The Polish Weekly | No 45 (764) | 08.11.2018
100 LAT
N
ajstarsze zdjęcie pochodzi z 1918 roku. W czasie, kiedy Polska odzyskała niepodległość, Polka Marie Rambert zaczynała w Londynie swoją karierę taneczną. Studio tańca jej imienia istnieje tu do dziś. W 1940 roku przeniósł się do Wielkiej Brytanii polski rząd na uchodźstwie. Po drugiej wojnie światowej wielu Polaków znalazło schronienie w obozach położonych niedaleko brytyjskiej stolicy. W 1966 roku na stadionie w White City obchodzono uroczystą rocznicę chrztu Polski. W 1973 roku polska reprezentacja piłki nożnej awansowała tu do finału mistrzostw świata. W 1982 Jan Paweł II odprawił mszę w Crystal Palace, a w 1991 mieszkających w Londynie Polaków odwiedził Lech Wałęsa. W 2004 roku Polska wstąpiła do Unii Europejskiej, a Wielka Brytania stała się najpopularniejszym kierunkiem polskiej emigracji. Wiele się zmieniło w ciągu tych stu lat. – Stare zdjęcia są bardzo smutne, widać na nich tęsknotę za Polską. Te najnowsze natomiast są obrazem afirmacji życia – mówi Jolanta Piesakowska-Jackson, pomysłodawczyni projektu fotograficznego #MyLondyn. Opowiada on historię Polaków, którzy swoje życie związali z Londynem. W XX wieku stąd budowali niepodległą Polskę, w XXI tutaj znaleźli lepsze życie. Ale nawet 1600 kilometrów od Warszawy pielęgnują polskie święta, rocznice i tradycje. str. 19-25 Obchody rocznicy niepodległości na Wyspach str. 28. Rozmowa na temat projektu #MyLondyn
2
KOMENTARZ TYGODNIA
Cooltura+ | Nº 764 |
Organy Hammonda Partia Konserwatywna obiecywała koniec polityki oszczędności, jednak dobrej zmiany na Wyspach nie będzie.
lipca tego roku mieszka przy 11 Downing Street, prezentuje się jako solista, to jednak budżet jest koncertem całego zespołu. Kanclerskie ograny Hammonda zagrały kilka miłych dla ucha dźwięków, ale po ponownym przesłuchaniu budżetowych przebojów można było wyłapać całkiem sporo fałszu. Już od kilku miesięcy zapowiadano, że polityka oszczędności – zaciskająca pasa Brytyjczykom od dekady – dobiegnie końca. Nie, żeby spełniła swoją rolę, bo zasadniczo była nieskuteczna i raczej hamowała rozwój gospodarczy Królestwa, niż leczyła skutki finansowego kryzysu z roku 2008, ale mogło się wydawać, że Theresa May w przeciwieństwie do swojego poprzednika jest w mniejszym stopniu podatna na fałszywe nuty „dyscypliny budżetowej”. Idea, że deficyt budżetowy jest groźny –
popularna wśród brytyjskiej prawicy – nie pokrywa się z rzeczywistością. W ostatnich 60 latach tylko ośmiokrotnie zdarzyło się, aby rząd miał jakąś nadwyżkę. A katastrof żadnych nie było. Wydatki państwa są konieczne, żeby dawać gospodarce impulsy rozwojowe, kreować popyt, zapewniać bezpieczeństwo socjalne. 10 lat polityki austerity nie zdynamizowało brytyjskiej ekonomii. Zdewastowało za to finanse samorządów i doprowadziło do kilku społecznych katastrof. Dlatego May i Hammond obiecywali zmianę polityki gospodarczej i odejście od nieskutecznego zaciskania pasa. Skończyło się jedynie na retoryce.
Konserwatywne dzienniki zachowały się jak zaślepieni fani ulu-
bionego bandu. Nagłówki krzyczały o dodatkowych środkach na NHS, szkoły i bezpieczeństwo socjalne. Poważni krytycy - ośrodki pozarządowe i think tanki - po dokładnym przesłuchaniu materiału ze studia 11 Downing Street w swoich recenzjach nie były tak entuzjastyczne. Owszem NHS dostanie więcej, ale kosztem innych. 37 proc. cięcia czekają na lokalne urzędy podatkowe, Ministerstwo Sprawiedliwości dostanie o 48 proc. mniej funduszy, mimo że sądy są zamykane, a rozpatrywanie spraw coraz bardziej się wydłuża. Home Office czekają 12 proc. cięcia na policję, bezpieczeństwo, straż pożarną i ochronę granic, co przy wyjściu Wielkiej Brytanii z UE i obsesji Brytyjczyków na punkcie emigracji jest decyzją co najmniej zastanawiającą. Również o 12 proc. mniej środków otrzyma Ministerstwo Obrony. Edukacja o 17 proc. Londyn zmniejszy także wsparcie dla Walii. Dokładniej o 15 proc. Mimo że ma tam solidną bazę wyborczą. Department for Business, Energy and Industrial Strategy – kluczowy, jeśli chodzi o politykę klimatyczną i najważniejszy organ do nawiązywania nowych umów handlowych po brexicie, będzie musiał pracować o połowę więcej za połowę mniej. Hammond przycina wydatki o 52 proc. Jeszcze mocniej trafione zostaną samorządy. – 57 proc. w grantach. Ministerstwo Transportu? O 77 proc. mniej subsydiów. Co wyłania się z tych dźwięków? Fałsz. May ładnie śpiewała, ale Hammond skopiował linię melodyczną od Osborne’a. Na wiosnę czekają nas dwa smutne przeboje: „Żegnaj Europo” i „Cuts, cuts, cuts (I’m looking for a bad time)”.
1940 – Premiera filmu przygodowego „Znak Zorro” w reżyserii Roubena Mamouliana. 1949 – Francja przyznała autonomię Kambodży. 1950 – Wojna koreańska: w pierwszym w historii pojedynku między myśliwcami odrzutowymi chiński MiG-15 zestrzelił amerykańskiego Lockheeda F-80. 1962 – Premiera filmu przygodowego „Bunt na Bounty” w reżyserii Lewisa Milestone’a. 1965 – W Wielkiej Brytanii zniesiono karę śmierci. 1971 – Ukazał się album Led Zeppelin „IV” z niewydanym nigdy na singlu utworem „Stairway to Heaven”. 1987 – Podczas obchodów brytyjskiego Dnia Pamięci w Enniskillen
(Irlandia Północna) wybuch bomby podłożonej przez IRA zabił 11 osób. 1988 – George H.W. Bush wygrał wybory prezydenckie w USA. 2016 – Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA.
2008 – Mieczysław Rakowski, polski dziennikarz, polityk, działacz komunistyczny, premier PRL (ur. 1926). 2017 – Janusz Kłosiński, aktor znany m.in. z seriali „Czterej pancerni i pies” i „Czterdziestolatek” (ur. 1920).
© Frank 2012 / Shutterstock.com
Radosław Zapałowski
K
oniec pa ździernika to w brytyjskiej polityce gorący okres. Kiedy ludzie przymierzają straszne maski i przygotowują się na imprezy halloweenowe rząd straszy ustawą budżetową. Wytacza gospodarczy azymut. Decyduje, które departamenty i ministerstwa, a tym samym, która polityka dostanie finansowe wsparcie, a które przedsięwzięcia, pomysły, idee, będą musiały poczekać na lepsze czasy. To wydatki budżetowe pokazują prawdziwe oblicze rządu, priorytety, ambicję i ideologię.
W CO GRA HAMMOND
Polit yczna scena została zawłaszczona przez kanclerza. I choć Philip Hammond, który od
KALENDARIUM 8 LISTOPADA WYDARZYŁO SIĘ W POLSCE
1828 – Aleksander Fredro poślubił Zofię Jabłonowską. 1928 – Plac Saski w Warszawie przemianowano na Plac Józefa Piłsudskiego. 2006 – Do Polski przyleciały pierwsze dwa zakupione w USA samoloty myśliwskie F-16.
WYDARZYŁO SIĘ NA ŚWIECIE
1935 – Premiera filmu przygodowego„ Bunt na Bounty” w reżyserii Franka Lloyda.
ZAGRAJ TO JESZCZE RAZ MAY
URODZILI SIĘ
1935 – Alain Delon, francuski aktor, reżyser, scenarzysta i producent filmowy 1937 – Jan Kociniak, aktor. 1942 – Włodzimierz Zientarski, dziennikarz motoryzacyjny. 1957 – Porl Thompson, brytyjski gitarzysta, członek zespołu The Cure.
ZMARLI
1986 – Wiaczesław Mołotow, radziecki polityk, działacz partyjny (ur. 1890).
SZYBKI KONTAKT Chcesz się podzielić ciekawym tematem, pochwalić swoim sukcesem, zaprosić na wydarzenie w Wielkiej Brytanii lub podzielić ciekawym zdjęciem? Napisz do nas:
redakcja@cooltura.co.uk
ADRES Unit 8, Odeon Parade 480 London Road, Isleworth, TW7 4RL Tel: 020 8846 3615 www.cooltura24.co.uk, info@cooltura.co.uk WYDAWCA POLISH MEDIA LONDON ISSN 1743-8489 DYREKTOR ZARZADZAJACY ARTUR KIERUZAL a.kieruzal@polishmedialondon.co.uk REDAKCJA MARCIN URBAN Redaktor naczelny DARIUSZ A. ZELLER Zastępca redaktora naczelnego JOANNA KARWECKA ZUZANNA MUSZYŃSKA KAROLINA WIATROWSKA PIOTR GULBICKI RADOSŁAW ZAPAŁOWSKI KOREKTA I REDAGOWANIE TEKSTÓW BEATA TOMCZYK DZIAŁ GRAFICZNY AGATA OLEWIŃSKA PRZEMYSŁAW GAJDA ART-SERWIS MARKETING I REKLAMA marketing@cooltura.co.uk DYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY KRZYSZTOF CHOWANIEC kc@cooltura.co.uk, wew. 244 WICEDYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY JOANNA ROŻEK joanna@cooltura.co.uk, wew. 246 DZIŁAŁ MARKETINGU I REKLAMY EWA SUŁKOWSKA-LEŚNIARA ewa@cooltura.co.uk wew. 245 EWA MROCZEK e.mroczek@cooltura.co.uk, wew. 250 MAŁGORZATA SAS m.sas@cooltura.co.uk, wew. 263 AGNIESZKA GĄSIEWSKA a.gasiewska@cooltura.co.uk, wew. 229 MAGDALENA RUF m.ruf@cooltura.co.uk, wew. 250 KSIĘGOWOŚĆ RADOSŁAW STASZEWSKI KLAUDIA SENYK DYSTRYBUCJA MARLENA SIEJKA VEL DOMAŃSKA 020 88 46 3612, distribution@cooltura.co.uk Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowania tekstów. Publikowanie zamieszczonych tekstów i zdjęć bez zgody redakcji jest niezgodne z prawem.
Cooltura is regulated by IMPRESS: The Independent Monitor for the press CIC For complaints scheme see: IMPRESS, 16-18 New Bridge Street, London, EC4V 6AG T 020 3325 4288 W cooltura.co.uk Sprostowania prosimy kierować na adres: complaints@cooltura.co.uk Please make any complaints to: complaints@cooltura.co.uk
cooltura24uk @cooltura24uk
lub zadzwoń:
@cooltura24uk
020 8846 3615
cooltura
3
4
Cooltura+ | Nยบ 764 |
| Cooltura+ | Nº 764
TYM ŻYJĄ WYSPY
Ile Wielka Brytania Marihuana na receptę i każdy z nas zapłaci B za brexit
Ryanair: Koniec z darmowym bagażem do 10 kg
rytyjscy lekarze-specjaliści mogą już przepisywać pacjentom leczniczą odmianę marihuany. Jest ona stosowana między innymi w łagodzeniu objawów epilepsji, skutków ubocznych chemioterapii i leczeniu sklerozy. Prawo zostało zliberalizowane po nagłośnieniu problemu przez matki dwóch chłopców, cierpiących na epilepsję.
C
o najmniej 4,2 mld funtów Wielka Brytania wyda na przygotowania do brexitu – ogłosił minister finansów, prezentując przyszłoroczny budżet. Philip Hammond zapowiedział zwiększenie rezerwy na ten cel o 500 mln funtów. Zaznaczył też, że w przypadku brexitu bez porozumienia rząd będzie musiał opracować całkiem nowy budżet. Jeśli do tego dojdzie, ucierpią także nasze domowe budżety. W przypadku twardego brexitu niezbędne będzie podniesienie podatków i dalsze ograniczenie wydatków publicznych – zaznaczył Philip Hammond. Prezentując założenia budżetowe minister finansów ogłosił poza tym, że od kwietnia 2019 kwota wolna od podatku ma wzrosnąć do 12,5 tys. funtów, a drugi próg podatkowy do 50 tys. funtów. Przeciętny podatnik zaoszczędzić dzięki temu średnio 130 funtów rocznie.
© LINGTREN IMAGES / Shutterstock.com
Philip Hammond zapowiedział koniec polityki oszczędności. Rząd zamierza przeznaczyć więcej pieniędzy na wsparcie osób na zasiłkach, które stracą część świadczeń po przejściu na Universal Credit. Dodatkowe pieniądze trafią też do służby zdrowia oraz na remonty dróg. Opozycja skrytykowała propozycje Hammonda, podkreślając, że dodatkowe pieniądze są niczym w porównaniu z tym, ile służby publiczne straciły podczas rządów Partii Konserwatywnej.
Nie mogły one podawać olejku z marihuany, mimo że jest to skuteczny lek, powszechnie stosowany między innymi w Kanadzie. Rząd zaznaczył, że legalizacja medycznych odmian marihuany nie oznacza złagodzenia stanowiska w sprawie legalizacji wszystkich odmian konopi indyjskich. Ich używanie w celach rekreacyjnych nadal pozostaje nielegalne.
Islamscy ekstremiści wracają na brytyjskie ulice
P
rawie połowa islamskich ekstremistów, skazanych w minionej dekadzie, wyjdzie w tym roku na wolność z brytyjskich więzień – alarmuje „The Times”. Średnio w każdym tygodniu odbywanie kary kończy jedna osoba skazana na podstawie ustawy o walce z terroryzmem. Oznacza to dodatkową pracę dla już mocno obciążonej policji i dalszy wzrost zagrożenia kolejnymi
www.perfectscreed.co.uk Usługi w zakresie posadzek cementowych SCREED Oferujemy profesjonalną obsługę. Krótkie terminy realizacji. Fachowe wykonanie oraz indywidualne podejście do klienta. Działamy na terenie całego Londyn
atakami. Wobec wypuszczonego z więzienia w połowie października Anjema Choudary’ego – policja zastosowała 20 środków prewencji. Radykalny islamski kaznodzieja, który zachęcał do terroryzmu, będzie musiał między innymi wziąć udział w programie deradykalizacji. Objęto nim także 230 islamskich ekstremistów, którzy wrócili do Wielkiej Brytanii z wojny na Bliskim Wschodzie.
© Dmitry Birin / Shutterstock.com
P
asażerowie, którzy nie wykupią priorytetowego wejścia na pokład, mogą teraz bezpłatnie zabrać do kabiny tylko małą torbę podręczną. Za przewiezienie walizki ważącej do 10 kg kilogramów, które dotąd było bezpłatne – teraz trzeba zapłacić 8 funtów. Przy wykupieniu wejścia z priorytetem zapłacimy 6 funtów. Taką możliwość dostaje jednak tylko połowa pasażerów. Na pocieszenie Ryanair o 40 proc. zwiększył rozmiary małej torby, którą będzie można bezpłatnie zabrać na pokład. Oficjalnie przewoźnik tłumaczy zmianę koniecznością zmniejszenia opóźnień powodowanych przez długi załadunek. Nieoficjalnie wiadomo, że jest to szukanie dodatkowego dochodu po spadku zysków spowodowanym podwyżką cen paliwa i strajkami załóg.
UK READY MIX CONCRETE
NAJLEPSZY BETON W MIEŚCIE PŁAĆ TYLKO ZA TO CO ZUŻYŁES MAMY SZEROKI ZAKRES USŁUG SPRZEDAJEMY BETON, JASTRYCH, WYNAJMUJEMY CIĘŻARÓWKI TYPU GRAB ORAZ POMPY DO BETONU.
Chcesz wiedzieć więcej? Skontaktuj się z nami Paweł Malecki
0775 630 6066 0775 630 6067 perfectscreed.co.uk info@perfectscreed.co.uk
Zapraszamy do współpracy firmy budowlane
5
ZADZWOŃ:
077 0346 4755 LUB 017 5366 4267
albo odwiedź naszą stronę już dziś !!!
www.betoniarnia.co.uk
6
TYM ŻYJĄ WYSPY
Cooltura+ | Nº 764 |
Konferencja Poland 2.0
P
o raz czwarty polscy studenci z Wielkiej Brytanii zapraszają przedstawicieli biznesu, nauki i sektora publicznego do dyskusji o innowacjach i ich roli w rozwoju Polski. Z okazji 100-lecia niepodległości podczas konferencji zostanie zainaugurowana druga edycja programu mentoringowego Empo-
werPL, który umożliwia m.in. spędzenie dnia z jednym ze 100 menedżerów największych polskich firm. W konferencji wezmą udział m.in. Janusz Cieszyński, wiceminister zdrowia, Stefan Batory - założyciel iTaxi i Booksy oraz Tomasz Staszelis z Polpharmy. Dyskusje panelowe skupią się na finansach, zdrowiu, cyfryzacji oraz miastach przyszłości.
Organizatorzy przewidują udział ponad 200 uczestników, wśród których będą studenci najlepszych brytyjskich uczelni. Pojawią się również delegaci z uczelni w Polsce, a także profesjonaliści i przedstawiciele firm, zarówno z Polski, jak i Wielkiej Brytanii. Zapisy na stronie www. poland20.com
Jeśli uczestniczyłeś w wypadku będąc: rowerzystą, kierowcą lub pasażerem samochodu, motocykla, Taxi
Sprawdź czy należy Ci się
ODSZKODOWANIE ZADZWOŃ Kontakt po polsku
Szlak pamięci polskich lotników
Ś
cieżkę prowadzącą po miejscach związanych z polskimi lotnikami otwarto w Hillingdon na zachodzie Londynu. Trasa zaprowadzi nas do bunkra The Battle of Britain Bunker w Uxbridge, przed pomnik The Polish Air Force Memorial w South Ruislip do pubu The Orchard
w Ruislip oraz na cmentarz Northwood Cemetery. Wszystkie miejsca są związane z polskimi lotnikami, którzy podczas II wojny światowej stacjonowali w bazie RAF Northolt. Trasę utworzył urząd dzielnicy Hillingdon. W jej otwarciu wziął udział Arkady Rzegocki, ambasador RP w Londynie.
Pomnik gen. Maczka odsłonięty
24/7
07500 300 600
www.dnsclaimsltd.co.uk
P
o trwającej 4 lata kampanii i zbiórce pieniędzy w Edynburgu został odsłonięty pomnik generała Stanisława Maczka. Wykonana z brązu rzeźba przedstawia go siedzącego na ławce. Autorem pomnika jest polski artysta Bronisław Krzysztof. Pomnik stanął na dziedzińcu Urzędu Miejskiego w Edynburgu, przy głównej ulicy Royal
Mile. Jego pomysłodawcą jest zmarły w 2013 roku lord Fraser z Carmyllie, a kampania na rzecz budowy była prowadzona przez General Stanisław Maczek Memorial Trust. Generał Maczek nie mógł powrócić do Polski po II wojnie światowej. W Edynburgu spędził resztę życia. Wychował tam syna i dwie córki.
PZPN szuka talentów na Wyspach
P
onad 30 najbardziej utalentowanych młodych piłkarzy i piłkarek z Wielkiej Brytanii oraz Republiki Irlandii ze skautami i trenerami Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN) w Ambasadzie RP w Londynie. Ze strony PZPN jako szef delegacji pojawił się zastępca dyrektora sportowego Bogdan Basałaj, doradca prezesa ds. sportowych Piotr Burlikowski oraz dyrektor ds. reprezentacji Marcin Dorna.
Wydarzenie było 14 tego typu spotkaniem przedstawicieli PZPN z najzdolniejszą polską młodzieżą urodzoną, bądź na stałe mieszkającą, poza granicami kraju, a czwartym w Londynie. Wcześniej dziesięć podobnych sesji odbyło się w Kolonii w Niemczech. Pomysłodawcami tej inicjatywy są główny koordynator skautingu zagranicznego PZPN Maciej Chorążyk oraz Jakub Wawrzyniak z ministerstwa spraw zagranicznych.
TYM ŻYJE LONDYN
| Cooltura+ | Nº 764
Twardy brexit nie jest w niczyim interesie Zadbanie o interesy Polaków w Wielkiej Brytanii oraz o interesy Unii Europejskiej na Bałkanach – o tym rozmawiali wiceministrowie spraw zagranicznych z Polski, Szymon Szynkowski vel Sęk i z Wielkiej Brytanii – Alan Duncan.
W
iceminister Spraw Zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk przebywał w Londynie z dwudniową wizytą. Głównym punktem programu było spotkanie z brytyjskim wiceministrem ds. Europy i Ameryk, Alanem Duncanem. Główne tematy rozmów: Bałkany i brexit. Na spotkaniu z mediami, które odbyło się przed rozmową z Alanem Duncanem, wiceminister zapowiedział, że będzie rozmawiać o kwestiach najbardziej gorących, czyli o negocjacjach i perspektywach, związanych z wyjściem Wielkiej Brytanii z UE. – Musimy zdawać sobie sprawę, że istnieje ryzyko turbulencji, związane z taką operacją, która nie miała precedensu w historii Europy, czyli wyjście kraju z UE – powiedział. Chcemy zminimalizować to ryzyko. Jesteśmy zadowoleni z gwarancji, które dostaliśmy w tej chwili. A jak wiemy, jesteśmy w takim momencie, że nie wiemy, czy porozumienie dojdzie do skutku. Wiceminister dodał, że twardy brexit nie jest w niczyim interesie. – Ważne jest, żebyśmy rozmawiali na wielu poziomach, nie tylko UE – Wielka Brytania. Jesteśmy częścią UE i w żaden sposób nie chcemy wychodzić przed szereg, natomiast chcemy wzmacniać głos UE, rozmawiając również bezpośrednio z Brytyjczykami – powiedział. Wiceministrowie omówili sytuację na Bałkanach Zachodnich, a także współpracę
Polski z Wielką Brytanią, która przekazuje nam przewodnictwo w Procesie Berlińskim. – Jeżeli UE nie zwróci swoich oczu na Bałkany Zachodnie, to swoje oczy zwrócą tam inni, którzy będą się starali dobrze tam zagospodarować swoje interesy – powiedział wiceminister Szymon Szynkowski vel Sęk. – Byłem teraz na Bałkanach Zachodnich i widziałem, jak wiele inwestycji infrastrukturalnych jest tam prowadzonych na przykład przez Chiny. Dlatego Unia Europejska musi mieć ten region w obszarze swojego stałego zainteresowania – dodał. Wiceminister Szynkowski vel Sęk podkreślił, że współpraca z Wielką Brytanią ma zapewnić kontynuację ważnych dla Bałkanów Zachodnich tematów pomiędzy szczytami w Londynie i w Poznaniu. Wiceszef polskiej dyplomacji wziął również udział w wieczorze poświęconym Lili Pohlmann, działaczce społecznej ocalałej z Holokaustu i przyjaciółce Ireny Sendlerowej. Złożył także wieniec pod Pomnikiem Lotników Polskich w Northolt i zwiedził znajdującą się tam bazę wojskową, gdzie podczas II wojny światowej stacjonowali polscy lotnicy. Wiceminister odwiedził ponadto dwa z głównych ośrodków polskiej kultury i historii w Londynie: Instytut Polski i Muzeum im. gen. Sikorskiego oraz Ognisko Polskie.
7
8
TYM ŻYJĄ WYSPY
Cooltura+ | Nº 764 |
Konferencja z okazji 100. rocznicy powstania Polskich Sił Powietrznych Fot. Ambasada RP w Londynie
P
odczas wydarzenia, zorganizowanego przez Związek Lotników Polskich i ambasadę RP w Londynie, poruszono wiele ciekawych kwestii z historii polskiego lotnictwa. Celem konferencji było ukazanie pełnego obrazu rozwoju Polskich Sił Powietrznych na przestrzeni lat. W konferencji wzięli udział wybitni polscy oraz brytyjscy eksperci. Pierwsza sesja konferencji dotyczyła rozwoju polskiego lotnictwa podczas dwudziestolecia międzywojennego, działalności R. G. Kelletta w ramach Dywizjonu 303, dwóch symbolicznych samolotów
Uczestnicy konferencji
bojowych bitwy o Anglię – Spitfire i Hurricane, oraz historii Jadwigi Piłsudskiej i Dywizjonu 307. Sesja druga skupiła się na tematach Dywizjonu Bombowego 300, Służb Wywiadu Polskich Sił Powietrznych w latach 1930-1945, identyfikacji poległych polskich lotników oraz
roli, jaką Polskie Siły Powietrzne odegrały na froncie zachodnim w latach 1940-1945. Pierwszy oficjalny lot bojowy przeprowadzony przez Polskie Siły Powietrzne miał miejsce 5 listopada 1918 r., zaledwie kilka dni przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości.
Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny zmienia statut
O
bowiązujący obecnie statut POSK-u nie był zmieniany od 1964 roku, czyli od czasu założenia ośrodka. Uaktualnienie statutu w świetle zmian następujących z upływem czasu w prawie brytyjskim stało się niezbędne. Najważniejszą kwestią dotyczącą zmian w statucie jest zasada „jeden członek – jeden głos”. Obecnie, w pewnych okolicznościach, dotacje dla POSK-u uprawniają do uzyskania dodatkowych głosów. Komisja Statutowa POSK-u jest zdania, że sytuacja taka jest niedemokratyczna. Kolejną kwestią jest wprowadzenie do statutu pojęcia zarządu.
W obowiązującym dokumencie zarząd nie jest wymieniany, mimo że istnieje od samego początku istnienia organizacji. Inną proponowaną zmianą jest wprowadzenie „bye-laws”, co umożliwiłoby w przyszłości łatwiejsze dokonywanie koniecznych aktualizacji w statucie. „Bye-laws” jest łatwiej zmienić niż „articles”. 15 września 2018 odbyło się specjalne spotkanie w sali teatralnej POSK-u, podczas którego członkowie mogli przedyskutować propozycje. Na prośbę wielu członków, okres konsultacyjny został przedłużony do 3 grudnia 2018 roku, na skutek
czego nadzwyczajne walne zgromadzenie zostanie przełożone na termin w przyszłym roku. Zamiast tego, spotkanie zaplanowane na 24 listopada będzie kolejnym spotkaniem konsultacyjnym.
Przyszłość należy do przedsiębiorców, nie do pracowników
A
nalitycy przewidują, że do roku 2030 rynek pracy w dobrze rozwiniętych krajach Europy radykalnie się zmieni. 30–45 proc. miejsc pracy przestanie istnieć. Już dziś, warto więc pomyśleć o własnym biznesie. Technologia, która rozwija się w zawrotnym tempie oraz chęć minimalizowania kosztów, przyczynią się do znacznego ograniczenia miejsc pracy. Korporacje nie będą już zatrudniać takiej liczby pracowników, jak dotychczas – ich miejsce zajmą roboty i sztuczna inteligencja. Warto więc zrezygnować z korporacyjnej kariery, a swoją wiedzę, umiejętności i energię poświęcić na stworzenie oraz rozwój własnego biznesu. Przedsiębiorcy muszą się jednoczyć, wymieniać wiedzą oraz doświadczeniem, tym samym ucząc się od siebie nawzajem. Taką możliwość dają odbywające się w Wiel-
kiej Brytanii kongresy i spotkania networkingowe. Nieprzerwanie od 5 lat, z myślą o polskich przedsiębiorcach, organizacja członkowska integrująca przedsiębiorców z różnych branż – Polish Bussines Link – organizuje Congress of Polish Entrepreneurs. Tym razem kongres odbędzie się 29 listopada w nowoczesnej przestrzeni The Trampery w Londynie. Głównym tematem spotkania będą nowoczesne technologie – jak efektywnie wykorzystywać je w swojej działalności? W ramach kongresu odbędą się panele dyskusyjne, warsztaty, a także nieformalny networking, podczas którego będzie można wymienić się wizytówkami. PBLINK daje zainteresowanym dwie możliwości: uczestnictwo w całym wydarzeniu oraz zakup biletu tylko na popołudniowy networking. Więcej informacji na www.pblink.co.uk/congress2018
TEKST SPONSOROWANY
TVN International – legalna oferta dla Polaków za granicą! Fot. Bartłomiej Nowak
N
ajwiększe światowe show, popularne seriale TVN, wybitne polskie filmy i najlepsze programy ze stacji TVN Style i TVN Turbo – to wszystko składa się na ITVN (TVN International), czyli kanał przygotowany specjalnie z myślą o Polakach, mieszkających poza granicami kraju, także w Londynie. Tej jesieni przygotowaliśmy dla widzów w Wielkiej Brytanii szereg nowości. Szczególnie zachęcamy do śledzenia serialu „Pod powierzchnią”, gdzie w rolach głównych zobaczycie m.in. Magdalenę Boczarską i Bartłomieja Topę. Nie zabraknie też nowych odcinków kultowego serialu „Na Wspólnej”. Fanów dobrej rozrywki zapraszamy na finałowe odcinki naszych najlepszych show jak: „Ameryka Express”, „Top Model” czy „Mam Talent”. Z kolei młodszych widzów zachęcamy do śledzenia nowych odcinków „Szkoły”. Po niej warto zajrzeć też do „Szpitala” i później sprawdzić co dzieje się u bohaterów „Ukrytej prawdy”. W naszej ofercie nie zabraknie również premierowej serii „Kuchennych rewolucji” z charyzmatyczną Magda Gessler, metamorfoz z Mają Sablewską, Małgosią Rozenek i podróży Magatransportami czy Ciężarówką przez Stany. Na żywo, prosto z Polski codziennie emitujemy poranny magazyn „Dzień Dobry TVN” oraz najchętniej oglądany przez Polaków program informacyjny „Fakty”. ITVN to legalna alternatywa dla Polonii. W Wielkiej Brytanii można nas oglądać za pośrednictwem dwóch dystrybutorów: PolskaPlus – koszt miesięcznej subskrypcji pakietu wynosi £8.99 (w pakiecie oprócz ITVN i TVN24 dostępne jest kilkanaście innych kanałów), Virgin Media – koszt miesięcznej subskrypcji polskiego pakietu wynosi £8 lub £10 – łącznie z pakietem komórkowym Talk, w ramach którego klienci otrzymają 500 minut na rozmowy stacjonarne i komórkowe do Polski (w ofercie brytyjskiego operatora dostępne są kanały ITVN, ITVN Extra oraz TVN24).
TYM żyją ŻYJĄ wyspy WYSPY tym
| Cooltura+ | Nº 764
Projekt „Niepodległość”
9
Warto zmieniać ubezpieczyciela
F
irmy ubezpieczeniowe wykorzystują swoich najbardziej lojalnych klientów. Do takiego wniosku doszedł nadzorujący rynek Financial Conduct Authority i rozpoczął dochodzenie w tej sprawie. Alarm podniosła sieć biur porad obywatelskich Citizens Advice, do której trafiają poszkodowani
klienci. Jak ustalono, osoby, które kontynuują ubezpieczenie domu, samochodu i innych rzeczy w tej samej firmie, tracą średnio 877 funtów rocznie. By temu zapobiec, przed końcem kontraktu warto porównywać ceny na rynku i wybrać korzystniejszą ofertę.
Szczyt przestępczej zuchwałości
P
olicja w Birmingham poszukuje mężczyzny, który okradł załogę karetki, gdy ta udzielała pierwszej pomocy. Sprawca wybił okno w ambulansie i uciekł z rzeczami jednego z ratowników. Wśród nich był
towała kwestionariusz identyfikujący poziom świadomości i wartości Polaków, związanych z niepodległością Ojczyzny, żyjących na emigracji. Badania ukazują, że dla 80 proc. Polaków żyjących w Wielkiej Brytanii, kultywowanie ojczystych tradycji na emigracji jest ważne, a pojęcie „niepodległości” to dla większości badanych „historia naszych przodków” (73 proc.) oraz poczucie tożsamości narodowej
(55 proc.). Z kolei Polska dla większości to przede wszystkim rodzina (83 proc.), ojczyzna (70 proc.) i dom (60 proc.). Najważniejszymi wartościami, którymi kierujemy się w życiu są natomiast bezpieczeństwo rodziny (80 proc.), szczęście (77 proc.), wolność (76 proc.) oraz poczucie własnej godności (73 proc.). Pełne wyniki badania dostępne są na stronie www.cooltura24.co.uk
Koszulka ze Scotland Yardu
N
a niecodzienny pomysł podreperowania budżetu wpadła londyńska policja. Scotland Yard chce wypuścić linię swoich produktów – między innymi ubrań z logiem Met Police. Sprzedaż ma zasilić budżet, który w wyniku rządowych cięć do 2021 roku zmaleje o 325 mln funtów. Produkty
mają też poprawić nastawienie obywateli do policji. Policja zatrudniła zewnętrzną firmę, która zajmie się zaprojektowaniem i wprowadzeniem produktów na rynek. Pomysł jest zapożyczony z Nowego Jorku. Tamtejsza policja zarabia na produktach ze swoim logiem NYPD już od 15 lat.
...a po chleb do Krakowa???
Lewisham - Polish Delicatessen - wkrótce otwarcie Unit 5; 32-64 Lee High Road; Lewisham; SE13 5FH
P
olski Uniwersytet na Obczyźnie w Londynie przeprowadził projekt badawczy, którego celem było przeanalizowanie podejścia młodej polskiej emigracji w Wielkiej Brytanii do kwestii niepodległości i jej postrzegania w kontekście trwających obchodów 100. rocznicy jej odzyskania przez Polskę. Grupa badaczy z Instytutu Nauk Społecznych PUNO zaprojek-
między innymi telefon. Policja opublikowała nagranie z monitoringu, na którym widać przebieg incydentu. Doszło do niego w niedzielę 28 października około godz. 21:00 przy Frankley Beeches Road.
10
TEKST SPONSOROWANY
Cooltura+ | Nยบ 764 |
PRACOWNIK SOCJALNY
| Cooltura+ | Nº 764
11
Rodzicu, tobie też należy się pomoc Prawo chroni dzieci dlatego, że nie są one zdolne do samodzielnej ochrony. Ale cała skomplikowana sytuacja zawsze spada na barki rodziców. Często z taką siłą, której nie są w stanie udźwignąć. Dlatego należy pamiętać – opieka społeczna jest także po to, aby chronić rodziców.
Agnieszka PrzybyłekPieza, pracownik socjalny. Od 2014 roku prowadzi Centrum Pomocy Rodzinie Przystań UK.
R
odzic nie zawsze jest oprawcą. Często spotykamy się, szczególnie w internecie, z komentarzami: „Na pewno matka pijaczka” lub „Na pewno ojciec kat”. Jednak czasami to rodzice są ofiarą sytuacji. Zdarza się, że dorośli nie są świadomi tego, że robią coś złego. Albo mimo że widzą, że dzieje się źle, nie potrafią tego zmienić. Zanim ocenisz drugą osobę i to, co wydarzyło się w jej rodzinie – zastanów się. Człowiek nie rodzi się z natury zły. Coś w nim tę agresję wyzwala. Nie wiemy, z jakiego jest środowiska, co przeżył, czego doświadczył. Nikt nie wie, czy ta osoba wychowała się w domu dziecka czy miała rodzinę, czy nie była bita przez całe swoje dzieciństwo. Warto zauważyć, że zdarza się, że wyroki sądów brytyjskich są dość niskie w stosunku do popełnionej zbrodni. Uzasadnia się je trudnym doświadczeniem z życia. Ja, jako pracownik socjalny, za każdym razem oceniając rodziców na potrzeby sądu, muszę określić jakie było ich dzieciństwo, jakiej postawy rodzicielskiej doświadczyli, ci dorośli dzisiaj.
JAK POPROSIĆ O POMOC?
Ludzie boją się pójść po pomoc. Często mówią mi przez telefon o swoim problemie, zaznaczając: „Ale pani nie może nikogo powiadomić”. Trzeba pamiętać o tym, że pracownik socjalny zawsze musi powiadomić służby,
szczególnie, jeżeli w grę wchodzi bezpieczeństwo dziecka. Okazuje się jednak, że ci, którzy najbardziej bali się social service, najwięcej skorzystali z pomocy urzędu i są za nią wdzięczni. W tym kraju każdy obywatel dostaje ochronę. Nawet jeżeli rodzic sobie z czymś nie poradził, jeżeli zaniedbał swoje dziecko, jeżeli ma kłopoty z alkoholem, narkotykami czy przemocą. W takich sytuacjach jest wiele organizacji, które udostępniają treningi, prowadzą terapię, które uczą jak unikać groźnych sytuacji. Władze lokalne zawsze to sugerują rodzicom. Niestety, częstym problemem w przypadku emigrantów jest to, że rodzice bardzo słabo mówią po angielsku. Dlatego rzadko są w stanie skorzystać z całego serwisu, który jest bardzo dobrze przygotowany do takiej pracy i który do tego jest bezpłatny. Należy też pamiętać, że obowiązkiem władz lokalnych jest zapewnienie tłumacza. Na to są przewidziane rządowe pieniądze.
POPYCHANIE DO DZIAŁANIA
Decyzję o zmianie najczęściej podejmuje się w sytuacjach podbramkowych. Często, kiedy w progu domu stoją służby. Dlatego musimy nauczyć się korzystać z ich wiedzy. Funkcjonariusze mogą nam podpowiedzieć, gdzie powinniśmy się udać po pomoc. Rodzice muszą zdawać sobie sprawę, że nawet w takiej sytuacji nie są na przegranej pozycji. Że należy im się pomoc prawna i wsparcie psychologiczne. Najprościej w tym kraju jest udać się do swojego lokalnego councilu i poprosić o rozmowę z pracownikiem socjalnym. To jest pierwszy krok. Za każdym razem można poprosić o tłumacza. Councile w Anglii są na to przygotowane. To zwykle wykonanie jednego telefonu i tłumacz jest na linii. Wystarczy powiedzieć: Potrzebuję pomocy, nie mówię po angielsku. Nikt nie zostawi takiej osoby bez pomocy. Należy być jednak konsekwentnym w swojej decyzji. Kiedy mama lub tata wzywają policję do pijanego partnera, a później wycofują swoje zeznania, świadczy to o tym, że zmiana sytuacji w domu nie jest ich priorytetem. Proszenie o pomoc działa natomiast na naszą korzyść. To jest informacja dla profesjonalistów: „Ten człowiek jest wiarygodny.
Nie mogę ukarać kogoś, kto przyszedł i poprosił o pomoc”. Proszenie o pomoc ma też inny wymiar. Problematyczna osoba widzi wtedy, że coś się dzieje. Ale nie należy ufać nagłej zmianie. Pomoc to jest proces. Aby nauczyć osobę żyć inaczej, trzeba miesięcy. Alkoholik nie przestanie pić z dnia na dzień. Musi przejść pełną terapię.
Bardzo często jest też izolowany od rodziny. Sprawcy przemocy nie wolno przebywać w domu, kiedy są dzieci. Te ograniczenia są stawiane po to, aby druga osoba odczuła, że traci rodzinę. Często zdarza się rezygnacja z walki, bo przechodzi ochota na zmianę swojego postępowania. Ale jeszcze częściej rodziny wracają do normalności.
Każdy pracownik socjalny ma na uwadze nie tylko dobro dzieci, ale też pomoc rodzicom. Trzeba tylko nauczyć się współpracować. Boimy się jednak nawiązać tę współpracę, bo opinia publiczna powie jedno, sąsiedzi powiedzą drugie, rodzina albo odwróci się, albo będzie wybierać stronę. Pamiętaj – pracownik socjalny jest niezależny.
12
RODZICE NA WYSPACH
Cooltura+ | Nº 764 |
Szkoła w domu Bez ławek, dzienników, tablicy i głośnych dzwonków, wzywających na lekcje – home education, czyli edukacja domowa, jest w Anglii bardzo popularna. Kto może z niej skorzystać? Karolina Wiatrowska
S
zkoła uczy, ale czy wyposaża każde dziecko w potrzebną mu wiedzę i umiejętności na tym etapie rozwoju, w jakim się znajduje? Idąc do szkoły, dziecko jest dopasowane do pewnego rodzaju klucza. Przyjęty tam schemat jest nieugięty i często nie sprawdza się, choćby u dzieci z dysfunkcjami czy oczekującymi innego podejścia w nauce – mówi Magdalena Undro, która uczy swoje dziecko w domu.
Edukacja domowa to dla rodziców wyzwanie. Wymaga samodyscypliny, kreatywności i umiejętności organizowania czasu. Decydując się na kształcenie dziecka w systemie domowym, często jedno z rodziców musi zrezygnować z pracy zawodowej. Jak to wygląda u państwa?
Przyjechaliśmy do Wielkiej Brytanii 11 lat temu. Sprzedaliśmy w Polsce dom, zakład optyczny, którego byłam właścicielką i zaczęliśmy nowe życie, z myślą o lepszej przyszłości dla naszych dzieci, w Grays w Essex. Jednak wszelkie nasze plany i marzenia zatrzymały się 4 lata temu. U najmłodszego syna zdiagnozowany został guz pnia mózgu i rozpoczęliśmy leczenie w londyńskim Great Ormond Street Hospital. Adaś miał zaledwie 3 latka. Najstarszy syn, Dawid, rozpoczynał wtedy A level w Palmers College o profilu double maths, physics i art&design. Średni syn, Michał, rozpoczynał 1. rok w secondary school w William Edwards. Czas operacji, chemioterapii, okazał się trudny dla naszej rodziny. Byliśmy wiecznie w drodze do szpitala, wiele dni w czasie pobytu na oddziale nie widziałam synów. Mąż tak ułożył grafik w pracy, by być z nami w szpitalu jak najwięcej czasu. Krążył między Londynem a Grays, by chłopcy mieli pełną lodówkę i czystą bieliznę. Właściwie
nie wiedzieliśmy, co będzie za tydzień, za miesiąc. Nie planowaliśmy nic, chcieliśmy po prostu przetrwać. Gdy kończyliśmy chemię, najstarszy syn zdał na uniwersytet, Michał był już na 3. roku szkoły średniej. Chłopcy bez problemów w nauce, bez problemów wieku dojrzewania, doskonale odnajdujący się w edukacji, jaką oferuje Wielka Brytania.
Czy Adaś miał podobne predyspozycje?
Z entuzjazmem patrzyliśmy na wdrażanie Adasia w system szkolny po leczeniu. Szkoła oznaczała powrót do normalności po czasie długiej izolacji. Oczywistością była troska ze strony szkoły i lekarzy o ten czas. Spotkaliśmy się ze Special Educational Needs Coordinator wiele razy. Ustalony był care plan wraz z community nurse, która również była obecna przy spotkaniach z SENCO. Adaś ma Disability Living Allowance razem z middle mobility, miał więc wyznaczoną opiekunkę. Pierwszy miesiąc, gdy mógł być na part time, przebiegał wspaniale. Był w szkole 2-3 razy w tygodniu po 3 godziny. Nie czuł się zmęczony, był zmotywowany. Problemy zaczęły się, gdy koordynatorka SEN zdecydowała, by po miesiącu nauki Adaś rozpoczął edukację w pełnym zakresie, nie od Year 1, lecz Year 2. Poprosiliśmy naszych lekarzy o wsparcie w wyjaśnieniu szkole korzyści rozpoczęcia nauki od niższego roku. List został zignorowany. Nie zrobiono EHCP (Education Health and Care Plan), realne problemy nie mogły być zdefiniowane, mogły być tylko zgłaszane. EHCP trwa minimum 20 tygodni, co zatem w tym czasie może spotkać dziecko, takie jak Adaś i kto poniesie za to odpowiedzialność? W pierwszym miesiącu nauki zdarzył się wypadek. Adaś uderzył głową o metalowy kaloryfer, w miejsce blisko cewnika, umieszczonego w głowie na stałe. Z powodu bólu nie był w stanie iść do szkoły, ale dyrekcja (i tu nastąpiło pierwsze
zaskoczenie) nie uznała tego za wskazanie do pozostania w domu. Potem były kolejne niespodzianki, a bardziej absurdy. Musieliśmy stawiać się w szkole pomimo podawania antybiotyku, bólu, neuralgii twarzy jaką doświadczał, gdzie nie mógł jeść, pomimo gorączki lub oczywistego złego samopoczucia. Zdrowy rozsądek nie mógł się przebić przez przepisy. Fakt, że Adaś po chemioterapii chorował co 2 tygodnie, było niezgodne z polityką szkoły. Zostaliśmy za to ukarani.
Kiedy zdecydowaliście się na edukację domową dla Adasia?
Przekroczone dla nas zostały wszelkie granice. Czułam bezsilność: jak pogodzić jego kondycję i tę absurdalną sytuację, terror niezrozumienia. Wysłaliśmy w ostateczności list do dyrektora szkoły, dołączając dowody zajść, wypisów ze szpitala oraz płatne listy od GP, potwierdzające choroby i przyjmowane antybiotyki. Jakie było nasze zdziwienie, gdy po kilku dniach otrzymaliśmy odpowiedź o autoryzowaniu wszystkiego. Nie jestem w stanie wyjaśnić, czy i dlaczego dyrektor nie był poinformowany o wydarzeniach z sześciu miesięcy. Opisałam detale tych zdarzeń na blogu, jaki prowadzę o Adasiu od początku jego choroby. Gdy upubliczniłam post, pojawiły się głosy
mówiące o edukacji domowej. Wtedy po raz pierwszy o niej usłyszałam.
Jakie były pierwsze odczucia związane z nauką w domu?
Przyznam, że podeszłam sceptycznie do idei home education. Właściwie, zostaliśmy w jakiś sposób do tego zmuszeni. Emocje związane z ignorancją, niezrozumieniem, przy tak oczywistych sytuacjach, związanych z kondycją medyczną niepełnosprawnego dziecka, spowodowały patrzenie na pół roku pobytu w szkole, która miała dać kroplę normalności, wyłącznie jak na stratę czasu. Przejście na edukację w domu jest bardzo proste. Czym jest dla nas? To termin używany do opisania wyboru dokonanego przez rodziców, edukacji dla swoich dzieci w domu lub w inny sposób, jaki wybiorą, zamiast posyłania dzieci do szkoły. Edukacja jest obowiązkowa, ale nie szkoła.
Proces złożenia rezygnacji z angielskiej szkoły był trudny?
19 lutego 2018 roku dostarczyliśmy do szkoły list z prośbą o wykreślenie Adasia z listy uczniów z powodu rozpoczęcia edukacji w domu. Artykuł 7. ustawy o oświacie z 1996 r. stanowi, że rodzic każdego dziecka w wieku obowiązku
SMART CHOICE GROUP Twój doradca pomoże Ci załatwić wsz ystko w jednym miejscu
w w w. s m a r t c h o i c e g r o u p. c o. u k
UBEZPIECZENIA
NIERUCHOMOSCI
0208 088 3007
KSIEGOWOSC
RELACJA
| Cooltura+ | Nº 764
szkolnego, powinien mu zapewnić odpowiednią, efektywną edukację w pełnym wymiarze godzin, dostosowaną do jego wieku i uzdolnień oraz do wszelkich specjalnych potrzeb edukacyjnych, jakie może mieć. Może odbyć się to albo przez regularną obecność w szkole, albo w inny sposób. Odpowiedzialność za edukację dziecka spoczywa na jego rodzicach. „Skuteczna” i „odpowiednia” edukacja nie jest zdefiniowana w ustawie o edukacji z 1996 r., ale definicja „skutecznej” została szeroko opisana w orzecznictwie jako edukacja, która „osiąga to, co stara się osiągnąć”, a „odpowiednia” to taka, która „przede wszystkim wyposaża dziecko do życia we wspólnocie, której jest członkiem, a nie do sposobu życia w całym kraju, o ile nie wyklucza możliwości dziecka w późniejszych latach, aby przyjąć inną formę życia, jeśli tego chce. Zajęcia więc dostosowane są do stanu zdrowia, do jego potrzeb i deficytów”. Ten sposób nauczania, przystawał do naszej rzeczywistości. Dzień, w którym zanieśliśmy list do szkoły i został on podpisany przez sekretarkę z datą przyjęcia, był ostatnim Adasia w szkole.
Według prawa, szkoła nie może się nie zgodzić na skreślenie dziecka z listy uczniów. Dużą pomocą są grupy Home Education (jestem chyba dzisiaj we wszystkich południowej Anglii). Rodzice spotykają się, również tworząc grupy, opłacając nauczycieli poszczególnych przedmiotów niższymi stawkami niż nauczanie indywidualne. Dzieci uczące się w domach są zapraszane przez lokalne urzędy na bezpłatne kursy przygotowujące do egzaminów GCSE. Jest również polska grupa edukacji domowej w UK.
Jak wygląda wasz dzień? Macie program nauczania?
Niektórzy rodzice praktykują unschooling, czyli uczenie bez narzucania struktur, bez programu nauczania, by wspierać dzieci w podążaniu za ich pasjami. Jest to trudne przy dziecku z neurologicznymi problemami. One potrzebują wskazówek i rutyny zajęć, by czynić postępy. Dlatego mamy swój program, rozpisany cały tydzień zajęć. Pokazuję synowi możliwości, zainteresowania, inspiruję, a on sam wybiera, gdzie idzie dalej. Co interesuje go bardziej, tam poszerzamy materiał lub w przeciwnym
wypadku trzymamy się tylko podstaw. Adaś uwielbia matematykę. Przez pół roku doszliśmy w dodawaniu i odejmowaniu do poziomu Key Stage 2. Robi więc program dzieci starszych niż on sam. Każdego miesiąca wykorzystując dobre samopoczucie Adasia, wychodzimy do wielu miejsc kulturalnych czy turystycznych. Chyba nie ma lepszych lekcji historii i nauki, jak przez obrazy i doświadczanie, namacalne, miejsc dorobku kulturalnego. Uczę Adasia po angielsku. W tym czasie też czytamy, piszemy, robimy prace artystyczne, lekcje multimedialne. Mamy podręczniki w różnych tematach i z każdego przedmiotu. Po półrocznej nauce w szkole, Adaś był tak wycofany, że 15-minutowe skupienie było dla niego wyzwaniem. Dzisiaj czas 3 godzin to ogromny postęp. Spotykamy się w grupach, gdy dobrze się czuje. Niestety nie ma grupy w Grays, jeździmy więc do Chelmsford, Basildon i Southend on Sea.
Jakie są plusy i minusy edukacji domowej?
W każdym domu edukacja domowa dostosowana jest do życia danej rodziny. Jest bezpiecznie dla Adasia, a sama nauka jest mocno spersonalizowana. Uczymy się z pasją i według własnego harmonogramu. Powtarzamy materiał tak często, jak syn potrzebuje, poświęcamy tyle czasu, ile potrzebuje. Nasza nauka nigdy się nie kończy, każde wyjście z domu jest lekcją. Nie jestem rodzicem, który czuje wysiłek integracji z dzieckiem i potrzebuje odpoczynku od rodzicielstwa. Walczyliśmy o życie, dzisiaj walczymy o normalność. Jest nią dostęp do edukacji, uszytej na miarę jego zainteresowań, umiejętności i szanującej jego niedyspozycje. Można zorganizować zajęcia dodatkowe: grę na instrumencie, jazdę konną czy inny sport. Wadą są jednak ponoszone koszty. W edukacji domowej, nie wystarczy 10 podręczników – nasze półki uginają się od książek, pomocy naukowych. Koszty materiałów plastycznych są wysokie, podobnie jak koszty egzaminów, opłat za uczestnictwo w zajęciach w grupach czy leśnych szkołach. Sztandarowym argumentem przeciwników edukacji domowej jest izolacja, pomijając prawdopodobieństwo narażenia naszych dzieci w dzisiejszych czasach na nieuzasadnioną agresję i demoralizację. HE nie może być kokonem, oddzielającym od prawdziwego świata, ale wszystko zależy od rodzica. Tak naprawdę niezsocjalizowanym i wyizolowanym można być zarówno ucząc się w systemie jak i poza nim. Istnieją również zagrożenia, wynikające z totalnej obecności rodzica w życiu dziecka, gdy nauczanie domowe wiąże się z religią czy jakąś filozofią życiową. Niewątpliwie łatwiej przejąć jest pełną kontrolę nad dzieckiem, korzystającym z edukacji domowej niż nad takim, które chodzi do szkoły. Moim zdaniem, problem tkwi wtedy w rodzicu, nie w samym sposobie edukowania.
Poleciłaby pani taką metodę nauczania innym rodzicom i ich dzieciom?
To alternatywa edukacyjna, gdzie sprzymierzeńcami w osiągnięciu sukcesu są entuzjazm rodzica, jego kreatywność, cierpliwość, czas i odpowiedzialność. Co najważniejsze, Adaś CHCE uczyć się w ten sposób. Polecam więc edukację domową, że wszystkimi jej minusami.
NASZA KANCELARIA SPECJALIZUJE SIĘ W NASTĘPUJĄCYCH DZIEDZINACH: Pomoc w uzyskaniu Rezydentury i Brytyjskiego
Obywatelstwa Odszkodowania z tytułu wypadków drogowych i wypadków przy pracy Prawo pracy – polubowne rozwiązanie umowy o pracę, niesłuszne zwolnienia, redukcje etatów, pomoc w postępowaniach dyscyplinarnych Prawo rodzinne – rozwody Nieruchomości – sprzedaż i kupno PPI – odzyskiwanie bezprawnie pobranego ubezpieczenia
POTRZEBUJESZ PORADY PRAWNEJ OD SPECJALISTY? ZADZWOŃ DO NAS OFERUJEMY BEZPŁATNĄ KONSULTACJĘ W JĘZYKU POLSKIM
polska linia: 0208 347 2305
13
14
PARY DWÓCH KULTUR
Cooltura+ | Nº 764 |
Butik z krajobrazami Słuchając o curry, krowach i dusznym klimacie, myślimy „to musiało zdarzyć się w Indiach”. Dla wielu kontakt z tym pięknym krajem kończy się na historiach zasłyszanych od znajomych. Niektórzy pokonują odległość prawie siedmiu tysięcy kilometrów, aby przepłynąć łodzią po Gangesie czy sfotografować się na tle Tadż Mahal. Są i tacy jak Natalia, których do indyjskiego subkontynentu przyciąga tajemnicza siła.
Zuzanna Muszyńska
N
atalia wyruszyła w świat z ukochanej Bydgoszczy – najpierw do Poznania na studia magisterskie, potem na staże do Tunezji i Chorwacji, zdobywać doświadczenia w marketingu i zarządzaniu turystyką.
NIEDOKOŃCZONA PRZYGODA
Do Indii trafiła pierwszy raz w 2011 roku. Przez 9 miesięcy pracowała i odkrywała kraj. W podróżach towarzyszyła jej nowa znajoma, Sarune z Litwy. Wspólna pasja, doświadczenie zawodowe oraz obserwacja rynku turystycznego w Indiach sprawiły, że dziewczyny postanowiły wrócić tam i zostać na dłużej. Sarune musiała rzucić posadę na Litwie, Natalia pożegnać się ze Strasburgiem, gdzie odbyła staż w Parlamencie Europejskim. Pojechały do Londynu, aby zdobyć kapitał początkowy na założenie firmy w Indiach. Zapytana, co ją przyciągnęło z powrotem do Azji, Natalia odpowiada bez wahania: - Czułam, że moja przygoda z Indiami nie została zakończona. Przyznaje, że do dziś wiele osób indaguje ją, czym się kierowała w swoim wyborze. Wie na pewno, że nie logiką. Tylko jak nazwać uczucie, na które składają się ciekawość miejsca i jego specyficznej energii oraz... tajemnicze przyciąganie?
BUTIK DLA TURYSTÓW
W 2013 roku Natalia i Sarune otworzyły biuro podróży w Delhi – Nomaday Travel. Natalia nazywa
je butikiem, w którym zamiast marmurowych słoników czy barwnych sari sprzedają wycieczki szyte na miarę. Początki były trudne. Pomogły cechy charakteru, którymi młode damy wzajemnie się uzupełniają; pracowitość, wiedza, zdolności, no i bycie „powsinogami”, jak nazywa je dziadek Natalii. - Nasi klienci pochodzą z różnych części świata – opowiada Natalia. – Przeważają Litwini, Polacy i inni Europejczycy, ale mamy też Chińczyków, Argentyńczyków czy obywateli Emiratów. Właścicielki mówią po polsku, litewsku, angielsku i francusku. Sarune uczy się niemieckiego, Natalia hiszpańskiego. Spektrum językowe powinno się wkrótce powiększyć z czterech do sześciu opcji. Turystyka to prawie 10% PKB Indii. Branża rośnie szybko, za 10 lat przybędzie 10 milionów stanowisk pracy. Powstają nowe lotniska i hotele, ale w tak ogromnym kraju mogłoby się to dziać nawet szybciej. Biuro jest nastawione na tzw. boutique travel. Jaki turysta, taka wycieczka – dopasowana do zainteresowań i budżetu danej osoby. - Nie chodzi o to, by oglądać wszystko naraz, lecz doświadczać Indii na swoich warunkach i bez stresu – tłumaczy Natalia. Gotowi na przygodę preferują treki, safari czy nurkowanie. Poszukujący wyciszenia wolą pobyt w ośrodku ajurwedy, relaks w willi na plaży albo lekcje jogi w Himalajach.
BLONDYNKA SZEFOWĄ
Jedną z większych przeszkód w działaniu biznesu są święta. Natalia wymienia Keralę, trzynasty co do wielkości stan indyjski z ponad 33
milionami ludności – 17 z 27 dni wolnych to keralskie święta lokalne, nieobchodzone w Delhi, gdzie operuje biuro. Nie można się wtedy dodzwonić do kontrahentów z popularnego turystycznie regionu. Czasem pojawiają się problemy z prędkością komunikacji, rzeczowością w e-mailach. Ale generalnie jest dobrze – biuro płaci kontrahentom za usługi, stawia więc jak każdy klient warunki i pilnuje jakości. Wiele problemów to skutek życia w metropolii. Natalia nazywa Ubera obecnego w Delhi od trzech lat „darem z nieba”. Przedtem, nie posiadając prywatnego auta z szoferem, na co dzień korzystała z riksz, tradycyjnych taksówek czy metra (które, jak podkreśla, działa bardzo dobrze). Usługi uberowskie są zbliżone cenowo do rikszy, a dużo wygodniejsze. Chyba że na ulicy leży... krowa. - Pojawiają się wszędzie – opowiada Natalia. – Są takie spokojne, kompletnie ignorują otaczający je chaos. Ty się gdzieś śpieszysz, masz plany, a tu nagle krowa idzie powolutku środkiem drogi i za nic ma twój grafik. To, podobnie jak masy ludzi na indyjskich ulicach, uczy pokory. Nie ma innego sposobu, niż zmniejszyć swój bąbelek przestrzeni osobistej. Ale na przykład w Kerali, ulubionym regionie Natalii, pobudowano przytułki dla bezdomnych, zakazano żebractwa, co rozwiązało wiele problemów miejskich. - Nie należy generalizować – podkreśla Natalia – gdyż Indie są duże i różnorodne. Blondynki nie mają szansy wtopienia się w tłum Indusów. Natalia zna jednak kilka trików, by uchodzić za miejscową. Rozumie trochę hindi, potrafi powiedzieć kilka słów w tym języku, no i używa słynnego „head wobble” – potrząsa jasną głową w charakterystyczny sposób i od razu wydaje się bardziej swojska.
NAJWIĘKSZA PODPORA
Trzy lata temu poznała na urodzinach znajomej Chiraga. Jego krewni pochodzą z Himalajów. Ojciec jako jedyny z rodzeństwa wybił się ciężką pracą i zrealizował swoje ambicje – został chirurgiem w armii. Niedawno, mając stopień generała, przeszedł na emeryturę. - Zauważyłam, że dzieci z rodzin wojskowych w Indiach mają wspólne cechy: z łatwością nawiązują znajomości, nie mają uprzedzeń, poczucia przynależności do kasty czy regionu i są pracowite – opisuje środowisko swojego partnera Natalia. Jego krewni przyjęli Natalię z otwartymi ramionami. Przypominają jej rodzinę bydgoską – ciepli, kochani ludzie, patrzący tylko na jedno: czy ktoś ma dobre serce. Do familijnych rytuałów należą obiady u siostry Chiraga czy beztroskie spędzanie czasu z jego siostrzenicą. Natalia i Chirag dużo podróżują po Indiach, Azji i Europie. Polskę odwiedzili trzykrotnie, pierwsza wizyta była dla Chiraga zarazem pierwszą w Europie.
Żyją w związku partnerskim, ale Natalia, gdy mowa o miłości, mięknie. - Chirag jest moim największym wsparciem. Daje mi poczucie bezpieczeństwa, które wcześniej zapewniałam sobie sama, i choć nie było to złe, czasem czułam się samotna.
PODZIAŁY
Chirag unika rozmów o dalitach (niedotykalnych), dziwi go i denerwuje to, co dotyczy irracjonalnych wierzeń czy ludzkich ograniczeń. Frustruje go fakt, że w Indiach nadal istnieją głębokie podziały i niesprawiedliwości, innym razem wręcz śmieszą go zachowania pewnych grup ludzi. Ale to część kultury tego zróżnicowanego kraju. Nie na wszystko można patrzeć przez pryzmat logiki. - To typ bardzo logiczny i analityczny – mówi o partnerze Natalia – ale mogę z nim o wszystkim dyskutować, zadawać pytania, gdy czegoś nie rozumiem. O polityce nie rozmawiają w ogóle. Natalia raczej nie śledzi rozwoju wydarzeń politycznych w Polsce, jednak gdy coś jej wpadnie w oko czy w ucho, mimo wszystko się denerwuje. Smucą ją podziały w polskim społeczeństwie.
DO LASÓW I WÓD
Wyjeżdżając z Polski, chciała doświadczyć nowych wierzeń i kultur, nawiązać przyjaźnie z ludźmi z całego świata. Odmienność Indii od polskich realiów bardzo jej odpowiadała. Nie szukała za granicą tego, co miała w domu. Jednak po kilku latach nomadycznego trybu życia zatęskniła za swojskością. Wyszukiwała w Delhi osoby, które myślały o osiedleniu się w Indiach na dłużej. Próbowała nawiązać kontakty z Polakami, nie rezygnując z relacji z najbliższymi przyjaciółkami z Polski, i oczywiście z rodziną, która ją we wszystkim wspierała. Do dziś wizyty Natalii w Polsce to przede wszystkim pobyty w rodzinnej Bydgoszczy, ale i spotkania ze znajomymi w Poznaniu. - I koniecznie muszę zobaczyć Bałtyk – podkreśla miłośniczka wód wszelakich. Kiedyś nurkowała pod okiem taty w Borach Tucholskich. Wypady do leśnej głuszy, spływy kajakowe czy wyjazdy nad morze to – obok świątecznych – ważne rodzinne tradycje. - Gdy jestem w Polsce, wyjeżdżamy na wieś w Bory, grillujemy, jeździmy na rowerach, zbieramy grzyby, dużo gotujemy – wylicza rodzinne rytuały. – Odwiedzamy też Państwową Galerię Sztuki w Sopocie, spacerujemy po plaży. Z Delhi niełatwo uciec do lasu na weekend, Natalia planuje więc regularnie miniwakacje. Rezerwuje loty w różne rejony Indii, gdzie odpoczywają z Chiragiem od życia w metropolii.
W INDIACH NIE MOŻNA SIĘ NUDZIĆ
Dokąd wyjeżdża miłośniczka wód, by poćwiczyć jogę na plaży czy ponurkować? Do nadmor-
OBLICZA EMIGRACJI
| Cooltura+ | Nº 764
skiej Kerali, Goa albo na Andamany. Idylliczne wyspy na Oceanie Indyjskim Natalia odwiedziła kolejny raz w tym roku i znowu zachwyciły ją puste plaże z białym piaskiem, palmy i woda czysta jak kryształ – krajobraz niczym z kiczowatego kalendarza. Wybrała się też na skrajną północ Indii, do Ladakh, w wysokie Himalaje. Wędruje się tam po górskiej, niemal „kosmicznej” pustyni. Perełkami tego miejsca są ukryte wśród skał, starożytne buddyjskie klasztory. Z Delhi jest wielokrotnie bliżej w Himalaje niż nad morze. Natalia ma więcej ulubionych szlaków górskich, na których może się wyciszyć. Poza Ladakh bywa regularnie w rejonie Dharamshala, gdzie rezyduje Dalajlma, miała też okazję odwiedzić Kaszmir. Indie to mozaika krajobrazów – gór, lasów, dżungli, pustyń i piaszczystych wybrzeży, pól ryżowych. Nie da się wszystkiego zobaczyć podczas jednej wyprawy. Dlatego wiele osób powraca do Indii, a Natalia do dziś syci nimi swoją ciekawość.
INCREDIBLE INDIA
Często zmieniała mieszkania w Delhi. W ostatnim, położonym w nowoczesnej dzielnicy, widziała z dziesiątego piętra swoje ulubione palmy, plac zabaw i inne wieżowce, niektóre jeszcze w budowie. - Na początku bawił mnie chaos, wieczny ruch, codzienne targowanie się – opowiada. – Ale po kilku latach takiego życia, ciągłym wystawianiu nerwów na próbę zaczęłam wybierać miejsca spokojniejsze. Na co dzień unika zatłoczonych rynków, ale podczas podróży ciągnie ją do lokalnych marketów. Mogłaby bez końca zagłębiać się w boczne uliczki, obserwować ludzi, zagadywać, a czasem nawet się potargować. Oprócz palm Natalia lubi widok świętej bazylii zwanej tulsi. Można ją znaleźć przy wejściu do domostw, jest symbolem bogini Lakszmi. Od tego, jak pani domu zajmuje się drzewkiem, zależy szczęście i dobrobyt mieszkańców. Tulsi dodaje się do kremów i leków ajurwedyjskich. Natalia pije napar z tej rośliny, uważa, że bardzo dobrze wpływa na jej samopoczucie. Jako typowa psiara zwraca też uwagę na bezpańskie psy, których pełno na ulicach. Są dokarmiane przez mieszkańców albo przygarniane jako osiedlowi „ochroniarze”. Na safari można zobaczyć dzikiego słonia lub tygrysa, ale w samym środku Delhi widok słonia lub wielbłąda też nie jest wykluczony. Używa się ich do transportu albo w procesjach religijnych. - Ze zjawisk, które mnie totalnie zaskoczyły: minęłam ostatnio cały pułk armii podążającej na wielbłądach, w pełnym umundurowaniu, na autostradzie w Delhi! – opowiada Natalia. – To są momenty, kiedy przychodzi do głowy znany slogan: „Incredible India”.
NA CO DZIEŃ I W NIEDZIELĘ
Natalia, pracując w domu, dostosowuje swój harmonogram do czasu pracy Chiraga. Są
ze sobą najczęściej od 18.00 aż do pójścia spać. Wstają wcześniej, aby przed śniadaniem poćwiczyć razem jogę i pomedytować. W weekendy leniuchują w domu albo spotykają się ze znajomymi. Stała ekipa to Indusi oraz obywatele różnych krajów świata. Rozmawiają po angielsku, razem spędzają wolny czas, podróżują, obchodzą święta. Natalii zdarzyło się kilka razy ugotować dla gości ruskie pierogi. Bardzo im smakowały! Kuchnię indyjską po prostu uwielbia, szczególnie różne odmiany curry z północy i południa kraju. W Indiach to słowo oznacza roślinę, której liście są składnikiem wielu mieszanek przypraw, tzw. masala. To również rodzaj dania – kurczaka, krewetek lub jakiegoś warzywa zanurzonych w sporej ilości gęstego sosu. Każdy region ma swoją odmianę curry; Natalia nauczyła się gotować kilka rodzajów tego dania. Przyrządzanie indyjskich potraw to według niej sztuka, w której wonne przyprawy – cynamon, kardamon, pieprz, chili, kolendra, kozieradka, kurkuma, imbir, szafran – układane są w minikompozycje. Podróżując po Indiach, Natalia wyszukuje wyłącznie lokalne potrawy. Laurowy wieniec przyznaje i tym razem Kerali – tamtejsza mieszanka przypraw z mleczkiem kokosowym po prostu ją rozbraja. W rodzinie Natalii wszyscy gotują. Przed przyjazdem gościa z Indii rodzice szaleją w kuchni. Chirag chętnie smakuje wszystkiego, jest fanem ryb, zrazów, pierogów i polskich zup. W krakowskiej knajpie prosił o dolewkę barszczu. Uwielbia też polskie czekolady.
Z DALA OD ZGIEŁKU I... STEREOTYPÓW
Natalia niechętnie podchodzi do tematu stereotypów. Jeśli istnieje coś takiego jak „typowe zachowanie”, Chirag go nie przejawia. Lubi, gdy wszystko jest idealnie czyste i dobrze zorganizowanie, podczas gdy Natalia to twórczyni chaosu w życiu domowym. Chirag jest wszędzie na czas, nie cierpi spóźnialskich; ona spóźniła się na pierwszą randkę. Natalia podkreśla, że z Polski wyjechała między innymi dlatego, żeby nikt jej nie mówił, jak ma żyć. Do dziś, zapytana, dlaczego mieszka w Indiach, wsłuchuje się najpierw w podtekst, zanim udzieli odpowiedzi. Jeśli uzna, że oczekuje się od niej „tłumaczenia się z Indii”, przechodzi jej ochota na rozmowę. - Każdy ma swoją ścieżkę – mówi. Stworzyli z Chiragiem przytulną przestrzeń życiową, którą wypełniają ich codzienne rytuały. Jeśli opuszczą Delhi, to tylko po to, by prowadzić wymarzony styl życia – przez część roku korzystać z dobrodziejstw metropolii, resztę czasu spędzać poza wielkim miastem, być może w innym kraju. O planie wyjazdu z Indii na stałe nie ma mowy – po co, skoro i tak tam wrócą, przyciągani tajemniczą siłą.
15
16
OBLICZA EMIGRACJI
Cooltura+ | Nº 764 |
Teatr jest dla więcej niż for
Dariusz A. Zeller
C
zy już dotarło do ciebie, że niebawem zadebiutujesz w popularnym serialu BBC?
Gdy dowiedziałam się, że wygrałam casting do roli, bardzo się ucieszyłam – to oczywiste, ale w tej samej sekundzie zastanowiłam się, co będzie dalej: że muszę dać z siebie wszystko, przeczytać, zrozumieć i nauczyć się tak wiele, by osiągnąć to, co chcę osiągnąć. Brzmi paradoksalnie, ale zapomniałam już o tym. Mam nowe cele, nowe horyzonty.
Kogo zagrasz w serialu?
Nastolatkę. Zazwyczaj otrzymuję takie właśnie role.
Jak wyglądał casting?
Żeby dostać się na casting do serialu, należy mieć swojego agenta/ managera, który współpracuje z produkcjami BBC i sugeruje swoich podopiecznych na tego rodzaju spotkania. Jeżeli wraz z reżyserem castingowym jednoznacznie stwierdzą, że dany aktor jest odpowiednim kandydatem, to taki zazwyczaj proszony jest o self-tape, czyli nagranie swojego występu i przesłanie wideo. Jeżeli przejdzie się ten etap, to kolejnym jest spotkanie z reżyserem castingu, gdzie zapraszanych jest czasem nawet po 1000 osób, w zależności od produkcji. W moim przypadku, nie wiem ile dokładnie dziewczyn przeszło kolejny etap, ale co 20 minut wchodziła nowa kandydatka. Musiałam podpisać dokument, że zachowam dyskrecję: z kim i gdzie się spotykam. Poznałam wybitnego reżysera brytyjskich filmów i seriali. Odegrałam swoją scenę dwa razy, powiedziałam kilka zdań o sobie i na tym koniec. Na drugi dzień zadzwonił mój agent, że dostałam rolę.
Czy miałaś już okazję zobaczyć, jak wyglądają dzień i plan zdjęciowy tego serialu?
– Pracowałam praktycznie wszędzie: w restauracji, piekarni, dla firmy reklamowej, moja pierwsza i największa jak dotąd miłość – mówi Karolina Kozioł, polska aktorka
Tak, pierwsze zdjęcia z moim udziałem odbyły się miesiąc temu. Zaskoczeniem było dla mnie to, jak bardzo wszyscy są tam pomocni, otwarci i pracowici. W pokoju z make up’em, jak gdyby nigdy nic, usiadła obok mnie wybitna brytyjska aktorka, która jest dla mnie inspiracją, jeśli chodzi o aktorstwo, podała mi rękę na przywitanie i zaczęła żartować. Wszyscy traktowani byli na równi. Przyjęto mnie bardzo miło.
informacji. Zdradzę jedynie, że są to wybitni brytyjscy i amerykańscy aktorzy.
Czy możesz zdradzić u boku kogo masz okazję występować?
Jakie jest twoje przygotowanie aktorskie?
Hmmm… Przede wszystkim teatr, ale również podróże, które pomogły mi odkryć siebie na nowo. Jeździłam stopem przez świat, co sprawiło, że stałam się bardziej „spiritual”, a w aktorstwie o to chodzi, żeby poznać siebie dogłębnie. Kiedy jesteś muzykiem, to instrumentem, na którym pracujesz, jest na przykład pianino. W aktorstwie jest nim ciało, ty sam.
Czy zajmowałaś się aktorstwem w Polsce?
Niestety, ale nie mogę wyjawić takich
Pochodzę z małej miejscowości, co stanowiło ograniczenie, by jeździć na castingi.
A czym zajmowałaś się wcześniej w UK, przed swoją karierą aktorską?
Nie uważam tego za karierę aktorską. Gra w teatrze i BBC to moja pasja
i marzenie, a czy zaowocuje to karierą, czas pokaże. Ukończyłam studia teatralno-filmowe w Walii, a później uczęszczałam na uniwersytet artystyczny w Londynie, gdzie podczas minionych wakacji obroniłam tytuł magistra. Pracowałam praktycznie wszędzie: w restauracji, piekarni, dla firmy reklamowej, w telewizji, filmie. Dopiero jednak praca w teatrze sprawiła, że zakochałam się w nim na nowo. To moja pierwsza i największa jak dotąd miłość. Dużo jeździłam po świecie i napisałam trzy książki podróżnicze: „Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii”, „Poszukiwacz marzeń. Z kamerą wśród kobiet Iranu”. Ta najnowsza nosi tytuł „Moja dzika Syberia” i będzie dostępna w marcu 2019 roku.
Czy masz aktorów lub aktorki, na których wzorujesz się lub wzorowałaś?
Podróże pomogły mi odkryć siebie na nowo. Jeździłam stopem przez świat, co sprawiło, że stałam się bardziej „spiritual”, a w aktorstwie o to chodzi, żeby poznać siebie dogłębnie
SKIP HIRE PROMO!
RUBBISH CLEARANCE 8Y
SKIP
£210 + VAT
12Y
SKIP
£260 + VAT
F O R P O S T C O D E S : W1 · W2 · W3 · W4 · W5 · W6 · W7 W8 · W9 · W10 · W11 · W12 · W13 · W14 · NW1 · NW2 · NW3 NW4 · NW5 · NW6 · NW8 · NW9 · NW10 · NW11 · SW1 · SW3 SW5 · SW6 · SW7 · SW10 · TW8 · HA0 · HA9 · UB5 · UB6
07985 109 173
020 8961 6325
space.rubbish @ hotmail.co.uk www.spacerubbishltd.co.uk
OBLICZA EMIGRACJI
| Cooltura+ | Nº 764
mnie czymś mą sztuki w telewizji, w filmie. Dopiero praca w teatrze sprawiła, że poczułam pasję. To w Wielkiej Brytanii. Nie wzoruję się na nikim, bo każdy ma inną drogę do pokonania. Od zawsze uwielbiałam jednak Angelinę Jolie, nie tylko pod kątem aktorstwa, ale i tego, czym zajmuje się poza nim. Jest też Emma Watson, za to, co robi poza filmem, a walczy wtedy o równość kobiet.
Jaka jest twoja ulubiona forma aktorstwa – teatr, film…?
To zupełnie dwie różne formy. Póki co teatr, bo przy długometrażowym filmie jeszcze nie pracowałam jako aktorka. Marzę o tym.
Czym dla ciebie jest aktorstwo?
Jedną z najpiękniejszych sztuk. Praktycznie wszystkim. Czymś, czego muszę się jeszcze nauczyć, czymś, co kocham się uczyć.
A czy spotkałaś się w UK z innymi osobami z Polski, które grały lub grają w brytyjskich produkcjach?
Niestety nie. Wiem, że jest wiele wybitnych aktorów z Polski, którzy grają w amerykańskich, brytyjskich produkcjach. Nie znam ich jednak osobiście.
Powiedzmy, że ktoś chciałby pójść twoją drogą i spróbować sił w castingu. Co mogłabyś poradzić takiej osobie?
Informacje o castingu znajduje agent. Są jednak strony, które polecam: mandy, spotlight, starnow. Najważniejsze to przede wszystkim nigdy się nie poddawać i słowo „nie” – nie traktować jako porażki.
Gdzie można śledzić twoje dokonania?
Mam Instagrama https://www. instagram.com/carolinedreamer/ i stronę internetową www.carolinekoziol.com.
17
18
RODZICE NA WYSPACH
Cooltura+ | Nº 764 |
Dover - Calais & Dunkierka
PROMY DFDS DO EUROPY Popłyń do Europy z DFDS i świętuj Dzień Niepodległości ze swoimi bliskimi. Ponadto, weź udział w losowaniu i wygraj pięciogwiazdkową wycieczkę do Gdańska. SAMOCHÓD & 9 OSÓB OD
£39
W KAŻDĄ STRONĘ
dfds.pl W zależności od dostępności. Obowiązują T&Cs. Cena po podstawie trasy do Dunkierki.
Weź udział w losowaniu i
wygraj wycieczkę do Gdańska!
ROCZNICA NIEPODLEGŁOŚCI
| Cooltura+ | Nº 764
19
Droga ku wolności 11 listopada 1918 roku, Polska, po 123 latach zaborów, odzyskała niepodległość, o którą walczyły całe pokolenia Polaków. Ten historyczny dzień stał się faktem na mocy rozejmu, podpisanego tego dnia przez Niemcy w Compiégne, kończącego I wojnę światową oraz przekazania w Warszawie przez Radę Regencyjną władzy Józefowi Piłsudskiemu, późniejszemu Tymczasowemu Naczelnikowi Państwa. Dariusz A. Zeller
nej mapie Europy pojawiło się kilka nowych państw. Oprócz Polski były to także Austria, Węgry (już jako oddzielne podmioty państwowe), Finlandia, Litwa, Łotwa, Estonia, Czechosłowacja, tzw. SHS (Królestwo Serbów, Chorwatów i Słoweńców, później Jugosławia) oraz od 1922 roku ZSRR.
P
rzede wszystkim jednak był to efekt ciągłych starań na arenie międzynarodowej w sprawie polskiej, w której decydującą rolę odegrały wydarzenia głównie z ostatnich czterech lat, poprzedzających to wiekopomne wydarzenie. Ale po kolei…
ODZYSKANIE PAŃSTWOWOŚCI
OKRES NIEWOLI
Gdy w 1795 roku nastąpił III rozbiór Polski i państwo polskie zostało podzielone przez trzech zaborców – Rosję, Prusy i Austrię, niemal natychmiast nastąpiły starania, by ten stan rzeczy jak najszybciej zmienić. Sytuacja na arenie międzynarodowej była jednak niemal beznadziejna i najczęściej kończyła się walką „za wolność waszą i naszą”. Polski żołnierz walczył o upragnioną niepodległość, jednak stanu rzeczy nie zmieniły nawet dwa wielkie powstania – zarówno listopadowe (1830-1831), jak i styczniowe (1863-1865). Wiosna Ludów i wojna krymska akcentowały na arenie międzynarodowej polskie nadzieje, jednak w tym kontekście zainteresowanie opinii „sprawą polską” już na początku XX wieku było, w przededniu wybuchu I wojny światowej, niestety, znikome. Nadzieja pojawiła się jednak w 1914 roku. 28 czerwca tego roku zastrzelony został w Sarajewie arcyksiążę austriacki Franciszek Ferdynand. W reakcji na to, 28 lipca 1914 roku Austro-Węgry wypowiedziały wojnę Serbii i… rozpoczął się tzw. efekt domina. Porozumienia sojusznicze Rosji spowodowały mobilizację jej wojsk przeciw Austro-Węgrom, na co odpowiedziały Niemcy, wypowiadając wojnę Rosji i następnie Francji. Tym samym zaborcy Polski stanęli po dwóch stronach frontu.
OKRES NADZIEI
Do roku 1916 sytuacja, mimo teoretycznych możliwości na późniejsze zmiany na arenie międzynarodowej, nie stwarzała szans realnych na ten stan rzeczy. W grudniu tamtego roku car Mikołaj II, zagraniem czysto propagandowym, ogłosił zamiar
stworzenia państwa polskiego. Miało to jedynie na celu zachęcenie Polaków do walki z Niemcami, jednak „sprawa polska” miała tym samym okazję pojawić się na arenie międzynarodowej. 4 czerwca we Francji utworzone były już pierwsze oddziały Wojska Polskiego, które miały walczyć z Niemcami po stronie Ententy. W tym samym czasie zaczęło się formowanie polskich jednostek w Austro-Węgrzech, jednak po odmowie złożenia przysięgi na wierność cesarzowi Niemiec w lipcu 1917 roku, w tzw. kryzysie przysięgowym, zostały one rozwiązane, a polscy żołnierze trafili do obozów dla internowanych, więzień. Józef Piłsudski, najbardziej wpływowa osoba w Legionach Polskich, osadzony został w twierdzy
w Magdeburgu, w której przebywał do listopada 1918 roku, co okaże się później niezwykle symboliczne. Istotnym, jeśli nie przełomowym, wydarzeniem w tzw. „sprawie polskiej” było uwzględnienie 8 stycznia 1918 roku w 14-punktowym programie pokojowym prezydenta USA Woodrowa Wilsona, punktu 13., w którym założono konieczność przewrócenia niepodległości państwu polskiemu. Do czego, nawiasem mówiąc, zachęcał już także premier Wielkiej Brytanii, David Lloyd George. Podpisanie rozejmu we wspomnianym Compiégne sankcjonowało zatem ów stan rzeczy. Polska była niepodległa! To, o co walczyły kolejne pokolenia Polaków, stało się faktem! Na mocy tego konkretnego układu pokojowego, na politycz-
Popłyń do Europy z DFDS i świętuj Dzień Niepodległości ze swoimi bliskimi. dfds.pl
Sytuacja kraju w drugiej połowie 1918 roku była coraz bardziej napięta. Oczekiwany przez wszystkich koniec wojny rozgrzewał walkę o władzę pomiędzy środowiskiem Komitetu Narodowego Polskiego i Romanem Dmowskim oraz Radą Regencyjną, wspieraną przez Józefa Piłsudskiego. 16 października wraz z rozpadem Austro-Węgier swoją działalność nasiliły polskie organizacje niepodległościowe. Już 19 października w Cieszynie działała Rada Narodowa Księstwa Cieszyńskiego, pod przewodnictwem księdza Józefa Londzina, a 28 października Polska Komisja Likwidacyjna w Krakowie, kierowana przez Wincentego Witosa, przywódcę PSL „Piast”, która dwa dni później formalnie przejęła władzę w Galicji. Z kolei w nocy z 6 na 7 listopada w Lublinie powstał Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej, z Ignacym Daszyńskim na czele. 10 listopada natomiast, ok. godziny 7 rano specjalnym pociągiem z Berlina wrócił do Warszawy zwolniony z twierdzy w Magdeburgu Józef Piłsudski, Komendant I Brygady Legionów. Powitały go rzesze Polaków z księciem Zdzisławem Lubomirskim, reprezentującym Radę Regencyjną, będącą wówczas tymczasową polską władzą państwową. Po czym nastał pamiętny dla wszystkich Polaków 11 listopada. Wiadomość o formalnym zakończeniu działań wojennych spowodowała podporządkowanie się Rady Regencyjnej i powierzenie władzy wojskowej i naczelne dowództwo nad Polską Siłą Zbrojną Józefowi Piłsudskiemu. 14 listopada Rada Regencyjna zdecydowała się na oddanie Józefowi
Piłsudskiemu także władzy cywilnej, ustanawiając urząd Naczelnika Państwa (Tymczasowym Naczelnikiem Państwa Piłsudski stał się formalnie 22 listopada, na mocy dekretu o ustanowieniu najwyższej władzy reprezentacyjnej Republiki Polskiej do czasu zwołania Sejmu Ustawodawczego), tym samym rozwiązując się. Następnie Piłsudskiemu podporządkowały się Tymczasowy Rząd Ludowy Daszyńskiego i Rada Narodowa Śląska Cieszyńskiego. 16 listopada Józef Piłsudski rozesłała do państw zachodnich telegram o powstaniu niepodległej Polski, a 18 listopada, po rozmowach z Ignacym Daszyńskim i ustąpieniu jego tymczasowego rządu, powstał formalnie pierwszy rząd II Rzeczypospolitej Polskiej, na którego czele stanął Jędrzej Moraczewski.
WALKA O GRANICE
Na mocy zawartego w Wersalu 28 czerwca 1919 roku ostatecznego traktatu pokojowego Polsce przyznane zostało Pomorze Gdańskie bez Gdańska i Wielkopolska. Na Górnym Śląsku, Warmii i Mazurach odbyć się miały plebiscyty, natomiast Gdańsk zyskał status wolnego miasta. Konferencja pokojowa uznała także polską administrację tymczasową nad Galicją Wschodnią. Odzyskanie państwowości było bez wątpienia historyczną chwilą w dziejach Polski, jednak walka, przede wszystkim zbrojna, o ustalenie granic trwała przez kilka kolejnych lat (m.in. powstanie wielkopolskie, wojna polsko-bolszewicka, wszystkie trzy powstania śląskie…) i trwała aż do 15 marca 1923 roku, kiedy to ustalono ostateczny kształt wschodniej granicy Polski. Co ciekawe, 11 listopada jako Święto Niepodległości obchodzone jest od 1937 roku, kiedy to Sejm RP uznał to jako „rocznicę odzyskania przez naród polski niepodległego bytu państwowego i jako dzień po wsze czasy związany z wielkim imieniem Józefa Piłsudskiego, zwycięskiego wodza narodu w walkach o wolność ojczyzny”.
Sponsorowane przez
20
ROCZNICA NIEPODLEGŁOŚCI
Cooltura+ | Nº 764 |
Z czego jesteśmy dumni po 100 latach niepodległości? Kinga Artur Po 100 latach zmienia się wreszcie nasze spojrzenie (przynajmniej młodego pokolenia) na nas samych. Umiemy się docenić. Nie jest dla nas ważna ocena sąsiada, a ważne jest nasze i naszych bliskich wewnetrzne szczęście. Skuteczniej się otrzepujemy z kompleksów. Na następne 100 lat życzmy sobie dalszej przemiany w ludzi szczęśliwych, uśmiechniętych, o otwartych pozytywnym myśleniem głowach.
Lidia
Jestem dumna z tego, że Polacy, szczególnie na emigracji, pielęgnują tradycje. Pamiętamy o święcie niepodległości, wywieszamy polskie flagi. Celebrujemy Wszystkich Świętych, zabieramy dzieci na cmentarze, zapalamy znicze na polskich grobach. To jest powód do dumy. Polsce życzę nowych władz, takich, które uwzględniają głos narodu, głos większości. Takich, które umożliwiłyby nam powrót do Polski i życie na dobrym poziomie.
Gosia
Daniel
Jestem dumna z tradycji i z tego, jak Polacy zachowują się za granicą. Jesteśmy sumienni i ciężko pracujemy, możemy być wzorem dla Anglików. Życzyłabym Polsce więcej swobody i otwartości na inne, obce rzeczy.
Życzę Polsce lepszego rządu. Zmienić politykę, dać młodym rządić.
Asia
Teresa
Życzę Polsce wszystkiego najlepszego na następne sto lat! Dumna jestem z tego, że Polacy nie poddają się, ciągle walczą o to, w co wierzą. Ważny jest Kościół, rodzina, ważne są cnoty. W Anglii czasami to się gubi, a Polacy jednak wiedzą. 13679_Cooltura Print DPS Banner Ad 546x30mm hi res.pdf 1 01/11/2018 13:31:27
Sponsorowane przez
Myślę o Polsce dobrze. Podoba mi się to, jak jest teraz w Polsce. Dostałam szybciej emeryturę, nie muszę już myśleć o pracy, tylko mogę się zająć wnukami. W Londynie odwiedzam właśnie syna, pilnuję mu dzieci. Dobrze nam się żyje w Polsce, jest tam coraz lepiej. Życzę Polsce spokoju. Żeby się w końcu uspokoił ten rząd i wszyscy się zjednoczyli.
Popłyń do Europy z DFDS i świętuj Dzień Niepodległości ze swoimi bliskimi. dfds.pl
Bardzo tęsknimy, ja i dzieci za rodziną z Polski. Nawet wracamy do Polski specjalnie, żeby zrobić komunię, bo tam mamy większość rodziny. Nie tęsknimy za jedzeniem, bo mamy tutaj od groma tego, co potrzebujemy. Jestem dumna ze wszystkich Polaków, bo jesteśmy narodem, który lubi pracować. Chciałabym kiedyś wrócić do Polski, ale musiałoby się w niej zmienić na lepsze. I tego życzę Polsce - coraz lepszych zmian.
Andrzej Polsce życzę wszystkiego najlepszego. Żebyśmy mieli trochę lepszy rząd. I żeby się lepiej ludziom powodziło. Bo niby pracy jest dużo, ale problemów też jest wiele. Jestem dumny, że jestem Polakiem, z biało-czerwoną flagą. Chociaż nie byłem tam 15 lat, w związku z chorobą, pragnę wrócić, skąd pochodzę.
ROCZNICA NIEPODLEGŁOŚCI
| Cooltura+ | Nº 764
Ben Daniel Wielka Brytania założyciel „We Are Tottenham TV” Mówiąc szczerze, nie wiem zbyt wiele o polskim sporcie poza Robertem Lewandowskim, który jest dla mnie najbardziej rozpoznawalnym polskim sportowcem. W Spurs grał kiedyś Grzegorz Rasiak, ale nie mam zbyt wielu wspomnień z nim związanych. Jeśli chodzi o polskie zespoły, znam Legię Warszawa, Wisłę Kraków i oczywiście Lech Poznań, który miał duży wpływ na angielskie trybuny. Gdy Lech grał z Manchesterem City, fani Manchesteru zaczęli kopiować świętowanie, polegające na skakaniu tyłem do boiska. Celebrują tak do dzisiaj, nazywając ten sposób dopingu „doing the Poznan” (robieniem Poznania).
Bill Johnston
Z czym obcokrajowcy kojarzą Polskę? Sir Dermot Turing Wielka Brytania prawnik i autor książek, bratanek kryptologa Alana Turinga Badam historię Polski od 2 lat. To niesamowita, skomplikowana historia, która sięga wieków wstecz do imperium, które rozciągało się na połowę Europy, z bohaterami, których opisywał m.in. Henryk Sienkiewicz. Później czasy rozbiorów, odzyskanie niepodległości po I wojnie światowej, kryzys II wojny światowej i mroczna epoka komunizmu. Teraz mamy nowoczesną Polskę, która jest czołowym krajem Unii Europejskiej. To bardzo złożona i interesująca historia. Trudno coś wyróżnić. Z tej złożoności historii Polacy powinni być dumni.
Esteban Velez Beltran Kolumbia
Wielka Brytania
Healthcare Support Worker
tłumacz polskiej literatury Polska kojarzy mi się z bogactwem literatury i wyjątkowym językiem. Język polski jest bogaty, ekspresyjny i piękny. Wszyscy pisarze, których tłumaczyłem, a wśród nich są Mickiewicz, Gombrowicz, Myśliwski, Słowacki, Kochanowski, Żeromski i wielu innych, czerpali z tej studni, jaką jest język polski.
Makiko Nagaya Japonia pracownica banku Gdy myślę o Polsce i Polakach, moim pierwszym skojarzeniem jest Fryderyk Chopin. Gdy dorastałam w Japonii mama często odtwarzała Poloneza Op. 53 Chopina. Kochałam go i powiedziałam sobie kiedyś w sekrecie, że nie przestanę uczyć się gry na pianinie, dopóki nie nauczę się tego utworu. Niestety, nie spełniłam tego marzenia, bo nie osiągnęłam poziomu, który by mi na to pozwolił. Zawsze, kiedy słyszę ten utwór w radio, odczuwam słodką nutkę nostalgii.
Popłyń do Europy z DFDS i świętuj Dzień Niepodległości ze swoimi bliskimi. dfds.pl
21
Kiedy myślę o Polakach, przychodzą mi do głowy słowa: mili, gościnni i pracowici. Z Polską kojarzą mi się zapierające dech w piersiach krajobrazy, piękne miasta i smaczna sałatka jarzynowa.
Katsiaryna Pazniak Białoruś studiuje prawo w Londynie Moje pierwsze skojarzenie z Polską to słowo „rureczka”. Kiedy byłam mała, często jeździłam z mamą i tatą do Polski. Kiedyś zwiedzaliśmy starówkę w Warszawie. Do dziś pamiętam to piękne miejsce i małą kawiarnię, w której rodzice zamówili mi milk shake’a. Chcieliśmy prosić wówczas o słomkę do picia, ale nie wiedzieliśmy jak ją nazwać po polsku. Z pomocą przyszedł chłopak pracujący za barem, który powiedział, że nazywa się to „rureczka”.
Ren Behan Wielka Brytania autorka książek kulinarnych Polska jest obecnie wspaniałym krajem do odkrywania kuchni. To wschodząca kuchnia, która wzbudza zainteresowanie wielu osób. Jej zalety to domowe potrawy i tzw. slow cooking, czyli fermentowanie, piklowanie, duszenie. To, a także smaki polskiej kuchni, są jej najmocniejszymi elementami. W przyszłym roku Kraków będzie nosił tytuł Europejskiej Stolicy Gastronomii. Jestem przekonana, że przyciągnie to do niego wiele osób, szukających ciekawych potraw. Będzie dużo pokazów i ulicznych festiwali kulinarnych. To koniecznie trzeba zobaczyć.
Sponsorowane przez
22
ROCZNICA NIEPODLEGŁOŚCI
Sto lat!
Z
okazji stulecia niepodległości poprosiliśmy dzieci z polskich szkół o przygotowanie kartek urodzinowych. W zabawie wzięły udział: Polska Sobotnia Szkoła w Enfield, Polska Szkola w Bromley. Akademia Polskiej Literki i Polska Szkoła Przedmiotów Ojczystych i Artystycznych, South Ealing. Przeczytajcie, czego Polsce życzą najmłodsi.
13679_Cooltura Print DPS Banner Ad 546x30mm hi res.pdf 1 01/11/2018 13:31:27
Sponsorowane przez
Popłyń do Europy z DFDS i świętuj Dzień Niepodległości ze swoimi bliskimi. dfds.pl
Cooltura+ | Nº 764 |
ROCZNICA NIEPODLEGŁOŚCI
| Cooltura+ | Nº 764
23
W
latach 1918-1927 Polska nie posiadała oficjalnego hymnu narodowego. „Bogurodzica”, „Warszawianka”, „Boże, coś Polskę”, „Rota”, „My, Pierwsza Brygada”, to utwory, które w tamtych czasach pełniły rolę polskich pieśni narodowych. I to one zostały przypomniane w ciągu czteromiesięcznego cyklu koncertów „Z muzyką ku niepodległości”. Muzycy występowali w szkołach, kościołach, świetlicach i polskich ośrodkach. W skład koncertowego trio weszli: sopranistka Joanna Korpiela-Jatkowska, wiolonczelistka Urszula Mizia oraz kompozytor i pianista Janusz Kohut. W programie prezentowane były utwory I. J. Paderewskiego oraz specjalnie na tę okoliczność przygotowane kompozycje Janusza Kohuta. Koncerty kończyło wspólne odśpiewanie „Mazurka Dąbrowskiego”. Ważną częścią muzyczną były też opracowania melodii ludowych. Organizatorzy podkreślają, że zachowanie tożsamości narodowej, mowy polskiej i kulturowej odrębności Polaków, było możliwe między innymi dzięki muzyce ludowej. – Największe wrażenie wywarł na nas koncert w Antokol Care Home. Trafiliśmy na urodziny 97- letniej sanitariuszki spod Monte Cassino, której dedykowaliśmy pieśń „Czerwone maki spod Monte Cassino” – mówi Janusz Kohut. – Usłyszeliśmy z pierwszego źródła historię powstania tej pieśni, szczegóły na temat niedźwiadka Wojtka, którego karmiła mlekiem z gumowej rękawicy i wiele innych niezwykle cennych i poruszających opowieści. Takich wieczorów było wiele, ale ten był wyjątkowy i niezapomniany – opowiada. Cykl powstał dzięki dotacjom Instytutu Adama Mickiewicza „Kulturalne pomosty”, finansowanym ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Organizatorami koncertów byli: Bielskie Towarzystwo Muzyczne i Grupa Artystyczna KAMPE z Londynu.
Z muzyką ku niepodległości Prawie 40 koncertów polskiej muzyki odbyło się w Wielkiej Brytanii od czerwca do końca października 2018.
Popłyń do Europy z DFDS i świętuj Dzień Niepodległości ze swoimi bliskimi. dfds.pl
Sponsorowane przez
24
ROCZNICA NIEPODLEGŁOŚCI
Cooltura+ | Nº 764 |
Konferencja „Poland restored, regained and reborn: One hundred years” 9:00 – 17:30, 9.11, Denys Holland Lecture Theatre, Bentham House, UCL. Londyn NW1 2BF. Stacja: Euston Square Akademicka dyskusja na temat odzyskania przez Polskę niepodległości, w szerszym kontekście historycznym Europy. Mówcy: Prof. Andrzej Nowak, prof. Antony Polonsky, prof. Bolesław Biskupski, prof. Tomasz Schramm, prof. Anita Prażmowska, dr Thomas Lorman, prof. Joanna GierowskaKałłaur, dr Hubert Zawadzki, dr Katarzyna Zechenter, dr Andrzej Suchcitz oraz dr James Bjork. Przemówienia wstępne: prof. Diane Koenker, ambasador Arkady Rzegocki i prof. Richard Butterwick-Pawlikowski. W panelu weźmie również udział prof. Anne White.
Gdzie świętować stulecie niepodległości? Dywizjon 303
Koncert 100 lat
Panel dyskusyjny
Od 9.11, kina Odeon, cała Wielka Brytania.
18:30, 11.11, Royal Albert Hall, Kensington Gore, Kensington, Londyn SW7 2AP. Stacja: South Kensington. Bilety sprzedane.
15.00 – 20.00, 15.11, Old Divinity School, St John’s College, Cambridge
Do kin brytyjskich wchodzi wyczekiwany „Dywizjon 303” – film opowiadający historię polskich lotników, walczących w bitwie o Anglię.
Msza i wykład 14:30 – 16:00, 10.11, Katedra Westminster, 42 Francis St, Westminster, Londyn SW1P 1QW. Stacja: St. James’s Park Wykład prof. Wojciecha Roszkowskiego oraz msza w katedrze westminsterskiej. Przewodnictwo abp. Wojciecha Polaka w obecności kard. Vincenta Nicholsa.
Edyta Górniak, Anna Maria Jopek, Sebastian Karpiel-Bułecka, Leszek Możdżer i inne największe nazwiska polskiej sceny muycznej wystąpią na koncercie w Royal Albert Hall. Wydarzenie poprowadzą Kasia Madera i Grażyna Torbicka.
Polacy śpiewają hymn
„Rola kobiet w odzyskaniu niepodległości” oraz koncert grupy muzycznej Sutari. Event składa się z dwóch paneli dyskusyjnych, które poprowadzą Annabelle Chapman, Magdalena Gawin, Danuta Huebner, Jakub Majmurek, Krzysztof Szczęsny, Agata Szczęśniak, Karolina Wigura. Moderator: Stanley Bill.
Koncert Roxanny Panufnik 19.30, 21.11, Victoria Square, Birmingham B3 3DQ. Bilety: od £13 „Faithful journey” to specjalnie zamówiony koncert z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Zagra City of Birmingham Symphony Orchestra oraz wystąpi Mary Bevan.
11:11, 11.11, cała Wielka Brytania Jak najlepiej uczcić setne urodziny niepodległej Polski? Śpiewając jej hymn. Niezależnie od miejsca, w którym będziesz dołącz do radia PRL, stań i zaśpiewaj „Jeszcze Polska nie zginęła...”
„Na zawsze pilot Spitfire’a i Dywizjonu Koncert symfoniczny 303” 13:30, 11.11, The Chrysalis Theatre, Japonica Ln, MK15 9JY Milton Keynes. Bilety: £10.00 Projekcja filmu „Na zawsze pilot Spitfire’a i Dywizjonu 303” Sławomira Cioka, recital oraz żywa lekcja historii z Simonem Bellem. Całość wydarzenia uświetni recital Izabeli Wilczyńskiej przy akompaniamencie Wioletty Zakrzewskiej.
12:00 – 14:00, 11.11, Southbank Centre, Belvedere Rd, Lambeth, Londyn SE1 8XX. Stacja: Waterloo. Bilety od £12 Brytyjska premiera „Fanfare for orchestra” Krzysztofa Pendereckiego. „Symfonia pieśni żałobnych” H. Góreckiego wykonana przez London Sinfonietta, pod batutą Davida Athertona.
Popłyń do Europy z DFDS i świętuj Dzień Niepodległości ze swoimi bliskimi. dfds.pl
Sponsorowane przez
| Cooltura+ | Nยบ 764
XXXX
25
26
COOLTIME / ZAPOWIEDZI
Cooltura+ | Nº 764 |
parada Lord Mayor's Show and Fireworks 10.11, różne miejsca w Londynie. Wstęp wolny www.lordmayorsshow.london Coroczna kolorowa procesja, która na stałe wpisała się w krajobraz Londynu. Pochód ruszy o 11.00 spod Mansion House. Przez cały dzień będą działać strefy festiwalowe przy Paternoster Square i St Paul’s. Będzie można zobaczyć pokazy filmów archiwalnych, instalacji artystycznych i teatrów ulicznych.
teatr A Pupil 31.10 – 24.11, Park Theatre, Clifton Terrace, Finsbury Park, Londyn N4 3JP. Stacja: Finsbury Park. Bilety: od £14.50 www.parktheatre.co.uk
festiwal Month of Sundays Festival 4, 11, 18, 25.11, Royal Opera House, Bow Street, Covent Garden, Londyn WC2E 9DD. Stacja: Covent Garden. Spektakle: 19:30. Bilety: £5 W każdą listopadową niedzielę londyńska opera zaprasza na cykl niedrogich wydarzeń. Kameralne koncerty, warsztaty tańca oraz wystawy rekwizytów – jest okazja, aby poznać to miejsce „od kuchni”.
spacer The Enchanted Woodland
Była skrzypaczka próbuje skończyć ze swoim życiem. Samobójczą próbę przerywa przybycie Simony. To aspirujący muzyk, a jednocześnie dziedziczka fortuny. Dwie kobiet tworzą nietypowy związek i testują granice przyjaźni, sukcesu i muzyki.
War Horse 8.11 – 5.01, National Theatre, Upper Ground, Londyn SE1 9PX. Stacja: Waterloo. Spektakle: patrz strona teatru. Bilety: od £15 www.nationaltheatre.org.uk Początek pierwszej wojny światowej. Ukochany koń Alberta zostaje sprzedany do kawalerii i trafia do Francji. Chłopak postanawia podążyć za nim, chociaż sam jest jeszcze za młody, aby zaciągnąć się do armii.
wystawa Peter Barber: 100 Mile City and Other Stories 20.10 – 27.01, Design Museum, 224-238 Kensington High St, Kensington, Londyn W8 6AG. Stacja: High Street Kensington. Otwarte codziennie 10:00 – 18:00. Wstęp wolny www.designmuseum.org Znany brytyjski architekt i urbanista przedstawia swoje przemyślenia na temat roli architektury w konstruowaniu miast przyjaznych człowiekowi oraz wyzwania i problemy, wynikające z kryzysu mieszkaniowego w Londynie. Na wystawie zobaczymy ręcznie robione modele, rysunki oraz fotografie Barbera.
9 – 25.11, Syon Park , Brentford End. Stacja: Syon Lane. Bilety: od £10 www.enchantedwoodland.com 600-letni ogród po raz kolejny zamieni się w zaczarowany las. Piękna gra świateł i artystyczne iluminacje zahipnotyzują każdego odwiedzającego. I chociaż przejście całości nie powinno zająć dłużej niż pół godziny, większość osób zostanie tu na dłużej.
COOLTIME / ZAPOWIEDZI
| Cooltura+ | Nº 764
27
książka
W
księgarniach już można szukać drugiej części przygód bohaterki z „Singielki”, autorstwa Marty Matulewicz. Zapraszamy czytelników do poznania dalszych losów sympatycznej, chociaż czasem niezdarnej Ewy i śledzenia jej perypetii w Londynie. I chociaż Ewa uparcie szuka mężczyzny swojego życia, to inne relacje okazują się cenniejsze. Rozmowa z MARTĄ MATULEWICZ
Piszesz o poszukiwaniu miłości, ale często okazuje się, że to jednak przyjaźń jest tym najważniejszym uczuciem. Myślisz, że przyjaźń między kobietami jest szczególna?
zakupy Coal Drops Yard Stable Street, King's Cross, Londyn N1C 4AB. Stacja: King’s Cross. www.coaldropsyard.com Nowe miejsce na zakupy w Londynie. Tam, gdzie dawniej był magazyn węgla, od kilku tygodni mieszczą się modne butiki, bary, restauracje i „deli”, inspirowane ulicami Nowego Yorku. Jeżeli kogoś nie interesują zakupy, może dołączyć do darmowej wycieczki z przewodnikiem, który opowie o historii tego obiektu.
Tak, taka przyjaźń pomiędzy kobietami potrafi uskrzydlać, dodawać odwagi. W końcu kto, jak nie druga kobieta, może zrozumieć kobietę? Gdy płacze, bo ma złamane serce, gdy wybiera się na randkę z mężczyzną marzeń, gdy dostaje długo oczekiwany awans. Gdy na wyprzedaży widzi buty jak ze snów, a okazuje się, że nie ma jej rozmiaru. Tych przykładów jest bardzo dużo. Dlatego poświęciłam jej tyle uwagi w „Singielce”.
Masz jakiś przepis, aby taki związek pielęgnować?
Tak, to bardzo prosty przepis. Doceniać swoją przyjaciółkę, starać się być przy niej gdy potrzebuje, traktować z przyjaźnią, wyrozumiałością, tak, jak sami byśmy chcieli być traktowani.
To druga część przygód Ewy, zastanawiam się, czy między tobą a twoją bohaterką istnieje już pewien rodzaj przyjaźni?
Marta Matulewicz
Jesteśmy z Ewcią bardzo zżyte, czasami zastanawiam się, czy aby nie za bardzo. Dlatego byśmy mogły odetchnąć od swojego towarzystwa, robię sobie chwilową przerwę w pisaniu trzeciego tomu!
Czym dla ciebie jest przyjaźń? Wyślij krótki tekst, opowiadanie lub zdjęcie, które jest odpowiedzią na to pytanie. Najlepsze odpowiedzi nagrodzimy książką „Singielka w Londynie. Stare miłości i nowe rozterki”.
28
COOLTIME / ROZMOWA
Cooltura+ | Nº 764 |
#MyLondyn Mój Londyn lub My, Londyn. Projekt fotograficzny, który celebruje dwie tożsamości. Polacy i londyńczycy, Polacy w Londynie lub Polacy z Londynu. JOLANTA PIESAKOWSKA – JACKSON odkrywa w nim stare, nieznane historie. Zagląda do albumów sławnych postaci i zwykłych ludzi. Pokazuje nową i starą emigrację. W rozmowie z Joanną Karwecką wspomina swój Londyn sprzed lat i opowiada o tym jak się zmieniał. A z nim polska emigracja.
J
Jolanta Piesakowska – Jackson
ak powstał projekt #MyLondyn ?
Zaczęło się od Balu Polskiego. Bardzo chciałam na niego zaprosić burmistrza Sadiqa Khana. On nie mógł wtedy przyjść, ale zaproponował, żebym coś zorganizowała w ratuszu w okolicach święta niepodległości. Wtedy wpadłam na pomysł wystawy i hasło #MyLondyn. Chciałam, żeby Polacy poczuli się częścią tego miasta, a jednocześnie żeby wiedzieli, że ich tu widzą. Kiedy byłam mała, ludzie spoza najbliższego środowiska nie wiedzieli, że jestem z Polski, bo Polska wciąż była za żelazną kurtyną.
Ile zdjęć udało się zebrać?
Mamy przynajmniej 500 zdjęć i cały czas spływają nowe. Wszystko odbywa się dużym nakładem pracy, ale dzięki temu znalazłam masę ciekawych ludzi.
Kogo na przykład?
Barbarę Hulanicką, która założyła Bibę. To była londyńska
marka. Nie angielska, nie polska, ale londyńska właśnie. Poznałyśmy się, kiedy organizowałam Bal Polski. Podarowała wtedy druk ze swoim podpisem, potem się spotkałyśmy. Opowiadała mi m.in. o ojcu, który pracował w ambasadzie. Był konsulem generalnym w Palestynie w latach 1936 – 1939. Pomimo tego, że jego nominacja została anulowana, w 1940 r. pomagał Brygadzie Karpackiej. Pomagał tym, którzy uciekali z Syberii. Założono w Palestynie szkoły, do których mogły chodzić polskie dzieci, polskie sieroty. Mała Barbara chodziła do szkoły razem z nimi. W 1948 Hulanicki razem z polskim dziennikarzem został porwany i zamordowany przez lokalnych terrorystów. Wtedy matka Barbary postanowiła o wyjeździe. Trafiły do Brighton, gdzie mieszkała jej siostra. Przez lata nie przyznawały się do tego, że są z Polski. Ze strachu. Hulanicka na wystawę dała piękne zdjęcie swojej rodziny – ona, mąż i syn.
Z którego roku pochodzi najstarsze zdjęcie?
Z 1918 roku. To fotografia Marii Rambert, tancerki urodzonej w Warszawie, która wyszła za mąż w Wielkiej Brytanii we wspomnianym czasie. Dostałam ją
z Rambert Dance Company. Zdjęć do projektu szukałam tam, gdzie wiedziałam, że mogą być ślady Polaków. Dużo pomogli mi znajomi, sporo kontaktów uzyskałam od Basi Klimas, ZPWB i pana Filipa Szlipaczka. Właśnie otrzymałam zdjęcia od mieszkającej w Szwecji córki Jerzego Gradosielskiego, który założył między innymi polską szkołę we wschodnim Londynie. Na zdjęciu widać go z dziećmi przed ich domem.
A tę „nową emigrację” też widać na zgromadzonych zdjęciach?
Tak! Cały czas szukałam młodych Polaków, którzy tutaj są. Na przykład fotografkę Vicky Grout. Ona wyjechała z Warszawy kiedy była małym dzieckiem. W wieku 16 lat zaczęła fotografować koncerty „grime”. Jest świetna w tym, co robi. Spotkałam ją przez przypadek na wykładzie Lost Lectures. Dla mnie obecność tych młodych Polaków to ogromne szczęście. Wraz z nimi pojawiła się tu cała polska kultura – filmy, książki, można mieć polską telewizję. Dzięki temu odnowiłam swoje polskie korzenie. Kiedy ci Polacy zaczęli tu przyjeżdżać, okazało się, że oni są „moją” Polską. Zaczęłam się wtedy spotykać z ludźmi w moim wieku.
1918 r., Maria Rambert
To było fantastyczne. Nauczyłam się wyrażać po polsku swoje pomysły i idee. Wcześniej mówiłam w starym języku. Brakowało mi nowoczesnych polskich słów, znałam je tylko po angielsku. Obserwuję teraz polskie dzieci, które mają dostęp do bajek po polsku. Mnie się to nawet nie śniło, kiedy byłam mała. Nie mieliśmy rodziny w Polsce, ale czasami jakiś znajomy dostał polską książkę. Przychodziła owinięta w brązowy papier, związana sznurkiem i z pięknymi znaczkami pocztowymi. Pamiętam, że miałam elementarz. Wiele moich koleżanek jeździło do
Polski na lato. Mój ojciec – akowiec, po obozie koncentracyjnym, bał się wracać do kraju.
Czy na zdjęciach widać, jak różnią się od siebie te emigracje? Stara i nowa?
Stare zdjęcia są bardzo smutne, widać na nich tęsknotę za Polską. Te nowe natomiast są afirmacją życia. Dostałam na przykład fantastyczne zdjęcia ślubne młodej pary. Ona jest z Polski, on jest Anglikiem. Jedno z nich, zrobione na Millenium Bridge, pokazuje nowożeńców pełnych energii, szczęścia i ambicji. Wydaje mi się, że zmieniły się też grupy folklorystyczne. Wcześniej wyglądało to tak: my jesteśmy w tym zespole, żeby nie zapomnieć. Teraz zdaje się, że ci ludzie chcą tańczyć. Są z Polski, mieszkają w Londynie i są szczęśliwi w takim układzie.
Ale jednak wiele osób przyjechało tu tylko ze względów ekonomicznych i wolałoby być w swoim kraju.
2017 r., Natalie Rushdie Wembley
Jak ja byłam młoda, to Anglicy wyjeżdżali do Australii. Wszyscy wierzyli w znalezienie tam lepszej pracy, lepszego domu, lepszej pogody. Tutaj w latach 80. była straszna bieda. W latach 70. ludzie pracowali tylko trzy dni w tygodniu. Wieczorami nie było prądu. Londyn miał ogromne problemy ze śmieciami. To było smutne.
29
COOLTIME / ROZMOWA
| Cooltura+ | Nº 764 A w Australii wszystko było nowe, duże, ładne, czyste. Ale Anglia się zmieniła, zmienia się dalej. I dlatego ludzie z tej Australii wracają. Dlatego mam nadzieję, że Polska znajdzie to, co Anglia w ciągu tych 40 lat. Na razie jest młodym krajem, wciąż szuka swojej tożsamości. W końcu dojrzeje. I wtedy ludzie będą chcieli do niej wracać.
Jakie najważniejsze wydarzenia udało się uchwycić na zgromadzonych zdjęciach?
Ta wystawa nie jest o historii, polityce czy religii. Bardziej mi zależało na wydarzeniach osobistych. Ale one oczywiście przeplatają się z tymi społecznymi. Dla mnie osobiście ważna była rocznica chrztu Polski w 1966 roku. Znalazłam swoje zdjęcia z tego wydarzenia. Stoję przy lajkoniku. Mój ojciecw mnie tak ustawił, chociaż nie można tam było wchodzić. Prawdziwy Polak. Patrzyłam w słońce, a on robił zdjęcia. Byłam w krakowskim stroju z anorakiem, bo już było zimno. Znalazłam też zdjęcia z generałem Andersem, który też tam był. Innym ważnym wydarzeniem w naszej rodzinie była olimpiada w 1948 roku.
Towarzyszyła temu rodzinna legenda. Mój tato opowiadał, że mieliśmy dalekiego kuzyna, który startował w lekkiej atletyce. Nie wiem, czy to była prawda. Ale zawsze, kiedy mijaliśmy Wembley, tato opowiadał tę historię. Mieliśmy też taką niedzielną tradycję: Kościół, do domu na obiad, po obiedzie do samochodu i do Londynu na zwiedzanie. Albo do parku, albo do ZOO. Polacy zawsze mówili, że nie mogą uwierzyć, że ta cała historia tu jest obecna. Czuli, że wszystko w Polsce zostało stracone, a tu było jeszcze żywe.
Ile pieniędzy ludzie zbierali na centra polskie. Nie wiedziałam, jak bardzo Polacy pomagają sobie nawzajem. Ludzie dają swój czas, dbają o siebie i o innych. Te lata po wojnie były bardzo ciężkie. Mój ojciec stracił 55 procent zdrowia w obozie. Ale byli i tacy, którzy stracili wszystko – żonę, dzieci. I wylądowali tutaj. Nie mieli niczego, ale dostali pomoc, pracę, odwdzięczali się. To mnie napawa dumą. W obozach przejściowych ludzie mieszkali jeszcze w latach 50 . Moja mama mówiła na
1968 r., Jerzy Gradosielski w mundurze 5KDP
A czy dowiedziała się pani czegoś o Polakach dzięki temu projektowi?
Tego, jak bardzo jesteśmy rozproszeni. A wszędzie, gdzie się Polacy pojawiali, od razu zakładali klub i wydawnictwo. Komunikacja w ojczystym języku była dla nich bardzo ważna. Mój mąż, który jest Anglikiem, zawsze mówi: Jak jest trzech Polaków, będzie klub i będzie wydawnictwo. Zachowywali też wszystkie historyczne dokumenty w sposób porządny i schludny. Zdałam sobie także sprawę z tego, jak bardzo hojni jesteśmy.
posiadamy certyfikat bezpieczeństwa
PAS 24
wymagany w nowym budownictwie
020 8810 7788 07932 606 180
sales@greenmarkjoi nery.co.uk www.greenmarkjoine ry.co.uk
GREENMARK Joiner y Ltd. Unit W, 272 Abbeyd ale Road, HA0 1TW Lo 1956r., Ślub
ndon
30
COOLTIME / ROZMOWA
Cooltura+ | Nº 764 | nie „beczki”. I piękne jest to, że Polacy wyszli z tych beczek, poszli na uniwersytety, zaczęli pracować i wspomagać innych. Pamiętam te czasy. Ci ludzie to byli bohaterowie i bohaterki. Widziałam kobiety, które pracowały nie tylko w domu, ale robiły też dużo dla kraju. Dzięki nim nigdy nie myślałam, że czegoś nie mogę, że jestem gorsza od mężczyzny.
A dlaczego skupiła się pani właśnie na Londynie?
Pierwszym tematem tego eventu był „Home” (czyli po polsku dom). I kiedy się nad tym zastanowiłam, stwierdziłam, że my mamy dwa domy – Polskę i Londyn. My tworzymy to miasto. Nie przyjechaliśmy tu 5 minut temu, my tu jesteśmy od dawna. Dlatego #MyLondyn. My jesteśmy Londynem, ale też to jest Mój Londyn.
i teraz, i wyciągamy z tego najwięcej, jak się da.
Było ciężej z taką perspektywą w przeddzień brexitu?
To są ciężkie czasy, dlatego taka wystawa jest ważna. Nie lubię rozmawiać o polityce. Kiedy zaczynałam tu pracować, słyszałam, że Polacy są twardzi, mój szef cieszył się ze współpracy ze mną. A teraz... Jestem w szoku, kiedy słyszę, jak ludzie o nas mówią. Dlatego tak ważne jest, że Polacy pojawią się nareszcie w ratuszu!
Jak będzie wyglądała wystawa? Pod koniec listopada, podczas
oficjalnego otwarcia z udziałem władz miasta i przedstawicieli Polonii, zostanie pokazanych 10 zdjęć. Jedno na każde 10-lecie. Potem wystawę będzie można oglądać w holu ratusza i na stronie internetowej GLA. Oprócz 10 głównych fotografii, będzie można zobaczyć wiele innych, wyświetlanych na telebimie. Będzie też można przeczytać wspomnienia z nimi związane. Bo trzeba pamiętać, że ta wystawa jest nie tylko dla nas Polaków, ale dla wszystkich odwiedzających ratusz. Później ekspozycja powędruje do POSK-u i Ogniska Polskiego.
Londyn w pewnym sensie tworzy osobną tożsamość…
1981 r., Anna Ryland z koleżanką
Jedno ze zdjęć jest od Filipa Slipaczka, który urodził się poza stolicą Wielkiej Brytanii. Jego matka była z Irlandii, a ojciec z Polski. Codziennie mu dokuczano. W Londynie przestali się z niego śmiać. W Londynie każdy może się odnaleźć. Musimy pamiętać , że nie jest ważne, kto skąd jest i czy jest tu na stałe czy nie. Jesteśmy tu
2017 r., Orlęta
ZAMÓW DO 12 STAL GOTOWA NA JUTRO SPRAWDŹ CENĘ STALI PROSTO I SZYBKO!
SPRAWDŹ: WWW.STALLONDYN.CO.UK
STAL NA JUTRO!
MOJE WYSPY
| Cooltura+ | Nº 764
31
Mateusz Stąsiek Konsul generalny w Londynie od września br. Aplikację dyplomatyczno-konsularną ukończył w 2005 r. W MSZ pracował m.in. w Departamencie Strategii i Planowania Polityki Zagranicznej oraz w Biurze Dyrektora Generalnego. Kierował też Departamentem Współpracy z Polonią i Polakami za Granicą. Był na placówkach w Genewie, Waszyngtonie i Nowym Jorku. Instruktor harcerski. Żonaty, dwoje dzieci.
Dariusz A. Zeller
+ Mój pierwszy dzień na Wyspach Brytyjskich:
Na Wyspy Brytyjskie zawitałem w 2000 r. na kilka dni.
Pamiętam, że pierwsze swoje kroki skierowałem do Speakers Corner w Hyde Parku. Potem schodziłem na piechotę cały centralny Londyn wszerz i wzdłuż, a na koniec obejrzałem musical w Dominion Theatre, na skrzyżowaniu Oxford Street i Tottenham Court Road.
+ Przemieszczam się tu: Ponieważ mieszkam w Londynie dopiero od dwóch miesięcy, nie znam tutaj jeszcze wielu dzielnic; ze względów sentymentalnych bardzo lubię Hammersmith.
Zestaw podstawowy – Westminster Abbey i budynki parlamentu, London Eye, Hyde Park, Buckingham Palace.
+ Na Wyspach zajmuję się
+ Na zakupy polecam:
Otwartość na przybyszów, bogactwo oferty kulturalnej, olbrzymią ilość niezwykle ciekawych zabytków.
zawodowo:
Jestem konsulem generalnym RP.
+ Miejsca, które lubię odwiedzać:
Greenwich – Obserwatorium i park je okalający.
Głównie metrem.
+ Najlepsze miejsce do życia:
Na razie nie jestem jeszcze w stanie tutaj nic poradzić, robię codzienne zakupy w sklepie najbliżej domu.
+ Punkt gastronomiczny, który polecam:
Polecam Łowiczankę w POSK-u.
+ Gościom na Wyspach pokazuję:
+ Wyspy Brytyjskie lubię za:
+ Na Wyspach brakuje mi:
Bliskich oraz przyjaciół, którzy zostali w Polsce, w USA – miejscu mojej poprzedniej placówki i w innych zakątkach świata.
+ Jeśli nie Wyspy Brytyjskie to:
Oczywiście Polska, a najchętniej warszawskie Bielany.
+ Największą bolączką
w Wielkiej Brytanii jest:
Na razie nic mi tutaj nie doskwiera.
Szukam Inwestora www.szukaminwestora.co.uk Wracasz do Polski lub chcesz sprzedać swoją firmę? ...a może po prostu szukasz inwestora... POMAGAMY WŁAŚCICIELOM FIRM
Tel. 0796 0696 572
32
PODRÓŻE
Cooltura+ | Nº 764 |
Cheddar Gorge – wąwóz, jaskinie i dojrzewający ser Cheddar Gorge w Mendip Hills, Somerset, to jedno z naszych ulubionych miejsc w Wielkiej Brytanii. Znajdziecie tam sieć niesamowitych jaskiń oraz pięknych wzgórz. A jeśli wasze pierwsze skojarzenie wiąże się z serem Cheddar, to jest ono jak najbardziej prawidłowe! gospodarstw. A ten Cheddar z marketu? Raczej oryginalny nie jest!
JASKINIE www.bochciectomoc.pl – blog i vlog podróżniczy, Bo Chcieć To Móc, @Bo Chcieć To Móc SER, KTÓRY ZNACIE Z MARKETU
Ser Cheddar jest znany na całym świecie, a pierwotnie pochodzi właśnie z tych jaskiń. Jest w nich wciąż przechowywany, podczas procesu dojrzewania, co możecie sami zobaczyć przechadzając się po jaskiniach. W pobliskim sklepiku możecie zakupić dowolną jego ilość, ale i alkohole oraz inne przysmaki z pobliskich
Pierwsza, Gough’s Cave, jest ogromna, długa i pełna szczelin, małych źródełek oraz atrakcji jak np. szkielety pierwszych ludzi, którzy wieki temu zamieszkiwali okolice. Na końcu tej majestatycznej jaskini, gdy już miniemy półki z dojrzewającym serem, docieramy do widowiskowych wnęk z sporą ilością stalaktytów. Miły pan z obsługi chętnie opowiada nam o tym miejscu i dzieli się ciekawostkami! O historii tego miejsca możecie dowiedzieć się aż w 8 językach, w tym również w języku polskim, w formie czytanego przewodnika.
dla dzieciaków. Jakość dźwięku i obrazu jest bardzo dobra – świetne połączenie prehistorii z nowoczesnością!
SPACER DOOKOŁA WĄWOZU
Miasteczko położone jest w dolinie, a podziwiać je można z trasy, która wiedzie dookoła. Gratka dla osób, które lubią spacery oraz sporty
ekstremalne jak skoki z klifów. Taki spacer to około 6 km, przeplatanych stromszymi podejściami i różnorodnym krajobrazem – polecamy szczególnie wczesną wiosną. Po więcej relacji z tego miejsca zajrzyjcie na nasz blog: www.bochciectomoc.pl lub na YouTube na kanale…? Zgadliście: Bo Chcieć To Móc!
JASKINIA ŁOWCÓW SNÓW
Druga jaskinia – Dream’s Hunters, oferuje wideo projekcję na ścianach, ukazującą historię ludzi pierwotnych. Nie lada gratka
Kartka z podróż y :)
Natalia i Dominik kontynuują wyprawę po Ameryce Południowej, której „Cooltura+” jest patronem. W tym tygodniu przysłali nam kartkę z krawędzi życia... „Tym razem podziwialiśmy świat z klifu... Po tym, jak wspięliśmy się do kapsuły, 300 metrów nad ziemią, dostaliśmy przepyszny posiłek. A w nocy obserwowaliśmy gwiazdy, siedząc na dachu, w kaskach i uprzęrzach. Noc w kapsułach Nature Vive była na naszej liście marzeń od dawna! A spełnienie tego marzenia było cudnym uczuciem! A co znajduje się na waszych listach marzeń?”.
PODRÓŻE
| Cooltura+ | Nº 764
33
W tym tygodniu nagrodę dostaje Aleksandra za zdjęcie z poniższym opisem. Gdybym miała opisać je cytatem wybrałam słowa Mayi Angelou „Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” Zdjęcie to, wbrew pozorom, nie zostało wykonane na odległym krańcu świata, lecz w angielskiej Krainie Białych Klifów, w okolicach Ramsgate w hrabstwie Kent. Wspaniały widok rozświetlonej tafli morza - z roztańczonymi na nim promieniami słońca - widziany ze szczytu urwistego klifu wywoływał zachwyt i wspaniałe poczucie wolności.
KONKURS Do wygrania mamy dla was kubek podróżnika pełen inspiracji! Podzielcie się nietuzinkowym zdjęciem i wspomnieniem z wakacji. Czekamy na fotki z krótkim opisem. Możecie je przesyłać mailem na: konkurs@cooltura. co.uk. Najciekawsze zdjęcie i opis opublikujemy, a do autora lub autorki wyślemy w nagrodę kubek podróżnika!
34
XXXXX
Skip Hire Wywรณz ล mieci Londyn i okolice
Cooltura+ | Nยบ 764 |
0844 800 8861 078 1308 7129
Civic Way HA4 0YP Ruislip www.bkltd.co.uk info@bkltd.co.uk
OGRODY
| Cooltura+ | Nº 764
35
Kwiaty domowe w innej odsłonie
Rośliny we wnętrzach tworzą mikroklimat podobny do naturalnego. Poza tym, że oczyszczają powietrze oraz tłumią hałas, sprawiają, że nasze mieszkania wyglądają przytulniej.
Basia Olejnik architekt krajobrazu, www.81design.co.uk
S
zefowie biur bardzo często zapominają o roślinności jako środku wyposażenia wnętrz pracy. A warto wiedzieć, że roślinność jest najskuteczniejszym oczyszczaczem toksyn z powietrza, a w pomieszczeniach z drukarkami i komputerami są zdecydowanie najbardziej potrzebne. Kwiaty w doniczce, a niejednokrotnie również kwiaty cięte – to niemalże standardowe wyposażenie każdego domu. Zmieniają się one wraz z modą, porą roku czy nastrojem i upodobaniem mieszkańców. Niestety, bardzo często wkłada się je do bardzo słabej jakościowo oraz wizualnie doniczki, która zamiast eksponować kwiat, powoduje, że wygląda on nieatrakcyjnie, bez wyrazu i bardzo ubogo. W nowoczesnych projektach wnętrz zaobserwować już można tendencję do nietypowego zastosowania kwiatów, co wielokrotnie sprawia, że zaprojektowana przestrzeń jest jeszcze bardziej intrygująca i przyjemna dla oka obserwatora. Kwiaty w domu mają nie tylko
W stylu eco
dodawać wnętrzom świeżości i lekkości, ale również powinny nadawać im stylu i niepowtarzalności. Dlatego właśnie powinno się o nie dbać i starać wyeksponować jak najkorzystniej. Wiele razy, widząc na kolorowych zdjęciach w magazynach wnę-
Zaskakująco
Rustykalnie
trzarskich pięknie urządzone wnętrza, spostrzegamy, że wśród stylowych mebli znajdują się niespotykane rośliny, które uwodzą swoim urokiem. Niejednokrotnie pomysły te chcielibyśmy zastosować we własnym domu. Ale czasami brak nam powiewu inspiracji. Oczywiście gotowe rozwiązania bez problemu znajdziemy w sklepach stacjonarnych i internetowych, ale bardzo często możemy wyczarować takie ozdoby własnymi siłami i niekoniecznie dużym kosztem, wykorzystując do tego celu naczynia, słoiki, skrzynki, patery i różne pojemniki. Poświęcając trochę czasu, mamy szansę dać roślinie drugie życie i stworzyć coś niepowtarzalnego. Przygotowując kompozycje kwiatowe do wnętrz nie zapominaj o ich wymaganiach. Rośliny domowe
– podobnie jak ogrodowe – także różnią się w zależności od wymagań glebowych, konieczności nawadniania i nasłoneczniania. Jeśli decydujesz się na stworzenie kompozycji składającej się w kilku gatunków roślin, pamiętaj, aby zestawiać je w taki sposób, aby wszystkie miały podobne upodobania. Poza tym, staraj się tworzyć zgodnie ze stylem wyposażenia pomieszczenia, w którym będą eksponowane. Inaczej tworzy się dla wnętrz wiejskich, nowoczesnych a jeszcze inaczej do minimalistycznych czy biurowych. Poniżej proponuję niebanalne rozwiązania, które sprawdzą się w różnych pomieszczeniach. Możesz wykorzystać je w swojej przestrzeni, a być może zainspirują cię do stworzenia zupełnie innej i niepowtarzalnej ozdoby, którą będziesz mógł pochwalić się wszystkim wokół.
Nie tylko na święta
36
POLSKIE MATERIAŁY BUDOWLANE POLSKIE CENY!! Viking Special Szary
Viking Special Biały
Viking Lux Biały
£10
Tynk silkonowy Astex 1.5mm 18kg
£35
Viking Lux Szary
£10
Zielone płyty
£8 £13
£8 Tynk akrylowy Astex 1.5mm 18kg
Cooltura+ | Nº 764 |
Wylewka
£30
£9
DOSTAWA tego samego dnia lub odbiór własny NASZ MAGAZYN: GU24 8AR, Mimbridge Garden Estate, Station Road, Woking Unit 5 Office: 020 8569 8831, www.materialybudowlane.co.uk Your Extra Space Ltd
Zadzwoń do Kasi:
0791 469 4491
MOTYWACJA
| Cooltura+ | Nº 764
37
Znajdź czas na robienie tego, co kochasz… Marta Kiermacz-Abramek, trenerka motywacji, terapeutka rodzinna, rekordzistka Guinnessa, maratonka, mama
Co cię w życiu najbardziej pasjonuje? – to pytanie niemal automatycznie zadaję każdej osobie, którą spotykam, zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym.
G
dy pytam przyjaciół, rodzinę lub świeżo poznane osoby o ich pasje, mogą wręcz godzinami opowiadać fascynujące historie o tym, jak grają na gitarze, tańczą, nurkują, surfują, szybują, biorą udział w maratonach, biegach górskich, uprawiają wspinaczkę, wypiekają niesamowite ciasta, malują obrazy, prowadzą restauracje, uczą się kilku języków obcych, podróżują, szydełkują… Uwielbiam ich słuchać. O swoim czasie wolnym mówią z zapałem, zachwytem, uśmiechają się, a ich oczy błyszczą… Ja również z takim zachwytem i bez końca opowiadam o swoich maratonach i podróżach. Biegiem przez świat to moja pasja!
Filmowanie i fotografia
śluby, chrzciny, imprezy rodzinne konferencje, spoty i filmy promocyjne dla firm
A jaka jest twoja? Co uwielbiasz robić? O czym opowiadasz z błyszczącymi oczami, bez czego nie wyobrażasz sobie życia? Masz coś takiego, ale gdzieś zniknęło, schowało się przez nadmiar obowiązków, dzieci? Życie nie powinno składać się tylko z takich elementów. Warto znaleźć coś, co je uatrakcyjni. Często jest tak, że robimy wszystko, tylko nie to, co kochamy robić. Jak więc, zrobić miejsce dla rzeczy, które tak naprawdę mają dla nas znaczenie?
ZNAJDŹ CZAS DLA SIEBIE!
0759 28 79 122 www.urbanrec.eu
Godzinę dziennie albo kilka godzin w tygodniu zawsze możesz wygospodarować! Wstań wcześniej albo połóż się później. Jeżeli masz dzieci, zorganizuj im czas tylko z tatą /lub tylko z mamą. Spójrz, jak wygląda twój dzień – czy rzeczywiście każda czynność, którą wykonujesz, jest niezbędna? Może za długo oglądasz telewizję, a może za wiele czasu spędzasz w mediach społecznościowych? To czas, który możesz wykorzystać tylko dla siebie!
USTAL PRIORYTETY
Kiedy masz jasno wyznaczone priorytety, nie rozpraszasz się i nie tracisz energii na czynności, które nic nie wnoszą do twojego życia. Zastanów się, którym sprawom poświęcasz aktualnie najwięcej czasu, ale są zbędne. Kiedy zrezygnujesz z nich, będziesz czuć dużą ulgę i zyskasz wiele cennych chwil.
NAUCZ SIĘ MÓWIĆ NIE
Jest to bardzo ważne, bo gdy nie jesteśmy asertywni i zgadzamy się na wszystko, bierzemy wówczas na siebie zbyt wiele zadań, narażając się na te, które są jedynie „złodziejami” czasu.
DZIEL SIĘ OBOWIĄZKAMI
Obowiązki domowe i zajmowanie się dziećmi zabierają dużo czasu. W wielu przypadkach jednak obowiązkami można się podzielić – z mężem, a nawet z dziećmi. One również mogą wspierać cię w codziennych domowych sprawach.
SKUP SIĘ NA JEDNEJ RZECZY
Rób tylko jedną rzecz naraz. W ten sposób staniesz się bardziej produktywny/a, pozbędziesz się stresu i zyskasz sporo czasu. Gdy zajmujesz się kilkoma zadaniami jednocześnie, praca straci na jakości.
UWIERZ W SIEBIE
Rozpisz i krok po kroku realizuj swój plan. Niech zadomowią się tam rzeczy dla ciebie najważniejsze. Poświęć czas swojej rodzinie, poczytaj ulubione książki, rozwijaj pasję, biegaj, ćwicz. Twój upór, zapał, systematyczność i wiara w to, co robisz, sprawią, że efekty pracy pojawią się szybciej, niż myślisz. Odważ się i uwierz w siebie, w swoje marzenia. Inaczej pozostaną one jedynie w twojej głowie z pytaniem: Jak znaleźć czas na robienie tego, co kocham?
38
Biegaj z Chrisem
Cooltura+ | Nº 764 |
Polacy biegają w UK Chris Wiciak – maratończyk, zdobywca Abbott World Marathon, biegajzchrisem.co.uk
B
ieganie daje nam wolność i swobodę, daje radość i uczy systematyczności. Stajemy się bardziej otwarci na wszystkich i wszystko. Prawie 6 lat temu sam rozpocząłem taką przygodę, chcąc trochę schudnąć i być bardziej „fit”. Biegając po londyńskich parkach odczuwałem, że czegoś mi w tym brakuje, że nie mam się do kogo zwrócić w sprawie poszerzenia wiadomości o tej dyscyplinie sportu i pogadania. Wtedy postanowiłem poszukać jakiejś grupy biegowej. Przez przypadek dowiedziałem się o jednej z największych tego typu: grupie społecznościowo-biegowej „Polacy biegają w UK”. Już po kilku dniach okazało się, że był to mój najlepszy wybór. Grupa została założona prawie 5 lat temu przez Grzegorza Grabowskiego i kilku
Każdego dnia widzę biegających ludzi, trenujących, pokonujących kolejne kilometry. Jedni robią to, aby zrzucić wagę; inni by osiągnąć określony cel sportowy; kolejni – bo to lubią. Bieganie to nie hobby lub kilkudniowa przygoda, to obecnie sposób na życie. jego kolegów. Obecnie zrzesza prawie 3 tys. osób z Wielkiej Brytanii, jak i z innych regionów świata. Dzięki niej zawiązało się wiele przyjaźni, a nawet związków partnerskich. Członkowie wspierają się nie tylko przez Facebook, ale spotykają się na zawodach, po zawodach lub na imprezach okolicznościowych. Powiedzenie „siła w grupie” naprawdę się sprawdza. Jeśli rozpoczynasz bieganie i nie wiesz, jak to zrobić lub szukasz towarzysza do wspólnych treningów, zawsze znajdzie się ktoś w grupie, kto pomoże, pobiega z tobą. Wiele osób spotyka się regularnie w kultowym Box Hill w Surrey. Przyjeżdżający tam są wspaniali i tworzą wyjątkową atmosferę. Jeśli myślisz, że nie dasz rady na tak trudnej trasie jaką jest Box Hill, to otaczający cię entuzjaści sprawią, że bieganie po niej sprawi ci radość.
W t ym roku grupa „Polacy biegają w UK” została organizatorem Narodowego Biegu Stulecia w ramach obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Bieg na 10 km w Richmond Park rozpocznie się 11 listopada o godz. 10:11. Ja i Grzegorz Grabowski wraz z grupą zapraszamy wszystkich chętnych, którzy chcą właśnie w taki sposób uczcić to święto. Jeśli chcesz biegać i trenować wspólnie ze mną – zapraszam. Napisz: biegajzchrisem@gmail.com
FIRMA Z 12-LETNIM DOŚWIADCZENIEM
Największa wytwórnia oraz hurtownia sztukaterii gipsowej w Londynie Nasza firma oferuje szeroką game produktów: Listwy sufitowe (cornices & covings) Rozety ozdobne (Ceiling roses) Panele ścienne (Panels & Dado rails) Łuki drzwiowe (Corbels) oraz inne gipsowe ozdoby do domu Ponad to, oferujemy: Dorabianie oraz odwzorowanie wszystkich gipsowych elementów Montaż wszystkich naszych produktów Dostawa do domu lub budowy Darmowa wycena oraz pomiary z placu budowy Darmowa wycena online oraz przez telefon Darmowa wysyłka katalogu
Zapraszamy do naszej hurtowni Unit J, Field Way Greenford UB6 8UN 0208 578 1644 / 0208 578 8978 info@cornicescentre.co.uk
Oferujemy profesjonalne usługi w zakresie montażu wszelkich rusztowań budowlanych. • • • •
Bezpiecznie i solidnie Darmowa wycena na terenie Londynu Konkurencyjne ceny Wykwalifikowani pracownicy
SZYBKO TANIO IE SOLIDN
0759 333 1770 0208 438 0410 jpscaffoldingltd@yahoo.com
Biegaj z Chrisem
| Cooltura+ | Nº 764
Limited
Tipper 3,5t Hookloader 10t Skip Lorry 8 yard & 12 yard
Wywóz śmieci Londyn i okolice TANIO I SZYBKO Zabieramy śmieci:
budowlane
39
ogrodowe
garażowe biurowe
Flota pojazdów do dyspozycji klienta w serwisie Wait & Load. Wynajmujemy skipy oraz załatwiamy licencje na postawienie skipa w councilach. W naszej ofercie mamy skipy 8/12 yard.
JEDYNA POLSKA BETONIARNIA • Renomowany dostawca betonu • Kopanie fundamentów • Palowanie
London UB6 0AL, Greenford Station Approach
TEL. 079 1612 2268
w w w. r u b b i s h - m a s t e r. c o. u k email: info@rubbish-mas t e r. c o. u k
• Kierowca pomaga przy załadunku • Nie pobieramy opłat za Congestion Charge • Oferujem y atrakcyjne ceny za wywóz: krzaków, gruzu, ziemi • Posiadam y certyfikat Environment Agency • Wystawiamy faktury VAT
NOWOŚĆ! Wynajem grabów oraz wywrotek
Jedyna polska firma, która oferuje kompleksową usługę od wykopania poprzez wywiezienie ziemi, aż po zalanie
0 7775 590 599 0 7795 075 073
ecomix@jgsk.co.uk www.polskabetoniarnia.co.uk
pnmskiphire@gmail.com Więcej informacji na stronie: www.pnmskiphireltd.co.uk
Nie czekaj - zadzwoń 07746167171
Skip Hire 8 yard oraz 12 yard Grab Hire wywóz śmieci/gruzu Załadunek na miejscu
NAJTAŃSZY SKIP W LONDYNIE
Zabezpieczenie podjazdu w razie potrzeby GRATIS
Załatwiamy permity. Przykrycie skipa i światła GRATIS
NAJLEPSZY SERWIS W NAJNIŻSZEJ CENIE
40 Cooltura+ | Nº 764 |
zdrowie
| Cooltura+ | Nº 764
41
Dieta Paleo versus dieta śródziemnomorska Beata Wdowczyk Dip ION, terapeutka żywieniowa, www.nutriheaven.co.uk
Dziś porównanie dwóch sposobów odżywiania – diet, które promują zdrowie, a jednak są różne.
D
ieta Paleo oznacza dietę paleolitu. Zachęca do korzyści płynących z diety, którą przestrzegał człowiek prehistoryczny. Dieta śródziemnomorska opiera się na kombinacji wzorców żywieniowych obszarów wokół Morza Śródziemnego, w szczególności Grecji, południowych Włoch i Hiszpanii. Od czasu rewolucji przemysłowej nastąpił powolny, ale stały wzrost siedzącego trybu życia. Wcześniej ludzie częściej pracowali na polach, przemieszczali się chodząc
godzinami. Teraz, ze względu na zalety techniczne, nikt nie musi robić takich rzeczy, zamiast tego zarabiamy na życie siedząc na krześle przed ekranem przez cały dzień. Podczas, gdy wiek przemysłowy i wiek techniczny przyniosły wiele ulepszeń, mają też negatywny wpływ na naszą kondycję. Brak aktywności fitness doprowadził do wzrostu otyłości. Gdy ludzie stali się bardziej świadomi swojego zdrowia i wagi, zaczęli stosować diety, aby utrzymać odpowiednią wagę. Dieta Paleo i dieta śródziemnomorska to dwa różne rodzaje diet, które ostatnio są bardzo popularne. Wielu krytykuje fakt spożywania tylko niektórych rodzajów pokarmów, co może prowadzić do nierównowagi w przyjmowaniu substancji odżywczych. Pa l e o z a ch ę c a do korzyści płynących z diety, której przestrzegał człowiek prehisto-
ryczny. W tej epoce nie było rolnictwa ani udomowienia zwierząt; stąd według twórców diety, ludzie powinni unikać zbóż i roślin strączkowych. Ludzki metabolizm nie był w stanie przystosować się wystarczająco szybko, aby poradzić sobie z wieloma produktami, które stały się dostępne, gdy rolnictwo zaczęło się rozwijać.
Te nowe pokarmy doprowadziły do współczesnych problemów, takich jak otyłość, choroby serca i cukrzyca. Zwolennicy diety twierdzą, że dieta paleolitu może prowadzić do dłuższego, zdrowszego i bardziej aktywnego życia. Dieta Paleo jest również znana jako dieta jaskiniowca, dieta Stone Age i dieta myśliwsko-zbieracka. Dieta śródziemnomorska to kolejna dieta, która stała się popularna w ostatnim czasie. Wynika to z kombinacji wzorców żywieniowych obszarów wokół Morza Śródziemnego, w szczególności Grecji, południowych Włoch i Hiszpanii. Mieszkańcy Europy południowej, stosujący się do tej diety, mają znacznie mniejszy odsetek chorób układu krążenia. Dzieje się tak pomimo faktu, że mają podobny poziom zużycia tłuszczu. Uważa się, że jednym z głównych wytłumaczeń jest wpływ oliwy z oliwek na zdrowie, która jest intensywnie spożywana w regionie śródziemnomorskim. W diecie śródziemnomorskiej poleca się przede wszystkim spożywanie roślin strączkowych, oliwy z oliwek, nierafinowanych zbóż, owoców i warzyw. Powinno się także spożywać umiarkowane ilości ryb, produktów mlecznych zwłaszcza sera i jogurtu, a także czerwonego wina.
Stolarnia wykonuje na wymiar wszelkiego rodzaju meble: zabudowy wnęk, każdego rodzaju szafy, garderoby, meble kuchenne i łazienkowe, okna, drzwi oraz inne zamówienia według pomysłu klienta. Posiadamy własną lakiernie i maszynę CNC. Przy każdym zamówieniu oferujemy poradę lub wizualizację/rysunek techniczny naszego projektanta, oczywiście na życzenie klienta.
Jackdaw Joinery and Furniture Makers Ltd Unit 37B, Grace Business Centre, 23 Willow Lane, Mitcham CR4 4TU Tel. 02086481711 Mob. 07913676249 Mob. 07864192432 email: info@jackdawjoinery.co.uk www.jackdawjoinery.co.uk Serdecznie zapraszamy do skorzystania z naszych usług
42
TEKST tekst SPONSOROWANY sPONsOROWANY
Cooltura+ | Nº 764 |
Czym są zaburzenia integracji sensorycznej
Z
aburzenia integracji sensorycznej to pojęcie, z którym coraz częściej spotykają się rodzice. Mimo, że brzmi tajemniczo, integracja sensoryczna to zdolność do odczuwania, rozumienia i organizowania informacji, które dopływają do nas z otoczenia poprzez zmysły zewnętrzne (dotyk, słuch, wzrok, smak, węch) oraz wewnętrzne (równowaga i czucie głębokie). To właśnie dzięki integracji sensorycznej odpowiednio czujemy siebie i otaczający nas świat, potrafimy adekwatnie reagować do danych sytuacji, działać i planować ruch.
Specjaliści porównują mózg człowieka do policjanta, który kieruje ruchem w godzinach szczytu. Jeśli „policjant” odpowiednio odbiera wszystkie informacje, ruch odbywa się sprawnie. Jeśli nie radzi sobie z natłokiem obowiązków, powstaje tzw. chaos, czyli brak odpowiedniej reakcji. To dzięki integracji sensorycznej dziecko potrafi skoncentrować się na zadaniu, poruszać się w sposób skoordynowany, jest w stanie nawiązać prawidłowe relacje społeczne, a nauka jazdy na rowerze nie jest aż tak mocno skomplikowana.
0790 812 09 55 info@mychildtherapycentre.co.uk mychildtherapycentre.co.uk
Waste KOLOROWYCH & Metal Recycling SKUP ZŁOMU I METALI
TEL. 07768881248
Największy Polski Recycling w Londynie
Skup złOmu i metaLi kOLOrOwych orazNAJLEPSZE wywóz śmieci w jednym miejscu CENY W LONDYNIE
PŁATNOŚĆ OD RĘKI BEZPŁATNY ODBIÓR 7 DNI W TYGODNIU
sKuP złoMu£3.70 - £4.40 MIEDŹ (Copper) .......................... MOSIĄDZ (Brass) ....................... najwyższe ceny £2.00 - £2.70 KABLE (Cable) ............................ £0.50 - £2.00 skupujemy każdy metal OŁÓW (Lead) .............................. £0.90 - £1.30 bezpłatny dojazd ALUMINIUM (Aluminum) .......... £0.40 - £1.00 KWASÓWKA (Stainless Steel) ważymy na dużych£0.40 wagach - £0.70 ZŁOM STALOWY elektronicznych .................... £80 - £120 max do 300kg tona
WyWÓz śMieci budowlanych ogrodowych biurowych garażowych innych cena nie ulega zmianie po negocjacji kierowca pomaga OFERUJEMY przy załadunku
SKIPY 07845086222 20 YARD
tiPPeR
ORAZ3,5 t
40 YARD
12 t Hook loader
Operujemy Londyn i Okolice
Worki budowlane
GRATIS!
tiPPeR 12 yards
£240 £140 £80 WynajeM sKiPÓW
8yr i 12yr Fordwater Trading Estate, Unit 4, London KT16 8HG United Kingdom
PRZEPIS NA WEEKEND
| Cooltura+ | Nº 764
43
Eggnog, czyli stara, angielska tradycja Dariusz A. Zeller
M
imo szacunku do tutejs z y ch t r a d y c j i , t o z punktu widzenia kulinariów zbliżające się święta Bożego Narodzenia wydają się być nudne. Indyk, brukselka, miodowy pasternak, błędnie nazywany tutaj pietruszką i pieczone ziemniaki – wszystko zalane gravy. Nuda! Jednakże ten magiczny okres jest także skarbnicą tradycji i nie powinniśmy się zamykać także na inne zwyczaje. Eggnog to w Wielkiej Brytanii bardzo stara tradycja. Pochodzi prawdopodobnie z XIII wieku i przeszedł wiele zmian. Zasada jest prosta: łączymy w jeden napitek mleko, śmietanę, jajka i alkohol. Wiadomo również na pewno, że pochodzi ze wschodniej Anglii i raczej od zawsze był towarzyszem biesiad wyższej klasy. Świeże mleko i jaja nie zawsze były dostępne, tak jak są dzisiaj. Mleko miał ten, kto hodował krowę, a to już było nie lada bogactwo, o dobrym alkoholu nie wspomnę. Początkowo
mleko łączono z piwem, nazywając drink possetem. Praktykę tę rozpoczęli mnisi, początkowo bardziej w celach leczniczych niż rozrywkowych. Nic, co dobre jednak nie zostaje tajemnicą… Samo pochodzenie nazwy „eggnogg” nie jest do końca wyjaśnione. Jest kilka wątków etymologicznych. Jeden z nich to „noggin”, czyli niewielki, często ładnie rzeźbiony, drewniany kieliszek na patyku, używany do napojów wysokoprocentowych, serwowanych w przydrożnych zajaz-
dach. Jak połączymy słowo „egg” (jajko) i słowo „noggin”, to powstaje „eggnoggin”, co w skrócie „eggnogg” odpowiada naszemu trunkowi. Innym wątkiem jest natomiast słowo „grog” (bardzo mocne piwo) i „egg”, czyli „egg and grog” („egg'n'grog” ) w skrócie nasz tytułowy eggnog.
Eggnog SKŁADNIKI:
1/2 łyżeczki dobrego ekstraktu z wanilii 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
6 jajek 240 ml pełnego mleka 600 ml śmietany 36% („whipping cream” w UK) 225 g cukru 180 ml brandy 120 ml Malibu (rum)
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA: Ubić jajka mikserem, aż będą się pienić, stopniowo dodawać cukier, gałkę muszkatołową i wanilę. Następnie dodawać powoli śmietanę, a potem alkohol, cały czas miksując. Schłodzić w lodówce przez 2 godziny przed podaniem. Smacznego!
Waste & Metal Recycling
Największy Polski Recycling w Londynie
Skup złOmu i metaLi kOLOrOwych oraz wywóz śmieci w jednym miejscu sKuP złoMu najwyższe ceny skupujemy każdy metal bezpłatny dojazd ważymy na dużych wagach elektronicznych max do 300kg cena nie ulega zmianie po negocjacji
07845086222 tiPPeR
3,5 t
12 t Hook loader
WyWÓz śMieci budowlanych ogrodowych biurowych garażowych innych kierowca pomaga przy załadunku Operujemy Londyn i Okolice
Worki budowlane
GRATIS!
tiPPeR 12 yards
£240 £140 £80 WynajeM sKiPÓW
8yr i 12yr
44
ROZRYWKA ROZRYWKA
Cooltura+ || Nº Nº 764 763 || Cooltura+
Stronę redaguje: redaguje Dariusz Strony Dariusz A. A. Zeller Zeller
Quiz:na Muzyka polska Quiz 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości 1. Dżem – Czerwony jak 6. Kto to śpiewał: „Wolność
a. Wojny polsko-bolszewickiej
2. Jakie byłorosyjsko-japońskiej prawdziwe b. Wojny nazwisko Czesława c. I wojny światowej Niemena? d. II wojny światowej
a. Nowak b. ilu Wydrzycki 2. Po latach zaborów c. Burzyński Polska powróciła w 1918 Sempoliński rokud.na mapy polityczne
świata? 3. „Nie dokazuj, miła nie a. 132 dokazuj b. 123 Przecież c. 150nie jest z Ciebie znowu taki cud d. 141 Nie od razu, miła nie od razu 3. Jaki tytuł nosiła osoba, ………………………………..” która w 1918 roku przejęła a. Niewojskową od razu sięi przebijesz władzę cywilną przez mój w Polsce? chłód!
b.a.Nie od razu zniknie rejestr Prezydenta RP Twoich szkód! b. Premiera RP c.c.Nie od razuRP stopisz serca Kanclerza mego lód! d. Tymczasowego Naczelnika d.Państwa Nie od razu się opłaci ten Twój trud!
4. Które miasto w II RP, 4. Kto był pierwszym po Warszawie, miało wykonawcą utworu największą liczbę ludności? „Kolorowe a. Łódź jarmarki”? a.b.Janusz Wilno Laskowski b.c.Irena LwówSantor c.d.Maryla KrakówRodowicz d. Jerzy Połomski
5. W roku 1920 przyszedł 5. Którego zespołu jest na świat Karol Wojtyła. to cytat: „Kocham cię W jakim mieście? kochanie moje, kocham cię a. W Krakowie a kochanie moje…”? b. W Wadowicach
a.c.Hey W Zakopanem b.d.Maanam W Częstochowie c. ONA d. Renatadatę Przemyk 6. Wybierz podpisania
traktatu wersalskiego: a. 28.06.1919
kocham i rozumiem, wolności oddać nie b. 22.05.1918 umiem”? c. 30.06.1920
a.d.Breakout 01.09.1919 b. Andrzej Zaucha Chłopcy zmieście Placu Broni 7. Wc. którym d. Tilt w 1918 roku utworzono
Tymczasowy Rząd Ludowy 7. Kombi –Polskiej? Słodkiego, …….. Republiki życia.a. W Poznaniu a.b.Błogiego W Krakowie b.c.Długiego W Lublinie c.d.Miłego W Warszawie d. Dobrego
8. Która mniejszość 8. „A kiedybyła przyjdzie także narodowa po mnie najliczniejsza w II RP? Zegarmistrz a. Żydzi światła purpurowy b. Białorusini By mic. zabełtać Niemcy błękit w głowie d. Ukraińcy …………………………………….” a. pieniądze To go zapytam, czy jest 9. Za ze zbiórki zdrowy przeprowadzonej wśród b. Zawieje wreszcie wiatr żołnierzy zakupiono dworek odnowy dla marszałka Józefa c. Stanę się nagle Piłsudskiego. Gdziefioletowy on się d. To będę jasny i gotowy mieścił?
dodaj ogłoszenie na
cooltura24.co.uk
24
a. Belweder
9. „Wehikuł czasu” to b. Konstancin Jeziorna przebój którego zespołu? c. Sulejówek
a.d.Dżem Legionowo b. Coma Perfect 10. c. „Cud nad Wisłą” – tak d. Laosię: Che określa a. Odzyskanie niepodległości 10. „Niech w 1918 żyje roku bal!” śpiewa… b. Zwycięską Bitwę Wara.szawską Małgorzata Ostrowska b.c Halina . Re f oKunicka rmę walutową c.i Justyna wymianęSteczkowska pieniądza d.d.Maryla Rodowicz Pierwsze wolne wybory w II RP Odpowiedzi: 1c, 2b, 3d, 4a, 5b,6a, 7c, 8d, 9c, 10b. Odpowiedzi: 1d, 2b, 3c, 4a, 5b, 6c, 7c, 8d, 9a, 10d.
…….. Piec 1. Wa.wyniku jakiego b. Komunista konfliktu zbrojnego doszło c. Krew do utworzenia państwa d. Cegła polskiego?
informacje wiadomości porady brexit sport film książka Londyn Wielka Brytania świat
L
O
L
ściszać głosu, bieda to Z- Proszę szeregunie występuje czterech. żaden wstyd. - Pójdziecie do kapitana. Trzeba mu wnieść pianino na ósme piętro. l l l l l l
l l l l l l
Profesor do studenta egzaminie: W restauracji rodzina na posila się -promocyjnym Proszę pana,obiadem. czy pan w ogóle chce skończyć studia?i ojciec prosi Zostaje sporo resztek -kelnera: Tak panie profesorze. No to właśnie pan skończył... -- Czy może pan nam zapakować te resztki? Wzięlibyśmy dla pieska... l l dzieci l - Hurrra! - krzyczą Do banku w Szwajcarii będziemy mieli pieska! wchodzi klient z walizkąl i lściszonym głosem l mówi do bankiera: Podczas zbiórki kompanii kapral - Chciałbym wpłacić pieniądze, w tej mówi do żołnierzy: walizce jest cztery miliony euro. - Ci, co znają się na muzyce Na to bankier uśmiechnięty: wystąp!
Zapytali Grzegorza Jasiu marudzi ojcu:Latę, czy reprezentacja z 1974 dzi- Tato, ja chcę napokonałaby sanki! siejszą kadrę. - Jestem zmęczony - odpowiada - Tak, -wygralibyśmy 1:0. ojciec Nie ma mowy. -- Tatusiu Tylko tyle? chodź! Wszystkie dzieci - No tak, chodzą naproszę sanki. pamiętać że większość z nas już po 70. Po dziesięciujest minutach ojciec się poddał i poszedł z synem na sanki. l l l Minęło pół godziny, a dziecko Jasiu przychodzi znowu marudzi: ze szkoły i chwali ojcu: -sięTato chodź do domu, ja już nie -chcę, Tato,jużdzisiaj na kartkówce nie pójdę więcej nanie sanki, popełniłem żadnego ale chodź do domu. błędu orto-graficznego! Nie gadaj tyle, tylko ciągnij!
- Wspaniale synu, l l aljaki był temat? -Pani Tabliczka mnożenia. na lekcji zapytała Jasia: - Jasiu, odmień przez przypadki l l l wyraz: kot. -- Mianownik Tatusiu, czy-Ocean Spokojny kot, Dopełniacz zawsze jest spokojny? kota, Wołacz - kici kici. - Co za dziwne pytanie? l l l Czy nie możesz pytać się o coś mądrzejszego? - Moja siostra jest chora na szkar-latynę Mogę.- Kiedy umarło Maroznajmia JasioMorze w szkole. twe? - To wracaj do domu, bo mi zarazisz całą klasę - poleca wychowawczyni. l l l Jasio pojawia Po dwóch tygodniach Student pyta studenta: się na lekcjach. coś przed egzami-- IPowtarzałeś co, siostra wyzdrowiała?pyta nem? się nauczycielka. Tak.wiem, jeszcze nie pisała. -- Nie -- To A co? gdzie ona jest? -- W Będzie dobrze, będzie dobrze... Niemczech.
PLAC ZABAW
45
ZNAJDŹ 10 RÓŻNIC
POKOLORUJ OBRAZEK
POŁĄCZ KROPKI
POMÓŻ marynarzom trafić do skarbu
| Cooltura+ | Nº 764
Inny wymiar schodów drewnianych Zadzwoń
Zajmujemy się produkcją drewnianych schodów na wymiar. Nasze kilkunastoletnie doświadczenie daje gwarancję jakości. Wycenę można dostać już w 5 minut po rozmowie telefonicznej.
07957255443 już dzisiaj lub wyślij SMS
globalwoodjoinery@gmail.com KRÓTKIE TERMINY REALIZACJI I PRZYSTĘPNE CENY
46
OGŁOSZENIA DROBNE
Cooltura+ | Nº 764 |
POLSKA KSIĘGOWA
Oferuję pomoc przy rozliczeniach, prowadzeniu księgowości, Vat return, bookkeeping w Richmond, Twickenham i okolicy. Kontakt : 07928595589
TANIE POLSKIE TAXI -TAKSÓWKI NA LOTNISKA W LONDYNIE
Szukasz transportu na lotniska w rozsądnej cenie ? Oferujemy przewozy z całego zachodniego Londynu na lotnisko Luton, Stansted, Gatwick i Heathrow. Tel.: 07788778853 lub www.PolishMiniCabs.com LEKCJE, KOREPETYCJE PO POLSKU I ANGIELSKU
Doświadczona nauczycielka oferuje dodatkowe lekcje prywatne jednoosobowe lub grupowe z języka polskiego lub/ i języka angielskiego dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym .Kontakt 07712204991 OPONY ZIMOWE- WULKANIZACJA
SERWIS KOMPUTEROWY
Naprawa: laptop, tablet, konsola, telefon, zmiana języka, wirusy, przegrzewanie się, wymiana ekranu, klawiatury, strony www, kamery CCTV, rok gwarancji. Laptop zastępczy. Dojazd do klienta tel. 07411123340, 02088865030
wulkanizacja na Willesden, „pennant tyres. Opony zimowe, nowe i używane, komplety, pary. Montaż na miejscu, przekładanie opon, wyważanie kół, naprawa. Otwarte 7 dni-NW10 2JJ Zapraszamy.tel.02084514488 lub 07548820568. 9:00-17:00.
ARCHITEKT-PROJEKTY DOMÓW
PRACA SEZONOWA PRZY SPRZEDAŻY CHOINEK.
POLSKA TELEWIZJA SATELITARNA-PRZEMYSŁĄW ZAJĄC
Praca od 20.11-24.12(7 dni) (Wembley, Perivale, Hayes) w godz. 9am-8pm, 11h zmiany, £8-10/h. Wymagamy doświadczenia w sprzedaży oraz znajomość języka. Proszę o przeslanie CV : abcchristmastree2018@gmail.com
Rejestrowany w Anglii wykonuje projekty: lofts, extensions. Usługi: Planning Applications and Building Control mob.: 07708696377 stasch@stasch.co.uk
NC+ Zestawy na umowę i kartę Montaż anten Zapraszamy do punktu 49 Oldfields Circus UB54RR Northolt Sklep Northolt: 02082033162 Instalacje: 07779631401 www.polskatelewizja. co.uk
DWOREK W STANIE DEWELOPERSKIM
Nowo wybudowany dom, 45 min jazdy samochodem od Warszawy miedzy Mszczonowem a Grojcem. 150m2, działka 1360m2 ogrodzona, prywatna droga. 07726231724
PRZEPROWADZKI - TRANSPORT MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH
Planujesz przeprowadzkę, przewieźć kilka rzeczy zakupionych na aukcjach motocykle meble itp lub przewóz mat. bud.? Dzwon do nas. Pomożemy Tobie zrealizować plan w przystępnej cenie. tel 0207 157 9822 lub 07542041749 czynny 24/7
Serwis i Naprawa Sprzętu Komputerowego. Systemy, Zabezpieczenia, Odzyskiwanie Danych, Wymiana Ekranów i innych Podzespołów, CCTV, Dojazd do Klienta.Tel.: 07723012148, email: halskyt@yahoo.co.uk., www.halskytech.co.uk
Naprawa laptopów, tabletów, Apple, PC,GPS, strony www. Z nami oszczędzisz czas i pieniądze. Dojazd do klienta. Gwarantujemy najniższe ceny .Zadzwoń Teraz: 07885421494. www. ictlaboratory.com
ogrodowych, budowlanych, biurowych i innych .Pomagamy przy załadunku. Pracujemy na terenie całego Londynu. Usługa tego samego dnia. Dostępne samochody 16 yardowe Van 16 yardów. Atrakcyjne ceny. Zapraszamy do współpracy 07886253972
Jesteśmy w pełni licencjonowaną firmą. Wywóz śmieci cały Londyn i okolice najtaniej 14yardowe wywrotki, zabieramy każdą ilość. Dzwoń już dziś 07463227169
SERWIS KOMPUTEROWY H-TECH
PRAWDOPODOBNIE NAJLEPSZY SERWIS KOMPUTEROWY W LONDYNIE
WYWÓZ ŚMIECI –KONKURENCYJNE CENY
WYWÓZ ŚMIECI CAŁY LONDYN I OKOLICE NAJTANIEJ
Przeprowadzki i przewozy lokalne, międzymiastowe oraz do Polski 7 dni w tyg. 24/h. Konkurencyjne ceny !!! Najtańsze w Londynie i okolicach. Przyjmujemy wszystkie zlecenia małe i duże. 07722560744 mario.remtrans@gmail.com
W dniach 11,18,25 Listopad odbędą się Warsztaty o tematyce „Rodowe przyczyny i skutki Twoich niepowodzeń” programy podświadomości karmicznej. Kontakt :0748 7707 465
Czyszczenia i mycia powierzchni szklanych w środku i na zewnątrz takich jak: okna i witryny sklepowe, czyszczenie rynien i podbitek, czyszczenie zewnętrznych powierzchni budynków. Darmowa wycena: 020 3665 6890, 07713542538
Pomoc w Councilu, w banku, u lekarza, w szpitalu, NIN. Efektywna nauka angielskiego dla dzieci i dorosłych Konkurencyjne ceny ustalane indywidualnie. Justyna 07443888897
PRZEPROWADZKI I PRZEWOZY TAKŻE DO POLSKI
WARSZTATY W RUGBY, NORTHAMPTON, LONDYN
PROFESJONALNE MYCIE OKIEN
ANGIELSKI - TŁUMACZENIA, PISMA, NAUKA
SZKLANA ARCHITEKTURA WEWNĘTRZNA ORAZ ZEWNĘTRZNA.
Realizujemy najbardziej odważne i nieszablonowe pomysły naszych klientów Do współpracy zapraszamy zarówno firmy jak i indywidualnych klientów 0771 256 9682 www. greatglass.uk KSIĘGOWOŚĆ
Kompleksowa dla ltd, partnership, self employed;vat return, Cis, Paye, tax return, annual accounts. Porady prawne, finansowe, podatkowe. Pomoc w korespondencji urzędowej, kursy Sage, Quickbook swww.jlmaccountancy.com, info@ jlmaccountancy.com, tel 07522043231
RÓŻNE NAPRAWY DOMOWE
Naprawy -hydraulika, elektryka, stolarka etc. Doświadczenie w jeździe po Londynie, jazda vanem firmowym. Angielski komunikatywny, self employed.07438391645
SPRZĄTANIA - OFERTA PRACY
Poszukujemy osób do sprzątania. Sprzątania w centrum Londynu. Możliwość pracy 7 dni w tygodniu. 07831397999 ,Josef@centrallondoncleaners.com
ARCHITEKT W LONDYNIE
Wieloletnia praktyka w UK, extensions, loft conversions, listed buildings consent, Kontakt: 07903034463, szymon.dylewski@gmail. com
ANTENY SATELITARNE
Montaż, fachowe ustawienie sygnału, akcesoria. Telewizja na kartę, NC+, Polsat. 11 lat doświadczenia Niskie ceny. 07523486296,
OGŁOSZENIA DROBNE
| Cooltura+ | Nº 764
MAŁY VAN MAŁE PRZEPROWADZKI CAŁY LONDYN CAŁE UK
AJM London Removals małe przeprowadzki na każdą kieszeń. Przewoź materiałów budowlanych z selco, wicks, b&q oraz z Ikea lub składowane w np. Big Yellow Storage. Ty dzwonisz i rezerwujesz termin, my przywozimy na czas. Ceny od 20 £!!! TEL:07848015890 Zapraszamy
DEKODERY NC+-SERVICE ANTEN INSTALACJA
47
Oferujemy
Redakcja tygodnika Cooltura+ i radia PRL poszukuje osoby do pracy na stanowisku
REPORTER/-KA
Dekodery NC+ Polsat cyfra+ na umowę lub bez, instalacja, naprawa telewizorów oraz kamer, cctv, alarmy, wszystkie akcesoria: anteny, piloty, uchwyty 07714308939
w Londynie
- zatrudnienie na pełny etat, - elastyczny czas pracy, - możliwość zdobycia doświadczenia w pracy w gazecie, radiu, portalu oraz mediach internetowych. Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie CV na adres:
m.urban@cooltura.co.uk Skontaktujemy się tylko z wybranymi kandydatami.
Opis stanowiska POLSKA TELEWIZJA NC+
Sprzedaż, montaż, serwis, rozbudowa, modernizacja. Profesjonalne dostrajanie sygnału SatTV. Montaż anten naziemnych FreeviewHD. Drabina 10m oraz drabina dachowa7m Dariusz Rabski 07894100683
POMOCNIK INSTALATORA OKIEN I DRZWI
- wyszukiwanie tematów i opracowywanie artykułów, - relacje reporterskie z wydarzeń, - tłumaczenia komunikatów prasowych i innych tekstów ze źródeł anglojęzycznych, - korekta nadesłanych tekstów, - redagowanie stałych rubryk, - promocja treści w mediach społecznościowych.
Wymagania
Wymagane doświadczenie i podstawowy angielski. Oferujemy atrakcyjne warunki pracy, transport(Van), narzędzia zapewnione, możliwość nadgodzin. Kontakt: Andrzej :office@greenmarkjoinery.co.uk,tel:02088107788
- doświadczenie w pracy dziennikarskiej, - biegła znajomość języka angielskiego, - bardzo dobra znajomość zasad polskiej pisowni, - stały pobyt w Londynie, - dyspozycyjność.
STOLARZ OKIEN I DRZWI-DAM PRACĘ
Poszukujemy stolarza z doświadczeniem w pracy w UK i PL do produkcji. Oferujemy atrakcyjne warunki pracy i możliwość nadgodzin Marek Tel:07810808838, office@ greenmarkjoinery.co.uk
PROJEKTANT MEBLI -DAM PRACĘ
Wymagane doświadczenie w projektowaniu, dokonywaniu pomiarów i tworzeniu dokumentacji technicznej, bardzo dobrej znajomości programu Sketchup. Dodatkowym atutem będzie praca w programie AutoCad. Kontakt: wojtek@greenmarkjoinery.co.uk
tanie rozmowy
Branża budowlana (okna drzwi meble). Kontakt: 07958722342
Jak zamieścić ogłoszenie?
przez internet
www.cooltura24.co.uk
międzynarodowe
ute
za min
z telefonu stacjonarnego na stacjonarny do 13 krajów bę 24 godziny na do iu dn go ty 7 dni w
PRACA DLA SPRZEDAWCY
0 844 862 4141
Belgia .......................... 1p Francja ........................ 1p Hiszpania .................... 1p Holandia ..................... 1p Irlandia ........................ 1p Kanada ........................ 1p Niemcy ........................ 1p Polska ......................... 1p Rumunia...................... 1p Słowacja ..................... 1p USA .............................. 1p Węgry ......................... 1p Włochy ........................ 1p Terms & Conditions: Ask the bill payer’s permission before using the service. Calls are charged per minute & include VAT. Charges apply from the moment of connection. The charge is incurred even if the destination number is engaged or the call is not answered. Please replace the handset after a short period if the calls are engaged or unanswered. BT call setup fee applies. Cost of calls from non BT operators & mobiles may vary. Check with your operator. Service provider: Auracall Ltd. Helpline: 0208 497 4622.
PROMOCJA INTERNETOWA Zamieść ogłoszenie Premium online na www.cooltura24.co.uk. Twoje ogłoszenie pojawi się na portalu cooltura24.co.uk oraz zostanie wydrukowane w najbliższym wydaniu Cooltury*
1 tydzień ogłoszenia £14 2 tygodnie ogłoszenia £22 4 tygodnie ogłoszenia £36 * w tygodniku Cooltura zostanie wydrukowane maksymalnie do 25 słów danego ogłoszenia
48
Cooltura+ | Nยบ 764 |