stały się miejscem nie tylko sprzedaży paliw, ale także rozwoju oferty pozapaliwowej. Zestaw kawa plus hot-dog to taki „must have” w konceptach sklepowo-gastronomicznych. Ale to także dobre miejsce do dobrej ekspozycji oferowanych przez Państwa produktów, aby gotowy napój zabrać ze sobą w dalszą podróż?
Według wielu badań konsumenckich napoje kawowe ready to drink adresują odmienne potrzeby od kawy gorącej, posiadają obszary wspólne, lecz z nimi nie rywalizują. To oferta przyjemnościowa, deserowa, błyskawicznie dostępna, nie angażująca obsługi sklepowej stacji paliw podczas gdy ciepła kawa do przede wszystkim doładowanie energii. Dla sklepów szukających zwiększenie koszyka zakupowego, inkrementalnego obrotu to oferta „must have”
Czy jesteście zadowoleni z wyników osiąganych w tym kanale sprzedażowym?
Dynamika jest pozytywna, natomiast głęboko wierzymy, że potencjał jest wciąż nie w pełni wykorzystany. W sklepach na stacji paliw, gdzie funkcjonuje tandem: marka własna stacji paliw + lider rynkowy Starbucks – kategoria osiąga dynamikę na poziomie +70% rok do roku, podczas gdy w sklepach, gdzie nie funkcjonuje wspomniany tandem, lecz przykładowo jedynie marka własna sieci stacji paliw ta dynamik jest znacznie poniżej dynamiki nie tylko kanału, ale i całego rynku i nie osiąga nawet poziomów dwucyfrowych
Polacy rozkoszowali się schłodzonymi napojami kawowymi wydając w 2023 roku blisko 220 milionów złotych.
Na co zwracają uwagę konsumenci wybierając napoje kawowe, czy np. napoje ready to drink? Lubią być zaskakiwani nowościami, czy bardziej cenią stabilność i pewność dotychczasowej oferty? Większość konsumentów delektuje się schłodzonymi napojami kawowymi dla przyjemności, chłodnego orzeźwienia, traktując je jako swoisty codzienny rytuał. Inną, rosnącą grupą użytkowników to wielbiciele deserów, dla tej grupy głównym powodem jest chęć słodkiej zachcianki, nagrodzenia siebie. Ostatnim segmentem konsumenckim to fani kofeiny i poszukujący energii, zdrowszej alternatywy do napojów energetyzujących. Szeroka oferta napojów Starbucks adresuje wszystkie wspomniane potrzeby.
Zmianom ulega także podejście do składu napojów. Jak Pan to ocenia? Produkty wegańskie czy prozdrowotne mają swoją grupę odbiorców. Czy widzą tutaj Państwo przestrzeń do dalszego rozwoju tego segmentu?
Napoje kawowe na bazie roślin, bez dodatku cukru, bez laktozy mają stabilną grupę konsumentów, którzy regularnie je kupują i stanowią istotny segment o dużym poziomie lojalności. Przewidujemy, że dalej będą się rozwijać. Napoje Starbucks
w ofercie posiadają pięć takich produktów, przykładowo Starbucks Doubleshot No Added Sugar 200ml lub Starbucks Almond Ice Coffee 220ml
Czego możemy spodziewać się w tym roku ze strony Arla Foods, jeśli chodzi o ofertę napojów? Czekają nas nowości albo jakieś nieoczywiste połączenia smakowe?
Napoje Starbucks jako lider rynku jest odpowiedzialny za rozwój tej kategorii z perspektywami. Pracujemy nad przełomowymi nowościami na 2025 rok, w tym nieoczywistymi połączeniami, ale na obecnym etapie szczegóły musza pozostać owiane tajemnica.
Czy któreś z oferowanych produktów są takimi lokomotywami sprzedażowymi, czy też sprzedaż rozkłada się w miarę równomiernie??
Na rynku dominując bazowe smaki, warianty typu Caffe Latte, Cappuccino, Caramel Macchiato, które bez wątpienia są bestsellerami. Niemniej bardzo dynamiczny jest rozwój nowych smaków i wariantów, typu Vanilla które nie kanibalizujące bazowych smaków, lecz stanowią świetne uzupełnienie.
Jak duża jest kategoria produktów, którą macie w swojej ofercie?
W asortymencie napojów Starbucks znajduje się 29 produktów. Mariaż unikalnych smaków, formatów, wartości dodanych, to zdecydowanie najszersza oferta na rynku adresująca niemalże pełne spektrum potrzeb konsumencki, a to wciąż nie koniec.
Dziękuję za rozmowę.
WYNAJMIJ ZMYWARKĘ
OD WINTERHALTER
Zastanawiasz się nad sposobem obniżenia kosztów związanych z prowadzeniem lokalu gastronomicznego? A może dopiero otwierasz własną działalność i obawiasz się przekroczenia budżetu? W takiej sytuacji warto przemyśleć sprawę dzierżawy sprzętu. Proponujemy wynajem zmywarek w atrakcyjnych cenach! Zmywarka do naczyń gastronomiczna to absolutnie niezbędne urządzenie w każdej restauracji oraz kawiarni. Jego koszt może się jednak okazać zbyt wysoki. Wynajmowana zmywarka Winterhalter to natomiast nie tylko gwarancja najlepszej jakości, ale też czysta oszczędność. Więcej o długoterminowym wynajmie zmywarek gastronomicznych znajdziesz na www.wynajmijzmywarke.pl
KOKTAJLE W SŁOJU: ORANGE SPRITZ
Letni koktajl na bazie MONIN Orange Spritz staje się hitem na domówkach, grilach i przyjęciach. Wystarczy kilka składników: syrop MONIN Orange Spritz, musujące wino bezalkoholowe, lód, gazowana woda i plastry pomarańczy, aby stworzyć ten koktajl. Przygotowanie go w dużym słoju pozwala na łatwe serwowanie i oszczędność czasu dla gospodarza a efektowna prezentacja z pewnością zrobi wrażenie na wszystkich gościach! Zapomnij o skomplikowanych przepisach i zaskocz swoich gości lekkim koktajlem z MONIN Orange Spritz, który stanie się gwiazdą każdej imprezy!
KLARRO SOUL OD FUSION LABS
Klarro Soul to unikatowa na polskim rynku seria e-liquidów do napełniania e-papierosów w systemie otwartym od Fusion Labs. Dzięki innowacyjnej technologii Super Salts+ opartej na solach nikotyny, e-płyny Klarro Soul wyrazistością smaku dorównują e-papierosom jednorazowym. Dostępne w 26 klasycznych oraz nieco bardziej fantazyjnych smakach.. Portfolio marki uzupełnia wyjątkowy duet e-papierosów jednorazowych i wielorazowych: Klarro Jazz i Klarro Pop. Charakterystyczny dla marki elegancki, minimalistyczny design wyróżnia produkty na sklepowych ekspozytorach. Klarro to symbol wyrafinowania i niezrównanej jakości w świecie vapingu.
SMOK MAVIC PRO JUŻ DOSTĘPNY
NOWE ŁADOWARKI Z SERII CUBE. MAŁE A MOCNE!
3-portowa CUBE 65W oraz 2-portowa CUBE 25W poszerzyły naszą ofertę ładowarek sieciowych. Obie wykonano w technologii GaN czyli z użyciem azotku galu (GaN) w tranzystorach, dzięki czemu są bardziej wydajne niż tradycyjne – oparte o krzem ładowarki. Są też mniejsze. Mocniejsza z ładowarek ma dwa porty USB-C PD i jeden USB-A QC. Wszystkie obsługują szybkie ładowanie. Jedno z USB-C wspiera Power Delivery 65W, co umożliwia ładowanie laptopa! Urządzenie jest na tyle mocne, że bez problemu poradzi sobie z ładowaniem nawet trzech wymagających urządzeń. Z CUBE 65 możesz zapomnieć o innych ładowarkach. Słabsza obsługuje z portu USB-C PD szybkie ładowanie w standardzie Power Delivery z mocą 25W oraz 18W z portu USB-A QC. To wystarczające moce dla większości urządzeń. Jest przy tym naprawdę niewielka – zmieści się w każdej torebce czy plecaku a nawet kieszeni, co czyni ją doskonałą towarzyszką każdej podróży! Chcesz wydajnie ładować swoje urządzenia? – CUBE to najlepszy wybór.
NOWE ZAPACHY DO SAMOCHODU
Coca-Cola® to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i popularnych marek na świecie. Airpure jest oficjal nym partnerem – licencjobiorcą, a produkty zapa chowe do samochodu są zatwierdzone przez firmę Coca-Cola®. W ofercie dostępne są zapachy w formie puszki Coca – Coli lub Fanty do mocowania na krat kach nawiewu. Produkty w formie kubka z kostkami lodu można powiesić w samochodzie. Dostepne wa rinaty zapachowe : Coca-Cola® Original , Coca-Cola® Cherry, Coca-Cola® Vanilla, Fanta Orange Original, Fanta Grape, Fanta Strawberry
Dystrybutor: Meteor CEE Poland S.A. ul. Bysławska 82lok 316 04-993 Warszawa
SMOK Mavic Pro to elektroniczny papieros stworzony w oparciu o system zamknięty, dzięki czemu nie wymaga od użytkownika posiadania żadnej wiedzy. Urządzenie działa na zasadzie „odpakuj – używaj” znanej z jednorazowych e-papierosów, jednak w przypadku Mavic Pro w momencie zużycia płynu nie wymieniamy całego urządzenia! Bateria zostaje z użytkownikiem, a wymiany wymaga sam wkład, który jest uzupełniony 2 mililitrami płynu. Wkłady dostępne są w 10. starannie wyselekcjonowanych podczas wielokrotnych testów smakach. Samo urządzenie zostało wykonane z wysoko wytrzymałego poliwęglanu i stali użytkowej. Smok Mavic Pro posiada wbudowany akumulator o pojemności 400mAh, którego ładowanie odbywa się przy użyciu szybkiego portu USB typu C. To wszystko sprawia, że urządzenie jest w stanie zapewnić do 700 zaciągnięć przy użyciu jednego wkładu. Brzmi ciekawie? Smok Mavic Pro już dostępny na www.e-papierosy.pl
30- 720 Kraków tel. (12) 410 00 84 eurial@eurial.pl www.eurial.pl
eXc mobile Polska ul. Sękocińska 24/1, Wolica 05-830 Nadarzyn tel. kom. 515 568 632 sales@eXcmobile.eu www.eXcmobile.eu
Fusion Labs Sp. z.o.o. ul. Świętokrzyska 10a 26-001 Masłów Pierwszy www.fusion.pl www.klarro.pl Tel: +48 733 303 557 sprzedaz@fusion.pl
MOYA to założona w 2009 roku, należąca do spółki Anwim S.A., ogólnopolska sieć stacji paliw. Obecnie działa w niej ponad 470 placówek. Stacje sieci MOYA znajdują się we wszystkich województwach przy głównych trasach tranzytowych, przy drogach lokalnych i w miastach. Oferują pełną gamę usług od sprzedaży paliwa, przez własny koncept kawiarniano-gastronomiczny Caffe MOYA, sklep, aż po myjnie oraz ofertę kierowaną do klientów biznesowych. Wszystkie stacje działające w ramach sieci spełniają jednolite, wysokie standardy usług. Gwarancją jakości paliwa na stacjach w barwach MOYA jest niezależny program badania paliw – TankQ. Sieć stacji paliw MOYA jest liderem na polskim rynku pod względem dynamiki rozwoju. W 2023 roku Anwim S.A., właściciel sieci MOYA, ogłosił zieloną strategię zakładającą rozwój sieci stacji ładowania pojazdów elektrycznych z planem udostępnienia ponad 10 tys. punktów ładowania do 2030 roku.
Firma CK COMPLEX, to młody, prężny zespół osób z kilkunastoletnim doświadczeniem i praktyką w handlu. Działalność naszej firmy skupia się na trzech płaszczyznach – imporcie i dystrybucji elektronicznych papierosów, produkcji i dystrybucji płynów do e-papierosów oraz imporcie i dystrybucji zapalniczek.
Jesteśmy prężnie działającym przedsiębiorstwem mleczarskim, wiodącym producentem we francuskim segmencie nabiałowym. Nasza działalność koncentruje się na rynkach rozwijających się we Francji i za granicą. Naszym celem jest ciągły i zrównoważony rozwój przy nieustannym podnoszeniu jakości naszych produktów.
Wywróciliśmy do góry nogami kategorię kabli i ładowarek do telefonów komórkowych. Udowodniliśmy, że kolory mają moc. Jeżeli chcesz przekonać się jak wielką, zapraszamy Cię do grona naszych Partnerów. Zaufaj profesjonalistom! – od 16 lat pracujemy z największymi detalistami w tym kraju.
Fusion Labs to jeden z największych polskich producentów e-papierosów i płynów do e-papierosów. Jest producentem marek konsumenckich takich, jak Fantos, Mono, Duo, Klarro czy The Mask, a także licznych rozwiązań funkcjonujących na rynku pod markami konkurencyjnymi. W 2023 roku aż cztery z ośmiu marek Fusion Labs zostały uznane przez prestiżowy instytut badawczy ECigIntelligence za czołowe polskie marki e-liquidów. Firma ma blisko 10 lat doświadczenia zarówno na rynku lokalnym i zagranicznym, trzy siedziby i własny skład podatkowy oraz park technologiczny. Produkty spółki pokrywają 95% sprzedaży w polskich punktach specjalistycznych i są jednymi z najlepiej rozpoznawalnych rozwiązań konsumenckich w Polsce. Oferta producenta obejmuje e-liquidy na bazie nikotyny i soli nikotynowych, bazy, koncentraty, woreczki nikotynowe, e-papierosy jednorazowe i wielorazowe wraz z wkładami, a także produkcję na zasadach private label. Jej wyróżnikiem są interesujące smaki, dopracowany design i odpowiedzialne podejście do rozwoju branży.
Meteor jest firmą działająca od ponad 30 lat na kilkunastu rynkach w Europie oraz Azji. Jesteśmy wyłącznym dystrybutorem amerykańskiej firmy TY Inc. – największego na świecie producenta produktów z pluszu. Najbardziej znanymi produktami są Beanie Babies oraz Beanie Boos. W ofercie znajdziemy maskotki, breloczki, poduszki oraz pluszaki licencyjne. Meteor jest również dystrybutorem wiodących światowych marek produktów samochodowych, takich jak Bosch, Osram, WD-40, WUNDER-BAUM®, Turtle Wax czy STP. Jesteśmy dystrybutorem nowych produktów zapachowych do samochodów na licencji Coca Coli i Fanty. Produkty te dostępne są w wersji do montażu na kratce nawiewu lub do powieszenia.
SCM
ul.al. Jana Pawła II 11 00-828 Warszawa tel. (22) 586-54-00 fax (22) 586-54-01 biuro@scmpoland.pl www.scmpoland.pl
Tork Polska ul. Puławska 435A 02-801 Warszawa, Polska tel. 783-122-222 pracujbezpiecznie@essity.com www.tork.pl
Winterhalter Gastronom
Polska ul. Krajobrazowa 2 05-074 Wielgolas Duchnowski tel. (22) 773-25-52 biuro@winterhalter.com.pl www.winterhalter.pl
Firma SCM działa od września 2005 roku, a od lipca 2012 jest Wyłącznym Dystrybutorem Produktów Monin na Polskę. Główne obszary działalności firmy to: Rozwój i kreowanie nowych rozwiązań w kategorii produktów i napojów dla kanału HoReCa oraz doradztwo w zakresie ich przetwarzania; Zakupy i sprzedaż surowców rolnych oraz produktów gastronomicznych; Efektywne zarządzanie łańcuchem dostaw obejmującego produkty, opakowania i dystrybucję. Marka Monin jest obecnie uznawana za numer jeden na świecie na rynku syropów klasy Premium, puree owocowych oraz sosów deserowych. To zasługa ponad 105-letniego doświadczenia oraz bogatej oferty – ponad 250 smaków sprzedawanych w 150 krajach na świecie. Do produkcji wyrobów Monin wybierane są wyłącznie wyselekcjonowane i najlepsze owoce, kwiaty, przyprawy oraz orzechy. To sprawia, że powstają zawsze produkty wyjątkowej jakości o niepowtarzalnym smaku, kolorze i zapachu. Monin – naturally inspiring. Rozwój Marki Monin w Polsce oraz szkolenia w zakresie kreacji i nowych rozwiązań w kategorii napojów, deserów oraz potraw blendowanych to obszar działania naszych Brand Ambasadorów. Jesteśmy obecni w ciągu roku na 60 targach, eventach, konkursach i indywidulanych warsztatach. Kreujemy rozwiązania i sprzedajemy koncepty. Jesteśmy ekspertami w kategorii „beverage & food solution”. Od kwietnia 2016 r. SCM jest także wyłącznym importerem i dystrybutorem profesjonalnych urządzeń do miksowania i mieszania napojów oraz potraw –marki Vitamix.
Marka Tork jest dostawcą profesjonalnych rozwiązań do utrzymania higieny dla szerokiej gamy odbiorców: restauracji, hoteli, placówek opieki zdrowotnej, biur, szkół oraz zakładów produkcyjnych. W ofercie marki są dozowniki, ręczniki i papiery toaletowe, mydła, serwetki i czyściwa kuchenne oraz przemysłowe. Dzięki wiedzy eksperckiej, funkcjonalnym produktom i polityce zrównoważonego rozwoju Tork jest liderem w swojej branży. Należąca do Essity marka Tork dostarcza rozwiązania klientom w ponad 110 krajach.
Winterhalter jest ekspertem w dziedzinie przemysłowych systemów zmywania. Już od ponad 20 lat działalności na polskim rynku firma buduje pozycję lidera, oferując najwyższej jakości zmywarki przemysłowe, chemię oraz systemy uzdatniania wody dla każdego rodzaju biznesu gastronomicznego. Produkty firmy Winterhalter wyróżniają się innowacyjnością, wydajnością, łatwością użycia i perfekcyjnymi efektami zmywania zapewnianymi od dziesiątków lat w profesjonalnych kuchniach na całym świecie.
