Cooltura Issue 597

Page 1

cooltura.co.uk

29 sierpnia 2015

35 (597)

POTWORY Z GŁĘBINY CORBYNO mania BRYTYJCZYCY SOBIE, imigranci sobie

597-COVER.indd 2

25/08/2015 16:42:21


597-MAKIETA 1 01-23.indd 2

25/08/2015 16:38:04


597-MAKIETA 1 01-23.indd 3

25/08/2015 16:38:06


597-MAKIETA 1 01-23.indd 4

25/08/2015 16:38:07


W NUMERZE 597.

POLISH WEEKLY

MAGAZINE

Unit 8, Odeon Parade 480 London Road, Isleworth, TW7 4RL GODZINY OTWARCIA: 9.00 – 17.00 TEL: 020 8846 3615 FAX: 020 8741 9490 www.cooltura.co.uk, info@cooltura.co.uk REDAKTOR NACZELNY

KORDIAN KLACZYŃSKI kordian@cooltura.co.uk, wew. 256 Z-CA REDAKTORA NACZELNEGO

PIOTR DOBRONIAK dobroniak@cooltura.co.uk, wew. 261 DZIENNIKARZE

SYLWIA MILAN sylwia@cooltura.co.uk MARCIN URBAN, wew. 248 m.urban@cooltura.co.uk DARIUSZ A. ZELLER darek@cooltura.co.uk, wew. 255

008

DZIAŁ GRAFICZNY wew. 260 AGATA OLEWIŃSKA agata@cooltura.co.uk TOMEK WOŹNICZKA sergei@cooltura.co.uk TOMEK WALECIUK tomasz.waleciuk@cooltura.co.uk WSPÓŁPRACOWNICY

LIDIA BARC / TOMASZ BOREJZA / MAŁGORZATA DEMETRIOU / MAGDALENA GIGNAL / PIOTR GULBICKI / SERGIUSZ HIERONIMCZAK / ŁUKASZ MARCZEWSKI / ANDRZEJ ŚWIDLICKI / TOMASZ WILCZKIEWICZ / KAROLINA ZAGRODNA/ RADOSŁAW ZAPAŁOWSKI MARKETING I REKLAMA

marketing@cooltura.co.uk DYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY

KRZYSZTOF CHOWANIEC kc@cooltura.co.uk, wew. 244 WICEDYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY

JOANNA ROŻEK joanna@cooltura.co.uk, wew. 246 SPECJALIŚCI ds. MARKETINGU I REKLAMY

012 006 W OBIEKTYWIE 008 NA WYSPACH

030 dywizjonu 303

018 GOSPODARKA

072 PORADY

Potwory z głębiny

030 KOMENTARZ TYGODNIA Corbynomania

032 FELIETON Kac po upajaniu się narodowością

034 WOKÓŁ NAS Brytyjczycy sobie, imigranci sobie

038 WYDARZENIA Polacy wracają na Cieszyn

046 CAFÉ COOLTURA Nadchodzące wydarzenia

597-MAKIETA 1 01-23.indd 5

EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk 0208 846 3614

Powstaje film o lotnikach

054 KSIĘGARNIA

024 TEMAT NUMERU

DZIAŁ OGŁOSZEŃ I PRENUMERATA

050 KULTURA

014 PRZEGLĄD PRASY BRYTYJSKIEJ

020 PRAWO

EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk wew. 245 EWA CHMIEL evach@cooltura.co.uk, wew. 250 MARTYNA DRZEWIECKA martyna@cooltura.co.uk, wew. 247 MAŁGORZATA SAS gosia@cooltura.co.uk, wew. 263 GRZEGORZ URBANEK g.urbanek@cooltura.co.uk, wew. 249

056 OGŁOSZENIA Gosia Demetriou radzi

074 ZDROWIE Sód, przyjaciel czy wróg?

KSIĘGOWOŚĆ

RADOSŁAW STASZEWSKI radek@cooltura.co.uk KATARZYNA CEGIEŁKA kate@cooltura.co.uk DYSTRYBUCJA distribution@cooltura.co.uk WYDAWCA Sara-Int Ltd. ISSN 1743-8489

Poglądy zawarte w felietonach i listach do redakcji są osobistymi przekonaniami ich autorów i nie zawsze pokrywają się z przekonaniami redakcji Cooltury. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowywania tekstów. Publikowanie zamieszczonych tekstów i zdjęć bez zgody redakcji jest niezgodne z prawem. Strony depeszowe redagowane są w oparciu o materiały Polskiej Agencji Prasowej.

076 GUEST ROOM Okładka: TOMEĆ WOŹNY

Poezja

078 WASZE IMPREZY Polonia na imprezie z Polish Village Bread

080 WIELKA BRYTANIA OD KUCHNI Kulinarne kolokwializmy w UK Brytyjski chleb to trucizna

092 SPORT 096 KRZYŻÓWKA 097 HOROSKOP

coolturamagazine

#coolturaUK

issuu.com/cooltura

tablet / smartfon

25/08/2015 16:38:11


006

Zdjęcie tygodnia Taki jest londyn

Polska krew dla Brytyjczyków Jerzy Byczyński, koordynator British Poles Initiative uczestniczy w akcji #polishblood w Brewers Hall w Londynie. 20 sierpnia wielu mieszkających w Wielkiej Brytanii Polaków ruszyło oddać krew. Inicjatywa miała na celu wzmocnienie pozytywnego wizerunku polskiej społeczności na Wyspach.

597-MAKIETA 1 01-23.indd 6

25/08/2015 16:38:12


Fot. PAP/EPA/Facundo Arrizabalaga 597-MAKIETA 1 01-23.indd 7

25/08/2015 16:38:15


Fot. PAP/EPA/Philippe Huguen

008

WIADOMOŚCI NA WYSPACH

Szefowa brytyjskiego Home Office Theresa May i francuski minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve rozmawiają z dziennikarzami podczas konferencji prasowej w Calais.

Granica pod większą kontrolę Brytyjski rząd zobowiązał się do przekazania 10 mln euro w ciągu dwóch lat w związku z napływem do Calais w płn. Francji imigrantów chcących dostać się do Wielkiej Brytanii. Zawarte w zeszły czwartek porozumienie przewiduje też między innymi wzmocnienie współpracy policyjnej.

»

Umowa podpisana w Calais przez ministrów spraw wewnętrznych Francji i Wielkiej Brytanii – Bernarda Cazeneuve i Theresę May – mówi o przeznaczeniu „dodatkowych środków” w celu zabezpieczenia tunelu pod kanałem La Manche, łączącego Francję i Wielką Brytanię. – Należy tu, w Calais, wysłać bardzo silny sygnał, że nie można nielegalnie przekraczać granicy, którą wspólnie zarządzamy – oświadczył Cazeneuve. Oba kraje mają utworzyć „połączone centrum dowodzenia” do walki z siatkami przemytników ludzi i „wspólny zespół” mający na celu zwiększenie liczby deportacji nielegalnych imigrantów. Jeśli chodzi o kwestie humanitarne brytyjsko-francuskie porozumienie przewiduje „wzmożenie obserwacji” imigrantów i uchodźców, aby skuteczniej „identyfikować osoby naj597-MAKIETA 1 01-23.indd 8

bardziej poszkodowane i potencjalne ofiary handlarzy” ludźmi, zwłaszcza kobiety i dzieci. Osoby takie miałyby zostać poinformowane o zagrożeniu i umieszczone w „bezpiecznym miejscu” – podano. W ramach współpracy Londynu i Paryża wspierany ma być także program pomocy przy dobrowolnych powrotach imigrantów do krajów ich pochodzenia. Władze liczą także na zwiększenie wydajności rozpatrywania wniosków o azyl. Brytyjski rząd ma pomóc w zapewnieniu „specjalnych miejsc zakwaterowania (imigrantów), w znacznej odległości od Calais”, co ma „zmniejszyć presję migracyjną” w tym rejonie. Wielka Brytania ma także włączyć się w wysiłki na rzecz zabezpieczenia tunelu. Dodatkowe załogi pracować mają przez całą dobę siedem dni w tygodniu, aby „zmniejszyć liczbę pasażerów

o nieuregulowanej sytuacji” – napisano w dokumencie. Już kilka godzin wcześniej przed podpisaniem umowy władze francuskie i brytyjskie ogłosiły wzmocnienie policyjnych sił chroniących tunel pod La Manche. Paryż i Londyn chcą nie tylko zwiększyć liczbę funkcjonariuszy na granicy, ale także wyposażyć ich w nowoczesny sprzęt, aby mogli lepiej chronić wejście do eurotunelu. Brytyjski Home Office zwracał uwagę, że wsparcie otrzyma spółka Eurotunnel (zarządzająca tunelem), dzięki czemu będzie mogła wzmocnić ochronę. W rejonie Calais koczuje od kilku do kilkunastu tysięcy nielegalnych imigrantów, głównie z Erytrei, Etiopii, Sudanu i Afganistanu, którzy próbują przeprawić się przez kanał La Manche. Szacuje się, że w ostatnich tygodniach w czasie prób dostania się do ciężarówek lub pociągów kursujących w tunelu zginęło około 10 osób. « 25/08/2015 16:38:17


597-MAKIETA 1 01-23.indd 9

25/08/2015 16:38:18


010

WIADOMOŚCI NA wyspach

Brytyjczycy nieprzekonani do pozostania w Europie Zaledwie siedem punktów procentowych wynosi w Wielkiej Brytanii przewaga zwolenników pozostania w Unii Europejskiej nad tymi, którzy chcą, aby ich kraj przestał być członkiem wspólnoty – wynika z opublikowanego w zeszły czwartek sondażu YouGov.

597-MAKIETA 1 01-23.indd 10

»

– Przewaga nie jest tak duża i komfortowa, jak wielu się spodziewało – przyznaje Raoul Ruparel, dyrektor think tanku Open Europe. Według sondażu przeprowadzonego w zeszły wtorek i środę z udziałem 1676 dorosłych obywateli Wielkiej Brytanii zaledwie 44 proc. wyborców jest przekonanych do głosowania za pozostaniem Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Przeciwnego zdania jest 37 proc. wyborców, a 16 proc. pozostaje niezdecydowanych. – To ta ostatnia grupa przesądzi o wyniku tego referendum – przekonuje Ruparel. – Spodziewam się, że wielu z nich czeka na zakres i charakter uzyskanych w negocjacjach reform Unii Europejskiej, które mogą zdecydować o ich wyborze. Mam wrażenie, że jeśli (premierowi Davidowi) Cameronowi uda się uzyskać zapewnienie, iż Wielka Brytania przestanie być wciągana w ideę coraz ściślejszej integracji, mogłoby to być wystarczająco mocnym sygnałem dla wyborców – powiedział, dodając, że wiele zależy również od tego, jak będzie przebiegać kampania przeciwników dalszego członkostwa. Jak wynika z analizy wyników sondażu, za pozostaniem we wspólnocie są zwolennicy Partii Pracy i Liberalnych Demokratów (odpowiednio 65 i 62 proc.), a sympatycy rządzącej Partii Konserwatywnej skłaniają się raczej do wyjścia

z UE (47 proc.) lub nie mają jeszcze zdania (21 proc.). Wyborcy Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP) nie mają wątpliwości: aż 81 proc. z nich domaga się opuszczenia UE. Wyniki sondażu wskazują, że w większości za utrzymaniem członkostwa w Unii Europejskiej są ludzie młodsi (w wieku 18-39 lat) i dobrze sytuowani. Wyborcy powyżej 40. roku życia, w gorszej sytuacji ekonomiczno-społecznej, skłaniają się do głosowania na „nie”. Ankietowani przyznali również, że spodziewają się, iż premier Cameron będzie rekomendował pozostanie w Unii Europejskiej niezależnie od wyniku negocjacji (60 proc.), a także sądzą, że pozostałe 27 państw członkowskich „wolałoby, aby Wielka Brytania pozostała we wspólnocie, ale nie zamierzają one oferować zbyt dużo” (67 proc.). Referendum w sprawie dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej ma się odbyć przed końcem 2017 roku. Według spekulacji medialnych mogłoby do niego dojść już w połowie przyszłego roku. Obywatele większości pozostałych państw członkowskich UE, którzy mieszkają na Wyspach, w tym ponad 800 tys. Polaków, nie będą mieli prawa głosu, w przeciwieństwie do obywateli tzw. Wspólnoty Narodów, tzn. byłych państw Imperium Brytyjskiego, w tym Malty, Cypru i Gibraltaru. «

25/08/2015 16:38:19


597-MAKIETA 1 01-23.indd 11

25/08/2015 16:38:21


Fot. PAP/EPA/Wu Hong

012

WIADOMOŚCI Na Wyspach

Sebastian Coe rozmawia z dziennikarzami po wybraniu go na prezydenta IAAF

Brytyjczyk prezydentem IAAF Brytyjczyk Sebastian Coe został wybrany w Pekinie na prezydenta Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF). Mistrz olimpijski na 1500 m z 1980 i 1984 roku otrzymał 115 głosów, a jego kontrkandydat, utytułowany ukraiński tyczkarz Siergiej Bubka – 92.

»

58-letni Coe, który był przewodniczącym komitetu organizacyjnego londyńskich igrzysk (2012), zastąpił na stanowisku szefa IAAF 82-letniego Lamine Diacka. Senegalczyk funkcję tę pełnił przez 16 lat. Brytyjczyk przyznał, że wybór przez członków IAAF na 50. Kongresie jest drugim najbardziej doniosłym wydarzeniem w jego życiu po narodzinach dzieci. Zarówno on, jak i Bubka, pełnili od wielu lat funkcje wiceprzewodniczących IAAF. Jak podkreślali w swych wcześniejszych wystąpieniach, priorytetem dla nich jest walka z dopingiem. Niedawno telewizyjna stacja ARD wyemitowała dokument, w którym zarzuciła IAAF, że nie podjęła działań w związku z kilkunastoma tysiącami próbek pobranych od zawodników w ostatnich kilkunastu latach. 597-MAKIETA 1 01-23.indd 12

Podejrzewa się, że może to dotyczyć nawet co trzeciego medalisty mistrzostw świata lub igrzysk olimpijskich w latach 2001-2012. – Nie możemy chować się przed problemem, który niszczy wizerunek dyscypliny. Opowiadam się za zasadą zero tolerancji i najsurowszymi karami, które dopuszczają przepisy – mówił Bubka. Z kolei Coe uważa, że kontrolę nad tym aspektem powinna sprawować niezależna od IAAF agencja. To pomogłoby odeprzeć zarzut, że Stowarzyszenie nie angażuje się wystarczająco w walkę z dopingiem. – Lekkoatletyka przetrwa tylko wówczas, gdy będzie podparta uczciwością i zaufaniem – zaznaczył nowy prezydent. Wybory odbyły się w Pekinie, gdzie w sobotę rozpoczęły się 15. lekkoatletyczne mistrzostwa świata.

W oddzielnym głosowaniu na wiceprezydentów wybrano: Bubkę, Dahlana Al Hamada (Katar), Hamada Kalkabę Malbouma (Kamerun) i Alberto Juantorenę (Kuba). Sebastian Coe urodził się 29 września 1956 roku w Londynie. Jego rodzice (matka była pół-Hinduską) pochodzili z biednej dzielnicy, a on wychował się w prowincjonalnym Sheffield. W 1968 roku 12-letni Coe z wypiekami na twarzy oglądał rywalizację biegaczy podczas igrzysk w Meksyku. Po ich zakończeniu zgłosił się do sekcji lekkoatletycznej. 12 lat później w Moskwie spełnił swoje marzenie – został mistrzem olimpijskim. Kluczem do sukcesu był jego upór. Trenował nawet w Boże Narodzenie, często dwa razy dziennie. Nie chciał być gorszy od największego rywala, o rok starszego rodaka Steve’a Ovetta. Ich pojedynek w Moskwie skończył się remisem – Ovett wygrał bieg na 800 m, Coe – kilka dni później – na 1500. W 1981 roku w ciągu 10 dni trzykrotnie odbierali sobie rekord świata na dystansie jednej mili. W igrzyskach w 1984 roku w Los Angeles Coe ponownie zwyciężył na 1500 m i był drugi na 800 m (za Brazylijczykiem Joaquimem Cruzem). Karierę zawodniczą zakończył w 1990 roku. Zachował sportową sylwetkę dzięki joggingowi, który uprawia przeważnie co drugi dzień. Tygodniowo pokonuje około 50 km. W latach 1992-1996 zasiadał w Izbie Gmin z ramienia Partii Konserwatywnej. Elżbieta II uhonorowała go tytułem szlacheckim. Coe, który we władzach IAAF działa od 2003 roku, jest szóstym w historii prezydentem Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych. Głosowało na niego 115 z 207 biorących udział w wyborach federacji członkowskich IAAF. Oficjalnie obejmie urząd 31 sierpnia, po zakończeniu mistrzostw świata. « Dotychczasowi prezydenci IAAF 1912-1946 Johannes Sigfrid Edstroem (Szwecja) 1946-1976 Lord Burghley (Wielka Brytania) 1976-1981 Adriaan Paulen (Holandia) 1981-1999 Primo Nebiolo (Włochy) 1999-2015 Lamine Diack (Senegal)

25/08/2015 16:38:22


013 Londyn przypomina o swej suwerenności nad Falklandami

»

PROFESJONALNE

%,852 .6,ċ*2:( 3URZDG]LP\ SHĮQù REVĮXJČ Q Self-employed Q Firm Limited Q VAT Q /LVWD SĮDF &,6

'25$'=7:2

,0,*5$&<-1( 3URZDG]LP\ SHĮQù REVĮXJČ

Q UH]\GHQWXUD W\PF]DVRZD L VWDĮD Q RE\ZDWHOVWZR EU\W\MVNLH Q SDV]SRUW EU\W\MVNL Q SDV]SRUW EU\W\MVNL GOD G]LHFL XURG]RQ\FK Z 8.

7ĭ80$&=(1,$ 3URZDG]LP\ SHĮQù REVĮXJČ Q SU]\VLČJĮH Q HNVSUHVRZH Q VSHFMDOLVW\F]QH

Fot. PAP/EPA/Giorgio Onorati

Brytyjski MSZ oświadczył w zeszły czwartek, że nie istnieją żadne wątpliwości co do suwerennych praw Wielkiej Brytanii do Falklandów (nazywanych przez Argentynę Malwinami). Była to brytyjska reakcja na pewien gest papieża w trakcie środowej audiencji w Watykanie. Podczas audiencji papież Franciszek przez chwilę trzymał w ręku wręczony mu przez pielgrzymów afisz z tekstem: „Nadszedł czas na dialog między Argentyną a Zjednoczonym Królestwem w sprawie Malwinów”. Rzecznik brytyjskiego MSZ złożył w związku z tym oświadczenie: „Zjednoczone Królestwo nie ma wątpliwości co do Falklandów i otaczającego je obszaru morskiego, ani co do prawa mieszkańców wysp do decydowania o własnej przyszłości (...) uświęconego przez Kartę Narodów Zjednoczonych”. Wicedyrektor watykańskiego Biura Prasowego Ciro Benedetti wyjaśnił w zeszły czwartek, że wydarzenie, o którym mowa, miało miejsce „w toku audiencji generalnej, podczas której wielu wiernych wręcza papieżowi różne przedmioty, często po to, aby mieć zdjęcie z papieżem”. Ambasador Argentyny w Londynie Alicia Castro oświadczyła w zeszły czwartek w specjalnym komunikacie, że „papież Franciszek jako przywódca Kościoła Katolickiego jest promotorem pokoju i dialogu”. Rząd brytyjski odmawia negocjacji w sprawie suwerenności wspomnianych atlantyckich wysp, do których prawa rości sobie Argentyna, wysuwając argument, że każda decyzja w tej sprawie należy do mieszkańców Falklandów. W referendum z 2013 roku, po przegranej przez Argentynę w 1982 r. wojnie z Brytyjczykami o te wyspy, ich mieszkańcy opowiedzieli się za utrzymaniem związków z Wielką Brytanią. «

Papież Franciszek pozdrawia wiernych zgromadzonych na Placu Św. Piotra w Watykanie.

597-MAKIETA 1 01-23.indd 13

Sara-Int Ltd Unit 6 King Street Cloisters, Clifton Walk, London, W6 0GY www.saraint.co.uk info@saraint.co.uk

0208 846 3606 Wszystkie usługi wykonujemy również KORESPONDENCYJNIE/ELEKTRONICZNIE Konkurencyjne ceny!

25/08/2015 16:38:23


014

WIADOMOŚCI Prasa na Wyspach

Dziecko czy pies? Wybór należy do Ciebie.

Przygotowała: Sylwia Milan Źròdło: Daily Mail

»

Trzy na dziesięć brytyjskich par wybiera posiadanie psa zamiast dziecka. Dlaczego? Miłośniczka psów, Monika Cafferky wyjaśnia. – Pod koniec dnia marzę tylko o jednym: położyć się na sofie z psem. On zawsze jest milutki, adoruje mnie i patrzy rozkochanymi oczami. Spaniel Tilly pojawił się w naszym życiu dziewięć lat temu. Miałam 36 lat, a mój partner John 42, gdy zdecydowaliśmy, że nie chcemy mieć dzieci. Jednak pragnęłam kogoś, komu mogłabym ofiarować miłość. Dla niektórych może zabrzmieć to dziwnie, ale postawiliśmy na psa zamiast dziecko. Z takim wyborem życiowym wcale nie czuję się samotna. Zanim pojawił się Tilly w naszym życiu, już wiedziałam, że zamiast tupotu dziecięcych nóżek w domu, zdecydowanie wolę tupot łapek. Dlaczego? Lista powodów nie ma końca. 597-MAKIETA 1 01-23.indd 14

W ósmym miesiącu życia mojego psiego dziecka, mogę zostawić go samego w kuchni na kilka godzin. Tymczasem maluchowi trzeba zapewnić całodobową opiekę. Dzieci wyrastają na kłótliwych nastolatków, z którymi trzeba ścierać się na każdym kroku. Dwa tygodnie temu byłam w miłej restauracji na obiedzie z przyjaciółką i jej nastoletnimi dziećmi, które ciągle spierały się ze sobą bardzo głośno. Zażenowana pomyślałam, że mój pies jest dużo lepszy. 42-letnia przyjaciółka wyznała mi potem, że jeżeli miałaby jeszcze raz zadecydować to nie byłyby to już dzieci. Pozostałaby tylko przy swoim Border Terierze. Rezygnacja z posiadania dzieci to moja przemyślana decyzja. Bardzo długo się zastanawiałam zanim zdecydowałam na kupno czworonoga, który daje zdecydowanie więcej wolności. Zawsze jest chętny by wyjść na spacer, w przeciwieństwie do dzieci, które trzeba długo przekonywać, by zechciały zostawić chociaż na chwilę technologiczne zabawki. Psy są tańsze i lepiej dostosowują się do naszego

stylu życia. Powodują, że stajesz się lepszym człowiekiem i rozwijasz w sobie cierpliwość. Nie posiadanie dzieci ma na pewno swoje minusy. Nigdy nie doświadczę radości z ich posiadania, no i jest ryzyko, że na starość mogę czuć się samotna. Na szczęście mam troje rodzeństwa, dużo siostrzenic i bratanków, a co najważniejsze, partnera, tak więc samotność szczególnie nie martwi mnie. Posiadanie dziecka nie gwarantuje Ci, że będziesz miał gdzie pójść na święta, a pies jest wierny i zawsze będzie kochać, nawet kiedy zostanę stara i siwa. Jak już będę bardzo stara zamierzam mieć również starego psa. Zostaniemy z sobą do końca. Najnowsze badania wykazują, że takich osób jak Monika jest niemało. Posiadanie zwierzątka zamiast dziecka? Czemu nie. Najbardziej popularnym futrzanym dzieckiem jest pies. Badanie przeprowadzone przez organizację Blue Cross na 2 tys. osób pokazuje, że pojawiła się nowa generacja bezdzietnych par. « 25/08/2015 16:38:24


015 przegląd prasy »DAILY MIRROR

Przyjemna spekulacja Zamek na sprzedaż w cenie mieszkania? To możliwe. Potężny zamek Norris, wybudowany ok. 1800 roku na 225 akrach ziemi z wieloma milami nadbrzeża, wystawiono na sprzedaż. Księżna Wiktoria spędziła tu długi okres dzieciństwa, zanim została monarchinią. W pewnym momencie zdecydowała, że chce go mieć. Jednak właściciel, potentat gazetowy Thomas Bell, chciał za niego zbyt wiele pieniędzy, dlatego księżna Wiktoria i książę Albert wybudowali w pobliżu Osborne House. Zamek Norris, niedaleko Cowes, został później kupiony przez księcia Bedfordu. Kaiser Wilhelm II stał się jego częstym gościem. Niemiecki magnat był tu tak często, że zamontował nawet własną łazienkę, która została tam do dziś. Posiadłość jest na sprzedaż. Obecna królowa mogłaby sobie pozwolić na jego zakup. To jedynie 1 milion funtów, prawie tyle samo co dwa pokoje na Kensington. Myli się jednak ten, kto sądzi, że po wyłożeniu miliona będzie mógł się wprowadzić. Bajkowa posiadłość wymaga dodatkowych wielu milionów na renowację, by przywrócić jej dawną chwałę. Wewnątrz mieści się 15 sypialni, piękna kuchnia, pokój do bilardu i wewnętrzny basen. James Crawford, agent księcia Franka, powiedział wczoraj: , ,Ludzie będą mieli dużo przyjemności, spekulując, kto by to mógł kupić”.

»DAILY MAIL

Milioner myślał, że ma szanse Donald Trump próbował umówić się z księżną Dianą, gdy ta rozwiodła z księciem Karolem. Prezenterka BBC Selina Scott wyjawiła , ,The Sunday Times”, że milioner przez dłuższy czas prześladował księżną kwiatami. Bombardował Dianę w Pałacu Kensington masą bukietów wartych setki funtów. Widział ją jako żonę trofeum i robił wszystko, by do tego doprowadzić. Jednak ona nie była nim zainteresowana. Kiedy róże i orchidee piętrzyły się w jej apartamencie, zastanawiała się co z nimi robić i jak się zachować. Momentami czuła jakby Trump uprawiał wobec niej stalking. Mówiła, że takie zachowanie przyprawia ją o dreszcze. Scott dodała, że gdy Diana zginęła w wypadku w Paryżu w 1997, Trump powiedział przyjaciołom, że najbardziej żałuje, że się z nią nie umówił. Zawsze myślał, że ma szansę na romans z księżna. W swojej książce pt. , ,The Art of Comeback” napisał: , ,Żałuję, że nigdy nie miałem okazji umówić się z Lady Diana Spencer. Spotkałem ją przy wielu okazjach. Widziałem jak porusza ludzi. Rozświetla każde miejsce swoim czarem i swoją prezencją. Była autentyczną księżniczką.” (SM)

597-MAKIETA 1 01-23.indd 15

25/08/2015 16:38:25


016

WIADOMOŚCI na Wyspach

Radziecki szpieg w brytyjskim wywiadzie Dziennik „Financial Times” opisał w piątek, powołując się na odtajnione właśnie dokumenty brytyjskiego kontrwywiadu (MI5), postać Cedrica Belfrage'a – radzieckiego szpiega, którego nazywa „szóstym człowiekiem”, obok osławionej „piątki z Cambridge”.

597-MAKIETA 1 01-23.indd 16

»

Owa piątka to Kim Philby, Donald Maclean, Guy Burgess, Anthony Blunt i John Cairncross zwerbowani przez wywiad ZSRR na Uniwersytecie Cambridge. Szpiegowali od początku drugiej wojny światowej do lat 50. „FT” zwraca uwagę, że w odróżnieniu od „piątki z Cambridge” Belfrage – członek partii komunistycznej w latach 30., krytyk filmowy, kobieciarz, właściciel prokomunistycznej gazety i autor kilku autobiografii, nieomal „zagubił się w historii”, nigdy nie uciekł do Moskwy i nigdy nie został pociągnięty do odpowiedzialności. Gazeta podkreśla, że odtajnione właśnie dokumenty rzucają nowe światło na skalę radzieckiej infiltracji brytyjskich służb wywiadowczych w czasie wojny. W latach 1942-1944 Belfrage był zatrudniony przez brytyjski wywiad MI6 jako prawa ręka Williama Stephensona, szefa British Security Coordination (BSC – Brytyjskie Biuro Koordynacji Bezpieczeństwa) w Nowym Jorku. BSC było działającą pod przykryciem organizacją powołaną w 1940 roku w Nowym Jorku przez MI6. Autoryzował to ówczesny brytyjski premier Winston Churchill. BSC zbierało dane wywiadowcze na obszarze USA i Ameryki Łacińskiej, prowadziło tajne działania propagandowe, do jego zadań należała między innymi ochrona interesów brytyjskich w obu Amerykach. Belfrage był w tym czasie dla Moskwy jednym z najcenniejszych szpiegów, wartym nawet więcej niż osławiony Kim Philby. Przekazywał Rosjanom wartościowe infor-

macje, między innymi streszczenia narad z Churchillem. W 1943 roku prowadzący go radziecki agent zmarł nagle na zawał serca i Belfrage stracił kontakt z Moskwą. Później, w 1945 roku, następczyni tego agenta, Elizabeth Bentley, uciekła do USA z listą 30 radzieckich szpiegów. W 1947 roku FBI wezwała Belfrage'a na przesłuchanie. Bez oporów przyznał, że przekazywał dokumenty Rosjanom, że były to dokumenty autentyczne, ale oświadczył, że działał zgodnie z poleceniami MI6, a dokumenty te stanowiły „przynętę”, mającą zachęcić Rosjan do udostępnienia mu jeszcze cenniejszych informacji. „FT” odnotowuje, że kiedy FBI zwróciła się o wyjaśnienia do strony brytyjskiej, natrafiła na mur milczenia. MI6 odmówiło udostępnienia jakichkolwiek informacji na temat Belfrage'a. Oficjalnie twierdzono, że byłoby to sprzeczne z zasadami dzielenia się informacjami wywiadowczymi. Faktycznie – o czym świadczą ujawnione właśnie dokumenty – obawiano się kompromitacji, jaką byłoby przyznanie, że MI6 zatrudniał w swej organizacji w USA kogoś znanego z sympatii komunistycznych. W 1955 roku Belfrage został deportowany z USA za owe komunistyczne sympatie, po czym zrobiło się o nim cicho. Nie usłyszał żadnych zarzutów. Był popularny wśród brytyjskich komunistów, ale – na ile zdołał to ustalić MI5 – nie nawiązywał już kontaktu z Moskwą. Zmarł w 1990 roku w Meksyku. «

25/08/2015 16:38:25


017

597-MAKIETA 1 01-23.indd 17

25/08/2015 16:38:26


018

WIADOMOŚCI GOSPODARKA

USA najbardziej podatne na ataki hakerów USA najbardziej podatne na ataki hakerów, Polska wśród głównych ofiar TorrentLockera, rosnąca liczba wyrafinowanych ataków – alarmuje raport cyberbezpieczeństwa TrendMicro.

»

Według tego raportu zbierającego dane za drugi kwartał 2015 r. hakerzy przyjmują obecnie bardziej strategiczne podejście do ataków, udoskonalając sposoby działania i precyzyjniej dobierając cele, aby skuteczniej infekować systemy. Odbiciem tego trendu jest dramatyczny wzrost częstotliwości stosowania kilku tradycyjnych metod ataku, między innymi 50-procentowy wzrost popularności pakietu exploitów Angler kit, 67-procentowy wzrost liczby zagrożeń opartych na exploitach oraz coraz częstsze ataki ransomware CryptoWall (mające na celu wyłudzenie od użytkowników okupu), przy czym 79 proc. infekcji tego typu miało miejsce w Stanach Zjednoczonych. – Badacze z Trend Micro analizowali również dane z Polski. Nasz kraj został wymieniony jako jedna z ofiar działania zagrożenia o nazwie TorrentLocker – obok między innymi Australii, Hiszpanii, Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii – mówi Michał Jarski, regional Sales Director CEE Trend Micro. Program instaluje się w systemie bez wiedzy 597-MAKIETA 1 01-23.indd 18

użytkownika, szyfrując pliki znajdujące się na dysku komputera, po czym żąda od niego „okupu” w zamian za odszyfrowanie danych. – Warto zauważyć, że w II kwartale tego roku 2 proc. serwerów typu C&C było umiejscowionych w Polsce. W niechlubnej czołówce znajdują się Stany Zjednoczone, Ukraina i Rosja – dodaje Jarski. W drugim kwartale instytucje administracji publicznej padły ofiarą cyberataktow, gdy doszło do wycieku danych między innymi z amerykańskiej agencji skarbowej IRS w maju i Biura Zarządzania Kadrami OPM w czerwcu tego roku. Drugie z tych wydarzeń było największym jak dotąd incydentem tego rodzaju i doprowadziło do ujawnienia informacji osobowych około 21 milionów obywateli. Inne agencje publiczne również były celem ataków przy pomocy ukierunkowanych kampanii macro malware, serwerów Command&Control, a także nowych exploitów. Z perspektywy całego drugiego kwartału Stany Zjednoczone zajmują

czołowe miejsce zarówno pod względem zarówno źródeł, jak i celów różnego rodzaju ataków, z których najczęstsze są przypadki korzystania ze złośliwych linków, spamu, serwerów C&C i robaków ransomware. – Nie możemy w dalszym ciągu postrzegać cyberprzestępczości jako mglistego zagrożenia. Jak pokazały wydarzenia z minionego kwartału, potencjalne szkody wywołane cyberatakami mają znacznie szersze reperkusje niż prosty błąd oprogramowania, odbijając się na funkcjonowaniu samolotów pasażerskich, inteligentnych samochodów i stacji telewizyjnych – mówi Raimund Genes, CTO Trend Micro. Trend Micro Incorporated jest jednym ze światowych liderów w dziedzinie rozwiązań zabezpieczających serwery oraz środowiska przetwarzania w chmurze. Z usług technologii tej japońskiej firmy korzystają między innymi VMware, Amazon AWS, Microsoft Azure. Trend Micro monitoruje także globalne trendy zagrożeń cyberbezpieczeństwa, publikując cykliczne kwartalne raporty. « 25/08/2015 16:38:29


Google otwiera Alphabet

Fot. PAP/EPA/Daniel Deme

»

Koncern Google, którego działalność w ostatnich latach wyszła daleko poza wyszukiwanie treści w sieci, wejdzie w skład nowego holdingu o nazwie Alphabet. Poinformował o tym prezes zarządu Larry Page. Ma to ułatwić firmie rozwijanie snowych projektów. W skład Alphabet wejdzie: odpowiedzialna za usługi internetowe spółka Google Inc. (między innymi wyszukiwarka, serwis mapowy czy serwis YouTube), a także między innymi badawczo-rozwojowa firma biotechnologiczna Calico, spółki inwestycyjne Google Ventures i Google Capital oraz laboratorium badawcze Google X. Wszystkie spółki mają działać niezależnie od siebie nawzajem. – Od dawna jesteśmy przekonani, że firmy z czasem zadowalają się robieniem tych samych rzeczy, wprowadzaniem tylko pomniejszych zmian – przekazał Page w komunikacie, dodając, że założyciele Google chcą „podejmować nowe wyzwania”. Podkreślił, że zrestrukturyzowana firma da więcej niezależności rozwijanym pod jej szyldem różnorodnym projektom. Na czele nowego holdingu stanie sam Page, drugi współzałożyciel Google Siergiej Brin będzie jego prezydentem. Sundar Pichai, od 2014 r. odpowiedzialny za jego podstawowe produkty internetowego koncernu, zostanie szefem nowego Google, a dotychczasowa dyrektor finansowa giganta Ruth Porat zostanie w Alphabet na tym samym stanowisku. Po zakończeniu procesu reorganizacji akcje giełdowe mają zostać automatycznie przekształcone w akcje Alphabet. Decyzja o wprowadzeniu zmian w strukturze internetowego giganta została przychylnie powitana przez inwestorów – kurs akcji Google po zakończeniu poniedziałkowej sesji wzrósł o 5 proc. Restrukturyzacja da inwestorom lepszy wgląd w to, jakie nakłady firma przeznacza na swoje nowsze inicjatywy, np. prace nad zbudowaniem samosterownego samochodu, soczewkami kontaktowymi dla diabetyków, które mierzą poziom glukozy we łzach, czy nad projektem zainstalowania suberszybkich światłowodowych sieci internetowych w wielu miastach USA – twierdzi analityk inwestycyjny Colin Gillis. «

Logo Google w biurze firmy w Belgrave House w Londynie.

597-MAKIETA 1 01-23.indd 19

25/08/2015 16:38:30


020

WIADOMOŚCI PRAWO

ACAS – czym się zajmuje i kiedy możemy się do niego zwrócić? ACAS, czyli Advisory, Conciliation and Arbitration Service, jest instytucją założoną w 1975 r., która zajmuje się monitorowaniem pracowników oraz pracodawców.

597-MAKIETA 1 01-23.indd 20

»

Jej zadaniem jest upewnienie się, że prawa pracownicze nie są łamane. ACAS udziela pomocy prawnej oraz jest twórcą i organizatorem szkoleń, kursów i wytycznych dotyczących prawidłowego funkcjonowania zakładów pracy na terenie Wielkiej Brytanii. ACAS jest finansowany częściowo przez BIS (Department for Busienss, Innovation and Skills), jednak w celu zachowania całkowitej autonomii i niezależności w dużej mierze finansowany jest przez niezależne instytucje. Z pomocy ACAS mogą skorzystać pracownicy oraz pracodawcy. Darmową poradę prawną można uzyskać bezpośrednio na stronie internetowej lub telefonicznie. ACAS jest pierwszym kontaktem dla pracowników przy rozwiązywaniu sporów z pracodawcą. Pracownik, który uważa, że jego prawa pracownicze są łamane, powinien zgłosić sie do ACAS w celu uzyskania pomocy prawnej. ACAS może kontaktować się z pracodawcą w imieniu pracownika w celu polubownego rozwiązania sporu. Ma również możliwość zorganizowania mediacji, a gdzie polubowne rozwiązanie sporu nie jest możliwe, może pomóc w wypełnieniu dokumentów do Trybunału Prawa Pracy. ACAS udziela również wsparcia pracodawcom, którzy mogą się

do niego zgłosić w celu ustalenia, czy procedury w zakładzie pracy są zgodne z obowiązującymi przepisami prawa, oraz w celu otrzymania wytycznych dotyczących działania firmy z uwzględnieniem praw pracowników. W celu uzyskania porady prawnej na temat prawa pracy należy zadzwonić na infolinię, pod numer 0300 123 1100. Zapytania można również zgłaszać za pomocą formularza dostępnego na stronie internetowej ACAS: http://www.acas.org.uk «

Miałeś wypadek w pracy?

Zadzwoń do DNS Claims na 0208 741 7762. Pomożemy Ci odzyskać należne odszkodowanie!

25/08/2015 16:38:31


021

597-MAKIETA 1 01-23.indd 21

25/08/2015 16:38:32


022

WIADOMOŚCI GOSPODARKA

Kryzys imigracyjny zagraża strefie Schengen Dziennik „Financial Times” zaapelował w zeszły piątek do przywódców UE o rozwiązanie kryzysu imigracyjnego przy unijnych granicach. W przeciwnym razie zagrożona może być strefa Schengen, a podziały wokół krajów członkowskich UE mogą się powiększyć.

597-MAKIETA 1 01-23.indd 22

»

Kanclerz Niemiec Angela Merkel oświadczyła w zeszłym tygodniu, że kryzys imigracyjny będzie w przyszłości zajmował UE w znacznie większym stopniu niż kryzys w Grecji czy stabilność strefy euro. Każdy, kto śledzi ostatnie dane o fali uchodźców z Bliskiego Wschodu, Afryki i Bałkanów, będzie musiał zgodzić się z Merkel – uważa „FT”. Przypomina, że według unijnej agencji ds. ochrony granic Frontex w lipcu liczba imigrantów, którzy dotarli do granic UE potroiła się w porównaniu z ubiegłym rokiem i wyniosła 107 500 osób. Niemcy ostrzegły, że w tym roku oczekują rekordowych 800 tys. wniosków o azyl. „Biorąc pod uwagę gospodarcze i polityczne wstrząsy w krajach sąsiadujących z Unią Europejską można by oczekiwać spójnej odpowiedzi ze strony krajów członkowskich. Ale takiej jedności brakuje, a unijne zasady dotyczące przyznawania azylu okazują się niewystarczające” – podkreśla „FT” w artykule redakcyjnym. Unijne rozporządzenie Dublin II stanowi, że odpowiedzialność za rozpatrywanie wniosku azylowego spoczywa na pierwszym kraju UE, którego granicę uchodźca przekroczył. Jednak kraje takie jak Włochy czy Grecja są podejrzewane o niestosowanie się do tych zasad i zachęcanie imigrantów, by udali się na północ. Nic więc dziwnego, że szef niemieckiego MSW Thomas de Maiziere ostrzegł, iż w przypadku dalszej fali imigrantów do Niemiec konieczne może być wycofanie się ze strefy Schengen, która pozwala na poruszanie się po większości krajów Europy bez paszportu. De Maiziere apeluje o „europejską odpowiedź” na kryzys. „Działając jako blok UE powinna uruchomić operację zarządzania przepływem uchodźców na południowych granicach. Unijni urzędnicy powinny oddzielać osoby słusznie ubiegające się o azyl, które uciekają przed prześladowaniem, od imigrantów ekonomicznych” – pisze „FT”. Podkreśla, że choć nie jest to łatwe, to Unia powinna następnie odesłać do

domów tych imigrantów, którzy uciekają przed biedą, a ubiegających się o azyl przesiedlać do krajów członkowskich. „Działając w ten sposób UE zademonstrowałaby, że nielegalna imigracja do Europy nie jest gwarantowanym biletem w jedną stronę” – zaznacza dziennik. Bez takich działań napływ imigrantów będzie nadal wywoływał chaos i poróżniał państwa członkowskie. Niemcy wciąż są krajem, który przyjmuje największą liczbę uchodźców spośród wszystkich członków UE i mimo kontrowersji wokół twardego stanowiska dotyczącego Grecji, uchodzą za najbardziej humanitarne państwo w Europie – dodaje „FT”. Dziennik krytykuje z kolei podejście rządu Wielkiej Brytanii do kryzysu imigracyjnego. Premier David Cameron, który dąży do renegocjacji warunków członkostwa swego kraju w UE, mógłby zyskać przychylność unijnych przywódców poprzez udział w niedawnej relokacji 40 tys. ubiegających się o azyl w UE. Zamiast tego skorzystał z opcji pozwalającej Wielkiej Brytanii na rezygnację z unijnych postanowień w sprawie polityki migracyjnej. W kwestiach humanitarnych „działania brytyjskiego premiera nie wychodzą ponad wzmocnienie bezpieczeństwa w Calais” – ocenia „FT”. „Jeśli to zamieszanie się nie skończy, największym zagrożeniem dla UE będzie prawdopodobna erozja strefy Schengen. Jej śmierć nie oznaczałaby końca swobody poruszania się dla obywateli UE. Ale byłby to potężny krok wstecz dla projektu europejskiego, a przywrócenie kontroli paszportowych na granicach pogłębiłoby podziały wśród krajów UE, gdyż kolejni migranci wciąż koczowaliby we Włoszech, Grecji i Hiszpanii, co wywoływałoby niezadowolenie rządów i obywateli” – pisze „FT”. „Przywódcy UE muszą podwoić wysiłki i znaleźć wspólny cel w radzeniu sobie z kryzysem, który w przeciwnym razie może uczynić nieodwracalne szkody dla reputacji Europy” – konkluduje londyńska gazeta. « 25/08/2015 16:38:33


023

597-MAKIETA 1 01-23.indd 23

25/08/2015 16:38:34


024

TEMAT NUMERU legendy

597-MAKIETA 2 24-41.indd 24

25/08/2015 16:45:50


025

Szamańskie praktyki, kuszenie płcią przeciwną, osuszanie akwenu… Pomysłów na wywabienie z ukrycia potworów mieszkających w brytyjskich jeziorach nie brakowało. Niektórym udało się spotkać z nimi oko w oko.

Piotr Gulbicki

»

Wielkie, groźne, tajemnicze. Wodne stwory zawsze budziły zainteresowanie. I rozpalały wyobraźnię – naukowców, mediów, poszukiwaczy sensacji. Teorie na temat ich pochodzenia były różne. Według jednych miały być potomkami dawnych gadów z okresu prehistorycznego, które jakimś cudem przeżyły swoich przodków. Najbardziej popularny w tych rozważaniach plezjozaur, czyli płetwojaszczur o charakterystycznej długiej szyi, miał przenieść się w głębiny jezior po tym, jak został odcięty od dostępu do morza. Część badaczy uważa, że żyjące w wodzie potwory to w istocie wielkich rozmiarów sumy, jesiotry, aligatory bądź węgorze. Zwolennikiem tej ostatniej tezy jest kryptozoolog, pisarz i dziennikarz Richard Freeman. – Pomysł, że potomkowie prehistorycznych gadów żyją w zimnych północnych jeziorach jest mało prawdopodobny. Jednak nie wykluczam, że możemy mieć do czynienia z jakimś rodzajem wielkich ryb, 597-MAKIETA 2 24-41.indd 25

a szczególnie węgorzy europejskich. Zwyczajny przedstawiciel tego gatunku płynie do Morza Sargassowego, tam się rozmnaża i umiera, natomiast małe węgorze kierując się węchem wracają i proces zaczyna się od nowa. Czasami zdarzają się jednak sytuacje, że ryby są bezpłodne i takie osobniki pozostają w słodkiej wodzie, gdzie dalej rosną. Znane są jako węgorze-eunuchy, ale nikt nie wie ile lat mogą dożyć i jakie rozmiary osiągać – dywaguje Freeman. Jego opinię podziela Jonathan Downes, dyrektor Center for Fortean Zoology. Podpiera się przy tym faktem, że w Blackpool Tower Acquarium swego czasu żył potężny węgorz. – Myślę, że raz na jakiś czas w tak dużych jeziorach jak Windermere czy Loch Ness może się znaleźć osobnik osiągający gigantyczne rozmiary. Sprzyja temu również coraz większe zanieczyszczenie środowiska – przekonuje Downes. W lutym 2004 roku dwóch kanadyjskich turystów zauważyło w Loch Ness węgorza, którego długość oszacowali na ponad 7 metrów. Początkowo myśleli, że nie żyje, ale kiedy zaczął się ruszać » 25/08/2015 16:45:57


026

TEMAT NUMERU legendy błyskawicznie wzięli nogi za pas. Owo jezioro roi się od tego gatunku ryb, trudno jednak określić ich liczbę ze względu na przyziemny styl życia jaki prowadzą. To sprawia, że nawet nowoczesne sonary mają problemy z ich lokalizacją.

Monstra z jezior Loch Ness i Loch Morar to te najsłynniejsze. Ale i inne szkockie jeziora, jak zaświadczają świadkowie, są siedzibami rozmaitych potworów. Dubeltówką w Moraga

Ma 19 km długości i jest najgłębszym (310 metrów) jeziorem na Wyspach Brytyjskich. Trudno dostępne, leżące na uboczu Loch Morar, w przeciwieństwie do oddalonego o 70 mil Loch Ness, charakteryzuje się bardzo czystą wodą. Swoją nazwę zawdzięcza pobliskiej wiosce Morar, gdzie w 1602 roku rozegrała się krwawa bitwa pomiędzy klanami McKenzie i McDonnell. 367 lat później miało miejsce inne wydarzenie, które również zapisało się na kartach lokalnej historii. Jego bohaterem był wodny potwór Morag. 16 sierpnia 1969 roku Duncan McDon-

nell i Bill Simpson siedząc w łódce łowili ryby w jeziorze, kiedy nagle ciszę przeszył głośny plusk wody, a oczom mężczyzn ukazało się wielkie cielsko płynące w ich kierunku. Simpson chwycił za dubeltówkę i wypalił w kierunku stwora, a McDonnell zdzielił napastnika wiosłem. Monstrum, którego długość wędkarze oszacowali na 7 – 9 metrów, miało ciemno-brązową szorstką skórę, trzy duże czarne garby i głowę węża. Chwilę po nieudanym ataku zanurzyło się w wodzie, co raczej, jak twierdzili mężczyźni, stanowiło pokłosie głośnego wystrzału niż śmiertelnego trafienia. To było najgłośniejsze spotkanie oko w oko związane z Moragiem, niemniej opowieści o nim krążyły już znacznie wcześniej. James McDonald twierdził, że widział garbatego stwora późną, wieczorową porą w styczniu 1887 roku, a 44 lata później dziwnej przygody doświadczył sir John Hope, znany również jako Lord Glendevon. Ten sam, który później został posłem i ministrem w brytyjskim rządzie. Owego wrześniowego popołudnia 1931 roku Hope razem z bratem, przyjacielem i przewodnikiem wybrali się łódką na ryby. W pewnym momencie sir John poczuł mocne szarpnięcie, żyłka zaczęła się błyskawicznie rozwijać, a wygięta wędka po chwili została złamana pod naporem ogromnej siły. Kolejne doniesienia o tajemniczym stworzeniu zamieszkującym w jeziorze Loch Morar sprawiły, że na początku lat 70. ubiegłego stulecia grupa badaczy z Loch Ness Investigation Bureau wzięła pod

Ruiny zamku Urquhart nad brzegiem jeziora Loch Ness w Szkocji

597-MAKIETA 2 24-41.indd 26

25/08/2015 16:46:00


027 lupę również ten akwen. Zorganizowano kilka wypraw, a podczas jednej z ekspedycji, z 14 lipca 1971 roku, biolog morski Neil Bass zanotował, że zauważył czarny obiekt z dużym garbem przemieszczający się po wodzie. Trzy lata później dwoje uczestników tamtych doświadczeń, Elizabeth Montgomery Campbell i David Solomon, opublikowali książkę „The search for Morag”, w której opisali swoje doświadczenia oraz ludowe opowieści związane z tajemniczym monstrum. Jednak prawdziwą perełką w tym względzie okazały się badania prowadzone pod kierunkiem dr Donalda Stewarta na początku 2013 roku. Rozpatrując spuściznę po słynnym badaczu folkloru Alexandrze Carmichaelu naukowcy natknęli się na szereg informacji dotyczących Moraga. W bibliotece University of Edinburgh zachowały się zapiski z 1902 roku, w których z jednej strony Morag jest przedstawiany jako stworzenie łagodnego charakteru, z rozpuszczonymi jak syrena włosami, natomiast inne opisy malują go w formie ponurego żniwiarza, którego widok zwiastował śmierć. Carmichael dowodził, że Morag był bardzo nielubiany i określany przez lokalną ludność różnymi niecenzuralnymi słowami. Późniejsze opisy przedstawiają go jako garbate, podobne do węża stworzenie, z wyglądu bardziej przypominające słynnego Nessie.

WĄTROBA NIESZCZĘŚNIKÓW

Loch Ness i Loch Morar – to one są najsłynniejsze. Ale i inne szkockie jeziora, jak zaświadczają świadkowie, są siedzi-

597-MAKIETA 2 24-41.indd 27

bami rozmaitych potworów. Loch Lochy, Loch Arkaig, Loch Oich, Loch Linnhe, Loch Quoich, Loch Shiel… Historie bardziej współczesne odnoszą się do realnych zwierząt, natomiast te odlegle w czasie mieszają się z lokalnymi legendami. Często wiązano je ze zjawami polującymi na ludzi. Jedną z nich był koń wodny Each Uisge, który wciągał ludzi na najgłębszą część jeziora i tam zjadał, zostawiając jedynie wątrobę nieszczęśników. W Walii wodne stworzenia przybierały z reguły postać syren bądź smoków, które nawiedzały zagubione akweny wodne. Jednym z nich był Afanc, mieszkający w rzece Conwy. Według tradycji został schwytany i umieszczony w rozlewisku na górze Snowdon. Być może pod wrażeniem owej legendy był niejaki Mr Banks, który wydał wojnę szkockiemu potworowi o wdzięcznej nazwie Muc-sheilch, widywanemu w Loch Maree i innych pobliskich jeziorach. W latach 50. XIX wieku Banks przepuścił majątek, żeby osuszyć jedno z nich – Loch-na-Beiste, sądząc, że tam ukrywa się monstrum. Ale bez powodzenia, zadanie przerosło jego możliwości finansowe. Nie powiodła się również próba otrucia tajemniczej zjawy. Na równie oryginalny pomysł wywabienia potwora z Loch Ness w 1975 roku wpadło czterech strażaków. Uznali, że Nessie musi być rodzaju męskiego, jako że zazwyczaj wszystkie potwory takie są. Dlatego zbudowali pokaźnych rozmiarów… panią potworową. Do jej konstrukcji użyli specjalnej gliniano-papierowej masy, »

Afanc

Słodkowodne stworzenie rzekomo zamieszkujące Walię. Bestia podobno swoim wyglądem przypomina wielkiego bobra lub krokodyla. Opisywana jest również jako karzeł czy też nawet demon.

25/08/2015 16:46:04


028

TEMAT NUMERU legendy

Kelpie Podobnie jak Each Uisge, to nadnaturalny wodny koń, zmieniający kształty. Kelpie czasami ukazuje się jako brutalny i włochaty człowiek, który ściska i miażdży podróżników, jednak jego najczęstszą, powszechnie przyjętą formą jest piękny, pełnokrwisty i łagodny koń, stojący przy strumieniu lub rzece. Pozwala się dosiąść i jeździć na sobie jakiś czas, po czym znienacka skacze w wodę i topi jeźdźca. „The Kelpies” to 30 metrowe „popiersia” koni zainstalowane nad kanałem Forth & Clyde w Szkocji. nawiązujące do stworzeń z folkloru celtyckiego.

z szeregiem różnych ozdobników. Potworzyca miała brwi i makijaż, wydawała też godowe odgłosy – jednak, jak się później okazało, te ostatnie pochodziły od samca morsa, nic więc dziwnego, że nie skusiły Nessie. Tym bardziej, że w wyniku silnego wiatru ponętna panna zderzyła się z nabrzeżem i uległa częściowemu zniszczeniu. Nie zniechęciło to Doca Shielsa, będącego zwolennikiem poglądu głoszonego przez sektę Golden Dawn, według którego nawiedzane przez dziwne stworzenia jeziora odgrywają ważną rolę przedsionka do zaczarowanego świata. Shiels w 1977 roku w celu wywabienia Nessie stojąc nad brzegiem jeziora zastosował magię i szamańskie rytuały. Efektem tego były dwie fotografie stwora, które jednak większość badaczy uznało jako falsyfikaty. Wiele wątpliwości wzbudziła również wiarygodność nagrania wideo, jakiego w 2007 roku dokonał technik laboratoryjny Gordon Holmes. Filmik, na którym widoczny jest czarny wielki obiekt szybko przemieszczający się po wodzie, został wyemitowany przez BBC Scotland. Amatorów próbujących na własną rękę szukać potwora nie brakowało, niemniej zajmowali się tym również zawo597-MAKIETA 2 24-41.indd 28

dowcy. W 1961 roku powstało Loch Ness Phenomena Investigation Bureau, które niebawem rozpoczęło poszukiwania, wykorzystując do tego dwie łodzie podwodne. Jedna z nich w głębinach odkryła wielką pieczarę. Czy był to dom Nessie? W kolejnych latach przeprowadzono kilka następnych akcji, z których największa miała miejsce w 1987 roku. W szacowanej na milion funtów ekspedycji pod kryptonimem „Operation Deepscan” uczestniczyły 24 łodzie wyposażone w sonary, które przez dwa dni przeczesywały teren jeziora. W rezultacie zlokalizowano trzy duże niezidentyfikowane obiekty pływające w kształcie półksiężyca. Część badaczy uznało, że mogły to być ławice łososi, natomiast szef wyprawy Adrian Shine bardziej optował za wielkim jesiotrem. Niemniej sprawa nie została dokładnie wyjaśniona. – Nasza operacja udowodniła jedno – nauka nigdy nie pokona legendy. Każdy kocha tajemnice – podsumował Shine.

Cyrk Bertrama Milla

Był wrzesień ubiegłego roku. 24-letnia Elle Williams, profesjonalna fotografka z Londynu, robiła zdjęcia jeziora Windermere i otaczającej go dzikiej przyrody. Piękne 25/08/2015 16:46:07


029 tereny, Lake District National Park. Początkowo kobieta zaaferowana pracą nie zauważyła nic nadzwyczajnego, jednak przeglądając ujęcia w domu nie mogła uwierzyć własnym oczom. Na jednej z fotografii w dużym oddaleniu rysował się dziwny obiekt, który po przybliżeniu przypominał dinozaura z długą, smukłą szyją. Doniesienia o Bownessie, bo taka nazwa przylgnęła do potwora z Windermere, notowano już wcześniej, pierwsze sygnały na jego temat pojawiły się w 2006 roku. Jednak, póki co, ów angielski stwór pozostaje w cieniu swojego szkockiego kuzyna Nessie. I trudno się dziwić, skoro pierwsze relacje na temat tego drugiego pochodzą z VI wieku. Jak zaświadczają kroniki, irlandzki święty Kolumban kazał jednemu z mnichów przepłynąć jezioro, z zadaniem sprowadzenia łodzi na drugą stronę. Gdy pływak był w połowie drogi z wody niespodziewanie wyłoniło się wielkie monstrum i skierowało w jego kierunku wydając przy tym przeraźliwe odgłosy. Dopiero na krzyki Kolumbana: „Wracaj, nie ruszaj człowieka”, stworzenie zanurkowało w głębinach i znikło.

Obecnie liczba zarejestrowanych przypadków dotyczących kontaktu z tajemniczym Nessie wynosi 1070 i jest na bieżąco aktualizowana przez Official Loch Ness Monster Fan Club.

Od tamtej pory Nessie widziany był wielokrotnie, przy czym jego aktywność nasiliła się w XX wieku. W 1933 roku została zrobiona pierwsza fotografia potwora – miał długą, wygiętą szyję i wielkie cielsko. Zdjęcie wykonane przez londyńskiego chirurga wywołało prawdziwą sensację, a właściciel cyrku Bertram Mill zaoferował zawrotną jak na owe czasy sumę 20 tys. funtów (obecnie to równowartość 2 mln funtów) za schwytanie potwora, którego chciał wykorzystać w swoich przedstawieniach. Ale nikomu się to nie udało. Niemniej to właśnie wtedy zaczęła się prawdziwa moda na Nessie, która z większym bądź mniejszym natężeniem trwa do dziś. Obecnie liczba zarejestrowanych przypadków dotyczących kontaktu z tajemniczym monstrum wynosi 1070 i jest na bieżąco aktualizowana przez Official Loch Ness Monster Fan Club. Ostatni wpis pochodzi z 25 kwietnia bieżącego roku, kiedy para podróżników, Dee Bruce i Les Stuart, ujrzała czarny obiekt wynurzający się z wody w północnej części jeziora. Była godz. 12.30, wszystko działo się tak szybko, że nie zdążyli uwiecznić go na zdjęciu… « 597-MAKIETA 2 24-41.indd 29

25/08/2015 16:46:08


030

KOMENTARZ TYGODNIA polityka

Corbyno » mania

Radosław Zapałowski

Demokratyczna erupcja i społeczna energia przekształcają Partię Pracy. Jeśli potrwają dłużej, mogą również zmienić polityczny krajobraz całej Wielkiej Brytanii.

To co się działo w środku sierpnia było dla Labour czymś bez precedensu w całej historii brytyjskiej lewicy. Dwa tygodnie temu do partii zapisało się 168 tys. osób. W jeden dzień. Nagła i masowa aktywizacja partyjna i polityczna sympatyków lewicy (od początku maja do Labour zapisało się 400 tys. nowych członków) została uruchomiona przez Jeremy Corbyn’a – 66 letniego politycznego outsidera i partyjnego weterana. Jednak dla Labour, marzenie każdej partii – wyrwanie z politycznej apatii i partyjnego letargu tysięcy ludzi – jest koszmarem. Bo dla lewicowego partyjnego establishmentu zarówno sam Corbyn jak i jego zwolennicy stanowią olbrzymie zagrożenie. Polityczne, ideologiczne, a także bytowe. Jeśli „corbyniści” przejmą władzę w partii, mozolnie budowane kariery wielu czołowych polityków Labour mogą się skończyć, a w najlepszym razie ostro wyhamować. W tym kontekście nowy, niespodziewany i masowy ruch na lewicy wywraca do góry nogami partyjny stolik. Kruszy partyjny beton i wprowadza chaos. Pytanie, co zrobi potem?

Strach przed ludem

Nowy, niespodziewany i masowy ruch na lewicy wywraca do góry nogami partyjny stolik. Kruszy partyjny beton i wprowadza chaos. 597-MAKIETA 2 24-41.indd 30

W swoich propagandowych czy też PRowskich odezwach każda partia postuluje chęć otwarcia na nowych członków i aktywistów. Nawołuje do upolitycznienia społeczeństwa, demokratycznej aktywności, zaangażowania. W praktyce jednak masowa aktywizacja dla szefów partii jest niebezpieczna. Bo energia społeczna, niespodziewanie wyzwolona, jak tego lata w przypadku Labour, burzy ustalony porządek i powoduje zamęt. Sypią się budowane przez partyjnych spin doktorów strategie, erozji ulegają założenia i plany działania. Masą swoich nowych członków każda partia siłą rzeczy się przekształca. Oddolnie, a nie odgórnie. Żywiołowo, a nie planowanie. Pod wpływem emocji, a nie analiz przygotowywanych w zaciszu gabinetów. Dlatego też, chociaż zmiany w głosowaniu na lidera partii, które wprowadził Ed Miliband (jeden członek, jeden głos) były w zeszłym roku powszechnie chwalone, a Tony Blair przekonywał, że sam chciał wprowadzić podobne reformy, dziś przez większość czołowych polityków Labour są dyskredytowane. Bo według lewicowego establishmentu (mówiącego nieofi-

cjalnie i szeptem) zbyt szeroko otwierają polityczne bramy do partyjnego środka. I destabilizują polityczne życie. Tu spotyka się polityczny idealizm z partyjnym cynizmem. Demokracja? Tak, ale kontrolowana. Entuzjazm? Mocno regulowany. Aktywność? Najlepiej właściwie ukierunkowana. Tymczasem to, co tego lata dziej się na lewicy, to ślepa, nieokiełznana erupcja politycznego zaangażowania. A do tego w kolorze ostro czerwonym. Jeremy Corbyn dał nadzieję wszystkim brytyjskim „lewakom”, dla których Labour po rządach Blaira i Browna stała się partią centrową czy wręcz prawicową. A także przeciągnął na swoją stronę rozgoryczonych polityką New Labour robotników, którzy systematycznie zaczęli przechodzić na stronę UKiP. I okazało się, że jest ich na Wyspach cała masa. „Corbyniści” na każde spotkanie z politykiem z okręgu Islington North stawiają się tłumnie. Sale pękają w szwach, a Corbyn często musi powtarzać swoje wystąpienia również dla tłumu czekającego na zewnątrz, dla którego zabrakło miejsc w wynajmowanych salkach. Kampania wyborcza tego politycznego seniora mknie przy autentycznym entuzjazmie partyjnych mas, absorbuje energię działaczy, pobudza politycznie i wyzwala w ludziach nadzieję. Doświadczenie spotkania z Corbyn’em ma niemal religijny wymiar. Tego lata dzieje się bardzo rzadka rzecz. Na Wyspach w ramach establishmentowej partii rodzi się oddolny, spontaniczny i prawdziwy ruch polityczny.

Przemysł krytyki

Zjawisko „corbynomanii” jest ruchem, którego nikt nie przewidział, ani cynicznie nie skonstruował gdzieś za kulisami. To w dużej mierze echo szkockiej kampanii referendalnej i europejskich ruchów lewicowych (Syriza, Podemos), a także reakcja na katastrofalną politykę oszczędności narzuconą po kryzysie 2008 roku oraz tym, co działo się na brytyjskiej lewicy po przegranych majowych wyborach. Kiedy Labour pobita przez Torysów zaczęła przebąkiwać o skręcie na prawo i niemal w całości przejęła centrową retorykę, lewicowa opowieść o świecie Jerem’iego Corbyn’a była jak powiew świeżego powietrza. Kiedy Labour zaczęło brakować jasnej wizji, zestawu zasad, a nawet spójnego zbioru wartości, „corbynizm”, wbrew niedowiarkom, pokazał moc polityki. Jest to moc artykulacji, czyli nazywa25/08/2015 16:46:09


Fot. PAP/EPA/Facundo Arrizabalaga

031 Jeremy Corbyn przemawia 17 sierpnia podczas konferencji prasowej w Ealing Town Hall.

nia problemów politycznych i podsuwania rozwiązań. Kampania politycznego weterana niespodziewanie oferuje i przedstawia spójną politykę i skonkretyzowaną strategię gospodarczą. Sprawiedliwość podatkowa, radykalny program mieszkaniowy, nacjonalizacja kolei i strategicznych gałęzi gospodarki, bank narodowy, który poprzez publiczne inwestycje zmieniałby ekonomię, infrastruktura, płaca minimalna na poziomie 10 funtów za godzinę to tematy, które chociaż dla głównego nurtu brzmią radykalnie, uznawane są przez większość brytyjskiego społeczeństwa za słuszne. I warte poparcia. Corbyn – na przekór wszystkiemu i na przekór wszystkim – oferuje spójną, inspirującą i dającą nadzieję wizję. A do tego ma w sobie coś z trybuna ludowego. Umie mówić do tłumów i jest autentycznie zaangażowany. Corbyn wydaje się szczery i nieugnieciony jak plastelina przez piarowców. Lewicowy establishment robi wszystko, żeby zdyskredytować zarówno posła z Islington North jak i jego sympatyków. Największe polityczne tuzy z Tonym Blairem, Gordonem Brownem i Davidem Milibandem na czele, a także lewicowe ośrodki medialne – Guardian i Observer wprawiły w ruch prawdziwy przemysł krytyki. Bezskutecznie. 597-MAKIETA 2 24-41.indd 31

Centrum po lewej stronie W tych wyborach na szefa partii lewicowy establishment pokazał swoją wyjątkowo bezbarwną i nijaką twarz. Zarówno Yvette Cooper, Andy Burnham, jak i Liz Kendall prowadzą nieudolną kampanię polityków niebędących w stanie przekonać ludzi, że łączy ich z nimi jakiś cel, o który warto zawalczyć. Cała ich energia zamiast na przedstawianie własnych propozycji i rozwiązań idzie na zwalczanie Corbyna i przekonywanie, że z nim na czele Labour nie ma szans na wyborczą wygraną z Torysami. Cała trójka jest zmęczonymi kandydatami wyjałowionej partii. A do tego demonstruje wyniosłość, lekceważenie, a nawet wrogość do demokratycznego ducha. Gorący polityczny sierpień w Partii Pracy pokazuje, że nie można traktować partyjnych dołów jak chłopów pańszczyźnianych, ani jak zagubionych dzieci, które nie wiedzą co czynią. Ataki na Corbyna tylko go wzmacniają i radykalizują jego zwolenników. Elitaryzm i pouczanie w wykonaniu lewicowego establishmentu ma odwrotny skutek. Według sondażu YouGov na Corbyn’a zamierza głosować 53 proc. członków Partii Pracy, a jego ponad 30 proc. przewaga nad drugim na liście Burnhamem jest miażdżąca. Lewi-

cową klasę polityczną ogarnęła jakaś niespotykana histeria i desperacja. Przypomina to wszystko rok 1974 i próby Torysów, aby w wyścigu do fotela partyjnego szefa zatrzymać Margaret Thatcher, która również była znienawidzona przez konserwatywną prasę, a partyjny establishment zarzucał jej radykalizm oraz wróżył porażkę w starciu z Labour. Wówczas Torysi, tak jak dziś laburzyści wierzyli, że wygrać wybory można jedynie będąc w centrum. Thatcher zaskoczyła wszystkich. Wątpliwe aby Corbyn osiągnął ten sam polityczny sukces co Żelazna Dama, ale nie znaczy to, że nie wpłynie na polityczny pejzaż Wielkiej Brytanii. Promując lewicowe wartości, używając lewicowego języka, kandydat na szefa Partii Pracy już dziś kształtuje debatę w głównym nurcie. I mozolnie przesuwa ją z prawej na lewą stronę, rozbijając monopol brytyjskiej prawicy na narrację w mainstreamie. Rzesze jego zwolenników robią to samo w mediach społecznościowych, w pubach, miejscach pracy i na ulicach. Jeśli ta energia nie wyparuje wraz z podliczeniem głosów, 12 września corbynomania może tchnąć nowe życie w stęchłą brytyjską politykę, naładować wyjałowione lewicowe baterie i ponownie nadać sens demokratycznym wyborom. « 25/08/2015 16:46:11


032

felieton znowu dobroniak

Protest pod brytyjskim parlamentem

Jan Żyliński odpowiada dziennikarzom

Kac po upajaniu się narodowością Jestem świeżo po. Po lekturze książki Piotr Zychowicza „Pakt Ribbentrop – Beck”. Świeżo po „polskim strajku” jak się zwykło mówić o tym czymś, co wydarzyło się przed brytyjskim parlamentem. A było śmiesznie, straszno, a czasem smutno.

»

Kac jest. Bo uprzednio dziesiątki czytelników internetów upajało się swoją narodową dumą, czy jakby to pewnie napisał Zychowicz „głupotą”. Cytując z głowy tego ostatnio mojego ulubionego historyka: wojny wygrywa się nie wtedy, kiedy jest się najsłabszym ale wtedy, kiedy wojna jest dla nas najbardziej dogodna. Jest w tym tyle prawdy, że nie ma co z tym dyskutować. Tak samo przed brytyjskim parlamentem Polacy tej wojny nie wygrali. Co najciekawsze, jedynymi pikietującymi (równo o dwunastej) było trzech Brytyjczyków i dwójka Polaków. No, może trójka… Wygranym jest na pewno Jan Żyliński, który udzielał wywiadów praktycznie wszystkim dziennikarzom, którzy pojawili się na miejscu. Dodam tylko, że dziennikarzy było dużo więcej niż strajkująco-pikietujących. BBC wrzuciła nawet na swój kanał film, w którym jasno stoi, kto zacz ci strajkujący i kto stoi za tym pseudo protestem. 597-MAKIETA 2 24-41.indd 32

Bardziej udana akcja odbyła się w brytyjskich punktach krwiodawstwa. Zamieszanie na Twitterze i cytowalność wystarczyła, żeby pojawić się w BBC Trends. Hasztag „polishblood” był jednym z najczęściej powtarzanych na społecznościówkach. Niepojęte jest dla mnie, dlaczego Polacy tak lubują się sami upokarzać. Kiedy powstało hasło „lemingi” miało odnosić się do wyborców Platformy Obywatelskiej. Niestety to hasło – nomen omen – odnosi się do wszystkich Polaków. Właśnie jak przysłowiowe lemingi idą w stronę, w którą im każą, a jak już idą to nie potrafią się zatrzymać. Nawet jak w ziemi dziura to będą tam lazły aż w nią wpadną i tam się potem kotłują. Nie ważne czy to wyborcy PiS-u, PO czy Pawła Kukiza. Ślepe to i durne. Ale OK. Tak musi być. Przekonań nie zamierzam krytykować, każdy ma takie jakie ma. Życie. Nikt nie rodzi się taki sam. Być może dlatego większość ludzi przez całe życie próbuje szukać podobnych do siebie. W przyjaźniach, w małżeństwie,

w pracy, na portalach społecznościowych i gdzie bądź. Problemem ludzi, którzy uczestniczyli i angażowali się w akcję jednej z gazet wydawanych w Polsce, jest brak zrozumienia dla standardów jakie obowiązują w kraju, do którego przyjechali. Ktoś komuś zakazał rozmawiać po polsku w pracy? Spoko – jest to dyskryminacja. Ktoś potem za to wziął kasę wygrywając sprawę w sądzie? To już nie dyskryminacja, tylko właśnie wspomniane standardy. Ludzie są źli bez względu na narodowość. To charakter a nie przywara narodowa. Jeśli niezawisły sąd potwierdza, że zostało złamane prawo i zasądza odszkodowanie, to znaczy, że dyskryminacja nie jest standardem, a wybrykiem. Większym problemem jest nierozumienie języka, trzymanie się w etnicznych gettach, brak poznawania brytyjskiej kultury. Dla takich ludzi Gary Lineker nie jest byłym piłkarskim reprezentantem Anglii, tylko „tym facetem z reklamy chipsów”. Dajmy się poznać innym, ale też poznawajmy. Warto. « 25/08/2015 16:46:16


033

597-MAKIETA 2 24-41.indd 33

25/08/2015 16:46:18


034

raport wokół nas

Brytyjczycy sobie, imigranci sobie Codziennie tysiące ludzi próbują legalnie lub nielegalnie dostać się na Wyspy. Nietrudno ich zrozumieć, ale łatwo zauważyć, że ci, którzy świeżo przybywają, często nawet nie próbują się integrować z rodowitymi mieszkańcami Wysp. A może to po prostu Brytyjczycy się na nich zamykają?

597-MAKIETA 2 24-41.indd 34

25/08/2015 16:46:21


035 Mateusz Madejski

»

W 2006 roku dziennikarz „Financial Timesa” Gautam Malkani wydał głośną powieść „Londonistan”, opowiadającą o życiu londyńskich imigrantów w drugim i trzecim pokoleniu. Wkraczający w dorosły świat bohaterowie książki pochodzą z pakistańskich i hinduskich rodzin. Choć mieszkają w Londynie i chodzą do angielskich szkół, z Wielką Brytanią nie identyfikują się właściwie w ogóle. Ich przyjaciele to wyłącznie przedstawiciele tych samych mniejszości, a zbytnie bratanie się ludźmi spoza swojego środowiska może się źle dla nich skończyć. Symbol obciachu to dla nich przedstawiciel brytyjskiej klasy średniej, słuchający Coldplay i jeżdżący niedrogim hatchbackiem. Zdaniem wielu, książka pokazała to, co wielu publicystów boi się powiedzieć: imigranci na Wyspach często zwyczajnie nie chcą się integrować z resztą społeczeństwa, a sam kraj traktują jako obcy kulturowo.

Dzielnice imigrantów, dzielnice Anglików

O tym, że brytyjskie społeczeństwo, mimo całej swojej tolerancji i otwartości, nie jest zbyt zintegrowane, można się przekonać chociażby spacerując po większych miastach. Dzielnice imigranckie nietrudno rozpoznać, chociażby po ilości reklam i drobnych sklepów. Zresztą, statystyki pokazują, że imigranci nie tylko nie integrują się z Brytyjczykami, ale nawet z imigrantami z innych krajów. Przybysze z konkretnych krajów wybierają najczęściej dzielnice czy miasta zamieszkane głównie przez „swoich”. I tak, według rządowych danych, imigranci z Afganistanu czy Bangladeszu kierują się najczęściej do Birmingham, z Zimbabwe – do Leicester. Peterborough jest z kolei wyjątkowo popularny wśród Łotyszy i Litwinów. Warrington jest zasiedlony przez wyjątkowo dużą mniejszość słowacką, natomiast bułgarscy imigranci często kierują do Kingston -upon-Hull. Z kolei londyński Ealing oraz Irlandia Północna są uznawane za „polskie miejsca” w UK. Z jednej strony, trudno się dziwić imigrantom, że wybierają te miejsca, w których jest już duża mniejszość pochodząca z ich krajów. Tym bardziej, że często przecież zatrzymują się na początku u rodziny lub znajomych. » 597-MAKIETA 2 24-41.indd 35

25/08/2015 16:46:23


Zdjęcia: pxl.store / Shutterstock.com

036

raport wokół nas

Ponad 60 procent mieszkańców UK traktuje imigrację raczej jako problem niż szansę

Jednak większość ekspertów jest przekonana, że powstawanie enklaw imigranckich, zamkniętych na ludzi spoza swoich mniejszości, zdecydowanie nie służy rozwojowi zdrowego, multikulturowego społeczeństwa. Gdyby przyjezdni częściej wybierali „brytyjskie” dzielnice, niewykluczone, że sam odbiór imigracji na Wyspach byłby lepszy. Według badania British Social Attitudes z 2013 choć większość Brytyjczyków uważa, że imigracja szkodzi Wielkiej Brytanii, to o swoich sąsiadach spoza Wysp mają generalnie dobre zdanie. Wielu ekspertów uważa, że kolejne brytyjskie rządy mogły robić dużo więcej, by zapobiec tworzeniu się imigranckich enklaw. Jednocześnie trzeba oddać hołd brytyjskim politykom, że nie powtó597-MAKIETA 2 24-41.indd 36

rzyli katastrofalnych błędów z Francji. Tam w latach 60. i 70. zaczęły powstawać dzięki państwowym środkom wielkie imigranckie dzielnice na obrzeżach miast, składające się z olbrzymich blokowisk. Szybko okazało się, że te dzielnice stają się siedliskiem patologii i dodatkowo alienują mniejszości. Niestety, w tych blokowiskach co jakiś czas wybuchają zamieszki, które przenoszą się czasem do centralnych dzielnic francuskich metropolii.

Wyspy tylko dla utalentowanych?

Badania opinii publicznej mówią jasno: Brytyjczycy są zmęczeni imigracją i chcieliby mocną ją ograniczyć. We wspomnia-

nym badaniu British Social Attitudes aż 77 procent ankietowanych opowiedziało się za ograniczeniem przyjmowania imigrantów. Ponad połowa chciałaby, żeby napływ obcokrajowców „ograniczyć w znacznym stopniu”. Brytyjczycy też znacznie chłodniej podchodzą do imigracji niż obywatele innych rozwiniętych krajów. Według badań Transatlantic Trends ponad 60 procent mieszkańców UK traktuje imigrację raczej jako problem niż szansę. Dla porównania – w Niemczech podobnie uważa około 30 proc. osób, a w Szwecji – niewiele ponad 20 proc. Może to nieco zastanawiać, gdy ogląda się zdjęcia mieszkańców Afryki czy Bliskiego Wschodu, którzy ryzykują życie, by pokonać kanał La Manche i przedostać się z kontynentalnej Europy. 25/08/2015 16:46:25


037 Niemniej, brytyjscy politycy od lat są pod presją, by ograniczyć napływ imigrantów. To, jak będzie wyglądał napływ ludzi z Unii Europejskiej, rozstrzygnie niebawem referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii ze wspólnoty. Natomiast już w przyszłym roku wchodzą w życie surowe zasady dla imigrantów spoza Unii i Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Wszyscy ci, którzy zarabiają po sześciu latach mniej niż 35 tysięcy funtów rocznie, będą musieli opuścić Wyspy. Stworzono jednak kilka wyjątków – osoby, które wykonują określone zawody oraz niektórzy naukowcy będą mogli pozostać, nawet, jak ich zarobki są niższe. Kierunek polityki konserwatywnego rządu jest więc jasny: owszem, chcemy imigrantów, ale tylko tych najzdolniejszych i najlepiej wykształconych. Czyli takich, którzy będą mogli lepiej współżyć ze wszystkimi tymi, którzy w UK mieszkają już od lat.

Brytyjczycy nie tacy tolerancyjni?

Dzielenie imigrantów na tych lepszych i gorszych oczywiście budzi kontrowersje. Dużo lepiej są natomiast odbierane plany Davida Camerona, który zapowiedział w lipcu plan lepszego zintegrowania mniejszości z rodowitymi Brytyjczykami. Premier chce mocno zaangażować w te działania środowiska muzułmańskie. Jednak już kilka dni po wezwaniach Camerona, członkowie muzułmańskich gangów zaatakowali oficerów imigracyjnych we wschodnim Londynie i zdemolowali ich samochody. To jeden z wielu dowodów na to, że warto walczyć o lepsze zintegrowanie mniejszości. Ale łatwo z pewnością nie będzie. Niektórzy wskazują, że może problem jest też trochę w samych Brytyjczykach. Bo choć tolerancji i otwartości im trudno odmówić, to zdarza się, że z akceptacją mają już większy problem. I to tyczy się nie tylko brytyjskiej prowincji, ale też samego Londynu, który w końcu uważa się za jedno z najbardziej kosmopolitycznych miejsc na świecie. Obecnie jednym z głównych tematów politycznego Londynu jest to, kto zastąpi Borisa Johnsona na stanowisku burmistrza. Wiadomo, że ubiegać się o stanowisko chcą dwaj przedstawiciele muzułmańskiej mniejszości: laburzysta Sadiq Khan oraz konserwatywny europoseł Syed Kamall. Tymczasem w nie597-MAKIETA 2 24-41.indd 37

dawnym badaniu YouGov ponad 30 procent mieszkańców miasta powiedziało, że czuliby się niekomfortowo z muzułmańskim burmistrzem. Wielu socjologów wskazuje na to, że biali Brytyjczycy mogą mieć problem z imigracją, gdyż historycznie Wyspy zawsze budowały swoją tożsamość na odmienności od innych kultur, zwłaszcza tych z kontynentalnej Europy. Wielka Brytania w przeciwieństwie do USA nie została też zbudowana dzięki imigrantom, więc stosunek do osób przybywających tu za chlebem musi być mniej entuzjastyczny. Potwierdzają to niektóre badania. Według ankiet British Election Study, niemal 35 procent białych Brytyjczyków uważa, że imigracja ma negatywny wpływ na życie kulturalne Wysp. Warto jednak zauważyć, że generalnie młodzi biali Brytyjczycy są bardziej otwarci niż ci starsi. O ile niemal połowa Londyńczyków powyżej 60. roku życia nie chce, by Johnsona zastąpił Muzułmanin, o tyle sporo ponad 80 procent mieszkańców stolicy poniżej 24. roku życia nie miałoby z tym żadnego problemu.

Zamknięci z braku perspektyw?

Ojcowie bohaterów „Londonistanu” pozakładali na Wyspach swoje drobne biznesy i starali się żyć uczciwie. Jednak ich synów należenie do niższych warstw klas średnich niezbyt interesuje, tym bardziej, że w ich środowisku o prestiżu świadczą drogie ubrania i ekskluzywne samochody. Wiedzą jednak, że mozolną pracą ciężko im będzie na nie zarobić, gdyż Wielka Brytania to ciągle społeczeństwo na swój sposób klasowe i „awansowanie” do wyższych sfer jest stosunkowo rzadkie. Odpowiedzią na zaspokojenie ambicji bohaterów powieści jest więc wejście do przestępczego światka. Wydaje się, że to dość ciekawy sposób na opisanie dylematów mieszkańców UK o obcych korzeniach. Choć warunki na Wyspach są zazwyczaj nieporównywalnie lepsze niż te, na które mogą liczyć w rodzinnych krajach, to wiedzą, że trudno im będzie kiedykolwiek osiągnąć poziom życia rodowitych Brytyjczyków. Pytanie, czy przyjmowanie w przyszłości na Wyspy tylko tych najlepiej wyedukowanych i najzamożniejszych emigrantów nie pogłębi jeszcze bardziej poczucia alienacji tych, którzy już tu są. «

O ile niemal połowa Londyńczyków powyżej 60. roku życia nie chce, by Johnsona zastąpił Muzułmanin, o tyle sporo ponad 80 procent mieszkańców stolicy poniżej 24. roku życia nie miałoby z tym żadnego problemu

25/08/2015 16:46:26


038

WYDARZENIA Styl życia

Polacy wracają na Cieszyn 17 lipca 2015 roku po raz pierwszy w historii polscy nurkowie zeszli do wraku polskiego statku zatopionego przez niemiecki samolot podczas II Wojny Światowej – SS Cieszyn, leżącego u wybrzeży Kornwalii na głębokości 70 metrów. Projekt ten został objęty patronatem m.in. Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku oraz Ambasady RP w Londynie.

597-MAKIETA 2 24-41.indd 38

Dariusz A.Zeller

»

Historia działań Polaków na obszarze Wielkiej Brytanii w czasie II wojny światowej doczekała się już wielu specjalistycznych opracowań i badań. Są jednak sprawy, które wciąż czekają na przypomnienie. Do jednej z nich zalicza się m.in. historia zatonięcia u brytyjskich wybrzeży statku SS Cieszyn. Ostrzelana jednostka zatonęła w trzecim roku wojny, 20 marca 1941 r., z dala od ojczyzny i spoczywa na głębokości 70m. 25/08/2015 16:46:28


039

Zdjęcia SS Cieszyn z 1935 i 1936 oraz albumu – Bolesław Bąbczyński. Wykonanie kopii – Zofia Bąbczyńska-Jelonek.

W 10-tą rocznicę powstania Polski Klub Płetwonurków „Waleń” w Londynie, oddał honor załodze oraz kapitanowi, którzy służyli na statku w tych burzliwych czasach działań wojennych. Historia tego zapomnianego polskiego statku odzyskała ponownie światło dzienne. Klub działa w Londynie już od ponad dziesięciu lat, zrzeszając kilkudziesięciu Polaków, miłośników oraz pasjonatów podwodnych wyzwań. Nurkowanie na SS Cieszyn to kontynuacja eksploracji polskich wraków leżących na morzach brytyjskich. W 2009 roku narodził się projekt, który jest konsekwentnie realizowany. Po wyprawie na MS Piłsudski i następnie na SS Kielce, kolejnym przygotowanym przez Walenia projektem był SS Cieszyn. Członkowie klubu dotarli do materiałów związanych z historią i pozycją położonego daleko od brzegu wraku. W tym roku pojawiły się w klubie możliwości realizacji wyznaczonego celu. Wykrystalizowała 597-MAKIETA 2 24-41.indd 39

się mocna sekcja głęboko-wrakowa, posiadająca w składzie technicznych nurków, certyfikowanych do zanużeń na sztucznych mieszaninach oddechowych TRIMIX, gotowych do zejścia na głębokość 70m. Dzięki temu, że klub posiada szybką łódź nurkową XS-Ribs polscy nurkowie dotarli do wraku i zlokalizowali jego położenie na morzu. Długo przygotowywaną ekspedycję zrealizowano w dniach 16-19 sierpnia tego roku. Wykonano serię nurkowań, mających na celu sporządzenie dokumentacji foto i wideo wraku, ocenę bieżącego stanu i ponowne zwrócenie uwagi na tą zapomnianą jednostkę polskiej floty. Tego typu polskich ekspedycji w Wielkiej Brytanii jeszcze nie było, wobec czego jest to bez wątpienia wydarzenie wyjątkowe. Gratulacje jego uczestnikom: Aleksandrowi Foxowi, Tomaszowi Kowalskiemu, Konradowi Figielowi, Tomaszowi Karasiowi, Wojciechowi Prokorymowi, Tadeuszowi Krygowskiemu oraz Iwonie »

Polski Klub Płetwonurków „Waleń” Polski Klub Płetwonurków „Waleń” w Londynie zaprasza wszystkich zainteresowanych do przyłączenia się w jego szeregi. Więcej informacji na Facebooku: Polish Diving Club WHALE – Polish Diving School PDS. Szczegółowych informacji odnośnie działalności i szkoleń udziela założyciel klubu Aleksander Fox pod nr. 07765404622

25/08/2015 16:46:30


040

WYDARZENIA Styl życia

SS Cieszyn, który zatonął 20 III 1941 r., spoczywa na głębokości 70 metrów

Cisło. Członkowie wyprawy wyrażają ponadto szczególne podziękowania sponsorowi, firmie „Abconstuction” za finansowe wsparcie projektu. Wyprawa do wraku polskiego okrętu SS Cieszyn jest jak dotychczas najodważniejszym wyzwaniem głębokościowo-eksploracyjnym Polskiego Klubu Płetwonurków „Waleń”. « Więcej o projektach klubu na: www.mspilsudski.polishdivingclub.com www.sskielce.polishdivingclub.com www.sscieszyn.polishdivingclub.com

597-MAKIETA 2 24-41.indd 40

25/08/2015 16:46:34


041

597-MAKIETA 2 24-41.indd 41

25/08/2015 16:46:37


042

REKLAMA ZDROWIE

Private Medical Centre 0208 992 7222 0208 993 4444 Private Medical Centre 124 Uxbridge Road W13 8QS, West Ealing

597-MAKIETA 3 42-59.indd 42

Private Medical Centre 1 Eastfields Road W3 0AA, Acton

SRPRJOLĞP\ MXU\ SROVNLHJR ; )DFWRU

MHVWHĞP\ dla Ciebie GEDP\ R XĞPLHFK ILQDOLVWNL 7RS 0RGHO 8.

P

25/08/2015 16:44:38


043

597-MAKIETA 3 42-59.indd 43

25/08/2015 16:44:39


044

Reklama Zdrowie

597-MAKIETA 3 42-59.indd 44

25/08/2015 16:44:41


045

597-MAKIETA 3 42-59.indd 45

25/08/2015 16:44:43


046

CAFÉ COOLTURA LONDYN

ROYAL GREENWICH TALL SHIPS FESTIVAL 2015

COOLTUR POLECA A Przygotował MARCIN URBAN

Odbywający się w ten weekend zlot żaglowców jest wstępem do festiwalu Tamizy – Totally Thames. Do Greenwich przypłynęło 14 pokaźnych jednostek w tym „Dar Młodzieży”. Można je zwiedzać do poniedziałku.

597-MAKIETA 3 42-59.indd 46

27-31.08. Maritime Greenwich, Cutty Sark Gardens SE10 9BL / Royal Arsenal, Woolwich, SE18 6FB. Bilety na zwiedzanie żaglowców: £20 (cena zawiera transfer statkiem MBNA Thames Clippers z Greenwich lub London Bridge pier) totallythames.org

Liczący 110 metrów długości “Dar młodzieży” jest największym uczestnikiem zlotu. Oprócz polskiej jednostki zwiedzającym została udostępniona także krótsza o 40 metrów portugalska “Santa Maria Manuela”. Każdego wieczoru odbywają się pokazy fajerwerków (27/08, 28/08 i 30/08 o godz. 21.15, a 29/08 o godz. 21.45). W sobotę od 12.00 do 22.00 wokół statków będzie trwać festyn z koncertem zespołów grających szanty, występami teatrów ulicznych i stoiskami z jedzeniem.

25/08/2015 16:44:49


©tallshipstock - Totally Thames 2015

© Shirley Baker Estate, Courtesy of the Shirley Baker Estate

047

Shirley Baker, Hulme, 1965r.

» MADE IN CHINA 5.09 - 31.12. The Fun Museum, 12 Crooms Hill, Greenwich, Londyn SE10 8ER. Stacja: Cutty Sark (DLR), Greenwich (DLR). Otwarte: wt. – sob. 11.00 – 17.00, niedz. 12.00 – 17.00. Bilety: £4 www.thefanmuseum.org.uk Muzeum wachlarzy posiada kilka tysięcy eksponatów, które prezentuje na stałych i czasowych wystawach. Do końca roku potrwa specjalna ekspozycja, na której są prezentowane efektowne wachlarze z Chin uzupełnione o unikatowe egzemplarze pochodzące z prywatnej kolekcji , Edwina Moka z Hong Kongu.

The Fan Museum

wystawy

»

BARBARA HEPWORTH: SCULPTURE FOR A MODERN WORLD

Do 25.10. Tate Britain, Millbank, Londyn SW1P 4RG. Stacja: Westminster. Otwarte codziennie 10.00 - 18.00. Bilety: £18 www.tate.org.uk Barbara Hepworth to jedna z najbardziej cenionych rzeźbiarek XX wieku. Na jej retrospektywnej wystawie zobaczymy najpopularniejsze i mniej znane prace wykonane w brązie, drewnie i kamieniu.

»

THE TEMPTATIONS OF PIERRE MOLINIER

20.08. – 2.10. Richard Saltoun Gallery, 111 Great Titchfield Street, Londyn W1W 6RY. Stacja: Great Portland Street, Regent’s Park, Goodge Street. Otwarte: pon. – pt. 10.00 – 18.00. Wstęp wolny

© The Edrina Collection, The Fan Museum, London, UK

Wystawa fotografki Shirley Baker, która w ciekawy sposób pokazała brytyjskie społeczeństwo pod koniec dwudziestego wieku.

»

SHIRLEY BAKER - WOMEN, CHILDREN AND LOITERING MEN

Do 20.09. The Photographer’s Gallery, 16 - 18 Ramillies St, Londyn W1F 7LW. Stacja: Oxford Circus. Otwarte: pon. – sob. 10.00 – 18.00, czw. 10.00 – 20.00, niedz. 11.30 – 18.00. Bilety: £3 (do godz. 12.00 bezpłatnie) thephotographersgallery.org.uk

597-MAKIETA 3 42-59.indd 47

25/08/2015 16:44:53


048

CAFÉ COOLTURA Londyn Fot. Johan Persson

Richard Saltoun Gallery zaprasza na wystawę prac francuskiego surrealisty Pierre Moliniera, na której zebrano ponad 50 jego obrazów, fotografii i kolaży, głównie o tematyce erotycznej.

» VICTORIAN LONDON IN PHOTOGRAPHS Do 29.10. London Metropolitan Archives, 40 Northampton Rd, Clerkenwell, Londyn EC1R 0HB. Stacja: King's Cross, Barbican. Otwarte: pon. 9.30 - 16.45, wt. - czw. 9.30 - 19.30. Wstęp wolny cityoflondon.gov.uk/lma Londyńskie archiwum miejskie zaprasza na wystawę fotografii, które pokazują stolicę w epoce wiktoriańskiej. Zobaczymy jak wyglądało życie na ulicach, ówczesna architektura i londyńczycy. Oprócz ujęć dokumentalnych prezentowane są także portrety wykonane przez studyjnych i plenerowych fotografów. To tylko ułamek bogatych zbiorów archiwum, które sięga od pierwszego wykonanego w Londynie zdjęcia, przez fotografie z otwarcia kolejnych linii metra po ujęcia z budowy Blackwall Tunnel.

Benedict Cumberbatch roli Hamleta

teatr

pon. – sob. 19.15, dodatkowo sob 13.30. Bilety: od £62.50

» SUNNY AFTERNOON

Teatralny przebój lata! Na bilety możecie liczyć tylko ze zwrotów. Wszystkie zostały już dawno wykupione. Powód? Benedict Cumberbatch w roli Hamleta w najbardziej znanej tragedii Shakespeare.

Do 24.10. Hampstead Theatre, Eton Avenue, Swiss Cottage, London NW3 3EU. Spektakle: pon. - zob. 19.30, dodatkowo r. i sob. 14.30. Bilety: od £15 www.hampsteadtheatre.com

» MCQUEEN

Zdobywca Oliver Award za najlepszy musical. Opowieść o muzykach zespołu The Kinks, który w latach ‘60 zrewolucjonizował brytyjską scenę muzyczną wprowadzając nowe, energetyczne brzmienie.

Do 7.11. Haymarket Theatre Royal, Haymarket, Londyn, SW1. Stacja: Piccadilly Circus. Spektakle: pon. – sob. 19.30, dodatkowo czw. i sob. 15.00. Bilety: od £15

» HAMLET

Podróż w głąb wizjonerskiej wyobraźni projektanta mody Alexandra McQueena. Akcja rozgrywa się w trakcie jednej nocy. Projektant przyłapuje nieznajomą dziewczynę,

Do 31.10. Barbican, Silk St, Londyn EC2Y 8DS. Stacja: Barbican, Moorgate. Spektakle:

zafascynowaną jego twórczością, na kradzieży jednej ze swoich prac. Zamiast na komisariat udaje się z nią w magiczną podróż po Londynie, w trakcie której odkryje przed nią tajemnice swojej wyobraźni.

» PEOPLE, PLACES AND THINGS 1.09.- 4.11. National Theatre, South Bank, Belvedere Road, Londyn SE1 9PX. Stacja: Waterloo, Embankment. Bilety: od £15

Sunny Afernoon

People, Places and Things W efekcie prowadzenia hedonistycznego życia Emma trafia na terapię odwykową. Portret współczesnego człowieka złapanego w pułapkę pogoni za szczęściem.

» SONG FROM FAR AWAY 2-19.09. Young Vic Theatre, 66 The Cut , Londyn SE1 8LZ. Stacja: Waterloo. Spektakle: pon. – sob. 19.30, dodatkowo śr. i sob. 14.45. Bilety: od £10 Po powrocie do Amsterdamu z pogrzebu brata młody mężczyzna próbuje na postawie listów przeanalizować ich relację.

597-MAKIETA 3 42-59.indd 48

25/08/2015 16:44:54


049 kino

Brixton, 211 Stockwell Road, Brixton, Londyn SW9 9SL. Stacja: Brixton. Bilety: od £24.65

» HITMAN: AGENT 47

» BELINDA CARLISLE

Od 27.08. Sensacyjny, USA. Reż. Aleksander Bach, wyst. Rupert Friend, Hannah Ware, Zachary Quinto, Ciaran Hinds, Thomas Kretschmann Kolejna ekranizacja gry komputerowej, której głównym bohaterem jest płatny zabójca.

» WE ARE YOUR FRIENDS Od 27.08. Romans, USA. Reż. Maz Joseph, wyst. Zac Efron, Emily Ratajkowski

10.10., godz. 19.00. O2 iNDIGO, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £40.30

» BOB DYLAN 21-25.10., godz. 19.30. Royal Albert Hall, Kensington Gore, Londyn SW7 2AP. Stacja: South Kensington. Bilety: od £48.50

» MICA PARIS: JAMES BOND SOUNDTRACKS

godzin wieczornych. W całej dzielnicy zostanie rozstawionych 40 scen na których DJ’e będą prezentować różne rodzaje muzyki od reggae i R&B przez funk i fusion jazz, po house i dub.

w POSK-u » ARTUR HAFTMAN 9.09., godz. 15.00. Bilety: £10 Recital fortepianowy. W programie: Chopin, Mozart, Moszkowski, Liszt, Rachmaninow

Historia młodego DJ-a, który postanawia rozpocząć pracę nad stworzeniem wielkiego hitu.

25.10., godz. 19.30. Royal Festival Hall, Belvedere Road, Southbank, Londyn SE1 8XX. Stacja: Embankment. Bilety: od £15

» SZYMBORSKA - STO POCIECH

» 45 YEARS

» U2

Program poetycko – muzyczny Sceny Poetyckiej POSK

Od 28.08. Dramat, UK. Reż. Andrew Haigh, wyst. Charlotte Rampling, Tom Courtenay

25-30.10 i 2.11., godz. 19.30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £36

Kate Mercer planuje świętowanie 45. rocznicy ślubu. Tydzień przed jubileuszem jej mąż dostaje list z informacją o śmierci kobiety, która była jego pierwszą miłością.

» JOE SATRIANI

» THE COMPLETE CHOPIN CYCLE 4.09., godz. 19.30. St John’s, Smith Square, Londyn SW1P 3HA. Stacja: Westminster www.warrenmailley-smith.com Warren Mailley-Smith, 39-letni Anglik z krwi i kości, doskonale czuje polskość muzyki Chopina. 4 września rozpocznie wykonywanie wszystkich utworów Chopina skomponowanych na fortepian solo. Comiesięczne koncerty w piątek wieczorem w St John’s Smith Square w centrum Londynu, będą doskonałą okazją, aby zasmakować muzyki Chopina.

» BBC PROMS Do 12.09. Royal Albert Hall, Cadogan Hall, Royal College of Music. Bilety: od £5 bbc.co.uk/proms Organizowany przez BBC festiwal promujący muzykę klasyczną. W programie jest kilkadziesiąt koncertów z udziałem najbardziej cenionych muzyków z całego świata, a w repertuarze kompozycje najbardziej uznanych kompozytorów.

Jazz Cafe

» PAUL MILLNS 5.09., godz. 20.30. Bilety: £10

» WAY OUT WEST 11.09., godz. 20.30. Bilety: £8

» MACIEK PYSZ

inne

12.09., godz. 20.30. Bilety: £10

» NOTTING HILL CARNIVAL

Klub Orła Białego

30-31.08. Notting Hill thenottinghillcarnival.com Karnawał w Notting Hill odbywający się nieprzerwanie od 1966 roku w sierpniowy bank holiday jest największym tego typu wydarzeniem w Europie. Niedziela będzie dniem rozgrzewki, koncertów i imprez dla dzieci, które potrwają od godz. 10.00 do 20.30. Główna parada złożona z 60 zespołów muzycznych i setek tancerzy wyruszy w trasę wokół Notting Hill w poniedziałek o godz. 10.00. Korowód będzie krążyć do późnych

» DISCO 29.08., godz. 21.00 - 02.00. Zagra DJ Łukasz i DJ Krzysiek. Wstęp: £10

»

TRANSMISJA MECZÓW ELIMINACJI MISTRZOSTW EUROPY W PIŁCE NOŻNEJ 2016

04.09. godz. 19.45 Niemcy – Polska 07.09. godz. 19.45 Polska – Gibraltar Wstęp wolny Fot. Marcin Urban

koncerty

10.11., godz. 19.30. Eventim Apollo, 45 Queen Caroline Street, Hammersmith, Londyn W6 9QH. Stacja: Hammersmith. Bilety: £40.25

13.09., godz. 16.00 i 19.30. Bilety: £12

» DAVID GILMOUR 23-25.09. i 2-3.10., godz. 19.45. Royal Albert Hall, Kensington Gore, Londyn SW7 2AP. Stacja: South Kensington. Bilety: od £71.50

» ONE DIRECTION 24-30.09., godz. 19.30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £44.45

» JAMES BAY 30.09. - 02.10., godz. 19.00. O2 Academy

597-MAKIETA 3 42-59.indd 49

25/08/2015 16:44:57


Fot. Archiwum rodzinne Alexandry Kent / FB/303movie

050

CAFÉ COOLTURA Film

Powstaje film o lotnikach dywizjonu 303 Trzech lotników legendarnego dywizjonu 303 portretuje – wykorzystując wspomnienia ich dzieci i archiwalne materiały z Waszyngtonu i Londynu – dokumentalny film pt. „303”, nad którym pracuje Tomasz Magierski.

»

Robocza kopia filmu została pokazana w Instytucje Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku. Tomasz Magierski, reżyser, a zarazem producent filmu, koncentruje się głównie na nieznanych powszechnie, wyselekcjonowanych epizodach z dziejów trzech nie żyjących już lotników dywizjonu. Są to: polski dowódca eskadry Witold Urbanowicz, kronikarz jednostki Mirosław Feric, który miał ojca Chorwata, a także brytyjski komendant skrzydła „A” John Kent, z pochodzenia Kanadyjczyk. 597-MAKIETA 3 42-59.indd 50

Lotników portretują w swych opowieściach ich dzieci. – Znamienne jest to, że ludzie nie mówiący po polsku opowiadają o najbardziej spektakularnej polskiej historii z czasów II wojny światowej nie zakończonej klęską, czy wielką ofiarą krwi – podkreśla Magierski. Film przypomina udział Polaków w rozgrywanej w powietrzu Bitwie o Wielką Brytanię trwającej od lipca do października 1940 roku. Twórca dokumentu sięga po materiały archiwalne z National Archives w Waszyngtonie,

John Kent

Imperial War Museum w Londynie oraz z Instytutu Sikorskiego w Londynie. Używa także fotografii wykonanych przez Urbanowicza, Kenta oraz innych pilotów. Ilustrują one np. śmiertelny wypadek Ferica podczas lotu treningowego. Reżyser zdobył oryginalne nagrania dźwiękowe pilotów, dotarł do kronik Ferica i relacji jego kolegów. Na ich podstawie zrealizował symulacje komputerowe portretujące szczegółowo walki powietrzne. Jak przypomina film, Dywizjon Kościuszkowski 303 stał się legendą już w czasie wojny. Starania, aby wstąpić do 25/08/2015 16:45:02


Stanisław Socha, Kanada 2013 r.

597-MAKIETA 3 42-59.indd 51

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski, PAP

Witold Urbanowicz

Fot. Tomasz Magierski / FB/303movie

słynnej jednostki podejmowało także wielu innych polskich lotników. Już po Bitwie o Wielką Brytanię walczyli tam m.in. piloci Franciszek Kornicki oraz zmarły w minionym roku Stanisław Socha. Także oni przypominają sylwetki trójki głównych bohaterów „303”. Mówią jednocześnie o zmaganiach Polaków, którzy zanim mogli zacząć latać w RAF musieli pokonywać różne przeszkody, poczynając od przyspieszonej nauki angielskiego po przełamywanie uprzedzeń Brytyjczyków nie zdających sobie początkowo sprawy z ich kunsztu lotniczego. Dopiero niezwykłe wyczyny Polaków w powietrznej potyczce z Niemcami przysporzyły im szacunek zarówno brytyjskich lotników jak też tamtejszej społeczności. Zaszczycił ich nawet wizytą król Jerzy VI. Dane na temat sukcesów bojowych dywizjonu były w warunkach wojennych trudne do zweryfikowania. Początkowo przypisywano mu w czasie Bitwy o Anglię 126 zestrzeleń, później pojawiły się informacje, że jest to liczba zawyżona. Niezależnie od tego dywizjon 303 jest uzna-

Dywizjon Kościuszkowski 303 stał się legendą już w czasie wojny. Starania, aby wstąpić do słynnej jednostki podejmowało także wielu innych polskich lotników. Fot. Archiwum rodzinne Witolda Urbanowicza / FB/303movie

Córka Johna Kenta, Alexandra

wany za jedną z najlepszych powietrznych jednostek alianckich. Legendarny pilot brytyjski Douglas Bader ocenił, że „polskie skrzydła są najskuteczniejsze”. Podczas działań wojennych w Wielkiej Brytanii zginęło łącznie 2408 polskich lotników i personelu naziemnego. Dokument pokazany w Instytucie Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku nie ogranicza się do portretowania lotniczych wyczynów pilotów. Nawiązuje m.in. do ich rozważań na temat życia w czasie wojny, a także politycznych uwarunkowań, które sprawiły, że bohaterskie wysiłki Polaków nie zostały w pełni docenione. Mieszkający w Nowym Jorku młody Urbanowicz, także Witold, był niemal nieświadom bohaterskiej przeszłości ojca. Zdał sobie z tego sprawę dopiero kiedy na jego pogrzeb przybyły tysiące ludzi. Wcześniej z ojcem na ten temat nie rozmawiał. Z kolei ze wspomnień córki Kenta, Alexandry, rodzi się obraz wyalienowania obcokrajowców walczących u boku Brytyjczyków. Stąd tym ściślejsze związki jej ojca z Polakami. Kent dostrzegła zarazem, że jeśli po wojnie wszyscy chcieli o niej jak najszybciej zapomnieć, teraz odżywa pamięć o tamtych latach. Szczególnie wzruszona była przyjęciem jakie zgotowano jej podczas wizyty w Polsce. Magierski zwraca uwagę, że w jego dokumencie o dziejach dywizjonu mówią także współcześni, młodzi miłośnicy historii lotnictwa. – Zależało mi, aby film miał bardzo osobisty charakter, ale nie pomijał kontekstu i faktów historycznych – wyjaśnia reżyser.

Fot. Wikipedia

Fot. Tomasz Magierski / FB/303movie

051

1940 Piloci Dywizjonu 303

25/08/2015 16:45:04


052

CAFÉ COOLTURA księgarnia

597-MAKIETA 3 42-59.indd 52

25/08/2015 16:45:06


CAFÉ COOLTURA Polskie Radio Londyn

597-MAKIETA 3 42-59.indd 53

053

25/08/2015 16:45:08


054

CAFÉ COOLTURA KSIĘGARNIA

czyta się

Redaguje PIOTR DOBRONIAK

Pakt Piłsudski-Lenin

»

Czyli jak Polacy uratowali bolszewizm i zmarnowali szansę na budowę imperium. Fascynująca opowieść o tym, jak Józef Piłsudski odrzucił możliwość zdobycia Moskwy. Podczas wojny 1920 roku Polacy dwukrotnie mogli zdobyć Moskwę i obalić reżim bolszewików. Musieliby jednak zawrzeć przymierze z białymi rosyjskimi generałami. Najpierw z Antonem Denikinem, potem z Piotrem Wranglem. Niestety Józef Piłsudski odrzucił tę możliwość i podjął tajne rozmowy z Włodzimierzem Leninem. Uważał, że Rosja czerwona będzie dla Polski mniej groźna niż

biała. Był to katastrofalny błąd. Polacy nie tylko ocalili bolszewizm, ale i zaprzepaścili szansę na odbudowę potężnej Rzeczypospolitej w przedrozbiorowych granicach. Choć wygraliśmy bitwę warszawską, cała wojna z bolszewikami skończyła się dla nas klęską. Podpisując w 1921 roku fatalny traktat ryski, rzuciliśmy na pastwę Sowietów połowę terytorium Rzeczypospolitej i półtora miliona Polaków. Ludzie ci padli ofiarą czerwonego holokaustu. Polska zapłaciła za to gorzką cenę 17 września 1939 roku…. «

Moja podróż po Azji PołudniowoWschodniej

Bezcenna miłość

Mam marzenia

Nick Gentry, znany ze swych umiejętności rozwiązywania delikatnych problemów, zostaje zatrudniony, by odszukać pannę Charlotte Howard. Nick uważa, że z łatwością wypełni zadanie, lecz rzeczona dama wyprowadza go z błędu. Okazuje się bowiem nie samowolną uciekinierką, a kobietą pogrążoną w rozpaczy, która ukrywa się przed człowiekiem gotowym ją zniszczyć. Nick składa jej szokującą propozycję – prosi, by została jego żoną.

To autobiografia Mieczysława Karaszewskiego. Przyszły dziadek, mocno przywiązany do wartości rodzinnych, postanowił opisać wnuczce historię swojej rodziny. Wrócić do bolesnych, opowiedzianych przez Rodziców czasów wojny, napisać o swoim dzieciństwie i młodości, czasach studenckich, pierwszych krokach zawodowych i satysfakcjach płynących z życia rodzinnego, a także o fascynacji podróżami.

Tajlandia - Laos. Fakty, anegdoty, przygody. Kolasa opisuje swoją nieplanowaną podróż po południowo-wschodniej Azji. Pierwszy tom zawiera relację z podróży po Tajlandii i Laosie. Książka jest o tyle ciekawa, że autor stara się wchodzić między ludzi, nie tylko zwiedzać najbardziej popularne miejsca w obu krajach, trafiać w rejony trudno dostępne, by zobaczyć życie zwykłych mieszkańców.

597-MAKIETA 3 42-59.indd 54

Książki do kupienia na:

BookTO.pl

25/08/2015 16:45:11


055

597-MAKIETA 3 42-59.indd 55

25/08/2015 16:45:12


056

CAFÉ COOLTURA KSIĘGARNIA

597-MAKIETA 3 42-59.indd 56

25/08/2015 16:45:15


057

597-MAKIETA 3 42-59.indd 57

25/08/2015 16:45:18


058

CAFÉ COOLTURA Czas wolny

597-MAKIETA 3 42-59.indd 58

25/08/2015 16:45:19


059

597-MAKIETA 3 42-59.indd 59

25/08/2015 16:45:21


060

OGŁOSZENIA drobne

jak zamieścić

ogłoszenie UWAGA! Ogłoszenia przyjmowane są do PONIEDZIAŁKU DO GODZ. 15.00. Ogłoszenia przesłane po godzinie 15.00 opublikowane będą w następnym wydaniu Cooltury (decyduje godzina otrzymania ogłoszenia przez redakcję, w związku z tym prosimy o wcześniejsze wysyłanie ogłoszeń).

sms

81616

Jeśli masz problem z zamieszczeniem ogłoszenia drogą SMS – zadzwoń pod nr 020 8846 3614

Koszt ogłoszenia £1 + standardowa opłata operatora Wpisz: CL (spacja) kod (spacja) treść ogłoszenia. Przykład: CL 01 Wynajmę pokój... 079 111X111X Koniecznie podaj numer telefonu w treści smsa taki sam jak ten z którego wysyłasz! Kody działów: CL 01 CL 02 CL 03 CL 04 CL 05

mieszkania wynajmę mieszkania szukam praca dam praca szukam kupię

internet

CL 06 CL 07 CL 08 CL 09

sprzedam auto-moto randka w ciemno inne

cooltura.co.uk

Uwaga! Ogłoszenia drobne (£1) reklamujące jakąkolwiek działalność usługową lub handlową, nie będą zamieszczane. Ten typ ogłoszeń można zamieścić, jako ogłoszenie ramkowe (szczegóły poniżej), kontaktując się z DZIAŁEM MARKETINGU.

ramkowe Telefonicznie:

(usługi) Ramka do 15 słów

020 8846 3614 £ 25 +vat lub online: cooltura.co.uk (postępuj według instrukcji) płatność Moneybookers

Warunki:

Ramka do 25 słów

£ 30 +vat

1. Wszystkie ogłoszenia drobne przyjmowane są do poniedziałku do godziny 15.00. Każde ogłoszenie wysłane po tej godzinie zostanie zamieszczone w następnym numerze. 2. Ogłoszenia wysłane z innego numeru niż podany w ogłoszeniu zostaną odrzucone, ogłoszenia napisane drukowanymi literami zostaną odrzucone (OPŁATA ZA OGŁOSZENIE NIE PODLEGA ZWROTOWI). 3. Dopuszczalna długość ogłoszeń drobnych to 160 znaków. 4. Gdy treść ogłoszenia jest obraźliwa lub przekracza zasady powszechnie przyjętych norm społecznych, redakcja zastrzega sobie prawo do nie umieszczania ogłoszeń. Prosimy o prawidłowe podawanie numerów telefonów. W przypadku podania niepełnego numeru (czyli zawierającego mniej niż 11 cyfr) ogłoszenie nie zostanie wydrukowane. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do ich skracania oraz do nie umieszczania bez podawania przyczyny. 5. Wszelkie ogłoszenie dot. usług towarzyskich nie będą zamieszczane. 6. Ogłoszenia (szczególnie te przesłane SMS-em) drukowane są w oryginalnej treści i pisowni.

597-MAKIETA 4 60-91.indd 60

mieszkania do wynajęcia SMS:

81616 KOD: 01

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60

Wynajmę pokój jednoosobowy na Putney / Barnes (SW15). Dom jednorodzinny, pełne wyposażenie, duża kuchnia, dwie łazienki. Darmowy parking. Internet. £80/tydzień + 2 tyg. depozytu. Rachunki wliczone. Tel. 07462663981.

> Acton Vale pokój dla pary. Inter. TV polska ogród parking. 07875024389 > Balham duzy pokoj z podwójnym łóżkiem w cichym, czystym domu dla Pana bez nałogów na Balham od 05.09110f/tydz + 2 tyg depozytu, tel:07521006182 > Battersea Park Wynajme pokoj

1os na Battersea Park, SW11 5JF, w spokojnym mieszkaniu. Blisko stacji kolejowej, autobusu, parku. cena 110£ tydz. Wiecej info 07974325693,

> Battersea Park Wynajme pokoj 1os na Battersea Park, SW11 5JF, w spokojnym mieszkaniu. Blisko stacji kolejowej, autobusu, parku. cena 110£ tydz. Wiecej info 07974325693, > Biuro na sprzedaż, N19, Holloway Road, przy głównej ulicy, parter, blisko stacji Archway, licencja A2, £12000, czynsz £750/mies. 2 pokoje, aneks kuchenny, toaleta. Ok. 45m2. Premium. 07715677401, 07436582104 > Blackhose Rd/Walthamstow

E 17. Wynajme pokoj 2osob.Dobra lokalizacja. Dostep do internetu. Garden. Duza kuchnia , 2 toalety. Dostepne od 05 wrzesnia.tel 07921528218

> Edmonton, N18 2SA, £1300/ mies. 2 bed flat z ogrodem. 1 podwójna sypialnia, 1 pojedyncza, salon z kuchnia, mala lazienka z prysznicem, ogrod. Parter. Dostepne od 16/09 lub wczesniej. 02088851890, 07715677401 > Enfield, EN1 2RA, £1850/mies. 4 bed dom z ogrodem, 3 podwójne sypialnie, 1 pojedyncza, duża kuchnia z jadalnia, łazienka

z wanna, ogrod. Dostepne od zaraz. 02088851890, 07436582104, 07436792779,

> Flat 2 pokojowy na Seven Kings blisko polskiego kościoła £1200 + miesięczny depozyt. cena do negocjacji. Ladne, zadbane. 07448952298 > Greenford. Jedynka dla starszego (50+) pana bez nalogów, 07884155281 > Hounslow. jedynka w domu z ogrodem. Blisko komunikacji i sklepów. tel.07523510272 > Leyton Ladne mieszkanie 1-pok Leyton E10 7DY dla 2 osob bez dzieci Tesco, dobry transport Rent 950 wliczone rachunki i council tax Od 1 wrzesnia tel.07735068499 > Leyton Ladny flat 1 pok Leyton, E107DY dla 2 osob bez dzieci Tesco, dobry dojazd Od 1.09. wolny tel 07735068499 London > Park Royal jedynka na Park Royal nad warsztatem samochodowym. Wliczone rachunki i internet. Cisza i spokoj. Stacja Harlesden i ASDA 5 min £85 +dwa tyg depozyt 07508907195 , > Tottenham, N17 6EE : Pokój Jedynka £85/tydz + rachunki do podzialu z lokatorami . Wspolna kuchnia , łazienki , ogród . Tel: 074 3679 2779 > Tottenham, N17 6EE : Pokój jedynka £90/tydz + rachunki do podzialu z lokatorami . Wspolna kuchnia łazienki , ogród . Tel : 074 3679 2779 > Tottenham, N17 6EE : Pokój jedynka £95/tydz + rachunki do podziału z lokatorami . Wspólna kuchnia lazienki, ogród . Tel: 074 3679 2779 > Walthamstow jedynka do wynajęcia na Walthamstow cichym

25/08/2015 16:35:59


061 spokojnym domu 2 minuty do metra. dobre warunki plus internet tel 07471273633,

make fitted wardrobes/cabinets etc. Immediate start. Thierry 07958 686687,

> Wood Green, N22 5LT : Pokój duża jedynka £125 tyg + rachunki do podzialu z lokatorami . wspolna kuchnia, łazienka, ogród , patio. Tel: 074 3679 2779

> Tipserka - Manikiurzystka do salonu Fryzjer-Solarium na Leytonstone. Praca na procent lub wynajem miejsca . 07746962153

jedynka dla 1 osoby £120/ tydz + rachunki do podzialu z lokatorami . 4 tygodnie depozytu + tydzien czynszu z gory. Tel : 0208 885 1890

> Mybespokesolutions.co.uk South London based building company seek bricklayer to start immediately. References & experience needed. Thierry 07958 686687

> Wood Green, N17 6DG : Pokój jedynka £95+ rachunki do podziału z lokatorami . Wspólna kuchnia , łazienka . Tel : 0208 885 1890

> Fryzjerka Damsko - Meska z doświadczeniem do Salonu Fryzjer-Solarium na Leytonstone. 07746962153

> Wood Green, N22 6RP : Duza

mieszkania szukam SMS:

81616 KOD: 02

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60

> Szukam na Walthamstow pokoju dwójki lub duzej jedynki z podwójnym łóżkiem dla jednej osoby w spokojnym domu ja 40l 07772387104

praca dam

SMS:

81616 KOD: 03

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60

> Avon - zostan konsult na super zasadach, od zaraz I bez ryzyka! Potrzeb wiecej info? Wyslij SMS Avon oddzwonie! Magda 07727062239 Www. buyorsellcosmetics.co.uk > To łatwiejsze niz myślisz!!! Zostan Partnerem Colway International Zostan wlasnym szefem Pracuj w domu Zarób extra pieniądze Dołącz 07707609041 > Szukam do pracy zdolnych I doświadczonych fryzjerów. wymagane dyspozycyjnosc I j.ang. Tel.07927966698 > Zatrudnię pomocnika na budowę, młody wymagane self employer, 07775430624 > Fotograf z duzym doświadczeniem szuka agenta do współpracy ( cały Londyn w tym sesje wyjazdowe ). Tel : 07716600320. > Mybespokesolutions.co.uk South London based building company seek Carpenter/joiner to

597-MAKIETA 4 60-91.indd 61

Poszukuje doświadczonych Pań do sprzątania. Doświadczenie i referencje wymagane. Możliwość stałej współpracy lub prace dorywcze. Magdalena proszę dzwonić od Pn – Pt w godz 9.00 – 18.00 07985427487

> Praca w fabryce w sortowaniu surowców wtórnych. Fabryka znajduje sie w Milton Keynes. Doswiadczenie ani angielski nie jest wymagany £6.50 tel 07753771383 > Mybespokesolutions.co.uk South London based building company seek highly skilled general builder to start immediately full-time. Thierry 07958 686687 > Polska hurtownia Poszukuje handlowca - North London Oczekujemy; ang na poziomie dobrym, Doś w pracy w hurtowni lub sklepie, prawo jazdy tel 07710614677 > Firma zatrudni pracowników na stanowisko: Malarz, Handyman, Pomocnik. Gwarantujemy stala prace i dobre zarobki. Nr. kon.Kuba07746384803, Pawel07444595458 > Malarz, Handyman, Pomocnik. Gwarantujemy stala prace i dobre zarobki. Nr. kom. Kuba 07746384803, Pawel -07444595458 > Care Assistant 8GBP/h, personal care, housekeeping, cooking, help in interests. No previous experience necessary, English speaking. chmiemag@ hotmail.com / 07740312952

25/08/2015 16:35:59


062

OGŁOSZENIA drobne

> Mybespokesolutions.co.uk South London based building company seek additional staff, including; General builder, Carpenter/joiner, Bricklayer. 07958 686687 , > Tipserka - Manikiurzystka potrzebna do salonu na Leytonstone ( wschodni Londyn ) 07746962153. > Looking for highly energetic

crew members, that want to be part of our growing Mexican Diner concept. Floor/Kitchen Staff jobs@ dfmexico.co.uk ,

praca szukam

SMS:

81616 KOD: 04

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60

> Doswiadcznoy budowlaniec podejme prace. Domy-Lofty, stolarka, plasterbordy-wykonczenia. SW Londyn. 07956949920 > Malarz dekorator podejmie prace

własne narzędzia doświadczenie i solidność 07591534894 Krzysiek

> Ksiegowa z doświadczeniem

szuka pracy lub współpracy; księgowość firm, Cis, Selfassessment, ltd, Vat, Payroll, benefity. Kontakt tel 07522043231

> Plastrarze z własnymi

narzędziami szukaja pracy wysoka jakosc I czystosc Marcin 07515464677

> Elektryk z dlugoletnim

doswiadczeniem zawodowym, szukam pracy. Pomoge przy awariach i problemach zwiazanych z pradem tel. 07883974669

> Malarz bez nalogow, uczciwy

i solidny szuka pracy. Wysoki standard pracy. 8 lat doświadczenia w UK. Pracuje dla firm i osob prywatnych. Rafal. 07545600591.

> Elektryk 12 lat w UK. Instalacje zgodne z 17 Edition. Fuseboxy. Automatyka HW CH. Certyfikat NICEIC. Referencje. Insurance Policy. Szuka pracy. Pawel 07469234481 > Poszukuje sprzątań

w mieszkaniach prywatnych na

597-MAKIETA 4 60-91.indd 62

Ealing, Hammersmith 07734357778

sprzedam

> Elektryk z brytyjskimi uprawnieniami. Londyn polnocny i wschodni szuka pracy. Tel. 07726141296 > Hydraulik (Gas Safe Register), szuka pracy. Montaz boilerow, mega-flo, central heating. Posiadam uprawnienia domestic i commercial. Tel. 07702267525 > Hydraulik, Gas Safe Regìster. Piece gazowe, kuchenki, kominki. Instalacje gazowe, wodne, centralnego ogrzewania, podlogowe. Cylindry na ciepla wode szuka pracy 07925296104 > Szukam pracy jako pomocnik kucharza w restauracji lub pubie, jez.angielski komunikatywny 07928589782 > Elektryk-Hydraulik z 12 letnim doświadczeniem w angielskiej firmie z własnymi narzędziami i vanem. Certyfikaty NICEIC i Gas Safety. Tel. kontaktowy 07707717053 > Informatyk - studia, wieloletnie doświadczenie w serwisie sprzętu komputerowego. Poszukuję zatrudnienia lub przyjmę zlecenia. 07468415064

randka w ciemno SMS:

81616 KOD: 08

SMS:

81616 KOD: 06

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60

> Duzy polsko - angielski słownik 2 tomy, nowy. £45.00 tel. 07523510272

> Sprzedam biznes działający od 15 lat - Drama Academy dla dzieci i mlodziezy więcej informacji pod numerem 0208 3505195

> Bielany Wrocławskie, przestronna, parterowa villa 150m2

Dodatkowo pokój na poddaszu 54m2. Więcej info barbarawojcicka@tiscali.co.uk tel 07817728760

> Działkę 12803 m2 Faustynowo,dobry dojazd z Warszawy. Częściowo ogrodzona,

mob.07794954967 meapol@gmail. com

> Zawartość domu rodzinnego: do stołowego, kuchni, dziecinnego. wysoka jakość. zapraszamy.

> Duzy słownik naukowo techniczny, dwujęzyczny, nowy, cena 45.00 tel.07523510272

auto-moto SMS:

Architekt rejestrowany w Anglii wykonuje projekty: lofts, extensions. Usługi: Planning Applications and Building Control mob.: 07708696377 stasch@stasch.co.uk

81616 KOD: 07

> Szukam normalnej dziewczyny.

kawaler 38 lat. 07770933889

> Szukam dyskretna kobiete z zach Londynu Wiktor 07732432389

Angielski - Skutecznie Kursy dzienne, wieczorowe, weekendowe. Ealing Broadway, 33 Hanger Lane, W53HJ www.linkschool. co.uk 02035815806 / 07590309608

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60

ktora bedzie dla niego przyjacielem 07412808050

Najtańszy wywóz Śmieci, Wywrotki 3.5 i 7,5 t Przeprowadzki cały Londyn Holowanie -przewóz aut Vany i osobówki Wynajem skipów 8 yrd i 12 yrd tel:07862278729 07862278730

woda. Cena 6zł/m2.

07523510272

> Witam.40-latek pozna kobiete

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60

od drogi asfaltowej, doprowadzona

zachodni londyn. tel.

> Witam, potrzebuje towarzysza do zycia, z ktorym moge spedzac czas, spacer, ciekawe rozmowy, a moze sie nawet zakochac. Ja wysoka, szczupla, 47, zadowolona 07909973220

usługi różne

sypialnie, salon i piękny taras.

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60

lata pozna atrakcyjna dziewczynę z londnu 07468664602

> Suzuki Grand vitaraII 2006y, 1.9ddis, 4x4, LHD, 130500km, service book, new cluch, new timing belt, new battery, new discs and pads brakes, £4500. Registered in poland. Phone 07473595777

z garażem. ogród 1038m2 trzy

cooltura.co.uk

> Przystojny zadbany facet 34

Solidny Warsztat Southall, mechanika, MOT, diagnostyka, montaż opon, service, montaż LPG, regulacje i naprawy LPG, 07756 598623

Sprzedaż i montaż nowych opon z dojazdem do klienta !!! Klimatyzacje, auto-mechanika, diagnostyka komputerowa 07812071816 MOT – pomogę

Profesjonalne sesje fotograficzne: fotografia noworodkowa, dziecięca, rodzinna i okolicznościowa. Zapraszam na moja stronę www. fairyworldphotography.co.uk Super niskie ceny. Zapraszam 07736217120

25/08/2015 16:36:00


REKLAMA Usナ「gi + transport

597-MAKIETA 4 60-91.indd 63

063

25/08/2015 16:36:01


064

OGŁOSZENIA USŁUGI

transport przewozy, paczki zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60

Lotniska Van 9 osobowy i Przeprowadzki – największy van Licencja PCO i ubezpieczenie. Odpowiedzialny kierowca. Taniej kontakt 07985600960

Przeprowadzki , wywóz śmieci Londyn i cała Anglia, duży van z windą, profesjonalna obsługa. Przewóz na lotniska, dziewięcioosobowy van. Piotr, 07749174695

telewizja satelitarna zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60

Anteny satelitarne. Montaż, fachowe ustawienie sygnału, akcesoria, Telewizja na kartę, nc+, polsat. 9 letnie doświadczenie Niskie ceny. Mariusz Domaradzki. 07523486296, mariusz-cyfra@wp.pl

komputery serwis zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60

HL-Computer Service; Profesjonalne naprawy; Reinstalacja Windows; Usuwanie wirusów; Instalacja Internetu; TechnikInformatyk; Olgierd 07961222932 H-Tech Serwis Komputerowy. Rozwiązywanie wszelkich problemów z Laptopami i PC. Odzyskiwanie Danych, Instalacje, Administracja, Zabezpieczanie Sieci, CCTV. Dojazd do Klienta. Tel.: 07723012148, email: halskyt@yahoo.co.uk www.halskytech.co.uk Naprawa: laptop, tablet, konsola, telefon, Zmiana języka, wirusy, przegrzewanie się, wymiana ekranu/klawiatury, strony www, kamery CCTV, rok gwarancji. Laptop zastępczy dojazd do klienta tel. 07411123340

Satelitarna Telewizja Najszybsze i najlepsze rozwiązanie wszystkich twoich problemów. Ustawienia, montaż, polskie zestawy TNK Andrzej 07840650509 07423602647

Programy do invoiców, kontroli kosztów, rozliczania pracowników, sprzedaż, magazyn, inne na zamówienie. Windows/ Apple/iPhone/Android. Oraz wszelkie usługi komputerowe, strony WWW. 077-8352-4096. Stargor LTD

Polska Telewizja Londyn NC+ , Cyfrowy Polsat Zestawy na umowę Montaż anten Zapraszamy do punktu 19 Finchley Lane NW4 1BN Hendon Sklep: 02082033162 Instalacje:07779631401 www. polskatelewizja.co.uk

Laptop - naprawa. Prawdopodobnie najlepszy serwis komputerowy w Londynie. Gwarantujemy najniższe ceny. 100% skuteczność. Dojazd do klienta. Zadzwoń teraz. tel 07885421494 www.ictlaboratory.com

597-MAKIETA 4 60-91.indd 64

25/08/2015 16:36:02


REKLAMA transport

597-MAKIETA 4 60-91.indd 65

065

25/08/2015 16:36:04


066

OGŁOSZENIA USŁUGI

597-MAKIETA 4 60-91.indd 66

25/08/2015 16:36:06


067

597-MAKIETA 4 60-91.indd 67

25/08/2015 16:36:07


068

OGŁOSZENIA SKUP ZŁOMU

597-MAKIETA 4 60-91.indd 68

25/08/2015 16:36:08


069

597-MAKIETA 4 60-91.indd 69

25/08/2015 16:36:10


070

OGŁOSZENIA wywóz śmieci

Zadzwoń i zapytaj

O OGŁOSZENIE

RAMKOWE 020 8846 3614

597-MAKIETA 4 60-91.indd 70

25/08/2015 16:36:12


REKLAMA SKUP ZŁOMU

597-MAKIETA 4 60-91.indd 71

071

25/08/2015 16:36:13


072

PORADY NASZE SPRAWY

Gosia Demetriou radzi

DROGA GOSIU Mój mąż został zatrzymany przez policję i badanie alkomatem potwierdziło, że był pod wpływem alkoholu. Okazało się, że poziom alkoholu wynosił 0.25. Wiem, że w Polsce straciłby już prawo jazdy za takie wykroczenie, ale nie jestem pewna jaki poziom alkoholu jest dozwolony w Anglii ponieważ informacje są różne, na przykład że dozwolone jest 0.35 lub 0.80. Czy mogłabyś wyjaśnić dlaczego takie różnice istnieją? KASIA DROGA KASIU Dziękuję za list. Rzeczywiście dozwolony poziom alkoholu w organizmie w czasie kierowania samochodem różni się w zależności od kraju. Różnica jest też taka, czy badane jest wydychane powietrze, krew czy też mocz. Dla przykładu – w większości krajów Unii Europejskiej limit alkoholu w 100 mililitrach krwi wynosi 50 miligramów. W Anglii i Walii jest to jednak 80 miligramów, ale plany są żeby obniżyć ten wysoki limit już wkrótce, tak jak to zrobiono w Szkocji. Jeżeli w Polsce osiągniemy wynik 0,2 promila jest to już wykroczenie. Wynik 0,19 promila jest dopuszczalny. Jeśli chodzi o dozwolony poziom alkoholu w wydychanym powietrzu (co zazwyczaj sprawdza policja jeśli ma podejrzenia, że kierowca jest pod wpły-

wem alkoholu) to w Anglii i Walii limit wynosi 0,35. Przy okazji przypominam, że jeśli ktoś rozpozna, że ma problem z nadużyciem alkoholu i chciałby się leczyć, na Wyspach jest wiele organizacji które pomogą w leczeniu i procesu odwyku: najlepiej udać się do lekarza rodzinnego (GP) o skierowanie lub pomoc w przychodni. GOSIA

WITAM GOSIU Piszę do Ciebie bo nie wiem jak sobie poradzić. W 2011 roku pomogłaś mi, gdy uległem wypadkowi, ale teraz jest to zupełnie inna sprawa. Chodzi o auto, niestety nie wiem gdzie mogę znaleźć potrzebne informacje. Parę dni temu zabrano je na lawetę. Ale zacznę od początku – auto zostało przepisane na mnie kilka tygodni temu, po czym od razu wysłałem pismo do DVLA o zmianę właściciela. Dokumenty potwierdzające, że jestem właścicielem dotarły dość szybko. Nadmienię, że auto to przez 2 lata stało w innym miejscu i nie miało ani przeglądu ani ubezpieczenia, nie był opłacony podatek drogowy. Samochód oddałem do mechanika tam zrobili przegląd, ale nie mogłem ani ubezpieczyć ani opłacić podatku póki nie dostanę potwierdzenia, że auto jest przepisane na moje nazwisko. Syn dzwonił do DVLA i do VEAS by spytać czy auto może stać na ulicy, dostałem odpowiedź, że auto może stać na ulicy. Po tym jak auto zostało zabrane dostałem pismo, że auto zostało odholowane na parking i mam zapła-

cić £398. Napisałem pismo tłumacząc, że nie mogłem opłacić podatku – całą sprawę wyjaśniałem, ale oni upierają się przy swoim. Pozdrawiam. MARCIN DROGI MARCINIE Oczywiście zawsze służę chętnie pomocą i radą. Niezmiernie miło słyszeć, że moja praca przynosi efekty. Myślę jednak, że dzisiaj nie mam dla Ciebie dobrych wiadomości… Na początek jednak krótkie wyjaśnienie, a raczej przypomnienie: Co to jest Road Tax? Najprościej mówiąc jest to podatek drogowy – opłata za korzystanie z dróg. Każdy, kto posiada samochód jest zobowiązany do uiszczania go. Oczywiście bez Road Taxu nie możemy poruszać się samochodem po drodze, ani samochód nie może, od tak sobie stać na ulicy, bo skończy się to tak jak w twoim przypadku. Warto jednak zaznaczyć, że jeśli nie używamy samochodu, nie musimy płacić RT, ale powinniśmy złożyć odpowiednio wcześnie wniosek o Statutory Off Road Notification – (SORN) w DVLA. Można to zrobić telefonicznie pod nr. tel.: 0300 123 4321 lub online. Jako nr. referencyjny należy wtedy podać numeru z dowodu rejestracyjnego (V5C), V11 lub przypomnienia V85 /1. Usługa ta jest bezpłatna. Zwykle pismo potwierdzające z DVLA otrzymujemy po 4 tygodniach od momentu złożenia deklaracji. Gdyby takie potwierdzenie nie przyszło należy zadzwonić do ich biura obsługi klienta 0300 790 6802. Biorąc pod uwagę to, że napisałeś, iż Twój syn dzwonił do DVLA i pytał czy samochód może stać na ulicy, pozwalam sobie stwierdzić, że po prostu obie strony nie zrozumiały się wystarczająco dobrze. GOSIA

Projekt jest współfinansowany ze środków finansowych otrzymanych z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu na realizację zadania „Współpraca z Polonią i Polakami za granicą w 2015 r.”.

597-MAKIETA 4 60-91.indd 72

25/08/2015 16:36:16


073

597-MAKIETA 4 60-91.indd 73

25/08/2015 16:36:17


074

CAFÉ COOLTURA ZDROWIE

Bez sodu nie ma życia. Jest to jeden z najważniejszych pierwiastków pozwalających na zachowanie prawidłowej gospodarki organizmu. Jednak, choć ważny, nie oznacza, że nie może też zaszkodzić.

Sód, przyjaciel czy wróg? »

Sód to jeden z podstawowych pierwiastków życia. W układzie okresowym pierwiastków chemicznych zajmuje pozycję pośród metali alkalicznych, o ciele stałym. Miejscami jego występowania w stanie naturalnym określa się górne powłoki skorupy ziemskiej, oceany oraz minerały. To tyle z definicji. A czym, na co dzień jest dla nas sód? Kojarzymy go najczęściej ze zwykłą solą kuchenną, chociaż sól kuchenna to nie sód, a chlorek sodu. Jednak w praktyce to i tak informacja, która nie ma większego znaczenia, bo jeśli mówimy o szkodliwości i zastosowaniu sodu to nie myślimy o jego związkach i analizach chemicznych, a o tym, jaki wpływ ma on na nasze codzienne życie i na nasze zdrowie. 597-MAKIETA 4 60-91.indd 74

NAJWAŻNIEJSZE FUNKCJE Skoro już wiemy, że sód jest nieodzowny dla naszego prawidłowego funkcjonowania, to w czym w takim razie przejawia się to zapotrzebowanie? • Sód jest kationem płynu pozakomórkowego, bez którego nie byłaby możliwa także prawidłowa praca błon komórkowych. Sprawne i właściwe funkcjonowanie organizmu, zależne jest od pracy i kondycji pojedynczych komórek. • Jest niezastąpiony w utrzymaniu prawidłowej gospodarki wodnej oraz gospodarki kwasowo zasadowej w organizmie człowieka • Sód pobudza pracę wielu enzymów • Sód ma wpływ na przewodzenie impul-

sów przez neurony (komórki nerwowe), stąd jego bezpośrednie działanie na stopień, kurczliwości mięśniowej (wspomaga prawidłową pracę nerwów i mięśni) • Sód jest także jednym z istotnych składników kości i stawów Oczywiście nie można nie wspomnieć o jego zaletach smakowych, które doceniane są zwłaszcza w kuchni. W postaci soli, przyprawy stosowanej do sporządzania wielu potraw, w stosownych ilościach znacznie poprawia walory smakowe.

GDZIE GO SZUKAĆ?

Sód odnajdziemy prawie we wszystkich produktach spożywczych. Oprócz 25/08/2015 16:36:20


075 mleko, warzywa strączkowe suszone, warzywa zielone, ziemniaki.

DZIENNE SPOŻYCIE SODU

W praktycznym stosowaniu zaleceń dotyczących dziennej dawki przyjmowanego w pożywieniu sodu wiele osób ma poważny problem z utrzymaniem dopuszczalnych norm. Jest to nie lada kłopot, trudny do opanowania. Jego sedno tkwi w tym, iż trudno jest określić dokładną zawartość sodu w poszczególnych produktach spożywczych, a skoro sód jest stosowany w przemyśle spożywczym do naturalnego konserwowania, występuje bardzo często w dużej ilości produktów. I jak tu dokładnie zbadać, jaka jest zawartość w każdym z nich? Jest to prawie niemożliwe. W dodatku panujące przyzwyczajenie do solenia, dosalania dla zachowania „lepszego smaku” utrudniają utrzymanie norm spożycia sodu. Wedle zaleceń dzienna dawka sodu dla dorosłego człowieka powinna wynosić od 0, 5 g do 3 g na dzień. Warto zaznaczyć, że zwykła, mała łyżeczka do herbaty z solą zawiera 2 g sodu. Niestety nawet mimo takiej informacji, dzienne spożycie sodu jest wielokrotnie przekraczane nawet o kilkanaście dawek dziennych!

SZKODLIWY NADMIAR

najprostszej postaci soli kuchennej, którą samodzielnie można dawkować w czasie gotowania, sód znajdziemy głównie w gotowych i przetworzonych daniach. Stosowany, jako naturalny środek konserwujący w największych ilościach znajduje się właśnie w żywności wysoko przetworzonej. Przykładowe produkty z zawartością sodu to, pieczywo, sery żółte, warzywa konserwowe (groszek, kukurydza, kiełki, buraczki, pomidory, itp.), przekąski (paluszki, chipsy, orzeszki ziemne solone), przyprawy gotowe (kostki, maggi, Vegeta, majonezy, sosy, musztarda, ketchup) gotowe dania ze słoiczków i zupy, wędliny i wyroby mięsne. Ale sód jest też składnikiem świeżych produktów, jak mięso drobiowe, mięso wieprzowe, 597-MAKIETA 4 60-91.indd 75

Przy takich nawykach żywieniowych sód staje się bardzo niebezpieczny dla zdrowia człowieka. Jego zbyt wysokie stężenie w organizmie przyczynia się do zaburzeń jego pracy, a przeprowadzane badania naukowe nie potwierdziły, do tej pory konieczności zwiększania dziennych dawek sodu. Natomiast wyraźnie określają negatywne skutki jego nadmiaru. • Zatrzymywanie w nadmiarze wody w organizmie, powstawanie opuchlizny ciała • Ingerencja w prawidłową pracę układu wydalniczego – zakłóca pracę nerek, w efekcie końcowym powoduje ich uszkodzenie • Negatywnie wpływa na osoby cierpiące na cukrzycę • Wywołuje dolegliwości ze strony wątroby • Wywołuje uczucie znużenia, zmęczenia i ospałości • Przyczynia się do podwyższenia poziomu szkodliwego cholesterolu w organizmie • Podwyższenie ciśnienia tętniczego

• Przy długotrwałym, zbyt wysokim poziomie sodu, rozwija się nadciśnienie tętnicze, które wymaga w wielu przypadkach stałego leczenia farmakologicznego i zastosowania właściwej diety

SKUTKI NIEDOBORU W ORGANIZMIE

Wysoki poziom sodu w organizmie jest bardzo groźny i bardzo łatwo jest się przyczynić do jego podwyższenia. Jednak równie niebezpieczny dla człowieka, jest niedobór sodu. I chociaż przypadki takiego stanu są bardzo rzadkie, występują. Niedobór sodu pojawia się: • U osób głodzących się, nieodżywiających prawidłowo, które mają problemy z prawidłowym przyswajaniem składników pokarmowych z pożywienia • W sytuacji nadmiernego wydzielania potu • W infekcjach jelitowo żołądkowych, jak ostre biegunki i częste wymioty • W innych sytuacjach, kiedy występują wymioty (ciąża, zatrucie pokarmowe) W każdym z powyższych przypadków nie uzupełnienie braków sodu w organizmie na czas może powodować bardzo niebezpieczne zaburzenia w pracy organicznych komórek i odwodnienie organizmu. Taki nasilający się stan grozi nawet zgonem. Dlatego wymaga natychmiastowej reakcji i uzupełnienia sodu w organizmie. Możliwe jest to przez podanie środków dożylnych lub do przyjmowania z płynami, doustnie (roztwory wodno – elektrolitowe).

CIENKA GRANICA W OGRANICZANIU SODU

Skoro sód jest tak bardzo istotny dla zachowania dobrego zdrowia, winniśmy dbać o jego codzienne spożycie. Dbałość ta nie będzie raczej utrudniona i nie będzie wymagała wielu starań, jeśli Wasze odżywianie będzie się mieściło w granicach uznawanych za „normalne”. Trudniej może być natomiast zapanować nad sodem i możliwym jego wysokim poziomem. Dlatego dla własnego dobra, lepiej, jest przyjąć zasadę, że zdrowsze i bardziej korzystne jest ograniczanie sodu w codziennym odżywianiu niż jego nadmierne spożycie. Pamiętajcie, więc o tym, gdy po raz kolejny będziecie sięgać po solniczkę… MW Media

25/08/2015 16:36:22


076

CAFÉ COOLTURA guest room

guest room

Redaguje Piotr Dobroniak

Monika Bydoń

info@cooltura.co.uk

Zdjęcie zrobione nad oceanem podczas odpływu, na wapiennym klifie „wydrapane wspomnienia”

Poezja Andrzej Kuczmierczyk Pudełka Domy stały się Pudełkiem, Rano Wychodzę z mego pudełka Do mej limuzyny – jadę, Półtorej godziny W pudełku, Wracam wieczorem – Do pudełka – Kolacja – z pudełka, Otwieram telewizor, Cholera, świat w pudełku,

597-MAKIETA 4 60-91.indd 76

Odbieram telefon – Informacje w pudełku, Kontakty rodzinne, przyjacielskie – W pudełku, Konto bankowe online – Już – w pudełku… W końcu zasypiam, Nie zazdroszcząc Ci Twych dóbr... Tak jest, Spełniony jestem życiem – W pudełku. ***

Kat i Ofiara Czym zawiniłem, Że tłumaczę się Smugami zakłamania, Przeszłości grzechów Padłem czyżby ofiarą, Losowi kata, Trzymając w dłoni Sztylet, Patrząc zagładzie w oczy, Na kole do piekła, A dziś z mgły unoszę się... Przy Twej pomocy,

25/08/2015 17:30:35


077 Ze szkła powstaję, Katowi... Wymierzam wyrok Bezlitosny, Salwą... Hetmana. *** Każdy Z Nas Jest Ćpaczem Nie mów mi, Że jestem ćpaczem, Uzależnionym wrakiem, Na co dzień, upośledzony Brakiem. Tak – spowiadam się, Jestem Opanowany – Związkami, Używkami, Mediami, Religią, Polityką, Sportem, Kasą, W końcu... tak jak inni, Nieszczędzony... Każdy z nas jest ćpaczem.

Czy Świat Już Całkiem Oszalał? Po czemu mi to służy Aparat ten pięcio gwiazdkowy Gdy tylko potrzebny mi guzik By odebrać komórkę, zadzwonić, Otrzymać SMS-a, posłać wiadomość...? Po czemu mi służy Rytuał poranny Czytanie dziesiątek bzdur, maili Zanim wreszcie dotrę do tego Który mnie szczerze ucieszy, może Wiadomość od Ciebie, Że jesteś szczęśliwa, Że przelew na konto, Przeszedł bez pudła, Że szef wyrozumiały, o podwyżce już gada, Że pralka pracuje, prąd niewyłączony, A wózek, jak nowy – na glanc wypinglowany, A Ty w międzyczasie do siłowni na fitness trafiasz, Na jogę, masażyk, popływać godzinkę, Parówka, sauna, osobisty trener – w dodatku, Że nie czujesz już stresu, znieczuliłaś się nieco, I chrzanisz ten pęd karuzeli, Codziennego chaosu.

Zrobiliście fajne zdjęcie? Napisaliście krótkie opowiadanie?

Na tej stronie możecie zaprezentować swoje talenty Swoje prace wysyłajcie na:

info@cooltura.co.uk z dopiskiem: „Guest Room”

POSKlub wraz z tygodnikiem „Cooltura” zapraszają wszystkich na nastrojowy

Wieczór Twórczości Wszelakiej

WIECZÓR PRZY POEZJI I ŚPIEWIE Jeśli chcesz posłuchać twórczości poetów, literatów czy muzyków, koniecznie musisz nas odwiedzić. Zapraszamy również do współpracy wszystkich chcących zaprezentować swoją twórczość.

Wieczór Twórczości Wszelakiej pod patronatem tygodnika „Cooltura”

POSK, 238-246 King Street Hammersmith London W6 0RF

597-MAKIETA 4 60-91.indd 77

3 września (czwartek) godz. 19.00 POSKlub, 4 piętro

25/08/2015 16:36:28


078

NASZE SPRAWY WAKACJE

nagroda

Polonia na imprezie z Polish Village Bread

597-MAKIETA 4 60-91.indd 78

25/08/2015 16:36:30


079

»

Zdjęcia z imprez wysyłajcie na: foto@cooltura.co.uk lub publikujcie na profilach radia PRL i „Cooltury” na Facebooku. W zgłoszeniu musi być zawarty, podpisany imieniem i nazwiskiem, tekst: Jestem autorem/-ką załączonego zdjęcia i zgadzam się na wykorzystanie go w portalu elondyn.co.uk i w tygodniku „Cooltura”. Co tydzień losujemy słodkie upominki od sponsora konkursu Polish Village Bread. « 597-MAKIETA 4 60-91.indd 79

25/08/2015 16:36:33


080

CAFÉ COOLTURA Wielka Brytania od kuchni

Kulinarne kolokwializmy w UK Sergiusz Hieronimczak sergiusch72@yahoo.co.uk

»

Brytyjska kuchnia ma w swoich księgach wiele przepisów których nazwy nie zawsze pozytywnie się kojarzą. Przetłumaczenie ich na język polski może sprawić, że pozbawieni zostaniemy apetytu na nie. I zupełnie niepotrzebnie, bo to tylko zwyczajowe nazewnictwo, pochodzące z ludowych skojarzeń lub anegdot. Dzisiaj pierwsza porcja dań o śmiesznych nazwach. TOAD- IN- THE –WHOLE jest typowym przykładem kuchni brytyjskiej i jednym z tzw. „dań poniedziałkowych”. Pamiętajmy, że szczytem kulinarnych wybryków mieszkańców Wysp jest niedzielne pieczyste. Poniedziałek jest zawsze dniem w którym jadano na lunch pozostałości z niedzieli. I aby trochę urozmaicić poszukiwano form dla tych resztek. Dzisiejsze danie Toad–inthe-hole to właśnie taki przykład obok „bubble and squeak” czyli kapuścianoziemniaczanych placków . Nazwę dania możemy przetłumaczyć dosłownie jako „Ropuchy w dziurze”. Nie ma to najmniejszego związku 597-MAKIETA 4 60-91.indd 80

z kuchnia francuska, a nawet nie przypomina żaby. Historia nazwy nie jest do końca wyjaśniona, może pochodzić bowiem o dawnej gry w która grano w osiemnastowiecznych pubach, a która polegała na wrzucaniu dysku nazywanego „toad” do pudelka z dziura o nazwie „wole”. Danie to nazywane było również tak od czasów średniowiecza, gdzie mięso było dla większości ludzi raczej trudno dostępne i mieszkańcy wiosek łapali biedne ropuchy i piekli na ogniu w miksturze z mąki, która chroniła mięso przed spaleniem. Jak widać danie to pierwotnie nie miało wiele wspólnego z kiełbasa, początkowo używano różnych kawałków mięsa, najczęściej resztek z pieczeni. Dopiero w XX w zaczęto używać rożnego rodzaju kiełbasek. Pochodzący z XIX w przepis niejakiego Pana Charlsa Francatelli mówi o „Toad-in-the-whole” z użyciem kawałków mięsa, które to pod koniec targowego dnia miały najniższą cenę. Istota dania polega na tym ze mając pod ręką ciasto z Yorkshire pudding zalewamy nim ułożone w foremce kiełbaski do ¾ ich grubości i pieczemy w piecu. Danie proste i bardzo pożywne dające

do tego możliwość eksperymentowania z wieloma składnikami. „Spotted dick” – „pryszczaty kutas”, który do tego jest jadalny i smaczny. Dla tego niezwykle popularnego w Wielkiej Brytanii puddingu nazwa jest zaiste zagadkowa. Pierwszym pisanym dokumentem, który wspomina o „spotted Dick” jest, The Modern Housewife or Ménagère z połowy XIX wieku. Choć osobiście nigdy nie miałem tej pozycji w rękach to z opisów wiadomo mi, że Brytyjczycy maja go w swoich kulinariach od setek lat. Nikt jednak na sto procent nie potrafi wskazać genezy tej nieco wulgarnej nazwy. Pochodzenie tej nazwy nie ma jednoznacznego wyjaśnienia. Można je rozłożyć logicznie i stwierdzić, że na wszystkie puddingi mówiono kolokwialnie w XIX w „Dick”. Duża ilość rodzynek i suszonych porzeczek w podłużnym miękkim cieście, wyglądającym jak cylinder może się także jednoznacznie kojarzyć. Niektóre źródła podają, że nazwa powstała dla upamiętnienia szkockiego aktora Dickie Burtona, wielkiego smakosza tego deseru. A jeszcze inni mówią, że słowo dick to pochodna słowa thick. Brzmi podobnie i ta teoria podoba mi się najbardziej. Dzisiaj przepis na Spotted Dick a w następnych odcinkach przywołam kolejne kulinarne kolokwializmy z których Brytyjczycy dumni są jak pawie. «

Spotted Dick

Przepis 300g mąki 150g stałego (np.: masło, margaryna) rozgniecionego tłuszczu do pieczenia 150ml mleka 150g rodzynek i suchych porzeczek 85g cukru 1 starta skórka cytryny proszek do pieczenia szczypta soli SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA Zmieszać wszystkie składniki, dolać mleka aby ciasto miało miękką, sprężystą konsystencję. Stolnicę pokryć mąką. Uformować na niej wałki o długości 15 cm i średnicy 5 cm. Przygotować papier pergaminowy wysmarowany masłem. Przygotowane wałki opakować luźno w papier, tak, aby dać ciastu wyrosnąć. Gotować na parze lub w formie budyniowej od 1.5 do dwóch godzin. Podawać z kremem budyniowym. Smacznego!

25/08/2015 16:36:36


081

597-MAKIETA 4 60-91.indd 81

25/08/2015 16:36:37


082

CAFÉ COOLTURA Wielka Brytania od kuchni

Brytyjski chleb to trucizna Brytyjski chleb to pieczywo wyłącznie z nazwy. Wśród własności, jakie można mu przypisać, te odżywcze są na szarym końcu. Dla Polaków przyzwyczajonych do nadwiślańskich wypieków kontakt z tym spożywczym potworkiem to prawdziwa zgroza.

Przemysław Ćwik

»

Niestety to nie jedyny powód, dla którego na Wyspach warto zastąpić chleb innym źródłem węglowodanów. Drugi, poważniejszy, jest taki, że brytyjski „gąbkowiec” zawiera glifosat – związek, któremu przypisuje się silne działanie rakotwórcze. Glifosat to związek z grupy fosfonianów, będący składnikiem „niesławnego” herbicydu Roundup, produkowanego przez amerykański koncern Monsanto, giganta branży GMO. W 2015 r. glifosat został zaklasyfikowany 597-MAKIETA 4 60-91.indd 82

jako substancja potencjalnie rakotwórcza dla ludzi przez Międzynarodową Agencję Badania Raka (IARC), będącą agendą Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Za podstawę takiej opinii posłużyły wyniki badań wskazujące, że składnik aktywny Roundupu zwiększa ryzyko wystąpienia chłoniaka nieziarniczego.

Coraz więcej oprysków

Na Wyspach „skandal chlebowy” rozpętała niedawno organizacją Soil Association. Powołuje się ona na dane z rządo-

wego raportu z 2013 r., zgodnie z którymi jedna trzecia pieczywa sprzedawanego na Wyspach zawiera związki będące składnikami Roundupu, powszechnie używanego w UK do opryskiwania zboża. „Opryskiwanie potencjalnie kancerogenną substancją płodów rolnych w celu przyspieszenia zbiorów wydaje się niedorzecznością, a jednak takie zjawisko ma miejsce na terenie całej Wielkiej Brytanii. Opryskom podlega m.in. pszenica, z której powstaje nasz chleb i inne przetwory mączne” – czytamy na stronie SoilAssociation.org. 25/08/2015 16:36:40


083 Dane dotyczące wykorzystania Roundupu faktycznie budzą niepokój. W ciągu ostatnich dwudziestu lat zużycie tego herbicydu na Wyspach wzrosło czterokrotnie. Jest to również jeden z trzech środków ochrony roślin, których obecność jest regularnie wykrywana w brytyjskim chlebie. Pojawia się on w 30 proc. próbek analizowanych przez komisję Defra badającą pozostałości pestycydów w produktach spożywczych. Z kolei z innego raportu, na który powołuje się Soil Association, wynika, że aż u siedmiu na dziesięciu mieszkańców brytyjskich miast wykryto śladowe ilości glifosatu w moczu. Przedstawiciele brytyjskiej branży spożywczej twierdzą, że związek ten nie stwarza ryzyka zdrowotnego dla konsumentów, jednak dane IARC nasuwają odmienne wnioski.

Zabójcza chemia

Oprócz glifosatu preparat Roundup zawiera szereg innych związków chemicznych, których wpływ na jakość żywności, a w efekcie na zdrowie konsumentów, pozostaje nieznany. W skład Roundupu wchodzą m.in. substancje ułatwiające przenikanie glifosatu przez błony komórkowe roślin oraz takie, które zwiększają jego lepkość, a więc zdolność do utrzymywania się na powierzchni opryskiwanych roślin. Badania IARC sugerują, że Roundup, jako „koktajl chemiczny”, może być nawet tysiąckrotnie bardziej toksyczny niż sam glifosat! Niestety prawodawcy, zarówno w Europie, jak i innych krajach świata, skupiają się wyłącznie na danych dotyczących samego glifosatu. W dodatku nie wszyscy są skłonni uznać wyniki badań WHO. „Votum separatum” w tym zakresie zgłosiły Niemcy, wychodząc z założenia, że raport opracowany przez IARC nie zawiera dostatecznie mocnych przesłanek dla uznania kancerogenności glifosatu. Tymczasem stowarzyszenie Soil Association nawołuje do natychmiastowego zaprzestania stosowania oprysków zbóż. Mimo że ilość glifosatu wykrywana w chlebie nie przekracza limitów założonych przez Unię Europejską, to jednak same limity mogą być zbyt wysokie, ponieważ zostały ustalone jeszcze przed pojawieniem się danych na temat rakotwórczych właściwości glifosatu. Jednak informacje na temat szkodliwości tego związku pochodzą również z innych źródeł. – Glifosat jednoznacznie wykazuje działanie genotoksyczne. Nie mam najmniejszych wątpliwości co do tego, że uszkadza DNA – przekonuje prof. Christopher Portier z amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk (US National Academy of Sciences), który powołuje się na wyniki badań na zwierzętach. Problem jest palący. Wykorzystanie Roundupu w brytyjskim rolnictwie rośnie, a „synergiczne” oddziaływanie jego składników na ludzki organizm budzi coraz większy niepokój. Co gorsza, w celu zwiększenia opłacalności upraw preparat zdaje się być stosowany „bez umiaru”. Pierwsze opryski stosuje się w celu usunięcia chwastów, ale Roundupem spryskuje się również części roślin, które nie wyrosły dostatecznie szybko – tylko po to, by doprowadzić do ich obumarcia i wyeliminować je ze żniw. Umożliwia to kombajnom zbieranie tylko dojrzałych plonów i przyspiesza ich pracę. « 597-MAKIETA 4 60-91.indd 83

25/08/2015 16:36:41


084

REKLAMA BUDOWNICTWO

597-MAKIETA 4 60-91.indd 84

25/08/2015 16:36:42


085

597-MAKIETA 4 60-91.indd 85

25/08/2015 16:36:44


086

REKLAMA BUDOWNICTWO

597-MAKIETA 4 60-91.indd 86

25/08/2015 16:36:45


087

597-MAKIETA 4 60-91.indd 87

25/08/2015 16:36:47


088

597-MAKIETA 4 60-91.indd 88

25/08/2015 16:36:48


REKLAMA MOTORYZACJA

089

SERWIS MOTOCYKLI I SKUTERÓW SERWIS, MOT DIAGNOSTYKA NAPRAWY, MECHANICZNE I ELEKTRYCZNE IE LAKIEROWAN

SPRZEDAŻ MOTOCYKLI I SKUTERÓW SPRZEDAŻ CZĘŚCI ORAZ AKCESORIÓW BLUE STAR MOTORS

SERWIS - NAPRAWA MOTOCYKLI I SKUTERÓW

259/A WATER ROAD, WEMBLEY, LONDON, HA0 1HX

T: 079 720 22 515 02089974508 OFFICE@BSWM.EU

BlueStarMotorsLondon

597-MAKIETA 4 60-91.indd 89

25/08/2015 16:36:53


090

REKLAMA MOTORYZACJA

597-MAKIETA 4 60-91.indd 90

25/08/2015 16:36:56


091

597-MAKIETA 4 60-91.indd 91

25/08/2015 16:36:57


Fot. PAP/EPA, Peter Powell

092

SPORT Piłka nożna + Rajdy

Lider nie zwalnia tempa

»

Lider angielskiej ekstraklasy Manchester City pokonał na wyjeździe Everton 2:0 w 3. kolejce. Pierwsze zwycięstwo odnieśli piłkarze Chelsea Londyn, którzy dzięki m.in. bramce sprowadzonego z Barcelony Pedro wygrali na stadionie West Bromwich Albion 3:2. Mecz WBA z Chelsea, rozgrywany w strugach deszczu, miał bardzo emocjonujący przebieg. Wszystkie bramki dla gości zdobyli reprezentanci Hiszpanii. Zanim jednak do tego doszło, w 14. minucie rzutu karnego nie wykorzystał piłkarz gospodarzy Szkot James Morrison, którego strzał obronił nogami Belg Thibaut Courtois. Zmarnowana okazja szybko się „zemściła” – w 20. minucie „The Blues” objęli prowadzenie po golu

597-MAKIETA 5 92-100.indd 92

Pedro, a dziesięć minut później podwyższył Diego Costa. W 35. min. bramkę dla WBA zdobył Morrison, ale jeszcze przed przerwą kibice Chelsea cieszyli się z trafienia Cesara Azpilicuety. W drugiej połowie wciąż było ciekawie, na dodatek od 54. minuty goście musieli grać w osłabieniu – czerwoną kartkę zobaczył wówczas John Terry. Osłabieni mistrzowie Anglii nie utrzymali dwubramkowego prowadzenia (w 59. minucie drugiego gola dla WBA zdobył Morrison), ale zdołali dowieźć zwycięstwo. To ich pierwsza wygrana w sezonie – po trzech kolejkach mają cztery punkty. Kompletem zwycięstw, bez straconego gola, może pochwalić się lider Manchester City. Wicemistrzowie Anglii, jesz-

cze bez sprowadzonego z Valencii Argentyńczyka Nicolasa Otamendiego, pokonali na wyjeździe Everton 2:0. Bramki zdobyli w drugiej połowie Serb Aleksandar Kolarov i Francuz Samir Nasri. Piłkarze beniaminka angielskiej ekstraklasy AFC Bournemouth, z Arturem Borucem w bramce, pokonali na wyjeździe West Ham United 4:3 w meczu 3. kolejki. Trzy gole dla gości zdobył Callum Wilson. To ich pierwsze punkty w obecnym sezonie. Beniaminek prowadził do przerwy w Londynie 2:0 po bramkach 23-letniego Wilsona. Na początku drugiej połowy West Ham doprowadził do wyrównania (Mark Noble z rzutu karnego oraz Senegalczyk Cheikhou Kouyate). Dwa kolejne ciosy zadali jednak piłkarze z Bournemouth. Prowadzenie 3:2 objęli dzięki uderzeniu rezerwowego Marca Pugha, a na 4:2 podwyższył Wilson z rzutu karnego. West Ham, który od 79. minuty grał w dziesiątkę, zdołał tylko zmniejszyć rozmiary porażki (Malijczyk Modibo Maiga w 82. minucie). Boruc, który – może z wyjątkiem jednej bramki – nie ponosi winy za gole dla gospodarzy, zobaczył kwadrans przed końcem spotkania żółtą kartkę. To pierwsze zwycięstwo Bournemouth w obecnym sezonie. Wcześniej beniaminek przegrał po 0:1 z Aston Villą i Liverpoolem, choć w drugim przypadku miał pecha. Bramka dla „The Reds” padła w kontrowersyjnych okolicznościach. Tymczasem pierwsze punkty w sezonie stracił Manchester United. „Czerwone diabły” zremisowały u siebie z Newcastle United 0:0. Natomiast w spotkaniu Leicester City – Tottenham Hotspur (1:1) w ekipie gospodarzy zabrakło Marcina Wasilewskiego. «

25/08/2015 16:39:37


Zdjęcia: Anna Frask, Anna Imberczak

093

Wielgosz po raz szósty Na walijskim torze Pembrey po raz kolejny spotkali się rallycrossowcy z Wielkiej Brytanii, w tym również polscy zawodnicy, którzy zdążyli już przyzwyczaić swoich fanów do tego, iż startują z powodzeniem. Łukasz Osiak

»

Podczas tej rundy zaprezentowali się: Robert Potyra (DARMA Racing/STOL MOL) i Tomasz Wielgosz (Seatbelt service). Natomiast Sławomir Wołoch (SPW floor screeding) i Tomasz Marciniak (Marway Racing) zaliczyli powrót do ścigania się w klasie HOT HATCH. Ponadto na torze w Walii za kierownicą Saxo debiutował Krzysztof Frask (Delicatessen13.co.uk). Do zawodów zgłosiło się w sumie blisko 60 załóg. Pomimo dość mocnych opadów deszczu w nocy z soboty na niedzielę zawody odbywały się przy wspaniałej, słonecznej pogodzie co też sprawiło, że przy torze pojawiło się dużo osób lubiących walkę zderzak w zderzak. W pierwszym biegu kwalifikacyjnym rewelacyjnym startem popisał się Frask, jednak po prowadzeniu na pierwszym okrążeniu popełnił mały 597-MAKIETA 5 92-100.indd 93

błąd i spadł za świetnie jadących Marciniaka i Wielgosza. Biegi kwalifikacyjne wygrali odpowiednio - Marciniak, Wielgosz i… Marciniak. Obaj pokazali niesamowitą prędkość do samego końca. Robert Potyra plasował się natomiast pomiędzy drugą i czwartą pozycją, dzielnie walcząc ze Sławomirem Wołochem. Jak widać dotychczasowe starty nie poszły na marne i za każdym razem one procentują. W tym czasie Krzysztof Frask borykał się ze swoim Saxo. Jego auto non stop traciło moc, wobec czego całą rundę ukończył na szóstej pozycji. Jednak czasy i tor jazdy pokazują, że już niedługo mógłby włączyć się do walki z najszybszymi tej klasy. Bieg finałowy wygrał Tomasz Marciniak, jednak decyzją sędziów została nałożona na niego 10-cio sekundowa kara, a co za tym idzie utrata pierwszej pozycji na rzecz… Tomasza Wielgosza. Tym samym Wielgosz po raz szó-

sty w tym sezonie wygrał klasę HOT HATCH. Marciniak był drugi, a trzecie miejsce zajął Potyra. Polskie podium! A kolejne miejsca zajęli odpowiednio: Maybourne, Wołoch i Frask. Polscy zawodnicy składają wielkie podziękowania wszystkim, którzy przybyli na tor, za fantastyczną atmosferę pikniku, jak również za walkę i użyczenie swojego sprzętu (Mariusz Mehlberg, Tomasz Marciniak). Całą rundę po raz kolejny wygrał Julian Godfrey, drugi był Scott, a trzeci był Grant. Przy okazji RX UK POLAND TEAM chciałby pogratulować Agnieszce i Mariuszowi narodzin bliźniaków: Mii i Franka! A kolejne, najbliższe zawody odbędą się już w poniedziałek, 31-ego sierpnia. Więcej informacji na temat startów biało-czerwonych na stronach: DARMA Racing oraz RX UK POLAND TEAM (facebook, twitter, instagram). « 25/08/2015 16:39:38


094

SPORT Siatkówka London Legacy Volleyball Cup, zaplanowany na 12-13 września, będzie pierwszym przedsezonowym turniejem, w którym PGE Skra weźmie udział. – Cieszymy się, że możemy wystąpić w tym turnieju – mówi Mariusz Wlazły.

Siatkarscy mistrzowie świata we wrześniu w Londynie

»

Promowanie siatkówki w Anglii, zacieśnienie polsko-angielskiej przyjaźni oraz zaprezentowanie się przed polonijną publicznością – to główne założenia londyńskiego turnieju. Będzie to największa impreza siatkarska w Anglii od 2012 roku. Pierwsze takie zawody na londyńskiej ziemi zostaną rozegrane w mieszczącej sześć tysięcy kibiców, olimpijskiej hali Copper Box. – Każde nowe miejsce, gdzie siatkówka jest niszowa i ludzie się nią nie interesują, jest wyzwaniem dla organizatorów, ale i dla nas. Docieramy w miejsce, gdzie jesteśmy traktowani zupełnie inaczej niż w Bełchatowie. Tu nasza obecność jest czymś normalnym. Organizatorzy chcą, żeby drużyna i wszyscy, którzy wezmą udział w tym wydarzeniu, byli zadowoleni – mówi Mariusz Wlazły. Formuła zawodów zakłada rywalizację angielskich drużyn z czołowymi zespołami Europy. Dwudniowe rozgrywki odbędą się w z podziałem na rywalizację żeńską i męską. 597-MAKIETA 5 92-100.indd 94

W turnieju pań zagrają: mistrzynie Francji – RC Cannes, półfinalistki 1. Bundesligi – Schweriner S.C. i angielskie Team Northumbria oraz Polonia SideOut Londyn. U panów na starcie zawodów oprócz PGE Skry staną nasze kluby partnerskie IBB Polonia Londyn, VfB Friedrichshafen oraz Team Northumbria. W składzie PGE Skry zagrają aż trzej Mistrzowie Świata – oprócz Mariusza Wlazłego do Londynu przyjedzie kapitan siatkarskiej reprezentacji Polski – Michał Winiarski oraz środkowy biało-czerwonych Andrzej Wrona. – W trakcie Mistrzostw Świata emocjonowaliśmy się grą Polaków w strefach kibica w Londynie – teraz zobaczymy ich na żywo – myślę, że to świetna okazja pokazania londyńczykom, jak kibicują najlepsi kibice na świecie – powiedział prezes IBB Polonii Londyn – Bartek Łuszcz. Dla Miguela Falaski zawody będą pierwsza okazją do zaprezentowania nowych siatkarzy oraz do spraw-

dzenia formy swoich podopiecznych na półtora miesiąca przed startem nowego sezonu. – Cieszymy się, że możemy wystąpić w tym turnieju To dla nas trudna sytuacja, bo będziemy po ciężkich treningach. Jestem jednak w stanie zagwarantować, że po tych kilku tygodniach przygotowań, będziemy się dobrze prezentować na boisku – zapowiada kapitan PGE Skry. Polsko-angielska przyjaźń narodziła się dwa lata temu podczas Siatkarskiego Weekendu Mocy, który był częścią III Ogólnopolskiego Zlotu Kibiców PGE Skry Bełchatów. Jednym z punktów programu tego wydarzenia był mecz pokazowy rozegrany pomiędzy bełchatowianami i drużyną IBB Polonii Londyn. Od tego czasu oba kluby nawiązały bliską współpracę. We wrześniu „polskie” zespoły spotkają się ponownie, tym razem w Londynie. Bilety są już w sprzedaży. Można je nabyć za pośrednictwem strony Ticketmaster. « 25/08/2015 16:39:39


095

597-MAKIETA 5 92-100.indd 95

25/08/2015 16:39:41


096

WIADOMOŚCI Krzyżówka + Horoskop

597-MAKIETA 5 92-100.indd 96

25/08/2015 16:39:42


097 PANNA

KOZIOROŻEC

BYK

Zapragniesz wyjazdu na krótki odpoczynek i to marzenie ma szansę się ziścić. Gwiazdy wróżą Ci miły pobyt na łonie natury. Jeśli jednak dane Ci będzie pozostać, wykorzystaj ten czas na doładowanie swoich akumulatorów. Po prostu rób rzeczy, które sprawiają Ci przyjemność.

Staniesz się obiektem powszechnego zainteresowania, zwłaszcza wśród najbliższych współpracowników. Uważaj, bo może to niestety bardzo negatywnie wpłynąć na Twoje stosunki z szefem. W tej kwestii wykorzystaj swoje talenty psychologiczne.

Możesz spodziewać się kontynuacji dobrej passy. Nie będziesz miał większych powodów do zmartwień. Wszystko będzie układać się po Twojej myśli. Uważaj jednak, abyś nie przesadził z imprezowaniem, możesz nabawić się niepotrzebnych kłopotów.

WAGA

WODNIK

BLIŹNIĘTA

W Twoim związku zapanuje błogi spokój. Przypomnicie sobie początki. Zapragniecie wybrać się na elegancką kolację lub na romantyczny spacer. Świata poza sobą nie będzie widzieć. Jeżeli jesteś samotny, to bardzo prawdopodobne, że spotkasz teraz osobę, z którą połączy Cię coś więcej.

Dopisze Ci szczęście, zapowiadają się zmiany, a w Twoim związku zaiskrzy. Nie zapominaj o wypoczynku na świeżym powietrzu. To zapewni Ci dobre samopoczucie i doskonały humor. Ożywienie i korzystne zmiany w uczuciach. Przeżyjesz urocze chwile.

Wątpliwości dotyczące spraw sercowych nie rozwiążą się szybko. Powinieneś uzbroić się w cierpliwość. Jeśli druga strona potrzebuje czasu, daj go jej, bo inaczej łatwo stracisz łączące Was uczucie. Gwiazdy wróżą Ci pozytywne zakończenie tej historii.

SKORPION

RYBY

RAK

Nie zapominaj o wypoczynku na świeżym powietrzu. To zapewni Ci dobre samopoczucie i doskonały humor. Ożywienie i korzystne zmiany w uczuciach. W Twoim związku przeżyjesz urocze chwile. Oczyść organizm z toksyn, odstaw na jakiś czas kawę i mocną herbatę.

Uważaj, bo teraz możesz wyjątkowo łatwo roztrwonić posiadane oszczędności. Jak ognia unikaj okazyjnych zakupów, szczególnie tych, które nie dotyczą artykułów pierwszej potrzeby. Nie bierz teraz kredytów, nie żyruj niczyich zobowiązań finansowych.

Będziesz miał tendencje do koncentrowania się na sobie i realizacji własnych potrzeb. Od innych będziesz oczekiwać zajmowania się Twoją osobą. Ta postawa spowoduje, że ludzie zaczną się od Ciebie odwracać. Zdecydowanie za mało dajesz z siebie najbliższym.

STRZELEC

BARAN

LEW

Poczekaj na sprzyjający moment, a zobaczysz, że to posunięcie było słuszne. Spodziewaj się jednak wielu nowych propozycji, którymi zasypią Cię osoby szukające z Tobą współpracy. Przemyśl je w spokoju, nie porywaj się na nie od razu. Postaraj się „przespać” z tym problemem...

Co prawda problemy, z którymi przyjdzie Ci się teraz zmierzyć, nie będą bezpośrednio dotyczyły Twojej osoby, ale mimo to pamiętaj aby ich nie lekceważyć. Twoje zaniedbanie mogłoby bardzo negatywnie wpłynąć na obraz Twojej osoby w bliskim otoczeniu.

Jeżeli będziesz unikać spięć i konfliktów z otoczeniem, czeka Cię spokojny i bezproblemowy okres. Przyjaciele okażą się przydatni w nawiązaniu znajomości, na której tak bardzo Ci zależy. Uważaj, abyś nie osaczył nowo poznanej osoby, bo zrezygnuje szybko z kontaktów z Tobą.

(23.08–22.09)

(23.09–22.10)

(23.10–21.11)

(22.11–21.12)

597-MAKIETA 5 92-100.indd 97

(22.12–19.01)

(20.01–18.02)

(19.02–20.03)

(21.03–20.04)

(21.04–20.05)

(21.05–21.06)

(22.06–22.07)

(23.07–22.08)

25/08/2015 16:39:42


597-MAKIETA 5 92-100.indd 98

25/08/2015 16:39:44


597-MAKIETA 5 92-100.indd 99

25/08/2015 16:39:46


597-MAKIETA 5 92-100.indd 100

25/08/2015 16:39:48


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.