Cooltura Issuu 620

cooltura.co.uk

06 lutego 2016

06 (620)

…czyli brytyjski humor dla T H I S h yc c ją u k t ą pocz PARROT I

S

NO MORE

620-COVER.indd 1

02/02/2016 16:25:53

620-MAKIETA 1 01-23.indd 2

02/02/2016 18:25:33

620-MAKIETA 1 01-23.indd 3

02/02/2016 18:25:36

W NUMERZE 620.

POLISH WEEKLY

MAGAZINE

Unit 8, Odeon Parade 480 London Road, Isleworth, TW7 4RL GODZINY OTWARCIA: 9.00 – 17.00 TEL: 020 8846 3615 FAX: 020 8741 9490 www.cooltura.co.uk, info@cooltura.co.uk REDAKTOR NACZELNY

KORDIAN KLACZYŃSKI kordian@cooltura.co.uk, wew. 256 Z-CA REDAKTORA NACZELNEGO

PIOTR DOBRONIAK dobroniak@cooltura.co.uk, wew. 261 DZIENNIKARZE

008

SYLWIA MILAN sylwia@cooltura.co.uk MARCIN URBAN, wew. 248 m.urban@cooltura.co.uk DARIUSZ A. ZELLER darek@cooltura.co.uk, wew. 255 DZIAŁ GRAFICZNY wew. 260 AGATA OLEWIŃSKA agata@cooltura.co.uk TOMEK WOŹNICZKA sergei@cooltura.co.uk TOMEK WALĘCIUK tomasz.waleciuk@cooltura.co.uk WSPÓŁPRACOWNICY

TOMASZ BOREJZA / PRZEMYSŁAW ĆWIK / MAŁGORZATA DEMETRIOU / MAGDALENA GIGNAL / PIOTR GULBICKI / SERGIUSZ HIERONIMCZAK / MATEUSZ MADEJSKI / ŁUKASZ MARCZEWSKI / ANNA PAWLETA / MARCIN SZCZEPAŃSKI / PIOTR URBANIK / TOMASZ WILCZKIEWICZ / KAROLINA ZAGRODNA / RADOSŁAW ZAPAŁOWSKI KOREKTA

BEATA TOMCZYK beata@cooltura.co.uk MARKETING I REKLAMA

marketing@cooltura.co.uk DYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY

KRZYSZTOF CHOWANIEC kc@cooltura.co.uk, wew. 244

038 006 W OBIEKTYWIE 008 NA WYSPACH 014 PRZEGLĄD PRASY BRYTYJSKIEJ 022 GOSPODARKA 024 TEMAT NUMERU Anglik by się uśmiał…

030 KOMENTARZ TYGODNIA Osborne wygooglany na szaro

032 SPOŁECZEŃSTWO Polacy niezwiązkowi

036 KULTURA „Moja praca jest moją pasją” – dr Dobrosława Platt, dyrektor Biblioteki Polskiej POSK w Londynie

038 TRANSPORT Londyn

042 CAFÉ COOLTURA Nadchodzące wydarzenia

052 HOBBY Predator Fishing Cup 2016

620-MAKIETA 1 01-23.indd 4

052 054 KSIĘGARNIA Czyta się

WICEDYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY

JOANNA ROŻEK joanna@cooltura.co.uk, wew. 246 SPECJALIŚCI ds. MARKETINGU I REKLAMY

EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk wew. 245 EWA MROCZEK e.mroczek@cooltura.co.uk, wew. 250 MAŁGORZATA SAS m.sas@cooltura.co.uk, wew. 263 GRZEGORZ URBANEK g.urbanek@cooltura.co.uk DZIAŁ OGŁOSZEŃ I PRENUMERATA

056 TEATR

EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk 0208 846 3614

„Metro" po 25 latach od premiery

KSIĘGOWOŚĆ

058 ZDROWIE Kto źle sypia i dlaczego Obsesyjne fobie i natręctwa

062 WIELKA BRYTANIA OD KUCHNI Owocowa Karolina

064 OGŁOSZENIA DROBNE

RADOSŁAW STASZEWSKI radek@cooltura.co.uk KATARZYNA CEGIEŁKA kate@cooltura.co.uk DYSTRYBUCJA distribution@cooltura.co.uk WYDAWCA Sara-Int Ltd. ISSN 1743-8489

Poglądy zawarte w felietonach i listach do redakcji są osobistymi przekonaniami ich autorów i nie zawsze pokrywają się z przekonaniami redakcji Cooltury. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń.

Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowania tekstów. Publikowanie zamieszczonych tekstów i zdjęć bez zgody redakcji jest niezgodne z prawem. Strony depeszowe redagowane są w oparciu o materiały Polskiej Agencji Prasowej.

Okładka: TOMEĆ WOŹNY

078 CIEKAWOSTKI Z ŻYCIA GWIAZD 080 SYGNAŁY Z listów do redakcji

082 GUEST ROOM Twórczość wszelaka

092 SPORT 096 KRZYŻÓWKA 097 HOROSKOP

coolturamagazine

#coolturaUK

issuu.com/cooltura

tablet / smartfon

02/02/2016 18:25:41

620-MAKIETA 1 01-23.indd 5

02/02/2016 18:25:43

006

Zdjęcie tygodnia Taki jest londyn

Jak to Donald z Davidem przy 10 Downing Street szli Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk oraz premier David Cameron spotkali się w niedzielę 31 stycznia w siedzibie szefa brytyjskiego rządu przy 10 Downing Street w Londynie. Tematem rozmów polityków były proponowane przez Brytyjczyków reformy Unii Europejskiej.

Czytaj też na str. 12

620-MAKIETA 1 01-23.indd 6

02/02/2016 18:25:44

Fot. PAP/EPA/Facundo Arrizabalaga 620-MAKIETA 1 01-23.indd 7

02/02/2016 18:25:46

008

WIADOMOŚCI NA WYSPACH

Fot. PAP/EPA/Ian Simpson/British Ministry of Defence

Zdjęcie archiwalne: Niszczyciel HMS Daring opuszcza port w Portsmouth

Niszczyciele do modernizacji

»

Brytyjska marynarka wojenna dokona modyfikacji technicznych swych najnowszych niszczycieli rakietowych typu 45, trapionych poważnymi usterkami pokładowego systemu energetycznego – poinformowało brytyjskie ministerstwo obrony.

Niszczyciele te napędzane są silnikami elektrycznymi, które zasila prąd z generatorów zblokowanych z dwiema głównymi turbinami gazowymi i dwoma pomocniczymi silnikami Diesla – co jest nowatorskim rozwiązaniem, określanym jako zintegrowany napęd elek-

tryczny (integrated electric propulsion – IEP). Jego funkcjonowanie okazało się jednak zawodne, wywołując incydenty o posmaku skandalu – jak utrata zdolności manewrowej przez prototypowy HMS Daring na Atlantyku podczas pierwszej jego podróży do USA w 2009 roku.

Z podobnymi kłopotami borykały się inne niszczycielskie okręty z tej samej serii, liczącej łącznie sześć jednostek – na przykład w 2014 roku HMS Dauntless musiał z powodu awarii energetycznej wycofać się z ćwiczeń, w których uczestniczył.

Ministerstwo obrony zapowiedziało

w zeszły piątek dokonanie „serii modyfikacji wyposażenia maszynowego” niszczycieli typu 45. Nie podano, jakie będą koszty tych przedsięwzięć, wymagających między innymi wycięcia w kadłubach okrętów otworów do zainstalowania nowych generatorów.

Były pierwszy lord morski (szef sztabu Royal Navy), admirał Alan West powiedział w zeszły piątek, że trzeba będzie na to wydać dziesiątki milionów funtów. Koszt budowy każdego niszczyciela typu 45 wynosił nieco ponad miliard funtów. «

Pobili się o imigrantów

»

Sześć osób odniosło lekkie rany w zamieszkach, które wybuchły w zeszłą sobotę wieczorem w mieście portowym Dover (południowy wschód Anglii) między uczestnikami dwóch manifestacji – za oraz przeciw imigracji.

Siły bezpieczeństwa zainterweniowały, gdy skrajni prawicowcy oraz zwolennicy lewicy zaczęli rzucać w siebie cegłami i atakować gazem łzawiącym.

Z komunikatu policji wynika, że jedna osoba doznała złamania barku, 620-MAKIETA 1 01-23.indd 8

a pięć odniosło „rany powierzchniowe”.

W wyniku starć między manifestantami zatrzymano trzech mężczyzn, w tym jednego w związku z podejrzeniem o posiadanie broni.

Kolejne sześć osób zatrzymano w wyniku zamieszek w północnozachodniej części miasta. Zdaniem policji starcia te były kontynuacją walk między uczestnikami przeciwnych sobie manifestacji. Skonfiskowano w sumie 20 kastetów, siekier i cegieł.

Dover to pierwszy cel dla migrantów z Calais – miasta w północnej Francji, leżącego po drugiej stronie kanału La Manche, gdzie około czterech tysięcy migrantów koczuje w slumsach, nazywanych z powodu panujących tam złych warunków „dżunglą”.

Tysiące migrantów uciekających przed wojną i nędzą w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie przybyło w zeszłym roku do Calais, skąd na różne sposoby usiłują dotrzeć na Wyspy Brytyjskie. « 02/02/2016 18:25:48

620-MAKIETA 1 01-23.indd 9

02/02/2016 18:25:50

010

WIADOMOŚCI NA WYSPACH

Rząd uległy wobec korporacji Porozumienie o spłacie zaległych podatków pomiędzy rządem brytyjskim a Google może stać się przedmiotem dochodzenia Komisji Europejskiej. Spotkało się ono z krytyką w Wielkiej Brytanii: rząd Davida Camerona oskarżany jest o zbytnią uległość wobec Google.

620-MAKIETA 1 01-23.indd 10

»

– Istnieje prawdopodobieństwo, że porozumienie zawarte pomiędzy rządem Wielkiej Brytanii a firmą Google dotyczące spłaty zaległych podatków jest niezgodne z przepisami unijnymi – ostrzegła Margrethe Vestager, komisarz Unii Europejskiej ds. konkurencji.

Zapowiedziała również, że jeśli wystosowana zostanie oficjalna skarga, Komisja Europejska zbada legalność porozumienia.

23 stycznia ogłoszono, że rząd brytyjski i Google zawarły porozumienie, w wyniku którego internetowy gigant zobowiązał się zapłacić 130 mln funtów zaległych podatków. Na sumę składa się 46,2 mln funtów podatku dochodowego za okres od stycznia 2014 r. do czerwca 2015 r. oraz zaległe podatki z poprzedzającej ten okres dekady.

System rozliczeń stosowany w tym czasie przez Google pozwalał firmie na płacenie stosunkowo niewielkich kwot: jak podało BBC, w 2013 r. działalność Google w Wielkiej Brytanii przyniosła ponad 3,8 mld funtów zysku, z czego rząd brytyjski otrzymał jedynie 20,4 mln funtów. Porozumienie jest wynikiem sześcioletniego dochodzenia pro-

wadzonego przez HM Revenue and Customs, brytyjski urząd skarbowy.

Wypowiedź Vestager jest już kolejnym głosem krytycznym wobec porozumienia z Google. Rząd Camerona oskarżany jest o zbytnią uległość względem internetowego giganta oraz brak transparentności podczas trwania negocjacji. Swoje zaniepokojenie wyrazili między innymi Vince Cable, były minister rządu Camerona, burmistrz Londynu Boris Johnson oraz magnat medialny Rupert Murdoch.

– Opinia publiczna, eksperci, a nawet i członkowie Partii Konserwatywnej są mocno sceptyczni wobec porozumienia z Google, które nie wydaje się nieść ze sobą większych korzyści dla podatników – powiedział Stewart Hosie, wiceprzewodniczący Szkockiej Partii Narodowej.

– Wiemy tak naprawdę bardzo niewiele na temat porozumienia pomiędzy firmą a urzędem skarbowym. Dyskusje prowadzone były za zamkniętymi drzwiami, ujawniono niewiele szczegółów na ich temat, zaś metodologie zastosowane przez HM Revenue and Customs owiane są tajemnicą – dodał Hosie.

Aktualnie Google negocjuje podobne porozumienie z rządem francuskim; wg doniesień, Francja może wynegocjować nawet trzykrotnie większą kwotę niż Wielka Brytania. « Czytaj też na str. 30

02/02/2016 18:25:53

011

620-MAKIETA 1 01-23.indd 11

02/02/2016 18:25:57

»

Fot. PAP/EPA/Facundo Arrizabalaga

012

WIADOMOŚCI Na Wyspach

Donald Tusk i David Cameron podczas spotkania w Londynie

Coraz bliżej kompromisu Kraje UE mogłyby w wyjątkowej sytuacji ograniczyć świadczenia dla nowych migrantów z innych państw Unii – zakłada projekt porozumienia ws. warunków członkostwa Wielkiej Brytanii. Szef Rady Europejskiej Donald Tusk ocenił, że projekt to dobra podstawa do kompromisu.

620-MAKIETA 1 01-23.indd 12

Ostateczne porozumienie z Londynem spróbują wypracować przywódcy państw Unii na szczycie, który odbędzie się 18 i 19 lutego w Brukseli. Następnie na temat porozumienia wypowiedzą się Brytyjczycy w planowanym referendum, które – zdaniem polityków – może odbyć się już latem.

We wtorek przywódcy dostali od Tuska wypracowany w drodze negocjacji z Londynem projekt dokumentu końcowego lutowego szczytu, który zawiera propozycje uzgodnień w czterech dziedzinach, wskazanych przez brytyjskiego premiera Davida Camerona.

W liście do przywódców Tusk napisał, że w jego opinii projekt porozumienia „idzie naprawdę daleko”, jeśli chodzi o uwzględnienie postulatów Camerona.

– Jednakże nie została przekroczona granica zasad, na których oparty jest projekt europejski – podkreślił Tusk.

– Jestem przekonany, że ta propozycja jest dobrą podstawą do kompromisu – ocenił.

W negocjacjach z Londynem najtrudniejsze były brytyjskie żądania dotyczące możliwości ograniczenia dostępu do świadczeń socjalnych dla imigrantów zarobkowych z innych państw UE. Wiele krajów unijnych, w tym Polska, obawia się, że te żądania doprowadzą do ograniczenia swobody przepływu osób w Unii.

Zaproponowane we wtorek rozwiązanie przewiduje ustanowienie „mechanizmu zabezpieczającego”, który pozwoli krajom UE na ograniczenie w wyjątkowej sytuacji dostępu do niektórych świadczeń socjalnych dla nowo przybyłych imigrantów z innego państwa unijnego maksymalnie na cztery lata.

Wyjątkowa sytuacja to taka, w której napływ migrantów zarobkowych przez dłuższy czas obciąża system zabezpieczeń społecznych albo prowadzi do poważnych trudności na rynku pracy czy zakłóceń w funkcjonowaniu służb publicznych.

Kraj UE, który znajdzie się w takim położeniu, będzie mógł poinformować o tym Komisję Europejską i Radę UE. Następnie na wniosek Komisji Rada UE (czyli przedstawiciele państw członkowskich) będzie mogła przyjąć kwalifikowaną większością głosów akt wykonawczy, uprawniający to państwo do ograniczenia świadczeń socjalnych dla nowo 02/02/2016 18:25:59

013 przybyłych migrantów maksymalnie na cztery lata. Osoby takie miałyby stopniowo uzyskiwać dostęp do określonych świadczeń.

Propozycja ta oznacza, że ewentualna aktywacja tego mechanizmu przez Wielką Brytanię nie objęłaby imigrantów z Polski czy innych państw UE, którzy już są i pracują w tym kraju, a jedynie nowych przybyszy.

Ograniczeniu podlegałyby tzw. in-work benefits, czyli świadczenia socjalne dla osób zatrudnionych.

Składają się na nie między innymi ulgi podatkowe, dopłaty mieszkaniowe, dostęp do mieszkań socjalnych i pełnej opieki zdrowotnej. Dostępne one są dla wszystkich osób, które legalnie pracują w Wielkiej Brytanii, i nie wymagają wcześniejszych wpłat do budżetu państwa, inaczej niż w większości państw Unii Europejskiej. Świadczenia zwiększają realny dochód i mogą być jednym z czynników zachęcających do migracji zarobkowej do Wielkiej Brytanii.

Według danych think tanku Open Europe z 2014 roku migranci z innych państw UE sięgają po świadczenia częściej niż Brytyjczycy – stanowią 5,5 proc. siły roboczej, a łączna wartość uzyskiwanych przez nich świadczeń sięga 8 proc. wszystkich procedowanych przez brytyjskie instytucje publiczne.

Projekt zakłada także, że KE przedstawi propozycje zmiany unijnych przepisów w sprawie „eksportu zasiłków na dzieci”, czyli wypłacania zasiłków imigrantom z innego państwa UE, których dzieci pozostały w ojczyźnie. Zmiana ta ma pozwolić na dopasowanie wysokości zasiłków do standardów życia w kraju, gdzie przebywa dziecko.

Mniej kłopotów negocjatorom sprawiły trzy pozostałe „koszyki” spraw, w których renegocjacji chce Wielka Brytania. Chodzi o: relacje między krajami strefy euro i państwami spoza niej, wzmocnienie roli parlamentów narodowych oraz konkurencyjność UE. Projekt porozumienia przewiduje między innymi, że inicjatywy służące pogłębianiu współpracy w ramach unii gospodarczej i walutowej będą otwarte dla państw spoza strefy euro. Pomiędzy tymi dwiema grupami państw ma panować „wzajemny szacunek”. Jak podkreślił Tusk, nie może to jednak oznaczać, że obawy państw spoza euro będą blokować albo opóźniać pilnie potrzebne decyzje w ramach unii gospodarczej i walutowej.

W sprawie wzmocnienia roli parlamentów narodowych zaproponowano, że propozycja legislacyjna upada, jeżeli parlamenty krajów Unii większością 55 proc. przyznanych na mocy traktatu UE głosów uznają, iż projekt przepisów nie jest zgodny z unijną zasadą pomocniczości (zasada ta określa, kiedy UE jest kompetentna do tworzenia ustaw, a kiedy decyzję powinny być podejmowane na niższych szczeblach, jak najbliżej obywateli).

Według unijnych źródeł propozycje porozumienia z Londynem nie wymagają zmiany unijnych traktatów. Jednak Tusk zasygnalizował w swoim liście, że kraje UE powinny być przygotowane do dyskusji na temat włączenia tychże uzgodnień do traktatów przy okazji następnej zmiany traktatowej (np. rozszerzenia UE). « 620-MAKIETA 1 01-23.indd 13

02/02/2016 18:26:00

014

WIADOMOŚCI Prasa na Wyspach

Prasować ubranie prostownicą do włosów Lenistwo, czy doskonała oszczędność czasu?

Przygotowała: Sylwia Milan Źródło: Daily Mail

»

W anonimowej ankiecie przeprowadzonej na zlecenie Plump It, kobiety zdradziły swoje najcięższe „grzechy”. Oto one:  Opalam jedynie te części ciała, które są widoczne, głównie nogi do kolan.  Nie zmywam makijażu oczu codziennie. Za dużo przy tym pracy. Chodzę w tym samym przez kilka dni, domalowuje i poprawiam.  Myję grzywkę zamiast całej głowy.

Oczywiście co jakiś czas trzeba przejść całość, ale nie za każdym razem. Suchy szampon istnym wybawieniem. Nie żałuję go sobie.

620-MAKIETA 1 01-23.indd 14

 Maluję tylko starte fragmenty paznokci. Całość wtedy, gdy to absolutnie konieczne. Nakładanie nowej warstwy za każdym razem mija się z celem, jeśli można zaoszczędzić tyle czasu i wysiłku, o pieniądzach nie wspominając.  Zdarza mi się perfumować ubranie zamiast je wyprać. Nie zawsze mam czas na prawidłowe odświeżenie garderoby. Co gorsze, później trzeba to jeszcze wyprasować. Tak więc, oszczędność podwójna.  Żucie gumy zamiast mycia zębów nie jest najgłupszym wynalazkiem, podobnie jak stosowanie chusteczek odświeżających zamiast prysznica, po wyjściu z siłowni.  Depilacja zbędnego owłosienia?

Tak, ale jedynie odkrytych rejonów.

Niewidoczne pod ubraniem daruję sobie.  Nie czyszczę pędzelka i akcesoria do makijażu. Zużyte zbyt mocno, wymieniam na nowe.  Rozerwany materiał „zszywam” agrafką.  Zdarzało mi się prasować ubranie prostownicą do włosów.

Jak dużo czasu na makijaż przeznacza Brytyjka? 51 proc. 11-20 min dziennie.

26 proc. zajmuje to mniej, niż 10 min.

Podczas gdy 16 proc. poświęca 30 min.

Na duże wyjścia większość pań przeznacza 21-40 min. Według statystyk przeciętna konsumentka wydaje 2,172 tys. funtów rocznie na kosmetyki. « 02/02/2016 18:26:01

015 przegląd prasy

„Nie chcę być dłużej twoim mężem” ... ale mieszkajmy razem.

»

Pobrali się w 2006 roku. Wychowywali wspólnie trójkę dzieci. W pewnym momencie on przestał z nią sypiać, częściej zaglądał do kieliszka. Podejrzewała go o zdradę.

W końcu nie wytrzymał i powiedział jej: „Nie chcę być dłużej twoim mężem. Chcę być kobietą”.

Marcus Atkins, dziś Celeste, sprzedał motor, by pokryć koszty operacji plastycznej biustu, zaczął brać hormony i przeszedł proces zmiany płci. Po wszystkich zabiegach nie wyprowadził się z domu. Nadal mieszka z żoną i dziećmi. Co więcej, teraz obie wychodzą wieczorami do pubu. Śmieją się, że szukają faceta. To prawda. Na szczęście mają inny gust, więc raczej nie wejdą sobie w drogę. Claire rozgląda się za typem “ślicznego chłopca” jej były mąż woli „szorstkich i twardych mężczyzn”. Mówią, że teraz dogadują się znacznie lepiej, niż gdy byli małżeństwem.

Jak na tak drastyczną zmianę zareagowały dzieci? Najmłodsze miało 3 lata, gdy tata stał się panią, więc nie będzie nic pamiętać. Pozostała dwójka owszem. Na szczęście nie mają z tym problemu. Najgorzej wiadomość o zmianie płci zniosła żona i trudno jej się dziwić.

Claire Atkins ma 41 lat i mieszka w Langworth, w Lincolnshire. Mąż jest o 4 lata młodszy. Byli razem 6 lat, gdy padła wiadomość o zmianie płci. Szok i niedowierzanie. „Mój mąż miał w sobie wszystko czego potrzeba, by zakochać się w przystojnym facecie. Przez myśl mi nie przeszło, że wewnątrz czuł się kobietą. Pogodzenie się z rzeczywistością zajęło mi chwilę. Na szczęście nie straciłam go, bo nadal stanowimy rodzinę, tyle że nieco inną, niż tradycyjna” – mówi Claire.

W większość piątków i sobót obie panie wychodzą razem do klubów. Brunetka (żona) i platynowa dużo wyższa blondynka (były mąż) wyglądają jak dwie przyjaciółki. I zapewniają, że tak też się czują, jak koleżanki. Chcą ułożyć sobie życie na nowo.

Większość ludzi uznaje ich dom za dziwaczny. „Ci, którzy się dziwią, sami idealnych rodzin też nie mają” – dodają obie.

Marcus próbował walczyć z kobietą, która mieszkała w jego ciele. Na próżno. Poddał się w 2012. Któregoś dnia usiadł na schodach i rozpłakał się przed żoną. Zaczęli rozmawiać. Marcus nie chciał już próbować kolejnych „męskich zajęć z nadzieją, że go uleczą”. Praca na budowie nic nie dała, motor również.

Ukrywanie się pogarszało tylko sprawę.

Po zmianie płci, dwie 15-letnie córki nie używają już słowa „tato”, mówią „Celeste”. Kochają jak kochały. Wszyscy musieli zaakceptować nowe okoliczności i nauczyć się z nimi żyć. Rodzina będzie funkcjonowała w niezmienionym składzie pod tym samym adresem do czasu, gdy mama lub Celeste znajdą kandydata na męża. Czy tak się stanie i kiedy, nie wiadomo. (SM) 620-MAKIETA 1 01-23.indd 15

02/02/2016 18:26:02

016

WIADOMOŚCI Na Wyspach

Uber wygrywa

»

26 stycznia Transport for London (TfL), czyli odpowiedzialna za kwestie transportowe jednostka samorządowa w Londynie, wydała oświadczenie, w którym odrzuciła większość propozycji dotyczących ograniczenia działalności firmy Uber w Londynie.

Wśród odrzuconych propozycji są między innymi: postulat obowiązkowego pięciominutowego oczekiwania na przejazd (jeśli kierowca pojawi się wcześniej, i tak nie mógłby ruszyć), zakaz pokazywania samochodów w aplikacji, nakaz pracy kierowców dla jednego wybranego operatora, kontrole współdzielonych przejazdów czy konieczność rezerwowania prze-

jazdów z siedmiodniowym wyprzedzeniem. Odrzucone propozycje były forsowane przez londyńskich taksówkarzy w celu ograniczenia rozwoju popularnej usługi.

Petycję przeciwko propozycjom taksówkarzy podpisało ponad 200 tys. londyńczyków.

Jo Bertram, regionalny dyrektor generalny Ubera w Wielkiej Brytanii, skomentowała to słowami: – To bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców Londynu i zwycięstwo zdrowego rozsądku.

Cieszymy się, że Transport for London wsłuchał się w potrzeby pasażerów i kierowców i odrzucił zgłoszone w zeszłym roku niefortunne pomysły, takie jak obowiązek wprowadzenia pięciomi-

nutowego czasu oczekiwania na przejazd czy zakaz pokazywania samochodów w aplikacji. Decyzja TfL oznacza, że Uber może dalej zapewniać londyńczykom wygodną, bezpieczną i niedrogą alternatywę transportową, dostępną za pośrednictwem jednego kliknięcia”.

Uber jest obecny w Londynie od 2012 roku. W tej chwili z platformy korzysta ponad 25 000 kierowców, którzy zarabiają dzięki aplikacji. Uber jest integralną częścią sieci transportowej Wielkiego Londynu, w którym funkcjonują obok siebie 2 rodzaje usług – private hire vehicles (PHVs) oraz black cabs (licencjonowane taksówki). W Londynie z usług Uber korzysta już ponad milion użytkowników. «

Zgubione w londyńskim metrze

»

W ubiegłym roku w londyńskim metrze pozostawiono około 300 tys. przedmiotów. Samych telefonów komórkowych pasażerowie każdego dnia gubią około 150. Jednak w ubiegłym roku były również ciekawsze zguby/znaleziska – między innymi koperta z 15 tys. funtów.

Tę znalazca przekazał personelowi metra i zguba została odebrana z biura rzeczy znalezionych, i ktoś z pewnością odetchnął z ulgą.

620-MAKIETA 1 01-23.indd 16

Oprócz tego lista rzeczy zgubionych (oraz znalezionych) w ubiegłym roku w metrze zawiera: sztuczną nogę, perukę sędziego, naturalnych rozmiarów lalkę spidermana, dywan sporych rozmiarów oraz dziesiątki różnorodnych instrumentów muzycznych.

A jest to tylko część z 302 714 przedmiotów, które w ubiegłym roku trafiły do biura rzeczy znalezionych London Underground.

– Ilość rzeczy, które ludzie gubią jest fascynująca. Każdego dnia trafia do nas ponad 1,2 tys. sztuk rzeczy zgubionych w podziemnej sieci. Liczba cały czas wzrasta, bo wzrasta liczba ludzi podróżujących po Londynie – mówi szef magazynu Paul Cowan. 22 proc. ze znalezionych w ubiegłym roku przedmiotów wróciło do ludzi, którzy je zgubili. Wśród nich była urna z prochami, która czekała tam od siedmiu lat. (Maximus.Media) «

02/02/2016 18:26:03

017

erta wa of o k t Ĉ j Po y W Kocham lskÄ?

Kocham PolskÄ?

800 Minut do

Polski i UK

Z[HJQVUHYUL RVT}YRV^L

1GB ZamĂłw swojĈ darmowĈ kartÄ? SIM na www.lycamobile.co.uk/Poland lub pod numerem 020 7132 0322

DoĹ‚aduj swojǃ kartLJ SIM online lub w punktach oznaczonych poniÇ?szym logo: Klienci mogǃ nie byÇ… w stanie wykonaÇ… elekronicznego doĹ‚adowania w niektĂłrych punktach oznaczonych logo

£15 :DŪQRœÉ GQL

(I` HR[`^V^HÇ…! ^`Ç‹SPQ 44481 pod 3535

Lycamobile Kocham Polske (‘the offer’) allowances are for calls from the UK to standard UK landline (starting 01, 02 or 03) and to other UK mobile numbers, to standard poland landline and mobile numbers and mobile internet usage in the UK. Other usage will be charged at standard rates. Allowances are valid for 30 days from the date of purchase. Calls are rounded up to the nearest minute for the purpose of calculating remaining allowances. A customer may have only one offer on their account and may not buy another during the 30 day validity period. Any remaining allowance after 30 days will not be carried over into the next 30 day period should the customer renew their bundle (subject to auto renew). Lycamobile reserves the right to replace or amend the offer or these Terms & Conditions or to withdraw the offer at any time on reasonable notice. The offer is for non-commercial, private, personal use only - Lycamobile reserves the right to withdraw or suspend the offer or to disconnect you if we suspect that offer is being used for commercial purposes, for conferencing, or if it is being used for tethering. Bundle effective from 01/09/2015

LM_UK_Polish_Cooltura_2for3_offer_Feb16_177x120mm.indd 1

620-MAKIETA 1 01-23.indd 17

Internet

7\ONR

26/01/2016 15:41

02/02/2016 18:26:05

018

WIADOMOŚCI na wyspach

Rozpoczęto eksperymenty z modyfikowaniem ludzkich genów Brytyjscy naukowcy uzyskali zgodę w poniedziałek na rozpoczęcie niezwykle kontrowersyjnego programu badań nad modyfikowaniem genów ludzkich zarodków. Przeciwnicy programu twierdzą, że może on doprowadzić w przyszłości do „projektowania dzieci na zamówienie”.

»

Zwolennicy tych badań wskazują, że naukowcy nie będą „tworzyć dzieci” bowiem zmodyfikowane genetycznie zarodki będą niszczone po 7 dniach. Natomiast celem badań jest lepsze zrozumienie procesu rozwoju człowieka na najwcześniejszych etapach, co może ułatwić między innymi skuteczniejsze leczenie niepłodności (w tym technikę in vitro) i zapobieganie poronieniom.

Zgodę na rozpoczęcie tych badań, pierwszą tego rodzaju, wydał brytyjski Urząd ds. Ludzkiej Płodności i Embriologii. Badaniami zajmie się zespół pod kierownictwem Kathy Niakan, mającej duże osiągnięcia w dziedzinie embriologii i badań nad komórkami, w niedawno otwartym Francis Crick Institute.

W innych krajach, jak np. w USA i Chinach, na tego rodzaju badania nie jest potrzebne zezwolenie. W USA prawo zabrania wykorzystywania do badań nad modyfikacją zarodków funduszy federalnych, jednak nie ma

zakazu prowadzenia takich badań.

Jak wyjaśnił dyrektor Instytutu Paul Nurse, modyfikacja genów polega na usuwaniu, naprawianiu lub zastępowaniu fragmentów DNA w komórkach.

Może to w przyszłości umożliwić skuteczniejsze leczenie chorób w rodzaju HIV lub chorób dziedzicznych, takich jak dystrofia mięśni.

Natomiast Kościół katolicki i inne organizacje religijne argumentują, że manipulacje z genami zarodków to „bawienie się w Pana Boga”, które może doprowadzić do nieprzewidywalnych następstw.

Do tych obaw przyłączają się niektórzy naukowcy, którzy wskazują, że tego rodzaju manipulacje mogą spowodować konsekwencje, które uwidocznią się dopiero po narodzinach dziecka, lub nawet w następnych w pokoleniach.

Ponadto mogą one pogłębić przepaść między bogatymi, których będzie stać na posiadanie „superdzieci” i biednymi. «

700 milionów na walkę z malarią

»

Wielka Brytania będzie przeznaczać przez najbliższe pięć lat 700 mln dolarów rocznie na walkę z malarią i jej skutkami – poinformował rząd w Londynie ogłaszając program, w którym uczestniczyć będzie także fundacja założyciela koncernu Microsoft Billa Gatesa.

Szczegóły projektu ogłosił w zeszłym tygodniu brytyjski minister finansów George Osborne. Pieniądze na ten cel mają pochodzić z państwowego funduszu na rzecz pomocy zagranicznej. W projekcie weźmie też udział małżeństwo Gatesów, których Bill & Melinda Gates Foundation będzie przekazywać na walkę z malarią około 200 mln dolarów rocznie.

620-MAKIETA 1 01-23.indd 18

– Na całym świecie ponad miliard ludzi choruje na malarię, co powoduje nie tylko ludzkie cierpienie, ale także prowadzi do utraty potencjału gospodarczego. (...) To dlatego pracując z Billem Gatesem będę zdeterminowany, aby Wielka Brytania przewodziła światu w walce z tą chorobą – podkreślił Osborne w wydanym komunikacie.

Minister poinformował, że część z tych funduszy zostanie wydana w kraju na rozwój prac badawczych nad malarią. Również pierwszy roczny wkład fundacji Gatesów zostanie przeznaczony na badania, a także na wsparcie regionalnych wysiłków w walce z chorobą.

W grudniu Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała w dorocznym raporcie na temat malarii, że w 2015 roku z powodu tej choroby zmarło na świecie 438 tys. ludzi. To znaczny spadek w porównaniu z 839 tys. zgonów, które odnotowano w 2000 roku. Agencja Reutera zwraca uwagę, że te liczby świadczą o tym, iż wiele państw zaczyna radzić sobie z tą chorobą.

ONZ chce ograniczenia do 2030 roku liczby zachorowań i przypadków śmiertelnych malarii o 90 proc.

Fundacja Melindy i Billa Gatesów powstała w 2000 roku. Jej celem jest walka z ubóstwem i chorobami na całym świecie. « 02/02/2016 18:26:06

019

620-MAKIETA 1 01-23.indd 19

02/02/2016 18:26:07

020

WIADOMOŚCI Na Wyspach

Kradną na potęgę Straty sprzedawców detalicznych wynikające ze sklepowych kradzieży osiągnęły rekordowy poziom 613 milionów funtów – wynika z raportu organizacji branżowej British Retail Consortium (BRC).

Coraz częściej łupem przestępców padają towary luksusowe.

Przybywa też kradzieży z użyciem przemocy.

»

Według danych BRC liczba przestępstw nieco się zmniejszyła, jednak zmiany nie do końca idą w dobrym kierunku. Złodzieje coraz chętniej sięgają po towary luksusowe, częściej także posuwają się do przemocy.

W 2015 r. wartość skradzionych produktów wzrosła aż o 2 proc. w stosunku do poprzedniego roku. Średnia cena dóbr, które padły łupem przestępców, wyniosła 325 funtów.

Zdaniem ekspertów BRC, wzrost wartości kradzionych towarów przy jednoczesnym spadku liczby przestępstw świadczy o coraz większej przebiegłości przestępców, a także o tym, że coraz więcej kradzieży dokonywanych jest na zamówienie.

Złodzieje aktywni są także w cyber-

przestrzeni. Większość badanych przez BRC sprzedawców twierdzi, że liczba ataków dokonywanych za pośrednictwem sieci wzrosła lub utrzymuje się na tym samym poziomie. Radykalnie wzrosła natomiast liczba oszustw, bo aż o 55 proc. Odpowiadają one za jedną trzecią przestępstw, których ofiarą padają detaliczni sprzedawcy.

Jeszcze bardziej niepokojący jest wzrost przypadków użycia przemocy przeciwko sprzedawcom. W ujęciu rocznym wyniósł on 28 proc. W 2014 r. na każdy tysiąc przestępstw, których ofiarą padli sprzedawcy, 32 wiązały się z użyciem przemocy, a w roku ubiegłym – już 41. Łącznie liczba przestępstw przeciwko sprzedawcom w zeszłym roku wyniosła 750 144. (Maximus.Media) «

Skazana za dołączenie do Państwa Islamskiego

»

26-letnia Brytyjka Tareena Shakil, która udała się do Syrii, by żyć tam pod rządami Państwa Islamskiego, została w poniedziałek skazana przez sąd w Birmingham na karę sześciu lat więzienia za członkostwo w tym ugrupowaniu i zachęcanie do aktów terroryzmu.

W październiku 2014 roku Shakil wraz z rocznym synkiem poleciała do Turcji, a stamtąd udała się do Syrii. Zre-

620-MAKIETA 1 01-23.indd 20

zygnowała po trzech miesiącach; dojechała taksówką do granicy syryjsko-tureckiej, a z Turcji powróciła do Wielkiej Brytanii. Twierdzi, że rozczarowała się co do dżihadystów.

Na procesie Shakil przyznała, że udała się do Syrii, by żyć zgodnie z surowym prawem islamskim, natomiast zaprzeczyła, jakoby wspierała terroryzm.

Sędzia Melbourne Inman podkreślił jed-

nak, orzekając wymiar kary, że wyjeżdżając kobieta była świadoma tego, iż jej dziecko czeka pod rządami Państwa Islamskiego indoktrynacja, a potem los terrorysty.

BBC odnotowuje, że Shakil jest pierwszą Brytyjką, skazaną po powrocie z kalifatu, proklamowanego przez Państwo Islamskie na kontrolowanych przez nie obszarach Syrii i Iraku. «

02/02/2016 18:26:09

620-MAKIETA 1 01-23.indd 21

02/02/2016 18:26:10

022

WIADOMOŚCI gospodarka

Korporacja pomaga uczelni

»

LycaHealth, nowa marka w dziedzinie opieki medycznej w zeszły czwartek 18 stycznia przekazała dotację wysokości 150tys. funtów na rzecz Uniwersytetu Cambridge, aby wesprzeć studentów Sri Lanki oraz poprawić państwową opiekę zdrowotną.

Dotacja wesprze dwa różne projekty powstałe na Uniwersytecie w ramach misji Lyca Group, której celem jest zjednoczenie ludzi z różnych środowisk.

Darowizna zostanie podzielona na dwie części: 50 tys. funtów zostanie przekazane na „Sri Lankan Language Fund” umożliwiając stworzenie systemu językowego przez okres pięciu lat. Pokryje ona koszty pełnowymiarowych inten-

sywnych kursów letnich oraz tych w niepełnym wymiarze godzin.

Kolejne 100 tys. zostanie wykorzystane do poprawy opieki zdrowotnej w Sri Lance, w ramach pilotażowego projektu, prowadzonego przez uczelnię w celu rozszerzenia wiedzy o Sri Lankan Heart Infraction and Neurological Event Study (SHINES)(?) Darowizna pokryje koszty zatrudnienia lekarzy, materiałów laboratoryjnych i sprzętu, koszty podróży oraz szkolenia.

– Miałem okazję odwiedzić Sri Lankę w wakacje w ubiegłym roku po raz pierwszy i bardzo mi się podobało! Tym bardziej jestem podekscytowany współpracą z LycaHealth, promocją języków Sri Lanki i zainteresowaniem kraju dla

innych – mówi Jocelyn Wyburn, dyrektor University of Cambridge Language Centre.

Prema Subaskaran, przewodniczący LycaHealth, mówi z kolei: – Jesteśmy zachwyceni możliwością przekazania darowizny na rzecz tak renomowanego uniwersytetu jakim jest Cambridge.

Darowizna została przekazana w krótkim czasie po otwarciu LycaHealth. Oficjalnego otwarcia dokonał Boris Johnson, burmistrz Londynu. Centrum medyczne w Canary Wharf to pierwszy krok w planach rozwoju LycaHealth, w kolejnych latach planowane jest otwarcie placówek w całej Wielkiej Brytanii, Azji Południowej czy nawet w Afryce. «

Samochody do ponownej kontroli

»

Francuski koncern Renault sprawdzi 15 tys. sztuk swych nowo wyprodukowanych samochodów i poprawi filtry w silnikach diesla, przekraczających normy gazów w warunkach wysokich temperatur.

Poinformowała o tym francuska minister środowiska Segolene Royal.

Renault „zobowiązał się do sprawdzenia 15 tys. pojazdów i poprawy funkcjonowania systemu filtracyjnego w każdej temperaturze” – powiedziała Royal w radiu RTL.

620-MAKIETA 1 01-23.indd 22

– Nowe samochody powinny spełniać wszelkie normy – oznajmiła minister, według której „sprawa powinna być załatwiona szybko, gdyż wyregulowanie silnika trwa pół dnia”.

Według niezależnej komisji technicznej, która ujawniła przekroczenie przez koncern norm emisji dwutlenku węgla i tlenku azotu, Renault zobowiązał się do wprowadzenia „planu technicznego”, by przybliżyć normy homologacji emisji swych samochodów

do rzeczywistych warunków pogodowych.

Minister środowiska poleciła przeprowadzenie testów samochodów wielu marek po tym, gdy koncern Volkswagen przyznał się w USA do manipulowania pomiarem emisji spalin.

Royal podkreśliła jednocześnie, że nie ma żadnych podstaw, aby posądzać Renault i inne koncerny o oszustwo i wprowadzenie klientów w błąd pod względem zawartości spalin, czego dopuścił się Volkswagen. «

02/02/2016 18:26:13

023

620-MAKIETA 1 01-23.indd 23

02/02/2016 18:26:15

Fot. bbc.co.uk\littlebritain

024

TEMAT NUMERU społeczeństwo

Anglik by się uśmiał…

Jesteśmy damami i lubimy robić damskie rzeczy.

Matt Lucas i David Walliams jako transwestyci Emily i Florence w skeczu Little Brittain

620-MAKIETA 2 24-41.indd 24

02/02/2016 18:27:20

025 Magdalena Gignal

»

… czyli brytyjski humor dla początkujących

Brytyjska antropolog Kate Fox, zajmująca się badaniem angielskiej kultury i sposobu bycia, nie mogła w swoich żmudnych badaniach pominąć fascynującego tematu brytyjskiego poczucia humoru. W książce „Przejrzeć Anglików” poświęciła mu cały rozdział. Chociaż specyficznemu angielskiemu poczuciu humoru przypisuje się ogromne znaczenie, wliczając w to patriotyczne próby udowodnienia jego wyjątkowości i nadrzędności nad humorami innych narodów, z wieloletnich badań socjologicznych dr Kate wynika, że Anglicy wcale nie mają monopolu w tej dziedzinie. Chociaż faktycznie brytyjskie poczucie humoru wyróżnia się na tle innych (głównie największą domieszką sarkazmu i ironii oraz — choćby za sprawą Monty’ego Pytona czy Lewisa Carrolla — absurdu), najważniejszą wartość stanowi nie ono samo, ale waga, jaką przypisują mu mieszkańcy tego kraju. Humor odgrywa bowiem centralną rolę w kulturze angielskiej i wszelkich społecznych interakcjach Brytyjczyków.

W innych kulturach istnieją odpowiednie „czas i miejsce” na dowcipkowanie; w rozmowie Brytyjczyków humor zawsze odgrywa istotną rolę. Prawdziwy Anglik nie potrafi nawet przywitać się lub wygłosić grzecznościowej formułki o pogodzie bez krótkiego żartu na ten temat. Większość konwersacji między rodowitymi Brytyjczykami opiera się w dużej mierze na ironii, sarkazmie, droczeniu się, żartobliwej negatywnej samoocenie, kpinie, drwinie, szyderstwie czy po prostu wygłupach. Humor to naturalny „stan istnienia” Brytyjczyków — nie da się go włączyć ani wyłączyć na żądanie. Dla Anglików zasady rządzące poczuciem humoru stanowią naturalny zestaw zasad życiowych. Przestrzegają ich automatycznie, poddając się ich oddziaływaniu, tak jak grawitacji. »

Dwóch Anglików w średnim wieku gra w golfa. W pewnej chwili obok pola golfowego przechodzi kondukt żałobny.

Jeden z grających odkłada kij i zdejmuje czapkę. „Cóż to – dziwi się drugi – przerywa pan grę?”. „Proszę mi wybaczyć, ale bądź co bądź, byliśmy 25 lat małżeństwem”.

620-MAKIETA 2 24-41.indd 25

02/02/2016 18:27:34

Królewskie poczucie humoru To, że Elżbieta II jest obdarzona dużym poczuciem humoru i talentem parodystycznym, wiadomo nie od dziś.

Najciekawszym momentem w życiu królowej Elżbiety II – zdaniem Brytyjczyków – okazał się skok na spadochronie z Jamesem Bondem.

Co prawda zamiast królowej zrobił to kaskader, ale Brytyjczycy i tak uznali to wydarzenie za wyjątkowe.

Monarchini po raz pierwszy wyraziła bowiem zgodę na sfilmowanie się w skeczu i wykazała się dużym poczuciem humoru. Wcielający się w rolę Bonda, Daniel Craig, odegrał wraz z nią krótką scenę w Pałacu Buckingham. Film nakręcony przez BBC, uświetnił otwarcie igrzysk olimpijskich w Londynie i stał się hitem ceremonii.

620-MAKIETA 2 24-41.indd 26

Według Davide’a Boyle’a, autora książki „How to be English” (“Jak być Anglikiem?”) nie da się zdefiniować angielskiego humoru.

Znany angielski pisarz J.B. Priestley określał zdolność mieszkańców tego kraju do doszukiwania się zabawnych stron w zwyczajnych sytuacjach i przeciętnych ludziach, która to umiejętność sięga co najmniej czasów Geoffrey’a Chaucera, uważanego za najważniejszego autora późnego średniowiecza, którego twórczość odznaczała się dużą dozą humoru i „humorystycznym realizmem”, czyli po prostu sprośnymi żartami. Jednak najważniejszą cechą charakterystyczną angielskiego humoru jest zdaniem Boyle’a umiejętność śmiania się z samych siebie. Który inny naród potrafiłby z taką dozą ironii podejść do własnych przywar podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w 2012 roku?

Smaczku dodaje temu wydarzeniu fakt, że artystyczny geniusz brytyjskiego przedstawienia należy przypisać… Szkotowi. Narodowe przywary, a nawet porażki dostarczają Anglikom niewątpliwie wielu powodów do radości. Podczas gdy inne narodowości z trudem przyznają się do „okoliczności, w których coś im nie wyszło”, Anglicy pamiętają własne katastrofy jako odznaki, a nie plamy na honorze.

Od słynnych karykatur Gillray’a po obrazki Gilesa z „Daily Express”, korzenie angielskiego humoru opierają się na przejaskrawieniu, balansującym na granicy karykatury. Sposób wyrażania tego przejaskrawienia może się zmieniać — skecze, które śmieszyły pokolenie dziadków dzisiejszych czterdziestolatków, nie wydają się im samym już tak zabawne — jednak

podstawy pozostają takie same, a utwory brytyjskiej śmietanki: Jane Austin, Charlesa Dickensa, P.G. Wodehouse’a, Stana Laurela i występy Chariego Chaplina nadal rozśmieszają kolejne pokolenia Anglików. W 2010 roku w ankiecie przeprowadzonej z udziałem 36 tys. osób za najśmieszniejszy został uznany dowcip — który innym narodom może wydać się banalny, dziecinny i mało zabawny — świetnie podsumowujący istotę angielskiego humoru: Kobieta wsiada do autobusu z dzieckiem na ręku.

Kierowca autobusu mówi: „O rany, to najbrzydsze dziecko, jakie kiedykolwiek widziałem”. Kobieta siada z tyłu autobusu, nie posiadając się ze wzburzenia.

Mówi do siedzącego obok mężczyzny: „Kierowca właśnie mnie obraził!”.

Mężczyzna odpowiada: „Proszę iść do przodu i zbesztać go. Potrzymam pani małpkę”.

Fot. BBC

026

TEMAT NUMERU społeczeństwo

Brytyjski humor, traktowany przez mieszkańców Wysp z wyjątkową powagą, był przedmiotem również innego badania, przeprowadzonego przez Open University w 2007 roku. Profesor socjologii i antropologii Marie Gillespie uważa, że dowcipy opowiadane przez społeczeństwo są barometrem klimatu społecznego i politycznego.

W ramach badań nad humorem i społeczeństwem Gillespie przez pół roku analizowała żarty prawie 500 osób, opowiadane w tzw. kabinach śmiechu ustawionych w centrach handlowych. Te badania stały się kanwą do programu telewizyjnego Lenny’ego Henry’ego, który objechał Wielką Brytanię, wysłuchując opowiadanych dowcipów.

– Nie zawsze było śmiesznie – przyznaje Henry w wywiadzie udzielonym „The Guardian”.

– Bywałem naprawdę zaszokowany opowiadanymi dowcipami. Często czułem się jak w latach siedemdziesiątych. Humor był rasistowski, homofobiczny, dotyczył teściowych i kanibalizmu. Wspólną cechą większości dowcipów okazało się to, że były wredne i ponure.

Profesor Christie Davies, autor książki „Jokes and their relations to society and the 02/02/2016 18:27:36

Fot. Python Pictures/Everett Collection

027

Członkowie grupy Monty Python – Michael Palin i John Cleese w skeczu Martwa papuga

mirth of nations”, który także brał udział w badaniach, doradza ostrożność w ocenach poczucia humoru innych ludzi.

– Nie powinniśmy zakładać rasistowskich lub innych intencji. Trzeba rozróżniać pomiędzy dowcipem i jego użyciem – twierdzi. – Może on stać się zniewagą, ale nie musi być w ten sposób zamierzony lub odebrany. Według Henry’ego Brytyjczycy nie mogą już szczycić się wyższym kulturowo poczuciem humoru. Humor brytyjski zdaniem dziennikarza stopił się z masowym poczuciem humoru, co wiąże się z międzynarodową wszechobecnością telewizji i Internetu.

Wciąż żywym, najbardziej wyraźnym przejawem angielskiego humoru w kulturze masowej są brytyjskie komedie romantyczne, nurt zapoczątkowany ponad 20 lat temu słynnym filmem „Cztery wesela i pogrzeb”, który otworzył drzwi do kariery uważanemu za ucieleśnienie brytyjskości (przynajmniej na ekranie) Hugh Grantowi.

Filmowe wcielenia Granta zawsze ładnie się ubierały, wypowiadały w elokwentny sposób, posługując się ładną angielszczyzną, jednak w wielu sytuacjach codziennego życia były zupełnie nieporadne. Brytyjczycy doskonale zidentyfikowali się z humorem „Czterech wesel”, a pomysł scenarzysty Richarda Curtisa został później powtórzony w komediach „Nothing Hill” i „To właśnie miłość”. Jak twierdzi dzien620-MAKIETA 2 24-41.indd 27

nikarz BBC John Beauchamp w wywiadzie udzielonym radiowej Jedynce, to właśnie – prezentowany przez postaci Hugh Granta – wielki dystans do siebie jest kluczową sprawą w brytyjskim humorze. Wyspy przodują również w łamaniu kolejnych barier politycznej poprawności i tematów tabu. W latach 60. i 70., kiedy paradoksalnie na polityczną poprawność w telewizji kładziono nacisk większy niż dziś, gagi Monty Pythona były szokujące. Chociaż „Latający cyrk Mony Pythona” opierał się na uważanej przez Brytyjczyków za najniższą formę komizmu, sarkazmie, serial zyskał światową sławę i stał się ikoną zarówno brytyjskości, jak i angielskiego humoru.

Członkowie grupy Monty Pythona, kreujący się na chamów i prostaków, chętnie korzystali w swoich skeczach również z innej brytyjskiej specjalności, czyli humoru nonsensu. O brytyjskości humoru Monty Pythona świadczy to, że trudno go przełożyć na rzeczywistość innych krajów, nawet angielskojęzycznych. Amerykańskie stacje komercyjne nadawały „Latający cyrk” w wersji ocenzurowanej. Liberalni Amerykanie nie byli w stanie strawić dowcipów akceptowalnych dla konserwatywnych Anglików. Z jednego z odcinków wycięto scenę z człowiekiem na wózku inwalidzkim z mieczem w głowie, bo obrażała niepełnosprawnych. Usunięto postaci oficera marynarki przebranego za kobietę »

Chociaż „Latający cyrk Monty Pythona” opierał się na uważanej przez Brytyjczyków za najniższą formę komizmu, sarkazmie, serial zyskał światową sławę i stał się ikoną zarówno brytyjskości, jak i angielskiego humoru

02/02/2016 18:27:37

Zdjęcia: Python Pictures/Everett Collection

028

TEMAT NUMERU społeczeństwo

Wszelkie granice poprawności politycznej, a nawet – zdaniem wszystkich nie-Brytyjczyków i niektórych wyspiarzy – dobrego smaku przekroczyli członkowie grupy Monty Pythona tylko raz, przy okazji „Żywotu Briana” z 1979 roku

620-MAKIETA 2 24-41.indd 28

Scena z filmu „Żywot Briana

oraz nagiego mężczyzny grającego na fortepianie. Z animowanego skeczu, w którym bracia Montgolfier biorą kąpiel w balonie, wycięto słowa „części intymne’, które w oryginale „energicznie szorował” jeden z braci. Grupa Monty Pythona, oburzona naruszeniem jej artystycznej wizji, wytoczyła telewizji ABC proces, który wygrała w 1976 roku. Od tej pory posiadacze praw autorskich mają prawo niegodzenia się na cięcia cenzorskie w swoich utworach.

Kłopoty ze zrozumieniem brytyjskiego humoru mieli nie tylko Amerykanie. Niemcy w 1971 r. zamówili u grupy niemieckojęzyczną wersję „Latającego cyrku”. Chociaż podobno poradzili sobie z tym zadaniem „sehr gut” (bardzo dobrze), a skecze po niemiecku podobno były bardzo śmieszne, to kolejną serię bawarska telewizja zamówiła już po angielsku, samodzielnie dodając niemieckie napisy.

Wszelkie granice poprawności politycznej, a nawet — zdaniem wszystkich nie-Brytyjczyków i niektórych wyspiarzy

— dobrego smaku przekroczyli członkowie grupy Monty Pythona tylko raz, przy okazji „Żywotu Briana” z 1979 roku. Film ten, uznany przez niektórych za parodię Ewangelii, został poddany państwowej cenzurze w Wielkiej Brytanii, a jego emisja w niektórych gminach została zakazana przez lokalne władze samorządowe. Ponieważ Terry Jones nie zezwolił na wycięcie z filmu pewnych scen, rząd Norwegii zakazał dystrybucji filmu na okres roku. Po tym czasie zezwolono na premierę z zastrzeżeniem, że film przeznaczony jest tylko dla widzów dorosłych, a na początku doklejono ostrzeżenie o obrazoburczości. Temat podchwycili dystrybutorzy ze Szwecji, którzy reklamowali produkcję Brytyjczyków hasłem „Film tak śmieszny, że zakazano go w Norwegii!”. W Irlandii „Żywot Briana” był zakazany do 1987 roku, a w niemieckiej Nadrenii Północnej – Westfalii do dziś nie wolno wyświetlać filmu w Wielki Piątek.

Znaną ze skeczy Monty Pythona formułę szokowania widzów powtórzył póź-

02/02/2016 18:27:39

029 niej, w bardziej obcesowy sposób, emitowany od 2003 roku serial „Mała Brytania”, który wyśmiewa wszystkie „świętości”, nabijając się z niepełnosprawnych, imigrantów, dresiarzy, bezrobotnych, mniejszości seksualnych, otyłych i chudych, psychiatrów i ich pacjentów, uprzedzeń rasowych, i łamiąc wszelkie zasady politycznej poprawności. Serial wyemitowano również w Polsce, jednak… poddano go cenzurze. Z finalnej sceny drugiego odcinka drugiej serii obcięto fragment w którym występuje ksiądz gej ze swoim homoseksualnym partnerem. Rada programowa TVP uzasadniła swoją decyzję o ocenzurowaniu serialu obroną wrażliwości widzów. Ówczesna rzeczniczka telewizji polskiej Aneta Wrona tak skomentowała różnice w polskim i brytyjskim poczuciu humoru: – Serial ma charakter satyryczny, prześmiewczy. Decydując się na pokazanie go polskiej widowni, mieliśmy na uwadze różnice w mentalności i wrażliwości Polaków i Brytyjczyków. To, co jest dopuszczalne nawet w brytyjskiej telewizji publicznej, może razić polskich widzów.

Istotę brytyjskiego humoru, pełnego sarkazmu, absurdu i makabry, najlepiej podsumowuje fragment piosenki „Zawsze patrz na jasną stronę życia” śpiewanej przez ukrzyżowanych w „Żywocie Briana”. «

Życie jest absurdem, a śmierć jego ostatnim słowem , trzeba jednak ukłonić się, gdy zapada kur tyna.

Zapomnij o swoich grzechach , rozwesel widownię – baw się tym, to już i tak twoja ostatnia oka zja.

Poniżej John Cleese jako reprezentant fikcyjnej brytyjskiej agencji rządowej odpowiedzialnej za popularyzowanie głupich kroków poprzez przyznawanie dotacji

620-MAKIETA 2 24-41.indd 29

02/02/2016 18:27:40

Fot. Ben Pruchnie / Getty Images

030

KOMENTARZ TYGODNIA polityka

Słabnące państwa nie mogą sobie poradzić z rosnącymi w siłę potężnymi, międzynarodowymi korporacjami.

Bezwzględna dominacja prywatnego sektora staje się coraz bardziej niebezpieczna i zagraża stabilizacji ekonomicznej oraz politycznej.

Osborne wygooglany na szaro George Osborne

Radosław Zapałowski

»

Kolejny tydzień, kolejny skandal związany z korporacjami.

Jeszcze medialny kurz nie opadł na Sport Direct, a już wybuchła kolejna burza. Tym razem ze względu na Google, i ugodę między tą potężną cyfrową firmą a kanclerzem Georgem Osbornem. Porozumienie, które jest wynikiem sześcioletniego dochodzenia, prowadzonego przez HM Revenue and Customs (brytyjski urząd skarbowy), zgodnie krytykowane jest przez niemal wszystkich. Przez dekadę Google nie płaciło podatków w Wielkiej Brytanii. Dzięki umowie zapłaci, ale zaledwie tyle, co prawie nic.

23 stycznia ogłoszono, że rząd brytyjski i Google zawarły porozumienie, 620-MAKIETA 2 24-41.indd 30

w wyniku którego internetowy gigant zobowiązał się zapłacić 130 mln funtów zaległych podatków. Na sumę składa się 46,2 mln funtów podatku dochodowego za okres od stycznia 2014 r. do czerwca 2015 r. oraz zaległe podatki z poprzedzającej ten czas dekady. Kwota jest śmiesznie niska. W samym 2013 r. działalność Google w Wielkiej Brytanii przyniosła prawie cztery miliardy funtów zysku. Skarbówka z tego dostała zaledwie 20 milionów. Szacuje się, że internetowy kolos płaci na Wyspach podatki w wysokości 3 proc. rocznie.

Szary podatnik o takiej stawce może sobie tylko pomarzyć.

Umowa przykuła uwagę nie tylko opinii publicznej, ale również Komisji Europejskiej, która ma zamiar zbadać legalność porozumienia. – Istnieje

prawdopodobieństwo, że porozumienie zawarte pomiędzy rządem Wielkiej Brytanii a firmą Google dotyczące spłaty zaległych podatków jest niezgodne z przepisami unijnymi – ostrzegła Margrethe Vestager, komisarz Unii Europejskiej ds. konkurencji. W tym kontekście entuzjazm kanclerza George'a Osborne'a, który po podpisaniu ugody ogłosił sukces Ministerstwa Finansów, jest groteskowy, a dla samego kanclerza, który szykuje się do zastąpienia Davida Camerona na stanowisku szefa partii, kosztowny politycznie.

Triumf systemu korporacji

11 Downing Street krytykowane jest zgodnie z lewej i prawej strony. O skan02/02/2016 18:27:41

031 dalu pisze zarówno „Guardian” jak i „Daily Mail”. I to w podobnym tonie, co właściwie się nie zdarza, ale obrazuje, że w tym konkretnym temacie praktycznie nie ma sporu. Od kanclerza dystansuje się nawet premier David Cameron, a Boris Johnson, który wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do wbicia politycznej szpili Osborne'owi, z którym rywalizuje o partyjne wpływy, nie przebiera w słowach. Do chóru krytyków dołączył nawet medialny potentat, przez lata korzystający z politycznego wsparcia Torysów – Rupert Murdoch, który oznajmił, że „wytworni chłopcy z Downing Street” zostali wykiwani przez prezesa Googla – Erica Schmidta.

Osborne znalazł się na cenzurowanym.

I przez długi czas nie zdawał sobie sprawy ze skali problemu, a co gorsza chyba naprawdę uważał, że umowa jest dla strony rządowej „sukcesem” i „zwycięstwem”.

Klasa polityczna, nie tylko brytyjska, jest tak groteskowo słaba i bezradna wobec korporacyjnych potentatów, że jakakolwiek nawet symboliczna kwota wyszarpnięta przez skarbówkę rzeczywiście uznawana jest za niebywały sukces. W końcu Facebook za 2014 rok zapłacił podatek w wysokości 4237 funtów. Promil od swoich miliardowych zysków. Warto także pamiętać o Starbucksie. Korporacja przez trzy lata uchylała się od płacenia, ale w końcu poddana medialnej i politycznej presji, łaskawie przekazała rządowi brytyjskiemu 20 milionów funtów. Przykłady można mnożyć.

Silne, zasobne w kapitał, korporacje grają na nosie państwom i korzystają z ich bezradności oraz uległości.

Apple, banki, Tesco, Volksvagen – wszyscy wielcy zachowują się mniej więcej tak samo. Zysk prywatny, koszty państwowe. Tania siła robocza, dewastacja środowiska, „optymalizacja” podatkowa, czyli w praktyce omijanie skarbówki, a także w niektórych przypadkach jaskrawy wyzysk pracowników w krajach Trzeciego Świata (Apple) albo nawet na Zachodzie (Sport Direct), lub jak w przypadku Tesco, bezwzględność wobec producentów i farmerów, którzy zmuszani są do kooperacji i sprzedaży swoich produktów często ze stratą. Te praktyki są codziennością, nieodłącznym elementem strategii biznesowej.

I tolerowane przez wszystkie siły polityczne. Zarówno z lewa, jak i z prawa. Za 620-MAKIETA 2 24-41.indd 31

rządów New Labour 10 Downing Street było równie przychylne biznesowi, jak Partia Konserwatywna. Bo problem jest strukturalny. Pozbawiony regulacji, puszczony na żywioł, wolny kapitał tworzy anarchiczny system korporacyjny. A jego potęga paraliżuje klasę polityczną. Byli ministrowie i premierzy po odbytych kadencjach z chęcią przechodzą do prywatnego sektora, gdzie są sowicie wynagradzani za zasługi w czasie sprawowania władzy. Lobbyści na politycznych salonach czują się

miliardów euro rocznie. Problem jest globalny i wymaga globalnych rozwiązań, na które rządy nie są gotowe ani przygotowane. Nie pomaga też postępująca dezintegracja Unii, która pęka w szwach oraz słabnąca pozycja Stanów Zjednoczonych. USA wciąż prężą swoje militarne muskuły, ale w kwestii dominującej pozycji biznesu są bezradne. A zagrożenie będzie się tylko zwiększać.

Gospodarcze problemy wciąż nie zostały rozwiązane. Jakość życia na

jak u siebie. W samej Wielkiej Brytanii biznes płaci lobbystom 2 miliardy funtów rocznie.

Zachodzie stopniowo się pogarsza.

Rośnie społeczne napięcie, które karmi partie populistyczne. Ekonomiczna stagnacja, rosnące nierówności, poczucie niesprawiedliwości oraz inne reguły gry dla obrzydliwie bogatych i zwykłych ludzi bezpośrednio łączą się z sukcesami niebezpiecznych politycznych figur.

Kryzys kapitalizmu napędza kryzys liberalnej demokracji. Donald Trump w Stanach Zjednoczonych, Jarosław Kaczyński w Polsce, Victor Orban na Węgrzech, Marie Le Pen we Francji – wszyscy ci politycy i ich triumfy są efektem politycznej niemocy głównego nurtu wobec zderegulowanego kapitalizmu. Przez demokratyczny świat przetacza się fala słusznej i uzasadnionej wściekłości. Elity są bezradne. W czasach kiedy kapitalizm wymaga zdyscyplinowania globalny establishment jest intelektualnie jałowy, politycznie zdezorganizowany i mentalnie sparaliżowany. Potrafi jedynie uderzać punktowo, ale nie jest w stanie zmierzyć się z pożarem bezpośrednio. I dlatego czas państw liberalnych się kończy. Karą za bierność będzie „putinizacja” świata. «

Donald Trump w Stanach Zjednoczonych, Jarosław Kaczyński w Polsce, Victor Orban na Węgrzech, Marie Le Pen we Francji – wszyscy ci politycy i ich triumfy są efektem politycznej niemocy głównego nurtu wobec zderegulowanego kapitalizmu

System do remontu

Co najmniej od 2008 roku i globalnego, finansowego kryzysu wiadomo, że kapitalizm wymaga naprawy. Tymczasem mija osiem lat, na horyzoncie, jak przewidują eksperci, pojawia się kolejne ekonomiczne załamanie, a program naprawczy nie został wdrożony. Nawet nie bardzo wiadomo, czy taki plan w ogóle istnieje. Akademicy głoszą pilną potrzebę generalnego remontu, media panikują, a politycy wspominają jedynie o drobnych korektach. Ale kiedy przychodzi się im zmierzyć z brutalną rzeczywistością aplikują stare, niesprawdzone i nie działające recepty. Kryzys w Grecji? Cięcia! Stagnacja na Wyspach? Zaciskanie pasa! Dominacja korporacji? Błaganie o łaskawą zapłatę podatków. W symbolicznej kwocie. W samej Europie „optymalizacja” podatkowa powoduje, że stary kontynent traci siedemdziesiąt

02/02/2016 18:27:41

Fot. 1000 Words / Shutterstock.com

032

RAPORT PRACA

Polacy niezwiązkowi Nie leży to w powszechnej świadomości, ale warto wiedzieć, jak dużo współcześni pracownicy zawdzięczają związkom zawodowym. W skali świata to związki zawodowe „wynalazły” weekendy, wywalczyły ośmiogodzinny dzień pracy czy wymogły zakaz zatrudniania dzieci.

620-MAKIETA 2 24-41.indd 32

Opracowanie Piotr Dobroniak

»

Instytut Spraw Publicznych wraz z brytyjskim Departamentem Badań nad Rynkiem Pracy (Labour Research Department) badał procent uzwiązkowienia Polaków na terenie Wielkiej Brytanii. Badanie przeprowadzono w roku 2015, a wstępne wyniki przedstawiono w polskiej ambasadzie na seminarium: „Solidarność w działaniu. Prawa pracownicze, udział w dialogu społecznym oraz uzwiązkowienie Polaków w Wielkiej Brytanii”.

Badanie miało zdiagnozować aktywność Polaków w dialogu społecznym i przyczyny braku tej aktywności. Badano również dlaczego polscy pracownicy nie angażują się w związki zawodowe na terenie UK. W badaniu wskazano również jakie korzyści w celu ochrony swoich praw mogą czerpać

pracownicy będący członkami związków zawodowych.

Polacy w Wielkiej Brytanii

Socjolodzy i historycy wskazują na trzy główne fale polskiej emigracji do wielkiej Brytanii po roku 1941. Pierwszą falą była emigracja drugiej wojny światowej, która trwała do 1951 roku.

Wtedy do Wielkiej Brytanii przybyło około 160 tys. naszych rodaków. Drugą falę stanowili emigranci politycznoekonomiczni pomiędzy 1952 a 1989 rokiem. Badacze z Instytutu Spraw Publicznych, Dominika Potkańska oraz Dominik Owczarek, powołując się na „UK Census” z 2001 roku ocenili jej liczbę na 74 tys.

Trzecia fala polskiej emigracji jest czysto ekonomiczna. Według brytyj02/02/2016 18:27:44

033

Pracownicy „niezwiązkowi”

Dr Roch Dunin-Wąsowicz oraz dr Michał P. Garapich w swoich badaniach mówią o powodach rezygnacji polskich pracowników z uczestnictwa w związkach. Jednym z najczęstszych były tzw. współczynniki kulturowe, spowodowane miejscem wcześniejszego zamieszkania i urodzenia. Ale też niechęć do brytyjskich związków wynika często z… upolitycznienia związków zawodowych w Polsce, i przez to, używając pewnego rodzaju kalki, polscy 620-MAKIETA 2 24-41.indd 33

pracownicy podstawowi

kadra kierownicza

specjaliści

urzędnicy

administracja

rzemieślnicy

opieka zdrowotna

sprzedaż

rolnictwo i ogrodnictwo

reszta

30.6% 10.9% 3.0% 10.3% 5.6% 19.7% 4.3% 13.9% 6.1% 10.8% 17.7%

 Polacy

10.8% 8.1% 9.3%

Wszyscy

 pracownicy

4.6% 7.6% 19.9% 6.3%

0.1% 0.4%

0%

5%

10%

15%

20%

25%

30%

35%

Udział procentowy pracowników na rynku Wielkiej Brytanii

Źródło: Labour Research Departmnet

skiego Narodowego Biura Statystycznego od 2004 roku do Wielkiej Brytanii przybyło 685 tys. Polaków. Według raportu „Populacja ze względu na kraj pochodzenia i narodowość” z 2015 roku, liczbę Polaków w UK określa się na 853 tys. z czego około 160 tys. mieszka w stolicy kraju. Badania pokazują, że z tej liczby zatrudnionych jest około 566 tys. Polaków, co z kolei daje około 65 proc. Z kolei badacze wskazują na to, że należących do związków Polaków w UK jest zaledwie 8,2 proc. Przy czym średnie uzwiązkowienie wszystkich pracowników w Wielkiej Brytanii oscyluje na poziomie 25 proc. Według danych CBOS w Polsce poziom uzwiązkowienia pracowników waha się w granicach 11proc. Wynika z tego, że Polacy nie są zbyt pozytywnie nastawieni do związków zawodowych. Polacy są zatrudnieni w różnych centralach związkowych, jednak żaden ze związków nie nastawił się w jakiś szczególny sposób na etniczne pochodzenie swoich członków. Zdarza się też, że brytyjskie związki zawodowe współpracują z polskimi związkami.

Taka sytuacja ma miejsce na przykład w Bristolu i Portsmouth, gdzie lokalne oddziały związków zawodowych współpracują z Solidarnością i OPZZ. Nie są to jednak szczególne działania, które mogłyby zachęcić Polaków do zapisywania się do związków. Polacy często interesują się związkami w momencie, kiedy dzieje się coś złego z ich pracą i z reguły szukają pomocy, kiedy jest już za późno na interwencję u pracodawcy.

Potkańska i Owczarek wskazują między innymi, że brakuje polskich liderów, którzy pomogliby w budowaniu struktur związkowych pośród polskiej społeczności.

Niechęć do brytyjskich związków wynika często z… upolitycznienia związków zawodowych w Polsce, i przez to, używając pewnego rodzaju kalki, polscy pracownicy unikają związków pracując poza granicami kraju pracownicy unikają związków pracując poza granicami kraju. Badani „nie potrzebują nikogo do pomocy”, „sami sobie poradzą”, „są samodzielni” – to najczęściej wymieniane argumenty przeciw zrzeszaniu się. Część respondentów nie widziała w związkach zawodowych niezawodnego partnera, który może im pomóc. Nie wspominając już o zwykłym zaufaniu do instytucji związków zawodowych.

Natomiast jako jeden ze współczynników społecznych, badacze wskazywali na to, że istnieje sporo biur doradczych w sprawach pracowniczych, przez to polscy pracownicy nie widzą w związkach zawodowych „adwokata” w razie konfliktu z pracodawcą. Po za tym istnieje wiele czynników indywidualnych na które natknęli się Garapich » 02/02/2016 18:27:44

034

RAPORT PRACA i Dunin-Wąsowicz. Najczęściej wymieniana przez badanych była słaba znajomość języka angielskiego, faktyczna bądź tylko w mniemaniu samych badanych, co powodowało ich niechęć do kontaktu z przedstawicielami związków. Często też wskazywano na przekonanie panujące pośród polskich pracowników, że brytyjskie związki zawodowe w żaden sposób nie pomogą im w ewentualnym „starciu” z polskimi pracodawcami (ethnic enclave issue).

Michał P. Garapich i Roch DuninWąsowicz we wnioskach ze swoich badań piszą między innymi o tym, że

Należy informować o korzyściach przynależności do związków. (...)

Brytyjskie związki zawodowe chcą organizować polskich pracowników przeprowadzając kolejne kampanie informacyjno-rekrutacyjne

 Dr Roch Dunin-Wąsowicz – Public Policy Group, London School of Economics and Political Science  Dr Michał P. Garapich – Crucible Centre for Humans Rights Research, Department of Social Sciences, University of Roehampton  Dominik Owczarek – kierownik projektów, Instytut Spraw Publicznych  Dominika Potkańska – koordynator projektów, Instytut Spraw Publicznych  Lionel Fulton – dyrektor Departamentu Badań nad Rynkiem Pracy (Labour Research Department)  Piotr Dobroniak – dziennikarz tygodnika Cooltura, politolog

620-MAKIETA 2 24-41.indd 34

należy bardziej zaaktywizować i informować o korzyściach przynależności do związków, zaczynając od młodzieży, używając przy tym niekonwencjonalnych środków dotarcia do nich wykorzystując np. popkulturę. Wskazują również na to, że brytyjskie organizacje związkowe muszą bardziej zaangażować się w kontakty z brytyjską polonią, czy wręcz zastosować swego rodzaju „politykę polonijną”.

Gospodarka z Polakami w tle

Według statystyk zaprezentowanych przez dyrektora Departamentu Badań nad Rynkiem Pracy, Lionela Fultona, najwięcej Polaków w Wielkiej Brytanii jest zatrudnionych w fabrykach – ponad 23 proc. Kolejna grupa zatrudniona jest w handlu – 16proc.; a dopiero na czwartym miejscu znajduje się tzw. „budowlanka”, gdzie pracuje prawie 10 proc. naszych rodaków.

Ze wszystkich pracowników na stanowiskach menadżerskich pracuje tylko 3 proc. wszystkich zatrudnionych Pola-

ków. W porównaniu z ogółem pracobiorców na brytyjskim rynku pracy nie jest to dużo, gdzie ten udział wynosi ponad 10 proc.

Polscy pracownicy najczęściej wykonują podstawowe prace i robi to ponad 30 proc. w porównaniu do prawie 11 proc. wszystkich pracowników na rynku pracy. Dużo Polaków pracuje w zawodach związanych z rolnictwem i ogrodnictwem. Tam udział Polaków szacuje się na prawie 20 proc. Fulton wskazuje również, że są branże gdzie Polacy są dominującą grupą etniczną i jest to między innymi branża mięsna, gdzie aż 70 proc. stanowią Polacy (statystyki wg EHRC 2010). Największe uzwiązkowienie wśród Polaków występuje w fabrykach, gdzie do związków należy 26,4 proc polskich pracowników. Z czego aż 32,7 proc to pracownicy podstawowi.

Lionel Fulton wskazuje też na kolejne czynniki które są przyczyną niskiego uzwiązkowienia polskich pracowników. Oprócz wspomnianej wcześniej przez innych badaczy bariery językowej podaje dyskryminację oraz strach przed napiętnowaniem. Zaznacza też, że brytyjskie związki zawodowe chcą organizować polskich pracowników, przeprowadzając kolejne kampanie informacyjno-rekrutacyjne. 

Badacze widzą problemy z aklimatyzacją kulturową Polaków. Brak odpowiednika polskiej Państwowej Inspekcji Pracy też zapewne nie ułatwia Polakom zrozumienia mechanizmów, jakie działają na terenie UK. Substytutem PIP-u mogą być właśnie związki zawodowe, pomagające w kontakcie na linii pracownik – pracodawca.

W kwestiach formalnych oraz bezpieczeństwa i higieny pracy w Wielkiej Brytanii działa kilka instytucji, które posiadają część kompetencji polskiej inspekcji pracy. W przyjęciu brytyjskiej kultury pracy na pewno nie pomaga życie w etnicznych gettach, które z kolei wynika często z powodu bariery językowej. Jednak największą barierą do pokonania dla brytyjskich związków zawodowych jest przełamanie braku zaufania polskich pracowników do instytucji związkowej. A tutaj potrzebne jest zrozumienie – przede wszystkim kulturowe – obu stron. « 02/02/2016 18:27:46

035

620-MAKIETA 2 24-41.indd 35

02/02/2016 18:27:48

036

rozmowa KULTURA

Moja praca jest moją pasją Z dr Dobrosławą Platt, dyrektor Biblioteki Polskiej POSK w Londynie, rozmawia Tomasz Furmanek.

»

Niemal od pięciu lat jest pani dyrektorem Biblioteki Polskiej POSK, która – poza swoją codzienną działalnością – zaczęła systematycznie organizować spotkania, wystawy, i inne wydarzenia, w których uczestniczy coraz więcej osób. Dlaczego rozszerzyła Pani w taki sposób działalność Biblioteki Polskiej?

Książka jest tak ważnym elementem życia, że w związku z nią, czy wokół niej, może dziać się bardzo wiele. Pojawiają się pytania, które warto zadać autorowi lub dać mu możliwość spotkania z czytelnikami. Są też książki mało popularne, na które warto zwrócić uwagę i dlatego gośćmi spotkań, które organizuję, są także autorzy książek mniej znanych. Na ogół program tych spotkań jest układany zgodnie z zainteresowaniami naszych

620-MAKIETA 2 24-41.indd 36

czytelników: historia Polski i Polska pośród innych narodów, a w tym temacie bardzo ważna jest historia polskiej emigracji. Kolejnym tematem jest literatura i kultura polska, a także zagadnienia religijne, społeczne, filozoficzne.

Gośćmi tych spotkań byli autorzy mieszkający w Londynie i okolicach: Zbigniew Siemaszko, dr Maja Cybulska, dr Richard Butterwick, dr Nina TerleckaTaylor, dr George Gomori, jak i przyjeżdżający z Polski: prof. Andrzej Nowak, prof. Antoni Dudek, prof. Jan Żaryn, prof.

Ryszard Legutko, prof. Andrzej Kunert, prof. Jan Wiktor Sienkiewicz, dr hab.

Beata Dorosz, dr Justyna Chłap-Nowakowa i wielu innych, a także z Paryża (Andrzej Dobosz) czy Waszyngtonu (prof. Rett Ludwikowski). Organizowaliśmy debaty poświęcone Piłsudskiemu i Dmowskiemu oraz problemowi „Czy

powstanie styczniowe miało sens? ”.

Organizowaliśmy konferencję pt. „Miłosz w Londynie” i sesję naukową z okazji 70-lecia Biblioteki Polskiej pt. „Politycy i pisarze emigracji polskiej po 1939 r.”.

Organizowaliśmy premierę filmu Piotra Fudakowskiego pt. „Secret Sharer” i monodram w wykonaniu Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie pt.” Zapiski oficera Armii Czerwonej” na podstawie powieści Sergiusza Piaseckiego, którego archiwum jest w naszych zbiorach.

Biblioteka jest więc miejscem dyskusji, refleksji, spotkania nie tylko z autorami czy wydawcami, ale także spotkania z innymi osobami o podobnych zainteresowaniach. Biblioteka zbliża ludzi.

Celem tej rozszerzonej działalności Biblioteki jest jednak przywracanie pamięci o osobach, których wkład w życie emigracji, szczególnie tutaj 02/02/2016 18:27:50

037 w Londynie, był znaczący, ale ich nazwiska i ich życiorysy już nieco wyblakły. Na wystawach w czytelni przypominaliśmy więc: Romualda Wernika, dr. Zdzisława Jagodzińskiego, Krystynę Bednarczyk; w foyer poskowego teatru jest wystawa, przypominająca osoby, które organizowały w nim przedstawienia; na korytarzach rozwieszone są plansze z wystawy 50-lecia POSKu pt. „Wspólny wysiłek – wspólny sukces”, które przypominają życiorysy głównych twórców tej instytucji, prof. Romana Wajdy i dr. Stefana Zamoyskiego. W skrócie trudno wszystkie te wydarzenia opisać.

Opowiada Pani o działalności Biblioteki z takim zaangażowaniem, że odnoszę wrażenie, iż ta praca jest Pani pasją.

Tak, na pewno tak. Moja praca, jest moją pasją. Przede wszystkim, wydaje się, że ten kierunek w działalności Biblioteki – utrwalanie pamięci, przypominanie historii, a jednocześnie zachęcanie do czytania, rozwoju, jest istotny.

To może teraz kilka słów o historii Biblioteki Polskiej, której istnienie było kilkakrotnie zagrożone, a jej ocalenie było w dużej mierze celem stworzenia POSKu. Biblioteka Polska w Londynie zaczęła funkcjonować jako referat Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w 1942 roku. Kiedy cofnięto uznanie Rządowi Polskiemu na Uchodźstwie w 1945 roku, powinna zostać razem z tym ministerstwem zlikwidowana, ale jak się okazało, Biblioteka już wówczas zyskała taką renomę, że uznano, iż należy ją ocalić – zaczęto więc tworzyć ją na nowo, miała mieć pewną samodzielność i otrzymała wówczas po raz pierwszy nazwę The Polish Library in London; była wtedy finansowana przez agendy rządu brytyjskiego.

Jeszcze trzykrotnie zagrożenie likwidacją zawisło nad Biblioteką – ostatnie w 1964 r. i ono dało asumpt do przyspieszenia starań o powstanie Domu Polskiego, w którego centrum miała znaleźć się Biblioteka. Polacy wiedzieli, że jeśli chcą Bibliotekę zatrzymać nie wystarczy już dać jej tylko „dach nad głową”, ale trzeba także przejąć jej finansowanie.

Dla tej idei należało pozyskać także Anglików, ponieważ oni uznawali, że są właścicielami Biblioteki. W dn. 27 października 1966 r. debatowała nad sprawą 620-MAKIETA 2 24-41.indd 37

druków, a pośród nich są druki pochodzące z XVI, XVII i XVIII w.; interesujące jest wydanie londyńskie Konstytucji 3 maja w języku angielskim, która ukazała się tutaj niemal natychmiast po ogłoszeniu jej tekstu w Polsce.

Biblioteki Polskiej Izba Lordów, a listy od Polaków i Anglików w tej sprawie otrzymywały wpływowe pisma: „The Times”, „The Daily Telegraph”, „The Guardian”, „The Scotsman”. Brytyjski minister edukacji dopiero jednak w dn. 22 czerwca 1967 r. podpisał w Izbie Gmin oświadczenie o przekazaniu własności Biblioteki Polskiemu Ośrodkowi Społeczno-Kulturalnemu. W ten sposób rozpoczęła się nowa, bardziej stabilna historia Biblioteki Polskiej w Londynie, która w swojej nazwie miała nowego właściciela – POSK.

Jak kosztowne więc jest utrzymanie i prowadzenie Biblioteki?

Całość kosztów utrzymania Biblioteki ponosi POSK; są to wynagrodzenia sześciu pracowników, koszty sprzątania, ogrzewania, oświetlenia, a więc utrzymania powierzchni, którą Biblioteka zaj-

Jakie rodzaje zbiorów posiada Biblioteka; które z nich są najcenniejsze?

Biblioteka gromadzi książki, broszury, czasopisma, dokumenty życia społecznego, archiwa, rękopisy, fotografie, płyty gramofonowe, rysunki, grafiki, obrazy, plakaty, znaczki, odznaczenia i inn. Zbiór jest więc bardzo różnorodny i właściwie każdy wymaga oddzielnego specjalisty do opracowania, innych warunków przechowywania, a także konserwacji. Jego wielkość zawiera się w liczbie ponad trzystu tysięcy jednostek. Najcenniejsze oczywiście są archiwa i rękopisy. W nich bowiem zapisana jest historia emigracji. To są archiwa pisarzy, polityków, wojskowych, a także osób, które spisywały wspomnienia, gromadziły tzw. rodzinne archiwa i fotografie, a także archiwa instytucji.

Bardzo ważne jest tzw. Archiwum Osobowe Emigracji im. Bohdana Jeżewskiego. Niezwykle ważne są także czasopisma i broszury, wydawane na emigracji, oraz dokumenty życia społecznego i plakaty, które są dowodem na intensywne życie kulturalne. Dlatego tak zapobiegliwie dbamy o ich gromadzenie.

Ważna jest także nasza kolekcja starych

muje. Biblioteka zawsze otrzymywała zapisy testamentowe i darowizny finansowe – emigracja uważała, że Biblioteka stanowi jej „zbiorowy obowiązek” i wymaga wsparcia. Te darowizny są jednak coraz mniejsze. Zmniejsza się także subskrypcja na utrzymanie tzw. Bibliotek Ruchomych (nasze książki mogą być czytane w brytyjskich bibliotekach publicznych).

Z działalności własnej Biblioteki (sprzedaż dubletów, kiermasze, wykonywanie fotokopii) wpływają również środki, które pomniejszają koszty utrzymania. Na różne projekty pozyskujemy dotację z PAFT, ale także z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, z Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych; i z tych instytucji rządowych pozyskujemy także pomoc merytoryczną (opracowanie zbiorów, konserwacja). Datki, które otrzymujemy podczas organizowanych spotkań są także pewnym wsparciem na ich kontynuację. To pozyskiwanie środków z różnych instytucji, a także od osób prywatnych staramy się rozszerzyć, ale nie jest to łatwe. «

Biblioteka gromadzi książki, broszury, czasopisma, dokumenty życia społecznego, archiwa, rękopisy, fotografie, płyty gramofonowe, rysunki, grafiki, obrazy, plakaty, znaczki, odznaczenia i inne

02/02/2016 18:27:50

038

Transport Londyn

Nowa przeprawa przez Tamizę Przygotował Marcin Urban

»

Fot. HighwaysEngland via Flickr (CC BY 2.0)

Na wschód od Londynu powstanie nowa drogowa przeprawa przez Tamizę. Tunel połączy hrabstwa Essex i Kent. Nowa droga ma odciążyć zatłoczoną do granic możliwości przeprawę Dartoford Crossing. Będzie to pierwsza nowa przeprawa od otwarcia ćwierć wieku temu mostu Queen Elizabeth II. Highways England rozpatrywał kilka opcji, ale do konsultacji społecznych skierowano propozycję połączenia tunelem East Tilbury w Essex z Chalk w Kent. Koszt inwestycji szacuje się od 1,2 mld do 3,5 mld funtów. Konsultacje potrwają do 24 marca.

Nie podano jeszcze terminarza budowy.

W związku z tą inwestycją planowana jest także budowa nowego zjazdu z obwodnicy Londynu M25. Powstanie on między obecnymi zjazdami 29 i 30 umożliwiając dojazd do nowego tunelu. «

Za pięć lat po Londynie ma jeździć co najmniej 70 tysięcy elektrycznych samochodów. W ich popularyzacji ma pomóc 13 milionów funtów rządowego wsparcia jakie dostała stolica. Pieniądze zostaną przeznaczone w pierwszej kolejności na montaż punktów ładowania baterii na osiedlach mieszkaniowych. Posiadacze elektrycznych aut już teraz mogą korzystać z wielu profitów. Między innymi dofinansowania do kupna pojazdu, zwolnienia z podatku drogowego i opłaty za wjazd do centrum Londynu, a w niektórych dzielnicach stolicy także ze zwolnienia z opłat za parking.

Elektryczne auta zaczęła testować nawet londyńska policja. Radiowozy na prąd dostarczyła firma BMW.

620-MAKIETA 2 24-41.indd 38

Fot. Transport for London

Rząd pomoże w popularyzacji elektrycznych aut

02/02/2016 18:27:54

039

Fot. Transport for London

Opóźnienia w metrze spadły do najniższego poziomu w historii – ogłosił Transport for London. Od 2011 roku udało się je ograniczyć o blisko 40 procent. To efekt głównie prowadzonej modernizacji sygnalizacji, torów i pociągów. Przykładowo po remontach na liniach Victoria i Jubilee niezawodność wzrosła o ponad 70 procent.

Usprawniono także sposób reagowania na awarie. Powstał zespół inżynierów szybkiego reagowania, który pozostaje w pełnej gotowości i reaguje na usterki z szybkością porównywalną do służb ratunkowych.

Co ciekawe opóźnienia zredukowała także drobna przeróbka wagonów. Na przyciskach guzików alarmowych zamontowano klapkę, która znacznie ograniczyła liczbę fałszywych alarmów i niepotrzebnych zatrzymań pociągów. Za sukces należy uznać fakt, że opóźnienia udało się zredukować w czasie gdy liczba przewożonych pasażerów osiągnęła rekordowy poziom 1,3 mld rocznie.

620-MAKIETA 2 24-41.indd 39

Fot. Transport for London

Metro coraz bardziej punktualne

Autobusy pojadą na skróty 200 milionów funtów wyda Transport for London na usprawnienie ruchu autobusów.

Pieniądze zostaną przeznaczone głównie na wyznaczanie nowych buspasów, zmianę tras autobusów i zmianę organizacji ruchu na skrzyżowaniach. W ubiegłym roku wprowadzono 50 takich usprawnień.

Kolejnych ponad 100 pojawi się do kwietnia tego roku. Przykładowo pas ruchu dla autobusów zostanie wydzielony w Plumstead, w Greenwich, udrażniając przejazd kilku autobusom kursującym do Woolwich.

Przy North End Road w Erith autobusy będą mogły skręcać w poprzek dwupasmowej drogi, zamiast jak dotychczas jechać ponad kilometr dalej do najbliższego ronda.

W podobny sposób skróci się trasa autobusów z numerem 274 w okolicach Camden Road Station. Zmiany są konieczne, bo opóźnienia autobusów rosną proporcjonalnie do natężenia ruchu i korków na londyńskich drogach.

Czytaj dalej na str. 40

02/02/2016 18:27:57

Fot. Transport for London

040

Transport Londyn

Karty Oyster wychodzą z użytku Już jedna czwarta osób korzystających z komunikacji miejskiej płacąc za każdy kurs osobno – płaci zbliżeniowymi kartami płatniczymi zamiast kartą Oyster. Każdego dnia Transport for London notuje około 1 mln takich transakcji. TfL intensywnie do nich zachęca, bo znacznie przyspieszają podróż. Płacenie zbliżeniową kartą bankomatową lub kredytową daje takie same korzyści jak korzystanie z karty Oyster. Obowiązują takie same limity dzienne, tygodniowe i miesięczne. Odpada za to konieczność czasochłonnego ładowania konta. Od 2014 roku kartami zbliżeniowymi można płacić we wszystkich środkach transport oferowanych przez londyńską komunikację miejską. By jeszcze bardziej ułatwić nam podróż TfL planuje wprowadzenie automatycznego systemu refundacji, dla osób, które zapominają dotknąć czytnika przy przesiadkach lub opuszczaniu stacji.

Auta bez kierowcy wkrótce w Londynie

Fot. GATEway

Wiemy już jak będą wyglądać autonomiczne samochody, czyli auta bez kierowców, które będą testowane w Greenwich. Pojazdy mają mieć wygląd podobny do elektrycznych wózków przewożących pasażerów na lotnisku Heathrow. W przeciwieństwie do nich nie będą jednak ograniczone torami. Greenwich jest jednym z czterech miejsc w Wielkiej Brytanii, w których odbędą się testy autonomicznych samochodów. Pilotaż będzie prowadzony także w Bristolu, Coventry i Milton Keynes. Warty 8 milionów funtów projekt jest finansowany wspólnie przez państwo i koncerny motoryzacyjne. Siedem autonomicznych pojazdów pojawi się w okolicach O2 Arena w lipcu.

Kierowcy ciężarówek przesiadają się na rowery Już 20 tysięcy kierowców ciężarówek wzięło udział w szkoleniach z bezpiecznej koegzystencji na drodze z rowerzystami. W trakcie kursów organizowanych przez Transport for London kierowcy przesiadają się na rowery by zobaczyć jak sytuacja wygląda z perspektywy rowerzysty. Kursy są organizowane od

620-MAKIETA 2 24-41.indd 40

2011 roku. W tym roku weźmie w nich udział 4 tys. kierowców z Londynu.

Podobne szkolenia, oparte o dobre praktyki wypracowane przez TfL, odbywają się w całej Anglii. Udział w szkoleniu jest dobrowolny. Zapisywać się można na stronie: fors-online.org.uk Samochody ciężarowe stanowią

największe zagrożenie dla rowerzystów. 7 z 9 rowerzystów, którzy zginęli w 2015 roku na londyńskich drogach zostało potrąconych właśnie przez ciężarówki. Do wypadków najczęściej dochodzi podczas manewru skręcania w lewo, gdy kierowca nie widzi jadącego z boku rowerzysty.

02/02/2016 18:27:59

041

620-MAKIETA 2 24-41.indd 41

02/02/2016 18:28:01

042

CAFÉ COOLTURA londyn

POWITANIE CHIŃSKIEGO NOWEGO ROKU 620-MAKIETA 3 42-63.indd 42

02/02/2016 18:30:27

043

Przygotował Marcin Urban 14.02., godz. 10:00 – 18:00. Trafalgar Square, Westminster, Londyn WC2N 5DN. Stacja: Charing Cross, Embankment, Leicester Square. Wstęp wolny www.london.gov.uk Powitajmy razem z Chińczykami rok małpy! Noworoczna parada, pokazy tańca smoka i festiwal orientalnych potraw w restauracjach Chinatown to tylko część atrakcji, które co roku przyciągają kilkaset tysięcy turystów i mieszkańców Londynu.

O godz. 10.00 z Duncannon Street wyruszy noworoczna parada z tradycyjnymi chińskimi smokami, orkiestrami, adeptami wschodnich sztuk walki i artystami. W samo południe na Trafalgar Square rozpocznie się koncert i pokazy widowiskowych tańców smoka.

Występom będzie towarzyszyć kiermasz.

Tłoczno będzie jak zawsze w restauracjach w Chinatown.

620-MAKIETA 3 42-63.indd 43

02/02/2016 18:30:29

044

CAFÉ COOLTURA LONDYN

Wystawy » JO SPENCE: THE FINAL PROJECT 11.02. – 25.03. Richard Saltoun Gallery, 111 Great Titchfield Street, Londyn W1W 6RY. Stacja: Oxford Circus, Great Portland Street. Otwarte: pon. – pt. 10:00 - 18:00.

Wstęp wolny www.twotempleplace.org Wystawa prac brytyjskiej fotografki Jo Spence (1934-1992). Zebrano na niej fotografie z ostatnich dwóch lat życia artytki. Inne prace Spence można zobaczyć na odbywającej się w tym samym czasie wystawie Tate Britain.

»

BEYOND BEAUTY: TRANSFORMING THE BODY IN ANCIENT EGYPT

30.01. – 24.04. Two Temple Place, Londyn WC2R 3BD. Stacja: Temple.

Otwarte: pon., wt. – sob. 10:00 - 16:30, śr. 10:00 – 21:00, niedz. 11:00 – 16:30.

Wstęp wolny

Fot. Simon Annand

Galeria Two Temple Place prezentuje piątą doroczną wystawę zimową tym razem poświęconą egipskim obrzędom związanym z pielęgnacją ciała w trakcie życia i po śmierci.

Teatr » BATTLEFIELD 03 – 27.02. Young Vic, 66 The Cut, Waterloo, Londyn SE1 8LZ. Stacja: Waterloo. Spektakle: pon. – sob. 19:30, dodatkowo śr. i sob. 14:30. Bilety: od £10 www.youngvic.org Rodzina Bharata została rozbita przez wielką wojnę. W następstwie masakry, zwycięzcy i zwyciężeni toczą walkę o sens horroru, którego byli uczestnikami.

Wzruszająca historia o poszukiwaniu przyczyn światowych podziałów i konfliktów. W rolach głównych: Carole Karemera, Jared McNeill i Sean O'Callaghan.

620-MAKIETA 3 42-63.indd 44

02/02/2016 18:30:33

045 Propozycje na ferie » WICKED WOMEN 13-21.02. The London Dungeon, Riverside Building, County Hall, Westminster Bridge Rd, Londyn SE1 7PB. Stacja: Waterloo, Westminster. Otwarte: pon. – śr. i pt. 10:00 – 16:00, czw. 11:00 – 17:00, sob. – niedz. 10:00 – 18:00. Bilety: od £19.95 www.thedungeons.com Legendarna księżniczka Boudica w latach 60-61n.e. stanęła na czele powstania brytyjskich plemion przeciwko okupacyjnym oddziałom Cesarstwa Rzymskiego. W te ferie zaparkuje zdobyczny rzymski rydwan przed londyńskim muzeum strachu, gdzie będzie jedną z bohaterek sezonu “Nikczemnych kobiet”.

» KIM SĄ NEMO i DORY 13-21.02. SEA LIFE London Aquarium, County Hall, Riverside Building, Westminster Bridge Rd, Londyn SE1 7PB. Stacja: Waterloo, Westminster. Otwarte codziennie 10:00 – 18:00.

Bilety (na miejscu): £24.95 (dorośli), £19.95 (dzieci 3-15 lat). www.visitsealife.com/london Londyńskie akwarium zaprasza fanów Nemo i Dory na spotkanie z pierwowzorem, który zainspirował filmowców.

Oprócz tego można tam zobaczyć różne gatunki ryb – od najmniejszych po ogromne rekiny. Wizyta będzie znakomitym uzupełnieniem lekcji biologii.

» TYDZIEŃ BUDOWNICZYCH 12-20.02. Legoland Windsor Resort Hotel, Winkfield Rd, Windsor SL4 4AY. Stacja: Windsor. Bilety: od £140 www.legoland.co.uk/hotel LEGOLAND Windsor Resort Hotel zaprasza na tydzień budowniczych, którego tematem są piraci. W programie jest wiele zajęć, w trakcie których najmłodsi będą mogli puścić wodze fantazji – wyścigi w budowaniu, klockowe disco i poszukiwanie skarbów. Doba w hotelu kosztuje od £140 ze śniadaniem.

» MISTRZOSTWA W SKAKANIU PO KAŁUŻACH 13-21.02. WWT London Wetland Centre, Queen Elizabeth’s Walk, Barnes SW13 9WT. Stacja: Barnes. Otwarte codziennie 9:30 – 16:30. Bilety: dzieci £6.55, dorośli £11.91 www.wwt.org.uk/london Rezerwat przyrody w Barnes organizuje pierwsze mistrzostwa Londynu w taplaniu się w kałużach. Dzieci w każdym wieku mogą założyć kalosze i poskakać na świeżym powietrzu.

Oceniany będzie styl, kreatywność, entuzjazm i wielkość rozprysku wody. Każdego dnia zostanie wybrany i nagrodzony ‘super-splasher’. Rywalizacja startuje każdego dnia o godzinie 14:30. Można jednak przyjść wcześniej by poćwiczyć.

620-MAKIETA 3 42-63.indd 45

02/02/2016 18:30:40

046

CAFÉ COOLTURA londyn

Kino » LOVE+ 12.02., godz. 19.35. Canada Water Culture Space, 21 Surrey Quays Road, Londyn SE16 7AR. Stacja: Canada Water.

Bilety: £9 www.facebook.com/InShortFF Przegląd filmów krótkometrażowych poświęconych różnorodności seksualnej.

Zobaczymy produkcje pokazujące historie osób hetero-, homo-, bii transseksualnych. Projekcję organizuje InShort Film Festival we współpracy z Fringe! Queer Film & Arts Fest i Southwark LGBT Network.

„09:55 - 11:05, Ingrid Ekman, Bergsgatan 4B“.

Reż. Cristine Berglund & Sophie Vukovic

» DAD’S ARMY Od 05.02. Komedia, UK. Reż. Oliver Parker, wyst. Catherine Zeta-Jones, Bill Nighy, Michael Gambon, Toby Jones Popularny brytyjski serial telewizyjny po latach doczekał się wersji kinowej.

Akcja rozgrywa się w 1944 roku.

Dziennikarka, którą gra Catherine ZetaJones, zostaje wysłana na reportaż o pultonie z Walmington-on-Sea. Wkrótce kontrwywiad wojskowy MI5 odkrywa istnienie niemieckiego szpiega.

» TRUMBO Od 05.02. Biograficzny, USA. Reż. Jay Roach, wyst. Bryan Cranston, Diane Lane, Elle Fanning, Helen Mirren, John Goodman, Louis C.K. Biografia Daltona Trumbo, który w latach 30. XX wieku był najlepiej opłacanym scenarzystą w Hollywood. W następnej dekadzie trafił na czarną listę i musiał tworzyć pod fałszywymi nazwiskami.

» GOOSEBUMPS (3D) Od 05.02. Horror, USA. Reż. Rob Letterman, wyst. Jack Black, Dylan Minnette, Odeya Rush, AMy Ryan, Ryan Lee, Jillian Bell Stworzony na podstawie serii książek i popularnego telewizyjnego serialu film o pisarzu, którego bohaterowie opuszczają karty książek.

620-MAKIETA 3 42-63.indd 46

02/02/2016 18:30:45

Koncerty » ENNIO MORRICONE 16.02., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: £64.50

» THE BRIT AWARDS

Fot. Matteo Chinellato / Shutterstock.com

047

24.02. godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: ticketmaster.co.uk

» RUDIMENTAL 03.03., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £24.75

» X-FACTOR LIVE

» ADELE 15-16 i 18-19.03., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: sprzedane

» MARIAH CAREY 23.03., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: patrz strona O2

620-MAKIETA 3 42-63.indd 47

Fot. Anton Ivanov / Shutterstock.com

Fot. ATGImages / Shutterstock.com

05.03., godz. 12:30 i 18:00. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £34.50

02/02/2016 18:30:50

048

CAFÉ COOLTURA londyn Fot. Ragnar Singsaas / Getty Images

» PETER ANDRE 20.03., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: £36.50

» JASON DONOVAN 20.03., godz. 19:00. Eventim Apollo, 45 Queen Caroline Street, W6 9QH Londyn, Stacja: Hammersmith. Bilety: £38.25

» ELLIE GOULDING WITH JOHN NEWMAN 24-25.03., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn.

Stacja: North Greenwich. Bilety: £39.25

» JUSTIN BIEBER 11-12 i 14-15.10., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn.

Stacja: North Greenwich. Bilety: od £53.50

» A-HA 26.03., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich.

Bilety: od £42.50

» LAURA PAUSINI 15.10., godz. 18:30. Eventim Apollo, 45 Queen Caroline Street, W6 9QH Londyn, Stacja: Hammersmith.

Bilety: £43.75

KLUB ORŁA BIAŁEGO na Balham

» Ostatki na Balham 06.02., godz. 21:00. Bilet normalny: £10 (z kolacją - £19.99)

» Impreza walentynkowa na Balham

13.02., godz. 21:00. Bilet normalny: £10 (z kolacją - £19.99)

» Walentynki na Balham 14.02., godz. 12:00. Bilety: £24.99 JAZZ CAFE POSK

Fot. Rodrigo Varela / Getty Images

»

620-MAKIETA 3 42-63.indd 48

DALE STORE NEW ORLEANS PIANO SHOW

06.02., godz. 20:30. Bilety: £12

» KATE WILLIAMS QUARTET 12.02., godz. 20:30. Bilety: £8

»

DENMARK STREET BIG BAND VALENTINE SPECIAL

13.02., godz. 20:30. Bilety: £14

02/02/2016 18:30:54

049

620-MAKIETA 3 42-63.indd 49

02/02/2016 18:30:56

050

CAFÉ COOLTURA wośp

620-MAKIETA 3 42-63.indd 50

02/02/2016 18:30:58

051

620-MAKIETA 3 42-63.indd 51

02/02/2016 18:30:59

052

CAFÉ COOLTURA GALERIA

Predator Fishing Cup 2016

Pierwsza edycja cyklu zawodów spinningowych, organizowanych przez stowarzyszenie „Polish Anglers Association”, składająca się z siedmiu eliminacji zakończonych wielkim finałem 17 września na wodach „Pitsford”, będzie największą tego typu imprezą w Wielkiej Brytanii w roku 2016.

ADRIAN GRYCENDLER

»

Jej głównymi pomysłodawcami są członkowie polonijnego klubu Polish Anglers Association, istniejącego w Wielkiej Brytanii już od ponad 4 lat.

Idea zorganizowania dokładnie tego typu zawodów powstała po organizowanych przez stowarzyszenie Mistrzostwach Spiningowych Polonii w roku 2015. Sukces tej imprezy oraz widoczne wśród wędkarzy polonijnych zapotrzebowanie na takie zawody, był punktem wyjściowym do rozpoczęcia prac nad „Predator Fishing Cup” Już na samym początku prac nad zawodami było wiadomo, że będą one całkowicie inne od mistrzostw Polo620-MAKIETA 3 42-63.indd 52

nii w roku 2015. Zmieniło się prawie wszystko: od ilości samych eliminacji, zasad punktacji, wyodrębnieniu imprezy finałowej, aż do rozłożenia w czasie całej imprezy na siedem miesięcy.

Kolejną bardzo ważną różnicą jest to, że cykl zawodów będzie otwarty dla wszystkich bez względu na narodowość, co zgodne jest z mottem programu Angling Trust „Building Bridges” promowanym przez Polish Anglers Association. Budowanie relacji pomiędzy wędkarzami, przychylność, podnoszenie świadomości ekologicznej oraz promowanie zasady C&R (złap i wypuść) to kolejne zadania postawione sobie przez organizatorów cyklu zawodów „PFC”.

Eliminacje do wielkiego finału odbędą się w Anglii (kolejne dwie

w Szkocji) i rozpoczną się już 13 marca na wodach Ferry Meadows w środkowej Anglii. We wrześniowym finale udział weźmie 40 najlepszych wędkarzy wyłonionych w eliminacjach. Zmierzą się oni ze sobą wędkując z łodzi na jeziorze Pitsford, a najlepszy zdobędzie Puchar „PFC”.

Osobno obok walki o Puchar „PFC” odbywać będzie się również bardzo atrakcyjna klasyfikacja Grand Prix. Zdobywcą tej nagrody będzie zawodnik, który zbierze najwięcej punktów we wszystkich imprezach cyklu „PFC”. Organizatorzy dla triumfatorów zawodów oprócz pucharów przygotowali cenne nagrody finansowe i rzeczowe ufundowane przez sponsorów. Cala pula nagród w „PFC” wyniesie ponad 5 tys. funtów.

Nad poprawnym przebiegiem samych zawodów cyklu „PFC” będzie czuwać ośmiu doświadczonych sędziów, a nad samą organizacją stowarzyszenie Polish Anglers Association, które zapewni ciepłe posiłki i napoje dla wszystkich uczestników i gości.

Wszystkie imprezy eliminacyjne oraz finałowa będą również okazją do tradycyjnych już spotkań rodzin wędkarzy.

Stowarzyszenie Polish Anglers Association jest organizacją non-profit i bez pomocy sponsorów i partnerów organizacja zawodów na tę skalę nie byłaby możliwa. Dlatego bardzo cieszymy się, że udało nam się nawiązać współpracę zarówno ze sponsorami polonijnymi, jak i tymi z Polski, co z nadzieją pozwalą nam patrzeć w przyszłość.

Więcej informacji o „PFC” takich jak regulamin, miejsca i daty eliminacji, informacje o sędziach, nagrodach, naszych sponsorach i partnerach oraz wiele innych znajdziecie na stronie www. predatorfishingcup.co.uk. Na stronie zawodów na bieżąco będą pojawiały się relacje z poszczególnych już zakończonych zawodów, zdjęcia, opisy, czy zestawienia klasyfikacji turniejowych.

Zawody „Predator Fishing Cup” pomimo, że dopiero debiutują w roku 2016, dzięki zaangażowaniu członków Polish Anglers Association w przyszłości mogą stać się najbardziej rozpoznawalną serią zawodów spinningowych w całej Wielkiej Brytanii. Zapraszamy tym samym wszystkich spinningistów z Wielkiej Brytanii do uczestnictwa w zawodach oraz do kreatywnej formy wypoczynku, sportowego współzawodnictwa opartego na zasadach fair-play. « 02/02/2016 18:31:01

053

620-MAKIETA 3 42-63.indd 53

02/02/2016 18:31:06

054

CAFÉ COOLTURA KSIĘGARNIA Redaguje PIOTR DOBRONIAK

Zagubiony autobus

»

Steinbeck opisuje podróż autobusem po drogach Kalifornii. W autobusie spotykają się przypadkowi pasażerowie, każdy z nich jest inny i każdy ma do powiedzenia swoją historię.

Spotykamy tu ludzi chciwych, skąpych, intelektualistów, marzycieli, pięknych i brzydkich, głupich i dobrodusznych.

Poznajemy ich marzenia i troski, stosunek do życia i drugiego człowieka. John Steinbeck (1902–1968) – amerykański powieściopisarz, laureat Nagrody Nobla w 1962 r. za „realistyczny i poetycki dar, połączony z subtelnym humorem i ostrym widzeniem spraw socjalnych". Jego najbardziej znane powieści to „Na wschód od Edenu”, „Tortilla Flat", „Myszy i ludzie", „Grona gniewu" i „Ulica Nadbrzeżna". «

Odwrócony świat Jedna z najbardziej zaskakujących powieści SF, jakie kiedykolwiek napisano.

Miasto przemierza zrujnowany świat po torach, które trzeba stale przed nim układać, a następnie usuwać. Jeżeli się zatrzyma, zostanie w tyle za „optimum” i wpadnie w miażdżące pole grawitacyjne.

Brak postępu oznacza śmierć.

620-MAKIETA 3 42-63.indd 54

Opowiem o niej Losy, pragnienia i marzenia o miłości trzech kobiet uwikłane w burzliwą historię Polski. Największą miłością Heleny był teatr. Najdotkliwiej przekonała się o tym jej córka. Choć Helena pragnęła stworzyć małej Glorii prawdziwy dom, nie potrafiła być matką. Marzyła o graniu wielkich ról na najświetniejszych scenach, a dziecko było tylko przeszkodą w drodze do sławy.

Dzienniki z lat wojny 1939-45 Podczas całego okresu drugiej wojny światowej Astrid Lindgren pisze dziennik, w którym opowiada o świecie w tym nieludzkim czasie, o codzienności w Sztokholmie i o tym, jak toczy się życie w jej rodzinie. Między własne notatki wkleja wycinki ze szwedzkich gazet i komentuje je.

02/02/2016 18:31:28

055 Pod obuchem zagłady

»

Od lat trwa w przestrzeni społecznej, wywołując niekiedy silne emocje, dyskurs dotyczący stosunków polsko-żydowskich. Ścierają się różne stanowiska i opinie, często graniczne i ekstremalne.

Autor, sięgając do bogatego zbioru prasy konspiracyjnej Polskiego Państwa Podziemnego, uwzględniając zarówno najważniejsze tytuły, jak i te pozostające na uboczu głównego nurtu związanego z rządem, podjął się próby rekonstrukcji wojennych losów obu narodów.

Czy w tej ogniowej próbie, kiedy życie ludzkie dla okupantów nie było żadną wartością, kiedy dorobek życia, pokoleń, przemijał nieraz w sekundę – Polacy i Żydzi potrafili się dostrzec? Jeśli tak, jak wyglądał ten obraz?

Dla Żydów: segregacja – koncentracja – Treblinka. Dla Polaków: praca niewolnicza, łapanki, rozstrzelania, Palmiry. Dzieliło ich wiele: pochodzenie, zawiedzione aspiracje, wzajemne animozje, spory, historia. Połączył ich głód, strach, ale i trud dnia codziennego, w końcu opór przeciw Niemcom. «

Ukochany syn

Nick i Norah

Anil przyszedł na świat w zamożnej rodzinie z rolniczych rejonów Indii.

Wszyscy oczekują, że jako najstarszy, ukochany syn przejmie po ojcu rolę głowy klanu oraz lokalnego sędziego, mądrze i z wyczuciem rozstrzygającego spory mieszkańców wioski. Anil dokonuje jednak innych wyborów.

Nick jest bywalcem nowojorskiej sceny rockowej – muzyką próbuje uleczyć złamane serce. Norah także przeżyła zawód miłosny. Pozornie tych dwoje nie łączy nic poza gustem muzycznym, jednak ich przypadkowe spotkanie kończy się szaloną pierwszą randką, która ma szansę zmienić życie obojga...

Kim był Karol Darwin?

W jaki sposób Charles Darwin zmienił poglądy ludzi na temat rozwoju życia na Ziemi? Co tak naprawdę oznacza słowo ewolucja? W jaki sposób jego książka „O powstawaniu gatunków drogą doboru naturalnego” zmieniła bieg historii?

Książki do kupienia na:

BookTO.pl

620-MAKIETA 3 42-63.indd 55

02/02/2016 18:31:31

056

CAFÉ COOLTURA TEATR

„Metro” po 25 latach od premiery 30 stycznia najbardziej znany polski musical został zagrany 1985. raz. Miał swoją premierę dokładnie 25 lat temu w Teatrze Dramatycznym w Warszawie, a od 1997 roku nieprzerwanie jest grany na deskach Teatru Studio Buffo. To fenomen nie tylko w Polsce, ale i na świecie.

620-MAKIETA 3 42-63.indd 56

»

Wzbudzające sensację i triumfujące ogromną popularnością w 1991 roku „Metro” jest opowieścią o grupie z pozoru obcych sobie ludzi, których połączyły marzenia i pasja, a niektórych romantyczna miłość. Uliczni muzycy, tancerze i śpiewacy najpierw wywołują sensację, podbijając publiczność w podziemiach metra, a potem otrzymują propozycję pracy w nastawionym na zysk teatrze.

Liderem grupy młodych ludzi jest Jan, zbuntowany samotnik, który w metrze znajduje swój świat, swój dom i swój pomysł na życie. A staje się nim twórczość, która łamie wszelkie tabu estetyczne, społeczne czy obyczajowe.

W takim świecie Jan poznaje Ankę, która uciekła od rodziców i chce dołączyć do

grupy musicalowej w teatrze zarządzanym przez Filipa, brata Jana. Podczas castingów młodzi ludzie po raz pierwszy zderzają się z brutalnym światem showbiznesu, cynizmem, potęgą pieniędzy i zdradą.

W rolę Jana wcieliło się już siedmiu artystów, m.in. Robert Janowski, Janusz Józefowicz, Dariusz Kordek, Jerzy Grzechnik i Jan Traczyk, a w rolę Anki dziewięć aktorek, wśród nich Katarzyna Groniec, Edyta Górniak, Natasza Urbańska, Natalia Srokocz i Natalia Kujawa.

Przez ćwierć wieku przez „Metro” przewinęli się także tacy artyści jak: Katarzyna Skrzynecka, Zofia Nowakowska, Ewelina Flinta, Dorota Rabczewska, Magdalena Wójcik, Katarzyna Skarpetowska (kariera tancerki w USA), Alicja Borkow02/02/2016 18:31:32

ska, Joanna Dark Jagła, Justyna Chowaniak, Cezary Pazura, Bogusław Linda, Olaf Lubaszenko, Michał Milowicz, Mariusz Czajka oraz wielu innych, popularnych aktorów i tancerzy polskich scen.

W XXI wieku sztuka wciąż ma szansę być współczesna zarówno pod względem jej przesłania, jak i profesjonalizmu wykonania. Nadal poruszające są libretto i teksty piosenek autorstwa Agaty i Maryny Miklaszewskich oraz piękna muzyka Janusza Stokłosy. Klimat undergroundowego i dynamicznego jednocześnie spektaklu dopełniają dźwięki przejeżdżających pociągów, choreografia wymagająca od artystów żelaznej kondycji i ogromnej sprawności fizycznej, scenografia Janusza Sosnowskiego, ultrafioletowe neony, dym i kolorowe, laserowe efekty świetlne.

Lasery na scenie to też był historyczny przełom. Na pomysł ich wykorzystania wpadł Janusz Józefowicz, a ich znalezienie i sfinansowanie wziął na siebie Wiktor Kubiak – producent przedstawienia i biznesmen. W ówczesnej Polsce trudno było coś takiego kupić, a szukał nawet w Wojskowej Akademii Technicznej. Tam jednak poznał Danutę Bilińską, absolwentkę fizyki uniwersyteckiej, która wiedziała gdzie, i jakich laserów szukać, a potem podjęła się ich sprowadzenia i obsługi. Dobrze pamięta, że bardzo nowoczesny wtedy sprzęt trafił do Polski na początku stycznia 1991 roku. – Poznałam je doskonale i polubiłam. Co prawda lasery straciły już nieco swoją magię i moc, ale to nadal coś fascynującego, pięknego i wiem, co robić, gdy odmawiają posłuszeństwa. Drogi serwis zagraniczny nie jest nam potrzebny – zapewnia Danuta Bilińska.

Jako jedyna osoba, która była na wszystkich spektaklach „Metra”, wciąż ma przed oczami entuzjastyczne reakcje publiczności na niesamowite wtedy efekty i z dumą wspomina podróżowanie z zespołem „Metra” po Polsce i świecie.

– To kawał ciekawego życia, niczego nie żałuję, niczego bym nie zmieniła. Cieszę się, że wciąż mogę pracować z Januszem Józefowiczem i zespołem Buffo – dodaje była pracownica WAT. Od samego początku z musicalem związana jest także Magdalena Depczyk.

Artystka nadal gra w „Metrze” i cały czas jest w znakomitej formie. – Wszystkie spektakle mają pełną widownię, więc musi coś w tym być – odpowiada na pytanie o współczesność przedstawie620-MAKIETA 3 42-63.indd 57

Fot. Wojciech Glinka

057

nia. Podkreśla co prawda, że 25 lat temu były zupełnie inne czasy, ale nigdy nie zmieni się to, że wielu utalentowanych, młodych ludzi marzy o scenie, rozwoju i ciekawym, dobrym życiu. – Spektakl ma szansę być współczesny, chociaż inaczej niż wtedy, bo teraz są różne telewizyjne talent-show, mnóstwo ciekawych rzeczy w internecie, a wtedy było tylko to – wspomina eliminacje do „Metra”. Śmiałe przedsięwzięcie tandemu Janusz Józefowicz – Janusz Stokłosa było nie tylko dla niej szansą na spełnienie snów o lepszym świecie. – Przyjechaliśmy do Warszawy z całej Polski, często z tak zwanej prowincji, byliśmy amatorami, a gdy zostaliśmy wybrani, to czuliśmy się

tak, jak po wygraniu losu na loterii. A rok później stanęliśmy na Broadwayu, o czym zawsze marzyłam – mówi pochodząca ze Słupska Magdalena Depczyk. Według niej siłą „Metra” było głównie to, że „ludzie grali siebie”. A z bohaterami, którzy „biorą się z życiem za bary” widzowie chętnie się utożsamiali, o czym aktorka przekonuje się niemal na każdym spektaklu. – Na widowni często są wycieczki szkolne z nauczycielkami. Młodzież dobrze się bawi, ale najlepiej nauczycielki – klaszczą i razem z nami śpiewają Wieżę Babel.

Z nami znowu czują się jak nastolatki – opowiada z uśmiechem. „Metro” obejrzały już ponad 2 miliony osób w Polsce, Stanach Zjednoczonych, Rosji i Francji. Otrzymało nominację do Tony Award w Nowym Jorku i Złotą Maskę w Moskwie. Najwierniejsi widzowie przyznają, że widzieli przedstawienie kilkaset razy, również w telewizji i na DVD, bo działa na nich jak narkotyk, pozwala oderwać się od wszystkiego wokół.

W tym roku legendarny, a dla wielu kultowy musical, będzie można obejrzeć w Teatrze Studio Buffo w Warszawie i w wielu innych polskich miastach, m.in. w Gdańsku, Sopocie, Poznaniu i Bydgoszczy.

O musicalu były doradca prezydenta USA – prof. Zbigniew Brzeziński – w 1992 roku powiedział tak: „To wielkie osiągnięcie polskiej kultury. Ci wspaniale utalentowani młodzi ludzie pojawili się w jednym z najsłynniejszych miejsc światowego teatru i zmusili amerykańską publiczność, by oklaskiwała ich na stojąco. To wydarzenie ogromnej wagi”. (PAP) « 02/02/2016 18:31:43

058

CAFÉ COOLTURA ZDROWIE

Ponad 35 proc. ludzi na świecie cierpi na zaburzenia snu. Te statystyki dotyczą też Polaków. Przyczyn tego problemu wymienia się wiele, a jedną z najczęstszych jest brak korelacji między zmianami oficjalnego zegara, a zegarem biologicznym człowieka.

Kto źle sypia i dlaczego Tadeusz Oszubski MW Media

»

Zespół szkockich naukowców z uniwersytetu w Edynburgu, kierowany przez dr Geralda Lincolna z instytutu biologii reprodukcyjnej zidentyfikował region mózgu odpowiadający za koordynację “rocznego zegara biologicznego”. Zegar ten umożliwia przystosowanie ludzkiego organizmu do zmieniających się pór roku i wpływa na długość oraz porę snu.

– Nasze odkrycie może pomóc w zrozumieniu mechanizmu tzw. depresji sezonowej i zaburzeń snu – wyjaśnia dr Lincoln.

Wg ekspertów z Szkocji, roczny zegar biologiczny człowieka co roku jest „resetowany” na początku lata, gdy zwiększona ilość światła hamuje wewnętrzną produkcję melatoniny.

Efektem braku snu jest

pogorszenie pamięci, chroniczne zmęczenie i rozmaite kłopoty ze zdrowiem.

Osoby cierpiące na bezsenność cztery razy częściej ulegają wypadkom. Organizm nie odpoczywa, nie regeneruje się, co niekorzystnie odbija się na stanie fizycznym i psychicznym człowieka.

Zwiększa się zapadalność na schorzenia układu krążenia, oddechowego, pokarmowego, moczowego i mięśniowoszkieletowego.

620-MAKIETA 3 42-63.indd 58

Badania nad skutkami społecznymi i gospodarczymi wywołanymi masowym niewyspaniem przeprowadzili naukowcy ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu Japońskiego w Tokio. Wg ich ustaleń, 37 proc. Japończyków ma tak poważne zaburzenia snu, że wydajność ich pracy jest niższa o 40 proc. Problemy ze snem skutkują też wzrostem wypadków przy pracy. W sumie, niewyspani pracownicy powodują w japońskiej gospodarce straty w wysokości aż 30 mld dolarów rocznie.

Naukowcy twierdzą, Że

to spokojny sen gwarantuje dłuższe życie kobietom, które żyją statystycznie dłużej niż mężczyźni. Naukowcy z Pennsylvania State University pod kierownictwem dra Alexandrosa Vgontzasa udowodnili, że brak snu wpływa na poziom hormonów, a tym samym sprzyja powstawaniu szkodliwych substancji w organizmie człowieka.

Amerykańscy eksperci ustalili, że przy jednakowym czasie zasypiania, u kobiet faza głębokiego snu trwa 70 minut, a u mężczyzn tylko 40. Co prawda u wszystkich badanych, niezależnie od płci, podwyższył się poziom cytokin, czyli substancji związanych z reakcją zapalną, jednak u mężczyzn dodatkowo zauważono zwiększenie stężenia czynnika martwicy nowotworu TNF, który

wpływa na rozwój cukrzycy i otyłość.

Zdaniem dra Vgontzasa, kobiety lepiej radzą sobie ze spaniem, ponieważ są do tego wytrenowane – to one zwykle wstają w nocy do płaczących dzieci.

Trzeba uważać na to ile się śpi, bo także zbyt długi sen może być niekorzystny dla zdrowia. Udowodniła to grupa amerykańskich lekarzy z University of California w San Diego oraz American Cancer Society, kierowana przez dr Daniela F. Kripke.

Dowiedli oni, że

7 godzin snu jest najkorzystniejsze dla zdrowia. Amerykańscy specjaliści z San Diego przez 6 lat badali wpływ nadmiaru i niedoboru snu na zdrowie człowieka. Okazało się, że wśród osób, które spały 6 do 7 godzin na dobę, odnotowano mniejszy odsetek zgonów niż wśród tych, co spali 8 godzin lub dłużej.

Problem ten dotyczył znacznie częściej mężczyzn, niż kobiet. Lekarze brali pod uwagę również nawyki senne swoich pacjentów, dietę, aktywność fizyczną, problemy zdrowotne, oraz palenie papierosów.

– Nasze wyniki wskazują, że 6 do 7 godzin snu na dobę w zupełności wystarcza organizmowi, i ze zdrowotnego punktu widzenia nie ma potrzeby spać dłużej – stwierdza dr Daniel F. Kripke. « 02/02/2016 18:31:47

059 Obsesyjne fobie i natręctwa Mówiąc najbardziej ogólnie, nerwica natręctw to przymus zrobienia czegoś określonego lub myślenia o czymś określonym. Niektórzy odczuwają np. przymus mycia rąk po każdym najmniejszym zabrudzeniu.

Mycie rąk należy oczywiście do normalnych zachowań, ale osoba dotknięta nerwicą natręctw robi to wielokrotnie częściej, niż inni.

»

Osoba taka zdaje sobie sprawę z irracjonalności takich zachowań, lecz próba zaprzestania ich wywołuje w niej wielki niepokój, że zmusza ją to do kontynuowania tych rytualnych zachowań. Obsesyjne zachowanie rytualne i obsesyjne myśli są zjawiskiem normalnym w dzieciństwie.

Większość z nas jest w stanie przypomnieć sobie takie rytualne zachowania, np. unikanie stąpania po liniach oddzielających płyty chodnikowe, dotykanie co piątego drzewa itp. Dzieci wierzą, że prawidłowe odprawianie rytuału sprawi, że tego dnia unikną kłopotów, np. złych stopni w szkole. Rytuały służące odpędzaniu zła były i są nadal rozpowszechnione w świecie.

Wydawać by się mogło, że jedną z przyczyn nerwicy natręctw jest kontynuacją w życiu dojrzałym owych magicznych wierzeń z dzieciństwa, jednak w niektórych ludziach musi istnieć powód takiej kontynuacji. Istnieją na ten temat różne teorie: od przekonania rozpowszechnionego w psychologii behawioralnej, że spowodowane jest to nieprawidłowym procesem uczenia, aż do interpretacji psychoanalitycznych.

620-MAKIETA 3 42-63.indd 59

Według tych interpretacji, większość ludzi cierpiących na nerwicę natręctw to osoby o nieelastycznej osobowości, pasujące do psychoanalitycznego obrazu człowieka o nadmiernie rozwiniętym, karzącym (pokutniczym) „superego”.

Fobie i obsesje to zjawiska dość odmienne, ale u niektórych ludzi występuje mieszanka tych obu dolegliwości.

Dotyczy to zwykle fobii związanych z brudem, zarazkami, bądź możliwością zranienia. Typowym przykładem są osoby cierpiące np. na patologiczny lęk przed zarażeniem się określonymi chorobami lub lęk przed rozbitym szkłem czy lęk przed kontaktem ze „skażoną” krwią. Fobia to irracjonalny i powracający lęk przed przedmiotami, sytuacjami, chorobami. Fobie obsesyjne częściej bywają samymi w sobie, mają one jednak dość silny związek z lękiem przed chorobami i śmiercią.

Być może nie należałoby używać tutaj słowa „leczenie”, ponieważ przy całej swojej wieloznaczności sugeruje ono jednak coś, co dla chorego robi osoba trzecia. Taka pasywna postawa pacjenta sprawdza się tylko w nielicz-

nych schorzeniach. Najczęściej wymagany jest w leczeniu aktywny udział chorego. Leczenie zaburzeń psychicznych i emocjonalnych, w każdej ze swych wielu form, ma większe szanse powodzenia wtedy, gdy jest prowadzone wspólnym wysiłkiem zarówno terapeuty, jak i pacjenta. Wiele osób potrafi poradzić sobie z fobiami bez żadnej pomocy z zewnątrz, jednak gdy jest ona potrzebna – nie należy się wstydzić szukania jej.

Człowiek dręczony fobią i pragnący zorientować się w dostępnych sposobach leczenia – może czuć się zagubiony, gdyż sposobów tych jest wiele.

Oto krótka lista takich dostępnych sposobów: środki farmakologiczne, psychoanaliza, inne formy psychoterapii indywidualnej, terapia grupowa, terapia zajęciowa, akupunktura, terapia behawioralna, hipnoza, uzdrowienie duchowe (spiritual healing). Odrzucenie z góry którejś z tych metod jest błędem. Każdy ma inne przekonania i preferencje. Jedna forma terapii może być idealna dla jednej osoby, nie do przyjęcia zaś dla drugiej. « (MW Media)

02/02/2016 18:31:47

060

reklama zdrowie

Become one of our inspiring volunteers Living with dementia can be isolating, but you could help make a huge difference to people affected by dementia in Hounslow.

If you can spare up to three hours a week and would like to help a person with dementia keep doing the things they love, please contact us on: T 020 8580 1057 E kamla.joshi@alzheimers.org.uk alzheimers.org.uk Alzheimer’s Society operates in England, Wales and Northern Ireland. Registered charity number 296645.

620-MAKIETA 3 42-63.indd 60

02/02/2016 18:31:48

061

620-MAKIETA 3 42-63.indd 61

02/02/2016 18:31:50

062 Owocowa Karolina

CAFÉ COOLTURA Wielka Brytania od kuchni

A właściwie to Charlotta, a jak spolszczona, to szarlotka. Te potyczki słowne to dlatego, że najpopularniejszy w Polsce deser nie ma korzeni w naszym jabłkiem stojącym kraju.

Sergiusz Hieronimczak sergiusch72@yahoo.co.uk

»

Wynalezienie szarlotki przypisuje się bowiem Marie-Antoine Carême'owi który stworzył ciasto o nazwie „charlotte russe” na cześć Karoliny Pruskiej, szwagierki cara Aleksandra I. Carême był przez pewien czas nadwornym kucharzem Imperatora, wiec jak to w gastronomii często bywało, wielkie dzieła noszą imiona wielkich ludzi.

Szarlotka należy bez wątpienia do kanonów polskiej biesiady. I choć nie spotkałem jeszcze tego ciasta w powalającej odsłonie, to należy mu się szczególne miejsce w jadłospisie Polaków.

Wokół szarlotki narosło szereg dogmatów, które wypowiadane są przy każdej jej konsumpcji. Zawsze jednak główną wyrocznię stanowią nasze zakodowane w dzieciństwie smaki.

To, co dla nas jest klasyczną szarlotką, dla większości Brytyjczyków jest zwykłym apple pie'em, dla Francuzów będzie ciastem z jabłkami, a dla Eskimosów nie wiadomo czym. Kuchnia to nie jest dziedzina nauk ścisłych, raczej filozofia, a terminologia zmienia się w zależności od warunków. Spróbujmy jednak usystematyzować tą wiedzę, którą można uznać za fakty.

Już wcześniej wspomniałem o MarieAntoine Carême i jego kreacji na cześć Charlotty Pruskiej. I od niej na pewno wywodzi się słowo szarlotka. To jest fakt 620-MAKIETA 3 42-63.indd 62

niezaprzeczalny. Forma ciasta która nam, Polakom jest dobrze znana, odbiega od wspomnianego oryginału. Dzieło Careme'a bardziej pasuje do torciku owocowego i to niekoniecznie z jabłkami. Stworzona przez niego kreacja to przekładany owocowym pure i/lub kremem biszkoptowym. Delikatny deser z typową dla francuskiego stylu cukierniczego przekładanką w którym jabłka są tak samo dobrym owocem, jak gruszki czy brzoskwinie.

Czym jest więc nasza szarlotka? Jest oczywiście tym, czym jest, czyli naszym polskim, tradycyjnym ciastem jabłkowym, z cynamonem, o nazwie nie Charlotte Russe tylko szarlotka. Można by powiedzieć, że w tej formie dużo bliżej nam do Brytyjczyków, bo jakby wziąć na tapetę apple pie to wyjdzie nam to samo.

Zostawmy więc waśnie i spory czym dla kogo jest szarlotka, a czym nie jest, tylko wcinajmy ze smakiem.

Teraz przechodzimy do drugiej rundy. Z lodami czy bez, na ciepło czy na zimno. Zanim opowiem skąd te wątpliwości to od razu odpowiem na zadane pytanie: jak komu pasuje tak niech je, i nie dręczy innych swoimi wywodami.

Szarlotka na ciepło z lodami waniliowymi to również niepolski wynalazek i niezwiązany wcale ze wspomnianą wcześniej charlotte russe deser. To brytyjski aple pie, który zawędrował do USA i nazywa się Apple Pie a la Mode. Po raz pierwszy zaserwowano go w amerykańskim Cambridge i drogą wielu przy-

padków zawędrował do Nowego Jorku, gdzie również przez przypadek stał się za przyczyną artykułu w The New York Sun ikoną amerykańskiego deseru.

Podsumujmy. Mamy trzy wersje ciastka, z których każda ma inne korzenie i inny smak: Careme'owski charlotte russe, szarlotkę z jabłkami i aple pie na ciepło z lodami waniliowymi. Wszystkie pyszne, ale nie takie same, choć połączone imieniem Karolina.

Przepis na charlotte russe jest autorstwa mistrza Careme'a, nie należy więc do tych szybkich niedzielnych wypieków, jakim na pewno jest szarlotka. « SKŁADNIKI Ciasto kruche 50g zimnego masła 100g mąki 1 żółtko szczypta soli masło do nasmarowania blachy

Ciasto biszkoptowe 3 jajka 75g cukru 75g mąki 1 łyżka mąki ziemniaczanej 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 2 łyżki rumu Krem 8 płatków bezbarwnej żelatyny 1 cytryna 4 żółtka

02/02/2016 18:31:53

063 160g cukru 1/2 łyżeczki mielonej wanilii 1 łyżka soku pomarańczowego 375 ml białego wina 250 g śmietany kremówki Do przystrojenia 125g owoców z kompotu 2 łyżki konfitury morelowej 75g śmietany kremówki 28 podłużnych biszkoptów cukier puder Sposób przygotowania Pokroić masło na kawałki i włożyć do miski. Dodać mąkę, żółtko i sól. Zagnieść rękami na gładkie ciasto. Zależnie od potrzeby dodać nieco wody lub mąki. Zawinąć ciasto w folię i odłożyć na 30 minut do lodówki.

1. Przygotować ciasto biszkoptowe. Jajka ubić mikserem z 1/2 łyżki wody. Dodać cukier i ubijać nadal ok. 5 minut, aż powstanie jasna, puszysta masa. Osobno zmieszać mąkę, mąkę ziemniaczaną i proszek do pieczenia, i dodawać po jednej łyżce do masy, ciągle mieszając.

2. Nagrzać piekarnik do 220°C. Wyciąć

620-MAKIETA 3 42-63.indd 63

z papieru do pieczenia 4 koła o średnicy 20 cm. Ciasto biszkoptowe podzielić na 4 równe części, na każdy papierowy krąg nanieść jedną z nich i rozprowadzić aż do brzegów. Koła ułożyć na 2 blachach do pieczenia.

3. Piec placki biszkoptowe ok. 5 minut.

Wyjąć z piekarnika i obciąć równo brzegi, jeśli wystają poza obwód papierowego koła. Delikatnie oderwać papier do pieczenia. Ostudzić placki na dużej drucianej podstawce, potem skropić rumem.

4. Wyjąć z lodówki kruche ciasto i rozwałkować na blacie oprószonym mąką, nadając mu kształt koła o średnicy 20 cm. Natrzeć masłem blachę do pieczenia. Ułożyć ciasto na blasze, nakłuć gęsto widelcem i piec przez 10–12 minut w nagrzanym piekarniku.

5. Przygotować krem do ciasta. Namoczyć żelatynę w zimnej wodzie, by zmiękła. Dokładnie umyć i wytrzeć cytrynę.

Drobno otrzeć skórkę, a sok wycisnąć.

Wrzucić do garnka żółtka i cukier do kremu, wanilię, sok cytrynowy i pomarańczowy, wino i skórkę cytrynową. Podgrzać, ciągle mieszając, aż masa zgęstnieje. Nie zagotować!

6. Wycisnąć wodę z żelatyny i rozpuścić w gorącej masie. Zdjąć garnek z ognia i wstawić do większego naczynia z zimną wodą. Ostudzić krem, mieszając. Ubić na sztywno śmietanę. Gdy krem zacznie się ścinać, dodać śmietanę i wymieszać.

7. Odcedzić i jeśli trzeba, rozdrobnić owoce z kompotu. Spód z kruchego ciasta ułożyć na talerzu lub paterze i zamknąć w obręczy tortownicy o średnicy 20 cm.

Posmarować z wierzchu konfiturą morelową. Położyć na niej placek biszkoptowy i posmarować go jedną trzecią kremu. Nakryć krem drugim biszkoptem i rozsmarować na wierzchu jedną czwartą pozostałego kremu. Rozłożyć owoce na kremie.

8. Położyć na owoce nieco więcej niż jedną czwartą pozostałego kremu i wyrównać powierzchnię. Na wierzch położyć trzeci placek z biszkoptu. Rozsmarować na nim resztę kremu i przykryć ostatnim plackiem biszkoptowym. Odstawić na godzinę w chłodne miejsce. Ubić na sztywno śmietanę przeznaczoną do przystrojenia.

Nasmarować nią bok szarlotki. Biszkopty przeciąć na połówki i przykleić je pionowo jedną obok drugiej wokół boku. Wierzch posypać cukrem pudrem.

02/02/2016 18:31:54

064

OGŁOSZENIA drobne + UsŁugi

jak zamieścić

ogłoszenie UWAGA! Ogłoszenia przyjmowane są do PONIEDZIAŁKU DO GODZ. 15.00. Ogłoszenia przesłane po godzinie 15.00 opublikowane będą w następnym wydaniu Cooltury (decyduje godzina otrzymania ogłoszenia przez redakcję, w związku z tym prosimy o wcześniejsze wysyłanie ogłoszeń).

sms

81616

Koszt ogłoszenia £1 + standardowa opłata operatora Wpisz: CL (spacja) kod (spacja) treść ogłoszenia.

Przykład: CL 01 Wynajmę pokój... 079 111X111X Koniecznie podaj numer telefonu w treści smsa taki sam jak ten z którego wysyłasz!

mieszkania do wynajęcia SMS:

81616 KOD: 01

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 64

Duża jedynka Greenford -Dimmock drive Ub6 0SJ £110/tydzien tel 07498363438 e-mail harrow.weald@ yahoo.com.

> Acton!!! Pokoj dla spokojnej pary w domu z ogrodem. Darmowy internet, rachunki wliczone. £150/ tyg. 1 tydz. depozytu. Dostępne od zaraz. Tel: 07958542515, Darek

Kody działów: CL 01 CL 02 CL 03 CL 04 CL 05

mieszkania wynajmę mieszkania szukam praca dam praca szukam kupię

internet

CL 06 CL 07 CL 08 CL 09

sprzedam auto-moto randka w ciemno inne

cooltura.co.uk

Uwaga! Ogłoszenia drobne (£1) reklamujące jakąkolwiek działalność usługową lub handlową, nie będą zamieszczane.

Ten typ ogłoszeń można zamieścić, jako ogłoszenie ramkowe (szczegóły poniżej), kontaktując się z DZIAŁEM MARKETINGU.

ramkowe Telefonicznie:

(usługi) Ramka do 15 słów

020 8846 3614 £ 25 +vat lub online: cooltura.co.uk (postępuj według instrukcji)

Warunki:

Ramka do 25 słów

£ 30 +vat

1. Wszystkie ogłoszenia drobne przyjmowane są do poniedziałku do godziny 15.00. Każde ogłoszenie wysłane po tej godzinie zostanie zamieszczone w następnym numerze.

2. Ogłoszenia wysłane z innego numeru niż podany w ogłoszeniu zostaną odrzucone, ogłoszenia napisane drukowanymi literami zostaną odrzucone (OPŁATA ZA OGŁOSZENIE NIE PODLEGA ZWROTOWI).

3. Dopuszczalna długość ogłoszeń drobnych to 160 znaków.

4. Gdy treść ogłoszenia jest obraźliwa lub przekracza zasady powszechnie przyjętych norm społecznych, redakcja zastrzega sobie prawo do nie umieszczania ogłoszeń. Prosimy o prawidłowe podawanie numerów telefonów. W przypadku podania niepełnego numeru (czyli zawierającego mniej niż 11 cyfr) ogłoszenie nie zostanie wydrukowane. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do ich skracania oraz do nie umieszczania bez podawania przyczyny.

5. Wszelkie ogłoszenie dot. usług towarzyskich nie będą zamieszczane.

6. Ogłoszenia (szczególnie te przesłane SMS-em) drukowane są w oryginalnej treści i pisowni.

620-MAKIETA 4 64-91.indd 64

> Acton!!! Pokoj dla spokojnej pary w domu z ogrodem. Darmowy internet, rachunki wliczone. £150/ tyg. 1 tydz. depozytu. Dostepne od zaraz. Tel: 07958542515, Darek > Alperton Dwuosobowy pokoj na Alpertonie. Czysty dom z jadalnia I ogrodem. Blisko metra I Pl. Sklepu.

1os £120/tydz plus 1 tydz depozyt.

Dla pary 140 plus dep.

07730405272 > Bellingham Wynajme pokój od zaraz. Dom z ogrodem, parkingiem, dostepem do internetu. Blisko stacji Bellingham i Bromley North i South.

Po wiecej info prosze dzwonic.

07466039560 > Biuro na sprzedaz, N19,

Holloway Road, przy glownej ulicy, parter, blisko stacji Archway, licencja A2, £5000, czynsz £750/mies. 2 pokoje, aneks kuchenny, toaleta. Ok. 45m2. Premium. 07715677401, 07436582104.

> Duży pokój z podwójnym łóżkiem do wynajęcie dla jednej osoby w domu z ogrodem. £ 120 na tydzień + 1 tydzień depozyt. Rachunki i WiFi wliczone. 07511212458

> East Ham do wynajęcia jedynka i dwujka na East Ham w czystym i spokojnym domu z internetem tel.

07778162489 > East Ham do wynajęcia jedynka i dwujka na East Ham w czystym i spokojnym domu z internetem tel.

07778162489 > Edmonton, N9 7LR, 4 bed dom z podjazdem i ogrodem, £1650/ mies. 3 podwojne sypialnie, 1 pojedyncza, oddzielny salon, oddzielna jadalnia, kuchnia, lazienka z wanna. Od zaraz. 02088851890, 07715677401 > Enfield Town, EN1 2RA: 4 Bed dom, £1895/mies. 3 podwojne sypialnie, 1 pojedyncza, osobny salon, ogrod, garaz, lazienka z wanna. Dostepne od pocz. marca.

02088851890, 07436792779, 07436582103

> Colindale do wynajęcia

> Enfield, EN1 4UR, 3 bed dom,

podwójny pokój dla jednej osoby w nowym bloku £155 tyg + 2 tyg. depozytu. z pokoju wyjście na balkon. wszystko w domu jest nowiutkie :). 07414055553

£1490/mies. 2 podwojne sypialnie, 1 pojedyncza, salon, kuchnia, lazienka z wanna.

Dostepne od 08/02/2016.

02088851890, 07436792779, 07436582103

> Do wynajecia bardzo ladne nowoczesne 2 bedroom . Podlogi drewniane, podwojne okna, ogrzewanie gazowe.

07770464345

> Hounslow. jedynka w domu z ogrodem. blisko komunikacji i sklepów. Tel.07523510272

> Duzy pokój w zadbanym domu

do wynajęcia dla niepalącej spokojnej osoby blisko stacji North Acton, West Acton i autobusow 07879467303

> Mam do wynajęcia pokój 2 dostępna od 15 luty dostep do internetu i Tv cena 130 F+rachunki / tydzien depozytu po wiecej informacji dzwonic 07754504798 Maria

02/02/2016 18:33:49

065

> Morden Pokoj do wynajecia na Morden dla 1 osoby w dwupokojowym mieszkaniu.

Internet, parking. Tylko 2 osoby w mieszkaniu. Kontakt: Ewa 07427680607 > Muswell Hill, N10 1ET, Kawalerka £750/mies.-Podwojna sypialnia z aneksem kuchennym, lazienka z prysznicem. Dostepne od 25 lutego. 02088851890, 07436582104, 07436582103 > Oakwood, N14 4XB, 5 Pokojowy Flat na 2 poziomach. £1690/mies. 4 podwojne, 1 pojedyncza sypialnia, salon z kuchnia.Blisko metra Oakwood.

Dostepny od 15/02/2016.

02088851890, 07436582103. > Palmers Green, N13 6HB, 2 bed dom, £1590/miesiecznie. 2 podwojne sypialnie, oddzielna kuchnia, ogrod, lazienka z wanna, oddzielny salon. Dostepne od zaraz.

02088851890, 07436792779, 07436582103 > Palmers Green, N13 6HB, 3 bed dom, £1690/miesiecznie. 3 podwojne sypialnie, oddzielny salon, oddzielna kuchnia, ogrod, lazienka z

620-MAKIETA 4 64-91.indd 65

wanna. Dostepne od zaraz.

02088851890, 07436792779, 07436582103

> Pokój 2 osobowy z łazienką bezpłatny internet, ogród,w pełni wyposażona kuchnia. tylko spokojne czyste osoby. cena 160+tyg depozyt 0772564666 lub 07969746385 > Tottenham, N179AP, pokoj jedynka, £90/tydz+ rachunki do podzialu z lokatorami. W domu 5 pokoi,2 lazienki, ogrod, , wspolna kuchnia. 02088851890 > Wembley. Pokój z podwójnym łóżkiem do wynajęcia dla pary / jednej osoby w domu z ogrodem. £140/110 na tydzień + 1 tydzień depozyt. Rachunki i WiFi wliczone.

07511212458 > Winchmore Hill N21.Pokój w czystym domu z podwójnym łóżkiem dla spokojnej pary lub jednej osoby, Pokój dostępny od 28 lutego.

2 os Ł140 , 1 os Ł115.tel 07895636320 > Witam wynajme podwojny pokoj 1 osobie na Colindale w nowy bloku cena £155 tygodniowo. w

02/02/2016 18:33:50

066

OGŁOSZENIA drobne + UsŁugi

mieszkaniu wszystko jest lsniace i nowiutkie. darmowy parking 07414055553

> Wood Green/Tottenham, N17 6RU, Pokoj dwojka £130/tyg + rachunki do podzialu z lokatorami. W domu wspolna kuchnia ,ogrod , lazienka , toaleta. Joanna: 07436792779. > Wynajme duzy pokoj dwojke dla spokojnych pracujacych osob.

Dostepne od 31 stycznia 2016. £100.00 + dwu tyg. depozyt.

Rachunki wliczone, dostpny internet. 07702495117 > Wynajmę pokoj dwójkę £140 jako jedynka £120 rachunki wliczone ,internet ogród, miejsce parkingowe, pokój odnowiony 07891168238

mieszkania szukam SMS:

81616 KOD: 02

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 64

> Dzien dobry jestem dziewczyna

z duzymi ambicjami pracuje sprzątam puby trochę dorabiam na budowie z zawodu jestem fryzjerką.

Szukam pokoju do wynajęcia do 450mc 07586213957

praca dam

SMS:

81616 KOD: 03

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 64

Poszukuje doświadczonych Pań do sprzątania. Doświadczenie i referencje wymagane. Możliwość stałej współpracy lub prace dorywcze. Magdalena proszę dzwonić od Pn – Pt w godz 9.00 – 18.00 07985427487

Potrzebna Niania, 15-20h tyg, £250300/tydzień do 6-latka. Prawo jazdy. ew plus sprzątanie do uzgodnienia tel 07891820295

620-MAKIETA 4 64-91.indd 66

Poszukujemy kierowców do rozwożenia gazet. Praca dodatkowa w czwartek/piątek wieczorem. Płatne od zrzutu. Chętnych proszę o kontakt. justyna@cooltura.co.uk / tel. 07969391967

> Poszukujemy osoby na stanowisko kelner / kelnerka w polskiej restauracji na Hammersmith energicznej osoby z doświadczeniem. CV proszę przesłać na e-mail; restaurant. lowiczanka@gmail.com > Praca jako Kitchen Porter w Hotelu, wymagany komunikatywny angielski. Praca na stałe/pełen etat-£6.70/h. Dzwonić od poniedziałku do piątku: 9.00-15.00 tel 02037358782 > Zostań konsultantką Avon. Praca jest prosta. Rabaty 20%, 25% i 85% Jeśli jesteś zainteresowana napisz: ania.ziolko01@gmail.com. Pomogę ci we wszystkim. > Zarabiaj Przez Internet 24h na dobę. Nauczę za darmo każdą osobę jak od podstaw wystartować i zarabiać w Internecie 07961222932 > Avon - łatwo i prosto można zarabiać jako konsult w UK same bonusy to do £16.000/rok za kilka godzin pracy, zero ryzyka, otrzymasz prezent, starter I trening.

07727062239 > Praca w kawiarni, godziny

popołudniowe w tygodniu, w weekendy caly dzien. Stockwell, tylko osoby mieszkajace lokalnie.

Doswiadczenie nie najwazniej 07432624551

> Szukasz dodatkowego dochodu? Jesteś mama wychowującą dziecko? Moze polska Firma Colway International to cos dla Ciebie. Zadzwon po wiecej informacji. 07707609041 > Praca jako Kitchen Porter.

Wymagany język angielski w stopniu komunikatywnym. Praca stała - pełen etat: £6.70/h. Dzwonić od poniedziałku do piątku: 9.00 -15.00 tel 02037358782 > Niania z samochodem ew prawem jazdy do 6-latka. 3h od 15:30,3-4 dni w tyg. Placa min

£250-300/tydzien. Wiecej na maila.

Ola 07891820295

> Witam, chciałbyś zarabiać przez

internet...ta decyzja może zmienić twoje życie. Jeżeli jesteś zainteresowany/a napisz do mnie.

07473013196

07988683016

> Elektryk z długoletnim doświadczeniem zawodowym, instalacje domestic & comercial szukam pracy. Pomoge przy awariach i problemach zwiazanych z prade 07883974669

> Stanowisko Doradca Finansowy w zakresie ubezpieczen i kredytow mieszkaniowych 25-50k Nie wymagane doświadczenie. zapewniamy pelne szkolenie. kontakt 07834227868

> Szukam pracy w multi drop chetnie dluzsze trasy lub na swoim aucie mam 32 lata bd angielski duzo doświadczenia Londyn zachodni pracowalem dla dx, dhl, xdp 07572975161

> Szukasz dodatkowego zarobku??? Zapraszam do Avon pomogę Ci we wszystkim a na start dostaniesz ode mnie pomoce i prezent :) http://prp.uk.avon.com/ perfectyou

> Elektryk 13 lat w UK. Instalacje zgodne z 17 Edition. Fuseboxy.

Automatyka HW CH. Certyfikat NICEIC. Referencje. Insurance Policy. Szuka pracy. Pawel 07469234481

praca szukam

SMS:

81616 KOD: 04

> Elektryk z brytyjskimi uprawnieniami. Instalacje, bezpieczniki, przerobki i usprawnienia, naprawy usterek. Tel. 07726141296

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 64

> Witam. Mam na imię Dawid i mam 24 lata. Szukam dodatkowej pracy na weekendach. Więcej informacji pod numerem telefonu lub emailu poniżej. Pozdrawiam 07490 768912 > Elektryk-Hydraulik z 12 letnim doświadczeniem w angielskiej firmie z własnymi narzedziami i vanem. certificaty NICEIC i Gas Safety. tel kontaktowy 07707717053 > Podejme prace dekoratorskie i sprzątające po remoncie. Posiadam karte cscs nin selfemployer konto w banku odzieź ochronną 07586213957 > Plastrarze z doświadczeniem szukają pracy na plaster, tynki, bonding, rendering, hardwall.

Wysoka jakość i czystość, własne narzędzia. Jacek 07523550213 > Jubiler szukam pracy, głównie praca ręczna, naprawy biżuterii złotej i srebrnej jak i renowacji obsługa lasera jak i spawarki PUK. 07851970529 > Plastrarze z wlasnymi

narzedziami szukaja pracy gwarantujemy wysoka jakość I czystość Marcin 07515464677

> Stolarz szuka pracy na cene

wykonuje stolarke meblowa szafy, kuchnie, unity, regaly, tv ,spray schody itp. Workshop tel.

> Murarz stolarz przybudowki lofty inne prace budowlane 07403871736 > Pomocnik budowlany bez nalogow szuka pracy .Mam 32 lata.

Tel – 07934341523 > Malarz szukam pracy jako malarz mam wieloletnie doświadczenie 07462262966 > Dobry pomocnik budowlany bez nalogow szuka pracy na porządnej budowie .Interesuje mnie 90 funtow dniowki. Tel- 07934341523 > Plastrarze 9 lat doświadczenia w Londynie szukają pracy. Wlasne narzędzia i transport. Wysoka jakosc wykonania. 07999963477 Andrzej > Hydraulik (Gas Safe Register), szuka pracy. Montaz boilerow, mega-flo, central heating. Posiadam uprawnienia domestic i commercial.

Tel. 07702267525 > Dobry pomocnik budowlany bez nałogów szuka pracy na porządnej budowie . Tel- 07934341523 > Fachowiec, mieszkający w UK od 12 lat szuka pracy na lofty, dachy i konstrukcje drewniane. Tel. 07437013463 > Jeweler, looking for work, mainly manual work, repair of gold and silver jewelery, renovation, maintenance and welding machines Laser PUK 07851970529

02/02/2016 18:33:51

067

> Elektryk z dlugoletnim doświadczeniem zawodowym, instalacje domestic & comercial szukam pracy. Pomogę przy awariach i problemach związanych z prądem 07883974669

sprzedam SMS:

81616 KOD: 06

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 64

> Duzy polsko-angielski słownik 2

tomy, nowy. 07523510272

Pomoc drogowa 24h/7.

Skup, sprzedaż i złomowanie aut, darmowe holowanie powypadkowe, MOT. Paweł 07727244856

> Sprzedam Vauxhall Zafira SRI

1.8 benzyna, 2006, czarny kolor, 74 tys mil. MOT do lipca stan b dobry Tel: 07595395472

randka w ciemno SMS:

> Gillette Mach-3 turbo

(pakowane po 8 nozykow) sprzedam w atrakcyjnej cenie 07809116461

> Biuro na sprzedaz, N19,

Holloway Road, przy glownej ulicy, parter, blisko stacji Archway, licencja A2, £5000, czynsz £750/mies. 2 pokoje, aneks kuchenny, toaleta. Ok. 45m2. Premium. 07715677401, 07436582104.

auto-moto SMS:

81616 KOD: 07

cooltura.co.uk

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 64

Warsztat samochodowy Peter’s Auto Repair Ltd to profesjonalna obsługa fachowców, a wszelkie koszty jakie klient może ponieść, uzgadniane są z nim przed rozpoczęciem pracy. Tel 07878828127, info@ peters-autorepairs. co.uk

620-MAKIETA 4 64-91.indd 67

81616 KOD: 08

cooltura.co.uk

> Witam zasponsoruje dyskretna kobietę Wiktor 07732432389 > Szukam normalnej dziewczyny. kawaler 38 lat.07770933889 > Szukam koleżanki na rower w zachodnim Londynie. Kogoś kto lubi kanaly tak jak ja. Mam 32 lata. Tel 07934341523 > Successful English gentleman would like to meet attractive Polish lady for fun filled days and romantic evenings. John 07752656713

zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 64

> Successful English gentleman would like to meet attractive Polish lady for fun filled days and romantic evenings. John 07752656713 > Witam szukam dyskretna kobietę Wiktor 07732432389 > Mam 48 lat wolnego stanu

poznam pania w podobnym wieku po bliższym zapoznaniu moze uda stworzyć sie cos na stale pozdrawiam wszystkie panie Krzysztof 07856341336

> Ja lat 48/174/74 chętnie poznam kobiet? w odpowiednim wieku 07904836972 > 41 latek wysoki po rozwodzie bez dzieci. Szukam kobiety z Londynu otwartej szczerej zdecydowanej na staly zwiazek 07772387104 > Poznam dziewczyne z londynu jestem przystojnym zadbanym facem po trzydziestce 07555204945

transport przewozy, paczki zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 64

Lotniska Van 9 osobowy i Przeprowadzki – największy van Licencja PCO i ubezpieczenie.

Odpowiedzialny kierowca.

Taniej kontakt 07985600960

Przeprowadzki , wywóz śmieci Londyn i cała Anglia, duży van z windą, profesjonalna obsługa.

Przewóz na lotniska, dziewięcioosobowy van. Piotr, 07749174695

komputery serwis zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 64

HL-Computer Service; Profesjonalne naprawy; Reinstalacja Windows; Usuwanie wirusów; Instalacja Internetu; TechnikInformatyk; Olgierd 07961222932

H-Tech Serwis Komputerowy. Rozwiązywanie wszelkich problemów z Laptopami i PC. Odzyskiwanie Danych, Instalacje, Administracja, Zabezpieczanie Sieci, CCTV. Dojazd do Klienta. Tel.: 07723012148, email: halskyt@yahoo.co.uk www.halskytech.co.uk

Naprawa: laptop, tablet, konsola, telefon, Zmiana języka, wirusy, przegrzewanie się, wymiana ekranu/ klawiatury, strony www, kamery CCTV, rok gwarancji. Laptop zastępczy dojazd do klienta tel. 07411123340

02/02/2016 18:33:51

068

REKLAMA KSIĘGOWOŚĆ + Transport

620-MAKIETA 4 64-91.indd 68

02/02/2016 18:33:53

069 telewizja satelitarna zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 64

Anteny satelitarne.

Montaż, fachowe ustawienie sygnału, akcesoria, Telewizja na kartę, nc+, polsat. 9 letnie doświadczenie Niskie ceny. Mariusz Domaradzki. 07523486296, mariusz-cyfra@wp.pl Satelitarna Telewizja Najszybsze i najlepsze rozwiązanie wszystkich twoich problemów. Ustawienia, montaż, polskie zestawy TNK Andrzej 07840650509 07423602647 Profesjonalny montaż i ustawienia anten satelitarnych. Sprzedaż całych zestawów oraz akcesoria. Tel 07725977203, 07902002757 Przemysław Polska Telewizja Londyn NC+ , Cyfrowy Polsat Zestawy na umowę Montaż anten Zapraszamy do punktu 19 Finchley Lane NW4 1BN Hendon Sklep: 02082033162 Instalacje:07779631401 www.polskatelewizja. co.uk

usługi różne zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 64

Tłumaczenia przysięgłe 24/7 bezpośrednio nie przez google akceptowane wszędzie w UK i PL. Prawnicze i medyczne, dokumenty, świadectwa. Szybciej i taniej niż inni. Kontakt: slav. translations@gmail. com lub 07981753699

620-MAKIETA 4 64-91.indd 69

Kursy Angielskiego dla dorosłych Link School of English Ealing Broadway 33 Hanger Lane 07590309608 www.linkschool.co.uk

Architekt rejestrowany w Anglii wykonuje projekty: lofts, extensions. Usługi: Planning Applications and Building Control mob.: 07708696377 stasch@stasch.co.uk

Architekt z uprawnieniami, wieloletnia praktyka, specjalizacja konserwacja zabytków, wszelkie prace architektoniczne, kontakt: 0790 3034463; szymon@dylewski. fsnet.co.uk

Profesjonalne sesje fotograficzne: fotografia noworodkowa, dziecięca, rodzinna i okolicznościowa. Zapraszam na moja stronę www. fairyworldphotography.co.uk Super niskie ceny. Zapraszam 07736217120

zdrowie i uroda zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 64

Polskie Kursy Kosmetyczne, 5 dniowy kurs Stylizacji Paznokci tylko £429, Przedłużania rzęs, Przedłużania, Włosów, MakeUpu – Akredytowane Certyfikaty 0784-920-3526 Szczegóły Na www.

BeautyTrainingStudio. co.uk

02/02/2016 18:33:55

070

OGŁOSZENIA TRANSPORT

Zadzwoń i zapytaj

O OGŁOSZENIE

RAMKOWE 020 8846 3614

620-MAKIETA 4 64-91.indd 70

02/02/2016 18:33:57

071

620-MAKIETA 4 64-91.indd 71

02/02/2016 18:33:59

072

OGŁOSZENIA SKUP ZŁOMU

620-MAKIETA 4 64-91.indd 72

02/02/2016 18:34:00

073

620-MAKIETA 4 64-91.indd 73

02/02/2016 18:34:02

074

OGŁOSZENIA wywóz śmieci

620-MAKIETA 4 64-91.indd 74

02/02/2016 18:34:04

075

Zadzwoń i zapytaj

O OGŁOSZENIE

RAMKOWE 020 8846 3614

620-MAKIETA 4 64-91.indd 75

02/02/2016 18:34:07

076

OGŁOSZENIA wywóz śmieci

620-MAKIETA 4 64-91.indd 76

02/02/2016 18:34:10

077

620-MAKIETA 4 64-91.indd 77

02/02/2016 18:34:13

Celebryci

078

CAFÉ COOLTURA CELEBRYCI

KAMILA SZCZAWIŃSKA: „NIE CHCĘ JUŻ DZIECI” MODELKA ZAWSZE PODKREŚLAŁA, ŻE DLA NIEJ DZIECI SĄ WAŻNIEJSZE, NIŻ KARIERA. ALE TRZECIEJ POCIECHY NIE PLANUJE! Była muzą najlepszych projektantów mody, robiła oszałamiającą karierę. I nagle wycofała się z zawodu – postawiła na rodzinę, macierzyństwo. Dziś Kamila Szczawińska jest spełnioną kobietą, mamą dwójki dzieci: – Pierwszą ciążę planowaliśmy, staraliśmy się o nią pół roku. I na świat przyszedł wyczekany Julek. A Kalina była nieplanowana, uznaliśmy: jak będzie, to będzie. Karmiłam Julka, nie miałam żadnych podejrzeń, objawów, a okazało się, że jestem w ciąży już prawie czwarty miesiąc! – śmieje się gwiazda w wywiadzie dla magazynu „Skarb”.

Top modelka podkreśla, że choć macierzyństwo to dla niej mnóstwo radości, dzieci mocno dały jej w kość!

– Po urodzeniu Julka najgorsze były dla mnie dwa pierwsze tygodnie. Nie chodziło o depresję, nadmierną płaczliwość czy poirytowanie. Najtrudniej znosiłam wstawanie w nocy. Całe życie byłam śpiochem, teraz budziłam się z bólem głowy, zła, że muszę wstać, przewinąć, nakarmić, poczekać, aż dziecku się odbije. To było trudne i powodowało, że nie umiałam cieszyć się z macierzyństwa – wspomina Kamila.

Nic dziwnego, że dziś, gdy dzieci modelki są już trochę odchowane, Kamila nie chce znów wracać do pieluch: – Dziś łapię już drugi oddech. Skończyło się wstawanie w nocy, pampersy, zupeczki. Mam pusty bagażnik, bez sterty wózków, nosidełek, kocyków załadowanych po dach. Teraz do torebki biorę tylko wodę niegazowaną i mokre chusteczki.

I to jest moment, w którym poczułam: chyba już nie chcę trzeciego dziecka – mówi Kamila Szczawińska.

Ada Fijał: „Polki nie powinny mieć kompleksów!”

AKTORKA OSTATNIO WIELE NAUCZYŁA SIĘ OD POWABNYCH FRANCUZEK...

Gwiazda „Barw szczęścia” w młodości miała sporo kompleksów.

Ale jedna wizyta w Paryżu wyleczyła ją z tego!

– Francuzki są zwykle zadowolone ze swojego wyglądu. Polki to perfekcjonistki i mimo, że są wyjątkowo piękne, mają wiele kompleksów – zaznacza aktorka w wywiadzie dla „Cosmopolitan” – Kiedy byłam w Paryżu zaskoczyło mnie, że Francuzki tak mało się malują i widać, że czują się z tym dobrze. Paryżanka założy biały T-shirt, spodnie, jedną bransoletkę, jest niezrobiona, ale czuje się królową nocy... To mi się podoba! – mówi Ada Fijał, która zamierza brać przykład z paryżanek!

620-MAKIETA 4 64-91.indd 78

02/02/2016 18:34:22

079 Michał Piróg: 5000 zł za imprezę!

TYLE ZGARNIA CELEBRYTA ZA „PRACĘ” NA SALONACH! Michał Piróg nie tańczy od dawna, ale... zarabia mnóstwo pieniędzy! Jak on to robi?

– Mój bezczelny kręgosłup odmówił posłuszeństwa. Chciałem jeszcze tańczyć, ale okazało się, że gdybym zafiksował się tylko na tym, wpadłbym w kanał, z którego trudno byłoby się wydostać – wyjaśnia na łamach magazynu "Skarb". – Jeśli zwiążesz się z tańcem to poznasz wielu ludzi, a kontakty te będą procentować w robieniu różnych rzeczy. Ta sztuka naprawdę rozwija. Taniec może być wierzchołkiem góry lodowej, ale w dobrym tego słowa znaczeniu.

I własnie dzięki znajomościom Piróg zaczął lepiej zarabiać: – Gdy byłem tancerzem w teatrze, dostawałem za spektakl 200 zł. Za joba, czyli tańczenie dla pijanych ludzi na imprezach, dostawałem 1000 zł. Ale żeby tam wystąpić, musiałem przez dwa tygodnie ciężko się przygotowywać. Czyli ten tysiak to były pieniądze za kilkanaście dni pracy, nie za jeden wieczór.

Kiedy jesteś rozpoznawalny, za samo pojawienie się na imprezie dostajesz 5000 zł. Oczywiście stawki są różne. Teraz widać na co przydaje się telewizja – ujawnia z satysfakcją.

Mimo to celebryta przyznaje, że najwięcej zarabia... poza telewizją: – W twardych danych, jakie przygotowuje moja agentka, wychodzi, że zarabiam więcej poza telewizją. Na co dzień jestem choreografem w Azji i państwach arabskich. Żeby było ciekawiej, oni nie mają pojęcia, że w Polsce jestem kimś, kto występuje w telewizji – mówi Michał Piróg.

JOANNA KORONIEWSKA OBURZONA!

Nie od dziś wiadomo, że Joanna Koroniewska bardzo troszczy się o zdrowie swoje i swojej rodziny. Mama aktorki zmarła przecież na nowotwór, gdy Joanna była jeszcze w szkole aktorskiej! Nic dziwnego zatem, że gwiazda chętnie angażuje się w rozmaite kampanie, mające na celu propagowanie zdrowego trybu życia. Podczas spotkań z ludźmi Joanna spotyka się nieraz z zatrważającymi opiniami...

– Niektórzy mężczyźni nie puszczają swoich partnerek na badanie, bo myślą, że jeśli jest wierna, to cytologia jest jej niepotrzebna.

To przerażające! – oburza się gwiazda w wywiadzie dla „InStyle”. Żona Maćka Dowbora przekonuje inne kobiety, że lepiej badać się zbyt często, niż za rzadko!

– Ja jestem bardzo skrupulatna, więc czasami, jeśli zapomnę, kiedy ostatnio byłam, badam się nawet co pół roku. Ostatnio lekarz podczas badania USG powiedział mi, że mogę spokojnie przychodzić raz na rok – odetchnęła z ulgą gwiazda.

Koszmar gwiazdy!

620-MAKIETA 4 64-91.indd 79

Zdjęcia MW Media

GWIEŹDZIE NIE MIEŚCI SIĘ W GŁOWIE, JAK BEZMYŚLNI POTRAFIĄ BYĆ FACECI!

02/02/2016 18:34:28

080

SYGNAŁY Z listów do redakcji

zaginiony Przemysław Łukasz Spaliński 14 września 2014 r. w Londynie (Wielka Brytania) zaginął Przemysław Łukasz Spaliński. Zaginiony ma 33 lata, 172 cm wzrostu i niebieskie oczy. W dniu zaginięcia ubrany był w dżinsy, bluzę i obuwie sportowe.

Ktokolwiek widział Przemysława Łukasza Spalińskiego lub ma jakiekolwiek informacje o jego losie proszony jest o kontakt z ITAKĄ Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych pod całodobowym numerem +48 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie do ITAKI: itaka@zaginieni.pl. Naszym informatorom gwarantujemy dyskrecję.

zaginiony Grzegorz Szydłowski

Do kraju tego...

W sobotę 23/01/2016 z cyklu Scena Poetycka POSK odbył się Spektakl „Pan Tadeusz – Remix 2016”.

Wszystko zaczęło się od improwizacji latarnika z noweli H.Sienkiewicza, a skończyło na słowach C.K. Norwida „do kraju lat dziecinnych”.

Dziwne to było przedstawienie... proste, a zarazem przejmujące, sam tytuł „Remix” i kto w ogóle w dzisiejszych zwariowanych sięga po to dzieło, przecież tak długie, pisane wierszem... I jeszcze w dodatku ten język naszpikowany archaizmami. Czy A. Mickiewicz może przemówić do współczesnej młodzieży z polskich szkół polonijnych? Okazuje się, że tak!

Cisza i zaduma, a zarazem zachwyt nad grą aktorów zrobiły swoje. Wszyscy byli jakby uczestnikami tego co się dzieje na scenie. Ta przejmująca cisza wśród

młodych widzów i zachwyt nad dźwiękami ostatniego poloneza. Kto wie czy owo planowanie wyprawy w czasy Ostatniego Zjazdu nie jest najpiękniejsze.

Na koniec dwugodzinnego spektaklu odbyło się spotkanie z aktorami oraz reżyserem (jednocześnie jednym z aktorów). Uczniowie z polskiej szkoły na Enfield, przejęci sztuką, z wielką tremą najpierw odpowiadali na pytania aktorów związane zarówno ze sztuką, jak i historią polski czy nauką języka polskiego, a później sami włączyli się do dyskusji.

Czasami pytania były zabawne i nie zabrakło przy tym śmiechu, ale ogólnie było bardzo ciekawie. Wszystko zakończyło się wspólnymi planami warsztatów teatralnych w szkole w Enfield oraz wspólnym zdjęciem ekipy teatru z młodzieżą…”.

Wojtek Wilczyński

1 maja 2015 r. w Londynie (Wielka Brytania) zaginął Grzegorz Szydłowski. Zaginiony ma 32 lata, 180 cm wzrostu i brązowe oczy.

Ktokolwiek widział Grzegorza Szydłowskiego lub ma jakiekolwiek informacje o jego losie proszony jest o kontakt z ITAKĄ - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych pod numerem +48 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie do ITAKI: itaka@zaginieni.pl. Naszym informatorom gwarantujemy dyskrecję.

Zdjęcia zaginionych na stronie: www.zaginieni.pl.

620-MAKIETA 4 64-91.indd 80

02/02/2016 18:34:30

081 Rusza innowacyjny projekt dla Polaków w Birmingham Potrzebujesz porady lub pomocy? Wszystkich zainteresowanych zaprasza nowo otwarte Erdington Welcome Centre, gdzie uzyskasz wsparcie.

»

Erdington Welcome Centre jest nowo powstałym, trzyletnim projektem działającym dzięki środkom finansowym z Big Lottery Fund, który został rozwinięty w odpowiedzi na wyjątkowe zainteresowanie pomocą ośrodków koncentrujących się na udzielaniu informacji oraz wsparcia Polakom w zakresie zdrowia, pracy, edukacji, przedsiębiorczości oraz spraw rodzinnych. Jest to pierwsza tego typu organizacja w pełni zajmująca się kompleksowa obsługą interesantów.

Misją Erdington Welcome Centre jest polepszenie warunków życia w Wielkiej Brytanii, stworzenie warunków do zdobycia nowych umiejętności a także zmniejszenie barier kulturowych oraz wsparcie integracji.

Projekt został stworzony z zamiarem pomocy Polakom w Wielkiej Brytanii w adaptacji i integracji. Głównym celem jest wzmacnianie środowiska oraz polepszanie warunków życia Polaków w Wielkiej Brytanii, poprzez oferowanie różnych form wsparcia, udzielanie informacji osobiście oraz poprzez stronę internetową, mentoring, warsztaty, szkolenia.

Jest to jedyny taki projekt który będzie ściśle współpracować z lokalnymi organizacjami w celu ułatwienia Polakom dostępu do istniejących ośrodków wsparcia czy edukacji. Można spodziewać się ciekawych inicjatyw takich jak klub pracy, warsztaty parentingowe, zebrania lokalnej społeczności oraz kawiarnia, gdzie zainteresowani maja okazje do spotkań na których będą odbywały się wydarzenia kulturalne.

– Staramy się pomagać, kultywować tradycje oraz rozpowszechniać bogatą historię Europy Środkowo-Wschodniej wśród przedstawicieli innych narodowości – Alicja Kaczmarek, założycielka i dyrektorka projektu Erdington Welcome Centre W ciągu ostatnich 10 lat, liczba Polaków zamieszkujących Erdington 620-MAKIETA 4 64-91.indd 81

wzrosła do 1883 osób. Wśród niej istnieje duża ukryta społeczność polska, w której ludzie nie są zarejestrowani w systemie ubezpieczeń społecznych, jak również nie wzięli udziału w spisie ludności.

Projekt powstał aby spełnić potrzeby miejscowego, rosnącego środowiska Polaków, jednocześnie zapraszając wszystkich pobliskich mieszkańców do uczestniczenia w zajęciach międzykulturowych.

Jakiej pomocy można oczekiwać w Erdington Welcome Centre?

Organizacja prowadzi szereg warsztatów oraz sesji, na których można uzyskać:  Porady odnośnie uprawnienia do świadczeń zdrowotnych w Wielkiej Brytanii.  Wsparcie emocjonalne i praktyczne dla rodziców od mentorów, którzy pomagają poprzez udzielanie informacji i porad w zrozumieniu systemu edukacji w Wielkiej Brytanii.  Sesje konsultacyjne w sprawach jak: prawa zatrudnienia, akceptacja kwalifikacji zagranicznych w Wielkiej Brytanii, prawa i obowiązki samozatrudnienia, system podatkowy w Wielkiej Brytanii, przysługujące zasiłki I inne formy wsparcia.  Comiesięczny Klub Pracy (Job Club) zapewnia pomoc w takich kwestiach jak: pisanie CV, nabycie umiejętności potrzebnych na rozmowie o pracę, wyjaśnianie procesu rekrutacyjnego, wyjaśnienie na czym polega agencja pracy, informacje o dodatkach dla poszukujących pracy itd.  Sesje konsultacyjne w sprawach jak: prawo podmiotowe, prawa i obowiązki w kwestii mieszkaniowej.

Pomoc w Erdington Welcome Centre jest bezpłatna! « Więcej informacji na stronie internetowej http://polishexpats.org.uk/erdingtonwelcome-centre/

Ucząc się od Sprawiedliwych W ramach pionierskiego projektu edukacyjnego 300 uczniów z polskich i żydowskich szkół w Londynie weźmie udział w warsztatach artystycznych poświęconych polskim Sprawiedliwym wśród Narodów Świata.

Celem projektu „Ucząc się od Sprawiedliwych” jest zachęcenie dzieci i młodzieży do refleksji nad aktami bohaterstwa Polaków, którzy z narażeniem życia ratowali Żydów w czasie Holokaustu. Seria warsztatów artystycznych z udziałem dzieci w wieku 10-13 lat zorganizowanych w styczniu i lutym 2016 zakończy się wystawą wybranych prac w Ambasadzie RP na początku marca.

Wystawa zbiegnie się w czasie z obchodami Europejskiego Dnia Pamięci o Sprawiedliwych i Dnia Matki w Wielkiej Brytanii, pozwalając na podkreślenie w szczególny sposób odwagi matek, które opiekowały się żydowskimi sierotami wojennymi. „Ucząc się od Sprawiedliwych” to wspólny projekt autora i dydaktyka Antony’ego Lishaka oraz Ambasady RP w Londynie, w którym udział weźmie ponad trzysta dzieci z żydowskich i polskich szkół na terenie Londynu. Docelowo wystawa zostanie zaprezentowana w wielu placówkach edukacyjnych na przestrzeni kolejnych miesięcy, dając nadzieję na budowanie dialogu polskożydowskiego i krzewienie pamięci o polskich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.

Antony Lishak jest doświadczonym dydaktykiem, który pracował z uczniami z ponad 2000 szkół na terenie Wielkiej Brytanii oraz autorem ponad trzydziestu publikacji dla dzieci. Jego najnowsza książka pod tytułem „Gwiazdy”, została zainspirowana historią Jana i Antoniny Żabińskich, dyrektorów Warszawskiego Ogrodu Zoologicznego, którzy z narażeniem życia udzielali pomocy wielu Żydom w okupowanej przez Niemców Warszawie i których poświęcenie zostało uroczyście potwierdzone przez Instytut Jad Waszem w 1965 r.

Europejski Dzień Pamięci o Sprawiedliwych został ustanowiony 10 maja 2012 r. decyzją Parlamentu Europejskiego w celu upamiętnienia osób uhonorowanych tytułem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata przez Instytut Jad Waszem. Polacy, stanowiący największą grupę narodową w gronie Sprawiedliwych, to ponad 6500 z blisko 26000 uhonorowanych.

02/02/2016 18:34:30

082

CAFÉ COOLTURA TWÓRCZOŚĆ WSZELAKA Redaguje Piotr Dobroniak info@cooltura.co.uk

Autor: Anna Gozdek

Tadeusz Żyszkowicz Dialog!

Chce się mówić Chce się wołać Chce się krzyczeć Chce się ryczeć Tylko po co?

Nikt nie słucha Słuch wycisza Ceni spokój Po co komu Zawierucha.

Myśli niewygodne Strąca Niby jabłko Niedorodne W czeluść, otchłań Zapomnienia.

620-MAKIETA 4 64-91.indd 82

Zostaw sobie Swoje głosy Westchnij od zechcenia Umieść dąsy a rozkosze W formie Nieistnienia.

Luty W Londynie Luty tak przyszedł Choć zimno jeszcze Słoneczko przyrodę Promieniami łechce.

Gołą w kałuży Co to w parku leży Skrzydła rozkłada Wodą się lubieży.

Papużki zielone Na wiosnę się mają W drzewach rozkrzyczane Przyjdź wiosno! – wołają.

Ach... – westchnienie Z piersi się wyrywa Czekamy cię wiosno!

Odejdź, odejdź! zima!

Walentynki Walentynki Jeden dzień w roku Miłe fluidy Rozsiewają wokół.

Uśmiechu więcej Na posępnych twarzach

02/02/2016 18:34:34

083 Kochają goręcej Zdrada częściej chadza.

W białym tumanie szaleńczy bieg.

Bawi się koń, bawi się on, bawi się ona.

Kwiaty dla jedynej Też dla jedynego Taki jest przywilej Dotyczy każdego.

Sanie na bruździe hop Nie woźnicy w tym rola Załoga do zaspy fik.

Bawi się koń, bawi się on, bawi się ona.

Kochajmy codziennie Tak jak czternastego Szczerze, niezmiennie Roku, dnia każdego.

Kulig Zima...śnieg, śnieg, śnieg Kulig...jedzie, jedzie, jedzie Do zaspy...fik, fik, fik Zabawa...będzie, będzie, będzie.

Dzwonki wesoło dzwonią U uprzęży pięknego konia Doczekać ruchu się nie mogą.

Bawi się koń, bawi się on, bawi się ona.

Posunęli w zimową biel Brak drogi zaśnieżona Na przełaj do lasu hen.

Bawi się koń, bawi się on, bawi się ona.

Nie widać, spod kopyt śnieg Jak jechać konia wola

POSKlub wraz z tygodnikiem „Cooltura” zapraszają wszystkich na nastrojowy

Za kołnierzem wszędzie śnieg Ferajna mokra ale szczęśliwa Oj! Katar będzie, będzie, będzie. Śmieje się koń, śmieje się on, śmieje się ona.

Styczeń w Londynie Na dachu szron Na trawie szron Szron na chodniku To styczeń jest Zimowy czas Zmarzlaków bez liku.

Choć śniegu brak Nie każdy chwat Jedzie, stąpa powoli Zdrowia zna smak Śmiałości brak Ostrożnym być woli.

Zrobiliście fajne zdjęcie?

Napisaliście krótkie opowiadanie?

Na tej stronie możecie zaprezentować swoje talenty Swoje prace wysyłajcie na:

info@cooltura.co.uk z dopiskiem: „Guest Room”

Wieczór Twórczości Wszelakiej

WIECZÓR PRZY POEZJI I ŚPIEWIE Jeśli chcesz posłuchać twórczości poetów, literatów czy muzyków, koniecznie musisz nas odwiedzić.

Zapraszamy również do współpracy wszystkich chcących zaprezentować swoją twórczość.

Wieczór Twórczości Wszelakiej pod patronatem tygodnika „Cooltura”

POSK, 238-246 King Street Hammersmith London W6 0RF

620-MAKIETA 4 64-91.indd 83

Zapraszamy w czwartki godz. 19.00 POSKlub, 4 piętro

02/02/2016 18:34:41

084

REKLAMA BUDOWNICTWO

620-MAKIETA 4 64-91.indd 84

02/02/2016 18:34:44

085

620-MAKIETA 4 64-91.indd 85

02/02/2016 18:34:46

086

REKLAMA BUDOWNICTWO

620-MAKIETA 4 64-91.indd 86

02/02/2016 18:34:49

087

620-MAKIETA 4 64-91.indd 87

02/02/2016 18:34:51

088

OGŁOSZENIA BUDOWNICTWO

620-MAKIETA 4 64-91.indd 88

02/02/2016 18:34:53

089

620-MAKIETA 4 64-91.indd 89

02/02/2016 18:34:55

090

sport motoryzacja

620-MAKIETA 4 64-91.indd 90

02/02/2016 18:34:56

091

620-MAKIETA 4 64-91.indd 91

02/02/2016 18:35:00

Fot. PAP / Stanisław Rozpędzik

092

SPORT Piłka ręczna + Piłka nożna

Zwycięska reprezentacja Niemiec podczas ceremonii dekoracji na zakończenie mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych

Polska siódma, złoto dla Niemiec Polska pokonała we Wrocławiu Szwecję 26:24 (12:12) w meczu o 7. miejsce mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych. Był to ostatni mecz białoczerwonych pod wodzą niemieckiego trenera Michaela Bieglera. Mistrzem Europy zostali Niemcy, po pokonaniu Hiszpanii 24:17 (10:6).

»

Po porażce z Chorwacją 23:37, która przekreśliła biało-czerwonym awans do półfinału w spotkaniu o siódme miejsce rywalem polskiego zespołu była Szwecja.

Początek meczu w wykonaniu Polaków był obiecujący, bo po trafieniu Przemysława Krajewskiego w 5. min. prowadzili 3:1. Przez kolejne sześć minut zespół niemieckiego trenera Michaela Bieglera nie potrafił jednak znaleźć sposobu na oszukanie obrony rywali i Szwedzi, którzy także mieli duże problemy ze zdobywaniem bramek, dorowadzili do remisu.

Do 18. minuty trwała wymiana gol za gol i żadnej z drużyn nie udało się wypracować przewagi. Kolejne minuty należały już bezdyskusyjnie do biało-czerwonych.

Dzięki twardej obronie, świetnym interwencjom Sławomira Szmala i kontratakom 620-MAKIETA 5 92-100.indd 92

Polacy odskoczyli na 10:6. Wydawało się, że drużyna trenera Bieglera będzie już kontrolować wydarzenia na boisku.

Później jednak ponownie Polakom przydarzył się kolejny kilkuminutowy okres słabej postawy w ofensywie, kiedy zmuszeni do ataku pozycyjnego odbijali się od twardej obrony rywali i na tablicy wyników szybko pojawił się remis (10:10).

I tak właściwie wynik cały czas utrzymywał się wokół remisu (24:24 w 56. min). Oba zespoły starały się do tego momentu walczyć, ale widać było, że zawodnicy unikają twardych starć, o czym mogą świadczyć tylko dwa wykluczenia dwuminutowe. Emocje zaczęły także udzielać się trenerowi Bieglerowi, który po jednej z akcji, kiedy arbitrzy odgwizdali rzut karny, mocno gestykulował w stronę boiska.

Było to przy stanie 25:24 dla Polski, kiedy chwilę wcześniej Krajewski nie wykorzystał rzutu karnego i szansy na podwyższenie prowadzenia. Szwedzi też jednak nie wykorzystali karnego, a chwilę później Karol Bielecki posłał potężny rzut w okienko bramki Appelgrena i na kilkadziesiąt sekund przed końcem Polacy prowadzili dwoma golami 26:24. Trener rywali próbował jeszcze ratować wynik, wziął czas, ale więcej goli nie padło.

Złoty medal mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych zdobyła drużyna Niemiec.

W finale rozegranym w Tauron Arenie Kraków pokonała Hiszpanię 24:17 (10:6).

Niesamowita gra w obronie drużyny niemieckiej i popisy obu bramkarzy były dodatkową okrasą tego stojącego na najwyższym poziomie pojedynku. Triumfatorzy Euro 2016 zostali doskonale do tego spotkania przygotowani taktycznie przez ich islandzkiego selekcjonera Dagura Sigurdssona.

Bardzo drogo kosztowała Hiszpanów nieuwaga na początku gry. Ich rywale cały czas utrzymywali bezpieczne prowadzenie.

To drugi tytuł mistrza kontynentu drużyny niemieckiej (wcześniej w 2004 roku), która dzięki temu zwycięstwu awansowała bezpośrednio do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Pokonanym pozostała gra w jednym z turniejów kwalifikacyjnych.

Niemcy, którzy po raz ostatni na podium ważnej imprezy stanęli w 2007 roku, kiedy u siebie sięgnęli po złoty medal mistrzostw świata, dużo lepiej weszli w mecz. Już w 10. minucie wygrywali 5:1.

Kiedy niecałe dziesięć minut przed końcową syreną Niemcy prowadzili nadal wysoko 19:12 powoli należało się liczyć z tym, że losy spotkania są przesądzone.

Nic więc dziwnego, że końcówka już nie była specjalnie emocjonująca i zrezygnowani szczypiorniści z Półwyspu Iberyjskiego oddali pole gry przeciwnikowi.

Reprezentacja Chorwacji w meczu o 3. miejsce mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych pokonała Norwegię 31:24 (15:11). Dzięki temu zapewniła sobie udział w turnieju finałowym mistrzostw świata w 2017 roku.

Natomiast Michał Jurecki został wybrany najlepszym lewym rozgrywającym i znalazł się w drużynie gwiazd mistrzostw Europy. Najbardziej wartościowym zawodnikiem (MVP) wybrano Hiszpana Raula Entrerriosa. « 02/02/2016 18:35:51

093 Fot. PAP/EPA / Facundo Arrizabalaga

Zawodnik Arsenalu Calum Chambers fetuje strzelenie gola w zwycięskim meczu jego drużyny z Burnley w rozgrywkach Pucharu Anglii

Awans Arsenalu, Tottenhamu i drużyn z Manchesteru

»

Najlepsze kluby piłkarskie w Anglii zgodnie z oczekiwaniami pokonały słabszych rywali i awansowały do 1/8 finału krajowego Pucharu. Swoje mecze wygrały m.in. Arsenal Londyn, Manchester City, Tottenham Hotspur, a w piątek również Manchester United.

Najbardziej okazałe były wyjazdowe zwycięstwa Tottenhamu – 4:1 nad trzecioligowym Colchester United – oraz Manchesteru City – 4:0 nad zamykającą tabelę ekstraklasy Aston Villą. W tym drugim spotkaniu hat-trickiem popisał się 19-letni Nigeryjczyk Kelechi Iheanacho.

– Dlatego właśnie nie sprowadziliśmy nikogo w miejsce Stevana Jovetica i Edina Dżeko, którzy odeszli latem.

Widzę, jak Kelechi pracuje każdego dnia i jak ważny może się stać dla drużyny – skomentował trener „The Citizens” Chilijczyk Manuel Pellegrini.

620-MAKIETA 5 92-100.indd 93

Broniący tytułu Arsenal, który grał przed własną publicznością, musiał znacznie bardziej namęczyć się z przedstawicielem zaplecza Premier League – ekipą Burnley. Ostatecznie „Kanonierzy” wygrali 2:1, a decydującego gola strzelił w 53. minucie powracający po przerwie spowodowanej kontuzją Chilijczyk Alexis Sanchez.

– Na początku wydawało się, że to będzie łatwy mecz, bo dłużej byliśmy przy piłce i stwarzaliśmy sobie sytuacje w polu karnym. Kiedy rywale strzelili na 1:1, sytuacja się zupełnie zmieniła. My byliśmy w szoku, a oni uwierzyli w siebie. Ale w drugiej połowie już nie zrobili wiele – ocenił szkoleniowiec gospodarzy Francuz Arsene Wenger.

Drugoligowe Derby County postawiło opór Manchesterowi United, ale w drugiej połowie goście zdobyli dwie bramki, ustalając wynik na 3:1.

Za niespodziankę można uznać remis trzecioligowego Peterborough United z przedstawicielem ekstraklasy West Bromwich Albion 2:2. O awansie zdecyduje powtórka na stadionie tego pierwszego zespołu.

Drugi mecz będą musiały także rozegrać dwa inne zespoły Premier League – Liverpool zremisował bezbramkowo przed własną publicznością z West Ham United.

Z rywalizacją pożegnało się Stoke City, które przegrało na wyjeździe z Crystal Palace 0:1 w starciu dwóch ekip występujących w ekstraklasie.

Z kolei piłkarze Manchesteru City awansowali do finału Pucharu Ligi w Anglii, pokonując u siebie Everton 3:1.

Na wyjeździe przegrali wcześniej tylko 1:2. W finale, zaplanowanym na 28 lutego na Wembley, zagrają z Liverpoolem.

Bramki dla “The Citizens” zdobyli Fernandinho, Kevin De Bruyne i Sergio Aguero. Jedyne trafienie dla Evertonu, który od 18. minuty prowadził 1:0, zaliczył Ross Barkley.

Humory kibiców Manchesteru City popsuła jednak kontuzja De Bruyne'a.

Belg w końcówce meczu doznał poważnie wyglądającej kontuzji kolana i został zniesiony na noszach.

Dzień wcześniej awans w dramatycznych okolicznościach wywalczyli piłkarze Liverpoolu, pokonując ekipę Stoke City w rzutach karnych 6-5. Po 120 minutach było 1:0 dla gości, którzy takim samym wynikiem przegrali z „The Reds” w pierwszym meczu.

Jedynego gola w rewanżu uzyskał w końcowych minutach pierwszej połowy reprezentant Austrii Marko Arnautovic.

Szkoleniowiec Liverpoolu Juergen Klopp stanie więc przed szansą zdobycia pierwszego trofeum z drużyną, którą prowadzi od października ubiegłego roku. «

Pary 1/8 finału Pucharu Anglii Chelsea – Manchester City Reading – W. Bromwich Albion/Peterborough Watford – Leeds United Shrewsbury – Manchester United Blackburn – Liverpool/West Ham United Tottenham – Crystal Palace Arsenal – Hull City AFC Bournemouth – Everton

02/02/2016 18:35:54

094

SPORT Siatkówka + Piłka nożna Drużyna IBB Polonia zagra w półfinale Pucharu Anglii.

W wyjazdowym meczu rozegranym w Cardiff, siatkarze #GoPolonia pokonali 3-0 miejscową drużynę Celts 2.

Siatkarze IBB Polonia awansowali do półfinału Pucharu Anglii

»

– Cieszymy się z wygranej i z awansu do półfinału rozgrywek o puchar.

Sportowo rywale pokazali się z dobrej strony. Zagrali bardzo ambitnie i nie oddali tego pojedynku bez walki – mówi trener IBB Polonia Vangelis Koutouleas. – Bardzo dobrze, że na siatkarskiej mapie Wysp Brytyjskich są takie ośrodki, jak Cardiff, gdzie czuć wyjątkową pasję do uprawiania tej dyscypliny. Przyszłość należy do takich miejsc.

Klimat miejsca i zaangażowanie miejscowego środowiska siatkarskiego podkreśla również prezes IBB Polonia.

– Wielkie gratulacje i podziękowania należą się organizatorom z Markiem Perkinsem na czele. Klub Cardiff Celts istnieje od siedmiu lat i z tego co wiem, było to największe wydarzenie w ich historii. Można

620-MAKIETA 5 92-100.indd 94

być pewnym, że cała sportowa Walia zauważyła to spotkanie, a nam jest szczególnie miło, że IBB Polonia była stawiana za organizacyjny i sportowy wzór siatkarski. Liczę, że za dwa sezony chłopaki z Cardiff zagrają z nami w najwyższej lidze – organizacyjnie i mentalnie już są na pewno na to gotowi – powiedział Bartek Łuszcz.

W trakcie meczu w walijskiej stolicy, siatkarzy IBB Polonia tradycyjnie już wspierała grupa fanów z Oficjalnego Klubu Kibica.

się w Brentford Fountain Leisure Centre w zachodnim Londynie.

Mecz półfinałowy zostanie rozegrany 20 lutego. Rywalem IBB Polonia będzie ekipa Malory Eagles. Spotkanie odbędzie

Aktualne informacje o IBB Polonia można znaleźć na Facebooku www.facebook.com/poloniavc oraz na stronie www.polonia.vc.

Cardiff Celts 2 – IBB Polonia 0-3 (19-25, 19-25, 20-25)

Wraca liga Super 8

W sobotę, 6 lutego IBB Polonia podejmować będzie na swoim obiekcie drużynę Sheffield Hallam w ramach rozgrywek ligi Super 8. Mecz rozpocznie się o godzinie 15.00. Wśród osób, które zarezerwują bezpłatną wejściówkę na stronie www. polonia.eventbrite.co.uk zostaną rozlosowane atrakcyjne nagrody (m.in. rejs VIP promem z DFDS oraz kolacja w Restauracji Tatra w Londynie). «

02/02/2016 18:35:59

095 I LIGA Wyniki 12. kolejki Scyzoryki – Inter RSVM Team 2-1 Ziomale FC (b) – KS04 Ark 2-2 The 12 Team – Show Team 5B 1-1 FC Cobalt (m) – Wima Team (b) 3-2 White Wings Seniors – Joga Bonito 1-4

Niespodzianka na inaugurację Po kilkutygodniowej przerwie na piłkarskie boiska powrócili zawodnicy Polskiej Ligi Piątek Piłkarskich w Londynie. Już pierwsza tegoroczna runda spotkań przyniosła sporą niespodzianką.

Daniel Kowalski polsport.co.uk

»

Za taką uważa się bez wątpienia wysokie zwycięstwo Joga Bonito nad faworyzowanym White Wings Seniors (4-1). Przed meczem prawie nikt takiego wyniku się nie spodziewał, tym bardziej, że WWS wykorzystał zimowe okienko transferowe, solidnie się wzmacniając. W serwisie typerfan.pl, w którym od minionego tygodnia można typować mecze londyńskiej ligi na 57 typujących osób tylko 6 wskazało jako zwycięzcę właśnie zespół Joga Bonito. Ten mecz udowodnił również, że w tym roku walka grupę mistrzowską będzie trwała do ostatniej kolejki.

Sporych osłabień doznał również Inter, którego kilku zawodników przed rozpoczęciem aktualnej rundy zmieniło klubowe barwy. Mimo to przedostatnia drużyna w tabeli stawiła zdecydowany opór Scyzorykom, przegrywając ostatecznie tylko 1-2.

Show Team 5B bardzo długo prowadził z The 12 Team 1:0, ale upór wicelidera w dążeniu do wyrównania był ogromny 620-MAKIETA 5 92-100.indd 95

i ostatecznie oba zespoły musiały się zadowolić podziałem punktów. Bohaterem meczu był golkiper „dwunastek”, którego interwencje wielokrotnie uchroniły zespół przed utratą bramki.

Z dobrej strony pokazał się outsider (Ziomale FC), który zremisował z wyżej notowanym KS04 Ark 2-2, a przy odrobinie szczęścia mógł się pokusić nawet o zwycięstwo.

Ciężką przeprawę miał też mistrz ligi, FC Cobalt, który wprawdzie pokonał Wima Team 3-2, ale komplet punktów musiał okupić ogromnym wysiłkiem.

Na drugim froncie lider PCW Olimpia rozgromił trzecią drużyną w tabeli (Bianca FC Watford), wyraźne zwycięstwo odniosła również FC Piona, ogrywając 4-0 IFX FC. W meczu odwiecznych rywali Power Rangers wygrywał już z FC Cosmos 4-0, ale w końcówce meczu dał sobie wbić dwie bramki. W rywalizacji outsiderów Mazury Team wygrywają z JJ Construction 7:3, co oznacza, że w ligowej tabeli oba zespoły zamieniają się miejscami. «

1. FC Cobalt (m) 12 39-18 30 2. The 12 Team 12 23-8 23 3. Scyzoryki 12 28-15 22 4. KS04 Ark 12 25-27 17 5. Show Team 5B 12 31-27 15 6. Wima Team (b) 12 26-26 15 7. White Wings Seniors 12 15-25 14 8. Joga Bonito 12 25-25 13 9. Inter RSVM Team 12 26-36 11 10. Ziomale FC (b) 12 27-58 7 Zestaw par 13. kolejki 09:20 The 12 Team – Scyzoryki 10:15 FC Cobalt (m) – KS04 Ark 11:10 Inter RSVM Team – Wima Team (b) 12:05 Show Team 5B – Joga Bonito 13:00 White Wings Snrs. – Ziomale FC (b)

II LIGA Wyniki 12. kolejki Warriors of God (s) – PMBC 5-3 FC Piona – IFX FC 4-0 PCW Olimpia (p) – Bianca FC Watford 10-1 Mazury Team – JJ Construction 7-3 Power Rangers – FC Cosmos 4-2 1. PCW Olimpia (p) 12 84-27 29 2. FC Cosmos 12 54-31 25 3. Bianca FC Watford 12 34-39 24 4. Warriors of God (s) 12 40-27 23 5. Power Rangers 12 50-31 21 6. FC Piona 12 27-48 12 7. IFX FC 12 21-28 11 8. PMBC 12 31-55 10 9. Mazury Team 12 25-67 9 10. JJ Construction 12 28-41 8 Zestaw par 13. kolejki 09:20 Bianca FC Watford – Mazury Team 10:15 Power Rangers – PCW Olimpia (p) 11:10 FC Piona – JJ Construction 12:05 PMBC – FC Cosmos 13:00 Warriors of God (s) – IFX FC

02/02/2016 18:36:01

096

ROZRYWKA Krzy偶贸wka + Horoskop

620-MAKIETA 5 92-100.indd 96

02/02/2016 18:36:02

097 WODNIK

BLIŹNIĘTA

WAGA

Gwiazdy zadbają o bezpieczeństwo Twoich spraw zawodowych. Możesz liczyć na powodzenie w pracy i interesach.

Postaraj się wykorzystać dobrą passę.

Bez obaw możesz teraz podejmować trudne i ryzykowne decyzje. Odważ się na niekonwencjonalne rozwiązania.

Twoja forma psychofizyczna będzie niezła, planety zapewnią Ci odporność na choroby, ale przydałby Ci się aktywny wypoczynek i trochę gimnastyki. Staniesz się duszą towarzystwa. Bądź ostrożny, jeśli nie chcesz stracić serca w jakiejś niefortunnej przygodzie.

Gwiazdy wróżą Ci czas intensywny, ale bogaty w miłe, a nawet wzruszające chwile. Poczujesz siłę rodziny i przyjaciół oraz potrzebę przebywania z nimi.

Zapragniesz zbliżyć się do nich i wyjaśnić pewne nieporozumienia. To będzie czas, który wzbogaci Cię wewnętrznie.

RYBY

RAK

SKORPION

Pomyślny czas na dla spraw zawodowych i osobistych. Wzmocnią się Twoje relacje z otoczeniem, poczujesz się akceptowany i lubiany. Atmosfera panująca wkoło doda Ci skrzydeł. Nie odmawiaj zaproszeniom na imprezę lub randkę, możesz przeżyć cudowne chwile.

Odkryjesz w sobie zdolności przywódcze i talent organizacyjny. Objawią się one zarówno na polu pracy zawodowej, jak i w życiu prywatnym. Twoje otoczenie spojrzy na Ciebie inaczej, zyskasz uznanie i respekt. Uważaj jedynie, abyś nie popadł w despotyzm.

Aura nie będzie sprzyjać intelektualnym wyzwaniom i wydajnej pracy. Możesz narzekać na kłopoty z koncentracją i ogólne osłabienie organizmu. Wolne wieczory wykorzystaj na odpoczynek i leniuchowanie. Spotkaj się z przyjaciółmi, idź na randkę, a miło spędzisz czas.

BARAN

LEW

STRZELEC

Ostatnie dni dały Ci nieźle do wiwatu, dlatego czujesz się zmęczony i wypalony.

Najlepszym rozwiązaniem byłby wyjazd nawet na tygodniowy urlop. Jeśli jednak sytuacja Ci na to nie pozwala, postaraj się tak zorganizować weekend, abyś mógł go spędzić tylko i wyłącznie odpoczywając.

Możliwe drobne problemy finansowe.

Okaże się, że masz więcej wydatków, niż przewidywałeś. Przemyśl swoje zakupy.

Nie daj się skusić wszechobecnym w tym czasie promocjom i wyprzedażom. Gwiazdy przestrzegają także przed braniem pożyczek.

Staniesz się refleksyjny i skłonny do rozmyślań nad swoją osobą. Możesz poczuć się troszkę zagubiony we własnym życiu, mieć wrażenie, że nie to chciałeś osiągnąć.

To dobry moment, abyś zrobił rachunek sumienia i wyznaczył sobie nowe cele. Stań się odpowiedzialny za własne życie.

BYK

PANNA

KOZIOROŻEC

Najbliższe dni upłyną Ci spokojnie i stabilnie. Będziesz miał okazję nadrobić zaległości biurowe. Pojawią się także propozycje spotkań towarzyskich. Czeka Cię dobra zabawa. Możesz zawrzeć nowe znajomości, które wniosą powiew świeżości w Twoje życie zawodowe i osobiste.

Dobry czas w sprawach prywatnych i zawodowych. Wsłuchaj się w swoją intuicję, podpowie Ci ona kilka korzystnych rozwiązań. Jeśli pójdziesz tą drogą osiągniesz zadowolenie z rezultatów i poczucie spełniania. Spróbuj swojego szczęścia w grach liczbowych.

Będziesz w romantycznym nastroju.

W Twojej pracy będzie panowała atmosfera rozluźnienia, troszkę leniwa, dlatego bez obawy o konsekwencje, będziesz mógł pozwolić sobie na marzycielski nastrój.

Zorganizuj karnawałową niespodziankę dla ukochanej osoby.

(20.01–18.02)

(19.02–20.03)

(21.03–20.04)

(21.04–20.05)

620-MAKIETA 5 92-100.indd 97

(21.05–21.06)

(22.06–22.07)

(23.07–22.08)

(23.08–22.09)

(23.09–22.10)

(23.10–21.11)

(22.11–21.12)

(22.12–19.01)

02/02/2016 18:36:03

620-MAKIETA 5 92-100.indd 98

02/02/2016 18:36:07

620-MAKIETA 5 92-100.indd 99

02/02/2016 18:36:09

620-MAKIETA 5 92-100.indd 100

02/02/2016 18:36:12