cooltura.co.uk
615-COVER.indd 1
02 stycznia 2016
01 (615)
23/12/2015 15:52:57
615-MAKIETA 1 01-23.indd 2
23/12/2015 15:30:11
615-MAKIETA 1 01-23.indd 3
23/12/2015 15:30:13
615-MAKIETA 1 01-23.indd 4
23/12/2015 15:30:15
W NUMERZE 615.
POLISH WEEKLY
MAGAZINE
Unit 8, Odeon Parade 480 London Road, Isleworth, TW7 4RL GODZINY OTWARCIA: 9.00 – 17.00 TEL: 020 8846 3615 FAX: 020 8741 9490 www.cooltura.co.uk, info@cooltura.co.uk REDAKTOR NACZELNY
KORDIAN KLACZYŃSKI kordian@cooltura.co.uk, wew. 256 Z-CA REDAKTORA NACZELNEGO
PIOTR DOBRONIAK dobroniak@cooltura.co.uk, wew. 261 DZIENNIKARZE
018
SYLWIA MILAN sylwia@cooltura.co.uk MARCIN URBAN, wew. 248 m.urban@cooltura.co.uk DARIUSZ A. ZELLER darek@cooltura.co.uk, wew. 255 DZIAŁ GRAFICZNY wew. 260 AGATA OLEWIŃSKA agata@cooltura.co.uk TOMEK WOŹNICZKA sergei@cooltura.co.uk TOMEK WALĘCIUK tomasz.waleciuk@cooltura.co.uk WSPÓŁPRACOWNICY
LIDIA BARC / TOMASZ BOREJZA / MAŁGORZATA DEMETRIOU / MAGDALENA GIGNAL / PIOTR GULBICKI / SERGIUSZ HIERONIMCZAK / ŁUKASZ MARCZEWSKI / ANDRZEJ ŚWIDLICKI / TOMASZ WILCZKIEWICZ / KAROLINA ZAGRODNA/ RADOSŁAW ZAPAŁOWSKI KOREKTA
BEATA TOMCZYK beata@cooltura.co.uk MARKETING I REKLAMA
marketing@cooltura.co.uk DYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY
KRZYSZTOF CHOWANIEC kc@cooltura.co.uk, wew. 244 WICEDYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY
JOANNA ROŻEK joanna@cooltura.co.uk, wew. 246
008 006 W OBIEKTYWIE 008 NA WYSPACH 014 PRZEGLĄD PRASY 020 GOSPODARKA 024 TEMAT NUMERU 2016 – Wielka Brytania – Europa – Świat
030 KOMENTARZ TYGODNIA Angielski gułag
032 FELIETON Amerykanie w Londynie
034 ANALIZA Pożegnanie brytyjskiego węgla
036 RAPORT Turystyka
038 WYDARZENIE Fantastycznie odlotowy londyński WOŚP jubileuszowy
042 CAFÉ COOLTURA Nadchodzące wydarzenia
048 CIEKAWOSTKI Polacy nie przepadają za prasowaniem
615-MAKIETA 1 01-23.indd 5
092 050 GALERIA
SPECJALIŚCI ds. MARKETINGU I REKLAMY
EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk wew. 245 EWA MROCZEK e.mroczek@cooltura.co.uk, wew. 250 MAŁGORZATA SAS m.sas@cooltura.co.uk, wew. 263 GRZEGORZ URBANEK g.urbanek@cooltura.co.uk
Celtowie. Sztuka i tożsamość
DZIAŁ OGŁOSZEŃ I PRENUMERATA
EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk 0208 846 3614
052 HISTORIA Polacy z Dywizjonu 303 prowadzili swoją prywatną wojnę
056 KSIĘGARNIA 058 ZDROWIE Schizofrenia, czyli ci, którzy czują więcej
062 OGŁOSZENIA DROBNE 074 PORADY
KSIĘGOWOŚĆ
RADOSŁAW STASZEWSKI radek@cooltura.co.uk KATARZYNA CEGIEŁKA kate@cooltura.co.uk DYSTRYBUCJA distribution@cooltura.co.uk WYDAWCA Sara-Int Ltd. ISSN 1743-8489
Poglądy zawarte w felietonach i listach do redakcji są osobistymi przekonaniami ich autorów i nie zawsze pokrywają się z przekonaniami redakcji Cooltury. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowania tekstów. Publikowanie zamieszczonych tekstów i zdjęć bez zgody redakcji jest niezgodne z prawem. Strony depeszowe redagowane są w oparciu o materiały Polskiej Agencji Prasowej.
075 SYGNAŁY 076 WIELKA BRYTANIA OD KUCHNI Miodowe kłamstwa
078 CIEKAWOSTKI Z ŻYCIA GWIAZD 080 TECHNOLOGIE 082 GUEST ROOM 092 SPORT 096 KRZYŻÓWKA 097 HOROSKOP
coolturamagazine
#coolturaUK
issuu.com/cooltura
tablet / smartfon
23/12/2015 15:56:54
006
615-MAKIETA 1 01-23.indd 6
Zdjęcie tygodnia Taki jest londyn
23/12/2015 15:30:24
Gorączka świątecznych zakupów
Fot. Pap/Epa/Will Oliver
Jak co roku przed świętami Bożego Narodzenia zarówno mieszkańcy Londynu jak i turyści tłumnie szturmowali sklepy. Najwięcej polujących na przedświąteczne okazje przybyło oczywiście na Oxford Street. A wszystko to w otoczeniu świątecznych dekoracji…
615-MAKIETA 1 01-23.indd 7
23/12/2015 15:30:26
Fot. PAP/EPA/Monty Rakusen/UK Coal
008
WIADOMOŚCI NA WYSPACH
Górnik stoi w szybie kopalni Kellingley Colliery w Yorkshire.
Ostatnia taka kopalnia Ostatnią w Wielkiej Brytanii głębinową kopalnię węgla kamiennego Kellingley Colliery zamknięto w zeszły piątek, kładąc kres przemysłowi wydobywczemu, który mocno odcisnął piętno na społecznej i gospodarczej historii kraju.
»
Po 50 latach działalności kopalni wczesnym popołudniem ostatnia szychta wróciła na ziemię z pokładu na głębokości 800 metrów. – Chciałbym podziękować moim kolegom za trudną pracę i ich oddanie w tych trudnych chwilach. To bardzo smutny dzień dla wszystkich osób przywiązanych do tej kopalni – powiedział dyrektor Shaun McLoughlin. Wraz z zamknięciem kopalni pracę traci około 450 osób. W czasach rozkwitu sektora, czyli w latach 20. XX wieku, w wydobyciu węgla kamiennego, jednej z sił napędowych brytyjskiej gospodarki, w blisko 3 tys. kopalń pracowało 1,2 mln ludzi. Zatrudnienie znacząco spadło w drugiej połowie XX wieku, wraz ze spadkiem zapotrzebowania na węgiel. Ale wydobycie węgla przestało być rentowne na skutek konkurencji impor615-MAKIETA 1 01-23.indd 8
towanego taniego węgla z takich krajów, jak Rosja czy Kolumbia, a także z powodu spadającego popytu krajowego. Rząd ogłosił już, że do 2025 roku zostaną zamknięte najbardziej zatruwające środowisko elektrownie węglowe. Już teraz w Wielkiej Brytanii produkcja energii ze źródeł odnawialnych przewyższa produkcję z węgla kamiennego. Dla wielu zamknięcie kopalni to także koniec zawodowego, rodzinnego i społecznego rozdziału ich życia. Większość zatrudnionych w Kellingley rozpoczęła pracę w wieku 15 lat i z trudem może sobie wyobrazić inne zajęcie. – Niektórzy znaleźli już inne zatrudnienie, inni odchodzą na emeryturę, jeszcze inni poszukują pracy. To smutne, ale przeważa rachunek ekonomiczny – oświadczył McLoughlin w telewizji Skynews. – To moment historyczny, ale również
chwila, które będzie miała prawdziwy wpływ na tych, którzy pracują w Kellingley, ich rodziny i wspólnotę w szerokim znaczeniu tego słowa. My i całe Zjednoczone Królestwo jesteśmy pełni uznania dla wszystkich, którzy tyle zrobili na rzecz zaopatrzenia kraju w energię przez całe dziesięciolecia – głosi komunikat spółki węglowej UK Coal. Historia górnictwa węglowego, niegdyś najważniejszego sektora przemysłowego kraju, jest nieodłącznie związana z ultraliberalnymi rządami premier Margaret Thatcher w latach 80., która zamykała nierentowne kopalnie wbrew gwałtownym protestom górników. Liczne miejscowości związane niegdyś z wydobyciem węgla są do dziś obszarami wysokiego bezrobocia. « Czytaj więcej na str. 34.
23/12/2015 15:30:28
615-MAKIETA 1 01-23.indd 9
23/12/2015 15:30:30
010
WIADOMOŚCI NA wyspach
Polacy raczej niezrzeszeni Polacy są największą mniejszością na rynku pracy w Wielkiej Brytanii, jednak stopień ich zaangażowania w działalność związków zawodowych jest o wiele niższy, niż w innych grupach. Do takich wniosków doszli w zeszły piątek w Warszawie eksperci Instytutu Spraw Publicznych.
»
Przypomnieli przy tym, że związki zawodowe na Wyspach Brytyjskich nie biorą pod uwagę kryterium narodowościowego, zajmują się wyłącznie ochroną praw pracowniczych. Kacper Stachowski z Działu Rozwoju Związku w Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” zauważył, że podobnie jest w Polsce, gdzie wzrasta liczba zatrudnionych cudzoziemców. W przedsiębiorstwie – zaznaczył – są tylko dwie strony: pracownik i pracodawca, dla związków nie mają znaczenia życie prywatne i poglądy pracowników. Dominik Owczarek z ISP podkreślił, że w opinii brytyjskich związków zawodowych imigranci stanowią potencjał; nie postrzega się ich w kategoriach zagrożenia, lecz raczej gwarancji dla konkurencji na rynku pracy, a także szansy na rozwój ruchu związkowego. Jednak Polaków – wskazywał – charakteryzuje niechęć, niskie zaufanie do struktur organizacyjnych i niewielka znajomość prawa pracy. Dlatego niewielu z nich przystępuje do związków zawodowych, zazwyczaj zapisują się do nich w razie kłopotów lub gdy poszu-
615-MAKIETA 1 01-23.indd 10
kują pomocy. Z drugiej strony ci, którzy do związków przystępują, często mają zbyt wysokie oczekiwania względem organizacji. Największa brytyjska centrala związkowa to Kongres Związków Zawodowych (TUC). Liczy ponad 6,2 mln członków. Zaangażowanie pracowników w działalność związków zawodowych w Wielkiej Brytanii szacuje się na około 30 proc. W Polsce według różnych danych do związków zawodowych należy od 11 do 19 proc. pracowników. Próbując odpowiedzieć na pytanie, dlaczego uzwiązkowienie Polaków, zarówno na emigracji, jak i w kraju, jest tak niskie, eksperci wskazali na niewielkie zaangażowanie obywateli Polski w życie społeczne i publiczne oraz nieufność do organizacji. Tłumaczyli też, że dużą rolę odegrał eksponowany przez media negatywny wizerunek związkowców, ponadto wpłynęło na to upolitycznienie struktur związkowych z lat 90. XX wieku. W odniesieniu do emigracji padł także głos, że przynależność do związków – mimo ich wsparcia dla pracowni-
ków – to luksus, na który można pozwolić sobie dopiero po ustabilizowaniu sobie życia na emigracji. Stachowski mówił także o współpracy między polskimi a brytyjskimi związkami zawodowymi. – Dobrym przykładem była współpraca ze związkami sieci TESCO. Wymienialiśmy wiedzę, doświadczenia, pytaliśmy Anglików, jak pomóc ludziom się organizować – powiedział. W konsekwencji tej wymiany udało się powołać liczącą 3 tys. członków organizację związkową, która przyczyniła się do wynegocjowania porozumienia zakładowego pracowników z pracodawcą – przypomniał. Ekspert wskazał także, że Solidarność współdziała z brytyjską centralą związkową GMB w sprawie organizowania struktur związkowych w firmie Amazon, Polakom w Wielkiej Brytanii pomaga w kontaktowaniu się z przedstawicielami miejscowych związków. Owczarek podał, że TUC opracował i dystrybuuje poradnik o pracy w Wielkiej Brytanii w 13 językach, w tym po polsku, a także organizuje zajęcia z angielskiego dla obcokrajowców. «
23/12/2015 15:30:32
011
615-MAKIETA 1 01-23.indd 11
23/12/2015 15:30:33
012
WIADOMOŚCI Na Wyspach
Rząd na uchodźctwie w wersji online Ambasada RP w Wielkiej Brytanii uruchomiła serwis „Rzeczpospolita Londyńska” dokumentujący historię polskiego rządu na uchodźstwie, który w latach 1940-1990 miał swoją siedzibę w Londynie.
Serwis o polskim rządzie na uchodźctwie dostępny jest pod adresami www.rzeczpospolitalondynska.pl i www.republicinexile.pl
»
Serwis internetowy jest dostępny w języku polskim i angielskim pod adresami www.rzeczpospolitalondynska.pl i www.republicinexile.pl. Towarzyszy mu kampania w portalach społecznościowych Twitter i Facebook z użyciem hashtagu #RepublicInExile. 615-MAKIETA 1 01-23.indd 12
– Upamiętniając rząd na uchodźstwie, nadrabiamy to, czego nie zrobiono przez lata – mówi ambasador RP w Londynie Witold Sobków. Podkreśla, że projekt zakłada oddanie hołdu starszej polskiej emigracji wojennej, a także, poprzez użycie nowych technologii, przekazanie doświadczeń walki o niepodległość młodszym pokoleniom Polaków. Jak ocenia ambasador, wiedza i świadomość roli, jaką odegrał rząd na uchodźstwie, także w Polsce, jest wciąż stosunkowo mała. – Przez pięć długich dekad prezydent, rząd oraz związane z nimi elity polityczne, społeczne, kulturalne 23/12/2015 15:30:34
013 i naukowe zmuszone były działać poza granicami ojczyzny, walcząc o uznanie słuszności polskiej sprawy wśród rządów i społeczeństw zachodnich demokracji oraz organizując pomoc finansową i materialną dla Polaków w kraju i wszędzie, gdzie można było usłyszeć polską mowę. Najważniejszą jednak zasługą rządu na uchodźstwie jest ocalenie instytucjonalnej i symbolicznej ciągłości suwerennej władzy Rzeczypospolitej – podkreśla Sobków. Na stronie znajduje się między innymi pięcioodcinkowy serial dokumentalny zawierający rozmowy ze świadkami historii i prominentnymi działaczami rządu, a także rozmaite nagrania i zdjęcia archiwalne. Część z nich pochodzi ze zbiorów prywatnych i nie była wcześniej publikowana. – W jednym miejscu skupiliśmy wszystkie dostępne materiały, które stanowią wprowadzenie dla tych, którzy wcześniej nie zetknęli się z tym tematem – mówi specjalista ds. public relations ambasady RP w Londynie i autor projektu, Konrad Jagodziński. – Polska powojenna emigracja polityczna była skupiona na walce o polskość, budowaniu Polski poza Polską. Tym projektem opowiadamy historię ich walki o odzyskanie ojczyzny, ale też tłumaczymy, że obecność Polaków w Wielkiej Brytanii to nie jest kwestia tylko ostatnich kilkunastu lat, ale co najmniej 75 lat wspólnej historii i współistnienia. Chcemy pokazać, że Polacy nie wzięli się tutaj znikąd; z Brytyjczykami łączył ich etos wspólnej walki – wyjaśnia Jagodziński. – Bardzo liczymy na to, że ten serwis będzie wzbogacać się o nowe materiały, zdjęcia, nagrania. Mamy nadzieję nagrać w przyszłym roku kolejne rozmowy, a także wesprzeć dalszą digitalizację materiałów historycznych – dodaje, apelując o udostępnianie prywatnych archiwów, które mogłyby dotyczyć działań polskiego rządu w Wielkiej Brytanii. W ramach obchodów 25. rocznicy zakończenia działań rządu RP na uchodźstwie, sale reprezentacyjne londyńskiej ambasady RP zostały wcześniej nazwane imionami najważniejszych postaci polskiej emigracji – ostatniego prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, a także generałów Władysława Andersa i Władysława Sikorskiego. Przy głównym wejściu do placówki zawisły portrety sześciu polityków, którzy byli prezydentami RP w Londynie. – Te portrety będą stanowić znakomity pretekst, aby opowiedzieć o działaniach rządu odwiedzającym nas Brytyjczykom. O tym, dlaczego do Wielkiej Brytanii przyjechało wielu Polaków, jaki mieli wkład w społeczeństwo, dlaczego nie mogli wrócić do kraju i jak walczyli o niepodległość Polski – mówi ambasador Sobków. Rząd RP na uchodźstwie funkcjonował od jesieni 1939 roku – pierwotnie z siedzibą w Paryżu i Angers, a od czerwca 1940 roku w Londynie. Za oficjalną datę zakończenia jego działań uznaje się 22 grudnia 1990 roku, kiedy ostatni prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski przekazał na Zamku Królewskim w Warszawie insygnia władzy nowo wybranemu prezydentowi RP Lechowi Wałęsie.« 615-MAKIETA 1 01-23.indd 13
PROFESJONALNE
%,852 .6,ċ*2:( 3URZDG]LP\ SHĮQù REVĮXJČ Q Self-employed Q Firm Limited Q VAT Q /LVWD SĮDF &,6
'25$'=7:2
,0,*5$&<-1( 3URZDG]LP\ SHĮQù REVĮXJČ
Q UH]\GHQWXUD W\PF]DVRZD L VWDĮD Q RE\ZDWHOVWZR EU\W\MVNLH Q SDV]SRUW EU\W\MVNL Q SDV]SRUW EU\W\MVNL GOD G]LHFL XURG]RQ\FK Z 8.
7ĭ80$&=(1,$ 3URZDG]LP\ SHĮQù REVĮXJČ Q SU]\VLČJĮH Q HNVSUHVRZH Q VSHFMDOLVW\F]QH
Sara-Int Ltd Unit 6 King Street Cloisters, Clifton Walk, London, W6 0GY www.saraint.co.uk info@saraint.co.uk
0208 846 3606 Wszystkie usługi wykonujemy również KORESPONDENCYJNIE/ELEKTRONICZNIE Konkurencyjne ceny!
23/12/2015 15:30:34
014
WIADOMOŚCI Prasa na Wyspach
Pomysł na biznes pomysłem na życie
Przygotowała: Sylwia Milan Źródło: Daily Mail
»
Od zera do milionerki.
Sarah Pittendrigh (44 l.), założycielka Simply Bows & Chair Covers. Mężatka, syn William (16 l.). – Odniosła sukces w biznesie po tym jak... splajtowała. Wygrała z własnym rakiem, opiekując się umierającą teściową. W pewnym momencie bank chciał zabrać dom. Rozwiodła się z mężem. Gorzej być nie może? To prawda, może być tylko lepiej. W sierpniu 2008 roku była jeszcze menadżerem w Land Roverze i Jaguarze. Rzuciła pracę, otworzyła agencję even615-MAKIETA 1 01-23.indd 14
tową. Zbankrutowała, gdy rozpoczęła się recesja gospodarcza. Szybko okazało się, że może stracić też dom. Samotna matka (rozwiedziona w 2002) wiedziała, że nie może do tego dopuścić. Chciała ponownie założyć własną działalność, ale nie miała pomysłu w jakiej branży. Wszystko stało się jasne podczas przygotowań do wesela brata, desperacko szukającego nakryć na stoły i krzesła do przyjęcia weselnego. Kiedy nie mógł nigdzie ich znaleźć, Sarah zrozumiała, że to jest to. Nie miała pieniędzy na rozpoczęcie działalności. Po plajcie swojej firmy, nie mogła nawet założyć konta w banku. A jednak... przekonała Business Link, agencję rządową, do przyznania kwoty 9 tys. funtów na rozpoczęcie. Reszta
przyszła od rodziców. W styczniu w 2009 roku ruszyła. Zaczęła odwiedzać hotele, restauracje i sale weselne z własną ofertą. By nabrać pewności siebie zabierała mamę. „Byłam bardzo zdeterminowana, odprowadzałam dziecko do szkoły, potem rzucałam się w wir pracy, znów odbierałam je ze szkoły i kiedy szedło spać, siadałam do laptopa” – mówi Sarah. Wkrótce posypały się zamówienia. W pierwszym roku firma Sary obsłużyła 88 wesel zarabiając 79 tys. funtów. Biznes zaczął się szybko rozwijać i w 2010 rozpoczęła wdrażanie franczyzy. Dziś działa 11 franczyzobiorców i prognozowany dochód na ten rok to 100 tys. funtów. 23/12/2015 15:30:35
015 W 2009 roku u teścia wykryto raka płuc. Zmarł w wieku 73 lat. Dziewięć miesięcy później teściowa zachorowała na raka pęcherza. Sarah zostawiła wszystko, by się nią zajmować razem... z byłym mężem. W kwietniu w 2011 roku teściowa zmarła. Byli małżonkowie wybrali się na wspólne wakacje. Po powrocie wiedzieli już, że muszą pobrać się ponownie. Ślub w 2012, a w styczniu 2014 diagnoza czerniaka w znamieniu na twarzy. Rok później drugi złośliwy czerniak usunięty z klatki piersiowej. Sarah udało się szczęśliwie pokonać oba czerniaki, jednak wie, że w każdej chwili może pojawić się kolejny. Na szczęście nie walczy sama. Na szczęście ma za co.
Nova Smith (43 l.),
założycielka Direct E-Trading, firmy sprzedającej tanie laptopy. Mieszka w Leeds z mężem Jeremy’m (44 l.), który jest trenerem fitness, i trójką dzieci. – Problemy zaczęły się, gdy poleciała na wakacje na Cypr w 25 tygodniu ciąży. Dzień później musiała wracać do Wielkiej Brytanii ze względu na przedwczesny poród. Bliźniaki były skazane na długi pobyt w szpitalu. Pomysł na swój biznes przyszedł właśnie tam, kiedy godzinami rozmawiała poprzez skypa ze swoją rodziną. Wtedy pomyślała, że warto kupić tani tablet dla córeczki, by mogła z nią rozmawiać. Znalazła w internecie importowany za 50 funtów. Z Chin. Znalazła fabrykę w Chinach, która obiecała jej przysyłać tanie tablety. Nova pożyczyła 3 tys. funtów od teściowej. Jednak towar nigdy nie przypłynął. Była załamana, ale nie na tyle, by nie znaleźć innej bardziej znanej firmy, która sprzedała jej 50 tabletów po 25 funtów.W styczniu 2011 roku wystawiła je na gumtree po 40 funtów za każdy. Sprzedały się jak ciepłe bułeczki. Biznes szybko się rozwinął i dziś Nova zatrudnia sześć osób, sprzedając 5 tys. tabletów miesięcznie. Od każdego sprzedanego egzemplarza, przekazuje cząstkę fundacji Bliss, opiekującej się chorymi dziećmi.
Lynda Harding (51 l.)
założyła Sweetdreamers. Mieszka w Waterlooville w Hampshire. Ma 6 dzieci w wieku 13-26 lat. – Pożyczyła 50 tys. funtów z banku na własny biznes. Zaadoptowała stodołę obok domu rodziców. Otworzyła Woodside Nursery School w październiku 1990. Dzisiaj pielęgniarki opiekują się 90 dzieci. Zatrudnionych jest 25 osób personelu. Z czasem zaczęła produkcję zabawek dla dzieci. Kiedy synek nie mógł zasnąć, zastanawiała się nad sposobami usypiania maluszka. Wtedy opracowała owieczkę Ewan, która dźwiękami „tuli” dzieciaczki do snu. Produkcja rozpoczęła się w 2009 roku. Firma Lyndy do dziś sprzedała około 250 tysięcy. „Moje własne dzieci stały się inspiracją dla moich biznesów’’ – mówi dziś Lynda i trudno jej nie przyznać racji. Jest w separacji z mężem. Nie martwi się o finansową przyszłość ani swoją, ani dzieci. « 615-MAKIETA 1 01-23.indd 15
23/12/2015 15:30:36
016
WIADOMOŚCI Na Wyspach
Obcięcie zasiłków nie powstrzyma napływu imigrantów
»
Zmniejszenie liczby i rozmiaru wypłacanych świadczeń socjalnych nie powstrzyma imigrantów przed przybywaniem na Wyspy – stwierdził sir Stephen Nickell z brytyjskiego Biura Odpowiedzialności Budżetowej (OBR). Skrytykował on tym samym dążenia Davida Camerona do odcięcia nowych imigrantów od systemu benefitów. Premier Wielkiej Brytanii wywiera naciski na władze Unii Europejskiej, by umożliwiły mu drastyczne ograniczenie dla imigrantów brytyjskich benefitów. David Cameron domaga się pozwolenia na odcięcie od świadczeń nowo przybywających na Wyspy imigrantów z biedniejszych krajów UE, takich jak Polska.
Jego zdaniem wprowadzenie takich restrykcji na cztery lata pozwoli na ukrócenie „turystyki zasiłkowej” i zmniejszenie liczby imigrantów napływających do UK. Jednak według Stephena Nickella, ekonomisty i eksperta Biura Odpowiedzialności Budżetowej – instytucji doradczej brytyjskiego rządu – takie posunięcie dałoby znikome efekty. – Jest mało prawdopodobne, by zmiany w systemie zasiłków socjalnych miały duży wpływ na potoki migracyjne. Badania potwierdzają, że tego typu procesy demograficzne kształtowane są przez całą gamę czynników, między innymi możliwość znalezienia
atrakcyjnego zatrudnienia oraz różnice płac – twierdzi sir Nickell. Ostateczne rozstrzygnięcie w sprawie ograniczenia zasiłków zależy od stanowiska Unii Europejskiej. Dwa tygodnie temu przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk powiedział, że liderzy krajów członkowskich UE muszą „usłyszeć więcej szczegółów” na temat zasiłkowych planów Camerona, by dojść w tej kwestii do porozumienia. Tusk ocenił, że zezwolenie na ograniczenie świadczeń socjalnych przez UK to najbardziej newralgiczna kwestia w renegocjacjach brytyjskiego członkostwa w Unii Europejskiej. «
Chcą odciążyć więzienia
»
Coraz więcej wiadomo o rządowym planie zmian w więziennictwie, który ma pozwolić złapać oddech przepełnionym brytyjskim zakładom karnym. Jednym z pomysłów jest to, by obcokrajowcy, którzy siedzą w więzieniach, mogli wyjść na wolność nawet dziewięć miesięcy wcześniej, jeżeli zgodzą się wrócić do domu. Inne pomysły to między innymi wypuszczanie więźniów w dzień, by mogli pracować i monitorowanie ich
615-MAKIETA 1 01-23.indd 16
pozycji z pomocą nadajników GPS. Nowa technologia ma też umożliwić wprowadzenie zupełnie nowego rodzaju wyroku, który będzie polegał na tym, że od poniedziałku do piątku skazany będzie na wolności i tylko na weekendy będzie się meldował w więzieniu. Planuje się skrócenie wyroków tysiącom imigrantów, którzy odbywają kary na Wyspach. Rząd chce wypuszczać ich dziewięć miesięcy przed terminem, ale tylko pod warunkiem, że wyjadą z kraju.
– Chcemy deportować zagranicznych przestępców tak szybko, jak to tylko możliwe. Chcemy też zapewnić, że wyroki dla kryminalistów brytyjskich pozwolą utrzymać bezpieczeństwo naszych obywateli – komentuje zmiany w więziennictwie minister sprawiedliwości. Działania są spowodowane tym, że ostatnie raporty dotyczące stanu więziennictwa wskazują, że jest z nim najgorzej od co najmniej dekady. «
23/12/2015 15:30:37
017
615-MAKIETA 1 01-23.indd 17
23/12/2015 15:30:38
018
WIADOMOŚCI Na Wyspach
Nadchodzi kryzys służby zdrowia
»
Liczba pracowników pogotowia rezygnujących z zatrudnienia podwoiła się w ciągu ostatnich pięciu lat. Może być jeszcze gorzej, bo związki zawodowe postawiły rządowi ultimatum: podwyżki albo strajk. Jeśli gabinet Davida Camerona nie przychyli się do żądań, służby ratunkowe jeszcze bardziej się przerzedzą. Służbę zdrowia czeka poważny kryzys – przestrzegają eksperci. Liczba pracowników pogotowia opuszczających szeregi NHS rośnie w zawrotnym tempie. Rezygnację rozważają tysiące kolejnych ratowników. Wszystko z powodu złych warunków pracy, między innymi niskich wynagrodzeń i nadmiaru obowiązków. Związki zawodowe Unison, Unite i GMB zaapelowały do rządu o „rewizję” stawek płaconych pracownikom
pogotowia. W przeciwnym razie grożą one strajkiem o potencjalnie „katastrofalnych” następstwach. Faktycznie, w związku ze wzmożoną aktywnością pogotowia ratunkowego podczas sezonu zimowego, zaprzestanie pracy przez znaczną część personelu medycznego mogłoby mieć bardzo poważne skutki. Jak wynika z danych udostępnionych przez służbę zdrowia, w ciągu dwunastu miesięcy na przełomie lat 2010 i 2011 z pracy w pogotowiu zrezygnowało 845 ratowników. W latach 2014–2015 liczba ta wzrosła niemal dwukrotnie i wyniosła 1545. – Ratownicy są coraz bardziej obciążeni pracą. Wymaga się od nich coraz więcej, rośnie też liczba interwencji ratowniczych. Niestety ani ich umiejętności, ani wzrost nakładu ich pracy nie
są doceniane przez pracodawców ani rząd – mówi Christina McAnea, odpowiadająca za sektor zdrowotny w związku Unison. W sondażu, w którym wzięło udział 3,2 tys. ratowników z Anglii i Walii, 25 proc. ankietowanych zadeklarowało, że rozważa rezygnację z pracy. Z kolei 94 proc. twierdzi, że ich wynagrodzenie jest za niskie w stosunku do zakresu ich obowiązków. Związki zawodowe reprezentujące ponad 20 tys. pracowników karetek pogotowia przekonują, że płaca nieadekwatna do wymagań pracodawców i złe warunki zatrudnienia są główną przyczyną niskiego morale ratowników. Stawki ratowników zaczynają się od 21 692 funtów rocznie. Po siedmiu latach pracy ratownicy zaczynają zarabiać 28 180 funtów rocznie. «
Najpopularniejsze na małym ekranie
615-MAKIETA 1 01-23.indd 18
Fot. Anthony Harvey/Getty Images
»
Do The Great British Bake Off należy rekord oglądalności programu telewizyjnego w mijającym roku. Odcinek, w którym Nadiya Hussain piekła swój własny tort weselny oglądało 15 milionów widzów. Rok 2015 w telewizji zdecydowanie należy do BBC. Państwowy nadawca ma aż 6 pozycji, wśród 10 najchętniej oglądanych programów. Do stacji należy również najwyżej notowany debiut. Doctor Foster to nowość, która była strzałem w dziesiątkę. ITV, przekonuje, że również jest zadowolona z wyników oglądalności. Rzecznik stacji podkreślił, że to do nich należy palma pierwszeństwa jeżeli chodzi o najlepiej oceniane dramaty („Downtown Abbey” i „Broadchurch”), a także najchętniej oglądane wydarzenie sportowe, czyli mecz Anglii z Walią podczas finałów Mistrzostw Świata w Rugby.
Prezenterzy najpopularniejszego programu, Paul Hollywood i Mary Berry
Największym przegranym tegorocznego rankingu są twórcy The X Factor. W tym roku show emitowany przez ITV nie znalazł się w pierwszej czterdziestce. Ranking powstał na podstawie danych oglądalności danego programu,
uwzględniając pierwszą emisję programu oraz powtórki, które zostały wyemitowane w ciągu tygodnia od pierwszej audycji. « Top 10 programów telewizyjnych w UK w 2015 roku (nazwa / stacja / ilość widzów programu lub odcinka)
1. The Great British Bake Off / BBC1 / 15,05 mln 2. Britain's Got Talent / ITV / 12,75 mln 3. Strictly Come Dancing / BBC1 / 11,7 mln 4. EastEnders / BBC1 / 11,5 mln 5. I’m a Celebrity Get Me Out of Here / ITV / 11,3 mln 6. Downton Abbey / ITV / 10,89 mln 7. Broadchurch / ITV / 10,86 mln 8. Call the Midwife / BBC1 / 10,7 mln 9. The Voice / BBC1 / 10,09 mln 10. Doctor Foster / BBC1 / 10 mln
23/12/2015 15:30:39
019
615-MAKIETA 1 01-23.indd 19
23/12/2015 15:30:41
020
WIADOMOŚCI gospodarka
Po roamingu czas na paczki
»
Wysłanie przesyłki za granicę w ramach UE może być nawet pięciokrotnie droższe niż taka sama usługa wewnątrz państwa członkowskiego. Komisja Europejska chce z tym skończyć, podobnie jak wcześniej z wysokimi opłatami roamingowymi. Propozycja przepisów ma się pojawić wiosną. W zeszły wtorek Komisja Europejska opublikowała studium ws. transgranicznych przesyłek, a także raport z konsultacji publicznych w tej sprawie. Wynika z nich, że wysokie ceny paczek przesyłanych za granicę powstrzymują konsumentów przed składaniem zamówień online w innym kraju niż obecnie mieszkają. A to oznacza, że rosnący od lat potencjał rynku zakupów internetowych nie jest wykorzystywany jak należy. W tej chwili 44 proc. konsumentów robi zakupy online we własnym kraju, ale tylko 15 proc. zamówień przez sieć dokonywanych jest w innym państwie członkowskim. Według wyliczeń ekspertów Komisji gdyby klientów w UE nie powstrzymy-
wały ceny przesyłek i mogli bez barier wybierać z towarów i usług oferowanych przez sklepy internetowe od Lizbony po Tallin, mogliby zaoszczędzić rocznie ponad 11 mld euro. – Naszym celem jest, by transgraniczny transport paczek odbywał się płynnie i był bardziej przystępny zarówno dla osób indywidualnych, jak i małych i średnich przedsiębiorstw – podkreśliła w oświadczeniu unijna komisarz ds. rynku wewnętrznego Elżbieta Bieńkowska. W przypadku paczek, inaczej niż to było z roamingiem telefonicznym, KE nie ma jednak zamiaru nakładać odgórnych ograniczeń, które ustalałby, ile maksymalnie może kosztować jakaś przesyłka. Pomóc ma zwiększenie przejrzystości oraz konkurencji. Z analiz Komisji wynika bowiem, że polityka cenowa firm działających w tym sektorze nie ma uzasadnienia w kosztach. Przykład? Przesłanie dwukilogramowej paczki na terenie Austrii kosztuje 4,44 euro. Taka sama przesyłka wysłana do
sąsiednich Włoch kosztuje już 14,9 euro. Wiadomo jednak, że dłuższa trasa czy stopień skomplikowania operacji logistycznej może wpływać na wysokość ceny. Tyle że przesłanie paczki z Włoch do Austrii kosztuje już nie 14, ale 25 euro. To pięć razy więcej niż przesyłka wewnętrzna w Austrii. „Wbrew temu, co ludzie mogą myśleć, wyższe ceny mają niewiele wspólnego z kosztem doręczenia przesyłek w kraju docelowym, tak samo jak nie ma związku między rzeczywistym kosztem dostawy i jej ceną” – podkreślono w opracowaniu zamieszczonym na stronach KE. Innymi słowy firmy arbitralnie ustalają sobie wysokie ceny transgranicznych przesyłek w oderwaniu od tego, jakie rzeczywiście ponoszą koszty. Obniżenie cen przesyłek pomiędzy różnymi krajami zostało wskazane w konsultacjach publicznych jako główna zmiana mogąca się przyczynić to tego, by firmy i konsumenci w UE więcej kupowali online. Dlatego KE chce na wiosnę 2016 przedstawić projekt przepisów, które poprawią nadzór regulacyjny, tak by wspierać równe warunki konkurencji dla działających na tym rynku firm. Na celowniku znajdzie się też przejrzystość dotycząca cen, zwłaszcza małych przesyłek. Szczegóły na razie nie są ujawniane, bo prace nad konkretnymi przepisami się toczą. Nowe regulacje będą częścią unijnej strategii mającej na celu usprawnienie rynku wewnętrznego. Nad jej wdrożeniem wraz innymi komisarzami UE pracuje Elżbieta Bieńkowska. «
Bilet studencki w jedną stronę
»
Za granicą jest już 48 tys. polskich studentów – wynika z danych OECD. Sprawę opisał „Dziennik Gazeta Prawna”. Najwięcej wybiera Wielką Brytanię, gdzie wg danych UNESCO wyjechało ponad 6,2 tys. młodych Polaków. Drugim krajem pod względem emigracji studenckiej jest Francja – studiuje tam 2,6 615-MAKIETA 1 01-23.indd 20
tys. Polaków, a trzecim USA, gdzie uczy się 1,8 tys. studentów z Polski. Wyjechałoby ich więcej, ale barierą mogą być koszty. Jak podaje Aegon, np. w USA studia na Massachusett Institute of Technology rocznie kosztują 850 tys. zł (samo czesne to 42 tys. dolarów za rok), na Oxfordzie czy Cambridge w Wielkiej Bry-
tanii trzeba się liczyć z kosztem 450 tys. zł, a na paryskiej Sorbonie – 245 tys. zł. Rzecz w tym, że sześciu na dziewięciu polskich studentów, którzy wyjechali do Wielkiej Brytanii chce tam zostać po zakończeniu nauki. Jedni na kilka lat, inni na zawsze. Ucierpi na tym nasza gospodarka. « 23/12/2015 15:30:42
615-MAKIETA 1 01-23.indd 21
23/12/2015 15:30:44
022
WIADOMOŚCI gospodarka
Mało realny podatek od transakcji finansowych W UE jak na razie nie udało się wprowadzić podatku od transakcji finansowych, a grupa państw, która miała nawiązać wzmocnioną współpracę w tej sprawie stopniała. Polska – mimo nadziei ze strony KE – też nie zamierza iść w tym kierunku. Z Brukseli Krzysztof Strzępka, PAP
»
Podatek od transakcji finansowych (FTT) określa się mianem „podatku Tobina” (od nazwiska noblisty Jamesa Tobina, który proponował „karanie” krótkoterminowych transakcji na rynku kasowym). W krajach anglosaskich nazywa się go także „podatkiem Robin Hooda” (od imienia bohatera angielskich legend średniowiecznych – banity, który łupił bogatych i dawał biednym), gdyż dotyczy tylko zamożnych, których stać na inwestycje w sektorze finansowym. W 2011 r. Komisja Europejska proponowała podatek FTT w całej Unii, ale wobec braku porozumienia wszystkich krajów, nad jego wprowadzeniem zaczęło dyskutować 11 krajów unijnych, w tym cztery największe gospodarki strefy euro (Francja, Niemcy, Włochy i Hiszpania). Ostatnio zrezygnowała z tego Estonia (uznając, że jest to dla niej nieopłacalne), wobec czego grupa liczy już tylko 10 państw. Jeśli wykruszą się jeszcze dwa kolejne, to wzmocnionej współpracy nie będzie (potrzeba do tego co najmniej 9 krajów). Do kompromisu w tej sprawie było ponoć blisko. Komisarz UE ds. gospodarczych i finansowych Pierre Moscovici mówił przy okazji spotkania unijnych ministrów, że jest podstawa do porozumienia. Po spotkaniu ministrowie finansów z krajów, które chcą wzmocnionej współpracy, przedstawili propozycję swoim kolegom z innych państw UE, z której wynikało, jak mają być 615-MAKIETA 1 01-23.indd 22
opodatkowane akcje i instrumenty pochodne. Według medialnych przecieków chcieli, by wszystkie transakcje akcjami, włączając w to handel w ciągu dnia (intraday trade), były opodatkowane. Z kolei jeśli chodzi o instrumenty pochodne, to ich opodatkowanie miało być oparte na „jak najszerszej bazie”, ale bez wpływu na obligacje emitowane przez państwa członkowskie. Aby grupa państw mogła zawiązać wzmocnioną współpracę, potrzebna jest zgoda Rady UE (czyli państw unijnych, nie tylko tych, które decydują się na współpracę). Jeszcze trzy tygodnie temu KE miała nadzieję, że Polska pod nowymi rządami również może być zainteresowana wprowadzeniem FTT. Moscovici mówił, że w razie porozumienia, nasz kraj będzie mógł dołączyć do wzmocnionej współpracy. Nadzieje te rozwiał jednak minister finansów Paweł Szałamacha, który oświadczył we wtorek w Brukseli, że w przypadku Polski „FTT nie jest na stole”. Zdaniem znanego analityka brukselskiego renomowanego think tanku Bruegel, Nicolasa Verona, skuteczność takiego podatku jest zależna od jego konstrukcji. – Jest wiele różnych możliwości, jeśli chodzi o wprowadzenie podatku od transakcji finansowych. Wiele państw członkowskich go wprowadziło od transakcji czy kapitału. Tak jest w Wielkiej Brytanii – mówi Veron. Jego zdaniem wpływ takiego podatku na rynki finansowe zależy od rodzaju podatku, jaki jest wprowa-
dzony. Przeciwnicy FTT przekonują, że podatek powoduje ucieczkę kapitału na inne rynki finansowe. – Nie ma czegoś takiego jak standardowy podatek od transakcji finansowych. W Wielkiej Brytanii od lat funkcjonuje tzw. stapm duty, a kraj ten ma najbardziej dynamiczny pod pewnymi względami rynek finansowy w całej UE – wskazał ekspert. Brytyjskie rozwiązania przewidują, że podatek wynosi 0,5 proc. ale tylko gdy papiery wartościowe wydaje podmiot zarejestrowany w Wielkiej Brytanii, a transakcja prowadzi do zmiany tytułu własności. PiS zamiast FTT, który był rozważany w kampanii wyborczej, chce wprowadzić tzw. podatek bankowy (podatek od aktywów banków). Projekt w tej sprawie trafił w ubiegłym tygodniu do Sejmu. Zdaniem ekonomisty, europosła PO, prof. Dariusza Rosatiego taki podatek wpłynie na ograniczenie skali kredytów udzielanych przez banki. – To my wszyscy zapłacimy ten podatek, a nie banki. Poza tym, jeśli opodatkowuje się aktywa finansowe, czyli w tym przypadku kredyty, to tych kredytów będzie po prostu mniej – ocenił Rosati. Jak zaznaczył, w innych krajach UE opodatkowuje się usługi finansowe, ale to coś zupełnie innego niż opodatkowywanie aktywów finansowych. Autorzy projektu PiS, który został opublikowany kilka tygodni temu, podkreślali w uzasadnieniu, że podatek od aktywów banków nie powinien grozić podwyżką oprocentowania kredytów w Polsce; przeciwdziałać temu będą między innymi konkurencja na rynku oraz aktywne działania UOKiK. « 23/12/2015 15:30:46
023
615-MAKIETA 1 01-23.indd 23
23/12/2015 15:30:48
024
TEMAT NUMERU Społeczeństwo
2016 Wielka Brytania Europa Świat
615-MAKIETA 2 24-41.indd 24
23/12/2015 15:35:48
025 Przed Wielką Brytanią nowy rok i nowe punkty zwrotne w historii tego kraju. Brytyjczycy będą renegocjować swój udział w Unii Europejskiej. Państwo islamskie stanie się jednym z najważniejszych celów dla brytyjskich sił bezpieczeństwa. Zacieśnią się związki z USA zarówno gospodarcze jak i zbrojne. UK i USA mogą stworzyć tandem, który z powodzeniem będzie mógł konkurować z Indiami i Chinami. To wszystko bez wątpienia położy się cieniem na całą Europę i Świat.
Piotr Dobroniak
»
Tak jak w Polsce na początku lat osiemdziesiątych zastanawiano się: „wejdą – nie wejdą”, tak w 2016 najgorętszym pytaniem będzie: „wyjdą – nie wyjdą”. Unia Europejska będzie musiała się nieźle napracować, żeby UK zostało w unii. Innym ważnym punktem polityki rządu będzie jego reakcja na aktywność państwa islamskiego. Ale to nie wszystko. Pozostaje jeszcze poziom bezrobocia, wysokość zasiłków, stosunki międzynarodowe, państwowa służba zdrowia i stan gospodarki. Przecież Wielka Brytania skłania się bardziej w stronę Stanów Zjednoczonych niż Unii Europejskiej. To właśnie policjanci z USA będą mieli swoje posterunki na lotniskach w Manchesterze i na Heathrow. Będą to posterunki uzbrojone i to budzi największe kontrowersje. W dobie propagandy antyimigracyjnej, rządowi będzie łatwiej wdro-
615-MAKIETA 2 24-41.indd 25
żyć politykę cięć w budżecie dotyczącą pomocy finansowej państwa. Najłatwiej zabrać tym, którzy nie mają wpływu na wynik wyborczy. Jednocześnie pozostaje nierozwiązany problem uchodźców, który nie tyle maleje, co cały czas narasta. Obecnie uchodźcy są mocno roszczeniowi i brak reakcji na te roszczenia, może rozsadzić porządek społeczny niejednego państwa. Nad tymi zagadnieniami zastawiają się badacze z brytyjskiej Gospodarczej i Społecznej Rady Badawczej (Economic & Social Research Council). Ale oprócz społecznych aspektów w nadchodzącym nowym roku duży wpływ na wydarzenia i na życie ludzi na całym świecie będzie miała technologia, nauka, szeroko pojęty „lifestyle” oraz… sztuka. Przy czym redaktorzy magazynu Wired lojalnie ostrzegają, że to, co opisują w swoim periodyku, to przewidywania nie tylko na rok 2016. One wychodzą poza 2016…
Brexit Według Nicka Stevensa, wydawcy „Britain in 2016” jest wiele czynników, które mogą zaważyć na decyzji Brytyjczyków w zbliżającym się referendum nad wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Referendum zostało przesunięte na rok 2017 jednak to wydarzenia w zbliżającym się roku 2016 będą miały największy wpływ na decyzję mieszkańców Wysp Brytyjskich. Nie jest tak, że wszyscy Brytyjczycy chcą wyjścia z UE. Niektórym bycie w strukturach Zjednoczonej Europy po prostu się opłaca, chociaż oczywiście sceptyków nie brakuje. Cameron może jeszcze kilkukrotnie zmienić termin referendum. Na razie na pewno będzie próbował grać kartą niezadowolenia społecznego podczas próby renegocjacji umowy akcesyjnej z UE. Bardzo prawdopodobne jest – wskazuje prof. Anand Menon, koordynator badaczy w ESRC, »
23/12/2015 15:35:49
026
TEMAT NUMERU Społeczeństwo
zajmujący się miejscem UK w zmieniającej się Europie, że Cameron będzie chciał zachować niezależność taką, jaką cieszy się Norwegia albo Szwajcaria w Unii Europejskiej. Z jednej strony korzystać z niektórych dobrodziejstw, jako kraju stowarzyszonego z UE, jednak zachowując niezależność głównie w sprawach gospodarczych. To może okazać się trudne, choćby z punktu umów ze Światową Organizacją Handlu, która ma umowę z UE, a nie z poszczególnymi krajami.
narodowy obu stron o 0,5%, jednak przeciwnicy wskazują na utratę kilkuset miejsc pracy w UE. Chociaż akurat w UK z pracą wcale nie jest tak źle.
Kto jest najszczęśliwszy w UK, według mieszkańców danego regionu Najbardziej przyjaznych sąsiadów znajdziemy w Llandrindod Wells, Inverness i Darlington.
Zatrudnienie
W Wielkiej Brytanii zanotowano generalny wzrost zatrudnienia, jednak w wielu branżach spadek jest zatrważający. W 1992 roku, według danych firmy Deloitte, na Wyspach pracowało 24 746 881 ludzi. W 2014 roku ta liczba wynosiła już 30 537 415 ludzi. Procentowo wzrost wynosił 23%. Specjaliści przewidują, że tendencja ta będzie cały czas wzrastać. W starzejącym się społeczeństwie brytyjskim, coraz więcej zatrudnienia znajdują ludzie pracujący w opiece medycznej oraz w domach spokojnej starości – patrz ramka. W te branże też najwięcej inwestuje rząd, oferując między innymi specjalne kursy i korzystne kredyty „studenckie” dla ludzi powyżej 24 roku życia (24+ credit). Wraz ze wzrostem zatrudnienia rosną płace. Praktycznie proporcjonalnie do wzrostów zatrudnienia w poszczególnych branżach. I tutaj znowu – finanse stoją najsłabiej, a płace wzrastają w opiece i służbie zdrowia.
Stosunki międzynarodowe
Renegocjacje Wielkiej Brytanii z UE, to tylko wycinek tego, z czym musi się zmierzyć brytyjski rząd w nowym roku. Niemałym wyzwaniem jest konflikt świata zachodniego z państwem islamskim. Wielka Brytania uczestniczy w tym w sumie religijnym konflikcie od 2003 roku, jednak nigdy nie była tak blisko wojny na swoim własnym terytorium. Smak porażki poznała już Francja. Teraz Cameron nie może dopuścić do podobnej sytuacji w UK. Inną ważną dla gospodarki europejskiej i brytyjskiej jest umowa TTIP (Transatlantic Trade and Investment Partnership – Transatlantyckie Partnerstwo w dziedzinie Handlu i Inwestycji). Jest to porozumienie pomiędzy Stanami a Unią Europejską, negocjowane od 2013 roku. Właśnie Wielka Brytania jest największym lobbystą w UE tej umowy. Zwolennicy mówią, że za sprawą TTIP zwiększy się produkt
Najlepszy serwis komunalny znajdziemy w Harrogate, Kingston upon Thames oraz w Llandrindod Wells. Społeczność lokalna, która najbardziej się lubi żyje w Westminster, Reading oraz w Torquay, w Kornwalii.
Najbardziej zadowoleni ludzie (biorąc pod uwagę wszystkie czynniki egzystencji) żyją w: 1. Harrogate 2. Shrewsbury 3. Ipswich 4. York 5. Chester 6. Inverness 7. Llandrindod Wells 8. Hemel Hampstead 9. Watford 10. Blackpool
Żywność
W 2012 roku Brytyjczycy wyrzucili 4,2 mln. ton żywności. 48 proc. była przeterminowana. 32 proc. była zniszczona podczas procesu przygotowania do spożycia, czyli przypalona albo nie zjedzona pomimo dobrego przygotowania.
Najbardziej niezadowoleni ludzie w Wielkiej Brytanii żyją w londyńskiej dzielnicy Barking and Dagenham – miejsce 130.
Wzrost zatrudnienia W okresie 1992-2014 Służba zdrowia i opieka nad pacjentami 1992 29 743
2014 300 201
Edukacja 1992 72 320
909%
2014 491 669
Konsultanci i analitycy 1992 40 458
580%
2014 188 081
Opieka społeczna 1992 296 029
365%
2014 792 003
Rozrywka 1992 47 764
168%
2014 122 229
156%
Spadek zatrudnienia W okresie 1992-2014 Kadra zarządzająca w finansach 1992 205 857
2014 88 877
57%*
Pracownicy sklepów obuwniczych i szewcy 1992 40 715
2014 7 528
82%
Maszynistki 1992 123 048
2014 52 580
57%
Rolnictwo 1992 137 817
2014 68 164
50%
Fabryki i zakłady metalurgiczne 1992 89 713
2014 49 861
44% * korekta redakcji
615-MAKIETA 2 24-41.indd 26
23/12/2015 15:35:49
027 Nie jest tak, że wszyscy Brytyjczycy chcą wyjścia z UE. Niektórym bycie w strukturach Zjednoczonej Europy po prostu się opłaca, chociaż oczywiście sceptyków nie brakuje.
Ile jedzenia wyrzucamy w ciągu roku? Świeże warzywa – 500 000 ton produktów przeterminowanych Świeże owoce – 300 000 ton produktów przeterminowanych Napoje – 400 000 ton produktów, których przygotowaliśmy za dużo Mięso i ryby – 100 000 ton produktów, których przygotowaliśmy za dużo Pieczywo – 300 000 ton produktów przeterminowanych Ciasta i desery – 90 000 ton produktów przeterminowanych Jaja i artykuły mleczne – 250 000 ton produktów przeterminowanych
615-MAKIETA 2 24-41.indd 27
2 mln ton stanowiły świeże warzywa i owoce oraz wszelkiego rodzaju wypieki w tym chleb. Wzrost wyrzucanego jedzenia w porównaniu do roku 2011 wyniósł aż 29 proc. Niestety szacunki badaczy na kolejne lata dalej są złe. Cały czas marnujemy setki tysięcy ton żywności głównie przez nasze „widzimisię” i złą organizacje zakupów.
Zdrowie
W medycynie same nowości. Znane triki z filmu Gwiezdne Wojny, gdzie Luke Skywalker dostał swoją bioniczną rękę w miejsce utraconej w walce z Darthem Vaderem, stają się powoli faktem. Widok weteranów wojen ze sztucznymi kończynami już dawno nikogo nie dziwi, teraz czas na sztucznie wychodowane tkanki gotowe do przeszczepu i nieśmiertelność gotowa. Po co pigułki i tajemnicze eliksiry. Oby tylko mózg jeszcze się nie starzał. Żart? Nie bardzo. Sztuczne ramie zostało podobno
skończone już w październiku 2015 roku. Być może już w tym roku zobaczymy za sprawą Open Bionic z Bristolu jak ramię sprawuje się w rzeczywistości.
Technologie
Google i Apple mylą się – tak piszą redaktorzy z Wired, amerykańskiego miesięcznika piszącego o technologii w kontekście kultury, polityki i ekonomii. Chodzi im o ubrania przyszłości, które będą potrafiły monitorować nasze podstawowe czynności życiowe i aktywność fizyczną. Imran Amed wskazuje, że taka technologia będzie znaczyła dużo więcej niż używane do tej pory opaski typu fitbit. Nie mówiąc już o słuchawkach krępujących ruchy podczas joggingu. Przecież muzyki będzie można posłuchać przez koszulkę. Jeśli mówimy o ograniczeniach, to możemy powoli się żegnać z urządzeniami, które będą miały fizyczne porty i gniazda. Przesył danych będzie już tylko » 23/12/2015 15:35:53
028
TEMAT NUMERU Społeczeństwo
Poziom satysfakcji w Europie według kategorii społecznych kraje najlepsze i najgorsze w odniesieniu do UK Życie ogółem
Finanse
Mieszkania
Praca
Dania/Finlandia/Szwecja
Dania i Szwecja
Finlandia
Dania i Finlandia
80%
76%
84%
81%
Bułgaria
Bułgaria
Bułgaria
Bułgaria
48%
60%
60%
60%
UK
UK
UK
UK
73%
71%
79%
71%
Zaufanie Bezpieczeństwo do wymiaru sprawiedliwości
Poziom zdrowia
Związki
Irlandia
Irlandia
Malta
Dania
82%
86%
66%
75%
Litwa
Bułgaria
Litwa
Słowenia
45%
57%
10%
27%
UK
UK
UK
UK
74%
83%
38%
55%
615-MAKIETA 2 24-41.indd 28
23/12/2015 15:35:54
029 bezprzewodowy. Spowoduje to zmniejszanie urządzeń. Teraz czekamy na baterie wytrzymujące miesiąc bez ładowania.
Media
Rok 2016 nie będzie i tutaj wyjątkiem. Postęp technologiczny sprawia, że media stają się naprawdę społeczne. Badacze z ESRC stawiają na Twittera. To właśnie to medium ma przejąć i już przejmuje główny strumień informacji w internecie. Media mainstreamowe w Wielkiej Brytanii mają specjalne działy albo specjalnie zatrudnionych ludzi w działach redakcyjnych, którzy filtrują informacje z Twittera i je wyszukują. Zdjęcia i filmy robione przez użytkowników Twittera są często wykorzystywane w głównych wydaniach dzienników telewizyjnych i gazetach. Komentarze często – obok Facebooka – wykorzystuje się do uzupełnienia tekstów na portalach informacyjnych. Internet zaczyna służyć za główne medium dla ludzi z angielska zwanych „Whistleblowers” – dokładnie: dmuchający w gwizdek. Są to ludzie nagłaśniający jakieś ważne z punktu społecznego sprawy, głównie demaskując korupcje, nieprawidłowości w instytucjach lub organizacjach, w których pracują. W niektórych krajach takie osoby objęte są ochroną prawną. Między innymi z powodu wolności w internecie liczba krajów chcąca przejąć nad nim kontrolę i go cenzurować będzie rosła.
Nauka
Co prawda w Wielkiej Brytanii zamknięto ostatnią kopalnię, nie oznacza to jednak, że nie będzie kopalni w ogóle. Teraz czas na księżyc i wydobywanie tam minerałów niedostępnych na ziemi. W momencie, kiedy piszę te słowa, właśnie miała miejsce historyczna chwila. Rakieta Falcon 9 sama wystartowała lecąc w przestrzeń kosmiczną, a następnie wróciła na ziemię i sama wylądowała wykorzystując swoje silniki. Czy pozostał już tylko krok od eksplorowania podziemnego Księżyca? «
Raporty dotyczące wkroczenia w rok 2016 ukazały się w „WIRED – The World in 2016” – raport opracowany przez dziennikarzy i redakcję magazynu WIRED oraz „Britain in 2016” – raport opracowany przez Economic & Social Research Council.
615-MAKIETA 2 24-41.indd 29
23/12/2015 15:35:55
Fot. mubus7 / Shutterstock.com
030
KOMENTARZ TYGODNIA polityka
Angielski gułag Sport Direct symbolizuje współczesny brytyjski model biznesowy. Dehumanizacja pracowników, niskie koszty i zysk za wszelką cenę są podstawą sukcesu tej i innych firm. Radosław Zapałowski
»
Sport Direct, sieć sklepów z odzieżą sportową, to cudowne dziecko Mike’a Ashleya, jednego z najbogatszych ludzi w Wielkiej Brytanii. W przeciągu zaledwie trzech dekad z niemal niczego zbudował potężną sieć handlową. Pomysł na sukces był banalnie prosty – tania produkcja, niskie ceny i możliwie minimalne koszty. Kiepska jakość za marne grosze. Ale dla większości konsumentów polujących na okazje i wyprzedaże jakość towarów i usług nie jest na szczycie listy priorytetów. Ważne żeby było tanio. Nikomu nie przeszkadzała także kiepska opinia jaką cieszy się firma i cyklicznie wybuchające większe lub mniejsze afery. Czy 615-MAKIETA 2 24-41.indd 30
to związane z fatalnym traktowaniem pracowników sklepów czy też z tym, że 80 proc. z nich zatrudnionych jest na umowy „zero hours”, co jest chyba ewenementem na skalę światową. Według związku zawodowego Unite Sport Direct odpowiedzialny jest za jedną piątą umów śmieciowych w całym sektorze sprzedaży. W zeszłym roku Channel 4 poinformował, że pracownicy magazynów otrzymują surowe kary za rozmowy między sobą i „zbyt długie przerwy na korzystanie z ubikacji”. A szkocki parlament rozpoczął dochodzenie, które ujawniło, że dwustu pracowników z magazynu w Ayrshire zostało zwolnionych z zaledwie piętnastominutowym okresem wypowiedzenia. Żadna
z tych informacji nie wstrząsnęła ani opinią publiczną ani władzami. Podobnie jak najnowsze doniesienia, tym razem, Guardiana o skandalicznych warunkach pracy i fatalnym traktowaniu pracowników firmy w Shirebrook. Potężnej sortowni i magazynu, którzy miejscowi nazywają „Gułagiem”, gdzie każdego dnia pięć tysięcy osób funkcjonuje jak w dickensowskiej rzeczywistości. Szoku nie ma, bo dla większości podobne praktyki są codziennością. Może w mniejszej skali, nie tak ekstremalne i być może z lepszym wynagrodzeniem, ale mechanizmy są takie same. Wiktoriańskie warunki dla pracowników, milionowe zyski dla udziałowców. Sport Direct obrazuje w pełni współczesny model brytyjskiego kapitalizmu. 23/12/2015 15:35:58
031 Praca jak więzienie Dziennikarze „Guardiana” zatrudnili się w Shirebrook, żeby samemu przekonać się o prawdziwości plotek i opowieści ludzi mieszkających w pobliżu firmy. Lokalna społeczność „gułag” omija szerokim łukiem, dlatego większość pracowników stanowią emigranci z Europy Wschodniej – głównie z Polski oraz pracownicy agencyjni. To właśnie w takich miejscach wykuwa się mit o pracowitych Polakach i leniwych Brytyjczykach, ale formy zatrudnienia, wymagania i organizacja zadań tłumaczą niechęć wyspiarzy do podjęcia pracy w podobnych miejscach. Bo żeby się zatrudnić w magazynie w Shirebrook, trzeba być zdesperowanym i być poddanym przymusowi ekonomicznemu. Wygląda to wszystko nie jak normalna praca, ale jak więzienie. Pracownicy otrzymują wynagrodzenie minimalne, ale za każdą minutę spóźnienia potrąca im się z pensji. Nie mogą nosić ubrań z wyszczególnionych 802 firm, brać „dłuższych przerw na toaletę”, wnosić na teren magazynu telefonów komórkowych, „marnować czasu”, muszą unikać „dłuższych konwersacji” i „niekulturalnych, grubiańskich zachowań oraz słów”. Wszystkie te wytyczne traktowane są jako „przestępstwa” wobec firmy i grożą natychmiastowym zwolnieniem. Na koniec dnia każdego pracownika czekają przeszukania przez ochronę. Pracownicy muszą ściągnąć buty, podwinąć nogawki spodni, żeby pokazać markę skarpetek, opróżnić kieszenie, a także pokazać bieliznę. Cały proces trwa średnio piętnaście minut i nie jest wliczany do godzin pracy. Według reporterów większość pracowników żyje w ciągłym strachu i obawie przed zwolnieniem. Organizacja pracy jest prymitywna. Najbardziej zaawansowanym technologicznie narzędziem z jakim zetknęli się dziennikarze był marker. Wszystkie czynności wykonuje się manualnie. Ale mimo, że zadania są banalnie proste, atmosfera jest napięta i toksyczna. Wyniki „produktywności” wywieszane są w kantynie, a „cele” i „wymagania” systematycznie przypominane przez brygadzistów. Strach przez utratą zatrudnienia generuje problemy społeczne. Lokalni pedagodzy alarmują, że lęk pracowników przed przełożonymi uniemożliwia rodzicom pracującym w magazynie odbierać dzieci ze szkoły. Nawet w nagłych przypadkach. 615-MAKIETA 2 24-41.indd 31
Wszystko to składa się na ponury obraz firmy, która bazuje na taniej i zdesperowanej sile roboczej. Dehumanizuje i traktuje jak przestępców. Problem w tym, że Sport Direct nie jest biznesową aberracją. Raczej normą. I to w wielu sektorach. Sukces większości firm sprowadza się właściwie do tego, że udało im się zepchnąć ryzyko prowadzania działalności gospodarczej w dół. Koszty przerzucić na pracowników najniższego szczebla, a zyski przywłaszczyć. Idea, że wartość firmy i jej marka budowana jest nie tylko
bowiem prowadzić do politycznej destabilizacji, przed którą przestrzega chociażby socjolog i ekonomista Guy Standing w swojej głośnej książce „Prekariat. Nowa niebezpieczna klasa”. Ale prekaryzacja psuje nie tylko społeczeństwo i politykę. Odbija się także na samej ekonomii. Wielka Brytania wciąż nie osiągnęła poziomu produktywności sprzed krachu finansowego z 2008 roku. Zatrudnienie wzrosło, ale jakość pracy spadła. Bo kiedy podstawą biznesu są niskie koszty, brak inwestycji w rozwój i szkolenia pracowników, erozji ulega wydajność, a innowacyjność gwałtownie wyhamowuje. Śmieciowa praca tworzy śmieciową gospo-
przez właścicieli, ale także przez jej pracowników i dlatego powinna nie tylko ich odpowiednio wynagradzać, lecz również dawać poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji, stała się snem wariata. Pracownicy agencyjni, których można wymieniać przy każdej okazji dla biznesu są spełnieniem marzeń. „Elastyczność” zatrudnienia pozwala firmom, zwłaszcza bazującym na niewykwalifikowanej sile roboczej, nie tylko omijać wszelkie zobowiązania i świadczenia pracownicze, ale przede wszystkim maksymalizować zysk. Ta forma zatrudnienia dominuje już w wielu sektorach – produkcji samochodów, w przemyśle stoczniowym, budownictwie, w przemyśle rolnym, w gastronomii i w domach opieki nad osobami starszymi. Według szacunków Office For National Statistics w Wielkiej Brytanii liczba osób bez gwarantowanych godzin pracy przekracza półtora miliona. Od 2008 roku tych na umowach śmieciowych jest więcej o trzysta tysięcy. Odbija się to niekorzystnie na życiu społecznym. Gwałtownie rosnąca masa prekariatu może
darkę. Uniemożliwia rozwój i wzrost gospodarczy, z którego owoców korzysta większość. Można to zaobserwować chociażby w Polsce, która jest idealnym przykładem drastycznie obrazującym ograniczenia modelu opartego na taniej sile roboczej i niskich kosztach. Wzrost gospodarczy jest sensowny i powszechnie chwalony, ale przez zdecydowaną większość społeczeństwa nieodczuwany. Bo jego owoce konsumują głównie najbogatsi. Plony dobrobytu są tam niesprawiedliwie rozdzielone pomiędzy pracodawców i pracowników. Wielka Brytania również zmierza w tym kierunku. Jednak żeby odwrócić ten trend wymagana jest wola polityczna, a tej rządzącym konserwatystom brakuje. Dlatego praktyki Sport Direct i skandale z nimi związane będą się cyklicznie powtarzać, a warunki zatrudnienia pogarszać. Przynajmniej do czasu kiedy – jak prognozują ekonomiści Morgan Stanley, jednego z największych banków inwestycyjnych na świecie – nierównowaga między kapitałem, a pracą zostanie zrównoważona. «
Agenci współczesności
Bo kiedy podstawą biznesu są niskie koszty, brak inwestycji w rozwój i szkolenia pracowników, erozji ulega wydajność, a innowacyjność gwałtownie wyhamowuje. Śmieciowa praca tworzy śmieciową gospodarkę
23/12/2015 15:35:58
Fot. Scott Barbour / Getty Images
032
FELIETON ZNOWU DOBRONIAK
Amerykanie w Londynie Oczy Polaków żyjących w UK skierowane są ostatnio na ojczyznę i to, co się w niej dzieje. Lepiej być może byłoby gdyby czasem zerknąć na miejsce swojego zamieszkania pomimo tego, że od dziesięciu lat mówicie sobie, że jesteście tutaj na chwilę.
»
A dzieją się ciekawe rzeczy. W 2016 roku na dwóch lotniskach w Wielkiej Brytanii, w Manchesterze i na Heathrow, zupełnie legalnie, ze wszystkimi prawami brytyjskiej policji, będą stacjonowały jednostki amerykańskie. Będą uzbrojone i będą kontrolowały pasażerów zmierzających do USA. Wszystko po to, żeby już tu na miejscu, w Europie, zlikwidować ewentualne zagrożenie ze strony islamskich fundamentalistów. Żeby nie było, że coś przekręcam, to uzbrojone patrole będą rodem z US Border Guards, czyli amerykańskiej straży granicznej. Mało tego. Amerykańska straż graniczna będzie miała status dyplomatyczny, zatem nie będzie podlegała prawu brytyjskiemu. Oznacza to, że nawet jeśli taki „Amerykanin-szybka-rączka” zastrzeli kogoś w UK, nie poniesie żadnej odpowiedzialności karnej. Bez względu na to czy strzelał zasadnie, czy bezzasadnie. Wszystko na podstawie umowy brytyjsko-amerykańskiej, która wzbudza wśród Brytyjczyków coraz większe kontrowersje. Wśród zwykłych Brytyjczyków, Amerykanie są postrzegani trochę jak Rosjanie przez Polaków – niezbyt przyjaźnie. Stąd też pewnego rodzaju dystans do „amerykańskich dobrodziejstw”. Można powiedzieć, że Amerykanie są trochę jak 615-MAKIETA 2 24-41.indd 32
przysłowiowi „bloody French”, jak czasem Anglicy określają swoich sąsiadów po drugiej stronie kanału. Z resztą sama nazwa kanału pokazuje jak bardzo sąsiedzi są podzieleni. Dla Francuzów, to po prostu La Manche, czyli „kanał”. Brytyjczycy używają patriotycznie nazwy Kanał Angielski. Podobnie jest z najwęższym miejscem na kanale pomiędzy Dover a Calais. Na geografii uczyliśmy się, że to Cieśnina Kaletańska jednak dla Francuzów będzie to Pas de Calais, czyli Przejście Calais, a dla Brytyjczyków będzie to Strait of Dover, czyli Cieśnina Dover. Mieszkańcy Wysp Brytyjskich tutaj wygrywają wojnę o nazwy, ponieważ na wszystkich mapach morskich używa się nazw angielskich, zatem cieśnina określana jest mianem miasta w Kent, leżącego najbliżej Francji – taka dygresja.
WRACAJĄC DO TEMATU:
Brytyjczycy coraz bardziej zacieśniają swoją współpracę ze Stanami. Już kilka lat temu, podjęto decyzję o tym, że brytyjska służba ochrony wybrzeża zostanie sprywatyzowana, a służbę po niej przejmą firmy prywatne. Nie jest tajemnicą, że najlepiej przygotowani do takich działań są Amerykanie i to oni będą niedługo strzec brytyjskiego wybrzeża.
W Polsce rozgorzała jakiś czas temu dyskusja nad kontrowersyjnym zapisem o tym, że służby innych krajów będą mogły działać na terenie Polski. Rozumiem obawy, jednak takie zapisy są potrzebne choćby w celu usprawnienia pracy policji krajów sąsiadujących z Polską. Poza tym te zapisy są dwustronne. Jeśli czeska policja może działać na terenie Polski, tak samo polska policja może działać na terenie Czech. I to nie jest tak, że nagle Czesi wjadą do nas i będą prowadzić jakieś śledztwa i aresztować ludzi, ale jeśli na przykład prowadzą pościg za kimś, kto z terenu Czech przejedzie na teren Polski, będą mogli dalej kontynuować pościg na terenie Polski. Tak to rozumiem. Nie boję się, że nagle zupełnie legalnie zostaniemy najechani przez służby Niemiec, Czech, Słowacji i Litwy – umowa dotyczy krajów członkowskich UE. Bez podobnej umowy w USA nigdy skutecznie nie mogłoby działać FBI, ponieważ prawo stanowe jest inne dla każdego stanu a FBI nie ogranicza działań do jednego stanu, a jest „ponadstanowa”. I mógłbym tak w nieskończoność, tyle, że strona mi się kończy, a jeszcze nie wspomniałem o TTIP (Transatlantic Trade and Investment Partnership), która jest milion razy groźniejsza dla krajów Europy niż sławetne ACTA. Ale to już temat na kolejny felieton… « 23/12/2015 15:36:00
033
615-MAKIETA 2 24-41.indd 33
23/12/2015 15:36:01
034
analiza energetyka
Pożegnanie brytyjskiego węgla Tegoroczne święta Bożego Narodzenia nie dla wszystkich były szczęśliwe. Z całą pewnością nie mogła tego powiedzieć grupa ponad 450 górników z kopalni Kellingley – ostatniej głębinowej kopalni węgla działającej w Wielkiej Brytanii. Jej zamknięcie stało się jednocześnie końcem epoki największej świetności brytyjskiej gospodarki. Marcin Szczepański
»
Rewolucja przemysłowa, postęp techniczny końca XIX wieku czy wreszcie odbudowa kraju po II wojnie światowej – to wszystko nie byłoby możliwe gdyby nie węgiel – kiedyś największe bogactwo naturalne Wielkiej Brytanii. W ostatnich latach więcej mówiło się o ropie i gazie, ale aby zachować proporcje trzeba powiedzieć, że oba te surowce nakręcały koniunkturę gospodarczą na Wyspach przez zaledwie 40 lat. Tymczasem węgiel napędzał cały brytyjski przemysł przez ponad trzy stulecia! Zamknięcie kopalni Kellingley w połu615-MAKIETA 2 24-41.indd 34
dniowej części hrabstwa Yorkshire było symbolicznym końcem epoki węgla w Wielkiej Brytanii. Symbolicznym bo węgiel oczywiście nie zniknął z brytyjskich elektrowni. Co więcej, wciąż zaspokaja on około 30 proc. brytyjskich potrzeb energetycznych. Problem jednak w tym, że od lat nie jest to już węgiel brytyjski – w ostatnich latach nawet ponad 80 proc. tego surowca pochodziło z importu.
Anatomia upadku
Problemy brytyjskich kopalń nie zaczęły się kilka lat temu. Przyczyn upadku sektora eksperci doszukują się już w latach 50.
i 60. XX wieku, kiedy to zamiast postawić na unowocześnienie wydobycia, kopalnie wolały krótkowzrocznie maksymalizować zyski. Do tego doszły nękające niemal cały brytyjski przemysł problemy ze związkami zawodowymi, które swój szczyt znalazły w latach 70. i na początku lat 80. Momentem kulminacyjnym był słynny całoroczny strajk górników w latach 1984-85. W odpowiedzi na drastyczne plany rządu Margaret Thatcher zakładające likwidację większości istniejących wówczas kopalń zastrajkowało ponad 140 tys. pracowników sektora. Strajk nie przyniósł zmiany stanowiska rządu ale już wówczas jasnym 23/12/2015 15:36:02
035 było, że brytyjski sektor węglowy chyli się ku upadkowi. Jeszcze w latach 50. na Wyspach działało ponad 1300 kopalń głębinowych wydobywających około 220 mln ton surowca rocznie, W przededniu strajku pozostało ich około 200 i już wówczas koszt wydobycia tony węgla w Wielkiej Brytanii był o około jedną czwartą wyższy niż ceny na rynkach zagranicznych. Z każdym rokiem problemy te tylko się pogłębiały. Desperackie próby prywatyzacji kopalń przez premiera Johna Majora, a także liczne próby restrukturyzacji sektora nie przyniosły oczekiwanych efektów. W efekcie koszt wydobycia tony węgla w Kellingley wynosił przed zamknięciem 43 funty, podczas gdy w dowolnym brytyjskim porcie odebrać można importowany surowiec po 30 funtów za tonę. Oprócz problemów ekonomicznych nie mniej poważne były konsekwencje społeczne, jakie wywoływał powolny upadek branży. Na początku lat 80. XX wieku w górnictwie pracowało ponad 170 tys. osób. Oznacza to, że średnio w skali roku pracę traciło prawie 6 tys. górników. Masowe likwidacje kopalń musiały więc powodować napięcia. Wyrzucani na bruk górnicy winą za swój los obarczyli rząd Margaret Thatcher i samą premier. O tym, jak głęboko zakorzeniona była ta uraza świadczy choćby fakt, że śmierć „Żelaznej Damy” w kwietniu 2013 roku została w wielu dawnych przemysłowych rejonach kraju przyjęta z okrzykami radości.
Górnicy żegnają się z zawodem
Oprócz skali zjawiska nic się w tym względzie nie zmieniło. 450 górników z Kellingley otrzymało standardowe odprawy i będzie musiało szukać zajęcia gdzie indziej. Wielu z nich górnictwem zajmowało się przez całe zawodowe życie i nie będzie im łatwo znaleźć inne źródło utrzymania. Na tablicy ogłoszeń w kopalni wisi ogłoszenie o naborze pracowników do nowej fabryki turbin wiatrowych w niedalekim Hull. Towarzyszy mu jednak ostrzeżenie, że na 14 dostępnych etatów zgłosiło się już ponad 1000 aplikantów. Pracownicy kopalni są już od pewnego czasu pogodzeni z losem, a 19 grudnia uroczyście przemaszerowali ulicami pobliskiego Knottingley, by godnie pożegnać się z zawodem. Dołączyli do nich inni mieszkańcy miasta, z których wielu żyło z sąsiedztwa kopalni. 615-MAKIETA 2 24-41.indd 35
Związkowcy ze związku National Union of Mineworkers, tego samego, który stał za wspomnianym całorocznym strajkiem w 1984 roku, nie ukrywają rozczarowania losem, jaki spotkał brytyjskie górnictwo. Część nie traci jednak nadziei, że 2015 rok nie zapisze się w historii jako data upadku brytyjskiego górnictwa. W użytku pozostaną kopalnie odkrywkowe (jest ich ponad 20), które jednak produkują na stosunkowo niewielką skalę. Związkowcy liczą jednak, że pomimo niezbyt dobrego klimatu politycznego dobre dni węgla powrócą i choćby kilka kopalń głębinowych wznowi produkcję. Wydaje się jednak, że czasu na to nie będzie zbyt wiele. W ubiegłym miesiącu rząd Davida Camerona zapowiedział bowiem, że do 2025 roku zamknięte zostaną wszystkie elektrownie zasilane węglem. Oznacza to, że na surowiec ten nie będzie zwyczajnie zbytu.
Chętnych na węgiel nie zabraknie
Według ekspertów zapowiedź ta jest jednak na chwilę obecną mało realna, a pojawiła się jedynie ze względu na trwający obecnie szczyt klimatyczny w Paryżu. Ich zdaniem po ostatnich decyzjach ograniczających wsparcie rządowe dla energetyki odnawialnej rząd Camerona chciał nieco poprawić swój wizerunek stawiającego na niskoemisyjne źródła energii. Fachowcy uważają, że zastąpienie w ciągu zaledwie 10 lat elektrowni węglowych innymi źródłami energii jest bardzo mało prawdopodobne, nawet jeśli powstaną planowane nowe elektrownie atomowe. Nie wydaje się również, by węgiel miał zostać zepchnięty na margines globalnej energetyki. Wiele państw, w tym choćby Niemcy czy wiele krajów rozwijających się, buduje nowe elektrownie węglowe. Są to jednak w większości zakłady znacznie bardziej nowoczesne i ekologiczne, niż te działające dziś w Wielkiej Brytanii, które w większości pamiętają początki rządów Margaret Thatcher. Znacznie bardziej brzemienna w skutkach, niż PR-owe deklaracje o likwidacji elektrowni węglowych, może być inna niedawna decyzja rządu. Anulowano bowiem gigantyczny, wart miliard funtów przetarg na pierwszy na świecie komercyjny projekt instalacji do wychwytywania i magazynowania dwutlenku węgla. Technologia ta, znana lepiej jako CCS (carbon capture and storage), pozwoliłaby znacznie zmniejszyć
ilość CO2 wydzielanego do atmosfery przez elektrownie zasilane węglem czy gazem i pozwolić im funkcjonować nawet przy coraz ostrzejszych normach emisji. To właśnie CCS jest na całym świecie nadzieją dla węgla na przetrwanie w realiach niskoemisyjnej gospodarki. Brytyjski projekt miał być pionierski ze względu na jego skalę – do tej pory na świecie powstały tylko nieliczne instalacje o małym potencjale. O rządowe dofinansowanie starały się dwa duże konsorcja ale ostatecznie oba projekty uznane zostały za mało perspektywiczne.
Lekcja dla Polski
Zamknięcie kopalni Kellingley było szeroko komentowane w telewizji czy prasie. Potwierdza to tylko, jak ważnym elementem brytyjskiej gospodarki, ale i tożsamości narodowej był węgiel. Z jednej strony jest to kolejny przejaw często obserwowanej tęsknoty za złotymi czasami Imperium Brytyjskiego, którego potęga zbudowana została na rewolucji przemysłowej, zasilanej węglem. Z drugiej, efekt popularności wśród nieobeznanych z tematem nieco romantycznej wizji górnictwa i podziwu dla ciężko pracujących, a w skrajnych przypadkach oddających swoje życie górników. Realia są jednak takie, że podobnie jak epoka żelaza nie skończyła się z powodu braku żelaza, tak i koniec ery węgla wynika z nieco bardziej złożonych przesłanek. Po pierwsze jest to postęp techniczny motywowany chęcią uniezależnienia się od kurczących się bogactw naturalnych, po drugie wzrost tożsamości ekologicznej, a wreszcie błędy samego brytyjskiego sektora górniczego – mało efektywnego, z wysokimi kosztami pracy i przestarzałymi technologicznie, a więc wymagającymi ogromnych nakładów finansowych kopalniami. Zbieg tych okoliczności doprowadził do stanu, który prędzej czy później czeka także polskie górnictwo. Działania ostatnich rządów przypominają nieco sytuację Wielkiej Brytanii lat 70., kiedy wiadomo było, że bez drastycznych kroków branżę czeka upadek, a dziesiątki tysięcy ludzi bezrobocie. Na Wyspach nikt jednak nie chciał podjąć niepopularnych decyzji, a kiedy wreszcie znalazła się bezkompromisowa premier Thatcher, było już za późno na ratunek. Wygląda jednak na to, że na Wiejskiej nikt nie próbuje nawet wyciągać wniosków z tej lekcji. « 23/12/2015 15:36:02
036
Raport turystyka
Atrakcyjna Polska Londyński kompleks wystawienniczy ExCel był w dniach od 2 do 5 listopada miejscem, w którym odbyła się 36. już edycja międzynarodowych targów turystycznych WTM 2015 (World Travel Market), doroczna impreza branżowa, gromadząca przedstawicieli największych organizacji i firm turystycznych z całego świata. Targi WTM to druga, zaraz po targach ITB w Berlinie, najbardziej licząca się impreza targowa w Europie.
»
Prezentacja polskiego produktu na Polskim Stoisku Narodowym została przygotowana przez Polską Organizację Turystyczną, Zagraniczny Ośrodek POT w Londynie oraz 13 wystawców: regionalne organizacje turystyczne z Małopolski, Lubelskiego, Zachodnio615-MAKIETA 2 24-41.indd 36
pomorskiego oraz połączone siły Pomorza i Warmii – Mazur, które wspólnie prezentowały oferty lokalnych klubów golfowych pod szyldem „Golf Tourism in North-Eastern Poland”. Prezentowały się biura turystyczne: Grupa Trip, TPO Travel, Jan-Pol i Avena z Małopol-
ski; Mazurkas Travel, Emka–Trans, Furnel Travel i CB International z Mazowsza oraz Events in Poland z Kujawsko Pomorskiego. Motywami przewodnimi polskiego stoiska były: city breaks, turystyka aktywna, wydarzenia kulturalne oraz 23/12/2015 15:36:03
037 golf, Wellnes & SPA. Motywy te znalazły odzwierciedlenie w wystroju stoiska i towarzyszących działaniach promocyjnych. Dużym zainteresowaniem cieszył się symulator golfowy. Odwiedzający stoisko mogli spróbować swoich sił w zdobywaniu kolejnych dołków, a najlepsi otrzymywali nagrody ufundowane przez pola golfowe prezentujące swoją ofertę. Kotwicami medialnymi polskiej prezentacji na WTM były dwa wydarzenia: XXXI Światowe dni Młodzieży w Krakowie 2016 oraz Wrocław Europejską Stolicą Kultury 2016. Mocnym akcentem na rozpoczęcie targów było uroczyste wręczenie 1 listopada 2015 roku nagród i wyróżnień przyznawanych przez Lonely Planet, światowego leadera wśród wydawców przewodników turystycznych. Polska po raz pierwszy, znalazła się wśród 10 wyróżnionych krajów (w tym tylko dwóch w Europie). Eksperci, którzy opracowali listę najciekawszych destynacji turystycznych na nadchodzący rok stwierdzili, że nasz kraj w pełni zasłużyła na nagrodę „Best in Travel 2016”. Specjalną nagroda, przyznaną Polsce przez Lonely Planet, w imieniu prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej odebrali: Magdalena Krucz, Wicedyrektor DIM i Bogusław Becla, p.o. Dyrektora Zagranicznego Ośrodka POT w Londynie. Kryształowa statuetka i specjalne logo Lonely Planet dla nagrodzonego kraju były prezentowane na stoisku w czasie targów. Prezentacja oferty pól golfowych na stoiskach regionów, podobnie jak w ub. roku, była ważnym elementem polskiego wystąpienia, a jednocześnie podsumowaniem dotychczasowych działań w ramach pakietu golfowego realizowanego przez ZOPOT w Londynie wspólnie z regionami: Zachodniopomorskim, Pomorskim oraz Warmińsko-Mazurskim. Pakiet
objął kampanię promocyjną prowadzoną w okresie kwiecień - listopad 2015 r. przy współpracy z firmą PR specjalizującą się w branży golfowej. Wynik kampanii to podróże studyjne do 7 pól golfowych w tych regionach. Wzięło w nich udział 13 dziennikarzy, którzy przygotowali łącznie 47 artykułów prasowych o polach golfowych i regionalnych atrakcjach turystycznych. Ich zasięg to 6 mln odbiorców, a wartość reklamowa - prawie 450 tys. GBP. Oprócz bogatej oferty folderów i katalogów przygotowanych przez POT i wystawców, odwiedzjący mogli zapoznać się też z ofertą Zakopanego i Małopolski zawartą w najnowszym katalogu firmy Cotswold Outdoor. Firma ta, będąca wiodącym dostawcą wyposażenia i odzieży sportowej i turystycznej, posiada sieć sklepów w całym kraju i świetnie rozwiniętą bazę marketingu on-line i komunikacji społecznej. Zdjęcia do najnowszego katalogu Cotswold zostały zrobione w plenerach Tatrzańskich i w Zakopanem podczas wyjazdu studyjnego zorganizowanego przez ZOPOT w Londynie. Zasięg katalogu zaprezentowanego na stoisku to niemal 10 mln odbiorców w Wielkiej Brytanii. W środę, 4 listopada, na stoisku odbyło się Networking Party, w ramach „WTM Festivals” – serii jednodniowych eventów organizowanych przez wystawców na zakończenie dnia. Wśród licznie przybyłych gości byli dziennikarze i tour operatorzy współpracujący z polskimi partnerami i ZOPOT w Londynie. Uczestnicy spotkania mogli spróbować specjałów polskiej kuchni, a także posłuchać występu duetu muzycznego z Krakowa Magdy & Mariana Mędralów. Współorganizatorem spotkania był Urząd Miasta Krakowa. Prezentacja oferty wystawców była poprzedzona ponad miesięczną
akcją promocyjną zrealizowaną przez ZOPOT w Londynie w ramach „Pakietu Targowego WTM 2015”. Akcja ta objęła mailingi i reklamy w pismach i na portalach branżowych oraz w mediach społecznościowych, których celem była promocja obecności Polski na targach oraz wystawców i ich ofert. Zasięg działań promocyjnych pakietu to około 40 tys. odbiorców wśród brytyjskich mediów turystycznych i biur podróży. Tegoroczne wystąpienie Polski na WTM należy zaliczyć do niezwykle udanych. Wynika to z atrakcyjności polskiej oferty w zestawieniu z propozycjami prezentowanymi przez naszych „konkurentów”, nie tylko w Europie Środkowo Wschodniej, czego dowodem jest wyróżnienie dla Polski „Best in Travel 2016”, przyznane przez Lonely Planet. O tym, jak ceniony w branży turystycznej jest tytuł „Best in Travel” świadczą słowa pani Tracey Poggio, która stoi na czele ANTOR, czyli Stowarzyszenia Narodowych Ośrodków Turystycznych w Wielkiej Brytanii: „Wiemy, jak wiele pracy trzeba włożyć, żeby zdobyć takie uznanie i jesteśmy dumni, że jeden z członków naszej organizacji został laureatem tej prestiżowej i powszechnie uznanej nagrody. To wyróżnienie z pewnością wpłynie na liczbę turystów, którzy odwiedzą Polskę w przyszłym roku, zwłaszcza, że w kontekście Światowych Dni Młodzieży w Krakowie i Europejskiej Stolicy Kultury we Wrocławiu”. Polscy wystawcy zwracali uwagę, że atrakcyjność udziału w targach WTM wynika nie tylko z tradycyjnej roli tej imprezy, na której polskie stoiska narodowe organizowane są od ponad 20 lat, ale także rangi targów w kalendarzu światowych spotkań branży turystycznej. « Przygotował: ZOPOT w Londynie Ministerstwo Sportu i Turystyki
Liczba przyjazdów w 2013 r. (w tys.) Kraj Przyjazdy ogółem Wielka Brytania 620
Dynamika 2013/2012 w % 117,0
w tym turyści 570
Dynamika 2013/2012 w % 116,3
Liczba przyjazdów w 2014 r. (w tys.) Kraj Przyjazdy ogółem Wielka Brytania 862
Dynamika 2014/2013 w % 139,0
w tym turyści w % 664
Dynamika 2014/2013
615-MAKIETA 2 24-41.indd 37
116,5
23/12/2015 15:36:03
038
WYDARZENIA wośp
Fantastycznie odlotowy londyński WOŚP jubileuszowy!!! Nie do wiary – jak to się stało!? Przecieramy oczy ze zdumienia, liczymy, rachujemy, oglądamy zdjęcia z minionych koncertów... Tak! Już wkrótce PIĄTA edycja londyńskiego Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy! Tyle wspomnień – fantastyczne gwiazdy, świetna zabawa, energetyzująca atmosfera, lecz przede wszystkim wspaniali ludzie o wielkich sercach! Dziękujemy, że byliście z nami przez te wszystkie lata. Razem stworzyliśmy coś absolutnie wyjątkowego!
Anna Ciecierska
»
To jednak jeszcze nie koniec. Nasza odjazdowa ekipa Hurricane of Hearts od miesięcy szykuje dla Was kolejne niezapomniane wydarzenie! 10 stycznia 2016 roku spotykamy się w dobrze znanym wszystkim WOŚP -owiczom klubie SCALA na King's Cross. Impreza podzielona będzie na dwa bloki programowe. Już od 13.00 nasi najmłodsi uczestnicy odbędą fascynującą podróż przez kraje i kontynenty. W programie przygotowanym przez Agencję Artystyczną Prima Ewy DobrowolskiejGmitrzuk i Jarosława Gmitrzuka dzieci dowiedzą się, jakie są bożonarodzeniowe tradycje w różnych częściach świata. Zapraszamy do wspanialej gwiazdkowo-mikołajowej zabawy! W części głównej programu doświadczymy prawdziwie wybuchowej mieszanki muzycznej. Na początek – publiczność rozbuja w iście rockowym stylu 615-MAKIETA 2 24-41.indd 38
szwajcarski zespół Daxx & Roxane. Miłośnicy heavy metalu także się nie zawiodą – coś specjalnego szykuje im grupa Nocny Kochanek. Wielu z Was dobrze zna londyński zespół Czapa, dzięki nim wkroczymy w rytmy reggae. Kontynuując, będziemy bawić się z zespołem Tabu, który udało nam się wypatrzyć podczas 20. Przystanku Woodstock – ich występ zaowocował wówczas Złotym Bączkiem. Na zakończenie powrót do klasycznego rocka w wykonaniu gwiazdy wieczoru – zespołu Myslowitz. Jednocześnie będziemy mieli możliwość pogratulowania zespołowi dwudziestej rocznicy istnienia, która mija w tym roku. Będzie co świętować! Dla wszystkich WOŚPowiczów w tanecznym nastroju, jak zwykle przygotowaliśmy Wyspę DJ-ów. Zabawę poprowadzą: DJ Tomass, Rafael Maur, DJ Arcadio, Jacek Trynkiewicz, DJ Magic i Robert the DJ. Po szalonym tańcu trzeba coś przekąsić. Potrzeby wszystkich głodo-
morów zostaną zaspokojone dzięki firmom Morliny i Polish Product Limited & Euro-Hurt – nie zapomnijcie zabrać swoich zagranicznych znajomych na polskie przysmaki. Specjalną atrakcją będzie występ Zespołu Pieśni i Tańca Tatry, dzięki któremu również nasze wolontariuszki w Scali przywitają Was w przepięknych strojach ludowych. Jeśli nie jesteś w stanie dołączyć do naszej zabawy, a chciałbyś wspomóc Fundację WOŚP – nasi wolontariusze pojawią się przy polskich sklepach, instytucjach i kościołach. Podczas 24. finału WOŚP będziemy zbierać pieniążki na zakup urządzeń medycznych dla oddziałów pediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorów. Serdecznie zapraszamy na piątą jubileuszową edycję Londyńskiej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy z Hurricane of Hearts i Dagmarą Chmielewską. Do rychłego zobaczenia! Sie ma!!! « 23/12/2015 15:36:09
039
615-MAKIETA 2 24-41.indd 39
23/12/2015 15:36:17
040
CAFÉ COOLTURA wydarzenia
615-MAKIETA 2 24-41.indd 40
23/12/2015 15:36:23
041
615-MAKIETA 2 24-41.indd 41
23/12/2015 15:40:42
042
CAFÉ COOLTURA londyn
THE DANISH GIRL
Przygotował Marcin Urban Od 01.01. Reż. Tom Hooper, wyst. Eddie Redmayne, Alicia Vikander, Ben Whishaw www.thedanishgirl.co.uk Eddie Redmayne, który zdobył Oskara i światową sławę dzięki wymagającej roli prof. Stephena Hawkinga w filmie „Theory of everything” podjął kolejne aktorskie wyzwanie. W „The Danish Girl” wciela się w postać Einara Wegnera, duńskiego malarza – jednego z pierwszych artystów, który przeszedł operację zmiany płci, a po niej kontynuował prace twórczą jako Lili Elbe.
615-MAKIETA 3 42-61.indd 42
23/12/2015 15:41:40
043 COOLTUR POLECA A
615-MAKIETA 3 42-61.indd 43
23/12/2015 15:41:44
© Tristan Fewings Getty Images
044
CAFÉ COOLTURA LONDYN
wystawy »
THE WORLD OF CHARLES AND RAY EAMES
Do 14.02. Barbican Art Gallery, Silk St, Londyn EC2Y 8DS. Stacja: Barbican. Otwarte: sob. – śr 10:00 – 18:00, czw. i pt. 10:00 – 19:00. Bilety: £14.50 www.barbican.org.uk
© Kevin Ryan/Kiki Kogelnik Foundation Vienna/New York
Wystawa pokazuje dorobek Charlesa Eames (1907-1978) i Ray’a Eames (1912-1988). Artyści należą do najwybitniejszych projektantów przedmiotów użytkowych XX wieku.
© The National Gallery, London
COOLTUR POLECA A
Kiki Kogelnik, Bombs in Love 1962
» THE WORLD GOES POP Do 24.01.2016, Tate Modern, Bankside, Londyn SE1 9TG. Stacja: Southwark, Blackfriars, St Pauls. Otwarte: niedz. – czw. 10:00–18:00, pt. – sob. 10:00– 22:00. Wstęp: £16 www.tate.org.uk
VISIONS OF PARADISE: BOTTICINI’S PALMIERI ALTARPIECE
Ostatnie dni na zgłębienie historii światowego pop-artu. Wystawa łączy najważniejszych artystów tego kierunku z różnych kontynentów, którzy tworzyli w latach ’60 i ’70, pokazując jak w różnych kulturach był interpretowany ten ruch.
04.11. – 14.02.2016. National Gallery, Trafalgar Square, Londyn WC2N 5DN. Stacja: Charing Cross, Embankment. Otwarte codziennie 10:00 – 18:00, w pt. 10:00 – 21:00. Wstęp wolny www.nationalgallery.org.uk
615-MAKIETA 3 42-61.indd 44
Francesco Botticini, The Assumption of the Virgin
»
Wystawa jest zwieńczeniem trzyletnich prac badawczych nad monumentalną pracą Francesco Botticini Assumption of the Virgin (228.6 x 377.2 cm) wykonaną w 1477 roku dla udekorowania kaplicy grobowej arystokraty Matteo Palmieri w kościele San Pier Maggiore we Florencji. Twórcy wystawy zgłębili kulisy powstania pracy oraz życia jej zleceniodawcy.
23/12/2015 15:41:49
www.guysanddollsthemusical.co.uk
045 teatr » GUYS AND DOLLS 06.01. – 12.03. Savoy Theatre, Strand, Londyn WC2R 0ET. Stacja: Temple, Embankment, Charing Cross. Spektakle: pon. – sob. 19:30, dodatkowo wt. i sob. 14:30. Bilety: od £30 www. guysanddollsthemusical. co.uk
» RICHARD II
» GOODNIGHT MISTER TOM
07 – 22.01. Barbican Theatre, Silk St, Londyn EC2Y 8DS. Stacja: Barbican. Spektakle: 19:15, 13:30, 14:00. Bilety: tylko ze zwrotów www.barbican.org.uk
Do 20.02. Duke of York’s Theatre, St Martin’s Lane, Londyn WC2N 4BG. Stacja: Leicester Square. Spektakle: pon. – sob. 19.30, dodatkowo śr, czw. i sob. 14.30. Bilety: 1 www.atgtickets.com
Biograficzny spektakl pokazujący króla Richarda II, którego ludzka słabość grozi doprowadzeniem do wojny domowej.
Powrót na West End sztuki, która po premierze w 2012 roku zdobyła uznanie
Nowojorska opowieść o szulerach, gangsterach i artystach z nocnych klubów. Musical zawiera największe, muzyczne przeboje Broadway’u, a aktorom towarzyszy 40-osobowa orkiestra.
krytyków i nagrodę Olivier Award w kategorii Best Entertainment and Family. Osadzony w realiach II wojny światowej spektakl pokazuje wzruszającą historię młodego chłopaka, który po ewakuacji na sielankową wieś nawiązuje przyjaźń ze starszym samotnikiem.
COOLTUR POLECA A
» WONDER.LAND
Fot. Brinkhoff Mögenburg
Do 28.02.2016. National Theatre, South Bank, Londyn SE1 9PX. Stacja: Waterloo. Spektakle: patrz strona teatru. Bilety: od £15 www.nationaltheatre.org.uk
615-MAKIETA 3 42-61.indd 45
Musical inspirowany bajką Lewis Caroll “Alicja w krainie czarów”. Bohaterką jest 12-letnia Aly, nękana przez rówieśników i niezadowolona z atmosfery panującej w domu przenosi się w wirtualny świat.
23/12/2015 15:41:51
046
CAFÉ COOLTURA londyn
kino » THE LONDON SHORT FILM FESTIVAL 08-17.01. Różne lokalizacje w Londynie shortfilms.org.uk Przegląd tego co najlepsze w młodej i niezależnej brytyjskiej kinematografii. W centrum uwagi są projekcje filmów krótkometrażowych, ale festiwal to także dyskusje z twórcami, warsztaty i wieczorne imprezy muzyczne. W programie jest ponad 400 fabuł, dokumentów i animacji.
„No wolf has a house”, reż. Hana Jušić, Chorwacja
» JOY Od 01.01. Komedia, USA. Reż. David O. Russell, wyst. Jennifer Lawrence, Robert De Niro, Virginia Madsen, Isabella Rossellini Joy - rozwiedziona matka dwójki dzieci wiedzie nudne życie. Wszystko się zmienia, gdy odkrywa magicznego mopa.
» SLEEPING WITH OTHER PEOPLE Od 01.01. Komedia romantyczna, USA. Reż. Leslye Headland, wyst. Jason Sudeikis, Alison Brie Nałogowy kobieciarz i notoryczna oszustka utrzymują znajomość, która powoli ich zmienia, by z czasem przerodzić się w prawdziwą miłość.
615-MAKIETA 3 42-61.indd 46
23/12/2015 15:41:54
Photo by Nicky J Sims/Getty Images
047 koncerty » THE CORRS 23.01., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £42.50
» STEVEN WILSON 27.01., godz. 19:00. Eventim Apollo, 45 Queen Caroline Street, Hammersmith, Londyn W6 9QH. Stacja: Hammersmith. Bilety: od £36.75
» X-FACTOR LIVE 05.03., godz. 12:30 i 18:00. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £34.50
» ADELE 15-16 i 18-19.03., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: e
Fot. Sascha Steinbach/Getty Images
Kobby Dagan / Shutterstock.com
The Corrs
Hozier
» HOZIER
Adele
» MASSIVE ATTACK AND YOUNG FATHERS
» MARIAH CAREY
03-04.02. godz. 19:00. O2 Academy Brixton, 211 Stockwell Road, Brixton, Londyn SW9 9SL. Stacja: Brixton. Bilety: £43.25
23.03., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: patrz strona O2
» JASON DERULO
» PETER ANDRE
05.02. godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £40
20.03., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: £36.50
» ENNIO MORRICONE
» ELLIE GOULDING WITH JOHN NEWMAN
16.02., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: £64.50
24-25.03., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: £39.25
» THE BRIT AWARDS 24.02. godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: ticketmaster.co.uk
» RUDIMENTAL 03.03., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £24.75
615-MAKIETA 3 42-61.indd 47
Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £53.50 JAZZ CAFE POSK
» MARK OLBRICH BLUES ETERNITY 02.01., godz. 19:30. Bilety: £12
» SCOTT WILLCOX 08.01., godz. 19:30. Bilety: £8 Fot. Avis De Miranda / Shutterstock.com
29-31.01, godz. 19:00. O2 Academy Brixton, 211 Stockwell Road, Brixton, Londyn SW9 9SL. Stacja: Brixton. Bilety: £29.50
» A-HA 26.03., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £42.50
» JUSTIN BIEBER 11-12 i 14-15.10., godz. 18:30. O2 Arena,
A-ha
23/12/2015 15:41:56
048
CAFÉ COOLTURA RÓŻNE TAKIE CIEKAWOSTKI deklaruje, że chociaż raz zniszczył ubranie podczas prania w pralce. Choć ta czynność okazuje się jednym z bardziej kłopotliwych obowiązków domowych, zainteresowanie korzystaniem z pralni utrzymuje się na stałym, raczej niskim poziomie. Polacy deklarują, że korzystają z pralni najczęściej raz lub dwa razy do roku (uważa tak 39 proc. badanych, natomiast 45 proc. nigdy nie skorzystało z takiej usługi). Kobiety najczęściej oddają do pralni płaszcze (74 proc.), zaś mężczyźni (68 proc.) garnitury. – Brak wiedzy na temat tego, jak należy prać niektóre rodzaje ubrań, oraz złe doświadczenia związane ze zniszczeniem odzieży podczas prania mogą negatywnie wpływać na stosunek do tego obowiązku domowego, ale prawdopodobnie nie wpływają na częstsze korzystanie z pralni. Główną barierą może być cena usługi i dostępność z dala od domu czy pracy – dodaje Dąbrowska.
Alternatywa dla prasowania
Polacy nie przepadają za prasowaniem
»
Niemal co drugi Polak nie przepada za prasowaniem. Badania pokazują, że to właśnie prasowanie jest uważane przez 47 proc. mężczyzn i 43 proc. kobiet za obowiązek domowy, który z chęcią przerzuciliby na kogoś innego. Z kolei najbardziej stresujące okazało się pranie. Robienie zakupów spożywczych, gotowanie i mycie naczyń to statystycznie najczęściej wykonywane przez Polaków obowiązki domowe. Kobiety wymieniają ponadto pranie jako jeden z ich głównych obowiązków, z kolei mężczyźni zajmują się odkurzaniem i wyrzucaniem śmieci. Badania wykazały także, że na szczycie rankingu najbardziej uporczywych prac w domu znajduje się prasowanie, które wyprzedza sprzątanie łazienki i mycie naczyń. W tej kwestii kobiety i mężczyźni są zgodni.
Polacy nie lubią prasować
Wyniki badań jednoznacznie wskazują, że Polacy nie przepadają za prasowaniem. Jest to obowiązek domowy, który najchętniej 615-MAKIETA 3 42-61.indd 48
przerzuciliby na swojego partnera bądź partnerkę (45 proc. badanych). Aż 61 proc. mężczyzn przyznało, że nie lubi prasować. Panowie, jeśli mogą unikają tej czynności. Z kolei tylko 13 proc. kobiet i 6 proc. mężczyzn uznało, że nie mają problemów z prasowaniem i robią to dobrze. Niechęć do prasowania ubrań może wynikać z kilku czynników. – Bez wątpienia jest to czynność dość monotonna, a przede wszystkim czasochłonna. Kobiety mają szereg innych obowiązków domowych, na które poświęcają znaczną część swojego czasu wolnego i energii. Mężczyźni niechęć do prasowania argumentują głównie brakiem potrzebnych umiejętności, dlatego też najchętniej przerzucają je na innych – komentuje Anna Dąbrowska z ARC Rynek i Opinia.
Pralnie niezbyt popularne
Aż 42 proc. badanych deklaruje, że nie wie, jak prawidłowo zadbać o odzież wizytową (koszule, marynarki, spodnie), a także kurtki czy płaszcze. Z kolei co trzeci Polak
Wiele obowiązków domowych doczekało się wspierających je technologii. Przykładem może być zmywarka do naczyń czy automatyczne odkurzacze. Wciąż jednak nie ma technologii, która na domowy użytek mogłaby zastąpić prasowanie. Jednym z rozwiązań są Pralniomaty, które służą do nadawania i odbierania prania przez całą dobę w drodze do pracy lub blisko domu (kurier odbiera pranie z Pralniomatu i odwozi je do pralni chemicznej, a po wykonaniu usługi dostarcza wyprane i wyprasowane ubrania z powrotem do Pralniomatu). Ponad rok funkcjonowania tych urządzeń na rynku pokazuje, że systematycznie zmieniają zwyczaje Polaków. Ponad 58 proc. asortymentu oddawanego do Pralniomatów to koszule, które należą do najbardziej wymagających w prasowaniu. Czas pokaże, czy w przyszłości urządzenia takie jak Pralniomaty wyręczą nas całkowicie w praniu i prasowaniu odzieży. «
Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie Pralniomatów Hi’Shine w dniach 23 – 27 listopada 2015 r. na reprezentatywnej grupie 1 002 Polaków w wieku 15 – 55 lat. Oraz w dniach 7 lipca – 7 sierpnia 2015 roku. Źródło: Centrum Prasowe PAP
23/12/2015 15:41:57
049
615-MAKIETA 3 42-61.indd 49
23/12/2015 15:41:58
050
CAFÉ COOLTURA Galeria
Celtowie. Sztuka i tożsamość Monika Klimowska, PAP
»
Założeniem wystawy „Celtowie. Sztuka i tożsamość” w British Museum (BM) w Londynie jest ukazanie „celtyckości” jako wytworu kulturowego, silnie zakotwiczonego w tożsamości brytyjskiej. Wystawa kwestionuje etniczny rodowód sztuki celtyckiej. Nie da się wyśledzić odrębnych celtyckich genów – twierdzi Neil MacGregor. Jako dyrektor BM odniósł bezsprzeczny sukces, łącząc podejście sensacyjne z naukowym. Z placówki postrzeganej jako zatęchła uczynił jedną z największych atrakcji Londynu i świata, starając się dochować wierności idei XVIII-wiecznych założycieli muzeum. Ma ono „udowadniać, że nie ma jedynego zestawu prawd czy też jedynego zespołu odpowiedzi, lecz wiele różnych”. MacGregor zaznacza, że „celtyckość” budzi nadal silny rezonans, „tym bardziej, że nieustannie termin ten redefiniowano w świetle obaw związanych z polityką, religią i tożsamością”. Dlatego kurator Julia Farley liczy na zdemitologizowanie Celtów jako odrębnej „rasy” do dziś zamieszkującej Irlandię, Szkocję, Walię, Kornwalię. Celtowie nie mieli wspólnego języka, ale łączyła ich podobna sztuka i hełmy z potężnymi rogami, jakie nakładano 615-MAKIETA 3 42-61.indd 50
ludziom i koniom. Wspólne formy występowały od Morza Czarnego po Atlantyk, a płynne sinusoidalne linie oraz zwierzęce motywy całkowicie różniły się od dążenia do realizmu, który przenikał sztukę grecką. Na scenę polityczną wkroczyli w połowie I tys. p.n.e., podejmując ekspansję na południe. Grecy zapisali ich nazwę: Keltoi – „obcy” zza Alp i Morza Czarnego, barbarzyńcy. Brak jednak dowodu, by oni sami tak siebie nazywali. „Nigdy nie powstała odrębna <<cywilizacja celtycka>> w Europie epoki żelaza (...) jedność zaistniała jedynie w umysłach ludzi z zewnątrz, Greków i Rzymian” – potwierdza w obszernej recenzji w „London Review od Books” pochodzący ze Szkocji historyk Neal Ascherson. W BM pokazano srebrny kocioł z Gundestrup z II lub I w. p.n.e. – najcenniejszy i najsławniejszy zabytek związanej z Celtami sztuki. Znaleziony w bagnie na Jutlandii kocioł o średnicy 70 cm i 42 cm wysokości sam w sobie jest kulturowym tyglem – świadczy o wielostronnych kontaktach w ostatnich wiekach p.n.e. Używano go najprawdopodobniej w celach ofiarnych, a reliefy z bóstwami, ludźmi i zwierzętami to składnica celtyckich motywów mitologicznych. Wskazują one, że powstał na potrzeby cel23/12/2015 15:42:00
tyckiego odbiorcy. Wykonał go jednak złotnik z Tracji. W pierwszym tysiącleciu n.e., najpierw na terenach Brytanii, do której dotarły rzymskie legiony, i wkrótce w Irlandii, w której w V w. pojawia się chrześcijaństwo, przenikały się wpływy i style. W Irlandii przyniosło to niebywały rozkwit ornamentu plecionkowego. Iluminacje manuskryptów łączące płynnie fantazyjne zawijasy, węzły i bajkowe bestie należą do największych w ogóle osiągnięć iluminatorstwa. Wypożyczony Ewangeliarz św. Ceadda (Chad z Yorku – jeden z głównych misjonarzy państw anglosaskich, schrystianizował Mercję) z VIII-IX w. pod względem techniki przypomina największe arcydzieła sztuki, powstałe w środowisku mnichów z Iony – Ewangeliarz z Lindisfarne z pocz. VIII w. i Księgę z Kells z ok. 800 r. Dalszemu rozwojowi sztuki iryjskiej położą kres najazdy Normanów. Zainteresowanie celtycką tradycją obudzi się wraz z romantyzmem, zauroczeniem średniowieczem i zamgloną przeszłością; sensacją staną się jakoby celtyckie „Pieśni Osjana” szkockiego poety Jamesa Macphersona, a król Artur z cyklu legend Okrągłego Stołu – bohaterem na skalę narodową. Ale wystawa arturiańskiego wątku nie podejmuje. Pod koniec XIX w. odrodzenie celtyckie splotło się z secesją, m.in. w Szkole z Glasgow i u Charlesa Renniego Mackintosha. Pokrewieństwo celtyckiego ornamentu z secesyjną linią widać też wyraźnie w komplecie do herbaty z 1903 r. projektu Archibalda Knoxa. Podobieństwa ornamentyki bywają tak silne, że esy floresy z umba (środkowa część tarczy) z IV-III w. p.n.e. wyłowionego z Tamizy wyglądają, jakby powstały w czasach Knoxa. Ascherson przyznaje, że „celtycką ciągłość” wymyślono w XIX w. Według niego Anglicy „musieli wymyślić kolektywnego Innego, by określić samych siebie”, a „tym, co wspólne dla tych atlantyckich narodów i społeczeństw, nie jest ich celtyckość, lecz doświadczenie angielskiej ekspansji”. Z celtyckiego repertuaru nieustannie czerpie współczesna kultura masowa. Pokazano „celtyckie” japońskie obrazki tematyczne z bohaterami mangi i komiksy z Cuchulainem (czyt. Kuhulin, legendarny irlandzki bohater), koreańskie z galijskim Asteriksem, karty tarota druidów, a nawet tatuaże na wzór celtyckich krzyży. 615-MAKIETA 3 42-61.indd 51
W kontekście separatyzmów i narracji o kolonializmach wewnętrznych, dominacji centrum nad peryferiami, sięgania w Wielkiej Brytanii do celtyckich motywów przez lewicujące ruchy nacjonalistyczne, a we Francji i Niemczech – rasistowskie i autorytarne, przesłanie wystawy wydaje się studzić namiętności. Wcześniej krwawe żniwo zbierał konflikt brytyjsko-irlandzki; na wystawie pokazano zdjęcia murali, ukazujące, jak zarówno lojaliści, jak i republikanie wykorzystywali postać Cuchulaina. Ascherson żałuje, że w BM nie zasygnalizowano w żaden sposób czeskiej „celtomanii”. Ten ruch kulturowy chce przekonać Czechów, że tak naprawdę nie są Słowianami, tylko Celtami, potomkami Bojów, od nazwy których utworzono
łacińską nazwę kraju – Bohemia. Celtyckie pochodzenie w przeciwieństwie do słowiańskiego oznaczać ma przynależność do Zachodu i zachodnich demokracji. W „Guardianie” zachwycony eksponatami znany krytyk Jonathan Jones napisał, że nawet jeśli wystawa miała w zamierzeniu organizatorów „pogrzebać Celtów, to kończy się na tym, że prowadzi do ich zmartwychwstania”. Także Ascherson podkreśla, że pokazano przedmioty „tak wspaniałe, aż dziw bierze, że ich kustosze w ogóle pozwolili na ich podróż”. Wystawa współorganizowana z Muzeami Narodowymi Szkocji, trwa w Londynie do 31 stycznia, po czym będzie pokazywana w Muzeum Narodowym Szkocji od 10 marca do 25 września przyszłego roku. «
Zdjécia: www.britishmuseum.org
051
23/12/2015 15:42:00
052
CAFÉ COOLTURA historia
Polacy z Dywizjonu 303 prowadzili swoją prywatną wojnę Dywizjon 303 był najskuteczniejszym alianckim dywizjonem lotniczym podczas II wojny światowej. W walce jego lotnikami kierowały bardzo osobiste motywy – mówi dr Krzysztof Mroczkowski z Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. 30 sierpnia 1940 r. Dywizjon 303 zaliczył pierwsze zestrzelenie wroga nad Anglią.
615-MAKIETA 3 42-61.indd 52
»
PAP: Jak to się stało, że Dywizjon 303 stał się legendą II wojny światowej? Dr Krzysztof Mroczkowski: Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy cofnąć się do roku 1939, do wojny obronnej Polski. Brali w niej również udział lotnicy III Dywizjonu Myśliwskiego, który stanowił trzon Brygady Pościgowej. Po przegranej Polski w kampanii wrześniowej, przedostali się oni najpierw do Francji – gdzie 23/12/2015 15:42:01
053 także walczyli bez specjalnych sukcesów – a potem do Wielkiej Brytanii. Towarzyszyła im aura przegrańców. Byli też traktowani z typową dla wyspiarzy wyższością. Brytyjczycy postanowili wykorzystać bojowo tych pilotów nie dlatego, że byli przekonani o ich szczególnych zdolnościach – bo w te akurat nie wierzyli – ale z tego powodu, iż lotnictwo brytyjskie przed rozpoczęciem Bitwy o Anglię właściwie nie miało doświadczenia bojowego. A Polacy już zdążyli nawąchać się prochu. I nagle okazało się, że cała ta „zbieranina” – jeśli tylko pozwolić jej walczyć – zaczyna odnosić wręcz nieprawdopodobne sukcesy. Zauważmy, że pierwsze zwycięstwo Dywizjonu 303 nastąpiło zanim jednostka oficjalnie uzyskała zdolność bojową. Podczas lotu treningowego Ludwik Paszkiewicz – zwany przez kolegów „Paszką” – odłączył się od formacji i zestrzelił Messerchmitta 110, łamiąc zresztą przy tej okazji wszelkie żelazne zasady podległości służbowej. Właśnie tak rodziła się ta legenda. Dlaczego ci sami lotnicy, którzy odnosili spektakularne sukcesy w bitwie powietrznej o Anglię, nie mogli się pochwalić taką samą skutecznością podczas kampanii wrześniowej? Między bajki należy włożyć opowiastki o tym, że „polski pilot to i na drzwiach od stodoły poleci”. Umiejętności są oczywiście ważne, ale trzeba mieć jeszcze równorzędną względem przeciwnika maszynę. A takich polscy lotnicy podczas kampanii wrześniowej nie mieli. Ale – podkreślam to raz jeszcze – zdążyli nabyć doświadczenie bojowe, które przekazali Brytyjczykom. Kiedy dostali nowoczesne maszyny – takie jak Hawker Hurricane, czy Supermarine Spitfire – to mogli je efektywnie spożytkować i – dosłownie – rozwinąć skrzydła.
Czy można mówić o specyficznie polskim stylu walki powietrznej, który ujawnił się w tamtym czasie? Jak najbardziej. Brytyjscy piloci myśliwców strzelali do wrogich maszyn z odległości 80-100 metrów, natomiast Polacy... z 20. Stosowali zasadę: pod615-MAKIETA 3 42-61.indd 53
leć tak blisko, jak tylko się da i wpakuj w przeciwnika krótką, ale celną serię. Ostro skracali dystans również po to, by wejść pomiędzy niemieckie maszyny i w ten sposób rozbić ich szyk bojowy. Wprowadzili także własny – różny od brytyjskiego – układ samolotów w locie patrolowym. To były niewątpliwe zasługi naszych myśliwców dla rozwoju taktyki walki powietrznej.
czyć maszyny Luftwaffe, ale by zabijać Niemców. Ci młodzi ludzie wiedzieli też, że mogą nie przeżyć następnego dnia, dlatego starali się wykazać przed kolegami w walce. To wszystko spowodowało, że latali bardzo brawurowo.
Na czym on polegał? Pociski V-1 wyglądały jak wielkie cygara z silnikiem i skrzydełkami. Cały manewr polegał na tym, by zbliżyć się do tego aparatu latającego, zrównać się z nim w locie, po czym trącić końcówką skrzydła własnego samolotu skrzydło pocisku. W efekcie żyroskop V-1 – który odpowiadał za trajektorię lotu – po prostu „wariował” i „cudowna broń odwetowa” spadała. Ten trik był nieprawdopodobnie niebezpieczny i – jak się można spodziewać – absolutnie zabroniony przez brytyjskie dowództwo.
Na temat rzeczywistej liczby zestrzelonych przez Dywizjon 303 niemieckich samolotów krąży mnóstwo sprzecznych opinii. Szacunki wahają się od około 40 do ponad 120 maszyn. Czy rzeczywiście polscy piloci zawyżali swoje osiągnięcia, o co zresztą byli oskarżani przez niektórych Brytyjczyków? Jeden z dowódców Dywizjonu 303 dostał od szefa swojego wywiadu informację, że to niemożliwe, by Polacy mogli być aż tak skuteczni. Że jest pewne, iż fałszują liczby zestrzeleń. By zweryfikować oskarżenia, dowódca sam wsiadł w samolot i poleciał z Polakami na misję. To, co zobaczył w powietrzu, po prostu go zachwyciło. Po powrocie napisał w raporcie: „Oni rzeczywiście to robią”. Owszem, statystyki były trochę zawyżane, ale niekoniecznie w sposób celowy. W ferworze walki trudno było dokonać precyzyjnej oceny tego, kto rzeczywiście zniszczył daną maszynę. Dwóch pilotów mogło trafić ten sam samolot, a każdy z nich uznać, że to właśnie on zaliczył zestrzelenie. W efekcie, z jednego sukcesu robiły się dwa. Dlatego wszystkie dywizjony podawały nie do końca zweryfikowane informacje. Również brytyjski »
W jednym z opracowań spotkałem się z informacją, że polscy lotnicy niekiedy taranowali przeciwnika, gdy skończyła się im amunicja... Nie, to jest absolutna bzdura. Taran w powietrzu wymyślił podczas I wojny światowej rosyjski pilot Piotr Niestierow, ale szybko zakazano tego sposobu walki – z oczywistych względów. Nie oznacza to jednak, że Polacy nie mieli szalonych pomysłów. W czasie walk z bronią V, zwłaszcza z pociskami typu V-1, nasi piloci z powodzeniem stosowali godny wariata sposób ich strącania...
Tego rodzaju zachowania w walce budowały wizerunek polskich pilotów jako niesamowicie odważnych, ale i mało subordynowanych... To wiązało się również z ich sposobem bycia. Przesiadając się na nowoczesne myśliwce dostali wiatr w żagle. Nagle przekonali się sami o sobie, że – pomimo przegranych dwóch kampanii – nie są wcale najgorsi. Poza tym, to byli głównie dwudziestoletni chłopacy, w których gorąca młodzieńcza głowa skrzyżowała się z zimnym zacięciem w boju. Nawet brytyjscy dowódcy zauważali, że Polacy nie latają po to, by nisz-
Co było powodem tej wyjątkowej zaciętości i zajadłości w walce? Polscy piloci mieli personalnie „na pieńku” z lotnikami niemieckimi. Mieli bardzo osobisty stosunek do swoich wrogów, na zasadzie: „to ty do mnie strzelałeś, to przez ciebie musiałem opuścił własny kraj, to ty zmasakrowałeś moje miasto”. Proszę pamiętać, że oni doskonale orientowali się w tym, co Luftwaffe wyczyniała w Polsce i jakie były efekty takich operacji niemieckiego lotnictwa, jak choćby bombardowanie Wielunia czy Warszawy. Mieli więc niewyrównany bilans krzywd z Niemcami. Praktycznie wszyscy piloci w powojennych wspomnieniach podkreślali, że prowadzili swoją prywatną wojnę.
23/12/2015 15:42:01
054
CAFÉ COOLTURA historia
wywiad nie był w stanie do końca potwierdzić ich autentyczności. Pomijam to, że jemu też – z powodów propagandowych – zależało na zawyżaniu danych o skuteczności bojowej pilotów. Myślę, że dziś te próby ustalania rzeczywistej liczby zestrzelonych maszyn przez niektórych badaczy idą w złą stronę. Zamieniają się w jakiś rodzaj historycznego „aptekarstwa”, w którym szacuje się liczby trafień w ułamkach. Tymczasem, tak naprawdę istotne jest to, że Dywizjon 303 był najskuteczniejszym alianckim dywizjonem w tym okresie. Legendarny as lotnictwa brytyjskiego, beznogi pilot Douglas Bader, stwierdził oficjalnie, że polskie skrzydło było najskuteczniejszą jednostką w Bitwie o Anglię. Podobno wysoka skuteczność Polaków generowała napięcia z brytyjskimi lotnikami... Na pewno Brytyjczycy zazdrościli Polakom sukcesów. Ale nie tylko z powodu ich efektywności w szarpaniu niemieckiego „mięsa” w powietrzu. Chodziło też o to, że angielskie dziewczyny leciały na polskich lotników jak pszczoły do miodu. Ci faceci mieli nieprawdopodobne branie. Byli młodzi, przystojni i szarmancko traktowali kobiety: przepuszczali w drzwiach, całowali po rękach i fundowali kolacje w pubach. Budziło to w brytyjskich pilotach niechęć. I tak byli już poiry-
615-MAKIETA 3 42-61.indd 54
towani tym, że Polacy latają i walczą lepiej od nich, a tutaj jeszcze – na domiar złego – rwali im panienki. Jeśli na potańcówce pojawiał się chłopak w mundurze z naszywką „Poland” na ramieniu, to natychmiast otaczał go wianuszek urodziwych panien. Zdarzało się, że sami Brytyjczycy imitowali polski akcent, a nawet udawali, że słabo mówią po angielsku, bo to zwiększało ich szanse u płci przeciwnej.
W istniejących opracowaniach często podkreśla się rycerskość w prowadzeniu walki przez polskich pilotów. Na przykład to, że nie strzelali – jak Luftwaffe – do opadających na spadochronach wrogich lotników... Strzelali, czy nie strzelali – to pozostawmy Bogu, historii i ich sumieniom. Proszę pamiętać o jednej kluczowej przesłance – to była walka na śmierć i życie. W starciu, gdy w żyłach buzuje adrenalina i można w ułamku sekundy stracić życie, nikt nie bawi się w rycerskie gesty. Jeśli nie strzelali do wyskakujących ze zniszczonych samolotów Niemców, to nie dlatego, że jakoś bardzo cenili ich życia, ale z tego względu, że obok było kilka następnych maszyn, którymi trzeba było się zająć. Jeśli za samolotem wroga pojawiał się dym, smuga gubionego paliwa, czy grad płonących szczątków, to się go zostawiało, bo był już wyłączony z walki.
Poza tym, jaki był sens w marnowaniu ograniczonej amunicji na jakiegoś spadochroniarza? Jeśli opadał nad Wielką Brytanią, to było jasne, że przed końcem wojny nie wróci już do swojej macierzystej jednostki. Jeśli spadał nad kanałem La Manche, no to pozostawało życzyć mu „miłego pływania”. Woda była zimna, nieszczęśnik miał więc sporą szansę na to, że umrze z powodu hipotermii. Czy doświadczenia bitewne Dywizjonu 303 – i innych polskich dywizjonów, które brały udział w bitwie o Anglię – nadal są aktualne i możliwe do wykorzystania na współczesnym polu walki? Oczywiście. W ogóle, jeśli chodzi o kwestię szkolenia bojowego pilotów myśliwców, to w praktyce zmieniła się tylko prędkość maszyn i pojawiły się nowe rodzaje broni. Natomiast wszystkie zasady – sformułowane jeszcze w 1915 roku, podczas I wojny światowej – pozostały właściwie takie same. Nadal należy atakować od strony słońca, trzymać się raz wybranego przeciwnika, podejść możliwie blisko do wroga i oddać krótką, ale pewną serię. Po co ponownie wynajdywać proch, jeśli ktoś już za nas kiedyś to zrobił?
Rozmawiał Robert Jurszo, PAP
23/12/2015 15:42:02
055
615-MAKIETA 3 42-61.indd 55
23/12/2015 15:42:04
056
CAFÉ COOLTURA KSIĘGARNIA
czyta się
Redaguje PIOTR DOBRONIAK
Anna Maria Anders. Córka generała i piosenkarki
»
– Nużyło mnie ciągłe pytanie o to czy mój ojciec nosił w domu kapcie, a przede wszystkim chciałam przedstawić mój dom rodzinny takim, jakim go pamiętam, bo zbyt wiele nieprawdziwych historii powstało na ten temat w ostatnim czasie – tak Anna Maria Anders wyjaśniała powody powstania książki o swojej rodzinie. Uroczysta promocja jej autobiografii zatytułowanej: „Anna Maria Anders. Córka generała i piosenkarki” odbyła się w pałacu The White House, którego gospodarzem jest znany arysto-
Próba W mieście wybuchł skandal obyczajowy – nauczyciel liceum muzycznego miał kontakty seksualne z nieletnią uczennicą. Główna postać w powieści, nauczycielka saksofonu, przygląda się swojej klasie, przyjaciółkom ofiary, które wyrażają oburzenie seksualnym skandalem, ale zarazem bardzo chętnie, z zaciekawieniem i zazdrością, śledzą każdy jego detal…
615-MAKIETA 3 42-61.indd 56
krata Jan Żyliński. Wieczór autorski poprowadził Jurek Byczyński, który prezentując fragmenty książki rozmawiał z bohaterką spotkania na temat jej wspomnień dotyczących rodziców i dzieciństwa spędzonego w Londynie. Dzięki temu uczestnicy spotkania mieli wyjątkową okazję wysłuchania kameralnej, ciepłej opowieści pełnej nieznanych dotąd i często zaskakujących anegdot z życia generała Władysława Andersa i jego żony Ireny zapamiętanych przez ich córkę Annę Marię. «
Szalejący dżokerzy
Sześć światów Hain
Ulice Nowego Jorku eksplodowały radością, gdy nadszedł Dzień Dzikiej Karty, obchodzony corocznie 15 września, by wspominać umarłych i cieszyć się życiem. To dzień fajerwerków, ulicznych festynów, parad, politycznych wieców i bankietów, dzień picia i walk toczonych w zaułkach. Z każdym mijającym rokiem obchody są coraz bardziej szalone i zakrojone na coraz większą skalę.
Sześć światów Hain Ursuli K. Le Guin to jeden z najznakomitszych cykli literatury science fiction. Akcja rozgrywa się w świecie Ekumeny, w której Liga Wszystkich Światów jednoczy planety zasiedlone przez potomków starożytnej rasy Hain.
23/12/2015 15:42:06
057 Mały Wielki Człowiek
»
Jack Crabb, stulatek, opowiada reporterowi historię swojego długiego i niezwykłego życia na Dzikim Zachodzie. Adoptowany przez Czejenów, musiał przystosować się do życia w odmiennej kulturze. Wrodzona umiejętność przystosowywania się do zmian pozwoliła mu poznać wielu ludzi i podejmować różne zajęcia. Był rewolwerowcem, osadnikiem, handlarzem, przewodnikiem gen. Georgea A. Custera, świadkiem bitwy nad Little Bighorn i pomocnikiem Dzikiego Billa Hickoka. Crabb, opowiadając o swoim życiu, opowiada historię dziewiętnastowiecznej Ameryki. Pełna czarnego humoru opowieść zawiera wiele momentów dramatycznych oraz społeczny komentarz na temat uprzedzeń i niesprawiedliwości. „Mały Wielki Człowiek” został przeniesiony na srebrny ekran w 1970 przez Arthura Penna. Rolę tytułową zagrał Dustin Hoffman. «
Kacper Ryx i Król Żebraków Krakowowi grozi totalny chaos, z którym szczupłe siły porządkowe nie mogą sobie poradzić, zwłaszcza, że akurat trwa bezkrólewie, a niektórzy rajcy są podejrzani o konszachty ze złoczyńcami. Jedyną nadzieją umęczonych obywateli jest Kacper Ryx-Turopoński. Czy jednak sławny inwestygator J.K.M. poradzi sobie i tym razem? Nigdy dotąd nie zmierzył się z tak wielkim i trudnym problemem.
615-MAKIETA 3 42-61.indd 57
Van Gogh. Życie
Blizna
Książka Naifeha i White Smitha rzuca nowe światło na głębokie zainteresowanie artysty literaturą i sztuką, jego nieobliczalne i burzliwe życie miłosne, ataki depresji i choroby psychicznej, a także niejasne okoliczności śmiertelnego postrzelenia w wieku trzydziestu siedmiu lat.
Młodzieńcze lata Anthony’ego Kiedisa, lidera jednego z najpopularniejszych zespołów rockowych na świecie, są doskonałym materiałem na książkę. Blizna to wspomnienie tamtych szalonych lat wypełnionych muzyką, seksem, narkotykami i imprezami.
23/12/2015 15:42:09
058
CAFÉ COOLTURA ZDROWIE
Schizofrenia, czyli ci, którzy czują więcej
Wciąż mało wiemy o chorobach - psychicznych. Wśród przeciętnych ludzi budzą one lęk, strach i niechęć, a najbardziej przeraża nas jedna z nich – schizofrenia. Najczęściej nic nie chcemy wiedzieć o ludziach chorych psychicznie i nie staramy się poznać i zrozumieć ich choroby, a to prowadzi do odrzucenia, wyizolowania i wyobcowania chorego.
»
Pierwszym polskim psychiatrą, który próbował podejść do zagadnienia schizofrenii w sposób bardziej psychologiczny i humanitarny niż biologiczny, był profesor Antoni Kępiński. W roku 1972 ukazała się jego sztandarowa, wspaniała książka pt. „Schizofrenia”, w której poruszył zagadnienia pomijane i szerzej nieznane, wykraczając tym samym poza banalne opisy kliniczne. Swoją książkę zadedykował chorym, a dedykacja ta brzmiała: „Tym, którzy więcej czują i inaczej rozumieją i dlatego bardziej cierpią, a których często nazywamy schizofrenikami”. Od czasu pierwszego wydania tej książki, minęło prawie trzydzieści lat, a schizofrenia nadal jest chorobą społeczną, ponieważ choruje na nią co setny człowiek i ciągle pozostaje chorobą mało znana. Jak pisał prof. Eugeniusz Brzezicki, w przedmowie do trzeciego wydania „Schizofrenii”: „Wszyscy znają ten termin, natomiast tylko 615-MAKIETA 3 42-61.indd 58
nieliczni specjaliści uświadamiają sobie, na czym polega ten typ choroby psychicznej, najdziwniejszy spośród zespołów zaburzeń psychicznych. Schizofrenia - to choroba tajemnicza, nazywana przez psychiatrów delficką wyrocznią psychiatrii, gdyż koncentrują się w niej najważniejsze zagadnienia psychiki ludzkiej. Psychoza ta - dzięki bogactwu przeżyć chorych - jest też określana jako choroba królewska”.
PRZYCZYNY
Przyczyny powstawania schizofrenii pozostają ciągle w sferze hipotez i przypuszczeń. Większość lekarzy uważa, że przyczyny choroby są pochodzenia biologicznego, uznając ją w ten sposób za schorzenie mózgu i odśrodkowego układu nerwowego. Prawdopodobnie charakterystyczne objawy psychozy spowodowane są zmianami związanymi z poziomem dopaminy, zachodzącymi właśnie w cen-
tralnym układzie nerwowym. Jest także neurorozwojowa teoria schizofrenii, która mówi iż uszkodzenia układu nerwowego w okresie płodowym i okołoporodowym mogą manifestować się w późniejszym wieku wystąpieniem schizofrenii. Nie jest znany czynnik genetyczny odpowiedzialny za rozwój choroby, jednak na podstawie obserwacji klinicznych stwierdzono, że biologiczni krewni chorego na schizofrenię, należą do grupy podwyższonego ryzyka. W próbach szukania etiologii tej psychozy zazwyczaj przecenia się wystąpienie jakichś traumatycznych wydarzeń i przełomów w życiu chorego. Najczęściej nie są one przyczynami choroby lecz tylko przyspieszają jej ujawnienie. Nie istnieją żadne testy biochemiczne specyficzne dla schizofrenii, jednak dla doświadczonego psychiatry czy psychologa trafna diagnoza na ogół nie jest trudna. A oto najczęściej występujące objawy schizofrenii: 23/12/2015 15:42:11
059 l u chorego
pojawia się zachowanie wyraźnie inne niż dotychczas, dziwaczne i trudne do zrozumienia przez otoczenie, lc hory przestaje interesować się światem zewnętrznym, zamyka się w sobie, wycofuje z kontaktów społecznych i obowiązków, zarówno zawodowych jak i domowych, lz mienia swój dotychczasowy światopogląd i wygłasza niezrozumiałe dla innych kwestie, mówiąc językiem niespójnym i pozbawionym sensu, lp rzestaje logicznie myśleć i wypowiada sądy, które nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości, l miewa halucynacje, najczęściej słuchowe, ale niekiedy także wzrokowe (słyszy głosy, które prześladują go, wymyślają mu lub rozkazują mu, co ma robić, często namawiając go do złego, np. do samobójstwa), l miewa urojenia, tzn. że uważa m.in., iż inni spiskują przeciwko niemu, śledzą go, nasyłają mu myśli lub głosy. Konsekwencją tego jest fakt, że zjawiska obojętne odnosi do siebie.
Rozpoznanie
Chorzy na schozofrenię jeżeli nie mają odpowiedniej opieki zagłębiają się w chorobę coraz bardziej, aż w końcu nie są w stanie samodzielnie decydować o sobie. Psychoza bowiem silnie zaburza spostrzeganie, emocje i tok myślenia. Dlatego tak ważnym jest jak najwcześniejsze rozpoznanie choroby i podjęcie specjalistycznego leczenia. Schizofrenia ujawnia się najczęściej w okresie młodzieńczym (17 do 30 lat), statystycznie - częściej chorują na nią mężczyźni i częściej niż u kobiet występuje u nich agresja. Rozwoju psychozy nie da się przewiz-
615-MAKIETA 3 42-61.indd 59
dzieć do końca - do zaburzeń psychicznych może dochodzić nagle lub stopniowo, a symptomy choroby mogą mieć charakter stały (przewlekły) lub epizodyczny, z okresami długich remisji. Ponieważ przyczyny choroby ciągle pozostają nieznane, trudno jest mówić w chwili obecnej o możliwości całkowitego wyleczenia schizofrenii, ale współczesna medycyna nie jest już wobec niej bezradna. Długość okresów remisji i w miarę bezkonfliktowe funkcjonowanie chorego w społeczeństwie zależą od dobrze prowadzonej kompleksowej terapii i współpracy z rodziną chorego.
Objawy
Jednym z objawów schizofrenii jest pobudzenie psychoruchowe, które stało się podstawą do dość powszechnego przekonania, że schizofrenicy są niebezpieczni i należy ich izolować w szpitalach i zakładach psychiatrycznych. Jednak nowoczesna terapia psychiatryczna i psychologiczna preferuje zasadę, że należy pacjenta utrzymywać w jego naturalnym środowisku tak długo, jak tylko się da. W ostrej fazie choroby często konieczna jest hospilitacja, jednak nie powinna ona trwać dłużej niż to niezbędnie konieczne. Aktywność chorego i nie izolowanie go, zarówno w sensie fizycznym, jak i psychicznym - dają naprawdę duże szanse powrotu do otwartego środowiska społecznego.
Leczenie
W leczeniu schizofrenii stosuje się farmakoterapię, psychoterapię i socjoterapię. Metody terapeutyczne powinny być dobierane indywidualnie dla każdego pacjenta. Psychoterapia i socjoterapia jest integralną częścią nowoczesnego
leczenia psychiatrycznego - szczególnie w fazie podtrzymującej - aby pacjent jak najszybciej mógł wrócić do normalnego funkcjonowania. Dlatego też, w nowoczesnej terapii tej choroby, leczenie coraz częściej organizowane jest na oddziale dziennym, w hostelu czy domu chorego: Oddział dzienny - pacjent przychodzi na oddział rano; spotyka się z zespołem specjalistów i społecznością terapeutyczną, bierze udział w zajęciach socjo- i psychoterapeutycznych, otrzymuje niezbędne leki. Po południu czy wieczorem wraca do domu. W ten sposób funkcjonuje w normalnym rytmie zajęć, podobnym do rytmu zajęć zawodowych lub szkolnych, nie tracąc przy tym kontaktu z rodziną i domem. Hostel - jest to rodzaj obozu psychoterapeutycznego. Chorzy mieszkają wspólnie z członkami zespołu terapeutycznego, pozostając pod opieką medyczną i uczestnicząc w zajęciach terapeutycznych, podobnie jak na oddziale dziennym. Leczenie środowiskowe - pacjent pozostaje w domu, a członkowie zespołu terapeutycznego przychodzą do niego i prowadzą terapię. Jest to rozwiązanie idealne, choć w Polsce jeszcze rzadko stosowane, ze względu na spory wysiłek organizacyjny. Jest jednak dużo tańsze niż leczenie szpitalne. Schizofrenia tak naprawdę dotyka całą rodzinę, a nie tylko samego chorego. W odbiorze społecznym nadal budzi lęk, niezrozumienie i bezradność. Dlatego w procesie leczenia szczególną troską i psychoedukacją należy objąć bliskie pacjentowi osoby. Jeśli bowiem nie będą one w stanie poradzić sobie z emocjami i stresem, jaki rodzi ta trudna dla nich sytuacja, nie zrozumieją istoty choroby i nie zaakceptują chorego - to proces rozwoju psychozy będzie postępował bardzo szybko. MW Media, LID
23/12/2015 15:42:11
060
reklama zdrowie
615-MAKIETA 3 42-61.indd 60
23/12/2015 15:42:13
061
615-MAKIETA 3 42-61.indd 61
23/12/2015 15:42:15
062
OGŁOSZENIA drobne + UsŁugi
jak zamieścić
mieszkania do wynajęcia
ogłoszenie UWAGA! Ogłoszenia przyjmowane są do PONIEDZIAŁKU DO GODZ. 15.00. Ogłoszenia przesłane po godzinie 15.00 opublikowane będą w następnym wydaniu Cooltury (decyduje godzina otrzymania ogłoszenia przez redakcję, w związku z tym prosimy o wcześniejsze wysyłanie ogłoszeń).
sms
81616
Koszt ogłoszenia £1 + standardowa opłata operatora Wpisz: CL (spacja) kod (spacja) treść ogłoszenia. Przykład: CL 01 Wynajmę pokój... 079 111X111X Koniecznie podaj numer telefonu w treści smsa taki sam jak ten z którego wysyłasz! Kody działów: CL 01 CL 02 CL 03 CL 04 CL 05
mieszkania wynajmę mieszkania szukam praca dam praca szukam kupię
internet
CL 06 CL 07 CL 08 CL 09
sprzedam auto-moto randka w ciemno inne
cooltura.co.uk
Uwaga! Ogłoszenia drobne (£1) reklamujące jakąkolwiek działalność usługową lub handlową, nie będą zamieszczane. Ten typ ogłoszeń można zamieścić, jako ogłoszenie ramkowe (szczegóły poniżej), kontaktując się z DZIAŁEM MARKETINGU.
ramkowe Telefonicznie:
(usługi) Ramka do 15 słów
020 8846 3614 £ 25 +vat lub online: cooltura.co.uk (postępuj według instrukcji)
Warunki:
Ramka do 25 słów
£ 30 +vat
1. Wszystkie ogłoszenia drobne przyjmowane są do poniedziałku do godziny 15.00. Każde ogłoszenie wysłane po tej godzinie zostanie zamieszczone w następnym numerze. 2. Ogłoszenia wysłane z innego numeru niż podany w ogłoszeniu zostaną odrzucone, ogłoszenia napisane drukowanymi literami zostaną odrzucone (OPŁATA ZA OGŁOSZENIE NIE PODLEGA ZWROTOWI). 3. Dopuszczalna długość ogłoszeń drobnych to 160 znaków. 4. Gdy treść ogłoszenia jest obraźliwa lub przekracza zasady powszechnie przyjętych norm społecznych, redakcja zastrzega sobie prawo do nie umieszczania ogłoszeń. Prosimy o prawidłowe podawanie numerów telefonów. W przypadku podania niepełnego numeru (czyli zawierającego mniej niż 11 cyfr) ogłoszenie nie zostanie wydrukowane. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do ich skracania oraz do nie umieszczania bez podawania przyczyny. 5. Wszelkie ogłoszenie dot. usług towarzyskich nie będą zamieszczane. 6. Ogłoszenia (szczególnie te przesłane SMS-em) drukowane są w oryginalnej treści i pisowni.
615-MAKIETA 4 62-91.indd 62
SMS:
81616 KOD: 01
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 62
> Hounslow. jedynka w domu z ogrodem. blisko komunikacji i sklepów. tel.07523510272 > Barking duza jedynka 90 tel 07964537030 > Biuro na sprzedaz, N19, Holloway Road, przy glownej ulicy, parter, blisko stacji Archway, licencja A2, £12000, czynsz £750/mies. 2 pokoje, aneks kuchenny, toaleta. Ok. 45m2. Premium. 07715677401, 07436582104. > Enfield, EN1 4HG, 3 pokojowy
dom z ogrodem, £1450/miesiecznie + rachunki. 2 podwojne sypialnie, pojedyncza, lazienka z wanna, salon, ladna kuchnia. Dostepne od zaraz. 02088851890, 07436582103, 07436792779.
> Wood Green/Tottenham, N17 7QB, 3 Pokojowy dom z ogrodem , £1800 miesiecznie + rachunki.3 podwojne sypialnie , osobny salon , kuchnia z wyjsciem na ogrod . Dostepny od ZARAZ. 02088851890, 07436792779, 07436582103. > Tottenham Hale, N17 9EZ, 2 bed mieszkanie z ogrodem. £1275 miesiecznie. 2 podwojne sypialnie, przechodni salon, przestronna kuchnia, lazienka z wanna, ogrod. Dostepne od zaraz. 07715677401, 07436582104,.
praca
> Zatrudnię doświadczonych monterów rusztowań/scaffolderów. Minimum 2 lata doświadczenia pracy w UK. 07789992092 > Zarabiaj Przez Internet 24h na dobę. Nauczę za darmo każdą osobę jak od podstaw wystartować i zarabiać w Internecie 07961222932 > Poszukuję osób / firm zainteresowanych inwestycjami na rynkach walutowych (Forex). bigestforex@gmail.com 0794489035 > Poszukujemy opiekunek. Obowiązki: - pomoc przy higienie osobistej - przygotowanie posiłków - zakupy - prace domowe Oferujemy: - tydzien szkolenie -07885262749
praca szukam
SMS:
81616 KOD: 04
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 62
dam
SMS:
81616 KOD: 03
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 62
Housekeeper Cleaner, lovely self-contained furnished flat on a farm near Godalming for mature cheerful lady or couple (one to follow own occupation) full time. regret no children or pets. ns. driving licence. gill@ griffinontheroof.co.uk
> Hydraulik (Gas Safe Register), szuka pracy. Montaz boilerow, mega-flo, central heating. Posiadam uprawnienia domestic i commercial. Tel. 07702267525 > Pomocnik budowlany szuka pracy. Mam 32 lata. Tel07752527785 > Elektryk 13 lat w UK.Instalacje zgodne z 17 Edition.Fuseboxy. Automatyka HW CH.Certyfikat NICEIC.Referencje.Insurance Policy. Szuka pracy.Pawel 07469234481 > Pomocnik budowlany szuka
23/12/2015 15:31:46
063 pracy. Mam 32 lata. Tel07752527785
> Mezczyzna 32 lata szuka pracy
w Londynie . Jestem pracowity i sumienny. Calkiem dobrze maluje. Tel- 07752527785
> Elektryk z brytyjskimi uprawnieniami. Instalacje, bezpieczniki, przerobki i usprawnienia, naprawy usterek. Tel. 07726141296
sprzedam SMS:
81616 KOD: 06
bez dzieci. Szukam kobiety z Londynu otwartej szczerej zdecydowanej na staly zwiazek 07772387104
> Szukam dojrzalej kobiety ktora wieczorem opisze swoje fantazje i sex przygody ja 43l sms 07598612637
> Mezczyzna 32 letni pozna fajna dziewczyne do niezobowiazujacych spotkan w weekendy. Tel07752527785
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 62
> Sprzedam mieszkanie 48 m2 wysoki standard wykończenia. Jantar k. Stegna. Kontakt i zdjęcia na: http://goo.gl/eXFKyi > Duzy polsko-angielski slownik 2 tomy,nowy. 07523510272
> Halina z Bialystok chcialem zwrocic zobowiazania Bogdan z Wembley 07874090172 prosze o kontakt.
> Ciekawy zadbany po 30 pozna dziewczyne z londynu chetnie puszysta 07555204945
Znajdź
PRACĘ z portalem
www.maximus.media
> Sprzedam uzywany w dobrym
stanie fotelik samochodowy Maxi-Cosi 9-18kg(od 9 m-cy do 4 lat).Cena £25 07882624580
> Pieski rasy sznaucer miniaturowy ur.08.08.15. 3 suczki. sa dwukrotnie zaszczepione i odrobaczone. posiadaja paszport i microcip. cena 400 07759321598 > Sprzedam wozek Maclaren Quest uzywany plus folia od deszczu w dobrym stanie bardzo lekki i poreczny. Cena £40 07882624580 > Sprzedam drewniane krzeselko dla dziecka do jedzenia w bardzo dobrym stanie (Kiddicare) £ 25 07882624580 > Sprzedam podwojny wozek dla dziecka Phil&Teds Sport(uzywany) z folia deszczowa kolor czarno-szary. Cena £80 07882624580
randka w ciemno SMS:
81616 KOD: 08
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 62
> 41 latek wysoki po rozwodzie
615-MAKIETA 4 62-91.indd 63
> Szukam normalnej dziewczyny. kawaler 38 lat.07770933889
komputery serwis zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 62
Zawsze aktualne oferty pracy - SPRAWDŹ! Naprawa: laptop, tablet, konsola, telefon, Zmiana języka, wirusy, przegrzewanie się, wymiana ekranu/klawiatury, strony www, kamery CCTV, rok gwarancji. Laptop zastępczy dojazd do klienta tel. 07411123340
HL-Computer Service; Profesjonalne naprawy; Reinstalacja Windows; Usuwanie wirusów; Instalacja Internetu; TechnikInformatyk; Olgierd 07961222932
ZADZWOŃ I ZAPYTAJ
O OGŁOSZENIE
RAMKOWE 020 8846 3614
23/12/2015 15:31:50
064
OGŁOSZENIA drobne + UsŁugi
H-Tech Serwis Komputerowy. Rozwiązywanie wszelkich problemów z Laptopami i PC. Odzyskiwanie Danych, Instalacje, Administracja, Zabezpieczanie Sieci, CCTV. Dojazd do Klienta. Tel.: 07723012148, email: halskyt@yahoo.co.uk www.halskytech.co.uk
transport przewozy, paczki zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 70
Przeprowadzki , wywóz śmieci Londyn i cała Anglia, duży van z windą, profesjonalna obsługa. Przewóz na lotniska, dziewięcioosobowy van. Piotr, 07749174695
615-MAKIETA 4 62-91.indd 64
telewizja satelitarna zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 62
Anteny satelitarne. Montaż, fachowe ustawienie sygnału, akcesoria, Telewizja na kartę, nc+, polsat. 9 letnie doświadczenie Niskie ceny. Mariusz Domaradzki. 07523486296, mariusz-cyfra@wp.pl
Profesjonalny montaż i ustawienia anten satelitarnych. Sprzedaż całych zestawów oraz akcesoria. Tel 07725977203, 07902002757 Przemysław
Polska Telewizja Londyn NC+ , Cyfrowy Polsat Zestawy na umowę Montaż anten Zapraszamy do punktu 19 Finchley Lane NW4 1BN Hendon Sklep: 02082033162 Instalacje:07779631401 www.polskatelewizja. co.uk
usługi różne zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 62
Architekt rejestrowany w Anglii wykonuje projekty: lofts, extensions. Usługi: Planning Applications and Building Control mob.: 07708696377 stasch@stasch.co.uk
Rozliczenia podatkowe, rejestracja i rozliczenia Self employed. Working Tax Credit, Child Tax Credit. Pomoc w benefitach. Kontakt 07475957191 Profesjonalne sesje fotograficzne: fotografia noworodkowa, dziecięca, rodzinna i okolicznościowa. Zapraszam na moja stronę www. fairyworldphotography.co.uk Super niskie ceny. Zapraszam 07736217120
Zadzwoń i zapytaj
O OGŁOSZENIE
RAMKOWE
020 8846 3614
23/12/2015 15:31:52
065
615-MAKIETA 4 62-91.indd 65
23/12/2015 15:31:54
066
REKLAMA transport
615-MAKIETA 4 62-91.indd 66
23/12/2015 15:31:57
067
615-MAKIETA 4 62-91.indd 67
23/12/2015 15:31:59
068
OGŁOSZENIA SKUP ZŁOMU
615-MAKIETA 4 62-91.indd 68
23/12/2015 15:32:00
069
615-MAKIETA 4 62-91.indd 69
23/12/2015 15:32:03
070
OGŁOSZENIA wywóz śmieci
Zadzwoń i zapytaj
O OGŁOSZENIE
RAMKOWE 020 8846 3614
615-MAKIETA 4 62-91.indd 70
23/12/2015 15:32:05
071
615-MAKIETA 4 62-91.indd 71
23/12/2015 15:32:06
072
OGŁOSZENIA wywóz śmieci
615-MAKIETA 4 62-91.indd 72
23/12/2015 15:32:10
073
615-MAKIETA 4 62-91.indd 73
23/12/2015 15:32:12
074
PORADY NASZE SPRAWY
Gosia Demetriou radzi
DROGA GOSIU POMÓŻ Mieszkam i pracuję na stałe w Anglii od sześciu lat, w maju zostałem zatrzymany przez policję, znaleziono przy mnie £5000. Policja była bardzo zdziwiona, że mam tyle gotówki przy sobie, a nie na koncie, więc zatrzymała je do wyjaśnienia. Później musiałem w sądzie udowodnić, że pracowałem i że to moje pieniądze. Problem w tym, że do depozytu wpłynęło tylko £3000. Byłem w tej sprawie kilka razy na policji, lecz wzięli tylko mój numer telefonu i zbyli mnie. W sądzie sędziowie uznali, że są tylko od wydania wyroku, a nie od szukania moich pieniędzy. Dzwoniłem do prywatnych kancelarii adwokackich i chciałem wytoczyć proces przeciwko policji o kradzież. Uznałem, że policja jest instytucją zaufania publicznego i w takim miejscu nie mogą ginąć pieniądze, więc należy mi się zwrot pieniędzy i odszkodowanie. Posiadam kilka dokumentów z policji, w których pisze dokładnie ile pieniędzy mi zatrzymano i są tam podpisy oficerów. Niestety, adwokat powiedział, że nie należy mi się odszkodowanie jako pokrzywdzonemu i może jedynie zapytać w moim imieniu co się stało z moimi pieniędzmi, lecz bez względu na wynik sprawy muszę z góry zapłacić mu £1000 plus VAT, później mogą dojść dodatkowe koszty. Jak wyjaśnić tę sprawę i dojść sprawiedliwości? Gdzie się odwołać. Jasne tu jest, że ktoś ukradł część pieniędzy na policji i dlatego wszyscy, odwracają się ode mnie, nikt nie chce brudzić sobie rąk tą sprawą, nawet adwokat. Skoro nie należy mi się odszkodowanie to może okazać się, że wyjaśnienie tej sprawy poprzez prywatnego adwokata kosztować mnie będzie więcej niż mogę odzyskać. CZYTELNIK
DROGI CZYTELNIKU Każda organizacja i „instytucja zaufania” musi być nadzorowana pod kątem tego czy wypełnia poprawnie swoje obowiązki lub nie nadużywa oddanej jej władzy i autorytetu. Niezależną organizacją nadzorującą pracę policji w Anglii i Walii jest The Independent Police Complaints Commission
615-MAKIETA 4 62-91.indd 74
(IPCC) www.ipcc.gov.uk. Osoby, które zostały źle potraktowane przez policję lub w jakikolwiek sposób czują się oszukane przez stróżów prawa, z łatwością mogą złożyć skargę czy zażalenie. To właśnie IPCC przyjmuje tego rodzaju sprawy, ale więcej jak skargi są rozpatrywane na powyższej stronie. To co jest bardzo istotne dla Ciebie i innych osób, które są w podobnej sytuacji to to, że zażalenie na funkcjonariuszy bądź działania policji można składać w języku innym niż angielski. Warto także pamiętać, że nasza skarga nie podlega ograniczeniom czasowym, aczkolwiek należy ją złożyć jak najszybciej i raczej nie później niż dwanaście miesięcy od zdarzenia ponieważ komisja, która rozpatruje takie skargi może ją oddalić z uwagi na zbyt dużą odległość w czasie. Jak już wcześniej wspomniałam nie trudno jest złożyć takie zażalenie – wystarczy wejść na stronę podaną wyżej i wypełnić online odpowiedni formularz, który automatycznie będzie przesłany do odpowiedniego komisariatu. Jeżeli chcemy złożyć zażalenie w języku polskim, powinniśmy zadzwonić pod numer telefonu podany na stronie IPCC: 0300 020 0096 (możemy poprosić o tłumacza) lub napisać maila do enquiries@ipcc. gsi.gov.uk. Każda złożona skarga zostaje rozpatrzona i choć nie ma limitu czasowego na wydanie takiej decyzji, to zazwyczaj dzieje się to w ciągu 28 dni. Warto pamiętać także o ważnej zasadzie w przypadku wystąpienia o odszkodowanie. Niezwykle istotne, choć niejednokrotnie lekceważone jest to, aby uzasadnić swoje roszczenie i nie pominąć w nim zasadniczej kwestii, tzn. jakie straty poniosłeś w zaistniałej dla Ciebie sytuacji. To ważne, żeby konkretnie to podać, wtedy ubieganie się o swoje racje i prawa będzie dużo prostsze. Citizens Advice Bureau bez opłat poda nam wszelkie potrzebne nam informacje i wskazówki. Przypominam też o możliwości skorzystania z własnego ubezpieczenia na przykład domu lub mienia ponieważ często polisy ubezpieczeniowe pokrywają wydatki na prawników. Życzę powodzenia w rozwiązaniu problemu. GOSIA
23/12/2015 15:32:13
075 Organizacje pomocowe EALING COUNCIL. Zapewniamy różne usługi i pomoc. Informacje na nasz temat można znaleźć na stronie internetowej: www.ealing.gov.uk lub pod telefonem 0208 825 5000. W sprawie pomocy mieszkaniowej dzwońcie pod numer 0208825 8888 lub wyślijcie email na housadv@ ealing.gov.uk. Jeśli martwisz się o czyjeś dziecko lub osobę dorosłą, która uważasz, że jest podatna na zranienie przez innych zadzwoń do naszej Opieki Społecznej: 0208 825 8000. WOMEN & GIRLS NETWORK. Czy doświadczasz przemocy w rodzinie lub jesteś wykorzystywana seksualnie? Zadzwoń na naszą darmową linię: 0808 801 0660 lub wyślij email na advice@wgn.org.uk. Mamy również numer telefonu przeznaczony do pomocy kobietom wykorzystanym seksualnie: 0808 801 0770. VICTIM SUPPORT. Pomoc poszkodowanym. Jesteśmy organizacją charytatywną pomagającą ofiarom różnych przestępstw. Jeśli potrzebujesz porady lub informacji skontaktuj się z nami pod numerem: 08081689111 Jeśli zgłosiliście jakieś przestępstwo na policję, to funkcjonariusz policji może Was automatycznie skierować do nas. To zgłoszenie nie jest obowiązkowe. Zawsze możesz skorzystać z naszej pomocy później dzwoniąc sam pod nasz numer telefonu. CATALYST HOUSING. Spółdzielnia mieszkaniowa pomagająca w zakwaterowaniu. Odwiedź nas na: www.chg.org.
zaginionA Izabela Zabłocka 29 sierpnia 2010 roku w Derby (Wielka Brytania) zaginęła Izabela Zabłocka. Ma 36 lat, 176 cm wzrostu i szare oczy. Znaki szczególne: tatuaż w kształcie słońca na ramieniu. Ktokolwiek widział Izabelę Zabłocką lub ma jakiekolwiek informacje o jej losie proszony jest o kontakt z ITAKĄ - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych pod całodobowym numerem: +48 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie do ITAKI: itaka@zaginieni.pl. Naszym informatorom gwarantujemy dyskrecję. Zdjęcia Izabeli Zablockiej oraz innych zaginionych: www.zaginieni.pl.
615-MAKIETA 4 62-91.indd 75
zaginionY Mateusz Lemieszek
zaginionA Małgorzata Wnuczek
4 czerwca 2015 r. w Skegness (Wielka Brytania) zaginął Mateusz Lemieszek. Ma 24 lata, 176 cm wzrostu i brązowe oczy. Ktokolwiek widział Mateusza Lemieszka lub ma jakiekolwiek informacje o jego losie proszony jest o kontakt z ITAKĄ - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych pod numerem: +48 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie do ITAKI: itaka@zaginieni.pl. Naszym informatorom gwarantujemy dyskrecję. Zdjęcie Mateusza Lemieszka oraz innych zaginionych: www.zaginieni.pl.
30 maja 2006 roku w Leicester (Wielka Brytania) zaginęła Małgorzata Wnuczek. Ma 35 lat, 170 cm wzrostu i zielone oczy. Ktokolwiek widział Małgorzatę Wnuczek lub ma jakiekolwiek informacje o jej losie proszony jest o kontakt z ITAKĄ - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych pod całodobowym numerem: +48 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie do ITAKI: itaka@zaginieni.pl. Naszym informatorom gwarantujemy dyskrecję. Zdjęcie Małgorzaty Wnuczek oraz innych zaginionych: www.zaginieni.pl.
23/12/2015 15:32:17
076
CAFÉ COOLTURA Wielka Brytania od kuchni
Miodowe kłamstwa Kraina mlekiem i miodem płynąca to biblijny obraz szczęśliwości. To synonim miejsca gdzie będzie nam dobrze i niczego nam nie braknie. Tymczasem miód, bo o nim będzie mowa, nie jest niestety aż tak popularnym składnikiem naszej diety, a szkoda. Sergiusz Hieronimczak sergiusch72@yahoo.co.uk
»
Chyba najgorszym momentem w dziejach kulinarnych ludzkości było wymyślenie cukru. Miód jest produktem naturalnym, którego właściwości znane były wszystkim staro615-MAKIETA 4 62-91.indd 76
żytnym cywilizacjom. Cukier natomiast to paskudny, słodki jego substytut. Niestety, z cukru można zrobić wiele pyszności i całkowicie nie da się już go pozbyć z naszej diety. Odnalezione w grobowcach faraonów kadzie z miodem nie znalazły się tam przez przypadek. Miód był uważany za napój
bogów, używano go w celach ofiarnych, leczniczych a także, jako naturalnego słodzika. Babilończycy balsamowali miodem zwłoki swoich, a wspomniany miód z piramid nadal nadawał się do spożycia, ponieważ jest jedynym produktem, który się nie psuje. Nasi słowiańscy przodkowie doskonale znali jego walory i hodowla pszczół to jeden z naszych polskich skarbów narodowych. Słowianie używali miodu nie tylko do jedzenia, ale również do picia. Miody poddawane fermentacji dały nam miody pitne, po których wypiciu czujemy się zdrowo. Zdrowo napici! Ale za to nie ma po nich kaca i powinniśmy bardziej wyjść z tym produktem do świata. Słowianie używali również miodu jako lodówek. Mięso zanurzone w miodzie długo zachowuje świeżość. Na czym polega fenomen miodu. Otóż jego skład to cukry proste: glukoza i fruktoza te z kolei są wchłaniane z układu pokarmowego prosto do krwi gdzie przetwarzane są bezpośrednio w energię. Miód wzmaga zdolności fizyczne i umysłowe. Bułgarzy mają pewien rodzaj miodu, który pszczoły produkują z pewnej odmiany ostu, a którego właściwości są równe viagrze. Panowie na wycieczki od dzisiaj tylko do Bułgarii! Miód ma oczywiście wiele innych walorów, zawarte w nim cukry proste biorą udział w detoksykacji, chroniąc przed działaniem zanieczyszczonego środowiska oraz obniżając toksyczne działanie alkoholu i papierosów. Obecna w miodzie acetylocholina obniża ciśnienie i poprawia krążenie krwi, natomiast cholina działa ochronnie na wątrobę oraz zwiększa wydzielanie żółci. Symbioza człowieka i pszczół to fenomen, zanim, więc zaczniemy wymachiwać kapciem w polowaniu na biedną pszczółkę to weźmy pod uwagę, że to biedne stworzenie musi usiąść na kwiatku 4 miliony razy, aby wyprodukować litr miodu. Poza tym pszczoła żądli tylko raz , a potem umiera, bo wraz z żądłem wypruwa sobie wnętrzności. Ona o tym wie, wiec użądli tylko w obronie ula lub w ostateczności. Miody możemy podzielić na kwiatowe, spadziowe, mieszane. Te pierwsze powstają z nektaru kwiatów te drugie, to miody pozyskiwane przez pszczoły ze spadzi, czyli soku roślinnego przetrawionego przez mszyce i czerwce, a następnie wydalonego na pędy i liście drzew iglastych i liściastych. Dobrodziejstwem, jakie otrzymujemy dzięki pszczołom jest także wosk pszczeli 23/12/2015 15:32:19
077 Skrzydełka słodkie jak miód Składniki - 80 dag skrzydełek - 5 dag posiekanych orzechów włoskich - 3 łyżki masła - 4 łyżki oleju - 2 ząbki czosnku - 5 łyżek miodu gryczanego - 3 łyżki pikantnego keczupu - 2 łyżki soku z cytryny - 4 łyżki sosu sojowego - 1 łyżka przyprawy do grzanego wina - sól - pieprz - tymianek
wykorzystywany do wyrobu świec, pomadek i kremów oraz do konserwacji dzieł sztuki i impregnacji. Jest nim również pyłek pszczeli, ceniony za dobroczynny wpływ na zdrowie, a kit pszczeli, czyli propolis jest substancją którą pszczoły pokrywają niemal wszystkie powierzchnie wewnątrz ula, co zapobiega rozwojowi pleśni i bakterii i ma właściwości antyseptyczne.
615-MAKIETA 4 62-91.indd 77
Opis przygotowania Skrzydełka umyj i ułóż w płaskim naczyniu. Stop masło, dodaj miód, przyprawę do wina, keczup, sok z cytryny, sos sojowy, sól, pieprz i posiekany drobno czosnek. Marynatę podgrzej, polej skrzydełka. Wstaw do lodówki na 3 godz. W tym czasie skrzydełka kilka razy obróć. Blachę wyłóż folią aluminiową. Ułóż skrzydełka, polej marynatą. Piecz 30 min. w temp. 180 st. Po 15 min. skrzydełka obróć. Na 5 minut przed końcem pieczenia posyp orzechami i tymiankiem. Smacznego!
Co trzeba wiedzieć o miodzie? Nigdy nie kupujmy byle czego i na szybko. „Dobra cena to lud kupi – bo głupi”. Jego przydatność do spożycia to ok 3 lata, ale już po 3 miesiącach zaczyna krystalizować. Większość z tych „miodzików” w supermarketach to mieszanki miodów z Chin i UE i to bynajmniej nie w proporcjach 50/50. Producenci, a właściwie oszuści, wiedzą że
naród lubi miody płynne więc w procesie mieszania podgrzewają miód powyżej 40 st C co zabija zawarte w nim właściwości, ale sprawia że pięknie wygląda w słoikach. Poza tym miód może mieć właściwości alergenne, ze względu na zawarte w nim pyłki kwiatowe. Zwłaszcza ten wielokwiatowy i lipowy. Dla alergików najlepszy jest spadziowy lub gryczany. Poza tym Chińczycy stosują niedozwolone środki do hodowli pszczół jak również, ich miody zawierają nieznane w naszym rejonie pyłki, które mogą silnie uczulać. Miód chiński to 1 dolar za kg, polski 10 dolarów za kilogram. Stańcie się biznesmenami na 1 minutę i rachunek będzie prosty. Wszystkie produkty z dodatkiem miodu z pięknymi pszczółkami na opakowaniach to kit i kłamstwo, zwłaszcza płatki. Jeżeli kochamy nasze dzieci to kupujmy miód drogi, od wyznaczonych z imienia producentów, najlepiej w Polsce. Na ten z supermarketów szkoda czasu i zdrowia. Szklanka mleka z miodem to starodawny sposób na przeziębienie, tylko pamiętajmy, aby mleko miało poniżej 40ºC. Miód jest najzdrowszy, rozpuszczony w letniej wodzie, wydzielają się wtedy substancje podobne do antybiotyków. «
23/12/2015 15:32:20
Celebryci
078
CAFÉ COOLTURA GWIAZDOZBIÓR ILONA FELICJAŃSKA: ROBI PRAWKO! W 2010 ROKU MODELKA STRACIŁA PRAWO JAZDY. TERAZ CHCE PRZYSTĄPIĆ DO EGZAMINU!
Filip Chajzer: A mógł zostać specem od mody! PO SŁYNNYM JUŻ MATERIALE O BLOGERKACH MODOWYCH DZIENNIKARZ TVN DOSTAŁ KUSZĄCĄ PROPOZYCJĘ... Filip Chajzer był pierwszym dziennikarzem, który pokazał, jak puste i napuszone jest środowisko blogerek modowych. Co ciekawe, dziennikarz dopiero teraz wyznał, że po opublikowaniu materiału o blogerkach, sam dostał kuszącą propozycję z tej branży! - Zabawne, że po tym materiale o blogerach modowych zaczęły wydzwaniać do mnie magazyny modowe. Poważnie, drogie, leżące na najwyższych półkach, z propozycją wzięcia rubryki - śmieje się Filip Chajzer w wywiadzie dla magazynu „Skarb”. Co ciekawe, magazyny te oferowały reporterowi naprawdę duże pieniądze: - Oni na poważnie chcieli, żebym opisywał modę. Ja, który w szafie mam dwie pary sztruksów i takie pojęcie o modzie jak o konstrukcji silnika odrzutowego!- dziwi się Filip Chajzer.
615-MAKIETA 4 62-91.indd 78
Pięć lat temu Ilona Felicjańska wsiadła po kieliszku za kierownicę i rozbiła trzy auta. Za ten czyn została później skazana na rok więzienia w zawieszeniu i tysiąc złotych grzywny. Uprawnienia do kierowania pojazdem straciła na 3 lata. Modelka odpokutowała za swoje przewinienia i chciałaby znów zrobić prawo jazdy. Nic dziwnego zatem, że ostatnio pojawiła się na prezentacji nowej Warszawy, gdzie wspomniała o swoich planach dotyczących odzyskania uprawnień do kierowania pojazdami: - Nie prowadzę samochodu, bo kilka lat temu odebrano mi prawo jazdy. Całe szczęście, że to już przechodzi do historii. Może nie powinnam przypominać. Jeszcze nie zrobiłam prawa jazdy. Zaczęłam się nawet przygotowywać. Myślę, że jestem dobrym kierowcą i trochę tęsknię za tym - powiedziała pudelkowi.tv. Modelka z rozrzewnieniem wspominała również swoje pierwsze przygody z motoryzacją: - Egzamin zdałam za pierwszym razem, bez żadnych problemów. Pierwszym samochodem był fiat 126p. Co prawda nogi pod kierownicą nie do końca mi się mieściły, ale maluch jeździł. Jestem dumna, że miałam okazję jeździć tym kultowym samochodem. Ciekawe, jakim autem będzie jeździć Ilona, gdy znów zda egzamin na prawo jazdy!
Anna Lewandowska: „Robert odkrył we mnie kobietę” ŻONA SŁAWNEGO PIŁKARZA KIEDYŚ BYŁA CHŁOPCZYCĄ. AŻ POZNAŁA ROBERTA... Ania Lewandowska czaruje ciepłem, optymizmem, kobiecością. Ale kiedyś zdecydowanie lepiej czuła się w towarzystwie chłopców! - Od dzieciństwa wolałam towarzystwo chłopców. W podstawówce, gimnazjum i liceum siedziałam w ławce z chłopakami, wolałam współpracować z mężczyznami. Z nimi trenuję, oni są moimi partnerami sparingowymi. Taką mam osobowość, potrafię być przyjaciółką dziewczyny, ale także kumplem dla chłopaka.- zapewnia mistrzyni karate w wywiadzie dla magazynu „Skarb”. Ania odkryła swoją kobiecość dopiero gdy poznała Roberta Lewandowskiego: - Zmiana nastąpiła chyba po ślubie. Zaczęłam widzieć w sobie kobietę, która chce stworzyć swojemu mężczyźnie ciepły dom. Która daje sobie pozwolenie na bycie wrażliwą i delikatną. Robert wyzwolił we mnie wiele cech, które wcześniej chowały się za pancerzem twardego sportowca.- powiedziała Anna Lewandowska.
23/12/2015 15:32:26
079 EWA MINGE O SYNACH: „WSPÓŁCZUJĘ IM!” PROJEKTANTKA JEST PRZEKONANA, ŻE SYNOM CIĘŻKO BĘDZIE ZNALEŹĆ ODPOWIEDNIE PARTNERKI... Ewa Minge już nie raz podkreślała, że z synami łączy ją wyjątkowa więź. Gwiazda powiedziała jednak, że nie wychowała Gaspara i Oskara na maminsynków! - Mieszkają we Wrocławiu, ale Gaspar jest u mnie niemal w każdy weekend, Oskar także jest ze mną bardzo blisko. Słuchają mnie, chociaż nie są maminsynkami- Oskar wyprowadził się z domu zaraz po maturze. Ale i tak sześć razy dziennie wisi ze mną na telefonie.- mówi stylistka w wywiadzie dla „Show”. Mimo to, projektantka zdaje sobie sprawę z tego, że synowie mogą mieć problemy ze znalezieniem odpowiednich partnerek, dziewczyn, które dorównają jej samej! - Przyznam, że trochę im współczuję. Synowie mocno związani z matkami szukają podobnych do nich partnerek. Moi synowie też tak robią. Szukają dziewczyn niezależnych, z pasjami.mówi dumna ze swoich synów Ewa Minge.
Maja Bohosiewicz: „Już się wyszalałam” JESZCZE NIEDAWNO CELEBRYTKA IMPREZOWAŁA NA OKRĄGŁO! Siostra Soni Bohosiewicz ma na swoim koncie kilka rólek i udział w różnych programach, m.in. w show „Twoja twarz brzmi znajomo”. Gwiazdka była również znana z tego, że nie przepuściła żadnej imprezy! - Zaczęłam wcześnie grać w filmach i zarabiać pieniądze, o jakich wcześniej nie marzyłam. To wszystko w głupim wieku, miałam 19 lat. Myślałam, że pozowanie, bywanie na imprezach to część obowiązków młodej aktorki. Podejmowałam próby nawiązania trywialnych związków, które jednak szybko się kończyły. Chodziłam na imprezy siedem razy w tygodniu, wracałam do domu nad ranem. Zrobiłam tyle głupot, że nie wiem, czy mam jeszcze jakąkolwiek do zrobienia.- wyznała z rozbrajającą szczerością w wywiadzie dla „Twojego Stylu”. Dziś Maja już się wyszumiała. A imprezy? Bywa na nich raczej rzadko!
615-MAKIETA 4 62-91.indd 79
Radek Liszewski: „Nie trzeba być muzykiem, by zdradzić” JEST W ZWIĄZKU OD 20 LAT! ZNA RECEPTĘ NA MIŁOŚĆ? Radek Liszewski od 20 lat jest szczęśliwy u boku swojej żony. W ich życiu nie ma miejsca na rutynę: - Nie nudzimy się w swoim towarzystwie. Dorota codziennie mnie czymś zaskakujeuwielbiam jej poczucie humoru, inteligencję i umiejętność zapanowania nad każdą, nawet najtrudniejszą sytuacją. Jesteśmy w sobie zakochani tak, jakbyśmy się poznali wczoraj! Mogę na nią liczyć- jest ze mną zarówno w chwilach szczęścia, jak i w najtrudniejszych momentach.- wyznał Radosław Liszewski na łamach „Gali”. Liszewscy nie kłócą się nawet o gorące fanki krążące wokół muzyka! - Mamy do siebie zaufanie. W każdym związku odrobina zazdrości jest wskazana. Na pewno wolałaby, żebym spędzał więcej czasu w domu, ale wie, jaką mam pracę, i nie robi mi z tego powodu wyrzutów. Nie trzeba być muzykiem, żeby zdradzać żonę. Każdy ma swój system wartości i odpowiada za to, co robi przed sobą. Dostaję od Doroty wszystko, co najlepsze. Nie muszę szukać pocieszenia w ramionach innych kobiet. Ona jest dla mnie najważniejsza.- oświadcza Radek Liszewski.
23/12/2015 15:32:30
080 W 2016 roku dostępność IT będzie miarą sukcesu CAFÉ COOLTURA technologie
»
Dzisiejsza infrastruk- tura IT jest poddawana stale rosnącej presji. Dzieje się to w miarę, jak analityka wysuwa się na pierwszy plan, a coraz więcej firm skupia się na dostarczaniu usług w ramach czegoś, co Gartner nazywa „siatką urządzeń” (Device Mesh), czyli „rozszerzającego się zbioru punktów końcowych, których ludzie używają w celu uzyskiwania dostępu do aplikacji i informacji albo w celu podejmowania interakcji z innymi ludźmi, społecznościami, rządami i firmami”. Krzysztof Rachwalski, dyrektor regionalny na rynkach Europy Wschodniej w Veeam Software, prognozuje kluczowe trendy technologiczne, które wpłyną na działalność firm w 2016 roku: 1. Krytyczne znaczenie dostępności. W 2016 r. Internet rzeczy sprawi, że dostępność wysunie się na pierwszy plan. Rosnąca popularność urządzeń mobilnych i połączonych z siecią przekłada się na brak tolerancji dla przestojów. Żadne organizacje – czy to firmy mające bezpośrednią styczność z klientami, czy dostawcy usług mobilnych, czy też giełdy – nie mogą już sobie pozwolić na przerwy w działalności. Nawet kilkugodzinny brak dostępu oznacza niezadowolenie wszystkich zainteresowanych, a co ważniejsze – utratę pieniędzy, danych, szacunku pracowników, zaufania partnerów i lojalności klientów, a co za tym 615-MAKIETA 4 62-91.indd 80
idzie, wiarygodności wśród konsumentów i inwestorów. W miarę, jak Internet rzeczy nabiera rozpędu, potencjalny koszt przestojów rośnie. Minimalizowanie przerw w działalności i utraty danych ma kluczowe znaczenie dla kondycji przedsiębiorstw i satysfakcji użytkowników. Co więcej, ze względu na to, że coraz więcej danych i usług znajduje się obecnie zarówno w siedzibach klientów, jak i w chmurze, w 2016 r. firmy będą musiały zadbać o strategie backupu, ochrony i przywracania danych na wszystkich frontach. 2. Tradycyjne myślenie, aplikacje i systemy nie mogą hamować innowacji. Możliwości infrastruktury i modeli dostarczania znacznie wzrosły, ale wiele organizacji nie modernizowało swojego oprogramowania w tempie, w jakim zmieniały się technologie związane z tymi tradycyjnymi aplikacjami. W przyszłym roku firmy oddzielą przeszłość grubą kreską i przejdą na nową generację technologii aplikacyjnych, aby dotrzymać kroku konkurentom. Dziś istnieją techniki modernizowania praktycznie każdej aplikacji, a w przypadku starszego oprogramowania, które z różnych przyczyn trzeba zachować, dostępne są technologie infrastrukturalne, które pozwalają nadal korzystać z przestarzałych systemów operacyjnych lub aplikacji. W niektórych firmach przejście na aplikacje nowej genera-
cji nie będzie łatwe, ale w ostatecznym rozrachunku okaże się warte zachodu. Firmy nie tylko odniosą korzyści z punktu widzenia IT, ale również będą mogły ocenić na nowo dotychczasowy model działalności. Migracja z tych systemów umożliwi firmom zaoferowanie nowych usług, które spełnią wymagania personelu i grona klientów. 3. Duże zbiory danych pozornie się skurczą. Ujarzmienie i wykorzystanie dużych zbiorów danych (Big Data) pozostanie kluczowe dla firm, ale w miarę spadającego kosztu pamięci masowej w przyszłym roku stanie się normą. Duże zbiory danych zrzucą etykietę „dużych” i zaczną być postrzegane po prostu jako dane, które trzeba zaprząc do efektywnej pracy na potrzeby klientów, partnerów i pracowników. Oczekuje się, że w 2016 r. upowszechni się rzeczywistość wirtualna (Oculus, Microsoft Hololens), interfejsy sterowane gestami, rozpoznawanie mowy oraz druk 3D jako środek produkcji. Zmienia się również interfejs IT w biznesie: w obliczu gwałtownego przyrostu danych tradycyjne techniki zarządzania informacjami stają się bezużyteczne. Interfejs operatora będzie w coraz większym stopniu skupiał się na automatyzacji i zarządzaniu cyklem życia danych, aby zagwarantować, że właściwe dane trafią do właściwej osoby i we właściwym czasie. 4. Popularyzacja usług usuwania skutków awarii. W miarę jak infrastruktura chmurowa faktycznie staje się standardem w przedsiębiorstwach, obserwujemy rosnącą popularność i udział w rynku nowego rodzaju usług. Na przykład wiele firmy wdraża chmurowe usługi bezpieczeństwa (Security as a Service), aby zwalczać cyberataki i zagwarantować ciągłość biznesową. Veeam przewiduje, że w 2016 r. przebojem będą usługi usuwania skutków awarii w chmurze (Disaster Recovery-asa-Service, DRaaS), ponieważ pozwolą one firmom spełnić, a nawet przekroczyć oczekiwania klientów i pracowników w zakresie dostępności. Ponieważ dla przedsiębiorstw obszar IT i dostępność usług stają się priorytetami, możemy spodziewać się, że gwarantowanie w umowach SLA określonego wskaźnika czasu i punktu przywracania stanie się standardem. « 23/12/2015 15:32:32
081
615-MAKIETA 4 62-91.indd 81
23/12/2015 15:32:35
082
CAFÉ COOLTURA TWÓRCZOŚć WSZELAKa Redaguje Piotr Dobroniak info@cooltura.co.uk
Agnieszka Matuszczyk Cichociemnym... Wybacz mi proszę że słowa się cisną nie z żalu a złości. Nie przeczę. Że myśli wraz z duszą me serce buntują a ciszy na przekór... złorzeczę. Bo nikt nie rozliczył tak z rządów ubeckich jak z tortur i za... przesłuchania . Z fałszywych amnestii. Niewolę narodu. Za mord patriotów... zesłania. Wybacz mi proszę żem... nielitosciwa że pomnę o zdradach rodaków. Jak Polak Polaka pchał w śmierci ramiona z pomocą sowieckich żołdakòw. I wybacz mi proszę że... ja nie potrafię. Ni krzywdy ludzkiej.Cierpienia. Ni mogił bez krzyży. Brak zniczy płonących. Tabliczki bez choćby... imienia . Będę wszędzie... Wrócić... jak mi dane będzie. Tu... gdzie Stwórca zasiał życie. Pod postacią czegokolwiek. Mogę... rzeką być w korycie płynąć nurtem szybciej, żwawo. Bryzą osiąść na kamieniu. Pieniąc się w szczelinach skał. W słońcu ciepłą... zimną w cieniu.
Być stworzeniem jakimkolwiek. Nie człowiekiem nim już... byłam. Tyle zła jak dobra wokół jako człowiek... doświadczyłam.
Co dzień kwiaty Jej przynosił. Rączki Jej całował zakochany weterynarz ot... stary konował.
Tak więc z Twoją wolą Panie. Wrócę jak mi... dane będzie. Będę cząstką którą stworzysz. Wszędzie będę. Będę... wszędzie.
Z okien gdzieś melodia płynie. Fortepianu nuty. Klient z szewcem się wykłóca że to... nie te buty.
Za tym co bliskie sercu...
Brzęk stłuczonej szyby w oknie. Dzieci w piłkę grały. Groźne krzyki stróża słychać więc... pouciekały.
Za tym co jest sercu bliskie jednak... nie w zasięgu wzroku. Za tym co za dnia widziałam jak i za tym co po... zmroku. Za rodziną... jakże liczną. Za przyjaźnią i miłością. Brakiem słów co chcąc usłyszeć przesiąkałyby... czułością. Za... błękitem ponad głową który w oczach Twoich niebem. Domem w którym wiernośc, zgoda. Za... razowym polskim chlebem. Za... łanami złotych zbóż. Krzykiem wron lub śpiewem kosów. Za czerwienią polnych maków albo... fioletową barwą wrzosów. Stróżką wody nieopodal która szemrząc wśród zieleni co rusz skrapia nagi kamień bryzą lśniącą od... promieni których słońce nie poskąpi barwiąc wszystko niczym w złocie. Nawet ono choć te samo inne niźli tu... w tęsknocie.
Przez megafon drżący głos. Mówił coś o... wojnie. Ludzkie dłonie wprawił w ruch jakby bogobojnie. Dziś Zachodnia nie ta sama nie ma... kamienicy. Cisza snuje się chodnikiem. Liście na... ulicy. Nieopodal... drzewa w parku. Świadkowie tych zdarzeń. Wiatr konary okradł z liści ludzi... ludzie z marzeń. Wojna skradła ludzkie życie. Murem odgrodziła. Jednym dała śmierć głodową lub... kulą zabiła. Na Zachodniej pustką świeci czasem... wiatr zawieje. Kiedyś życiem tam tętniło. Przedwojenne dzieje... Las...
Ulica Zachodnia...
Hen nad lasem dwa jastrzębie zataczają wielkie koła. Krzykiem budzą las do życia. Z głębi lasu... echo woła.
Mogę drzewem być chociażby czy to w sadzie czy też... w lesie. Echem co ukrywa się wśród drzew. Wśród konarów... dźwięki niesie.
Na Zachodniej targowisko. Żydzi się targują. Jedni grosza chcą wydusić Inni zaś... kupują.
Coś zaczyna trzeszczeć w lesie. Dzięcioł stuka lecząc drzewa. Pośród koron słychać śpiew. To nie ptaki to... las śpiewa.
Mogę... trawą być na wietrze. Kwiatem w słońcu co rozkwita. Owsem w polach lub pszenicą albo... małym ziarnkiem żyta.
Obok zwykła kamienica. Mała kawiarenka. W niej pracuje córka szwaczki. Szykowna panienka.
Pachnie grzybnia, mech, igliwie zapach nozdrza zwierząt pieści. Czasem wiatr się zawieruszy strąca liście... zaszeleści.
615-MAKIETA 4 62-91.indd 82
23/12/2015 15:32:36
083 Przez gęstwinę promień słońca usiłuje się przedzierać jakby wskazać chciał grzybiarzom gdzie dorodne grzyby zbierać. Mgły opadły i... gdzieniegdzie wyłoniły lila wrzosy. Jeszcze tylko runo leśne srebrzy się od... kropli rosy. Tylko tyle? - O miłości mi opowiedz jaka ona jest? - Skąd mam przecie wiedzieć? Nie wiem co to jest. - To co łączy nas kochanie za dnia tak i... nocą kiedy to na ciemnym niebie gwiazdy nam migocą. Wtedy gdy za dłoń mnie trzymasz jak i obejmujesz. Kiedy w oczu błękit patrząc szepczesz że miłujesz. Kiedy mnie pocieszasz smutną lub ze mną się śmiejesz. Wtedy Gdy Ci mówię kocham a Ty... promieniejesz. Nawet wtedy gdy za oknem
POSKlub wraz z tygodnikiem „Cooltura” zapraszają wszystkich na nastrojowy
plucha lub śnieżyca na spacerze w słońcu lub... w blasku księżyca. Przy kominku kiedy drwa jęzor ognia pieści. Kiedy myśli me pojmujesz nie znając ich... treści. Wtedy gdy kupujesz kwiaty bez okazji wręczasz mi. Miłość to... poranki wspólne jak i wspólne sny. Więc opowiesz mi mój drogi? - Po co ? Znasz odpowiedź przecie. Miłość jest w nas każdą porą tak zimą jak w lecie. - Czy...to wszystko? Tyle tylko? Chcę znać Twoje zdanie... - Cóż. Ty już wszystko wyjaśniłaś nieprawdaż kochanie? Oskarżam Was... Za zbrodnie wojenne. Za gwałt i rozboje. Udrękę mych przodków. Za życie... nie moje. Za godność żołnierką. Za ziemię skradzioną.
Za łzy przelane przez matkę wraz... z żoną. Rozległą Syberię i... dzieci stęsknione. Za polskie rodziny na Wschód wywiezione. Katorgę w gułagach. Za... deportowanych. Niewinność.Za strach. Głód wśród zesłanych. Oskarżam... za strzały w tył głowy żołnierza. Za... zdradę wojenną. Z Hitlerem przymierza. Katyński testament. Notesy... guziki. Strzępy mundurów za... naramienniki. Bezwstydną kłamliwość. Łagry . Więzienia. Za brak w Was honoru. Za... zmowę milczenia. Za wrogość sąsiedzką. Zabrane nam... mienie. Za godło na fladze i Jej zbezczeszczenie.
Wieczór Twórczości Wszelakiej
WIECZÓR PRZY POEZJI I ŚPIEWIE Jeśli chcesz posłuchać twórczości poetów, literatów czy muzyków, koniecznie musisz nas odwiedzić. Zapraszamy również do współpracy wszystkich chcących zaprezentować swoją twórczość.
Wieczór Twórczości Wszelakiej pod patronatem tygodnika „Cooltura”
POSK, 238-246 King Street Hammersmith London W6 0RF
615-MAKIETA 4 62-91.indd 83
7 stycznia (czwartek) godz. 19.00 POSKlub, 4 piętro
23/12/2015 15:32:39
084
REKLAMA BUDOWNICTWO
615-MAKIETA 4 62-91.indd 84
23/12/2015 15:32:43
085
615-MAKIETA 4 62-91.indd 85
23/12/2015 15:32:45
086
REKLAMA BUDOWNICTWO
615-MAKIETA 4 62-91.indd 86
23/12/2015 15:32:47
087
ZADZWOŃ I ZAPYTAJ
O OGŁOSZENIE
RAMKOWE 020 8846 3614
615-MAKIETA 4 62-91.indd 87
23/12/2015 15:32:48
088
OGŁOSZENIA BUDOWNICTWO
615-MAKIETA 4 62-91.indd 88
23/12/2015 15:32:50
089
615-MAKIETA 4 62-91.indd 89
23/12/2015 15:32:51
090
sport motoryzacja
615-MAKIETA 4 62-91.indd 90
23/12/2015 15:32:52
091
615-MAKIETA 4 62-91.indd 91
23/12/2015 15:32:55
092
SPORT Siatkówka
Siatkarze IBB Polonia wygrali z Team Northumbria Siatkarze IBB Polonia zakończyli 2015 rok efektownym zwycięstwem nad Team Northumbria i prowadzą w tabeli siatkarskiej ligi Super 8.
615-MAKIETA 5 92-100.indd 92
»
Mecz został rozegrany przy szczelnie wypełnionych trybunach hali w Brentford Fountain Leisure Centre w zachodnim Londynie. Początek meczu był bardzo wyrównany, na pierwsza przerwę techniczna ekipa IBB Polonia schodziła z prowadzeniem 8-7. Następnie dzięki dobrej zagrywce udało się siatkarzom z Londynu odskoczyć na 3 punkty. Dominowali w każdym elemencie i pierwszego seta wygrali 25-19. W drugim secie przeciwnik okazał się bardziej wymagający. Przede wszystkim wzmocnił zagrywkę, przez co siatkarze IBB Polonia mieli problem z kończeniem ataków. Doszło do sytu-
acji, że podopieczni Vangelisa Koutouleas’a przegrywali już 11-17. – Trener Koutouleas zdecydował się na podwójną zmianę, która okazała się skuteczna. Dogoniliśmy przeciwnika na 2 punkty. Przy piłce setowej dla Team Northumbria (22-24) udało się zdobyć punkt bezpośrednio z zagrywki, w następnej akcji przeciwnik zaatakował w aut i było 24-24. Ostatecznie wygraliśmy 27-25 po kolejnej świetnej zagrywce. 3 set był bardzo wyrównany jednak w końcówce wzmocniliśmy nasz blok i udało nam się skończyć mecz w trzech setach. – relacjonuje wydarzenia na parkiecie kapitan IBB Polonia Bartek Kisielewicz. 23/12/2015 15:58:38
093 Powiedzieli po meczu: – Ten mecz to wygrana bitwa, przed nami kolejne. Jesteśmy w połowie sezonu, nie osiadamy więc na laurach, bo czeka nas bardzo dużo pracy. Najważniejszy dla nas wszystkich jest wynik, który osiągniemy na koniec sezonu 2015/2016. – trener IBB Polonia, Vangelis Koutouleas. – To bardzo ważne zwycięstwo. Jesteśmy liderem rozgrywek bez porażki na koncie. Przed nami jednak dużo pracy. Sezon trwa – kapitan IBB Polonia Bartek Kisielewicz. – Nasi fantastyczni kibice byli, jak kolejny zawodnik na parkiecie, i też mieli swój udział w tym ważnym zwycięstwie. Specjalnie dla nich przygotowaliśmy atrakcje w postaci nagród od sponsorów, linii promowych DFDS, Restauracji Tatra oraz Delikatesów Maja – prezes IBB Polonia Bartek Łuszcz. IBB Polonia – Team Northumbria 3-0 (25:19, 27:25, 25:19)
IBB Polonia jest na pierwszym miejscu w tabeli ligi Super 8 – mając 20 punktów na koncie. Drugie miejsce zajmuje Team Northumbria – 18 punktów. Na trzeciej pozycji jest ekipa London Docklands – 14 punktów. Kolejny mecz ligowy IBB Polonia rozegra 17 stycznia 2016 roku w Bournemouth z ekipą Wessex. W styczniowym rozkładzie jazdy są jeszcze dwa inne mecze wyjazdowe – 23 stycznia z Malory Eagles oraz 30 stycznia z Cardiff Celts 2 (spotkanie w ramach Pucharu Anglii). Informacje o IBB Polonia na bieżąco na stronie internetowej www.polonia. vc oraz na www.facebook.com/poloniavc. «
615-MAKIETA 5 92-100.indd 93
23/12/2015 15:59:02
Fot. PAP/EPA / Adam Davy
094
SPORT Piłka nożna
Arsenal lepszy od Manchesteru City w szlagierze Wicelider angielskiej ekstraklasy piłkarskiej Arsenal Londyn pokonał przed własną publicznością trzeci Manchester City 2:1 w szlagierowym meczu 17. kolejki. „Kanonierzy” utrzymali zatem dystans do prowadzącego Leicester City, do którego tracą dwa punkty.
»
Bramki dla gospodarzy, którzy nie pozwalali rywalom na groźne ataki przez większość meczu, zdobyli Theo Walcott w 33. minucie i Francuz Olivier Giroud w doliczonym czasie pierwszej połowy. Przy obu trafieniach asystował Niemiec Mesut Oezil. Jednak w końcowych minutach „Kanonierzy”, którzy wcześniej nie wykorzystali wielu dogodnych okazji, nieco się pogubili i dali rywalom nadzieję na odwrócenie losów starcia. W 82. minucie efektownym strzałem sprzed pola karnego popisał się Yaya Toure z Wybrzeża 615-MAKIETA 5 92-100.indd 94
Kości Słoniowej, który zmniejszył stratę gości na 1:2. Później wicemistrz Anglii szturmował raz za razem bramkę Arsenalu, ale gościom zabrakło czasu, szczęścia i skuteczności. Był to piąty kolejny mecz wyjazdowy drużyny z Manchesteru bez zwycięstwa. Ostatnio trzy punkty ze stadionu rywala przywiozła 12 września (1:0 z Crystal Palace). Podopieczni francuskiego szkoleniowca Arsene'a Wengera zgromadzili 36 punktów, a „The Citizens”, których według spekulacji medialnych ma
w przyszłym sezonie przejąć obecny trener Bayernu Monachium Hiszpan Josep Guardiola, mają 32. Czyste konto zachował bramkarz Swansea City Łukasz Fabiański, a jego drużyna zremisowała z West Ham 0:0. Było to już siódme z rzędu ligowe spotkanie „Łabędzi” bez wygranej. Swansea pozostaje w strefie spadkowej, a słabsi są tylko zawodnicy Sunderlandu i Aston Villi. Piłkarze Leicester City pokonali na wyjeździe Everton 3:2 i umocnili się na pozycji lidera. W ekipie gości, po raz pierwszy w tym sezonie ligowym, wystąpił Marcin Wasilewski. Doświadczony polski obrońca rozegrał całe spotkanie, a w 81. minucie został ukarany żółtą kartką. Dwie bramki dla zespołu z Leicester, który prowadził już 3:1, zdobył Algierczyk Riyad Mahrez (obie z rzutów karnych), a jedną Japończyk Shinji Okazaki. Mahrez ma na koncie 13 trafień w obecnym sezonie. Prowadzi z 15 golami jego klubowy kolega Jamie Vardy, który miał udział przy dwóch bramkach „Lisów”. Gole dla Evertonu strzelili reprezentanci Belgii – Romelu Lukaku i Kevin Mirallas. Pierwszy z nich trafił w siódmym kolejnym meczu ligowym (łącznie 13 bramek w sezonie). Na czwarte miejsce awansował Tottenham (2:0 na wyjeździe z Southampton), a na piąte spadł Manchester United, który niespodziewanie przegrał u siebie z Norwich City 1:2. Trzecie zwycięstwo z rzędu odnieśli piłkarze AFC Bournemouth. Tym razem beniaminek, z Arturem Borucem w bramce, pokonał na wyjeździe West Bromwich Albion 2:1 i w tabeli zajmuje 14. miejsce z dorobkiem 19 punktów. Gospodarze kończyli mecz w... dziewiątkę. Drużyna Boruca o punkt wyprzedza Chelsea Londyn. Aktualni mistrzowie kraju, już bez zwolnionego trenera Jose Mourinho, pokonali przedostatni w tabeli Sunderland 3:1 po bramkach Serba Branislava Ivanovica, Hiszpana Pedro Rodrigueza i Brazylijczyka Oscara z rzutu karnego. Goście odpowiedzieli tylko trafieniem Włocha Fabio Boriniego. Zgodnie z przewidywaniami angielskich mediów następcą Mourinho na Stamford Bridge będzie Holender Guus Hiddink. W spotkaniu z Sunderlandem drużynę prowadzili tymczasowo asystenci Steve Holland i Eddie Newton. « 23/12/2015 15:59:03
095 Fot. PAP / Andrzej Grygiel
Piast Gliwice mistrzem rundy jesiennej
Mecz 21. kolejki Podbeskidzia Bielsko-Biała ze Śląskiem Wrocław (0:1) był ostatnim spotkaniem w polskiej piłkarskiej ekstraklasie przed zimą. Tym samym rozpoczęła się przerwa w rozgrywkach, a drużyny rozpoczęły teraz blisko dwumiesięczną przerwę, rozgrywki wznowią 12 lutego.
»
Sensacyjnym liderem rozgrywek o mistrzostwo Polski jest Piast Gliwice, który zgromadził 45 punktów. O pięć mniej ma wicemistrz kraju Legia Warszawa, a kolejne ekipy – Cracovia i Pogoń Szczecin – po 36. Równie zaskakująca jak postawa gliwiczan jest forma broniącego tytułu Lecha Poznań na początku sezonu. Po 12 kolejkach był ostatni w tabeli, ale w październiku zwolniony został trener Maciej Skorża, jego miejsce zajął Jan Urban i „Kolejorz” rozpoczął marsz w górę tabeli. W kolejnych 10 meczach zdobył 23 punkty, a przegrał tylko raz – właśnie z Piastem 0:2. Obecnie jest szósty. Ciasno jest z kolei w dolnej połówce tabeli. Między ostatnim Podbeskidziem a ósmą Jagiellonią Białystok są tylko cztery punkty różnicy. W tej części dość niespodziewanie znalazły się Śląsk oraz Wisła Kraków. Przedostatnią pozycję zajmuje Górnik Zabrze. Po 30 kolejkach drużyny utworzą dwie ośmiozespołowe grupy – mistrzowską i spadkową. Ich dotychczasowy dorobek zostanie podzielony na pół, w razie nieparzystej liczby zaokrąglony do góry. Następnie każdy z zespołów zagra 615-MAKIETA 5 92-100.indd 95
jeszcze siedem meczów w swoich grupach – po jednym z każdym z rywali. Ekipy z miejsc 1-4 oraz 9-12 cztery razy wystąpią przed własną publicznością, natomiast zespoły z miejsc 5-8 oraz 13-16 – trzykrotnie. Taką formę rozgrywek po raz pierwszy zastosowano w sezonie 2013/14. Wiadomo już, że w przyszłym piłkarze rywalizować będą w tym samym formacie. W ostatniej kolejce rundy jesiennej polskiej ekstraklasy piłkarskiej prowadzący w tabeli Piast Gliwice pokonał Lecha Poznań 2:0. To pierwsza porażka ligowa mistrza Polski, od kiedy prowadzi go Jan Urban. Podopieczni czeskiego trenera Radoslava Latala mają 45 pkt i przerwę zimową spędzą na pierwszym miejscu. Na drugim jest warszawska Legia, która w Kielcach pokonała Koronę 3:1. Bramki w tym meczu padały tuż przed przerwą i kilka minut po niej. W 42. minucie gospodarze objęli prowadzenie po pierwszym w ekstraklasie golu Łukasza Sierpiny. Tuż przed zejściem do szatni wyrównał najlepszy na boisku Guilherme. 10 minut po zmianie stron Brazylijczyk asystował przy bramce Michała Kucharczyka, a cztery minuty
później popisał się dobrym podaniem do Nemanji Nikolica. Reprezentant Węgier znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Dariuszem Trelą i pokonał go sprytnym strzałem zdobywając swoją 21. bramkę w sezonie. Sześć goli do prowadzącego w klasyfikacji strzelców Nikolica traci napastnik trzeciej w tabeli Cracovii Deniss Rakels, który w sobotnim meczu z Jagiellonią (2:2) strzelił dziewiątą bramkę w siódmym meczu z rzędu. Cracovia zajmuje w tabeli trzecie miejsce, ale ma taki sam dorobek punktowy jak czwarta Pogoń (36). Szczecinianie pokonali na wyjeździe osłabioną brakiem kilku czołowych piłkarzy Wisłę Kraków 1:0. Bramkę zdobył doświadczony Rafał Murawski. To czwarte z rzędu zwycięstwo „Portowców”, zaś piąta kolejna porażka wiślaków, którzy w tabeli spadli na 13. miejsce (23 pkt). W innym spotkaniu tej kolejki Zagłębie Lubin przegrało u siebie z coraz lepiej spisującym się Górnikiem Zabrze 2:4. Jedną z bramek dla gości zdobył utrzymujący wysoką formę Roman Gergel – Słowak strzelił w grudniu sześć goli (łącznie ma dziewięć). « 23/12/2015 15:59:04
096
ROZRYWKA Krzy偶贸wka + Horoskop
615-MAKIETA 5 92-100.indd 96
23/12/2015 15:59:06
097 KOZIOROŻEC
BYK
PANNA
Jesteś już bardzo zmęczony i wszystko załatwiasz ostatkiem sił. Pomyśl trochę o sobie, a zbliżające się wolne dni wykorzystaj na relaks. Zadbaj o dotlenienie organizmu na spacerze, spraw sobie przyjemności. Poczujesz, jak wracają Ci siły i dobry humor.
Staniesz się podenerwowany. Możesz mieć wrażenie, że trudno jest Ci ze wszystkim nadążyć. Weź głęboki oddech, pomyśl, kto mógłby Ci pomóc, pozwól aby i inni włączyli się w przygotowania. Ważna jest atmosfera i bliskość, a nie ilość potraw na stole.
Będzie Ci dopisywać wyśmienity humor, który będzie się udzielać toczeniu. Do napiętego grafiku i pośpiechu przedświątecznego wprowadzisz trochę luzu i uśmiechu. I tak trzymać, przecież święta to nie prezenty i jedzenie, ale przede wszystkim dobra atmosfera.
WODNIK
BLIŹNIĘTA
WAGA
Będziesz aktywny, twórczy i pełen zapału. Pracowitością wykażesz się w sprawach zawodowych, otwartością i energią wśród znajomych, a romantyzmem w relacjach z partnerem. Los szykuje dla Ciebie dni pełne ciepła, miłości, ale i dobrej zabawy.
Będziesz czuł irracjonalny lęk. Będziesz się bał, że możesz stracić coś, co jest piękne i wartościowe dla Ciebie. Bardzo będziesz potrzebował wsparcia najbliższych i jeśli nie zrazisz ich do siebie nieprzyjemną postawą, zbliżą się do Ciebie i otoczą miłością.
Nadchodzą korzystne dni w sprawach uczuciowych. Będziesz wyrozumiały, cierpliwy i pełen akceptacji i zrozumienia dla słabości Twoich najbliższych. Zapowiada się miły czas, bogaty w nastrojowe i romantyczne chwile. Zbliżycie się bardzo do siebie.
RYBY
RAK
SKORPION
Poczujesz, jak wstępują w Ciebie nowe siły. Czas spotkań rodzinnych sprawi, że oderwiesz się od obowiązków, a życzliwa atmosfera, ciepło i miłość najbliższych będą balsamem dla Twojej zmęczonej duszy. Zapragniesz spędzać czas ze znajomymi, być może zorganizujesz imprezę…
Będziesz potrafił zorganizować się tak, że zdążysz przed Świętami ze wszystkimi obowiązkami i zostanie Ci nawet czas na relaks. Będziesz mógł w spokoju cieszyć się atmosferą Świąt. Staniesz się łagodny, wyciszysz najbliższych i sprawisz, że zapanuje ciepła atmosfera.
Staniesz się spokojny i opanowany. Pośpiech i gorączka przedświątecznych przygotowań nie będzie Ciebie dotyczyć. Ty poczujesz potrzebę przygotowania się przede wszystkim wewnętrznie. Dla najbliższych będziesz tajemniczy. Nadasz nowy wymiar Waszemu świętowaniu.
BARAN
LEW
STRZELEC
Będziesz skupiony na sprawach rodzinnych. Ktoś starszy lub chory wymagać będzie Twojej opieki, a Ty chętnie poświęcisz się. Poczujesz się potrzebny. W tych dniach będziesz miał czułe serce, staniesz się empatyczny i bardzo oddany najbliższym.
Zapragniesz zwolnić tempo, zatrzymać się, pomyśleć. Będziesz skory do refleksji. Przełom roku zmobilizuje Cię, aby wprowadzić zmiany do swojego życia. Od dawna o nich myślałeś, ale brakowało Ci odwagi. Podążaj odważnie za głosem serca, a osiągniesz harmonię i szczęście.
Będziesz w przedświątecznej bieganinie. Postaraj się znaleźć chwilę na refleksję. Zatrzymaj się i przytul ukochaną osobę. Pójdźcie na spacer, rozejrzyj się, zobacz jak jest pięknie… Poczuj magię Świąt i nie pozwól, aby przyziemne sprawy sprawiły, że zapomnisz, o tym co najważniejsze…
(22.12–19.01)
(20.01–18.02)
(19.02–20.03)
(21.03–20.04)
615-MAKIETA 5 92-100.indd 97
(21.04–20.05)
(21.05–21.06)
(22.06–22.07)
(23.07–22.08)
(23.08–22.09)
(23.09–22.10)
(23.10–21.11)
(22.11–21.12)
23/12/2015 15:59:06
615-MAKIETA 5 92-100.indd 98
23/12/2015 15:59:09
615-MAKIETA 5 92-100.indd 99
23/12/2015 15:59:12
615-MAKIETA 5 92-100.indd 100
23/12/2015 15:59:15