Polish Weekly | nr 34 (753) | 23.08.2018
3 tys. złotych
na naukę języka polskiego! 16
Polecamy
najciekawsze zamki na Wyspach 38
c z y t aj za free
OGRODY KARTING BARBARY OLEJNIK DAJE ENERGIĘ POLKA POTRAFI 26 PO FAJRANCIE 26
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 1
20/08/2018 15:17:23
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 2
20/08/2018 15:17:24
Nยบ 753 | Cooltura | 03
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 3
20/08/2018 15:17:25
W NUMERZE 753 06 | KOMENTARZ TYGODNIA 36 | 7 WSPANIAŁYCH Referendum 2.0
08 | PRZEGLĄD TYGODNIA 18 | POLKA POTRAFI Barbara Olejnik
Najbardziej dziwaczne muzea w Londynie
38 | WYPAD Z LONDYNU Najpiękniejsze zamki Wielkiej Brytanii
22 | MULTICOOLTI
ADRES
Unit 8, Odeon Parade 480 London Road, Isleworth, TW7 4RL Tel: 020 8846 3615 www.cooltura24.co.uk, info@cooltura.co.uk REDAKCJA
MARCIN URBAN Redaktor naczelny DARIUSZ A. ZELLER Zastępca redaktora naczelnego JOANNA KARWECKA
Japonka, która uwielbia polski sernik
KORDIAN KLACZYŃSKI RADOSŁAW ZAPAŁOWSKI PIOTR GULBICKI MARIETTA PRZYBYŁEK ZUZANNA MUSZYŃSKA KOREKTA I REDAGOWANIE TEKSTÓW
BEATA TOMCZYK DZIAŁ GRAFICZNY
40 | WCZASY POD GRUSZĄ Broads National Park
42 | ZMIANA TURNUSU 26 | PO FAJRANCIE Wędrówka w gronie przyjaciół
30 | TOUR DE LONDYN Karnawał i podróż do przeszłości
Warmia
46 | BIEGAJ Z CHRISEM Gdzie szykować formę?
48 | PRZEPIS NA WEEKEND Eaton Mess
AGATA OLEWIŃSKA PRZEMYSŁAW GAJDA MARKETING I REKLAMA
marketing@cooltura.co.uk DYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY
KRZYSZTOF CHOWANIEC kc@cooltura.co.uk, wew. 244 WICEDYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY
JOANNA ROŻEK joanna@cooltura.co.uk, wew. 246 EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk wew. 245 EWA MROCZEK e.mroczek@cooltura.co.uk, wew. 250 MAŁGORZATA SAS m.sas@cooltura.co.uk, wew. 263
32 | COOLTIME Budynek POSK atrakcją festiwalu architektury
AGNIESZKA GĄSIEWSKA a.gasiewska@cooltura.co.uk, wew. 229 MAGDALENA RUF m.ruf@cooltura.co.uk, wew. 250
35 | MÓJ LONDYN
KSIĘGOWOŚĆ
Małgorzata Maciejewska
RADOSŁAW STASZEWSKI KLAUDIA SENYK DYSTRYBUCJA
50 | PORADY Odszkodowanie dla pasażera motocykla
58 | OGŁOSZENIA DROBNE 64 | QUIZ Ile wiesz o Wielkiej Brytanii?
65 | ROZRYWKA Krzyżówka
MARLENA SIEJKA VEL DOMAŃSKA 020 88 46 3612, distribution@cooltura.co.uk WYDAWCA
Polish Media London ISSN 1743-8489 Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowania tekstów. Publikowanie zamieszczonych tekstów i zdjęć bez zgody redakcji jest niezgodne z prawem.
Cooltura is regulated by IMPRESS: The Independent Monitor for the press CIC For complaints scheme see: IMPRESS, 16-18 New Bridge Street, London, EC4V 6AG T 020 3325 4288 E complaints@cooltura.co.uk W cooltura.co.uk
cooltura24uk
@cooltura24uk
@cooltura24uk
cooltura
04 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 4
20/08/2018 16:38:18
Nยบ 753 | Cooltura | 05
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 5
20/08/2018 15:17:30
KOME N TA R Z T YG ODNI A © Ms Jane Campbell / Shutterstock.com
Radosław Zapałowski
Referendum 2.0 W Wielkiej Brytanii rośnie poparcie dla powtórzenia brexitowego referendum. Kolejny plebiscyt rozwiąże wiele problemów. Ale wywoła też nowe.
>
Im mniej czasu do wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii tym większa konsternacja. Myślenie życzeniowe, które wyewoluowało ze złudzeń i euforii po zwycięstwie brextremistów zderzyło się z realiami. Nic w co wierzyła większość głosujących za opuszczeniem Królestwa z UE się nie spełni. Nie będzie więcej pieniędzy na NHS, Londyn nie pozbędzie się regulacji krępujących handel (wpadnie w nowe nakładane przez WTO). Wielka Brytania nie odzyska swojej wielkości i centralnej geopolitycznej pozycji. Nie będzie przywilejów od Unii ani specjalnych relacji z USA, które w teorii miałyby rekompensować polityczną i gospodarczą izolację Londynu na Starym Kontynencie. Wiara w to, że brexit będzie ekonomicznym panaceum, wyczerpuje się dość szybko. Rosną ceny i koszty
życia. Coraz więcej instytucji i regionów liczy koszty przerwania strumienia unijnych dotacji. Nawet kontrola przypływu emigrantów staje pod znakiem zapytania. Bo brytyjska gospodarka i zwłaszcza system opieki zdrowia bez stałego dopływu siły roboczej oraz specjalistów z krajów Wspólnoty nie jest w stanie sobie poradzić. Już dziś, mimo że granice są otwarte, to spadek chętnych do pracy w UK wywołuje poważny kryzys w NHS. A po brexicie będzie tylko gorzej. Dlatego też coraz większe poparcie ma kampania People’s Vote dążąca do przeprowadzenia kolejnego referendum. Również sondaże drgnęły na rzecz zwolenników pozostania Wielkiej Brytanii w Unii. Co istotne idea powoli trafia do opozycyjnej Partii Pracy, która jak dotąd nie chcąc utracić
głosów na północy, gdzie poparcie dla brexitu było spore, o kolejnym referendum nie chciała słyszeć. W polityce jednak cynizm odgrywa kluczową rolę. I czasem umożliwia nowe otwarcie i polityczny przełom. A jak pokazują sondaże, w 100 okręgach wyborczych laburzystów nastąpiła zmiana opinii w kwestii wyjścia z Unii. Dziś Partia Pracy kolejnego referendum już „nie wyklucza”. 10 Downing Street od pomysłu kolejnego powszechnego głosowania kategorycznie się odżegnuje, ale jeśli Theresa May nie będzie w stanie uzyskać korzystnej dla Londynu umowy wyjścia, rząd nie będzie miał innej opcji jak odwołać się do „głosu ludu”. Ważna będzie jesień, kiedy to Izba Gmin rozpocznie debatę nad swoim „znaczącym głosem”, a potem zima i parlamentarna
06 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 6
2018-08-20 12:58:53
opinia na temat projektu układu z Unią. A ten najprawdopodobniej nie zadowoli nikogo. Kolejne referendum w sytuacji politycznego impasu wydaje się ideą logiczną i rozsądnym rozwiązaniem pata. Ale to nie znaczy, że nie wywoła kolejnych problemów. Po pierwsze Wielka Brytania wciąż nie uregulowała „statusu” referendów w swoim parlamentarnym systemie. A to ważna kwestia, na co zwraca uwagę komisja ds. referendum powołana przy University College London. Bo dziś efekt plebiscytu zależy od woli politycznej rządu. Prawnie referendum znajduje się w szarej strefie. Na to, żeby się z tym uporać, nie będzie jednak czasu. Czas, a raczej jego brak, to zresztą największy kłopot. Wyjście z Unii ma nastąpić w marcu przyszłego roku. Zorganizowanie referendum w tak krótkim – trzymiesięcznym – okresie będzie trudne. Przygotować się muszą komisje wyborcze, władze lokalne, a przez parlament musi przejść kolejna ustawa. To wszystko trwa. David Cameron ogłosił referendum w sprawie brexitu 13 miesięcy przed jego przeprowadzeniem. Właśnie po to, żeby dać szansę służbom publicznym na porządne przygotowanie, a także na dyskurs oraz kampanię. Wymagana będzie również zgoda krajów Unii na przedłużenie okresu przejściowego. To nie jest niemożliwe. Jednak krótki okres między ogłoszeniem i przeprowadzeniem referendum zwiększa prawdopodobieństwo kwestionowania jego legalności. Nie wiadomo też o co pytać. O samą umowę, którą z Brukseli przywiezie Theresa May? Czy też może jak chce np. Justine Greening – była ministra edukacji – należy zorganizować referendum z trzema wariantami (czy akceptujesz umowę, czy jesteś za jest odrzuceniem i pozostaniem w UE czy może za odrzuceniem i wyjściem bez umowy). A może najlepsze byłoby referendum dwustopniowe? Każde ma swoje wady oraz zalety. I każde bez względu na wynik wywoła chaos i polityczną burzę. Kolejne referendum, choć nieuniknione, obarczone jest sporym ryzykiem. Polityczne konsekwencje tak jak przy pierwszym będą równie skomplikowane, a przyszłość niepewna. Referendum brexitowe miało raz na zawsze rozwiązać odwieczny brytyjski dylemat – być czy nie być w Europie – ale paradoksalnie tylko go pogłębiło. Przez lata Europa będzie centralnym punktem brytyjskiej polityki. —
Nº 753 | Cooltura | 07
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 7
2018-08-20 12:59:00
O jeden wieniec za dużo
»
Premier Izraela skrytykował lidera Partii Pracy za wzięcie udziału
w uroczystości upamiętniającej palestyńskich terrorystów, którzy przeprowadzili zamach w Monachium w 1972 roku. Cytowany przez BBC Benjamin
PR ZE GL Ą D T YG ODNI A
Netanyahu powiedział, że Jeremy CorFot. Met Police
byn zasługuje na potępienie za położenie wieńca na grobie jednego ze sprawców.
Marcin Urban, Joanna Karwecka
Pochodzące z 2014 roku zdjęcie Jere-
Sudańczyk oskarżony po zamachu przed parlamentem
miego Corbyna z wieńcem w pobliżu
>
rze napisał, że na potępienie zasługuje
Salih Khater z Birmingham został oskarżony o usiłowanie morderstwa. 14 sierpnia o 7:37 rano 29-letni imigrant z Sudanu wjechał Fordem Fiestą w grupę rowerzystów przed parlamentem, a następnie próbował potrącić policjantów. Został zatrzymany po uderzeniu samochodem w szlaban chroniący wjazdu na teren parlamentu. Trzy osoby zostały lekko ranne. Sprawca przyjechał do Londynu dzień wcześniej z Birmingham i noc spędził na szukaniu celu ataku.
Rząd ostrzega przed skutkami brexitu
»
W czwartek brytyjski rząd zaczął publikować serię ostrzeżeń, które
mają przygotować kraj na brexit bez porozumienia. To informacje o możliwych konsekwencjach dla imigrantów
Z uwagi na lokalizację i metodologię działania policja traktuje incydent jak atak terrorystyczny. Salih Khater przyjechał do Wielkiej Brytanii w 2010 roku i wystąpił o azyl. Kilka tygodni temu dostał brytyjskie obywatelstwo. Służby bezpieczeństwa prowadzą prawie 700 dochodzeń w sprawie podejrzewanego planowania ataków terrorystycznych. W ciągu minionych 18 miesięcy udaremniono 13 zamachów planowanych przez islamskich ekstremistów i osoby o skrajnie prawicowych poglądach. —
Upadek House of Frazer może zacząć lawinę bankructw
»
Straty liczone w milionach funtów
grobu zamachowców w Tunezji opublikował tabloid „Daily Mail”. Lider laburzystów powiedział, że zarzuty izraelskiego premiera są fałszywe. Jak tłumaczy, brał udział w wydarzeniu pokojowym. Na Twittezabicie przez wojsko Izraela ponad 160ciu Palestyńczyków protestujących od marca w Gazie.
© Twocoms / Shutterstock.com
Frazer musiał zostać zamknięty. Firma Sports Direct, która wykupiła upadające domy handlowe, nie jest zobowiązana do spłaty długów, które wynoszą 884 mln funtów.
zakładają firmy, które współpraco-
wały z House of Frazer. Dom handlowy zalega swoim dostaw-
z Unii Europejskiej, firm i urzędów. Unia
com 484 mln funtów – wynika z raportu
Europejska już wcześniej wydała prawie
firmy EY sprawującej zarząd komisaryczny.
70 podobnych ostrzeżeń. Cytowany przez
Jak podaje BBC, wśród setek wierzycieli są
telewizję BBC Dominik Raab, minister
zarówno małe firmy jak i duże marki tj. Mul-
do spraw brexitu powiedział, że mimo
berry, Giorgio Armani, Gucci i Prada. Poszko-
wszystko porozumienie (z UE o współ-
dowana jest też firma obsługująca magazyny
pracy po brexicie – dop. red.) wciąż jest
House of Frazer. XPO Logistics przestało
najbardziej prawdopodobnym rozwią-
wysyłać do klientów produkty kupione
zaniem.
przez internet. Internetowy sklep House of
© D K Grove / Shutterstock.com
08 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 8
2018-08-20 14:04:26
Nยบ 753 | Cooltura | 09
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 9
20/08/2018 15:17:32
PR Z E GL Ą D T YG ODNI A
Londyn szpieguje Brukselę?
>
Unia Europejska podejrzewa Wielką Brytanię o szpiegowanie przygotowań do brexitu. Jak informuje „Daily Mail”, obawy pojawiły się po tym, jak brytyjskie władze skomentowały poufną prezentację, zaledwie kilka godzin po jej umówieniu w wąskim gronie w Brukseli. – Londyn może mieć swojego informatora w naszym zespole – powiedział jeden z członków zespołu negocjacyjnego Michela Barniera podczas spotkania, które miało miejsce 13 lipca. Unijni negocjatorzy są przeciwni brytyjskim propozycjom dotyczącym przyszłej współpracy gospodarczej. Jak podaje gazeta, gdyby zostały przyjęte – Wielka Brytania zyskałaby konkurencyjną przewagę. —
Rak jelita będzie wykrywany wcześniej
»
Bezpłatne badania wykrywające raka jelita będą ofero-
wane w całej Anglii już od 50. roku
© Alexandra Lande / Shutterstock.com
Rekordowa kara dla poczty
»
2014 roku. Skargę złożyła firma Whistl, która działając wówczas jako TNT próbowała zrobić konkurencję dla giganta.
Royal Mail musi zapłacić 50 mln
Ofcom uznał, że Royal Mail dyskrymi-
funtów kary za utrudnianie wejścia
nował konkurenta wykorzystując swoją
na rynek konkurencji – zdecydował nad-
dominująca pozycję na rynku. Royal Mail
zorujący rynek Ofcom. Sprawa dotyczy
zapowiada odwołanie się od kary.
życia. Granicę wieku ryzyka obniżono o 10 lat. Jak wyjaśnia Public Health England, organ doradczy ministerstwa zdrowia, pozwoli to wykryć nowotwory we wcześniejszym stadium rozwoju, a tym samym zwiększyć szanse wielu osób na przeżycie. Szkocja już od lat oferuje takie badania osobom po „50”.
© mikecphoto / Shutterstock.com
10 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 10
2018-08-20 12:59:26
Nยบ 753 | Cooltura | 11
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 11
20/08/2018 15:17:33
PR Z E GL Ą D T YG ODNI A
Homebase zamyka sklepy
>
Sieć sklepów z produktami do domu Homebase zamknie 42 sklepy. Zagrożonych jest 1,5 tys. miejsc pracy. Informację podała prowadząca restrukturyzację firma Hilco, która kupiła sieć w maju za symbolicznego 1 funta. Homebase ma 241 sklepów. W tym roku zamknięto już 17. Zredukowano też zatrudnienie w siedzibie głównej o 303 osoby. Kolejne placówki przeznaczone do likwidacji zostaną zamknięte w ciągu najbliższych 16 miesięcy. —
© Gary Perkin / Shutterstock.com
Bezrobocie spada, ale…
»
Bezrobocie w Wielkiej Brytanii spadło do 4 proc. To najniższy
poziom od ponad 40 lat. W ostatnim kwartale liczba bezrobotnych zmalała o 65 tys. do 1,36 mln osób. Jak podał Urząd Statystyczny, odnotowano także wzrost produktywności, ale optymizm studzi spowolnienie wzrostu płac. Pensje wzrosły w ciągu roku o 2,7 proc., przy inflacji liczonej wskaźnikiem CPI, wynoszącej na koniec lipca 2,5 proc., a wskaźnikiem RPI 3,2 proc.
Turyści szturmują Turcję
»
Tłumy brytyjskich turystów szturmują ten kraj, bo po spadku warto-
ści tureckiego lira wypoczynek w Turcji jest wyjątkowo tani. Jak podaje „The Times”, Antalya stała się bardziej popularna niż Majorka i Teneryfa wśród klientów biura podróży Thomas Cook. Jet2, drugi największy brytyjski tour operator, podwoił liczbę miejsc oferowanych w Turcji. O kryzys tureckiej waluty prezydent Erdogan oskarżył Stany Zjednoczone, które po konflikcie dyplomatycznym podniosły cła na stal i aluminium. Erdogan określił to jako wbicie noża w plecy przez sojusznika z NATO.
12 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 12
2018-08-20 13:47:25
Nยบ 753 | Cooltura | 13
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 13
20/08/2018 15:17:34
PR ZE GL Ą D T YG ODNI A
Najlepsze i najgorsze banki
>
First Direct został najwyżej oceniony przez klientów w rankingu brytyjskich banków. W pierwszej trójce najlepszych banków znalazły się też Metro Bank i Nationwide.
Najgorzej wypadły RBS, Clydesdale i Co-operative. Pod uwagę brano jakość obsługi, usługi oferowane w internecie, obsługę zadłużenia i funkcjonowanie oddziałów.
Zestawienie opublikował Urząd Nadzoru Rynku i Konkurencji, by zwiększyć konkurencyjność w tej branży. Wszystkie banki będą musiały wywiesić ranking w swoich placówkach. —
Znikają publiczne szalety
»
Rządowe oszczędności zmuszają nas do zaciskania pasa i to dosłow-
nie. Jak ustaliła telewizja BBC, w ciągu ostatnich ośmiu lat w Anglii zamknięto blisko 700 publicznych toalet. Samorządy przestały je utrzymywać z braku pieniędzy. W tym samym czasie liczba potencjalnych użytkowników wzrosła proporcjonalnie do przyrostu populacji. W całym londyńskim City zostały już tylko 4 publiczne szalety – to o połowę mniej niż było w 2010 roku. Najwięcej łazienek – ponad 90 proc. zamknięto w Kornwalii. © Christian Mueller / Shutterstock.com
14 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 14
2018-08-20 13:00:28
Policyjny wynalazek
»
Londyńska policja opracowała własne przenośne urządzenie do pobierania
odcisków palców i sprawdzania na tej podstawie tożsamości. Wynalazek jest szybszy i sześciokrotnie tańszy niż podobne urządzenia stosowane przez policję w całym kraju od 2012 roku. INK Biometrics pozwala potwierdzić tożsamość w zaledwie 60 sek. Ma wielkość telefonu komórkowego. W przyszłym miesiącu do londyńskich komisariatów trafi 600 takich urządzeń.
Fot. MET Police
Wożenie dzieci w wózkach jest niezdrowe
»
Naukowcy z uniwersytetu w Surrey ostrzegają rodziców. Dzieci przewożone w wózkach
wdychają o 60 proc. więcej zanieczyszczeń z powietrza niż dorośli. Mali pasażerowie wózków są bardziej narażeni na zanieczyszczenia, bo ich stężenie jest najwyższe do wysokości 1m nad powierzchnią terenu. Podczas spaceru dzieci wdychają szczególnie więcej spalin z rur wydechowych przejeżdżających samochodów. Badacze zalecają unikanie spacerów wzdłuż zatłoczonych ulic i używanie pokrowców, które działają jak filtry.
Nº 753 | Cooltura | 15
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 15
2018-08-20 13:00:35
PR Z E GL Ą D T YG ODNI A
Stypendia dla małych Polaków
»
Fundacja Edukacji Polonijnej zaprasza do udziału w programie sty-
pendialnym „Kto ty jesteś? Polak Mały!”. Dzieci i rodzice mogą skorzystać z pomocy w wysokości 3 tysięcy złotych na naukę języka polskiego. Program skierowany jest do dzieci w wieku od 5 do 15 lat, których przynajmniej jedno z rodziców jest Polakiem. Nie ma ograniczenia co do kraju zamieszkania. Fundacja poszukuje chętnych do uczestnictwa w projekcie. Przede wszystkim dzieci, które chciałyby się ubiegać o takie stypendium. Ale organizatorzy zapraszają też darczyńców, firmy, korporacje, osoby prywatne, które mogłyby ufundować naukę dla konkretnego dziecka.
Dawid Studziżba - Fundacja Edukacji Polonijnej
Czym jest program stypendialny „Kto ty Jesteś? Polak Mały!”? Dawid Studziżba: Program skierowany jest do dzieci, które chcą uczyć się w języku polskim pełnej polskiej podstawy programowej z wykorzystaniem nowoczesnej platformy e-learningowej. W jaki sposób odbywa się nauka? Nauka odbywa się poprzez Internetową Platformę Edukacyjną. Wszystkie materiały są stworzone na podstawie aktualnych podręczników jednego
z polskich wydawnictw i są podzielone na 35 tygodni nauki. Dzieci otrzymują dostęp do indywidualnego konta w danej klasie szkolnej. Tam znajdują się wszystkie lekcje w postaci scenariuszy i repetytoriów, przygotowane przez ponad 70 nauczycieli. Dzieci mogą korzystać także z różnorakich zajęć na żywo z polskimi nauczycielami, mają dostęp do cotygodniowych lekcji w postaci webinariów, do lekcji w grupach z innymi polskimi dziećmi, a także do wielu dodatkowych webinariów np. plastycznych.
dacja jesteśmy pośrednikiem między konkretną firmą a konkretnym dzieckiem. Niestety, jak to często bywa, chętnych jest więcej niż darczyńców – dlatego zachęcamy do współpracy firmy, które mogłyby wesprzeć polską edukację, a przy tym chciałyby się pochwalić certyfikatem firmy przyjaznej Polonii! Jesteśmy pewni, że współpraca przynosi wiele radości dzieciom i ogrom korzyści dla firmy! Czyniąc dobro, możemy być pewni, że ono do nas wróci!
Na co chcecie położyć nacisk – nauka języka, historii, geografii, kultury? Tak naprawdę od rodzica i dziecka zależy to, czego chcą się uczyć. Partnerzy Fundacji zapewniają dostęp do pełnej polskiej podstawy programowej, dając równocześnie możliwość elastycznej nauki. Każdy indywidualnie wypracowuje sobie system swojej edukacji, tak aby w jak najlepszy sposób uczyć się w języku polskim. Z doświadczenia wiemy jednak, że nie warto wybierać tylko i wyłącznie przedmiotów takich jak język polski czy historia. Warto uczyć się wszystkiego i wykorzystać możliwość platformy, ponieważ każdy przedmiot, nawet biologia i matematyka, rozwija zdolności językowe u dzieci.
W jakich krajach działacie? Działamy obecnie na 5 kontynentach w 79 krajach świata! Niesamowite jest to, w jak wielu miejscach na całej kuli ziemskiej żyją polskie rodziny, chętne na edukację w języku polskim.
Ile stypendiów już zostało ufundowanych? Obecnie trwa rekrutacja na nowy rok szkolny 2018/19. Kilkoro dzieci znalazło już swoich darczyńców i rozpocznie naukę od września. Aktualnie jest też otwartych kilkanaście projektów łączących dzieci z darczyńcami. My jako Fun-
Prowadzicie jeszcze jeden projekt „Kolega z ławki”. Na czym on polega? Został stworzony, aby jeszcze bardziej zbliżyć dzieci mieszkające w różnych kulturach i posługujące się różnymi językami. Kładziemy nacisk na to, aby dzieci siedzące razem w wirtualnej ławce komunikowały się jedynie w języku polskim poprzez wspólne rozwiązywanie zadań domowych, rozmowy na czacie bądź za pomocą różnych komunikatorów internetowych. Mamy bardzo pozytywne odpowiedzi zwrotne odnośnie funkcjonowania tego projektu – tworzą się nowe przyjaźnie, dzieci przyjeżdżają wzajemnie do swoich krajów lub zwiedzają razem Polskę! Bardzo cieszymy się, że program ten tak bardzo spodobał się wszystkim uczniom.
16 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 16
2018-08-20 13:52:51
Wakacje bez internetu
»
Wydaje się to dosyć nieprawdopodobne w XXI wieku, a jednak. Wyjątkowy obóz
„bez elektroniki”, zorganizowany przez Polską Szkołę Przedmiotów Ojczystych i Artystycznych w Londynie udowodnił, że dzieci uwielbiają bawić się w gry z dzieciństwa swoich rodziców, w chowanego czy w ciuciu-babkę. Grupa polskich dzieci z Londynu spędziła 10 dni w okolicach Ustki. W programie pobytu było m.in. zwiedzanie Słowińskiego Parku Narodowego i kilkukilometrowy spacer po ruchomych wydmach, wizyta w ZOO w Dolinie Charlotty, a także „szkoła przetrwania” z nauką strzelania i sztuką rozpalenia Dakota Fire Hole. Do tego kąpiele w Bałtyku, ogniska i wiele zabaw na świeżym powietrzu. – Dzieci rozmawiały z rodzicami tylko raz przez „szkolny” telefon, ale nikt za mamą i tatą nie płakał. A najważniejsze, że „nudzę się” w słowniku naszych pociech nie istniało – powiedziała Edyta Frądczak, dyrektorka PSPOiA.
Nº 753 | Cooltura | 17
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 17
2018-08-20 13:52:55
POLKA POTRAFI Artur Kieruzal
W Anglii każdy, kto coś potrafi, ma pole do popisu
BARBARA OLEJNIK, projektantka ogrodów, to kolejna bohaterka naszego plebiscytu Polka Potrafi. Barbara umie zamienić zachwaszczone trawniki w przydomowe oazy relaksu, a tym samym poprawić komfort życia swoich klientów i wygląd Londynu.
> łaś?
Czy pamiętasz jeszcze swój pierwszy ogród, który zaprojektowa-
To był ogród dla wirtualnego klienta, zlecenie od wykładowcy na studiach. Musieliśmy wymyślić fik-
cyjną osobę i dla niej zrobić projekt od A do Z. Później trzeba było obronić ten pomysł. Spędzało mi to sen z powiek. To było na drugim roku architektury. Muszę jednak przyznać: zrobiłam ten projekt tak, że do dzisiaj jestem z niego dumna.
18 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 18
20/08/2018 15:17:37
stu wyczerpana. Pojawił się pomysł wyjazdu do Anglii. Moje dzieci były za tym, by spróbować. Odważyliśmy się na to, mimo że już nie byliśmy nastolatkami i w ogóle nie znałam języka obcego. Przyjechałam i nie żałuję. Tu jest inna kultura prowadzenia biznesu i ludziom chyba bardziej zależy na pomocy specjalistów? Dokładnie. W Polsce jest tak, że Polak wszystko potrafi. Tutaj bardzo docenia się specjalistów. Każdy, kto coś potrafi, ma pole do popisu. Czy istnieją zlecenia dla ciebie niemożliwe do zrealizowania? Nie. Wszystko polega na elastyczności projektanta. Jeszcze nie spotkałam się z ogrodem, który sprawiłby mi na tyle dużą trudność, żebym nie była w stanie zrobić z niego czegoś fajnego. Dobry projektant potrafi się wgryźć w każde otoczenie.
Sięgasz do niego czasami? Tak, bo po pierwsze zrobiłam go w całości ręcznie. Nie posiłkowałam się żadnymi programami graficznymi. Po drugie, roślinność była bardzo szeroko rozpisana. Dobrze mi to wyszło. A pierwszy ogród zaprojektowany w Wielkiej Brytanii? To był ogród polskiej rodziny 2+2. Dzieci były już prawie dorosłe. Piękny dom z podjazdem i działką. Była to kompletna realizacja z przebudową tarasu i zmianą ogrodzenia. Pracowałam wówczas jeszcze na etacie w hotelu. Robiłam ten ogród popołudniami i w weekendy.
Gdzie szukasz inspiracji do kolejnych projektów? Obserwuję bardzo dużo profili zagranicznych architektów krajobrazu i ogrodów. Głównie prace ze Stanów Zjednoczonych i Anglii są dla mnie dużą inspiracją. Jaki ogród byłby dla ciebie wyzwaniem, a jednocześnie
spełnieniem marzeń zawodowych? Mógłby to być ogród w stylu modernistycznym, z kaskadami wodnymi w nowoczesnym stylu. To byłby projekt, który bym chciała, ale jednocześnie trochę bym się go obawiała. Byłoby to fajne wyzwanie. Czy dzisiejsze ogrody w Londynie, mające często bardzo ograniczoną powierzchnię, są jeszcze miejscem na uprawianie np. marchewki? Londyńskie ogrody są specyficzne. Z jednej strony spotykam się z ogrodami kompletnie zaniedbanymi, a z drugiej strony ludzie szukają w nich strefy relaksacyjnej i ucieczki od miejskiego zgiełku, a nie miejsca na uprawy. Zdarzają się drobne elementy, ale nie spotkałam się jeszcze z grządką marchewek. Jednak wszystko przede mną. Czy praca przy projektowaniu ogrodów w Polsce i Wielkiej Brytanii czymś się różni? Diametralnie. Wydawałoby się, że ogród jest ogrodem… Teoretycznie tak, jednak gdy zaczęłam tu pracować okazało się, że wegetacja roślin różni się od tej w Polsce. Klimat w Londynie zupełnie inaczej kierunkuje rozwój roślin. Jeszcze inaczej jest na północy
Cofnijmy się do momentu twojego przyjazdu na Wyspy. Dlaczego wyemigrowałaś? Zdecydowałam się na wyjazd ponieważ byłam zmęczona Polską. Prowadziłam tam dosyć dużą firmę budowlaną i przytłaczał mnie ogrom biurokracji. Po 10 latach byłam po pro-
Nº 753 | Cooltura | 19
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 19
20/08/2018 15:17:38
Anglii. Inne są też oczekiwania klientów i ich mentalność. To, co robiłam w Polsce i co robię w Londynie, różni się kompletnie. Czyli ta sama roślina w Polsce kwitnie w innym okresie niż w Anglii? Tak, choć oczywiście nie wszystkie. Sen z powiek projektantów wnętrz spędza farba w kolorze magnolii. Czy jest kolor lub roślina, od których uciekają projektanci ogrodów? Odnośnie koloru magnolii na ścianach można długo mówić. Nie spotkałam się natomiast tutaj z negatywnym nastawieniem do jakiejś szczególnej rośliny. Klimat brytyjski jest bardzo pobłażliwy dla wielu roślin. Wilgotność powietrza sprzyja ich rozwojowi. Pozytywnie zaskoczyła mnie popularność rododendronów, które w Polsce nie są okazałymi kwiatami, a tutaj przepięknie rosną. Zachwy-
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 20
cały mnie tuż po przyjeździe do Wielkiej Brytanii. Pozytywne jest też to, że trawa jest wiecznie zielona. Miodem na moje serce był jej widok, gdy przyjechałam na Wyspy w grudniu. Typowy angielski ogród kojarzy nam się z ogrodem Kew. Czy twoi klienci też chcą zrobić ze swoich ogródków namiastkę Kew Gardens? Gusta są bardzo różne. Część klientów ma bardzo konkretne oczekiwania, niekonieczne sięgające poziomu Kew Gardens. Inni mają wyimaginowane pomysły lub trudne do zrealizowania w ich ograniczonej przestrzeni. Ogrody londyńskie są małe. Wśród moich klientów są też rodziny, w których mąż i żona mają inne oczekiwania. Moją rolą jest wówczas znalezienie kompromisu, by ogród nie stał się przyczyną rozwodu. To musi być trudne, jeśli np. mąż chce sawannę, a żona dżunglę?
W takich przypadkach pomaga psychologia. Pierwsze moje wykształcenie to pedagogika specjalna. Staram się czasami wykorzystywać ją, by pogodzić klientów. Jak dotąd udaje mi się. Mam nadzieję, że tak będzie nadal. Czy ogrody są ważne dla mieszkańców Londynu? Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie. Spotykam się czasem z piękną przestrzenią, z której można zrobić sobie dodatkowy „pokój relaksacyjny”, ale ta przestrzeń jest mocno zaniedbana. Z drugiej strony są ludzie, którzy dbają o każdy kwiatek i źdźbło trawy. Nie znam jeszcze generalnej odpowiedzi na to pytanie. Jednak skoro klienci proszę cię o pomoc, to chyba im zależy? Tak, jest spora grupa osób, która oczekuje pięknej przestrzeni wokół swojego domu. Na szczęście. —
20/08/2018 15:17:39
Nยบ 753 | Cooltura | 21
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 21
20/08/2018 15:17:40
MULTIC O OLTI Zuzanna Muszyńska
Japonka, która uwielbia polski sernik Jest jak haiku – niewiele mówi, a jednak pozostawia słuchacza z wrażeniem obcowania z kimś niezwykłym. Nie brak jej subtelnego poczucia humoru. Najchętniej uprawiałaby non stop własną sztukę, gdyby nie wysokie koszty życia w Anglii. MAKIKO NAGAYA, wyluzowana Japonka, której nie przerażają tłumy w londyńskim metrze.
>
Siedzimy w samym sercu londyńskiego City, które nieco przypomina Tokio. Czy stamtąd właśnie pochodzisz? Urodziłam się na wschodnim wybrzeżu Japonii, w pobliżu miasta Nagoya. W połowie trzeciej klasy szkoły podstawowej przeprowadziliśmy się do Vancouver w Kanadzie, ze względu na pracę ojca. Kim był z zawodu? Pracował w przemyśle motoryzacyjnym. Zakładał fabryki w krajach, do których wyjeżdżaliśmy. Jak się czułaś w kanadyjskiej szkole? To były lata 80., nie istniały specjalne klasy dla dzieci obcojęzycznych. Rodzice zachęcali mnie do zabaw z rówieśnikami, sami też spotykali się z kanadyjskimi sąsiadami zamiast trzymać się społeczności japońskiej. Kanada jest dziś krajem oficjalnie dwujęzycznym. Jak było wtedy? Mieliśmy lekcje francuskiego, ale ja uczyłam się w tym czasie angielskiego, przynajmniej z początku. W soboty chodziłam do szkoły japońskiej. Kiedy miałam 14 lat, wróciliśmy
22 | Cooltura | Nº 753 Fot. Zuzanna Muszyńska
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 22
2018-08-20 13:01:20
do Japonii i poszłam tam do szkoły średniej. Ale znów wyjechaliśmy, tym razem do Midlands w Anglii. Trafiłam wtedy do szkoły z internatem. Jako jeden z głównych przedmiotów wybrałam sztukę i to wpłynęło na moją decyzję o dalszych planach życiowych. Który z systemów edukacji bardziej ci odpowiadał – japoński czy angielski? W Anglii uczy się samodzielnego myślenia. Uczniowie wybierają mniej przedmiotów, specjalizują się w nich. Pisze się eseje, mniej jest nauki pamięciowej, która dominuje w Japonii. Za to trzeba wcześniej zdecydować, co chce się robić. Moja szkoła była na bardzo dobrym poziomie, wyjechałam po niej do Japonii na studia. Chciałam zostać nauczycielką w dziedzinie sztuki, wybrałam więc uniwersytet pedagogiczny. Na myśl przychodzi powieść Murakamiego „Norwegian Wood”. Świat studencki pokazany jest w niej z dużą dozą nostalgii. Dla mnie był to świetny okres w życiu. Mieszkałam pierwszy raz sama, poza miastem. Byłam dobrą studentką, dużo się uczyłam. Nie chodziłam do klubów. Mogłam koncentrować się na tym, co mnie interesuje. Rodzice przeprowadzili się w tym czasie do Nowego Jorku. Odwiedzając ich poznawałam więc jeszcze inną kulturę. Pracowałaś po studiach jako nauczycielka? Nie. Przygotowywałam się do tego, uczono nas teorii sztuki we wszystkich dziedzinach, malarstwie, rzeźbie, grafice. Ale zainteresowałam się zawodem kuratora i przyjechałam do Londynu, kontynuować kształcenie. Poszłam do Goldsmiths College na studia magisterskie w kuratorstwie sztuki. Siedzimy na tarasie japońskiego banku, w którym
pracujesz jako asystentka. Jak do niego trafiłaś? Po studiach zamieszkałam w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Mój mąż był głównym kuratorem Art Biennial w Sharjah, ja pracowałam tam jako wystawca z japońskimi artystami. Kiedy wystawa dobiegła końca, wróciłam do Londynu. Musiałam pilnie znaleźć pracę. Coś, co miało być na chwilę, ciągnie się do dziś, i to od 14 lat. (śmiech) Znajdujesz czas na wykonywanie wyuczonego zawodu? Praca w banku to korporacyjne 9.00-17.00, na szczęście kontynuuję współpracę z mężem przy różnych
Wystawiam regularnie w Londynie i w Europie. Często jest to „live performance”, podczas którego wykonuję bardzo duże obrazy, współpracując z innymi malarzami oraz z muzykami. Niedawno miałam wystawę w Dorich Museum, w studio domowym brytyjskiej artystki Dory Gordine. Ostatnio przyglądałam się też życiu i twórczości Georgii O’Keeffe, choć nie jest to moja ulubiona artystka. Analizowałam jej słynne wielkoformatowe kwiaty, podczas gdy sama pracowałam nad serią kolorowych form abstrakcyjnych. Georgia żyła pełnią życia, niezależnie, tworząc w swoim studio na nowomeksykańskim pustkowiu. A co fascynuje cię w sztuce japońskiej? Zdecydowanie ukiyo-e. („obrazy przepływającego świata” na drzeworytach – Z.M.) Kocham je.
Fot. Makiko Nagaya
projektach artystycznych. Wcześniej przez kilka lat prowadziliśmy galerię sztuki niedaleko Liverpool Street. Teraz koncentruję się na własnej twórczości. Znajdowanie czasu na to wszystko jest trudne. Próbuję być na bieżąco z nowościami w sztuce, jak również pracować nad własnymi rzeczami. Widziałam ciekawe zdjęcia z twojej wystawy „Moths to-from a Flame”, która miała miejsce w Londynie w 2008 roku. Gdzie pokazywałaś swoje obrazy od tamtego czasu?
Ja uwielbiam „Wielką falę z Kanagawy” Hokusai, mimo że od dwustu lat uchodzi niezmiennie za artystyczny pop. Ostatni raz było o niej głośno przy okazji tsunami na północy Japonii w 2011 roku. Dla mnie nie istnieją inne niż sama idea „wielkiej fali”, historycznie powiązania z pięknem tego malarskiego dzieła. Pochodzisz z kraju praktycznie jednonarodowego (Japończycy stanowią 99% populacji Japonii). Jaki jest twój do tego stosunek? Pierwszy szok kulturowy przeżyłam, kiedy wróciłam... do Japonii z Anglii! Nagle znalazłam się wśród samych Japończyków. W dodatku było wokół mnie niewielu takich, którzy mieli przyjaciół za granicą. Dotąd nie znali nikogo, kto dorastał poza Japonią. Do dziś czuję się nieswojo, gdy odwiedzam swój kraj – jadę pociągiem i wszyscy wyglądają tak jak ja.
Nº 753 | Cooltura | 23
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 23
2018-08-20 13:01:30
Japończycy są ciekawi świata, podróżują. Co sprawia, że tak mało ludzi osiedla się w ich kraju? Czyżby język? Wszystko jest totalnie inne. To jest fascynujące. Jeśli chcesz poznać Japonię, musisz na to poświęcić kilka lat. Pierwsze wrażenia będą bardzo powierzchowne, potem przyjdzie refleksja, że jest dziwnie, ale stopniowo zaczniesz rozumieć subtelności i cieszyć się, że możesz je zgłębiać. Anglia nie jest tak egzotyczna na tle reszty świata, jednak idzie obecnie w kierunku izolacjonizmu. I to jest błąd. Nie rozumiem tej decyzji. Stało się to na bazie fałszywych informacji. Jak wpłynie na twoje życie brexit? Mam japoński paszport, nigdy nie byłam obywatelką Unii Europejskiej. Będę podróżować na takich samych jak dotychczas zasadach. Nie chciałaś przyjąć angielskiego obywatelstwa? Nie odczuwałam takiej potrzeby. Jestem żoną Anglika o greckich korzeniach. Poza tym w Japonii nie można mieć dwóch paszportów. Planujesz jakieś zmiany w najbliższej przyszłości? Ja zawsze coś knuję. (śmiech) Jeśli chodzi o pracę, mówię sobie bezustannie, że jeszcze dwa lata i koniec. Dzielenie jej na segmenty pomaga wytrzymać. Z początku kultura korporacyjna była dla mnie egzotyczna. Ludzie mówili bardzo szybko, zawsze się z czymś spieszyli. Przyzwyczajanie się do tego zajęło mi trochę czasu. Teraz przywykłam, ale chciałabym mieć więcej swobody, dla siebie i dla swojej twórczości. Czy balans pomiędzy pracą a życiem prywatnym jest podobny w japońskim banku i u innych pracodawców w Londynie? We wszystkich bankach inwe-
stycyjnych jest podobnie. Obłożenie pracą jest ogromne. Ja mogę co prawda wyjść o 18.00, ale wielu kolegów pracuje w weekendy, przesuwa urlopy, bo nie ma na nic czasu. A jak oceniasz sytuację w Japonii, gdzie jest ciągle krytycznie pod tym względem – bywa, że pracownicy korporacji spędzają w domu nie więcej niż 4 godziny na dobę; zdarzają się samobójstwa z powodu przepracowania. Firmy podobno próbują wprowadzać nowe reguły, na przykład obowiązkowe wolne godziny w poniedziałek rano? Albo wolne popołudnia w piątek. Tylko że pracownikom trzeba dodawać odwagi, tak bardzo przywykli do ciężkiej pracy i dyscypliny. Dostaję czasem e-maile od kolegów z Tokio o bardzo dziwnych porach. Pytam zdumiona, czy nie powinni być już w domu. Sytuacja kobiet w Japonii jest szczególnie trudna – nie dają rady pogodzić pracy z wychowaniem dzieci; 70% zawiesza z tego powodu karierę. Z drugiej strony posiadanie dziecka jest bardzo kosztowne i potrzeba na nie dwóch pensji. Coraz więcej kobiet stara się zostać w pracy, coś się więc zmienia. Wiesz na pewno, że edukację traktuje się w Japonii bardzo poważnie. Dodatkowe lekcje też dużo kosztują. Często rodzice opłacają dzieciom studia. Koszty wychowania rosną drastycznie. A jak porównałabyś rynek sztuki w obu krajach? W Londynie istnieją platformy dla różnych rodzajów sztuki, od niezależnych przestrzeni artystycznych do komercyjnych galerii. Tyle się dzieje, wszystko to ma swoją historię. Są tu dobre szkoły artystyczne, do których zjeżdżają zarówno nauczyciele, jak i uczniowie z całego świata. W Japonii mam kilku znajomych artystów, narzekają na biurokrację, jest im trudniej. Ale artystom na całym świecie jest ciężko. (śmiech)
Jak wygląda dostęp do sztuki? Tutaj w Londynie muzea są po prostu wspaniałe, jest tyle do wyboru. W Japonii wstęp do muzeów jest płatny. Ale na wystawy specjalne stoi się w wielkich kolejkach – Japończycy interesują się sztuką, chłoną wiedzę. Niestety nie chodzi tu o wystawy sztuki japońskiej. Niedawno wróciłaś z Japonii. Czego stamtąd brakuje ci najbardziej? To była moja pierwsza wizyta od pięciu lat. Poza rodziną brak mi tamtejszej opieki zdrowotnej. Byłam u dentysty. Opłaciło się, licząc nawet koszty lotu.
Fot. Makiko Nagaya
Tęsknisz za rodzimą kuchnią? W Londynie wszystko jest. Chodzę do waszych restauracji, do POSK-u (Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny – Z.M.). Kocham ten budynek, nie zmieniajcie w nim niczego! Uwielbiam polski sernik. W polskich delikatesach kupuję wędzone makrele. Tutaj, w City, prawie na każdym rogu macie tanią sieciówkę z sushi. To nie jest sushi sushi, ale jest dobre. (śmiech)
24 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 24
2018-08-20 13:01:46
A jakie miejsce poleciłabyś koneserom sushi? Tydzień temu byłam w nowym japońskim supermarkecie, w Westfield przy Shepherd’s Bush. Niesamowite miejsce, choć drogie. Podobno to największy japoński sklep w Europie. Warto się do niego wybrać i spróbować różnych rzeczy.
A jak mieści się w tym obrazie polska kuchnia? Nie jem zbyt wielu pierogów! (śmiech) Byłam w tym roku pierwszy raz w Polsce, w Warszawie i w Krakowie. Chodziłyśmy ze znajomą do fantastycznych restauracji. Uzależniłam się od waszej żubrówki z sokiem jabłkowym – jak to się nazywa...? Szarlotka? (śmiech)
Macie najwyższy na świecie wskaźnik długości życia, między innymi dzięki zdrowej kuchni. To prawda, odżywiamy się
Spodobały ci się polskie miasta? Cieszę się, że odwiedziłyśmy dwa tak od siebie różne. Oba są piękne. Podobało mi się bardzo w Wieliczce, w Łazienkach. Lubisz Londyn? Jestem tu od 20 lat. W pracy spotykam ludzi z całego świata. Widzę w emigracji więcej pozytywów niż negatywów. Ostatnio mam w tyle głowy troskę o rodziców, którzy mieszkają w Japonii. Zazdroszczę kolegom, mającym bliskich tutaj albo chociaż w Europie. Ja też mogę polecieć do Japonii, lot trwa 13 godzin. Ale to nie to samo co być bliżej rodziny. W Japonii kobieta opiekuje się rodzicami męża? Taka jest tradycja, że wżeniasz się w rodzinę męża, przybierasz jego nazwisko. Ale to się zmienia. Czasem ludzie się rozwodzą albo wyprowadzają się w dalekie strony, wtedy mogą odwiedzać rodziców jedynie od czasu do czasu.
zdrowo, dbamy o to. W telewizji japońskiej jest bardzo dużo programów o zdrowym żywieniu, ludzie je oglądają i naprawdę stosują się do wielu zasad. Opieka zdrowotna jest dobra, powszechne są regularne badania lekarskie. Zaimportowałaś te zwyczaje do Anglii? Tak, odżywiam się zdrowo. Ale trochę szaleństwa nie zaszkodzi. Nie należy przesadzać w żadną stronę!
Społeczeństwo ulega westernizacji, czy to dobrze, że zanikają tradycje? 50 lat temu mężczyźni wracali do domu, w którym oczekiwali żony, obiadu i zasłanego łóżka. Teraz moi koledzy z Japonii są delikatniejsi dla kobiet. Jeden z nich szukał ostatnio mieszkania. Gdy go spytałam, co wybrał, powiedział, że żona musi zdecydować. A może zawsze takie byłyście? Ja, zanim sięgnęłam po Murakamiego i Ishiguro, poznałam „Zapiski spod wezgłowia” Sei Shōnagon
i „Opowieść o Genji” Murasaki Shikibu. Tysiąc lat temu to kobiety pisały u was literaturę znaną do dziś, opowiadały o życiu dworskim, o relacjach międzyludzkich. Oczywiście, że gejsza jako słaba, skromna kobietka to popularny na Zachodzie stereotyp. Trudno zwalczyć taką wizję Japonii; często się nas, kobiety, fetyszyzuje. Ale sami Japończycy to promują, jako odmienne i fascynujące. To szkodzi Japonii. Na szczęście to tylko jedna jej strona. Jest krajem pełnym kontrastów. Lubisz japońskie motywy w sztuce impresjonistów? Lubię hybrydowy aspekt sztuki. Kiedy widzę gejszę w kimono, uśmiecham się. Ostatnio byłam na imprezie o tematyce japońskiej, wszyscy poprzebierali się w kimona. Nic nie wyglądało jak należy, ale podobało mi się bardzo. Jestem przecież Japonką, sztuczność mi nie przeszkadza. (śmiech) W typowo angielskim domu też można znaleźć dużo „odlotowych” drobiazgów. Do tego jest na nie trochę więcej miejsca niż w Japonii! To prawda, mieszkania tutaj są większe, ale drogie. W Japonii jest taniej, mieszka się w mysiej dziurze, za to samemu. Siedząc na WC, można myć zęby. I ciśnienie wody jest porządne, nie tak jak tutaj. Ale w Anglii ciągle pada! (śmiech) Pogoda londyńska całkiem mi się podoba, deprymująco robi się dopiero w drugiej połowie zimy, jak wszędzie. W Japonii mieliśmy w lipcu 42 stopnie. Było mi za gorąco. A co sądzisz o tłumach w Londynie? Kiedy jadę metrem, obserwuję ludzkie twarze, tyle na nich napięcia. Myślę wtedy: „Ależ kochanie, nic takiego się nie dzieje”. Żal mi londyńczyków. Co roku jest tutaj gorzej, ale daleko nam do Tokio. —
Nº 753 | Cooltura | 25
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 25
2018-08-20 13:01:52
PO FAJRANCIE Dariusz A. Zeller
Wędrówka w gronie przyjaciół Zainspirowana działalnością podobnych grup, zwłaszcza na platformie internetowej Meetup, postanowiłam upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i poszerzyć swoje grono polskich przyjaciół, a także podzielić się z moimi rodakami miłością do pieszych i rowerowych wędrówek – mówi ANNA KUŚNIERZ, założycielka i prowadząca Polską Grupę Turystyczno-Krajoznawczą z Londynu.
26 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 26
2018-08-20 13:03:24
Nยบ 753 | Cooltura | 27
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 27
2018-08-20 14:07:51
>
Kiedy przyjechała pani do Wielkiej Brytanii? Przyjechałam w 2006 roku po ukończeniu studiów architektonicznych na Politechnice Krakowskiej. Jeszcze w Krakowie została mi zaoferowana praca w jednym z londyńskich biur. Postanowiłam skorzystać z tej oferty głównie dlatego, że zaoszczędziła mi ona żmudnego procesu poszukiwania pracy w kraju.
W jaki sposób zrodził się pomysł założenia Polskiej Grupy Turystyczno-Krajoznawczej w Londynie? Zainspirowana działalnością podobnych grup, zwłaszcza na platformie internetowej Meetup, postanowiłam upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i poszerzyć swoje grono polskich przyjaciół, a także podzielić się z moimi rodakami miłością do pieszych i rowerowych wędrówek. Założyłam grupę w 2008 roku i początkowo reklamowałam jej działalność na stronie Londynek. Wkrótce jednak grupa zaczęła rosnąć samoistnie, gdyż członkowie zapraszali swoich przyjaciół i znajomych do uczestnictwa. Obecnie grupa ma około 1400 członków. Skąd u pani zainteresowanie tego typu działalnością? Takie zainteresowanie pochodzi zapewne już z czasów licealnych, kiedy byłam członkiem drużyny harcerskiej „Szara Siódemka” w Krakowie. Odbywaliśmy razem wiele wędrówek w Gorcach i Beskidach. Jak wygląda wasza codzienna działalność? Grupa ma obecnie kilkunastu organizatorów, którzy aranżują wycieczki zgodnie ze swoimi zainteresowaniami. Organizujemy wypady piesze, rowerowe oraz spływy kajakami. Liczba uczestników osiąga nawet 40 osób na wycieczkach kilkudniowych. Jeździmy w okolice Londynu i również dalej: do Walii, Lake District, Kornwalii, Devon, Yorkshire i gdzie zamarzy się organizatorowi.
28 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 28
2018-08-20 13:49:10
Kto może należeć do waszej grupy? Strona grupy prowadzona jest w języku polskim, lecz zapraszamy również osoby obcojęzyczne, głównie jako gości polskojęzycznych członków. Do grupy mogą należeć osoby sprawne fizyczne. W opisie wycieczki zamieszczamy informacje o stopniu trudności, zatem potencjalni uczestnicy są proszeni o dostosowanie swoich chęci do możliwości.
Gdzie już byliście? Prawie wszędzie w Wielkiej Brytanii! Zatem jakie zadania realizuje obecnie klub? Jesteśmy grupą przyjaciół, którzy chcą miło i zdrowo spędzić czas na świeżym powietrzu i zwiedzić nowe miejsca w Wielkiej Brytanii. Z jakimi środowiskami współpracujecie?
Jako grupa nie współpracujemy z nikim nie współpracujemy, choć członkowie grupy są również aktywni w innych środowiskach polonijnych: Polska Grupa Kulturalna, również Meetup, Polish your Polish, Polish Professionals in London. Te grupy wspaniale się uzupełniają. Gdzie można śledzić waszą działalność? Strona Meetup.com! —
Nº 753 | Cooltura | 29
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 29
2018-08-20 13:03:43
TOUR DE LONDYN Joanna Karwecka
Karnawał i podróż do przeszłości
>
Kolejne odwiedziny rodziny, znajomych, teściów, a ty panikujesz, bo nie masz czym ich zająć? Przedstawiamy cotygodniowy turystyczny przewodnik po Londynie. Skorzystaj z naszych pomysłów, albo wyślij gości w miasto z „Coolturą”.
24.08 piątek
> The Beach at Brent Cross Ostatni tydzień lata najlepiej zacząć od plaży. Tutaj można znaleźć 25 karuzel i kolejek dla dzieci, plac zabaw, watę cukrową i tony piasku. Zaraz obok centrum handlowego, jeśli plażę trzeba by było zastąpić terapią zakupową. Prince Charles Drive, Londyn NW4 3FP. Stacja: Brent Cross, Hendon Central. Bilety: £3
25.08 sobota
> Ladbrokes Challenge Cup Final
Najbardziej prestiżowe i emocjonujące rozgrywki rugby. To jedyne zawody, w których biorą udział drużyny na każdym poziomie – od małych lokalnych klubów, po sportowych gigantów. Dwie najlepsze zmierzą się w sobotę na Wembley. Wembley Stadium, Empire Way, Londyn, HA9 0WS. Stacja: Wembley Stadium. Bilety: od £18
Fot. Nathan Stirk/Getty Images
30 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 30
20/08/2018 15:17:42
26.08 niedziela
> Notting Hill Carnival Długi weekend, na który Londyn czeka przez cały rok. Energetyczna muzyka, wybuchowa mieszanka kolorów, piękne tancerki i przystojni tancerze. Wszystko to w gorących, karaibskich rytmach. W sobotę będzie można podziwiać pokazy konkursowe, niedziela to dzień rodzinny, a poniedziałek – wielka kulminacja. 25-27.08, Westbourne Grove, Londyn W11. Stacja: Holland Park, Notting Hill Gate, Queensway, Bayswater
27.08 poniedziałek
> Painted Hall Ceiling Niepowtarzalna okazja do zwiedzenia „brytyjskiej Kaplicy Sykstyńskiej”. Malowidła wykonane przez sir Jamesa Thornhilla pomiędzy 1707 a 1726 rokiem są uważane za najpiękniejsze dzieło barokowe w Anglii. do 30.09, Old Royal Naval College, King William Walk, Greenwich, Londyn, SE10 9NN. Stacja: Greenwich, Cutty Sark. Bilety: £10
28.08 wtorek
> Sea Creatures Sea Creatures to nietypowa wystawa, na której zwiedzający mogą poznać tajniki życia w oceanie. Można
zobaczyć na niej modele wielorybów, ośmiornic i wielkich białych rekinów. 04.08-30.08 RHS Lawrence Hall, Greycoat Street, SW1P 2QD, Londyn. Stacja: St. James's Park. Bilety: £12 (dzieci), £18 (dorośli)
29.08 środa
> Picturing Forgotten London
30.08 czwartek
> Plank Golf
Fotografie i rysunki z okolic Waterloo Bridge, East End, Columbia Market, Chinatown czy Soho Bazaar. Najstarsze wykonane nawet w 1500, najnowsze w XX wieku. Niesamowita podróż do przeszłości miasta.
Mini golf urządzony w stylu kolorowej, tropikalnej wyspy. W cenie jednego biletu są dwa przejścia po torze – idealnie, jeśli okaże się, że konieczny jest rewanż. Przy okazji można zajrzeć na piętro 5 i 6, gdzie czeka street foodowa uczta, do lokalnego kina i słynnego baru na dachu.
London Metropolitan Archives, 40 Northampton Road, Londyn EC1R 0HB. Stacja: Russell Square. Wstęp bezpłatny
Peckham Levels, Peckham Town Centre, 95A Rye Ln, Londyn SE15 4ST. Stacja: Peckham Rye. Bilety: £10
Nº 753 | Cooltura | 31
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 31
20/08/2018 15:17:43
>
Czym dokładnie jest Open House? Open House London to odbywający się już od 25 lat w Londynie festiwal architektury, podczas którego można zwiedzać budynki, które nie są na co dzień otwarte dla publiczności lub są jedynie częściowo otwarte. Zawsze podczas trzeciego weekendu września w wyznaczonych obiektach są organizowane wycieczki, dzięki którym odwiedzający mogą poznać ich wyjątkową architekturę i pomieszczenia. W Londynie mamy sporo ciekawych architektonicznie bądź wręcz unikatowych budynków. Open House weekend stwarza możliwość poznania ich także od tej nie zawsze widocznej strony. To pan zdecydował, że budynek ośrodka ma szansę i powinien być włączony do programu Open House? Tak, to była moja inicjatywa. Przedstawiłem ją jakiś czas temu pani Krystynie Bell, która poparła ten pomysł i zachęciła mnie do działania. Budynek POSK-u jest bardzo interesujący i jest świetnym przykładem architektury brutalizmu lat 70. XX wieku. Jest jednym z 3 czy 4 największych budynków tego typu w Londynie, obok np. South Bank Centre. Ogromna liczba osób przechodzi tylko obok budynku POSK-u lub zna i widzi jedynie recepcję czy restaurację. A przecież mamy tu o wiele więcej! Organizować więc będziemy regularne zwiedzania obiektu z przewodnikami. Spróbujemy też zachęcić angielskich gości, aby dostrzegli, że mamy tutaj wiele miejsc, które są do wynajęcia.
COOLTIME Tomasz Furmanek, Fot. Wikimedia Commons
Budynek POSK atrakcją festiwalu architektury Rozmowa z JANUSZEM MARSZEWSKIM, który koordynuje udział POSK-u w tegorocznym programie Open House.
też swoich sponsorów, zazwyczaj BBC Radio London czy BBC London News zamieszczają relacje dotyczące najbardziej interesujących budynków. Osobiście zależy mi na tym, by lokalne media, zarówno polskie jak i brytyjskie, włączyły się w nagłośnienie tego wydarzenia. Czy będzie potrzebna pomoc wolontariuszy? Jak najbardziej, zarówno przy organizacji grupowych wycieczek po budynku jak i przy witaniu gości i udzielaniu informacji. Chętnych bardzo proszę o kontakt: poskopenhouse@ gmail.com. Mam nadzieję, że będzie to bardzo popularny weekend! Będziemy chcieli przede wszystkim pokazać Jazz Cafe, galerię, teatr, bibliotekę, Instytut Piłsudskiego i salę Conrada, a także podzielić się małą lekcją historii na temat POSK-u, jak i dlaczego powstał. Wspomnimy również o naszej kolekcji obrazów, a także o nowo powstałej ekspozycji dzieł Lurczyńskiego. Chcielibyśmy pokazać na różnych przykładach, że POSK jest ważny zarówno dla polskiej społeczności jak i dla brytyjskiej. Myślę, że ten znakomity pomysł pomoże ugruntować miejsce POSK-u na mapie Londynu i w świadomości londyńczyków! Oczywiście! Jeśli macie przyjaciół interesujących się architekturą albo znajomych, których interesuje to, co polska społeczność osiągnęła w Londynie, proszę, zachęcajcie ich do przyjścia 22 lub 23 września! Jest tu bardzo wiele interesujących rzeczy do zobaczenia! —
W jaki sposób organizatorzy Open House London będą starali się przyciągnąć do POSK-u osoby spoza społeczności polonijnej? Open House jest świetnie znany londyńczykom. W połowie sierpnia drukowany jest przewodnik zawierający opisy budynków, które będą udostępnione zwiedzającym, godziny otwarcia, itp. Organizatorzy mają
32 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 32
20/08/2018 15:17:43
Nยบ 753 | Cooltura | 33
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 33
20/08/2018 15:17:45
34 | Cooltura | Nยบ 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 34
20/08/2018 15:17:46
MÓ J L OND Y N
Małgorzata Maciejewska Miss Cooltury i radia PRL UK & Ireland 2018, finalistka Top Model 2019. Mój pierwszy dzień w Londynie:
Punkt gastronomiczny, który polecam:
Spędziłam w dzielnicy Soho.
The Ivy Tower Bridge.
W Londynie zajmuję się zawodowo:
Gościom pokazuję w Londynie:
Modelingiem.
Big Ben.
Miejsca, które lubię odwiedzać:
Londyn lubię za:
Hyde Park.
Po mieście przemieszczam się: Samochodem.
Najlepsza dzielnica do życia: Greenford.
Na zakupy w Londynie polecam:
Różnorodność kulturową.
Największą bolączką w Londynie jest: Cena wynajmu mieszkania.
W Londynie brakuje mi: Miejsc parkingowych.
Jeśli nie Londyn to: Manchester.
Oxford Street.
Nº 753 | Cooltura | 35
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 35
20/08/2018 15:17:48
7 WSPANIAŁYCH Joanna Karwecka
Najbardziej dziwaczne muzea w Londynie
>
Muzeum Nauki, Historii Naturalnej, Muzeum Londynu… znane i lubiane miejsca polecane przez każdy przewodnik po mieście. Dla tych bardziej ciekawskich Londyn ma także ogromną ofertę alternatywnych galeryjek i muzeów. Ich wnętrza mogłyby służyć za scenografię filmów z epoki, a ich eksponaty za rekwizyty w horrorze.
> Old Operating Theatre Sala operacyjna z czasów wiktoriańskich. Warto zobaczyć jeżeli ktoś lubi opowieści o sekretach ciała człowieka. Albo chce docenić NHS i NFZ. Oprócz idealnie zachowanej sali można też zobaczyć wystawę sprzętu medycznego.
Fot. Peter Macdiarmid /Getty Images
9a St. Thomas Street, London SE1 9RY. Stacja: London Bridge. Bilety: £6.50
Fot. Leon Neal/Getty Images
> Freud Museum Rodzina Freudów osiedliła się w Londynie w 1938 roku, po ucieczce z Austrii. Miejsce, w którym znajduje się muzeum, to ostatni dom Sigmunda Freuda i jego córki Anny, które była pionierką psychologii dziecięcej. 20 Maresfield Gardens, Londyn NW3 5SX. Stacja: Finchley Road. Bilety: £9
36 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 36
20/08/2018 15:17:50
> The Viktor Wynd Museum of Curiosities, Fine Art & Natural History
> The Magic Circle Museum Klub zrzeszający magików, nie tylko z Londynu. Na co dzień otwarty wyłącznie dla członków Magicznego Kręgu, ale od czasu do czasu można trafić na specjalne wydarzenia, organizowane, aby uchylić rąbka tajemnicy dla ludzi z zewnątrz.
Temat przewodni tego muzeum to dziwność i rozmaitość. Można tu znaleźć oldschoolowe zabawki z zestawu Happy Meal, pamiątki z całego świata, fragmenty wydzielin celebrytów, a w niektóre wieczory pogłaskać tarantulę. Muzeum to także siedziba tajemniczego Stowarzyszenia Ostatniego Wtorku.
Centre for the Magic Arts, 12 Stephenson Way, Kings Cross, Londyn NW1 2HD. Stacja: Euston Square. Różne ceny.
11 Mare St, Londyn E8 4RP. Stacja: Cambridge Heath. Bilety: £2.50 © The Magic Cirlcle 2011
> Ragged School Museum Jak wyglądała nauka w XIX-wiecznej Anglii? W tym nietypowym muzeum można zobaczyć pomoce naukowe sprzed wieków, usiąść w starodawnej ławce szkolnej, a także wziąć udział w inscenizowanej przez aktorów lekcji.
46-50 Copperfield Rd, Londyn E3 4RR. Stacja: Stepney Green. Wstęp wolny.
> Fashion and Textile Museum Zarówno dla miłośników mody jak i historii. Pokazy młodych, zaczynających karierę projektantów można tu oglądać na przemian z wystawami strojów z różnych epok. Organizowanych jest tu także wiele warsztatów z dziedziny mody. 83 Bermondsey St, Londyn SE1 3XF. Stacja: London Bridge. Wstęp: £9.9 Fot. Christopher Furlong /Getty Images
> Grant Museum of Zoology Kości to tylko ułamek zwierzęcych eksponatów, które można oglądać w muzeum. Największą popularnością cieszy się słój z kretami, kolekcja mózgów czy szkielet wymarłej już zebry kwagga. Niepolecane osobom wrażliwym.
Rockefeller Building, 21 University St, Bloomsbury, Londyn WC1E 6DE. Stacja: Euston Square. Wstęp wolny.
Nº 753 | Cooltura | 37
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 37
20/08/2018 15:17:54
W Y PA D Z L OND Y N U Dariusz A. Zeller
Najpiękniejsze zamki Wielkiej Brytanii » Scotney Castle To przepiękna posiadłość wiejska w Lamberhurst w hrabstwie Kent na południu Anglii. Towarzyszą jej wspaniałe ogrody, w których kwitną rododendrony i azalie kwitnące wiosną. Latem turystów cieszą dodatkowo róże i glicynie. Zamek znajduje się na wyspie leżącej na małym jeziorze. W centrum znajdują się ruiny rezydencji z 1378 roku. Główną część stanowi Scotney New Castle, która została wybudowana w latach 1835-1843. Zamek przeszedł przez ręce kilku znacznych rodów, ale w drugiej połowie XX wieku miał wielu lokatorów, między innymi Margaret Thatcher, która w latach 1970-1980 często przyjeżdżała tam na weekendy. O niezwykłym klimacie tego miejsca świadczy jego wykorzystanie podczas kręcenia filmowej adaptacji sztuki Williama Szekspira zatytułowanej „Sen nocy letniej”. Obecnie zamek należy do National Trust i jest ogólnie dostępną atrakcją turystyczną.
» Deal Castle Znajduje się tuż przy plaży w miejscowości Deal w hrabstwie Kent, w południowo-wschodniej Anglii. To najwspanialszy zamek z tak zwanej grupy „Henrician Castles”, czyli zespołu budowli powstałych w latach 1539-1540 roku, w czasie panowania króla Henryka VIII. Zamek Deal, wraz z twierdzami Walmer i Sandown, miał zapewnić bezpieczeństwo w Downs nad Kanałem La Manche. Co ciekawe, projekt zamku wyszedł spod ręki Czecha – Stefana von Haschenperga. Zamek ma kształt róży Tudorów i powstał z kamieni pozostałych po burzeniu kościołów po wprowadzeniu religii anglikańskiej. Imponujący budynek był otoczony fosą głębokości pięć metrów i szerokości dwudziestu. Po wojnie domowej w 1648 roku, zamek nie został więcej wykorzystany podczas akcji zbrojnej. Dziś zamek należy do English Heritage i można go zwiedzać przez cały rok.
» Dunrobin Castle Absolutnie baśniowy zamek Dunrobin należy do najstarszych szkockich zabytków, które nieprzerwanie zamieszkiwano. Zamek, wokół którego roztaczają się przepiękne ogrody, to siedziba książąt i hrabiów Sutherland. Tą XIV-wieczną rezydencję zaprojektowano na podobieństwo francuskich zamków znad Loary, przez co znacząco odróżnia się od pozostałych szkockich zabytków. Zamek znajduje się nad brzegiem Morza Północnego, ok. 1,5 km na północ od Golspie, miejscowości z długą piaszczystą plażą, wieloma ścieżkami spacerowymi oraz dużą atrakcją dla golfistów – Golspie Golf Course.
© Alla Khananashvili / Shutterstock.com 38 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 38
2018-08-20 13:04:01
» Glamis Castle » Warwick Castle Średniowieczny zamek Warwick w hrabstwie Warwick, w środkowej Anglii znajduje się na brzegu malowniczej rzeki Avon. Został zbudowany w 1068 roku przez Wilhelma Zdobywcę na terenie, bądź w sąsiedztwie anglosaskiej ufortyfikowanej wioski. Był używany aż do wczesnych lat XVII wieku, kiedy to sir Fulke Greville przekształcił go w typowo angielską posiadłość wiejską. Do roku 1978 był posiadłością rodziny Greville, która w 1759 roku uzyskała tytuł hrabiów Warwick. Zamek jest prawnie chroniony i wpisany na listę zabytków Wielkiej Brytanii. Zamek Warwick jest domem dla największej na świecie katapulty (18 m). Wśród innych atrakcji turystycznych jest „Lot orłów”, przedstawienie z udziałem m.in. orłów i sępów oraz pokazy łucznictwa i wszelkiego rodzaju spektakle.
© peresanz / Shutterstock.com
Znajdujący się w hrabstwie Angus zamek Glamis jest uważany za jeden z najbardziej nawiedzonych zamków Szkocji. Choć pierwsze zabudowania pochodzą z XI wieku to w obecnej formie zamek powstał w XVII wieku. Na zamku w Glamis dzieciństwo spędziła Elżbieta Bowes-Lyon, matka królowej Elżbiety II. Urodziła się tu także młodsza siostra Elżbiety II, księżniczka Małgorzata. W zamku znajduje się również Sala Duncana, w której William Szekspir umieścił scenę zabicia króla w Makbecie. Aby spisać wszystkie przypadki obecności duchów w zamku Glamis trzeba byłoby napisać książkę. Najczęstsze doniesienia, a z pewnością najbardziej przerażające, dotyczą ducha kobiety bez języka. Widziano ją, jak błąka się po terenie wskazując na poranioną twarz. Widziano ją także zza krat okna w zamku. Nie jest jasne kim jest, ani co mogło jej się przydarzyć. Inną często pojawiającą się zjawą jest duch Szarej Damy, która jest prawdopodobnie duchem Janet Douglas (Lady Glamis), którą spalono na stosie w 1537 roku po posądzeniu o bycie czarownicą. Wśród wielu pozostałych zjaw należy wymienić między innymi ducha Alexandra Lindsaya, 4. hrabiego Crawford, znanego jako Earl Beardie. Hrabia tak lubił alkohol i karty, że zgodził się ponoć na partyjkę z samym diabłem, z którym gra do dziś w tajnej komnacie w zamku.
» Ashford Castle Zamek Ashford uważany jest za perełkę architektoniczną Irlandii, która łączy ze sobą styl wiktoriański i neogotycki. Zamek, którego początki sięgają 1228 roku znajduje się na brzegu jeziora Lough Corrib i w czasach swojej świetności był niedostępną twierdzą dawnego królestwa Connachtu. Gdy zamek przejęła arystokratyczna rodzina Guinnessów, budynek rozbudowano i nadano mu obecny wygląd. W XX wieku zamek przeobraził się w jeden z najsłynniejszych i najbardziej luksusowych hoteli Irlandii. Turyści mogą go niestety podziwiać tylko z daleka ponieważ wnętrza są dostępne tylko dla gości hotelu-zamku, wśród których jest wiele znanych osobistości, między innymi członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej.
Nº 753 | Cooltura | 39
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 39
2018-08-20 13:04:07
W C Z A SY P OD G RU S Z Ą Joanna Karwecka
Broads National Park
> Jak zwiedzać? » Wycieczki zorganizowane
oznaczone, darmowe miejsca do zacumowania na noc.
Rejsy dużymi wycieczkowymi łodziami.
» Kajaki, paddleboarding
Trwają zwykle nie dłużej niż 2 godziny
Sposób dla aktywnych. Kilkugodzinne
i zabierają turystów po ustalonych
spływy kajakowe to świetny sposób
wcześniej trasach.
na aktywny weekend na łonie dzikiej przyrody.
» Żeglowanie
>
6 rzek i 63 jeziora tworzy 200 kilometrowy labirynt wodny, który najlepiej eksplorować łodzią, żaglówką lub kajakiem. Każda z dolin rzecznych różni się od siebie i ma swój charakterystyczny klimat – od lasów w górnym biegu Bure, do rozlewisk rzeki Waveney. Szerokie i płytkie jeziora są wytworem człowieka, a nie natury. Tereny służyły dawniej jako wykopaliska torfu. Teraz zamieniły się w wodny raj dla amatorów niecodziennych przygód. Park leży na północnym wschodzie od Londynu i samochodem można do niego dotrzeć w niecałe 3 godziny.
To świetne miejsce aby nauczyć się tej sztuki lub wyruszyć w rejs. Wherries to najpopularniejsze lokalne żaglówki, które pływają tu od XVII wieku. Mogą zabrać na pokład do 12 osób i służyć zarówno za transport, jak i wodny hostel.
» Wypożyczenie łódki Opcja zarówno dla wilków morskich, jak i amatorów. Można zdecydować się na kilkugodziny rejs, jak i cały weekend spędzony na łajbie. W ten sposób najlepiej można odkryć wodne królestwo The Broads. W parku można znaleźć
© Steve Bramall / Shutterstock.com
40 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 40
2018-08-20 14:12:31
> Zwiedzanie » Horsey Windpump Młyny i pompy wodne to częsty widok w czasie wodnych przepraw przez The Broads. Dawniej służące do mielenia mąki lub będące częścią systemu kanalizacyjnego teraz są ciekawą atrakcją turystyczną. Horsey Windpump to małe muzeum dla tych, którzy chcą poznać technikę kryjącą się za tymi urządzeniami. A z samej góry rozciąga się piękny widok na okolice.
» Somerleyton Hall Zabytkowa wiktoriańska posiadłość, która do tej pory tętni życiem. Warte uwagi są piękna ogrody, z XIX-wiecznym labiryntem.
» Bungay Malownicze historyczne miasteczko, w którym można spędzić cały dzień. Można zajrzeć do muzeum, wejść na zamek lub zrobić zakupy na lokalnym markecie.
> Atrakcje » The Bure Valley Railway
koniec – sławny, wodny finał. Po występach można wejść za kulisy i zwiedzić muzeum cyrku.
Najdłuższa kolejka parowa w regionie. Można nią dojechać ze
» Thrigby Hall Wildlife Gardens
starego targu w Aylsham do Wroxham. Jej trasa to prawie 15
Rezerwat zwierząt, w którym można spotkać śnieżnego leo-
kilometrów biegnących przez malownicze łąki i pastwiska,
parda, tygrysy, krokodyle i gibony.
zatrzymując się na stacjach w bajkowych wioskach.
» Hippodrome Circus
» The Two Rivers Trail Piękna sceneria rzek i jezior od wieków zachwycała artystów.
Jeden z najbardziej spektakularnych budynków cyrkowych.
Szlak dwóch rzek zabiera nas w podróż po studiach 10 arty-
Na estradzie można zobaczyć artystów z całego świata. Na
stów, którzy tu tworzyli.
Nº 753 | Cooltura | 41
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 41
2018-08-20 14:05:08
ZMI A NA T UR N U SU Dariusz A. Zeller
Warmia Region Warmii na przestrzeni wieków znajdował się na terenie kilku tworów państwowych – od państwa Zakonu Krzyżackiego począwszy, a na aktualnej przynależności do Polski skończywszy. Pomijając jednak kwestie historyczne, obszar ten słynie obecnie przede wszystkim z bogactwa natury i okazałej oferty turystycznej.
>
Znajdująca się w północnej Polsce, na terenie województwa warmińsko-mazurskiego, historyczna kraina Warmii ciągnie się od Fromborka na północy, poprzez Braniewo, aż po Olsztyn na południu. Swoją nazwę obszar ten zawdzięcza pruskiemu plemieniu Warmów, który zamieszkiwał ten teren do XIII wieku. W 1246 roku zostali oni podbici przez Krzyżaków, stając się częścią państwa krzyżackiego aż do roku 1466, kiedy to na podstawie II pokoju toruńskiego
» Warmińskie przysmaki: - dzyndzałki warmińskie - szczupak po warmińsku - zaklepka – chłodnik ze zsiadłego mleka serwowany z ziemniakami - pokuczaj – potrawę z mięsa mielonego formowanego w kulki - farszynki – kotlety ziemniaczane z farszem z mięsa wieprzowego - karkówka pieczona na razowym chlebie - biała kiełbasa w piwie
Zamek w Nidzicy
teren Warmii znalazł się w granicach Korony Polskiej. Sytuacja nie uległa zmianie aż do I rozbioru Polski w 1772 roku, kiedy to teren ten należał do zaboru Pruskiego. Ponownie do Polski wszedł z kolei w 1945 roku. Ten krótki zarys historyczny pokazuje jaką różnorodność architektoniczną i zabytkową można znaleźć na tym obszarze, na czele z zamkami krzyżackimi i innymi średniowiecznymi budowlami. Jednakże oprócz samej architektury Warmia wyróżnia się także swoimi tradycjami i strojem ludowym. Wszystko to ma podłoże w tym, iż na przestrzeni lat i zawirowań historycznych mieszkańcy Warmii silnie odczuwali swoją niezależność, co m.in. miało związek z tym, iż nawet znajdując się w gra-
nicach Korony Polskiej terenem tym zarządzał biskup warmiński, jako formalny książę. Jak zatem widać Warmia jest historyczną krainą z niezwykle bogatą przeszłością i tradycjami. Jednakże tym, co może nas również przekonać do odwiedzenia tych stron jest piękno naturalnej przyrody. Jest to obszar na którym znajdują się liczne jeziora, rzeki i tereny leśne, w których znajdują się niezliczone gatunki fauny i flory. Największą ofertę turystyczną znajdziemy na terenie Pojezierza Olsztyńskiego – to idealne miejsce na odpoczynek i relaks na łonie przyrody. Wystarczy nadmienić, iż tylko dla fanów turystyki kajakowej wytyczonych jest aż sześć szlaków:
Bazylika konkatedralna św. Jakuba w Olsztynie
42 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 42
2018-08-20 13:05:56
Kompleks katedralny wraz z pomnikiem Mikołaja Kopernika we Fromborku
szlak górnej Drwęcy, szlak Marózką i Łyną do Olsztyna (56,5 km), szlak Łyną w gminie Dobre Miasto (40 km), szlak rzeką Łyną, szlak rzeką Marózka (trasa trudna), szlak Dadaj Silice. Z kolei dla miłośników przejażdżki konnej wytyczonych jest aż 12 tras znajdujących się na terenie trzech warmińskich nadleśnictw – Kudypy, Jagiełki i Jedwabno. Natomiast na wszystkich, którzy marzą o wypoczynku pośród bogactwa miejscowej przyrody czeka kilkanaście rezerwatów przyrody z „Lasem Warmińskim” oraz „Ostoją bobrów na rzece Pasłęce”. A jeśli i to nie przekonało jeszcze kogoś do odwiedzenia Warmii, warto nadmienić, iż kilka tamtejszych miejscowości znajduje się w światowej sieci Cittaslow, która skupia miejscowości oferujące „spokojny styl życia bez pośpiechu i z dala od wielkomiejskiego zgiełku”. Ta wyjątkowa lista grupuje miasta, które spełniają bardzo restrykcyjne wymogi związane z ochroną środowiska, promocją regionalnej żywności, gościnnością wobec turystów oraz tworzeniem infrastruktury dla poprawy wygody życia mieszkańców. Tymi miastami na terenie Warmii są: Barczewo, Bisztynek, Biskupiec, Dobre Miasto, Lidzbark Warmiński, Nowe Miasto Lubawskie, Olsztynek, Lubawa i Reszel. To idealne miejsca, by uciec od codziennego, londyńskiego „wyścigu szczurów” i po prostu wypocząć pośród uroków zjawiskowej, warmińskiej natury. —
Warmiński szlak kajakowy
» Co warto zobaczyć? - Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku – kompleks zabudowań na Wzgórzu Katedralnym: Katedra, Dzwonnica, Pałac biskupi, Wieża Kopernika i Planetarium - Zamek w Lidzbarku Warmińskim - Mury miejskie z Bramą Wysoką w Lidzbarku Warmińskim - Kościół farny św. Anny w Barczewie - Średniowieczne cuda Reszla: Zamek w Reszlu (zamek biskupów warmińskich), Kościół farny św. Piotra i Pawła w Reszlu, Most Gotycki w Reszlu zwany Wysokim, fosa miejska z fragmentami obwarowań, średniowieczny układ Starego Miasta - Zamek w Olsztynie - Katedra w Olsztynie - Zamek Krzyżacki w Nidzicy - Dobre Miasto z gotyckim kościołem Najświętszego Zbawiciela i Wszystkich Świętych – drugą co do wielkości świątynią Warmii - Orneta z cennymi, zabytkowymi kamieniczkami - plantacja lawendy w Nowym Kawkowie pod Olsztynem - liczne dworki, pałace i zabytki techniki rozsiane po całym regionie - Wysoka Brama w Olsztynie - Jezioro Krzywe w Olsztynie
Nº 753 | Cooltura | 43
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 43
2018-08-20 13:06:05
BIE G A J Z C HR ISEM Chris Wiciak
Gdzie szykować formę?
Chris Wiciak
»
>
Lato to okres przygotowań dla maratończyków, którzy planują starty jesienne. Szczególnie w sierpniu nasze przygotowania są bardzo intensywne. Co zrobić, aby poprawić swój wynik i co dodać do treningu, aby go nie powielać z lat poprzednich? Ja takie pytania zacząłem sobie zadawać 2 lata temu, kiedy kończył mi się wachlarz treningów i szukałem nowego bodźca. I wtedy postanowiłem, że wyjadę na trening wysokogórski. A że lubię wszystko z górnej półki, to chciałem wybrać słynne Iten w Keni, zwany wioską mistrzów. Szybko wybito mi to z głowy argumentami, że to samobójstwo i że za wysoko (2400 m n.p.m.). Dlatego wybrałem rodzimy mikroklimat w Szklarskiej Porębie (800 m n.p.m.). Sam pobyt może nie przyniósł zakładanych efektów i poprawy mojej wydolności, ale zobaczyłem jak można trenować w profesjonalny sposób dwa razy dziennie. W następnym roku pojechałem w wyższe partie gór do St. Moritz w Szwajcarii. To mekka biegaczy i triathlonistów. Najlepsi zawodnicy sportów wytrzymałościowych z całego świata budowali tu swoją formę. St. Moritz to mała miejscowość poło-
Maratończyk, zdobywca Abbott World Marathon Majors. Przebiegł 6
największych maratonów na świecie. BiegajzChrisem.co.uk
St. Moritz w Szwajcarii to mekka biegaczy i triathlonistów
żona na wysokości 1820 m n.p.m. Znajduje się w szwajcarskiej dolinie Engadin. Miasto już dwukrotnie gościło zimowe igrzyska. Rozmawiając z doświadczonymi maratończykami dowiedziałem się, że to jedna z lepszych miejscówek w Europie, a nawet na świecie, do budowania formy przed maratonami. Jest położona wysoko, a mimo to trasy do biegania są płaskie, bo St.Moritz leży w pięknej dolinie z trzema przyległymi jeziorami. Dlatego w tym toku zakwaterowałem się w Szwajcarii po raz trzeci i przez najbliższe ponad 3 tygodnie będę szlifował formę do berlińskiego maratonu, w którym pobiegnę 16 września. Ale jak to się dzieje, że tutaj, na wysokościach 1850-2500 m n.p.m. nasza forma lepiej rośnie? Podczas biegania potrzebujemy, by jak największa ilość tlenu trafiła do naszych tkanek. Treningi wysokogórskie to ułatwiają. Na wysokościach od ponad 1500 m n.p.m. mamy ograniczony dostęp tlenu, co objawia się trudnością z oddychaniem. Nazywa się to
44 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 44
2018-08-20 13:06:18
hipoksją, czyli niedoborem tlenu w tkankach ustroju. Dlatego zaleca się aklimatyzację w początkowych dniach pobytu i ograniczenie treningów do bardzo lekkich. Dopiero po kilku dniach (5-10 dni w zależności od organizmu) możemy rozpocząć intensywne treningi. Pamiętajmy, że tutaj i tak będziemy biegać wolniej, średnio ok. 10 sek. na kilometr. Jest to spowodowane właśnie hipoksją. Słuchając najlepszych maratończyków dowiemy się, że optymalne warunki na trenowanie w górach to wysokości 1500-2500 m n.p.m. i czas pobytu nie krótszy niż 3 tygodnie. Arek Gardzielewski powiedział mi, że każdy kolejny dzień po 14 dniu pobytu przynosi wymierne korzyści. A jeśli nie pomoże? To i tak sam trening w jednej z najpiękniejszych miejscowości na świecie jaką jest St. Moritz, to wystarczający bodziec do poprawy naszych wyników. Nie ma nic piękniejszego jak bieganie dwa razy dziennie w cudownych krajobrazach górskich nad pięknymi błękitnymi jeziorami położonymi w malowniczej dolinie. Wierzę że i tym razem uda mi się osiągnąć zakładany cel w Berlinie, a w tym na pewno pomogą mi treningi wysokogórskie. Jeśli za pierwszym razem 14. pobyt mi pomógł i złapałem formę życia to i tym razem się uda. O efekcie dowiecie się już wkrótce z tygodnika „Cooltura”. —
Nº 753 | Cooltura | 45
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 45
2018-08-20 13:06:26
TE K ST SP ONS OROWA N Y
Zabiegi poprawiające owal twarzy Grawitacja pozostawia widoczne ślady na twarzy. Zmiana jej rysów, opadanie skóry i jej wiotkość sprawiają, że oblicze przybiera smutny wyraz. Na szczęście są zabiegi, które przywrócą jej młodzieńczy kontur.
>
Salon Sensual Perfect Body & Skin poleca trzy metody odmłodzenia twarzy: nici liftingujące, laseroterapię i ultradźwięki. Dowiedz się, na czym polegają skuteczne zabiegi odmładzające. Nici liftingujące PDO - Zabieg z nićmi PDO to prosty, bezbolesny i bezinwazyjny sposób, aby zatrzymać proces starzenia się skóry. Nici liftingujące PDO wykonane są z rozpuszczalnej substancji PDO (polidioksonan), i ulegają biodegradacji w ciągu kilku miesięcy. PDO (polidioksanon) jest silnym syntetycznym włóknem, składającym się z dwóch skręconych stałych włókien (polifilament) lub jednego (monofilament), które po pewnym czasie rozpuszczają się w tkance. Specjaliści zauważyli, że wzmacniają one mięśnie oraz ścięgna organizmu. Nici stopniowo rozpuszczając się stymulują syntezę kolagenu, dzięki czemu skóra staje się bardziej świetlista, gładsza, zmarszczki znikają, wzmocnieniu ulegają obwisłe tkanki – następuje lifting skóry. Efekty zabiegu utrzymują się nawet do 3 lat. Pierwszy efekt poprawy wyglądu skóry uzyskuje się już po 3-4 tygodniach. Znaczna poprawa widoczna jest po 2-3 miesiącach, kiedy to zaczyna być indukowany nowy kolagen. Jest to doskonały sposób na poprawę urody. Uzyskujemy efekt odmłodzenia skóry bez użycia skalpela. Ultradźwięki - To jedna z metod termoliftingu, który polega na podgrzewaniu tkanek na różnych głębokościach pod naskórkiem. Ten kontrolowany efekt termiczny jest silnym bodźcem do przebudowy tkanki podporowej skóry. W pierwszej kolejności dochodzi do naciągnięcia włókien kolagenowych, a następnie do wytworzenia nowych włókien w miej-
sce uszkodzonych i mniej elastycznych. Dodatkowy efekt wynika z obkurczenia komórek tłuszczowych, co dobrze sprawdza się przy likwidowaniu „chomików” i drugiego podbródka. Fotoodmładzanie technologią E-LIGHT (IPL+RF) - W laserowym odmładzaniu skóry wykorzystuje się technologie E-light, czyli połączenie technologii IPL(rozproszonego światła o odpowiedniej długości fal) i RF, z takimi ustawieniami parametrów, aby głównym jego celem była stymulacja głębszych warstw skóry do produkcji kolagenu, a tym samym poprawa jej jakości, gęstości, napięcia i spłycenia zmarszczek. Światło p obudza komórki skóry właściwej do produkcji kolagenu, powoduje również skrócenie i przebudowę istniejących już włókien kolagenowych. Dzięki temu już po pierwszym zabiegu skóra jest jędrniejsza, bardziej elastyczna, wygląda młodziej, a owal twarzy jest poprawiony. Zabieg należy wykonać w serii od 5 do 10 zabiegów w zależności od stanu i wieku skóry, w odstępach tygodniowych. Należy pamiętać o zabiegach podtrzymujących uzyskany efekt: 1 zabieg w miesiącu. —
Sensual Perfect pozwalają Body & Skin 368 Uxbridge Road Shepherd’s Bush W127LL London tel.0208 354 43 05
46 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 46
2018-08-20 13:06:51
Nยบ 753 | Cooltura | 47
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 47
20/08/2018 15:17:56
PRZEPIS NA WEEKEND Dariusz A. Zeller
Eaton Mess Składniki: • 500 ml śmietany kremówki • 2 łyżki stołowe cukru pudru • 1 łyżka stołowa likieru Cointreau • 250 g świeżych truskawek • 2 lub 3 bezy
Przygotowanie: Śmietanę ubić z cukrem i likierem. Bezy pokruszyć na niewielkie kawałki, truskawki umyć i obrać z szypułek, pokroić na ćwiartki. Wszystko razem delikatnie wymieszać i przełożyć do pucharków. Ozdobić z góry połówkami truskawek. Deser przed podaniem dobrze jest schłodzić w lodówce. Z przepisu wychodzi ok. 6 porcji. Smacznego!
48 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 48
2018-08-20 13:07:06
Nยบ 753 | Cooltura | 49
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 49
20/08/2018 15:17:57
PORADY Monika Bubernak
Odszkodowanie dla pasażera motocykla Każdy kierowca i motocyklista musi brać pod uwagę możliwość doznania kolizji lub wypadku. Niestety motocykliści podczas takiego zdarzenia są znacznie bardziej narażeni na urazy. Jak wygląda procedura zgłoszenia roszczenia o odszkodowanie dla pasażera motocykla? Na co należy zwrócić uwagę?
>
Praktyka odszkodowawcza pokazuje, że na drogach wciąż dochodzi do dużej liczby wypadków. Część z nich to wypadki, w których poszkodowanymi są motocykliści lub ich pasażerowie. Jak wygląda sytuacja prawna tych drugich? Z punktu widzenia pasażera motocykla sprawa odszkodowawcza może się wydać z góry wygrana – dostanie odszkodowanie niezależnie od tego, czy winę za zdarzenie ponosi kierowca motocykla, z którym się poruszał, czy też inna osoba, która spowodowała wypadek.
Wysokość odszkodowania dla motocyklistów jest liczona tak samo jak dla poszkodowanych w samochodach osobowych i sam fakt poruszania się jednośladem nie wpływa na to, czy odszkodowanie jest wysokie czy niskie. Sama wysokość odszkodowania jest wyliczana na podstawie doznanych obrażeń, okoliczności dodatkowych, sytuacji materialnej i życiowej oraz prognozy długości dochodzenia do stanu przed wypadkiem. Poruszający się motocyklem są znacznie bardziej narażeni na odniesienie urazów w wypadku, niż poruszający się samochodem. Z oczywistych względów wypadek stanowi dla nich większe zagrożenie. Aby zapobiec obrażeniom, niektórzy motocykliści noszą specjalną odzież, która ma ich chronić przed urazami (zwłaszcza w postaci otarć oraz innych podobnych urazów powierzchni skóry). Należy pamiętać, iż poszkodowanemu w wypadku należy się zwrot wszelkich kosztów, które poniósł w związku z wypadkiem, a także pokrycie wszelkich strat które poniósł, nawet jeśli koszty te są znaczne. Spodnie motocyklowe, w których jest przedarta dziura nie mogą być już używane – nie zapew-
niają już właściwej ochrony. Dobrej jakości odzież motocyklowa to duży wydatek, tym bardziej nie wolno poprzestawać na jedynie częściowym pokryciu jej wartości przez ubezpieczyciela. —
Masz więcej pytań związanych z bieżącym tematem lub uzyskaniem odszkodowania?
Zadzwoń do DNS Claims pod numer 0208 741 7762 Udzielimy ci wszystkich informacji
50 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 50
2018-08-20 13:07:16
Nยบ 753 | Cooltura | 51
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 51
20/08/2018 15:17:59
52 | Cooltura | Nยบ 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 52
20/08/2018 15:18:01
Nยบ 753 | Cooltura | 53
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 53
20/08/2018 15:18:01
54 | Cooltura | Nยบ 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 54
20/08/2018 15:18:02
Nยบ 753 | Cooltura | 55
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 55
20/08/2018 15:18:03
56 | Cooltura | Nยบ 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 56
20/08/2018 15:18:05
Nยบ 753 | Cooltura | 57
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 57
20/08/2018 15:18:06
OGŁOSZENIA DROBNE TANIE POLSKIE TAXI NA LOTNISKA W LONDYNIE
Szukasz transportu na lotniska w rozsądnej cenie ? Oferujemy przewozy z całego zachodniego Londynu na lotnisko Luton, Stansted, Gatwick i Heathrow. Tel.: 07788778853 lub www.PolishMiniCabs.com SERWIS KOMPUTEROWY
Naprawa: laptop, tablet, konsola, telefon, zmiana języka, wirusy, przegrzewanie się, wymiana ekranu, klawiatury, strony www, kamery CCTV, rok gwarancji. Laptop zastępczy. Dojazd do klienta tel. 07411123340, 02088865030 POSZUKUJĘ POMOCNIKOW BUDOWLANYCH
do rozbiórki na 2 tygodnie. Stawka wyjściowa -£70/dzien. Chętni, którzy będą chcieli zostać dłużej, jest szansa na podwyżkę oraz rozwój w firmie. Proszę dzwonnic miedz 8am-5pm od pon-pt :07584742049 POMOCNIK INSTALATORA OKIEN I DRZWI
Wymagane doświadczenie i podstawowy angielski. Oferujemy atrakcyjne warunki pracy, transport(Van), narzędzia zapewnione, możliwość nadgodzin. Kontakt: Andrzej :office@greenmarkjoinery.co.uk,tel:02088107788
ANTENY SATELITARNE
Montaż, fachowe ustawienie sygnału, akcesoria. Telewizja na kartę, NC+, Polsat. 9 letnie doświadczenie Niskie ceny. Mariusz Domaradzki. 07523486296, mariusz-cyfra@wp.pl
NAJTAŃSZE PRZEPROWADZKI DLA CIEBIE
Przeprowadzki i przewozy lokalne, międzymiastowe oraz do Polski 7 dni w tyg. 24/h. Konkurencyjne ceny !!! Najtańsze w Londynie i okolicach. Przyjmujemy wszystkie zlecenia małe i duże. 07722560744 mario.remtrans@gmail.com MAŁE PRZEPROWADZKI 24/7
Oferuję przewózki nie tylko na terenie Londynu i jego okolicach, ale także na terenie całego UK. Przewóz rzeczy, odbiór z Ikei i innych sklepów, aukcji internetowych. Zadzwoń zapytaj 07858615796 Mariusz SERWIS KOMPUTEROWY H-TECH
Naprawa Sprzętu Komputerowego. Systemy, Administracja, Zabezpieczenia, Odzyskiwanie Danych, Wymiana Ekranów i innych Podzespołów, CCTV. Dojazd do Klienta. Tel.: 07723012148, halskyt@yahoo.co.uk, www. halskytech.co.uk
STOLARZ OKIEN I DRZWI-DAM PRACĘ
Poszukujemy stolarza z doświadczeniem w pracy, w UK i PL do produkcji. Oferujemy atrakcyjne warunki pracy i możliwość nadgodzin. Marek Tel:07810808838, office@greenmarkjoinery.co.uk PROJEKTANT MEBLI -DAM PRACĘ
Wymagane doświadczenie w projektowaniu, dokonywaniu pomiarów i tworzeniu dokumentacji technicznej, bardzo dobrej znajomości programu Sketchup. Dodatkowym atutem będzie praca w programie AutoCad. Kontakt: wojtek@greenmarkjoinery.co.uk
58 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 58
20/08/2018 15:18:09
WYWOZÓW ŚMIECI
ogrodowych, budowlanych, biurowych i innych .Pomagamy przy załadunku.Pracujemy na terenie całego Londynu. Usługa tego samego dnia. Dostępne samochody 16 yardowe Van 16 yardów. Atrakcyjne ceny. Zapraszamy do współpracy 07886253972 PRAWDOPODOBNIE NAJLEPSZY SERWIS KOMPUTEROWY W LONDYNIE
Naprawa laptopów, tabletów, Apple, PC,GPS, strony www. Z nami oszczędzisz czas i pieniądze. Dojazd do klienta. Gwarantujemy najniższe ceny .Zadzwoń Teraz: 07885421494.www. ictlaboratory.com
USŁUGI PROJEKTOWE
Rejestrowany w Anglii wykonuje projekty: lofts, extensions. Usługi: Planning Applications and Building Control mob.: 07708696377 stasch@stasch.co.uk
ARCHITEKT W LONDYNIE
Wieloletnia praktyka w UK, extensions, loft conversions, listed buildings consent, Kontakt: 07903034463, szymon.dylewski@gmail. com
MONTAŻ/NAPRAWA KLIMATYZACJI I WENTYLACJI
Doradztwo, projekt i wycena. montaż i serwis wszystkich urządzeń chłodniczych, klimatyzacyjnych , wentylacyjnych. Naprawy 24/7. Służymy darmową poradą, Zadzwoń na 02089657612 lub 07545707457 POLSKA TELEWIZJA SATELITARNA-PRZEMYSŁĄW ZAJĄC
NC+ Zestawy na umowę i kartę Montaż anten Zapraszamy do punktu 49 Oldfields Circus UB54RR Northolt Sklep Northolt: 02082033162 Instalacje: 07779631401 www.polskatelewizja.co.uk TELEWIZJA SATELITARNA
Montaż anten satelitarnych i naziemnych, ustawienie sygnału (wszystkie satelity). IRS i instalacje domowe, NC+ na kartę i na kontrakt. Gwarancja na materiały i robociznę. Tel. 07840650509, Mail: sawicki38@gmail.com STAŁA PRACA, TYMCZASOWA LUB KONTRAKT –BUDOWLANKA
Podstawowe narzędzia wymagane, doświadczenie budowlane jest absolutnie konieczne. Zainteresowani proszeni o SMS z imieniem i nazwiskiem, dzielnicą, swoim fachem budowlanym na numer 07827492749
Nº 753 | Cooltura | 59
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 59
20/08/2018 15:18:10
POLSKA TELEWIZJA NC+
Sprzedaż, montaż, serwis, rozbudowa, modernizacja. Profesjonalne dostrajanie sygnału SatTV. Montaż anten naziemnych FreeviewHD. Drabina 10m oraz drabina dachowa7m. Dariusz Rabski 07894100683
PRACA DLA SPRZEDAWCY
Branża budowlana (okna drzwi meble). Kontakt: 07958722342
Jak zamieścić ogłoszenie?
przez internet
www.cooltura24.co.uk
PROMOCJA INTERNETOWA Zamieść ogłoszenie Premium online na www.cooltura24.co.uk. Twoje ogłoszenie pojawi się na portalu cooltura24.co.uk oraz zostanie wydrukowane w najbliższym wydaniu Cooltury*
1 tydzień ogłoszenia £12 2 tygodnie ogłoszenia £18 4 tygodnie ogłoszenia £30
* w tygodniku Cooltura zostanie wydrukowane maksymalnie do 25 słów danego ogłoszenia
60 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 60
20/08/2018 15:18:12
Nยบ 753 | Cooltura | 61
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 61
20/08/2018 15:18:12
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 62
20/08/2018 15:18:13
Nยบ 753 | Cooltura | 63
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 63
20/08/2018 15:18:15
© Kathy
s / Shutt
erstock.c
om
.com
utterstock
stone / Sh
id © Andy L
Hutchin
QUIZ
Ile wiesz o Wielkiej Brytanii?
2. Anne Boleyn była: a. premierem Wielkiej Brytanii b. znaną pisarką c. drugą żoną Henryka VIII d. sufrażystką 3. 17 marca obchodzi się święto patrona: a. Irlandii b. Anglii c. Szkocji d. Walii 4. Wg przesądu, Wielka Brytania upadnie, jeśli Tower opuszczą: a. kruki
b. orły c. koty d. szczury 5. Ale to: a. imbirowe ciastko podawane do kawy b. angielski przysmak obiadowy c. angielskie wino d. rodzaj piwa 6. W czyjej powieści pojawia się Mr Darcy? a. Josepha Conrada b. Jane Austen c. J.K. Rowling d. Agathy Christie 7. Kto jest głową Kościoła anglikańskiego? a. kardynał Mark Looney b. arcybiskup Canterbury c. królowa Elżbieta II d. książę Karol
8. Jak się nazywa flaga Zjednoczonego Królestwa? a. Stars and Stripes b. Stars Spangled Banner c. British Colors d. Union Jack
9. Brytyjski parlament składa się z: a. Sejmu i Senatu b. Izby Reprezentantów i Senatu c. Izby Lordów i Izby Gmin d. Izby Gmin i Kongresu 10. Kto jest pierwszy w kolejce do tronu po Elżbiecie II? a. książę William b. książę Karol c. książę Filip d. książę Harry
Odpowiedzi 1b, 2c, 3a, 4a, 5d, 6b, 7c, 8d, 9c, 10b
1. Kto w 1605 roku chciał wysadzić w powietrze angielski parlament? a. Christopher Wren b. Guy Fawkes c. Francis Drake d. Oliver McCall
64 | Cooltura | Nº 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 64
2018-08-20 13:22:58
dodaj ogłoszenie na
cooltura24.co.uk
24 informacje wiadomości porady brexit sport film książka Londyn Wielka Brytania świat
Nº 753 | Cooltura | 65
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 65
20/08/2018 15:18:15
66 | Cooltura | Nยบ 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 66
20/08/2018 15:18:16
Nยบ 753 | Cooltura | 67
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 67
20/08/2018 15:18:18
68 | Cooltura | Nยบ 753
753-MAKIETA 01-68 CC.indd 68
20/08/2018 15:18:19