Przewodnik po karierze jesień 2016 by Career EXPO

Przew o dn i k p o kar i er ze

JESIEÅ&#x192; 2016 1

Spis treści 4

9 11 16

24 28 31 34 37 40 44 49 52 55

ZARZĄDZANIE PROJEKTAMI W MIĘDZYNARODOWEJ FIRMIE IT Mirosław Mąka, Atos IT Solutions and Services Sp. z o.o.

MARTIN RING: ON GROWTH IN POLAND AND THE WAR FOR TALENT Martin Ring, BNY Mellon Sp. z o.o

STUDIA DAJĄ CI WĘDKĘ, NIE RYBĘ!

Mariusz Wszołek, Krzysztof Moszczyński, SWPS Uniwersytet Humanistycznospołeczny

SZUKAJ PRACY ODWAŻNIE, A NA PEWNO JĄ ZNAJDZIESZ :-) Aneta Ilkiewicz-Krawczyk, Platforma Kariery

5 UMIEJĘTNOŚCI KTÓRE WSPIERAJĄ ROZWÓJ KARIERY Agnieszka Hreczuch, Dr. Max Sp. z o.o.

PRACA W KORPORACJACH NIE JEST ZŁA! Artur Sawicki, Infor (Polska) Sp. z o.o.

NOWY WYMIAR CZYTELNICTWA

Marcin Sabeł, Capgemini Software Solutions Center

ZNAJOMOŚĆ JĘZYKÓW – TWOJE OKNO NA ŚWIAT I KLUCZ DO SUKCESU Marta Solipiwko, Szkoła Języków Obcych Empik School Sp. z o.o.

JAK NAPISAĆ LIST MOTYWACYJNY, ŻEBY NIE TRAFIŁ DO KOSZA? Katarzyna Klimek-Michno, Pracuj.pl

PRACA W CENTRUM USŁUG WSPÓLNYCH – RUTYNA I NUDA CZY MOC MOŻLIWOŚCI? Małgorzata Bujek, Fresenius Medical Care

RECEPTA NA DOBRZE ZBILANSOWANĄ KARIERĘ Paulina Pazdyka, PPF Hasco-Lek S.A.

SPRAWDŹ, CZY TWÓJ PRACODAWCA O CIEBIE DBA! Katarzyna Ostrowska, Lindorff S.A.

BRANŻA FINANSOWA – PRACODAWCY ZABIEGAJĄ O PRACOWNIKÓW

Magdalena Łuszczak, Futuro Finance Sp. z o.o.

ZNACZENIE DRUKU 3D W AUTOMATYCE PRZEMYSŁOWEJ Patrycja Brzeskot, Materialise S.A.

“WIĘKSZOŚĆ GENIUSZY Z WYŻSZYM WYKSZTAŁCENIEM PRACUJE DLA PRZECIĘTNIAKÓW...” Klaudia Ekiert, Angelina Kopach, Geek House

TRENDS IN COMMERCE: NO GROWTH WITHOUT USER-FRIENDLINESS Karl Filtness, Solteq

Spis treści

Czym jest przewodnik po karierze? Witaj! Szukasz wskazówek dotyczących planowania swojej kariery zawodowej, a może jesteś ciekaw, co nowego na rynku pracy? Świetnie trafiłeś! Po raz kolejny oddajemy w Twoje ręce Przewodnik po Karierze, w którym znajdziesz mnóstwo interesujących tekstów, opinii, wywiadów i ciekawostek. Mamy dla Ciebie gotowe rozwiązania, których zastosowanie w praktyce zbliży Cię do zdobycia wymarzonego stanowiska pracy. Nie żartujemy - spytaliśmy u źródła Specjaliści od zarządzania zasobami ludzkimi oraz znawcy rynkowych trendów, podzielili się z nami wiedzą na temat oczekiwań wobec pracowników i kierunku rozwoju konkretnych branż. Nie zatrzymujemy Cię dłużej. Czytaj, inspiruj się, zapamiętuj i korzystaj! Z nami nie zginiesz na rynku pracy Zespół Career EXPO

Czym jest przewodnik po karierze?

Zarządzanie projektami w międzynarodowej firmie IT roz m o w a z Mi r ki e m M ą k ą , To w e r C o u n t r y M ana g e re m d zi a łu C ro ss - Fu n ct i o n a l Ser vi ces w fi rm i e Ato s MIROSŁAW MĄKA Doświadczony menedżer, zarówno na poziomie strategicznym jak i operacyjnym, z ponad 20 letnim doświadczeniem praktycznym. Od lat specjalizuje się w zarządzaniu technicznym, biznesowym oraz projektów w obszarze telekomunikacji oraz IT z zakresu transformacji, migracji oraz wprowadzania nowych usług. Obecnie pracuje jako Tower Country Manager w Atos Poland Global Delivery Center w Bydgoszczy, gdzie zarządza działem Cross-Functional Services. W przeszłości pracował także w AT&T, Lucent Technologies i Alcatel-Lucent. Lubi innowacyjne pomysły, szuka nowych wyzwań oraz możliwości nawiązywania ciekawych kontaktów i wymiany doświadczeń.

Zarządzanie projektami w międzynarodowej firmie IT – rozmowa z Mirkiem Mąką, Tower Country Managerem działu Cross-Functional Services w firmie Atos

Zarządzanie projektami to coraz bardziej popularne pojęcie w dzisiejszych czasach – dlaczego? Zarządzanie projektami jest od wielu lat popularne w rozwiniętych gospodarczo krajach, takich jak Stany Zjednoczone czy Wielka Brytania. W Polsce jak widać również rozkwita. Dzieje się tak dlatego, gdyż dobre zarządzanie projektami jest kluczowe dla szybkiego otrzymywania produktów, przy jednoczesnym wzroście zysków firmy. Jest to zatem aktualnie, i z pewnością będzie nadal, bardzo popularna dziedzina. Jak zmieniła się rola Project Managera w świecie IT? Systemy informatyczne tworzone dla organizacji zarówno średnich, lokalnych, jak i dużych, globalnych są integrowane, modyfikowane i wdrażane w myśl filozofii projektowej. Większość firm IT w zakresie wytwarzania wartości dla klientów jest także “zorientowana na projekty”. Rola Project Managera i zarządzania projektami znacznie ewoluowały zatem w ostatnim czasie i należy je rozpatrywać w kontekście szeroko pojętej dynamiki zmian i zarządzania nimi. Minęły już czasy, gdy PM traktowany był jako osoba „od wszystkiego”, która pełni jedynie funkcje koordynujące. W firmie Atos także od takich ról zaczynaliśmy. Obecnie jednak wielu Project/Program Managerów zarządza projektami/ programami wdrażania serwisów i infrastruktury dla globalnych klientów. W skład ich zespołów wchodzą kierownicy wysokich szczebli, którymi w ramach projektu zarządzają, mimo iż patrząc przez pryzmat organizacji silosowej, są wiele szczebli

organizacyjnych powyżej PMa i często sami zarządzają setkami osób. Jak rosnące znaczenie trendów outsourcingowych w biznesie wpływa na rozwój project managementu? Z ostatnich badań wynika, że Polska jest jedną z najbardziej atrakcyjnych lokalizacji na świecie dla świadczenia outsourcingu usług informatycznych. Project management jest integralną częścią dostarczania tego typu usług, szczególnie w obszarze wdrażania produktów i zmian technologicznych oraz sprawnego zarządzania nimi. Sama branża IT zaś jest obszerna i mieści w sobie wiele stanowisk - począwszy od tych ściśle technicznych, przez analityczne, aż po zarządcze. W naszym kraju znaleźć można wykwalifikowanych i doświadczonych specjalistów w tych obszarach, których brakuje w krajach zachodnich. Dlatego też obserwujemy tak dynamiczny rozwój project managementu, w tym także naszej firmy i departamentu. Firma Atos wzrosła o ponad 2000 osób w przeciągu ostatnich 3 lat, w tym dział PMO/PPM o ponad 200. PM to strategiczna pozycja w Pana firmie. Dlaczego? Project Management jest w dużej mierze niezależny od interesów poszczególnych działów, czy rozwiązań technicznych. PM uzgadnia cele strategiczne na poziomie biznesowym, a w prowadzonym projekcie wykorzystuje dostępne zasoby, kompetencje i rozwiązania, aby te cele zrealizować. Osoby zarządzające firmą na poziomie strategicznym mają zatem pewność, że maksymalizują efektywność działania organizacji. Ponadto działy

Zarządzanie projektami w międzynarodowej firmie IT – rozmowa z Mirkiem Mąką, Tower Country Managerem działu Cross-Functional Services w firmie Atos

operacyjne zajmujące się np. sieciami, serwerami, czy też rozwiązaniami w chmurze, mogą skoncentrować się na rozwijaniu swoich kompetencji technicznych, pozostawiając zarządzanie aktywnościami projektowymi w rękach PMa. Project Management pozwala zatem na najbardziej efektywne wykorzystywanie posiadanych zasobów przez odpowiednie departamenty, a obowiązkiem Project Managera jest maksymalne wykorzystanie możliwości zespołu i organizacji oraz dostarczenie klientowi dokładnie tego, czego ten oczekuje, w określonym terminie i za ściśle określoną cenę Zarządzasz działem xFS (CrossFunctional Services) – czym się zajmujecie? xFS jest działem, który dostarcza wsparcie dla działań biznesowych. Dostarczamy pakiety usług w obszarze wsparcia i zarządzania projektami oraz wsparcie zarządcze jak raportowanie, analiza danych i finansów, rozwiązania dopasowane do każdej potrzeby biznesowej. W skład organizacji xFS wchodzą 4 działy: Project & Program Management, Project Management Office, Business Operations Management oraz Solution & Demand Management. Wszystkie działy stanowią wzajemnie uzupełniający się obszary serwisów wsparcia dla działań biznesowych.

Wspomniałeś o planach rozwojowych - jak wygląda przykładowa ścieżka kariery w tym obszarze? W dziale Project & Program Management podstawowym stanowiskiem jest Project Leader. Nie jest to jednak stanowisko juniorskie. Osoby te mają na swoim koncie doświadczenia w tym obszarze i są dojrzałe biznesowo, jednak skala projektów jakie dotychczas prowadzili, branża w której działali lub brak ugruntowanej metodyki usytuowała ich w takiej pozycji w ramach naszej nomenklatury. Kolejnym szczeblem jest Project Manager. Osoby te posiadają bogate, wieloletnie doświadczenie zawodowe, są w pełni niezależne, dojrzałe, certyfikowane w metodykach PM’owych i pracują z klientami zewnętrznymi oraz wysokimi menadżerami korporacji. Kolejnym krokiem jest Senior Project Manager. To, jak sama nazwa wskazuje, osoba seniorska w obszarze PM, na którego barkach spoczywają projekty „największego kalibru”, która mentoruje i coachuje mniej doświadczonych kolegów, oraz potrafi nie tylko poprowadzić projekt zgodnie z metodykami, ale także wyprowadzić projekty będące w statusie „red” do statusu „green”. W obszarze zarządzania projektami w firmie Atos karierę zawodową można rozpocząć od jednego z powyższych stanowisk – wszystko zależy od posiadanych kompetencji i umiejętności, które weryfikowane są w trakcie procesu rekrutacji. Dalszy rozwój możliwy jest w ramach konkretnego stanowiska, przechodzenia po kolejnych szczeblach kariery w ramach danego obszaru, a także w innych departamentach w firmie. .

Zarządzanie projektami w międzynarodowej firmie IT – rozmowa z Mirkiem Mąką, Tower Country Managerem działu Cross-Functional Services w firmie Atos

Mar tin Ring: On growth in Poland and the war for talent MARTIN RING

POLAND GLOBAL DELIVERY CENTRE SITE EXECUTIVE Martin Ring is the Poland Global Delivery Centre (GDC) Site Executive. He was appointed to this newly created position in July 2012. In this role, Martin is responsible for running and developing our GDC in Wroclaw. Martin provides leadership and governance, overseeing the GDC’s growth towards servicing multi-disciplinary business groups and their clients. Under his leadership within last the two years the location has grown from 90 to over 900 employees doświadczeń.

I read an interesting article this week which stated that jobs are steadily moving away from global cities synonymous with financial services to lesser known but fast-growing locations.

Research by consultancy Boyd, commissioned for the Financial Times, suggests that London and New York have lost an estimated 42,000 jobs, roughly 6% of the sector, in the past five years arguing that soaring costs in both

Martin Ring: On growth in Poland and the war for talent

cities is encouraging businesses to shift to cheaper locations. Poland’s capital, Warsaw, has been one of the many beneficiaries attracting 4,000 jobs during this time, with companies attracted to Warsaw’s annual operating costs which are up to 60% lower than London. It’s not just about Warsaw though – other regional cities are flourishing and creating new financial services jobs. Kraków, Katowice, Gdańsk, Łódź, Opole, Olsztyn and of course Wrocław in western Poland, where BNY Mellon employs over 800 people, are all fastgrowing. I moved to Wrocław from Ireland over 15 years ago and during that time the city, and country as a whole, has transformed beyond recognition. It is steadily cementing its reputation as a global investment hub thanks to the continued growth in outsourcing roles. Indeed many Polish cities are now strong, competitive alternatives to some of the more widely known back-office centres in India and China. Whilst employment opportunities are forecast to rise over the next five to 10 years, which is excellent news for the Polish economy, I have some reservations which I think need to be addressed – primarily the depth of Poland’s talent pool. I concur with a report published by Cedefop, the European Centre for the Development of Vocational Training, in October 2015 which stated that it’s not a lack of economic growth, but rather a lack of people in the labour market

which could hold back employment in Poland over the next decade. Poland has an excellent educational system with strong talent entering the job market each year. But with increasing competition from fast expanding financial services, professional services, technology and other related industries across the country, competition for the best graduates is now extremely fierce. Many young Poles, like other Europeans, often desire international experience too and as such are attracted to employment opportunities in other global cities. Poland is competing on the world stage for talent. As well as holding onto home-grown talent, we need to attract internationals seeking employment in different countries and maybe hadn’t considered Poland as an option. Walk around places like Wrocław and Kraków and you begin to understand the attractions – beautiful architecture, rich history, clean streets, vibrant social scene, polite and friendly people, great food and low crime. Salaries have also risen and continue to rise too. For Poland to continue to grow its economy and for businesses to succeed, it is essential that we attract the best and the brightest talent from across the world. I think we’ve come a long way in the last 15 years but businesses and Government still have a lot to do to show just how good Poland is to live and work if we want to attract and retain top talent in an increasingly competitive international labour market.

Martin Ring: On growth in Poland and the war for talent

Studia dają Ci wędkę, nie rybę! DR MARIUSZ WSZOŁEK

PROJEKTANT I WYKŁADOWCA W INSTYTUCIE GRAFIKI UNIWERSYTETU SWPS W pracy naukowej zajmuje się głównie reklamą, ze szczególnym uwzględnieniem dyferencji rynkowych oraz mechanizmów działania reklamy w kontekście komunikacyjnym. Ponadto zajmuje się projektowaniem komunikacji (w tym design thinking, human centered design, corporate identity), dyskursami wizualnymi i teorią społeczeństwa i komunikacji. Na Uniwersytecie SWPS prowadzi zajęcia z kreacji, communication design, designu opakowań, corporate identity, reklamy społecznej i teorii i praktyki designu. Redaktor serii wydawniczej projektowanie komunikacji w instytucie dziennikarstwa i komunikacji społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego.

Studia dają Ci wędkę, nie rybę!

– Gdy wybiorę atrakcyjny kierunek studiów, to na pewno czeka mnie wymarzona praca, kariera i dobra pensja – Tak myśli większość młodych ludzi idąc na studia. Nic bardziej mylnego. Studia dają szansę rozwoju, a sukces zawodowy to efekt wytężonej pracy studenta. Mariusz Wszołek, komunikacjonista z Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu, podaje siedem wskazówek, jak efektywnie wykorzystać czas studiów.

Uczelnie wyższe wcale nie zostały stworzone po to, żeby ich absolwenci po zdobyciu tytułu magistra byli rozchwytywani na rynku pracy. Czasami taka sytuacja miała miejsce, kiedy na rynku był deficyt specjalistów w danej dziedzinie. Gdy gospodarce potrzebni byli ekonomiści, fizycy, nauczyciele, farmaceuci, trzeba było tylko zdobyć tytuł i przydział był gotowy. Obecnie system społeczny jest stabilny jeśli chodzi o konkretnych specjalistów, więc rynek absolwentów w szybkim tempie zapełnia się wykształconymi bezrobotnymi. Wymarzona praca jest dla nielicznych, a przede wszystkim dla tych, którzy studia traktowali jako możliwość rozwoju, a nie społeczny nakaz. Ci ludzie nigdy nie musieli szukać pracy po studiach, bo w trakcie ich trwania realizowali staże, projekty i praktyki zawodowe w firmach i instytucjach, które po zakończeniu studiów stawały się ich miejscem zatrudnienia. Zdecydowana większość obecnie studiujących będzie miała w niedalekiej przyszłości problem ze znalezieniem pracy w wymarzonym zawodzie, bezpośrednio związanym ze zrealizowanym programem studiów. Na taki stan rzeczy ma często wpływ postrzeganie uczelni wyższych jako szkół zawodowych, gdzie można „nauczyć się fachu”. Studia nie zostały stworzone w tym celu. Podstawową funkcją uczelni wyższych jest przede wszystkim rozwijanie horyzontów myślowych

studentów i wykształcenie w nich kompetencji samodzielnego uczenia się, pracy w zespole i rozwiązywania problemów, zarówno projektowych, jak i naukowych. Takie podejście do procesu dydaktycznego, w którym po informację odsyła się do książek i opracowań, a środek ciężkości kładzie się na wiedzy i kompetencjach, pozwala studentom na rozwijanie własnej osobowości. I to w procesie kształcenia można obiecać. Ale co w takim razie z przyszłym, wymarzonym i dochodowym zawodem? Z mojego doświadczenia wynika, że nikt nie zostanie projektantem uczęszczając tylko na zajęcia z projektowania. Należy włożyć maksymalny wysiłek w pracę własną, żeby móc rozwijać się w danej przestrzeni projektowej. To ciężka praca, która spada przede wszystkim na studenta. Teraz pytanie, czy ją podejmie? Żadnej przełomowej recepty nie udostępniam, jednak cały czas obserwując studentów wiem, że dla niektórych będzie to nowość. 1 Zadawaj pytania. Prowadzący zajęcia ma do dyspozycji 30 godzin w semestrze i zgodnie z programem realizuje swój plan zajęć. Nie ma jednak nic bardziej ekscytującego dla wykładowcy, jak zainteresowana i aktywna grupa studentów, która może skierować tematykę zajęć na zupełnie nowe obszary. Zadawanie pytań, żywe dyskusje, omawianie własnych

Studia dają Ci wędkę, nie rybę!

przykładów to najlepszy sposób na pogłębianie wiedzy i kompetencji. Z usług wykładowcy należy korzystać dokładnie tak samo, jak z usług lekarza, czy prawnika. Jeśli coś jest niejasne, zawsze trzeba pytać. Te 30 godzin w pełni poświęcamy ciekawości studentów. Bądź na bieżąco. Program studiów zawsze będzie niewystarczający do poznania w kompleksowy sposób danej dziedziny. Omawiane wcześniej 30 godzin, też nie wystarczą, by stosownie zgłębić wybrany temat. Dlatego tak ważna jest samodzielna praca, bycie na bieżąco z nowinkami z obszaru naszych studiów. W przypadku studiów projektowych zawsze powtarzam studentom, żeby projektowali, projektowali, a następnie projektowali. Nic nie zapewni im takiego rozwoju osobowości, jak projektowanie i wymyślanie coraz to nowych idei. Nie tylko w kontekście poznawania samej techniki projektowania, ale także w wypracowaniu kompetencji pracy projektowej. 2

Buduj sieć kontaktów. Studia to taki moment w życiu, kiedy można, a nawet trzeba popełniać błędy i przekraczać horyzonty własnego i społecznego myślenia. Żeby móc się jeszcze bardziej rozwijać warto zastanowić się nad założeniem koła naukowego (tak, nazwa tej instytucji jest mało udana) lub organizacji studenckiej, ale nie po to, żeby móc się spotykać i rozważać zasadność zasad, ale żeby móc zrobić coś ciekawego w większej grupie ludzi. Na przykład zrealizować projekt, który może mieć rynkowe aplikacje. Zawsze zachęcam studentów, żeby wyszukiwali fundacje i stowarzyszenia, którym przydałaby się pomoc projektanta, grafika, czy specjalisty od reklamy. Takie

instytucje same często nie mają środków, by zatrudnić specjalistyczne firmy, więc studenci studiów projektowych, którzy i tak potrzebują portfolio, są dla nich atrakcyjnym rozwiązaniem. 4

Nie myśl o pieniądzach – same przyjdą. Kiedy pytam studentów pierwszego roku, o czym marzą, zwykle mówią, że o dochodowej pracy. Myślenie o pieniądzach, jako o celu w życiu jest niebezpieczne. Studenci, których znam, często na drugim roku są już wykwalifikowani na poziomie technicznym i nie są zainteresowani realizacją projektów „pro bono”. Bo są na to za dobrzy. A szkoda, ponieważ ich kompetencje zostaną dostrzeżone, zwłaszcza w takim fachu, jak projektowanie komunikacji czy design, tylko jeśli zaprezentują mocne portfolio i referencje. Niestety studenci nie posiadają ani jednego ani drugiego, choć mają talent. I tak koło się zamyka na poziomie „jestem za dobry, żeby pracować za darmo”. Dlatego w trakcie studiów warto poświęcać czas na realizację projektów „pro bono”, zdobywać doświadczenie zawodowe, które będzie procentowało w rozmowie kwalifikacyjnej z potencjalnym pracodawcą. Inwestuj czas w naukę. Im więcej człowiek zainwestuje w proces edukacji, tym więcej może z tego wyciągnąć na różny sposób: ekonomiczny, mentalny czy etyczny. Warto w trakcie studiów realizować projekty naukowe, wyjeżdżać na konferencje, sympozja, warsztaty, gdyż jest to dodatkowy bodziec rozwojowy. Przeszedłem kilka rozmów o pracę, jeszcze jako student. Z reguły wszystkie zakończyły się sukcesem. Zdecydowana większość czasu na takiej rozmowie była poświęcona badaniom 5

Studia dają Ci wędkę, nie rybę!

naukowym, w których brałem udział lub zrealizowałem. To czysta przyjemność rozmawiać o swoich dokonaniach. Oczywiście, jeśli się je ma. 6

Poznawaj świat. Programy praktyk, staże, wyjazdy zagraniczne to bardzo dobra okazja do rozwinięcia swoich kompetencji i sprawdzenia się w innym środowisku. To często nowi ludzie i zupełnie inne podejście do pracy. Warto wyjeżdżać na zagraniczne staże i programy stypendialne, nie tylko po to, żeby się zabawić (choć oczywiście również), ale przede wszystkim po to, żeby poznać nowe środowisko, nowych ludzi, być może zupełnie inne podejście do studiowanego kierunku. Niewiele trzeba, żeby zmienić spojrzenie na świat. 7

O co chodzi w studiowaniu? Studia to społeczna przestrzeń, do której jesteśmy wprowadzani. Co z tą przestrzenią zrobimy, zaważy na naszej przyszłej karierze i życiu. Możliwości jest bardzo

dużo, trzeba umieć wybierać spośród społecznie dostępnych ofert. Pamiętać o życiu studenckim, ale racjonalnie zarządzać procesem edukacyjnym. Nie uczęszczać na zajęcia, ale brać w nich aktywnie udział. Nie pić wina, ale dyskutować przy winie na tematy, które mogą nam pomóc w rozwoju. Nie czytać zadanych książek, ale czerpać z nich wiedzę dla siebie. Nie słuchać wykładowcy, ale się z nim spierać. Nie przyjmować wszystkiego jak religii, ale kontestować, zadawać pytania, poddawać w wątpliwość. Nie wybierać kierunku, który jest modny, tylko taki, który ciekawi, intryguje. Nie przyjmować projektów jako zła koniecznego, ale jako wyzwanie, z którym trzeba się zmierzyć. Zawsze być ciekawym! Czy te wskazówki pomogą komuś w zdobyciu pracy? Mam nadzieję, że w jakimś stopniu przyczynią się do innego, otwartego i aktywnego postrzegania możliwości jakie dają studia. A jak zostaną zagospodarowane? To już wybór i praca studentów. Powodzenia!

DR KRZYSZTOF MOSZCZYŃSKI

PROJEKTANT I WYKŁADOWCA W INSTYTUCIE GRAFIKI UNIWERSYTETU SWPS Projektant, wykładowca w Instytucie Grafiki Uniwersytetu SWPS. Zajmuje się wizualizacją danych, obrazowaniem procesów i projektowaniem wizerunku. Interesuje się graphic designem, designem opakowań, rozwojem systemów operacyjnych opartych o UNIX (np. MacOSX, Android), programowaniem w języku python. Na Uniwersytecie SWPS prowadzi zajęcia z zakresu corporate design, interaction

Studia dają Ci wędkę, nie rybę!

Jeżeli uwzględnić stosunek liczby mieszkańców do liczby uczelni, Polska sytuuje się w globalnej czołówce. Mimo to poważnym problemem społecznym i gospodarczym pozostaje coraz szersze grono absolwentów studiów wyższych, którzy po opuszczeniu murów rodzimych uczelni nie znajdują zatrudnienia w zawodzie. Często poszukują w kraju i zagranicą pracy, która nie wymaga specjalistycznych kwalifikacji, a przez to z reguły jest słabo opłacana. Studia nie zostały stworzone po to, aby zapewnić miejsce pracy, mogą natomiast znacznie ułatwić jego zdobycie. W jaki sposób studiować, aby po studiach nie tylko znaleźć dobrą pracę, ale wręcz ją sobie stworzyć? W odpowiedzi na to pytanie pomocne mogą być poniższe wskazówki: 1

Wybór uczelni. Poza zasłyszaną, lokalną renomą jest również rutynowa, merytoryczna ocena Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które zamieszcza na swoich stronach internetowych raporty oraz ocenę działalności naukowej, gdzie najbardziej prestiżowa jest tzw. kategoria A+. Rankingom podlegają uczelnie i konkretne wydziały, co pozwala bardzo precyzyjnie przyjrzeć się poszczególnym jednostkom. 2 Wybór kierunku studiów. Obecna dynamika rynków pracy wyklucza stare recepty, według których np. wybór zawodu lekarza gwarantował dostatnią przyszłość. Zdecydowanie lepiej skupić się na własnej pasji. W ten sposób zapewniamy sobie ciągłą, wewnętrzną motywację do rozwoju, co jest warunkiem koniecznym udanego życia zawodowego.

Aktywny rozwój. Udział w studenckich kołach czy konferencjach naukowych z pewnością rozwija, choć te formuły często adresowane są do przyszłych akademików. Nie można przecenić roli projektów interdyscyplinarnych, wychodzących poza 3

ramy uczelni. Kontakt ze środowiskiem branżowym i rynkiem to znakomita okazja do spotkania przyszłych pracodawców i partnerów zawodowych. 4 Stypendia i wyjazdy międzynarodowe to czas i przestrzeń, aby szlifować język, poznać inną organizację i kulturę pracy, spojrzeć z innej perspektywy na te same lub podobne problemy.

Praca ciekawością. Realizacja siebie motywowana ciekawością i swobodą działania to esencja dobrej pracy. Dlatego warto jeszcze w czasie studiów podjąć współpracę z organizacjami pozarządowymi, stowarzyszeniami i fundacjami. Brak wynagrodzenia rekompensowany jest nieskrępowanym działaniem, możliwością realizacji ciekawych projektów, które budują niezbędne dziś portfolio czy profil aktywności zawodowej. 6 Metodyczne sieciowanie. Nie warto dać się uwieść złudzeniu, że budowanie CV na specjalistycznych portalach społecznościowych wystarczy. Pasywne podejście, kolekcjonowanie wirtualnych znajomych, którzy wspierają i rekomendują, łatwo da się rozpoznać w procesie rekrutacyjnym. Efektywne sieciowanie to budowanie relacji z prawdziwymi ludźmi w branży w oparciu

Studia dają Ci wędkę, nie rybę!

o realne projekty. Świadomość każdego dnia. Od momentu rozpoczęcia studiów, warto myśleć perspektywą kształtowania własnego rozwoju zawodowego. Cenny jest więc przemyślany wybór przedmiotów opcyjnych, tak aby łączyć kompetencje rzadko spotykane na rynku. 7

8 Postawa kreatywna. Wychodzenie poza rutynowy schemat studiowania, zakwestionowanie wszystkich dobrych rad, łącznie z tą i powyższymi. Analiza zaledwie kilku biografii wizjonerów,

naukowców, projektantów czy przedsiębiorców wskazuje, że nie wystarczy ślepo zaufać systemowi kształcenia, trzeba być odważnym i marzyć, aby móc realizować naprawdę przełomowe przedsięwzięcia. Tę subiektywną i z pewnością niekompletną listę można uzupełnić anegdotyczną definicją szczęścia, rozumianego przez wybitnego projektanta Miltona Glasera jako zdolność do ciągłego zadziwienia światem, ciekawości i chęci rozwoju w aktywności, którą część ludzi na tej planecie nazywa pracą. Tego szczęścia życzę gorąco Państwu.

Studia dają Ci wędkę, nie rybę!

Szukaj pracy odważnie, a na pewno ją znajdziesz :-) ANETA ILKIEWICZ-KRAWCZYK

COACH KARIERY I REKRUTER Z 20 LETNIM DOŚWIADCZENIEM Ekspert w dziedzinie doradztwa zawodowego i zarządzania zasobami ludzkimi. Skutecznie wspiera kandydatów i pracowników w poszukiwaniu i zmianie pracy.

Wyobraź sobie taką sytuację… Już wiesz czym chcesz się zajmować zawodowo i widzisz wyraźnie, jak ma wyglądać twoja praca. Pięknie, prawda ?

Teraz wystarczy tylko zacząć pracę. Marzenie - dobra rzecz, ale w życiu nie jest tak prosto. Najpierw taką pracę musisz znaleźć. Szukanie pracy to jedno z najtrudniejszych wyzwań i to niezależnie od tego, czy dopiero

rozpoczynasz swoją karierę, czy też masz już spore doświadczenie i myślisz o awansie. Możesz szukać pracy w sposób standardowy, tradycyjny i oczywiście

Szukaj pracy odważnie, a na pewno ją znajdziesz :-)

masz szansę, że ją znajdziesz, ale możesz podejść do tego wyzwania w sposób odważny i zdobyć pracę taka, o jakiej marzysz. Jak? Ściślej mówiąc, musisz się do tego odpowiednio przygotować i zastosować kilka niestandardowych metod i strategii. Tego właśnie potrzebujesz, gdy szukasz pracy. Zacznij od przygotowania dwóch plików (notatek) na komputerze. W jednym umieszczaj nazwy firm, które cię interesują , a w drugim zrób listę wszystkich swoich kontaktów, zarówno tych osób, które poznałaś zawodowo, jak i prywatnie. Z pewnością masz mnóstwo kontaktów nawet jeśli jeszcze nie pracowałeś zawodowo. Zrób przegląd wszystkich zdjęć i kontaktów ze szkoły. Przypomnij sobie z kim siedziałeś w ławce? Kto pracuje teraz w dziedzinie, która cię interesuje zawodowo? Pamiętaj, że to nie musi być osoba bardzo dobrze ci znana, wystarczy, że ją „kojarzysz”. To samo zrób z kontaktami twoich rodziców oraz znajomymi, których poznałeś na przykład na obozach wakacyjnych. W kolejnym kroku załóż profil na LinkedIn, GoldenLine itp. portalach zawodowo-biznesowych i społecznościowych. Nawiąż kontakty ze wszystkimi znajomymi i dowiedz się, kto z nich pracuje w branży, która cię interesuje. Następnie „przypomnij się” tym osobom, ponieważ mogą cię nie pamiętać i umów się na krótką rozmowę telefoniczną. Na spotkanie mogą nie mieć czasu i będą się chcieli wykręcić :)

W rozmowie zawsze bądź konkretny i otwarty, poinformuj, że szukasz pracy i będziesz wdzięczny za pomoc. Zapytaj, czy twój znajomy (kontakt) może cię przedstawić komuś w swojej firmie ? Poproś również o możliwość poznania ciebie z kimś z listy znajomych twojego rozmówcy. Jednocześnie codziennie przeglądaj oferty pracy. Nie tylko na portalach dedykowanych rekrutacjom - przede wszystkim zaglądaj na strony interesujących cię firm. Sprawdzaj również biura karier działające przy uczelniach. Jeśli pojawi się gdzieś oferta pracy, która wyda ci się interesująca to ponownie skorzystaj z LinkedIn itp. aby sprawdzić, czy ktoś z twoich znajomych zna kogoś, kto jest tam zatrudniony. Jeśli tak, to odrazu proś o możliwość kontaktu. Działaj. Możesz poprosić, aby ta osoba przedstawiła cię mailowo osobie, która prowadzi projekt rekrutacyjny. Możesz też poprosić o przekazanie twojego CV tej osobie. Pamiętaj, że korzystanie z sieci znajomych jest jednym z najskuteczniejszych sposobów na zwiększenie szans znalezienia wymarzonej pracy. Twoja sieć kontaktów musi być mocno rozbudowana. Bierz udział w różnych spotkaniach, dyskusjach, konferencjach, targach i wykładach podczas których możesz poznać nowych ludzi. Przygotuj sobie krótką „mowę”, taki rodzaj przekazu, w którym krótko i zwięźle poinformujesz innych, że szukasz pracy. Pracuj nad tym systematycznie a nagroda w postaci oferty pracy w branży, która cię interesuje, na pewno przyjdzie!

Szukaj pracy odważnie, a na pewno ją znajdziesz :-)

” o r m u e i r b u i e j b o a „Tw poz Szanowny Pracodawco ! Masz problem ze znalezieniem i utrzymaniem dobrego pracownika ? Skąd brać idealnych kandydatów i jak ich rekrutować ? Jak zaoszczędzić czas i wybrać tylko najlepszych kandydatów ? Z każdą sekundą pytań nasuwa się coraz więcej, a odpowiedź jest tylko jedna !

Agencja Pracy TWOJAKADRA.PL Jesteśmy dynamicznie rozwijającą się na krajowym rynku agencją pracy wpisaną do rejestru pod numerem 11513. Nasz zespół to grupa młodych, kompetentnych oraz niezawodnie działających osób. Dzięki temu każdy z nas może służyć doświadczeniem, aby prowadzone projekty odznaczały się starannością i profesjonalizmem.

�� ! Agencja pracy TwojaKadra.pl Grudziądz, ul. Śniadeckich 29 B

Tel: 502-569-864 e-mail: biuro@twojakadra.pl

www.TwojaKadra.pl

5 umiejętności które wspierają rozwój kariery AGNIESZKA HRECZUCH

SPECJALISTA DS. SZKOLEŃ I ROZWOJU W FIRMIE DR. MAX Wieloletnia praca na stanowisku trenera pozwoliła jej zdobyć olbrzymią biegłość i doświadczenie m.in. w badaniu potrzeb rozwojowych, kompleksowym przygotowywaniu procesów wdrożenia i progresu pracowników oraz tworzeniu programów szkoleń i standardów pracy. W trakcie swojej kariery Pani Agnieszka przeprowadziła dużą ilość szkoleń, treningów oraz sesji coachingowych. Prywatnie interesuje się wspinaczką.

Łatwość pracy w różnorodnym środowisku, dobrze wykształcone umiejętności miękkie oraz językowe i zrozumienie biznesu – to kluczowe kompetencje, które aktualnie będą stanowić przepustkę do sukcesu na rynku pracy.

Środowisko pracy w Polsce w każdym sektorze staje się coraz bardziej umiędzynarodowione. Polska jest pożądanym rynkiem dla inwestorów zagranicznych, zajmując obecnie 3. miejsce pod względem liczby

powstających miejsc pracy w związku z napływem zagranicznego kapitału. Aby na tym rynku się odnaleźć, niezbędne są umiejętności i kompetencje ukierunkowane na tę sytuację. Badania przeprowadzone dla Forbesa

5 umiejętności które wspierają rozwój kariery

pokazują, iż 10 kompetencji szczególnie rzutuje na powodzenie kandydata na rynku pracy – przydatne są one zarówno w poszczególnych branżach jak i w skali całego rynku. Cenione są one zarówno u doświadczonych managerów jak i pracowników u startu swojej kariery. Patrząc na Firmę w której pracuję, przyjrzałam się 5 z owych kompetencji – moim zdaniem kluczowych dla prawidłowego rozwoju organizacji chcącej być z jednej strony liderem na rynku – z drugiej, komfortowym i pożądanym przez pracowników miejscem pracy. Poniżej przedstawię jak korzysta z nich Firma Dr.Max nowoczesna organizacja dbająca o swoich pracowników i maksymalnie skierowana na dobro swoich Klientów. Umiejętność pracy w multikulturowym środowisku. Na przykładzie Firm, które działają na terenie różnych krajów, widzimy jak ważnym jest odnalezienie się w wielokulturowym środowisku, rozumienie potrzeb biznesowych związanych ze specyfiką krajów w których działamy i w końcu umiejętność współpracy z ludźmi z różnych kręgów kulturowych. Dodatkowo w strukturach rozproszonych kluczową jest zdolność do realizacji celów strategicznych powiązana z umiejętnością radzenia sobie z lokalnymi przeszkodami. Wypracowywanie konstruktywnych rozwiązań bazując na mulikulturowości i równoczesne czerpanie z doświadczeń jest siłą a to wszystko tworzą ludzie, którzy odpowiednio dobrani i przy wsparciu organizacji świetnie odnajdują się w wielokulturowym środowisku. To, co Organizacja powinna zapewnić pracownikom to szkolenia z zakresu znajomości współpracy w zespołach 1

międzynarodowych – z jednej strony rozwija i wzmacnia to kompetencje pracowników, z drugiej strony daje gwarancję skutecznych w realizacji zadań, zespołów międzykulturowych. 2

Komunikatywność Dostosowywanie przekazu do rozmówcy jest niezbędne, aby osiągnąć porozumienie. W Firmie gdzie podstawą działania jest Pacjent/Klient jest to szczególnie ważne, bowiem ta grupa wymaga zarówno dużej uważności jak i wyczucia. W Firmach ważna jest komunikacja nie tylko wewnątrz, ale i między działowa opierająca się na różnych kanałach, co jest dodatkową trudnością w strukturze rozproszonej. Wysoką efektywność działań uzyskujemy tylko przy wysoko rozwiniętych umiejętnościach komunikacyjnych pracowników. Szkolenia i coachingi z zakresu komunikacji, zarówno personelu współpracującego bezpośrednio z Pacjentami/Klientami jak i kadry managerskiej, to działania bez których firma nie jest w stanie odnieść sukcesu rynkowego. Chodzi tu o szkolenia dotyczące zarówno samych narzędzi komunikacyjnych, ale również przekazania kultury komunikacyjnej i wysokiego standardu komunikacyjnego. Z doświadczenia wiemy, iż działania te sprawiają, że pracownicy w takim środowisku dobrze się czują, a przez to chętniej i efektywniej realizują zadania. 3

Wielozadaniowość Coraz częściej w pracy trzeba wykonywać kilka różnych czynności jednocześnie, czasami także z obszaru różnych specjalizacji. I ten trend raczej będzie postępował, albowiem zakresy zadań poszczególnych działów regularnie się zazębiają. To co sprzyja rozwojowi

5 umiejętności które wspierają rozwój kariery

tej kompetencji to dobra współpraca międzydziałowa, zespoły projektowe które powoływane są z personelu różnych działów – gdzie nie tylko wykonują swoje części projektów ale również dzielą się swoimi doświadczeniami i umiejętnościami. Kolejnym aspektem są rekrutacje wewnętrzne i poparcie dla takich rekrutacji ze strony managerów. Pracownik zmieniający dział często efektywniej komunikuje się wewnątrz firmy, znając specyfikę pracy nie tylko swojego działu. Dodatkowo dostawcy wewnętrznemu zleca mniej zadań, ponieważ zarówno pewne dane jak i informacje potrafi uzyskać sam. Im więcej wie o Firmie, tym szybciej również dotrze do osób/zasobów które są mu potrzebne w danym momencie. Na przykładzie Firm które odnoszą sukces rynkowy bardzo istotnym elementem do rozwijania wielozadaniowości jest świadomość i dojrzałość managerska. To managerowie wytyczają ścieżki rozwoju i ustalają cele dla swoich pracowników. Mamy wiele przykładów na to jak pracownik pracujący w aptece staje się świetnym zarządzającym regionem – rozumiejącym specyfikę pracy w jednostce operacyjnej i wspierającym swoją wiedzą i doświadczeniem podległe placówki. Podczas każdego przejścia w strukturze, firma daje wsparcie pracownikowi w zakresie mentoringu i szkoleń tak, aby zwiększyć maksymalnie jego efektywność na nowym stanowisku. Myślenie analityczne Umiejętność analitycznego myślenia szczególnie przydatna jest w przypadku zawodów wymagających dużej samodzielności - związanych z prowadzeniem całościowych procesów. Osoby potrafiące kompleksowo i spójnie obejmować powierzone im zadania 4

są szczególnie poszukiwane na rynku pracy. Działaniem wspierającym rozwój tej kompetencji jest wprowadzane w nowoczesnych organizacjach Zarządzanie Przez Cele (ZPC). Managerowie poświęcają od samego początku czas swoim pracownikom, by nauczyć ich procesować nadane cele. Organizacji daje to bezpieczeństwo przewidywalności, natomiast pracownicy kontrolują proces, przez co minimalizują stres. Cenne jest to, iż managerowie racjonalnie ustalając cele, przygotowują pracowników do realizowania coraz bardziej złożonych zadań. Myślenie analityczne jest szczególnie ważne w przypadku czynności zarządczych. Warto by organizacja dodatkowo wspierała rozwój tych kompetencji u pracowników poprzez wdrażanie narzędzi usprawniających taką pracę oraz rozwinięty system szkoleń wewnętrznych. Takie działania są jednak możliwe tylko w organizacjach, których wizja, misja i strategia jest jasno komunikowana i pracownicy potrafią pracować na celach. 5

Znajomość języków obcych Znajomość języka angielskiego jest już podstawą, ale wiele stanowisk coraz częściej wymaga także znajomości dodatkowego języka obcego. Ceniona jest zwłaszcza umiejętność posługiwania się rzadkimi językami, jak czeski, węgierski czy języki skandynawskie, których znajomość coraz częściej przydaje się przy raportowaniu za granicę albo w bezpośredniej współpracy z obcokrajowcami. W dojrzałych Firmach wspierana jest nauka języków nie tylko przez możliwość podjęcia kursów w ramach rozwoju, ale również dostępna jest możliwość wyjazdów na konferencje organizowane poza granicami. Współpraca międzynarodowa daje

5 umiejętności które wspierają rozwój kariery

możliwość ciągłego doskonalenia języka branżowego, co przekłada się później na atrakcyjność pracowników na rynku. Również kampanie międzynarodowe to projekty, które wspierają rozwój umiejętności językowych, a także powodują, że ludzie mają możliwość wzięcia udziału w ciekawych projektach. Reasumując - cenione i poszukiwane kompetencje na rynku pracowników to jedno – drugie to to co firmy robią by rozwijać te kompetencje, a tym samym wspierać rozwój pracowników i pomagać im w rozwijaniu kariery. Ważne by Firma poprzez branżę, w której się porusza bazowała nie tylko na tym, jak przyciągać najlepszych, ale również zwracała baczną uwagę na to, jak rozwijać

te kompetencje, które gwarantują pracownikom sukces zawodowy – tym samym gwarantując sobie sukces rynkowy. Obecnie na rynku większość firm oferuje bogaty pakiet socjalny, jednak to dbałość o wysoki standard współpracy oraz rozwój kompetencji miękkich poprzedzany badaniami tych kompetencji jest tym, czym powinny wyróżniać się nowoczesne organizacje dbające o pracowników. Warto o tym pamiętać szukając pracy – negocjując warunki, warto pamiętać o negocjowaniu benefitów pozapłacowych – z których możliwość rozwoju umiejętności miękkich jest jednym z najważniejszych dla naszej przyszłej kariery.

5 umiejętności które wspierają rozwój kariery

Create your future at the forefront of business technology

Infor is currently recruiting in Wroclaw, Poland. We are excited to meet you. Get to know our dynamic, customer-centric company and find out how InforÂŽ could be part of your future. Visit our stand at Career EXPO to find out more.

infor.com/careers

Praca w korporacjach nie jest zła! ARTUR SAWICKI

DYREKTOR CENTER OF EXCELLENCE INFOR WE WROCŁAWIU. Stanowisko objął w marcu 2016, wraz z otwarciem wrocławskiego Center of Excellence firmy Infor. Odpowiada za jego tworzenie, budowanie zespołu oraz bieżące zarządzanie.

Uczestniczyłem w wielu rozmowach, w których dwie strony dyskutowały, czy praca w korporacjach jest ciekawa i rozwijająca, czy nie. To jest zagadnienie z cyklu „temat rzeka ….”, o którym można dyskutować godzinami i ciągle będą pojawiać się argumenty „za” i „przeciw”. W tym artykule postaram się odkryć trochę „kuchni” i opisać, jak się pracuje w korporacjach i co pracownika może

tu spotkać. Wydaje mi się, że warto o temacie opowiedzieć na przykładzie firmy zagranicznej, która uruchamia swoją działalność w Polsce. Właśnie w tej fazie najlepiej zatrudnić się w takiej firmie. Oznacza to dla pracownika dużą możliwość rozwoju – ma wpływ 24

na to, jak bardzo złożone procesy (zarówno geograficznie, jak tematycznie) będą realizowane w przyszłości. Najczęściej procesy takie już istnieją i są przenoszone z wielu krajów do jednego centrum w Polsce. Dla każdej firmy to dobra okazja, by procesy uruchomić już „po nowemu”, w sposób bardziej

Praca w korporacjach nie jest zła!

optymalny. W procesie optymalizacji najczęściej uczestniczą pracownicy w Polsce, którzy będą je docelowo realizować. Do takich firm najczęściej poszukiwane są osoby ze znajomością języków obcych. Dla wielu osób, które mają problem ze znalezieniem pracy w swoim zawodzie, otwiera to możliwość pracy w bardzo atrakcyjnych dziś sektorach, np. IT. Często firmy decydują się na szkolenie pracownikówod podstaw z narzędzi i procesów stosowanych w danej firmie , dlatego nie oczekują od kandydatów posiadania konkretnej wiedzy. Oczywiście są stanowiska, gdzie taka wiedza i doświadczenie są niezbędne. Dlatego w większości przypadków rekrutacja odbywa się w dwóch kierunkach: stanowiska eksperckie, gdzie są określone wymagania, oraz stanowiska „juniorskie” - gdzie przewidziany jest bardzo intensywny program szkoleniowy, a znajomość języków jest kluczowa. Jednak żeby zacząć procesy optymalizować, trzeba je najpierw poznać. I tutaj pojawia się pierwsze magiczne słowo: transition. Jest to proces poznawania przez pracowników tego, w jaki sposób przenoszone procesy działały do tej pory. Odbywa się to w trakcie wielu szkoleń, często podczas wyjazdów do krajów, z których przenosimy biznes. Szkolenia dotyczą również narzędzi IT, z którymi nowi pracownicy będą pracować: to systemy ERP, finansowo-księgowe, CRM, różne workflow, Share Point, etc. Proces szkolenia trwa zazwyczaj od kilku tygodni do kilku miesięcy i jest dużą szansą dla nowego pracownika na zdobycie bardzo zaawansowanej, praktycznej wiedzy o tym, jak działają firmy.

Po procesie szkolenia następuje optymalizacja procesów, czyli określenie jak one będą działać docelowo w Polsce. Wtedy powoli jesteśmy gotowi do rozpoczęcia „prawdziwej” pracy – następuje tzw. „go-live”, czyli uruchomienie. Pracownik zaczyna realizować zadania - albo wspierające wewnętrzne działania firmy, albo bezpośrednio klientów. Najczęściej w pierwszej fazie po uruchomieniu, młody pracownik ma wsparcie osoby, która do tej pory realizowała ten proces –żeby być pewnym, że zadania są właściwie realizowane. Po okresie pracy ze wsparciem mentora, pojawia się moment, kiedy pracownik jest gotowy do samodzielnej pracy. Następuje kolejna faza, czyli „Business as Usual”! Jest to potwierdzenie, że proces szkolenia i przygotowania zakończył się i pracownik powinien pracować z pełną oczekiwaną efektywnością. Zadania dla zespołów i pracowników oraz kluczowe terminy, w jakich zadania powinny być realizowane, są zwykle opisane w dokumencie „Service Level Agreement”. Jest to bardzo przydatny dokument, bo pozwala pracownikom w sposób jasny zapoznać się pełnymi oczekiwaniami wobec niego. W tym momencie pracownik zaczyna samodzielnie realizować swoje zadania. To bardzo ekscytujący moment dla większości z nich: często wiąże się z pracą dla prestiżowych i cenionych firm zagranicznych, realizowaniem złożonych projektów z udziałem osób w wielu krajach, tworzeniem i wdrażaniem nowych produktów oraz procesów w firmie na całym świecie. Często pracownicy odpowiadają za kluczowe procesy mające wpływ np. na wielomilionowe przychody, kluczowe

Praca w korporacjach nie jest zła!

dostawy towarów do różnych zakładów w wielu krajach, czy raportowanie wyników firmy notowanej na giełdzie . Bardzo interesujący jest również sposób pracy. Zawsze są to duże, międzynarodowe zespoły. Pracownik, oprócz swoich codziennych zadań, często jest członkiem lub menedżerem zespołów, które pracują nad tym, jak firma będzie działać w przyszłości. Bardzo często jest to związane ze szkoleniami dotyczącymi procesów, narzędzi i technologii przyszłości. Duże firmy międzynarodowe bardzo dokładnie obserwują zmiany w otoczeniu i wybierają to, co może się okazać przydatne dla ich działania. W firmach międzynarodowych zdarza się również często, że pracownicy mają bezpośredniego managera poza Polską. To również jest ciekawe doświadczenie. Jestem przekonany, że świat będzie coraz bardziej wirtualny, więc te wszystkie doświadczenia na pewno w przyszłości okażą się niezmiernie przydatne. Kolejnym ważnym elementem pracy w dużych, międzynarodowych firmach,

jest dbałość o pracownika. Większość z kieruje się zasadą, że „pracownicy są najważniejszym zasobem firmy” - to istotny element polityki personalnej. Firmy te mają również świadomość, że koszty rotacji pracowników są bardzo wysokie (koszt poszukiwania pracownika i jego ponownego szkolenia). Poza tym dziś liczy się też opinia o danej firmie jako pracodawcy – im ten wizerunek jest lepszy, tym bardziej wartościowi kandydaci chcą pracować w danej firmie. Stąd bardzo dużo inicjatyw pracodawców mających na celu rozwój swoich pracowników np.: kursy językowe, szkolenia zawodowe i rozwoju osobistego. Pracodawcom zależy na tym, żeby pracownicy byli zdrowi, dlatego większość z nich oferuje pakiety opieki medycznej w prywatnych sieciach przychodni. Wiadomo też, że w „zdrowym ciele zdrowy duch” - stąd bardzo często pracownicy otrzymują od pracodawcy karnety do obiektów sportowych. Wydaje się, że tzw. „korporacja” może być dobrym wyborem szczególnie dla młodych osób, na początku drogi zawodowej.

Create your future at the forefront of business technology Infor® is currently recruiting in Wroclaw, Poland. We are excited to meet you. Get to know our dynamic, customer-centric company and find out how Infor could be part of your future. Visit our stand at Career EXPO to find out more.

Praca w korporacjach nie jest złab!

infor.com/careers join@infor.com

All over the world.

And right here. We’re about 60,000 employees, in almost 900 offices, more than 50 countries and all major financial centers. A truly global business, working together hand in hand. That’s who we are. Do you want to be one of us? ubs.com/polandcareers

Nowy wymiar czytelnictwa MARCIN SABEŁ

PMP – KIEROWNIK PROJEKTU w branży IT od 16 lat, w Capgemini od 2007, realizował projekty zarówno tworzenia i wdrażania oprogramowania, w takich branżach jak logistyka, telekomunikacja, e-wydawnictwa czy podatki, jak i budowy infrastruktury cloud; wykorzystując doświadczenie kierownika projektu realizuje zadania takie jak audyty, przygotowanie ofert czy wsparcie nowych projektów w początkowej fazie.

Nowy wymiar czytelnictwa

Okazuje się, że słowo „książka” może mieć w dzisiejszych czasach wiele wymiarów. Fascynaci digitalizacji świata, coraz bardziej rosnące w siłę grupy geeków lub po prostu – zwolennicy udogodnień codziennego funkcjonowania na pewno zgodzą się ze stwierdzeniem, że tradycyjna książka nie jest tak poręczna i komfortowa jak… nowoczesny e-book.

Urządzenia takie jak tablety czy dedykowane elektronicznym książkom czytniki są obecnie już na tyle popularne, że wraz z ich rozwojem powstaje coraz więcej sprzyjającym im aplikacji, jeszcze bardziej ułatwiających codzienne korzystanie z dóbr technologii. Dzięki nim możemy cieszyć się narzędziami dostosowanymi do naszych potrzeb, w pełni wpisującymi się w filozofię życia smart living. Tam, gdzie potrzeba analitycznego myślenia i skutecznych rozwiązań programistycznych… potrzeba sprawnej firmy IT. A co może wyjść z połączenia sił takiej firmy z siłami tradycyjnej księgarni? Sprzyjająca użytkownikom, nowoczesna i wielofunkcyjna aplikacja sprzężona z narzędziami do obsługiwania e-booków. W polskim oddziale Capgemini Software Solutions Center powstaje właśnie czytnik e-booków oferowany przez księgarnie w krajach Europy Zachodniej, działający na systemach operacyjnych IOS i Android. Stworzona przez wrocławskich programistów aplikacja pozwala nie tylko na oczywistą możliwość odczytania e-booków (w formatach PDF i ePUB). Umożliwia także dostęp do zapisanej w chmurze biblioteki z wszelkimi dodatkami, takimi jak zapisane zakładki, komentarze czy nawet aktualna pozycja książki

czytanej ostatnio na innym urządzeniu zarejestrowanym w ramach tego samego konta użytkownika. W efekcie użytkownik otrzymuje niezwykle przydatne narzędzie, które pozwala mu w każdym dowolnym momencie i miejscu powrócić do danego fragmentu książki. Co więcej, za pomocą aplikacji, ci jeszcze bardziej zabiegani użytkownicy mogą po prostu słuchać audiobooków. Ponadto urządzenie wraz z aplikacją umożliwia zakup e-booków i audiobooków on-line z kilku księgarni oraz natychmiastowe ściągnięcie kupionych pozycji na czytnik i zapisanie ich w chmurze – czy mogłoby być prościej? Liczby potwierdzają, jak szybko nowy czytnik e-booków zdążył podbić serca zachodnich sąsiadów. W Niemczech produkt ma coraz więcej udziału w rynku czytników e-booków – aż o 20% więcej niż światowy lider w tej dziedzinie, który na rynku niemieckim osiągnął zaledwie około 30% udziału. Bywa tak, że systemy IT realizowane przez różnych dostawców oprogramowania często są elementem niewidocznego dla przeciętnego Kowalskiego większego rozwiązania, np. system naliczania emerytur, czy technika wspierająca pracowników call center.

Nowy wymiar czytelnictwa

Tymczasem w tym przypadku mamy do czynienia z projektem, który nie dość, że każdy użytkownik może ściągnąć i zainstalować na smartfonie czy tablecie, to także dzięki niemu miło spędzić wolne chwile, a nawet wypełnić czas w drodze do pracy, np. słuchając wspominanego audiobooka. Praca nad aplikacją, która trafia do ostatecznego użytkownika i jest rozpoznawalna w wielu krajach europejskich, to coś więcej niż stworzenie systemu dla wielkiej fabryki, którego nikt, poza zamkniętym gronem wyspecjalizowanych użytkowników odpowiedzialnych za proces produkcji, nie widzi i nie zna. To produkt, który pojawia się w reklamach kolei państwowych czy nawet w czołówkach znanych magazynów telewizyjnych. To gadżet, na którego nazwę wiele osób reaguje przytaknięciem: A tak, znam. Nie rozstaję się z nim, gdy podróżuję. Przedsięwzięcie, prowadzone we wrocławskim biurze, jest nobilitujące dla jego wykonawców. Prace na aplikacją

realizowane są metodą zwinnego zarządzania projektami. Dzięki takiemu sposobowi pracy programiści natychmiast reagują na potrzeby odbiorców projektowanego narzędzia, co sprawia, że aplikacja nieustannie się rozwija, dostosowując do swoich użytkowników. Kolejne usprawnienia narzędzia są wprowadzane od razu, bez potrzeby czekania kilku miesięcy na pierwsze efekty. Dla tych, którzy chcieliby takie i podobne projekty realizować na co dzień, jest szansa – wrocławska firma obecnie poszukuje bowiem doświadczonych programistów oraz testera aplikacji mobilnych, zainteresowanych technologiami i produktami Android oraz firmy Apple. Aktualnie budowany zespół planowany jest długoterminowo – czytnik e-booków jest bardzo popularny w Niemczech i wciąż pojawiają się nowe rozwiązania, które mają na celu prześcignięcie konkurencji.

Nowy wymiar czytelnictwa

Znajomość języków – Twoje okno na świat i klucz do sukcesu MARTA SOLIPIWKO

, DYREKTOR EMPIK SCHOOL WROCŁAW Kiedyś siatkarka, dzisiaj kieruje jedną z największych szkół językowych we Wrocławiu. Podróże, języki, różne kultury, różni ludzie - to jej życie od wielu lat..

Powodów, dla których warto uczyć się języków obcych jest całe mnóstwo. Dzisiaj, kiedy jesteśmy tak mobilni, często zmieniamy pracę, adres zamieszkania, podróżujemy po świecie, po globalnym internecie, ciągle uczymy się nowych rzeczy z różnych dziedzin, znajomość języków jest wręcz nieodzowna.

WIĘKSZE SZANSE NA LEPSZĄ PRACĘ W dobie ostrej konkurencji, w CV nie może zabraknąć pozycji o znajomości przynajmniej jednego obcego języka. Dlatego do szkół językowych rodzice zapisują swoje pociechy bardzo wcześnie. Współcześni rodzice mają świadomość, iż nauka języków obcych

to świetna inwestycja zarówno w rozwój młodych, chłonnych umysłów, jak również ułatwienie dzieciom startu w przyszłość. Większe szanse na znalezienie dobrej pracy mają ci, którzy mogą pochwalić się znajomością nie tylko angielskiego. Opanowanie japońskiego, chińskiego, czy norweskiego z pewnością zwiększa możliwości na znalezienie lepszej,

Znajomość języków – Twoje okno na świat i klucz do sukcesu

ciekawszej pracy, często związanej z podróżami poza granice kraju. Warto pamiętać o tym, że mile widziane przez pracodawców są certyfikaty wydawane przez szkołę, potwierdzające rzeczywistą, a nie deklarowaną wiedzę z danego języka. Często to właśnie dobra znajomość języka obcego, a najlepiej kilku, potrafi zaważyć o przyszłej karierze. WIĘKSZA PEWNOŚĆ SIEBIE Podróżując za granicą, znacznie lepiej sobie poradzisz, kiedy będziesz wiedzieć, o co spytać, kiedy zrozumiesz miejscowy żart i przysiądziesz się do tubylców, by jeszcze lepiej poczuć klimat danego miejsca. A może zamarzy Ci się zostać tam na dłużej. Może znajdziesz tam fajną pracę albo poznasz partnera na dobre i na złe. Z życiem nigdy nic nie wiadomo, dlatego lepiej być przygotowanym na różne okoliczności. WIĘCEJ MOŻLIWOŚCI Czyż nie jest miło obejrzeć obcojęzyczny film w oryginale, albo w oryginale przeczytać najnowszy literacki bestseller, posłuchać ciekawej prelekcji w necie, wziąć udział w interesujących, zagranicznych warsztatach? Brak znajomości języków obcych sprawia, że omija nas bardzo wiele

możliwości. Świat się kurczy, jest coraz bardziej dostępny, a kluczem do jego zasobów jest właśnie znajomość obcych języków. Jeśli nie chcesz zostać w tyle, lepiej zacznij naukę od zaraz! METODA MA ZNACZENIE Metoda INSELL jest autorskim rozwiązaniem dydaktycznym w dziedzinie języków obcych. Uwzględnia ona najlepsze osiągnięcia w zakresie nauki języków obcych, dostępne w Europie i Ameryce Północnej. Metoda INSELL jest nie tylko niezwykle skuteczna, ale także atrakcyjna dla słuchaczy - dzieci, młodzieży i dorosłych. W każdej z tych grup wiekowych, lekcje przeprowadzone metodą INSELL będą wyglądały inaczej, co jest podyktowane naturalnymi różnicami między „małymi” i „dużymi” słuchaczami. Pełna nazwa metody INSELL to Interactional Sequential Language Learning. „Interactional” odnosi się do najważniejszej cechy metody, jaką jest dobrze zaplanowana interakcja (czyli mówienie, rozmawianie, reagowanie w języku obcym) na zajęciach. Duża ilość dobrze przeprowadzonej interakcji między słuchaczami jest tym, co wyróżnia dobrze przeprowadzone zajęcia. Najważniejsze to mówić i myśleć w języku obcym już od pierwszych zajęć. Nauka języków obcych, poprzez

Znajomość języków – Twoje okno na świat i klucz do sukcesu

aktywne „działanie” angażuje słuchaczy i ma na celu doskonalenie nie tylko biernej, ale przede wszystkim czynnej znajomości języka.

kinestetycy). Rezultatem takich działań jest konsekwentne przygotowywanie do samodzielnego posługiwania się językiem obcym..

Dzięki ćwiczeniom i grom interakcyjnym słuchacz szybko nabiera odwagi do eksperymentowania z językiem obcym, a także zyskuje większą tolerancję w stosunku do popełnianych błędów językowych. Jak dowodzą badania lingwistyczne – błędy są naturalnym etapem rozwoju umiejętności językowych, zarówno u dzieci, jak i u dorosłych. Drugim, ważnym elementem metody INSELL jest sekwencyjność, która odnosi się do sposobu organizacji (wprowadzania i realizowania) materiału na kursie językowym. Materiał wprowadzany jest w starannie zaplanowanej, logicznej kolejności, stopniując jego poziom trudności oraz mając na uwadze różne style nauki języków obcych preferowane przez słuchaczy (wzrokowcy, słuchowcy,

Podsumowując -metoda INSELL to interakcyjne (oparte na mówieniu), sekwencyjne (materiał wprowadzany jest w określonej kolejności) uczenie się języka. Ta autorska metoda nauczania jest idealna dla osób, które chcą nauczyć komunikować się w języku obcym, są aktywne, lubią rozmawiać z ludźmi i czuć się z nimi dobrze. Nie ma na co czekać, nauki języków nie warto odkładać na później. Pomyśl o nauce języka, który może przynieść Ci najwięcej korzyści. Zorientuj się, jaki system nauki będzie dla Ciebie najodpowiedniejszy, zapisz się na kurs i otwórz się na nowe możliwości, jakie ma do zaoferowania cały świat!

Znajomość języków – Twoje okno na świat i klucz do sukcesu

Jak napisać list motywacyjny, żeby nie trafił do kosza? KATARZYNA KLIMEK-MICHNO

REDAKTOR, STAŁY WSPÓŁPRACOWNIK PRACUJ.PL Specjalizuje się w tematyce HR i rynku pracy. Dziennikarka z kilkuletnim doświadczeniem w prasie codziennej (Dziennik Polski) oraz mediach branżowych (m.in. Personel i Zarządzanie). Laureatka nagrody „Phil Epistemoni – Przyjaciel Nauki”, przyznawanej dziennikarzom popularyzującym naukę.

CV – tak, ale list motywacyjny już niekoniecznie. Coraz mniej pracodawców wymaga ich od kandydatów. Dlaczego? Bo rzadko kto potrafi je poprawnie napisać, a rekruterzy nie chcą uzależniać swoich decyzji od treści listów. Jeśli jednak firma, do której aplikujesz, oczekuje od Ciebie takiego dokumentu – warto się postarać, aby ciekawa oferta nie przeszła Ci koło nosa.

– Niestety list motywacyjny nie zawsze jest miarodajnym kryterium dla rekrutera. Mnóstwo osób nie umie właściwie przygotować dokumentów aplikacyjnych, więc ich weryfikacja czasem zupełnie mija się z celem – mówi Konstancja Zyzik, specjalista

ds. rekrutacji w Grupie Pracuj. – Jeśli kandydat spełnia kryteria wymagane na dane stanowisko, to nie ma sensu decydowanie o tym, czy zaprosić go na rozmowę czy nie wyłącznie na podstawie listu motywacyjnego.

Jak napisać list motywacyjny, żeby nie trafił do kosza?

Zdaniem Konstancji Zyzik jest to jeden z powodów, dla których pracodawcy coraz częściej rezygnują z wymogu przysyłania listów. – Wiele informacji o kandydatach można też uzyskać z formularzy aplikacyjnych. Procesy rekrutacyjne są często wieloetapowe i dzięki temu można przeprowadzić efektywną selekcję – argumentuje przedstawicielka Grupy Pracuj. Co robi wrażenie, a co odstrasza? Jeżeli więc w ofercie pracodawca nie zaznaczył, że oczekuje od nas listu motywacyjnego, nie bądźmy nadgorliwi i poprzestańmy na starannie przygotowanym CV. Ale kiedy ubiegamy się o stanowisko, na które firma wymaga listu motywacyjnego – porządnie odróbmy „zadanie domowe”! W przeciwnym razie możemy oblać „egzamin” u przyszłego pracodawcy. Konstancja Zyzik radzi, jak poprawnie przygotować list – oto 5 porad: Spersonalizuj list Na wstępie początku zaznacz, do kogo 1

kierujesz list. To może być np. dział HR albo dyrektor działu, w którym chcesz pracować. Kontakt do adresata dokumentów aplikacyjnych powinien być dołączony do oferty pracy. BŁĄD: Pamiętaj, że pośpiech i brak staranności podczas pisania i wysyłania listów może definitywnie przekreślić Twoje szanse na pracę. Jeśli wysyłasz listy do różnych firm, zadbaj o zmianę adresatów – kopiowanie i wysyłanie „przez przypadek” listu do firmy X z nagłówkiem do firmy Y dyskwalifikuje Cię już na starcie. Poinformuj, skąd wiesz o ofercie Na początku listu zamieść również informację, z jakiego źródła dowiedziałeś się o ofercie (np. firmowa strona www, zakładka kariera, ogłoszenie na Pracuj.pl itd.) 2

Wyjaśnij, dlaczego TA firma W dalszej części uargumentuj, dlaczego starasz się o posadę u danego pracodawcy. Możesz powołać się na informacje, które przeczytałeś na stronie internetowej firmy, np. o wartościach firmy, które są zgodne z Twoimi lub

Jak napisać list motywacyjny, żeby nie trafił do kosza?

o tym, że firma należy do liderów branży, jest rozpoznawalną i wiarygodną marką, a Tobie zależy na identyfikacji z nią, że dba o rozwój pracowników, oferuje nowoczesne narzędzia i innowacyjne zadania, a Ty tak sobie wyobrażasz swoją ścieżkę itd. Wyjaśnij, dlaczego chcesz pracować na danym stanowisku, co cenisz w swoim zawodzie. Jeśli zmieniasz branżę – również wytłumacz, dlaczego Ci na tym zależy. 4

Wyjaśnij, dlaczego TY Teraz przyszedł czas, aby przedstawić swoją kandydaturę. W poprzednim akapicie wyjaśniłeś, dlaczego chcesz pracować w danej firmie, ale w kolejnym musisz przekonać, że będziesz właściwą osobą na właściwym miejscu i że pracodawca będzie zadowolony, jeśli zaoferuje Ci pracę. Musisz posłużyć się takimi argumentami, dzięki którym czytający list pomyśli, że wiele zyska zatrudniając właśnie Ciebie. BŁĄD: Nie powielaj informacji z CV. Nawiązuj do nich, ale nie powtarzaj. Nie zapisuj „litanii” epitetów, które podkreślą, jaki jesteś fantastyczny. Zamiast pisać, że jesteś sumienny, pracowity czy kreatywny – posłuż się konkretnymi przykładami, które udowodnią, ,że tak

faktycznie jest. Przywołaj konkretne sytuacje zawodowe, zadania, projekty, doświadczenia, w których wykorzystałeś kompetencje kluczowe dla stanowiska, o które się teraz ubiegasz. 5

Zakończ profesjonalnie Na koniec wyraź swoją nadzieję na możliwość spotkania z potencjalnym pracodawcą. Nie kopiuj. Mów o sobie O ile zwroty grzecznościowe i „formułki” na wstępie i zakończeniu są w listach mile widziane, a struktura listu rządzi się pewnymi regułami, o tyle schematyczne powielanie „gotowców” budzi niesmak. Zamiast więc naśladować i posługiwać się utartymi frazami, skoncentruj się na zawartości listu. Zadbaj, aby była wiarygodna oraz przekonująca i faktycznie odnosiła się do Twoich doświadczeń. Wyobraź sobie, że list jest opowieścią o Twoim życiu zawodowym, a jednocześnie nienachalną reklamą, dzięki której pracodawca będzie chciał Ci odpowiedzieć i zaprosić do bliższego poznania. Z takim nastawieniem od razu staranniej przyłożysz się do zadania.

W jakich dziedzinach chciałbyś się rozwijać? Artystyczne Nauki humanistyczne i społeczne

Mamy zajęcie dla Ciebie!

Biznes i finanse

Nauki Ścisłe

Sprzedaż i obsługa klienta

Zdrowie, uroda, rekreacja

Wejdź na student.pracuj.pl i znajdź wymarzoną: pracę,

praktykę,

staż.

student.pracuj.pl

Jak napisać list motywacyjny, żeby nie trafił do kosza?

Praca w Centrum Usług Wspólnych – rutyna i nuda czy moc możliwości? MAŁGORZATA BUJEK

HR MANAGER Z POWOŁANIA z pasją i incjatywą w działaniu, wyznaje zasadę, że wybierając pracę, którą kochasz, nie będziesz musiał pracować nawet przez jeden dzień. Ludzi zawsze stawia na pierwszym miejscu jako podstawę każdego udanego biznesu. Posiada doświadczenie w dynamicznym tworzeniu procesów oraz zarządzaniu projektami HR zarówno na poziomie lokalnym jak i globalnym, w szczególności w środowiskach centrów usług wspólnych. Obecnie związana zwodowo z firmą Fresenius Medical Care SSC we Wrocławiu.popularyzującym naukę. Przeglądając oferty pracy łatwo zauważyć, że znaczna ich ilość pochodzi z popularnych dzisiaj Centrów Usług Wspólnych. Zgodnie z raportem ABSL do 2020 roku zatrudnienie w Centrach Usług Wspólnych w Polsce może osiągnąć poziom 250 tysięcy osób. W samym tylko Wrocławiu mamy obecnie ok. 111 takich jednostek operacyjnych.

Praca w Centrum Usług Wspólnych – rutyna i nuda czy moc możliwości?

Rynkowy trend pokazuje, że Polska na przestrzeni ostatnich lat, stała się pożądanym krajem do którego zagraniczne koncerny bardzo chętnie transferują główne procesy operacyjne. Współdzielone i wystandaryzowane dostarczane są potem z centralnego punktu do innych jednostek firmy na całym świecie. Dzieje się tak głównie dlatego, że polscy specjaliści są świetnie wykształceni, znają języki obce, chętnie współpracują i wciąż stosunek jakości ich pracy do ceny świadczonych usług jest bardzo wysoki. Co w praktyce oznacza praca w takim centrum? Wiele osób najczęściej kojarzy ją jako pracę rutynową, mało wymagającą, która ogranicza możliwości rozwoju zawodowego lub wręcz „powiewa nudą”. Nic bardziej mylnego. Faktycznie, większość procesów transakcyjnych przenoszonych do Centrów Usług Wspólnych jest w pewnym zakresie powtarzalna. Kiedy jednak pod uwagę weźmiemy fakt, że procesy te transferowane są z wielu krajów, gdzie zazwyczaj obowiązują różne regulacje, narzędzia oraz polityki, nasz punkt widzenia ulega zmianie. Okazuje się, że praca w centrum nie jest tak rutynowa jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Wymaga dużej elastyczności w rozumieniu skomplikowanej różnorodności operacyjnej, a także otwartości i wrażliwości na różnice międzykulturowe pojawiające się we współpracy z zewnętrznym lub wewnętrznym klientem. Co za tym idzie, od pracowników zatrudnianych w Centrach Usług Wspólnych wymaga się oprócz wiedzy merytorycznej, pasji do poznawania

i zdobywania nowych umiejętności, chęci dzielenia się nimi, a także ogólnie rozumianej dojrzałości emocjonalnej, która umożliwia budowanie relacji międzynarodowych. Istotną rolę odgrywa także znajomość języków obcych. Pracownicy polskich Centrów Usług Wspólnych, obsługują klientów wielu narodowości (nawet w 40 różnych językach). Duża część, tj. ok. 80% centrów w Polsce, świadczy usługi finansowo - księgowe. Nie dziwi więc fakt, że wśród głównych oczekiwań stawianych pracownikom są również umiejętności analityczne. Oczekiwania wobec potencjalnych pracowników są więc wysokie. Jednocześnie trzeba jednak podkreślić, że Centra Usług Wspólnych mogą stanowić świetny początek kariery dla młodych pracowników, np. absolwentów wyższych uczelni. Warto zauważyć, że dzięki możliwościom podróżowania jakie stwarza ten rodzaj zatrudnienia mogą oni w krótkim czasie poszerzać swoje horyzonty zawodowe oraz nawiązywać nietuzinkowe znajomości. Niejednokrotnie zatrudnienie w polskich Centrach Usług Wspólnych znajdują obcokrajowcy. Są oni cenieni nie tylko z uwagi na oczywiste umiejętności językowe, ale przede wszystkim ze względu na znajomość specyfiki ojczystego rynku. Średnia wieku pracowników w centrach wynosi około 30 lat (podczas, gdy na rynku ogólnopolskim jest to o 8 lat więcej). Jest to więc praca w młodym, dynamicznym otoczeniu, która dodatkowo oferuje atrakcyjne wynagrodzenie oraz liczne pakiety

Praca w Centrum Usług Wspólnych – rutyna i nuda czy moc możliwości?

dodatkowych benefitów (m.in systemy kafeteryjne, w których sam pracownik wybiera interesujące go bonusy, dopłaty do zajęć sportowych, dofinansowanie kształcenia, prywatną opiekę zdrowotną, spotkania integracyjne i wiele innych). Większość Centrów Usług Wspólnych nie obsługuje jednego procesu, lecz kilka lub kilkanaście, często w obrębie różnych funkcji. W świetle możliwości rowojowych, pracownik ma więc możliwość przenoszenia się pomiędzy departamentami w jednej firmie, czyli w strukturze poziomej. W miarę upływu czasu może też awansować na stanowiska niższej i wyższej kadry kierowniczej, a posiadając zaawansowaną wiedzę procesową zasilać szeregi struktur globalnych oraz projektowych. Może także zostać cenionym w organizacji ekspertem czy wewnętrznym trenerem. Jaka więc jest to praca? Bardzo rozwijająca, ponieważ wymaga ciągłego używania języków obcych, nieustannego doskonalenia umiejętności, chęci do poszerzania swojego warsztatu pracy, budowania kompetencji (również tych miękkich). Jednocześnie pracując w takim centrum jest się bliżej strategicznego biznesu.

Oznacza to duży prestiż miejsca pracy, a dodatkowo większe możliwości budowania strategii firmy. Ostatecznie nie jest się tylko „pionkiem w grze”, ale istotnym filarem posiadającym możliwości wpływania na działalność i kształt organizacji, szczególnie wtedy kiedy wielorakość procesów wymaga ich transformacji czy optymalizacji. Czy nie jest to właśnie moc możliwości? „Za każdym razem, kiedy widzisz biznes, który odnosi sukces, oznacza to, że ktoś kiedyś podjął odważną decyzję” [Peter Drucker]

Parafrazując powyższe słowa, można powiedzieć, że za sukcesem Centrów Usług Wspólnych w Polsce stoi rzesza wykwalifikowanych pracowników, którzy podjęli odważną decyzję by w ten sposób rozwijać swoją karierę zawodową. Osoby te jako pracowników charakteryzuje wysoki poziom profesjonalizmu, rozwinięte zdolności interpersonalne oraz międzynarodowe doświadczenie zdobyte dzięki pracy z obcokrajowcami. Stawia ich to więc w korzystnej sytuacji na rynku pracy i daje nieograniczone możliwości wyboru. Jeśli więc szukasz ciekawych wyzwań to w Centrum Usług Wspólnych na pewno nie będziesz się nudzić!

Recepta na dobrze zbilansowaną karierę PAULINA PAZDYKA Od pięciu lat zajmuje się rekrutacją. Od półtora roku jest zatrudniona w PPF Hasco-Lek S.A., w którym odpowiada za pozyskanie oraz zatrudnienie kandydatów różnych specjalności, dedykowanych do pracy w sektorze farmaceutycznym. Wraz z całym zespołem HR Grupy HASCO odpowiada za kreowanie polityki personalnej, procesy onboardingu oraz wsparcie kadry kierowniczej w kwestiach pracowniczych. Wcześniej przez trzy lata była związana z wrocławskimi agencjami pracy, w których realizowała rekrutacje międzynarodowe oraz z obszaru IT&Telco. Prywatnie pasjonatka teatru i literatury, z wykształcenia filolog języka polskiego.

Farmacja bez wątpienia budzi respekt. Na pierwszy rzut oka wydaje się być czymś skomplikowanym, dostępnym tylko dla wąskiej grupy zainteresowanych. Od strony wykorzystywanych w niej substancji jest ukoronowaniem trzech ważnych elementów naszego życia: świata zwierząt, roślin oraz bogactwa mineralnego Ziemi. Kluczową rolę w jej rozwoju niewątpliwie odegrał człowiek. Bez jego zaangażowania połączenie tych światów nie byłoby możliwie. Poza tym nie zapominajmy, że ewolucja tej nauki może być poniekąd uznana za… przejaw galopującego humanitaryzmu! To przecież właśnie dla dobra ludzkości zaczęły powstawać remedia na przeróżnej maści dolegliwości (przy czym wśród tych remediów znajdowały się nie tylko maści).

Recepta na dobrze zbilansowaną karierę

A wszystko zaczęło się od jedzenia Jedni mówią, że żyje się po to, aby jeść, inni zaś twierdzą, że je się po to, aby żyć – na odżywianiu świat opiera się od zarania wieków. Wszystko jedno, czy jesteśmy dziś mięsożercami, wegetarianami, weganami, frutarianami lub witarianami. Człowiek pierwotny musiał konsumować, aby przetrwać i bez względu na to, jaką dietę wybieramy, pęd ludzkiego organizmu do regularnego dostarczania mu pokarmu nie osłabł. Jaki jednak ma to zawiązek z naszą dumnie prężącą się nauką o leczeniu? Dosyć prosty. Nasz instynkt samozachowawczy, związany z przywołanym wcześniej zaspakajaniem głodu, popychał nas do konsumpcji coraz to nowszych roślin, owoców lub innych żyjątek, a co za tym idzie musieliśmy zacząć konfrontować się z nieznanymi do tej pory objawami chorobowymi. Jedzenie w tamtych czasach było niczym ruletka, nigdy nie wiedziałeś, co wypadnie, a to, co wpadało też było wielką niewiadomą. Krótko mówiąc, konsumpcją rządził czysty przypadek! Lecz nie taki prymitywny był ten człowiek prymitywny, jakby się mogło zdawać, bo te pokonsumpcyjne trudy zostawały w jego pamięci (po tym jak już wydostały się z trzewi), by trafić, w postaci rozszerzającego się kompendium wiedzy, do kolejnych

pokoleń. Przy okazji, metodą prób i błędów, odkrywaliśmy skutki uboczne substancji, których działanie wiązało się z całkiem przyjemnymi doznaniami, łagodnie odrywającymi nas od rzeczywistości i utrapień dnia codziennego. Atawistyczny pęd w kierunku światów kolorowych marzeń też zdaje się na trwałe wpisał się w genotyp homo sapiens. W ten oto czysto przypadkowy sposób narodziła się ona – nauka o tym, co, komu, kiedy i jak należy zaaplikować, aby spacyfikować niechcianych wrogów w naszym organizmie lub też uchronić go przed intruzami, którzy czyhają u wrót naszego zdrowia. Farmacja. Najjaśniejsza ze wszystkich. Bo liczy się człowiek Lata mijają, a w farmacji nie zmienia się jedno – człowiek i jego rola. Dzięki błyskotliwym umysłom farmaceutów, chemików, fizyków, biologów, biotechnologów i specjalistów wielu jeszcze specjalizacji nauka ta osiągnęła tak niebywałe postępy. Rozwijająca się technologia była niewątpliwym wsparciem w tym procesie, jednak czynnikiem, który nadaje tej machnie rozpęd jest właśnie człowiek. Wielu z nas wydaje się, że firma farmaceutyczna to gigantyczny

Recepta na dobrze zbilansowaną karierę

moloch, zatrudniający wyłącznie ludzi w białych kitlach. Mieści się gdzieś na skraju miasta, jest zamczyskiem z niekończącymi się korytarzami, które prowadzą do wielkich laboratoriów, a tabletki lub syropy produkuje się poprzez naciśnięcie czerwonego przycisku. Nic bardziej mylnego. Na powstanie nowego leku pracują dziesiątki specjalistów i wbrew pozorom nie są to tylko farmaceuci. Kącik zawodowy dla każdego Pracę w farmacji mogą podjąć przedstawiciele najróżniejszych profesji. Ważne jest jednak, by potrafili się oni odnaleźć w branży, która do funkcjonowania wymaga przestrzegania wielu istotnych procedur i zasad. Mało kto wie, ale farmacja to branża opierająca się na bardzo rozbudowanej dokumentacji, jednak to właśnie dzięki niej możemy zagwarantować bezpieczeństwo naszym produktom. Struktura zatrudnienia w przedsiębiorstwie farmaceutycznym jest bardzo zróżnicowana. To dzięki wspólnej pracy wielu działów realizujących bardzo odmienne działania możemy tak sprawnie funkcjonować. Jeśli nasze laboratoria, w których znajdziemy zarówno chemików, biotechnologów, analityków medycznych, mikrobiologów, jak i technologów żywności, nie przeprowadzą swoich badań i nie opracują kolejnych metod badania właściwości poszczególnych substancji, nie narodzi się kolejny lek. Tutaj kluczową rolę ma Dobra Praktyka Laboratoryjna.

się o kupno surowców, odczynników lub aparatury badawczej. A jest to bardzo rozbudowany i skomplikowany proces, przeprowadzany w środowisku międzynarodowym, w którym trzeba połączyć wiele elementów składających się na spójną całość i uwzględnić szereg zmiennych. Dlatego tak ważne w zakupach jest szybkie działanie, umiejętność pracy pod presją czasu i doskonalą znajomość języków obcych. Prócz tego ważne jest, aby wiedzieć, w jaki sposób wytwarzać dany lek przy uwzględnieniu określonych parametrów i warunków. Tutaj kluczową rolę odgrywa Dział Technologiczny, gdzie farmaceuci i chemicy opracowują samą metodę przygotowania i wytworzenia tego, co składa się na produkt końcowy. To wysokiej klasy specjaliści o wieloletnim doświadczeniu branżowym umożliwiającym im odwołanie się do rozwiązań zgodnych z normami i gwarantujących sukces. Dalej pałeczkę przejmuje Dział Produkcji. Tutaj liczy się bardzo wysoka zdolność koncentracji uwagi, dyscyplina i skrupulatność, bo każdy z operatorów danego urządzenia – od tabletkarki, po kapsułkarkę lub kartoniarkę – musi doskonale wiedzieć, co należy zrobić, aby produkt powstał zgodnie z GMP (Good Manufacturing Practice), a więc Dobrą Praktyką Wytwarzania.

Laboratoria nie zbadają niczego, jeśli nasz Dział Zakupów nie zatroszczy

Recepta na dobrze zbilansowaną karierę

Kiedy dział produkcyjny – serce firmy takiej, jak nasza – wytworzy gotowy produkt, do dzieła wkracza cały sztab ludzi odpowiedzialnych za jego składowanie w magazynach. Musi to także nastąpić zgodnie z instrukcjami – GDP (czyli Dobra Praktyka Dystrybucyjna). W naszych magazynach pracują ludzie, którzy doskonale zdają sobie sprawę, w jakich warunkach składować określone produkty, że istotna jest tutaj temperatura, wilgotność, oświetlenie, odpowiednia numeracja, a nawet miejsce konkretne składowania. Taki produkt trafia wreszcie do klienta docelowego, któremu gotowy lek zostaje odpowiednio zaprezentowany i zestawiony z ofertą innych producentów. I tutaj ukłon należy się w stronę Działu Marketingu, w którym zatrudniamy specjalistów od całościowych działań związanych z promocją produktów, tym, w jaki sposób o nich powiemy światu i jak pokażemy je potencjalnemu klientowi. Rola to niełatwa, bo trzeba umiejętnie zbudować zaufanie oraz pokazać unikatowość tego, co stworzyliśmy. A jak marketing wymyśli wszystko, co związane z reklamą, do akcji wkracza cały sztab sprzedawców – naszych przedstawicieli. W firmie taka, jak nasza, zatrudniamy Przedstawicieli FMCG, a więc od produktów szybkozbywalnych, o ściśle określonej dacie przydatności do spożycia, jak również, a może przede wszystkim Przedstawicieli Medycznych lub Aptecznych. To właśnie Ci ludzie dbają, aby produkty były dostępne dla

naszych konsumentów w możliwie jak największej ilości miejsc. Na tym nie koniec. Sprzedaż musimy analizować i dostosowywać do warunków rynkowych. Od tego mamy Dział Efektywności i Analizy Biznesowej, w którym tęgie głowy prowadzą rejestry i generują raporty sprzedażowe. Sprzedawcą najczęściej jest farmaceuta w aptece. To on wyciąga magiczne pudełeczko w dniu, w którym katar, kaszel lub inne dolegliwości dają nam w kość. Jest niczym dobra wróżka, która wyczarowuje to, co idzie nie po naszej myśli. To jeszcze nie koniec tego długiego łańcucha profesji zawodowych, które goszczą w skromnych progach firmy farmaceutycznej. W naszych strukturach bardzo ważne stanowiska znajdują się również w obszarze księgowości, prawa, informatyki, działów technicznych, administracji i wielu, wielu innych. Nawet Dział HR, który mam przyjemność reprezentować, jest ważnym ogniwem tego organizmu, bo bez naszej pracy nie mogłaby toczyć się praca pozostałych działów i to od nas zależy, czy na którymkolwiek poziomie nie zabranie ważnych rąk do pracy. Dlatego nie bójcie się farmacji! Być może to ona stanie się Waszą drogą i pomysłem na… dobrze zbilansowaną karierę. Każdy z nas może nieść pomoc chorym i potrzebującym, bez względu na to, czy dzierży w kieszeni dyplom magistra farmacji czy też nie.

Recepta na dobrze zbilansowaną karierę

Sprawdź, czy Twój pracodawca o Ciebie dba! KATARZYNA OSTROWSKA Posiada wieloletnie doświadczenie w obszarze HR miękkiego. Od 4 lat związana z LINDORFF S.A., gdzie odpowiada za obszar rekrutacji, w szczególności: optymalizację procesów, tworzenie nowych narzędzi rekrutacyjnych oraz aktywne pozyskiwanie kandydatów w oparciu o działania employer branding. W jej opinii jednym z najważniejszych zadań dla HR’u jest wspieranie organizacji poprzez zapewnienie możliwości rozwoju dla pracowników oraz efektywne zarządzanie talentami.

Sprawdź, czy Twój pracodawca o Ciebie dba!

Coraz więcej ofert pracy i niskie bezrobocie - nastał rynek pracownika. Firmy stają na głowie, aby zdobyć właściwych kandydatów do pracy. Jednak pozyskanie kandydata to tylko połowa sukcesu, druga to sprawienie, aby był zaangażowany i cenił tę współpracę.

Część firm przejęło strategię, która skupia się na dopracowaniu employer branding’u, jak najlepszym ulepszeniu procesów rekrutacyjnych, by dotrzeć do najlepszych kandydatów. Prawdziwym sukcesem firmy jest jednak utrzymanie niskiego poziomu rotacji oraz zatrzymanie w firmie zdolnych i zmotywowanych pracowników. Co powinien zrobić Twój szef, abyś uznał, że Twoja praca jest tą właściwą? Na pojawiające się w rekrutacji pytanie „jakie są pana/pani oczekiwania pozafinansowe?”, najczęściej udzielane odpowiedzi to: możliwość rozwoju, przyjazna atmosfera oraz możliwość realizowania swoich pomysłów. Zastanówmy się, w jaki sposób może zapewnić to pracodawca?

#SZKOLENIA #rozwój #nauka #satysfakcja #wiedza Stajemy się społeczeństwem nastawionym na samorealizację. Pojawia się kategoria JA S.A., która czyni każdego z nas marką, mini-przedsiębiorstwem. W obszarze pracy dla większości z nas oznacza to zarówno ciekawą i dobrze płatną pracę, jak i możliwość rozwijania siebie. Normą stają się szkolenia dostępne dla wszystkich i realizowane w twórczy sposób. To oznacza, że pracodawca musi zadać sobie pytanie nie tylko jak Ty pomnażasz jego sukces, ale w jaki sposób on buduje Twój. Szkolenia powinny być oparte o angażujące, kreatywne formy. Ważna jest zasada win-win,

Sprawdź, czy Twój pracodawca o Ciebie dba!

obie strony relacji (pracownik i firma) powinny mieć korzyści. Im ich więcej, tym lepsza współpraca. Zakres szkoleń wewnętrznych nie powinien ograniczać się jedynie do tych, które są ściśle związane z wykonywanym z zakresem obowiązków. Umiejętność planowania, asertywność, radzenie sobie w sytuacjach stresu, zarządzanie zmianą – to przykłady tematów szkoleń, które będą interesujące dla każdego. #REKRUTACJAWEWNĘTRZNA #sukces #awans #kariera #kasa Gdzie szukać najlepszych kandydatów? Wewnątrz organizacji! Rekrutacja wewnętrzna to doskonały sposób na zapewnienie rozwoju pracowników. W przypadku tego procesu kluczowe są dwa aspekty: odpowiedni dobór narzędzi rekrutacyjnych, aby zapewnić jak największą efektywność rekrutacji oraz zaplanowanie odpowiedniego wdrożenia. Kandydaci wewnętrzni niejednokrotnie mają przewagę w postaci znajomości strategii, procedur firmy, jednocześnie mogą nie posiadać jeszcze pewnych wymaganych na stanowisku kompetencji. Od odpowiedniego wdrożenia w nowy zakres obowiązków oraz wsparcia, zależy czy kandydat zaadaptuje się w nowym miejscu. Z punktu widzenia kandydata kluczowe pytanie, które powinno poprzedzić wysłanie CV jest: „czy ta oferta naprawdę mnie interesuje?”. Udział w rekrutacji wewnętrznej, nawet w sytuacji, kiedy nie jest ona zakończona sukcesem, jest możliwością, aby pokazać swoje mocne strony i otworzyć sobie możliwości do dalszego rozwoju w organizacji.

#IDEABOX #kreatywność #pomysł #zmiana #lepiej Jeśli pracujesz na stanowisku specjalistycznym i czujesz, że nie masz wpływu na wyniki firmy, może być to znak, że nie znajdujesz się w miejscu idealnym dla siebie. W dobie ciągłych optymalizacji istotne jest, aby wprowadzać zmiany w sposób rozważny, stawiając na uzasadnione biznesowo pomysły. Zmiana powinna być stała, nie ciągła. Ale skąd pracodawca ma brać nowe pomysły? Czy zawsze to dyrektorzy obszarów powinni być inicjatorami zmian? Niekoniecznie. To specjaliści, osoby najbliższe procesu, mają najwięcej możliwości, aby zauważyć elementy, które powinny zostać dopracowane. Często, pozornie małe pomysły, mają znaczący wpływ na efektywność pracy. Popularnym rozwiązaniem są akcje typu Ideabox. Inicjatywa ta umożliwia przedstawienie swoich pomysłów wszystkim pracownikom. Dla niektórych osób zgłoszenie propozycji poprzez wysłanie projektu w formie pisemnej jest łatwiejsze, niż przeforsowanie nowego pomysłu na forum grupy lub u bezpośredniego przełożonego. Taka idea może być początkiem wielu projektów wewnętrznych, które w różnym stopniu mogą wpłynąć na osiągane przez firmę wyniki. Pracodawca powinien postawić na otwartą komunikację i zapewnić stały dostęp do informacji na temat tego: jakie projekty zostały zgłoszone oraz na jakim etapie realizacji się znajdują. Taka komunikacja daje poczucie, że Ideabox ma realny wpływ na codzienną pracę oraz zachęca do aktywnego udziału w projektach.

Sprawdź, czy Twój pracodawca o Ciebie dba!

#BENEFITY #zdrowie #sport #kultura #czas wolny Hasło „atrakcyjne benefity” powtarza się w niemal każdym ogłoszeniu o pracy. Czego możesz spodziewać się pod tą definicją? Najczęściej proponowane rozwiązania to: pakiety prywatnej opieki medycznej, karty sportowe oraz ubezpieczenie grupowe. Warto jednak zapytać pracodawcę, jakie dokładnie świadczenia socjalne proponuję. W dobie rynku pracownika, firmy coraz więcej środków przeznaczają właśnie na ten obszar, dlatego ważne, abyś zapoznał się z pełną ofertą jeszcze przed rozpoczęciem współpracy, a w trakcie jej trwania mógł korzystać z niej w 100%. Pakiety zniżek do restauracji oraz sklepów, tańsze bilety do kina i teatru, bezpłatna nauka języka w godzinach pracy, kosze słodyczy oraz drobne przekąski – to tylko niektóre z pomysłów, z którymi możesz się spotkać. Firmy inwestując w benefity inwestują jednocześnie w swój zespół. Zadowolony, zdrowy pracownik czuje większą motywację do pracy,

a możliwość odreagowania codziennego stresu na basenie lub siłowni pozwala ograniczyć syndrom wypalenia zawodowego. Dlatego atrakcyjny pakiet świadczeń socjalnych jest korzyścią dla obu stron. Zastanów się, czy w swojej firmie możesz: brać udział w szkoleniach? awansować? zgłaszać swoje pomysły? z chęcią przychodzić do pracy, bo lubisz jej atmosferę? Jeśli Twoja odpowiedź brzmi: TAK … jesteś w dobrym miejscu! Pamiętaj: warto szukać miejsc, w których będziesz czuć się ważny i doceniany. Jeśli jesteś osobą, która stawia pierwsze kroki na rynku pracy, w procesie rekrutacji zwróć uwagę na to, czy pojawiają się komunikaty świadczące o tym, że firmie zależy na rozwoju pracowników.

Sprawdź, czy Twój pracodawca o Ciebie dba!

Branża finansowa – pracodawcy zabiegają o pracowników MAGDALENA ŁUSZCZAK

DYREKTOR HR W FUTURO FINANCE Jest związana z Firmą już dwa lata. Doświadczenie zdobywała wcześniej przez cztery lata jako Kierownik ds. Personalnych. Z wykształcenia jest filologiem romańskim, a dzięki studiom z zarządzania zasobami ludzkimi oraz psychologii w biznesie wzmocniła swoje zainteresowania oraz rozwój zawodowy.

Branża finansowa – pracodawcy zabiegają o pracowników

Ewolucja rynku pracy cieszy szukających zatrudnienia - większy wybór oznacza dla nich nowe możliwości. Wyższa pensja, stałe zatrudnienie, dodatkowe benefity i możliwość rozwoju – pracodawcy z branży finansowej podejmują wyzwanie. Warto docenić wymagających pracowników, bo wykwalifikowany, zgrany zespół jest wartością firmy. Rynek pracy w 2016 r. określany jest rynkiem pracownika. Na to zjawisko mają wpływ m.in. spadek bezrobocia, wyższe wymagania poszukujących pracy oraz wzrost znaczenia wizerunku pracodawcy. Kandydaci dyktują warunki, negocjują i wybierają najlepszą propozycję – tak jest chociażby w branży IT oraz szeroko rozumianych finansach. Zadaniem firmy, która liczy na stały rozwój, jest zwrócenie na siebie uwagi lojalnych pracowników w procesie rekrutacji. Ten również ewoluował - nie wystarczy już oferta pracy na portalu ogłoszeniowym. Rekruterzy zabiegają o aplikacje odpowiednich kandydatów w mediach społecznościowych, organizują spotkania, na których można poznać firmę i porozmawiać o wstępnych warunkach. Udział w targach pracy i branżowych konferencjach to kolejne działania mające na celu prezentację wyróżników miejsca pracy na tle konkurencji.

Przyjazna rekrutacja, czyli sprawdzian dla pracodawcy Pierwszym ważnym etapem dla obydwu stron jest rozmowa kwalifikacyjna. Jej przyjazny charakter, docenienie starań kandydata i szczerość rekrutującego mają decydujące znaczenie. Ważne

są warunki, w których rozmówca poczuje się na tyle swobodnie, by autoprezentacja stała się przyjemnością. W branży finansowej rekrutacja musi przebiegać w dobrej atmosferze – tej samej, która sprzyja biznesowi. Kandydat i pracodawca mają te same cele, dlatego ważne jest również

Branża finansowa – pracodawcy zabiegają o pracowników

znalezienie wspólnego języka. Kandydaci na doradców finansowych wybierają konkretną komunikację zasad współpracy i zdecydowane odpowiedzi na ich pytania. Te czynniki wpływają na sumę wrażeń ze spotkania, a oferta pracy nabiera dla nich odpowiedniej wartości. W nowym układzie rekrutacyjnym to pracodawca przedstawia swoje usługi najważniejszemu klientowi - przyszłemu pracownikowi. Rekrutacja w branży finansowej odbywa się zazwyczaj w oparciu o bezpośrednie spotkania i składa się z dwóch kroków: Pierwszy krok to rozmowa z rekruterem i szansa na przedstawienie siebie w kontekście doświadczenia oraz wykształcenia. To przy okazji miły wstęp do kolejnego spotkania. Specjalista dzięki dialogowi potrafi rozpoznać Twoje kompetencje. Drugi krok to szansa na poznanie bezpośredniego przełożonego, który sprawdzi Twoje kwalifikacje na stanowisko, ale też spróbuje znaleźć wspólny język z nowym członkiem zespołu, czyli z Tobą.

Przyjazne miejsce pracy, czyli sposób na rotację Następy etap rozpoczyna się już od pierwszego dnia w nowej firmie. Badania Randstad z lipca 2016 potwierdzają, że rotacja pracowników rośnie. Tylko w III kw. 2016 r. pracę zmieniło 29 proc. ankietowanych, a 37 proc. myśli o tym kroku. Rynek pracownika oznacza, że lepszą propozycję można znaleźć szybciej. Elastyczne warunki

zatrudnienia również sprzyjają poszukiwaniom. Dlatego stabilna umowa z jasno określonymi zasadami, satysfakcjonujące wynagrodzenie z możliwością rozszerzenia go prowizją oraz pakiety medyczne i sportowe, pozwalają na budowę solidnego zespołu doradców finansowych. Nie bez znaczenia są też spotkania integracyjne, firmowe wyjazdy, a nawet małe przyjemności, czyli, np. pamięć o urodzinach pracowników. Nowocześni pracodawcy idą krok dalej i tworzą specjalne warunki pracy dla przyszłych mam, dając im pewność, że zmiany w rodzinie nie wpłyną na ich zatrudnienie. W dużych strukturach powstają również firmowe przedszkola. Doradca finansowy – jak przygotować CV? Wyróżnij aktualne dane kontaktowe – by rekruter mógł z nich łatwo skorzystać, Dopasuj treść do ofert pracy – dzięki temu od razu pokażesz, że spełniasz wymagane kryteria, Uporządkuj swoje doświadczenie – pokaż ważne punkty zdobywania wiedzy, zaczynając od najnowszych, Dobierz tylko istotne informacje – ważne, by nie przesycić treścią CV, dlatego zrób selekcję punktów doświadczenia oraz przebytych kursów, Zadbaj o estetykę dokumentu – prawidłowo sformatowany, poprawny tekst w estetycznym układzie jest Twoją wizytówką, Pochwal się sukcesami – zarówno tymi na studiach, jak i w pracy, Wybierz swoje wyróżniki – cechy takie

Branża finansowa – pracodawcy zabiegają o pracowników

jak pracowitość, dobra organizacja pracy, komunikatywność, zdolność do rozwiązywania konfliktów mają znaczenie dla pracodawcy, Pokaż swoją pasję – wpisując zainteresowania, możesz zaprezentować swoją osobowość, Pamiętaj o klauzuli dotyczącej zgody na przetwarzanie danych osobowych. Bardzo ważne jest, by w czasie rozmowy wykazać się motywacją do pracy i kompetencjami miękkimi, czyli dobrą organizacją, działaniami w grupie, a w szczególności umiejętnościami komunikacyjnymi. Praca w finansach wiąże się ze stałym kontaktem z klientem. Idealny kandydat to osoba, która stawia sobie wysoko poprzeczkę, ma jasno określone cele zawodowe i osobiste oraz konsekwentnie je realizuje. Dla poszukujących pracy coraz

ważniejsze są specjalistyczne szkolenia oferowane przez firmę. W najpopularniejszych branżach inwestycja w pracownika stała się w obowiązkiem. To może być dobry sygnał dla tych, którzy dopiero wkraczają na swoją ścieżkę zawodową. Mimo braku doświadczenia w finansach, można zdobyć nowe umiejętności już na start w ramach szkoleń wdrożeniowych. Banki oraz firmy zajmujące się doradztwem finansowym starają się w ten sposób otworzyć na pracownika, dają szansę na pierwszą pracę, doceniają determinację kandydatów. Doradcy finansowi wybierają jasno określoną ścieżkę kariery i mają swój cel zawodowy – wiedzą, że pracodawca może ułatwić im jego realizację. Szkolenia dla kadry zarządzającej to kolejny etap budowy wzajemnych relacji, a praca w finansach oznacza konieczność podnoszenia kompetencji ekspertów.

Branża finansowa – pracodawcy zabiegają o pracowników

Join the QIAGEN team!

Znaczenie Druku 3D w Automatyce Przemysłowej PATRYCJA BRZESKOT Pracuje w dziale sprzedaży firmy Materialise S.A. we Wrocławiu. Odpowiedzialna za komunikację z klientem oraz budowanie relacji biznesowych. Wspiera klientów na etapie tworzenia projektu, doradztwa handlowego oraz materiałowo-technicznego. Planuje i wdraża strategię działań, odpowiedzialna za cały cykl życia projektu. Specjalista w dziedzinie technologii druku 3D.

Znaczenie Druku 3D w Automatyce Przemysłowej

Robotyka, która stanowi część automatyki przemysłowej, spowodowała transformację linii produkcyjnych, mając wpływ na całe gałęzie przemysłu. Przyspieszyła procesy produkcji i przyczyniła się do wzrostu ich wydajności. Potrzeby linii produkcyjnych są tak różne jak wytwarzane w ich obrębie produkty, dlatego należy brać pod uwagę indywidualizację procesów automatyki przemysłowej, gdyż mogą one mieć wpływ na wydajność całej linii montażowej. Dzięki wykorzystaniu druku 3D inżynierowie mogą przygotować projekty komponentów z uwzględnieniem wszystkich aspektów funkcjonalności. produkcję krótkoseryjną. Eliminując etap konstrukcji narzędzi, przechodząc bezpośrednio od projektu do produkcji, oszczędzając czas dzięki krótkim cyklom produkcyjnym, co stanowi idealna platformę dopasowania produktu na szeroką skalę. Doskonalenie projektu w wytwarzaniu przyrostowym Indywidualizacja procesów automatyzacji Bardzo dobrym przykładem indywidualizacji elementów linii produkcyjnych są uchwyty pneumatyczne czy też podajniki wibracyjne. Ich projekt może być ściśle dostosowany do potrzeb branży, specyfiki materiału, gabarytu, oraz zastosowań danego produktu. Urządzenia mogą być bardziej skuteczne dzięki optymalizacji kształtu oraz konfiguracji palców chwytaka, zintegrowaniu kanałów próżniowych lub wprowadzeniu dodatkowych funkcji w obrębie ramienia robota, co będzie miało bezpośredni wpływ na urządzenie chwytające. W przypadku wyboru tradycyjnych technologii do indywidualizacji produktu musimy liczyć się z dużymi kosztami produkcji. Drukowanie 3D umożliwia nam wydajną pod względem kosztów

Projektując uchwyty, dysze lub podajniki wibracyjne na potrzeby procesów automatyzacji należy uwzględnić wiele czynników. Kształt, orientacja, waga i wymiary produktu mają znaczący wpływ na sposób projektowania i budowę zacisku. Często skutkuje to tym, że ostatni etap procesu automatyzacji jest złożony i wymaga szczególnej uwagi. Drukowanie 3D modyfikuje ten etap, nie tylko przez usprawnienie prac wdrożeniowych, ale też proponując innowacyjne podejście do samego projektowania. Uchwyty wytwarzane w technologii druku 3D są szczególnie przydatne w procesie przenoszenia, pakowania i montażu, ponieważ palce chwytaka można zaprojektować tak, by dostosować je do transportowanych elementów. Stopień złożoności nie zwiększa kosztów, dlatego projektanci mogą swobodnie realizować pomysły mając na uwadze najwyższą efektywność

Znaczenie Druku 3D w Automatyce Przemysłowej

produktu. Dzięki temu redukowany jest zakres montażu manualnego poprzez integrację wielu funkcji w jednym elemencie lub zmniejszenie wagi oraz kosztów przez wykonanie wnętrza projektowanego elementu w formie drążonej, minimalizując zużycie materiału. Wszystkie te czynniki odgrywają rolę w procesie ewolucji od oryginalnego projektu do jego zoptymalizowanej wersji na potrzeby druku 3D. Weźmy pod uwagę uchwyt ssący wykonany z aluminium. Oryginalny projekt zakłada wykonanie frezowania i skrawania, natomiast część przeprojektowana pod kątem druku 3D pozwala na redukcję kosztów o 1/3 w porównaniu z wersją wyjściową, waży niemal trzy razy mniej, nie wymaga montażu i jest wykonana z tego samego materiału - aluminium. Redukcja kosztów w zakresie zużycia materiału i montażu to bezpośredni efekt optymalizacji projektu. W tym konkretnym przypadku wewnętrzną część detalu przygotowano w formie drążonej, dobudowano kanały powietrzne, rurkę łączącą oraz ramię a sam komponent ustawiono na platformie konstrukcyjnej 3D w taki sposób, aby zminimalizować zapotrzebowanie materiału podporowego. Ta ostatnia kwestia jest szczególnie ważna w tym przypadku, gdyż zużycie materiału jest istotnym czynnikiem kosztowym podczas drukowania 3D elementów metalowych. Materiały stosowane w Druku 3D na potrzeby Automatyki Przemysłowej Automatyka przemysłowa stawia zróżnicowane wymagania w zakresie

właściwości wykorzystywanych materiałów. Od twardości/miękkości, poprzez trwałość do zapewnienia możliwości kontaktu z żywnością. Technologia wytwarzania przyrostowego oferuje szeroki asortyment materiałów, w tym tworzyw sztucznych oraz metali, spełniających różnorodne wymagania branżowe. Stal nierdzewna, stosowana powszechnie w kontakcie z żywnością oraz w przypadku narzędzi medycznych, może być wykorzystana w sposób bardziej ekonomiczny zapewniając krótszy czas realizacji projektu. W przypadku projektów wymagających lżejszych komponentów, umożliwiających szybszy ruch robota, wykorzystać można z powodzeniem tworzywa sztuczne. Niektóre z nich w pewnych warunkach nadają się również do kontaktu z żywnością

Wachlarz materiałów jest bardzo szeroki a ich dostosowanie zależy od wymagań projektowych. Materiały te charakteryzują się różnymi właściwościami, od elastycznych po materiały sztywne o wysokiej wytrzymałości mechanicznej. Rosnące potrzeby: Robotyka i Automatyka Przemysłowa W związku z dużymi inwestycjami związanymi z wykorzystaniem zautomatyzowanych urządzeń o wysokiej wydajności w obrębie linii produkcyjnych, podejmowane będą

Znaczenie Druku 3D w Automatyce Przemysłowej

działania mające na celu zwiększenie ich efektywności, umożliwiające

wykonywanie większej liczby ruchów robota na minutę, dzięki zastosowaniu lżejszych chwytaków lub dyszy. Wytwarzanie przyrostowe umożliwia planowanie w pełni cyfrowego łańcucha dostaw, zaczynając od skanów 3D, przez projekty CAD, cyfrową optymalizację projektu, aż do opracowania procesu produkcji addytywnej wspieranej przez specjalistyczne oprogramowanie, bez konieczności konstruowania dodatkowych narzędzi.

Znaczenie Druku 3D w Automatyce Przemysłowej

„ W i ę k szo ś ć ge ni uszy z w y ż sz y m wyk szta ł c e ni e m p ra c u j e d la prze c i ę tni ak ów, k tórz y wy z nac zyl i sobi e cel e i o p ra c ow a l i pl an i c h real iz a c j i.” B r i a n Tra c y KLAUDIA EKIERT Psychologia, rekrutacja, pisanie - to mój żywioł. Bliższe i dalsze podróże oraz dzika natura - to moje pasje. Cieszę się drobnostkami, łapię je w kadr aparatu. Szukasz pracy marzeń albo chcesz porozmawiać o swoim rozwoju? Daj znać – pogadamy przy przysłowiowej kawie i znajdziemy sposób na to, byś każdego dnia, przychodził do pracy z uśmiechem, tak jak ja :)

ANGELINA KOPACH Aromat świeżej kawy, pachnąca lawenda na biurku i inspirująca rozmowa – tak wygląda moja praca marzeń, którą znalazłam w GeekHouse. W pracy najbardziej doceniam kontakt z ciekawymi, niebanalnymi ludźmi. Zależy mi ma tym, żeby zrozumieć potrzeby i priorytety kandydata i pomóc znaleźć taką pracę, o której zawsze marzył, bo ja swoją już znalazłam.

„Większość geniuszy z wyższym wykształceniempracuje dla przeciętniaków...”

Studia nieuchronnie zbliżają się ku końcowi, a Ty boisz się o to, co będzie po obronie pracy magisterskiej? Słusznie, że o tym myślisz, ale zamiast się martwić, zarezerwuj sobie popołudnie, weź kartkę i długopis, usiądź wygodnie i sporządź listę swoich celów zawodowych. Pewnie myślisz sobie „Co to da? Zwykła kartka papieru sprawi, że znajdę wymarzoną pracę?”. Przeczytaj o pewnym ciekawym doświadczeniu i daj sobie szansę na realizację tego, co założyłeś.

Gail Matthews, profesor psychologii z Uniwersytetu Dominicana w Kalifornii przeprowadził badanie na 267 osobach, dzieląc ich na 5 grup i prosząc o wyznaczenie celów na najbliższy miesiąc. Grupa pierwsza miała tylko pomyśleć o swoich celach. Grupa druga miała zapisać swoje cele, trzecia dodatkowo zapisywała planowane kroki do osiągnięcia celów. Grupa czwarta prócz zapisania celów i kroków, miała powiadomić o swoich zamierzeniach znajomych i przyjaciół, a piąta ponadto wysyłała co tydzień raporty swoich postępów. Okazało się, że w pierwszej grupie cel osiągnęło 43 % badanych. W grupie czwartej liczba wzrosła do 64 %, a w piątej cel zrealizowało aż 76% badanych. Badania pokazują, że swoje założenia warto zapisywać, a przy tym dokonać publicznej deklaracji i znaleźć kogoś, kto będzie monitorował nasze działania. A więc do dzieła! Jakie powinny być cele? Można przypuszczać, że formułowanie celów to bułka z masłem, w końcu wystarczy tylko wypisać, co chce się osiągnąć. Nie jest to jednak takie proste, ale można powiedzieć, że ten etap jest kluczem do sukcesu. Odpowiednio sformułowany cel wyznacza kierunek naszemu działaniu, motywuje i daje poczucie kontroli. Zadbajmy więc o to, by

nasze zamierzenia przenieść na kartkę w odpowiedni sposób. Najbardziej popularną metodą formułowania celów jest zadbanie by nasz cel był SMART. To akronim od angielskich słów: S – Specific - cel powinien być konkretny M – Measurable - mierzalny A – Ambitious - ambitny R – Realistic - realny T – Time-bound – określony w czasie Specific – Co znaczy konkretny? Cel powinien być jednoznaczny, a jego sformułowanie nie powinno pozostawiać nam miejsca na spekulacje, czego on dotyczy. Źle: Znajdę dobrze płatną pracę. Dobrze: Znajdę pracę w której będę zarabiał ….. zł miesięcznie. Measurable – Co znaczy mierzalny? Rezultaty osiągnięcia celu są sprawdzalne, widoczne i najlepiej, by można było wyrażać je za pomocą liczb. Źle: Poprawię język angielski. Dobrze: W tym miesiącu nauczę się 100 nowych słówek.

„Większość geniuszy z wyższym wykształceniempracuje dla przeciętniaków...”

Ambitious - Co znaczy ambitny? Cel nie może być tak zwaną bułką z masłem. By chciało Ci się kiwnąć palcem, by go zrealizować, musi stanowić wyzwanie. Ciężko mi podać przykłady źle i dobrze wyznaczonych celów ze względu na to kryterium, bo ten warunek zależy od Twoich osobistych predyspozycji. Realistic – Co znaczy realny?

które posiadasz. Czego jeszcze Ci brakuje? Czy są kompetencje, które możesz nabyć samodzielnie? A może znajdziesz kursy/ treningi/szkolenia, które mogą Ci w tym pomóc? Szukaj, pytaj, odkrywaj. Spisz wszystko, co przychodzi Ci do głowy, nie pozwól umknąć dobrym ideom. Wszystkie te pomysły to małe kroki, które zbliżą Cię do osiągnięcia celu. Uporządkuj je, ustal, które z nich wykonasz jako pierwsze i zaplanuj, do kiedy chcesz je zrealizować. Czy jest ktoś, kto mógłby pomóc w ich realizacji?

“

Realny to taki, który mimo swej trudności da się wykonać.

Koniec języka za przewodnika

Źle: Zarobię milion złotych w przyszłym roku.

There is no such thing as a ‘self-made’ man. We are made up of thousands of others.

Dobrze: Zmienię pracę na taką, w której będę zarabiać o 1000 zł miesięcznie więcej.

Time-bound - Co znaczy określony w czasie?

Nie ma czegoś takiego, jak człowiek, który stworzył sam siebie. Składamy się z tysiąca innych ludzi. George Matthew Adams

Dobrze: Do końca przyszłego miesiąca znajdę staż w urzędzie.

Naprawdę, trudno osiągnąć sukces, nie kontaktując się z innymi ludźmi. Pomyślnie zbudowana sieć kontaktów może przyspieszyć wspinaczkę po drabinie kariery. Jeżeli spojrzymy na historię większości ludzi sukcesu, na początku ich drogi prawie zawsze znajdziemy udaną znajomość, polecenie albo nawet jeden znamienny telefon.

Wypisz więc kilka swoich celów zawodowych zgodnie z powyższymi zasadami. Teraz podziel kartkę na dwie części. Na jednej spisz wszystkie umiejętności, jakie są potrzebne do osiągnięcia danego zamierzenia, a na drugiej wszystkie te,

Dotkliwa prawda: w większości przypadków najlepsze stanowiska dostają nie najbardziej wykwalifikowani i najzdolniejsi kandydaci, a ci, którzy maja niezbędne pomocne znajomości i potrafią siebie zaprezentować. Ludzie, którzy o tym wiedzą, oprócz rozwoju

To znaczy, że należy przy formułowaniu celu określić deadline - a więc termin, do którego chcesz cel osiągnąć. Źle: Znajdę staż w urzędzie.

„Większość geniuszy z wyższym wykształceniempracuje dla przeciętniaków...”

swoich kwalifikacji zawodowych, poświęcają nie mniej czasu na rozwój swojej sieci kontaktów i szlifowanie umiejętności komunikacji. Tak na przykład, 25-letni Litwin Lukas Yla stał się znany na cały świat za swój niezwykły sposób kontaktu z rekruterami. Chłopak postanowił znaleźć pracę jako marketingowiec w San Francisco i zaczął dostarczać rekruterom pudełka z pączkami. Gdy otwierali pakunek, znajdowali w środku CV Lukasa i napis: „Większość CV ląduje w śmietniku. Mój wyląduje w Twoim brzuchu. Hej, ta przesyłka nie jest pomyłką. Udawałem dostawcę, żeby się upewnić, że moje CV wylądowało u Ciebie bezpośrednio”. Nie oznacza to, że musisz udawać dostawcę pączków, żeby otrzymać wymarzoną pracę. Wystarczy poznać odpowiedniego człowieka i poprosić go o przedstawienie twojej kandydatury. Jak to zrobić? Najpierw wyznacz swoje cele (o czym pisałyśmy wyżej), zdecyduj, w jakim zawodzie chcesz się rozwijać. Dalej znajdź ludzi, którzy są uznanymi mistrzami w tej dziedzinie. Pomogą Ci w tym znajomi i Internet (w tym portale zawodowe, takie jak LinkedIn, GoldenLine i inne). O tych ludziach warto

zrobić research: jak budowali swoją karierę, do jakich klubów należą, jak się rozwijają, jakie mają hobby. Postaraj się poznać ich osobiście – to może być rozmowa na zebraniu klubu czy spotkanie przy porannej kawie, umówione przez LinkedIn. Nie bój się powiedzieć takiemu człowiekowi, że jest on dla Ciebie inspiracją, jak bardzo chcesz osiągnąć sukces w wybranym zawodzie i dlaczego chcesz poprosić go o pomóc. Ludzie, którzy osiągnęli sukces, zwykle lubią pomagać i dzielić się swoją wiedzą, jeżeli widzą prawdziwe zaangażowanie i potencjał. Jako wynagrodzenie za swoją odwagę na pewno uzyskasz kilka cennych rad, a może nawet dostaniesz polecenie do pracy swoich marzeń lub uzyskasz dobrego mentora. Najważniejsze reguły gry to odwaga, wdzięczność, otwartość, gotowość pomagania ludziom i przyjmowania pomocy. Spróbuj zastosować się do tych zasad, a zdziwisz się, jak szybko zaczniesz zdobywać szczyty w rozwoju zawodowym.

„Większość geniuszy z wyższym wykształceniempracuje dla przeciętniaków...”

Trends in commerce: No growth without user-friendliness KARL FILTNESS “I have to surround myself with exciting new ways to influence people – I want to inhale ideas and exhale extraordinary results. I’m privileged to wake up in the morning and do what I love, with people I respect. My vice as a Marketing Director is that I occasionally have been known to stress about our brand details. In my spare time, I’m a national team rugby player of Finland.”

Trends in commerce: No growth without user-friendliness

Mary Meeker has once again taken stock of the state of the Internet. The largest surprise is that there’s not a word about cat videos this year, either. The study focuses on big trends, many of which are directly reflected in commerce, and consumers must be offered service that is easy and effortless to use. One significant observation is that global growth has slowed and will continue to slow further. Growth has always been an intrinsic value of capitalism but easy profits have already been achieved. This means we have to work even harder in the future if we want to be amongst the winners (growers). What should we do if we want to get ahead in the future? Some answers can be found in Meeker’s study.

Subscription boxes increase sales

Subscription boxes offer the ease of use that modern consumers require and were a growing trend last year. Until now subscription boxes have been used in specific categories such as fashion or cosmetics. Thanks to an increase in data, large merchants, in particular, have plenty of information on customers’ preferences and favourite brands. The next logical step? Convert the data into a concrete catalyst for sales. For example, Kesko could make use of its solid expertise in the specialist trade and offer a useful subscription box for various product categories: clothes, sports accessories, shoes and interior design. 2

Voice control restocks your refrigerator According to Meeker’s study, voice control is the next big trend and it’s easy to see why: Siri, Cortana, Alexa and others are becoming increasingly familiar. A growth in the popularity of Amazon Echo proves that our attitudes are changing. Ears that never stop listening pose more of an opportunity than a threat.

S-Group’s Foodie.fi is a handy service that allows you to order groceries with just a few (or in my family’s case, several dozen) clicks. The customer experience would achieve new heights if you could dictate your groceries onto a shopping list throughout the week. There’s no need to open the application, search, waste time inputting data with buttons; just speech control: ‘Foodie, 500g of tomatoes, please.’ 3

Self-driving cars accelerate trade

The automotive industry has taken greater leaps in just a few years than it has in the previous few decades. The focus still lies on transporting people, but goods transportation will play a completely new role in the future. The omnichannel model for online and brick-and-mortar stores has revolutionised the way we consume. Nevertheless, goods transportation remains a big stumbling block for trade: ordered goods have to be collected from somewhere, and meetings have to be cancelled if a home delivery is scheduled for the middle of the day. Intelligent, self-driving cars are the solution to this problem. While you enjoy the complementary coffee and biscuits at a meeting, the car drives itself to the

Trends in commerce: No growth without user-friendliness

specified collection point at a loading bay and a customer service representative uses a single-use access code to load the goods into the car. And you can admire your new belt bag while you stop by after work to get the kids from day care. Sounds too good to be true, right? But just a moment ago the idea of a device that fits in your pocket and contains the entire history of the world in a single, compact package seemed just as crazy. We can compare current commerce to a person on the threshold of a dark room. We have a floor plan and know

how the building is used, but have no idea of the content or function of the room itself. Trend reports and other sources of data act as torches throwing a weak light over the surroundings. They provide us with courage to step into the unknown, but donâ&#x20AC;&#x2122;t reveal the route or right moment to take the first step. The brave are rewarded with treasures and new discoveries while the rest remain on the threshold gazing at missed opportunities. Shall we enter together?

Trends in commerce: No growth without user-friendliness

MAKE LIFE HAPPEN. Join our Team!

ACN is the world’s largest direct seller of essential household services such as telecommunications and energy. Our European headquarters is based in Amsterdam, we also have regional offices in Åmål, Sweden, and Wroclaw, Poland. At our European offices, we currently have over 300 employees representing more than 30 different nationalities.

Our professionals work in the field of Customer and Representative Operations, Finance, Product Management, IT, Logistics, Marketing, Legal and HR. When you join the ACN Europe team, you will be working in a fast-paced, dynamic, and very international corporate environment.

Don’t delay… apply today! Wroclaw.Jobs@acneuro.com

FACEBOOK.COM/ACNEU

This is Fortaco

@ACN_EUROPE

PARTNERZY WSPIERAJÄ&#x201E;CY:

PARTNERZY HONOROWI

PARTNERZY MEDIALNI

TARGI CAREER EXPO JESIEŃ 2016

WROCŁAW października

Hala Stulecia

Targi Career EXPO jesień 2016