Stacje Paliw – Sprzedaż Detaliczna
4
SPIS TREŚCI
Analiza rynku – paliwa
Sprzedaż detaliczna paliw w 2023 roku 4
Informacja o wynikach kontroli jakości paliw – raport 10
KAS kontroluje rynek paliw 14
Polska stała się strategicznym partnerem Ukrainy 18
Wodór – zielone złoto – wiele wyzwań, jeszcze więcej możliwości 22
Porównanie profili klientów stacji przymarketowych i stacji sieciowych 26
Umowy PPA w sektorze paliwowym.
Trendy w dekarbonizacji 28
Rollercoaster cen ropy naftowej 32
Paliwa dobrej jakości to nasz wspólny interes 34
Aplikacja AVIA GO zyskuje coraz więcej użytkowników 36
Cyberbezpieczeństwo przedsiębiorstw w kluczowych branżach gospodarki 38
ROLLERCOASTER CEN ROPY NAFTOWEJ
Głos rynku – paliwa 44
Analiza rynku – convenience
Wygodne zakupy i odpoczynek w drodze – trend convenience przyciąga Polaków na stacje paliw 56
Rynek convenience w Polsce analiza i prognozy 64
Spojrzenie na rynek spożywczy 66
Czy Polacy dostrzegli zahamowanie inflacji?
Znacząca zmiana nastrojów 70
Koszyk FMCG na stacjach wciąż rośnie, choć wolniej niż w całej Polsce 74
Ceny coraz bardziej rosną.
W lipcu na sklepowych półkach było o 3,9 proc. drożej niż rok temu 76
Podsumowanie pierwszej połowy 2024 roku dla kategorii elektronicznych papierosów 78
Młodzi Polacy stanowczo o nocnej sprzedaży alkoholu na stacjach paliw 80
Głos rynku – convenience 82 Wizytówki 94
Redakcja Przemysław Jaworski redaktor naczelny p.jaworski@brogb2b.pl tel. 664-463-085
Karolina Stępniak dyrektorka wydawnicza k.stepniak@brogb2b.pl tel. 664-463-096
Redakcja nie odpowiada za treść materiałów reklamowych. Reprodukcja lub przedruk wyłącznie za pisemną zgodą Wydawcy. © 2024 Copyright by BROG B2B Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp. k. All rights reserved.
DOŁĄCZ DO NAS
facebook.com/Stacja Benzynowa & Convenience Store
linkedin.com/showcase/ stacja-benzynowa-convenience-store
Wydawca BROG B2B – media efektywnej komunikacji Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp. k. ul. Okopowa 47 01-059 Warszawa biuro@brogb2b.pl
Dział Sprzedaży Zbigniew Pąk dyrektor sprzedaży z.pak@brogb2b.pl tel. 664-463-083
Opracowanie graficzne/Skład DTP: Studio Adekwatna www.adekwatna.pl
Zapraszamy do odwiedzenia naszego portalu rynku stacji paliw, sklepów convenience, konceptów kawowych gastronomicznych oraz subskrypcji newslettera
CORAZ BARDZIEJ
– W LIPCU NA
PÓŁKACH BYŁO O 3,9 PROC. DROŻEJ NIŻ ROK TEMU
SPRZEDAŻ DETALICZNA PALIW W 2023 ROKU
Podstawą do systematycznego analizowania rynku paliw w Polsce jest
działalność handlowa w obszarze detalicznym przedsiębiorstw zrzeszonych
w Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego. Organizacja w swoich opracowaniach wykorzystuje dane uzyskane od firm członkowskich oraz
informacje z innych źródeł – w tym z Ministerstwa Finansów i Krajowej
Administracji Skarbowej w celu określenia pozostałej części rynku dotyczącej sprzedaży dla ostatecznych odbiorców.
POLSKA ORGANIZACJA PRZEMYSŁU I HANDLU NAFTOWEGO
Wodróżnieniu od 2022 r., kiedy dla oszacowania zbliżonej do rzeczywistej liczby punktów sprzedaży wykorzystano informacje dostarczone przez spółki członkowskie POPiHN i aktualizowaną na bieżąco bazę infrastruktury paliw płynnych, prowadzoną przez Urząd Regulacji Energetyki, w 2023 r. również wykorzystano dane ze spółek członkowskich POPiHN, a pozostałą część rynku – ze względu na niedostępność kompletnych danych z URE – wyszacowano z dostępnych danych pozyskanych przez Organizację. W stosunku do poprzedniego roku zanotowano wzrost sprzedaży benzyn silnikowych i oleju napędowego oraz spadek sprzedaży autogazu. Uwagę zwraca wyraźnie lepszy wynik dla standardowego gatunku benzyny i gatunku premium oleju napędowego, który procentowo osiągnął najlepszą sprzedaż w porównaniu z innymi gatunkami paliw. Dla firm nienależących do POPiHN sprzedaż autogazu zwiększyła się,
co można powiązać z wykorzystaniem przez tych operatorów niższych cen i mniejszej marży na jego sprzedaży.
Kontynuowano przebudowę rynku pod kątem właścicielskim w obszarze stacji i to w znacznie większym stopniu niż przed rokiem. Przybyło stacji pod znakami firmowymi spółek członkowskich POPiHN. Firmy te rozbudowywały formułę franczyzy (DOFO), ale powiększono też liczbę stacji własnych, często zupełnie nowych i w nowych lokalizacjach. Wzrosła też bardzo wyraźnie liczba stacji w ormule DODO, ale jest to tylko i wyłącznie skutek włączenia stacji SLOVNAFT PARTNER do sprawozdawczości POPiHN. Wykres wskazuje, że była kontynuowana konsolidacja rynku wokół największych operatorów – koncernów paliwowych, ale też największych operatorów niezależnych, jak brand MOYA, AVIA, czy Moc Jakość i Zysk.
Segment sklepów przy stacjach paliw zwiększał się ilościowo i jednocześnie rosła wartość operacji realizowanych przez
kasy w tych obiektach. Wzrost obrotów spowodowany był coraz większym asortymentem towarów FMCGi tych najbardziej potrzebnych kierowcom i innym klientom w codziennych zakupach. Wynikał również z rosnących cen towarów i usług nadążających za inflacją. Rozbudowywano segment gastronomiczny, ale też inne usługi skierowane do coraz szerszego kręgu odbiorców, np. instalację ładowarek do aut elektrycznych. Nowe inwestycje mają na celu zapewnienie utrzymania stacji paliw i godziwe zarobki dla pracowników w przyszłości, kiedy sprzedaż paliw będzie coraz bardziej ograniczana na skutek prowadzonej transformacji energetycznej i zastępowania paliw tradycyjnych alternatywnymi.
W 2023 r. ponownie dobrze sprzedawały się paliwa premium. Liderami sprzedaży tego typu paliw były największe koncerny paliwowe. Posiadały zarówno prawo do ich nazwy, jak i do składu chemicznego. Taką działalność prowadziła też część operatorów
niezależnych, sprzedając benzyny wysokooktanowe oraz przygotowując własne gatunki oleju napędowego o wyższych parametrach eksploatacyjnych.
Znamiennym faktem jest, że w 2023 r. dynamika sprzedaży oleju napędowego premium była najwyższa spośród wszystkich gatunków paliw silnikowych. Trochę pomogła tu zimowa aura skłaniająca do zakupów takich paliw przy niskich temperaturach.
Sprzedaży paliw uszlachetnionych nie sprzyjają duże różnice cen pomiędzy typem standardowym i premium, ale w omawianym roku poziomy cen w zdecydowanej części roku były na tyle akceptowalne przez kierowców (szczególnie w przypadku oleju napędowego), że zakupy tego typu paliw wzrosły.
Jak już wspomniano, w przypadku diesla efekt paliw typowo zimowych ze specjalną formułą chemiczną ułatwiającą rozruch przy niskich temperaturach był impulsem do zakupów. Średniorocznie, ceny tych paliw były wyższe od gatunków standardowych
o 25 – 50 gr/l. Udział gatunku premium w całości sprzedaży benzyn silnikowych frm członkowskich POPiHN wyniósł około 7%, a w całości rynku krajowego benzyn na poziomie 5%. Dla oleju napędowego te wyniki wyniosły około 11% w rynku sprzedaży firm POPiHN i 6% w całości rynku krajowego. W stosunku do roku poprzedniego, dla firm członkowskich POPiHN wyniki te są bardzo zbliżone. Mimo wyższych cen, jest grupa kierowców, którzy doceniają aspekty eksploatacyjne uszlachetnionych paliw i są skłonni je kupować nawet kosztem większych wydatków niż w przypadku zakupu tej samej ilości paliwa standardowego.
Prognozy POPiHN na 2023 r. zakładały wzrost sprzedaży standardowej benzyny 95 i podstawowego oleju napędowego. Dla całego roku wyniki okazały się zgodne z planami. Na stacjach firm członkowskich Organizacji sprzedano więcej paliw standardowych niż rok wcześniej. Podobny trend zanotowano też na pozostałych stacjach w kraju. Dla firm zrzeszonych w POPiHN odnotowano około 6-procentowy wzrost wolumenu sprzedaży podstawowych benzyn silnikowych i ponad 2-procentowe zwiększenie sprzedaży standardowego oleju napędowego. Dla paliw premium wzrosty ilościowe wyniosły dla benzyn silnikowych ponad 1 procent i dla oleju napędowego ponad 6%. Sprzedaż autogazu dla firm POPiHN spadła o około 1%. W 2023 r. firmy członkowskie POPiHN rozbudowywały swoje sieci stacji paliw głównie poprzez segment COCO + CODO oraz przez stacje patronackie DODO (które przez niektóre firmy również są traktowane jako stacje franczyzowe)
Zwiększona liczba stacji paliw firm członkowskich POPiHN wpłynęła na powiększenie ilości posiadanych sklepów działających w ramach tych stacji o 4,9%. Wzrostowi ilości placówek
Zmiana sprzedaży detalicznej paliw, ilości stacji paliw oraz sprzedaż w sklepach na stacjach firm popihn w 2023 r. w stosunku do 2022 r. [%]
Źródło: dane własne POPiHN
Sprzedaż paliw silnikowych na stacjach firm członkowskich popihn w 2023 r. [m3]
Źródło: dane własne POPiHN
towarzyszyła też wyższa sprzedaż w tych obiektach. Podniesienie skali obrotów dotyczyło łącznej ilości sklepów, jak również statystycznego pojedynczego sklepu. Sprzedaż sumaryczna w segmencie obrotu sklepów na stacjach paliw firm POPiHN wzrosła o prawie 11%, a pojedynczy sklep średnio podniósł obroty o 6,5%. Wyższe przychody były skutkiem głównie wzrostu cen oferowanych artykułów, ale też rozbudową asortymentu i większym zainteresowaniem usługami gastronomicznymi.
W 2023 r. największą dynamikę wzrostu sprzedaży, w stosunku do roku poprzedniego, zanotowały stacje firm członkowskich POPiHN działające w formule DODO, co – jak wyjaśniano na początku tego tekstu – zostało nieco zniekształcone przez dołączenie wolumenów sprzedanych przez stacje SLOVNAFT PARTNER, które nie były objęte monitorowaniem w poprzednim roku. Dla trzech gatunków paliw (benzyny, oleju napędowego i autogazu) dla stacji DODO ten wzrost wyniósł 24%, a dla DOFO 8%. Dla stacji COCO i CODO wzrost określono na 1%, choć wolumenowo to właśnie te stacje sprzedawały najwięcej paliw. Podobne relacje wzrostowe, jak dla wszystkich gatunków paliw łącznie, obserwowano dla poszczególnych gatunków paliw. Średnioroczne marże osiągane z samej tylko detalicznej sprzedaży paliw (liczone łącznie dla wszystkich firm członkowskich POPiHN) były na niższym poziomie niż w roku poprzednim. Zwiększenie obrotu paliwowego tylko w niewielkim stopniu wpływało na rekompensatę tych spadków. Sytuacja ta odbiła się na wielkości wypracowanych dochodów przez operatorów stacji. To wymuszało intensyfikowanie w obiektach działalności pozapaliwowej Była ona skierowana do kierowców i podróżnych oraz coraz częściej do osób niezwiązanych z motoryzacją (szczególnie w miastach).
Dynamika sprzedaży detalicznej na stacjach paliw w 2023 r. [m-c/m-c w %]
Źródło: dane własne POPiHN
Dynamika zmian sprzedaży paliw premium w 2023 r. [m-c/m-c w %]
Źródło: dane własne POPiHN
Rynek sklepów przy stacjach paliw firm członkowskich popihn w 2023 r. [%]
Źródło: dane własne POPiHN
Zmiana wartości sprzedaży w statystycznym sklepie stacji paliw firm popihn w poszczególnych miesiącach 2023 r. w stosunku do 2022 r. [%]
Źródło: dane własne POPiHN
Sklep i usługi gastronomiczne na stacji już od wielu lat są głównymi elementami wypracowywania zysków z działalności całego obiektu. Na koniec 2023 r. działało 3395 sklepów skojarzonych ze stacjami firm członkowskich Organizacji (o 120 więcej, niż w 2022 r.). Z tej liczby 3362 (o 156 więcej, niż w 2022 r.) prowadziło działalność handlową na koniec roku. Wraz z liczbą sklepów rosły też ich obroty. POPiHN nie dysponuje informacjami ze wszystkich sklepów, które działają przy stacjach z logo firm członkowskich Organizacji, gdyż formuła DOFO i DODO dopuszcza pewnego rodzaju swobodę w zakupach paliw i artykułów. Ścisłe i jednolite zasady sprzedaży dotyczą stacji CODO+COCO i tylko pewnej części stacji franczyzowych. Wobec tego franczyzodawcy, a w następnej kolejności sprawozdawczość POPiHN, nie mają pełnych danych o sprzedaży sklepowej w obiektach innych niż stacje własne. Do analiz sprzedażowych użyto zatem tylko informacji z tych sklepów, do obrotów których firmy mają dostęp, i które były aktywne na koniec 2023 r. Sprzedaż tej grupy placówek handlowych wzrosła łącznie o 10,6% i wyniosła około 8,6 mld zł. W odniesieniu do 12 miesięcy 2022 r. był to wzrost o około 0,8 mld zł. Obroty pojedynczego statystycznego sklepu powiększyły się o 6,5% i kształtowały się średnio na poziomie około 2,6 mln zł. (o około 0,1 mln zł więcej niż w 2022 r.). Wzrosty były skutkiem zwiększenia obrotów, wzrostu cen i częstszych wizyt klientów na stacjach paliw, również tych, którzy nie dokonywali tankowania pojazdów. Istotnym elementem zwiększenia ruchu na stacjach, a tym samym w sklepach na nich zlokalizowanych, był fakt, że w kraju znajdowało się na stałe około 1 mln samochodów na ukraińskich tablicach rejestracyjnych, a także spora część pojazdów, które z takimi samymi tablicami pojawiały się w kraju okresowo. Gotówkę zostawili też
klienci z ościennych państw Unii Europejskiej, którzy w ramach turystyki paliwowej przyjeżdżali do Polski zatankować swoje pojazdy z uwagi na niższe ceny niż w ich krajach. Przy okazji realizowali zakupy w sklepach na stacjach paliw i często korzystali z małej gastronomii. W zdecydowanej większości stacje i zlokalizowane na nich sklepy działały w reżimie 24-godzinnym, pozwalając na realizowanie najpotrzebniejszych zakupów również wówczas, gdy inne placówki handlowe pozostawały zamknięte.
Ze względu na konieczność obsługi zwiększonego ruchu przy granicy wschodniej, a także wystąpienie okresowo znaczącej turystyki paliwowej przy zachodniej i południowej granicy kraju, zmieniła się nieco geograficzna mapa sprzedaży paliw silnikowych w Polsce. Zyskały jeszcze więcej takie województwa jak małopolskie, lubelskie, zachodniopomorskie czy lubuskie. Informacje do tego zestawienia pochodzą od firm członkowskich POPiHN, ale można je z dużym prawdopodobieństwem przenieść na całą sprzedaż detaliczną realizowaną przez wszystkich operatorów stacji paliw w Polsce. Tradycyjnie, najwięcej paliw samochodowych sprzedano w województwie mazowieckim, a najmniejszy popyt notowano w województwie opolskim. Nadal sprzedaż w 5 województwach wciąż przekracza wielkość sprzedaży w pozostałych 11. Na Mazowszu kierowcy kupili na stacjach firm organizacji 2,5 mln m3 paliw, a w województwie opolskim było to tylko 0,4 mln m3. W tych województwach, gdzie sprzedaż całkowita była największa, najwięcej też sprzedano paliw premium.
* tekst powstał na podstawie Raportu Rocznego „Przemysł i Handel Naftowy 2023” Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.
Rozkład sprzedaży detalicznej paliw silnikowych firm popihn w polsce w 2023 r. [%]
Źródło: dane własne POPiHN
Udział w dostawach ropy naftowej do rafinerii krajowych w 2023 r. [%]
Źródło: dane własne POPiHN
INFORMACJA O WYNIKACH KONTROLI JAKOŚCI PALIW – raport –
Inspekcja Handlowa prowadzi kontrole jakości paliw w dwóch odrębnych częściach: europejskiej oraz krajowej. Różnią się one sposobem wyboru podmiotów do kontroli. W części europejskiej następuje losowanie, w części krajowej podstawą kontroli są sygnały od kierowców, innych organów (np. policji) i negatywne wyniki poprzednich kontroli.
INSPEKCJA HANDLOWA – UOKIK
W2023 r. Inspekcja Handlowa zbadała jakość benzyny bezołowiowej, oleju napędowego, gazu skroplonego LPG oraz lekkiego oleju opałowego. Do badań pobrano 1584 próbki paliw ciekłych (832 próbki benzyn i 752 oleju napędowego), 360 próbek LPG i 2 próbki lekkiego oleju opałowego.
Specjaliści podczas testów laboratoryjnych wykazali, że 41 próbek paliw ciekłych (34 oleju napędowego, 7 benzyny) nie spełniało wymogów, co stanowi 2,59 proc. zbadanych. Odsetek zakwestionowanych próbek paliw w poszczególnych województwach był wyraźnie zróżnicowany. Podczas losowych kontroli stacji paliw najwięcej nieprawidłowości stwierdzono w województwach wielkopolskim (5,75
proc. zbadanych), podlaskim (4,76 proc.) małopolskim (3,81 proc.) i kujawsko-pomorskim (3,64 proc.). Natomiast w przypadku kontroli przedsiębiorców wybranych na podstawie m.in. informacji od kierowców –w województwach pomorskim (25 proc.), warmińsko-mazurskim (22,22 proc.) i małopolskim (10 proc.) – wszystkie nieprawidłowości dotyczyły oleju napędowego. W wyniku kontroli gazu skroplonego LPG inspektorzy nie zakwestionowali żadnej próbki.
Nieprawidłowości wykryte w oleju napędowym dotyczyły następujących parametrów:
• stabilność oksydacyjna – określa odporność ON na starzenie; niska objawia się mętnieniem paliwa i powstawaniem osadów żywicznych w zbiorniku
i systemie zasilania, co może prowadzić np. do zatykania filtrów paliwa czy zanieczyszczania zaworów wtryskowych,
• temperatura zapłonu – zbyt niska może stwarzać ryzyko wybuchu oparów oleju podczas nalewania z dystrybutora,
• zawartość wody – stwierdzono niezgodność pod tym względem w przypadku 2 próbek; obecność wody w paliwie wynika najczęściej z nieszczelności zbiornika, a może prowadzić do korozji układu paliwowego.
W benzynach kwestionowano:
• prężność par – parametr ma różną wartość dla paliwa letniego i zimowego; od jego wysokości zależy łatwość uruchomienia silnika w temperaturze niskiej, w wysokiej zaś
– skłonność do tworzenia się korków parowych,
• motorową liczbę oktanową – zbyt niska liczba oktanowa może być powodem występowania w silniku spalania stukowego, co oznacza nieprawidłowy przebieg spalania, powodujący głośną i nierównomierną pracę silnika oraz większe zużycie paliwa,
• indeks lotności – wpływa m.in. na łatwość rozruchu silnika.
Konsekwencje nieprawidłowości
Wojewódzcy Inspektorzy Inspekcji Handlowej wydali 17 decyzji o wycofaniu z obrotu paliw ze względu na znaczne przekroczenia wymagań jakościowych, informując o tych działaniach Inspekcję Ochrony Środowiska. W 25 przypadkach zawiadomili
organy ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z wprowadzeniem do obrotu paliw niewłaściwej jakości, a także poinformowali o wynikach inne organy, w tym Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, który wydaje koncesje na obrót paliwami, Krajową Administrację Skarbową oraz Policję.
Wnioski z kontroli
Odsetek próbek niespełniających wymagań jakościowych co roku kształtuje się na innym poziomie, na co wpływ mogą mieć zarówno liczba skontrolowanych podmiotów i pobranych próbek, jak i zmieniające się wymagania jakościowe. Na ogólny obraz wyników jakości paliw w Polsce rzutuje także sposób określenia podmiotów do kontroli, czyli losowanie i typowanie na podstawie informacji i sygnałów oraz poprzednich wyników kontroli.
Analiza wyników kontroli jakości paliw ciekłych w 2022 i 2023 r. wskazuje na poprawę jakości benzyny na stacjach wybranych do kontroli na podstawie wpływających informacji (od kierowców i innych organów). Podobnie jak w latach poprzednich wśród kwestionowanych próbek paliw ciekłych dominował olej napędowy. W jego badaniach odnotowano więcej próbek niespełniających wymagań jakościowych w obu częściach systemu.
Wyniki kontroli jakości gazu skroplonego (LPG) w 2023 r., w porównaniu z wynikami w 2022 r., zarówno na stacjach wybranych do kontroli na podstawie wpływających informacji jak i wylosowanych do kontroli LPG poprawiły się – wszystkie pobrane próbki spełniały wymagania jakościowe.
W ostatnich latach (20202023) nie kwestionowano próbek z uwagi na przekroczoną zawartość siarki w oleju napędowym i benzynie. To dobrze nie tylko dla pojazdów – emisja związków siarki do atmosfery wraz ze spalinami ma niekorzystny wpływ na środowisko.
Wykres 1 Odsetek stwierdzonych nieprawidłowości w latach 2013–2023
Wykres 2 Najwyższe odnotowane przekroczenia zawartości siarki w latach 2013–2019 (w mg/kg)
Wykres 3 Odsetek stwierdzonych nieprawidłowości w latach 2013–2023
Wykres 4 Wyniki kontroli jakości paliw na stacjach i w hurtowniach (odsetek prób, w których stwierdzono niespełnienie wymagań jakościowych)
Wykres 5 Kontrola jakości paliw na stacjach wylosowanych przez Prezesa Urzędu (odsetek prób, w których stwierdzono niespełnianie wymagań jakościowych)
Wykres 6 Kontrola jakości paliw na stacjach wybranych do kontroli na podstawie informacji (odsetek prób, w których stwierdzono niespełnianie wymagań jakościowych)
KAS KONTROLUJE RYNEK PALIW
Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) konsekwentnie i skutecznie walczy
z przestępczością zorganizowaną w sektorze paliwowym w Polsce. W ramach KAS wyznaczone komórki organizacyjne są odpowiedzialne za zwalczanie przestępczości ekonomicznej w zakresie wyrobów energetycznych, w tym poprzez monitorowanie przewozu w ramach ustawy o systemie monitorowania drogowego i kolejowego przewozu towarów oraz obrotu paliwami opałowymi – ustawy SENT.
MARCIN ŁOBODA, SZEF KRAJOWEJ ADMINISTRACJI SKARBOWEJ
Komórki analityczne prowadzą działania w postaci gromadzenia, przetwarzania, oceny i analizy informacji na poziomie ogólnokrajowym wraz z bieżącą analizą stanu zagrożenia przestępczością. W konsekwencji, stosownie do poziomu oceny ryzyka, KAS reaguje poprzez monitorowanie zjawisk oraz działania kontrolne. Skupiamy się zarówno na działaniach prewencyjnych, jak i na celowanych działaniach kontrolnych. Kontrolujemy przewóz towarów, badamy również jakość paliw na stacjach i punktach dystrybucji. Współpracujemy z naszymi partnerami, którymi są m.in. Urząd Regulacji Energetyki, Urząd Dozoru Technicznego, Instytut Łączności – Państwowy Instytut Badawczy, Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Wpływy z tytułu podatku akcyzowego od paliw silnikowych za pierwszych 6 miesięcy br. to ponad 17 mld złotych. Porównanie I-go półrocza 2024 r. z analogicznym okresem 2023 r. wskazuje na prawie 4,6% wzrost
wpływów akcyzowych w tym obszarze – co jest zgodne z danymi zawartymi w ogólnodostępnych publikacjach dotyczących paliw płynnych. Porównując do analogicznego okresu 2019 roku (tj. roku przed wprowadzeniem na gospodarkę ograniczeń w związku z wystąpieniem pandemii COVID-19) zanotowano ponad 8,9% wzrost wpływów akcyzowych od paliw silnikowych.
Od początku 2021 roku zaznaczył się trend wzrostu nabyć wewnątrzwspólnotowych paliw w stosunku do roku 2020, jak i do roku 2019, tj. roku przed nałożeniem na gospodarkę restrykcji i ograniczeń w związku ze światową pandemią SARS-CoV-2. Od marca 2022 roku zanotowano kolejny wzrost wolumenu nabyć, co należałoby wiązać z dywersyfikacją źródeł paliw w kontekście nałożenia restrykcji na handel z Federacją Rosyjską oraz Białorusią. W I półroczu 2024 roku podmioty gospodarcze dokonały łącznie 2 022 872 zgłoszeń przewozu towarów w systemie SENT, w porównaniu z 2 098 752 zgłoszeniami w I połowie 2023 roku, stanowi to spadek o około 3,6%.
Dominującą rolę w zgłoszeniach stanowiły towary przyporządkowane pod pozycję CN 2710 m.in. wyroby paliwowe, kolejną grupą najczęściej zgłaszaną do systemu były wyroby o kodzie CN 2711 –gaz LPG. Trzecią najczęściej zgłaszaną grupą wyrobów były oleje opałowe o kodzie systemowym 0004. Grupy te stanowiły odpowiednio 63,1%, 15% oraz 8,4% wszystkich zgłoszeń.
Jednym z zadań Krajowej Administracji Skarbowej jest wykonywanie kontroli parametrów jakościowych, fizyko-chemicznych oraz tożsamości i jakości paliw silnikowych w celu ustalenia właściwej stawki podatku akcyzowego oraz w zakresie realizacji obowiązku znakowania i barwienia wyrobów energetycznych – np. oleju opałowego.
Zadania te są wykonywane na bieżąco w ciągu całego roku. Mają na celu zarówno wykrywanie nieprawidłowości na rynku paliw, zmierzające do szacowania szarej strefy, mają również charakter prewencyjny. W ciągu roku jest wykonywanych kilkaset takich kontroli, w ramach których są pobierane próbki do badań
laboratoryjnych. Należy wspomnieć, że Krajowa Administracja Skarbowa posiada zarówno mobilne laboratoria paliw ciekłych, jak i wyspecjalizowane laboratorium stacjonarne (akredytowane).
W 2023 r . wykonano 1114 kontroli celno-skarbowych na stacjach paliw z poborem próbki oleju napędowego do badań laboratoryjnych. Kontrole, podczas których zostały wykryte nieprawidłowości w zakresie jakości paliw stanowiły niewielki odsetek tych kontroli (42 kontrole z nieprawidłowością – ok. 3,77 %). Wyłącznie dwie kontrole (badania laboratoryjne) ujawniły substancje, które nie powinny znajdować się „handlowym oleju napędowym”. W stosunku do roku 2022 obecnie odnotowujemy niewielki trend spadkowy, jeśli chodzi o poziom nieprawidłowości. W 2022 roku wdrożono mechanizm wspomagający zintegrowane funkcjonowanie laboratoriów paliw ciekłych w Krajowej Administracji Skarbowej. Powinno to przyczynić się do zwiększenia poziomu kontroli oraz wsparcia merytorycznego komórek kontrolnych przez analityków
Wykres 1 Wpływy z tytułu podatku akcyzowego od paliw silnikowych (mln zł) w I półroczu w latach 2019-2024
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych KAS.
Wykres 2 Nabycia wewnątrzwspólnotowe paliw (benzyny/oleje napędowe) w mln litrów w latach 2019-2024 w poszczególnych miesiącach.
Mobilnych Laboratoriów Paliw Ciekłych.
Z uwagi na ryzyko zmiany przeznaczenia szczególnymi w grupie olejów i preparatów smarowych są oleje i preparaty smarowe niskolepkościowe. Z danych gromadzonych przez Krajową Administrację Skarbową
wynika, że produkcja w krajowych składach podatkowych niskolepkościowych olejów i preparatów smarowych, których głównym komponentem jest olej napędowy i przeznaczonych na rynek UE, systematycznie spada. Działalność składu oraz sposób dystrybucji tych wyrobów
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych KAS
jest stale monitorowana przez Krajową Administrację Skarbową. Krajowa Administracja Skarbowa ściśle współpracuje przy weryfikacji podmiotów branży paliwowej z URE, RARS i UOKiK. Uczestniczymy w procesie opiniowania wniosków o udzielenie/ cofnięcie/przedłużenie koncesji
OPZ, MPC, WPC, PPC wspierając Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. 2023 i 2024 to kolejne lata, w których Szef KAS wydawał opinie o podmiotach gospodarczych w tym zakresie. W I połowie 2024 roku zostało zrealizowanych już 15 wniosków przedsiębiorców ubiegających się o różnego
Wykres 3 Dostawy wewnątrzwspólnotowe olejów i preparatów smarowych niskolepkościowych w latach 2019-2023 [ilość w litrach]
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych KAS
rodzaju koncesje. Ponadto kontrolujemy też spełnianie przez te podmioty wymogów koncesyjnych w trakcie obrotu paliwem i sprawdzamy infrastrukturę paliw ciekłych znajdującą się na stacjach paliw. Najczęstszymi nieprawidłowościami było brak zgłoszenia zbiorników do wykazu prowadzonego przez Prezesa URE, magazynowanie paliw bez posiadania koncesji i zła jakość paliw.
Od 1 stycznia 2022 r. KAS dysponuje również nowym uprawnieniem, które pozwala na dokonanie zakupu towaru lub usługi w celu wykazania, czy sprzedawca ewidencjonuje transakcję na kasie rejestrującej i wyda paragon fiskalny. Uprawnienie to uzupełniło dotychczasowe narzędzia służące przeciwdziałaniu negatywnym zjawiskom godzącym w zasadę powszechności i równości opodatkowania, chroniąc przy tym uczciwą konkurencję i zmniejszając szarą strefę. Stosowane jest do weryfikacji prawidłowości rejestrowania sprzedaży towarów i usług w różnych branżach, w tym w branży paliwowej.
W I półroczu 2023 r. jednostki organizacyjne KAS
przeprowadziły 51 nabyć sprawdzających na stacjach paliw (zakup paliwa i LPG), w trakcie których w 19 przypadkach stwierdzono nieprawidłowości przy sprzedaży paliw silnikowych. Na stacjach paliw przeprowadzane były również nabycia sprawdzające w zakresie innej działalności handlowej, gastronomicznej, czy sprzedaży butli z gazem.
W ramach szeroko rozumianej współpracy z UOKiK szczególną uwagę należy zwrócić na współpracę z Laboratorium Badania Paliw i Produktów Chemii Gospodarczej z siedzibą w Bydgoszczy oraz Laboratorium Celnym Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białej Podlaskiej. W związku z nowymi uprawnieniami Inspekcji Handlowej w zakresie paliw, oba laboratoria wdrożyły ujednolicone metodyki badawcze oznaczania nowego znacznika właściwego dla paliw opałowych, a wyniki badań uzyskiwane w obu laboratoriach są spójne. Przyjęte rozwiązania zwiększają poziom weryfikacji prawidłowości obrotu paliwami, w tym paliwami opałowymi i skracają czas oczekiwania na wyniki badań niezbędnych do przeprowadzenia skutecznej kontroli paliw.
O AUTORZE
Sekretarz Stanu, Szef Krajowej Administracji Skarbowej. Jest absolwentem finansów publicznych na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego oraz absolwentem prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończył również studia podyplomowe w zakresie prawa podatkowego Unii Europejskiej oraz szkolenia związane z zarządzaniem programami i projektami, a także zarządzania usługami w informatyce. Od samego początku kariery zawodowej związany z resortem finansów. Jako pracownik Izby Skarbowej w Bydgoszczy był oddelegowany do pracy w Ministerstwie Finansów gdzie zajmował się orzecznictwem podatkowym i nadzorem nad urzędami skarbowymi. W latach 2008–2015 był Dyrektorem Izby Skarbowej w Bydgoszczy. Następnie pracował w urzędach skarbowych, Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Celno-Skarbowym, Izbie Administracji Skarbowej w Bydgoszczy i Centrum Kompetencyjnym ds. raportowania schematów podatkowych MDR przy Izbie Administracji Skarbowej w Olsztynie. Członek Komisji Kodyfikacyjnej Ogólnego Prawa Podatkowego, urzędnik służby cywilnej, doradca podatkowy, członek Państwowej Komisji Egzaminacyjnej ds. Doradztwa Podatkowego V kadencji.
Polska stała się strategicznym partnerem Ukrainy
Od początku inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę, Polska odgrywa znaczącą rolę w dostawach produktów naftowych na Ukrainę. Około połowa wolumenu paliw trafia przez granicę Polski.
NAFTORYNOK
Ukraińscy importerzy kupują produkty naftowe od polskich producentów lub korzystają z polskiej infrastruktury, za pośrednictwem której dostarczane są tranzytem paliwa z Europy i USA cysternami, koleją i samochodami.
Według wyliczeń NaftoRynku, w I półroczu 2024 r. udział dostaw zza granicy Polski wzrósł o 2% w porównaniu do udziału wolumenów w 2023 r. Największy
wzrost wykazała benzyna +19,4%, natomiast dostawy gazu skroplonego z terenu Polski spadły o 8%.
Benzyna
Import benzyny na Ukrainę w I półroczu 2024 roku wyniósł 508,4 tys. ton, czyli o 33,9% mniej w porównaniu do analogicznego okresu z 2023 roku. W wolumenie tym udział importu benzyn polskiego pochodzenia wyniósł 23,9%. Wzrost wolumenu importu
Import oleju napędowego według miejsca przeznaczenia
benzyn z Polski i ich udziału w dostawach na rynek Ukrainy wznowiono dopiero w maju, dzięki całkowitemu odblokowaniu granicy między państwami przez polskich rolników. Dostawy przez granicę polsko-ukraińską realizowane są transportem kolejowym i samochodowym. Import benzyny z dostawą pojazdami samochodowymi w I półroczu. wyniosła 125,1 tys. ton, z czego na Polskę przypadło 51,9 tys. ton, czyli 41,5%.
Olej napędowy W pierwszym półroczu 2024 roku import oleju napędowego do Ukrainy wyniósł 3195,7 tys. ton, wolumen przez przejścia graniczne z Polską stanowił 37,1% od ogólnych wpływów, tj. 1184,4 tys. ton. Jednocześnie wolumen dostaw cysternami z Polski w czerwcu wyniósł 50,1 tys. ton. Realizacja przez Orlen Lietuva w czerwcu 2024 roku wyniosła 35,4 tys. ton. Eksport do Ukrainy firmy Unimot
Import oleju napędowego według kierunków
Paliwa wyniósł 2,9 tys. ton, litewskiej Baltic Petroleum – 1,7 tys. ton.
LPG
Eksport LPG z Polski do Ukrainy wyniósł w I półroczu 2024 roku 130,1 tys. ton, czyli o 95 tys. ton mniej niż w 2023 roku. Największymi dostawcami w pierwszym półroczu była Grupa Bialchem, która wyeksportowała na Ukrainę 23,9 tys. ton
Wolumen dostaw firmy Barter wyniósł 18,8 tys. ton.
Firma Pakar Jacek Szpakowski zmniejszył wolumen eksportu do 8,7 tys. ton z 28,5 tys. ton.
Sprzedaż LPG z Evicor do Ukrainy wyniosła 3 tys. ton, z Glob Terminal i Exori – 18,8 tys. ton, Venor Polska i Unimot – odpowiednio 17,7 tys. ton i 12,7 tys. ton. Wolumen transakcji z traderem Spectr Trading wzrósł do 7,1 tys. ton surowca z Kazachstanu.
Odbiór LPG z polskich terminali koleją wyniósł 54,4 tys. ton (tj. 54,8% całości importu koleją za 6 miesięcy 2024 r.) w porównaniu do 91,4 tys. ton (tj. 79,3% całości importu koleją w okresie
styczeń-czerwiec 2023 r.) w tym samym okresie 2023 r.
AdBlue
Według wyników za pierwsze sześć miesięcy 2024 roku import AdBlue do Ukrainy wyniósł 9,84 tys. ton, czyli o 12% mniej niż w I półroczu 2023 roku. W szczególności na Polskę przypadało 86% ukraińskiego importu.
Generalnie wolumen dostaw w ciągu roku na przemian gwałtownie spadał lub wzrastał na tle czynników zewnętrznych. W szczególności w kwietniu i maju import w dalszym ciągu odnotowywał ożywienie po gwałtownym spadku w marcu, spowodowanym zamknięciem granicy między obydwoma krajami. Jednak w czerwcu import AdBlue do Ukrainy ponownie spadł i wyniósł 1,36 tys. ton.
W I półroczu 2024 roku przez granicę polsko-ukraińską do Ukrainy dostarczone było paliwa: Benzyna – 508,4 tys. ton Olej napędowy – 3195,7 tys. ton LPG – 130,1 tys. ton AdBlue – 9,84 tys. ton.
TOP-15 sprzedawców oleju napędowego transportem drogowym przez granicę polsko-ukraińską, tys. ton
Najwięksi sprzedawcy importowanego LPG z kierunku zachodniego
Strumienie importu LPG z Ukrainy
O NAFTORYNOK
Ukraińskie wydawnictwo informacyjne i specjalistyczne „NaftoRynok” funkcjonuje od 1997 roku. Analitycy redakcji co miesiąc przygotowują specjalne materiały na temat ukraińskiego rynku produktów naftowych – Daily and Monthly, które dają pełny obraz funkcjonowania rynków produktów naftowych, podstawowe informacje o zagadnieniach związanych z produkcją, importem-eksportem i obrotem paliwami oraz emisje miesięczne dostępne są w języku angielskim.
Najwięksi sprzedawcy oleju napędowego transportem drogowym przez granicę polskoukraińską, czerwiec 2024 r
Dostawcy oleju napędowego transportem drogowym przez granicę polsko-ukraińską, tysiące ton
WODÓR – ZIELONE ZŁOTO wiele wyzwań, jeszcze więcej możliwości
Globalny krajobraz energetyczny otworzył się na zrównoważony rozwój i dekarbonizację, a wodór stał się obiecującym rozwiązaniem w wielu sektorach i gałęziach przemysłu. Poszczególne kraje członkowskie realizują te wymagania i zobowiązania m.in. poprzez wdrażanie narodowych strategii wodorowych.
SEBASTIAN KOZIKOWSKI, KRZYSZTOF SZYMLEK, EKSPERCI URZĄDZEŃ CIŚNIENIOWYCH
URZĄD DOZORU TECHNICZNEGO ODDZIAŁ W GDAŃSKU
Wostatnich miesiącach coraz częściej doświadczamy, jak płynnie technologie wodorowe są wdrażane w naszych lokalnych ekosystemach. W tym wydaniu magazynu „Inspektor” zapraszamy do wspólnej podróży „wodorowej”. Zaczynamy od szeroko pojętych strategii, zmierzając do obszarów lokalnych, gdzie wykorzystanie zielonego wodoru jest już na wyciągnięcie ręki.
Bezpiecznie i nadal proekologicznie
Bezpieczeństwo energetyczne, czyli sprawne funkcjonowanie światowej i krajowej gospodarki, w dużej mierze oparte jest na dostępie do surowców energetycznych. Dostęp do energii elektrycznej, paliw transportowych oraz ciepła jest podstawą funkcjonowania każdego współczesnego państwa. Niemal wszystkie procesy składające się na codzienne funkcjonowanie gospodarek zależne są w mniejszym lub większym stopniu od węgla, gazu ziemnego lub ropy naftowej.
Międzynarodowa Agencja Energii (MAE) definiuje
bezpieczeństwo energetyczne jako dostępność źródeł energii w przystępnej cenie. Wyróżnia przy tym dwa rodzaje bezpieczeństwa.
BEZPIECZEŃSTWO DŁUGOTERMINOWE – dotyczy głównie dokonywania inwestycji w terminie wystarczającym do zaspokojenia popytu na energię zgodnie z rozwojem gospodarczym oraz potrzebami środowiska.
BEZPIECZEŃSTWO KRÓTKOTERMINOWE – koncentruje się na zdolności systemu energetycznego do szybkiego reagowania na nagłe fluktuacje podaży i popytu.
W podobny sposób bezpieczeństwo energetyczne definiuje polskie Prawo energetyczne, zgodnie z którym jest to „stan gospodarki umożliwiający pokrycie bieżącego i perspektywicznego zapotrzebowania odbiorców na paliwa i energię w sposób technicznie i ekonomicznie uzasadniony, przy zachowaniu wymagań ochrony środowiska”.
Dywersyfikacja źródeł Bezpieczeństwo energetyczne to m.in. zróżnicowane źródła
energetyczne. Poza klasycznymi, jak węgiel, ropa naftowa czy gaz ziemny, coraz większą wagę, szczególnie w perspektywie zmian klimatycznych, przykłada się do odnawialnych źródeł energii (OZE), technologii wodorowych, a także energetyki jądrowej.
Miks energetyczny, w tym udział poszczególnych rodzajów energii, opisuje szczegółowo Polityka energetyczna Polski do 2040 (PEP2040).
Dekarbonizacja światowych społeczeństw i gospodarek jest wyzwaniem transformacyjnym obecnego stulecia. Unia Europejska określiła cel, czyli swoją drogę
do neutralności klimatycznej, m.in. w strategii Europejski Zielony Ład (Green Deal), w ramach której przyjęła pakiet propozycji legislacyjnych Fit for 55. Pakiet ma na celu unowocześnienie istniejącego prawodawstwa zgodnie z celem UE w zakresie klimatu na 2030 r., które pomoże wprowadzić zmiany transformacyjne potrzebne w gospodarce, społeczeństwie i przemyśle, aby osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 r. Dla wsparcia tego procesu określono cel pośredni – zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych netto o co najmniej 55% do 2030 r. w porównaniu do poziomu z 1990 r.
Klasyfikacje wodoru od nisko – do zeroemisyjnego
Opracowana w 2020 r. przez Komisję Europejską Strategia Wodorowa UE za główny cel uznaje rozwój odnawialnego, zielonego wodoru wytwarzanego w procesie elektrolizy przy wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii.
Zakłada jednocześnie, że w celu zapewnienia rozwoju rynku wodorowego w krótkim i średnim okresie należy dopuścić wykorzystanie także innych niskoemisyjnych form wodoru. Dotyczy to wodoru pozyskiwanego z paliw kopalnych w połączeniu z technologią sekwestracji dwutlenku węgla lub w procesie elektrolizy przy wykorzystaniu źródeł energii innych niż odnawialne. Niskoemisyjny wodór miałby być rozwiązaniem przejściowym, gdyż docelowo (po 2050 r.) wykorzystywany ma być wyłącznie wodór zeroemisyjny.
W maju 2022 r. Komisja Europejska przedstawiła również plan REPowerEU, w którym proponuje m.in.
• wzmocnienie długoterminowych środków w zakresie efektywności energetycznej, w tym zwiększenie – z 9 do 13% – wiążącego celu w zakresie efektywności energetycznej, który określono w pakiecie Fit for 55
• dywersyfikację kierunków energii, w tym dostaw i wspieranie międzynarodowych partnerów,
• szybsze wprowadzanie odnawialnych źródeł energii, w tym wyznaczenie celu, jakim jest 10 mln ton krajowej produkcji wodoru odnawialnego oraz 10 mln ton importu do 2030 r., co pozwoli zastąpić gaz ziemny, węgiel i ropę w sektorach, w których trudno jest obniżyć emisyjność, oraz w sektorach transportu.
Kolejnym ważnym krokiem było ogłoszenie długo wyczekiwanych regulacji. W czerwcu 2023 r. Komisja Europejska zakończyła wdrażanie przepisów
Bezpieczeństwo energetyczne można zdefiniować poprzez trzy kluczowe pojęcia dywersyfikację, redundancję oraz rozproszenie. Dywersyfikacja polega m.in. na zróżnicowaniu rodzajów energii, ich źródeł i kierunków dostaw. Redundancja to podwojenie lub zwielokrotnienie kluczowych elementów systemu energetycznego. Rozproszenie ma zabezpieczać przed poważną awarią kilku źródeł energetycznych jednocześnie, np. w przypadku nieprzewidzianych warunków atmosferycznych, które mogą wywołać klęski żywiołowe
Źródło: https://showyourstripes.info/
określających zasady wytwarzania odnawialnego wodoru, przyjmując dwa akty delegowane wymagane na mocy dyrektywy w sprawie energii odnawialnej (RED II).
• Pierwszy to ROZPORZĄDZENIE DELEGOWANE KOMISJI (UE) 2023/1184, które zawiera metodologię obliczania śladu węglowego dla bazujących na wodorze paliw określanych jako RFNBO (renewable fuels of non-biological origin). Obejmuje ona cały proces, począwszy od produkcji energii elektrycznej wykorzystanej do wytworzenia RFNBO, w tym emisje w segmencie wydobywczym, emisje związane z pobieraniem energii elektrycznej z sieci, z przetwórstwa, aż po transport paliwa do odbiorcy końcowego. W dokumencie wyjaśniono również, w jaki sposób obliczać emisje gazów cieplarnianych z wodoru odnawialnego lub jego pochodnych w przypadku, gdy jest on wytwarzany w zakładzie produkującym paliwa kopalne.
• Drugi z opublikowanych dokumentów to ROZPORZĄDZENIE
DELEGOWANE KOMISJI (UE) 2023/1185, które określa konieczne do spełnienia warunki, aby wodór można było uznać za odnawialny. Kryteria określające zasady produkcji zielonego wodoru mają być wdrażane stopniowo, z uwzględnieniem okresu przejściowego, który ma obowiązywać do początku 2028 r.
Prawo wodorowe uwzględnia zasadę „dodatkowości” H2 (additionality), która została wcześniej wpisana do dyrektyw o odnawialnych źródłach energii (RED II). Jej celem jest zapewnienie, aby zwiększaniu produkcji zielonego wodoru towarzyszył wzrost mocy wytwórczych z OZE.
Zgodnie z tą regulacją jednostki wytwórcze OZE wykorzystywane do produkcji odnawialnego wodoru muszą zostać uruchomione nie wcześniej niż 36 miesięcy przed instalacją wodorową.
„W praktyce za wodór zeroemisyjny (RFNBO) należy uznać wodór powstały przy użyciu metody elektrolitycznej, w której źródłem energii elektrycznej jest energia wiatru, słońca lub wody.
Z kolei wodór niskoemisyjny to taki, z produkcją którego wiązały się emisje CO2 na poziomie nie większym niż 3,0 t CO2 /t H2 (w całym cyklu życia wodoru) [6]”. Wprowadzono także wymagania w zakresie korelacji czasowej i geograficznej. Korelacja czasowa oznacza, że różnica w czasie pomiędzy produkcją energii odnawialnej oraz produkcją wodoru nie może przekraczać 1 godziny (od 2030 r.; do 2030 r. korelacja czasowa będzie stosowana w ujęciu miesięcznym). Zgodnie z korelacją geograficzną elektrolizer musi znajdować się w tej samej „strefie biddingowej – tj. obszarze geograficznym, w ramach którego uczestnicy rynku są w stanie wymieniać energię bez alokacji mocy, czyli energii importowanej spoza strefy”, w której wyprodukowano energię odnawialną.
Wszechstronne wykorzystywanie wodoru ma prowadzić do redukcji emisji gazów cieplarnianych oraz wspomagać łączenie i integrację odnawialnych źródeł energii, takich jak energia wiatrowa, słoneczna i pochodząca z wody.
Wodór jest uważany za kluczowy, a wręcz niezbędny
element prowadzący do dekarbonizacji systemu energetycznego, który ma również zapewnić bezpieczeństwo dostaw energii i wzrost gospodarczy.
Niezbędnym i wyczekiwanym elementem jest wdrożenie i zapewnienie stabilnego oraz przyjaznego systemu regulacji prawnych dla technologii wodorowych. Znalazło to odzwierciedlenie w przyjętej w 2021 r.
Polskiej Strategii Wodorowej do roku 2030, gdzie wśród celów szczególnych znalazł się właśnie cel nr 6 – stworzenie stabilnego otoczenia regulacyjnego.
Rozwój i maksymalne wykorzystanie finansowania projektów
wodorowych, w tym środków unijnych, wymagają implementacji odpowiednich regulacji UE, m.in. Zielonego Ładu, Strategii wodorowej UE, programów REPowerEU oraz Fit for 55, dyrektywy w sprawie odnawialnych źródeł energii (RED II) czy rozporządzenia w sprawie infrastruktury paliw alternatywnych (AFIR).
Krajowa strategia wodorowa – polska strategia wodorowa do roku 2030 z perspektywą do 2040 roku
Polska Strategia Wodorowa do roku 2030 (PSW) określa cele i działania dotyczące rozwoju
krajowych kompetencji i technologii na rzecz budowy niskoemisyjnej gospodarki wodorowej. Odnoszą się one do trzech sektorów wykorzystania wodoru – energetyki, transportu i przemysłu, a także do jego produkcji, dystrybucji oraz koniecznych zmian prawnych i finansowania. W projekcie PSW do roku 2030 wskazano sześć koniecznych do osiągnięcia celów
• cel 1 – wdrożenie technologii wodorowych w energetyce,
• cel 2 – wykorzystanie wodoru jako paliwa alternatywnego w transporcie,
• cel 3 – wsparcie dekarbonizacji przemysłu,
• cel 4 – produkcja wodoru w nowych instalacjach,
• cel 5 – sprawna i bezpieczna dystrybucja wodoru,
• cel 6 – stworzenie stabilnego otoczenia regulacyjnego
Wskaźnikami osiągnięcia celów PSW do roku 2030 będą
• zainstalowana moc instalacji do produkcji niskoemisyjnego wodoru 50 MW do 2025 r. i 2 GW do 2030 r.,
• liczba dolin wodorowych co najmniej 5,
• liczba będących w użyciu autobusów wodorowych 100–250 do 2025 r. i 800– 1000 do 2030 r.,
• liczba stacji wodoru min. 32 do 2025 r.,
• zawarcie Porozumienia na rzecz budowy gospodarki wodorowej (zawarte 14.10.2021 r.),
• stworzenie Ekosystemu Innowacji Dolin Wodorowych,
• utworzenie Centrum Technologii wodorowych
Realizacja powyższych celów może istotnie zwiększyć nasze bezpieczeństwo energetyczne – zwiększenie udziału wodoru, szczególnie bezemisyjnego w miksie energetycznym, jednocześnie umożliwi ograniczenie importu surowców energetycznych z zagranicy.
Polska Strategia Wodorowa do roku 2030 jest spójna z krajowymi dokumentami strategicznymi dotyczącymi energii i klimatu Strategią na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, Polityką Energetyczną Polski do roku 2040 r. oraz Krajowym planem na rzecz energii i klimatu. Strategia stanowi rozwinięcie celów określonych w powyższych dokumentach i zakłada wdrożenie technologii wodorowych w energetyce, ciepłownictwie, transporcie i przemyśle [5].
Działamy lokalnie – doliny wodorowe
Na rynku krajowym powyższe zadania są w istotnym zakresie prowadzone przez rozwijające się i prężnie działające doliny wodorowe. Na świecie funkcjonują już co najmniej 83 doliny wodorowe w 33 krajach, około połowy z nich znajduje się na starym kontynencie [3].
Według Clean Hydrogen Partnership – partnerstwa publiczno-prywatnego, które jest operatorem 2 mld EUR środków unijnych na rozwój gospodarki wodorowej, utworzenie doliny wodorowej wymaga spełnienia pięciu kluczowych warunków [2].
1. SKALA PRZEDSIĘWZIĘCIA Nie wystarczą projekty demonstracyjne, w dolinie muszą się znaleźć przynajmniej dwie duże, wielomilionowe (EUR) inwestycje. Zazwyczaj dolina składa się z wielu podprojektów, które tworzą większe portfolio projektowe. Przyjmuje się, że dolina wodorowa powinna mieć nakłady inwestycyjne rzędu minimum 20 mln EUR. Średnia europejska to 100 mln EUR.
2. ZDEFINIOWANY GEOGRAFICZNIE OBSZAR Ekosystemy wodoru muszą pokrywać dany obszar lub region. Może to być lokalny hub wodorowy i jego zaplecze, ale też region w danym kraju lub region transgraniczny – np. korytarz transportowy wzdłuż głównego szlaku wodnego.
3. POKRYCIE ŁAŃCUCHA WARTOŚCI WODORU Dotyczy łańcucha od produkcji wodoru z wykorzystaniem energii ze źródeł odnawialnych przez magazynowanie i dystrybucję po zastosowanie – odbiór w regionie (off-take).
4. WYKORZYSTANIE WODORU W KILKU SEKTORACH GOSPODARKI Zastosowanie regionalnie wyprodukowanego wodoru w projektach w transporcie, przemyśle i energetyce. Jedno źródło – wiele aplikacji
w różnych sektorach. Przyjmuje się, że wodór powinien być zastosowany przynajmniej w dwóch sektorach gospodarki – np. autobusy wodorowe oraz wykorzystanie do produkcji zielonego amoniaku.
5. DOLINA WODOROWA W LOGICE STUDIUM WYKONALNOŚCI Wykonanie studium wykonalności daje gwarancję, że projekt ma realne szanse na uruchomienie i pozyskanie finansowania ze środków unijnych, krajowych i regionalnych.
Doliny wodorowe to przedsięwzięcia polityczno-społeczno-gospodarcze, których zadaniem jest stworzyć regionalne rynki wodoru w pełnym łańcuchu wartości technologii wodorowych, zaczynając od produkcji, poprzez przesył i magazynowanie oraz zastosowanie wodoru w wielu sektorach gospodarki [1].
Dzięki aktywnemu zaangażowaniu poszczególnych sygnatariuszy dolin wodorowych, w tym lokalnych samorządów, w ostatnich miesiącach mieszkańcy kilku polskich miast mieli okazję zapoznać się i ocenić, a przede wszystkim doświadczyć wykorzystania technologii wodorowych w transporcie publicznym.
Mieszkańcy m.in. Konina, Gdańska, Gdyni, Warszawy czy Szczecina mogą korzystać z autobusów wodorowych, które na razie w ramach testów pilotażowych, a już w niedługiej perspektywie na dobre zagoszczą na drogach ich miast. Autobusy wodorowe podczas pokonywania wielokilometrowych tras nie tylko nie emitują do środowiska substancji szkodliwych, lecz dodatkowo oczyszczają powietrze, z którego tlen jest używany w ogniwie paliwowym do produkcji energii elektrycznej (FCEV) służącej do napędu autobusów wodorowych.
Powstanie i otwarcie kolejnych stacji, a także hubów wodorowych planowane jest w najbliższej przyszłości w innych
miastach. To doskonała odpowiedź na wymagania opublikowanego w lipcu br. przez Radę UE rozporządzenia AFIR (rozporządzenie o infrastrukturze paliw alternatywnych).
Bezpieczeństwo technologii wodorowych jest celem nadrzędnym, co za tym idzie, spełniają one najwyższe standardy.
Nieodłącznym elementem transportu wodorowego jest odpowiednia, bezpieczna infrastruktura, w tym stacje tankowania wodoru. Kilka tygodniu temu w Warszawie została uruchomiona pierwsza ogólnodostępna stacja, na której można tankować zarówno samochody osobowe, jak i autobusy, czyli odpowiednio HRS700 i HRS350.
AFIR – ROZPORZĄDZENIE O INFRASTRUKTURZE PALIW ALTERNATYWNYCH Jednym z głównych celów jest utworzenie do 2030 r. we wszystkich węzłach miejskich i co 200 km wzdłuż bazowej sieci TEN-T (transeuropejska sieć transportowa) stacji tankownia wodoru obsługujących zarówno samochody osobowe, jak i ciężarówki [10].
Literatura
1. https //arp.pl/pl/jak-dzialamy/doliny-wodorowe/.
2. https//energia.edu.pl/.
3. https//h2v.eu/.
4. Polska Strategia Wodorowa do roku 2030 z perspektywą do 2040 roku.
5. Strategia rozwoju Wielkopolski wodorowej do 2030 z perspektywą do 2040 roku.
6. Rozporządzenie delegowane Komisji (UE) 2023/1184.
7. Rozporządzenie delegowane Komisji (UE) 2023/1185.
8. https//showyourstripes.info/.
9. www.rolandberger.com_Clean hydrogen JU.
10. Rozporządzenie Rady UE, AFIR.
11. Polityka energetyczna Polski do 2040 (PEP2040).
12. https//h2poland.eu/pl/.
PORÓWNANIE PROFILI KLIENTÓW STACJI PRZYMARKETOWYCH
I STACJI SIECIOWYCH
Stacje benzynowe są nieodłącznym elementem krajobrazu motoryzacyjnego, a wybór miejsca tankowania może wiele mówić o preferencjach, stylu życia i wartościach wyznawanych przez kierowców. W Polsce, jak i w wielu innych krajach, stacje benzynowe można dzielić na wiele różnych sposobów.
MACIEJ GRZYBOWSKI BUSINESS DEVELOPMENT MANAGER INQUIRY
Jednym z możliwych sposobów podziału jest ten na stacje przy marketach, takich jak Auchan, Carrefour czy Intermarche oraz stacje sieciowe, takie jak BP, Shell, Orlen czy MOL. Mimo że obie grupy stacji spełniają te same podstawowe funkcje – oferują paliwo do samochodów – klienci korzystający z tych dwóch rodzajów stacji różnią się od siebie pod wieloma względami. Niniejszy artykuł przybliża charakterystykę obu grup, rzucając światło na ich nawyki, preferencje i styl życia. Wykorzystane w artykule dane zostały opracowane przez agencję badawczą Inquiry na podstawie narzędzia YouGov Profiles.
Rzadziej, ale z większą świadomością Zacznijmy od podstawowej różnicy. Osoby tankujące na stacjach benzynowych przy marketach rzadziej korzystają z samochodów w celach rekreacyjnych. Aż
20% z nich deklaruje, że podróżuje w ten sposób rzadziej niż raz w miesiącu. W przeciwieństwie do nich, klienci stacji sieciowych częściej wybierają się na wyjazdy rekreacyjne, co może sugerować, że są bardziej przywiązani do mobilnego trybu życia.
Co więcej, osoby wybierające stacje przy marketach ogólnie rzadziej korzystają z samochodu. Większość z nich jeździ 3-4 dni w tygodniu, a nie codziennie. To może wynikać z różnych przyczyn, takich jak styl życia, dostępność alternatywnych środków transportu czy bliskość pracy i innych codziennych celów podróży. Warto zwrócić uwagę, że osoby te częściej preferują alternatywne formy transportu, co może mieć związek z ich większą świadomością ekologiczną, o której będzie mowa później. Jednocześnie są to w dalszym ciągu klienci atrakcyjni, którzy samochodem pokonują znaczącą liczbę kilometrów w skali roku.
Profil demograficzny –starsi i zamożniejsi
Profil demograficzny użytkowników stacji przy marketach różni się znacząco od klientów stacji sieciowych. Przede wszystkim, są to osoby starsze – większość z nich ma powyżej 45 lat. W tej grupie dominują także osoby w cyklu życia określanym jako puste gniazdo – których dzieci już wyprowadziły się z domu. Może to oznaczać, że są to osoby, które osiągnęły stabilizację życiową. Brak dzieci w domu może również tłumaczyć, dlaczego osoby te rzadziej korzystają z samochodu – nie mają potrzeby codziennego dowożenia najmłodszych członków rodziny do szkoły, na zajęcia pozalekcyjne czy inne formy aktywności. Jednym z najbardziej znaczących czynników różnicujących te dwie grupy jest poziom dochodów. Osoby tankujące przy marketach są zazwyczaj zamożniejsze – aż 34% z nich ma dochód powyżej 200% mediany
wynagrodzeń w społeczeństwie. To wskazuje, że wybór stacji przy marketach nie jest podyktowany wyłącznie chęcią oszczędności, ale raczej jest świadomą decyzją opartą na innych czynnikach.
Samodzielność i świadomość ekologiczna
Kolejną cechą wyróżniającą użytkowników stacji przy marketach
jest ich większa samodzielność w kwestii obsługi samochodu. Aż 55% z nich deklaruje, że potrafi i samodzielnie naprawia swój samochód, co jest znacznie wyższym wskaźnikiem niż w przypadku klientów stacji sieciowych, gdzie odsetek ten wynosi 40%. Taka samodzielność może być wynikiem większej wiedzy technicznej, ale także chęci oszczędności i unikania kosztownych wizyt w warsztatach samochodowych.
Osoby te są również bardziej świadome ekologicznie; co czwarta z nich deklaruje, że dba o swój ślad węglowy i jest to dla nich istotne także przy wyborze stacji benzynowej. To wyższy wskaźnik niż wśród klientów stacji sieciowych, gdzie tylko 18% osób przywiązuje wagę do ekologii w kontekście tankowania.
Wyposażenie samochodów i aktywność społeczna
Osoby tankujące na stacjach przy marketach częściej decydują się na zakup samochodów lepiej wyposażonych, zwłaszcza pod kątem systemów bezpieczeństwa oraz różnorodnych udogodnień. Można przypuszczać, że większa zamożność pozwala im na wybór bardziej luksusowych modeli, co jest odzwierciedleniem ich stylu życia oraz dążenia do komfortu i bezpieczeństwa na drodze. Są także bardziej aktywni społecznie i zawodowo. Częściej angażują się w działania na rzecz lokalnych społeczności i poświęcają wolny czas na rozwój swojej kariery.
Lojalność wobec marketów i nawyki zakupowe Jednym z ciekawych aspektów wyróżniających osoby tankujące przy marketach jest ich lojalność wobec tychże marketów. Nie tylko tankują paliwo przy marketach, ale również są stałymi klientami tych sklepów. Mają też lepszą opinię o sieciach handlowych, w których regularnie robią zakupy. Ta lojalność może wynikać z wygody, jaką oferują stacje przy marketach – możliwość
zrobienia zakupów spożywczych przy okazji tankowania jest niewątpliwie atrakcyjna dla wielu osób, zwłaszcza tych, które cenią sobie oszczędność czasu. Co więcej, mimo że paliwo na stacjach przy marketach jest zazwyczaj tańsze niż na stacjach sieciowych, co mogłoby sugerować wybór tych stacji ze względu na cenę, osoby te częściej deklarują, że nie trzymają się wyznaczonego budżetu podczas zakupów i wydają więcej. Aż 42% osób tankujących przy marketach przyznaje, że podczas zakupów w markecie spożywczym wydaje więcej, niż planowało, w porównaniu do 26% wśród klientów stacji sieciowych.
Kontrastujące nawyki i preferencje klientów
różnych stacji benzynowych
W przeciwieństwie do użytkowników stacji przy marketach, osoby tankujące na stacjach sieciowych, takich jak BP, Shell, Orlen czy MOL, prezentują nieco inny profil demograficzny i styl życia. Przede wszystkim są to osoby młodsze, częściej posiadające dzieci, co wpływa na ich codzienne obowiązki i potrzeby transportowe. Codzienne korzystanie z samochodu jest dla nich bardziej typowe, co może wynikać z większej liczby obowiązków związanych z pracą, szkołą dzieci czy innymi aktywnościami rodzinnymi. Istotnym czynnikiem wyboru takich stacji może być więc ich lokalizacja.
Podsumowując, wybory stacji benzynowych są silnie powiązane z cechami demograficznymi, ale też nawykami i wartościami klientów. Osoby tankujące na stacjach przy marketach, z reguły starsze i zamożniejsze, cenią sobie wygodę robienia zakupów przy okazji tankowania, większą samodzielność oraz ekologiczną świadomość. Z kolei klienci stacji sieciowych, często młodsi i bardziej zaabsorbowani codziennymi obowiązkami, preferują łatwy dostęp do stacji, które leżą na ich trasach. To pokazuje, że wybór stacji benzynowej nie opiera się jedynie na cenie paliwa, lecz stanowi odzwierciedlenie szerszych preferencji życiowych i stylu życia kierowców.
UMOWY PPA W SEKTORZE
PALIWOWYM. TRENDY W DEKARBONIZACJI
Z roku na rok debata publiczna w Polsce coraz częściej dotyka tematu transformacji energetycznej. Jej kluczowy aspekt obejmuje odejście od paliw kopalnych na rzecz odnawialnych źródeł energii. Proces ten znajduje swoje odzwierciedlenie w rosnącej presji konsumentów, odbiorców usług oraz regulatora na redukcję śladu węglowego poprzez wykorzystanie „zielonej energii”.
WOJCIECH MILEWSKI
STARSZY MENEDŻER, ENERGY, RESOURCES & INDUSTRIALS DELOITTE
Przedsiębiorstwa mierząc się z tym wyzwaniem, mają do dyspozycji kilka narzędzi, począwszy od budowy własnych instalacji OZE, na zakupie gwarancji pochodzenia energii z OZE kończąc. Rozwiązaniem pośrednim są umowy typu Power Purchase Agreement (PPA), które systematycznie zyskują na popularności, stając się jednym z najbardziej perspektywicznych produktów na rynku energetycznym. Gwarantując długoterminową dostawę zielonej energii po z góry określonej cenie, PPA wpisują się w potrzeby wytwórców OZE poszukujących stabilnego strumienia przychodów. Adresują przy tym również wymagania odbiorów energii, pozwalając im zabezpieczyć stabilność kosztów i osiągnąć cele dekarbonizacyjne. Umowy te wiążą się jednak z szeregiem ryzyk dla obu stron, a wygranymi będą te podmioty, którym uda
się zawrzeć PPA jednocześnie adekwatnie minimalizując powiązane ryzyko. Niniejszy artykuł przybliża charakterystykę umów PPA ze szczególnym naciskiem na prezentację aktualnych trendów rynkowych w tym obszarze.
Umowa PPA
Czym właściwie jest umowa PPA? Najczęściej pod tym pojęciem rozumiemy umowy dotyczące zakupu energii elektrycznej wytworzonej we wskazanym odnawialnym źródle energii oraz wraz z powiązanymi z nią gwarancjami pochodzenia. Energia w umowach PPA charakteryzuje się z góry określoną ceną (stałą lub indeksowaną) oraz okresem rozliczeń z reguły w przedziale 5-15 lat, czyli wykraczającą poza płynność transakcji na rynku giełdowym. Umowy PPA mogą być rozliczane przez fizyczną dostawę energii elektrycznej (tzw. umowy fizyczne) lub w środkach
pieniężnych (tzw. umowy wirtualne/finansowe), dla których kwota rozliczenia zależy od różnicy pomiędzy ceną rynkową w okresach przyszłych i ceną ustaloną w kontrakcie PPA. W obu przypadkach transakcja prowadzi do
ograniczenia zmienności kosztów zakupu/przychodów ze sprzedaży energii elektrycznej oraz transferu gwarancji pochodzenia. Najczęściej wolumen kontraktowanej energii w ramach pojedynczej umowy kształtuje się na poziomie
kilkudziesięciu GWh w skali roku, jednak obserwuje się także transakcje o wyższych wolumenach. Wraz ze wzrostem zaangażowania spółek obrotu oraz standaryzacji kontraktów, w niedalekiej przyszłości można się spodziewać również umów obejmujących mniejsze wolumeny energii. Umowa sprzedaży energii z OZE może zostać zawarta bezpośrednio z odbiorcą końcowym (tzw. corporate PPA) lub pomiędzy wytwórcą OZE a spółką obrotu (tzw. utility PPA). Dla wielu odbiorców umowa PPA stanowi ukoronowanie ich dekarbonizacyjnych wysiłków, gwarantując możliwość wywarcia zauważalnego wpływu na transformację energetyczną.
Rynek umów PPA rośnie Zgodnie z szacunkami Deloitte, w Polsce zawarto dotychczas ponad 80 ujawnionych umów PPA, z czego zdecydowana większość przypada na okres ostatnich dwóch lat oraz oparta jest o źródła fotowoltaiczne i wiatrowe na lądzie. Umowy PPA nie zyskałyby jednak na popularności, gdyby nie dwie skojarzone ze sobą siły konsekwentnie pchające gospodarkę
w objęcia odnawialnych źródeł energii – polityka klimatyczna UE oraz rozwój technologii OZE.
Aktualnie koszty wytwarzania energii elektrycznej w OZE w okresie życia instalacji, uwzględniające koszty budowy, kształtują się poniżej kosztów krańcowych wytwarzania energii elektrycznej przez węglowe elektrownie konwencjonalne, zwłaszcza te starszego typu o niższej sprawności i wyższej emisyjności. Dokładając do tego oczekiwania przedsiębiorstw, związane z dekarbonizacją oraz obawy dotyczące zmienności cen energii, umowy PPA stanowią atrakcyjną alternatywę dla budowy własnych źródeł OZE lub kontraktacji energii w oparciu o standardowe metody.
Nie może więc dziwić fakt, że liczba zawieranych umów PPA szybko rośnie. Tylko w pierwszym półroczu 2024 roku ogłoszono zawarcie kilkunastu kolejnych. Przy założeniu rynku konkurencyjnego, tak długo jak ceny surowców i uprawnień do emisji CO2 będą utrzymywać się na poziomach dających ekonomiczną przewagę OZE nad energetyką
konwencjonalną, a system elektroenergetyczny będzie w stanie efektywnie przyjąć energię z kolejnych instalacji, rynek PPA powinien w dalszym ciągu nabierać rozpędu. Zwłaszcza, że UE kolejnymi dyrektywami zamierza znosić pozostałe bariery rozwoju tego sektora.
Warto przy tym zauważyć, że w krajach zachodniej Europy multienergetyczne koncerny, dotychczas kojarzone główne z wydobyciem, rafinacją i sprzedażą węglowodorów, nie tylko wykorzystują PPA jako narzędzie do ograniczenia swoich emisji, lecz za pośrednictwem spółek zależnych same aktywnie angażują się jako animatorzy rynku „zielonej energii” po stronie sprzedażowej. Podobny trend powoli zaczyna być obserwowany również w Polsce.
Dla kogo fizyczny, a komu wirtualny?
Podstawową różnicę pomiędzy fizycznym a wirtualnym PPA stanowi charakter rozliczenia (fizyczna dostawa vs rozliczenie pieniężne). Każda z form ma swoich zwolenników, przy czym
wybór zależy od szeregu czynników specyficznych dla stron transakcji.
Umowy wirtualne preferowane są przez odbiorców energii, których wolumen zużycia powoduje, że rozważają oni kontraktację więcej niż jednego PPA w celu dywersyfikacji ryzyka niewypłacalności kontrahenta oraz momentu kontraktacji. Zaleta braku fizycznych dostaw wykorzystywana jest również przez podmioty które nie posiadają swoich punktów poboru energii. Zaletą wirtualnych umów PPA jest ich wysoka elastyczność i możliwość niemal natychmiastowego rozpoczęcia rozliczeń. Przykładem na rynku polskim może być tutaj jedna z sieci sklepów spożywczych, która zdecydowała się już na dwie wirtualne umowy PPA. Z uwagi na specyficzny charakter umowy wirtualnej (instrument finansowy) generuje ona jednak szereg konsekwencji wpływających na obszar podatków i rachunkowości. Umowa wirtualna nie zwolni także odbiorcy z konieczności prowadzenia dalszych fizycznych zakupów energii elektrycznej, stanowiąc pewnego
rodzaju „nakładkę” na dotychczasowy sposób kontraktacji / ponoszenia kosztów z tytułu energii elektrycznej. Istotne jest również, że wirtualne umowy PPA generują znaczny wzrost złożoności relacji pomiędzy podmiotami po stronie odbiorcy, jeśli tylko jeden z nich kontraktuje energię elektryczną na rzecz większej liczby spółek.
Umowy fizyczne stanowić mogą natomiast dobry wybór dla podmiotów zużywających łącznie kilkadziesiąt GWh energii rocznie. Wówczas wolumen zużywanej energii nie jest na tyle duży, aby zawierać kilka umów PPA, a w przypadku ograniczonej liczba punktów poboru energii, PPA nie wiążę się ze wzrostem złożoności operacyjnej. Nie oznacza to jednak, że zawarcie umowy fizycznej z dużą liczbą punktów poboru energii nie jest możliwe, nawet w rozproszonej strukturze właścicielskiej, co najlepiej pokazuje przykład franczyzobiorców jednej z sieci fast food. Ze względów proceduralnych na ten typ kontraktacji decydują się także podmioty,
które koszty energii elektrycznej refakturują na odbiorców swoich usług. Umowa fizyczna sprawdzić się może również w przypadku bardzo dużych odbiorców, posiadających w ramach swoich grup kapitałowych spółki obrotu energią elektryczną gotowe przejąć bilansowanie instalacji, co jest często spotykane wśród większych graczy z branży paliwowej.
W przypadku toczących się rozmów i postępowań obserwowana jest równowaga pomiędzy PPA wirtualnymi oraz PPA fizycznymi, jednak na polskim rynku, póki co, zawarciem umowy częściej kończą się negocjacje dotyczące umów fizycznych.
Doświadczenia Deloitte z ostatnich lat wskazują również, że odbiorcy energii którzy uprzednio przeprowadzili kompleksową analizę swoich potrzeb i możliwości we wszystkich obszarach działalności przedsiębiorstwa (w szczególności w zakresie doboru typu oraz profilu umowy), zdecydowanie sprawniej prowadzą negocjacje i finalizują transakcje.
Ceny energii na rynku PPA Na przełomie lat 2021 i 2022 ceny w kontraktach PPA kształtowały się w przedziale 300 – 350 PLN/ MWh. Wiele zawieranych wówczas umów posiadało jednak ceny indeksowane wskaźnikami CPI. Druga połowa roku 2022 to dalszy wzrost cen energii, pociągający za sobą kolejne wzrosty cen w umowach PPA, wynosząc ceny na poziomy bliskie 400 PLN/MWh. Najwyższe poziomy cenowe obserwowane natomiast były w ramach umów zawieranych pod koniec 2022 roku oraz w pierwszej połowie roku 2023. Ceny kształtowały się wówczas w przedziale 450 – 500 PLN/ MWh, a w przypadku niektórych kontraktów typu baseload przekraczały psychologiczną barierę 500 PLN/MWh.
Aktualnie, w zależności od technologii wytwarzania, możliwe do zabezpieczenia poziomy cenowe w ryzykownym z perspektywy odbiorcy profilu „pay-as-produced” oscylują w przedziale 320 – 380 PLN/MWh, przy cenie rocznych kontraktów terminowych na TGE referujących do
profilu „baseload” na poziomie ok. 450 – 500 PLN/MWh. Poszczególne umowy są przy tym znacząco zróżnicowane w kontekście źródeł OZE za nimi stojących oraz podziału ryzyk pomiędzy odbiorcą a wytwórcą energii, co powoduje, że niejednokrotnie oferta o wyższej cenie, w rzeczywistości z perspektywy odbiorcy może być bardziej atrakcyjna niż oferta o cenie niższej, jednak charakteryzującej się większym ryzykiem. Z drugiej strony również odpowiednio „sterowany” profil zużycia energii (np. poprzez promocje na stacjach ładowania samochodów elektrycznych w ciągu dnia) może umożliwić pełne wykorzystanie potencjału, jaki dają umowy PPA, także w profilach „pay-as-produced” dla instalacji PV, zwłaszcza w przypadku równoczesnego wykorzystania magazynów energii. Więcej o czynnikach ryzyka wpływające na różnicowanie cenowe poszczególnych ofert przeczytać można na stronie Deloitte w części poświęconej efektywnemu zarządzaniu ryzykiem w umowach PPA.
ROLLERCOASTER cen ropy naftowej
Ceny ropy naftowej znajdowały się ostatnio na rollercoasterze, przekraczając
próg 90 USD za baryłkę na początku kwietnia z powodu rosnących napięć geopolitycznych na Bliskim Wschodzie, po czym spadły ostatnio do około 82 USD za baryłkę w związku z obawami o popyt i stopy procentowe Fed.
Patrząc w przyszłość, Allianz Trade prognozuje, że ceny ropy naftowej wyniosą średnio 84 USD za baryłkę w 2024 r., po czym nieco się umocnią do średnio 81 USD za baryłkę w 2025 r.
ALLIANZ RESEARCH
Arabia Saudyjska, która dokonała największych cięć, potrzebuje cen ropy zbliżonych do 96 USD za baryłkę (wzrost z poprzedniego szacunku 80 USD za baryłkę), aby sfinansować swoje ambitne plany transformacji. Jeśli jednak do przyszłego roku kraj ten powróci do swojej poprzedniej produkcji (blisko 10 mln baryłek dziennie), jego cena progu rentowności
może spaść do około 85 USD za baryłkę.
Na początku kwietnia ropa Brent kosztowała ponad 90 USD za baryłkę w związku z rosnącymi napięciami między Iranem a Izraelem. Takie ryzyko geopolityczne często zakłóca łańcuchy dostaw i powoduje niepewność co do przyszłych dostaw. Ich wpływ na ceny ropy może być jednak krótkotrwały. Na początku kwietnia
inwestorzy martwili się głównie o krótkoterminową podaż, a krzywa terminowa znajdowała się w silnym trybie backwardation. Rzeczywiście, po tym gwałtownym wzroście cen nastąpiła stabilizacja, gdy bezpośrednie zagrożenia zostały ocenione i opanowane.
Na chwilę obecną głównym motorem napędowym (cen
ropy) stał się Fed i ryzyko wyższych stóp procentowych, a także obawy o popyt. Od początku kwietnia ceny spadły dość gwałtownie do około 82 USD za baryłkę na dzień 22 maja, głównie z powodu globalnego popytu na ropę, który w okresie od lutego do marca 2024 r. spadł o 1,1 mln baryłek dziennie do 102,3 mln baryłek dziennie. Spadek ten wynikał głównie z niższej
konsumpcji na Bliskim Wschodzie (-0,5 mln bpd) i w Europie (-0,3 mln bpd). Niemniej jednak, prężny wzrost gospodarczy w innych regionach, zwłaszcza w USA i Azji, pomógł utrzymać popyt na stosunkowo wysokim poziomie. W przyszłości rynki stają się coraz bardziej niedźwiedzie z powodu obaw, że Fed może utrzymać wysokie stopy procentowe w USA, aby otrząsnąć się z lepkiej inflacji, co może potencjalnie obniżyć popyt w USA i na świecie. Wyższe stopy procentowe mogłyby również potencjalnie wzmocnić dolara amerykańskiego, co spowodowałoby wzrost cen ropy, a tym samym dalsze zmniejszenie globalnego popytu.
Prognozy Allianz Trade cen ropy pozostają zasadniczo niezmienione, ponieważ niedźwiedzie i bycze sygnały wydają się wzajemnie równoważyć.
Patrząc w przyszłość, oczekujemy, że podaż pozostanie zasadniczo na obecnym poziomie, a popyt będzie nadal wykazywał spowolnienie, zwłaszcza w Europie. Na froncie geopolitycznym nie wykluczamy pewnych epizodów napięć, ale nie przewidujemy wydarzeń o długotrwałym wpływie na podaż ropy. W rezultacie Allianz Trade prognozuje, że ceny ropy naftowej wyniosą średnio 84 USD za baryłkę w 2024 r. (nieco więcej niż w naszej poprzedniej prognozie 83 USD za baryłkę) i 81 USD za baryłkę w 2025 r. (bez zmian w stosunku do naszej poprzedniej prognozy).
Oceny te, jak zawsze, podlegają poniższemu zastrzeżeniu.
STWIERDZENIA
DOTYCZĄCE PRZYSZŁOŚCI
Stwierdzenia zawarte w niniejszym dokumencie mogą obejmować perspektywy, stwierdzenia dotyczące przyszłych oczekiwań i inne stwierdzenia dotyczące przyszłości, które opierają się na bieżących poglądach i założeniach kierownictwa i wiążą się ze
Wykres 1 Szacunkowy próg rentowności fiskalnej (USD/bbl)
Wykres 2 Krzywe cen terminowych Brent (USD/bbl) i otwarte pozycje (1000 kontraktów)
znanym i nieznanym ryzykiem i niepewnością. Rzeczywiste wyniki, wydajność lub zdarzenia mogą się znacznie różnić od tych wyrażonych lub sugerowanych w takich stwierdzeniach dotyczących przyszłości.
Takie odchylenia mogą wynikać m.in. z (I) zmian ogólnych warunków gospodarczych i sytuacji konkurencyjnej, w szczególności w zakresie podstawowej działalności Grupy Allianz i na podstawowych rynkach, (II) wyników rynków finansowych
(w szczególności zmienności rynku, płynności i zdarzeń kredytowych), (III) częstotliwości i dotkliwości ubezpieczonych zdarzeń szkodowych, w tym katastrof naturalnych, oraz rozwoju kosztów szkód, (IV) poziomów i trendów śmiertelności i zachorowalności, (V) poziomy uporczywości, (VI) w szczególności w działalności bankowej, zakres niewykonania zobowiązań kredytowych, (VII) poziomy stóp procentowych, (VIII) kursy wymiany walut, w tym kurs
wymiany EUR/USD, (IX) zmiany przepisów prawa i regulacji, w tym przepisów podatkowych, (X) wpływ przejęć, w tym związane z nimi kwestie integracji, oraz środki reorganizacyjne, a także (XI) ogólne czynniki konkurencyjne, w każdym przypadku w skali lokalnej, regionalnej, krajowej i/lub globalnej. Wystąpienie wielu z tych czynników może być bardziej prawdopodobne lub bardziej wyraźne w wyniku działań terrorystycznych i ich konsekwencji.
Paliwa dobrej jakości to nasz wspólny interes
Polski rynek paliw przez ostatnie 20 lat przeszedł długą drogę. Startowaliśmy z miejsca, w którym niemal co trzecia skontrolowana stacja sprzedawała paliwo niespełniające norm. Od kilku lat odsetek nieprawidłowości utrzymuje się na poziomie 2-4 proc. To wspólny sukces: branży, instytucji kontrolnych takich jak UOKiK i Inspekcja Handlowa oraz konsumentów
UOKIK
Według ostatnich danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego w Polsce działa obecnie ok. 7,9 tys. stacji paliw, które sprzedają średnio co kwartał ponad 8,3 tys. m3 benzyn, oleju napędowego i LPG.
Jednocześnie po polskich drogach, wg raportu PZPM, jeździ ponad 23 mln samochodów osobowych i ciężarowych – w ogromnej większości spalinowych. Do tego należy doliczyć pojazdy innego rodzaju oraz samochody
kierowców z innych krajów przebywających w Polsce.
Już tylko te dane pokazują jak duże znaczenie dla gospodarki i jak duży wpływ na konsumentów ma jakość paliw sprzedawanych przez uczestników polskiego rynku paliw płynnych. Jeśli dodamy do tego wagę konsekwencji, jakimi może grozić tankowanie paliw nieodpowiedniej jakości, to znajdziemy odpowiedź na pytanie Dlaczego rynek paliw został objęty szczególnym nadzorem instytucji takich jak Urząd Ochrony
Konkurencji i Konsumentów czy Inspekcja Handlowa?
Kto podlega kontrolom paliw przeprowadzanym przez Inspekcję Handlową
• producenci paliw,
• przedsiębiorcy magazynujący paliwa,
• hurtownie paliw,
• stacje paliwowe i zakładowe (w zakresie wszystkich dostępnych gatunków paliw, określonych w przepisach prawa),
• właściciele i użytkownicy wybranych flot pojazdów,
• rolnicy wytwarzający biopaliwa ciekłe na własny użytek,
• przedsiębiorcy wykonujący działalność gospodarczą w zakresie transportowania paliw (wyłącznie na wniosek policji lub w toku czynności wykonywanych przez policję),
• przedsiębiorcy wprowadzający do obrotu lekki olej opałowy.
Informujemy, kontrolujemy i edukujemy
UOKiK we współpracy z Inspekcją Handlową regularnie sprawdza jakość paliw na stacjach w całym kraju już od ponad 20 lat. Jednak nasze działania w tym obszarze nie ograniczają się do przeprowadzania kontroli. Prowadzimy też regularne działania informacyjne i edukacyjne w tym zakresie.
Obejmują one m.in. aktualizowaną na bieżąco mapę skontrolowanych stacji paliw. Od momentu uruchomienia 11 marca 2019 r. mapa została wyświetlona już prawie 12 mln razy.
Konsumenci i przedsiębiorcy mają ponadto do dyspozycji formularz, który pozwala na zgłoszenie paliwa złej jakości. Od chwili jego udostępnienia odebraliśmy setki zgłoszeń. Tylko od 22 lutego br., kiedy uruchomiliśmy nową stronę UOKiK, otrzymaliśmy takich zgłoszeń już ponad 100.
Duża część skutkowała decyzjami o przeprowadzeniu kontroli u wskazanych podmiotów.
Właśnie regularne kontrole, w połączeniu z coraz większą świadomością konsumentów i przedsiębiorców, przyczyniły się do tego, że w Polsce coraz rzadziej mamy do czynienia z „chrzczonym paliwem” i skutkami jego tankowania. Potwierdzają to raporty publikowane systematycznie na stronach UOKiK.
Jakie paliwa są kontrolowane przez UOKiK i Inspekcję Handlową:
• benzyny (bezołowiowe RON 95 i RON 98),
• olej napędowy*,
• biopaliwa ciekłe (B20 i B100),
• gaz skroplony (LPG),
• sprężony gaz ziemny (CNG),
• lekki olej opałowy. (*) paliwa sprawdzane w ramach kontroli losowych
W 2003 r. aż 30 proc. próbek paliw pobranych w trakcie kontroli nie spełniało wymogów jakościowych. Od kilku lat odsetek nieprawidłowości utrzymuje się poniżej 4 proc. Nie inaczej
sytuacja przedstawia się w najnowszym raporcie, który pokazuje, że wymagań jakościowych nie spełniło 2,59 proc. skontrolowanych paliw (41 z 1584 zbadanych próbek). Nieprawidłowości dotyczyły głównie oleju napędowego – chodzi o 34 próbki, z czego 20 pochodziło ze stacji skontrolowanych w następstwie zgłoszeń.
Złe paliwo, poważne konsekwencje
Paliwo złej jakości to nie tylko kwestia wyższego kosztu przejechania zwyczajowych 100 km czy tego, ile przejedziemy na jednym baku. Konsekwencje mogą być o wiele poważniejsze. Począwszy od ryzyka uszkodzenia pojazdów – do zatkania czy zniszczenia filtrów i przewodów paliwowych, przez zwiększone emisje zanieczyszczeń, po poważne awarie (zniszczenia tłoków, wału korbowego, a nawet całkowite zatarcie silnika). To konsekwencje bezpośrednie. Jednak są jeszcze konsekwencje, które mogą być następstwem tych wcześniejszych. Te mogą dotyczyć wszystkiego, co związane z niemożnością korzystania z samochodu, a w najbardziej drastycznych przypadkach nawet to narażenia bezpieczeństwa podróżujących pojazdem albo unieruchomienia pojazdu tych, którzy spieszą by ratować ludzkie zdrowie czy życie.
Konsekwencją sprzedaży paliw nieodpowiedniej jakości mogą być więc nie tylko kary finansowe (nawet 1 mln zł) czy koszty procedur reklamacyjnych, ale także konieczność wypłaty odszkodowań. W przypadkach wymagających skierowania sprawy do prokuratury w grę wchodzą także kary pozbawienia wolności.
Dlatego w każdym przypadku uzasadnionych wątpliwości związanych z jakością sprzedawanych paliw warto zgłosić je do UOKiK. Dotyczy to zarówno konsumentów tankujących paliwo, jak i przedsiębiorców, którzy nim handlują.
KAROLINA SIKORSKA
APLIKACJA AVIA GO ZYSKUJE
CORAZ
WIĘCEJ
UŻYTKOWNIKÓW
W tej branży, w której oferta produktów i usług jest niezwykle zbliżona, unikalna propozycja sprzedaży staje się koniecznością – mobilne programy lojalnościowe to jedno z narzędzi, które pozwala sieciom na wzmocnienie swojej konkurencyjności na rynku – mówi Karolina Sikorska – Dyrektor ds. Marketingu w Grupie UNIMOT.
ROZMAWIAŁ PRZEMYSŁAW JAWORSKI
JJaki był cel wprowadzenia aplikacji AVIA GO? Czy chodziło jedynie o wzmocnienie lojalności klientów?
Przede wszystkim chcieliśmy stworzyć rozwiązanie, które odpowie na potrzeby naszych stałych klientów, a jednocześnie zachęci nowych podróżnych do odwiedzenia naszych stacji. W tej branży, w której oferta produktów i usług jest niezwykle zbliżona, unikalna propozycja sprzedaży staje się koniecznością – mobilne programy lojalnościowe to jedno z narzędzi, które pozwala sieciom na wzmocnienie swojej konkurencyjności na rynku.
Co zyskują klienci korzystając z nowej aplikacji?
Za każde tankowanie oraz zakupy zrobione na stacji paliw nagradzamy naszych klientów „GO Pointami”, które następnie mogą wymieniać na atrakcyjne nagrody lub zniżki. Ponadto, użytkownicy zyskują również dostęp do specjalnych promocji obejmujących zarówno ofertę paliwową, jak i pozapaliwową – ciepłe przekąski, kawę czy zimne napoje. Już na start klienci korzystający z aplikacji otrzymują prezent powitalny – rabat w wysokości 30 groszy za litr paliwa, obowiązujący przy zakupie do 50 litrów dowolnego rodzaju paliwa.
Jakie funkcjonalności już teraz są zawarte w aplikacji i nad czym jeszcze trwają prace?
Jedną z takich aktywnych już funkcjonalności są spersonalizowane powiadomienia push, które informują użytkowników o zdobytych punktach czy nadchodzących promocjach dostosowanych do ich preferencji. Dzięki aplikacji klienci zyskują również możliwość szybkiej i wygodnej płatności za paliwo bezpośrednio przy dystrybutorze. Intensywnie pracujemy nad rozszerzeniem dostępności programu na stacjach franczyzowych, aby móc oferować nasze usługi jak najszerszemu gronu użytkowników. Obecnie aplikacja jest dostępna na stacjach własnych naszej sieci, które stanowią około jednej trzeciej wszystkich stacji pod marką AVIA w Polsce. W ramach aplikacji podróżni mają możliwość korzystania z mapy, która pozwala sprawdzić, czy ich pobliska stacja jest objęta programem.
Kiedy możemy spodziewać się wdrożenia nowego rozwiązania także na stacjach franczyzowych?
Zależy nam, aby jak najszybciej uruchomić program lojalnościowy na stacjach franczyzowych. Wdrożenie wymaga współpracy na wielu poziomach, aby zapewnić pełną kompatybilność z istniejącymi strukturami i procedurami na każdej stacji.
Jak zamierzacie zachęcać do pobierania i instalowania aplikacji?
Jedną z zachęt jest prezent powitalny na start, który użytkownicy otrzymują zaraz po zainstalowaniu aplikacji. Ostatnio przeprowadziliśmy również promocję dla użytkowników aplikacji na trzech stacjach AVIA w Poznaniu, gdzie cena za litr paliwa wyniosła 4,99 zł. Dzięki temu klienci mogli zarówno oszczędzić na
tankowaniu, jak i odkryć korzyści, które oferuje nasza platforma. Oferta ta spotkała się z ogromnym zainteresowaniem.
Czy aplikacja AVIA GO dedykowana jest dla wszystkich klientów tak indywidualnych jak i flotowych?
AVIA GO przeznaczona jest dla odbiorców indywidualnych. Klientom flotowym oferujemy natomiast kartę AVIA Card, którą wdrożyliśmy w 2022 roku. Program flotowy odpowiada na potrzeby przedsiębiorstw, które poszukują efektywnych rozwiązań w zakresie optymalizacji kosztów zakupu paliw, ceniących sobie proste procedury oraz bezpieczeństwo transakcji bezgotówkowych. Wśród udogodnień naszej karty flotowej znajduje się m.in. możliwość odbierania zbiorczych faktur elektronicznych, opcja płatności rozdzielonej (split payment), a także dostęp do internetowego serwisu flotowego, działającego 24 godziny na dobę.
Czy jesteście zadowoleni z liczby pobrań aplikacji, czy w tym zakresie założyliście sobie jakiś próg, który chcielibyście osiągnąć?
Cieszymy się, że nasza aplikacja zyskuje na popularności i dociera do coraz większej liczby użytkowników. Widzimy rosnącą liczbę rejestracji oraz aktywacji kuponów. Nie wyznaczamy konkretnego progu ilościowego, który będzie miarą naszego sukcesu. Przede wszystkim zależy nam na wysokiej jakości naszego programu oraz szybkiej obsłudze klienta, co potwierdzają pozytywne recenzje użytkowników.
Dziękuję za rozmowę.
CYBERBEZPIECZEŃSTWO PRZEDSIĘBIORSTW
w kluczowych branżach gospodarki
Współczesna gospodarka opiera się na wykorzystywaniu bardzo wielu różnorodnych technologii, które wykształciły specyficzne środowisko pracy.
Obserwujemy nieodwracalny progres cywilizacyjny i technologiczny napędzany nieustannym dążeniem do innowacyjności. Konsekwencją tak dużego postępu gospodarczego jest ujawnienie się różnego rodzaju zagrożeń wywołanych działalnością człowieka.
MGR INŻ. DOROTA BAŁACHOWSKA KIEROWNIK WYDZIAŁU CERTYFIKACJI WICEPRZEWODNICZĄCA ZESPOŁU DS. CYBERBEZPIECZEŃSTWA UDT DEPARTAMENT CERTYFIKACJI I OCENY ZGODNOŚCI URZĄD DOZORU TECHNICZNEGO
Jest to zadanie dla Urzędu
Dozoru Technicznego, które realizujemy zgodnie z obowiązująca wizją Lider innowacyjności w obszarze bezpieczeństwa publicznego, w tym również w obszarze cyberbezpieczeństwa. Zagrożenia związane z atakami w sieci można ograniczyć, stosując określone procedury. Urząd Dozoru Technicznego opracował innowacyjną metodykę, która pomaga firmom w przeprowadzeniu audytu cyberbezpieczeństwa na zgodność z obowiązującymi przepisami.
Bezpieczeństwo systemów komputerowych
Systemy komputerowe stosowane w przemyśle powinny być zintegrowane w obszarze security oraz safety. Wyróżnia się dwa rodzaje systemów komputerowych z uwzględnieniem wymienionych obszarów, tj. systemy komputerowe odpowiedzialne
za przetwarzanie, przechowywanie i przesyłanie informacji oraz systemy komputerowe odpowiedzialne za sterowanie, które reagują na zdarzenia zachodzące w ich środowisku poprzez wysyłanie do nich informacji sterującej. Przy budowaniu programu cyberbezpieczeństwa w organizacji należy uwzględnić integralność obu systemów.
Zapewnianie bezpieczeństwa to działania UDT, które jako organizacja zaufania publicznego realizujemy od ponad 100 lat.
Dobrze opracowany i skutecznie wdrożony program cyberbezpieczeństwa powinien umożliwić organizacji efektywne zarządzanie ryzykiem również poprzez odpowiednie wykorzystanie zasobów w obszarze cyberbezpieczeństwa. Organizacja musi zapewnić skuteczną ochronę przed istniejącymi i potencjalnymi zagrożeniami, wykrywać luki w systemie, podejmować niezbędne działania
naprawcze oraz chronić aktywa informacyjne stanowiące wymierną wartość organizacji. Nieodłącznym aspektem należycie opracowanego i skutecznie wdrożonego programu cyberbezpieczeństwa jest zadbanie o ochronę marki i reputacji organizacji oraz zapewnienie przewagi konkurencyjnej, m.in.
poprzez elastyczne dostosowywanie się do otaczających zmian biznesowych.
Krajowy system cyberbezpieczeństwa W skład Krajowego Systemu Cyberbezpieczeństwa (KSC) wchodzą m.in. instytucje administracji
Rys. 1. Pięć zasad cyberbezpieczeństwa
rządowej i samorządowej oraz najwięksi przedsiębiorcy z kluczowych sektorów gospodarki.
„Krajowy system cyberbezpieczeństwa ma na celu zapewnienie cyberbezpieczeństwa na poziomie krajowym, w tym niezakłóconego świadczenia usług kluczowych i usług cyfrowych, przez osiągnięcie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa systemów informacyjnych służących do świadczenia tych usług oraz zapewnienie obsługi incydentów.” [1]
W ustawie o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa [1] określono objęte nią podmioty. Wśród nich można wymienić
• operatorów usług kluczowych (OUK), którymi są m.in. największe banki, firmy z sektora energetycznego, przewoźnicy lotniczy i kolejowi, armatorzy, szpitale,
• dostawców usług kluczowych (DUC), czyli m.in. internetowe platformy handlowe, organy właściwe (OW), czyli instytucje publiczne, w których kompetencjach znajdzie się nadzór nad danym sektorem istotnym dla gospodarki.
W ramach KSC powstały Zespoły Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego. Utworzono je w trzech instytucjach Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (CSIRT GOV), Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej – Państwowym Instytucie Badawczym (CSIRT NASK) oraz Ministerstwie Obrony Narodowej (CSIRT MON).
Ustawa o KSC nakłada na operatorów usług kluczowych liczne obowiązki. Jednym z nich jest obowiązek przeprowadzenia co najmniej raz na dwa lata audytu bezpieczeństwa systemu informacyjnego, wykorzystywanego do świadczenia usługi kluczowej. Pierwszy audyt powinien być przeprowadzony w ciągu roku od momentu powołania na Operatora Usługi Kluczowej. Warto podkreślić, że za niewykonanie przez OUK obowiązków wynikających
z ustawy przewidziano zastosowanie kar finansowych (rozdział 14 UoKSC).
Urząd Dozoru Technicznego na potrzeby przeprowadzania audytu cyberbezpieczeństwa na zgodność z wymaganiami zawartymi w ustawie o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa opracował innowacyjną metodykę Framework UDTCyber tj. strukturę ramową systemu oceny cyberbezpieczeństwa w organizacji, stanowiącą jedocześnie podstawę do budowania programu cyberbezpieczeństwa.
Wymagania prawne –dyrektywa nis 2 oraz dyrektywa cer Aktualnie obwiązującym aktem prawnym dotyczącym ogólnego poziomu cyberbezpieczeństwa na terenie Rzeczypospolitej Polskiej jest ustawa o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa z dnia 5 lipca 2018 r., Dz.U. z 2023 r. poz. 913 [1]. Ustawa KSC [1] (podrozdział 4.2) wraz z aktami wykonawczymi (podrozdział 4.3) implementuje postanowienia dyrektywy NIS 2016/1148/UE (ang. Network and Information Systems Directive) z 2016 r. (podrozdział 4.1).
Tymczasem w Dzienniku Urzędowym UE L333/80 z 27 grudnia 2022 r. została opublikowana dyrektywa NIS 2 2022/2555 [6] – dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2555 z dnia 14 grudnia 2022 r. w sprawie środków na rzecz wysokiego wspólnego poziomu cyberbezpieczeństwa na terytorium Unii, zmieniająca rozporządzenie (UE) nr 910/2014 i dyrektywę (UE) 2018/1972 oraz uchylająca dyrektywę (UE) 2016/1148 (NIS).
Co ważne, wraz z publikacją NIS 2 w tym samym Dzienniku
Urzędowym UE opublikowana została również dyrektywa CER 2022/2557 [7] – dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2557 z dnia 14 grudnia 2022 r. w sprawie odporności podmiotów krytycznych i uchylająca dyrektywę Rady 2008/114/WE.
Dyrektywa CER wraz z dyrektywą NIS 2 tworzą całościowo spójne i zharmonizowane ramy prawne w zakresie zapewniania ciągłości świadczenia usług kluczowych dla państwa, kreując przy tym odporność podmiotów świadczących te usługi na zagrożenia fizyczne i incydenty cyberbezpieczeństwa.
Z uwagi na powiązanie między bezpieczeństwem fizycznym a cyberbezpieczeństwem podmiotów krytycznych obydwa akty prawne wzajemnie się uzupełniają, przy czym dyrektywy CER nie stosuje się do kwestii objętych dyrektywą NIS 2. Dyrektywy weszły w życie 16 stycznia 2023 r., a państwa członkowskie zostały zobowiązane do implementacji wymagań unijnych do prawa krajowego do 17 października 2024 r. W chwili obecnej wymagania dyrektyw NIS 2 oraz CER nie zostały jeszcze wdrożone do prawa polskiego.
Dyrektywa NIS 2 [6] określa:
• obowiązki państw członkowskich dotyczące przyjęcia krajowych strategii cyberbezpieczeństwa oraz wyznaczenia lub powołania właściwych organów, organów ds. zarządzania kryzysowego w cyberbezpieczeństwie, pojedynczych punktów kontaktowych ds. cyberbezpieczeństwa oraz zespołów reagowania na incydenty bezpieczeństwa komputerowego (CSIRT),
• środki zarządzania ryzykiem w cyberbezpieczeństwie oraz obowiązki w zakresie zgłaszania incydentów spoczywające na podmiotach kluczowych i ważnych, o których mowa w załączniku I lub II dyrektywy, jak również na podmiotach zidentyfikowanych jako podmioty o charakterze krytycznym na podstawie dyrektywy CER,
• zasady i obowiązki w zakresie wymiany informacji o cyberbezpieczeństwie,
• obowiązki w zakresie nadzoru i egzekwowania przepisów
spoczywające na państwach członkowskich.
Dyrektywa NIS 2 [6] definiuje:
• podmioty kluczowe (sektory kluczowe – Załącznik I dyrektywy NIS 2),
• podmioty ważne (sektory ważne – Załącznik II dyrektywy NIS 2).
Reasumując, dyrektywa NIS 2 rozszerza znacznie zakres pierwszej dyrektywy NIS, zaostrza wymogi w zakresie bezpieczeństwa i sprawozdawczości dla przedsiębiorstw, wprowadza bardziej rygorystyczne środki nadzoru dla organów krajowych i surowsze wymogi w zakresie egzekwowania przepisów oraz poprawia wymianę informacji i współpracę między organami państw członkowskich.
Niezależność strony wykonującej audyt musi być zachowana w stosunku do
• organizacji i zespołu projektowego lub np.
• budującego system zabezpieczeń
• dostawców sprzętu i oprogramowania,
• organizacji podlegającej przeglądowi*
Każda odpowiedzialna organizacja ma wydzielony oddzielny zespół/departament odpowiedzialny za cyberbezpieczeństwo, niebędący w strukturach IT.
* W skład zespołu audytowego nie mogą wchodzić pracownicy organizacji zlecającej audyt
Dokumentacja wyników audytu powinna składać się z
• raportu z audytu, zawierającego specyfikację celu audytu, opis realizacji przedsięwzięcia audytowego, podsumowanie wyników dla kadry kierowniczej (często wyodrębniane jako osobny dokument), specyfikację punktów sprawdzeń wraz z wynikami, zalecenia poaudytowe;
• wyników badań technicznych (tzw. dowodów audytowych)
zawierających przeglądy konfiguracji, analizę wyników testów penetracyjnych przeprowadzonych przez organizację bądź inny podmiot na zlecenie organizacji itp.
Audyt może być przeprowadzany w zakresie właściwym do podejmowanych ocen bezpieczeństwa systemów informacyjnych, a więc np. audyt systemu zarządzania bezpieczeństwem informacji (27001) i zarządzania ciągłością działania (22301).
Framework UDTCYBER
Metodyka UDTCyber zbudowana jest w systemie 7/7. Podział uwzględnia 7 modułów oraz 7 zdefiniowanych obszarów stanowiących zakres oceny. Framework UDTCyber jest metodyką, którą łatwo dostosować do potrzeb każdej organizacji oraz do potrzeb operatorów usług kluczowych.
Budowa programu cyberbezpieczeństwa na podstawie niniejszej metodyki opiera się na cyklu Deminga (cykl PDCA) przebiegającym w czterech następujących po sobie etapach planowanie – wykonanie – sprawdzenie – poprawienie (ang. Plan – Do – Check – Act).
Urząd Dozoru Technicznego tworząc innowacyjną metodykę budowania programu cyberbezpieczeństwa i oceny organizacji w ramach audytu cyberbezpieczeństwa, zastosował wybrane międzynarodowe metodyki wymagania ISO/IEC 27001 [3] wraz z wytycznymi ISO/IEC 27002 [8], NIST Cybersecurity Framework [2], wymagania ISO 22301 [5], IEC 62443 [4] oraz wymagania ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa [1].
Framework UDTCyber obejmuje następujące moduły (1–7) i obszary (M(1–7).1–7)
PRZYKŁAD
Moduł 1 Organizacja – zawiera siedem obszarów od M1.1 do M1.7 Moduł 4 Reagowanie – zawiera siedem obszarów od M4.1 do M4.7.
Tabela 1. Zmiany sektorowe w dyrektywie NIS 2 w stosunku do dyrektywy NIS (kolor czerwony – zmiany w stosunku do dyrektywy NIS, kolor zielony – brak zmian w stosunku do dyrektywy NIS)
SEKTORY PODMIOTÓW KLUCZOWYCH
Energetyka (energia elektryczna, system ciepłowniczy lub chłodniczy, ropa naftowa, gaz, wodór)
Transport (lotniczy, kolejowy, wodny, drogowy)
Bankowość
Infrastruktura rynków finansowych
Opieka zdrowotna
Woda pitna
SEKTORY PODMIOTÓW WAŻNYCH
Usługi pocztowe i kurierskie
Gospodarowanie odpadami
Produkcja (wyroby medyczne i wyroby medyczne do diagnostyki in vitro, produkty komputerowe, elektroniczne i optyczne; sprzęt elektryczny; maszyny i urządzenia; pojazdy samochodowe, przyczepy i naczepy; pozostały sprzęt transportowy)
Produkcja, wytwarzanie i dystrybucja chemikaliów
Produkcja, przetwarzanie i dystrybucja żywności
Dostawcy usług cyfrowych Ścieki
Badania naukowe
Infrastruktura cyfrowa
Zarządzanie usługami ICT (między przedsiębiorstwami)
Podmioty administracji publicznej Przestrzeń kosmiczna
M1.1. Struktura organizacyjna i otoczenie
M1.2. Zasoby ludzkie
M1.3. Zarządzanie i odpowiedzialność
M1.4. Przywództwo i zaangażowanie
M1.5. Strategia cyberbezpieczeństwa
M1.6. Systemy zarządzania
M1.7. Standardy bezpieczeństwa technicznego
Standardy IEC 62443
Nowym elementem opracowania Framework UDTCyber – wydanie
2 jest rozszerzenie o serię standardów IEC 62443 [4] (pierwotnie ISA-99) – Bezpieczeństwo w systemach sterowania i automatyki przemysłowej (ang. Security for Industrial Automation and Control Systems) / Przemysłowe sieci komunikacyjne – Bezpieczeństwo sieci i systemów (ang. Industrial communication networks – Network and system security).
Seria norm będzie składać się docelowo z 15 arkuszy (kilka
arkuszy jest aktualnie w opracowaniu), publikowanych historycznie jako ISA (ang. ISA – International Society of Automation, US), ANSI/ISA (ang. ANSI – American National Standards Institute), IEC (ang. IEC – International Electrotechnical Commission) oraz PN-EN IEC, dotyczących bezpieczeństwa w automatyce przemysłowej i systemach sterowania IACS (ang. Industrial Automation and Control Systems)
oraz w przemysłowych sieciach komunikacyjnych (ang. Industrial communication networks)
Arkusze z pierwszej części normy wprowadzają do kluczowych terminów, pojęć i modeli używanych w całej serii norm IEC 62443 oraz ułatwiają zrozumienie specyficznej terminologii związanej z cyberbezpieczeństwem w kontekście systemów sterowania przemysłowego. Składają się na tę część cztery arkusze opisujące
Rys. 2. Budowa programu cyberbezpieczeństwa na podstawie cyklu PDCA
koncepcje cyberbezpieczeństwa, słownik terminów, definicji, metodologia opracowywania wskaźników ilościowych pochodzących z procesu i wymagań technicznych zawartych w normach, określenie podstawowego cyklu życia zabezpieczeń IACS, a także kilka przypadków użycia.
Druga część normy zawiera dokumenty, które skupiają się na politykach i procedurach związanych z bezpieczeństwem IACS. W skład tej części wchodzi pięć arkuszy określających wymagania co do zdefiniowania i wdrożenia efektywnego systemu zarządzania cyberbezpieczeństwem IACS, metodologię oceny poziomu ochrony, wytyczne dotyczące zarządzania poprawkami dla IACS, wymagania dla dostawców oraz informację, co jest wymagane do prowadzenia skutecznego
bezpieczeństwa. Składniki obejmują urządzenia wbudowane, urządzenia hosta, urządzenia sieciowe i aplikacje
Adresaci serii norm IEC 62443, w zależności od arkusza
• właściciele instalacji/systemów IACS
• dostawcy usług serwisowych/ przeglądowych
• integratorzy systemów IACS/ dostawcy usług integracyjnych
• dostawcy produktów automatyki/komponentów systemów IACS
Współpraca w obszarze cyberbezpieczeństwa
Aby zbudować i wdrożyć w organizacji program cyberbezpieczeństwa, należy zapewnić
1. wsparcie ze strony najwyższego kierownictwa,
2. odpowiedni poziom finansowania,
3. wystarczające zasoby kadrowe.
U podstaw problemów z bezpieczeństwem leży brak wiedzy dotyczącej cyberzagrożeń, a programy podnoszenia świadomości i wiedzy w zakresie bezpieczeństwa są najlepszym sposobem na wzrost odporności organizacji na cyberataki.
Urząd Dozoru Technicznego w obszarze cyberbezpieczeństwa działa dla wszystkich organizacji, które korzystają z systemów teleinformatycznych i/ lub przetwarzają dane osobowe, a w szczególności dla operatorów usług kluczowych.
1. Audyt cyberbezpieczeństwa w myśl ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa z dnia 5 lipca 2018 r. (Dz.U. z 2018 r. poz. 1560) [1]
2. Certyfikacja
• systemów zarządzania bezpieczeństwem informacji – PN-EN ISO/IEC 27001 [3]
programu cyberbezpieczeństwa IACS.
Trzecia część opisuje wymagania na poziomie systemowym zawarte w trzech arkuszach. Opisują one zastosowanie różnych technologii bezpieczeństwa w środowisku IACS, ocenę ryzyka cyberbezpieczeństwa i projektowania (model Zone and Conduit) oraz wymagania dla systemu IACS na podstawie poziomu bezpieczeństwa.
Czwarta i ostatnia grupa obejmuje dokumenty, które dostarczają informacji dotyczących bardziej konkretnych i szczegółowych wymagań związanych z rozwojem produktów IACS. W skład tej części wchodzą dwa arkusze opisujące cykl życia rozwoju zabezpieczeń oraz wymagania dotyczące komponentów IACS na podstawie poziomu
• systemów zarządzania ciągłością działania – PN-EN ISO 22301 [5]
• systemów zarządzania bezpieczeństwem funkcjonalnym (ang. Functional Safety Management – FSM) – PN-EN 61508 [9], PN-EN 61511 [10]
3. Szkolenia
Szkolenia UDT związane z audytem, certyfikacją oraz analizą zagrożeń w obszarze cyberbezpieczeństwa kierowane są zarówno do kadry zarządzającej, specjalistów odpowiedzialnych za cyberbezpieczeństwo, jak i pozostałych pracowników w organizacji.
Cyberbezpieczeństwo jest niezbędne w obszarze bezpieczeństwa publicznego, dlatego powinno być postrzegane jako celowy
i zasadny wydatek. Cyberbezpieczeństwo to inwestycja. Krajowy System Cyberbezpieczeństwa nie może rozwijać się bez aktywnego zaangażowania UDT. Urząd Dozoru Technicznego posiada wykwalifikowaną kadrę, potencjał i możliwości realizacji zadań z tego obszaru. Przygotowany Framework UDTCyber stanowi podstawę do wdrożenia strategii cyberbezpieczeństwa, która wraz z odpowiednimi mechanizmami współpracy z Operatorami Usług Kluczowych wspiera rozwój obszaru cyberbezpieczeństwa. Jest to zadanie dla UDT.
Każdy z procesów i zadań prowadzonych przez Urząd Dozoru Technicznego to powierzona jednostce sprawa ludzi, która jest realizowana z zachowaniem
Rys. 5. Budowa standardu IEC 62443 [4]
1-1 Terminologia, koncepcje i modele
1-2 Główny słownik terminów i definicji
1-3 Wskaźniki zgodności zabezpieczeń systemu
1-4 Cykl życia i przypadki użycia zabezpieczeń IACS
2-1 Stworzenie programu bezpieczeństwa IACS
2-2 Oceny programów bezpieczeństwa IACS
2-3 Zarządzanie poprawkami w środowisku IACS
2-4 Wymagania programu bezpieczeństwa dla dostawców usług IACS
2-5 Wskazówki dotyczące wdrożenia dla właścicieli aktywów IACS
3-1 Technologie zabezpieczeń dla systemu IACS 3-2 Ocena ryzyka bezpieczeństwa dla projektu systemu
3-3 Wymagania i poziomy bezpieczeństwa systemu
4-1 Wymagania dotyczące cyklu życia rozwoju bezpieczeństwa produktu
4-2 Techniczne wymagania dotyczące bezpieczeństwa komponentów (IACS)
terminów, bezstronnie i obiektywnie, do czego między innymi zobowiązuje nas uczestnictwo w programie TIC Council, a także z poszanowaniem przepisów prawa oraz z najwyższą starannością. Poczucie misji i sensu wspierania cyberbezpieczeństwa czyni otaczający nas świat bezpieczniejszym.
Literatura
1. Ustawa z dnia 5 lipca 2018 r. o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa (Dz.U. 2023 poz. 913) https//isap.sejm. gov.pl/isap.nsf/download. xsp/WDU20230000913/U/ D20230913Lj.pdf
2. National Institute of Standards Technology, NIST Cybersecurity Framework https//www.nist.gov/cyberframework, NIST SP 800-53 Rev. 5 – Security and Privacy Controls for Information Systems and Organizations
3. PN-EN ISO/IEC 27001202301 – Bezpieczeństwo Informacji, cyberbezpieczeństwo i ochrona prywatności – Zabezpieczanie informacji
4. IEC 62443 – Security for Industrial Automation and Control Systems – Bezpieczeństwo w systemach sterowania i automatyki przemysłowej. Przemysłowe sieci komunikacyjne
5. PN-EN ISO 223012020-04 – Bezpieczeństwo i odporność – Systemy zarządzania
ciągłością działania – Wymagania
6. Dyrektywa NIS 2 2022/2555 Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2555 z dnia 14 grudnia 2022 r. w sprawie środków na rzecz wysokiego wspólnego poziomu cyberbezpieczeństwa na terytorium Unii https// eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX%3A32022L2555
7. Dyrektywa CER 2022/2557
Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 14 grudnia 2022 r. w sprawie odporności podmiotów krytycznych https //eur-lex.europa.eu/ legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX%3A32022L2557
8. PN-EN ISO/IEC 27002202301 Bezpieczeństwo informacji, cyberbezpieczeństwo i ochrona prywatności – – Zabezpieczanie informacji
9. PN-EN 61508-12010 Bezpieczeństwo funkcjonalne elektrycznych/elektronicznych/ programowalnych elektronicznych systemów związanych z bezpieczeństwem – –Część 1 Wymagania ogólne
10. PN-EN 61511-12017-07 Bezpieczeństwo funkcjonalne – –Przyrządowe systemy bezpieczeństwa do sektora przemysłu procesowego – – Część 1 Schemat, definicje, wymagania dotyczące systemu, sprzętu i oprogramowania
O AUTORCE
Kierownik Wydziału Certyfikacji Wiceprzewodnicząca Zespołu ds. Cyberbezpieczeństwa UDT Departament Certyfikacji i Oceny Zgodności Urząd Dozoru Technicznego
GŁOS RYNKU Wyzwania i perspektywy
Kontynuujemy nasze działania inwestycyjne
JAN TAR
DYREKTOR WYKONAWCZY DS. SPRZEDAŻY DETALICZNEJ ORLEN
Zperspektywy sprzedaży detalicznej, kondycja rynku po pierwszym półroczu 2024 pod względem sprzedaży paliw utrzymuje się na stabilnym poziomie. Po całkowitym odcięciu importu rosyjskiego surowca do polski, popyt na stacjach paliw w pełni zaspokaja produkcja krajowa. Patrzymy z dużym optymizmem na cały 2024 rok kontynuując realizację naszych działań inwestycyjnych oraz nieustannie rozbudowując sieć stacji paliw i dostępną ofertę. O ile w przypadku benzyny i oleju napędowego sytuacja jest stabilna, to pod koniec grudnia wchodzi w życie unijny zakaz importu na teren Wspólnoty LPG z Rosji. ORLEN jest już teraz dobrze
przygotowany do nadchodzącego embarga, wstrzymaliśmy zakupy z tego kierunku w ubiegłym roku, a stacje paliw są zabezpieczone, jeśli chodzi o dostępność tego produktu.
Skutkiem dobrego przygotowania było w tym roku także optymistyczne przyjęcie benzyny 95-oktanowej E10 przez cały rynek. Do sukcesu przyczyniły się m.in. poprzedzające wdrożenie testy i analizy. W efekcie, zgodnie z wymogami UE, jak i z wydanym rozporządzeniem Ministerstwa
Klimatu i Środowiska w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych, od 1 stycznia na wszystkich stacjach paliw posiadających dwa rodzaje benzyn, wprowadziliśmy paliwo
95oktanowe z dodatkiem do 10% etanolu.
Regularnie dbamy o klientów, dlatego w celu zapewnienia atrakcyjnej ceny paliw w okresie wakacyjnym rozpoczęliśmy letnią promocję, pozwalającą konsumentom otrzymać aż do 45 groszy rabatu na litrze paliwa. Na bieżąco monitorujemy promocję i odnotowujemy jej pozytywny odbiór. Zgodnie z przewidywaniami ruch weekendowy na stacjach ORLEN jest zwiększony. Wdrożyliśmy udogodnienia, dzięki którym klienci stacji ORLEN oszczędzają czas. Są to m.in. możliwość obustronnego tankowania, kolejkowania nalewu i korzystania z oferty bez konieczności wychodzenia z samochodu.
Już na blisko 400 stacjach o zwiększenie przepustowości stacji dbają Mobilni Kasjerzy, u których można kupić większość produktów z całej oferty stacji i zapłacić przy dystrybutorze. Z możliwości płacenia bez konieczności podchodzenia do kasy, klienci korzystają również w ramach usługi ORLEN Pay, jak i ORLEN Drive na stacjach formatu drive-through. Jeżeli klient wybierze tradycyjną płatność przy kasie, kolejnym usprawnieniem udostępnianym przez stacje ORLEN jest kolejkowanie nalewu. Kierowcy, którzy zatankują samochód, mogą szybko przeparkować auto na wolne miejsce parkingowe, zwalniając dystrybutor następnej osobie.
MOYA trzecią siecią stacji paliw na polskim rynku
PAWEŁ GRZYWACZEWSKI, CZŁONEK ZARZĄDU ANWIM S.A., DYREKTOR DS. SPRZEDAŻY I ROZWOJU SIECI MOYA
Anwim S.A. konsekwentnie realizuje strategię rozwoju, stale
powiększając sieć MOYA o kolejne lokalizacje. Od lat jesteśmy najdynamiczniej rosnącą siecią
stacji paliw w Polsce, a w lipcu bieżącego roku osiągnęliśmy kolejny kamień milowy, stając się trzecią największą siecią w kraju. Jesteśmy niezwykle dumni z tego sukcesu, na który pracowało wiele osób – zarówno nasz cały zespół, jak i nasi partnerzy. Dodatkowo, w pierwszej połowie 2024 roku staliśmy się największym niezależnym importerem paliw do Polski, co zapewnia naszym klientom stabilność i bezpieczeństwo dostaw.
Rynkowe wyzwania obszaru paliwowego
W ciągu ostatniego roku na rynku paliwowym miały miejsce istotne wydarzenia, które wpłynęły na działalność całej branży. Dużym wyzwaniem było oderwanie się cen paliw w Polsce w drugiej połowie 2023 roku od cen międzynarodowych, zarówno na rynku detalicznym, jak i hurtowym. Taka sytuacja wymagała od nas elastyczności w dostosowywaniu strategii cenowej, aby utrzymać konkurencyjność. Ponadto, mierzyliśmy się z wysoką inflacją oraz koniecznością zmiany kierunków dostaw. Za nami już kolejny rok, w którym sprawdziła się strategia elastycznego dostosowywania się do zmiennych warunków i wykorzystywania okazji rynkowych.
relacji z naszymi partnerami i pozyskiwaliśmy nowych franczyzobiorców. Prawie 70% stacji sieci MOYA działa na zasadach franczyzy, a rosnąca liczba multipartnerów, którzy posiadają w niebiesko-czerwonych barwach więcej niż jedną stację, świadczy o wzajemnym zaufaniu i korzyściach płynących z naszego modelu biznesowego. Sfinalizowaliśmy także kilka strategicznych transakcji w obszarze rozwoju stacji własnych, m.in. dzierżawa MOP w miejscowości Potok Mały oraz przejęcie siedmiu obiektów Circle-K.
Elektromobilność pod marką MOYA energia
Intensywny rozwój sieci MOYA W naszej strategii założyliśmy rozwój sieci MOYA o 50 punktów rocznie i 2023 rok zakończyliśmy wynikiem 450 stacji. Na koniec 2024 tego roku będziemy mieć ich 500. Kontynuowaliśmy budowanie silnych
Równocześnie, intensywnie rozwijamy nasze kompetencje w zakresie elektromobilności. Wprowadzona w 2023 roku marka MOYA Energia stanowi ważny element zielonej strategii Grupy i koncentruje się wokół rozwoju infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych oraz produkcji i sprzedaży prądu z odnawialnych źródeł energii. Nasza infrastruktura obejmuje zarówno stacje ładowania dostępne w ramach roamingu, jak i nasze własne punkty. W pierwszym półroczu 2024 roku otworzyliśmy stację ładowania w Radomsku, wyposażoną w ultraszybką ładowarkę o mocy 180 kW z dwoma złączami CCS, a do końca roku planujemy mieć 30 własnych stacji ładowania. Naszym celem jest osiągnięcie 10 000 punktów w 2030 roku, z czego 4 000 będą stanowiły nasze własne punkty ładowania. Dziś oferujemy klientom dostęp do ponad 2 700 punków w całej Polsce.
Wsparcie nowoczesnych technologii Odpowiadając na potrzeby klientów biznesowych, rozwijamy multienergetyczny program MOYA firma, elastyczne rozwiązanie dla flot, umożliwiające tankowanie na stacjach MOYA, oraz w partnerskich sieciach Shell i Amic, a także ładowanie pojazdów elektrycznych. Dzięki temu programowi, nasi klienci mogą monitorować i zarządzać wydatkami flotowymi na jednej zbiorczej fakturze. Z kolei, przeznaczona dla klientów indywidualnych aplikacja Super MOYA, błyskawicznie zyskała popularność dzięki intuicyjnemu interfejsowi i licznych funkcjonalnościom, które umożliwiają zbieranie punktów za zakupy i korzystania z atrakcyjnych rabatów. Jest to również multienergetyczne rozwiązanie, służące
także właścicielom pojazdów elektrycznych.
Plany na przyszłość
Z optymizmem patrzymy w przyszłość, realizując naszą strategię rozwoju, która zakłada konsekwentne zwiększanie udziałów na rynku detalicznym oraz hurtowym. Naszym celem na najbliższe miesiące jest przekroczenie liczby 500 stacji w sieci MOYA jeszcze w 2024 roku. Planujemy także rozwijać obszar elektromobilności oraz inwestować w odnawialne źródła energii. Te inicjatywy wpisują się w globalne trendy zrównoważonego rozwoju i transformacji energetycznej, pozwalając nam dostosowanie się do zmieniających się potrzeb rynku i klientów. Dążymy do tego, aby być koncernem, który będzie oferował każdy rodzaj paliwa, na jaki będzie zapotrzebowanie.
Ciągłość dostaw jest naszym
priorytetem
ZBIGNIEW ŁAPIŃSKI, CZŁONEK ZARZĄDU ANWIM S.A., DYREKTOR DS. ZAOPATRZENIA LOGISTYKI I KLIENTÓW KLUCZOWYCH
WNiezależny lider w imporcie paliw Kontynuowaliśmy wzmacnianie swojej obecności
ciągu ostatniego roku branża zmierzyła się z licznymi wyzwaniami, szczególnie w zakresie utrzymania ciągłości zaopatrzenia w paliwa, w tym w istotnej części pochodzących z importu. Działając w ekstremalnie niekorzystnym otoczeniu cenowym, zdołaliśmy zapewnić dostawy paliw dla naszych stacji MOYA oraz stałych partnerów handlowych. Ciągłość dostaw, będąca naszym priorytetem, wymagała od nas elastyczności i skutecznego zarządzania logistyką.
w segmencie hurtowej sprzedaży paliw płynnych, osiągając w I połowie 2024 pozycję największego niezależnego importera paliw w Polsce. Import jest dostosowany do bieżących potrzeb i uwzględnia wszelkie sankcje oraz obostrzenia międzynarodowe, w tym te wynikające z sytuacji na Ukrainie. Paliwa sprowadzane są zarówno drogą morską, jak i lądową, co stanowi dywersyfikację naszych kanałów zaopatrzenia i zwiększa naszą elastyczność operacyjną.
Jako liczący się gracz na polskim rynku paliwowym, dostarczamy paliwo nie tylko do sieci stacji MOYA, ale również do wielu niezależnych odbiorców, w tym międzynarodowych koncernów paliwowych, klientów instytucjonalnych oraz indywidualnych. Nasza przewaga konkurencyjna opiera się na rozbudowanej infrastrukturze baz paliwowych rozlokowanych na terenie całego kraju, a także na dynamicznie rozwijanej własnej flocie transportowej. To pozwala nam na skuteczną koordynację i całodobowy nadzór nad łańcuchem dostaw.
Obserwujemy utrzymujący się wzrost konsumpcji paliwa oraz LPG, co świadczy o wciąż dużym
zapotrzebowaniu na te produkty. Konsumpcja oleju napędowego jest relatywnie stała. Te trendy są wspierają dalszy rozwój naszej działalności w obszarze paliwowym.
Logistyka i magazynowanie
Innym wyzwaniem w ostatnim okresie było zbudowanie wymaganych prawem zapasów obowiązkowych. Aktualne przepisy wymagają od firm paliwowych utrzymania rezerw paliwowych na poziomie 53 dni, co stanowi znaczne obciążenie, zwłaszcza w obliczu niedostatecznej infrastruktury magazynowej w Polsce. Inwestycje w rozwój infrastruktury magazynowej są kluczowe dla zapewnienia stabilności dostaw, szczególnie w kontekście stale rosnącej konsumpcji paliw. W innych krajach, np. w Niemczech czy Czechach zarządzanie rezerwami paliwowymi leży głównie w gestii państwa, które utrzymuje 90-dniowy zapas paliwa. Producenci i importerzy przyczyniają się do finansowania tych rezerw przez odpowiednie opłaty. Podobne rozwiązanie byłoby pożądane również w Polsce, aby umożliwić branży skupienie się na optymalizacji zaopatrzenia rynku.
Wykorzystać potencjał kluczowych segmentów biznesowych
MICHAŁ HOJOWSKI WICEPREZES ZARZĄDU UNIMOT S.A.
Wciągu ostatniego roku zrealizowaliśmy szereg kluczowych działań, które znacząco wpłynęły na naszą pozycję rynkową. Jednym z nich była dalsza dywersyfikacja naszego portfolio produktowego. W marcu 2024 r. rozszerzyliśmy
ofertę o olej napędowy HVO 100%, którego emisyjność pozwala na nawet 94% redukcję CO2 względem tradycyjnego oleju napędowego B0. W obliczu wymogów regulacyjnych, produkt ten umożliwia klientom z sektora transportowego
efektywne obniżenie śladu węglowego ich działalności, będąc jednocześnie praktycznym i dostępnym rozwiązaniem w obecnych realiach rynkowych. Na bieżąco monitorujemy rynek biopaliw. Pomysł na sprzedaż tego paliwa w Polsce zrodził się z rosnącego zainteresowania, jakie zaobserwowaliśmy w kilku kra jach zachod nioeuropejskich. Jeśli chodzi o polski rynek, jesteśmy pionierami w tym zakresie
i również jako pierwsi wpro wadziliśmy to innowacyjne paliwo do sprzedaży na stacji paliw – klienci mogą je zatankować na stacji AVIA w Myszęcinie jako pierwszej w sieci. Rozpoczęliśmy również działalność na rynku paliw żeglugowych w portach w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie, Świnoujściu i Policach. Naszą działalność bunkrową prowadzimy w oparciu o dwa z dziewięciu terminali paliwowych należących do UNIMOT Terminale, zlokalizowanych w Gdańsku i Szczecinie. W kwietniu 2024 r. podpisaliśmy list intencyjny z Peninsula Petroleum Limited – firmą świadczącą usługi bunkrowania na całym świecie. Porozumienie dotyczy współpracy w zakresie dostaw paliwa żeglugowego w portach w Gdańsku i Gdyni. Wznowiliśmy również działalność w lotnictwie pasażerskim i obecnie obsługujemy dwa kluczowe porty lotnicze w Polsce Kraków-Balice oraz Katowice-Pyrzowice. Ponadto, w kwietniu 2024 r. opublikowaliśmy nową strategię biznesową Grupy UNIMOT na lata 2024-2028. Jest ona odpowiedzią na wyzwania związane z obecną sytuacją oraz przyszłością rynku
paliwowego i energetycznego, a także rosnącymi wymaganiami w zakresie ochrony środowiska i zmian klimatu. W ramach naszej strategii zakładamy maksymalne wykorzystywanie potencjału dotychczasowych kluczowych segmentów biznesowych, a także aktywny udział w transformacji energetycznej, przy jednoczesnym osiągnięciu neutralności klimatycznej do 2050 roku. Branża paliwowa wciąż stoi w obliczu wyzwań związanych z nałożeniem sankcji na rosyjskie produkty naftowe oraz olej napędowy, które wejdą w życie już w grudniu 2024 r. Kluczowym elementem dla sektora jest rozwój infrastruktury logistycznej, w tym inwestycje w transport kolejowy oraz pojemności magazynowe. Naszym priorytetem od początku było zabezpieczenie alternatywnych kierunków dostaw gazu oraz łańcucha logistycznego tj. terminali, pojemności magazynowych, wagonów i autocystern. W maju 2024 r. zawarliśmy umowę na przeładunek i magazynowanie gazu LPG w Niemczech ze spółką HES Wilhelmshaven Tank Terminal GmbH. Umowie towarzyszy również porozumienie na wynajem pojemności magazynowej dla oleju napędowego. Ponadto, mamy wypracowane nowe źródła dostaw i doskonale radzimy sobie z utrzymaniem ich ciągłości, unikając problemów logistycznych. Dostrzegamy, że Niemcy stają się coraz ważniejszym partnerem dla Polski w zakresie zaopatrzenia w produkty energetyczne. Bliskość geograficzna, efektywność logistyczna oraz modernizacja niemieckich rafinerii – to tylko niektóre
z aspektów, które czynią ten kraj strategicznym źródłem zaopatrzenia.
Nie ulega wątpliwości, że rynek znajduje się pod presją marżową. Obserwujemy wyraźne osłabienie popytu na LPG. Jednym z kluczowych powodów tej sytuacji jest zakontraktowanie przez importerów dużych wolumenów surowca, chcących wykorzystać ostatni rok możliwości sprowadzania produktu z kierunku wschodniego. Niestety, prognozy importerów
okazały się zbyt optymistyczne – nie ma obecnie aż takiego popytu na gaz płynny, czego efektem są generowane dodatkowe koszty związane z przechowywaniem wagonów z nadmiarem
LPG. W ostatnim kwartale 2024 r. można natomiast spodziewać się znacznego wzrostu cen gazu – zasoby taniego surowca ze wschodu zaczną się wyczerpywać, co wymusi na uczestnikach rynku konieczność korzystania z droższych rozwiązań z zachodu.
Działamy intensywnie nad wzmacnianiem pozycji spółki
RICHARD
AUSTEN
DYREKTOR GENERALNY MOL POLSKA
Od publikacji ostatniego raportu ciężko pracowaliśmy nad wzmocnieniem pozycji MOL Polska na krajowym rynku paliwowym. Ważnym zadaniem, jakie sobie postawiliśmy, było zwiększenie rozpoznawalności i popularności naszej marki. Kluczowym działaniem był rebranding stacji kupionych w 2022 roku, którego pierwszy etap – obejmujący 273 stacje własne, czyli ok.
70% całej naszej sieci – zakończyliśmy w czerwcu.
lokalnych firm udało się przeprowadzić go skutecznie i szybciej, niż zakładał pierwotny harmonogram.
To wymagający, skomplikowany proces, który wymagał indywidualnego podejścia do każdej lokalizacji. Jednakże dzięki ciężkiej pracy naszego zespołu rozwoju sieci oraz kilkudziesięciu
wykorzystaliśmy formaty telewizyjne, radiowe i cyfrowe. Skutecznie podnieśliśmy w ten sposób nie tylko ogólną rozpoznawalność marki, ale także wzmocniliśmy dostrzegalność naszych wysokiej jakości produktów i koncepcji, m.in. paliw MOL EVO, produktów marki Fresh Corner czy aplikacji MOL Move.
Wiedza i doświadczenie, jakie zdobyli nasi eksperci, zostanie teraz wykorzystana przy rebrandingu reszty naszej sieci, czyli stacji franczyzowych. mamy już za sobą pierwsze doświadczenia ze stacjami franczyzowymi, które dołączyły do naszej sieci i od razu przeszły pod markę MOL Polska. Po rebrandingu widzimy na nich znaczące wzrosty sprzedaży, rzędu 20-30%, co jest naprawdę znaczące.
Aby dotrzeć do szerokiego grona kierowców, zrealizowaliśmy też naszą pierwszą na polskim rynku kampanię 360, w której
Sama aplikacja MOL Move to z resztą wątek wart oddzielnego poruszenia. Polscy klienci są bardzo otwarci na cyfrowe rozwiązania i innowacje, co wyraźnie można było dostrzec po sukcesie, jakim okazało się wprowadzenie naszego programu lojalnościowego. Zaledwie sześć miesięcy od uruchomienia MOL Move w Polsce osiągnęliśmy poziom miliona zarejestrowanych użytkowników – to rekordowy przyrost w skali całej Grupy MOL. Myślę, że kluczowym czynnikiem była nowa, nietypowa dla lokalnego rynku formuła. Zamiast powszechnego modelu earn & burn, czyli zbierania punktów, a następnie wydawania ich na produkty, usługi czy rabaty, zaproponowaliśmy system tierów, czyli poziomów korzyści. Na każdym z czterech poziomów nasi
klienci korzystają z określonych rabatów przy każdym tankowaniu, oszczędzając środki na realizację innych celów. Oczywiście, tak jak wszyscy gracze na lokalnym rynku, w zeszłym roku musieliśmy zmierzyć się z pewnymi trudnościami, m.in. cenowymi i logistycznymi zawirowaniami. Uważamy jednak, że każda spółka, która zarządzana jest w odpowiedzialny i rozważny sposób, opiera się na długoterminowych perspektywach, dzięki czemu jest w stanie stawić czoła tymczasowym trudnościom. Jako wciąż jeszcze młody gracz na polskim rynku liczymy się z tym, że zmierzymy się z pewnymi wyzwaniami, ale działamy intensywnie nad wzmacnianiem pozycji spółki. Chcemy w pełni wykorzystać potencjał rozwojowy zarówno wysokiej jakości produktów i usług marki MOL oraz doświadczenia i wiedzy naszych pracowników, jak także rozwiązań i narzędzi, którymi dzięki wieloletniej międzynarodowej działalności dysponuje Grupa MOL. Wierzymy, że dzięki temu niezmiennie będziemy liczącym się podmiotem na polskim rynku paliwowym.
To był wymagający czas
KATARZYNA WARZYWODA
DYREKTORKA DZIAŁU STACJI PALIW I ROZWOJU SIECI
DETALICZNEJ W SHELL POLSKA
Niepewność gospodarcza związana z wysoką inflacją, wahania na rynku ropy naftowej, trwająca wojna w Ukrainie, okres wyborczy – to tylko część wyzwań, z którymi nasza firma, podobnie jak cała branża, musiała zmierzyć się w ciągu ostatniego roku. Jednak ten wymagający czas przyniósł również wiele pozytywów.
Początek 2024 r. to wprowadzenie na rynek paliwa E10, które
zastąpiło na stacjach paliw benzynę E5 o liczbie oktanowej 95. Wszyscy klienci, którzy chcą nadal tankować benzynę w formacie E5, mogą korzystać ze 100-oktanowej benzyny premium Shell V-Power Racing 100 dostępnej na części stacji Shell.
We wrześniu zorganizowaliśmy Shell V–Power Day na błoniach PGE Narodowego. Zaprosiliśmy naszych klientów do wspólnego świętowania
i zachęcaliśmy ich do przetestowania ulepszonej formuły paliw Shell V-Power, czyszczącej aż do 100 proc. kluczowych części silnika oraz przywracającej aż do 100 proc. jego osiągów. Wprowadzenie ulepszonej formuły paliw premium było naszą odpowiedzią na zmieniające się warunki jazdy, a także potrzeby kierowców i samochodów.
Dążymy do tego, aby klienci docenili zalety naszych paliw premium, choć mamy świadomość, że nie każdy kierowca może sobie pozwolić na regularne tankowanie paliw tego typu. Promocje, które oferu jemy, pomagają przetestować ulepszoną formułę w korzystniejszej cenie. Do 15 września 2024 klubowicze
z Europy w zakresie inwestowania w paliwa alternatywne i elektromobilność. Dzięki temu pewne procesy mogą zachodzić efektywniej, mimo że każdy rynek ma swoje specyficzne uwarunkowania i wyzwania.
Inwestujemy w paliwa alternatywne, otwierając kolejne stacje z LNG w kwietniu 2024 r. otworzyliśmy siódmą stacje tankowania LNG z jedenastu planowanych obiektów. Obecnie mamy punkty w Bielanach Wrocławskich, Świecku, Piotrkowie Trybunalskim, Iłowej, Jędrzychowicach, Wrześni i Gliwicach.
Shell ClubSmart mają możliwość zaoszczędzenia do 40 gr na litrze paliwa. Z oferty można korzystać przez 7 dni w tygodniu, tankując minimum 10 l wskazanego paliwa jak Shell V-Power 95, Shell V-Power Diesel, Shell FuelSave 95, Shell FuelSave Diesel czy Shell AutoGas.
Jeśli już mówimy o promocjach, to do 1 września trwa loteria „Podróże marzeń z Shell”, w której można wygrać karty podarunkowe Shell, skutery Romet RETRO 125 oraz nagrodę główną kampera Volkswagen California 6.1 Ocean.
Po ustabilizowaniu rynku, trendem i zarazem wyzwaniem, ze względu na bariery utrudniające przebieg tych procesów, pozostają transformacja energetyczna oraz rozwój elektromobilności. Jesteśmy firmą globalną, więc mamy możliwość uczenia się od naszych kolegów i koleżanek
Widzimy także potencjał bioLNG, o ile wprowadzone zostaną odpowiednie rozwiązania legislacyjne, które zwiększą jego atrakcyjność zarówno pod kątem inwestycji, jak i ceny dla klienta końcowego. Przyglądamy się potencjałowi biometanu w Polsce, opierając się na doświadczeniu płynącemu z przejętej w ubiegłym roku duńskiej firmy Nature Energy, wiodącego producenta biometanu w Europie.
Obecnie rozwój transformacji energetycznej i paliw alternatywnych nie jest tak szybki jak byśmy chcieli. Ustawodawstwo w wielu krajach UE, w tym w Polsce, nie sprzyja np. paliwu HVO100 (uwodornionemu olejowi roślinnemu). W Polsce, Czechach i na Słowacji olej napędowy jest objęty takim samym podatkiem akcyzowym jak diesel odnawialny. Obecnie oferujemy HVO na wybranych rynkach Unii Europejskiej – na niektórych stacjach w Holandii, Szwecji i Finlandii oraz poza Unią – w Norwegii. Wspólnie z organizacjami
branżowymi liczymy na dialog z rządem, aby umożliwić dostępność tego paliwa także dla polskich klientów.
Wsparcie elektromobilności jest długim procesem, który w pełni akceptujemy, do którego aktywnie się przyczyniamy i do którego przyzwyczajamy naszych klientów. Obecnie na stacjach Shell klienci mogą skorzystać z 40 ładowarek IONITY o mocy 350 kW, umożliwiającymi ładowanie samochodów do 7 razy szybciej niż standardowe ładowarki dostępne przy autostradach. Są one zlokalizowane na 10 stacjach Shell – w Jędrzychowicach, Poznaniu, Niesułkowie, Nowostawach, Kaszewach Kościelnych, Świecku, Olszach Wschód, Olszach Zachód, Młyńskim Stawie i Rzędziwojowicach.
Na koniec 2023 r. uruchomione zostały pierwsze ładowarki DC Shell Recharge. Są to jedne z najnowocześniejszych urządzeń tego typu dostępnych na rynku, posiadają dwa punkty ładowania, a i ich docelowa moc będzie wynosić do 360 kW. Teraz nasi klienci mają do dyspozycji 9 ładowarek Shell Recharge w Radomsku, Trzciance, Sękocinie Starym, Shell MOP Szewce Zachód, Lubrzy, Jerzmanowej oraz Nowym Dworze Gdańskim i Krakowie. Ponadto stale umacniamy partnerstwa, dzięki czemu nasi klienci mają dostęp do ponad 4000 punktów ładowania w całej Polsce.
Kierowcy samochodów elektrycznych potrzebują rozwiniętej infrastruktury ładowania i muszą mieć do niej zaufanie – tylko wtedy możemy być pewni, że coraz więcej osób będzie chciało przyczynić się do tej zmiany i przejść na elektromobilność. Dlatego zależy nam na dalszym stwarzaniu warunków do mobilności o niższym poziomie emisji dwutlenku węgla.
W związku z tym poparliśmy cele infrastrukturalne w AFIR związane z zapotrzebowaniem na ładowanie pojazdów elektrycznych. Naszym zdaniem
te zapisy zapewniają właściwą równowagę i możliwość konkurencyjnego kształtowania rynku. W przeciwnym wypadku istnieje poważne ryzyko zahamowania tempa dekarbonizacji polskiego transportu oraz realizacji celów klimatycznych. W celu wypracowania jak najbardziej efektywnych rozwiązań będziemy kontynuować współpracę z decydentami.
Uważamy, że do osiągnięcia neutralności klimatycznej niezbędne jest współdziałanie rządów, przedsiębiorstw i społeczeństw. Podstawą pakietu powinno być sektorowe podejście do dekarbonizacji. Tempo przejścia z paliw kopalnych na energię niskoemisyjną zależy od wielu czynników, w tym od polityki i przepisów rządowych, przystępności cenowej energii, rozwoju nowych technologii i, co ważne, zmieniającego się popytu ze strony klientów. Przed polską energetyką stoją ogromne możliwości, jeśli tylko zostaną podjęte odpowiednie, sektorowe działania umożliwiające jej rozwój.
Mamy świadomość, że przyszłość energetyki tworzy się dzięki młodym naukowcom. Dlatego cieszymy się, że w 2025 r. w Polsce odbędzie się Shell Eco-marathon, jeden z najbardziej innowacyjnych konkursów dla młodych konstruktorów. Pierwszy raz w historii nasz kraj będzie gościł utalentowanych studentów z Europy i Afryki, którzy zaprezentują swoje energooszczędne pojazdy na torze Silesia Ring, w leżącym niedaleko Katowic Kamieniu Śląskim. Shell Eco-marathon jest organizowany od 1985 roku. Uczestnicy zawodów – zespoły ze szkół średnich oraz uczelni wyższych z całego świata – stają przed wyzwaniem zbudowania i przetestowania pojazdów jak najbardziej wydajnych pod względem energetycznym. Zwycięża drużyna, której pojazd może pokonać najdłuższy dystans na ekwiwalencie jednego litra paliwa.
KONTYNUUJEMY
TRANSFORMACJĘ I INWESTUJEMY W ROZWÓJ NOWYCH
TECHNOLOGII
Branża potrzebuje stabilizacji, spokoju, odrobienia zaległości w zakresie
legislacji i merytorycznej dyskusji, która pozwoli na stworzenie jasnej perspektywy legislacyjnej – podkreśla
Barbara Wiążewska, dyrektor generalna działu retail bp Polska.
ROZMAWIAŁ
PRZEMYSŁAW JAWORSKI
BARBARA WIĄŻEWSKA
JJakie wydarzenia w kontekście Państwa firmy uważacie za najważniejsze w okresie sierpień 2023 – sierpień 2024 (czyli między poprzednim a najbliższym wydaniem Raportu)?
W okresie od września do listopada minionego roku mieliśmy do czynienia z zaburzeniami polskiego rynku paliw i to zarówno w segmencie hurtowym, jak i detalicznym, które szeroko opisuje Raport POPIHNU. Deficyt paliw spowodowany został dużą dysproporcją pomiędzy lokalnymi cenami hurtowymi, a notowaniami produktów naftowych na światowych giełdach. Polskie stacje paliw oferowały paliwa po cenach znacznie niższych niż w krajach sąsiednich, co doprowadziło do dużej „turystyki paliwowej” i wzrostu sprzedaży detalicznej. W bazach paliwowych wprowadzono liczne ograniczenia w bezpośrednich dostawach dla firm z obszaru ciężkiego transportu, rolnictwa i budownictwa, co dodatkowo zwiększyło sprzedaż na stacjach paliw i naruszyło bilans rynku. Wzrostu zapotrzebowania na paliwa okresowo nie były w stanie zaspokoić niektóre bazy. W takiej sytuacji wydłużyły się łańcuchy logistyczne z powodu odbioru paliw z odleglejszych terminali. Utrudniło to planowanie dostaw i wydłużyło czas oczekiwania na dowóz do stacji. W konsekwencji paliw zaczęło
okresowo brakować zarówno w bazach, jak i na stacjach. Wiele firm paliwowych z tego powodu poniosło wymierne straty finansowe. Mimo trudnej sytuacji gospodarczej, wyżej opisanych zaburzeń oraz znacznego eksportu paliw z Polski do Ukrainy, w 2023 r. krajowa sprzedaż paliw wzrosła o ok. 6,5% względem 2022 r. (raport POPIHN 2023). Turbulencje na rynku paliw, z jakimi mierzyliśmy się w II połowie ubiegłego roku dobitnie pokazały, jak ważne jest zachowanie prawidłowych zasad konkurowania na rynku. Jest to kluczowe, nie tylko z punktu widzenia sytuacji finansowej samej branży, ale też z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego państwa oraz stabilności gospodarki. Zapewnienie równych i trwałych warunków konkurencyjnych to wyzwanie dla branży na najbliższe lata, które staje się kluczowe w obliczu transformacji energetycznej, jaka przed nami stoi.
Jeśli chodzi o działalność bp w tym okresie to, szczególnie dział retail odczuł mocno skalę inflacji, przede wszystkim wzrost kosztów pracy i kosztów energii. Takie otoczenie rynkowe zaskutkowało przyspieszeniem zmian i realizacją projektów poprawiających produktywność i efektywność działania.
Jakie wydarzenia i ich wpływ w kontekście rynku, na którym działacie uważacie za najważniejsze w okresie sierpień 2023 –sierpień 2024?
Kluczowymi wydarzeniami były wybory parlamentarne w Polsce oraz ich wpływ na rynki paliw. Drugim ważnym elementem była i wciąż jest sytuacja za naszą wschodnią granicą. Konflikt zbrojny nie daje poczucia stabilności i przewidywalności, dodatkowo zmiany regulacji, w tym wprowadzone sankcje, wymagały dynamicznego dostosowania się do wyeliminowania z łańcucha dostaw surowców rosyjskiego pochodzenia. Warto podkreślić, że firma bp dobrowolnie i przed terminem nałożenia sankcji zrezygnowała z zakupu produktów naftowych i gazu pochodzenia rosyjskiego, co w okresie ostatnich dwóch lat oznaczało znaczącą inwestycję firmy po stronie kosztu produktu. Z tej perspektywy regulacje prawne oceniamy jako istotną zmianę dla ustabilizowania rynku konkurencji.
Jak oceniacie kondycję rynku i popyt na paliwa?
Popyt na paliwa w Polsce cały czas rośnie, szczególnie benzyny przeżywają renesans. Chociaż branża od wielu lat podlega transformacji energetycznej, tempo zmian wydaje sie wolniejsze niż prognozy sprzed 2-3 lat. Grupa bp kontynuuje proces transformacji i konsekwentnie inwestuje w rozwój nowych technologii z zakresu energetyki, jak i rozwój oferty pozapaliwowej. W obszarze sprzedaży detalicznej rośnie rola całej oferty convenience i stanowi ona coraz większą część biznesu. W tym kontekście, na ogólną kondycję branży będą też wpływać wszelkie ograniczenia w tym segmencie, jak choćby zakaz sprzedaży alkoholu. Jeśli wejdzie w życie w rozważanym kształcie, w naszej opinii nie zaadresuje w żadnym aspekcie problemu społecznego, natomiast będzie wyraźnie osłabiał sklepy przy stacjach paliw na rzecz alternatywnych placówek convenience. Byłaby to sytuacja nierównego traktowania podmiotów gospodarczych handlujących tym samym produktem, zatem naszym głównym postulatem w tej sprawie jest spójne prawo i równe ograniczenia prawne dla wszystkich podmiotów.
Z jakimi wyzwaniami w ciągu ostatnich 12 miesięcy Państwa firma musiała się zmierzyć w działalności paliwowej?
Ważnym wydarzeniem w branży było wdrożenie do sprzedaży benzyny bezołowiowej o zawartości etanolu do 10% w związku z wprowadzeniem wymogu w ustawie z 2023 r. Od strony technicznej nie stanowiło to wyzwania, ponieważ w sprzedaży od wielu lat wszystkie firmy na rynku miały już benzynę bezołowiową o zawartości etanolu 5%. Ważna była kampania informacyjna, rozwiewająca nieuzasadnione obawy kierowców.
Jeśli chodzi o transformację energetyczną to powtórzymy to, co powiedzieliśmy w poprzednim raporcie – wojna w Ukrainie znacząco zmieniła podejście do uzależnienia od węglowodorów. Jednakże do sukcesu transformacji energetycznej w naszym kraju potrzebne jest m.in. dobre prawo, które umożliwi tego typu długofalowe inwestycje.
Jak rozwijała się Państwa firma i sieć detaliczna przy uwzględnieniu tzw. czynników zewnętrznych (sytuacja gospodarcza, wysoka inflacja, zmiana kierunku dostaw)?
We wspomnianym okresie, mimo wymagającego otoczenia biznesowego, firma bp realizowała swoją strategię wzrostu otwierając kolejne stacje i zwiększając sieć stacji partnerskich. Rozpoczęliśmy pierwszy etap inwestycji w strukturę EV – uruchomiliśmy pierwsze ładowarki elektryczne na stacjach własnych, ponadto na przełomie 2024/2025 zaoferujemy klientom sprzedaż HVO na wybranych stacjach retail. Równocześnie przyspieszyliśmy realizację szeregu projektów poprawiających produktywność i efektywność działania, co jest odpowiedzią na skokowy wzrost kosztów prowadzenia stacji.
W innych obszarach biznesu, jesteśmy w trakcie przejmowania całości udziałów w spółce Lightsource bp, która otwarła pierwszą farmę fotowoltaiczną w Polsce w Kotuniu.
Jeśli chodzi o zaopatrzenie naszej sieci paliw to jest ono zdywersyfikowane w stopniu pozwalającym na stabilne zaopatrzenie nawet przy istotnych zmianach na rynku. Takie podejście dało nam strategiczną przewagę w zeszłym roku. Jednak skala zaburzeń na rynku była tak istotna, że żaden podmiot prowadzący działalność dystrybucyjną paliw nie był w stanie uniknąć negatywnych konsekwencji finansowych.
Jakie perspektywy widzą Państwo dla Was oraz rynku na najbliższe miesiące?
Branża potrzebuje stabilizacji, spokoju, odrobienia zaległości w zakresie legislacji i merytorycznej dyskusji, która pozwoli na stworzenie jasnej perspektywy legislacyjnej. Szczególnie istotnym jest przygotowanie wdrożenia Emission Trading System dla paliw (ETS2), reformy utrzymywania zapasów obowiązkowych paliw oraz wprowadzenie korekt do regulacji dotyczących Narodowego Celu Wskaźnikowego (NCW) oraz Narodowego Celu Redukcyjnego (NCR) w ramach wdrażania dyrektywy EU RED2. Odnosimy wrażenie, że prace postępują i zaangażowanie po stronie administracji państwowej jest duże, i mamy nadzieję, że proces nie spowolni w parlamencie. Widzimy też perspektywy dla dalszego rozwoju oferty convenience.
PIERWSZE PÓŁROCZE 2024
O WIELE
SPOKOJNIEJSZE niż druga połowa 2023
Kwiecień 2024 r. był najlepszym miesiącem sprzedaży w historii całej Grupy E100. Dzięki 20 000 naszych klientów, których obsługujemy w 32 krajach, rok 2023 zamknęliśmy obrotem na poziomie 1,4 miliarda euro, co oznacza 25% wzrost rok do roku – mówi Alexander Kulikov, prezes zarządu E100 Power Max Sp. z o.o. (Grupa E100).
ROZMAWIAŁ
PRZEMYSŁAW JAWORSKI
JJakie wydarzenia z kontekście Państwa firmy uważacie za najważniejsze w okresie sierpień 2023 – sierpień 2024 (czyli między poprzednim a najbliższym wydaniem Raportu)?
Intensywnie rozwijamy sieć akceptacji naszej karty. Teraz to łącznie 20 000 punktów w całej Europie. W ostatnim roku doszło m.in. kilkaset stacji w Polsce i kilka tysięcy w Europie. W marcu tego roku, w wyniku rozszerzenia strategicznej współpracy z siecią stacji Repsol, klienci E100 mogą korzystać z niemal 3 400 stacji w Hiszpanii.
Kwiecień 2024 r. był najlepszym miesiącem sprzedaży w historii całej Grupy E100. Dzięki 20 000 naszych klientów, których obsługujemy w 32 krajach, rok 2023 zamknęliśmy obrotem na poziomie 1,4 miliarda euro, co oznacza 25% wzrost rok do roku. Przy skali zatrudnienia ponad 650 osób to doskonały wynik. Dynamicznie poszerzamy zasięg akceptacji E100 Mobility w całej Europie. Nasza technologia wygrała w tym roku w kategorii “Innowacje” podczas gali Petrotrend 2024. Obecnie jako niezależny operator, dysponujemy największą siecią akceptacji rozliczeń przez aplikację w Polsce, a w całej Europie, nasi klienci mogą korzystać z E100 Mobility już na ponad 2 200 stacji. Prawdziwym wyzwaniem dla takiej skali działania naszej technologii w Europie i w Polsce jest integracja z ponad 100 partnerami. Bo przecież każdy z nich ma specyficzną sytuację, zarówno z technologicznego jak i biznesowego punktu widzenia. Celem jest zapewnienie 180 000 kierowców w 32 krajach Europy, którzy korzystają z naszych usług, jednolitego interfejsu do rozliczeń za zakupy w jednej aplikacji.
Ważnym wydarzeniem dla E100 było otwarcie w listopadzie 2023 największej w Polsce automatycznej stacji paliw Godzieszowie (stacja znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie autostrady A4 – Węzeł Godzieszów oraz drogi krajowej 94), która znalazła się w finale Petrotrend 2024 w kategorii “Nowy Obiekt”. W styczniu 2024, uruchomiliśmy drugą, na terenie portu Świecko, stację paliw, która zasadniczo zwiększa możliwości obsługi naszych klientów w rejonie (obie stacje paliw są w stanie obsłużyć ok. 2 600 samochodów na dobę).
Jakie wydarzenia i ich wpływ w kontekście rynku, na którym działacie uważacie za najważniejsze w okresie sierpień 2023 –sierpień 2024. Z jakimi wyzwaniami w ciągu ostatnich 12 miesięcy Państwa firma musiała się zmierzyć w działalności paliwowej? W E100 pomagamy firmom transportowym rosnąć. Robimy to dostarczając zaawansowane technologicznie usługi i produkty na styku mobilności, IT i finansów w najlepszej możliwej cenie. Skupiamy się na rozwoju takich technologii, które pozwalają właścicielom firm transportowych optymalizować ich biznesy pod kątem bezpieczeństwa, zarządzania czy optymalizacji kosztów. Przykładem jest Secure E-BOX – system zapobiegający kradzieży paliwa z funkcją monitorowania pojazdów w czasie rzeczywistym, czy FastDatę – system, który łączy dane
biznesowe – zbiera je i analizuje umożliwiając fleet managerowi monitorowanie kluczowych wskaźników, analizowanie ich i tworzenie prognoz.
Jeśli chodzi o rynek to pierwsze półrocze 2024 jest o wiele spokojniejsze i bardziej przewidywalne niż druga połowa 2023. Dla naszych klientów, w tamtym okresie kluczowe było zapewnienie ciągłości dostarczenia usług i energii w ramach naszej sieci akceptacji tak, aby jak w najmniejszym stopniu odczuli negatywne skutki ówczesnej sytuacji.
Jak rozwijała się Państwa firma i sieć przy uwzględnieniu tzw. czynników zewnętrznych (sytuacja gospodarcza, wysoka inflacja, zmiana kierunku dostaw) oraz jakie perspektywy widzą Państwo dla Was oraz rynku na najbliższe miesiące?
Grupa E100 to europejski holding technologiczny z 6 biurami w krajach UE (główne biuro w Warszawie) oraz biurem na Ukrainie. W związku z tym jesteśmy mniej podatni na lokalne wahania rynku. Oczywiście najbardziej znani jesteśmy z naszej karty paliwowej, której używa 180 000 kierowców w całej Europie. Mimo, że rynek transportowy przeżywa trudny okres, to niezmiennie naszą misją jest wspieranie rozwoju firm transportowych. Konkretnie oznacza to przejście z etapu małej/średniej firmy transportowej do etapu, gdzie celem dla takiej firmy jest efektywność na pracownika na poziomie 20 tysięcy euro (dobrze opisuje to raport „Transport Drogowy w Polsce 2023” wydany przez TLP). Są to z reguły firmy transportowe zatrudniające powyżej 50 osób. Jesteśmy przekonani, że rozwój polskich firm następuje dzięki wdrażaniu innowacyjnych, cyfrowych produktów i usług, które powinny być dostępne w doskonałej cenie. Nasze zespoły starają się temu wyzwaniu sprostać każdego dnia.
E100 robi swoje współpraca z partnerami leży od ponad 20 lat w naszym DNA. Na to stawiamy i do tego każdego zapraszamy. Będziemy rozwijać sieć stacji (bardzo precyzyjnie wybierając lokalizacje), pracujemy nad wprowadzeniem zmian w identyfikacji wizualnej (szczególnie jeśli chodzi o stacje w sieci akceptacji karty paliwowej), rozwijamy zasięg samej karty jak i zasięg E100 Mobility. Wspieramy biznesy naszych Partnerów, zarówno duże, wielkozasięgowe sieci jak i prywatnych właścicieli stacji. Jesteśmy aktywni zarówno na polskim rynku biorąc m.in. udział w najważniejszych wydarzeniach branży (Międzynarodowe Targi Stacja Paliw czy Petrotrend Forum) jak i w wymiarze międzynarodowym – cyklicznie bierzemy udział w pracach UPEI, organizacji zrzeszającej ok. 2 000 niezależnych europejskich importerów i dystrybutorów na rynku energetycznym (UPEI aktywnie uczestniczy w procesach legislacyjnych w instytucjach UE i z jednej strony ma charakter lobbystyczny, z drugiej, jest po prostu platformą wymiany doświadczeń, międzynarodowego networkingu i współpracy).
Z OPTYMIZMEM W PRZYSZŁOŚĆ
Pomyślnie zakończyliśmy ubiegły rok. Pomimo skomplikowanej sytuacji rynkowej łączny obrót zrealizowany przez Intermarché wraz ze stacjami paliw 2023 wyniósł 6,5 mld zł. W pierwszym półroczu 2024 wyniki też są zadowalające –mówi Tomasz Kruk, Dyrektor Operacyjny Stacji Paliw Intermarché.
ROZMAWIAŁ PRZEMYSŁAW JAWORSKI
JJakie wydarzenia z kontekście Państwa firmy uważacie za najważniejsze w okresie sierpień 2023 – sierpień 2024? Pomyślnie zakończyliśmy ubiegły rok. Pomimo skomplikowanej sytuacji rynkowej łączny obrót zrealizowany przez Intermarché wraz ze stacjami paliw 2023 wyniósł 6,5 mld zł. W pierwszym półroczu 2024 wyniki też są zadowalające – litraż sprzedanego paliwa wzrósł o blisko 11% like-for-like. Optymizmem napawa nas też ożywienie i wzrost zainteresowania wśród przedsiębiorców Grupy Muszkieterów otwieraniem nowych stacji w naszym modelu. W maju br. sieć stacji paliw Intermarché powiększyła się o dwie, a do końca roku na pewno przybędą jeszcze co najmniej dwie kolejne stacje. Robimy duże postępy również w obszarze zmiany szaty wizerunkowej naszych stacji a proces remodelingu jeszcze przyspieszy. Intensywnie pracujemy nad narzędziami i rozwiązaniami, które pozwolą właścicielom stacji Intermarché lepiej optymalizować zarządzanie sprzedażą w przystacyjnych sklepach i generować lepsze obroty. Mając na uwadze nasze inicjatywy i zakładając stabilizację na rynku, możemy pozytywnie patrzeć w przyszłość.
Jakie wydarzenia i ich wpływ w kontekście rynku, na którym działacie uważacie za najważniejsze w okresie sierpień 2023 –sierpień 2024?
Najważniejszym wydarzeniem roku 2023 był kryzys, z jakim branża zmierzyła się w okresie okołowyborczym. Sytuacja była bezprecedensowa i skutkowała olbrzymimi zawirowaniami na rynku, w tym brakiem dostępności produktów i skokowym wzrostem kosztów importu. Naszej Grupie, dzięki podjętym działaniom, udało się przejść przez ten czas bez problemów. Rok bieżący jest jak dotąd o wiele bardziej stabilny i przewidywalny. Jednak na horyzoncie pojawia się już kolejne wyzwanie dla branży, czyli embargo na gaz z Rosji.
Jak oceniacie kondycję rynku i popyt na paliwa?
Jeśli spojrzeć na liczbę stacji paliw to rynek od kilku już lat odznacza się spadającą dynamiką. Mamy do czynienia raczej ze zmianami barw, pod którymi poszczególne stacje funkcjonują niż z realnym przyrostem liczby stacji. Ma to oczywiście związek z nasyceniem rynku stacjami, stabilizacją popytu na paliwa oraz perspektywą postępujących zmian, w tym – ostatnio może mniej medialnej – elektromobilnością. Wiele firm nadal odczuwa też koszty, jakie poniosły w związku z zawirowaniami w okresie wyborczym w 2023 roku.
Z jakimi wyzwaniami w ciągu ostatnich 12 miesięcy Państwa firma musiała się zmierzyć w działalności paliwowej?
Największym wyzwaniem było to, o czym już wspomniałem, czyli funkcjonowanie w okresie zawirowań spowodowanych wyborami parlamentarnymi 2023, gdzie wielu operatorów nie dysponowało produktem na swoich stacjach. Do takiej sytuacji
nie doszło na żadnej z naszych placówek, m.in. dzięki dobrze skonstruowanym kontraktom z naszymi dostawcami. Nie ukrywam jednak, że był to wymagający okres.
Jak rozwijała się Państwa firma i sieć detaliczna przy uwzględnieniu tzw. czynników zewnętrznych (sytuacja gospodarcza, wysoka inflacja, zmiana kierunku dostaw)?
Jak wiadomo, zmiany są czymś pewnym. Ten rok stoi pod znakiem przede wszystkim konieczności zmiany kierunku dostaw gazu do Polski w związku z sankcjami nałożonymi na Rosję. Największe wyzwanie dotyczy przekierowania i zorganizowania w optymalny sposób logistyki. Wierzymy natomiast, że dzięki temu, iż informacja o zakazie importu gazu z Rosji od grudnia br. była znana już wiele miesięcy temu, branża zdoła sobie z tym wyzwaniem poradzić. Inną kwestią związaną z właśnie wspomnianym embragiem pozostaje bardzo prawdopodobny wzrost cen gazu LPG i w butlach, i jego wpływ na popyt. Z tego samego powodu tegoroczne negocjacje z dostawcami zapowiadają się bardzo ciekawie. Wiele firm musi się nauczyć importu z innych kierunków niż dotąd, reorganizacji wymaga logistyka, a co całkiem możliwe, inny będzie także kalendarz rozmów handlowych z dostawcami.
Jakie perspektywy widzą Państwo dla Was oraz rynku na najbliższe miesiące?
Zakładając, że rynek nie zostanie zachwiany przez jakieś szczególne zdarzenia, przewidujemy, że uda się nam zrealizować cele założone na 2024 rok. Obawy mogą dotyczyć, o czym już wspominałem, szczególnie skomplikowanej sytuacji z dostawami LPG. Liczymy jednak, że importerzy po raz kolejny w sposób profesjonalny będą w stanie sprostać wyzwaniom i uporać się z nowymi warunkami. Mimo wszystko, na chwilę obecną, ten temat wydaje się najbardziej niepewny.
WYGODNE ZAKUPY
I ODPOCZYNEK W DRODZE
trend convenience przyciąga Polaków
na stacje paliw
W ostatnim czasie stacje paliw zmieniają swój wizerunek i zdecydowanie przestają się kojarzyć wyłącznie z miejscem tankowania samochodu. Można na nich zrobić zakupy spożywcze, posilić się i odpocząć w trakcie długiej drogi. Szczególną rolę odgrywają jako miejsce zakupu dań na ciepło, przekąsek i napojów, z powodzeniem rywalizując z lokalami typu fast food i sklepami spożywczymi o żołądki (i portfele) Polaków.
Stacje paliw mają coraz więcej funkcji
Na stacjach paliw mamy do czynienia z dwoma formatami placówek – własnym sklepem prowadzonym przez właściciela stacji oraz z punktami prowadzonymi przez sieć detaliczną (typu Easy Auchan, Spar Express), w których wybór produktów jest zazwyczaj większy.
Oferta sklepów przy stacjach benzynowych nie jest jednorodna. Różni się ona w zależności od lokalizacji placówki (wieś/małe miasto, duże miasto lub MOP przy autostradzie/drodze ekspresowej). Wspólną cechą wszystkich placówek jest jednak poszerzanie oferty spożywczej i gastronomicznej oraz coraz większa liczba pełnionych funkcji.
Stacje benzynowe nie są już tylko miejscem odwiedzanym w celu zatankowania samochodu. Coraz częściej postrzegane są jako miejsce odpoczynku, spożywania posiłków czy robienia zakupów. Stacje paliw zyskują również dzięki tzw. trendowi
AGNIESZKA SKONIECZNA RETAIL & PHARMA BUSINESS UNIT DIRECTOR
PMR
convenience – konsumenci mają mało wolnego czasu, więc chcą przeznaczać go jak najmniej na czynności takie jak zakupy czy gotowanie. Wpływa to na wzrost popularności mniejszych sklepów znajdujących się w dogodnych lokalizacjach, na zakupy żywności i gotowych przekąsek oraz korzystanie z oferty gastronomicznej sklepów spożywczych, stacji paliw itp.
Kto kupuje na stacjach paliw?
Badania PMR z 2024 r. wskazują, że około jedna piąta Polaków kupuje produkty spożywcze na stacjach paliw. Jeszcze wyższy odsetek deklaruje zakupy produktów food-to-go w tym kanale – jest to 4 na 10 badanych.
Wśród kupujących na stacjach benzynowych przeważają mężczyźni. Stanowią oni 56% kupujących artykuły spożywcze oraz 52% kupujących artykuły food-to-go. Takie statystyki nie dziwią, mając na uwadze fakt, że według danych CEPiK mężczyźni
stanowią około 56% wśród Polaków posiadających prawo jazdy. Z drugiej strony, za sprawą zmian społecznych, rośnie liczba kobiet posiadających takie uprawnienia. Dlatego możemy spodziewać się, że udział kobiet wśród kupujących na stacjach paliw może wzrastać w najbliższym czasie.
Najmłodsi Polacy, w wieku 18-34 lat, stanowią aż 40% wśród kupujących artykuły spożywcze na stacjach paliw. Jeśli spojrzymy na odsetki wskazań w poszczególnych grupach wiekowych, to zakupy tych produktów deklaruje 35% Polaków w wieku 18-34 lat (i aż 42% wśród Polaków w wieku 18-24 lat) i tylko 12% wśród konsumentów w wieku 55 lat i więcej. Z innych badań PMR wyraźnie wynika, że im młodszy konsument, tym większe znaczenie przy wyborze miejsca zakupów spożywczych mają dla niego długie godziny otwarcia czy też otwarcie sklepu w niedzielę. I to właśnie te czynniki decydują o tak dużej popularności stacji benzynowych w młodszych grupach wiekowych.
Z drugiej strony, Polacy w wieku 18-34 lat nie są dominującą grupą wiekową w przypadku zakupów produktów food-to-go na stacjach paliw. Odpowiadają oni za mniej niż 30% kupujących i plasują się za konsumentami w wieku 35-54 lat. Konsumenci w wieku 18-34
znacznie częściej niż kupujący food-to-go ogółem deklarują również, że w ogóle nie kupują ciepłych dań na wynos na wybranych markach stacji paliw. W tej grupie wiekowej wyraźnie widać preferencje innych miejsc zakupów produktów typu food-to-go. Przykładowo w przypadku hot-doga, jednego z najbardziej popularnych produktów food-to-go, aż 37% kupujących z tej grupy wiekowej nabywa taki produkt w sklepach convenience, w porównaniu do 31% wskazań na to miejsce zakupu ogółem. W przypadku frytek, aż 77% konsumentów w wieku 18-34 lat kupuje je w restauracjach typu fast-food (wśród najstarszych konsumentów jest to tylko 66%).
Z drugiej strony, kawę na wynos na stacjach paliw kupuje aż 62% konsumentów w wieku 55 lat i więcej i tylko 40% konsumentów w wieku 18-34 lat.
Na stacje paliw po dania na wynos
Według badania PMR przeprowadzonego w styczniu 2024 r. na
próbie blisko 1 900 Polaków, do najpopularniejszych produktów food-to-go kupowanych na stacjach paliw należy zaliczyć hot-doga, kawę i zapiekankę. Do często kupowanych produktów należą również frytki, tosty/panini oraz hamburgery/cheeseburgery.
Biorąc pod uwagę wszystkie miejsca, w których Polacy kupują produkty food-to-go, stacje paliw zajmują czołowe pozycje w dwóch głównych kategoriach food-to-go. Są najpopularniejszym miejscem zakupu napojów na wynos ( kawa, herbata, świeżo wyciskane soki itp.). W przypadku dań na ciepło (frytki, kebab, hot-dog, hamburger, pizza w kawałkach itp.) plasują się na drugim miejscu – , zaraz po lokalach typu fast-food.
Co ciekawe, badanie wykazało, że preferencja wyboru stacji benzynowych jako miejsca zakupu rośnie wraz z wiekiem konsumentów w obu tych kategoriach.
Kawa i w drogę!
W ramach kategorii napojów na wynos szczególną popularnością
cieszy się kawa, której zakup deklaruje 4 na 10 Polaków. W ramach tej grupy, ponad połowa konsumentów napój ten kupuje na stacjach paliw.
Dojazdy do pracy sprzyjają konsumpcji posiłków „na szybko”
Osoby mieszkające w dużych miastach lub często w nich bywające wykazują tendencję do częstszego sięgania po wszystkie dania na ciepło (jak hot-dogi, hamburgery, pizza w kawałkach itp.), a także po dania gotowe do odgrzania (kategoria obejmuje m.in. dania garmażeryjne, dania w słoikach, gotowe dania obiadowe). Jest to prawdopodobnie związane z szybkim tempem życia w mieście, gdzie ludzie mają mniej czasu na przygotowanie posiłków od podstaw, a także posiadają większy dostęp do miejsc sprzedających tego typu produkty. Co ciekawe, najczęściej po tego typu dania sięgają osoby regularnie dojeżdżające do dużego miasta. Przebywanie w drodze może zatem sprzyjać
większej liczbie okazji do sięgnięcia po posiłek „na szybko”.
Wielkomiejski styl życia często wiąże się z wyższymi zarobkami, co również przekłada się na deklaracje zakupu dań na ciepło. W przypadku wszystkich produktów występuje zależność – im wyższe dochody w ramach
gospodarstwa domowego tym wyższy odsetek zakupu dań na ciepło.
Notka metodologiczna: Zaprezentowane wnioski i wyniki badań pochodzą z dwóch raportów
PMR:
• „Handel detaliczny produktami Food to Go w Polsce 2024. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2024-2029”, w tym badanie konsumenckie przeprowadzone w dniach od 12 do 29 stycznia 2024 r. na ogólnopolskiej kwotowo-losowej próbie 1 877 dorosłych Polaków.
• „Handel detaliczny artykułami spożywczymi w Polsce 2024. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2024-2029”, w tym badanie konsumenckie przeprowadzone w dniach od 30 kwietnia do 6 maja 2024 r. na ogólnopolskiej kwotowo-losowej próbie 1 001 dorosłych Polaków.
RYNEK CONVENIENCE W POLSCE
ANALIZA
I PROGNOZY
Sklepy convenience, charakteryzujące się szybkim i wygodnym dostępem do produktów codziennego użytku, zdobywają coraz większą popularność.
Rynek convenience w Polsce rozwija się dynamicznie i przekształca nawyki konsumenckie, a także wpływa na strukturę handlu detalicznego.
MACIEJ PTASZYŃSKI
PREZES ZARZĄDU POLSKIEJ IZBY HANDLU
Branża convenience jest sektorem handlu detalicznego, który skupia się na zapewnieniu konsumentom szybkiego, łatwego i wygodnego dostępu do produktów codziennego użytku. Sklepy w tej branży charakteryzują się lokalizacjami w miejscach o dużym natężeniu ruchu, takich jak centra miast, osiedla mieszkaniowe, stacje benzynowe oraz obszary blisko przystanków komunikacji publicznej. Branża convenience zaspokaja potrzeby konsumentów, którzy cenią sobie oszczędność czasu oraz wygodę zakupów, oferując produkty w mniejszych
opakowaniach oraz szeroki wybór artykułów spożywczych, napojów, artykułów higienicznych i innych podstawowych towarów.
Sklep convenience, znany również jako sklep typu „convenience store”, to niewielka placówka handlowa, której głównym celem jest dostarczenie klientom szybkiej i wygodnej usługi zakupowej. Sklepy tego typu działają często w systemie 24/7, oferując długie godziny otwarcia, co umożliwia zakupy o każdej porze dnia i nocy. Charakterystyczne cechy sklepu convenience to ograniczona, ale dobrze dobrana oferta
produktów, szybka obsługa oraz minimalizacja czasu spędzonego na zakupach. Sklepy te często posiadają samoobsługowe kasy, umożliwiają płatności bezgotówkowe oraz oferują dodatkowe usługi, takie jak odbiór paczek, doładowania telefonów czy gorące napoje i przekąski gotowe do spożycia na miejscu lub na wynos.
W 2023 roku sklepy convenience odnotowały znaczący wzrost popularności w Polsce. Konsumenci, poszukując wygody i szybkości zakupów, coraz częściej wybierają te placówki zamiast innych formatów, na przykład supermarketów. Dzieje
się tak z kilku przyczyn. Po pierwsze, wzrost liczby mieszkańców miast oraz zmiana stylu życia na bardziej dynamiczny sprzyja popularności sklepów convenience, które są łatwo dostępne i oferują szybkie zakupy. Po drugie, niebagatelne znaczenie ma zaawansowana technologia, która wyróżnia format convenience na rynku wprowadzenie w sklepach convenience nowoczesnych technologii, takich jak choćby płatności bezkontaktowe i aplikacje mobilne, ułatwiło zakupy i zwiększyło atrakcyjność tych placówek. W ostatnich latach niebagatelny wpływ na rozwój tego
formatu miała również pandemia, która przyspieszyła rozwój rynku convenience konsumenci preferowali w tym czasie mniejsze sklepy z mniejszą liczbą klientów, co pozwalało na uniknięcie dużych skupisk ludzi. Zauważamy również, że wzrost popularności e-commerce i zamówień online spowodował, że sklepy convenience zaczęły oferować szybkie dostawy do domu, co zwiększyło ich konkurencyjność na rynku.
Dla rozwoju rynku convenience w Polsce w 2023 roku miały także znaczenie istotne zmiany w zachowaniach konsumenckich. Klienci coraz częściej sięgają po produkty gotowe do spożycia takie jak kanapki, sałatki czy przekąski. Zwiększone zapotrzebowanie na tego rodzaju produkty skłania sklepy convenience do poszerzania oferty w tym zakresie, czym skutecznie zachęcają do siebie konsumentów. Wzrost popularności zakupów online, w tym zamawianie produktów spożywczych z dostawą do domu, wpływa na strategie sklepów convenience, które rozwijają usługi e-commerce i szybkie dostawy. Nie bez znaczenia jest również
zwiększone znaczenie zdrowego stylu życia. Konsumenci zwracają większą uwagę na zdrową żywność i ekologiczne produkty, co skłania sklepy convenience do poszerzania oferty o produkty bio i organiczne.
Rynek convenience w Polsce stoi przed wieloma wyzwaniami, ale także oferuje liczne szanse dla dynamicznie rozwijających się sieci sklepów. Wzrost liczby sklepów convenience prowadzi do zwiększenia konkurencji na rynku. Aby przyciągnąć i utrzymać klientów, sieci muszą więc inwestować w innowacje i nowe usługi. Sklepy convenience powinny też różnicować swoją ofertę, aby odpowiadać na zmieniające się potrzeby konsumentów, takie jak zdrowa żywność, produkty lokalne i ekologiczne. Inwestycje w nowoczesne technologie, takie jak aplikacje mobilne, samoobsługowe kasy i inteligentne systemy zarządzania magazynem, są kluczowe dla zwiększenia efektywności operacyjnej i poprawy doświadczeń klientów.
Jako że coraz większą rolę w rozwoju rynku convenience odgrywa technologia, należy
traktować ją jako jeden z głównych wyróżników tego formatu. Zaawansowane, nowoczesne technologie dają także branży szereg nowych możliwości. Kilka kluczowych trendów technologicznych obejmuje m.in. automatyzację i samoobsługowe kasy. Wprowadzenie samoobsługowych kas pozwala na szybszą obsługę klientów i redukcję kosztów operacyjnych. Rozwój aplikacji mobilnych umożliwia klientom szybkie zakupy, płatności oraz korzystanie z programów lojalnościowych, co zwiększa ich zaangażowanie i lojalność. Wykorzystanie analizy danych pozwala zaś sklepom na lepsze zrozumienie preferencji klientów i personalizację oferty, co zwiększa satysfakcję i lojalność klientów. W ten sposób zastosowanie technologii w sklepach convenience bezpośrednio przekłada się na rozwój branży.
Tak jak w przypadku całego rynku obecnie na funkcjonowanie sektora convenience duże znaczenie mają również kwestie środowiskowe. Rosnąca świadomość ekologiczna konsumentów wpływa bowiem na strategię sklepów convenience. Kilka kluczowych wyzwań ekologicznych dla tego formatu obejmuje redukcję plastiku (sklepy muszą wprowadzać alternatywne rozwiązania opakowaniowe, takie jak biodegradowalne torby i opakowania wielokrotnego użytku), promowanie produktów ekologicznych (zwiększenie oferty produktów bio i organicznych, które są coraz bardziej pożądane przez konsumentów, staje się koniecznością) czy zrównoważoną logistykę (optymalizacja procesów logistycznych w celu redukcji emisji CO2 i zwiększenia efektywności energetycznej jest kluczowym elementem strategii zrównoważonego rozwoju).
Analizując trendy i zmiany na rynku convenience w 2023 roku, można mówić o kilku kluczowych kierunkach rozwoju na rok 2024
• Dalszy rozwój sieci sklepów. Sieci sklepów convenience będą kontynuować ekspansję, otwierając nowe placówki w strategicznych lokalizacjach, takich jak osiedla mieszkaniowe, centra miast i stacje benzynowe.
• Wzrost znaczenia usług dodatkowych. Sklepy convenience będą bowiem poszerzać swoją ofertę o usługi dodatkowe, takie jak odbiór paczek, usługi finansowe czy punkty gastronomiczne, co zwiększy ich atrakcyjność dla klientów.
• Inwestycje w zrównoważony rozwój. Zwiększona świadomość ekologiczna konsumentów będzie skłaniać sieci sklepów convenience do inwestowania w zrównoważone praktyki, takie jak ograniczenie zużycia plastiku, promowanie produktów ekologicznych i redukcja emisji CO2.
• Personalizacja i analiza danych. Wykorzystanie analizy danych i technologii AI pozwoli sklepom convenience na lepsze zrozumienie potrzeb klientów i personalizację oferty, co zwiększy lojalność klientów i poprawi wyniki sprzedaży. Rynek convenience w Polsce przechodzi dynamiczne zmiany, napędzane przez zmieniające się preferencje konsumentów, rozwój technologii i wyzwania ekologiczne. W 2023 roku sklepy convenience odnotowały znaczący wzrost popularności, a kluczowi gracze intensywnie rozwijali swoje sieci i ofertę.
Prognozy na 2024 rok sugerują, że rynek convenience będzie nadal rosnąć. Nacisk pojawi się na rozwój nowych technologii, zrównoważony rozwój i personalizację oferty. Firmy, które skutecznie odpowiadają na potrzeby konsumentów i adaptują się do zmieniających się warunków rynkowych, będą miały szansę na dalszy sukces w tym dynamicznie rozwijającym się segmencie rynku detalicznego.
SPOJRZENIE NA RYNEK SPOŻYWCZY
Pierwszą połowę 2024 roku na rynku spożywczym w Polsce możemy podsumować ciągle trwającą „wojną cenową” w sektorze dyskontów, wciąż malejącą liczbą tradycyjnych sklepów małoformatowych, przy jednoczesnym wzroście liczby większych placówek (dyskonty i supermarkety), niską inflacją w stosunku co poprzedniego roku a co za tym idzie spadkami cen niektórych kategorii produktowych.
KRZYSZTOF MICHNIEWICZ
CMR
Zmiany i dynamika poszczególnych paneli sklepów
Aktualnie na rynku spożywczym swoją pozycję poprzez wzrost ilości placówek handlowych najbardziej budują dyskonty oraz supermarkety do 2500 m2. Przy największych sklepach typu hipermarkety nie widać wyraźnej zmiany, za to sklepy małego formatu wciąż odnotowują spadającą liczbę placówek. W dalszym ciągu dzieje się tak za sprawą kurczącego się segmentu sklepów własnych i nawet wzrastająca liczba sklepów typu convenience nie odwraca tego trendu. Schodząc do jeszcze niższych powierzchni handlowych segment kiosków i saloników prasowych oraz specjalistycznych sklepów alkoholowych również maleje. W przypadku sklepów na stacjach benzynowych to ich liczba nie różni się znacząco od tej sprzed roku.
Jeżeli spojrzymy na lokalizację sprzedaży to pod kątem wartości
odbytych transakcji czy liczby sprzedanych opakowań najbardziej rzuca się w oczy umacniający się segment dyskontów. To właśnie tam widnieją największe wzrosty przy dynamice (liczba paragonów +10% przy porównaniu pierwszego półrocza 2024 r. do analogicznego okresu rok wstecz. Supermarkety również odnotowały wzrost (w okolicach +2%).
Przy sklepach małego formatu pod kątem liczby odbytych transakcji widnieje strata – 2%. Trochę niższą stratę widać też przy hipermarketach, ale tam w odróżnieniu od małego formatu stratę widać też przy wartości sprzedaży.
Patrząc całościowo, w pierwszej połowie 2024 roku odbyło się 1% więcej transakcji niż w pierwszej połowie roku ubiegłego. Wygenerowało to 4% więcej wartości sprzedaży.
Obserwując wskaźnik średniej wartości transakcji największy wzrost bo aż o 6% (pomimo w zasadzie niezmiennej średniej liczbie
opakowań na paragonie) widnieje przy sklepach małego formatu. Supermarkety również odnotowały wzrost średniej wartości transakcji o około 3%, dodatkowo był to jedyny format w którym delikatnie wzrosła średnia liczba opakowań w koszyku. Dyskonty odnotowały stratę – 5% przy jednoczesnym mniejszym koszyku – średnia liczba opakowań na paragonie spadła tam o 2%. Przy hipermarketach również widnieje spadek.
Trendy w najważniejszych kategoriach
Kategorią, która generuje największą wartość sprzedaży niezmiennie pozostają alkohole. Porównując badane okresy kategoria wartościowo nie zmieniła się znacznie, a jeżeli spojrzymy na liczbę transakcji widnieje tam spadek – 4%. Głównymi kanałami generującymi spadki transakcji z alkoholami są hipermarkety i sklepy małego formatu
– w których sprzedaje się około 70% wszystkich opakowań alkoholi. W dyskontach odnotowano około 2% więcej transakcji z trunkami niż rok temu.
Drugą najważniejszą pod względem wartościowym kategorią pozostają produkty tytoniowe przy których widnieją wzrost około 8% na wartości sprzedaży. Liczba transakcji spadła o około 1%. Największe procentowe wzrosty w tej kategorii wykazały dyskonty, które swoją ofertę powiększyły o innowacyjne produkty nikotynowe, przez co przy porównaniu pierwszych półroczy liczba transakcji z kategorią wzrosła tam aż o 16%. Jednak w tym przypadku to mały format rozgrywa pierwsze skrzypce, gdyż odbywa się tam około 90% wszystkich transakcji z produktami tytoniowymi. W małym formacie sklepów, będącym pierwszą linią innowacyjnych produktów widać już wyhamowanie i liczba transakcji z produktami tytoniowymi
spadła tam o 2%. Wartościowo jednak, za sprawą wyższych cen odnotowano tam wzrost o 8%.
Kolejnymi kategoriami generującymi największe wartości są produkty mleczne oraz napoje. Pierwsze z nich zaliczyły całościowo 2% wzrost liczby transakcji oraz 1% wzrost wartości sprzedaży. Kategorie rosną głównie dyskontach. Większa dynamika transakcyjna od wartościowej to zjawisko niespotykane w ostatnim czasie, jednak spowodowane jest to spadkiem cen produktów w kategorii.
Napoje to natomiast jedna z nielicznych kategorii, która wartościowo rośnie we wszystkich formatach. Dobra sprzedaż napojów warunkowana jest wyjątkowo ciepłym początkiem roku. Nawet zakaz sprzedaży napojów energetyzujących osobom niepełnoletnim, który wszedł w życie od początku roku nie zdołał ograniczyć tych wzrostów. Energetyki stanowią (w małym formacie) około 20% wartości sprzedaży wszystkich napojów. Pod względem liczby transakcji w żadnym analizowanym formacie sklepów nie odnotowano wzrostu przy porównaniu pierwszego półrocza 2024 r. do tego samego okresu rok wstecz. Za to ujemna dynamika wartości sprzedaży widnieje tylko przy supermarketach.
Kolejną kategorią, na którą pogoda za oknem ma znaczący wpływ są lody. To jedna z nielicznych kategorii, która odnotowała wzrost liczby transakcji we wszystkich formatach sklepów, a łączny wzrost wszystkich transakcji opiewa w okolicach 17% (wartość całościowo wzrosła o 26%). Tak jak co roku w sezonie letnim miłośnicy lodów impulsowych mieli do wyboru sporo nowości.
Rosnące kategorie produktowe
Piwo jako największa podkategoria alkoholowa nie przedstawia zjawiskowych wzrostów, na całym rynku przy porównaniu pierwszego półrocza bieżącego
roku do tego samego okresu rok wstecz odnotowało 1% wzrostu na wartości sprzedaży oraz 4% mniej transakcji. Wzrost liczby transakcji wystąpił w dyskontach, a największy spadek w hipermarketach. Natomiast to czego nie da się przeoczyć to zdecydowanie wyższa niż przed rokiem sprzedaż wolumenowa wariantów bez alkoholu – na co oczywiście miała też wpływ wspomniana wcześniej temperatura. Obserwując sprzedaż wolumenową piw bezalkoholowych w małym formacie sklepów (czyli miejscu gdzie odbyło się około 80% transakcji z piwem w omawianym uniwersum) widać z sezonu na sezon tendencje spadkową przy bezalkoholowych wariantach smakowych oraz wzrostową przy bezalkoholowych lagerach i specjalnościach. W sklepach małoformatowych
tych drugich sprzedało się ponad 20% litrów więcej niż przed rokiem. Pozostając w temacie alkoholi na wyróżnienie zasługują też kategorie zyskujące na popularności – drinki gotowe do spożycia i cydry. Nie są to kategorie dyktujące warunki, ich znaczenie w całości alkoholi jest marginalne jednak nie można przeoczyć ich wzrostów sprzedaży. Obydwie kategorie znacząco zwiększyły wartość sprzedaży na całym rynku. Przy liczbie transakcji obydwie kategorie zaliczyły wzrost w okolicach 25%.
Przechodząc do innowacyjnych kategorii nikotynowych nie można nie wspomnieć o samych papierosach stanowiących core całej kategorii produktów tytoniowych. Ich sprzedaż wzrosła wartościowo o 6%. Największy
procentowy wzrost wartości widnieje w dyskontach za to w małym formacie sklepów, czyli najważniejszym dla tego typu kategorii wzrost wartości wyniósł około 6%. Liczba transakcji spadła tam o 3%. Sprzedaż papierosów spadła również w hipermarketach. Przy innowacyjnych kategoriach nikotynowych wciąż widnieją wzrosty, jednak już nie tak duże jak w ubiegłym roku. Teraz do gry dołączyły również pozostałe (poza małymi sklepami) formaty sklepów. Wkłady do podgrzewczy tytoniu swoją pozycję na rynku już ustabilizowały, liczba transakcji delikatnie wzrosła (+2%) w porównaniu z poprzednim rokiem, duże wzrosty notują za to elektroniczne papierosy jednorazowe – poza małym formatem wzrosty transakcji sięgają nawet ponad 100%,
co jest zrozumiałe przez to że sama kategoria w roku ubiegłym była słabo dostępna w innych typach sklepów niż te małoformatowe. W mediach sporo mówi się o ograniczeniu sprzedaży produktów typu jednorazowe epapierosy, za to sieci widząc zainteresowanie pozostają w nieciekawym położeniu – stocki są planowane sporo w przód a sytuacja nie jest jeszcze do końca jasna.
Przy innowacyjnych kategoriach tytoniowych nie można zapomnieć o dobrze rozwijających się kategoriach podów i płynów do elektronicznych papierosów. Produkty szeroką dostępność posiadają tylko w mniejszych sklepach (mały format i supermarkety) jednak wzrosty wartości sprzedaży w porównaniu do zeszłego roku sięgają ponad 50%.
Kolejną dobrze prosperującą kategorią wśród innowacyjnych kategorii tytoniowych są woreczki nikotynowe. Kategoria zasadniczo nowa – ograniczona dostępność na rynku (szersza dystrybucja podobnie jak w przypadku podów i płynów do elektronicznych papierosów, tylko w sklepach małoformatowych i supermarketach) nie przeszkodziła kategorii w odnotowaniu 75% transakcji więcej niż przed rokiem.
Przy podsumowaniu półrocza nie można pominąć wzmianki o napojach energetyzujących oraz o wprowadzonym na początku roku zakazie sprzedaży osobom poniżej 18 roku życia. Porównując pierwsze półrocze bieżącego roku do okresu rok wstecz wzrost widać tylko na wartości sprzedaży, zarówno wolumen jak i liczba transakcji odnotowała stratę. Jednak samo wprowadzenie zakazu nie odbiło się tak znacząco na sprzedaży w małym formacie sklepów, ze względu na szybką odpowiedź producentów i dystrybucję nowych wariantów „imitujących” energetyki – czyli o obniżonej zawartości kofeiny.
Zjawiskowe wzrosty widać za to w kategoriach pokrewnych takich jak napoje funkcjonalne
i napoje izotoniczne. Obydwie kategorie poszerzyły swoją ofertę i zanotowały wzrosty w każdym uwzględnionym panelu sklepów. Przedstawiając wyniki w całości napoje funkcjonalne +48% więcej transakcji, napoje izotoniczne +27% więcej transakcji. Wzrosty rozłożyły się w miarę równo po wszystkich typach sklepów.
Zwiększona sprzedaż powyższych napojów nie wiąże się oczywiście tylko z „ograniczeniem” sprzedaży energetyków. Zdecydowanie podpinają się one pod trend żywności funkcjonalnej. Polscy konsumenci
przykładają coraz większą wagę do tego co mają w koszyku co widzimy po wzrostach innych kategorii funkcjonalnych takich jak batony funkcjonalne, napoje mleczne funkcjonalne czy innego rodzaju jogurty i serki. Każdy kto odwiedza sklepy spożywcze na pewno widzi na półkach coraz więcej produktów oznaczonych jako wysokoproteinowe lub z dodatkiem różnego rodzaju witamin i minerałów. Konsumentom to odpowiada co powoduje wzrosty sprzedaży tych kategorii.
Przyszłość pod znakiem kolejnych wyzwań
To co jest pewne w nadchodzącym czasie to, że cała branża handlu nie może tracić czujności. Na horyzoncie pojawiają się kolejne pomysły na zakazy (dot. m.in. sprzedaży alkoholu na stacjach, sprzedaży innowacyjnych kategorii tytoniowych) co w połączeniu z coraz większą świadomością zakupową Polaków, którzy z roku na rok są coraz bardziej świadomi żywieniowo (i finansowo – Polacy oszczędzają więcej), sprawia, że umiejętność szybkiego dopasowywania się sieci handlowych do nowych warunków i trendów konsumenckich to must have dzisiejszego handlu.
Czy Polacy dostrzegli zahamowanie inflacji?
Znacząca zmiana nastrojów
Pierwszy raz od 2022 roku, czyli od rozpoczęcia badania dotyczącego cen przez agencję Inquiry, wyniki pokazują wyraźną poprawę nastrojów wśród polskich konsumentów.
To duża zmiana.
INQUIRY
Agencja Inquiry prezentuje wyniki kolejnych fal cyklicznego badania nastrojów ekonomicznych Polaków – tym razem możemy przyjrzeć się wynikom za 1. kwartał 2024 roku. Przede wszystkim w ostatnich miesiącach obserwujemy wyraźny spadek odsetka Polaków, którzy zauważają wzrost cen – obecnie jest to 56% badanych (wobec 63% pod koniec ubiegłego roku). Przypomnijmy, że przez cały 2022 r. było to ponad 90% ankietowanych!
W ostatniej fali badania znacznie mniej Polaków wskazuje na drożejące produkty spożywcze takie jak mięso i wędliny, a także pieczywo, ryby czy nabiał. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku produktów i usług spoza kategorii spożywczej. Listę wciąż drożejących usług otwiera opieka zdrowotna, usługi typu fryzjer czy kosmetyczka oraz opłaty za mieszkanie.
Obecne badanie nastrojów ekonomicznych wskazuje również bardziej optymistyczną ocenę wpływu cen na sytuację materialną badanych.
W marcu 2024 r. na tylko 33% respondentów deklarowało, ze wzrost cen jest dla nich dotkliwy, podczas gdy w analogicznym okresie ubiegłego roku było to aż 62%.
Co szczególnie ważne dla producentów i branży handlowej, widzimy wyraźnie, że poprawa nastrojów wpływa również na to, w jaki sposób Polacy robią zakupy. Maleje odsetek osób, które poszukują promocji, wybierają tańsze produkty czy tańsze sklepy. Tylko w pierwszym kwartale tego roku (okres styczeń-marzec) to spadek średnio o 4-6 p.p..
Nie oznacza to jednak, że Polacy równie optymistycznie patrzą w przyszłość. Nadal zdecydowana część badanych jest zdania, że
ceny w najbliższym czasie znowu wzrosną (66%).
Trzeba również podkreślić, że systematycznie rośnie odsetek osób, których sytuacja materialna uległa poprawie. Obecnie 1/3 badanych deklaruje, ich dochód zwiększył się w porównaniu do ubiegłego roku, choć jeszcze styczniu odsetek ten wynosił 22%. Z drugiej strony, nadal 28% badanych przewiduje spadek dochodów w ciągu najbliższych 6 miesięcy, a tylko co piąty – ich zwiększenie.
„Badania Inquiry pokazuje, jak zmieniają się nastroje ekonomiczne Polaków w ślad za zmianami sytuacji gospodarczej, a także politycznej. Obecnie po raz pierwszy od dłuższego czasu mamy do czynienia ze zwiększonym optymizmem, wynikającym z nieco lepszej kondycji finansowej Polaków. Choć sytuacja zaczyna się stabilizować, wciąż jednak z ogromną rezerwą patrzymy
na naszą finansową przyszłość.” – komentuje Agnieszka Górnicka, prezeska Inquiry.
Biorąc pod uwagę dane z pierwszego kwartału 2024 roku można zaobserwować, że o zdecydowanym wzroście cen produktów spożywczych częściej przekonani byli członkowie uboższych gospodarstw domowych (o dochodzie netto nie większym niż 3000 zł), a osoby z zamożnych gospodarstw (powyżej 6000 zł) istotnie rzadziej twierdziły, że ceny zdecydowanie wzrosły.
Im niższy dochód gospodarstwa domowego, tym częściej pojawiało się twierdzenie, że ceny niespożywczych produktów i usług zdecydowanie wzrosły. Respondenci o najwyższym poziomie dochodów niemal w połowie przypadków wskazywali, że ceny się nie zmieniły (z uwzględnieniem odpowiedzi „trudno powiedzieć”).
Koszyk FMCG na stacjach wciąż rośnie, choć wolniej niż w całej Polsce
Ostatni rok przyniósł wiele istotnych wydarzeń gospodarczych w Polsce, które miały znaczący wpływ na sytuację ekonomiczną kraju. Wśród najważniejszych z nich należy wymienić zmiany polityczne po wyborach parlamentarnych w październiku 2023 roku, które przyniosły nowe propozycje gospodarcze i zmiany w spółkach państwowych – choćby w tak ważnym dla tej części rynku Orlenie.
BARTŁOMIEJ MAZUREK ANALYTICS CONSULTANT, RETAIL SERVICES
NIQ
Rok ten charakteryzował się również dynamicznymi zmianami inflacyjnymi i stopniowymi, coraz wolniejszymi wzrostami inflacji. Finalnie powracając do wartości bliskich celom inflacyjnym. Ważnym wydarzeniem było także wprowadzenie embarga na import ukraińskiego zboża oraz uruchomienie dopłat dla polskich producentów rolnych, co miało na celu wsparcie krajowego rolnictwa. Nie można również zapomnieć o energetyce, w tym o decyzjach administracyjnych dotyczących budowy pierwszej elektrowni jądrowej na Pomorzu. Skutki zaniedbań w tej dziedzinie zaczynamy właśnie odczuwać – coraz wyższe rachunki za prąd będą dotykać wszystkich – również producentów żywności, przez co finalny konsument odczuje to w wyższych cenach żywności. Przyglądając się bardziej szczegółowo wskaźnikom inflacji
widzimy znaczną zmienność, szczególnie w kontekście artykułów spożywczych. Chociaż ogólny poziom inflacji zaczął rosnąć wolniej, ceny żywności pozostawały jednym z głównych czynników wpływających na koszty życia. W sierpniu 2023 roku inflacja wyniosła 10,1% w ujęciu rocznym. Wskaźnik ten obejmował wzrost cen usług o 11,1% oraz towarów o 9,8%. W kolejnych miesiącach inflacja rosła wolniej, osiągając poziom 6,5% w lipcu 2024 roku. W sierpniu 2023 roku ceny żywności wzrosły o 12,5% w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Wzrost ten był spowodowany głównie przez wyższe koszty produkcji, w tym energii i transportu. Z kolei w lipcu 2024 było to 4,4%. W ciągu roku dynamika cen żywności ulegała zmianom. W pierwszym kwartale 2024 roku ceny żywności zaczęły się stabilizować, a w niektórych kategoriach nawet spadać. Na
przykład, ceny warzyw i owoców spadły o 3,2% w marcu 2024 roku w porównaniu do lutego. Jednakże, ceny mięsa i produktów
mlecznych utrzymywały się na wysokim poziomie, co było wynikiem globalnych trendów i problemów z dostawami1.
Niższe wskaźniki inflacji mają swoje odzwierciedlenie również w deklaracjach polskich konsumentów. Optymizm co do sytuacji finansowej własnego gospodarstwa domowego znacząco wzrosła. I choć nadal sytuacja jest lepsza niż rok temu, to w I kwartale 2024 roku % respondentów odpowiadających, że ich sytuacja finansowa jest lepsza – spadł. Jedna trzecia Polaków deklaruje, że najbliższe 12 miesięcy będzie dobrym lub doskonałym czasem na zakupy i jest to znacznie wyższy odsetek respondentów niż w 2023 roku. Głównym zmartwieniem Polaków nadal są rosnące ceny, jak również wspomniane już wyżej koszty mediów. Zdrowie wciąż jest na trzecim miejscu wśród Polaków. Co ważne z punktu widzenia Stacji benzynowych – dla 8% Polaków największym zmartwieniem są rosnące ceny paliw. Naturalnie, tankowanie pozostaje główną potrzebą wizyty na stacji, jednak zazwyczaj nie jest to jedyna czynność. Prawie 2/3 klientów stacji benzynowej kupiła w sklepie na stacji coś innego niż paliwo2.
Dla przypomnienia, Koszyk FMCG w Polsce okresie styczeń 23 – czerwiec 23 wynosił ponad 133 mld zł. Koszyk wzrósł o 13,8%, na co pozytywnie kontrybuowała jedynie cena. Sprzedaż wolumenowa była czynnikiem hamującym sprzedaż – spadła o 2,2%. Koszyk spożywczy wyniósł ponad 96 mld zł. Tak samo jak w przypadku całego koszyka FMCG, rósł on jedynie średnią ceną (o 17,5%), przy 2,3% spadku sprzedaży wolumenowej. Koszyk papierosowy przyniósł z kolei ponad 17 mld zł. Wzrósł on o 4,8%, był to wzrost sterowany jedynie ceną (+6,4%), przy spadku sprzedaży wolumenowej o 1,5%. Natomiast w najnowszym YTD kończącym się czerwcem 24 cały koszyk FMCG
wyniósł 140,7 mld zł. Zarówno sprzedaż wartościowa, jak i wolumenowa były pozytywnymi kontrybutorami wzrostu koszyka. Ceny wzrosły o 2,7%, a sprzedaż wolumenowa o 3,1%, co poskutkowało 5,8% wzrostu koszyka. Koszyk spożywczy w obecnym YTD również wzrósł zarówno jeśli chodzi o średnią cenę (+2,0%) oraz sprzedaż wolumenową (+3,2%). A sam Koszyk spożywczy to blisko 102 mld zł. Z kolei Koszyk Papierosowy wzrósł ogólnie o 7,2%. Sprzedaż wolumenowa koszyka jest stabilna, rośnie on jedynie ceną i wynosi 18,7 mld zł.
W przypadku Stacji benzynowych cały Koszyk FMCG w poprzednim YTD wynosił 4,16 mld zł. Wpłynęła na to zarówno średnia cena (+6,8%), jak i sprzedaż wolumenowa (+2,3%) co skutkowało 9,1% wzrostem wartościowym. Koszyk spożywczy to było blisko 1,5 mld zł i wzrost wartościowy o 8,6%. W tym przypadku sprzedaż wolumenowa była negatywnym kontrybutorem i spadła o 1,1%. Koszyk rósł jedynie ceną o 9,6%. W przypadku Koszyka papierosowego wyraźnie pozytywnym kontrybutorem okazała się sprzedaż wolumenowa (+4,3%), ale najważniejszym kontrybutorem pozostała cena z 5,3% wzrostu. Wartościowo stanowił on 2,6 mld zł i wzrósł o 9,7%. W bieżącym roku Koszyk FMCG
na Stacjach benzynowych to 4,22 mld zł. Koszyk wzrósł jedynie o 1,7%, wyłącznie ceną (+4,6%) przy spadku sprzedaży wolumenowej o 2,9%. Koszyk spożywczy to w ostatnich 6 miesiącach 1,6 mld zł. W przypadku tego Koszyka pierwszy raz to sprzedaż wolumenowa jest ważniejszym pozytywnym kontrybutorem (+2,9%) niż średnia cena (+2,8%). Koszyk papierosowy wygenerował 2,6 mld zł i odnotował delikatny spadek sprzedaży wartościowej o 0,6%. Jedynym negatywnym kontrybutorem była sprzedaż wolumenowa (-6,4%), a średnia cena wzrosła o 5,8%. Wartym zaznaczenia jest fakt, że w ramach Koszyka papierosowego w NIQ nie uwzględniamy e-papierosów, które niewątpliwie zyskują udział w sprzedaży, kosztem bardziej tradycyjnych produktów z tego koszyka.
Wśród 10 najważniejszych kategorii FMCG pod względem sprzedaży wartościowej na Stacjach benzynowych pomiędzy analizowanymi okresami zaszła jedynie jedna zmiana. Chipsy & Popcorn zamieniły się miejscami z Batonami i to one teraz zajmują miejsce 9 spychając przedstawiciela słonych przekąsek na 10 miejsce. W najnowszym YTD w TOP 10 najszybciej rosną Napoje gazowane, Woda mineralna oraz
Chipsy & Popcorn – wszystkie dwucyfrowo. Jedynie Heat no burn oraz Soki Napoje Nektary odnotowały spadek sprzedaży wartościowej. W poprzednim YTD przedstawiciel Koszyka papierosowego odnotował blisko 24% wzrost sprzedaży, co tylko pokazuje jak dynamicznie zmienia się sytuacja w tym Koszyku. Oprócz Heat no burn dynamiczny wzrost w poprzednim YTD dotyczył również Napojów gazowanych, Wody mineralnej oraz Chipsów & Popcornu. Kategorie spoza największych, które dobrze radziły sobie i zyskały na znaczeniu w Koszyku FMCG to niewątpliwie Mix Alcoholic Drinks, które w poprzednim YTD były pod względem sprzedaż 60. kategorią, w obecnym YTD zajmują miejsce 40. odnotowując przy tym wzrost o ponad 400%3 Podsumowując, sytuacja gospodarcza w Polsce w ostatnim roku była dynamiczna i pełna wyzwań. Zmiany w dynamice inflacji, zmiany polityczne oraz decyzje dotyczące energetyki miały wpływ na codzienne życie Polaków. Pomimo trudności, optymizm konsumentów i rosnąca wartość koszyka FMCG wskazują na pewne pozytywne tendencje. Przyszłość przyniesie kolejne wyzwania, ale także możliwości, które mogą przyczynić się do dalszego rozwoju.
CENY CORAZ BARDZIEJ ROSNĄ
W lipcu na sklepowych półkach
było o 3,9 proc. drożej niż rok temu
Analiza 69,1 tys. cen pochodzących z 31,8 tys. sklepów detalicznych wykazała, że w lipcu br. codzienne zakupy zdrożały średnio o 3,9% rdr. Do tego dane pokazują, że w ostatnich miesiącach dynamika podwyżek cen konsekwentnie rośnie. Ostatnio na 17 monitorowanych kategorii 13 było na plusie. Tym razem najbardziej zdrożały napoje bezalkoholowe – o 15,6% rdr. W czołówce drożyzny widać też dodatki spożywcze z podwyżką rdr. na poziomie 11,2%, słodycze i desery – 9,3%, chemię gospodarczą – 8,7%, a także pieczywo – 6,4%. Natomiast spadki zaliczyły 4 kategorie. Największy z nich dotyczył art. tłuszczowych i wyniósł 8,1% rdr. Ujemne wyniki rdr. zanotowały ponadto produkty sypkie – 7,4%, warzywa – 5,6%, jak również karmy dla zwierząt – 0,5%.
UCE RESEARCH
Według cyklicznie wydawanego raportu pt. „INDEKS CEN W SKLEPACH DETALICZNYCH”, autorstwa UCE RESEARCH i Uniwersytetu WSB Merito, opartego na analizie 69,1 tys. cen
pozyskanych z 31,8 tys. sklepów, w lipcu br. codzienne zakupy zdrożały średnio o 3,9% rdr. Dla porównania można wskazać, że w czerwcu wzrost rdr. – wyliczony wg tej samej metodologii – wyniósł 3,1%, w maju – 2,9%,
a w kwietniu – 2,4%. Oznacza to, że dynamika podwyżek cen w sklepach wciąż rośnie. – Jest to obserwacja zgodna z ogólnym wzrostem inflacji odnotowanym w ostatnich miesiącach. Zmiany te nie są
szczególnym zaskoczeniem dla ekonomistów. Ewidentnie możemy już mówić o powolnym, ale wyraźnym odwróceniu trendu od kwietnia, czego główną przyczyną było odmrożenie stawek VAT na żywność – komentuje dr Tomasz
Kopyściański z Uniwersytetu
WSB Merito.
W lipcu br. na 17 analizowanych kategorii 13 było na plusie. Na froncie drożyzny znalazły się napoje bezalkoholowe ze wzrostem rdr. o 15,6%. W czerwcu podrożały rdr. o 4,9%, a w maju – o 6,3%. – Tu kluczowym czynnikiem był popyt na napoje bezalkoholowe w okresie wakacyjnych, wysokich temperatur. Ale na wzrost cen w tej kategorii wpływa również zwiększenie kosztów opakowań z tworzyw sztucznych. Do tego dochodzą wyższe niż przed rokiem ceny niektórych owoców, np. pomarańczy. To wszystko sprawia, że drożeje m.in. produkcja soków, ale nie tylko – mówi dr Tomasz Kopyściański.
Na drugim miejscu w rankingu są dodatki spożywcze (tj. ketchupy, majonezy, musztardy, przyprawy) z podwyżką o 11,2% rdr. W czerwcu zdrożały rdr. o 6,2%, a w maju – o 5,9%. – Rosnąca dynamika wzrostu cen dodatków spożywczych wynika ze zwiększenia kosztów produkcji. Prognozy w tym zakresie nie są pozytywne. Do końca roku zdrożeje energia. Ponadto rosną ceny surowców, np. pomidorów i gorczycy, a także opakowań, co również wpływa na tę kategorię – wyjaśnia prof. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito. Na trzeciej pozycji są słodycze i desery z podwyżką o 9,3% rdr. Miesiąc wcześniej podrożały rdr. o 11,2%, a w maju – o 12,9% rdr. – Pogarszające się warunki przyrodnicze negatywnie wpływają na surowce wykorzystywane w tej branży. Ponadto wzrost cen nośników energii i płac oraz rosnący popyt na cukier oraz kakao, przy stabilizacji podaży, dodatkowo utrzymują drożyznę. Analizując zmiany klimatyczne, nie należy spodziewać się polepszenia warunków uprawy oraz zmian w cenach energii, a więc artykuły z tej kategorii wciąż będą drogie – przekonuje prof. Sławomir Jankiewicz.
Czwarta w rankingu jest chemia gospodarcza ze średnim wzrostem rdr. o 8,7%. W czerwcu i w maju zdrożała odpowiednio o 9,2% i 9,7% rdr. – Ceny chemii gospodarczej w ostatnich miesiącach bardzo się ustabilizowały, tym niemniej wciąż są wysokie. Niestety, ta kategoria raczej utrzyma się w czołówce drożyzny. Jej wyniki są w dużej mierze zależne od poziomu cen energii i gazu, które na przełomie roku mogą istotnie wzrosnąć – tłumaczy dr Tomasz Kopyściański.
Piąte w zestawieniu jest pieczywo, które podrożało o 6,4% rdr. W czerwcu zaliczyło wzrost rdr. o 5,3%, a w maju – o 4,9%. –W tej kategorii istotny był wzrost cen zbóż, odnotwany w maju i w czerwcu w skupach rolnych. Aktualnie jednak sytuacja w tym zakresie bardzo się ustabilizowała. W lipcu pszenica i żyto nawet potaniały – o ok. 10% rdr. To tworzy perspektywę do wyhamowania podwyżek cen pieczywa w kolejnych miesiącach. Jednak w dłuższym okresie kluczowym czynnikiem będą koszty zużycia gazu. Wyłania się więc ryzyko wzrostu cen w kolejnym roku –ostrzega dr Kopyściański z WSB Merito.
Zaraz za TOP5 znalazły się środki higieny osobistej z podwyżką o 6,2% rdr. W czerwcu i w maju podrożały odpowiednio o 5,1% i 3,1% rdr. Na plusie są też owoce z wynikiem 3,8% rdr. We wcześniejszych dwóch miesiącach zdrożały o 1,8% i 2,2% rdr. W górę poszły też ceny nabiału – o 3,6% rdr. Poprzednie wzrosty wyniosły 1,1% i 1% rdr. – Na podwyżki cen owoców wpływa ograniczona podaż, co w wielu przypadkach jest wciąż konsekwencją wiosennych przymrozków i spadku plonów w sadownictwie. Natomiast powodem stabilnych cen nabiału jest utrzymująca się na rynku krajowym od wielu miesięcy wysoka podaż. Jej konsekwencją są niskie ceny mleka w skupie – stwierdza dr Tomasz Kopyściański.
W lipcu br. na 17 analizowanych kategorii 13 było na plusie. Na froncie drożyzny znalazły się napoje bezalkoholowe ze wzrostem rdr. o 15,6%.
tłuszczowych – o 8,1% rdr. Poprzednie spadki wyniosły 11,2% i 10% rdr. – Ulgę cenową w tej kategorii obserwujemy już od wielu miesięcy. Podstawowym powodem jest ubiegłoroczny, bardzo dobry poziom światowych zbiorów roślin oleistych. W br. prognozuje się jednak lekki spadek produkcji, co może wpłynąć na nieznaczne wzrosty cen, choć raczej w dłuższej perspektywie – uspokaja dr Tomasz Kopyściański.
Podrożały też art. dla dzieci –o 3,5% rdr. W poprzednich miesiącach wzrosty rdr. w tej kategorii wyniosły 1,5% i 4,2%. Ostatnio ceny ryb urosły rdr. o 2,8%, a wcześniej – o 4,8% i 0,5%. Wędliny w lipcu zaliczyły skok o 2,3% rdr. Poprzednie podwyżki były na poziomie 4,6% i 1,2% rdr. Natomiast mięso podskoczyło o 2,2% rdr. Dwa wcześniejsze wzrosty były wielkości 0,9% i 1,9% rdr. Zestawienie drożejących kategorii zamykają używki (tj. herbata, kawa, piwo, wódka) z wynikiem 1% rdr. W czerwcu podrożały rdr. o 4,7%, a w maju – o 2,6% rdr. – Podwyżki cen w większości kategorii wynikają ze wzrostu kosztów produkcji. I tak np. w przypadku wędlin są one wyższe niż w kategorii mięsa, więc ich ceny rosną szybciej. Ponadto idą w górę ceny logistyki. Ryby drożeją ze względu na koszty paliw i energii, transportu oraz wzrost płac. Trzeba też brać pod uwagę wahania pogodowe, zanieczyszczenie środowiska oraz zmiany przepisów, związane z ochroną i hodowlą – wymienia prof. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.
Z kolei na minusie znalazły się 4 kategorie. W czerwcu i w maju było identycznie. W lipcu rdr. najbardziej zmalały ceny art.
Ponadto rdr. zmniejszyły się również ceny produktów sypkich – o 7,4% rdr. Poprzednie spadki wyniosły 2% i 3,6% rdr. Na minusie są też warzywa – 5,6% rdr. Wcześniej ujemne wyniki były na poziomie 5,1% oraz 3,3% rdr. Najmniej rdr. potaniły karmy dla zwierząt – o 0,5% rdr. W czerwcu i w maju ich ceny zmalały odpowiednio o 2,4% i 8,1% rdr.
Opis metody badawczej Dane pochodzą z cyklicznego raportu pt. „INDEKS CEN W SKLEPACH DETALICZNYCH” (powstającego co miesiąc od blisko 7 lat), autorstwa UCE RESEARCH i Uniwersytetu WSB Merito (dawniej Wyższych Szkół Bankowych). Analiza pokazuje średnią wartość cenową, notowaną miesiąc do miesiąca i rok do roku. W najnowszej odsłonie porównano wyniki z lipca 2024 r. i z analogicznego okresu z 2023 r. Dotyczyło to 17 kategorii i ponad 100 najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku. Łącznie zestawiono ze sobą 69,1 tys. cen detalicznych z 31,8 tys. sklepów należących do 52 sieci handlowych. Badaniem objęto wszystkie na rynku dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience oraz cash&carry, docierające ze swoją ofertą do większości konsumentów w Polsce. Uwaga! Autorzy badania zastrzegają, że powyższa analiza nie może być traktowana jako pomiar wzrostu lub spadku ogólnego poziomu inflacji.
Podsumowanie pierwszej połowy 2024 roku
dla kategorii elektronicznych papierosów
W pierwszej połowie 2024 roku e-papierosy (e-papierosy jednorazowe oraz pody i płyny do e-papierosów) zostały sprzedane za kwotę ponad 1,36mld zł w sklepach małoformatowych, wielkoformatowych, kioskach, salonikach prasowych i stacjach benzynowych, co jest wynikiem o 11% mniejszym niż w drugiej połowie 2023, ale o 21% większym niż w pierwszej połowie 2023.
JAKUB ŻACZEK ANALITYK DANYCH CMR
Ponad 85% tej sprzedaży odbyło się w sklepach małoformatowych do 300m2 z kioskami i salonikami prasowymi oraz niecałe 12% w sklepach zlokalizowanych na stacjach benzynowych. Podobną dynamikę obserwujemy w kontekście liczby sprzedanych opakowań oraz liczby transakcji, gdyż za pierwsze półrocze 2024 e-papierosy zanotowały sprzedaż 55,8 mln szt. oraz 44,1 mln transakcji, czyli mniej o 6 i 8 % w porównaniu do drugiej połowy
2023, a o 24 i 21 % więcej w porównaniu do pierwszej połowy 2023. W pierwszych dwóch kwartałach 2024 roku wzrosły na znaczeniu sklepy małoformatowe z kioskami i salonikami prasowymi, głównie za sprawą rozwoju sprzedaży wspomnianych kategorii w sklepach convenience, które w porównaniu do drugiego półrocza 2023 wzrosły na znaczeniu o 3pp, do poziomu 63%, kosztem sklepów niezależnych, których znaczenie w sprzedaży
e-papierosów spadło w 2024 roku po poziomu 22%. W porównaniu z 2023 rokiem znaczenie stacji benzynowych w sprzedaży e-papierosów utrzymuje się na stałym poziomie ok 12%. W dalszym ciągu sklepy wielkoformatowe odpowiadają za margines sprzedaży e-papierosów, które często są kupowane impulsowo, przy okazji drobnych zakupów lub imprezy w małym formacie. W ujęciu całego rynku sklepów małoformatowych, wielkoformatowych, kiosków, saloników
prasowych i stacji benzynowych, e-papieros był kupowany w 4 na 5 sklepów. E-papierosy w pierwszej połowie 2024 roku były dostępne prawie w każdym sklepie convenience oraz stacji benzynowej, natomiast tylko w co drugim sklepie wielkoformatowym i w 3 na 4 sklepach niezależnych i należących do miękkiej franczyzy. Spośród e-papierosów w sklepach najczęściej znajdziemy e-papierosy jednorazowe. Pody oraz płyny do e-papierosów charakteryzują się niższą dystrybucją,
ok 80% w sklepach convenience i 60% na stacjach benzynowych. W sklepach niezależnych pody kupimy w co trzecim sklepie, a płyny w co piątym. Aby kupić, którąś z tych dwóch kategorii w sklepach wielkoformatowych w 2024 w dalszym ciągu trzeba mieć szczęście, gdyż są one dostępne w mniej niż co dziesiątym sklepie.
Rozbijając e-papierosy na poszczególne kategorie, w pierwszej połowie 2024 roku obserwujemy kontynuację trendów z końca 2023. E-papierosy jednorazowe po dynamicznych wzrostach i kulminacji sprzedaży w sierpniu 2023 roku, zanotowały spadki i utrzymują miesięcznie stały poziom sprzedaży w 2024 roku, który jednak jest mniejszy o 20% w stosunku do drugiej połowy 2023. Zahamowanie sprzedaży wynikać może z zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia o wprowadzeniu zakazu sprzedaży „jednorazówek”, ale też bardzo dynamicznym rozwoju pozostałych kategorii e-papierosowych. Konsumenci e-papierosów jednorazowych przekierowują się coraz bardziej w kierunku sklepów convenience, na stałym poziomie 13% utrzymuje się znaczenie stacji benzynowych, a spada znaczenie sklepów niezależnych, które odpowiadają za ok 20% sprzedaży jednorazówek. W kategorii e-papierosów jednorazowych obserwujemy stałe nieznaczne spadki cen i w pierwszej połowie 2024 roku oscylują w granicach 29,5 zł. E-papierosy jednorazowe zajmują najszersza półkę spośród e-papierosów. W 2024 roku, średnio w sklepach convenience jak i w sklepach zlokalizowanych na stacjach benzynowych konsumenci mogli wybierać z ponad 30 różnych SKU. Oferta była zdecydowanie mniejsza w sklepach niezależnych, gdzie kupujący średnio miał ograniczony wybór do 13 „jednorazówek”.
Druga co do wielkości sprzedaży kategoria e-papierosów, czyli pody w 2024 roku
Pierwsza połowa 2024 roku przyniosła zmianę dynamiki udziałów
e-papierosów na tle całego rynku nikotynowego. Kategoria zaczęła tracić udziały za sprawą zahamowania sprzedaży
„jednorazówek”
kontynuuje wzrosty sprzedaży, poprawiając ją o 14% w stosunku do drugiej połowy 2023. Prawie dwie trzecie tej sprzedaży odbyło się w sklepach convenience, kosztem sklepów niezależnych, których znaczenie spadło do 23%. Znaczenie podów podobnie jak e-papierosów jednorazowych w kanale stacji benzynowych utrzymało się na poziomie z poprzedniego półrocza 11%. Pody w sklepach convenience były kupowane przez konsumentów po cenach 17,50zł. Wyższe średnie ceny o ok. 1 zł znajdziemy w sklepach niezależnych oraz na stacjach benzynowych, co jest uzależnione od dostępności poszczególnych marek w tych kanałach sprzedaży. Pody zajmują najwęższą półkę w sklepach convenience w zestawieniu z płynami czy jednorazówkami, czyli 12 SKU, natomiast zaliczył zdecydowany wzrost o 45% w porównaniu z drugim półroczem 2023 i 100% z pierwszym półroczem 2023. Podobne zwiększenie szerokości półki do 10 pozycji nastąpiło na stacjach benzynowych, natomiast najmniejszą reprezentację na półce pody mają w sklepach niezależnych, gdzie
kupujący średnio ma do wyboru tylko 6 wariantów. Najmniejsza kategoria z trójki e-papierosów, czyli płyny, podobnie jak pody, poprawiła sprzedaż o 16% w stosunku do drugiej połowy 2023. Sprzedaż płynów do e-papierosów, tak jak w dwóch poprzednich kategoriach, najmocniej zlokalizowana jest w sklepach convenience, jednak ich znaczenie spadło do poziomu 60%. Znaczenie stacji benzynowych utrzymuje się na poziomie ok 11%, natomiast sprzedaż przekierowuje się w 2024 roku do sklepów niezależnych, które odpowiadają już za prawie 30% sprzedaży. Wynika to z wejścia w ten kanał sprzedaży nowych producentów, którzy do tej pory rozwijali się w specjalistycznych sklepach z e-papierosami. Ceny płynów stale rosną i ten trend może jeszcze przyspieszyć od 2025 roku z uwagi na objęcie akcyzą tej kategorii ze stawką 75%. Na ten moment w sklepach convenience płyny przekroczyły już średnią cenę 20 zł za opakowanie. Na stacjach benzynowych oraz w sklepach niezależnych w dalszym ciągu utrzymuje się niższa średnia cena 18,60, z uwagi na dostępność tańszych marek w tych kanałach sprzedaży. Do wzrostu znaczenia sklepów niezależnych przyczynia się stale zwiększająca się szerokość półki sięgająca prawie 20 różnych SKU. O 5 wariantów mniej znajdą klienci w sklepach convenience i ta sytuacja nie zmieniła się od 2023 roku. Podobnie stabilną półkę konsument znajdzie na stacjach paliw, jednak, półka płynów do e-papierosów jest tam najmniejsza i klient do wyboru ma tylko 8 SKU.
Na rynku produktów nikotynowych, oprócz e-papierosów możemy wyróżnić jeszcze klasyczne papierosy, tytoń, wkłady do podgrzewaczy tytoniu czy woreczki nikotynowe. W drugiej połowie 2023 roku znaczenie e-papierosów wynosiło w rynku nikotynowym ponad 6% i e-papierosy
jednorazowe stanowiły główną część z ok. 4,5% udziałami w rynku. Pierwsza połowa 2024 roku przyniosła zmianę dynamiki udziałów e-papierosów na tle całego rynku nikotynowego. Kategoria zaczęła tracić udziały za sprawą zahamowania sprzedaży „jednorazówek”, których udziały spadły do ok 3,7% w rynku. Stale rozwijają się pozostałe dwie kategorie e-papierosowe, czyli pody (ok. 1,2%) oraz płyny (ok.0,8%), natomiast nie na tyle szybko, aby dynamika wzrostów e-papierosów się utrzymała.
Sklepy convenience stanowią największy kanał pod względem sprzedaży e-papierosów, ale też znaczenie sprzedaży e-papierosów na tle pozostałych produktów nikotynowych jest w tym kanale największe i oscyluje na poziomie 9%. Na trochę niższym poziomie znajdują się sklepy na stacjach benzynowych, gdzie e-papierosy odpowiadają za 7% sprzedaży produktów nikotynowych. Najmniejsze znaczenie sprzedaży e-papierosów występuje w sklepach niezależnych na poziomie jedynie 4%, co jest wynikiem tego, że największa kategoria, czyli klasyczne papierosy w dużej części są sprzedawane właśnie w tym kanale.
Z roku na rok pozycja klasycznych papierosów się osłabia. Konsumenci mają możliwość zakupu nowych kategorii do palenia, co odciąga ich od wyboru paczki papierosów. Rok 2023 był sporym sukcesem sprzedażowym e-papierosów, w głównej mierze papierosów jednorazowych, które powoli oddają pola innym kategoriom. Zarówno pody oraz płyny do e-papierosów notują z miesiąca na miesiąc wyższe poziomy sprzedaży i przyciągają nowych konsumentów. Jeżeli sprawdzą się zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia o zakazie sprzedaży „jednorazówek”, wzrost kategorii podów i płynów powinien przyspieszyć. Natomiast czy i kiedy wejdzie w życie dowiemy się dopiero z czasem.
Młodzi Polacy stanowczo o nocnej sprzedaży alkoholu na stacjach paliw
Blisko 49 proc. młodych Polaków jest za wprowadzeniem nocnego
zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Co drugi młody Polak chce wprowadzenia nocnego zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach
paliw 48,7 proc. Polaków w wieku 18-35 lat chce nocnego zakazu
sprzedaży alkoholu na stacjach paliw.
MONDAYNEWS.PL
BWysokie poparcie dla zakazu
Najnowszy raport Grupy Blix, który powstał na podstawie sondażu przeprowadzonego wśród Polaków w wieku 18-35 lat,
lisko połowa Polaków w wieku 18-35 lat chce bezwzględnego i całkowitego zakazu sprzedaży alkoholu nocą na stacjach paliw w całym kraju. Natomiast prawie co trzeci ankietowany ma odmienne zdanie, a co dziesiąty jest niezdecydowany w tej kwestii. Takie dane płyną z najnowszego badania opinii publicznej. Eksperci komentujący te wyniki wyjaśniają, że przeciwnicy nocnej prohibicji nie wierzą, iż sama w sobie zahamuje prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. Znawcy rynku ostrzegają również, że wyżej wymienione rozwiązanie może przenieść popyt do szarej strefy i zmniejszyć obroty stacji paliw.
wskazuje, że 48,7% z nich jest za wprowadzeniem bezwzględnego i całkowitego zakazu sprzedaży alkoholu nocą na stacjach paliw w całej Polsce. Dr Urszula Kłosiewicz-Górecka z Zespołu Foresightu Gospodarczego w Polskim Instytucie Ekonomicznym (PIE) nie jest zaskoczona takim wynikiem. Jak twierdzi, współczesne młode pokolenie wykazuje większe zainteresowanie zdrowym trybem życia i zrównoważonym rozwojem. Podobną opinię wyraża dr
Krzysztof Łuczak z Grupy Blix. Ekspert zauważa, że coraz więcej młodych ludzi dba o siebie w szerokim zakresie i tym samym ogranicza używki. – Polacy w wieku 18-35 lat mogą preferować ograniczenia sprzedaży alkoholu jako część szerszej strategii promowania zdrowych i odpowiedzialnych wyborów. Mogą być też bardziej świadomi problemów związanych z pijanymi kierowcami i wypadkami drogowymi, a także
skutków zdrowotnych nadmiernego spożycia napojów procentowych. Ograniczenie ich dostępności w nocy może pomóc w zatrzymaniu problemów związanych z uzależnieniami czy chorobami alkoholowymi. Poza tym znaczna część młodych osób już pracuje, ma rodzinę i rzadko potrzebuje nocnego zakupu alkoholu – mówi dr Kłosiewicz-Górecka.
Do tego ekspertka z PIE przypomina, że Polska znalazła się na 17. pozycji w europejskim rankingu konsumpcji alkoholu, według raportu WHO pt. „Health at a Glance 2023”. I wypadła lepiej niż kraje sąsiedzkie należące do UE. Oznacza to znaczne zmniejszenie spożycia napojów procentowych, bo jeszcze 10 lat temu nasz kraj był na 9. miejscu w tym zestawieniu.
– Nikogo nie powinny już dziwić powracające próby utrudnienia dostępności alkoholu. Obecnie są nimi trwające w Ministerstwie Zdrowia prace, mające na celu ograniczenie jego sprzedaży na stacjach benzynowych. Do tej pory dotyczyły one głównie nocnej prohibicji. Rok temu na zakaz sprzedaży alkoholu od godziny 2400 do 530 zdecydował się Kraków, obejmując nim również stacje paliw. O podobnym rozwiązaniu myśli Warszawa, gdzie alkohol jest sprzedawany w ponad 6 tys. punktów, w tym 3388 detalicznych i 2839 gastronomicznych – informuje dr Kłosiewicz-Górecka.
Z badania również wynika, że częściej za ww. zakazem opowiadają się kobiety niż mężczyźni. Tak też twierdzą przede wszystkim respondenci z miast liczących od 100 tys. do 199 tys. mieszkańców. Przeważnie dotyczy to osób z miesięcznym dochodem netto w wysokości 3000-4999 zł i z wykształceniem wyższym.
– W mojej opinii, kobiety mogą być bardziej skłonne do popierania zakazu ze względu na większą troskę o bezpieczeństwo własne i bliskich. Mogą być bardziej świadome ryzyk związanych
z alkoholem, zwłaszcza w kontekście przemocy domowej czy wypadków drogowych. W średnich miastach jest większa dostępność sklepów całodobowych niż w mniejszych miejscowościach –zwraca uwagę dr Łuczak.
„Nie” dla nocnej prohibicji Wciąż jednak podejście do ograniczenia dostępności alkoholu jest mocno podzielone. Według raportu, 41% Polaków w wieku 18-35 lat nie chce zakazu jego sprzedaży na stacjach paliw w godzinach nocnych. Z kolei 10,3% ankietowanych nie potrafi się określić w tej kwestii. Ekspertka z PIE tłumaczy, że część młodych konsumentów ceni sobie opcję wygodnego zakupu alkoholu na stacjach paliw, łącznie z innymi produktami, kupowanymi podczas podróży.
– Niektórzy uważają też, że prohibicja nie przyniesie efektów prozdrowotnych i nie zmniejszy problemu prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu, a jedynie przeniesie sprzedaż do szarej strefy. Część osób twierdzi, że kluczowe jest lepsze egzekwowanie już istniejących przepisów dotyczących jazdy pod wpływem alkoholu oraz prowadzenie kampanii edukacyjnych, zamiast wprowadzania nowych zakazów – dodaje dr Kłosiewicz-Górecka.
Jak stwierdza dr Krzysztof Łuczak, kupowanie alkoholu często wiąże się z zakupami innych produktów, takich jak przekąski czy napoje. Wprowadzenie zakazu sprzedawania go nocą na stacjach paliw może prowadzić do ogólnego zmniejszenia sprzedaży produktów spożywczych, a na tych artykułach tego typu placówki mają największe marże. Może mieć to więc znaczący wpływ na ich obroty, zwłaszcza jeśli alkohol stanowi istotną część sprzedaży. Ekspert spodziewa się odpływu klientów do nocnych sklepów alkoholowych bądź kupowania większej ilości alkoholu w dzień na zapas.
Dr Kłosiewicz-Górecka wskazuje, że handlowcy i przedsiębiorcy są przeciwni ograniczeniom. Zakaz sprzedaży nocnej alkoholu, w tym na stacjach benzynowych, może zmniejszyć rentowność tych punktów handlowych. Może też rozwinąć się proceder nielegalnej sprzedaży. Według raportu, częściej przeciwnikami ww. zakazu są mężczyźni niż kobiety. Nie chcą go przede wszystkim ankietowani z miejscowości liczących od 5 tys. do 19 tys. mieszkańców. Głównie dotyczy to osób z miesięcznymi dochodami netto na poziomie 5000-6999 zł, a także z podstawowym lub gimnazjalnym wykształceniem.
– Moim zdaniem, alkohol stanowi mały procent obrotów na stacjach benzynowych. Jednak każde ograniczenie sprzedaży przesuwa popyt do szarej strefy oraz może wpływać na produkty sprzedawane przy okazji zakupów napojów procentowych –zauważa Maciej Ptaszyński, Prezes Zarządu Polskiej Izby Handlu.
MondayNews to serwis skierowany do mediów działających w Polsce oraz za granicą. Najważniejsze informacje, ciekawe analizy i wyniki badań, interesujące i obiektywne spojrzenie, problematyka wywołująca publiczną dyskusję – to właśnie znajduje się w MondayNews. Najnowszy raport Grupy Blix, który powstał na podstawie sondażu przeprowadzonego wśród Polaków w wieku 18-35 lat, wskazuje, że 48,7% z nich jest za wprowadzeniem bezwzględnego i całkowitego zakazu sprzedaży alkoholu nocą na stacjach paliw w całej Polsce.
– Większe przywiązanie mężczyzn do łatwego dostępu do alkoholu o każdej porze, wynika z tego, że statystycznie spożywają go więcej. Do tego w mniejszych miejscowościach stacje paliw są jednym z niewielu punktów sprzedaży. Jej zakaz może być tam postrzegany jako dodatkowe utrudnienie. Z kolei osoby zamożniejsze mogą mieć większą swobodę w wydawaniu pieniędzy na alkohol i mogą bardziej cenić sobie możliwość zakupu luksusowych trunków o każdej porze – podsumowuje ekspert z Grupy Blix.
O FIRMIE
GŁOS RYNKU Kierunki rozwoju, oczekiwania
Budujemy silne relacje z klientami
ANDRZEJ KONDYS
CZŁONEK ZARZĄDU ANWIM S.A. DYREKTOR DS. OPERACYJNYCH MOYA
Wostatnim roku, w obliczu istotnych wyzwań, takich jak presja na marże w sektorze paliwowym, rynek stacji paliw odczuł, jak istotna jest rola oferty pozapaliwowej w generowaniu przychodów. Dlatego jednym z kluczowych kierunków naszych działań jest dalsza rozbudowa i dywersyfikacja produktów i usług non-fuel. Skupiamy się na zapewnieniu kompleksowej obsługi klientom, którzy w dzisiejszych czasach szczególnie cenią wygodne i szybkie rozwiązania. Pomimo trudności takich jak inflacja czy rosnąca konkurencja ze strony sklepów typu convenience, systematycznie zwiększamy sprzedaż w obszarze pozapaliwowym.
Atrakcyjne oferty lojalnościowe
Bardzo ważnym elementem strategii rozwoju oferty produktów i usług „non-fuel” jest budowanie silnej relacji z klientami. Ostatni rok upłynął nam na intensywnym rozwoju innowacyjnych programów lojalnościowych. Dostrzegamy, że inwestycje w nowoczesne
technologie, z naciskiem na „user experience”, sprzyjają budowaniu zaangażowania i satysfakcji naszych klientów.
W kwietniu 2023 roku wprowadziliśmy nową usługę – aplikację Super MOYA dla klientów indywidualnych. Obecnie z aplikacji korzysta ponad 700 tysięcy użytkowników, a ich liczba stale rośnie. Jej popularność to efekt m. in. spersonalizowanej oferty, która znacznie poprawia doświadczenia zakupowe naszych klientów, dając im możliwość skorzystania z wielu atrakcyjnych rabatów i promocji, w tym na produkty i usługi w obszarze pozapaliwowym. Jest to unikalne na rynku rozwiązanie, które umożliwia zarówno tankowanie, jak i ładowanie pojazdów elektrycznych w ramach jednego programu lojalnościowego. Co więcej, użytkownicy mogą dokonywać płatności bezpośrednio przy dystrybutorze.
Warto też wspomnieć o wakacyjnych promocjach, którym towarzyszą dodatkowe atrakcje. Tegoroczne lato rozpoczęliśmy od
inicjatywy „Podróż z MOYA”, która łączy w sobie konkurs i akcję rabatową. Klienci mogą tankować taniej do 40 groszy/litr i dodatkowo brać udział w kreatywnym konkursie na wakacyjne zdjęcia oraz filmy. Zarówno formuła konkursu, jak i ciekawe nagrody, w tym wycieczka na Bali, przyciągnęły uwagę wielu klientów. Jednocześnie dbamy o atrakcyjną ofertę kierowaną do klientów flotowych. Sieć MOYA od lat z powodzeniem rozwija program dla flot. Od tego roku karta MOYA firma, to – podobnie jak w przypadku wspomnianej oferty dla klientów indywidualnych – multienergetyczne rozwiązanie. Program uwzględnia potrzeby zarówno dużych firm, jak i mikroprzedsiębiorców czy jednoosobowych działalności gospodarczych. Pozwala na bezgotówkowy zakup paliw tradycyjnych, ładowanie pojazdów EV oraz na skorzystanie z oferty sklepu w zakresie asortymentu motoryzacyjnego. Co ważne, wszystkie transakcje są zawarte na jednej, zbiorczej fakturze. Klienci korzystający
z oferty MOYA firma cenią sobie również łatwość obsługi i dostęp do dodatkowych funkcjonalności, w tym możliwość zarządzania i monitorowania wydatkami floty online czy opcję odroczonego terminu płatności.
50 nowych stacji w ciągu roku Nie zwalniamy także tempa w zakresie realizowania strategii rozwoju, której celem jest zagęszczenie sieci stacji MOYA w całym kraju. MOYA to od lat najdynamiczniej rozwijająca się i dziś już trzecia pod względem wielkości sieć stacji paliw w Polsce. Rośniemy o 50 nowych punktów rocznie, a na koniec 2024 roku celujemy w okrągłą pięćsetkę. Z wartych wspomnienia transakcji – w ciągu ostatniego roku sfinalizowaliśmy zakup MOP w miejscowości
Potok Mały, który jest atrakcyjnie położonym punktem z bardzo dobrą bazą gastronomiczną. Przejęliśmy też 7 obiektów Circle-K, nadając im niebiesko-czerwone barwy. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów
rozwinęliśmy współpracę z łódzką firmą EURO-EKOL, producentem bezdotykowych myjni samoobsługowych.
Zielona strategia
Podobnie, jak w przypadku strategii rozwoju sieci MOYA, z wielką determinacją realizujemy nakreśloną w 2023 roku strategię zrównoważonego rozwoju, inwestując w rozwój sieci punktów ładowania samochodów elektrycznych MOYA energia. Są to stacje ładowania udostępniane naszym klientom w ramach roamingu, a także punkty własne. Zachęcam do odwiedzenia stacji MOYA w Radomsku, która została wyposażona w ultraszybką ładowarkę o mocy 180 kW z dwoma złączami CCS. Obecnie nasi klienci mają do dyspozycji ponad 2600 punktów ładowania w całej Polsce i zakładamy, że do 2030 roku będzie ich 10 000, w tym 4 000 własnych.
Gastronomia dla wymagających Wychodząc naprzeciw rosnącym oczekiwaniom naszych klientów w zakresie oferty gastronomicznej, w ostatnich miesiącach wprowadziliśmy na naszych stacjach sporo nowości. Idąc za ogólnoświatowym trendem „clean label”, nasze bułki do hot-dogów oraz parówki i kiełbaski zyskały nowy, lepszy skład. W pieczywie nie znajdziemy już cukru, emulgatorów i konserwantów, a jedynie mąkę z polskich zbóż, z dodatkiem naturalnego zakwasu i błonnika. Wyłącznym dostawcą parówek i kiełbasek została firma Sokołów, która gwarantuje wyższą niż dotychczas zawartość mięsa oraz brak konserwantów i sztucznych barwników.
Rozwijając koncept gastronomiczny Caffe MOYA, do standardowego menu wprowadziliśmy specjalne zestawy śniadaniowe, które za stosunkowo niewielką opłatą pozwolą dobrze rozpocząć dzień. Rozszerzamy też ofertę przekąsek i kanapek oraz atrakcyjnych zestawów z kawą czy
innymi napojami. Co 2 miesiące wprowadzamy sezonowe produkty, w tym nowe smaki zapiekanek i hot dogów.
Zewnętrzne czynniki wpływające na sprzedaż Niewątpliwie największy wpływ na poziom sprzedaży w obszarze non-fuel miała inflacja. Odczuwaliśmy silną presję cenową, a w 2024 roku dała o sobie znać deflacja, wywołana przez wojnę cenową między dyskontami. Odnotowaliśmy także rosnącą konkurencję w zakresie nowopowstających punktów sprzedaży typu convenience w pobliżu stacji, co w dużym stopniu kształtowało naszą politykę cenową.
Dobry kierunek
Działania, które pozwalają nam stale zwiększać sprzedaż i rozwijać działalność pozapaliwową opierają się na dywersyfikacji i stałym podnoszeniu jakości usług i produktów. Z jednej strony oferujemy naszym klientom liczne atrakcyjne promocje. Z drugiej, pracujemy nad optymalizacją asortymentu i ekspozycji sklepowych. Dzięki podejmowanym działaniom wzrasta sprzedaż zarówno oferty sklepu, jak i usług gastronomicznych. Zauważalna jest zwiększona konwersja klientów paliwowych do tej kategorii, ale i średnia ilość sprzedanych kaw, hot dogów i zapiekanek per transakcja. Realizowana strategia dywersyfikacji dostawców zapewnia nam ciągłą dostępność towarów i ich wysoką jakość. Stale pracujemy nad poprawą komunikacji naszych promocji, przeprowadzamy testy nowych standardów ekspozycyjnych i usprawniamy systemu kontroli jakości żywności.
Sieć stacji paliw MOYA MOYA to najdynamiczniej rozwijająca i 3. pod względem liczby punków się sieć stacji paliw w Polsce. Obiekty MOYA obecne są we wszystkich województwach przy głównych trasach tranzytowych,
drogach lokalnych i w miastach. Oferują najwyższej jakości paliwa benzynę 95, 98, LPG oraz olej napędowy w wersji standardowej oraz premium – ON MOYA Power. Stacje działające w ramach sieci spełniają najwyższe standardy obsługi i jakości. Wszystkie paliwa oferowane na stacjach
MOYA są zgodne z wymogami aktualnych norm dotyczących jakości paliwa oraz obowiązującym rozporządzeniem w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. Gwarancją jakości paliw na stacjach w barwach MOYA jest niezależny program badania paliw – TankQ.
To był czas wyzwań rynkowych
EWA WADAS DYREKTOR DZIAŁU SKLEPÓW, BP POLSKA
Rok 2024 był czasem wyzwań rynkowych, w którym nasi klienci mierzyli się z rosnącymi kosztami życia. Presja kosztowa wpływała w oczywisty sposób na ceny i popyt. Dlatego nasza oferta
Convenience była dostosowywana do zmieniających się potrzeb klientów w drodze. Jednym z kluczowych driverów wzrostu w ofercie
Convenience była i jest ofer ta gastronomiczna Wild Bean Cafe. Po raz drugi wygraliśmy sondaż popularności marek, produktów i usług w programie Laur Konsumenta/Laur Klienta 2024, gdzie Złotym Godłem została wyróżniona oferta produktowa i usługowa marki Wild Bean Cafe. Bardzo ważnym elementem naszej oferty jest kawa, Selekcja Makłowicz a także nowości. Ich wprowadzenie poprzedzone było analizami oraz badaniami sensorycznymi. Wprowadziliśmy ich we wspominanym
okresie kilkanaście w ofercie zimowej Burgery Alpejskie zarówno w opcji z mięsem jak i wegetariańskiej w ramach Selekcji Makłowicz. W kampanii śniadaniowej pojawiła się Bagietka Nowojorska z pastrami, Bajgle filadelfia z łososiem i kurczakiem, dla klientów oczekujących czegoś lżejszego przygotowaliśmy ryż na mleku z sosem mango. W drugiej części roku do oferty wprowadziliśmy Mega Wrapy, które są najlżejszym formatem fast food w myśl zasady mniej pieczywa/więcej warzyw i dodatków.
Ważnym trendem jest smart shopping, który po dwóch latach inflacji zyskał na znaczeniu. Promocje są ważnym elementem angażowania i pozyskiwania lojalności klientów.
Jeśli chodzi o ofertę spożywczą to wiele osób wybiera nasze stacje ze względu na jej dostępność 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę. Współpraca z naszym
partnerem biznesowym Auchan zaowocowała rolloutem ponad 80 sklepów Easy Auchan, a także wprowadzeniem do naszej oferty ponad 300 unikalnych produktów marki Auchan, z których wiele stało się pierwszym wyborem naszych klientów. W ostatnim roku znacząco rozwinęliśmy też ofertę świeżej żywności – kategorii najczęściej wybieranej przez Polaków.
Convenience to również dodatkowe serwisy oraz szybkość obsługi. Warto wspomnieć o 113 nowych kasach samoobsługowych, które wdrożyliśmy na 99
naszych lokalizacji. Jest to realizacja digitalizacji biznesu, która sukcesywnie postępuje w obszarze płatności, zakupów oraz lojalności.
Najważniejszą wartością w firmie bp jest bezpieczeństwo, przekładamy je na wymagania wobec dostawców. Praktyka pokazuje, że wysokie wymagania co do jakości produktów i usług wobec dostawców przekładają się na doświadczenia klientów na stacjach. Przyszłość to wykorzystanie nowych technologii, przede wszystkim sztucznej inteligencji oraz digitalizacja biznesu.
Priorytetem oczekiwania klientów
JAN TAR
DYREKTOR WYKONAWCZY DS. SPRZEDAŻY DETALICZNEJ ORLEN
Naszym priorytetem są potrzeby i oczekiwania klientów. Konkretne działania oparte są na wynikach szczegółowych analiz, co w ujęciu całej oferty pozapaliwowej, pozytywnie wpływa na sprzedaż. Rynek obserwuje i chętnie korzysta z naszych rozwiązań, co najlepiej świadczy o ich jakości. Dowodem słuszności przyjmowanej strategii są nasze wyniki sprzedażowe oraz przyznawane sieci nagrody i wyróżnienia, takie jak „Najlepszy koncept sklepu stacji paliw”, „Gwiazda Jakości Obsługi” czy „The best data – driven Loyalty”. W drodze ciągłego rozwoju i poszerzania oferty stacja paliw ORLEN stała się punktem świadczenia szerokiego zakresu usług,
dopasowanych do rosnących wymagań podróżujących. W ramach dostarczanych usług, o przewadze konkurencyjnej stanowi między innymi oferta gastronomiczna dostępna na naszych stacjach. W Polsce nasza sieć liczy już ponad 1900 punktów sprzedaży pozapaliwowej. Prawie 65 proc. całej sieci ORLEN w Polsce stanowią stacje z najbardziej rozwiniętym konceptem gastronomicznym – Stop.Cafe 2.0. Obecnie posiadamy już prawie 1300 takich obiektów. Pozostałe są sukcesywnie modernizowane do najwyższego standardu. Tylko w pierwszej połowie 2024 roku, w drodze uruchamiania nowych obiektów jak i przeprowadzonych modernizacji liczba stacji
w formacie stop.cafe 2.0 wzrosła o prawie 100 lokalizacji.
Na bieżąco analizujemy wybory klientów, dlatego kontynuujemy cykliczne oferty sezonowe, które niezmiennie cieszą się dużym zainteresowaniem. Poza powracającymi, sprawdzonymi pozycjami, wprowadzamy także nowe produkty. W ubiegłym roku do nowości należały m.in. sezonowe zapiekanki, czy też cieszący się dużą popularnością Spoko Burger. Spełniając oczekiwania konsumentów wprowadziliśmy także kolejny produkt w ofercie wegetariańskiej – Hot Dog z warzywną kiełbaską. Jeśli chodzi o czynniki zewnętrzne, znaczny wpływ na zmiany w ofercie nonfuel mają głównie wdrażane rozporządzenia, np. nocny zakaz sprzedaży wybranych kategorii produktów, czy obowiązek zapewnienia alternatywy dla jednorazowego opakowania. Stale obserwujemy rynek pod kątem proponowanych regulacji. Przykładem jest wprowadzony w sierpniu kubek wielokrotnego użytku, zaprojektowany z myślą o potrzebach klientów i w trosce o środowisko naturalne. W bieżącym roku w ofercie wybranych stacji udostępniliśmy także szeroki asortyment produktów pod hasłem „rękodzieło, serca dzieło”. Kierujemy się zasadami społecznie odpowiedzialnego biznesu, dlatego całość zysku z tej kategorii produktów przekazujemy do organizacji nonprofit wspierającej osoby wykluczone społecznie. Do praktyki na rzecz ESG wpisuje się również realizowany rozwój ekologicznych myjni
automatycznych. W kwietniu zakończyliśmy rozpoczęte w ubiegłym roku analizy pomiaru zużycia wody we wszystkich udostępnianych standardach myjni. Testy potwierdziły, że zastosowanie dodatkowego systemu filtracyjnego jest słusznym kierunkiem i pozwala osiągnąć oszczędność nawet 80 litrów na pojedynczym programie. W skali sieci pozwala to na oszczędzenie ok. 180 000 m3 wody rocznie. Klienci doceniają ORLEN za najbardziej ekologiczne i bezpieczne myjnie, co potwierdzają odnotowane w bieżącym roku, rekordowe wyniki sprzedaży cykli myć. Czynnikiem wpływającym na wyraźny trend jest również rosnąca opłacalność w stosunku do myjni ręcznej, której koszt operacyjny jest ściśle zależny od zużycia wody i energii. Taka zmiana zachowania konsumentów jest ponadto zauważalna w odpowiedzi na kolejną innowację zastosowaną w programach naszych myjni automatycznych. Testowany od lipca 2024 roku „ORLEN Protect Wash” odpowiada na potrzeby klientów, chroniąc pojazdy przed zarysowaniami. Rozwiązanie będzie wdrażane w nowych lokalizacjach oraz po przeprowadzeniu testów, też w już istniejących lokalizacjach, zapewniając dodatkową ochronę niezależnie od wybranego programu. W Polsce funkcjonuje już 366 naszych myjni. Planujemy dalszy rozwój sieci zarówno pod kątem liczby obiektów, jak i unowocześnień, które pozwolą na szersze zastosowanie zamkniętego obiegu wody.
PIOTR PYRICH
DYREKTOR DS. RYNKU DETALICZNEGO, MOL POLSKA
Ostatnie dwanaście miesięcy w segmencie pozapaliwowym upłynęło
nam na ciężkiej pracy. Z jednej strony, jak wszystkie branże, doświadczyliśmy dynamicznych
zmian w gospodarce, związanych m.in. z tym, jak inflacja i rosnące koszty życia wpłynęły na siłę nabywczą naszych klientów. W rezultacie, stali się oni bardziej wrażliwi na ceny i staranniej planowali swoje wydatki, porównując oferty różnych sprzedawców, co wpłynęło na decyzje zakupowe. Odpowiadając na te zmiany, zoptymalizowaliśmy odpowiednio naszą ofertę produktową. Skoncentrowaliśmy się na produktach o najwyższym stosunku jakości do ceny. Oprócz tego położyliśmy też większy nacisk na produkty marek własnych, które cieszyły się dużym zainteresowaniem klientów ze względu na swoją konkurencyjność. Pamiętajmy też, że skuteczna sprzedaż to wymagająca specyficznego podejścia działalność. Opiera się na bieżącej analizie wyników sprzedażowych, a następnie w oparciu o nią na aktywnym zarządzaniu m.in. doborem asortymentu, sposobem ekspozycji poszczególnych produktów czy strategią cenową. Nasz zespół sprzedażowy potrafi jednak sprawnie połączyć te rozmaite wątki. Dzięki ich pracy sprzedaż naszych produktów pozapaliwowych jest stabilna, a w niektórych kategoriach osiąga szczególnie dobre wyniki – i to pomimo wspomnianych przed chwila wyzwań, którym cały rynek musiał stawić czoła. Świetnym przykładem skuteczności MOL Polska w obszarze sprzedaży pozapaliwowej jest kategoria gorących napojów, która w ostatnim czasie zanotowała wyjątkowo duże wzrosty. Częściowo wynika to z pewnością z faktu, że marka MOL Polska zyskuje na rozpoznawalności i popularności, ale znaczący udział miało tu też wprowadzeniem
nowej mieszanki kawy marki Fresh Corner oraz przedstawienie odświeżonych receptur parzenia kawy na stacjach. W pierwszym miesiącu obecności nowej mieszanki w Polsce sprzedaliśmy o blisko 12% więcej kubków kawy niż rok wcześniej. Niesłabnącą popularnością cieszy się też sprzedaż hot dogów, w tym sezonowych kiełbasek, które regularnie proponujemy naszym klientom. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy wyraźne wzrosty odnotowała też kategoria świeżych produktów, czyli przygotowywanych na miejscu np. kanapek i sałatek, do której przywiązujemy dużą wagę i zamierzamy intensywnie rozwijać jako jeden z filarów marki Fresh Corner. Oprócz tego w te wakacje wprowadziliśmy też do naszej oferty kolejny nowy, atrakcyjny produkt – popularne pizza wrapy przygotowywane na oryginalnym włoskim cieście, oferowane w trzech ulubionych przez Polaków smakach z szynką, z salami pepperoni i w wersji margherita. Przez ostatni rok dostosowywaliśmy też naszą ofertę sklepową zarówno do najnowszych trendów zakupowych, jak też do oczekiwań konsumentów. Rozwinęliśmy jednocześnie nasze menu gastronomiczne o nowe propozycje śniadaniowe i obiadowe, przyciągając większe grono klientów i zwiększając częstotliwość wizyt na stacjach. Na szczególną uwagę zasługuje nasza oferta sznycli, przygotowywanych na miejscu, ze świeżych składników i w różnych wariacjach. Dla osób, które znajdują się w dłuższej trasie i szukają smacznego, pożywnego i zdrowego posiłku, okazuje się to być doskonałą ofertą.
zaktualizowana niedawno strategia wyznacza dla tego segmentu ambitne cele, w tym osiąganie do 2030 r. wyniku EBITDA w wysokości 1 mld USD rocznie. W tym celu Grupa będzie przekształcać
Obszar detaliczny jest ważny nie tylko dla MOL Polska, ale także całej Grupy MOL – jej
swoją sieć stacji, dalej rozwijając i wzmacniając właśnie ofertę gastronomiczną. Jako MOL Polska mamy ogromny potencjał, aby wesprzeć realizację tych celów –i zamierzamy to zrobić.
Kontynuujemy ekspansję naszej sieci
PIOTR GINTER DYREKTOR DS. ROZWOJU SIECI HANDLOWEJ, GRUPA UNIMOT
Nieustannie kontynuujemy dalszą ekspansję sieci – nasze działania obejmują zarówno włączanie nowych stacji, jak i optymalizację już istniejących obiektów. Starannie dobieramy lokalizacje naszych nowych stacji, uwzględniając strategiczne położenie na mapie Polski oraz istniejącą infrastrukturę. Obecnie sieć stacji paliw AVIA, zarządzana przez Grupę UNIMOT, liczy ponad 130 stacji w Polsce, z czego ponad 60 proc. działa w systemie franczyzowym. Kładziemy duży nacisk na to, aby każda stacja była nie tylko miejscem tankowania paliwa, ale również przestrzenią, gdzie nasi klienci mogą odpocząć i zaspokoić swoje potrzeby – czy to poprzez zakupy w sklepie convenience, czy też skorzystanie z usług gastronomicznych naszej oferty Eat&Go.
W lipcu 2024 r. uruchomiliśmy aplikację mobilną AVIA GO. Nowe rozwiązanie pełni funkcję programu lojalnościowego, stworzonego z myślą o stałych klientach sieci naszych stacji. Chcemy umacniać naszą pozycję na rynku,
skutecznie odpowiadając na potrzeby naszych odbiorców. Wiemy, że oczekują oni programu lojalnościowego, który zapewni im realne, odczuwalne na co dzień korzyści. W AVIA GO użytkownicy mogą skorzystać z atrakcyjnych rabatów i udogodnień, które oferuje aplikacja, a przy rejestracji każdy klient obecnie otrzymuje prezent powitalny – rabat w wysokości 30 groszy za litr paliwa, obowiązujący przy zakupie do 50 litrów dowolnego rodzaju paliwa. Aby zachęcić kierowców do rejestracji i śledzenia bieżących ofert oraz promocji w naszej nowej aplikacji, podejmujemy działania promocyjne również na poziomie lokalnym – zorganizowaliśmy m.in. promocję na trzech stacjach AVIA w Poznaniu, gdzie podróżni mogli zatankować paliwo w cenie tylko 4,99 zł/l. Śledzimy najnowsze trendy producenckie w branży FMCG i dostosowujemy asortyment do zmieniających się potrzeb konsumentów. Te kategorie produktów podlegają wahaniom sezonowym – w okresie zimowym naturalnie obserwujemy wzrost sprzedaży ciepłych napojów, takich jak kawa GŁOS RYNKU
czy herbata oraz ciepłych przekąsek czy słodyczy. Z kolei latem zwiększa się sprzedaż zimnych napojów.
W ostatnich miesiącach rozszerzyliśmy naszą ofertę gastronomiczną o m.in. hot-dogi amerykańskie, nowe rodzaje kanapek na ciepło, hamburgery, pizzę czy zupy. Obecnie te dania są dostępne na stacjach własnych AVIA, a część stacji franczyzowych podejmuje działania w celu rozszerzenia oferty gastronomicznej.
W naszej branży stoimy przed wyzwaniem związanym z planowanym wprowadzeniem zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach
benzynowych w godzinach nocnych. Takie obostrzenia obowiązują w sklepach w niektórych gminach lub wybranych dzielnicach miast. Jako właściciele stacji AVIA w Polsce traktujemy nasze stacje jako pełnoprawne sklepy convenience, które mają za zadanie oferować klientom szeroki asortyment produktów, w tym także obecnie wyroby alkoholowe. Taki zakaz sprawi, że klienci nie będą mogli zaspokajać wszystkich swoich potrzeb zakupowych przy okazji tankowania paliwa. Może to również wpłynąć na konkurencyjność i rentowność stacji paliw.
Testujemy nowy format stacji
KATARZYNA WARZYWODA
DYREKTORKA DZIAŁU STACJI PALIW I ROZWOJU SIECI
DETALICZNEJ W SHELL POLSKA
WShell w ciągu ostatnich 12 miesięcy koncentrowaliśmy się na dalszym rozwoju oferty pozapaliwowej, aby na naszych stacjach klienci mogli nie tylko zatankować, ale również miło spędzić czas. Nieustannie dążymy do zaoferowania im doskonałej kawy i oferty gastronomicznej na najwyższym poziomie, dlatego kluczowym elementem strategii było m.in. wzmocnienie konceptu kawiarniano-gastronomicznego Shell Café.
neapolitańską od rzemieślniczych producentów czy burger z szarpaną wołowiną, kurczakiem lub wegetariański. Dzięki temu, że zainwestowaliśmy w najnowocześniejsze piece, mamy możliwość serwowania wartościowych posiłków w krótkim czasie.
Odpowiadając na potrzeby klientów w podróży, rozwinęliśmy ofertę spożywczą. Wprowadziliśmy nowe produkty i kategorie, takie jak np. żywność wegańska, pizzę
koncepty. Ostatnio testowaliśmy nową odsłonę konceptu kawiarnianego Shell Café 3.0, opartego na nowych technikach parzenia kawy i dopasowaniu oferty do pór dnia.
Zauważyliśmy, że klienci preferują produkty, które można jeść bez użycia sztućców i trzymać w jednej dłoni, takie jak hot dog, kanapka czy owoce. To pokazuje, jak bardzo konsumenci cenią sobie wygodę. Naszą rolą jest spełnianie tych oczekiwań, dlatego dostosowujemy do nich ofertę, wprowadzając nowe smaki i receptury oraz testując nowe
Kluczem do serc naszych klientów niezmiennie pozostaje kawa, która sama w sobie jest powodem, by podjechać na stację – my z kolei dbamy o jej jak najlepszy smak i najwyższą jakość. Oferujemy szeroki wybór autorskich mieszanek, przygotowywanych przez naszych wykwalifikowanych baristów. Wykorzystywane w nich ziarna kawy posiadają certyfikat Rainforest AllianceTM, co oznacza, że pochodzą ze zrównoważonych upraw. W 2023 r. na kilkunastu stacjach pojawiły się profesjonalne ekspresy kolbowe, mogące konkurować z tymi w dobrych kawiarniach. Wprowadziliśmy nowe produkty, jak kawa cold brew w puszce i kawę speciality, która wyróżnia się bardzo wysokim wynikiem w 100-punktowej skali SCA (special Coffe Association). Nasza oferta kawowa zawiera także opcje dla wegan, np. cappuccino przygotowywane na bazie mleka roślinnego. Koncept Shell Café jest jednym z naszych największych atutów. Rocznie sprzedajemy 450 mln filiżanek kawy na całym świecie, w tym 25 mln w Polsce. Sprzedaż rośnie w tempie ok. 20 proc. rok do roku. Podczas pierwszych Mistrzostw Baristów Shell Café Cup 2023 uczestnicy prezentowali swoje umiejętności, kreatywność i pasję do kawy. Rywalizacja była wyjątkowo zacięta. Jednym z zadań było przygotowanie kaw mlecznych z wylosowanym wcześniej wzorem, natomiast w rundzie finałowej – przygotowanie autorskiego napoju na podstawie nieznanych sobie wcześniej składników.
Większy nacisk na rozwój konceptu gastronomicznego jest wynikiem m.in. ewolucji stacji w stronę modelu QSR [quick service restaurants – red.]. Rośnie oferta gastronomiczna przeznaczona
dla podróżnych przekąski, ciepłe dania i napoje, a także produkty ready-to-eat. Naszym celem jest taka organizacja stacji paliw, aby były wygodnym przystankiem podczas tankowania samochodu – coraz częściej elektrycznego. Klienci mogą skorzystać z wygodnego parkingu, zjeść posiłek czy napić się kawy, kupić coś na podróż, odpocząć i miło spędzić czas w Shell Café. Natomiast jeśli ktoś się spieszy, to na załatwienie wszystkich spraw wystarczy mu pięć minut – i może ruszać w dalszą drogę.
Obecnie poszukujemy kolejnych rozwiązań i testujemy nowy format stacji, łączący kawiarnię premium z tradycyjną stacją paliw. W 2023 r. nawiązaliśmy współpracę z Too Good To Go, dzięki której klienci mogą zapobiegać marnowaniu żywności oraz mają okazję kupić jedzenie dobrej jakości w bardzo korzystnych cenach. Ponadto współpracujemy z Soda Stream, co umożliwia klientom zakup syropów i wymianę butli z gazem na stacjach Shell.
Oferta pozapaliwowa to nie tylko przekąski i kawa – to także szereg usług dostępnych na stacji. Inwestujemy np. w myjnie samochodowe, znacznie podnoszące jakość obsługi klientów, którzy chętnie z nich korzystają. Obecnie mamy już 200 myjni automatycznych lub bezdotykowych przy naszych stacjach, co oznacza, że są one dostępne niemal na co drugiej stacji.
Wszystkie te działania przyniosły wymierne rezultaty, m.in. w postaci dwucyfrowego wzrostu sprzedaży w segmencie non-fuel w 2023 r. Odnotowaliśmy sukces w obszarze kawy i oferty gastronomicznej, a także produktów premium.
Planujemy dalszy rozwój oferty non-fuel oraz wypracowanie najwyższych standardów obsługi klientów. To właśnie uprzejma, życzliwa i profesjonalna obsługa sprawia, że do takich miejsc chce się wracać.
WZROST ZNACZENIA
ZAMÓWIEŃ ONLINE I DOSTAW
Rynek gastronomiczny w Polsce jest w dynamicznej fazie rozwoju, na którą wpływają zarówno globalne trendy, jak i specyficzne warunki lokalne. Kluczowe trendy, takie jak rozwój zamówień online, rosnące zainteresowanie zdrową i ekologiczną żywnością, wpływ technologii na branżę oraz rozwój casual dining, kształtują przyszłość tego sektora.
Wzrost znaczenia zamówień online i dostaw Pandemia COVID-19 znacząco wpłynęła na rozwój sektora dostaw jedzenia. Restauracje, które przetrwały trudny okres lockdownu, w dużej mierze zawdzięczają to możliwości oferowania jedzenia na wynos i dostaw. Platformy takie jak Pyszne.pl, Uber Eats, Glovo, a także mniejsze, lokalne inicjatywy zyskały na popularności. Restauracje inwestują w rozbudowę swoich systemów zamówień online, integrując je z własnymi stronami internetowymi i aplikacjami mobilnymi, aby zmniejszyć zależność od zewnętrznych platform dostawczych i obniżyć koszty prowizji.
Zwiększone zainteresowanie zdrową i ekologiczną żywnością Świadomość zdrowotna Polaków rośnie, co przekłada się na zwiększone zainteresowanie zdrową żywnością. Restauracje zaczynają oferować bardziej zróżnicowane menu, zawierające opcje wegańskie, wegetariańskie, bezglutenowe oraz dania przygotowywane z ekologicznych składników. Lokale współpracują z lokalnymi rolnikami i producentami, aby zapewnić świeże i wysokiej jakości produkty. Powstają także nowe
ROBERT PADIASEK COMMERCIAL DIRECTOR SCM
koncepcje gastronomiczne, takie jak bary sałatkowe, smoothie bary czy restauracje typu farm-to-table, które koncentrują się na zdrowym odżywianiu.
Technologia w służbie gastronomii Wdrażanie nowoczesnych technologii jest kluczowe dla poprawy efektywności operacyjnej i zwiększenia zadowolenia klientów. Systemy POS (Point of Sale) z funkcjami analizowania danych sprzedażowych, zarządzania zapasami i programami lojalnościowymi, pomagają właścicielom restauracji w podejmowaniu
bardziej świadomych decyzji biznesowych. Aplikacje do rezerwacji stolików, takie jak Booksy czy OpenTable, ułatwiają zarządzanie rezerwacjami i zmniejszają ryzyko przestojów w obsłudze klientów. Automatyzacja zamówień i płatności, np. poprzez aplikacje mobilne lub kioski samoobsługowe, przyczynia się do zwiększenia wygody klientów i zmniejszenia kosztów pracy.
Kultura kulinarna i edukacja Zainteresowanie gotowaniem i kulturą kulinarną w Polsce rośnie. Programy telewizyjne, takie jak „MasterChef” i „Top Chef”, oraz
popularne blogi kulinarne i kanały YouTube, edukują i inspirują konsumentów. Warsztaty kulinarne, organizowane przez znanych szefów kuchni i restauracje, przyciągają zarówno amatorów, jak i profesjonalistów. To zainteresowanie przekłada się na większe zrozumienie jakości jedzenia i bardziej świadome wybory konsumentów.
Podsumowanie
Rynek gastronomiczny w Polsce jest w dynamicznej fazie rozwoju, na którą wpływają zarówno globalne trendy, jak i specyficzne warunki lokalne. Kluczowe trendy, takie jak rozwój zamówień online, rosnące zainteresowanie zdrową i ekologiczną żywnością, wpływ technologii na branżę oraz rozwój casual dining, kształtują przyszłość tego sektora. Mimo licznych wyzwań, takich jak wzrost kosztów surowców, brak wykwalifikowanej kadry i zmienne oczekiwania konsumentów, polski rynek gastronomiczny ma ogromny potencjał i możliwości dalszego wzrostu. Właściciele restauracji, którzy potrafią adaptować się do zmieniających się warunków i inwestować w jakość oraz innowacje, będą mogli cieszyć się sukcesem w tej konkurencyjnej branży.
ZMIERZAMY W DOBRYM KIERUNKU
Mimo licznych zawirowań branża HoReCa w Polsce ma się nieźle, niestrudzenie dostosowując się do zmieniających warunków. Nasz zespół każdego miesiąca spędza setki godzin w terenie, rozmawiając z gastronomami z całej Polski. Są to w większości optymistyczne rozmowy i stąd moje przekonanie, że zmierzamy w dobrym kierunku.
MARCIN WAJDA
DYREKTOR KOMUNIKACJI I MARKETINGU WINTERHALTER POLSKA
Stabilnie, ale elastycznie
Cieszy mnie, że niezależnie od przekształceń rynkowych, nasza firma utrzymuje mocną pozycję. Problemy, z którymi mierzy się branża nie wpływają negatywnie na decyzję o zaopatrzeniu biznesu w profesjonalną zmywarkę. Wręcz przeciwnie – odnoszę wrażenie, że właśnie inwestycja w zaawansowany technologicznie sprzęt rozwiązuje wiele z nich. Przykład? Obecność profesjonalnej zmywarki pomaga zatrudnić i utrzymać personel kuchenny. Winterhalter na zapleczu oznacza, że zespół może koncentrować się na tym, co najważniejsze przygotowaniu posiłków. Wybór energooszczędnej, zaawansowanej maszyny obniża koszty (energia, woda, możliwość porównywania zużycia), dodatkowo pomocna
jest opcja długoterminowego najmu zmywarek bez obciążających kosztów początkowych. Lubimy to, co robimy i nie boimy się zmian na rynku. Wzrost inflacji oraz wahania cen surowców mają wpływ na całą branżę, ale dzięki elastyczności jesteśmy w stanie utrzymać zadowalające wyniki finansowe i wciąż zapewniać usługi na najwyższym poziomie. Długoterminowe wyniki potwierdzają, że nasza strategia odpowiada na realne potrzeby rynku.
Gen Z chętniej zje na stacji Rynek stacji paliw oraz powiązanych konceptów
gastronomicznych przechodzi dynamiczne zmiany, napędzane wymaganiami klientów oraz potrzebą jeszcze większej efektywności operacyjnej. Wzrost cen skłonił Polaków do ograniczenia wydatków, w tym także odwiedzin w restauracjach. Przedstawiciele generacji Z częściej skłonni są wybierać koncepty szybkiej obsługi, w których w ciągu kilku minut mogą odebrać ciepłego hot doga, wrapa czy tortillę. Zauważamy również, że oferty gastronomiczne stacji są coraz ciekawsze i bardziej rozbudowane. To z kolei stwarza nowe możliwości dla firm takich jak Winterhalter. Nasze
zaawansowane maszyny doskonale wpisują się w ten trend, zapewniając najwyższe standardy higieny w ekstremalnie krótkim czasie mycia.
Dwa powody, by zainwestować w innowację Krajowy Plan Odbudowy w swoich dwóch odsłonach (w czerwcu i sierpniu 2024) poprawił nastroje w branży, tworząc nowe rozwiązania oraz perspektywy. W drugim kwartale 2024 roku zauważyliśmy wzrost zainteresowania klasą premium. Jednym z kluczowych trendów jest chęć korzystania z innowacyjnych rozwiązań, takich jak Connected Wash, dzięki któremu podłącza się zmywarkę do sieci, uzyskując dostęp do ważnych danych operacyjnych. Właściciele kilku stacji mogą porównywać poziom zużycia energii, wody i chemii. To duży krok w kierunku cyfrowej transformacji branży gastronomicznej i zrównoważonego rozwoju.
Branża gastronomiczna w Polsce jest na etapie dynamicznego rozwoju. Dzięki nowym rozwiązaniom właściciele konceptów gastronomicznych mogą skuteczniej zarządzać zasobami i nieustannie podnosić standardy działalności.
DOPASOWUJEMY SIĘ DO RYNKU
Wiemy, że nasz asortyment nie należy do tego pierwszej potrzeby, więc żeby się sprzedawał, za efektem wow – ale to fajne, kolorowe, chcę taki kabel – musi pójść racjonalna cena. Nie tylko cena, ale cała strategia sprzedażowa – mówi Andrzej Szulęcki, prezes zarządu eXc mobile Polska.
JJak oceniają Państwo kondycję firmy wobec sytuacji ekonomicznej w kraju?
ROZMAWIAŁ
PRZEMYSŁAW JAWORSKI
Nasza sytuacja jest bardzo dobra, bo obserwujemy rynek i dopasowujemy się do niego, a nie na siłę idziemy pod prąd. Patrzymy na największych detalistów, którzy znowu walczą cenowo, a to oznacza, że ceny przyciągają ludzi. Oczywiście to zawsze działało, ale jak połączymy kropki – inflacja, podwyżki cen energii, itd… to wiemy, co w obecnych warunkach jest najważniejsze dla konsumentów. Nie tworzymy równoległej rzeczywistości, bo wiemy, że nasz asortyment nie należy do tego pierwszej potrzeby, więc żeby się sprzedawał, za efektem wow – ale to fajne, kolorowe, chcę taki kabel – musi pójść racjonalna cena. Nie tylko cena, ale cała strategia sprzedażowa.
Jakie działania aktualnie podejmujecie związane z branżą stacji paliw, sklepów convenience, konceptów gastronomicznych i kawowych?
Pracujemy nad asortymentem sezonowym oraz przydatnymi gadżetami, oczywiście mając z tyłu głowy, że musi to być coś ekstra, co wywoła impuls zakupowy. W kategorii non-food nie jest to takie proste, ale skoro udało się z kablami, uda się z innymi produktami.
Jeżeli chodzi o klientów, to chcemy powalczyć o Orlen, więc z niecierpliwością czekamy na przetarg. Jestem przekonany, że wygenerujemy u nich co najmniej 20% wzrost w naszej kategorii.
Bardzo zależy nam również na poszerzeniu współpracy z Partnerami na kanałach Social Media.
Jak oceniają Państwo aktualną sytuację na rynku stacyjnym?
Nie jestem ekspertem rynku stacyjnego, śledzę go raczej od strony zmian liczby stacji i wszelkich przetasowań. Wielka 6-tka pozostaje ta sama. Powszechnie wiadomo, że Moya dokonując licznych otwarć, wkroczyła na podium, Orlen dalej na czele, ale ogólna liczba stacji pozostaje od pewnego czasu na zbliżonym poziomie. Myślę, że ten rynek jest stabilny, bo paliwa płynne jeszcze długo z nami będą. Stacje mocno rozwinęły koncepty gastronomiczne i sklepy, co przyciąga więcej klientów. A dla nas im większy ruch tym większe prawdopodobieństwo, że ktoś skusi się na kabel, uchwyt czy ładowarkę.
Jak bardzo zmienił się ten rynek w minionym roku, między publikacją poprzedniego Raportu a obecnym wydaniem?
Czy zmieniły się oczekiwania tego sektora wobec dostawców?
Ciężko odnieść mi się do tego pytania, bo zajmujemy się wycinkiem tego rynku. Analizując sprzedaż, ale i odsprzedaż u Partnerów rok do roku, nie widzimy zmian na naszej kategorii. Jedne produkty notują spadki np. kable micro USB a inne wzrosty np. ładowarki sieciowe. Czyli nie dzieje się nic czego nie można było przewidzieć. Co do oczekiwań, to nie zauważyłem zmian, ale my zawsze dajemy z siebie 100%, więc nie wiem, co jeszcze moglibyśmy zrobić.
Jakie produkty udało się Państwu wprowadzić do oferty skierowanej do branży stacji paliw, sklepów convenience, konceptów gastronomicznych i kawowych?
Jeżeli chodzi o nasz podstawowy asortyment, czyli akcesoria, to jest on aktualizowany na bieżąco tak, aby podążał za zmianami na rynku. Dodatkowo wprowadziliśmy do oferty lampki LED – czołową oraz kieszonkową — w formie mini breloka. To przydatne gadżety nie tylko dla kierowców. Po wielu miesiącach przygotowań światło dzienne ujrzał nasz koncept perfum do wnętrz, który stopniowo wprowadzamy na rynek. Do końca roku planujemy zaimplementować go u naszych Partnerów. Na razie trwają testy sprzedażowe.
ROZWIJAMY WSPÓŁPRACĘ HANDLOWĄ
Z CORAZ WIĘKSZĄ LICZBĄ SIECI
Rynek stacyjny to niezwykle istotny kanał sprzedaży, który notuje wzrosty w kategoriach produktów nikotynowych jednorazowego i wielorazowego użytku. Wiemy jednak, że na tym rynku wciąż istnieje duży potencjał, który można odblokować – mówi Cezary Wytych, prezes Fusion Labs.
ROZMAWIAŁ PRZEMYSŁAW JAWORSKI
JJak oceniają
Państwo kondycję firmy wobec sytuacji ekonomicznej w kraju?
Cezary Wytych, Prezes Fusion Labs Obecnie kondycję firmy oceniamy pozytywnie. Choć nasze poważne obawy o dalsze losy branży w Polsce budzą planowane przez Ministerstwo Finansów zmiany w wysokości podatku akcyzowego. Mówimy o podwyżkach tak drastycznych, jak wzrost wysokości podatku akcyzowego na e-płyny na poziomie 328% w skali trzech lat. To może „wyprowadzić” polskich przedsiębiorców EIN z kraju, ale także poprowadzić do rozrostu szarej strefy nielegalnego handlu, która już dziś jest procederem na ogromną skalę, powodującym ogromne straty dla skarbu państwa i branży.
Jakie działania aktualnie podejmujecie w związku z branżą stacji paliw, sklepów convenience, konceptów gastronomicznych i kawowych?
Obecnie rozwijamy współpracę handlową z coraz większą liczbą sieci. Ponadto z jednym spośród naszych partnerów – siecią MOYA realizujemy nasz program CSR połączony z kampanią w mediach „MOYA Odpowiedzialność”, którego celem jest walką z nielegalną dystrybucją wyrobów nikotynowych wśród młodzieży. W segmencie convenience wzbogacamy asortyment m.in. sieci Carrefour Express, ale także współpracujemy z klubami czy miejscówkami sezonowymi. Nieustannie wspieramy też naszych partnerów wiedzą ekspercką, pomagając im dostosować ofertę handlową do aktualnych trendów i potrzeb konsumentów.
Jak oceniają Państwo aktualną sytuację na rynku stacyjnym?
Rynek stacyjny to niezwykle istotny kanał sprzedaży, który notuje wzrosty w kategoriach produktów nikotynowych
jednorazowego i wielorazowego użytku. Wiemy jednak, że na tym rynku wciąż istnieje duży potencjał, który można odblokować poprzez aktualizację i lepsze dopasowanie do potrzeb konsumenta asortymentu dostępnego na stacjach.
Jak bardzo zmienił się ten rynek w minionym roku, między publikacją poprzedniego Raportu a obecnym wydaniem?
Czy zmieniły się oczekiwania tego sektora wobec dostawców?
Rynek stacyjny uległ znaczącym przemianom, a kolejne przed nim. Choćby taka, że w związku z proponowanym przez Ministerstwo Finansów podatkiem w wysokości 40 zł na urządzenia jednorazowe, zmierzamy obecnie ku końcowi ery jednorazówek, co oznacza radykalną zmianę asortymentu stref przykasowych, które – póki co – obfitują właśnie w te urządzenia. Na tę zmianę należy przygotować się już teraz, by sprostać oczekiwaniom konsumentów po wejściu nowych przepisów w życie. Sektor paliwowy potrzebuje pewnych, sprawdzonych i solidnych dostawców oraz partnerów, którzy pomogą utrzymać atrakcyjność oferty w dobie dynamicznie zmieniających się trendów i zmian legislacyjnych.
Jakie produkty udało się Państwu wprowadzić do oferty skierowanej do branży stacji paliw, sklepów convenience, konceptów gastronomicznych i kawowych?
Na półki sieci stacji paliw i sklepów convenience wprowadziliśmy nikotynowe produkty bezdymne jednorazowego i wielorazowego użytku z serii Klarro Pop i Klarro Jazz, a także nasz sprzedażowy top – autorskie-płyny nowej generacji Klarro Soul, odtwarzające tak lubiane przez konsumentów doznania smakowe, oferowane przez jednorazówkę.
WKROCZYLIŚMY
NA KURS, KTÓRY ZAPLANOWALIŚMY
W naszej sytuacji oznacza to jeszcze dynamiczniejszy, bardzo silny wzrost sprzedaży, poparty nie tylko rozwojem dystrybucji, lecz również wsparciem marketingowym oraz rozwojem portfolio skutkującymi pozyskiwaniem nowych konsumentów – mówi
Magdalena Adamczuk, CSO Dyrektor sprzedaży VTP
ROZMAWIAŁ PRZEMYSŁAW JAWORSKI
J
Jak oceniają Państwo kondycję firmy wobec sytuacji ekonomicznej w kraju?
Po licznych turbulencjach, z którymi przyszło się nam mierzyć w ostatnich latach, takich jak pandemia czy rosnące ceny surowców spowodowane inflacją, możemy ze spokojem powiedzieć, że wkroczyliśmy na kurs, który zaplanowaliśmy dla siebie, w szerszej perspektywie, jeszcze przed wspominanymi wydarzeniami. W naszej sytuacji oznacza to jeszcze dynamiczniejszy, bardzo silny wzrost sprzedaży, poparty nie tylko rozwojem dystrybucji, lecz również wsparciem marketingowym oraz rozwojem portfolio skutkującymi pozyskiwaniem nowych konsumentów. Można śmiało powiedzieć, że ekspansji sprzyjają nie tylko poprawiające się warunki ekonomiczne Polaków. Trendy konsumenckie są jednoznaczne. Przeciętny klient coraz chętniej porzuca klasyczne, analogowe papierosy na rzecz innych wyrobów nikotynowych takich jak liquidy, papierosy elektroniczne czy woreczki nikotynowe. To ogromna szansa jaka stoi przed całą branżą, a my mamy tego świadomość. Dla nas jest to niesamowite wyzwanie, żeby przy tak sprzyjających warunkach
utrzymać pozycję lidera i zawłaszczyć kolejne subkategorie. I jak na razie jesteśmy na najlepszej drodze ku temu.
Jakie działania aktualnie podejmujecie związane z branżą stacji paliw, sklepów convenience, konceptów gastronomicznych i kawowych?
Nasza kluczowa marka Dark Line jest dostępna w 95% punktów sprzedaży, jeżeli chodzi o sklepy specjalistyczne w Polsce. Produkty VTP są w zasięgu konsumenta także w licznych sklepach alkoholowych i spożywczych. W sklepach niezależnych i miękkiej franczyzie do 300 m2 jesteśmy na pozycji lidera*. Po tak dynamicznym wejściu na rynek przyszedł czas na kolejne kanały sprzedażowe. Naturalnym dla nas krokiem był zwrot w kierunku stacji benzynowych, gdzie konsument bardzo często zaopatruje się w wyroby nikotynowe. Chcąc zagwarantować mu szybki dostęp do naszego asortymentu, po który sięga coraz częściej, stopniowo rozszerzamy naszą dystrybucję, już teraz współpracując z licznymi franczyzowymi stacjami paliw.
Jak oceniają Państwo aktualną sytuację na rynku stacyjnym?
Od dłuższego czasu obserwujemy ochoczy napływ klientów do tego kanału sprzedaży. W dalszym ciągu branży paliw sprzyja fakt zakazu handlu w niedziele. Ograniczenia w prawie handlowym sprawiły, że wiele stacji benzynowych, stało się dla przysłowiowego Kowalskiego czymś znacznie więcej niż tylko miejscem, w którym może on zatankować samochód. To przestrzeń regularnych, co weekendowych wizyt, celem uzupełnienia najbardziej podstawowych produktów. Jest to rzecz jasna dla nas bardzo wyraźny sygnał, że stacje paliw są idealną przestrzenią do dalszego rozwoju i ekspansji naszej firmy.
Jak bardzo zmienił się ten rynek w minionym roku, między publikacją poprzedniego Raportu a obecnym wydaniem? Czy zmieniły się oczekiwania tego sektora wobec dostawców?
Obserwując sytuację na rynku i silny zwrot konsumenta w kierunku innych niż analogowe papierosy wyrobów nikotynowych, rynek stacji benzynowych stał się jeszcze bardziej otwarty na wprowadzanie naszego asortymentu. Można powiedzieć, że to, co dzieje się w tej kategorii jest swoistego rodzaju rewolucją obyczajowo – konsumencką i nikt nie chce przecież pozostać w tyle. Wszystkim nam zależy przecież na tym, żeby dostarczać najlepsze rozwiązania oczekiwane przez klientów, bo to generuje obrót.
Dodatkowo, ze względu na obniżającą się inflację, cena przestała odgrywać tak kluczową rolę w procesie negocjacyjnym jak miało to miejsce dotychczas. Rzecz jasna, nasz asortyment gwarantuje wysoką marżę dla stacji paliw, na co często zwraca się uwagę przy wprowadzaniu nowości z kategorii. Jednocześnie liczy się nie tylko co najtańsze na półce, ale również to co ma wysoką jakość, bo jest to czynnik decydujący o wyborze produktu przy półce przez konsumenta. Ale i to nie stanowi dla nas problemu, albowiem gwarancja wysokiej jakości zawsze była dla nas kluczowa. Dark Line to produkty, których historia zaczęła się od prawdziwej pasji i temu nadal przyświeca nasza misja, aby dostarczać to co najlepsze.
Jakie produkty udało się Państwu wprowadzić do oferty skierowanej do branży stacji paliw, sklepów convenience, konceptów gastronomicznych i kawowych?
Oczywiście są to nasze linie odnotowujące największe wzrosty sprzedaży, czyli produkty z kategorii e-liquidów, czy to w wariancie klasycznym czy też opracowane w oparciu o sole nikotynowe. Ostatnim, prawdziwym hitem sprzedażowym są liquidy Dark Line Boost Salt, które idealne odwzorowują smak papierosa jednorazowego. Opracowanie tego produktu było wynikiem bezpośrednich zapytań konsumentów, którzy wyjątkowo polubili nasze aromaty. Ważny jest tutaj także aspekt ekonomiczny konsument cieszy się tymi samymi doznaniami co przy stosowaniu jednorazówki, jednak użytkowanie liquidu jest korzystniejsze dla jego kieszeni. Co warto jednak podkreślić, wysoka marża dla stacji paliw została w tym przypadku zachowana. Ostatecznie, obie strony wygrywają. Zainteresowaniem cieszą się także nasze e-papierosy jednorazowe oraz absolutna nowość – Dark Line Punch! czyli woreczki nikotynowe. Są one tak szczególne, ponieważ do ich produkcji wykorzystano właśnie wspominane sole nikotynowe. Sprawiają, że nasz produkt jest znacznie delikatniejszy dla dziąseł, co do tej pory mogło stanowić dla konsumenta pewien problem. Dodatkowo jest to produkt idealny dla kierowców, ponieważ woreczki są wyrobem bezdymnym i można je stosować w każdych warunkach. Nieprzyjemny zapach i dym pochodzący z papierosów analogowych, został wyeliminowany.
Jakie są obecnie najważniejsze wyzwania dla firmy patrząc na sytuację rynkową?
Podążamy dalej obraną ścieżką dynamicznego rozwoju, jednocześnie chcąc narzucać nowe trendy pozostałym graczom w branży. Mamy świadomość, że wiele oczu skierowanych jest na nasze działania, a nam ta sytuacja bardzo odpowiada. Jednocześnie wiemy, że jest to wielka odpowiedzialność, dlatego ciągle obserwujemy i sprawdzamy, co akurat ma szanse zostać entuzjastycznie przyjęte na rynku. Nasz zespół nie tylko zauważa trendy ale i nadaje im nasz charakterystyczny wyraz. I to właśnie sprawia, że jesteśmy tak wyjątkowi w oczach konsumenta.
Czy przewidują Państwo rozszerzenie profilu działalności czy przez najbliższe 12 miesięcy zamierzacie jeszcze mocniej pracować nad ugruntowaniem swojej pozycji na rynku?
Będziemy nadal umacniać pozycję marki Dark Line na rynku poprzez strategiczne poszerzanie kanałów dystrybucji. Nasze działania już teraz przekładają się na coraz szerszą obecność naszego asortymentu. Dodatkowo, jak już wspominaliśmy bezustannie optymalizujemy portfolio poszukując lepszych i skuteczniejszych rozwiązań, takich, które zaspokoją nawet najbardziej wymagających. Zaufanie naszych konsumentów jest dla nas swoistego rodzaju zobowiązaniem, z którego musimy się wywiązać. Zatem dla nas nie ma czegoś takiego jak „wystarczająco dobre”. Dla nas każda jedna sztuka produktu wychodząca pod egidą VTP, musi być uznana za najlepszą!
Anwim S.A. ul. Stańczyka 3 01-237 Warszawa tel. (22) 496-00-00 fax (22) 496-00-03 biuro@anwim.pl www.moyastacja.pl
Arsem ul. Kaczeńcowa 9 91-214 Łódź tel. 608-355-151 biznes@arsem.pl
MOYA to założona w 2009 roku, należąca do spółki Anwim S.A., ogólnopolska sieć stacji paliw. Obecnie działa w niej ponad 470 placówek. Stacje sieci MOYA znajdują się we wszystkich województwach przy głównych trasach tranzytowych, przy drogach lokalnych i w miastach. Oferują pełną gamę usług od sprzedaży paliwa, przez własny koncept kawiarniano-gastronomiczny Caffe MOYA, sklep, aż po myjnie oraz ofertę kierowaną do klientów biznesowych. Wszystkie stacje działające w ramach sieci spełniają jednolite, wysokie standardy usług. Gwarancją jakości paliwa na stacjach w barwach MOYA jest niezależny program badania paliw – TankQ. Sieć stacji paliw MOYA jest liderem na polskim rynku pod względem dynamiki rozwoju. W 2023 roku Anwim S.A., właściciel sieci MOYA, ogłosił zieloną strategię zakładającą rozwój sieci stacji ładowania pojazdów elektrycznych z planem udostępnienia ponad 10 tys. punktów ładowania do 2030 roku.
W ARSEM zapewniamy kompleksowe rozwiązania dla wszelkiego rodzaju powierzchni biurowych i kubaturowych w zakresie: klimatyzacji, chłodnictwa, pomp ciepła, systemów wentylacyjnych, kurtyn powietrznych. Od projektu po utrzymanie. Zapewniamy także serwis gwarancyjny, serwis pogwarancyjny oraz przeglądy okresowe. Nie straszne nam projektowanie i wdrażanie systemów instalacyjnych HVAC, w nowo powstających obiektach.
AVIA
Grupa UNIMOT Al. Jerozolimskie 142 A 02-305 Warszawa tel. (22) 871-98-88 fax (22) 826-08-40 ug@unimot.pl www.UNIMOT.pl
eXc mobile Polska ul. Sękocińska 24/1, Wolica 05-830 Nadarzyn tel. kom. 515-568-632 sales@eXcmobile.eu www.eXcmobile.eu
Fusion Labs ul. Świętokrzyska 10a 26-001 Masłów Pierwszy www.fusion.pl www.klarro.pl tel. 733-303-557 sprzedaz@fusion.pl
Grupa Unimot, która rozwija sieć stacji paliw AVIA, to największa polska niezależna grupa paliwowo-energetyczna, będąca jednocześnie liderem wśród niezależnych importerów paliw ciekłych i gazowych w kraju. Od grudnia 2016 roku spółka należy do stowarzyszenia AVIA International, dzięki czemu jako pierwsza polska firma uzyskała prawo do budowania i rozwoju sieci stacji paliw AVIA na terenach Polski i Ukrainy. Info o franczyzie AVIA AVIA to szwajcarska marka, prężnie rozwijająca się na polskim rynku – obecnie w kraju działa już ponad 85 stacji sygnowanych jakością AVIA, z czego większość oparta jest na zasadach franczyzy. AVIA oferuje swoim partnerom niezbędną wiedzę, elastyczne warunki współpracy i stałe doradztwo najlepszych specjalistów. Dołączając do sieci partner otrzymuje wypracowane na przestrzeni lat know-how oraz sprawdzony w praktyce model biznesowy, obejmujący, między innymi, nowoczesne podejście do projektu sklepowego i gastronomicznego, produkty marki własnej, dobór asortymentu w sklepie, szkolenia w zakresie merchandisingu oraz współpracę z dostawcami, wyspecjalizowanymi w obsłudze stacji paliw. Partnerstwo franczyzowe z Grupą Unimot daje także gwarancję dostępu do wiedzy z zakresu najnowszych trendów rynkowych i ich implementacji do stacyjnej oferty. AVIA to unikalny model biznesowy oraz nowoczesna kultura organizacyjna. Doskonała znajomość rynku stacji paliw oraz atrakcyjne warunki współpracy w oparciu o siłę Grupy Unimot są gwarancją sukcesu partnerów.
Wywróciliśmy do góry nogami kategorię kabli i ładowarek do telefonów komórkowych. Udowodniliśmy, że kolory mają moc. Jeżeli chcesz przekonać się jak wielką, zapraszamy Cię do grona naszych Partnerów. Zaufaj profesjonalistom! – od 16 lat pracujemy z największymi detalistami w tym kraju.
Fusion Labs to jeden z największych polskich producentów e-papierosów i płynów do e-papierosów. Jest producentem marek konsumenckich takich, jak Fantos, Mono, Duo, Klarro czy The Mask, a także licznych rozwiązań funkcjonujących na rynku pod markami konkurencyjnymi. W 2023 roku aż cztery z ośmiu marek Fusion Labs zostały uznane przez prestiżowy instytut badawczy ECigIntelligence za czołowe polskie marki e-liquidów. Firma ma blisko 10 lat doświadczenia zarówno na rynku lokalnym i zagranicznym, trzy siedziby i własny skład podatkowy oraz park technologiczny. Produkty spółki pokrywają 95% sprzedaży w polskich punktach specjalistycznych i są jednymi z najlepiej rozpoznawalnych rozwiązań konsumenckich w Polsce. Oferta producenta obejmuje e-liquidy na bazie nikotyny i soli nikotynowych, bazy, koncentraty, woreczki nikotynowe, e-papierosy jednorazowe i wielorazowe wraz z wkładami, a także produkcję na zasadach private label. Jej wyróżnikiem są interesujące smaki, dopracowany design i odpowiedzialne podejście do rozwoju branży.
Miko Coffee Poland
ul. Bronikowskiego 35 85-426 Bydgoszcz tel. (52) 326-08-01 (52) 326-08-05 agnieszka.zarzycka@miko-kawa.pl
SCM
ul.al. Jana Pawła II 11 00-828 Warszawa tel. (22) 586-54-00 fax (22) 586-54-01 biuro@scmpoland.pl www.scmpoland.pl
VTP ul. Wrońska 2H 20-327 Lublin tel. 453-409-409 zamowienia@vapetechpoland.pl
Firma MIKO Coffee została założona w 1801 roku i specjalizuje się w obsłudze firm oraz segmentu horeca w kawę oraz gorące napoje, będąc jedną z najstarszych marek kawowych na rynku międzynarodowym. Poprzez ponad 40 firm w Europie, Turcji, Japonii, Australii, oraz RPA, umacnia swoją pozycję jako sprawdzony dostawca kawy oraz urządzeń do jej zaparzania. W ciągu ponad 200 lat palenia kawy zdobyliśmy bogate doświadczenie, pozwalające nam na produkcję najszlachetniejszych kaw espresso. Przykładamy olbrzymią wagę do sztuki palenia kawy, która jest kluczem do przygotowania doskonałego espresso.
Firma SCM działa od września 2005 roku, a od lipca 2012 jest Wyłącznym Dystrybutorem Produktów Monin na Polskę. Główne obszary działalności firmy to: Rozwój i kreowanie nowych rozwiązań w kategorii produktów i napojów dla kanału HoReCa oraz doradztwo w zakresie ich przetwarzania; Zakupy i sprzedaż surowców rolnych oraz produktów gastronomicznych; Efektywne zarządzanie łańcuchem dostaw obejmującego produkty, opakowania i dystrybucję. Marka Monin jest obecnie uznawana za numer jeden na świecie na rynku syropów klasy Premium, puree owocowych oraz sosów deserowych. To zasługa ponad 105-letniego doświadczenia oraz bogatej oferty – ponad 250 smaków sprzedawanych w 150 krajach na świecie. Do produkcji wyrobów Monin wybierane są wyłącznie wyselekcjonowane i najlepsze owoce, kwiaty, przyprawy oraz orzechy. To sprawia, że powstają zawsze produkty wyjątkowej jakości o niepowtarzalnym smaku, kolorze i zapachu. Monin – naturally inspiring. Rozwój Marki Monin w Polsce oraz szkolenia w zakresie kreacji i nowych rozwiązań w kategorii napojów, deserów oraz potraw blendowanych to obszar działania naszych Brand Ambasadorów. Jesteśmy obecni w ciągu roku na 60 targach, eventach, konkursach i indywidulanych warsztatach. Kreujemy rozwiązania i sprzedajemy koncepty. Jesteśmy ekspertami w kategorii „beverage & food solution”. Od kwietnia 2016 r. SCM jest także wyłącznym importerem i dystrybutorem profesjonalnych urządzeń do miksowania i mieszania napojów oraz potraw – marki Vitamix.
VTP SP. Z O.O. to wiodąca na rynku papierosów elektronicznych firma zajmująca się dystrybucją marek własnych. Od specjalistycznych sieci sklepów po rynki FMCG, nasze produkty stoją na czele innowacji i jakości. Portfolio naszych produktów jest szerokie i obejmuje e-liquidy, e-papierosy jednorazowe, woreczki nikotynowe, longfille, premixy i aromaty. Nasza kultowa marka Dark Line posiada w swojej ofercie zróżnicowane serie takie jak Dark Line Boost, Double Dark Line, Dark Line Salt, Dark Line Squeeze, Dark Line Ice, Dark Line Pod, Dark Line Punch, Dark Line Blazz oraz Dark Bar. Są to zróżnicowane produkty na bazie nikotyny lub soli nikotynowych, zaspokajające potrzeby nawet najbardziej wymagających konsumentów.
Vandemoortele Europe NV
Oddział w Polsce ul. Tokarzewskiego 7-12 91-842 Łódź – Polska tel. (42) 616-29-80 polska@Vandemoortele.com
Winterhalter Gastronom
Polska ul. Krajobrazowa 2 05-074 Wielgolas Duchnowski tel. (22) 773-25-52 biuro@winterhalter.com.pl www.winterhalter.pl
Vandemoortele to belgijski biznes rodzinny i lider w produkcji mrożonych wyrobów piekarniczo – cukierniczych oraz margaryn i tłuszczy. Firma posiada w swojej ofercie szeroką gamę ciastek półfrancuskich, ciast, pieczywa, oryginalnych włoskich focacci i pizzy, a także donuty i muffiny. Produkty Vandemoortele są doceniane przede wszystkim za wyśmienity smak, wysoką jakość oraz łatwość serwowania.
Winterhalter jest ekspertem w dziedzinie przemysłowych systemów zmywania. Już od ponad 20 lat działalności na polskim rynku firma buduje pozycję lidera, oferując najwyższej jakości zmywarki przemysłowe, chemię oraz systemy uzdatniania wody dla każdego rodzaju biznesu gastronomicznego. Produkty firmy Winterhalter wyróżniają się innowacyjnością, wydajnością, łatwością użycia i perfekcyjnymi efektami zmywania zapewnianymi od dziesiątków lat w profesjonalnych kuchniach na całym świecie.