cooltura.co.uk
18 sierpnia 2017
33 (700)
POLSKIE ŚWIĘTO KRÓLOWEJ SPORTU
Paweł Fajdek
Anita Włodar cz
yk
700-COVER.indd 1
14/08/2017 16:45:35
700-MAKIETA 1 01-17.indd 2
14/08/2017 17:44:55
700-MAKIETA 1 01-17.indd 3
14/08/2017 17:45:07
W NUMERZE 700.
POLISH WEEKLY
MAGAZINE
Unit 8, Odeon Parade 480 London Road, Isleworth, TW7 4RL GODZINY OTWARCIA: 9.00 – 17.00 TEL: 020 8846 3615 FAX: 020 8741 9490 www.cooltura.co.uk, info@cooltura.co.uk P.O. REDAKTORA NACZELNEGO
KORDIAN KLACZYŃSKI kordian@cooltura.co.uk, wew. 256 Z-CA REDAKTORA NACZELNEGO
PIOTR DOBRONIAK dobroniak@cooltura.co.uk, wew. 261 DZIENNIKARZE
SYLWIA MILAN sylwia@cooltura.co.uk MARCIN URBAN, wew. 248 m.urban@cooltura.co.uk DARIUSZ A. ZELLER darek@cooltura.co.uk, wew. 255 DZIAŁ GRAFICZNY wew. 260 AGATA OLEWIŃSKA agata@cooltura.co.uk TOMEK WOŹNICZKA sergei@cooltura.co.uk TOMEK WALĘCIUK tomasz.waleciuk@cooltura.co.uk WSPÓŁPRACOWNICY
018
TOMASZ BOREJZA / MAŁGORZATA DEMETRIOU MAGDALENA GIGNAL / PIOTR GULBICKI / SERGIUSZ HIERONIMCZAK / DR JACEK KORNAK / JAREK SĘPEK MARCIN SZCZEPAŃSKI / TOMASZ WILCZKIEWICZ KAROLINA ZAGRODNA / RADOSŁAW ZAPAŁOWSKI KOREKTA I REDAKCJA TEKSTÓW
BEATA TOMCZYK beata@cooltura.co.uk MARKETING I REKLAMA
marketing@cooltura.co.uk DYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY
KRZYSZTOF CHOWANIEC kc@cooltura.co.uk, wew. 244 WICEDYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY
JOANNA ROŻEK joanna@cooltura.co.uk, wew. 246 SPECJALIŚCI ds. MARKETINGU I REKLAMY
EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk wew. 245 EWA MROCZEK e.mroczek@cooltura.co.uk, wew. 250 MAŁGORZATA SAS m.sas@cooltura.co.uk, wew. 263 AGNIESZKA GĄSIEWSKA a.gasiewska@cooltura.co.uk , wew. 229 DZIAŁ OGŁOSZEŃ I PRENUMERATA
EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk 0208 846 3614 KSIĘGOWOŚĆ
RADOSŁAW STASZEWSKI radek@cooltura.co.uk KLAUDIA SENYK k.senyk@saraint.co.uk DYSTRYBUCJA distribution@cooltura.co.uk WYDAWCA Sara-Int Ltd. ISSN 1743-8489
006 006 W OBIEKTYWIE 008 NA WYSPACH 016 GOSPODARKA 018 TEMAT NUMERU Polskie święto królowej sportu
024 FELIETON Tygrysi pazur reklamy
026 SYGNAŁY Z listów do redakcji
028 TRANSPORT
700-MAKIETA 1 01-17.indd 4
010
Poglądy zawarte w felietonach i listach do redakcji są osobistymi przekonaniami ich autorów i nie zawsze pokrywają się z przekonaniami redakcji Cooltury. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowania tekstów. Publikowanie zamieszczonych tekstów i zdjęć bez zgody redakcji jest niezgodne z prawem. Strony depeszowe redagowane są w oparciu o materiały Polskiej Agencji Prasowej.
Cooltura is regulated by IMPRESS: The Independent Monitor for the press CIC For complaints scheme see:
030 CAFÉ COOLTURA
IMPRESS, 16-18 New Bridge Street, London, EC4V 6AG
Nadchodzące wydarzenia
T 020 3325 4288 E complaints@cooltura.co.uk W cooltura.co.uk
040 FILM + KSIĄŻKA
Okładka: TOMEK WOŹNICZKA
042 OPERA
Zdjęcia: SHAUN BOTTERILL/ MATTHIAS HANGST/GETTY IMAGES
Mozart w Glyndebourne
044 ZDROWIE I URODA Smoothies – pomysł na letni posiłek
046 SPORT 048 KRZYŻÓWKA 049 HOROSKOP 063 OGŁOSZENIA DROBNE
coolturamagazine
#coolturaUK
issuu.com/cooltura
tablet / smartfon
14/08/2017 17:45:25
money
NOWOSC
£
Wyślij pieniądze do Polski z Asda
0 % PQàBUZ* przy pierwszej transakcji. Uzyj kodu promocyjnego
UKASDAPOL17
Wejdź na stronę
ASDA.com/moneytransfer ASDA is an agent of Euronet Payment Services Limited (“EPS”), trading as Ria. EPS is registered in England (6975932) with its registered office at 6th Floor Watson House, 54 Baker Street, London W1U 7BU. EPS is authorised by the Financial Conduct Authority under the Payment Services Regulations 2009 (FRN: 504630). See ASDA.com/moneytransfer for further details. *This promotion is redeemable by UK residents against one online transaction sent through riamoneytransfer.asda.com. Valid until 31 1#1/0 2017. See ASDA.com/moneytransfer for further details.
700-MAKIETA 1 01-17.indd 5
14/08/2017 17:45:32
Fot. PAP/EPA/Andy Rain
006
WIADOMOŚCI NA wyspach
Big Ben zamilknie
»
Robotnicy opuszczają się na linach z Big Bena. W poniedziałek 21 sierpnia słynny dzwon zabrzmi po raz ostatni, po czym zamilknie na cztery lata. Wieża, na której wisi, przechodzi właśnie kapitalny remont i z uwagi na bezpieczeństwo robotników uznano, że trzeba go unieruchomić. Renowację przejdzie także mechanizm zegara. Tarcze i wskazówki będą zdejmowane
kolejno, tak by jedna zawsze wskazywała właściwą godzinę. Zegar na wieży z Big Benem wskazuje czas nieprzerwanie od 157 lat. Remont potrwa do 2021 r. W tym czasie dzwon będzie wybijał czas tylko przy wyjątkowych okazjach takich jak Sylwester i Remebrance Sunday. Koszt prac remontowych wyniesie około 30 milionów funtów. «
Brytyjczycy wolą Williama
»
Większość Brytyjczyków uważa, że to książę William powinien zostać królem po śmierci królowej Elżbiety II, a nie pierwszy w linii sukcesji jego ojciec Karol – wynika z sondażu ICM dla tabloidu „The Sun”. Według badania aż 51 proc. Brytyjczyków uważa, że należy pominąć najstarszego syna monarchini i oddać tron 700-MAKIETA 1 01-17.indd 6
Williamowi, który reprezentuje młodsze pokolenie rodziny królewskiej. Karol, który jest zgodnie z protokołem następcą tronu, może liczyć na poparcie zaledwie 22 proc. ankietowanych. 68-letni książę Walii zmaga się z krytyką za rozpad małżeństwa z Dianą po tym, jak w 20. rocznicę jej śmierci w tragicznym wypadku samochodowym w Paryżu
media opublikowały szereg listów, wspomnień i nagrań, w których księżna mówi o zaniku uczuć w ich związku i braku wsparcia ze strony rodziny królewskiej, w tym królowej Elżbiety II. Następca tronu uzyskał większe poparcie od Williama w zaledwie jednej grupie demograficznej – powyżej 75. roku życia – gdzie zyskał sympatię 45 proc. 14/08/2017 17:45:40
respondentów, czyli o 2 pkt proc. więcej niż jego syn. Jednocześnie wśród najmłodszej grupy Brytyjczyków pomiędzy 18. a 34. rokiem życia mógł liczyć na poparcie zaledwie dziewięciu procent ankietowanych. Sondaż „The Sun” wykazał również, że 14 proc. Brytyjczyków uważa, że nikt nie powinien dziedziczyć tronu, co miałoby prowadzić do rezygnacji z monarchii parlamentarnej na rzecz republiki. Jednocześnie ankietowani ocenili, że gdyby Karol zasiadł na tronie, to jego wieloletnia partnerka i żona Camilla powinna otrzymać jedynie tytuł księżnej małżonki (36 proc.), a nie królowej małżonki (27 proc.) ze względu na szacunek dla Diany i fakt, że jest rozwodniczką. Jednocześnie aż 37 proc. osób nie miało zdania w tej sprawie. W lipcu podczas pięciodniowej wizyty w Polsce i Niemczech książę William odwiedził wraz ze swoją małżonką księżną Kate i dziećmi (kolejnymi następcami tronu – George'em i Charlotte) Warszawę, Sztutowo i Gdańsk. «
Szyfrowanie jest wskazane
»
Były szef brytyjskiego kontrwywiadu MI5 Jonathan Evans oświadczył w zeszły piątek, że szyfrowanie komunikacji online jest „bardzo pozytywne” z punktu widzenia interesów bezpieczeństwa kraju, bez względu na trudności, jakie sprawia służbom. Evans, który stał na czele MI5 w latach 2007-2013, przyznał, że szyfrowanie utrudnia służbom powstrzymywanie ataków terrorystycznych, ale też pomaga w zapobieganiu kradzieżom danych przez przestępców, bądź przez służby innych państw. – Nie jestem jednym z tych, którzy sądzą, że powinniśmy osłabiać szyfrowanie – powiedział Evans w radiu BBC. Wskazał, że terroryzm nie jest jedynym zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego. – To, jak cyberprzestrzeń jest wykorzystywana przez przestępców i przez rządy, jest potencjalnym zagrożeniem dla szerzej pojętych interesów Zjednoczonego Królestwa (...) więc szyfrowanie jest w tym kontekście bardzo pozytywne – uznał. Brytyjska minister spraw wewnętrznych Amber Rudd apeluje do szefów największych firm technologicznych o wsparcie w walce z Państwem Islamskim (IS) w Internecie. Nacisk brytyjskiego rządu na współpracę firm technologicznych z władzami wzmógł się po tym, jak 36 osób zginęło w czterech atakach terrorystycznych w Wielkiej Brytanii, z czego trzy były inspirowane przez islamski radykalizm. Jak podkreślano, służby nie były w stanie dotrzeć na czas do komunikacji pomiędzy zamachowcami ze względu na zaawansowane systemy szyfrujące dane. « 700-MAKIETA 1 01-17.indd 7
14/08/2017 17:45:49
008
WIADOMOŚCI NA WYSPACH
Wspólny rynek i unia celna pod wielkim znakiem zapytania Członkowie brytyjskiego rządu – minister finansów Philip Hammond i handlu międzynarodowego Liam Fox – napisali na łamach „Sunday Telegraph”, że opuszczając Unię Europejską w marcu 2019 roku, Wielka Brytania opuści też wspólny rynek i unię celną.
700-MAKIETA 1 01-17.indd 8
Jakub Krupa, PAP
»
„Opuścimy unię celną i będziemy mieli swobodę negocjowania najlepszych porozumień handlowych na całym świecie jako niezależny, otwarty naród. Opuścimy także wspólny rynek UE, bo w czerwcu 2016 roku zagłosowano za zmianą i musimy to zrealizować” – zapewnili Hammond i Fox. Jak dodali, w ciągu ostatniego roku odwiedzili 30 państw, do których Wielka Brytania eksportuje towary i usługi warte „miliardy funtów”. – Te wizyty są dla nas szansą, by pokazać naszym partnerom handlowym, co mamy do zaoferowania jako naród – ocenili. Ministrowie zaznaczyli, że „według własnej analizy Komisji Europejskiej w ciągu następnych 20 lat 90 proc. wzrostu gospodarczego wydarzy się poza Unią Europejską”. „Wielka Brytania jest gotowa, by wykorzystać tę szansę” – napisali. Wyjaśniając stanowisko brytyjskiego rządu po tygodniach sporów między członkami gabinetu, Hammond i Fox zapewnili, że chcą także ustanowienia okresu przejściowego, dzięki któremu firmy nie będą musiały mierzyć się w marcu 2019 roku z nagłą zmianą reżimu prawnego. Jednak okres przejściowy – podkreślili ministrowie – „nie może być nieskończenie długi, nie może też być ukrytym sposobem na pozostanie (Wielkiej Brytanii) w Unii Europejskiej”. Wielka Brytania powinna od razu znaleźć się poza unią celną i wspólnym ryn-
kiem, stając się „państwem trzecim”, które nie podlega unijnym traktatom – dodali. „Po wygaśnięciu okresu przejściowego chcemy stałego, opartego na nowym traktacie porozumienia między Wielką Brytanią a Unią Europejską, które będzie wspierało jak najbliższe relacje z Unią Europejską, przy zachowaniu bliskich więzi w kwestii polityki bezpieczeństwa i handlu” – tłumaczyli ministrowie. Zdaniem „Sunday Telegraph”, który oprócz artykułu Hammonda i Foxa opublikował także własne omówienie przedstawionych w nim kluczowych tez, „premier Theresa May, która wraca w tym tygodniu do pracy po urlopie, będzie chciała, by ta wspólna deklaracja położyła kres tygodniom wypełnionym szkodliwymi nagłówkami w gazetach, oskarżających ministra finansów o próby zaszkodzenia Brexitowi”. Jak zaznaczono, w ostatnim czasie nie brakowało „sporów wewnątrz Partii Konserwatywnej o to, w jaki sposób Wielka Brytania wyjdzie z Unii Europejskiej, które skupiały się na kwestii swobody przepływu osób, długości okresu przejściowego w przyszłości i wysokości końcowej wpłaty (Wielkiej Brytanii) do unijnego budżetu”. „Ten artykuł (Hammonada i Foxa), wyglądający na deklarację pokoju między walczącymi frakcjami w rządzie, przyniesie May dużą ulgę” – ocenił „Telegraph”. Wielka Brytania rozpoczęła proces wyjścia z Unii Europejskiej w marcu br. i powinna opuścić Wspólnotę do końca marca 2019 roku. «
14/08/2017 17:45:57
009
700-MAKIETA 1 01-17.indd 9
14/08/2017 17:46:06
010
WIADOMOŚCI NA WYSPACH
Kolczasty człowiek przyniósł szczęście do miasta
Fot. Jeff J Mitchell/Getty Images
Andrew Taylor okryty owocami łopianu witany jest w South Queensferry. Ów uczestnik parady, która co roku odbywa się w tym szkockim mieście zawsze w drugi piątek sierpnia, ma przynieść szczęście i dobrobyt jego mieszkańcom. Pod warunkiem, że ci poczęstują go whisky. Tradycja ta sięga XVII wieku.
Coraz więcej współczesnych niewolników Jakub Krupa, PAP
»
Skala współczesnego niewolnictwa i handlu ludźmi przyjeżdżającymi do Wielkiej Brytanii jest znacznie większa niż dotychczas sądzono. Poinformowała o tym brytyjska Narodowa Agencja ds. Walki z Przestępczością (NCA). Według NCA (National Crime Agency), zjawisko może dotyczyć nawet dziesiątek tysięcy osób na terenie całego kraju, a dotychczasowe szacunki wskazujące na 10-13 tys. ofiar były „jedynie wierzchołkiem góry lodowej”. Dyrektor NCA ds. osób narażonych na szczególne ryzyko Will Kerr zaznaczył, że każde ze śledztw prowadzonych w ciągu 2016 roku skutkowało rozpoczęciem kolejnych, co wskazuje na siatkę powiązań pomiędzy przestępcami zaan700-MAKIETA 1 01-17.indd 10
gażowanymi w proceder handlu ludźmi i współczesnego niewolnictwa. Obecnie toczy się ponad 300 śledztw w takich sprawach. Jak ostrzegł Kerr w rozmowie z BBC, problem jest tak poważny, że wielu ludzi może spotykać się z ofiarami tego zjawiska i nawet nie zdawać sobie z tego sprawy. Według NCA, wzrost handlu ludźmi wiąże się między innymi z obecnością międzynarodowych gangów, które odkrywają, że kontrolując ludzi pracujących w wielu sektorach mogą zarabiać poważne pieniądze, obok np. handlu narkotykami. Jednocześnie zaznaczono, że najczęściej ofiarami handlu ludźmi padają osoby z krajów Europy Środkowej i Wschodniej, w tym z Polski, a także z Wietnamu i Nigerii.
Od stycznia co najmniej dziewięciu Polaków zostało też skazanych za handel ludźmi. Mężczyźni kusili rodaków do przyjazdu na Wyspy, obiecując im dobrze płatną pracę w magazynach, po czym zniewalali ich, zabierali dokumenty i ograniczali dostęp do konta bankowego, zapewniając jedynie miejsce do spania o bardzo niskim standardzie. W ubiegłym roku łącznie brytyjskie służby otrzymały zgłoszenia dotyczące ponad 3,8 tys. osób, które potencjalnie mogły być ofiarami handlu ludźmi. W 2013 roku ta liczba była ponad dwukrotnie niższa i wynosiła 1,7 tys. W 2015 roku wprowadzono w Wielkiej Brytanii nowe przepisy zaostrzające kary za współczesne niewolnictwo. Przepisy te dopuszczają między innymi wymierzanie kary dożywotniego pozbawienia wolności za to przestępstwo. « 14/08/2017 17:46:15
011
700-MAKIETA 1 01-17.indd 11
14/08/2017 17:46:23
012
WIADOMOŚCI NA wyspach
Potrzeba więcej zgłoszeń dotyczących radykalizacji Brytyjska policja poinformowała, że liczba obywatelskich meldunków otrzymywanych w ramach służącej przeciwdziałaniu radykalizmowi strategii Prevent (zapobiegać), wzrosła wyraźnie od czasu zamachu terrorystycznego w Londynie w marcu. Jakub Krupa, PAP
»
Rzecznik Narodowej Rady Szefów Policji (National Police Chief Council) do spraw deradykalizacji Simon Cole powiedział, że od czasu marcowego ataku na Moście Westminsterskim w Londynie, w którym zginęło pięć osób, służby otrzymały ponad 200 zgłoszeń dotyczących osób, które były podejrzewane o radykalizm i możliwe powiązania terrorystyczne. Jak zaznaczono, to około dwa razy więcej niż w analogicznym okresie poprzedzającym zamach. Cole zaznaczył, że choć liczba zgłoszeń w ramach strategii Prevent rośnie, to „wciąż potrzeba, by więcej ludzi okazywało zaufanie naszym ekspertom do spraw bezpieczeństwa, zwracając się do nich, gdy są zaniepokojeni czyimś zachowaniem”. Uruchomiona po atakach terrorystycznych na londyńskie metro i autobusy w lipcu 2005 roku strategia Prevent wzbudza kontrowersje wśród brytyjskich muzułmanów, którzy uważają ją
700-MAKIETA 1 01-17.indd 12
za narzędzie szpiegowania ich społeczności, a nie środek chronienia potencjalnych terrorystów przed radykalizacją. Jak tłumaczyli, wiele osób ma poczucie, że władze nie ufają swoim obywatelom ze względu na ich religię, co jest traktowane jako dyskryminacja. – Wszyscy, którzy jesteśmy zaangażowani w Prevent, musimy pracować nad wzmocnieniem tego publicznego zaufania i zrozumienia, przeciwstawiając się szkodliwym mitom i dbając o zwiększanie przejrzystości naszego postępowania – powiedział Cole. Według niego, liczba zgłoszeń uzyskiwanych w ramach Prevent od obywateli jest wciąż względnie niewielka, wynosząc w 2016 i 2017 roku po 500, podczas gdy łącznie jest ich około 6300 rocznie. Większość meldunków pochodzi od organów władzy lub policji, bądź też od innych instytucji publicznych. Według informacji brytyjskich mediów, część ze sprawców tegorocznych zamachów była zgłaszana służbom przez osoby z ich otoczenia, ale śledczy błędnie ocenili poziom zagrożenia.
55 do 60 proc. obywatelskich zgłoszeń dotyczy możliwego współdziałania osób mieszkających w Wielkiej Brytanii z Państwem Islamskim. Strategia Prevent pomogła władzom w udaremnieniu w ubiegłym roku wyjazdu do Syrii około 150 osobom. Jednocześnie około 15 proc. meldunków miało odniesienie do ekstremizmu prawicowego. Ich liczba podwoiła się od czasu ubiegłorocznego zabójstwa posłanki opozycyjnej Partii Pracy Jo Cox, która zginęła z rąk 53-letniego Thomasa Maira na kilka dni przed referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Jak się okazało w trakcie śledztwa, zabójca miał obsesję na punkcie nazizmu i supremacji białej rasy. Wielka Brytania pozostaje na czwartym w pięciostopniowej skali poziomie zagrożenia terrorystycznego, co oznacza, że jest ono „poważne”. W czterech atakach w Londynie i Manchesterze w tym roku zginęło łącznie 36 osób – w trzech przypadkach sprawcy byli motywowani islamskim ekstremizmem, a w czwartym nienawiścią do muzułmanów. «
14/08/2017 17:46:32
013
700-MAKIETA 1 01-17.indd 13
14/08/2017 17:46:41
014
WIADOMOŚCI NA wyspach
Fot. PAP/EPA/West Midlands Police
Naweed Ali, Khobaib Hussain, Mohibur Rahman i Tahir Aziz zostali skazani na dożywocie
Dżihadyści z YouTube'a Czterech terrorystów skazanych na początku sierpnia na karę dożywotniego pozbawienia wolności radykalizowało się, oglądając filmy z islamistyczną propagandą zamieszczone w serwisie YouTube. Sprawę opisał dziennik „The Times”.
700-MAKIETA 1 01-17.indd 14
»
Trzech z czterech mężczyzn, którzy w komunikatorach internetowych nazywali się „Trzema Muszkieterami”, było już wcześniej skazanych na mocy ustawy o zwalczaniu terroryzmu. W trakcie pobytu w więzieniu mężczyźni byli w kontakcie z innymi osadzonymi, którzy planowali zamach na stadion Manchester United oraz wysadzenie w powietrze samolotu lecącego na transatlantyckiej trasie; zdaniem sądu kontakt ten mógł się przyczynić do dalszej radykalizacji więźniów. Po odsiedzeniu wyroku zostali oni jednak wypuszczeni na wolność. Brytyjskie służby zdecydowały się na ich dalszą obserwację, gdy zorientowały się, że mężczyźni nie zrezygnowali z planów przeprowadzenia ataku. Dwóch z nich zostało wkrótce zwerbowanych przez stworzoną przez służby kontrwywiadu MI5 fikcyjną firmę dostawczą Hero Couriers, która miała przewozić bagaże między lotniskami, co pozwoliło na odkrycie ich planów przeprowadzenia zamachu terrorystycznego na cele wojskowe lub policyjne. „The Times” poinformował, że elementem ich radykalizacji było co najmniej 28 filmów, które w większości zawierały ekstremistyczne treści i zostały zamieszczone na YouTubie. Wśród nich znajdo-
wały się między innymi treści wystąpień znanego brytyjskiego siewcy nienawiści Anjema Choudary'ego, który został skazany na karę więzienia za wspieranie IS, a także nagrania przedstawiające obietnice przyjęcia jako męczenników w raju po przeprowadzeniu ataków na „niewiernych”. Mężczyźni dyskutowali za pomocą szyfrowanego komunikatora Telegram o tym, czy powinni dołączyć do IS czy do Al-Kaidy, wymieniając się linkami do filmów z wystąpieniami przywódców obu grup terrorystycznych, a także wysyłali sobie wezwania do dżihadu w Syrii. Jeden ze skazanych, 33-letni Mohibur Rahman, próbował także używać materiałów zamieszczonych na YouTubie do zradykalizowania młodszego członka rodziny, namawiając go do działalności terrorystycznej. Informacje „Timesa” są elementem trwającej od wielu miesięcy kampanii gazety, która ujawnia zagrożenia związane z niekontrolowanym użyciem serwisów internetowych, w tym platform wideo takich jak YouTube, mediów społecznościowych (Twitter, Facebook) oraz komunikatorów szyfrujących treść rozmowy (WhatsApp, Messenger). Niedawno brytyjska minister spraw wewnętrznych Amber Rudd wzięła udział 14/08/2017 17:46:49
015
w inauguracyjnym spotkaniu Globalnego Forum Internetowego do Walki z Terroryzmem (Global Internet Forum to Counter Terrorism) w San Francisco w Dolinie Krzemowej. Rozmawiała tam między innymi z przedstawicielami koncernów Google i Microsoft, a także Facebooka i Twittera. Tuż przed wyjazdem do San Francisco Rudd pisała w komentarzu dla dziennika „Daily Telegraph”, że tylko działając wspólnie rząd i firmy technologiczne mogą „złamać kod terroru”. „Niemal każda intryga, którą odkrywamy, ma swój cyfrowy element. W sieci odkryjecie poradniki <<jak się to robi>> o dżihadzie” – napisała Rudd. Dodała, że „macki rekrutów IS w Syrii sięgają laptopów w sypialniach chłopców i coraz częściej dziewczynek w naszych miasteczkach i miastach na terenie całego kraju”. Szefowa MSZ odnotowała, że tylko w maju zwolennicy IS stworzyli 11 tys. nowych kont na portalach społecznościowych, a czas niezbędny do tego, aby ich przekaz zaczął być szeroko udostępniany w Internecie, skrócił się w ciągu ostatniego roku z czterech do trzech godzin. – Często, kiedy my reagujemy, terroryści dotarli już do swojej grupy docelowej – przyznała. Jak zaznaczyła, od 2010 roku rządowa jednostka ds. zwalczania terroryzmu (Counter Terrorism Referral Unit) usunęła z Internetu ponad 280 tys. elementów, które miały służyć radykalizacji, a także zamknęła miliony kont na popularnych serwisach społecznościowych. Nacisk brytyjskiego rządu na współpracę firm technologicznych z władzami wzrósł po tym, jak 36 osób zginęło w czterech atakach terrorystycznych w Wielkiej Brytanii, z czego trzy były inspirowane przez islamski radykalizm. Jak podkreślano, służby nie były w stanie dotrzeć na czas do komunikacji pomiędzy zamachowcami ze względu na zaawansowane systemy szyfrujące dane. « 700-MAKIETA 1 01-17.indd 15
14/08/2017 17:46:58
016
WIADOMOŚCI gospodarka
Latamy coraz więcej
»
Ruch pasażerski na lotniskach w Europie wzrósł w pierwszej połowie tego roku o 9 proc. – ogłosiła Międzynarodowa Rada Lotnisk (ACI). To najwyższy wzrost od ponad dekady; po okresie ataków terrorystycznych daje on branży nadzieję na dłuższe ożywienie. Według analizy Międzynarodowej Rady Lotnisk, wzrost w ruchu pasażerskim to efekt zarówno jednorazowych czynników, jak i bardziej strukturalnych przyczyn. Po pierwsze na lotniska wrócili ci, którzy wystraszyli się terroryzmem (jednym z głośniejszych, ubiegłorocznych zamachów był ten na lotnisku Zaventem pod Brukselą). ACI wskazuje również na duży wzrost liczby pasażerów w Rosji oraz Turcji, kontynuowanie pozytywnego
trendu w regionie Morza Bałtyckiego oraz poprawę sytuacji gospodarczej przy jednocześnie relatywnie niskich cenach ropy utrzymujących się na poziomie około 55 dol. za baryłkę. Wielka piątka, czyli 5 największych lotnisk w Europie, odprawiła w pierwszych sześciu miesiącach tego roku o 4,3 proc. więcej pasażerów niż rok wcześniej. Na pierwszym miejscu znalazł się Amsterdam-Schiphol (plus 8,7 proc.), tuż za nim uplasował się port Paryż-Roissy-Charles de Gaulle (plus 5,2 proc.) i Frankfurt (wzrost o 4,5 proc.). Mające problemy z przepustowością lotnisko London-Heathrow obsłużyło o 3,9 proc. pasażerów więcej niż w pierwszej połowie 2016 r.; spadek odnotował jednie port Stambuł-Ataturk (minus 1,1 proc.). «
Wzrosła aktywność w darknecie
»
Handel na wielu platformach w darknecie, czyli ukrytej części Internetu, znacznie wzrósł, gdy amerykańskie i holenderskie władze zamknęły dwa główne działające w tej sieci serwisy, AlphaBay i Hansę. O zamknięciu tych dwóch nielegalnych sklepów poinformowano 20 lipca. Celem działań władz USA i Holandii była walka ze sprzedażą narkotyków, broni i złośliwego oprogramowania. Jednak – jak podało BBC – choć sprzedaż niektórych produktów rzeczywiście spadła, w ostatnim tygodniu lipca na innych stronach darknetu handel wzrósł o 28 proc.
700-MAKIETA 1 01-17.indd 16
– Jest coraz więcej dowodów, że gdy jeden sklep w darknecie jest zamykany, nielegalny biznes szybko zostaje przekierowywany na inne, wciąż działające strony – ocenił Elad Ben-Meir, szef ds. handlu w Cyberint, izraelskiej firmie zajmującej się cyberbezpieczeństwem, która przeprowadziła badanie. – Ale są też dowody – dodał BenMeir – że powtarzające się międzynarodowe operacje organów ścigania zmuszają sprzedawców nielegalnych towarów, by wycofywali się ze stron, na których sprzedaje się broń czy dziecięcą pornografię.
Europol oraz FBI zapowiedziały „setki” kolejnych śledztw dotyczących działalności w darknecie. Jak mówił jeden z doradców Europolu, cytowany przez BBC Alan Woodward, zamknięcie dwóch dużych platform „z pewnością nie zraziło sprzedawców, a wciąż nie jest zupełnie jasne, czy zniechęciło kupujących”. – Sprzedawcy sądzą, że są względnie chronieni; nie używają swoich prawdziwych danych, więc trudno ich wyśledzić (...), ale użytkownicy muszą podać adres dostawy” – tłumaczył Woodward. «
14/08/2017 17:47:05
017
700-MAKIETA 1 01-17.indd 17
14/08/2017 17:47:14
018
TEMAT NUMERU sport
Paweł Fajdek
Fot. David Ramos/Getty Images
Mistrz świata z Londynu, trzykrotny mistrz świata. Najmłodszy w historii złoty medalista mistrzostw świata w rzucie młotem. Człowiek, który zdominował tę konkurencję.
Polskie święto królowej sportu Zakończone w minioną niedzielę w Londynie mistrzostwa świata w lekkiej atletyce ukazały niezaprzeczalne piękno najpiękniejszej z dyscyplin sportowych oraz – co nas szczególnie cieszy – fakt, że polscy sportowcy są ponownie potęgą lekkoatletyczną, tworząc współczesny Wunderteam. Opracował Dariusz A. Zeller Współpraca Piotr Dobroniak, Marcin Urban
»
Czwarte miejsce w klasyfikacji punktowej, ósme w medalowej – to, po tegorocznych halowych mistrzostwach Europy w Belgradzie, w których biało-czerwoni zwyciężyli w klasyfikacji medalowej, jest potwierdzeniem faktu, 700-MAKIETA 2 18-31.indd 18
iż polska lekkoatletyka jest na fali wznoszącej. Londyńskie mistrzostwa przejdą też do historii z jeszcze innego powodu – to właśnie one były ostatnimi zawodami najważniejszych postaci lekkoatletycznych ostatnich lat – Jamajczyka Usaina Bolta oraz Brytyjczyka Mo Faraha. Osiem medali sportowców znad Wisły (dwa złote, dwa srebrne i cztery brązowe) będą polskim kibicom kojarzyć
Jestem silny, ale nie robię siły maksymalnej. Nie skupiam na wielkich ciężarach i na rekordach na siłowni. Ja koncentruję się na rzutni i na rzutach. Jeśli na rzutni idzie dobrze, to dobijam na ciężarach. Jeśli zaczyna iść źle, to schodzę z siłowni. To jest normalne. Tutaj liczy się moc i siła dynamiczna, a nie tępe szarpanie ciężarów. Ja sobie koło (rzutnię) sam w Portugalii wylałem. To było w marcu albo w lutym. Kazałem im skuć koło. Powiedziałem, żeby przynieśli piasek, cement, wodę i sobie zrobię koło, bo po prostu już był dramat. My się z Jolą (trenerką) nie kłócimy. Znamy się sporo lat – ona wie o mnie wiele rzeczy. Nie mamy przed sobą tajemnic. Budowała we mnie pewność siebie od najmłodszych lat i zna mnie lepiej niż rodzice niekiedy, bo spędziła ze mną kupę czasu. Czasem wyrażam swoje niezadowolenie podczas treningu, ale to nie są kłótnie i nie jest to pretensja do trenera. (PAP) Mi emocje już opadły po pierwszym niezaliczonym rzucie, bo już wtedy ogarnął mnie spokój. Jedyne uczucia jakie się pokazały, to te w szóstej kolejce kiedy wróciłem z toalety i zobaczyłem, że Wojtek spadł na trzecie miejsce – wtedy się zdenerwowałem. Ten medal cieszy mnie najbardziej; może nie widać, ale jest to coś, co pozwoli mi znowu cieszyć się tym sportem i treningiem. Ten rok był przełomowy, było bardzo dużo zmian – nic nie straciłem, tylko zyskałem.
14/08/2017 18:07:11
019 Anita Włodarczyk Złota medalistka mistrzostw świata Londyn 2017. Dwukrotna mistrzyni olimpijska (Londyn 2012, Rio de Janeiro 2016), trzykrotna mistrzyni świata (Berlin 2009, Pekin 2015, Londyn 2017), trzykrotna mistrzyni Europy (Helsinki 2012, Zurych 2014, Amsterdam 2016) oraz posiadaczka rekordu świata 82,98m (28.08.2016 roku na Memoriale Kamili Skolimowskiej w Warszawie), najlepszy sportowiec ubiegłego roku w Polsce. Złoty medal mistrzostw świata w Londynie zdobyła… w przeddzień swoich urodzin. Było to zarazem 41. zwycięstwo Polki w kolejnych zawodach!
w lekkiej atletyce, kto będzie teraz jej królem. Cieszę się, że robię to, co kocham, że idę na trening z radością, że tych dni w ciągu roku, że mi się nie chce – jest bardzo mało, bo wiem, co mogę stracić. Jestem innym typem zawodniczki. Na pewno Malwina (Kopron, brązowa medalistka MŚ w Londynie w rzucie młotem – przyp. aut) jest dużo, dużo ode mnie silniejsza. Ja mam rezerwy w technice. Czuję się tutaj jak w Polsce. Przed eliminacjami, przed finałem, nie byłam zamknięta w pokoju. Starałam się spędzać ten wolny czas poza hotelem, spacerowałam: to na kawę poszłam, to coś zjadłam i mnóstwo Polaków spotkałam. Było to bardzo miłe i było to dla mnie też dodatkowe wsparcie. Oprócz tego wspaniała atmosfera na stadionie, mnóstwo polskich kibiców. Jak wchodziłam od koła to słyszała, jak mi dopingują, jednak ilość zobaczyłam dopiero wtedy, jak robiłam rundę honorową wokół stadionu, gdzie na trybunach było mnóstwo Polaków z flagami, z kwiatami.
Fot. Patrick Smith/Getty Images
Zapamiętam ten konkurs, ponieważ nie był on typowy. Zawsze byłam przyzwyczajona do czegoś innego (zawodniczka dwa dni przed startem zerwała torebkę stawową w palcu dłoni, na zawodach rzucając ze znieczuleniem – przyp. aut). Najbardziej cieszę się więc, że potrafiłam zachować spokój.
Pozostał niedosyt, bo wiedziałam, że stać mnie na to, żeby w tym sezonie uzyskać rekord świata. Nie udało mi się to podczas mistrzostw świata i jestem przez to zła, ale to też motywuje mnie do dalszego działania. Każde zwycięstwo jest fajne, jest miłe, a każdy kolejny sukces mnie motywuje, aby nie spaść z tego najwyższego podium. Kolejna motywacja była też przed startem, żeby wygrać po raz kolejny. To było 41. zwycięstwo! Zawsze może być lepiej, mam lekki niedosyt, że nie było przy okazji rekordu świata. A uprzedzając pytanie – na razie nie myślę o dojściu do rekordu w rzucie młotem mężczyzn. Najważniejsze to przekroczyć tę granicę 83 metrów i to jest teraz mój priorytet. Nie zajmę miejsca Bolta (zawodnik podczas mistrzostw świata w Londynie zakończył karierę zawodniczą – przyp. aut), na pewno tylu medali nie jestem w stanie zdobyć. Wiadomo też, że on jest trochę inaczej traktowany przez światową federację. Sama jestem ciekawa, jak będzie wyglądał kolejny rok
700-MAKIETA 2 18-31.indd 19
14/08/2017 18:07:21
020
TEMAT NUMERU sport
Wojciech Nowicki Brązowy medalista z Londynu w rzucie młotem, trzeci zawodnik ubiegłorocznych igrzysk w Rio de Janeiro. N ie jestem silniejszy od Pawła na siłowni, bo jesteśmy różni i mamy różne dźwignie – ja jestem wyższy, Paweł jest niższy. (Wtrąca Paweł Fajdek: On jest koniem, naprawdę. Robi cięższy trening siłowy.) M amy kłopot z ośrodkami treningowymi, ponieważ rzut młotem nie jest aż tak popularny i nie wszystkie ośrodki są do tego przystosowane. Na Teneryfie jest fajny ośrodek, który chce, żebyśmy przyjeżdżali, inwestują w sprzęt, odnowili siłownię, ale jeszcze muszą nad rzutnią popracować, bo mają ją słabą.
Kamila Lićwinko
Fot. Matthias Hangst/Getty Images
Wojciech Nowicki
Brązowa medalistka w skoku wzwyż, halowa mistrzyni świata (Sopot 2014), mistrzyni uniwersjady (Kazań 2013). Nie był to łatwy konkurs i nie zaczął się dla mnie przyjemnie. Po udanych eliminacjach myślałam, że pójdzie mi gładko, nie sądziłam, że będę miała problemy na pierwszych wysokościach, ale cieszę się, że skończyło się medalem. Walczyłam sama ze sobą. Byłam ósma i siódma, i piąta, przeszłam chyba wszystkie szczeble, był stres, zdenerwowanie. Wiedziałam, że jestem dobrze przygotowana i cieszę się, że wszystko poszło dobrze, ten medal jest bardzo cenny dla mnie.
700-MAKIETA 2 18-31.indd 20
się jak najlepiej. Zarówno pod względem liczby punktów (86), jak i liczby miejsc finałowych (20) były to dla Polski najlepsze mistrzostwa świata w historii. Największą niespodziankę sprawiły 400-metrówki w sztafecie. Trener Aleksander Matusiński zagrał va banque. Skład z eliminacji zmienił w 50 procentach. Zaczynała doświadczona Małgorzata Hołub, potem pałeczkę przejęła najszybsza w ekipie Iga Baumgart, trzecia była debiutantka Aleksandra Gaworska i kończyła Justyna Święty, która wróciła do biegania po poważnej kontuzji stawu skokowego. Ta mieszanka dała brązowy medal – po raz pierwszy w historii Polki stanęły na podium imprezy IAAF w tej konkurencji. Łzy szczęścia popłynęły z oczu skoczkini wzwyż Kamili Lićwinko i młociarki Malwiny Kopron. One miały ambicje na medale, ale ich brązowe krążki dodały im skrzydeł i sprawiły niezwykłą radość. Dominację potwierdzili w rzucie młotem Anita Włodarczyk i Paweł Faj-
dek. Oboje zdobyli trzecie złote medale mistrzostw świata w karierze i zgodnie powtarzają – to nie jest koniec. Ich ambicje sięgają znacznie wyżej, mówią o rekordzie globu. Fajdek – może w przyszłym roku, Włodarczyk chciała to zrobić już w Londynie i mówiła: „jestem zawiedziona”, mimo że... rzucała z bolącym palcem. Bohaterem był także Adam Kszczot. Po raz drugi z rzędu wywalczył srebro na 800 m i skomentował: „Niewielu na świecie się to udało, jestem bardzo szczęśliwy”. Zaskakujące były jego późniejsze słowa, w których dał do zrozumienia, że po sezonie rozstanie się z trenerem Zbigniewem Królem, pod którego skrzydłami osiągnął największe sukcesy. Srebro spodobało się też Piotrowi Liskowi. Tyczkarze przeszli przez gehennę przed rywalizacją, bo zgubił się ich... sprzęt. Nerwy im nie pomogły, tyczki się znalazły dzień przed konkursem. Paweł Wojciechowski skończył na piątym miejscu i chodził wyraźnie smutny. Lisek pro14/08/2017 18:07:35
mieniał i obiecywał znowu skoki na wysokości sześciu metrów. Z 51-osobowej ekipy nikt nie zawiódł. Jak powiedział prezes PZLA Henryk Olszewski, kibice zobaczyli już trzon reprezentacji olimpijskiej, która w Tokio ma zdobywać medale. Takie były mistrzostwa z polskiego punktu widzenia, ale na stadionie działo się znacznie więcej. Najważniejsze były pożegnania – jamajskiego króla sprintu Usaina Bolta i bohatera Brytyjczyków na długich dystansach Faraha. Obaj marzenia mieli inne – chcieli wracać z Londynu niepokonani, z dwoma złotymi medalami. Bolt na 100 m musiał pogodzić się z brązowym krążkiem, a świat pisał o zwycięstwie zła nad dobrem. Ten „zły” to Justin Gatlin, który w wieku 35 lat został najstarszym mistrzem na tym dystansie. Amerykanina wygwizdała publiczność, a w jego obronie stanął sam Bolt. Jamajczyk ostatni występ miał w sztafecie 4x100 m. Był ustawiony na 700-MAKIETA 2 18-31.indd 21
Piotr Lisek Wicemistrz świata z Londynu 2017. Złoty medalista halowych mistrzostw Europy (Belgrad 2017) oraz brązowy (Praga 2015), brązowy medalista halowych mistrzostw świata (Portland 2016), a także brązowy medalista mistrzostw świata na otwartym stadionie (Pekin 2015). Aktualny absolutny rekordzista Polski (6.00m 4.02.2017 w Poczdamie) i zarazem pierwszy Polak, który pokonał tę magiczną wysokość. K onkurs był dla mnie dość nerwowy (śmiech), zwłaszcza te trzy próby na 5.65 były dla mnie stresujące, a myślę, że i dla Was też, ponieważ skoczyłem tę wysokość dopiero w 3. próbie. Później musiałem już zagrać jak pokerzysta, bo nie miałem innego wyjścia. Po strąceniu na 5.82 byłem dopiero czwarty i nic mi to nie dawało. Przełożyłem więc na 5.89. Wiedziałem, z kim się muszę mierzyć. To byli na pewno Paweł Wojciechowski, Renaud Lavillenie, Sam Kendricks… Z dwoma z nich przyszło mi zmierzyć się w ostatecznej walce o podział medali i cieszę się, że jestem drugi, a nie np. trzeci, bo ten brąz już trochę przyległ do mnie (śmiech), tak że ze srebra jestem bardzo zadowolony. U ważam, że te 5.95 było w moim zasięgu i gdybym miał czwartą próbę – mogłoby być ciekawie, ale i tak jestem w 95% zadowolony. Kiedy skoczę kolejny raz 6 metrów? Trudno powiedzieć, postaram się to zrobić jak najszybciej, ale uważam, że teraz jest to jeszcze trudniejsze, po tym, jak już to skoczyłem. Powtórzyć ten wynik jest dwa razy trudniej. O rganizację mistrzostw oceniam bardzo dobrze za wyjątkiem stojaków, które przestały działać (śmiech), ale sędziowie szybko sobie z tym poradzili. Ale szczerze powiedziawszy, skupiałem się na tym, co ja muszę zrobić. W sumie przyjechałem tutaj do pracy i to było moje główne zadanie, żeby tu jak najlepiej wystartować. Starałem się nie skupiać na negatywnych rzeczach i nawet jakoś szczególnie ich nie zauważyłem. S pałem w dobrym hotelu i nic mi się z żołądkiem nie działo (wirus powodujący nieżyt jelit i żołądka zaatako-
wał uczestników mistrzostw, którzy byli zakwaterowani w londyńskim Tower Hotel – przyp. aut). Atmosferę stworzoną przez kibiców oczywiście dało się odczuć. Tam, gdzie szedłem i gdzie było najgłośniej, tam byli Polacy. Byłem w szoku, że wszyscy ludzie, mówię o polskich kibicach, którzy byli na stadionie, znali moje imię. Przecież nie wszyscy interesują się skokiem o tyczce, najczęściej biegami czy innymi dyscyplinami, a jednak te „Piotrek, Piotrek!” dało się usłyszeć z trybun. Po zawodach do hotelu wróciłem dosyć późno, tak, że cała kadra już spała, ale zasnąć z nadmiaru emocji było bardzo ciężko. Z tego co zrobiłem jestem zadowolony w 95%, bo uważam, że mogłem skoczyć te 5.95. W mojej karierze sportowca już mi się to udawało i na pewno jest to w moim zasięgu. Ale jestem usatysfakcjonowany, ponieważ pobiłem swój rekord życiowy na otwartym stadionie i to na takiej imprezie jak mistrzostwa świata. Przyznam się, że przestałem lubić wyjazdy za granicę i naprawdę chciałbym już wrócić do domu. Sportowiec dużo podróżuje – byliśmy już w tym roku w Monako, w RPA, w Stanach i praktycznie wszędzie, ale nigdy nic nie mogę zwiedzić. Tylko hotel i lotnisko. Najlepiej jest w domu, w Szczecinie!
Fot. PAP EPA/Andy Rain
Fot. Michael Steele/Getty Images
021
14/08/2017 18:07:44
Fot. Matthias Hangst/Getty Images
022
TEMAT NUMERU sport
Henryk Olszewski Prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki (od 19.11.2016). Wcześniej m.in. trener Tomasza Majewskiego, dwukrotnego mistrza olimpijskiego w pchnięciu kulą. J esteśmy zadowoleni ze startów naszych zawodników. Już od lat polska lekkoatletyka pnie się w górę. Już w 2009 roku na mistrzostwach świata w Berlinie zdobyliśmy 9 medali. Od tamtej pory były różne potknięcia, bo to i kontuzje zawodników i czasami mniejsza ilość medali, ale punktowo dość dobrze to wygląda. Jest zaplecze, jest potencjał. Myślę, że jest to zasługa i trenerów i całej obsługi sztabu medycznego. Prowadzimy naprawdę dużą grupę ludzi, główna reprezentacja to jest szkolenie ponad 400 osób we wszystkich kategoriach wiekowych. Jest to olbrzymi wysiłek finansowy i organizacyjny związku i myślę, że przy tej ekipie, jaką mamy, dajemy sobie radę z organizacją. Na pewno są jeszcze momenty, gdzie można byłoby cos poprawić, ale błędów nie robią tylko ci, co nic nie robią. Polscy kibice byli bardzo widoczni i jest to miłe, takie podnoszące na duchu, że ta Polonia jest, jest z nami razem i wspiera nas, choćby duchowo, ale to też jest dla nas bardzo ważne. P ostaramy się, by było jeszcze lepiej, tzn. nie ja bezpośrednio, gdyż ja szkolenia już nie prowadzę, ale mam na myśli tu mojego ostatniego podopiecznego, Tomka Majewskiego – jest u mnie w zarządzie związku i jest wiceprezesem.
700-MAKIETA 2 18-31.indd 22
Brązowe medalistki w sztafecie 4x400 m. Małgorzata Holub, Iga Baumgart, Aleksandra Gaworska, Justyna Świety
ostatniej zmianie i... nie dobiegł. Świat obiegły zdjęcia, jak łapie się za udo. Oficjalnie był to skurcz. Przez media przeszła burza. Zawodnicy oskarżali organizatorów o brak zdrowego rozsądku. Sprinterzy musieli na swój start czekać... 45 minut. Ubrania, po raz pierwszy w historii, musieli zostawić w call roomie. Po wyprowadzeniu na stadion nie mieli czym się ogrzać, a pogoda w Londynie nie rozpieszczała. To był – zdaniem ekspertów – powód, dla którego ikona lekkoatletyki zakończyła swoją karierę leżąc na tartanie, a nie na mecie, żegnając słynną błyskawicą. Inna była historia Faraha. On najpierw zwyciężył w biegu na 10 000 m, choć powinien był być... zdyskwalifikowany. W trakcie rywalizacji wyszedł bowiem za bieżnię, sędziowie tego nie zauważyli, a inne reprezentacje nie wniosły protestu. Zdaniem ekspertów to niedopuszczalne, ale nikt złota mu już nie zabierze. Na dystansie 5000 m dobiegł
do mety jako drugi i... dostał owację na stojąco. Ludzie go kochają i widać to było na każdym kroku. Teraz spróbuje swoich sił w biegach ulicznych. Najwięcej medali, trzy, wywalczyła Allyson Felix, zresztą nie tylko w Londynie, ale i w historii mistrzostw świata jest absolutną dominatorką. Ma ich w sumie 16, a nad Tamizą zawiesiła na szyi brąz za 400 m i dwa złota za występy w sztafetach – 4x100 i 4x400 m. O największym pechu może mówić Ivana Spanovic. Serbska skoczkini w dal w swojej najdłuższej próbie, która mogła dać jej złoty medal, zahaczyła piasek... numerem startowym. Ostatecznie skończyła konkurs na czwartej pozycji. Miejsce Bolta miał zastąpić rekordzista świata na 400 m reprezentant RPA Wayde Van Niekerk. Wprawdzie jedno okrążenie pokonał jako pierwszy, ale... pozostał niesmak. Jak pisały media, „wyeliminowany” przez IAAF jeszcze przed rywalizacją został jego najgroźniejszy rywal Isaac Makwala. Botswań14/08/2017 18:07:53
023 czyk zaraził się wirusem i nie został dopuszczony do startu. On sam twierdził, że to nieprawda. Na 200 m musiał kwalifikować się w samotnym biegu, po tym jak minęła mu 48-godzinna kwarantanna. Zdołał przedostać się do finału i tam zajął szóstą lokatę. Do nietypowego zdarzenia doszło w biegu na 3000 m z przeszkodami. Kenijka Beatrice Chepkoech miała walczyć o medal, ale... ominęła rów z wodą i zorientowała się po kilku metrach. Cofnęła się i zaczęła gonić czołówkę, ale już nie dała rady. Była tuż za podium. To były też pierwsze mistrzostwa świata bez... Rosji. Z powodu afery dopingowej kraj ten został zawieszony przez IAAF. Dopuszczono tylko tych zawodników, wobec których nie było żadnych podejrzeń. Zdobyli oni w sumie sześć medali, w tym jeden złoty – Marii Lasickiene w skoku wzwyż. W tabeli medalowej Polska zajęła ósme miejsce, a mistrzostwa były znowu koncertem jednego kraju – Stanów Zjednoczonych. Amerykanie wywalczyli 30 krążków, w tym 10 złotych. Druga Kenia miała 11 miejsc na podium. Największym zaskoczeniem była słaba postawa Jamajki, która zdobyła jedynie cztery medale (1-0-3) plasując się na szesnastej pozycji w tabeli. Po raz pierwszy w historii rozegrano chód kobiet na dystansie 50 km. Na metę dotarły.. cztery zawodniczki, a pierwsza Portugalka Ines Henriques czasem 4:05.56 poprawiła rekord globu. Za ten wyczyn dostanie czek w wysokości 100 tys. dolarów. Jaka będzie przyszłość tej konkurencji, na razie nie wiadomo. W Londynie zrodziły się też wielkie gwiazdy – w biegu na 400 m przez płotki najlepszy był 21-letni Norweg Karsten Warholm, a w skoku wzwyż na drugim stopniu podium stanęła 19-letnia Ukrainka Julia Lewczenko. Największe jednak brawa należą się... publiczności. Organizatorzy o jeden dzień wydłużyli mistrzostwa i w dni powszednie zrezygnowali z sesji przedpołudniowych. To był strzał w dziesiątkę. Trybuny były pełne. Brytyjczycy żyli tymi zawodami i niesamowicie rozumieli lekkoatletykę. Sprzedano rekordową liczbę 705 tys. biletów. Kosztowały średnio 90 funtów. Za dwa lata mistrzostwa świata zawitają do Dauhy. Po raz pierwszy odbędą się one na Bliskim Wschodzie. « Czołówka klasyfikacji punktowej 16. MŚ w Londynie: 1. USA 272 pkt 2. Kenia 124 3. Wielka Brytania 105 4. Polska 86 Końcowa klasyfikacja medalowa MŚ w Londynie (4-13 sierpnia 2017): złoto srebro brąz razem 1. USA 10 11 9 30 2. Kenia 5 2 4 11 3. RPA 3 1 2 6 … 8. Polska 2 2 4 8
700-MAKIETA 2 18-31.indd 23
14/08/2017 18:08:02
024
FELIETON ZNOWU DOBRONIAK
Tygrysi pazur reklamy »
Tiger podpadł ostatnio w Polsce. Tiger napój energetyczny, o którego nazwę wojnę kilka lat temu stoczyły dwa koncerny spożywcze oraz bokser Michalczewski. Wygrał ostatecznie Maspex, chociaż dzisiaj chyba to akurat nie napawa jego właścicieli dumą. Tiger miał bardzo „agresywną” kampanię reklamową, która wyraźnie była skierowana do młodego pokolenia. Bardzo młodego pokolenia. Wydaje się, że Tiger nie walczył z Red Bullem, a raczej z Albańskim Rajem, który był hitem sprzedażowym swego czasu. Miał bardzo odważną kampanię na Instagramie oraz na Twitterze. Czasem oskarżano agencję, która prowadziła Maspexowi dedykowaną dla Tigera, kampanię w social mediach, że reklamy napoju są seksistowskie, rasistowskie i jeszcze jakieś „-skie”. Reklama była oparta na kalendarzu. Ze względu na to, że właściwie każdy dzień w roku jest dniem czegoś albo kogoś, to i cała oprawa była iście kalendarzowa. Aż przyszedł 1 sierpnia. Followersom na Insta i Tłiterze pokazała się grafika dłoni z wyciągniętym środkowym palcem owiniętym w kokardkę, a pod datą „1 Sierpnia DZIEŃ PAMIĘCI” 700-MAKIETA 2 18-31.indd 24
dymek ze słowami wypowiadanymi przez tygrysa: „Chrzanić to, co było. Ważne to, co będzie!”. Tak sobie minęło kilka dni. Najwyraźniej odbiorcom przekazu Tigera odpowiadała ta estetyka. Problem stworzył się wtedy, kiedy na komórkę swojego dziecka zajrzał jakiś dorosły. Tak właśnie po kilku dniach rozpętało się w piekło. W mediach tradycyjnych. Dopiero wtedy starsi użytkownicy Internetu ruszyli poskarżyć się na profilu Tigera, że nie będą go pić, choć pewnie większość nigdy go do ust i tak nie brała. Nie brnąc dalej w szczegóły. Na firmę reklamową i produkcyjną posypały się gromy, a nawet w telewizji jeden z prezenterów ostentacyjnie wylał napój na posadzkę w studiu. Skończyło się tak, że to agencja reklamowa jest zła, a Maspex próbuje się wybielić. Najpierw zwolniono dwie osoby odpowiadające za social Tigera, potem Maspex zdecydował się na zerwanie kontraktu. O tym, czy jakiekolwiek osoby odpowiedzialne za produkt i jego reklamę po stronie producenta „beknęły” za zatwierdzenie nieszczęsnych grafik, nikt nie poinformował. Czyli pewnie jak zwykle – szewc zawinił, cygana powiesili.
Nie, nie. Nie bronię ani agencji, ani firmy produkującej Tigera. Jej reklamy nie były w moim guście, chociaż niektóre wywoływały u mnie uśmieszek. Jednak nagłe posypywanie głowy popiołem i święte oburzenie jakoś mnie nie przekonują. Były chyba wcześniej inne reklamy bardziej obrazoburcze, jeśli nie na równi z tą z pierwszego sierpnia. Piszę o reklamach Tigera oczywiście. Pomijam te z dziesiątego kwietnia czy 15 czerwca. Na Inscie Tigera – dzisiaj już zawieszonego profilu, z którego zniknęły wszystkie reklamy – działo się dużo i grubo. Nikt nie protestował. Nikomu jakoś nie zależało. Kolejna gówno-burza. Tiger będzie się sprzedawał, tak jak się sprzedaje; jeden z właścicieli będzie się kajał publicznie, przyznając pośrednio, że widział też inne reklamy i też go „bulwersowały”, jednak nie podjął wcześniej żadnych kroków. Ciekawe. Myślę też, że większość ludzi do których była skierowana reklama, nie miała aż takich złych z nią skojarzeń. Ale to już chyba różnica pokoleniowa. Ciekawe. « 14/08/2017 18:08:10
025
700-MAKIETA 2 18-31.indd 25
14/08/2017 18:08:18
026
SYGNAŁY Porady
Open Day – Dzień Otwarty Polish Psychologists’ Association
»
Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego mówiąc po angielsku, czujesz się jakbyś był inną osobą? Wyobraź sobie, że Twoje ciało, któremu serwujemy regularne zarzuty nagle nam odpowiada – jakie by było jego pierwsze zdanie? No i co z tym coachingiem? Każdy jest albo coachowany albo właśnie przekwalifikowuje się na coacha – czy zgodnie ze swoim założeniem to metoda, która faktycznie przyspiesza tempo rozwoju i osiągnięcia celu? To tylko trzy spośród kilkunastu tematów o których będziemy mówić (oraz doświadczać) podczas tegorocznego Open Day – Dnia Otwartego Polish Psychologists’ Association. Jak co roku zapraszamy do uczestnictwa wszystkie osoby, które zainteresowane są tematem psychologii czy mówiąc inaczej – świadomego i spełnionego życia. Przez dwa dni: 23-24 września będziemy
m.in. zajmowali się relacjami na poziomie jednostki („Świadomość ciała”, „Anoreksja Nervosa”), grupy („Procesy Grupowe – Co mi w sercu gra”) oraz społeczeństw („Ja i UK? Co ja tu robię – mój sen wokół życia na obczyźnie”). W tym roku po raz pierwszy mamy przyjemność organizować Open Day przy współpracy z Festiwalem POP Kreacje Instytutu Psychologii Procesu w Warszawie. Dzień pierwszy – sobota 23 września – w całości będzie poświęcony metodzie zorientowanej na proces, która oferuje nowe sposoby radzenia sobie z obszarami doświadczenia, które są odbierane jako problematyczne lub bolesne. Objawy fizyczne, problemy relacyjne, konflikty grupowe i napięcia społeczne będą potraktowane z ciekawością i szacunkiem. Dzień drugi – niedziela 24 września – to 9 warsztatów dotyczących m.in komunikacji, „well being” oraz nowych metod psychologicznych.
Link to Poland Mariusz Soltanifar
ZAGINIONY 1 grudnia 1995 r. w miejscowości Holandia/Wielka Brytania (Wielka Brytania) zaginął Waldemar Stojecki. Ma 185 cm wzrostu i brązowe oczy. W dniu zaginięcia miał 33 lata. Ktokolwiek widział zaginionego lub ma jakiekolwiek informacje o jego losie, proszony jest o kontakt z Fundacją ITAKA – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych pod numerem +48 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie do ITAKI: itaka@zaginieni.pl. Naszym informatorom gwarantujemy dyskrecję. Informacje o wszystkich osobach zaginionych na www.zaginieni.pl
700-MAKIETA 2 18-31.indd 26
»
Portal Link to Poland rozpoczyna akcję społeczną, mającą na celu przełamywanie stereotypów o Polakach zagranicą i zapobieganie nieuczciwym praktykom ze strony rodaków. „Jeśli Ci Polak nie zaszkodził, to znaczy, że już Ci pomógł” – tak mówi wielu Polaków na emigracji, którzy w jakikolwiek sposób doświadczyli przykrości ze strony swoich rodaków. Wbrew temu przekonaniu portal Link to Poland przygotowuje listę osób prywatnych, firm i organizacji, które bezpłatnie pomogą w podstawowych zapytaniach. Zaczynamy od Holandii. Akcja docelowo obejmie wszystkie kraje, w których mieszkają nasi rodacy.
Wstęp na wszystkie szkolenia pozostaje bezpłatny i jest objęty uprzednią rezerwacją miejsc ze względu na ich ograniczoną liczbę. Szczegółowy program oraz zapisy na stronie PPA www.polishpsychologists.org. Zapraszamy! Open Day PPA oraz Festiwal POP Kreacje – 23-24 września 2017 Adres: St Thomas’ Church is at the intersection of Telford Avenue and Salford Road in Telford Park, London SW2 4XW Najbliższa stacja metra: Streatham Hill (0,5 miles) i Balham (0,8 miles)
Zapraszam uprzejmie do włączenia się do rozpoczętej przez portal Link to Poland akcji na wiele sposobów: – Prosimy o przesyłanie informacji o życzliwych osobach prywatnych bądź organizacjach działających na Państwa obszarze, będziemy się z nimi kontaktować i przygotowywać listy życzliwych osób i organizacji, przychylnych Polakom zagranicą w poszczególnych krajach. – Prosimy o rozpowszechnienie informacji na Państwa stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych. – Prosimy o przesyłanie informacji o osobach wyróżniających się, które według Państwa powinny zostać nagrodzone lub zostały już nagrodzone za aktywność dla Polaków zagranicą. – Prosimy o przesyłanie sugestii odnośnie akcji i zwiększenia jej zasięgu. W razie pytań pozostaję do dyspozycji. Tymczasem serdeczne pozdrawiam z Holandii. « 14/08/2017 18:08:26
027
700-MAKIETA 2 18-31.indd 27
14/08/2017 18:08:37
028
Transport Londyn
Utrudnienia na North Circular
Młodsza siostra metra Przygotował Marcin urban
»
Kolejka DLR skończyła 30 lat. Z tej okazji Transport for London opublikował jej odświeżoną mapę. Poszczególnym liniom nadano odcienie zielonego koloru, by plan był bardziej przejrzysty. Wydano także przewodnik turystyczny „Destination DLR”, zawierający 30 atrakcji, do których dostaniemy się kolejką. To między innymi muzea w Greenwich, park
700-MAKIETA 2 18-31.indd 28
olimpijski, teatry, restauracje i zabytkowe doki. Kolejka została otwarta przez królową latem 1987 roku. Początkowo 11 pojedynczych wagoników kursowało między 15 stacjami. Dziś stacji jest 56, a pociągów złożonych z trzech wagonów aż 56. DLR przewozi rocznie ponad 120 mln pasażerów. Największą planowaną inwestycją jest wymiana taboru. Za pięć lat na tory wyjedzie ponad 40 nowych, zespolonych pociągów. «
Przez trzy weekendy września zamknięta będzie jedna z głównych arterii drogowych w północnym Londynie – estakada Staples Corner w ciągu drogi A406 North Circular. Ruch zostanie skierowany na objazdy. Okoliczne ulice będą mocno zakorkowane. Całkowite zamknięcie estakady Staples Corner: od 22:00 w piątek 1 września do 05:00 w poniedziałek 4 września, od 22:00 w piątek 8 września do 05:00 w poniedziałek 11 września, od 00:01 do 23:59 w niedzielę 17 września. Dodatkowe utrudnienia: od 28 sierpnia zwężenie obu jezdni do jednego pasa przez 4 kolejne noce w godz. 22:00 - 05:00, zamknięcie jezdni w kierunku wschodnim od godz. 22:00 – 18 września do godz. 05:00 – 19 września, zamknięcie jezdni w kierunku zachodnim od godz. 22:00 – 19 września do godz. 05:00 – 20 września. Utrudnienia są spowodowane koniecznością remontu estakady.
14/08/2017 18:08:46
029 Garden Bridge nie powstanie
Czy w metrze można grać na perkusji? 21 sierpnia Transport for London rozpocznie przesłuchania muzyków amatorów, starających się o licencję na granie i śpiewanie w komunikacji miejskiej. W eliminacjach mogą wziąć udział soliści i duety w wieku powyżej 16 lat. Generalnie nie ma ograniczeń dotyczących używania instrumentów, jednak w niektórych miejscach rozstawienie perkusji może nie wchodzić w grę.
Pozwolenie na umilanie nam podróży ma obecnie 250 osób. Mogą one występować tylko w specjalnie oznaczonych miejscach według ustalanego przez TfL grafika. Transport for London zachęca do udziału w elimnacjach przypominając, że od grania i śpiewania w metrze swoje kariery zaczynały takie gwiazdy jak Ed Sheeran, Bob Geldof i Jessie J.
Zdjęcia: Transport for London
To już pewne. Trust, który jest odpowiedzialny za inwestycję, oficjalnie poinformował o rezygnacji z planów budowy pieszej kładki nad Tamizą. Jako powód podano brak wsparcia ze strony mera Londynu. Most miał kosztować 200 mln funtów. The Garden Bridge Trust przygotował projekt, uzyskał niezbędne pozwolenia i pozyskał od prywatnych inwestorów 70 mln funtów. 30 mln, w tym 20 mln w formie pożyczki miał dać Transport for London, a resztę dołożyć rząd. Rezygnacja z budowy oznacza stratę około 46 mln funtów jakie dotąd wydano z pieniędzy podatników. Pomysł budowy Garden Bridge pojawił się za kadencji byłego mera Borisa Johnsona i był jedną z jego sztandarowych inwestycji. Bogato obsadzony roślinnością most dla pieszych miał połączyć brzegi Tamizy między mostami Waterloo i Blackfriars. Analiza wykonana na zlecenie Sadiqa Khana wykazała jednak, że inwestycja jest nieopłacalna, a mniejsze straty przyniesie jej zaniechanie niż kontynuacja. Negatywny stosunek Khana zniechęcił też potencjalnych, prywatnych inwestorów. «
Fot. PAP/EPA
»
700-MAKIETA 2 18-31.indd 29
14/08/2017 18:08:55
030
CAFÉ COOLTURA LONDYN
INTO THE UNKNOWN: A JOURNEY THROUGH SCIENCE FICTION COOLTUR A POLECA
Przygotował MARCIN URBAN 03.06 - 01.09. Barbican Centre, Silk Street, Londyn EC2Y 8DS. Stacja: Barbican, Moorgate. Otwarte: sob. – śr. 10:00 – 18:00, czw. – pt. 10:00 – 21:00. Bilety: £14.50 www.barbican.org.uk Wyjątkowa propozycja dla miłośników science-fiction. Wystawa pokazuje historię tego nurtu w literaturze, kinematografii i sztuce użytkowej. Przeniesiemy się w świat stworzony w wyobraźni Juliusza Verne’a i Raya Harryhausena, twórców komiksów z lat 50. i 60., czy autorów filmów „Star Trek” i „Star Wars”. Wśród 800 różnych eksponatów są roboty, kosmici znani z ekranu, książki i komiksy, a także rysunki przedstawiające niespełnione i spełnione wizje przyszłości.
700-MAKIETA 3 32-49.indd 30
14/08/2017 18:12:32
© Agence Martienne, Courtesy coll. Maison d'Ailleurs
031
700-MAKIETA 3 32-49.indd 31
14/08/2017 18:13:00
© The Artist. Courtesy Richard Saltoun Gallery, London
032
CAFÉ COOLTURA LONDYN
wystawy » MATISSE IN THE STUDIO 05.08. – 12.11. Royal Academy of Arts, Burlington House, Piccadilly, Londyn W1J 0BD. Stacja: Piccadilly Circus, Green Park. Otwarte codziennie 10:00 – 18:00 (w pt. 10:00 – 22:00). Bilety: £14 www.royalacademy.org.uk
© Philadelphia Museum of Art/Art Resource, NY
Pierwsza wystawa pokazująca warsztat i przedmioty, których Henri Matisse używał do tworzenia swoich prac. Zebrano na niej także ponad 60 obrazów, rysunków i rzeźb. Eksponaty zebrano z różnych kolekcji z całego świata. Jest to więc unikatowa okazja, by zobaczyć wszystko w jednym miejscu.
Franciszka Themerson, Bordure, 1951r.
» FRANCISZKA THEMERSON & UBU 21.07. – 15.09. Richard Saltoun Gallery, 111 Great Titchfield Street, Londyn W1W 6RY. Stacja: Great Portland Street. Otwarte: pon. – pt. 10:00 – 18:00. Wstęp wolny www.richardsaltoun.com
Fot. Johan Persson
Pierwsza w tej galerii solowa wystawa polskiej artystki Franciszki Themerson (1907-1988), która od 1940 roku żyła i tworzyła w Londynie. Ilustrowała książki, tworzyła rysunki, obrazy oraz projektowała kostiumy i scenografie teatralne. Ekspozycja skupia się na jej fascynacji sztuką teatralną „Ubu Roi”, której autorem jest Alfred Jarry. Spektakl, będący parodią twórczości Szekspira, miał premierę 10 grudnia 1896 roku i zaraz po niej został zakazany z powodu obscenicznego języka, kostiumów i gestów.
Henri Matisse, The Moorish Screen, 1921
teatr » JESUS CHRIST SUPERSTAR 11.08.- 23.09. Regent’s Park Open Air Theatre, Inner Cir, Westminster NW1 4NU. Stacja: Baker Street, Regent’s Park, Great Portland Street. Spektakle: pon. – sob. 19:45, dodatkowo czw. i sob. 14:15. Bilety: od £25 www.openairtheatre.com Dobrze znany musical powrócił na scenę plenerowego teatru w Regent’s Park. Produkcja zdobyła nagrodę Oliviera za najlepszy wznowiony musical, a Tyrone Huntley, odtwarzający postać Judasza, odebrał w ubiegłym roku za swoją rolę nagrodę „Evening Standard” dla młodych talentów. Jesus Christ Superstar to rock opera z przełomu lat 1969/1970 autorstwa Brytyjczyków Andrew Lloyd Webbera (muzyka) i Tima Rice’a (libretto), traktująca o ostatnim tygodniu życia Jezusa Chrystusa widzianego oczami jego zwolenników i przeciwników. W rolach głównych: Declan Bennett (Jezus), Tyrone Huntley (Judasz) i Maimuna Memon (Maryja).
700-MAKIETA 3 32-49.indd 32
Tyrone Huntley
14/08/2017 18:13:20
Fot. Johan Persson
033 » FOLLIES Od 22.08. National Theatre, Upper Ground, Londyn SE1 9PX. Stacja: Waterloo. Spektakle: patrz strona teatru. Bilety: od £15 www.nationaltheatre.org.uk Nowy Jork, 1971 rok. Na scenie teatru Weismann trwa pożegnalne przyjęcie. Jutro obiekt zostanie zburzony. 30 lat po ostatnim występie aktorki z Follies spotykają się przy drinku, by powspominać stare czasy, znowu wspólnie pośpiewać i… opowiedzieć kilka kłamstw o swoim obecnym życiu. W obsadzie aktorskiej spektaklu jest aż 37 osób oraz 21 osobowa orkiestra. W rolach głównych występują: Tracie Bennett, Janie Dee i Imelda Staunton.
» RIVER STAGE FESTIVAL 2017 Do 28.08. South Bank, Londyn. Stacja: Embankment, Waterloo. Wstęp wolny www.nationaltheatre.org.uk
Fot. James Bellorini
Nad brzegiem Tamizy, na scenie przy National Theatre trwa letni festiwal teatralny, podczas którego w weekendy prezentują się grupy prowadzone przez organizacje artystyczne. Najbliższa sobota i niedziela będą należeć do szkoły tańca Rambert (w programie m.in. lekcje yogi, warsztaty dla dzieci i seniorów), a ostatni weekend sierpnia przypadnie National Theatre, który zaprezentuje np. spektakle „Goblin’s Peter and the wolf”i „Twelfth night”.
» LONG DAY'S JOURNEY INTO NIGHT 27.01. – 08.04. Wyndham’s Theatre, Charing Cross Rd, Londyn WC2H 0DA. Stacja: Leicester Square. Spektakle: TBC. Bilety: £12.50 www.LongDaysThePlay.com
Jeremy Irons i Lesley Manville wystąpią w nagradzanej produkcji Richarda Eyre’a. „Long day’s journey into night” jest uważana przez krytyków za jedną z najbardziej wpływowych amerykańskich sztuk XX wieku. Na West Endzie będzie wystawiana tylko przez 10 tygodni, dlatego bilety zostaną sprzedane na długo przed premierą. Akcja sztuki rozgrywa się w 1912 roku na amerykańskiej prowincji. W letnim domu małżeństwo Tyronów spędza czas z dwójką synów na przemian kochając się i kłócąc. Z czasem odkrywamy jednak prawdziwy obraz ich życia.
700-MAKIETA 3 32-49.indd 33
14/08/2017 18:13:34
034
CAFÉ COOLTURA londyn
kino » THE HITMAN'S BODYGUARD Od 18.08. Sensacyjny, USA. Reż. Patrick Hughes, wyst. Elodie Yung, Ryan Reynolds, Tsuwayuki Saotome Jackson Smith (Ryan Reynolds) jest najlepszym ochroniarzem na świecie. Niektórzy twierdzą, że jeśli chroni cię Smith, stajesz się nieśmiertelny. Jednak tym razem zadanie może przerosnąć nawet jego. Smith ma przetransportować przez pół świata byłego płatnego zabójcę (Samuel L. Jackson), który zdecydował się zeznawać przeciw zbrodniarzowi wojennemu.
» THE DARK TOWER Od 18.08. Science-fiction, USA. Reż. Nikolaj Arcel, wyst. Idris Elba, Matthew McConaughey, Tom Taylor, Claudia Kim Ostatni Rycerz, Roland Deschain (Idris Elba), uwięziony w niekończącej się walce z Walterem O’Dimem, znanym także jako Człowiek w Czerni (Matthew McConaughey), ze wszystkich sił stara się powstrzymać go przed zburzeniem Mrocznej Wieży, która spaja światy. W imię przetrwania światów, w ostatecznej walce zderzą się ze sobą dobro i zło. Tylko Roland może ocalić wieżę przed Człowiekiem w Czerni.
» EVERYTHING, EVERYTHING Od 18.08. Melodramat, USA. Reż. Stella Meghie, wyst. Amandla Stenberg, Nick Robinson Maddy to błyskotliwa osiemnastolatka z wielką wyobraźnią. Jest bardzo ciekawa świata, ale cierpi na rzadką chorobę. Krótko mówiąc, jest uczulona na cały świat. Dlatego od lat nie opuszcza sterylnego domu zaprojektowanego przez jej matkę. Jednak Olly, chłopak, który właśnie wprowadził się obok, nie zamierza pozwolić, by to stanęło im na przeszkodzie. Choć patrzą na siebie przez szyby, bez szansy na dotyk, łączy ich wyjątkowo silna więź. Pragną wspólnie poznawać świat i doświadczyć pierwszej miłości. Wiedzą, że konsekwencje mogą być ogromne, ale są gotowi zaryzykować wszystkim, aby być razem.
700-MAKIETA 3 32-49.indd 34
14/08/2017 18:13:48
035
700-MAKIETA 3 32-49.indd 35
14/08/2017 18:14:01
036
CAFÉ COOLTURA LONDYN
koncerty » JOHN LEGEND 12.09. Godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £50
» NEIL SEDAKA
» PRL LIVE MUSIC 2017 - WILKI, MROZU,
SOUND’N’GRACE
18.11. Godz. 18:00. O2 Shepherd’s Bush Empire, Shepherd's Bush Green, Londyn W12 8TT. Stacja: Shepherd’s Bush. Bilety: od £25 Podczas kolejnego festiwalu Radia PRL zespół Wilki będzie świętować 25-lecie
działalności. Usłyszymy największe przeboje grupy: „Baśkę”, „Son of the blue sky” i „Urke”. Mrozu, wykonujący muzykę z pogranicza hip-hop, R&B i pop, był nominowany do nagrody MTV Europe Music Awards w kategorii najlepszy polski wykonawca. W lutym ukazał się jego czwarty album studyjny zatytułowany „Zew”. Sound’n’Grace to polski chór, wykonujący muzykę soul, R&B i funk. »
Fot. Ian Gavan/Getty Images
18.09. Godz. 19:30. Royal Albert Hall, Kensington Gore, Londyn SW7 2AP. Stacja: South Kensington. Bilety: £43.30
» FOO FIGHTERS 19.09. Godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: tylko ze zwrotów
» SUZANNE VEGA
Fot. Nicholas Hunt/Getty Images
28.09. Godz. 19:30. London Palladium, 8 Argyll St, Soho, Londyn W1F 7TE. Stacja: Oxford Circus. Bilety: £55.95
» KATY PERRY 14-15.06.2018. Godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £58.75
» J COLE 15-16.10. Godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £63.75
» EMELI SANDÉ 18.10. Godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £39.50
» METALLICA 22-24.10. Godz. 19:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £58.75
» ALISON MOYET 14-15.11. Godz. 19:30. London Palladium, 8 Argyll St, Soho, Londyn W1F 7TE. Stacja: Oxford Circus. Bilety: od £29
» DEPECHE MODE 22.11. Godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £58.75
700-MAKIETA 3 32-49.indd 36
» JAMES BLUNT 23.11. Godz. 19:00. Eventim Apollo, 45 Queen Caroline St, Hammersmith, Londyn W6 9QH. Stacja: Hammersmith. Bilety: £43.60
» DEEP PURPLE 23.11. Godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £49.50
» JAMIROQUAI 03-06.12. Godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £39.50
» QUEEN + ADAM LAMBERT 12.12. Godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £49.50
» A-HA 14.02.2018. Godz. 18:30. O2 Arena, Millennium Way, North Greenwich, Londyn. Stacja: North Greenwich. Bilety: od £42.75
14/08/2017 18:14:17
037
700-MAKIETA 3 32-49.indd 37
14/08/2017 18:14:25
038
700-MAKIETA 3 32-49.indd 38
14/08/2017 18:14:35
039
700-MAKIETA 3 32-49.indd 39
14/08/2017 18:14:44
040
CAFÉ COOLTURA FILM + książka
Atomic Blonde Czas tuż przed upadkiem muru dzielącego Berlin na dwie strefy wpływów. Czas zawieruchy społecznej. Czas, który wykorzystywany jest do poznania sekretów wrogich służb wywiadowczych. Czas walki szpiegów Zachodu i Wschodu. Walki bezpardonowej.
Piotr Dobroniak
»
Taka jest mniej więcej fabuła filmu. Mniej więcej, bo fabuła mimo wszystko jest bardziej skomplikowana. Bardziej skomplikowana jak na zwyczajną nawalankę rodem z Tomb Rider. Jeśli ktoś jest miłośnikiem filmów typu „John Wick”, czy scen walki podobnych do tych ze wszystkich Bourne’ów, to „Atomic Blonde” jest wręcz pozycją obowiązkową. Na pewno nikt się nie zawiedzie. Tempo akcji jest dynamiczne, nawet jeśli na ekranie nie pojawiają się akurat krwiożerczy agenci Stasi, próbujący za wszelką cenę zneutralizować agentów brytyjskiej MI5. Do tego ulubione przez reżysera Davida Leitcha zwroty w fabule, retro700-MAKIETA 3 32-49.indd 40
spektywy, uwikłanie i tajemnica do końca filmu – wszystko składa się na miły w odbiorze film. A, zapomniałbym: dbałość o szczegóły. David Leitch dba o szczegóły scenograficzne jak mało kto, dlatego też przyjemnie ogląda się jego filmy. Porównywałem „Atomic Blonde” do „Johna Wicka” nie bez powodów. Leitch jest reżyserem obu. Dlatego też jedna z myśli, jaka narzuca się po projekcji filmu, to ta, że „gdzieś już to widziałem”. Na pewno reżyser musiał się zderzyć z zarzutami, że stworzył żeńską wersję Wicka. Jednak taki zarzut dla fanów komiksów i tego typu filmów porównywalny jest do zarzutu dla „Star Treka”, że jest powtarzalny. Sorry, ale dla fanów filmów „startrekowych” to żaden zarzut.
„Atomic Blonde” został nakręcony na podstawie komiksów Antony’ego Johnstona oraz Sama Harta („The Coldest City”). Nic dziwnego, że anturaż jest też lekko komiksowy. Reżyser wchodząc w taką manierę nie musi się zatem tłumaczyć, że w którymkolwiek jego filmie brakuje głębi. Ani „John Wick” ani „Atomic Blonde” nie są filmami głębokim. Oba trywializują śmierć, oba nie są realistyczne, oba mają jednak na tyle ciekawą nić fabuły, że utrzymują widza przed ekranem. Zresztą podobieństw do obu tytułów jest więcej. Odtwórczyni głównej roli, Charlize Theron, trenowała swoją sprawność razem z Keanu Reevesem, który z kolei – a jakże – przygotowywał się do filmu „John Wick. Chapter Two”. 14/08/2017 18:14:52
041 Siła nawyku Piotr Dobroniak
»
Kto wie, może jednym z kolejnych filmów Leitcha będzie wspólny film, w którym pojawią się Lorraine Broughton i John Wick? Może nawet połączy ich coś więcej niż perfekcyjność w zabijaniu tabunów osiłków? Wszak i jedno, i drugie straciło miłości swojego życia, co pchnęło ich do tak krwawej wendety, której osią jest fabuła obu filmów? Kto wie? Na razie David Leitch szykuje nam kolejną niespodziankę – „spodziankę” – filmową. W przyszłym roku na ekrany kin wejdzie „Deadpool 2” – kolejny film na podstawie komiksu, a antybohaterem w roli głównej, w którym z kolei wykorzystano znane z teatru „burzenie czwartej ściany”… ale to już na inną pogawędkę. « 700-MAKIETA 3 32-49.indd 41
Tytuł brzmi jak kolejny poradnik jakiegoś „kołcza życiowego”, który po kursie u innego „kołcza życiowego” zna receptę na szczęście dla całego świata, dla każdego człowieka na ziemi. Charles Duhigg może i jest dla takich „kołczów” nauczycielem i autorytetem, jednak przede wszystkim to dziennikarz śledczy, który przeprowadza czytelnika przez zawiłości ludzkiej psychiki. Poznać samego siebie zawsze fajnie jest. O ile tego chcemy. Niektórzy nie chcą i dobrze im z tym – i dobrze (sic!). Dla bardziej ciekawych siebie, a przede wszystkim ciekawych świata i zjawisk w nim zachodzących, ta książka będzie rarytasem. Duhigg nie podchodzi do tematu jak szalony kaznodzieja, ale jak typowy dziennikarz śledczy. Nie bada ludzkich nawyków, a jedynie opisuje badania naukowców. Nie skupia się na jednym przypadku, a podaje ich kilka – jeśli nie kilkanaście. Opisuje przypadki uzależnionej od hazardu, znanego pływaka i tajemnicy jego sukcesu. Pisze o nawykach, które powodują, że jedna z największych na świecie sieci handlowych dokładnie wie, czego potrzebują poszczególni jej klienci. O tym, dlaczego znany odświeżacz powietrza nie odnosił na początku swojego żywota sukcesu. To wszystko wypływa, według opisu, z naszych nawyków. Czym jest nawyk? Autor przywołuje taką historyjkę: „Dwie małe rybki sobie płyną i spotykają starszą rybę płynącą w odwrotnym kierunku, która kłania im się i mówi <<Cześć, chłopaki, jaka woda?>> – opowiada pisarz David Foster Wallace studentom college’u w roku 2005 – I dwie małe rybki płyną dalej przez chwilę, aż w końcu jedna z nich patrzy na drugą i mówi: <<Co to, do diabła, jest woda?>>”. Wodą są nawyki, bezrefleksyjne wybory i niewidzialne decyzje, które otaczają nas każdego dnia – i które, wystarczy, że na nie spojrzymy, staną się znów widoczne”.
Na końcu książki można znaleźć proste ćwiczenie, które może spowodować, że pozbędziemy się naszych złych nawyków. Jest jeden „problem”. Duhigg nie ściemnia, że wyleczy nas z uzależnień etc. Pokazuje tylko, że możliwa jest zamiana złego nawyku na dobry nawyk. A same nawyki nie są do końca przez nas kontrolowane. Ale to już inna historia o wciąż odkrywanych tajemnicach naszego mózgu, których w tej książce znajdziemy jedynie zalążek. Trzeba przyznać jednak, że bardzo ciekawy zalążek. Polecam.
Charles Duhigg Dziennikarz śledczy w „The New York Times”, który pisze zarówno do gazety jak i do magazynu. Pisał lub współpracował przy cyklu „Golden Opportunities” (2007); serii artykułów ukazujących, w jaki sposób firmy próbują czerpać korzyści ze starzejących się Amerykanów – „The Reckoning” (2008); badającym przyczyny i skutki kryzysu finansowego oraz „Toxic Waters” (2009), na temat coraz większego zanieczyszczenia wód w Ameryce i reakcji władz. Za swoją pracę Duhigg otrzymał nagrody: National Academies of Sciences, National Journalism, George Polk, Gerald Loeb. Znalazł się w gronie finalistów nagrody Pulitzera w roku 2009. Jest absolwentem Harvard Business School i Yale University. Charles Duhigg nabywa złe nawyki – związane przeważnie ze smażonym jedzeniem – w ciągu kilku minut.
14/08/2017 18:15:00
042
CAFÉ COOLTURA opera
Mozart w Glyndebourne „La clemenza di Tito” to ostatnia opera Mozarta. Nie należy ona do jego najbardziej znanych dzieł scenicznych. Niektórzy dostrzegają w tej operze jakby pewien pośpiech. Dr Jacek Kornak
»
Zapewne dzieło to nie jest tak dobrze dopracowane jak „Cosi fan tutte” lub „Le nozze di Figaro” jednak „Łaskawość Tytusa” posiada jedne z najbardziej wyrafinowanych arii jakie Mozart napisał. W tym roku Glyndebourne Opera Festival przygotował nową produkcję „La clemenza di Tito”. Podczas tego festiwalu tradycyjnie już od dekad można posłuchać najwspanialszych wykonań dzieł Mozarta. W tym roku „Łaskawość Tytusa” z pewnością nie rozczaruje. Najnowszą produkcję Glyndebourne przygotował jeden z najwybitniejszych reżyserów operowych naszych czasów Claus Guth. Guth dał się poznać kilka lat temu podczas Festiwalu w Salzburgu jako wyśmienity interpretator Mozarta. Jego „La clemenza di Tito” posiada pewien, niemal hipnotyczny, urok. To produkcja osadzona gdzieś w angielskiej prowincji. 700-MAKIETA 3 32-49.indd 42
Ma ona w sobie dekadencką nutę. Guth jest w stanie stworzyć unikalny klimat, który wciąga widza w ten świat na pograniczu wspomnień, snów, ale też brutalnej rzeczywistości. Kluczowe jest tutaj pytanie o tożsamość samego Tytusa. Czy jest on jedynie dziecięcym wspomnieniem czy też ideałem, który wniesie ład w rzeczywistość pełną przemocy? Nie dostajemy definitywnej odpowiedzi na to pytanie, ale za to produkcja Gutha oferuje nam subtelne sceny, świetne aktorstwo oraz refleksję nad przemijaniem. Robin Ticciati poprowadził Orchestrę of the Age of Enlightenment z energią. Jego interpretację zapewne ciężko opisać jako subtelną, ale miała ona w sobie pewną dozę dramatyzmu, co w połączeniu z dobrym wyczuciem mozartowskich rytmów, dało przyjemny efekt. Alice Coote w roli Vitelli była najbardziej wyrazistą śpiewaczką w tej produkcji. Jej wokal brzmiał czysto,
pewnie i naturalnie. Coote swoim głosem, ale także pełnym niuansów aktorstwem, stworzyła pełnowymiarową postać. Wyjątkowo sceniczna była również Anna Stephany, która wykonała rolę Sesto. Pomimo wyrazistej interpretacji, jej głos momentami brzmiał słabo i brakło jej wokalnej siły. Również Richard Croft momentami nie potrafił w pełni wykorzystać swojego potencjału wokalnego wykonując rolę Tytusa. Jego głos był lekki, z dużym wyczuciem i elegancją wykonywał frazy Mozarta, ale momentami trochę brakło tutaj mocy. Bardzo przekonująco wykonał rolę Publio Clive Bayley. Warto również wspomnieć o Michele Losier, która momentami urzekała w partii Annio. „La Clemenza di Tito” można zobaczyć w Glyndebourne do 26 sierpnia, natomiast tym, którym nie uda się dostać biletu na festiwal, polecam również transmisję w kinach w Wielkiej Brytanii oraz online. « 14/08/2017 18:15:10
043
700-MAKIETA 3 32-49.indd 43
14/08/2017 18:15:19
044
ZDROWIE I URODA CZY WIESZ ŻE... „LESS IS MORE” O ile przygotowując koktajle warto zadbać o ich różnorodność, o tyle miksując każdy z nich lepiej ograniczyć się jedynie do kilku składników. Mniejsza liczba zmieszanych razem owoców i warzyw to łatwiejsze zadanie dla naszego żołądka, dlatego składniki pojedynczego smoothie wybierajmy z umiarem. Ponadto mieszanka zbyt dużej liczby warzyw i owoców spowoduje, że niektóre smaki będą wyraźnie dominować nad innymi.
NIE ODKŁADAJ NA PÓŹNIEJ, CO MOŻESZ WYPIĆ TERAZ
Smoothies – pomysł na letni posiłek
»
Sycą, dodają energii, pobudzają o poranku, a wieczorem z łatwością zastąpią klasyczną kolację – smaczne i kolorowe smoothies. Pełne witamin koktajle z sezonowych owoców, świeżych ziół i warzyw to doskonały pomysł na lekki i zdrowy posiłek. Idealne na letnie upały, a ich przyrządzenie zajmie tylko chwilę. Zmiksowane warzywa i owoce to prawdziwe bomby witaminowe, pełne składników mineralnych i przeciwutleniaczy. Ich wartość docenią zarówno osoby marzące o fit sylwetce, jak i te, którzy kierują się smakiem. Są zdrowe, lekkostrawne, fantastycznie pachną, cieszą oczy różnorodnymi kolorami, a przede wszystkim zadowolą nawet najbardziej wymagające podniebienia. Tylko jak skomponować idealną mieszankę? To nic trudnego! Zachowując kilka podstawowych zasad, przedstawionych poniżej, możemy po prostu dać pole do popisu naszej kreatywności.
OWOC OWOCOWI NIERÓWNY
Koktajle z samych owoców mogą być prawdziwą bombą cukrową, dlatego 700-MAKIETA 3 32-49.indd 44
wybierając składniki decydujmy się na te z mniejszą zawartością cukrów prostych, jak awokado, limonki, cytryny, truskawki i maliny. Banany, kiwi, jabłka, jagody, mandarynki i pomarańcze stosujmy z umiarem – świetnie sprawdzają się jako baza owocowa do koktajli z warzywami. Warto również pamiętać, że w skórce owoców zawarty jest błonnik pokarmowy, dlatego zamiast obierać gruszki czy jabłka, wrzućmy je do blendera nieobrane.
W ZIELENI UKRYTE ZDROWIE Zielone koktajle zawierają mało kalorii, za to stanowią bogate źródło błonnika, cennych witamin i niezbędnych dla naszego organizmu pierwiastków. Chcesz oczyścić organizm i usunąć nadmiar wody z organizmu? Wykorzystaj naturalne właściwości pietruszki. Czujesz przemęczenie, nadmierny stres, brak energii? Sięgnij po warzywa zawierające mangan, takie jak jarmuż lub szpinak. Ten drugi, choć niepozorny z wyglądu, jest cennym źródłem witamin A, C, E, K, B, ponadto zawiera jod, żelazo i kwas foliowy. Jarmuż z kolei to mocna dawka przeciwutleniaczy oraz witamin A, K i C.
Z czasem „uroda” koktajlu przemija… Wystawione na działanie wysokiej temperatury i powietrza smoothies tracą swoje właściwości, a zawarte w nich witaminy ulegają zniszczeniu. Aby nie dopuścić do szybkiego utlenienia, warto dodać do mieszanki kostki lodu, które obniżą temperaturę napoju. Wykorzystajmy do tego blender z funkcją kruszenia lodu, taki jak np. HAIER HBL-2120, z 5 ustawieniami prędkości i dostępną opcją miksowania pulsacyjnego. Dzięki tej funkcji mamy pewność, że nawet po dodaniu kostek lodu wszystkie składniki koktajlu szybko zamienią się w gładką, płynną masę gotową do wypicia. Smoothies, jak każdą przyjemnością, trzeba się delektować, nie tylko ze względu na smak. Pijmy je małymi łykami, by dać szansę działania enzymom trawiennym zawartym w naszej ślinie. Jeżeli część przygotowanego koktajlu chcemy zostawić na później – przechowujmy go w lodówce, w szczelnie zamkniętym, szklanym naczyniu. Do tego celu możemy wykorzystać np. szklany kielich blendera Haier HBL-2120. Jego dodatkową zaletą jest odporność na działania substancji organicznych zawartych w miksowanych składnikach oraz łatwość czyszczenia – można go myć w zmywarce razem z innymi elementami zestawu. Monotonia potrafi zabić całą przyjemność z jedzenia, dlatego przygotowując smoothies nie bójmy się eksperymentowania. Dzięki częstej zmianie kompozycji składników zwiększamy szanse na dostarczenie organizmowi potrzebnych witamin i mikroelementów. Bawmy się smakami, aromatami i kolorami. Pijmy na zdrowie! « 14/08/2017 18:15:29
045
700-MAKIETA 3 32-49.indd 45
14/08/2017 18:15:38
Fot. PAP/Jacek Bednarczyk
046
SPORT Piłka nożna
Piłkarz Wisły Kraków Carlitos (z prawej) cieszy się z gola z Patrykiem Małeckim podczas meczu Ekstraklasy z Cracovią
Wisła lepsza w derbach Krakowa
»
Wisła Kraków pokonała Cracovię 2:1 w derbach stolicy Małopolski w piątej kolejce piłkarskiej ekstraklasy. „Biała Gwiazda” awansowała na pierwsze miejsce w tabeli. Lider przed tym weekendem, KGHM Zagłębie Lubin, zremisował w Poznaniu z Lechem 1:1. Mecz na stadionie Wisły nie układał się po myśli gospodarzy. W 26. minucie do siatki trafił Krzysztof Piątek i Cracovia prowadziła 1:0. Podopieczni hiszpańskiego trenera Kiko Ramireza długo nie potrafili doprowadzić do wyrównania.
700-MAKIETA 3 32-49.indd 46
Ta sztuka udała się jednak w końcu w 81. minucie. Bramkę uzyskał rodak szkoleniowca Carlitos. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry ten sam piłkarz wpisał się na listę strzelców po raz drugi i „Biała Gwiazda” zgarnęła komplet punktów. W pięciu kolejkach Wisła odniosła cztery zwycięstwa i otwiera tabelę z dorobkiem 12 pkt. Trzecie w tabeli jest Zagłębie, które również w ostatnim kwadransie uratowało remis z Lechem.
W Poznaniu gospodarze objęli prowadzenie po precyzyjnym strzale Mario Situma zza pola karnego. Chorwat zdobył pierwszego gola w polskiej ekstraklasie. Zanosiło się, że skromne prowadzenie Lechici dowiozą do końca spotkania. Być może gra lubinian trochę uśpiła poznaniaków, w 81. minucie w polu karnym błąd popełnił Nikola Vujadinovic, a Alan Czerwiński z bliska pokonał bramkarza Matusa Putnocky’ego. „Początek drugiej połowy był lepszy w naszym wykonaniu, a w końcówce drużynie zabrakło mocy i może koncentracji, ale to jest też efekt braku sił. Bramkę, którą Zagłębie zdobyło, to my podarowaliśmy. Lubinianie potrafią jednak strzelić gola stwarzając jedną sytuację w całym spotkaniu" - ocenił na konferencji prasowej trener Lecha Chorwat Nenad Bjelica. W innym spotkaniu beniaminek Sandecja Nowy Sącz uległ przed własną publicznością Wiśle Płock 0:1, natomiast w piątek drugie zwycięstwo w sezonie odniosła Legia Warszawa. Mistrz Polski wygrał u siebie z Piastem Gliwice 3:1. Natomiast Jagiellonia Białystok pokonała na wyjeździe Koronę Kielce 3:2 w niedzielnym meczu ekstraklasy i zrównała się w liczbie punktów z prowadzącą w tabeli Wisłą Kraków. Piłkarze "Białej Gwiazdy" mają nieznacznie lepszy bilans bramek. W drugim niedzielnym meczu Górnik Zabrze zremisował u siebie z Arką Gdynia 1:1. Kibice na bramki musieli czekać wyjątkowo długo. W 84. minucie prowadzenie gościom dał Hiszpan Ruben Jurado, a chwilę później wyrównał Rafał Wolsztyński. «
14/08/2017 18:15:46
Fot. PAP/EPA, Nigel Roddis
047
Zawodnik Manchesteru United Romelu Lukaku fetuje zdobycie gola w pojedynku z West Ham United
Wysokie zwycięstwo Manchesteru United na inaugurację Piłkarze Manchesteru United pokonali na własnym stadionie West Ham United 4:0 i objęli prowadzenie w tabeli Premier League po pierwszej kolejce spotkań.
»
„Czerwone Diabły” od początku spotkania miały zdecydowaną przewagę, a świetnie w ich szeregach zagrał pozyskany przed tym sezonem Romelu Lukaku. Belg na listę strzelców wpisał się w 33. i 52. minucie. W końcówce kolejne dwie bramki dołożyli Francuzi – Anthony Martial i Paul Pogba. Z kolei Tottenham długo męczył się z beniaminkiem. Newcastle wynik 0:0 utrzymało w pierwszej połowie, ale zaledwie trzy minuty po przerwie straciło jednego zawodnika, kiedy czerwoną kartkę zobaczył Jonjo Shelvey. Gościom wystarczył kwadrans, aby wykorzystać przewagę liczebną. Wynik otworzył Dele Alli, a autorem drugiego gola był Ben Davies. Piłkarze Manchesteru City pokonali na wyjeździe beniaminka Brighton and Hove Albion 2:0 w meczu pierwszej kolejki angielskiej ekstraklasy. Zespół dysponujący 700-MAKIETA 3 32-49.indd 47
jednym z najdroższych składów na świecie sforsował defensywę rywali dopiero po 70 minutach. Zespół Brighton rozegrał pierwszy mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej po 34-letniej przerwie. Stawiał skutecznie opór jednemu z najpoważniejszych kandydatów do tytułu mistrzowskiego do 70. minuty. Wówczas jednak w środku pola błąd popełnił pomocnik gospodarzy Dale Stephens, piłkę przejął Belg Kevin de Bruyne, a akcję wykończył Argentyńczyk Sergio Aguero. Chwilę później Brazylijczyk Gabriel Jesus wywarł presję na obrońcy Lewisie Dunku, a Anglik skierował piłkę do własnej bramki. Brighton spadł do niższej klasy rozgrywkowej w 1983 roku, a zdecydowała o tym porażka z... Manchesterem City. Na razie jednak beniaminkowi nie udało się zrewanżować wyżej notowanemu rywalowi. We wcześniejszym spotkaniu broniąca
tytułu drużyna Chelsea Londyn przegrała u siebie z Burnley 2:3. Gospodarze kończyli spotkanie w dziewięciu po czerwonych kartkach dla kapitana Gary'ego Cahilla w 14. i Hiszpana Cesca Fabregasa w 81. minucie. – Nie jestem zaniepokojony, jestem gotowy do dalszej walki ramię w ramię z tymi piłkarzami. W drugiej połowie graliśmy bardzo dobrze. W pierwszej straciliśmy głowy po tej czerwonej kartce – powiedział po meczu włoski szkoleniowiec Chelsea Antonio Conte. W innym sobotnim spotkaniu Southampton zremisował przed własną publicznością ze Swansea City 0:0. Całe spotkanie w barwach gości rozegrał bramkarz Łukasz Fabiański, natomiast rezerwowym rywali był Jan Bednarek. – Southampton jest zawsze trudnym rywalem, szczególnie u siebie. W innych meczach tej kolejki niewiele zespołów zdołało utrzymać czyste konta, chcieliśmy pokazać, że nas na to stać. Nie stworzyliśmy wielu okazji pod bramką rywali, ale to ważne, że mimo to nie przegraliśmy. Wszyscy napracowali się w defensywie – powiedział Fabiański, cytowany na oficjalnej stronie internetowej „Łabędzi”. Z kolei bramkarz AFC Bournemouth Artur Boruc oglądał z ławki wyjazdowy mecz swojej drużyny z West Bromwich Albion, przegrany przez gości 0:1. Rywalizację o miejsce w pierwszym składzie na razie wygrywa z Polakiem sprowadzony z Chelsea Bośniak Asmir Begovic. Everton pokonał u siebie Stoke City 1:0, a zwycięską bramkę zdobył tuż przed przerwą wychowanek tego klubu Wayne Rooney, który w tym sezonie powrócił do drużyny po wielu latach gry w Manchesterze United. – Bramka na Goodison Park w moim pierwszym meczu po powrocie – lepiej być nie może – cieszył się były reprezentant Anglii. Do niespodzianki doszło na stadionie Crystal Palace, gdzie gospodarze przegrali z Huddersfield Town 0:3. Beniaminek udanie rozpoczął pierwszy sezon w ekstraklasie po blisko pół wieku przerwy. Wcześniej Liverpool tylko zremisował na wyjeździe z Watfordem 3:3, a prowadzenie stracił w czwartej doliczonej minucie drugiej połowy. Wówczas do wyrównania doprowadził urugwajski obrońca gospodarzy Miguel Britos. Natomiast w ubiegły piątek na inaugurację sezonu piłkarze Arsenalu Londyn pokonali u siebie Leicester City 4:3, choć do 83. minuty przegrywali 2:3. « 14/08/2017 18:15:55
048
ROZRYWKA Krzyżówka + Horoskop
700-MAKIETA 3 32-49.indd 48
14/08/2017 18:16:03
049 LEW
STRZELEC
BARAN
Musisz teraz bardziej niż zwykle uważać na swoje zdrowie. Będziesz podatny na stłuczenia, urazy. Zrezygnuj chwilowo z udziału w ryzykownych sportach i niebezpiecznych eskapadach. Unikaj aktywności takich jak wchodzenie po drabinie. Przede wszystkim bądź czujny i ostrożniejszy niż zwykle.
Najbliższy tydzień będzie bardzo niespokojny, ale i pracowity! Aura planet nie da Ci zagrzać miejsca. Będziesz zapracowany i aktywny, ale efekty Twojego działania będą doskonałe, zaskoczysz wszystkich swoją skutecznością. To Twój zwycięski czas!
Bardzo prawdopodobne, że wreszcie i Ty się zakochasz! Nie odmawiaj przyjaciołom, którzy zapraszają Cię na spotkania i imprezy. Dzięki nim poznasz kogoś ciekawego. Nie analizuj tej znajomości, nie rozważaj wszystkich za i przeciw, daj się ponieść uczuciu.
(23.07–22.08)
PANNA (23.08–22.09)
Aura będzie sprzyjać dobremu samopoczuciu. To świetny moment na weekendowy wypad za miasto lub spacer po parku. Codziennie zadbaj o to, aby zregenerować siły i aktywnie odpocząć. Dzięki temu będziesz miał siłę i chęci, do codziennego pokonywania trudności.
WAGA
(23.09–22.10) Myślami będziesz na wakacjach. Ciężko będzie Ci się skupić na codziennych obowiązkach. Powinieneś szybko się otrząsnąć, czeka Cię bowiem kilka ważnych spraw do załatwienia. Możesz mieć spore problemy, jeśli teraz ich nie rozwiążesz.
SKORPION (23.10–21.11)
Wszystkie Twoje myśli będą krążyć wokół uczuciowych komplikacji. I nieważne, czy jesteś singlem czy z kimś związany. Gwiazdy szykują niezłe zamieszanie. Nie martw się jednakże na zapas, finalnie wszystko ułoży się pozytywnie dla Ciebie.
700-MAKIETA 3 32-49.indd 49
(22.11–21.12)
KOZIOROŻEC (22.12–19.01)
(21.03–20.04)
BYK
(21.04–20.05)
Najbliższe dni będą korzystne na zawieranie umów i podpisywanie ważnych dokumentów. Jeżeli dobrze wykorzystasz sytuację, masz szansę na polepszenie swojej pozycji zawodowej. Musisz jednak być bardzo uważny i czujny, aby jej nie przegapić. Okazja puka czasem bardzo cicho.
Nie wszystko będzie się układało po Twojej myśli w najbliższych dniach. Dlatego nie podejmuj się żadnych nowych wyzwań, postaraj się bezpiecznie przeczekać te dni. Skup się na sprawach koniecznych do wykonania. Nie zadręczaj się sprawami, na które i tak nie masz wpływu. Niebawem karty się odwrócą.
WODNIK
BLIŹNIĘTA
Pomyśl o odpoczynku. Twój organizm daje Ci wyraźne sygnały, że jest zmęczony i powoli odmawia posłuszeństwa. Jeżeli jednak nie możesz teraz wyjechać na wakacje – spaceruj, wzbogać swoją dietę o sezonowe warzywa i owoce oraz zadbaj o higienę snu.
Staniesz się wyciszony. Zapragniesz spokoju. Nie martw się niczym na zapas, nie rozkładaj spraw na czynniki pierwsze. Zaakceptuj, że niektóre rzeczy dzieją się bez Twojego udziału czy chęci. Zadbaj o wieczorny relaks z książką lub dobrym filmem. Odsuniesz od siebie niechciane myśli.
RYBY
RAK
Jeśli jeszcze do niedawna byłeś singlem, pozwól nowemu związkowi dojrzewać w spokoju. Nie narzucaj niepotrzebnego tempa, nie angażuj się nadto i pamiętaj, że pierwsze wrażenia mogą być mylące. Niech Wasza znajomość rozwija się spontanicznie. Nie rób niczego, co jest nie po Twojej myśli.
Będziesz dobrze zorganizowany i pracowity. Możesz liczyć na dobre pomysły zawodowe, które spotkają się z dużym zainteresowaniem ze strony szefa. W pracy spodziewaj się więcej luzu i swobody. Dobry czas na nadrobienie zaległości, co będzie Ci szło teraz bardzo sprawnie.
(20.01–18.02)
(19.02–20.03)
(21.05–21.06)
(22.06–22.07)
14/08/2017 18:16:10
050
OGŁOSZENIA ROZWINIĘCIE
700-MAKIETA 4 50-68.indd 50
14/08/2017 18:16:52
OGŁOSZENIA ROZWINIĘCIE
700-MAKIETA 4 50-68.indd 51
051
14/08/2017 18:17:10
052
700-MAKIETA 4 50-68.indd 52
14/08/2017 18:17:39
053
700-MAKIETA 4 50-68.indd 53
14/08/2017 18:17:49
054
700-MAKIETA 4 50-68.indd 54
14/08/2017 18:18:06
055
700-MAKIETA 4 50-68.indd 55
14/08/2017 18:18:18
056
OGŁOSZENIA usługi
700-MAKIETA 4 50-68.indd 56
14/08/2017 18:18:27
057
700-MAKIETA 4 50-68.indd 57
14/08/2017 18:18:36
058
OGŁOSZENIA usługi
700-MAKIETA 4 50-68.indd 58
14/08/2017 18:18:45
059
700-MAKIETA 4 50-68.indd 59
14/08/2017 18:18:53
060
OGŁOSZENIA usługi
700-MAKIETA 4 50-68.indd 60
14/08/2017 18:19:01
061
700-MAKIETA 4 50-68.indd 61
14/08/2017 18:19:10
062
OGŁOSZENIA usługi
700-MAKIETA 4 50-68.indd 62
14/08/2017 18:19:19
063
Zadzwoń i zapytaj
O OGŁOSZENIE
RAMKOWE 020 8846 3614
700-MAKIETA 4 50-68.indd 63
14/08/2017 18:19:28
064
OGŁOSZENIA usługi + drobne
jak
Firma Greenmark poszukuje lakiernika do stolarni na Wembley HA0 Kontakt 07810808838 Marek
zamieścić
Poszukujemy stolarza z doświadczeniem do produkcji okien i drzwi na Wembley HA0 Kontakt 07932606160 Andrzej.
ogłoszenie internet
cooltura.co.uk
telefonicznie 020 8846 3614
25
£ Ramka do 25 słów + vat
700-MAKIETA 4 50-68.indd 64
£12 per hour Leaflets distribution in central London, cash in hand paid daily Women only ages 16 to 35 please send name and telephone number on gw@bpczp.com or call 07958580696 Zatrudnimy sprzedawcę powierzchni reklamowej i czasu antenowego. Tel. 07958722342
Praca dla sprzedawcy - branża budowlana (okna drzwi meble). Kontakt: 07958722342 Kompleksowa księgowość, Rozliczenia podatku VAT i korporacyjnego, Rozliczenia działalności i CIS, Prowadzenie listy płac, Planowanie podatku VAT. Zadzwoń! 02038282970 http:// pl.best4business.com
14/08/2017 18:19:37
065 Dom wolnostojący w Białymstoku, cicha, zielona dzielnica, pow. 150 m kw. działka 940 m kw., 5 pokoi, kuchnia, weranda, 2 łazienki, podpiwniczony. Budynek gospodarczy 160 m kw. Oferta nr DS-275057 w biurze nieruchomości: tel.48 856539980”. http:// emmerson.bialystok. pl/property/bialystokdojlidy-labedzia/
Większa kuchnia, sypialnia na poddaszu, dodatkowa łazienka. Pomożemy Ci przy pozwoleniu na budowę. Dobudówka do 6m długa ważna tylko do 2019 roku! Zadzwon:07961856436 Email: info@biggerhousedesign. co.uk
Satelitarna Telewizja Najszybsze i najlepsze rozwiązanie wszystkich twoich problemów. Ustawienia, montaż, polskie zestawy TNK Andrzej 07840650509 07423602647
Anteny satelitarne. Montaż, fachowe ustawienie sygnału, akcesoria, Telewizja na kartę, nc+, polsat. 9 letnie doświadczenie Niskie ceny. Mariusz Domaradzki. 07523486296, mariusz-cyfra@wp.pl
Polska Telewizja Londyn NC+ Zestawy na umowę i kartę Montaż anten Zapraszamy do punktu 49 Oldfields Circus UB54RR Northolt Sklep Ealing:02088101577 Sklep Northolt:02082033162 Instalacje:07779631401 www.polskatelewizja. co.uk
Przeprowadzki , wywóz śmieci Londyn i cała Anglia, duży van z windą, profesjonalna obsługa. Przewóz na lotniska, 1 – 8 osób Piotr, 07749174695
Parapsychology, Jasnowidz I Duchowy Uzdrowiciel pomoże w problemach w związkach, podczas rozprawy sadowej, pozbyć się pecha i usunąć negatywna energie oraz powstrzyma twojego partnera przed zdrada i inne Malik: 07932931946
H-Tech Serwis Komputerowy. Rozwiązywanie wszelkich problemów z Laptopami i PC. Odzyskiwanie Danych, Instalacje, Administracja, Zabezpieczanie Sieci. Dojazd do Klienta. Tel.: 07723012148, email: halskyt@yahoo.co.uk www.halskytech.co.uk
Architekt z uprawnieniami, wieloletnia praktyka w UK, extensions, loft conversions, listed buildings consent , kontakt: 07903034463; szymon.dylewski@gmail. com
Profesjonalne sesje fotograficzne: fotografia noworodkowa, dziecięca, rodzinna i okolicznościowa. Zapraszam na moja stronę www. fairyworldphotography.co.uk Super niskie ceny. Zapraszam 07736217120
Naprawa: laptop, tablet, konsola, telefon, Zmiana języka, wirusy, przegrzewanie się, wymiana ekranu/klawiatury, strony www, kamery CCTV, rok gwarancji. Laptop zastępczy dojazd do klienta tel. 07411123340
Architekt rejestrowany w Anglii wykonuje projekty: lofts, extensions. Usługi: Planning Applications and Building Control mob.: 07708696377 stasch@stasch.co.uk
700-MAKIETA 4 50-68.indd 65
Najtańsze przeprowadzki i przewozy lokalne (Londyn), międzymiastowe (cale UK) oraz Polska - AngliaPolska także przewozy wszelkich przesyłek (paczek, mebli, gabarytów, itp) Cotygodniowe wyjazdy do Polski. Sprawdź opinie fb: MarioRemTrans 07722560744 mario. remtrans@gmail.com Zapraszamy 24/7
Zadzwoń i zapytaj
O OGŁOSZENIE
RAMKOWE
020 8846 3614
14/08/2017 18:19:45
066
OGŁOSZENIA ROZWINIĘCIE
700-MAKIETA 4 50-68.indd 66
14/08/2017 18:19:55
067
700-MAKIETA 4 50-68.indd 67
14/08/2017 18:20:04
700-MAKIETA 4 50-68.indd 68
14/08/2017 18:20:17