Przewodnik Po Karierze wiosna 2017

Page 1

PRZEWODNIK PO KARIERZE WIOSNA 2017

/1/

Spis treści


Spis treści /4/

Jak odnieść sukces? Nie tylko w biznesie

/ 10 /

Jak rozpocząć karierę w IT?

/ 15 /

Wysyłasz CV i list motywacyjny na adres firmy? Lepiej sięgnij po smartfona!

M A G DA L E N A NIE DZ IE L A , A M R E ST

KO NR A D D E R DA , M O B IC A L IM IT ED N A TA L I A HY L A , C R E D IT S U IS SE P O L A N D

/ 19 /

Wiosenny rynek pracy

/ 23 /

Czy w firmie IT potrzebny jest tylko informatyk?

A DA M M IKO Ł A J C Z Y K, INF O PR A CA . P L A DA KO PC Z Y ŃSKA , INFO R P O LSK A

/ 27 /

From Survive, to Thrive

/ 31 /

Jak znaleźć pracę marzeń i pogodzić ją ze studiami?

CL A Y TO N H A R KE Y, HP INC . P O L SK A PA T RYC JA KIE R O ŃS KA , T E SC O P O L SK A

/ 35 /

Pokolenie Y w centrach usług wspólnych

/ 39 /

Dobre CV to CV dostosowane do ogłoszenia

OL IW I A C Y R A NO W IC Z , E Y G LO BA L D EL I V ERY SERV I CES A G NIE S Z A N A PO R A , G O L D E NL I N E

/ 43 /

Czy możesz pozwolić sobie na brak działania?

/ 47 /

Multigenerational workforces: 6 ways to foster digital change

A L IC JA SZ Y M A ŃSKA , C R E D IT A G R I CO L E BA N K P OL SK A DA NIE L NE W M A N, HP G LO B A L BU SI N ESS CENT ER

/ 52 / / 56 / / 60 /

Nie tylko programowanie

G R Z E G O R Z SM O L IŃS KI, Q I A G E N BU SI N ESS SERV I CES

Odkryj Morze Możliwości – czyli siła Mentoringu

D O M INIKA B U C Z KO W SKA , U NIW ER SY T E T WR OCŁA WSK I

Mindfulness

DO M INIKA KO B IE L A , P P F H A SC O - L EK

/ 64 /

Umiejętności cenione przez pracodawców w branży produkcji elektroniki JU ST Y N A KO C Z A J , D IE HL C O NT R OL S P OL SK A

/ 67 /

Tworzenie własnej dystrybucji embedded linux w oparciu o projekt Yocto M A RC IN SŁ O NIE W S KI, PR U F T E CH N I K T ECH N O LO GY

/ 71 /

Jak skraść serce rekrutera?

K L A U D I A DA NKO W SKA , T E L FO R CEO N E

/ 75 /

DevOps Engineer – przez kreatywność do rozwiązań IT

/ 78 /

Czy mamy odpowiednio wykształcone kadry?

/ 83 /

Edukacja 3.0 – czyli jak wspierać uczenie się

R O B E RT PA S Z KIE W IC Z , OVH

TO M A S Z R O SZ KO W SKI, E XP E RI S M A C IE J H A U SNE R , U LT IM O

Spis treści

/2/


Czym jest Przewodnik po Karierze? Witaj! To kolejne wydanie Przewodnika po Karierze, w którym znajdziesz jeszcze więcej najświeższych informacji z rynku pracy. Jesteś ciekaw, jacy kandydaci są obecnie na celowniku branży IT i inżynieryjnej? Studiujesz i zastanawiasz się, jak bezboleśnie połączyć pracę z zajęciami na uczelni? A może szukasz poradnika, w którym zebrane będą wszystkie najskuteczniejsze triki na zrobienie wrażenia na rekruterach? Mamy to! Mamy jeszcze więcej :) Razem z ekspertami z firm, które możesz spotkać na targach pracy Career EXPO, już od kilku lat przygotowujemy dla Ciebie ten materiał, żebyś zawsze był na bieżąco, a nawet krok przed innymi. Daj się ponieść lekturze, a nie zaskoczyć rynkowi pracy ;) Zespół Career EXPO

/3/

Wstęp


Jak odnieść sukces? Nie tylko w biznesie MAGDALENA NIEDZIELA TALENT ACQUISITON SPECI ALIST

Przez ponad 10 lat związana zawodowo z tematyką pozyskiwania i rozwijania pracowników. Pasjonatka rozwoju osobistego i zwiększania efektywności indywidualnej, nieustannie poszukująca nowych rozwiązań w zakresie zarządzania zasobami ludzkimi.

Słowo sukces ma w sobie coś magicznego, choć dla każdego może oznaczać coś innego. Bez względu na różne pragnienia jakie mamy w życiu, sukces polega na stawianiu przed sobą celów i ich osiąganiu. Za oknem wiosna. Jak Ci idzie realizacja Twoich celów i postanowień? Czy w tym roku odniosłeś już jakieś sukcesy? Czy raczej po raz kolejny zabierasz się do działania. Bez wątpienia Nowy Rok to jedna z najpopularniejszych okazji do czynienia postanowień i stawiania sobie celów.

Cele te mogą się różnić w zależności od osoby, choć wielu z nas co rok wyznacza sobie tzw. „cele poprawne” tj. powszechnie pożądane, które awansują do miana noworocznych szlagierów: schudnę, nauczę się angielskiego, będę regularnie ćwiczyć etc. Jednak naukowcy nie pozostawiają złudzeń: realizacja większości z nich upada już podczas pierwszego miesiąca, zostawiając nas w poczuciu zawodu i jeszcze bardziej zdemotywowanych. Na nasze szczęście do końca roku zostało mnóstwo czasu. Co więc robić, żeby się udało?

Jak odnieść sukces? Nie tylko w biznesie

/4/


P O P IER W S ZE - D O BRY C E L I P L A N DZI A ŁA NI A Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć. - NAPOLEON HILL (PREKURSOR LITERATURY SUKCESU OSOBISTEGO)

Umiejętność wyznaczania celów jest niezbędna, by odnieść sukces w jakiejkolwiek dziedzinie. Musimy bowiem wiedzieć, na czym nam najbardziej zależy i co chcemy osiągnąć. Okazuje się, że niemal każdy, kto osiągnął w czymś ogromny sukces, zrobił to dzięki umiejętności wyznaczania celów i planowania. Najważniejsza zasada to ta, że cel powinien być nasz, autentyczny i dopasowany do naszego życia, a nie stawiany pod naciskiem innych ludzi czy panującej mody. Tylko w takim wymiarze jest nas w stanie zmotywować do działania. Bez przekonania o jego istotnym wpływie na nasze położenie, nie będziemy mogli skutecznie działać, by go zrealizować. Największym błędem w drodze do celu jest realizacja cudzych celów zamiast własnych. Co z tego, że postanowimy schudnąć, jeśli w głębi duszy wiemy, że wcale nie zamierzamy rezygnować z ulubionych ciastek. Czym innym byłaby próba realizacji przedsięwzięcia, o którym od dawna marzymy np. o wymarzonej podróży. Przygotowywanie się do wyjazdu, choćby wirtualne, o wiele bardziej napędzałoby nas to do działania i prowadziło do uzyskania upragnionego wyniku, niż skupianie się na czymś, co w gruncie rzeczy nie jest dla nas istotne. Po czym poznać, że cel jest dobry?

/5/

Jak odnieść sukces? Nie tylko w biznesie

W biznesie od dawna znana jest koncepcja SMART, pomagająca wyznaczać cele w prawidłowy sposób. SMART w tłumaczeniu z angielskiego oznacza atrybuty celów: konkretny, mierzalny, osiągalny, realistyczny i określony w czasie. Dobry cel powinien być ambitny, ale jednocześnie osiągalny. Dobrze, gdy nas onieśmiela, ale nie paraliżuje. Powinien być dla nas pozytywnym wyzwaniem i wyciągać nas ze strefy komfortu. Powinniśmy więc mierzyć wysoko, ale jednocześnie widzieć realną perspektywę jego realizacji w założonym czasie. Wybierajmy specyficzny i określony wynik, np. postanowienie: nauczę się angielskiego jest zbyt ogólne, ale już: codziennie opanuję jeden rozdział z podręcznika, pozwala nam skuteczniej dążyć do realizacji. Dlatego ważne jest, by rozbijać duże cele na mniejsze części i realizować każdą z nich krok po kroku, bo nic bardziej nie motywuje jak odnoszone po drodze sukcesy. Osiągnięcie każdego celu wiąże się z wysiłkiem, a droga do niego nie jest ani prosta ani łatwa. I to jest kolejna rzecz, którą powinniśmy sobie uświadomić. Bardzo ważne jest, by wyznaczając cel koncentrować się również na działaniu, które do celu prowadzi, a nie wyłącznie na finalnym rezultacie. Nim osiągniemy wymarzony rozmiar, będziemy musieli przecież zmienić zasady odżywiania, inaczej robić zakupy, podjąć aktywność fizyczną, zmienić wiele innych, drobnych przyzwyczajeń. Te prozaiczne czynności składają się na wynik – sukces lub porażkę. To ich wykonaniu powinniśmy poświęcić najwięcej uwagi. Dobrze więc opracować plan działania.


Dobry plan to już dawno dowiedziony środek do skutecznej realizacji każdego celu i przepustka do sukcesu. Bez planu czy wizji realizacji naszego celu daleko nie zajedziemy. W świecie biznesu funkcjonuje powiedzenie, że rzeczy zaplanowane to rzeczy zrobione. Możemy tworzyć plany codzienne, plany miesięczne, a także plany całoroczne, wykorzystując do tego kalendarze, tablice lub choćby kartkę papieru. Plany należy robić na piśmie, a każdy cel powinien być zapisany. Dowiedziono bowiem, że cel sformułowany na piśmie daje psychologiczny efekt samomotywacji do pracy. Jeżeli tego nie zrobimy, to pod wpływem problemów dnia codziennego, może on umknąć naszej uwadze, oddalić się i w konsekwencji jego realizacja okaże się nie możliwa. Najlepiej jeśli nasz plan da się zmieścić na jednej kartce tak, żebyśmy mogli go powiesić przy biurku czy innym widocznym miejscu. Częste spoglądanie na niego pozwoli nam podtrzymać motywację i dobrze wryje nam się w pamięć. Dzięki temu będziemy wiedzieli, co jest dla nas najważniejsze i odrzucali wszystko, co nas rozprasza i odciąga od realizacji.

P O DRUG I E - M OT Y WA C JA I SIŁA NA W YK U W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość. - BUDDA

Motywacja to słowo klucz w realizacji każdego przedsięwzięcia. Z nią jesteśmy w stanie góry przenosić i to ona jest początkiem wszystkiego. W potocznym

rozumieniu motywacja sprowadzana jest przede wszystkim do samych chęci, które pozwalają nam rozpocząć działanie. Tymczasem oznacza ona również całą resztę procesów, które odpowiadają za podtrzymanie i doprowadzają nas do zakończenia zadania. Z badań naukowców wynika, że dużo bardziej zachęcająca jest motywacja pozytywna niż negatywna. Jak inaczej pożegnamy np. zgubny dla nas nawyk, jeśli na samą myśl o wyrzeczeniach tracimy chęci. Co innego, jeśli cel będzie pozytywny, taki jak: poprawa zdrowia, lepszy sen, więcej siły na co dzień etc., dużo szybciej nabierzemy wówczas ochoty by do niego dążyć. Poza celem, już same działania powinny wyzwalać pozytywne emocje i przynosić radość we wszystkich fazach ich realizacji. Gdy mamy motywację wewnętrzną, a więc autentyczne przekonanie, że coś jest dla nas słuszne, dobre i korzystne, to połowa sukcesu jest już za nami. Jeśli cel będzie prawdziwie nasz, dużo łatwiej nam będzie z entuzjazmem przystąpić do jego realizacji. Bez wątpienie zapał to coś, co nas rusza z kanapy, ale same szczere chęci na długo nie wystarczą. Potrzebujemy nawyków, rytuałów, codziennych zwyczajów, by pozwolić motywacji przetrwać a nas przybliżać do realizacji celów. Naukowcy spierają się, ile czasu potrzeba na wyrobienie nowego nawyku lub oduczenie się tego, co nam nie służy. Z ostatnich badań wynika, że potrzebujemy na to średnio ponad 60 dni – oczywiście wiele zależy od czynników indywidualnych, ale już teraz widać, że łatwo nie będzie.

Jak odnieść sukces? Nie tylko w biznesie

/6/


wszystkim. W dobie natłoku informacji napływających do nas zewsząd, ciężko też się skupić i utrzymać na dłużej uwagę „Nawyki są jak liny. Codziennie doplatamy na jednej rzeczy. Niemal nawykowo do nich nitkę i wkrótce przerwanie ich zaglądamy na Facebook, surfujemy po staje się coraz trudniejsze” sieci, plotkujemy, narzekamy, oglądamy [S.R. COVEY]. telewizję, odkładając realizację ważnych Wytrwałość w podejmowaniu codziennego rzeczy na później. W pracy bardzo często czas największej efektywności wysiłku to jedna z kluczowych cech spędzamy przy kawie, na papierosie i na niezbędnych do osiągniecia sukcesu. pogaduszkach. Zanim zasiądziemy do Bardzo często przekonujemy się jednak, biurka i zaczniemy pracować, zdążymy że mamy słabą silną wolę i z realizacją jeszcze wykonać parę mało istotnych celów różnie bywa. Najlepiej wtedy czynności i nim się obejrzymy, mija nam podążać metodą małych kroków, spora część dnia, a my „nic nie zrobiliśmy”. zaczerpniętą z japońskiej filozofii KAIZEN. Te same mechanizmy towarzyszą nam Dokonując systematycznie małych, słabo również w realizacji celów. Dlatego tak odczuwalnych zmian, doprowadzimy ważne – jeśli nie najważniejsze - jest w rezultacie do dużych efektów. Wiadomo skupienie i koncentracja na zadaniach. przecież powszechnie, że kwadrans Bardzo często ono przesądza o sukcesie spędzony codziennie np. na nauce lub jego braku. Co z tego, że mamy angielskiego czy gimnastyce, jest więcej kompetencje, wiedzę, umiejętności, a nawet warty niż dwie godziny raz w tygodniu. zaangażowanie, jeśli dajemy się łatwo Diabeł tkwi więc w regularności, a, co więcej, małe kroczki to najlepsza metoda by porwać rzeczom nieistotnym. osiągnąć to, na czym nam zależy. Na drodze do sukcesu nie raz doświadczymy porażek i niepowodzeń. P O TRZ E C I E - P R ZE S ZKODY Próby, na które jesteśmy wystawiani, I P ORAŻK I W D R O DZE D O często zatrzymują nas w drodze do celu. CELU Kultową jest historia o Tomasie Edisonie, który nim wynalazł żarówkę, odbył Nie trafiłem ponad 9000 rzutów w mojej tysiące nieudanych prób. Bynajmniej nie karierze.Przegrałem prawie 300 gier. zniechęciło go to jednak do podejmowania 26 razy nie trafiłem decydujących piłek kolejnych. Nie ma sukcesu bez w meczu.Ponosiłem porażki raz po raz niepowodzeń. Nauka na błędach jest dużo przez całe moje życie. I właśnie dlatego bardziej kształcąca i rozwijająca niż sukces osiągnąłem sukces. sam w sobie. Paradoksalnie, im więcej - MICHAEL JORDAN trudności i przeszkód musimy pokonać, tym bardziej cenimy osiągnięty cel i tym Przeszkód nie unikniemy - rozpraszacze, większe ma on dla nas znaczenie. opóźniacze, spowalniacze i inne „acze” Pamiętajmy o tym, że:

towarzyszą nam nieodłącznie i we

/7/

Jak odnieść sukces? Nie tylko w biznesie


P O CZWA RT E - UC Z S I Ę OD IN NYC H Na szczęście nie musimy wypróbowywać wszystkich wariantów na sobie – możemy przecież uczyć się od innych i korzystać z praktyk ludzi sukcesu. To, co w świecie biznesu sprawdza się od dawna, możemy z łatwością przeszczepić na nasze podwórko. Przedstawiam wiec poniżej kilka działań i cech, które mogą być pomocne:

| dobre nawyki: m.in. wczesne wstawanie,

Wizualizacja: stwórz tablicę inspiracji /kolaż/moodboard (miejsc, rzeczy, osiągnięć, celów etc.), bo Twoja podświadomość posługuje się obrazami. Przeprowadź 30 dniowy odwyk od zwlekania: codziennie zrób jedną rzecz, której dotychczas unikałeś np. od razu po wstaniu pościel łóżko, pójdź na spacer do parku, odważ się przemówić publicznie etc. Dzięki temu wzmocnisz siłę woli i pewność siebie. Pracuj i ucz się w miejscu wolnym od

aktywność fizyczna, codzienna edukacja.

rozpraszaczy, żeby wzmocnić jasność myślenia

| optymizm i wiara w siebie: myśli mają

zmniejsza koncentrację

wpływ na charakter, osobowość i życie człowieka. Wyznaczając cel, staraj się za wszelką cenę zaangażować w to mnóstwo pozytywnego myślenia. Wiara we własne możliwości odniesienia sukcesu jest kluczowa, zwłaszcza gdy nie wszystko idzie po naszej myśli.

| wytrwałość i nie poddawanie się w przypadku niepowodzeń: Wytrwałość to ciągłe dążenie do ściśle określonego celu, niezależnie od przeszkód. A w momencie niepowodzeń, zdolność do podejmowania kolejnych prób aż do skutku, jest jedną z najważniejszych zalet ludzi sukcesu. Ciekawe metody pomocne w dążeniu do celu: Spisz swój cel na kartce i powieś ją w widocznym miejscu. Patrz na nią zaraz po przebudzeniu i przed pójściem spać oraz często w ciągu dnia

np. usuń bałagan z biurka, bo powoduje stres i na celu. Pisz dziennik: pomaga uporządkować myśli, nabrać perspektywy i wyrobić samodyscyplinę.

PO PIĄ T E - Z A C Z N IJ DZ IA Ł A Ć To, co dostajesz osiągając swoje cele, nie jest tak ważne, jak to, kim się stajesz, osiągając je. – HENRY DAVID THOREAU

Nawet doskonały plan nie przyniesie żadnego pożytku, jeśli nie zostanie wcielony w życie. Czasem samo podjęcie działania może być już sukcesem. Nie marnuj więc czasu i energii na szukanie wymówek. Do dzieła!

Jeśli interesuje Cię obszar rozwoju osobistego polecam Ci książki następujących autorów: Brian Tracy, Anthony Robbins, Steve Pavlina oraz konferencje TEDx Talks.

Jak odnieść sukces? Nie tylko w biznesie

/8/


/9/

Spis treści


C 100 M 85 Y 0 K 25

Pantone 2757

C 0 M 40 Y 90 K 0

Pantone 716

Jak rozpocząć karierę w IT? KONRAD DERDA SOF T WARE ENGINEER

Mam 24 lata i od ponad dwóch jestem zwiazany z firmą Mobica, aktualnie jako Software Engineer. Studiowałem Teleinformatykę. Interesuję się współpracą między oprogramowaniem a sprzętem i technikami optymalizacji kodu

Jak rozpocząć karierę w IT?

/ 10 /


Czas studiowania można porównać do szwedzkiego stołu – ile z niego wyniesiesz zależy wyłącznie od ciebie. Nie wszystkim z nas na akademickiej uczcie smakują te same potrawy, ale jedno jest pewne: studia mają olbrzymi wpływ na przyszłość każdego z nas.

Zdobyta wiedza, otaczający nas ludzie czy wreszcie klimat przestrzeni akademickiej – to niewątpliwie nas kształtuje. Jednak prędzej czy późnej pojawi się pytanie: czy wybrany kierunek zadecyduje o całym naszym przyszłym życiu? Nie musisz zdawać się na ślepy los i już w trakcie studiów możesz świadomie pokierować swoją karierą.

ZDOBY WA J ( P R A K T YC ZN Ą ) WIEDZĘ Program studiów informatycznych nie jest w stanie przygotować swoich studentów w dostateczny sposób do wejścia na rynek pracy. Na uczelni nauczysz się podstaw każdego z najpopularniejszych języków programowania, ale żeby zostać prawdziwym specjalistą potrzebne jest doświadczenie. Na szczęście programiści są w komfortowej sytuacji, bo wiedzę praktyczną mogą zdobyć samodzielnie – potrzebna jest tylko motywacja. Korzystając z Internetu, ze swojego pokoju w akademiku, możesz uczyć się kolejnych języków programowania, poznawać paradygmaty czy wzorce projektowe. Wiele z najlepszych uczelni technicznych na świecie oferuje praktyczne kursy prowadzone online i udostępnia materiały z konferencji technicznych całkowicie za darmo. Wiedzę mamy niemal podaną na

/ 11 /

Jak rozpocząć karierę w IT?

talerzu – warto to wykorzystać. Jest jednak pewna granica, za którą teoria, nawet w najlepszym i najbardziej praktycznym wydaniu, przestaje wystarczać. To jest najpewniej ten moment, w którym zaczniesz pisać swoje pierwsze programy. Taka proaktywność i zaangażowanie zaprocentuje już na pierwszej rozmowie kwalifikacyjnej (rekruter na pewno chętnie posłucha o twojej samodzielnie przygotowanej aplikacji), a zdobyta wiedza przyda się w pracy nad pierwszym, komercyjnym projektem.

B Ą DŹ ST U D E N T E M A KT Y W N Y M Posiadając status studenta, masz okazję aktywnie działać w różnych organizacjach studenckich np. w kołach naukowych. Są to miejsca, które zrzeszają prawdziwych pasjonatów, dając im przestrzeń do dyskusji. W kole możesz dyskutować i dzielić się swoimi pomysłami, a nawet wcielać w życie konkretne projekty (najlepsze czesto korzystają ze wsparcia finansowego). Cenny będzie też udział w konferencjach naukowych, gdzie możesz pokazać wyniki przeprowadzonych badań i zrealizowanych projektów. Chciałbyś mieć realny wpływ na życie swojego wydziału? Działaj w samorządach studenckich. To tam masz okazję pokazać, że twój głos ma


znaczenie, np. zasiadając z nauczycielami akademickimi przy jednym stole w trakcie obrad rady wydziałowej.

KORZYS TA J ZE W S P Ó ŁP R A C Y UCZELNI Z B I ZNE S E M Firmy IT bardzo chętnie współpracują z uczelniami, bo przynosi to obopólne korzyści. Z jednej strony informacja z rynku pracy pozwala uczelniom lepiej dostosować program studiów (czyli zwiększyć atrakcyjność absolwentów na rynku pracy), z drugiej strony studenci mają większe szanse na dostanie się na wymarzony staż. W ramach takiej współpracy firmy często organizują szkolenia i warsztaty. W czasie tych zajęć studenci mogą porozmawiać z wieloletnimi praktykami, często ekspertami w swoich dziedzinach oraz dowiedzieć się, jakie rozwiązania są stosowane w projektach biznesowych. Świadomość tego, z jakimi wyzwaniami będziesz mieć do czynienia w pracy bardzo pomaga wybrać i skoncentrować się na nauce najważniejszych rzeczy.

potencjalnych pracowników. Wygrana bądź wyróżnienie w konkursie programistycznym to też cenny punkt w CV, ale niezależnie od wyników będziesz mieć szansę wykazania się praktycznymi umiejętnościami i zmierzenia z samym sobą .

W Y B IE R Z WA RTOŚC IOW E PRA KT Y KI

Każdy program studiów wymaga odrobienia praktyk. Możesz wtedy “odbębnić” praktykę byle tylko zdobyć zaliczenie w indeksie, a możesz też wziąć sprawy w swoje ręce, solidnie popracować i zdobyć pierwsze doświadczenie. Żadna teoria nie zastąpi możliwości wykazania się umiejętnościami na realnym poligonie codziennych zadań. Pomimo braku doświadczenia komercyjnego, czy specjalistycznej wiedzy możesz być wartościowym członkiem zespołu. Pokaż, jak szybko adaptujesz się do nowego środowiska, jak radzisz sobie z problemami i jak szybko uczysz się rzeczy, z którymi wcześniej nie miałeś styczności. Świeże spojrzenie i otwarty umysł mogą stanowić twoją najmocniejszą stronę. Śmiało WYGRA J KO NK UR S przedstawiaj swoje pomysły i broń swojego Wiele konkursów IT, zarówno krajowych, jak zdania. Jest to twój czas i jeśli odpowiednio go wykorzystasz masz duże szansę i międzynarodowych organizowanych jest wyłącznie dla studentów. Zawody obejmują na ciekawą propozycję po zakończeniu praktyk. różne zagadnienia – programowanie systemów wbudowanych, pisanie aplikacji mobilnych, tworzenie gier, projektowanie Z W R ÓĆ U WA GĘ N A sprzętu, czy zarządzanie projektami – KOMU N IKA C J Ę a to tylko niektóre z nich. Warto powalczyć o lepszy start na rynku, a przy tym Studia to niepowtarzalny czas, który może i o wartościowe nagrody rzeczowe. posłużyć za trening umiejętności miękkich. W końcu konkurs to dla organizatorów Pamiętasz jak dogadywałeś się najlepsza okazja na wyłowienie z kolegami w grupie? Jakie miałeś

Jak rozpocząć karierę w IT?

/ 12 /


obowiązki i na co zwracałeś uwagę? Właśnie dzięki taki sytuacjom dowiesz się, czy wolisz wywiązywać się z przydzielonych zadań, czy zarządzać pracą innych osób. Może okazać się, że masz zadatki na świetnego managera. Specjaliści ds. HR pewnie szybko zauważą twoje predyspozycje i zaproponują awans. Na szczeście dla zapalonych koderów, zadania managerskie nie muszą wiązać się z rezygnacją z programowania. W firmach, które cenią swoich pracowników i mają nowoczesny system zarządzania, pogodzenie tych obowiązków jest możliwe. Umiejętności komunikacyjne są równie ważne jak solidna wiedza czy znajomość języka obcego. Braki w doświadczeniu zawodowym uzupełnisz szybko, jednak jeśli jesteś chorobliwie nieśmiały i nie lubisz pracować w grupie, możesz napotkać trudności już po rozpoczęciu pracy. Znacznie łatwiej jest wytrenować swoją komunikatywność współpracując z rówieśnikami, a wierz mi – jeśli raz się przełamiesz, potem będzie już tylko łatwiej.

/ 13 /

Jak rozpocząć karierę w IT?

Za jakiś czas współpraca z kolegami z projektu lub klientem nie sprawi ci żadnych problemów.

KIE DY R OZ POCZ Ą Ć PR A CĘ ? Niektóre osoby decydują się rozpocząć pracę w zawodzie jeszcze przed ukończeniem studiów. Wydaję się, że ciężko jest to pogodzić, ale to tylko złudzenie. Masz szansę zacząć od niepełnego etatu, aby mieć jeszcze czas na naukę. Możesz też postarać się o elastyczne godziny pracy, co pozwoli ci np. wyskoczyć w środku dnia na ważne zajęcia laboratoryjne czy egzamin. Niezależnie od formy, im wcześniej zaczniesz pracę, tym prędzej osiągniesz niezależność finansową, a przecież to też jest ważne. Dzięki temu, kiedy ukończysz studia, będziesz mieć bardzo cenne doświadczenie zawodowe, co uczyni cię o wiele bardziej konkurencyjnym na rynku pracy względem pozostałych studentów. Przełoży się to nie tylko na ilość, ale też na jakość propozycji zawodowych w przyszłości.


Spis treści

/ 14 /


Wysyłasz CV i list motywacyjny na adres firmy? Lepiej sięgnij po smartfona! N A TA L I A H Y L A EXPERIENCED TALENT M AN AGER W CREDIT SUISSE

Młody człowiek pochyla się nad tabletem przy kawiarnianym stoliku. Za pomocą aplikacji przesyła CV do wymarzonego pracodawcy. Jeśli jego oferta się spodoba, przyszły pracodawca będzie mógł też obejrzeć wideo-rozmowę kandydata, skanując kod QR dołączony do CV.

/ 15 /

Wysyłasz CV i list motywacyjny na adres firmy? Lepiej sięgnij po smartfona!


To nie jest wizja przyszłości. Nowoczesne technologie już dziś odgrywają coraz większą rolę w poszukiwaniu pracy. Warto z nich korzystać, żeby zwiększyć swoje szanse w procesie rekrutacji.

SZUK A J D O K ŁA D NI E Internet to jednocześnie wybawienie i utrapienie wszystkich, którzy chcą znaleźć pracę. W sieci codziennie można natrafić na tysiące ofert, ale znalezienie właściwej wymaga czasu i wysiłku. Najlepiej zacząć od serwisów ogłoszeniowych. Oprócz popularnych portali, warto wyszukać też te, które są dedykowane konkretnej branży, np. informatykom. Bardzo często najciekawsze oferty można znaleźć poza dużymi serwisami. Niektóre portale posiadają też aplikacje, które ułatwiają szukanie pracy. Za ich pomocą kandydaci mogą stworzyć swój profil zawodowy, do którego dostęp mają rekruterzy. Dzięki mobilnym aplikacjom kandydaci mogą dokładnie sprecyzować swoje potrzeby i na tej podstawie otrzymywać komunikaty o najciekawszych ofertach. Zaś sam proces aplikacji można przeprowadzić nawet za pomocą smartfona, siedząc w kawiarni. Na portalach ogłoszeniowych swoje oferty zamieszczają nie tylko pracodawcy. Kandydaci również mogą tworzyć ogłoszenia. Należy wtedy określić, jaką branżą jest się zainteresowanym, co można zaoferować pracodawcy oraz jakie ma się wymagania względem pracy.

Dobrą platformą do poszukiwania ogłoszeń o pracę jest również Facebook. Międzynarodowe firmy korzystają z różnorodnych kanałów rekrutacyjnych, aby w jak najlepszy i najbardziej efektywny sposób docierać do docelowej grupy kandydatów. Często obiektem uwagi są media społecznościowe, w szczególności portale dedykowane profesjonalistom, a także bazy kandydatów. Dzięki temu możliwe jest efektywniejsze pozyskiwanie najlepszych talentów na rynku. Dla kandydata profil danej firmy na Facebooku/LinkedIn może być zatem pierwszym przystankiem w poszukiwaniu pracy, gdzie można dowiedzieć się o aktualnych wakatach oraz o tym, jak się w danej firmie pracuje i w co angażują się pracownicy. Dzięki obecności firm na tym portalu, organizacje same mogą wpaść na trop odpowiednich kandydatów. W tym wypadku osoby poszukujące pracy powinny zadbać o to, jakie informacje udostępniają na swoim profilu.

POKA Ż SIĘ Dobrze przemyślana i kreatywna autoprezentacja w mediach społecznościowych często jest kluczem do sukcesu. LinkedIn, międzynarodowy serwis społecznościowy specjalizujący się w kontaktach zawodowo-biznesowych, jest jedną najpopularniejszych i najszybciej rozwijających się platform tego typu w Polsce. Według raportów firmy Gemius, co miesiąc LinkedIn odwiedza

Wysyłasz CV i list motywacyjny na adres firmy? Lepiej sięgnij po smartfona!

/ 16 /


1,1 miliona polskich użytkowników, a nowych wciąż przybywa. Warto więc zadbać o zbudowanie profesjonalnego i kreatywnego profilu, który przyciągnie uwagę pracodawcy, szczególnie, że zespoły zajmujące się rekrutacją przyglądają się działalności kandydatów w sieci. Dla pracodawców liczą się przede wszystkim kompetencje i kwalifikacje kandydatów. W przypadku niszowych stanowisk często zwraca się uwagę na osoby, które potrafią zaprezentować się w ciekawy sposób i odpowiadają na oczekiwania firmy. Często można usłyszeć, że organizacje biorą pod uwagę prywatną aktywność kandydatów w Internecie. Portale takie jak LinkedIn to nie tylko przestrzeń, w której kandydaci prezentują swoje dokonania zawodowe. Wiele firm zakłada profile korporacyjne, na których publikowane są informacje o dostępnych wakatach. Wystarczy zacząć obserwować dany kanał, żeby dowiedzieć się, kogo potrzebuje dany pracodawca. Jest to więc również doskonałe narzędzie networkingowe. Po rozbudowaniu swojej bazy kontaktów i określeniu kompetencji, które są potwierdzone przez innych użytkowników portalu, często zdarza się, że profil kandydata jest polecany przez inne osoby w sieci. Oferta pracy może więc też nadejść nie od rekrutera, który przeszukuje serwis, ale od zaprzyjaźnionej firmy, z którą znajomy kandydata jest w kontakcie dzięki LinkedIn.

/ 17 /

N A GRA J W ID E O Gdy kandydat zostanie zaproszony na rozmowę, nie zawsze musi się to wiązać ze spotkaniem w biurze firmy. Firmy międzynarodowe, w tym również Credit Suisse, korzystają z narzędzi, które ułatwiają komunikację z potencjalnym pracownikiem. Są to np. aplikacje pozwalające na zarejestrowanie odpowiedzi na pytania rekrutera w formie filmu. Dzięki temu firmie łatwiej jest znaleźć osoby z szerokim wachlarzem różnych umiejętności. Narzędzia tego typu są bardzo przyjazne zarówno dla kandydata, jak i rekrutera, ponieważ dają potencjalnemu pracownikowi szansę na udzielenie pełniejszej odpowiedzi oraz ogromną elastyczność. Kandydat może nagrać film w domowym zaciszu, o dowolnej porze. Z perspektywy rekrutera aplikacja ta pozwala na ustrukturyzowanie procesu rekrutacji i zachowanie jak najwyższych standardów. Pytania zadawane kandydatom aplikującym na dane stanowisko są jasne i transparentne, a nagrywanie odpowiedzi zmniejsza ryzyko niezrozumienia informacji, co może się zdarzyć w przypadku rozmów telefonicznych. Nie tylko firmy korzystają z opcji nagrania rozmowy kwalifikacyjnej. Mogą to robić również sami kandydaci, którzy dysponują smartfonem, tabletem lub laptopem z możliwością nagrywania filmów. Należy jednak pamiętać o kilku szczegółach. Film najlepiej nagrywać w porze dziennej przy naturalnym

Wysyłasz CV i list motywacyjny na adres firmy? Lepiej sięgnij po smartfona!


oświetleniu. Kandydat powinien też ubrać się tak, jak na tradycyjne spotkanie. Przy nagrywaniu warto również zwrócić uwagę, żeby w tle nie znalazły się niepożądane lub rozpraszające przedmioty. Na koniec najważniejsze – kandydat musi zadbać o to, żeby jego wypowiedź była zwięzła i odpowiadała na potrzeby danej rekrutacji. Tak przygotowany film można umieścić w Internecie ograniczając jego

widoczność do kilku wybranych osób, a następnie stworzyć kod QR, który po zeskanowaniu, doprowadzi rekrutera do materiału wideo. Nowe technologie dają wiele możliwości kontaktu kandydata z pracodawcą oraz poszukiwania najlepszej oferty. Warto więc z nich korzystać, żeby zwiększyć swoje szanse na rynku pracy.

Wysyłasz CV i list motywacyjny na adres firmy? Lepiej sięgnij po smartfona!

/ 18 /


Wiosenny rynek pracy ADAM MIKOŁAJCZYK W SERWISIE INFOPRACA.PL ODPOWI ADA Z A DZI AŁANI A PR

Z branżą związany od 2005 r., doświadczenie zdobywał w agencjach PR i samodzielnie realizowanych projektach, a także w firmach i instytucjach z sektora motoryzacyjnego, zdrowotnego i przemysłowego. Zainteresowania: media, motoryzacja, rynek pracy.

Wiele wskazuje na to, że tegoroczna wiosna na rynku pracy zaczęła się kilka tygodni przed kalendarzową. Rekrutacje trwają w najlepsze. Z reguły dodatkowy impuls dla rynku pracy pojawia się w połowie marca. Pogoda się stabilizuje, co daje sygnał do rozpoczęcia prac porządkowych po zimie. Ożywia się także rolnictwo, przetwórstwo przemysłowe, gastronomia, turystyka, transport. Ma to odzwierciedlenie w liczbie publikowanych ofert pracy – te branże zamieszczają o kilka procent więcej

/ 19 /

Wiosenny rynek pracy

ogłoszeń niż ma to miejsce w III bądź IV kwartale poprzedniego roku.

W IOSN A Z IM OWA Wiosna 2017 ten scenariusz powiela, ale w porównaniu do poprzednich wiosen, wprowadza do niego parę zmian. Źródeł zmian należy upatrywać w rynku pracownika. To pojęcie oznacza, że


pozyskanie kandydata do pracy wymaga coraz większego zaangażowania. Rekordowo niski poziom bezrobocia (8,3 proc. – GUS, grudzień 2016 r.) sprawia, że wybór jest ograniczony – kandydatów brakuje. Przekonanie już pracujących do zmiany pracy wiąże się z rozbudowaniem pakietu zachęt. Trzeba przy tym uzbroić się w cierpliwość. W związku z tym pracodawcy z dłuższym wyprzedzeniem szukają kandydatów do pracy, by zdążyć zaspokoić swoje rekrutacyjne potrzeby. – Już na początku zimy część pracodawców rozpoczęła rekrutacje z myślą o wiośnie – MÓWI MAREK JURKIEWICZ, DYREKTOR INFOPRACA.PL. Z Licznika rynku InfoPraca.pl wynika, że w IV kwartale 2016 r. liczba ofert pracy w porównaniu do danych z ostatniego kwartału 2015 r. zwiększyła się o niemal jedną czwartą.

WYMIA R MI Ę DZY NA R O D O W Y W coraz większym stopniu niedobory kadrowe z kraju uzupełnia się cudzoziemcami, szczególnie zza wschodniej granicy. Prym wiodą Ukraińcy, ale przybywa obywateli innych państw, w tym Armenii, Mołdawii, Rosji i Białorusi. To efekt tzw. szybkiej ścieżki – przyspieszonej procedury rejestracji. Z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że w 2016 r. w ten sposób chciano zatrudnić rekordową liczbę 1,3 mln pracowników o dwie trzecie więcej niż w 2015 r. Ten rok może ustanowić kolejny rekord. Podobnie może być w przypadku stałych pozwoleń na pracę. W zeszłym roku wydano ich przeszło 123 tys. W kolejce ustawiają się

szczególnie firmy z branż: transportowa, budownictwo, gastronomiczna, przetwórstwo przemysłowe, rolnictwo. W zasadzie coraz trudniej wskazać branżę, która by się w kolejce nie ustawiała, szczególnie jeśli mówimy o pracach prostych. Coraz liczniejsze grupy reprezentują Hindusi, Uzbecy, Chińczycy i Nepalczycy.

PR Z E KRÓJ RY N KU W gronie najbardziej poszukiwanych pracowników już teraz są handlowcy, specjaliści IT, inżynierowie, księgowi, z branży produkcyjnej, obsługi klienta, logistycznej, finansowej i administracyjnej. W tej grupie są też osoby ze specjalistycznymi umiejętnościami, a także do prac fizycznych. Przybywa ogłoszeń dla przedstawicieli branży medycznej. W cenie jest fach rzemieślniczy. Jeden z dużych przewoźników lotniczych także prowadzi rekrutację w Polsce, być może w jego ślady pójdą inni. Firmy coraz częściej zgłaszają chęć zatrudnienia osób niepełnosprawnych, a także 50+. Regularnie pojawiają się propozycje staży i praktyk dla studentów. To szansa nie tylko dla studentów na zdobycie doświadczenia, ale i dla firm, które często wychodzą z propozycją przedłużenia współpracy. Tym samym przygotowują pracownika na przyszłość.

KIE RU N E K Z A T R U D N IE N IA : KRA J Otwartym wciąż pozostaje pytanie, czy czeka nas fala powrotów z emigracji zarobkowej. Wygląda jednak na to,

Wiosenny rynek pracy

/ 20 /


że nie przejawiamy już nadmiernej ochoty do wyjazdów. Jak wskazują dane GUS za III kwartał 2016 r., spośród ponad 16 mln pracujących, niemal 300 tys. osób szukało nowej pracy. Ponad połowa z nich za najważniejsze kryterium jej zmiany uznawała lepsze zarobki. Wśród innych powodów były chęć znalezienia pracy na pełny etat lub zgodnej z kwalifikacjami, mniejsza odległość od miejsca zamieszkania. Nieco ponad 60 tys. osób interesowało się pracą za granicą, podczas gdy wśród bezrobotnych takie deklaracje wyrażało przeszło 140 tys. osób. Oznacza to, że łącznie nieco ponad 200 tys. osób nosi się z zamiarem opuszczenia kraju, czyli jedna piąta mniej niż w II kwartale 2016 r.. Wpływ na to mogą mieć i zawirowania w polityce międzynarodowej, i coraz lepsza sytuacja na polskim rynku pracy, przynajmniej z punktu widzenia pracowników.

/ 21 /

Wiosenny rynek pracy

R E KRU TA CJA JA K R E KL A MA Firmy sięgają zatem po inne narzędzia rekrutacyjne, które umożliwiają im zwiększenie szans na skuteczne dotarcie do grupy docelowej. Rekrutacja w coraz większym stopniu przypomina profesjonalną kampanię reklamową. – Ogłoszenie jest nieodzowne, ale to dopiero początek. InfoPraca.pl wykorzystuje swój potencjał technologiczny, by za pomocą marketingowych działań online dotrzeć do większej liczby kandydatów i zwiększyć liczbę aplikacji – MÓWI MAREK JURKIEWICZ.

I właśnie wsparcie procesu rekrutacji dodatkowymi aktywnościami może przybrać na sile, począwszy od tegorocznej wiosny i rozwijać się w przyszłości.


Create your future at the forefront of business technology

Infor is currently recruiting in Wroclaw, Poland. We are excited to meet you. Get to know our dynamic, customer-centric company and find out how InforÂŽ could be part of your future. Visit our stand at Career EXPO to find out more.

infor.com/careers

Copyright 2016 Š Infor. www.infor.com. All rights reserved.


Czy w firmie IT potrzebny jest tylko informatyk? ADA KOPCZYŃSKA HR M AN AGER W POLSKIM ODDZI ALE FIRMY INFOR, GLOBALNEGO DOSTAWCY OPROGRAMOWANI A DL A BIZNESU

Stanowisko objęła w marcu 2016, wraz z uruchomieniem wrocławskiego Center of Excellence Infor. Odpowiada za całokształt polityki personalnej, w tym zakrojony na szeroką skalę projekt rekrutacyjny. Do końca 2018 Centrum zatrudni ponad 500 osób. Absolwentka Psychologii Uniwersytetu Wrocławskiego oraz podyplomowych studiów International HR Management na wrocławskim Uniwersytecie Ekonomicznym.

Oczywiście nie! Wielu humanistów i absolwentów innych niż IT kierunków z powodzeniem znajduje tu swoje miejsce. Warunek? Rozumienie biznesu i znajomość języków obcych. Pracownicy, którzy przechodzą do IT z innych branż, podkreślają ogromny potencjał tego sektora, szerokie możliwości rozwoju i dalszej kariery. Najlepsze firmy IT zapewniają nie tylko atrakcyjne wynagrodzenie i stabilność miejsca pracy,

/ 23 /

ale i przejrzyste ścieżki rozwoju, wiele specjalistycznych szkoleń, możliwość pracy przy ciekawych projektach – np. obsługiwania światowych marek, a także… przygodę współtworzenia środowiska pracy i realny wpływ na

Czy w firmie IT potrzebny jest tylko informatyk?


kształt organizacji. To szczególnie wyraźne w przypadku międzynarodowych firm IT, rozpoczynających działalność w Polsce: łączą one kulturę globalnej firmy, dającej poczucie przejrzystej komunikacji i bezpieczeństwa, z atmosferą charakterystyczną dla start-upu. To unikalne, a dla pracownika – bardzo atrakcyjne połączenie.

RÓŻN O R O D NE STA N OW I S K A W firmie IT istnieje kilka kategorii stanowisk. To m.in. specjaliści zespołu rozwoju oprogramowania, programiści, developerzy, specjaliści wsparcia klienta (Help Desk), administratorzy systemowi, konsultanci wdrożeniowi, ale również specjaliści wsparcia sprzedaży czy pracownicy księgowości. Co oczywiste, od osób, których codzienna praca polega na programowaniu, pracy z systemami IT, wymaga się wykształcenia kierunkowego i doświadczenia w zakresie IT – są to m.in. programiści, developerzy, specjaliści rozwoju oprogramowania. Inną kategorię stanowią pracownicy, świadczący usługi wsparcia IT dla klientów swojej firmy. Pracują – zdalnie – z osobami z różnych krajów, w ich rodzimym języku. Na stanowiska te poszukiwane są osoby o innym profilu, biegle posługujące się językami obcymi. Nie muszą mieć wykształcenia IT, ale powinny rozumieć biznes – po to, by znać specyfikę działania obsługiwanych przez siebie firm i potrzeby przedsiębiorców. Dlatego wśród pracowników firm IT są m.in. absolwenci wydziałów ekonomii, administracji, rachunkowości, finansów. Cenione są osoby z doświadczeniem w obsłudze

klienta i umiejętnościami negocjacji, perswazji. Dobry pracodawca IT umożliwia zgłaszanie i realizację własnych koncepcji. Kreatywność Polaków widać choćby w przypadkach, gdy firma przenosi procesy informatyczne z zagranicy - świeże spojrzenie pozwala dostrzec to, czego wcześniej latami nikt nie zmieniał. Na innowacyjnych rozwiązaniach zyskuje oczywiście również sama firma. Branża IT to miejsce dla osób lubiących wyzwania. Największe firmy stwarzają możliwości pracy nad innowacjami – konsultant ma wtedy satysfakcjonującą świadomość tego, że efekty jego pracy będą wdrażane w oddziałach firmy na całym świecie. Z kolei praca specjalistów wdrożeniowych często wiąże się z delegacjami w różne miejsca globu – to często fascynujące podróże i kontakty z innymi kulturami.

F ILOLODZ Y W C E N IE „Mogę wejść do branży IT nie mając wykształcenia kierunkowego – przydają się inne moje umiejętności, w tym znajomość języków” – oto autentyczna opinia świeżo zatrudnionej osoby: humanistki. Wykształcenie IT oczywiście jest bardzo cenione, niemniej nie są rzadkie firmy, w których struktura zatrudnienia obejmuje 30 proc. osób z wykształceniem IT i aż 70 proc. – absolwentów innych kierunków. Sektor IT poszukuje absolwentów filologii, również języków rzadkich. O ile znajomość angielskiego u każdego pracownika jest już standardem, o tyle na atrakcyjne oferty mogą liczyć osoby znające dodatkowo niemiecki, francuski, włoski czy hiszpański. Bardzo cenieni w branży IT są pracownicy

Czy w firmie IT potrzebny jest tylko informatyk?

/ 24 /


z językiem portugalskim, holenderskim, norweskim, duńskim i szwedzkim.

WA ŻN E UM I E J Ę T NO Ś C I MIĘK K I E Według badań, atmosfera to jeden z najważniejszych atutów idealnego miejsca pracy. Wpływa na nią oczywiście kultura firmy, ale najważniejszym jej elementem są sami pracownicy. Dlatego tak pożądaną cechą – i sektor IT nie jest tu wyjątkiem – jest nastawiona na współpracę osobowość kandydata i jego motywacja. Poszukiwane są osoby otwarte, pozytywnie nastawione do siebie i innych. Niekoniecznie muszą być to ekstrawertyczni entuzjaści, bowiem również introwertycy mogą być świetnymi pracownikami. Chodzi o to, by mieć wolę porozumienia oraz nastawienie na rozwiązywanie problemów. Oczywiście nie zawsze członkowie zespołów będą we wszystkim zgodni, ale zawsze powinni rozmawiać, wymieniać się argumentami - by dojść do porozumienia. W cenie są dobrze rozwinięte umiejętności miękkie, za które szczególnie cenieni są w branży IT humaniści: współpraca w grupie, zdolności komunikacyjne, koncyliacyjne, umiejętność słuchania, twórczego dialogu i wypracowania wspólnego stanowiska.

SZYBK I P R O C E S R E K R UTA C J I Zwykle ma kilka etapów. Pierwszy to dotarcie do odpowiednich kandydatów: tu nie do przecenienia są rekomendacje obecnych pracowników czy kontakty przez media społecznościowe. Cały czas sprawdzają się również takie formy, jak targi pracy czy ogłoszenia w serwisach

/ 25 /

poświęconych karierze. Aplikacja kandydata analizowana jest pod kątem wymogów pracodawcy, a następnie – aranżowany jest kontakt bezpośredni. Bywa tak, że pierwsze spotkanie odbywa się z przedstawicielem reprezentującej pracodawcę agencji, kolejne – z reprezentantami firmy: menedżerem zespołu oraz menedżerem HR. Podczas procesu weryfikowane są oczywiście umiejętności techniczne, jeśli wymaga tego stanowisko, a także zadeklarowana znajomość języków (np. poprzez zaaranżowanie rozmowy z „native speakerem”).

SZ KOL E N IA I CE RT Y F IKA T Y Jednym z największych atutów firm IT są szkolenia – doceniane nie tylko przez pracowników z innym niż techniczne wykształceniem. Największe firmy oferują szkolenia z nowych technologii: np. administrowania, rozwijania i obsługi systemów, nowoczesnych narzędzi do komunikacji z klientami. Dodatkowe sesje zwykle dotyczą oferty produktowej pracodawcy oraz obsługi wewnętrznych procesów i systemów. W przypadku stanowisk, wymagających najbardziej eksperckiej wiedzy, pracownicy mogą liczyć nawet na kilkumiesięczne (również zagraniczne) szkolenia. Najlepsi pracodawcy zapewniają możliwość pozyskania specjalistycznych certyfikatów.

„D IGITA L N A T IV E S” N A POKŁ A DZ IE Wiele osób, zmieniających branżę na IT, robi to po pierwszych doświadczeniach na rynku pracy. To ich druga praca, wybrana

Czy w firmie IT potrzebny jest tylko informatyk?


z pełną świadomością. Na ogół są członkami „Pokolenia Y” – to osoby mniej więcej 30-letnie. Dynamiczni, wymagający „digital natives” – dla których świat komunikacji cyfrowej jest naturalnym środowiskiem. Dlatego firmy przystosowują się do stylu ich codziennej komunikacji – chociażby rozwijając systemy komunikacji wewnętrznej, oparte o mechanizmy społecznościowe. Osoby te mają silną potrzebę harmonii życia zawodowego z prywatnym, dlatego niekiedy regulaminy pracy bywają tworzone indywidualnie dla nich. Np. elastyczne godziny przychodzenia do pracy zapewniają komfort zarówno tym,

którzy lubią pracować od świtu, jak i tym, którzy wolą przyjść później i dłużej zostać w firmie. Ważne są benefity pozapłacowe takie, jak nowocześnie zaprojektowane i oryginalnie wyposażone biuro (np. z miejscami do rekreacji, gier, integracji z innymi pracownikami, strefy pracy kreatywnej), zlokalizowane w dobrze skomunikowanym miejscu (np. w centrum miasta). Firmy bywają otwarte na oddolne inicjatywy pracowników, również realizowane poza czasem pracy, np. patronując zespołom trenującym określone dyscypliny sportowe.

Create your future at the forefront of business technology Infor® is currently recruiting in Wroclaw, Poland. We are excited to meet you. Get to know our dynamic, customer-centric company and find out how Infor could be part of your future. Visit our stand at Career EXPO to find out more.

infor.com/careers join@infor.com


From Survive, to Thrive CLAYTON HARKEY H AS A PASSION FOR DATA

Graduating from the University of Houston with a degree in management information systems, He was propelled into the data realm quickly with a desire to leverage those skills in a high value business sense. Since graduation, Clay worked in Oil & Gas for a few years building predictive models across the organization and is now part of the finance controllership team at HP, evangelizing the use of data and building data products for different groups across finance to provide advanced insights to decision makers.

Data science is the art of turning data into actions. This is done through the tradecraft of creating data products that support and encourage the business’ strategy and are necessary for organizations to remain relevant in the present and compete in the future. Data science capabilities can be built over time as organizations move towards a more data mature culture focusing attention on locating data, connecting disparate parts of the business, and acting quickly on a broad range of business questions.

/ 27 /

From Survive, to Thrive


Let’s start with answering the question, “What does a data-driven culture look like?” A data-driven culture is not just about which database you use or how many “data scientists” you have on staff, but rather it’s a complex interplay between the data you have, where it is stored, and how people work with it, while understanding what problems are considered worth solving. While most people focus on the technology itself, the winners of the market recognize that people are at the center of the complexity. A data-driven culture answers the questions such as, “who controls the data, who they report to, and how they choose what to work on?” instead of “should we use SQL or Amazon Redshift.” When we switch our mind-set to how to use what we have, instead of which tool we need to get, we start to become a data-driven culture. People are also fundamental in developing a data-driven culture. Central is the role of the data scientist; evangelizing the use of data and building data products to help improve the business. Data scientists don’t do anything fundamentally new as we’ve long had statisticians, analysts, and programmers, but the difference is the combination of these skills into a single profession focusing on mathematics, computing skills, and communication skills and how they relate them to answering business questions, narrating their findings into actionable insight for decision makers. A great analogy for the role is that of Spock from the old Star Trek TV shows. Capitan Kirk is the CEO and when there is a crisis, the first person

He turns to is Spock, who is essentially is his data scientist (or Chief Data Officer). Spock’s reactions are always that of curiosity -- always adding new data. Not only does Spock have the data, but more importantly, he uses it to understand the situation and its context to derive recommended solutions giving his crew a unique competitive advantage. Though Data Science is front-and-center in today’s world, it has been around quite longer than we realize. Walmart pioneered the use of data back in the 1970s, building large data warehouses to manage inventory across its business. This enabled it to become the first company to have more than $1billion in sales in its first 17 years with the innovation not stopping there. In the 80s, Walmart was the first company to use barcode scanners at the cash registers to acquire better data allowing them to know what products were selling and how the placement of those products in the store impacted sales. It allowed for them to identify seasonal trends and regional differences in customers and how it impacted their business. Thanks to keeping historical data and fast acting predictive models, the organization could manage its growth curve allowing them to thrive in the market. UPS’s data led to the realization that if drivers took only right turns, it would see a large improvement in fuel savings and safety, while reducing wasted time. They were able to shave off an astonishing 20.4 million miles on routes in a single year!

From Survive, to Thrive

/ 28 /


We can see that these skills can be used in any organization in any market and in any industry. With the right understanding of the data, and providing the business with the right questions, creating data products can have tremendous impacts on the organization, or even an industry. Let’s consider General Electric and their airline engines. There are roughly 20,000 airplanes with 42,000 engines. Over the next 15 years, 30,000 more engines are expected to be used. A 1% improvement in efficiency would result in $30billion in savings in that 15-year span. A typical flight will generate approximately a terabyte of data collected off the new GEnx engines. This data is used by pilots to make better decisions about efficiencies, and by airlines to find optimal flight paths as well as to anticipate potential issues and conduct preventative maintenance. So, what do data-driven organizations do well? When data scientists dive into a data set, they are not just assembling basic statistics, they’re also developing an intuition for any flaws in the data and any unexpected things the data might be able to explain. It’s not a matter of checking off a list, but rather of building a mental model of what the data says about the world. For example, New York’s public data sets include the number of people who cross the city’s bridges every day. If we just focus on the VerranzanoNarrows Bridge, you might think it would produce a predictable pattern of daily commutes on weekdays with lower uses on the weekends. Within the historical data, we see this pattern for the first several months of its opening in 2012.

/ 29 /

From Survive, to Thrive

We can answer questions like, “what’s the average number of commuters per day? How many people commuted on the least busy day? On the busiest day? Etc”. But then something strange happens… missing data. What happened? With a bit of digging and understanding, the missing data represented Hurricane Sandy, when the bridge was closed. You can also see traffic drop during the blizzard of February 2013. The data set is a simple one, but tells such a fascinating story. Data driven cultures follow some variant of a scientific method formula for problem solving which we call the ‘data scientific method’. 1

Start with data.

2

Develop intuitions about the data and the questions it can answer.

3

Formulate your question

4

Leverage your current data to better understand if it is the right question to ask. If not, iterate until you have a testable hypothesis.

5

Create a framework where you can run/test/experiment with the data.

6

Analyze the results to draw insights about the question to illustrate.


They also ask questions that can be related to every data science problem. This loose framework provides both short and long term rewards. What is the question we’re asking? How do we know we’ve won? Assuming we solve this problem perfectly, what will we build first? If everyone in the world uses this, what is the impact? When all things considered, the organization gains traction and sophistication allowing for a greater pursuit of more complex questions.

In conclusion, the power of data in virtually unlimited. When an organization has the right hardware and strategy in place, it is just a matter of thought provoking idea discussions, quick experimenting, and creative problem solving. The beauty of the trade is its speed, allowing for quick turnaround for both wins and dead ends. Like venture capital investing, many initiatives can be worked on in parallel and once the “facebook” of ideas emerges from the data, you hone in deliver the insight and value. This is key in today’s world and future for companies to move from a “survive” to “thrive” mentality, delivering advanced competitive advantages at an accelerated rate.

From Survive, to Thrive

/ 30 /


Jak znaleźć pracę marzeń i pogodzić ją ze studiami? PA T R Y C J A K I E R O Ń S K A STUDENTKA V ROKU MARKETINGU I KOMUNIKACJI RYNKOWEJ NA UNIWERSYTECIEEKONOMICZNYM W KRAKOWIE

Od 2015 roku Ambasador Tesco, od 2016 Administrator Akademii Tesco. Prywatnie blogerka, wielbicielka nowych mediów, uzależniona od internetu.

Rozpoczęcie studiów to dla każdego absolwenta szkoły średniej wielki krok w niepewną i nieznaną przyszłość. Wiąże się on często ze zmianą miejsca zamieszkania, niejednokrotnie “wyrwaniem się” z małego miasteczka, zawieraniem nowych znajomości, wkraczaniem w dorosłość… Dodatkowo dochodzi jeszcze kwestia utrzymania. Wprawdzie jako studenci na ogół w pierwszych latach odczuwamy finansowe wsparcie rodziców czy dziadków, ale co potem?

/ 31 /

Jak znaleźć pracę marzeń i pogodzić ją ze studiami?


Nie ukrywajmy – każdy z nas, studentów, prędzej czy później chce się finansowo uniezależnić. Zazwyczaj jeszcze w trakcie studiów rozpoczynają się więc poszukiwania pierwszej pracy, które obwarowane są oczywiście różnymi wymogami. Rozglądamy się przecież za taką pracą, która nas nie pochłonie pięć dni w tygodniu od rana do wieczora, a dopasuje się do studenckiego terminarza. Jednocześnie dobrze by było, aby praca stwarzała nam także możliwości rozwoju, pozwalała zdobywać nowe umiejętności i kompetencje. Znalezienie idealnej pracy, które spełniałaby te wszystkie wymagania, nie jest łatwe – to wręcz długotrwały i żmudny proces, który wielu osobom wydaje się nierealny czy wyjątkowo trudny. Czy jednak na pewno tak jest? Niekoniecznie! Wystarczy jedynie pamiętać o kilku zasadach, które mogą przybliżyć nas do osiągnięcia pierwszych sukcesów w pracy. Poniżej dzielę się nimi z Wami na podstawie własnych studencko-zawodowych doświadczeń.

1.P RÓB UJ NO W O Ś C I Szukając pierwszej pracy na nic się nie nastawiaj! Próbuj nowości, bądź otwarty na inne niż dotychczas wyzwania, poszerzaj horyzonty. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, ile fajnych rzeczy może Cię spotkać i pozytywnie zaskoczyć w nowej przestrzeni. A jeśli czegoś nie będziesz umiał? Kto, jak nie Ty, może się jeszcze nauczyć? Przykładowo - kiedy sama rozpoczynałam jedną z moich prac jedną nogą byłam w Dziale Szkoleń, a drugą w Dziale Planowania Karier i Rozwoju Talentów. Choć branże

te nie pokrywały się z kierunkiem moich studiów, postanowiłam zaryzykować, aby poznać inne środowisko pracy, poszerzyć swoje doświadczenia i zbudować bazę kontaktów.

2 . IN W E ST U J W SIE B IE Próbuj połączyć swoje pasje z pracą! Jak? Uwielbiasz poznawać ludzi? Dlaczego więc nie wybrać się na konferencję naukową połączoną z ciekawym networkingiem? Albo na Targi Pracy czy inne wydarzenia organizowane dla studentów? Takie spotkania poszerzają Twoje horyzonty i pozwalają poznać ludzi z branży oraz oferty różnych firm. A może to Twoi przyszli pracodawcy albo współpracownicy? Wyjdź więc do ludzi, rozmawiaj, mów o sobie, pokaż się jako osoba kreatywna o wielu zainteresowaniach. Nic w końcu nie przychodzi do nas samoistnie. Ja choćby na jednym z takich spotkań poznałam Michała, dzięki któremu dorwałam jedną ze swoich pierwszych, lepiejnpłatnych prac. Co by było, gdybym wtedy nie wybrała się na tę konferencję?

3 . U W IE RZ W SW OJ E MOŻ L IW OŚC I Prawdopodobnie to, czego uczysz się obecnie na swoich studiach, to czysta teoria. Godziny zakuwania skomplikowanych definicji (najlepiej jeszcze dokładnie w oparciu o słowa profesora zanotowane podczas obowiązkowych wykładów) czy zasada 3xZ nie są Ci obce? Rozumiem to, sama nigdy nie pomyślałabym, że

Jak znaleźć pracę marzeń i pogodzić ją ze studiami?

/ 32 /


nudne wykłady w jakikolwiek sposób przydadzą mi się w życiu. Ale okazało się, że jest inaczej. Gdy chciałam zostać Ambasadorką Tesco, dzięki zajęciom z marketingu stworzyłam niezły media plan dla promocji marki na mojej uczelni. Kilka wykładów z rachunkowości i finansów pozwoliło mi na rozplanowanie budżetu, kiedy realizowałam indywidualny program będąc już uczestniczką projektu. Dzięki zajęciom z zasobów ludzkich oraz aplikacji mobilnych i internetowych oraz byciu już w strukturach firmy udało mi się dostać pracę w Tesco. I chociaż początkowo przerażała mnie praca w międzynarodowym środowisku, szybko zakochałam się w tym, co robię, i jaki mam wpływ na działanie całego mechanizmu korporacji. Tym samym Tesco uwierzyło we mnie zanim ja uwierzyłam w siebie.

4.BĄ DŹ PA NE M/PA NI Ą WŁA SN E G O C Z A S U Praca w firmie, w której na co dzień zatrudnionych jest kilka tysięcy osób, wymaga umiejętności planowania, zarządzania sobą w czasie, nienagannej organizacji zadań oraz skrupulatności. Bardzo często zdarza się, że przy realizacji jednego dużego projektu wpada po drodze kilka innych małych. To zupełnie normalne. Czasem trzeba pogodzić się z faktem, że doba ma tylko 24 godziny i dobre chęci nie wystarczą, aby coś przyspieszyć. Dotychczasowe doświadczenia nauczyły mnie jednak, że wszystko da się pogodzić i na wszystko znaleźć czas – na studia, na hobby i realizację indywidualnych projektów, przy których aż rośnie serce.

/ 33 /

Warto więc podczas poszukiwań pracy rozejrzeć się w szczególności za firmą, która respektuje Twój czas, pozwala na elastyczny grafik, a jednocześnie nie boi się inwestować w Twój rozwój.

5 . U CZ SIĘ … Z A W SZ E ! Praca w korporacji uczy pewnych zasad – dużo wymaga, ale i mnóstwo daje od siebie. Nawet jeśli na początku wydaje Ci się, że nie podołasz, że równo ustawione rzędy krzeseł i korporacyjna gwara będą śnić Ci się po nocach – spróbuj! Z punktu widzenia studentki piątego roku i osoby, która zawsze łapała wiele srok za ogon, mogę powiedzieć, że praca w trakcie studiów dała mi ogromne możliwości do rozwoju własnych pasji, zainteresowań, pozwoliła sprawdzić się w sytuacjach, do których studia przygotowywały mnie przez pięć lat jedynie teoretycznie. Z każdego doświadczenia, każdego projektu i zadania czerpałam nowe wiadomości i umiejętności, a kiedy czegoś nie wiedziałam – po prostu pytałam, bo miałam świadomość, że wokół zawsze są ludzie, którzy mogą wzbogacić moją wiedzę o nowe elementy. Wierz więc w swoje możliwości, kolekcjonuj doświadczenia i bądź gotowy na życiowe nowości – wszak sam nie wiesz, czym zaskoczy Cię studenckie życie. Nudne wykłady czasem do czegoś się przydadzą, a szkolenia, konferencje czy targi mogą popchnąć Cię do walki o pracę swoich marzeń, którą od dłuższego czasu masz pod nosem, choć jeszcze o tym nie wiesz… Zaryzykujesz? Ja przekonałam się, że warto.

Jak znaleźć pracę marzeń i pogodzić ją ze studiami?


Spis treści

/ 34 /


Pokolenie Y w centrach usług wspólnych OLIWIA CYRANOWICZ SENIOR RECRUITER W EY GDS WE WROCŁAWIU

Rekrutuje najlepszych kandydatów specjalizujących się m.in. w zarządzaniu wiedzą, badaniach rynkowych i prowadzeniu projektów tranzycji.

Czy firmy zastanawiają się jeszcze, kim są Millenialsi? Raczej już nie – czas na tę refleksję już dawno minął. Czy analizują potrzeby osób z pokolenia Y? Na pewno! Powód, dla którego to robią jest jeden. „Igreki” nie są już pokoleniem stażystów czy młodszych specjalistów w organizacjach, lecz coraz częściej budują już samodzielnie organizacje, zajmując w nich strategiczne stanowiska menedżerskie i kierownicze. Dostosowanie swojej oferty do oczekiwań „igreków” to również wyzwanie, przed którym stoją lokalne centra usług wspólnych.

/ 35 /

Pokolenie Y w centrach usług wspólnych


Dlaczego przyjrzeliśmy się temu właśnie pokoleniu? Odpowiedź jest prosta: my również, jak i inne firmy, zatrudniamy całkiem sporo osób, które w naszej organizacji stawiają swoje pierwsze kroki na drodze zawodowej. Musimy więc nie tylko rozumieć ich potrzeby, ale też zaoferować im pracę w miejscu, które potrafi na te potrzeby odpowiedzieć. Jak więc praca w centrum usług wspólnych może spełnić oczekiwania przedstawicieli Pokolenia Y? Przekonajmy się....

GLOBA L NE A MB I C J E W LOK A L NYC H R E A L I A C H Millenialsi wzrastali w duchu globalizacji – nie dość, że jako pierwsze pokolenie uczyli się definicji tego słowa w szkołach, to ilość ich własnych doświadczeń w tym zakresie jest olbrzymia. Przykładem niech będzie upowszechnienie dostępu do internetu czy powstanie mediów społecznościowych. Oba te zjawiska rozwijały się wraz z „igrekami”, stając się naturalnym elementem ich życia. Millenialsi znają też więcej języków niż jakiekolwiek pokolenie w historii biznesu – nietrudno jest znaleźć w większym polskim mieście absolwentów nawet kilku filologii języków obcych. Młodzi ludzie konsekwentnie przygotowują się do realizacji swoich planów i marzeń, które najczęściej mają globalny wymiar, czy to w zakresie otwartości na relokację, czy też zdobycia pracy umożliwiającej im realizowanie pasji. Potrzeby te znajdą świetne ujście w organizacjach o prawdziwie globalnym zasięgu,

które zrozumieją potrzeby młodych pracowników i pozwolą im na czerpanie maksimum korzyści ze współpracy w wirtualnym, globalnym zespole czy też możliwości wyjazdu do zagranicznego biura firmy. Wiele lokalnych organizacji z branży SSC/ BPO wspiera klientów zlokalizowanych na obszarze EMEA, ale także klientów ze Stanów Zjednoczonych i nawet... Afryki Północnej. Rosnące znaczenie wpływów tych oganizacji na europejskim rynku daje pracownikom pewność, że ich praca będzie miała realny wpływ na kształt usług firmy często na całym kontynencie. Zatrudniając pracowników ze znajomością europejskich języków obcych, firmy te oferują młodym pracownikom nie tylko możliwość używania i szkolenia umiejętności językowych, ale także wzrastanie w środowisku obcojęzycznych współpracowników i interesariuszy. Taka współpraca niejednokrotnie owocuje w wyjazdach do biur zlokalizowanych niemalże we wszystkich krajach świata i umożliwia pracę w naprawdęglobalnym, międzynarodowym zespole.

W SPÓL N Y CE L Kluczowe we współpracy z Millenialsami jest zrozumienie ich pojęcia „celu”, który przekładają naprzemiennie na ambicje prywatne i zawodowe. Poczucie celu w wykonywanej pracy jest dla nich kluczową wartością, dla której gotowi są poświęcić znaczną część swojego czasu i uwagi. Wbrew panującej opinii, nie są oni leniwi i nie unikają ciężkiej pracy, natomiast za swoje wysiłki

Pokolenie Y w centrach usług wspólnych

/ 36 /


muszą być odpowiednio wynagrodzeni, również niefinansowo, poprzez działania z obszaru „recognition” (wszelkiego rodzaju nagrody, pochwały, dbałość o uwzględnienie takiej osoby na liście najlepszych pracowników itp.). Zwłaszcza wspieranie i pochwalanie przez firmę odwagi do kierowania i zarządzania („courage to lead”), znajduje ogromne uznanie wśród kandydatów, podejmujących w niej pracę. Docenienie i wsparcie młodych ludzi w podjęciu zadania, jakim jest zarządzanie jakimś projektem lub specyficznym obszarem, doskonale wpasowuje się w ich ambicje do szybkiego rozwoju i możliwości awansu.

WORK-NOT- B A L A NC E D Jak wskazują wyniki badania EY “Global generations - A global study on work-life challenges across generations” (2015), przedstawiciele “pokolenia Y” mają największe trudności z zarządzaniem swoim czasem pracy oraz tzw. work-life balance, w porównaniu z dwoma poprzednimi pokoleniami funkcjonującymi w świecie biznesu (tzw. Gen X oraz Boomers). Aż 33% badanych przyznało, że problemy ze zrównoważeniem życia prywatnego i zawodowego wzrosły u nich na przestrzeni ostatnich pięciu lat, a prawie połowa badanych (48%) wskazała jako powód wzrastające obciążenie obowiązkami zawodowymi. Jednocześnie, 75% przedstawicieli młodego pokolenia oczekuje elastyczności w środowisku zawodowym, dotyczącej w głównej mierze godzin

/ 37 /

Pokolenie Y w centrach usług wspólnych

oraz sposobu pracy. Choć pracodawcom trudno jest przejmować pełną odpowiedzialność za work-life balance pracowników, to centra usług wspólnych mogą zaoferować kilka ciekawych rozwiązań, wspierających tak pożądaną elastyczność w tym zakresie. Ponieważ wiele centrów SSC wspiera globalnych klientów, zlokalizowanych często w innych strefach czasowych, współpraca z tymi partnerami może zakładać pracę w niestandardowych godzinach pracy. Warto jednak dopatrywać się w tym dodatkowej szansy do zbalansowania czasu pracy przez możliwość odebrania godzin pracy w innym terminie lub też dodatkowego wynagrodzenia za pracę w dzień przypadający w polskie święto. Wiele firm w branży oferuje elastyczne godziny pracy lub zadaniowy czas pracy, umożliwiając pracownikom samodzielne kierowanie swoim zaangażowaniem czasowym w wykonywane obowiązki i balansowanie czasem pracy wobec zadań w niestandardowych godzinach. Wiele firm w naszym sektorze oferuje możliwość pracy w systemie home office, która pomaga zbilnasować czas pracy i obowiązki rodzinne. Nowoczesne rozwiązania techniczne umożliwiają dziś wykonywanie obowiązków zawodowych w domowym zaciszu. Na największą elastyczność w tym zakresie mogą liczyć pracownicy centrów kompetencyjnych IT, którzy nieraz uzyskują pozwolenie na pracę w systemie home office obejmującą nawet trzy dni w tygodniu. Mam nadzieje, że udało mi się przekonać nieprzekonanych, że centra usług wspólnych (a mówiąc jeszcze szerzej organizacje z branży SSC/BPO) mogą


być świetnym miejscem rozwoju dla pracowników reprezentujących „pokolenie Y”. Doceniając ambicje, energię i wizję młodych pracowników, oferujemy im wiele rozwiązań odpowiadających ich potrzebom rozwoju w globalnym ujęciu oraz elastycznego czasu pracy, umożliwiającego osiągnięcie lepszego

work-life balance. Wyzwaniem naszego sektora jest powstrzymanie odpływu młodych pracowników z organizacji, co może skutkować wyłącznie w lepszej komunikacji oraz stosowaniu innowacyjnych metod nagradzania i wspierania rozwoju.

Pokolenie Y w centrach usług wspólnych

/ 38 /


Dobre CV to CV dostosowane do ogłoszenia AGNIESZKA NAPORA HR BUSINESS PARTNER

W GoldenLine od 3 lat zajmuje się działaniami związanymi z obszarem HR oraz Employer Brandingiem. Pracę traktuje jako pasję, a HR to dla niej przestrzeń do odkrywania potencjału i wspierania innych ludzi w ich rozwoju.

Jeśli chcesz szybko kupić telefon komórkowy, nie zwiedzasz całego sklepu… Podobnie jest z dostosowaniem CV do konkretnej oferty pracy. Dopasowanie dokumentów aplikacyjnych do konkretnego ogłoszenia jest niezbędne, aby przyciągnąć oko rekrutera i zapewnić sobie udział w dalszych rozmowach. Opis stanowiska zamieszczony w ogłoszeniu podpowiada, jakie są oczekiwania pracodawcy. Jeśli odpowiednio wykorzystasz wskazówki, jest duża szansa, że rekruter zadzwoni właśnie do Ciebie!

/ 39 /

Dobre CV to CV dostosowane do ogłoszenia


Załóżmy, że jesteś młodą osobą, która szuka pracy na pełen etat, studiujesz zaocznie na kierunku Logistyka lub właśnie ukończyłeś studia. Do tej pory byłeś członkiem Samorządu Studenckiego i aktywnie brałeś udział w wielu projektach m.in. prowadziłeś fanpage swojego Wydziału i organizowałeś koncerty podczas Juwenaliów. Do tego masz certyfikat z języka angielskiego na poziomie B2, prawo jazdy kategorii B i kurs pierwszej pomocy. Dobrze znasz MS Office i jesteś mistrzem Excela. Kilka lat temu pracowałeś przy zbiorach owoców, a w wakacje pomagałeś na magazynie w rodzinnym biznesie. Na pierwszym roku studiów spróbowałeś także swoich sił jako konsultant w call center, zarówno na infolinii, jak i na połączeniach wychodzących. Znalazłeś na serwisie z ofertami pracy, np. na GoldenLine.pl 3 oferty pracy, na które postanowiłeś aplikować:

MŁODSZY S P E C JA L I S TA D S. SP RZEDA ŻY Wymagania na tym stanowisku : | doświadczenie w sprzedaży | zdolność szybkiego uczenia się | komunikatywność i otwartość | prawo jazdy kat. B

RECEP C J O NI S TA /T K A ( ZE ZNA J O M O Ś C I Ą J Ę ZY KA A N GIEL S K I E G O ) Wymagania na tym stanowisku : | dobra organizacja czasu własnego | umiejętność pracy nad kilkoma rzeczami na raz | znajomość języka angielskiego | doświadczenie w obsłudze klienta

będzie dodatkowym atutem | wysoka kultura osobista

STA Ż YSTA / ST KA W DZ IA L E LOGIST Y KI W Y MA GA N IA N A T Y M STA N OW ISKU : Wymagania na tym stanowisku: | wykształcenie wyższe (preferowana specjalizacja w logistyce) | znajomość działania łańcucha dostaw | dobra znajomość MS Office | umiejętność pracy w zespole Żeby CV zainteresowało rekrutera, konieczne jest dostosowanie Twojego dotychczasowego doświadczenia i umiejętności do poszczególnych ofert, na które aplikujesz. Zobaczmy, jak może to wyglądać w praktyce.

MŁ OD SZ Y SPE C JA L ISTA D S. SPRZ E DA Ż Y W pierwszej kolejności zaprezentuj swoje doświadczenie sprzedażowe - pracę jako konsultant w call center. Jeśli możesz pochwalić się liczbą zdobytych klientów, albo realizacją założonego planu na wysokim poziomie - zrób to! Podkreśl także projekty, w które angażowałeś się na studiach - organizacja koncertu jest dowodem na to, że lubisz wyzwania i realizujesz cele, których się podejmujesz. W sprzedaży bardzo ważnym aspektem jest umiejętność komunikacji i otwartość w kontaktach z ludźmi - stwórz sekcję “Umiejętności” i opisz te ze swoich cech, które według Ciebie będą ważne na tym

Dobre CV to CV dostosowane do ogłoszenia

/ 40 /


stanowisku, bazując na informacjach zawartych w ogłoszeniu. Jest duża szansa, że jako handlowiec będziesz pracować “w terenie”. W ogłoszeniu jednym z wymagań jest prawo jazdy kat. B - koniecznie pochwal się tym w sekcji “Dodatkowe Informacje”

RECEP C J O NI S TA /T K A ( ZE ZNA J O M O Ś C I Ą J Ę ZY KA A N GIEL S K I E G O ) Przy tworzeniu swojego CV na to stanowisko zwróć uwagę na doświadczenie zdobyte podczas pracy w call center - chwaląc się doświadczeniem w pracy z klientem wybijesz się na tle innych kandydatów. Praca na recepcji wiąże się z wykonywaniem wielu rzeczy na raz - warto pokazać, że taki styl pracy nie jest Ci obcy. Działając w samorządzie studenckim z pewnością nie raz spotkałeś się z takimi sytuacjami. W ogłoszeniu jednym z wymagań jest znajomość języka angielskiego. Zamieść informację dotyczącą znajomości języka w osobnej sekcji. Możesz również spodziewać się sprawdzenia umiejętności podczas rozmowy rekrutacyjnej lub telefonicznej. Przygotuj się na pytania w języku angielskim ze strony rekrutera. W pracy na recepcji bardzo ważnym elementem jest wysoka kultura osobista - pracując na tym stanowisku stajesz się wizytówką firmy. Jeśli chcesz zwrócić uwagę rekrutera, zamieść w swoim CV

/ 41 /

profesjonalne zdjęcie. Unikajmy zdjęć z imprez lub wakacji, zadbajmy o to, aby nasze pierwsze wrażenie było pozytywne.

STA Ż YSTA / ST KA W DZ IA L E LOGIST Y KI Przy redagowaniu CV na ten staż zwróć szczególną uwagę na swoje wykształcenie i wyróżnij tę sekcję. Przy ogłoszeniach, w których jest zawarta informacja dotycząca ukończonego kierunku studiów, umieśćmy informację o wykształceniu na samym początku CV. Wykorzystaj swoje doświadczenie zdobyte podczas wakacyjnej pracy na magazynie, rekrutera na pewno zainteresuje taka informacja i chętnie dowie się więcej na ten temat podczas waszego spotkania. W sekcji “Dodatkowe informacje” umieść punkt o znajomości pakietu MS Office, wyróżniając, w którym z programów czujesz się najpewniej - w Twoim przypadku jest to Excel. Informację o umiejętności pracy w zespole, którą umieścisz w sekcji “Umiejętności” możesz potwierdzić statusem członka Samorządu Studenckiego oraz projektami, w których uczestniczyłeś. Nie bój się pomijać niektórych swoich dotychczasowych doświadczeń. W żadnym z CV nie została umieszczona informacja o doświadczeniu zdobytym podczas zbierania owoców. To doświadczenie nie było adekwatne dla żadnego ze stanowisk. Nie zostały zamieszczone także wszystkie projekty podczas współpracy z Samorządem

Dobre CV to CV dostosowane do ogłoszenia


jest kluczem do sukcesu i zapewnia większe szanse na kontakt z rekruterem. Jeżeli sam masz problem z podjęciem decyzji, który pracodawca będzie dla Ciebie najlepszy, koniecznie sprawdź opinie o nim np. na Profilu Pracodawcy Jak widzisz, swój życiorys możesz na GoldenLine. Wiarygodne informacje i powinieneś opisać w sposób dopasowany do ogłoszenia, bo to właśnie od obecnych i byłych pracowników z pewnością ułatwią Ci decyzję :) tworzenie CV pod konkretne stanowisko Studenckim, takie jak: prowadzenie fanpage’y - takim doświadczeniem pochwal się podczas aplikacji na stanowiska z obszaru marketingu!

Dobre CV to CV dostosowane do ogłoszenia

/ 42 /


Czy możesz pozwolić sobie na brak działania? ALICJA SZYMAŃSKA HR BUSINESS PARTNER, DEPARTAMENT REKRUTACJI I ROZWOJU, CREDIT AGRIGOLE BANK POLSKA S.A

W latach 20. XX wieku uważano, że iloraz inteligencji pozwala najtrafniej określić przyszłość człowieka. To dlatego Lewis Terman – jeden z pionierów badań nad inteligencją – wybrał do swojego badania 1470 dzieci, które miały iloraz inteligencji mieszczący się w przedziale 140 – 200 (niemal półtora tysiąca miniaturowych Einsteinów ). Był przekonany, że śledzi losy przyszłej elity Stanów Zjednoczonych. Radość Termana nie trwała jednak długo. Jeszcze zanim badane osoby osiągnęły dojrzałość, stało się jasne, że nadzieje naukowca nie znajdą odzwierciedlania w rzeczywistości. Owszem, wielu jego podopiecznych nieźle radziło sobie

/ 43 /

w życiu: skończyli studia, mieli dobrą pracę, zarabiali przyzwoicie. Dwoje zostało nawet sędziami Sądu Najwyższego w USA, ale większej niż oni kariery nie zrobił nikt z tej grupy, nikt z nich nie został drugim Einsteinem

Czy możesz pozwolić sobie na brak działania?


ani Curie-Skłodowską. Co ciekawe, w toku doboru uczestników badania, współpracownicy Termana, odrzucili wówczas 11-letniego Williama Shockley’a, który otrzymał Nobla w 1956r. oraz Luisa Alvareza, który został wyróżniony przez Komitet Noblowski w 1968r. za prace nad cząstkami elementarnymi. Żaden z tych chłopców nie przeszedł przez sito obiektywnych testów na inteligencję. Dzisiaj już wiadomo, jak wiele rzeczy nie ma decydującego wpływu na naszą przyszłość. Nie determinuje jej iloraz inteligencji czy pochodzenie. Nie oznacza to oczywiście, że nie ma to żadnego znaczenia. Mając od najmłodszych lat dostęp do technologii, nauki języków czy kół zainteresowań pozwalających rozwijać nasze talenty, mamy o wiele łatwiejszy start w przyszłość. Ważniejsze jest jednak to, co z tą wiedzą, umiejętnościami czy talentem zrobimy, gdyż to co decyduje o tym, że ludzie osiągają sukcesy nie jest bezpośrednio skorelowane z ilością tytułów, które mamy przed nazwiskiem

na wizytówce lecz sposób, w jaki pokonujemy problemy, poszukujemy rozwiązań, współpracujemy. To, w jaki sposób się komunikujemy, czy częściej mówimy “TAK” niż “NIE, nie uda się”, ile razy potrafimy usłyszeć „Nie” zanim się poddamy...

D L A C Z E GO SA M O W Y KSZ TA Ł C E N IE N IE B Ę DZ IE PR Z E PU ST KĄ D O KA RIE RY ? Tematyka tego artykułu skojarzyła mi się z cytatem z bestsellerowej książki Paula Ardena: “Ludzie bogaci i wpływowi prawie nigdy nie są wybitnie utalentowani, wykształceni, czarujący ani przystojni. Stają się bogaci i wpływowi, bo chcą być bogaci i wpływowi.” Jako osoba, która zajmuje się rekrutacją i przegląda kilkadziesiąt CV dziennie zauważam, iż w Polsce mamy do czynienia ze zjawiskiem, które potocznie nazywane jest “kolekcjonowaniem dyplomów”. Wynika to najprawdopodobniej z przekonania,

Czy możesz pozwolić sobie na brak działania?

/ 44 /


że dyplom gwarantuje określony poziom wiedzy lub umiejętności. Jednakże wiara w “magię” dyplomu może być dobra tylko na określonych stanowiskach, gdzie uzyskany tytuł jest niezbędny do rozpoczęcia pracy w zawodzie, tj. lekarz, adwokat, rzeczoznawca. W innych przypadkach warto podkreślić, że dyplom często jedynie otwiera drzwi do kariery, jednakże jej nie gwarantuje.

Poza tym praktyki, staże czy inne prace dorywcze w trakcie studiów mają jeszcze jedną istotną zaletę - pozwalają sprawdzić w jakich zadaniach tak naprawdę czujemy się najlepiej, co sprawia nam największą satysfakcję. Dzięki tej wiedzy możemy później bardziej świadomie kształtować swoją ścieżkę zawodową, znaleźć się w miejscu, w którym chcemy być.

W dzisiejszych czasach prawdziwą przepustką do kariery jest nauka połączona z pracą w trakcie studiów. Uzyskiwanie kolejnych dyplomów i w ten sposób odkładanie terminu wejścia na rynek pracy raczej nie ułatwi znalezienia wymarzonego stanowiska. Pracodawca mając do wyboru kandydata, który podczas studiów w każde wakacje realizował praktyki lub wykonywał prace sezonowe oraz kandydata, który w CV ma jedynie obowiązkowe 2 tygodniowe praktyki, które były wymagane przez uczelnię do zaliczenia semestru, na pewno wybierze tego pierwszego. Nic w tym dziwnego, ponieważ kompetencje szczególnie cenne na rynku pracy najłatwiej jest rozwijać w praktycznym działaniu. Dlatego kandydat, który miał okazję pracować zespołowo, organizować jakieś wydarzenia lub po prostu musiał odnaleźć się w całkowicie nowym miejscu, wyjeżdżając za granicę na wymianę studencką, najprawdopodobniej łatwiej poradzi sobie z wyzwaniami, które postawi przed nim pracodawca, gdyż miał już okazję zetknąć się z niejedną trudną sytuacją.

JA KICH KOM PE T E N CJ I POT RZ E B U JĄ OR GA N IZ A C J E ?

/ 45 /

O sukcesie każdej organizacji decydują ludzie w niej zatrudnieni. Stwierdzenie to może wydawać się wytartym sloganem, jednak to podstawa w dzisiejszym biznesie. Zasada ta jest powszechnie znana, dlatego firmy prześcigają się, konkurując o najlepszych specjalistów z pożądanymi kompetencjami, gdyż dzięki nim mogą budować przewagę konkurencyjną i osiągać ambitne cele. Z tego właśnie powodu coraz więcej firm oczekuje od kandydatów nie tylko wiedzy merytorycznej. Drogą do sukcesu są osoby, które potrafią bardziej efektywnie wykorzystać obecne zasoby firmy, wybiegają myślami w przyszłość i dostrzegają to czego inni nie widzą. Ponieważ i w naszej firmie stawiamy na takie kompetencje, rozpoczynając rekrutację do kolejnej edycji programu rozwojowego Career Ahead, zdecydowaliśmy się zastosować niestandardowe podejście do procesu selekcji, aby wyłonić osoby z największym potencjałem. Wyselekcjonowani kandydaci zostali zaproszeni do pierwszego etapu rekrutacji, którym było wyjście z escape roomu.

Czy możesz pozwolić sobie na brak działania?


Tak, to nie żart! Kandydaci połączeni w kilkuosobowe zespoły mieli godzinę, aby rozwiązać ukryte zagadki i wydostać się z zamkniętego pomieszczenia. W czasie, gdy kandydaci świetnie bawili się przy rozwiązywaniu kolejnych łamigłówek, rekruterzy bacznie obserwowali ich na ekranie, analizując kompetencje związane ze współpracą, komunikacją czy rozwiązywaniem problemów. Zagadki były złożone, trzeba było wykazać się pomysłowością i wyjść poza schemat, aby odnaleźć podpowiedzi. Ta rekrutacja była

ciekawym doświadczeniem nie tylko dla uczestników, ale również dla nas samych. Z 35 kandydatów biorących udział w pierwszym etapie rekrutacji, zatrudniliśmy 11 osób, które zostaną objęte 2-letnim programem rozwojowym i będą doskonalić swoje kompetencje w praktycznym działaniu, uczestnicząc w wielu strategicznych projektach W naszym banku pod okiem coachów i mentorów. Więc zastanów się, czy możesz sobie pozwolić na brak działania?

Spis treści

/ 46 /


Multigenerational workforces: 6 ways to foster digital change DANIEL NEWMAN PRINCIPAL ANALYST OF FUTURUM RESEARCH AND THE CEO OF BROADSUITE MEDIA GROUP

Living his life at the intersection of people and technology, Daniel works with the worldâ s largest technology brands exploring Digital Transformation and how it is influencing the enterprise. From Big Data to IoT to Cloud Computing, Newman makes the connections between business, people and tech that are required for companies to benefit most from their technology projects, which leads to his ideas regularly being cited in CIO.Com, CIO Review and hundreds of other sites across the world.

These management practices can help you capitalize on generational diversity in the workplace. Digital transformation is not all about tools or technology—it’s about people too. Today’s workplaces are becoming increasingly multigenerational. Older

/ 47 /

employees are staying in the workforce longer and mixing with younger colleagues who are just starting their careers. As such, the range of ages in the

Multigenerational workforces: 6 ways to foster digital change


workplace is naturally expanding. A recent survey from executive development firm Future Workplace and Beyond, The Career Network, found that 83 percent of respondents have seen millennials managing Gen X and baby boomer workers in their office. However, 45 percent of baby boomers and Gen X respondents said millennials lack managerial experience, which could have a negative impact on a company’s culture. More than a third of millennial respondents said managing older generations is challenging. I became the CEO of a technology company in 2009, when I was 28 years old. I have experienced the challenges of managing four different generations in the workplace, including employees more than twice my age. To say the least, it requires a highly adaptable leadership style. Based on my experience, here are six practices that can help foster multigenerational collaboration and technical agility in any workplace environment.

K N OW YO UR A UD I E NC E Baby boomers, Gen Xers, and millennials bring their own communication styles, values, and work methods into the office—and recognizing this fact is an important component of business success. For example, it’s common for millennials to prefer short, text-based communications, while older generations often gravitate toward voice exchanges. Beyond communication choices,

different generations often work and use technology differently. But there is no right or wrong way—only the method that works best for each individual in the performance of his or her job. Identifying the fact that there are differences, educating employees about those differences, and respecting, recognizing, and playing to each generation’s strengths validate each worker’s value and enhance the quality of work produced. Getting buy-in for digital transformation is much like any leadership project: Until your employees feel heard and respected, the pace of change will be glacial. Once, when I was in the early months of transforming a team of workers at a company, I met strong resistance from some more experienced employees. One of them, a seasoned executive, responded to my suggestions for change with, “What does this guy know? He’s, like, 12.” Instead of disciplining the heckler, who was my subordinate, I brushed off the comment with a little joke and later addressed the situation with him privately. My goal was to show a certain level of poise and respect for the dissenter. It wasn’t one situation that ultimately fixed the lack of trust between me and my older employees, but rather a continuous commitment to listening, learning, and showing compassion.

PR IORIT IZ E T R A N SPA R E N C Y I’m not sure anyone really enjoys office politics, but I’ve found that younger generations are especially averse to

Multigenerational workforces: 6 ways to foster digital change

/ 48 /


it. Millennials tend to prefer to work in transparent, collaborative environments. Transparent businesses eliminate departmental silos and drive productivity with clearly defined goals and incentives. While millennials are leading the shift toward transparency, all generations respond well to clear and concise leadership strategies. For example, I’ve learned not to be evasive about pay increases or bonuses when speaking to employees, because it creates the unnecessary fear that “the company must be in a tough place.”

P ROMOT E P E E R - TO - P E E R LEA RNI NG In addition to traditional mentoring programs that involve older, more experienced employees passing on insights to their juniors, peer-to-peer learning programs can promote respect, understanding, and collaboration across teams and generations. Every employee brings unique insights and knowledge to the table. Great leaders recognize the value and expertise a multigenerational workforce brings to the fore and encourage all employees to respect other work styles and actively seek to learn from and about their colleagues.

LE T WO R K E R S E MBR A C E TECH NO LO G Y With digital technology permeating the workplace, it’s important to give

/ 49 /

employees of all ages the opportunity to provide feedback regarding tech programs and practices. Encourage them to explore new media and bring their technological insights into the workplace. This can be a great way to develop a strong corporate culture. Employees are often afraid of change, especially if they’ve been doing things a certain way for a long time. I encountered this fear when I overhauled our ERP and CRM tools and moved them to the cloud. While I was excited about the power of the new technology, my employees wanted to be sure that the new systems would make their jobs better and easier, and certainly wouldn’t displace them. The resistance continued until I figured out how to address their concerns. When businesses respect generational differences and embrace technological diversity, they often see improvements in productivity and job satisfaction. It’s a win for everyone.

E M B R A CE GE N E RA T ION C Generational diversity in the workplace has given rise to a new category known as Generation C, defined as early adopters who champion cuttingedge technology and use digital media extensively in their personal and professional lives. As you might expect, those in the Gen C demographic are often digital natives. However, anyone in the workforce with a digital mindset belongs in Gen C. It’s

Multigenerational workforces: 6 ways to foster digital change


Try soliciting open feedback for shadow IT applications your employees have embraced. Surveys show that nearly 80 percent of employees use shadow IT for collaboration and file sharing. Risk escalates when employees feel they have to hide their use of these tools. Good tech ideas can come from any generation. In 2008, for example, an older By creating feedback loops for employees to discuss their use of shadow IT, operations manager in my company executives can identify tools that enhance came up with the idea of using Twitter productivity. This open communication for customer service. That’s a common can build trust and lead to faster adoption practice today, but back then, it was relatively unheard of—especially for a B2B of new technology. company. easy to assume that younger employees are more technologically savvy, but I’ve seen many Gen X and boomer employees with innovative ideas to leverage technology in the workplace.

Each generation has its own communication style. Tailor your employee communications accordingly. Many millennials are highly tech savvy. So are many boomers and Gen Xers. Good tech ideas can come from any generation. Feedback loops promote transparency and yield happier employees.

$993 MILLION INVENTORY VALUE

36,954,377

COUN TR I

NO. OF ORDERS PROCESSED

21

ES TOR LS

H FASTEN WIT A ES

AT A GLANCE 2

0

1

401 19,624 EMPLOYEES

62,000+

STORES 38,000+

GROWTH TO CUSTOMERS WITH VENDING

VENDING MACHINES INSTALLED

EMPLOYEE SAFETY COACHING, TRAINING, & INSPECTION EVENTS

6

2,503

3.1% DAILY SALES

134,000+

ONSITE LOCATIONS

143 ACTIVE BIN STOCKS

MILLION MILES DELIVERED MILLION POUNDS DELIVERED

810

Spis treści 416,054 / 50 / NO. OF FASTENAL SCHOOL OF BUSINESS COURSE COMPLETIONS

$4.0 BILLION NET EARNINGS $499 MILLION

Digital transformations don’t stop with new technology acquisitions or implementations. For businesses to compete, they must maintain momentum. Feedback loops enable leadership to evaluate the status quo and make relevant and necessary changes. For feedback to contribute to a digital transformation strategy, it must work as a two-way street. Leadership needs to provide feedback to individuals and vice versa.

NET SALES

CREA T E FE E D BA C K LO O P S

MU LT IGE N E R A T ION A L W ORKPL A CE S: L E SSON S F OR L E A D E RS


Are you proficient in IT? So are we. Join us.

Check what we offer: / 51 / Spis treści http://nokiawroclaw.pl/are-you-proficient-in-IT/


Nie tylko programowanie GRZEGORZ SMOLIŃSKI KIEROWNIK W DZI ALE OPROGRAMOWANI A

Nazywam się Grzegorz Smoliński. Od lipca 2016 roku pracuję w firmie QIAGEN Business Services nastanowisku Kierownika w Dziale Oprogramowania. Wcześniejsze doświadczenia zdobywałem w dużych międzynarodowych korporacjach, w których dzieliłem zadania techniczne z odpowiedzialnością zabudowanie i rozwijanie zespołów programistów. Studiowałem Informatykę na Politechnice Wrocławskiej oraz Zarządzanie Projektami na Uniwersytecie Ekonomicznym. Interesuję się metodykami zwinnymioraz tzw. nurtem „Management 3.0”.

Od kilku lat rynek pracy dla specjalistów IT – a zwłaszcza programistów – jest rynkiem pracownika. Na horyzoncie nie widać czarnych chmur i dobrze. Ale w wielkiej liczbie projektów dostępnych na rynku oraz wśród firm, które poszukują pracowników, znajdziemy takie, do których bardzo trudno się dostać, gdyż są zasypywane podaniami o pracę oraz takie, w których wysoka rotacja pracowników spędza sen z oczu działom kadr. Oznacza to, że rynek IT jest bardzo zróżnicowany, a ciekawych projektów oraz firm cieszących się najlepsza renomą wśród specjalistów IT wcale nie ma tak wiele.

Nie tylko programowanie

/ 52 /


Kiedy pracowałem jako programista dla jednej z większych firm oferujących usługi IT na naszym rynku, w dziale rekrutacji usłyszałem, że współczynnik osób zatrudnionych, do liczby aplikacji wynosi ok. 5%. Czyli na 100 aplikacji ostatecznie 5 osób znajduje zatrudnienie w firmie. Taka sytuacja powoduje, że pracownicy cały czas muszą podnosić swoje kwalifikacje, żeby utrzymać się na czele wyścigu talentów, a osobom, które z niego wypadają, jest bardzo trudno wrócić do peletonu. Zapewne wynika to z samej istoty branży technologicznej, która zmienia się jak żadna inna. Nowe technologie, kolejne elementy języków programowania, całkiem nowe funkcje (Data Scientist albo Sie Reliability Engineer) pojawiają się z prędkością powodującą zawroty głowy. Niewątpliwie jesteśmy świadkami globalnej rewolucji technologicznej, a ostatnia wycena giełdowa Snapchata, czyli firmy, która

/ 53 /

Nie tylko programowanie

umożliwia publikację krótkich filmików w internecie, sięgneła ponad 20 miliardów dolarów – co tylko to potwierdza. Warto dodać, że Snapchat jeszcze nigdy nie wykazał zysku, a strata za rok 2016 wniosła ponad 0.5 miliarda dolarów.

JA K Z A T E M POZOSTA Ć N A CZ E L E W YŚCIGU , N A W E T KIE DY B A Ń KA N A RY N KU N OW YCH T E C H N OLOGII PĘ KN IE ? Okazuje się, że firmy szczególnie z branży IT podkreślają problem ze znalezieniem kandydatów, prezentujących odpowiednie umiejętności miękkie i problem ten jest szczególnie dotkliwy w branży IT. Stereotypowy programista świetnie porozumiewa się z maszynami, ale od ludzi wolałby trzymać się z daleka. Według ankiet Addecco w USA, blisko 44% CEO uważa, że brak umiejętności


miękkich u pracowników stanowi dla ich firm największą lukę. Jendnak problem ten, nie dotyczy tylko naszej branży. Wynika częściowo z przyspieszenia globalnej konkurencji, gdzie tylko firmy, które udostępnią najlepszy produkt lub usługę jako pierwsze zgarniają cały rynek, a cała reszta przegrywa. Dobrym przykładem jest Facebook, który miał wielu konkurentów (Google+, MySpace, w Polsce nk.pl), ale jako pierwszy udostępnił globalną platformę, która zdominowała cały rynek i dziś korzysta z niej blisko 2 miliardy użytkowników miesięcznie (dane zephoria.com z marca 2017). Poza branżami działającymi w świecie wirtualnym możemy podać przykład branży automotive, gdzie kolejne wersje najpopularniejszych samochodów wypuszczane są nawet dwa razy częściej niż w latach ’80 ubiegłego wieku. Częste zmiany wywierają presję na pracowników, którzy muszą równie szybko dostosowywać się do nowych realiów, a elastyczność i wszechstronność zastępują miejsce bardzo głębokiej specjalizacji. Zdobyta wiedza oraz umiejętności techniczne przy jednym projekcie mogą okazać się zupełnie zbędne przy kolejnym. Z drugiej strony mechanizmy rządzące funkcjonowaniem ludzi oraz społeczne aspekty naszej pracy pozostają stałe przez wiele lat. Branża IT jest prawdopodobnie najbardziej dynamiczną gałęzią gospodarki globalnej, ale jest tutaj dodatkowy element, który wpływa na konieczność posiadania umiejętności społecznych. Metodyki zwinne (AGILE) definiują sposób, w jaki zespoły IT rozwijają nowe produkty lub usługi.

Według Wikipedii „metodyki zwinne dużą wagę przywiązują do bezpośredniej komunikacji między członkami zespołu, minimalizując potrzebę tworzenia dokumentacji”, dodałbym do tego również bliską współpracę z innymi pionami w organizacji (sprzedaż, marketing, finanse) jak i zarządem. To nowe otoczenie powoduje, że programiści coraz częściej muszą opuszczać swoją strefę komfortu przy komputerze. A może strefa komfortu musi zostać zdefiniowana na nowo? W tym nowym świecie poza rozwiązywaniem problemów technicznych trzeba również zrozumieć potrzeby działu sprzedaży, ograniczenia wynikające z regulacji prawnych, a nawet zaproponować kierunek rozwoju produktu i zaprezentować wnioski przed zarządem. Ze swojego doświadczenia mogę jedynie potwierdzić tę tezę, a sprawdzanie komptenecji miękkich u inżynierów zajmuje sporą część moich spotkań rekrutacyjnych z przyszłymi pracownikami. Według portalu HR.com – blisko 67% managerów HR zatrudniłoby kandydata o wysokich kompetencjach miękkich, który posiada niedostateczne umiejętności techniczne, ale tylko 9% w przeciwnym wypadku.

Z A T E M , KTÓR E KON KRE T N IE U M IE J Ę T N OŚC I MIĘ KKIE SĄ N A J CZ Ę ŚCIE J POSZ U KIWA N E PR Z E Z PRA COD W C ÓW ? Organizacje zrzeszające pracodawców oraz firmy rekrutacyjne przygotowują swoje raporty, które różnią się od siebie, ale mają też kilka elementów wspólnych. Często pojawia się w nich „komunikatywność”. Nie tylko

Nie tylko programowanie

/ 54 /


w kontekście umiejętności przekazywania informacji, ale efektywnego i swobodnego dyskutowania na różne tematy, również te nietechniczne z osobami na różnym poziomie w hierarchii organizacyjnej oraz reprezentujących różne funkcje. Drugą kompetencją, która również często pojawia się w raportach jest „umiejętność pracy w zespole”. Ze swojej strony mogę dodać „wielokulturowym oraz zróżnicowanym geograficznie”. Metodyki zwinne określają, że zespoły są samowystarczalne, a członkowie zespołu wspólnie wypracowują najlepsze rozwiązanie. Bez umiejętności pracy w zespole oraz umiejętności osiągania kompromisów wiele projektów

/ 55 /

Spis treści

skończyłoby się szybką porażką. Trzecią i ostatnią kompetencją, na którą chciałbym zwrócić uwagę jest „elastyczność”. Jest ona bardzo ważna w kontekście ciągle zmieniających się warunków rynkowych i dynamiki branży IT, o której wspomnieliśmy wcześniej. Niewątpliwie trend stawiania na równowagę pomiędzy twardymi umiejętnościami a kompetencjami społecznymi zostanie utrzymany w najbliższych latach. Spodziewam się też, że wzrośnie znaczenie posiadania przez kandydata wszechstronnej wiedzy biznesowej specyficznej dla danej branży.


Odkryj Morze Możliwości – czyli siła Mentoringu DOMINIKA BUCZKOWSKA DORADCA ZAWODOWY, TRENER, CZASAMI COACH

Swoją przygodę z poradnictwem zawodowym zaczynała w zeszłym tysiącleciu :) i kontynuuje ją do dziś, pracując na co dzień ze studentami i absolwentami Uniwersytetu Wrocławskiego. Od 2009 roku kieruje uniwersyteckim Biurem Karier, cały czas aktywnie wspierając młodych ludzi w wejściu na rynek pracy. Absolwentka pedagogiki na Uniwersytecie Wrocławskim oraz studiów podyplomowych „Doradca, trener, konsultant”.

Planowanie kariery zawodowej dla wielu młodych ludzi może być dużym wyzwaniem. Jak zaplanować cokolwiek w świecie, który tak szybko się zmienia? Skąd czerpać wiedzę na temat swoich możliwości i ograniczeń? Jak wybierać świadomie, rozsądnie, ale też w zgodzie ze sobą? Skąd pozyskiwać wiedzę, na temat rzeczywistych wymagań i realiów otaczającego nas rynku pracy?

Odkryj Morze Możliwości – czyli siła Mentoringu

/ 56 /


Każdy student może w dzisiejszych czasach wybierać w ofercie macierzystej uczelni dotyczącej wsparcia w wejściu na rynek pracy. Biura Karier oferują poradnictwo kariery oraz coaching na profesjonalnym poziomie, ponadto ciekawy pakiet szkoleń i warsztatów, testy do badania predyspozycji i preferencji zawodowych, spotkania z pracodawcami, targi pracy, bazy ofert pracy i praktyk, często ciekawe projekty współfinansowane ze środków unijnych. Koła naukowe i organizacje studenckie pozwalają rozwijać zainteresowania, naukowe pasje, nierzadko również wzmacniać kompetencje społeczne, cenione przez każdego pracodawcę. Czasami jednak, pomimo zróżnicowanej oferty, młodzi ludzie mają wrażenie, że czegoś im brakuje, że potrzebują bardziej indywidualnego podejścia. Możliwość zadania pytania pracodawcy podczas warsztatu czy wykładu, krótka rozmowa podczas targów pracy w tłumie innych osób, pozostawia czasami niedosyt i rodzi potrzebę rzeczywistej koncentracji na własnych potrzebach. Rodzi często potrzebę dłuższej, prawdziwszej, merytorycznej relacji, która pozwoliłaby na rozwianie licznych wątpliwości i stworzenie indywidualnego pomysłu na swoją karierę zawodową. Dla wszystkich niezdecydowanych, pełnych wątpliwości, ale też otwartych, ciekawych, odważnych studentów strzałem w dziesiątkę może być udział w programie mentoringowym realizowanym na swojej uczelni.

/ 57 /

ME N TORIN G TO: | specyficzna relacja, jaka nawiązuje się pomiędzy Mentorem (pracodawcą/ specjalistą w danej branży) a Mentee (studentem), której celem jest zawsze rozwój i wzrost samoświadomości studenta, | wyjątkowi Mentorzy o ciekawym, różnorodnym doświadczeniu zawodowym, gotowi do wspólnej pracy ze zmotywowanym studentem, otwarci na dzielenie się wiedzą i własnym doświadczeniem, | rozłożone w czasie, indywidualne spotkania pomiędzy Mentorem i Mentee, podczas których praca nad wspólnie ustalonymi celami prowadzi często do zweryfikowania przez studenta wyobrażeń na temat rynku pracy, danej branży/firmy i podjęcia świadomej decyzji zawodowej,

PR OGRA M ME N TOR IN GOW Y D L A N IE Z D E CY D OWA N YC H , PE Ł N YCH WĄ T PL IW OŚCI? Decyzja o aplikowaniu na określone stanowisko, do konkretnej firmy, tylko z pozoru jest decyzją łatwą i oczywistą. Kandydat, przy założeniu, że nie obywał w firmie stażu, praktyki czy wolontariatu, buduje swoje wyobrażenie o danej pracy i pracodawcy na podstawie dostępnych źródeł. Należą do nich m.in: opinie znajomych z „reala”, opinie nieznajomych z Internetu, wrażenia po krótkotrwałych spotkaniach z przedstawicielami firmy

Odkryj Morze Możliwości – czyli siła Mentoringu


podczas wykładów, spotkań otwartych czy targów pracy. Na podstawie tej specyficznej mieszanki informacji tworzy się pewne wyobrażenie, wzmocnione o indywidualne oczekiwania i nadzieje kandydata. Nie trzeba dodawać, że w wielu przypadkach te wyobrażenia nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością.

współpracy. Potrzeba otwartości, aby wspólnie z Mentorem ustalić cele do osiągnięcia podczas trwania programu, mając na uwadze zarówno możliwości, jak i ograniczenia obu stron. Potrzeba odwagi, aby przyjmować informację zwrotną od Mentora oraz brać na siebie współodpowiedzialność za rezultaty procesu mentoringowego.

Praca z Mentorem, specjalistą z firmy, którą zainteresował się student, pozwala na rzeczywiste poznanie jej z „pierwszej ręki”, skonfrontowanie wyobrażeń z doświadczeniem i opinią osoby, która przeszła w tej firmie pewną ścieżkę i może podzielić się swoim doświadczeniem oraz udzielić cennych rad. W programie mentoringowym jest czas i miejsce na konkretne rozmowy, merytoryczne dyskusje, wyciąganie wniosków i analizowanie. Jest czas i miejsce na wypracowanie stwierdzenia: „Wiem, czego chcę” albo „Wiem czego nie chcę”.

Wszystkie te inwestycje, polegające na pokonywaniu własnych obaw przed przystąpieniem do programu mentoringowego, charakteryzują się nieprawdopodobną stopą zwrotu. Absolwenci dotychczasowych edycji deklarowali, że program bardzo istotnie wpłynął na ich życie, dalsze decyzje zawodowe. Do najważniejszych korzyści zaliczali m.in.: lepsze poznanie siebie, swoich możliwości i ograniczeń, wzmocnienie poczucia własnej wartości, poznanie od podszewki specyfiki pracy w danej branży. Istotne znaczenie dla wielu z nich miało uświadomienie sobie, P ROGRA M ME NTO R I NG O W Y że „dzisiejsi Mentorzy wczoraj byli DL A OT WA RT YC H, studentami”, przebywali podobna ścieżkę CIEKA W YC H, O D WA ŻNYC H do ich własnej, doświadczając podobnych STUDENTÓ W ? obaw i niepokojów. Najciekawsze w programie mentoringowym jest jednak Trzeba na pewno mieć sporą odwagę, to, że nie można z góry przewidzieć aby zdecydować się na pracę z osobą, wszystkich jego rezultatów, ponieważ którą zna się tylko z krótkiego profilowego każda para Mentor – Mentee jest opisu. Potrzeba odwagi, aby okiełznać niepowtarzalną i wyjątkową konstelacją, własne wątpliwości, niepewność która tworzy i zmienia rzeczywistość i wysłać aplikację w oczekiwaniu, że każdej z osób zaangażowanych w relację. to mnie właśnie wybierze Mentor do

Odkryj Morze Możliwości – czyli siła Mentoringu

/ 58 /


/ 59 /


Mindfulness DOMINIKA KOBIELA SPECJALISTA DS. EMPLOYER BRANDINGU GRUPA HASCO

Psycholog biznesu z wykształcenia i zamiłowania. W swojej pracy łączy doświadczenie zdobyte jako specjalista ds. marketingu, komunikacji oraz PR z wiedzą obejmującą psychologiczne aspekty funkcjonowania pracowników w organizacji. Z pasją promuje employer branding jako jedną z najważniejszych długofalowych inwestycji dla firmy.

Zapracowanie, stres, rutyna dnia codziennego to czynniki wywołujące w nas przygnębienie i często prowadzące do wypalenia zawodowego. Nieustannie jesteśmy zajęci, a jednak mamy poczucie, że znów minął kolejny dzień, podczas którego tak niewiele zrobiliśmy, szczególnie dla siebie. Zapisujemy się na kolejne kursy, dodatkowe studia, angażujemy się w wolontariat… Z jakiejś przyczyny nadal jednak mamy poczucie, że nasze życie jest niepełne, że czegoś w nim brakuje. pracowników (karty Multisport, akcje CORA Z WA ŻNI E J S Z A S TAJ E SIĘ TEŻ D L A NA S KO NC E P C JA wolontariackie dla pracowników, wspólne wydarzenia sportowe i kulturalne, imprezy WORK-L I FE BA L A NC E . Również pracodawcy zdają sobie sprawę z wagi „pozapracowej” strony życia, na różne sposoby aktywizując swoich

integracyjne, zachęcanie do rozwoju osobistego itp.). My sami często jednak nie wiemy, jak tę równowagę wprowadzić w życie. Uprawianie sportu, poświęcanie czasu rodzinie lub ulubionemu hobby

Mindfulness

/ 60 /


nie zawsze wystarczają, czasem potrzebujemy czegoś więcej… tylko czego?

na nie w nowy, świeży sposób. Tak właśnie docieramy do koncepcji mindfulness.

W kulturze przesytu, w jakiej przyszło nam żyć, gdzie potencjalnie każde dobro mamy na wyciągnięcie ręki i po tak niewiele trzeba się schylać, tracimy powoli naszą ciekawość świata i ciekawość siebie. Zapominamy, że to, co w życiu ważne wymaga wysiłku. Chcąc nadać sens swojemu życiu, musimy przede wszystkim poszukać go w sobie. Brzmi kuriozalnie? Niekoniecznie. Żyjąc w szumie informacyjnym, jesteśmy stale nakierowani na odbieranie sygnałów płynących z zewnątrz i powoli przestajemy wsłuchiwać się w siebie. A to właśnie tam dzieje się to, co jest najciekawsze! Zrezygnujmy zatem z prowadzenia naszego życia na automatycznym pilocie (byle do weekendu, byle do wakacji) i spójrzmy

C Z Y M W Ł A ŚCIW IE J E ST MIN D F U L N E SS?

/ 61 /

Mindfulness

Jon Kabat-Zinn, autor kultowej już książki „Życie, piękna katastrofa” pisze, że to „szczególny rodzaj uwagi: świadomej, nieosądzającej i skierowanej na bieżącą chwilę”. To także wszystko, czego doświadczamy w kontaktach z otoczeniem oraz w kontakcie z samym sobą, z naszymi myślami, uczuciami, wrażeniami.

C O W Ł A ŚCIW IE J E ST N A M W STA N IE Z A OF E ROWA Ć MIN D F U L N E SS? Przede wszystkim zmianę perspektywy. Nauczyliśmy się patrzeć na świat w


pewien określony sposób. Zauważcie, że zupełnie inaczej postrzegaliście świat zanim podjęliście studia, a inaczej jawi wam się on teraz, kiedy zaczęliście filtrować go poprzez zdobytą wiedzę. To samo zjawisko zachodzi w sferze zawodowej. Pracując np. w farmacji, zaczynacie zupełnie inaczej widzieć leki. Dzieje się tak, ponieważ zdobywacie wiedzę dotyczącą skomplikowanego procesu powstawania produktu, jego składu, oddziaływania na organizm, wagi przestrzegania daty ważności, czy sposobów przechowywania. To samo dotyczy samopoznania i umiejętności pełnego doświadczania bieżącej chwili.

znaleźć się w waszym domu. Teraz ją powąchajcie, może ten zapach coś wam przypomni. Dotknijcie jej, lekko zgniećcie. Przyjrzyjcie się tej pomarszczonej skórce. Teraz połóżcie ją na języku i poczujcie w ustach jej kształt i strukturę. Zamknijcie oczy i powoli zacznijcie rozgryzać. Przypomnijcie sobie, kiedy ostatnio jedliście rodzynkę. Cieszcie się tą chwilą, delektujcie się nią powoli i ze smakiem. Z pewnością ta zwykła, niepozorna rodzynka, której poświęciliście tyle uwagi, nagle zaczęła smakować zupełnie inaczej i prawdopodobnie już nigdy nie spojrzycie tak samo na ten suszony owoc.

P RZEP R O WA DŹMY M A ŁY EK SP ERYM E NT.

POD OB N IE M OŻ E C IE D OŚW IA D C Z A Ć WA SZ E J C ODZ IE N N OŚCI.

Idźcie do kuchni i sięgnijcie do szuflady po… rodzynki. Weźcie opakowanie do ręki i wyjmijcie jedną sztukę. Ale nie zjadajcie jej od razu. Połóżcie na dłoni i zwizualizujcie sobie, jak wyglądała, gdy była jeszcze zielonym owocem dojrzewającym na słońcu. Wyobraźcie sobie ten zapach i to, jak mógł smakować ten świeży, soczysty owoc. A teraz doświadczcie tego, co trzymacie w dłoni. Pomyślcie, jak długą drogę przebyła, by

Wszystkie chwile, które przeżyliście już setki razy, jak nudna droga z przystanku do domu, rozmowa z niezbyt interesującym kolegą, czy zmywanie naczyń, nagle zyskają nową jakość, nowe znaczenie. Bo to właśnie my wypełniamy te chwile znaczeniem, to dzięki nam jałowe zadania nagle zyskują na atrakcyjności, to nasza obecność sprawia, że stają się wartościowe. Bycie uważnym nie sprawi

Mindfulness

/ 62 /


wprawdzie, że wasze problemy znikną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Zobaczycie je jednak w nowym świetle, przez co staną się mniej irytujące, stresujące czy nudne. Początkowo może się Wam wydawać, że ten proces pochłania mnóstwo energii, której i tak przecież macie niedostatek. W rzeczywistości jest wręcz przeciwnie. Dzięki treningowi uważności przestaniecie tracić cenną energię, która jest pożerana przez gniew, frustracje, lęki czy smutek. Nagle odkryjecie, że to, co do tej pory uważaliście za brzydkie, przeciętne i niezbyt warte uwagi, nagle zyskuje nowe życie. Uświadomienie sobie tego jest jak nagły zastrzyk energii, niczym poranna dawka kofeiny.

/ 63 /

Mindfulness

JA K Z A CZ Ą Ć ? W Polsce można już kupić wiele książek poświęconych mindfulness. Możecie też zapisać się na szkolenie z tego zakresu, by przekonać się, czy jesteście gotowi na wprowadzenie do waszego życia tej prostej i przełomowej zmiany. Jeśli czujecie w sobie głód nowych doświadczeń, chcecie lepiej poznać siebie i intensywniej przeżyć swoje życie, ta mała transformacja przypadnie wam do gustu. Wszystko zależy od was. Otwórzcie się więc na nowe doznania i doświadczajcie każdej chwili intensywnie i z ciekawością.


Umiejętności cenione przez pracodawców w branży produkcji elektroniki JUSTYNA KOCZAJ HR BUSINESS PARTNER W DIEHL CONTROLS POLSKA

Pracuje w Diehl Controls od lipca 2014. Odpowiada przede wszystkim za procesy rekrutacyjne na stanowiska specjalistyczne, inżynierskie i team liderskie w obszarze projektowania oraz produkcji sterowników elektronicznych dedykowanych pod sprzęty AGD. Dba o jak najlepsze wdrożenie Nowych Pracowników do firmy oraz wspiera kadrę kierowniczą w zakresie procesów rozwojowych.

JA K ZR O B I Ć K A R I E R Ę W BRA NŻY I NŻY NI E RYJ N E J ? Już w trakcie studiów na adeptów technicznych kierunków czeka wiele ciekawych propozycji zawodowych na wrocławskim rynku pracy. Przykładem szerokiego spektrum wyzwań mogą być działające w regionie oddziały globalnych firmy, zajmujących się projektowaniem

i produkcją nowoczesnych sterowników elektronicznych oraz elektromechanicznych. Ku częstemu zaskoczeniu absolwentów, stanowiska pracy czekające na współczesnych inżynierów, nie zawsze są wprost związane ze skończonym w murach uczelni kierunkiem. Poniżej przybliżamy kilka szczególnie pożądanych w branży inżynieryjnej specjalizacji, którymi warto

Umiejętności cenione przez pracodawców w branży produkcji elektroniki

/ 64 /


zainteresować się już na początku drogi edukacyjnej oraz zawodowej.

PROJ E KTOWA N IE U KŁ A D ÓW E L E KT R ON IC Z N YCH

L A YOU T – P R O J E K TO WA N IE L A YOU T U P ŁY T E K DRUKOWA NYC H

Elektronika to dziedzina, której nie da się nauczyć jedynie poprzez zaznajomienie z zagadnieniami teoretycznymi, wymaga to lat praktyki i pracy nad własnymi projektami, a w przypadku Coraz częściej spotykanym trendem chęci tworzenia elektroniki użytkowej, w większych firmach produkujących rozeznania w tematach związanych elektronikę jest widoczny podział na projektantów schematów elektronicznych z programowaniem, mechaniką, layout’em, inżynierią produkcji itp. Studia i projektantów płytek drukowanych, na kierunkach technicznych (elektronika, co najczęściej wynika ze stopnia skomplikowania obwodów drukowanych. automatyka i robotyka, mechatronika) z pewnością stanowią uzupełnienie Do opanowania tej dziedziny niezbędne wiedzy, nie powinny natomiast stanowić będą: 1) znajomość programu do jedynego źródła wiedzy. Aktywne projektowania płytek PCB (np. Altium, Eagle), do czego nie są konieczne studia, uczestnictwo w kołach naukowych, projektach własnych i studenckich, wystarczy zacięcie techniczne oraz konkursach czy majsterkowanie są wytrwałość, 2) zrozumienie zjawisk oraz zagadnień elektronicznych (m.in. EMC), 3) doskonałą szansą na pogłębienie wiedzy zapoznanie się z tematem projektowania z elektroniki. elektroniki pod kątem automatycznych procesów produkcyjnych, jak np. SOF T WA RE – DFM (Design for Manufacturing), DFA PR OGRA M OWA N IE (Design for Assembly), DFT (Design N ISKOPOZ IOMOW E for Testing). Atrakcyjnym kierunkiem EMBEDDED dla osób zainteresowanych tematem layoutu będzie z pewnością Aparatura Aby zostać programistą systemów Elektroniczna, gdzie poruszana jest wbudowanych, należy skupić się przede m.in. tematyka sposobów wytwarzania wszystkim na niskopoziomowych elektroniki. Bardzo istotne są dodatkowe językach programowania (C, assembler). aktywności, jak korzystanie z Kluczem do sukcesu zawodowego profesjonalnych czasopism i literatury, w branży embedded jest połączenie wykonywanie własnych projektów umiejętności programistycznych bądź realizacja pracy dyplomowej przy z inżynierską znajomością zagadnień wsparciu firmy, która specjalizuje się z dziedziny elektroniki/elektryki czy w danej dziedzinie. testowania oprogramowania. W

H A RDWA R E –

/ 65 /

perspektywie najbliższych lat znajomość jednego z wysokopoziomowych języków programowania (np. C++) będzie

Spis treści Umiejętności cenione przez pracodawców w branży produkcji elektroniki


pożądana przez pracodawców z branży systemów wbudowanych.

TEST Y O P R O G R A M O WA N IA WBUDO WA NE G O Nie ma idealnego przepisu na kierunek studiów w przypadku chęci testowania oprogramowania. Ważne jedynie, aby był to techniczny kierunek, który będzie stanowił uzupełnienie wiedzy z zakresu hardware’u, software’u czy też mechaniki. Znajomość tych dziedzin niewątpliwie znacznie ułatwi pracę testera na co dzień. Kluczową kwestią są zdolności analityczne, umiejętności diagnozowania i rozwiązywania problemów. Jedynie poprzez praktykę - ponoszenie porażek i znajdowanie rozwiązań - pracownik jest w stanie nabyć wspomniane umiejętności.

MECH A NI K A – P ROJEK TO WA NI E KON ST R UKC J I MECH A NI C ZNYC H Zainteresowanie naukami ścisłymi oraz posiadanie wyobraźni (zwłaszcza przestrzennej) to jedne z sygnałów, iż dziedzina mechaniki może być dla kogoś idealnym rozwiązaniem. Kreatywne rozwiązywanie problemów, umiejętność odnajdywania się w trudnych sytuacjach i radzenia sobie z problemami tylko ułatwiają zadanie. Wybór technikum na

poziomie szkoły średniej może pomóc, ale nie jest to konieczne. Studia również nie są gwarancją pracy w zawodzie. Warto zatem sobie pomóc - koła naukowe, kluby zainteresowań, konkursy, szkolenia (certyfikaty) organizowane przez uczelnie lub firmy pozwolą na zdobycie właściwych kompetencji, doświadczenia oraz na przygotowanie się do wejścia w struktury realnego miejsca pracy. Każda firma jest specyficzna, dlatego też program studiów nie jest gwarancją przygotowania do danego zawodu. Kluczową kwestią jest praktyka, którą zdobywa się dzięki dociekliwości, zaangażowaniu oraz wytrwałości w procesie pogłębiania wiedzy, realizowania projektów w domowym zaciszu czy też w środowisku pasjonatów danego tematu. Teoria jest ważna i zdecydowanie ułatwia zrozumienie pewnych zjawisk, natomiast to praktyka jest niezbędna do osiągnięcia ponadprzeciętnego poziomu. W wyścigu na rynku pracy pomaga znajomość swojej realnej wartości – pokazanie prawdziwych mocnych stron i podkreślenie tego, co wyróżnia nas pośród innych kandydatów. Całości dopełnia znajomość języków obcych oraz rozwój kompetencji interpersonalnych.

Umiejętności cenione przez pracodawców w branży produkcji elektroniki

/ 66 /


Tworzenie własnej dystrybucji embedded linux w oparciu o projekt Yocto MARCIN SŁONIEWSKI PROGRAMISTA SYSTEMÓW WBUDOWANYCH

Absolwent kierunku Automatyka i Robotyka na wydziale Elektroniki Politechniki Wrocławskiej. Obecnie zatrudniony w firmie PRUFTECHNIK Technology, gdzie zajmuje się rozwojem systemów wbudowanych dla diagnostyki maszyn przemysłowych.

Obecnie rynek elektroniki konsumenckiej ma bardzo wysokie wymagania co do jakości dostarczanych przez producentów produktów. Konsumenci oczekują od nich, by posiadały jak najwięcej funkcjonalności, implementowały koncepcję IOT oraz tworzone były na najnowocześniejsze platformy hardware’owe. Twórcy, żeby nadążyć za trendami, muszą wypuszczać swoje produkty szybko i często.

/ 67 /

Tworzenie własnej dystrybucji embedded linux w oparciu o projekt Yocto


Tworzenie aplikacji jest jednak procesem czasochłonnym, tym bardziej kiedy firma tworzy oprogramowanie na wiele różnych platform z różnorodnymi konfiguracjami sprzętowymi. Aby kod aplikacji mógł być przenośny i powstawać szybko bez błędów, niezbędna jest warstwa abstrakcji w postaci systemu operacyjnego. Wybór jest szeroki, zaczynając od prostych, ale za to lekkich (FreeRTOS, ChibiOS) poprzez bardziej złożone i oferujące większe możliwości (Linux, Android, Windows Embedded). Obecnie najbardziej popularnym wyborem są dystrybucje oparte o jądro Linux. Dzięki otwartoźródłowej licencji oraz wsparciu społeczności są najczęściej spotykanymi systemami na urządzeniach wbudowanych. Korzystając z nich programiści nie muszą na nowo wymyślać koła i implementować od początku sterowników do komunikacji I2C, SPI, czy bardziej złożonych mechanizmów, przyspieszając przy tym pracę i unikając błędów. Tworzenie własnej dystrybucji z jądrem Linux jest jednak bardzo skomplikowane i uciążliwe – można korzystać z prekompilowanych pakietów, jednak w takim wypadku musimy się liczyć z tym, że nie będą one zoptymalizowane pod nasz mikroprocesor, bądź w ogóle mogą nie istnieć na architekturę inną niż x86.

W TEDY Z P O M O C Ą P RZYC HO DZI P R O J E K T YO CTO. Jest to środowisko tworzenia własnej

dystrybucji systemu operacyjnego opartego o jądro Linux. Razem z Yocto dostarczana jest referencyjna dystrybucja (czy raczej jej konfiguracja) Poky, na bazie której możemy szybko i łatwo stworzyć własną dystrybucję, dostosowaną do naszej platformy. Yocto wspiera wszystkie najbardziej popularne architektury: ARM, x86, x86-64, MIPS, PowerPC. Trzonem projektu Yocto jest OpenEmbedded wraz z system budowania BitBake. Jest to środowisko do kompilacji skrośnej jądra Linux, różnorodnych programów przestrzeni użytkownika i bibliotek (np. Qt, ALSA) oraz do tworzenia obrazów gotowych do zapisu na nośnik pamięci naszego urządzenia. Dzięki temu, że wszystkie pakiety są kompilowane ze źródeł, są one zoptymalizowane na nasz konkretny model mikroprocesora. Niewielką przeszkodą jest czas pierwszej kompilacji – czas budowania obrazu od zera może wynieść nawet kilka godzin, w zależności od konfiguracji sprzętowej PC. Pośrednie wyniki są na szczęście przechowywane przez Yocto, dzięki czemu wprowadzając małe zmiany do naszego systemu ponowna generacja obrazu jest dużo krótsza – z reguły do paru minut, ponieważ budowany jest na nowo jedynie pakiet który zmodyfikowaliśmy oraz ewentualnie generowany jest na nowo obraz systemu. Najmniejszym elementem w strukturze Yocto są recepty (pojedyncze pliki tekstowe). Każda recepta odpowiada jednemu pakietowi. W nich definiowane

Tworzenie własnej dystrybucji embedded linux w oparciu o projekt Yocto

/ 68 /


są między innymi następujące elementy:

budowy w recepcie, Bitbake dokładnie wie, jak sobie z takim pakietem poradzić!

| Nazwa pakietu i numer jego wersji | Licencja na której jest dany pakiet rozpowszechniany | Adres kodu źródłowego (może to być repozytorium git’a, link do archiwum tar. gz lub inne) | Listy zależności – potrzebnych do kompilacji oraz do uruchomienia na urządzeniu | Lista łat do nałożenia po ściągnięciu kodu źródłowego | Definicje kolejnych kroków by skompilować pakiet (np. jak skonfigurować, skompilować i zainstalować dany program)

| Dodatkowe flagi dla kompilatora i linkera Jeżeli kod źródłowy danego programu jest stworzony z myślą o zbudowaniu go używając Autotools nie musimy nawet sami definiować kolejnych kroków

/ 69 /

Recepty pakietów powiązane ze sobą tworząc jedną funkcjonalność tworzą tak zwane warstwy. Przykładami są warstwy meta-fsl – tak zwane Board Support Package, meta-qt – warstwa odpowiedzialna za bibliotekę Qt. Istnieją również pliki konfiguracyjne .conf, w których możemy zdefiniować między innymi na jaką architekturę tworzymy system operacyjny, jaki bootloader wykorzystujemy, jakie dodatkowe funkcjonalności chcemy zainstalować. Lista pakietów, które chcemy, żeby się znalazła na naszym systemie definiowana jest w zmiennej IMAGE_ INSTALL w recepcie opisującej obraz. Yocto kładzie duży nacisk na stabilność budowanych obrazów. Ma bardzo rozbudowany system QA, który może nas ostrzec przed błędami, których nie jesteśmy świadomi, a które mogą nam popsuć zbudowany obraz dopiero za jakiś czas, na przykład nadpisywanie przez pakiet bibliotek które już istnieją

Tworzenie własnej dystrybucji embedded linux w oparciu o projekt Yocto


na danym obrazie lub pominięcie pewnych zależności bibliotecznych danego pakietu. Istnieją graficzne narzędzia do zarządzania konfiguracją naszej dystrybucji oraz przepisów: Hob (ostatnio porzucony) oraz Toaster (interfejs webowy). Jednak, gdy się już nabierze wprawy najwygodniejszy i najszybszy okazuje się klasyczny tandem: “terminal + twój ulubiony edytor tekstu”. Bardzo przydatną funkcjonalnością Yocto jest możliwość łatwego wygenerowania środowiska dla deweloperów aplikacji na nasz nowo utworzony system operacyjny. Środowisko to zawiera: kompilator skrośny, linker, assembler, sysroot’a z wszystkimi bibliotekami oraz pliki wykonywalne przekompilowane na docelową architekturę oraz wszystko co jest potrzebne do stworzenia aplikacji nasze urządzenie. Developer, by zainstalować środowisko potrzebuje tylko uruchomić jeden skrypt instalacyjny i wszystko jest gotowe do użytku. Odciąża to w znaczący sposób programistów aplikacji i mogą się oni skupić na tworzeniu tego co daje prawdziwą wartość biznesową – optymalizacji działania aplikacji oraz nowe funkcjonalności.

Kolejną ważną rzeczą, którą ułatwia Yocto jest zarządzanie licencjami. Po stworzeniu obrazu systemu dostarczana jest również informacja w postaci plików o tym na jakich licencjach są wykorzystywane przez nas pakiety. Jest to bardzo pomocne w przedsiębiorstwach, ponieważ muszą one zwracać baczną uwagę jakie licencje wykorzystują i czy jakiejś z nich nie naruszają, ponieważ może to nieść za sobą poważne konsekwencje prawne. Innymi ciekawymi raportami generowanymi przy kompilacji są grafy zależności pakietów zainstalowanych na obrazie oraz ich wielkość. Jest to bardzo przydatne, gdy chcemy zminimalizować wielkość naszego obrazu i zastanawiamy się co jest zbędne. Jak widzimy projekt Yocto jest znaczącym ułatwieniem w pracy nie tylko dla osób tworzących dystrybucje systemów operacyjnych na platformy wbudowane, ale także dla programistów piszących na nie aplikacje oraz osób odpowiedzialnych za zarządzanie projektem. Staje się on powoli standardem w dziedzinie systemów wbudowanych, wspierany przez takich gigantów jak Intel, AMD czy Xilinx. Pozwala firmom na szybsze tworzenie urządzeń, które się o wiele łatwiej i taniej utrzymuje.

Tworzenie własnej dystrybucji embedded linux w oparciu o projekt Yocto

/ 70 /


Jak skraść serce rekrutera? KLAUDIA DANKOWSKA SPECJALISTKA DS. HR, KTÓREJ PASJĄ SĄ LUDZIE

„When you talk, you are only repeating what you already know. But if you listen, you may learn something new.”

Szukasz pracy? Opracowałeś CV pod kątem merytorycznym oraz graficznym? Zrobiłeś profesjonalne zdjęcie? Wysłałeś aplikacje do najciekawszych Twoim zdaniem firm? Dzwoni telefon – sukces! Właśnie zostałeś zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną w firmie Twoich marzeń! Spośród dziesiątek kandydatów zaprosili właśnie Ciebie. Masz więc jedną niepowtarzalną szansę, żeby wykazać się podczas rozmowy rekrutacyjnej. Ale jak się przygotować, żeby dobrze wypaść i zrobić pozytywne wrażenie na przyszłym pracodawcy?

/ 71 /

Jak skraść serce rekrutera?


P IERWS ZY KO NTA K T – O CO P Y TA Ć ? Podczas pierwszego kontaktu z rekruterem, zwykle telefonicznego, dopytaj o szczegóły dotyczące spotkania. Przede wszystkim dowiedz się w jakiej formie będzie spotkanie – standardowa rozmowa czy może Assessment Center. Wówczas będziesz mógł się odpowiednio przygotować. Zapytaj także o to, kto będzie uczestniczył w spotkaniu. Często w rozmowie kwalifikacyjnej, poza osobą prowadzącą daną rekrutację, uczestniczy również potencjalny bezpośredni przełożony.

P OCZY TA J NA T E MA T FI RMY DO K TÓ R E J A P L I K UJ E S Z, DOWIEDZ S I Ę W I Ę C E J O REK R UT E R ZE , O S O B A CH BIORĄ C YC H UDZI A Ł W SP OT K A NI U Rzecz oczywista, a jednak ponad 50% kandydatów przychodzi na rozmowę nieprzygotowana. Nie wie nic na temat profilu firmy, produktów czy usług, które firma oferuje. Bądź w pełni świadomy tego gdzie idziesz i z kim rozmawiasz. Sprawdź przed spotkaniem rekrutera oraz osoby, które będą uczestniczyły w spotkaniu, odwiedź ich profile na LinkedIn czy Goldenline. Może okaże się, że macie podobne zainteresowania i jednocześnie wspólne tematy do rozmowy?

ST W ÓRZ W Ł A SN E W YOB RA Ż E N IE N A T E M A T STA N OW ISKA Na podstawie zakresu obowiązków zamieszczonym w ogłoszeniu, spróbuj wyobrazić sobie jak wygląda praca na stanowisku, na które aplikujesz. Pomyśl, że wykonujesz każdą, zamieszczoną w ogłoszeniu czynność – zastanów się jak to robisz krok po kroku, czy już wcześniej wykonywałeś podobne rzeczy, czy jest to coś, co będzie dla Ciebie wyzwaniem, nie znudzi Cię. Tego typu wizualizacja przybliży Cię do sukcesu!

Z A D B A J O SW ÓJ W IZ E RU N E K Po pierwsze – ubiór. Ubierz się stosownie do stanowiska, na które aplikujesz. Na przykład, jeśli ubiegasz się o poważne stanowisko w międzynarodowej korporacji, postaw na formalny strój. Jeśli idziesz na rozmowę kwalifikacyjną do start – upu, możesz postawić na nieco więcej luzu. Po drugie – wizerunek w sieci. Zadbaj o swój profil np. na Facebooku – nie ujawniaj bądź zablokuj osobom spoza grona znajomych treści, które mogą przedstawiają Cię w mniej formalnych sytuacjach. Rekruterzy często sprawdzają kandydata w sieci! Kolejna wskazówka, bądź punktualny – nikt nie lubi spóźnialskich. Zobacz gdzie znajduje się siedziba firmy, sprawdź dojazd, wyjdź z domu odpowiednio wcześnie.

Jak skraść serce rekrutera?

/ 72 /


SCH EM A T R OZM O W Y Każdy rekruter ma swój sposób na przeprowadzanie rozmowy kwalifikacyjnej. Zasadniczo rozmowa składa się z trzech części. Wstęp – tu padają pytania mające na celu rozluźnić atmosferę oraz sprawdzić pobudki kandydata, dla których chce rozpocząć pracę na tym, a nie innym stanowisku. Kolejna część – rozwinięcie, czyli pytania o doświadczenie, konkretne umiejętności, kwalifikacje. Rekruter w tej części, weryfikuje czy spełniasz wymagania wskazane w ogłoszeniu, czy posiadasz odpowiednie kompetencje na stanowisko, o które się ubiegasz. Zatem nie kłam w CV, nie pisz, że znasz na poziomie zaawansowanym Excela, jeśli faktycznie tak nie jest. Mogą bowiem pojawić się zadania weryfikujące. Ostatnia część, zakończenie rozmowy, to przejście do kwestii dotyczących warunków współpracy. Są pytania, które muszą paść podczas każdej rozmowy. Jednym z nich jest pytanie o oczekiwania finansowe – przygotuj się na nie. Zastanów się jaka kwota Cię

/ 73 /

Jak skraść serce rekrutera?

usatysfakcjonuje. Zastanów się nad swoimi umiejętnościami, nad tym, co możesz wnieść do nowego miejsca pracy. Zobacz również jakie są realia rynku.

ST RE S TO Z Ł Y D OR A D C A Rozmowy rekrutacyjne często bywają stresujące dla kandydatów. Stres dla drugiej strony jest łatwo wyczuwalny, dlatego pamiętaj, że rekruter to też człowiek, nie ma złych intencji! Uśmiechaj się, bądź miły, lecz stanowczy.

A SPE KT Y W E RB A L N E I N IE W E R B A L N E Kontakt wzrokowy – bardzo ważny element, który wiele mówi na temat rozmówcy. Utrzymując kontakt wzrokowy z rekruterem, sygnalizujesz otwartość, zainteresowanie drugim człowiekiem i tym samym chęć do rozmowy. Jeżeli szukasz pracy, na przykład jako handlowiec, gdzie umiejętność nawiązywania relacji jest kluczowa, utrzymywanie kontaktu


wzrokowego będzie niewątpliwie Twoim atutem. Zadbaj również o odpowiednią postawę ciała. Bądź pewny siebie, wyprostuj się, unieś głowę lekko do góry, lecz nie za wysoko. Podczas rozmowy możesz lekko gestykulować, oprzeć dłonie o stół lub położyć je na kolanach. Pamiętaj, aby unikać krzyżowania palców, czy tzw. gestów agresji zaciskanie dłoni w pięść lub „grożenie” rozmówcy wyprostowanym palcem wskazującym.

WA ŻN E J E S T Z A R Ó W NO TO, CO M Ó W I S Z O R A Z TO JA K M Ó W I S Z Odpowiadaj na pytania wprost, nie lej wody, nie schodź z tematu, a co najważniejsze, postaraj się wejść w dialog z rekruterem. Pamiętaj że rozmowa rekrutacyjna, to nie przesłuchanie. Zwróć również uwagę na to w jaki sposób mówisz. Naturalny ton głosu, odpowiednia barwa, tempo, głośność, rytm – to elementy składające się na odbiór i wiarygodność naszych komunikatów. Im zachowasz większą naturalność, tym będziesz bardziej wiarygodny dla rozmówcy.

KTO PY TA N IE B Ł Ą DZ I Zadawaj pytania na bieżąco, w trakcie rozmowy. Jeśli coś jest niejasne, nie bój się pytać. Ważne jest też to, abyś przygotował sobie zestaw pytań do rekrutera, które będziesz mógł zadać na koniec spotkania. Mile widzianymi pytaniami są pytania o stanowisko, na które aplikujesz, o strukturę firmy lub konkretnego działu, o zespół, kulturę organizacyjną, politykę awansów czy ścieżkę rozwoju.

J E ST E Ś PO ROZ M OW IE ? I CO DA L E J ? Po spotkaniu możesz wysłać rekruterowi dodatkowe materiały wiążące się ze stanowiskiem, na które aplikujesz (jeśli nie były wymagane wcześniej przy składaniu aplikacji). Jeśli chcesz pracować jako grafik, prześlij portfolio, jeśli prowadzisz bloga – pochwal się tym. Możesz także zaproponować przesłanie referencji oraz podziękować za uczestnictwo w spotkaniu. Powodzenia!

Jak skraść serce rekrutera?

/ 74 /


DevOps Engineer – przez kreatywność do rozwiązań IT R O B E R T PA S Z K I E W I C Z DYREKTOR SPRZEDAŻY I MARKETINGU POLSKIEGO ODDZIAŁU OVH SP. Z O.O.

Od ponad 10 lat związany jest z branżą domenową, usług hostingowych, security i data center. W pracy zawodowej stara się łączyć świat biznesu i IT. Obecnie odpowiada za działania marketingowe i sprzedażowe w polskim oddziale OVH Sp. z o.o.

Nazwa DevOps pochodzi od angielskiego development and operations - administrator i programista w jednej osobie. Osoby zajmujące stanowisko DevOps Engineer odpowiadają za rozwój i utrzymanie produktów. W praktyce oznacza to, że koordynują one całość procesów, co sprawia, że mają pełną kontrolę nad danym projektem. DevOps opracowuje scenariusze poszczególnych wdrożeń, integruje systemy do wytwarzania oprogramowania czy przygotowuje politykę bezpieczeństwa danych.

/ 75 /

DevOps Engineer – przez kreatywność do rozwiązań IT


Ogromną zaletą pracy na stanowisku DevOps Engineer jest możliwość bieżącego decydowania o intensywności rozwoju względem utrzymania w zależności od cyklu życia danego produktu czy usługi. Przykładowo, jeśli klienci skarżą się na działanie danego rozwiązania, zespół może zdecydować o zatrzymaniu jego rozwoju i skupieniu sią na ustabilizowaniu produkcji. Charakterystyczną cechą DevOpsa jest wysoki stopień niezależności. Osoba na tym stanowisku często sama wybiera lub wręcz tworzy narzędzia, które najlepiej sprawdzą się podczas prac nad projektem. „Praca jako DevOps Engineer pozwala mi połączyć dwie pasje: programowanie i administrację. Wcześniej odpowiadałem jedynie za wycinek projektu, jako DevOps koordynuję całość procesu, co pozwala na szybsze rozwiązywanie ewentualnych niedogodności” – TŁUMACZY MARIUSZ FRANCKA,

KR E A T Y W N OŚĆ I PR A CA Z E SPOŁ OWA Każdy superbohater posiada jakąś wyjątkową zdolność. Superman potrafi latać, Hulk jest nieprzeciętnie silny, a Flash wyjątkowo szybki. A jaki musi być DevOps Engineer? Przede wszystkim kreatywny, gdyż ważnym elementem jego pracy jest opracowywanie usprawnień oferowanych produktów i usług. Dodatkowo zadaniem DevOpsa jest optymalizacja procesów wewnątrz firmy, m.in. poprzez automatyzację powtarzalnych czynności. Tu z kolei przydają się umiejętności miękkie i praca zespołowa. Skuteczna wymiana informacji pozwala ograniczyć biurokrację oraz przyśpieszyć procesy decyzyjne. Praca, którą wykonują DevOpsi jest ważna dla wszystkich działów firmy, a dobra komunikacja z innymi zespołami pozwala np. na obranie odpowiedniego kierunku prac.

DEVOPS ENGINEER W FIRMIE OVH.

„Największą frajdę sprawia mi, gdy widzę jak stworzone przeze mnie rozwiązanie zaczyna być używane produkcyjnie” – DODAJE. DevOps Engineer musi być wszechstronny i wciąż poszukiwać nowych usprawnień, poznawać kolejne języki programowania i bieżące trendy technologiczne. Jego praca nigdy nie jest nudna, gdyż wciąż staje przed nowymi wyzwaniami. Interdyscyplinarność i potrzeba posiadania wielu zdolności czynią go niemal superbohaterem, dla którego nie ma misji niemożliwych.

E WA N GE L IZ A CJA W RA MA C H OR GA N IZ A C J I Choć DevOpsi pracują niezależnie i mogą wiele spraw rozwiązać w pojedynkę, to jednak kluczem do sukcesu jest dobra komunikacja w zespole. Tak, aby DevOpsi rozmawiając ze sobą, wspólnie poszukiwali rozwiązań czy wymieniali doświadczenia. Dzięki temu droga do oczekiwanego rezultatu będzie dużo szybsza, a przy okazji możliwe będzie zdobycie nowej wiedzy.

DevOps Engineer – przez kreatywność do rozwiązań IT

/ 76 /


Dodatkowym elementem jest komunikowanie wykonanych zmian i możliwość przekonania się w praktyce, jak one działają. Wykonane rozwiązanie nie może bowiem być oderwane od realiów organizacji i powinno wpisywać się w oczekiwaniaklientów, zarówno wewnętrznych jak i zewnętrznych. W takim wypadku wymiana opinii z innymi działami firmy w ramach Business Unit czy Product Unit może pomóclepiej zrozumieć potrzeby oraz oczekiwania.

SP OŁEC ZNO Ś Ć D E VO P S Avengers to grupa superbohaterów, którzy połączyli swoje siły, aby walczyć ze złem. Każdy z nich posiadał inne zdolności, a razem tworzyli kolektyw nie do pokonania. Podobnie jest z DevOpsami, dla których nie jest to jedynie praca, a raczej styl pracy. Na całym świecie organizowane są spotkania z serii Meetup dla osób zainteresowanych tematyką administracji i programowania. Przykładem takich inicjatyw są SysOps/ DevOps MeetUp w Warszawie, a także OpenStack MeetUp oraz Net::IP MeetUp we Wrocławiu, których sponsorem jest OVH. Pierwsza z nich dotyczy właśnie dziedziny SysOps/DevOps, druga oprogramowania z dziedziny chmury obliczeniowej w modelu Infrastructure as a Service (IaaS), a trzecia związana jest z tematyką technologii sieciowych, tworzeniem sieci w usługach cloud oraz ochrony Anty-DDoS.

/ 77 /

D E VOPS TO PRZ YSZ Ł OŚĆ W ubiegłym roku firma Manpower, świadcząca usługi z obszaru human resources, przedstawiła listę zawodów najbardziej dotkniętych niedoborem talentów. Na czwartym miejscu w Polsce znaleźli się pracownicy działów IT. Jednocześnie z danych IDC wynika, że do 2020 r. na świecie będzie 44 biliony gigabajtów danych, a liczba ta będzie rosła w każdym kolejnym rokiem. Do obsługi tak ogromnej ilości informacji będzie trzeba zatrudnić rzeszę pracowników, w tym specjalistów DevOps. Warto zatem rozważyć rozwój w tym kierunku i już teraz rozpocząć zdobywanie potrzebnych umiejętności. Co będzie najbardziej przydatne? „Praca jako DevOps Engineer zależy w dużej mierze od specyfiki danej firmy. Wśród uniwersalnych umiejętności, które są niezwykle przydatne na tym stanowisku należy wymienić: znajomość środowiska Linux, rozwiązań wirtualizacyjnych. Niezbędna jest również umiejętność używania narzędzi umożliwiających automatyzację konfiguracji (Ansible, Puppet itp.) czy wdrażanie aplikacji. Do pracy jako DevOps Engineer konieczna jest również znajomość skryptowych języków programowania (Python, Perl, Bash itp.)” – PODSUMOWUJE ADAM KIJAK, DEVOPS ENGINEER W FIRMIE OVH.

DevOps Engineer – przez kreatywność do rozwiązań IT


Czy mamy odpowiednio wykształcone kadry? TOMASZ ROSZKOWSKI EKSPERT FIRMY DORADZTWA PERSONALNEGO EXPERIS

W 2013r. zasiliłem szeregi agencji interaktywnej, by rok później przejść na drugą stronę mocy, czyli agencji rekrutacyjnej. W Experis poza standardowymi obowiązkami angażuję się we wszelkie możliwe akcje promujące markę poprzez wypowiedzi dla mediów, dzielę się wiedzą na stworzonym przez siebie szkoleniu dla rekrutujących w branży IT oraz współpracuję z działem marketingu przy tworzeniu kreatywnych ogłoszeń rekrutacyjnych.

Zastanówmy się, czego do tej pory uczyliśmy się w liceach, jeśli chodzi o informatykę. Pamiętam, że w okolicach wejścia na rynek języka C# (i związanej z nim platformy .NET) oraz niewiele przed publikacją przełomowej platformy Java 5, uczyłem się w szkole tworzenia statycznych stron w HTML, nie marząc nawet o poznaniu CSS czy PHP. A największa nowinką na zajęciach był Turbo Pascal… Wielu programistów w Polsce nie ma ukończonych studiów kierunkowych, zatem kadry w szkole nie są jedyną formą zdobycia wiedzy – wielu

programistów szuka informacji na forach (np. 4programmers etc.), ale też uczęszczając na konferencje programistyczne (mamy fantastycznych

Czy mamy odpowiednio wykształcone kadry?

/ 78 /


mówców pokroju pana Jakuba Nabrdalika), chodząc na spotkania merytoryczne programistów danego języka, jak Java User Group, odbywające w wielu miastach Polski, oglądając filmy na YouTube czy ucząc się z książek (często anglojęzycznych). Osoby poszerzające swe umiejętności w taki sposób niekiedy nawet nie kończą studiów, gdyż nie chcą pisać pracy w Javie 4 lub COBOLu, na co nalega ich promotor. Wolą od paru lat pracować np. w Javie 8 i wkrótce nauczyć się Scali oraz zagadnień Big Data, bo to jedne z najbardziej dynamicznie rozwijających się kierunków. Programiści, którzy ukończyli studia, mało kiedy uznają sam ten fakt za główne źródło swych przyszłych sukcesów. Plus jest taki, że choćby na Politechnice Warszawskiej otwarte niedawno zostały studia z zakresu Big Data, czyli nie możemy mówić do końca o zastoju na uczelniach wyższych. Jednak zarówno dla liceów, jak i uniwersytetów dużym problemem może być utrzymanie odpowiedniej kadry i zapewnienie jej wynagrodzeń na poziomie przynajmniej zbliżonym do tego, co oferuje rynek pracy. Przykład z mojego doświadczenia zawodowego pokazuje, że dobrzy programiści pracujący dla instytucji związanej z jedną z czołowych uczelni w Polsce mieli wiedzę na bardzo dobrym poziomie (co pokazały ich wyniki w procesach rekrutacji), natomiast ich oczekiwania finansowe były o 30-40% niższe od realnych stawek rynkowych.

/ 79 /

C O SPRA W IA T RU D N OŚĆ W W Y B OR Z E ŚC IE Ż KI KA RIE RY ? Wśród absolwentów uczelni wyższych, nie mówiąc już o liceach, nadal brakuje świadomości, czego potrzebuje rynek pracy. Wiedzą, że po informatyce zarobią „dużo”. Potem idą na pierwsze rozmowy i okazuje się, że w pierwszym roku pracy wcale nie otrzymają tak dużo, jak pokazują raporty płacowe dostępne w sieci. Wiele razy na targach pracy i kilka razy mailowo czy telefonicznie miałem okazję tłumaczyć studentom lub absolwentom, które technologie związane np. z Javą warto poznać, by potem móc je wykorzystać w pracy zawodowej. Niestety do tej pory studenci poznają np. Swinga (do tworzenia graficznych interfejsów użytkownika), który od przynajmniej kilu lat jest uważany za relikt przeszłości. A to tylko jeden Z wielu przykładów. Jeżeli takie problemy napotykamy na studiach, to czego możemy się spodziewać w liceach… Otóż w liceum uczeń w ramach poznania rynku pracy najczęściej idzie na zajęcia z pracownikiem lokalnego Urzędu Pracy. Niestety urzędnicy niekoniecznie mają dobre rozeznanie i często powielają informacje, które znają wszyscy. A wszyscy wiedzą, że potrzeba „informatyków”. Natomiast nie jest tak, że każdy absolwent informatyki będzie miał dobrze płatną pracę, nawet jeśli będzie pracował w zawodzie. Jeżeli pójdzie w stronę programowania (czy to niskopoziomowo

Czy mamy odpowiednio wykształcone kadry?


w C, czy to wysokopoziomowo w C#, Javie etc.), z pewnością tak się stanie. Idealnie, jeśli połączy swoje zdolności programistyczne z wiedzą nt. infrastruktury i zostanie DevOpsem – to bardzo poszukiwana specjalizacja. Wówczas też zdecydowanie będzie chciał być nazywany programistą, developerem, software engineerem (a bardziej ekstrawertyczni Ninja lub Evangelist), a nie „informatykiem”. Jeśli natomiast będzie to pierwsza linia wsparcia bez znajomości języka obcego, praca w szkole lub na uczelni – nie ma co liczyć na wysokie zarobki i szerokie perspektywy rozwoju. Podobnie warto zwracać uwagę, że zdecydowanie mniejsze jest zapotrzebowanie na stricte administratorów, a w coraz większym „odwrocie” są pracownicy mówiący słabo po angielsku lub nieznający go wcale. To ostatnie dotyczy również programistów.

CZY P OL S C Y P R O G R A M I Ś CI SĄ CENI E NI NA Ś W I E C I E ? Odpowiedź jest o tyle trudna, że oceniamy samych siebie, zatem sięgnijmy po fakty: Serwis Hacker Rank opublikował kilka miesięcy temu podchwycony przez prasę ranking programistyczny, w którym polscy programiści zajęli 3. miejsce na świecie (ogólnie), a w znajomości Javy zwyciężyli. Idźmy dalej – ranking TopCoder (obecnie wg krajów Polska zajmuje 4. miejsce na świecie, indywidualnie można odnaleźć kilka osób z Polski w pierwszej 50-tce)

Warto pamiętać o takich głośnych nazwiskach jak Tomasz Czajka, pracujący obecnie dla SpaceX, który w czasie studiów na UW wygrywał zawody TopCoder indywidualnie oraz był mistrzem świata w programowaniu zespołowym. W tego typu konkursach reprezentanci Wydziału Informatyki UW regularnie zajmują wysokie miejsca. Filip Wolski, Jakub Pachocki, Marek Cygan i inni członkowie ekip z pierwszych lub drugich miejsc również są szanowanymi osobowościami w świecie programistycznym i można ich znaleźć na wysokich pozycjach w ww. rankingu. Bardzo cennymi informacjami są też te bezpośrednio pochodzące z firm programistycznych. Przynajmniej jeden z naszych większych klientów intensywnie rekrutuje programistów z Polski, gdyż… zawiódł się na rozwiązaniach tworzonych przez developerów zatrudnionych w Indiach i mocno docenia polski dział. W dodatku Warszawa i Kraków są jednymi z najprężniej rozwijających się rynków IT w Europie Środkowo-Wschodniej. Z powyższego wynika, że na pytanie z nagłówka możemy odpowiedzieć twierdząco, choć bądźmy pokorni. W końcu nie mamy postaci pokroju Linusa Torvaldsa (twórca Linuksa), Dennisa Ritchiego (m.in. twórca języka C), czy Jamesa Goslinga (twórca Javy), ale być może to kwestia nadrobienia zaległości, a nie braku talentu naszych programistów. A może raczej przydałaby się nam osobowość taka jak Elon Musk lub Steve

Czy mamy odpowiednio wykształcone kadry?

/ 80 /


Jobs? Choć temu ostatniemu zarzuca się zdobycie sławy dzięki umiejętnemu wykorzystaniu dorobku innych, a nie poprzez własne odkrycia, to stworzenie w milionach użytkowników potrzeby posiadania każdego rodzaju sprzętu Apple było sporym osiągnięciem. Pamiętajmy, że to właśnie dzięki trafieniu

/ 81 /

w potrzebę, wynalazki okazują się strzałem w dziesiątkę. Inaczej nawet najgenialniejszy pomysł może skończyć jak teoria heliocentryczna Arystarcha z Samos, którą Kopernik podjął, ulepszył i rozwinął kilkanaście wieków później. Jej efekt wszyscy znamy i odczuwamy.

Czy mamy odpowiednio wykształcone kadry?


Spis treści

/ 82 /


Edukacja 3.0 – czyli jak wspierać uczenie się MACIEJ HAUSNER SPECJALISTA DS. E-LEARNINGU W FIRMIE ULITMO

Absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego. Od początku swojej kariery zaangażowany w projekty z obszarów HR i IT. Najpierw jako konsultant w projektach wdrożeniowych systemów TETA HR, a następnie odpowiedzialny za wdrożenie i rozwijanie e-learningu w ULTIMO. Tata, mąż i pasjonat mądrego wykorzystywania technologii w życiu i biznesie.

Nowoczesne technologie zmieniły spojrzenie na edukację. Punkt ciężkości przesuwa się z dostarczania wiedzy na tworzenie warunków sprzyjających nauczaniu. Co z tego wynika dla ciebie? EDUK A C JA W X X I W I E K U Innowacje dotykają wszelkich dziedzin życia i większość z nas nie wyobraża sobie funkcjonowania bez nowoczesnych technologii (np. Internet, smartfon, nawigacja, tablet). Niektórzy bardzo krytycznie oceniają te zmiany i dostrzegają ogromne zagrożenia z nimi

/ 83 /

związane (polecam książkę Manfreda Spitzera „Cyfrowa Demencja”), a inni upatrują w nich szanse na rozwiązanie większości problemów, z którymi boryka się świat. Jak jest naprawdę? Rozsądnie byłoby odpowiedzieć „Trudno powiedzieć. To zależy”. Możliwe, że prawda leży gdzieś pomiędzy tymi skrajnościami i jestem skłonny zaryzykować

Edukacja 3.0 – czyli jak wspierać uczenie się


stwierdzeniem, że bliżej środka. Edukacja 3.0 to era coraz bardziej świadomego wykorzystywania technologii w nauczaniu. Moda na posiadanie nowoczesnych narzędzi przemija na rzecz racjonalnego i efektywnego stosowania różnych metod i badania tego, jak się uczymy.

JA K SI Ę UC ZY MY ? Uczymy się przez cały czas. Nie mamy wbudowanego przełącznika trybu nauczania. Ludzki mózg nie potrafi przestać się uczyć. Mając na uwadze ten fakt, specjaliści w dziedzinie nauczania i rozwoju wypracowali model 70:20:10. Pod tymi liczbami kryją się różne formy nauczania.

Źródło: https://www.702010forum.com/about-702010-framework

70 – Doświadczenie Nowe wyzwania, Rozwiązywanie problemów, Praktyka 20 – Współpraca Społeczności, Dzielenie się wiedzą, Coaching i Mentoring, Informacja zwrotna 10 – Tradycyjna edukacja Szkolenia, Warsztaty

Najwięcej uczymy się przez doświadczenie (70%), następnie od innych (20%), a najmniej (10%) poprzez formalne nauczania, takie jak szkolenia. Analizując te liczby można by wysunąć mylny wniosek, że szkolenia formalne są niepotrzebne. Są jak najbardziej potrzebne, bo te 10% czego nauczymy się podczas nich, często jest bardzo istotne. Najważniejsza konkluzja z analizy tego modelu jest taka, że oprócz organizacji tradycyjnych szkoleń, należy również wspierać nauczanie w trakcie pracy oraz nauczanie społecznościowe („social learning”).

T R E N DY W N A U C Z A N IU Wiesz już, że podejście do edukacji się zmienia. Poniżej przedstawiam ci aktualne trendy w nauczaniu, które możesz lub będziesz mógł wykorzystać do własnego rozwoju. GRY WALIZ AC JA Grywalizacja to zastosowanie mechanizmów znanych z gier np. w szkoleniach. Gramy w gry, bo sprawia nam to przyjemność. Skoro tak, to można sprawić, by uczenie się również było przyjemnością. Zbieranie punktów, odznak i rankingi to elementy gier najczęściej wykorzystywane w edukacji. Możesz tego doświadczyć szkoląc się z pierwszej pomocy np. na life-saver.org.uk. W ID EO

Szacuje się, że do 2019 roku oglądanie filmów będzie stanowiło 80% ruchu

Edukacja 3.0 – czyli jak wspierać uczenie się

/ 84 /


w Internecie. Filmy w edukacji są już powszechne. Takie portale jak lynda. com, coursera.org czy ted.com cieszą się bardzo dużą popularnością. Jeżeli będziesz chciał/a dowiedzieć się, jak zawiązać krawat, to prawdopodobnie poszukasz filmu na YouTube. Dlaczego nie robić tego samego, jeżeli chcesz rozwiązać jakieś zadanie, napisać formułę w Excelu czy zrobić dobrą prezentację? MIC ROLEA RNING

Microlearning to dostarczanie materiałów edukacyjnych w małych kawałkach. Mówi się, że kolejne pokolenia mają coraz większą trudność ze skupieniem uwagi na dłuższy czas. Co przychodzi ci łatwiej: obejrzenie pełnometrażowego filmu czy nowego odcinka opublikowanego przez twojego ulubionego video blogera? Jeżeli masz chwilę w tramwaju, to możesz rozwinąć swój angielski z aplikacją DuoLingo lub dowiedzieć się czegoś ciekawego w aplikacji Learnist. Obie dostępne na twoim smartfonie. MULTI-DEVICE LEARNING

Używasz smartfona, tabletu, laptopa, a może telewizora podłączonego do sieci? W sumie to bez różnicy. Nowoczesne narzędzia pozwalają na dostarczanie materiałów edukacyjnych, które dostosują się do Twojego urządzenia. Decyzja należy do ciebie. W SPARCIE W TR AKCIE PR ACY

Podejmując pracę, możesz spodziewać

/ 85 /

się, że szybko otrzymasz rzeczywiste zadania do zrealizowania, a twój nowy pracodawca będzie cię wspierał w ich realizacji np. poprzez doświadczonych kolegów, tutoriale czy filmy szkoleniowe. W końcu 70% tego co się uczysz wynika z wykonywanych zadań. W IRT UALNA RZ EC Z Y W IS TO Ś Ć

Jeżeli nie miałeś/aś okazji wypróbowania gogli do wirtualnej rzeczywistości (np. Oculus Rift), to uwierz mi na słowo – robią ogromne wrażenie. Pomimo tego, że wiesz, że to tylko wirtualny świat, to twoje zmysły reagują, jakby to działo się naprawdę. Coraz częściej będziesz mógł się spotkać z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości w edukacji. Może twój nowy pracodawca oprowadzi cię po firmie z wykorzystaniem tej technologii? DANE I S Z TUC Z NA INT ELIGENC JA

Obecna technologia umożliwia zbieranie, analizowanie i przechowywanie ogromnej ilości danych. Dotyczy to również danych związanych z tym, jak się uczymy. Dzięki nim można wykorzystać sztuczną inteligencję do tego, aby dostosowywała twój proces nauki do ciebie. Jak to wygląda w praktyce? Wyobraź sobie, że w wyniku analizy danych studentów informatyki odkryto zależność, że większość studentów, którzy nie byli obecni na ponad 50% wykładów i nie zaliczyli pierwszego kolokwium z algebry, miało egzamin poprawkowy z tego przedmiotu. Sztuczna inteligencja (czyli algorytm, który się uczy) kierowałaby odpowiednich studentów na dodatkowe zajęcia, aby

Edukacja 3.0 – czyli jak wspierać uczenie się


mogli nadrobić i zaliczyć algebrę w terminie. Oczywiście rzeczywistość jest dużo bardziej skomplikowana, ale ten przykład obrazuje wykorzystanie danych i sztucznej inteligencji w nauczaniu. Podsumowanie Wiedza jest dostępna 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu. Każdy ma do niej dostęp. Cały czas szukamy

alternatywnych sposobów na przekazywanie wiedzy i rozwijanie nowych umiejętności. Zastosowanie nowoczesnych technologii w edukacji pozwala zwiększyć efektywność uczenia się. Ale na końcu zawsze będziesz ty i twoja odpowiedź na pytanie „Czy chcę się rozwijać?”. Czy podejmiesz wyzwanie?


PARTNERZY WSPIERAJÄ„CY

PARTNERZY HONOROWI

PARTNERZY MEDIALNI

/ 87 /

Partnerzy


Spis treści


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.