Cooltura Issue 863

Page 1

The Polish Weekly | N o 40 (863) | 01.10.2020

Top10 – Maski Śpiewam o tym, że warto Walczymy Najciekawsze wzory masek jest kochać tu i teraz z cellulitem z popularnych sieciówek, które można dobrać do ubrania. Str. 30

Ze Sławkiem Uniatowskim, przy okazji premiery utworu „Koniec świata” i występu na festiwalu w Opolu, rozmawiał Marcin Wolniak. Str. 22

Porady i ćwiczenia Pauliny Szewczyk, które poprawią wygląd nóg. Str. 40

Już jedna czwarta Brytyjczyków jest objęta zaostrzonymi restrykcjami

Z

akaz spotykania się osób z różnych gospodarstw domowych w domach i prywatnych ogrodach od 26 września obowiązuje w Leeds, Wigan, Stockport i Blackpool. W Walii zaostrzone restrykcje obejmują aż dwie trzecie populacji. 27 września wprowadzono je w Cardiff i Swansea, a dzień później zaczęły obowiązywać w Neath Port Talbot, Torfaen oraz w Vale of Glamorgan. Londyn trafił na listę regionów obserwowanych, w których notowany jest rosnący wskaźnik zachorowań na koronawirusa. Regiony z listy mogą zostać objęte lokalnymi restrykcjami. W stolicy stwierdzono w ciągu tygodnia dwukrotny wzrost zakażeń, przy jednoczesnym zmniejszeniu zdolności testowych o 43 proc. W londyńskich szpitalach w ubiegłym tygodniu przebywało ponad 200 zarażonych osób, a 40 było podłączonych do respiratorów. – Londyn znajduje się obecnie w bardzo niepokojącym punkcie zwrotnym. Obserwujemy gwałtowny wzrost liczby zgłoszeń na numer 111, przyjęć do szpitali i liczby pacjentów na oddziałach intensywnej terapii – napisał mer Londynu. – Zdolność testowa została przeniesiona z Londynu w ciągu ostatnich dwóch tygodni do innych punktów zapalnych w kraju i liczba testów w stolicy spadła od połowy sierpnia o 43 proc. Brak możliwości testowania jest całkowicie nie do przyjęcia i dlatego Londyn został dodany do rządowej listy obserwacyjnej koronawirusa jako obszar budzący niepokój. Ministrowie muszą po prostu zacząć działać. Niezwykle ważne jest, aby możliwości testowe zostały natychmiast zwiększone w Londynie i skoncentrowane na obszarach, w których są najbardziej potrzebne. Każde opóźnienie będzie oznaczało stratę dla miasta i będzie kosztować życie – ostrzegł Sadiq Khan.

TANIEC JEST DLA NAS P CAŁYM ŻYCIEM

omimo wielu wyrzeczeń, ciężkich treningów po prostu kochamy to, co robimy i nie zamienilibyśmy tego na nic. Co najważniejsze, taniec nas połączył, sprawił, że odnaleźliśmy siebie. To, że możesz tańczyć z osobą, którą kochasz, to jest największe szczęście – mówią Jowita Przystał i Michał Danilczuk, polska para (nie tylko) taneczna, która – jako Michael & Jowita - wygrała tegoroczną edycję programu The Greatest Dancer w BBC.

Więcej na stronach 14-17


2 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| TYM ŻYJĄ WYSPY

Rząd radykalnie zmniejszył dopłaty do pensji

M

inister finansów Rishi Sunak przedstawił w parlamencie plan ratowania gospodarki i miejsc pracy. Rząd zobowiązał się, że nadal będzie dopłacał do pensji pracowników, ale już znacznie mniej i tylko pod warunkiem powrotu do pracy. W ramach programu Furlough Scheme rząd dopłacał do wynagrodzeń nawet 80 proc., ale maksymalnie 2,500 funtów miesięcznie, w ramach Job Support Scheme będzie to maksymalnie 22 proc., ale nie więcej niż 697,92 funtów miesięcznie.

Program Job Support Scheme zacznie funkcjonować od początku listopada i przewidziany jest na pół roku. Obejmie tych pracowników, którzy wykonują pracę przez przynajmniej jedną trzecią normalnego wymiaru godzinowego. Pracodawcy będą musieli zapłacić za przepracowane godziny i jedną trzecią ekwiwalentu za zmniejszony czas pracy, a jedną trzecią dołoży rząd. Maksymalna kwota rządowych dopłat będzie wynosić 697,92 funtów miesięcznie. To oznacza, że pracownicy będą otrzymywać przynajmniej 77 proc. wcześniejszego wynagrodzenia.

Przykładowo, jeśli przed pandemią zarabialiśmy 2,000 funtów miesięcznie na pełnym etacie, a obecnie pracujemy na pół etatu to dostaniemy 1,000 funtów wynagrodzenia, a do tego 333 funtów dopłaty za zmniejszone godziny od pracodawcy i 333 funtów od państwa, czyli łącznie 1,666 funtów. „Świadczenia postojowe były właściwą polityką w czasie, gdy ją wprowadzaliśmy. Zapewniły natychmiastową, krótkoterminową ochronę milionów miejsc pracy w okresie ostrego kryzysu. Jednak w miarę ponownego

otwierania się gospodarki utrzymywanie miejsc pracy, które istnieją tylko dzięki temu programowi, jest zasadniczo niewłaściwe. Musimy stworzyć nowe możliwości i pozwolić gospodarce iść naprzód, a to oznacza wspieranie ludzi w tworzeniu realnych miejsc pracy, które zapewnią im prawdziwe bezpieczeństwo. Jak mówiłem przez cały ten kryzys, nie mogę uratować każdego przedsiębiorstwa. Nie mogę uratować każdego miejsca pracy. Żaden minister finansów nie byłby w stanie”, oświadczył Rishi Sunak.

Więcej zakażeń Nawet 10 tysięcy funtów koronawirusem niż grzywny za złamanie w szczycie pierwszej fali zasad kwarantanny

J

eżeli tempo rozprzestrzeniania się wirusa w Wielkiej Brytanii nie wyhamuje, za kilka tygodni służby medyczne na Wyspach będą wykrywać blisko 50 000 przypadków zakażenia koronawirusem na dobę – ostrzegli główni naukowi i medyczni doradcy rządu. Sir Patrick Vallance przyznał podczas konferencji prasowej, że jeśli jego prognozy dotyczące tempa transmisji wirusa sprawdzą się, to przełoży się to również na wzrost liczby zgonów w Wielkiej Brytanii – do ponad 200 dziennie w połowie listopada. „Wirus rozprzestrzenia się we wszystkich grupach wiekowych, spodziewamy się więc wzrostu liczby hospitalizacji i niestety, te hospitalizacje doprowadzą do wzrostu liczby zgonów na COVID-19”, stwierdził Vallance. Główny naukowy doradca rządu Borisa Johnsona opiera swoje wyliczenia bazując na aktualnej krzywej wzrostu zakażeń - obecnie liczba nowych przypadków podwaja się co siedem dni. „Naszym wyzwaniem jest doprowadzenie do wydłużenia okresu podwajania się liczby cho-

rych. To wymaga szybkości, to wymaga działania”, powiedział profesor. Podczas spotkania z mediami doradcy rządu towarzyszył główny lekarz Anglii profesor Chris Whitty, zaprzeczył on sugestiom, że statystyki dotyczące wzrostu infekcji na Wyspach są niepokojące tylko z powodu zwiększenia liczby testów. Chris Whitty poinformował również, że około 8 proc. populacji Wielkiej Brytanii przeszło zakażenie i może mieć przeciwciała. „Oznacza to, że zdecydowana większość z nas nie jest w żaden sposób chroniona”, wtórował mu sir Patrick Vallance. Wspólnie, naukowcy podkreślali jak ważne w tej sytuacji jest przemyślane, szybkie działanie rządu. Downing Street już kilka dni temu zdecydował, iż kolejne restrykcje nie będą tak daleko idące jak podczas pierwszej fali pandemii, głównie ze względu na stan gospodarki. W Wielkiej Brytanii notuje się od tygodnia wyższą dzienną liczbę zakażeń koronawirusem niż w szczycie pierwszej fali. Po części jest to efektem zwiększenia liczby testów. Wielka Brytania bada średnio 246 osób na tysiąc mieszkańców, co jest najlepszym wynikiem w Europie. Od marca na Wyspach wykonano ponad 16 mln testów na zakażenie koronawirusem. Dla porówania w Niemczech wykonano 13 mln, a we Włoszech blisko 9 mln. Liczby osób wymagających hospitalizacji i zmarłych powoli rosną, ale są jeszcze dalekie od wyników notowanych w trakcie pierwszej fali pandemii.

N

ie poddanie się izolacji po zakażeniu lub w przypadku podejrzenia zakażenia koronawirusem w Anglii jest od 28 września wykroczeniem. Osoby, które złamią nakaz mogą zostać ukarane mandatem w wysokości od 1 tys. do 10 tys. funtów.Dotyczy to osób, które

przejdą pozytywnie test na koronawirusa, a także osób, które miały kontakt z chorymi, wskazanych przez pracowników NHS Test and Trace. Z danych rządu wynika, że tylko 18 proc. osób z objawami koronawirusa poddawało się dotąd kwarantannie.

ADRES Unit 8, Odeon Parade 480 London Road, Isleworth, TW7 4RL Tel: 020 8846 3615 www.cooltura24.co.uk, info@cooltura.co.uk WYDAWCA MEDIA IN & OUT ISSN 1743-8489 REDAKCJA MARCIN URBAN Redaktor naczelny DARIUSZ A. ZELLER Zastępca redaktora naczelnego MARIETTA PRZYBYŁEK KAROLINA WIATROWSKA ADRIAN GRAD SABINA DYLA-GRAD KOREKTA I REDAGOWANIE TEKSTÓW BEATA TOMCZYK DZIAŁ GRAFICZNY AGATA OLEWIŃSKA PRZEMYSŁAW GAJDA ART-SERWIS MARKETING I REKLAMA marketing@cooltura.co.uk DYREKTOR MARKETINGU I REKLAMY JOANNA ROŻEK joanna@cooltura.co.uk, wew. 246 079 32 606 100 DZIAŁ MARKETINGU I REKLAMY MAŁGORZATA SAS m.sas@cooltura.co.uk, wew. 263 EWA MROCZEK e.mroczek@cooltura.co.uk KSIĘGOWOŚĆ RADOSŁAW STASZEWSKI

Michael Gove: Brexit spowoduje ogromne korki przed Dover

P

rzed portem w Dover mogą pojawić się ogromne kolejki, jeśli firmy transportowe nie przygotują się do brexitu – ostrzegł minister Michael Gove w liście do przewoźników, do którego dotarła telewizja Sky News. Z s z a c u n kó w r z ą d u wynika, że nawet połowa

firm może zostać zaskoczona zmianami w prawie celnym jakie nastąpią pierwszego stycznia. Nawet 7 tys. ciężarówek może utknąć na drogach prowadzących do Dover – ostrzegł Michael Gove. Taki sam problem pojawi się po drugiej stronie kanału La Manche.

Puste trybuny co najmniej do marca

K

ibice nie wrócą na trybuny aren sportowych w Anglii co najmniej do marca 2021 roku – podała telewizja BBC. Informację taką przekazali urzędnicy z Ministerstwa Kultury, Mediów i Sportu podczas spotkania z przedstawicielami związków sportowych. Premier Boris Johnson zapowiadał częściowy powrót

kibiców na stadiony w październiku, ale tydzień temu poinformował, że nie będzie to możliwe. Planowane na październik otwarcie stadionów piłkarskich zostało odsunięte w czasie. Dla klubów sportowych oznacza to poważne straty finansowe, które część z nich mogą doprowadzić do upadłości.

KLAUDIA SENYK DYSTRYBUCJA MARLENA SIEJKA VEL DOMAŃSKA 020 88 46 3612, distribution@cooltura.co.uk Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowania tekstów. Publikowanie zamieszczonych tekstów i zdjęć bez zgody redakcji jest niezgodne z prawem.

Cooltura is regulated by IMPRESS: The Independent Monitor for the press CIC For complaints scheme see: www.cooltura24.co.uk/s/24/making-a-complaint Sprostowania prosimy kierować na adres: complaints@cooltura.co.uk Please make any complaints to: complaints@cooltura.co.uk

cooltura24uk

@cooltura24uk

@cooltura24uk

cooltura

SZYBKI KONTAKT Chcesz się podzielić ciekawym tematem, pochwalić swoim sukcesem, zaprosić na wydarzenie w Wielkiej Brytanii lub podzielić ciekawym zdjęciem? Napisz do nas:

redakcja@cooltura.co.uk lub zadzwoń:

020 8846 3615 W sprawie reklamy dzwoń:

079 32 606 100


| Nº 863 | 1 października 2020

XXXXXX |

| 3


4 |

| TYM ŻYJĄ WYSPY

1 października 2020 | Nº 863 |


TYM ŻYJĄ WYSPY |

| Nº 863 | 1 października 2020

| 5

Już ponad 10 milionów pobrań aplikacji NHS do wykrywania kontaktów zarażonych koronawirusem Źródło: Polska Agencja Prasowa

P

onad 10 mln razy pobrano aplikację do wykrywania zakażonych koronawirusem w ciągu pierwszych kilku dni od jej udostępnienia w Anglii i Walii. Aplikacja NHS Covid-19 ma informować użytkownika, że był w bliskiej odległości od kogoś, kto ma koronawirusa, i w związku z tym powinien się izolować. Wykorzystuje ona technologię Bluetooth, rejestrując anonimowo telefony, które były w bliskiej odległości od siebie. Może to znaleźć zastosowanie w sytuacji, gdy osoba, u której wykryto zakażenie, była np. w komunikacji miejskiej czy innych zatłoczonych miejscach publicznych, kiedy zwykle nie zna osób stojących w pobliżu; takie kontakty są niezwykle trudne do wykrycia przez zajmujących się tym pracowników z systemu NHS Test and Trace. Ma też kilka innych funkcji, takich jak: system ostrzegania, który informuje użytkowników o poziomie zagrożenia wirusem w pobliżu ich domu; funkcja skanowania kodów QR, dzięki której użytkownicy mogą zarejestrować się odwiedzając dane miejsce i uzyskać informację, jeśli inne osoby tam będące miały później pozytywny wynik testu; narzędzie do sprawdzania symptomów, które pozwala użytkownikom na zarezerwowanie bezpłatnego testu i uzyskanie wyników za pomocą aplikacji; funkcja odliczania, która będzie informowała izolującą się osobę, jak długo musi jeszcze pozostać w domu. „Każdy, kto pobierze aplikację, będzie pomagał chronić siebie, swoich bliskich, swoją społeczność, ponieważ im więcej osób pobierze aplikację, tym skuteczniej będzie ona działać" – mówił w stacji BBC minister zdrowia Matt Hancock, zachęcając do jej zainstalowania.

© Esther Barry / Shutterstock.com

Jednak przy tej okazji wynikło zamieszanie odnośnie tego, czy informacja przekazana przez aplikację o konieczności poddania się izolacji jest zaleceniem czy wymogiem prawnym. Ministerstwo Zdrowia oświadczyło wcześniej, że użytkownicy muszą stosować się do polecenia i w przeciwnym razie teoretycznie mogliby podlegać grzywnie w wysokości tysiąca funtów; zarazem przyznało jednak, że nie ma możliwości skontrolowania tego, gdyż aplikacja rejestruje kontakty anonimowo. „Ta samoizolacja jest dobrowolna, w przeciwieństwie do obowiązkowej w przypadku nakazania jej przez NHS Test and Trace" – wyjaśnił Hancock. Aplikacja NHS Covid-19 uruchomiona została z czteromiesięcznym opóźnieniem w stosunku do pierwotnych zapowiedzi rządu. Jej pierwsza wersja, przygotowana przez publiczną służbę zdrowia NHS, nie sprawdziła się i w połowie czerwca porzucono jej testowanie; opracowano nową, tym razem w oparciu o technologię dostarczoną przez firmy Google i Apple. W Szkocji aplikację do namierzania kontaktów osób zakażonych uruchomiono dwa tygodnie temu, zaś w Irlandii Północnej działa ona od końca lipca.

Co piąty Brytyjczyk nie zaszczepi się przeciwko Covid-19 Źródło: Polska Agencja Prasowa

J

ak wynika z najnowszego sondażu, co piąty mieszkaniec Wysp nie zamierza przyjąć szczepionki na koronawirusa, jeśli zostanie dopuszczona do użytku. Badanie przeprowadzono na grupie 70 tys. osób, a przeprowadzili je pracownicy University College London. Wynik jest zaskakujący biorąc pod uwagę rozmiar pandemii na Wyspach. 49 proc. respondentów przyznało, iż jest „bardzo prawdopodobne", że zaszczepią się na COVID19, gdy na rynku pojawi się szczepionka,

ale 10 proc. badanych uważa, że jest „bardzo mało prawdopodobne", iż zdecydują się na szczepienie. 30 proc. ankietowanych uważa, że w przyszłości osoby które przyjmą szczepionkę będą mieć poważne problemy zdrowotne. 38 proc. respondentów uważa, iż odporność nabyta po przejściu choroby jest skuteczniejszą i lepszą formą ochrony zdrowia niż szczepionka. Z kolei 4 proc. jest zdania, iż szczepionki nie chronią przed zakażeniem. Po części może to wynikać z faktu, iż mieszkańcy Wysp nie ufają firmom farmaceutycznym – uważa tak co czwarty ankietowany.

NASZA KANCELARIA SPECJALIZUJE SIĘ W NASTĘPUJĄCYCH DZIEDZINACH  RE COVID–19 Porady prawne dla pracodawców

i pracowników za zakresie postojowego – furlough leave – Kompleksowa obsługa prawna i doradztwo z zakresu rządowego programu dla osób samozatrudnionych – self-employed

 Odszkodowania z tytułu wypadków drogowych

i wypadków przy pracy, wypadków w miejscach publicznych  Pomoc w uzyskaniu Rezydentury i Brytyjskiego Obywatelstwa i statusu ‘settled‘  Prawo pracy – polubowne rozwiązanie umowy o pracę, niesłuszne

zwolnienia, redukcje etatów, pomoc w postępowaniach dyscyplinarnych

 Prawo rodzinne – rozwody  Nieruchomości – sprzedaż i kupno

POTRZEBUJESZ PORADY PRAWNEJ OD SPECJALISTY?

ZADZWOŃ DO NAS

OFERUJEMY BEZPŁATNĄ KONSULTACJĘ W JĘZYKU POLSKIM

polska linia: 0208 347 2305


8 6 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| TYM TYMŻYJĄ ŻYJĄWYSPY WYSPY

Tylko jedna piąta zakażonych koronawirusem nie ma objawów

N

ajnowsze badania sugerują, że większość osób zakażonych koronawirusem przynajmniej po jakimś czasie wykazuje objawy COVID-19. Zaledwie jedna piąta z nich nie ma żadnych dolegliwości. Wskazuje na to metaanaliza niemal 80 wcześniejszych badań, dotyczących osób z pozytywnych wynikiem testu genetycznego (PCR) w kierunku choroby COVID-19.

Okazało się, że spośród osób z potwierdzonym wynikiem zakażenia koronawirusem jedynie jedna piąta nie miała żadnych objawów. U zdecydowanej większości, czyli 80 proc. badanych, prędzej czy później pojawiały się dolegliwości tej choroby – informuje pismo „PloS Medicine”. Z tych samych badań wynika, że zakażone koronawirusem osoby, które nigdy nie

Jesienna prezentacja budżetu przełożona na przyszły rok

J

esienią Kanclerz Skarbu Wielkiej Brytanii Rishi Sunak, miał przedstawić projekt budżetu na przyszły rok finansowy, jednak ze względu na pandemię i nieprzewidywalny rozwój sytuacji prezentację przesunięto na przyszły rok. Rząd poinformował, że obecna sytuacja w kraju nie sprzyja długoterminowemu planowaniu.

„To nie jest właściwy czas na nakreślanie długoterminowych planów – ludzie chcą, żebyśmy byli skupieni na tym, co tu i teraz, więc potwierdzamy, że jesienią tego roku nie będzie budżetu", oświadczyło Ministerstwo Finansów, które w zamian dokona ogólnego przeglądu wydatków, tak by wiadomo było, jakimi kwotami będą mogły dysponować w najbliższym czasie poszczególne resorty. W Wielkiej Brytanii rok finansowy zaczyna się 1 kwietnia i kończy 31 marca następnego roku. W ostatnich latach projekt budżetu na nowy rok przedstawiano jesienią poprzedniego, tak aby było wystarczająco czasu na ewentualne poprawki oraz jego zatwierdzenie.

Fundusz pomocowy dla przedsiębiorców z Londynu

L

ondyński ratusz uruchomił fundusz dla małych i średnich przedsiębiorstw, który ma pomóc w przygotowaniach do brexitu i przygotowaniach się do nowych wyzwań. Firmy mogą starać się o wsparcie w wysokości do 30 tys. funtów. Do rozdysponowania jest łącznie 1 mln funtów. Dofinansowanie dostaną innowacyjne projekty wykorzystujące nowoczesne technologie do zmierzenia się z wyzwaniami z zakresu ekonomii i ekologii. Może to być na przykład usprawnienie łańcucha dystrybucji lub pozyskanie energii ze źródeł odnawialnych. Szczegóły na stronie www.tech.london/resilience

wykazywały objawów COVID-19, o 65 proc. rzadziej przenosiły patogen na innych ludzi. „Faktycznie bezobjawowy przebieg infekcji SARS-CoV-2 występuje u mniejszości zakażonych, a ponieważ są oni mniej zakażający, niż osoby z objawami choroby, to najprawdopodobniej przypada na nich mniej transmisji tego patogenu” – uważa jeden z autorów opracowania dr Nicola Low z University of Bern. Specjalista w wypowiedzi dla Reutersa wyjaśnił, że u większości zakażonych po jakimś czasie rozwijają się objawy infekcji, ale mogą oni przenosić koronawirusa w okresie, kiedy są bezobjawowi. Najnowsze badania potwierdzają zatem, że w zmaganiach z pandemią bardzo ważne jest przestrzeganie zalecanych wciąż zasad, czyli noszenie maseczek ochronnych, zachowanie dystansu społecznego oraz utrzymanie odpowiedniej odległości podczas bezpośrednich kontaktów.

Ogromne zainteresowanie szczepionkami na grypę

P

rzychodnie i apteki muszą limitować szczepionki przeciwko grypie w związku z wyjątkowo dużym zainteresowaniem. Jak podaje BBC, apteki Boots czasowo ograniczyły zapisy jedynie do osób z grup największego ryzyka. Ogromne zainteresowanie jest efektem apeli brytyjskiego rządu o szczepienie się i rozszerzenia grupy uprawnionych do bezpłatnych szczepień o osoby w wieku powyżej 50 lat. NHS zapewnia, że ma wystarczające zapasy szczepionki.

Rząd wycofał się z nowelizacji ustawy o zmianie płci

© Ms Jane Campbell / Shutterstock.com

R

ząd Wielkiej Brytanii uznał, że nowelizacja ustawy, która zakłada możliwość prawnej zmiany płci bez wcześniejszych badań czy zabiegów medycznych, jest zbyt daleko idącą zmianą i wstrzymał dalsze prace nad tym dokumentem. O konieczności zmiany ustawy o uznawaniu płci z 2004 roku mówiła już premierka Theresa May. Członkowie jej gabinetu proponowali, by osoby transseksualne mogły zmienić płeć w akcie urodzenia bez konieczności przechodzenia badań medycznych. Trzy lata temu ówczesny rząd informował, że zmiany będą miały na celu „usprawnienie i demedykalizację procesu zmiany płci, ponieważ bycie osobą transseksualną nie jest chorobą i nie powinno być traktowane jako takie”. Wstrzymanie prac nad zmianą przepisów oznacza, że osoby transseksualne ubiegające się o uznanie tak zwanej nabytej płci, będą musiały dysponować oficjalną diagnozą lekarską potwierdzającą dysforię płciową, a także przedłożyć dowody na to, że „żyją w nowej płci od co najmniej dwóch lat”.

„Zrozumieliśmy, że reforma uznawania płci, choć wspierana przez poprzedni rząd, nie jest największym priorytetem dla osób transpłciowych. W naszym odczuciu największym ich problemem jest brak odpowiedniej opieki medycznej. Podczas konsultacji społecznych osoby chcące zmienić płeć mówiły nam, że listy osób oczekujących w klinikach NHS na konsultacje lub zabiegi są zbyt długie. Zgadzam się z tym i jestem głęboko zaniepokojona cierpieniem tym ludzi, jakie może powodować ta sytuacja”, stwierdziła minister Liz Truss, odpowiedzialna w gabinecie Borisa Johnsona za prawa kobiet i równość płci. Truss przekonuje, że jej resort przygotowuje inne udogodnienia dla osób ubiegających się o uznanie płci. W grę wchodzi obniżenie kosztów wydania certyfikatu uznania płci (obecnie to 140 funtów) zaś cały proces będzie można przejść online. Tymczasem przedstawiciele środowiska LGBT nie kryją rozczarowania decyzją rządu. „Rząd Wielkiej Brytanii nie dotrzymał obietnicy reformy ustawy o uznawaniu płci i przegapił kluczową okazję do osiągnięcia postępów w zakresie równości osób LGBT”, przyznała Nancy Kelley – dyrektorka generalna organizacji Stonewall. „To szokujące, że po trzech latach prac i solidnych konsultacjach społecznych rząd Wielkiej Brytanii przedstawił jedynie minimalne zmiany administracyjne w celu usprawnienia procesu prawnego uznawania płci osób transpłciowych w Anglii i Walii. Owszem posunięcia te spowodują, że obecny proces będzie mniej kosztowny i szybszy, ale nie o takie ułatwienia nam chodziło, te zmiany nie ułatwią osobom transpłciowym życia”, dodał.


| Nº 863 | 1 października 2020

TYM ŻYJĄ WYSPY |

| 7


10 8 ||

1 października 2020 | Nº 863 |

| TYM ŻYJĄ WYSPY

Największa wytwórnia oraz hurtownia sztukaterii gipsowej w Londynie Nasza firma oferuje szeroką game produktów:  Listwy sufitowe (cornices & covings)  Rozety ozdobne (Ceiling roses)  Panele ścienne (Panels & Dado rails)  Łuki drzwiowe (Corbels)  oraz inne gipsowe ozdoby do domu Ponad to, oferujemy:  Dorabianie oraz odwzorowanie wszystkich gipsowych elementów  Montaż wszystkich naszych produktów  Dostawa do domu lub budowy  Darmowa wycena oraz pomiary z placu budowy  Darmowa wycena online oraz przez telefon  Darmowa wysyłka katalogu

Zapraszamy do naszej hurtowni Unit J, Field Way Greenford UB6 8UN 0208 578 1644 / 0208 578 8978 info@cornicescentre.co.uk

Członkowie rodziny królewskiej wydają setki tysięcy funtów na latanie

© Lorna Roberts / Shutterstock.com

T

elewizja Sky News opublikowała szokująco wysokie koszty podróży lotniczych członków rodziny królewskiej. I tak wyprawa księcia Harry’ego i Meghan do Afryki kosztowała 246 tys. funtów, a dwudniowa wizyta księcia Charlesa w Omanie 210 tys. funtów. Następca tronu poleciał tam w imieniu rządu prywatnym samolotem na pogrzeb sułtana

Qaboosa bin Saida. Blisko 16 tys. funtów kosztował przelot księcia Andrew do Irlandii Północnej na turniej golfa, a drugie tyle wycieczka księżnej Anny na mecz rugby z udziałem drużyny Szkocji do Rzymu. Obie wizyty odbyły się w imieniu brytyjskiego rządu i w ramach oficjalnej reprezentacji państwa. Spadek liczby turystów, spowodowany pandemią, przyczynił się do niższych o 15 mln funtów wpływów ze zwiedzania Pałacu Buckingham i zamku w Windsorze. 20 mln funtów brakuje w wartym 369 mln budżecie remontu Pałacu Buckingham. Według danych Sovereign Grant, podatnicy wydali 69,4 mln funtów na utrzymanie monarchii w roku podatkowym 2019-20, czyli o 2,4 mln funtów więcej niż rok wcześniej.

Książę Harry zaapelował do amerykańskich wyborców

K

siążę Harry wezwał mieszkańców Stanów Zjednoczonych, by głosując w zbliżających się wyborach prezydenckich odrzucili mowę nienawiści. Jego rzecznik prasowy wyjaśnił później, że komentarz nie odnosił się do konkretnego kandydata, a był ogólnym apelem o zdrowy rozsądek. Harry wystosował jednak apel stojąc obok swojej żony Meghan Markle, która w przeszłości padła ofiarą seksistowskich komentarzy Donalda Trumpa.

© Bart Lenoir / Shutterstock.com

Kapitan Tom Moore podpisał kontrakt filmowy, chce by zagrał go Anthony Hopkins

T

om Moore, 100-letni weteran wojenny, o którym zrobiło się głośno po tym, gdy zebrał dla NHS 38,9 mln funtów chodząc z balkonikiem po swoim ogródku, podpisał kontrakt filmowy. Senior żartował przy tej okazji, że nie zna aktorów w jego wieku, ale nie pogniewa się, jeśli zagra go Michael Caine lub Anthony Hopkins. Kapitan sir Tom Moore stał się inspiracją dla wielu Brytyjczyków podczas pierwszej fali pandemii. Zorganizował wtedy zbiórkę pieniędzy na NHS. O prawa do historii o barwnym życiu weterana biło się kilka wytwórni. Sir Moore wybrał Fred Films i Powder Keg Pictures. W informacji prasowej można przeczytać, że prace na fabułą ruszą w przy-

szłym roku, a sam film będzie „podnoszącą na duchu pochwałą życia”. Filmowcy chcą pokazać wybrane wątki z życia rodzinnego Moore’a, ale w filmie zobaczymy również sceny wojenne, które „ukształtowały charakter i determinację weterana”. „Jesteśmy zaszczyceni, że możemy opowiedzieć tę wyjątkową i inspirującą historię, i cieszymy się, że widzowie poznają bliżej człowieka z pierwszych stron gazet”, czytamy w oświadczeniu producentów Nicka Moorcrofta i Meg Leonard. Kapitan mimo sędziwego wieku nie spoczywa na laurach, na początku tego miesiąca, w brytyjskich księgarniach ukazała się jego autobiografia, senior powołał również do życia fundację charytatywną.


| Nº 863 | 1 października 2020

TYM ŻYJĄ WYSPY |

| 9


10 |

| TYM ŻYJĄ WYSPY

1 października DZI EŃ DOB RY LON DYN

N owa ram ówka radia PRL

1 października 2020 | Nº 863 |

prowadzi Artur Zalewski

WIADOMOŚCI Z LONDYNU

od poniedziałku od piatku

prowadzi Marcin Urban

6:30-10:30

od poniedziałku od piatku

od 7:30 co godzinę

KLU B MU ZYC ZNY prowadzi Grzegorz Albrycht od poniedziałku od czwartku 17:00-19:00

prowadzi Dominika Boon środa

21:00-23:00

LON DON TOP 20 prowadzi Grzegorz Albrycht piątek 17:00

PRYWATKA Z DJEM prowadzi DJ Spider sobota 19:00-21:00

prowadzi Beata Tomczyk od poniedziałku od piatku

13:00-17:00

HALO PRL! prowadzi Joanna Figlak-Włoka od poniedziałku od piatku

10:30-13:00

BOO N BOX

HYD E PAR K

COOLTURALNIE O PIŁC E prowadzi Grzegorz Nowocień poniedziałek 21:00-23:00

MARCIN ŚPIEWA Z GWIAZDAMI prowadzi Marcin Wolniak czwartek

21:00-23:00

PRL DANCE

DJ DIVISION IN THE MIX prowadzi DJ D'Vision piątek 19:00-20:00

BAC KSTAGE prowadzi Adrian Grycendler wtorek 21:00-23:00

POŁ UDN IK COOLTURALNY prowadzi Dariusz Zeller piątek

12.00-12.25

PRL DANCE LONDON VIBES

prowadzi DJ Quest piątek 20:00-00:00

I duzo polskiej muzyki…


TYM ŻYJĄ WYSPY |

| Nº 863 | 1 października 2020

| 11

Księżniczka Eugenia w ciąży! Księżna Kate rozmawiała

w parku w rodzicami

Fot. Twitter/KensingtonRoyal Fot. Twitter/The Royal Family

K

siężniczka Eugenie została sfoto- domością” – napisały królewskie służby grafowana w centrum Londynu, na Twitterze. a zdjęcie trafiło do internetu wywoKsiężniczka Eugenia jest drugą córką łując gorącą dyskusję na temat ciąży księcia Andrew i jego byłej żony Sarah wnuczki Elżbiety II. Ferguson, w kolejce do brytyjskiego tronu Wkrótce po tym Pałac Buckingham zajmuje 10 miejsce. W 2018 roku Eugenia potwierdził – księżniczka Eugenie i jej mąż wyszła za Jacka Christtophera Stampa Jack Brooksbank spodziewają się dziecka Brooksbanka. Księżniczka nie pracuje dla na początku 2021 roku. królowej tak jak jej ojciec czy wujkowie, „Książę Yorku i Sarah, księżna więc nie musi informować opinii publiczYorku, pan i pani Brooksbank, królowa nej o ważnych wydarzeniach z jej życia 1B_forPrinting.pdf 1 24/07/2020 i książę Edynburga są zachwyceni tą wia-09:47prywatnego, jak ślub czy ciąża.

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K

K

siężna Cambridge od lat wspiera brytyjskich rodziców i kolejny raz postanowiła przypomnieć o ich potrzebach, promując organizacje charytatywne zajmujące się tą tematyką. Spotkała się z matkami i ojcami w jednym z londyńskich parków. Kate sama jest matką trojga dzieci, dlatego temat rodziny jest jej tak bliski, by w pełni zrozumieć problemy brytyjskich rodziców – ich potrzeby i przeszkody pojawiające się w życiu codziennym. Księżna przeprowadziła wiele rozmów z rodzicami, dziećmi oraz przedstawicielami organi-

zacji Home Start UK, Parents 1st UK czy Island House Charity Community, które realizują programy pomocowe. Podczas wideokonferencji żona księcia Williama dziękowała wolontariuszom za ich poświęcenie i zachęcała do połączenia sił w działaniach na rzecz brytyjskich rodzin. Po rozmowie Kate udała się do Old English Garden w Battersea Park, gdzie już twarzą w twarz mogła spotkać się z rodzicami małych dzieci, którzy podzielili się swoimi doświadczeniami z ostatnich miesięcy. Kate dopytywała ich o to, jak radzą sobie w czasie pandemii.


12 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| TYM ŻYJĄ WYSPY

Cztery trzęsienia ziemi w ciągu dwóch tygodni

M © Flyby Photography / Shutterstock.com

ieszkańcy Leighton Buzzard – niewielkiego miasta koło Milton Keynes odczuli cztery trzęsienia ziemi w ciągu dwóch tygodni, w tym dwa jednego dnia. Najsilniejsze miało siłę 3 stopni w skali Richtera. Dwa były wstrząsami wtórnymi. W Wielkiej Brytanii dochodzi średnio do trzech trzęsień ziemi rocznie. Mają one zazwyczaj nie więcej niż 3 stopnie w skali Richtera.

Lord Mayor’s Show odwołane pierwszy raz od 1852 roku

L

© nrqemi / Shutterstock.com

J

ak donosi „The Guardian”, do końca tego roku rząd Wielkiej Brytanii wyda specjalną dyrektywę, na mocy której Wielka Brytania wprowadzi zakaz używania pojazdów napędzanych paliwami kopalnymi już od 2030 roku. Gabinet Borisa Johnsona skróci ten proces o blisko dekadę w porównaniu do pierwotnych planów. Na brytyjskich drogach będą mogły poruszać się wyłącznie elektryczne pojazdy. Przepisy mają wejść w życie w 2030 roku, a nie jak planowano w 2040 roku. Zmiany będą dotyczyły również autobusów. Z kolei do branży transporto-

wej rewolucja dotrze ze znacznym opóźnieniem, informuje „Guardian”. Projekt zmian zostanie zaprezentowany najpóźniej do końca tego roku razem z krajowymi planami przejścia na gospodarkę neutralną pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 roku. Dokument ten, nazwany Białą Księgą Energii, ma ułatwić wypracowanie i wprowadzenie w życie narzędzi służących do wspierania rodzącego się brytyjskiego przemysłu czystego wodoru oraz małych reaktorów jądrowych, których orędownikiem jest Dominic Cummings, główny doradca premiera Borisa Johnsona. Przyspieszenie procesu odchodzenia od pojazdów spalinowych sprawi, że Wielka Brytania wyprzedzi na tym polu Francję, Niemcy, Irlandię i Holandię, które chcą wprowadzić zmiany w 2040 roku. Liderem w tej dziedzinie pozostaje nadal Norwegia, tam termin wprowadzenia zakazu wyznaczono na 2025 rok.

Samolot na wodór gotowy do komercyjnych lotów

Phil Swallow / Shutterstock.com

ord Mayor’s Show – jedno z najbardziej znanych corocznych wydarzeń w Londynie, którego historia sięga XVI wieku, w tym roku się nie odbędzie – pierwszy raz od blisko 170 lat. Impreza została odwołana z powodu pogarszającej się sytuacji epidemiologicznej w kraju. Jeszcze kilka tygodni temu planowano, że 14 listopada, jak co roku parada przejdzie ulicami Londynu ale bez udziału tłumów, mieszkańcy stolicy mieli podziwiać show za pośrednictwem internetu. Ze względu na rosnącą liczbę przypadków zakażenia koronawirusem wycofano się z organizacji wydarzenia. City of London Corporation poinfor-

Koniec aut osobowych z silnikami spalinowymi już w 2030 roku

mowało, że ostatni raz show odwołano w 1852 roku, ze względu na żałobę narodową po śmierci księcia Wellingtona. William Russell, burmistrz londyńskiego City, powiedział: „The Lord Mayor’s Show to wyjątkowe wydarzenie, ale z powodu poważnych i narastających obaw dotyczących pandemii Covid-19 uważam, że jego odwołanie jest konieczne. Bezpieczeństwo musi pozostać naszym najwyższym priorytetem”. „Chciałbym podziękować wszystkim, którzy pracowali nad programem tegorocznej edycji imprezy, nasza wdzięczność dla nich jest wielka, podobnie jak moje nadzieje, że w przyszłym roku będziemy mogli zorganizować pokaz”, dodał.

koło Milton Keyens. Wkrótce ma ruszyć w dłuższą trasę z Orkad. Zdaniem firmy przed końcem tej dekady samoloty napędzane wodorem będą zdolne do lotów długodystansowych. Rozwój nowej technologii wspiera brytyjski rząd w ramach programu Jet Zero Council. Fot. ZeroAvia

P

ierwszy na świecie komercyjny samolot napędzany wodorem jest gotowy do wynajęcia. Sześciosobowego Pipera, którego silnik emituje jedynie parę wodną, oferuje firma ZeroAvia. Samolot odbył już pierwszy komercyjny lot operując z lotniska Cranfield,

24 Więcej na portalu

cooltura24.co.uk

SKIP HIRE PROMO!

RUBBISH CLEARANCE 8Y

SKIP

£220 + VAT

12Y

SKIP

£270 + VAT

F O R P O S T C O D E S : W1 · W2 · W3 · W4 · W5 · W6 · W7 W8 · W9 · W10 · W11 · W12 · W13 · W14 · NW1 · NW2 · NW3 NW4 · NW5 · NW6 · NW8 · NW9 · NW10 · NW11 · SW1 · SW3 SW5 · SW6 · SW7 · SW10 · TW8 · HA0 · HA9 · UB5 · UB6

07985 109 173

020 8961 6325

space.rubbish @ hotmail.co.uk www.spacerubbishltd.co.uk


TYM ŻYJĄ WYSPY |

| Nº 863 | 1 października 2020

Render Specialists

? W Ó K N Y T Y C W A T S O D Z S SZUKA

Ę T R E F O Ą Z S A N J A POZN

K-REND K1 SCRATCH RENDER

K-REND HP12 BASECOAT

ONLY £9.90 EXCL VAT

ONLY £9.45 EXCL VAT

EWI-269 LIGHTWEIGHT BASECOAT

EWI-075 SILICONE RENDER

ONLY £10.22 EXCL VAT

ONLY £40.25 EXCL VAT

EWI-010 ACRYLIC RENDER

ONLY £26.66 EXCL VAT AGNIESZKA

MISIEK

07919 810442

07432 679707

Unit 1, Kingston Business Centre, Fullers Way S, Chessington KT9 1DQ

22 Faraday Rd, Aylesbury HP19 8RY

| 13


14 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| OBLICZA EMIGRACJI

Taniec jest dla nas całym życiem

Pomimo wielu wyrzeczeń, ciężkich treningów po prostu kochamy to, co robimy i nie zamienilibyśmy tego na nic. Co najważniejsze, taniec nas połączył, sprawił, że odnaleźliśmy siebie. To, że możesz tańczyć z osobą, którą kochasz, to jest największe szczęście – mówią Jowita Przystał i Michał Danilczuk, polska para (nie tylko) taneczna, która – jako Michael&Jowita - wygrała tegoroczną edycję programu The Greatest Dancer w BBC. fot. Tomasz Reindl photography


TYM ŻYJĄ WYSPY |

| Nº 863 | 1 października 2020

| 15

PRODUCENT I INSTALATOR

Dariusz A. Zeller

J

esteście zwycięzcami programu The Greatest Dancer w BBC. Wielkie gratulacje!

Dziękujemy bardzo. Do tej pory wracamy do tego momentu, kiedy Jordan i Aleshia ogłosili nas zwycięzcami „The Greatest Dancer 2020”. Tych emocji nie da się opisać słowami. Mynaprawdę nie spodziewaliśmy się, że to właśnie my możemy wygrać ten program. Jest to dla nas ogromne wyróżnienie. Jesteśmy wdzięczni całej publiczności za wszystkie głosy i wsparcie, bo to dzięki nim dzisiaj z dumą podziwiamy nasze trofeum „The Greatest Dancer 2020 Michael&Jowita”.

Skąd w ogóle wziął się u was pomysł udziału w programie?

Jowita: Casting do programu był całkowitą inicjatywą Michała. To on zawsze jest pomysłodawcą wszystkich naszych „szalonych” projektów. Na początku trochę się obawiałam, jak to będzie, czy damy sobie radę, ale szybciutko podjęliśmy decyzję, że nie mamy nic do stracenia. Dopiero co przeprowadziliśmy się do UK, a naszym największym marzeniem jest bycie PRO Dancer w Strictly Come Dancing. Jedna z nagród dla zwycięzców „The Greatest Dancer” był występ w tym programie. To jeszcze bardziej nas przekonało, że warto spróbować, powiedzieliśmy sobie „teraz, albo nigdy”. I tak oto pojechaliśmy na casting.

Ile osób zgłosiło się do programu i gdzie go nagrywano, łącznie z finałem?

Castingi trwały 4 dni od rana do nocy w Birmingham. Zgłoszonych było

kilka tysięcy tancerzy, więc konkurencja była ogromna. Do programu zgłaszali się tancerze z różnych stylów tanecznych, w różnym wieku. Następnie spośród wszystkich zgłoszonych, jury wybierało finałową 12, gdzie następnie przez 6 tygodni na żywo, co sobotę prezentowali swoje umiejętności w LH2 studio w Londynie.

Jak przebiegała rywalizacja w „The Greatest Dancer”?

Tak naprawdę nie czuliśmy żadnej rywalizacji w programie. My naprawdę byliśmy jak jedna wielka, taneczna rodzina. Każdy się wspierał, kibicował sobie nawzajem. Cieszyliśmy się z sukcesów innych, jak i płakaliśmy przy każdym kolejnym odejściu jednego z aktów. To były ogromne emocje, każdy chciał wytrwać w programie jak najdłużej, ale nasza przyjaźń i rodzinna atmosfera była ponad wszystko. Tęsknimy bardzo za tym.

Wasze występy robiły niesamowite wrażenie. Z kim współpracowaliście w sprawach choreografii, ile pracy kosztował was ten sukces?

Nad choreografiami pracowaliśmy głównie sami. Chcieliśmy, żeby wszystko wyglądało bardzo profesjonalnie. Starannie dobieraliśmy poszczególne ruchy i figury do muzyki. Chcieliśmy również zaskoczyć widza, zawrzeć ten tzw. element „wow” w każdym naszym występie, dlatego też szukaliśmy nowych tricków i rozwiązań na każdy odcinek. Na sali spędzaliśmy codziennie po 8-12 godzin, to była ciężka praca, pełna potu jak i łez, ale jesteśmy żywym dowodem na to, że ciężka praca,

Plastik Szkło Drewno Aluminium

OKNA DRZWI ŚWIETLIKI DRZWI PRZESUWNE I HARMONIJKOWE Fabryka i showroom: 1 Cumberland Avenue Park Royal London NW10 7RX 0208 963 9701

info@perfectcrystal.co.uk www.pwindows.co.uk


16 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| OBLICZA EMIGRACJI

zaangażowanie i wiara w siebie daje wspaniałe rezultaty. Traktowaliśmy udział w tym programie bardzo poważnie, chcieliśmy przygotować się jak najlepiej do każdego występu, zagłębialiśmy się w detalach, inspirowaliśmy się innymi formami tańca jak Lindy Hop, Boogie Woogie, Charleston, Contemporary, a nawet wzięliśmy kilka lekcji z podstaw disco, żeby przygotować nasz czwarty challenge „Dance Fusion”.

Co było nagrodą w The Greatest Dancer?

Nagroda w „The Greatest Dancer” było piękne trofeum, które dumnie prezentuje się w naszym salonie, £ 50.000, ale co dla nas najcenniejsze występ w „Strictly Come Dancing”, na który nie możemy się już doczekać.

Przyznajcie zatem z czym wasz sukces wiąże się?

Niestety, pandemia, która rozpoczęła się tydzień po naszym zwycięstwie pozmieniała nam trochę plany, ale nie poddajemy się i myślimy pozytywnie. Jesteśmy wdzięczni za wszystko co mamy, szczególnie za to, że my i nasi bliscy jesteśmy zdrowi. Wiemy, że przyjdzie lepsze jutro, a nasze marzenia się spełnią. Czasem trzeba tyko troszkę poczekać.

To prawda, jednak musicie zdawać sobie sprawę z tego, że grono waszych fanów obecnie diametralnie zwiększyło się…

Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni z ilości pozytywnych komentarzy i wiadomości, które otrzymujemy na social media, jest to dla nas ogromne wyróżnienie. Oczywiście nasze

rodziny były z nami od początku naszej kariery tanecznej i do teraz wspierają nas w każdej naszej decyzji. Jesteśmy bardzo wdzięczni, za to, że są z nami i zawsze możemy na nich liczyć. Dostaliśmy mnóstwo ciepła, wsparcia i pozytywnej energii, mamy nadzieję, że naszym tańcem odwdzięczamy się choć troszeczkę za życzliwość,

która płynie od naszych fanów i najbliższych.

Jak widzicie swoją przyszłość po zwycięskim finale?

Naszym największym marzeniem jest bycie Pro tancerzem w „Strictly Come Dancing”. Do tego dążymy i gorąco wierzymy, że kiedyś się spełni. Kolejnym krokiem będzie nasz własny tour, Michael i Jowita.

Gdzie dotychczas trenowaliście?

Praktycznie codziennie wynajmowaliśmy studio na godziny, żeby przygotować się do programu. Zdarzało się też czasem, że trenowaliśmy na tarasie, w ogródku, bądź w naszym salonie, praktycznie wszędzie, gdzie tylko było miejsce i wysoki sufit. Wcześniej trenowaliśmy w Warszawie, w klubie Corte Top Dance. Próbowaliśmy swoich sił w polskich programach rozrywkowy takich jak „Mam Talent” czy „You can Dance”. Występowaliśmy gościnnie też w programie „Jaka to Melodia”. Następnie pracowaliśmy 4 lata w firmie Burn The Floor, na statkach wycieczkowych. Występowaliśmy tam codziennie w teatrze w godzinnym show z pięcioma innymi parami. Po przeprowadzce


PORADNIK |

| Nº 863 | 1 października 2020

do Londynu wystąpiliśmy w Sadler’s Well Theatre w „Somnium, a Dancer Dream” razem z Neilem i Katyą Jones. Po wygranej w „The Greatest Dancer” dołączyliśmy do spektaklu Graziano Di Prima „Havana Nights”, niestety z powodu pandemii musieliśmy zakończyć trasę po tygodniu.

Skąd wzięło się u was zamiłowanie do tańca?

Jowita: Taniec był z nami od najmłodszych lat. Już jako dzieci zaczęliśmy nasza przygodę z tą formą sztuki. Michał zaczął przygodę z tańcem towarzyskim dość wcześnie, od 7. roku życia, ja natomiast próbowałam różnych form tanecznych, aż w wieku 12 lat zdecydowałam się na taniec towarzyski. Michał: Poznaliśmy się z Jowitą na zgrupowaniu tanecznym pod Krakowem. Na początku w ogóle się nie lubiliśmy, nawet nie chcieliśmy ze sobą tańczyć, ale wszyscy namawiali nas do tego. Zacisnęliśmy zęby i postanowiliśmy spróbować. Jowita podobała mi się od początku, ale jej perfekcyjność mnie przerażała. Dla mnie wszystko działo się tu i teraz, nie potrafiłem planować tak jak ona. Rok zajęło nam dotarcie się do siebie. Nawet później kilkukrotnie specjalnie przegapiłem zjazd na autostradzie do jej mieszkania, żeby tylko spędzić z nią więcej czasu. Coś pękło między nami i zakochaliśmy się w sobie. Od tej pory już 7 lat jesteśmy razem, świetnie się uzupełniamy i dzielimy nasze marzenia i pasje.

Czym w ogóle jest dla was taniec?

Taniec jest dla nas całym życiem. Pomimo wielu wyrzeczeń, ciężkich treningów po prostu kochamy to, co robimy i nie zamienilibyśmy tego na nic.

Co najważniejsze, taniec nas połączył, sprawił, że odnaleźliśmy siebie. To, że możesz tańczyć z osobą, którą kochasz, to jest największe szczęście.

Czy macie czas jeszcze na cokolwiek poza tańcem?

Michał: Taniec to nasze życie, więc poświęcamy mu praktycznie cały nasz czas. Jednak zawsze znajdzie się ta przysłowiowa „chwilka” na inne zainteresowania. Obecnie w wolnym czasie uczę się gry na pianinie, prowadzę kanał na YouTube „Michael & Jowita”, ćwiczę na siłowni. Jowita: Ja natomiast interesuję się makijażem i fotomodelingiem. Uwielbiam też czytać i gotować.

Gdzie można zobaczyć wasze niesamowite występy w „The Greatest Dancers” i gdzie można śledzić waszą karierę?

Wszystkie nasze występy można zobaczyć na kanale YouTube „The Greatest Dancer”.

Również można nas śledzić na social media: Instagram: @michael_jowita @jowitaprzystal @michael_danilczuk Facebook: Michael & Jowita Jowita Przystal Michal Danilczuk YouTube: Michael & Jowita @michaldanilczuk @jowitaprzystal

| 17


18 |

| COOLTIME / ZAPOWIEDZI

1 października 2020 | Nº 863 |

Kilka powodów, dla których jesień w mieście ma sens! Wirtualna wystawa malarstwa Joanny Ciechanowskiej „Lockdowns”

Przygotowała Karolina Wiatrowska

K

iedy wieczory robią się coraz ciemniejsze, liście szumią, a wszystko smakuje przyprawą dyniową… musi to być październik. W tym roku imprezy Halloween mogą być nieco mniejsze, ale to nie jest powód do hibernacji w pomieszczeniach. Pomimo wszystko w październiku w Londynie jest mnóstwo ciekawych rzeczy do zrobienia. Wyjdź na zewnątrz i zobacz, jak londyńskie drzewa zmieniają kolor lub obejrzyj przykuwające wzrok dzieła sztuki na ulicach z okazji London Mural Festival. Październik jest także pełen nowych wernisaży, w tym długo oczekiwanej wystawy „Artemisia” w National Gallery, więc przyjrzyj się dobrze naszym zapowiedziom i ruszaj w miasto.

Alice: Curiouser and Curiouser V&A Museum, Cromwell Road, Londyn, SW7 2RL Muzeum Victoria&Albert zaprasza widzów na „niesamowitą podróż” do Krainy Czarów, gdzie można obejrzeć zbliżającą się wystawę Alicji. Fani klasyki Lewisa Carrolla będą mogli przemierzyć króliczą norę w wirtualnym wstępie do wystawy, której otwarcie zostało przełożone na marzec. Pracownicy muzeum zapewniają, że domowe wydarzenie w wirtualnej rzeczywistości, poprzedzające fizyczny pokaz Alice: Curiouser i Curiouser, przeniesie odwiedzających „do świata Wonderland”. Uwzględniając „zjawiskowe cechy” tej historii, będzie to zapowiedź wystawy ożywiającej środowiska i eksponaty, stworzonej we współpracy z HTC Vive Arts.

Icons at Riverside Studios 101 Queen Caroline Street, Hammersmith W6 9BN Riverside Studios współpracowało z galerią Art Hound w Cambridge przy tworzeniu ikon, w których znajdują się między innymi portrety Amy Winehouse, The Sex Pistols, Davida Bowiego i księżnej Diany. Wystawa upamiętnia niektóre z wielu legend popkultury związanych z Riverside Studios w całej różnorodnej historii tego miejsca. Ale co składa się na ikonę? Od legend Hollywood po gwiazdy rock and rolla i celebrytów teatralnych, ikony były inspiracją dla fali artystów badających popkulturę i nie tylko. Ten wybór prac niektórych z najbardziej ekscytujących współczesnych artystów na scenie — w tym Davida Studwella, Lauren Baker, Marka Illuminati i Terry'ego Pastora — bada symbolikę ikonografii i samo pojęcie o tym, co czyni „gwiazdę”.

Zakład Współczesnej Kultury Literackiej i Artystycznej Instytutu Kultury Europejskiej Polskiego Uniwersytetu na Obczyźnie w Londynie zaprasza na stronę wystawy w Blue Point Art Gallery: https://clacu.puno.edu.pl/artgallery-at-puno. Bedzie można zwiedzać wirtualną wystawę malarstwa Joanny Ciechanowskiej i zapoznać się ze skrótowym opisem kuratorskim. Wystawie towarzyszy także dwujęzyczna publikacja Justyny Gorzkowicz, zawierająca tekst teoretyczno-kuratorski oraz album z pracami Artystki. „Towards rediscovery: Lockdowns – Joanna Ciechanowska (W stronę ponownego odkrycia: Lockdowns – Joanna Ciechanowska)” inauguruje serię wydawniczą poświęconą zagadnieniom sztuki i jej obszarom antropologicznym – Blue Point Art Series PUNO Press.


COOLTIME / ZAPOWIEDZI |

| Nº 863 | 1 października 2020

Do Robots Dream of Electric Bees? Annka Kultys Gallery, Unit 3, 1st Floor, 472 Hackney Road E2 9EQ Galeria Annki Kultys przechodzi do historii jako pierwsza komercyjna galeria sztuki, która przedstawia artystę-robota, Ai-Da Robot, w Czy Robots Dream of Electric Bees? Ai-Da to pierwsza na świecie ultrarealistyczna artystka robotów, która w zeszłym roku trafiła na pierwsze strony gazet przed otwarciem jej inauguracyjnej wystawy na Uniwersytecie Oksfordzkim. Nadchodząca wystawa, gra na temat powieści Philipa K. Dicka, prezentuje nowe prace Ai-Da, w tym obrazy olejne, rysunki i rzeźby, a także jedną pracę wideo. Wystawa porusza tematy od globalnego ocieplenia, wymierania gatunków po zastosowania i nadużycia technologii przyszłości. Wspomagany komputerową wizją Ai-Da potrafi rysować i jest performerem.

| 19

Architecture for Dogs at Japan House London High Street Kensington, 101111 Kensington High Street W8 5SA Japan House London będzie pierwszym miejscem w Europie, w którym odbędzie się ciesząca się międzynarodowym uznaniem wystawa Architecture for Dogs. Wystawa, obejmująca kolekcję 16 projektów architektonicznych dla różnych ras psów, w tym Beagle, Bichon Frise i Pudel, oferuje zabawną i wnikliwą eksplorację tego, jak to możliwe, że psy i ich ludzcy towarzysze mogą być ze sobą szczęśliwi.

#StayTogether: Odpowiedzialni Razem!

Oktoberfest bez wychodzenia z domu Hałaśliwy londyński Oktoberfest, który zwykle odbywa się w dwóch miejscach - tradycyjnym niebiesko-białym namiocie w Millwall Park na południowym krańcu Isle of Dogs i Moorgate in the City – został odwołany. Ale Oktoberfest można zrobić w domu. Wystarczy wejść na www.oktoberfestathome.co.uk i zrobić zakupy, które w tym pomogą. Do wyboru pięciolitrowe beczki piwa bawarskiego ze zintegrowanym systemem poboru, szklanki Bavarian Stein, niebiesko-białe bawarskie obrusy i serwetki. Wszystko w atrakcyjnych cenach!

#StayTogether to kampania na rzecz odpowiedzialności i uważności społecznej w czasach pandemii COVID-19, realizowana we współpracy z WOŚP oraz miastami należącymi do Międzynarodowej Sieci Miast Muzyki UNESCO, zainicjowana przez muzyczny duet producencki Karo Glazer i Remka Zawadzkiego oraz twórcę OPENSTAGE.PL Łukasza Feldka. #StayTogether to bezprecedensowy projekt w historii polskiej muzyki rozrywkowej. W stworzeniu i nagraniu piosenki wzięło udział niemal 80 wokalistów i instrumentalistów, co czyni z tego przedsięwzięcia największą kolaborację muzyczną solowych artystów polskich. Piosenka ma na celu pokazanie solidarności artystów w niepewnych czasach. Mimo trudnego tła, utwór ma pozytywne przesłanie, namawia do trzymania się razem, kiedy nieodzowne jest bycie na odległość oraz nakłania do odpowiedzialnych zachowań pomimo chęci bycia razem. Tantiemy za każde odtworzenie piosenki #StayTogether zostaną przekazane na rzecz Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Pomóżmy, jeśli możemy!

Artemisia The National Gallery, Trafalgar Square, Londyn, WC2N 5DN W XVII-wiecznej Europie, w czasach, gdy artystki nie były łatwo akceptowane, Artemizja była wyjątkowa. Rzuciła wyzwanie konwencjom i przeciwstawiła się oczekiwaniom, by stać się odnoszącą sukcesy artystką. Na tej pierwszej dużej wystawie prac Artemisii w Wielkiej Brytanii można zobaczyć jej najbardziej znane obrazy, w tym dwie wersje jej kultowego i brutalnego „Judith beheading Holofernes”; a także jej autoportrety, bohaterki z historii i Biblii, a także niedawno odkryte osobiste listy, które po raz pierwszy widziano w Wielkiej Brytanii.

Gruffalo Adventures Kew Gardens, Richmond, Londyn, TW9 3AE

Gruffalo Adventures planuje specjalnie przygotowaną podróż przez Arboretum Kew Gardens, podczas której odwiedzający spotkają ukochane postacie z książki autorki Julii Donaldson i ilustratora Axela Schefflera. Z mapą w dłoni dzieci mogą podążać śladami każdego zwierzęcia, prowadząc je do kryjówek bohaterów. Program zajęć zachęci odwiedzających do spojrzenia na otoczenie z różnych perspektyw i poznania śladów, które zostawiamy jako ludzie w ekosystemie leśnym. Wejdź na stronę www.kew.org, aby zarezerwować slot i kupić bilet.


20 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| COOLTIME / ROZMOWA

Życie na kempingu, czyli podróż z dwójką dzieci na własnych warunkach Beata pracuje w japońskiej firmie produkcyjnej, Mariusz jest headhunterem, rekrutuje pracowników z branży IT. Od 14 lat mieszkają w Wielkiej Brytanii i żyją podróżami… przyczepą kempingową! To ich styl życia. O tym, jak podróżuje się w czasach covidu, jak zorganizować wyjazd z dwiema córkami Olivią i Sophie oraz dlaczego taki rodzaj turystyki wszedł im w krew, mówią w rozmowie z Karoliną Wiatrowską.

14

lat mieszkacie w Wielkiej Brytanii. Od kiedy podróżujecie?

Zgadza się, mieszkamy w Wielkiej Brytanii od 14 lat, od samego początku w Walii, w okolicach Cardiff. Dużo podróżowaliśmy od samego początku, choć zdecydowanie mniej niż teraz. Nasze podróże nabrały innego znaczenia, odkąd mamy dzieci. Uwielbiamy czas spędzony na łonie natury, nie potrafimy usiedzieć w miejscu. Dzieci uwielbiają ten czas rodzinny, kiedy jesteśmy tylko my. Dla nas wszystkich jest to odskocznia od dnia codziennego, stresów pracy i rutyny całego tygodnia, weekendowe wyprawy pomagają nam psychicznie odpocząć. Jeśli tylko jest ładna pogoda to w każdy weekend wyjeżdżamy, czasami blisko na jednodniowe wycieczki, czasami jedziemy w piątek po pracy, a wracamy w niedzielę.

Na Instagramie prowadzicie konto Mencels_on_the_go – nazwa wzięła się jak mniemam od waszego nazwiska. Kiedy postanowiliście to konto założyć i upubliczniać coś, co zobaczyliście?

Tak, nazwa wzięła się od nazwiska. Konto jest młodziutkie, właściwe ma tylko kilka miesięcy. Postanowiliśmy je założyć w momencie zakupu przyczepy kempingowej. Chcieliśmy zrobić sobie taki internetowy pamiętnik, gdzie w jednym miejscu będą wszystkie nasze podróże, i te małe i te duże. Czasy się zmieniają, już nie pamiętamy, kiedy ostatni raz wywoływaliśmy zdjęcia. Konto jest tak samo dla nas jak i dla naszych córek, kiedyś będą mogły spojrzeć i zobaczyć, gdzie były, co widziały oraz jak one same zmieniały się przez lata. Poza tym jest też nasza rodzina w Polsce, babcie, rodzeństwo, nie musimy już wysyłać tyle zdjęć

z każdego naszego wypadu, co ciekawsze są na Instagramie. Jest jeszcze jeden powód: wiele razy słyszałam opinie że Wielka Brytania jest szara, bura i ponura, i nic tutaj nie ma. My obalamy ten mit albo przynajmniej mamy taką nadzieję.

Piszesz „nosiło nas od zawsze”. Mieszkacie w pięknej Walii, zwiedzacie niebywałe miejsca. Pandemia spowodowała, że zdecydowaliście się na zakup przyczepy kempingowej.

Walia, jak i cała Wielka Brytania, jest przepiękna. W Walii mieszkamy bardzo blisko gór i morza, co daje nam wielką możliwość i wybór, jak chcemy spędzać czas wolny. Latem, gdy jest słonecznie, ruszamy nad morze, gdy jest chłodniej idziemy w góry czy do rezerwatu,

który mamy nieopodal. Odkąd mamy przyczepę nie musimy się ograniczać do kilkugodzinnych, jednodniowych wypadów. Zakup przyczepy był strzałem w dziesiątkę. Pozwala nam to podróżować częściej, często tylko na weekend, czasami przedłużamy go o piątek czy poniedziałek. O przyczepie myśleliśmy od dwóch lat, zawsze jednak tuż przed podjęciem ostatecznej decyzji wycofywaliśmy się. W tym roku „pomógł” nam covid (choć tyle dobrego zrobił). Mieliśmy od początku roku wiele planów podróży zagranicznych i w momencie, kiedy kolejny lot został odwołany,


COOLTIME / ROZMOWA |

| Nº 863 | 1 października 2020

| 21

Jeszcze nigdy w ciągu jednego roku nie zwiedziliśmy tak dużo w tak krótkim czasie. Najważniejsze, że w tych dziwnych czasach podróże z przyczepą są niezwykle bezpieczne. Nieważne, czy na danym polu kempingowym są otwarte toalety czy prysznice. Jesteśmy samowystarczalni, a kontakt z innymi ludźmi jest ograniczony do minimum. Nie musimy się martwić, że utkniemy gdzieś na kwarantannie lub że będzie problem z powrotem do domu, tak jak to ma miejsce obecnie w przypadku podróży zagranicznych.

Jakie macie rady dla chcących podróżować w ten sposób?

kupiliśmy przyczepę. Na początek coś niedużego i lekkiego na start; chcieliśmy zobaczyć czy ten sposób podróży będzie dla nas. Teraz wiemy, że to jest to! Jak tylko ten sezon się skończy, sprzedajemy obecną przyczepę i kupujemy coś większego. Zdecydowanie jest to nasz ulubiony sposób podróży!

Które miejsca zwiedzacie najczęściej?

Zdecydowanie Południową Walię. Jest duży wybór co do miejsc, świetne pola kempingowe i mamy niedaleko. Uwielbiamy Gower – Three Cliffs Bay, Rhossili Bay, Port Eynon oraz Pembrokeshire z naszym ukochanym Tenby. W ostatni weekend odwiedziliśmy Elan Valley i zakochaliśmy się w tym miejscu. Kiedy mamy więcej czasu to ruszamy dalej. W tym roku po raz kolejny odwiedziliśmy Kornwalię, jest cudowna.

Jak podróżuje się z dziećmi?

Podróże z dziećmi to sztuka kompromisów. Plan dnia mamy zawsze tak ułożony, aby dzieci wiedziały, że np. po całym dniu zwiedzania popołudnie spędzamy w wodzie na plaży. Trzeba tak kombinować, żeby wszyscy byli zadowoleni, a dzieci zmotywowane. Organizacja podróży weszła na wyższy poziom, odkąd mamy dzieci, a w pakowaniu jesteśmy już prawie mistrzami! A, no i nie zapominajmy o uzbrojeniu się w cierpliwość, kiedy po raz dziesiąty dzieci pytają „długo jeszcze?”

Gdzie udało się i albo nie, pojechać w czasie pandemii?

Z planów, które nam się nie powiodły to Sycylia, którą chcieliśmy odwiedzić w Wielkanoc. Potem był Nowy Jork w maju. Tej wyprawy żałujemy najbardziej, bo wiązała się z nią wielka logistyczna organizacja. Mieliśmy lecieć sami, bez dzieci na kilka dni. W tym czasie miały dołączyć do nas babcie, aby zająć się dziewczynkami. Wszystko było zorganizowane i dopięte na ostatni guzik. W sierpniu mieliśmy być w Polsce oraz Turcji. Na szczęście,

kiedy już można było podróżować, wszystkie wyprawy udały się bez komplikacji. Byliśmy w Somerset, Dorset, zwiedziliśmy przepiękny Jurassic Coast, Carmarthenshire. Byliśmy w kilku miejscach w Pembrokeshire oraz Gower.

Czy ostatni czas sprzyjał podróżom? Chodzi mi głównie o dostosowanie się do nowych zasad podczas pandemii.

Zdecydowanie sprzyjał, jeśli weźmiemy pod uwagę tzw. staycation.

Jeśli ktoś chciałby w ten sposób podróżować, to na początek radzimy zainwestować w namiot lub tanią przyczepę. Tak, aby nie wydać zbyt dużo pieniędzy, jeśli okaże się, że to nie jest dla was. Upewnijcie się, że przy kupnie wszystko działa. Jeśli chodzi o gadżety czy wyposażenie obserwujcie lokalne markety na Facebooku czy Gumtree. Ludzie często sprzedają rzeczy za bezcen. My kupiliśmy w ten sposób cadac grill, który ze wszystkimi dodatkami kosztowałby 380 funtów. My kupiliśmy go użytego raz, za 180 funtów. Przede wszystkim jednak trzeba pamiętać, że nigdy nie ma złej pogody, są tylko źle dobrane rzeczy, więc warto zaopatrzyć się w porządne buty, kurtki i spodnie przeciwdeszczowe, bo nie wiadomo jaka pogoda nam się trafi.

Jakie macie plany na przyszłość?

Chcemy wykorzystać ten sezon do samego końca, chociaż nie wiemy jaka będzie sytuacja. W weekend ruszamy jeszcze raz do Pembrokeshire. Tydzień później Brecon Beacons, a następnie Cheddar Gorge. Sezon zakończymy podczas przerwy w szkole pod koniec października w Peak District. Potem mamy nadzieję sprzedać naszą przyczepę i znaleźć nowszą, tak aby być zwartymi i gotowymi na sezon 2021. W przyszłym roku planujemy wyjechać na dwa tygodnie do Francji, a potem zobaczymy. W tych czasach bardzo trudno coś zaplanować.

Czy uważacie, że właśnie taki sposób podróżowania – za pomocą przyczepy kempingowej czy motorhome’a, zachęci większą ilość osób do podróżowania?

Myślę, że już zachęcił, w obecnej sytuacji to najlepszy sposób. Widać to po sklepach, które sprzedawały tego lata wyposażenie do wszelkiego rodzaju aktywności na świeżym powietrzu, ich obroty skoczyły niesamowicie. Myślę, że wiele osób doceniło to, co mamy pod nosem. Czasami warto spróbować raz, a potem chce się więcej. Na Facebooku działa gruba „pod namioty w UK”, jest tam już ponad 22 tysiące rodaków i szybko ich przybywa. Widać, że coraz więcej ludzi chce spędzać czas na łonie natury: czy to pod namiotem, z przyczepą czy motorhome, i to jest super!


KSIĘGOWOŚĆ

1 października 2020 | Nº 863 |

| COOLTIME / ROZMOWA

Unit 8, Odeon Parade, 480 London Road, Isleworth TW7 4RL

www.saraint.co.uk

0208 846 3606 d e y o l -emp

Self

Partnership

LTD a j c stra

Rejeted

(Limi

ny)

Compa

poniedziałekczwartek 8.00-21.00

VAT

22 |

piątek 8.00-18.00

w sobotę ni eczynne

zenia c i l z o R yed o l p m self-e od już

£50


COOLTIME / ROZMOWA |

| Nº 863 | 1 października 2020

| 23

Śpiewam o tym, że warto jest kochać tu i teraz Ze Sławkiem Uniatowskim, przy okazji premiery utworu „Koniec świata” i występu na 57 KFPP w Opolu, rozmawiał Marcin Wolniak.

W

łaściwie od kilku już lat jesteś obecny na opolskim festiwalu. W tym roku w Premierach z utworem „Koniec świata”. Co sprawiło, że postanowiłeś znów wziąć udział w konkursie? W 2018 roku dostałeś tu nagrodę ZAIKS za piosenkę „5 rano”.

Na swoich trasach koncertowych śpiewasz piosenki ze swojego repertuaru, ale jest też sporo coverów. Jeździsz w trasy także z utworami Grzegorza Ciechowskiego, Zbigniewa Wodeckiego, Andrzeja Zauchy. Gdzie będzie można cię zobaczyć tej jesieni?

Sławek Uniatowski: Stwierdziłem, że zbliża się nowy album „Wielki błękit” i chciałbym go już zacząć promować. To będzie bardzo ciekawa płyta, inna od „Metamorphosis”. Bardziej kolorowa, momentami bardziej skoczna i nowocześniejsza. A piosenka „Koniec świata” bardzo się wpisuje w ten czas, chociaż została napisana przeze mnie i Janusza Onufrowicza przed pandemią. Niekoniecznie też w tej piosence chodzi o koniec świata, bardziej o to, że warto jest kochać tu i teraz. Nigdy nie wiadomo co jest za rogiem.

Zauważyłem, że często jesteś brany pod uwagę przy koncertach okolicznościowych. Śpiewałeś już w Opolu utwór Zbigniewa Wodeckiego, śpiewałeś też „Pod papugami” Niemena, czy „Radość o poranku” Grupy I. W tym roku pojawiłeś się w koncercie – hołdzie dla Romualda Lipki.

Tak, zaśpiewałem „Dmuchawce, latawce, wiatr” z repertuaru Urszuli. Swoją drogą nie wiem dlaczego ludzie nie odmieniają nazwiska „Lipko”?

Przecież zadeklinowałem!

Tak. I to nazwisko się tak ładnie deklinuje. Znasz tą anegdotę o rozmowie Michała Rusinka z telemarketerką? Zadzwoniła do niego telemarketerka pytając czy może rozmawiać z Panem Michałem Rusinek. Odpowiedział: „Tak, ale ja się deklinuję”. Na co ona odpowiedziała: „A to ja zadzwonię później” [śmiech].

Sławek Uniatowski. Foto: Arcadius Mauristz

A wracając do mojego występu z „Dmuchawcami” to zmieniliśmy tekst z wersji żeńskiej na męską. Zamiast „do ciebie po niebie szłam”, zaśpiewałem „to do mnie po niebie szłaś”.

Jesteś znany publiczności już od wielu lat, ale teraz odnosisz wyjątkowo duże sukcesy i wydajesz już drugi solowy album. Ponoć dlatego, że wyrzeźbiłeś sobie klatę. Ty się zgadasz z tym stwierdzeniem?

A to ładne, że wyrzeźbiłem sobie klasę. Sam to wymyśliłeś teraz?

Klatę! Słyszałem takie słowa od innego, polskiego wokalisty.

Aaa klatę! [śmiech]. Bardziej trafne byłoby określenie, że wyrzeźbiłem

sobie klasę. Bardzo poetycko to brzmi. A klatę można sobie oczywiście dopisać. Natomiast mój sukces na pewno zawdzięczam także temu, że mam lepszą kulturę fizyczną. Ludzie jak cię widzą, tak cię piszą. Po prostu zadbałem o siebie, ale ciężko jest cały czas trzymać tę klasę i klatę. Non stop się jeździ samochodem i siedzi w nim. Musiałem więc jeszcze bardziej się postarać. Zacząłem teraz biegać na czczo codziennie rano się i katować. W życiu nie sądziłem, że po takim biegu o godzinie 8 rano potem dzień zupełnie inaczej wygląda. Człowiek jest totalnie dotleniony, bardziej bystry i szybszy. No i kładzie się wcześniej spać. Teraz kładę się spać nie o drugiej w nocy, ale przed dwunastą.

Wszędzie będzie można mnie zobaczyć z tymi piosenkami! Zagram ponad 40 koncertów. Koncerty, które miały być w marcu, kwietniu i maju nie przepadły, zostały tylko poprzekładane. Całe szczęście możemy sobie pograć. My tak bardzo lubimy grać z chłopakami, że bardzo nam tego brakowało. Niesamowicie jest wrócić na scenę. Na początku pandemii nie odczuwałem tego tak bardzo, ponieważ ja grałem non stop w ostatnim czasie. Natomiast po 3 miesięcznej przerwie bardzo już chciałem znów móc śpiewać. Ile można jeździć tym rowerem po górach? Na szczęście już wróciły koncerty i piękne emocje. My ludzi przenosimy w różne światy, prowadzimy też dialog z publicznością i między sobą na scenie. Czasami jest to komediodramat, czasami tragifarsa. Łączymy kabaret z muzyką. Ludzie płaczą na niektórych utworach, a innym razem cieszą się i śmieją. Mamy całą paletę atrakcji dla naszych widzów. Nawet gdy na koncert przyjdzie facet z dziewczyną, który mnie nie lubi, to po wyjściu będzie zadowolony.

Marcin Wolniak – dziennikarz radiowy i prasowy, songwriter, na stałe współpracuje z Polskim Radiem Londyn i tygodnikiem Cooltura, absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Opolskim, autor cyklu „Marcin Śpiewa z Gwiazdami”, w którym przeprowadza wywiady z gwiazdami polskiej sceny muzycznej, miłośnik Oscarów i Konkursu Piosenki Eurowizji.


Filmowanie i fotografia

śluby, chrzciny, imprezy rodzinne konferencje, spoty i filmy promocyjne dla firm

0759 28 79 122 www.urbanrec.eu


COOLTIME / RECENZJA |

| Nº 863 | 1 października 2020

Pandemia w teatrze

Fot. Richard Lewisohn

Dr Jacek Kornak

O

kres pandemii zapewne nie był łatwy dla nikogo, ale Covid-19 to nie tylko strach przed chorobą. Wśród ograniczeń, jakim musimy stawić czoło, jest również spustoszenie w kulturze. Teatry, opery, sale koncertowe oraz galerie są zamknięte. Najważniejsze wydarzenia kulturalne na świecie odwołane. Artyści na różne sposoby reagują na pandemię. Znany reżyser David Pountney stworzył na podstawie fragmentów z dzieł Aleksandra Puszkina nowe przedstawienie „A feast in the time of plague”, natomiast młody brytyjski kompozytor Alex Woolf stworzył muzykę na fortepian, która towarzyszy przedstawieniu. Dzieło oparte na fragmentach z tragedii Puszkina jest próbą refleksji nad tym, jak się zmieniamy w ekstremalnych czasach. David Pountney w jednym z wywiadów wspomniał: „Wirus w zaskakujący sposób ujawnia prawdę o nas wszystkich”. W ten czy inny sposób każde pokolenie doświadcza zetknięcia z tym, co nieznane, nieprzewidywalne. Zapewne obecna pandemia jest tego typu doświadczeniem dla naszego pokolenia i sztuka już na to doświad-

Fot. Richard Lewisohn

| 25

czenie reaguje. A „A feast in the time of plague” to pierwsze dzieło, które bezpośrednio wynika z doświadczenia pandemii, ale zapewne nie będzie ostatnim. Przedstawienie było wystawione tylko dwukrotnie w nowo zbudowanym Theatre in the Woods, w West Horsley Place w Surrey. Widownię wypełniły w większości pluszowe misie, ale przedstawienie zostało nagrane i już wkrótce będzie dostępne dla każdego online. „A feast in the time of plague” jest rozpisane na dwunastu aktorów-śpiewaków. Pountney w tym na poły surrealistycznym, a na poły aż nadto realistycznym przedstawieniu w sposób prosty szuka odpowiedzi na uniwersalne pytania: co po nas pozostaje, jak zachowujemy się w ekstremalnych warunkach. Jego reżyseria jest minimalistyczna, ale klarowna. Wśród wykonawców gwiazdy znane z Covent Garden: Simon Keenlyside, Susan Bullock, Peter Hoare, Clive Bayley, Soraya Mafi oraz Janis Kelly. Malowniczy teatr w angielskim Surrey znany jest nie tylko z pięknego ogrodu, ale z również interesującego repertuaru. Możemy mieć tylko nadzieję, że już niedługo będziemy mogli zobaczyć tam więcej przedstawień na żywo.


26 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| HISTORIA

Wysokiej jakości usługi prawne od najlepszych polskojęzycznych adwokatów w Londynie

TWÓJ POLSKI ADWOKAT W UK

Eksperci w zakresie prawa rodzinnego

Usługi

DLA CIEBIE Prawo cywilne

Odszkodowania

Prawo rodzinne

Prawo pracy

Prawo spadkowe

Prawo karne

Prawo imigracyjne

Prawo polskie

Oferujemy również usługi dla firm.

Kontakt www.adwokat.co.uk +44 330 159 5973 Powołaj się na Magazyn Cooltura i uzyskaj zniżkę 5% na usługi IMD Solicitors!

Nasze biuro w centrum Londynu IMD Solicitors LLP 1st Floor, 63 St Mary Axe London, EC3A 8AA

Kancelaria IMD Solicitors LLP jest spółką Limited Liability Partnership zarejestrowaną w Anglii i Walii (nr spółki OC401804) oraz jest autoryzowana i regulowana przez Solicitors Regulation Authority (numer wpisu 625141).


| Nº 863 | 1 października 2020

HISTORIA |

| 27

Bracia Maciąg – artyści i patrioci, między Polską a Walią

Oni to mieli we krwi, czuli potrzebę utrwalania piękna i ulotności tego świata poprzez sztukę. Kochali konie, przyrodę, Polskę – trzej bracia Maciąg: Józef, Otto i Ludwik. Ludwik został profesorem wydziału malarstwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, Otto prowadził wydział sztuki w walijskiej Monmouth School a Józef – oficer wojska, Cichociemny, rysownik samouk, zginął w czasie drugiej wojny światowej w Jugosławii. Jeden z nielicznych zachowanych szkiców Józefa Maciąga, fot. archiwum rodzinne

Magdalena Thomas

W

tym roku mija 100. rocznica urodzin jednego z tych trzech braci – Ludwika Maciąga. Z tej okazji organizowane są wydarzenia i wystawy upamiętniające tego wybitnego malarza i wielbiciela koni. W rodzinnym mieście Ludwika – Białej Podlaskiej, odbyła się wystawa fotograficzna Fotoklubu Podlaskiego pt: „Ludwik Maciąg – Konie” a w Muzeum Południowego Podlasia organizowana jest wystawa przypominająca twórczość Ludwika Maciąga. W dniu 100. urodzin Ludwika Maciąga 13 lipca br. w Janowie Podlaskim został odsłonięty mural na budynku Gminnego Ośrodka Kultury, namalowany na podstawie jednego z jego obrazów „Ogiery orientalne” przez artystów związanych z warszawską ASP. Pomysłodawcą projektu był uczeń i przyjaciel Ludwika Maciąga – prof. Stanisław Baj. Miejsce to nie jest przypadkowe, stadninę w Janowie Podlaskim Ludwik znał jeszcze przed wojną, przyjeżdżał tu razem ze swymi braćmi i do końca życia regularnie ją odwiedzał. Pobliskie lasy były dla niego schronieniem, gdy ukrywał się po wkroczeniu wojsk radzieckich. Ludwik był nietuzinkową osobowością z ułańską fantazją, o czym może świadczyć fakt, że zaraz po swoich 80. urodzinach wziął udział w zainicjowanej przez siebie konnej pielgrzymce spod Wyszkowa, gdzie wówczas mieszkał, do Częstochowy. W czasie tej wyprawy dowiedział się o śmierci swojego starszego brata Ottona, którego losy wojenne rzuciły do Walii. Ludwik poleciał na pogrzeb brata, a potem wrócił i kontynuował swoją pielgrzymkę. Wojna sprawiła, że w różny sposób potoczyły się losy braci Maciąg. Najstarszy z braci – Józef nie miał szansy rozwinąć swoich pasji artystycznych, zginął w czasie wojny. Jego nieliczne rysunki, które przetrwały, świadczą jednak o wielkim talencie. Wojna rozdzieliła również braci Ottona i Ludwika, którzy ponownie spotkali się dopiero w 1956 r. w Paryżu. Otto, podobnie jak jego młodszy brat, najbardziej lubił malować przyrodę, wielką jego pasją była też ceramika. Stulecie jego urodzin było obchodzone dwa lata temu w Monmo-

Michał i Rozalia z synem Józefem przed wojną, Biała Podlaska, fot. archiwum rodzinne

uth. Historia każdego z braci jest materiałem na książkę. W tym artykule postaram się przybliżyć sylwetki tych wyjątkowych artystów i patriotów. Ojciec braci Maciąg – Michał Maciąg pochodził z Cmolas koło Kolbuszowej, w regionie rzeszowskim, który do 1918 roku był pod zaborem austriackim. Matka, Rozalia z domu Dokić pochodziła z Dalmacji. Michał poznał ją w Bośni, gdzie służył jako oficer artylerii w armii austro-węgierskiej. Józef, ich pierwsze dziecko, urodził się w 1914 r. i spędził najwcześniejsze lata w Viŝegradzie w Jugosławii. Wojna sprawiła, że rodzina musiała się kilkakrotnie przeprowadzać, najpierw na Węgry, gdzie w 1918 r. urodził się Otto, a następnie do Krakowa, gdzie w 1920 r. urodził się Ludwik, po powrocie Michała z Błękitną Armią generała Józefa Hallera. Swoją tułaczkę zakończyli w Białej Podlaskiej. Osiedlili się tam w 1922 r. w koszarach 9

Pułku Artylerii Lekkiej, gdzie pracę otrzymał ojciec braci. Najstarszy z braci – Józef Maciąg, idąc w ślady ojca został wojskowym. Ukończył Szkołę Podchorążych Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej w 1934 r. jako podporucznik piechoty. Przydzielono go do 34. Pułku Piechoty, gdzie został dowódcą jednego z plutonów. W 1938 r. na kursie narciarskim złamał nogę i po kilku skomplikowanych operacjach wyjechał na rekonwalescencję do rodziny w Jugosławii, skąd wrócił w sierpniu 1939 r. na wieść o groźbie wybuchu wojny. Nie zastał już swego oddziału w garnizonie, więc został skierowany do dowództwa Okręgu IX Korpusu w Brześciu nad Bugiem i walczył w obronie twierdzy brzeskiej, a następnie w bitwie pod Kockiem. Po klęsce kampanii wrześniowej, działał w ruchu oporu a wiosną 1940 r. jako kurier dotarł przez Karpaty, Węgry, Jugosławię i Włochy na Bliski Wschód, gdzie

Pierwsze spotkanie Ludwika i Ottona po wojnie, Paryż 1956, fot. archiwum rodzinne


28 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| HISTORIA

Otto i Ludwik w czasach szkolnych w Białej Podlaskiej, fot. archiwum rodzinne

Odwrót spod Jezior, Ludwik Maciąg, z albumu - The Three Maciąg Artists

dołączył do Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich. W 1942 r. po przeniesieniu do Palestyny, wstąpił do armii generała Władysława Andersa. W lutym 1943 r. Józef Maciąg został zwerbowany do tajnej organizacji Special Operations Executive (SOE) i rozpoczął intensywny trening spadochronowy oraz wywiadowczo-dywersyjny, po którym miał być wysłany z tajną misją na Bałkany. Była to misja uzgodniona między SOE a polskim rządem na uchodźstwie. Miał być pierwszym polskim oficerem wysłanym na tamte tereny. Według dokumentów SOE, Maciąg był jedynym odpowiednim kandydatem do tej pracy, z uwagi na znajomość tamtejszego języka i kultury, wykształcenie wojskowe oraz doświadczenie na polu bitwy i w działalności podziemnej. Na miejscu miał działać w ramach alianckiej misji jako kapitan armii brytyjskiej pod pseudonimem John Nash. Józef Maciąg został zrzucony ze spadochronem w rejonie Homoljskie Planine w północno-wschodniej Serbii w nocy z 15/16 czerwca 1943 r. Parę tygodni przed wylotem złożył przysięgę na Rotę AK, podobnie jak Cichociemni zrzucani do okupowanej Polski. Agentów, którzy byli wysłani do innych krajów niż Polska, można określić mianem zapomnianych Cichociemnych, gdyż często zapomina się o nich, upamiętniając

tylko tych 316 Cichociemnych, którzy działali w Polsce. Maciągowi przydzielono w Serbii dwa zadania. Pierwszym było zbadanie i ustalenie sposobów usprawnienia przepływu informacji i Polaków przebywających na Bałkanach. Dzięki sieci punktów kontaktowo-przerzutowych, które utworzył, pomógł kilkuset Polakom przedostać się do Kairu i Stambułu. Drugim zadaniem Józefa Maciąga było zorganizowanie w Jugosławii oddziału złożonego z Polaków walczących w partyzantce jugosłowiańskiej. W Jugosławii działały wówczas dwie wzajemnie zwalczające się grupy – żołnierze pod dowództwem generała Dražy Mihailovića z królewskiej armii jugosłowiańskiej (tzw. czetnicy) oraz partyzantka komunistyczna Josipa Broza Tity. Alianci popierali wówczas czetników i z tamtymi oddziałami współpracował Maciąg. Udało mu się zebrać Polaków w kompanię liczącą ponad 150 żołnierzy. Oddział zasilili też Polacy, którym pomógł uciec z obozów pracy np. w kopalniach miedzi w Borze. Józef był również organizatorem operacji wysadzenia w górze Gornjak tunelu, który dla Niemców miał być częścią połączenia kolejowego między Belgradem a Sofią i Salonikami. Uwolnił tam pracujących przy budowie tunelu więźniów, wśród których również byli Polacy. Jesienią 1943 r. ze swoim oddzia-

Ludwik Maciąg, fot. archiwum rodzinne

łem skutecznie przeprowadził kilka spektakularnych akcji sabotażowych na terenie Jugosławii m.in. ataki na pociągi dostawcze i konwoje rzeczne. W sytuacji konfliktu pomiędzy dwiema grupami partyzanckimi oraz zmianie poparcia aliantów z czetników na partyzantkę komunistyczną Tity, na skutek nacisków Stalina, coraz trudniej było oddziałowi Maciąga ukryć się przed Niemcami. Dodatkowo Niemcy wyznaczyli nagrodę za podanie miejsca przebywania kapitana Nasha. Gdy Józef Maciąg z towarzyszami przebywał w górach we wsi Suke koło Boru, dwa plutony niemieckiej piechoty zmotoryzowanej, podprowadzone skrycie górskimi ścieżkami przez zdrajców, otoczyły odizolowany dom wiejski, w którym się ukrywali. Kapitan Józef Maciąg zginął w nierównej walce. Pośmiertnie został odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy, jest upamiętniony w swojej rodzinnej miejscowości – w Białej Podlaskiej, gdzie jedną z ulic nazwano jego imieniem. Ian Fleming w jednej ze swoich książek o Jamesie Bondzie („Pozdrowienia z Rosji” ang. „From Russia with Love”) pisze o Kapitanie Nashu, który był agentem wysłanym do Jugosławii. Być może nie jest to przypadek i miał na myśli Józefa Maciąga, który działał pod pseudonimem kapitan John Nash. Mógł usłyszeć o nim od agentki SOE Krystyny Skarbek, swojej znajomej, będącej inspiracją

do stworzenia postaci Vesper Lynd z innej jego książki o Bondzie – „Casino Royale”. Młodszy brat Józefa, Otto Maciąg, wychował się w Białej Podlaskiej, gdzie piękne krajobrazy i folklor Podlasia od najmłodszych lat rozbudziły jego zainteresowanie sztuką. W 1938 r. podobnie jak ojciec i starszy brat rozpoczął szkolenie wojskowe i został przyjęty do Szkoły Podchorążych Oddziału Artylerii Przeciwlotniczej stacjonującej w Trauguttowie koło Brześcia n/Bugiem. Po wybuchu wojny Otto brał udział w obronie bazy lotniczej w Małaszewiczach. Po wkroczeniu do Polski wojsk sowieckich przekroczył granicę rumuńską, następnie z podrobionymi dokumentami uciekł z Rumunii przez Morze Czarne i Morze Śródziemne do Bejrutu, a potem do Francji, gdzie wstąpił do Wojska Polskiego. Każdą wolną chwilę nawet w tych trudnych warunkach wojennych poświęcał na malowanie, tak powstały akwarele w Rumunii w 1939 r., a w 1940 r. w Bejrucie i Francji. Po upadku Francji udał się do Wielkiej Brytanii, gdzie dołączył do nowo utworzonych jednostek wojskowych. Stacjonując w St. Andrews, Otto uczęszczał na kursy grawerowania drewna i linorytów organizowane przez dwie wybitne szkockie artystki, siostry Winifred i Alison McKenzie, co rozbudziło jego zainteresowanie tym rodzajem sztuki. W 1944 r. Otto brał udział w lądowaniach w Normandii i walczył we

Otto Maciąg, fot. archiwum rodzinne


HISTORIA |

| Nº 863 | 1 października 2020 Francji, Belgii i Holandii z Pierwszą Polską Dywizją Pancerną generała Maczka. Po wojnie nie mógł wrócić do Polski, ze względu na sytuację polityczną. Studiował sztukę w Liverpool College of Art, a w 1947 r. został kierownikiem wydziału sztuki w Monmouth School, funkcję tę pełnił do przejścia na emeryturę w 1978 r. Jego uczniowie zgodnie twierdzili, że miał pasję i entuzjazm oraz radość z wykonywanej pracy. Swoją pasją zaraził wielu ze swoich uczniów, z których kilku zostało znanymi artystami. Otto przeszedł na emeryturę w wieku 60 lat, aby mieć więcej czasu na własne projekty artystyczne. Cztery lata pracy poświęcił na stworzenie dwóch dużych ceramicznych malowideł ściennych, przedstawiających pochówek i zmartwychwstanie Chrystusa w kaplicy Monmouth School. Jego inne ceramiczne malowidła ścienne to Henryk V w Castle Gate Surgery czy Chrystus chodzący po wodzie w Monmouth Priory. Stworzył również ceramiczne tablice przedstawiające niedźwiedzia Wojtka, żołnierza 2 Korpusu Polskiego, wykonane dla zoo w Edynburgu, Imperial War Museum w Londynie oraz Kanadyjskiego Muzeum Wojny w Ottawie. Największym obrazem Ottona jest naturalnej wielkości wizerunek Chrystusa Miłosiernego, który znajduje się w kaplicy w pobliżu Polskiej Stanicy Harcerskiej St. Briavels w dolinie rzeki Wye. Kaplica została ufundowana przez mieszkającego w tamtych okolicach profesora paleontologii Władysława Zycha, byłego żołnierza AK i więźnia niemieckich obozów koncentracyjnych. Budowę kaplicy profesor Zych opłacił z odszkodowania, które otrzymał za lata spędzone w obozach. Otto namalował wiele krajobrazów okolic Monmouth, szczególnie upodobał sobie malowanie rzek Wye, Monnow oraz rzeki Dee w północnej Walii, gdzie często spędzał wakacje. Jego obrazy w mistrzowski sposób oddają odbicia w wodzie. Malował też sceny nocne, gdzie ważne dla niego było uchwycenie światła księżyca. W ostatnim czasie jego prace były pokazane na wystawach zorganizowanych w Monmouth Museum oraz przez Monmouth School z okazji stulecia jego urodzin w 2018 r. Najmłodszy z braci Maciąg – Ludwik od wczesnych lat przejawiał zdolności malarskie i po maturze chciał studiować na Akademii Sztuk Pięknych, ale jego plany pokrzyżował wybuch wojny. Ludwik był zbyt młody, aby walczyć w kampanii wrześniowej. Pierwsze konspiracyjne kontakty nawiązał dzięki najstarszemu bratu Józefowi, który zaczął organizować w Białej Podlaskiej ruch oporu. Kiedy Józef wyjechał za granicę, Ludwik przejął jego konspiracyjny pseudonim „Sas”. W 1942 r. rozpoczął konspiracyjną podchorążówkę. Wiosną 1944 r. wstąpił do oddziału partyzanckiego AK „Zenon”, dowodzonego przez majora Stefana Wyrzykowskiego, gdzie był w plutonie zwiadu konnego i brał m.in. udział w akcji osłonowej wydobycia z Bugu niemieckiej rakiety balistycznej V-2, której części zostały następnie przetransportowane do Anglii w celu przekazania wiedzy o tym nowym rodzaju broni dalekiego zasięgu. Działalność oddziału partyzanckiego, w którym służył Ludwik,

miała więc swój udział w tej niezwykle ważnej dla losów wojny akcji. Z tamtego okresu pochodzą szkice wojenne Ludwika, na których przedstawiał codzienne życie partyzantów i ich koni. Uwiecznił też dramatyczne bitwy tamtych dni np. w obrazie „Odwrót spod Jezior”, gdzie miała miejsce bitwa, w czasie której stracił swojego ukochanego konia. Pod koniec wojny Ludwik ukrywał się przed NKWD w okolicach Janowa Podlaskiego, gdzie pracował jako leśniczy. Następnie pracował w stadninie koni w Janowie Podlaskim. Tutaj też nie przestał malować i powstały wówczas obrazy przedstawiające konie arabskie, z których Janów Podlaski jest znany. Po wojnie rozpoczął studia na ASP w Krakowie, które kontynuował w Warszawie. W latach 1950-1990 był wykładowcą w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie i uzyskał tytuł profesora zwyczajnego, a w latach 1969-1972 był dziekanem wydziału malarstwa. W okresie stalinizmu, aby nie malować socrealistycznych obrazów, zajmował się ilustracją książek („Bajki” Adama Mickiewicza, „Kopciuszka” Janiny Porazińskiej czy „Lassie, wróć!” Erica Knighta). Tworzył też plakaty, projekty znaczków pocztowych i gobelinów. Protestował, kiedy tytuły jego obrazów były zmieniane, by dostosować się do propagandy komunistycznej, przez co był kilkakrotnie aresztowany. Przez prawie 30 ostatnich lat życia Ludwik Maciąg mieszkał w Gulczewie koło Wyszkowa, nad rzeką Bug. Tutaj powstały obrazy przedstawiające nadbużańskie krajobrazy, konie na wybiegu za domem oraz obrazy przedstawiające życie rodzinne z żoną Ewą w ich drewnianym domu w lesie. W okresie tym był pomysłodawcą wielu inicjatyw, m.in. corocznych pielgrzymek ułańskich z Wyszkowa do Częstochowy, wskrzeszenia 5. Pułku Ułanów Zasławskich w Wyszkowie, obchodów Dnia Konia. Wielką miłością Ludwika Maciąga były konie. Do końca życia jeździł konno, a szczególnie ukochał konie arabskie. Ta miłość ma odzwierciedlenie w jego malarstwie, gdyż, jak mówił, malowanie było dla niego pamiętnikiem, zapisywaniem wrażeń. Osoby, które go znały, mówiły o jego niezależności, niepokornej naturze; nie pasował do ogólnie przyjętych trendów, sam wyznaczał trendy, w których czuł się w zgodzie ze sobą. A najbardziej czuł się sobą, malowalując konie albo je dosiadając. Tak wspomina go też jego bratanica Anna Maciąg, która mieszka w Monmouth i która również odziedziczyła rodzinne zdolności malarskie, wrażliwość na piękno przyrody i miłość do koni. Anna przez wiele lat organizowała wycieczki piesze i konne, głównie na pograniczu angielsko-walijskim. Jest autorką obrazów przedstawiających krajobrazy walijskie, polskie oraz z te z licznych podróży, m.in. do Hiszpanii i na Korsykę. Zajmowała się również ceramiką. Planuje przekazać obrazy swojego ojca do Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej, gdzie się wychował i które zawsze pozostało im bliskie. Wszyscy bracia Maciąg byli wierni swoim ideałom, tradycjom patriotycznym, odznaczali się niezwykłą wrażli-

| 29

Polski jeździec, Otto Maciąg, z albumu - The Three Maciąg Artists

Premiera albumu The Three Maciąg Artists w 1997 r., od lewej - Ludwik, Anna i Otto, fot. archiwum rodzinne

wością na piękno krajobrazów i urodę koni. Historia ich rodziny była naznaczona wojną, ale wojna nie złamała ich ducha, nawet w tak tragicznych chwilach potrafili zachwycić się światem i znaleźć w sobie wewnętrzny spokój i siłę do tworzenia. Warto pamiętać o takich rodzinach, w których historii zapisane są dzieje Polski, a rocznice są tylko pretekstem do ich przypomnienia i upamiętnienia.

Korzystałam z: Albumu „The Three Maciąg Artists. A Family of Artists: Otto, Anna, Ludwik Maciąg”, 1997. „Zapomniani Cichociemni” Krzysztof A. Tochman, Ostoja 2018 Za pomoc w pisaniu artykułu dziękuję pani Annie Maciąg.


30 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| TOP 10

10

Maski z popularnych „sieciówek”

Marcin Urban

Przegląd masek i osłon twarzy dostępnych w popularnych sieciach sklepów odzieżowych.

£3.99

£6

Maska New Look Jedna z najtańszych wzorzystych masek z tkaniny. dostępna w dwóch wersjach kolorystycznych – zielonej i czerwonej.

New Look

Maska Next Next poleca maski unisex z tkaniny, dostępne w kilku wzorach.

Next

Maska TopMan Maska w modnym w tym sezonie wzorze tęczy, która doda kolorytu jesiennej szarówce. 100 procent dochodu ze sprzedaży tych masek TOPMAN przekazuje na wsparcie organizacji charytatywnej NHS Charities Together.

Maska Superdrug Elastyczna maska w dobrej cenie, dostępna w kolorach białym, kremowym i czarnym, wykonana z mieszanki poliestru i elastanu.

TopMan

Superdrug

£6.99

£2.99


TOP 10 |

| Nº 863 | 1 października 2020

| 31

Maska GAP Zestaw trzech masek w kwiatowych wzorach. Do wyboru kilka zestawów, które umożliwiają nam odpowiedni dobór maski do ubrania.

Maska Hugo Boss

GAP

Uniwersalna maska, wykonana z materiału z domieszką elastanu, zapewaniającego elastyczność i przyleganie do twarzy, co ograniczy uciążliwe parowanie okularów.

£12.95

Hugo Boss

£21 Maska Regatta Zestaw 3 masek, wykonanych z trzech warstw, w tym warstwy filtracyjnej i warstw z tkaniny będącej mieszanką bawełny i poliestru. Przeznaczone do prania ręcznego.

Debenhams

£26 £20

Maska Under Armour Maska zaprojektowana do noszenia w trakcie uprawiania sportu. Nacisk położono na zapewnienie efektywnego przepływu powietrza umożliwiającego swobodne oddychanie z jednoczesną jego filtracją. Środkowa warstwa posiada warstwę antybakteryjną. Dostępna w rozmiarach od XS do XXL.

JD Sports

Maska Nike Maska adidas

£16.95

Propozycja dla fanów piłki nożnej. Zestaw trzech masek z logo różnych klubów sportowych, m.in. Arsenalu, Manchesteru United, Bayern Monachium i Realu Madryt.

Adidas

£16.95

To właściwie wielofunkcyjne połączenie maski i szalika, zaprojektowane z myślą o piłkarzach. Zapewnia osłonę ust i nosa, a jednocześnie chroni szyję przed zimnem.

Pro Direct Soccer


32 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| MOJA WYSPA

Pamiętaj, że aby uzyskać OBYWATELSTWO BRYTYJSKIE wymagana jest REZYDENTURA STAŁA

OBYWATELEM 0208 846 3610 Unit 8, Odeon Parade 480 London Road , Isleworth T W7 4RL

w w w. s arai nt. co. uk

Firma Sara-Int Ltd. zarejestrowana jest w OISC. Posiadamy akredytacje Home Office


MOJA WYSPA |

| Nº 863 | 1 października 2020

moja wyspa

Lubię Londyn, ale czasami marzę o przestrzeni

+ Mój pierwszy dzień na Wyspach Brytyjskich:

Dariusz A. Zeller

Waldemar Rudnik Realizator dźwięku, DJ, organizator eventów, przedsiębiorca. Wspólnie z żoną Magdaleną tworzy firmę TEMPO Entertainment.

| 33

Rok 2002, przyjechałem ciekawy świata i zostałem do dnia dzisiejszego. Wielka Brytania cały czas mnie zaskakuje.

+ Na Wyspach zajmuję się zawodowo:

Z pasji do muzyki i dźwięku – nagłaśniamy, oświetlamy, organizujemy eventy, bierzemy udział w największych wydarzeniach polonijnych. Prowadzę także własną działalność.

+ Miejsca, które lubię odwiedzać:

Zwiedziłem sporą część Anglii, najchętniej wróciłbym jeszcze raz do miasta Beatlesów – Liverpoolu, na

Mathew Street. Muzyka i klimat tamtejszych pubów sprawiają, że czujesz się jak w latach 60. Tam trzeba być!

Shaka Zulu na Camden. Wyjątkowe miejsce, które przeniesie cię na inny kontynent.

+ Przemieszczam się tu:

+ Gościom na Wyspach pokazuję:

Dużym samochodem.

+ Najlepsze miejsce do życia:

Lubię Londyn, ale czasami marzę o przestrzeni, która da mi pełną swobodę rozwijania moich muzycznych zainteresowań. Może jakaś angielska wieś?

+ Na zakupy polecam: Portobello Road Market – targ uliczny, idealny dla poszukiwaczy skarbów.

+ Punkt gastronomiczny, który polecam:

Popularne atrakcje Londynu. Jeśli mamy więcej czasu to wyjeżdżamy nad morze, najczęściej do Hastings – wspaniałe widoki i smaczne Fish and Chips.

+ Wyspy Brytyjskie lubię za:

Duże możliwości. I czuję się tu dobrze, bo mam wokół siebie rodzinę, przyjaciół, dobrych sąsiadów i znajomych.

+ Największą bolączką w Wielkiej Brytanii jest:

Mieszkam w Londynie, więc największym problemem dla mnie są korki na ulicach i trudność w znalezieniu miejsca parkingowego.

+ Na Wyspach brakuje mi: Prawdziwej zimy – trzeszczącego śniegu pod stopami, gryzącego mrozu i wysokich zasp.

Chcesz podzielić się swoją historią zgłoś się na: redakcja@cooltura.co.uk

+ Jeśli nie Wyspy Brytyjskie to:

Szwajcaria, bo kocham góry, a tam moim zdaniem są najpiękniejsze.


34 |

| MOJA WYSPA

1 października 2020 | Nº 863 |

020 8810 7788 07932 606 180 sales@greenmarkjoinery.co.uk www.greenmarkjoinery.co.uk GREENMARK Joinery Ltd. Unit W, 272 Abbeydale Road, HA0 1TW London


LEKCJA ANGIELSKIEGO |

| Nº 863 | 1 października 2020

| 35

Mówię po angielsku Katarzyna Goliszek nauczycielka i tłumaczka języka angielskiego, lingutransla.org

La la land Zapraszamy na lekcję angielskiego, z której nauczycie się idiomów przydatnych w codziennych sytuacjach.

Steal someone’s thunder = take credit for someone else’s work or take limelight where it's not deserved.

1

Wziąć zasługi za czyjąś pracę lub zwrócić na siebie uwagę tam, gdzie nie jest to zasłużone = ubiec kogoś = odebrać za kogoś laury

EXAMPLES = PRZYKŁADY

What do you mean by coming in here and stealing my thunder? I’m in charge here! All the students worked together on the project, but while submitting it, one of them stole the thunder. I think it was Jerry who stole your thunder by leaking the designs you had made online. Since the presentation was made by Alice, we should let her present it, else we will be stealing her thunder..

=

O co ci chodzi? Przychodzisz tutaj i wykonujesz to, co należy do mnie. To ja tu rządzę!

=

Wszyscy uczniowie pracowali razem nad projektem, ale gdy zgłaszali go, jeden z nich ubiegł ich / odebrał im laury.

= =

Myślę, że to właśnie Jerry ubiegł cię ujawniając projekty, które zrobiłeś online. Skoro prezentacja została dokonana przez Alicję, powinniśmy pozwolić jej zaprezentować ją, w przeciwnym razie ubiegniemy ją.

2

La la land to potoczne określenie miejsca „oderwania się od rzeczywistości”, zwykle z powodu szczęścia lub ignorancji; świat bajek, świat marzeń (nie mający związku z rzeczywistością); La-la Land = ironiczna nazwa Los Angeles

La la land = La la land is a colloquial term for the place „being out of touch with reality," usually due to bliss or ignorance.

EXAMPLES = PRZYKŁADY I was floating off into la-la land when my phone beeped loudly, making me jump. His way of life and being are the evidence of his living in la-la land. He shook his head, quickly bringing himself back from la-la land. People sometimes say La-La land to mean an imaginary place.

=

Dryfowałem do krainy marzeń, kiedy mój telefon zapiszczał głośno, i podskoczyłem.

=

Jego sposób życia i bycia są dowodem na to, że żyje on w innym świecie oderwanym od rzeczywistości.

=

Potrząsnął głową, szybko wracając z krainy marzeń / baśni.

=

Ludzie czasami mówią La-La Land mając na myśli wyimaginowane miejsce.


36 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| MIEJSCE NA WEEKEND

URWISKO KLIFOWE BEACHY HEAD

W słońce i w deszcz. Cały rok Kolejne rządy wprowadzają w swoich krajach dalsze obostrzenia związane z II falą pandemii koronawirusa, nie inaczej postąpił także rząd brytyjski, zatem zaproponuję dziś coś, co pozwoli państwu uniknąć nieprzyjemności związanych z restrykcjami oraz ewentualnymi karami za złamanie obowiązujących obecnie zasad. W sam raz, by rodzinnym autem wybrać się do wyjątkowego miejsca „pod chmurką”. A samo miejsce jest doprawdy zacne… Dariusz A. Zeller

C

i z nas, którzy uwielbiają aktywny spacer na świeżym powietrzu bez względu na porę roku i sytuację pogodową, jeśli jeszcze nie znają, to powinni jak najszybciej poznać malowniczy teren znajdujący się w południowej Anglii – okolic oraz samego parku narodowego South Downs. Najmłodszy na Wyspach Brytyjskich i jednocześnie usytuowany najbliżej od Londynu park narodowy swoje podwoje otworzył raptem 1 kwietnia 2010 roku, jednak – m.in. dzięki doskonałemu połączeniu z brytyjskiej stolicy – teren ten jest od bardzo wielu lat ulubionym miejscem na zarówno weekendowy, jak i nieco dłuższy wypoczynek na łonie przyrody.

Położony w południowo-wschodniej Anglii, na obszarze około 1600 km2 i rozciągający się na długości 140 km, pomiędzy Eastbourne na wschodzie i Winchester na zachodzie park narodowy jest usytuowany na terenie trzech hrabstw: Hampshire, East Sussex oraz West Sussex. O jego wyjątkowości w głównej mierze stanowi pasmo wzgórz kredowych South Downs z urwiskiem klifowym Beachy Head w Eastbourne. Również znany z malowniczo zalesionych piaskowców oraz gliniastych wzgórz i dolin. A co ciekawe, to właśnie przez South Downs biegnie 160 km South Downs Way – jeden z piętnastu co prawda szlaków National Trails w Wielkiej Brytanii, jednakże jedyny znajdujący się w całości na terenie parku narodowego. Teren wybitnie nizinny (najwyższe wzgórze Buster Hill ma zaledwie

270 m n.p.m.), znajdujący się na paśmie przepięknych wzniesień uformował się w okresie Kredy, około 65 mln lat temu, gdy znajdował się jeszcze pod woda. Skutkiem wypiętrzenia są dziś widoczne porośnięte w głównej mierze trawą wzgórza, pod którymi jednak ukryte są potężne pokłady kredy. Teren ten znany jest z wielu miejsc gdzie morze styka się z wysokimi, lśniącymi na biało klifami, dochodzącymi niejednokrotnie nawet do wysokości 150 m! Na turystów spragnionych czynnego wypoczynku w trakcie spaceru, przejażdżki rowerowej lub konnej, czeka tutaj – bagatela! – aż 3.200 km dobrze oznakowanych ścieżek, w trasach których można podziwiać wyjątkowe piękno otaczającej nas przyrody. Jednym z absolutnie podstawowych miejsc, które należy zobaczyć na terenie tego parku narodowego jest z pewnością, wspomniane powyżej, 164-metrowe urwisko Beachy Head, znajdujące się nieopodal Eastbourne. To z niego rozciąga się niespotykany nigdzie indziej i absolutnie wyjątkowy widok na kanał La Manche oraz pozostałą część wybrzeża. Nie może więc dziwić, iż od dawien dawna jest to ulubione miejsce… poetów. Piękne widoki rozpościerają się jednak także u podnóża klifu. Można stąd podziwiać kredowe wybrzeże w całej okazałości. Tworzy je siedem wystających cypli zwanych... Seven Sisters.

Wyjątkowości Beachy Head nadają również latarnie morskie. Najstarsza z nich, Belle Tout, została zbudowana na wzgórzu w roku 1834. Inna z kolei, bardziej znana ze swoich biało-czerwonych pasów, jest natomiast jednym z ulubionych motywów fotograficznych. Park Narodowy South Downs jest jednak przykładem sięgającej niepamiętnych czasów symbiozy człowieka z przyrodą. Człowiek zasiedlił te ziemie już w prehistorycznych czasach. Najwięcej znalezisk archeologicznych pochodzi z okresu czasów rzymskich. Jednak najbardziej znane stanowisko to Cissbury Ring, drugi co do wielkości port w Brytanii i jeden z największych w Europie. Na terenie parku South Downs można również odnaleźć ciekawe przedstawienia figuralne, które zostały wyryte przez człowieka na kredowych wzgórzach. Najbardziej znany – Long Men of Wilmington, znajduje się niedaleko Eastbourne. Figura mierzy prawie 70 metrów wysokości i przedstawia mężczyznę trzymającego podłużne narzędzia. Piękno tego terenu, jak też mnogość oferowanych atrakcji turystycznych otoczonych zjawiskową przyrodą, czynią z terenu parku miejsce, w którym znajdzie coś dla siebie turysta w każdym wieku. Pamiętajcie tylko o bezpieczeństwie i społecznej odpowiedzialności!


Miejsce na weekend |

| Nº 863 | 1 października 2020

Warto zobaczyć: l

| 37

Droga do 1000-letniego Zamku Lewes

Beachy Head, kredowe urwisko klifowe

niedaleko Eastbourne

l

Zamek Arundel, odnowiony średniowieczny

zamek w Arundel w hrabstwie West Sussex, siedziba rodowa książąt Norfolk l Starożytna farma w Butser, czynna replika farmy z epoki żelaza, położona niedaleko Petersfield l Muzeum kolejnictwa Amberley Museum Railway l Wieś Hinton Ampner. 11,8 km od miasta Winchester, 23 km od miasta Southampton i zaledwie 90,4 km od Londynu l Zamek w Lewes l Muzeum maszyn parowych Hollycombe Steam Collection l Pasmo klifów Seven Sisters l Rzymska willa w Bignor

Edukacyjna replika starożytnej farmy w Butser

Zabytkowe budynki na prowincji w South Downs

Zabytkowy wiatrak

Latarnia morska w Eastbourne

Malownicze pole maków w South Downs


38 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| COŚ NA ZĄB

Polak – Irlandczyk dwa bratanki

Jesień za oknem, koronawirus także, zatem istnieje duże prawdopodobieństwo, że ponownie większość z nas znajdzie czas na eksperymenty w kuchni. Tym razem proponuję kuchnię nam – Polakom zamieszkałym w UK - podwójnie bliską. Zarówno jeśli chodzi o bliskość geograficzną, jak i… kulinarną. Witamy w kuchni irlandzkiej oraz niemal identycznej z nią kuchni północnoirlandzkiej! Dariusz A. Zeller

Sercówki z bekonem SKŁADNIKI:

20 sercówek  4 grupy plastry tłustego bekonu  100 g masła  2 łyżki natki pietruszki 

SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

Małże wyszorować pod bieżącą wodą i odrzucić otwarte muszle. Sercówki włożyć do garnka zalać niewielką ilością wody. Przykryć i gotować około 5 minut, aż muszle się otworzą. Na połowie masła zrumienić bekon. Na patelni roztopić resztę masła. Podgrzać na nim kilka minut małże. Sercówki ułożyć na plastrach bekonu. Oprószyć pieprzem i solą, posypać natką pietruszki.

Placki ziemniaczane Boxty Pancakes SKŁADNIKI:

pół kg ziemniaków obranych  2 łyżki mąki pszennej  1 łyżeczka proszku do pieczenia  pół łyżeczki soli  150 ml mleka 

SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

Surowe ziemniaki zetrzeć na tarce i odcisnąć. Sok odlać do miseczki. Utartą masę połączyć z mąką, solą i proszkiem do pieczenia. Sok po tarciu mleka powinien się rozwarstwić. Płyn odlać a pozostałą na dnie skrobię dodać do ziemniaków. Masę połączyć z mlekiem. Smażyć przewracając, tak jak polskie placki ziemniaczane.

Irish stew SKŁADNIKI:

1 kg baraniny bez kości  40 dag cebuli  1,5 kg ziemniaków  2 marchewki  sól  pieprz  szczypta tymianku 

SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

Na patelnię położyć baraninę z tymiankiem, dodać zimną wodę, tak aby przykryła składniki. Gotować na małym ogniu przez godzinę. Dodać obraną wcześniej cebulę, ziemniaki i marchewkę. Doprawić solą i pieprzem. W dalszym ciągu gotować (aż warzywa zmiękną). Przyprawiać w miarę potrzeby. Można podawać samo lub z ugotowaną zieloną kapustą lub brukselką.


COŚ NA ZĄB |

| Nº 863 | 1 października 2020

| 39

Colcannon SKŁADNIKI:

500 g kapusty  75 g masła  125 ml mleka  2 pory (można zastąpić cebulką szalotką)  6-8 ziemniaków  sól  pieprz 

SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

Wkładamy 25 g masła na patelnię, dodajemy mleko i stawiamy na średnim ogniu. Mieszamy, aż masło stopi się i wrzucamy posiekany por. Zmniejszamy ogień i dusimy przez 10-15 min, aż poru będą miękkie, od czasu do czasu

mieszamy. Ziemniaki pokrojone w kawałki wrzucamy do dużego garnka z osoloną zimną wodą i doprowadzamy do wrzenia. Przykrywamy i gotujemy na wolnym ogniu przez 20 min, aż ziemniaki będą miękkie. Dokładnie odcedzamy. Kapustę gotujemy, aż będzie miękka. Do ziemniaków dodajemy por wraz z wywarem. Całość ucieramy, aż wszystkie składniki wymieszają się na kremową masę. Doprawiamy solą i pieprzem. Ugotowaną kapustę szatkujemy i dodajemy do masy. Nakładamy masą ziemniaczaną na ogrzany półmisek, następnie robimy w środku masy wgłębienie, do którego wkładamy resztę masła.

Peklowana wołowina z kapustą SKŁADNIKI:

2 kg kawałek mostka wołowego  cebula, posiekana na półplasterki  liść laurowy  kilka ziaren czarnego pieprzu  pół główki kapusty pociętej na 6 klinów 

ZESTAW NA MARYNATĘ: 3 litry wody  150 gr soli  łyżeczka ziaren ziela angielskiego  łyżeczka ziaren gorczycy  łyżeczka ziaren pieprzu  łyżeczka ziaren jałowca  pół laski cynamonu  4 listki laurowe  100 gr cukru 

SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

Przygotować marynatę: zagotować wodę i dodać do niej przyprawy. Zamieszać tak, aby sól i cukier się rozpuściły. Gdy marynata wystygnie wlać ją do plastikowego pojemnika i umieścić w niej mięso (musi być nią w całość zakryte). Całość wstawić do lodówki i peklować od 5 do 7 dni. Mięso codziennie obracać. Zapeklowane mięso podzielić na porcje. Wołowinę, cebulę, liść laurowy oraz pieprz umieścić w rondlu i zalać litrem wody. Całość doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu około 1,5 godziny (w razie potrzeby uzupełnić wodę). Łyżką cedzakową usunąć mięso i cebulę. Odstawić w ciepłe miejsce. Do garnka włożyć kapustę i gotować około kwadransa. Wyjąć kapustę i w razie potrzeby zredukować sos. Polewać nim mięso.

Steki po Irlandzku SKŁADNIKI:

4 kawałki wołowiny na steak 4 kieliszki Whiskey  masło  śmietana kremówka  rukiew wodna  

SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

Każdy stek posmarować masłem i oprószyć pieprzem oraz solą. Steki smażyć na mocno rozgrzanej patelni. Pod koniec każdy z nich podlać kieliszkiem whiskey i podpalić. Gdy ogień zgaśnie kotlety przełożyć na talerz. Na patelnię wylać nieco śmietany i rozmieszać ją z pozostałym ze smażenia sosem. Gotować minutę, po czym sosem polać mięso. Steki przybrać rukwią wodną.


40 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| FITNESS

Paulina i Marek Szewczyk Naladowani Pozytywna Energia Naladowani Pozytywna Energia 07565384418

Każda kobieta, która marzy o pozbyciu się cellulitu, powinna skupić się przede wszystkim na ćwiczeniach wspomagających zniknięcie cellulitu oraz o odpowiedniej, zdrowej diecie i nawodnieniu organizmu.

HIP THRUST ZE SZTANGĄ

Walczymy z cellulitem! Zabiegi kosmetyczny to nie jedyny sposób na pozbycie się cellulitu. Samo wygładzenie skóry zabiegami na nic się zda, jeśli nie zadbamy odpowiednio o wzmocnienie swoich mięśni pośladków. W walce z cellulitem ważne są nie tylko ćwiczenia wzmacniające, ale również ćwiczenia spalające tłuszcz. Chodzi o to, by spalić nadmiar tkanki tłuszczowej, w którym tworzy się cellulit, ale również dzięki temu poprawimy krążenie krwi oraz dotlenimy tkanki.

Oprzyj plecy o ławeczkę pod kątem 45 stopni do podłoża. Nogi zegnij w kolanach, a stopy z palcami skierowanymi na zewnątrz i w szerokim rozkroku mocno oprzyj na podłożu. Głowę lekko unieś do góry, patrz przed siebie. Umieść sztangę na wysokości bioder. Podwiń miednicę, a następnie złap mocno drążek. Pamiętaj, by zachować proste nadgarstki. Ustabilizuj barki i staraj się podnieść ciężar

Bardzo dobrym pomysłem jest również dołączenie do swojej aktywności fizycznej pływania oraz aqua aerobiku. Ruch w wodzie nie tylko pomaga w spaleniu tkanki tłuszczowej, ale również działa przeciwobrzękowo, czyli redukuje jedyna z przyczyn cellulitu. Skup się również na diecie. Jeśli masz nadwagę, powinnaś zastosować dietę redukcyjną, czyli ograniczającą podaż kalorii. Musisz wyeliminować cukry, żywność wysokoprzetworzoną,

fast foody, tłuszcze utwardzone. Zjadaj więcej warzyw oraz owoców oraz odpowiednio nawadniaj swój organizm. Zaleca się 30 ml na 1kg masy ciała, np. osoba ważąca 60 kg powinna spożywać dziennie 1.8l wody. Poniżej przedstawiam 3 ćwiczenia z wielu, które pomogą ci w walce z cellulitem. Jeśli jesteś osobą początkująca, zacznij je wykonywać bez dodatkowego obciążenia. Jeśli jesteś zaawansowana, zdecydowanie zastosuj dodatkowe ciężary.

nie dolnym odcinkiem grzbietu, a za pomocą pośladków. Pamiętaj o odwodzeniu kolan, czyli o tym, by rozchodziły się na zewnątrz. Zepnij pośladki jak najbardziej ci się uda i wyprostuj biodra tak, by znaleźć się w pozycji równoległej do podłoża. Powoli opuszczaj ciężar, utrzymując napięcie w mięśniach brzucha i w pośladkach. Powtórz ćwiczenie 15 razy w 3 seriach.


| Nº 863 | 1 października 2020

MARTWY CIĄG

Utrzymując prawidłową pozycję wyjściową (ciało pochylone, plecy prosto, napięty brzuch, sztanga nad stopami, znajdująca się blisko piszczeli, ramiona proste, znajdujące się na szerokości barków, głowa powinna stanowić przedłużenie kręgosłupa), wykonaj mocny wdech powietrza do brzucha. Wybierz luz na sztandze, a następnie zacznij unosić sztangę z ziemi, wykonując wyprost w stawach biodrowych oraz kolanowych. Sztangę prowadź blisko nóg, nie pozwól, aby podczas ruchu plecy wygięły się w łuk. Kończąc ruch, utrzymuj mocne napięcie mięśni brzucha oraz pośladków i wykonaj wydech. Utrzymaj pozycję przez sekundę, następnie nabierając kolejny wdech, w kontrolowany sposób odstaw sztangę na podłogę. Utrzymuj

UNOSZENIE NÓG LEŻĄC BRZUCHEM NA ŁAWCE

Kładziemy się na ławce płaskiej, tak aby jej koniec znajdował się na zgięciu naszych ud. Rękoma chwytamy ławkę, wygodnie, ale też stabilnie. Co ważne nie unosimy głowy, wzrok ma być skierowany ku ziemi. Nogi w kolanach ugięte do kąta 100110 stopni i w takiej pozycji staramy się je utrzymać do końca wykonywania ćwiczenia.

FITNESS |

| 41

plecy proste, a mięśnie brzucha mocno napięte. Wykonaj wyznaczoną liczbę powtórzeń, za każdym razem odkładaj sztangę na podłogę, aby podczas ruchu plecy wygięły się w łuk. Kończąc ruch, utrzymuj mocne napięcie mięśni brzucha oraz pośladków i wykonaj wydech. Utrzymaj pozycję przez sekundę, następnie nabierając kolejny wdech, w kontrolowany sposób odstaw sztangę na podłogę. Utrzymuj plecy proste, a mięśnie brzucha mocno napięte. Wykonaj wyznaczoną liczbę powtórzeń, za każdym razem odkładaj sztangę na podłogę.

Cały ruch odbywa się w stawie biodrowym. Zaczynając od kąta prostego, unosimy nogi w górę ponad poziom. Na starcie stopy i kolana powinny być złączone, natomiast im wyżej je unosimy, tym bardziej można je rozchylić, aczkolwiek nie jest to konieczne. Wracając do pozycji wyjściowej, robimy to powoli, cały czas kontrolując ruch, aby przypadkiem nie poobijać sobie kolan o ziemię lub ławkę.


42 |

1 paĹşdziernika 2020 | NÂş 863 |

| ZDROWIE

! a t a l k a m s j u z c Po

Tartoletka czekoladowa

Tartoletka

Ciasto arbuzowe

Letnia Fantazja

Omlet z owocami


ZDROWIE |

| Nº 863 | 1 października 2020

| 43

Dieta alkaliczna: Klucz do długowieczności Beata Wdowczyk-Murfitt Dip ION, terapeutka żywieniowa www.lasantebybeata.co.uk

Istnieje wiele diet — niektóre lepsze, niektóre gorsze — ale nie ma lepszej diety dla długowieczności i zażegnania chorób niż dieta alkaliczna.

S

twierdzono, że równoważenie pH organizmu poprzez dietę alkaliczną może być pomocne w zmniejszaniu zachorowalności na wiele chorób przewlekłych — takich jak nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, zapalenie stawów, niedobór witaminy D.

JAK DZIAŁA DIETA ALKALICZNA?

Badania pokazują, że dieta składająca się z wysoko zasadowych produktów spożywczych — świeżych warzyw, owoców i nieprzetworzonych, roślinnych źródeł białka — powoduje bardziej alkaliczną zawartość pH moczu, co pomaga chronić zdrowe komórki. Wykazano, że dieta alkaliczna ogranicza tworzeniu się płytki wapniowej w naczyniach krwionośnych, zapobiega zatrzymywaniu wapnia w moczu, zapobiega tworzeniu się kamieni nerkowych, wspiera budowę silniejszych kości. Po rewolucji rolniczej i industrializacji produkcji żywności w ciągu ostatnich 200 lat, żywność, którą spożywamy, ma znacznie mniej potasu i magnezu, a większą ilość sodu. Wiele dzieci i dorosłych spożywa dziś dietę wysoko sodową, która zawiera niewiele magnezu i potasu, jest uboga także w przeciwutleniacze, błonnik i niezbędne witaminy. Co więcej, typowa zachodnia dieta jest bogata w rafinowane tłuszcze, cukry proste oraz sód. Wszystkie te zmiany w diecie człowieka spowodowały zwiększenie „kwasicy metabolicznej.” Innymi słowy, poziom pH w organizmach wielu z nas nie jest już optymalny. Przyspiesza to proces starzenia się, powoduje stopniową utratę funkcji narządów i regeneruje tkankę i masę kostną. Wysoki stopień kwasowości zmusza nasze ciała do kradnięcia minerałów z kości, komórek, narządów i tkanek. Dieta alkaliczna to taka, która pomaga zrównoważyć poziom pH płynów w organizmie, w tym krwi i moczu. Nasze pH jest częściowo określone przez gęstość mineralną spożywanych pokar-

Anty-alkaliczna żywność i nawyki Pokarmy, które najbardziej przyczyniają się do kwasowości obejmują:  Żywność wysokosodowa - przetworzona żywność zawiera tony chlorku sodu — soli kuchennej — która zwęża naczynia krwionośne i tworzy kwasowość.  Wędliny i tradycyjne mięso.  Przetworzone zboża (takie jak płatki kukurydziane).  Jaja.  Soczewica.  Napoje i alkohol z kofeiną.

Owies i produkty pełnoziarniste — wszystkie ziarna przyczyniają się do kwasowości w organizmie. Niestety większą część naszej żywności spożywamy w postaci przetworzonej pszenicy lub kukurydzy.  Mleko - produkty mleczne bogate w wapń są przyczynkiem do najwyższych wskaźników osteoporozy. To dlatego, że tworzą kwasowość w organi

zmie! Gdy środowisko krwiobiegu staje się zbyt kwaśne, będzie kradło wapno (substancja alkaliczna) z kości, aby wyrównać poziom pH. Tak więc najlepszym sposobem, aby zapobiec osteoporozie jest jedzenie dużej ilości alkalicznych zielonych warzyw liściastych!  Orzeszki ziemne i orzechy włoskie.  Makarony, ryż, chleb i pakowane produkty zbożowe.

Nawyki promujące kwasowość w organizmie: Spożywanie alkoholu i narkotyków. Wysokie spożycie kofeiny.  Nadużywanie antybiotyków.  Sztuczne substancje słodzące.  Przewlekły stres.

Niski poziom błonnika w diecie. Nadmiar mięsa w diecie.  Nadmiar hormonów z żywności, produktów zdrowotnych i kosmetycznych oraz tworzyw sztucznych.

Barwniki spożywcze i konserwanty. Nadmiar ćwiczeń (!)  Pestycydy i herbicydy.  Żywność przetworzona i rafinowana.  Brak ruchu.

mów. Wszystkie żywe organizmy i formy życia na ziemi zależą od utrzymania odpowiedniego poziomu pH, i często mówi się, że choroby i zaburzenia nie mogą zakorzenić się w ciele, które ma zrównoważone pH.

CO DOKŁADNIE OZNACZA „POZIOM PH”?

Poziom pH jest to miara kwasowości lub zasadowości płynów i tkanek naszego organizmu. Jest mierzony w skali od 0 do 14. Im bardziej kwaśny jest roztwór, tym niższe jest jego pH. Im bardziej alkaliczny, tym wyższa liczba. pH około 7 jest uważane za neutralne, ale ponieważ optymalne ciało ludzkie wydaje się wynosić około 7,4, uważamy, że najzdrowsze pH jest nieco alkaliczne, poziom pH zmienia się w całym ciele, a żołądek jest najbardziej kwaśnym miejscem.

KORZYŚCI Z DIETY ALKALICZNEJ

Chroni gęstość kości i masę mięśniową. Spożycie minerałów odgrywa ważną rolę w rozwoju i utrzymaniu struktur kostnych. Badania pokazują, że im więcej alkalizujących owoców i warzyw w diecie, tym lepsza jakość kości i mięśni. Dieta alkaliczna może pomóc zbalansować proporcje minerałów (w tym wapnia, magnezu i fosforanów), które są ważne dla budowania kości i utrzymania beztłuszczowej masy mięśniowej. Dieta alkaliczna pomaga również poprawić produkcję hormonów wzrostu i wchłanianie witaminy D, co dodatkowo chroni kości. Zmniejsza ryzyko nadciśnienia tętniczego i udaru mózgu. Jednym z efektów opóźniającej starzenie się diety alkalicznej jest to, że zmniejsza stan zapalny i powoduje wzrost produkcji hormonu wzrostu. Wykazano że dieta ta poprawia zdrowie układu sercowo-naczyniowego i ochronią przed typowymi problemami, takimi jak

wysoki poziom cholesterolu, nadciśnienie, kamienie nerkowe, udar mózgu, a nawet utrata pamięci. Obniża przewlekły ból i stan zapalny. Badania wykazały związek między dietą alkaliczną i obniżonym poziomem przewlekłego bólu. Stwierdzono, że przewlekła kwasica przyczynia się do przewlekłego bólu pleców, bólów głowy, skurczów mięśni, objawów menstruacyjnych, stanu zapalnego i bólu stawów. Zwiększa wchłanianie witamin i zapobiega niedoborowi magnezu. Magnez jest wymagany do funkcjonowania układów i procesów organizmu. Wiele osób z powodu niedoboru magnezu doświadcza powikłań serca, bóle mięśni, bóle głowy, problemy ze snem i lęk. Magnez jest również potrzebny aby aktywować witaminę D, co jest ważne dla ogólnego funkcjonowania układu immunologicznego i endokrynologicznego. Pomaga poprawić układ odpornościowy. Kiedy komórki nie mają wystarczającej ilości minerałów, aby prawidłowo usunąć odpady lub dotlenić organizm, całe ciało cierpi. Wchłanianie witamin jest zagrożone przez utratę minerałów, podczas gdy toksyny i patogeny gromadzą się w organizmie i osłabiają układ odpornościowy. Alkaliczność może pomóc zmniejszyć stany zapalne i ryzyko chorób takich jak rak. Może pomóc utrzymać zdrową wagę. Ograniczenie spożycia żywności kwasotwórczej i spożywanie bardziej alkalicznych pokarmów może chronić organizm przed otyłością poprzez zmniejszenie poziomu leptyny i stanu zapalnego, co wpływa na głód i zdolność spalania tłuszczu. Ponieważ alkaliczne pokarmy to środki przeciwzapalne, spożywanie diety alkalicznej daje organizmowi szansę na osiągnięcie normalnego poziomu lep-

tyny i odczuwania satysfakcji ze spożywania kalorii, których naprawdę potrzebujemy.

DIETA ALKALICZNA – KLUCZOWE WSKAZÓWKI

Badania pokazują, że rodzaj gleby, w której uprawiane są rośliny, może znacząco wpłynąć na ich zawartość witamin i minerałów. Świeże owoce i warzywa najbardziej promują zasadowość. Niektóre z najlepszych to grzyby, cytrusy, daktyle, rodzynki, szpinak, grejpfrut, pomidory, awokado, rzodkiewka, ogórek, jarmuż, brokuły, oregano, czosnek, imbir, zielona fasola, cykoria, kapusta, seler, czerwony burak, arbuz, figi i dojrzałe banany. Najlepiej starać się spożywać sporą część produktów na surowo. Gotowanie żywności usuwa minerały alkalizujące. Białka roślinne: migdały i fasole. Woda alkaliczna: dodanie kropli pH cytryny lub limonki lub sody oczyszczonej do wody może zwiększyć jej zasadowość. Zielone napoje: napoje z zielonych warzyw i traw (nawet w postaci sproszkowanej) są wysoko alkaliczne. Chlorofil jest strukturalnie podobny do naszej własnej krwi i pomaga alkalizować krew.

RÓWNOWAGA W DIECIE ALKALICZNEJ

Niektóre pokarmy na „liście bardzo kwaśne” takie jak jaja i orzechy włoskie mogą zaskoczyć. Zawierają one jak wiemy wiele innych korzyści dla zdrowia, takie jak przeciwutleniacze i kwasy tłuszczowe omega3, co nadal czyni je cennymi. Najważniejsze jest to, by zachować zdrową równowagę. Należy spożywać różnorodne, prawdziwe, jedzenie (zwłaszcza warzywa i owoce) i ograniczyć spożycie pakowanych, przetworzonych produktów, a będziemy na dobrej drodze.


44 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| ROZRYWKA

Strony redaguje Dariusz A. Zeller

Wokół przyrody a. Słoń afrykański b. Dziobak c. Nietoperz d. Kret

2. Co to są deszcze zenitalne?

a. Deszcze występujące codziennie i obficie b. Deszcze występujące co drugi dzień c. Deszcze występujące co 2 tygodnie i obficie d. Deszcze występujące raz na 2 lata i obficie

3. Jak nazywa się największy wodospad świata?

a. Wodospady Wiktorii b. Iguacu c. Niagara d. Salto Angel

4. Najdłuższa rzeka świata to: a. Nil b. Jangcy c. Amazonka d. Dunaj

5. Jak wiadomo pokrzywy są jadalne. Co jednak trzeba zrobić przed jej zjedzeniem, by uniknąć poparzenia? a. Szybko połykać b. Bardzo drobno

posiekać c. Sparzyć gorącą wodą d. Dodać olej

6. Ile kropek ma najpopularniejsza w Europie biedronka? a. 5 b. 7 c. 8 d. 9

7. Jakie zwierzę żyje w lasach?

a. Myszołów zwyczajny b. Badylarka c. Krowa d. Wij drewniak

8. Co jedzą pandy wielkie? a. Bambusy b. Eukaliptus c. Owady d. Ryby

9. Co to jest pogoda?

a. Stan dolnej części atmosfery b. Stan górnej części atmosfery c. Stan środkowej części atmosfery d. Stan całości atmosfery

10. Do stawonogów należy: a. Sercówka jadalna b. Ważka c. Ukwiał d. Błotniarka stawowa

Prawidłowe odpowiedzi: 1b, 2a, 3d, 4c, 5c, 6b, 7d, 8a, 9a, 10b.

1. Jak nazywają się ssaki, których młode wykluwają się z jaj, a potem są karmione mlekiem?

SUDOKU

L

O

L

- Dlaczego zerwałaś z Piotrem? - Nie dawał mi tego, czego oczekiwałam. - A czego oczekiwałaś? - Nie wiem. Nie dawał mi tego... ••• - Umarł ateista. Staje przed świętym Piotrem i czeka na decyzję. - Piekło - decyduje św. Piotr. - Ale jak to piekło? - No tak, piekło. - Chcę rozmawiać z Panem Bogiem. - Dobrze, zaraz wracam.

Św. Piotr idzie do Boga i mówi. - Umarł ateista, ja zdecydowałem, że idzie do piekła, a on chciał rozmawiać z Tobą. - Teraz nie mam czasu, powiedz mu, że mnie nie ma. ••• W kościele za chwilę ma się odbyć ślub. Młoda para zbliża się powoli do ołtarza. Wśród zebranych gości jest mała dziewczynka, która szeptem pyta swoją mamę: - Mamusiu, a dlaczego panna młoda jest tak ślicznie ubrana w białą sukienkę? - Bo widzisz córeczko, ona chce wszystkim pokazać jaka jest

bardzo szczęśliwa - odpowiada matka. - To dlaczego pan młody jest ubrany na czarno? ••• Mówi dyrektor do sprzątaczki: - Pani Jadziu, gdzie się podział kurz z mojego biurka? - Starłam panie dyrektorze. Coś nie tak? - A niech to, miałem tam zapisane ważne telefony! ••• Przychodzi baba do lekarza: - Witam! Co pani najbardziej dokucza? - Mąż, ale ja do pana doktora w innej sprawie…


ZNAJDŹ 9 RÓŻNIC

SUDOKU DLA DZIECI

POŁĄCZ KROPKI I POKOLORUJ

LABIRYNT | Nº 863 | 1 października 2020 PLAC ZABAW |

| 45


46 |

1 października 2020 | Nº 863 |

| OGŁOSZENIA DROBNE

DARMOWA POMOC

iC Tlaborator y.com naprawa laptopów strony internetowe problemy z internetem dojeżdżamy do klienta darmowe porady telefoniczne

0788 5421 494

Jeżeli jesteś obywatelem Unii Europejskiej skontaktuj się z nami. Szybko i precyzyjnie odpowiemy na Twoje pytania i pomożemy w uzyskaniu Statusu Osiedlonego (Settled Status) Oferujemy darmową pomoc telefoniczną lub online

Alicja 07869558880 Monika 07308230008 Free assistance available for ALL EU Nationals

Sylvain 07312028976

Zapraszamy do współpracy! Email: biuro@bwl-stolarnia.pl Tel: +48 532 993 780 www.bwl-stolarnia.pl

3 The Pavement Pope’s Lane, London W5 4NG

Artur Galla Polski Dom Pogrzebowy Telefon całodobowy:

02088405188

polskidompogrzebowy.co.uk

AKRYLOWE PANELE OCHRONNE DO BIUR, SKLEPOW, SALONOW KOSMETYCZNYCH WWW.WORKSHIELD.CO.UK

POLSKI ZAKŁAD POGRZEBOWY W ANGLII

 transport zmarłych do Polski  kremacje w Anglii i Polsce  pochówki tradycyjne

 załatwiamy wszystkie formalności

Tel: 07801766959, e-mail: jmnfuneral@gmail.com

24.co.uk


| Nº 863 | 1 października 2020

Untitled-3 1

OGŁOSZENIA DROBNE |

| 47

07.11.2019 09:58:08


Jeśli uczestniczyłeś w wypadku będąc:  rowerzystą  kierowcą lub pasażerem samochodu, motocykla, autobusu lub taxi

BIURO PRAWNE PROFESJONALNE DOCHODZENIE ODSZKODOWAŃ

ię s i C y ż le a n y z c ź d w a r Sp

ODSZKODOWANIE

ZADZWOŃ Kontakt po polsku

24/7

beata.dnsclaims@gmail.com Kontakt po polsku przez całą dobę (tel. kom.)

07 500 300 600


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.