cooltura.co.uk
31 października 2015
44 (606)
Do you speak English? SPITFIRE znowu w akcji KONSERWATYWNA wyspa
50
CZYTAJ WIĘCEJ NIE O NA STR
606-COVER cs6.indd 1
27/10/2015 16:06:20
606-MAKIETA 1 01-23.indd 2
27/10/2015 16:32:15
606-MAKIETA 1 01-23.indd 3
27/10/2015 16:32:18
606-MAKIETA 1 01-23.indd 4
27/10/2015 16:32:19
W NUMERZE 606.
POLISH WEEKLY
MAGAZINE
Unit 8, Odeon Parade 480 London Road, Isleworth, TW7 4RL GODZINY OTWARCIA: 9.00 – 17.00 TEL: 020 8846 3615 FAX: 020 8741 9490 www.cooltura.co.uk, info@cooltura.co.uk REDAKTOR NACZELNY
KORDIAN KLACZYŃSKI kordian@cooltura.co.uk, wew. 256 Z-CA REDAKTORA NACZELNEGO
PIOTR DOBRONIAK dobroniak@cooltura.co.uk, wew. 261 DZIENNIKARZE
012
SYLWIA MILAN sylwia@cooltura.co.uk MARCIN URBAN, wew. 248 m.urban@cooltura.co.uk DARIUSZ A. ZELLER darek@cooltura.co.uk, wew. 255 DZIAŁ GRAFICZNY wew. 260 AGATA OLEWIŃSKA agata@cooltura.co.uk TOMEK WOŹNICZKA sergei@cooltura.co.uk TOMEK WALĘCIUK tomasz.waleciuk@cooltura.co.uk WSPÓŁPRACOWNICY
LIDIA BARC / TOMASZ BOREJZA / MAŁGORZATA DEMETRIOU / MAGDALENA GIGNAL / PIOTR GULBICKI / SERGIUSZ HIERONIMCZAK / ŁUKASZ MARCZEWSKI / ANDRZEJ ŚWIDLICKI / TOMASZ WILCZKIEWICZ / KAROLINA ZAGRODNA/ RADOSŁAW ZAPAŁOWSKI MARKETING I REKLAMA
marketing@cooltura.co.uk DYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY
KRZYSZTOF CHOWANIEC kc@cooltura.co.uk, wew. 244 WICEDYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY
JOANNA ROŻEK joanna@cooltura.co.uk, wew. 246 SPECJALIŚCI ds. MARKETINGU I REKLAMY
030
094
006 W OBIEKTYWIE
060 OGŁOSZENIA DROBNE
008 NA WYSPACH
072 PORADY
014 PRZEGLĄD PRASY BRYTYJSKIEJ 022 PRAWO 024 TEMAT NUMERU Angielski, czyli współczesna łacina
030 KOMENTARZ TYGODNIA Konserwatywna wyspa
032 FELIETON Trudne jest życie smakosza
038 KULTURA W zaczarowanym lesie
042 CAFÉ COOLTURA Nadchodzące wydarzenia
052 POLSKIE RADIO LONDYN
Gosia Demetriou radzi
076 WIELKA BRYTANIA OD KUCHNI Zaduszki czy Halloween?
078 CIEKAWOSTKI Z ŻYCIA
EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk wew. 245 EWA MROCZEK evach@cooltura.co.uk, wew. 250 MAŁGORZATA SAS m.sas@cooltura.co.uk, wew. 263 GRZEGORZ URBANEK g.urbanek@cooltura.co.uk DZIAŁ OGŁOSZEŃ I PRENUMERATA
EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk 0208 846 3614 KSIĘGOWOŚĆ
RADOSŁAW STASZEWSKI radek@cooltura.co.uk KATARZYNA CEGIEŁKA kate@cooltura.co.uk DYSTRYBUCJA distribution@cooltura.co.uk WYDAWCA Sara-Int Ltd. ISSN 1743-8489
Poglądy zawarte w felietonach i listach do redakcji są osobistymi przekonaniami ich autorów i nie zawsze pokrywają się z przekonaniami redakcji Cooltury. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowywania tekstów. Publikowanie zamieszczonych tekstów i zdjęć bez zgody redakcji jest niezgodne z prawem. Strony depeszowe redagowane są w oparciu o materiały Polskiej Agencji Prasowej.
GWIAZD Okładka: TOMEĆ WOŹNY
Celebryci
080 KSIĘGARNIA Nowości wydawnicze
082 GUEST ROOM Twórczość Czytelników
Wiadomości muzyczne
054 CAFÉ COOLTURA London Jazz Festival 2015
056 CAFÉ COOLTURA Zdrowie
606-MAKIETA 1 01-23.indd 5
092 SPORT 096 KRZYŻÓWKA 097 HOROSKOP
coolturamagazine
#coolturaUK
issuu.com/cooltura
tablet / smartfon
27/10/2015 16:32:24
006
Zdjęcie tygodnia TakiE są wyspy
Jak to premier z prezydentem na piwko skoczyli Brytyjski premier David Cameron pije piwo z prezydentem Chin w pubie w pobliżu Chequers w hrabstwie Buckinghamshire. W zeszłym tygodniu przywódca Państwa Środka złożył czterodniową wizytę na Wyspach. Czytaj też na str. 12, 16
606-MAKIETA 1 01-23.indd 6
27/10/2015 16:32:25
Fot. PAP/EPA/Andy Rain 606-MAKIETA 1 01-23.indd 7
27/10/2015 16:32:28
008
WIADOMOŚCI NA WYSPACH
Były premier: wojna w Iraku pomogła terrorystom
Tony Blair
Były brytyjski premier Tony Blair w ekskluzywnym wywiadzie w CNN, wyemitowanym w zeszłą niedzielę, przeprosił za błędy popełnione podczas inwazji na Irak w 2003 r. Przyznał, że przyczyniła się ona do powstania Państwa Islamskiego, ale obalenia Saddama Husajna nie żałuje.
»
Były premier uważa, że obalenie Husajna było właściwą rzeczą. Przeprosił za – jak je nazwał – błędy w planowaniu i działaniach wywiadowczych przed wojną i w przygotowaniach do obalenia irackiego dyktatora. – Mogę powiedzieć, że przepraszam za fakt, iż otrzymane przez nas dane wywiadowcze były mylne, ponieważ nawet jeśli używał on broni chemicznej na dużą skalę przeciwko własnemu narodowi, programu tego w takiej formie, w jakiej myśleliśmy, że istniał, nie było – wyjaśnił Blair w programie Global Public Square (GPS) Fareeda Zakarii. Blair odniósł się w ten sposób do twierdzeń, że reżim Husajna miał broń masowego rażenia, których to twierdzeń rządy USA i Wielkiej Brytanii używały, by uzasadnić inwazję na Irak. Tymczasem okazało się, że dane wywiadowcze, na których oparto te twierdzenia, były fałszywe. Były premier nie złożył jednak pełnych przeprosin za wojnę. Trudno mu „przepraszać za obalenie Saddama”; według niego „nawet dziś, w 2015 roku, jest lepiej, że Saddama nie ma, niż gdyby był”. 606-MAKIETA 1 01-23.indd 8
Natomiast w twierdzeniach, że inwazja na Irak i wojna w tym kraju spowodowały powstanie Państwa Islamskiego, „są ziarna prawdy”. – Oczywiście nie można powiedzieć, że ci z nas, którzy usunęli Sadama w 2003 roku, nie ponoszą odpowiedzialności za sytuację w 2015 roku – zaznaczył Blair. Dodał, że arabska wiosna również odegrała rolę w destabilizacji, która pozwoliła na rozwój fundamentalistycznego ugrupowania bojowników. Przeprosił, jak wcześniej, za niedociągnięcia i błędy w planowaniu powojennym. Wojna w Iraku i upadek reżimu pogrążyły kraj w chaosie krwawych walk między szyitami a sunnitami oraz doprowadziły do powstania Al-Kaidy w Iraku, prekursorki ISIS, obecnego IS, które kontroluje wielkie połacie tego kraju oraz część Syrii. Część byłych oficerów armii irackiej, członków sunnickiej mniejszości, która czuje się marginalizowana przez szyicki rząd popierany przez Zachód, została strategami IS. Decyzja Blaira o wysłaniu brytyjskich wojsk do Iraku jest nadal w Wielkiej Brytanii żywą kwestią polityczną. Sześcioletnie
dochodzenie w sprawie konfliktu jeszcze nie zostało opublikowane, a sprawa udziału w wojnie kosztowała laburzystów utratę władzy w 2010 roku. W Iraku w latach 2003-09 poległo 179 brytyjskich żołnierzy. Krytycy wojny liczą na to, że dochodzenie stwierdzi, iż Blair zdecydowany był poprzeć prezydenta USA George'a W. Busha niezależnie od zdania opinii publicznej, parlamentu i prawników. W szerszym sensie Blair uważa, że debata na temat zachodniej interwencji pozostaje nierozstrzygnięta. – Próbowaliśmy interwencji i skierowaliśmy oddziały do Iraku; spróbowaliśmy interwencji bez wysyłania żołnierzy do Libii; i próbowaliśmy w ogóle nie interweniować, domagając się zmiany reżimu w Syrii. Nie jest dla mnie jasne, czy, nawet jeśli nasza polityka nie zadziałała, następne strategie będą lepsze – powiedział. Wywiad z Blairem przeprowadzony przez Zakarię poprzedził specjalny program CNN „Long Road to Hell: America in Iraq” (długa droga do piekła: Ameryka w Iraku). « 27/10/2015 16:32:29
606-MAKIETA 1 01-23.indd 9
27/10/2015 16:32:30
010
WIADOMOŚCI NA wyspach
Wojskowa rada IRA wciąż istnieje Ciało kierownicze Irlandzkiej Armii Republikańskiej, wojskowa rada IRA, wciąż istnieje, ale skupia się całkowicie na polityce i nie stanowi zagrożenia dla procesu pokojowego – ocenia zaprezentowany w zeszły wtorek raport brytyjskich służb.
606-MAKIETA 1 01-23.indd 10
»
Raport na temat grup paramilitarnych w Irlandii Płn. przygotowała policja i brytyjskie służby bezpieczeństwa MI5. Dokument przedstawiła w Izbie Gmin minister ds. Irlandii Północnej Theresa Villiers. Jak ogłosiła minister, raport potwierdza, że główne grupy paramilitarne, które działały w okresie konfliktu w Irlandii Płn., nadal istnieją. Jednak nawet gdyby zamierzały one powrócić do terroryzmu, to „nie byłyby zdolne odnowić tych zdolności do działania, jakie demonstrowały w czasach swego największego rozwoju” – mówiła Villiers, cytowana przez portal BBC News. IRA Tymczasowa (Provisional IRA, powstała po rozłamie w IRA w 1969 roku) istnieje nadal; niektórzy jej członkowie mają związki z przestępczością, ale dowództwo przestrzega ustaleń procesu pokojowego – głosi raport. Tymczasem Sinn Fein, współrządząca w Irlandii Płn. partia, która niegdyś stanowiła polityczne skrzydło IRA, utrzymuje, że organizacja ta zakończyła swe istnienie. Z ocen brytyjskich służb wynika, że żadna z organizacji paramilitarnych aktywnych w okresie konfliktu nie planuje zamachów. Natomiast, według słów minister, „rozłamowcy republikańscy pozostają poważnym zagrożeniem i atak z ich strony w jakimkolwiek momencie jest wysoce prawdopodobny”. Przygotowanie raportu o grupach paramilitarnych w Irlandii Północnej
zlecił brytyjski rząd. Takiej oceny zażądali przywódcy społeczności protestanckiej w Irlandii Północnej, jako warunku dalszej współpracy z Sinn Fein. To efekt politycznego trzęsienia ziemi zapoczątkowanego zabójstwem byłego członka IRA w sierpniu. Jak oceniała policja, dokonano go w sposób przypominający wyroki z rąk bojowników IRA, co byłoby dowodem, że część tego zbrojnego ugrupowania nie złożyła definitywnie broni w 2005 roku. Ogłoszony raport potwierdza, że zabójstwo Kevina McGuigana mogło być dziełem członków IRA. We wrześniu zarzuty pod adresem Sinn Fein, że oszukuje swych politycznych partnerów w koalicji, doprowadziły w rezultacie do dymisji premiera rządu Irlandii Płn., unionisty Petera Robinsona. Rozbrojenie i likwidacja IRA to jedno z kluczowych postanowień porozumienia pokojowego z 1998 roku, które położyło kres trzem dekadom aktów przemocy pomiędzy protestanckimi unionistami, którzy są za utrzymaniem Irlandii Północnej w Wielkiej Brytanii, oraz katolickimi republikanami, którzy opowiadają się za przyłączeniem do Irlandii. W konflikcie w Irlandii Płn. w tzw. okresie niepokojów (The Troubles), trwającym od 1969 roku, zginęło według oficjalnych danych 1885 cywilów oraz 1123 policjantów i wojskowych. «
27/10/2015 16:32:32
606-MAKIETA 1 01-23.indd 11
27/10/2015 16:32:33
012
WIADOMOŚCI Na Wyspach
Wielka przyjaźń z Państwem Środka Prezydent Chin Xi Jinping i brytyjska królowa i Elżbieta II mówilii w zeszły wtorek o „globalnym partnerstwie” między obu krajami. Xi Jinping został uroczyście powitany w pałacu Buckingham. Wizyta określana była jako początek „złotej ery” w stosunkach dwustronnych.
»
Podczas bankietu wydanego na cześć gościa królowa Elżbieta określiła wizytę chińskiego prezydenta jako „decydujący moment w tym bardzo szczególnym roku” dla stosunków dwustronnych, które są „globalnym partnerstwem” i powinny osiągnąć „nowy, ambitny poziom”. Xi Jinping również mówił o „jaśniejszej przyszłości” dla bliskich powiązań stosunków chińsko-brytyjskich. Chiński gość został powitany salutem z 41 dział a do pałacu Buckingham udał się w pozłacanej karocy w towarzystwie królowej. Wcześniej Xi Jinping spotkał się z przywódcą opozycyjnej Partii Pracy Jeremy Corbynem, który – według opublikowanego komunikatu – poruszył w rozmowie „kwestię praw człowieka” oraz wpływu importu tanich chińskich wyrobów hutniczych na brytyjski przemysł metalurgiczny. 606-MAKIETA 1 01-23.indd 12
Księżna Cambridge Catherine i chiński prezydent Xi Jinping słuchają przemówienia królowej Elżbiety II podczas uroczystego bankietu w Pałacu Buckingham.
Agencja Reuter podkreśliła, że wizyta Xi Jinpinga określana jest jako „początek złotej ery” w stosunkach brytyjskochińskich. Premier David Cameron ma nadzieję na uzyskanie dla Wielkiej Brytanii uprzywilejowanych stosunków dwustronnych, zwłaszcza gospodarczych z Chinami, przysługujących Wielkiej Brytanii jako najbliższemu sojusznikowi Chin na Zachodzie. Krytycy zarzucają Cameronowi, że dążąc do korzyści gospodarczych przymyka oko na naruszenia praw człowieka w Chinach i postępujące naruszenia swobód obywatelskich. Gesty wobec Pekinu mogą również wywołać niezadowolenie niektórych sojuszników Wielkiej Brytanii, zwłaszcza USA, gdzie Xi Jinping był w zeszłym miesiącu. Wyszły wówczas na jaw zadrażnienia wokół kradzieży własności intelektualnej, ataków w sieci i polityki Pekinu wobec sąsiadów. « 27/10/2015 16:32:35
Fot. PAP/EPA/Dominic Lipinski
013
Fot. PAP/EPA/Will Oliver
Demonstranci protestują w centrum Londynu podczas wizyty chińskiego prezydenta przeciwko okupacji przez Chiny Tybetu.
606-MAKIETA 1 01-23.indd 13
27/10/2015 16:32:38
014
WIADOMOŚCI Prasa na Wyspach Dieta oparta na płynach Kiedy w 1988 roku Oprah Winfrey pokazała w swoim programie efekty diety opartej na sokach, publiczność oniemiała. Gwiazda wykroczyła w spodniach o rozmiarze 10. Robiła wrażenie. Oszałamiające. Później okazało się, że przez 26 tygodni tylko piła. Nie jadła. Napoje nie były przypadkowe. Specjalnie dobrane pod względem wartości energetycznych. Płyny nadal są popularne, ale swoje największe tryumfy święciły właśnie w latach 80-ych. Dziś częściej mówi się o 5 owocach/warzywach dziennie.
Aerobik
Zapoczątkowany przez aktorkę Jane Fondę. Wszyscy pamiętają instruktorkę ubraną w rajstopy typu lycra, neonowe wysokie skarpety i obcisły strój. Najprzyjemniej wykonywało się ćwiczenia w domu, przed telewizorem z kasetą video i nagraniem aerobiku właśnie. Wprawdzie dziś wszyscy chodzą na jogę lub pilates, jednak lekarze przyznają: aerobik jest świetny na serce i płuca.
Moda
Kiedyś łatwiej, niż dziś? Lata 80-te uszczęśliwiały bardziej, niż obecne. Przygotowała: Sylwia Milan Źródło: Daily Mail
»
Ludzie przyznają: żyło się lepiej i prościej. Nawet schudnąć było łatwiej, ale zacznijmy od tego, że i tyło się trudniej. Jeśli spożyjemy identyczną liczbę kalorii co 30 lat temu, będziemy ćwiczyć w ten sam sposób, to i tak staniemy się więksi, niż trzy 606-MAKIETA 1 01-23.indd 14
dekady temu. Dlaczego? Inny styl życia, różne pory przyjmowania posiłków, stres, zanieczyszczenie środowiska, ilość przyjmowanych tabletek. Rzeczywiście, wiele się zmieniło od lat 80-ych. Muzyka, fryzury, ubrania, buty, filmy. A co gdyby teraz zapożyczyć nieco hitów z tamtego okresu? W nadziei, że poprawią nam jakość życia. Co zatem mamy do wyboru...
Wszystko na maksa! Włosy im wyżej, tym lepiej. Na lakier, na tapir. Niszczyły się potwornie, ale to nie miało większego znaczenia. Bardziej dobijała je trwała ondulacja. Jeśli robiona w domu, tym gorzej. Wielkie uczesanie dopełniały wielkie ramiona, w których umieszczano poduszeczki, aby sylwetka wydawała się jeszcze potężniejsza. Makijaż widoczny. I to bardzo. Jaskrawy. Żywy. Liczyła sie zabawa. Nie stawiano granic. Eksperymentowano z kolorem i kształem.
Media
Przede wszystkim telewizor, a w nim „Dynastia” królowa seriali z niezapomnianą Alexis, oglądaną przez widzów na całym świecie. Joan Collins, grająca czarny charakter, była ucieleśnieniem wszystkiego co lata 80-te najlepszego miały do zaoferowania: rozmach w stroju, makijażu, zachowaniu. Która z pań nie chciała tak wyglądać! « 27/10/2015 16:32:39
015 przeglÄ…d prasy
606-MAKIETA 1 01-23.indd 15
27/10/2015 16:32:40
Fot. PAP/EPA/Andy Rain
016
WIADOMOŚCI Na Wyspach
David Cameron wita Xi Jinpinga przy 10 Downing Street w Londynie.
Kontrakty za 40 miliardów Premier Wielkiej Brytanii David Cameron powiedział w zeszłą środę, że wartość umów, które jego kraj podpisał z Chinami podczas wizyty prezydenta Xi Jinpinga, to niemal 40 mld funtów.
»
– Jednym z najważniejszych elementów tej wizyty jest wielka liczba porozumień handlowych, które podpisujemy, a których wartość sięga niemal 40 mld funtów – oświadczył premier na spotkaniu z biznesmenami zorganizowanym na marginesie czterodniowej wizyty chińskiego przywódcy, pierwszej tego rodzaju od dziesięciu lat. Cameron wskazał między innymi na kontrakty w dziedzinie ropy i gazu, w tym z BP Plc, których wartość sięga 12 mld funtów, na utworzenie z Chinami przez grupę Carnival joint venture do budowy nowych wycieczkowców (wartość 2,6 mld funtów). Mówił też o podpisaniu z Chinami umowy o sfinansowaniu elektrowni nuklearnej w południowej Anglii, podkreślając, że porozumienie to jest oznaką, że oba państwa pragną podnieść swe stosunki na nowy poziom. Chiny zgodziły się na zainwestowanie 6 mld funtów w projekt budowy elektrowni jądrowej Hinkley Point na południowym zachodzie Anglii. To pierwsza w Wielkiej Brytanii siłownia nuklearna nowej generacji i pierwsza tego rodzaju inwestycja od 1995 r. Będzie to też pierwsza nowa elektrownia jądrowa w Unii Europejskiej po roku 2011, 606-MAKIETA 1 01-23.indd 16
gdy doszło do katastrofy w japońskiej elektrowni w Fukushimie. Premier Cameron z zadowoleniem odniósł się też do zwiększającej się współpracy między obu krajami w dziedzinie finansowej. Przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping zapewnił ze swej strony, że „nie będzie twardego lądowania” drugiej gospodarki świata, której rozwój nieco spowolnił. Chiny, wg ich przywódcy, nie zamkną dla inwestycji drzwi, które otwarto, i Pekin pozostaje zaangażowany w reformy rynkowe. Podkreślił, że Chiny i Wielka Brytania powinny umacniać współpracę gospodarczą w wielu dziedzinach. Dodał, że chce budować globalne partnerstwo strategiczne z Londynem. Xi Jinping zapewnił na briefingu w rezydencji Davida Camerona na Downing Street, że Chiny podjęły wiele kroków w celu zredukowania zdolności produkcyjnych w hutnictwie żelaza i stali. (Import tanich chińskich wyrobów hutniczych szkodzi brytyjskiemu przemysłowi metalurgicznemu). Zapytany o prawa człowieka Xi oświadczył, że Chiny przywiązują „wielką wagę” do obrony praw człowieka i znalazły drogę
rozwoju, która odpowiada obecnym chińskim warunkom. – Gdy rozejrzeć się po świecie, to zawsze jest miejsce, by coś poprawić – powiedział prezydent Chin. Krytycy zarzucają Cameronowi, że dążąc do korzyści gospodarczych, przymyka oko na naruszanie praw człowieka w Chinach. Premier Wielkiej Brytanii podkreślił zaś, że Wielka Brytania nie mogłaby prowadzić „szczerych” rozmów z Chinami na temat takich spraw, jak prawa człowieka, gdyby nie miała mocnych gospodarczych i handlowych stosunków z tym państwem. Chiński MSZ, który chwalił gościnność brytyjskiej rodziny królewskiej okazywaną chińskiemu przywódcy, odrzucił sugestie, że niegrzeczne było to, iż następca brytyjskiego tronu książę Karol nie uczestniczył w bankiecie na cześć chińskiego prezydenta. Brytyjscy dziennikarze sugerowali, że Karol, który dobrze zna się z duchowym przywódcą tybetańskim Dalajlamą XIV, celowo był nieobecny na wtorkowym bankiecie. Tymczasem źródło w Pałacu powiedziało agencji Reuters, że książę Karol spędzi z chińskim gościem podczas jego czterodniowej wizyty więcej czasu niż jakikolwiek inny przedstawiciel monarchii. « 27/10/2015 16:32:42
017
606-MAKIETA 1 01-23.indd 17
27/10/2015 16:32:43
018 Zwycięstwo PiS może pomóc Cameronowi WIADOMOŚCI Na Wyspach
Brytyjskie media podkreślają, że polska scena polityczna „wyraźnie przechyla się w prawo” i odnotowują, że zdecydowane zwycięstwo PiS może pomóc brytyjskim planom zreformowania Unii Europejskiej, z czym zgadzają się eksperci.
»
PiS oraz brytyjska rządząca Partia Konserwatywna zasiadają w Parlamencie Europejskim w tej samej frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Przedstawiając PiS w dzienniku „The Telegraph”, były ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce Charles Crawford napisał, że „ta partia nie pasuje do brytyjskiego słownika politycznego”. Podkreślił, że jest ona mieszanką Partii Konserwatywnej, eurosceptycznej Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP), ale też lewicowej Partii Pracy. „Prawo i Sprawiedliwość zazwyczaj jest określane przez komentatorów jako szaleńczy reakcyjni katoliccy, prawicowcy, ale w rzeczywistości to ruch o wyjątkowym charakterze, składający się z zaczepnych, ostrożnie eurosceptycznych etatystów patriotów” – napisał Crawford, dodając, że kluczowym elementem programu jest „silna Polska, na którą składają się rozbudowane i uczciwe instytucje publiczne”. W komentarzu Crawford napisał, że nowy rząd „będzie naciskał na stanowczą postawę wobec rosyjskiego neoimperializmu na Ukrainie i w Syrii”, domagając się większej obecności sił NATO w regionie. Zwrócił też uwagę na niechęć PiS do przyjmowania „uchodźców i migrantów z Bliskiego Wschodu”. „To partia wymykająca się prostej kategoryzacji. Tworzą ją ludzie idealistyczni, kąśliwi i dumni, co sprawia, że to trudny partner, także dla Partii Konserwatywnej Camerona. Ale trzeba przyznać: Kaczyński wykonał znakomitą robotę, doprowadzając do cha606-MAKIETA 1 01-23.indd 18
osu w szeregach politycznych przeciwników. Prawo i Sprawiedliwość może przedstawiać siebie jako europejskich liderów narodowych, wiernych patriotycznym tradycjom i pozostałe europejskie stolice muszą się szybko do tego przyzwyczaić” – podkreślił. Korespondentka lewicowego dziennika „The Guardian” Alex Duval Smith zwróciła uwagę na konserwatywny program partii, która „sprzeciwia się imigrantom, chce zwiększenia świadczeń socjalnych dla rodzin i groziła zakazem aborcji oraz in vitro”. Smith zaznaczyła jednocześnie, że chociaż PiS jest „nieufne wobec Niemiec i Unii Europejskiej”, „zwycięstwo PiS nie musi wcale pomóc Wielkiej Brytanii w przeprowadzeniu renegocjacji relacji ze wspólnotą, bo polski eurosceptycyzm jest inny od brytyjskiego”. Z kolei „The Times” nazywa PiS „eurosceptyczną, konserwatywną i katolicką” partią, podkreślając słowa Jarosława Kaczyńskiego o „toczonych chorobami migrantach”. „Kaczyński podsycał w kampanii wyborczej populistyczne obawy” – ocenia konserwatywna gazeta. Zaznacza jednak, że zwycięstwo prawicy „może być dobrą wiadomością dla Davida Camerona”, bo nowy rząd „będzie domagał się większej ochrony państw członkowskich pozostających poza strefą euro i większej niezależności od Brukseli”. Z tą opinią zgadzają się eksperci brytyjskich think tanków. – Prawo i Sprawiedliwość zdecydowanie nie ma dobrej reputacji w Europie, ale niektóre reakcje na zwycięstwo tej partii są dalece przesadzone
– twierdzi Paweł Świdlicki z ośrodka analitycznego Open Europe. – Zdecydowanie nowy rząd będzie bardziej asertywny wobec pomysłów płynących z Brukseli, szczególnie w takich tematach jak energetyka, zmiany klimatyczne czy przyjmowanie uchodźców. Spodziewam się jednak, że będą próbowali uniknąć błędów, które PiS popełnił w latach 20052007, kiedy polska polityka zagraniczna była widziana jako drażniąca i nieefektywna – dodaje. Jak podkreśla Świdlicki, „sytuacja polityczna w Europie jest jednak dzisiaj zupełnie inna i panuje znacznie mniejsza zgoda co do tego, czy w ramach Unii Europejskiej należy naciskać na dalszą integrację”. Analityk dodaje, że „Polacy co do zasady nadal pozostają przychylni Unii Europejskiej, a jedynie oczekują większej kontroli nad jej rozwojem w przyszłości”. Zdaniem eksperta to dobre wiadomości dla Camerona, bo o ile istnieją tematy, które dzielą oba kraje – jak kwestia dostępu do świadczeń socjalnych dla migrantów w ramach UE, to obie partie „zgadzają się, że konieczne jest wstrzymanie dalszej integracji i zachowanie w niektórych obszarach suwerenności narodowej”. Premier Cameron planuje przeprowadzenie referendum ws. brytyjskiego członkostwa w UE przed końcem 2017 roku. Według ostatnich wypowiedzi przedstawicieli rządu liczą oni na osiągnięcie porozumienia dotyczącego spełnienia brytyjskich oczekiwań reform w Unii Europejskiej jeszcze przed końcem bieżącego roku. « 27/10/2015 16:32:44
019
606-MAKIETA 1 01-23.indd 19
27/10/2015 16:56:18
020
ARTYKUŁ SPONSOROWANY PRAWO
„Ależ moja część powinna być większa! – pozwy o większy udział w spadku w Anglii i Polsce”
»
„Pani musiała się pomylić. Opiekowałam się ojcem przez ostatnie 10 lat jego życia. Moi bracia nie zrobili nic. Nie mogą teraz oczekiwać, że wyprowadzę się z domu rodziców i podzielę się z nimi majątkiem rodziców po równo.” Niestety podobne słowa padają coraz częściej z ust moich klientów, którzy pogrążeni w żałobie i smutku, nie mogą pojąć, że życie może być dla nich aż tak niesprawiedliwe. Prawo angielskie szczyci się tym, że zostawia testamento-dawcom zupełną swobodę. Każdy może zostawić co chce, komu chce. Swoboda ta jest jedynie w mały stopniu ograniczona po to, aby chronić tych, którzy są szczególnie potrzebujący. Jeśli umiera osoba na stałe mieszkająca w Anglii, nie zostawiając wystarczającego zabezpieczenia w postaci spadku osobie bliskiej, można zacząć rozważać pozew o większy udział w spadku (zgodnie z postanowieniami Inheritance (Provision for Family and Dependants) Act 1975). Pozew o większy udział w spadku może wnieść: małżonek zmarłego; były małżonek, który od czasu rozstania nie zawarł nowego związku małżeńskiego; dzieci zmarłego (w tym dzieci adoptowane); partner mieszkający ze zmarłym w związku przypominającym małżeństwo przez co najmniej 2 lata przed datą śmierci; lub też osoba częściowo lub całkowicie utrzymywana przez zmarłego. Osoba wnosząca pozew (powód) musi wykazać, że testament, lub zasady dziedziczenia ustawowego, (jeśli nie ma testamentu) nie dają mu uprawnienia do wystarczającego udziału w spadku. Co stanowi wystarczający udział w spadku rozpatrywane jest w oparciu o to co powód potrzebuje na własne utrzymanie (jedyny wyjątek stanowi tutaj sytuacja małżonka osoby zmarłej). Rozpatrując sprawę, sąd weźmie pod uwagę szereg kryteriów, w tym: potrzeby i aktualne warunki życia powoda jak i innych spadkobierców; 606-MAKIETA 1 01-23.indd 20
wartość i skład masy spadkowej; zobowiązania moralne, jakie zmarły miał wobec powoda oraz innych spadkobierców; stan zdrowia lub niepełnosprawność, na jaką cierpi powód lub inni spadkobiercy. W skrócie, sąd prze-
prowadzi subiektywną ocenę całej sytuacji, zanim zdecyduje czy to, co powód ma odziedziczyć jest wystarczające, a jeśli nie, co więcej powód powinien otrzymać i w jakiej formie (kwoty pieniężnej, prawa do zamieszkania w konkretnej nieruchomości itp.). Aby wnieść pozew, powód nie musi być obywatelem UK. Obywatelem UK nie musiał być też zmarły. Zmarły musiał
mieć domicyl w Anglii. Domicyl to dość trudny koncept, wokół którego toczy się dużo sporów prawnych. Upraszczając więc znacznie sprawę, aby zacząć rozważać prawo do wniesienia pozwu wystarczy, że zmarły w chwili śmierci mieszkał w Anglii i posiadał tu majątek. W momencie kiedy umiera osoba, która nie miała domicylu w Anglii i zastosowanie ma polskie prawo spadkowe, możliwości do dziedziczenia przez osoby nieuprawnione testamentowo są nieco bardziej ograniczone. W zależności od sytuacji, jedynie małżonek, dzieci, i rodzice zmarłego, którym testament nie zostawia nic, mogą starać się o tzw. zachowek. W przypadku nieletnich lub stale niezdolnych do wykonywania pracy, zachowek może wynieść max. 2/3 tego, co uzyskaliby zgodnie z zasadami dziedziczenia ustawowego. Osoba pełnoletnia i zdolna do pracy może uzyskać jedynie ½ tego, do czego uprawniają ją zasady dziedziczenia ustawowego. Aby uzyskać poradę na temat pozwów o większy udział w spadku w Anglii, zachęcam do kontaktu ze mną. «
Jeśli masz zapytania, proszę skontaktuj się Monika Byrska jest prawnikiem pracującym w kancelarii Anthony Gold, biegle operującym zarówno w języku angielskim jak i polskim. Z Panią Moniką można skontaktować się pod numerem telefonu 0207 940 4000 lub e-mailowo: monika.byrska@anthonygold.co.uk
27/10/2015 16:32:48
606-MAKIETA 1 01-23.indd 21
27/10/2015 16:32:49
022
WIADOMOŚCI prawo
Minimalna stawka godzinowa – ile wynosi i w jaki sposób możemy ją wyegzekwować
»
Minimalna stawka godzinowa w Anglii i Walii uzależniona jest od wieku pracownika i obecnie wynosi: £6.70 dla osoby powyżej 21. roku życia £5.30 dla osoby pomiędzy 18. a 20. rokiem życia £ 3.87 dla osoby poniżej 18. roku życia £ 3.30 dla osoby odbywającej szkolenia (apprentice) W październiku 2016 r. stawki te zostaną ponownie podniesione.
606-MAKIETA 1 01-23.indd 22
Jeżeli pracownik ma podejrzenie, że jego stawka godzinowa jest zaniżona, powinien zgłosić się do pracodawcy z prośbą o przedstawienie informacji dotyczących swoich zarobków, które pracodawca ma obowiązek udostępnić na piśmie. Jeżeli pracodawca odmówi wydania zestawienia zarobków, wówczas pracownik powinien zadzwonić do HM Revenue & Customs (HMRC) i poprosić urząd o sprawdzenie, czy faktycznie jego zarobki mieszczą się w przedziale minimalnych stawek. Odział HMRC, do którego należy się zgłosić w celu zaraportowania pracodawcy, to Pay and Work Rights Helpline, pod numerem 0800 917 2368. Jeżeli HMRC uzna, iż pracodawca zaniżył stawki godzinowe, wyda nakaz dopłaty do pensji pracownika oraz ukaże pracodawcę grzywną. HMRC może również podać pracodawcę do sądu w imieniu pracownika. Jeżeli pracownik chce wziąć sprawy w swoje ręce,
może skierować sprawę do Trybunału Prawa Pracy w ciągu 3 miesięcy od dnia, kiedy pracodawca wypłacił zaniżoną stawkę, lub do Sądu Rejonowego w ciągu 6 lat od zdarzenia. W celu otrzymania bezpłatnej porady prawnej dotyczącej praw pracownika należy skontaktować się z ACAS pod numerem 0300 123 1100. Osoby tam pracujące udzielą wszystkich niezbędnych informacji i pomogą w rozwiązaniu sporu z pracodawcą. «
Miałeś wypadek w pracy?
Zadzwoń do DNS Claims na 0208 741 7762. Pomożemy Ci odzyskać należne odszkodowanie!
27/10/2015 16:32:52
023
606-MAKIETA 1 01-23.indd 23
27/10/2015 16:32:54
024
TEMAT NUMERU społeczeństwo
Angielski, czyli współczesna łacina
606-MAKIETA 2 24-41.indd 24
27/10/2015 16:38:38
025 Angielski to drugi język Polaków. Jest to też światowy „lingua franca”. Dlaczego? Powód pierwszy to USA. Drugim jest to, że jest to język prosty. Choć nie wszystko jest w nim łatwe. Jest wymowa, w której pewne jest jedynie to, że nic nie jest pewne. Są wreszcie połykający głoski Brytyjczycy i mniej więcej 50 różnych dialektów, którymi się posługują.
Tomasz Borejza
»
Nauczanie języka angielskiego to biznes, który na całym świecie jest wart 6 miliardów funtów rocznie. Nie może być inaczej, bo to współczesna łacina. 2/3 ukazujących się na świecie artykułów naukowych to teksty anglojęzyczne. W Europie 50 proc. umów biznesowych jest sporządzanych po angielsku. Na świecie żyje od 300 do 400 milionów ludzi, dla których jest on pierwszym językiem, ale to i tak niewiele, bo w samych Chinach uczy się go więcej osób, niż mieszka w Stanach Zjednoczonych. O jego sile stanowi to, że od przynajmniej 200 lat mówią nim najpotężniejsze światowe imperia. Najpierw korona brytyjska. Później Ameryka. 606-MAKIETA 2 24-41.indd 25
Ale też to, że jest to język wyjątkowo łatwy, bo nie ma odmian oraz elastyczny, bo szyk zdań nie jest stały. – Fiński ma 15 różnych odmian, więc każdy rzeczownik różni się w zależności od przypadku. Wyobraźcie sobie, jak uczycie się 15 sposobów, żeby powiedzieć kot, pies, dom, itd... Angielski porzucił odmiany – napisał Bill Bryson w świetnej książce, którą zatytułował „The Mother Tongue”. Fiński mógłby w tym porównaniu równie dobrze zamienić na polski z odmianami rzeczowników uzależnionymi od tego, czy są one męskożywotne, męskoosobowe czy męskonieżywotne. Choć trudno jest znaleźć odpowiedniki tych słów. Jednak istotne jest nie samo odniesienie, a po prostu to, że dzięki porzuceniu odmian i kilku podobnym uproszczeniom angielski jest jednym z najłatwiejszych języków świata. » 27/10/2015 16:36:09
026
TEMAT NUMERU społeczeństwo I jest tak nie bez powodu, tylko z powodu historii.
Język plebejuszy
Kiedy Normanowie w XI wieku podbili Anglię, to wraz ze sobą przywieźli na Wyspy język. Mówili, o ile można tak powiedzieć o tym, czym wówczas mówiono, po francusku. Tubylcy nie przejęli go i używali swojego języka – dziś mówi się o nim „Old English”. Jednocześnie Normanowie nie chcieli się mieszać z lokalnymi plebejuszami. Przez 300 lat Anglia mówiła dwoma językami. Jeden było słychać na dworze i wśród arystokracji. Drugi wśród chłopów, biedaków i części mieszczan. Króla, który mówiłby językiem ludu, doczekano się tu dopiero w XIV wieku. Obydwa mieszały się w zaskakująco niewielkim stopniu. Szacuje się, że w dzisiejszym angielskim jest zaledwie 7,5 tys. (to jakieś 1,5 proc.) słów pochodzących z francuskiego. I nie są to słowa przypad-
kowe. Bryson: – Ten rozdział najlepiej jest zilustrować dwoma przykładami. Po pierwsze skromniejsze zawody na ogół mają anglosaksońskie nazwy: baker, miller, shoemaker, podczas gdy te wymagające większych kwalifikacji zaadaptowały nazwy francuskie: mason, painter, tailor. W tym samym czasie zwierzęta na polu były na ogół nazywane z angielska: sheep, cow, ox, ale kiedy je ugotowano i podano na stół, to nazwy były już francuskie: beef, mutton, veal, bacon. Powód był taki, że mięso, które produkowali Anglicy, jedli Normanowie. Tyle tylko, że nie był to jedyny efekt istnienia takiego rozdziału. Francuski jako język dworu był bowiem także językiem ludzi uczonych. To o jego poprawność dbano. To jego zasady kodyfikowano. To jemu forma pisana nadawała trwałą strukturę. W tym samym czasie język ludu, używany jako język mówiony, ulegał szybkim transformacjom i uproszczeniom. Był to czas, w którym zginęło wiele zasad utrudniających posługiwa-
Mapa Imperium Brytyjskiego z czasów wiktoriańskich. Posiadłości należące do imperium są koloru czerwonego
606-MAKIETA 2 24-41.indd 26
27/10/2015 16:36:10
027 nie się tzw. staroangielskim. Pozostało za to wiele słów. Choćby nazwy dni, którym imiona nadali nordyccy i germańscy bogowie. Środa to dzień Wodana (dlatego WENDESday) czwartek to dzień Tora (THURsday), a piątek Freji (FRIday). Wtorek z kolei ma jeszcze wcześniejszą genezę, bo pochodzi od Tiwa, którego utożsamiano z rzymskim Marsem. Po samych Rzymianach, pomimo że Wyspami rządzili przez całkiem długi czas, zostało bardzo niewiele. A do tego większość słów mających swoje źródło w Italli, dotarło do Anglii później. Na przykład swojski „garbage” – za Brysonem – trafił tam z Normanami, którzy wcześniej zaadaptowali włoskie garbuzo. To pochodziło ze starowłoskiego „garbuglio”, zapożyczonego z łaciny – od „bullire” (gotować). Wśród łacińskich zapożyczeń są jednak słowa bardzo istotne. Na przykład „salary”. Jego źródłem jest „salarium”, co oznacza dokładnie „solne pieniądze”, bo legioniści żartowali (albo i nie), że ich żołd wystarcza tylko na to, by kupić odrobinę soli.
Dwóch ojców
Z okresu francuskiej dominacji Anglicy wyszli właściwie z nowym językiem. I to językiem bardzo dobrym, bo prostym, który dopiero czekał na solidną kodyfikację. Lingwiści mówią o nim „średnioangielski”. Funkcjonowało już wówczas wiele słów, które wciąż są w użyciu. Tyle tyko, że niektóre miały nieco inne znaczenia. Np. odnotowano, że w 1290 roku słowem nice posługiwano się, by powiedzieć, że ktoś jest głupi. Schyłkowa forma średnioangielskiego przyniosła już wielkie dzieła literatury angielskiej, w tym przede wszystkim Geoffreya Chaucere'a, który jest uznawany za ojca wyspiarskiego pisarstwa i jego „Opowieści kanterberyjskie”. Jak wyglądał ówczesny język? Tak: „Whan þat Aprill with his shoures sote Þe droghte of Marche haþ perced to the rote, And baðed euery veyne in swich licour, Of which vertu engendred is þe flour;”
Zrozumieliście coś? Jeżeli tyle co ja, to przede wszystkim „which”. Tylko 606-MAKIETA 2 24-41.indd 27
trzeba pamiętać, że wówczas stosowało się je nie tylko do rzeczy, ale też do ludzi. Dlatego w angielskim „Ojcze nasz” da się znaleźć „Father which art...”. Jednak o ile Chaucere to dla Anglików ktoś w rodzaju połączenia Kadłubka, Reja i Kochanowskiego, to pisząc o ojcach ich języka, nie można pominąć także największego dramaturga, którego wydały Wyspy – Szekspira. William Szekspir tworzył w formacyjnym okresie angielskiego. Wtedy, gdy tworzyły się zręby i zasady nowoangielskiego, które trwają do dziś. Część z nich przetrwała w mowie, inne tylko w pisowni. Tak jak knee, knight, itd..., które czyta się bez „k” tylko dlatego, że w czasach Szekspira pierwsza sylaba nie była jeszcze niema i mówiono „kne”, „knajt”, itd... Z czasem „k” zniknęło z wymowy, ale zostało na papierze. Podobnych przykładów jest zresztą o wiele więcej, a wracając do dramaturga i jego roli w ewolucji języka angielskiego, to trudno ją przecenić. Wszystko za sprawą jego nieskrępowanej kreatywności. Naliczono, że w swoich sztukach użył 17677 słów. I teraz – uwaga! - co 10 z nich było nowe. Nie wszystkie się przyjęły, ale bardzo wiele tak. To on wymyślił np. słowo „homicide”. Wprowadził też do języka szereg zwrotów. By wymienić tylko: „to be in a pickle”, „flesh and blood”, „foul play”, „play fast and loose”, itd..., itp... Radosna słowotwórczość była możliwa, bo dopiero upowszechnienie druku, wymusiło jaką taką standaryzację angielskiego. Jeszcze w XVII wieku było ponoć tak, że 50 mil od Londynu jego mieszkaniec w żaden sposób nie mógł się dogadać. Co się zresztą tak bardzo nie zmieniło, bo angielski i angielski to wciąż niekoniecznie jest to samo. Nietrudno to zauważyć. Najłatwiej jest w windzie. Tą pewnego razu podróżowałem z dwoma kolegami z pracy. Jeden był Szkotem, a drugi pochodził z Walii. Przez minutę lub półtorej (podobno Brytyjczyk może wytrzymać w ciszy co najwyżej cztery sekundy – później pyta o pogodę) zdążyli przeprowadzić całkiem długi dialog. Rzecz jednak w tym, że choć mówili do siebie i ze sobą, to mówili na zupełnie różne tematy. Panowie po prostu nie rozumieli się nawzajem, ale nie chcieli tego pokazać. A może uznali, że to po prostu nie jest istotne? Takie sytuacje nie są zresztą rzadkie, bo obok zalet są też problemy. »
William Szekspir w swoich sztukach użył 17677 słów. I teraz – uwaga! – co 10 z nich było nowe.
27/10/2015 16:36:12
028
TEMAT NUMERU społeczeństwo Język jeden, ale dziesiątki dialektów Jednym jest wymowa, o której Bryson pisze, że można o niej powiedzieć tyle pewnego, że nic nie jest pewne. Znów odwołując się do Finów wspomina, że są takie języki, w których tak jak się pisze, tak się też czyta i ubolewa, że angielski nie jest jednym z nich, bo prowadzi to do takich efektów, że każdy mówi jak chce i przyjmuje się wiele sposobów wymawiania tych samych słów. Za jeden z wielu, ale to wielu przykładów służy mu londyńska Marylebone. Wymienia: obcokrajowcy mówią „marleybone”, Brytyjczycy z prowincji: „mary-luh-bone”, a londyńczycy „mairbun” albo w ogóle „mbn”. Choć najlepiej było podobno, kiedy w użyciu wciąż były półpensówki i funkcjonował zwrot „halfpennyworth”.
Wszystkie problemy znikają, kiedy angielskiego używają obcokrajowcy. Wtedy pozostaje jedynie prostota i uniwersalny język wspólnoty międzynarodowej z przyzwyczajeniami, różnicami i błędami, które wnoszą różne nacje, i które są tolerowane, bo dla nikogo nie jest to język ojczysty i wszyscy nie tylko się mylą, ale też mają świadomość własnej omylności. Ten, ku uciesze Amerykanów, wielu Brytyjczyków wymawiało tak: „haypth”. I to jest jeszcze nic, bo jak policzył ktoś mądry tylko w sześciu hrabstwach północnej Anglii, słowo „house” jest wymawiane na 17 różnych sposobów. Na tym problemy się nie kończą. Są jeszcze lokalne dialekty. I bynaj606-MAKIETA 2 24-41.indd 28
mniej rzecz nie ogranicza się do tego, że inaczej mówią Pakistańczycy, Hindusi, Aussi, Kiwi i mieszkańcy każdego z krajów, które angielski przejęły od administracji kolonialnej lub handlarzy niewolników, którzy zaopatrywali wyspy na Atlantyku. Ani nawet do wariacji takich, jak w amerykańskim „dixie”, gdzie pytanie „were you born in barn?” – to odpowiada polskiemu: „mieszkasz w tramwaju?” – przybiera formę „were you barn in born?”. Nijak, bo „dixie” – choć rani uszy Europejczyka – jest w miarę jednolity na bardzo dużym obszarze, i jego wariacje nijak się mają do tego, co da się znaleźć na Wyspach. Tutaj, na stosunkowo niewielkim obszarze, jest co najmniej 40 oddzielnych dialektów. Niektórzy mówią nawet o 50, a są i tacy, według których właściwie każda dolinka ma swoje narzecze. Rodowici mieszkańcy niewielkich miasteczek po tym, jak ktoś mówi, są w stanie określić, z jakiej miejscowości pochodzi. – Weeah to bahn? – mówią w Yorkshire, gdy chcą zapytać „gdzie idziesz”. Przetrwała tam bowiem w dość oryginalnej wersji pierwotna forma „Where art thou bound”. W różnych regionach inaczej mówi się na przykład 21. Gdzieniegdzie jest to po prostu „twenty one”, ale są też miejsca, w których jest to „one and twenty”. – Tylko po to, by sprawy skomplikować, w mieście Boston, które znajduje się w Lincolnshire mówi się, że ktoś ma „twenty-one” lat, ale kamieni ma „one-and-twenty”, podczas gdy w oddalonym o 20 mil Louth jest dokładnie na odwrót – pisał Bryson. W samym Londynie można znaleźć mniej więcej cztery główne dialekty, a dużo zależy też od tego, czy cockneya zaliczymy jeszcze do angielskiego, czy już raczej nie, bo brzmi jednak jakby inaczej. Zresztą nie ma nawet co mówić o cockneyu, skoro są Szkoci. A ci używali, a niekiedy robią to nadal, zupełnie innych słów. Wahać się? Swithering. Marnować czas? Niffle-naffle. Efekt jest taki, jak w przytaczanym przez Brysona poemacie „To a Haggis”: „Great chieftain o' the puddin'-race!/Aboon them a' ye talc your place....”. Biada wyuczonym w szkołach obcokrajowcom, którzy myślą, że znają angielski i jadą do Szkocji. I – powiem to znowu – to jeszcze nie jest koniec, bo dialekty różnią się nie tylko ze względu na geografię i regiony. 27/10/2015 16:36:13
029 Język wyspiarzy to prawdopodobnie najbardziej klasowy język świata. W takim sensie, że po tym, jak kto mówi, bez wielkiego trudu da się rozpoznać klasę społeczną, do której się zalicza. To dlatego George Bernard Shaw, autor niezliczonej liczby powiedzonek, pisał: „dla Anglika to niemożliwe, by otworzył usta i nie spowodował, by jakiś inny Anglik zaczął nim pogardzać.” Żeby się w tym zorientować nie trzeba być nawet Wyspiarzem. Dialekty londyńskiej klasy średniej i pracującej są tak różne, że niejeden uznałby je za odmienne języki. A co dopiero, gdy porównać przeciętnego mieszkańca Chelsea, z przeciętnym bezrobotnym z Glasgow? Dogadaliby się?
Lingua franca
Wątpliwe. Jednak wszystkie te problemy znikają, gdy angielskim nie posługują się Brytyjczycy. To chyba jedyna nacja, która po angielsku mówi tak, jak Orr ze słynnego „Paragrafu 22” Josepha Hellera. Jeżeli nie znacie tej książki – to warto poznać. Jeżeli nie pamiętacie, to przypominam, co w Orrze było wyjątkowego. Orr wyróżniał się tym, że chodził z dzikimi jabłkami w ustach. Dlaczego to robił? – zapytacie. – Bo są lepsze niż kasztany – odpowiadał. Co nie zmienia tego, że „niełatwo jest coś wytłumaczyć, kiedy się mówi z dzikimi jabłkami w ustach”. Podobne skojarzenia ma też jedyny naród, który posługuje się angielskim na tyle pewnie, by winy nie szukać we własnych ułomnościach, tylko w ułomnościach cudzych, czyli Amerykanie. Ci o Wyspiarzach mówią, że wymawiają tak, jakby mieli pełne usta. A powodem jest to, że Brytyjczycy niemiłosiernie połykają głoski. Niedowiarkom podpowiadam, że można spróbować zapytać któregoś „Weeah to bahn?”. A reakcję przypominać będziemy sobie, ilekroć usłyszymy „cockney” lub „llalan” i pomyślimy, że jednak nie znamy angielskiego. Wszystkie problemy znikają, kiedy angielskiego używają obcokrajowcy. Wtedy pozostaje jedynie prostota i uniwersalny język wspólnoty międzynarodowej z przyzwyczajeniami, różnicami i błędami, które wnoszą różne nacje, i które są tolerowane, bo dla nikogo nie jest to język ojczysty i wszyscy nie tylko się mylą, ale też mają świadomość własnej omylności. Po angielsku bez trudu dogada się Polak z Amerykaninem i Amerykanin ze Szwedem. Albo Francuz z Włochem i Szwajcar z Niemcem. Tak jak w przypadku Iveco, które powstawało jako wspólne przedsięwzięcie Francuzów, Włochów, Niemców i Szwajcarów, ale „urzędowym” językiem firmy uczyniono angielski. Ten jest już bowiem prawdziwą lingua franca. « 606-MAKIETA 2 24-41.indd 29
27/10/2015 16:36:14
Fot. PAP / Paweł Supernak
030
KOMENTARZ TYGODNIA polityka
Konserwatywna wyspa W historii Polski nastąpiła nowa era. Neokonserwatyzm zdominował scenę polityczną spychając liberalizm i lewicę na margines. Radosław Zapałowski
»
Prędzej czy później to musiało się stać. Od lat prawica w Polsce rosła w siłę i mozolnie zdobywała kolejne przyczółki. Rozpędziła swoją własną machinę medialną. Zdominowała internet i serwisy społecznościowe. Zaanektowała edukację, zagarnęła opowieść o historii, narzucała język i ramy publicznej debaty. Wygrała „wojnę kulturową”, zawłaszczyła symbole, przekonała do swoich idei młodzież. Teraz sięgnęła po pełną władzę. Prawo i Sprawiedliwość ma urząd prezydenta oraz większość parlamentarną. Tym samym Polska dołącza do reszty krajów Europy Środkowo-Wschodniej gdzie dominuje 606-MAKIETA 2 24-41.indd 30
nurt narodowo-konserwatywny. Gdzie stopniowo zastępuje się obowiązującą w Europie Zachodniej liberalno-demokratycznej triadę „człowiek-społeczeństwo-prawo” konserwatywno-autorytarną triadą „rodzina-naród-władza”. W tej neokonserwatywnej wizji świata jednostki służą wspólnotom: rodzinie, narodowi, państwu, których zbiorowy interes definiuje władza. To model, który od jakiegoś czasu zyskuje zwolenników wśród intelektualistów i akceptację wyborców. Od Węgier rządzonych przez Victora Orbana po Francję i szykującą się do przejęcia władzy Marine Le Pen. To silny prawicowy nurt, który może zasadniczo wpłynąć na kształt Europy i jej przyszłość. A w naj-
bardziej pesymistycznym, choć realnym, wariancie może tę Europę zniszczyć. Przynajmniej w kształcie w jakim ją znamy. W tym kontekście wybory parlamentarne i polityczny krajobraz Polski, który uległ zasadniczym przeobrażeniom mają znaczenie również dla Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Bo chociaż decyzje nowego polskiego rządu nie wpłyną na nasze portfele ani na karierę to jednak działania polskich ministrów mogą pośrednio wpłynąć na naszą przyszłość.
Beton rozbity prawicą
Niedzielne wybory dowiodły, że demokracja w Polsce jest żywa mimo wielo27/10/2015 16:36:18
031 letniego jałowego polityczno-medialnego sporu i męczącego oraz demoralizującego duopolu PO-PiS. W parlamencie pojawiły się nowe siły – Kukiz i Nowoczesna.pl Ryszarda Petru. Sporo głosów zebrał Korwin. Jakość tych trzech partii jest wątpliwa, ale ich sukces pokazuje, że rozgoryczeni i zniechęceni wyborcy mogą znaleźć reprezentantów swoich interesów. Zarówno Kukiz jak i Petru to nie są sensowne oferty polityczne, ale stanowią reminiscencję stanów umysłów polskiego elektoratu i narodowo – neoliberalnej hegemonii ostatniego ćwierćwiecza. Kukiz łączy w sobie narodowokatolicki szafarz z antysystemowym buntem. Były rockman wyraża autentyczny ludowy gniew – nawet jeśli świadomościowo błądzący, nieukierunkowany na rzeczywiste źródło tej frustracji, czyli na ekonomię – podobnie jak kiedyś Andrzej Lepper, czy Stanisław Tymiński. To polityczna figura, która cyklicznie zanika i się odradza. Dziś o wiele bardziej niebezpieczna niż kiedyś, bo nakładająca się na kryzys dużych partii chadeckich i socjaldemokratycznych. Ruch Kukiza, który stał się w Polsce trzecią siłą polityczną jest specyficzná postacią postpolitycznej mazi, w której rozpłynęło się wszystko co spójne, logiczne i racjonalne. O ile Kukiza charakteryzuje reakcyjny nacjonalizm, gospodarczy liberalizm i bezkierunkowa rebelia, o tyle Ryszarda Petru, który otrzymał ponad 7 proc. głosów napędza klasyczny neoliberalizm. Najbardziej zdziczała forma bezrefleksyjnej afirmacji wolnego rynku, która skompromitowała się niemal wszędzie. Pomysły ekonomiczne bankowego celebryty, gdyby zostały wcielone w życie, skończyłyby się katastrofą i jeszcze większym poparciem dla Kukiza czy PiSu. Relatywny sukces tych partii przy jednoczesnej klęsce wyborczej lewicy pokazują jednak, że w Polsce dopełniła się całkowita dominacja prawicy. Zarówno antysystemowej jak i gospodarczej. W sferze symbolicznej i realnej. W kulturowej i obyczajowej. Owszem konserwatywny PiS zgarnął niemal całą pulę, ale resztki z wyborczego stołu trafiły do innych odłamów prawicy. W wielu aspektach jeszcze bardziej niebezpiecznych niż partia Jarosława Kaczyńskiego. Jeśli do mandatów zebranych przez PiS doliczyć te, które przypadły Kukizowi (prawica antysystemowa), Petru (prawica gospodarcza), Polskiemu Stron606-MAKIETA 2 24-41.indd 31
nictwu Ludowemu (centro prawica) i prawemu skrzydłu Platformy Obywatelskiej, okaże się, że polski sejm został praktycznie zdominowany przez konserwatystów. Liberałowie zostali zmarginalizowani. Socjaldemokraci znaleźli się na śmietniku historii. Lewacy zostali odrzuceni. To wiele mówi o polskim społeczeństwie i budzi obawy co do przyszłości politycznej Polski. Bo na horyzoncie kształtuje się bezalternatywność realnego politycznego wyboru.
Teraz k… konserwa
Bezprecedensowy sukces Prawa i Sprawiedliwości jest wydarzeniem historycznym. Po raz pierwszy prawica przejęła w Polsce władzę w czystej, narodowokatolickiej formule. Jarosław Kaczyński – ideolog, wyrazisty lider, cierpliwy, ambitny polityk po latach klęsk i upokorzeń może wreszcie zacząć budować swoją wizję kraju i kształtować społeczeństwo. Bez oporu zmiażdżonej lewicy i przy zagubieniu szukających dla siebie nowego miejsca i sensu konserwatywnych liberałów z Platformy Obywatelskiej. A wątpliwe, żeby ze swoich pomysłów zrezygnował tak jak kiedyś zrobił to Donald Tusk, który startował jako konserwatysta i apologeta IV RP, a odchodził jako centrysta. Zajadły spór między PiS, a PO zatarł nieco wspomnienia z początków obu partii, które szły do władzy ramię w ramię wyznając podobne poglądy i idee. I chociaż Jan Maria Rokita podobnie jak Jarosław Kaczyński wzywał do „szarpania cuglami”, a Tusk to realizował, wzmacniając rolę premiera, marszałka, prezydentów miast kosztem rządu, Sejmu, rad, to jednak z biegiem czasu neoliberalno – konserwatywny populizm PO zastąpiła centrową, mało spektakularną polityką modernizacyjną. „Ciepłą wodą z kranu”, anestezjologią ideologiczną, obroną status quo i staniem na straży spokoju społecznego w epoce gwałtownych przemian. I mimo, że PiS i PO wyrosły z tego samego postsolidarnościowego, konserwatywnego pnia, to jednak Donald Tusk nigdy nie stał się zakładnikiem swoich paradygmatów. W przeciwieństwie do Jarosława Kaczyńskiego, który chce ustanowienia nowego ładu opartego na innej logice. Prawu i Sprawiedliwości chodzi o istotę. O postrzeganą jako dziejowa
konieczność zmianę filozofii państwa, polityki, władzy. O zastąpienie liberalnej demokracji narodową demokracją. Państwa prawa państwem narodu. Bo prawo ogranicza władzę. Kaczyński nazywa to „impossybilizmem”. A żeby przełamać polityczną niemoc, PiS musi uporać się z krępującymi go instytucjami i prawami liberalnej demokracji. W tym sensie publicyści w Polsce, którzy biją na alarm, że demokracja jest zagrożona, mają rację. Bo w tych obawach nie chodzi o spektakularny zamach stanu, niszczenie opozycji czy wolnych mediów, ale o omijanie systemowych hamulców, które nie pozwalają rządzącym na pełną realizację swoich wizji. Jednak nie tylko instytucje stanowią problem dla prawicy. Politycznie krępują także swobody osobiste, równość, prawa mniejszości i „dyktat” Brukseli, gdyż w odradzającej się wizji konserwatywnej racjonalistyczna tradycja Europy – będąca jej fundamentem od czasów oświecenia – jest powodem jej upadku. Konserwatyści wierzą, że jedynie powrót Europy do cywilizacyjnych korzeni wyrastających z tradycji duchowości, religijności i naturalnego ładu pozwoli jej przetrwać. Dlatego trzeba walczyć z modernistyczną kulturą różnorodności, multikulturalizmem, komercjalizacją i globalizacją tożsamości, kultury oraz gospodarki. Z dżenderem, feminizmem, ekologią i tysiącami innych pomysłów liberalnego, zgniłego Zachodu. Gdyby te idee były obecne jedynie w Polsce, nie byłoby większego problemu. Zamiana zielonej wyspy w wyspę konserwatywną w oceanie „czerwonych demokracji” byłaby lokalną anomalią. Jednak prawicowa kontrrewolucja nabiera rozpędu i rozlewa się po wielu krajach. Zaczyna dominować i powoli kształtuje Europę. Polska jest tylko symptomem choroby toczącej Zachód. Liberalna wizja państwa przeżywa kryzys. W czasach niepewności i niepokoju ludzie chcą mieć pewność i poczucie bezpieczeństwa. Konserwatyści to dają. A przynajmniej dają ułudę pewności. W rzeczywistości antyliberalna prawica nie ma dobrych rozwiązań w kwestii stabilności kraju i prawa, obniżania poziomu przemocy i lęków związanych ze społecznymi zmianami. Nie mówiąc już o „Realpolitik” w obszarze polityki zagranicznej. Wzbierająca prawicowa fala, która nas zalewa zwiastuje kłopoty. « 27/10/2015 16:36:18
032
FELIETON ZNOWU DOBRONIAK
Trudne jest życie smakosza Chciałoby się posiedzieć dłużej w pubie. Chciałoby się wypić te trzy – cztery piwka po stresującej pracy. A tu taka wiadomość: W niektórych pubach i klubach piwo kosztuje nawet dziesięć funtów za pintę – donosi Daily Mirror. Jak żyć, panie prezydencie, jak żyć?
»
Trudne to może lekka przesada, ale na pewno to „życie” będzie droższe. W niektórych barach trzeba płacić już 7.50 GBP za pintę przy czym średnia brytyjska to zaledwie 3.79 GBP. Oczywiście są puby w których piwo jest jeszcze tańsze – na przykład puby The Goose gdzie można kupić piwo niewiele ponad dwa funty za dużą szklaneczkę. Ta oferta skierowana jest dla stałych bywalców dla których bardziej liczy się ilość wypitego piwa niż jego jakość. Ostatnio do tych tańszych pubów dołączył JD Wetherspoon z ofertą full english breakfast plus kawa bez ograniczeń. Spowodowało to na przykład, że w pubach otwartych często od szóstej rano zapełniło się zniecierpliwionymi bywalcami. Na piwko jednak bywalcy muszą czekać aż do godziny dziewiątej rano, gdyż dopiero od tej godziny „wetherspoony” mają licencję na sprzedaż alkoholu. Nie przeszkadza to klientom wcale. Najpierw gazetka i lekkie śniadanko, a potem zupka piwna
606-MAKIETA 2 24-41.indd 32
na zagrychę. Po takim rozpoczęciu dnia (oraz ze względu na wiek) starsi bywalcy wcześnie idą do domu spać. Tym samym w ogóle nie mają problemu z porannym wstawaniem i stawieniem się od świtu pod nalewakiem złocistego płynu. Można? Można. Szczęśliwość osiąga się na wiele sposobów. Ponadto każdy ma swoją własną definicję szczęśliwości niekoniecznie zgodną z naszą własną definicją. W Daily Mirror podają który pub w stolicy Wielkiej Brytanii jest najdroższy. Okazuje się, ze to Singer Tavern w Shoreditch. Za siedem i pół funta dostaniemy piwo typu IPA o tajemniczej nazwie Gotlands Bryggeri, co może sugerować jego skandynawskie pochodzenie. Średnio 6,8% zawartości alkoholu. Trzeba oddać jednak sprawiedliwość. Singer Tavern jest wyjątkowy. Można tam znaleźć mnóstwo rodzajów piwa z całego świata. To kosztuje. Jest jednak nadzieja dla kieszeni bywalców i smakoszy. Daily Mirror
znalazł też najtańszy pub w mieście – chociaż wiem, że są jeszcze tańsze puby, to bliskość serca Londynu zaskoczyła również mnie. To Anchor Tap niedaleko Tower Bridge. Za piwko Sam Smith’s zapłacimy 2.56 GBP. I to za dużą szklankę. Amen! Tak już na marginesie i z zupełnie innej mańki. Czy do polskiej diaspory w UK dotarło, że TVN jest od zeszłego tygodnia medium niepokornym, a prorządowa stała się TV Republika i TV Trwam? Niezłe jaja c’nie? « SŁOWNICZEK DLA NIEOGARNIĘTYCH Felieton – specyficzny rodzaj publicystyki, krótki utwór dziennikarski prasowy, radiowy i telewizyjny utrzymany w osobistym tonie, lekki w formie, wyrażający – często skrajnie złośliwie – osobisty punkt widzenia autora.
27/10/2015 16:36:30
033
606-MAKIETA 2 24-41.indd 33
27/10/2015 16:36:33
034
nasze sprawy Ĺšwiat polonii
606-MAKIETA 2 24-41.indd 34
27/10/2015 16:36:36
035
»
606-MAKIETA 2 24-41.indd 35
27/10/2015 16:36:40
036
ludzie Wydarzenia Fot. Marc Moggridge
– Latem 2005 roku przyjechałem do Londynu zupełnie bez bardziej sprecyzowanych planów. Chciałem zmienić swoje życie, a gdy nadarzyła się okazja po prostu z niej skorzystałem. W tym roku obchodziłem zatem swój jubileusz i pierwsze 10 lat w Londynie, co przypieczętowałem pasem mistrzowskim w MMA – mówi Marcin Łazarz, który już 14 listopada będzie bronić tytułu mistrza wagi półciężkiej organizacji BAMMA.
Wasz doping jest bardzo potrzebny! Dariusz A.Zeller
»
Marcin pochodzi z Białogardu w województwie zachodniopomorskim i tam właśnie stawiał pierwsze, sportowe kroki. Nie były to jednak jeszcze sporty walki. – Najwięcej czasu jako nastolatek spędziłem nad koszykówką odnosząc wiele sukcesów jako kadet i junior na szczeblu wojewódzkim, makroregionu czy nawet krajowym. Miło wspominam tamten czas – wspomina Marcin Łazarz. Do największych ówczesnych sukcesów przyszłego mistrza MMA zaliczyć można wicemistrzostwo Polski szkół ponadpodstawowych z ZS nr.2 w Koszalinie. 606-MAKIETA 2 24-41.indd 36
– Jednak nie widziałem wtedy możliwości przejścia na zawodowstwo w naszej ekstraklasie, a byłem bardzo ambitny i marzyłem o NBA, wiec trochę wtedy chyba się zbuntowałem i postawiłem na zwrot w swojej sportowej karierze – dodaje. Miał wówczas 19 lat i rozpoczął treningi brazylijskiego jiu-jitsu w koszalińskim klubie „Ronin Gold Team”, startując na kilku zawodach w „gi” i „no gi” i zawsze kończąc zawody na podium. – Zakochałem się w „Bjj”, czułem wtedy, że odnalazłem nową drogę i że tam się chcę rozwijać. Już wtedy bylem wielkim fanem UFC jak tylko ten sport zaczynał raczkować bylem pod wielkim wrażeniem tej
rywalizacji. Ciągle problemy finansowe i brak odpowiedniej pracy sprawił jednak ze wyjechałem do Wielkiej Brytanii nastawiony na wielkie zmiany – podkreśla z satysfakcją Marcin Łazarz.
2005. Welcome to London.
Początki na brytyjskiej ziemi wyglądały jak wielu innych Polaków, wówczas przybyłych na Wyspy Brytyjskie. Przyjechał do znajomych z jego miasta – Białogardu, którzy pokazali jak funkcjonować w nowym i nieznanym jeszcze otoczeniu. Następny krok – poszukiwanie jakiejkolwiek pracy by zacząć „od zera”, choć i to nie było takie 27/10/2015 16:36:42
037 proste. W końcu – praca na budowie. – Starczało mi na utrzymanie, jednak nie dawało mi to satysfakcji, więc od razu wiedziałem, że chcę wrócić do treningu – wspomina początki na Wyspach Marcin Łazarz. Zaczął więc szukać w internecie odpowiedniego sobie miejsca i w ten sposób znalazł stronę akademii brazylijskiego jiujitsu Rogera Gracie. – Od razu wiedziałem co oznacza to nazwisko i pojechałem tam na trening. Byłem pod wielkim wrażeniem i mimo sporej odległości zacząłem tam trenować. Sam Roger był już wtedy kilkukrotnym mistrzem świata w bjj i grapplingu, a w dodatku posiadał do mnie podobne warunki fizyczne. Bylem bardzo zmotywowany, a atmosfera w RGA (Roger Gracie Academy – dop.red.) była naprawdę wyjątkowa. Spotykałem tam wielu mistrzów. Raz kiedyś na trening przyjechał Vitor Belford, kolejny z mistrzów UFC. Pamiętam jak z jednej strony maty Vitor trenował do walki na Cage Rage, a z drugiej Roger pokazywał jakąś dobrą technikę. Nie wiedziałem gdzie się patrzeć, byłem pod wielkim wrażeniem – mówi z pasją w głosie Marcin, który nabrał wówczas – jak sam przyznaje „mocną ochotę na treningi w MMA”. Wiązanie życia emigranta z jednoczesnymi treningami było jednak trudne. Cały czas pracował na budowie, w międzyczasie sprowadził z Polski Dorotę, swoją miłość i – już razem – przeprowadzili się w nowe miejsce. Sytuacja zmieniła się na tyle, iż rozpoczął pracę w ochronie, w londyńskich klubach, a w międzyczasie zmuszony był nawet zaprzestać treningów, spodziewając się dziecka i podjęcia się w związku z tym dodatkowych obowiązków, tym razem rodzicielskich. Rozbrat ze sportem, trwający blisko pół roku wiązał się z przyjściem na świat upragnionego syna szczęśliwej pary. Powrót do rywalizacji sportowej Marcina był jednak tylko kwestią czasu… Wiedział też, że będzie to MMA. – Znalazłem odpowiedni ku temu klub MMA w składzie którego było wielu uznanych, profesjonalnych zawodników, a na czele którego stał trener Mickey Pappas z Team Titan Fighter – wspomina z satysfakcją. Tam właśnie Polak przygotowywał się do swoich pierwszych walk zawodowych w MMA. Pierwsza walka jaką stoczył odbyła się w formule „Semi-pro”, czyli półprofesjonalnej. Była to zarazem jedyna walka półprofesjonalna w jego dotychczasowej karierze. – Wziąłem ją tak na przetarcie. Chciałem po 606-MAKIETA 2 24-41.indd 37
prostu zobaczyć czy będzie mi to pasowało i czy poradzę sobie ze stresem. Moim przeciwnikiem był kickbokser z Litwy. Zajęło mi to nieco ponad minutę i… było po wszystkim. Udało mi się sprowadzić przeciwnika do parteru i tam szybko zaszedłem mu za plecy i skończyłem duszeniem zza pleców – opowiada z dumą Marcin Łazarz.
Pas mistrzowski
Polski mistrz MMA jest obecnie również trenerem MMA i innych sztuk walki w klubie Urban Warriors Academy w zachodnim Londynie, prowadząc tam zajęcia grupowe z wszechstylowej walki wręcz, trzy razy w tygodniu. Przede wszystkim jednak, już jako ojciec dwóch synów, kontynuuje swoją karierę sportową, która przynosi wymierne efekty w postaci wygranych walk i tytułu mistrzowskiego. – Droga do tytułu nie była usłana różami. Cały czas ciężko pracuję, żeby utrzymać rodzinę. Jest to rzecz dla mnie święta, dopiero później jest MMA. Życie w Londynie nie jest tanie, jak zapewne wszyscy dobrze sami wiedzę. Mimo to chcę to robić, daje mi to spełnienie. Od porażki z Maxem Nunesem ostro wziąłem się do pracy i wróciłem do obozu Rogera Gracie, zaryzykowałem wyjazd do USA i walkę z byłym mistrzem UFC Ricco Rodriquezem, którą wygrałem jednogłośnie. Potem przyszedł czas na walkę w rodzinnym Białogardzie, którą też wygrałem w pierwszej rundzie. Te dwa zwycięstwa skłoniły promotorów federacji Bamma do ściągnięcia mnie w swoje szeregi. Podpisaliśmy kontrakt i dostałem walkę o pas mistrzowski, którą wygrałem! Przeciwnikiem był Brett McDermott, a walka odbyła się, pamiętam to doskonale, 28 kwietnia tego roku w Birmingham – mówi Marcin, dodając: Sam jednak obóz przygotowawczy do tej walki był bardzo ciężki i wyczerpujący. Jest to zasługa moich trenerów i sparingpartnerów. Na pewno też tego, że trenuję z najlepszym „grapplerem” na świecie, Rogerem Gracie i to, że Silviu Vulc poukładał mi stójkę, ponieważ i tu też zrobiłem ogromne postępy. Moja siłą i kondycją zajmuje się Artur Nowicki, a zapasami już od dawna Piotr Gieral. To wszystko razem wzięte sprawiło, że dziś jestem mistrzem! – powtarza z dumą.
Kolejne walki
Następna walka polskiego mistrza z Londynu, pierwsza w obronie mistrzowskiego pasa, odbędzie się już 14 listopada w Barc-
laycard Arenie w Birmingham. Przeciwnikiem Marcina Łazarza będzie niepokonany Paul Craig ze Szkocji. Podczas niej będzie mógł z pewnością liczyć na swoich fanów, których z walki na walkę jest coraz więcej. – Przyjeżdżają z różnych części Wielkiej Brytanii, Polski czy nawet innych części Europy. Zależy mi bardzo na nich i na ich dopingu, gdyż robią niesamowitą atmosferę w hali. Czuję się wtedy bardzo dumny, to dodaje mi to mocy i adrenaliny. Wiem, że Polacy to wojownicza nacja i potrafią wspierać swoich wojowników. Wystarczy rzucić okiem na doping jaki mają Adamek czy kiedyś Gołota w Stanach Zjednoczonych. Marzę o tym, żeby coś takiego doświadczyć i tu, w Wielkiej Brytanii. Wiem, że jest nas wystarczająco dużo, żeby „unieść tę arenę w powietrze”. Wiem, że jeszcze trochę mi brakuje do kalibru wcześniej już wymienionych, ale jako pierwszy mistrz największej federacji w Wielkiej Brytanii czuję się zobowiązany i wzywam Polaków do wspierania swoich wojowników! A my zawsze idziemy do końca, ile fabryka dała! – apeluje polski fighter z Londynu. Po walce w obronie mistrzowskiego pasa Marcin Łazarz ma w planach zakontraktowane już cztery kolejne walki w organizacji BAMMA. A co będzie dalej? Mistrz nie ukrywa, iż chciałby w przyszłości stoczyć walkę o polski pas mistrza KSW. – Prawdą jest, że amerykańskie federacje także mnie bardzo interesują, mam na myśli Bellator czy UFC, ale wszystko zależy od kolejnych walk i opcji, jakie będą aktualnie dostępne. Mam nadzieję, że wejdę niebawem do dużej ligi – stwierdza optymistycznie na zakończenie Marcin Łazarz, który już 14 listopada, na gali BAMMA 23 w Birmingham po raz pierwszy będzie bronić tytułu mistrza wagi półciężkiej. «
Marcin Łazarz: Zachęcam wszystkich Polaków do wsparcia nas na gali Bamma23 w Birmingham 14 listopada! Podczas niej będzie się bić trzech polskich zawodników w MMA i na pewno każdy z nas da z siebie to co najlepsze. Wasz doping jest nam bardzo potrzebny. Pokażmy wszystkim, że jesteśmy mocni! Pozdrawiam wszystkich fanów MMA i do zobaczenia na gali! Bilety na walkę Marcina Łazarza z Paulem Craigiem można nabywać za pomocą profilu zawodnika na facebooku – Marcin Bane Mma Lazarz.
27/10/2015 16:36:43
038
CAFÉ COOLTURA Z daleka i z bliska
W zaczarowanym lesie Z krzyżówki dróg przy Two Bridges zmierzamy wąską ścieżką do rezerwatu Wistman’s Wood. Wokół łyse góry. Typowy dla Dartmoor księżycowy krajobraz. Towarzyszy nam płynąca na dnie doliny, wąska rzeczka West Dart. Na zboczach pasą się stada owiec. Zuzanna Muszyńska
»
Dla nas, przybyłych z Londynu, kojąca zmysły cisza i prostota krajobrazu są po prostu wspaniałe. Ale nie jesteśmy zupełnie sami. Wistman’s Wood to znana atrakcja i podążają do niej liczne grupki podekscytowanych turystów. Ba! Chyba każdy, kto trafia w przewodniku na zdjęcia bajecznie zielonego, karłowatego lasu, umieszcza go w swoim wycieczkowym planie. Po półgodzinnym marszu widzimy w oddali pierwsze drzewa. Niestety, las ma szarawy odcień. Ukryty na wewnętrznym zboczu doliny, w surowym, górskim klimacie, zazieleni się zapewne dopiero w maju. Jako organizatorka wycieczki 606-MAKIETA 2 24-41.indd 38
przyśpieszam kroku, aby sprawdzić, czy nie przyszliśmy tutaj na darmo. Niemalże dobiegam do skraju dębiny i już wiem, że jest pięknie! Skaliste zbocze zieleni się soczystą, wiosennie świeżą barwą mchu. Przez gałęzie pozbawione liści zakrada się słońce. Na skałach układają się zwariowane cienie, rzucane niczym zaklęcia przez powyginane w najdziwniejsze kształty korony karłowatych dębów. Tak, jesteśmy na miejscu! Jest pięknie! Dąb kojarzy się zarówno z trwałym, mocnym drewnem, jak i z długowiecznością. Nasz polski Dąb Bartek ma już ponad 650 lat! Wysoki na 27 metrów, o obwodzie pnia prawie dziesięciometrowym, pyszni się swoją urodą w pobliżu
wsi Bartków i cieszy oko turystów od pokoleń. Anglicy mają Majesty Oak, trochę „grubszy” od Bartka, o jakieś dwa metry obwodu, ale za to wysoki na niecałe 19 metrów, więc sięgający naszemu olbrzymowi zaledwie „do pasa”. Dąbrowa w Dartmoor to zbiór karłowatych Quercus robur, dębów szypułkowych, które liczą sobie około 200-400 lat. To niewiele, ale surowe warunki klimatyczne na wysokości 400 metrów nad poziomem morza nie sprzyjają długowieczności. Według zapisów z XVII wieku pojedyncze okazy nie przekraczały wtedy wysokości dwóch metrów. Zabłąkany wędrowiec mógł bez trudu wyjrzeć ponad korony w poszukiwaniu drogi, z której zboczył. 27/10/2015 16:36:46
039 Wistman’s Wood zajmuje zaledwie 3,5 hektara. Stosunkowo mały obszar jak na las, ale kiedy wejdzie się kilka metrów w jego głąb, można łatwo zapomnieć o reszcie świata. Granitowe głazy pokryte mchami, a nad głowami powykręcane jakby w reumatycznym bólu gałęzie, pokryte poroślami i paprociami. „Powikłane” – tak nazywa je mój mąż. I ta cisza, magiczna, zmącona zaledwie szumem rzeczki w oddali. Latem rosną w poszyciu czarne jagody. Nie odważyłabym się jednak zerwać i zjeść niczego, co pochodzi z tej gęstwiny. Uwielbiam jagody, ale boję się duchów! A o ich obecności i władzy nad lasem krążą niezliczone legendy. Nazwę Wistman’s Wood tłumaczy się na wiele sposobów. Mnie urzekają dwa z nich. Pierwszy, że to tak naprawdę „Wood of the Wisemen”, miejsce pogańskich obrządków Druidów, którzy uczynili z Dartmoor rozległą świątynię natury, odprawiając w niej swoje czary, budując siedliska i czcząc bożków. Antyczny las dębowy mógł wtedy wyglądać zupełnie inaczej, obecny zaś, to tylko jego odległy o stulecia potomek. Niemniej dąb, ze względu na majestatyczne rozmiary, jakie osiąga, zawsze był obecny w symbolice i w dawnych kultach. Druidzi zniknęli, pozostawiając w okolicy dziwne w swoim kształcie skalne kręgi. Las zmienił się nie do poznania. Jednak pod głazami czają się do dziś liczne żmije, ważny symbol w kulturze druidzkiej. Czy zaczarowane? Nie wiadomo. Podobno ich jad jest wielokrotnie bardziej śmiercionośny niż innych gadów zamieszkujących Dartmoor. Drugie wyjaśnienie nazwy, jeszcze bardziej zagadkowe i budzące dreszczyk grozy, to „Wisht Wood”, czyli las nawiedzony, groźny, osobliwy. Mówi się, a potwierdzają to okoliczni mieszkańcy, którzy nigdy nie zapuszczają się w tę okolicę po zmierzchu, że żyją w nim i wychodzą na nocne łowy wisht hounds, lokalna odmiana znanych nam z powieści „Pies Baskerville’ów” hellhounds. Conan Doyle opisuje te diaboliczne istoty, a właściwie jedną z nich, która zamieszkiwała wrzosowiska i prześladowała spadkobierców rodu Baskerville, w taki oto sposób: „Był to pies – pies czarny jak węgiel, olbrzymi – taki, jakiego dotąd nie widziały oczy żadnego śmiertelnika. Z jego otwartej paszczy buchał ogień, ślepia żarzyły 606-MAKIETA 2 24-41.indd 39
Wistman’s Wood znajduje się w południowo wschodniej Anglii niedaleko miasta Exeter. Z Londynu najlepiej dojechać tam autostradą M4 (kierujemy się na Bristol), którą potem musimy zmienić na M5.
się jak węgle, a po całym jego ciele pełzały migotliwe płomyki. Nigdy nawet w majaczeniach chorego umysłu nie mogło powstać nic równie dzikiego, przerażającego, szatańskiego, jak ten czarny potwór, który padł na nas z tumanów mgły.” Sfora psów o czerwonych oczach, potrafiących przemawiać ludzkim głosem (podobno!), wybiega co noc na spotkanie zbłąkanych wędrowców, żądna ich dusz. Wystarczy spojrzeć trzy razy w ogniste ślepia potworów, a zły los lub wręcz śmierć murowane! Nie spotkaliśmy żadnego diabolicznego psa, jedynie sympatyczne czworonogi towarzyszące turystom. Zaglądałam każdemy głęboko w oczy, ale te nie były czerwone ani żółte, a pyski nie zionęły ogniem. Nie miały psiaki czarnej, zmierzwionej sierści ani nie wydzielały specyficznego odoru. Raczej uganiały się za owcami i reagowały potulnie na każde gwizdnięcie zatroskanych właścicieli. Trochę byłam rozczarowana brakiem jakiejkolwiek przygody. Nawet jednej żmiii nie udało się zobaczyć. Zjadłam wafelka, popiłam colą i wyruszyliśmy w dalszą drogę. Taka jest najprawdziwsza prawda o tym zaczarowanym lesie. Ale... być tam i móc chłonąć ciszę, poznać niezwykły dębowy mikroświat osadzony na granitowym zboczu, którego każdy centymetr pokrywają gęste mchy – tego nigdy nie zapomnę. I polecam odwiedzenie Wistman’s Wood każdemu, kto błąkać się będzie po dartmoorskich wzgórzach. «
Wistman’s Wood zajmuje zaledwie 3,5 hektara. Stosunkowo mały obszar jak na las, ale kiedy wejdzie się kilka metrów w jego głąb, można łatwo zapomnieć o reszcie świata.
27/10/2015 16:36:49
040
CAFÉ COOLTURA film
Spitfire ponownie w akcji. Tym razem na ekranach kin. Wreszcie jest długo wyczekiwany film dokumentalny „Spitfire Liberator: The Alex Herbst Story”. Bohaterem produkcji jest Witold Alexander Herbst znany jako Alex, pilot myśliwski dywizjonów 303 i 308 z czasów II Wojny Światowej.
»
Film obejrzeli już pierwsi widzowie w Nowym Jorku i w Seattle, w jednym z największym muzeów lotnictwa na świecie w którym znajdują się eksponaty lotnicze od początku historii lotnictwa – w THE MUSEUM O FLIGHT. Oprócz lokalnej widowni w premierze brał udział konsul Rzeczypospolitej z Los Angeles Mariusz Brymora oraz liczna grupa lokalnych dygnitarzy. W następnej kolejności film będzie można zobaczyć w Los Angeles, Warszawie i Londynie, według planów, jeszcze jesienią tego roku. Plan dystrybucji jest otwarty, nastawiony na dotarcie do widzów, gdziekolwiek na świecie będzie zainteresowanie, które zwiększa się z każdym dniem. Film ten to dość długa i ciężka wieloletnia praca reżysera Sławomira Cioka, 606-MAKIETA 2 24-41.indd 40
wspomaganego od początku w Seattle przez Krzysztofa Poraj-Kuczewskiego oraz innych ludzi na świecie, dla których osoba Alexa i Jego historia stała się inspiracją oraz tematem którego nie wolno pominąć, a który przez prawie 70 lat był zapomniany.
Film
„Spitfire Liberator – The Alex Herbst Story” opowiada bardzo trudne i często dramatyczne losy bohatera podczas działań wojennych w Europie, pokazuje osobę Alexa, który nagle zostaje wciągnięty w brutalne tryby machiny wojennej jako młody chłopak i włącza się do walki przeciwko agresorowi wraz ze swoimi polskimi i angielskimi rówieśnikami w RAF-ie na
terenie Wielkiej Brytanii. Brał udział między innymi w operacjach „Overlord” i „Market Garden”. Film odkrywa również jak wielkim rozczarowaniem, żalem i poczuciem zdrady ze strony zachodnich aliantów było niezaproszenie Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie do parady zwycięstwa w Londynie w 1946 roku oraz oddanie sprawy Polski w ręce Stalina i sowieckiej Rosji. Efektem tego postępowania było utracenie jakiekolwiek wiary w możliwość powrotu do wolnej niepodległej Ojczyzny, za którą walczyli i ginęli Polscy piloci i żołnierze na wszystkich frontach Drugiej Wojny Światowej. Takich właśnie jak bohater filmu „Spitfire Liberator – Alex Herbst Story”, który przedstawia pilota Polskich Sil Zbrojnych 27/10/2015 16:36:50
041 na zachodzie.Jednego z ostatnich żyjących pilotów Dywizjonu 303 i 308. Człowieka, który przez całe swoje powojenne życie żył w zapomnieniu poprzez swój kraj, kraj za który walczył i kraj za który oddali życie liczni koledzy i przyjaciele bohatera filmu.
Bohater
Witold Aleksander Herbst w Stanach Zjednoczonych znany bardziej jako Alex, skończył już 96 lat i… ma się dobrze. – Wsiadamy z Alexem do najnowocześniej obecnie kabiny samolotu – Dreamlinera, aby wysłuchać tego, co powinniśmy wysłuchać już dekady temu i o czym powinniśmy nauczać i rozmawiać od najmłodszych lat. Dowiadujemy się o drodze, jaką Alex pokonuje, aby przybyć do Wielkiej Brytanii, aby walczyć u boku innych Polaków w RAF. Przedstawione nam zostają szczegóły potrójnego zestrzelenia Alexa na terytorium wroga i jego heroiczna droga powrotu do bazy na wyspach. Poznajemy szczegóły szyków lotniczych jakimi operował Alex podczas misji „Overlord” oraz „Market – Garden”. Alex wspomina o heroicznej pogoni i szukaniu w gęstych chmurach zgubionego amerykańskiego bombowca – Libreatora, który bez radia i wskaźników był skazany na rozbicie. Pojawia się w filmie miłość i nostalgia, tęsknota, ból i cierpienie za Ojczyzną. Niepewność dnia następnego – podkreśla Michał Dwojewski, asystent reżysera. Jednym z kulminacyjnych momentów filmu dla widza jest tragedia kapitana Herbsta, gdy dowiaduje się, iż Polska została sprzedana przez „sojuszników”, jakimi mieli być Amerykanie i Brytyjczycy, Sowieckiej Rosji i Stalinowi. Ciosem dodatkowym okazało się nie zaproszenie setek tysięcy polskich weteranów na paradę zwycięstwa w Londynie w 1946 roku. Reżyser Sławomir Ciok doskonale pokazuje wielką tragedię jaka spotkała naszego bohatera, jak i tysiące Polaków walczących na zachodzie, a nostalgiczna muzyka bardzo dobrze nadaje dramaturgii tym chwilom i podkreśla tragizm tych chwil. „Spitfire Liberator – Alex Herbst Story” jest filmem zrobionym w amerykańskim stylu, ze świeżym spojrzeniem i kadrem operatorskim, film który wzrusza, bawi i na pewno nie nudzi. Reżyser przekazuje bardzo istotne wiadomości o Człowieku – osobie Alexa – Kapitanie Herbście, jako człowieku otwartym, czystym w swojej historii, opowiadającym rzeczy jakimi były i nazywającym je po imieniu. « 606-MAKIETA 2 24-41.indd 41
Sławomir Ciok, reżyser, producent Najważniejszy po premierze, był widok usatysfakcjonowanych ludzi, którzy potrafili docenić to nad czym pracowałem przez kilka ostatnich lat. Mężczyźni, kobiety, Amerykanie i Polacy – wszyscy zrozumieli to, co chciałem przekazać i to jest największa satysfakcja. Zawsze mnie interesowały wspaniale ludzkie historie, warte opowiedzenia. A tutaj jeszcze ważniejszy jest sam bohater, wspaniały, inteligentny człowiek, z poczuciem humoru oraz mówiący rzeczy wprost, czasami nawet na granicy amerykańskiej poprawności politycznej. Krzysztof Poraj Kuczewski, producent wykonawczy Naszym obowiązkiem jest, aby przekazać historię Alexa następnym pokoleniom. Przekaz międzypokoleniowy jest tu fundamentalny. Alex jest na pewno bardzo usatysfakcjonowany tym, że my go słuchamy teraz. Przez wiele lat nikt Go nie słuchał, to też jest rzecz o której powinniśmy wiedzieć. Michał Dwojewski, asystent reżysera 75 rocznica zwycięskiej Bitwy o Anglię nagłaśniana przez Brytyjczyków na cały świat dla nas jest okazją, by przypomnieć czyimi rękami wyspia-
rze obronili swoją niepodległość. Tak w roku 1940 jak i następnych latach wojny. Od 10 lat mieszkam w Wielkiej Brytanii i wykorzystuję każdą okazję, by to robić. Cieszy mnie zatem, że właśnie wchodzi do światowego obiegu film „Spitfire Liberator: The Alex Herbst Story”, do którego również dołożyłem swoją cegiełkę. W moim przypadku wszystko zaczęło się od książki „Podniebna Kawaleria”, którą zacząłem wręcz pochłaniać. W pewnym momencie uświadomiłem sobie, że podróżuję dzięki niej w czasie. Zaczynam zaprzyjaźniać się bohaterem i przebywać z nim w jednym dyspersalu w bazie Northolt. Zaczynam go rozumieć, a nawet prowadzę z nim prosty, niezobowiązujący dialog. Tak zaczęła się moja miłość do niego i innych polskich lotników. Alex jest oddechem tego, co dla wielu już dawno minęło. Jest klawiszem fortepianu, który pozostawił po sobie głęboki, płynący dźwięk, krzyk i prośbę o pamięć. Pamięć choćby o tych, którzy oddali swoje najpiękniejsze lata życia. Późniejsze asystowanie na planie filmowym, i uczestniczenie w tworzeniu filmu było dla mnie ważną lekcją historii, jak i oddaniem skromnej czci polskim pilotom. Abyśmy mieli własną tożsamość i byśmy wiedzieli, kim jesteśmy.
27/10/2015 16:36:51
042
CAFÉ COOLTURA LONDYN
COOLTUR POLECA A
LONDON KOREAN FILM FESTIVAL
606-MAKIETA 3 42-61.indd 42
27/10/2015 16:34:39
© The National Gallery, London
Przygotował Marcin Urban
2-14.11. Kina: BFI Southbank, Picturehouse Central, Picturehouse Hackney, Odeon Kingston, Odeon Panton Street, Picturehouse Ritzy, Regent Street Cinema koreanfilm.co.uk Wyjątkowa okazja do bliższego spojrzenia na dorobek koreańskiej kinematografii, której produkcje rzadko trafiają do szerszej dystrybucji. W programie festiwalu jest 51 filmów fabularnych, dokumentalnych i krótkometrażowych. Zobaczymy retrospektywy, filmy uznanych twórców takich jak Bong Joon-ho, a także debiuty reżyserskie i aktorskie. Na otwarcie zostanie pokazany, po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii, dramat „Ode To My Father”. To drugi najbardziej kasowy film w dorobku koreańskiej kinematografii, który został bardzo ciepło przyjęty na festiwalu w Berlinie.
Francesco Botticini, The Assumption of the Virgin © Burt Glinn / Magnum
a
043
wystawy »
VISIONS OF PARADISE: BOTTICINI’S PALMIERI ALTARPIECE
04.11. – 14.02.2016. National Gallery, Trafalgar Square, Londyn WC2N 5DN. Stacja: Charing Cross, Embankment. Otwarte codziennie 10:00 - 18:00, w pt. 10:00 – 21:00. Wstęp wolny www.nationalgallery.org.uk Wystawa jest zwieńczeniem trzyletnich prac badawczych nad monumentalną pracą Francesco Botticini Assumption of the Virgin (228.6 x 377.2 cm) wykonaną w 1477 roku dla udekorowania kaplicy grobowej arystokraty Matteo Palmieri w kościele San Pier Maggiore we Florencji. Twórcy wystawy zgłębili kulisy powstania pracy oraz życia jej zleceniodawcy.
» CUBA 1959 28.10. – 20.11. Serena Morton II, 343 Ladbroke Grove, Londyn W10 6HA. Stacja: Ladbroke Grove. Otwarte: wt. – pt. 10:00 – 17:00, sob. 11:00 - 16:00. Wstęp wolny serenamorton.com Wystawa znanych i niepublikowanych wcześniej zdjęć Burta Glinna należącego do agencji fotograficznej Magnum, dokumentujące rewolucję kubańską.
Cuba 1959
606-MAKIETA 3 42-61.indd 43
27/10/2015 16:34:41
044
CAFÉ COOLTURA LONDYN
» THE WORLD GOES POP
COOLTUR POLECA A
17.09. – 24.01.2016, Tate Modern, Bankside, Londyn SE1 9TG. Stacja: Southwark, Blackfriars, St Pauls. Otwarte: niedz. – czw. 10:00–18:00, pt. – sob. 10:00– 22:00. Wstęp: £16 www.tate.org.uk
© Kevin Ryan/Kiki Kogelnik Foundation Vienna/New York
Odwiedzając galerię Tate Modern poznacie historię światowego pop-artu. Wystawa łączy najważniejszych artystów tego kierunku z różnych kontynentów, którzy tworzyli w latach ’60 i ’70, pokazując jak w różnych kulturach był interpretowany ten ruch.
Fot. Johan Persson
Kiki Kogelnik, Bombs in Love 1962
teatr »
CLOSE TO YOU BACHARACH REIMAGINED
Do 10.01.2016. Criterion Theatre, 2 Jermyn St, Londyn SW1Y 4XA. Stacja: Piccadilly Circus. Spektakle: patrz strona teatru. Bilety: od £20 CloseToYouLondon.com Musical w reżyserii zdobywcy Olivier Award Stevena Hoggetta, znanego z popularnych produkcji „Once” i „The Curious Incident of the Dog in the Night”.
Close to you
606-MAKIETA 3 42-61.indd 44
27/10/2015 16:34:44
Fot. Manuel Harlan
045
Matilda The Musical
»
»
MATILDA THE MUSICAL
Od 03.11. National Theatre, South Bank, Londyn SE1 9PX. Stacja: Waterloo. Spektakle: patrz strona teatru. Bilety: od £15 www.nationaltheatre.org.uk
Do 18.12. Cambridge Theatre, EarlhamStreet, Londyn WC2H 9HU. Stacja: Covent Garden. Spektakle: wt. 19:00, śr. – sob. 19:30, śr. i sob. 14:30, niedz. 15:00. Bilety: od £20 www.matildathemusical.com
Ocenzurowany w pierwotnej wersji przez brytyjskie władze kontrowersyjny dramat Harley Granville Barkera odsłaniający kulisy życia angielskiej elity politycznej w latach ’20 ubiegłego stulecia. W rolach głównych Olivia Williams i Charles Edwards.
Inspirowany powieścią Roalda Dahla musical miał premierę w Stratfordupon-Avon w listopadzie 2010 roku. Szybko trafił na londyński West End, gdzie do dziś jest wystawiany przy pełnej widowni.
WASTE
Waste
606-MAKIETA 3 42-61.indd 45
27/10/2015 16:34:48
Fot. Johan Persson
046
CAFÉ COOLTURA londyn
»
THE WINTER’S TALE
17.10. – 16.01.2016. Garrick Theatre, 2 Charing Cross Road, Londyn WC2H 0HH. Stacja: Leicester Square. Spektakle: patrz strona teatru. Bilety: tylko ze zwrotów www.branaghtheatre.com Ponadczasowa tragikomedia Szekspira o winie i odkupieniu. W rolach głównych Judi Dench i Kenneth Branagh.
Judi Dench w „The Winter's Tale”
606-MAKIETA 3 42-61.indd 46
27/10/2015 16:34:51
047 »
OUTCAST
Od 30.10. Przygodowy, USA. Reż. Nick Powell, wyst. Nicolas Cage, Hayden Christensen
»
MARILYN MANSON
19.11., godz. 19:00. Eventim Apollo, 45 Queen Caroline Street, Hammersmith, London W6 9QH. Stacja: Hammersmith. Bilety: £38.38
»
MADONNA
1.12., godz. 20:00. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £47.50
»
DURAN DURAN
8.12., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £42.50
»
STATUS QUO
13.12., godz. 18:00. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £47
»
DISNEY ON ICE PRESENTS WORLDS OF ENCHANTMENT
Nicolas Cage powraca na ekran w roli tajemniczego wojownika, który jednoczy siły z córką i synem chińskiego władcy by pokonać jego zbuntowanego brata.
»
VATICAN TAPES
Od 30.10. Horror, USA. Reż. Mark Veveldine, wyst. Michael Pena, Dougray Scott, Kathleen Robertson, Djimon Hounsou Po tym jak młoda kobieta zaczyna wpadać w dziwne stany jej ojciec i chłopak z pomocą watykańskich egzorcystów próbują wypędzić z niej szatana.
»
BLACK SOULS
Od 30.10. Dramat, Włochy/Francja. Reż. Francesco Munzi, wyst. Marco Leonardi, Peppino Mazzotta, Fabrizio Ferracane
22-31.12 i 2-3.01. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £20
»
ENNIO MORRICONE
16.02.2016., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: £64.50
»
Tradycyjny wyścig zabytkowych samochodów na trasie z Londynu do Brighton. 450 automobili wyruszy z Hyde Parku dokładnie o wschodzie słońca i przejedzie przez Westminster Bridge, Croydon, Redhill, Crawley, Staplefield, Cuckfield i Burgess Hill do Brigton. Dzień wcześniej część samochodów będzie można zobaczyć podczas Regent Street Motor Show.
DEEP PURPLE
3.12., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £51.75
»
1.11. Start: 6:54 Hyde Park,Londyn. Meta: ok. 16:30 Brighton.
RUDIMENTAL
03.03.2016., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £24.75
w POSK-u »
VIDEO – HERBATKA (DVD) – „GANGSTERZY I FILANTROPI"
4.11., godz. 14:00
»
śWIęTO NIEPODLEGŁOŚCI
8.11., godz. 17:00
»
KALEIDOSCOPE OF DANCE
15.11., godz. 16:00
»
NIEZWYKLE PRZYGODY PANA KLEKSA
21.11., godz. 16:00 JAZZ CAFE POSK
»
DENMARK STREET BIG BAND
31.10., godz. 20:30. Bilety: £12 Fantastyczny Denmark Street Big Band wraca na scenę Jazz Café, aby zaprezentować największe przeboje w ramach obchodów 50-lecia legendarnych filmów o przygodach Jamesa Bonda. Będzie to specjalny koncert z udziałem charyzmatycznego wokalisty Glenna Macnamara i wokalistki Julia Aljaz.
»
BLUES SPECIAL: LITTLE TOBY WALKER
7.11., godz. 20:30. Bilety: £8
inne »
BONHAMS LONDON TO BRIGHTON VETERAN CAR RUN
Toby Walker łączy style blues, ragtime, country, bluegrass , rock i jazz tworząc swój niepowtarzalny styl. W 2010 roku zdobył NY Music Award za najlepsze instrumentalne CD.
Fot. www.veterancarrun.com
kino
Oparta na powieści Gioacchino Craico historia włoskiej mafii 'Ndrangheta. W filmie obok profesjonalistów występuje wielu naturszczyków.
koncerty »
U2
2.11., godz. 19:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £36
»
JOE SATRIANI
10.11., godz. 19:30. Eventim Apollo, 45 Queen Caroline Street, Hammersmith, Londyn W6 9QH. Stacja: Hammersmith. Bilety: £40.25
606-MAKIETA 3 42-61.indd 47
Bonhams London To Brighton Veteran Car Run
27/10/2015 16:34:52
048
CAFÉ COOLTURA PRL LIVE MUSIC
Zagramy energetyczny, taneczny koncert
RENI JUSIS, ikona polskiej sceny tanecznoklubowej, wystąpi w Londynie 28 listopada jako jedna z gwiazd PRL Live Music! Artystka znana również jako Zakręcona, Dzielna z Mielna czy Eko Mama zaprezentuje dynamiczny i taneczny show pełen pozytywnych wibracji, który bez wątpienie poderwie was do tańca! Z Reni Jusis, specjalnie dla Cooltury, rozmawia Tomasz Furmanek.
»
Już niebawem Twój długo wyczekiwany koncert w Londynie! Powiedz kilka słów o tym jaki on będzie i czy przygotowałaś coś specjalnego na tę okazję?
606-MAKIETA 3 42-61.indd 48
Zapewniam, że zagramy energetyczny, taneczny koncert, będą to głównie kompozycje z moich elektronicznych płyt. Co do niespodzianek, to przygotowujemy właśnie specjalną scenografię i kostiumy na ten koncert! Fantastycznie! Podobno pracujesz obecnie nad nową płytą - czy będzie ona kontynuacją akustycznych dźwięków z twojego ostatniego, pięknego albumu „Iluzjon
cz.1” czy raczej powrotem do przebojowych brzmień elektroniczno-tanecznych, które przyniosły ci tytuł ikony muzyki klubowej i tanecznej w Polsce? Pracę dopiero rozpoczynamy i materiał bardzo powoli się kształtuje. Na razie dominuje elektronika, ale co się wydarzy za miesiąc - nikt tego nie wie, wszystko zależy od mojego nastroju i kolejnych pomysłów, które pojawiają się dosyć spontanicznie. Tak 27/10/2015 16:34:58
049 naprawdę nie lubię mówić o czymś co jeszcze nie powstało. Nie chodzi o to, że nie chcę zapeszać, tylko wynik końcowy zazwyczaj bardzo różni się od początkowych zamierzeń. Nie chcę więc wprowadzać nikogo w błąd. To długi proces i wiele czynników ma to wpływ.
Zajmujesz bardzo ciekawą pozycję na polskim rynku muzycznym - można powiedzieć, że jesteś artystką niezależną, niemalże niszową, posiadasz licznych i wiernych fanów, a równocześnie wylansowałaś kilka wielkich przebojów znanych wszystkim i zdobyłaś liczne laury przyznawane przez polski przemysł muzyczny. Czy można stwierdzić, że to sytuacja idealna dla artysty? Każdy artysta ma swoją wizję własnej drogi muzycznej, nie oznacza to, że któraś jest jedyna dobra i idealna. Każda sytuacja ma swoje plusy i minusy. To co mi odpowiada nie musi oznaczać, że ktoś inny czułby się w takiej sytuacji komfortowo. Moja droga jest zgodna ze mną i daje mi dużo czasu dla rodziny. Twoja pasja ekologii przyciągnęła do ciebie nowych wielbicieli, którzy równocześnie uczą się od ciebie i razem z tobą m.in. jak wychowywać dziecko zdrowo i w poszanowaniu dla natury i ekologii. Eko Mama to obecnie również produkty czyszczące i piorące, olejki a nawet kosmetyki! Co zapoczątkowało tę pasje? Ta pasja zrodziła się wraz z przyjściem na świat moich dzieci. Wcześniej byłam honorowym członkiem organizacji ekologicznej WWF i działałam na rzecz ochrony środowiska, a później zrozumiałam, że ekologiczne podejście można przełożyć na każdą dziedzinę życia, również macierzyństwo. Ekologia to dziś dla mnie szacunek nie tylko dla planety, ale dla drugiego człowieka, w szczególności dla dzieci i dla samego siebie. Napisałaś także książkę – „Poradnik dla zielonych rodziców”. Ten zabawny, świetny tytuł sugeruje, że ta pozycja może być pomocna zarówno dla tych, którzy chcą wychowywać swojego malucha
606-MAKIETA 3 42-61.indd 49
w duchu ekologicznym, jak i generalnie dla tych, którzy w nowej roli rodzica czują się trochę zagubieni - czy dobrze odczytuję twoje założenie? Tak, dokładnie to miałam na myśli. Debiutując w roli mamy czułam się kompletnie zielona i musiało minąć trochę czasu abym odnalazła się w tej nowej roli. A ponieważ nigdzie poza internetem nie mogłam znaleźć interesujących mnie informacji dotyczących alternatywnych, związanych z naturą sposobów wychowania i pielęgnacji dziecka, postanowiłam zaprosić doświadczonych w tej kwestii gości do dyskusji i opisać nasze rozmowy w książce. W jakim momencie swojego życia jesteś obecnie? Jako artystka, jako matka, kobieta? Po pięcioletniej przerwie w karierze, którą poświęciłam na bycie mamą i kobietą, wracam znów powoli do chwili, kiedy śni mi się muzyka i tęsknię za sceną. Nie chciałam niczego ponaglać, przyśpieszać, wychodzę z założenia, że na wszystko przychodzi odpowiedni moment.
Powróćmy jeszcze na moment do albumu „Iluzjon cz.1”, czym kierowałaś się wykonując taki zwrot sty-
buje odmiany. Ten pomysł zaczął we mnie kiełkować i po jakimś czasie postanowiłam, aby nagrać płytę z balladami, bo to będzie dla mnie nowe wyzwanie i ciekawe doświadczenie.
Pod koniec listopada zagrasz w O2 Shepherd’s Bush Empire, jakie masz skojarzenia z Londynem? Do Londynu udało mi się kilka razy wpaść na koncerty moich ulubionych artystów. Sama też miałam kiedyś okazję zagrać tutaj koncert. Może ktoś przypomni mi nazwę tego klubu? To było chyba po premierze płyty TransMisja. Wiem również, że jeden z polskich DJ-ów podarował mojego winyla Boy George’owi, który grał moje kawałki w jednym z londyńskich klubów. Wtedy w Londynie miałam wielu bliskich znajomych, ale co ciekawe, większość z nich ostatnio wróciła do Polski, co mnie osobiście bardzo cieszy. Chciałabym gorąco zaprosić wszystkich rodaków mieszkających w Londynie na mój koncert! Przygotujcie się na godzinę elektronicznych i tanecznych dźwięków. A po koncercie zapraszamy wszystkich kolekcjonerów zainteresowanych moimi winylami i limitowanymi edycjami singli. Do zobaczenia! «
To co mi odpowiada nie musi oznaczać, że ktoś inny czułby się w takiej sytuacji komfortowo. Moja droga jest zgodna ze mną i daje mi dużo czasu dla rodziny. listyczny - bardzo udany nota bene. Czy była to potrzeba sprawdzenia się w czymś innym, a może niespełnione marzenie z przeszłości? Po wielu latach grania koncertów klubowych, gdzie graliśmy bardzo dynamicznie i głośno i najczęściej po północy, któregoś dnia powiedziałam do chłopaków z zespołu, że marzy mi się koncert o godzinie 20, w sali koncertowej, na siedząco, przy fortepianie. Wszyscy zaczęliśmy się śmiać, bo było zrozumiałe, że każdy kiedyś potrze-
Reni Jusis wystąpi 28 listopada w O2 Shepherd’s Bush Empire w Londynie w ramach koncertu PRL Live Music, wystąpią również zespoły Elektryczne Gitary oraz ENEJ.
Więcej na:
prllivemusic.co.uk
27/10/2015 16:35:00
050
CAFÉ COOLTURA LONDYN
606-MAKIETA 3 42-61.indd 50
27/10/2015 16:35:02
o r t ę i 3p y t e l i 2b 1
051
e i n e c w
606-MAKIETA 3 42-61.indd 51
27/10/2015 16:35:04
052 Grubson/Jarecki/DJ Brk CAFÉ COOLTURA POLSKIE RADIO LONDYN
»
Grubson wraz z Jareckim i dj’em BRK zawitają po raz kolejny w Londynie. Okazją do dowiedzin i koncertu jest nowa płyta Grubsona, pt. „Holizm”, z której utwory mogliście usłyszeć na antenie Polskiego Radia Londyn w co czwartkowym programie MIND THE RAP. Koncerty Grubsona to petarda energetyczna i niezapomniane emocje, o czym wielu mogło się przekonać na wcześniejszych koncertach w UK. Tym razem organizatorzy zmieniają lokalizacje i impreza odbędzie się w klubie 93 Feet East. Wstęp do klubu tylko z ważnym dokumentem tożsamości. «
Piątek 6 listopada 93 FEET EAST The Old Truman Brewery 150 Brick Lane London, E1 6QL Otwarcie klubu: 20:00 Wstęp od18 lat Info:
Megayoga.co.uk
Trzeci Wymiar po raz pierwszy w Londynie
»
W gąszczu polskich imprez hip hopowych trudno uwierzyć, że jeden z najstarszych składów na polskiej scenie zagra w Londynie po raz pierwszy. Ale cierpliwość licznych fanów 3W została w końcu nagrodzona. Zespół wystąpi w londyńskim klubie The Macbeth 14 listopada. 606-MAKIETA 3 42-61.indd 52
Trzeci Wymiar to jedna z nielicznych rapowych ekip, której jeszcze w Londynie nie było. A warto zaznaczyć, że ma na koncie 4 złote płyty, w tym ostatnią wydaną na początku roku, doskonale przyjęta płytę „Odmienny Stan Świadomości”. Trzeci Wymiar powstał w Wałbrzychu. Założony w 1998 roku z inicjatywy dwóch raperów – Nullo oraz Szada. Później do składu dołączył DJ Creon oraz Pores. Zespół nagrał razem pięć albumów. Sami członkowie nagrywają też własne albumy solowe. Koncert 3W poprzedzą polskie supporty oraz dj'e. Warto już dziś zarezerwować wolny wieczór. «
Sobota 14 listopada The Macbeth 70 Hoxton St, Shoreditch N1 6LP Otwarcie klubu: 20.00 Początek koncertów: 21.00 Wstęp od 18 lat
Info:
daniel.xsidemusic@ gmail.com
27/10/2015 16:35:07
053
606-MAKIETA 3 42-61.indd 53
27/10/2015 17:16:46
054
CAFÉ COOLTURA Wydarzenia
London Jazz Festival 2015
Tomasz Furmanek
»
Już za parę tygodni, jak co roku w połowie listopada, Londyn rozbrzmi dźwiękami muzyki jazzowej i pokrewnej jazzowi najlepszej próby. Rozpocznie się największy festiwal muzyki jazzowej w Europie i jedno z największych i najważniejszych wydarzeń muzycznych na świecie – The London Jazz Festival 2015. The London Jazz Festival odbywa się w wybranych salach i klubach muzycznych na terenie całego Londynu rokrocznie w listopadzie. Koncerty maja miejsce zarówno w wielkich salach koncertowych, takich jak Barbican czy Royal Albert Hall, jak również w wiodących klubach jazzowych, jak Ronnie Scott’s, Vortex czy nasz rodzimy Jazz Cafe POSK. W tym roku LJF włączył do swojego programu aż 5 koncertów odbywających się w Jazz cafe POSK. Mimo, iż wszystkie 5 będą wyjątkowe, chciałbym szczególnie polecić trzy z nich. Pierwszy z nich to Koncert saksofonisty Krzysztofa Urbańskiego i jego zespołu Urban Jazz Society. Krzysztof jest zwycięzcą wielu prestiżowych mię606-MAKIETA 3 42-61.indd 54
dzynarodowych konkursów saksofonowych. W 2012 roku jury z The Thelonious Monk Institute w Los Angeles ogłosiło, że Krzysztof jest jednym z najlepszych saksofonistów na świecie swojej generacji, w Jazz Cafe POSK zespół zaprezentuje świeże brzmienia jazzu z elementami hip hopu. Bez wątpienia w sobotę 14 listopada zapowiada się ekscytujący wieczór! Natomiast w sobotę 21 listopada znaczącym muzycznym spotkaniem na scenie Jazz Cafe POSK będzie koncert Pinski Zoo i Wojtka Konikiewicza. To już 30 lat od kiedy saksofonista Jan Kopiński zorganizował po raz pierwszy owacyjnie przyjętą trasę koncertową Pinski Zoo w Polsce, krótko po zakończeniu stanu wojennego. Wtedy poznał polskiego pianistę i kompozytora Wojtka Konikiewicza, spotkanie doprowadziło do owocnej współpracy artystów, tras koncertowych i licznych nagrań. Zdecydowanie tzw. „wisienką na torcie” festiwalowych koncertów w Jazz Cafe POSK będzie porywający występ londyńskiej jazzowo-funkowej supergrupy J-SONICS w niedzielę 22 listopada! Ten niezwykle dynamiczny kwintet łączący
jazz-funk z muzyką latynoską wzmocnił swoje siły o doskonałą hiszpańską wokalistkę Grace Rodson, specjalizującą się w jazzie latynoamerykańskim. Koncert ten będzie równocześnie wieczorem promującym ich debiutancki album „Different Orbits”. Serdecznie zapraszamy na nasze festiwalowe koncerty i wspólne świętowanie doskonałej muzyki w najlepszym wykonaniu! «
Koncerty w Jazz Cafe POSK w programie The London Jazz Festival: l1 3 listopada (piątek): Way Out West – Imagination Is Funny l1 4 listopada (sobota): Krzysztof Urbański & Urban Jazz Society l2 0 listopada (piątek): Phil DeGregg l2 1 listopada (sobota): Pinski Zoo & Wojtek Konikiewicz l2 2 listopada (niedziela): J-SONICS Więcej informacji na:
jazzcafeposk.org
27/10/2015 16:35:10
055
606-MAKIETA 3 42-61.indd 55
27/10/2015 16:35:13
056
CAFÉ COOLTURA Wydarzenia
606-MAKIETA 3 42-61.indd 56
27/10/2015 16:35:16
DZIAŁ ROZWINIĘCIE
606-MAKIETA 3 42-61.indd 57
057
27/10/2015 16:35:18
058
CAFÉ COOLTURA ZDROWIE
Kasztan zdrowie ci przyniesie…
»
Październik jest czasem, kiedy z rozłożystych koron kasztanowca zwyczajnego (Aesculus hippocastanum L.) sypią się brązowe kule, lśniące, pachnące trochę skórą. Zbierają je ochoczo dzieci, napychając kieszenie kurtek. Nie ma chyba nikogo, kto nie miałby za sobą „epizodu” kasztanowego, choć konstruowanie z nich i zapałek postaci ludzkich oraz różnych zwierząt nie jest już taka atrakcją, jak niegdyś. Za to dziś pod drzewami chodzą także dorośli i także napychają kieszenie brązowymi kulkami. Kładą je potem przy komputerze, na telewizorze, obok nocnej lampki czy elektrycznego budzika czyli obok urządzeń wysyłających fale elektromagnetyczne. Jeszcze inni noszą po jednej kulce w każdej kieszeni płaszcza lub
606-MAKIETA 3 42-61.indd 58
kurtki. Ale są i tacy, którzy wysypują nimi skrzynię wersalki, na której śpią. A wszystko dlatego, że kasztan ma bardzo dobrą opinię, jako surowiec do produkcji leków i preparatów wspomagających zdrowie. Wszystkie części rośliny uszczelniają i wzmacniają naczynia krwionośne jednocześnie rozrzedzając krew. Związki czynne działają przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie i to stosowane zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie w postaci różnych preparatów, nalewek, wyciągów, okładów, odwarów, kremów i maści. Czy noszenie w kieszeni kasztanów lub zabawa nimi także pomoże i na co? A może zaszkodzi? Kasztanowiec potrzebuje do swego rozwoju pierwiastków promieniotwórczych, które czerpie z gleby. Dlatego zwy-
kle rośnie w małych skupiskach. Pierwiastki zaś zatrzymuje w owocach, tych urokliwych, brązowych kulach. Pewnie dlatego uważa się, że działają, jak swoiste odpromienniki, zbierając złą energię z otoczenia – np. elektromagnetyczną, promieniowanie węzłów wodnych, itp. Substancje w owocach zawarte mogą mieć wpływ na stan żył, łagodzić stany zapalne i bóle reumatyczne, nawet bóle głowy. Nie bez powodu noszenie kasztanów zalecała medycyna ludowa, nic nie wiedząc o naturze ich mocy. Jednak radiesteci ostrzegają, że owoce kasztanowca mają silne działanie energetyczne. A ta energia nie każdemu jednakowo służy. Z całą pewnością nie wpłynie na dobry sen. Wprost przeciwnie – warstwa kasztanów może przynieść złe samopoczucie, bezsenność, rozdrażnienie. Oczywiście, preparaty z kasztanowcem są bezpieczne, bo ilość składnika jest wyważona. Jednak ze świeżymi owocami bądźmy ostrożni. Do kieszeni włóżmy po jednym, obok laptopa połóżmy dwa. Jeśli dzieci przyniosą do domu woreczki kasztanów, niech na noc będą one złożone w innym wmiejscu, niż sypialnia. A kiedy po paru dniach wyschną, zmatowieją – wyrzućmy je czym prędzej. Swoje odpromienniki też wyrzućmy po kilku dniach. Jeśli mamy przekonanie, że pochłonęły energię z naszego komputera, to przecież teraz one są emiterami tej energii. Przygoda z kasztanami trwa krótko, niech więc będzie korzystna, nie zaszkodzi zamiast pomóc. A obracanie w kieszeni jednego gładkiego owocu niech przypomina ostatnie ciepłe dni i tym samym dodaje nam żywotności. « MW Media, JD
27/10/2015 16:35:21
059
606-MAKIETA 3 42-61.indd 59
27/10/2015 16:35:22
060
reklama zdrowie
606-MAKIETA 3 42-61.indd 60
27/10/2015 16:35:24
061
606-MAKIETA 3 42-61.indd 61
27/10/2015 16:35:27
062
OGŁOSZENIA drobne + UsŁugi
jak zamieścić
ogłoszenie UWAGA! Ogłoszenia przyjmowane są do PONIEDZIAŁKU DO GODZ. 15.00. Ogłoszenia przesłane po godzinie 15.00 opublikowane będą w następnym wydaniu Cooltury (decyduje godzina otrzymania ogłoszenia przez redakcję, w związku z tym prosimy o wcześniejsze wysyłanie ogłoszeń).
sms
81616
Jeśli masz problem z zamieszczeniem ogłoszenia drogą SMS – zadzwoń pod nr 020 8846 3614
Koszt ogłoszenia £1 + standardowa opłata operatora Wpisz: CL (spacja) kod (spacja) treść ogłoszenia. Przykład: CL 01 Wynajmę pokój... 079 111X111X Koniecznie podaj numer telefonu w treści smsa taki sam jak ten z którego wysyłasz! Kody działów: CL 01 CL 02 CL 03 CL 04 CL 05
mieszkania wynajmę mieszkania szukam praca dam praca szukam kupię
internet
CL 06 CL 07 CL 08 CL 09
sprzedam auto-moto randka w ciemno inne
cooltura.co.uk
Uwaga! Ogłoszenia drobne (£1) reklamujące jakąkolwiek działalność usługową lub handlową, nie będą zamieszczane. Ten typ ogłoszeń można zamieścić, jako ogłoszenie ramkowe (szczegóły poniżej), kontaktując się z DZIAŁEM MARKETINGU.
ramkowe Telefonicznie:
(usługi) Ramka do 15 słów
020 8846 3614 £ 25 +vat lub online: cooltura.co.uk (postępuj według instrukcji) płatność Moneybookers
Warunki:
Ramka do 25 słów
£ 30 +vat
1. Wszystkie ogłoszenia drobne przyjmowane są do poniedziałku do godziny 15.00. Każde ogłoszenie wysłane po tej godzinie zostanie zamieszczone w następnym numerze. 2. Ogłoszenia wysłane z innego numeru niż podany w ogłoszeniu zostaną odrzucone, ogłoszenia napisane drukowanymi literami zostaną odrzucone (OPŁATA ZA OGŁOSZENIE NIE PODLEGA ZWROTOWI). 3. Dopuszczalna długość ogłoszeń drobnych to 160 znaków. 4. Gdy treść ogłoszenia jest obraźliwa lub przekracza zasady powszechnie przyjętych norm społecznych, redakcja zastrzega sobie prawo do nie umieszczania ogłoszeń. Prosimy o prawidłowe podawanie numerów telefonów. W przypadku podania niepełnego numeru (czyli zawierającego mniej niż 11 cyfr) ogłoszenie nie zostanie wydrukowane. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do ich skracania oraz do nie umieszczania bez podawania przyczyny. 5. Wszelkie ogłoszenie dot. usług towarzyskich nie będą zamieszczane. 6. Ogłoszenia (szczególnie te przesłane SMS-em) drukowane są w oryginalnej treści i pisowni.
606-MAKIETA 4 62-91.indd 62
mieszkania do wynajęcia SMS:
81616 KOD: 01
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60
Wynajmę pokój jednoosobowy na Putney / Barnes (SW15). Dom jednorodzinny, pełne wyposażenie, duża kuchnia, dwie łazienki. Darmowy parking. Internet. £80/tydzień + 2 tyg. depozytu. Rachunki wliczone. Tel. 07462663981.
> Biuro na sprzedaż, N19, Holloway Road, przy głównej ulicy, parter, blisko stacji Archway, licencja A2, £12000, czynsz £750/mies. 2 pokoje, aneks kuchenny, toaleta. Ok. 45m2. Premium. 07715677401, 07436582104. > Bruce Grove/Wood Green. Pokoj jedynka £90/tydzień plus gas do podzialu. Internet wliczony. 07436792779, 02088851890, 07436582103 > Canning Town duze czyste mieszkanie 2 podwojne sypialnie, salon, kuchnia, lazienka, duze patio. W pelni umeblowane. 10 min od Canning Town. Do 4 osob - 1 AST. £1350 pcm (bez mediow). Kontakt sms 07894 314202 lub 07776 200 861. Oddzwonimy. > Chadwell Heath RM6 6ED, Podwójny pokój w czystym domu dla nie palącej osoby. £400 za miesiąc + depozyt. 07478051151 > Chadwell Heath RM6 6ED, Podwójny pokój w czystym domu dla nie palącej osoby. £400 za miesiac + depozyt. 07478051151
mieszkaniowe 2min od przystamku autobusowego 191,121279 5min 07417562544
> Enfield man dwa pokoje do wynajęcia na Enfield jedynka i dwójka w flacie dobre warunki mieszkaniowe 2min od przystanku autobusowego 191,121279 5 min 07417562544 > Enfield, EN1 4PW, £1290/mies. Duze, 2-poziomowe 2 bed flat. 2 podwojne sypialnie, duzy salon, oddzielna kuchnia. 1 pietro. Dostepne od ZARAZ. 02088851890, 07436582103, 07436582104, 074367 92779. > Enfield, EN3 5JX, Studio do wynajęcia. Podwójna sypialnia z aneksem kuchennym, lazienka z wanna. 1 pietro. Rachunki wliczone oprócz elektryki., 07436582104, 02088851890, 07436792779. > Hounslow. jedynka w domu z ogrodem. blisko komunikacji i sklepów. tel.07523510272 > Norbury Miejsce w pokoju 2 osobowym dla spokojnej dziewczyny w czystym domu z ogrodem na Norbury niedaleko stacji. Cena £65 tygodniowo plus depozyt. Rachun 07590754672
> East Ham pokój 2 - osobowy 3
> Northfields Jedynka do wynajecia na Northfields w czystym domu z ogrodem. 0 7872634446
> Edmonton, N9 7QJ, 3 bed dom z ogrodem, £1590/miesiąc. 2 podwojne sypialnie, 1 pojedyncza, lazienka z wanna. Dostepne od zaraz. 02088851890, 07715677401, 07436582103
> Seven Sisters . Pokój 1osobowy do wynajęcia , w czystym dom 07752078364
strefa 8 min od metra 150f 07955059002
> Enfield Mam dwa pokoje do wynajęcia na Enfield jedynka I dwójka w flacie dobre warunki
> Stockwell 1 min od metra dyzy pokój dwuosobowy do wynajęcia dla spokojnych pracujących osób bez nałogów 07891091598 > Walthamstow duza dwojka dla
27/10/2015 16:29:19
063 jednej os. dom z ogrodem i living room, 4min pieszo do stacji Walthamstow, £135tyg.Pokoj dostępny od 24.10.15, wiecej informacji 07533448178
> Praca na produkcji/w magazynach w Wiltshire i okolicach, tymczasowa i stala, rozne zmiany, od zaraz. Agencja pracy Workplace w Trowbridge. Tel 01225 781 227.
> Walthamstow Duza dwojka dla jednej os. dom z ogrodem i living room, 4 min pieszo do stacji Walthamstow, £135tyg.Pokoj dostepny od 24.10.15,wiecej informacji 07533448178
> Live-in carer required to look after elderly lady with early stages of Alzheimer. Based at Hampton Court area. Accommodation and meals provided. good English and be able to drive. Please ring Ela on 07808175519 evenings only 18.00-21.00
> Wood Green , N17 7QX , Pokoje od £90-150/tydz + rachunki do podzialu z lokatorami .Wspolna kuchnia , lazienka . Dostepne od 10-12/10/2015 . 07436792779, 02088851890 > Wood Green, N17 7QX, Duzy podwojny pokoj dla dziewczyny lub pary £150/tydzien plus gas do podzialu. internet wliczony. Wspolna duza kuchnia I lazienka z wanna. 02088851890, 07436792779, 07436582103 > Wood Green, Pokoj duza jedynka dla dziewczyny, £130/ tydzień plus gas do podzialu. Internet wliczony. 07436792779, 02088851890, 07436582103
mieszkania szukam SMS:
81616 KOD: 02
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60
> Szukam pokoju lub miejsca w pokoju w okolicach Edgware HA8 XXX lub Stanmore HA7 XXX. z internetem.... z możliwością parkowania auta. 07574654433
praca dam
SMS:
81616 KOD: 03
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60
Poszukuje doświadczonych Pań do sprzątania. Doświadczenie i referencje wymagane. Możliwość stałej współpracy lub prace dorywcze. Magdalena proszę dzwonić od Pn – Pt w godz 9.00 – 18.00 07985427487
606-MAKIETA 4 62-91.indd 63
> Szukam osoby do pracy jako cleaner w centrum londynu (najbliższa stacja metra Tottenham Court Road) od poniedziałku do piątku 6.00-8.00am oraz weekendy (również godz ranne ) , stawka £7.50 na godz., weekend £8.00 07966517499 > Zatrudnie pracownika budowlanego – z szerokim zakresem umiejetnosci oraz pomocnika. Praca – nastepne kilka miesiecy SE14, generalnie teren Londynu. Mozliwosc zakwaterowania. Wynagrodzenie ustalane indywidualnie . sms – 07827103339. Marek > Pracownik budowlany/ Groundworker Praca na kontrakt w angielskiej firmie budowlanej w dziedzinie podpiwniczen 07493161437 > Model Company poszukuje nowych twarzy 1-55 lat do reklam tv I katalogów od £500 za dzień! 02037005311 info@ planetofmodelling.co.uk 18 King William St EC4N 7BP > Urgently English/Russian speaking Polish people are needed for business development in the UK. London and other cities. 07757422896 > Praca na produkcji w magazynach w Wiltshire i okolicach, tymczasowa i stala, rozne zmiany, od zaraz. Agencja pracy Workplace w Trowbridge. Tel 01225 781 227. > Zarabiaj Przez Internet 24h na dobę. Nauczę za darmo każdą osobę jak od podstaw wystartować i zarabiać w internecie 07961222932 > Praca w Stoke on Trent na fabryce spozywczej dla mechanika
27/10/2015 16:29:20
064
OGŁOSZENIA drobne + UsŁugi
spawacza slusarza Wymagane NIN UTR Wiecej inf 07968086589 do 19.00
> Avon - zostań konsult na super
zasadach, od zaraz I bez ryzyka! Potrzeb więcej info? Wyślij SMS Avon oddzwonię! Magda 07727062239 Www. buyorsellcosmetics.co.uk
> Full time hairdresser or part
time to work in salon in tooting neokutz 146 Mitcham road tooting sw17 9nh telephone Vera 02086725619 mobile 07813484218
praca szukam
SMS:
81616 KOD: 04
meblowa na cene szafy, kuchnie, garde 07988683016
> Plastrarze z własnymi narzędziami i transportem poszukują pracy 0 7723727230 > Malarz dekorator podejmie prace własne narzędzia doświadczenie i solidność 07591534894 Krzysiek > Elektryk 12 lat w UK. Instalacje zgodne z 17 Edition. Fuseboxy. Automatyka HW CH. Certyfikat NICEIC. Referencje. Insurance Policy. Szuka pracy. Pawel 07469234481 > Tapeciarz 10 lat doświadczenia poszukuje pracy na tapetowanie papier pod malowanie Gwarancja tel 07463227169
> Duzy słownik naukowo techniczny, dwujęzyczny, nowy, cena 45.00 tel.07523510272
SMS:
> Laptop HP. i5 2,4ghz. Pamięć
4gb. Dysk twardy 500gb. Wi-Fi. Dvd-rw. Kamera.Win7 PL. Pro. Stan bdb. Gwarancja. 140£. HP Core2duo 2.2ghz, ram 3gb, dys 07593298590
> Sprzedam tv Samsung 40” Smart LED UHD 4K nowej generacji 2 piloty z internetem dekoderem sat. wiele funkcji roczny mało używany w idealnym stanie. Cena f 370 tel 07533637490
inne
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60
> Murarz, tynkarz i pointing -
szuka pracy od zaraz, 07553 749628
> Elektryk-Hydraulik z 12 letnim
doświadczeniem w angielskiej firmie z własnymi narzędziami i vanem. Certyfikaty NICEIC i Gas Safety. Tel. kontaktowy 07707717053 ,
> Elektryk z brytyjskimi uprawnieniami szuka pracy. Instalacje, bezpieczniki, przeróbki i usprawnienia, naprawy usterek. Tel. 07726141296
doświadczenie. Nawiąże współpracę z firmą lub zatrudnię 07767923426
> Hydraulik (Gas Safe Register), szuka pracy. Montaz boilerow, mega-flo, central heating. Posiadam uprawnienia domestic i commercial. Tel. 07702267525
> Elektryk-Hydraulik z 12 letnim
> Elektryk 12 lat w UK. Instalacje
doświadczeniem w angielskiej firmie z własnymi narzędziami i vanem. Certyfikaty NICEIC i Gas Safety. Tel. kontaktowy 07707717053
> Plastrowanie - stawiam na jakość i rzetelność wobec klienta nr.07880237803
zgodne z 17 Edition. Fuseboxy. Automatyka HW CH. Certyfikat NICEIC. Referencje. Insurance Policy. Szuka pracy. Pawel 07469234481
sprzedam SMS:
szukają pracy na plaster, tynki, bonding, hardwall. Wysoka jakość i czystość, własne narzędzia. Jacek 07523550213
> Plastrarze z własnymi narzędziami szukają pracy gwarantujemy wysoka jakość i czystość Marcin 07515464677 > Stolarz wykonuje stolarkę
606-MAKIETA 4 62-91.indd 64
81616 KOD: 09
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60
> Telewizor Samsung 40 LED smart UHD 4k nowej generacji; 2 piloty WiFi USB internet dekoder SAT, mało używany w idealnym stanie sprzedam tel. 07533637490 > Wierza Technics Kompletny zestaw plus płyty inf. Pod num 07892830803
81616 KOD: 08
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60
> Witam para w średnim wieku szuka kobiety 07732432389
> Poznam atrakcyjna dziewczynę z Londynu przystojny zadbany 34 latek 07468664602
> Mężczyzna 32 letni pozna atrakcyjna panią chętnie starsza w celu towarzyskim. Tel07752527785
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60
> Marzenko to mój numer Zbyszek 07412808050
> Szukam normalnej dziewczyny. kawaler 38 lat.07770933889
zdrowie i uroda zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60
Poland, Immortal Roots, free Song on YouTube. Billy Brindle (English, Polish Girlfriend) For November 11th
81616 KOD: 06
cooltura.co.uk
> Plastrarze z doświadczeniem
SMS:
> Malarz - Dekorator szuka pracy. 7 lat stażu pracy w Londynie. pracuje Na wysoki standard. posiadam Karty CIs NIN CSCS. bez nalogow. 07944248617
> Informatyk -studia i wieloletnie
randka w ciemno
> Darmowe strzyżenie męskie. Szukam modeli chętnych do strzyżenia pod okiem wykwalifikowanego fryzjera w salonie fryzjerskim na Hammersmith. Zapraszam 07404882927 > Zabiore 2 osoby do Polski w terminie: wyjazd 18 Grudnia, powrot 08 Stycznia; kontakt:Tomasz 07749616792
Polskie Kursy Kosmetyczne, 5 dniowy kurs Stylizacji Paznokci tylko £395, Przedłużania rzęs, Przedłużania, Włosów, MakeUpu – Akredytowane Certyfikaty 0784-920-3526 Szczegóły Na www. BeautyTrainingStudio. co.uk
Masażysta od 1980r. profesjonalnie leczy schorzenia kręgosłupa, ustawianie kręgów, dojeżdżam do klienta ze stołem. Mirosław Frąckowiak tel.07725469656. www.frackowiak.co.uk
27/10/2015 16:29:22
065
606-MAKIETA 4 62-91.indd 65
27/10/2015 16:29:23
066
REKLAMA transport
usługi różne zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60
Najtańszy wywóz Śmieci, Wywrotki 3.5 i 7,5 t Przeprowadzki cały Londyn Holowanie -przewóz aut Vany i osobówki Wynajem skipów 8 yrd i 12 yrd tel:07862278729 07862278730
Wizytówki od £35,00/500szt. Ulotki A6 od £49,00/5000 szt. Pozycjonowanie stron od £60,00 / miesiąc Projektowanie stron www Tel. 077 31 39 98 61 Promocje do 15 grudnia.
Architekt rejestrowany w Anglii wykonuje projekty: lofts, extensions. Usługi: Planning Applications and Building Control mob.: 07708696377 stasch@stasch.co.uk
Corgi Gas safe register No. 503179 Instalacja bojlerów, mega flow, central heating, wszelkie instalacje + solary słoneczne Certyfikaty od £40 serwis i naprawa 24h/7 tel. 07852988768
Bądź mądry przed szkoda … Zabezpiecz to co najcenniejsze. Ubezpieczenia; na życie, od utraty dochodów, od chorób krytycznych, majątkowe. Zadzwoń po bezpłatną konsultacje. Agnieszka 07850067237
606-MAKIETA 4 62-91.indd 66
Architekt z uprawnieniami, wieloletnia praktyka, specjalizacja konserwacja zabytków, wszelkie prace architektoniczne, kontakt: 0790 3034463; szymon@dylewski. fsnet.co.uk
Rozliczenia podatkowe, rejestracja i rozliczenia Self employed. Working Tax Credit, Child Tax Credit. Pomoc w benefitach. Kontakt 07475957191
Tarot wróżenie, ezoteryka, doradztwo psychospołeczne Magdalena 07756110964, madalein9@icloud.com
Profesjonalne sesje fotograficzne: fotografia noworodkowa, dziecięca, rodzinna i okolicznościowa. Zapraszam na moja stronę www. fairyworldphotography.co.uk Super niskie ceny. Zapraszam 07736217120
telewizja satelitarna zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60
Anteny satelitarne. Montaż, fachowe ustawienie sygnału, akcesoria, Telewizja na kartę, nc+, polsat. 9 letnie doświadczenie Niskie ceny. Mariusz Domaradzki. 07523486296, mariusz-cyfra@wp.pl
Satelitarna Telewizja Najszybsze i najlepsze rozwiązanie wszystkich twoich problemów. Ustawienia, montaż, polskie zestawy TNK Andrzej 07840650509 07423602647
Polska Telewizja Londyn NC+ , Cyfrowy Polsat Zestawy na umowę Montaż anten Zapraszamy do punktu 19 Finchley Lane NW4 1BN Hendon Sklep: 02082033162 Instalacje:07779631401 www.polskatelewizja. co.uk
NC+, polsat - na umowę lub kartę, wymiany dekoderów, dodanie multiroomu, ustawianie anten - to wszystko w punkcie: 60 The Mall, Ealing Broadway W53TA, tel:02088101577, Instalacje:07779631401 Zapraszamy
komputery serwis zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60
H-Tech Serwis Komputerowy. Rozwiązywanie wszelkich problemów z Laptopami i PC. Odzyskiwanie Danych, Instalacje, Administracja, Zabezpieczanie Sieci, CCTV. Dojazd do Klienta. Tel.: 07723012148, email: halskyt@yahoo.co.uk www.halskytech.co.uk
Naprawa: laptop, tablet, konsola, telefon, Zmiana języka, wirusy, przegrzewanie się, wymiana ekranu/ klawiatury, strony www, kamery CCTV, rok gwarancji. Laptop zastępczy dojazd do klienta tel. 07411123340
transport przewozy, paczki zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 60
Lotniska Van 9 osobowy i Przeprowadzki – największy van Licencja PCO i ubezpieczenie. Odpowiedzialny kierowca. Taniej kontakt 07985600960
Przeprowadzki , wywóz śmieci Londyn i cała Anglia, duży van z windą, profesjonalna obsługa. Przewóz na lotniska, dziewięcioosobowy van. Piotr, 07749174695
HL-Computer Service; Profesjonalne naprawy; Reinstalacja Windows; Usuwanie wirusów; Instalacja Internetu; TechnikInformatyk; Olgierd 07961222932
ogłoszenie drobne kosztuje tylko
£1
27/10/2015 16:29:24
067
606-MAKIETA 4 62-91.indd 67
27/10/2015 16:29:26
068
OGŁOSZENIA USŁUGI
606-MAKIETA 4 62-91.indd 68
27/10/2015 16:29:27
069
606-MAKIETA 4 62-91.indd 69
27/10/2015 16:29:29
070
OGŁOSZENIA SKUP ZŁOMU
606-MAKIETA 4 62-91.indd 70
27/10/2015 16:29:31
071
Zadzwoń i zapytaj
O OGŁOSZENIE
RAMKOWE 020 8846 3614
606-MAKIETA 4 62-91.indd 71
27/10/2015 16:29:32
072
OGŁOSZENIA wywóz śmieci
Zadzwoń i zapytaj
O OGŁOSZENIE
RAMKOWE 020 8846 3614
606-MAKIETA 4 62-91.indd 72
27/10/2015 16:29:34
REKLAMA SKUP ZŁOMU
606-MAKIETA 4 62-91.indd 73
073
27/10/2015 16:29:36
074
PORADY NASZE SPRAWY
Gosia Demetriou radzi
DROGA GOSIU, Moja córka została zatrzymana przez Policję i zabrana na przesłuchanie. Po jakimś czasie policjant zadzwonił i pytał się czy ja mogę być przy przysłuchaniu jako jakaś osoba dorosła. Dowiedziałam się później od córki, że chodziło o angielski Appropriate Adult. O co to w tym chodziło? CZYTELNICZKA
DROGA CZYTELNICZKO, Rola angielskiego „Appropriate Adult” lub w moim przetłumaczeniu „odpowiedniej osoby dorosłej” została stworzona dla osób potrzebujących szczególnej obrony, gdy znajdą się w sytu-
acji kiedy są przesłuchiwani przez policję. Ustawa prawna która przedstawia jak mają zachowywać się organy śledcze nazywa się The Police and Criminal Evidence Act 1984 (PACE), a rolę Appropriate Adult dokładnie określa kodeks postępowania (ang. Codes of Practice) tej samej ustawy. Kiedy osoba zatrzymana znajdzie się na policji zawsze będzie „witana” przez oficera aresztu (ang. the custody officer), który musi poinformować osobę zatrzymaną o jej trzech podstawowych prawach: prawo do darmowej i niezależnej porady prawnej, prawo do poinformowania kogoś o ich aresztowaniu i prawo do sprawdzenia kodeksu postępowania który wymieniłam wcześniej. Osoby poniżej 17 lat i osoby dorosłe, które wyglądają jakby mogły mieć chorobę psychiczną (ang mentally ill) lub mogą być niepełnosprawne (ang. learning disabilities) muszą mieć „odpowiednią osobę dorosłą” (Appropriate Adult) w czasie kiedy będą przesłuchiwani i kiedy będą słuchać zarzutów przedstawionych przez policję. Osoby, które mają trudności z porozumiewaniem się, ale nie te, które potrzebują tylko tłumacza, mają też prawo do korzystania z pomocy odpowiedniej osoby dorosłej. Tłumacz nie spełnia roli odpowiedniej osoby dorosłej. Osoby, które mogą spełniać rolę „Appropriate Adult” to członkowie rodziny, znajomi, wolontariusze, pracownicy socjalni i służby zdrowia, kuratorzy, itp. Ktokolwiek to by nie był to nie może być to osoba związana ze śledztwem i nie może ta osoba wiedzieć
o winie lub niewinności osoby aresztowanej, bo nie jest chroniona przywilejem tak jak są prawnicy. Appropriate Adult odgrywa ważną rolę ochrony osoby aresztowanej. Appropriate Adult może sprawdzić z oficerem aresztu czy osoba aresztowana otrzymała prawidłową opiekę, taką jak lekarską, posiłek lub dostęp do łazienki i czasami nawet odpowiednie ubranie. Appropriate Adult broni też osoby aresztowanej podczas przesłuchania. Może poprosić o przerwę w przesłuchaniu, o sformułowanie pytania inaczej, żeby pomóc lepszemu porozumiewaniu się i interweniować kiedy nieodpowiedni nacisk zostaje wywarty na osobę przesłuchiwaną i prawa przesłuchiwanego są naruszone. Appropriate Adult może rozmawiać z osobą zaaresztowaną bez przesłuchujących policjantów i zdecydować czy osoba przesłuchiwana powinna skorzystać z bezpłatnej porady prawniczej jeśli dotychczas tego nie zrobiła. Jako pracownik służby społecznej zdarzało mi się pełnić funkcję Appropriate Adult i wiem z własnego doświadczenia jak ta dobrze wykonana rola jest ważną pomocą dla osoby aresztowanej i potrzebującej opieki z powodu młodego wieku, choroby psychicznej lub niepełnosprawności. Droga czytelniczko, pozwoliłam sobie na szersze rozwinięcie tematu który poruszyłaś, bo rozumiem, że nie jest znana w Polsce rola Appropriate Adult i mam nadzieję, że z mojej informacji może ktoś jeszcze skorzystać, chociażby prawnicy w Polsce. Pozdrawiam. GOSIA
Projekt jest współfinansowany ze środków finansowych otrzymanych z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu na realizację zadania „Współpraca z Polonią i Polakami za granicą w 2015 r.”.
606-MAKIETA 4 62-91.indd 74
27/10/2015 16:29:40
075
606-MAKIETA 4 62-91.indd 75
27/10/2015 16:29:41
076
CAFÉ COOLTURA Wielka Brytania od kuchni
Zaduszki czy Halloween? Sergiusz Hieronimczak sergiusch72@yahoo.co.uk
»
Pielęgnowanie tradycji jest obowiązkiem każdego. W niej przejawia się nasza tożsamość jako narodu, nasza odrębność względem innych nacji. Bezrozumne przyjmowanie obcych obyczajów wytwarza kulturowy misz-masz i sprawia, że stajemy się nijacy, pozbawieni korzeni. Bezmyślne celebrowanie obcych kulturowo świąt sprawia, że zapominamy o własnych korzeniach. Czy się to komu podoba czy nie polskie korzenie są chrześcijańskie, a Hallowen to nic innego jak popkulturowe pogaństwo. Zamiast więc wysyłać pomalowane dziwacznie dzieci na szkolne imprezki, zróbmy coś, aby uczcić pamięć i szacunek dla naszych przodków. Halloween nie pochodzi jak się powszechnie sądzi z Ameryki, ale z… Wysp Brytyjskch. Jest to stara, celtycka tradycja, której korzenie sięgają 5w p.n.e. 606-MAKIETA 4 62-91.indd 76
I jest jednym z najstarszych obchodzonych świąt na świecie. Mieszkańcy ówczesnej Anglii, Walii i Szkocji byli głównie rolnikami i hodowcami. Ich życie zależne było od cyklów przyrody. Nadejście zimy oznaczało schyłek okresu płodności; ziemia gotowała się na nadejście zimy. W ich kalendarzu 31 październik był ostatnim dniem roku, dniem rozrachunku żywych z umarłymi; dobra ze złem. Celtowie wierzyli w życie po śmierci i wędrówkę dusz. W tym dniu gromadzili się przy ogniskach, aby uczcić odchodzące lato. Ogień miał odpędzać również złe duchy, które błąkały się po świecie, a na zimę szukały schronienia wśród ludzi. Ogniska rozświetlając ciemność wskazywały również dobrym duszom drogę do raju. Świętowano tzw. SAMHAIN na cześć boga śmierci. W nocy wygaszano domowe paleniska, a następnego dnia druidzi roznosili nowe ognie ze swoich ofiarnych stosów.
Święto to, choć przepełnione czarami i magią było obchodzone w sposób radosny. Noszone przy tej okazji groźne maski miały odpędzać od ich domostw złe duchy i wiedzmy. Na progach domostw pozostawiano resztki jedzenia, aby wędrujące duchy mogły się posilić i nie niepokoić mieszkańców. Uroczystość Wszystkich Świętych wywodzi się głównie z czci oddawanej męczennikom, którzy oddali swoje życie dla Chrystusa, a których nie wspomniano ani w martyrologiach miejscowych, ani w kanonie Mszy Świętej. Kiedy w 610 r. papież Bonifacy IV otrzymał od cesarza starożytną świątynię pogańską Panteon, kazał złożyć tam liczne relikwie i poświęcił tę budowlę na kościół pod wezwaniem Matki Bożej Męczenników. Od tego czasu oddawano cześć wszystkim zmarłym męczennikom 1 maja. Grzegorz III w 731 r. przeniósł tę uroczystość na dzień 1 listopada, a w 837 r. papież Grzegorz IV rozporządził, aby 27/10/2015 16:29:44
077 odtąd 1 listopada był dniem poświęconym pamięci nie tylko męczenników, ale wszystkich świętych kościoła katolickiego. Jednocześnie na prośbę cesarza Ludwika Pobożnego rozszerzono to święto na cały kościół. Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych kościół obchodzi 2 listopada i w tradycji polskiej dzień ten jest nazywany Dniem Zadusznym lub inaczej „zaduszkami”. To wspomnienie wprowadził opat benedyktynów w Cluny we Francji, św. Odylon. On to w 998 r. zarządził modlitwy za dusze wszystkich zmarłych w dniu 2 listopada. Wszystkie obyczaje związane z uczczeniem zmarłych przodków, świętych męczenników czy nawet uniknięciem nawiedzenia przez zabłąkane dusze mają swoje odniesienia do pokarmów. Na Ukrainie i na Litwie pije się wódkę nad grobami bliskich i nie ma w tym nic zdrożnego. Romowie biesiadują nad grobami zajadając kiełbasy, placki i popijając wódeczkę. W średniowieczu dzieci chodziły po domostwach oferując modlitwę za zmarłych domowników w zamian za to dostawały proste ciasteczka z dżemem porzeczkowym nazywane SOUL
606-MAKIETA 4 62-91.indd 77
CAKE. Nawet Halloween to święto słodyczy i wymyślnych potraw z upiornym podtekstem. Nie dajmy się jednak oszukać pochodzenie jednego i drugiego jest zupełnie inne. Dzisiaj już nikt nie praktykuje zwyczajów pieczywa zaduszkowego. Kiedyś na lubelszczyźnie pieczono „powałki”, a w ciechanowskim tzw. „paretyczki”. Były to podłużne bułeczki z krzyżem na środku. Zanosiło się je na cmentarz w takiej ilości, aby wystarczyło po jednej dla pochowanych bliskich. Rozdawano je potem żebrakom w zamian za modlitwę za zmarłych. Dziś zwyczaj ten umarł ale może warto go wskrzesić i pieczenie bułeczek na Zaduszki stanie się zastępstwem wizyty u bliskich na cmentarzu, który jest daleko w Polsce. «
Bułki maślanki
Składniki na około 26 bułeczek: 150g masła 500ml mleka 20g suchych drożdży lub 40g świeżych drożdży pół łyżeczki soli 100 - 150g cukru
około 1kg mąki pszennej 200g rodzynków Uwaga: w składzie bułeczek nie ma jajek! Do posmarowania: 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka Sposób przyrządzenia: Tłuszcz roztopić w garnku, dodać mleko i podgrzać do temperatury około 37 stopni. Trochę płynu odlać do oddzielnego naczynia i rozpuścić w nim drożdże. Dodać resztę tłuszczu z mlekiem, sól, cukier i około 3/4 przygotowanej mąki. Wyrobić ciasto, dodać resztę mąki. Ciasto jest dobrze wyrobione, gdy łatwo odchodzi od ścianek naczynia. Zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu. Powinno podwoić objętość. Wyrobić jeszcze raz przez kilka minut, dodając rodzynki. Uformować gładkie i równe kule, około 70g każda. Ułożyć na blaszce, odstawić do napuszenia na około 20 - 30 minut. Kiedy podrosną posmarować roztrzepanym jajkiem i wycisnąć na powierzchni równoramienny krzyżyk. Piec około 10 minut w temperaturze 220ºC, do zezłocenia. Smacznego!
27/10/2015 16:29:45
078
CAFÉ COOLTURA GWIAZDOZBIÓR
MARTA MANOWSKA: JESTEM MINIMALISTKĄ! GWIAZDA NAWET NIE PIERZE UBRAŃ - PO PROSTU JE WYRZUCA!
Z życia gwiazd
Prowadząca show „Rolnik szuka żony” w ostatnim wywiadzie przyznała, że nie lubi otaczać się zbędnymi przedmiotami. Wszystko przez jej zamiłowanie do dalekich podróży! - Mieszkałam już chyba w 16 miejscach w życiu. Stałam się kompaktowa. Mam kilka walizek, i jakby się okazało, że jutro mam jechać do Chin kręcić program, to w godzinę spakuję cały swój dobytek - wyznała na łamach „Show” - Podoba mi się to, że doszłam do minimalizmu. Kiedyś otaczałam się przedmiotami, gromadziłam je. Miałam mnóstwo niepotrzebnych bibelotów. Teraz mam tylko kilka sentymentalnych przedmiotów: Buddę, którego dostałam od przyjaciela z Tajlandii, monetę mojej mamy i kilka innych amuletów. Wszystkie trzymam w jednym małym pudełku. Poza tym asceza. Mam mikrosamochód, miktromieszkanie i mikroilość ubrań. Gadżeciarą jestem tylko, jeśli chodzi o technologię. Do reszty nie przywiązuję wagi. Bo kiedy wyjeżdżam do Tajlandii czy na Filipiny, biorę takie ubrania, które będę mogła wyrzucić, jeśli je pobrudzę - mówi beztrosko Marta Manowska. To się nazywa oszczędność!
Magda Boczarska: wciąż wierzy w przyjaźń damsko-męską! AKTORKA TWIERDZI, ŻE PRZYJAŹŃ MĘŻCZYZNY JEST NIEZBĘDNA W JEJ ŻYCIU... Magda Boczarska już wiele razy sparzyła się na facetach. Ale, co może niektórych dziwić, wciąż chce się z nimi przyjaźnić: - Wierzę, że w przyjaźni jest się przede wszystkim człowiekiem i mnie przyjaźń damsko- męska jest bardzo potrzebna - mówi gwiazda w wywiadzie dla „Elle” - Przez całe życie otaczali mnie mężczyźni, z nimi się dogadywałam najlepiej. A co z kobiecą przyjaźnią? - Dopiero po jakimś czasie dojrzałam do przyjaźni z kobietami i to one mi teraz dają siłę. Najważniejsze kobiety w życiu to moja mama i najbliższa przyjaciółka. Nie przyjaźnię się natomiast z kobietami z branży - mam pośród nich koleżanki, ale nie przyjaciółki - zastrzega Magda Boczarska.
606-MAKIETA 4 62-91.indd 78
Maciej Orłoś: Boję się kaca ZNANY PREZENTER OPOWIADA O SWYM PIERWSZYM RAZIE! Lata lecą, a widzowie wciąż go lubią. Maciej Orłoś, bo o nim mowa, ma wizerunek grzecznego, sympatycznego prezentera. Ale w dzieciństwie i młodości było z niego niezłe ziółko...: - W wieku 10 lat spróbowałem papierosów. Kupiliśmy sporty, poszliśmy na Pola Mokotowskie i w tajemnicy przed wszystkimi zapaliliśmy, krztusząc się potwornie - wspomina dziennikarz ze śmiechem na łamach „Show” - Potem zakopaliśmy niedokończoną paczkę pod drzewem, żebyśmy mogli do niej wrócić, ale to już się nie udało. Nakryli nas rodzice kolegów. Dużo później był przygoda z alkoholem: - Świętowaliśmy chyba maturę. Piliśmy wino marki Sophia. Bez żadnych ograniczeń. To był mój pierwszy kac gigant i zapamiętałem go na całe życie. Od tamtej pory mam strach przed kacami.- śmieje się prezenter, który wyszalał się w młodości... a w dorosłym życiu świeci przykładem!
27/10/2015 16:29:54
079 Natalia Kukulska: Nie zawsze są motyle w brzuchu! GWIAZDA PO RAZ PIERWSZY OPOWIADA O SWOIM MĘŻU! Natalię Kukulską rzadko można namówić na zwierzenia dotyczące jej małżeństwa. Ale wokalistka zrobiła niedawno wyjątek i udzieliła szczerego wywiadu na „IK Magazine”, gdzie opowiedziała o relacji z mężem: - Nasze uczucie rozwinęło się bardzo spontanicznie. I wcale się nie wykluwało w łatwych warunkach, bo to była rewolucja w moim życiu. Ale uczucie było na tyle silne, że nie miałam wątpliwości, co powinnam zrobić, choć decyzja była bardzo trudna.- wyznała Natalia. Od ślubu wokalistki i Adama Dąbrówki minęło już 15 lat. Mimo upływu czasu uczucie nie wygasło! - Jest dużo czułości w naszym związku, ale przychodzą na to momenty, między prozą życia a działaniami artystycznymi. W ciągu dnia wysyłamy sobie dziesiątki, może
setki sygnałów miłości i wsparcia, ale one rzeczywiście nie są nachalne.- mówi gwiazda, która ma receptę na udany związek: - Mam wrażenie, że czasem ktoś bardzo dużo mówi o uczuciu albo intensywnie je manifestuje, a nagle okazuje się, że ono się wypaliło. Myślę, że związki, które są dojrzałe nie potrzebują tego typu chwytów. Związek to nie są wieczne motyle w brzuchu, ale jakoś udaje nam się przechodzić przez różne kryzysy. W każdym związku pojawiają się pierwsze konfrontacje z rzeczywistością, z prozą życia. Ta proza jest chyba czymś, co najbardziej doskwiera i jest wyzwaniem. Ważne, by w tym wszystkim mieć dla siebie szacunek - mówi Natalia. Zgadzacie się z nią?
ANITA SOKOŁOWSKA: PRZYZNAJE SIĘ DO BŁĘDU! AKTORKA JUŻ WIE, ŻE NIE MOŻNA BYĆ PERFEKCYJNĄ MAMĄ... Jeszcze niedawno Anita Sokołowska opowiadała w wywiadach, jak doskonale radzi sobie z pogodzeniem wielu obowiązków. Teraz jednak zmieniła zdanie! Co się stało? - Gdy urodziłam Antka, udzieliłam kilku wywiadów, w których powiedziałam, że przy dobrej organizacji wszystko da się zrobić. Moje podejście do macierzyństwa było wtedy bardzo euforyczne, zupełnie jakbym nosiła różowe okulary. Teraz mogę zweryfikować te słowa, bo już wiem, o czym mówię.- wyznała Anita Sokołowska w wywiadzie dla „Twojego Imperium”- Nie chcę, żeby czytelnicy uznali, że Sokołowska wpędza je w kompleksy. Mogę przyznać, że pogodzenie pracy zawodowej z macierzyństwem jest jednak bardzo trudne. Aktorka wyznała, że czasem nie ogarnia wszystkich obowiązków, dlatego nauczyła się skupić się na rzeczach naprawdę ważnych: - Gdy wracam do domu po dwunastu godzinach pracy na planie zdjęciowym, czasami trudno mi pokonać zmęczenie. Ale Antoś zazwyczaj jeszcze nie śpi, więc chcę się nim zająć, utulić, spędzić z nim dwie, trzy godziny.mówi gwiazda- W domu nie musi być perfekcyjnie posprzątane, idę zjeść coś na mieście, zamiast gotować przez dwie godziny Zaoszczędzony czas poświęcam Antkowi. Wiadomo, że w domu zawsze jest coś do zrobienia, ale jeśli mam dzień wolny, wolę go w całości spędzić z synem.mówi Anita Sokołowska.
606-MAKIETA 4 62-91.indd 79
27/10/2015 16:30:04
080
CAFÉ COOLTURA KSIĘGARNIA Redaguje PIOTR DOBRONIAK
Pod pogańskim sztandarem
»
Artur Szrejter omawia dzieje ludów, o których mało kto dziś pamięta, choć przez całe wczesne średniowiecze odgrywały ważną rolę w naszym regionie kontynentu. O Słowianach zwanych połabskimi, gdyż mieszkali od Odry „po Łabę” na zachodzie. Słowianie połabscy zasiedlili te tereny w stuleciach VI–VII, a w wieku XII kres ich niezależności położyły z jednej strony Niemcy, z drugiej Dania, a z trzeciej Księstwo Zachodniopomorskie. Bronili się zaciekle, skupieni pod znakami pogań-
skich bogów, którzy mieli ich uchronić przed chrześcijańską nawałą. Książka skupia się na historii politycznej Połabian, ale ukazuje też początki ich miast handlowych, rolę wieców i kapłanów pogańskich, związki z wikingami czy najdalszy zasięg osadnictwa Słowian Zachodnich w Niemczech i Skandynawii. Opracowanie ma formę jasno skonstruowanego i czytelnego „przewodnika” po dziejach poszczególnych ludów Połabia. «
Ścieżki przeznaczenia
Skald. Kowal słów
Czarny Rycerz ma do spełnienia własną misję. Usiłuje ocalić z rąk asasynów największą z relikwii, zapewniającą władzę nad światem – Arkę Przymierza. Przedtem jednak musi umknąć z ponurej fortecy w górach An-Nusarija. Czy samotny krzyżowiec zdoła ujść sztyletom skrytobójców Starca z Gór? Czy uda mu się ostrzec templariuszy o zdradzie? Jakie będą jego dalsze losy? Czy przeklęty przed wiekami Miecz Salomona będzie posłuszny dłoni chrześcijańskiego rycerza?
X wiek, Europa Wschodnia. Nastały czasy krwi i chciwości. Waregowie łupią morskie wybrzeża i zapuszczają się daleko w głąb lądu, gdzie władają rzecznymi trasami handlowymi. Powstają bogate państwa, wybuchają wojny, a wszyscy wojownicy połączeni są żądzą władzy, przemocy i bogactwa. To wspaniały czas dla najemników z Północy. Takich jak Ainar Skald, który nie tylko dobrze rąbie mieczem ale jest kowalem słów sprawnym w strof składaniu.
606-MAKIETA 4 62-91.indd 80
Julian Rzymski cesarz, filozof, żołnierz, reformator, poeta. Jedna z najbarwniejszych postaci starożytności. Geniusz wojenny dorównujący poziomowi Juliuszowi Cezarowi i Aleksandrowi Wielkiemu. Oddany bogom hellenistycznym, walczy z chrześcijaństwem. Traci życie w wieku trzydziestu dwóch lat. Vidal z kunsztem odtwarza realia epoki drugiej połowy IV w. n.e. Julian postrzegany jest jako jedna z najlepszych powieści historycznych przez niego napisanych. Czytaj więcej na:
WydawnictwoErica.pl
27/10/2015 16:30:08
081
606-MAKIETA 4 62-91.indd 81
27/10/2015 16:30:11
082
CAFÉ COOLTURA Ciekawostki Redaguje Piotr Dobroniak
Autor: Monika Bydoń
info@cooltura.co.uk
Pięciolistna koniczyna znaleziona w parku w Londynie Szkic dmuchawca z wycieczki do parku
Nieokreślona dal...
Bywa, czasem rozpieszcza Przyjmuje miłośnie wieszcza Tylko dla niego bal Tęskna ,,KOCHANA DAL...''.
Wiatry budzone troską Pieśń niosą żałosną Słyszę melodii czar Moja ,,NIEOKREŚLONA DAL...''.
Ty mnie, ja tobie Uchylmy serca wzajemnie Otworzy tajemnicy kram Nasza ,,PODAROWANA DAL...''.
Tadeusz Żyszkowicz
606-MAKIETA 4 62-91.indd 82
27/10/2015 16:30:12
083 Wrzesień Lubię kiedy wrzesień żółte liście niesie Dni upalne skraca, kolorami plecie.
Królestwo kiepskie jest Dokąd ,,dusza odlata'' Przyjmuje cwaniaków stąd Nie chcę takiego świata.
Lubię kiedy spokój na sercu się kładzie Żar letnich uniesień oddala w nieładzie.
Październik
Lubię gdy obfitość w sadzie i ogrodzie Spiżarnię dostatkiem do sytości wiedzie. Kiedy cicho nocą, na trele nie pora Śpi spokojnie wioska szatą mgły tulona.
W drodze Moje życie podróżą jest Raz prosta droga Raz zerwany most Dostarcza doznań do woli To szarpię się To płynę powoli. Każdą podróż wieńczy cel W mojej nie widzę W mojej nie ma Ujrzeć choćby celu cień Mądrości głębszej Wiary mi trzeba.
POSKlub wraz z tygodnikiem „Cooltura” zapraszają wszystkich na nastrojowy
Październik malarz jesieni Przyrodę kolorami mieni Obrazem barwnym zachwyca Budzi nostalgię, uczucia. Chwytam ostatnie promienie Słońca miłe, jasne tchnienie Po kolorach błądzę wzrokiem Piękno widzę każdym okiem. Babie lato bielą mota Łąki, drzewa, krzewy splata Jeszcze ciepłe dni pogodne Jutro wietrzne, mokre, chłodne.
Zrobiliście fajne zdjęcie? Napisaliście krótkie opowiadanie?
Na tej stronie możecie zaprezentować swoje talenty Swoje prace wysyłajcie na:
info@cooltura.co.uk z dopiskiem: „Guest Room”
Wieczór Twórczości Wszelakiej
WIECZÓR PRZY POEZJI I ŚPIEWIE Jeśli chcesz posłuchać twórczości poetów, literatów czy muzyków, koniecznie musisz nas odwiedzić. Zapraszamy również do współpracy wszystkich chcących zaprezentować swoją twórczość.
Wieczór Twórczości Wszelakiej pod patronatem tygodnika „Cooltura”
POSK, 238-246 King Street Hammersmith London W6 0RF
606-MAKIETA 4 62-91.indd 83
5 listopada (czwartek) godz. 19.00 POSKlub, 4 piętro
27/10/2015 16:30:19
084
REKLAMA BUDOWNICTWO
606-MAKIETA 4 62-91.indd 84
27/10/2015 16:30:21
085
606-MAKIETA 4 62-91.indd 85
27/10/2015 16:30:23
086
REKLAMA BUDOWNICTWO
606-MAKIETA 4 62-91.indd 86
27/10/2015 16:30:25
087
606-MAKIETA 4 62-91.indd 87
27/10/2015 16:30:26
088
OGŁOSZENIA BUDOWNICTWO
606-MAKIETA 4 62-91.indd 88
27/10/2015 16:30:27
089
606-MAKIETA 4 62-91.indd 89
27/10/2015 16:30:29
090
sport motoryzacja
606-MAKIETA 4 62-91.indd 90
27/10/2015 16:30:30
091
606-MAKIETA 4 62-91.indd 91
27/10/2015 16:30:32
092
SPORT Piłka nożna
606-MAKIETA 5 92-100.indd 92
27/10/2015 16:28:12
093
606-MAKIETA 5 92-100.indd 93
27/10/2015 16:28:15
094
SPORT Piłka nożna + SIATKÓWKA
Remis w derbach Manchesteru Fot. PAP/EPA / Nigel Roddis
W derbowym meczu dwóch czołowych drużyn angielskiej ekstraklasy Manchester United zremisował w 10. kolejce z ekipą City 0:0. Piłkarze AFC Bournemouth, z Arturem Borucem w bramce, przegrali u siebie z Tottenhamem aż 1:5.
Juan Mata walczy o piłkę z Nicolasem Otamendi podczas derbowego meczu w Manchesterze w zeszłą niedzielę.
»
Beniaminek z Bournemouth prowadził już od pierwszej minuty po bramce Matta Ritchiego, ale później do siatki trafiali tylko goście. Trzy bramki zdobył Harry Kane (pierwszą z rzutu karnego), a po jednej Moussa Dembele i Erik Lamela. Boruc nie będzie miło wspominał spotkania z niepokonanym od ośmiu kolejek w lidze angielskiej Tottenhamem. Popełnił kilka błędów – m.in. przy golu na 1:3, gdy wypuścił piłkę z rąk i Lamela bez kłopotu umieścił ją w siatce. Polski bramkarz nie zachował się pewnie również przy trafieniu Kane'a na 1:5. Polski golkiper dostał najniższą notę w serwisie skysport.com – czwórkę. Graczem spotkaniem był Kane, z notą „9”.
606-MAKIETA 5 92-100.indd 94
– Nie będzie wskazywania palcem winnych. Ważna jest odpowiedzialność zbiorowa, bez względu na zwycięstwa czy porażki – powiedział trener Bournemouth Eddie Howe. Jego piłkarze zajmują obecnie 17. miejsce w tabeli z dorobkiem ośmiu punktów, Tottenham jest szósty (17). Prowadzi Manchester City (22 pkt, podobnie jak Arsenal Londyn), który – grając bez kontuzjowanych Sergio Aquero i Davida Silvy – zremisował na stadionie Manchesteru United 0:0. Czerwone Diabły spadły na czwartą pozycję (20 pkt). Na trzecią awansował West Ham United (20), który w sobotę pokonał u siebie słabo spisującego się w tym sezonie mistrza kraju Chelsea Londyn 2:1. To już piąta porażka
podopiecznych Jose Mourinho w obecnych rozgrywkach, w efekcie jego zespół zajmuje dopiero 15. miejsce (11 pkt). To najgorszy w historii start broniącej tytułu Chelsea, a zarazem najlepszy West Hamu. Bramki dla gospodarzy zdobyli Argentyńczyk Mauro Zarate i Andy Carroll, a dla Chelsea honorowego gola strzelił Gary Cahill. Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył tuż przed przerwą Serb Nemanja Matic. Na trybuny został wyrzucony również szkoleniowiec gości Portugalczyk Jose Mourinho, który niedawno musiał zapłacić grzywnę w wysokości 50 tysięcy funtów za niepochlebną ocenę sędziego podczas konferencji prasowej i dostał w zawieszeniu karę dyskwalifikacji na jeden mecz. «
27/10/2015 16:28:17
095 Zgodne zwycięstwa beniaminków W najciekawszym meczu siódmej rundy spotkań beniaminek RSVM pokonał po pasjonującym meczu Inter Team 6-5. Oba zespoły nie zmierzały w tym meczu kalkulować i zdecydowały się na otwartą grę. Efektem tego było aż jedenaście bramek, co oprócz zwycięzców ucieszyło również bardzo kibiców oglądających to widowisko. Daniel Kowalski, polsport.co.uk
»
Komplet punktów zdobył również drugi z beniaminków, Wima Team, który poradził sobie z wymagającym i solidnym pierwszoligowcem, do jakich bez wątpienia, nawet pomimo spadku formy, zaliczana jest ekipa Show Team 5B. Tajemnicą sukcesu okazała się w tym meczu konsekwentna gra w obronie, jak również zabójcze ataki. FC Cobalt pokonał minimalnie White Wings Seniors (1-0), dzięki czemu zachowuje dwupunktową przewagę nad drugim w tabeli The 12 Team. „Dwunastki” z kolei w minioną niedzielę też nie próżnowały, odprawiając z kwitkiem „szóstkę” KS04 Ark (3-0). W drugiej lidze największym echem
odbił się pojedynek wicelidera z outsiderem. FC Cosmos zdemolował wręcz Mazury Team, strzelając swojemu rywalowi aż trzynaście goli, nie tracąc przy tym ani jednego. W dwóch ostatnich meczach JJ Construction po wyrównanym meczu przegrywa minimalnie z Warriors of God (2-3), a Power Rangers wygrywa wysoko z Bianca Team (7-1), co można uznać za pewnego rodzaju niespodziankę, przynajmniej jeśli chodzi o rozmiar samego zwycięstwa. W dalszym ciągu niepokonany jest lider, PCW Olimpia. Trzy punkty z FC Piona nie były łatwą zdobyczą, a gdyby w pierwszej połowie meczu zespół Przemysława Niewidomskiego wykazał się większą skutecznością wynik mógłby być na prawdę zgoła odmienny. «
I LIGA Wyniki 7. kolejki Inter Team - RSVM (b) 5-6 Wima Team (b) - Show Team 5B 2-0 KS04 Ark - The 12 Team 0-3 White Wings S. - FC Cobalt (m) 0-1 1. FC Cobalt (m) 7 25-9 17 2. The 12 Team 7 12-2 15 3. Wima Team (b) 7 19-9 13 4. KS04 Ark 7 15-16 9 5. White Wings Seniors 6 5-9 9 6. Scyzoryki 5 8-7 8 7. Show Team 5B 7 18-19 7 8. Inter Team 7 14-24 7 9. RSVM (b) 7 20-35 6 10. Joga Bonito 6 12-18 3
II LIGA Wyniki 7. kolejki PMBC - IFX FC 0-3 FC Cosmos - Mazury Team 13-0 JJ Construction - Warriors of G. (s) 2-3 PCW Olimpia (p) - FC Piona 7-2 Power Rangers - Bianca FC Watf. 7-1 1. PCW Olimpia (p) 7 58-11 21 2. FC Cosmos 7 41-18 18 3. Bianca FC Watford 7 22-19 15 4. Warriors of God (s) 7 21-19 12 5. IFX FC 7 15-14 10 6. FC Piona 7 18-22 9 7. Power Rangers 7 22-23 8 8. PMBC 7 15-35 6 9. JJ Construction 7 21-25 4 10. Mazury Team 7 6-53 0
Siatkarskie Halloween w Londynie Klub IBB Polonia Londyn zaprasza na mecz ligi Super 8 z Wessex Bournemouth. Spotkanie odbędzie się w Halloween czyli 31 października w Brentford Fountain Leisure Centre. Kibice będą mogli obejrzeć siatkarskie zmagania za darmo. Po dwóch ligowych wygranych siatkarze IBB Polonia Londyn zamierzają kontynuować dobrą passę. – Chcemy wygrać sobotnie spotkanie – deklaruje prezes IBB Polonia Londyn Bartłomiej Łuszcz. – To będzie mecz na szczycie z bezpośrednim sąsiadem w tabeli. Zamierzamy pobić rekord frekwencji na
606-MAKIETA 5 92-100.indd 95
ligowym meczu siatkarskim w Anglii, dlatego zapraszamy wszystkich, którzy chcą zapoznać się z siatkówką w wyspiarskim wydaniu. Ponieważ mecz jest w Halloween zachęcamy, razem z Klubem Kibica, do przebierania się w wymyślne stroje. Niech to będzie również okazja do dobrej zabawy dla całych rodzin. Przed meczem mężczyzn na parkiet wyjdą panie z Polonia SideOut Londyn, które również rywalizować będą z ekipą z Bournemouth. – Porządek dnia jest następujący: o 13:00 rozpocznie się mecz kobiet, nato-
miast o 15:00 rywalizację rozpoczną panowie. Wstęp na spotkania jest bezpłatny dla osób, które zarejestrują się przez stronę Eventbrite.co.uk. Jeśli ktoś tego nie zrobi, to cena biletu zakupionego przed meczem wynosi 3 funty. Całkowity dochód z biletów przeznaczymy na organizację charytatywną Action for Kids – mówi Łuszcz. Miejscem akcji, jak zawsze w przypadku meczów domowych, jest Brentford Fountain Leisure Centre, 658 Chiswick High Rd, Brentford, Middlesex TW8 0HJ. Najbliższa stacja metra to Gunnersbury, najbliższa stacja kolejowa to Kew Bridge.
27/10/2015 16:28:18
096
WIADOMOŚCI Krzyżówka + Horoskop
606-MAKIETA 5 92-100.indd 96
27/10/2015 16:28:21
097 SKORPION
RYBY
RAK
Odczujesz bardzo silną potrzebę bliskich relacji z innymi i poważny głód uczuć. Abyś mógł go zaspokoić, konieczna jest rezygnacja z pewnej części Twojej niezależności. Nic nie osiągniesz bez pójścia na kompromis. Przemyśl swoje priorytety, bo nie jesteś szczęśliwy.
Staniesz się bardziej, niż zwykle podenerwowany i skłonny do wdawania się w niepotrzebne dyskusje i zatargi. Nerwy okażą się złym doradcą. Powinieneś odpocząć i oderwać się od codziennej rutyny. Weź urlop lub przynajmniej daj sobie oddech podczas weekendu.
Za sprawą gwiazd staniesz się bardziej pewny siebie, a co się z tym wiąże, także bardziej stanowczy, wręcz władczy. Swoje zdanie będziesz wyrażał otwarcie, nawet jeśli będzie niepopularne lub kontrowersyjne. To odważna postawa, uważaj aby nie przerodziła się w arogancką.
STRZELEC
BARAN
LEW
Będziesz teraz w gorszej kondycji psychicznej i fizycznej. Możesz narzekać na większe zmęczenie, bóle głowy i ogólne pogorszenie nastroju. Postaraj się w tych dniach zadbać o siebie. Pójdź na spacer, wybierz się do kina na dobry film lub po prostu poleniuchuj troszkę.
Miłość nie poddaje się racjonalizmowi, nie próbuj więc zrozumieć, dlaczego nagle stale myślisz o kimś, kogo do wczoraj nie zauważałeś. Najważniejsze, że jesteś kochany. Nawet jeśli Wasz układ wywołuje złośliwe komentarze, to Wy jesteście najważniejsi.
Ostatnio narzekasz na zmęczenie. Nie lekceważ tego, a jeśli nie pomogą leki „z babcinej apteki”, to idź się przebadać. Powinieneś być pod fachową opieką. Nie bój się drobnych zabiegów. Zaniedbane teraz drobne rzeczy mogą niebawem przerodzić się w poważne schorzenia.
KOZIOROŻEC
BYK
PANNA
Unikaj sytuacji, które mogą sprzyjać sprzeczkom. Staraj się nie ryzykować, rozpoczęty bowiem teraz konflikt może się ciągnąć za Tobą całymi miesiącami. Zaciążyć to może na Twoim samopoczuciu, jak i na dobrych relacjach z otoczeniem.
W życiu domowym mogą zajść korzystne, nawet szczęśliwe zmiany. Pojawią się szanse na większe pieniądze lub lepszą posadę. To również bardzo korzystny okres na uzupełnianie wykształcenia. Uczenie się nie sprawi Ci teraz problemów, umysł będziesz miał chłonny.
Nie będzie Ci lekko. Planety postawią przed Tobą nowe, trudne wyzwania. Będziesz musiał zmobilizować swoje siły, aby temu podołać. Pracuj ciężko, nie markuj ruchów. Nie obawiaj się także prosić o pomoc, masz wiele przychylnych wokół Ciebie osób.
WODNIK
BLIŹNIĘTA
WAGA
Powinieneś skupić się wyłącznie na swojej pracy zawodowej. Od tego, z jakiej strony się teraz pokażesz przed współpracownikami, może zależeć Twoja pozycja w firmie. Nie wahaj się pracować po godzinach. Jeśli się wykażesz, możesz liczyć na dobre efekty.
Nie wyciągaj teraz pochopnie wniosków, nawet jeśli usłyszysz od szefa odmowę. To po prostu nie ten czas. Jeśli otrzymasz propozycję i wiązać się ona będzie z wyjazdem, to dobrze się zastanów, zanim dasz odpowiedź. Czasami zapominamy, że dobrze jest tam, gdzie nas nie ma.
Zapowiadają się zmiany w sytuacji zawodowej. Nie obawiaj się rozmowy z szefem. Wszystko, co się teraz wydarzy, ostatecznie będzie z korzyścią dla Ciebie. Być może staniesz w obliczu dużego, ryzykownego wyzwania. Masz szansę wiele zyskać.
(23.10–21.11)
(22.11–21.12)
(22.12–19.01)
(20.01–18.02)
606-MAKIETA 5 92-100.indd 97
(19.02–20.03)
(21.03–20.04)
(21.04–20.05)
(21.05–21.06)
(22.06–22.07)
(23.07–22.08)
(23.08–22.09)
(23.09–22.10)
27/10/2015 16:28:22
606-MAKIETA 5 92-100.indd 98
27/10/2015 16:28:24
606-MAKIETA 5 92-100.indd 99
27/10/2015 16:28:26
606-MAKIETA 5 92-100.indd 100
27/10/2015 16:28:28