Cooltura Issue 582

Page 1

cooltura.co.uk

16 maja 2015

20 (582)

kolejny prezydent na uchodźstwie Rozmowa z gwiazdą: Marek Piekarczyk

582-COVER.indd 3

12/05/2015 14:58:59


582-MAKIETA 1 01-23.indd 2

12/05/2015 14:15:58


582-MAKIETA 1 01-23.indd 3

12/05/2015 14:16:00


W NUMERZE 582.

POLISH WEEKLY

MAGAZINE

Unit 6, King Street Cloisters, Clifton Walk, London W6 0GY GODZINY OTWARCIA: 9.00 – 17.00 TEL: 020 8846 3615 FAX: 020 8741 9490 www.cooltura.co.uk, info@cooltura.co.uk REDAKTOR NACZELNY

KORDIAN KLACZYŃSKI kordian@cooltura.co.uk, wew. 256 Z-CA REDAKTORA NACZELNEGO

PIOTR DOBRONIAK dobroniak@cooltura.co.uk, wew. 261 DZIENNIKARZE

SYLWIA MILAN sylwia@cooltura.co.uk MARCIN URBAN, wew. 248 m.urban@cooltura.co.uk DARIUSZ A. ZELLER darek@cooltura.co.uk, wew. 255

008

DZIAŁ GRAFICZNY wew. 260 AGATA OLEWIŃSKA agata@cooltura.co.uk TOMEK WOŹNICZKA sergei@cooltura.co.uk TOMEK WALECIUK tomasz.waleciuk@cooltura.co.uk WSPÓŁPRACOWNICY

LIDIA BARC / TOMASZ BOREJZA / MAŁGORZATA DEMETRIOU / MAGDALENA GIGNAL / PIOTR GULBICKI / SERGIUSZ HIERONIMCZAK / ŁUKASZ MARCZEWSKI / ANDRZEJ ŚWIDLICKI / TOMASZ WILCZKIEWICZ / KAROLINA ZAGRODNA/ RADOSŁAW ZAPAŁOWSKI KOREKTA

MAGDALENA JORDAN m.jordan@cooltura.co.uk MARKETING I REKLAMA

marketing@cooltura.co.uk DYREKTOR DZIAŁU MARKETINGU I REKLAMY

KRZYSZTOF CHOWANIEC kc@cooltura.co.uk, wew. 244 MENADŻER DZIAŁU MARKETINGU I REKLAMY

JOANNA ROŻEK joanna@cooltura.co.uk, wew. 246 SPECJALIŚCI ds MARKETINGU I REKLAMY

034 006 W OBIEKTYWIE 008 NA WYSPACH 014 PRZEGLĄD PRASY 018 GOSPODARKA 022 PORADNIK 024 TEMAT NUMERU Triumf torysów

030 WIELKA BRYTANIA Większościowa ordynacja wyborcza to archaizm?

034 SPOŁECZEŃSTWO JOW twoja mać

036 POSK Polemiki

038 HISTORIE ZNANE I NIEZNANE Sto lat temu zatonęła Lusitania

042 SYGNAŁY Z listów do redakcji

042 SYGNAŁY Poardy

044 CAFÉ COOLTURA Nadchodzące wydarzenia

582-MAKIETA 1 01-23.indd 4

048

EWA CHMIEL evach@cooltura.co.uk, wew. 250 GRZEGORZ URBANEK g.urbanek@cooltura.co.uk, wew. 249 DZIAŁ OGŁOSZEŃ I PRENUMERATA

EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA drobne@cooltura.co.uk prenumerata@cooltura.co.uk ewa@cooltura.co.uk 0208 846 3614

048 ROZMOWA Z GWIAZDĄ Marek Piekarczyk, TSA: Nie zdradziłem swoich młodzieńczych ideałów

052 POLSKIE RADIO LONDYN …poleca!

054 KSIĘGARNIA 058 STREFA KOBIET Dzień z życia: Anna Dollow Jej punkt widzenia: Lustereczko, powiedz przecie…

KSIĘGOWOŚĆ

RADOSŁAW STASZEWSKI radek@cooltura.co.uk KATARZYNA CEGIEŁKA kate@cooltura.co.uk DYSTRYBUCJA distribution@cooltura.co.uk WYDAWCA Sara-Int Ltd. ISSN 1743-8489 Poglądy zawarte w felietonach i listach do redakcji są osobistymi przekonaniami ich autorów i nie zawsze pokrywają się z przekonaniami redakcji Cooltury. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowywania tekstów. Publikowanie zamieszczonych tekstów i zdjęć bez zgody redakcji jest niezgodne z prawem. Strony depeszowe redagowane są w oparciu o materiały Polskiej Agencji Prasowej.

060 WASZE IMPREZY

Okładka: TOMEĆ WOŹNY

Polonia na imprezie z Polish Village Bread

062 WIELKA BRYTANIA OD KUCHNI Sosik bardzo dobry

064 ZDROWIE I URODA Poznaj fryzjerskie triki!

070 OGŁOSZENIA DROBNE 092 KRZYŻÓWKA 093 HOROSKOP 094 SPORT

coolturamagazine

#coolturaUK

issuu.com/cooltura

tablet / smartfon

12/05/2015 15:01:15


005

582-MAKIETA 1 01-23.indd 5

12/05/2015 14:16:08


006

Zdjęcie tygodnia Taki jest londyn

Zwycięstwo nad wojną Ikony Londynu, czyli katedra św. Pawła, Westminster Abbey i Trafalgar Square, „wypuszczają z siebie” smugi światła w kształcie litery „V”. W ten sposób 9 maja Londyn uczcił 70. rocznicę zakończenia II wojny światowej, tzw. Victory in Europe Day (VE Day). Były to jedne z około 250 „płomieni pokoju”, które tego dnia pojawiły się na terenie całej Wielkiej Brytanii. Pierwszy z nich zapaliła królowa na szczycie the Long Walk w Windsorze.

582-MAKIETA 1 01-23.indd 6

12/05/2015 15:03:48


582-MAKIETA 1 01-23.indd 7

12/05/2015 14:16:16

Fot. PAP/EPA/CPL Jamie Peters/British Ministry of Defence


Fot. PAP/EPA/SGT Ross Tilly RAF/British Ministry of Defence

008

WIADOMOŚCI NA WYSPACH

Królowa Elżbieta II i książę Filip podczas uroczystości w rocznicę zakończenia II wojny światowej w Westminster Abbey w Londynie

Królowa, weterani i londyńskie dzwony Królowa Elżbieta II, a także około tysiąca weteranów z rodzinami uczestniczyli w niedzielę w Opactwie Westminsterskim w Londynie w uroczystości upamiętniającej 70. rocznicę zakończenia II wojny światowej. Uroczystości zakończyły trzydniowe obchody w Wielkiej Brytanii.

582-MAKIETA 1 01-23.indd 8

»

Arcybiskup Canterbury Justin Welby powiedział, że weterani zapewnili „zwycięstwo nad największymi ciemnościami XX stulecia”. Królowej towarzyszył małżonek, książę Filip, a także następca tronu książę Karol i księżna Kamila. Obecny był także premier David Cameron. Po uroczystości tłumy zebrały się, by obserwować paradę wojskową w kierunku pałacu Buckingham. Można było podziwiać umiejętności pilotów z zespołu akrobacyjnego Royal Air Force – Red Arrows. Za samolotami ciągnęły się niebieskie, białe i czerwone smugi. Na niebie pojawiły się także zabytkowe samoloty z czasów II wojny światowej, w tym Spitfire i Hurricane. Z kolei w sobotę z wieży katedry św.

Pawła, a za nią ze wszystkich kościołów Wielkiej Brytanii rozpoczął się przed południem „koncert dzwonów” dla uczczenia 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Europie. W całym kraju odbywały się w sobotę uroczyste obchody rocznicy bezwarunkowej kapitulacji III Rzeszy w nocy z 8 na 9 maja 1945 r. Rozpoczęcie zawodów sportowych organizowanych w Wielkiej Brytanii poprzedzały dwie minuty oklasków dla uczczenia rocznicy upadku hitlerowskich Niemiec. Na wyspie Jersey odbywały się uroczystości upamiętniające odzyskanie wolności przez brytyjskie wyspy na kanale La Manche. Były one jedynym brytyjskim terytorium okupowanym przez Niemcy w czasie II wojny światowej. « 12/05/2015 14:16:18


582-MAKIETA 1 01-23.indd 9

12/05/2015 14:16:20


010

WIADOMOŚCI NA wyspach

Reprymenda dla mediów

»

Fotoreporterzy i dziennikarze dostali od policji w Norfolk we wschodniej Anglii list, w którym w imieniu księżnej Kate i księcia Williama są proszeni o uszanowanie ich prywatności. Para wraz z nowo narodzoną córką Charlotte odpoczywa w rezydencji Anmer Hall. „Chcielibyśmy kolejny raz wyraźnie poprosić o zaprzestanie aktów nękania i naruszania życia prywatnego” – napisał rzecznik książęcej pary w liście opublikowanym w zeszły czwartek przez BBC. Przypomniano, że także w przeszłości dochodziło do takich incydentów, a prywatność rodziny królewskiej bywała naruszana głównie za sprawą „zawodowych fotografów posługujących się teleobiektywem”. W liście podkreślono także, że człon-

Księżna Kate i książę William wraz z nowo narodzoną córką

kowie rodziny królewskiej i ich goście „mają bardziej niż uzasadnione prawo oczekiwać uszanowania prywatności”

podczas pobytu w prywatnej posiadłości. Policja w Norfolk potwierdziła, że rozdaje kopie listu przedstawicielom mediów na prośbę rodziny książęcej. William i Kate wyjechali w zeszłą środę ze swej londyńskiej rezydencji, pałacu Kensington, i wraz z urodzoną w sobotę córką Charlotte oraz 21-miesięcznym księciem George’em udali się do wiejskiej rezydencji Anmer Hall na terenie posiadłości królowej Elżbiety II, Sandringham. Książęca para wyjątkowo strzeże swojej prywatności i wielokrotnie deklarowała chęć wychowania dzieci z dala od błysku fleszy. Przy tej okazji przypomina się, że William wini paparazzich o śmierć swojej matki Diany w wypadku samochodowym w Paryżu w 1997 r. «

Ponad 100 osób zagłosowało na nieboszczyka

»

Podczas ostatnich wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii 113 osób zagłosowało na nieboszczyka. Ronnie Carroll, były kandydat do konkursu Eurowizji, otrzymał pośmiertnie drugi najlepszy wynik w swej karierze politycznej. Carroll zmarł 13 kwietnia w wieku 80 lat, już po wydrukowania kart do gło-

582-MAKIETA 1 01-23.indd 10

sowania w okręgu Hampstead i Kilburn, na których widniało jego nazwisko. Jeśli odniósłby zwycięstwo, wyborcy musieliby pójść raz jeszcze do urn – twierdzi AFP. Ten piosenkarz z Irlandii Północnej w 1997 r. ubiegał się o mandat w tym samym okręgu wyborczym. Jako kandydat niezależny otrzymał 141 głosów,

co było rekordowym wynikiem w jego karierze politycznej. W 2008 r. Carroll wziął udział w wyborach uzupełniających w okręgu Haltemprice i Howden. Wówczas zagłosowało na niego 29 osób. Kandydat był rozczarowany tym wynikiem, ponieważ chciał trafić do Księgi Rekordów Guinnessa, nie zdobywając ani jednego głosu. «

12/05/2015 15:09:38


582-MAKIETA 1 01-23.indd 11

12/05/2015 14:16:24


012

WIADOMOŚCI Na Wyspach

Pełnia władzy dla torysów Po podliczeniu głosów ze wszystkich 650 okręgów wyborczych w Wielkiej Brytanii Partia Konserwatywna zdobyła w zeszłoczwartkowych wyborach 331 miejsc w parlamencie, a laburzyści – 232. Oznacza to, że torysi zdobyli większość niezbędną do samodzielnego rządzenia. Jeśli chodzi o liczbę głosów, to konserwatyści poprawili swój wynik jedynie o 0,8 proc. wobec rezultatów poprzedniego głosowania, zdobywając 36,9 proc. głosów, czyli około 11,3 mln. Ugrupowanie zyskało jednak 24 deputowanych, co umożliwiło przekroczenie bariery 326 mandatów większości absolutnej w Izbie Gmin. Partia Pracy straciła 26 mandatów w stosunku do dotychczasowego układu sił w parlamencie, głównie za sprawą przegranej w Szkocji, gdzie triumfowała Szkocka Partia Narodowa (SNP). SNP wygrała w 56 okręgach z 59, które liczy Szkocja, i wywalczyła tym samym 56 miejsc w nowym parlamencie – wobec sześciu w poprzednich wyborach. Jednak w skali kraju jej wynik to jedynie 4,8 proc. Wielkim przegranym wyborów okazali się Liberalni Demokraci, dotychczasowy partner koalicyjny torysów, którzy będą mieli jedynie ośmiu deputowanych w Izbie Gmin – wobec 56 w poprzedniej kadencji. Eurosceptyczna i populistyczna partia UKIP zapewniła sobie w Pałacu Westminsterskim tylko jedno miejsce. Jeden mandat przypadł również Zielonym. Trzy mandaty zachowała Walijska Partia Narodowa (Plaid Cymru), a osiem miejsc przypadło północnoirlandzkiej Partii Demokratycznych Unionistów (DUP). Frekwencja wyborcza wyniosła 66,1 proc. i okazała się nieco wyższa niż w roku 2010. Bardzo dobry wynik partii premiera Davida Camerona to zaskoczenie. Przedwyborcze sondaże dawały laburzystom równe szanse z torysami, którzy uzyskali bezwzględną większość po raz pierwszy od 1992 r. Po ogłoszeniu wyniku wyborów do dymisji podali się w piątek przywódca Liberalnych Demokratów i dotychczasowy wicepremier Nick Clegg, szef Partii Pracy Ed Miliband i szef UKIP Nigel Farage. Ten ostatni jednak na wniosek Rady Wykonawczej ugrupowania wycofał w poniedziałek swą dymisję i powrócił na stanowisko szefa.

582-MAKIETA 1 01-23.indd 12

Fot. PAP/EPA/Andy Rain

»

David Cameron przemawia w swojej siedzibie przy 10 Downing Street w Londynie.

Niepewna przyszłość w Europie Wczesnym popołudniem w zeszły piątek Cameron wraz z żoną Samanthą udali się do rezydencji królowej Elżbiety II, która powierzyła mu funkcję utworzenia rządu. W krótkim przemówieniu po spotkaniu z głową państwa premier powiedział, że – tak jak już zapowiadał – przeprowadzi referendum w sprawie dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w UE. – Tak, przeprowadzimy referendum w sprawie naszej przyszłości w Europie – oświadczył, ale nie podał żadnej daty. Wcześniej twierdził, że jeśli jego partia wygra wybory parlamentarne, to referendum odbędzie się w 2017 r.; dawał też do zrozumienia, że byłby gotów przyspieszyć to głosowanie. Cameron pod naciskami eurosceptycznego skrzydła we własnej partii oraz pod wpływem wzrostu popularności UKIP obiecał, że doprowadzi do renegocjacji warunków brytyjskiego członkostwa w UE i przywróci Londynowi uprawnienia, których zrzekł się na rzecz Brukseli.

W reakcji na tę zapowiedź rzecznik Komisji Europejskiej Margaritis Schinas przypomniał, że szef KE Jean-Claude Juncker chciałby uczciwego porozumienia z Wielką Brytanią, a Komisja Europejska będzie życzliwie analizować ewentualne brytyjskie propozycje w sprawie zmian w UE. Zaznaczył przy tym, że cztery swobody, na których opiera się UE – wolny przepływ towarów, usług, kapitału i osób – nie podlegają negocjacjom. Podobną opinię wyraził lider największej frakcji w Parlamencie Europejskim, chadek Manfred Weber. – W sprawie referendum piłka jest po stronie Camerona. Musi przedstawić swoje żądania, ale wolności UE nie będą negocjowane – podkreślił we wpisie na Twitterze, w którym również pogratulował brytyjskiemu premierowi. Z kolei szef Rady Europejskiej Donald Tusk w oświadczeniu z gratulacjami dla Camerona podkreślił, że liczy, iż nowy rząd w Londynie zapewni, że Wielka Brytania pozostanie członkiem UE. – Lepsza UE jest w interesie nie tylko Wielkiej Brytanii, ale też każdego kraju członkowskiego – podkreślił Tusk. Według ekspertki ds. europejskiego prawa publicznego z London School of Economics and Political Science prof. Carol Harlow wiele wskazuje na to, że Cameron nie chce referendum unijnego, ale musi o nie zabiegać, aby utrzymać w ten sposób kontrolę nad swoją partią. W ocenie Harlow szef brytyjskiego rządu ma w pamięci wyniki zeszłorocznego głosowania Szkotów na temat ich przyszłości w Zjednoczonym Królestwie. – To, że Szkoci opowiedzieli się zdecydowanie za pozostaniem w Wielkiej Brytanii, stawia Camerona w niesłychanie trudnej sytuacji. Dlatego ciężko mi sobie wyobrazić, że Brytyjczycy, pamiętając wynik szkockiego referendum, mieliby opowiedzieć się za wyjściem z UE. Nie wykluczyła też, że pomocną dłoń do Camerona może wyciągnąć w tej sytuacji UE, idąc na pewne ustępstwa wobec Wielkiej Brytanii. 12/05/2015 14:16:25


Szkoci coraz mocniejsi Brytyjskie media, pisząc o wyborach parlamentarnych, podkreślają zdecydowany wzrost znaczenia SNP. „Guardian” pisze, że w Szkocji „SNP zmiotło laburzystów”. Gazeta podkreśla, że rozmiar klęski Partii Pracy ilustruje przegrana ministra spraw zagranicznych z ich gabinetu cieni Douglasa Alexandra z 20-letnią studentką Mhairi Black. Gazeta prognozuje, że utworzenie rządu przez Partię Konserwatywną będzie umacniać pozycję SNP. „Daily Telegraph” w komentarzu redakcyjnym zwraca uwagę, że wzrost poparcia dla SNP jest „niesłychany”, szczególnie że jeszcze niedawno szkoccy nacjonaliści przegrali referendum w sprawie wyjścia ze Zjednoczonego Królestwa. Czwartkowy sukces wyborczy pozwala ugrupowaniu „wysłać przedstawicieli do Westminsteru, gdzie będą działać jako blok narodowy, który rozpocznie starania o wyciśnięcie ze Zjednoczonego Królestwa większych pieniędzy i kompetencji” – czytamy. Czytaj też str. 16, 24-29, 30.

Nie będzie kolejnego referendum w Szkocji

»

Brytyjski premier David Cameron wykluczył w ostatnią niedzielę kolejne referendum na temat niepodległości Szkocji mimo bardzo dobrych wynków uzyskanych w ostatnich wyborach parlamentarnych przez Szkocką Partię Narodową (SNP). Zdaniem Camerona Szkoci „zdecydowanie” odrzucili zerwanie związków ze Zjednoczonym Królestwem w zeszłym roku i nie ma potrzeby powtarzania takiego referendum, przynajmniej w najbliższej przyszłości. W wywiadzie dla programu telewizyjnego Channel 4 News Cameron oświadczył natomiast, że dołoży wszelkich starań, aby rozszerzyć uprawnienia Szkocji zgodnie z istniejącym planem. Szkoci odrzucili propozycję niepodległości (w stosunku 55:45 proc.)podczas referendum we wrześniu 2014 r. po długotrwałej i wywołującej wiele podziałów kampanii. Według niektórych zwolenników niepodległości wynik ten rozstrzygnął ten problem na co najmniej jedno pokolenie. Jednak zaskakujący wynik SNP w ostatnich wyborach do parlamentu ogólnokrajowego, która zdobyła 56 z 59 miejsc dla Szkocji i praktycznie wyeliminowała Partię Pracy w tym kraju, podsycił spekulacje o możliwości rozpisania kolejnego referendum. « 582-MAKIETA 1 01-23.indd 13

12/05/2015 14:16:26


014

WIADOMOŚCI Prasa na Wyspach

Siostra króla Najcięższa „fucha” z możliwych. Przygotowała: Sylwia Milan Źródło: Daily Express

»

Dziecko, które właśnie przyszło na świat w rodzinie królewskiej, w przyszłości pełnić będzie zaszczytną funkcję siostry króla Wielkiej Brytanii. Co to oznacza? Brak obciążeń związanych z pełnieniem roli głowy państwa, bardzo wysoką uprzywilejowaną pozycję w rodzinie królewskiej, ale i… Ta z pozoru fantastyczna pozycja zostawia krewnemu monarchy pole do popisu. Musi on bowiem znaleźć pomysł na siebie, inaczej skończy jak siostra obecnej królowej. Elżbieta II miała tylko jedną siostrę, młodszą o 4 lata Małgorzatę, zmarłą w 2002 r. w Londynie. Historia jej życia 582-MAKIETA 1 01-23.indd 14

jest przestrogą dla każdej osoby, której ktoś z rodzeństwa zostaje wyznaczony do pełnienia jakiejś wyjątkowej roli. Momentalnie życie „tej drugiej” przestaje mieć istotne znaczenie „dla sprawy”. Odtąd wszystko skupia się na i wokół „tej najważniejszej”. „Ta mniej ważna” czuje się odtrącona, przegrana. Dla Małgorzaty Windsor był to początek serii złych decyzji, czasami ich braku, a także przyczyna kontrowersyjnego, budzącego niechęć zachowania. Historia nie mówi o przegranych. Milczy też o Małgorzacie, która odeszła zaledwie 13 lat temu, a praktycznie już została zapomniana. Nie funkcjonuje w świadomości publicznej ani w mediach, bo niczym sobie na to nie zasłużyła. Bar-

dzo atrakcyjna, wykształcona arystokratka nie postawiła sobie w życiu żadnego wyraźnego celu, nie realizowała żadnej misji, chociaż miała do dyspozycji więcej, niżby potrzebowała. Rozpieszczona przez ojca, uwielbiała męskie towarzystwo. Zasłynęła z licznych romansów, cygar, alkoholu i chorób, które wypełniły ostatnie lata jej życia. Tim Herald, autor jej biografii, przyznaje, że położenie, w jakim znalazła się młodsza o 4 lata siostra królowej, nie było najszczęśliwsze. Zwycięsko ma szansę wyjść z niego jedynie osoba ambitna, pracowita i z silnym charakterem. Małgorzata taka nie była, dlatego jej życie było trudne, a ona sama wyjątkowo nieszczęśliwa. – Nie poznałem bardziej smutnego człowieka niż ona – mówił autor John Juliusz Norwich. Jej kuzynka, Margareth Rhodes, dodawała: – Myślę, że miała życie smutne, puste. Fotograf Cecil Beaton spotkał księżniczkę na jednym z balów na początku lat 70. Zapamiętał, że wyglądała i zachowywała się fatalnie. – Jedyne, co ją interesowało, to młodzi mężczyźni – dodawał sir Roy Strong. Zatraciła się w hedonizmie, padła ofiarą samej siebie, wytykają jej krytycy. Na zachowanie siostry królowej na pewno miała wpływ nieszczęśliwa miłość. Największa i pierwsza – o 16 lat starszy kapitan Peter Townsend. Rozwodnik. W tamtych czasach rzecz dyskwalifikująca. Małżeństwo zawarła z kim innym, w wieku 29 lat, dość późno jak na ówczesne czasy. Wybrankiem został fotograf o statusie celebryckim, lubiący dobrą zabawę Anthony Armstrong-Jones, po ślubie tytułujący się „hrabia Snowdon”. Z małżeństwa zakończonego po 18 latach rozwodem pochodzi dwoje dzieci. Ostatnie lata księżniczki upłynęły pod znakiem bólu i cierpienia. Zmarła w 2002 r. W ostatnich publicznych wystąpieniach pokazywała się już wyłącznie na wózku inwalidzkim. O czym powinno pamiętać urodzone właśnie królewskie dziecko, wiedzą doskonale jego rodzice Kate i William. Lekcja cioci Małgorzaty nie poszła na marne. Będą mu wpajać, by wykorzystało maksymalnie dające tyle oszałamiających możliwości życie. By wyznaczyło sobie cel wypełniający dni, które nie mogą mijać na lamencie z powodu pozycji nr 2. By walczyło o siebie i swoje marzenia, bez trosk materialnych i konieczności dźwigania ciężaru korony. Not bad, not bad. Wystarczy docenić. « 12/05/2015 14:16:27


015 przegląd prasy »METRO

30 funtów na obiad W trakcie przerwy na lunch tygodniowo wydajemy średnio 30 funtów. Mieszkańcy stolicy nieco więcej (36 funtów) niż rezydenci północnej części kraju (21 funtów). Najczęściej wybieramy zupę (57 proc. osób) i kanapkę (55 proc. osób). Tylko 16 proc. zatrudnionych przygotowuje obiad dzień wcześniej. Najczęstsza pora przewy na lunch to godz. 13.35 w Londynie, natomiast w Newcastle godz.12.05.

»THE TIMES

Najbardziej elitarna szkoła w UK To niewątpliwie ta, którą ukończyli m.in. książę William czy premier David Cameron. Jej nazwa pochodzi od miejscowości, w której się mieści, w stanie Berkshire. Eton jest jedną z najstarszych placówek męskich z internatem dla chłopców w wieku 13 – 18 lat. Założono ją jeszcze w XV wieku. Ostatnio o Eton zrobiło się głośno za sprawą kolejnego podniesienia i tak już zawrotnie wysokiego czesnego. W tej chwili trzeba wyłożyć 34 tys. funtów rocznie. Za inne szkoły z czołówki należy zapłacić powyżej 20 tys. funtów rocznie.

»DAILY EXPRESS

Bank otwarty 7 dni w tygodniu Sieć banków o nazwie Metro została założona przez amerykańskiego miliardera w 2010 r. Z założenia bank miał być otwarty 7 dni w tygodniu przez 362 dni w roku. I tak jest. Teraz bank chce iść jeszcze dalej i część placówek… pozamykać, a w części z nich pracowników zastąpić maszynami. Dlaczego? By być jeszcze bardziej konkurencyjnym wobec reszty, czyli tańszym.

»DAILY MAIL.

6 osób prosi o zgodę królową W wyniku narodzin córki księcia Williama i księżnej Kate zmieniła się sytuacja innego członka rodziny, księżniczki Beatrice. 26-letnia wnuczka królowej spadła na siódmą pozycję w kolejce do tronu. Co to oznacza w praktyce? Starsza pociecha księcia Andrzeja, syna królowej, nie musi odtąd pytać Elżbiety II o zgodę na ślub. Według prawa taki obowiązek spoczywa jedynie na pierwszych sześciu członkach rodziny królewskiej w kolejce do tronu. Córka Sarah i Andrzeja planowała przeprowadzić się z chłopakiem do Nowego Jorku i robić to, na co ma ochotę. Teraz nic nie stoi temu na przeszkodzie. (SM)

582-MAKIETA 1 01-23.indd 15

12/05/2015 14:16:28


016

WIADOMOŚCI na wyspach

Oparta na strachu kampania zadziałała Oparta na strachu kampania wyborcza premiera Davida Camerona okazała się skuteczna – napisał w zeszły piątek publicysta „New York Timesa” Roger Cohen. Ocenia, że wybory w Wielkiej Brytanii oznaczają dwa lata niepewności co do miejsca tego kraju w Unii Europejskiej.

»

Jak przekonuje Cohen, Cameron „zaszczepił” w wyborcach strach na dwa sposoby. Po pierwsze straszył, że osiągnięta w ostatnich latach przez Wielką Brytanię poprawa sytuacji gospodarczej legnie w gruzach, jeśli do władzy dojdzie opozycyjna Partia Pracy. Po drugie ostrzegał, że jeśli to lider Partii Pracy Ed Miliband będzie gospodarzem na Downing Street, to zostanie „zakładnikiem” rosnącej w siłę Szkockiej Partii Narodowej (SNP), której celem jest oderwanie Szkocji od Wielkiej Brytanii. Ta strategia, jak dodaje komentator, okazała się skuteczna, gdyż torysi odnieśli łatwe zwycięstwo w wyborach parlamentarnych. „Brytyjczycy zagłosowali za konsolidacją gospodarczą i tak, by uniknąć ryzyka i uniknąć Milibanda, któremu ostatecznie nie zaufali” – pisze Cohen; przypomina, że lider Partii Pracy ogłosił w piątek rezygnację. Zwycięstwo Camerona po „nijakiej kampanii”, która przysporzyła mu więcej krytyki niż pochwał, jest jego osobistym triumfem – ocenia autor komentarza. Ale dodaje, że radość nie będzie trwała długo. Cameron musi bowiem szybko zacząć przygotowywać niezbędną legislację, by

przeprowadzić w 2017 r. obiecane referendum w sprawie brytyjskiego członkostwa w Unii Europejskiej. „Te wybory zbliżyły nas do możliwości, że Wielka Brytania zagłosuje za wyjściem z Europy” – ocenia Cohen, wskazując na rosnącą niechęć Brytyjczyków do imigrantów i brukselskiej biurokracji, które to uczucia narastają wraz z utrzymującą się stagnacją gospodarczą i wysokim bezrobociem w Europie kontynentalnej. „Dwuletni okres niepewności co do miejsca w Wielkiej Brytanii w Europie jest nieunikniony” – przestrzega. Zdaniem Cohena wyjście z UE byłoby lekkomyślnością, bo oznaczałoby izolację Wielkiej Brytanii, a Szkoci, którzy są proeuropejscy, dodatkowo wzmogliby dążenia do samodzielnego pozostania w UE jako niezależny naród. Niewykluczone też, że z kraju wyniosłyby się niektóre korporacje, które do Wielkiej Brytanii przyciągnął dostęp do europejskiego rynku. „Może więc do tego (wyjścia z UE) nie dojdzie. Roztropność i argumenty finansowe zwyciężyły w głosowaniu w sprawie szkockiej niepodległości w ubiegłym roku” – przypomina publicysta „New York Timesa”. «

David Miliband nie wraca do polityki

»

Były brytyjski szef dyplomacji David Miliband oświadczył w poniedziałek, że nie będzie ubiegał się o przywództwo w Partii Pracy po rezygnacji jego brata – Eda. Skrytykował zarazem przywództwo dotychczasowego kierownictwa laburzystów. Ed Miliband, który w 2010 r. pokonał swego starszego i lepiej znanego w polityce brata w batalii o kierownictwo w ugrupowaniu, w piątek zrezygnował z funkcji w związku z porażką laburzystów w wyborach parlamentarnych 7 maja. 582-MAKIETA 1 01-23.indd 16

– Z pewnością nie jestem kandydatem w walce o przywództwo… Moje zobowiązania związane z obecną pracą nie zmieniły się w następstwie wyborów do Izby Gmin – podkreślił w rozmowie z BBC David Miliband, który w 2013 r. odszedł z parlamentu i obecnie jest szefem organizacji pomocowej Międzynarodowy Komitet Ratunkowy (International Rescue Committee, IRC) z siedzibą w Nowym Jorku. Według komentatorów Ed Miliband był postrzegany jako odpowiedzialny za poprowadzenie Partii Pracy na lewo od centrowych pozycji z czasów „nowych

laburzystów” Tony’ego Blaira, który trzy razy z rzędu wygrał wybory i był szefem rządu w latach 1997 – 2007. Według Davida Milibanda jego brat, tak jak wcześniej laburzystowski premier Gordon Brown, „pozwolili, by określano ich jako polityków, którzy robią zwrot wstecz, od zasady aspiracji i włączania (różnych środowisk), będącej w samym centrum każdego udanego i postępowego projektu politycznego”. Porażkę wyborczą Partii Pracy wytłumaczył tym, że wyborcy wcale „nie chcieli tego, co było im oferowane”. « 12/05/2015 14:16:28


017

SUPER OFERTA POLSKA stacjonarne + komórkowe

Zero opłat roamingowych kiedy uǏywasz Lycamobile w 17 krajach Australia

Niemcy

Austria

Norwegia

Belgia

Polska

Dania

Portugalia

Hiszpania

Francja

Rumunia

Szwecja

Holandia

Szwajcaria

Irlandia

USA

Włochy

(I` HR[`^V^HDž ^`NjSPQ ! SAVE pod numer 2525

Nielimitowane darmowe połǃczenia do Lycamobile Polska z kaǏdym doładowaniem

Zamów swojǃ darmowǃ kartLJ SIM na www.lycamobile.co.uk/Poland lub pod numerem 020 7132 0322 Doładuj swojǃ kartLJ SIM online lub w punktach oznaczonych poniǏszym logo:

Klienci mogǃ nie byDž w stanie wykonaDž elekronicznego doładowania w niektórych punktach oznaczonych logo

Customers should opt-in by texting SAVE to 2525 to be eligible to get the special rates, Customer who did not opt-in will be charged at standard rates. Opt-in save promotional tariff is valid from 25.02.2015. Customers with India 1p/min promotion ( top up offer) should not opt-in to this special rates. If you opt-in to this promotion, you will not be able to avail India special rates.Promotional tariff valid for 30days from the Opt-in. Lycamobile reserve the right to amend or vary the terms of this promotion, or to withdraw this plan at any time on reasonable notice. Customers must buy a bundle or top-up for no roaming costs on calls and texts. Customers must buy a specific data bundle for no roaming costs on data – full details at lycamobile.co.uk. Free Lycamobile to Lycamobile calls when roaming are restricted to a total of 100 minutes (applicable to both inbound and outbound calls). No roaming costs are only available for a continuous period of 59 days. Offer Valid from 15.03.2015. Customers must top-up to qualify for the offer and the offer valid for the calendar month only. Promotional period: 01.04.2015 to 31.05.2015.

LM_UK_Polish_Cooltura_May2015_2Ed_177x120mm.indd 1

582-MAKIETA 1 01-23.indd 17

27/04/2015 16:41

12/05/2015 14:16:31


018

WIADOMOŚCI GOSPODARKA

Wielka Brytania może stracić setki miliardów

»

Wystąpienie Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej (tzw. Brexit) kosztowałoby ten kraj ponad 300 mld euro; pozostałe państwa poniosłyby niewielkie straty, jednak na dłuższą metę Brexit miałby negatywne skutki dla całej UE – wynika z raportu Fundacji Bertelsmanna. Autorzy opublikowanego niedawno raportu, Fundacja Bertelsmanna i monachijski instytut Ifo, przeanalizowali trzy scenariusze. Najkorzystniejszy z punktu widzenia Londynu przewiduje uzyskanie przez Wielką Brytanię statusu podobnego do Szwajcarii, posiadającej umowę o handlu z UE. W najbardziej niekorzystnym scenariuszu Wielka Brytania traci wszystkie przywileje wynikające z członkostwa w UE i umowy o wolnym handlu. Analitycy przewidują, że negatywne skutki ewentualnego wystąpienia w 2018 r. z UE ujawnią się w pełni w 2030 r. W zależności od badanego wariantu PKB na głowę mieszkańca w 2030 r. byłoby mniejsze o od 0,6 proc. do 3 proc. niż w przypadku pozostania Wielkiej Brytanii w Unii – czytamy w raporcie. Przeliczając straty procentowe na liczby w oparciu o wartości z roku 2014, oznaczałoby to spadek PKB z 220 euro do 1025 euro na głowę mieszkańca. W przypadku uwzględnienia skutków dotyczących dynamiki gospodarki, na przykład spadku siły innowacyjnej czy też osłabienia znaczenia Londynu jako ośrodka

finansowego, spadek PKB może sięgnąć nawet 14 proc. – uważają analitycy Bertelsmanna i Ifo. W przeliczeniu na liczby brytyjski PKB w 2030 r. byłby o 313 mld euro niższy niż w przypadku pozostania w UE. Niemiecki PKB skurczyłby się wskutek Brexitu tylko o od 0,1 do 0,3 proc. – w przeliczeniu na głowę mieszkańca – z 30 do 115 euro. Najbardziej ucierpiałaby branża motoryzacyjna (–2 proc.), a także elektronika, produkcja wyrobów metalowych i żywność. Pozostałe kraje UE musiałyby ponadto zwiększyć składki do budżetu unijnego. W przypadku Niemiec oznaczałoby to

konieczność wyasygnowania dodatkowo 2,5 mld euro rocznie. Prezes Fundacji Bertelsmanna Aart de Geus podkreślił, że raport powinien stanowić zachętę do angażowania się na rzecz pozostania Wielkiej Brytanii w UE. Odejście Londynu byłoby „ciężkim ciosem” dla integracji europejskiej oraz dla znaczenia Europy w świecie – powiedział de Geus. Premier Wielkiej Brytanii David Cameron zapowiedział dwa lata temu, że jeśli wygra wybory parlamentarne, zorganizuje referendum, w którym zapyta obywateli, czy chcą opuścić UE. Po ostatnich wyborach podtrzymał swoją obietnicę. «

Porsche dla Apple Porsche jako jeden z pierwszych producentów samochodów na świecie wprowadził aplikację umożliwiającą łączenie auta z zegarkiem Apple Watch. Dzięki programowi kierowca uzyskuje wygodniejszy dostęp do aplikacji Porsche Car Connect. Niemiecki producent sportowych samochodów zwraca uwagę, że komunikacją z samochodem będzie nadal zarządzać smartfon (iPhone), który integruje się z Apple Watch jako dodatkowym wyświetlaczem oraz elementem sterowania. Apple Watch podaje informacje na temat aktualnego statusu auta i pozwala śledzić lub obsługiwać wybrane funkcje za pomocą ekranu dotykowego. Zdalne sterowanie umożliwia na przykład sprawdzenie, czy szyby, drzwi, klapa bagażnika i szklany dach zostały zamknięte, a także aktywowanie centralnego zamka. Porsche informuje, że dzięki funkcji Carfinder można łatwo zlokalizować położenie samochodu, a wbudowana nawigacja wyznacza trasę dzielącą kierowcę od niego. W przypadku hybrydowych modeli plug-in kierowca może monitorować i obsługiwać najważniejsze funkcje z zakresu komfortu: stopień naładowania akumulatorów, dostępny zasięg oraz pozostały czas ładowania. Menu Climate umożliwia zdalne ustawienie układu klimatyzacji – podkreśla Porsche.

UFSB[ KVƆ EPTUŖQOB OB UXPJN SMARTFONIE I TABLECIE! ı$*Ĉ("+ $00-563ĕ OB UBCMFU J LPNÕSLŖȷ

582-MAKIETA 1 01-23.indd 18

12/05/2015 14:16:33


019

2MEēIĮ []TEHIO$ 5SXV^IFYNIW^ TSVEH] SHRSĮRMI SHW^OSHS[ERME$ IƚLJ ŅÚ ŞŅĹ±Ú ĉLj Ĭ±Ƌ űŸĜ Şų±ƵĹĜÏƼ ŸŞåÏģ±ĬĜDŽƚģ½ ŸĜö Ƶ ŸŞų±Ƶ±ÏĘ DŽƵĜ½DŽ±ĹƼÏĘ DŽ ƚDŽƼŸĩĜƵ±ĹĜåĵ ŅÚŸDŽĩŅÚŅƵ±ĺ Ĝ ŞŅŸĜ±Ú±ģ½ Ƶ Ƌåģ ÚDŽĜåÚDŽĜĹĜå ŸDŽåųŅĩĜå ÚŅźƵĜ±ÚÏDŽåĹĜå Ĝ ƵƼŸŅÏå ŸŞåÏģ±ĬĜŸƋƼÏDŽĹ½ ƵĜåÚDŽöţ wypadki

w

pracy

|

wypadki

na

budowie

|

YTEHOM ^ HVEFMR M VYW^XS[Eĕ ` []TEHOM OSQYRMOEG]MRI ` SFVEŏIRME KēS[] M Q¾^KY ` []TEHOM HVSKS[I ` []TEHOM TMIW^]GL ` []TEHOM VS[IV^]WXS[ ` []TEHOM TEWEŏIVS[ ` FēéH] PIOEVWOMI ` []TEHOM ^ YH^MEēIQ H^MIGM ` YVE^] OVéK¾[ W^]NR]GL ` []TEHOM []TEHOM

WTS[SHS[ERI OEXEWXVSJMG^RI

TV^I^ `

[EHPM[]

TSĮPM^KRMéGME

M

WTV^éX

`

TSXORMéGME

)^[SRMÒG RE TSHER] TSRMŏIN RYQIV XIPIJSRY TSēÒG^]W^ WMé FI^TSĮVIHRMS ^ REW^]Q TSPWOMQ ^IWTSēIQ OX¾V] FI^TēEXRMI YH^MIPM TSVEH] NEO RENPITMIN VS^[MÒ^EÔ TVSFPIQ TVE[R] M Y^]WOEÔ SHW^OSHS[ERMI 020 7014 2115 | 074 6941 2290 | kancelaria@bindmans.com | bindmans.com | ĜĹÚĵ±ĹŸ

XX{

582-MAKIETA 1 01-23.indd 19

È

ƖƐƅ

:ų±ƼűŸ

FĹĹ

Ņ±Ú

È

XŅĹÚŅĹ

È

Ŏ£

íB

|

12/05/2015 14:21:42


020

WIADOMOŚCI unia europejska

Kraków Airport wchodzi do pierwszej ligi Trzy tradycyjne linie lotnicze: British Airways, Swiss International i KLM uruchamiają w tym miesiącu swoje połączenia do Krakowa. – Wchodzimy do pierwszej ligi lotnisk w Europie – ocenił prezes lotniska i zapowiedział nową inwestycję – budowę pasa startowego.

»

– Ze względu na liczbę połączeń i rodzaj linii lotniczych, które stąd latają, wchodzimy do pierwszej ligi lotnisk regionalnych w Europie – twierdzi prezes Kraków Airport Jan Pamuła. Dodaje, że zgodnie z prognozą w tym roku krakowskie lotnisko zamierza przekroczyć próg 4 mln odprawionych pasażerów. – Będzie to kolejna cegiełka, bo staniemy się portem mieszczącym się w kategorii lotnisk od 4 mln do 20 mln pasażerów, gdyż takie są kryteria oceny w Europie – zaznacza prezes. Jak przypomina, w obowiązującej obecnie letniej siatce połączeń z krakowskiego portu operuje 17 przewoźników, z czego większość to linie tradycyjne, w tym najwięksi gracze na europejskim niebie. 1 maja, po sześciu latach przerwy, loty z głównego londyńskiego lotniska Heathrow do Krakowa zainaugurował brytyjski narodowy przewoźnik British Airways. Są one wykonywane w sezonie letnim cztery razy w tygodniu (w poniedziałki, środy, piątki i niedziele), a w sezonie zimowym trzy razy w tygodniu (we wtorki, piątki i niedziele). W tym samym dniu połączenie z Zurychu do Krakowa otworzyły szwajcarskie linie Swiss International Air Lines, należące do grupy Lufthansa. Latają one cztery razy w tygodniu (w poniedziałki, środy, piątki i niedziele). 18 maja do Krakowa zaczną latać holenderskie linie lotnicze KLM, członek sojuszu lotniczego Skyteam. Rejsy na amsterdamskie lotnisko Schiphol będą realizowane siedem razy w tygodniu. Pamuła podkreśla, że dobiega końca rozbudowa Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków Balice, której poszczególne etapy będą sukcesywnie oddawane do użytku w drugiej połowie tego roku. Dzięki inwestycji przepustowość lotniska wzrośnie do 8 mln pasażerów rocz582-MAKIETA 1 01-23.indd 20

nie; teraz może ono odprawić do 3,5 mln osób rocznie. Obecnie na lotnisku trwają prace budowlane związane z rozbudową terminalu oraz remontem dróg kołowania i rozbudową płyty postojowej. Przebudowywany jest także wewnętrzny układ komunikacyjny lotniska. Łączna wartość tych inwestycji wynosi ponad 500 mln zł. Kończy się także modernizacja połączenia kolejowego między centrum Krakowa a lotniskiem Balice, polegająca na dobudowaniu drugiego toru na odcinku Kraków Mydlniki – Kraków Balice, wydłużeniu połączenia o około 500 metrów do

głównego terminalu lotniskowego oraz elektryfikacji linii. Jak twierdzi prezes lotniska, w lipcu tego roku władze portu podejmą decyzję o kolejnej inwestycji – budowie nowego pasa startowego o długości 3 tys. m. Będzie on przebiegał w pobliżu istniejącego pasa i krzyżował się z nim w 3/4 długości. Po zakończeniu inwestycji, które może nastąpić w 2017 r., stary pas będzie pełnił rolę zapasową i postojową, jeśli zajdzie taka potrzeba. Kraków Airport jest drugim co do wielkości portem lotniczym w Polsce. W zeszłym roku obsłużył rekordową liczbę prawie 3,818 mln pasażerów. «

12/05/2015 14:16:35


021 Polacy nie chcą wracać do kraju

»

Pracować, kupić mieszkanie i sprowadzić rodzinę – taki jest cel rodaków na emigracji. Wielkich powrotów nie będzie, rosnących przelewów do kraju też. Sprawę opisał „Puls Biznesu”. Jak się żyje na obczyźnie i czy w ogóle śnią o powrocie – zapytał NBP niemal 5 tys. emigrantów z 4 głównych kierunków wyjazdów: Wielkiej Brytanii, Niemiec, Irlandii i Holandii. – Mówienie o masowych powrotach jest nieuprawnione, a jeśli nawet będą, to w znacznie mniejszej skali, niż oczekiwano; emigranci ściągają rodziny albo zakładają je na miejscu – mówi Józef Sobota z NBP. Na Wyspach na stałe chce zostać 54 proc. Polaków, a jeszcze w 2012 r. w Wielkiej Brytanii było ich 45 proc., w Irlandii – 34 proc. I choć w przypadku Niemiec i Holandii w 2 lata ten odsetek spadł (odpowiednio: z 42 i 37 proc.), to i tak planuje tam zostać 40 i 34 proc. Polacy na tyle dobrze zadomowili się za Odrą, że aż 30 proc. ma tam nieruchomości, a 15 proc. rozważa taki zakup w ciągu roku. To niemal 2 razy więcej niż 2 lata temu. Podobne tendencje widać też na innych kierunkach wyjazdów. Pierwsze efekty już można zobaczyć – emigranci wysyłają coraz mniej pieniędzy do Polski i robią to coraz rzadziej – zauważa „PB”. «

Osiedla dla imigrantów

»

Katar wybuduje osiedla dla ponad 250 tys. imigrantów pracujących między innymi przy wznoszeniu stadionów na piłkarskie mistrzostwa świata w 2022 r. Poinformowały o tym władze emiratu. Siedem osiedli ma być gotowych do końca 2016 r. Pierwsi robotnicy mają się wprowadzić do nich już w najbliższych tygodniach. W największym z osiedli – Labour City – zamieszka 70 tys. osób. Oprócz 55 bloków znajdą się w nim szpital, centrum handlowe, drugi największy w Katarze meczet, a nawet… stadion do krykieta. Ta gra zespołowa jest bardzo popularna w krajach, z których pochodzą duże grupy imigrantów: Pakistanie, Indiach, Sri Lance i Bangladeszu. W osiedlach zamieszka łącznie 258 tys. osób, czyli około 25 proc. wszystkich cudzoziemców zatrudnianych przez Katar. Wybudowanie osiedli jest odpowiedzią władz na powtarzające się w zachodnich mediach informacje na temat fatalnych warunków zakwaterowania imigrantów. Katar był też oskarżany o łamanie zasad bezpieczeństwa na swoich budowach. « 582-MAKIETA 1 01-23.indd 21

12/05/2015 14:16:37


022

WIADOMOŚCI prawo

Uczestniczyłeś w wypadku drogowym i co dalej?

»

Jeżeli uczestniczyłeś w wypadku drogowym, pamiętaj o podjęciu następujących kroków:  Wezwij policję i ambulans na miejsce zdarzenia. Ich obecność jest szczególnie ważna, jeżeli doznałeś poważnych obrażeń. W przypadku lżejszego uszczerbku na zdrowiu obecność policji i ambulansu nie jest obowiązkowa.  Weź dane sprawcy wypadku. Powinny one zawierać numer rejstracyjny oraz markę i model pojazdu osoby, która spowodowała wypadek, jej imię i nazwisko, adres zamieszkania oraz dane ubezpieczyciela (nazwa firmy ubezpieczającej i numer polisy).  Z rób zdjęcia miejsca zdarzenia oraz samochodów biorących udział w wypadku.  Sprawdź, czy w pobliżu nie ma osób, które widziały wypadek. Jeśli tak, zanotuj dane świadków.  Rozejrzyj się, czy na miejscu wypadku nie ma kamer CCTV. Uzyskanie z nich nagrań pozwoli na dokładne odtworzenie wypadku.  Udaj się do szpitala lub lekarza GP, aby uzyskać odpowiednie, szybkie leczenie urazów doznanych na skutek wypadku.  Zaraportuj wypadek swojemu ubezpieczycielowi. Może mieć to bardzo

582-MAKIETA 1 01-23.indd 22

duże znaczenie w przypadku, gdy strona przeciwna złoży roszczenie przeciwko Tobie. Jeżeli skorzystałeś z usług kancelarii prawnej w zakresie uzyskania odszkodowania, pamiętaj, że Twój ubezpieczyciel powinien o tym wiedzieć. Zapobiegnie to podejmowaniu przez niego działań, które mogłyby niekorzystnie wpłynąć na Twoją sprawę.  Prowadź szczegółowe zapisy dotyczące wszystkich urazów fizycznych oraz psychicznych, które wystąpiły po wypadku, wraz z wpływem, jaki wywierają one na Twoje życie codzienne. Jeżeli na skutek zdarzenia na Twoim ciele pojawiły się siniaki lub rany, zrób ich zdjęcia, gdyż mogą stanowić one ważny dowód przy oszacowaniu wysokości odszkodowania.  Zatrzymaj wszystkie dowody wydatków poniesionych przez Ciebie na skutek wypadku (rachunki, faktury, paragony). Masz możliwość ubiegania się o odszkodowanie za zniszczoną odzież, kask, telefon komórkowy, koszty podróży, recepty, utracone zarobki, koszty niezbędnej opieki itp. Pamiętaj, że udowodnienie poniesionych przez Ciebie strat i wydatków należy do Twoich obowiązków, dlatego zbieraj wszystkie rachunki. «

Miałeś wypadek w pracy?

Zadzwoń do DNS Claims na 0208 741 7762. Pomożemy Ci odzyskać należne odszkodowanie!

12/05/2015 14:16:40


023

582-MAKIETA 1 01-23.indd 23

12/05/2015 14:16:42


024

TEMAT NUMERU POLITYKA

Triumf

torysów

Wyborcze trzęsienie ziemi w Wielkiej Brytanii stworzyło polityczną przepaść, którą Davidowowi Cameronowi ciężko będzie zasypać. Jedność Zjednoczonego Królestwa i członkostwo w Unii stają pod znakiem zapytania.

582-MAKIETA 2 24-43.indd 24

12/05/2015 14:50:08


Fot. PAP/EPA/Facundo Arrizabalaga

025

David Cameron (Conservative Party)

582-MAKIETA 2 24-43.indd 25

12/05/2015 14:50:10


Fot. PAP/EPA/Robert Perry

026

TEMAT NUMERU polityka

Nicola Sturgeon (Scottish National Party)

Radosław ZApałowski

»

Ci, którzy zdecydowali się śledzić długi czwartkowy wieczór wyborczy, byli naocznymi świadkami politycznego trzęsienia ziemi i ideologicznego pęknięcia Wielkiej Brytanii. Ci, którzy położyli się wcześniej spać, obudzili się w piątkowy ranek w zupełnie innej rzeczywistości. Polityczny pejzaż Zjednoczonego Królestwa dramatycznie się zmienił. David Cameron i kierowana przez niego Partia Konserwatywna wygrali wybory i wbrew wszelkim sondażom do rządzenia nie potrzebują już koalicjantów z Partii Liberalnej. To nie jest przekonujące zwycięstwo – 331 posłów daje większość, ale zaledwie 12-osobową – jednak zapewnienie największego wzrostu liczby oddanych na swoją partię głosów niż jakikolwiek urzędujący premier od 1955 r. daje Davidowi Cameronowi mocny mandat do rządzenia i partyjny spokój. Przynajmniej przez jakiś czas. Zwłaszcza że przedwyborcze sondaże wskazywały na remis między laburzystami a torysami, z lekkim wskazaniem na lewicę. W zeszły czwartek o godzinie 22.00, kiedy BBC ogłosiła wstępne exit polls sugerujące lekką przewagę Partii Konserwa-

582-MAKIETA 2 24-43.indd 26

tywnej, większość polityków i komentatorów do tych wyników podchodziła niezwykle ostrożnie. Z biegiem czasu wraz ze spływającymi danymi z komisji obraz się klarował i wynik wyborów stawał się coraz bardziej jasny. A potem zaczął się polityczny huragan, który zmiótł ze sceny najważniejsze partyjne figury.

Polityczna gilotyna

Pomnikowe postacie zostały obalone jak w czasie rewolucji. Kilka minut po lunchu spadły głowy liderów trzech partii. Nick Clegg – wicepremier i lider koalicyjnej partii rządzącej, Ed Miliband – lider Partii Pracy, który 24 godziny wcześniej przygotowywał się do zajęcia miejsca na 10 Downing Street, i Nigel Farage – najważniejsza postać UKIP, napędzającej debatę publiczną na Wyspach w ostatnich dwóch latach – nagle stali się byłymi liderami. Polityczna dekapitacja przeprowadzona została z niezwykłą precyzją i wyglądała, jakby została przygotowana w wojskowym stylu w głównej siedzibie Partii Konserwatywnej. Ale nie były to jedyne ofiary torysów. Cały sztab przywódców zarówno LibDem, jak i Labour został

zdmuchnięty. I co nazwisko, to bardziej znaczące. Douglas Alexander – architekt kampanii wyborczej Labour szykujący się do objęcia Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ed Balls – najbliższy współpracownik Milibanda, który miał się wprowadzić na 11 Downing Street i objąć tekę kanclerza, nie tylko pożegnali się z rządowymi marzeniami, ale nawet nie weszli do Izby Gmin. Alexander poległ w starciu z kandydatką szkockich nacjonalistów, 20-letnią Mhairi Black. Ed Balls, polityk znajdujący się w partyjnym centrum od połowy lat 90., bliski współpracownik Gordona Browna, o 8.15 w piątek dowiedział się, że nie znajdzie się w parlamencie. Jim Murphy, lider szkockiej Labour, ważna postać w szeregach partyjnych, blisko związany z Tonym Blairem, poległ w swoim okręgu i dzień później podał się do dymisji. W przypadku Liberalnych Demokratów cała partia legła w gruzach, co symbolicznie przedstawiono w wieczorze wyborczym BBC, gdzie liberałowie zdmuchnięci zostali jak domek z kart. Vince Cable, Danny Alexander, David Laws, Simon Hughes, Ed Davey – polityczne tuzy, ważne osobistości i osobowości na Wyspach znikają w nieby-

12/05/2015 15:21:23


Fot. PAP/EPA /Facundo Arrizabalaga

027 cie. Osiem mandatów to wynik fatalny i stawiający zwłaszcza finansową przyszłość LibDem pod znakiem zapytania. Przepada budżetowa dotacja, darczyńcy w Londynie znikają, zostają za to zaciągnięte na kampanię długi. Liberałowie znaleźli się na krawędzi. Porażka LibDem była spodziewana, ale o takiej klęsce mało kto wspominał.

Słodkie zwycięstwo

582-MAKIETA 2 24-43.indd 27

Ed Miliband (Labour Party) Fot. PAP/EPA /Facundo Arrizabalaga

Wynik wyborów pokazał, jak trudno przewidzieć polityczną przyszłość. Dziennikarze, publicyści, komentatorzy, akademicy, politycy – wszyscy obnażyliśmy naszą niekompetencję i tak jak Paddy Ashdown, były lider LibDem, powinniśmy zjeść nasze kapelusze (niekoniecznie z marcepanu). David Cameron swój triumf nazwał „najsłodszym zwycięstwem” i z jego osobistego punktu widzenia ten chwilowy polityczny „sugar rush” jest w pełni zrozumiały. Jego polityczni przeciwnicy upadli. Partyjni rywale ostrzący noże, aby zadać mu cios w plecy – w szczególności burmistrz Londynu Boris Johnson – muszą przez jakiś czas poskromić swoje ambicje. Cameron osiągnął najlepszy wynik Partii Konserwatywnej w ciągu ostatnich 23 lat i zamknął usta swoim krytykom, którzy wciąż mu wypominali, że w 2010 r. nie wygrał wyborów. Spokój partyjny pozwoli Cameronowi przygotować się do konfrontacji z pobitą Partią Pracy. Premier ma dużo czasu. Funkcjonalna, sprawna opozycja to śpiew przyszłości. Labour ma ciężki ból głowy, a paralele z rokiem 1992, kiedy to niespodziewanie wygrał John Major, są jak najbardziej na miejscu. Teraz też, tak jak wtedy, wydawało się, że atuty są po stronie Labour: niezadowolenie społeczne, wzrastające nierówności, zmęczenie partią rządzącą, ale Partia Pracy nie potrafiła przekonać do siebie większości wyborców. Wówczas lewica postawiła na sprawnego mówcę, przesunęła się do centrum i wygrała wybory trzy razy pod rząd. Teraz jednak taki manewr jest trudny do wykonania. Nie tylko dlatego, że Tony Blair skompromitował tzw. trzecią drogę, ale głównie dlatego, że skręt w kierunku centrum niekoniecznie oznacza wyborczy sukces. W końcu nastroje na północy Anglii i w Szkocji raczej się radykalizują. Labour, próbując sięgnąć po głosy bardziej konserwatywnych i centrowych mieszkańców południa, może utracić swoją bazę na północy. Tak jak utraciła Szkocję. »

Nigel Farage (UK Independence Party)

12/05/2015 14:50:13


Fot. PAP/EPA/Nigel Roddis

028

TEMAT NUMERU polityka

Nick Clegg (Liberal Democratic Party)

Dla Davida Camerona to prawdziwy polityczny miesiąc miodowy. Ponad 11 mln głosów, 37-proc. poparcie, 331 miejsc w Izbie Gmin oraz rozbita, skacowana, pozbawiona lidera i niepewna swojej przyszłości opozycja dają mu chwilę oddechu przed nadchodzącą potężną polityczną burzą. Burzą, którą paradoksalnie sam wywołał.

Gorzkie rządy

Kampanijna strategia Partii Konserwatywnej okazała się niezwykle skuteczna, ale jej konsekwencje mogą okazać się niebezpieczne. Pożarcie LibDem i plan, aby za wszelką cenę przejmować okręgi liberałów, dały upragnioną większość, ale jednocześnie skazały Camerona na łaskę konserwatywnych jastrzębi, którzy marzą o tym, by odbić sobie ostatnie pięć lat, gdy byli marginalizowani. Cameron lubi otaczać się ludźmi z najbliższego kręgu i tworzy polityczne kolesiostwo, spychając na margines całą partyjną resztę. Teraz nie może sobie na to pozwolić. Przez ostatnie pięć lat Nick Clegg i liberałowie tworzyli wokół pre-

582-MAKIETA 2 24-43.indd 28

miera polityczny kordon, izolując go od prawicowych pomysłów skrajnego skrzydła swojej partii. Premier mógł nie zwracać na nich uwagi i prowadzić w miarę centrową politykę. Małżeństwa gejów, subsydia dla zielonej energii, infrastruktura, pomoc międzynarodowa, a nawet kwestia emigracji nie miały nic wspólnego z mocną retoryką prawego skrzydła Partii Konserwatywnej. Teraz to znika. Cameron nie może już dyscyplinować torysowskich jastrzębi liberałami. Nadchodzi czas libertarian, skrajnych neoliberałów i przede wszystkim eurosceptyków. Z tymi ostatnimi Cameron będzie musiał stoczyć niezwykle trudną batalię. A przeciwników ma mocnych. To w końcu eurosceptycy doprowadzili do upadku rząd Johna Majora w połowie lat 90., wprowadzając parlamentarny chaos i wywołując polityczne burze. Premier nie może już dłużej przeciągać referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Cameron nie chce „Brexitu”, ale nie ma pomysłu na kampanię na tak. Dwa lata to niewiele, żeby przygotować strategię, plan działania i polityczną mapę. Cameron liczy więc na to, że Angela Merkel da mu

w prezencie coś, co będzie mógł opakować jako „zwycięstwo z Brukselą”. Kolejne brytyjskie Waterloo. Coś, co pozwoli mu zorganizować referendum i je wygrać. Bo chociaż żaden z czołowych polityków Partii Konserwatywnej tego nie otwarcie nie przyzna, wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej nie wchodzi w grę. Cameron nie zorganizuje referendum bez pewności jego wygrania i pozostania Zjednoczonego Królestwa w Unii. Tylko że to, co będzie dla Brukseli znaczącym ustępstwem, niemal na pewno nie zadowoli konserwatywnych jastrzębi i eurosceptycznego brytyjskiego społeczeństwa. Problem z idealnymi scenariuszami jest taki, że rzadko się spełniają. Wycofanie się z idei referendum oznaczać będzie koniec Camerona jako premiera i zaledwie dwuletni okres rządów. Rządów, podczas których musi on spróbować posklejać pękniętą Wielką Brytanię.

Pęknięta Wyspa

Nikt nie wątpił w wyborczy sukces Nicoli Sturgeon i jej Szkockiej Partii Narodowej (SNP), ale skala tego zwycięstwa wpra-

12/05/2015 14:50:14


029 wiła wszystkich w zdumienie. SNP wzięła 56 z 59 szkockich mandatów i wymiotła z tego kraju Labour. Paradoks polega na tym, że sukces szkockiej lewicy utorował drogę do władzy angielskiej prawicy. Strategia Camerona polegająca na straszeniu SNP i przekonywaniu, że Labour będzie kukiełką tańczącą w rytm wygrywany przez Sturgeon, odniosła spodziewany skutek. Południowa i wschodnia Anglia, zwłaszcza ta wahająca się, przerzuciła swoje głosy na torysów lub na UKIP. Jednak bezpardonowy atak Partii Konserwatywnej i wspierającej ją prasy na SNP, a szerzej na Szkotów – rozbudził angielski nacjonalizm. O ile relacje między sąsiadami od jakiegoś już czasu były napięte, o tyle teraz pękły zupełnie. Elity polityczne obu krajów już dawno mówią w zupełnie innych językach. Szkoci przemawiają Keynesem, Anglicy odpowiadają Smithem. Porozumienie wydaje się zupełnie niemożliwe i w praktyce żadna ze stron go nie chce. Jednak dziś, po ostrej, brudnej kampanii torysów, do niepotrafiących się porozumieć ze sobą polityków dołączają dwa niechętne sobie społeczeństwa. Wzajemne animozje między Anglikami i Szkotami narastają. Reakcyjny nacjonalizm został nakarmiony, teraz Cameron, chcąc pozszywać rozprute polityczne szwy, musi zaaplikować Anglikom pigułkę na przeczyszczenie. Będzie to jednak trudne. Dżin nacjonalizmu wypuszczony przez premiera szybko nie zniknie. Zwłaszcza że szkocka obecność w Westminsterze będzie działała na nerwy południowej Anglii wspieranej retorycznie przez rosnący w siłę UKIP. Bo chociaż Farage nie dostał się do Izby Gmin i zdołał wprowadzić do parlamentu tylko jednego posła, prawie czteromilionowa armia wyborców stanowi siłę, z którą rząd w Londynie będzie musiał się liczyć. Wątpliwa jest także sugerowana strategia rządu na złagodzenie konfliktu. Torysi wierzą, że wystarczy zaproponować sąsiadom z północy większą autonomię i wprowadzić jakąś formę federalizmu. Jednak pęknięcie między dwoma krajami nie ma wcale podłoża narodowego. To pęknięcie polityczne, na poziomie ideologii i wartości. Nie nawoływanie do niepodległości, lecz równość, społeczna sprawiedliwość, socjalizm, sprzeciw wobec polityki oszczędności – to były hasła, które dały SNP zwycięstwo. Zresztą nie tylko Szkoci są politycznie coraz bardziej oderwani od reszty kraju. To samo można powiedzieć o północy Anglii i Londynie, gdzie lewica wciąż dominuje. Wielka Brytania pękła politycznie na trzy części. Południe i wschód Anglii są konserwatywne, stolica i północ cetrolewicowe, a Szkocja niemal lewacka. Wszystko to oznacza, że rząd Davida Camerona nie będzie się długo cieszył wysokim poparciem i społeczną akceptacją. Torysi nie są lubiani. Nawet przez tych, którzy oddali na nich głos. Dla wielu wyborców konserwatystów alternatywa była jeszcze gorsza. Krucha większość, podatność na partyjny szantaż, agresywna opozycja ze strony SNP, wybory uzupełniające zmieniające polityczny balans w Izbie Gmin, bój o Europę, walka o utrzymanie jedności Zjednoczonego Królestwa – przed premierem niezwykle ciężki okres w polityce zewnętrznej i wewnętrznej. Najbliższe dwa lata zdefiniują Davida Camerona jako polityka. Słodkie zwycięstwo może smakować niezwykle gorzko. «

582-MAKIETA 2 24-43.indd 29

12/05/2015 14:50:15


Fot. PAP/EPA/Robert Perry

030

TEMAT NUMERU polityka Pozytywna strona

Liczenie głosów w komisji wyborczej w Glasgow

Większościowa ordynacja wyborcza to archaizm? Większościowa ordynacja wyborcza to archaizm, który nie pasuje do wielopartyjnego krajobrazu politycznego tworzącego się w Wielkiej Brytanii – mówi prof. Patrick Dunleavy. Ten system przestał gwarantować silne rządy.

»

Wielka Brytania jako jedno z nielicznych demokratycznych państw w wyborach parlamentarnych podzielona jest na 650 okręgów wyborczych; w każdym z nich wybierany jest jeden członek Izby Gmin. Wniosek o referendum w sprawie podobnego systemu w Polsce zapowiedział prezydent Bronisław Komorowski. Prof. Dunleavy z London School of Economics and Political Science (LSE) zwraca uwagę, że zwolennicy większościowej ordynacji wyborczej bronią tego systemu, podkreślając, że pomaga on tworzyć stabilne rządy jednopartyjne bez konieczności wchodzenia w koalicje. – Obecnie (po wyborach z 7 maja) torysi mają małą przewagę w Izbie Gmin, jednak nie gwarantuje ona całkowitej pewności premierowi Davidowi Cameronowi, że będzie mógł spokojnie rządzić i realizować swój program. Ma do tego zbyt małą przewagę. Trzeba też przypomnieć, że w przeszłości dwie główne partie cieszyły się większym poparciem społecznym, które zmalało ostatnio w związku z pojawieniem się nowych sił politycznych. Dlatego należy ocenić, że system wybor-

582-MAKIETA 2 24-43.indd 30

czy powoduje, iż głosy około jednej trzeciej wyborców, którzy opowiedzieli się za innymi siłami, zostały całkowicie pominięte w podziale mandatów. Społeczeństwo nie jest odpowiednio reprezentowane – podkreśla ekspert badający system wyborczy Zjednoczonego Królestwa. Prof. Dunleavy przypomina, że brytyjska ordynacja wyborcza wywodzi się z czasów średniowiecznych i od wielu dziesięcioleci nie była reformowana. Z tego powodu – zdaniem eksperta – nadszedł czas na poważną dyskusję na temat ewentualnych zmian. – Ten system jednomandatowy ma poważną wadę związaną z wielopartyjnym krajobrazem politycznym w kraju. Generuje dziwne i nieprzewidywalne wyniki, czego przykładem była podczas ostatnich wyborów (parlamentarnych) Szkocja, w której Szkocka Partia Narodowa zdobyła około połowy głosów i prawie wszystkie mandaty w tym regionie. W Anglii natomiast Partia Konserwatywna otrzymała minimalnie większe poparcie od Partii Pracy, a mimo to mogła stworzyć rząd większościowy – przypomina ekspert.

Analityk polityczny londyńskiego think tanku Open Europe Paweł Świdlicki zwraca z kolei uwagę, że jedną z podstawowych zalet brytyjskiego systemu wyborczego jest „to, że posłowie i posłanki są bardziej odpowiedzialni wobec własnego elektoratu. Między politykami i wyborcami tworzy się więź, przez co wielu z nich bardziej dba o interesy elektoratu, a nie o to, co mówią liderzy ich ugrupowań”. Świdlicki dodaje, że większościowy system powoduje, iż kandydaci do parlamentu są bardziej rozpoznawalni. Przypomina on też, że w przeszłości wielokrotnie dochodziło do sporów wewnątrz ugrupowań, ponieważ deputowani, chcąc realizować obietnice wyborcze, przeciwstawiali się linii programowej swych ugrupowań. Wyborcy wiedzą także, że mogą zwracać się z problemami do swych przedstawicieli – dodaje Świdlicki. Podobnie jak prof. Dunleavy, zwraca uwagę, że słabą stroną tej ordynacji jest fakt, iż pomija ona w ostatecznych wynikach „miliony głosów”. – Szkoccy nacjonaliści zdobyli w skali kraju zaledwie 4,7 proc. głosów, a są trzecią największą siłą kraju – przypomina analityk, zwracając uwagę, że „Liberalni Demokraci zdobyli 2,5 mln głosów, a mają osiem mandatów, UKIP dostał 4 mln głosów i wprowadził do parlamentu jednego reprezentanta”. Podsumował, że ten system nie przedstawia prawdziwych nastrojów społeczeństwa brytyjskiego.

Duże partie przede wszystkim

W Wielkiej Brytanii obowiązuje większościowa ordynacja wyborcza, która faworyzuje duże partie. W związku z tym od czasu II wojny światowej do roku 2010 w kraju nie było rządu koalicyjnego. Zjednoczone Królestwo dzieli się na 650 okręgów wyborczych, z każdego z nich wybierany jest tylko jeden przedstawiciel do Izby Gmin. Wyborcy głosują na daną osobę, ponieważ w kraju nie obowiązują listy partyjne. Brytyjska uczelnia LSE na swoim blogu przypomina, że do parlamentu dostaje się ten kandydat, który w swym okręgu dostaje największą liczbę głosów; nie potrzebuje bezwzględnego poparcia. „W związku z tym im więcej partii wystawia swoich kandydatów w okręgach, tym większa szansa, że zwycięzca ma małe poparcie” – napisano na stronie uczelni. (PAP) «

12/05/2015 15:09:14


031

582-MAKIETA 2 24-43.indd 31

12/05/2015 15:29:43


032

FELIETON ZNOWU DOBRONIAK

Kolejka do konsulatu na Bouveries Street

Nowy prezydent na uchodźstwie Paweł Kukiz bezceremonialnie wygrał w Wielkiej Brytanii wybory prezydenckie. Generalnie wygrał wszędzie za granicą, jednak w UK prezydentem zostałby już po pierwszej turze.

»

Sytuacja jest znamienna, tym bardziej jeśli spojrzeć na historię Polaków w Wielkiej Brytanii po II wojnie światowej. Niektórzy z naszych rodaków, którzy przyjechali tutaj po 2004 r., czują się wręcz jak kombatanci walk z systemem. Tylko czasem mylą się w tym, za czyjej prezydentury wyjechali poza granice swego kraju. Nie jest to jednak ważne. Ważniejsze, że winni są „oni”. Jakkolwiek Kukiz może przyjechać do Londynu i skorzystać z „białego domu” księcia Żylińskiego jako siedziby rządu na uchodźstwie. Ponad połowa głosujących będzie miała swojego reprezentanta przy sobie.

582-MAKIETA 2 24-43.indd 32

Pomimo radości wielu środowisk z tylu głosujących nijak się to ma do rzeczywistości. Oczywiście należy się cieszyć, że na wybory idzie coraz więcej rodaków – jeśli nie w brytyjskich, to przynajmniej w polskich wyborach stajemy się społeczeństwem bardziej obywatelskim. W statystykach wyborczych też fajnie to wygląda – frekwencja ponad 80 proc.! Pięknie. Szkoda tylko, że do wyborów zarejestrowało się około 80 tys. Polaków, przyszło około 70 tys., a na Wyspach – szacując delikatnie – żyje nas ponad 600 tys. To liczba, która jako oficjalna pojawiła się po spisie powszechnym w 2011 r. Szacuje się jednak, że jest zaniżona o kolejne kilkaset tysięcy. Jeśli zatem Polaków na Wyspach jest około 800 tys., to faktyczna frekwencja wynosi zaledwie 10 proc. A to już jest smutne. Przed nami kolejna tura wyborów prezydenckich, która odbędzie się 24 maja. Jest jeszcze szansa, żeby zarejestrowali się niezarejestrowani. W Wielkiej Brytanii po Kukizie był kandydat na prezydenta Duda i urzędujący prezydent Komorowski. Ten ostatni wygrał z Dudą mniej więcej taką różnicą procentową, z jaką Duda z Komorowskim wygrał w skali całego świata. Ciekawe, czy teraz nastąpi pow­

szechna mobilizacja wyborców, żeby wybrać kolejne mniejsze zło? Oczywiście zło dla każdego ma inną postać, tym samym więc oczekiwanie na wyniki może być naprawdę fascynujące – dla niektórych. Współczuję komisjom wyborczym. Na myśl o szczycie wyborców zaraz po mszy pewnie już cierpnie im skóra… Nie ma się co dziwić. Kolejki wiły się jak węże mutanty, a w niektórych obwodowych komisjach wyborczych oczekującym na swoją kolej do głosowania puszczały nerwy. To jednak nic przy tym, co spotkało komisję nr 192 w Londynie w polskiej ambasadzie. Została ona wręcz zarzucona kartami do głosowania, dodatkowo dostając do policzenia głosy korespondencyjne. Było już grubo po południu w poniedziałek, 11 maja, kiedy w komisji dopiero te karty sortowano. Pomimo posiłków złożonych z polskich dyplomatów oraz sąsiedniej komisji liczenie znacząco się opóźniło. Tym samym życzę wszystkim dobrego samopoczucia za dwa tygodnie, coby nie musieli jak bohaterowie obrazka Henryka Sawki brzydzić się zagłosować. Jakkolwiek, podkreślam, sytuacja jest patowa. «

12/05/2015 14:50:19


033

582-MAKIETA 2 24-43.indd 33

12/05/2015 14:50:20


034

WIELKA BRYTANIA SPOŁECZEŃSTWO

JOW twoja mać Czy zwycięstwo Pawła Kukiza w komisjach wyborczych na terenie Wielkiej Brytanii to zwycięstwo jednomandatowych okręgów wyborczych? Trochę tak. JOW-y to nic innego jak wyższość podmiotowości politycznej nad przedmiotowością. Stawianie człowieka przed partią. Co to oznacza w dalszej perspektywie? PIOTR DOBRONIAK

»

Dawno temu w Polsce partia była nadrzędnym dobrem narodu. Liczył się (przynajmniej teoretycznie) ogół, a nie jednostka. System jednomandatowych okręgów wyborczych jest teoretycznie przeciwieństwem tego stanu. Oczywiście w zależności od tego, jaki jego wariant się przyjmie. Rzeczą do wyjaśnienia jest to, że w Wielkiej Brytanii nie obowiązuje system jednomandatowych okręgów wyborczych w ścisłym znaczeniu. Generalnie jest to system większościowy, jednak ten dzieli się na system większości względnej i bezwzględnej. Kukiz często powoływał się na doświadczenia Wielkiej Brytanii i Francji. Nie można zatem dokładnie określić, o jaki system mu chodzi – większości względnej czy bezwzględnej. W UK (podobnie jak w USA i Kanadzie) stosuje się założenia systemu większości względnej (plurality system), i to tylko w stosunku do parlamentarnych izb niższych, czyli Izb Gmin w Kanadzie i w UK, a Kongresu w USA. Założenia systemu większości względnej są następujące: 1. rywalizacja odbywa się na ogół w jednomandatowych okręgach wyborczych (są też wyjątki, np. Mauritius – dwa mandaty), 2. zwycięża kandydat, który uzyskał największą liczbę głosów (first-past-the-post, czyli zwycięzca bierze wszystko),

582-MAKIETA 2 24-43.indd 34

Paweł Piotr Kukiz – nowy prezydent RP na uchodźstwie?

3. do zwycięstwa w okręgu nie jest wymagane osiągnięcie większości bezwzględnej, tj. więcej niż połowy głosów (za: Antoszewski, Herbut; Gdańsk 2001). We Francji (ale też w Australii) wymagana jest większość bezwzględna (majority system), zatem dochodzi tam do sytuacji podobnej do polskich wyborów prezydenckich. Jeśli kandydat nie osiągnie pułapu 50 proc., odbywa się druga tura wyborów. Wtedy startują już tylko ci kandydaci, którzy spełniają określone warunki – na przykład mają największą liczbę głosów (w Polsce to dwóch pierwszych wygranych kandydatów na prezydenta). Stosuje się też system podobny do tego, w którym wybierany jest burmistrz Londynu, czyli podczas głosowania zakreśla się także swój drugi wybór. System taki daje „możliwość uszeregowania kandydatów według własnych preferencji i prowadzenia operacji matematycznych (…) aż do uzyskania przez jedną osobę co najmniej 50% poparcia” (Antoszewski, Herbut; Gdańsk 2001). Co ważne, pułap 50 proc. wyborców jest bardziej reprezentacyjny dla społeczeństwa. Nie można już wtedy powiedzieć, że rządzi ktoś, kto ma mniejszość albo nie reprezentuje nawet połowy wyborców. Zwróćcie uwagę na ostatnie słowo: „wyborcy”. Różnica pomiędzy sondażami a wynikami wyborów może stać się o tyle znaczna, że osoby sondowane, nawet jeśli zadeklarowały uczestnictwo w wyborach, mogą na nie w ogóle nie pójść. Mogą też nie powiedzieć prawdy,

jeśli chodzi o preferencje wyborcze. Być może taka sytuacja zaistniała właśnie podczas ostatnich brytyjskich wyborów parlamentarnych. Konserwatyści nie byli zbyt popularni wśród ogółu społeczeństwa i raczej prorokowano ich klęskę, a generalnie opinia publiczna potępiała niektóre ich działania. Jednak w obliczu sytuacji sam na sam z kartą do głosowania decyzje wyborców mogły być już inne od tych ogłaszanych w towarzystwie czy nawet publicznie. Oczywiście konserwatyści są oskarżani o takie ustawienie okręgów do głosowania, które pozwala im na największą wygraną, jednak fakty jak na razie temu przeczą. Według profesorów Andrzeja Antoszewskiego i Ryszarda Herbuta (profesorzy Instytutu Politologii Uniwersytetu Wrocławskiego oraz autorzy podręcznika „Systemy polityczne współczesnego świata”) do zalet systemów większościowych należy przede wszystkim ich prostota oraz spersonalizowany charakter wyborów, pozwalający na lepsze więzi pomiędzy radnym/posłem a wyborcami (Tamże). Zaznaczają jednak, że oddawanie głosu na osobę, a nie na partię przynajmniej w teorii daje „szansę wyboru osób cieszących się autorytetem oraz eliminacji osób niepopularnych”. Niewątpliwą zaletą jest prawie jednolity system, który gwarantuje z reguły bezpieczną większość parlamentarną, ale też – co wydaje się mało podkreślane – silną opozycję. Ci, którzy wieszczą, że w Polsce oznaczałoby to hegemonię PO i PiS, zapo-

12/05/2015 14:50:21


035 minają, że pierwsze wybory w systemie większościowym dużo pozmieniałyby w polskim Sejmie, a co za tym idzie, nawet jeśli kolejne wybory po pierwszych większościowych umocniłyby jakieś partie, to z dużą pewnością byłyby to inne partie niż obecnie. Wystarczy popatrzeć na „niezwyciężone” SLD, które obecnie walczy o przeżycie, jeśli już nie jest trupem politycznym. Często przytaczane są opinie, że po brytyjskich wyborach ludzie zaczęli protestować przeciwko ordynacji większościowej. Oczywiście zawsze protestują przegrani, jednak uczestnikami tegorocznych protestów byli głównie ludzie młodzi, związani z ugrupowaniami anarchistycznymi, które generalnie protestują przeciwko wszystkiemu, czego nie potrafią ogarnąć i się w tym odnaleźć. Argument, że mandaty UKIP (a właściwie jeden mandat) przekładają się na ponad trzy miliony wyborców, też są lekko przejaskrawione. Miliony zagłosowały na konserwatystów i laburzystów, nie na UKIP. Dlatego przeliczanie głosujących na jeden mandat jest lekką manipulacją. Wygląda ono rzeczywiście słabo, jeśli się popatrzy na jeden mandat UKIP, trzeba jednak wziąć pod uwagę, że te „ponad trzy miliony” to wszyscy głosujący na UKIP, a Nigel Farage dostał najmniejszą liczbę głosów nawet w swoim okręgu. Dlaczego zatem miałby trafić do parlamentu? Przecież to właśnie wyborcy nie dali mu mandatu. Jeśli obowiązywałby system proporcjonalny, prawdopodobnie Nigel Farage dostałby się do Izby Gmin – wbrew temu, na kogo zagłosowała większość w jego okręgu. Jeszcze większe różnice występują w okręgach, w których wygrała Szkocka Partia Narodowa. Tyle że to z kolei kontrargument do tego, iż przy ordynacji większościowej partie mniejszościowe nie miałyby szans. Jak się okazuje, nie tyle mają szansę, co mają bardzo dużą szansę. Przy JOW-ach trzeba pamiętać, że mandaty „reprezentują” przede wszystkim okręgi, a nie liczbę mieszkańców. Dlaczego słabiej zaludniony teren ma mieć słabszą reprezentację w parlamencie? Jedną z wad ordynacji większościowej na pewno jest to, na co zwracają uwagę Herbut i Antoszewski w swojej publikacji: „Jeśli np. w okręgu jednomandatowym startuje pięciu kandydatów, z których pierwszy otrzymał 21% głosów, drugi, trzeci i czwarty po 20%, a piąty 19%, to wybrany zostanie pierwszy, ale 79% wyborców nie będzie miało swojego kandydata. Jeśli sytuacja taka powieli się w wielu okręgach, to będziemy mieli do czynienia ze znaczną deformacją wyniku wyborczego”. Dzieje się tak dlatego, że głosy wyborców liczy się według zasady „kto pierwszy na mecie” w okręgu. Nie zlicza się głosów z całego kraju. W jednym okręgu, żeby wygrać, wystarczy 1000 głosów, a w innym 100 tys. W walce Kukiza JOW-y nie wydają się celem, a jedynie drogą do celu. Poza tym jednomandatowe okręgi wyborcze mogą stać się równie dobrze dwumandatowe, co może trochę zmniejszyć ogólnokrajowe dysproporcje. Na razie są to jedynie dywagacje. Lider społecznej akcji JOW-owej tak naprawdę nie zaprezentował wykładni systemu większościowego, jaki chciałby wprowadzić. Przed wyborcami druga tura i pomimo że sytuacja wydaje się patowa, warto samemu dokonać wyboru – chcę/ nie chcę jednomandatowych okręgów wyborczych. «

582-MAKIETA 2 24-43.indd 35

12/05/2015 14:50:22


036

POSK POLEMIKI

OŚWIADCZENIE PRZEWODNICZĄCEJ KOMISJI REWIZYJNEJ POSK-u

Napisz do nas

Dotyczące oskarżających stwierdzeń wobec „szefowej Komisji Rewizyjnej”, zawartych w artykule pt. „POSK – decydujące starcie” p. Piotra Dobroniaka, który ukazał się w tygodniku „Cooltura” 9/05/2015. Nigdy i nigdzie nie oskarżyłam Zarządu POSK-u o korupcję. Komisja Rewizyjna POSK-u w kadencji 2014/15 nie była i nie jest opozycją. Komisja Rewizyjna nie jest ciałem doradczym, a zadaniem jej jest sprawdzanie zasadności wydatków. Oświadczam, że Zarząd nie zaprosił mnie do pakowania rocznych sprawozdań, to ja sama zadeklarowałam się i poprosiłam innych członków POSK-u o pomoc.

582-MAKIETA 2 24-43.indd 36

Dlatego żądam sprostowania powyższych stwierdzeń zawartych w podanym artykule. Zostaliśmy wybrani przez Walne Zebranie w dniu 7/06/2014 r., tak samo jak pani Przewodnicząca POSK-u i Radni uzupełniający Radę POSK-u. Pomimo nieprzychylnego ustosunkowania się Zarządu oraz świadomego blokowania prac Komisji Rewizyjnej Komisja Rewizyjna pracę wykonała na tyle, na ile pozwoliły jej dokumenty znajdujące się w domenie publicznej. Dziękuję za pomoc osób, które bezinteresownie wspierały nas w naszej pracy. Sprawozdanie zostanie przedstawione, jak co roku od 1981 r., na Walnym Zebraniu w dniu 16/05/2015 r. Przewodnicząca Komisji Rewizyjnej POSK-u Renata Cyparska

12/05/2015 14:50:23


037 * * *

Szanowny Panie Redaktorze, Z uwagą i ogromnym zainteresowaniem przeczytałam obszerny artykuł w ostatnim numerze „Cooltury”, dotyczący spraw POSK-u . Z przykrością odnotowuję, iż w swoich opiniach prawie wcale nie odnosi się Pan do spraw związanych z kulturą. A przecież, jak sama nazwa wskazuje, mówimy o Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym. Znaczyć to powinno, iż oprócz spraw społecznych kultura powinna być traktowana na równi ze sprawami społecznymi. Czy tak? Otóż na własnym przykładzie, osoby prowadzącej od 1999 r. działalność impresaryjną, mogę stwierdzić, iż od kilku lat moja wcześniej bardzo pozytywna współpraca z Zarządem POSK-u zamieniła się w przysłowiowe piekło. Spektakle teatralne i koncerty z udziałem najwybitniejszych polskich artystów sceny teatralnej i filmowej (w tym Galowe Koncerty Świąteczne), które organizowałam prawie co miesiąc, zostały prawie z dnia na dzień ograniczone do minimum. Wystarczyło tylko, aby Zarząd zmienił politykę i, zasłaniając się koniecznością zarabiania na bieżące potrzeby POSK-u, zwiększył o niemal 90 proc. stawkę wynajmu Sali Teatralnej. Zapomniał o misji, jaką mu dyktuje Statut POSK-u. Nic dziwnego, że polscy organizatorzy, którzy także regularnie mieli udział w promowaniu kulturalnych imprez, zostali w ten sposób wyeliminowani z dotychczasowej działalności. Kto bowiem dysponuje takimi sumami, biorąc na siebie równocześnie spore ryzyko finansowe związane z dość kosztownym zaproszeniem prestiżowego teatru czy zespołu muzycznego? Skutecznie usunięto mnie ze składu Komisji Kultury pod przewodnictwem nowo wybranej pani Krystyny Bell. Zostałam z tej Komisji wyproszona podobno ze względu na „konflikt interesów” (??). Do dnia dzisiejszego nie rozumiem, kogo i czego ten konflikt miał dotyczyć. Na marginesie dodam, iż konflikt interesów, moim zdaniem, reprezentuje pani Bell, pełniąc równocześnie cztery funkcje: kierownika Komisji Kul-

582-MAKIETA 2 24-43.indd 37

tury, członka Rady POSK-u oraz członka Zarządu. Pełni również funkcję kierownika Teatru Syrena, który jest osobnym tematem. W żadnym wypadku nie podważam potrzeby istnienia takiego teatru dla dzieci w POSK-u, który nie jest profesjonalnym teatrem, ale daje grupce dzieci szansę występowania na scenie dla swoich rówieśników. Kwestionuję jednak zasady udzielania takiej instytucji daleko idących zniżek i ulg, graniczących z pełnym finansowaniem jej działalności. Proponowałam Zarządowi współpracę, sprowadzanie profesjonalnych teatrów dla dzieci na zasadach korzystnych dla obu stron. Niestety, Zarząd POSK-u z Komisją Kultury nie wykazali najmniejszego zainteresowania tym tematem ani współpracą ze mną. Zaznaczam, iż w żadnym wypadku nie byłoby to konkurencja dla Teatru Syrena, a dzieci, których jest na Wyspach coraz więcej, doceniłyby profesjonalne warsztaty teatralne prowadzone po spektaklu. Od ponad roku czekam na odpowiedź na pytanie skierowane do Pani Prezes J. Młudzińskiej o jasne stanowisko zależności Teatru Syrena od POSK-u. Na to i wiele innych pytań Pani Prezes nie odpowiada, ewentualnie na pytanie z grupy A odpowiada grupa B. Podobnie pani K. Bell. Chciałabym także odnieść się do artykułu Pana Małyszki w tej samej edycji „Cooltury”. Niestety, polemizowałabym z tym „bogactwem i rozmachem”, który równocześnie – cyt.: „dałby polonijnym artystom i działaczom kulturalnym większe możliwości rozwijania swojej twórczości, jak i promocji polskiej kultury i sztuki”, a także: „POSK staje się również ważną międzynarodową sceną dla muzyki klasycznej”. Ten przykład propagowania POSK-u jako międzynarodowej sceny oraz przeznaczanie na ten cel funduszy są totalnym nieporozumieniem. Goście różnych narodowości powinni być zawsze mile widziani, jednak – jak sama nazwa wskazuje – jest to „Polski” (nie: Międzynarodowy) Ośrodek Społeczno-Kulturalny. Takimi posunięciami powoli wyklucza się polskich organizatorów, którzy od lat wiele dla Polonii oraz POSK-u zrobili.

Pomijam tu działalność Konfraterni, Sceny Poetyckiej, Galerii czy Jazz Cafe. Myślę, że działają fantastycznie i mają swoją publiczność niezależnie od jubileuszu. Nie tylko moją uwagę zwrócił fakt, iż na ubiegłorocznym Walnym Zebraniu, w jubileuszowym filmie o POSK-u, zabrakło choćby wzmianki o Teatrze Impresaryjnym. Jednak dla obecnych władz teatr ten zakończył się na działalności Urszuli Święcickiej kilkanaście lat temu. Przypomnę (choć mojej drogiej Publiczności nie muszę), że Teatr Impresaryjny Ewa Becla Prezentuje… prowadzi swoją działalność w POSK-u niezmiennie od 16 lat. Przez te wszystkie lata na scenie POSK-u występowali najznakomitsi artyści scen polskich, dając Polonii wiele radości i wzruszeń. W dalszym ciągu prowadzę swoją (bardzo ograniczoną) działalność w POSK-u, organizując także przedstawienia w innych, bardziej przyjaznych teatrach, między innymi w Ravenscourt Arts Theatre oraz Ealing Town Hall. Poszerzyłam swój wachlarz repertuarowy dla dzieci i młodzieży (także lektury szkolne). Szkoda, że Zarząd włącznie z Komisją Kultury nie wyraził zainteresowania wystawianiem tych spektakli w Teatrze POSK-u. Przykre, że obecne władze nie są zainteresowane ani moją ofertą teatralną, ani zasilaniem budżetu POSK-u, do którego jeszcze nie tak dawno trafiało ponad 10 tys. funtów rocznie, nie wspominając o prawie 2 tys. widzow w jeden tylko weekend. Widzów, którzy przy okazji odwiedzali Galerię, zapoznawali się z dorobkiem kulturalnym POSK-u, korzystali z restauracji i kawiarni. Komu to przeszkadzało? Warto zastanowić się nad przyszłością POSK-u nie tylko w wymiarze finansowym. Walne Zebranie już w sobotę. Członkowie, którym na sercu leży przyszłość (szczególnie kulturalna) POSK-u, powinni głośno wyrazić swoje opinie i obawy. Kończąc (choć to temat rzeka), mam nadzieję na konstruktywną i pełną dobrych intencji dyskusję w czasie tak ważnego dla nas wszystkich Walnego Zebrania. Z serdecznościami, Ewa Becla

12/05/2015 14:50:24


038

Praca i kariera Rozmowa

582-MAKIETA 2 24-43.indd 38

12/05/2015 14:50:25

obywa


039

KEEP CALM and GET BRITISH CITIZENSHIP 3&;:%&/563" 5:.$;"408"

10 30,6 13"$: * 10#:56 8 6,

3&;:%&/563"

45"~"

10 -"5"$) -&("-/&+ 13"$: * 10#:56 8 6,

#3:5:+4,*&

10 -"5"$) -&("-/&+ 13"$: * 10#:56 8 6,

0#:8"5&-4580 ,VST &40- &OUSZ J

X DFMV V[ZTLBOJB EPEBULPXZDI JOGPSNBDKJ QSPTJNZ P LPOUBLU

&40&/53:

obywatel___ver-20150421---A4_daty.indd 1 582-MAKIETA 2 24-43.indd 39

XXX TBSBJOU DP VL

1P VLPร D[FOJV LVSTV &40รกSNB 4BSB *OU -UE QPNBHB Sร XOJFย V[ZTLBร PCZXBUFMTUXP CSZUZKTLJF

21/04/201514:50:26 15:27:31 12/05/2015


040

Historie znane i nieznane W rocznicę

Sto lat temu zatonęła Lusitania 100 lat temu u wybrzeży Irlandii zatonął luksusowy transatlantyk Lusitania, trafiony torpedą przez niemieckiego U-boota. Zginęło około 1200 osób. Jedno z najbardziej dramatycznych wydarzeń I wojny światowej do dziś owiane jest tajemnicą.

Aleksandra Konkol, PAP

»

RMS Lusitania był w swoim czasie największym, najszybszym i najbardziej luksusowym statkiem pasażerskim na świecie. Brytyjski transatlantyk należący do linii żeglugowej Cunard miał 240 m długości, był szeroki na blisko 30 m i mógł rozwijać zawrotną wówczas prędkość 25 – 26 węzłów (46 – 48 km/ godz.). Na dziewięciu pokładach pasażerskich, podzielonych na kabiny pierwszej, drugiej i trzeciej klasy, mógł pomieścić ponad 2,1 tys. osób, którym oferował najnowsze zdobycze techniki, takie jak elektryczne windy i telegraf. Pasażerowie pierwszej klasy mieli do dyspozycji m.in. salon wypoczynkowy i pokój muzyczny (witraże, mahoniowe panele na ścianach), czytelnię (jedwabne zasłony i obicia mebli, szklana kopuła, szyby ze rżniętego szkła), palarnię czy dwupoziomową jadalnię, dekorowaną białymi stiukami, złotem, mahoniem i ogromną kopułą pokrytą freskami. Lusitania wyruszyła w dziewiczy rejs 7 września 1907 r. z Liverpoolu, by osiem dni później dotrzeć do Nowego

582-MAKIETA 2 24-43.indd 40

Jorku. Atlantyk pokonała 101 razy. Ostatniego rejsu nie ukończyła – 7 maja 1915 r. transatlantyk zatonął 18 km na południe od wybrzeży Irlandii, trafiony pojedynczą torpedą przez niemieckiego U-boota. Tłem dla tej tragedii była tocząca się od 1914 r. Wielka Wojna między ententą a państwami centralnymi. W lutym 1915 r. Niemcy rozpoczęły nieograniczoną wojnę podwodną z brytyjskimi okrętami w reakcji na wprowadzoną przez Londyn blokadę morską. Po zatonięciu Lusitanii Niemcy ograniczyły działalność U-bootów aż do 1917 r.; zdaniem niektórych historyków przez tę decyzję pozbawiły się szansy na wojenne zwycięstwo. 7 maja Lusitania zbliżała się do końca podróży, płynąc wzdłuż południowych wybrzeży Irlandii, gdy o godz. 14.10 drogę przeciął jej niemiecki okręt podwodny. Statek został trafiony torpedą w część dziobową na prawej burcie. Chwilę później wewnątrz kadłuba niedaleko miejsca trafienia doszło do niewyjaśnionej drugiej eksplozji. Załoga szybko przystąpiła do wodowania łodzi ratunkowych, ale ze względu na znaczny przechył, szybkie tonięcie i ogólną panikę na

wodę udało się spuścić zaledwie 6 z 48 szalup. W 18 minut od trafienia poddawany ogromnym naprężeniom kadłub przełamał się wpół; część dziobowa opadła na dno, a rufowa jeszcze przez jakiś czas unosiła się na powierzchni, po czym również zatonęła. Zginęło około 1200 ludzi, w tym ponad 90 dzieci. Podobnie jak w przypadku tragedii Titanica 3 lata wcześniej, większość ofiar utonęła lub zmarła przez wyziębienie organizmu. Morze przez długie tygodnie po katastrofie wyrzucało na brzeg ciała topielców. Miejscowe biuro Cunard oblegała „budząca żałość grupka mężczyzn i kobiet, w opatrunkach i o kulach”, a ulicami położonego niedaleko miasta Queenstown (dzis. Cobh) błąkały się matki desperacko szukające swych zmarłych dzieci – opisywała wówczas prasa. Spośród około 1960 osób na pokładzie ocalało niewiele ponad 760 – wśród nich Amerykanka Barbara McDermott, wówczas dwudziestoletnia, która podróżowała z matką. – Byłam w jadalni, na górnym pokładzie, i tylko dzięki temu żyję – mama po

12/05/2015 14:50:27


041

prostu wyciągnęła mnie na zewnątrz. (…) Pamiętam huk eksplozji. (…) Widziałam ludzi wstających nagle od stołów – opowiadała. Wśród ocalałych był również amerykański producent samochodów Charles Jeffery. „Byłem w palarni, gdy rozległa się eksplozja, która zatrzęsła całym statkiem. Zacząłem tonąć wraz z nim, dokoła ludzie próbowali utrzymać się na wodzie. (…) Z pięciu osób zasiadających przy moim stole (w jadalni) przeżyłem tylko ja” – napisał w relacji, która ukazała się w prasie dwa dni po katastrofie. Po powrocie do USA sprzedał firmę i resztę życia spędził na emeryturze. Przyczyna zatonięcia Lusitanii do dziś nie została wyjaśniona. Większość znawców zgadza się, że trafienie pojedynczym pociskiem nie powinno było posłać statku na dno ze względu na jego mocną konstrukcję. Pojawiły się teorie spiskowe – jako źródło drugiej eksplozji wskazywano przewożoną na pokładzie amunicję, proszek aluminiowy (do nabijania pocisków) lub pył węglowy. Według innych teorii torpeda mogła

582-MAKIETA 2 24-43.indd 41

spowodować wybuch bomby domowej roboty, rzekomo wniesionej na pokład przez trzech niemieckich pasażerów na gapę, albo też konstrukcja kadłuba okazała się słabsza, niż deklarowali inżynierowie. Niektórzy twierdzą, że rząd brytyjski celowo wystawił Lusitanię na niebezpieczeństwo, m.in. nie dając jej eskorty znajdujących się w pobliżu brytyjskich okrętów wojennych, by tragedia pasażerów, w tym 128 Amerykanów, skłoniła neutralne dotąd USA do zaangażowania się w wojnę po stronie ententy. Ze względu na to, że do dziś wrak leży na dnie na uszkodzonej burcie, kadłub uległ daleko idącemu rozkładowi, a część dokumentów jest nadal utajniona, szanse na poznanie prawdy są dziś niewielkie. Wszczęte zaraz po katastrofie oficjalne dochodzenia w sprawie jej przyczyn w Wielkiej Brytanii i USA były utrudnione przez wymóg tajności (wciąż trwała wojna) oraz prowadzoną przez Londyn wojnę propagandową, co miało spowodować, by cała wina spadła na Niemców. Ci twierdzili, że Lusitania prze-

woziła kontrabandę, która eksplodowała po storpedowaniu statku, a rząd brytyjski umyślnie naraził jego pasażerów na zagrożenie dla realizacji własnych celów politycznych. Zatopienie statku z cywilami na pokładzie zwróciło przeciw Niemcom opinię publiczną w Wielkiej Brytanii i USA; wojna, dotąd odległa, dla Amerykanów nagle zyskała znacznie bliższy wymiar. „Wcześniej (w Europie) dochodziło do masowych ataków na cywilów. Gazety rozpisywały się o bestialstwach popełnianych przez Niemców w Belgii i niemieckich bombardowaniach na przybrzeżne miasteczka Wielkiej Brytanii, ale zatopienie Lusitanii wywołało oburzenie na całym świecie. Niemcy stali się »barbarzyńskimi Hunami« (…)” – podkreśla „Irish Times”. Tragedia Lusitanii „nie sprawiła, że USA włączyły się do I wojny światowej (…), była jednak początkiem końca amerykańskiej neutralności w tym konflikcie” – przypomina irlandzki dziennik. USA wypowiedziały wojnę Niemcom dwa lata później, w 1917 r. «

12/05/2015 14:50:27


wasze imprezy

042

NASZE SPRAWY Porady

Gdy dzieci są stroną w trakcie rozstania rodziców Dlaczego tak trudno nam się porozumieć? Takie pytanie pada bardzo często z ust dzwoniących do Centrum Pomocy Rodzinie Przystań UK.

»

Często powtarzający się problem dotyczy komunikacji pomiędzy rodzicami. Jak to w życiu bywa, pary, małżeństwa rozstają się. Niestety pomimo dobrych chęci z obu stron mało jest takich sytuacji, że za obopólną zgodą udaje się ustalić wszystkie sprawy związane z rozstaniem. Nie jest to proste, gdy w grę wchodzi dobro dzieci, gdy oboje rodziców uważa, że to oni powinni zamieszkać z dzieckiem, gdy oboje rodziców prześciga się w oskarżaniu tego drugiego o niestosowne zachowanie, nadużywanie alkoholu, chorobę psychiczną itp. – pomysłów rodzicom niestety nie brakuje. Bardzo

582-MAKIETA 2 24-43.indd 42

często w trakcie tej niczym nieuzasadnionej walki okazuje się, że niestety, ale sytuacja nijak ma się do rzeczywistości. A co z dziećmi, moi drodzy rodzice? Czy ktokolwiek zastanowił się nad ich uczuciami? Nasze dzieci nie powinny ponosić żadnych konsekwencji naszego rozstania. Nie narzucajmy naszym dzieciom naszych uczuć, nie zgadzajmy się na ich udział w naszych „porachunkach”. Dlaczego tak trudno pogodzić się z myślą, że pomimo naszego rozstania dziecko nadal ma i ojca, i matkę? Nie odbierajmy dzieciom poczucia bezpieczeństwa. Nasz rozwód i rozstanie są dla nich i tak trudne do zrozumienia.

Dlaczego nie mogę mieszkać z mamą i tatą? Mały człowiek nie rozumie, co się dzieje, i dlatego warto pomyśleć oraz uzgodnić wspólnie, co powiemy dziecku, jak je przygotujemy do tego, że nie jesteśmy już razem. Często mam do czynienia z osobami, które dzwonią do naszego centrum i pytają, jak zgłosić do opieki społecznej, że była partnerka ma nowego partnera i że źle się prowadzi, a najlepiej to zabrać jej dziecko, bo ona się nie nadaje na matkę… Przepraszam bardzo, ale przez ostatnie lata się nadawała, nie robiła dziecku krzywdy, nie zaniedbywała go, nie stwarzała zagrożenia? Czy za każdym razem musi być tak, że jak związek się rozpada, to trzeba „wyrywać sobie dzieci”? Najsmutniejsze jest, moi drodzy rodzice, to, że bardzo rzadko chodzi o dobro dzieci, a najczęściej o to, aby tej drugiej stronie dopiec, pokazać, że to my rządzimy i że jak się z nami nie zgodzi, to my jej pokażemy! W taki oto sposób nasyłamy policję i wszelkie służby społeczne na matki i ojców, którzy wychowują dzieci. Oskarżamy ich bez jakichkolwiek dowodów. Dzieci narażamy na ryzyko umieszczenia pod opieką rodzin zastępczych, a siebie na sprawy sądowe. W imię czego? Każde dziecko ma prawo do kontaktu z matką i ojcem. Nie odbierajmy im tego prawa. Każde dziecko ma prawo do bycia szczęśliwym, nawet jeżeli to szczęście będzie się toczyło w dwóch różnych domach. Jest możliwe wspólne wychowywanie dzieci, pomimo że już nie jesteście razem. Wszystkim, którzy potrzebują wskazówek, rady, pomocy prawnej i socjalnej, polecam Centrum Pomocy Rodzinie Przystań UK. Jesteśmy w stanie z udziałem mediatora pomoc Państwu w trudnym momencie rozstania. Dzięki naszemu wsparciu i pomocy psychologicznej oraz prawnej oszczędzicie Państwo sobie, a przede wszystkim swoim dzieciom niepotrzebnych stresów. « Agnieszka Przybyłek-Pieza, pracownik socjalny, Centrum Pomocy Rodzinie Przystań UK

Masz problem z prawem, z partnerem, sąsiadem, w pracy lub Twoje dziecko ma konflikt w szkole z rówieśnikami i nie wiesz, co robić – napisz do nas na adres harbourageuk@gmail.com. Odpiszemy i pomożemy!

12/05/2015 14:50:30


043

582-MAKIETA 2 24-43.indd 43

12/05/2015 14:50:32


044

CAFÉ COOLTURA LONDYN

GWIEZDNE WOJNY W MUZEUM FIGUR WOSKOWYCH Muzeum Figur Woskowych otwiera wystawę, która stanowi przedsmak zapowiadanej na grudzień siódmej odsłony gwiezdnej sagi „Star Wars”. Zobaczymy tu 16 figur przedstawiających głównych bohaterów filmowego przeboju.

COOLTUR POLECA A

Przygotował MARCIN URBAN Od 16.05. Madame Tussauds, Marylebone Road, Londyn, NW1 5LR. Stacja: Baker Street. Otwarte: patrz strona galerii. Bilety: od £22.50 www.madametussauds.com/London Ekspozycja składa się z 11 makiet, które są wiernym odwzorowaniem scen z filmu. Zobaczymy tu zatrzymane w ruchu ujęcia z mokradeł Dagobah, sali tronowej Jabba i pokładu statku kosmicznego Millennium Falcon. Wśród wykonanych z wosku figur są: Luke Skywalker, Obi-Wan Kenobi, księżniczka Leia, Jabba, Han Solo i oczywiście Darth Vader.

582-MAKIETA 3 44-65.indd 44

wystawy » INTERAKTYWNA MAKIETA LONDYNU New London Architecture, The Building Centre, 26 Store Street, Londyn, WC1E 7BT. Stacja: Goodge Street. Otwarte: pon. – pt. 9.00 – 18.00, sob. 10.00 – 17.00. Wstęp wolny Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość Londynu można zobaczyć na multimedialnej makiecie wykonanej przez branżową organizację architektów New London

12/05/2015 13:38:37


045 Figury Jabba i Princess Leia na wystawie w Muzeum Figur Woskowych

Architecture. Przygotowano ją z okazji 10-lecia organizacji, która jest think tankiem mającym znaczący wpływ na architektoniczny krajobraz stolicy.

» THE NEW EAST Do 24.05. CueB Gallery, 325 Brockley Road, Londyn, SE4 2QZ. Stacja: Brockley. Wstęp bezpłatny www.cuebgallery.com Ekspozycja prezentuje dokonania artystów skupionych w East Art Open – platformie zrzeszającej najciekawszych twórców z Polski, Białorusi, Ukrainy i Litwy. Zobaczymy tu prace 6 autorów wykonane różnymi technikami.

»

DEUTSCHE BÖRSE – PHOTOGRAPHY PRIZE 2015

» TITANIUM Do 23.05. Peacock Theatre, Portugal Street, Londyn, WC2A 2HT. Stacja: Holborn. Bilety: od £15 www.sadlerswells.com Sadler’s Wells Theatre zaprasza na „Titanium” – fuzję flamenco oraz street dance. Dziewięciu artystów zaprezentuje się w tańcach break dance i hiphop. Spektaklowi towarzyszy muzyka wykonywana na żywo.

» THE AUDIENCE Do 25.07. Apollo Theatre, Shaftesbury Avenue, Londyn, W1D 7ES. Stacja: Piccadilly Circus. Spektakle: pon. – sob. 19.30, dodatkowo śr. i sob. 14.30. Bilety: £22.50 www.nimaxtheatres.com/apollo-theatre

Do 7.06. The Photographers’ Gallery, 16-18 Ramillies Street, Londyn, W1F 7LW. Stacja: Oxford Circus. Otwarte: pon. – sob. 10.00 – 18.00, czw. 10.00 – 20.00, niedz. 11.30 – 18.00. Wstęp wolny thephotographersgallery.org.uk

Autorzy spektaklu zdradzają objęte tajemnicą kulisy audiencji, na które chodzili do królowej kolejni premierzy, od Winstona Churchila po Davida Camerona. W roli królowej występuje Kristin Scott Thomas.

Wystawa zdjęć, które znalazły się na krótkiej liście prac walczących o nagrody w konkursie Deutsche Börse. Zwycięzcy zostaną ogłoszeni 28 maja podczas uroczystości w The Photographers’ Gallery.

Do 6.06. Hampstead Theatre, Eton Avenue, Swiss Cottage, Londyn, NW3 3EU. Stacja: Swiss Cottage. Spektakle: pon. – sob. 19.30, dodatkowo śr. i sob. 14.30. Bilety: £25 www.hampsteadtheatre.com

teatr » WORLD FACTORY Do 30.05. Young Vic, 66 The Cut, Waterloo, Londyn, SE1 8LZ. Spektakle: pon. – sob. 19.45, śr. i sob. 14.45. Stacja: Waterloo. Bilety: £10 www.youngvic.org

Najnowsza sztuka uznanego brytyjskiego dramaturga i powieściopisarza Michaela Frayna składa się z serii konwersacji, skeczy i monologów, które są zwierciadłem naszego życia.

» BUGSY MALONE Do 1.08. Lyric Hammersmith, Lyric Square, Londyn, W6 0QL. Stacja: Hammersmith. Spektakle: patrz strona teatru. Bilety: £15 www.lyric.co.uk Lyric Hammersmith zaprasza do wyremontowanych wnętrz, w których wystawia pupularny na całym świecie musical „Bugsy Malone”, rozgrywający

Fot. Paul Raftery

Produkowane w Chinach, sprzedawane w Wielkiej Brytanii, noszone przez Ciebie, gdziekolwiek jesteś. „World Factory” to historie ludzi, których łączy przemysł odzieżowy – historie, które zaczynają się w fabrykach na Dalekim Wschodzie, a kończą w Londynie.

» MATCHBOX THEATRE

Interaktywna makieta Londynu

582-MAKIETA 3 44-65.indd 45

12/05/2015 13:38:39


Fot. Manuel Harlan

046

CAFÉ COOLTURA Londyn » PITCH PERFECT 2 Od 15.05. Komedia, USA. Reż. Elizabeth Banks, wyst.: Anna Kendrick, Skylar Astin, Adam DeVine, John Michael Higgins, Elizabeth Banks www.facebook.com/PitchPerfectMovieUK Kontynuacja przygód dziewczęcej grupy wokalnej, która tym razem staje do rywalizacji o mistrzostwo świata w śpiewaniu a cappella.

» A ROYAL NIGHT OUT Od 15.05. Komedia, UK. Reż. Julian Jarrold, wyst.: Sarah Gadon, Jack Reynor, Rupert Everett, Emily Watson W Dniu Zwycięstwa w 1945 r. księżne Elizabeth i Margaret dostają pozwolenie na przyłączenie się do świętujących. Zaczyna się noc pełna ekscytacji, niebezpieczeństw i romansów.

» FESTIWAL POLSKICH FILMÓW KINOTEKA Do 29.05. Londyn: BFI Southbank, ICA, Tate Modern, Frontline Club kinoteka.org.uk Odbywający się od 13 lat w Londynie festiwal Kinoteka promuje twórczość polskich filmowców, muzyków i artystów sztuk wizualnych. W programie są najlepsze polskie filmy wybrane przez Martina Scorsese, nowości oraz przegląd twórczości dokumentalistów.

koncerty » ERIC CLAPTON 17, 18, 20, 21 i 23.05., godz. 19.00. Royal Albert Hall, Kensington Gore, Londyn, SW7 2AP. Stacja: South Kensington

»

„Bugsy Malone”

kino » A FULLER LIFE Od 15.05. Biograficzny, USA. Reż. Samantha Fuller, wyst.: Jennifer Beals, Bill Duke, Joe Dante, James Franco, Wim Wenders

Po 30 latach od premiery trzeciej części „Mad Maxa” doczekaliśmy się zapowiadanej od dawna czwartej odsłony filmu. Główny bohater zostaje wciągnięty do grupy uciekinierów przemierzających tereny spustoszone przez wojnę nuklearną i kontynuuje walkę o ropę.

20.05., godz. 19.30. Cadogan Hall, 5 Sloane Terrace, Londyn, SW1X 9DQ. Stacja: Sloane Square. Bilety: od £18

» DIRE STRAIT’S MARK KNOPFLER 22.05., godz. 18.30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £50.75 Fot. D. Skurzak

się w Ameryce w czasach prohibicji. Reżyserem miłosnej historii z gangsterami w tle jest Sean Holmes, zdobywca Olivier Award. W rolach głównych zobaczymy utalentowanych aktorów młodego pokolenia.

ORKIESTRA I CHÓR FILHARMONII NARODOWEJ W WARSZAWIE

Biografia amerykańskiego reżysera o polskich korzeniach, który zaczynał jako roznosiciel gazet. Film wyreżyserowała jego córka.

» MAD MAX: FURY ROAD (3D) Od 15.05. Sensacyjny, USA. Reż. George Miller, wyst.: Tom Hardy, Charlize Theron, Rosie Huntington Whitely, Nicholas Hoult www.madmaxmovie.com

582-MAKIETA 3 44-65.indd 46

Orkiestra Filharmonii Narodowej w Warszawie

12/05/2015 13:38:41


Fot. Ireneusz-Kazmierczak

047 » GALERIA Do 28.05. Ela Owczarek „Obrazy wędrujące do wnętrza” JAZZ CAFE POSK

» Barbara Raimondi i Contigo en la Distancia

16.05., godz. 20.30. Bilety: £8 Barbara Raimondi, wokalistka obdarzona jednym z najpiękniejszych głosów w Europie, powraca na scenę Jazz Café POSK, aby zaprezentować utwory ze swojego najnowszego albumu „Floricanto”, zabierając nas w muzyczną podróż przez świat Ameryki Łacińskiej.

TSA

» TSA

28.06., godz. 12.00. Finsbury Park, Londyn. Stacja: Finsbury Park. Bilety: £76.45

23.05., godz. 19.00. The Forum, 9-17 Highgate Road, Kentish Town, Londyn, NW5 1JY. Stacja: Kentish Town. Bilety: od £20

» ROXETTE 13.07., godz. 18.30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £47

» HOZIER 2.06., godz. 19.00. O2 Shepherd’s Bush Empire, Shepherd’s Bush Green, Londyn, W12 8TT. Stacja: Shepherd’s Bush. Bilety: sprzedane

» 50 CENT & G-UNIT 17.07. godz. 18.30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £42.50

» TAKE THAT 4 – 19.06., godz. 18.30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £55

» U2

»

25 – 30.10 i 2.11., godz. 19.30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £36

Rita Ora

» JOE SATRIANI

JStone / Shutterstock.com

WIRELESS 10: DRAKE, RITA ORA, PUBLIC ENEMY, KATY B I INNI

10.11., godz. 19.30. Eventim Apollo, 45 Queen Caroline Street, Hammersmith, Londyn, W6 9QH. Stacja: Hammersmith. Bilety: £40.25

» MADONNA 1.12., godz. 20.00. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £47.50

w POSK-u » KONCERT PRZY KAWIE

Barbara Raimondi

» Word of Mouth 23.05., godz. 20.30. Bilety: £7 Word of Mouth to londyński zespół grający w stylu jazz-fusion, prowadzony przez keybordzistę Ashę Keys, zrzeszający wielu utalentowanych muzyków młodego jazowego pokolenia. Lider zespołu czerpie inspiracje z wielu stylów muzycznych, takich jak pop, hip-hop, RnB, house, techno, salsa, tworząc oryginalną muzykę adresowaną zarówno do miłośników jazzu, jak i dla tych, którzy preferują lżejsze, melodyjne tony.

27.05., godz. 15.00. Bilety: £10 Wystąpią: Michał Wesołowski (klarnet), Małgorzata Czapor (fortepian). W programie utwory kompozytorów: Gabriela Pierné, Karola Kurpińskiego, Leonarda Bernsteina, Francisa Poulenca, Fryderyka Chopina i Carla Marii von Webera.

582-MAKIETA 3 44-65.indd 47

Klub Orła Białego » Disco 16.05., godz. 21.00 – 2.00. Zagra DJ Łukasz. Wstęp: £10

12/05/2015 13:38:43


Fot.: Cezary Filipiuk

048

CAFÉ COOLTURA Rozmowa z gwiazdą

Nie zdradziłem swoich młodzieńczych ideałów

Już 23 maja londyńskie The Forum będzie miejscem koncertu legendy polskiej sceny muzycznej – TSA. Z Markiem Piekarczykiem, charyzmatycznym liderem zespołu, rozmawiał Dariusz A. Zeller.

582-MAKIETA 3 44-65.indd 48

»

Wasz londyński koncert zbliża się wielkimi krokami. Czym jest dla was występ w stolicy najnowszej polskiej emigracji? Londyn to ciekawe miejsce i to może być interesująca przygoda zagrać tam dla swoich rodaków. Będzie to nasz pierwszy występ w tym mieście.

Pytam, gdyż sam mieszkałeś na emigracji – w USA. Czym się wówczas zajmowałeś i czym była dla ciebie muzyka w tamtym okresie? W Nowym Jorku, gdzie mieszkałem w latach 90., po zakończeniu tury koncertowej z TSA pracowałem jako robotnik. Sprowadziłem swoje dzieci i żonę i po prostu poszedłem do pracy. Muzyka zawsze mi towarzyszy, więc tam też była ze mną. Bywało ciężko, ale miałem tam też swoje sukcesy zawodowe, bo zacząłem po 2 latach bardzo dobrze zarabiać. Mrzonki o karierze muzycznej w USA omijały mnie na szczęście, więc zostałem szczęśliwym amerykańskim robotnikiem. Tam praca i umiejętności są najważniejsze, więc każdy utalentowany

i pracowity człowiek ma spore szanse na to, by żyć na wysokim poziomie. Największym problemem – i myślę, że tak może być też w Londynie – może być dla naszych rodaków tendencja (delikatnie mówiąc) do nadużywania alkoholu, a także praca dla „swoich”. Wyrwanie się z kręgu tych zależności to często prosta droga do sukcesu. To na pewno jest temat na długą rozmowę, tutaj nie ma chyba na to miejsca (śmiech).

Marek Piekarczyk jest symbolem jakości na polskiej scenie muzycznej, można rzec, że niemal od zawsze. Czym jest dla ciebie muzyka, że non stop podejmujesz się kolejnych wyzwań i kolejnych inicjatyw muzycznych? Cieszę się, że tak twierdzisz. Jestem muzykiem i jeśli tylko mogę się muzyką zajmować, zawsze to robię. Ostatnio otrzymuję coraz więcej propozycji, bardzo atrakcyjnych finansowo, ale pozamuzycznych. Dbam o to, żeby nie zachwiały się proporcje w tym, co robię. Muzyka musi przeważać, dopóki jeszcze mam na to szansę. 12/05/2015 15:35:31


049 TSA – już jako legenda – reaktywowało się przed kilkunastu laty, ewoluując muzycznie i zyskując jeszcze większą wyrazistość oraz grono nowych, jeszcze młodszych fanów. Czy wszystko teraz toczy się tak, jak zaplanowaliście? Czy jest coś, co jeszcze planujecie urzeczywistnić? TSA to spontaniczna grupa i raczej niewiele planujemy. Teraz jednak mamy kilka nowych pomysłów i mam nadzieję, że uda się nam je zrealizować ku uciesze naszych wiernych starych i nowych fanów. Szczegółów nie mogę jednak zdradzić, bo trochę na to za wcześnie.

Fot.: Radosław Nowacki/MMP

W 2007 r. ukazała się, ostatnia jak dotychczas, płyta TSA „Yugopolis”. W 2009 zaś twoja – pierwsza – solowa płyta „Źródło” z pamiętnym mottem: „Kto

Metal Mind Productions z dumą ogłasza ponowne nawiązanie współpracy z legendą polskiego rocka – TSA! Pierwszym efektem tej współpracy jest wznowienie kultowego już albumu „Proceder”, który był nieosiągalny na rynku od wielu lat! To jedna z najważniejszych polskich rockowych płyt ostatniego dwudziestolecia. Album, który w 2004 r. rzucił na kolana fanów i krytyków muzycznych, wspiął się do czołówki najlepiej sprzedających się płyt w tamtym okresie, a następnie na długie lata zniknął z półek sklepowych. Reedycja „Procederu” w nowej szacie graficznej w sklepach ukaże się już 22 maja! Dodatkową gratką jest fakt, że

582-MAKIETA 3 44-65.indd 49

ma dostęp do źródła, nie czerpie z kałuży”, gdzie składasz hołd muzykom tworzącym „początki rock’and’rolla w Polsce”. Jakie są kolejne plany wydawnicze, nie uwierzę bowiem, że takowych nie ma… Pracuję od kilku lat nad dwoma projektami autorskimi, które są bliskie sfinalizowania, a w zimie rusza mój projekt „Marek Piekarczyk symfonicznie”. Będzie się więc dużo działo…

Przejdźmy zatem na chwilę do uczestnictwa w The Voice of Poland. Pomijam, że – szczególnie starszej części waszych fanów – nie do końca to odpowiadało, ale czym było to doświadczenie dla ciebie samego? Bardzo się cieszę, że wziąłem w tym udział, bo wielu ludzi albo przypomniało sobie o TSA, albo

jesienią „Proceder” pojawi się także w wersji winylowej! „Proceder” to bardzo ważna pozycja w dyskografii TSA. „Nikt nie wierzył, że jesteśmy w stanie zaprezentować tak dobre utwory po tylu latach. A jednak to zrobiliśmy i jesteśmy z tej płyty dumni”. Marek Kapłon uzupełnia: „Lubię »Proceder«. To niezwykle ważna pozycja w dyskografii TSA. Nagrany po kilkunastoletniej przerwie jest dowodem, że zespół idzie do przodu i nadal ma coś wartościowego do powiedzenia. I brzmi jak nigdy dotąd”. „To najbardziej przemyślana, dojrzała i najlepiej brzmiąca płyta w dorobku TSA” – dodaje Marek Piekarczyk, a Andrzej Nowak reasumuje: „Cieszę się, że nareszcie mogę sobie kupić płytę »Proceder«”. Stefan Machel zapowiada również: „Reedycja jest dużym krokiem w stronę tego, abyśmy mieli wszystkie płyty TSA w sklepach, oraz motywacją do pracy nad nowym materiałem”. Przypomnijmy, że „Proceder” na rynku ukazał się 5 kwietnia 2004 r. Krążek zarejestrowany został między 15 stycznia a 2 lutego w Studio 7 w Piasecznie. Nad produkcją czuwał Stefan Machel, a za realizację i miks odpowiedzialny był Marcin Gajko. Album nagrany został w klasycznym składzie: Marek Kapłon – perkusja, Stefan Machel – gitara, Janusz Niekrasz – bas, Andrzej Nowak – gitara, Marek Piekarczyk – śpiew.

dopiero usłyszało o nas. Widać to na koncertach – o wiele więcej ludzi kupuje bilety na TSA niż kilka lat temu. Poza tym to wspaniałe nowe doświadczenie. Nauczyłem się w tym czasie wielu ciekawych rzeczy, o których nie miałem pojęcia…

Co więc poradziłbyś np. młodym ludziom marzącym o karierze scenicznej? Kiedyś przecież wyglądało to diametralnie inaczej, natomiast teraz owe marzenia mają częstokroć swoje źródło w takich programach jak właśnie The Voice of Poland… Jeżeli ktoś ma talent i kocha muzykę, to powinien się tym zająć, a gadanie o karierze, popularności i pieniądzach powinien zostawić na później. Każdy sposób, żeby zrobić karierę, jest dobry, ale czy efektem tego będzie szczęśliwe i pełne sukcesów osobistych życie?

Powiedz, tak z perspektywy lat, z czego jesteś najbardziej dumny w swoim niebagatelnym doświadczeniu sceniczno-artystycznym? Najbardziej jestem dumny z tego, że nie zdradziłem jeszcze swoich młodzieńczych ideałów i zachowałem wrażliwość na wszystko, co wyjątkowe i piękne, a przede wszystkim na muzykę.

Marek Piekarczyk to postać fascynująca, ale i zaskakująca. Czy TSA planuje czymś zaskoczyć w Londynie swoich fanów? Ha, ha! Bardziej zaskakujący i nieprzewidywalny jest zespół TSA. Myślimy o niespodziance dla fanów w UK, którzy pojawią się na naszym najbliższym koncercie, więc zapraszam 23 maja! «

Więcej informacji:

metalmind.com.pl tsa.com.pl

12/05/2015 13:38:44


050

CAFÉ COOLTURA wydarzenia

582-MAKIETA 3 44-65.indd 50

12/05/2015 15:40:25


051

582-MAKIETA 3 44-65.indd 51

12/05/2015 15:41:52


052

CAFÉ COOLTURA Polskie radio londyn

N LOZ GNR Z DBO RYCH

O GR E

ZAPRASZA

AL

T

TOP 20

01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20

ee Y o u A g a i n S Wi z K ha l i f a f e a t . C harlie Puth

poczekalnia 1 Żmija Droga na szczyt

1 Pokahontaz Zawód Piosenkarz

2 Barrad Squad Klasyk

2 PMM Przetrwać

3 Pablo APG Bariera

3 DJ Tuniziano x Tede Brodaggacio

4 OSTR Grawitacja

4 Filipek Wszystkie oczy na mnie

5 Wsednoo Istnienie

5 Kritaczi Przejdź się ulicą

6 Wasiak Ballada o Emigrantach

6 Hary x Foux Jeśli boisz się żyć

7 Kękę Zmysły

7 Chada, Bezczel, ZBUKU Kontrabanda

582-MAKIETA 3 44-65.indd 52

heer l ea d er C O MI i r es to n e F K y g o f e a t . C o nr a d S ewe ll a kl ęc i e Z Król a g a d ka Z G r z e g o r z H y ż y & Ta b b ea r F u tu r e H u s b a n d D Me g h a n Tr a i no r L ea n O n Ma j o r La z e r & D J S n ak e old My Hand H J e s s G l y n ne tr o n g er S Clean Bandit

i me o f O u r L i v es T Pi t b u l l & N e - Y o

o l d B a c k T he R i v er H James Bay a c k T o E a r th B S t e v e Ao ki f e a t . F a ll Out Boy

ho s tto wn G Ma d o nna her e A r e U No w W Skrillex & Diplo with Justin Bieber

hi s tl e ( W hi l e y o u W o r k i t ) W K a t y Ti z n l y H u ma n O Cheryl z wi ęki z D z wi ęki D Anna Wy s z ko ni

L o v e M e L i ke Y o u D o Ellie Goulding u mo r s R Pe p & R a s h J ed n a Sen

12/05/2015 17:21:35


053

582-MAKIETA 3 44-65.indd 53

12/05/2015 16:39:35


054

CAFÉ COOLTURA KSIĘGARNIA

czyta się

redaguje PIOTR DOBRONIAK

Dżihadystka

»

Relacja z wnętrza komórki rekrutacyjnej Państwa Islamskiego. Szokujący reportaż śledczy! Chcąc poznać mechanizmy rekrutacyjne Państwa Islamskiego, dziennikarka decyduje się na wcielenie w rolę naiwnej młodej dziewczyny gotowej do przyłączenia się do dżihadu. Kontynuując mistyfikację, zakłada hidżab i powoli

przeistacza się w uległą muzułmankę. Do kontaktów z islamistami używa awatara o imieniu Melodie. Pewnego dnia otrzymuje wiadomość od Abu Bilela, 38-letniego dżihadysty mieszkającego na syryjskich terenach kontrolowanych przez Państwo Islamskie. «

Detroit. Sekcja zwłok Ameryki

Imperium księżyca w pełni

Świat marzeń zakupoholiczki

Detroit – niegdyś w amerykańskiej awangardzie, słynące z wielkiego przemysłu, nowatorskich rozwiązań, śmiałych biznesmenów i znanych na całym świecie samochodów – dziś jest stolicą bezrobocia, nędzy i przestępczości. Charlie LeDuff, zdobywca Nagrody Pulitzera, porzuca pracę w „New York Timesie” i wraca do miasta, w którym się urodził.

Choć w kulturze popularnej większą sławę zdobyli Apacze, Siuksowie czy Szejeni, to Komancze, znakomici jeźdźcy i genialni wojownicy, stworzyli najpotężniejsze indiańskie imperium w Ameryce Północnej. Historia zapamiętała Komanczów przede wszystkim jako okrutnych najeźdźców i łupieżców, jednak Gwynne rysuje znacznie bardziej złożony i bogaty obraz tego ludu.

Rebeka Bloomwood – właścicielka imponującej szafy pełnej modowych musthave sezonu zawodowo zajmująca się pisaniem porad na temat gospodarnego wydawania pieniędzy. Ulubione zajęcie: zakupy. Ale jak oddawać się swojej pasji, gdy dochody liche, a na koncie nieustanny debet? Zwiększyć zarobki? Trudne. Zmniejszyć wydatki? Niemożliwe. A bank wysyła coraz to więcej monitów… Książki można kupić na stronie:

BookTO.pl

582-MAKIETA 3 44-65.indd 54

12/05/2015 13:38:53


055

582-MAKIETA 3 44-65.indd 55

12/05/2015 13:38:54


056

CAFÉ COOLTURA HOBBY

582-MAKIETA 3 44-65.indd 56

12/05/2015 15:42:31


057

582-MAKIETA 3 44-65.indd 57

12/05/2015 13:39:04


058

CAFÉ COOLTURA strefa kobiet

strefa kobiet

Redaguje Karolina Zagrodna kobieta@cooltura.co.uk

» Dzień z życia: Anna Dollow

Jestem bardzo wdzięczna za to, co dostałam od życia, a wszystko zaczęło się w Londynie Anna Dollow jest blogerką i autorką książki „Blogowanie o facetach”. Od 3 lat mieszka w Sydney.

»

Do Wielkiej Brytanii przyjechałam, mając 23 lata. Byłam świeżo upieczoną absolwentką UMCS w Lublinie. Jednak poza tytułem i marzeniami nie miałam nic więcej. Nie mogłam znaleźć pracy i zaczęłam przeżywać lekką depresję. Pewnego dnia zadzwoniła do mnie koleżanka mieszkająca na Wyspach i zaproponowała mi pracę jako sprzątaczka. Miałam „odkupić” za spore pieniądze sprzątanie od Polki, która postanowiła wrócić do domu. Na początku zaregowałam na tę propozycję negatywnie, jednak parę dni później zmieniłam zdanie. Po przemyśleniach i wbrew całej rodzinie postanowiłam jednak wyjechać do UK. Miałam problemy z przekroczeniem granicy. Celnik nie wierzył, że jadę do Londynu tylko na 2 tygodnie. Miał rację. W planach miałam zostać 10 miesięcy. W końcu dostałam jednak pieczątkę i wjechałam do Wielkiej Brytanii. Moje pierwsze odczucia wobec Londynu? Już po pierwszym dniu miałam dosyć, chciałam wracać do domu, do Polski. Jednak nie mogłam. Zapożyczyłam się i musiałam pracować, aby oddać dług. Zaciskając zęby, robiłam coś, czego nigdy nie chciałam robić. Nienawidziłam sprzątania. Postanowiłam jak najszybciej 582-MAKIETA 3 44-65.indd 58

zarobić pieniądze, oczyścić się długów i wrócić do Polski. Byłam bardzo blisko zrealizowania tego planu, kiedy na mojej drodze pojawił się mężczyzna. Daniela poznałam dzięki przyjaciółce. Po naszym pierwszym spotkaniu wiedziałam, że do Polski już nie wrócę. Na nowo odkrywałam Londyn i coraz bardziej zakochiwałam się moim Brytyjczyku. Zmieniłam pracę, zostałam sekretarką w biurze prawniczym i czułam się najszczęśliwszą osobą na świecie. Po dwóch latach spędzonych razem Dan poprosił mnie o rękę. Rok pózniej wzięliśmy ślub, dziewięć miesięcy później urodził się nasz pierwszy syn, a dwa lata później jego brat. W międzyczasie odkryłam w sobie pasję pisania, której obecnie poświęcam każdą wolną chwilę.

Zaowocowała ona wydaniem w maju mojej debiutanckiej książki „Blogowanie o facetach”. Kiedy nasza rodzina zaczęła się powiększać, chcieliśmy zmiany, lepszej pogody, czegoś nowego i wtedy wpadliśmy na pomysł przeprowadzki do Australii. Jestem niesamowicie wdzięczna za to, co mam. Wszystko zaczęło się w Londynie. Mam cudowną rodzinę, którą stworzyłam z Danielem w Wielkiej Brytanii i z którą teraz zapuszczam korzenie w Australii. « Zapraszam do czytania mojego bloga:

ania-dollow. blogspot.com.au/

12/05/2015 13:39:04


059 » Jej punkt widzenia

Lustereczko, powiedz przecie… Karolina Zagrodna

»

Mało kto może z ręką na sercu powiedzieć, że jego podejście do alkoholu jest całkowicie zdrowe. Ja nie mogę. Od kiedy jako nastolatka poznałam zalety stanu „pod wpływem”, rozpoczęłam obsesyjne analizowanie konsekwencji jego spożywania. Osoby mojego pokroju, martwiące się na zapas, biorące do siebie każde słowo innych i rejestrujące wydarzenia nie poprzez suche fakty, lecz przez własne emocje, potrafią bardzo szybko wpaść w szpony wszelkich używek. Nasza nadwrażliwość męczy, więc bezustannie szukamy sposobów, aby ją zagłuszać. Im jestem starsza, tym bardziej zdaję sobie z tego sprawę. A że Bukowskim, który im bardziej pijany, tym lepsze dzieła literackie tworzył, nie jestem, wiem, że tego typu zmiana świadomości jest ucieczką na krótką metę. Wmawianie sobie, że „wszyscy piją”, nawet w Wielkiej Brytanii, gdzie kultura codziennego picia w pubie jest wszczepiona w życie Brytyjczyków jak poranna toaleta, jest bzdurą i zagłuszaniem wyrzutów sumienia. Ale nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, a najmniej ludzie, którym daleko do typowego wizerunku alkoholowego menela. Wśród współczesnych kobiet, szczególnie tych, które odnoszą sukcesy natury zawodowej, nadużywanie czegoś – czy to alkohol, wieczorny skręt, solarium, czy też przygodny seks – jest społeczną plagą. Im wyższa posada, im wyższe zarobki, a w rezultacie jeszcze wyższe obcasy, tym większy potencjał wpadnięcia w szpony nałogu. To dla takich kobiet powstał „Najgorszy człowiek na świecie” – debiut literacki Małgorzaty Halber. Znacie ją – była najbardziej cool prezenterką muzyczną Vivy, a wcześniej 5–10–15. Teraz jest pierwszą współczesną kobietą w Polsce, która odważyła się złamać tabu alkoholika menela. Jest głosem zagubionego pokolenia, które jeszcze nie wie, że jest zagubione. Jej książka to nie tylko opis 582-MAKIETA 3 44-65.indd 59

walki z nałogiem, to także pokazanie, że jako ludzie boimy się kontaktów ze sobą, szczególnie jeśli nie mamy w zasięgu ręki jakiegoś „pomagacza”. Bohaterka „Najgorszego człowieka…”, Krystyna, czuje się wśród ludzi niepewnie. Nie wie, jak i o czym z nimi rozmawiać, choć od lat pracuje w telewizji. Jednak umie się kamuflować. Dla znajomych jest przebojową imprezowiczką, wygadaną i wesołą – bo wie, jak można dodać sobie odwagi. Wystarczy mały drink, może dwa. Żeby dobrze się bawić. Żeby wreszcie się nie bać. Żeby cokolwiek poczuć. Książka Halber mimo zarzutu, iż momentami „kuleje literacko”, traktuje o bardzo ważnym problemie. To książka-terapia ze szczyptą znakomitego, czarnego humoru. Przeczytajcie, jeśli nie boicie się przyznać, że czasem się boicie. *** Tymczasem na Wyspach zawrzało po pojawieniu się na stacjach metra reklamy firmy Protein World. Wielki, żółty plakat z modelką w rozmiarze zero

krzyczy do nas wszystkich: „Are you beach body ready?” (czy twoje ciało jest gotowe na plażę? – przyp. red.), sugerując, że w jakimkolwiek ciele obecnie się znajdujemy, powinno ono podlegać choć minimalnej transformacji, zanim pokaże się na plaży tego lata. Ma nam w tym pomóc zestaw „witamin” z Protein World. Reklama po ukazaniu się zaowocowała ponad 360 skargami do brytyjskiej organizacji Advertising Standard Authority oraz 60 tys. podpisów nawołujących do jej usunięcia. Londyńskie kobiety różnych kształtów rozbierały się do bielizny i fotografowały przy plakacie, podpisując fotki, które trafiły do mediów społecznościowych: „Everyone is beach body ready” (każde ciało jest gotowe na plażę – przyp. red.). Reklamę zdjęto po 3 tygodniach. Mały krok dla kilku Brytyjek, wielki krok dla zakompleksionych kobiet na całym świecie… « Napisz na adres

kobieta@cooltura.co.uk

12/05/2015 15:10:09


060

CAFÉ COOLTURA WASZE IMPREZY

Polonia na imprezie z Polish Village Bread nagroda

»

Zdjęcia z imprez wysyłajcie na: foto@cooltura.co.uk lub publikujcie na profilach radia PRL i „Cooltury” na Facebooku. W zgłoszeniu musi być zawarty, podpisany imieniem i nazwiskiem, tekst: Jestem autorem/-ką załączonego zdjęcia i zgadzam się na wykorzystanie go w portalu elondyn.co.uk i w tygodniku „Cooltura”. Co tydzień losujemy słodkie upominki od sponsora konkursu Polish Village Bread. «

582-MAKIETA 3 44-65.indd 60

12/05/2015 16:09:10


061

582-MAKIETA 3 44-65.indd 61

12/05/2015 13:39:09


062

CAFÉ COOLTURA wielka brytania od kuchni

Sosik bardzo dobry

Sergiusz Hieronimczak sergiusch72@yahoo.co.uk

»

Od niedawna porównuję polską gastronomię z brytyjską i z żalem stwierdzam, że przed nami jeszcze długa droga. Więcej mamy w Polsce utalentowanych kucharzy niż gotowych na nich gości. Chciałoby się, żeby polski gość restauracyjny niczym nie różnił się od angielskiego, ale niestety w porównaniu wypadamy miernie. Ten socjalizm gdzieś w narodzie siedzi i nie chce popuścić za nic. Poza tym Polacy nie mają pieniędzy, aby wydawać je w restauracjach, i nie mają czasu, bo gonią za mamoną, bo nie starcza od pierwszego do pierwszego. Oficjalnie Polska to wspaniale rozwijająca się gospodarka, ale… Gastronomicznie jesteśmy daleko. Imprezujemy od okazji do okazji i to raczej przy tradycyjnie zastawionym stole z reliktami typu zraziki i de volaie. Kucharz może przejść samego siebie w staraniach, aby było wykwitnie, a i tak na koniec usłyszy: „Sosik bardzo dobry…”. Sosik, dodatek do potrawy, klucz nadający mu charakterystykę, zamknięcie dania, to określenia, jakim powinien hołdować zjadacz. Zalewanie jedzenia sosem poza pewnymi wyjątkami typu pyzy czy kopytka to zaraza, z którą walczę ja i kilku moich przyjaciół kucharzy. Idea sosu jest bardzo prosta: ma on poprawiać smak, dodawać jedzeniu zapachu. Zazwyczaj jest to forma płynna lub półpłynna, ale zawsze dodatek, taki bohater drugiego planu. 582-MAKIETA 3 44-65.indd 62

Sos często używany był przez naszych przodków do maskowania wątpliwej świeżości produktów na talerzu. Dopiero z czasem stał się sztuką samą w sobie. Historia i rozwój sosów to potężne zagadnienie wymagające dłuższej lektury. Dzisiaj skupić chcę się na podstawach. Zgodnie z kanonem francuskim mamy pięć podstawowych baz, które tworzą tzw. Grandes Sauces. Dwa pierwsze zaliczamy do najstarszych, stanowią one bazę wielu innych. Są nimi bechamel i opisywany niedawno mayonnaise. Trzy pozostałe to velute, brune i blonde. Te pięć to podstawa wielu tradycyjnych sosów. Warto jednak dodać, że współczesne granice w kuchni zostały przesunięte znacznie dalej. Osobiście uważam, że kanon istnieje w każdym zawodzie, a tym dla mnie zawsze było 5 podstawowych sosów. Potem to już jest zabawa, twórczość, wyobraźnia. Kuchnia klasyczna podzieliła się na dwa obozy: jeden wg słynnego Carema, drugi wg niemniej słynnego Escoffiera. To taki stary i nowy testament kuchni klasycznej. Tak jak poznanie Biblii daje wiedzę teologiczną, tak poznanie dokonań tych dwóch panów daje wiedzę gastronomiczną. Dzisiaj krótko o sosie beszamelowym. Wszyscy doskonale go znają, bo używany jest do lazani. Jego zastosowanie jest jednak dużo bardziej zaawansowane i szlachetne. Są cztery teorie powstania sosu beszamelowego. Pierwsza mówi, że wszedł on na salony dzięki Katarzynie Medycejskiej, która wychodząc za mąż za księcia Oreleanu, późniejszego króla Francjii Henryka

II, dostarczyła na dwór francuski włoskich kucharzy, a oni przywieźli do śmierdzącego Paryża sosik ze słonecznej Italii. Druga wersja mówi o księciu Filipie De Mornay (1549 – 1623), który dzięki swej pasji do gotowania był twórcą takich klasyków, jak sos mornay, sos chasseur i sos lyonnaise. Według tej teorii sos beszamelowy jest prostą wariacją sosu mornay. Trzecia teoria przywołuje markiza Ludwika de Bechamel (1603 – 1703), finansistę na dworze króla Ludwika XIV. Piastował on tam honorową funkcję majordomusa. Pierwotnie sos wynaleziono jako nowy dodatek do dań z suszonego dorsza. I choć nie ma żadnych dowodów na taki przebieg narodzin beszamelowego sosu, to ta historia wydaje się najbardziej wiarygodna. W powiązaniu z poprzednią teorią pozostaje osoba, która prawdopodobnie była pomysłodawcą nazwy. Był to kucharz Ludwika XIV Pierre de la Varenne, autor „Le Cusinier Francois”, która stanowi fundament klasycznej kuchni francuskiej. Sos beszamelowy jest tam jedną z pozycji. «

SOS BESZAMELOWY SKŁADNIKI 150 g masła 150 g mąki pszennej ok. 2 l mleka 1 duża cebula 10 goździków 1 liść laurowy sól do smaku

SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA Surową całą cebulę szpikujemy goździkami, wkładamy do rondla z mlekiem, dodajemy liść laurowy i bardzo powoli doprowadzamy do wrzenia. Gdy mleko się zagotuje, zestawiamy z palnika i odstawiamy na bok, aż ostygnie do temperatury pokojowej. Pozostawiamy liść laurowy i cebulę z goździkami, aby mleko nabrało aromatu. Gdy mleko będzie gotowe, wyjmujemy naszpikowaną goździkami cebulę i liść laurowy. W drugim rondlu mieszamy masło i mąkę na gazie tak długo, aż będzie miało konsystencję mokrego piasku na plaży. Uwaga, aby nie przypalić! Następnie zmniejszamy gaz i małymi partiami dodajemy zinfuzowane mleko, intensywnie mieszając drewniana łyżką. Dolewamy tyle mleka, ile nam potrzeba – w zależności, czy sos ma być gęsty, np. do lazani, lub rzadki, np. do makaronu. Gotujemy jeszcze chwilę i gotowe. Uwaga: sos nie może mieć grudek!

12/05/2015 15:10:44


063

582-MAKIETA 3 44-65.indd 63

12/05/2015 15:42:53


064

CAFÉ COOLTURA ZDROWIE I URODA

Poznaj fryzjerskie triki!

Zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego zaraz po wyjściu z salonu fryzjerskiego twoje pasma prezentują się tak, jakbyś była gwiazdą, a następnego dnia jest już zupełnie inaczej? Jeśli tak – poznaj fryzjerskie sztuczki, które trzymają w ryzach nawet najbardziej niesforne włosy! JOANNA BIELAS, MW MEDIA

»

Od fryzjera zawsze wychodzisz z perfekcyjnymi włosami. Niestety, na drugi dzień, po ich umyciu czar pryska: twoje pasma się puszą, elektryzują, są matowe. W dodatku trudno je ułożyć, choć fryzjerka nie miała przecież z nimi większego problemu. Dlaczego w domu nie można uzyskać tego samego efektu? Odpowiedź jest prosta: profesjonaliści mają pod ręką nie tylko najlepsze preparaty, ale też swoje sekrety, którymi niechętnie się dzielą. Poznaj najważniejsze z nich!

DOBRE MYCIE WYDŁUŻY WŁOSA ŻYCIE

Umycie włosów wydaje się prostą czynnością: wystarczy je zmoczyć, nałożyć solidną porcję szamponu, spienić, 582-MAKIETA 3 44-65.indd 64

a następnie spłukać. Nic bardziej mylnego! Okazuje się bowiem, że właśnie poprawne umycie włosów odgrywa kluczową rolę w ich pielęgnacji. Przede wszystkim musimy pamiętać, że włosów nie wolno myć bardzo ciepłą wodą, gdyż może to uszkadzać ich strukturę. Poza tym ilość szamponu, której używamy, powinna być naprawdę niewielka. Warto natomiast zapomnieć o pośpiechu podczas wykonywania tej czynności i poświęcić nawet kilka minut na delikatne i staranne masowanie głowy. Taki zabieg przynosi nam mnóstwo korzyści: poprawia ukrwienie skóry, wzmacnia cebulki włosa, sprawia, że nasze pasma są mocne i pełne blasku. Pamiętaj również, by na sam koniec spłukiwania odkręcić mocniej kurek z chłodną wodą. Dzięki temu łuski włosa domkną się, a nasza czupryna będzie pięknie lśnić!

KRÓTKIE SUSZENIE ZWIĘKSZY LŚNIENIE Czy wiesz, że szybkie suszenie to sekret zdrowych, lśniących włosów? Dzięki temu zabiegowi pasma na dłużej zachowują w sobie wilgoć, są miękkie w dotyku, a przy tym bardziej podatne na zabiegi stylizacyjne. Zanim jednak sięgniesz po suszarkę, delikatnie osusz włosy ręcznikiem, pamiętając, by nie „wyciskać” ich, a jedynie lekko osączać. Potem należy je ostrożnie rozczesać. Warto jednak w tym celu sięgnąć nie po szczotkę, ale po grzebień, najlepiej o szeroko rozstawionych zębach. Podczas suszenia włosów najlepiej trzymać głowę opuszczoną w dół. Tym sposobem włosy nie tylko szybciej schną, ale też nie przylegają zbytnio do siebie i dzięki temu są bardziej puszyste! 12/05/2015 13:39:14


065 Granie w nawilżanie Długie, lśniące włosy to marzenie chyba każdej kobiety, czasem jednak płukanie w chłodnej wodzie czy odpowiednie suszenie nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Co wtedy? Być może podczas mycia czy rozczesywania uszkadzają się łuski naszych włosów, a w efekcie pasma stają się matowe. Dlatego kilka minut przed myciem długich włosów warto w same ich końcówki wmasować kilka kropli olejku arganowego czy kokosowego. Dzięki temu łodygi włosów nie ulegną zniszczeniu, a po ich wysuszeniu pasma zyskają piękny blask!

Przede wszystkim musimy pamiętać, że włosów nie wolno myć bardzo ciepłą wodą, gdyż może to uszkadzać ich strukturę. Poza tym ilość szamponu, której używamy, powinna być naprawdę niewielka. Odświeżenie w oka mgnienie

Twoim problemem nie są wcale suche włosy, lecz pasma nadmiernie przetłuszczające się? Bywa i tak, że na drugi dzień po ich umyciu nagle okazuje się, że są one nieświeże? Zamiast się stresować, zmień zasady pielęgnacji, którymi kierowałaś się do tej pory. Przede wszystkim w ciągu dnia nie szczotkuj włosów – w ten sposób szybciej rozprowadzasz tylko sebum po pasmach, które już po krótkim czasie będą wyglądały nieestetycznie. Wtedy też nasza czupryna szybko przestaje być puszysta. Szczotkę zamień więc na grzebień o szerokich zębach, który nie tylko pomoże zdyscyplinować fryzurę, ale także ułatwi utrzymanie jej świeżości na dłużej. Gdy przetłuszczające się włosy stanowią naprawdę duży problem, a nie mamy możliwości, by umyć głowę, można spryskać włosy u nasady suchym szamponem. Ten preparat szybko wchłania sebum, dzięki czemu włosy znów są świeże. Suchy szampon jest również „fryzjerskim kołem ratunkowym”, gdy nałożymy na pasma za dużo odżywki. Trzeba tylko odczekać ok. 1 minutę i starannie wyczesać włosy, tak by nie pozostał na nich biały proszek… Nie trzeba być mistrzem fryzjerstwa, by każdego dnia cieszyć się zdrowymi, lśniącymi i świeżo wyglądającymi włosami. Wystarczy tylko znać fryzjerskie sztuczki! « 582-MAKIETA 3 44-65.indd 65

12/05/2015 13:39:15


066

REKLAMA uroda i zdrowie

582-MAKIETA 4 66-91.indd 66

12/05/2015 14:58:22


REKLAMA uroda i zdrowie

582-MAKIETA 4 66-91.indd 67

067

12/05/2015 14:58:37


068

REKLAMA uroda i zdrowie

Zadzwoń i zapytaj

O OGŁOSZENIE

RAMKOWE 020 8846 3614

582-MAKIETA 4 66-91.indd 68

12/05/2015 11:26:10


REKLAMA uroda i zdrowie

582-MAKIETA 4 66-91.indd 69

069

12/05/2015 11:26:11


070

OGŁOSZENIA drobne

jak zamieścić

ogłoszenie UWAGA! Ogłoszenia przyjmowane są do PONIEDZIAŁKU DO GODZ. 15.00. Ogłoszenia przesłane po godzinie 15.00 opublikowane będą w następnym wydaniu Cooltury (decyduje godzina otrzymania ogłoszenia przez redakcję, w związku z tym prosimy o wcześniejsze wysyłanie ogłoszeń).

sms

81616

Jeśli masz problem z zamieszczeniem ogłoszenia drogą SMS – zadzwoń pod nr 020 8846 3614

Koszt ogłoszenia £1 + standardowa opłata operatora Wpisz: CL (spacja) kod (spacja) treść ogłoszenia. Przykład: CL 01 Wynajmę pokój... 079 111X111X Koniecznie podaj numer telefonu w treści smsa taki sam jak ten z którego wysyłasz! Kody działów: CL 01 CL 02 CL 03 CL 04 CL 05

mieszkania wynajmę mieszkania szukam praca dam praca szukam kupię

internet

CL 06 CL 07 CL 08 CL 09

sprzedam auto-moto randka w ciemno inne

cooltura.co.uk

Uwaga! Ogłoszenia drobne (£1) reklamujące jakąkolwiek działalność usługową lub handlową, nie będą zamieszczane. Ten typ ogłoszeń można zamieścić, jako ogłoszenie ramkowe (szczegóły poniżej), kontaktując się z DZIAŁEM MARKETINGU.

ramkowe Telefonicznie:

(usługi)

Warunki:

Ramka do 15 słów

81616 KOD: 01

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 70

Wynajmę pokój dwuosobowy na Putney / Barnes (SW15). Dom jednorodzinny, pełne wyposażenie, duża kuchnia, dwie łazienki. Darmowy parking. Internet. £130/tydzień + 2 tyg. depozytu. Rachunki wliczone. Tel. 07462663981.

> Catford/Bromley Jedynka blisko stacji pociągowej Beckenham Hill Catford / Bromley, dom po remoncie, mieszka 4 osobowa rodzina cicha okolica, zapraszam cena 110£/tydz 2 tyg depozytu .tel 07936412710 lub 07892826279

> Wynajme duza jedynke na N 17 za 130 wszystkie rachunki wliczone w domu wszystko nowe dom czysty i spokojny tel 07761084689. 07508560146 > East Ham wynajmę duży pokój dla spokojnej pary lub dziewczyn, w domu jest ogród, internet, duża kuchnia tel. 07852329777 czystym, wyremontowanym mieszkaniu 125f tyg. +tydzień depozytu. Rachunki wliczone, internet, polska tel. zapraszamy 07964537030

Ramka do 25 słów

> Perivale pokój dwu-osobowy dla młodej pary blisko metra dom 07715069696

+vat

> Hounslow, jedynka w domu z ogrodem. Blisko komunikacji i sklepów, tel.07523510272

£ 30

1. Wszystkie ogłoszenia drobne przyjmowane są do poniedziałku do godziny 15.00. Każde ogłoszenie wysłane po tej godzinie zostanie zamieszczone w następnym numerze. 2. Ogłoszenia wysłane z innego numeru niż podany w ogłoszeniu zostaną odrzucone, ogłoszenia napisane drukowanymi literami zostaną odrzucone (OPŁATA ZA OGŁOSZENIE NIE PODLEGA ZWROTOWI). 3. Dopuszczalna długość ogłoszeń drobnych to 160 znaków. 4. Gdy treść ogłoszenia jest obraźliwa lub przekracza zasady powszechnie przyjętych norm społecznych, redakcja zastrzega sobie prawo do nie umieszczania ogłoszeń. Prosimy o prawidłowe podawanie numerów telefonów. W przypadku podania niepełnego numeru (czyli zawierającego mniej niż 11 cyfr) ogłoszenie nie zostanie wydrukowane. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do ich skracania oraz do nie umieszczania bez podawania przyczyny. 5. Wszelkie ogłoszenie dot. usług towarzyskich nie będą zamieszczane. 6. Ogłoszenia (szczególnie te przesłane SMS-em) drukowane są w oryginalnej treści i pisowni.

582-MAKIETA 4 66-91.indd 70

SMS:

> Ilford pokój 2 osobowy w

020 8846 3614 £ 25 +vat lub online: cooltura.co.uk (postępuj według instrukcji) płatność Moneybookers

mieszkania do wynajęcia

> Streatham Common Szukam

spokojnej osoby do dzielenia 1bed flat 07922290232

> Catford/Bromley Jedynka blisko stacji pociągowej Beckenham Hill Catford / Bromley, dom po remoncie, mieszka 4 osobowa rodzina cicha okolica, zapraszam cena 110£/tydz 2 tyg depozytu .tel 07936412710 lub 07892826279

> Dwuosobowy pokoj dla kulturalnej I niepalacej , bez innych nalogow pracujacej osoby £160 tygodniowo. Jedynka £ 140 + dwa tygodnie depozytu, Internet 07540330299

> Kingston Vale £120: do wynajęcia duża, ładna dwójka dla spokojnej, niepalącej 1 osoby w 2 pok. flacie z 1 osobą. Blisko Asda, polski sklep. 07984742185 po 1 > Biuro na sprzedaż, N19, Holloway Road, przy głównej ulicy, parter, blisko stacji Archway, licencja A2, £12000, czynsz £750/mies. 2 pokoje, aneks kuchenny, toaleta. Ok. 45m2. Premium. 07715677401, 07436582104 > Enfield, EN3 5JX, 1 bed flat, £930 +elektryka. 1 piętro. Podwójna sypialnia, oddzielny salon, oddzielna kuchnia, łazienka z wanna. Dostępne od 15 Maja. T: 02088851890, 07436582104, 07715677401, > New Barnet, EN5 1QJ, 3 bed flat, £1450/mies. Duży, 3 pokojowy, 3 podwójne sypialnie (w tym jedna z łazienka), kuchnia z dużym livingiem, łazienka, taras. 0208 885 1890, 07436792779, 07436582103 > White Hart Lane, N178LG, 1 bed flat, £1000 (rachunki wliczone oprócz elektryki). Podwójna sypialnia, oddzielny salon, kuchnia, łazienka z prysznicem. Bardzo ladne. 02088851890, 07715677401 > Enfield, EN1 4HL, 3 bed dom, £1390/miesiac. 2 podwójne sypialnie, 1 pojedyncza, duży salon, kuchnia, duza łazienka, ogród, podjazd na auto. Dostępne od 5 Maja. 02088851890, 07436582103,07436792779 > Annexe, Briarfield Avenue, N3 2LH,£1100/mies. 1 bed bungalow. Podwójna sypialnia, salon, przytulna kuchnia, łazienka. T: 02088851890, 07436582104, 07715677401 > Enfield, EN1 1DN, £1550/mies. 4 bed dom z ogrodem, 3 podwójne sypialnie, 1 pojedyncza, duża kuchnia z jadalnią, łazienka z wanna, ogród. Dostępne od 28 Maja.

12/05/2015 11:26:12


OGŁOSZENIA drobne 02088851890, 07715677401, 07436582104

wymagane driving licence /07846300239

> Pokoje, Wood Green. Dwójka w domu. Cena £125/tydzien +rachunki za gas I energie do podziału z lokatorami. 02088851890. 07436792779

> Szukam chefa do pracy w pubie. Doswiadczenie i komunikatywny 07864102496

> Pokoje do wynajęcia Manor House, podwójne I pojedyncze. Ceny od £110. 02088851890 > Pokoje, Wood Green, Tottenham, dla 1 osoby lub pary. Ceny od £95. 02088851890

praca dam

SMS:

81616 KOD: 03

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 70

Poszukujemy scaffolderów - monterów rusztowań z praktyka w UK 07789992092 Poszukuje doświadczonych Pań do sprzątania. Doświadczenie i referencje wymagane. Możliwość stałej współpracy lub prace dorywcze. Magdalena proszę dzwonić od Pn – Pt w godz 9.00 – 18.00 07985427487 Cukiernia w zachodnim Londynie poszukuje doświadczonych cukierników. Tel: 07809432768.

071

> Looking for waitresses for the restaurant. The restaurant located at 82 Kennington road se11 6nl. 07794974510 contact name is Ustun > Managers, supervisors and Counter staff needed for a very busy espresso bar in Central London , great rates . Please contact Carlos on 07801627501 and forward your CV to Crussi@aol.com > Waitress for café in Palmers Green call Michael 07956295466 > Class 2 HGV DRIVERS WANTED Waste experience preferred Communicative English is a must Charlton based 07885 458 772 > Odkupie sprzątania prywatne domy Pn Londyn okolice Chingford, South Woodford 07946492018 > Full time hairdresser or part time to work in salon in tooting neokutz 146 mitcham road tooting sw17 9nh telephone Vera 02086725619 mobile 07813484218 > Model Company poszukuje nowych twarzy 1-55 lat do reklam tv i katalogów od £500 za dzień! 02037005311 info@ planetofmodelling.co.uk 18 King William St EC4N 7BP

praca szukam

SMS:

81616 KOD: 04

cooltura.co.uk

Piekarnia w zachodnim Londynie poszukuje kierowców z doświadczeniem pracy w UK. Osoby zainteresowane proszone są o kontakt: info@polishvillagebread.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 70

> Elektryk-Hydraulik z 12 letnim doświadczeniem w angielskiej firmie z własnymi narzędziami i vanem. Certyfikaty NICEIC i Gas Safety. Tel. kontaktowy 07707717053

> Praca dla zdolnej krawcowej 078

> Ogrodnik szuka pracy 07858104731 Janek

> Instruktora Nauki Jazdy

> Ogólnobudowlaniec szuka pracy elektryka hydraulika kafelki i inne. Własny samochód oraz narzędziaTel.07840245176

777 30 663

poszukuje Szkola Jazdy Formula Learner. Praca na terenie Londynu Email:info@formula-learner.co.uk Kontakt Andrzej tel. 07883015890

> Potrzebujemy odpowiedzialnej, milej osoby do mycia okien na terenie East London, stała praca-

582-MAKIETA 4 66-91.indd 71

> Malarz-dekorator podejmie prace równiez na cene. Uczciwy solidny 07713919175 > Malarz dekorator szuka pracy

12/05/2015 15:42:34


072

OGŁOSZENIA drobne

własne narzędzia doświadczenie i solidność 07591534894 Krzysztof

> Stolarz szuka pracy stolarka

meblowa na cene szafy , kuchnie, garderoby (sprayed) schody.itp. tel.07988683016

> Malarz dekorator szuka pracy. 07858104731 Janek > Plastrarze z wlasnymi narzedziami szukaja pracy wysoka jakosc i czystosc Marcin 07515464677 > Malarz bez nalogów, uczciwy i solidny szuka pracy. Wysoki standard pracy. 8 lat doświadczenia w UK. Pracuje dla firm i osób prywatnych. Rafal. 07545600591 > Hydraulik, Gas Safe Register. Piece gazowe, kuchenki, kominki. Instalacje gazowe, wodne, centralnego ogrzewania, podłogowe. Cylindry na ciepłą wodę 07925296104 > Elektryk z długoletnim

doświadczeniem zawodowym, szukam pracy. Pomogę przy awariach i problemach związanych z prądem tel. 07883974669

> Elektryk 12 lat w UK. Instalacje zgodne z 17 Edition. Fuseboxy. Automatyka HW CH. Certyfikat NICEIC. Referencje. Insurance Policy. Szuka pracy. Paweł 07469234481 > Hydraulik (Gas Safe Register),

szuka pracy. Montaż boilerów, mega-flo, central heating. Posiadam uprawnienia domestic i commercial. Tel. 07702267525

> Team Malarsko-tapeciarski poszukuje zleceń cena/dniówki własne narzędzia , tel 07463 227169 > Informatyk podejmie wspolprace z firma, ktora dziala lub planuje dzialalnosc w Internecie (np. blog, strona www albo ecommerce). Tel. 07726141296 > Hydraulik, 15 lat w uk, narzedzia i transport, konkurencyjne ceny 07968023856 > Plastrarz szuka pracy. Uczciwy i solidny. Gwarancja jakosci. 8 lat praktyki w UK. Tel. 07708613844

582-MAKIETA 4 66-91.indd 72

Grzegorz.

> Plastrarze z doświadczeniem szukają zleceń na plaster. Oferujemy wysoką jakość wykonanej pracy, posiadamy narzędzia i transport. Tel: 07927066571 > Elektryk z 17th edition. 12 lat doświadczenia w UK, nowe instalacje, przeróbki, naprawy. Lurton, rako, cctv, access control. Dostępny od zaraz : 07737032070 > Murarz, Tynkarz i Ponting szuka pracy od zaraz tel 07553 749628 > Informatyk nawiąże współpracę przy serwisu sprzętu komputerowego, oprogramowania. Podejmę stałą pracę oraz realizację zleceń serwisowych. 0746841506

randka w ciemno SMS:

81616 KOD: 08

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 70

> Szukam normalnej dziewczyny. Kawaler 38 lat. 07770933889 > Mężczyzna chętnie spędzi miło wieczór z atrakcyjną panią . Wykorzystajmy dobrze swój wolny czas. Tel-07549335708 > Mężczyzna chętnie pozna mila panią ja mam 49 lat jestem sympatyczny miły kulturalny 07437557248 > Wysoki 40l po rozwodzie bez dzieci. Szukam kobiety z Londynu z zamkniętą przeszłością otwartej szczerej pragnącej stałego spokojnego związku 07772387104 > Witam zasponsoruje kobietę z zachodniego Londynu 07732432389 > Szczery katolik, kawaler z Londynu, lat 32. Poważnie myślący o życiu. Szuka kobiety, z którą mógłby się zaprzyjaźnić i stworzyć stały szczęśliwy związek. 07772544347 > Witam szukam dyskretnej kobiety z zachodniego Londynu

12/05/2015 11:26:14


REKLAMA DROBNE Wiktor 07732432389

sprzedam SMS:

073

usługi różne zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 70

81616 KOD: 06

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 70

> Do sprzedania nowe słuchawki: Bose IE2i £70, czysty dźwięk idealne do każdego rodzaju muzyki 07879 8710 32 > Duży słownik naukowo techniczny, dwujęzyczny, nowy, cena 45.00 tel.07523510272 > Duży polsko- angielski słownik 2 tomy, nowy £45.00 Tel.07523510272 > Do sprzedania nowe słuchawki: Beats By Dr. Dre Powerbeats £75, dla wymagających mega super brzmienie 07879 8710 32 > Laptop i7,HP, 2,4ghz.pam. 4gb. dysk 320b. Wi-Fi.dvd-rw. kamera. win7 PL. stan bdb. 150£. Laptop i5. Dell 2,5ghz. pam.4b. dysk320b. Wi-Fi. Dvd. Win7 PL.130£. T 07593298590 > Do sprzedania gotowa strona internetowa dla firmy z sektora budowlanego. O szczegóły proszę o kontakt: 07879871032 > Sprzedam dla hydraulików: gotowa strona internetowa, możemy ja dowolnie przerobić www.plumbersolution.co.uk cena do uzgodnienia 07879871032’’ > Do sprzedania nowe słuchawki: Bose MIE2i £70, fenomenalne brzmienie 07879 8710 32

auto-moto SMS:

Tłumaczenia przysięgłe 24/7 bezpośrednio nie przez google akceptowane wszędzie w UK i PL. Prawnicze i medyczne, dokumenty, świadectwa. Szybciej i taniej niż inni. Kontakt: slav.translations@gmail.com lub 07981753699

Architekt rejestrowany w Anglii wykonuje projekty: lofts, extensions. Usługi: Planning Applications and Building Control mob.: 07708696377 stasch@stasch.co.uk

ZNAJDŹ

PRACĘ

z portalem Zawsze aktualne ogłoszenia!

Architekt z uprawnieniami, wieloletnia praktyka, specjalizacja konserwacja zabytkow, wszelkie prace architektoniczne, kontakt: 0790 3034463; szymon@dylewski. fsnet.co.uk

Profesjonalne sesje fotograficzne: fotografia noworodkowa, dziecięca, rodzinna i okolicznościowa. Zapraszam na moja stronę www. fairyworldphotography.co.uk Super niskie ceny. Zapraszam 07736217120

81616 KOD: 07

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 70

> Renault Master Polskie tablice długi wysoki stan b. dobry cena 07833045058

582-MAKIETA 4 66-91.indd 73

Strony www, logo, ulotki, design, druk. Szybko i profesjonalnie. www.aktywacjafirmy.uk 07886602515

12/05/2015 11:26:16


074

OGŁOSZENIA USŁUGI H-Tech Serwis Komputerowy. Rozwiązywanie wszelkich problemów z Laptopami i PC. Odzyskiwanie Danych, Instalacje, Administracja, Zabezpieczanie Sieci, CCTV. Dojazd do Klienta. Tel.: 07723012148, email: halskyt@yahoo.co.uk www.halskytech.co.uk

Potrzebujesz pomocy tłumacza-interpretora? Zapewniam osobistą asystę w każdym temacie, z dojazdem na miejsce. Proszę śmiało dzwonić. 07585776077

The Rubbish Guys – vany do 16yrd wywóz śmieci cały Londyn 24/7 zabieramy więcej niż skip za mniejsze pieniądze rubbishguys@hotmail. com 07443600080, 07443600090

Rozliczenia podatkowe, rejestracja i rozliczenia Self employed. Working Tax Credit, Child Tax Credit. Pomoc w benefitach. Kontakt 07475957191

zdrowie i uroda zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 70

Masażysta od 1980r. profesjonalnie leczy schorzenia kręgosłupa, ustawianie kręgów, dojeżdżam do klienta ze stołem. Mirosław Frąckowiak tel.07725469656. www.frackowiak.co.uk

582-MAKIETA 4 66-91.indd 74

Polskie Kursy Kosmetyczne, 5 dniowy kurs Stylizacji Paznokci tylko £395, Przedłużania rzęs, Przedłużania, Włosów, MakeUpu – Akredytowane Certyfikaty 0784920-3526 Szczegóły Na www.PolskieKursy. co.uk

£1

komputery serwis zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 70

Naprawy laptopów. Wymiana układów graficznych BGA i innych podzespołów. Konserwacja układów chłodzenia. Uczciwa wycena naprawy, konkurencyjne ceny 07910473675

HL-Computer Service; Profesjonalne naprawy; Reinstalacja Windows; Usuwanie wirusów; Instalacja Internetu; TechnikInformatyk; Olgierd 07961222932

Naprawa: laptopy, tablety, konsole, zipmotelefony. Zmiana języka, wirusy, przegrzewanie się, wymiana ekranu / klawiatury, rok gwarancji na nowe części, oferujemy laptop zastępczy 07411123340

telewizja satelitarna zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 70

Anteny satelitarne. Montaż, fachowe ustawienie sygnału, akcesoria, Telewizja na kartę, nc+, polsat. 9 letnie doświadczenie Niskie ceny. Mariusz Domaradzki. 07523486296, mariusz-cyfra@wp.pl Polska Telewizja Londyn NC+ , Cyfrowy Polsat Zestawy na umowę Montaż anten Zapraszamy do punktu 19 Finchley Lane NW4 1BN Hendon Sklep: 02082033162 Instalacje:07779631401 www.polskatelewizja. co.uk Satelitarna Telewizja Najszybsze i najlepsze rozwiązanie wszystkich twoich problemów. Ustawienia, montaż, polskie zestawy TNK Andrzej 07840650509 07423602647

transport przewozy, paczki zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 70

Tanio przeprowadzki (transport wszelkiego rodzaju). Największy VAN Pomoc w załadunku i rozładunku. Cały Londyn i UK.www. goldeneagleremovals. co.uk Tel 07969629456 Daniel

Przeprowadzki , wywóz śmieci Londyn i cała Anglia, duży van z windą, profesjonalna obsługa. Przewóz na lotniska, dziewięcioosobowy van. Piotr, 07749174695

Profesjonalny transport na lotniska; Stansted, Luton, Gatwick, £40. Licencja PCO, bezpieczne i wygodne Audi A6, foteliki dla dzieci, wschodni Londyn. 07713453606

Teraz ogłoszenie

drobne kosztuje

tylko

£1

12/05/2015 11:26:17


OGŁOSZENIA transport

582-MAKIETA 4 66-91.indd 75

075

12/05/2015 11:26:18


076

582-MAKIETA 4 66-91.indd 76

12/05/2015 11:26:20


REKLAMA transport

077

Zadzwoń i zapytaj

O OGŁOSZENIE

RAMKOWE 020 8846 3614

582-MAKIETA 4 66-91.indd 77

12/05/2015 12:46:22


078

REKLAMA BUDOWNICTWO

582-MAKIETA 4 66-91.indd 78

12/05/2015 11:26:24


REKLAMA budownictwo

582-MAKIETA 4 66-91.indd 79

079

12/05/2015 11:26:28


080

REKLAMA SKUP ZŁOMU

582-MAKIETA 4 66-91.indd 80

12/05/2015 11:26:30


REKLAMA SKUP ZŁOMU

582-MAKIETA 4 66-91.indd 81

081

12/05/2015 11:26:32


082

REKLAMA WYWÓZ ŚMIECI

582-MAKIETA 4 66-91.indd 82

12/05/2015 12:45:29


REKLAMA BUDOWNICTWO

582-MAKIETA 4 66-91.indd 83

083

12/05/2015 11:26:37


084

REKLAMA BUDOWNICTWO

582-MAKIETA 4 66-91.indd 84

12/05/2015 11:26:40


REKLAMA BUDOWNICTWO

582-MAKIETA 4 66-91.indd 85

085

12/05/2015 11:26:42


086

REKLAMA BUDOWNICTWO

582-MAKIETA 4 66-91.indd 86

12/05/2015 11:26:44


REKLAMA BUDOWNICTWO

582-MAKIETA 4 66-91.indd 87

087

12/05/2015 11:26:45


088

582-MAKIETA 4 66-91.indd 88

12/05/2015 11:26:47


REKLAMA BUDOWNICTWO+motoryzacja

582-MAKIETA 4 66-91.indd 89

089

12/05/2015 11:26:49


090

REKLAMA MOTORYZACJA

582-MAKIETA 4 66-91.indd 90

12/05/2015 11:26:51


REKLAMA MOTORYZACJA

582-MAKIETA 4 66-91.indd 91

091

12/05/2015 11:26:52


092

WIADOMOŚCI Krzyżówka + Horoskop

582-MAKIETA 5 92-100.indd 92

12/05/2015 14:18:40


093 BYK

PANNA

KOZIOROŻEC

Gwiazdy wzmocnią Twój urok osobisty i wdzięk. Będziesz mógł oczarować, kogo zapragniesz. Może nadeszła pora na nową miłość? Nie zamykaj się w sobie i nie odrzucaj propozycji spotkań. Jeśli masz już drugą połówkę, możesz liczyć na zainteresowanie i uczucia z jej strony.

Przed Tobą drobne problemy w życiu osobistym. Możesz mieć kłopoty w komunikacji z innymi członkami rodziny. Poczujesz się niezrozumiany. Lepiej nie poruszaj trudnych tematów, a jeżeli będziecie o czymś dyskutować, wykaż się taktem i negocjuj, zamiast się kłócić.

Możesz narzekać na zmienne samopoczucie. Będziesz miał wahania nastrojów, ze śmiechu możesz wpadać wprost w złość. Postaraj się opanowywać, poćwicz techniki relaksacyjne. Wprowadź także do swojego życia więcej luzu, śmiechu, postaraj się być do siebie bardziej zdystansowany.

BLIŹNIĘTA

WAGA

WODNIK

Odetchniesz z ulgą. Uspokoi się sytuacja w sprawach rodzinnych i zawodowych. Będziesz mógł przystąpić do działania z głową pełną pomysłów. Zapowiadają się nowe wyzwania i sukcesy. Dobry czas na zawieranie i podpisywanie umów i kontraktów.

Nieporozumienia pójdą w niepamięć. Uda Ci się zbudować pozytywną, pełną zaufania i szacunku relację z partnerem. Będziecie się dobrze czuć w swoim towarzystwie. W weekend razem z ukochaną osobą spędzisz urocze i pełne uniesienia chwile.

Będziesz spokojny, skoncentrowany i pracowity. To dobry czas na załatwianie trudnych spraw oraz wszystkich związanych z finansami, a także zawodowych. Ktoś może próbować Cię prowokować. Ufaj swojej intuicji i nie daj się ponieść nerwom, które są najgorszym doradcą.

RAK

SKORPION

RYBY

W najbliższych dniach ogranicz swoje zaufanie do innych ludzi. Ze swoich tajemnic, planów i kłopotów zwierzaj się tylko najbardziej zaufanym osobom. Gwiazdy mówią, że wokół Twojej osoby może powstać plotka rozpowiadana przez kogoś zazdrosnego o Twoje sukcesy.

W sferze uczuciowej gwiazdy nie wróżą Ci najlepiej. Zastanów się nad przyszłością Twojego związku. Najbliższy czas okaże się decydujący, jeśli chodzi o sprawy osobiste. Tylko od Ciebie zależeć będzie, jak dalej potoczą się Wasze losy. Nie odwlekaj decyzji.

Nie zabraknie Ci motywacji do pracy. Dodatkowo intelekt i wiedza sprawią, że poradzisz sobie z każdym trudnym zadaniem. Efekty Twojej pracy będą bardzo zadowalające, sprawią, że współpracownicy Cię dostrzegą i docenią.

LEW

STRZELEC

BARAN

Zacznie się teraz Twój nie najlepszy okres astrologiczny. Wycisz się i postaraj się nie podejmować chwilowo ważnych decyzji. W pracy sumiennie wykonuj swoje obowiązki, z rodziną nie prowokuj dyskusji, unikaj konfrontacji i zatargów. Skup się na odpoczynku i relaksie.

Dobrze będzie Ci się układała współpraca z innymi ludźmi. To dzięki nim pokonasz wiele problemów. Nadchodzący czas wykorzystaj na spotkania z przyjaciółmi i rodziną. Dobrze Ci zrobi weekendowy wyjazd za miasto z najbliższymi. Dzięki temu podładujesz trochę swoje akumulatory.

Najbliższy czas nie będzie sprzyjał aktywności. Postaraj się nie poddawać negatywnym emocjom i lękom. Gwiazdy wróżą Ci powodzenie, pod warunkiem że będziesz działał rozsądnie i nie wpadniesz w panikę. Pamiętaj, że czasem do sukcesu prowadzą dziwne drogi.

(21.04–20.05)

(21.05–21.06)

(22.06–22.07)

(23.07–22.08)

582-MAKIETA 5 92-100.indd 93

(23.08–22.09)

(23.09–22.10)

(23.10–21.11)

(22.11–21.12)

(22.12–19.01)

(20.01–18.02)

(19.02–20.03)

(21.03–20.04)

12/05/2015 14:18:40


094

SPORT Piłka nożna

Remis Chelsea, porażka Arsenalu, spadek QPR

Fot. PAP/EPA, Gerry Penny

Liverpool zremisował w Londynie z pewną tytułu Chelsea 1:1 w 36. kolejce piłkarskiej ekstraklasy angielskiej i praktycznie stracił szansę na awans do pierwszej czwórki. Z kolei zespół Queens Park Rangers uległ Manchesterowi City 0:6 i spadł z Premier League.

W niebieskim stroju Łukasz Fabiański. Bramkarz Swensea był główną postacią swojego zespołu w wygranym 1:0 wyjazdowym spotkaniu z Arsenalem

»

Liverpool – wicemistrz kraju z 2014 r. – musi ponownie planować swój budżet bez dochodów z Champions League. Podopieczni Brendana Rodgersa zagrali w najważniejszym europejskim pucharze tylko raz w ostatnich pięciu sezonach. „The Reds” mają jeszcze wprawdzie teoretyczną szansę dogonienia czwartego w tabeli Manchesteru United – na dwie kolejki przed końcem obie ekipy dzieli sześć punktów – ale musieliby też poprawić bilans bramkowy. „Czerwone Diabły”, które pokonały Crystal Palace 2:1, mają +25, natomiast Liverpool +11. Obie bramki w Londynie padły po strzałach głową kapitanów drużyn. John Terry trafił w 5., a Steven Gerrard 582-MAKIETA 5 92-100.indd 94

w 44. minucie. Ten pierwszy został najskuteczniejszym obrońcą w historii Premier League – był to jego 39. gol w ekstraklasie. Dotychczas dzielił rekord z Davidem Unsworthem, który zakończył karierę w 2009 r. Z kolei Gerrard trafił w ekstraklasie po raz 119., co czyni go drugim najskuteczniejszym strzelcem Liverpoolu w tych rozgrywkach. 118 goli miał Michael Owen. QPR to druga drużyna, która odpadła z walki o utrzymanie. W ubiegłą sobotę Burnley wygrało wprawdzie na wyjeździe z Hull City 1:0, ale ze względu na niekorzystne dla beniaminka wyniki innych spotkań i tak nie ma już szansy dogonić pierwszego w bezpiecznej strefie Newcastle United.

Mistrz z ubiegłego roku Manchester City miał zdecydowaną przewagę od początku do końca starcia z ostatnim w tabeli rywalem. Pierwsza bramka padła już w 4. minucie, a do siatki trafił Sergio Aguero, który skompletował w tym spotkaniu hat-trick. Tym samym Argentyńczyk powiększył prowadzenie nad rywalami w klasyfikacji strzelców – po 36 kolejkach ma 25 goli, o pięć więcej od drugiego w zestawieniu Harry’ego Kane’a z Tottenhamu Hotspur. Coraz bliżej pozostania w ekstraklasie jest za to zespół Marcina Wasilewskiego Leicester City. „Lisy” okazały się w sobotę lepsze od Southampton (2:0) i mają trzy punkty przewagi nad pierwszym w strefie spadkowej Hull. Było to szóste zwycięstwo Leicester w ostatnich siedmiu spotkaniach. Z kolei Łukasz Fabiański pokonał nieoczekiwanie razem z kolegami ze Swansea City swój były klub Arsenal Londyn 1:0 w ostatnim spotkaniu 36. kolejki angielskiej Premier League. Polski bramkarz rozegrał bardzo dobre spotkanie i wielokrotnie imponował dobrymi interwencjami. Fabiański miał sporo pracy. Pokonać próbowali go Olivier Giroud, Santi Cazorla, Alexis Sanchez czy Theo Walcott. Reprezentant kraju zachował czyste konto, a losy spotkania na korzyść gości rozstrzygnął w 85. minucie Bafetimbi Gomis. „Kanonierzy” mimo porażki pozostali na trzecim miejscu w tabeli. Tuż przed nimi jest Manchester City, który ma trzy punkty więcej, a nad czwartym Manchesterem United mają dwa punkty przewagi. Mistrzostwo kraju już wcześniej zapewniła sobie Chelsea Londyn. Mecz z ławki rezerwowych Arsenalu obejrzał Wojciech Szczęsny, a Krystian Bielik nie znalazł się w składzie. « 12/05/2015 14:18:42


095 Grad bramek w drugiej lidze Aż 43 bramki w pięciu meczach strzelili w minioną niedzielę piłkarze drugiej ligi. W pierwszej lidze po kolejnej porażce FC Cobalt wyścig o mistrzowski tytuł nabiera rumieńców. Daniel Kowalski, polsport.co.uk

»

Lider przegrał minimalnie z mądrze grającym White Wings Seniors 1:2. Kluczem do zwycięstwa było wyłączenie z gry Adriana Hermaszuka, który wraz z Pawłem Kiełtyką tworzy najbardziej bramkostrzelny duet ekstraklasy. Piątka Bronka w meczu z Inter Team wygrywała już 2:0, jednak po ostatnim gwizdku sędziego to aspirujący do mistrzowskiego tytułu Inter cieszył się z trzech punktów, bo zadał rywalowi trzy skuteczne ciosy. W zaległym meczu grupy mis­ trzowskiej WWS, choć miał dużą przewagę, przegrał ostatecznie z The 12 Team 0:1. O wyniku zadecydowała zerowa skuteczności „seniorów”, którzy nie potrafili wykorzystać nawet jednej z wielu stworzonych sytuacji bramkowych. W grupie spadkowej Scyzoryki bez najmniejszych problemów poradziły sobie z KS04, aplikując rywalowi aż siedem bramek. Zespół Sylwestra Jedynaka szybko objął prowadzenie 4:0, a później już tylko kontrolował sytuację na boisku. Trwa ostra walka na drugim froncie. Pierwsze trzy drużyny zgodnie wygrały swoje mecze, więc o zmianach na czele tabeli nie może być mowy. Najbardziej okazałe zwycięstwo odniósł Power Rangers, który rozgromił IFX FC aż 8:0.

582-MAKIETA 5 92-100.indd 95

FC Cosmos zagrał w okrojonym składzie bez swojego najlepszego zawodnika i tylko na początku stawiał opór wiceliderowi. Przewodząca stawce ekipa Wima Team urządziła sobie prawdziwy trening strzelecki, pakując rywalowi aż czternaście goli, tracąc przy tym zaledwie dwa.

W meczu FC Polska – JJ Construction to „biało-czerwoni” częściej posiadali piłkę. Ciężko jest jednak wygrać, nie wykorzystując choć jednej z wielu stworzonych sobie sytuacji strzeleckich. Takiego problemu nie mieli „Konstruktorzy”, których skuteczność była odwrotnie proporcjonalna do rywali. «

I LIGA – GRUPA MISTRZOWSKA Wyniki 24. kolejki FC Cobalt (m) – White Wings Seniors 1:2 Inter Team – Piątka Bronka 3:2 White Wings Seniors – The 12 Team (p) 0:1 1. FC Cobalt (m) 23 68-34 30 2. Inter Team 23 61-31 28 3. The 12 Team (p) 22 52-44 23 4. White Wings Seniors 23 40-40 21 5. Piątka Bronka 23 43-53 16

II LIGA Wyniki 24. kolejki RSVM (b) – FC Cosmos 5:3 FC Piona – Bianca FC 0:5 IFX FC – Power Rangers 0:8 Mazury Team – Wima Team 2:14 FC Polska (s) – JJ Construction 0:6 1. Wima Team 23 85-31 54 2. RSVM (b) 23 90-38 52 3. Power Rangers 23 74-41 47 4. FC Cosmos 23 69-54 41 5. Bianca FC 23 63-48 32 6. FC Piona 23 39-54 27 7. FC Polska (s) 23 39-64 19 8. JJ Construction 23 47-83 18 9. IFX FC 23 29-77 14 10. Maja Team 9 17-38 7 11. Mazury Team 6 9-43 6

I LIGA – GRUPA SPADKOWA Wyniki 24. kolejki Scyzoryki – KS04 Ark 7:0 Warriors of God (b) – Joga Bonito (b) 0:5 1. Scyzoryki 23 64-34 27 2. Joga Bonito (b) 23 44-46 22 3. KS04 Ark 23 38-49 16 4. PCW Olimpia 22 33-45 12 5. Warriors of God (b) 23 17-84 4

12/05/2015 14:18:43


096

SPORT Siatkówka

Polacy w brytyjskim meczu gwiazd siatkarzy Już w najbliższą sobotę w hali Brentford Fountain Leisure Centre w zachodnim Londynie rozegrana zostanie druga edycja siatkarskiego meczu gwiazd angielskiej ligi – Azimo Super8 All-Star Game 2015. W ramach turnieju odbędą się dwa spotkania – lig żeńskiej i męskiej. Fot. CBL Polonia Londyn

»

W obu meczach gwiazdy brytyjskie zmierzą się z drużynami Reszty Świata. Zapowiada się wydarzenie na wysokim poziomie sportowym i organizacyjnym. Zawodników wybrali kibice oraz trenerzy ligi – aż dziewięciu sportowców w meczu mężczyzn to zawodnicy CBL Polonii Londyn. Rozgrywający londyńczyków Bartosz Kisielewicz w brytyjskim meczu gwiazd zagra po raz drugi i jest pewien, że to Polacy mogą odegrać dużą rolę w rozwoju angielskiej siatkówki. Bartosz, serdeczne gratulacje! Po raz kolejny będziesz rozgrywał piłki w drużynie Reszty Świata. Naprzeciw was staną olimpijczycy z Londynu. Jaki plan gry zakładasz? Bartosz Kisielewicz: Przede wszystkim serdecznie dziękuję kibicom za głosy. Bardzo to doceniam, a udział w takim meczu jest dla mnie wielkim wyróżnieniem. Zagram już drugi raz i nie ukrywam, że mam zamiar zrewanżować się Brytyjczykom za zeszłoroczną porażkę. W tym roku sporo chłopaków z CBL Polonii zagra w meczu, więc mamy już pewną przewagę – wiem, kto lubi „ekspres na lewy”, a kto trochę wolniejsze piłki (śmiech). Rzeczywiście zmierzymy się z olimpijczykami, ale to tylko dodaje całemu wydarzeniu prestiżu. Grasz już na Wyspach 3 sezony. Jak to wygląda z perspektywy zawodnika, który w Polsce otarł się o poważną siatkówkę? Bartosz Kisielewicz: Grałem w Polsce w pierwszej lidze i pod siatką spotkałem się z wieloma gwiazdami siatkówki, więc mam pewne porównanie. W ciągu ostatnich kilku lat poziom naszego sportu w Anglii 582-MAKIETA 5 92-100.indd 96

Zawodnicy CBL Polonia Jacek Szafrański (z lewej) i Bartosz Kisielewicz w trakcie Meczu Gwiazd 2014

podniósł się niesamowicie – Londyn 2012, kilka pomocnych uniwersytetów i już zaczęło się dziać. Trzeba też wspomnieć o roli Polaków w tym rozwoju. To, że Azimo Mecz Gwiazd w tym roku rozgrywany jest w hali CBL Polonii, to dowód, że najlepsi kibice na świecie błyszczą także w Anglii. To samo organizacja – w Polonii pewne rozwiązania są wprowadzane po raz pierwszy w Anglii. Miło patrzeć, jak inne kluby i sama federacja chcą korzystać z tego know-how. W którą stronę chciałbyś, żeby poszedł rozwój siatki w Anglii? Bartosz Kisielewicz: Musimy dążyć do stopniowej profesjonalizacji. Ja gram, bo kocham ten sport, i mam małżonkę, która mnie wspiera. Ale naprawdę ciężko jest być wieczorem

na treningu, jeżeli w pracy było się 10 godzin, a siedmiomiesięczny syn w nocy chciał trochę porozrabiać. Mimo wszystko walczymy i staramy się bronić barw Polonii, która jest najstarszym klubem w lidze. Rywalizujemy z uniwersytetami i olimpijczykami, ale wciąż pokazujemy, że Polacy wiedzą, jak się gra i kibicuje. Anglicy mają to do siebie, że chcą się uczyć od najlepszych, więc tym bardziej rola Polonii Londyn jest w lidze kluczowa. Zapraszam więc wszystkich kibiców na Azimo Mecz Gwiazd – gramy w naszej hali na Brentford w sobotę, początek imprezy o godz. 13.00. Organizatorzy zapewniają, że będzie to najlepszy mecz od czasów igrzysk, a ja zapowiadam, że emocji nie zabraknie. « 12/05/2015 14:18:44


097

582-MAKIETA 5 92-100.indd 97

12/05/2015 14:18:45


582-MAKIETA 5 92-100.indd 98

12/05/2015 14:18:47


582-MAKIETA 5 92-100.indd 99

12/05/2015 14:18:50


582-MAKIETA 5 92-100.indd 100

12/05/2015 14:18:52


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.