cooltura.co.uk
30 lipca 2016
31 (645)
R I O
S N A S ENE K S Y Z GR H C I K S J I P M I L
Zrobiliśmy wiele dla naszych BRYTYJSKICH PRZYJACIÓŁ Kierunek BREXIT
645-COVER.indd 3
26/07/2016 15:38:55
zostań
BRYTYJCZYKIEM obywatelstwo brytyjskie rezydentura stała rezydentura tymczasowa
profesjonalna pomoc w uzyskaniu OBYWATELSTWA I PASZPORTU BRYTYJSKIEGO jeśli pracujesz legalnie ostatnie 5 lat, już teraz możesz się starać o REZYDENTURĘ STAŁĄ
aj, że Pamięt A STAŁA ENTUR REZYD ymagana, jest w syskać żeby u STWO ATEL OBYW JSKIE BRYTY Firma Sara-Int Ltd. zarejestrowana jest w OISC. Posiadamy akredytacje Home Office.
0208 846 3610 Unit 8, Odeon Parade, 480 London Road, Isleworth TW7 4RL
www.saraint.co.uk 645-MAKIETA 1 01-23.indd 2
26/07/2016 17:25:29
M
645-MAKIETA 1 01-23.indd 3
26/07/2016 17:25:32
W NUMERZE 645.
POLISH WEEKLY
MAGAZINE
Unit 8, Odeon Parade 480 London Road, Isleworth, TW7 4RL GODZINY OTWARCIA: 9.00 – 17.00 TEL: 020 8846 3615 FAX: 020 8741 9490 www.cooltura.co.uk, info@cooltura.co.uk REDAKTOR NACZELNY
KORDIAN KLACZYŃSKI kordian@cooltura.co.uk, wew. 256 Z-CA REDAKTORA NACZELNEGO
PIOTR DOBRONIAK dobroniak@cooltura.co.uk, wew. 261 DZIENNIKARZE
008
SYLWIA MILAN sylwia@cooltura.co.uk MARCIN URBAN, wew. 248 m.urban@cooltura.co.uk DARIUSZ A. ZELLER darek@cooltura.co.uk, wew. 255 DZIAŁ GRAFICZNY wew. 260 AGATA OLEWIŃSKA agata@cooltura.co.uk TOMEK WOŹNICZKA sergei@cooltura.co.uk TOMEK WALĘCIUK tomasz.waleciuk@cooltura.co.uk WSPÓŁPRACOWNICY
TOMASZ BOREJZA / PRZEMYSŁAW ĆWIK / MAŁGORZATA DEMETRIOU / MAGDALENA GIGNAL / PIOTR GULBICKI / SERGIUSZ HIERONIMCZAK / MATEUSZ MADEJSKI / ŁUKASZ MARCZEWSKI / ANNA PAWLETA / MARCIN SZCZEPAŃSKI / PIOTR URBANIK / TOMASZ WILCZKIEWICZ / KAROLINA ZAGRODNA / RADOSŁAW ZAPAŁOWSKI KOREKTA
BEATA TOMCZYK beata@cooltura.co.uk MARKETING I REKLAMA
marketing@cooltura.co.uk DYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY
KRZYSZTOF CHOWANIEC kc@cooltura.co.uk, wew. 244 WICEDYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY
JOANNA ROŻEK joanna@cooltura.co.uk, wew. 246
032 006 W OBIEKTYWIE 008 NA WYSPACH 014 PRZEGLĄD PRASY BRYTYJSKIEJ 018 GOSPODARKA 020 PRAWO 024 TEMAT NUMERU Renesans Igrzysk Olimpijskich
032 KOMENTARZ TYGODNIA Kierunek Brexit
034 FELIETON Głos wołającego na puszczy
038 ROZMOWA Wiceminister spraw zagranicznych Jan Dziedziczak: Zrobiliśmy wiele dla naszych brytyjskich przyjaciół
040 TRANSPORT
645-MAKIETA 1 01-23.indd 4
056 044 CAFÉ COOLTURA
SPECJALIŚCI ds. MARKETINGU I REKLAMY
EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk wew. 245 EWA MROCZEK e.mroczek@cooltura.co.uk, wew. 250 MAŁGORZATA SAS m.sas@cooltura.co.uk, wew. 263 GRZEGORZ URBANEK g.urbanek@cooltura.co.uk DZIAŁ OGŁOSZEŃ I PRENUMERATA
Nadchodzące wydarzenia
EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk 0208 846 3614
052 MUZYKA O.S.T.R. jedną z gwiazd drugiej edycji London.pl HipHop Festival
056 OPERA Kurzak w nowej roli
058 KSIĘGARNIA 060 OPOWIADANIE
KSIĘGOWOŚĆ
RADOSŁAW STASZEWSKI radek@cooltura.co.uk KATARZYNA CEGIEŁKA kate@cooltura.co.uk DYSTRYBUCJA distribution@cooltura.co.uk WYDAWCA Sara-Int Ltd. ISSN 1743-8489
Poglądy zawarte w felietonach i listach do redakcji są osobistymi przekonaniami ich autorów i nie zawsze pokrywają się z przekonaniami redakcji Cooltury. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowania tekstów. Publikowanie zamieszczonych tekstów i zdjęć bez zgody redakcji jest niezgodne z prawem. Strony depeszowe redagowane są w oparciu o materiały Polskiej Agencji Prasowej.
Jedzenie (fragment)
Okładka: TOMEK WOŹNICZKA
062 WIELKA BRYTANIA OD KUCHNI Krowi deser
064 ZDROWIE I URODA Psychotest. Czy jesteś podatny na stres?
068 OGŁOSZENIA DROBNE 090 SPORT 096 KRZYŻÓWKA 097 HOROSKOP
coolturamagazine
#coolturaUK
issuu.com/cooltura
tablet / smartfon
26/07/2016 17:25:39
645-MAKIETA 1 01-23.indd 5
26/07/2016 17:25:41
006
Zdjęcie tygodnia Takie są Wyspy
Zakorkowany wyjazd z Wysp Sezon wakacyjny rozpoczął się od gigantycznych korków na drogach prowadzących do Dover. Stąd Brytyjczycy tłumnie wyruszają przez kanał La Manche do Francji, Hiszpanii, Włoch, Szwajcarii. Francuzi zaostrzyli kontrole graniczne i zabierają one znacznie więcej czasu. W ostatnią niedzielę kierowców ostrzegano, że na wjazd do portu lub do Eurotunelu trzeba czekać pięć godzin, albo i dłużej. Media zamieszczały relacje sfrustrowanych podróżnych, którzy twierdzili, że stali w korku nawet 15 godzin
645-MAKIETA 1 01-23.indd 6
26/07/2016 17:25:44
Fot. PAP/EPA/Andy Rain 645-MAKIETA 1 01-23.indd 7
26/07/2016 17:25:47
Fot. PAP/EPA/US State Department
008
WIADOMOŚCI NA WYSPACH
Boris Johnson i John Kerry podczas wspólnej konferencji prasowej w siedzibie Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Londynie
Wielki sojusz będzie trwać Szef brytyjskiej dyplomacji Boris Johnson oświadczył w zeszłym tygodniu w Londynie na wspólnej konferencji z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym, że po Brexicie Wielka Brytania będzie miała możliwość stworzenia systemu kontroli imigracji.
»
Takiego systemu „oczywiście nie można stworzyć natychmiast, bo nadal jesteśmy w Unii” – zaznaczył Johnson po spotkaniu z Kerrym. Z kolei amerykański sekretarz stanu, odnosząc się do kwestii Brexitu, powiedział, że niemożliwe będzie zawarcie jakiejkolwiek umowy handlowej na linii Waszyngton-Londyn, zanim Wielka Brytania nie opuści formalnie Unii Europejskiej. Zauważył jednak, że nieformalne rozmowy w tej kwestii mogą rozpocząć się wcześniej. Amerykański sekretarz stanu podkreślił, że USA potrzebują Wielkiej Brytanii jako silnego, zjednoczonego i zaangażowanego sojusznika. Z kolei Johnson zapowiedział, że chce, by 645-MAKIETA 1 01-23.indd 8
Wielka Brytania była bardziej otwarta oraz stała się dynamiczną potęgą na arenie światowej i zapewnił, że relacje Londynu z Waszyngtonem pozostaną silne. Podczas konferencji poruszono także kwestię konfliktu syryjskiego. Nowy szef brytyjskiego Foreign Office wezwał Rosję, by przekonała prezydenta Syrii Baszara al-Asada do zakończenia wojny. – W szczególności Rosja ma wyjątkową zdolność przekonania reżimu Asada, by zakończono rzeź i wrócono do negocjacji – powiedział Johnson, nazywając panującą w Syrii sytuację „potworną”. Dodał, że Asad musi oddać władzę w Syrii oraz że takie jest sta-
nowisko wszystkich zachodnich przywódców. Zapytany, czy przeprosi za swoje niewybredne komentarze, które w przeszłości kierował pod adresem wielu ważnych osobistości, między innymi prezydenta USA Baracka Obamy czy niemieckiej kanclerz Angeli Merkel, Johnson odpowiedział, że jego wypowiedzi zostały „wyrwane z kontekstu, (...) a dziś mamy do czynienia z poważniejszymi problemami”. Wizyta sekretarza stanu USA w Londynie była końcowym etapem jego podróży po Europie, gdzie przebywał od początku zeszłego tygodnia. Johnson i Kerry uczestniczyli w wielostronnych spotkaniach na temat konfliktów zbrojnych w Syrii i w Jemenie. « 26/07/2016 17:25:49
009
645-MAKIETA 1 01-23.indd 9
26/07/2016 17:25:51
Fot. Karwai Tang/WireImage/Getty Images
010
WIADOMOŚCI NA WYSPACH
Pippa wyjdzie za mąż
»
Młodsza siostra księżnej Cambridge Philippa „Pippa” Middleton oraz finansista James Matthews ogłosili swoje zaręczyny. Ślub ma odbyć się w 2017 roku. Para potwierdziła plotki, które krążyły po ukazaniu się w prasie zdjęcia 32-letniej Middleton, która na lewej ręce miała pierścionek z diamentem. W Wielkiej Brytanii, odwrotnie niż w Polsce, pierścionek zaręczynowy zwyczajowo
645-MAKIETA 1 01-23.indd 10
Pippa Middleton I James Matthews podczas tenisowego turnieju Wimbledon
nosi się właśnie na lewej ręce. Jak podaje agencja AP, 40-letni Matthews oświadczył się podczas wycieczki, na którą para udała się do Krainy Jezior – znanego miejsca wypoczynkowego w północnozachodniej Anglii. Starsza siostra przyszłej panny młodej księżna Kate oraz jej małżonek książę William oświadczyli, że są tą wiadomością „absolutnie zachwyceni” – podał pałac Kensington, w któ-
rym mieszka brytyjska para książęca. Zdaniem ojca sióstr, Michaela Middletona, zaręczeni „są wspaniałą parą”, a on sam życzy im „wspólnego szczęścia”. Jak zauważa AP, Philippa Charlotte „Pippa” Middleton zaczęła być powszechnie rozpoznawalna w 2011 roku, gdy pełniła rolę świadkowej na ślubie siostry; ceremonię nazywaną „ślubem stulecia” transmitowano wówczas do 180 państw. «
26/07/2016 17:25:54
011
645-MAKIETA 1 01-23.indd 11
26/07/2016 17:25:57
Fot. PAP/EPA/Guido Bergmann
012
WIADOMOŚCI NA wyspach
May i Merkel chcą pomimo Brexitu blisko współpracować Premier Wielkiej Brytanii Theresa May podczas pierwszej zagranicznej wizyty po objęciu stanowiska, oświadczyła po spotkaniu z kanclerz Angelą Merkel w Berlinie, że relacje między obu krajami, szczególnie gospodarcze, pozostaną bliskie i partnerskie.
Angela Merkel i Theresa May podczas spotkania w Urzędzie Kanclerskim w Berlinie
Z Berlina Jacek Lepiarz, PAP
»
„Brexit to Brexit” – powiedziała May na konferencji prasowej, zapewniając jednak, że Wielka Brytanie „nie odwróci się od swoich europejskich przyjaciół”, a Niemcy pozostaną „specjalnym przyjacielem”. May zaznaczyła, że relacje między Berlinem a Londynem ulegną w wyniku Brexitu zmianie, jednak kontakty gospodarcze powinny nadal pozostać bliskie. – Obie chcemy wzrostu gospodarczego i obie wierzymy w wolny handel – podkreśliła brytyjska premier. Merkel powiedziała, że wybór Berlina na cel pierwszej zagranicznej wizyty brytyjskiej premier jest 645-MAKIETA 1 01-23.indd 12
„dowodem na silne więzy łączące oba kraje”. – Niezależnie od decyzji, którą podjęli mieszkańcy Wielkiej Brytanii, o wyjściu z UE, Niemcy i Wielką Brytanię łączą bardzo ścisłe, partnerskie i przyjacielskie więzy – podkreśliła szefowa niemieckiego rządu. Jak dodała, oba kraje opierają swoje działania na podobnych wartościach, co będzie miało wpływ na atmosferę negocjacji o Brexicie. Merkel wymieniła NATO, G20 i G7 jako przykłady platform, gdzie przedstawiciele Berlina i Londynu współdziałają. Merkel potwierdziła znane już stanowisko Berlina, że pierwszy krok w kierunku wyjścia z UE należy do władz w Londynie.
– Zdefiniowanie przyszłych stosunków z UE i wdrożenie koniecznych kroków, szczególnie złożenie wniosku zgodnie z art. 50. Traktatu UE, jest sprawą Wielkiej Brytanii – przypomniała. – Dopiero potem mogą rozpocząć się negocjacje – zastrzegła. Odnosząc się do dyskusji o terminie złożenia wniosku, Merkel powiedziała, że ta sprawa nie powinna być „odkładana na później”, jednak istnieje „pewien margines czasu”. Jej zdaniem w interesie obu stron jest, aby stanowisko Londynu było dobrze przygotowane. May mówiła, że ustalenie stanowiska nie nastąpi przed końcem tego roku. May podkreśliła, że głównym przesłaniem wynikającym z referen26/07/2016 17:25:59
013 Wyspy rezygnują z przewodnictwa UE
»
Wielka Brytania nie obejmie rotacyjnego przewodnictwa Unii Europejskiej, przypadającego na nią w drugiej połowie 2017 roku – poinformowała rzeczniczka brytyjskiej premier Theresy May po rozmowie May z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem. – Premier zasugerowała, że Zjednoczone Królestwo powinno zrezygnować z rotacyjnego przewodnictwa Unii Europejskiej, wyznaczonego
obecnie na drugą połowę 2017 roku, wskazując, że będziemy priorytetowo traktować negocjacje w sprawie opuszczenia Unii Europejskiej – powiedziała rzeczniczka. – Premier wyjaśniła, że będziemy się musieli dokładnie przygotować na negocjacje w sprawie opuszczenia UE zanim sięgniemy po artykuł 50. (traktatu o UE). Donald Tusk zapewnił premier, że pomoże, by proces ten przebiegał tak sprawnie jak to możliwe – dodała rzeczniczka. «
Nie wiadomo ile poczekamy na Berexit
dum jest to, iż Brytyjczycy „chcą odzyskać kontrolę nad migracją”. Problem, jak pogodzić uczestnictwo Wielkiej Brytanii w wolnym rynku bez uznania przez nią swobody przemieszczania się osób, będzie przedmiotem negocjacji – powiedziała brytyjska premier. May ponad dwa tygodnie temu zastąpiła Davida Camerona, który zrezygnował ze stanowiska premiera po przegraniu referendum w sprawie przyszłości Wielkiej Brytanii w UE. May jest pierwszą szefową brytyjskiego rządu, która na cel pierwszej podroży zagranicznej wybrała Berlin. Cameron odwiedził najpierw Paryż, a dopiero potem Berlin. Tony Blair był najpierw w Brukseli. « 645-MAKIETA 1 01-23.indd 13
Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker oświadczył, że nie ma ostatecznego terminu, w którym Wielka Brytania powinna rozpocząć rozmowy z Unią Europejską w sprawie wyjścia ze Wspólnoty. Nowa szefowa rządu brytyjskiego Theresa May powiedziała niedawno Junckerowi, że ma nadzieję na pozytywne rozmowy z UE w sprawie Brexitu, ale potrzebuje czasu na ich przygotowanie. Juncker zaś oznajmił w wywiadzie dla telewizji France 2, że nie ma ostatecznego terminu początku rozmów, gdyż art. 50. unijnego traktatu, w którym jest mowa o procedurach wyjścia z UE, może być uruchomiony w tym wypadku tylko przez Wielką Brytanię. – Wolałbym, aby Zjednoczone Królestwo zaprezentowało nam swój list rezygnacyjny, że tak powiem, najszybciej jak to możliwe, gdyż myślałem, że Brytyjczycy, zwłaszcza ci, którzy chcieli opuszczenia UE, przygotowali się na taką możliwość – powiedział Juncker. Dodał, że tak jednak nie jest i brytyjski rząd będzie potrzebował kilku miesięcy na przygotowanie swego stanowiska.
26/07/2016 17:26:03
014
WIADOMOŚCI Prasa na Wyspach
Dęby jak ludzie Kurczą się na starość. I tyją, gdy wydają młode.
Przygotowała: Sylwia Milan Źródło: Daily Mail
»
Blenheim Palace w Oxfordshire zasłynęło jako miejsce urodzenia Winstona Churchilla. Od teraz mówi się o nim także w kontekście najstarszego kompleksu dębów w Europie. Najbardziej wiekowe drzewko ma 1,046 lat (!) i okazuje się być najstarszym w Wielkiej Brytanii. Dotychczas uważano za takiego innego dęba, rosnącego nieopodal i szacowanego na 925 lat. Około 60 dębów z tej okolicy należy do grona najstarszych w Anglii. Słynny Blenheim Park odwiedza rocznie 750 tys. turystów. Dęby są wyjątkowe. Dają utrzymanie większej ilości formom życia, aniżeli 645-MAKIETA 1 01-23.indd 14
jakiekolwiek inne drzewa. Dzięki nim żyją setki insektów i różne gatunki ptaków. Pełnią też rolę domów dla myszy i wielu innych zwierząt. Dęby są jak ludzie. Kurczą się na starość i „tyją”, kiedy wypuszczają nowe konary. Dojrzałość „płciową”, tj. zdolność wyprodukowania żołędzi, osiągają już w wieku 5 lat. Jednak najlepszy czas na nie to wiek 50 lat. Przez pierwsze 300 lat dąb rośnie, przez kolejne 300 lat dojrzewa, a przez ostatnie 300 starzeje się. Po starym dębie, podobnie jak po człowieku, widać wiek. Tysiąc lat to w końcu niemało. Rozpada się na części, a najniższe, najcięższe konary chylą się ku dołowi i wyglądają jakby zaczęły rosnąć pionowo. Drewno dębu jest wyjątkowo twarde, dlatego uwielbia je branża
budowlana, produkując między innymi podłogi. Znakomicie sprawdza się w stolarce wewnątrz, ale na zewnątrz raczej się jej nie poleca. Żołędzie dębu mogą zastępować karmę dla trzody chlewnej. Kiedyś to było bardzo powszechne. Kora wybranych gatunków ma znaczenie lecznicze i tworzy się z niej ziołowe napoje. W dawnych czasach chorzy przychodzili pod dąb modlić się o zdrowie. W ciężkich przypadkach, takich jak padaczka czy malaria, przynoszono ich. Lżej doświadczonych najczęściej sprowadzał ból zęba. Przy tej okazji wypowiadano wierszyk: „Powiedz że mi, powiedz, mój kochany dębie, jakim sposobem leczyć zęby w mojej gębie”. « 26/07/2016 17:26:05
015 Skażona sałata zabija
»
Dwie osoby zmarły, a ponad 150 zostało zakażonych patogenną bakterią E. coli po zjedzeniu paczkowej sałaty z warzywami liściastymi. Starannie myjmy produkty paczkowane – radzą eksperci. BBC poinformowało, że po spożyciu sałaty paczkowanej w Anglii doszło do zatrucia pokarmowego u 144 osób, a pojedyncze infekcje odnotowano również w Walii i Szkocji. Ponad 60 chorych wymagało hospitalizacji. Powodem tych zakażeń jest najprawdopodobniej patologiczna bakteria E. coli (pałeczka okrężnicy) oznaczona symbolem 0157. Public Health England twierdzi, że zakażenia tą bakterią rzadko się zdarzają w porównaniu do innych infekcji pokarmowych. Organizacja sugeruje jednak, żeby starannie myć paczkowaną sałatę oraz warzywa i owoce, żeby zmniejszyć ryzyko zakażenia pokarmowego. Może się zdarzyć, że do produktów tych przeniknie chorobotwórcza bakteria. Pierwsze objawy zatrucia pojawiają się zwykle po 3-4 dniach od zakażenia, ale zdarza się, że dają o sobie znać później, nawet po dwóch tygodniach. Brytyjska dziennikarka Joanna Blythman w wydanej w 2015 r. książce „Swallow this: Serving up the food industry’s darkest secrets” („Przełknijcie to: Mroczne sekrety przemysłu spożywczego”) pisze, że nawet staranne mycie sałaty i warzyw nie zawsze gwarantuje uniknięcie zakażenia. Blythman twierdzi, że wynika to nie tylko z tego, jak jest ona pakowania i przechowywana, ale również z metod upraw roślin. Sałata w okresie wzrostu wymaga dużej ilości wody. Jeśli zatem do podlewania użyta zostanie woda skażona patologicznymi bakteriami, np. E. coli, Listerii czy Salmonelli, to mogą one wniknąć do komórek sałaty. W takiej sytuacji staranne mycie ich nie usunie. Nie jesteśmy w stanie wysterylizować wszystkich warzyw i owoców, które spożywamy – przyznaje dr Paweł Grzesiowski z Instytut Profilaktyki Zakażeń – dodając, że zawsze będzie j a k i e ś ry zyko . Przestrzegając jednak podstawowych zasad higieny m o ż e my z n a c z n i e zmniejszyć prawdopodobieństwo zatrucia pokarmowego. « 645-MAKIETA 1 01-23.indd 15
26/07/2016 17:26:08
016
WIADOMOŚCI NA wyspach
Zbierają pieniądze, by powstrzymać Brexit Brytyjczycy zorganizowali zbiórkę pieniędzy, której celem jest walka o zatrzymanie Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej oraz ukaranie polityków „nakłaniających kłamstwami do Brexitu”. Na koncie akcji jest już ponad kilkadziesiąt tys. funtów, a wpłat wciąż przybywa.
645-MAKIETA 1 01-23.indd 16
»
Zdaniem pomysłodawcy zbiórki, Marcusa J. Balla z Norwich, kampania polityczna, która nakłoniła miliony Brytyjczyków do głosowania za Brexitem w czerwcowym referendum, była budowana na ignorancji i emocjach, zamiast na liczbach i dowodach. – Chcemy zebrać minimum 100 tys. funtów. Za te pieniądze zatrudnimy zespół prawników, researcherów i innych ekspertów, którzy zajmą się poprowadzeniem działań prawnych związanych z Brexitem – wyjaśnia Ball w nagraniu opublikowanym na YouTube. – Zgromadzony przez nas zespół będzie miał dwa zadania. Pierwsze to ukaranie polityków, którzy kłamstwami nakłaniali nas do Brexitu – i to tak wielu, ilu tylko zdołamy. Zaskarżymy ich, o co będziemy w stanie – oszustwa, nadużywanie wpływów, łamanie zasad etyki wynikających z pełnionych urzędów, a nawet podżeganie do nienawiści rasowej. Drugie zadanie, to odwrócenie szkód wywołanych przez oszczerstwa polityków i powstrzymanie Brexitu – dodaje Ball. – Brytyjscy obywatele byli zachęcani do głosowania w referendum poprzez różne obietnice. Obietnice, które tuż po opublikowaniu wyników głosowania okazały się kłamstwami. Liderzy polityczni wykorzystali miliony osób do osiągnięcia swoich własnych celów – tłumaczy Ball. – Zjednoczone Królestwo to nie zabawka dla uprzywilejowanych oszu-
stów-bufonów, którzy mają więcej pieniędzy na koncie niż honoru. Jeśli teraz pociągniemy kłamców do odpowiedzialności, zapobiegniemy podobnym zachowaniom polityków w przyszłości – podsumowuje. Pomysłodawca kampanii zapowiada jednocześnie, że jeśli akcja odniesie sukces i politycy „odpowiedzialni” za Brexit staną przed sądem, on sam będzie reprezentował wszystkich, którzy wesprą zbiórkę. – Nie mogę spokojnie siedzieć i patrzeć, jak Wielka Brytania odrywa się od Europy i rozpada na kawałki przez kampanię zbudowaną na kłamstwach. Musimy czegoś spróbować, a to wydaje się najrozsądniejszą drogą – mówi w nagraniu Brytyjczyk. Co ważne, akcję można wesprzeć nie tylko finansowo. – Nie musisz wysyłać nam pieniędzy. Poszukujemy także informacji. Może pracujesz na rynku finansowym i wiesz o transakcji, której dokonał jakiś polityk tuż przed głosowaniem 23 czerwca? Może pracujesz w parlamencie i wiesz coś, co i my powinniśmy wiedzieć? Daj nam znać – apeluje Ball. – Pamiętajcie, to nie tylko zbiórka funduszy. To zbiórka dowodów – dodaje. – Borisie Johnsonie, Michaelu Gove i inni – zrobimy wszystko, co w naszej mocy, byście zapłacili za swoje kłamstwa. Nie ujdzie wam to na sucho – podsumowuje pomysłodawca akcji. «
26/07/2016 17:26:09
017
645-MAKIETA 1 01-23.indd 17
26/07/2016 17:26:11
018
WIADOMOŚCI gospodarka
Brexit pogłębia niepewność wokół światowej gospodarki
»
Decyzja Wielkiej Brytanii, by opuścić Unię Europejską, „pogłębia niepewność” wokół światowej gospodarki – oświadczyli ministrowie finansów i prezesi banków centralnych krajów G20, którzy w ostatni weekend spotkali się w Chengdu, w środkowych Chinach. Przedstawiciele G20 zapewnili jednocześnie, że kraje członkowskie są dobrze przygotowane, by „w aktywny sposób” odpowiedzieć na potencjalne skutki gospodarcze i finansowe Brexitu – wynika z końcowego oświadczenia po dwudniowym spotkaniu. Wyrazili też nadzieję, że Wielka Brytania w przyszłości pozostanie „bliskim partnerem” UE. Już trzy miesiące temu, czyli przed ogłoszeniem rezultatów brytyjskiego referendum, G20 wymieniało ewentu-
alny Brexit wśród zagrożeń dla globalnej gospodarki. Jak pisze agencja AFP, podczas spotkania w Chengdu poruszano liczne kwestie dotyczące przyszłego kształtu rozwodu pomiędzy Londynem a Europą. Gubernator Banku Japonii mówił w sobotę, że był to najważniejszy temat rozmów. – Oczywiście negocjacje nie zakończą się w ciągu tygodnia czy miesiąca, ten proces zajmie o wiele więcej czasu – przyznał na marginesie spotkania anonimowy przedstawicieli amerykańskiego ministerstwa finansów. – Jeśli przerodzą się one w ogromną konfrontację (między dwiema stronami – przyp. red.), to bardzo zdestabilizuje to zaufanie wobec tych podmiotów gospodarczych – dodał.
W końcowym oświadczeniu, wśród zagrożeń oprócz Brexitu, wymieniono „niestabilność finansową”, która wciąż jest na wysokim poziomie, „konflikty geopolityczne, terroryzm oraz napływ migrantów”. Ministrowie finansów i prezesi banków centralnych krajów G20 przyznali, że globalny wzrost gospodarczy „jest słabszy, niż by sobie tego życzono”. Aby stawić temu czoło i osiągnąć silny, trwały, zrównoważony wzrost, zebrani w Chengdu przedstawiciele G20 zobowiązali się do korzystania – indywidualnie i wspólnie – ze „wszystkich narzędzi politycznych – monetarnych, fiskalnych i strukturalnych”. G20 skupia 19 największych gospodarek świata i Unię Europejską. «
Gwiazdy muzyki chcą więcej pieniędzy
»
Artyści wystosowali do Komisji Europejskiej list, w którym apelują o rewizję przepisów o prawie autorskim. Regulacje nie powinny chronić serwisów umożliwiających ściąganie utworów, takich jak YouTube – uważają muzycy. Zdaniem branży muzycznej, platformy takie jak YouTube, udostępniają utwory często pochodzące z nieautoryzowanych źródeł, nie wypłacając ich autorom odpowiednich tantiem. W rezultacie powstaje tzw. luka wartości (value gap), czyli dysproporcja między wartością utworu a ceną, jaką faktycznie osiąga on na rynku. Artyści uważają, że dzieje się to ze szkodą dla przyszłości przemysłu muzycznego, dlatego zaapelowali do prawodawców zarówno europejskich, jak i amerykańskich (podobny list otrzymali urzędnicy w USA). Pod listem przygotowanym przez Międzynarodową Federację Przemysłu Fonograficznego (IFPI) i niezależne 645-MAKIETA 1 01-23.indd 18
stowarzyszenie firm muzycznych Impala podpisało się ponad tysiąc wykonawców, w tym zespoły ABBA i Coldplay czy Lady Gaga i Paul McCartney. „To kluczowy moment dla muzyki. Słuchalność rośnie w błyskawicznym tempie, fani słuchają więcej muzyki niż kiedykolwiek wcześniej. Konsumenci mają bezprecedensowe możliwości dostępu do ukochanej muzyki, kiedykolwiek i gdziekolwiek są” – piszą w liście artyści. „Niestety przyszłość branży muzycznej jest zagrożona przez <<lukę wartości>>, która powstaje w wyniku działań takich serwisów internetowych, jak należący do Google YouTube, które umożliwiają użytkownikom zamieszczanie i odtwarzanie między innymi utworów muzycznych. To skutkuje niesprawiedliwym zabieraniem tantiem, opłat licencyjnych, społeczności muzycznej, artystom i autorom tekstów” – dodają muzycy. Według danych przedstawionych przez IFPI w 2014 r., serwisy interne-
towe oparte na subskrypcjach notowały 140 milionów nowych użytkowników miesięcznie i przekazały przemysłowi muzycznemu 1,6 miliardów dolarów z tantiem. Z kolei z usług platform utrzymujących się głównie z reklam (jak YouTube) korzystał miesięcznie miliard internautów, z czego serwisy przekazały muzykom jedynie około 600 tys. dolarów. Serwis YouTube nie poczuwa się do winy. W odpowiedzi na krytykę amerykańskich muzyków Trenta Reznora i Nikki Sixxa serwis wystosował oświadczenie, w którym można przeczytać: „Ogromna większość marek i producentów ma podpisane z YouTube umowy licencyjne i na nich zarabia. Dzisiaj połowa dochodu z treści publikowanej przez naszych użytkowników trafia do sektora muzycznego. Jakiekolwiek stwierdzenie, że publikowane treści są nieautoryzowane, jest fałszywe. Jak dotąd wypłaciliśmy branży ponad 3 miliardy dolarów, a suma ta z roku na rok rośnie” – twierdzi YouTube. « 26/07/2016 17:26:13
019
645-MAKIETA 1 01-23.indd 19
26/07/2016 17:26:14
020
WIADOMOŚCI PRAWO
Czy mam prawo do części domu? Roszczenia wynikające z Ustawy o Zarządzie Powierniczym Gruntów oraz o Ustanawianiu Powierników z 1996 r. (Trust of Land and Appointment of Trustee Act 1996; ToLATA)
»
Osoby mieszkające razem, bez względu na to, czy chodzi o znajomych, niepozostających w związku małżeńskim partnerów czy - jak się coraz częściej zdarza - rodziców i dorosłe dzieci, często uważają, że na skutek takiego wspólnego zamieszkiwania, automatycznie nabywają jakiegoś rodzaju prawo do nieruchomości. Niestety, przekonanie to jest błędne. Pełne prawo własności nieruchomości przysługuje osobie, która wskazana jest jako jej właściciel. Każdy kto ma wątpliwość co do tożsamości właściciela określonej działki gruntu, może uzyskać wskazującą właścicieli kopię wpisu do Rejestru Nieruchomości (Land Registry). Po ustaleniu, kto jest prawnym właścicielem nieruchomości, należy sprawdzić czy istnieje jakieś pisemne oświadczenie dotyczące własności faktycznej (beneficial ownership) tej nieruchomości, tj. dokument wskazujący czy właściciel prawny włada gruntem na własny rachunek, a jeżeli tak, to w jakiej części, czy też włada nim na rachunek innej osoby. Dokument taki mógł zostać sporządzony w momencie zakupu nieruchomości lub dużo później (gdy urodziły się dzieci, gdy ktoś się wprowadził lub wyprowadził, etc.). Jeżeli istnieje jakiekolwiek oświadczenie tego rodzaju, to - o ile nie istnieją okoliczności, które mogłyby pozbawić je mocy prawnej (np. uchylenie, błąd, groźba czy oszustwo) - własność i udział we własności nieruchomości istnieją w zakresie wskazanym w tym oświadczeniu. Co do zasady, sąd nie przyzna osobom wspólnie zamieszkującym więcej praw, niż wynika z tego doświadczenia. A co jeśli takiego oświadczenia nie ma? Gdy nieruchomość ma więcej niż jednego właściciela, ważne jest ustalenie czy współwłasność ma charakter współwłasności łącznej czy współwłasności w częściach ułamkowych. Można to ustalić na podstawie wspomnianego wyżej wpisu do Rejestru Nieruchomości. 645-MAKIETA 1 01-23.indd 20
Gdy współwłasność ma charakter łączny, współwłaściciele nie mają odrębnych, dających się zidentyfikować części nieruchomości. Jest to po prostu ich własność wspólna. Po śmierci jednego z nich, własność przechodzi na pozostałych. Gdy współwłasność ma charakter współwłasności w częściach ułamkowych, każdy z właścicieli posiada własny udział, którym może rozporządzić w testamencie. O ile współwłaściciele w częściach ułamkowych nie podpisali oświadczenia potwierdzającego, jaki udział w nieruchomości im przypada (mogą to zrobić w w dokumencie przenoszącym na nich własność - formularz TR1), uważa się, że ich udziały są równe. Jaki jeszcze rodzaj własności może być udziałem właścicieli innych niż właściciel prawny czy współwłaściciel, gdy nie istnieje oświadczenie co do własności? Własność faktyczna (beneficial ownership) może być efektem dorozumianego (resulting trust) lub domniemanego zarządu powierniczego (constructive trust). Prawo użytkowania może natomiast być nabyte również w wyniku przyrzeczenia. Istnienie dorozumianego zarządu powierniczego może zostać uznane na podstawie wkładów dokonanych przez współwłaścicieli lub osoby wspólnie zamieszkujące, czy to przy zakupie nieruchomości czy w późniejszym czasie. Wkłady mogą mieć formę wkładu do ceny
zakupu, kaucji czy kredytu hipotecznego (mogą nawet przyjąć postać jedynie bycia stroną wniosku o udzielenie kredytu hipotecznego). Dokonanie wkładu niemalże zawsze będzie skutkowało odpowiadającym mu prawem użytkowania. Na istnienie domniemanego zarządu powierniczego mogą wskazywać dowody świadczące o wspólnym zamiarze dotyczącym faktycznej własności, istniejącym w momencie zakupu lub później. Dowodem świadczącym o wspólnym zamiarze może być zarówno dowód dotyczący konkretnej rozmowy, w toku której omawiano kwestię faktycznej własności lub dowody poszlakowe dotyczące postępowania każdego ze współwłaścicieli czy każdej z osób wspólnie zamieszkujących, które umożliwiają ustalenie zamiarów stron. Jeżeli potrzebują Państwo konkretnej porady dotyczącej szans na ustalenie roszczenia o faktyczną własność części nieruchomości przysługującego Państwu lub jakiejkolwiek innej osobie kwestionującej wyłączne prawo własności, uprzejmie proszę o kontakt ze mną lub z innym członkiem mojego zespołu. «
Jeśli masz zapytania, proszę, skontaktuj się Monika Byrska jest prawnikiem pracującym w kancelarii Anthony Gold, biegle operującym zarówno w języku angielskim jak i polskim. Z Panią Moniką można skontaktować się pod numerem telefonu 0207 940 4000 lub e-mailowo: monika.byrska@anthonygold.co.uk
26/07/2016 17:26:16
021
645-MAKIETA 1 01-23.indd 21
26/07/2016 17:26:18
022
WIADOMOŚCI prawo
Używanie samochodu z polską rejestracją w Wielkiej Brytanii – o czym musisz pamiętać
»
Użytkowanie pojazdu z polską rejestracją jest uzależnione od tego, czy w UK przebywamy tymczasowo, jako osoby odwiedzające ten kraj, czy jako rezydenci mieszkający i pracujący w Wielkiej Brytanii.
Import tymczasowy Samochód zarejestrowany w jednym z krajów Unii Europejskiej może przebywać w UK przez okres nie dłuższy niż 6 miesięcy w ciągu roku, jeżeli jego właściciel odwiedza Wielką Brytanię jako turysta i nie ma planów w niej zostać. Właściciel pojazdu nie może w trakcie pobytu podejmować żadnej pracy. Dodatkowym wymogiem jest obowiązek rejestracji pojazdu w kraju, z którego przyjechał. Należy pamiętać, iż w trakcie kontroli policja może poprosić o doku-
645-MAKIETA 1 01-23.indd 22
ment potwierdzający, że pojazd spełnia wszystkie wymogi, jak również dowód na to, że auto przebywa w Wielkiej Brytanii nie dłużej niż 6 miesięcy. Takim dowodem może być bilet z przeprawy promowej. Pamiętajmy, że jeżeli podejmiemy pracę w Wielkiej Brytanii, musimy w ciągu 14 dni zarejestrować tu nasze auto i opłacić podatek drogowy, nawet jeśli nie upłynęło jeszcze 6 miesięcy od naszego wjazdu. Samochód należy również zarejestrować, jeżeli wciąż przebywamy w Wielkiej Brytanii jako turyści, ale od wjazdu do kraju upłynęło już 6 miesięcy. W wyjątkowej sytuacji samochód zarejestrowany w kraju Unii Europejskiej może przebywać w Wielkiej Brytanii dłużej niż 6 miesięcy bez rejestracji, jeżeli jego użytkownik jest studentem lub pracownikiem przebywającym w Wielkiej Brytanii przez określony czas oraz jego pojazd jest zarejestrowany i ubezpieczony w kraju, w którym mieszka na stałe jego właściciel. Aby móc ubiegać się o zwolnienie z wymogu rejestracji, należy skontaktować się z HMRC, które po sprawdzeniu wszystkich okoliczności zadecyduje, czy nam ono przysługuje. W takiej sytuacji właściciel może być być zmuszony do założenia tymczasowych tablic rejestracyjnych „Q”. «
Masz więcej pytań na temat rejestracji pojazdu z polską rejestracją?
Zadzwoń do DNS Claims na numer 0208 741 7762, a udzielimy Ci wszystkich informacji.
mieszkańcy wielkiej brytanii Osoba, która zdecyduje się zamieszkać w Wielkiej Brytanii, musi w ciągu 14 dni zarejestrować samochód oraz opłacić podatek drogowy, tzw. road tax.
26/07/2016 17:26:23
023
645-MAKIETA 1 01-23.indd 23
26/07/2016 17:26:25
024
TEMAT NUMERU SPORT
645-MAKIETA 2 24-43.indd 24
26/07/2016 17:35:14
025
Już 5 sierpnia na legendarnym stadionie Maracanã w Rio de Janeiro zainaugurowane zostaną letnie Igrzyska XXXI Olimpiady. Do 21 sierpnia, kiedy nastąpi uroczyste ich zamknięcie, będziemy świadkami rywalizacji najlepszych sportowców globu w 304 konkurencjach 28 dyscyplin. Emocje, jak dane są jedynie raz na cztery lata, wykreują nowych bohaterów, współczesnych herosów, których wyczyny podziwiać się będzie niemal w każdym zakątku globu, na wszystkich kontynentach i pod każdą szerokością geograficzną.
DARIUSZ A. ZELLER
»
Igrzyska Olimpijskie, najstarsza międzynarodowa impreza na świecie, jest bez mała prawdziwym fenomenem socjologicznym. Zanim jednak prezydent Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) Thomas Bach wygłosi tradycyjną, otwierającą igrzyska formułę: „Igrzyska czas zacząć!”, przyjrzyjmy się, jak na przestrzeni wieków funkcjonowała idea olimpijska.
STAROŻYTNE IGRZYSKA OLIMPIJSKIE
Swój początek ma ona w panhelleńskich igrzyskach na cześć boga Zeusa, jakie w starożytności odbywały się w Olimpii na Pół-
645-MAKIETA 2 24-43.indd 25
wyspie Peloponeskim. Był to czas pokoju i pojednania, a na czas ich trwania zawieszano jakiekolwiek działania wojenne ogłaszając „święty rozejm”, trwający pełne dwa miesiące! Igrzyska (podobnie zresztą jak dziś) rozgrywane były co cztery lata, a pierwsze z nich odbyły się w roku 776 p.n.e. Pierwszą dyscypliną był tzw. dromos, czyli bieg prosty, którego długość nie była z początku ściśle określona. Pierwszym jego zwycięzcą był Koroibos z Elidy. Już wówczas dużą wagę przywiązywano do tego, by rywalizacja toczyła się w duchu fair play. Każdy z uczestników rywalizacji składał przed posągiem Zeusa przysięgę, że nie dopuści się podczas zawodów oszustwa. Ci, którzy nie dotrzymywali tego słowa, za karę musieli postawić Zeusowi pomnik z opisem »
26/07/2016 17:35:17
026
TEMAT NUMERU SPORT
Maskotka igrzysk – Vinicius Symbolem igrzysk olimpijskich będzie Vinicius, żółty zwierzak łączący w sobie talenty kota – zwinność, małpy – skoczność oraz ptaka – latanie i elegancję. Vinicius nosi imię od brazylijskiego poety i muzyka Viniciusa de Moraesa. – Maskotka reprezentuje różnorodność naszej kultury, naszego społeczeństwa, odpowiada radości i stylowi życia Brazylijczyków – powiedziała członkini Komitetu Organizacyjnego Beth Lula.
645-MAKIETA 2 24-43.indd 26
oszustwa, które popełnili. Sama rywalizacja była uznawana za świętą. Triumfatorzy otrzymywali w nagrodę wieniec laurowy. Ci, którzy dostąpili tego zaszczytu, stawali się sławni. Stawiano im pomniki, na ich cześć pisano wiersze pochwalne. Z dyscyplin wówczas uprawianych najważniejszy z czasem był bieg na dystansie 1 lub kilku stadionów (ok. 192,27 metry). Oprócz niego dużą popularnością cieszyły się wyścigi zaprzęgów konnych. Jednak z racji tego, iż konie były w owym czasie towarem jedynie dla zamożnych, tylko oni mogli więc brać udział w rywalizacji. W tej z kolei – co ciekawe – występowano nago. Wobec tego publiczność mogli tworzyć jedynie mężczyźni wolni. Jak widać, dla kobiet niestety to nie był najlepszy czas... Dziewczęta w igrzyskach uczestniczyć nie mogły, a mężatki musiały opuścić Olimp 26/07/2016 17:35:23
027
Stadion olimpijski
na czas trwania zawodów, który wynosił pięć dni. Z kolei ta z pań, która chciałaby złamać ów zakaz, musiała się liczyć z tym, że w przypadku złapania jej czekała na nią... kara śmierci. Igrzyska zostały jednak zakazane w roku 393. Uczynił to cesarz Teodozjusz I Wielki, ponieważ uznał je za przejaw kultu bogów, co było zabronione.
Idea Pierre de Coubertina
Przez wiele stuleci idea igrzysk właściwie nie istniała. W różnych częściach świata pielęgnowano jedynie rozmaite, miejscowe tradycje dość luźno związane z profesjonalną rywalizacją. Jednak sytuacja ta zaczęła się zmieniać w XIX wieku. W Europie zaczęły powstawać stowarzyszenia kulturalne, które za jeden z głów645-MAKIETA 2 24-43.indd 27
nych celów stawiały sobie wysiłek fizyczny. Dobrym przykładem jest tu intensywny rozwój futbolu, którego kolebką są oczywiście Wyspy Brytyjskie, choć sam futbol dyscypliną olimpijską miał zostać znacznie później. Ojcem nowożytnych igrzysk jest francuski baron, Pierre de Coubertin (1863– 1937). Już w roku 1888 zaprezentował on w Paryżu po raz pierwszy projekt olimpijski własnego autorstwa. W kolejnych latach starał się intensywnie zainteresować ideą innych. W 1892 roku na Sorbonie podczas obchodów uczczenia rocznicy Unii Francuskich Stowarzyszeń Atletycznych zaproponował on wznowienie szlachetnej idei rywalizacji pod nazwą igrzysk olimpijskich. I jeszcze wówczas propozycja ta została przyjęta dość chłodno. Jednak już rok później zwołana została specjalna komisja ds. przygotowania kongresu sportowego, na której, jak się okazało, miano podjąć decyzje, które były kamieniem milowym wskrzeszenia idei olimpijskiej. W składzie komisji znalazł się jej inicjator, Pierre de Coubertin. W 1893 i 1894 roku odbyły się w Nowym Jorku i Londynie dwie narady komisji i podczas drugiej z nich postanowiono zwołać w dniach 16-24 czerwca Międzynarodowy Kongres Sportowy. Na nim to zaś podjęto ostateczną decyzję o organizacji nowożytnych igrzysk sportowych oraz jednocześnie ustanowienia Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, na którego czele stanął oczywiście Pierre de Coubertin, a także amatorskich zasad „olimpijskiego współzawodnictwa sportowego”. Co się zaś tyczy MKOL – najważniejszej organizacji sportowej świata, dzięki wysiłkom de Coubertina (który sekretarzem generalnym był do roku 1896, natomiast aż do roku 1925 piastował on funkcję jego przewodniczącego), od 1915 roku ma ona stała siedzibę w Lozannie, w pięknym pałacyku Mon Repos.
Początek Nowożytnych Igrzysk Olimpijskich
Na miejsce pierwszych nowożytnych igrzysk olimpijskich wybrano ostatecznie ich kolebkę – Ateny, o co szczególnie zabiegał de Coubertin. Nie było to takie oczywiste, jako że z powodu nieprzychylnej postawy rządu greckiego pierwotnym miejscem igrzysk miał być… Budapeszt, i tylko po upadku rządu dotychczasowego premiera nowe władze poparły
ideę olimpijską, która wszakże zrodziła się właśnie tam. Uroczystego otwarcia pierwszych igrzysk dokonał sam król Jerzy I Grecki. Pierwszym zwycięzcą został triumfator inaugurującej igrzyska konkurencji trójskoku, amerykański lekkoatleta James Connolly. Ogółem w rywalizacji olimpijskiej udział wzięło 14 ekip; w 43 konkurencjach w 9 dyscyplinach występowali wyłącznie mężczyźni – ogółem 245, co przy dzisiejszej ilości sięgającej tysięcy sportowców jest liczbą wręcz znikomą. Ateńskie igrzyska okazały się być sukcesem organizacyjnym, który ma swą kontynuację aż do naszych czasów. Kolejne igrzyska olimpijskie rozegrano zaś w Paryżu i tam po raz pierwszy wystartowały już kobiety – w golfie i tenisie ziemnym. Ogółem rywalizowano już w 95 konkurencjach w 20 dyscyplinach. Zawody zorganizowane w stolicy Francji nie zostały już organizowane z takim rozmachem i tak dobrze jak w Atenach, co nie zniechęciło jednak międzynarodowego gremium do organizacji kolejnych. Kolejne organizowano już niemal regularnie, z dwoma przerwami – w 1916 roku Igrzyska w Berlinie nie doszły do skutku z powodu wybuchu I wojny światowej, a w latach 1940 (Tokio) i 1944 (Londyn) z powodu II wojny światowej.
Medalowy debiut polskich sportowców
1924 rok był szczególny zarówno dla olimpizmu, jak i Polaków, którzy po raz pierwszy w historii mogli reprezentować swój kraj na igrzyskach olimpijskich. I to zarówno letnich, jak i zimowych, które w tym właśnie roku zorganizowano po raz pierwszy. Co prawda, już w 1920 roku nasza reprezentacja została zaproszona do udziału w igrzyskach organizowanych w Antwerpii, jednakże ze względu na wojnę z Rosją nasz debiut na olimpiadzie musiał zostać przełożony o cztery lata. Właśnie w 1924 roku letnie igrzyska olimpijskie zawitały ponownie do Paryża. Nasz kraj reprezentowało 75 sportowców – 74 mężczyzn oraz jedna kobieta, florecistka Wanda Dubieńska. Było to możliwe dzięki powszechnej, ogólnonarodowej zbiórce, która pozwoliła pokryć koszty wyjazdu polskich sportowców na olimpiadę. Polacy zdobyli na niej dwa medale, jednak historycy do dziś nie są zgodni co do tego, » 26/07/2016 17:35:24
028
TEMAT NUMERU SPORT
Pływaczki (od lewej) Joanna Zachoszcz, Alicja Tchórz, Katarzyna Wilk, Anna Dowgiert i Aleksandra Urbańczyk po ceremonii ślubowania Pawel Fajdek
który z nich był pierwszy. Przyjmijmy więc, iż pierwszymi polskimi medalistami olimpijskimi byli: zdobywcy srebrnego medalu w kolarskim wyścigu torowym na dystansie 4 km: Józef Lange, Jan Łazarski, Tomasz Stankiewicz i Franciszek Szymczyk oraz zdobywca brązowego medalu w jeździeckim konkursie skoków, Adam Królikiewicz, startujący na koniu Picadorze, który dzięki temu znany jest także z kronik sportowych. We wspomnianym 1924 roku odbyły się także po raz pierwszy w historii igrzyska zimowe. Zorganizowano je w Chamonix, a oficjalną nazwą imprezy był jeszcze wówczas „Tydzień sportów zimowych”, który już od następnej olimpiady ustąpił miejsca do dziś obowiązującej nazwie. Do udziału w zawodach zgłosiły się reprezentacje 16 państw, w tym czwórka Polaków: panczenista Leon Juncewicz oraz narciarze: Andrzej Krzeptowski, Stefan Witkowski i Franciszek Bujak. Tym samym Polska już na stałe weszła do wielkiej rodziny olimpijskiej.
Zdjęcia: PAP/EPA Leszek Szymański/Boglarka Bodnar Hungary
PIERWSZE TRIUMFY
645-MAKIETA 2 24-43.indd 28
Szymon Ziolkowski i Anita Wlodarczyk
Ranga igrzysk olimpijskich rosła z roku na rok. Rozgrywano coraz więcej dyscyplin, startowało coraz więcej sportowców, a idea szlachetnej rywalizacji docierała do krajów, które coraz liczniej były reprezentowane. Co ciekawe, oprócz rywalizacji sportowej, już od roku 1912 (aż do roku 1948) odbywały się również konkursy literatury i sztuki, które obejmowały takie dziedziny, jak poezja, rzeźba, epika, malarstwo, architektura oraz muzyka. Duży sukces podczas drugich dla Polski igrzysk olimpijskich, jakie w 1928 roku odbyły się w Amsterdamie, odniósł Kazimierz Wierzyński, który otrzymał złoty medal w konkursie literackim za tom poezji „Laur Olimpijski”. Rywalizacja w tym samym 1928 roku została poszerzona poprzez dopuszczenie do udziału w konkurencjach lekkoatletycznych kobiet. Decyzja ta spotkała się jednak z ostrą krytyką między innymi Watykanu. Jednak dzięki niej właśnie Polska doczekała się pierwszego mistrza, a właściwie mistrzyni olimpijskiej. Halina Konopacka, gdyż to o niej mowa, zdobyła złoty medal w rzucie dyskiem, który okrasiła dodatkowo wspaniałym, jak na owe czasy, rekordem świata 39,62m! Przed drugą wojną światową jeszcze dwoje reprezentantów Polski zdobyło miano mistrza olimpijskiego, a dokonali tego na igrzyskach olimpijskich w Los Angeles w 1932 roku wspa26/07/2016 17:35:38
029
Kiedy jednak mówimy o igrzyskach, na myśl przychodzą nam najwięksi bohaterowie – sportowi herosi, których sukcesy są doznaniami nieporównywalnymi z czymkolwiek. Ci, którzy potrafią napełnić dumą i wzruszeniem zarazem. Ich wybór, co trzeba podkreślić, jest niezwykle trudny i jak najbardziej subiektywny, jednak co do kilku z nich wszyscy możemy być z pewnością zgodni. Najlepszym tego przykładem jest wspomniany powyżej Janusz Kusociński. 7 sierpnia 1932 roku podczas igrzysk w Los Angeles stanął na starcie biegu na 10000 m. Jego faworytami była „fińska koalicja”, Volmari Iso-Hollo i Lauri Virtanen. Bez Paavo Nurmiego, który krótko przed igrzyskami został zdyskwalifikowany za sprzeniewierzenie się zasadzie amatorstwa. Ten bieg przeszedł do legendy także z tego powodu, iż popularny „Kusy” biegł w za małych butach, które spowodowały krwawe rany na stopach biegacza. Jednak ambicja i wola walki, z jakiej słynął, były najważniejsze, wobec czego to właśnie on przerwał fińską hegemonię na tym dystansie. Kusociński jest jednak bohaterem tragicznym. Jako jeden z pierwszych po wybuchu wojny zgłosił się na ochotnika do wojska. Bohatersko bronił stolicy, a aresztowany w marcu 1940 roku, stał się ofiarą bestialskiego śledztwa na Pawiaku, gdzie nawet tam nie poddał się oprawcom. Zginął rozstrzelany 21 czerwca 1940 roku w Palmirach. Jego legenda jest jednak wieczna. 645-MAKIETA 2 24-43.indd 29
Już po wojnie, Polacy – z wyjątkiem 1984 roku, kiedy z przyczyn politycznych nie byliśmy reprezentowali na igrzyskach w Los Angeles – wystąpili we wszystkich olimpiadach, stanowiąc niejednokrotnie pierwszorzędne role. W annałach światowego sportu jest polski lekkoatletyczny Wunderteam, którego w latach 50. i 60. zazdrościli nam bezsprzecznie wszyscy. Jego twórcą był nieodżałowany, wybitny trener Jan Mulak. Pod jego opieką Polacy seryjnie zdobywali medale najważniejszych imprez. To jego podopiecznymi byli m.in. dwukrotny złoty medalista olimpijski, trójskoczek Józef Szmidt (Rzym 1960 i Tokio 1964) oraz mistrz olimpijski z Rzymu w biegu na 3000 m z przeszkodami Zdzisław Krzyszkowiak. O tym, że polscy lekkoatleci oprócz tego, że byli wśród najlepszych, walczyli także fair play świadczyć może legendarny już przypadek Janusza Sidły. Polski oszczepnik podczas Igrzysk 1956 roku w Melbourne aż do ostatniej kolejki prowadził w konkursie. Pożyczył jednak wówczas swój odpowiednio zmodyfikowany, nowoczesny oszczep Norwegowi Egilowi Danielsenowi, który w ostatniej kolejce pobił rekord świata, odbierając Polakowi pewny zdawałoby się złoty medal.
Pochodnia olimpijska Po zapaleniu pochodnia się otwiera
69 cm
NARODZINY LEGENDY
WUNDERTEAM I IDEA FAIR PLAY
63,5 cm
niały lekkoatleta i wielki polski patriota, Janusz Kusociński, który zwyciężył w biegu na 10000 m oraz Stanisława Walasiewicz w biegu na 100 m. Jednak już same sylwetki najpopularniejszych polskich lekkoatletów sprzed wojny zasługują bez wątpienia na odrębny rozdział w historii. Szlachetna idea olimpizmu coraz częściej była jednak wykorzystywana do celów propagandowych, a radykalnie zachwiana została w 1936 roku, kiedy igrzyska zorganizowały w Berlinie faszystowskie Niemcy. Była to rywalizacja sportowa w cieniu pokazu siły i kultu wodza. Niestety, były to także ostatnie igrzyska przed wybuchem II wojny światowej. Kolejne bowiem, w 1940 roku w Tokio (a wobec wycofania się z organizacji Japończyków planowano też rozegranie ich w Helsinkach), oraz 1944 roku w Londynie z przyczyn oczywistych odbyć się nie mogły.
DNI CHLUBY
Złotymi zgłoskami w polskich kronikach sportu zapisał się dzień 23 października 1964 roku. W finałach walk bokserskich troje naszych zawodników zdobyło złote medale. Ba! Były to trzy walki następujące jedna po drugiej, a gdyby i tego było mało – Józef Grudzień, Jerzy Kulej i Marian Kasprzyk pokonywali wtedy zawodników z – delikatnie mówiąc – mało uwielbianego w Polsce Związku Radzieckiego. To był złoty dzień polskiego boksu! Odrębną kartę w dziejach startów Polaków posiada najwybitniejsza polska lekkoatletka, Irena Kirszenstein-Szewińska, będąca zarazem jedną z najbardziej utytułowanych lekkoatletek w historii. W latach 1964–1972 zdobyła aż siedem medali olimpijskich – aż trzy złote, dwa srebrne i dwa brązowe, wielokrotnie podczas swoich startów bijąc rekordy Polski, olimpijskie i świata. Jeszcze do 2009 roku piastowała ona funkcję prezesa Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, obecnie jest natomiast członkiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. »
SYMBOLIKA kolor złoty: złoty medal i Słońce zielony: góry i doliny niebieski: woda i ocean szary: promenady na Copacabana wzór z małych trójkątów reprezentuje 3 wartości: doskonałość, przyjaźń i szacunek WAGA od 1 do 1,5 kg PALIWO propan-butan (LPG) MATERIAŁ głównie aluminium z recyklingu
26/07/2016 17:35:39
Fot. Mario Tama/Getty Images
030
TEMAT NUMERU sport
Wojsko patroluje plażę w Copacabana
Pamiętne jest z pewnością także zwycięstwo kulomiota Władysława Komara, który w 1972 roku w Monachium wynikiem 21.18 m pokonał najlepszych, jak się zdawało, miotaczy z Niemiec i USA. Polak zastosował jednak mały fortel, na treningach miotając lżejszą (o czym wiedział tylko on) kulą regularnie powyżej 21 m, wprawiając w osłupienie konkurentów. Na tej samej olimpiadzie pierwszy wielki międzynarodowy sukces odnieśli piłkarze. Pod wodzą legendarnego Kazimierza Górskiego Polacy zdobyli złoty medal, w finałowym pojedynku pokonując 2:1 (po golach Kazimierza Deyny) odwiecznych rywali – Węgrów. O skali trudności może świadczyć fakt, iż olimpijskiego złota nie mają w dorobku najbardziej, zdawałoby się, utytułowani na świecie Brazylijczycy. W 1976 roku piłkarze zdobyli srebro, a cała Polska żyła sukcesem siatkarzy. Polacy – jak zaskakująco stwierdził przed olimpiadą trener, Hubert Wagner – jechali na igrzyska „po złoto”. I słowa dotrzymali pokonując po niezwykle dramatycznym meczu finałowym Związek Radziecki 3:2! W tym przypadku z pewnością chcielibyśmy, by historia lubiła się 645-MAKIETA 2 24-43.indd 30
powtarzać, a podopieczni Stephana Antigi osiągnęli… Ale nie zapeszajmy.
Współcześni, polscy herosi
Natomiast z polskich sukcesów, które większość z nas z pewnością zna dobrze z ostatnich olimpiad, na uwagę zasługuje jedyny polski czterokrotny mistrz olimpijski – Robert Korzeniowski. Polski chodziarz we wspaniałym stylu zwyciężał zarówno w 1996 roku w Atlancie (na dystansie 50 km), w 2000 w Sydney (20 i 50 km) oraz w 2004 roku w Atenach, kiedy ponownie okazał się najszybszy na 50 km. Rzecz bez precedensu uczynił również kulomiot Tomasz Majewski, który dwukrotnie – z rzędu! – zdobył tytuł mistrza olimpijskiego, w 2008 roku w Pekinie oraz w Londynie, przed czterema laty. Generalnie dorobek medalowy polskich sportowców w letnich igrzyskach olimpijskich w latach 1924 – 2012 zamyka się (na chwilę obecną) dorobkiem 271 medali, w tym 64 złotych, 82 srebrnych oraz 125 brązowych. Rekordzistami są wspomniani powyżej Irena Kirszenstein-Szewińska, która zdobyła 7
krążków, w tym trzy złote oraz zdobywca czterech złotych Robert Korzeniowski. Po dwa złota mają zaś na swoim koncie Waldemar Baszanowski (podnoszenie ciężarów), Jerzy Kulej (boks), Józef Szmidt (lekkoatletyka), Józef Zapędzki (strzelectwo), Waldemar Legień (judo), Arkadiusz Skrzypaszek (pięciobój), Renata Mauer (strzelectwo), wioślarska dwójka Robert Sycz i Tomasz Kucharski oraz wspomniany powyżej kulomiot, Tomasz Majewski. Warto dodać, że cztery lata temu w Londynie polskimi bohaterami (mistrzami olimpijskimi) zostali: Tomasz Majewski oraz Adrian Zieliński w podnoszeniu ciężarów.
Wokół Rio
W dniach 5 sierpnia – 21 sierpnia to Rio de Janeiro będzie gościło uczestników XXXI Igrzysk Olimpijskich. Decyzja o tym, kto będzie organizatorem igrzysk olimpijskich w 2016 zapadła 2 października 2009 na 121. spotkaniu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w Kopenhadze. Członkowie MKOl wybrali spośród 4 kandydujących miast: Madrytu, Tokio, Chicago oraz właśnie Rio de Janeiro. 26/07/2016 17:35:40
031 Wioska olimpijska w której zamieszka ponad 17 tys. osób
Medale
Fot. Buda Mendes/Getty Images
Wyprodukowano blisko 2500 złotych, srebrnych i brązowych. medali, z których każdy waży 500 gramów.
Zdjęcia: Alex Ferro/Jogos Rio 2016 via Getty Images
Rywalizacja toczyć się będzie w 28 dyscyplinach sportowych, w tym dwóch, które powracają do grona sportów olimpijskich – rugby 7-osobowym oraz… golfie. W zmaganiach weźmie udział ponad 10 700 sportowców z 206 Narodowych Komitetów Olimpijskich. Rio de Janeiro na czas igrzysk, które rozpoczną się 5 sierpnia, zostanie podzielone na cztery części: Park Olimpijski Barra, region Maracany, Deodoro i Copacabanę. To właśnie w tych miejscach rywalizować będą sportowcy o 304 komplety medali. W sumie nad bezpieczeństwem sportowców, trenerów i kibiców, których liczba szacowana jest na pół miliona, ma czuwać podczas największej sportowej imprezy globu (5-21 sierpnia) 85 tysięcy osób, w tym wojsko, policja, tajne służby. – Ich liczba może zostać zwiększona, jeśli będzie taka potrzeba – zaznaczył minister obrony Raul Jungmann. Od 24 lipca przestrzeń w mieście patroluje 70 pojazdów wojskowych, w tym kilkadziesiąt czołgów, a z powietrza 28 helikopterów. Cały czas monitorowane jest zagrożenie atakami terrorystycznymi podczas olimpiady, a z rządem 645-MAKIETA 2 24-43.indd 31
brazylijskim współpracują w tej sprawie tajne służby z… 97 krajów! Ze spraw czysto sportowych – wśród 240 sportowców powołanych przez Polski Komitet Olimpijski do reprezentacji na igrzyska w Rio de Janeiro największe grono stanowią lekkoatleci, których jest 71. Po jednym przedstawicielu mają: gimnastyka sportowa, jeździectwo, łucznictwo i triathlon. Drugą pod względem liczebności grupę stanowią wioślarze (26), trzecią pływacy (21), a dalej siatkarze halowi i plażowi (18), kolarze (17), kajakarze i piłkarze ręczni (po 14). W 240-osobowej reprezentacji jest 100 kobiet i 140 mężczyzn oraz 102 trenerów i 33 fizjoterapeutów.
NASZE NAJWIĘKSZE NADZIEJE
Zatem polska ekipa liczy 240 osób (w ostatniej chwili dołączono do składu dwóch chodziarzy na 20 km – Łukasza Nowaka i Artura Brzozowskiego). Na chwilę obecną nie jest jeszcze znany sportowiec, który zostanie chorążym polskiej ekipy, wprowadzającym ją podczas otwarcia igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro
na legendarną Maracanę. Przed czterema laty w Londynie polską flagę niosła tenisistka Agnieszka Radwańska. Jednak już teraz można pokusić się o biało-czerwonych faworytów, którzy mogą sprawić polskim kibicom najwięcej radości, a sobie zagwarantować m.in. emeryturę olimpijską, którą medaliści olimpijscy otrzymują od 35 roku życia. Z polskich sportowców najwięcej szans fachowcy dają lekkoatletom: Pawłowi Fajdkowi (rzut młotem), Anicie Włodarczyk (także rzut młotem) Piotrowi Małachowskiemu (rzut dyskiem), Tomaszowi Majewskiemu (pchnięcie kulą), Konradowi Czerniakowi i Radosławowi Kawęckiemu (pływanie), Marcie Walczykiewicz (kajakarstwo), Michałowi Kwiatkowskiemu (kolarstwo), drużynie siatkarzy oraz piłkarzy ręcznych oraz… Zresztą zostawmy te rozważania na czas igrzysk, gdy będziemy kibicować wszystkim reprezentantom Polski, z nadzieją na ich medalowy plon. Trzymajmy za nich kciuki, bowiem dla sportowców nie ma ważniejszego w życiu startu, a dla kibiców większej przyjemności i większych emocji z oglądania swoich faworytów walczących o jak najlepszy wynik w igrzyskach olimpijskich. « 26/07/2016 17:35:48
Fot. PAP/EPA / Ian Langsdon
032
komentarz tygodnia polityka
Brytyjska premier Theresa May
Kierunek Brexit Po krótkiej przerwie Wielka Brytania wraca do poważnej polityki. Theresa May rozpoczyna negocjacje z Brukselą, które zaważą na przyszłości Zjednoczonego Królestwa i Unii oraz określą miejsce w historii nowej premiery. Radosław Zapałowski
»
Polityczny lipiec w Wielkiej Brytanii przebiegł w spokojnej atmosferze. Odbyła się wprawdzie błyskawiczna zmiana rządu, uwagę przyciągał chaos w Partii Pracy, ale wydawało się, jakby po referendum społeczeństwo wzięło głęboki oddech. Polityczne namiętności rozbudzone w czerwcu ustąpiły letargowi lipca. Wyniki głosowania w kwestii wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europej645-MAKIETA 2 24-43.indd 32
skiej – historyczne, zmieniające teraźniejszość i przyszłość – zostały w gruncie rzeczy potraktowane wzruszeniem ramion. Owszem cztery miliony osób podpisało petycję o powtórzeniu referendum. Pojawiły się plakaty sugerujące jak najszybsze rozpoczęcie negocjacji („Thereso nie zwlekaj”), ekonomiści przedstawili natychmiastowe niekorzystne gospodarczo skutki głosowania z 23 czerwca, ale polityczna i medialna energia się rozpłynęła. Tak jakby z Brytyjczyków uszło powietrze.
Rozpolitykowanie ustąpiło miejsca bierności i oczekiwaniu. Być może wpływ na to miały inne głośne wydarzenia – tragedia w Nicei, nieudany pucz w Turcji, nominacja Donalda Trumpa – jednak letnia reakcja Brytyjczyków na wynik referendum budzi obawy. Bo społeczeństwo zachowuje się, jakby nic się nie stało, nic nie uległo zmianie, chociaż w praktyce zmieniło się wszystko. Zazwyczaj spokój i opanowanie Brytyjczyków, zwłaszcza w kontrze wobec histerycznych i emocjonalnych nadreakcji na banalne wydarzenia polityczne w Europie Wschodniej jest postawą godną naśladowania, jednak Brexit jest zbyt poważną sprawą, żeby tak szybko przejść nad nią do porządku dziennego. Na pewno wyciszenie społecznych emocji pozwoliło Theresie May na krótki miesiąc miodowy. W spokoju mogła zainstalować się przy 10 Downing Street, dokonać rekonstrukcji rządu i odbyć kilka kurtuazyjnych konwersacji w liderami politycznymi innych krajów. Wymiana zdań w parlamencie z liderem opozycji Jeremym Corbynem, a zwłaszcza wizyty w Berlinie i Paryżu, oznaczają koniec względnego politycznego spokoju. Theresa May rozpoczyna trudną i długą podróż. Kierunek: Brexit.
Zabójcza precyzja
Debiut May podczas tradycyjnej wymiany zdań z opozycją w Izbie Gmin wypadł niezwykle korzystnie. Z retorycznej potyczki z liderem Labour premiera wyszła zwycięsko. Corbyn był niepewny i stremowany. May dominująca, poważna i imponująca. Pokazała – zwłaszcza w porównaniu ze swoim poprzednikiem – jak należy podchodzić do parlamentarnych bojów. Fakty i statystyki wypowiadane z zabójczą precyzją. Zgrabne, zabawne i pozbawione agresji szpile. Skaczący z tematu na temat Corbyn pozwolił jej na łatwe odbijanie piłeczki i dobrze zaplanowane ataki. May słynie z umiejętności analizy faktów. Działa błyskawicznie i jest zawsze świetnie przygotowana. Wiedzieli o tym pasjonaci polityki. W zeszłym tygodniu dotarło to do szerszego grona. I chociaż panuje powszechne przekonanie, że parlamentarne potyczki są dla szerszej widowni niezbyt interesujące, to jednak to, co się działo w Izbie Gmin miało znaczenie. Bo dało Brytyjczykom obraz, jaką polityczką i premierą jest nowa gospodyni 10 Downing Street. May pokazała, że wypada w tej roli świetnie – zdobyła sporo politycznych punktów, 26/07/2016 17:35:50
033 zarysowała swoje progresywne poglądy społeczne i zaprezentowała, wcześniej skrywane, talenty oratorskie. Nie mówiąc o udanym i zgrabnym nawiązywaniu do Margaret Thatcher. Porównywania do żelaznej damy to zresztą nieodłączny element medialnej narracji, której poddawana jest May. Na szczęście to błędne porównanie. W przeciwieństwie do Thatcher, May wierzy w istnienie społeczeństwa. Jest polityczką ze społecznym sumieniem. Nie wygłasza peanów na temat wolnego handlu. Sprzeciwia się cięciom socjalu i obniżkom podatków. Zapowiada wręcz ich zwiększenie. Przynajmniej dla potężnych korporacji. Chce także, na wzór Niemiec, wprowadzić pracowników do zarządów wielkich firm, by kontrolowali bonusy szefostwa. Czasem May brzmi niemal radykalnie. Przynajmniej jak na konserwatystkę. Obiecuje stać na czele rządu, który „będzie dbał o interesy biednych i wykluczonych”. Tych, którzy „ledwo wiążą koniec z końcem”, a nie „garstki szczęśliwców”. May ciągle mówi – i to z sensem – o problemach mniejszości etnicznych, o przepaści między emerytami i młodymi bezrobotnymi, o różnicach dochodu między Londynem i północą kraju. Jeśli to coś więcej niż retoryka – w końcu przed 2010 rokiem David Cameron również kreował się na progresywnego konserwatystę – to Wielką Brytanię czeka prawdziwa polityczna transformacja. Zwłaszcza, że May jest niezwykle pryncypalna. Robione przez nią awantury na posiedzeniach rządu – m.in. w sprawie imigracji, której domagała się drastycznego ograniczenia – przeszły do legendy. Oznacza to, że bez względu na okoliczności, opinię partyjnego zaplecza i polityczny klimat, Theresa May będzie dążyła do realizacji swoich pomysłów. Dla emigrantów – w tym Polaków – nadchodzą trudne czasy. Dla biednych Brytyjczyków otwiera się szansa na poprawę losu.
Cień Brukseli
Wszelkie pomysły, idee, reformy i projekty zostaną przesłonięte przez negocjacje z Brukselą. Brexit to najważniejsze zadanie dla tego rządu, największa zmiana w brytyjskiej polityce i ekonomii od dekad. Brexit przesłania wszytko inne. Wszystko determinuje i napędza. Theresa May doskonale zdaje sobie z tego sprawę i ważne, aby brytyjskie społeczeństwo również to zrozumiało. Dwie, udane wizyty w najważniejszych europejskich 645-MAKIETA 2 24-43.indd 33
stolicach – Berlinie i Paryżu – pokazały, że Theresa May jest poważną figurą polityczną. I chociaż obie wizyty były jedynie przygrywką do poważniejszych rozmów, szansą na poznanie i wybadanie pozycji, to jednak premiera uniknęła wpadek, nerwowości i niezręczności, charakterystycznych dla debiutantów. A to wbrew pozorom ma znaczenie. May zaprezentowała się na arenie międzynarodowej jako zawodniczka pierwszej ligi. Poważna, zdeterminowana polityczka, która wie czego chce i zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji. Znów, kontrast między nią, a poprzednikiem nie mógłby być większy. Cameron, mimo całego swojego czaru, w Europie wyglądał na zagubionego, zawsze mając na uwadze – jak jego wystąpienia będą relacjono-
rza udawać, że jest inaczej. To dojrzała i mądra decyzja. Podobnie jak wybór pierwszych wizyt premiery. Najpierw spotkanie z Merkel, a potem z Hollande pokazuje, że Wielka Brytania uznaje przywództwo Berlina i Paryża w Europie. To w końcu dwa najważniejsze ośrodki decyzyjne w Unii. Zwłaszcza spotkanie z Merkel było politycznie niezwykle interesujące i elektryzujące. I to pomimo tego, że stanowisko brytyjskiego rządu w kwestii Brexitu nie jest do końca jasne. May, jak mantrę powtarza, że wyjście oznacza wyjście, ale nie precyzuje, co konkretnie ma na myśli. Część brexitersów uważa, że Wielka Brytania powinna iść drogą Norwegii. Czyli zachować dostęp do wspólnego rynku. Ceną za to będzie jednak zgoda na swo-
wane w domu, co go politycznie osłabiało i ograniczało. Wiecznie grając na użytek wewnętrzny, przegrywał na arenie międzynarodowej. Bo nie był równorzędnym partnerem dla liderów innych państw. May, chociaż wie, że każdy jej krok, gest i wypowiedź będą potem dogłębnie analizowane, a każde odchylenie od brexitowej linii wyznaczonej przez konserwatywną prasę wściekle krytykowane, to jednak wydaje się być pozbawiona kompleksów i obsesji Camerona względem Daily Mail czy The Sun. Zaś ogłoszona w zeszłym tygodniu decyzja, że Wielka Brytania nie przejmie rotacyjnego przewodnictwa w Unii, które przypada Londynowi w drugiej połowie 2017 roku oznacza, że May jest w kwestii Brexitu zdeterminowana. To także ważny, symboliczny gest oraz wyraz politycznej trzeźwości 10 Downing Street. Londyn uznał, że Brexit przynajmniej politycznie już się dokonał i nie zamie-
bodny przepływ migrantów i dokładanie się do wspólnego budżetu. Tego chce City, liberałowie, lewica, biznes i ci, którzy głosowali za pozostaniem w Unii. Bo wówczas faktycznie niewiele się zmieni. Problem polega jednak na tym, że Brexit „po norwesku” jest w obecnym klimacie społecznym politycznie niemożliwy. Dla Torysów zgoda na niekontrolowaną emigrację oznacza wyborcze samobójstwo. A dla May osobiście wieczną polityczną wojnę z partyjnymi eurosceptykami, którzy mogą kompletnie sparaliżować pracę rządu. Zrobili to już dwukrotnie. I odnieśli sukces. W skrócie: May staje dziś przed wyborem dwóch ścieżek. Albo będzie realizowała postulaty City i biznesu, sprzeciwiając się partii oraz własnym poglądom. Albo głosujących za Brexitem. I jej twarde, niezmienne od lat stanowisko wobec emigrantów oraz niechęć do wielkiego biznesu wskazują, że wybierze tę drugą opcję. «
Bez względu na okoliczności, opinię partyjnego zaplecza i polityczny klimat, Theresa May będzie dążyła do realizacji swoich pomysłów. Dla emigrantów – w tym Polaków – nadchodzą trudne czasy. Dla biednych Brytyjczyków otwiera się szansa na poprawę losu
26/07/2016 17:35:51
034
FELIETON ZNOWU DOBRONIAK
Głos wołającego na puszczy Stara „peerelowska” mądrość mówi, że „nie krzycz, nie jesteś w lesie” – co najmniej jakby do lasu szło się po to, żeby krzyczeć. Ale czasem aż chce się wyć nad cudzą głupotą…
»
Nie chce mi się. Nie chce mi się pisać o ministrze Szyszko, który wycina Puszczę Białowieską, o jego zielonych ludzikach, którzy tego dokonują, a jak ktoś próbuje to podejrzeć, to dochodzi do rękoczynów. Cóż, gdyby ktoś miał czyste intencje, nie miałby nic do ukrycia. Sprawa publiczna. Niby. Ale nie do końca. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Szyszko przez całe życie związany jest z gospodarką drzewną, a ta ma mało wspólnego z ochroną środowiska i przyrody. Niestety. Zaraz oczywiście klany „pisowskie” zaczną jazdę, że PO robiła gorzej. OK. Niech sobie robiła. Ale teraz miało być lepiej. Po to was k’wa mać wybraliśmy, żeby było dobrze, a nie żebyście cały czas płakali, że kiedyś to PO to i PO tamto… Dajcie żyć. Niech będzie #DobraZmiana. Na razie co się zmieniło? Zmieniły się uroczystości w Polsce. Pani minister od edukacji poległ gdzieś słownik, a Macierewiczowi poległ gdzieś mózg. Dlatego przy apelu poległych na siłę próbuje wpleść nazwiska tych, którzy zginęli (dla niektórych trudne słowo) w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Szczytem chamsta, buty i zadufania jest to, że Macierewicz na obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego chce wspominać zmarłych tragicznie (rów-
nie trudne sformułowanie dla niektórych), którzy, za przeproszeniem, są z innej bajki. Wbrew wszystkim: powstańcom, rodzinom zmarłych i większości Polaków. Moja racja jest najmojsza i ch**j. Po nas choćby i potop. Nawet córka tragicznie zmarłego Lecha Kaczyńskiego jest przeciwna wycieraniu sobie osobą własnego ojca pagonów, jednak Macierewicz to robi dalej i bez wstydu w oczach. Pycha wylewa się z kołnierza i zalewa oczy – że tak pojadę poetycko. Jestem ciekawy jak to się wszystko skończy? Tak jak na obchodach Czerwca ’56? Gdzie wszyscy gwizdali na wszystkich? Gdzie zapomniano o tym, czego dotyczą te obchody? Jestem ciekawy jak teraz zachowają się ci wszyscy „patrioci”, którzy noszą symbole żołnierzy wyklętych, Polski Walczącej i AK? Jaki zdadzą egzamin z patriotyzmu? Idąc dalej. „Pisowcy” uwielbiają babrać się w „resortowych dzieciach” i przeglądać
cudze życiorysy. Szkoda tylko, że zapominają najpierw poszperać w swoich. I tak na przykład Macierewicz ma bogaty życiorys styropianowo-kombatancki (wiadomo przecież, że po ’89 nagle wszyscy leżeli na styropianie i walczyli z komunizmem – nawet taki komunistyczny prokurator polityczny, Piotrowski, który jest obecnie kluczową postacią w PiS). Życiorys ładny z jedną jedynie rysą. W książce „Anatomia buntu. Kuroń, Modzelewski i komandosi”, Andrzej Friszke – jeden z najlepszych polskich historyków – podpierając się protokołami znalezionymi w Instytucie Pamięci Narodowej, napisał, że w 1968 roku Macierewicz obciążył w zeznaniach swoich kolegów, między innymi Wojciecha Onyszkiewicza. Ten co prawda przedstawia trochę inną wersję wydarzeń, ale to nie on widział dokumenty w IPN-ie, a to co mówi, jest tylko opisem z pozycji więźnia komunistycznego aparatu przemocy. Współwięźnia… Znamiennym jest, że Macierewicz, pomimo tego, że zapowiadał pozwanie Friszkego do sądu, nigdy tego nie zrobił. Taki krystaliczny człowiek mówi nam teraz, co jest dobre, a co nie… Pisałem wcześniej o tych wszystkich koszulkowych patriotach, którzy jak trzeba stanąć w obronie kombatantów w UK czy powstańców w Polsce, to nagle chowają głowy w piasek i ich nie ma. Mam do nich tylko jedno przesłanie (jeśli w ogóle potrafią czytać). Parafrazując DJ’a Teraz Polska, który rapował o życiu ulicy: Ja mam patriotyzm w sercu, a nie na koszulkach! «
645-MAKIETA 2 24-43.indd 34
26/07/2016 17:35:59
035
645-MAKIETA 2 24-43.indd 35
26/07/2016 17:36:08
036
WYDARZENIA LONDYN
645-MAKIETA 2 24-43.indd 36
26/07/2016 17:36:12
037
645-MAKIETA 2 24-43.indd 37
26/07/2016 17:36:16
038
rozmowa SPOŁECZEŃSTWO Fot. PAP / Rafał Guz
Jak będzie wyglądała polska polityka zagraniczna po Brexicie, czego mogą spodziewać się Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii oraz jakie zmiany czekają polskie placówki dyplomatyczne w Londynie. O tym wszystkim mówi wiceminister spraw zagranicznych Jan Dziedziczak w rozmowie z Piotrem Dobroniakiem.
Zrobiliśmy wiele dla naszych brytyjskich przyjaciół
»
Czy Ministerstwo Spraw Zagranicznych podjęło już jakieś działania, żeby ochronić interesy Polaków w Wielkiej Brytanii na wypadek Brexitu? Oczywiście ten temat pojawił się niemal natychmiast. Sprawa naszych rodaków w UK jest jedną z najważniejszych spraw poruszanych w relacjach polskobrytyjskich. Niemal natychmiast po ogłoszeniu wyników referendum minister Witold Waszczykowski rozmawiał ze swoim brytyjskim odpowiednikiem. Podczas szczytu NATO pan prezydent Andrzej Duda rozmawiał z ówczesnym premierem Davidem Cameronem. Obecnie już po wyborze nowego premiera, minister Waszczykowski kilkakrotnie rozmawiał z nowym ministrem spraw zagranicznych Borisem Johnsonem i zawsze poruszał temat ochrony praw Polaków na Wyspach. Tematyka ta jest niezwykle istotna we wszystkich rozmowach podejmowanych przez najważniejszych polityków. Nam bardzo zależy na tym, żeby zatrzymać, zasygnalizować brak zgody na tą werbalną przemoc wobec naszych rodaków. Stąd wizyta marszałka senatu,
645-MAKIETA 2 24-43.indd 38
a więc na bardzo wysokim szczeblu. Trzecia osoba w państwie według konstytucji przyjeżdża i pierwsze miejsce jakie odwiedza w Wielkiej Brytanii to siedziba Polskiego Ośrodka Społeczno Kulturalnego. To jest pewien symbol. Symbol wyraźnego wsparcia dla naszych rodaków przez władze polskie. Cieszymy się też, że w tym trudnym czasie reakcje społeczeństwa brytyjskiego były takie duże. Cieszymy się i doceniamy, że premier Cameron w swoim pierwszym wystąpieniu po decyzji o Brexicie przed Izbą Gmin poruszał w sposób zdecydowany sprawy napaści na Polaków i na pewno tutaj również nie będzie akceptacji dla tego typu działań, a władze brytyjskie podejmują odpowiednie kroki, żeby takich niedopuszczalnych zdarzeń już nie było.
Jak pan ocenia – być może to pewnego rodzaju futuryzm – jak będą wyglądały rozmowy ministra Waszczykowskiego z Borisem Johnsonem, który był jawnym zwolennikiem Brexitu? Rząd i również minister spraw zagranicznych są przedstawicielami państwa brytyjskiego. Społeczeństwo brytyjskie
wyłania swoje władze i my te władze szanujemy. Rozmawiamy o sprawach, które są z punktu widzenia państwa polskiego istotne i jedną z ważnych – obok polityki bezpieczeństwa, relacji w kwestach gospodarczych – sprawą, jest obrona interesów naszych rodaków na Wyspach. Z relacji ministra Waszczykowskiego wiem, że rozmowy z ministrem Johnsonem były pomyślne.
Czy są już jakieś przygotowania na wypadek wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej? Będą potrzebne nowe umowy. W Wielkiej Brytanii będzie minister odpowiedzialny za sprawy związane z Brexitem. Czy po stronie polskiej też będzie jakaś komórka, która zajmie się sprawami związanymi z Brexitem? Oczywiście jest to przedmiot rozmów ministrów spraw zagranicznych naszych państw. Przed UK stoi ogromny proces dyplomatyczny i negocjacyjny. Proces wyjścia Wielkiej Brytanii z UE potrwa wiele lat, zamieni się on w ogromny proces negocjacyjny. W zasadzie będzie to wydarzenie bez precedensu i my jako Polska, dopóki Wielka Brytania nie opuści 26/07/2016 17:36:18
039 Unii Europejskiej, będziemy traktować Wielką Brytanię jako członka Unii Europejskiej. W tej chwili w codziennym życiu i w tych relacjach międzynarodowych w sensie prawnym, nic się nie zmieniło. Zatem nie spodziewajmy się decyzji z dnia na dzień. Rozpoczynają się po prostu negocjacje. My mamy swoje agendy negocjacyjne i na pewno sprawa statusu Polaków w Wielkiej Brytanii jest jedną z najważniejszych spraw. Na pewno naszych rodaków nie zostawimy na pastwę losu i zrobimy wszystko, żeby ich status się nie pogorszył. Rozmawia pan często z Polakami mieszkającymi w UK; z jakimi problemami najczęściej się pan spotyka, co panu sygnalizują? Oprócz problemów socjalnych i społecznych teraz najbardziej istotna jest kwesta edukacyjna. Zależy nam na tym, żeby jak najwięcej młodych Polaków miało kontakt z językiem polskim, z polską szkołą. Jest to cenne z jednej strony, bo daje wolność każdej rodzinie co do powrotu do kraju, bo jeśli twoje dziecko chodzi do polskiej szkoły i nie ma zaległości, możesz w każdej chwili wrócić do ojczyzny i dziecko może bez starty kontynuować edukację i zna przede wszystkim język. Masz zatem wolność wyboru. Druga kwestia, to jest kwestia edukacji tych, którzy chcieliby tu zostać na zawsze. Chcemy dać ich rodzicom narzędzia do tego, żeby mogli podtrzymywać polskość, i tradycję i kulturę. Te dzieci, które urodziły się tutaj, nie będą miały problemów z językiem angielskim, gra idzie o to, żeby mówiły dobrze po polsku. To jest danie swoim dzieciom wyboru, czy chcą być Brytyjczykami czy Polakami, a może jedno i drugie. Jeśli nie będziemy ich uczyć jezyka i polskiej historii i kultury, takiego wyboru te dzieci nie będą miały. Podróżując po Wielkiej Brytanii wielokrotnie spotkałem się z sytuacją, kiedy dorosłe dzieci, studenci, nastolatkowie, mieli pretensje do rodziców, że nie uczyli ich polskiego. Pewnych rzeczy nie da się przecież nadrobić. Dlatego zachęcam z całego serca, żeby rodzice mówili z dziećmi po polsku i zapisywali je do polskich szkół, do polskich punktów konsultacyjnych czy do szkół sobotnich. Zachęcam również do tego, żeby zapisywać dzieci do harcerstwa, które na Wyspach jest wspaniałe, ma bardzo wysoki poziom i jest światową elitą. Nieprzypadkowo kilku prezy645-MAKIETA 2 24-43.indd 39
dentów Polski wywodzi się ze Związku Harcerstwa Polskiego poza granicami kraju. To jest szkoła liderów, to jest szkoła ludzi z jednej strony bardzo ideowych, a z drugiej strony ludzi bardzo sprawnych w działaniu, odpornych na stres i umiejących działać w grupie. Zależy nam na tym, żeby Polacy byli świadomi swoich walorów tutaj, za granicą. Wiemy, jak ciężko Polacy pracują na Wyspach, ale ważne jest również to, żeby byli ambasadorami polskości. Ambasadorami dlatego, że to poprzez kontakt z każdym z nas, inni wyrabiają sobie opinię o Polsce i Polakach.
Chcemy pracować nad stereotypami
Kilka lat temu polski konsulat generalny w Londynie został zdegradowany do poziomu wydziału ambasady polskiej. Czy obecny rząd planuje zmiany w tym temacie? Kilka lat temu, za poprzedniego rządu, była tendencja, żeby ograniczać te instytucje, które mają na celu kontakt z Polakami i Polonią. My jesteśmy za tym, żeby przynajmniej w największych miastach na świecie, największych skupiskach polonijnych, przywrócić status konsulatów generalnych i mam nadzieję, że za kilka miesięcy będziemy mieli w Londynie konsulat generalny. To będzie jeden z symboli stosunku nowego rządu do Polonii. Pomimo ostatnich wielu wysiłków, żeby usprawnić pracę konsulatu – zmiana budynku, e-konsulat – nasi czytelnicy zwracają dalej uwagę na to, że to za mało. To nie jest bynajmniej przytyk do pracowników wydziału konsularnego, ale raczej do systemu. Jestem świadomy tych problemów. Wiem, ile się czeka na paszport i jest to zdecydowanie za długo. Pracujemy obecnie nad reformą systemu, nad zwiększeniem kadry pracowniczej i tę sprawę poruszaliśmy również w liście do pani premier Szydło. Mamy nadzieję, że przy pewnych usprawnieniach, także przy zwiększeniu liczby etatów konsularnych, uda nam się ten problem rozwiązać.
W tym roku zmienia się ambasador Polski w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Jakie cele polskie MSZ wyznaczy nowemu ambasadorowi? Pan ambasador Witold Sobków odchodzi po czterech latach i chciałbym tutaj na łamach Cooltury bardzo mu podziękować za służbę ojczyźnie. Jest to zwykła rotacja polskich dyplomatów. Czekamy teraz na nowego ambasadora (nowym ambasadorem będzie prof. Arkady Rzegocki – przyp. red.). Ambasadora, który zna Wielką Brytanię, ma tu dużo kontaktów, który jest człowiekiem służby krajowi i służby publicznej. Będziemy chcieli z jednej strony podtrzymać dobre, strategiczne relacje z Wielką Brytanią, ponieważ to jest nasz partner w polityce bezpieczeństwa, globalnej i gospodarczej. Jest to także bardzo duże skupisko naszych rodaków. I tu na tych płaszczyznach mamy dużo do zrobienia i tu będą działać nasi dyplomaci. Zarówno nowy ambasador, jak i – już prawie to można powiedzieć – konsul generalny. Pamiętajmy, że mamy też tutaj w Londynie Instytut Kultury Polskiej, tam też będzie nowy dyrektor, znawca Wielkiej Brytanii, pan Robert Szaniawski (Robert Szaniawski był już na placówce w Londynie jako szef wydziału prasowego polskiej ambasady – przy. red.), który będzie pracował nad obroną dobrego imienia Polski i promocją jej kultury. Szczególnie chcemy pracować nad nieprawdziwymi stereotypami. Słyszymy często o „polskich obozach koncentracyjnych” o rzekomym „polskim udziale w holokauście”. To jest oczywiście nieprawda i trzeba o tym zdecydowanie mówić. Inne kraje na świecie prowadzą politykę historyczną. Polska przez 70 lat tej polityki nie prowadziła albo prowadziła w sposób niewystarczający. Musimy teraz te lata nadrobić i będziemy walczyć ze wszystkimi kłamliwymi stereotypami. Mamy wiele argumentów, żeby Polskę pokazać w dobrym, prawdziwym świetle – kraju lojalnie walczącego, jako jednego z aliantów w Bitwie o Anglię; czy wspaniała historia polskich żołnierzy na Zachodzie, których symbolizuje miś Wojtek; wkład Polski w złamanie Enigmy – to wszystko chcemy powszechnie pokazać w Wielkiej Brytanii. Pokazać, że myśmy nie tylko byli lojalnym sojusznikiem, ale wiele dla naszych brytyjskich przyjaciół zrobiliśmy. « 26/07/2016 17:36:18
Fot. Transport for London
040
TRANSPORT londyn
Przygotowania na stacji Whitechapel do obsługi linii Elizabeth Transport for London ostrzega przez poważnymi utrudnieniami na kolei Overground.
Przygotował Marcin Urban
»
Od tego weekendu przez tydzień wstrzymany będzie ruch na kilku odcinkach we wschodnim Londynie.
Planowane wstrzymanie ruchu: 30 lipca-7 sierpnia – od Highbury & Islington do Shadwell, 1-5 sierpnia – od Surrey Quays do New Cross, 30-31 lipca i 6-7 sierpnia – od Surrey Quays do Clapham Junction. Na wyłączonych odcinkach zostaną podstawione autobusy zastępcze.
Utrudnienia są spowodowane modernizacją stacji Whitechapel, która jest przygotowywana do obsługi linii metra Elizabeth. Będzie to 12. linia londyńskiego metra. Połączy Shenfield i Abbey Wood na wschodzie, przez centrum z lotniskiem Heathrow i Reading na zachodzie.
645-MAKIETA 2 24-43.indd 40
Będzie mieć 100 km długości i 40 przystanków. Będą ją obsługiwać 24 pociągi na godzinę. Pierwsze pociągi linii Elizabeth zatrzymają się na stacji Whitechapel w 2018 roku, kiedy zostanie oddany do użytku centralny odcinek nowej linii. Cała trasa będzie gotowa rok później. W tej chwili na Whitechapel trwa budowa podziemnych tuneli, które umożliwią przesiadkę z linii Overground, District, Hammersmith and City na Elizabeth. Montowane są także windy, dzięki którym z ulicy będzie można bez przeszkód w postaci schodów zjechać bezpośrednio na perony. Większość prac odbywa się bez potrzeby wstrzymywania ruchu, wymagają tego jedynie roboty prowadzone bezpośrednio nad torami kolei London Overground. « Więcej informacji na: www.tfl.gov.uk/east-london-line-closure
26/07/2016 17:36:23
041
645-MAKIETA 2 24-43.indd 41
26/07/2016 17:36:25
042
TRANSPORT londyn
Fot. Transport for London
Konkurs grantowy na promocję jazdy na rowerze
Fot. Transport for London
Transport for London zachęca organizacje pozarządowe i nieformalne grupy mieszkańców do aplikowania o granty na promocję jazdy na rowerze. Jeden wnioskodawca może dostać maksymalnie 10 tys. funtów do wykorzystania przez trzy lata. Pieniądze można przeznaczyć na przykład na kursy bezpiecznej jazdy, zajęcia sportowe z wykorzystaniem rowerów oraz na rowerowe wycieczki. Aplikacje będą przyjmowane od 1 sierpnia do 19 września 2016 roku. Fundusz założony dwa lata temu przez Transport for London wsparł już ponad 30 projektów. Więcej informacji na stronie cyclinggrants.london
Kto pod kim dołki kopie… Koncern British Telecom po raz drugi w ciągu trzech tygodni został ukarany za prowadzenie robót drogowych w sposób zakłócający ruch. Tym razem chodzi o wykopki w wyjątkowo ruchliwym miejscu – przy stacji Victoria. Były one prowadzone bez pozwolenia, bez uprzedzenia kierowców i w sposób naruszający przepisy BHP. BT będzie musiał zapłacić 5 tys. funtów kary. Telekomunikacyjny potentat jest najczęściej pozywaną do sądu firmą prowadzącą roboty drogowe w Londynie. Zarządzający ulicami Transport for London ścigał BT już ponad 40 razy. Poniżej prezentujemy zestawienie firm ukaranych od 2010 roku za niewłaściwe prowadzenie prac.
645-MAKIETA 2 24-43.indd 42
Nazwa firmy British Telecom Thames Water Infocus Virgin Media Fulcrum UK Power Network National Grid Gas Cable & Wireless Vodafone Abovenet McNicholas (w imieniu Virgin Media) O2
Liczba wyroków 41 13 11 10 9 5 5 3 3 2 1 1
26/07/2016 17:36:28
043 Fot. GagliardiImages / Shutterstock.com
Najgorszy pociąg na Wyspach Gatwick Express, pociąg łączący centrum Londynu z portem lotniczym Gatwick, ma więcej wspólnego ze zwykłym osobowym PKP niż angielskim ekspresem. Jak podał „Sunday Times”, to najczęściej spóźniający się pociąg na Wyspach. W pierwszej połowie tego roku opóźnionych o ponad 5 minut było ponad 8 tys. składów, czyli co trzecie połączenie. Z tego ponad 2,5 tys. dojechało do celu nawet 30 minut po planowanym czasie. Operatorem Gatwick Express jest spółka Govia, która jest odpowiedzialna za trwający od tygodni chaos na liniach Southern. Wprowadzono na nich awaryjny rozkład jazdy, bo na skutek protestu konduktorów brakuje obsługi. Govia przoduje w opublikowanym przez Network Rail rankingu najbardziej spóźnionych przewoźników. Opóźnienia ma ponad 30 proc. pociągów tej firmy.
Zmniejszenie liczby aut kluczem do czystszego powietrza Mer Londynu Sadiq Khan powiększył do 11 mln funtów fundusz do walki z zanieczyszczeniem powietrza w stolicy. Dzięki temu zostaną utworzone 3 dodatkowe, czyli w sumie 5 stref niskiej emisji. Obejmą one osiem londyńskich dzielnic. W strefach będzie obowiązywać zakaz wjazdu dla samochodów niespełniających określonej przez ratusz normy emisji spalin, wprowadzone zostaną dni bez samochodu oraz postoje tylko dla taksówek, które nie emitują spalin. Strefy zaczną działać w 2019 roku w Westminster, Hackney, Islington, Tower Hamlets, City of London, Greenwich, Redbridge i Newham. Z powodu zanieczyszczonego powietrza przedwcześnie umiera 10 tys. londyńczyków rocznie. Już w styczniu zostały przekroczone roczne limity stężenia dwutlenku azotu i pyłów PM10.
645-MAKIETA 2 24-43.indd 43
Uff… Jak gorąco! Portal Londonist opublikował zestawienie stacji londyńskiego metra, na których latem panuje najwyższa temperatura. Przygotowano je w oparciu o średnie temperatury dla ubiegłorocznego sierpnia. Najgorętszym miejscem był wówczas przystanek Marble Arch na linii Central (32 stopnie Celsjusza). Tylko niewiele chłodniej było na sąsiedniej stacji Bond Street i przystanku Paddington na linii Bakerloo (zamknięty do połowy sierpnia z powodu remontu). Najchłodniejszym przystankiem był Heathrow Terminal 5 na linii Piccadilly. Średnia temperatura dla ubiegłorocznego sierpnia wyniosła tam 21 stopni Celsjusza. W upalne dni Transport for London radzi zabierać ze sobą w podróż butelkę wody, a w razie złego samopoczucia natychmiast opuścić metro.
26/07/2016 17:36:34
044
CAFÉ COOLTURA LONDYN
COOLTUR POLECA A LINCOLN’S INN FIELDS FESTIVAL ZONE use
terho
Char
Holborn Viaduct
et
Stre
Long
ld
St
e
e Hill
St P
Millennium Bridge
Vic tori aE mb ank me nt
lde
ge
Av e af Sh
nJ
ubil
ee
Bri
Upperground
dg
rd
mfo
es
Sta
ad
lo
o
Stree
t
Ro
ad
Belvedere Roa
d
ad
Ro
Ro
d
rd Ya
hR
le
ug
ards Road
oro
ab
er
wark
Blackfriars Road
ll
Horse Gu
rlb
Ma
St
W at
Waterloo
South
t
ee
Str
Horse Guards Ave
Yo rk
all
eM Th
et
Green Park
nd A ve
ha White
tre
Hyde Park Corner
rid
t
ee
’s S
es
Jam
c Pic
berla
Constitution Hill
St James’s Park Westminster Bridge
Westminster
e Walk
Birdcag
Gr os
Bu
gh
am
Ga
te
Pala
oria
t Vic
t
ee
Str
Buc king
ham
SOUTHBANK FESTIVAL ZONE
St James’s Park
ce
e
lac
Rd
rP
no
ve
ckin
Victoria
645-MAKIETA 3 44-67.indd 44
mS
Ch
Ma Ho
oB
Str
hum
ll
Ma
Go
sha
Queen Victo r ia S tr e e t
Blackfriars Bridge
rlo
et
nt
Nort
St
ly
te Wa
ark
ge
Charing Cross Embankment
il ad
yard
Blackfriars
d ss Roa g Cro
te s
bu
ry
Charin
d
ran
St
Green Park ll Pa
Chur ch
Upper Thames Street
ym
Re
illy
cad
Pic
aul’s
Victoria Embankment
Ha
GREEN PARK FESTIVAL ZONE
Temple
New gat eS t
Gre
ge an
e
Ludgat
nu
New Bridge St
nd
Stra
Warwick Lan
ane
Yard
Fleet Street
h wyc
Ald
Old Bailey
Farringdon St
s
ery L
Bell
ALDWYCH FESTIVAL ZONE
Building
nc Cha
t
yS Care
New Fetter La ne
ew
Breams
l St
eet
dr
ay gsw Kin
uga
London Wa
Woo d Str
An
Ln
St. M artin’s Le Grand
St
Ln
Cock
Ne w C h
Hosier
Cur
King Edward St
mithfie
WS
St sitor
Port
Lane
e St Aldersgat
S A T U R D AY 3 0 J U LY 0 9 : 0 0 -16 : 0 0
26/07/2016 17:29:23
ST PAUL’S FESTIVAL ZONE
045
e St Aldersgat
GUILDHALL FESTIVAL ZONE
Lond rgate
Bank
ho psg a Bis
Fenchurch St
et
g Lane Mincin
Que en Stre et
S tr e
eet
Lower
Thames
Street
Tower Gateway
Tower Hill
tT ow
er
s Str
St
Street ard B yw
ll er Hi Tow
ridge
on B
dge
Lond
k Bri
thwar
Sou
Millennium Bridge
Gr
ea
ame
ke
Str
Hill
dge
r Bri
eet
Tow e
Du
ST PAUL’S FESTIVAL ZONE
London Bridge
Too le
© Prudential RideLondon
yS
et
Fenchurch
Eastcheap
ll Stre
et
tre
eS
Lim
e Lloyd’s Av
et
ate
g Ald
Monument
et
Stre
St
Przygotował: Marcin Urban
Aldgate Manse
bard
re St
non
er Th
Aldgate East
ch
ies
Lom
m
Can
Upp
dit
Minor
illia gW
Kin
Upper Thames Street
S
adn
Cannon Street Mansion House
t tree
le eed
Thre
ds
te
d
Cornhill
ueen Victor ia S tr e e t
un
St oa
t
Poultry
side
Ho
reet
Moo
d
Lothbury
Cheap
Br
O l
Woo d Str
eet
t
Lime St Pas s
tree
St
Ne w C h
mS
ces
yard
sha
Prin
Chur ch
on W all
King St
Gre
ge an
St. M artin’s Le Grand
London Wall
New gat eS t
aul’s
LEADENHALL MARKET FESTIVAL ZONE
Gra cec hurc hS
King Edward St
Lane
ll St gha
St P
Long
B a si n
arwick Lane
treet
PRUDENTIAL RIDE LONDON 2016
tree
t
30-31.07. Centrum Londynu. Wstęp wolny. To będzie weekend rowerzystów. Tysiące osób wyjadą na ulice Londynu, by promować rower jako środek transportu. W poprzednich latach w imprezie brało udział po kilkadziesiąt tysięcy osób. W ramach Prudential Ride London odbędą się także kolarskie wyścigi amatorów i zawodowców. www.prudentialridelondon.co.uk Do Prudential RideLondon FreeCycle, czyli masowej manifestacji rowerzystów można dołączyć w dowolnym momencie, w sobotę między godz. 9:00 i 16:00. Uczestnicy będą się poruszać po zamkniętych dla samochodów ulicach w Westminster. Trasa prowadzi przez Strand, Victoria Embankment (po nowej ścieżce rowerowej West Cycle Superhighway CS3), przy Pałacu Buckingham, Trafalgar Square, Katedrze St Paul’s Cathedral i przy Bank of England, a następnie przecina Tamizę przez Waterloo Bridge oferując zwiedzanie południowej części Londynu. W niedzielę 150 kolarzy ze światowej elity będzie rywalizować na liczącej 200km trasie wyścigu Surrey – Londyn.
KEY Prudential RideLondon FreeCycle route (8 miles) Prudential RideLondon FreeCycle Explore route Access to route via Cycle Superhighway First Aid points
Music Zone
Riders can join at any point along the route Please note: If you are planning to take your bike on public transport please remember that restrictions may apply
645-MAKIETA 3 44-67.indd 45
26/07/2016 17:29:26
© Trustees of The Natural History Museum London
046
CAFÉ COOLTURA LONDYN
wystawy » SENSATIONAL BUTTERFLIES Do 11.09. Natural History Museum, Cromwell Road, Londyn SW7 5BD. Stacja: South Kensington. Otwarte codziennie 10:00 – 17:50. Bilety: £5.85 www.nhm.ac.uk/sensationalbutterflies
©National Maritime Museum, London)
To jedna z nielicznych wystaw, na której można dotykać eksponaty. Zdarza się nawet, że to eksponaty same dotykają zwiedzających. A są nimi przepiękne, kolorowe, zadziwiające kształtami, motyle. Zobaczymy tu okazy znane z polskich łąk, a także bardzo rzadkie, zamieszkujące tropikalne lasy centralnej i południowej Ameryki, Afryki i Azji.
» WAKACJE NA CUTTY SARK Cutty Sark, King William Walk, Londyn SE10 9HT. Stacja: Cutty Sark (DLR) www.rmg.co.uk/cuttysark
» RAGNAR KJARTANSSON 14.07. – 04.09. Barbican Centre, Silk St, Londyn EC2Y 8D. Stacja: Barbican, St Paul’s, Moorgate. Otwarte: pon. - sob. 9:00 – 23:00, niedz. 11:00 - 23:00. Bilety: £12 www.barbican.org.uk Pierwsza w Wielkiej Brytanii wystawa prac cenionego islandzkiego artysty Ragnara Kjartanssona. Barbican prezentuje szerokie spektrum jego prac, od filmów przez obrazy i instalacje po performance. Charakterystyczne dla urodzonego w teatralnej rodzinie Kjartanssona jest mieszanie fikcji z rzeczywistością i elementami popkultury.
645-MAKIETA 3 44-67.indd 46
Fot. Tristan Fewings /Getty Images
Muzeum Cutty Sark przygotowało na wakacje cykl imprez dla najmłodszych. W weekend 6-7 sierpnia będzie można pobawić się w piratów w ramach zabawy „Pirate Takeover”. 16-17 sierpnia będzie można poznać mityczne potwory, a nawet zrobić jednego na wynos. 24-25 sierpnia odbędą się warsztaty robienia obrazów z bulajów, czyli okrągłych okienek w burcie okrętu. Na sierpień zaplanowano też przedstawienia teatralne, różnego rodzaju warsztaty i występy na żywo.
26/07/2016 17:29:31
© Alfredo Jaar
047 » LOGO FOR AMERICA 28-31.07. Projekcje co 6 minut. Piccadilly Circus, Londyn W1D 7ET. Stacja: Piccadilly Circus www.southlondongallery.org/ alfredojaar Kiedy Logo for America", trwająca 37,5 sekundy niema animacja, zadebiutowała w 1987 na elektronicznej tablicy na Times Square w Nowym Jorku, jej autor Alfredo Jaar z Chile został oskarżony o prowokację. W animacji na tle konturów USA pojawia się napis "This is Not America" podważający etnocentryzm Amerykanów, przejmujących tożsamość całego kontynentu, jak swoją własność. Przez ostatni weekend lipca wideo będzie prezentowane między reklamami na świetlnych tablicach przy Piccadilly Circus.
© Teddy Woolf
A Logo for America
teatr » SEZON CzECHOWA Od 30.07. National Theatre, Upper Ground, Londyn SE1 9PX. Stacja: Waterloo, Embankment. Spektakle: śr. i sob. od 11:45 przez cały dzień. Bilety: na trzy spektakle od £122 www.nationaltheatre.org.uk Teatralna trylogia „The Young Chekhov" miała premierę podczas ubiegłorocznego Chichester Festival Theatre. Jest złożona z trzech wielkich dzieł Antona Czechowa: „Platonov", „Ivanov" i „The Seagull". Wszystkie sztuki wykonuje w ciągu jednego dnia ta sama grupa aktorów. Można je obejrzeć pojedynczo lub w teatralnym maratonie.
» NICE FISH 15.11. - 21.01.2017. Harold Pinter Theatre, Panton Street, Londyn SW1Y 4DN. Stacja: Piccadilly Circus. Spaktakle: pon. – sob. 19:30, dodatkowo śr. i sob. 14:30. Bilety: od £10 (dostępne bezpłatne wejściówki w ramach promocji Reel Deal Free Seats) www.nicefishtheplay.co.uk Mark Rylance (zdobywca Oskara za role w filmie “Bridge of Spies”) zagra główną rolę w spektaklu komediowym “Nice Fish”, przeniesionym na West End prosto z Nowego Jorku. Tekst sztuki napisał Rylance we współpracy z amerykańskim poetą Louisem Jenkins’em. Jej kanwą jest wyprawa wędkarska podczas, której dochodzi do całkiem zwyczajnych i surrealistycznych zdarzeń. Spora dawka dobrego humoru gwarantowana sukcesem jaki sztuka odniosła za oceanem. Widzowie, którzy przyjdą przeprani za rybę lub rybaka mają szansę na bezpłatne wejściówki. Na każde przedstawienie jest też dostępnych 100 biletów w cenie £15.
645-MAKIETA 3 44-67.indd 47
26/07/2016 17:29:34
048
CAFÉ COOLTURA londyn » THIS PLACE WE KNOW Od 26.09. Bush Hall, 310 Uxbridge Road, W12 7LJ. Stacja: Shepherd’s Bush. Spektakle: patrz strona teatru. Bilety: £25 www.bushtheatre.co.uk „This Place We Know" to przygotowany przez zachodniolondyński Bush Theatre program złożony z 6 nowych sztuk. Spektakle będą odbywać się we wrześniu i październiku w kilku miejscach przy Uxbridge Road. Cykl rozpocznie 26 września sztuka „Zaida and Aadam", której reżyserem jest dyrektor artystyczny Bush Theatre Madani Younis. Przedstawienie będzie można obejrzeć w Nubian Life Resource Centre. W tym samym dniu w pubie Defector's Weld zostanie wystawiony spektakl „One Cold Dark Night" w reż. Omara Eleriana. Szczegółowy program na stronie teatru. Rozpoczęła się już rezerwacja biletów.
kino » THE COMMUNE Od 29.07. Dramat, Dania. Reż. Thomas Vinterberg, wyst. Trine Dyrholm, Ulrich Thomsen, Fares Fares, Julie Agnete Vang, Lars Ranthe, Helene Reingaard Neumann Zrealiowany w nowoczesnej technologii dramat weterana ascetycznego nurtu filmowego Dogma 95 Thomasa Vinterberga brał udział w konkursie głównym tegorocznego festiwalu filmowego w Berlinie. Trine Dyrholm została wyróżniona za swoją rolę Srebrnym Niedźwiedziem. Film przenosi nas do Kopenhagi z lat 70., gdzie obserwujemy kryzys na pozór szczęśliwego małżeństwa.
» JASON BOURNE Od 27.07. Sensacyjny, USA. Reż. Paul Greengrass, wyst. Matt Damon, Julia Stiles, Alicia Vikander, Vincent Cassel, Tommy Lee Jones Kolejna część serii przygód Jasona Bourne’a oparta na powieści Roberta Ludluma. Główny bohater grany przez Matta Damona powraca w chwili, gdy świat jest wyjątkowo niestabilny. W chaosie, ścigany przez służby bezpieczeństwa, próbuje ustalić swoją przeszłość.
645-MAKIETA 3 44-67.indd 48
26/07/2016 17:29:36
049 » FINDING DORY (3D) Od 29.07. Animowany, USA. Reż. Andrew Stanton, głosów użyczyli: Ellen DeGeneres, Albert Brooks, Ed O’Neill, Eugene Levy, Diane Keaton Wydarzenia z filmu rozgrywają się rok po wydarzeniach z „Gdzie jest Nemo?”, a akcja toczy się u wybrzeży Kalifornii. Dori wraz z Nemo i Marlinem wyrusza w podróż, aby odkryć tajemnice swojej przeszłości. Gdzie jest jej rodzina? Skąd nauczyła się języka wielorybów?
» THE INTENT Od 29.07. Sensacyjny, UK. Reż. Femi Oyeniran/ Kalvadour Peterson, wyst. Tayo Jarrett, Dylan Duffus, Shone Romulus, Femi Oyeniran, Ashley Chin
inne » THE POKEMON GO! WALK 06.08., godz. 13:00 – 18:00. Trafalgar Square, Westminster, Londyn WC2N 5DN. Stacja: Charing Cross, Embankment. Wstęp wolny www.facebook.com/ events/1728865344036503
Fot. Darek Łowca Pokemonów
Niezależny film odsłaniający kulisy przestępczego świata w Wielkiej Brytanii. Bohaterami są członkowie gangu, rozpracowywani przez policjanta działającego pod przykrywką.
Pokemon Go to interntowa gra komputerowa, która przerodziła się już w ruch społeczny. Łowcy Pokemonów spotkają się na Trafalgar Square by wziąć udział we wspólnym polowaniu na wirtualne stworki. W imprezie mogą też wziąć udział dzieci, ale tylko pod opieką dorosłych opiekunów. W programie polowania są przerwy na posiłek. Organizatorzy radzą zabrać ze sobą przenośne ładowarki.
645-MAKIETA 3 44-67.indd 49
26/07/2016 17:29:37
050
CAFÉ COOLTURA londyn
koncerty »
PRL LIVE MUSIC 2016: DŻEM, MICHAŁ SZPAK I VARIOUS MANX Z KASIĄ STANKIEWICZ
» DAVID GILMOUR 25-30.09., godz. 19:30. Royal Albert Hall, Kensington Gore, Londyn SW7 2AP. Stacja: South Kensington. Bilety: tylko ze zwrotów
» ANDREA BOCELLI 01.10, godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £45
26.11, godz. 18:00, O2 Shepherds Bush Empire, Shepherds Bush Green, Londyn W12 8TT. Stacja: Shepherds Bush. Bilety: od £25 www.prllivemusic.co.uk www.10lat.co.uk
To będzie wyjątkowy koncert z okazji 10. urodzin Polskiego Radia Londyn. Razem z popularną londyńską rozgłośnią jubileusz 25-lecia zespół będzie obchodził Various Manx. Z tej okazji, tylko na jeden koncert, do zespołu wróci jego była wokalistka Kasia Stankiewicz. Po 10 latach od ostatniego wspólnego występu ponownie zaśpiewa z muzykami Roberta Jansona „Orła cień” i inne wielkie przeboje. Oprócz nich wystąpi niezawodny Dżem, a finalista Eurowizji Michał Szpak zaśpiewa swój szlagier „Color of your life” i inne piosenki z debiutanckiej płyty. To będzie niezapomniany wieczór!
» JEAN MICHAEL-JARRE
» ROD STEWARD
» MARILLION
07.10., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £35
22-25.11., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £62.50
04.12., godz. 19:00. O2 Forum Kentish Town, 9-17 Highgate Rd, Londyn NW5 1JY. Stacja: Kentish Town. Bilety: od £35.75
» BASTILLE
» PASSENGER
» FATBOY SLIM
01.11., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £30.50
25 - 26.11., godz. 19:00. Eventim Apollo, 45 Queen Caroline Street, W6 9QH Londyn, Stacja: Hammersmith. Bilety: £29.50
17.12., godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £29.50
645-MAKIETA 3 44-67.indd 50
26/07/2016 17:29:41
051
645-MAKIETA 3 44-67.indd 51
26/07/2016 17:29:42
052
CAFÉ COOLTURA MUZYKA
wiadomości muzyczne
O.S.T.R. jedną z gwiazd drugiej edycji London.pl Hip-Hop Festival
»
17 września do Londynu zawita czołówka polskiej sceny hip-hop za sprawą drugiej edycji London.pl HipHop Festival. Wsród gwiazd widnieją m.in. OSTR czy dawno niesłyszany w Londynie Ten Typ Mes. Ale to nie wszystko. – Chcieliśmy pójść za ciosem – mówi Daniel Małoszyc z agencji X-Side Music, która organizuje festival. – Stąd druga edycja imprezy. Ta ubiegłoroczna była sporym przedsięwzięciem i okazała się sukcesem. W moim odczuciu brakowało takiego eventu na Wyspach. Postanowiliśmy jednak zmienić klub i przenieśliśmy się do „Electric”, które cześć klubowiczów może kojarzyć pod nazwą „The Fridge”. To jest fantastyczne miejsce, ze znacznie lepszym nagłośnieniem. Przygotowania idą pełną parą i z niecierpliwoscią oczekujemy 17 września – mówi Małoszyc. Główną gwiazdą imprezy będzie OSTR, któremu towarzyszyć będą DJ Haem i Holendrzy z Killing Skills. Obsadę uzupełnią Ten Typ Mes, Trzeci Wymiar, Małpa, Polska Wersja oraz Dwa Sławy. Imprezę poprowadzi jeden z najlepszych polskich freestyle'owców – Mikser oraz stacjonujący od jakiegoś czasu w Londynie Dj Cube, związany z ekipą Wielkie Joł. Wzorem pierwszej edycji, o efektowne wizualizacje zadba VJ Van. Bilety można zakupić w wybranych polskich sklepach oraz w serwisie Ticketweb.co.uk « Więcej informacji na stronie:
FB/LondonPlFestival
645-MAKIETA 3 44-67.indd 52
26/07/2016 17:29:45
053
645-MAKIETA 3 44-67.indd 53
26/07/2016 17:29:47
054
CAFÉ COOLTURA fotoreportaż
645-MAKIETA 3 44-67.indd 54
26/07/2016 17:29:49
055
645-MAKIETA 3 44-67.indd 55
26/07/2016 17:29:53
056
CAFÉ COOLTURA OPERA + MUZYKA
Kurzak w nowej roli
Tegoroczny festiwal operowy w Monachium rozpoczął się premierą „Żydówki” Fromentala Halévy’ego. Ten francuski kompozytor z pierwszej połowy XIX wieku jest dziś już dość rzadko wykonywany, jednak w swoich czasach wyznaczał on trendy w muzyce i inspirował kompozytorów swojej epoki. DR JACEK KORNAK
»
Bizet, Berlioz, a nawet Wagner zgodnie uważali go za jednego z największych kompozytorów wszechczasów. “La Juive” miała swoją premierą w Paryżu 1835 i była jednym z największych sukcesów operowych tamtych czasów stając się ikoną gatunku grand opéra. W naszych czasach “Żydówka” jest wciąż w repertuarach największych teatrów operowych świata, takich jak Metropolitan Opera czy też Wiener Staatsoper, jednak coraz rzadziej jest okazja usłyszenia tego dzieła na żywo. Nie mogłem sobie zatem odmówić, aby wreszcie po raz pierwszy zobaczyć na żywo „Żydówkę” i wybrałem się do Monachium. Najnowszą produkcję tej opery od strony reżyserskiej przygotował Calixto Bieito. To wyraźny sygnał, że nie będzie to tradycyjne przedstawienie kostiumowe. Bieito przeniósł „Żydówkę” we współczesne nam czasy. Opera Halévy’ego opo645-MAKIETA 3 44-67.indd 56
wiada o prześladowaniach Żydów w XV wieku oraz niemożliwej miłości między Żydówką i chrześcijaninem. Bieito zbudował swoje przedstawienie wokół metafory muru. Jest to dość minimalistyczna produkcja skupiona na aktorstwie. Mur, który dominuje na scenie i jest niamal jedyną scenografią, reprezentuje podziały między ludzmi. Może to być mur getta, mur na granicy Palestyńsko – Izraelskiej, mur między Stanami Zjednoczonymi a Meksykiem, ale tekże symboliczny mur dzielący ludzi według ich pochodzenia, statusu społecznego czy też religii. Muzycznie „Żydówkę” w Monachium przygotował Bertrand de Billy. Ten francuski dyrygent udowodnił w tym przedstawieniu, że należy do światowej czołówki. Jego styl był klarowny i wyrazisty. “Żydówka” pod jego batutą miała mocne, pełne energii brzmienie. W tytułowej roli wystąpiła Aleksandra Kurzak. Była to nowa rola w repertuarze Kurzak, ale poradziła sobie z nią
rewelacyjnie. Kurzak była niekwestionowaną gwiazdą wieczoru. Jej Rachel była prawdziwie poruszająca. Głos Kurzak jest delikatny, ale zarazem bardzo ekspresyjny, a to, w połączeniu ze świetnym aktorstwem, sprawiło, że miałem niezapomniany wieczór w Bawarskiej Operze. Jako ojciec Rachel, Eleazar, wystąpił życiowy partner Kurzak – Roberto Alagna. Alagna to śpiewak niezwykle doświadczony i to słychać do pierwszych dzwięków. Alagna potrafił stworzyć subtelną interpretację swojej roli, poza tym jego sposób frazowania miał w sobie coś urzekającego. Warto też wspomnieć młodą sopranistkę VeręLotte Böcker, która wcieliła się w rolę Eudoxii. Wprawdzie nie wszystkie koloratury były perfekcyjnie wyartykuowane, ale Böcker posiada czarujący głos, więc łatwo jej wybaczyć pewne detale. John Osborn uwodził swoim lirycznym głosem w roli Leopolda, a Ain Anger potężnym głosem świetnie oddał rolę kardynała de Brogni. « 26/07/2016 17:29:55
057 Zdjecie: Adam Kliczek, http://zatrzymujeczas.pl/Wikipedia
Farben Lehre w Londynie
»
W 2016 roku zespół obchodzi jubileusz 30-lecia swojego istnienia, w związku z czym przygotował specjalny set koncertowy, zawierający utwory z całego okresu działalności. W repertuarze pojawi się kilka historycznych kompozycji, od wielu lat niewykonywanych na żywo. Koncerty jubileuszowe 2016 roku zapowiadają się zatem wyjątkowo ciekawie i nietuzinkowo. FARBEN LEHRE powstało we wrześniu 1986 roku. Od tamtego czasu ukazało się 11 płyt studyjnych. Od wielu lat zespół bardzo dużo koncertuje zarówno w Polsce, jak i za granicą. Wystąpił dwunastokrotnie w Jarocinie, a w ciągu swojej kariery grał w wielu państwach europejskich. W latach: 1996, 2004, 2006, 2011-14 grupa zaprezentowała się na scenie Przystanku Woodstock, dając koncerty dla kilkusettysięcznej widowni. Na swoim koncie płoccy muzycy mają występy u boku tak znaczących formacji jak The Exploited, Die Toten Hosen, U.K.Subs, G.B.H., Vibrators, Anthrax, Biohazard, Inekafe, Dritte Wahl, Bad Manners, Dub Incorporated, Kozak System, Haydamaky, Rasta Knast, Krays, Scarface, Oi Polloi, Paranoid Visions czy Smola a Hrusky. W ostatnich 10 latach FL zagrało ponad 1000 koncertów, co sytuuje go w gronie najczęściej koncertujących polskich (i nie tylko) zespołów... Od 2004 roku FARBEN LEHRE był pomysłodawcą oraz jednym z głównych wykonawców trasy koncertowej Punky Reggae live, która rokrocznie odwiedzała kilkadziesiąt klubów w większości dużych polskich miast. 17 września 2012 miała miejsce premiera dziesiątej autorskiej płyty, zatytułowanej „Achtung 2012”, sygnowanej przez wrocławską firmę Lou & Rocked Boys. Album zawiera 12 autorskich kompozycji, a w nagraniu (oprócz etatowych muzyków FL) wzięło udział wielu znamienitych gości, takich jak Gutek (Indios Bravos), Michał Jelonek (Hunter, Jelonek), Kamil Bednarek, Lolek (Enej) oraz Anja Orthodox i Mariusz Kumala z zespołu Closterkeller. 645-MAKIETA 3 44-67.indd 57
W grudniu 2013 nakładem Lou & Rocked Boys ukazał się – ostatni jak dotąd – album „Projekt PUNK”, zawierający 20 klasyków polskiego punk-rocka. Album poniekąd stanowi konsekwencję spektakularnego koncertu „Projekt PUNK” na Dużej Scenie Przystanku Woodstock 2013, z którego w czerwcu 2014 ukazało się koncertowe DVD, firmowane przez wydawnictwo „Złoty Melon”. Żywiołowe koncerty, zawsze grane „na maksa”, to bez wątpienia znak rozpoznawczy kapeli z Płocka. Łącznie w samym 2014 roku kapela zagrała w 105 miastach i wciąż aktywnie udziela się na wielu scenach naszego kraju oraz za jego granicami. W lipcu 2014 Farben Lehre po raz jedenasty w swojej karierze wystąpił na festiwalu w Jarocinie. 8 kwietnia 2015 roku ukazała się pierwsza oficjalna biografia zespołu Farben Lehre – „Bez pokory”, napisana przez Kamila Wicika, pod redakcją Leszka Gnoińskiego i Wojciecha Wojdy. W 2016 roku płocka formacja przygotowuje kilka niespodzianek na jubileusz 30-lecia istnienia zespołu. Powstaje płyta akustyczna, prze-
widywane jest DVD koncertowe z Przystanku Woodstock 2016 (tym razem na scenie Krs'hna) oraz dokument w oparciu o materiały archiwalne, zatytułowany „Historie nieznane”. Wydawnictwo ukaże się w formie okazjonalnego, trzypłytowego albumu pod szyldem „Trzy dekady”. « Więcej na:
FarbenLehre.plocman.pl
26/07/2016 17:29:56
058
CAFÉ COOLTURA KSIĘGARNIA Redaguje PIOTR DOBRONIAK
Odwet Bourne’a
»
Bourne jest główną postacią trzech powieści Roberta Ludluma: Tożsamość Bourne'a, Krucjata Bourne'a i Ultimatum Bourne'a. „Odwet…” jest najnowsza częścią cyklu. Po śmierci autora serię powieści o przygodach Bourne'a kontynuuje Eric Van Lustbader, spod pióra którego wyszło już dziewięć kolejnych tytułów. W 1988 na podstawie pierwszej powieści Ludluma nakręcono miniserial sensacyjny „Tożsamość Bourne'a” z Richardem Chamberlainem w roli głównej. W 2002 w rolę tytułowego bohatera w filmie „Tożsamość Bourne'a”, który był dość luźną adaptacją książki, wcielił się po raz pierwszy Matt Damon. Po jego sukcesie komer-
cyjnym nakręcono dwa kolejne filmy: Krucjata Bourne'a (2004) oraz Ultimatum Bourne'a (2007). Premiera kinowa czwartej części „Dziedzictwo Bourne'a” odbyła się 10 sierpnia 2012 r. W 2008 roku została wydana gra komputerowa pt. Robert Ludlum's The Bourne Conspiracy. Premiera kinowa nowego filmu z Mattem Damonem w roli Bourne’a w brytyjskich kinach od 27 lipca. «
Wyjątkowi
Mechaniczny
Stalker
Sześcioro nastolatków z Nowego Jorku, którzy zaprzyjaźniają się na letnim obozie dla artystycznie uzdolnionej młodzieży, wkracza w dorosłe życie pełne wyzwań, szans i rozczarowań. Obejmująca czterdzieści lat opowieść o marzeniach, istocie talentu, naturze miłości i sile zazdrości, która spodoba się miłośnikom prozy Jeffreya Eugenidesa, autora „Middlesex” i „Intrygi małżeńskiej”.
Zaraz po tym, jak naukowiec i zegarmistrz Christiaan Huygens stworzył w XVII wieku pierwszego klakiera, Holandia powołała do życia mechaniczną armię. Nie trzeba było długo czekać, żeby legion mosiężnych piechurów pomaszerował na Westminster. Królestwo Niderlandów stało się supermocarstwem dzierżącym niepodzielną władzę w Europie.
Kiedy do policyjnej skrzynki mailowej trafia krótki film przedstawiający kobietę w oknie, wszyscy uznają to za dziwny żart, ale już kilka dni później nikomu nie jest do śmiechu. Kobieta z okna pada ofiarą brutalnego morderstwa, jakiego nie pamiętają nawet najbardziej doświadczeni śledczy. Po paru dniach sytuacja się powtarza.
645-MAKIETA 3 44-67.indd 58
26/07/2016 17:29:59
059 Star Wars. Dziedzic Jedi
»
Unicestwił najpotężniejszą stację bojową Imperium i dał Sojuszowi Rebeliantów nową nadzieję. Jednak walka Luke'a Skywalkera i bój galaktyki o wolność dopiero się zaczęły. Zdaniem przywódców Sojuszu – Lei Organy i admirała Ackbara – nikt lepiej niż on nie nadaje się do przeprowadzenia śmiałej misji ratunkowej, kluczowej dla walki Rebelii o wolność. Błyskotliwa kryptograf, znana ze swoich zdolności do łamania nawet najbardziej zaawansowanych szyfrów, jest przetrzymywana przez imperialnych agentów, chcących wykorzystać jej niezwykły talent do celów Imperium. Jednak jej sercu bliższe są idee przyświecające rebeliantom – jest więc skłonna im pomóc w zamian za szansę na połączenie się ze swoją rodziną. Okazja do uzyskania decydującej przewagi nad Imperium jest zbyt cenna, by ją przepuścić. Aby ten
cel osiągnąć, rebelianci muszą wykorzystać element zaskoczenia. I tak oto Luke i jego wierny astromech R2-D2 przesiadają się zza sterów wysłużonego X-winga na pokład smukłego kosmicznego jachtu, pilotowanego przez śmiałą Nakari Kelen, córkę potentata biotechnologicznego, mającą z Imperium własne porachunki. «
Earl i ja, i umierająca dziewczyna
Człowiek, który chciał wszystko wiedzieć
Dlaczego musisz poznać tę historię? Brak w niej Ważnych Życiowych Lekcji, które wycisną łzy z twoich oczu. Brak Prawd o Miłości Zmieniających Życie. Ta śmiertelnie (nie)poważna książka jest zaprzeczeniem wszystkiego, co miałeś okazję ostatnio przeczytać.
W swym mieszkaniu zostaje znaleziona martwa Lea Yeager. Przybyły na miejsce komisarz Awi Awraham rozpoznaje w niej ofiarę gwałtu sprzed dwóch lat. Sprawca nie przyznał się do winy, ale został skazany, a jego rodzina groziła poszkodowanej kobiecie.
645-MAKIETA 3 44-67.indd 59
Lustro o północy Adam Hochschild patrzy na napięte stosunki we współczesnej RPA przez szczególny pryzmat. Punktem wyjścia są dwa historyczne wydarzenia, pozornie odległe. Oba wpłynęły na zmiany polityczne, jakie zaszły w kraju w późniejszych latach, i na społeczeństwo, które po dziś dzień pozostaje skłócone. Wszystkie książki znajdziesz na:
BookTO.pl
26/07/2016 17:30:04
060
CAFÉ COOLTURA OPOWIADANIE Redaguje Piotr Dobroniak info@cooltura.co.uk
Jedzenie Tego jeszcze nie było! Nie mam co jeść. Wczoraj mogłem sobie jedynie wyobrazić, jakie to doznanie; dziś staję przed faktem dokonanym. Wyspany, jak mało kiedy, otoczony nienaturalną ciszą próbuję zebrać myśli, co sprowadza się tylko do realizacji opcji, nasuniętej wczoraj po odwiedzeniu Maxa. Kiedy okazuje się, że drzwi jego lokum są zamknięte, a ma się jakoś przed południem i kiszki zaczynają mi grać marsza, wkraczam w kolejny obszar swego coraz gorszego położenia – bardziej „wysublimowanego”(czytaj drastycznego), czyli …w brak opcji. Gdyby w chacie była Mariola, nie zawahałbym się z nią coś załatwiać. Ale w dalszym ciągu – co należy do rzadkości – nikogo nie uświadczysz. Leżę bezproduktywnie w pokoju; bezwiedny impuls zgania mnie do kuchni – oto pojawiła się znów opcja! Otwieram szafki i lodówkę, ale doskwierający głód przegrywa w konfrontacji z wyrzutami sumienia, wynikającymi z faktu wzięcia nieswojego jedzenia, co równałoby się kradzieży. A gdybym potem „wzniośle” usprawiedliwił się, że nie ukradłem, a wziąłem w imię konieczności przeciwdziałania cierpieniu, jakie niesie głodzenie organizmu, i – zapewniam- rozliczę się co do grosza z tego, co wziąłem? Nie, nie stać mnie na taki krok. Potrzeba jest matką wynalazków; wynajduję kolejną opcję (to znaczy przypominam sobie o niej z wczoraj), polegającą na odwiedzeniu kolesia z Włoch. Kołaczę, ale nikt nie otwiera. Kołaczę – mając gdzieś pozory, niezręczność – do drzwi Luizy, lecz na próżno. Idę czy raczej człapię, nie wiem gdzie i po co. Wmawiam sobie, że w tej trudnej sytuacji nie mogę stracić ducha nadziei. I istotnie, chwilami jestem silny, ufny, że me kłopoty, zawroty głowy, są tylko efemerydą. Zaraz – jak na wykresie sinusoidy – wszystko to jednak opada – pogrążam się w zwątpieniu, niemocy, matni. Ilekroć mijam miejsca, gdzie biznes kręci się wokół jedzenia, robi mi się jeszcze słabiej. Masa jedzenia jest na wyciągnięcie ręki; wystarczyłoby znaleźć funta, paręnaście pensów,
645-MAKIETA 3 44-67.indd 60
by kupić choć banana, ale nijak nie może stać się to mym udziałem. Stoję koło schludnego, wykonanego z czerwonej cegły budynku – Baptist Church – i wspominam słowa Marioli: „Angielski ksiądz prędzej ci pomoże, niż polski”. Z podchodzącymi do oczu łzami, ogarnięty chrześcijańską tkliwością rozumienia bliźniego w potrzebie, mam nadzieję na okazanie mi miłosierdzia, litości. Zwłaszcza, że swój determinacyjny, żebraczy akt, wesprę prostą angielszczyzną: „I have no eat; I have no job; I have family, children in Poland; help!, please help me!” Podchodzę do drzwi. Tablica informacyjna obok głosi, że dziś na pomoc nie mam co liczyć – zamknięte. Od razu myślę o naszym polskim kościele. Tyle, że to szmat drogi stąd; nastręczyłoby nie lada wysiłku, by tam doczłapać. Poza tym, tam prawdopodobnie też jest zamknięte. Powolnym krokiem penetruję kolejne regiony miasta, ale to nie wnosi nic nowego do tematu; nie napotykam nikogo, niczego, co zaiskrzyłoby choć cieniem nadziei na jakieś działanie sprawiające, że poczułbym między zębami zjadliwą rzecz. Tracę rachubę czasu – czas zacznie być odmierzany dla mnie, gdy nastąpi zmiana przez impuls inicjujący działanie, względnie przez cud… I oto, nie wiem jak, ale nogi zaniosły mnie przed mały budynek, taki barak z rzucającym się w oczy, nieproporcjonalnie dużym do jego wielkości napisem: „Jehovas witness house”. Mimowolnie natknąłem się na impuls ku zmianie na lepsze? – konkluduję. Świadkowie Jehowy! – to my, tylko my jesteśmy prawdziwymi chrześcijanami, w dzisiejszym złym, na wskroś zakłamanym świecie – przywołuje jedna z sentencji przeczytanej ongiś książeczki „ Droga, która prowadzi do życia wiecznego”, wręczonej mi w czasie jednej z licznych wizyt, jakimi mnie obdarzali nie tak dawno. Chętnie, z otwartością i życzliwością ich podejmowałem, dyskutując o różnicach poglądów, założeń wiary, jakie nas dzielą. Jehowi lub ci „z kociej wiary” – jak potocznie, acz złośliwie ich nazywają w szczególności ludzie ze wsi – atakowali katolików za powierzchowność, brak pierwiastka
duchowego w podejściu, krzewieniu nauki Chrystusa. Suchej nitki nie zostawiali na praktykach religijnych, zinstytucjonowanej hierarchii kościelnej. Siebie natomiast gloryfikowali jako upodobnionych do pierwszych chrześcijan, do apostołów, piewców Chrystusowego orędzia, gdzie to przesłanie powinno być kierowane do wszystkich, łącznie z tymi, co im urągają. Oni muszą zachować spokój, nawet w sytuacjach drastycznych – królestwo boże właśnie się objawia; żyjemy w dniach ostatecznych. A przyszłe królestwo naznaczone będzie prawością i sprawiedliwymi rządami. Mówię – otwartość i życzliwość w ich podejmowaniu, zachęcała do częstych odwiedzin, jakkolwiek podstawowym problemem w naszych dyskusjach była niemożność przekonania mnie do porzucenia stanowiska odnośnie teorii – w jakiej utwierdzona jest większość chrześcijan – o istnieniu duszy. Nazywam to „problemem”, bo moi goście – mówiąc z grubsza – starali się przeciągnąć mnie na swą stronę. Niemniej w swym nieprzejednanym stanowisku, byłem dla nich interesującym obiektem do dyskusji i polemik. Zgodnie na przykład – przytaczając to uniwersum ”wiara musi być poparta czynem” – twierdziliśmy, że takim jednym z tych czynów jest niesienie pomocy doraźnie potrzebującym. Nigdy jednak nie zagadnąłem ich, co by też powiedzieli o (choćby) próbie udzielenia mi pomocy w szukaniu zatrudnienia, ale za każdym razem uwypuklałem ten swój problem. I wreszcie teraz, ogarnięty najbardziej wyrazistym, najdoraźniejszym z doraźnych problemów – głodem, stoję tu jako uosobienie ich wzruszających (ze słownego wywnętrzniania się) nauk o miłości bliźniego, zdanego na innych. Zaraz zapukam, myślę, gdy od drzwi dzieli mnie parę kroków (choć zdaję sobie sprawę, że bariera językowa w przekazaniu tego, co o nich sądzę – że są kulturalni, poukładani, taktowni – nastręczy nieco kłopotów, to już wyłuszczenie własnego bólu, nie powinno takie być). Będą więc mogli nie słowem, a czynem gruntować swą najprawdziwszą wiarę.
26/07/2016 17:30:04
061 Krótkotrwałe robienie sobie nadziei nie opłacało się – drzwi były zamknięte, a tablica z godzinami otwarcia informowała znów, że nie mam co dziś liczyć na to. Kołaczę, lecz mi nie otwierają. Trzeba chyba zmienić metody, co nie umniejsza faktu, że świat jest zinstytucjonalizowany, nie wyłączając sfery religijnej, w tym gorliwych Świadków, którzy tak skrzętnie wyrzucają to katolikom. Człapię na oślep, jak bezwładne ciało tryknięte przez inne; jego droga do przebycia nie jest znana, a prędkość zacznie osiągać wartości minimalne. Chyba podświadomie doczłapałem do High Street. Przechodzę koło agencji, gdzie jestem zarejestrowany. Nie było mnie tam tak ładnych parę dzionków, więc wypadałoby złożyć odwiedziny; a nuż się coś zmieniło… Szybko rezygnuje z tego zamiaru – robi mi się ciemno w oczach. Siadam na ławce, gdzie od razu dochodzi znany mi polski łazik, który załatwił mi ongiś przewodnika po agencjach. Oczywiście nie czai mnie; skamle jak zwykle o paręnaście pensów. Mówię, że gdybym je miał, kupiłbym sobie banana, bo konam z głodu. Łazik jest niezwykle opryskliwy: – Jeszcze nikt się z głodu nie zesrał! – twierdzi. Milczę, a lump na odchodne przemawia milszym tonem: – Idź do hinduskiej świątyni, to dadzą ci przetrącić tego ich badziewia. Nowy duch wstępuje we mnie; urządzanie kpin w takowej sytuacji to obraza majestatu!; podchodzę do kolesia i mówię, by darował sobie te żarciki, bo… – Coś ty, chory? – słyszę. – Chcesz się nażreć, to ci dobrze radzę, a ty mnie nie strasz, kurwa…! Idź tam i zobaczysz, czy cię robię w konia… Gdyby tak było naprawdę, lump wyświadczyłby mi drugą przysługę. Czy kpi czy nie, nie mam nic do stracenia; dostaję kopa wzmocnionego o teorię onejrologii, czyli wciąż jestem święcie przekonany o wykładni snu, kiedy katapultuję się z mającej eksplodować platformy, nawiedzającego mnie notabene w okolicznościach, gdy pierwszy raz spotkałem łazika. Och, lumpie – wybiegam w przyszłość – jak bardzo chcę spłacić ci dług wdzięczności! Resztkami sił odnajduję hinduską czy raczej sikhijską, otwartą na oścież świątynię, ale brak mi odwagi, by przekroczyć próg. Kluczę i czaję się; wiem, że muszę zrobić ten krok w tym swoistym dla siebie novum. Znajduję się tuż przed drzwiami, gdy zbija mnie z tropu brodaty mężczyzna w białym turbanie wychodzący akurat ze środka. Staję jak wryty, a on obrzuca mnie przenikliwym wzrokiem; ciemne, rozognione niczym węgliki oczka pałają ciekawością, a jednocześnie są pełne dystansu. Nie ma w nich jednak wrogości, jakby niektórzy mniemali, że ktoś z egzotycznego świata,
645-MAKIETA 3 44-67.indd 61
jest – łagodnie mówiąc – obruszony na intruza. Jestem spokojny. Mężczyzna robi ruch ręką w kierunku ust, naśladujący czynność jedzenia: – Eat? – pyta lakonicznie, z charakterystycznym pendżabskim akcentem. – Yes, yes – kiwam pośpiesznie głową. – Okey! – wskazuje ręką zapraszająco, bym wszedł do środka. Korzystając z tego, że jeszcze stoi i w dalszym ciągu trochę mi się badawczo przygląda, pytam najprostszą angielszczyzną, czy mógłby…no …pokazać mi…? Tak, tak. Widocznie moja twarz przekonała go, że tylko chcę jeść, a nie wejść do środka z ładunkiem wybuchowym. – You Plish? – pyta podczas krótkiej drogi do przedsionka świątyni. Kiwam głową. Mężczyzna instruuje mnie, bym założył turban, zdjął buty, a następnie spróbował z rąk siedzącego obok wejścia do głównej sali starca jedzenia – czegoś w rodzaju drobno zmielonej, żółtawo-pomarańczowej kaszy, którą starzec obdzielał zapewne wszystkich odwiedzających świątynię. Gdy miałem to za sobą, brodacz zaprowadził mnie pod „bar”, gdzie częstowano czy serwowano posiłek. Było to zupełnie nieznane mi menu; prócz placków czapati (o przydział których poprosiłem w zdublowanej porcji) podano kolejny rodzaj „niby kaszki” i ze dwa rodzaje nader pikantnych sosów – wszystko na jednej tacy z wygrawerowanymi pojemniczkami. Widząc, że banany i mandarynki nie są wkomponowane w rację żywnościową zapytałem, czy mógłbym się poczęstować; nie poskąpiono mi. Podczas jedzenia śniadanio – obiadu nie zwracałem zbytnio uwagi na walory smakowe potraw; grunt, że żołądek był wypchany do syta. Na koniec, czując, że wzbiera we mnie pragnienie, poprosiłem o dodatkowy kubek napoju, przypominającego w smaku rozrzedzony napar skórek z gruszek. Uradowany opuściłem świątynię, ściślej miejsce, gdzie nakarmiono mnie i napojono; poratowano w przybytku, którego nie byłem członkiem; tam gdzie teoretycznie powinienem to otrzymać, drzwi były zamknięte. Świat wokół mnie zmienił się; ja się zmieniłem. Pełny brzuch pozwolił nabrać pewności, wiary siebie. Wylansowałem teorię, że myślenie na przyszłość nie przynosi pożytku dla zdrowia; właściwie to stara teoria, tak stara, jak narodziło się we mnie nadopiekuńcze ego, uświadomione po raz kolejny, gdy dostałem bakcyla do ożycia. Trwać w chwili; żyć jej sukcesem, jak wtedy, gdy Michał zaszczepił mnie wiadomością o wyjeździe na Wyspy. Pełny brzuch pozwoli mi więc wyluzować się na parę godzin. Do dzieła – idę składać wizyty w agencjach.
Gonię jak na rączym rumaku. Porywisty wiatr, nadciągające ołowiane chmury, zwiastują ,że porządnie lunie. Wśród gąszczu samochodów, jako wyjątek nie mający dachu nad głową, żwawy marsz zamieniam w sprint, by wreszcie schować się pod mostek nad kanałem. Zdyszany, siadam na tekturowym pudle, które chyba nie tak dawno stanowiło siedzisko meneli żłopiących cidery, o czym mówią porozrzucane plastikowe butle. Krople deszczu są tak wielkie i gęste, że fale na tafli wody kanału nakładają się na siebie, drgają na całej powierzchni; by nie męczyć oczu, spoglądam na zieleniejącą się trawę. Z odległości dziesięciu kroków dostrzegam coś niewielkiego o innym odcieniu zieleni niż trawa. Wychylam się ze swego schowka i dreszczyk emocji towarzyszący przypuszczeniu, czym też może być ów seledynowy kawałek „czegoś”, zamienia się w wielką radość – znajduję pięć funtów. To nowy rozdział mej egzystencji. Lub też walki o przetrwanie. Pięć funtów! Starczy mi na kilka dni, licząc, że jeden posiłek zaliczę w sikhijskiej świątyni. Dobrze się stało – rozpiera mnie dalej radość, że nie wziąłem jedzenia z lodówki i nie wszedłem też w komitywę z Mariolą. Pięć funtów uniezależni mnie na jakiś czas od wszystkich, z którymi nie chciałbym mieć do czynienia. Wiadomo! Pieniądze to między innymi wolność, niezależność, demokracja. Nie mogę doczekać się, aż przestanie padać i pogonię do agencji. Tyle, że opady wzmagają się; przejście parudziesięciu metrów oznaczałoby przemoknięcie do suchej nitki. Wygląda, że muszę na dłużej rozgościć się pod mostem. Biorę więc drugi kawał tekturowego pudła i robię sobie oparcie na ściance mostu. Skulony naciągam kaptur, by było cieplej, i niemal równocześnie powoduje to – jak ugryzienie ciastka przez bohatera „ W poszukiwaniu straconego czasu” Prousta, – że staje mi przed oczyma ten retrospekcyjny obraz, gdy dwadzieścia lat temu chowałem się pod jakimś balkonikiem przed burzą w Krakowie. Proustowski bohater gryzie ciastko i przywołuje dzieciństwo, a mój kaptur przenosi mnie w tamte odległe wydarzenia. Czuje jakby dano mi tamta duszę i przeżywam wszystko na nowo. Tyle, że to zwierciadlane, zwiotczałe przeżycia. Ale na przekór temu co mówił poczciwy Heraklit, to nie upłynęło, a jak upłynęło, to zrobiło swoistą cofkę. A może to sen? Na jawie, przykrywający obecną rzeczywistość? Śnię więc wydarzeniami burzowego dnia sprzed dwudziestu laty… Część powieści Henryka Janickiego pt. „Walizki to moja specjalność”
26/07/2016 17:30:04
062
CAFÉ COOLTURA Wielka Brytania od kuchni
Krowi deser Brytyjski system kolonialny pozostawił po sobie rozbudowaną infrastrukturę, język oraz pewien typowy dla Brytyjczyków sposób zachowania. Konserwatywni mieszkańcy Wysp rzadko kiedy asymilowali się z mieszkańcami swoich kolonii. Zamykali się raczej w swoim towarzystwie, pielęgnując rodzime zwyczaje. Sergiusz Hieronimczak, sergiusch72@yahoo.co.uk
»
Z kuchnią nie było tak do końca. Miejscowe przysmaki często gościły na stołach kolonizatorów, a najlepszym przykładem niech będzie tutaj curry, które w wyniku ewolucji stało się daniem narodowym. 645-MAKIETA 3 44-67.indd 62
Brytyjskie dania typu pie, curry czy stew wędrowały przez oceany i stawały się daniami narodowymi w powstałych po upadku kolonializmu państwach. Niektóre przetrwały w naturalnych formach do dzisiaj, inne stały się historią. Tym razem opowiem wam o daniu, które swoje korzenie ma w XVI w. i choć może wydawać się niejadalne, to prze-
trwało do dzisiaj. Danie nazywa się: syllabub. To bardzo dziwne i na pierwszy rzut oka obrzydliwe co-nie-co. Do piwa lub wina wlewano mleko prosto z krowiego cycka. Po dodaniu cukru oraz usunięciu zwarzonego mleka pito taki napój ze smakiem. W bardziej szanowanych sferach zamiast piwa używano wina, 26/07/2016 17:30:07
063 a zamiast mleka śmietany, czasami ubitej częściowo. Co bardzo ciekawe, przez wieki uważano, że element cienkiej stróżki mleka wyciskanej pod ciśnieniem z krowiego wymiona, stanowi niezbędny element w procesie przygotowania syllabubu. Żywa krowa, jako składnik receptury, nie zawsze była dostępna. Sprytni ludzie wymyślili urządzenie nazywane suchą lub drewniana krową (dry cow, wooden cow). Czasami z braku obu możliwości, po prostu wlewano mleko z wysokości, aby utworzyła się piana. Nigdy nie piłem takiego specyfiku, ale jak mówią źródła, napój taki nie był bynajmniej schłodzony, co wydawałoby się całkiem naturalne. Na samą myśl o mleku z piwem i to na ciepło, robi mi się niedobrze. Tłumaczy to w pewnym stopniu dlaczego syllabub w Ameryce jest raczej daniem historycznym, niżeli realnym. Anglicy jednak nie dali za wygraną i syllabub przetrwał do dzisiaj. Naturalna ewolucja sprawiła, że dzisiaj syllabub jest deserem i to całkiem smacznym. Równie jak pochodzenie tego przysmaku, podobnie jego nazwa nie są do końca wyjaśnione. Pierwsze referen-
645-MAKIETA 3 44-67.indd 63
cje z XVI w. odnoszą się do słów „Sille” i „bub”. Pierwsze z nich oznacza rodzaj wina pochodzącego z Sillery we Francji, drugie może oznaczać rodzaj średniowiecznego slangu, określającego napój z bąbelkami. Tak naprawdę jednak nikt nie rozszyfrował jednoznacznie pochodzenia słowa „syllabub”. Wersji tego deseru możemy znaleźć setki. Ciężko znaleźć ten najbliższy oryginału, ale obawiam się, że kuchnia Tudorów nie przypadłaby nam do gustu, tak czy inaczej. Prosty przepis na „syllabub” w wersji polskiej to 300 ml przecieru z dowolnych owoców (ja uwielbiam mango) 200 ml greckiego jogurtu, 100 ml śmietany ubitej z wanilią i cukrem, 15g prażonych i rozdrobnionych migdałów. Do miski wlewamy przecier z owoców, ubitą śmietanę mieszamy z jogurtem i dodajemy wszystko do przecieru. Mieszamy kilka razy energicznie, aby powstała marmurkowa konsystencja. Przekładamy do wysokich pucharków i dekorujemy migdałami i listkiem mięty lub bazylii. Podaję wam również przepis na „syllabub” autorstwa Jamesa Martina. «
SYLLABUB Z KREMU CYTRYNOWEGO I SZAMPANA SYLLABUB 8 herbatników imbirowych 100 ml szampana lub wina musującego 285 ml śmietany kremówki (48%) 4 łyżki stołowe cukru pudru 8 łyżek stołowych kremu cytrynowego DEKORACJA 2 łyżki stołowe podpieczonych płatków migdałowych świeże truskawki PRZYGOTOWANIE Pokrusz herbatniki na dno szklanego pucharka i zwilż je połową szampana lub wina musującego. Ubij śmietanę z cukrem, lecz zanim ubijesz do końca, dodaj resztę szampana lub wina musującego i krem cytrynowy; teraz nie ubijaj długo – chodzi o to, żeby krem pozostawił w ubitej śmietanie żółte pasma. Przełóż mieszaninę do pucharków z herbatnikami i posyp płatkami migdałów i truskawkami.
26/07/2016 17:30:09
064 Czy jesteś podatny na stres? CAFÉ COOLTURA ZDROWIE I URODA
»
11. Czy próbujesz robić więcej niż jedną rzecz naraz?
Stres jest wszechobecny. Trudno w dzisiejszych czasach uniknąć sytuacji, które stres wywołują. Jedyną bronią jest więc radzenie sobie z nim i wypracowanie takich mechanizmów wewnętrznych, które pozwolą na podwyższenie osobistego progu tolerancji na stres i frustrację, czyli mówiąc inaczej – chodzi o to, abyśmy na stres nie byli zbyt podatni. często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak to jest z tą naszą podatnością na stres. Wydaje się nam, że jakoś radzimy sobie z trudnościami... Aż do momentu, gdy dopada nas nagle załamanie nerwowe. Ale czy rzeczywiście nagle? Może więc warto zastanowić się i sprawdzić swoją podatność na stres, aby – jeśli to konieczne – zawczasu podjąć odpowiednie kroki. Spróbuj wypełnić poniższy psychotest.
3. Czy jesteś niecierpliwy?
(opr. na podst. Kurier ESKK )
8. Czy łatwo spowodować, że czujesz się przybity i bezwartościowy?
1
1
1
PSYCHOTEST
Zaznacz kółkiem swoje odpowiedzi w skali od 1 do 5, a następnie zsumuj punkty i zapoznaj się z ich interpretacją.
1
2
3
4
5
4. Czy lubisz rywalizację?
1
2
3
4
5
5. Czy często czujesz się spięty?
1
2
3
4
5
6. Czy krytykę przyjmujesz bardzo osobiście?
1
2
3
4
5
7. Czy wpadasz w panikę, gdy ktoś prosi cię, abyś zrobił jeszcze jedną rzecz, choć to nie było planowane?
1
2
2
3
3
4
4
5
5
1. Czy żyjesz w ciągłym pośpiechu?
9. Czy masz poczucie, że musisz dać z siebie wszystko, ponieważ inaczej dopada cię poczucie winy?
1
1
2
3
4
5
2. Czy szybko chodzisz?
1
2
3
4
5
JEŻELI MASZ: 72 – 90 punktów: Reagujesz na napięcia w sposób, który stresuje cię jeszcze bardziej. Może to być spowodowane sposobem wychowania i naśladownictwem reakcji twoich rodziców. albo negatywną oceną świata i twojego w nim miejsca lub próbą życia w taki sposób, który w istocie nie odpowiada ci. Daj sobie czas na porównanie tego, co chciałbyś robić w życiu z tym, do czego dążysz i jeśli to konieczne, ponownie oceń swoje priorytety.
645-MAKIETA 3 44-67.indd 64
2
3
4
5
1
2
3
4
5
12. Czy czujesz w głębi duszy, że naprawdę nie jesteś taki dobry i zdolny i obawiasz się, że któregoś dnia ktoś cię „zdemaskuje”?
1
2
3
4
5
13. Czy oczekujesz uznania od innych?
1
2
3
4
5
14. Czy jesteś ambitny?
1
2
3
4
5
15. Czy wybiegasz myślami w przyszłość, do swoich kolejnych zadań i obowiązków?
2
3
4
5
16. Czy trudno ci powiedzieć: nie”?
2
3
4
5
17. Czy masz wrażenie, że słabo panujesz nad swoim życiem?
1
2
3
4
5
10. Czy ukrywasz swoje uczucia?
18. Czy czujesz, że przygniata cię ciężar życia?
1
1
2
3
4
5
54 – 71 punktów: Dopóki masz poczucie, że kontrolujesz sytuację i nie żyjesz w napięciu – to w miarę dobrze radzisz sobie ze stresem. Ale kiedy zdarzenia nadmiernie podnoszą poziom stresu – możesz ucierpieć. Dlatego sporo zyskasz, jeśli zabezpieczysz się przed taką ewentualnością i zagrażającymi ci reakcjami na stres. Jedną z najlepszych metod jest podniesienie poczucia własnej wartości. Pomoże ci to uzyskać większe poczucie kontroli nad własnym życiem
2
3
4
5
i lepiej będziesz mógł przystosować się i poradzić sobie w sytuacjach bardziej stresogennych. Poniżej 53 punktów: Jeżeli byłeś szczery w swoich wypowiedziach, to można ci tylko pozazdrościć. Jesteś obdarzony silną osobowością i taką samooceną, która sprawia, że w obliczu napięć i trudnych sytuacji stresowych jesteś mocny i spokojny jak skała. (LID)
26/07/2016 17:30:09
065 Nowoczesne formy rehabilitacji – Terapia mięśniowo-powięziowa
P
owięź to nic innego jak jedna z tkanek naszego organizmu. Jest o tyle istotna, że jest tkanką łączną i łączy wszystko ze sobą. Przenika różne poziomy organizmu, wpływa na jego zdolności ruchowe oraz umożliwia lub utrudnia przepływ naszej wewnętrznej wody. Powięź najprościej sobie wyobrazić jako sieć, która przeplata się przez wszystkie części naszego ciała. Jadłeś kiedyś kurczaka? Jeśli tak, to spróbuj sobie przypomnieć cienką białą błonkę pomiędzy mięsem a skórą. Pamiętasz ją? To właśnie jest powięź powierzchowna kurczaka. U ludzi jest ona podobna i umożliwia ruch pomiędzy skórą, a mięśniami. Są też głębsze poziomy między mięśniowe lub te przylegąjace do kości np. jeśli jedłeś kiedyś karkówkę to pomiędzy mięsem znajduje się biała struktura, która jest właśnie powięzią.
645-MAKIETA 3 44-67.indd 65
Badania prowadzone przez Toma Mayersa pokazały, że powięź ma bardzo duże znaczenie dla wzorców ruchowych. Wiekszość codziennych czynności ruchowych, takich jak chodzenie czy sposób siedzenia to automatyzmy nad którymi się nie zastanawiamy, one po prostu są. Wielokrotnie spotkałem się ze stwierdzeniem „Jak ty chodzisz?” lub „Jak ty możesz tak stać?”, a no tak, że każdy z nas ma swój własny specyficzny sposób poruszania się. Natura określiła nam najbardziej korzystny wzorzec, ale nasze własne kompensacje go zaburzają. Wynikają one z różnych czynników: sposobu pracy, urazów z przeszłości (nie koniecznie tylko świeże), wzorce dziedziczone za opiekunami itd. Jak tworzymy automatyzmy? Odpowiedź jest bardzo prosta: poprzez powtarzanie. Tak więc powtarzając kilkaset razy tą samą kompensację staje się ona naszym automatyzmem. W jaki sposób badacze znaleźli te „magiczne” połączenia? Kluczem było odpowiednie podejście do sekcji zwłok. Zaczęto prowadzić cięcia pionowo, a nie poprzecznie jak do tej
pory, co pokazało m.in. połączenia pomiędzy palacmi u stopy a ruchem gałki ocznej. Ta wiedza nadal się rozwija, prowadzone są badania nad różnymi jej aspektami. Dzięki tej wiedzy część chorób, które wydawały się nam bardzo trudne lub niemożliwe do wyleczenia, stały się oczywiste i bardzo logiczne, co za tym idzie możliwe do całkowitego wyleczenia jak np. skolioza. Przez wiele pokoleń myśleliśmy objawowo nie znając przyczyn. Kiedy kogoś bolały plecy bądź kark, w pierwszej kolejności fizjoterapeuci, czy lekarze podejmowali akcje na plecach. Dziś wiemy, że często jest to błędne myślenie, które może pogorszyć sytuacje. W naszym organizmie najważniejsza jest równowaga. Bardzo dobrze zjawisko to obrazuje ból szyi. Większość terapeutów zaczęłaby prace od masażu lub innej interwencji na plecach a to rozluźniłoby mięśnie i jednocześnie je osłabiło dając przewagę już i tak silniejszym mięśniom przodu szyi, które wyciągają nam głowę do przodu, gdy np. piszemy na komputerze lub smartfonie. Jeśli jednak zaczniemy od rozluźniania mięśni przodu szyi otrzymamy balans pomiędzy przodem a tyłem. Taki sposób pracy z nawykami ruchowymi jest ewolucyjny, a nie rewolucyjny jak np. „nastawianie” kiedy to terapeuta wtłacza dużo energii zewnetrznej do organizmu. Nikt nie ma pewnosci jak długo utrzyma się jej efekt. Kluczem do skutecznej terapii jest analiza ruchowa! Aby mieć pewność, że terapia przeprowadzona jest prawidło, należy korzystać z usług tylko wykwalifikowanych specjalistów: w UK fizjoterapeuci muszą być zarejestrowani w HPCP (Health and Care Professions Council). Krzysztof Klimek Fizjoterapeuta HCPC 103515 Manual Med Tel. 0208 9989 744
26/07/2016 17:30:10
066
645-MAKIETA 3 44-67.indd 66
CAFÃ&#x2030; COOLTURA ZDROWIE I URODA
26/07/2016 17:30:11
067
645-MAKIETA 3 44-67.indd 67
26/07/2016 17:30:14
068
645-MAKIETA 4 68-91.indd 68
26/07/2016 17:30:48
069
645-MAKIETA 4 68-91.indd 69
26/07/2016 17:30:51
070
OGŁOSZENIA drobne
jak zamieścić
ogłoszenie UWAGA! Ogłoszenia przyjmowane są do PONIEDZIAŁKU DO GODZ. 15.00. Ogłoszenia przesłane po godzinie 15.00 opublikowane będą w następnym wydaniu Cooltury (decyduje godzina otrzymania ogłoszenia przez redakcję, w związku z tym prosimy o wcześniejsze wysyłanie ogłoszeń).
sms
81616
Koszt ogłoszenia £1 + standardowa opłata operatora Wpisz: CL (spacja) kod (spacja) treść ogłoszenia. Przykład: CL 01 Wynajmę pokój... 079 111X111X Koniecznie podaj numer telefonu w treści smsa taki sam jak ten z którego wysyłasz! Kody działów: CL 01 CL 02 CL 03 CL 04 CL 05
mieszkania wynajmę mieszkania szukam praca dam praca szukam kupię
internet
CL 06 CL 07 CL 08 CL 09
sprzedam auto-moto randka w ciemno inne
cooltura.co.uk
Uwaga! Ogłoszenia drobne (£1) reklamujące jakąkolwiek działalność usługową lub handlową, nie będą zamieszczane. Ten typ ogłoszeń można zamieścić, jako ogłoszenie ramkowe (szczegóły poniżej), kontaktując się z DZIAŁEM MARKETINGU.
ramkowe
(usługi)
Telefonicznie:
020 8846 3614 lub online: cooltura.co.uk (postępuj według instrukcji)
Uwaga!
Ramka do 25 słów
£ 25 +vat
Promocja internetowa zamieść ogłoszenie online i otrzymaj dodatkowy rabat nawet do 40%
Warunki:
1. Wszystkie ogłoszenia drobne przyjmowane są do poniedziałku do godziny 15.00. Każde ogłoszenie wysłane po tej godzinie zostanie zamieszczone w następnym numerze. 2. Ogłoszenia wysłane z innego numeru niż podany w ogłoszeniu zostaną odrzucone, ogłoszenia napisane drukowanymi literami zostaną odrzucone (OPŁATA ZA OGŁOSZENIE NIE PODLEGA ZWROTOWI). 3. Dopuszczalna długość ogłoszeń drobnych to 160 znaków. 4. Gdy treść ogłoszenia jest obraźliwa lub przekracza zasady powszechnie przyjętych norm społecznych, redakcja zastrzega sobie prawo do nie umieszczania ogłoszeń. Prosimy o prawidłowe podawanie numerów telefonów. W przypadku podania niepełnego numeru (czyli zawierającego mniej niż 11 cyfr) ogłoszenie nie zostanie wydrukowane. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do ich skracania oraz do nie umieszczania bez podawania przyczyny. 5. Wszelkie ogłoszenie dot. usług towarzyskich nie będą zamieszczane. 6. Ogłoszenia (szczególnie te przesłane SMS-em) drukowane są w oryginalnej treści i pisowni.
645-MAKIETA 4 68-91.indd 70
mieszkania do wynajęcia SMS:
81616 KOD: 01
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 70
> Barnes SW13 Pokoj do wynajecia w domu z internetem ogrodem dla 2 lub1 os rachunki. Wliczoneu I mozna sie podloczyc doTVP 07474555288 > Blackhorse Rd/ Walthamstow. Pokoj 2 osob wynajme. Dobra lokalizacja, ogrod, duza kuchnia i 2 toalety.Dostep do internetu. 0 7921528218 > Bounds Green, N22 8NW – £1590/mies. 3 bed mieszkanie – 3 podwojne sypialnie, lazienka z wanna, oddzielna kuchnia, oddzielna kuchnia. Dostepne od 22 lipca. 02088851890, 07436792779 > Bounds Green, N22 8QP,
£1100/mies. Ladne 1 bed flat, podwojna sypialnia, oddzielny salon, kuchnia, lazienka z wanna, na parterze. Dostepne od 15 sierpnia. 07436792779, 02088851890
> Bruce Grove, Studio, N17 6HD
- £800+rachunki – Duza podwojna sypialnia, oddzielna kuchnia, prysznic, toaleta. Dostepne od zaraz. 02088851890, 07436582104
> Camberwell green pokuj to wynajecia . Camberwell green . Jedno albo dwa osobowy . Numer 07731897168 > Camden Town do wynajęcia 1bed flat okolica Camden Town (3minuty od metra Chalk Farm). Wysoki standard. Kontakt pod nr 07944307263 > Chingford E4 6LB Wynajme duza jedynke w zadbanym domu z ogrodem 07891732276 > Duży jednoosobowy pokój
Twickenhum, Isleworth. Pokój lodówką, Internet, blisko Asda, Tesco, Bus267, H20, 481,110. £120 tyg. i2tyg.depozytu, rachunki wliczone. 07426848430
> East Ham E12 6NJ Duza dwojka 07891732276 > Edmonton, N17 0PH, 4 bed house z ogrodem w spokojnej okolicy, £1600/mies. Podwojne sypialnie, osobna toaleta, prysznic,kuchnia, salon. Dostepny
od 20 lipca. 02088851890, 07436582103, 07715677401
> Edmonton, One bedroom flat, N9 8UE- £870/ mies. 1 duza sypialnia, duzy salon, kuchnia, lazienka.Dostepne od zaraz. 02088851890, 07715677401, > Enfield wynajme jedynke dla Pana w domu mieszka dwie pary I jedna kobieta dom czysty z ogrodem panom z nalogami mowimy Nie tel 07508560146 /07545864467 > Enfield, EN1 4NJ, £1160/ mies. 2 bed flat na parterze, po remoncie. Blisko stacji Turkey Street i sklepow. 2 podwojne sypialnie (jedna z wlasna lazienka), kuchnia, druga lazienka, salon. Parking. Dostepny od zaraz. 02088851890, 07715677401, 07436582103. > Golders Green duzy wygodny pokoj dla pary 160 f tydzien lub jako duza jedynka 140f.Rachunki wliczone ,2 tyg depozytu Tel 07976202622 lub02087317076 Bozena > Hainault IG6 3AR wynajme duza jedynke w zadbanym domu z ogrodem. Rachunki wliczone w cene 5min do stacji metra Central Line 110 + depozyt tel.07817254569 > Holloway, N19 4SZ – 2 bed dom z ogrodem - £1390/mies. – Podwojna sypialnia, pojedyncza sypialnia, przechodni salon, kuchnia, lazienka z wanna, ogrod, parking. Od 16 lipca. 02088851890, 07715677401 > Hounslow. jedynka w domu z ogrodem. blisko komunikacji i sklepow. tel.07523510272 > Stockwell. Wynajme miejsce w pokoju we flacie czystym i spokojnym, 5 min.od st.metra, tel.07748348973 po 17.00-tej.
26/07/2016 17:30:52
071 > Turnpike Lane, 5 bed dom - £2700/mies. – 5 podwojnych sypialni, 2 lazienki, oddzielny salon, toaleta, jadalnia i ogrod. Dostepny od końca sierpnia. 02088851890, 07436582103, 07436582104 > Wembley Park Pokoje do wynajecia okolica Wembley Park (NW9). Wysoki standard. Kontakt pod nr 07944307263 > Wembley Park pokoje do wynajęcia okolica Wembley Park (NW9).Wysoki standard . kontakt pod nr 07944307263 > Winchmore Hill, N21 1JT, 2 bed flat, £1295/mies. Mieszkanie na 1 pietrze z oddzielnym wejściem i ogrodem, 1 podwojna sypialnia,1 pojedyncza, oddzielny salon, kuchnia, Blisko stacji. 02088851890, 07436582103 > Wood Green, 2 bed house, N17 7QE - £1395/mies. 2 duze sypialnie, duza kuchnia, przechodni salon, lazienka z wanna, maly ogrod. Dostepne od zaraz. 02088851890, 07715677401, 07436792779
praca
Poszukuje doświadczonych Pań do sprzątania. Doświadczenie i referencje wymagane. Możliwość stałej współpracy lub prace dorywcze. Magdalena proszę dzwonić od Pn – Pt w godz 9.00 – 18.00 07985427487
Zatrudnimy osobę do pracy przy dystrybucji tygodnika Cooltura, praca biurowa, wymagany jez angielski i prawo jazdy kat B. Tel. 07958722342
Zatrudnimy sprzedawcę powierzchni reklamowej i czasu antenowego. Tel. 07958722342
Firma Greenmark poszukuje lakiernika do stolarni na Wembley HA0 Kontakt 07810808838 Marek
Zadzwoń i zapytaj
O OGŁOSZENIE
RAMKOWE 020 8846 3614
dam
SMS:
81616 KOD: 03
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 68
Legal Secretary required for Solicitors office Acton. Fluent English and Polish, excellent typing skills, knowledge of Microsoft office. CV and covering letter to barbarajasnikowska @akpp.co.uk
Dom Opieki w Chislehurst poszukuje Kucharza z doświadczeniem i wyksztalceniem gastronomicznymOsoba powinna cechować się: podzielnością uwagi, samodzielnością i inicjatywą. CV na email: info@antokol.co.uk
645-MAKIETA 4 68-91.indd 71
Firma Greenmark poszukuje stolarza do produkcji drzwi i okien do stolarni na Wembley HA0 Kontakt 07810808838 Marek
Firma Greenmark poszukuje stolarza meblowego do stolarni na Wembley HA0 Kontakt 07810808838 Marek
Poszukujemy stolarza z doświadczeniem do produkcji okien i drzwi na Wembley HA0 Kontakt 07932606160 Andrzej.
£1
26/07/2016 17:30:53
072
OGŁOSZENIA drobne
Poszukujemy kierowcy Vana 26-45 lat do rozwozu gazet na terenie wschodniego i poludniowego Londynu. Punkt zaladunku: Wembley. Praca dodatkowa 1 dzien w tygodniu(tylko czwartki). 02088463612 lub email justyna@ cooltura.co.uk
Praca dla sprzedawcy - branża budowlana (okna drzwi meble). Kontakt: 07958722342
Firma Sara-Int Ltd poszukuje księgowej. Wymagania: min 1 rok doświadczenia na terenie UK, znajomość VAT, PAI, self-assessment i LTD company. Dobry angielski w mowie i piśmie. Praca na pelen etat. e-mail: waleciuk@ saraint.co.uk tel: 02088463606
> Praca dla kosmetyczki NW3 4AX.
Komunikatywny angielski i doświadczenie w: zabiegi na twarz manicure, pedicure woskowanie. 07762541948. Agata
> Looking for an experienced live in house keeper in NW8 please call Eli at 07785258499 > Chlopak potrzebny na budowe zachodni Londyn text na numer oddzwonie 07931338398 > Praca dla Fryzjerki Damsko-
Meskiej do salonu w wschodnim Londynie. Po wiecej informacji dzwon 07746962153
> Szukam solidnej firmy do zrobienia podjazdu przed domem (ok 100m2 beton drukowany) oraz postawienia 20mb betonowego płotu Flintshire (obok Chester). 07585551729 > Duza firma budowlana poszukuje fixerow i pomocnikow budowlanych. Wymagania: brak skłonności do nałogów, doswiadczenie i podstawowe wlasne narzedzia. Prosimy o kontakt tylko w godz. 8.00-17.00 chris@goldenhouses. co.uk, 07866904620
645-MAKIETA 4 68-91.indd 72
> Looking for an handyman/ out door cleaner in NW8 please call 07785258499 > Poszukuje au pair na 3 miesiace, od wrzesnia. £110 tygodniowo. Polowa dnia pracy dziennie, weekendy wolne, mieszkanie i wyżywienie zapewnione. Wimbledon. 07932867856 > Waitress Wanted! Busy
restaurant in North-West London-Kilburn is looking for full-time waitress to stay with us for longer/competitive salary+tips. 07916226810
> Szukam, uczciwej, energicznej, zorganizowanej dziewczyny / kobiety do pracy w servisie sprzatajacym, na poczatek £8/h mozliwosc podwyzki. Proszę o kontakt. 07709881161 > Piekarze z doswiadczeniem do angielskich piekarni. Angielski komunikatywny wymagany, stawka £9-10 na godz CV przeslac na adres eclpraca@tiscali.co.uk 02081239017 > Dispatch Manager wanted to work in a busy bakery in Scotland. Management of 6 packers and organising dispatch of goods. Fluent English. Please sent CV. eclpraca@ tiscali.co.uk 02081239017 > Cukiernik do piekarni angielskiej
przy produkcji prostych wyrobow cukierniczych. ang. komunikatywny £9/h po miesiacu £9.60. Pokoj £75 z rachunkami przeslac CV eclpraca@ tiscali.co.uk 02081239017
> Firma z Oxfordshire poszukuje
pracownikow z doswiadczeniem, malarzy, murarzy, dekarzy. Oferujemy staff house. Atrkcyjne warunki pracy wynagrodzenia Po okresie probnym mozliwosc zatrudnienia na etat 07800971459 kris@srokaservices. co.uk
> Model Company poszukuje nowych twarzy 1-55 lat do reklam tv I katalogow od £500 za dzien! 02037665330 please email zdjecie to info@planetofmodelling.co.uk
praca szukam
SMS:
81616 KOD: 04
cooltura.co.uk
sprzedam
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 68
SMS:
> Elektryk-Hydraulik z 12 letnim doswiadczeniem w angielskiej firmie z wlasnymi narzedziami i vanem. Certyfikaty NICEIC i Gas Safety szuka pracy. Tel.07707717053
81616 KOD: 06
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 68
> Duzy słownik naukowo techniczny, dwujęzyczny, nowy, cena 45.00 tel.07523510272
> Plastrarze z wlasnymi narzedziami szukaja pracy gwarantujemy wysoka jakosc i czystosc Marcin 07515464677
> Duzy polsko-angielski slownik 2 tomy, nowy. 07523510272
> Odkupie sprzatania w
> 120 ubranek dla girl age 4 to 7. very new. 07523510272
zachodnim Londynie. 07842759503
> Doswiadczony murarz tynkarz . Przybudowki, bloczki cegla pointing klinkier. Prace ogolno budowlane. Szuka stalej pracy. tel 07958253348 > Doswiadczony murarz tynkarz . Przybudowki, bloczki cegla pointing klinkier. Prace ogolno budowlane. Szuka stalej pracy. tel 07958253348 > Malarz dekorator podejmie prace wlasne narzędzia doświadczenie i solidnosc 07562086772 Krzysztof > Elektryk z dlugoletnim
doswiadczeniem zawodowym, instalacje domestic & comercial szukam pracy. Pomoge przy awariach i problemach zwiazanych z pradem 07883974669
randka w ciemno SMS:
81616 KOD: 08
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 68
> Jestem kobieta po 60 elegancka, zadbana, wysoka 170 cm poszukuje Pana również po 60 wysokiego samotnego bez zobowiązań tel 07448635190 > Szukam normalnej kobiety. Kawaler 40 lat. 07503108443
> Kosmetyczka - pokoj do
> Ewo nie chcialem Cie skrzywdzi? . Przepraszam.07412808050
> Praca dla Fryzjerki DamskoMeskiej do salonu w wschodnim Londynie. Po wiecej informacji
> Brunet, 30l, wysoki, zbudowany kocham podróże i aktywnie spędzać czas. Poznam fajna, mila kobietke z dobrym i wolnym serduszkiem do tańca i do różańca. 07417358608
dzwon 07746962153
> Szukam kobiety do wzajemnych
wynajęcia w salonie w wschodnim Londynie. 07738430299
pieszczot w plenerze ja 43lata sms 07598612637
inne SMS:
81616 KOD: 09
cooltura.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 68
> I looking for a guy who I met in Zakynthos in Greece in Julay. He live in England but he is From Iran.He is thirty seven years old. My mail emilka-2028@WP.pl Agata > Poszukuje chlopaka z Anglii którego poznałam na Zakynthos w Grecji.ma 37 lat i pochodzi z Iranu. był w Grecji na ślubie przyjaciół.mój mail emilka-2028@WP.pl Agata > Oddam w dobre rece poltorarocznego kroliczka z klatka. Samczyk, bardzo grzeczny, przyjacielski, lubiacy dzieci i przytulanie 07506402368 Ewa
komputery serwis zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 68
Naprawa: laptop, tablet, konsola, telefon, Zmiana języka, wirusy, przegrzewanie się, wymiana ekranu/klawiatury, strony www, kamery CCTV, rok gwarancji. Laptop zastępczy dojazd do klienta tel. 07411123340
26/07/2016 17:30:54
073 H-Tech Serwis Komputerowy. Rozwiązywanie wszelkich problemów z Laptopami i PC. Odzyskiwanie Danych, Instalacje, Administracja, Zabezpieczanie Sieci, CCTV. Dojazd do Klienta. Tel.: 07723012148, email: halskyt@yahoo.co.uk www.halskytech.co.uk
transport przewozy, paczki zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 68
Przeprowadzki , wywóz śmieci Londyn i cała Anglia, duży van z windą, profesjonalna obsługa. Przewóz na lotniska, dziewięcioosobowy van. Piotr, 07749174695
zdrowie i uroda zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 68
Polskie Kursy Kosmetyczne, 5 dniowy kurs Stylizacji Paznokci tylko £429, Przedłużania rzęs, Przedłużania, Włosów, MakeUpu – Akredytowane Certyfikaty 0784-920-3526 Szczegóły Na www. polskiekursy.co.uk
telewizja satelitarna
NC+, Polsat – na umowę lub kartę, wymiany dekoderów, dodanie multiroomu, ustawianie anten – to wszystko w punkcie: 60 The Mall, Ealing Broadway W53TA, tel:02088101577, Instalacje: 07779631401 Zapraszamy
Satelitarna Telewizja Najszybsze i najlepsze rozwiązanie wszystkich twoich problemów. Ustawienia, montaż, polskie zestawy TNK Andrzej 07840650509 07423602647
usługi różne zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 68
Architekt rejestrowany w Anglii wykonuje projekty: lofts, extensions. Usługi: Planning Applications and Building Control mob.: 07708696377 stasch@stasch.co.uk
Architekt z uprawnieniami, wieloletnia praktyka w UK, extensions, loft conversions, listed buildings consent , kontakt: 07903034463; szymon@dylewski. fsnet.co.uk
zasady zamieszczania ogłoszeń – str. 68
Profesjonalny montaż i ustawienia anten satelitarnych. Sprzedaż całych zestawów oraz akcesoria. Tel 07725977203, 07902002757 Przemysław
645-MAKIETA 4 68-91.indd 73
Profesjonalne sesje fotograficzne: fotografia noworodkowa, dziecięca, rodzinna i okolicznościowa. Zapraszam na moja stronę www. fairyworldphotography.co.uk Super niskie ceny. Zapraszam 07736217120
26/07/2016 17:30:56
074
OGŁOSZENIA drobne + Usługi
645-MAKIETA 4 68-91.indd 74
26/07/2016 17:30:58
075
Zadzwoń i zapytaj
O OGŁOSZENIE
RAMKOWE 020 8846 3614
645-MAKIETA 4 68-91.indd 75
26/07/2016 17:31:02
076
OGŁOSZENIA USŁUGI
645-MAKIETA 4 68-91.indd 76
26/07/2016 17:31:05
OGŁOSZENIA ROZWINIĘCIE
645-MAKIETA 4 68-91.indd 77
077
26/07/2016 17:31:08
078
OGŁOSZENIA INNE
645-MAKIETA 4 68-91.indd 78
26/07/2016 17:31:13
079
645-MAKIETA 4 68-91.indd 79
26/07/2016 17:31:15
080
OGŁOSZENIA SKUP ZŁOMU
645-MAKIETA 4 68-91.indd 80
26/07/2016 17:31:17
081
645-MAKIETA 4 68-91.indd 81
26/07/2016 17:31:20
082
645-MAKIETA 4 68-91.indd 82
26/07/2016 17:31:22
083
645-MAKIETA 4 68-91.indd 83
26/07/2016 17:31:25
084
OGŁOSZENIA wywóz śmieci
645-MAKIETA 4 68-91.indd 84
26/07/2016 17:31:29
085
645-MAKIETA 4 68-91.indd 85
26/07/2016 17:31:31
086
OGŁOSZENIA budownictwo
645-MAKIETA 4 68-91.indd 86
26/07/2016 17:31:35
087
645-MAKIETA 4 68-91.indd 87
26/07/2016 17:31:38
Celebryci
088
OGŁOSZENIA BUDOWNICTWO
645-MAKIETA 4 68-91.indd 88
26/07/2016 17:31:40
089
645-MAKIETA 4 68-91.indd 89
26/07/2016 17:31:42
090
OGŁOSZENIA BUDOWNICTWO
645-MAKIETA 4 68-91.indd 90
26/07/2016 17:31:45
091
645-MAKIETA 4 68-91.indd 91
26/07/2016 17:31:48
Fot. PAP / Jakub Kaczmarczyk
092
SPORT PIŁKA NOŻNA
Bramkarz KGHM Zagłębia Lubin Martin Polacek cieszy się ze zwycięstwa po meczu polskiej Ekstraklasy piłkarskiej z Lechem Poznań
Wygrana Piasta, Zagłębie liderem
»
KGHM Zagłębie Lubin pokonało Lecha Poznań w drugiej kolejce piłkarskiej ekstraklasy i objęło prowadzenie w tabeli. W innych meczach tej kolejki Bruk-Bet Termalica pokonała Cracovię 3:2 i także pozostaje bez straty punktu, Piast wygrał z Wisłą Płock 2:1, natomiast Jagiellonia rozgromiła Ruch Chorzów 4:1. Podopieczni Piotra Stokowca odnieśli drugie ligowe zwycięstwo w sezonie. Przed tygodniem efektownie wygrali przed własną publicznością z Koroną Kielce 4:0, a tym razem pokonali w Poznaniu Lecha. „Miedziowi” objęli prowadzenie w 33. minucie, kiedy po strzale głową z bliskiej odległości do bramki trafił Michal Papadopoulos. Dużą zasługę przy tym golu miał Dorde Cotra, który po indywidualnej akcji dokładnie dośrodkował. Natomiast w 63. minucie efektownym strza645-MAKIETA 5 92-100.indd 92
łem z rzutu wolnego popisał się Filip Starzyński, którego dwa dni temu Zagłębie wykupiło z belgijskiego KSC Lokeren. Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odniósł Piast Gliwice, który pokonał na własnym boisku Wisłę Płock. To jednak „Nafciarze” objęli prowadzenie w siódmej minucie za sprawą Arkadiusza Recy. Niewiele ponad 10 minut później wyrównał Sasa Zivec, a w 55. minucie zwycięskiego gola strzelił Patrik Mraz. Pięć bramek obejrzeli kibice w derbach Małopolski. Bruk-Bet Termalica prowadziła po bramkach Vladislavsa Gutkovskisa (13) i Mateusza Kupczaka (25). Już w 26. minucie bramkę kontaktową strzelił Erik Jendrisek. Jednak 10 minut później gospodarze prowadzili już 3:1 po samobójczym trafieniu Roberta Litauszkiego. W ostatniej minucie wynik spotkania na 3:2 ustalił Damian Dąbrowski, wykorzystując rzut karny. Tym samym Bruk-Bet
Termalica, obok prowadzącego w tabeli Zagłębia, po dwóch kolejkach ma komplet punktów. Warszawska Legia bezbramkowo zremisowała ze Śląskiem Wrocław. Najbliżej celu był w 84. minucie Węgier Nemanja Nikolic, ale piłka po strzale głową króla strzelców poprzedniego sezonu trafiła w poprzeczkę. Goście też mieli swoje okazje, ale po raz drugi w sezonie ich mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Obie drużyny mają po dwa punkty i plasują się w środku tabeli. Cztery punkty ma Jagiellonia, która na inaugurację wywiozła remis ze stolicy, a teraz po emocjonującym spotkaniu pokonała Ruch 4:1. Gospodarze potrzebowali 100 sekund, by objąć prowadzenie po strzale Rafała Grzyba. W 17. minucie było 2:0, a na listę strzelców wpisał się pozyskany latem z pierwszoligowego Chrobrego Głogów Maciej Górski. Tuż przed przerwą kontaktowego gola efektownie, bo piętą, uzyskał Patryk Lipski. Pięć minut po przerwie na 3:1 podwyższył Estończyk Konstantin Vassiljev, który był czołową postacią na boisku. Wynik, w pierwszym kontakcie z piłką po wejściu na boisko z ławki rezerwowych, ustalił w 79. minucie Karol Świderski. Pierwsze zwycięstwo po powrocie do krajowej elity odnotowała Arka Gdynia, która na własnym stadionie – w obecności 10 203 widzów – pokonała Wisłę Kraków 3:0. Pierwszego gola dla gospodarzy zdobył już w ósmej minucie pochodzący z Niemiec, ale mający kongijskie korzenie Yannick Kakoko, a w 21. na 2:0 podwyższył pozyskany latem z Cracovii Dariusz Zjawiński, który wykorzystał błąd bramkarza Michała Miśkiewicza. W drugiej połowie na boisku pojawił się m.in. uczestnik mistrzostw Europy Krzysztof Mączyński i gra „Białej Gwiazdy” się poprawiła, choć nie na tyle, by odwrócić losy spotkania. Jego wynik ustalił w 81. minucie Brazylijczyk Marcus Vinicius, który wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką Czecha Zdenka Ondraska. Pierwszy punkt w tym sezonie wywalczyły z kolei Pogoń i Korona Kielce, których pojedynek w Szczecinie zakończył się remisem 1:1. Na gola Dawida Korta dla „Portowców” w 20. minucie odpowiedział tuż przed przerwą Ukrainiec Serhij Pyłypczuk. « 26/07/2016 17:33:23
093
Brytyjczyk Chris Froome z ekipy Sky po raz trzeci wygrał największy wyścig kolarski Tour de France. Poprzednio triumfował w 2013 i 2015 roku. Najlepszym „góralem” został natomiast Rafał Majka (Tinkoff), powtarzając sukces sprzed dwóch lat.
»
W klasyfikacji generalnej Froome wyprzedził o ponad cztery minuty Francuza Romaina Bardeta (AG2R) oraz Kolumbijczyka Nairo Quintanę (Movistar). Majka uplasował się na 27. miejscu. W punktowej zwyciężył mistrz świata Słowak Peter Sagan (Tinkoff), który zieloną koszulkę najlepszego sprintera zdobył piąty raz z rzędu, a w młodzieżowej (biała koszulka) najlepszy był Brytyjczyk Adam Yates (Orica). Drużynowo, tak jak przed rokiem, zwyciężyła hiszpańska ekipa Movistar. Ostatni etap, z Chantilly do Paryża (113 km), wygrał po finiszu na Polach Elizejskich Niemiec Andre Greipel (Lotto Soudal), nieznacznie wyprzedzając Sagana. Trzeci był Norweg Alexander Kristoff (Katiusza). Froome minął metę, jadąc za peletonem w jednej linii ze swoimi kolegami z grupy Sky. Urodzony w Kenii 31-letni zawodnik triumfował poprzednio w Tour de France w 2013 i 2015 roku, a w 2012 zajął drugie miejsce. W tegorocznej edycji dominował zdecydowanie, mając wsparcie w bardzo silnej drużynie. Żółtą koszulkę lidera założył po sukcesie na ósmym etapie do Bagneres-de-Luchon 645-MAKIETA 5 92-100.indd 93
Fot. PAP/EPA / Kim Ludbrook
Majka „królem gór”
Najlepszy „góral” tegorocznego Tour de France, Rafał Majka (Tinkoff)
w Pirenejach, który wygrał w nietypowy dla siebie sposób – zdobywając przewagę na zjeździe z przełęczy Peyresourde do mety. Froome nie oddał już żółtego trykotu, a przewagę systematycznie powiększał w następnych dniach. Zajął drugie miejsce w Montpellier i w jeździe na czas w Caverne de Pont d'Arc, a w drugiej, tym razem górskiej czasówce w Megeve w Alpach nie miał sobie równych. Na mecie, zwracając się do publiczności francuskiej, podziękował jej za doping, a także złożył hołd ofiarom zamachu terrorystycznego w Nicei. Dziękował także gorąco swojej ekipie. Zwycięstwo zadedykował synowi Kellanowi, który urodził się pod koniec ubiegłego roku i był obecny razem z żoną kolarza Michelle na Polach Elizejskich. Dla polskich kolarzy 103. Tour de France był bardzo udany. Majka po raz drugi w karierze został „królem gór” (poprzednio w 2014) i był bardzo bliski czwartej w karierze wygranej etapowej, ale na finiszu 15. odcinka do Culoz wyprzedził go towarzysz ucieczki, Kolumbijczyk Jarlinson Pantano. Na trzech innych etapach kolarz z Zegar-
towic był trzeci. W końcowej klasyfikacji punktowej zajął 10. miejsce. Majka nie do końca był usatysfakcjonowany tymi wynikami. Żałował, że nie udało mu się wygrać etapu. – Jestem bardzo szczęśliwy, że to już koniec. Przez ostatnie dni dawałem z siebie wszystko, ale kosztowało mnie to wiele sił. Przejechanie w jednym sezonie Giro i Touru, nie licząc innych wyścigów, to wielki wysiłek. Cieszę się z wywalczonej koszulki górala, ale brakło kropki nad „i” w postaci zwycięstwa etapowego. Dziękuję bardzo Wam wszystkim za szczery doping oraz słowa otuchy i wsparcia. Jestem niezmiernie szczęśliwy, że jesteście moimi kibicami!!! Teraz mój cel to odpoczynek, a następnie walka w Rio podczas wyścigu olimpijskiego. Igrzyska to wielka sprawa. Będę walczył z całych sił w barwach Polski! Trzymajcie się! – napisał Majka na Facebooku. Po raz pierwszy w swojej karierze w pierwszej trójce etapu znalazł się także jego kolega z ekipy Maciej Bodnar – w Montpellier finiszowali przed nim tylko Sagan i Froome. Trzeci z Polaków – Bartosz Huzarski (Bora Argon) ukończył swoją trzecią „Wielką Pętlę” na najwyższej – 39. pozycji. « 26/07/2016 17:33:24
094
SPORT PIŁKA NOŻNA
Allardyce trenerem piłkarskiej reprezentacji Anglii Sam Allardyce, który ostatnio trenował zespół Premier League Sunderland, został nowym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Anglii – poinformowała federacja. 61-letni Allardyce podpisał z drużyną dwuletni kontrakt i zastąpił na stanowisku Roya Hodgsona, który po ostatnich mistrzostwach Europy złożył rezygnację. – Jestem zaszczycony, że mogę objąć reprezentację, nigdy nie ukrywałem, że od zawsze chciałem zostać trenerem tej drużyny. Dla mnie to bezapelacyjnie najlepsza robota w całym angielskim futbolu – powiedział Allardyce cytowany na stronie Angielskiej Federacji Piłkarskiej. Nowy selekcjoner zapowiedział również, że zamierza zwrócić uwagę na nowe pokolenia piłkarzy. – Jakkolwiek będę się głównie zajmował zespołem seniorskim, to chciałbym również przyjrzeć się pracy świetnie zarządzanych drużyn juniorskich – podkreślił. Urodzony w leżącym w środkowej Anglii Dudley Allardyce, od 1971 roku przez ponad 20 lat występował jako obrońca wielu wyspiarskich klubów. Dzięki swojej posturze, oraz twardej i nieustępliwej grze zyskał wtedy przydomek „Big Sam”. Po zakończeniu kariery zawodniczej Allardyce poświęcił się pracy trenerskiej, prowadząc m.in. Bolton Wanderers, Newcastle United
645-MAKIETA 5 92-100.indd 94
i Blackburn Rovers. Choć z tymi zespołami nie sięgnął po żadne trofeum, to jako trener potrafił często wyprowadzić klub z kryzysu,
Sam Allardyce
obronić przed spadkiem do niższej ligi oraz zapewnić stabilizację formy, tak było m.in. w przypadku Sunderlandu. Przeciwnicy nowego selekcjonera zarzucają mu, że prowadzone przez niego zespoły grały pozbawiony finezji futbol, oparty na stałych fragmentach gry oraz długich zagraniach w kierunku pola karnego.
Fot. Matthew Lewis / Getty Images
»
Jego zwolennicy podkreślają natomiast, że Allardyce był w Anglii jednym z prekursorów we wprowadzaniu nowoczesnych metod trenerskich, takich jak analiza statyczna oraz korzystanie z usług psychologów sportowych. Cześć ekspertów zwraca również uwagę na to, że dotychczasowe osiągnięcia nowego selekcjonera mogłyby być znacznie większe, lecz nie miał on nigdy szansy prowadzić żadnego z najlepszych i najbogatszych zespołów. Federacja liczy na to, że wraz z objęciem drużyny narodowej Allerdyce udowodni, że należy do grona najwybitniejszych angielskich trenerów. – Ma doskonałe kwalifikacje, niesamowitą umiejętność wykorzystania potencjału zawodników i silny etos pracy. Do tego zna i potrafi stosować nowe metody – napisał w oświadczeniu szef federacji Martin Glenn. Jako trener reprezentacji Allerdyce zadebiutuje 1 września w meczu towarzyskim. Pierwsze spotkanie o punkty Anglicy rozegrają trzy dni później, kiedy w eliminacjach do mistrzostw świata 2018 zmierzą się ze Słowacją. O awans do mundialu drużyna Allerdyce'a powalczy również ze Szkocją, Słowenią, Litwą i Maltą. «
26/07/2016 17:33:41
095
645-MAKIETA 5 92-100.indd 95
26/07/2016 17:33:43
096
ROZRYWKA Krzyżówka + Horoskop
645-MAKIETA 5 92-100.indd 96
26/07/2016 17:33:44
097 LEW
STRZELEC
BARAN
Głowa do góry. Najtrudniejsze chwile już za Tobą. Teraz musisz zająć się przyjemnościami. Zasłużyłeś na relaks. Rozpieszczaj swoje ciało i duszę. Zachowaj jednak rozsądek i umiar. Możesz sobie znacznie poprawić nastrój imprezując w gronie dobrych przyjaciół.
Jeśli nie chcesz stracić czegoś cennego, musisz nieco zwolnić. Pamiętaj, że praca i pieniądze to nie wszystko. Poświęć więcej czasu rodzinie i przyjaciołom. Musisz w końcu znaleźć równowagę między życiem zawodowym i osobistym. Teraz to Ci się może udać.
Podejmuj decyzje rozważnie i nie dopuszczaj do zbyt dużego ryzyka. W nadchodzących dniach lepiej unikaj niepewnych sytuacji. Nie jest to dobry czas na inwestycje. Przeczekaj i zajmij się czymś przyjemnym. Jeśli możesz odpocznij od pracy. Kilka dni urlopu dobrze Ci zrobi.
PANNA
KOZIOROŻEC
BYK
Masz sporo powodów do dumy. Ostatnio wszystko Ci wychodzi i osiągasz sukces. Zawodowo się spełniasz i pniesz się coraz wyżej. Nie zapominaj jednak, że w tym tempie możesz się szybko wypalić i dopadnie Cię znużenie. Zapobiegnij temu i już teraz zwolnij. Poświęć czas rodzinie.
Tryskasz dobrą energią, przez co możesz zyskać sympatię otaczających Cię ludzi. Najbliższy czas możesz spędzić na imprezowaniu i nawiązywaniu nowych znajomości. Jest też szansa na realizację ciekawych projektów, których teraz w głowie masz mnóstwo.
W najbliższych dniach Twojej pomocy może potrzebować kilka osób. Jeśli podasz im pomocną dłoń, może to być bardzo owocne w przyszłości. Pojawia się duża szansa na nawiązanie bliskiej znajomości z kimś, z kim w przyszłości będziecie mogli tworzyć zgrany duet.
WAGA
WODNIK
BLIŹNIĘTA
Jeśli możesz, odłóż wszystkie obowiązki na później. Zajmij się czymś, co pozwoli Ci odetchnąć i zapomnieć o szarej codzienności. Możesz zaplanować wspólne romantyczne wyjście z partnerem. Jeśli nie masz partnera, możesz go niebawem spotkać na swojej drodze.
Wychodzisz z dołka i świat zaczynasz odbierać bardziej kolorowo. Wszystko wydaje się prostsze. Perspektywę poprawiają nowe propozycje, o których po cichu się dowiadujesz. Masz szansę na zmiany. Choć nie będą rewolucyjne, krok po kroku osiągniesz sukces.
Zadbaj o dietę. Jeśli podupadłeś na zdrowiu pomyśl też nad zabiegami, które wzmocnią Twoją odporność. W pracy się nie przeforsowuj, a wolny czas poświęć partnerowi. Zaplanuj coś miłego, bo to dobry czas na rozbudzenie na nowo uczucia miedzy Wami.
SKORPION
RYBY
RAK
Dobry czas na inwestycje i na rozpoczynanie przedsięwzięć. Jeśli w planach masz rozkręcenie biznesu lub myślisz o zmianie pracy, właśnie teraz może się to udać. Czasem warto podejmować ryzyko. Mimo to zachowaj rozsądek przy podejmowaniu decyzji.
Nadchodzący czas to okres leniwy. Nie wydarzy się nic sensacyjnego. Szykuj się jednak i zbieraj energię, bo niebawem na horyzoncie pojawić się może ciekawa propozycja. Jeśli Cię zainteresuje i ją przyjmiesz, może sporo namieszać w swoim życiu.
Masz trudności ze znalezieniem się w nowych okolicznościach. Jeśli zmieniłeś środowisko, nie możesz nawiązać dobrych relacji z otoczeniem. Najwyższy czas to zmienić. Musisz być bardziej otwarty i uprzejmy. Twój uśmiech może sprawić, że poznasz ciekawe osoby.
(23.07–22.08)
(23.08–22.09)
(23.09–22.10)
(23.10–21.11)
645-MAKIETA 5 92-100.indd 97
(22.11–21.12)
(22.12–19.01)
(20.01–18.02)
(19.02–20.03)
(21.03–20.04)
(21.04–20.05)
(21.05–21.06)
(22.06–22.07)
26/07/2016 17:33:45
645-MAKIETA 5 92-100.indd 98
26/07/2016 17:33:48
645-MAKIETA 5 92-100.indd 99
26/07/2016 17:33:51
645-MAKIETA 5 92-100.indd 100
26/07/2016 17:33:55