Cooltura Issue 759

Page 1

The Polish Weekly | No 40 (759) | 04.10.2018

START!


2

KOMENTARZ TYGODNIA

Cooltura+ | Nº 759 |

Witamy w dużym rozmiarze „Kingsajz dla każdego!”. Cytat z filmu Juliusza Machulskiego aż ciśnie się na usta, gdy trzyma się w rękach Coolturę w nowym rozmiarze plus. Nie zdziwiłyby także skojarzenia z ciepłą kołdrą w angielskim rozmiarze king size, bo Cooltura+ będzie znakomitą lekturą do poduszki w długie jesienne wieczory. Marcin Urban redaktor naczelny tygodnika „Cooltura+” W jesienno – zimowej ramówce znajdziecie nowości, jak i rubryki, do których wracamy po letniej przerwie. W otwierającym gazetę „Komentarzu tygodnia” analizujemy najważniejsze wydarzenia polityczne minionych dni rozgrywające się przede wszystkich w Wielkiej Brytanii, ale czasami także poza granicami Zjednoczonego Królestwa. Na stronach „Tym żyje Londyn” będziemy publikować jeszcze więcej niż dotychczas informacji i relacji z najważniejszych wydarzeń polonijnych i ogólnokrajowych dotyczących Polaków mieszkają-

cych na Wyspach. W najbliższych miesiącach szczególnie dużo miejsca poświęcimy na zagadnienia związane z brexitem. Z nowości polecam reportaże i wywiady z cyklu „Pary dwóch kultury”, prezentu-

jące powszechne na Wyspach związki osób dwóch różnych narodowości, a nawet pochodzących z dwóch odmiennych kulturowo zakątków świata. Każda z prezentowanych historii będzie miała polskiego

Nadzieja w kolorze czerwieni Opozycyjna Partia Pracy wyrwała się brexitowego letargu i zdecydowała na konfrontację z dominującą narracją. Nieśmiało i o dwa lata za późno. Radosław Zapałowski

O

pozycyjna Partia Pracy wyrwała się brexitowego letargu i zdecydowała na konfrontację z dominującą narracją. Nieśmiało i o dwa lata za późno. Każda polityka pozbawiona poparcia tych, do których jest adresowana, zawsze upada. Ta banalna prawda była osią strategii Labour, która od czasu referendum w sprawie Brexitu zachowywała daleko idącą powściągliwość. Uznając wolę ludu Jeremy Corbyn zasadniczo podzielał linię rządu czyli uzyskanie „jak najlepszej umowy” i podobnie jak 10 Downing Street wierzył, że jednorożce istnieją naprawdę. „Ciasteczkowa” idea sformułowana przez Borisa Johnsona zdominowała myślenie na Wyspach. Również po lewej stronie. Laburzyści próbowali biernego przeczekania wydarzeń bez konkretnych wyobrażeń oraz planów licząc na to, że Partia Konserwatywna będzie się

zużywać w szybkim tempie, a władza sama wpadnie w ręce Corbyna. Labour celnie punktowała rząd we wszystkim, oprócz kwestii zasadniczej i najbardziej istotnej Brexitu. Z dwóch powodów. Sam Corbyn jest eurosceptykiem i Unii Europejskiej nie lubi, choć z innych niż prawicowi brextremiści przyczyn. Dla szefa Partii Pracy Unia jest neoliberalnym tworem, a tym samym przeszkodą uniemożliwiającą konieczne socjalne reformy. Dlatego opuszczenie struktur Wspólnoty miałoby być szansą na bardziej socjalistyczną Wielką Brytanię. Ta koncepcja od początku była naiwna, bo nie brała pod uwagę czynników globalnych. Corbyn, podobnie zresztą jak jego oponenci po prawej stronie, utknął w latach 70, w których powiązania i zależności między krajami nie były tak ścisłe jak dziś. Powrót do czasów przedtraktatowych jest jednak prostu niemożliwy, bo nie ma do czego wracać. Traktaty multilaterane zastąpiły te bilateralne i tamtych już nie

ma. Ale politycy nie przyjmują tego do wiadomości. Różnice są minimalne. Brytyjska prawica niemądrze wierzy, że Brexit przywróci Królestwu czasy imperialne, a lewica pod Corbynem, równie głupio sądzi, że wyjście z Unii ułatwi budowę kolejnej „złotej ery”. Jak za czasów Attlee. To przejaw nieuleczonej choroby izolacjonizmu i „wyjątkowości” na którą chronicznie cierpi brytyjska polityka. Bez względu na kolor sztandaru. Najwięcej na na tym traci społeczeństwo, które z obu stron otrzymuje strumień fałszywych informacji o realiach polityki i powiązań międzynarodowych. Dlatego też Corbyn przez długi czas był zakładnikiem okręgów wyborczych, w których dominowali wyborcy Labour będący jednocześnie gorącymi zwolennikami Brexitu. A to solidne 35 proc. na stratę, których partia nie mogła sobie pozwolić. Nie chcąc się narazić jednej trzeciej swojego elektoratu Partia Pracy unikała przedstawienia kontrpropozycji wobec rządowej agendy i krytyki samej idei opuszczenia UE. I nawet jeśli te

bohatera lub bohaterkę, ewentualnie polski wątek. Z myślą o rodzinach z dziećmi przygotowaliśmy rubrykę „Rodzice na Wyspach”, w której znajdziecie tematy związane z rodzeniem, wychowywaniem i edukacją dzieci w Wielkiej Brytanii. Po letniej przerwie wracamy do cyklu „Oblicza emigracji”, w którym prezentujemy oryginalne i całkiem banalne, ale jakże bliskie każdemu z nas, obfitujące często w przygody i niezliczone anegdoty emigracyjne losy Polaków. Poza tym będziemy śledzić inspirujące relacje pary podróżników-bloggerów Natalii i Dominika z podróży po mało kalkulacje miały polityczny sens to wytworzyły próżnię. Brytyjska opinia publiczna przez dwa lata nie otrzymała żadnej oferty od euroentuzjastów. W konsekwencji Brextremiści urośli w siłę, a ich absurdalne pomysły na wyjście z Unii bez żadnej umowy zdominowały debatę w Wielkiej Brytanii i stały się realnym scenariuszem. Najbardziej ślepe i krzykliwe skrajności zamiast słabnąć od czasu referendum tylko okrzepły. Jeśli na początku Boris Johnson czy Nigel Farage uważali, że brexit light jest sensownym rozwiązaniem, to dziś chcą już Brexitu w możliwie najtwardszej postaci. I mogą osiągnąć swój cel, bo Theresa May po upokarzającym szczycie w Salzburgu również zaostrzyła kurs. Szefowa rządu próbując ratować swoją reputację pojawiła się na kuriozalnej konferencji prasowej grożąc Europie twardym Brexitem, oświadczając, że jej propozycja jest jedyną możliwą i domagając się od unijnych partnerów szacunku. To była brytyjska wersja wstawania z kolan. Kompletnie nieudana. May zamknęła sobie furtkę do kompromisu, negocjacji i odwrotu. Bo trwanie na twardym doktrynalnym stanowisku ogranicza jej pole manewru nie tylko w Europie, ale głównie na Wyspach.

znanych i tych bardzo popularnych zakątkach Wielkiej Brytanii. Będziemy także towarzyszyć im podczas wyprawy po Ameryce Południowej, nad którą „Cooltura+” objęła patronat medialny. Śledźcie uważnie ich przygody, bo przy okazji będzie można wygrać atrakcyjne kubki podróżnika! W części rozrywkowej trenerka rozwoju osobistego pomoże zbudować motywację do pracy i aktywności w czasie wolnym. W powracającym po wakacyjnej przerwie, lubianym przez Was cyklu „Aktywny Weekend” Karolina Sobala będzie zachęcać do fitnessu i innych form aktywnego spędzania wolnego czasu. Pozostaje też z nami maratończyk Chris Wiciak, który co dwa tygodnie na zmianę z Karoliną, będzie promował bieganie. W dziale rozrywka zamykającym każde wydanie przygotowaliśmy quizy sprawdzające wiedzę z różnych dziedzin, krzyżówkę, dowcipy oraz łamigłówki dla dzieci i dorosłych. Zostańcie z nami! Eurosceptyczna brytyjska prasa natychmiast skierowała swoją wściekłość w kierunku Brukseli potęgując mylne wrażenie, że ewentualny brak porozumienia to wina niechętnych kompromisowi „eurokratów”. Królestwo po raz kolejny ulega złudzeniu swojej siły. Nabija armatę papierem. Dlatego wystąpienie Keira Starmera - ministra ds. Brexitu w gabinecie cieni Corbyna - na konferencji partyjnej Labour w Liverpoolu było tak istotne. Starmer po raz pierwszy publicznie ogłosił, że „pozostanie Wielkiej Brytanii w Unii powinno być opcją”. I choć kilka dni później sam lider Partii Pracy tego nie powtórzył, to jednak na lewej flance wreszcie wykłuło się coś sensownego. Labour wyrwała się z politycznego zaspania. To być może gorączkowy ruch, efekt nastrojów w samej Labour (90 proc. członków Partii Pracy głosowało za pozostaniem w UE) spowodowany realnym zagrożeniem (prawdopodobieństwo twardego brexitu szacowane przez analityków wzrosło z 5 proc. do 25 proc.) ale również tzw. game changer. Pozwala uaktywnić potencjał zrewidowania całego procesu. Jest jakimś nowym otarciem. Spóźnionym, ale dającym nadzieję na powrót do racjonalnej polityki.

ADRES Unit 8, Odeon Parade 480 London Road, Isleworth, TW7 4RL Tel: 020 8846 3615 www.cooltura24.co.uk, info@cooltura.co.uk WYDAWCA POLISH MEDIA LONDON ISSN 1743-8489 DYREKTOR ZARZADZAJACY ARTUR KIERUZAL a.kieruzal@polishmedialondon.co.uk REDAKCJA MARCIN URBAN Redaktor naczelny DARIUSZ A. ZELLER Zastępca redaktora naczelnego JOANNA KARWECKA ZUZANNA MUSZYŃSKA PIOTR GULBICKI RADOSŁAW ZAPAŁOWSKI KOREKTA I REDAGOWANIE TEKSTÓW BEATA TOMCZYK DZIAŁ GRAFICZNY AGATA OLEWIŃSKA PRZEMYSŁAW GAJDA ART-SERWIS MARKETING I REKLAMA marketing@cooltura.co.uk DYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY KRZYSZTOF CHOWANIEC kc@cooltura.co.uk, wew. 244 WICEDYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY JOANNA ROŻEK joanna@cooltura.co.uk, wew. 246 DZIŁAŁ MARKETINGU I REKLAMY EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk wew. 245 EWA MROCZEK e.mroczek@cooltura.co.uk, wew. 250 MAŁGORZATA SAS m.sas@cooltura.co.uk, wew. 263 AGNIESZKA GĄSIEWSKA a.gasiewska@cooltura.co.uk, wew. 229 MAGDALENA RUF m.ruf@cooltura.co.uk, wew. 250 KSIĘGOWOŚĆ RADOSŁAW STASZEWSKI KLAUDIA SENYK DYSTRYBUCJA MARLENA SIEJKA VEL DOMAŃSKA 020 88 46 3612, distribution@cooltura.co.uk Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowania tekstów. Publikowanie zamieszczonych tekstów i zdjęć bez zgody redakcji jest niezgodne z prawem.

Cooltura is regulated by IMPRESS: The Independent Monitor for the press CIC For complaints scheme see: IMPRESS, 16-18 New Bridge Street, London, EC4V 6AG T 020 3325 4288 W cooltura.co.uk Sprostowania prosimy kierować na adres: complaints@cooltura.co.uk Please make any complaints to: complaints@cooltura.co.uk

cooltura24uk @cooltura24uk @cooltura24uk cooltura


3


4

Cooltura+ | Nยบ 759 |


TYM ŻYJE LONDYN

| Cooltura+ | Nº 759

Tym żyje Londyn

5

Wybory dopiero po wyjściu z UE COOLTURA+

T

Nie będzie taryfy ulgowej dla Polaków po brexicie

P

olacy i inni imigranci z Unii Europejskiej nie będą mieć preferencji po brexicie – uzgodnili członkowie gabinetu Theresy May. Oznacza to, że będziemy traktowani tak samo jak na przykład imigranci z Syrii, Bangladeszu, czy każdego innego kraju spoza Unii Europejskiej. Ministrowie przyjęli rekomendację ekspertów z komisji doradczej do spraw migracji.

Jak podaje BBC, rząd będzie starał się stworzyć system regulujący napływ obcokrajowców biorąc pod uwagę ich kwalifikacje zawodowe, a nie narodowość. Theresa May wielokrotnie podkreślała, że jej priorytetem jest powstrzymanie niekontrolowanego napływu imigrantów z Unii Europejskiej. W Wielkiej Brytanii mieszka ponad 3 mln obywateli z krajów UE.

Ujawniono prawdziwą tożsamość zamachowcy z Salisbury Rusłan Boszirow, jeden z dwóch Rosjan oskarżonych o przeprowadzenie zamachu w Salisbury, naprawdę nazywa się Anatolij Czepiga i jest pułkownikiem rosyjskiej armii – ustalili dziennikarze śledczy ze strony Bellingcat. Według informacji jakie uzyskali, Czepiga walczył podczas wojny w Czeczeni i został odznaczony medalem Bohatera Federacji Rosyjskiej przez prezydenta Władimira Putina. Brytyjskie służby nie skomentowały tych informacji. Wcześniej informowały, że nazwiska jakimi posługiwali się dwaj sprawcy mogą być fałszywe.

Brexit uziemi samoloty Brexit bez porozumienia może skutkować zakłóceniem połączeń lotniczych między Wielką Brytanią a Unią Europejską – ostrzegł brytyjski rząd. Wstrzymane mogą zostać także połączenia autobusowe. Ostrzeżenie opublikowano w najnowszym dokumencie zawierającym opis możliwych konsekwencji brexitu. Wstrzymanie połączeń lotniczych będzie nieuchronne w przypadku braku porozumienia, bo obie strony zaczną działać według odmiennych przepisów dotyczących ruchu powietrznego.

© EQRoy / Shutterstock.com

heresa May wykluczyła możliwość ogłoszenia przedterminowych wyborów jeszcze przed wyjściem z Unii Europejskiej. Jak powiedziała „nie byłoby to w interesie narodowym”. Wcześniejszych wyborów domaga się Partia Pracy. Podczas dorocznej konferencji jej liderzy zapowiedzieli odrzucenie ewentualnego porozumienia z UE na warunkach proponowanych przez Theresę May w porozumieniu z Chequers. Jeremy Corbyn wyjaśnił w wywiadzie dla BBC, że nie doprowadzi to do brexitu bez porozumienia, a jedynie do przedłużenia negocjacji. Partia Pracy może poprzeć drugie referendum dotyczące brexitu z opcją pozostania w Unii Europejskiej – zapowiedział z kolei Keir Starmer. Minister do spraw brexitu w gabinecie cieni powiedział, że „wszystkie opcje pozostają na stole”. Wezwał jednocześnie do zatrzymania „destrukcyjnego brexitu w wykonaniu torysów”.

© Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

Jak relacjonuje BBC, Angela Merkel powiedziała na spotkaniu z niemieckimi przedsiębiorcami, że na kilka tygodni przed końcem negocjacji wciąż nie wie czego chce Wielka Brytania.

Według sondażu ośrodka YouGov z 13 września rządząca Partia Konserwatywna ma 40 proc. poparcia. Opozycyjną Partię Pracy popiera 36 proc. wyborców.

Ryanair odwołał loty Z powodu strajku załóg linie lotnicze Ryanair odwołały w miniony piątek 250 lotów, czyli ponad 10 procent połączeń. W akcji protestacyjnej, która jest kontynuacją fali strajków rozpoczętej przed wakacjami, wzięli udział piloci, stewardesy i stewardzi z Niemiec, Belgii, Holandii, Portugalii i Hiszpanii. Załogi domagają się zatrudniania według prawa krajów, z których pochodzą, a nie według prawa Irlandii, gdzie jest zarejestrowana firma. W Polsce tymczasem oburzenie wywołała zapowiedź przeniesienia wszystkich pracowników etatowych Ryanair do nowej spółki Ryanair

© Rebius / Shutterstock.com

Sun, dla której będzie można pracować tylko na zasadzie samozatrudnienia. Jak informuje portal Rynek

Komputerowi hakerzy kradną na potęgę Ponad 500 mln funtów zostało skradzionych w pierwszej połowie tego roku z kont klientów brytyjskich banków w wyniku oszustw i ataków hakerów. Takiej skali przestępstw nie notowano nigdy wcześniej – alarmuje branżowa organizacja UK Finance. Prawie 360 mln skradziono w efekcie nieautoryzowanych przelewów. Są one najczęściej efektem ataku hakerów. W takich sytuacjach

banki zazwyczaj zwracają utracone pieniądze. Trudniej będzie odzyskać 145 mln funtów, które klienci sami przelali w wyniku różnego rodzaju oszustw. Banki apelują, by uważać na podejrzane maile z żądaniami płatności, wnikliwie sprawdzać oferty w internecie i co jakiś czas zmieniać hasło do swojego konta bankowego.

Infrastruktury, Ryanair Sun przejmie wszystkie bazy, samoloty i załogi Ryanair w Polsce.


6

TYM ŻYJE LONDYN

Cooltura+ | Nº 759 |

W ambasadzie RP w Londynie zmiany Stanowisko Konsula Generalnego objął Mateusz Stąsiek, wcześniej wicekonsul w Nowym Jorku oraz pracownik MSZ w obszarze Polonii i współpracy z Polakami za granicą. Agnieszka Kowalska, nowa zastępczyni ambasadora RP, w placówce londyńskiej pracuje już od roku na stanowisku kierownika Wydziału Politycznego Ambasady. Oboje objęli nowe urzędy w gorącym terminie – negocjacji brexitowych.

Agnieszka Kowalska, zastępca ambasadora RP w Londynie chociażby taką przyziemną sprawę jak kwestia opłat roamingowych. Rozmowy z Brytyjczykami o tym, jak brexit wygląda z perspektywy naszych rodaków, czego się obawiają i o co należy zadbać, pochłania nam najwięcej czasu.

To brexit zainspirował panią do przyjazdu na placówkę londyńską?

Brexit to unikatowy z punktu widzenia każdej osoby, która zajmuje się Unią Europejską, moment. Jestem zawodowym dyplomatą, więc praca na placówkach zagranicznych jest pewnym naturalnym elementem kariery zawodowej. W Ministerstwie Spraw Zagranicznych pracuję od 2005 roku. Zajmowałam się kwestiami unijnymi, a ostatnio – bardzo mocno tematami brexitu. Byłam też członkiem zespołu negocjacyjnego. I właśnie to było bezpośrednią inspiracją dla mnie, aby o to miejsce się ubiegać. Po roku pobytu potwierdzam, że moment jest absolutnie historyczny.

Czyli lubi pani wyzwania?

Tak. Praca na placówce jest zupełnie czymś innym niż to, co robimy w MSZ. Tam jesteśmy bardziej urzędnikami i analitykami. Tutaj przekraczamy granice. Ja zajmuję się głównie obszarem spraw politycznych, ale też zagadnieniami z dyplomacji publicznej. Choćby w poprzedni weekend, po raz pierwszy w ramach Open House otworzyliśmy ambasadę dla zwiedzających. Przygotowania do tego wydarzenia, ale też sam weekend, odbywały się z silnym udziałem osób, które na co dzień zajmują się kwestiami politycznymi. A temat brexitu też jest oczywiście wyzwaniem. Zabezpie-

czenie praw obywateli Unii, w tym Polaków, w tak wielu szczegółach wymaga tego, aby poznać obecny system brytyjski, po to, by móc formułować postulaty w rozmowach z Brytyjczykami. To jest absolutnie wielkie wyzwanie, ale też fascynujący moment.

W jaki sposób teraz ambasada dba o interesy Polaków? Czy myśli pani, że czują się oni „zaopiekowani”?

Moje rozmowy, ale też to, co czytam, a regularnie staram się czytać artykuły w mediach polonijnych i przeglądać fora internetowe, bo są one źródłem informacji o tym, co myślą nasi rodacy tutaj, wskazują na pewno na atmosferę niepewności. Temat brexitu i jego wpływu na konkretne wybory życiowe jest tematem dominującym. My z naszej strony robimy wszystko, aby ta przestrzeń niepewności była jak najmniejsza. Regularnie spotykamy się też z tutejszym ministerstwem spraw wewnętrznych i zwracamy im uwagę na konkretne problemy Polaków. W jakimś sensie Brytyjczycy temat ten trochę traktują jak temat polski, a my mamy poczucie, że jesteśmy jednym z najważniejszych partnerów w tym wątku. Zdajemy sobie sprawę, że jeszcze o nowym statusie nie wszystko wiemy, co więcej, już zaczyna się też dyskusja o systemie po brexicie. Te regulacje będą oczywiście miały wpływ na jakość życia tutaj. Wielu rzeczy jeszcze sobie nie uświadamiamy,

Czy te rozmowy mają realny wpływ na to, co się dzieje?

Myślę, że nasz wpływ na te zasadnicze elementy jest dość duży. Najważniejsze kwestie, które poruszamy i przygotowujemy, są częścią dyskusji na najwyższym szczeblu. Na przykład problem praw obywateli, który jest później poruszany na szczeblu premiera czy ministrów. Pro-obywatelskie nastawienie urzędników jest obecnie ważnym elementem dyskutowanej procedury. Oczywiście, z czasem zobaczymy, czy rzeczywiście praktyka zmieni się na korzyść obywatela. My będziemy do końca tego pilnowali, a później przyglądali się implementacji i sygnalizowali Brytyjczykom błędy, które na pewno się zdarzą, bo przy masowym systemie rejestracji muszą pojawić się nieprawidłowości.

Co po brexicie zmieni się dla państwa, jako przedstawicielstwa Polski w kraju, który już nie jest częścią Unii?

Na pewno zmienią się nasze główne punkty zainteresowania i elementy współpracy z Brytyjczykami. W rzeczywistości Unii Europejskiej zasadnicza część naszej aktywności, zwłaszcza w placówkach europejskich, jest ściśle związana z agendą unijną. W sensie formalnym nasz status się więc nie zmieni, ale z punktu widzenia tego, czym na co dzień się zajmujemy – to na pewno.

Czyli kolejne wyzwania? Tak, tak, to na pewno będzie bardzo ciekawe przeżycie.

Mateusz Stąsiek, Konsul Generalny RP Jak się panu podoba Londyn?

Londyn znałem z wielu wcześniejszych wypraw. Bywałem tutaj w różnym charakterze, i jako turysta, i jako harcerz, i na delegacjach. Jest to fascynujące miasto i czuje się tutaj bardzo dobrze. Nie powiem, że jak u siebie, ale prawie.

Trafił pan tu z konsulatu w Nowym Jorku, prosto ze Stanów, czy był jakiś przystanek po drodze?

Spędziłem jeszcze dwa lata w Polsce, gdzie kierowałem Departamentem Współpracy z Polonią i Polakami za Granicą. Wcześniej, od 2012 do 2016 roku pracowałem w Stanach. Byłem tam zastępcą konsula generalnego i prowadziłem jednocześnie referat współpracy z Polonią i dyplomacją publiczną.

Zdążył już pan dostrzec różnice między sprawami Polonii tam w Stanach a tutaj na Wyspach?

W Stanach, główna, duża fala emigracji skończyła w latach 90. Tej nowej emigracji jest bardzo niewiele, chociażby przez sam system emigracyjny Stanów Zjednoczonych. Tam mamy więc zjawisko starej i bardzo starej Polonii. Jest to trzecie i czwarte pokolenie ludzi, którzy są już Amerykanami, ale nadal kultywują pewne formy polonijne.

Do Londynu przyjechał pan w gorącym, przed brexitowym terminie.

No tak, znowu wyzwania. Nowy Jork był dla mnie olbrzymim wyzwaniem. Bardzo duży urząd konsularny, ale też funkcjonowanie w jednej z największych metropolii świata. To wszystko powodowało, że spędzałem w pracy długie godziny. Często, kiedy wracałem do domu, to wszystkie biurowce na Manhattanie były już puste, więc widziałem, że nawet ciężko pracujący ludzie w korporacjach, wracali wcześniej. W Londynie spodziewam się tego samego.

Tutaj też jest dużo ciekawych rzeczy, które można zrobić oraz dużo wyzwań, które można podjąć. I dlatego cieszę się, że tutaj jestem.

W pracy musi się pan teraz zmierzyć z ogromną liczbą wydawanych paszportów. Z czego to wynika?

Przede wszystkim jest to związane ze strukturą tutejszej emigracji, która jest emigracją nową, po 2004 roku. To już nie są czasy, które znamy z „Góralu, czy ci nie żal”, że ociera się łzy i wyjeżdża na całe życie, często już nigdy nie mając możliwości zobaczenia swojego domu rodzinnego. Teraz funkcjonuje się równolegle w dwóch rzeczywistościach. Trochę się mieszka tu, trochę tam. Pracuje się trochę tu, a na trochę wraca do Polski. W Wielkiej Brytanii mieszkają ludzie, którzy są Polakami mieszkającymi za granicą. Oni wszyscy mają bliski i bezpośredni związek z polskością, dlatego potrzebują polskiego paszportu. Poza tym bardzo dużo rodzi się tu polskich dzieci. A to wiąże się z umiejscawianiem aktu urodzenia w systemie polskim, nadawaniem numeru pesel, wystawianiem dokumentów. Stąd to zainteresowanie usługami konsularnymi. W Stanach Zjednoczonych, zwykle aktywni w sprawach polskich byli ludzie z trzeciego czy czwartego pokolenia, którzy od dawna byli obywatelami amerykańskimi. Oni nie mieli polskiego paszportu, a obywatelstwo polskie mieli dopiero ich pradziadkowie.

Czyli amerykańska polonia nie była zainteresowana polskim paszportem?

Dużo osób na bazie zainteresowania korzeniami, genealogią swojej rodziny, często dochodziła do tego, że może przysługiwać im również polski dokument. Czasami, jeżeli w rodzinie była tradycja przechowywania istotnych dokumentów, można było stwierdzić obywatelstwo i ten dokument wystawić.

A czy wie pan może, czy wzrosła liczba Polaków, która w związku z brexitem stara się o obywatelstwo brytyjskie?

Nie mam twardych statystyk i danych na ten temat. Ale rozglądając się po swoich znajomych, wiem, że to zjawisko występuje. Ludzie często wolą mieć dwa paszporty. Szczególnie, że zarówno w systemie polskim jak i brytyjskim jest to jak najbardziej dozwolone.

Proszę powiedzieć, z perspektywy formalnej, jak Polacy mogą się przygotować do brexitu?

Teraz warto gromadzić wszystkie dokumenty. Zarówno polskie dokumenty, na przykład upewnić się, że ma się ważny paszport. Warto też dokumentować swój pobyt w Wielkiej Brytanii, bo kiedy już wszystkie ustalenia będą podjęte, może się okazać, że trzeba będzie na szybko załatwiać jakieś dokumenty brytyjskie. Dlatego lepiej pilnować tego na bieżąco.


Tym żyje Londyn

| Cooltura+ | Nº 759

Angielska szkoła o polskich imigrantach

W

2004 roku Polska weszła do Unii Europejskiej. Powody wyjazdów z Polski – droga opieka medyczna. Powody przyjazdów do UK – m.in. bezpłatna opieka medyczna dzięki NHS. Problemy – m.in. niewydolność systemu NHS; szkoły operują wieloma językami, dlatego muszą zostać zwiększone nakłady na szkolnictwo; niektórzy mieszkańcy uważają, że migranci kradną pracę. Takie informacje pojawiły się w notatkach przygotowanych do zajęć geografii w 8. klasie w szkole Walthamstow Academy w Londynie. Zajęcia miały zostać poświęcone migracji, jej przyczynom i skutkom. Podane informacje są jednak nieprawdziwe. Opublikowanie tekstu notatki zbiegło się z publikacją raportu na temat migracji. Wynika z niego, że pracownicy z Unii Europejskiej więcej dokładają do kasy NHS, niż z niej wyciągają. Ich wkład (w czasie całego życia) do budżetu państwa jest też o 78 tysięcy funtów większy niż kwota, którą pobierają ze służb publicznych i benefitów.

Po tym jak sprawę nagłośniła matka jednego z uczniów, szkoła przeprosiła. W oświadczeniu wysłanym do naszej redakcji, organizacja United Learning, w której zrzeszona jest placówka, przyznała, że informacje podane w ten sposób, bez zapewnienia kontekstu mogą być krzywdzące. Autorzy oświadczenia podkreślają, że w ich szkole uczy się wielu polskich uczniów, a placówka jest dumna ze swojej polityki różnorodności i inkluzyjności. Jednak nauczycieli obowiązuje krajowy program, według którego uczniowie muszą uczyć się o wielu postawach dotyczących migracji. Mama, która napisała w tej sprawie do Walthamstow Academy, zwraca uwagę na niebezpieczeństwo takich treści prezentowanych w szkole. Obawy te potwierdzają przedstawiciele organizacji the3million. Zwracają oni uwagę na rosnącą falę nienawiści wobec europejskich imigrantów. Takie szkolne praktyki nazywają indoktrynacją. Szkoła zapewniła, że zmieniła już tekst w notatce, jednak mimo naszej prośby, nie przysłała nam nowej, poprawionej wersji.

Do wi po bezpieczną aborcję

28

września – Międzynarodowy Dzień Bezpiecznej Aborcji. W ten weekend odbyły się marsze i spotkania w wielu krajach, między innymi w Indiach, Argentynie i w Polsce. Wśród krajów europejskich jedynie w Polsce i na Malcie kobiety wciąż nie mogą legalnie podjąć decyzji o utrzymaniu lub usunięciu ciąży. Do niedawna trzecim takim krajem była Irlandia, jednak w referendum w maju tego roku, większość Irlandczyków opowiedziała się za liberalizacją prawa aborcyjnego. Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny szacuje, że w Polsce dokonuje się ponad 100 tysięcy nielegalnych aborcji rocznie. Ale coraz częściej Polki sięgają po inną możliwość – dokonywanie legalnej aborcji w krajach sąsiednich – na przykład w Czechach. Prawdopodobnie w związku z dużą ilością Polonii na Wyspach, Polki podróżują też do Wielkiej Brytanii. Jednak tutaj muszą liczyć się z niemałymi kosztami. Ceny zaczynają się od 470 funtów za tabletkę wczesnoporonną i dochodzą do 1500 funtów za przeprowadzenie zabiegu. Brytyjska organizacja BPAS podaje, że co roku w jej klinikach aborcji poddaje się 4 tysiące kobiet z zagranicy. W swoich statystykach odnotowała 33 kobiety, które podały polski adres, kiedy zgłosiły się na zabieg. Jednak jak tłumaczy przedstawicielka organizacji, Katherine O’Brien, rzeczywista liczba może być dużo większa. – Wiemy, że wiele kobiet podaje adres angielski, aby uniknąć opłaty

za zabieg, ponieważ wykonanie go jest bezpłatne dla kobiet mieszkających w Anglii. Tatiana, na stałe mieszka na Wyspach opowiada o dylemacie, przed którym stanęła jej przyjaciółka, która na wakacjach w Hiszpanii doznała przemocy seksualnej – Zadzwoniła do mnie z pytaniem czy ma wracać do Polski czy przylecieć do mnie – wspomina. – W ciągu sekundy zdecydowałyśmy, że ma przylecieć do UK. Tu dostała tabletkę „po”, bez żadnych oskarżeń czy insynuacji. Lekarz pytał delikatnie o to, jak się czuje, czy potrzebuje pomocy psychologicznej, doradził, gdzie może się zgłosić, gdyby potrzebowała porady – tłumaczy. O takie traktowanie – rzeczowe, a nie światopoglądowe, walczą organizatorzy marszu pro choice, który przeszedł ulicami Warszawy w miniony weekend. Ich postulaty to między innymi: „Bez wstydu, bez lęku, bez strachu”. Kobiety przyjeżdżające na Wyspy nie zawsze są zdecydowane na przeprowadzenie zabiegu. Często ich motywacją jest zdobycie rzetelnych informacji, na podstawie których mogą podjąć decyzję. Katherine O’Brien tłumaczy, że organizacja BPAS robi wszystko, aby zapewnić kobietom przyjeżdżającym z innych krajów komfort i poczucie bezpieczeństwa. Sam fakt podróży do innego kraju, niemałych wydatków, opuszczenia rodziny, wpływają na to, jak kobieta czuje się w czasie i po zabiegu. Wszystkie te czynniki dodają niepotrzebnego stresu, do i tak emocjonalnego doświadczenia. Dlatego Katherine O’Brien podkreśla, że lepiej byłoby, gdyby kobieta mogła otrzymać taką samą opiekę w swoim kraju.

7


8

Cooltura+ | Nº 759 |

Policja rekrutuje, nawet z tatuażami Londyńska policja zaczyna największą kampanię rekrutacyjną od dekad. W przyszłym roku chce zatrudnić 2 tys. posterunkowych. To ponad dwa razy więcej, niż zatrudniono w ubiegłym roku. W stolicy ma być w sumie 30,750 policjantów.

Magdalena Środa w Londynie

Magdalena Środa Fot. Adrian Grycuk/ Wikimedia Commons

R

ekrutacja jest promowana historiami oficerów, którzy opowiedzieli o swojej karierze w Scotland Yardzie. Met Police zapowiada też przymykanie oka na tatuaże, które wcześniej dyskwalifikowały kandydatów. Posterunkowi dostają na start 27 tys. funtów rocznie. Po ukończeniu szkoleń wynagrodzenie wzrasta do 30 tys. A po 7 latach służby można zarabiać prawie 46 tys. funtów rocznie.

Jak złapać odlatujący samolot? Straż ochrony lotniska w Dublinie obezwładniła spóźnionego pasażera, który wybiegł przed kołujący samolot i zaczął machać do pilota, by zabrał go na pokład. Jak podaje BBC, zatrzymany to dwudziestokilkuletni Irlandczyk. Incydent miał miejsce tuż przed porannym odlotem samolotu linii Ryanair do Amsterdamu.

Policja szybciej wytypuje sprawców przestępstw

Stowarzyszenie KOD UK zaprasza na spotkanie z prof. Magdaleną Środą. Wykład i dyskusja odbędą się w sobotę, 6 października w Wheatsheaf Hall w Vauxhall. Początek o godzinie 14:00. Spotkanie jest bezpłatne, ale ponieważ sala może pomieścić tylko sto osób, trzeba wcześniej zarejestrować się na stronie sroda.eventbrite.co.uk

NIE RYZYKUJ !!! Y IM B R O Z K O T S Y S Z W ZA CIEBIE !!

- Najwyższa jakość wszystkich produktów w bardzo konkurencyjnej cenie - Okna Pvc REHAU oraz KOMMERLING Z OKUCIAMI ANTYWLAMANIOWYMI - ALUMINIOWE DRZWI PRZESUWNE ORAZ HARMONIJKOWE Z 25 LETNIA GWARANCJA PRODUCENTA !!!

Doradztwo, pomiary, DOWÓZ oraz wyceny bezpłatne. Windows & Glass Solutions Ltd. 622 Greenford Road, Greenford UB6 8QT

Tel: 02085782281 Office, Mob: 077 0360 1325 Office, Mob: 079 1636 9230 Robert E-mail: sales@wgsltd.co.uk, windowsglasssolutions@gmail.com

© rmanzanosgarcia / Shutterstock.com

Scotland Yard ma nowe laboratorium do badania próbek DNA. Otwarto je przy komisariacie w Lambeth. Materiał genetyczny będzie można badać szybciej. Dzięki temu policjanci prowadzący dochodzenia będą mogli szybciej niż dotychczas wskazać sprawcę przestępstwa. Wcześniej próbki były wożone do Teddington, a wynik przychodził dopiero po kilku dniach.


| Cooltura+ | Nº 759

30.09.2018 Birmingham

Pierwszy dzień Konferencji Partii Konserwatywnej

Zdjęcie tygodnia COOLTURA+

9


10

TEKST SPONSOROWANY

Cooltura+ | Nº 759 |

Polski Teatr Biuro Podróży w Hounslow Adaptacja sztuki Szekspira na plenerowej scenie Bell Square. Wstęp wolny!

C

zwartek, to dziś swoją premierę ma nowa „Cooltura+”. W Hounslow na High Street trwa dzień targowy: sprzedawcy wystawiają swoje stragany z dobrodziejstwami, począwszy od owoców i warzyw, przez ubrania, po dywany. Ludzie załatwiają swoje sprawy w Treaty Centre, robią zakupy na weekend. Na końcu High Street jest Bell Square. Plac, skwer, deptak nazwany tak od pubu The Bell, który niejako góruje nad innymi budynkami i przypomina o genezie tego rejonu. Właśnie w tej przestrzeni swoją scenografię zainstalują za chwilę artyści polskiego Teatru Biuro Podróży,by wystawić „Opowieść zimową” Williama Szekspira przed publicznością Hounslow. Do zanotowania w kalendarzu: sobota, 6 października, godz. 20:00.

wzięta. Ich spektakle są komentarzem do społecznych i politycznych przemian, co znajduje dramatyczne odzwierciedlenie w nieprawdopodobnej historii o urojonej zazdrości i jej tragicznych konsekwencjach – to właśnie motyw przewodni dramatu Szekspira. Spektakl Teatru Biuro Podróży był już oglądany przez publiczność Festiwalu w Coventry w 2017. Urzekł swoją innowacyjnością, scenografią i umiejętnym zaangażowaniem publiczności przez

KIEDYŚ

Historia Bell Square to opowieść o rewitalizacji zapomnianego zakątka Hounslow, przy którym – co ciekawe – zatrzymuje się większość autobusów, kursujących przez ten rejon. Stąd już żabi skok do High Street wypełnionej wszystkim, co potrzeba: usługami, sklepami z polskimi produktami, restauracjami i kafejkami. Kiedyś wiało tu pustką, ewentualnie podejrzanym towarzystwem. Przestrzeń Bell Square pozostawała niewykorzystana, trochę omijana przez lokalną społeczność, niemal wymarła.

DZIŚ

To już piąty sezon spektakli na Bell Square. Festiwal trwa od maja do grudnia. Organizatorom udaje się wypełnić kalendarz imprezami odbywającymi się co dwa tygodnie, zawsze w sobotę. Bell Square gości artystów z całego świata, którzy interpretują sztukę niekonwencjonalnie i mają w ofercie show wysokiej klasy. Jest tu cała paleta teatrów tańca, szczudlarzy i akrobatów, cyrkowców, mimów, zespołów teatralnych, warsztatów plastycznych i wystaw tzw. visual arts. Prawdziwą perełką są Światła Zimy (Winter Lights), które listopadowym pochodem z latarniami łączą wszystkie lokalne społeczności, by zainaugurować świąteczny sezon.

TEATR BIURO PODRÓŻY. OPOWIEŚĆ ZIMOWA. BELL SQUARE

„Opowieść zimowa” jest najnowszą produkcją w trzydziestoletniej (!), budzącej podziw karierze Teatru Biuro Podróży. Biorąc pod uwagę miejsca, w których artyści wystawiali swoje sztuki oraz nagrody, którymi uhonorowano ich na wielu przeglądach, nazwa zespołu jest z życia

artystów. Jak recenzowali uczestnicy tamtego przedstawienia: „Jeśli ktoś widział ich poprzednie show „Silence” na Bell Square w 2017, wie, że Teatr Biuro Podróży eksperymentuje w kwestii przekazu wizualnego i dramatycznego stylu. Ale „Opowieść zimowa” jest tego ekstremalną wersją! Produkcja Teatru Biuro Podróży zniewala scenografią. „Opowieść Zimowa” Teatru Biuro Podróży już w sobotę 6 października o 20:00 na Bell Square w Hounslow.

JESIENNY AFISZ

Ramówka tej jesieni na Bell Square przypomina róg obfitości: jest dużo i w dobrej jakości. 20 października, dwukrotnie (13:00 i 15:30) wystąpią Company Chameleon – teatr tańca z Manchesteru – z widowiskiem „Witness This / Doświadcz tego”. Będzie to niezwykle poruszający spektakl tańca nowoczesnego, kierujący uwagę w stronę zdrowia psychicznego. Autentyczna historia choreografa Kevina Edwarda Turnera posłużyła za inspirację do wystawie-

nia sztuki o tym, co się dzieje, gdy ktoś, kogo kochamy, zmaga się z problemami natury psychologicznej. Jak najbliżsi przeżywają te chwile będąc z boku? Dwa tygodnie później, 3 listopada o 13:00 i 15:00 Motionhouse zaprezentuje światowej klasy mozaikę tańca z akrobatyką. Motionhouse to grupa czerpiąca inspiracje z niepokojów współczesnych społeczeństw o świat, w którym żyjemy. Ich produkcje dotykają tematów eksploracji przyrody, powodzi, presji czasu, lęków i zniewoleń dzisiejszego życia, naszego wykorzystania wody, energii i ziemi. Spektakl „EXO” fascynuje choreografią, wykonywaną przez tancerzy na koparce JCB (zdjęcie), w zapierającym oddech pokazie siły, emocji i piękna. Corocznie w listopadzie Hounslow gromadzi wszystkie społeczności, wszystkie kultury współistniejące w ramach Borough i razem celebruje rozpoczęcie sezonu świątecznego. 17 listopada o 18:30 przez centrum Hounslow przejdziemy w radosnym, kolorowym, ale przede wszystkim okraszonym blaskiem pochodni korowodzie. Winter Lights jest ewenementem, zważywszy na porę roku. Poprzednie edycje zgromadziły kilkaset osób. Sobotni wieczór listopadowy przy świetle lampionów stworzy niepowtarzalną mieszankę, zapowiadającą magię otwieranego właśnie sezonu świątecznego. 1 grudnia o 13:00 i 15:00 Słoweńska grupa Ljud wyląduje w Hounslow z „Inwazją”. Oto międzyplanetarna ekspedycja naciera nad Bell Square. Przybysze z kosmosu po lądowaniu

na Ziemi przybierają różowy kolor – wszystko po to, by ziemianie nie wzięli ich zbyt serio. Są urokliwi, towarzyscy i bardzo pokojowo nastawieni. „Inwazja” jest kombinacją spektaklu wizualnego oraz interakcji między aktorami a publicznością. Finałowym spektaklem są „Saurus” – dinozaury giganty, które uznano za wymarły gatunek. Ten zapomniane bestie powracają do XXI stulecia, dokładnie 15 grudnia o 13:00 i 16:00 na Bell Square. Saurus uderzają potężnymi ogonami o ziemię i torują sobie drogę między tłumami. Szukają jedzenia, ale okazuje się, że nie na ludzi mają apetyt. Jedzą tylko rośliny! Publiczność ze zdumieniem i ulgą odkrywa, że Saurus są wegetarianami. Spektakularne widowisko jest odpowiednie dla widza w każdym wieku i z pewnością ucieszy niejednego łowcę instagramowych perełek!

CREATIVE PEOPLE AND PLACES

Logo Creative People and Places pojawia się na wszystkich wydarzeniach związanych z Bell Square. To właśnie ten podmiot odpowiada za realizację kulturalnych pomysłów na terenie Borough. CPP współpracuje ściśle z Hounslow Borough, Hounslow Libraries, Hounslow Music Service i Watermans – lokalnym centrum sztuki, zlokalizowanym w Brentford. Warto wspomnieć, że to tam mieści się kameralne kino na 120 widzów z programem wielu offowych seansów, galeria z regularnymi wystawami sztuk wizualnych. Tam również działa niewielka scena teatralna, mieszcząca 240 widzów z interesującym programem zarówno spektakli dziecięcych, jak i awangardowych sztuk wystawianych przez offowe grupy artystów.


TYM ŻYJE LONDYN

| Cooltura+ | Nº 759

Powstanie film o misiu Wojtku Iain Harvey, twórca nominowanej do Oscara animacji „The Snowman” zamierza stworzyć film o misiu Wojtku. Jak podaje „The Times”, 30-minutowa, ręcznie robiona animacja ma mieć premierę w maju 2020 roku, czyli w 75. rocznicę zakończenia II wojny światowej.

P

roducenci mają już zapewnione finansowanie z Polski. Teraz szukają brytyjskiego partnera. Rozmowy są prowadzone z największymi stacjami telewizyjnymi i platformą Netflix. Niedźwiedź Wojtek został odkupiony przez żołnierzy armii generała Andersa w Iranie. Pokonał z nimi cały szlak na zachód. Nosił amunicję do artylerii podczas bitwy o Monte Cassino. Po wojnie trafił do ZOO w Edynburgu, gdzie zmarł w 1963 roku.

Sobota, 6.października o 20:00 na Bell Square w Hounslow: Teatru Biuro Podróży wystawia

Opowieść zimową Nowoczesna adaptacja sztuki Szekspira w wykonaniu cenionego zespołu teatralnego z Polski! Przyjdź z przyjaciółmi i rodziną! WSTĘP WOLNY! Zapraszamy

#BELLSQUARELDN

11

Przygotowania do Sylwestra czas zacząć

© Kathy Hutchins / Shutterstock.com

David Beckham uniknął kary David Beckham nie zostanie ukarany za poważne przekroczenie prędkości – zdecydował sąd. Jak podaje BBC, byłego piłkarza uratował adwokat Nick Freeman. Prawnik nazywany „Pan dziura w prawie” udowodnił, że mandat ze zdjęciem z kamery został doręczony o dzień za późno. Beckham jechał Bentleyem 59 mil/h na trasie A40 w Paddington, na której obowiązuje ograniczenie do 40 mil/h. Wcześniej ten sam prawnik obalił inny mandat dla Beckhama powołując się na to, że celebryta uciekał przed wścibskim fotoreporterem.

Rozpoczęła się sprzedaż biletów na powitanie Nowego Roku nad Tamizą w Londynie. To jedno z najbardziej spektakularnych wydarzeń tego typu na całym świecie. Bilety, podobnie jak w latach ubiegłych, kosztują 10 funtów. Ratusz zapowiada jak zawsze zapierający dech w piersiach pokaz muzyczno pirotechniczny z użyciem 12 tys. fajerwerków i 30 ton sprzętu. Biletów szukajcie od piątku na stronie london.gov.uk/nye


12

TYM ŻYJE LONDYN

Cooltura+ | Nº 759 |


PORADNIK RODZINNY

| Cooltura+ | Nº 759

13

Gangi i narkotyki w szkole – jak reagować Agnieszka PrzybyłekPieza, pracownik socjalny. Od 2014 roku prowadzi Centrum Pomocy Rodzinie Przystań UK.

Z

miana szkoły – przejście z primary do secondary school – to dla dzieci ogromnie stresujące przeżycie. Wybór szkoły, zmiana otoczenia, nowi nauczyciele i koledzy. Ale także strata parasola ochronnego. 10-latki są przecież przywożone i odwożone ze szkoły, rodzice lub opiekunowie towarzyszą im na każdym kroku. Z momentem rozpoczęcia nowego etapu nauki wchodzą także w samodzielność, z którą

nie każdy jest sobie w stanie poradzić. Takie dziecko jest nie tylko zagubione w nowym otoczeniu, ale też staje się łatwiejszym celem dla grup działających w szkole. Bardzo często osoby, które nie są szczęśliwe, mają destrukcyjne podejściem, potrzebują swoich „współnieszczęśników”, którzy będą mogli dzielić z nimi nienawiść do świata, do dorosłych, do wszystkiego. W szkołach działają też gangi młodzieżowe. Zajmują się one werbowaniem nowych

członków. Robią to często w przebiegły sposób, kreując iluzje zrozumienia, dlatego dziecko zaczyna im ufać. Kontakty z takimi grupami mogą skończyć się wstąpieniem w świat młodocianych gangów, narkotyków, prostytucji, a także konfliktami z prawem. Na takie zagrożenia jest narażona młodzież w całym kraju, bez względu na to, skąd pochodzi. Rodzice/opiekunowie w okresie przejścia między jedną, a drugą szkołą powinni zwrócić szczególną uwagę na zachowanie swoich podopiecznych. Każda zmiana w rutynie i zachowaniu, niechęć chodzenia do szkoły, zamykanie się w sobie – powinny być alarmujące. Na tym etapie niezwykle ważna jest szybka reakcja – dziecko nie poprosi o pomoc dwa razy. Jeżeli poczuje, że jego problemy są ignorowane, straci zaufanie do dorosłego i zacznie szukać ratunku na własną rękę. Często w ten sposób wyjściowy problem może się pogłębić. Pierwszym krokiem powinna być próba skontaktowania się ze spe-

cjalistami, czego często obawiają się rodzice. Na terenie Wielkiej Brytanii działa wiele polskojęzycznych organizacji, chociażby Polish Psychologists’ Association w POSK-u, do których można zwrócić się z takim problemem. Dla Brytyjczyków szukanie pomocy u psychologów czy terapeutów jest normą, my się wciąż tego uczymy. Jeżeli ognisko problemu jest w szkole – rodzic/opiekun musi zwrócić się do władz placówki. Jeżeli tylko dziecko potwierdzi, że dzieje się coś złego, w następnym dniu trzeba poprosić o rozmowę z nauczycielem prowadzącym lub managerem roku. Szkoła prawdopodobnie zapewni, że będzie obserwować problem. Każda placówka ma swój kondukt postępowania, ale zawsze zachowanie antyspołeczne jest w jakiś sposób piętnowane. Najczęściej uczniowie, którzy są zagrożeniem dla innych dzieci są zawieszani lub usuwani ze szkół. Niestety nie jest to w interesie szkoły, ponieważ wpływa

to na jej opinię. Jeżeli więc sytuacja nie została naprawiona, a szkoła przyzwala na niebezpieczne zachowania – natychmiast należy powiadomić władze lokalne, departament edukacji w danym councilu oraz social services (Child Protection and Safeguarding Department). Należy ich poinformować, o problemie i braku działań ze strony szkoły. Powiadomione służby powinny zwołać specjalny panel i zadecydować o losie nastolatków, którzy są zagrożeniem dla innych uczniów. Zwykle są oni zawieszani w prawach ucznia na czas przesłuchań. Rodzice nie powinni się obawiać zgłaszania tego, że ich dziecko zostało wciągnięte w niebezpieczne środowisko. Służby mogą sprawdzić warunki domowe, upewnić się, że dziecko ma zapewnione wszystkie niezbędne do życia elementy. Ale należy pamiętać, że jeśli rodzic traci kontrolę nad dzieckiem, nie znaczy że jest złym rodzicem.


14

Cooltura+ | Nº 759 |

Oblicza emigracji

Malarstwo łączy nas wszystkich

COOLTURA+

- Jedyną moją szkołą była szkoła życia. Czas, który spędziłem w przeróżnych pracach i projektach, widząc różne style sztuki z całego świata dało mi do zrozumienia, że sztuka jest nieskończona i rodzi się codziennie - mówi Dariusz Micek, polski artysta-malarz z Watford. Dariusz A. Zeller

porównywałem swoje prace z innymi artystami. Jestem samoukiem, więc dużo obserwuję i w każdej wolnej chwili staram się szkicować, malować.

Na co dzień zajmuję się dekoracją artystyczną, projektowaniem tapet i malarstwem. Staram się zmieniać style sztuki i wymyślać coś oryginalnego.

obrazy w galeriach zastanawiałem się co oni tam widzą? Przecież tam nic nie widać interesującego. Teraz wiem jak patrzeć na obrazy. Czasami trzeba czegoś doświadczyć samemu, żeby zrozumieć artystę. Tak też się stało. Podniosłem kiedyś kawałek gałęzi i zobaczyłem tam twarz mężczyzny, którą wyrzeźbiłem, zastanawiając się przy tym – czy to naprawdę ja zrobiłem? W wieku 20 lat straciłem rodziców i przerwałem naukę w szkole średniej i to na pewno zatrzymało mój rozwój artystyczny, fantazje, pomysły i drogę, którą artysta wybiera. Jedyną moją szkołą była szkoła życia. Czas, który spędziłem w przeróżnych pracach i projektach, widząc różne style sztuki z całego świata dało mi do zrozumienia, że sztuka jest nieskończona i rodzi się codziennie.

Skąd u Ciebie zainteresowanie malarstwem?

Czy zajmowałeś się malarstwem jeszcze Polsce?

Czy jest lub był ktoś na kim się szczególnie wzorowałeś?

W jaki sposób trafiłeś na Wyspy Brytyjskie?

Wyjechałem z Polski mając 12 lat. Emigrowałem razem z rodzicami do Niemiec, a później do Kanady. Do Anglii przyjechałem 13 lat temu. Cel był zawsze jeden, jak dla moich rodziców i dla mnie teraz, dać najlepszą przyszłość dla moich dzieci.

Czym obecnie zajmujesz się na co dzień?

Myślę, że każdy rodzi się z jakimś talentem w sobie. Najważniejsze jest go odkryć i robić to, co się najlepiej potrafi. Moim dużym hobby zawsze był sport i malarstwo. W latach, w których się wychowywałem każdy grał w piłkę, nie było mowy na podwórku o PlayStation. Sport był czymś ogromnym dla mnie, zawsze chciałem grać w piłkę. I tak się też stało. Grałem w klubie Cracovia Kraków, Fortuna Dusseldorf 95, reprezentacji Kanady do lat 16, a w wolnych chwilach myślałem tylko o malowaniu. Nigdy nie myślałem, że sztuka mogła być tak wielka i interesującą. Patrząc na ludzi, którzy oglądali

Jaki jest twój ulubiony rodzaj malarstwa?

Mam swój własny styl, który odkryłem dość niedawno. Jest to nowy rodzaj sztuki, którego jeszcze nigdzie nie spotkałem. Jest to niespotykany rodzaj iluzji w obrazie i nie jest nikt w stanie tego podrobić. Nazwałem go Abstract Ilusionism. Jest to bardzo fascynująca sztuka, gdzie poprzez wpatrzenie się w mój obraz po chwili dostrzegamy różne obiekty, twarze, postacie itp. Im więcej wyobraźni, tym więcej możemy zobaczyć.

W Polsce nie zajmowałem się malarstwem, aczkolwiek pamiętam, że wygrałem 3 miejsce w malowaniu „Historia Krakowa” było to w 5 klasie podstawowej i inne konkursy klasowe. Malarstwo było bardziej na drugim planie, traktowałem je jako hobby. Nie spędzałem na to tyle czasu ile powinienem.

Jest dużo artystów, którzy są niesamowici, ale nie mam idola, na którym się wzorowałem i myślę, że ci najlepsi też nie mieli.

Zatem w jaki sposób doskonaliłeś się?

Jakie są twoje dotychczasowe dokonania w tej dziedzinie?

Spędzałem dużo czasu na udoskonaleniu swoich umiejętności, poprawianiem swoich błędów, kolorystyki, urozmaicałem swój styl,

Jakie są twoje ulubione motywy?

Abstrakcje, portrety w nowych stylach, ekspresjonizm i modern art.

Często zostawiam moją sztukę na ścianach pracując z „veneziano stucco” (stiuk wenecki – dop.aut.) i mozaiką, a także na ostatnim pokazie

obrazów w Kensigton Londyn, gdzie było duże zainteresowanie moją sztuką, szczególnie New Look Marilyn Monroe, z której jestem bardzo dumny. Jest ona namalowana w dość nowym i popularnym teraz stylu spontaneous realism.

Czym jest dla ciebie malarstwo?

Malarstwo jest dla mnie czymś, co przekazuje wiadomości, emocje, zło, miłość. Malarstwo łączy nas wszystkich.

Jak wiele jest tu osób z Polski, którzy mają pasję podobną do twojej? Czy współpracujesz z kimś na co dzień lub od święta?

Mam nadzieję, że jest ich tu dużo, aczkolwiek nie spotkałem się z artystami z Polski w UK. Lubię eksperymentować i nie wykluczam współpracy z innymi artystami.

Co mógłbyś doradzić osobom, które chciałyby rozpocząć dopiero przygodę z malarstwem?

Szkoła artystyczna i kursy, jeśli jest taka możliwość. Odwaga – nie bójmy się wyjść poza swoje granice. I praktyka, bo praktyka czyni mistrza.

Gdzie można śledzić twoje prace?

Na mojej stronie www.dariotiiart.com, Instagram, pinterest, Satchiart online, Art Gallery i wystawy w Londynie.


| Cooltura+ | Nº 759

PRODUCENT I INSTALATOR Plastik Szkło Drewno Aluminium

OKNA DRZWI ŚWIETLIKI DRZWI PRZESUWNE I HARMONIJKOWE Fabryka i showroom: 1 Cumberland Avenue Park Royal London NW10 7RX 0208 963 9701

info@perfectcrystal.co.uk www.pwindows.co.uk


16

Cooltura+ | Nº 759 |

Pary dwóch kultur COOLTURA+

Kanapki na Orkadach Zakochać się i wyjechać na zawsze, opuścić Polskę dla człowieka z północnych archipelagów Szkocji? To historia Moniki i Billy’ego z cyklu, w którym będziemy prezentować międzynarodowe związki partnerskie i małżeńskie.

Zuzanna Muszyńska

K

rajobrazy Orkad i Szetlandów bywają w słoneczne dni wyraziście dwukolorowe. Soczysta zieleń trawy kontrastuje z niebieskimi wodami Morza Północnego i Atlantyku. Pierwsi osadnicy pojawili się na wyspach wiele tysięcy lat temu. W wiosce Skara Brae na Mainland można zwiedzać neolityczne domostwa sprzed pięciu tysięcy lat. W ostatnim tysiącleciu p.n.e. przybyli na północ Piktowie – mieszkańcy domów pod ziemią. Rzymianie wznieśli Mur Hadriana, by chronić się przed „kolorowymi”. Nieposkromionych, wytatuowanych Piktów udało się nawrócić celtyckim misjonarzom z Hybrydów, a ostatecznie podbili ich ziemie wikingowie. Przez wiele stuleci Orkady i Szetlandy należały do królestwa Norwegii. Od XV wieku są częścią Szkocji.

DO TRZECH RAZY SZTUKA

W 2004 roku zaczęli przybywać na daleką brytyjską północ młodzi migranci z Polski. Monika przyjechała na Orkady w 2006 roku, z Gdańska. Zachwyciły ją natura, spokój oraz... piękna letnia pogoda. – Nie było więcej niż dwadzieścia stopni – podkreśla – do tego morska bryza. Zupełnie coś innego niż duszne i bezwietrzne lato w Gdańsku. Najpierw zakochała się w przyrodzie, dopiero później w człowieku. Billy bywał w pubie, w którym Monika dorabiała wieczorami. Przyglądał się ukradkiem ładnej, ciemnowłosej Polce, ale nie miał odwagi do niej podejść. Wszedł w zmowę z młodym chłopakiem z Kołobrzegu, który pracował nieopodal, w porcie. Ten zagadał do Moniki pierwszy, przedstawił jej Szkota. – Masz samochód? – tak zaczął znajomość z Moniką przyszły mąż. Nie miała i chętnie skorzystała z zaproszenia na wycieczkę. Wybrali się nazajutrz na klify, zahaczyli też o plażę. W pewnej chwili Monika poskarżyła się, że jest głodna. – Mogę ci zrobić kanapkę – zaoferował się Billy, po czym wysiadł z auta, otworzył bagażnik i wyjął z niego torbę z supermarketu. – Lubisz pasztet? Lubiła. Dostała pajdę chleba posmarowaną pasztetem za pomocą... karty kredytowej.

DO POLSKI NA STUDIA

Wymienili się numerami telefonów. Poszli na kilka randek, ale Monika

wróciła do Polski, na studia. W 2007 roku przyjechała do Kirkwall ponownie w czasie wakacji. Pracowała w tym samym hotelu z restauracją, szlifowała angielski; gdy czegoś nie rozumiała, pytała się koleżanek, o co chodzi, i notowała pilnie nowe słówka. – Najgorzej było z przyjmowaniem zamówień na drinki – skarży się. – Dania z karty klient mógł przynajmniej pokazać palcem. Wspomina chwilę, kiedy na lotnisku w Glasgow pierwszy raz usłyszała rozmowę dwóch Szkotów.

Mimo że uczyła się angielskiego od dziecka na prywatnych lekcjach, nie zrozumiała ani słowa. Dziś studiuje psychologię na Open University. Billy poprawiał jej pierwsze wypracowania. – Nie tyle gramatykę, co przedimki „the” i „a”. Długo nie miałam pewności, gdzie je wstawiać, Billy wszędzie dopisywał „the”, a ja już miałam policzone słowa w eseju – śmieje się. Drugiego lata spotykali się dalej, ale i tym razem Monika wróciła do domu, żeby dokończyć polskie stu-

dia. Po slawistyce, kierunku „hobbistycznym”, jak go nazywa (marzyła jej się skandynawistyka, ale zabrakło punktów), nie widziała dla siebie przyszłości w Polsce. Niewiele się wahając, wsiadła trzeci raz w samolot i w 2008 roku przyjechała na Orkady na zawsze.

Z RODZINĄ NAJLEPIEJ NA WYSPIE

Billy pochodzi z Glasgow, jest od Moniki 12 lat starszy. Ma własną firmę malarsko-tapeciarską. Coraz

to przynosi z pracy próbki tapet do pokazania żonie. Duże miasto męczyło go, czasem brakowało zleceń. Kiedy zobaczył ogłoszenie o pracy w Kirkwall, przyjechał i został. – Tutaj jest tak, że gdy wykonasz dobrą robotę, nie musisz się reklamować. Klienci polecą cię swoim znajomym – tłumaczy Monika. Orkady to archipelag składający się z 67 wysp, zamieszkałych jest niewiele ponad 20. W łagodnym klimacie, na lekko pagórkowatych terenach hoduje się owce, bydło i drób. Ważne gałęzie lokalnej gospodarki to oczywiście rybołówstwo i turystyka. Monika i Billy mieszkali kilka lat w Kirkwall, dziewięciotysięcznej stolicy Orkadów. Całe wyspy liczą sobie 21 tysięcy mieszkańców. Na mniejszych znajdują się niewielkie osady po kilkaset osób. Z południa Królestwa ściągają Anglicy. Za dochód ze sprzedaży nieruchomości w innych częściach kraju tutaj mogą kupić dom i żyć dostatnio, nie pracując. Historia Moniki i Billy’ego jest wyrazista jak orkadyjski, zielono-niebieski obrazek: wzięli ślub, razem urządzili pierwsze wspólne mieszkanie. – Nie na wszystko było nas stać, więc braliśmy używane rzeczy – mówi Monika. – Za to o malowanie ścian nie musiałam się martwić – dodaje ze śmiechem. Osiem lat temu urodziła im się córeczka. Kiedy Monika była w ciąży z drugim dzieckiem, przeprowadzili się na wieś, do własnego domu. Nie mają daleko do miasta – od Kirkwall dzieli ich kilkanaście mil. Jazda samochodem do supermarketu trwa 10 minut. – Wszyscy się tu znają – opowiada Monika. – I wszyscy za wszystko przepraszają. Nawet jeśli to ja wjadę w kogoś wózkiem z zakupami, i tak ta osoba pierwsza mnie przeprosi. Bardzo spodobało jej się to, że na Orkadach jest bezpiecznie – ludzie nie zamykają na noc drzwi. Do Polski pojechali po dwóch latach znajomości. Pierwsze wrażenie Billy’ego? – Ludzie tam są tacy... humorzaści! Już na lotnisku, przy kontroli paszportowej, uderzyła go inność Polaków w Polsce. Podał dokument z radosnym „hello”. Urzędniczka zareagowała na wylewne powitanie chłodno.


PARY DWÓCH KULTUR

| Cooltura+ | Nº 759

– Tłumaczyłam mu, że miała gorszy dzień – usprawiedliwia swoją krajankę Monika. Czy coś zachwyciło Szkota? Oczywiście polska kuchnia. U teściowej chwalił nawet bigos, choć Monice nie pozwalał wcześniej gotować dania ze „zgniłej kapusty”. Niewiele mniej zachwycił go przelicznik funta na złotówki. Monika wydaje się być zaskoczona pytaniem, czy myśleli kiedykolwiek o tym, jak by to było zamieszkać w Polsce. Teraz na pewno nie, bo praca, szkoła i dzieci. W przyszłości? Może tak, ale jeszcze wiele przed nimi. Na razie zastanawiają się, czy nie kupić mieszkania w Gdańsku. Rodzice Moniki przylecieli w zeszłe święta. Bilety w tym okresie są zwykle drogie, ale znalazło się coś taniego na przylot z Polski. Wyprawa z Orkadów do ojczyzny to nie to samo co wypad tanimi liniami prosto z Londynu. Trzeba przeprawić się promem na ląd, potem dojechać do dużego miasta w Szkocji – Glasgow albo Edynburga, i dopiero wtedy można wsiadać do samolotu. Święta spędzają zwykle sami. Brat Billy’ego mieszka pod Glasgow, rodzice zmarli kilka lat temu. Póki żyli, kontakty z nimi były bardzo dobre. – Mieszamy tradycje – mówi Monika, smutniejąc. – Przygotowuję na święta pierogi i bigos. W ciągu roku raz mamy na obiad mielone albo schabowe, innym razem brytyjskie dania. Na święta wszyscy

tutaj kupują brukselkę, chociaż jej nienawidzą. Zamyśla się na chwilę i dodaje: – Wolałabym pojechać na święta do Polski.

W NOWEJ OJCZYŹNIE

Zimy na Orkadach są bezśnieżne, za to wieje – czasem do 70-80 km/h. Latem bywa jasno niemalże do świtu – to orkadyjskie noce polarne. Monika i Billy są domatorami. On lubi czasem wyjść do pubu, Monika towarzyszy mu rzadziej niż kiedyś, bo musi rano wstać do dzieci, a potem się uczyć. W każdą środę wychodzi na wykład literatury, a w poniedziałki jeździ na wrotkach w drużynie Orkney ViQueens. To podobno najszybciej rozwijający się sport na świecie. Billy trochę narzeka, kiedy jej nie ma. – Proponowałam mu, żeby do nas dołączył, mamy w grupie panów po czterdziestce – uśmiecha się. – Ale on nie chce, mówi, że nie będzie się ośmieszał. Na wakacje jeżdżą najczęściej do Polski. W zeszłym roku zabrali rodziców Moniki do Hiszpanii. Dzieci prawie nie mówią po polsku, chociaż rozumieją język mamy – córka więcej, syn mniej. – Po ostatnim pobycie u dziadków syn powiedział, że chciałby się uczyć więcej polskiego. Monika żałuje, że zaniedbała polską mowę u dzieci. Na Orkadach nie ma polskiej szkoły. Jedyny kontakt z językiem to zabawy z dziećmi polskich znajomych. Monikę rów-

17


18

ZDJĘCIE TYGODNIA

Cooltura+ | Nº 759 |

Sprawdź czy należy Ci się

ODSZKODOWANIE Jeśli uczestniczyłeś w wypadku będąc: rowerzystą, kierowcą lub pasażerem samochodu, motocykla, Taxi

ZADZWOŃ Kontakt po polsku

24/7

07500 300 600

www.dnsclaimsltd.co.uk


PARY DWÓCH KULTUR

| Cooltura+ | Nº 759

nież cieszy fakt, że ma w okolicy polskie koleżanki. Orphir to wioska pomiędzy Kirkwall a Stromness. Tutejsza szkoła ma 50 uczniów. Córka chodzi do trzeciej klasy, syn do drugiej, ale są w tej samej grupie. – Nauka odbywa się praktycznie w systemie 1:1 – chwali szkołę Monika. – Jeśli dzieci mają jakiś problem, mogę być pewna, że zostanie on niemalże natychmiast rozwiązany. Zajęcia trwają od 9:30 do 15:30. Monika wykorzystuje ten czas na własną naukę. Poszła na studia, kiedy syn trafił do przedszkola, w 2015 roku. Wybrała psychologię, ale chciałaby iść dalej – po dyplomie z Open University zaliczyć w Orkney College roczne studium nauczycielskie. Szkoły podstawowe na Orkadach prześladuje brak uczniów. – Moja sąsiadka przyprowadziła się z małej wyspy. Do tamtejszej szkoły chodziło... dzisięcioro dzieci. Rada miejska na wysepce North Ronaldsay zbudowała cały kompleks mieszkań socjalnych, aby zachęcić rodziny z dziećmi do osiedlania się.

– Tylko co to da, skoro na wyspie nie ma pracy – zastanawia się Monika. – Jeden sklep z pocztą to jeden etat. Do tego rolnicy na swojej ziemi. To wszystko. Obcokrajowcy są mile widziani. Nikt im nie zarzuca, że kradną pracę. Z Anglikami Orkadyjczycy też się dogadują, jednak bez zbędnej wylewności. Billy, spytany, czy Szkoci są chciwi, odpowiada, że nie, przecież to Anglicy tacy są! Nie lubią się. Wiadomo – sąsiedzi.

CO DALEJ

– Mieszamy tradycje – mówi Monika, smutniejąc. – Przygotowuję na święta pierogi i bigos. W ciągu roku raz mamy na obiad mielone albo schabowe, innym razem brytyjskie dania. Na święta wszyscy tutaj kupują brukselkę, chociaż jej nienawidzą.

Resentymenty związane z autonomią wysp są obecne od zawsze. Co prawda w głosowaniu z 2013 roku tylko 8% Orkadyjczyków opowiedziało się za odłączeniem od Szkocji, za to teraz, w związku z brexitowym oderwaniem od Europy, aż 13 lokalnych polityków lobbuje za odłączeniem się od Anglii i Szkocji. Za brexitem głosowało 40% mieszkańców Orkadów. Rolnicy, których jest na żyznych wyspach wielu, byli za pozostaniem w Unii Europejskiej. Pracownicy branży rybołówczej przeciwnie, mając nadzieję na mniej regulacji dotyczących połowów. A jednak, jak to na północy przystało, bywa na Orkadach mgli-

19

ście i szaro. Monika niedługo po referendum brexitowym wypełniła aplikację o stałą rezydenturę, którą... odrzucono. Powód? Kiedy zrezygnowała z pracy, aby opiekować się dziećmi, powinna była wykupić prywatne ubezpieczenie zdrowotne na wypadek, gdyby stała się „obciążeniem dla społeczeństwa”. Żadna z pytanych osób wcześniej o tym nie słyszała. Drugi powód odrzucenia – jest żoną Szkota. Lepiej, żeby Billy był obywatelem Unii Europejskiej. Monika udała się do lokalnego MP. Napisał w jej sprawie list, odpowiedź z Home Office brzmiała identycznie jak w korespondencji z Moniką. Dokument z instrukcjami do wypełnienia aplikacji ma 152 strony. Monika postanowiła czekać na brexit i przyłączyć się do głównego nurtu aplikantów. Liczy na uproszczenie reguł. Nie wyobraża sobie, że pewnego dnia mogłaby się rozstać ze swoją małą ojczyzną na Orkadach. Tutaj dorastają jej dzieci, tutaj dba o nią mąż. – Ta kanapka – odpowiada po namyśle, zapytana o decydujący moment w związku. – To było to.

Waste & Metal Recycling

Największy Polski Recycling w Londynie

Skup złOmu i metaLi kOLOrOwych oraz wywóz śmieci w jednym miejscu sKuP złoMu  najwyższe ceny  skupujemy każdy metal  bezpłatny dojazd  ważymy na dużych wagach elektronicznych max do 300kg  cena nie ulega zmianie po negocjacji

07845086222 tiPPeR

3,5 t

7,5 t

WyWÓz śMieci  budowlanych  ogrodowych  biurowych  garażowych  innych  kierowca pomaga przy załadunku Operujemy Londyn i Okolice

12 t

Hook loader

tiPPeR 12 yards

£240 £140 £80 WynajeM sKiPÓW

8yr i 12yr


20

Cooltura+ | Nº 759 |

Rodzice na Wyspach COOLTURA+

Czy warto robić in vitro w Anglii 40 lat temu, 25 lipca 1978 roku, w Wielkiej Brytanii przyszło na świat pierwsze na świecie dziecko poczęte przez sztuczne zapłodnienie. Louise Joy Brown urodziła się w Oldham pod Manchesterem. Jej rodzice po dziewięciu latach bezskutecznych prób zajścia w ciążę trafili pod opiekę specjalistów testujących nową metodę leczenia niepłodności – doktora Patricka Steptoe’a z rejonowej kliniki oraz doktora Roberta Edwardsa. z Cambridge.

Zuzanna Muszyńska

P

roblem z płodnością stwierdza się u par, które nie zachodzą w ciążę po roku regularnego współżycia (2-3 stosunki w tygodniu) bez stosowania antykoncepcji. W takiej sytuacji należy udać się do lekarza rodzinnego, który powinien zlecić badania, m.in. diagnostyki jajeczkowania oraz nasienia. Jeśli ich wynik będzie dobry, zalecone zostaną dalsze starania. Po kolejnym roku bezskutecznych prób zajścia w ciążę lekarz skieruje parę do specjalistycznej kliniki. W Anglii, według wytycznych National Institute for Health and Clinical Excellence (NICE), kobietom do 40. roku życia przysługuje prawo do trzech bezpłatnych zabiegów IVF (In Vitro Fertilization), jeśli od dwóch lat starały się z partnerem o dziecko lub przeszły 12 nieudanych prób sztucznej inseminacji. Trzeba pamiętać, że kryteria stosowane przez lekarza domowego na podstawie wymogów lokalnych Clinical Commissioning Groups (CCG) mogą okazać się ostrzejsze, niż te zalecane przez NICE. Na przykład pary, w których jeden z przyszłych rodziców cierpi na nadwagę (BMI powyżej 30) lub posiada nałóg (papierosy,

alkohol), mogą spotkać się z odmową zabiegu in vitro albo znaleźć się na dalszym miejscu w kolejce. O szansach na darmowy zabieg mówi się, że są jak „loteria kodów pocztowych”. Według dziennika „Guardian” liczba oddziałów CCG oferujących zgodnie z zaleceniem NICE trzy darmowe cykle in vitro spadła tylko w ciągu ostatniego roku z 33 (16%) do 24 (11,5%). Z powodu

powszechnych cięć budżetowych w NHS wprowadzane są lokalne ograniczenia, na przykład obniżenie wieku przyszłego ojca lub partnera tej samej płci do 52 lat; zabieg tylko dla osób, które nie mają żyjącego dziecka czy całkowita likwidacja darmowego IVF. Coraz więcej par, starających się o potomstwo, decyduje się na przeprowadzkę do innej części kraju lub na opcję tań-

szego niż na Wyspach zabiegu prywatnego za granicą. Według raportu Human Fertilisation and Embryology Authority (HFEA) z 31 marca 2017, w Wielkiej Brytanii działały 132 licencjonowane przez tę organizację kliniki, oferujące kompleksowe lub częściowe serwisy związane z leczeniem niepłodności. W całej Wielkiej Brytanii około 60% cyklów leczenia niepłodności opłacają pacjenci. HFEA zaleca kontaktowanie się z poszczególnymi klinikami w sprawie ceny zabiegu in vitro. Według NHS minimalny koszt jednego cyklu IVF wynosi 5000 funtów. W 2017 roku odbyło się ponad 75000 zabiegów in vitro w 119 licencjonowanych przez HFEA klinikach. Zarodki mrozi się w Wielkiej Brytanii przeciętnie do 10 lat. Roczny koszt ich przechowywania to 170-400 funtów.

Koszt rozmrożenia i transferu zarodka do macicy to 8001500 funtów (u kobiet poniżej 40. roku życia jest to jeden zarodek, powyżej tego wieku do trzech). Za zgodą rodziców lekarze w Wielkiej Brytanii mogą używać zarodków do celów badawczych lub treningowych, przekazać je innym parom lub je zniszczyć. Niepłodność polega na niemożności poczęcia dziecka w wyniku naturalnego zbliżenia płciowego bez zabezpieczenia. Niepłodność, w przeciwieństwie do bezpłodności, można leczyć. Bezpłodność to trwała niezdolność do poczęcia dziecka. O postępowaniu w takim przypadku oraz o innych kwestiach medycznych rozmawiałam z lekarzem Jolantą Czarkwiani, konsultantką w jednej z warszawskich przychodni, zajmujących się diagnostyką oraz leczeniem niepłodności.

Dlaczego nie należy zwlekać z planowaniem potomstwa?

Kobieta przychodzi na świat z określoną pulą komórek jajowych (ok. 400 000). W każdym cyklu owulacyjnym traci kolejne komórki. Szansa na naturalne poczęcie zmniejsza się z wiekiem. Spadek szans obserwuje się już od ok. 26 roku życia, ale nie jest on na tyle poważny, by bić na alarm, dopiero po 35. roku życia jest on istotny. Poza tym, im starszy organizm kobiety tym większe ryzyko powikłań ciąży czy wad genetycznych.

Jak postępuje się w przypadku stwierdzenia bezpłodności u jednego z partnerów? Czy wyklucza ona posiadanie potomstwa?

Jeśli kobieta nie ma jajników lub nie jajeczkuje, może się starać o potomstwo z komórki dawczyni zapłodnionej nasieniem męża lub z zarodkiem innej pary. Gdy u partnera występuje brak plemników, można skorzystać z banku nasienia. Komórki jajowe i plemniki dobierane są od dawczyń i dawców do tzw. fenotypu biorców. Fenotyp to zestaw cech zewnętrznych, takich jak kolor i skręt włosów, kolor oczu, wzrost, waga, typ budowy ciała. Często staramy się również dobrać dawców o takich samych grupach krwi.

Na czym polega diagnostyka niepłodności?

Zwykle lekarz prowadzący zleca badania podstawowe – monitoring owulacji, czyli oglądanie co kilka dni rosnącego pęcherzyka i potwierdzenie jego pęknięcia (badanie USG) lub wykonywany samodzielnie domowy test owulacyjny. Bada się poziom podstawowych hormonów (AMH, FSH, PRL, progesteron). Dobrze jest mieć wykonaną cytologię i USG piersi. U panów najczęściej wykonywane badanie to ogólne badanie nasienia, czyli ilość i morfologia plemników w nasieniu. Do tego często zleca się u pań inne badania, np. hormonów tarczycy TSH, FT3 i FT4, glukozy na czczo, insuliny itp., w zależności od rozpoznania, jakie stawia lekarz.

Jakie są przyczyny niepłodności?

Mogą nimi być wady i uszkodzenia układu rozrodczego, zarówno żeń-


PARY DWÓCH KULTUR

| Cooltura+ | Nº 759 skiego jak i męskiego, np. pozapalna niedrożność jajowodów u pań lub brak plemników po przechorowanej w dzieciństwie śwince u panów. Przyczyną niepłodności może też być patologia wrodzona lub nabyta układu hormonalnego lub zaburzenia anatomiczne i seksualne, uniemożliwiające wprowadzenie nasienia do pochwy.

mami. Pozostają do dyspozycji dyskretni przyjaciele lub zaufane osoby z rodziny, lekarz i psycholog np. z kliniki in vitro, mający doświadczenie w takich problemach, a nawet anonimowe fora internetowe. Każde wsparcie, jeśli obniża poziom strachu i frustracji, jest dobre.

Co zwykle dzieje się pomiędzy diagnozą niepłodności a decyzją o zabiegu in vitro?

In vitro to procedura medyczna i jak każda inna jest obarczona ryzykiem. Najczęstsze powikłania wynikają z odpowiedzi organizmu na stymulację hormonalną – tzw. zespół przestymulowania, na szczęście coraz rzadziej spotykany. Zdarzają się też powikłania po punkcji jajników – krwawienia, bóle, itp. Panie różnie znoszą stymulację hormonalną – czasem jest to dla nich bardzo nieprzyjemny okres z wahaniami nastroju, bólami i obrzmieniem brzu-

Zalecamy próbować spokojnie samemu – regularne współżycie co najmniej 3 razy w tygodniu. Warto współżyć intensywniej w okolicach owulacji. Nie zrażać się tym, że przez pierwsze miesiące, zwłaszcza po odstawieniu antykoncepcji hormonalnej, przychodzi zwykła miesiączka. Jeśli cykl jest nieregularny, warto zwrócić się do specjali-

Jakie komplikacje występują najczęściej w trakcie leczenia?

Czy do przychodni zgłaszają się pacjentki z Wielkiej Brytanii?

Tak, zwłaszcza pary, które na Wyspach nie mogą skorzystać z refundacji. W Polsce nie ma już refundacji na poziomie Ministerstwa Zdrowia, istnieją lokalne programy wsparcia in vitro – np. miasto Warszawa od 2 lat dofinansowuje pary zamieszkałe w stolicy kwotą ok. 5400 złotych.

Dziekuję za rozmowę. 80 proc. niepłodnych par na całym świecie może doczekać się narodzin potomka, korzystając z najnowocześniejszych zdobyczy medycyny. Obecnie w Wielkiej Brytanii co piąta para zachodzi w ciążę metodą sztucznego zapłodnienia. Narodziny Louise Joy Brown, brytyjskiej „dziewczynki z probówki”, stały się światową sensacją. Jej ojciec, John Brown, chcąc odwie-

NASZA KANCELARIA SPECJALIZUJE SIĘ W NASTĘPUJĄCYCH DZIEDZINACH:  Pomoc w uzyskaniu Rezydentury i Brytyjskiego

sty bez czekania. Jeśli oboje partnerzy produkują gamety, tj. pani ma owulację, a pan wystarczające parametry nasienia oraz pani ma drożne jajowody, można spróbować kilka razy zabiegu nazywanego inseminacją domaciczną – nie jest to in vitro, pani nie stymuluje się zwykle hormonalnie lub minimalnie.

Jak ważne jest wsparcie psychiczne pary w trakcie leczenia niepłodności? Bardzo ważne, ale trudno osiągalne. Pary często nie chcą dzielić się swoimi intymnymi proble-

cha, bólami głowy. Zwykle wszystko mija po punkcji. Od 2 do 5 dni po pobraniu komórek jajowych (punkcji) następuje transfer zarodka do jamy macicy. Jeśli transfer się powiedzie i zarodek się zagnieździ, panie zaczynają odczuwać kolejne zmiany w organizmie – tym razem jednak pozytywne, ciążowe.

Ile wynoszą w przybliżeniu koszty wykonania prywatnego zabiegu w Polsce?

W zależności od tego, jakie procedury będą zalecone – trzeba się liczyć z ok. 15000 złotych kosztów (łącznie z lekami).

dzić żonę Lesley i córeczkę, musiał przedzierać się przez szpalery policjantów, zajmujących szpitalne korytarze po fałszywym alarmie bombowym. Kardynał Luciano Albino (krótko później papież Jan Paweł I) ostrzegł przed niewłaściwym wykorzystywaniem zdobyczy ludzkości, porównując zabieg in vitro m.in. do użycia broni masowej zagłady. Państwo Brown otrzymali, poza gratulacjami, wiele listów z pogróżkami. Louise Joy Brown do dziś odwiedza konferencje na temat leczenia niepłodności. W lutym 2017 roku wystąpiła w Parlamencie Europejskim podczas debaty na temat dostępu do IVF.

Obywatelstwa  Odszkodowania z tytułu wypadków drogowych i wypadków przy pracy  Prawo pracy – polubowne rozwiązanie umowy o pracę, niesłuszne zwolnienia, redukcje etatów, pomoc w postępowaniach dyscyplinarnych  Prawo rodzinne – rozwody  Nieruchomości – sprzedaż i kupno  PPI – odzyskiwanie bezprawnie pobranego ubezpieczenia

POTRZEBUJESZ PORADY PRAWNEJ OD SPECJALISTY? ZADZWOŃ DO NAS OFERUJEMY BEZPŁATNĄ KONSULTACJĘ W JĘZYKU POLSKIM

polska linia: 0208 347 2305

21


22

COOLTIME / ZAPOWIEDZI

Cooltura+ | Nº 759 |

Cooltime

Antony & Cleopatra 26.09.2018 – 19.01.2019, National Theatre, Londyn SE1 9PX. Stacja: Waterloo. Bilety: od £45 www.nationaltheatre.org.uk

6.12 – „Antony & Cleopatra”, transmisja na żywo w kinach w całej Wielkiej Brytania

COOLTURA+

Sophie Okonedo in Antony & Cleopatra. Fot. Johan Persson

teatr

„Nigdzie na świecie nie znajdziecie grobu, Który by chował równie sławną parę”

Gloria Obianyo in Antony & Cleopatra. Fot. Johan Persson

Joanna Karwecka

R

eżyser Simon Godwin zaczyna tam, gdzie Szekspir kończy, od pożegnania wielkich kochanków. Jednak po chwili Antony (Ralph Fiennes) pochyla się nad Kleopatrą (Sophie Okonedo) i przenosimy się do pierwszej sceny sztuki, kiedy zakochani prowadzili jeszcze w miarę beztroski żywot. Antoniusz przypomina maklera z londyńskiego City, który być może z powodu wypalenia, być może z powodu chwilowego kryzysu, postanawia osiedlić się w beztroskiej, hipisowskiej komunie. I on, i jego partnerka, wiedzą jednak, że od pragnienia władzy i ambicji nie można uciec. W tej pierwszej (drugiej) scenie poznajemy też Kleopatrę. I moment ten wyznacza sposób, w jaki ogląda się ten trzy i pół godzinny spektakl. Będziemy wyczekiwać każdej chwili, w której genialna Sophie Okonedo pojawi się na scenie. Stworzyła ona krwistą, pełną życia i sprzeczności postać, w którą wierzymy od pierwszej chwili. I jeżeli ktokolwiek zastanawiał się, jak jednej kobiecie udało się uwieść dwóch potężnych, rzymskich przywódców, powinien udać się do Olivier Theatre. Przewrotna królowa jest równie piękna, równie fascynująca w chwilach rozpaczy, kiedy półprzytomna żali się swoim damom dworu, kiedy rzuca się w wir tańca, czy kiedy wyładowuje swoją wściekłość na rzymskim posłańcu. Ralph Fiennes w swojej kreacji zachowuje pewną powściągliwość, która jednak idealnie współgra z intensywnością jego partnerki, ale też innych postaci – młodego, ambitnego Cezara (Tunji Kasim), czy poczciwego, trochę rubasznego Enobarbusa (Tim McMullan). Na szczególną uwagę zasługują też mniejsze role towarzyszek Kleopatry – Charmian (Gloria Obianyo) i Iras (Georgia Landers). Są one idealnym dopełnieniem swojej królowej; zdają się być jej podporą, filarami, na których może wesprzeć się Kleopatra. Wydaje się, że wszyscy bohaterowie, którzy zabierają nas w tę długą i skomplikowaną podróż po starożytnym świecie wielkiej miłości, polityki, zdrady i wojny, stworzeni są w ten sposób, aby po drodze nie ogarnęło nas nas znużenie. Współczesna aranżacja, eleganckie kostiumy i scenografia dopełniają to zadanie. O skali przedsięwzięcia niech świadczy fakt, że zobaczymy na scenie łódź podwodną i prawdziwego węża.

Waleed Hammad, Henry Everett, Ralph Fiennes, Nick Sampson, Sargon Yelda. Fot. Johan Persson Ralph Fiennes, Sophie Okonedo. Fot. Johan Persson

Georgia Landers, Ralph Fiennes, Sophie Okonedo, Gloria Obianyo. Fot. Johan Persson Gerald Gyimah. Fot. Johan Persson


COOLTIME / ZAPOWIEDZI

| Cooltura+ | Nº 759

23

Pinter at the Pinter 6.09 –20.10, Harold Pinter Theatre, Panton St, Londyn SW1Y 4DN. Stacja: Piccadilly Circus. Bilety: od £15 Sezon przygotowany z okazji dziesiątej rocznicy śmierci angielskiego dramatopisarza – Harolda Pintera. Widzowie będą mogli zobaczyć 20 krótkich, jednoaktowych sztuk. Jeszcze nigdy nie były one wystawiane obok siebie. Można oglądać już dwa zbiory spektakli (Pinter One i Pinter Two), ale do lutego powstanie kolejnych pięć.

China Changing Festival 4-7.10, Southbank Centre, Belvedere Rd, Lambeth, Londyn SE1 8XX. Stacja: Waterloo. Bilety: różne ceny www.southbankcentre.co.uk

An Adventure 25.09 – 20.10, Bush Theatre, 7 Uxbridge Rd, Shepherd's Bush, Londyn W12 8LJ. Stacja: Shepherd's Bush Market. Bilety: od £10 www.bushtheatre.co.uk

festiwal

Cztery dni, podczas których artyści i widzowie z całego świata będą świętować chińską sztukę. Będzie można zobaczyć nowoczesne aranżacje teatralne i komediowe, usłyszeć tradycyjną i współczesną muzykę oraz podziwiać modę Państwa Środka. W planie też warsztaty, wykłady oraz zajęcia dla dzieci.

festiwal

Noc, sztorm i niespodziewanie rodzące się uczucie. Sztuka opowiada historię Jyoti oraz Rasika, toczącą się na tle zmian zachodzących w Imperium. Dwójka młodych ludzi, ich ambicje i sny zostają skonfrontowane z nową rzeczywistością, witającą ich u brzegów Brytanii.

Mantegna and Bellini 1.10.2018 – 27.10.2019, National Gallery, Trafalgar Square, Londyn WC2N 5DN. Stacja: Embankment, Charing Cross. Otwarte codziennie 10.00 – 18.00, w pt. do 21.00. Bilety: od £14 www.nationalgallery.org.uk

Opowieść o dwóch malarzach, a prywatnie – szwagrach. Jest więc w niej wątek rodziny, sztuki i rywalizacji. Mantegna zasłynął ze swoich kompozycyjnych kompromisów, Giovanni Bellini zyskał sławę jako nadworny malarz rodziny Gonzaga. Jest to pierwsza wystawa, która odkrywa i ukazuje zależności między tymi dwoma artystami.

Christian Marclay: The Clock 14.09.2018 – 20.01.2019, Tate Modern, Bankside, Londyn SE1 9TG. Stacja: Blackfriars, Southwark. Otwarte: pt. – sob. 10:00 – 22:00, niedz. – czw. 10:00 – 18:00. Wstęp wolny www.tate.org.uk Znana na całym świecie instalacja „The Clock” przyjechała do Londynu. Jest to kompilacja tysiąca klipów filmowych i telewizyjnych, przedstawiających zegary. Są one zsynchronizowane z lokalnym czasem, ale jednocześnie są wycieczką w przeszłość kinematografii i kultury. Instalacje można oglądać nawet w środku nocy, podczas trzech całodobowych pokazów – 6 października, 3 listopada i 1 grudnia.

wystawa © Fondazione Querini Stampalia Onlus, Venezia


24

COOLTIME / ZAPOWIEDZI

Francis Upritchard: Wetwang Slack 27.09.2018 — 6.01.2019, Barbican Centre, Silk Street, Londyn EC2Y 8DS. Stacja: Barbican, Moorgate. Otwarte: sob. – śr. 10:00 – 18:00, czw. – pt. 10:00 – 21:00. Wstęp wolny. www.barbican.org.uk Nowozelandzka artystka, która od lat związana jest z Londynem została zaproszona do stworzenia ekspozycji site-specific w The Curve. Zaprezentuje tam rzeźby, które sprawiają wrażenie, że właśnie wyszły ze stron książek o dalekich, być może międzyplanetarnych podróżach. Spotkamy więc tu bohaterów japońskiego folkloru, powieści science fiction lub postacie inspirowane greckim Partenonem.

Cooltura+ | Nº 759 |

taniec

Taj Express 2 – 20.10, Peacock Theatre, Portugal St, London WC2A 2HT, Stacja: Holborn, Covent Garden, Bilety: od £17.25 www.sadlerswells.com. Bollyoodzka extravaganza zagości na deskach teatru muzycznego. Będzie można podczas niej usłyszeć znanych i nagradzanych na świecie kompozytorów. Będzie to czarujące połączenie między indyjskim tańcem klasycznym a współczesnymi jego odmianami.

© Francis Upritchard, courtesy Kate MacGarry, London

Największa wytwórnia oraz hurtownia sztukaterii gipsowej w Londynie Nasza firma oferuje szeroką game produktów:  Listwy sufitowe (cornices & covings)  Rozety ozdobne (Ceiling roses)  Panele ścienne (Panels & Dado rails)  Łuki drzwiowe (Corbels)  oraz inne gipsowe ozdoby do domu Ponad to, oferujemy:  Dorabianie oraz odwzorowanie wszystkich gipsowych elementów  Montaż wszystkich naszych produktów  Dostawa do domu lub budowy  Darmowa wycena oraz pomiary z placu budowy  Darmowa wycena online oraz przez telefon  Darmowa wysyłka katalogu

Zapraszamy do naszej hurtowni Unit J, Field Way Greenford UB6 8UN 0208 578 1644 / 0208 578 8978 info@cornicescentre.co.uk

© Sadler’s Wells

w ycieczki

Dark Arts 28.09.2018 – 11.11.2018, Warner Bros. Studio Tour, Leavesden WD25 7LR. Stacja: Watford Junction. Bilety: od £27 do £35

Sezon na Halloween rozpocznie się w studiu Warner Bros od udekorowania Wielkiej Sali setką wiszących dyń. W takiej scenografii zwiedzający będą mogli odkryć sekrety czarnej magii i spróbować swoich sił w walce przeciwko Śmierciożercom. Na zakończenie dnia wszyscy zostaną zaproszeni na spacer po mrocznej ulicy Pokątnej.


cooltime / zapowiedzi Potrzebujesz adwokata? 25

| Cooltura+ | Nº 759

film

A Star Is Born od 5.10. Romans, Dramat. USA. Reż. Bradley Cooper. Wyst. Bradley Cooper, Lady Gaga, Sam Elliott, Andrew Dice Clay, Dave Chappelle, Rafi Gavron, Anthony Ramos, Bonnie Somerville

Ta informacja jest dla Ciebie Informacja o działalności przedstawicielstwa

Kancelarii Adwokackich adw. dr Macieja Indan-Pykno i adw. dr Michała Indan-Pykno w Wielkiej Brytanii

Muzyczna opowieść o ambitnej piosenkarce, która na swojej ciężkiej drodze do sławy spotyka gwiazdę muzyki country.

Johnny English Strikes Again od 5.10. Komedia. UK. Reż. David Kerr. Wyst. Rowan Atkinson, Ben Miller, Olga Kurylenko, Emma Thompson, Jake Lacy, Pippa Bennett-Warner Dalsze przygody agenta brytyjskich służb specjalnych. Tym razem Johnny English stawia czoła hakerom, którzy odpowiedzialni są za niebezpieczny cyber-atak.

Z przyjemnością informujemy o działalności przedstawicielstwa Kancelarii Adwokackich adw. dr Macieja Indan-Pykno i adw. dr Michała Indan-Pykno w Londynie. Adwokaci świadczą kompleksową pomoc prawną obywatelom Rzeczypospolitej Polskiej zamieszkującym w UK w sprawach, które są prowadzone przed polskimi sądami bądź urzędami, w szczególności w: 1) sprawach rodzinnych (w tym rozwodowych, alimentacyjnych, sprawach o władzę rodzicielską, kontakty), 2) sprawach majątkowych (w tym dotyczących nieruchomości m.in. podziałów majątku, zasiedzenia nieruchomości), 3) sprawach spadkowych (w tym dotyczących stwierdzenia praw do spadku, działu spadku) 5) sprawach gospodarczych, 6) sprawach karnych (również karno-skarbowych, czy związanych z ENA), 7) sprawach administracyjnych. Kancelarie Adwokackie świadczą ponadto pomoc prawną przy zakładaniu oraz obsłudze prawnej firm (w tym spółek prawa handlowego) w Polsce. Kancelarie reprezentują Klientów indywidualnych i Przedsiębiorców w sądach i urzędach na terenie całej Polski.

W celu uzyskania bezpłatnej wstępnej porady prawnej bądź umówienia spotkania w UK prosimy o kontakt telefoniczny pod numerem:

07517085920

email: kancelaria@adwokatindan.pl

Teheran Taboo od 5.10. Dramat. Austria, Niemcy. Reż. Ali Soozandeh. Wyst.(głosy)Farhad Abadinejad, Jasmina Ali, Rozita Assadollahy, Alireza Bayram, Sasan Behroozian, Zahra Amir Ebrahimi. Animowany, współczesny dramat poświęcony tematom zakazanym w Iranie. Są w nich – seks, alkohol, taniec czy narkotyki. W opowiedzianej historii splatają się ze sobą losy kilku młodych ludzi, którzy trafiają na celowniki policji obyczajowej Iranu

Kancelarie Adwokackie:

adw. dr Maciej Indan-Pykno adw. dr Michał Indan-Pykno Rynek Staromiejski 17 87-100 Toruń tel. 0048604100356, tel. 0048660780834 www.adwokatindan.pl


26

COOLTIME / ROZMOWA

Cooltura+ | Nº 759 |

Tożsamość. Czasem trzeba wyjechać, żeby ją odnaleźć Na jeden występ do Londynu przyjeżdża TOMASZ STOCKINGER, aktor filmowy i telewizyjny. Nie jest to jednak jego pierwsza wizyta w tym mieście. Czasy emigracji, podróży i ważnych decyzji wspomina w rozmowie z Joanną Karwecką.

P

rzez jakiś czas pracował pan w Anglii. Dlaczego zdecydował się pan wyjechać z kraju?

To był 1984 r., lipiec. Wyjechaliśmy z Polski, Londyn był tylko przystankiem na drodze do celu, to znaczy do Kanady. Wydawało nam się, że mając wsparcie rodziny w Kanadzie będziemy mogli tam spróbować nowego życia, mieszkać i odpowiedzieć sobie przede wszystkim na pytanie: czy tego chcemy, czy rzeczywiście możemy pracować i żyć poza Polską. Każdy emigrant na te pytania może sobie odpowiedzieć dopiero z oddalenia, kiedy poczuje te wszystkie przykre emocje: tęsknotę, rodzaj utraty poczucia tożsamości. W Kanadzie nasza odpowiedź brzmiała: Jest zbyt ciężko i decydujemy się jednak na

powrót. Tym bardziej, że urodziło nam się dziecko, wymagało opieki, nie mogliśmy się poświęcić w całości własnym obowiązkom zawodowym. No, a przecież ja praktycznie byłem tam bez zawodu, moja żona również.

Dlatego postanowił pan wrócić?

Nie była to łatwa decyzja, zwłaszcza, że podjąłem ją również w imieniu mojej żony i ośmiomiesięcznego synka. Doszedłem do wniosku, że skoro nie czuję się dobrze w Kanadzie, skoro nie mam pomysłu na siebie, to powrót do Polski da nam mimo wszystko jakieś poczucie bezpieczeństwa. Czas pokazał, że to była słuszna decyzja. Przyjechaliśmy na parę miesięcy przed obradami Okrągłego Stołu, na naszych oczach Europa Wschodnia dynamicznie się zmieniała,

padł mur berliński. Dziś, z perspektywy tych trzydziestu lat mogę powiedzieć, że zrobiliśmy dobrze.

Czego pana nauczyło to kilkuletnie doświadczenie emigranta?

Kiedy patrzy się z takiego ogromnego dystansu na własny kraj, to relacja stosunku do siebie i swoich wyobrażeń na temat siebie, zmienia się. Można powiedzieć, że w jakiś sposób obiektywizujemy nasze frustracje – tak jak w przypadku wyjazdu w tamtym okresie ponad miliona ambitnych, młodych Polaków. Ta obiek-

Tomasz Stockinger „Piosenka ci nie

da zapomnieć”

7.10, Jazz Cafe POSK, 238-246 King St, Hammersmith, Londyn W6 0RF. Stacja: Ravenscourt Park. Bilety: £20


27

| Cooltura+ | Nº 759

tywizacja pomaga w określeniu kim jestem i czego chcę, jaka jest moja tożsamość, na ile mogę rozwinąć się – nie tylko jako pracownik, ale również i człowiek. Dopiero będąc na emigracji doświadczamy utraty tożsamości. Jedni przechodzą to gładko, inni cierpią. Spotkałem w Kanadzie, zresztą w Londynie również, bardzo wielu szczęśliwych Polaków. Spotkałem też nieszczęśliwych, jakby chorych, a nawet takich, którzy siebie oszukują.

Czy kiedykolwiek żałował pan decyzji powrotu do kraju? Albo może myślał pan później o jakimś ciekawym kierunku emigracji?

Nie ma jednej recepty, jednej odpowiedzi. Każdy ma inną zdolność adaptacji, każdy ma inny zawód. Będąc na emigracji człowiek próbuje po raz kolejny odpowiedzieć sobie, co to jest szczęście. Często bywa tak, że pełna lodówka i znakomite auto w garażu, to jest za mało i chcemy nie tylko mieć, ale i być. Czy to „być” możemy rozwijać w obcym kraju? Każdy musi sobie sam odpowiedzieć.

Dużo zmieniło się od lat 80., ale Polacy wciąż lepszego życia szukają za granicą. Myśli pan, że chodzi tylko o kwestie finansowe?

Myślę, że głównie chodzi o pieniądze i wyższy standard życia, ale zrozumiałe są frustracje, które przeżywają ludzie młodzi, ambitni, którzy chcieliby, aby w Polsce te pozytywne zmiany w kierunku liberalnej

demokracji przebiegały szybciej, bez zawirowań, jakich świadkami jesteśmy obecnie.

Często zdarza się panu występować przed publicznością polonijną?

Zdarzają się rzadko, właściwie co kilka lat. Tym razem przyjeżdżam do Londynu na zaproszenie pani Ewy Becli, którą poznałem w Teatrze Kamienica podczas premiery jednego ze spektakli.

Gdyby jednak miał pan wybrać inny niż Polska kraj, na realizacje nowego projektu artystycznego, to byłby to…

Każdy aktor związany jest ze swoją kulturą, ze swoim językiem ojczystym, które wyssał z mlekiem matki. Plany na temat projektów artystycznych poza Polską zdarzają się rzadko i jeżeli coś takiego zadziałoby się w mojej karierze zawodowej, to byłbym bardzo przyjemnie zaskoczony. Niczego takiego nie planuję, to jest bardzo trudne, prawie niemożliwe. Ja mogę tylko czuć w pełni i wyrażać się w pełni w języku polskim, przed polską widownią.

To może na spędzenie emerytury?

Niedługo status emeryta stanie się moim udziałem, ale oczywiście nie mam zamiaru żyć typowym życiem emeryta. Tak długo, jak będę czuł się dobrze, zamierzam pracować. Kocham swój zawód, daje mi on bardzo wiele satysfakcji. Mam nadzieję, że i sympatia widzów nie będzie mnie opuszczała.

FIRMA Z 12-LETNIM DOŚWIADCZENIEM

JEDYNA POLSKA BETONIARNIA • Renomowany dostawca betonu • Kopanie fundamentów • Palowanie

NOWOŚĆ! Wynajem grabów oraz wywrotek

Oferujemy profesjonalne usługi w zakresie montażu wszelkich rusztowań budowlanych. • • • •

SZYBKO TANIO IE SOLIDN

Jedyna polska firma, która oferuje kompleksową usługę od wykopania poprzez wywiezienie ziemi, aż po zalanie

0 7775 590 599 0 7795 075 073

ecomix@jgsk.co.uk www.polskabetoniarnia.co.uk

Bezpiecznie i solidnie Darmowa wycena na terenie Londynu Konkurencyjne ceny Wykwalifikowani pracownicy

0759 333 1770 0208 438 0410 jpscaffoldingltd@yahoo.com


28

COOLTIME / RELACJA

Cooltura+ | Nº 759 |

Nowa polska szkoła w Londynie W Bromley zaczęła działalność nowa polska szkoła sobotnia. Postanowiły ją założyć dwie mamy – Monika Kuklicz i Ola Rumianowska-Byrne. Obie mają partnerów obcokrajowców, dlatego zależało im na przestrzeni, w której ich dzieci będą miały okazję do uczenia się języka polskiego. Niestety, w ich okolicy nie było polskiej szkoły. Jak mówią, wymarzyły sobie taką, gdzie wśród kolegów i koleżanek, podczas zabawy, dzieci „zarażą” się entuzjazmem do mówienia po polsku i będą chciały same z siebie tę Polskę poznawać. Podczas spotkania okazało się, że ich wizja edukacji jest podobna – wzięły się do pracy. Fot. Agnieszka Moreschi

Joanna Karewecka Czym wasza placówka różni się od tych istniejących już w Londynie?

Nasze zajęcia strukturą bardziej zbliżone są do tych z angielskich szkół podstawowych niż do tradycyjnych polskich lekcji. Wierzymy, że te, w których dzieci biorą czynny udział, tzn. w dużej mierze ruszają się, pracują w gru-

pach czy też bawią się przy muzyce, są bardziej efektowne i dziecko szybciej przyswaja sobie nowe informacje. Wszyscy nasi nauczyciele na co dzień pracują w angielskich szkołach, także mają doświadczenie z obu frontów. W odróżnieniu od innych szkół nie prowadzimy lekcji religii.

Ilu macie uczniów? Czy przyjmujecie jeszcze zapisy?

W tym momencie mamy 126 uczniów, miejsc pozostało nam niewiele, ale dalej przyjmujemy chętnych. Oczywiście mamy nadzieję, że dzieci będzie coraz więcej.

Jak wygląda nauka w waszej szkole?

Naszą główną motywacją jest zapewnienie, żeby uczniom nigdy nie nudziło się w czasie lekcji. Mamy olbrzymie szczęście do cudownych nauczycieli, którzy podzielają naszego „bzika” na tym punkcie. Kładziemy duży nacisk na to, aby lekcje prowadzone były w sposób kreatywny. Korzystamy też ze świetnych podręczników pani Małgorzaty Małyskiej, przy których dzieci bardzo dobrze się bawią, dzięki czemu bardzo dużo wynoszą z lekcji. W naszym przedszkolu, tak jak dzieje się to w tutejszych pre-school, wprowadzamy już fonetykę i pierwsze litery.

Na jakich wartościach opieracie naukę w szkole?

Na uczciwości, odpowiedzialności, szacunku do godności drugiego człowieka, tolerancyjności, wrażliwości i kreatywności.

Fot. Karolina Curry

Jakiś czas temu w „The Guardian” pojawił się artykuł na temat szerzenia nacjonalizmu w polskich szkołach sobotnich, jaka jest wasza opinia na ten temat?

Jeśli to, o czym pisze „Guardian”, jest prawdą, to bardzo przykre. Poglądy głęboko prawicowe są bardzo dalekie od naszych przekonań, dlatego wszelkie propozycje współpracy z naszą szkołą od podobnych organizacji będą odrzucane bez chwili namysłu.

La Fontaine Academy, Nightingale Ln, Bromley BR1 2SQ www.polskaszkolawbromley.co.uk kontakt: info@polskaszkolawbromley.co.uk 07474053651 07704633052

SKIP HIRE PROMO!

RUBBISH CLEARANCE 8Y

SKIP

£210 + VAT

12Y

SKIP

£260 + VAT

F O R P O S T C O D E S : W1 · W2 · W3 · W4 · W5 · W6 · W7 W8 · W9 · W10 · W11 · W12 · W13 · W14 · NW1 · NW2 · NW3 NW4 · NW5 · NW6 · NW8 · NW9 · NW10 · NW11 · SW1 · SW3 SW5 · SW6 · SW7 · SW10 · TW8 · HA0 · HA9 · UB5 · UB6

07985 109 173

020 8961 6325

space.rubbish @ hotmail.co.uk www.spacerubbishltd.co.uk


COOLTIME / RELACJA

| Cooltura+ | Nº 759

Fot. Agnieszka Moreschi

S C HOO L SW E E T

S C HOO L Pąąek z nadzieniem różanym

Rogalik Domowy z dżemem

Fot. Agnieszka Moreschi

Świderek z serem

Drożdżówka z makiem

Fot. Agnieszka Moreschi

Drożdżówka z serem i wiśniami

Polish Village Bread LTD UNIT 2, Springfield Rd Industrial Estate UB4 0JT, HAYES, London tel.: 0208 831 8030, fax: 0208 848 1780 info@polishvillagebread.co.uk fb.com/PolishVillageBreadLtd

Fot. Agnieszka Moreschi

29


30

Cooltura+ | Nº 759 |

Podróże

Światu na głowie –

COOLTURA+

Bo chcieć to móc Blog i vlog podróżniczy www.bochciectomoc.pl, hello@bochciectomoc.pl

M

amy na imię Natalia i Dominik, jesteśmy autorami bloga i vloga podróżniczego „Bo chcieć to móc”, na których inspirujemy do pogoni za marzeniami. Przez najbliższe kilka tygodni podpowiemy wam, dokąd warto się wybrać, by naładować baterie, uniknąć jesiennej chandry, by poczuć nutkę adrenaliny czy w końcu, by zachłysnąć się cudnymi widokami, z dala od zgiełku miasta. Wszystko na terenie UK!

Źródło Google Maps

My z kolei od dwóch tygodni jesteśmy na naszej pierwszej poważnej wyprawie długoterminowej pod przewrotnym tytułem… „Światu na głowie – kierunek Ameryka Południowa”. My, 2 plecaki, kot z miasta Łodzi i długa lista punktów, które pragniemy odhaczyć. Przemierzymy Amerykę Południową, od Quito w Ekwadorze po Ushuaia w Argentynie – ponad 8 500

km. W grę wchodzą autostop, autobus i autonogi! Cel naszej wyprawy? Stanąć światu na głowie. I to w dwojaki sposób!

METAFORYCZNIE

Pokazując, że będąc zwykłą Nowak czy przeciętnym Walickim, z odrobiną chęci i uporu można swoje życie wywrócić do góry nogami. I utrzeć nosa schematom! Mamy nadzieję, że tym samym i w was rozbudzimy pasję do podróży i pogoni za marzeniami!

FIZYCZNIE

Natalia już od jakiegoś czasu staje światu na głowie. Podczas naszej wyprawy zrobi to wielokrotnie, by nowo poznane miejsca zobaczyć z nieco innej perspektywy. I by pokazać, że chcieć – to móc! Nasze poczynania możecie śledzić na YouTubie, gdzie vlogujemy minimum raz w tygodniu. Dołączcie też na Facebooku i Instagramie po najświeższe nowinki. Pozdrawiamy z drugiej półkuli!

POLSKIE MATERIAŁY BUDOWLANE POLSKIE CENY!! Viking Special Szary

Viking Special Biały

Viking Lux Biały

£10

Tynk silkonowy Astex 1.5mm 18kg

£35

Viking Lux Szary

£10

Zielone płyty

£13

£8 Tynk akrylowy Astex 1.5mm 18kg

£8

Wylewka

£30

£9

DOSTAWA tego samego dnia lub odbiór własny NASZ MAGAZYN: GU24 8AR, Mimbridge Garden Estate, Station Road, Woking Unit 5 Office: 020 8569 8831, www.materialybudowlane.co.uk Your Extra Space Ltd

Zadzwoń do Kasi:

0791 469 4491


PODRÓŻE

| Cooltura+ | Nº 759

31

kierunek Ameryka Południowa Kartka z podróż y :)

Po wylądowaniu w Quito zadamawiamy się w Ekwadorze. Byliśmy już na środku świata, gdzie zrobiliśmy fotkę Cooltury – pół leżało sobie na półkuli południowej a drugie pół na północnej. Umownie bardzo, bo podobno pomylono się przy wyznaczaniu linii równika o jakieś 200 metrów.

Limited

TANIO I SZYBKO

budowlane

Jest szansa wygrać jedyny w swoim rodzaju kubek pełen inspiracji! Podzielcie się nietuzinkowym zdjęciem z wakacji. Ślijcie fotki z krótkim opisem mailem na: konkurs@cooltura. co.uk lub pod konkursowym postem na profilu tygodnika „Cooltura+” na Facebooku. Co tydzień będziemy wybierać najciekawsze zdjęcie i opis. Opublikujemy je w rubryce podróże, a do autora wyślemy w nagrodę kubek podróżnika!

Tipper 3,5t Hookloader 10t Skip Lorry 8 yard & 12 yard

Wywóz śmieci Londyn i okolice Zabieramy śmieci:

KONKURS

ogrodowe

garażowe biurowe

Flota pojazdów do dyspozycji klienta w serwisie Wait & Load. Wynajmujemy skipy oraz załatwiamy licencje na postawienie skipa w councilach. W naszej ofercie mamy skipy 8/12 yard.

UK READY MIX CONCRETE

NAJLEPSZY BETON W MIEŚCIE PŁAĆ TYLKO ZA TO CO ZUŻYŁES MAMY SZEROKI ZAKRES USŁUG SPRZEDAJEMY BETON, JASTRYCH, WYNAJMUJEMY CIĘŻARÓWKI TYPU GRAB ORAZ POMPY DO BETONU.

London UB6 0AL, Greenford Station Approach

TEL. 079 1612 2268

w w w. r u b b i s h - m a s t e r. c o. u k email: info@rubbish-mas t e r. c o. u k

• Kierowca pomaga przy załadunku • Nie pobieramy opłat za Congestion Charge • Oferujem y atrakcyjne ceny za wywóz: krzaków, gruzu, ziemi • Posiadam y certyfikat Environment Agency • Wystawiamy faktury VAT

ZADZWOŃ:

077 0346 4755 LUB 017 5366 4267

albo odwiedź naszą stronę już dziś !!!

www.betoniarnia.co.uk


32

PODRÓŻE

Skip Hire Wywóz Śmieci Londyn i okolice

Cooltura+ | Nº 759 |

0844 800 8861 078 1308 7129

Civic Way HA4 0YP Ruislip www.bkltd.co.uk info@bkltd.co.uk


PODRÓŻE

| Cooltura+ | Nº 759

33

Królewskie parki w Londynie Brytyjska stolica znana jest z niezliczonej liczby atrakcji. To idealne miejsce dla każdego, kto jest ciekawy świata, jak też chcącego urozmaicić aktywny wypoczynek. Dariusz A. Zeller

L

ondyn jest powszechnie znany z tego, iż jest zielonym miastem. Wiąże się to przede wszystkim z faktem, iż w tym mieście występuje duża liczba parków i im podobnych terenów idealnych do relaksu. Z całą pewnością warto jest weekendowy czas przeznaczyć choćby na odwiedzenie jednego z ośmiu znajdujących się w samym Londynie Parków Królewskich, tzw. Royal Parks of London. Krolewskie Parki w Londynie tworzy zespół ośmiu parków: Bushy Park, The Green Park, Greenwich Park, Hyde Park, Kensington Gardens, The Regent’s Park, Richmond Park oraz St. James’s Park. Zostały one założone na ziemiach, które pierwotnie należały do monarchii Anglii oraz Wielkiej Brytanii i służyły jako miejsce rekreacji dla rodziny królewskiej, głównie do polowań. Wraz z postępującą urbanizacją Londynu, parki, które zostały zachowane jako otwarta przestrzeń, stały się dostępne dla mieszkańców miasta. Zachowane parki są dziś jedną z największych atrak-

THE GREEN PARK

Znajduje się w dzielnicy City of Westminster, pomiędzy Hyde Park i St. James’s Park. Razem z parkiem Kensington Gardens i ogrodami Pałacu Buckingham, parki te tworzą otwartą przestrzeń od Whitehall i dworca Victoria aż do Kensington i Notting Hill. The Green Park zajmuje powierzchnię ok. 53 akrów.

GREENWICH PARK To drugi pod względem wielkości spośród królewskich parków w Londynie. Zajmuje 445 hektarów (1099 akrów). Mieści się w gminie Richmond upon Thames w południowozachodnim Londynie, na północ od Pałacu Hampton Court i Parku Hampton Court. Jego większa część jest otwarta dla zwiedzających. Żyją w nim liczne zwierzęta, w tym jelenie i daniele.

RICHMOND PARK

HYDE PARK

DENTYSTA Przyjmujemy od rana do późnego wieczora:

7 dni w tygodniu

074 6933 3000 077 1463 3000 341 Kilburn High Road NW6 7QB 2 min. od stacji Kilburn (Jubilee Line) I obok stacji metra Brondesbury (overground)

Zajmuje 197 hektarów. Znajduje się częściowo w City of Westminster, a częściowo w London Borough of Camden. Na północy parku znajduje się londyńskie zoo. W 1538 Henryk VIII odebrał je opactwu Barking i przekształcił w tereny myśliwskie odgrodzone rowem i murem. W 1835, podczas panowania Jerzego IV, częściowo otwarto park dla zwiedzających. W latach 30. XX wieku stworzono w centralnej części parku ogród różany zwany Queen Mary’s Gardens.

Jeden spośród królewskich parków w Londynie, pierwszy z parków królewskich w Londynie,, który został ogrodzony (w 1433 roku). Król Jakub I postawił wokół parku nowy ceglany mur wysoki na cztery metry i długi na dwie mile, którego część nadal wyznacza granice Greenwich Park. Zajmuje w sumie 74 hektary (183 akrów).

Nie trać czasu i pieniędzy na podróż do Polski! W naszym gabinecie zapłacisz tyle samo!

L E M O G E D E N TA L SURGERY

THE REGENT’S PARK

cji turystycznych miasta. Podobnie jak w przypadku pozostałych ogrodów miejskich w Londynie, możemy odwiedzać je bezpłatnie. W sumie zajmują powierzchnię ok. 5.500 akrów (22 km²) na terenie Wielkiego Londynu.

BUSHY PARK

obszaru w zachodniej części parku, który leży w dzielnicy Royal Borough of Kensington and Chelsea. Ma powierzchnię ok. 275 akrów. W parku znajduje się pomnik Albert Memorial.

Wszystkie zabiegi zawierają znieczulenie. Bez extra opłat. Relaksująca i przyjazna atmosfera! Polska pielęgniarka!

IMPLANTY PROTEZY WYPEŁNIENIE

cena normalna £120

WYRWANIE ZĘBA KORONKI MOSTY

Położony na obszarze 390 akrów (ok. 159 ha). Podzielony na dwie części przez jezioro Serpentine. W 1637 roku Karol I zmienił naturę parku i stał się on miejscem publicznym. Miejscem, któremu nazwa Hyde Park zawdzięcza swoje potoczne znaczenie – jako forum dla swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa (pod warunkiem nieobrażania królowej) – jest Speakers’ Corner, położony w pobliżu Marble Arch.

KENSINGTON GARDENS

od £590 od £250 teraz £85

cena normalna £170

teraz £85

cena normalna £250

teraz £165

cena normalna £700

teraz £400

Większość parku położona jest w dzielnicy City of Westminster z wyjątkiem niewielkiego

Największy spośród królewskich parków w Londynie, leżący w dzielnicy Richmond upon Thames. Zajmuje 955 hektarów (2360 akrów). Jest największym ogrodzonym parkiem miejskim w Europie. Richmond Park jest Specjalnym Obszarem Ochrony Siedlisk chroniącym chrząszcza jelonka rogacza. Ponadto żyją w nim liczne inne zwierzęta, w tym jelenie i daniele. Można tam napotkać 144 gatunki ptaków, w tym żyjące na wolności aleksandretty obrożne.

ST. JAMES’S PARK

Park św. Jakuba jest najstarszym z parków wchodzącym w skład królewskich parków w Londynie. Położony jest w dzielnicy City of Westminster, na wschód od Pałacu Buckingham oraz na zachód od Whitehall i Downing Street. St. James’s, do którego zalicza się zarówno sam park jak i St. James’s Palace, znajduje się na północy. Park ma powierzchnię 23 hektarów (58 akrów). Najbliższymi stacjami metra londyńskiego są stacje: St. James’ Park, Victoria i Westminister.


34

ROZMOWA

Cooltura+ | Nº 759 |

posiadamy certyfikat bezpieczeństwa

PAS 24

wymagany w nowym budownictwie

020 8810 7788  07932 606 180

sales@greenmarkjo inery.co.uk www.greenmarkjoin ery.co.uk GREENMARK Joinery

Unit W, 272 Abbeyd ale

Ltd.

Road, HA0 1TW Lon don


| Cooltura+ | Nº 759

Otyłość i nadwaga – fakty, przyczyny, skutki

Zdrowie

35

COOLTURA+

Otyłość dzisiaj to nasz wspólny problem. Wzrastająca od pewnego czasu długość życia społeczeństwa, chyli się ku spadkowi. Otyłość może skrócić życie nawet o 10 lat. Nie potrafimy krytycznie ocenić tego, czy mamy problem z nadwagą czy też nie. Bardzo często nie widzimy nadwagi u swoich dzieci. Postrzeganie otyłości i nadwagi bardzo zmieniło się w porównaniu do wyników badań prowadzonych 20 lat temu, mówiących o tym, że nasze oceny były bardziej wyważone i odzwierciedlające rzeczywistość. Beata Wdowczyk Dop ION, terapeutka żywieniowa,www.nutriheaven.co.uk

C

zy problem tkwi zatem w niewłaściwym odżywianiu? Pamiętajmy, nasz organizm zbudowany jest z tego, czego dostarczamy mu na co dzień. Za dużo kalorii, cukru, tłuszczu, za mało witamin i minerałów, oraz za wiele szkodliwych, toksycznych substancji, prowadzi do zachwiania równowagi organizmu. Do tego jeszcze dochodzą siedzący styl życia, przemieszczanie się środkami lokomocji, urbanizacja. Zdecydowanie za mało się ruszamy. Spędzamy wiele czasu przed ekranami komputerów, telewizorów. Na każdą dolegliwość, sięgamy po tabletki przeciwbólowe. Nadprogramowe kalorie zatrzymywane są w postaci komórek tłuszczowych. Te z kolei magazynują toksyny, z którymi organizm nie może sobie poradzić. Pamiętajmy, że substancje toksyczne znajdują się w przetworzonej żywności, słodkich napojach, lekach. Toksyny zaburzają pracę hormonów, organizm traci równowagę i przestaje w takiej sytuacji funkcjonować prawidłowo. Szybki sposób życia, brak czasu na przygotowanie zbilansowanych posiłków, jedzenie w biegu,

przyczyniają się do nieprzemyślanych wyborów pokarmów. Sprzeczne informacje na temat zdrowia podawane przez media oraz wpływ reklam przetworzonej, wysokokalorycznej żywności, zbierają swoje żniwo. Dzieci i młodzież nie wybierają środowiska w którym wzrastają, nie decydują o sposobie odżywiania. Wzrastają w takiej rzeczywistości, jaką im tworzymy, a nadwaga i otyłość są tego rezultatem. Dzisiaj prawie jedna trzecia dzieci w wieku 2-15 ma nadwagę albo jest otyła. Młodsze pokolenie staje się otyłe wcześniej i takim już zostaje na dłużej. Jest kilka przyczyn tego problemu. M.in. środowisko, w jakim je wychowujemy: rodzina, szkoła, czy położenie geograficzne. Osoby otyłe są bardziej narażone na rozwój oporności na insulinę, co może ostatecznie doprowadzić do cukrzycy typu 2. Pojawiają się problemy z oddychaniem. Mogą często wystąpić duszności przy wysiłku fizycznym, co prowadzi do rozwoju astmy. Nadwaga obciąża serce. Z biegiem czasu, wysokie ciśnienie krwi może spowodować poważne uszkodzenia serca, jego tętnic i naczyń. Powyższe problemy dotyczą również dzieci. Dodatkowo u dzieci

z nadwagą występuje większe ryzyko rozwoju choroby wątroby. Są one również bardziej narażone na rozwój kamieni żółciowych. Ponadto, otyłość może sprowokować początek dojrzewania wcześniej niż zwykle oraz przyczynić się do lęków i depresji. Pamiętajmy, dzieci z nadwagą często stają się otyłymi dorosłymi. Oty-

łość jest bardziej rozpowszechniona w uboższych dzielnicach Londynu. Czynniki, takie jak dochody, pochodzenie etniczne i deprywacja społeczna, mają znaczny związek z liczbą przypadków, które pojawiają się każdego roku w związku z otyłością. W Wielkiej Brytanii otyłość wśród mężczyzn sięga 22 proc. Nad-

łS uchaj tam z s e c h c e i z d g

AppStore oraz Szukaj w Apple kie Radio d hasłami: Pols po e or St ay Pl w , PRL24 Radio London Londyn, Polish

waga lub otyłość u kobiet plasuje się w 59 proc., a do roku 2030 liczba ta może osiągnąć 64 proc. Otyłość w UK zawsze była jedną z wiodących chorób. Co czwarta osoba dorosła w Anglii cierpi na łagodną lub ciężką postać otyłości, a badanie pokazuje, że liczba ta wzrasta.


36

Cooltura+ | Nยบ 759 |


37

| Cooltura+ | Nº 759

Motywacja COOLTURA+

Marta Kiermacz-Abramek, trenerka motywacji, terapeutka rodzinna, rekordzistka Guinnessa, maratonka, mama

N

a pewno niejednokrotnie spotkałeś się ze słowem „pasja”. O pasji możesz przeczytać praktycznie wszędzie: na wielu portalach, blogach, jej temat od dawna podejmowali pisarze, nad jej istotą zastanawiali się poeci, a sam proces jej powstania skłaniał do rozważań wielu naukowców. Ludzi z pasją spotykasz na co dzień. Pasje mają twoi przyjaciele, koledzy z pracy, członkowie rodziny i sąsiedzi. Z przyjemnością przy każdej nadążającej się okazji słuchasz ich opowieści na ten temat, patrząc, jak rozświetlają się ich twarze i błyszczą oczy, kiedy mówią o swoich planach związanych z realizacją pasji. Przychodzi ci wówczas na myśl pytanie…

NO TAK, ALE CZYM TA PASJA WŁAŚCIWIE JEST?

Ja również jeszcze kilka lat temu o niej nie wiedziałam. Rozpoczynając swoją drogę w poszukiwaniu życiowej pasji nie wiedziałam, że pasja to skrajne uczucie miłości do czegoś, co lubię robić i czemu jestem w stanie się poświęcić bez reszty. Zainspirowana kilka lat temu sąsiadką, która jak magnez przyciągnęła mnie do porannego biegania, szara codzienność nabrała innego wymiaru, a moje życie zmieniło się bezpowrotnie. Od niepewnych kroków na ścieżce biegowej wokół domu, do pewnych, stabilnych kroków na trasach światowych maratonów, a biegnąc w garniturze wpisałam się do księgi rekordów Guinnessa, tym samym zostałam pierwszą Polką, rekordzistką Guinnessa w maratonie. Od niepewnej siebie, bez wiary we własne możliwości, do spełnionej i z konkretnie sprecyzowanym celem życia kobiety, żony i mamy. Podczas mojej osobistej drogi przekonałam się, że pasja to entuzjazm do tego, co robię i co sprawia, że czasem mimo niepowodzeń podejmuję kolejne próby i nie poddaję się łatwo. Moja pasja to ciekawość świata, ludzi i tego, co dzieje się wokół mnie.

Odkryj w sobie pasję i żyj pełnią życia! Czy jesteś zadowolony ze swojego życia? Czy praca, życie prywatne, dają ci satysfakcję? Masz pasję, która nadaje sens codzienności i jak magnes przyciąga innych? A może nie wiesz, jak ją znaleźć i potrzebujesz wsparcia, aby ją odkryć?

Poprzez pasję do biegania odkryłam samą siebie i swoje możliwości. Pasja to energia, która napędza mnie każdego dnia i ma władzę nade mną i moimi słabościami, to gotowość na nowe wyzwania. Pasja to niezwykły skarb, który wpływa na wartość mojego życia, mojej rodziny, przyjaciół i osób, z którymi na co dzień pracuję w swojej praktyce coachingowej. I wreszcie pasja daje mi szansę na spełnienie swoich marzeń, spełniam systematycznie jedno po drugim, bo biegnę po nie codziennie, nie oglądając się za siebie... To dzięki pasji jesteśmy szczęśliwi, radośni, dokonujemy r zeczy wielkich, jesteśmy lubiani

i posiadamy w sobie ogromny magnes przyciągający innych, jak wspomniana wcześniej sąsiadka. Zarażamy swoim optymizmem, siłą, konsekwencją i wiarą w kolejne sukcesy.

ZASTANAWIASZ SIĘ, DLACZEGO JEJ JESZCZE NIE ODNALAZŁEŚ?

Nie martw się. Wiele osób ma problem z odnalezieniem swojej prawdziwej pasji, robiąc na co dzień rzeczy, które kompletnie nie są dla nich stworzone. W większości przypadków pasja nie pojawia się nagle, nie jest jak grom z jasnego nieba i nie puka do naszych drzwi, nie znajdziesz jej z prezentami pod choinką. Wręcz przeciwnie – rodzi się powoli i jest wynikiem prób, doświadczeń, często zbaczania z obranej drogi, smakowania, dotykania – po prostu życia. Bo o ile pasja jest darem, to trzeba umieć marzyć i realizować marzenia, żeby ją w sobie odkryć. Pasja nie musi być spektakularna, nie musi oszałamiać i nie musi robić wrażenia na innych. Ma robić wrażenie na nas samych, ma nas „wciągać” i przyprawiać o dreszczyk emocji. Czy malujemy obrazy, kolekcjonujemy monety lub dzieła sztuki, czy jak w moim przypadku medale z tras światowych maratonów – pasja ma tę samą wartość. Bo w pasji chodzi o to coś, co się rozumie tylko wtedy, kiedy się ją ma. A życie z pasją, to życie, w którym we wszystko, co robisz, wkładasz serce i żyjesz w pełni szczęścia i z poczuciem sensu. A jak może zmienić się twoje życie, jeśli odnajdziesz i zaczniesz realizować to, co kochasz? Jaki wpływ może mieć na twój związek, na relacje z rodzinną, na twoje aktualne zajęcia lub pracę, na twoje samopoczucie i spełnienie?

ZASTANAWIASZ SIĘ, JAK ZNALEŹĆ PASJĘ I CO JEST TWOJĄ PRAWDZIWĄ PASJĄ?

Aby wesprzeć cię w tej podróży zapraszam do ośmiotygodniowego wyzwania, podczas którego w każdym tygodniu otrzymasz zestaw ćwiczeń z pytaniami i narzędzia wspierające twój sukces w drodze do odkrycia twojej pasji. Ludzie z pasją wygrywają, ponieważ kochają to, co robią, pragną odnieść sukces i udaje im się to. Chciałabym, abyś na koniec tego wyzwania mógł powiedzieć, że wiesz o sobie dużo więcej, a dzięki zdobytej wiedzy obierzesz kierunek, prowadzący w stronę twoich marzeń, a swoją pasją rozpalisz ogień, który będzie podsycał w tobie żar życia. Już w następnym wydaniu „Cooltury+”, dowiesz się, co zrobić, by odnaleźć swoją pasję, tymczasem życzę ci cudownego tygodnia.


38

Cooltura+ | Nº 759 |

Ogrody COOLTURA+

Front domu z dumą prezentowany Ogród frontowy, w którym łączą się przestrzenie prywatna z publiczną, to miejsce obserwowane nie tylko przez przechodniów, ale również przez samych właścicieli nieruchomości. Warto więc skoncentrować się na jego jak najlepszym zaplanowaniu. Zrób dobry plan i wprowadź go w życie!

Basia Olejnik, architekt krajobrazu, www.81design.co.uk

O

gród pr zed nasz ym domem, to nasza wizytówka, zapowiedź tego, co możemy znaleźć za domem, a niejednokrotnie w domu. Mimo funkcji reprezentacyjnej, londyńskie ogrody frontowe straszą zniszczonymi płytkami, brakiem zieleni, niezliczoną ilością śmieci i pojemników. Wielokrotnie piękniejszy dom otoczony jest nieestetyczną przestrzenią, która ujmuje niejednokrotnie samemu budynkowi. A wcale tak nie musi być.

KROK 1: DOBRY PLAN TO PODSTAWA

Ogród z przodu domu jest obserwowany przez wszystkich, którzy znajdą się w pobliżu. Pięknie zaprojektowany da satysfakcję i zadowolenie

właścicielom czy użytkownikom, ale również podniesie wartość nieruchomości. Często właściciele domów o tym fakcie zapominają, skupiając się wyłącznie na wnętrzach. A wiadomo nie od dziś, że piękne przestrzenie sprzedają się zdecydowanie lepiej od zaniedbanych. Ogród frontowy jest pierwszym elementem, który rzuca się w oczy potencjalnym kupującym. Dlatego warto zadbać o tę część i zainwestować w nią trochę pieniędzy, pracy i czasu. Aby dobrze zaprojektować ten kawałek ogrodu, należy w pierwszej kolejności odpowiedzieć sobie na pytania: 1. Czy obecnie istniejąca przestrzeń komponuje się z krajobrazem? Zgubną wydaje się odpowiedź, że skoro większość londyńskich domów ma nieład na podjeździe, to ja też mogę go mieć i będzie spójność. Nie idźmy tą droga! 2. Co zrobić, aby front domu ładnie się prezentował z ulicy i okna domu?

3. Czy przestrzeń musi pomieścić w sobie wjazd do garażu lub miejsce postojowe? Pamiętaj, aby zadbać o odpowiednie proporcje pomiędzy roślinnością i powierzchnią utwardzoną. Jeśli twój ogród frontowy zostanie zdominowany przez utwardzony podjazd, to sprawi on wrażenie nieprzyjemnego. Zieleń zawsze łagodzi wizualne doznania.

KROK 2: FUNKCJONALNOŚĆ PRZESTRZENI

Pierwszą funkcją, jaką musi spełnić ogród frontowy, jest łączność między ulicą a domem. Powinna w nim znaleźć się widocznie wydzielona linia komunikacyjna, która zaprosi użytkownika do domu. Estetyczna, niezaburzona, bez zbędnych zakrętów, dobrze utrzymana, o szerokości pozwalającej na swobodne poruszanie się. W kwestiach technicznych pamiętaj, aby zachować spadek terenu, pozwalający na odpływ wody z ciągu komunikacyjnego. Jeśli masz schody przed domem, zadbaj aby były widoczne i bezpieczne dla użytkowników. Wodze swojej fantazji zasadniczo można popuścić w tylnej części ogrodu – prywatnej, zachowanej tylko dla rodziny i przyjaciół. Przód domu to miejsce, które powinno uzupełniać elewację budynku i synchronizować z nim, zachęcając gości do odwiedzin.

ich wyborze zwracaj uwagę na wysokość ostateczną roślinności, aby nie być niemile zaskoczonym za kilka lat, kiedy jakiś okaz kompletnie zdominuje twoją przestrzeń, tak że na nic innego już nie będzie miejsca. Poza tym dobieraj rośliny tak, aby dawały przyjemność oczom przez cały rok – również zimą. Rośliny ozdobne przez cały rok dzielimy na iglaste i liściaste, które nie zrzucają liści na zimę, drzewa i krzewy o ozdobnych pędach, dekoracyjne trawy oraz zimozielone byliny. Wybór jest ogromny i przy odrobienie wysiłku twój ogród będzie zmieniał się przez cały czas, zachwycając swoim wyglądem i powodu-

KROK 4: DOBÓR ROŚLINNOŚCI

Rośliny powinny być dobrane stosownie do budynku, do wielkości ogrodu. Przy

KROK 6: ZADBAJ O SZCZEGÓŁY

W ogrodzie frontowym powinno znaleźć się również miejsce na elementy ozdobne, które dopełnią całości prac. To właśnie detale nadają charakteru i podkreślają styl ogrodu. Do takich elementów należy dobór odpowiedniego oświetlenia. Przy schodach stosujemy jaśniejsze światło, wzdłuż ścieżki czy przy roślinności delikatne i dyskretne. Charakteru nadają również odpowiednie donice z nasadzeniami, rzeźby czy kamienie ozdobne.

FRONT DOMU JAKO JEDYNY KAWAŁEK OGRODU

KROK 3: STYL DOMU A STYL OGRODU

Najlepszym rozwiązaniem w projektowaniu ogrodu jest wprowadzenie tego samego stylu ogrodu z przodu i z tyłu. Łatwo to zachować poprzez zastosowanie tych samych elementów wykończeniowych i roślin. Style w ogrodzie są różne, ale wybór kompozycji powinien być podyktowany wyglądem twojego domu oraz twoimi upodobaniami. Zarówno roślinność jak i elementy małej architektury, typu stoliki, krzesła, ławki, donice, oświetlenie, powinny silnie ze sobą współgrać i zachowywać równowagę.

mamy naturalne nawierzchnie z kamienia, ze żwiru, z drewna czy ziemi, ale również z betonu czy elementów ceramicznych. Każda z wymienionych wyżej nawierzchni rządzi się swoimi prawami zarówno w trakcie wykonania, jak również ich dbania podczas użytkowania.

jąc zazdrosne spojrzenia sąsiadów przez okrągły rok.

KROK 5: WYBÓR NAWIERZCHNI

Nie mniej ważna od roślin jest nawierzchnia, którą zastosujesz na podjeździe czy ścieżce. Nawierzchnie umożliwiają bezproblemową komunikację, mogą wywoływać uczucie harmonii i estetyki, podkreślać walory kompozycji roślinnych, a nawet same w sobie pełnić funkcję dekoracyjną. Do wyboru

Z założenia ogród frontowy jest miejscem publicznym, a część za budynkiem to ogród dla rodziny i prywatnego spędzania wolnego czasu. Co jednak w przypadkach, kiedy to właśnie przednia część jest tą piękniejszą, bardziej nasłonecznioną bądź wręcz jedyną, jaką posiadamy? Czy to oznacza, że musimy zrezygnować z prywatnej strefy na rzecz pokazowej? Nic bardziej mylnego! Warto wykorzystać choćby najmniejszą część na przestrzeń prywatną. Wystarczy odgrodzić się od przechodniów czy sąsiadów odpowiednią roślinnością bądź ozdobnymi panelami. Interesującym rozwiązaniem będzie pionowa ściana zieleni, która może być bardzo efektowna i przykuwać wzrok sąsiadów i przechodniów.


ZDROWIE Przepis na weekend

| Cooltura+ | Nº 759

COOLTURA+

CUMBERLAND SAUSAGE domowym sposobem SKŁADNIKI:

2,6 kg tłustego mięsa wieprzowego (karkówka) 300 g boczku (posiekanego w miarę drobno) 30 g soli (6 i 1/2 łyżeczki) 15 g czarnego pieprzu 10 g gałki muszkatołowej 200 ml przegotowanej chłodnej wody 200 ml wrzącej wody 90 g bułki tartej jelita wieprzowe kaliber 34/26 (długość 6–9 m)

PRZYGOTOWANIE:

Schłodzoną karkówkę mielemy w maszynce do mięsa, używając sitka o średniej wielkości otworach (5 mm). Mięso wkładamy do lodówki i w tym czasie odmierzamy i starannie mieszamy przyprawy oraz inne składniki w dużej misce. Wstawiamy je podobnie jak mięso do lodówki na około 30 minut.

Kolejnym krokiem jest połączenie bułki tartej z wrzącą wodą. Oba składniki dobrze ze sobą wymieszać i odstawić na pięć minut. Następnie dolać chłodną wodę, ponownie wymieszać i wstawić do lodówki na 30 minut. Dodać przyprawy, boczek oraz mięso. Farsz wyrabiamy do momentu, aż masa będzie kleista i jednorodna. Następnie wstawiamy farsz do lodówki na co najmniej godzinę. Wypłukane w zimnej wodzie jelito, napełniamy małą ilością wody i naciągamy na lejek nadziewarki – woda wewnątrz jelita ma na celu zwilżenie jelita oraz pozwala na stwierdzenie ewentualnych uszkodzeń. Ściśle wypełniamy jelita, odkręcając formowane kiełbaski na wybraną długość (około 45 cm). Uformowane kiełbasy wkładamy do szczelnie zamkniętego pojemnika, a następnie do lodówki na całą noc, co ułatwi przejście

39

smaku i aromatu przypraw do mięsa. Kiełbasę, której nie mamy zamiaru zjeść w przeciągu

dwóch najbliższych dni, należy zawinąć w plastikową folię i włożyć do szczelnych torebek i zamrozić.

Kiełbasę przed podaniem należy upiec. Smacznego!


40

Cooltura+ | Nº 759 |

ła od

ura sta t n e d y Rez

0 0 . 0 £12 .00 5 6 £ + rzędowa opłata

u

0208 846 3610 w w w. s a r a i n t . c o. u k

rezydentura stała

obywatelstwo brytyjskie rezydentura tymczasowa profesjonalna pomoc w uzyskaniu BRYTYJSKIEJ REZYDENTURY STAŁEJ jeśli pracujesz legalnie ostatnie 5 lat, już teraz możesz się starać o REZYDENTURĘ STAŁĄ Firma Sara-Int Ltd. zarejestrowana jest w OISC. Posiadamy akredytacje Home Office.

Unit 8, Odeon Parade 480 London Road Isleworth TW7 4RL


41

| Cooltura+ | Nº 759

Aktywny weekend COOLTURA+

Zmotywuj się do sportu! Karolina Sobala, trenerka fitness

K

ażdy z nas ma taki moment, kiedy bardziej mu się chce, i taki, kiedy dużo mniej, a właściwie wcale. Niestety, to „nie chce mi się, zacznę od jutra”, dopada nas najczęściej jesienią i zimą. Najchętniej rozłożylibyśmy się wygodnie na kanapie z pudełkiem lodów, kubkiem grzanego wina lub gorącej czekolady i włączyli ulubiony serial – zamiast poćwiczyć.

CHWILE ZWĄTPIENIA MA KAŻDY Z NAS.

Ja też nie jestem oryginalna. Czasami przez głowę przechodzą myśli o przesunięciu treningu na „jutro”.

Na szczęście to wszystko mija, gdy zgodnie z planem wychodzę z domu i go zaczynam. Nie zawsze mam energię i chęci, ale wiem, że po wykonanym treningu będę zadowolona i szczęśliwa. Podczas sportu mój mózg odcina się częściowo od świata, tętno rośnie i czuję się po prostu świetnie! Trzeba walczyć. To wszystko leży w naszej głowie. Co z tego, że cel jest daleko, że czeka nas dużo pracy, żeby osiągnąć wymarzone efekty. Najważniejsze jest to, że każdego dnia podnosimy się i podejmujemy walkę. Mózg nie pyta się „czy mi się chce”, tylko mówi „idź, bo trening trzeba wykonać”. Sport uczy nas, że gdziekolwiek jesteśmy i cokolwiek robimy, jesteśmy lepsi. Więcej nam się chce. Nie jesteśmy leniwi, tylko nastawieni na

Zajmujemy się produkcją drewnianych schodów na wymiar. Nasze kilkunastoletnie doświadczenie daje gwarancję jakości. Wycenę można dostać już w 5 minut po rozmowie telefonicznej.

Krótkie terminy realizacji i przystępne ceny

Jesteście zmotywowani, by coś osiągnąć, ale los ciągle rzuca wam kłody pod nogi? Czy też nie możecie się zebrać po lecie i wrócić do regularnych treningów?

Karolina Sobala Fitness Trainer.

działanie. Czy to na treningach, czy w pracy lub domu. Nawet, gdy miłe uczucie ucieka i zastępuje je zmęczenie, nasza mentalność wciąż nakazuje nam działać, jeśli jest taka potrzeba. Ja uprawiam sport, bo lubię, bo czuję, jak dużo dobrego to wnosi do mojego życia. Bez względu na to, co jest naszą motywacją – utrata kilogramów, start w pierwszych zawodach biegowych, powrót do formy, zadbanie o swoje zdrowie – dobrze jest mieć plan działania. Jeśli zakodujemy sobie, że w poniedziałki biegamy, a we wtorki i czwartki po pracy chodzimy na wybrane zajęcia grupowe czy zaglądamy na siłownię, to dużo łatwiej będzie nam się trzymać tego planu. To się staje nawykiem.

Jeśli czujecie, że wasza motywacja spada, nie trzymajcie się sztywno z góry narzuconego planu treningowego (jesień i zima to dla niektórych ciężki czas) – próbujcie nowych rzeczy, umawiajcie się ze znajomymi na trening, bawcie się sportem! Po prostu, róbcie tak, jak czujecie i trenujcie tak, jak lubicie, a nie będzie trzeba was wtedy do niczego namawiać. Co dwa tygodnie (na zmianę z cyklem Biegaj z Chrisem) w Aktywnym Weekendzie będę polecała zestawy ćwiczeń na jesień, które możecie samodzielnie wykonać w domu, parku, na siłowni. Przedstawię także osoby, które odnalazły w aktywności fizycznej źródło szczęścia. Do każdego odcinka na Facebooku „Cooltury” znajdziecie video z pokazem ćwiczeń.

Inny wymiar schodów drewnianych Zadzwoń

07957255443 już dzisiaj lub wyślij SMS. globalwoodjoinery@gmail.com


42

Cooltura+ | Nยบ 759 |

My SPA

AVANTI Skin Clinic


43

| Cooltura+ | Nº 759

Rozrywka Cooltura+

Quiz: Kultura 1. Podaj nazwisko, pod którym występował Azja Tuhajbejowicz w powieści Henryka Sienkiewicza „Pan Wołodyjowski”. a. Wojnarowicz b. Tatarski c. Bohdanowicz d. Mellechowicz

a. Władysławie Reymoncie b. Czesławie Miłoszu c. Henryku Sienkiewiczu d. Bolesławie Prusie

7. Jak zaczyna się utwór „Yesterday” zespołu The Beatles?

a. Dwóch b. Czterech c. Trzech d. Pięciu

a. Yesterday I thought I need a place to hide away. b. Yesterday all my troubles seemed so far away. c. Yesterday I was looking for another game to play. d. Yesterday my girl told me she would no longer stay.

3. Uzupełnij tytuł poematu Johna Miltona: „… utracony”.

8. Ernest Hemingway, „… Kilimandżaro”.

4. Która pisarka jest autorką „Wichrowych wzgórz”?

9. W zastępstwie Pana Kleksa lekcje z chłopcami uczącymi się w jego akademii odrabiał Mateusz. Był on:

a. Raj b. Dzień c. Czas d. Los

a. Virginia Woolf b. Emily Brontë c. Jane Austen d. Margaret Mitchell

5. Dokończ przysłowie. „Co ci powie białogłowa…”

a. Niech się między bajki schowa b. Spuchnie od tego twa głowa c. Pisz na bystrej wodzie jej słowa d. Pożałujesz każdego słowa

Sudoku

6. Rodzice tego znanego polskiego pisarza chcieli, by syn został księdzem. Stało się jednak inaczej, a wieś Lipce, w której osadził akcję jednej ze swych powieści, zasłynęła na cały świat. Mowa o:

a. Gwiazdy b. Szczyty c. Zbocza d. Śniegi

dodaj ogłoszenie na

a. Papugą b. Orangutanem c. Lisem d. Szpakiem 10. –Więc kimże w końcu jesteś?

cooltura24.co.uk

24

– Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro. a. Michaił Bułhakow, „Mistrz i Małgorzata” b. Johann Wolfgang von Goethe, „Faust” c. Franz Kafka, „Proces” d. Tomasz Mann, „Czarodziejska góra”

informacje  wiadomości porady  brexit  sport  film książka  Londyn  Wielka Brytania  świat

Odpowiedzi: 1d, 2c, 3a, 4b, 5c, 6a, 7b, 8d, 9d, 10b.

2. Z ilu kropek składa się wielokropek?

l

l

l

W Kole Fortuny uczestnicy przedstawiają się: - K jak Krzysztof - Proszę pana, dopiero później wybieramy literki, najpierw proszę się przedstawić... - K jak Krzysztof - Proszę pana... - Dobrze... Krzysztof Kajak l

l

l

Kowalscy postanowili pójść do opery. Kiedyś w końcu trzeba... Ubrali się odświętnie w garnitur i suknię

wieczorową. Ustawili się po bilety w kolejce pod kasą. Przed nimi gość zamawia: - Tristan i Izolda. Dwa poproszę... Kowalski jest następny: - Zygmunt i Regina. Dla nas też dwa... l

l

l

- No, córeczko, pokażmy, jak się ładnie nauczyłaś nazw miesięcy: - Sty...? - Czeń! - Lu...? - Ty! - A dalej sama! - Rzec, cień, aj, wiec, piec, pień, sień, nik, pad i dzień!

l

l

l

Blondynka rozpoczęła pracę jako szkolny psycholog. Zaraz pierwszego dnia zauważyła chłopca, który nie biegał po boisku razem z innymi chłopcami, tylko stał samotnie. Podeszła do niego i pyta: - Dobrze się czujesz? - Dobrze. - To dlaczego nie biegasz razem z innymi chłopcami? - Bo jestem bramkarzem. l

l

l

Kobieta chwali się sąsiadce: - Doprowadziłam do tego, że mój mąż pali tylko po dobrym obiedzie. - To pięknie! Kilka papierosów rocznie nikomu nie zaszkodzą...


pnmskiphire@gmail.com Więcej informacji na stronie: www.pnmskiphireltd.co.uk

Nie czekaj - zadzwoń 07746167171

Skip Hire 8 yard oraz 12 yard Grab Hire wywóz śmieci/gruzu Załadunek na miejscu

NAJTAŃSZY SKIP W LONDYNIE

Zabezpieczenie podjazdu w razie potrzeby GRATIS

Załatwiamy permity. Przykrycie skipa i światła GRATIS

NAJLEPSZY SERWIS W NAJNIŻSZEJ CENIE

44 Cooltura+ | Nº 759 |


| Cooltura+ | Nº 759

KĄCIK MALUCHA

POMÓŻ misiowi znaleźć drogę do miodu

DOPASUJ po czym jeździ: pociąg, autobus, narciarz

POKOLORUJ obrazek

POŁĄCZ obrazki z pierwszą literą rzeczy obrazków

45


46

OGŁOSZENIA DROBNE

Cooltura+ | Nº 759 |

PRACA-POMOC DOMOWA

Sprzątanie, prasowanie, przygotowanie obiadu, odebranie dziecka ze szkoły. Okolice Staines, Chertsey, Virginia Water. Blisko stacji. Panie zmotoryzowane mile widziane. 07775333396 Katarzyna

ARCHITEKT-PROJEKTY DOMÓW

Rejestrowany w Anglii wykonuje projekty: lofts, extensions. Usługi: Planning Applications and Building Control mob.: 07708696377 stasch@stasch.co.uk

SPRZĄTANIE

Poszukuje doświadczonych Pań do sprzątania. Doświadczenie i referencje wymagane. Możliwość stałej współpracy lub prace dorywcze. Magdalena proszę dzwonić od Pn – Pt w godz 9.00 – 18.00 07985427487

DEKODERY NC+-SERVICE ANTEN INSTALACJA

Dekodery NC+ Polsat cyfra+ na umowę lub bez, instalacja, naprawa telewizorów oraz kamer, cctv, alarmy, wszystkie akcesoria: anteny, piloty, uchwyty 07714308939

WYWÓZ ŚMIECI –KONKURENCYJNE CENY

LOOKING FOR LIGH MECHANIC/AUTO ELECTRICIAN

Light mechanic/auto electrician qualified to carry out scheduled maintenance service on cars & light vans, diagnosing & repairing electrical & mechanical faults,Contact: 07877012034, enquiries@hollandpark-autos.co.ukPOSZUKIWANY LAKIERNIK SAMOCHODOWY

ogrodowych, budowlanych, biurowych i innych .Pomagamy przy załadunku. Pracujemy na terenie całego Londynu. Usługa tego samego dnia. Dostępne samochody 16 yardowe Van 16 yardów. Atrakcyjne ceny. Zapraszamy do współpracy 07886253972

Osoba zatrudniona w warsztacie musi umieć pracować z systemem Du Pont. Wymagane doświadczenie w lakierowaniu natryskowym i własna maska z filtrem powietrza do lakierowania. Kontakt: 07877012034, enquiries@hollandpark-autos.co.uk HOLLAND PARK AUTOS IS LOOKING FOR CAR SPRAYER

Must be able to work with Du Pont mixing Scheme, full apprenticeship or traineeship in Spray Painting. Must have own Air fed Mask for Spraying. Contact: 07877012034,enquiries@ hollandpark-autos.co.uk

POSZUKIWANY MOT TESTER

Technik z minimum 5 letnim doświadczeniem. Kontakt: 07877012034, enquiries@ hollandpark-autos.co.uk

PRAWDOPODOBNIE NAJLEPSZY SERWIS KOMPUTEROWY W LONDYNIE

Naprawa laptopów, tabletów, Apple, PC,GPS, strony www. Z nami oszczędzisz czas i pieniądze. Dojazd do klienta. Gwarantujemy najniższe ceny .Zadzwoń Teraz: 07885421494.www. ictlaboratory.com

LABOUERS AND GROUND WORKERS

Pracownicy potrzebni na budowę w Kentish Town.Self employed i karta CSCS potrzebna do rozpoczęcia pracy.£100-130 za dzien. Kontakt: 02089975090, 07766880934

POTRZEBNA FRYZJERKA I KOSMETYCZKA

Start możliwy od zaraz. Wymagane doświadczenie w zawodzie i język angielski komunikatywny. Lux Hair & Beauty E3. Prosimy o kontakt emaliowy :ewa.1224@icloud.com lub telefoniczny po godzinie 19-tej .Ewa 07469701140, Rita 07710265303 MIEJSCE W POKOJU DLA MĘŻCZYZNY OKOLICE STOCKWELL

SMART CHOICE GROUP

Twój doradca pomoże Ci załatwić wszystko w jednym miejscu

UBEZPIECZENIA KSIĘGOWOŚĆ NIERUCHOMOŚCI w w w. s m a r t c h o i c e g r o u p. c o. u k

0208 088 3007

Rachunki wliczone.3 minuty do stacji Stockwell (Victoria Line i Northern Line) i 7 minut do stacji Brixton (Victoria Line).Dobre dojazdy autobusowe.tel.: 07940 186 730, 07448 409376 SPRZEDAM DZIAŁKĘ-KONSTANCIN JEZIORNA

3000 m.kw piękna ogrodzona działka w doskonałej lokalizacji, w miejscu uzdrowiskowym pod Warszawą. Dostępne media: prąd, gaz, woda, kanalizacja i telekomunikacja. Strefa 1 komunikacji warszawskiej. 07983570608 SERWIS KOMPUTEROWY

Qualified mot tester/motor technician with a minimum of 5 years’ experience . Contact: 07877012034, enquiries@hollandpark-autos. co.uk

Naprawa: laptop, tablet, konsola, telefon, zmiana języka, wirusy, przegrzewanie się, wymiana ekranu, klawiatury, strony www, kamery CCTV, rok gwarancji. Laptop zastępczy. Dojazd do klienta tel. 07411123340, 02088865030

POSZUKIWANY MECHANIK SAMOCHODOWY

POLSKA TELEWIZJA NC+

LOOKING FOR MOT TESTER

Mechanik / elektryk z doświadczeniem w wykonywaniu diagnozowania, napraw usterek elektrycznych i mechanicznych -samochodów osobowych i lekkich samochodów dostawczych. Kontakt: 07877012034, enquiries@hollandpark-autos.co.uk

Sprzedaż, montaż, serwis, rozbudowa, modernizacja. Profesjonalne dostrajanie sygnału SatTV. Montaż anten naziemnych FreeviewHD. Drabina 10m oraz drabina dachowa7m Dariusz Rabski 07894100683


47

| Cooltura+ | Nº 759

PRACA OD ZARAZ NA BUDOWIE

TELEWIZJA SATELITARNA

Papierów nie trzeba ale nie zawadzi jeśli są od 8:00 do 17:00;pomocnik min £70 a max £80 (na reke); malarz min £90 a max £100 (na reke),fachowcom płacimy min £90 a max £120 (na reke)wyplaty co tydzien bez opóźnień, wylacznie o smsy na 07818843678

Montaż anten satelitarnych i naziemnych, ustawienie sygnału (wszystkie satelity). IRS i instalacje domowe, NC+ na kartę i na kontrakt. Gwarancja na materiały i robociznę Tel. 07840650509, Mail: sawicki38@gmail.com

WYWÓZ ŚMIECI LONDYN I OKOLICE

STAŁA PRACA, TYMCZASOWA LUB KONTRAKT –BUDOWLANKA

AJM Recycling Centre LTD : wywóz śmieci,wywrotki 12-14 yard, dowóz mat. bud. Posiadamy licencje oraz zezwolenia. Konkurencyjne ceny, dla stałych klientów rabaty. Wyst. rachunki, akceptujemy płatności karta u kierowcy 07463227169 Marcin www.ajmrecycling.co.uk AJM TAPETOWANIE - CENY KONKURENCYJNE, GWARANCJA

Tapeciarz profesjonalista -wszystkie gatunki tapet. Zapraszamy do współpracy firmy oraz osoby prywatne. Prace wykonywane są rzetelnie, zawsze w ustalonym terminie 100% satysfakcji. Kontakt 07542041749

Podstawowe narzędzia wymagane, doświadczenie budowlane jest absolutnie konieczne. Zainteresowani proszeni o SMS z imieniem i nazwiskiem, dzielnicą, swoim fachem budowlanym na numer 07827492749

NAJTAŃSZE PRZEPROWADZKI DLA CIEBIE

Przeprowadzki i przewozy lokalne, międzymiastowe oraz do Polski 7 dni w tyg. 24/h. Konkurencyjne ceny !!! Najtańsze w Londynie i okolicach. Przyjmujemy wszystkie zlecenia małe i duże. 07722560744 mario.remtrans@gmail.com

PRACA DLA SPRZEDAWCY

Branża budowlana (okna drzwi meble). Kontakt: 07958722342

0 844 862 4141

ta

ARCHITEKT W LONDYNIE

rozmnie o międ zyna wy rod

Wieloletnia praktyka w UK, extensions, loft conversions, listed buildings consent, Kontakt: 07903034463, szymon.dylewski@gmail. com

owe

z telefonu stacjonarnego na stacjonarny do 13 krajów 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu

ANGIELSKI - TŁUMACZENIA, PISMA, NAUKA

Pomoc w Councilu, w banku, u lekarza, w szpitalu, NIN. Efektywna nauka angielskiego dla dzieci i dorosłych. Konkurencyjne ceny ustalane indywidualnie.Justyna 07443888897

ANTENY SATELITARNE

Montaż, fachowe ustawienie sygnału, akcesoria. Telewizja na kartę, NC+, Polsat. 11 lat doświadczenia Niskie ceny. 07523486296,

SERWIS KOMPUTEROWY H-TECH

Serwis i Naprawa Sprzętu Komputerowego. Systemy, Zabezpieczenia, Odzyskiwanie Danych, Wymiana Ekranów i innych Podzespołów, CCTV, Dojazd do Klienta.Tel.: 07723012148, email: halskyt@yahoo.co.uk., www.halskytech.co.uk

OGÓLNOBUDOWLANIEC

Ogólnobudowlaniec szuka pracy lub zleceń wykonuje malowanie, elektryke, stolarke, hydraulike itp. konto nin utr własne narzędzia i van bez nałogów tel 07873608707

Belgia  Francja  Hiszpania  Holandia  Irlandia  Kanada  Niemcy  Polska  Rumunia  Słowacja  USA  Węgry  Włochy Terms & Conditions: Ask the bill payer’s permission before using the service. Calls are charged per minute & include VAT. Charges apply from the moment of connection. The charge is incurred even if the destination number is engaged or the call is not answered. Please replace the handset after a short period if the calls are engaged or unanswered. BT call setup fee applies. Cost of calls from non BT operators & mobiles may vary. Check with your operator. Service provider: Auracall Ltd. Helpline: 0208 497 4622

za min

ute

POLSKA TELEWIZJA SATELITARNA-PRZEMYSŁĄW ZAJĄC

NC+ Zestawy na umowę i kartę Montaż anten Zapraszamy do punktu 49 Oldfields Circus UB54RR Northolt Sklep Northolt: 02082033162 Instalacje: 07779631401 www.polskatelewizja. co.uk

ute

za min

Jak zamieścić ogłoszenie?

z tele stacjo fonu n na st arnego acjo do 13 narny krajó 24 go w dz 7 dni iny na do bę w tyg odniu

przez internet

www.cooltura24.co.uk

tanie rozmowy międzynarodowe

PROMOCJA INTERNETOWA Zamieść ogłoszenie Premium online na www.cooltura24.co.uk. Twoje ogłoszenie pojawi się na portalu cooltura24.co.uk oraz zostanie wydrukowane w najbliższym wydaniu Cooltury*

1 tydzień ogłoszenia £12 2 tygodnie ogłoszenia £18 4 tygodnie ogłoszenia £30

* w tygodniku Cooltura zostanie wydrukowane maksymalnie

0 844 862 4141 Belgia ...... ........................ 1p Francja ...... ...................... 1p Hiszpania ...... .................. 1p Holandia ...... ................... 1p Irlandia ...... ...................... 1p

Kanada ............................ 1p Niemcy ............................ 1p Polska ............................. 1p Rumunia .......................... 1p Słowacja ......................... 1p

tanie

rozmowy

międzynarodowe

do 25 słów danego ogłoszenia

Service provider: Auracall Ltd. Helpline: 0208 497 4622

60 | Cooltura | Nº 758

ute

za min

USA .................................. 1p Węgry .............................. 1p Włochy ............................ 1p

z tele fonu s na sta tacjonarn ego cjona do rny 24 go 13 krajów dz 7 dni iny na do b w tyg odniu ę


48

Cooltura+ | Nยบ 759 |

3... 2... 1...


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.