MAGAZYN
POLONIA KWARTALNIK POLAKÓW W NIEMCZECH
1922
2017
WYDANIE SPECJALNE z okazji 95-tej rocznicy powstania Związku Polaków w Niemczech SONDERAUSGABE anlässlich des 95-jährigen Jubiläums des Bundes der Polen in Deutschland
Berlin – 2017 – 10/11
Sfinansowany przez: Gefördert von:
Gefördert von der Beauftragten der Bundesregierung für Kultur und Medien
Współpraca: In Zusammenarbeit mit:
MAGAZYN
POLONIA KWARTALNIK POLAKÓW W NIEMCZECH
1922
2017
WYDANIE SPECJALNE z okazji 95-tej rocznicy powstania Związku Polaków w Niemczech SONDERAUSGABE anlässlich des 95-jährigen Jubiläums des Bundes der Polen in Deutschland
Berlin – 2017 – 10/11
Inhalt Einleitung
4
Rede der Leiterin der Kanzlei des Präsidenten der Republik Polen, Frau Ministerin Halina Szymańska
6
Grußwort des Botschafters der Republik Polen in Deutschland Professor Andrzej Przyłębski Bund der Polen in Deutschland e.V. GESCHICHTE
8 12
• Vor 95 Jahren • Das “Rodło” Zeichen • Der Verband der Polnischen Pfadfinder in Deutschland • Die Bildungsaktivitäten • I Kongress des Bundes der Polen in Deutschland • Die Nachkriegszeit • Persönlichkeiten des Bundes der Polen in Deutschland • Gegenwart Sejm würdigte den 95. Jahrestag der Entstehung des Bundes der Polen in Deutschland
36
Jubiläum des Bundes der Polen “Rodło“
38
Halina – Spurensuche, ein kritischer Diskurs
44
Edmund Osmańczyk – Mitglied von “Rodło“, Journalist, Publizist, Politiker...
58
Weiße Juden mit Nummern statt Namen – ein Interview mit Bolko Klimek
64
Helena Bohle-Szacki – die letzte Ikone der berliner Polonia
70
Tag der polnischen Unabhängigkeit in Berlin
78
München. Der 99. Jahrestag der Wiedererlangung der polnischen Unabhängigkeit
80
Stuttgart. Am Vortag des 100. Jahrestages
82
Ein doppeltes Jubiläum der Deutsch-Polnischen Kulturgesellschaft “Polonica“ e.V.
84
Festival “Zusammen im gemeinsamen Europa”
88
“Klänge, die verbinden“ – zum sechsten Mal in Hannover
96
5. Jubiläum des Ensembles “Polnische Folkloregruppe POLONEZ“ in Darmstadt
98
Brygida oder Brigitta? Helbig-Mischewski
100
Ela Dębska über sich und ihr neues Album
108
Beyond Words Zwischen den Worten ... zwischen den Ländern
112
Spiel ohne Grenzen
116
“Licht der Hoffnung“ aus Berlin
120
Das IV Europäische Forum der Medien der Polonia
122
“Die fortwährende Welt” – ein Spektakel aus dem Anlass des 95. Jubiläums
2
des Bundes der Polen in Deutschland
126
Ausstellung “Herr, ich bin fröhlich“
130
Polen in Berlin vor 100 Jahren
134
Das Heldentum des Alltags – über Polen, die Juden retteten
142
XXVII Wirtschaftsforum in Krynica
150
35. Jahrestag der “Solidarność Walcząca“
154
Impressum
161
Spis treści Wstęp
5
Wystąpienie Szefa Kancelarii Prezydenta RP Pani Minister Haliny Szymańskiej
7
Słowo powitalne Ambasadora Rzeczypospolitej Polskie prof. Andrzeja Przyłębskiego Związek Polaków w Niemczech – ZPwN. HISTORIA
9 13
• 95 lat temu • Znak Rodła • Związek Harcerstwa Polskiego • Działalność oświatowa • I Kongres Polaków w Niemczech • Lata powojenne • Liderzy ZPwN • Teraźniejszość Sejm uczcił uchwałą 95. rocznicę powstania Związku Polaków w Niemczech
37
Jubileusz Związku Polaków w Niemczech spod znaku Rodła
39
Halina. Zapis poszukiwań, dyskurs krytyczny
45
Edmund Osmańczyk – Rodłak, dziennikarz, publicysta, polityk...
59
Biali Żydzi w numerami zamiast imion – wywiad z Bolko Klimkiem
65
Helena Bohle-Szacka – ostatnia ikona Polonii berlińskiej
71
Obchody Święta Odzyskania Niepodległości w Berlinie
79
Monachium: 99. rocznica Odzyskania Niepodległości
81
Stuttgart: W przededniu 100–letniej rocznicy
83
Podwójny jubileusz Polsko-Niemieckiego Towarzystwa Kulturalnego Polonica e.V.
85
Festiwal „Razem we Wspólnej Europie”
89
„Dźwięki które łączą“ – po raz szósty w Hanowerze
97
Jubileusz 5-lecia „Polskiego Zespołu Folklorystycznego POLONEZ“ w Darmstadt
99
Brygida czy Brigitta? Helbig-Mischewski
101
Ela Dębska o sobie i swojej nowej płycie
109
Pomiędzy słowami... pomiędzy krajami
113
Zabawa bez granic
117
„Światełko nadziei” z Berlina
121
IV Europejskie Forum Mediów Polonijnych
123
„Świat nieprzerwany” – spektakl z okazji 95. jubileuszu Związku Polaków w Niemczech
127
Wystawa „Radosnym Boże”
131
Polacy w Berlinie sto lat temu
135
Codzienny heroizm – o Polakach ratujących Żydów
143
XXVII Forum Ekonomiczne w Krynicy
151
35. rocznica powstania Solidarności Walczącej
155
Impressum
161
3
Einleitung Sehr geehrte Damen und Herren, Wir geben Ihnen heute in die Hände eine Sonderausgabe des “Magazyn Polonia“. Ihre Besonderheit besteht darin, dass sie dem ältesten polnischen Verein in Deutschland, dem 1922 gegründeten und in diesem Jahr den 95. Jahrestag seiner Entstehung feiernden Bund der Polen in Deutschland “Rodło“, gewidmet ist. Der Konvent der Polnischen Organisationen in Deutschland organisierte gemeinsam mit seinen Mitgliedsorganisationen, dem Christlichen Zentrum und dem Bundesverband Polnischer Rat in Deutschland, Feierlichkeiten aus diesem Anlass. Zu den Höhepunkten dieser Veranstaltungsreihe gehörten ein Konzert der polnischen Musik im Französischen Dom am Gendarmenmarkt in Berlin und heilige Messen für den Bund am 19. November und 3. Dezember in der Johannes-Basilika in Berlin, die gemeinsam mit der Polnischen Katholischen Mission in Berlin veranstaltet wurden. Diese Events sind ein Beispiel für die gute Zusammenarbeit der führenden polnischen Organisationen mit der Polnischen Katholischen Mission in Deutschland. Während des feierlichen Konzerts in Berlin hat das Kammerorchester “Academia“ unter der Leitung von Bohdan Boguszewski “Dwie chatki“ von Karol Kurpiński, “Suita Staropolska“ von Andrzej Panufik und das Klavierkonzert E-Moll op. 11 von Frederic Chopin mit dem Solisten Sławomir Wilk am Klavier gespielt. Der Auftritt der stettiner Künstler war ein großer Erfolg. Das Publikum hat das Konzert enthusiastisch aufgenommen, der kein Ende nehmender Beifall führte zu einer Zugabe, die der Solist bravourös gemeistert hat. An der Feier in Berlin nahmen Vertreter des Bundes der Polen “Rodło“ aus dem gesamten Bundesgebiet sowie Gäste aus Polen und Deutschland teil. In der aktuellen Ausgabe des “Magazyn Polonia“ greifen wir auf die Thematik der herausragenden Persönlichkeiten, die die Entwicklung der Polonia in Deutschland beeinflussten, zurück und erinnern an Halina Rometzki, Helena Bohle-Szacki, Edmund Osmańczyk und Bolko Klimek. Im historischen Teil erinnern wir an die Geschichte der “Solidarność Walcząca“. Traditionell besuchten wir gemeinsam mit “Magazyn Polonia“ die 2 Millionen zählende Polonia in ganz Deutschland, um zu zeigen, wie unsere Landsleute in Berlin, München, Köln, Hannover, Darmstadt oder Stuttgart interessante polnische Veranstaltungen durchführen. Interessant ist die Tatsache, dass in zahlreichen deutschen Städten die Feierlichkeiten anlässlich des 100-jährigen Jahrestages der Wiedererlangung der Unabhängigkeit durch Polen, die eigentlich erst 2018 begangen wird, bereits angefangen haben. Auch in dieser Ausgabe fehlen nicht die Berichte unserer Auslandskorrespondenten, diesmal ist es ein Artikel über die Geschichte der Polen in Berlin aus der Perspektive der schwedischen Hauptstadt – Stockholm. Die Artikel – “Spiel ohne Grenzen“ und “Licht der Hoffnung aus Berlin“ betonen, wie wichtig es ist, die im Ausland geborenen Kinder für die gemeinsamen Aktivitäten der Polonia zu gewinnen. Wir beschränken uns nicht auf die Themen innerhalb der Grenzen Deutschlands, wir gehen gern darüber hinaus und veröffentlichen auch Reportagen über das IV Europäische Forum der Medien der Polonia, das in Warszawa und Pułtusk stattgefunden hat, sowie über das XXVII Wirtschaftsforum in Krynica.
4
Wstęp Szanowni Państwo, Oddajemy w Państwa ręce wyjątkowe wydanie specjalne „Magazynu Polonia“, ponieważ jest ono poświęcone najstarszemu polskiemu stowarzyszeniu w Niemczech, założonemu w 1922 roku Związkowi Polaków w Niemczech spod znaku Rodła, które obchodziło w tym roku 95. rocznicę swojego powstania. Konwent Organizacji Polskich w Niemczech, wychodząc na przeciw wnioskowi ZPwN, zorganizował wraz ze swoimi organizacjami członkowskimi – Chrześcijańskim Centrum oraz Zrzeszeniem Federalnym – Polska Rada w Niemczech, te uroczyste obchody, uświetniając je koncertem „Muzyki Polskiej“ w Katedrze Francuskiej na Gendarmenmarkt w Berlinie oraz mszami św. odprawionymi w intencji Związku 19 listopada oraz 3 grudnia w Sankt Johannes Basilika w Berlinie, które zorganizowano wspólne z Polską Misją Katolicką w Berlinie. Jest to przykład na dobrą współpracę pomiędzy czołowymi organizacjami i Polską Misją Katolicką w Niemczech. Podczas uroczystego koncertu Orkiestra Kameralna „Academia“ pod batutą Bohdana Boguszewskiego wykonała uwerturę do operetki „Dwie chatki” Karola Kurpińskiego, „Suitę Staropolską“ Andrzeja Panufnika oraz koncert fortepianowy E-moll op. 11 Fryderyka Chopina wraz z solistą Sławomirem Wilkiem. Występ szczecińskich artystów był wielkim sukcesem. Publiczność owacyjnie przyjęła koncert, niekończące się brawa zaowocowały brawurowym bisem pianisty. Na te obchody do Berlina przyjechali reprezentanci Związku Polaków spod znaku Rodła z całych Niemiec oraz zaproszeni goście z Polski i Niemiec. W aktualnym wydaniu „Magazynu Polonia“ w ramach kontynuacji tematyki wybitnych osobistości, które wniosły duży wkład w rozwój Polonii w Niemczech, przywołujemy sylwetki – Haliny Rometzki, Heleny Bohle-Szacki, Edmunda Osmańczyka i Bolko Klimka, a w dziale historycznym przypominamy historię „Solidarności Walczącej“. Tradycyjnie z „Magazynem Polonia“ i jego 2-milionową Polonią zwiedziliśmy całe Niemcy – pokazując jak nasi rodacy, mieszkający w Berlinie, Monachium, Kolonii, Hanowerze, Darmstadt czy Stuttgarcie organizują interesujące imprezy polonijne. Co ciekawe, że w wielu niemieckich miastach już w 2017 roku Polacy tam mieszkający rozpoczęli już obchody 100-letniej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę, która przypada na rok 2018. Zwyczajowo w aktualnym numerze „Magazynu Polonia“ nie zabrakło korespondencji zagranicznych, tym razem opowiadających historię Polaków w Berlinie z perspektywy stolicy Szwecji – Sztokholmu. Artykuły – „Zabawa bez granic“ i „Światełko do nieba“ zwracają uwagę jak ważne jest włączanie dzieci, urodzonych za granicą do naszych wspólnych polonijnych aktywności. Nie zamykamy się przy tym tematycznie w granicach Niemiec, a nawet chętnie wychodzimy poza nie, publikując reportaże o IV Europejskim Forum Mediów Polonijnych, które odbyło się w Warszawie i Pułtusku oraz o XXVII Forum Ekonomicznym w Krynicy.
5
Rede der Leiterin der Kanzlei des Präsidenten der Republik Polen, Frau Ministerin Halina Szymańska während der Festveranstaltung aus dem Anlass des 95. Jahrestages der Gründung des Bundes der Polen in Deutschland “Rodło“ am 18.11.2017 Sehr geehrte Damen und Herren, liebe Landsleute, Im Namen des Präsidenten der Republik Polen, Herrn Andrzej Duda, heiße ich alle Teilnehmer der heutigen Festveranstaltung willkommen. Ich bin gerührt durch das Treffen mit Ihnen an einem so wichtigen Tag, wie die heute stattfindende Feier aus dem Anlass der 95. jährigen Gründung des Bundes der Polen in Deutschland. Einer Organisation, die stets die Hochburg des Polentums Ministerin Halina Szymańska (Foto: prezydent.pl)
in Deutschland war und ist.
Die heutige Veranstaltung dient als Anlass, die Verdienste Ihrer Organisation hervorzuheben. Sie bestehen darin, dass Sie seit 95 Jahren ein wichtiger Partner in dem Prozess des Aufbaus der Verständigung zwischen Polen und Deutschland, vor allem ein Beispiel für eine moderne, gut organisierte Gemeinschaft, die aus der in Deutschland lebenden Polen bestand und besteht, sind. Die Fünf Wahrheiten der Polen: 1) Wir sind Polen; 2) Der Glaube unserer Väter ist der Glaube unserer Kinder; 3) Ein Pole ist dem anderen Polen ein Bruder; 4) Der Pole dient jeden Tag seinem Volk! 5) Polen ist unsere Mutter – über die Mutter darf man nichts Schlechtes sagen, die Sie seit der Verkündung während des I. Kongresses der Polen in Deutschland begleiten, bilden eine theoretische Grundlage für die Arbeit des Bundes und können auch heute wegen ihrer Universalität als ein Beispiel für jeden einzelnen Menschen, unabhängig von seinem Glauben, Kultur oder Abstammung, gelten. Ich bin dafür dankbar, dass Sie auf der Grundlage dieser Werte ein positives Bild unseres Landes im Westen Europas gestalten, vor allem aber bauen Sie eine starke Gemeinschaft der Landsleute. Man soll auch die Rolle des Bundes bei der Verbreitung des Unterrichts der polnischen Sprache in den Schulen der Zentrale für Schul – und Bildungswesen – einer Institution, die zum Bund der Polen in Deutschland gehört – erfüllte und erfüllt, hervorheben. Es ist wichtig, dass die junge polnische Generation den Unterricht der Muttersprache ohne Hindernisse besucht. Es ist eine Sprache, die die nationale Identität stärkt, in diesem Fall die Identität der polnischen nationalen Minderheit. Sehr geehrte Damen und Herren, ich möchte mich bei allen, die dazu beigetragen haben, dass der Bund der Polen seine Kontinuität bewahrt hat, bedanken. Ich weiß, dass es besonders in der letzten Zeit nicht leicht war, gegen das verfälschte und häufig negative Bild des Bundes der Polen in Deutschland anzukämpfen. Ich bin sicher, dass Ihre Tätigkeit auf vielen Feldern für die zukünftigen Generationen der Polen in Deutschland als Ansporn zur weiteren Arbeit für Polen wahrgenommen wird. An die Hände des Vorsitzenden des Bundes der Polen in Deutschland, Herrn Józef Malinowski richte ich den Dank für das attraktive Bild der polnischen Kultur, Tradition, Bildung und Werks. Sie können darauf stolz sein, dass dank Ihrem Patriotismus und vieljährigem Engagement in den Augen der deutschen vertrauter geworden ist.Ich bedanke mich im Namen der Republik Polen. Ich wünsche einen erfolgreichen Verlauf der von Ihnen organisierten Veranstaltung sowie viel Erfolg bei Ihrer Arbeit für die Polonia in Deutschland und für die Stärkung der deutsch-polnischen Beziehungen. Ich wünsche Ihnen einen gelungenen Abend und viele schöne, künstlerisch wertvolle Erlebnisse.
6
Wystąpienie Szefa Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Pani Minister Haliny Szymańskiej podczas uroczystości 95. rocznicy powstania Związku Polaków w Niemczech „Rodło”, 18.11.2017
Szanowni Państwo, Drodzy Rodacy, w
imieniu
Prezydenta
Rzeczypospolitej
Polskiej
Pana Andrzeja Dudy serdecznie witam wszystkich Zgromadzonych na dzisiejszej uroczystości. Jestem wzruszona spotkaniem z Państwem w tak ważnym dniu, jakim są dzisiejsze uroczystości 95-lecia powstania Związku Polaków w Niemczech „Rodło”. Organizacji, która zawsze była i jest ostoją polskości w Niemczech.
Minister Halina Szymańska z Prezydentem RP Andrzejem Dudą (foto: prezydent.pl)
Dzisiejsza uroczystość stwarza okazję, aby w sposób szczególny podkreślić zasługi Waszej organizacji, która od 95 lat jest bardzo ważnym partnerem w budowie porozumienia między Polakami i Niemcami, ale przede wszystkim była przykładem nowoczesnej, dobrze zorganizowanej wspólnoty, jaką stanowili i stanowią Polacy, mieszkający w Niemczech. Pięć Prawd Polaka: 1) Jesteśmy Polakami; 2) Wiara Ojców Naszych jest wiarą naszych dzieci; 3) Polak Polakowi Bratem; 4) Co dzień Polak Narodowi służy; 5) Polska Matką naszą – nie wolno mówić o Matce źle, które towarzyszą Wam od czasu ich uchwalenia podczas I Kongresu Polaków w Niemczech i stanowią ideową podstawę działalności Związku, ze względu na ich uniwersalność, mogą ciągle stanowić przykład dla każdego człowieka niezależnie od wyznania, kultury i pochodzenia. Jestem wdzięczna za to, że na podstawie tych Prawd budujecie pozytywny obraz naszego kraju na Zachodzie Europy, ale przede wszystkim budujecie silną wspólnotę Rodaków. Należy również podkreślić rolę Związku, jaką pełnił i pełni z uwagi na nauczanie języka polskiego jako ojczystego w zkołach Polskiej Macierzy Szkolnej – instytucji należącej do Związku Polaków w Niemczech. To bardzo ważne, aby młode pokolenie Polaków mogło bez przeszkód podejmować naukę w języku ojczystym – języku konstytuującym naród – w tym przypadku polską mniejszość narodową. Szanowni Państwo, pragnę złożyć wyrazy podziękowania dla wszystkich, którzy sprawili, iż ZPwN spod znaku Rodła zachował swoją ciągłość, choć wiem, że zwłaszcza w ostatnim czasie nie było łatwe walczyć z zafałszowanym i często negatywnym obrazem ZPwN. Jestem pewna, że wasza aktywność podejmowana na wielu polach, stanie się dla przyszłych pokoleń Polaków mieszkających w Niemczech zachętą do dalszej pracy na rzecz Polski i Polaków. Na ręce Prezesa Związku Polaków w Niemczech, Pana Józefa Malinowskiego, składam wyrazy podziękowania za prezentowanie atrakcyjnego wizerunku polskiej kultury, tradycji, oświaty i dorobku. Mogą być Państwo dumni, że dzięki Państwa patriotyzmowi i wieloletniemu zaangażowaniu Polska i Polacy stali się w oczach Niemców bardziej zrozumiali i bliżsi. W imieniu Rzeczypospolitej za to wszystko dziękuję. Życzę pomyślnego przebiegu zorganizowanych przez Państwa uroczystości i powodzenia w pracy na rzecz Polonii w Niemczech i umacniania więzi polsko-niemieckich. Życzę Państwu udanego wieczoru i wielu pięknych, artystycznych przeżyć.
7
Grußwort des polnischen Botschafters aus dem Anlass des 95. Jahrestages der Entstehung des Bundes der Polen in Deutschland Sehr geehrter Herr Vorsitzender des Bundes der Polen in Deutschland, sehr geehrte Frau stellvertretende Vorsitzende, sehr geehrte Frau Ministerin,
an die Verbreitung der polnischen Tradition, an die Pflege des katholischen Glaubens, Aktivitäten im Bereich der Medien und Arbeit zugunsten der künstlerischen und körperlichen Betätigung.
Leiterin der Kanzlei des Präsidenten der Republik
Man darf dabei die Unterstützung des polnischen
Polen, Damen und Herren Abgeordnete zum Sejm der
Unternehmertums durch ein Banksystem, das eine
Republik Polen,
gleichwertige, daher ehrliche Konkurrenz zu den
die so zahlreich zu der heutigen Veranstaltung ge-
deutschen Banken bildete, nicht außer Acht lassen. Es
kommen sind, liebe Vertreter der katholischen Kirche,
geht um die Bank Słowiański, eine Institution, die als
in erster Reihe Pfarrer Prorok, Vertreter und Mitglieder
Finanzzentrale für alle polnischen Genossen-schafts-
weiterer Organisationen der Polonia, liebe deutschen
kassen in Deutschland galt. Eine Zentrale, die nach
Gäste!
der Machtergreifung der Nazis auf eine brutale Weise aufgelöst wurde.
Als Botschafter der Republik Polen in Deutschland
Das Jahr 1933, die Machtergreifung durch Hitler
möchte ich meine große Freude über die Tatsache, dass
und als Konsequenz das Jahr 1939 bedeuteten für den
wir heute Gelegenheit haben, den 95. Jahrestag der
Bund den Horror: während einer gesamtdeutschen
Entstehung des Bundes der Polen in Deutschland – ei-
Versammlung des Bundes hat die Gestapo die Identifi-
ner Organisation, deren Verdienste auf dem Feld der
zierung und das Verzeichnis der wichtigsten Mitglieder
Pflege des Polentums in Deutschland unschätzbar
vorgenommen, um kurz nach dem Überfall auf Polen
sind – feiern, zum Ausdruck bringen. Diese Organisati-
mit ihrer Massenausrottung anzufangen .
on entstand vier Jahre nach der Wiedererlangung der
Der Bund hat dennoch überlebt, bereits 1951 nahm
Unabhängigkeit durch Polen, nachdem das Land für
er seine Tätigkeit unter der Leitung seines Vorkriegs-
123 von der Landkarte Europas verschwunden war.
Vorsitzenden, Herrn Stanisław Szczepaniak, wieder
Diese Organisation stellte sich zum Ziel, die “polnische
auf. Er setzt trotz seltsamer Aktivitäten, die auf ver-
Urgewalt” durch eine Reihe von Aktivitäten zu verteidi-
schiedene Arten seine Legitimierung in Frage stellen
gen, die auch heute unsere grenzenlose Bewunderung
wollten, seine Tätigkeit bis heute fort.
wecken.
8
Der Umbruch des Jahres 1989, der ohne den Bei-
Ich meine dabei nicht nur die Durchführung des
trag des polnischen Papstes und des Mutes von Milli-
Unterrichts der polnischen Sprache, eines Fundaments
onen Polen nicht möglich geworden wäre, läutete für
des Polentums, da in jeder Muttersprache die histori-
unser Land eine weitere Entwicklungsetappe ein. Eine
schen Erfahrungen einer Nation und ihr geistiges Erbe
Etappe, in der unser Verhältnis zu den Deutschen revi-
versteckt sind. Es ist eine einzigartige Erfahrung, die
diert werden musste. Der Feind von früher wurde zum
ein Teil des Beitrags unseres Volkes zu der Geschichte
Verteidiger unseres Beitritts zur NATO und in die EU.
der Menschheit bildet. Im Fall Polens – ein besonders
Ein schwieriger, bewusst eigene nationale Interessen
schöner Beitrag. Ich denke dabei auch und vor allem
realisierender Verteidiger.
Słowo powitalne Ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej, profesora Andrzeja Przyłębskiego, z okazji 95. rocznicy Związku Polaków w Niemczech Szanowny
Panie
Prezesie
Związku
Polaków
w Niemczech, Droga Pani Wiceprezes, Szanowna Pani Minister, Szefowa Kancelarii Prezydenta RP, Szanowni Państwo Posłowie na Sejm Rzeczpospolitej, przybyli tak licznie na dzisiejszą uroczystość; Drodzy Przedstawiciele Kościoła Katolickiego, z ks. Prorokiem na czele, przedstawiciele i członkowie innych organizacji polonijnych, drodzy goście niemieccy! Jako Ambasador RP w Niemczech, chciałbym wyrazić olbrzymią radość z tego, że mamy dziś sposobność świętowania 95. rocznicy powstania Związku Polaków w Niemczech, organizacji, której zasługi dla kultywowania polskości w Niemczech trudno przecenić. Organizacji, która powstała cztery lata po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, po 123 latach wymazania jej z mapy Europy. Organizacji, której celem było była obrona „polskiego żywiołu” poprzez szereg działań,
Ambasador RP w Niemczech profesor Andrzej Przyłębski (foto: Ambasada RP)
które i dziś budzą nasz bezgraniczny podziw. Bo zdaje-
uczciwą konkurencję z niemieckim otoczeniem. Chodzi
my sobie sprawę, z tego, jak trudno je przeprowadzić.
o instytucję, która nazywała się Bank Słowiański, a któ-
Mam na myśli nie tylko organizację nauczania
ra była centralą finansową dla wszystkich polskich kas
języka polskiego, tego fundamentu polskości, bo
spółdzielczych w Niemczech. Centralą zlikwidowaną
w ojczystym języku kryje się historyczne doświadczenie
brutalnie po dojściu narodowych socjalistów do
narodu, jego duchowa spuścizna. Jest to doświadczenie
władzy.
niepowtarzalne, stanowiące wkład naszego narodu
Rok 1933, dojście Hitlera do władzy, a w jego kon-
do historii ludzkości. W przypadku Polski – wkład
sekwencji rok 1939, oznaczały dla Związku horror:
szczególnie piękny. Mam na myśli także i przede
podczas ogólnoniemieckiego zjazdu Związku Gesta-
wszystkim krzewienie polskiej tradycji, pielęgnowanie
po dokonało identyfikacji i spisu najważniejszych
wiary katolickiej, działalność w obszarze mediów oraz
działaczy, by natychmiast po pokonaniu Polski
działalność na rzecz kultury artystycznej i fizycznej.
rozpocząć ich masową eksterminację.
Nie wolno jednak pominąć wspomagania polskiej
Związek jednak przetrwał, i już w 1951 odrodził się
przedsiębiorczości, realizowanego poprzez system
pod kierownictwem przedwojennego prezesa, pana
banków, który zapewniał jej równoprawną, a zatem
Stanisława Szczepaniaka.
9
davon
Status durch einen Göring-Dekret verloren haben,
ist für die Polonia der Vertrag über die Gute Nach-
nicht, ist bedenklich. Es gibt einiges, was verbessert
barschaft von großer Bedeutung. Ein Vertrag, dessen
werden soll. Ich wünsche dem Bund, dass er in dieser
unpräzise Einträge Korrekturinterpretationen, viel-
Angelegenheit Erfolg hat. Ebenso in der Angelegenheit
leicht sogar etwas mehr, erfordern. Das polnische
der Restaurierung des Polnischen Hauses in Bochum,
Parlament hat kürzlich ein Gesetz mit dem Aufruf zu
der Stadt, in der der Bund seinen Sitz hat.
Es wurden zwei Verträge abgeschlossen,
Vertragskorrekturen verabschiedet.
Dem Bund verdanken wir die Formulierung der be-
Als der polnische Botschafter möchte ich mich bei
rühmten 5 Wahrheiten der Polen; angesichts der letz-
dem Bund der Polen in Deutschland, auch bei seinen
ten Ereignisse im Europäischen Parlament, wo einige
namenlosen oder vergessenen Mitgliedern, für den
Abgeordnete der Bürgerplattform für eine gegen ihr
Beitrag zum Bestehen des polnischen Geistes bedan-
eigenes Land gerichtete Resolution stimmten, scheint
ken. Weil Polen ein großer geistiger Wert ist! Es hat
die letzte dieser Wahrheiten besonders wichtig. Sie
nichts mit Chauvinismus oder Nationalismus zu tun,
lautet: “Polen ist unsere Mutter – über die Mutter darf
den unsere christliche Tradition, die das Polentums
man nichts Schlechtes sagen“
im Rahmen des römisch-katholischen Glaubens und
Als Motto für die Aktivitäten des Bundes als auch
der damit verbundenen gewissen Art des ethischen
für alle anderen Polonia-Organisationen in Deutsch-
Universalismus, nicht zulässt. In den historischen Un-
land kann die vorletzte Wahrheit dienen, die besagt:
ruhezeiten stellte sich Polen immer auf die Seite der
“Der Pole dient jeden Tag seinem Volk“. Ich möchte Sie
humanistischen Ideale, die im Laufe der schwierigen
alle um diesen Dienst bitten.
Geschichte Europas entstanden sind. Seinen Beitrag dazu hatte auch der Bund der Polen
Professor Andrzej Przyłębski
in Deutschland. Deswegen möchte ich dem aktuellen
Berlin, 18.11.2017
Vorstand viel Erfolg bei dem Wiederaufbau der alten Kraft dieser Organisation wünschen. Ich rechne dabei auf das Wohlwohlen der deutschen Behörden, da sich seit einiger Zeit die Philosophie der Behandlung von anderen nationalen und ethnischen Gruppen verändert hat. Man sieht in ihnen keine Bedrohung mehr, sondern eine Chance auf die Bereicherung der deutschen Kultur und die Erweiterung der beruflichen Kompetenzen der neuen Staatsbürger. In diesem Kontext soll erwähnt werden, dass der Bund der Polen in Deutschland Initiator des bis zum Ausbruch des Krieges tätigen Verbandes der nationalen Minderheiten in Deutschland war, der außer Polen von Sorben, Dänen und Friesen gegründet wurde. Die Tatsache, dass diese drei Minderheiten heute den Minderheitenstatus haben und die Polen, die diesen
10
działań,
W tym kontekście warto przypomnieć, że Związek
zamierzających w rozmaity sposób podważyć jego
Polaków w Niemczech był inicjatorem działającego do
legitymację. Wraz z przełomem 1989 roku, który
wybuchu wojny Zw. Mniejszości Narodowych w Niem-
byłby niemożliwy bez polskiego papieża oraz odwagi
czech, złożonego – poza Polakami – z Serbołużyczan,
milionów Polaków, nasz kraj rozpoczął nowy etap swe-
Duńczyków i Fryzyjczyków. To, że te trzy społeczności
go rozwoju. Etap, w którym nasz stosunek do Niemiec
mają tu dziś status mniejszości, zaś Polakom tego sta-
musiał podlegać korekcie. Z wroga stały się adwokatem
tusu, odebranego Dekretem Goeringa, nie przyznano,
naszego wejścia do NATO i EU. Adwokatem trudnym,
daje do myślenia. Jest więc co nieco do naprawienia.
świadomie i konsekwentnie realizującym swój interes
Życzę Związkowi by był skuteczny w tej naprawie.
narodowy.
Także odnośnie odnowy Domu Polskiego w Bochum,
I
trwa
do
dziś,
mimo
osobliwych
Zawarte zostały dwa traktaty, z których dla Polonii szczególnie ważny jest Traktat od Dobrym Sąsiedztwie.
mieście, które jest siedzibą Związku. To
dzięki
Związkowi
sformułowano
słynnych
Traktat, którego nieprecyzyjne zapisy ciągle wymagają
„5 Prawd Polaka”, z których – w świetle ostatnich
korygujących interpretacji, a być może, nawet czegoś
wydarzeń w Parlamencie Europejskim, gdy niektór-
więcej. Wezwaniem do takich korekt jest niedawna
zy posłowie PO zagłosowali za rezolucją przeciwko
uchwała polskiego parlamentu.
własnemu krajowi – szczególne ważna wydaje się os-
Jako polski ambasador, chciałbym podziękować Związkowi Polaków w Niemczech, także tym bezi-
tatnia. A brzmi on: „Polska Matką naszą – nie wolno mówić o Matce źle”.
miennym czy zapomnianym działaczom, za ich wkład
Na motto działania Związku, jak również wszys-
do trwania polskiego ducha. Bo Polska jest wielką
tkich innych organizacji polonijnych w Niemczech,
duchową wartością! I nie ma to nic wspólnego z szowi-
zasługuje jednak bardziej prawda przedostania, która
nizmem czy nacjonalizmem. Nie pozwala na to nasza
mówi: „Co dzień Polak Narodowi służy”. I o tę służbę
chrześcijańska tradycja, umieszczająca polskość w ra-
Wszystkich Państwa proszę.
mach wiary rzymsko-katolickiej, gwarantującej swego rodzaju uniwersalizm etyczny. W momentach history-
Profesor Andrzej Przyłębski
cznych zawirowań Polska zawsze stawała po stronie
Berlin, 18.11.2017
humanistycznych ideałów, wypracowanych w trudnej historii Europy. Swój wkład wnosił do tego także Związek Polaków w Niemczech. Dlatego chciałbym życzyć jego obecnemu zarządowi sukcesów w odbudowie dawnej siły tej organizacji. Liczę przy tym na przychylność władz niemieckich, bo od pewnego czasu zmieniła się w Niemczech filozofia podejścia do innych grup narodowościowych i etnicznych. Widzi się w nich nie tyle zagrożenie, co szansę na wzbogacenie kultury niemieckiej oraz poszerzenie kompetencji zawodowych nowych obywateli państwa niemieckiego.
11
Bund der Polen in Deutschland e.V. GESCHICHTE
Z
wiązek Polaków w Niemczech T.z. – Bund der
sen der damaligen Polonia repräsentierte der Bund
Polen in Deutschland e.V. – ist eine seit 1922
der Polen in Deutschland. Der Bund führte eine breit
tätige Organisation der Polonia in Deutschland. Ihr
angelegte politische, kulturelle und wirtschaftliche
ursprüngliches Ziel bestand in der Vertretung der
Arbeit und übernahm die Rolle des Führers der polni-
Rechte von Polen, deutschen Bürgern polnischer
schen nationalen Minderheit.
Nationalität oder Abstammung und polnischen Orga-
Die Bevölkerung Schlesiens bildete nur einen
nisationen vor den deutschen Staatsorganen. Seine
(allerdings größten) Teil der in der Weimarer Republik,
wichtigste Aufgabe sah der Bund in dem Erlangen des
überwiegend in Gebieten, die westlich der polnischen
Status einer nationalen Minderheit und der daraus
Grenze lagen, ansässigen Polen. Sie bildeten Migran-
resultierenden Rechte sowie in dem Schutz von Inter-
tenzentren in ganz Deutschland: in Berlin, Westfalen
essen polnistämmiger Bevölkerung auf allen Gebie-
und Nordrhein.
ten des öffentlichen Lebens.
Dachorganisation, die die gesamte, fast 1,5 Millionen
Vor 95 Jahren
Es bestand Notwendigkeit, eine
zählende polnische Minderheit in Deutschland repräsentieren würde, zu gründen. Diese Organisation wurde am 27. August 1922 ge-
Innerhalb der nach dem I Weltkrieg festgelegten
gründet, Ihr Sitz befand sich bis 1939 in Berlin, in der
Grenzen Deutschlands lebten viele Polen, die Interes-
Potsdamer Straße 118b. In dem neu entstandenen Bund spielten Jan Baczewski, Vertreter der polnischen Minderheit aus Ostpreußen und Jan Kaczmarek aus Westfalen die Hauptrolle.
Die Organisation des Bundes der Polen in Deutschland (ZPwN) Ursprünglich teilte man den Bund in vier Bezirke auf. Im Oktober 1923 gliederte man den V, die Grenzgebiete umfassenden Bezirk mit Sitz in Złotów/Flatow, aus. 1928 wurde Niederschlesien an den I Bezirk angeschlossen. Die Stärke der Organisation variierte, laut Schätzungen, die auf der Grundlage von Archivdaten aus der Jahreshälfte 1924 nach dem Krieg erfasst wurden, zählte die Organisation zu diesem Zeitpunkt ca. 32.000 Personen. Laut überlieferten Daten betrug die Mitgliederanzahl des Bundes in den einzelnen Bezirken: • Bezirk I mit Sitz in Oppeln (Gebiete des Oppelner Schlesiens) – 5.100 Mitglieder in 104 Kreisen (insgesamt 16,5 % der Gesamtzahl der Mitglieder) • Bezirk
II
(Berlin
und
Brandenburg,
Sachsen,
Hamburg, Niederschlesien, Pommern, Grenzmark Posen-Preußen) zählte 6.200 Mitglieder, insgesamt Erste Seite der Zeitschrift “Dziennik Berliński” vom 09-10.12.1922 mit einem Aufruf an die Polen in Deutschland und der Satzung des am 3.12.1922 gerichtlich eingetragenen Bundes der Polen in Deutschland | Pierwsza strona „Dziennika Berlińskiego” z dnia 9–10.1922, publikująca odezwę do Polaków w Niemczech oraz statut Związku zarejestrowany 3.12.1922 przez sąd
12
20 % der Gesamtzahl der Mitglieder)
Związek Polaków w Niemczech ZPwN. HISTORIA
Z
wiązek Polaków w Niemczech T.z. – Bund der Polen in Deutschland e.V. – organizacja polonij-
na w Niemczech, istniejąca od 1922 roku, której celem była reprezentacja prawna Polaków, obywateli niemieckich polskiej narodowości lub pochodzenia i polskich stowarzyszeń wobec władz niemieckich, a głównym zadaniem związku było zdobycie dla ludności polskiej pełnych praw mniejszości narodowej i obrona jej interesów we wszystkich dziedzinach życia społecznego.
95 lat temu W Niemczech, w granicach ukształtowanych po I wojnie światowej, mieszkało wielu Polaków. Interesy ówczesnej Polonii niemieckiej reprezentował Związek Polaków w Niemczech. Prowadząc szeroką działalność polityczną, kulturalną i gospodarczą, pełnił rolę organizatora i przywódcy polskiej mniejszości narodowej. Ludność Śląska stanowiła jedynie część (najliczniejszą) pozostałych na obszarze Republiki Weimarskiej Polaków, zamieszkujących w większości terytorium,
Liczebność organizacji była zmienna. Według powo-
przylegające do zachodniej granicy Polski. Tworzyli
jennych szacunków, dokonanych na podstawie zacho-
skupiska emigracyjne, rozrzucone po Niemczech:
wanych archiwów, w połowie 1924 roku organizacja li-
w Berlinie, Westfalii, Nadrenii, dlatego zaistniała ko-
czyła ok. 32 000 osób. Według zachowanych danych
nieczność stworzenia nadrzędnej organizacji, któ-
liczba członków organizacji wynosiła w poszczególnych
ra byłaby reprezentantem całej, blisko 1,5-milionowej
dzielnicach organizacyjnych:
mniejszości polskiej w Niemczech.
• Dzielnica I z siedzibą w Opolu (obejmowała tere-
Organizacja została założona 27 sierpnia 1922
ny Śląska Opolskiego) – 5100 członków, zgrupowa-
roku, jej siedzibą do września 1939 roku była nie-
nych w 104 kołach, co dawało w sumie 16,5% ogólnej
ruchomość w Berlinie, znajdująca się pod adresem
sumy członków organizacji;
Potsdamerstraße 118b. w nowo powstałym związku
• Dzielnica II (Berlin, objęła Brandenburgię z Berlinem,
główną rolę odgrywał Jan Baczewski, przedstawiciel
Saksonię, Hamburg, Dolny Śląsk, Pomorze i Marchię
mniejszości polskiej z terenów Prus Wschodnich, oraz
Graniczną Poznań-Prusy – liczyła 6200 członków, w su-
Jan Kaczmarek z Westfalii.
mie 20% ogólnej sumy członków;
Organizacja Związku Polaków w Niemczech (ZPwN)
• Dzielnica
III
(Bochum,
obejmowała
Westfalię,
Nadrenię, Badenię i Palatynat) – w 160 kołach 13 000 członków, dając ok. 45% ogólnej sumy; • Dzielnica IV (Olsztyn, Prusy Wschodnie: Warmia,
Pierwotnie ZPwN podzielono na cztery dzielnice. W październiku 1923 roku wyodrębniono Dzielnicę V, z siedzibą w Złotowie, obejmującą tereny Pogranicza, a w 1928 roku przyłączono Dolny Śląsk do i Dzielnicy.
Mazury i Powiśle) – prawie 4000 członków – 12% ogólnej sumy; • Dzielnica V (Pogranicze z siedzibą w Złotowie) – 2700 członków – 6% ogólnej sumy członków.
13
Die Slawische Bank Aus der gemeinsamen Initiative des Bundes mit dem “Verein polnischer Genossenschaften in Deutschland” entstand 1933 die Zentralbank der Polnischen Genossenschaften, die sog. Slawische Bank mit Sitz in Berlin. Diese Bank galt als Finanzzentralle aller polnischen Genossenschaften in Berlin. Ihre Umsätze betrugen ein Jahr vor dem Kriegsausbruch 30.426.000 Reichsmarken. Während des III Reiches wurde die Bank von Franciszek Lemańczyk und J. Malewski geleitet. Dieses Geldinstitut spielte eine besonders wichtige Rolle bei dem Erhalt und der Stärkung des polnischen Kapitals in Deutschland sowie bei der Konsolidierung der deutschen Polonia. Dank ihren dynamischen Aktivitäten hatte die damalige Polonia eigene WirtschaftsstrukSlawische Bank in Berlin Bank Słowiański w Berlinie
Arbeiterbank in Bochum Bank Robotników w Bochum
• Bezirk III (Bochum, Westfalen, Nordrhein, Baden und Pfalz) – in 160 Kreisen, 13.000 Mitglieder (45 % der Gesamtzahl der Mitglieder) • Bezirk V (Allenstein, Ostpreußen, Ermland, Masuren
turen, Agrar- und Handelsgesellschaften, Genossenschaften, Berufsverbände, Druckereien, Zeitungen, Schulen, Internate, soziale Einrichtungen, Kulturvereine, Künstlergruppen und Sportklubs.
Verlagswesen
und Weichselniederung) – fast 4.000 Mitglieder- 12 % der Gesamtzahl)
Die erste durch den Bund der Polen in Deutschland
• Bezirk V (Grenzregion mit Sitz in Złotów/Flatow) –
herausgegebene Zeitschrift – die Monatszeitschrift
2.700 Mitglieder – 6 % der Gesamtzahl der Mitglieder)
„Biuletyn Związku Polaków w Niemczech T.z.” erschien
Die Tätigkeit
am 01. Juli 1924. Insgesamt sind 9 Ausgaben der Zeitschrift entstanden – die letzte am 01. März 1925. Am 1. April 1925 änderte man den Namen der Publikation
Seine Aktivitäten reichten von Kultur über Wirt-
in „Polak w Niemczech” (Der Pole in Deutschland). Der
schaft bis zu Politik, der Bund hatte eigene Reprä-
Bund gab auch eine Reihe von weiteren Zeitungen wie:
sentanten im Preußischen Landtag, den Landes- und
“Dziennik Berliński”, “Zdrój”, “Mały Polak w Niemczech”,
Stadtparlamenten. Die Organisation engagierte sich
“Gazeta Olsztyńska”, „Mazur”, “Głos Pogranicza”, “Kas-
für den Schutz der Interessen der polnischen Minder-
zub”, “Dziennik Raciborski”, “Ogniwo”, “Nowiny Codzi-
heit in Deutschland sowie für den Schutz des sich in
enne” und andere heraus.
den Grenzen Deutschland befindenden polnischen Kulturerbes. Dank einem scharfen Protest des oppel-
Das ”Rodło” Zeichen
ner Bürgertums und der Mitglieder des Bundes gelang
14
es beispielsweise einige Elemente des mittelalterlichen
“Rodło“ entstand nach der Machtübernahme durch
Piasten-Schlosses in Oppeln, den sg. Piastenturm vor
Adolf Hitler. Im Rahmen der Zerschlagung von Orga-
dem Abriss zu retten.
nisationsstrukturen der Weimarer Republik änderten
Die Organisation initiierte auch die Entstehung des
die Nazis auch die Symbolik aller deutschen Organisa-
bis 1939 tätigen Verbandes der Nationalen Minder-
tionen und Institutionen. Dadurch ersetzte das Haken-
heiten in Deutschland, der die Interessen von Polen,
kreuz das Staatswappen Deutschlands, zur Begrüßung
Sorben, Dänen, Friesen und Litauer vertrat. Vor dem
hob man von nun an die Hand hoch und rief: ”Heil Hit-
II Weltkrieg arbeiteten mit dem Bund u. a. Jan Skala
ler!“. Die Nazis forderten alle im III Reich tätigen poli-
und Měrćin Nowak-Njechorńsk, aktive Mitglieder der
tischen, kulturellen und sozialen Organisationen dazu
sorbischen Minderheit in Deutschland, zusammen.
auf, ihre äußerliche Symbolik zu verändern. Die bislang
Działalność
Polaków w Niemczech T.z.”, który po raz pierwszy ukazał się 1 lipca 1924 roku. W sumie pod tą nazwą wydago-
no 9 numerów pisma – ostatnie 1 marca 1925 roku.
spodarczą i polityczną, miał swoich reprezentan-
Związek
prowadził
działalność
kulturalną,
Z dniem 1 kwietnia 1925 roku nazwę zmieniono na
tów w Sejmie pruskim, sejmikach krajowych i radach
„Polak w Niemczech”. Związek wydawał również sze-
miejskich. Organizacja angażowała się w ochronę in-
reg innych gazet: „Dziennik Berliński”, „Zdrój”, „Mały
teresów polskiej mniejszości narodowej w Niemczech,
Polak w Niemczech”, „Gazeta Olsztyńska”, „Mazur”,
a także w ochronę polskiego dziedzictwa kulturowe-
„Głos Pogranicza”, „Kaszub”, „Dziennik Raciborski”,
go, jakie znajdowało się w granicach Niemiec. Dzięki
„Ogniwo”, „Nowiny Codzienne” i inne.
ostrym sprzeciwom polskiego mieszczaństwa w Opolu oraz działaczy związku, udało się dla przykładu za-
Znak Rodła
chować niektóre elementy średniowiecznego Zamku Piastowskiego w Opolu, tzw. Wieżę Piastowską.
Rodło powstało po przejęciu przez Adolfa Hitlera
powstania
władzy w Niemczech. Naziści w ramach likwidacji struk-
działającego do 1939 roku Związku Mniejszości
tury organizacyjnej Republiki Weimarskiej zmieniali
Narodowych w Niemczech, mającego reprezentować
także symbolikę wszystkich niemieckich organizacji i in-
interesy społeczności polskiej, serbołużyckiej, duń-
stytucji. Godłem państwowym Niemiec stała się swa-
skiej, fryzyjskiej i litewskiej. Ze związkiem współpra-
styka, a pozdrowieniem podniesienie ręki oraz okrzyk
cowali przed wojną działacze narodowi z Łużyc, m.in.
„Heil Hitler”. Wprowadzenia tej zewnętrznej symbo-
Jan Skala i Měrćin Nowak-Njechorński, należący do
liki naziści wymagali od wszystkich działających w III
grupy etnicznej Serbołużyczan – słowiańskiej mniej-
Rzeszy organizacji politycznych, kulturalnych i społecz-
szości w Niemczech.
nych. Zakazali oni jednocześnie używania innych sym-
Organizacja
była
też
inicjatorem
boli z wyjątkiem tych, które sami proponowali.
Bank Słowiański Z inicjatywy Związku Polaków w Niemczech oraz Związku Spółdzielni Polskich w Niemczech w 1933 powstał Centralny Bank Spółdzielczości Polskiej, tzw. Bank Słowiański z siedzibą w Berlinie, będący centralą finansową wszystkich spółdzielni polskich w Niemczech. Jego obroty na rok przed wybuchem wojny wynosiły 30 426 000 reichsmarek. W okresie III Rzeszy zarządzali nim dyrektor Franciszek Lemańczyk i J. Malewski. Bank ten odegrał bardzo ważną rolę w utrzymaniu i rozszerzeniu polskiego stanu posiadania w Niemczech oraz konsolidacji niemieckiej Polonii. Instytucja ta została zlikwidowana w 1939 roku po agresji na Polskę. Dzięki prężnej działalności niemiecka Polonia miała wówczas swoje struktury gospodarcze, spółki rolno-handlowe, spółdzielnie i zjednoczenia zawodowe, drukarnie, gazety, szkoły, bursy, instytucje opieki socjalnej, stowarzyszenia kulturalne, zespoły artystyczne oraz kluby sportowe.
Wydawnictwa Pierwszym
miesięcznikiem
organizacyjnym
Związku Polaków w Niemczech był „Biuletyn Związku
15
benutzten Symbole wurden verboten, mit Ausnahme
auch wenn es keinesfalls eine Swastika war. Auf diese
der von den Machthabern vorgeschlagenen Symbole.
Art überlistete der Bund der Polen in Deutschland die
Das preußische Verbot der Verwendung des Zeichens
Vorgaben der Nazisymbolik. Tatsächlich verkörperte
des Weißen Adlers durch die Polen galt weiterhin. Der
dieses nur scheinbar der Swastika ähnelnde Zeichen
Bund der Polen in Deutschland musste sich gezwunge-
die Verbindung der Polen in Deutschland zu ihrem
nermaßen mit der Nazisymbolik auseinandersetzen.
Heimatland und negierte dadurch das Hakenkreuz.
Der damalige Vorstand der Organisation war sich
Als Folge der Aufdrängung der Nazi-Symbolik wurde
der Gefahr bewusst, dass die Zustimmung zur Ände-
der Beschluss des Hauptorgans des Bundes aus dem
rung der Symbolik die vollkommene Germanisierung
Jahr 1924 in die Tat umgesetzt und ein Abzeichen für
des Bundes und den Verlust seines polnischen Cha-
sämtliche Mitglieder der Organisation eingeführt. Die
rakters mit sich bringen könnte. Aus der Initiative von
grafische Gestaltung des Symbols übernahm Janina
Dr. Jan Kaczmarek beschlossen die Organisationsmit-
Kłopocka. Das weiße Zeichen auf rotem Hintergrund
glieder, ein neues Symbol des Bundes zu gestalten –
ist eine Assoziation mit dem polnischen Staatswap-
ein Symbol, das alle Verbote umgeht und gleichzeitig
pen. „Rodło“ symbolisierte den vereinfachten Verlauf
den Nationalcharakter der Organisation betont. Das
der Weichsel mit Kennzeichnung der Stadt Krakau als
Zeichen ”Rodło“
der Wiege der polnischer Kultur und des Symbols für
entstand dank Unterstützung und
Kooperation zahlreicher Mitglieder des Bundes.
Fortbestehen und Kontinuität des polnischen Staates.
Das Symbol stellte den Verlauf der Weichsel dar
Den Namen des Zeichens verlieh Edmund Osmańczyk,
und erinnerte äußerlich an eine modifizierte Swastika,
der das Ideogramm mit dem Familienwappen verband. Der Neologismus ”Rodło“ entstand aus der Zusammensetzung der Worte: ROdzina (der Stamm) und goDŁO (das Wappen). Im August 1932 beschloss der Vorstand des Bundes das ”Rodło“ Zeichen für ein Zeichen aller Polen in Deutschland zu erklären.
Der Verband der Polnischen Pfadfinder in Deutschland mit dem ”Rodło”– Symbol in der Pfadfinderrautenlillie Związek Harcerstwa Polskiego w Niemczech, ZHPwN (Verband der Polnischen Pfadfinder in Deutschland) – eine polnische Pfadfinderorganisation, die in Jahren 1925-1939 in Deutschland tätig war. In organisatorischer Hinsicht unterstand der Verband dem Bund der Polen in Deutschland. Die erhaltenen Daten der Organisation verzeichnen im Jahre 1928 ca. 400 aktive Mitglieder, 1939 zählte die polnische Pfadfinderbewegung bereits 2.700 Mitglieder. 1933 entwarf Paweł Gajdzik eine Zusammensetzung des ”Rodło”-Zeichens mit der Pfadfinderrautenlillie. Der Leiter der Berliner Einheit des Verbandes der Polnischen Pfadfinder Edmund Rydziński fertigte eine Zeichnung der Pfadfinderraute mit dem “Rodło“Zeichen. Das neu entstandene Symbol wurde zum neuen Wappen der polnischen Pfadfinderbewegung in Deutschland. Zuerst erschien es sporadisch auf den Fahnen der Pfadfindergruppen und –Meuten sowie
16
Obowiązywał także pruski zakaz używania przez Polaków w Niemczech znaku Orła Białego. Związek Polaków w Niemczech stanął więc wobec problemu zaakceptowania nazistowskiej symboliki. W ocenie zarządu organizacji akceptacja ta byłaby zgodą na całkowitą germanizację związku oraz utratę jego polskiego charakteru. Dlatego też z inspiracji dra Jana Kaczmarka działacze organizacji postanowili utworzyć nowy znak, który umożliwi obejście wszystkich zakazów, a jednocześnie będzie podkreślał narodowy charakter organizacji. W ten sposób dzięki współpracy i inwencji wielu członków Związku Polaków w Niemczech powstało Rodło, przedstawiające bieg Wisły i zewnętrznie wyglądające jak pół zmodyfikowanej swastyki, a jednocześnie nią nie będące. W ten sprytny sposób
W roku 1933 Paweł Gajdzik zaprojektował połą-
Polacy w Niemczech uniknęli przyjęcia symboliki nazi-
czenie Rodła z lilijką harcerską. Hufcowy Berlińskiego
stowskiej. W rzeczywistości bowiem pozornie podob-
Hufca Harcerstwa Polskiego Edmund Rydziński wyko-
ny znak oznaczał łączność Polaków z Niemiec z macie-
nał w rysunku lilijkę harcerską wraz ze znakiem Rodła.
rzą i był przeciwstawiany swastyce. Narzucanie symbo-
Znak ten stał się nowym godłem harcerstwa polskie-
liki nazistowskiej doprowadziło do realizacji w X-lecie
go na tych terenach. Początkowo spontanicznie po-
ZPwN uchwały Rady Naczelnej z roku 1924 o wprowa-
jawiał się na sztandarach drużyn, zastępów i gromad
dzeniu narodowej odznaki dla wszystkich członków
zuchów. Wkrótce został przyjęty jako oficjalny znak
ZPwN. W debacie na temat nowego symbolu przyję-
Związku Harcerstwa Polskiego w Niemczech i noszony
to projekt graficzny Janiny Kłopockiej, która przedsta-
był na tarczach, przypiętych do harcerskich bluz oraz
wiła biały znak na czerwonym tle, kojarzący się tak-
widniał na sztandarze organizacji.
że ze znakami herbów polskich. Znak ten symbolizo-
Po dojściu Adolfa Hitlera do władzy na przełomie
wał stylizowany bieg "Wisły" z zaznaczonym stołecz-
1933 i 1934 roku przywódcy Hitlerjugend zwrócili się
nym królewskim miastem Krakowem, jako koleb-
do Związku Harcerstwa Polskiego w Niemczech z żąda-
ką polskiej kultury i symbolem trwania oraz ciągło-
niem przystąpienia polskich harcerzy do swojej organi-
ści Państwa Polskiego. Autorem nazwy jest Edmund
zacji jako „autonomiczna grupa mniejszościowa”. W ra-
Osmańczyk, który skojarzył ideogram z herbem rodo-
zie odmowy zagrozili rozwiązaniem harcerstwa pol-
wym. Neologizm "Rodło" powstał w wyniku skrzyżo-
skiego na terenach Niemiec. Związek Harcerstwa
wania dwóch słów: ROdzina (Ród) i goDŁO. W sierp-
Polskiego w Niemczech trzykrotnie odmawiał na po-
niu 1932 roku kierownictwo Związku przyjęło je za znak
dobne apele ze strony Hitlerjugend. We wrześniu 1937
wszystkich Polaków w Niemczech.
roku Gestapo zakazało członkom ZHP w Niemczech
Związek Harcerstwa Polskiego w Niemczech z Rodłem w lilijce
noszenia mundurków harcerskich, lilijki z Rodłem oraz używania biało-czerwonych barw. Działacze harcerscy wpisywani byli na listę „wrogów Rzeszy”, tzw. Sonderfahndungsbuch Polen (pol. Specjalna Księga
Polskiego w Niemczech,
Polaków, ściganych listem gończym). Podczas wojny
ZHPwN (niem. Verband der Polnischen Pfadfinder in
Związek
Harcerstwa
hitlerowcy zamordowali wielu działaczy harcerstwa
Deutschland) – organizacja harcerstwa polskiego, dzia-
polskiego na terenie Niemiec. W dniu 7 września 2012,
łająca na terenie Niemiec w latach 1925–1939. Związek
nawiązując do 7.09.1939 roku – daty bezprawnego roz-
Harcerstwa Polskiego w Niemczech organizacyjnie
wiązania Związku przez władze niemieckie, podczas
podlegał Związkowi Polaków w Niemczech. Według za-
spotkania restytucyjnego w Hanowerze, wznowił dzia-
chowanych danych organizacji, w 1928 Związek liczył
łalność Związek Harcerstwa Polskiego w Niemczech
ok. 400 członków, by w 1939 osiągnąć liczbę 2700 członków.
z siedzibą w Hanowerze.
17
auf den Fahnen der Wölflinge Kurz darauf wurde es als
Die Bildungsaktivitäten
offizielles Symbol des Verbandes der Polnischen Pfadfinder in Deutschland angenommen und als Schild auf
Die Aufsicht über das polnische Bildungswesen
den Pfadfinderuniformen getragen und auf der Stan-
in Deutschland wurde dem Verband der Polnischen
darte der Organisation getragen.
Schulvereine, der gemeinsam mit dem Bund der Polen
Nach der Machtergreifung durch Adolf Hitler, Ende
am 27. August 1922 ins Leben gerufen wurde, über-
1933 bzw. Anfang 1934 traten die Führer der Hitler-
tragen. Sein erster Vorsitzender war Cezary Vogt, seit
jugend an den Verband der Polnischen Pfadfinder in
1923 leitete Jan Baczewski den Verband. In Deutsch-
Deutschland mit der Forderung, sich ihnen als “eine
land gab es vier Arten von polnischen Schulen bzw.
autonome Minderheitsgruppe“ anzuschließen, an.
vier Unterrichtsmodelle des Unterrichts auf Polnisch:
Im Falle einer Absage drohten sie mit der Auflösung
• Öffentliche Staatsschulen mit Polnisch als Unter-
der polnischen Pfadfinderbewegung in Deutschland.
richtssprache, die auf dem Gebiet des Oppelner
Der Verband der Polnischen Pfadfinder in Deutsch-
Schlesiens existierten und deren Tätigkeit sich auf die
land weigerte sich dreimal, diesen Aufforderungen
Genfer Konvention stützte
nachzukommen. Im September 1937 verbot die Gestapo den Mitgliedern des Verbandes der Polnischen Pfadfinder in Deutschland, Uniforme sowie die Pfadfinderrautenlillie mit dem “Rodło“-Zeichen und rot-weißen Farben zu tragen. Die Mitglieder der Pfadfinderbewegung
• Unterricht der polnischen Sprache und Religion an öffentlichen deutschen Schulen innerhalb der Bezirke IV und V • Polnische Privatschulen in den Bezirken IV und V • Kurse der polnischen Sprache, sog. Polnische Schulen innerhalb der Bezirke II und III
wurden in die Liste der “Feinde des Reiches“, das sog. “Sonderfahndungsbuch Polen“ eingetragen. Während
Durch den Beschluss des preußischen Bildungsmi-
des Krieges töteten die Nazis viele Mitglieder der pol-
nisters bezüglich des Unterrichts der polnischen Spra-
nischen Pfadfinderbewegung in Deutschland.
che und Religion an deutschen Schulen vom 31. De-
Am 07. September 2012, in Anlehnung an den
zember 1918 wurde eine Möglichkeit des Unterrichts
07.09.1939 – das Datum der gesetzwidrigen Auflösung
in Ermland, Masuren und der Grenzregion geschaffen.
des Verbandes – nahm der Verband der Polnischen
Es folgte Niederschlesien, wo ein Unterricht im Sinne
Pfadfinder in Deutschland während einer Restitutions-
der Genfer Konvention stattfand. Faktisch hat mit dem
sitzung in Hannover seine Tätigkeit mit Sitz in Hannover
Tag der Einführung dieses Beschlusses ein Kampf der
wieder auf.
deutschen Behörden gegen die polnischen Schulen angefangen. Es gab wirtschaftliche, gesellschaftliche,
Polnisches Gymnasium in Kwidzyń/Marienwerder • Polskie Gimnazjum w Kwidzyniu
18
Działalność oświatowa
cie złotowskim. Do końca 1929 r. pracowały 33 szkoły w powiatach babimojskim, sztumskim, międzyrzec-
Opiekę nad polską oświatą w Niemczech sprawował
kim i bytowskim oraz 18 szkół w powiecie złotowskim.
Związek Polskich Towarzystw Szkolnych, który został po-
Rok 1932 był najlepszy dla polskiego szkolnictwa pry-
wołany do życia razem ze Związkiem Polaków 27 sierp-
watnego w Niemczech, kiedy to w 66 polskich szko-
nia 1922 r. Jego prezesem został początkowo Cezary
łach uczyło się 1906 polskich dzieci, niestety do 1939
Vogt, a od roku 1923 – Jan Baczewski. W Niemczech ist-
roku dotrwało tylko 55 szkół. 18 listopada 1932 roku
niały cztery typy szkół polskich, czy raczej cztery rodza-
została otwarta w Bytomiu „Prywatna Wyższa Szkoła
je polskiego nauczania:
z gimnazjalnym planem nauki oraz z polskim języ-
• Powszechne szkoły państwowe z polskim języ-
kiem nauczania”, które w roku 1935 otrzymała prawa
kiem nauczania, które istniały na terenach Śląska
publiczne. W roku szkolnym 1936/37 uczęszczało 272
Opolskiego, objętych Konwencją Genewską;
uczniów, a w roku szkolnym 1938/39 – 181 chłopców.
• Nauka języka polskiego i religii po polsku w niemiec-
Po trzyletnich staraniach w listopadzie 1937 r. otwarte
kich szkołach publicznych na terenach Dzielnicy IV i V;
zostało drugie polskie gimnazjum męskie w Kwidzy-
• Polskie szkoły prywatne na terenach dzielnicy IV i V;
nie, wybudowane przez Bank Słowiański. Naukę w nim
• Kursy języka polskiego, tzw. szkółki polskie na tere-
rozpoczęło 94 chłopców, a w kolejnych dwóch latach
nach dzielnicy II i III.
uczyło się w nim 162 uczniów. Trzecią polską szkołą średnią w Niemczech było "Polskie Liceum Żeńskie" w Ra-
Zarządzeniem pruskiego ministra nauki z 31 grud-
ciborzu. Była to najdłużej budująca się szkoła. Starania
nia 1918 r. w sprawie nauki języka polskiego i religii
o nią rozpoczęto w 1924 roku, przygotowania do budowy
po polsku w szkołach niemieckich dano możliwość na-
rozpoczęto w 1934 r., a korespondencja w tej sprawie
uki na terenie Warmii, Mazur i Pogranicza, a na pod-
z władzami niemieckimi trwały do 1939 roku. Pomimo
stawie Konwencji Genewskiej – na terenie Górnego
braku budynku, szkoła czynna była od listopada 1933
Śląska. Praktycznie wraz z wydaniem tych rozporzą-
roku, ponieważ władze Związku postanowiło ulokować
dzeń, rozpoczęła się walka władz niemieckich z pol-
"Polskie Liceum Żeńskie" do czasu wybudowania gma-
skimi szkołami. Stosowano szykany ekonomiczne,
chu w Raciborzu ulokować w Polsce w Tarnowskich Gór-
społeczne,
fizycz-
ach. Tam 135 dziewcząt z Niemiec przygotowywało się
ne. W niektórych miejscowościach szkoły były zamy-
psychiczne,
a
często
również
do matury w języku polskim z niemieckiego programu
kane wkrótce po ich otwarciu. Mimo szykan i terro-
szkoły średniej.
ru, 4 kwietnia 1929 roku otwarto pierwsze cztery szko-
Zupełnie
ły w powiecie olsztyńskim, potem 3 szkoły w powie-
inaczej
wyglądała
sprawa
naucza-
nia polskiego w Zagłębiu Ruhry, Westfalii, Saksonii,
Gimnazjum Polskie w Bytomiu • Polnisches Gymnasium in Beuthen
19
psychische, häufig auch körperliche Schikanen. In ei-
ten den Unterricht der polnischen Sprache über 21
nigen Orten schloss man die Schulen bald nach ihrer
Tausend polnischer Kinder in Anspruch. Im Schuljahr
Eröffnung.
1934/35 gab es in allen Bezirken Deutschlands 149
Trotz Schikanen und Terrors eröffnete man am 04.
Schulen, wo 4.247 Kinder und Jugendliche an Polnisch-
April 1929 die ersten vier Schulen in der Region Allen-
unterricht teilnahmen, im Ruhrgebiet gab es 70 Kurse
stein, danach 3 Schulen in der Region Flatow. Bis Ende
für 2.540 Kinder, in Oppelner Schlesien 32 Kurse und
1929 arbeiteten in den Kreisen Bomst, Stuhm, Mese-
550 Schüler, in Berlin 10 Kurse und 257 Schüler, ein
ritz und Beuthen 33 Schulen sowie 18 Schulen in Kreis
oder zwei Kurse in Breslau, Hannover, Hamburg, Bre-
Flatow. Das Jahr 1932 war das beste Jahr für das priva-
men und Stettin. In Berlin bot der Polnische Schulver-
te polnische Schulwesen in Deutschland, in 66 Schulen
ein “Oświata“ den Polnischunterricht an.
wurden 1.906 polnische Kinder unterrichtet, bis 1939 haben leider nur 55 Schulen überdauert. Am 18. November 1932 wurde in Beuthen eine “Private Ober-
Der Polnische Schulverein ”Oświata”
schule mit Gymnasialunterrichtsplan und Polnisch
20
als Unterrichtssprache” eröffnet, die 1935 öffentliche
Einige Wissenschaftler, die sich mit den Anfängen
Rechte erhielt. Im Schuljahr 1936/37 besuchten sie 272
des Polnischunterrichts in Deutschland befassen,
Schüler, im Schuljahr 1938/39 – 181 Jungen.
sind der Meinung, dass die Aktivität des Polnischen
Nach dreijährigen Bemühungen eröffnete im No-
Schulvereins "Oświata" Ende des XIX Jahrhunderts
vember 1937 das zweite polnische Männergymnasium
aufgenommen wurde. 1881 entstand aus der Initiative
in Marienwerder, dessen Bau durch die Slawische Bank
von Dr. Antoni Chłapowski der Schulverein der Polen
finanziert wurde. Den Unterricht besuchten zuerst 94
(Towarzystwo Szkolne Polaków pod wezwaniem św.
Jungen, in den folgenden zwei Jahren wurden dort 162
Stanisława). Nach einigen organisatorischen Umwäl-
Schüler unterrichtet. Die dritte polnische weiterfüh-
zungen entstand daraus der bis heute tätige Polnische
rende Schule in Deutschland war das „Polskie Liceum
Schulverein “Oświata", der zu den ältesten Organisati-
Żeńskie" (Polnische Frauenoberschule) in Ratibor. Die
onen der deutschen Polonia zählt. Ende der achtziger
Bauarbeiten dort dauerten am längsten. Die Bemü-
Jahre fand eine große Migrationswelle aus Polen nach
hungen um diese Schule begannen 1924, der Bau fing
Deutschland statt. Sie trug dazu bei, dass es notwendig
1934 an, die diesbezügliche Korrespondenz mit den
wurde, Polnischunterricht im ähnlichen Umfang wie
deutschen Behörden dauerte bis 1939. Trotz des feh-
vor dem II. Weltkrieg anzubieten. Für dieses Problem
lenden Gebäudes nahm die Schule im November 1933
interessierte sich die Berliner Abteilung des Bundes
ihre Tätigkeit auf, da die Leitung des Bundes der Polen
der Polen in Deutschland mit ihrem damaligen Vor-
beschloss, die “Polnische Frauenoberschule“ bis zur
sitzenden Zygmunt Wesołowski, den Brüdern Stefan
Fertigstellung des Gebäudes in Rattibor in Tarnowskie
und Zbigniew Baczewski, Halina Rometzki, Edward
Góry/Tarnowitz zu unterbringen. Dort bereiteten sich
Dudkiewicz und Wojciech Soczówka. Die Mitglieder
135 Mädchen aus Deutschland für das Abitur in polni-
der Organisation nahmen einen schwierigen Kampf
scher Sprache nach dem Unterrichtsprogramm einer
um die Reaktivierung von “Oświata“ auf. Die Konsular-
deutschen Oberschule vor.
abteilung der Polnischen Militärmission in West Berlin
Ganz anders sah der Unterricht der polnischen Spra-
mit ihrem damaligen Chef mgr. Jerzy Zbitowski un-
che im Ruhrgebiet, Westfalen, Sachsen, Mecklenburg,
terstützte diese Bemühungen tatkräftig. Am 21. April
Westpommern, Berlin, Hamburg, Hannover, Stettin
1988 fand ein Treffen zwischen dem damaligen Volks-
oder Dresden aus. Dort gab es keine polnischen Schu-
bildungsrat des Bezirks Tempelhof und dem späteren
len, es gab zwar keine formellen Hindernisse, dennoch
Regierenden Bürgermeister von Berlin Klaus Wowereit
machte die Verstreuung der polnischen Bevölkerung
und den Vertretern der Berliner Abteilung des Bundes
das Gestalten des Polnischunterrichts schwierig, bei-
der Polen in Deutschland. Die polnische Delegation
nahe unmöglich. Der reguläre Schulunterricht wurde
beantragte kostenlose Klassenraumnutzung in einer
durch Schulen, d. h. Kurse der polnischen Sprache, die
der Schulen im Bezirk Tempelhof. In einem an die Ber-
ununterbrochen vom 1918 bis 1939 stattgefunden ha-
liner Abteilung des Bundes der Polen in Deutschland
ben, ersetzt. Im Ruhrgebiet nahmen in 122 Ortschaf-
gerichteten Schreiben vom 16. August 1988 genehmigt
Meklemburgii,
Pomorzu
Zachodnim,
Berlinie,
Hamburgu, Hanowerze, Szczecinie czy Dreźnie.
zalicza się więc do najstarszych organizacji polonijnych w Niemczech. Na przełomie lat osiemdziesiątych
Nie istniały tutaj szkoły polskie, chociaż, nie było ku
olbrzymia fala emigracji z Polski zrodziła konieczność
temu przeszkód formalnych, ze względu na rozpro-
nauczania języka polskiego na podobną do przedwo-
szenie ludności polskiej. Zastępowały je szkółki, czy-
jennej skalę. Problemem tym zainteresował berliński
li kursy języka polskiego, które istniały nieprzerwa-
Oddział Związku Polaków w Niemczech ze swoim ów-
nie od 1918 r. do 1939 roku. W zagłębiu Ruhry w 122
czesnym przewodniczącym Zygmuntem Wesołowskim,
miejscowościach z nauki języka polskiego korzysta-
braćmi Stefanem i Zbigniewem Baczewskim, Haliną
ło przeszło 21 tysięcy polskich dzieci. W roku szkol-
Rometzki, Edwardem Dudkiewiczem i Wojciechem
nym 1934/35 we wszystkich Dzielnicach w Niemczech
Soczówką rozpoczął trudną batalię o reaktywowanie
było 149 szkółek do których uczęszczało 4247 dzie-
„Oświaty”.
ci i młodzieży, z tego w Zagłębiu Ruhry było 70 kur-
Wydatną
pomoc
organizacyjną
służył
Wydział
sów dla 2540 dzieci, na Śląsku Opolskim 32 kur-
Konsularny Polskiej Misji Wojskowej w Berlinie
sy i 550 uczniów, w Berlinie 10 i 257 uczniów i po jed-
Zachodnim z jej ówczesnym szefem mgr Jerzym
nym lub dwa we Wrocławiu, Hanowerze, Hamburgu,
Zbitowskim. 21 kwietnia 1988 roku dochodzi do
Bremie i Szczecinie. W Berlinie nauką języka polskiego
spotkania
zajmowało się Polskie Towarzystwo Szkolne „Oświata”.
cy Tempelhof Klausa Wowereita (potem urzędu-
Polskie Towarzystwo Szkolne „Oświata”
ówczesnego
Volksbildungsrata
dzielni-
jącego burmistrza Berlina) i przedstawicieli berlińskiego Oddziału Związku Polaków w Niemczech. Delegacja polska wystąpiła o bezpłatne użytkowanie
Początki „Oświata"
Polskiego zdaniem
Towarzystwa
niektórych
Szkolnego
pomieszczeń szkolnych w jednej ze szkół w dzielnicy
naucza-
Tempelhof. W skierowanym do berlińskiego Oddziału
nia polonijnego w Niemczech sięgają końca XIX wie-
Polaków w Niemczech piśmie z dnia 16 sierpnia 1988
ku, kiedy to w roku 1881 z inicjatywy dra Antoniego
Klaus Wowereit wyraża zgodę na korzystanie z pięciu
Chłapowskiego
powstało
badaczy
Szkolne
pomieszczeń lekcyjnych w Paul-Simmel Grundschule
Polaków pod wezwaniem św. Stanisława. Po kilkulet-
Towarzystwo
przy Feliksstr. 26. Oświata rozpoczyna swoją aktywną
nich zmianach organizacyjnych Towarzystwo to prze-
działalność 11 października 1988 r. trwającą do dziś.
kształcono w roku 1896 w istniejące do dziś Polskie
Rok 2017 rozpoczął się zakończeniem pewnego eta-
Towarzystwo Szkolne „Oświata”. Berlińska „Oświata”
pu w berlińskiej Polonii. Jej szeregi opuściło dwoje jej
Uczennice szkoły polskiej w Złotowie, ok. 1935 r.; po lewej siedzi, z kapeluszem na kolanach, ks. Bolesław Domański (prezes ZPwN), za nim stoi kurator Józef Mozolewski, a za nim (w okularach) dyrektor tej szkoły Juliusz Zieliński; po prawej siedzi ks. Maksymilian Grochowski, za nim stoi nauczycielka Maria Zientara-Malewska • Schülerinnen der Polnischen Schule in Flatow, ca. 1935 (links, mit dem Hut auf dem Schoss sitzt Pfarrer. Bolesław Domański (Vorsitzender des Bundes der Polen in Deutschland), hinter ihm steht Kurator Józef Mozolewski, hinter ihm (mit Brille) Leiter dieser Schule Juliusz Zieliński; rechts sitzt Pfarrer Maksymilian Grochowski, hinter ihm steht die Lehrerin Maria Zientara-Malewska
21
Klaus Wowereit die kostenlose Klassenraumnutzung
aus der gesamten Welt. Vor allem jedoch war dieser
in der Paul-Simmel-Grundschule in der Felixstraße 26.
Kongress eine große Manifestation der Polen aus allen
“Oświata” nimmt am 11. Oktober 1988 seine bis heute
Gebieten des damaligen Deutschlands. Der Kongress
dauernden Tätigkeit auf.
hatte einen sehr feierlichen und festlichen Charakter,
Das Jahr 2017 fing mit dem Ende einer Etappe in dem
als ob er das Polentum angesichts der zukünftigen
Leben der berliner Polonia an. Die Reihen der Polonia
schweren Zeiten und des bevorstehenden Martyri-
verließen zwei ihrer ältesten Vertreter: am 07.01.2017
ums inspirieren und festigen wollte. In dem schön mit
starb im Alter von 90 Jahren Bolko Klimek, drei Wochen
polnischen Staatsfahnen und den Fahnen einzelner
darauf folgte ihm mit 91 Jahren Halina Rometzki. Beide
Bezirke geschmückten Saal waren feurige und patrioti-
gehörten zu den Nestoren der berliner Polonia und
sche Reden mit Chorgesang, Deklamationen und dem
waren aktive Mitglieder des Polnischen Schulvereins
Skandieren der Parolen des damals jungen Dichters
"Oświata" in Berlin. Beide gestalteten nach dem Krieg
und Journalisten Edmund Osmańczyk verflochten. Es
die Strukturen der Polonia mit. Sie trugen wesentlich
herrschte eine erhobene Atmosphäre, patriotische
zu der Wiederaufnahme der Tätigkeit durch “Oświata“
Stimmung und das Bewusstsein, an einem historisch
bei. Beide waren Fürsprecher der deutsch-polnischen
prägenden Ereignis teilzunehmen. Man skandierte:
Verständigung.
„Wir halten durch und werden gewinnen!” In dem (www.oswiataberlin.de)
I Kongress des Bundes der Polen in Deutschland – 6. März 1938 – Theater des Volkes in Berlin
bereits früher zitierten Artikel von Dr. Kramarek wird der zweite Teil des Kongresses beschrieben: „Nach der Pause und dem gemeinsamen Singen des zweiten Teils der „Hymne von Rodło” stand die lange und feurige Rede von Dr. Jan Kaczmarek, dem führenden aktiven Mitglied des Bundes der Polen in Deutschland,
Ursprünglich wollten die Polen den Kongress 1937,
im Mittelpunkt. In seiner Rede ging er auf die Tragik
anlässlich des fünfzehnten Jahrestages des Bundes
der polnischen Geschichte ein und hob gleichzeitig die
der Polen in Deutschland, durchführen. Als Tagungs-
Größe der polnischen Nation hervor. Er sprach davon,
ort war zuerst Oppeln, dann Breslau vorgesehen, in
dass Polen groß und stark werden kann, wenn jeder
beiden Fällen erteilten die deutschen Behörden keine
Pole nicht nur bereit wäre, sein Leben für es zu opfern,
Erlaubnis. Unsere Landsleute gaben nicht auf und
sondern wenn er auch bereit wäre, für Polen zu leben
führten Verhandlungen mit dem deutschen Innenmi-
und seine Größe und Macht schrittweise aufzubauen.
nister Wilhelm Frick. 1938 planten die deutschen Min-
Dieses Ziel werden wir erreichen, wenn wir immer mit
derheitsorganisationen in Polen Kongresse in Posen,
der Heimat und mit der Einheit der “Fünf Wahrheiten
Bromberg, Kattowitz, Litzmannstadt und Bielitz, aus
der Polen” verbunden bleiben“. Nach der Rede von Dr.
Furcht vor einer Absage der polnischen Organe geneh-
Kaczmarek folgte statt Anträgen der Höhepunkt des
migte der deutsche Minister den Kongress der Polonia. Diese Veranstaltung fand in Berlin am 06. März 1938 statt. In seiner Eröffnungsrede sprach der Vorsitzende des Bundes Pfarrer Dr. Bolesław Domański von ”dem Wunder unserer und gegenseitiger Liebe und Verbundenheit zum Polentum und unserem katholischen Glauben” (”Głos Rodła” Nr. 3, April 1938). In dem Artikel ”Die Wahrheiten der Polen“ („Biuletyn Stronnictwa Demokratycznego” Nr 5. (154), 11. März 1998r.) schrieb Dr.Janusz Kramarek, dessen Großvater an dem Kongress teilgenommen hatte: ”An diesem hervorragend organisatorisch und finanziell vorbereiteten Kongress nahmen 6.000 Delegierte (!) teil, darunter einige Dutzend aus Breslau. Anwesend waren zahlreiche Delegationen aus Polen sowie aus Zentren der Polonia
22
najstarszych przedstawicieli: najpierw 7 stycznia zmarł
Odbył się on w Berlinie 6 marca 1938 r. Otwierając
w wieku 90 lat Bolko Klimek, a trzy tygodnie później za
Kongres, prezes Związku ks. dr Bolesław Domański
jego śladem poszła 91-letnia Halina Rometzki.
mówił o „cudzie naszej i wzajemnej miłości i przywią-
Oboje byli nestorami berlińskiej Polonii i działaczami
zania naszego do Polskości i naszej wiary katolickiej”
Polskiego Towarzystwa Szkolnego „Oświata” w Berlinie.
(„Głos Rodła” nr 3, kwiecień 2008) w artykule „Prawdy
Oboje po wojnie współtworzyli struktury polonijne.
Polaków” („Biuletyn Stronnictwa Demokratycznego”
Przyczynili się między innymi do odrodzenia „Oświaty”.
nr 5 (154), 11 marca 1998r.) dr Janusz Kramarek,
Oboje byli orędownikami polsko-niemieckiego porozu-
którego dziadek był uczestnikiem Kongresu, pisał:
mienia.
„W Kongresie, doskonale organizacyjnie i finansowo (www.oswiataberlin.de)
I Kongres Związku Polaków w Niemczech – 6 marca 1938 – Teatr Ludowy w Berlinie
przygotowanym, brało udział 6000 delegatów(!), w tym kilkadziesiąt osób z Wrocławia. Na Kongres przybyły liczne delegacje z Polski, a także z różnych ośrodków polonijnych z całego świata. Była to jednak przede wszystkim wielka manifestacja Polaków przybyłych ze wszystkich ziem ówczesnych Niemiec. Kongres miał
Pierwotnie Polacy chcieli mieć Kongres w 1937 r.
charakter bardzo uroczysty i wzniosły, jakby chciał na-
na XV-lecie Związku Polaków w Niemczech. Najpierw
tchnąć i utrwalić polskość na przyszłe trudne czasy wal-
miejscem jego obrad miało być Opole, a następnie
ki i męczeństwa. W pięknie udekorowanej polskimi fla-
Wrocław, ale w obu przypadkach władze niemieckie
gami i sztandarami poszczególnych dzielnic sali teatru
się nie zgodziły. Nasi Rodacy nie zrezygnowali i pro-
płomienne i patriotyczne przemówienia przeplatane
wadzili negocjacje z niemieckim ministrem spraw
były chóralnym śpiewem, deklamacjami i skandowa-
wewnętrznych Wilhelmem Frickiem. W 1938 r. nie-
niem haseł autorstwa młodego wówczas poety i dzien-
mieckie organizacje mniejszościowe w Polsce pla-
nikarza, Edmunda Osmańczyka”. Panowała podnio-
nowały zjazdy w Poznaniu, Bydgoszczy, Katowicach,
sła atmosfera, patriotyczny nastrój i świadomość
Łodzi i Bielsku, więc niemiecki minister w obawie, że
uczestnictwa w doniosłym, historycznym wydarzeniu.
spotka się z odmową władz polskich wydał zgodę na
Skandowano: „Jesteśmy Polakami”, „Wytrwamy i wy-
polonijny kongres.
gramy”. Ponownie odwołajmy się do cytowanego
23
Kongresses – die Verkündung der “Fünf Wahrheiten
Die Kriegszeit – Repressalien
der Polen“, die, wie Dr. Jan Kaczmarek aus der Rednertribüne sagte: “Nicht dem Verstand der großen Wei-
Die Entwicklung des Bundes fand in einer für alle
sen, sondern den einfachen Herzen des polnischen
Minderheiten in Deutschland schwierigen Zeit des
Volkes entstammen“. Alle Teilnehmer stehen auf und
wachsenden Nationalsozialismus statt. Von Anfang
verfolgen die Verkündung der Wahrheiten mit tiefer
an wurden die Mitglieder der Organisation verfolgt,
Konzentration“.
auch wenn Hitler die Tätigkeit des Bundes im III Reich
Die Geschichte der Fünf Wahrheiten ist ungewöhn-
tolerierte aus Angst, dass Repressalien zur Einschrän-
lich. Ihre Ideen und Vorbilder kristallisierten sich aus
kung der Rechte der deutschen Minderheit auf dem
dem alltäglichen Leben der Polen in Deutschland he-
Gebiet der Zweiten Republik Polen führen würde.
raus, man veröffentlichte sie in Appellen, Aufrufen und
Vielen polnischen Aktivisten, die eine Einberufung
Parolen zahlreicher patriotischer Feierlichkeiten Der
zur Wehrmacht erhielten, verpasste die Gestapo den
Berliner Kongress verlieh ihnen den Rang des nationa-
Stempel “Achtung Pole!”. Im September 1937 verbot
len Dekalogs. Sie wurden in folgendem, bis heute nicht
die Gestapo den Mitgliedern des Verbandes der Polni-
verändertem Wortlaut übernommen:
schen Pfadfinder in Deutschland das Tragen der Pfadfinderuniforme und der Rautenlillie mit dem ”Rodło“
•
Wis sind Polen!
– Zeichen. Überdies wurde auch verboten, die Farben
•
Der Glaube unserer Väter ist der Glaube unserer
Weiß und Rot als Dekoration bei Versammlungen zu
Kinder!
verwenden.
•
Ein Pole ist dem anderen Polen ein Bruder!
•
Ein Pole dient jeden Tag seinem Volk!
wurden auf die Liste ”der Feinde des Reiches” – das
•
Polen ist unsere Mutter, über die Mutter darf man
von dem Sicherheitsdienst in Berlin erstellte ”Sonder-
nichts Schlechtes sagen!
fahndungsbuch Polen“ eingetragen. Das Buch diente
Alle Mitglieder des Bundes der Polen in Deutschland
als Grundlage für die Verhaftungen der polnischen intellektuellen Elite und die ethnischen Säuberungen im Rahmen der Aktionen: Operation Tannenberg und Intelligenzaktion. Die Machthaber haben bereits vor dem Krieg die Sonderaktionen gegen die polnische Minderheit auf deutschem Gebiet vorbereitet. Am Freitag, 25. August 1939 verhaftete die deutsche Polizei sämtliche Schüler des polnischen Gymnasiums in Marienwerder im Alter von 9 bis 17 Jahren, um sie gemeinsam mit den Lehrern der Schule in ein sog. ”Schutzlager“ zu bringen. Beim Kriegsausbruch lösten die Organe des III Reiches den Bund auf und beschlagnahmten sein Vermögen, ein Teil der Mitglieder wurde erschossen, ca. 1.200 Mitglieder brachte man in die Konzentrationslager, hauptsächlich nach Hohenbruch, Mauthausen-Gusen und Sachsenhausen. Die Gesamtzahl der Verfolgten des Bundes schätzt man auf ca. 2.000 Personen. Die materiellen Schäden der polnischen Minderheit, die als Folge der Beschlagnahme des Vermögens entstanden sind, schätzt man auf mindestens 8,45 Millionen Reichsmark.
24
wcześniej artykułu dr Janusza Kramarka, który tak opisuje drugą część obrad Kongresu: „Po przerwie i po odśpiewaniu drugiej części „Hymnu Rodła”, jako główny punkt programu długie i płomienne przemówienie wygłosił dr Jan Kaczmarek, czołowy działacz Związku Polaków w Niemczech. Nie omijając tragizmu w naszej historii, podkreślał wielkość narodu, który Polską się nazywa. Mówił o tym, że Polska będzie wielka i silna, o ile każdy Polak będzie potrafił nie tylko oddać dla niej życie, ale będzie dla niej żyć i krok po kroku budować jej wielkość i potęgę. Cel ten osiągniemy, jeżeli będziemy zawsze związani z Macierzą i z jednością „Pięciu Prawd Polaków”. Po przemówieniu nastąpił punkt kulminacyjny Kongresu. Zamiast wniosków nastąpił historyczny moment ogłoszenia „Pięciu Prawd Polaków”, które jak powiedział dr Jan Kaczmarek z trybuny: „Nie z rozumu mędrców wielkich się wywodzą, ale z najprostszych serc Ludu Polskiego wydobyte są”. Wszyscy wstają i w głębokim skupieniu biorą udział w ich ogłoszeniu.” Historia Pięciu Prawd jest niezwykła. Ich idee i pierwowzory kształtowały się w wyniku codziennego życia Polaków w Niemczech, umieszczano je w odezwach, apelach i hasłach wielu uroczystości patriotycznych. Berliński Kongres nadał im wymowę i rangę katechizmu narodowego. Przyjęto je w następującym i nienaruszonym do dzisiaj brzmieniu:
Wszyscy członkowie Związku Polaków w Niemczech wpisywani byli na specjalną listę „wrogów Rzeszy”, tzw.
•
Jesteśmy Polakami!
Sonderfahndungsbuch Polen, przygotowaną przez
•
Wiara Ojców naszych jest wiarą naszych dzieci!
przez kontrwywiad służby bezpieczeństwa SS, tzw.
•
Polak Polakowi bratem!
Sicherheitsdienst w Berlinie. Na jej podstawie przepro-
•
Co dzień Polak Narodowi służy!
wadzano masowe aresztowania polskiej inteligencji oraz
•
Polska Matką naszą, nie wolno mówić o Matce źle!
dokonywano czystek etnicznych ramach w Operacji
Okres wojny – represje
Tannenberg i Intelligenzaktion. Władze niemieckie przygotowały jeszcze przed wojną policyjne tzw. „akcje specjalne”, wymierzone w mniejszość polską zamiesz-
Rozwój związku przypadł na trudny dla wszelkich
kałą na terenie Niemiec. W piątek, 25 sierpnia 1939,
mniejszości czas rozwoju nazizmu w Niemczech. Od
roku niemiecka policja aresztowała wszystkich uczniów
początku działacze organizacji byli prześladowani, cho-
polskiego gimnazjum w Kwidzynie w wieku od lat 9 do
ciaż Hitler tolerował jej działanie w III Rzeszy, obawia-
17, których wraz z nauczycielami skierowano do tzw.
jąc się, że w razie ostrzejszych represji władze w Polsce
„obozu ochronnego”. Z chwilą wybuchu II wojny świa-
ograniczą również prawa mniejszości niemieckiej na te-
towej Związek został zdelegalizowany przez władze III
renie II RP. Wielu polskim działaczom, którzy otrzyma-
Rzeszy, jego majątek skonfiskowany, część działaczy
li powołanie do Wehrmachtu, Gestapo wbijało piecząt-
rozstrzelano, a ok. 1200 członków uwięziono w obo-
kę „Achtung Pole!” – Uwaga Polak! We wrześniu 1937
zach
roku Gestapo zakazało członkom Związku Harcerstwa
Mauthausen-Gusen i Sachsenhausen.
koncentracyjnych,
głównie w Hohenbruch,
Polskiego w Niemczech noszenia mundurów harcer-
Całkowitą liczbę prześladowanych szacuje się na
skich i lilijki z Rodłem oraz dekorowania zbiórek biało
co najmniej 2000 osób. Straty materialne poniesione
czerwonymi barwami.
przez polską mniejszość narodową w Niemczech, spo-
25
Die Nachkriegszeit
Deutschland und der Republik Polen sind, die der Annäherung beider Bevölkerungen dienen, Bereitstellung
Nach dem Krieg, 1945 nahm der Bund seine Tätig-
materieller und logistischer Hilfe sowie technischer
keit in den westlichen Besatzungszonen Deutschlands
Mittel, die der Realisierung der Zwecke des Vereins in
wieder auf. 1950 wurde der Bund der Polen in Deutsch-
Anlehnung an die Verfassung, den Vertrag zwischen
land in der Bundesrepublik Deutschland eingetragen,
der Republik Polen und der Bundesrepublik Deutsch-
zuerst als ein Verein mit Sitz in Frankfurt/Main, seit
land über gute Nachbarschaft und freundschaftliche
1956 befindet sich der Hauptsitz des Bundes der Po-
Zusammenarbeit vom 17. Juni 1991, die Satzung und
len in Deutschland in Bochum. 1950 kam es wegen
die Beschlüsse der Generalorgane dienen“.
der Beziehungen zu der damaligen kommunistischen
Am 26 März 2014 entstand aufgrund eines Be-
Regierung zu einer Spaltung innerhalb des Bundes, es
schlusses des Generalvorstands des Bundes ein Eh-
entstand der Bund der Polen ”Zgoda”, der Kontakte zu
renausschuss des Zeichens „Rodło“, der die Rolle des
der Volksrepublik Polen unterhielt.
Depositärs des Zeichens „Rodło” übernahm. Der Eh-
1955 entstand eine weitere Organisation – die Ver-
renausschuss setzt sich für den Schutz und die Pflege
einigung der Polen in Berlin. Sie arbeitete mit der kom-
der Tradition des “Rodło“-Symbols sowie sein Funkti-
munistischen Regierung der Volksrepublik Polen mit
onieren und seine Bedeutung für die Verbreitung des
und wurde häufig mit den Berliner Abteilungen des
Einheitsgefühls innerhalb der unter dem Zeichen von
Bundes der Polen in Deutschland verwechselt. Der
“Rodło“ versammelten deutschen Polonia ein.
Bund hatte Abteilungen in den Bezirken Charlottenburg und Neukölln, jede von ihnen zählte einige Hundert Mitglieder. Unter den Mitgliedern gab es wichtige
Die Vorsitzenden des Bundes der Polen in Deutschland
Persönlichkeiten wie die Musiker Renata Rautenberg und Witold Szalonek, die von Halina Rometzki zum
• 3.12.1922 – 9.02.1933: Stanisław Sierakowski
Beitritt überredet wurden.
• 9.02.1933 – 21.04.1939: Pfarrer Bolesław Domański
2001 hat während einer außerordentlichen Mitgliederversammlung Józef Młynarczyk mit Zustimmung des Hauptrats Änderung der Satzung des Bundes der Polen in Deutschland herbeigeführt. Die Satzungs-
• 21.04.1939 – 09.1939: p.o. Stefan Szczepaniak • 3.06.1951 – 6.03.1964: Stefan Szczepaniak • 22.11.1964 – 23.08.1969: Pfarrer Józef Franciszek Styp-Rekowski
änderungen führten dazu, dass der Bund einen
• 15 März 1970 – 1988: Pfarrer Edmund Forycki
neuen Namen auf Deutsch erhielt „Bund der Polen
• 20.03.1988 – 18.03.1991: Teodor Wesołowski
in Deutschland e.V.” und auf die bisherigen Satzungs-
• 1991–1993: S. Jabłoński
ziele wie den Schutz der polnischen Bevölkerung in
• 1993–1997: Tadeusz Hyb
Deutschland als eine nationale Minderheit verzichtete.
• 1997 – 22.02.2004 : Józef Młynarczyk
Nach 2001 wurden die Satzungsziele wie folgt eingetragen: “Der Zweck des Vereins ist der Schutz und die Vertretung der Interessen der Personen, von de-
• 22.02.2004 – Mai 2009 : Zdzisław Duda • 07.2009 – 06.03.2010 kommissarisch Marek Wójcicki
nen im Vertrag über gute Nachbarschaft und freund-
• 06.03.2010 – 01.05.2013 Marek Wójcicki
schaftliche Zusammenarbeit die Rede ist, in allen Be-
• 01.05.2013 – Josef Hilarius Malinowski.
reichen vor Behörden der öffentlichen Verwaltung der
Zurzeit besteht der Generalvorstand aus:
Bundesrepublik Deutschland und der Republik Polen
• Vorsitzender – Josef Malinowski
sowie die Wahrung ihrer Interessen gemäß der Verfas-
• Stellvertretende Vorsitzende – Anna Wawrzyszko
sung des Landes des Wohnsitzes, Unterstützung von
• Sekretär – Marcin Budniewski
Aktivitäten, die die Toleranz, die gegenseitige Achtung und das Verständnis zwischen den Völkern anstreben
• Der Vorsitzende des Generalbeirats ist Dr. Edward Kieyne.
und die Bewahrung und Pflege der ethnischen und kulturellen Identität ermöglichen – insbesondere die Zusammenarbeit mit allen, deren Ziel gutnachbarschaftliche Beziehungen zwischen der Bundesrepublik
26
(www.zpwn.org)
wodowane konfiskatą majątku wyceniane są na co najmniej 8,45 miliona reichsmarek.
Lata powojenne Po wojnie w 1945 roku związek wznowił działalność w zachodniej strefie okupacyjnej Niemiec. W 1950 roku ZPwN został zarejestrowany w RFN, początkowo z siedzibą we Frankfurcie nad Menem, a od 1956 roku siedzibą Związku Polaków w Niemczech jest Bochum. W 1950 roku, w wyniku rozłamu na tle stosunku do komunistycznych władz ówczesnej Polski, powstał Związek Polaków „Zgoda” utrzymujący stosunki z PRL. W roku 1955 powstała jeszcze jedna organizacja – Zjednoczenie Polaków w Berlinie, które też współpracowało z wladzami PRL-u i które często mylono z berlińskimi oddziałami Związku Polaków w Niemczech, które
działały
na
Charlottenburgu
i
Neukölln,
a każdy liczył po kilkuset członków. Skupiały one bardzo ważne osobistości, wprowadzone zresztą do Związku przez Halinę Rometzki, jak muzycy Renata Rautenberg i Witold Szalonek.
Stanisław Sierakowski
W roku 2001 Józef Młynarczyk, podczas zebrania nad-
Polską a Republiką Federalną Niemiec o dobrym są-
zwyczajnego za zgodą Rady Naczelnej, doprowadził do
siedztwie z 17 czerwca 1991, Statutem i uchwały Władz
zmiany statutu Związku Polaków w Niemczech. W wy-
Naczelnych.” (tłumaczenie z niemieckiego – red.)
niku tych zmian organizacja otrzymała nową nie-
26 marca 2014 roku uchwałą Zarządu Głównego
miecką nazwę „Bund der Polen in Deutschland e.V.”
Bund der Polen in Deutschland e.V. powołano Kapitułę
oraz zrezygnowała z dotychczasowych celów statuto-
Znaku w celu pełnienia roli Depozytariusza Znaku
wych, jakim była obrona interesów ludności polskiej
Rodła, przyjmując zadanie strzeżenia i promowania
w Niemczech jako mniejszości narodowej. Po roku
tradycji powstania Rodła, jego funkcjonowaniem i zna-
2001 cele statutowe zostały określone następująco:
czeniem wśród Polonii, bezpośrednio nawiązując do
„Celem stowarzyszenia jest ochrona i reprezentowa-
roli, jaką Związek Polaków w Niemczech odgrywał na
nie interesów osób, o których jest mowa w Traktacie
polu działalności społecznej, poprzez kontynuowanie
o Sąsiedztwie i Przyjacielskiej Współpracy, we wszyst-
poczucia jedności wśród Polonii niemieckiej, zebranej
kich dziedzinach przed urzędami administracji publicz-
pod Znakiem Rodła.
nej Republiki Federalnej Niemiec i Rzeczypospolitej Polskiej, a także w celu ochrony ich interesów zgodnie z konstytucją kraju zamieszkania, wspieranie dzia-
Prezesi Związku Polaków w Niemczech
łań, które dążą do tolerancji, wzajemnego szacunku i zrozumienia między narodami i umożliwiają za-
• 3.12.1922 – 9.02.1933: Stanisław Sierakowski
chowanie i utrzymanie tożsamości etnicznej i kultu-
• 9.02.1933 – 21.04.1939: ks. Bolesław Domański
rowej – w szczególności współpracę ze wszystki-
• 21.04.1939 – 09.1939: p.o. Stefan Szczepaniak
mi, których celem są dobrosąsiedzkie stosunki mię-
• 3.06.1951 – 6.03.1964: Stefan Szczepaniak
dzy Republiką Federalną Niemcy i Polską, które służą
• 22.11.1964 – 23.08.1969: ks. Józef Franciszek
zbliżeniu między obu narodami, zapewnienie mate-
Styp-Rekowski
riałów i wsparcia logistycznego, jak również środków
• 15.03.1970 – 1988: ks. Edmund Forycki
technicznych i ealizacji celów stowarzyszenia, zgod-
• 20.03.1988 – 18.03.1991: Teodor Wesołowski
nie z Konstytucją, umową między Rzecząpospolitą
• 1991–1993: S. Jabłoński
27
Die Persönlichkeiten des Bundes der Polen in Deutschland
nach Rypin gebracht, wo er gefoltert und einige Tage später gemeinsam mit seiner Frau Helena, Tochter Teresa und ihrem Ehemann Tadeusz Gniazdowski er-
Stanisław
SIERAKOWSKI
(geboren
09.03.1881
schossen wurde.
in Posen, gestorben am 26.10.1939 in Rypin) – ein
28
verdienstvoller Vertreter der polnischen Minderheit
Pfarrer Bolesław DOMAŃSKI (geb. 14.01.1872 in
in der Weimarer Republik und im III Reich, der erste
Wildau bei Konitz, Westpreußen, gest. am 21.04.1939
Vorsitzende des Bundes der Polen in Deutschland
in Berlin) – polnischer katholischer Geistlicher, promo-
und des Verbandes der Nationalen Minderheiten in
vierter Philosoph, Pfarrer der Hlg. Maria Magdalena
Deutschland und preußischer Abgeordneter. Nachfah-
Pfarrei in Zakrzewo (Landkreis Flatow, Westpreußen),
re einer wohlhabenden Gutsbesitzerfamilie in Waplitz
aktives Mitglied des Bundes der Polen in Deutschland.
(Weichselniederung) und Osiek (Dobriner Land). Sein
Er wurde in einer kinderreichen Familie (er hatte 6
Vater war Adam Sierakowski.
Geschwister) mit patriotischen Traditionen geboren
Er besuchte das Katholische Gymnasium in Culm,
(sein Vater war Lehrer und Aktivist und unterrichtete
für seine Mitwirkung in der geheimen Organisation
Polnisch und Kaschubisch während der Teilung Po-
“Gesellschaft der Philomaten“ wurde er mit einer
lens). Pfarrer Domański war Schwager des Lehrers
Woche Haftaufenthalt bestraft. Er studierte an den
der polnischen Schule in Flatow Juliusz Zieliński. Er
Universitäten in Berlin und Brüssel. 1910 heiratete er
absolvierte das Collegium Marianum in Pelplin und
Helena, geborene Lubomirska, mit der er sieben Kin-
legte seine Abiturprüfung mit Auszeichnung in dem
der hatte. Am Ende des I Weltkriegs war er Mitglied im
Königlichen Klassischen Gymnasium in Culm 1890 ab.
Unterkommissariat des Obersten Volksrats für die Re-
Danach besuchte er das Priesterseminar in Pelplin, die
gionen Königlich Preußen, Ermland und Masuren mit
Subdiakonatsweihe fand 1893 statt, 1895 folgte die
Sitz in Danzig (Gdańsk). Nach der durch Polen verlore-
Priesterweihe. In den Jahren 1894-1897 studierte er
nen Volksabstimmung blieb er in Waplitz, das Preußen
an der Königlichen Preußischen Theologischen und
angeschlossen wurde. Nach dem Tod seines Bruders
Philosophischen Akademie in Münster, wo er 1987
Jan 1920 erbte er nach ihm ein Gut in Osiek (Dobriner
multa cum laude seine Doktorarbeit in Philosophie
Land). Nach 1919 beteiligte er sich aktiv an der Ent-
verteidigte (“Die Lehre des Nemesius über das Wesen
stehung des Bundes der Polen in Ostpreußen, später
der Seele”). Die Arbeit von Pfarrer Dr. Domański ist
(1922) des Bundes der Polen in Deutschland. Stanisław
eng mit seiner Heimat verbunden. Seine erste Stelle
Sierakowski wurde zum ersten Vorsitzenden des Bun-
war die Stelle eines Vikars in der Pfarrei in Lubawa. Es
des, er hatte auch die Funktion des Generalkonsuls
folgte pädagogische Arbeit (seit dem Schuljahr 1899)
der Republik Polen in Marienwerder (1920-1921) inne
in dem Priesterseminar in Pelplin. Danach (seit 1902),
und war preußischer Abgeordneter (1921-1928) aus
nach einem kurzen Dienst als Pfarrer in Flatow, über-
der Liste der Nationalminderheiten in Deutschland. Er
nahm er ab 16. September 1903 die Aufgabe des Pfar-
war auch Eigentümer und Herausgeber der Monats-
rers in Zakrzewo (4.100 Einwohner). Bereits damals äu-
zeitschrift „Kulturwehr“. Die Zeitschrift schrieb rote
ßerten die preußischen Behörden (deren Zustimmung
Zahlen, Sierakowski finanzierte zahlreiche mit seiner
zur Übernahme dieser Aufgabe unabdingbar war) ihre
politischen Tätigkeit verbundenen Reisen und die Zeit-
Bedenken angesichts der gegen die Germanisierung
schrift aus privaten Mitteln. Er nahm Kredite auf, die er
gerichteten Einstellung von Pfarrer Domański. Noch
wegen der Währungskrise der zwanziger und dreißi-
vor seiner Ankunft in Zakrzew war dieses Dorf als ein
ger Jahre nicht zurückzahlen konnte. Dies führte zum
pro-polnischer Ort, wo Messen auf Polnisch gehalten
Verlust eines großen Teils des Gutes Waplitz. Nach der
wurden, bekannt. Pfarrer Domański war ein guter
Machtübernahme durch die NSDAP forderten ihn die
Seelsorger. Die Katechese führte er auf Polnisch (er
Staatsorgane zum Verlassen Deutschlands auf. Siera-
vermittelte gleichzeitig den Patriotismus, die Geschich-
kowski siedelte nach Polen um und lebte auf seinem
te Polens usw.), da die örtliche deutschsprachige Be-
Gut in Osiek bei Strasburg.
völkerung den evangelischen Gemeinden angehörte.
Am 20. Oktober 1939 wurde er durch den Volks-
Er war ein hervorragender Organisator des Lebens
deutschen Selbstschutz verhaftet und in ein Gefängnis
der Gemeinde, man sprach von seinen nationalen
• 1993–1997: Tadeusz Hyb
plewskiego. Po przejęciu władzy przez NSDAP, nakaza-
• 1997 – 22.02.2004: Józef Młynarczyk
no mu opuszczenie Niemiec, Sierakowski przeniósł się
• 22.02.2004 – 05.2009: Zdzisław Duda
do Polski i osiadł w majątku osieckim.
• 06.2009 – 06.03.2010: p.o. Marek Wójcicki
20 października 1939 aresztowany przez Volks-
• 06.03.2010 – 01.05.2013 Marek Wójcicki
deutscher Selbstschutz i więziony w rypińskim wię-
• 01.05.2013 – Josef Hilarius Malinowski.
zieniu, gdzie po kilku dniach tortur został zamordo-
W skład obecnego Zarządu wchodzą:
wany wraz z żoną Heleną, córką Teresą i jej mężem
• Prezes – Josef Malinowski
Tadeuszem Gniazdowskim.
• Wiceprezes – Anna Wawrzyszko • Sekretarz – Marcin Budniewski • Przewodniczący Rady Naczelnej – dr Edward Kieyne. (www.zpwn.org)
Liderzy ZPwN Stanisław SIERAKOWSKI (ur. 9.03.1881 w Poznaniu, zm. 26.10.1939 w Rypinie) – polski działacz narodowy w Republice Weimarskiej i III Rzeszy, pierwszy prezes ZPwN i Związku Mniejszości Narodowych w Niemczech, poseł do Sejmu Pruskiego. Pochodził z zamożnej rodziny właścicieli ziemskich w Waplewie (na Powiślu) i Osieku (ziemia dobrzyńska). Jego ojcem był Adam Sierakowski. Uczęszczał do gimnazjum w Chełmnie, za ówczesną działalność w kółku Filomatów Pomorskich spędził tydzień w pruskim więzieniu. Studiował na uniwersytetach w Berlinie i Brukseli. W 1910 pojął za żonę Helenę z książąt Lubomirskich, z którą miał siedmioro dzieci. Pod koniec i wojny światowej został członkiem Podkomisariatu Naczelnej Rady Ludowej na Prusy Królewskie, Warmię i Pomorze. W 1919
Bolesław Domański
był kierownikiem akcji przygotowawczej do plebi-
Bolesław DOMAŃSKI (ur. 14.01.1872 w Przytarni
scytu narodowościowego na Warmii. Po przegra-
koło Chojnic, zm. 21.04.1939 w Berlinie) – polski du-
nym plebiscycie pozostał w Waplewie, które znalazło
chowny katolicki, doktor filozofii, proboszcz Parafii
się w Prusach. W 1920 po śmierci brata Jana odziedzi-
Świętej Marii Magdaleny w Zakrzewie (Krajna), dzia-
czył po nim majątek w Osieku. Po 1919 współtworzył
łacz Związku Polaków w Niemczech. Urodził się w wie-
Związek Polaków w Prusach Wschodnich, a następ-
lodzietnej
nie (1922) Związek Polaków w Niemczech. Wybrany
z dużymi tradycjami patriotycznymi, ojciec był na-
jego pierwszym prezesem, pełnił funkcję konsula ge-
uczycielem i działaczem
neralnego w Kwidzynie (1920-1921) oraz sprawował
cym pod zaborami w języku polskim i kaszubskim,
mandat posła do sejmu pruskiego (1921–1928), wy-
a sam ksiądz Domański był szwagrem nauczycie-
bieranego z listy krajowej mniejszości narodowych.
la szkoły polskiej w Złotowie Juliusza Zielińskiego.
Był również właścicielem oraz wydawcą miesięcznika
Ukończył Collegium Marianum w Pelplinie, a matu-
„Kulturwehr”. Miesięcznik był deficytowy, a i liczne po-
rę zdał z wyróżnieniem w królewskim gimnazjum kla-
dróże podejmowane w działalności politycznej finan-
sycznym w Chełmnie w 1890 r. Następnie ukończył
sował z własnej kieszeni. Zaciągał kredyty, których na
Seminarium Duchowne w Pelplinie, święcenia subdia-
skutek kryzysu przełomu lat 20. i 30. nie mógł spłacić.
konatu otrzymał w 1893 r., a w 1895 r. otrzymał świę-
Stało się to przyczyną utraty większości majątku wa-
cenia kapłańskie.
rodzinie
(miał
sześcioro
rodzeństwa),
społecznym,
wykładają-
29
und kulturellen Aktivitäten, die er trotz Hindernisse
Vier Jahre darauf wurde er Vorsitzender der Berliner
seitens der deutschen Behörden durchführte. Pfarrer
Aktiengesellschaft Slawische Bank. Beide Institutio-
Domański befürwortete die “organische Arbeit“ und
nen ermöglichten die wirtschaftliche Unabhängigkeit
förderte den Wissensdrang seiner Gemeindemitglie-
der Polen in Deutschland. Domański war sich dessen
der. Sein Ansehen und organisatorische Fähigkeiten
bewusst, dass außer der Germanisierung der Verlust
führten zu seiner Wahl zum Vorsitzenden des Auf-
der nationalen Identität durch Konformismus und
sichtsrats der Volksbank in Flatow. In den Jahren 1918-
wirtschaftlichen Druck eine große Gefahr bildet. “Der
1920 war ein Mitglied einer zahlreicher Gruppe, die
Pfarrer Schirmherr“ hatte bald eine große Bedeutung
sich in den Kampf um den Anschluss des Gebietes um
für die Polen in Deutschland. Mit diesem Beinamen
Flatow zu Polen engagierte. Nach dem Misserfolg die-
wurde er am 09. 02.1933 zum Vorsitzenden des Bun-
ser Bemühungen protestierte er gegen den Aufruf der
des der Polen in Deutschland gewählt; diese Funktion
polnischen Regierung mit Appell um Massenrückkehr
hielt er bis zum Tod inne. Die Krönung der Aktivitäten
der im Ausland lebenden Polen nach Polen.
von Pfarrer Domański war die Organisation des I Kon-
Er schlug das Angebot des Umzugs nach Thorn und einer höhen gestellten Position in der Kirche aus. Er
gresses der Polen in Deutschland, der am 06. März 1938 im Theater des Volkes in Berlin stattfand.
war der Meinung, dass “der nationale Verrat darin Diesem
Stanisław SZCZEPANIAK (geboren 14.08.1892 in
Standpunkt folgten zahlreiche Vertreter der Bauer,
Helbra-Mansfeld, gest. 6.03.1964 in Biberach) – akti-
nicht nur in Pommern, sondern auch in Schlesien und
ves Mitglied der Polonia im Deutschen Reich und in der
in anderen Regionen des Deutschen Reiches. 1938
Bundesrepublik Deutschland, seit 1939 Vorsitzender
kämpfte er bei der deutschen Obrigkeit um den Erlass
des Bundes der Polen in Deutschland. In den Jahren
einer “Regulierungsverordnung für den Unterricht
1923 – 1930 war er Leiter des Bezirks Zentraldeutsch-
der polnischen Minderheit in Preußen”. 1929 wurde
land und Niederschlesien. In den dreißiger Jahren
er zum Schirmherr des Aufsichtsrates des Verbandes
hatte er den Vorsitz der Polnischen Genossenschaften
Polnischer Genossenschaften in Deutschland gewählt,
in Deutschland und war gleichzeitig Mitglied des Auf-
was zu seinem Beinamen “Pfarrer Schirmherr” führte.
sichtsrates der Slawischen Bank. Vom 12. September
besteht, dass man seine Heimat verlässt”.
1934 bis April 1939 war der der stellvertretende Vorsitzende des Bundes der Polen in Deutschland und nach dem Tod von Pfarrer Boleslaw Domański am 21. April 1939 übernahm er den Vorsitz der Organisation. Während des II Weltkriegs war er Insasse in Buchenwald. In den Jahren 1950-1964 hatte er den Vorsitz des Bundes der Polen in Deutschland. Jan BACZEWSKI (geb. am 13.12.1890 in Grieslienen im Landkreis Allenstein, gestorben am 20. Juni 1958 in Gdańsk) – ein aktives Mitglied der Polen in Deutschland, engagiert auf dem Gebiet der Politik und der Bildung, Abgeordneter des Preußischen Landtags. Jan Baczewski entstammte einer kinderreichen Familie polnischer Katholiken aus dem Ermland. Er besuchte ein Gymnasium in Braunsberg und anschließend eine landwirtschaftliche Schule in Allenstein. Im Januar 1919 führte Baczewski als Mitglied des Polnischen Volksrats die polnische Volksabstimmung in Ermland. Er sprach sich für einen Grenzverlauf zwischen Deutschland und Polen aus, der den geschichtlichen Begebenheiten Stanisław Szczepaniak
30
entsprach, d. h. der Wiedereinführung der polnischen
W latach 1894-1897 odbył studia w Królewskiej
mniejszości polskiej w Prusach”. W 1929 r. został
Pruskiej Akademii Teologicznej i Flozoficznej w Münster,
wybrany
patronem
Rady
Nadzorczej
Związku
gdzie w 1897 r. obronił multa cum laude („z wielką po-
Spółdzielni Polskich w Niemczech i od tego czasu za-
chwałą”) rozprawę doktorską z zakresu filozofii, pt.
częto go nazywać „księdzem Patronem”. Cztery lata
„Die Lehre des Nemesius über das Wesen der Seele”
później został prezesem berlińskiej spółki akcyj-
(„Nauka Nemesiusa o istocie duszy”). Działalność ks.
nej Bank Słowiański. Obie te instytucje umożliwia-
dr. Domańskiego jest związana z jego rodzinnymi stro-
ły niezależność ekonomiczną Polaków, mieszkają-
nami. Pierwszym przystankiem w pełnieniu posługi ka-
cych na terenie Niemiec, gdyż zdawał sobie spra-
płańskiej księdza doktora była parafia w Lubawie, gdzie
wę, że niezależnie od polityki germanizacyjnej, groź-
był wikarym. Kolejnym etapem była działalność peda-
niejsze jest wynarodowienie spowodowane konfor-
gogiczna (od początku roku szkolnego 1899) w pelpliń-
mizmem i naciskami ekonomicznymi. Przydomek
skim seminarium duchownym. Następnie (od 1902), po
„Księdza Patrona” wkrótce zaczęła mieć ogólniej-
krótkim pełnieniu służby duszpasterskiej w Złotowie,
sze znaczenie wśród Polaków w Niemczech. Z tym
16 września 1903 r. objął stanowisko proboszcza w po-
przydomkiem 9 lutego 1933 został wybrany preze-
bliskiej parafii Zakrzewo, liczącej 4100 mieszkańców.
sem Związku Polaków w Niemczech, którą to funk-
Już wtedy kandydatura ks. Domańskiego budziła oba-
cję pełnił do śmierci. Ukoronowaniem działalności ks.
wy władz pruskich (których zgoda była niezbędna do
Domańskiego było zorganizowanie w Berlinie 6 marca
tej nominacji), gdyż był on już znany ze swoich antyger-
1938 i Kongresu Związku Polaków w Niemczech, który
manizacyjnych poglądów. Jeszcze przed przybyciem ks.
odbył się w Theater des Volkes.
Domańskiego do Zakrzewa wieś ta była silnym ośrodkiem polskości, a msze były odprawiane także w języ-
Stanisław SZCZEPANIAK (ur. 14.08.1892 w Helbra-
ku polskim. Był bardzo dobrym kaznodzieją. Katechezę
Mansfeld, zm. 6.03.1964 w Biberach) – działacz polonij-
prowadził po polsku (ucząc przy tym patriotyzmu, hi-
ny w Rzeszy Niemieckiej i RFN, od 1939 przewodniczą-
storii Polski itp.), gdyż ludność niemieckojęzyczna na
cy Związku Polaków w Niemczech. W latach 1923–1930
tamtym terenie była skupiona wokół parafii ewangelic-
pełnił obowiązki kierownika Dzielnicy I, obejmującej
kich. Był świetnym organizatorem życia parafialnego,
Niemcy centralne i Dolny Śląsk. W latach 30. stał na
a jego działalność narodowa i kulturalna stawała się
czele Związku Spółdzielczości Polskiej w Niemczech,
coraz szerzej znana, mimo trudności stawianych przez
był
władze niemieckie. Był zwolennikiem „pracy organicz-
Słowiańskiego. Od 12 września 1934 do kwietnia 1939
nej”, propagował wśród parafian dążność do zdoby-
pełnił funkcję wiceprezesa Zarządu Głównego Związku
wania wiedzy, był organizatorem Kółek Rolniczych na
Polaków w Niemczech, a po śmierci ks. Bolesława
tamtym terenie. Jego prestiż i umiejętności organi-
Domańskiego 21 kwietnia 1939 objął obowiązki pre-
zacyjne spowodowały, że został wybrany prezesem
zesa ZPwN. W czasie II wojny światowej był więzio-
Rady Nadzorczej Banku Ludowego w Złotowie. W la-
ny w Buchenwaldzie. W latach 1950–1964 ponownie
tach 1918-1920 wraz z liczną grupą działaczy był zaan-
stanął na czele ZPwN.
również
członkiem
Rady
Nadzorczej
Banku
gażowany w walkę o przyłączenie ziemi złotowskiej do Rzeczypospolitej. Gdy to się nie udało, zaprotestował
Jan BACZEWSKI (ur. 13.12.1890 w Gryźlinach, zm.
przeciwko lansowanemu wtedy przez rząd polski hasłu
20.06.1958 w Gdańsku) – polski działacz politycz-
masowej reemigracji Polaków spoza granic do nowo
ny i oświatowy w Niemczech, w okresie Republiki
powstałej II Rzeczypospolitej. Nie przyjął także propo-
Weimarskiej poseł do pruskiego Landtagu. Pochodził
zycji przeniesienia go do Torunia, na wyższe stanowi-
z wielodzietnej rodziny katolickiej, od pokoleń osiadłej
sko kościelne. Twierdził, że „zdradę narodową popeł-
na Warmii. Ukończył gimnazjum w Braniewie oraz szko-
nia ten, kto opuszcza ojcowiznę”. Postawa ta spowo-
łę rolniczą w Olsztynie. W styczniu 1919 Jan Baczewski
dowała szeroki odzew – zwłaszcza wśród polskiej lud-
kierował polską akcją plebiscytową na Warmii, należał
ności chłopskiej – nie tylko na Pomorzu, ale także na
do Warmińskiej Rady Ludowej. Był zwolennikiem usta-
Śląsku i w innych rejonach Rzeszy Niemieckiej. W 1928
lenia granic Polski z Niemcami w oparciu o prawa hi-
r.
storyczne, czyli przywrócenie granic Polski z czasów
wywalczył
u
władz
niemieckich
uchwalenie
„Ordynacji dotyczącej uregulowania szkolnictwa dla
przed rozbiorami.
31
Grenzen aus der Zeit vor den Teilungen des Landes.
den polnischsprachigen deutschen Staatsbürgern in
1920 gehörte er zu den Mitbegründern des Bundes
Deutschland bekräftigt. Ein wichtiger Bestandteil des
der Polen in Ostpreußen und des Schulvereins in Al-
Vertrages ist die vertraglich geregelte Gleichberechti-
lenstein und dessen Abteilungen auf dem gesamten
gung bei der Behandlung der deutschen Minderheit
polnischen Gebiet. Die Funktion des Vorsitzenden
in Polen und aller Polen in Deutschland, d. h. der An-
des Schulvereins übte er bis 1932 aus. Dank seinen
gehörigen der polnischen Minderheit in Deutschland
Bemühungen verfassten die preußischen Behörden
und deren Nachkommen als auch nach Deutschland
eine Verordnung, die die Eröffnung von polnischen
zugewanderten Polen. Der Artikel 2, Absatz 3, sieht vor,
Privatschulen auf den von Autochthonen bewohnten
dass die deutschen und polnischen Minderheiten bei-
Gebieten erlaubte. Am 08. November 1932 eröffnete.
der Staaten als „natürliche Brücke zwischen dem deut-
man das seit 160 Jahren erste polnische Gymnasium
schen und dem polnischen Volk“ zu sehen sind. In den
in Beuthen.
Artikeln 20 bis 25 des Vertrages sind die Regelungen
1922 gehörte er zu den Gründern des Bundes der
über Gleichbehandlung der deutschen Minderheit in
Polen in Deutschland. In den Jahren 1922-1928 war
Polen und der polnischen Minderheit bzw. polnischer
er Abgeordneter des Preußischen Landtags aus der
Migranten in Deutschland festgeschrieben. Während
Liste des Verbandes der Nationalen Minderheiten in
die Republik Polen die Regelungen bezüglich des
Deutschland. Seit 1929 wohnte er ständig in Berlin,
Schutzes und Förderung der deutschen Minderheit in
1934 verzichtete er auf Teilnahme am politischen
Polen sowohl gesetzlich, finanziell und sozial-kulturell
Leben wegen Konflikte innerhalb der polnischen Min-
umgesetzt hat, gibt es von polnischer Seite Kritik da-
derheit. Am 1. September 1939 wurde er verhaftet
hingehend, dass die Bundesrepublik Deutschland
und nach Sachsenhausen gebracht. Nach dem Krieg
diese vertraglichen Vereinbarungen nicht ausreichend
1945 wurde er zum Bürgermeister von Dębno (Neu-
erfülle.
stadt) ernannt. In den Jahren 1947-1952 war er für
Heute, nach langwierigen Diskussionen, erkennt die
die Polnische Bauerpartei, später für die Vereinigte
Bundesregierung zumindest das vertraglich zugesi-
Polnische Bauernpartei Abgeordneter (aus der Region
cherte Recht aller Polen in Deutschland auf „gleichwer-
Stettin) zum gesetzgebenden Sejm. Er war Mitglied
tige Privilegien“, die die deutsche Minderheit in Polen
der Kommission für Auswärtige Angelegenheiten und
genießt. Auch Bundespräsident Christian Wulff sprach
der Kommission für Belange der wiedergewonnenen
in einer Veranstaltung im Herbst 2010 in Darmstadt
Gebiete und der Repatriierung. Er starb am 20. Juni
offen von der existierenden polnischen Minderheit in
1958 und wurde in der Allee der Verdienten auf dem
Deutschland.
Friedhof in Allenstein begraben. Er ist Schirmherr der
Aus der Sicht des Bundes der Polen in Deutschland
Grundschule SPSK in Grieslienen. Ausgezeichnet mit
stellt es zwar einen Fortschritt dar. Er kritisiert es je-
dem Offizierskreuz der Wiedergeburt Polens.
doch als unzureichend angesichts einer seiner Ansicht
Gegenwart
nach fast 20-jährigen Nichterfüllung des deutschpolnischen Vertrages, zumal dieser Feststellung keine Taten gefolgt seien. .
Fragmente des Referats von Josef Malinowski wäh-
Der Verein setzt sich für den Erhalt von polnischer
rend des Kongresses der Polnischen Organisationen in
Sprache, Kultur und Tradition in Deutschland ein als
Deutschland, Berlin, 10. Dezember 2016.
auch für die Anerkennung der in Deutschland lebenden Polen als nationale Minderheit.
32
Am 17. Juni 1991 unterzeichneten Bundeskanzler
Als Fortsetzung der Minderheitenpolitik des Bundes
Helmut Kohl und der polnische Ministerpräsident Jan
in Deutschland vor 1940 ist der Verein ein Gründungs-
Krzysztof Bielecki in Bonn einen bedeutenden Freund-
mitglied der Föderalistischen Union der Europäischen
schaftsvertrag, den Vertrag über gute Nachbarschaft
Volksgruppen, einer Organisation der autochthonen
und freundschaftliche Zusammenarbeit. In diesem
Minderheiten in Europa.
Vertrag werden auch die jeweiligen Verpflichtungen
Auf die Initiative des Vereins hat der Berliner Rechts-
der beiden Staaten gegenüber der deutschen Min-
anwalt Stefan Hambura im August 2009 einen Brief an
derheit in Polen und der polnischen Minderheit sowie
die Bundeskanzlerin Angela Merkel gerichtet, in dem
W 1920 znalazł się wśród współzałożycieli Związków
Zmarł 20 czerwca 1958, został pochowany w Alei
Polaków w Prusach Wschodnich i Towarzystwa
Zasłużonych na cmentarzu w Olsztynie. Jest patro-
Szkolnego w Olsztynie, a następnie placówek w całej
nem Publicznej Szkoły Podstawowej SPSK w Gryźlinach.
Polsce. Funkcję prezesa Towarzystwa Szkolnego spra-
Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
wował do 1932.
Teraźniejszość Fragmenty referatu, wygłoszonego podczas Kongresu Organizacji Polskich w Niemczech w Berlinie 10 grudnia 2016 r. przez Josefa Malinowskiego. 17 czerwca 1991 kanclerz Republiki Federalnej Helmut Kohl oraz polski premier Jan Krzysztof Bielecki podpisali w Bonn ważny układ o przyjaźni – Traktat o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy. W tej umowie potwierdzone zostały zobowiązania obydwu państw w stosunku do niemieckiej mniejszości w Polsce oraz polskiej mniejszości, jak i polskojęzycznych niemieckich obywateli w Niemczech. Ważną częścią Traktatu jest gwarantowane umową równouprawnienie w sposobie traktowania niemieckiej
mniejszości w Polsce
oraz
wszystkich
Polaków w Niemczech, tzn. członków mniejszości polskiej w Niemczech, ich potomków oraz zamieszkałych w Niemczech Polaków. Artykuł 2, ustęp 3 okreJan Baczewski
śla, że niemieckie i polskie mniejszości w obydwu państwach traktowane są jako „naturalny pomost pomię-
Dzięki jego wysiłkom w grudniu 1928 władze pru-
dzy polskim i niemieckim narodem”. W artykułach
skie wydały ordynację, zezwalającą na otwieranie pol-
20-25 Traktatu zapisane są przepisy, regulujące równe
skich szkół prywatnych na terenach autochtonicznych,
traktowanie niemieckiej mniejszości w Polsce i polskiej
a następnie 8 listopada 1932 otworzono pierwszą od
mniejszości oraz polskich migrantów w Niemczech.
160 lat polską szkołę średnią na ziemiach niemiec-
Podczas gdy Rzeczpospolita Polska zrealizowała po-
kich – Gimnazjum Polskie w Bytomiu. W 1922 należał
stanowienia dotyczące ochrony i promocji niemiec-
do założycieli Związku Polaków w Niemczech. W latach
kiej mniejszości w Polsce, zarówno w aspekcie praw-
1922–1928 sprawował mandat posła na sejm Prus, wy-
nym, finansowym, jak i kulturalno-społecznym, ist-
brany z listy krajowej organizacji mniejszościowych,
nieją zastrzeżenia polskiej strony odnośnie niewy-
a w 1924 był współzałożycielem Związku Mniejszości
starczającej realizacji postanowień traktatu przez
Narodowych w Niemczech. Od 1929 mieszkał na sta-
Republikę Federalną Niemiec. Dzisiaj, po długotrwa-
łe w Berlinie, w 1934 wycofał się z aktywnego udzia-
łych dyskusjach, niemiecki Rząd Federalny przynaj-
łu w życiu politycznym w związku z konfliktami w ło-
mniej uznaje ustawowo zagwarantowane prawo
nie mniejszości polskiej. 1 września 1939 został aresz-
wszystkich Polaków w Niemczech do „równowarto-
towany i zesłany do obozu Sachsenhausen. Po woj-
ściowych przywilejów” jak te, które posiada niemiecka
nie, w 1945 Jan Baczewski został wybrany na burmistrza
mniejszość w Polsce.
Dębna. W latach 1947–1952 sprawował funkcję posła na
Również prezydent Republiki Federalnej Niemiec
Sejm Ustawodawczy z ramienia Stronnictwa Ludowego,
Christian Wulff mówił podczas jesiennego spotka-
a później Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego
nia w Darmstadt w r. 2010 otwarcie o istniejącej pol-
(z okręgu Szczecin). Zasiadał w Komisjach Spraw
skiej mniejszości w Niemczech.
Zagranicznych oraz Ziem Odzyskanych i Repatriacji.
Z punktu widzenia Związku Polaków w Niemczech
33
die Erfüllung des geltenden Status der polnischen Min-
• Polnische Organisationen in Deutschland erhalten
derheit in Deutschland gefordert wird. In einer offiziel-
keinerlei institutionelle Unterstützung seitens des
len Antwort des Bundesjustizministerium bestätigt die
Bundes, Länder oder Gemeinden. Wir fordern die
Bundesregierung, dass das Verbot der Organisationen
Sicherstellung der institutionellen Förderung aller
der polnischen Minderheit in Deutschland, repräsen-
polnischen Organisationen in Deutschland durch
tiert durch den Bund der Polen in Deutschland, ju-
die Bundesrepublik Deutschland, nach dem glei-
ristisch von Anfang an ungültig war und somit dieser
chen Muster wie die Organisationen der deutschen
Status weiterhin besteht.
Minderheit in Polen durch die Republik Polen geför-
• Auf der Basis des geltenden Status der polnischen
dert werden.
Minderheit in Deutschland sowie des deutsch-polni-
• Wir fordern die Förderung des Unterrichts der pol-
schen Vertrages über gute Nachbarschaft und freund-
nischen Sprache als Muttersprache in den öffentlichen
schaftliche Zusammenarbeit vom 17. Juni 1991 vertritt
und Vereinsschulen überall dort, wo der Bedarf be-
der Bund der Polen in Deutschland die Auffassung,
steht, nach den gleichen Kriterien wie der Unterricht
dass die vertraglich und verfassungsmäßig zugesi-
der deutschen Sprache für die deutsche Minderheit in
cherten Rechte der Polen in Deutschland durch die
Polen unterstützt wird.
Bundesrepublik Deutschland nicht respektiert werden.
• Wir fordern die Ratifizierung des Rahmenab-
• Der Verein hat in den Gesprächen zwischen der
kommens zum Schutz der nationalen Minderheiten
Regierung der Bundesrepublik Deutschland und der
von 1995, der Europäischen Charta der Regional- und
Regierung der Republik Polen im Februar 2010 in
Minderheitensprachen von 1992 im Bezug auf die pol-
Berlin daher folgende Postulate vorgestellt:
nischen Minderheit in Deutschland sowie die Erfüllung
• Die Angehörigen der polnischen Minderheit in Deutschland sind bisher nicht als Opfer des national-
des deutsch-polnischen Freundschaftsvertrages von 1991 durch die Bundesrepublik Deutschland.
sozialistischen Unrechtsregimes anerkannt worden.
• Wir fordern die Förderung des ungehinderten
Der Bund der Polen in Deutschland fordert eine volle
Medienzugangs für die polnischen Organisationen in
Rehabilitierung dieses Personenkreises und deren
Deutschland.
Anerkennung als Opfer des Naziregimes in der Form,
• Wir fordern die Rückgabe oder eine Entschädigung
wie dies bereits mit anderen Opfergruppen gesche-
für das im Jahre 1940 beschlagnahmte Vermögen des
hen ist, d. h. durch eine Entschließung des Deutschen
Bundes der Polen in Deutschland.
Bundestages.
Der Verein fordert die “Symmetrie“ und “Proportionalität“ in der Behandlung der deutschen Minderheit in Polen und der polnischen Minderheit bzw. polnischsprachigen deutschen Staatsbürger/Anwohner in Deutschland im Sinne des deutsch-polnischen Vertrages, d. h. gleiche Förderung der Polen in Deutschland wie es die deutsche Minderheit in Polen genießt und entsprechend der Anzahl der Personen, die sich zu dem jeweiligen Kulturkreis bekennen. Auf das Betreiben des Vereins sowie der Vertreter des Konvents polnischer Organisationen in Deutschland entstand am 20. August 2010 in Dortmund die Ständige Konferenz der Polnischen Dachverbände in Deutschland, die seit Mai 1945 zum ersten Mal alle polnischen Dachverbände in Deutschland vereinigt. Die Aufgabe der Ständigen Konferenz ist es, gemeinsame Positionen und Postulate gegenüber der deutschen, polnischen und europäischen Organen und Behörden auszuarbeiten und zu vertreten. Redakion
34
Traktat jest pewnym sukcesem. Związek krytykuje równocześnie, że jego postanowienia nie zostały zrealizowane w sposób wystarczający w aspekcie 20 lat niespełniania jego postanowień i braku reakcji na krytykę tego stanu rzeczy. Związek angażuje się w utrzymanie polskiej mowy, kultury i tradycji w Niemczech oraz w kwestii uznania mieszkających na terenie Niemiec Polaków za mniejszość narodową. Jako kontynuacja polityki mniejszości narodowej Związku w Niemczech przed rokiem 1940, organizacja była jest jedną z inicjatorów powstania Federalistycznej Unii Europejskich Grup Narodowych, organizacji autochtońskich mniejszości na terenie Europy. Na podstawie polsko-niemieckiego Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 17.czerwca 1992 r. Związek Polaków w Niemczech stoi na stanowisku, że ustawowo i konstytucyjnie gwarantowane prawa Polaków w Niemczech nie są respektowane przez Republikę Federalną Niemiec. Związek
postawił
przedstawicielu
więc
rządów
podczas
Republiki
rozmów Federalnej
Niemiec i Rzeczpospolitej Polskiej w lutym 2010 r. w Berlinie następujące postulaty: • Członkowie polskiej mniejszości w Niemczech nie zostali do tej pory uznani za ofiary dyktatury narodowo-socjalistycznej. Związek Polaków w Niemczech żąda całkowitej rehabilitacji tej grupy osób i uznania
kiego Traktatu o Przyjaźni z r. 1991 przez Republikę Federalną Niemiec. • Żądamy nieograniczonego dostępu do mediów dla polskich organizacji w Niemczech.
ich za ofiary reżimu nazistowskiego w formie, która zo-
• Żądamy zwrotu lub odszkodowania za skonfiskowa-
stała zastosowana w odniesieniu do innych grup ofiar,
ny w roku 1940 majątek Związku Polaków w Niemczech.
tzn. przez rezolucję Bundestagu.
Związek żąda „symetrii” i „proporcjonalności” w spo-
• Polskie organizacje w Niemczech nie otrzymują żad-
sobie traktowania niemieckiej mniejszości w Polsce
nego instytucjonalnego poparcia ze strony Federacji,
i polskiej mniejszości oraz polskojęzycznych obywate-
Landów i gmin. Żądamy zagwarantowania instytu-
li Niemiec/mieszkańców Niemiec w znaczeniu polsko-
cjonalnego poparcia wszystkich polskich organiza-
niemieckiego Traktatu, tzn. takiego samego wsparcia
cji w Niemczech wzorem poparcia ze strony rządu
dla Polaków w Niemczech, jak ma to miejsce w przy-
Rzeczpospolitej Polskiej dla organizacji niemieckiej
padku niemieckiej mniejszości w Polsce, proporcjo-
mniejszości w Polsce.
nalnie do ilości osób, które przyznają się do przy-
• Żądamy wsparcia dla nauczania języka polskie-
należności do jednego z tych kręgów kulturowych.
go, jako ojczystego w systemie szkolnym oraz w szko-
Z inicjatywy Związku oraz przedstawicieli Konwentu
łach przy organizacjach – wszędzie tam, gdzie jest za-
Polskich Organizacji w Niemczech 20.08.2010 po-
potrzebowanie, zgodnie z tymi samymi kryteriami, jak
wstała w Dortmundzie Stała Konferencja Polskich
ma to miejsce w przypadku nauki niemieckiej mniej-
Organizacji Dachowych w Niemczech, która po raz
szości w Polsce.
pierwszy od maja 1945 roku zrzesza wszystkie pol-
• Żądamy ratyfikacji umowy ramowej z roku 1995, doty-
skie organizacje dachowe w Niemczech. Zadaniem
czącej ochrony mniejszości narodowych i Europejskiej
Stałej Konferencji jest wypracowanie i zaprezentowa-
Karty
nie wspólnych postulatów i pozycji wobec niemieckich,
Języków
Regionalnych i Mniejszościowych
z roku 1992 w odniesieniu do polskiej mniejszo-
polskich i europejskich organów i władz.
ści w Niemczech, jak i realizacji ustaleń polsko-niemiecOpracowanie: Redakcja
35
Sejm würdigte den 95. Jahrestag der Entstehung des Bundes der Polen in Deutschland
I
m August 2017 feierte der Bund der Polen in
Deutschland durch eine freundschaftliche Nachbar-
Deutschland den 95. Jahrestag seines Entstehens.
schaft verbunden sind, richten sich die Aktivitäten des
Die Abgeordneten begingen diesen Jahrestag feierlich
Bundes darauf, Polen Hilfe seitens der Bundes- und
durch Verabschiedung eines Beschlusses, der die an
Landesbehörden zu sichern, die gleichwertig mit der
die Entstehung der ältesten polnischen Organisation
Unterstützung für die polnische Minderheit in Polen
in der Bundesrepublik Deutschland erinnerte.
ist“ – steht es in dem Beschluss.
In dem per Akklamation angenommenen Beschluss
Der Sejm brachte in dem angenommenen Beschluss
erinnerte der Sejm, dass der Bund der Polen in
seinen Respekt gegenüber den Mitgliedern des Bun-
Deutschland sich seit seiner Gründung 1922 für den
des, die zum Erhalt des Polentums beigebracht haben,
Schutz der Interessen der polnischen nationalen Min-
zum Ausdruck.
derheit und des polnischen Kultur- und Geschichtserbes innerhalb der deutschen Grenzen einsetzte. Er
Warschau, 27 Oktober 2017
engagierte sich in das politische Leben, in die Bildung
Quelle: Sejm RP
und Wirtschaft und wurde zu einer “Brücke“, die beide Völker verbindet. “Heute, in der Zeit, in der Polen und
Der Plenarsaal des 1. Kongresses der Polen in Deutschland (März 1938)
36
Sejm uczcił uchwałą 95. rocznicę powstania Związku Polaków w Niemczech
W
sierpniu 2017 r. Związek Polaków w Niem-
Polskę i Niemcy łączy przyjazne sąsiedztwo, działania
czech obchodził 95-lecie swojego powstania.
Związku zmierzają do zapewnienia Polakom pomocy
Posłowie uczcili tę rocznicę ustanowieniem uchwały,
ze strony niemieckich władz federalnych i lokalnych
upamiętniającej powstanie najstarszej polskiej organi-
adekwatnej do wsparcia udzielanego mniejszości nie-
zacji skupiającej Polaków, zamieszkujących Republikę
mieckiej w Polsce" – napisano w uchwale.
Federalną Niemiec. W podjętej przez aklamację uchwale Sejm przypomniał, że od momentu jego założenia w 1922 roku
Sejm w przyjętej uchwale wyraził szacunek dla wszystkich działaczy Związku Polaków w Niemczech, którzy przyczynili się do zachowania polskości.
Związek Polaków w Niemczech stał na straży ochrony interesów polskiej mniejszości narodowej oraz polskie-
Warszawa, 27 października 2017
go dziedzictwa kulturalnego i historycznego, znajdują-
Źródło: Sejm RP
cego się w granicach Niemiec. Aktywnie angażował się w życie polityczne, oświatowe i gospodarcze, stając się pomostem łączącym oba narody. "Dziś, w czasie, gdy
Sala obrad Sejmu RP podczas przyjęcia uchwały (sierpień 2017)
37
Jubiläum des Bundes der Polen in Deutschland – RODŁO
A
m 18. November 2017 fand in dem berühm-
zender
ten Französischen Dom am Gendarmenmarkt
gruppe, Pfarrer Dr. Adam Prorok – Vorsitzender des
in Berlin eine Festveranstaltung aus dem Anlass des
Christlichen Zentrums zur Förderung der Polnischen
95. Jahrestages der Gründung des Bundes der Polen
Sprache, Kultur und Tradition in Deutschland, Robert
in Deutschland Rodło” statt. Die mit einem “Konzert
Czyżewski – Vorsitzender der Stiftung “Freiheit und
der polnischen Musik” verbundenen Feierlichkeiten
Demokratie“, Tomasz Różniak – Vorstandsmitglied
würdigten mit ihrer Anwesenheit u. a. die Leiterin der
der Vereinigung “Wspólnota Polska”, Ewa Miżejewska
Kanzlei des Präsidenten der Republik Polen Halina
– Vorsitzende der Polnischen Zentrale für Schul-
Szymańska, die Präsidentin des Verfassungsgerichts-
und Bildungswesen in Deutschland, Pfarrer Marek
hofs Julia Przyłębska, der Botschafter der Republik
Kędzierski – Pfarrer der Polnischen Katholischen Mis-
Polen in Deutschland Andrzej Przyłębski, die Abgeord-
sion in Berlin sowie Ferdynand Domaradzki – Vorsit-
neten: Dorota Arciszewska-Mielewczyk, Małgorzata
zender des Polnischen Rates, Landesverband Berlin.
Gosiewska, Małgorzata Wypych – aus der Verbin-
Die
der
Deutsch-Polnischen
Organisatoren
der
Parlamentarier-
Jubiläumsveranstal-
dungskommission mit den Polen im Ausland, Michał
tung – Alexander Zając und Józef Malinowski erhiel-
Jach – Vorsitzender der nationalen Verteidigungs-
ten Gratulationswünsche für den Bund der Polen in
kommission und Szymon Szynkowski vel Sęk – Vorsit-
Deutschland von der Vorsitzenden der Kommission für Angelegenheiten der Emigration und der Verbindung mit den Polen im Ausland beim Polnischen Senat – Janina Sagatowska, dlem stellvertretenden Außenminister – Jan Dziedziczak sowie dem stellvertretenden Minister für Innere Angelegenheiten und Verwaltung – Sebastian Chwałek. Im offiziellen Teil kamen: die Leiterin der Kanzlei des Präsidenten der Republik Polen Halina Szymańska, die Abgeordnete Dorota Arciszewska-Mielewczyk und der Botschafter der Republik Polen in Deutschland Professor Andrzej Przyłębski zu Wort. Ferner las die Abgeordnete Malgorzata Wypych ein Gratulationsschreiben der Vorsitzenden der Verbindungskommission mit den Polen im Ausland bei Polnischem Sejm, Anna SchmidtRodziewicz vor. Tomasz Różniak las ein an die Teilnehmer der Veranstaltung gerichtetes Schreiben des Vorsitzenden der Vereinigung “Wspólnota Polska” – Dariusz Bonisławski vor. In seiner Begrüßungsrede stellte der Vorsitzende des Bundes der Polen in Deutschland Józef Malinowski die Geschichte des Bundes vor, er bedankte sich bei dem Sejm der Republik Polen für die Verabschiedung eines Beschlusses, der den 95. Jahrestag des Bundes der Polen in Deutschland per Akklamation würdigte. Józef Malinowski verlieh gemeinsam mit der stellvertretenden Vorsitzenden des Bundes Anna Wawrzyszko
38
Jubileusz Związku Polaków w Niemczech spod znaku Rodła
Die geladenen Gäste | Zaproszeni goście
1 8
listopada 2017 r. w prestiżowym miejscu Berli-
w Berlinie, Ferdynand Domaradzki – Przewodniczący
na – Katedrze Francuskiej przy Gendarmen-
Polskiej Rady – Organizacji Krajowej w Berlinie.
markt upamiętniono 95. rocznicę powstania Związku
Na
ręce
organizatora
uroczystości
Alexandra
Polaków w Niemczech spod znaku Rodła. Uroczystości
Zająca oraz Józefa Malinowskiego wpłynęły listy gra-
jubileuszowe wraz z „Koncertem Muzyki Polskiej”
tulacyjne dla Związku od Przewodniczącej Senackiej
swoją obecnością uświetnili między innymi Szefowa
Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za
Kancelarii
Polskiej
Granicą – Janiny Sagatowskiej, Wiceministra Spraw
Halina Szymańska, Prezes Trybunału Konstytucyjnego
Prezydenta
Zagranicznych – Jana Dziedziczaka oraz wiceministra
Julia
Przyłębska,
Rzeczypospolitej
Andrzej
Spraw Wewnętrznych i Administracji – Sebastiana
Przyłębski, posłanki Dorota Arciszewska-Mielewczyk,
Ambasador
RP
prof.
Chwałka. W części oficjalnej głos zabrali: Szefowa
Małgorzata Gosiewska, Małgorzata Wypych – z Komisji
Gabinetu Prezydenta RP – Halina Szymańska, Poseł
Łączności z Polakami za Granicą, posłowie Michał
Dorota Arciszewska-Mielewczyk, Ambasador RP – prof.
Jach – Przewodniczący komisji Obrony Narodowej
Andrzej Przyłębski.
oraz Szymon Szynkowski vel Sęk – Przewodniczący
Listy gratulacyjne odczytali: Posłanka Małgorzata
Polsko-Niemieckiej Grupy Parlamentarnej, ks. dr
Wypych – od Przewodniczącej Sejmowej Komisji
Adam Prorok – Przewodniczący Chrześcijańskiego
Łączności z Polakami za Granicą – Anny Schmidt-
Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego
Rodziewicz oraz Tomasz Różniak – od Prezesa
w Niemczech, Robert Czyżewski – Prezes Fundacji
Stowarzyszenia
“Wolność i Demokracja”, Tomasz Różniak – czło-
Bonisławskiego. W słowie powitalnym przewodniczą-
nek Zarządu Stowarzyszenia “Wspólnota Polska”,
cy Związku Polaków w Niemczech – Józef Malinowski
Ewa Miżejewska – Prezes Polskiej Macierzy Szkolnej,
przybliżył historię Związku oraz podziękował Sejmowi
ks. Marek Kędzierski – proboszcz Polskiej Misji Katolickiej
Rzeczypospolitej za przyjęcie przez aklamację uchwa-
„Wspólnota
Polska”
–
Dariusza
39
die von dem Ehrenausschuss von “Rodlo” vergebenen
guszewski die Ouvertüre zu der Operette “Dwie chatki“
Medaillen des Bundes an Elżbieta und Gabriela Ba-
(Zwei Hütten) von Karol Kurpiński, “Suita Staropolska”
czewska, Professor Andrzej Przyłębski sowie Szymon
(Die altpolnische Suite) von Andrzej Panufnik und das
Szynkowski vel Sęk. Zum Schluss des offiziellen Teils
Klavierkonzert E-moll op. 11 von Frederic Chopin mit
trat der Historiker Robert Czyżewski, Vorsitzender der
dem Solisten Sławomir Wilk am Klavier. Der Auftritt
Stiftung “Freiheit und Demokratie“ mit einem der Ge-
der stettiner Musiker war ein großer Erfolg. Das Pub-
schichte der Organisation gewidmeten Referat auf.
likum nahm das Konzert enthusiastisch auf, es endete
Bei der Veranstaltung waren auch Vertreterinnen
40
mit einer bravourös gespielten Zugabe des Pianisten.
der Polnischen Post anwesend, die eine Sonderpost-
Das Jubiläumskonzert organisierte der Konvent der
karte aus dem Anlass des Jubiläums des Bundes vor-
Polnischen Organisationen in Deutschland, durch den
stellten. Auf dieser Postkarte sind die Fünf Wahrheiten
Abend führte die bekannte berliner Journalistin Joanna
der Polen, die während des I. Kongresses der Polen in
Ratajczak. Die Jubiläumsfeierlichkeiten wurden reali-
Deutschland am 06. März 1938 in Berlin verabschiedet
siert dank der finanziellen Unterstützung des Amtes
wurden, abgebildet.
der Bundesbeauftragten für Kultur und Medien, des
Auf der Briefmarke ist eine Fotografie des Pfarrers
Außenministeriums der Republik Polen und des Kon-
Bolesław Domański – des Vorsitzenden des Bundes
vents der Polnischen Organisationen in Deutschland
der Polen in Deutschland in den Jahren 1933-1939,
EWIV.
oben auf der Postkarte steht der Anlass der Heraus-
Am Sontag, 19. November, fand um 12.00 Uhr in
gabe der Sonderedition auf Polnisch und Deutsch: 95.
der Berliner St.-Johannes-Basilika (dem Sitz der Polni-
Rocznica powstania Związku Polaków w Niemczech
schen Katholischen Mission in Berlin) eine feierliche
oraz 95. Jahrestag der Gründung des Bundes der Polen
Messe für den Bund der Polen in Deutschland statt, an
in Deutschland.
der geladene Gäste teilgenommen haben. Die Messe
Im künstlerischen Teil der Veranstaltung, dem
zelebrierte Pfarrer Dr. Adam Prorok unter Assistenz
“Konzert der polnischen Musik” spielte das Kammeror-
von Pfarrer Stanisław Świerczyński und Pfarrer Marek
chester “Academia” unter der Leitung von Bohdan Bo-
Kędzierski.
ły upamiętniającej 95. rocznicę powstania Związku
„Dwie chatki” Karola Kurpińskiego, “Suitę Staropolską”
Polaków w Niemczech. Następnie Józef Malinowski
Andrzeja Panufnika oraz koncert fortepianowy E-moll,
wspólnie z wiceprezes Anną Wawrzyszko wręczyli przy-
op. 11 Fryderyka Chopina wraz z solistą Sławomirem
znane przez Kapitułę Medale Rodła, które otrzymali:
Wilkiem. Występ szczecińskich artystów był wielkim
Elżbieta i Gabriela Baczewskie, prof. Andrzej Przyłębski
sukcesem. Publiczność owacyjnie przyjęła koncert, nie-
oraz Szymon Szynkowski vel Sęk. Część oficjalną za-
kończące się brawa zaowocowały brawurowym bisem
kończył referat historyka Roberta Czyżewskiego, pre-
pianisty.
zesa Fundacji „Wolość i Demokracja”.
Organizatorem
Obecne na uroczystości przedstawicielki Poczty
zyki
Polskiej”
był
Jubileuszowego Konwent
„Koncertu
Organizacji
Mu-
Polskich
Polskiej wręczyły gościom koncertu okolicznościową
w Niemczech, a wieczór prowadziła znana dziennikar-
kartkę pocztową, wprowadzoną do obiegu 18-go li-
ka berlińska Joanna Ratajczak. Uroczystości jubileuszo-
stopada 2017 r., przedstawiającą Pięć Prawd Polaków,
we odbyły się dzięki finansowemu wsparciu Urzędu
uchwalonych na I. Kongresie Polaków w Niemczech
Pełnomocnika Rządu Federalnego ds. Kultury i Mediów,
6 marca 1938 roku w Berlinie.
Senatu
Na znaczku widnieje fotografia ks. Bolesława Domańskiego – prezesa Związku Polaków w Niemczech
Rzeczypospolitej
Polskiej,
Ministerstwa
Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej oraz Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech EWIV.
w latach 1933-1939; a wzdłuż górnej krawędzi kart-
W niedzielę 19 listopada, w samo południe w ber-
ki umieszczono nazwę emisji w języku polskim i nie-
lińskiej Bazylice św. Jana (siedzibie Polskiej Misji
mieckim: 95. rocznica powstania Związku Polaków w
Katolickiej w Berlinie) odbyła się uroczysta msza św.
Niemczech oraz 95. Jahrestag der Gründung des
w intencji Związku Polaków w Niemczech, na której
Bundes der Polen in Deutschland.
obecni byli również zaproszeni goście. Mszy przewod-
W części artystycznej odbył się „Koncert Muzyki Polskiej”
w
Kameralnej
wykonaniu „Academia”
szczecińskiej pod
batutą
Orkiestry
niczył ks. dr Adam Prorok, w asyście ks. Stanisława Świerczyńskiego oraz ks. Marka Kędzierskiego.
Bohdana
Po mszy ks. Stanisław Świerczyński dokonał otwar-
Boguszewskiego, która wykonała uwerturę do operetki
cia wystawy „Radosnym Boże” o życiu błogosławio-
Józef Malinowski i Anna Wawrzyszko z Elżbietą i Gabrielą Baczewskimi oraz Ambasadorem RP prof. Andrzejem Przyłębskim Józef Malinowski und Anna Wawrzyszko mit Elżbieta und Gabriela Baczewska und dem Botschafter der Republik Polen Professor Andrzej Przyłębski
41
Nach der Messe eröffnete Pfarrer Stanisław Świer-
Die Geschichte des Bundes der Polen in Deutschland“,
czyński eine Ausstellung über das Leben des selig
die von der Stiftung “Freiheit und Demokratie” und
gesprochenen Pfarrers Stefan Wincenty Frelichowski,
dem Autor Robert Czyżewski vorbereitet wurde, aufge-
des Schutzpatrons der Polnischen Pfadfinder, der am
stellt. Die Veranstalter bedanken sich bei dem Pfarrer
23. Februar 1945 im Konzentrationslager Dachau ge-
der Polnischen Katholischen Mission in Berlin, Pfarrer
storben ist.
Marek Kędzierski für seine Hilfe und Engagement bei
Am 95. Jahrestag der Eintragung des Bundes der Po-
der Vorbereitung der Jubiläumsprojekte.
len in Deutschland ins Vereinsregister, am 3. Dezember fand in der St.-Johannes-Basilika in Berlin eine Messe
Joanna Trümner, Krystyna Koziewicz
für die ehemaligen und gegenwärtigen Mitglieder des Bundes statt. Unter den geladenen Gästen waren: die Vorsitzende des Verfassungsgerichts Julia Przyłębska, der Botschafter der Republik Polen Professor Andrzej Przyłębski, der Vorsitzende des Konvents der Polnischen Organisationen in Deutschland – Alexander Zając sowie Józef Malinowski – der Vorsitzende des Bundes der Polen in Deutschland und Anna Wawrzyszko – die stellvertretende Vorsitzende des Bundes. An der Messe nahmen außerdem zahlreiche Mitglieder und Sympathisanten des Bundes teil. Nach dem Gottesdienst fand das Jubiläumskonzert “Die fortwährende Welt“, das aus diesem Anlass von Piotr Kajetan Matczuk und der Gruppe “Piramidy“ vorbereitet wurde, statt. Eine junge polnische Schauspielerin aus Lemberg – Elżbieta Lewak rezitierte Gedichte. Vor der Kirche wurde die Ausstellung “Der Republik Polen immer treu sein.
Das Orchester “Academia“ – Professor Bohdan Boguszewski (Dirigent); Sławomir Wilk (Klavier) |Orkiestra „Academia“ – prof. Bohdan Boguszewski (dyrygent); Sławomir Wilk (fortepian)
42
nego księdza Stefana Wincentego Frelichowskiego, patrona Harcerstwa Polskiego, który zmarł w obozie koncentracyjnym w Dachau 23 lutego 1945 roku. W
95.
rocznicę
rejestracji
Związku
Polaków
w Niemczech, 3 grudnia w kościele parafialnym św. Jana w Berlinie, odbyła się msza św. w intencji byłych i obecnych członków związku, na której obecna była Przewodnicząca Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska, Ambasador Rzeczypospolitej Polskiej – prof. Andrzej
Przyłębski,
przewodniczący
Konwentu
Organizacji Polskich w Niemczech – Alexander Zając oraz Józef Malinowski – prezes Związku Polaków w Niemczech i Anna Wawrzyszko – wiceprezes Związku z licznymi działaczami i sympatykami „Rodła”. Po mszy odbył się koncert jubileuszowy „Świat nieprzerwany” przygotowany specjalnie na tą okazję spektakl przez Piotra Kajetana Matczuka oraz zespół „Piramidy”. Wiersze recytowała polska aktorka ze Lwowa – Elżbieta Lewak. Przed kościołem stanęła wystawa „Zawsze wierni Polsce” – Dzieje Związku Polaków w Niemczech
ks. Dr Adam Prorok – Prezes Chrześcijańskiego Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego
przygotowana przez Fundację „Wolność i Demokracja” autorstwa Roberta Czyżewskiego. Organizatorzy dziękują proboszczowi Polskiej Misji Katolickiej w Berlinie, ks. Markowi Kędzierskiemu, za pomoc i zaangażowanie przy realizacji tych jubileuszowych projektów. Joanna Trümner, Krystyna Koziewicz
43
Halina – Spurensuche, ein kritischer Diskurs
H
alina Rometzki starb am 30. Januar 2017 im Alter
Rometzki taucht dort als Privatperson nicht auf.
von 90 Jahren. Eine Frau, von der jeder Pole in
Sie wurde mit drei wichtigen Auszeichnungen für
Berlin hörte, oder die man persönlich kannte. Die
Polen im Ausland und Polen in Deutschland ausge-
Tatsache, dass sie in Öffentlichkeit auftrat, veränder-
zeichnet: dem Ritterkreuz des Ordens der Wieder-
te ihre Persönlichkeit nicht. Ihre Meinung äußerte sie
geburt Polens (1996), der Goldenen Auszeichnung
stets mit viel Energie. Halina Rometzki behielten wir
des Bundes der Polen in Deutschland (1997) und der
in Erinnerung als eine ältere, lebhafte und energische
Medaille der Kommission für Nationale Bildung (2010).
Frau. Sie war Vorsitzende der Berliner Abteilung des
Am 22. Oktober 2010 hielt während der Verleihung
Bundes der Polen in Deutschland und Gründerin des
der Medaille der Kommission für Nationale Bildung
Polnischen Schulvereins “Oświata“.
durch den Polnischen Botschafter Ferdynand Doma-
Tatsächlich wissen wir relativ wenig über sie. Auch
radzki, Vorsitzender des Polnischen Rates, Landesver-
während der journalistischen Recherche ist nichts, was
band Berlin, ein Laudatio für Halina Rometzki. Er sagte:
man nicht bereits gewusst hätte, ans Licht gekommen.
Halina Rometzki ist eine allgemein bekannte Person in
Sie war eine Persönlichkeit der Polonia und ihr Bild
der Berliner Polonia, es gibt kaum ein wichtiges Tref-
bestand im Wesentlichen aus: Polin, Bund der Polen,
fen über die polnischen Angelegenheiten, an dem sie
Oświata, Konzert für die Opfer des Hochwassers.
nicht aktiv teilnehmen würde.
Diese Stichworte findet man im Internet, Halina
Krieg Sie musste schmerzhaft erleben, schrieb Domaradzki, was Krieg und Besatzung bedeuteten. Als 13-jähriges Mädchen war sie … bis zum Kriegsende Zwangsarbeiterin, zuerst in ihrer Heimatstadt, der von den Deutschen besetzten Stadt Łódź, in dortiger Telefunken-Betriebsstätte. 1944, als das Telefunken-Werk nach Ulm verlagert wurde, kam sie gemeinsam mit ihrer jüngeren Schwester und zwei Tausend Arbeitern nach Ulm an der Donau. Vor der Arbeit bei Telefunken arbeitete sie als Reinigungsfrau in einer deutschen Kneipe. Sie verließ das Haus im Morgengrauen, um schwere Mülleimer zu tragen und abzuwaschen. Sie stahl Brot für ihre Familie. Bei dieser Gelegenheit soll man der Frage nachgehen, ob es sich um Zwangsarbeit handelte? Wikipedia erklärt, dass Zwangsarbeit eine Arbeit, die gegen den Willen des Arbeitnehmers verrichtet wird, eine Arbeit, für die es keinen Lohn bzw. einen Lohn wesentlich unter den allgemein geltenden Sätze gibt, ist. Eine Arbeit, die häufig in einem Arbeitslager stattfindet. Während der deutschen Besatzung war eine angesichts der drohenden Deportation verrichtete ”freiwillige” Arbeit eines 13-jährigen Mädchens Zwangsarbeit.
44
Halina. Zapis poszukiwań, dyskurs krytyczny
H
alina Rometzki. Zmarła 30 stycznia 2017 roku,
Zanim jednak zaczęła pracę w Telefunkenie, pra-
w wieku 90 lat. Kobieta, o której każdy z Polaków
cowała w niemieckiej knajpie jako posługaczka.
w Berlinie coś słyszał, wielu z nas ją znało. Była osobą
Wychodziła do pracy o świcie, szorowała podłogi, wy-
publiczną i w tej swojej funkcji się nie zmieniała. Miała
nosiła ciężkie kubły pełne śmieci, zmywała. Kradła
zdecydowany sposób bycia i zdecydowany sposób wy-
chleb dla rodziny. Przy tej okazji warto się zastanowić,
rażania opinii. Halinę Rometzki zachowaliśmy w pa-
czy to była praca przymusowa? Wikipedia podaje, że
mięci jako kobietę starszą, ale pełną energii i życia. Była
praca przymusowa to praca wykonywana przez pra-
przewodniczącą Oddziału Berlin Związku Polaków i za-
cownika wbrew jego woli, za którą nie otrzymuje wy-
łożycielką Polskiego Towarzystwa Szkolnego „Oświata”.
nagrodzenia lub wynagradzany jest znacznie poniżej
Ale tak na prawdę bardzo mało o niej wiemy.
obowiązujących stawek. Często wykonywana w obo-
Również w normalnym riserczu dziennikarskim nie
zie pracy.
znajdzie się nic, czego by się już nie wiedziało. Była oso-
Podczas okupacji na pewno praca „dobrowolna”
bistością świata polonijnego, a na jej wizerunek składa-
13-letniej dziewczyny, podjęta aby uniknąć deportacji,
ło się kilka określeń: Polka, Związek Polaków, Oświata,
była pracą przymusową.
koncert dla powodzian. Pod tymi hasłami można ją
Historia Haliny Rometzki została w roku 2010/2011
znaleźć w internecie, Halina Rometzki jako osoba pry-
pokazana
watna nie istnieje.
w Muzeum Żydowskim w Berlinie.
na
wystawie
o
pracy
przymusowej
Dostała trzy ważne odznaczenia, przyznawane Polakom za granicą i Polakom w Niemczech: Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi Odrodzenia Polski (1996), Złotą Odznakę Związku Polaków w Niemczech (1997) i medal Komisji Edukacji Narodowej (2010). 22 października 2010 roku, gdy Ambasador RP wręczał jej Medal Komisji Edukacji Narodowej, Ferdynand Domaradzki, przewodniczący Polskiej Rady Związku Krajowego w Berlinie, wygłaszając na cześć Haliny Rometzki laudację podkreślił, że: Halina Rometzki jest osobą powszechnie znaną wśród Polonii berlińskiej, nie ma ważnego spotkania, dotyczącego spraw polskich, w którym nie brałaby czynnego udziału.
Wojna Boleśnie doświadczyła, napisał Domaradzki, czym była wojna i okupacja niemiecka. Jako 13-letnia dziewczyna, .... aż po koniec II wojny światowej, była robotnicą przymusową, najpierw w swoim rodzinnym mieście, w zajętej przez Niemców Łodzi, w zakładach Telefunken, a potem w Ulm nad Dunajem, dokąd została deportowana wspólnie z młodszą siostrą i dwoma tysiącami innych robotników, gdyż tam w roku 1944 przeniesiono zakłady Telefunken.
45
wurde
Ausstellung: Die Ausstellung erinnert an die Verfol-
2010/2011 in einer Ausstellung über die Zwangsarbeit
Die
Geschichte
von
Halina
Rometzki
gung der polnischen Minderheit in Deutschland im
im Jüdischen Museum in Berlin gezeigt. Die Ausstellung
Dritten Reich. Ein Journalist der online erscheinenden
erzählte die Episode der Ankunft in Deutschland, als
“Gazeta Prawna“ stellt fest, dass die Ausstellung ein
die polnischen Zwangsarbeiter vor der Fertigstellung
neues Licht auf die Schicksäle von Einzelpersonen und
der Telefunken-Fabrik den ”Bauern” zugeteilt wurden:
Fakten wirft, Tatsachen, die bis heute nicht allgemein
“Wir saßen im Bahnhof, waren hungrig und erschro-
bekannt waren. Vom August 1939 bis zum Kriegsen-
cken, auf einmal erschien ein Engel” – erzählte Hali-
de 1945 verhaftete die Gestapo zwischen 1.200 und
na Rometzki. ”Wir wurden eingeladen, erhielten Brot
2.000 Mitglieder des Bundes der Polen in Deutschland.
und Suppe. Menschen, die uns aufgenommen haben,
Man brachte sie in Konzentrationslager, mindestens
weinten, weil man solche Kinder deportiert hat.” In der
120 gingen nach Sachsenhausen und 80 nach Ra-
damaligen Situation gehörte ein derartiges Behandeln
vensbrück. 1939 wurde die Tätigkeit der polnischen
von Deportierten zu Ausnahmen.
Organisationen verboten und ihr gesamtes Vermögen
Für Halina Rometzki war die Reise nach Ulm im Rah-
konfisziert.
men einer großen Aktion ”2. Reise nach Ulm“ – ”Druga
Jachymiak-Królikowska fügt hinzu, dass die Mitglie-
podróż do Ulm“ 1986 ein besonderes Erlebnis. Im Rah-
der der polnischen Organisationen zu den ersten Op-
men dieser Aktion wurden die ehemaligen Zwangsar-
fern des II Weltkriegs gehörten.
beiter nach Ulm eingeladen und dort mit allen Ehren empfangen. Halina ist es zu verdanken, dass die Initia-
Oświata
toren dieser Aktion 2009 hohe polnische Auszeichnungen erhielten.
Beim Laudatio für Halina Rometzki war Ferdynand
Erinnerung an böse Vergangenheit soll zum Ken-
Domaradzki noch nicht Vorsitzender des Polnischen
nenlernen der wahren Geschichte beitragen und Ver-
Rates, sondern ein bereits seit Jahren aktives Mitglied
söhnung und Verständigung herbeiführen.
der Polonia und Vorstandsmitglied des Polnischen
Domaradzki schreibt, dass Halina Rometzki die-
Schulvereins “Oświata” in Berlin. In seiner Rede er-
sen Satz in dem Gedenkbuch der Ausstellung über
innert er daran, dass es in den achtziger Jahren, als
das Martyrium der aktiven Mitglieder der polnischen
eine große Welle der Emigranten aus Polen nach
Minderheit geschrieben hat. Diese Ausstellung wurde
Berlin kam, notwendig wurde, polnische Sprache im
2009 im KZ-Lager Sachsenhausen gezeigt. Die Mit-
ähnlichen Ausmaß wie vor dem II Weltkrieg zu unter-
veranstalterin dieser Exposition, Lucyna Jachymiak-
richten. Damals hat die Berliner Abteilung des Bundes
Królikowska, Vorsitzende des Vereins NIKE Polnische
der Polen in Deutschland mit seinem damaligen Vor-
Unternehmerschaft schreibt in der Einleitung zu der
sitzenden Zygmunt Wesołowski, den Brüdern Stefan und Zbigniew Baczewski, Halina Rometzki, Edward Dudkiewicz und Wojciech Soczówka eine schwierige Kampagne um die Wiederaufnahme der Tätigkeit von “Oświata“ aufgenommen. Die feierliche Eröffnungsfeier des ersten Schuljahres des Vereins fand am 11. Oktober 1988 statt. Frau Rometzki begleitet die Lehrer und Schüler von “Oświata“ von nun an und unterstützt ihre Aktivitäten. Sie erhielt den Mitgliedsausweis des Vereins mit der Nummer 2 und blieb bis zu ihrem Tod Mitglied von “Oświata“. Es war rührend, schreibt Domaradzki, bei den Treffen von Halina Rometzki mit der jüngsten Generation der Polen in Berlin zuzuschauen. Bei den Treffen mit Schülern sprach sie von der Notwendigkeit des klugen Nationalstolzes sowie der Notwendigkeit, sich an die eigenen Wurzel zu erinnern und das Wissen über die
46
Opowiadała epizod z przyjazdu do Niemiec, gdy
kiem Zarządu Polskiego Towarzystwa Szkolnego
przymusowi polscy pracownicy byli przydzielani „do
„Oświata” w Berlinie. W swym wystąpieniu przypomi-
bauerów”, aby u nich pracować, aż do ukończenia
na, że w latach osiemdziesiątych, gdy do Berlina przy-
zmontowania fabryki Telefunken w Ulm: Siedzieliśmy
była olbrzymia fala emigrantów z Polski, zrodziła się
na dworcu, byliśmy głodni i wystraszeni i wtedy zjawił
konieczność nauczania języka polskiego na podobną
się Anioł, opowiadała Halina Rometzki. Zostaliśmy za-
do przedwojennej skalę. Wówczas berliński Oddział
proszeni, dostaliśmy chleb i zupę. Ludzie, którzy nas
Związku Polaków w Niemczech ze swoim ówczesnym
ugościli, płakali, że takie dzieci zostały wywiezione. Był
przewodniczącym Zygmuntem Wesołowskim, braćmi
to jednak wyjątkowy wypadek w owych czasach.
Stefanem i Zbigniewem Baczewskimi, Haliną Rometzki,
Wielkim przeżyciem był dla Haliny Rometzki wy-
Edwardem Dudkiewiczem i Wojciechem Soczówką roz-
jazd do Ulm w roku 1986. Była to duża akcja, nazwa-
począł trudną batalię o reaktywowanie „Oświaty”.
na „2. Reise nach Ulm” – „Druga podróż do Ulm”.
Uroczysta inauguracja pierwszego roku szkolne-
Zaproszono wtedy byłych robotników przymusowych
go odbyła się 11 października 1988 roku. Pani Halina
i przyjęto ich tam ze wszelkimi honorami. Zasługą
Rometzki od tego momentu nieprzerwanie towarzyszy
Haliny było doprowadzenie do tego, że w roku 2009
nauczycielom i uczniom „Oświaty” i wspiera ich działa-
inicjatorzy tej akcji zostali odznaczeni wysokimi polski-
nia. Wystawiono jej legitymację Towarzystwa z nume-
mi odznaczeniami.
rem 2 i do końca życia była członkinią „Oświaty”.
Upamiętnienie złej przeszłości powinno dać pozna-
Wzruszające były, pisze Domaradzki, spotkania
nie prawdziwej historii i doprowadzić do zgody i poro-
Haliny Rometzki z najmłodszym pokoleniem Polaków
zumienia.
w Berlinie, z uczniami, z którymi rozmawiała o potrze-
Domaradzki pisze, że Halina Rometzki wpisała to
bie mądrej dumy narodowej, konieczności pamięta-
zdanie do księgi pamiątkowej wystawy o martyrologii
nia o swoich korzeniach i zgłębianiu historii, gdyż tyl-
działaczy mniejszości polskiej w Niemczech podczas
ko wiedza o przeszłości może uchronić narody przed
II wojny światowej. Wystawa w roku 2009 zorganizo-
kolejnymi cierpieniami. Dlatego wspierała dążenia
wana została w obozie Sachsenhausen. Jej współor-
tych organizacji polskich i polonijnych, które chciały, by
ganizatorka, Lucyna Jachymiak-Królikowska, przewod-
w Berlinie powstało centrum, upamiętniające martyro-
nicząca Stowarzyszenia Nike Polska Przedsiębiorczość,
logię Polaków.
pisze w słowie wstępnym: Wystawa przypomina prze-
Był to oczywiście temat kontrowersyjny. Byli tacy,
śladowanie mniejszości polskiej w Niemczech w okre-
którym zależało na upamiętnieniu martyrologii, ale
sie III Rzeszy. Z kolei dziennikarz „Gazety Prawnej” (on-
nowa Polonia wolałaby, by powstało centrum przypo-
line) konstatuje, że wystawa rzuca światło na losy lu-
minające rolę Polaków w historii tego miasta i że mar-
dzi i fakty, które przez długi czas pozostawały szerzej
tyrologia to nie jest motyw, wokół którego powinna się
nieznane. Od sierpnia 1939 roku do zakończenia woj-
ogniskować pamięć o Polakach. Podobnie jak Niemcy
ny w 1945 roku Gestapo aresztowało od 1200 do ok.
nie powinni koncentrować pamięci o wojnie na wypę-
2000 działaczy Związku Polaków w Niemczech. Trafili
dzeniach, jak tego chciała Eryka Steinbach.
do obozów koncentracyjnych, z tego co najmniej 120 do Sachsenhausen i co najmniej 80 do Ravensbrueck.
Halina Rometzki zaangażowała się w protest przeciwko Eryce Steinbach.
W 1939 roku zakazano również działalności organi-
… brak jest w Niemczech, napisała w liście otwar-
zacji polskich, a ich majątek został skonfiskowany.
tym Halina Rometzki, pomimo licznych ku temu dą-
Jachymiak-Królikowska dodaje, że tym samym działa-
żeń, niezależnego miejsca pamięci i dokumentacji,
cze organizacji polskich byli pierwszymi ofiarami II woj-
w którym by przedstawiono i unaoczniono niemiec-
ny światowej.
kiej ludności związane z wydarzeniami wojennymi,
Oświata
bolesne doświadczenie narodu polskiego, narodu najbardziej pokrzywdzonego spośród wszystkich okupowanych narodów przez III Rzeszę. Takie miejsce pamię-
Ferdynand Domaradzki w momencie wygłasza-
ci mogłoby się przyczynić do niezbędnego, większe-
nia laudacji nie był jeszcze Przewodniczącym Polskiej
go zrozumienia historycznych faktów wśród ludności
Rady, ale był już od lat działaczem polonijnym, człon-
niemieckiej oraz stanowić przyczynek do osiągnięcia
47
Geschichte zu vertiefen, da nur die Kenntnis der Ver-
Halina
gangenheit Völker vor Leiden in der Zukunft schützen kann. Aus dieser Überzeugung heraus unterstützte sie
Den Stoff für diesen Artikel über Halina Rometzki lie-
Bestrebungen der Polonia-Organisationen, in Berlin
ferten Gespräche, die Ewa Maria Slaska mit Bronisława
ein Gedenkzentrum des Martyriums der polnischen
Karkos, Ilona Kehler und der Familie von Halina Ro-
Bevölkerung zu errichten.
metzki, ihren beiden Söhnen, Marek und Paweł sowie
Dieses Thema war selbstverständlich kontrovers.
Bronisława Karkos war bis vor Kurzem Vorsitzen-
die neue Polonia hingegen möchte, dass ein Zen-
de der Berliner Abteilung des Bundes der Polen in
trum entsteht, welches an die Rolle der Polen in der
Deutschland, Nachfolgerin von Halina Rometzki. Ilona
Geschichte dieser Stadt erinnert. Sie ist der Meinung,
Kehler war ihre Stellvertreterin, ihr Vater kannte Halina
dass das Martyrium kein Motiv ist, auf das die Erinne-
Rometzki noch aus den Zeiten seiner aktiven Tätigkeit
rung an Polen eingeschränkt werden soll. Genauso wie
im Bund der Polen und im Polnischen Olympiaklub in
die Deutschen ihre Erinnerung an den Krieg nicht wie
den achtziger Jahren. Aus allen diesen Gesprächen ent-
Erika Steinbach ausschließlich auf die Erinnerung an
steht ein Bild von Halina als Mensch.
die Vertreibungen reduzieren sollen. Halina Rometzki engagierte sich in eine Protestaktion gegen Erika Steinbach.
48
ihren Ehefrauen geführt hat.
Manche wollten an das Martyrium der Polen erinnern,
Halina Józefiak wurde am 26. August 1926 in Łódz geboren, wo sie in bescheidenen aber glücklichen Verhältnissen aufgewachsen ist. Ihr Vater war ein
“…trotz zahlreicher Bemühungen“, schrieb Halina
Straßenarbeiter, ihre Mutter hat eine gewisse Zeit lang
Rometzki in einem offenen Brief “fehlt in Deutschland
einen Kiosk geleitet, aus Gesundheitsgründen hat sie
eine unabhängige Gedenk- und Dokumentationsstät-
dennoch die meiste Zeit vor dem Krieg als Hausfrau
te, die dem deutschen Publikum die schmerzhaften Er-
verbracht. Das Familienhaus war ärmlich aber glück-
fahrungen des polnischen Volkes präsentieren und ins
lich. Die überlieferten Fotos zeigen glückliche Eltern
Bewusstsein rufen würde. Dabei darf nicht vergessen
und drei fröhliche Kinder, zwei Schwester und einen
werden, dass Polen unter den durch das Dritte Reich
Bruder. Der Bruder, Cezary Józefiak war später Wirt-
besetzten Völkern am meisten gelitten hat. Errichtung
schaftsprofessor und eine prominente Person. Er war
so einer Stätte könnte zwangsweise zu einer größeren
Senator der I Kadenz und Mitglied des Rates für Geld-
Kenntnis von historischen Fakten durch die deutsche
angelegenheiten in Jahren 1998-2004.
Bevölkerung führen und einen Beitrag zu der von
Die Schulzeit endete für Halina mit dem Kriegsaus-
beiden Seiten verkündeten Verständigung zwischen
bruch. Halina gelang es glücklicherweise zwei Raz-
beiden Völkern leisten.
zien – einer in der Wohnung und einer weiteren auf
In Anlehnung daran bringe ich meinen Wunsch zum
der Straße zu entkommen. Sie und später ihre jüngere
Ausdruck, dass das Eingestehen der Notwendigkeit
Schwester Ewelina meldeten sich im Alter von 13-14
der Errichtung einer derartigen Stätte – eines Ortes der
Jahren freiwillig zur Arbeit, um so den Razzien und der
Erinnerung und der Dokumentation des polnischen
Deportation nach Deutschland zu entkommen. Halina
Martyriums in der Zeit des II Weltkriegs im Zentrum
arbeitete in einer deutschen Kneipe, danach haben
Berlins – in der nahen Zukunft zu der Erschaffung einer
beide Mädchen in der deutschen Firma Telefunken in
solchen Stätte führt.“
Łódź gearbeitet. Als absehbar war, dass der Krieg zu
Es wird kein Zentrum des Martyriums geben, im No-
Ende ging, verbrachte man die Fabrik samt Arbeitern
vember 2017 entstand ein Projekt der Errichtung eines
nach Ulm. Dort lebten sie in der Kaserne Wilhelms-
Denkmals der polnischen Kriegsopfer am Askanischen
burg. Die körperliche und verantwortliche Arbeit war
Platz im Zentrum Berlins, gegenüber dem Zentrum
schwer aber glücklicherweise nicht mörderisch. Die
der Vertreibungen. In der Hauptstadt Deutschlands,
Arbeiter hungerten und froren in nicht-beheizten Räu-
schrieb ein polnischer Historiker – “wird ein den aktu-
men. In der Kaserne waren die Toiletten häufig außer
ellen Anforderungen entsprechendes Denkmal errich-
Betrieb, die Arbeiter mussten ihre Notdurft im Winter
tet“. Das Projekt fand wichtige deutsche Befürworter
hinter der Kasernenmauer verrichten. Während Luft-
und Initiatoren, darunter die ehemalige Bundestagvor-
angriffe der Alliierten, die meistens nachts stattge-
sitzende Rita Süssmuth.
funden haben, mussten sich die Arbeiter in den eisig
deklarowanego przez wszystkie strony celu pojednania miedzy obu narodami. W nawiązaniu do powyższego, wyrażam życzenie, że zrozumienie potrzeby stworzenia takiej placówki – miejsca pamięci i dokumentacji polskiej martyrologii z okresu II wojny światowej – w centrum Berlina w konsekwencji doprowadzi w najbliższej przyszłości do jej utworzenia. Centrum martyrologii nie powstanie, ale w listopadzie 2017 roku ogłoszony został projekt wzniesienia pomnika polskiej martyrologii w centrum Berlina, na placu Askańskim, naprzeciwko Centrum Wypędzeń. W stolicy Niemiec, napisał polski historyk, ma stanąć pomnik zgodny z aktualnymi potrzebami. Projekt znalazł ważnych zwolenników i inicjatorów niemieckich, w tym byłą przewodniczącą Bundestagu, Ritę Sismuth.
Halina Materiałów do napisania artykułu na temat Haliny
się do pracy, bo chroniło to przed łapankami i wywóz-
Rometzki dostarczyły rozmowy, jakie Ewa Maria Slaska
ką do Niemiec. Halina pracowala w niemieckiej knaj-
przeprowadziła z Bronisławą Karkos, Iloną Kehler
pie, później obydwie pracowały w niemieckiej firmie
i rodziną Haliny Rometzki, dwoma synami, Markiem
Telefunken w Łodzi, a gdy wojna zbliżała się ku koń-
i Pawłem, i ich żonami.
cowi, fabrykę i jej łódzkich robotników wywieziono do
Bronisława Karkos była do niedawna przewodniczą-
Ulm. Mieszkali w Kaserne Wilhelmsburg. Praca była
cą oddziału berlińskiego Związku, następczynią Haliny
ciężka, ale na szczęście nie mordercza – była to jednak
Rometzki. Ilona Kehler była jej zastępczynią, a jej oj-
praca techniczna i odpowiedzialna. Mimo to robotnicy
ciec znał Halinę Rometzki jeszcze z czasów, gdy sam
głodowali, marzli w nieogrzewanych pomieszczeniach.
się aktywnie udzielał i w Związku, i w Polskim Klubie
W koszarach często psuły się sanitariaty, pracownicy
Olimpijskim w latach 80. Z tych wszystkich rozmów wy-
musieli wychodzić w zimie za potrzebą poza mury ko-
łania się Halina jako człowiek.
szar.
Halina Józefiak urodziła się 26 sierpnia 1926 roku w Łodzi, gdzie wyrastała w rodzinie skromnie sytuowa-
Podczas bombardowań alianckich, następują-
cych przeważnie w godzinach nocnych, musieli się kryć w lodowatych piwnicach.
nej, ale szczęśliwej. Ojciec był pracownikiem komuni-
Wyzwolili ich Amerykanie. Część robotników po-
kacji tramwajowej, mama przez jakiś czas prowadziła
stanowiła zostać na Zachodzie, ale Halina i jej siostra
kiosk, ale ze względów zdrowotnych przez większość
wróciły do domu. Halina skończyła w Łodzi wieczoro-
czasu przed wojną była gospodynią domową. Żyli
wą szkołę pielęgniarek, pracowała w szpitalu, gdzie po-
biednie, ale pogodnie. Zachowane fotografie pokazu-
znała przyszłego męża, Mariana Romeckiego, z zasłu-
ją szczęśliwych rodziców i trójkę wesołych dzieci, dwie
żonej rodziny Żydów łódzkich. Jego dziadkiem był pe-
siostry i brata. Brat, Cezary Józefiak, profesor ekono-
dagog, współzałożyciel Polskiego Towarzystwa Badań
mista, jest zresztą postacią bardzo znaną. Był senato-
nad Dziećmi, Abraham Szwajcer. Podjął starania, re-
rem I kadencji i członkiem Rady Polityki Pieniężnej w la-
alizowane wspólnie ze Stefanem Kopcińskim, wpro-
tach 1998–2004.
wadzenia obowiązku szkolnego dla wszystkich dzie-
Gdy zaczęła się wojna, dla Haliny Jozefiak skończył
ci, co w praktyce oznaczało starania, aby objąć przy-
się czas nauki szkolnej. Po dwóch łapankach – jednej
musem szkolnym dzieci z biednych rodzin. Również
w mieszkaniu, drugiej na ulicy – z których Halinie uda-
syn Abrahama, Maurycy, był pedagogiem. Jego syn,
ło się szczęśliwie wydostać, najpierw ona, a potem jej
Marian, mąż Haliny, nie kontynuował jednak tradycji
młodsza siostra, Ewelina, już w wieku 13-14 lat zgłosiły
rodzinnej.
49
kalten Kellern verstecken. Nach der Befreiung durch die
nach, erst vier Jahre darauf, 1970 kam Marek, der in Is-
Amerikaner beschloss ein Teil der Arbeiter im Westen
rael Schule und Abitur und danach einen dreijährigen
zu bleiben, Halina und ihre Schwester kamen zurück
Wehdienst absolvierte. Er kam nach Berlin, wohin die
nach Hause. Halina besuchte in Łódź die Abendschule
Eltern und sein Bruder 1967 umgezogen sind.
für Krankenschwester und arbeitete im Krankenhaus,
In Deutschland wurde der Name Romecki/Ro-
wo sie ihren zukünftigen Ehemann – Marian Rome-
mecka/Romeccy verdeutscht und durch die Beamten
cki aus einer berühmten jüdischen Familie aus Łódź
in Rometzki umgewandelt. Halina nahm Arbeit im Jüdi-
kennenlernte. Sein Großvater war Pädagoge und Mit-
schen Krankenhaus in Berlin auf.
gründer des Polnischen Instituts der Kinderstudien Abraham Szwajcer. Gemeinsam mit Stefan Kopciński
Der Bund
arbeitete er an der Einführung der Schulpflicht für alle Kinder, auch für Kinder aus ärmlichen Verhältnissen. Abrahams Sohn Maurycy war ebenfalls Pädagoge.
50
1970 traten Halina und Marian Rometzki in den Bund der Polen in Deutschland ein. In einer posthu-
Sein Sohn, Marian, der Ehemann von Halina setzte
men Erinnerung an seine Mutter schreibt Marek Ro-
die Familientradition nicht fort. Er verließ die Schule
metzki, dass Halina und Marian Kontakt zur polnischen
und ging nach Lille in Frankreich, um dort Textilkunde
Sprache suchten und hofften, durch die Zugehörigkeit
zu studieren. Vor dem Krieg kam er nach Polen zurück.
zum Bund Polen besuchen zu dürfen. Diese Hoffnung
Er überlebte dank Flucht in den Osten, nach Russland.
war leider ein Luftschloss. Marian starb 1981 und es
Im Uralgebirge, wo er beim Bau der Eisenbahn arbeite-
gelang ihm nie, sein Heimatland zu besuchen. Halina
te, wurde er schwer krank. Er kam mit der pro-kommu-
Rometzki hatte bis 1990 kein Recht, Polen auch nur für
nistischen Kościuszko-Armee zurück nach Polen. Infol-
einige Wochen zu besuchen. Während der gesamten
ge der Krankheiten, die er aus Sibirien mitbrachte, lag
Zeit ihrer Emigration – vom 1957 bis 1990 erhielt sie
er im Krankenhaus, wo er Halina kennenlernte. 1948
dreimal Erlaubnis, Polen für drei Tage zu besuchen –
heirateten Halina und Marian, 1949 kam ihr älterer
einmal, als sie ihre kranke Mutter nach Hause brachte
Sohn, Marek, der später Architekt wurde, 1952 Paweł,
und zweimal nach dem Tod beider Eltern. Dies änderte
der später Internist wurde, zur Welt.
sich als Folge der politischen Veränderungen.
1957 nutzten Halina und Marian das politische Tau-
Die Söhne sind von zuhause ausgezogen, Halina
wetter der Regierung Gomułka und gingen nach Israel.
war verwitwet. Als sie dem Bund beitrat hatte Jozef
Sie lebten in einem Flüchtlingslager. Angeblich hat man
Kulla den Vorsitz des Bundes der Polen in Deutsch-
sie gefragt, in welches Lager sie fahren wollten, worauf
land, Abteilung Berlin. Nach dem Tod des Ehemannes
Halina antwortete, dass sie als Krankenschwester dort-
engagierte sich Halina intensiv in die Arbeit des Ver-
hin gehen möchte, wo es ein Krankenhaus gebe. Man
eins. Sie wurde zuerst Sekretär, dann Vorsitzende der
schickte sie in ein Lager in der Nähe von Caesarea, bald
Berliner Abteilung.
stellte sich heraus, dass es dort kein Krankenhaus gibt,
Bis zu den politischen Veränderungen in Polen war
und dass Caesarea selbst seit hunderten von Jahren in
der Bund der Polen in Deutschland wie eine Art Hei-
Schutt und Asche liegt und ausschließlich ein archäo-
mat. Er war wichtig und vereinigte viele Polen. Seiner-
logisches Denkmal ist. Kurz darauf nahm Halina Arbeit
zeit gab es in Berlin zwei Abteilungen des Bundes – in
in dem größten Krankenhaus Israels – Tal Ha Shomer
Charlottenburg und in Neukölln, jede von ihnen zählte
in Ramat Gan in der Nähe von Tel Aviv auf. Die Fami-
einige hundert Mitglieder.
lie fand eine Wohnung neben dem Krankenhaus. Die
Mit Sicherheit ließ die Rolle des Bundes als Ersatz
Arbeit war sehr gut, die Atmosphäre im Krankenhaus
für Polen bzw. als eine Organisation, die Kontakte
herzlich und kollegial. Halina und die Jungs lernten
zu der Heimat erleichtert, seit 1989 nach. Der Bund
bald darauf Hebräisch. Allgemein kann man feststel-
musste sich neu orientieren. In dieser Umbruchszeit
len, dass Halina und die Söhne besser in das neue
war Halina tätig. Jetzt kam es vor allem darauf an, im
Leben einfügten al Marian Romecki, der Jude war. Er
Interesse der Polen in Deutschland zu handeln und
wollte nach Europa zurück.
die sich eröffnenden Möglichkeiten, die aus der politi-
1966 kam Halina mit dem jüngeren Sohn nach Plet-
schen Situation und den neu definierten deutsch-pol-
tenberg, wo sie eine Arbeit gefunden hat. Marian kam
nischen Beziehungen resultierten, zu nutzen. Halina
Opuścił szkołę, wyjechał do Lille we Francji, gdzie
żeńska. Halina i chłopcy szybko nauczyli się hebrajskie-
studiował włókiennictwo. Tuż przed wojną wrócił do
go. W ogóle trzeba powiedzieć, że mimo iż to mąż był
Polski. Wojnę przeżył dzięki ucieczce na Wschód, do
Żydem, to jednak to Halina i synowie lepiej się zaadap-
Rosji. Był na Uralu, gdzie pracował przy budowie ko-
towali do życia w nowym kraju niż Marian Romecki.
lei i gdzie nabawił się ciężkich chorób. Wrócił z armią
Marian chciał wracać do Europy.
kościuszkowców. Wskutek chorób nabytych na Syberii trafił do szpitala i tak się poznali z Haliną.
W roku 1966 wyjechali więc, najpierw Halina z młodszym synem do Plettenbergu, gdzie Halina dostała
W roku 1948 Halina i Marian wzięli ślub, w roku 1949
pracę, potem Marian, a dopiero w cztery lata później,
urodził się starszy syn, Marek, który został architektem,
w roku 1970 – Marek, który skończył w Izraelu szkołę i
w roku 1952 Paweł, który został lekarzem internistą.
wyjechał dopiero po maturze i trzyletniej służbie woj-
W roku 1957 Halina i Marian Romeccy, korzystając z gomułkowskiej odwilży, wyjechali z Polski do Izraela.
skowej. Przyjechał już do Berlina, gdzie w roku 1967 przenieśli się rodzice i brat.
Zamieszkali w obozie dla imigrantów. Podobno zapy-
W Niemczech nazwisko Romecki/Romecka/Romeccy
tano ich, do którego obozu chcą pojechać, a Halina
przybrało nieodmienną i zniemczoną formę Rometzki,
odpowiedziała, że jest pielęgniarką i chce jechać tam,
tak zapisali to urzędnicy. Halina rozpoczęła pracę w
gdzie jest szpital. Posłano ich do obozu niedaleko
Jüdisches Krankenhaus w Berlinie.
Cezarei, lecz okazało się, że nie ma tam żadnego szpitala, a sama Cezarea leży od setek lat w gruzach i jest
Związek
zabytkiem archeologicznym. Wkrótce jednak Halina rzeczywiście rozpoczęła pracę w największym szpitalu
W roku 1970 Halina i Marian Rometzki zapisali się do
w Izraelu – Tel HaShomer w Ramat Gan koło Tel Avivu.
Związku Polaków w Niemczech. We wspomnieniu po-
Rodzina zamieszkała koło szpitala. Była to bardzo do-
śmiertnym o matce Marek Rometzki napisał, że Halina
bra praca, a atmosfera w szpitalu była serdeczna i kole-
i Marian poszukiwali kontaktu z językiem polskim,
51
war gleichzeitig der Meinung, dass gewisse Regeln in
erhielt sie die Goldene Auszeichnung des Bundes. Lei-
Beziehungen zu polnischen Organisationen und Par-
der taucht ihr Name auf der Liste der Ausgezeichneten
teien, die damals versuchten die Tätigkeit des Bundes
nicht auf.
zu beeinflussen, eingehalten werden sollten. Halina hat stets wiederholt, dass sie Polin und gleichzeitig
kreuz des Ordens der Wiedergeburt Polens.
deutsche Staatsbürgerin ist. Sie betonte, dass wir un-
Nachdem Halina den Vorsitz der Berliner Abteilung
seren Pflichten als deutsche Staatsbürger nachgehen
des Bundes aufgegeben hatte, tauchten immer mehr
sollen, aber auch unsere Rechte in Anspruch nehmen
Konflikte innerhalb des Bundes auf. Die meisten Streit-
sollen. Sie selbst hatte als Polin nie Minderwertigkeits-
punkte betrafen Ziele der Tätigkeit und das Erbe des
komplexe gehabt und unterschied sich dadurch von
Bundes. Halina bedauerte, diese Diskussionen nicht
vielen Familien, die nach Deutschland kamen.
länger beeinflussen zu können.
Als Vorsitzende der Berliner Abteilung des Bundes
2010 organisierte Halina im Roten Rathaus ein gro-
nahm sie regen Anteil an dem gesellschaftlichen und
ßes Konzert für die Opfer der Überflutung unter der
kulturellen Leben der Berliner Polonia, unterhielt nahe
Schirmherrschaft des damaligen Regierenden Bürger-
Kontakte zu der polnischen Botschaft, zu den Vertre-
meisters – Klaus Wowereit. Unter den Teilnehmern
tern des Berliner Senats, zu den deutschen und pol-
waren u. a. die berühmten Berliner Philharmoniker.
nischen Politikern, beteiligte sich bei der Organisation
Das war ihre letzte Wohltätigkeitsaktion. Zu diesem
von Kulturveranstaltungen und stand im Kontakt zu
Zeitpunkt war sie bereits 83 Jahre alt!
Schulen, die Polnischunterricht angeboten haben. Als sie 1995 ihre Funktion aufgab, wurde sie lebenslänglich zur Ehrenvorsitzenden der Berliner Abteilung des Bundes der Polen in Deutschland ernannt. 1997
52
Im April 1996 erhielt Halina Rometzki das Ritter-
ale też liczyli na to, że dzięki przynależności do Związku
w organizowaniu imprez kulturalnych, była w kontak-
będą mogli odwiedzać Polskę. Niestety okazało się to
cie ze szkołami, uczącymi język polski.
mrzonką. Marian zmarł w roku 1981 i nigdy nie uda-
Gdy rezygnowała z tej funkcji w roku 1995, otrzy-
ło mu się odwiedzić kraju. Halina Rometzki do roku
mała dożywotni tytuł honorowego prezesa oddziału
1990 nie uzyskała prawa przyjazdu do Polski, choćby
berlińskiego Bundu der Polen in Deutschland. W roku
na kilka tygodni – w ciągu całego pobytu na emigracji
1997 przyznano jej Złotą Odznakę Związku Polaków
od roku 1957 do roku 1990 trzykrotnie uzyskała zgo-
w Niemczech. Niestety i tu nie ma Haliny na liście od-
dę na przyjazd do kraju na trzy dni – raz, gdy odwozi-
znaczonych.
ła do domu chorą matkę i dwa razy po śmierci obojga
W kwietniu 1996 roku Halina Rometzki otrzyma-
rodziców. Zmieniło się to dopiero wraz ze zmianami po-
ła Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi Rzeczpospolitej
litycznymi.
Polskiej.
Synowie wyprowadzili się z domu, Halina owdowia-
Po odejściu Haliny z funkcji przewodniczacej berliń-
ła. Gdy wstąpiła do Związku, prezesem Oddziału Berlin
skiego Oddziału ujawniły się coraz wyraźniej konflikty
był Józef Kulla. Po śmierci męża Halina zaczęła się in-
w Związku Polaków w Niemczech na temat celów i po-
tensywniej angażować w pracę Związku. Została sekre-
wojennego spadku Związku. Halina bardzo nad tym
tarzem, a potem przewodniczącą oddziału berlińskiego.
ubolewała, nie miała już jednak wpływu na przebieg
Do czasu zmian politycznych w Polsce Związek był
tych dyskusji.
dla Polakow w Niemczech ojczyzną. Był ważny i skupiał
W roku 2010 Halina zorganizowała w ratuszu ber-
jeśli nie wszystkich Polaków, to jednak wielu. Swego
lińskim wielki koncert na rzecz powodzian pod patro-
czasu były w Berlinie nawet dwa oddziały Związku – na
natem ówczesnego burmistrza – Klausa Wowereita.
Charlottenburgu i Neukölln, a każdy liczył po kilkuset
Wśród
członków.
Filharmonicy Berlińscy. Był to jej ostatni społeczny
Niewątpliwie znaczenie Związku, jako organizacji zastępującej Polskę lub ułatwiające kontakty z Polską, zdecydowanie zmalało po roku 1989. Związek musiał
uczestników
byli
między
innymi
słynni
czyn. Halina miała wtedy 83 lata!
Szczęście do ludzi
się na nowo określić, i w tym przełomowym okresie działała Halina. Teraz chodziło przede wszystkim o to,
Halina zawsze mówiła, że miała szczęście w kontak-
żeby wykorzystać w interesie Polaków w Niemczech
tach z ludźmi. I to się zaczęło już podczas wojny. Gdy
otwierające się możliwości, związane z nową sytuacją
Telefunken przeniósł się do Ulm, zanim fabryka rozpo-
polityczną i
nowymi stosunkami polsko-niemiecki-
częła pracę, przywiezionych z Łodzi pracowników wy-
mi. Halina uważała jednocześnie, że pewne reguły w
słano na pracę „do bauerów”. Halina opowiadała sy-
stosunkach z polskimi organizacjami i partiami, które
nom, że ją i jej siostrę Ewę przydzielono do dwóch ro-
w owym czasie chciałyby nabyć wpływy na działalność
dzin. Halina trafiła do starszych ludzi, których syno-
Związku lub wykorzystać go dla osiągnięcia własnych
wie byli na froncie, Ewa do rodziny z córką inwalidką
celów, powinny były być przestrzegane. Halina zawsze
na wózku. „Bauerzy” zabrali dziewczyny z dworca, dali
przypominała, że jest Polką, ale jednocześnie obywa-
im taczkę, by mogły przewieźć walizki, po drodze użali-
telką niemiecką. Podkreślała, że powinniśmy uznawać
li się nad losem tak młodych dziewczyn, wywiezionych
obowiązki jako obywatele Niemiec, ale, oczywiście,
tak daleko od domu rodzicielskiego, popłyneły nawet
mamy prawo przyjmować też wynikające z tego fak-
łzy. Odprowadzał je starszy policjant, który po jakimś
tu przywileje. Osobiście nie miała nigdy żadnych kom-
czasie sam tę taczkę pchał. I, jak mówiła Halina, w ja-
pleksów z powodu tego, że była Polką, co na przykład
kimś momencie też miał łzy w oczach. Halina „ze swo-
w okresie, gdy rodzina przyjechała do Niemiec było
imi bauerami” jadła przy wspólnym stole, co było wów-
bardzo rzadkie.
czas zabronione. To byli dobrzy ludzie.
Halina, jako przewodnicząca oddziału berlińskiego,
Gdy dziewczęta znalazły się wreszcie w fabryce
brała żywy udział w życiu społecznym i kulturalnym
w Ulm, otoczył je opieką znajomy majster, łódzki
Polonii berlińskiej, utrzymywała bliskie kontakty z am-
Niemiec, który przydzielał prace. Chronił je, dawał im
basadą polską, z przedstawicielami Senatu berlińskie-
na przykład swoje skarpety do cerowania, wynagradza-
go, z politykami niemieckimi i polskimi, brała udział
jąc je kartkami na jedzenie. Skarcił Halinę gdy ją przy-
53
Glück mit Menschen
mit Freundinnen aus dem Bund der Polen, die sie regelmäßig besucht haben.
Halina sagte stets, dass sie in Kontakten mit Men-
Der Sorbe Dr Peter Kroh, Kenner der Problematik
schen viel Glück hatte. Es fing bereits während des
von Minderheiten, Autor des Buches: “Minderhei-
Krieges an. Bevor die Telefunkenfabrik ihre Arbeit
tenrecht ist Menschenrecht. Sorbische Denkanstöße
aufnehmen konnte, wurden die aus Łódź gebrachten
für die politische Kultur in Deutschland und Europa“
Arbeiter vorübergehend einer Arbeit bei den Bauern
schreibt einen Brief an Halina, in dem er sich an ihr
zugeteilt. Halina erzählte ihren Söhnen später, dass sie
Treffen in der Gedenkstätte Sachsenhausen erinnert.
und ihre Schwester zwei Familien zugeteilt wurden.
Dort hielt Halina eine Rede und sagte, dass die Erinne-
Halina kam zu einem älteren Ehepaar, dessen Söhne
rung an das Böse dem Aufbau von freundschaftlichen
an die Front gingen, Ewa kam zu einer Familie mit einer
Beziehungen in der Zukunft dienen soll“. “Sie sind mir
Tochter im Rollstuhl. Die “Bauern“ holten die Mädchen
in Erinnerung geblieben“, schreibt Kroh, “als eine kör-
vom Bahnhof ab, gaben ihnen einen Schubkarren, da-
perlich kleine aber politisch und geistig große Person.
mit sie ihre Koffer transportieren können. Unterwegs
Sie haben in Ihrer Rede mit großem Mut Angelegenhei-
bemitleideten sie die jungen Mädchen, die so weit weg
ten angesprochen, die in den deutsch-polnischen Be-
von ihrem Elternhaus weggebracht wurden, es gab
ziehungen nicht in Ordnung sind. Ich freue mich, dass
sogar Tränen. Begleitet wurden sie von einem älte-
ich Sie kennenlernen konnte. Ich hoffe, dass Sie trotz
ren Polizisten, der nach einiger Zeit den Schubkarren
des großen Leidens Ihren Optimismus bewahren”.
selbst schob. Und, sagte Halina, kurz darauf auch Tränen in den Augen hatte. Halina hat mit “ihren Bauern”
Ja, sie war zweifellos stark, kämpferisch und geistig
gemeinsam am Tisch gegessen, was damals verboten
groß. Die Familie betont auch, dass sie eine offene,
war. Es waren gute Menschen.
liebevolle Person mit großem Herz war. Die Familie,
Als die Mädchen endlich in die Fabrik nach Ulm ka-
Söhne, Enkelkinder, Urenkel – sie waren ihre Welt. Sie
men, kümmerte sich dort ein bekannter Meister, ein
liebte Menschen und Menschen liebten sie. Beson-
Deutscher aus Łódź, um sie. Er verteilte Arbeiten und
ders herzliche Gefühle empfand sie zu den jungen
schützte beide Mädchen, so gab er ihnen zum Beispiel
Menschen – sie schätzte ihre Ideen, ihre Energie, ihre
seine Socken zum Stopfen und belohnte sie dafür mit
Einzigartigkeit. Sie selbst hatte viel Energie. “Power-
Lebensmittelkarten. Als er einmal Halina beim Rau-
frau“ – sagen ihre Söhne. Eine der Schwiegertöchter ist
chen erwischte, zertrat er die Zigarette mit seiner Stie-
Deutsche und spricht kein Polnisch. Beide Schwieger-
fel und fragte sie auf Polnisch, was wohl ihre Eltern, die
töchter sagen auf Deutsch:
in Łódź auf die Rückkehr der Kinder warten, darüber sagen würden. Die Rollen änderten sich als die Amerikaner kamen. Jetzt waren es Halina und Ewa, die “ihren Meister“ beschützten und ihm Essen aus den UNRA-Paketen zukommen ließen. Als die Familie Rometzki nach Deutschland kam, fand Halina “ihren Meister“, beide Familien haben viele Jahre lang gegenseitig besucht.
Die letzten Jahre Halina und Marian wohnten in Wedding. 2004 ging sie, bereits seit mehreren Jahren verwitwet, in das Seniorenheim der Caritas am Winterfeldplatz. 2012 hatte sie einen schweren Schlaganfall und konnte nicht länger alleine wohnen, sie ging in das Pflegeheim St. Josef in Schöneberg. Sie war gelähmt, ihr Verstand war aber immer noch lebhaft und wach. Sie unterhielt Kontakte
54
łapał z niedozwolonym papierosem, zgniótł go butem na podłodze, pytając po polsku, co by na to powiedzieli jej rodzice, którzy czekają w Łodzi na powrót dzieci. Gdy przyszli Amerykanie, role się odwróciły. Teraz Halina i Ewa otaczały opieką „swojego majstra”, podrzucając mu jedzenie z paczek UNRY. Gdy Romeccy przyjechali do Niemiec, Halina go odszukała i spotykali się z nim i z jego rodziną przez wiele lat.
Ostatnie lata Halina i Marian mieszkali na Weddingu. W roku 2004 Halina, już od wielu lat wdowa, przeniosła się
Ein Glück, so eine Schwiegermutter gehabt zu haben.
do Domu dla Seniorów Caritasu przy Winterfeldplatz.
Eine Dame war sie bis zum Schluss.
Gdy w roku 2012 przeszła ciężki wylew, nie mogła już
Sie hatte so viel Ausstrahlung.
mieszkać sama i zamieszkała w Domu Opieki St. Josef
Sie war gern im Mittelpunkt, aber nie auf Kosten von
na Schönebergu. Była sparaliżowana, ale umysł na-
Anderen.
dal miała żywy i sprawny. Przez cały ten czas utrzymu-
Sie ist immer auf Leute zugegangen.
ją z nią kontakt koleżanki ze Związku, które ją regular-
Sie verfügte über so viel Humor.
nie odwiedzają. Dr Peter Kroh, Łużyczanin, znawca problematyki
Synowie dodają jeszcze, że była pracowita i ener-
mniejszościowej, autor książki „Minderheitenrecht ist
giczna, samodzielna nawet w bardzo podeszłym wieku.
Menschenrecht. Sorbische Denkanstöße für die politi-
W międzyczasie dzwoni telefon, Paweł odbiera ko-
sche Kultur in Deutschland und Europa“, pisze list do
mórkę. Telefon wideo. Na ekranie pokazuje się broda-
Haliny, w którym wspomina ich spotkanie w Muzeum /
ty, ciemnowłosy mężczyzna w średnim wieku. Dzwoni
Miejscu Pamięci Sachsenhausen. Halina wygłosiła prze-
z Izraela. Poznał Halinę jeszcze sam będąc dzieckiem.
mówienie i powiedziała wtedy, że pamiętanie o tym, co złe, powinno służyć do budowania na przyszłość sto-
Sag mal, mówi Paweł, wie war meine Mama?
sunków opartych na przyjaźni. „Pozostaje mi Pani w pamięci“, pisze Kroh, „jako kobieta fizycznie mała, ale politycznie i duchowo – wielka. Z wielką odwagą poru-
Jego rozmówca rozpromienia się: Eine liebvolle Frau, ein grosses Herz.
szyła Pani w swym wystąpieniu te sprawy, które w sto-
To ciekawe, bo wiele osób w Berlinie jest zdania, że
sunkach polsko-niemieckich nie są w porządku. Cieszę
Halina była niezwykle wymagająca i surowa w kontak-
się, że mogłem Panią poznać. Mam nadzieję, że mimo
tach zawodowych i w działaniach społecznych.
wielkiego cierpienia, zachowa Pani optymizm.“
Rodzina się zgadza. Tak, była perfekcjonistką i za-
Tak, niewątpliwie była silna, waleczna, wielka du-
wsze miała wielkie cele. Była w ich realizacji stanow-
chem. Rodzina podkreśla również, że była osobą ko-
cza. Stale coś robiła, wciąż szukała nowych projektów.
chającą, wielkiego serca, otwartą. Rodzina, synowie,
Chciało się jej. No i była osobą dominującą. To mogło
wnuki, prawnuki, stanowiły dla niej cały świat. Kochała
niekiedy niektórych drażnić, a może nawet zranić.
ludzi i ludzie ją kochali. Szczególnie serdecznymi uczu-
Czy była optymistką?, jak to napisał dr Peter Kroh.
ciami darzyła młodych ludzi. Ceniła ich pomysły, ich
Tak, odpowiadają cztery osoby naraz, po polsku i po
energię, ich odmienność. Sama też była pełna energii.
niemiecku. Była pełna pozytywnej energii i optymizmu.
Powerfrau, jak mówią synowe Haliny. Jedna z nich jest
Początek roku 2017. Halina przebywa już od czte-
Niemką i nie mówi po polsku. Obie na przemian mówią
rech lat w Seniorenheim St. Josef. Umiera na drugi wy-
więc po niemiecku:
lew 30 stycznia. Zostawiła dwóch synów, czworo wnu-
Sie war eine energiegeladene, ganz herzliche Dame,
ków i dziewięcioro prawnuków. Miała 90 lat.
eine Powerfrau. Ewa Maria Slaska zdjęcia z albumu rodzinnego
55
Sie war eine energiegeladene, ganz herzliche Dame, eine Powerfrau. Ein Glück, so eine Schwiegermutter gehabt zu haben. Eine Dame war sie bis zum Schluss. Sie hatte so viel Ausstrahlung. Sie war gern im Mittelpunkt, aber nie auf Kosten von Anderen. Sie ist immer auf Leute zugegangen. Sie verfügte über so viel Humor. Die Sönhe fügen noch hinzu, dass sie arbeitsam und energisch war, selbstständig auch im hohen Alter. Inzwischen klingelt das Telefon, Paweł hebt sein Handy ab. Es ist eine Videokonferenz. Auf dem Bildschirm erscheint ein bärtiger, dunkelhaariger Mann mittleren Alters. Er ruft aus Israel an. Er lernte Halina als Kind
***
kennen.
Die Söhne von Halina endeten ihre Erinnerung an die Mutter, die sie während der Begräbnisfeier
Sag mal, sagt Paweł, wie war meine Mama?
vortrugen, mit dem Gedicht von Konstanty Ildefons
Sein Gesprächspartner strahlt: Eine liebvolle Frau,
Gałczyński: Vor dem Vergessen bewahren. Wieviel Male habe ich diesen Weg passiert
ein großes Herz. Es ist interessant, da viele Menschen in Berlin der
wieviel Pfade mit den Füßen getreten
Meinung sind, dass Halina sehr fordernd und streng
wieviel Regen, wieviel Schnee
in beruflichen Kontakten und ehrenamtlicher Tätigkeit
hingen über den Laternen
war.
wieviel Briefe, wieviel Abschiede
Die Familie stimmt zu. Ja, sie war Perfektionistin und
schwere Stunden, viele Städte
hatte stets große Ziele. Sie war bei der Realisierung
wieviel Hartnäckigkeit, nicht zu fallen
sehr energisch. Sie hat stets etwas gemacht, stets auf
und zu gehen, zu gelangen an das Ziel
der Suche nach neuen Projekten. Sie hatte Lust dazu.
wieviel Mühe unaufhörlich
Sie war dominant – das konnte manche Menschen ab-
geteilte Sorgen, vereintes Streben
schrecken, vielleicht sogar verletzen.
wieviel kleingeschnittene Brote Küsse? Treppenstufen? Bücher?
War sie eine Optimistin? – wie es Dr. Peter Kroh
deine Augen weit geöffnet seh ich dich und weiß noch heute
schrieb. Ja, antworten vier Personen gleichzeitig, auf Pol-
um deine Schultern hing ein Mantel
nisch und auf Deutsch. Sie war geladen mit positiver
leicht und du gingst langsam vor mir
Energie und Optimismus.
durch den langen Korridor
Anfang 2017 lebt Halina seit bereits vier Jahren im
durch den Hof, bis an den Stadtrand
Seniorenheim St. Josef. Sie stirbt nach dem zweiten
aber hoch bis zu den Wolken
Schlaganfall am 30. Januar. Sie hinterließ zwei Söhne,
sind es tausend Lot und mehr
vier Enkelkinder und acht Großenkelkinder. Sie wurde
und das blaue Himmelsleuchten
90 Jahre alt.
der Glanz des Wassers und des Steines und ich wollte deine Augen Ewa Maria Slaska Bilder aus dem Familienfotoalbum
deine Sanftmut wollte ich bewahren (Übersetzung Heike Schwarz)
56
*** Synowie Haliny zakończyli swoje wspomnienie
Oczy twe jak piękne świece,
o matce, wygłoszone podczas ceremonii pożegnal-
a w sercu źródło ich promienia.
nej, wierszem Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego,
Więc ja chciałbym twoje serce
„Ocalić od zapomnienia”.
ocalić od zapomnienia.
Ile razem dróg przebytych?
U twych ramion płaszcz powisa
Ile ścieżek przedeptanych?
krzykliwy, z leśnego ptactwa,
Ile deszczów, ile śniegów
długi przez cały korytarz,
wiszących nad latarniami?
przez podwórze, aż gdzie gwiazda Wenus
Ile listów, ile rozstań,
A tyś lot i górność chmur
ciężkich godzin w miastach wielu?
blask wody i kamienia.
I znów upór, żeby powstać
Chciałbym oczu twoich chmurność
i znów iść i dojść do celu.
ocalić od zapomnienia.
Ile w trudzie nieustannym wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń? Ile chlebów rozkrajanych? Pocałunków? Schodów? Książek?
57
Edmund Osmańczyk – Mitglied von ”Rodło”, Journalist, Publizist, Politiker... er aus der Wehrmacht und floh vor der Gestapo nach Polen. Im September arbeitete er unter dem Pseudonym Jan Gor als Sprecher des Polnischen Rundfunks. Bis zum Ausbruch des Warschauer Aufstands lebte er als Jan Krzemiński in dieser Stadt. Er war Mitglied der Heimatarmee und hatte eine tägliche Sendung (Dzień walki) im Radiosender der Aufständischen. Am 6. Januar 1945 verhaftete ihn in Krakau die Gestapo, er konnte durch die Flucht einem Transport zum Konzentrationslager entkommen.
Anfang 1945 schloss
er sich dem Bürgerkomitee der Polen im Oppelner Schlesien an. Das Komitee diente dem Zweck, polnische Verwaltung im Oppelner Schlesien einzurichten. Im März war er als Kriegskorrespondent der kommunistischen Polnischen Armee tätig. In den Jahren 19451946 berichtete Osmańczyk als offizieller Kriegskorrespondent u. a. bei Potsdamer Konferenz und den Nürnberger Prozessen. 1947 fing seine langjährige Tätigkeit als Auslandskorrespondent des Polnischen Rundfunks an. Seit 1948 bis November 1952 lebte er in Stettin, danach zog er nach Warschau. Er publizierte in der Zeitschrift “Świat”. Seit 1969 widmete er sich
E
58
verstärkt seiner
publizistischen und wissenschaftli-
r war in Niederschlesien in der Zeit des Deutschen
chen Arbeit. Er war Autor der mehrmals ausgezeich-
Kaiserreichs als Sohn von Ryszard Osmańczyk
neten, auch auf Spanisch und Englisch erschienenen
geboren. Seine Mutter legte großen Wert auf Erzie-
Publikation: Enzyklopädie der Vereinte Nationen und
hung im polnischen Geist, u. a. durch Abende der pol-
der internationalen Beziehungen (1982). 1974 erwarb
nischen Poesie. In der Schule redigierte Osmańczyk
er den Doktortitel. 1952–1961 und 1969–1985 hatte
die Zeitung “Wiadomości Bielańskie”, nach dem Abi-
er ein Abgeordnetenmandat im Sejm der Volksrepu-
tur (1932-1935) die Jugendzeitschrift “Młody Polak
blik Polen. In den Jahren 1979–1980 war er Mitglied
w Niemczech” (Der junge Pole in Deutschland). Er
des Staatsrats. In den Jahren 1983–1988 war er Vor-
befasste sich mit der Vervollständigung und Heraus-
sitzender der Autorenvereinigung ZAiKS. Als Vertreter
gabe des “Leksykon Polactwa w Niemczech” (Lexikon
der Pro-Solidarność-Fraktion nahm er an den Gesprä-
der Polen in Deutschland) – einer Veröffentlichung,
chen am Runden Tisch als Mitglied einer Arbeitsgrup-
die das Polentum im Dritten Reich festigen wollte. Er
pe für die politischen Reformen teil. 1989 wurde er im
vertrat den Chefredakteur von “Nowiny Codzienne“
Auftrag des Bürgerkomitees zum Mitglied des Polni-
(Tägliche Neuigkeiten) in Oppeln, leitete die Presse-
schen Senats gewählt. Dort übernahm er den Vorsitz
zentrale des Bundes der Polen in Deutschland bis
der Kommission für Angelegenheiten der Emigration
1934 und seit 1935, als Angestellter des Bundes, kont-
und der Polen im Ausland beim Polnischen Senat.
rollierte er seine Presse. Osmańczyk studierte an der
Osmańczyk starb einige Monate danach. 1975 erhielt
Warschauer Universität sowie an den Universitäten in
er den Ehrendoktortitel der Schlesischen Universität,
Bordeaux und in Berlin. Im August 1939 desertierte
1988 folgte der Titel der Universität Breslau.
Edmund Osmańczyk – Rodłak, dziennikarz, publicysta, polityk...
U
rodził się na Dolnym Śląsku na terenie Ce-
warzyszeniu Autorów ZAiKS. Jako reprezentant strony
sarstwa Niemieckiego, jako syn Ryszarda. Jego
solidarnościowo-opozycyjnej był uczestnikiem obrad
matka dbała o zachowanie polskości, m.in. poprzez
Okrągłego Stołu w zespole ds. reform politycznych.
wieczory polskiej poezji. W szkole redagował gazetkę
W 1989, wybrany z ramienia Komitetu Obywatelskiego
„Wiadomości Bielańskie”, a po maturze, od 1932 do
do Senatu, został przewodniczącym senackiej Komis-
1935 – „Młodego Polaka w Niemczech”. Zajmował się
ji Spraw Emigracji i Polaków za Granicą. Zmarł kilka
uzupełnianiem i drukowaniem Leksykonu Polactwa
miesięcy później. Otrzymał doktorat honoris causa
w Niemczech – publikacji mającej na celu zabezpie-
Uniwersytetu Śląskiego (1975) oraz Wrocławskiego
czenie polskości w III Rzeszy. Zastępował redaktora
(1988). W 1993, w 80. rocznicę jego urodzin, na kami-
naczelnego „Nowin Codziennych” w Opolu, kierował
enicy przy placu Zamkowym 8 w Warszawie, w któr-
Centralą Prasową ZPwN od 1934, a od 1935 – już na
ej mieszkał w latach 1969–1989, odsłonięto tablicę
etacie – nadzorował jej prasę. Studiował na Uniwersy-
pamiątkową. W stolicy jego imieniem nazwano jedną
tecie Warszawskim, a także na uniwersytetach w Bor-
z ulic na Bemowie.
deaux i Berlinie. W sierpniu 1939, po dezercji z Wehrmachtu, uciekł przed Gestapo do Polski. We wrześniu
Działalność
został spikerem w Polskim Radiu (pod pseud. Jan Gor). W Warszawie mieszkał do wybuchu powstania,
Całe dorosłe życie Edmunda Osmańczyka, każ-
posiadając dokumenty na nazwisko Jan Krzemiński.
dy etap jego dziennikarskiej i politycznej działalno-
Był członkiem Ruchu Oporu w ramach Armii Krajowej,
ści były refleksją i działaniem praktycznym w obronie
poprzez radio powstańcze nadawał codzienną audycję
godności ludzkiej oraz podstawowych, powszechnych
„Dzień walki“. 6 stycznia 1945 ujęty w Krakowie przez
praw i wolności człowieka i obywatela, przeciw łama-
funkcjonariuszy Gestapo, udało mu się zbiec z trans-
niu tych praw i nadużywaniu instrumentów przymusu.
portu do obozu koncentracyjnego. Na początku 1945
Czynił to konsekwentnie przed drugą wojną światową,
dołączył do Komitetu Obywatelskiego Polaków Śląska
gdy jako młody dziennikarz i redaktor prasy polskiej
Opolskiego, działającego na rzecz ustanowienia admi-
w Niemczech oraz działacz ZPwN bronił praw mniejszo-
nistracji polskiej na Opolszczyźnie. W marcu zaciągnął
ści polskiej przed germanizacją i wynarodowieniem.
się w roli korespondenta wojennego do komunistycznej 1 Armii WP. W latach 1945–1946 relacjonował – jako korespondent wojenny prasy „czytelnikowskiej” – m.in. konferencję w Poczdamie oraz proces norymberski. Od 1947 przez wiele lat pracował jako korespondent zagraniczny Polskiego Radia. Od grudnia 1948 do listopada 1952 mieszkał w Szczecinie, następnie wyjechał na stałe do Warszawy. Publikował na łamach „Świat”. Od 1969 zajął się działalnością publicystyczną oraz pracą naukową. Autor wielokrotnie nagradzanej publikacji „Encyklopedia ONZ i stosunków międzynarodowych“ (1982), wydanej także w językach hiszpańskim oraz angielskim. W 1974 uzyskał stopień naukowy doktora. W okresach 1952–1961 i 1969–1985 sprawował mandat posła na Sejm PRL. W latach 1979–1980 był członkiem Rady Państwa. W latach 1983–1988 prezesował Sto-
59
1993 enthüllte man am Schlossplatz 8 in Warschau, in dem Haus, in dem er in den Jahren 1969-1989 gelebt hat, eine Gedenktafel aus dem Anlass seines 80-sten Geburtstags. In der Hauptstadt trägt eine Straße im Bezirk Bemowo seinen Namen.
Tätigkeit Das gesamte erwachsene Leben von Edmund Osmańczyk,
jede einzelne Etappe seiner journalisti-
schen und politischen Tätigkeit zeugten von seinem ideologischen Nachdenken und praktischem
Han-
deln zum Schutz der menschlichen Würde und der grundsätzlichen, allgemein geltenden menschlichen und bürgerlichen Rechte. Er setzte sich stets gegen die Missachtung dieser Rechte und den Missbrauch von Zwangsmitteln ein. Er verfolgte diese Ziele konsequent bereits vor dem zweiten Weltkrieg, als junger Journalist und Redakteur der polnischen Presse in Deutschland und ein aktives Mitglied des Bundes der Polen in Deutschland. Damals kämpfte er für die Rechte der polnischen Minderheit, um sie vor Germanisierung und dem Verlust der nationalen Identität zu
60
bewahren. In diesen Funktionen verteidigte er Rechte
souveränen polnischen Gesellschaft liegen. Einer Ge-
der polnischen und anderer nationalen Minderheiten
sellschaft, die sich aus ”Regierungskräften und einer
in Deutschland angesichts des nahenden Krieges. in
bürgerlichen Opposition“ zusammensetzen sollte. Er
Deutschland angesichts des nahenden Krieges im
verlangte eine proportional große Beteiligung im Sejm,
Sinne eines Beschlusses des Bundes. Er leitete dessen
den Nationalräten und der Justiz, um der Möglichkeit
Presszentrale und setzte seine Arbeit an dem “Lexikon
der Straflosigkeit,
der Polen in Deutschland“ fort. In diesem Werk doku-
tung der Kritik entgegen zu wirken. Er verlangte eine
mentierte er die Aktivitäten der polnischen Minder-
Verbesserung des parlamentarischen Wesens und der
heit, die kurz darauf äußerst brutal liquidiert wurde.
Justiz, darunter die möglichst zeitnahe Wiederherstel-
des Voluntarismus und Missach-
Um die Rechte des Menschen und der Nation
lung der traditionellen polnischen Institution – des Se-
kämpfte er als Soldat der Heimatarmee und Wider-
nats als einen Garanten der Kontrolle der legislativen
standskämpfer im Warschauer Aufstand. Er sah und
Arbeiten des Sejm.
erlebte menschliches Leiden, einen beispiellosen Hel-
Als Abgeordneter forderte er stets die Respektierung
dentum der Aufständischen und der Zivilbevölkerung,
der Bürgerrechte und – Pflichten in Polen. In den acht-
die tragische Ohnmacht und die Zerstörung der Stadt.
ziger Jahren war Osmańczyk für sein Engagement für
Während des Aufstands verlor er seinen erstgebore-
den Besitz eines langjährig gültigen Passes bekannt. Er
nen Sohn. In dieser Zeit verfasste Osmańczyk ”Den
verlangte nach einer Lösung ohne die Pflicht den Pass
Tagebuch aus dem Aufstand 1944”, der 5 Jahre nach
nach jeder einzelnen Reise an die Behörden auszu-
seinem Tod unter dem Titel: ”Trzeba to opowiedzieć
händigen, ohne Reiseanträge und Wartezeiten bei der
(Es muss gesagt werden) erschien.” 1987 forderte er
Entscheidung der zuständigen Behörde. Das Recht auf
eine Stabilitätsgarantie für die kommenden 20 Jahre
den Passbesitz hielt er für ein grundsätzliches Bürger-
und trat entschieden gegen die sich wiederholenden
recht. 1981 hat er in den Sitzungen des Sejm die Not-
Erschütterungen der “unbedarften” Wirtschaftspo-
wendigkeit der Erneuerung der Passpolitik verlangt. Er
litik auf. Laut Osmańczyk sollten die Garantien der
wies auf einen Streitfragenkatalog im Bereich Bürger –
stabilisierenden Entscheidungen in den Händen der
Amt und die veralteten Pass- und Staatsbürgerschafts-
Także wówczas, gdy w obliczu narastającej agresji
dotyczące problematyki praw człowieka zaprezentował
hitlerowskiej, prześladowań Polaków i innych mniej-
Osmańczyk w referacie pod tytułem „Zwycięstwo idei
szości narodowych w Niemczech oraz wobec szybko
uniwersalizmu praw człowieka i narodów”, wygłoszo-
zbliżającej się wojny, zgodnie z uchwałą Rady Naczelnej
nym w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim 8 grudnia
ZPwN, kierując Centralą Prasową Związku i pracami
1988 r., w 40-lecie jubileuszu Powszechnej Deklaracji
nad „Leksykonem Polactwa w Niemczech”, opracowy-
Praw Człowieka. Stanowisko to jest innowacyjne i głę-
wał i dokumentował działalność polskiej mniejszości
boko przemyślane. Osmańczyk dokonał w nim retro-
narodowej, która była brutalnie likwidowana.
spektywnego i wnikliwego spojrzenia na historię i na
O prawa człowieka i narodu walczył, będąc żołnie-
bieg wydarzeń XX wieku, a szczególnie jego drugiej
rzem AK i uczestnikiem Ruchu Oporu w okupowanej
połowy. Patrząc z perspektywy dokonanych w Polsce
Warszawie. Był powstańcem warszawskim, podczas
przemian ustrojowych, Osmańczyk przyczynił się do
powstania relacjonował codziennie przez siebie napisa-
upowszechnienia idei poszanowania podstawowych
ne komentarze Polskiego Radia Powstańczego. Widział
praw i wolności człowieka, zarówno w powojennej
i przeżył ogrom ludzkich cierpień, bezprzykładne boha-
Polsce, jak i w skali międzynarodowej, do zbliżenia na-
terstwo powstańców i ludności cywilnej, tragiczną nie-
rodów i umocnienia między nimi przyjaznej współpra-
możność oraz zniszczenie miasta. Podczas powstania
cy, co dotyczy także dobrych stosunków, ścisłego part-
utracił maleńkiego pierworodnego synka. Pozostawił
nerstwa i przyjaznej współpracy Polski i jej sąsiadów.
z tego okresu „Dziennik z Powstania 1944 r.”, który ukazał się pięć lat po śmierci Osmańczyka pod tytułem
Wystawa
„Trzeba to opowiedzieć”. W 1987 r. domagał się stabilizacji na 20 lat, występując stanowczo i ostro przeciw
Obchodzona
w
2013
roku
rocznica
urodzin
cyklicznym wstrząsom „nieudacznego” zarządzania go-
Edmunda Jana Osmańczyka stała się znakomitą okazją
spodarką. Według Osmańczyka gwarancje tych stabi-
do przypomnienia postaci, która zasłużyła się nie tylko
lizacyjnych decyzji muszą się znajdować w rękach su-
dla regionu Opola, ale także dla wszystkich Polaków.
werennego polskiego społeczeństwa, składającego się
Wystawa zatytułowana „Edmund Jan Osmańczyk
z „sił rządowych i obywatelskiej opozycji”. Domagał się,
(1913-1989) – Rodłak, dziennikarz, publicysta, polityk.
aby opozycja była proporcjonalnie dość liczna w Sejmie
W setną rocznicę urodzin.” przygotowana została przez
i radach narodowych oraz w sądownictwie, szczegól-
Muzeum Śląska Opolskiego.
nie konstytucyjnym i administracyjnym, aby wykluczyć ewentualność bezkarności, woluntaryzm i lekceważenie krytyki. Za jeden z podstawowych warunków stabilizacji uznawał naprawę systemu parlamentarnego i sądownictwa, w tym konieczność jak najszybszego przywrócenia tradycyjnej w polskich warunkach instytucji Senatu jako gwaranta kontroli nad pracami legislacyjnymi Sejmu. Jako poseł także upominał się o poszanowanie praw i wolności obywatelskich w Polsce. W latach osiemdziesiątych znane były np. jego działania o prawo posiadania wieloletniego paszportu, bez obowiązku oddawania go władzom po każdej podróży i bez składania podań i wyczekiwania w kolejkach na ponowną decyzję władz przy kolejnej podróży. Prawo do paszportu uznawał za jedno z podstawowych praw obywatela. W 1981 r. na posiedzeniu Sejmu postulował potrzebę nowej polityki paszportowej. Wskazywał na kompleks konfliktowych spraw między obywatelem a urzędem, spowodowanych przestarzałymi ustawami: paszportową i o obywatelstwie. Całościowe stanowisko
61
gesetze hin. Seine Stellung zu den Menschenrechten
Denkmal
präsentierte Osmańczyk in seinem Referat: “Der Sieg der Idee des Universalismus von Menschenrechten
Das Denkmal von Edmund Osmańczyk – einem
und Nationen“, das er an der Katholischen Universität
Publizisten, Dichter, Politologen, Abgeordneten zum
in Lublin am 08.Dezember 1988, am 40. Jahrestag der
Sejm der Volksrepublik Polen und Senator der ers-
Allgemeinen Erklärung der Menschenrechte vorgestellt
ten Kadenz, Vertreter des Bürgerkomitees wurde in
hatte. Sein Standpunkt ist innovativ und gut überlegt.
Oppeln enthüllt. Die Skulptur von Professor Marian
Osmańczyk bediente sich dabei einer rückblickenden
Molenda nahm Platz im Zentrum der Stadt, auf dem
und detaillierten Betrachtung der Geschichte des XX
Universitätshügel. Der Bildhauer steht auf dem Stand-
Jahrhunderts, insbesondere dessen zweiten Hälfte.
punkt, dass: “ein Nachdenken über das Schicksal von
Unter dem Gesichtspunkt der in Polen vollzogenen
Polen und seiner Bürger, Schlesien und Schlesier stets
Änderungen des politischen Systems trug Osmańczyk
nötig ist.“
zu der Verbreitung des Respekts für die Grundrechte
Die enthüllte Bronzestatue stellt Osmańczyk mit
und die Freiheit des Menschen sowohl im Nachkriegs-
einem Buch in der Hand, der
Polen als auch auf der internationalen Ebene bei. Er
tischen Fliege
leistete einen großen Beitrag zu der Annäherung von
Kopf. Der Sockel enthält Angaben über den Namen,
Nationen und der Stärkung von guten Beziehungen,
Geburts- und Todesdatum und hat die Form des
einer engen Partnerschaft und Kooperation zwischen
“Rodło“-Abzeichens, des Symbols des Bundes der
Polen und seinen Nachbarn.
Polen in Deutschland. Professor Molenda sagte, dass
Ausstellung
für ihn charakteris-
und dem auf die Hände gestützten
Osmańczyk, der u. a. die Pressezentrale des Bundes der Polen in Deutschland leitete, der Ideengeber des Namens “Rodlo” war. Der Künstler betonte, dass er vor
Der Jahrestag der Geburt von Edmund Jan
seiner Arbeit an dem Denkmal die Person – das Le-
Osmańczyk bot eine ausgezeichnete Gelegenheit, um
benslauf, die politische und publizistische Tätigkeit von
an seine Person, die sowohl für die Region Oppeln als
Osmańczyk eingehend studiert hatte. Prof. Moldenda
auch für alle Polen große Verdienste hatte, zu erinnern.
sagte – “Für mich ist er ein Mensch von großer Kraft
Die Ausstellung “Edmund Jan Osmańczyk (1913-
und großer Kreativität, der auf zahlreichen Feldern
1989) – Rodłak, dziennikarz, publicysta, polityk. W setną
tätig war (…) ein großer Pole, Befürworter der Freiheit
rocznicę urodzin” (Edmund Osmańczyk – Miglied von
und des Guten für das Schlesische Oppeln und darü-
“Rodło”, Journalist, Publizist, Politiker. Aus dem Anlass
ber hinaus“.
des 100. Geburtstages) wurde durch das Museum des Oppelner Schlesiens vorbereitet.
Die Witwe, Journalistin und Publizistin Jolanta Klimowicz-Osmańczyk sagte, dass ihr Ehemann “der
In der Ausstellung wurden Fotos von den wich-
Sohn dieser Erde war, sie über alles liebte und sein
tigsten Etappen seines Lebens vorgestellt: die zum
ganzes Leben lang für sie kämpfte”. Er wollte hier
Großteil in Schlesien verbrachte Kindheit und Jugend,
begraben werden und sein Wunsch ging in Erfüllung.
Arbeit in der Pressezentrale des Bundes der Polen in
Die Freiheit, die sowohl Polen als auch das Oppelner
Deutschland, seine politische Tätigkeit nach dem Krieg,
Schlesien wiedererlangt hat, verdankt man auch sei-
u. a. in den Vereinten Nationen. Gezeigt wurden ferner
nen Verdiensten. “Dieses Denkmal soll für die zukünf-
seine beruflichen Verdienste, vor allem die imposante
tigen Generationen zu einem Symbol werden, einem
publizistische Leistung. Die Ausstellung wurde vorder-
Zeichen der Bemühungen von Edmund Osmańczyk
grundig in Anlehnung an die Sammlung des Museums
und zahlreicher Anderer. Menschen, für die die Idee
des Oppelner Schlesiens sowie Sammlung aus der
der Freiheit und der Demokratie die höchsten Werte
Universitätsbibliothek in Oppeln vorbereitet. Im Rah-
bilden“ – sagte Klimowicz-Osmańczyk.
men der Ausstellung zeigte man die wenig bekannten Vorkriegsfotos von Edmund Osmańczyk sowie Fotos der Polnischen Presseagentur, die sein feierliches Begräbnis am 10. Oktober 1989 in Oppeln zeigen.
62
Fotos und Text: Krystyna Koziewicz
Na wystawie prezentowane są zdjęcia, które przypo-
jego dzieło. Niech ten pomnik stanie się symbolem
minają najważniejsze etapy jego życia: spędzone głów-
dla przyszłych pokoleń – nie tylko trudów Edmunda
nie na Śląsku dzieciństwo i młodość, pracę w Centrali
Osmańczyka, ale i wielu innych, dla których idea wol-
Prasowej Związku Polaków w Niemczech, powojenną
ności i demokracji były najwyższymi wartościami – mó-
działalność polityczną m.in. w Organizacji Narodów
wiła Klimowicz-Osmańczyk.
Zjednoczonych. Ukazane zostały jego dokonania związane z pracą zawodową, przede wszystkim imponu-
Foto i opracowanie: Krystyna Koziewicz
jąca twórczość publicystyczna. Wystawa przygotowana została głównie w oparciu o zbiory własne Muzeum Śląska Opolskiego oraz zbiory, pochodzące z Biblioteki Głównej Uniwersytetu Opolskiego. W ramach ekspozycji przedstawione zostały m.in. mało znane przedwojenne fotografie Edmunda Osmańczyka, a także pozyskane z Polskiej Agencji Prasowej fotografie z uroczystości pogrzebowych w Opolu 10 października 1989 roku.
Pomnik Pomnik Edmunda Osmańczyka – publicysty, poety, politologa, posła na Sejm PRL i senatora I kadencji z ramienia Komitetu Obywatelskiego – odsłonięto w Opolu. Rzeźba autorstwa prof. Mariana Molendy stanęła w centrum miasta, na Wzgórzu Uniwersyteckim bo zdaniem artysty „namysł nad losem Polski i Polaków, Śląska i Ślązaków jest potrzebny cały czas”. Odsłonięta rzeźba z brązu przedstawia Osmańczyka idącego z książką pod ręką, w charakterystycznej muszce, z głową wspartą o dłoń. Postument, na którym umieszczono m.in. imię i nazwisko postaci, daty urodzin i śmierci, ma natomiast kształt znaku Rodła, czyli symbolu Związku Polaków w Niemczech. Autor rzeźby, prof. Molenda, powiedział, że Osmańczyk, który m.in. kierował Centralą Prasową Związku Polaków w Niemczech, był pomysłodawcą nazwy „Rodło”. Artysta zaznaczył, że nim stworzył pomnik, wnikliwie zapoznał się z postacią – życiorysem, twórczością, działalnością polityczną i publicystyczną Osmańczyka. – Dla mnie to człowiek o wielkiej sile, w wielkiej kreacji, który działał na wielu polach. (…) Wielki Polak, piewca wolności i wszelkiego dobra Śląska Opolskiego i nie tylko – powiedział prof. Molenda. Wdowa po senatorze, dziennikarka i publicystka Jolanta Klimowicz-Osmańczyk powiedziała, że jej mąż był „synem tej ziemi, kochał ją ponad wszystko i walczył o nią całe życie”. – Chciał, żeby go pochować tutaj i jego wola została spełniona. Wolność, którą Polska – w tym Ziemia Opolska odzyskały – to również
63
Weiße Juden mit Nummern statt Vornamen. Ein Interview mit Bolko Klimek – dem ältesten Schüler der berliner ”Oświata”
M
it Bolko Klimek treffen wir uns am Rande einer
mich manchmal mit einer Watsche – nur, wenn ich
Zusammenkunft der Vereinigung der Polen in
etwas angestellt habe.
Deutschland in der Bülowstraße. Während unseres Ge-
Sie sind der älteste Schüler der berliner “Oświata“
sprächs begrüßen uns die Gründer der Vereinigung- Bo-
Der Älteste noch lebende … lacht Klimek. “Oświata“
nifatius Stopa und Józef Dunst. Sie erlauben, dass ich unser Gespräch mit einer Grundsatzfrage beginne: Wie alt sind sie jetzt?
ist der älteste Verein der deutschen Polonia und wurde 1886 gegründet. Erst danach, 1922, entstand der Bund der Polen, mein Vater gehörte zu dessen Gründern. Ich
Bolko Klimek: 68, ab einem gewissen Zeitpunkt im
wurde zwar in Berlin geboren, aber zu Hause sprachen
Leben soll man nur Ziffer nennen, also – ich bin Jahr-
wir ausschließlich Polnisch, es sei denn wir hatten
gang 1927.
einen deutschen Besucher. Meine Eltern sprachen
Wie alt wären Sie gerne?
akzentfreies Deutsch. Sie waren praktisch preußische
Es ist unwichtig, Hauptsache, ich wäre gesund, da
Untertanen. Als sie geboren wurden gab es weder den
inzwischen einiges juckt und zwickt. Welche Jahre waren in Ihrem Leben die besten Jahre?
polnischen noch den deutschen Staat. Das Polentum konnte nur durch die Sprache gepflegt werden. Als ich schulpflichtig wurde, 1933, ging ich gleichzeitig
Mit Sicherheit die Kindheit. Ich hatte gute Eltern.
zu “Oświata“, mein Lehrer dort war Jan Boenigk. Je-
Mein Vater hat mich nie geschlagen, Mama strafte
ner Boenigk, der drei Söhne ohne Namen hatte. Das deutsche Standesamt hat die Eintragung der polnischen Vornamen, die er seinen Kindern geben wollte, nicht genehmigt. Boenigks Geschichte war allgemein bekannt – die Jungs erhielten in der Geburtsurkunde Nummer – bis 1946 hatten sie statt Vornamen römische Ziffer – I, II und III. Wie gelang es, Ihren Vornamen zu registrieren? Die Deutschen haben wohl nicht realisiert, wie alt und urslawisch der Name ist. Sie haben ihn nicht mit “Bolesław“, also meinem Namensgeber assoziiert. Dabei hätte es gereicht, die Endung “sław“ hinzuzufügen. Ihr Nachname ist auch typisch polnisch. Ja, mein Nachname kommt aus der Gegend von Poznań, seine Schreibweise änderte sich allerdings einige Male. Wenn ein ganz genauer preußischer Beamte die Geburt eines Kindes in unserer Familie eintrug, so schrieb er den Namen mit “e“, ein Deutscher, dem es ziemlich egal war, nahm das “e“ weg und es blieb “Klimek“. Ihrer Erzählung entnehme ich, dass Sie das Polentum in Berlin gelernt haben? Nicht nur, wir haben auch regelmäßig Polen besucht. Meine Großeltern kamen aus Großpolen. Dort gab es kaum eine Familie, die nicht wenigstens einen Verwandten in Deutschland hätte.
64
Biali Żydzi z numerami zamiast imion. Wywiad z Bolko Klimkiem – najstarszym uczniem berlińskiej Oświaty
Z
Bolkiem Klimek spotykamy się na Bulowstrassse,
Nazwisko Pana też jest typowo polskie.
podczas zebrania Zjednoczenia Polaków w Berlinie.
Tak, moje nazwisko jest z poznańskiego, ale jego
Kiedy rozmawiamy, kolejno wchodzą i witają się serdecz-
pisownia zmieniała się. Kiedy bardziej skrupulatny
nie – Bonifatius Stopa i Józef Dunst, jego założyciele.
urzędnik pruski notował narodziny dziecka w naszej
Pozwoli Pan, że zacznę nasz wywiad od pytań zasadniczych. Ile ma Pan teraz lat? Bolko Klimek: 68, bo od pewnego momentu można już przestawiać cyfry w życiorysie, a ja jestem rocznik 1927.
rodzinie, pisał je przez „e”, a Niemiec, któremu było to obojętne, odejmował „e” i zostawało Klimek. Z tego, co Pan mówi, wynika, że polskości nauczył się Pan w Berlinie. Nie tylko, regularnie jeździliśmy też do Polski. Moi
A ile chciałby Pan mieć lat?
dziadkowie są z Wielkopolski, czyli tzw. pyry poznań-
Nieważne ile, byle byłbym zdrowy, bo teraz trochę
skie. W Poznańskiem nie było rodziny, która nie miała-
za dużo już mnie boli i strzyka.
by przynajmniej jednego krewnego w Niemczech. Raz
Które lata były w Pan życiu najlepsze?
w roku jeździłem tam w okolice Pleszewa na wakacje.
To było na pewno dzieciństwo. Dobrych miałem ro-
Wszyscy członkowie Związku Polaków w Niemczech,
dziców. Tata nigdy mnie nie bił, od mamy czasem coś
którzy mieli legitymacje, otrzymywali zniżkę 50% na
przeskrobałem.
koleje. Ja jako uczeń „Oświaty”, miałem też specjalną
Pan jest najstarszym uczniem berlińskiej „Oświaty”? Najstarszym jeszcze żyjącym… – śmieje się Klimek. A „Oświata” to najstarszy związek polonijny w Niemczech, bo powstał 1896 roku. Potem dopiero, w 1922, stworzono Związek Polaków, a mój ojciec był jednym z założycieli. Urodziłem się w Berlinie, ale w domu mówiliśmy tylko po polsku, no chyba że jakiś Niemiec nas odwiedził. Oczywiście rodzice też mówili perfekcyjnie bez akcentu po niemiecku. Byli oni faktycznie pruskimi poddanymi. Kiedy się urodzili, nie było państwa polskiego ani państwa niemieckiego. Wtedy można było pielęgnować polskość tylko przy pomocy języka. Jak tylko zacząłem chodzić do szkoły w 33-tym roku, to jednocześnie poszedłem do „Oświaty” i moim nauczycielem był Jan Boenigk. Ten Boenigk, który miał trzech synów bez imion. Niemiecki urząd stanu cywilnego nie przyjął polskich imion, które chciał dać swoim dzieciom, wiec on nadał synom w metrykach numery. To była słynna historia: jego synowie do 1946 mieli zamiast imion cyfry rzymskie – I, II, III. A Pana imię jak udało się zarejestrować? Chyba Niemcy nie zorientowali się, że jest ono bardzo stare i prasłowiańskie. Nie kojarzyli z Bolesławem, czyli moim imiennikiem, któremu chcieli dodać „sławy” przez końcówkę.
65
Einmal im Jahr fuhr ich in die Nähe von Pleszew (Pleschen), um dort Ferien zu verbringen. Alle Mitglieder des Bundes der Polen in Deutschland, die sich ausweisen konnten, hatten 50 % Ermäßigung für die Bahn. Als Schüler von “Oświata“ hatte ich auch einen entsprechenden Ausweis. Einige Tage vor dem Krieg wollte man meine Schwester verhaften. Als sie den Ausweis mit dem charakteristischen “Rodło“-Zeichen halbes Hakenkreuz … lacht Bolko. Meine Mutter nahm mich auch zu verschiedenen polnischen Nationalfeiern mit. Ich erinnere mich, dass unser Botschafter, Graf Lipski, im Gebäude der Botschaft in der Kurfürstenstraße eine Trauerfeier
Foto: Stefan Dybowski
zeigte, ließ man sie frei. Man dachte wohl, es sei ein
anlässlich des Todes von Józef Piłsudzki organisierte, an der ich als Junge mit meiner Mutter teilnahm. Hitler
Polen zurück – in dem Glauben, in ein demokratisches
hielt dort eine Trauerrede, in der er Piłsudzki sehr lob-
Land zurückzukehren. Die Staatssicherheit wollte mich
te. Danach nahm er Platz in der ersten Reihe. Gleich
anwerben. Als Antwort schrieb ich dem zuständigen
hinter ihm saß Jan Boenigk. Es war 1935. Während des
Beamten des Sicherheitsdienstes: “Der größte Schuft
Krieges war Boenigk in einem Konzentrationslager,
im ganzen Land ist und bleibt der Denunziant“. Als ich
nach dem Krieg besuchte er uns in Berlin. Damals
in Szczecin arbeitete, stellten wir einen Ausreiseantrag
habe ich ihm gesagt, dass er gewissermaßen für den
nach Deutschland. Meiner Frau und den beiden Kin-
Krieg mitverantwortlich war, da er Gelegenheit hatte,
dern wurde die Ausreise genehmigt – mir nicht. Erst
Hitler zu erschießen und es nicht tat.
nach einigen Anläufen und zahlreichen Widersprü-
Wie haben Sie den Krieg erlebt?
chen durfte ich nach Berlin zurück.
Vor allem soll man wissen, dass es unter den
66
Wie war die Polonia der Vorkriegszeit?
Berlinern nur ganz wenige Befürworter Hitlers gab.
Sie war sehr mit der deutschen Bevölkerung ver-
Dennoch hatten die Menschen Angst und unterwar-
mischt, insbesondere im Ruhrgebiet. In Bochum hat
fen sich. Für Berliner, die gegen das Regime waren,
über 50 % der Bevölkerung polnische Wurzel. Nur,
hat man in der Ortschaft Sonnenburg bei Köstrin
dass man sich vor dem Krieg nicht dazu bekannt hat,
ein Sonder-KZ eingerichtet. Nicht jedes Mitglied der
mit Kindern wurde ebenfalls kein Polnisch gesprochen.
Gestapo war ein Verbrecher – mit einem von ihnen
Ich habe Familie in Ruhrgebiet. Mein Onkel sprach ab
habe ich während des Krieges gemeinsam BBC gehört
und zu mit meiner Tante auf Polnisch und erklärte hin-
und dabei nicht glauben können, dass die Deutschen
terher seinen Kindern, dass es “Plattdeutsch“ sei. Als
Konzentrationslager errichtet haben. 1943 wurde ich
sie uns später besuchten, waren sie sehr überrascht,
einbezogen und einer Fallschirmjägereinheit zuge-
dass es Polnisch war. So war es vor dem II Weltkrieg,
teilt. Während der Ardennenoffensive, am 10. April
damals konnten die Polen Angst vor Repressalien
1945, geriet in Gefangenschaft.
Die Mehrheit der
wegen ihres Hintergrunds haben. Der größte Teil der
deutschen Soldaten dachte genauso wie ich, traute
Polen wanderte vor dem I Weltkrieg nach Nordrhein
sich allerdings nicht zu reden. Dreimal floh ich aus
aus Pommern, Großpolen ein, die Schlesier kamen
der Gefangenschaft, zweimal wurde ich eingefangen.
seltener, weil Schlesien industrialisiert war und es dort
Später, 1946, kam ich aus Gumieńce (Scheune) bei Sz-
Arbeit gab.
czecin mit einem Zug nach Berlin zurück. Wir, “Polen“
Die Polen, die nach Berlin kamen, siedelten sich in
in Deutschland wussten nicht, dass dieses neue Polen
der Gegend des Schlesischen Bahnhofs, des heutigen
kommunistisch ist. Der Bund der Polen in Deutschland
Ostbahnhofs. Damals gab es dort direkt neben dem In-
hieß in den ersten Nachkriegsjahren “Heimkehrer Ko-
nenministerium eine große Meierei – die Bolle Meierei,
mitee“ und überredete Polen, in ihre Heimat zurück-
die nur katholische Arbeiter einstellte. Die Mehrheit
zukehren. So ging auch meine gesamte Familie nach
der Berliner waren Protestanten und sie verhöhnten
legitymację na nią. Na kilka dni przed wojną chcieli
Jaka była przedwojenna Polonia niemiecka?
aresztować moją siostrę, ale jak pokazała legitymacje
Chyba najbardziej zmieszana z Niemcami, szczegól-
Rodła z ich charakterystycznym znakiem, to Niemiec puścił
nie w zagłębiu Ruhry. W Bochum ponad 50% ludności
ją, bo myślał, że to pół hakenkreuza… – śmieje się Bolko.
ma też pochodzenie polskie. Tylko oni się do tego nie
Mama też mnie zabierała na różne święta państwo-
przyznawali przed wojną i nawet z dziećmi nie mówili
we. Pamiętam, jak nasz ambasador, Hrabia Lipski, zor-
po polsku. Ja mam też rodzinę w zagłębiu Ruhry. Mój
ganizował w budynku ambasady na Kurfurstenstrasse
wujek, kiedy z ciocią rozmawiał po polsku, to tłuma-
uroczystość pożegnalną w związku ze śmiercią
czył swoim dzieciom, to „plattdeutsch”. Potem jak oni
Piłsudskiego, na której ja też jako młody chłopak by-
do nas przyjechali, to ich dzieci były bardzo zdziwio-
łem z matką. Hitler wygłosił mowę pożegnalną, chwalił
ne, kiedy powiedzieliśmy im, że to polski. To się działo
bardzo Piłsudskiego, a potem usiadł w pierwszym rzę-
przed II wojną, więc mogli się trochę bać represji z po-
dzie. Tuż za nim siedział Jan Boenigk, a to był rok 1935.
wodu pochodzenia. Największa część Polaków przywę-
W trakcie wojny Boenigk był w obozie koncentracyj-
drowała przed I wojną na teren Nadrenii z Pomorza
nym, ale po wojnie odwiedził nas w Berlinie. Ja mu wte-
z Poznańskiego. Ślązacy wtedy rzadziej wyjeżdżali, bo
dy powiedziałem w żartach, że to on jest winny wybu-
jednak Śląsk był uprzemysłowiony i mieli pracę.
chowi wojny, bo jak wtedy siedział za Hitlerem to powinien był go zastrzelić.
Jak Polacy przyjeżdżali do Berlina, to osiedlali się koło Schlesischer Bahnhof, dziś Ostbahnhof. Tam kie-
A jak Pan przeżył wojnę?
dyś, teraz koło Ministerstwa Spraw Wewnętrznych,
Przede wszystkim trzeba wiedzieć, że w Berlinie
była wielka mleczarnia Bolle Meierei i tam zatrudnia-
wśród jego mieszkańców było bardzo mało hitlerow-
ła tylko katolików. Przytłaczająca większość w Berlinie
ców, zwolenników Hitlera. Ludzie tak się bali, że pod-
to byli ewangelicy i czasem pogardliwie wyrażali się
dawali wszystkiemu. A dla tych berlińczyków, którzy nie
o Polakach – nazywali ich „biali Żydzi”. W budynku
zgadzali się z reżimem, w miejscowości Sonnenburg
Bolle była sala modlitw. Jak ktoś przyszedł pół godziny
(Słońsk) pod Kostrzyniem specjalnie utworzono obóz
rano przed pracą i tam się pomodlił, to dostawał śnia-
koncentracyjny. Nie każdy gestapowiec był bandytą.
danie za darmo. Jeszcze dzisiaj stoi ten budyneczek.
Z jednym to nawet w czasie wojny BBC słuchałem i nie
Mieliśmy jeszcze jedną firmę w Berlinie, która zatrud-
mogłem uwierzyć, że Niemcy stworzyli obozy koncen-
niała tylko katolików – to był Brenninkmeijer, po wojnie
tracyjne. Mnie w 1934 roku wzięli do wojska i należa-
C&A. Ten ostatni właściciel był księdzem. On przeka-
łem od jednostki spadochroniarzy. 10 kwietnia 1945,
zał wszystko w spadku Kościołowi katolickiemu. Polacy
podczas ofensywy Ardenów, dostałem się do niewoli.
z Poznańskiego tak licznie przyjeżdżali do Berlina za
Większa część żołnierzy niemieckich myślała tak, jak ja,
pracą, że Fryderyk II kazał zbudować katedrę katolic-
tylko bali się tego mówić. Trzy razy uciekałem z niewo-
ką Świętej Jadwigi. Polonia w Niemczech, czyli Związek
li i dwa razy mnie złapali. Potem z matką z Gumieniec
Polaków, założony 1922 roku, był o wiele lepiej zor-
pod Szczecinem wróciłem pociągiem do Berlina w 1946
ganizowany przed wojną. Powojenne Zjednoczenie
roku. My, „Polusi” w Niemczech, nie wiedzieliśmy, że ta
Polaków, do którego należę, ma teraz 50 członków,
nowa Polska jest komunistyczna. Związek Polaków w
a mieliśmy swego czasu ich 1600 i byliśmy najsilniej-
Niemczech w pierwszych latach po wojnie nazywał się
szym związkiem polonijnym w Berlinie.
Komitet Repatriacyjny i namawiał Polaków, żeby wró-
Z czego czuje się Pan dumny jako Polak?
cili do Polski. Dlatego wyjechaliśmy całą rodziną z po-
Mieliśmy wielkich poetów, pisarzy, noblistów...
wrotem do Polski, myśląc, że jest ona państwem de-
Z czego czuje się Pan dumny jako Niemiec?
mokratycznym. UB chciało, żebym został jego współ-
Mieliśmy wielkich poetów, pisarzy, noblistów…
pracownikiem. W odpowiedzi ubekowi napisałem: Der
To znaczy, że jest Pan podwójnie dumny ?
grosste Schuft im ganzem Land da ist und bleibt der Denunziant (Największym łotrem w całym kraju pozo-
Tak, bo tu i tu mieliśmy, tylko, że polskich było trochę mniej… – śmieje się pan Bolko.
staje donosiciel). Kiedy pracowałem w Szczecinie, zło-
Ale czy czuje się Pan choć trochę Niemcem?
żyliśmy wniosek na wyjazd do Niemiec. Żona i dwoje
Po długiej chwili zastanowienia … Tak napraw-
dzieci dostali pozwolenie, a ja – nie. Dopiero po kilku
dę – nie, bo mam świadomość, że moi wszyscy
odwołaniach mnie wypuścili z powrotem do Berlina.
przodkowie ze strony matki i ojca byli Polakami,
67
die Polen als “weiße Juden“. In dem Gebäude von Bolle gab es einen Gebetsraum. Wenn man eine halbe Stunde vor dem Arbeitsbeginn eintraf und betete, erhielt man ein freies Frühstück. Das Gebäude steht heute immer noch da. Wir hatten noch eine weitere Firma in Berlin, die Katholiken beschäftigt hat – Brenninkmei-
Jahren sagen können, dass wir Europäer sind. Worin unterscheiden sich die Deutschen von den Polen? In gar nichts. Sowohl hier als da gibt es Kluge und Dumme. Was können wir voneinander lernen?
jer, nach dem Krieg C&A. Der letzte Besitzer war ein
Wir müssen tolerant sein – auch in politischer Hin-
Pfarrer. Er vermachte sein gesamtes Vermögen der
sicht, damit es keinen weiteren Krieg zwischen den
katholischen Kirche. Die Polen aus Großpolen kamen
Europäern gibt! Die Union ist für die Europäer die
nach Berlin so zahlreich, dass Friedrich II befahl, die
sicherste Sache, damit sie sich nicht umbringen, son-
Hedwigs Kathedrale zu bauen. Nach dem II Weltkrieg
dern einander helfen.
hat die Vereinigung der Polen, zu der ich gehöre, 50
Was denken Sie über den Status der nationalen
Mitglieder, seinerzeit waren es 1.600 und wir waren
Minderheit für die Polen in Deutschland, um den sich
die größte Organisation der Polonia in Berlin.
einige polnische Gruppierungen bemühen?
Worauf sind sie stolz als ein Pole? Wir
hatten
große
Dichter,
Polentum, Deutschtum, die anderen “NationaliSchriftsteller,
täten“ – das alles ist ein Hindernis auf dem Weg zum gemeinsamen Europa. Der Begriff des “Nationalen“
Nobelpreisträger… Worauf sind Sie stolz als ein Deutscher?
wird vom Jahr zu Jahr mehr an Bedeutung verlieren,
Wir
der Begriff “europäisch“ hingegen wird an Bedeutung
hatten
große
Dichter,
Schriftsteller,
Nobelpreisträger…
gewinnen. Es wird ein langjähriger Prozess.
Das heißt, dass Sie doppelt stolz sind? Ja, weil es hier und dort welche gab, ehrlicherweise
Beim Abschied fängt Bolko während der Fotoauf-
muss man zugeben, dass es bei den Polen nicht ge-
nahmen alte Schlager zu singen – sowohl auf Polnisch
nauso viele gab – lacht Bolko
als auch auf Deutsch, so z. B. “Ninon, ach uśmiechnij
Fühlen Sie sich dennoch ein bisschen Deutsch?
się”. Es stellt sich heraus, dass Singen immer seine gro-
Nach langer Überlegung … Ehrlich gesagt – nicht,
ße Leidenschaft war. Eine ältere Frau nähert sich uns
weil alle meine Vorfahren mütterlicher- und väterli-
schüchtern und hört aufmerksam zu. Sie sieht wie eine
cherseits Polen waren – wieso soll ich also ein Deut-
Deutsche aus, ich habe dennoch den Eindruck, dass sie
scher sein? Ich bin von Geburt an Pole. Ich hatte
die Worte polnischer Lieder versteht. Nach einer Weile
wegen meiner Herkunft niemals Probleme mit den
lobt sie mit Bewunderung das musikalische Talent des
deutschen Ämtern. Gleichzeitig bin ich ein deutscher
charmanten Herrn Bolko und gibt zu, diese Lieder das
Staatsbürger und ich hätte die polnische Staatsbürger-
erste Mal seit dem Krieg zu hören. Sie versteht alles
schaft niemals angenommen, selbst wenn man sie mir
auf Polnisch, kann es aber nicht länger sprechen. Sie
geben wollte. Es gibt dafür keinen Grund. Man kann
wurde in Warschau geboren. Ihre Eltern arbeiteten in
ein deutscher Pole und ein polnischer Deutscher sein.
der berühmten Schokoladenfabrik Wedel, sie erinnert
Problematisch kann es nur für Kinder aus gemischten
sich an die evangelische Gemeinde am Małachowski-
Ehen werden. Niemand hat mich in Polen gefragt: “Wie
Platz. Mit elf Jahren, beim Kriegsausbruch verließ sie
kannst du mit einem deutschen Pass ein Pole sein?“.
Warschau. Danach hat sie Polen nie wieder besucht,
Ebenso wie ich in Deutschland niemals nach dem Krieg
dennoch erinnert sie sich an Polnisch. Bevor sie weg-
eine antipolnische Haltung gespürt habe. Wir waren zu
geht bedankt sie sich bei Bolko für die nette, senti-
Hause Polen, aber ohne Nationalismus – meine Eltern
mentale Überraschung. Sie möchte ihren Namen nicht
waren dem Chauvinismus gegenüber feindlich einge-
nennen…
stellt. Ich bin ein Pole ohne den Nationalismus, weil jeglicher Nationalismus negativ ist. Die Nationalisten behandeln die “Nicht-Nationalisten“ stets von oben herab, als ob sie etwas Schlechteres wären. Ein Pass hat keine Bedeutung. Ich bin eigentlich mehr ein Europäer und mein größter Wunsch ist, dass wir in hundert
68
Agata Lewandowski
to dlaczego ja mam być Niemcem? Jestem od urodze-
Co Pan myśli o statusie mniejszości dla Polaków
nia Polakiem. Nigdy nie miałem kłopotów z urzędem
w Niemczech, o który niektóre ugrupowania polonij-
niemieckim ze względu na pochodzenie. Ja jednocze-
ne starają się?
śnie jestem obywatelem niemieckim i nie przyjmował-
Polskość, niemieckość, te inne „narodowościowo-
bym polskiego obywatelstwa nawet, gdyby mi chcieli
ści”, są na drodze przechodzenia w europejskość.
dać, bo nie mam po co. Paszport nie ma znaczenia, bo
Pojęcie narodowości będzie miało z roku na rok coraz
można mieć niemiecki paszport, a być Polakiem, albo
mniejsze znaczenie, a będzie rozwijało się pojęcie eu-
polski paszport, a być Niemcem. A można być Polako-
ropejskości. To jest proces długoterminowy.
Niemcem, albo Niemco-Polakiem. Dzieci z mieszanych rodzin mogą mieć kłopot. Nigdy nikt mnie w Polsce
Kiedy żegnamy się, pan Bolko podczas sesji zdjęcio-
nie spytał: „A co Ty, Polok jesteś na szwabskim pasz-
wej zaczyna śpiewać stare szlagiery typu „Ninon, ach
porcie?” Tak samo po wojnie w Niemczech nie spo-
uśmiechnij się” po polsku i po niemiecku. Okazuje się,
tkałem się, żeby ktokolwiek do mnie zwrócił się anty-
że jest śpiewanie jego pasją od zawsze. Nieśmiało pod-
polsko. My byliśmy w domu Polacy, ale bez nacjona-
chodzi do nas starsza pani i przysłuchuje się uważ-
lizmu i niechęć moich rodziców była do narodowców
nie. Wygląda na Niemkę, ale odnoszę wrażenie, że ro-
bardzo duża. Jestem Polakiem bez nacjonalizmu, bo
zumie słowa polskich piosenek. Po chwili pełna po-
każdy nacjonalizm ma w sobie elementy negatywne.
dziwu chwali po niemiecku muzyczne zdolności szar-
Nacjonaliści z założenia traktują „nie nacjonalistów”
manckiego pana Bolka i przyznaje, że pierwszy raz
z góry, jak coś gorszego. Paszport nie ma żadnego zna-
od czasów wojny słyszy te piosenki. Wszystko rozu-
czenia. Jestem już bardziej Europejczykiem. I moim naj-
mie po polsku, ale nie umie już mówić. Urodziła się w
większym życzeniem jest, żebyśmy za sto lat mówili, że
Warszawie. Jej rodzice – Niemcy, pracowali u Wedla,
jesteśmy Europejczykami.
pamięta zbór ewangelicki na Placu Małachowskiego.
Czym się różnią Niemcy od Polaków?
Wyjechała z Warszawy, kiedy zaczęła się wojna, mając
Niczym. Mamy tu i tam mądrych i głupich.
11 lat. Nigdy potem nie była w Polsce, ale nadal pamię-
Czego możemy się od siebie nauczyć?
ta polski. Odchodzi, dziękując Bolkowi za tę miłą sen-
Musimy być tolerancyjni do innych też politycznie –
tymentalną niespodziankę, która ją spotkała. Nie chce
po to, żeby już nie było wojny między Europejczykami! Unia jest najbezpieczniejszą rzeczą dla Europejczyków,
podać swojego nazwiska… Agata Lewandowski
żeby już się nie zabijali, a tylko sobie pomagali.
69
Helena BOHLE-SZACKI – die letzte Ikone der berliner Polonia
H
elena Bohle-Szacki – eigentlich Lilka, wie sie
zwangsweise brav,
genannt werden wollte – lernte ich 2008 kennen.
tes, natürliches Make-Up, die unzertrennlichen Klips,
Genau genommen habe ich sie bereits früher gekannt
die mit ihr verwachsen zu sein schienen, und … ein
– “jeder“ in Berlin kannte sie, man sah …und bewun-
Lächeln. Ihr Lächeln, die gute Energie und ein großer
derte sie auf Vernissagen und anderen kulturellen
Sinn für Humor trugen dazu bei, dass Menschen ihre
Veranstaltungen. Lilka war eine wirkliche Dame des
Nähe suchten.
gestylt, hinzu kam ein perfek-
XXI Jahrhunderts – eine schöne und alterslose Frau,
Unter den Mitgliedern der berliner Polonia genoss
die stets äußerlich attraktiv wirkte und innerlich inte-
sie großen Respekt, man behandelte sie bereits damals
ressant war. Helena war immer die am besten geklei-
wie eine lebende Legende. Es war allgemein bekannt,
dete Frau unter den Gästen. Ihre Eleganz war außer-
dass sie vom Beruf Grafikerin war, an der bekannten
gewöhnlich – ihr Kleiderstill zeichnete sich durch einen
Lette Schule unterrichtete und
bescheidenen Luxus mit extravaganten Elementen
organisierte. Man wusste auch, dass sie in ihrer Woh-
aus. Das Haar trug sie stets perfekt, allerdings nicht
nung am Kudamm eine Art Kultursalon führte und
Kunstausstellungen
Gäste empfing. Auch wenn sie sich keinesfalls von der jungen Generation der berliner Polonia abheben wollte, so bestand dennoch zwischen jungen Menschen wie ich damals und ihr eine große Distanz, die ich mir bis heute nicht erklären kann – vielleicht lag es daran, dass Legenden die Nullacht-Fünfzehnmenschen durch ihre Ungewöhnlichkeit einschüchtern? Ich lernte Lilka über meine Kontakte aus Łódź kennen, über meine Professorin in der Filmhochschule in Łódź – die beste Professorin der Filmkritik, Kennerin von Fellini und eigentlich allem, was mit Film zu tun hat – Maria Kornatowska. Während ihrer Vorlesungen ließen wir unsere Gedanken mithilfe der gesehenen Filme durch die Weltgeschichte der Kinematographie fliegen. Maria Kornatowska war keine Liebhaberin des deutschen Kinos, es gelang mir teilweise, sie von dessen Vorteilen zu überzeugen, was dazu führte, dass sie in New York Volker Schlöndorff interviewte. Bei ihrem ersten Besuch bei mir in Berlin ließ sie mich wissen, dass sie nach Erfüllung der Pflichtaufgaben wie Besuch im Filmmuseum auch Helena Bohle-Szacki treffen möchte. Auf einmal saß ich in zwischen zwei außergewöhnlichen Frauen einem griechischen Restaurant auf dem Kudamm und fühlte mich wie in einem Film. Sowohl Maria Kornatowska als auch Helena Bohle-Szacki waren wie bunte Vögel – schön, farbenfroh und frappierend. Ihr Feingefühl und persönliche Kultur war so groß, dass es klar war, dass man nach Sachen, die sie
70
Helena BOHLE-SZACKA – ostatnia ikona Polonii berlińskiej
H
elenę Bohle-Szacki, a właściwie Lilkę, bo tak
się skromny luksus połączony z niepowtarzalną
chciała, żeby do niej się zwracać, poznałam
oryginalnością
delikatnie
ekstrawaganckich
ele-
naprawdę w 2008 roku. Nie znaczy, że nie znałam
mentów ubrania. Jej nieodłącznym symbolem były
jej wcześniej, ponieważ “każdy” w Berlinie ją znał,
zawsze idealnie, ale nie znaczy, że grzecznie ułożone
widywał na wernisażach i innych imprezach kultu-
włosy, perfekcyjny a jednocześnie naturalny makijaż,
ralnych i... podziwiał. Lilka była prawdziwą damą XXI
nieodłączne klipsy, które stanowiły już część jej ciała
stulecia – piękną kobietą niemającą wieku, zawsze
i... uśmiech. Ten uśmiech i dobra energia, połączona
atrakcyjną zewnętrznie i interesującą wewnętrznie.
z wielkim poczuciem humoru, powodowały, że każdy
Helena była najlepiej ubraną osobą w towarzystwie,
chciał być blisko niej.
ale nie była to zwykła elegancja. W jej kreacjach mieszał
Cieszyła się wielkim szacunkiem wśród polskich
71
nicht erklärten, nicht fragen sollte. Ich vermute, dass
von Marysia Kornatowska fühlte ich mich automatisch
sie sich bereits in Łódź kennengelernt haben.
Sie
warmherzig aufgenommen und akzeptiert von Lilka,
saßen sich gegenüber, lachten und unterhielten sich
eine gewisse Distanz und ein großer Respekt für sie
aufgeregt, sie schienen durch ein tiefes Geheimnis
blieben für immer.
verbunden zu sein, respektierten sich gegenseitig und waren sich so nah wie zwei Schwester.
72
Weder Maria Kornatowska noch Helena BohleSzacki haben über ihre traumatischen Kriegserlebnisse
Sie wirkten und verhielten sich wie die glücklichsten
erzählt. Erst nach ihrem Tod habe ich davon erfahren.
Frauen auf der Welt, wie Personen, die bis jetzt keine
Durch die von Tadeusz Szczepański geschriebene Bio-
Probleme gehabt hätten und deren Lebensweg mit
graphie von Marysia “Seismograph der Seele“ habe
Rosen geebnet wäre.
ich herausgefunden, dass sie jüdischer Abstammung
Ich habe niemals gehört, dass sie sich beschwer-
war und sich während der deutschen Besatzung in
ten oder jemanden kritisierten. Nach diesem Treffen
den Tierkäfigen des Warschauer Zoos versteckte. Das
besuchten wir auch den berühmten “Salon der polni-
Schicksal von Lilka lernte ich dank der Ausstellung in
schen Kultur“ von Helena Bohle-Szacki, d. h. ihre für
der Galeria Slendzinskich in Białystok und dem Buch
alle, die über die Kunst und andere Themen reden
von Marcin Róźyc kennen. Ich kam hinter das Geheim-
wollten, offene Wohnung. Als eine junge Freundin
nis, das die beiden Frauen verbunden hat. Sie lernten
berlińczyków i była już wtedy traktowana jak żywa le-
Kornatowskiej, poczułam automatycznie pełną ciepła
genda. Wszyscy wiedzieli, że była grafikiem, wykłada-
akceptację Lilki i dystans, ale wielki szacunek pozostał
ła w słynnej Lette Schule, organizowała wystawy, wy-
na zawsze.
dawała przyjęcia a la obiady czwartkowe i prowadziła
Ani Maria Kornatowska, ani Helena Bohle Szacki
ostatni polski salon kultury w swoim mieszkaniu przy
nie wspominały o swoich traumatycznych przeżyciach
Kudammie. I chociaż była osobą nigdy nie wynoszącą
wojennych, o których dowiedziałam sie po ich śmier-
się ponad innych, młodsze pokolenia polskich berliń-
ci. Dopiero z biografii Marysi pod redakcją Tadeusza
czyków, takie jak ja, miało z szacunku do niej wielki dy-
Szczepańskiego „Sejsmograf duszy”
stans. Nie wiem dlaczego? Może dlatego, że legendy
się, że miała żydowskie pochodzenie i w czasie oku-
zawsze doceniane są z perspektywy ich wyjątkowego
pacji chowała się w klatkach dla zwierząt w warszaw-
bycia ponad przeciętną, co onieśmiela zwykłych zjada-
skim ZOO. Prawdziwe losy Lilki poznałam dzięki wysta-
czy chleba.
wie w Galerii Sleńdzińskich w Białymstoku i książce o
Lilkę
poznałam
w
Berlinie
poprzez
dowiedziałam
Łódź.
niej wydanej pod redakcją Marcina Różyca. Odkryłam
W Berlinie odwiedziła mnie moja profesor łódzkiej
łączącą ich tajemnice – obie były młodymi dziewczy-
Filmówki – Maria Kornatowska – najlepszy wykła-
nami żydowskiego pochodzenia, które po horrorze
dowca krytyki filmowej, znawca Felliniego i właściwe
holocaustu spotkały sie w „mieście” Łodzi.
wszystkiego, co było związane z kinem. Na wykładach Marysi płynęliśmy razem z nią i razem z pokazywanymi przez nią filmami przez historię kina światowego. Maria Kornatowska nie była zbyt wielkim fanem kina niemieckiego i próbowałam ją do niego przekonać, co częściowo mi się udało, ponieważ w Nowym Jorku przeprowadziła wywiad z Volkerem Schlöndorffem. Kiedy przyjechała do mnie po raz pierwszy do Berlina, poza obowiązkowymi zadaniami, jakimi było Muzeum Filmu, Marysia już na samym początku swojej wizyty powiedziała delikatnie, że bardzo chciałaby się spotkać z Heleną Bohle-Szacki. A ja z przyjemnością spełniłam jej marzenie. I nagle w siedząc w greckiej restauracji na Kudammie, pomiędzy dwoma wyjątkowymi kobietami, sama czułam się jak w filmie. Zarówno Maria Kornatowska, jak i Helena Bohle-Szacki, były jak kobiety ptaki – zawsze piękne, barwne i intrygujące. Ich takt i wewnętrzna kultura była tak wielka, że jeżeli czegoś same nie wyjaśniały, to znaczyło, że nie należny się ich o to pytać. Przypuszczałam, że musiały się znać z Łodzi.... Siedziały naprzeciwko siebie – śmiały się, rozmawiały, łączyła je jakaś głęboka tajemnica, szanowały siebie nawzajem, ale też były sobie bliskie jak siostry. Wyglądały i zachowywały się, jakby były najszczęśliwszymi kobietami na świecie, których nigdy nie dotknęły żadne problemy, a ich dotychczasowa droga była usłana różami. Nie słyszałam, żeby kiedykolwiek narzekały, albo kogoś krytykowały. Odwiedzałyśmy potem z Marysią słynny „salon kultury polskiej” Heleny Bohle-Szacki, czyli jej mieszkanie otwarte dla wszystkich, którzy chcieli porozmawiać o sztuce i nie tylko. Jako młoda przyjaciółka Marysi
73
Der Initiator der biographischen Ausstellung über Helena Bohle-Szacki war die Galerie Slendzinskich. Die Galerie nahm Kontakt zu Ewa Czerwiakowska, die über das Erbe der nach der 2011 verstorbenen Helena verfügt, auf. Als Ergebnis unserer Zusammenarbeit, meiner als Galerie-Vertreterin und Marcin Różyc, den ich zum Projekt eingeladen habe, hat uns Ewa das Archiv der Künstlerin übergeben. Im Juni 2017 eröffneten wir eine Ausstellung unter dem Titel: “Helena Bohle-Szacka. Mosty/Die Brücken“ und gaben ein Buch – “Lilka“ heraus. Ohne die Unterstützung der Stiftung Erinnerung, Verantwortung und Zukunft, der Künstlerstiftung “Die Reise“ von Hestia und des Klubs der Katholischen Intelligenz wären wir nicht imstande, das Projekt zu realisieren. Die Ausstellung war so konzipiert, dass außer dem Archiv auch Arbeiten der zeitgenössischen Künstler, die sich kreativ mit dem Leben und Werk von Helena auseinandersetzten, ausgestellt wurden. Die Exposition fand in zwei Sitzen der Galerie statt. Die Archivausstellung, die sich mit Biographie und Kunst von Helena befasste, fand in der Holzvilla in der ul. Wiktorii 4 statt. Diese Villa erinnerte an das Familienhaus von Helena. Dort fand man die Arbeiten von Janusz Noniewicz und Dominika Raczkowska – ein gemeinsam gestaltetes Malgemälde, Daria Mailcka stellte ihre Installation “Brüche“ in der Galerie Na Legionowej 2, Zuza Malicka schuf dort eine ortsbezogene Installation: “Butik“. Unter dieser Adresse gab es viele Jahre lang ein Geschäft der Firma “Telimena“, für die Helena Kleider designte. Die Installation von Zuza Malicka bezog sich auf diese Periode im Leben Helenas und provozierte dadurch, dass sie gleichzeitig die Zeiten der Bedrohung in Erinnerung rief. Die Ausstellung von Arsich als jüdische Überlebende des Holocausts in der
beiten und Erinnerungsstücken nach Helena Bohle-Szacki
“Stadt“ Łódź kennen. Maria gab ihr Wort einem im
“Mosty/Die Brücken“ ist ein Projekt, das daran erinnert,
Krieg verschollenen Verlobten und Lilka versuchte ei-
dass in Białystok vor dem Krieg Juden, Polen, Russen und
nige Male ihr Glück mit verschiedenen Partnern, was
Deutsche friedlich nebeneinander lebten.
jedes Mal tragisch endete. Beide hatten keine Kinder, ihre Studenten waren für sie wie die eigenen Kinder
Katarzyna Siwierska
und Freunde ersetzten die Familie. Beide waren große
Galeria im. Slendzinskich w Bialymstoku
Damen, ohne es zu wollen.
www.galeriaslendzinskich.pl
Die Idee der Galerie Slendziskich, eine Ausstellung über das Leben und Schaffen von Helena Bohle-Szacki zu machen liegt sicherlich im Interesse der Bewohner der Stadt Białystok, wo ihr erstes Zuhause war, sie hätte auch große Bedeutung für Polen in Polen und in Berlin, die ungeduldig auf Lilkas Rückkehr zu ihrem letzten Haus warten... Agata Lewandowski.
74
w Białymstoku przed wojną żyli obok siebie Żydzi, Polacy,
Maria podobno przysięgła jedynemu narzeczone-
Rosjanie i Niemcy.
mu, który zginął, wierność (jak głosiła legenda szkoły filmowej), a Lilka wiele razy próbowała szczęścia z kolejnymi partnerami, co także skończyło się tragicznie.
Katarzyna Siwierska
Obie nie miały dzieci, ale ich studenci byli dziećmi, a
Galeria im. Slendzinskich w Bialymstoku
przyjaciele rodziną. Obie były prawdziwymi damami,
www.galeriaslendzinskich.pl
nie starając się nimi być. Pomysł Galerii Slendzińskich realizacji wystawy o życiu i twórczości w Heleny BohleSzacki w Polsce jest z pewnością interesujący dla mieszkańców Białegostoku, gdzie był jej pierwszy dom, i dla Polaków w Polsce, ale jest on wyjątkowo ważny dla Polaków w Berlinie, którzy z niecierpliwością czekają na powrót Lilki do jej ostatniego domu.... Agata Lewandowski Inicjatorem projektu wystawy biograficznej Heleny Bohle – Szacki była Galeria im. Sleńdzińskich, która nawiązała kontakt z Ewą Czerwiakowską, będącą w posiadaniu wszystkich materiałów, które pozostały po zmarłej w 2011 r. Helenie. W wyniku naszej pracy, mojej z ramienia Galerii i Marcina Różyca, którego zaprosiłam do projektu, Ewa przekazała do zbiorów galerii archiwa, związane z artystką. W czerwcu 2017 roku otworzyliśmy wystawę pt. Helena Bohle-Szacka. Mosty/Die Bruecken oraz wydaliśmy książkę pt. „Lilka”. Nasze działania nie byłyby tak szerokie, gdyby nie wsparcie finansowe Fundacji EVZ (Erinnerung, Verantwortung und Zukunft), Fundacji Artystyczna Podróż Hestii oraz Klubu Inteligencji Katolickiej. Wystawa była pomyślana w ten sposób, aby oprócz prezentowania archiktórzy przez swoją wrażliwość przefiltrują życie lub twórczość Heleny. Wystawa odbywała się w dwóch siedzibach Galerii w Białymstoku. Część archiwalna, dotycząca biografii i sztuki Heleny, prezentowana była na ul. Wiktorii 5, w drewnianej willi, która kształtem nawiązywała do rodzinnego domu Heleny. W tej przestrzeni swoje prace umieścili również: Janusz Noniewicz i Dominika Raczkowska stworzyli wspólnie mural; Daria Malicka stworzyła instalację pt. Ułamki. Na Legionowej 2 Zuza Malicka stworzyła instalacje site specific pt. Butik. W tym miejscu przez lata funkcjonował sklep firmy „Telimena”, dla której Helena projektowała ubrania. Instalacja nawiązywała do tego okresu z życia Heleny, ale w sposób przewrotny odnosiła się również do momentów opresyjnych w jej życiu. Wystawa prac i pamiątek Heleny Bohle-Szackiej, zatytułowana „Mosty/ Die Brücken” to projekt, przywracający pamięć o tym, że
74-77: Grafiki Heleny Bohle-Szacki | Die Grafiken von Helena Bohle-Szacki
waliów włączyć w nią działania artystów współczesnych,
75
Tag der polnischen Unabhängigkeit in Berlin
D
er Botschafter der Republik Polen in Deutschland
Nachdem die Nationalhymne Polens und Deutsch-
Professor Andrzej Przyłębski hat gemeinsam mit
lands gespielt wurden, hielt der Botschafter der Repu-
seiner Ehefrau Julia Przyłębska die Vertreter der berli-
blik Polen in Berlin Professor Andrzej Przyłębski eine
ner Polonia zu einem Konzert aus dem Anlass des pol-
Rede.
nischen Unabhängigkeitstages zu einer Veranstaltung
Er erinnerte er an die historischen Fakten, die zu der
eingeladen. Dieser Nationalfeiertag wird jährlich am
Wiedererlangung der Unabhängigkeit durch Polen und
11. November begangen, um an die Wiedererlangung
der Rückkehr des Landes auf die Landkarte Europas
der Unabhängigkeit durch Polen nach 123 Jahren der
im Jahr 1918 führten. Das Jahr 2018 wurde von dem
Teilung des Landes (1772-1918) im Jahr 1918 zu erin-
Polnischen Sejm zum Jubiläumsjahr des 100. Jahres-
nern.
tages der Wiedererlangung der Unabhängigkeit durch
Die Polonia und die in Berlin lebenden Polen feierten
Polen erklärt.
diesen wichtigsten polnischen Nationalfeiertag am 12.
Das Konzert von Mietek Szcześniak bot brasili-
November 2017 im Ernst-Reuter-Saal im Bezirk Berlin-
anische Rhythmen und die Poesie von Pfarrer Jan
Reinickendorf. Zu dieser Feier wurden auch deutsche
Twardowski. Im Mittelpunkt seiner Dichtung stehen
Partner und polnische Journalisten eingeladen. Beglei-
moralische Werte, die das menschliche Leben bestim-
tet wurde die Veranstaltung durch eine Ausstellung
men, und seinen lebensbejahenden, positiven und
über den Marschall der Zweiten Polnischen Republik
dem Menschen nahe stehenden Glauben zum Aus-
Józef Piłsudski. Nach dem offiziellen Teil folgte ein Kon-
druck bringen. Jeder von uns kennt die Worte seines
zert von Mietek Szcześniak, einem der bekanntesten
Gedichts: „Beeilen wir uns die Menschen zu lieben, sie
polnischen Sänger, der in seiner Musik die Gedichte
gehen so schnell fort“.
von Pfarrer Jan Twardowski mit lateinamerikanischen Rhythmen verbindet.
78
Text und Foto: Krystyna Koziewicz
Obchody Święta Odzyskania Niepodległości w Berlinie
A
mbasador Rzeczypospolitej Polskiej w Niemczech prof.dr hab. Andrzej Przyłębski wraz z małżonką
Przemówienie Ambasadora nawiązywało do faktów
historycznych,
związanych
z
odzyskaniem
Julią Przyłębską zaprosili berlińską Polonię na koncert
Niepodległości w 1918 roku, kiedy Polska wróci-
z okazji Narodowego Święto Niepodległości. Corocznie
ła na europejskie mapy. Rok 2018 Sejm RP ustanowił
11 listopada obchodzone jest Święto państwowe dla
Rokiem Jubileuszu 100 – lecia odzyskania przez Polskę
upamiętnienia odzyskania przez Polskę niepodległości
Niepodległości.
w 1918 roku, po 123 latach zaborów (1772-1918). Najważniejsze
polskie
święto
–
Dzień
Koncert Mietka Szcześniaka zabrzmiał w oryginalnej Nie-
formie, nawiązując do brazylijskich rytmów akustycz-
podległości – obchodziliśmy, my Polonia i my Polacy
nych. Twórczość artystyczna Szcześniaka zainspiro-
w Berlinie w dniu 12 listopada w Ernst-Reuter-Saal
wana została poezją księdza Twardowskiego, który
dzielnicy Reinickendorf. Świętowaliśmy
nie tylko
w centrum ludzkiej wartości propagował model wiary
w polskim gronie, zaproszeni zostali niemieccy part-
radosnej, bliskiej człowiekowi. Mój Boże, któż z nas
nerzy oraz dziennikarze z Polski. Wydarzeniu towarzy-
nie zna słów „Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko
szyła wystawa poświęcona Marszałkowi Niepodległej
odchodzą”.
Józefowi Piłsudskiemu. Po części oficjalnej Mietek Szcześniak w latynoamerykańskim stylu uświetnił kon-
Tekst i foto: Krystyna Koziewicz
cert, który zawierał utwory oparte na tekstach księdza Jana Twardowskiego. Uroczystość rozpoczęła się odegraniem hymnu państwowego i niemieckiego, po czym wygłoszone zostało przemówienie przez Ambasadora RP w Berlinie Andrzeja Przyłębskiego.
79
München: Der 99. Jahrestag der Wiedererlangung der polnischen Unabhängigkeit
D
er Generalkonsul der Republik Polen in München Andrzej Osiak hat gemeinsam mit seiner Ehefrau
Agnieszka Kościelniak-Osiak zu einer Veranstaltung aus dem Anlass des polnischen Unabhängigkeitstages eingeladen. Im Programm war das Konzert des polnischen Jazz-Pianisten Władysław Sendecki und des aus polnischen Musikern bestehenden Quartetts Atom String. Festreden aus dem Anlass des polnischen Nationalfeiertages hielten Generalkonsul Andrzej Osiak und ein Vertreter der Bayerischen Landesregierung. Nach dem Konzert im Münchener Künstlerhaus folgte ein Empfang. Władysław “Adzik” Sendecki ist einer der besten Jazz-Pianisten der Welt. Er wurde 1955 in Gorlice geboren. Im Alter von 4 Jahren fing er mit Klavierunterricht an, mit 11 Jahren folgte der Unterricht am FrédéricChopin-Konservatorium und schließlich Studium an der Musikakademie in Kraków. In den 80-er Jahren emigrierte er nach Westeuropa. Heute wird er mit den größten Jazzlegenden der Welt verglichen. In seiner Musik verbindet er Jazz-Elemente mit der klassischen Musik. Atom String Quartet gehört zu den spannendsten Geigenquartetts der Welt und zu den besten Jazzinterpreten Polens. Die Gruppe verbindet die Möglichkeiten der Streichinstrumente (d. h. zwei Geigen, eine Bratsche und ein Cello) mit einer breit verstandenen Improvisation. Das Quartett entstand 2010 in Warszawa und besteht aus: Dawid Lubowicz und Mateusz Smoczyński (Geigen), Michał Zaborski – Bratsche und Krzysztof Lenczowski – Cello. Die Mitglieder der Gruppe sind Absolventen der Fryderyk-Chopin-Musikuniversität in Warszawa. Text und Foto: Bogdan Żurek
80
Monachium: 99. rocznica Odzyskania Niepodległości Po koncercie zaproszono na poczęstunek. Impreza miała miejsce w monachijskim Künstlerhaus. Władysław „Adzik” Sendecki jest jednym z najlepszych pianistów jazzowych na świecie. Urodził się w 1955 roku w Gorlicach. W wieku 4 lat rozpoczął naukę gry na pianinie, jako 11-letni chłopiec rozpoczął naukę w szkole muzycznej Fryderyka Chopina,
a
później
kontynuował
na
Akademii
Muzycznej w Krakowie. W latach 80-tych wyemigrował do zachodniej Europy. Dzisiaj jest porównywany do największych legend światowego jazzu. W swojej muzyce łączy elementy jazzowe oraz muzyki klasycznej. Atom String Quartet to jeden z najbardziej intrygujących kwartetów smyczkowych na świecie, należący do grona najlepszych wykonawców jazzowych w Polsce. Zespół łączy możliwości kwartetu smycz-
Z
kowego (czyli dwojga skrzypiec, altówki i wiolonczeli) okazji Święta Niepodległości Konsul Generalny RP
z szeroko rozumianą improwizacją.
w Monachium Andrzej Osiak, z Małżonką Agnieszką
Kwartet powstał w 2010 roku w Warszawie, two-
Kościelniak-Osiak, zaprosili na koncert polskiego piani-
rzą go skrzypkowie: Dawid Lubowicz i Mateusz
sty jazzowego Władysława Sendeckiego i składającego
Smoczyński, altowiolista – Michał Zaborski oraz wio-
się z polskich muzyków kwartetu Atom String. Koncert
lonczelista – Krzysztof Lenczowski. Wszyscy są absol-
poprzedziły okoliczniościowe wystąpienia Konsula
wentami Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina
Andrzeja Osiaka i przedstawiciela rządu bawarskiego.
w Warszawie. Tekst i foto: Bogdan Żurek
81
Stuttgart: Am Vortag des 100. Jahrestages Christianisierung Polens im Jahr 966, den Anschluss an den europäischen Kulturkreis, die erste Krönung, den Bau und Entwicklung von Städten, die Entstehung der Jagiellonen-Universität, die Staatsunion mit Litauen, den ständigen Kampf um die Landesgrenzen, allerdings auch die ununterbrochene Entwicklung der polnischen Sprache, Wissenschaft, Kultur und Kunst, die Entstehung der Kommission für Nationale Bildung, die Verfassung vom 3. Mai und zahlreiche weitere Ereignisse zurück. Trotz der 123 Jahre dauernden Knechtschaft und die späteren dramatischen weltgeschichtlichen Ereignisse nach der Wiedererlangung der Unabhängigkeit, solche wie der II. Weltkrieg, die Tragödie des gesamten Volkes unter dem kommunistischen Regime und danach das Drama der verstoßenen Soldaten, das Drama des gesamten Volkes in der kommunistischen Realität, wo die Worte des großen Polen und Papstes Johannes Paul II – “Fürchtet euch nicht“ einen fruchtbaren Boden fanden, ist Polen stets heldenhaft geblieben. Die Persönlichkeiten der Schöpfer unserer Unabhängigkeit waren unterschiedlich,
11.
verbunden hat sie die selbstlose Liebe zu Polen. Das
November ist der wichtigste polnische Nati-
Jahr 2018 wird ein Jahr eines langen Dialogs sein und
onalfeiertag. Er ist dennoch nicht nur eine
eine Brücke zwischen den vergangenen Jahren, dem
Gelegenheit zu Festveranstaltungen und Treffen, vor
Alltag und dem, was uns noch erwartet. Es soll mit
allem bedeutet er die Zeit des Nachdenkens und der
Treffen, Ausstellungen, Seminaren, Filmvorführungen
Erinnerungen, eine Zeit der Analyse der historischen
und langen Gesprächen über unsere Heimat ausge-
Ereignisse, eine Zeit der Auseinandersetzung mit der
füllt werden, die zur Stärkung unseres Vaterlandes
heutigen Realität, eine Zeit des mutigen Nach-Vorne-
beitragen werden.
Schauens und der Prognosen. Die Fragen, die wir uns
Die Veranstaltung aus dem Anlass des 99.jährigen
am Vortag des 100. Jahrestages der Wiedergeburt des
Jahrestages der polnischen Unabhängigkeit, die in
polnischen Staates stellen sollen, betreffen sämtliche
Stuttgart stattfand, wurde von dem Generalkonsul
Aspekte des gegenwärtigen Patriotismus – des Patri-
der Republik Polen in München Marcin Król besucht.
otismus im modernen Polen, außerhalb der Landes-
Nach Reden aus diesem Anlass folgten die Auftritte
grenzen, des Patriotismus unseres Gewissens, des
der Schülerin der Polnischen Schule in Remseck Mi-
Engagements in die Angelegenheiten unserer Heimat,
schel Kawaletz und des Klavierduos Piotr Różański
die Fragen des Einflusses auf die zukünftigen Genera-
und Grzegorz Mania, die meisterhaft Werke von
tionen, der Gestaltung des positiven Bildes Polens in
A.Dworzak, Z.Noskowski J.Brahms, J.Zarębski, E.Grieg
der Europäischen Union und auf der Welt – eines Bil-
und I.Paderewski vorführten. Die Unabhängigkeitsfeier
des des modernen Polens, das durch die jahrhunder-
hat der Polnische Kulturverein in Stuttgart organisiert.
telange Tradition stark geworden ist. Diese Tradition geht auf die Anfänge des polnischen Staatswesens, die
82
Małgorzata Piegsa (Foto: A. Kawaletz)
Stuttgart: W przededniu 100-letniej rocznicy
11
listopada to najważniejsze święto narodo-
rzeczywistości, gdzie przebijały się słowa wielkie-
we. Ale to też okazja nie tylko do uroczys-
go Polaka i papieża Jana Pawła II – „Nie lękajcie się”,
tych obchodów, spotkań ale przede wszystkim to czas
Polska zawsze pełna była bohaterstwa i heroizmu.
rozmyślań, wspomnień, czas analizy wydarzeń history-
Różne były osobowości głównych twórców naszej
cznych, czas rozliczeń z dzisiejszą rzeczywistością, czas
niepodległości, ale mieli oni jednak pewną cechę
odważnego spoglądania w przyszłość i prognozowania.
wspólną – bezinteresowną miłość do Polski. Łączyła
Pytania, jakie powinniśmy sobie zadać w przededniu
ich jedna prosta myśl „Zeby Polska, żeby Polska, żeby
100. rocznicy odrodzenia Państwa Polskiego , to pyta-
Polska była Polską”. Niech rok 2018 będzie jednym
nia o oblicza współczesnego patriotyzmu – patriotyz-
długim dialogiem – pomostem pomiędzy dawnymi
mu w nowoczesnej Polsce, poza granicami kraju, pat-
laty, naszą codziennością i tym, co przed nami. Niech
riotyzmu naszego własnego sumienia, zaangażowania
owocuje w spotkania, wystawy, seminaria, pokazy
w sprawy naszej ojczyzny, kształtowania przyszłych
filmowe i długie rozmowy o naszej ojczyźnie, które
pokoleń, budowania pozytywnego obrazu Polski
przyczynią się do jej umocnienia.
w unijnej wspólnocie i na świecie – Polski nowoczesnej,
Uroczystość 99. rocznicy odzyskania niepodległości,
ale silnej poprzez wielowiekową tradycję.Tradycję, któ-
która odbyła się w Stuttgarcie, zaszczycił swoją obec-
ra sięga początków państwowości polskiej, przyjęcia
nością Konsul Rzeczpospolitej Polskiej w Monachium
chrztu w 966 roku, wejścia w krąg kultury europejskiej,
Marcin Król. Na program złożyły się mowy okolicz-
pierwszej koronacji, budowy i rozwoju miast, powsta-
nościowe, prezentacja uczennicy z Polskiej Szkoły
nia Uniwersytetu Jagiellońskiego, zawarcia unii z Litwą,
w Remseck Mischel Kawaletz i znakomity koncert du-
ciągłej walki o granice, ale i stałego i rozwoju języka
etu fortepianowego Piotr Różański i Grzegorz Mania.
polskiego, nauki, kultury, sztuki, powstania Komis-
Zachwycona, występem artystów,
publiczność wy-
ji Edukacji Narodowej, stworzenia Konstytucji 3 Maja
słuchała
Z.Noskowskiego,
i wielu, wielu innych doniosłych wydarzeń. I mimo 123
J.Bramsa, J.Zarębskiego, E.Griega i I.Paderewskiego.
lat niewoli oraz późniejszych dramatycznych wydarzeń
Organizatorem obchodów było Polskie Stowarzyszenie
dziejowych, już po odzyskaniu niepodległości, takich
Społeczno-Kulturalne w Stuttgarcie.
utworów
A.Dworzaka,
jak II wojna światowa, a potem dramat żołnierzy wyklętych, dramat całego narodu w komunistycznej
Małgorzata Piegsa (zdjęcia: A. Kawaletz)
83
Ein doppeltes Jubiläum der Deutsch-Polnischen Kulturgesellschaft ”Polonica“ e.V.
D
ie Feierlichkeiten zum doppelten Jubiläum – 25.
Diesen erhielt Vanina de Franco aus Frankreich. Der
Rock&Chanson Festival und 30 Jahre “Polonica“
Publikumspreis ging ebenfalls an die Leipziger Gruppe
e.V. – wurden am 17. November, am ersten Festival-
“byebye”. Die jungen Männer freuten sich sehr über
tag in Köln eröffnet. An den Feiern nahmen zahlreiche
den doppelten Preis.
Persönlichkeiten aus der Politik, Musik und dem kul-
Wir sind sehr überwältigt. Als wir nach Köln gefah-
turellen Leben teil. Darunter u.a. der Generalkonsul
ren sind, haben wir nicht einmal davon geträumt zu
der Republik Polen in Köln Herr Jan Sobczak, der Kon-
den Gewinnern zu gehören, denn die Konkurrenz war
sul Andrzej Dudzinski, der Generalkonsul Frankreichs
sehr groß. Jetzt halten wir zwei Auszeichnungen in der
in Düsseldorf Herr Vincet Muller, der CDU Politiker
Hand. Das können wir noch nicht realisieren – sagt
Werner Jostmeier und ein Vertreter des PPA (ältester
Oliver Haas und fügt hinzu – wir sind nicht nur von
Chanson Festival in Polen) Herr Boguslaw Sobczuk.
unserem Gewinn schwer beeindruckt, aber auch von
Das Jubiläumsfestival wurde traditionell mit der
dem ganzen Festival und vor allem über die Profes-
polnischen Melodie “Polskie Drogi“ eröffnet. Das Stück
sionalität und Gastfreundlichkeit der Organisatoren.
wurde am Klavier vom Jury Vorsitzenden Herrn Tomasz
Wir wünschen der “Polonica“ e.V. mindestens weitere
Glanc gespielt. Kurz danach präsentierten im Rahmen
erfolgreiche 30 Jahre.
des “Junge Talente“ Wettbewerbs junge Künstler,
Nach der Siegerehrung kam auf die Bühne die
jeweils zwei aus Deutschland, Polen und Frankreich
polnische Sängerin Kasia Moś. Sie vertrat Polen beim
ihre musikalischen Fähigkeiten. Das in Rathaussaal
diesjährigen Eurovision Song Contest und präsentierte
Köln-Porz versammelte Publikum lauschte mit großer
in Köln ihre größten Hits.
Begeisterung der Musik der Debütanten.
84
Star des Konzerts am Freitag war Maciej Malen-
Nach dem Wettbewerb mit anschließender Pause
czuk. Der Sänger hatte das Publikum ab der ersten
wurden die Sieger durch die internationale Jury geehrt.
Minute in seinen Bann gezogen. Damit endeten je-
Der erste Platz ging an das deutsche Duo “byebye“ –
doch die musikalischen Attraktionen während des
Oliver Haas und Tim Ludwig. Den zweiten Platz vergab
25. Roch&Chanson Festivals nicht.
das Jury an die junge polnischen Chansonsängerin
Am Samstag fand das Galakonzert mit sehr be-
Julita Wawreszuk. Ganz spontan entschieden die Mit-
kannten und beliebten Musikern statt. Es traten auf:
glieder der Jury die Vergabe eines dritten Preises im
aus Frankreich die populäre Sängerin und Komödi-
Jubiläumsfestival.
antin Lou Volt, aus Deutschland die Swing Gruppe
Podwójny jubileusz Polsko-Niemieckiego Towarzystwa Kulturalnego Polonica e.V.
O
bchody
podwójnego
jubileuszu
25.
Rock&Chanson Festiwal oraz 30-lecie Polsko-
Niemieckiego Towarzystwa Kulturalnego Polonica e.V. rozpoczęły się 17 listopada 2017 r. w Kolonii. W uroczystościach wzięło udział wielu polityków, muzyków i ludzi kultury, m.in. Konsul generalny RP w Kolonii Jan Sobaczak oraz konsul Andrzej Dusziński, konsul generalny Francji w Düsseldorfie Vincent Muller, członek parlamentu krajowego Nadrenii PółnocnejWestfalii Werner Jostmeier oraz przedstawiciel PPA Jubileuszowy festiwal otworzyła tradycyjnie melodia „Polskie drogi” w wykonaniu przewodniczącego jury Tomasza Glanca. Następnie swoje wokalne możliwości prezentowali na scenie podczas konkursu „Młode Talenty” debiutujący wokaliści. Zgromadzona w ratu-
Foto:Tomek Czebatul
Bogusław Sobczuk.
szowej Sali Köln-Porz publiczność mogła wsłuchiwać się w repertuar, który zaprezentowali młodzi muzycy w
Od pierwszej minuty swojego występu podbił serca
Polski, Niemiec oraz Francji. Po dwóch z każdego kraju.
publiczności w Kolonii. Ale to nie koniec muzycznych
Po przerwie międzynarodowe jury ogłosiło werdykt.
atrakcji podczas 25. Rock&Chanson Festiwalu w Kolonii.
Pierwsze miejsce zdobył niemiecki duet „byebye” czy-
W sobotni wieczór odbył się koncert galowy.
li Oliver Haas und Tim Ludwig. Drugie miejsce przyzna-
Wystąpiły same gwiazdy! Na scenie zobaczyliśmy zna-
no Julicie Wawreszuk – młodej piosenkarce z Polski.
ną francuską wokalistę i komediantkę Lou Volt, swin-
Tłumacząc się 25-leciem festiwalu, jury przyznało spon-
gowy zespół z Niemiec „The Airlettes” i prawdziwą
tanicznie trzecią nagrodę, którą uhonorowali przedsta-
współczesną diwę polskiej sceny muzycznej Justynę
wicielkę Francji Vanine de Franco. Publiczność najwię-
Steczkowską.
cej głosów oddała na grupę „byebye”. Duet z Lipska bardzo ucieszył się z podwójnej nagrody.
W ostatnim dniu, 19 listopada, odbyła się uroczystość z okazji obchodów 30-lecia istnienia polsko-nie-
- Jesteśmy pod wielkim wrażeniem. Kiedy jechaliśmy do
mieckiego Towarzystwa Kulturalnego Polonica e.V.
Kolonii, nawet nam się nie śniło, że możemy wygrać cho-
w pomieszczeniach ówczesnego Wydziału Promocji,
ciaż jedną nagrodę, ponieważ konkurencja była z najwyż-
Handlu i Inwestycji, które obecnie przynależy do
szej półki. Teraz trzymamy w ręku dwie nagrody. To nie-
Konsulatu Generalnego RP w Kolonii.
wiarygodne – mówi Oliver Haas i dodaje – jesteśmy nie
Na uroczystość przybyli zaproszeni goście sponsorzy
tylko pod wrażeniem zdobycia podwójnej nagrody, ale
i członkowie Towarzystwa Kulturalnego. Uroczystość
również całego festiwalu, a przede wszystkim jesteśmy za-
rozpoczęła się przemowami, przypomnieniem 30-let-
chwyceni profesjonalizmem i ogromną gościnnością orga-
niej historii Polonici w Kolonii oraz życzeniami dla jubi-
nizatorów. Życzymy Polonice co najmniej kolejnych 30 lat.
leatów. W mowie okolicznościowej Konsul Generalny
Po przyznaniu nagród na scenie pojawiła się Kasia
podziękował za trud włożony przez członków w or-
Moś. Polska piosenkarka oraz uczestniczka tegorocz-
ganizację festiwalu oraz za upowszechnianie polskiej
nego konkursu Piosenki Eurowizji zaśpiewała swoje
kultury muzycznej wśród odbiorców niemieckich po-
największe przeboje.
przez włączenie w festiwal artystów, pochodzących
Gwiazdą piątkowego koncertu był Maciej Maleńczuk.
z Niemiec i Francji.
85
“The Airlettes“ und aus Polen die Diva der polnischen Musikszene Justyna Steczkowska. Am 19. November dem letzten Tag der Feierlichkeiten, lud die Deutsch-Polnische Kulturgesellschaft “Polonica“ e.V. in die Räume der ehemaligen Abteilung für Handel und Investitionen des Generalskonsulats in Köln ein. Rund 100 geladene Gäste, Sponsoren und Mitglieder der “Polonica“ e.V. kamen zu der Feierlichkeit. Der Festakt begann mit Ansprachen, Vorstellung der 30-jährigen Geschichte der Kulturgesellschaft und Glückwünschen. In der Dankesrede dankte der Generalkonsul dem Organisationsstab für die tollen Festivals und vor allem für die Verbreitung der polnischen Musikkultur mit Einbezug der Künstler aus Deutschland und Frankreich. Boguslaw Sobczuk betonte in seiner Ansprache die
rung für uns. Unser Projekt kann nur durch größten
Bedeutung des Festivals und der Zusammenarbeit mit
ehrenamtlichen Engagement stattfinden – erklärt der
dem ältesten Chanson Festival, dem ältestn Chanson
Vorstand.
Festival, dem Przegląd Piosenki Aktorskiej in Breslau.
Die Führungsgruppe schaut mit Stolz auf ihr
Er beglückwünschte alle Beteiligten der vergangenen
Rock&Chanson Festival, welches längst über die
30 Jahre zu einer tollen Leistung und forderte sie dazu
Grenzen Deutschland bekannt wurde. Davon zeu-
auf, sich weiterhin so engagiert einzusetzen.
gen die internationalen Pressevertreter währen des
Im weiteren Verlauf des Abends standen vor allem
Festivals.
musikalische Beiträge im Mittelpunkt. Zuerst traten
Die Bedeutung der Veranstaltung wird auch durch
die Teilnehmer des “Junge Talente“ Wettbewerbs auf.
die Schirmherrschaften hervorgehoben. Seit Jahren
Gebührend gewürdigt wurde die Jubiläumsfeier durch
findet das Festival unter der Schirmherrschaft der Köl-
den Auftritt von Magda Umer, der bekannten polni-
ner Oberbürgermeisterin Frau Henriette Reker, dem
schen Sängerin. Sie sang ihre schönsten und unverges-
französischen Generalkonsul Vincent Muller und dem
senen Lieder.
Generalkonsul der Republik Polen in Köln, Jan Sobczak,
Das
in
den
Kulturkalendern
fest
etablierte
Rock&Chanson Festival ist ein einmaliges Ereignis in
veranstaltet. Ein
Vierteljahrhundert
Rock&Chanosn
Festival
ganz Deutschland, wo junge (im Rahmen eines Wett-
“Köln-Breslau-Paris“ war Grund genug, um die Bedeu-
bewerbs “Junge Talente“) und erfahrene Künstler
tung der Veranstaltung zum Vorschein zu bringen.
aus Polen, Deutschland und Frankreich im Sinne des
Der erste Starsänger der von der Deutsch-Polnischen
Weimarer Dreiecks durch gemeinsame musikalische
Kulturgesellschaft an den Rhein eingeladen wurde war
Auftritte zu Annäherung und Stärkung der drei Länder
Marek Grechuta. Danach folgten u.a.: Dorota Stalińska,
führen.
Czesław Niemen, Maryla Rodowicz, Ewa Demarczyk,
Der kulturelle Austausch auf höchstem Niveau ge-
Edyta Geppert, Jacek Wójcicki, Grzegorz Turnau, Justy-
lingt den Organisatoren zweifelslos seit vielen Jahren.
na Steczkowska, Katarzyna Groniec, Renata Przemyk,
Jedes Mal zieht das Festival ein internationales Publi-
Katarzyna Skrzynecka, Kayah, Mariusz Lubomski, Joan-
kum nach Köln.
na Liszowska, Stan Borys, Hanna Banaszak, Anna Ma-
Den Vorstand der “Polonica” e.V. bilden seit einigen
ria Jopek, Zakopower, Raz Dwa Trzy, Urszula, Patrycja
Jahren der erste Vorsitzende Zbigniew Kossak von
Markowska, Michał Szpak, Stanisław Soyka, Rosenstolz,
Glowczewski, die Vizevorsitzende Monika Moj und die
Götz Alsmann und Ute Lemper.
Schatzmeisterin Maria Chmielarz. Obwohl das Festival bereits seit 25 Jahren veranstaltet wird, ist es immer noch eine große Herausforde-
86
Monika Moj
W drugiej części, czyli w programie artystycznym,
Zgodnie przyznają, że z dumą patrzą na swój
wystąpili laureaci i uczestnicy Konkursu Młodych
Rock&Chanson Festiwal, który już dawno osiągnął po-
Talentów. Uroczystym zwieńczeniem obchodów 30-le-
pularność poza granicami Niemiec, o czym świadczy
cia był koncert Magdy Umer.
obecność przedstawicieli niemieckich i zagranicznych
Podczas występu artystka zaśpiewała piękne i niezapomniane utwory, które m.in.dla niej napisała Agnieszka Osiecka.
mediów podczas festiwali. Charakter i ważność imprezy podkreślają również jej patroni. Od lat festiwal odbywa się pod patronem
Rock&Chanson Festiwal jest jedynym w swoim ro-
Nadburmistrz Kolonii Pani Henriette Reker, ze stro-
dzaju wydarzeniem w całych Niemczech, gdzie młodzi
ny francuskiej Konsula Generalnego Vincenta Mullera
i doświadczeni artyści z Polski, Niemiec i Francji w ideę
oraz Konsula Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej
Trójkąta Weimarskiego wspólnie występują na jednej
w Kolonii Pana Jana Sobczaka.
scenie i tym samym przyczyniają się do zbliżenia oraz wzmocnienia więzi tych trzech państw.
Ćwierć wieku to wspaniała rocznica uwidaczniająca znaczenie i wagę festiwalu. Pierwszą gwiazdą zaproszo-
Niewątpliwie organizatorom udaje się od lat dopro-
ną przez Niemiecko-Polskie Towarzystwo Kulturalne
wadzić do wymiany kulturalnej na najwyższym stop-
„Polonica e.V” nad Ren był Marek Grechuta. Potem w
niu. Rock&Chanson Festiwal przyciąga każdego roku
Kolonii gościli m. in. Dorota Stalińska, Czesław Niemen,
międzynarodową publiczność do Kolonii.
Maryla Rodowicz, Ewa Demarczyk, Edyta Geppert,
Od kilku lat Polonicą zarządzają przewodniczą-
Jacek Wójcicki, Grzegorz Turnau, Justyna Steczkowska,
cy Zbigniew Kossak von Glowczewski , wiceprzewod-
Katarzyna
nicząca Monika Moj oraz skarbnik Maria Chmielarz.
Skrzynecka,
Pomimo, że festiwal ma już 25-letnią tradycję, to jego
Liszowska, Stan Borys, Hanna Banaszak, Anna Maria
organizacja jest wciąż dla członków Towarzystwa
Jopek, Zakopower, Raz Dwa Trzy, Urszula, Patrycja
Polonica wielkim wyzwaniem. Projekt powstaje kosz-
Markowska, Michał Szpk, Stanisław Soyka, Rosenstolz,
tem ogromnego nakładu pracy społecznej – tłumaczy
Götz Alsmann oraz Ute Lemper.
Groniec, Kayah,
Renata Mariusz
Przemyk,
Katarzyna
Lubomski,
Joanna
Zarząd. Monika Moj
87
Festival ”Zusammen im gemeinsamen Europa” Die kulturelle Visitenkarte der Polonia in München – Reflexionen Folkloregesellschaft Polonia in München, Ethnographin und Pädagogin, Preisträgerin zahlreicher Auszeichnungen für ihr Engagement für die Kinder, darunter des renommierten “Ordens des Lächelns“ und des Preises “Zaczarowany Ptaszek“ (Verzaubertes Vögelchen) der Stiftung von Anna Dymna sowie zahlreicher weiterer Auszeichnungen. Elżbieta Zawadzka ist seit 25 Jahren eine unermüdliche Verbreiterin der polnischen Kultur und Folklore in Deutschland. Sie ist Initiatorin, alleinige Organisatorin und Leiterin des deutsch-polnischen Kinder- und Jugendkulturfestivals “Zusammen im gemeinsamen Europa“ sowie Gründerin und Leiterin der in Bayern bekannten Gruppe “Polonia“. Sie erweist ein besonderes Gespür bei der
V
88
Suche nach jungen Talenten in Polen und in Deutschom 15. bis 19. September 2017 fanden Treffen
land. Aus ihrer Initiative entstand die Möglichkeit der
und Konzerte im Rahmen der XXII Auflage des
gemeinsamen Präsentation dieser Künstler. Elżbieta
Deutsch-Polnischen Kulturfestivals “Zusammen im
Zawadzka wurde für diese Idee mit Applaus und Dank-
gemeinsamen Europa München 2017“ statt. Für die
sagungen überschüttet.
Teilnahme am Festival qualifizierten sich Kindergrup-
Ich wollte Dr. Zawadzka nach ihren Eindrücken von
pen und Solisten, die ein großes künstlerisches Werk
dem letzten Festival fragen und mit ihr meine eigenen
aufweisen, darunter Preisträger von renommierten
Reflexionen darüber teilen.
Wettbewerben, Teilnehmer von Tanz-, Gesangs- und
Glücklicherweise nahm ich bereits zweimal am Fes-
Musikfestivals und Fernsehsendungen, usw. Die Rolle
tival teil – zuerst 2014 und drei Jahre später – 2017. Ich
des Spezialgastes übernahm der Generalkonsul der
durfte die Konzerte im Rahmen des Festivals sowie das
Republik Polen in München Andrzej Osiak, der gleich-
Galakonzert sehen und bewundern, es waren außer-
zeitig die Schirmherrschaft für das Festival übernahm.
gewöhnliche Events, die sowohl Entschlossenheit als
Das Festival “Zusammen im gemeinsamen Euro-
auch ein großes logistisches Talent und künstlerische
pa” ist von Anfang an der Verdienst von Dr. Elżbieta
Intuition erfordern. Die von Dr. Zawadzka vorgeschla-
Zawadzka, der Vorsitzenden der Deutsch-Polnischen
gene Vision hat sich seit über 20 Jahren bewährt.
Festiwal „Razem we Wspólnej Europie” Kulturalna wizytówka monachijskiej Polonii – Pofestiwalowe refleksje
W
dniach 15-19 września 2017 roku odbyły się spo-
Kawalera Orderu Uśmiechu, prestiżowej nagrody
tkania i koncerty związane z XXII. edycją Polsko-
„Zaczarowanego Ptaszka“ Anny Dymnej i wielu innych.
Niemieckiego Festiwalu Kultury „Razem we Wspólnej
Pani Elżbieta od 25 lat jest niestrudzoną propagator-
Europie” Monachium 2017.
Do udziału w festiwa-
ką polskiej kultury narodowej i ludowej na terenie
lu zakwalifikowano zespoły dziecięce i solistów, po-
Niemiec. Jest pomysłodawczynią, jedynym organizato-
siadających bogaty dorobek artystyczny, między in-
rem i kierownikiem artystycznym Polsko-Niemieckiego
nymi laureatów prestiżowych konkurów i festiwali ta-
Festiwalu Kultury Dziecięcej i Młodzieżowej – „Razem
necznych, wokalnych i muzycznych i programów tele-
we Wspólnej Europie”, a także założycielem i kierow-
wizyjnych itp. Gościem specjalnym koncertu galowego
nikiem popularnego w Bawarii zespołu „Polonia“. Ma
był Andrzej Osiak, Konsul Generalny Rzeczpospolitej
ona szczególny dar wyszukiwania młodych talentów w
Polskiej w Monachium, który objął festiwal patrona-
Polsce i w Niemczech. To dla nich narodziły się wspól-
tem honorowym.
ne prezentacje i to od nich każdego roku otrzymuje
Festiwal „Razem we Wspólnej Europie“ od pierw-
piękne podziękowania.
szej edycji jest dziełem pani dr Elżbiety Zawadzkiej,
Postanowiłam zapytać dr Zawadzką o wrażenia
przewodniczącej Stowarzyszenia Kultury Polonia e.V.
z ostatniego festiwalu, a także podzielić się moimi
w Monachium, etnografa i pedagoga, laureatki wie-
refleksjami na temat.
lu nagród za działalność na rzecz dzieci, między in.
89
Die
Bewertung
der
Teilnehmer
wurde
einer
deutsch-polnischen Jury, die sich aus hervorragenden Pädagogen und Gesangstrainern zusammensetzte, übertragen. Sie bestand aus: Prof. Leszek Żądło – in Deutschland lebender Saxophonspieler und Komponist polnischer Herkunft, Preisträger des “Jazz Oscars” 2017 Marek Zborowski-Weychman – Leiter einer Grundschule und des Songstudios “Beciaki” in Suwałki, Gesangscoach und Komponist zahlreicher Kinderlieder Karol Janiszyk – Absolvent der Musikwissenschaft an der Katholischen Universität in Lublin, Musiklehrer an der Johannes-Paul-II Schule für Heimatsprache in München Dr. Elżbieta Zawadzka – künstlerische und organisatoGeneralkonsul und die Moderatoren: K. Wolanin und Kasper Zborowski-Weychman Konsul Generalny i Moderatorzy: K. Wolanin i Kasper Zborowski-Weychman
rische Leiterin des Festivals “Zusammen im gemeinsamen Europa”
Ich habe die Autorin des Vorhabens, gleichzeitig
Die Jury vergab den Grand Prix an Alicja Szemplińska
die künstlerische Leiterin des Festivals gefragt, wie die
aus Ciechanów, die ersten Plätze belegten: Wiktoria
Idee der deutsch-polnischen Begegnungen von Künst-
Pałasz aus Choszczno und Krystian Kubowicz aus Krakow.
lern entstanden ist? Vor zwanzig Jahren, als ich die Grundlagen für das Festival schuf, war ich tief davon überzeugt, dass der gemeinsame Tanz, Gesang und Spiel deutscher und
Zweiter Teil des Festivals. Galakonzert ”Zusammen im gemeinsamen Europa”
polnischer Kinder einem besseren gegenseitigen Kennenlernen der Geschichte, Sprache, Kultur und
Das Konzert fand am Samstag, 16.09.2017 statt. Alle
Tradition beider Länder dienen wird, ungeachtet der
Teilnehmer des Festivals aus Polen und Deutschland
historischen und sprachlichen Barrieren. Ich glaube,
sowie eingeladenen Gäste, insgesamt 150 Personen,
dieses Ziel gewissermaßen realisiert zu haben. Den
nahmen daran teil.
Beweis liefert die große Anzahl deutscher Gruppen
Während des Konzerts konnten wir u. a. Alicja
und Solisten, die sich jährlich zum Festival anmelden
Szemplińska – Gewinnerin des Grand Prix und der
möchten.
Fernsehsendung “HIT HIT, HURRA!” 2016, die an Work-
Das Festival “Zusammen im gemeinsamen Euro-
shops unter der Leitung von Seth Riggs, Lehrer solcher
pa” ist eine viertägige Veranstaltung, die aus einigen
Stars wie Michael Jackson, Prince i Madonna in Los
wesentlichen,
Angeles teilgenommen hatte, hören.
untereinander
verbundenen
Teilen
besteht. Nach jahrelangen Erfahrungen weiß ich, dass
Die münchener Polonia war der Meinung, dass zu
jeder dieser Teile an sich ein eigenes Projekt ist und
den Stars des Galakonzerts 2017 die talentierte Sänge-
auch als Einzelveranstaltung eine kaum zu bewältigen-
rin aus Choszczno Wiktoria Pałasz sowie die Formation
de Aufgabe wäre.
des modernen Tanzes LUZ aus Siedlce gehörten.
Der erste Teil des Festivals – Wettbewerb des Europäischen Liedes München 2017
Wiktoria Pałasz – Schülerin der Musikschule in Szczecin in der Klasse des Jazzgesangs verzauberte das Publikum mit einem Lied aus dem Repertoire von Helene Fischer. Dieses Lied hat sie auf die Bitte der Veranstalterin des Konzerts vorbereitet und Hartmut Tan-
90
Der Liederwettbewerb wird ein halbes Jahr vor dem
ski, Mitglied des Vorstands von Festring München e.
eigentlichen Event vorbereitet (Casting, Ausschlussver-
V. gewidmet. Hartmut Tanski, ein langjähriger Freund
fahren). Das Finale des letzten Wettbewerbs fand wäh-
der Gruppe “Polonia“ erhielt aus den Händen von Dr.
rend des Eröffnungskonzerts des Festivals, am Freitag,
Elżbieta Zawadzka und dem Bürgermeister der Stadt
15. September 2017, statt.
München Dieter Reiter das Diplom “München Dankt“.
Miałam szczęście dwukrotnie uczestniczyć w festiwalu, pierwszy raz w 2014 roku i drugi raz – trzy lata później, w 2017 roku. Z niekłamanym podziwem obserwowałam koncerty festiwalowe i koncert galowy, niezwykłe wydarzenie, wymagające determinacji i ogromnego talentu logistycznego, a także intuicji artystycznej. Wizja, jaką zaproponowała pani dr Elżbieta Zawadzka, sprawdza się od ponad 20 lat. Zapytałam autorkę
przedsięwzięcia,
dyrektora
artystycznego
Festiwalu, jak powstał pomysł i idea polsko-niemieckich spotkań artystycznych? Dwadzieścia lat temu, tworząc podstawy festiwalu głęboko wierzyłam, że wspólny taniec, śpiew i zabawa polskich i niemieckich dzieci będą służyć lepszemu poznaniu historii, języka, kultury i tradycji obu krajów, bez względu na bariery historyczne i językowe. Nadrzędnym celem, przez ponad 20 lat, było dla mnie budowanie pozytywnych nastawień w relacjach polsko-niemieckich. Sądzę, że w jakimś stopniu udało mi się ten cel zrealizować. Świadczy o tym duża liczba niemieckich zespołów i solistów, którzy zgłaszają chęć udziału w tej imprezie. Festiwal „Razem we Wspólnej Europie“ jest imprezą czterodniową, składającą się z kilku integralnie powiązanych ze sobą części. Po latach doświadczeń wiem, że każda z tych części powinna stanowić samodzielny projekt i że nawet wtedy byłaby karkołomna w realizacji!
Pierwsza część festiwalu – Konkurs Piosenki Europejskiej Konkurs Piosenki przygotowywany jest na pół roku
Formacja Tańca Nowoczesnego LUZ w programie „Nasza klasa w PRLu" | Die Formation des modernen Tanzes LUZ im Programm ”Nasza Klasa w PRLu”
przed rozpoczęciem (przesłuchania, eliminacje). Finał ostatniego konkursu odbył się w trakcie Koncertu
ganizacyjnego festiwalu ”Razem we Wspólnej Europie”.
Integracyjnego, 15 września 2017 roku. Finalistów oce-
Nagrodę Grand Prix jury postanowiło przyznać Alicji
niało polsko-niemieckie jury, składające się z wybit-
Szemplińskiej z Ciechanowa, a Pierwsze Miejsca otrzy-
nych pedagogów i trenerów wokalnych:
mali: Wiktoria Pałasz z Choszczna i Krystian Kubowicz
Prof. Leszka Żądły – saksofonisty i kompozytora polskiego pochodzenia, mieszkającego w Niemczech, laureata „Jazzowego Oscara” 2017; Marka Zborowskiego-Weychmana – dyrektora Szkoły Podstawowej i kierownika Studia Piosenki „Beciaki“
z Krakowa.
Druga część festiwalu. Koncert galowy pt. „Razem we Wspólnej Europie“
w Suwałkach, instruktora śpiewu, kompozytora wielu piosenek dla dzieci; Karola Janiszka – absolwenta Instytutu Muzykologii KUL, nauczyciela muzyki w Szkole Przedmiotów Ojczystych im. Jana Pawła II w Monachium; dr Elżbiety Zawadzkiej – kierownika artystycznego i or-
Koncert odbył się 16.09.2017, a wzięli w nim udział wszyscy uczestnicy festiwalu z Polski i z Niemiec, a także zaproszeni goście, ogółem ponad 150 osób. Mogliśmy podziwiać m.in. Alicję Szemplińską – laureatkę nagrody Grand Prix, zwyciężczynię programu te-
91
Auftritt der Formation LUZ wurde mit Standing Ovations empfangen. Die Polonia (gleichzeitig auch die Folkloregruppe “Polonia”) repräsentierte u. a. die elfjährige Karina Wolanin, Schülerin des Gymnasiums an der polnischen Schule bei dem Generalkonsulat der Republik Polen in München. Während des Galakonzerts gehörte sie zu den Moderatoren der Veranstaltung. Diese schwierige Aufgabe meisterte sie mit Bravour und zauberte dem Publikum durch ihren jugendlichen Charme und Humor ein Lächeln auf die Lippen. Der Hauptmoderator des Konzerts war Kasper Zborowski aus Warszawa – Sänger, Pädagoge, Radiound Fernsehsprecher, Schauspieler des Musiktheaters ROMA und (seit 2012) Lehrbeauftragter an der MaciejPawlowski-Musical-Schule in Warszawa. In Erinnerung ist den Zuschauern die von ihm geführte Gesangsgruppe ASMki, die aus den Gewinnerinnen der Hauptpreise des Internationalen Gesangs- und Tanzfestivals in Konin und des Internationalen Festivals in Suwałki besteht, geblieben. Eine Woche nach ihrem Auftritt in München erreichte die Gruppe ASMki das Finale des Alicja Szemplinska – Gewinnerin des Grand Prix | Laureatka nagrody Grand Prix
92
polnischen Vorentscheides des Junior Eurovision Song Contests mit ihrem Lied “Bis ans Ende der Welt“.
Die Übergagabe des Diploms war sehr rührend, weil
Krystian Kubowicz aus Kraków sorgte für ein beson-
Wiktoria Pałasz aus Choszczno kommt – aus dem Ort,
deres Erlebnis während des Konzerts. Der 18-jährige
wo Hartmut Tanski geboren wurde und die Kindheit
Sänger, der für die Hoffnung der polnischen Gesangs-
verbrachte.
kunst gehalten wird, hat bereits mehrere imponieren-
Die Formation des modernen Tanzes LUZ aus Siedl-
de Erfolge auf seinem Konto – er stand im Halbfinale
ce trat zum wiederholten Mal in München auf, sie bot
der Fernsehsendung “Must be The Music“ und ist
Tanz auf Weltniveau dar. Die jungen Tänzer gewannen
Preisträger zahlreicher Grand Prix.
bereits mehrere Meisterschaften im modernen Tanz in
Deutschland repräsentierten Annika Elsässer und
Polen und Europa, sie sind Weltmeister und Gewinner
Nicole Ostmann aus Nürnberg. Die talentierten Gei-
einiger hundert Meister- und Vizemeistertitel in Polen
gerinnen wurden zur Teilnahme am Konzert von Pro-
und Europa. Die Gründerin und Leiterin dieser Gruppe
fessor Szykulski aus Würzburg nominiert, sie erhielten
ist Joanna Woszczyńska, hervorragende Pädagogin
den ersten Preis im Wettbewerb “Jugend musiziert“
und Choreographin, Jurorin der Polnischen Tanzföde-
und im Internationalen Geigerwettbewerb “Schloss
ration (PFT) und internationale Jurorin der Internati-
Zell an der Pram“ 2017.
onal Dance Organization (IDO). Das Tanztheater LUZ
Die Favoriten des Publikums waren die auf Deutsch
inszenierte einen Zyklus von Autorenvorführungen mit
singenden Kinder aus der Gruppe “Małe Beciaki” aus
patriotischen Inhalten, darunter das im Museum des
Suwałki. Die Gruppe ist dem polnischen Publikum aus
Warschauer Aufstands aufgeführte Spektakel “Kinder
Fernsehsendungen wie “Szansa na sukces”, “Talent
des Aufstands 44“.
za Talent”, “X-Factor”, “Must be The Music”, “5-10-15”
Das Ensemble begeisterte die münchener Polonia
und weiteren bekannt. “Studio Beciaki“ wird von dem
mit Fragmenten des Spektakels “Nasza klasa w PRLu“
hervorragenden Komponisten und Gesangstrainer –
(Unsere Klasse in der Volksrepublik Polen), in dem
Marek Zborowski-Weychman geleitet und hat einige
Kamil Janiszewski – Tänzer und Sänger, Leader der
junge polnische Künster, darunter die Hauptdarstelle-
Gruppe Słodkokwaśni – einen Gastauftritt hatte. Der
rin des Films “Wołyń“, hervorgebracht.
lewizyjnego „HIT HIT, HURRA!” 2016 , która uczestniczy-
Monachijska Polonia była oczarowana fragmentami
ła w warsztatach w Los Angeles z Sethem Riggsem, nauczy-
spektaklu pt. „Nasza klasa w PRLu“, w której jako gość
cielem takich gwiazd, jak Michael Jackson, Prince i Madonna.
specjalny wystąpił Kamil Janiszewski tancerz i wokali-
Według monachijskiej Polonii, gwiazdami Koncertu
sta – lider zespołu Słodkokwaśni. Występ Formacji LUZ
Galowego w 2017 roku zostali: utalentowana wokalistka z Choszczna Wiktoria Pałasz i Formacja Tańca Pałasz,
uczennica
Środowisko polonijne i zespół „Polonia” reprezentowała miedzy innymi 11 letnia Karina Wolanin, uczen-
Nowoczesnego LUZ z Siedlec. Wiktoria
nagrodzono wielkimi owacjami na stojąco.
Szkoły
Muzycznej
nica
gimnazjum i Szkoły polskiej przy Konsulacie
w Szczecinie, w klasie wokalu jazzowego oczarowa-
Generalnym RP w Monachium. W koncercie galowym
ła widownie piosenką z repertuaru Helene Fischer.
pełniła rolę współprowadzącej. Z tego trudnego zada-
Przygotowała ją na prośbę organizatorki specjalnie dla
nia wywiązała się wspaniale, rozbawiając widownię
Pana Hartmuta Tanskiego, członka zarządu Festring
dziecięcym wdziękiem i humorem.
München e.V. Wieloletni przyjaciel zespołu „Polonia”
Głównym
moderatorem
koncertu
był
Kasper
został uhonorowany dyplomem „München Dankt“,
Zborowski z Warszawy, wokalista, pedagog, prezen-
przyznanym przez dr Elżbietę Zawadzką i Burmistrza
ter radiowy i telewizyjny, aktor Teatru Muzycznego
Monachium Dietera Reitera. Był to wzruszający mo-
ROMA, a od 2012 roku wykładowca Autorskiej Szkoły
ment, ponieważ Wiktoria Pałasz jest mieszkanką
Musicalowej Macieja Pawłowskiego w Warszawie.
Choszczna, w którym Pan Tański się urodził i spędził
W pamięci widzów zapisał się prowadzony przez Kaspra
swoje dzieciństwo.
zespół wokalny ASMki, składający się z laureatek głów-
Formacja Tańca Nowoczesnego LUZ z Siedlec po
nych nagród na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki
raz kolejny zaprezentowała w Monachium sztukę ta-
i Tańca w Koninie i Międzynarodowym Festiwalu w
neczną na światowym poziomie. Młodzi tancerze to
Suwałkach. Tydzień po festiwalu zespół ASMki znalazł
wielokrotni Mistrzowie Polski, Europy i Świata w tań-
się w gronie finalistów Polskich Eliminacji Konkursu
cu nowoczesnym, zdobywcy kilkuset tytułów Mistrzów
Piosenki Eurowizji dla Dzieci z autorską piosenką pt.
i Wicemistrzów Polski i Europy. Założycielem i kierow-
„Do końca świata”.
nikiem formacji jest Joanna Woszczyńska, wybitna pe-
Wyjątkowe doznania artystyczne były dziełem
dagog i choreograf, sędzia Polskiej Federacji Tańca
Krystiana Kubowicza z Krakowa, uważanego za nadzie-
(PFT), sędzia międzynarodowy – International Dance
ję polskiej wokalistyki. 18-letni wokalista ma za sobą
Organization (IDO). Teatr Tańca LUZ, ma w swoim do-
imponujący dorobek artystyczny, jest półfinalistą tele-
robku cykl autorskich przedstawień o dużym prze-
wizyjnego programu „Must be The Music“ i laureatem
słaniu patriotycznym, między innymi spektakl „Dzieci
wielu nagród Grand Prix.
Powstania’44”, prezentowany w Muzeum Powstania Warszawskiego.
Środowisko
niemieckie
reprezentowały
Annika
Elsässer i Nicole Ostmann z Norymbergii. Utalentowane
Wiktoria Pałasz i dzieci z zespołu Polonia. Wręczenie dyplomu | Wiktoria Pałasz und Kinder aus der Gruppe „Polonia”. Die Übergabe des Diploms an Hartmut Tanski
93
Die Volkstanzgruppe “Neptun” aus der Sporthoch-
das trug dazu bei, dass es ein einmaliges Erlebnis war.
schule in Gdańsk präsentiert seit 34 Jahren Volks- und
Eine heitere und bunte polnische Gruppe in Trachten
Nationaltänze in Polen und im Ausland. Während des
aus Kraków, Rzeszów und Krzczon präsentierte sich
Galakonzerts präsentierten die Studenten Fragment
tanzend auf den Straßen von München. Die Schönheit
einer Tanzsuite aus der Region Kaschubei. Die Gruppe
polnischer Mädchen hat zum wiederholten Mal die
wird musikalisch betreut von Józef Stachnik, die künst-
Herzen des deutschen Publikums erobert. Beim An-
lerische Leitung hat Dr. Dorota Dancewicz-Nosko. Die
blick der Bilder von der Parade (die Mehrheit machte
Gruppe erntete viel Beifall- besonders der typische,
deutscher Reporter polnischer Herkunft Henryk Bilski)
nur von Männern getanzte kaschubische “Dzek“ hin-
wundert man sich nicht darüber.
terließ einen großen Eindruck.
Konzerte junger Talente und die Teilnahme pol-
Die Pfadfindergesangs- und Tanzgruppe “Grześ“
nischer Jugend an der Folkloreparade im Rahmen
aus Puławy tanzte auf der Bühne Tänze aus der Re-
des Münchener Oktoberfests bieten eine besondere
gion Masowien und Rzeszów. Der Auftritt der Jugend
Gelegenheit zur Vorstellung meines Heimatlandes
aus Puławy wurde durch das münchener Publikum gut
in Deutschland. 2017 war ich sehr gerührt, als ich
aufgenommen.
im Fernsehsender ZDF viele nette Worte über meine
Der dritte Teil des Festivals. Teilnahme an der Großen Folkloreparade – Oktoberfest 2017
Arbeit und meine Person hörte. An diesem Tag hörte das Telefon nicht auf zu klingeln – man wollte mir gratulieren, mein E-Mail-Fach war voll mit liebevollen Nachrichten! Ich möchte mich sehr herzlich bei Joanna Woszczyńska und Dorota Dancewicz-Nosko für ihre Hilfe bei der Organisation der gemeinsamen Gruppe
Am Sontag, 17. September 2017 konnten die Teilnehmer des Festivals an der Folkloreparade, die das
aus Polen und aus der Polonia auf der Strecke der Folkloreparade bedanken.
Oktoberfest in München einläutet, teilnehmen. Dank
Das Festival wurde realisiert dank der Hilfe der
des persönlichen Engagements von Dr. Elżbieta Za-
Bundesbeauftragten der Bundesregierung für Kultur
wadzka wurde dieses Ereignis durch den Fernseh-
und Medien und der Vereinigung “Wspólnota Polska“
sender ZDF gezeigt, zudem konnten die polnischen
in Warszawa (aus den Mitteln des Senats der Republik
Künstler an der weltweit größten Folkloreparade
Polen). Auf Wiedersehen in nächstem Jahr.
teilnehmen. Die Vielfalt der Farben, Kostüme, Inst-
94
rumente und Blumen, große Menge von lächelnden
Dr. Dorota Dancewicz-Nosko
und fröhlichen Zuschauern entlang der Parade – all
Sporthochschule in Gdansk
skrzypaczki, nominowane do udziału w festiwalu przez prof. Szykulskiego z Würzburga, są laureatkami Pierwszej Nagrody niemieckiego konkursu – „Jugend musiziert”
oraz
Międzynarodowego
Konkursu
Skrzypcowego „Schloss Zell an der Pram” 2017. Ulubieńcami publiczności były śpiewające po niemiecku
maluchy,
reprezentujące
„Małe
Beciaki”
z Suwałk. „Beciaki” znane są polskiej publiczności z programów telewizyjnych: „Szansa na sukces”, „Talent za Talent”, „X-Factor”, „Must be The Music”, „5-10-15” i innych.
Studio Beciaki, które prowadzi
wybitny kompozytor i instruktor wokalny – Marek Zborowski-Weychman, wypromowało wielu młodych polskich artystów, miedzy innymi odtwórczynię głównej roli w filmie „Wołyń”. Zespół Tańca Ludowego „Neptun” z Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku od 34 lat prezentuje tańce ludowe i narodowe w Polsce i za
Tancerze z Puław – Suita łowicka | Tänzer aus Puławy – Suita łowicka
granicą. Podczas koncertu galowego studenci zaprezentowali fragment suity tanecznej z regionu Kaszub. Zespół pracuje pod kierownictwem muzycznym Józefa
kolejny podbiła serca niemieckiej publiczności. Trudno
Stachnika, kierownikiem artystycznym jest dr Dorota
się dziwić, oglądając zdjęcia z Parady. (Większość zdjęć
Dancewicz-Nosko.
jest autorstwa niemieckiego reportera polskiego po-
Na koncercie najgłośniej oklaskiwano kaszubskiego Dżeka – zgodnie z tradycją partie solowe brawurowo odtańczyli mężczyźni.
chodzenia Pana Henryka Bilskiego). Koncerty młodych talentów i udział polskiej młodzieży w Paradzie Folkloru monachijskiego Oktoberfestu,
Harcerski Zespół Pieśni i Tańca „Grześ” z Puław, za-
to wyjątkowa okazja do promocji mojej Ojczyzny na te-
tańczył łowickiego kujawiaka z oberkiem oraz suitę
renie Niemiec. W roku 2017 byłam bardzo wzruszona,
tańców rzeszowskich. Występy młodzieży z Puław zo-
słysząc w telewizji ZDF tyle miłych słów na temat mo-
stały ciepło przyjęte przez monachijską publiczność
jej pracy i mojej osoby. Tego dnia nie ustawały telefo-
Trzecia część festiwalu. Udział polskiej reprezentacji w Wielkiej Paradzie Folkloru – Oktoberfest 2017.
ny z gratulacjami, a moja skrzynka e-mailowa pękała od serdeczności! „Chciałabym serdecznie podziękować Pani Joannie Woszczyńskiej i Pani DorocieDancewiczNosko za pomoc w zorganizowaniu polsko-polonijnej grupy na trasie przemarszu Parady Folkloru.” Festiwal
17 września 2017 uczestnicy Festiwalu mieli okazję
został
zrealizowany
dzięki
pomo-
cy Pełnomocnika Rządu Niemieckiego d.s. Kultury
uczestniczyć w Paradzie Folkloru otwierającej dorocz-
i Mediów
ny Oktoberfest. Dzięki osobistemu zaangażowaniu dr
w Warszawie (ze środków Senatu RP). Do zobaczenia
Elżbiety Zawadzkiej, co zostało odnotowane przez te-
za rok.
i Stowarzyszenia Wspólnota Polska
lewizję ZDF, polscy artyści mieli możliwość uczestnictwa w największej na świecie Paradzie folkloru. Feeria
dr Dorota Dancewicz-Nosko
barw, strojów, instrumentów, kwiatów, tłumy życzli-
Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku
wych, uśmiechniętych ludzi wzdłuż trasy przemarszu, to fantastyczne doświadczenie. Radosna i kolorowa polska grupa, ubrana w stroje krakowskie, rzeszowskie i krzczonowskie, pięknie prezentowała się, tańcząc na ulicach Monachium. Uroda polskich dziewcząt po raz
95
Trebunie Tutki i przyjaciele|Trebunie Tutki und Freunde – Foto: D. Migalski
„Klänge, die verbinden“ – zum sechsten Mal in Hannover
S
Auch Liebhaber der traditionellen Folklore kamen auf ihre Kosten. Die wunderschönen polnischen Regionaltänze, die von den Gruppen “Polskie Kwiaty” aus Wuppertal, “Maki” aus Zwickau und “Polonia” aus Hannover getanzt wurden, ernteten viel Beifall. Viel Applaus erhielten auch die diesjährigen Preisträger des Preises Pro Vita Polonia: Edward Dewucki, Regina Swiatlak und Helena Adamowicz-Zimnoch. Die Temperatur stieg an, als auf der Bühne die Gruppe “Trebunie-Tutki i przyjaciele” erschien. Im Programm der Veranstaltung schrieb man: “Der in Europa einmalige Still der Gruppe hat seinen Ursprung einerseits in der Familientradition und der Leibe zu
echs Solistinnen, drei Folkloregruppen und als
der Region des Tatra-Gebirges, andererseits zeichnet
Krönung “Trebunie Tutki und Freunde”
er sich durch eine innovative und avantgardistische
Während
des
diesjährigen
Kulturfestivals
der
Betrachtungsweise dieses Erbes aus.“
Sowohl die
Polonia ist auf der Bühne des Stadtteilzentrums in
Musik aus der Region Podhale als auch die Art ihrer
Hannover-Döhren viel passiert.
Eingeladen zu der
Präsentation begeisterte das Publikum. Ein Zuschauer
Veranstaltung am 16.12.2017 hat das Verbindungs-
sagte nach dem Konzert: “Die Einführung von neuen
büro der Polnischen Organisationen in Hannover in
Instrumenten zerstört nicht den traditionellen Sound,
Niedersachsen e.V. und dessen langjährige Leiterin
im Gegenteil – sie fügen der Musik eine frische Note
Aldona Głowacka-Silberner. Für sie war dieses Festival
hinzu“.
besonders wichtig, da die von ihr geführte Folklore-
Das Kulturfestival der Polonia in Hannover bietet
gruppe “Polonia“ ihr 30. jähriges Jubiläum feierte. Auf
zwar vor allem Gelegenheit zu einem Treffen der lo-
der Bühne fand aus diesem Anlass ein kleines Famili-
kalen Polonia, dennoch fehlten auch nicht die Gäste
entreffen statt. Die Teilnehmer des Festivals gratulier-
aus den entferntesten Ecken Niedersachsens. Viele
ten den Mitgliedern der Folkloregruppe, übergaben
von ihnen bleiben dem Festival von seiner ersten
ihnen zahlreiche Geschenke und Danksagungen und
Auflage an treu, insbesondere da es eine der weni-
luden sie zur Teilnahme an einem Folklorefestival in
gen kostenlosen Veranstaltungen ist. Das diesjährige
Polen ein.
Kulturfestival der Polonia “Klänge, die verbinden“ in
Das diesjährige Programm des Kulturfestivals “Klän-
Hannover konnte dank der finanziellen Unterstützung
ge, die verbinden” war sehr vielfältig. Im Konzert der
der Beauftragten der Bundesregierung für Kultur und
jungen Talente präsentierten sich sechs interessante
Medien (BKM), Konvents der Polnischen Organisatio-
Solistinnen im Alter 11-19, Preisträgerinnen von pol-
nen in Deutschland, Generalkonsulats der Republik
nischen und ausländischen Gesangswettbewerben.
Polen in Hamburg und des Ministeriums für Wissen-
Die Arbeit des Moderators Marcin Antosiewicz wurde
schaft und Kultur des Landes Niedersachsen sowie der
durch die Tatsache erleichtert, dass vier der Sängerin-
ehrenamtlichen Arbeit der Veranstalter durchgeführt
nen den Vornamen Victoria trugen. Wiktoria Polska
werden. Zu Ehrengästen der Veranstaltung gehörten
und Wiktoria Chmielewska, Wiktoria Pałasz und Wik-
der Bürgermeister der Stadt Hannover Thomas Her-
toria Grudniok sowie Alicja Szemplińska kamen aus
mann und der Generalkonsul der Republik Polen in
Polen, Katarzyna Dallak repräsentierte München. Die
Hamburg Piotr Golema.
Palette der Lieder reichte von Pop über Rock und Soul
96
bis Jazz, jeder Zuhörer konnte etwas für sich finden.
Grażyna Kamień-Söffker
„Dźwięki które łączą“ – po raz szósty w Hanowerze
S
ześć solistek, trzy zespoły folklorystyczne, a na deser „Trebunie Tutki i przyjaciele“.
Zasłużone
oklaski
otrzymali
również
laurea-
ci tegorocznej edycji nagrody Pro Vita Polonia za
Bogato było w na scenie dzielnicowego Domu Kul-
zaangażowanie na rzecz hanowerskiego środowiska
tury w Hanower Döhren podczas dorocznego Polonij-
polonijnego: Edward Dewucki, Regina Światlak i Hele-
nego Festiwalu Kultury, na który na 16.12.17 zaprosiło
na Adamowicz-Zimnoch.
tradycyjnie Biuro Łączności Organizacji Polonijnych
Temperatura na sali gwałtownie wzrosła, kiedy na
w Hanowerze i Dolnej Saksonii T.z., od lat kierowane
scenie pojawił się zespół „Trebunie-Tutki i przyjaciele“.
przez Aldonę Głowacką-Silberner. Dla tej ostatniej te-
„Jego rozpoznawalny w Europie styl ukształtowały z jed-
goroczna impreza była szczególna, ponieważ łączyła
nej strony, muzyczne tradycje rodzinne i zamiłowanie
się z jubileuszem 30-lecia pracy artystycznej prowad-
do góralszczyzny, z drugiej nowatorstwo i awangardo-
zonego przez nią zespołu folklorystycznego „Polonia”.
we podejście do swojego dziedzictwa” – można było
Jubileusz stał się okazją do małego rodzinnego święta
przeczytać w programie koncertu. Widzów zachwyciła
na scenie, podczas którego pozostali wykonawcy kon-
zarówno sama podhalańska muzyka, jak i sposób jej
certu przekazali hanowerskim koleżankom i kolegom
wykonania. „Wprowadzone nowe instrumenty nie
serdeczne gratulacje, liczne upominki i zaproszenie do
niszczą tradycyjnego brzmienia, przeciwnie, dodają
udziału w festiwalu folklorystycznym w Polsce.
mu świeżości” – ocenił jeden z nich.
Program tegorocznego festiwalu „Dźwięki, które
Chociaż Polonijny Festiwal Kultury w Hanowerze
łączą“ był wyjątkowo bogaty. W koncercie młodych
jest okazją do spotkania przede wszystkim lokalnej
taletów zaprezentowało się 6 interesujących solistek w
polskiej community, to nie zabrakło gości i z odległych
wieku 11-19 lat, laureatek polskich i zagranicznych kon-
zakątków Dolnej Saksonii. Wielu z nich pozostaje wier-
kursów wokalnych. Były wśród nich aż cztery Wiktorie,
nych festiwalowi od pierwszej edycji, zwłaszcza, że jest
co znakomicie ułatwiło pracę moderatorowi Marcinowi
to jedna z niewielu imprez, którymi można się cieszyć
Antosiewiczowi. Z kraju przyjechały Wiktoria Polska
bezpłatnie. Tegoroczny Polonijny Festiwal Kultury
i Wiktoria Chmielewska, Wiktoria Pałasz i Wiktoria
„Dźwięki, które łączą” w Hanowerze odbył się dzięki fi-
Grudniok oraz Alicja Szemplińska, natomiast Katarzy-
nansowemu wsparciu Pełnomocnika Rządu Federalne-
na Dallak reprezentowała Monachium. Wachlarz wyk-
go ds. Kultury i Mediów, Konwentu Organizacji Polskich
onywanych utworów sięgał od popu przez rock i soul
w Niemczech, Konsulatu Generalnego RP w Hamburgu
po jazz, zatem każdy słuchacz znalazł miłą jego uchu
i Ministerstwa Nauki i Kultury Dolnej Saksonii oraz
nutę. Usatysfakcjonowani byli także miłośnicy trady-
wielkiemu nakładowi społecznej pracy organizatorów.
cyjnego folkloru, którzy gorąco oklaskiwali piękne suity
Gośćmi honorowymi byli burmistrz Miasta Hanoweru
polskich tańców regionalnych w wykonaniu zespołów
Thomas Hermann i Konsul Generalny RP w Hamburgu
„Polskie Kwiaty” z Wuppertalu, „Maki” z Zwickau i
Piotr Golema.
oczywiście „Polonia” z Hanoweru.
Grażyna Kamień-Söffker
Zdjęcie grupowe z artystami koncertu, działaczami Biura Łączności Organizacji Polonijnych w Hanowerze i Dolnej Saksonii, laureatami Nagrody PRO VITA POLONIA oraz gośćmi honorowymi festiwalu (stoją na środku od lewej to: ks. Proboszcz Tadeusz Kluba, moderator Marcin Antosiewicz, Burmistrz miasta Hanower Thomas Hermann, Konsul generalny z Hamburga Piotr Golema, Aldona Głowacka-Silberner- przewodnicząca Biura Łączności) Foto: D.Migalski
97
5. Jubiläum des Ensembles ”Polnische Folkloregruppe POLONEZ“ in Darmstadt Die erwachsenen Ensemblemitglieder tanzten auch die beiden polnischen Nationaltänze und sangen anschließend das Lied “Marsch Polonia“ und “Ode an die Freude“. Zu seinem Jubiläum hat POLONEZ befreundete Ensembles aus Deutschland und Polen eingeladen. Als Gast trat das Ensemble POLSKIE KWIATY (Polnische Blumen) aus Wuppertal sowie das Waclaw-Milke- Pfadfinder- Tanz- und Gesangensemble DZIECI PŁOCKA aus der polnischen Partnerstadt von Darmstadt auf. Die Ensembles POLONEZ und DZIECI PŁOCKA arbeiten seit 2 Jahren intensiv zusammen, indem sie Begegnungen und Tanzwerkstätte für Kinder, Jugendliche und Erwachsene sowie gemeinsame Konzerte in den beiden Partnerstädten Płock und Darmstadt veranstalten. Das Jubiläumskonzert war eine gute Gelegenheit, die Ergebnisse dieser Zusammenarbeit zu präsentieren: Die beiden Ensembles tanzten zum ersten Mal zusammen auf der Bühne eine während der Tanzwerkstatt in Płock einstudierten Suite von Rzeszower Tänzen (eine Region um die Stadt Rzeszów im Karpatenvorland) in einer Choreografie für vier Paare, jeweils zwei aus jedem Ensemble. Die Feierlichkeiten anlässlich des 5. Jubiläums der künstlerischen, bildungs- und integrationsorientierten Tätigkeit des Ensembles POLONEZ begann mit der Eröffnung der Fotoausstellung mit den Fotografien von Jan Waćkowski, eines Fotografen aus Płock. Die Ausstellung, die in den Räumen des Deutschen PolenInstituts in Darmstadt stattfand, zeigte Fotos zum Thema Weichsel und fügte sich somit in die Feierlichkeiten anlässlich des “Jahres der Weichsel“. Die Schirmherr-
D
schaft übernahm das Generalkonsulats der Republik ie Polnische Folkloregruppe POLONEZ e.V. mit
Polen in Köln.
dem Sitz in Darmstadt feierte ihren 5. Geburts-
Die Jubiläumsfeierlichkeiten endeten mit einem
tag. Während des Jubiläumskonzerts am 24. Novem-
Gottesdienst in der Polnischen Katholischen Mission
ber 2017 präsentierten die Tanz-und Gesangkinder-
in Offenbach am Main, wo die Polnische Folklore-
sowie Erwachsenengruppe und die ensembleeigene
gruppe POLONEZ wöchentlich Proben für Kinder und
Kapelle Ausschnitte aus ihrem bisherigen Programm.
Jugendliche abhält. Am Sonntag in den Proberäumen
Die Kinder tanzten in den Krakauer Trachten die Po-
im Jugendklub in Darmstadt-Kranichstein, verbrachten
lonaise und den Krakauer Tanz in einer Choreografie
die Kinder und Jugendlichen aus beiden Ensembles
für 8 Paare.
gemeinsamen Nachmittag bei Integrationsspielen. Dominik Karaś
98
Jubileusz 5-lecia „Polskiego Zespołu Folklorystycznego POLONEZ“ w Darmstadt
P
olski Zespół Folklorystyczny POLONEZ z siedzibą
gotowaną wspólnie w takcie warsztatów w Płocku su-
w Darmstadt świętował swoje 5 urodziny. Podczas
itę tańców rzeszowskich w układzie na cztery pary – po
koncertu jubileuszowego zespół zaprezentował wybra-
dwie z każdego zespołu.
ne fragmenty dotychczasowego programy w wykona-
Obchody jubileuszu 5-lecia działalności artystycz-
niu taneczno-wokalnej grupy dziecięcej i grupy doro-
nej, edukacyjnej i integracyjnej zespołu POLONEZ roz-
słych, a także zespołowej kapeli.
poczęto otwarciem wystawy fotograficznej płockie-
Dzieci w strojach krakowskich zatańczyły poloneza
go fotografa Jana Waćkowskiego w ramach obchodów
i krakowiaka w układzie na 8 par. Dorośli również za-
Roku Rzeki Wisły. Wystawa pod honorowym patrona-
tańczyli oba te polskie tańce narodowe oraz zaśpiewali
tem Konsulatu Generalnego RP w Kolonii odbyła się
pieśni „Marsz Polonii” i „Oda do radości”.
w Niemieckim Instytucie Spraw Polskich w Darmstadt.
Na swój jubileusz POLONEZ zaprosił zaprzyjaźnione
Obchody jubileuszu zwieńczyła dziękczynna msza
zespoły z Niemiec i Polski. Gościnnie wystąpił zespół
św. w Polskiej Misji Katolickiej w Offenbach nad
POLSKIE KWIATY z Wuppertalu oraz Harcerski Zespół
Menem, gdzie zespół POLONEZ realizuje cotygodnio-
Pieśni i Tańca DZIECI PŁOCKA im. Druha Wacława
we próby dla dzieci i młodzieży. Oprawę Mszy św. za-
Milke z Płocka, miasta partnerskiego Darmstadt.
pewnił zespół DZIECI PŁOCKA. W siedzibie zespo-
Zespoły POLONEZ i DZIECI PŁOCKA współpracują
lu w lubie Młodzieżowym w Darmstadt Kranichstein
intensywnie od 2 lat, realizując wzajemne spotkania
dzieci i młodzież z obu zespołów spędziły razem czas
i warsztaty taneczne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
podczas zabaw integracyjnych i wróżb andrzejkowych.
oraz koncerty w miastach partnerskich – w Płocku i w Darmstadt. Koncert jubileuszowy był dobrą okazją
Dominik Karaś
do zaprezentowania owoców tej współpracy – oba zespoły zatańczyły razem po raz pierwszy na scenie przy-
99
Brygida oder Brigitta? Helbig-Mischewski Autorin führen zu lassen. Ihr Werk – das Werk einer Migrantin, die als junges Mädchen ihre Heimat verließ, wird am besten von Menschen verstanden, die selbst ausgewandert sind, besonders wenn sie sich mental zwischen Polen und Deutschland bewegen. Vermutlich war es auch der Grund dafür, dass ihr für den NIKEPreis nominierter Roman Himmelchen diese Auszeichnung nicht erhielt. Die in ihrem Heimatland lebenden Polen können die polnischen Emigranten häufig nicht verstehen und versuchen es nicht einmal. Landsleute, die ihre polnische Heimat verlassen haben, geraten häufig in den Hintergrund und hören auf zu existieren. “Engel und Schweine“ ist ein ist ein hinterlistiger, satirischer Roman über die Emigration, in dem sich jeder, der im Rahmen eines Stipendiums ins Ausland ging, wiedererkennen wird. 2014 hat die Regisseurin, Schauspielerin und Leiterin des Berliner Theaters am Salzufer Janina Szarek den Roman für die Bühne adaptiert und mit großem Erfolg unter dem Titel “Pfannkuchen, Schweine, Heiligenscheine“ aufgeführt. Die Berliner warten ungeduldig auf die Wiederaufführung des Stücks. In “Ossis und andere Leute“ setzt Brygida ihre humoristisch bitter-süße Beobachtungen der Emigranten fort, diesmal betreffen sie die innere Migration, d. h. den Versuch zweier jahrzehntelang geteilter Nationen
W
enn ich einen Film über Brygida Helbig-Mischew-
sich als ein Volk zu assimilieren. Wir – Polen, die damals
ski drehen würde, so hätte ich sicherlich diesen
aus dem kommunistischen Polen nach Westdeutsch-
Titel verwendet. Warum? Weil das gesamte Werk von
land gekommen sind, können sowohl die Wessis als
Brygida eine Suche nach der Identität bedeutet. Gen-
auch Ossis besser verstehen sowie die zwischen ih-
augenommen handelt es sich um einen Versuch der
nen herrschenden Missverständnisse. Dieses Buch ist
Suche, da Brygida als erfahrene Autorin nicht probiert,
wegen der besonderen Sichtweise der Autorin – einer
Fragen selbst zu beantworten, sondern sich gemein-
Ausländerin, die den großen Prozess der Vereinigung
sam mit den Lesern
der durch die Politik anders denkenden Deutschen
während verschiedener Etap-
pen der Reise, die wir “Leben“ nennen, auf die Suche
100
beobachtet – lesenswert.
nach einer Antwort begibt. In ihrem Werk gibt es viele
“Das Himmelchen“ erzählt von einer weiteren Etap-
autobiographische Elemente, was sie offen in ihrem
pe auf der Suche nach der Identität. Während die
Buch “Anioły i świnie. W Berlinie!” (Engel und Schwei-
vorangehenden Bücher vor allem eine Suche nach pol-
ne) zugibt. Ihre Autobiographie vermittelt sie auf eine
nischen und nach ausländischen Elementen bedeute-
unaufdringliche Art – eine Art, die es uns, Nullachtfünf-
ten, so versucht Das Himmelchen die Frage zu beant-
zehn-Menschen erlaubt, uns leicht mit ihren Figuren
worten, was wir von unseren Eltern geerbt haben und
zu identifizieren, ihnen zu vertrauen und sich von der
in wie weit ihr Lebensweg uns beeinflusste.
Brygida czy Brigitta? Helbig-Mischewski
G
dybym robiła film o Brygidzie Helbig-Mischew-
równo Zachodlerów – Wessis ( Niemców z Zachodu), jak
ski, to bym go tak właśnie zatytułowała. A dla-
i Ostlerów – Ossis, zwanych popularnie Enedrowcami,
czego – dlatego, że cała twórczość Brygidy to próba
a co najważniejsze, rozumiemy ich nieporozumienia.
znalezienia tożsamości. Podkreślam, że jest to próba,
Tę powieść warto przeczytać ze względu na właśnie
ponieważ Brygida jest pisarką doświadczoną i nie stara
wyjątkowy punkt widzenia jej autorki – obcokrajowca,
się odpowiedzieć na pytania, tylko idzie wspólnie z czy-
obserwującego wielkie łączenie jednego narodu, po-
telnikiem w poszukiwaniu odpowiedzi na nie w trakcie
dzielonego mentalnością przez politykę.
rożnych etapów podroży, zwanej życiem. Wiele w jej
„Niebko” to kolejny etap dochodzenia tożsamo-
twórczości jest elementów autobiograficznych, do
ści jego autorki. Podczas kiedy poprzednie dwie książ-
czego oficjalnie przyznaje się w „Aniołach i świniach.
ki były rodzajem poszukiwania tego, co w nas polskie
W Berlinie!“ Potwierdza swoją autobiograficzność na
a co zagraniczne, „Niebko” próbuje odpowiedzieć na
tyle nienachalnie, że nam, zwykłym zjadaczom chleba,
pytanie, co pozostało w nas z naszych rodziców, jak ich
łatwiej identyfikować z jej bohaterami, zaufać im i dać
losy nas ukształtowały.
jej prowadzić jako pisarce. Jej twórczość jako emigrantki, która wyjechała jako młoda dziewczyna z kraju, jest najlepiej zrozumiała i najbardziej bliska tym, którzy wyemigrowali, a szczególnie tym, którzy mentalnie żyją pomiędzy Polska a Niemcami. Może dlatego, a szkoda wielka, jej powieść „Niebko” była nominowana do NIKE, ale jej nie zdobyła. Polacy w Polsce często nie rozumieją Polaków na emigracji, a nawet nie próbują ich zrozumieć, bo po wyjedzie z kraju odstawiają rodaków z zagranicy na boczny tor, tak jakby byli ale ich już nie było. „Anioły i świnie. W Berlinie!” to jedna z najbardziej przewrotnych powieści satyrycznych o emigracji, w której każdy kto wyjechał kiedyś na stypendium zagraniczne zobaczy siebie w lustrzanym odbiciu. W 2014 roku Janina Szarek – reżyser, aktorka i dyrektor berlińskiego Theater am Salzufer adaptowała do potrzeb scenicznych i z takim sukcesem wystawiła „Anioły i świnie. W Berlinie!” nadając im niemiecki tytuł „Pfannkuchen, Schweine, Heiligenscheine”, że berlińczycy czekają na wznowienie spektaklu. W „Enerdowcach i innych ludziach” – Brygida kontynuuje swoje humorystyczno-słodko-kwaśne obserwacje emigracyjne, tym razem dotyczą one migracji wewnętrznej, czyli próby asymilacji dwóch podzielonych przez kilkadziesiąt lat społeczeństw, będących jednym narodem. My, Polacy, którzy przyjechaliśmy do Niemiec jeszcze wtedy Zachodnich z mocno socjalistycznej Polski, o wiele lepiej możemy zrozumieć za-
101
“Das Himmelchen“ ist ein wunderschöner Neologis-
ner – die Eltern der Heldin von Das Himmelchen, deren
mus – für die meisten Leser bedeutet er einen kleinen
Vater ein Deutscher aus Galizien war und die Mutter
Himmel – einen Himmel, der uns durch die gesamte
aus den ehemaligen Ostgebieten Polens stammte. Ich
Kindheit begleitet hat. Ich werde nicht verraten “was
schenkte Das Himmelchen einer befreundeten Per-
uns die Autorin mit dem Titel sagen wollte“, man
son, die ihr Berufsleben hinter dem Schreibtisch des
soll sie selbst danach während einer Autorenlesung
Verlags “Czytelnik” verbrachte. Sie rief mich kurz dar-
fragen. Ich bin mir sicher, dass die Antwort eine nette
auf an und erzählte mir, dass sie sehr viel Freude beim
Überraschung mit sich bringen wird.
Lesen von Niebko (Das Himmelchen) hatte, “es ist ein
Die Suche nach den eigenen Wurzeln ist nicht nur
sehr intelligenter Roman, ich genoss es, mich darin zu
interessant, sondern auch innovativ. Brygida Helbig
verlieren und zu finden“ – sagte sie ferner. Niebko äh-
hat dank “Das Himmelchen“ an das fast vergessene
nelt einem Krimi – einem Krimi, der von komplizierten
Schicksal der Deutschen aus Galizien erinnert. Wäh-
menschlichen Schicksalsfügungen erzählt. Helbig ge-
rend der langen Jahre, die ich, ähnlich der Autorin von
lang es in Niebko eine neue literarische Form zu entwi-
“Das Himmelchen“, in Berlin verbrachte, besuchte ich
ckeln, genauso wie es Angnieszka Holland durch Pokot
gelegentlich Szczecin – eine Stadt, die mir mit ihrer
(Die Spur) gelang, ein neues Filmformat zu schaffen.
deutschen Vorkriegsarchitektur und – Sehenswürdig-
Der letzte Roman von Helbig ist eine weitere Reise
keiten stets merkwürdig vorkam. Genauso wie ihre
in ihr Inneres. Inna od siebie ist ein Buch (und gleich-
Bewohner, die sich mit der Geschichte dieser Stadt
zeitig Thema der Habilitationsschrift von Mischewski)
nicht identifizieren können. Das Himmelchen hat mir
über das Leben der extravaganten Schriftstellerin Ma-
geholfen, Szczecin zu verstehen und empfänglich für
ria Komornicka. Das Werk erschien unter zwei Titeln
die komplizierte Seele dieser Stadt zu werden. Genius
Inna od siebie (Eine Andere als sie selbst) und Inny od
loci Szczecins ist genauso kompliziert wie seine Bewoh-
siebie samego (Ein Anderer als er selbst) und erzählt von der geheimnisvollen Maria Komornicka, die in einem gewissen Moment ihres Lebens beschloss, Piotr Wlast zu werden. Diese Umwandlung führte in der damaligen Zeit zwangsweise zum Aufenthalt in einer psychiatrischen Anstalt; heute würde sie höchstens mit einem Besuch beim plastischen Chirurgen und einem Psychologen enden, um die Suche nach der neuen Identität zu erleichtern. Ist die Transformation von Komornicka nicht einfach eine Antwort auf die Frage nach der Anzahl der männlichen und der weiblichen Elemente, die wir – Frauen – in uns tragen? Inny od siebie motiviert zum Nachdenken darüber, in wie weit die Frauen heute gezwungen sind, männlich zu sein, ohne dabei ihre verführerische, “süße“ Weiblichkeit zu verlieren. Eine Weiblichkeit, die die Männer unbewusst erwarten und fordern Brygida Helbig-Mischewski ist eine außergewöhnliche Autorin. Sie ist eine interessante, wenn auch nicht fehlerfreie, Persönlichkeit – ihr Fehler besteht darin, dass sie die Publicity scheut. Sie gehört zu der Generation von Menschen und Künstlern, die der Meinung sind, dass eine wertvolle Kunst, in diesem Fall Literatur, ihren Weg von alleine macht. Da man entschieden besser Bücher als Rezensionen liest sollten wir einen ihrer Romane lesen, um ihr und uns zu beweisen, dass wirkliche Kunst ohne Publicity auskommt. Agata Lewandowski
102
„Niebko” to piękny neologizm, który większość od-
Brygida Helbig-Mischewski to wyjątkowa pisar-
biorców tłumaczy jako małe niebo – takie, jakie ma każ-
ka. Jest ciekawą osobowością, ale ma w rozumieniu
dy z nas nad głową w czasie dzieciństwa. Nie zdradzę
współczesnego świata jedną wadę – jest antycelebryc-
tajemnicy „co autorka miała na myśli”, nadając taki ty-
ka. Należy do tej generacji ludzi i twórców, którzy uwa-
tuł swojej powieści, najlepiej spytać ją o to osobiście
żają, że prawdziwie wartościowa sztuka, a tym wypad-
podczas wieczoru autorskiego. Zapewniam, ze odpo-
ku literatura, przebije się sama. A że stanowczo lepiej
wiedź będzie miłym zaskoczeniem. Dochodzenie do
czyta się książki niż powyższy artykuł o książkach, się-
własnych korzeni bywa nie tylko interesujące, ale także
gnijmy po jedną z powieści Brygidy Helbig-Mischewski,
odkrywcze. Brygida Helbig dzięki „Niebku” przywołała
żeby jej i sobie udowodnić, że prawdziwa sztuka nie
dzieje całkowicie zapomnianych Niemców galicyjskich.
potrzebuje
Mieszkając przez wiele lat w Berlinie, tak jak autorka
Relations.
„Niebka”, bywałam czasem w Szczecinie, który wyda-
promocyjnej otoczki i zbędnego Public Agata Lewandowski
wał mi się dziwnym miastem z postniemieckimi zabytkami i ludźmi, którzy są wprawdzie jego mieszkańcami, ale nie identyfikują się z jego historią. Dzięki „Niebku” zrozumiałam Szczecin i poczułam skomplikowaną duszę tego miasta. A genius loci Szczecina jest tak skomplikowany jak jego mieszkańcy – rodzice bohaterki „Niebka”, której ojciec był Niemcem galicyjskim, a matka Polką z Kresów. Podarowałam „Niebko” mojej serdecznej znajomej, która spędziła całe życie zawodowe za biurkiem redaktora wydawnictwa „Czytelnik”. Po przeczytaniu oddzwoniła natychmiast, oznajmiając radośnie – świetnie się bawiłam czytając „Niebko”, to bardzo inteligentna powieść, lubiłam się w niej zgubić i potem odnaleźć. Bo „Niebko” to trochę jak kryminał, kryminał pogmatwanych losów życia. Helbig udało się stworzyć w „Niebku” nowa formę literacką, podobnie jak Agnieszce Holland w „Pokocie” nowa formę filmową. Ostatnia powieść Helbig to kolejna podroż w głąb siebie. Inna od siebie – to powieść o życiu ekstrawaganckiej pisarki Marii Komornickiej, która była tematem habilitacji napisanej przez Mischewski. Książka ta ma dwa tytuły: „Inna od siebie” oraz „Inny od siebie samego” i jest historią tajemniczej Marii Komornickiej, która w pewnym momencie życia zdecydowała się być Piotrem Wlastem, co w tamtych czasach doprowadziło ją do zakładu psychiatrycznego, a dziś najwyżej do gabinetów psychologa i chirurga plastycznego, którzy by pomogli stać się tym, za kogo się uważa. Czy transformacja Marii Komornickiej nie jest efektem odpowiedzi na pytanie, ile my, kobiety, mamy w sobie pierwiastków męskich, a ile żeńskich? Inny od siebie motywuje do refleksji, na ile współczesne kobiety są zmuszone w życiu być męskie, a przy tym mają pozostać „słodko kobiece” dla mężczyzn, wymagających podświadomie tego od nich.
103
Das Himmelchen “Neewswek“ – Piotr Gajdowski: Brygida Helbig, die vor einigen Jahren für den NIKE-Preis für Das Himmelchen nominiert war, beschäftigt sich seit Jahren mit der Biographie der jungpolnischen Dichterin Maria Komornicka. Mischewski schrieb ihre Doktorarbeit über dieses Thema, jetzt erschien die belletristische Version dieser Arbeit. Das Buch trägt zwei Titel: Inna od siebie sowie Inny od siebie (ein Teil der Auflage erschien unter dem ersten, ein weiterer Teil unter dem zweiten Namen). Das Leben von Maria Komornicka vel Piotr Odmieniec Wlast ist legendär. Ihre Umwandlung von einer Frau zu einem Mann wurde mehrfach interpretiert. Die Einlieferung Komornickas in eine psychiatrische Anstalt begründete man mit ihrer Trans- bzw. Homosexualität. Helbig ist der Meinung, dass der Hauptgrund dafür in der Überschreitung der gesellschaftlichen Rolle in der Welt des Patriarchats zu finden ist. Das Geschlecht spielt für Komornicka lediglich die Rolle eines Kokons, den man loswerden soll. Ihre Entscheidung, die männliche Identität loszuwerden, unterbricht die erfolgreiche literarische Kariere von Komornicka. Bis zum Schluss stellt sie sich als zwar als Piotr vor, sie wird dennoch in einem Kleid begraben.
Engel und Schweine Manfred Marck:
Inna od siebie
Wer sich heute im Jahr 2016 mit offenen Augen in der deutsch-polnischen “Community“ bewegt, wird dieses kleine, große Buch jednym tchem (in einem Atemzug)
“Tygodnik Powszechny“ – Inga Iwasow:
schmunzelnd verschlingen.
Ich nenne Inna od siebie einen Roman. Es liegt mir viel daran, dass man dieses Werk als Fiktion wahrnimmt, auch wenn die dort erwähnten historischen Personen
Ossis und andere Leute
und der Geist der Epoche, die Stimmen der in der Zeit Maria Komornickas lebenden Menschen sowie derer, die ihr Leben nach Jahren kommentierten, wichtig sind. Die
Ich bin im westlichen Sachsen aufgewachsen und ken-
kritische Familientragödie lässt sich heute, angesichts der
ne die Selbstbilder der Menschen in dieser Gegend ganz
Tatsache, dass alle Betroffenen auf den Friedhöfen liegen,
gut, und für mich war die Lektüre ein Fest. Es war herr-
schwer beschreiben. Helbig gibt uns einen hervorragende-
lich mitzuverfolgen, wie Helbig sie zerlegte, einfach durch
nen, tiefgründigen Roman. Nach der Lektüre des Buches
ihren fremden Blick, der sich an keiner Stelle als klüger
reflektiert man darüber, dass die Kunst sowohl auf Appel-
ausgibt.
le reagiert als auch um Antworten appelliert.
104
Fixpoetry “Der Fremde Blick” – Jan Kuhlbrodt:
Inna od siebie
Enerdowcy i inne ludzie
„Tygodnik Powszechny” – Inga Iwasiów:
„Culture.pl” – Janusz R. Kowalczyk:
Nazywam „Inną od siebie” powieścią. Zależy mi, by my-
Najkrócej „Enerdowców i innych ludzi” Brygidy Helbig
śleć o tym utworze jako o fikcji, choć ważne są w niej hi-
można nazwać opowieścią o wykorzenieniu. Nie tylko
storyczne postacie, znakomicie odtworzony kontekst epo-
Dederonów, wschodnich Niemców, którzy po obaleniu
ki, głosy współczesnych Marii Komornickiej,’ a także tych,
muru berlińskiego traktowani są przez sytych zachodnich
którzy po latach komentowali jej życie.
rodaków jak ubodzy krewni. Także autorki – Polki, szcze-
Krytyczny dramat rodzinny można napisać dopiero dzisiaj, gdy ofiary leżą przywalone ciężkimi płytami na-
cinianki, potomkini repatriantów z Kazachstanu, zamieszkałej w Niemczech, pracującej także w Pradze.
grobnymi. Helbig daje nam znakomitą, głęboką powieść. Podstawowym wnioskiem po jej lekturze jest ten, że sztuka odpowiada na apel i sama apeluje o odpowiedzi.
Niebko
Niebko „Krytyka Polityczna” – Kinga Dunin: Pogmatwane tożsamości, pokiereszowani ludzie, zawiłości rodzinnych związków, drogi PRLowskiego awan-
„Neewswek” – Piotr Gajdowski:
su społecznego. I z pokolenie na pokolenie przekazywane
Brygida Helbig, nominowana parę lat temu do Nike za
problemy, aż proszące się o jakieś Hellingerowskie usta-
powieść „Niebko”, od dawna zajmuje się biografią mło-
wienia. Właściwie już to wystarczyłoby, żeby pochwalić tę
dopolskiej poetki Marii Komornickiej. Napisała o niej po
powieść. Warto jednak zauważyć też jej język i konstrukcję.
niemiecku doktorat, a teraz wydała zbeletryzowaną wersję tamtej pracy. Książka nosi dwa tytuły: „Inna od siebie” oraz „Inny od siebie samego” (część nakładu wydrukowano z jednym, a część z drugim tytułem). Życie Marii Komornickiej vel Piotra Odmieńca Własta obrosło legendą. Ta przemiana z kobiety w mężczyznę doczekała się wielu interpretacji. Za decyzją, która zaprowadziła Komornicką do zakładu psychiatrycznego, miały stać transseksualizm lub orientacja homoseksualna. Helbig twierdzi, że chodziło o przekroczenie roli społecznej w patriarchalnym świecie. Płeć dla Komornickiej to tylko kokon, który można zrzucić. Decyzja o porzuceniu męskiej tożsamości przerywa błyskotliwą karierę literacką Komornickiej. Do końca przedstawia się jako Piotr, ale zostanie pochowana w sukni.
Anioły i świnie w Berlinie „Instytut Książki” – Przemysław Czapliński: „Anioły i świnie w Berlinie” Brygidy Helbig to jedna z najciekawszych opowieści emigranckich w polskiej literaturze ostatniej dekady. A było tych powieści całe mrowie.
105
Von Ossis und anderen Menschen “Culture.pl“ – Janusz R. Kowalczyk: Am kürzesten kann man den Roman “Von Ossis und anderen Menschen” von Brygida Helbig als einen Roman über den Verlust von Wurzeln bezeichnen. Dabei geht es nicht nur um die Ossis, die Bewohner Ostdeutschlands, die von ihren satten westlichen Landleuten wie arme Verwandte behandelt werden. Es geht auch um die Autorin – eine Polin, Bewohnerin von Stettin, eines weiblichen Nachkommens der Heimkehrer aus Kasachstan, die in Deutschland lebt und auch in Prag arbeitet.
Das Himmelchen “Krytyka Polityczna“ – Kinga Dunin: Verworrene Identitäten, ausgelaugte Menschen, die Kompliziertheit der familiären Bindungen, der gesellschaftliche Aufstieg in der Zeit der Volksrepublik Polen. Sowie Probleme, die von einer Generation auf die andere weitergegeben werden und die um Anwendung von Hellingers-Therapiemethoden bitten. All das reicht, um das Buch zu loben. Wir sollten dabei die Sprache und den Aufbau nicht außer Acht lassen.
106
Brygida HELBIG (Brigitta Helbig-Mischewski) ist 1963 in Szczecin geboren, sie lebt und arbeitet seit den achtziger Jahren in Berlin. Sie ist Literaturwissenschaftlerin, Hochschu-llehrerin, Schriftstellerin und Übersetzerin. Ihre Leidenschaft ist die Literatur. Authentizität und Freiheit sind dabei die wichtigsten Aspekte. Sie beschäftigt sich mit Themen wie: Familienbeziehungen, Geistigkeit, geschlechtliche Gleichberechtigung sowie Biografismen und Biografien. Durch ihre literarische, publizistische und wissenschaftliche Arbeit, versucht sie Deutsche und Polen einander näher zu bringen. Dabei verzichte sie auf die leeren Phrasen des Brückenbauens und setze auf gemeinsame Kulturarbeit.
Brygida HELBIG, właściwie Brigitta Helbig-Mischewski (ur. 12 listopada 1963 w Szczecinie) jest polską literaturoznawczyni, nauczycielką akademicką i pisarką, mieszkającą od 1983 w Niemczech. Jako autorka pisze w języku polskim i niemieckim. Ważna jest dla niej potrzeba autentyczności i wolności w pisaniu, przywiązuję dużą wagę do relacji rodzinnych, duchowości oraz równouprawnienia płci. Interesuję się również biografizmem i biografiami. Poprzez literackie, publicystyczne oraz naukowe działania Brygida Helbig stara się przybliżyć Polaków i Niemców, nie korzystając z pustych fraz o budowie mostów, lecz poprzez wspólną pracę kulturalną.
107
Ela Dębska über sich und ihr neues Album Ich bin weder Joplin noch Cohen – endlich bin ich ich selbst!
E
la Dębska – Dichterin, Schauspielerin, Sängerin.
glaubst du, dass du jemanden triffst, der dein Bedürfnis
Spielte in einigen Filmen in der Regie von u. a. Jan
nach Liebe, Verständnis und Nähe erfüllt und zu einer
Jakub Kolski, Janusz Kondratiuk, Krzysztof Zanussi. Sie trat
108
Quelle der positiven Inspiration wird?
auch im „Teatr Kwadrat“ in Warszawa auf. Vor allem aber
Die Liebe bringt nicht immer positive Emotionen mit
singt sie und spielt Gitarre. Viele Jahre lang gab sie gemein-
sich, manchmal sind die Gefühle sehr negativ, sie sind
same Konzerte mit Maciej Zembaty. Vor fünf Jahren nahm
trotzdem ein Teil der Liebe – man soll sich nicht vorma-
sie ein Album mit Songs von Janis Joplin und Leonhard
chen, dass es sie nicht gibt. Die Entfernung zwischen
Cohen auf. Jetzt, Anfang Dezember 2017, erschien ein wei-
Liebe und Hass ist sehr klein. Davon erzählt mein Lied
teres Album mit ihren eigenen, sehr persönlichen Liedern.
„Liebe und Hass”. Wenn ich nicht geliebt hätte, würde es
Ela, dein lang gehegter Traum ist gerade Wirklichkeit
dieses Lied nicht geben, Liebe ist das stärkste unserer
geworden, du hast dein eigenes Album herausgebracht.
Gefühle. Sie bringt häufig Schmerz mit sich, wovon die
Fühlst du dich jetzt glücklich, erfüllt? Hast du dir diesen
Texte, die aus meinem Innersten kamen, sprechen. Ich
Augenblick genauso vorgestellt?
glaube, dass mir das Schreiben leichter fällt, wenn ich
Ich bin glücklich, dass meine Lieder nicht länger in
Schmerz empfinde. Ich glaube, dass mir das Schreiben
den Schubladen liegen, das Tageslicht gesehen haben
leichter fällt, wenn ich Schmerz empfinde – so bin so
und angefangen haben, ihr eigenes Leben zu führen.
beschaffen. Wenn ich Glück empfinde, dann habe ich
Ich bin angenehm überrascht, dass so viele Menschen
kein Bedürfnis nach Schreiben, ich genieße einfach mein
sie mögen. Früher bewegte ich mich in Bluesmusik und
Glück. Ich glaube, ich hätte Angst es zu beschreiben,
der Poesie von Leonhard Cohen. Ich hatte Angst, dass
Angst alles zu verderben. Selbstverständlich möchte
mein Album schlecht aufgenommen wird, es kam an-
ich ein einer tollen Beziehung sein, ich warte auf die
ders – meine Fans sind mir treu geblieben. Das Album
erträumte Liebe und glaube daran, dass ich ihr begeg-
ist gerade erschienen, es kann also noch viel passieren.
ne. Sonst wäre ich frustriert. Ich bin eine Idealistin und
Schade, dass du deine Gedichte – die Songtexts –
gebe nicht auf. Es gibt in meinem Album allerdings nur
nicht mit Daten versehen hast. So könnte man den
vier Lieder über die Liebe, der Rest erzählt von anderen
Verlauf der Geschichte deines emotionalen Lebens
Gefühlen: von der Einsamkeit, dem Verlangen, der Ver-
nachzeichnen …
gänglichkeit und dem Glück.
In der Tat, die Texte wurden nicht mit Daten
Musik war in deinem Leben von klein auf da. Du
versehen, auch wenn ich anfangs daran dachte, sie
warst noch ein Kind als dein Vater dir eine Gitarre
zu datieren. Es ist so, dass fast alle dieser Texte aus
schenkte. Es folgte die Musikschule – in der Klasse des
derselben Zeit stammen und vor einem Dutzend Jahren
Operngesangs, die Schauspielhochschule in Wrocław,
geschrieben wurden. In dieser Zeit habe ich sehr viel
das Theater “Kwadrat“ in Warszawa, später allerdings
geschrieben. Ich kam mit meinen Emotionen nicht
die Rückkehr zum Singen und schwierige Suche nach
zurecht und habe sie aufs Papier gebracht. Zwischen
dem eigenen musikalischen Weg. Einen Weg, auf dem
dem ältesten und den jüngsten Text liegen ca. sieben
am Anfang der Meister selbst – Maciej Zembaty stand...
Jahre, was angesichts meines Alter wenig ist. Mit dem
Ich denke, dass mein Leben sich im Kreis dreht. Es
Schreiben habe ich relativ spät angefangen. Ich wusste
ist wie mit dem Leben an verschiedenen Orten, ich war
nicht, wie ein Schreibprozess abläuft. Ich dachte daran,
viel unterwegs, überall auf der Welt, um schließlich nach
etwas Interessantes zu schaffen und suchte nach eine
Wrocław zurückzukommen. Ich habe einige Fähigkeiten,
Inspiration draußen. Damals wusste ich nicht, dass alles
in der Grundschule mochte ich Zeichnen, meine Por-
wonach ich suchte in mir selbst steckt und Folge meiner
traits waren ansehnlich. Die Musik ist häufig mit Schau-
Erlebnisse, Erfahrungen und Gedanken ist.
spielerei verbunden, daher auch die Theaterschule.
Du singst viel über Liebe, es sind fröhliche Lieder.
Noch während des Studiums fing ich an, in Filmen
Ist dieses Gefühl trotz Erfahrungen wichtig für dich,
von Jan Jakub Kolski zu spielen. Der erste Film war
Ela Dębska o sobie i swojej nowej płycie Nie jestem Joplin ani Cohenem – wreszcie jestem sobą!
E
la Dębska – poetka, aktorka, piosenkarka. Zagrała w kilkunastu filmach fabularnych, które reżyserowali
m.in.: Jan Jakub Kolski, Janusz Kondratiuk, Krzysztof Zanussi. Grała również w warszawskim Teatrze Kwadrat. Przede wszystkim jednak Ela śpiewa i gra na gitarze. Przez wiele lat koncertowała z Maciejem Zembatym. Pięć lat temu nagrała własną płytę z piosenkami Jenis Joplin i Leonarda Cohena. Teraz, na początku grudnia 2017 roku, ukazał się kolejny krążek, tym razem z jej własnymi, bardzo osobistymi, utworami. Elu, właśnie spełnia się Twoje wielkie marzenie, wydajesz autorską płytę, o czym marzyłaś od lat. Jesteś szczęśliwa, spełniona? Tak sobie wyobrażałaś tę chwilę? Jestem szczęśliwa, że moje piosenki ujrzały światło dzienne, że wyszły z tych moich szuflad i zaczęły żyć swoim życiem. Jestem mile zaskoczona, że tak wielu osobom esowych i poezji Leonarda Cohena. Bałam się, że to środowisko nie zaakceptuje mojej płyty, a jednak stało się inaczej, moi fani zostali przy mnie. Płyta dopiero się ukazała, więc jeszcze wiele może się wydarzyć. Szkoda, że swoich wierszy – tekstów piosenek – nie opatrzyłaś datami. Można byłoby z nich zbudować swoisty zarys historii Twojego życia emocjonalnego...
Ela Dębska, Foto: Szymon Rogiński
się podobają. Wcześniej poruszałam się w klimatach blu-
Rzeczywiście nie ma przy tekstach dat, choć na początku myślałam, żeby je zamieścić, ale okazało się, że
Miłość nie zawsze niesie ze sobą pozytywne emocje,
prawie wszystkie teksty pochodzą mniej więcej z tego
czasem bardzo negatywne, ale to też są emocje związane
samego okresu – sprzed kilkunastu lat. To był taki czas,
z miłością – nie można udawać, że tego nie ma. Od miłości
kiedy bardzo dużo pisałam. Nie mogłam poradzić sobie
do nienawiści jest naprawdę bardzo blisko. Stąd też moja
z emocjami i przelewałam je na papier. Między najstar-
piosenka „Miłość i nienawiść”. Gdybym nie kochała, nie by-
szym a najmłodszym tekstem jest może 7 lat różnicy, to
łoby jej, to jest najsilniejsze uczucie.
niewiele w porównaniu do długości całego mojego życia.
Tak to z miłością jest, że często rani, więc teksty, które
Zaczęłam pisać stosunkowo późno. Nie wiedziałam
wypływały ze mnie, mają taki rys. Wydaje mi się też, że ła-
na czym to polega. Myślałam, że trzeba stworzyć coś in-
twiej jest mi pisać, kiedy towarzyszy mi uczucie bólu. Tak
teresującego i szukałam inspiracji na zewnątrz. Nie wie-
jestem skonstruowana. Kiedy przeżywam szczęście, nie
działam, że to wszystko jest we mnie w środku, wynika
mam potrzeby pisania o tym, po prostu cieszę się nim.
z moich własnych przeżyć, doświadczeń, przemyśleń.
Opisując to chyba bym się bała, że wszystko popsuję.
Dużo śpiewasz o miłości, ale nie są to piosenki rado-
Oczywiście chciałabym być w fajnym związku, czekam na
sne. Czy mimo takich doświadczeń to uczucie jest dla
tę wymarzoną miłość i wierzę, że tak się stanie. Inaczej by-
Ciebie nadal ważne, czy wierzysz, że spotkasz kogoś,
łabym bardzo sfrustrowana. Jestem idealistką i nie podda-
kto zaspokoi Twoją wielką potrzebę miłości, zrozumie-
ję się. Ale tak naprawdę to tylko cztery piosenki na tej pły-
nia, bliskości, będzie dla Ciebie źródłem wielkiej pozy-
cie są o miłości, reszta mówi o innych uczuciach: samot-
tywnej inspiracji?
ności, pożądaniu, przemijaniu, szczęściu.
109
“Pograbek“. Dort spielte ich eine Frau, die ihr eigenes
mal beinahe weinte, weil ich keine eigenen Lieder hatte,
Kind verkaufen will. Es war eine sehr schwierige Rolle,
obwohl alles in meinem Heft aufgeschrieben stand, war
die Kritik ist dennoch positiv ausgefallen. Ich erinnere
es ausgerechnet er, der mir geradeaus sagte: “Hier ist
mich zwar gerne an diese Zeit aber mir wurde relativ
Material für ein ganzes Album“. Er bekam die Lieder,
schnell klar, dass die Schauspielerei nicht annähernd
die vor einem Dutzend Jahren geschrieben wurden, zum
so viel Freude bringt wie die Musik. Außerdem hatte sie
Lesen.Er veränderte nichts in meinen Texten, manchmal
einen schlechten Einfluss auf meine Psyche und reizte
nur die Wortstellung. Ich habe Lieder markiert, die ihm
mich. Es gab keinen Grund, mich zu quälen, wenn ich
am besten gefallen haben und machte daraus ein Al-
das, was ich liebe, machen konnte. Außerdem glaube
bum. Es ist so gesehen fast seine Songauswahl.
ich, dass ich mit der Musik geboren wurde, angeblich
In deinem Schaffen versuchst du dir selbst treu zu
habe ich bereits als Kind meine Schlaflieder selbst
sein, deinem inneren ”Ich”. Du hast keine Abkürzung
gesungen.
genommen, bietest dem Publikum keine billige Unter-
Maciej Zembaty ist für dich eine große Autorität. Ich
haltung an und deine Konzerte richtest du an eine klei-
weiß, dass er der erste Kritiker deiner Gedichte war.
ne Gruppe der Empfänger, die deine Musik und deine
Wie ist es jetzt wenn er nicht mehr da ist, dastellst du
Gefühle verstehen wollen und können, und über sich
dir manchmal die Frage: ”Was würde Maciek zu deinem
selbst und die Umgebung nachdenken. Mit deinem Sin-
neuen Gedicht, neuem Lied oder Bühnenauftritt beur-
gen forderst du sie zur Reflexion auf...
teilen? Fehlt dir nicht so ein wohlwollender Seelenfüh-
Meine Musik kommt aus meinen inneren Erlebnissen.
rer – Freund, jemand der ehrlich beurteilt und Rat gibt?
Sie richtet sich an Menschen, die etwas erleben möchten
Jemanden, der dich lobt und dir das für jeden Künstler
und ihre Gefühle nicht stets verdrängen. In Wirklichkeit
so wichtiges Selbstvertrauen und das Gefühl, dass das,
haben wir alle ähnliche Erlebnisse mit dem Unterschied,
was du machst, wichtig und wertvoll ist, gibt?
dass manche sie beschreiben können, andere wieder-
Immer wenn ich einen Text schreibe überlege ich,
um nicht. Für mich ist es am wichtigsten, dass Menschen
was Maciek dazu wohl gesagt hätte. Er fehlt mir sehr als
beim Hören meiner Musik etwas erleben, dass es sie
mein Seelenführer. Früher bin ich häufig zu ihm gekom-
auf irgendeine Weise berührt. Ich mag es, Emotionen
men und ihn gebeten, mir die Texte der englischen Lie-
auszulösen.
der und ihren Sinn zu übersetzen. Was das angeht, war
Was glaubst du, auf welcher Etappe deines Lebens
er genial Ich habe aus seinen Übersetzungen sehr viel
befindest du dich jetzt? Sind die Worte des Liedes „Mein
gelernt. Er brachte mir immer sehr gute Bücher vorbei,
morgen” heute aktueller als damals, als du nach Paris
immer etwas Neues, er war ein Mensch, der nie stehen
gegangen bist? Hast du eine Vorahnung, dass eine neue
geblieben ist. Und es fehlt mir. Maciek hat mich sehr
Etappe anfängt, dass etwas Ungewöhnliches passiert?
gelobt, ich glaube sogar zu sehr. Ich kann mich nicht
Du bist doch ein ganz anderer Mensch als beispielswei-
daran erinnern, dass er etwas kritisiert hätte – weder
se vor zwei Jahren…
mein Singen noch meinen Bühnenauftritt. Als ich ein-
Ich glaube, dass ich in einem sehr guten Moment meines Lebens bin. Die Reife, die ich erreichte, gibt mir Kraft. Ich mache keinen Blödsinn mehr keine Angst vor mir selbst. Früher wusste ich nicht, was mir in den Sinn kommt. Ich führte ein verrücktes Leben – ein echtes Hippie-Leben. So etwas ist gefährlich – du unterhältst Andere, alle um dich herum haben Spaß, währenddessen hast du in Wirklichkeit weder einen Menschen noch einen Ort, zu dem zu zurückkehren könntest. Erst jetzt finde ich zu mir selbst zurück, zu mir wie ich wirklich bin. Ich bin weder Janis Joplin noch Leonard Cohen – ich bin Ela Debska.
Mein “morgen” wird immer mein unbe-
kanntes „morgen” sein, aber ich schaue heute mit mehr Mut in die Zukunft und warte neugierig, was sie bringt. Mit Ela Debska sprach Beata Sobocińska
110
Muzyka była w Twoim życiu obecna od najmłodszych
ich tekstach, czasem tylko zmienił szyk wyrazów. Podkre-
lat. Byłaś dzieckiem, gdy tata dał Ci w prezencie gita-
śliłam te, które mu się najbardziej podobały i zrobiłam
rę. Potem szkoła muzyczna – klasa śpiewu operowego,
z nich płytę. To jest jakby jego wybór.
Wyższa Szkoła Aktorska we Wrocławiu, Teatr Kwadrat
W swojej twórczości starasz się być wierna sobie,
w Warszawie, a potem jednak powrót do śpiewania i
swojemu wewnętrznemu Ja. Nie poszłaś na skróty, nie
żmudne poszukiwania własnej muzycznej drogi, na po-
oferujesz publiczności taniej rozrywki, a swoje utwo-
czątku której stanął Mistrz – Maciej Zembaty....
ry kierujesz do wąskiej grupy odbiorców, którzy chcą
Myślę, że moje życie zatoczyło koło. To tak jak z tym
i umieją zrozumieć Twoje emocje, w zadumie zastano-
mieszkaniem w różnych miejscach, krążyłam po świecie
wić się nad sobą i swoim otoczeniem. Swoim śpiewa-
wiele lat po to, żeby w końcu wrócić do Wrocławia. Mam
niem zachęcasz ich do refleksji...
dużo różnych zdolności, w szkole podstawowej lubiłam
Moja muzyka wynika z moich wewnętrznych przeżyć.
też rysować, dobrze wychodziły mi portrety. Muzyka czę-
Jest skierowana do ludzi, którzy chcą coś przeżyć, a nie
sto łączy się z aktorstwem, stąd też szkoła teatralna. Jesz-
tylko zagłuszyć swoje uczucia. Tak naprawdę wszyscy
cze w czasie studiów zaczęłam grać w filmach Jana Ja-
mamy podobne przeżycia, tylko jedni są w stanie je opi-
kuba Kolskiego. Pierwszym filmem był „Pograbek”. Gra-
sać, a inni nie. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby lu-
łam w nim kobietę, która chce sprzedać swoje dziecko.
dzie coś przeżyli słuchając moich piosenek, żeby to ich
To była bardzo trudna rola, ale została bardzo dobrze
dotknęło w jakiś sposób. Lubię działać na emocje.
oceniona. Bardzo miło wspominam ten okres, ale dość
Jak myślisz, w jakim miejscu Twojego życia teraz je-
szybko stało się dla mnie jasne, że aktorstwo nie przyno-
steś? Czy słowa z piosenki „Moje Jutro” są bardziej aktu-
si mi tyle radości, co muzyka. Działało źle na moją psychi-
alne niż wtedy, gdy wyjeżdżałaś do Paryża? Masz prze-
kę, rozstrajało mnie. Nie było powodu, żeby się męczyć,
czucie, że wkraczasz w nowy etap, że wydarzy się coś
skoro mogłam robić coś, co kocham. Poza tym z muzyką
niezwykłego? Jesteś przecież zupełnie innym człowie-
chyba się urodziłam, podobno jak byłam małym dziec-
kiem, niż byłaś choćby dwa lata temu...
kiem, to śpiewałam sobie sama kołysanki.
Myślę, że jestem w bardzo dobrym momencie swoje-
Maciej Zembaty jest dla Ciebie wielkim autorytetem.
go życia. Ta dojrzałość, którą już osiągnęłam, daje mi siłę.
Wiem, że kiedyś był też pierwszym recenzentem Two-
Nie robię głupstw, nie boję się już samej siebie, bo wcze-
ich wierszy. Czy teraz, gdy go już nie ma, zadajesz sobie
śniej nie wiedziałam, co strzeli mi do głowy. Prowadziłam
czasami pytanie: Jak Maciek oceniłby Twój nowy wiersz,
taki szalony tryb życia, prawdziwe dziecko-kwiat. Ale ta-
nową piosenkę, występ sceniczny? Czy nie brakuje Ci go
kie życie jest niebezpieczne – dostarczasz innym rozryw-
jako takiego życzliwego przewodnika duchowego, przy-
ki, wszyscy świetnie się bawią, ale ty tak naprawdę nie
jaciela, który szczerze oceni, doradzi, pochwali, da tak
masz gdzie i do kogo wrócić. Teraz dopiero wracam do
ważną dla każdego artysty pewność siebie, że to co ro-
siebie, siebie prawdziwej. Nie jestem Janis Joplin ani Le-
bisz jest ważne i wartościowe.
onardem Cohenem – jestem Elą Dębską. Moje Jutro za-
Zawsze gdy piszę jakiś tekst zastanawiam się, co by
wsze będzie moim Jutrem nieznanym, ale dzisiaj już od-
Maciek o nim powiedział. Bardzo mi brakuje takiego
ważniej patrzę w przyszłość i z ciekawością czekam, co
przewodnika duchowego. Często biegałam do niego
mi przyniesie.
z różnymi anglojęzycznymi piosenkami, żeby przetłumaczył mi ich sens. Robił to genialnie. Na jego tłumacze-
Z Elą Dębską rozmawiała Beata Sobocińska
niach bardzo dużo się nauczyłam. Podrzucał mi też bardzo dobre książki, zawsze jakieś nowości, bo był człowiekiem, który nigdy nie stał w miejscu. Tego też mi bardzo brakuje. Maciek zawsze bardzo mnie chwalił, myślę, że chyba za bardzo. Nie pamiętam, żeby coś skrytykował, co zaśpiewałam, czy jakiś mój występ. To on mi kiedyś powiedział, gdy płakałam, że nie mam swoich piosenek, że wszystko mam w tym swoim zeszycie. Powiedział wprost: „Tu masz cały materiał na płytę”. I to są właśnie te same piosenki sprzed kilkunastu lat, które wtedy dawałam mu do przeczytania. Nic nie zmieniał w mo-
111
Beyond Words Zwischen den Worten ... zwischen den Ländern Jakub Gierszał – zwischen Hamburg und Toruń
Filmen – den Maximilian in “Finsterworld“ von Frauke Finsterwalder und den Felix in der Produktion “Der Teufel mit den drei goldenen Haaren“ von Maria von
2017 spielte der außergewöhnlich talentierte jun-
Heland. Auf dem letzten Filmfestivals in Gdynia konn-
ge Schauspieler Jakub Gierszał Hauptrollen in drei
te man das Gesicht von Gierszał immer wieder in den
Filmen, die an Filmwettbewerb in Gdynia teilgenom-
neusten Kinoproduktionen, so z. B. in Pokot (Die Sput)
men haben – in Najlepszy (Der Beste) in Regie von
von Angieszka Holland auf der Leinwand sehen. Die-
Łukasz Pałkowski, Zgoda (Frieden) in Regie von Ma-
se Tatsache änderte nichts daran, dass er keine Aus-
ciej Sobieszczański und Pomiędzy słowami (Beyond
zeichnung erhielt, was höchstwahrscheinlich mit der
Words) in Regie von Urszula Antoniak. In dem Letztge-
Spezifik der polnischen Filmbranche zusammenhängt,
nannten wurde die Rolle eines jungen Rechtsanwalts
in der ein junger Schauspieler sich einige Jahre lang
polnischer Herkunft für ihn umgeschrieben. Es war
behaupten muss. Zwar spricht Jakub Gierszał ein ak-
kein Zufall, da Gierszał mit seinen Eltern fast von der
zentfreies Deutsch, dennoch fühlt er sich als ein Pole.
Geburt an in Hamburg lebte. Nach elf Jahren kam er
Er betont wiederholt, dass der Klang des Wortes “Patri-
mit seiner Mutter nach Toruń zurück, sein Vater Ma-
otismus“ bei ihm automatisch eine Assoziation mit der
rek Gierszał blieb in Deutschland, wo er bis heute als
“Politik“ hervorruft und ihn misstrauisch macht.
Film- und Theaterregisseur und Schauspieler arbeitet.
ihn steht der Mensch sowie Respekt für seine Herkunft
Zuletzt konnte man Marek Gierszał auf den Brettern
und Freiheit im Mittelpunkt. Er glaubt, dass der Begriff
des Theaters Komödie am Kurfürstendamm in dem
“Patriotismus“ auch die Sorge um die Zukunft und Zu-
Stück Jacobowsky und der Oberst sehen. Er sagt, dass
sammenarbeit beinhaltet. Wahrscheinlich aus diesem
er sich gleichzeitig als Pole und als Deutscher fühlt,
Grund ließ er sich gern auf die Zusammenarbeit mit
er liebt beide Völker und identifiziert sich mit ihnen.
Urszula Antoniak, die vor 25 Jahren nach Holland emig-
Allerdings schämt er sich auch für beide Völker, die
rierte und genauso wie er dank seinen Eltern erfahren
Emigration ermöglicht ihm eine gewisse Distanz bei
hat, was es bedeutet, in der Fremde zu leben, ein.
der Betrachtung sowohl der polnischen als auch der deutschen Heimat und trägt dadurch zu seiner künstlerischen Vielfältigkeit bei. Jakub Gierszał absolvierte
Für
Urszula Antoniak – zwischen Amsterdam und Warszawa
genauso wie sein Vater die Staatliche Theaterhochschule in Kraków. Er debütierte als Schauspieler 2009
112
Urszula
Antoniak
absolvierte
die
Krzysztof-
in der Rolle des Rebellen und Rockers Kazik im Film
Kieślowski-Fakultät für Radio und Fernsehen an der
Wszystko, co kocham (Alles, was ich liebe) in Regie von
Uniwersytet Sląski (Schlesische Universität in Katto-
Jacek Borcuch. W 2011 verkörperte er Dominik – ei-
witz) und die holländische Nederlandse Film en Televi-
nen Oberschüler, der im Film Sala samobójców (Saal
sie Academie (NFTA) in Amsterdam. Interessant ist die
der Selbstmörder) in eine tragische Abhängigkeit von
Tatsache, dass sie in den polnischen Medien als eine
der virtuellen Welt gerät. Für diese Rolle erhielt er
holländische Regisseurin und im Ausland als polnische
den Zbyszek Cybulski Preis für junge Schauspieler. Ein
Regisseurin fungiert. 2006 realisierte sie in Holland
Jahr darauf erhielt er während des 62. Internationalen
eine Komödie über das Emigrantenmilieu Holländisch
Filmfestivals in Berlin die als Fenster zur Welt für junge,
für Anfänger. Ihr Kunstfilm Nude Area erzählt auf eine
talentierte europäische Schauspieler geltende Aus-
sehr emotionale Art und Weise von den Problemen
zeichnung “Shooting Star European Film Promotion“.
der (kaum stattfindenden) Integration zwischen Hol-
2013 spielte er zwei Hauptrollen in deutschsprachigen
ländern und den dunkelhäutigen Migranten.
Pomiędzy słowami... pomiędzy krajami Jakub Gierszał – między Hamburgiem i Toruniem W 2017 roku Jakub Gierszał jako wyjątkowo zdolny aktor młodego pokolenia zagrał główne role w trzech filmach konkursowych festiwalu filmów fabularnych w Gdyni – w „Najlepszym” w reżyserii Łukasza Pałkowskiego, Zgodzie w reżyserii Macieja Sobieszczańskiego i „Pomiędzy słowami” w reżyserii Urszuli Antoniak. W tym ostatnim rola młodego berlińskiego prawnika polskiego pochodzenia została specjalnie dla niego powtórnie w scenariuszu przepisana. I nie stało się to przypadkiem, ponieważ Gierszał z rodzicami mieszkał prawie od urodzenia w Hamburgu. Po jedenastu latach wrócił ze swoją matką do Torunia, ale jego ojciec Marek Gierszał, pozostał w Niemczech, gdzie do tej pory pracuje jako reżyser filmowy, teatralny i aktor. Ostatnio Marka Gierszała można zobaczyć na deskach teatru Komödie am Kurfürstendamm w sztuce „Jacobowsky und der Oberst”. Mówi, że czuje się Polako-Niemcem, kocha oba narody, identyfikuję się z oboma narodami, ale także wstydzi się za oba narody, a dzięki emigracji może spojrzeć z dystansu na polską i niemiecką ojczyznę, i właśnie to spojrze-
mit den drei goldenen Haaren) Marii von Heland.
nie wzbogaca go w sensie twórczym. Jakub Gierszał
Podczas ostatniego festiwalu w Gdyni wizerunek
podobnie jak jego ojciec ukończył Państwową Wyższą
Jakuba Gierszała w najnowszych produkcjach fabular-
Szkołę Teatralną w Krakowie. Zadebiutował w 2009
nych, takich jak „Pokot” Agnieszki Holland, nie schodził
roku grając zbuntowanego rockmana – Kazika, w fil-
z ekranu kinowego. Pomimo tego nie dostał żadnej na-
mie „Wszystko, co kocham” w reżyserii Jacka Borcucha.
grody, co podobno wynika ze specyfiki polskiej branży
W 2011 wcielił się w rolę Dominika – licealisty z boga-
filmowej, w której na nagrodę młody aktor musi sobie
tej rodziny, który tragicznie uzależnia się od świata wir-
kilka lat porządnie zasłużyć.
tualnego w filmie „Sala samobójców”. Za tę kreację
Jakub Gierszał mówi bez akcentu po niemiecku,
otrzymał nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego. Rok póź-
ale czuje się Polakiem. Podkreśla, że kiedy słyszy sło-
niej przyznano mu na 62. Międzynarodowym Festiwalu
wo „patriotyzm” nasuwa mu się skojarzenie: „polityka”
Filmowym Berlinale nagrodę Shooting Star European
i nabiera podejrzeń. Najważniejszy jest dla niego czło-
Film Promotion, która ma być oknem na świat dla mło-
wiek, szacunek dla pochodzenia i wolności. Uważa, że
dych, utalentowanych aktorów europejskich. W 2013
w patriotyzmie zawiera się też dbałość o jutro i współ-
roku zagrał główne role w dwóch niemieckojęzycznych
praca. Może właśnie dlatego z chęcią zgodził się na
filmach postać Maximiliana w „Mrocznym świecie”
współpracę z Urszulą Antoniak, która wyjechała do
(Finsterworld) Frauke Finsterwalder oraz Felixa w pro-
Holandii 25 lat temu i podobnie jak on kiedyś, za spra-
dukcji „Diabeł z trzema złotymi włosami” (Der Teufel
wą rodziców wie, co znaczy być emigrantem.
113
Ein weiterer Film in Regie von Antoniak – Nothing
Deutscher wahrgenommen und akzeptiert wird. In den
Personal gewann fünf Preise in dem Internationalen
lyrischen Filmsequenzen versucht er herauszufinden,
Filmfestival in Locarno. Antoniak fühlt sich nach lan-
ob er von den dunkelhäutigen Emigranten akzeptiert
gen Jahren der Emigration in Amsterdam zu Hause. In
wird. Michael befindet sich inmitten von Migranten
Interviews erklärt sie dem polnischen Publikum, dass
und findet gleichzeitig keinen Weg, um dieses Milieu
man in der Fremde einfach lebt und versucht, sich zu
zu verlassen – er ist in der Schwebe.
integrieren, um normal leben zu können. Der Prozess,
Beim Betrachten der schwarz-weißen Aufnahmen
den jeder Migrant durchläuft, bedeutet eine langjähri-
Berlins weiß man sofort, dass der mit dem Goldenen
ge Konfrontation mit der Umgebung. Polen ist für die
Löwen des Filmfestivals in Gdynia ausgezeichnete Ka-
ein besonderes Land, in dem alles fiktiv ist. Antoniak
meramann Lennert Hillege dieser Stadt und ihrer frü-
betont, dass ihre Filme von Sachen erzählen, die sie
heren Vision aus Der Sinfonie der Großstadt von Rutt-
kennt. Deswegen wollte sie Beyond Words realisie-
mann verfallen ist. Die letzte Szene liefert die Antwort
ren – ein Werk, in dem sie auf ihr polnisches Element
auf Michaels Suche nach dem Zugehörigkeitsgefühl.
zurückkam.
Ich glaube, dass die Mehrheit der Migranten ihren Platz
Beyond Words Zwischen den Worten – zwischen Berlin und irgendwo in Polen
in der Fremde auf dieselbe Art findet wie er. Der Film von Antoniak wird von den Zuschauern in Polen nicht ganz verstanden – diese Problematik ist ihnen fremd. Leider passiert es häufig, dass die polnischen Künstler aus dem Ausland das polnische Publikum nicht errei-
Der 28-jährige Michael arbeitet als Anwalt in Ber-
chen und Anerkennung ihrer polnischen Filmkollegen
lin und ist mit seinem Chef, dem 34-jährigen Franz
nicht genießen können, solange sie in der Welt nicht
befreundet. Der beauftragt Michael mit der auslän-
anerkannt werden. Währenddessen wurde der Film
derrechtlichen Angelegenheit eines dunkelhäutigen
von Antoniak bereits auf einem anderen Kontinent
Poeten aus Afrika. Ganz unerwartet bekommt Michael
ausgezeichnet, er erhielt das Goldene Känguru, den
einen Besuch seines Vaters aus Polen, zu dem er kaum
Preis des australischen Filmvertriebs. Beyond Words
Kontakt hatte. Michael verwandelt sich durch diese Be-
ist ein Autorenfilm, ein sehr persönlicher Film von
gegnung in einen Polen – er wird zu Michał und fängt
Urszula Antoniak als Regisseurin und Drehbuchauto-
an, Polnisch zu sprechen. Während des gemeinsamen
rin. Während der Presskonferenz des Filmfestivals in
Wochenendes versucht er, seinem Vater näher zu kom-
Gdynia betonte Antoniak, dass der Film keinesfalls po-
men sowie die eigene Identität und eine Antwort auf
litisch ist. Die Hauptfiguren des Films – Sohn und Vater
die Frage, wer er ist, zu finden. Das Resultat dieser Su-
– Jakub Gierszał und Andrzej Chyra werden von der
che ist ein verstärkt empfundenes Gefühl der Entfrem-
originellen und charakteristischen Persönlichkeit von
dung. Beyond Words spielt sich auf mehreren Ebenen
Justyna Wasilewska und dem deutschen Schauspieler
ab, die Hauptfigur wird mit dem Land seiner Herkunft
Christian Löber begleitet
– Polen konfrontiert. Darüber hinaus versucht Michael herauszufinden, in wie weit er in Deutschland als ein
Der Opus Film, eine Firma, die u. a. durch die Produktion von
“Ida“ von Paweł Pawlikowski bekannt
wurde, hat den Film produziert. Als jemand, der aus Warschau vor 30 Jahren nach Berlin kam, empfehle ich allen deutschen, insbesondere berliner Zuschauern den Film Beyond Words – ohne Rücksicht darauf, wie man sich selbst bezeichnet. Den deutschsprachingen Zuschauern empfehle ich den Film wegen seines berliner Charakters. Durch Beyond Words wird sichtbar, wie tief wir, Migranten, die in Deutschland leben, uns mit den Städten unseres Aufenthalts verbunden fühlen. Agata Lewandowski
114
Urszula Antoniak – pomiędzy Amsterdamem i Warszawa
bycia pomiędzy. Oglądając czarno-białe kadry Berlina widać, że nagrodzony na festiwalu w Gdyni Złotymi Lwami operator Lennert Hillege zakochał się w tym
Urszula
Antoniak
jest
absolwentką
Wydziału
mieście i jego dawnej wizji z „Symfonii wielkiego mia-
Radia i Telewizji im. Krzysztofa Kieślowskiego Uni
sta” Ruttmanna. Ostatnia scena jest odpowiedzią na
wersytetu Śląskiego i holenderskiej akademii filmo-
poszukiwania poczucia przynależności Michela. Myślę,
wej Nederlandse Film en Televisie Academie (NFTA)
że większość emigrantów podobnie odnajduje swoje
w Amsterdamie. Co ciekawe, na polskich portalach jest
miejsce za granicą tak jak główny bohater „Pomiędzy
określana jako holenderski reżyser, a na zagranicznych
słowami”. Dlatego, też najnowszy film Antoniak nie do
jako polski filmowiec. W 2006 roku Holandii zrealizo-
końca bywa rozumiany przez Polaków z Polski, którym
wała komedię imigracyjną „Holenderski dla począt-
takie problemy są obce. Niestety często się zdarza, że
kujących”. Jej artystyczny film „Strefa nagości” poru-
polscy twórcy z zagranicy nie mogą się przebić do stric-
szał w bardzo emocjonalny sposób problemy integra-
te polskiej widowni, a także zdobyć uznania grona pol-
cji, a bardziej jej braku, pomiędzy Holendrami i czarno-
skich filmowców, dopóki nie zostaną uznani na świe-
skórymi emigrantami. Fabuła w reżyserii Antoniak „Nic
cie. Tymczasem film Antoniak został już doceniony na
osobistego” zdobyła 5 nagród na Międzynarodowym
innym kontynencie i zdobył nagrodę Złotego Kangura,
Festiwalu Filmowym w Locarno. Antoniak po tylu la-
przyznawaną przez australijskich dystrybutorów ki-
tach za granicą "czuje się w domu" w Amsterdamie.
nowych. „Pomiędzy słowami” to stricte autorski, bar-
W wywiadach tłumaczy polskim odbiorcom, że na emi-
dzo osobisty film Urszuli Antoniak jako reżyserki i au-
gracji po prostu się żyje, stara się zintegrować, żeby żyć
torki scenariusza. W trakcie konferencji prasowej na
normalnie, a proces emigracyjny to wieloletnia kon-
festiwalu w Gdyni Antoniak podkreślała przy tym, że
frontacja z otoczeniem. Polska to dla niej specyficzny
nie jest to film polityczny. Parze odtwórców głównych
kraj, gdzie wszystko jest fikcją. Antoniak podkreśla, że
ról – syna i ojca – Jakubowi Gierszałowi i Andrzejowi
robi filmy o rzeczach, które zna i dlatego chciała zreali-
Chyrze towarzyszy na ekranie oryginalna i charaktery-
zować Pomiędzy słowami, w którym wróciła do swoich
styczna osobowościowo Justyna Wasilewska oraz nie-
polskiego elementu.
miecki aktor Christian Löber. Producentem „Pomiędzy
Pomiędzy słowami – między Berlinem a gdzieś w Polsce
słowami" jest Opus Film, firma odpowiedzialna między innymi za prod ukcję „Idy" Pawła Pawlikow skiego. Jako berlińska warszawianka od prawie 30 lat, polecam serdecznie obejrzenie „Pomiędzy słowami” wszystkim
28 letni Michael, pracuje jako prawnik w Berlinie,
niemieckim, a szczególnie berlińskim Polakom czy też
przyjaźni ze swoim szefem, 34-letnim Franzem, któ-
polskim Niemcom, bez względu na to, kto jak siebie
ry zleca mu prowadzenie sprawy emigracyjnej czar-
określa. Widzom niemieckojęzycznym proponuje także
noskórego poety z Afryki. Niespodziewanie odwie-
obejrzenie tego bardzo berlińskiego filmu, żeby mogli
dza go ojciec z Polski, z którym nie miał prawie ni-
zobaczyć nasze szczere przywiązanie do miast, w któ-
gdy kontaktu.
rych razem z nimi jako emigranci żyjemy.
Michael w tym momencie staje się
Polakiem – Michałem i zaczyna mówić po polsku. Przez weekend próbuje przybliżyć się do ojca, odszu-
Agata Lewandowski
kać swoją tożsamość, odpowiedzieć sobie, kim jest, co w efekcie powoduje jeszcze większe wyobcowanie. „Pomiędzy słowami” to historia wielopłaszczyznowa, w której główny bohater konfrontuje się z krajem swojego pochodzenia – Polską, sprawdza czy odbierany jest w Niemczech już jako Niemiec, a w lirycznych scenach próbuje dowiedzieć się, czy jest akceptowany wśród czarnoskórych emigrantów. Michael jest w środku społeczności emigrantów, ale jednocześnie nie możne z niej wyjść i w związku z tym żyje w stanie
115
Spiel ohne Grenzen
F
este im Freien gehören zum festen Bestandteil des Zeitplans der Events der Polonia in Berlin. Während
dieser Veranstaltungen finden zahlreiche Spiele und Wettbewerbe für Kinder und Erwachsene und Auftritte der Musikbands statt. Es fehlt auch nicht an Gelegenheit zu Gesprächen beim guten Essen und Trinken. Am sonnigen Sontag, 17. September 2017 fand auf den reizvollen Wiesen und Feldern von Lübars in Berlin-Reinickendorf ein Herbstfest der Polonia statt. Die Veranstaltung wurde durch den Polnischen Rat, Landesverband Berlin und die Botschaft der Republik Polen organisiert. Das bereits seit einigen Jahren durchgeführte Herbstfest lädt Menschen aus verschiedenen Altersgruppen, insbesondere aus mehreren Generationen bestehende Familien zu gemeinsamen Aktivitäten ein. Auf vorbereiteten Ständen präsentierten sich zahlreiche polnische Vereine, die während der Veranstaltung Workshops, Spiele und Bastelangebote für die Jüngsten anboten. Die Bands der Polonia “New System“ und “Stan Zawieszenia“ begleiteten das Fest musikalisch.
Mitglied des Bundestages Frank Steffel (CDU), Konsulin der Polnischen Botschaft in Berlin, Magdalena
Die jüngsten Teilnehmer der Veranstaltung hatten
Zacharska-Pietras, Burkard Dregger, Mitglied des
in diesem Jahr Gelegenheit, Fußball, Tischtennis und
Abgeordnetenhauses Berlin sowie die Bezirksstadträ-
Badminton zu spielen oder selbst gebastelte Drachen
tin und stellvertretende Bürgermeisterin von Berlin-
steigen zu lassen. “Akademia Cyrkowa“ (Zirkusaka-
Reinickendorf Katrin Schultze-Berndt, besuchten die
demie) bot Kindern spielerische Übungen aus dem
Veranstaltung. In den Reden der deutschen Politiker
Bereich Zirkus an, zahlreiche Bastelstände waren
wurde stets die Anerkennung für die Aktivitäten der
ununterbrochen belagert. Eine besonders lebhaft auf-
Polonia und ihre Integration in multikulturellem Berlin
gesuchte Attraktion war ein aufblasbares Luftschloss.
zum Ausdruck gebracht.
Die Anfahrt zum Fest mit einem Traktor erfreute sich großer Beliebtheit bei den Gästen.
Das positive Bild der Polonia und unsere immer stärker sichtbare Integration in Berlin ist vor allem
Das Fest hatte viele Freizeitangebote, die von
der Verdienst jedes einzelnen Polen, der in dieser
den Vereinen der Polonia (Polnischer Schulverein
Stadt vorübergehend bzw. ständig wohnt. Unsere
“Oświata”, Sportklub Polonia Berlin, Polnischer Tou-
persönlichen Bemühungen werden durch die aktiven
ristischer Verein, Abt. Gorzów Wielkopolski u. a.) vor-
Mitglieder der Organisationen der Polonia unterstützt.
bereitet und angeboten wurden, das Programm war
Eine besondere Rolle spielt dabei der charismatische
sowohl in kultureller als auch in sportlicher Hinsicht
Veranstalter des Herbstfests, Ferdynand Domaradzki.
sehr ansprechend. Die Teilnehmer und Gewinner von
Auch weitere Veranstaltungen des Polnischen Rates
jeweiligen Wettbewerben und Spielen erhielten aus
– Neujahrskonzert, Frauentag, Tag der Polonia u. a.
den Händen der Vertreter des Bezirks Pokale, Diplome
beweisen die Integration der Polonia in Berlin.
und Sachpreise.
116
Auch deutsche und polnische Politiker, darunter
Zabawa bez granic
F
estyny to ulubione przez wiele osób imprezy ple-
wy i gry animacyjne. W trakcie trwania festynu można
nerowe, które na stałe wpisały sie w harmonogram
posłuchać muzyki polonijnych zespołów muzycznych,
imprez polonijnych w Berlinie. Podczas festynów od-
jak „New System” czy „Stan Zawieszenia”.
bywają się gry, zabawy dla dzieci i dla dorosłych, kon-
Najmłodsi uczestnicy festynu „Zabawa bez gra-
kursy, występy zespołów muzycznych no i pogaduchy
nic” także w tym roku mieli okazję, by dać upust ener-
w dobrej kompanii przy dobrym jedzeniu i piciu.
gii podczas gry w piłkę nożną, ping ponga, badminto-
W słoneczna niedzielę, 17 września 2017 roku,
na, czy puszczając wykonane własnoręcznie latawce.
w dzielnicy Reinickendorf, na pełnych uroku łąkach
Dużym zainteresowaniem cieszyły się zajęcia plastycz-
i polach w Lübars, odbył się jesienny festyn polonij-
ne, Akademia Cyrkowa oraz dmuchany plac zabaw nie-
ny zorganizowany przez Polską Radę i Ambasadę RP
wiarygodnie wręcz oblegany przez milusińskich.
w Berlinie. Jesienny festyn to organizowane od wie-
Festyn obfitował w wiele innych atrakcji, które przy-
lu już lat spotkanie plenerowe pod hasłem „Zabawa
gotowali animatorki i animatorzy ze Stowarzyszenia
bez granic”, jedna z najbardziej popularnych imprez
„PTS Oświata”, Klubu Sportowego Polonia Berlin, PTTK
polonijnych, oferta dla ludzi w różnym wieku, przede
oddział Gorzów Wlkp. Bogaty program sportowo kul-
wszystkim dla rodzin, a już zwłaszcza dla tych wielopo-
turalny przyciągnął wielu zwolenników piknikowej za-
koleniowych.
bawy.
Na przygotowanych stoiskach odbywają się prezen-
Jak zwykle, największą popularnością wśród mło-
tacje stowarzyszeń, które podczas jesiennego festynu
dzieży cieszyły się konkursy sprawnościowe, arty-
oferowały najmłodszym uczestnikom warsztaty, zaba-
styczne i sportowe. Zwycięzcy zawodów i konkursów
117
Unseren Dank für die gute Organisation und inte-
Das Projekt “Spielen ohne Grenzen“ wurde aus den
ressantes Programm richten wir an viele Personen,
Mitteln des Polnischen Außenministeriums und den
Institutionen, Firmen und Sponsoren. Kornelia und
Mitteln der Bundesbeauftragten für Kultur und Medi-
Ferdynand Domaradzki stellen seit Jahren ihre Felder
en realisiert.
und Reiterhalle für Veranstaltungen der Polonia zur Verfügung.
118
Text und Foto: Krystyna Koziewicz
otrzymali proporczyki, dyplomy i nagrody rzeczowe
mom i sponsorom wspierających projekt „Zabawa bez
z rąk przedstawicieli władz dzielnicy.
granic”. Cornelia i Ferdynand Domaradzcy od kilkuna-
Na festynie oprócz działaczy polonijnych pojawi-
stu lat użyczają swoich obiektów i terenów na imprezy
li się niemieccy politycy z Bundestagu, między inny-
polonijne. W tym roku ona teren festynu można było
mi Frank Steffel z partii chrześcijańsko-demokratycz-
dojechać traktorem, co bardzo się spodobało wielu
nej (CDU Renickendorf), Magdalena Zacharska-Pietras
uczestnikom.
Radca/konsul Ambasady RP, Burkard Dregger Poseł
Projekt „Zabawa bez granic” sfinansowany z fun-
do Parlamentu Berlina, Katrin Schultze-Berndt Radca
duszy polonijnych Ministerstwa Spraw Zagranicznych
Urzędu Dzielnicowego, z-ca Burmistrza Reinickendorfu.
Rzeczypospolitej Polskiej oraz ze środków Pełno
Obecni na festynie przedstawiciele Bundestagu
mocnika Rządu Federalnego Niemiec ds. Kultury
podkreślali w swych wystąpieniach, jak bardzo jeste-
i Mediów.
śmy widoczni w dzielnicy Reinickendorf i w Berlinie. Padało wiele słów uznania za aktywność i integrację
Tekst i foto: Krystyna Koziewicz
Polaków w multikulturowym Berlinie. Pozytywny wizerunek Polonii i nasza coraz bardziej widoczna integracja w Berlinie jest przede wszystkim zasługą każdego z nas, każdej Polki i Polaka mieszkających w tym mieście lub przebywających tu czasowo. Nasze osobiste wysiłki wspierają działacze dużych organizacji polonijnych, jak chociażby charyzmatyczny organizator niedzielnego festynu, przewodniczący Polskiej Rady w Berlinie, Ferdynand Domaradzki. Podejmowane przez Radę inicjatywy – Koncerty Noworoczne, Dzień Kobiet, Dzień Polonii, plenerowe Festyny Wiosenne i Jesienne – stanowią przykład integrowania się społeczności polonijnej Berlina. Słowa podziękowania za sprawną organizację i interesujący program należą się wielu osobom, instytucjom, fir-
119
“Licht der Hoffnung“ aus Berlin
W
eihnachten sind das Fest der Liebe und der
oder im Park zu finden sind, erfahren. Sie wurden auch
Hoffnung. Es gibt wohl niemanden, der noch
mit Backen und Schmücken von Lebkuchen und lecke-
ungeduldiger auf dieses Fest wartet als die Kinder.
rem polnischen Weihnachtsgebäck vertraut gemacht.
Am dritten Adventwochenende haben Kinder aus
Frau Sylwia Gromodzka-Staśko und Herr Jacek Ci-
der deutsch-polnischen Katharina-Heinroth-Europa-
pora führten Kinder in die Geheimnisse der Holzver-
schule in Berlin “Ein Licht der Hoffnung und Liebe“
arbeitung ein. Sylwia Gromodzka-Staśko malt Bilder
für Menschen, die in dieser Zeit auf unsere Unter-
und Werke der Volkskunst in Droszkowo bei Zielona
stützung, Mitleid und Anteilnahme angewiesen sind,
Gora, Jacek Cipora widmet sich in seiner Werkstatt
angezündet.
“Pod hebelkiem“ der Fertigung von Gebrauchskunst.
Die Kinder haben beschlossen, dieses Licht in ein
Sie kamen nach Berlin, um den Kindern zu zeigen,
Kinderheim in Swiebodzin (Schwiebus), in Polen, zu
wieviel Geduld beim Basteln und Bemalen eines Vo-
bringen und auf diese Art die seit Jahren durch den
gels bzw. eines Adventkerzenständers nötig ist. Frau
Polnischen Rat, Landesverband Berlin, durchgeführte
Joanna Łebek aus Przytoka zeigte, wie man aus Stroh,
Weihnachtshilfsaktion zu unterstützen. Eifrig bereite-
Heu oder Zapfen Kunstwerke bastelt und dabei die
ten die Kinder Weihnachtschmuck vor, um es später
Schönheit der Natur beobachtet. Frau Elżbieta Cipora
an Erwachsene zu verkaufen und Spenden für die
erzählte über die Kunst des Backens von Lebkuchen
Weihnachtshiltfsaktion zu sammeln. Der Vorstand des
und polnischen Weihnachtskuchen, sie erklärte auch
Polnischen Rates, Landesverband Berlin, half bei der
die Geheimnisse des Zuckergusses. Alles schmeckte
Durchführung des Workshops “Entdecke die Schönheit
wunderbar! Die im Rahmen des Workshops entstan-
der polnischen Bräuche und Volkstraditionen“ in der
denen Werke brachten den Teilnehmern viel Freude.
Deutsch-Polnischen-Europaschule. An dem von der
Das Projekt wurde von der Botschaft der Republik
stellvertretenden Vorsitzenden des Rates Małgorzata
Polen finanziell unterstützt, die Workshopvorberei-
Tuszyńska vorbereiteten Projekt nahmen Schüler der
tung und – Durchführung konnte dank dem Einsatz
Klassen 4-6 teil. Unter sachkundiger Anleitung der aus
der Lehrer und der Erzieher der Europa-Schule reali-
der Nähe von Zielona Góra angereisten Volkskünst-
siert werden. Wir danken für das Engagement!
ler bereiteten Kinder verschiedene weihnachtliche
Die im Workshop entstandenen Werke waren ein
Schmuckstücke vor. Die Bastelarbeiten begleitete eine
Beitrag zu der Weihnachtshilfsaktion des Polnischen
Erzählung über die Geschichte der Entstehung von ein-
Rates, sie wurden zu dem Weihnachtstreffen der Or-
zelnen Stücken, Vögeln, Flechtwerken, Scherenschnit-
ganisation gebracht. Während dieser Veranstaltung
ten und Weihnachtskugeln. Bei dieser Gelegenheit
haben die Schülerinnen der Europa-Schule – Ania und
konnten die Kinder Näheres über polnische Volksbräu-
Marta “das Licht der Hoffnung“ in die Hände des Ge-
che, Holzarbeiten und Materialien, die auf einem Feld
neralkonsuls der Republik Polen Marcin Jakubowski und des Vorsitzenden des Polnischen Rates Ferdynand Domaradzki übergeben. Die Gäste des Weihnachtstreffens wurden zum Spenden für die Weihnachtsaktion aufgefordert: “Wir möchten, dass Sie unsere Werke mit nach Hause nehmen. Wir hoffen, dass sie Ihnen gefallen und dass Sie unsere Sammelbüchse großzügig unterstützen“. Die berliner Polonia leitete das “Licht der Hoffnung“ weiter. Am Donnerstag vor Weihnachten fuhr ein Auto mit Spenden nach Swiebodzin und brachte “das Licht der Hoffnung“ nach Polen. Malgorzata Tuszyńska
120
„Światełko nadziei” z Berlina
Ś
więta Bożego Narodzenia to święta miłości i nad-
pierników i polskich bożonarodzeniowych wypieków
ziei. Kto z nas czeka na nie bardziej niecierpliwie
i zdradzała tajemnice lukrów i lukrowania. Pierniki i lu-
niż dzieci?
kry smakowały wybornie. Powstałe w ten sposób prace
W trzeci adwentowy weekend dzieci z Polsko-Nie-
przyniosły uczestnikom wiele radości i satysfakcji.
mieckiej Szkoły Europejskiej Katharina-Heinroth w Ber-
Projekt wspierała finansowo Ambasada RP w Ber-
linie zapaliły światełko nadziei i miłości, by przesłać je
linie, a w przeprowadzenie warsztatów włączyli się
tym, którzy w tym czasie potrzebują szczególnie nasze-
nauczyciele i wychowawcy ze Szkoły Europejskiej, za co
go wsparcia, współczucia i przychylności.
serdecznie dziękujemy.
Światełko to postanowiły wysłać do Polski, do dzie-
Przekazane na rzecz świątecznej pomocy dziecięce
ci, które mieszkają w Domu Dziecka w Świebodzinie
prace pojechały na polonijną wigilię, organizowaną
i w ten sposób włączyć się w organizowaną od wielu
przez Polską Radę w Berlinie. W czasie tego spotkania
lat przez Polską Radę Związek Krajowy w Berlinie akcję
uczennice Polsko-Niemieckiej Szkoły Europejskiej Ania
świątecznej pomocy. Z wielkim zapałem przygotowały
i Marta przekazały światełko nadziei na ręce Konsula
ozdoby choinkowe, aby przy ich pomocy poprosić
Generalnego p. Marcina Jakubowskiego i prezesa
dorosłych o datki na świąteczną pomoc. Przedsięwzięciu
Polskiej Rady Ferdynanda Domardzkiego zachęcając
temu wsparcia udzielił Zarząd Polskiej Rady, który
Polonusów do ofiarności:
w Polsko-Niemieckiej Szkole Europejskiej w Berlinie
przeprowadził
warsztaty
„Chciałybyśmy, abyście Państwo zabrali ze sobą
bożonarodzeniowe:
do swoich domów nasze prace. Mamy nadzieję, że
„Okryj piękno polskich zwyczajów i tradycji ludowych”.
spodobają się one Państwu i że do naszej puszki
W przygotowanym przez wiceprzewodniczącą Rady
włożycie dużo datków.” Berlińska Polonia poniosła
Małgorzatę Tuszyńska projekcie wzięli udział ucz-
dalej światełko pomocy. Przed świętami samochód
niowie straszych roczników szkoły, czyli klas 4-6. Pod
z darami wyjechał do Świebodzina i powiózł do Polski
kierunkiem ludowych artystów z okolic Zielonej Góry
światełko nadziei.
dzieci przygotowały najróżniejsze świąteczne cacuszka. Zajęciom artystycznym towarzyszyła gawęda
Małgorzata Tuszyńska
o tym skąd powstają pomysły arystycznych aranżacji, ptaszków, ozdóbek, plecionek czy ludowych wycinanek i bombek. Przy tej okazji dzieci wiele dowiedziały się o polskich zwyczajach ludowych, o pracy z drewnem, o wykorzystaniu materiałów, które możemy znaleść w polu, w lesie czy w parku oraz jak piec i ozdabiać świąteczne pierniki i przepyszne polskie ciasta. W trudną sztukę pracy z drewnem wprowadzili dzieci p. Sylwia Gromodzka-Staśko i p. Jacek Cipora. Pani Sylwia na co dzień tworzy obrazy i ludowe malowanki w Droszkowie pod Zieloną Górą, a p. Jacek w swojej pracowni „Pod hebelkiem” wyrabia rozmaite cuda sztuki użytkowej. Do dzieci przyjechali, aby pokazać, ile cierpliwości należy włożyć w zbudowanie i pomalowanie ludowego ptaszka, czy adwentowego świecznika. Pani Joanna Łebek z Przytoki nauczyła, jakie cuda można stworzyć z siana, słomy czy szyszek i w ten sposób zaobserwować piękno naszej przyrody. Pani Elżbieta Cipora wiodła gawędę na temat pieczenia
121
Das IV Europäische Forum der Medien der Polonia Warszawa – Pułtusk 2017
S
Warszawa
eng verbunden mit den Prioritäten der Politik der pol-
Die Gemeinschaften der Emigranten versammeln
nischen Regierung in Bezug auf die Polonia, da sie die
sich um die Medien der Polonia, daher üben die Ver-
polnische Sprache fördern, der Integration der Polonia
mittler von Informationen einen großen Einfluss auf
dienen und eine Brücke zu dem Heimatland schlagen.
die Integration der außerhalb der Landesgrenzen
owohl im Osten als auch im Westen spielen die Medien der Polonia eine wichtige Rolle. Sie sind
Vom 26.10.2017 bis 29.10.2017 fand das IV Europäi-
lebenden polnischen Gemeinschaft aus. Dank ehren-
sche Forum der Medien der Polonia Warszawa – Pułtusk
amtlicher Tätigkeit von Polonia Journalisten wird die
statt. Die Veranstaltung wurde von dem Verband der
sprachliche, geistige und kulturelle Bindung an das Va-
Polonia Organisationen in Schweden und der Vereini-
terland aufrechterhalten sowie die polnische Tradition
gung “Wspólnota Polska“ veranstalter und stand unter
und nationale Identität gepflegt und gestärkt.
der Schirmherrschaft des Marschalls des Polnischen
Die Eröffnung des IV Forum fand im Senat der Re-
Senats Stanisław Karczewski. Der warschauer Teil des
publik Polen statt. Unter den Gästen waren u. a. der
Forums bestand aus der Eröffnung der Ausstellung
Marschall des Senats der Republik Polen Stanisław Kar-
“Die Presse der Polonia auf der Welt“ mit Teilnahme
czewski sowie die stellvertretende Marschallin des Se-
der Senatorin Janina Sagatowska im Haus der Polonia.
nats Maria Koc, die die Eröffnung einläutete, Senatorin
Im Senat der Republik Polen kam es zu einem Tref-
Janina Sagatowska, Vorsitzende der Kommission für
fen zwischen den Journalisten der Polonia und den
Emigration und Verbindung mit Polen im Ausland so-
Regierungsvertreten. Bei diesen Gesprächen gehörte
wie der stellvertretende Außenminister Jan Dziedzicz-
die Präsentation der Vorhaben anlässlich des 100. jäh-
ak. Zu der Eröffnung des Forums kamen auch die Sena-
rigen Jahrestages der Wiedererlangung der polnischen
toren – Anna Maria Anders, Barbara Borys-Damięcka,
Unabhängigkeit zu den Hauptthemen. In weiteren Ver-
Małgorzata Kopiczko, Stanisław Gogacz, Maciej Łuczak,
anstaltungen im Rahmen des Forums, die in Pułtusk
Artur Warzocha und Jan Żaryn, Grzegorz Seroczyński ,
stattgefunden haben, gab es Schulungen und Work-
Leiter des Polonia-Büros in der Kanzlei des Senats, Ma-
shops unter der Leitung von Medienexperten aus der
teusz Stasiek, Leiter der Abteilung für Zusammenarbeit
Presse, dem Internet, Radio und Fernsehen.
mit Polonia und Polen im Ausland im Außenministerium.
Uczestnicy Forum Foto: Katarzyna Cterwinska Senat RP
122
IV Europejskie Forum Mediów Polonijnych Warszawa – Pułtusk 2017
M
edia polonijne, zarówno na Wschodzie jak i na
noty polskiej poza granicami kraju. Dzięki społecznej
Zachodzie Europy, spełniają ważną rolę. Są
aktywności dziennikarzy polonijnych utrzymywane są
ściśle związane ze wszystkimi priorytetami polityki
więzi językowe, duchowe i kulturowe, pielęgnowana
polonijnej władz polskich, ponieważ promują język,
jest polskie tradycje, tożsamość narodowa.
służą integracji środowisk polonijnych i przybliżają je do kraju ojczystego.
Inauguracja IV Forum odbyła się w Senacie, gdzie gośćmi byli m.in.: marszałek Senatu RP Stanisław Kar-
W dniach od 26 do 29 października 2017 roku
czewski, wicemarszałek Senatu RP Maria Koc, która
odbyło się IV Europejskie Forum Mediów Polonij-
dokonała otwarcia Forum, senator Janina Sagatowska,
nych Warszawa – Pułtusk. Organizatorami EFMP byli
przewodnicząca Komisji Spraw Emigracji i Łączności
Zrzeszenie Organizacji Polonijnych w Szwecji oraz
z Polakami za Granicą oraz Jan Dziedziczak, wiceminis-
„Wspólnota Polska“ pod patronatem marszałka Se-
ter Spraw Zagranicznych.
natu
Stanisława Karczewskiego. Część warszawska
Na inaugurację Forum przybyli także: senatoro-
obejmowała otwarcie wystawy w Domu Polonii „Prasa
wie – Anna Maria Anders, Barbara Borys-Damięcka,
polonijna na świecie” z udziałem Senator Janiny Saga-
Małgorzata Kopiczko, Stanisław Gogacz, Maciej Łuczak,
towskiej. W Senacie RP dziennikarze polonijni spotkali
Artur Warzocha i Jan Żaryn, Grzegorz Seroczyński – dy-
sie z przedstawicielami władz, gdzie zaprezentowano
rektor Biura Polonijnego w Kancelarii Senatu, Mateusz
m.in. plan obchodów 100-letniej rocznicy Odzyskania
Stasiek dyrektor Departamentu Współpracy z Polonią
Niepodległości. Część
i Polakami za Granicą w MSZ.
pułtuską stanowiły szkolenia
warsztatowe z ekspertami do spraw mediów – prasy, Internetu, radia i telewizji.
Warszawa
Organizatorów Forum reprezentowali: Teresa Sygnarek – prezes Zrzeszenia Organizacji Polonijnych w Szwecji, Dariusz Bonisławski prezes – Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, Tadeusz Adam Pilat – prezydent Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych.
Wokół mediów polonijnych skupiają się środowiska
W Senacie usłyszeliśmy, że najważniejszym zadaniem
migracyjne, dzięki którym transportery informacji
mediów w kraju emigracji to promowanie aktualnej po-
mają ogromny wpływ w integrowaniu się wspól-
lityki państwa polskiego. Mówiono też, jak ważna jest
Otwarcie Senat Media Polonijne
123
Die Veranstalter vertrat Teresa Sygnarek – Vorsit-
gut, dass der Verband der Organisationen der Polonia
zende des Verbandes der Polonia-Organisationen
in Schweden gemeinsam mit der Vereinigung Wspól-
in Schweden, Dariusz Bonisławski, Vorsitzender der
nota Polska den Erwartungen der Vertreter der Me-
Vereinigung “Wspólnota Polska” sowie Tadeusz Adam
dien der Polonia entgegenkamen und professionelle,
Pilat –Präsident der Europäischen Union polnischer
journalistische Workshops für die Redakteure in sol-
Gemeinschaften.
chen Bereichen wie: Grundlagen der journalistischen
Während der Rede im Senat wurde betont, dass
Ethik, Organisation der Arbeit des Redaktionsteams,
die Vorstellung der aktuellen Politik des polnisches
Satz und Seitenumbruch und Word Press – ein System
Staates zu den wichtigsten Aufgaben der Medien der
der Verwaltung von Inhalten angeboten haben.
Polonia im Land der Emigration gehört. Ferner wurde
Der dreitägige Schulungszyklus hatte folgende
davon gesprochen, wie wichtig die Mission der Medien
Schwerpunkte: die Arbeit eines Redaktionsteams, Ent-
der Polonia bei der Pflege und Aufrechterhaltung der
wurf von Zeitungsseiten, Redigieren von Texten und
nationalen Identität sowie Verbreitung der polnischen
Verbesserung von Fertigkeiten im Bereich Redaktion
Kultur, Sprache und Tradition ist.
und Herausgabe. Als Ergebnis sind drei Werke zum
An der Konferenz nahmen 50 Vertreter der Medien
Thema Forum herausgegeben worden: EuroPułtusk,
der Polonia (Presse, Porteilseiten, Blogs, Fernsehen
Gazeta For(u)Malna, Express Forum. Unsere deutsche
und Radio) aus 21 europäischen Staaten teil. Die deut-
Gruppe arbeitete unter der Leitung von Marianna Klon
schen Medien wurden durch Marianna Klon, Izabella
(Chefredakteurin) bei der Herausgabe der Zeitschrift
Klon-Dziagwa, Krystyna Koziewicz und Alexander Zając
“EuroPułtusk“.
vertreten.
Pułtusk
Die Veranstaltung endete mit der Annahme eines Abschlussdokuments durch die Teilnehmer des IV Europäischen Forums der Medien der Polonia. In dem Dokument wurden die wichtigsten Schlussfolgerungen
In der modernen Kommunikation erfüllen die zeit-
und Anträge der Konferenz formuliert. Man bedankte
gemäßen Medien eine äußerst wichtige Aufgabe. Die-
sich bei den Veranstaltern und äußerte den Willen,
se Aufgabe erfordert eine ständige Weiterentwicklung
derartige Treffen in der Zukunft fortzusetzen.
von journalistischen Fähigkeiten. Deswegen ist es auch Krystyna Koziewicz
124
misja mediów polonijnych w podtrzymywaniu tożsamości
Marianny Klon (red. naczelna) przy redakcji wydania
narodowej, krzewieniu kultury, języka polskiego i tradycji.
„Gazety EuroPułtusk“.
W konferencji wzięło udział 50 przedstawicieli me-
Obrady
zakończyło
przyjęcie
przez
uczestni-
diów polonijnych (wydawnictw prasowych, portali, blo-
ków IV Europejskiego Forum Mediów Polonijnych
gów, radia i telewizji) z 21 państw europejskich. Media
dokumentu końcowego, w którym sformułowano
niemieckie reprezentowane były przez: Mariannę Klon,
najważniejsze
Izabelę Klon-Dziagwę, Krystynę Koziewicz i Alexandra
wyrażając podziękowanie organizatorom oraz wole
Zająca.
kontynuacji dalszych spotkań.
Pułtusk
merytoryczne
wnioski
konferencji,
Krystyna Koziewicz
We współczesnym sposobie komunikowania się ważną misję do spełnienia mają nowoczesne media, które wymagają stałego doskonalenia warsztatu dziennikarskiego. Zatem, dobrze się stało, że naprzeciw oczekiwaniom ludzi mediów polonijnych Zrzeszenie Organizacji Polonijnych w Szwecji i Wspólnota Polska po raz drugi zorganizowały profesjonalne warsztaty dziennikarskie dla redaktorów polonijnych w takich dziedzinach jak: podstawy etyki dziennikarskiej, organizacja pracy zespołu redakcyjnego, skład i łamanie gazety, WordPress system zarządzania treścią. Trzydniowy cykl szkoleń opierał się m.in. na pracy zespołu redakcyjnego, projektowanie stron w gazecie, redagowanie tekstów oraz praktyczne doskonalenie umiejętności redakcyjno-edytorskich, czego efektem było wydanie i druk 3 tytułów forumowych: EuroPułtusk, Gazeta For(u)Malna, Express Forum. Nasza niemiecka grupa pracowała pod kierunkiem
125
“Die fortwährende Welt” – ein Spektakel aus dem Anlass des 95. Jubiläums des Bundes der Polen in Deutschland 3.12.2017, Sankt-Johannes-Basilika in Berlin
A
m ersten Adventsonntag fand in der Polnischen
im Ausland lebenden Menschen. Ferner gratulierte er
Katholischen Mission in der Lilienthalstraße 5 in
den Mitgliedern des Bundes der Polen in Deutschland
Berlin eine feierliche Messe aus dem Anlass des 95.
zu ihrem Jubiläum und forderte die Messeteilnehmer
Jahrestages der Entstehung des Bundes der Polen in
zum Nachdenken über ihr Verständnis des Polentums
Deutschland. Außer der zahlreich erschienenen Ver-
fern der Heimat auf. Er lud alle Gläubigen zu der vor
treter der Polonia in Berlin nahmen an der Messe
dem Kirchengebäude errichteten Sonderausstellung
der polnische Botschafter in Berlin Professor Andrzej
über die langjährige Geschichte des Bundes der Polen
Przyłębski mit Ehefrau und die derzeitigen Vorstands-
in Deutschland ein.
mitglieder des Bundes – der Vorsitzende Józef Mali-
Die Polnische Katholische Seelsorge in Berlin ist seit
nowski und die stellvertretende Vorsitzende – Anna
35 Jahren tätig. Gegründet hat sie der Salesianerorden,
Wawrzyszko teil. In seiner Predigt richtete der Pfarrer
der sich in seiner Arbeit insbesondere der Jugendseel-
der Polnischen Gemeinde in der Sankt-Johannes-Basi-
sorge und der Missionsarbeit widmet.
lika Marek Kędzierski ein besonderes Gebet an alle
126
„Świat nieprzerwany” – spektakl z okazji 95. jubileuszu Związku Polaków w Niemczech 3.12.2017, Sankt Johannes Basilika w Berlinie
W
pierwszą niedzielę Adwentu w Polskiej Misji
spół zarejestrował swoją pierwszą płytę. Zespól two-
Katolickiej przy Lilienthalstraße w Berlinie od-
rzą – Piotr Augustynowicz – gitary, Dawid Lipka – trąb-
była się uroczysta msza z okazji 95-lecia Związku
ka, Tomasz Imienowski – bas i Tomasz Paszko – perku-
Polaków w Niemczech. Obok licznie zgromadzonej
sja. Liderem zespołu jest Piotr Kajetan Matczuk – pia-
Polonii Berlińskiej wziął w niej udział Ambasador RP
nista, gitarzysta, aranżer, i autor piosenek. Absolwent
w Berlinie – prof. Andrzej Przyłębski wraz z małżon-
Studium muzycznego w klasie fortepianu Elżbiety
ką oraz przedstawiciele obecnego Zarządu ZPN – pre-
Lickiewicz oraz filologii polskiej na Uniwersytecie
zes Józef Malinowski i wiceprezes Anna Wawrzyszko.
Gdańskim. Doktorant w Instytucie Literatury Polskiej
W przesłaniu do wiernych proboszcz parafii Świętego
na Uniwersytecie Warszawskim. Matczuk łączy swoje
Jana – ksiądz Marek Kędzierski skierował specjalną mo-
zainteresowania muzyczne z literacką pracą naukową,
dlitwę o wszystkich przebywających na emigracji, gra-
tworząc nowy rodzaj muzyki młodego pokolenia kom-
tulował członkom Związku Polaków w Niemczech i po-
ponowanej do wierszy wielkich polskich poetów.
lecał zgromadzonym, aby przemyśleli swoje rozumienie polskości na emigracji. Zaprosił także wszystkich wiernych do obejrzenia specjalnie zorganizowanej przed gmachem kościoła wystawy, obrazującej wieloletnią historię Związku Polaków w Niemczech. Polska Misja Katolicka działa w Berlinie od 35 lat. Została założona przez zakon Księży Salezjanów, poświęcających się pracy apostolskiej i misyjnej ze szczególnym uwzględnieniem młodzieży. Bazylika Świętego Jana została zbudowana w 1894 roku, a na jej uroczystym otwarciu w 1894 obecny był cesarz Wilhelm II i cesarzowa Augusta. Jest jednym z największych i najpiękniejszych kościołów katolickich w Berlinie, który zachował się pomimo zniszczeń wojennych. Właśnie w tej niezwyklej scenerii zespól Piramidy zagrał po zakończeniu mszy koncert z okazji 95-lecia Związku Polaków w Niemczech. Początki zespołu „Piramidy” sięgają 2009 roku. Założył go, wtedy jeszcze trójmiejski muzyk – Piotr Kajetan Matczuk, który wpadł na pomysł stworzenia projektu z nowocześnie zagranymi tekstami najwybitniejszych polskich wieszczów: Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego i Cypriana Kamila Norwida. Roboczo program miał się nazywać „Rozmowa z piramidami” – od jednego z wierszy Słowackiego. W marcu 2011 roku w Studiu Koncertowym Radia Gdańsk ze-
127
mit den Pyramiden“ tragen. Im März 2011 nahm die Gruppe im Konzertstudio des Radio Gdańsk ihre erste Platte auf. Piramidy bestehen aus Piotr Augustynowicz – Gitarren, Dawid Lipka – Trompete, Tomasz Imienowski – Kontrabass und Tomasz Paszko – Schlagzeug. Der Bandleader und gleichzeitig Pianist, Arrangeur und Liederautor ist Piotr Kajetan Matczuk. Er absolvierte das Musikstudium in der Klavierklasse von Elżbieta Lickiewicz sowie die Polnische Philologie an der Danziger Universität. Er promovierte an dem Institut für Polnische Literatur der Warschauer Universität. Matczuk verbindet seine musikalischen Interessen mit der wissenschaftlichen Arbeit im Bereich Literatur und schafft dabei eine neue Art von Musik der jungen Generation, die zu Gedichten der großen polnischen Dichter entsteht. “Die fortwährende Welt“ ist ein als Freilichtspektakel aus dem Anlass des 95. Jahrestages der Entstehung des Bundes der Polen in Deutschland konzipiertes Werk. Der Ideengeber und Autor der Musik zu der Lyrik von Mickiewicz und Słowacki ist Piotr Kajetan Matczuk. Am Dezembersonntag erklangen in der Polnischen Katholischen Mission in Berlin zum ersten Mal die Worte der beiden großen polnischen Emigranten. Die Werke präsentierte Ela Lewak – eine junge polnischen Schauspielerin aus Lemberg, Schülerin des Meisters Zbigniew Chrzanowski, der seit über 60 Jahren das Polnische Theater in Lemberg leitet. Das Publikum konnte sich gedanklich in ein Land “nach dem ich mich sehne, Herr“ versetzen und “in die Unendlichkeit des trockenen Ozeans“ der akermanischen Steppe (*Anm. des Die Sankt-Johannes-Basilika wurde 1894 erbaut,
Übersetzers: eine Steppenlandschaft in der Nähe von
bei ihrer feierlichen Eröffnung im selben Jahr waren
Odessa) eintauchen. Matczuk betont, dass das, was
Kaiser Wilhelm II und Kaiserin Augusta anwesend.
wir in der Sankt-Johannes-Basilika hörten, lediglich ein
Die Basilika gehört zu den größten und schönsten ka-
Anfang eines groß angelegten Spektakels war. Zahlrei-
tholischen Kirchen in Berlin und wurde im Krieg nicht
che Berliner hörten diesem einmaligen Konzert zu und
zerstört. In dieser ungewöhnlich schönen Kulisse trat
äußerten in späteren Gesprächen mit den Mitgliedern
nach der Messe die Gruppe Piramidy mit einem Kon-
der Gruppe Piramidy ihre Bewunderung für dieses in-
zert anlässlich des 95. Jahrestages des Bundes der
teressante musikalisch-poetische Projekt. Wir warten
Polen in Deutschland auf. Die Anfänge von Piramidy
auf die Fortsetzung.
gehen auf das Jahr 2009 zurück. Der aus der Dreistatt (Danzig-Zoppot-Gdingen) stammende Musiker Piotr Kajetan Matczuk war der Gründer der Gruppe. Von ihm stammte die Idee eines Musikprojekts zu den Werken der besten polnischen Dichter: Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki und Cyprian Kamil Norwid. Die Arbeitsversion dieses Programms sollte in Anlehnung an ein Gedicht von Słowacki den Namen “Ein Gespräch
128
Agata Lewandowski
„Świat nieprzerwany” – to spektakl, który miał powstać na 95-rocznicę Związku Polaków w Niemczech jako impreza plenerowa. Pomysłodawcą i autorem muzyki skomponowanej do niego do słów Mickiewicza i Słowackiego jest Piotr Kajetan Matczuk. W zimową grudniową niedzielę słowa dwóch wielkich polskich emigrantów zabrzmiały po raz pierwszy w Polskiej Misji Katolickiej w Berlinie. Prezentowała je Ela Lewak – młoda polska aktorka ze Lwowa, wychowanka mistrza Zbigniewa Chrzanowskiego – reżysera prowadzącego od ponad 60 lat Polski Teatr we Lwowie. Publiczność dała się ponieść myślami do „kraju, do którego tęskno mi Panie” i „wpłynąć na suchego przestwór oceanu” Stepów Akermańskich. Matczuk podkreśla, że to co słyszeliśmy w bazylice Świętego Jana w Berlinie, było tylko dobrym początkiem planowanego dużego spektaklu. Ten wyjątkowy koncert w wyjątkowym miejscu wysłuchało wielu polskich berlińczyków, którzy po jego zakończeniu w rozmowach z zespołem „Piramidy” wyrazili swój podziw dla tego ciekawego muzyczno-poetyckiego przedsięwzięcia, na którego ciąg dalszy czekamy. Agata Lewandowski
129
Ausstellung “Herr, ich bin fröhlich“
BOŻE über das Leben desRADOSNYM seliggesprochenen Bł o g os ł aw i o ny S te fan W i nce nty Fre l i c hows k i Pfarrers Stefan Wincenty Frelichowski do kapłaństwa Katholischen Mission Der Weg zum Priestertum in Droga der Polnischen in Berlin
Kiedy Wicek zdecydował się na wstąpienie do seminarium, zrobił to ze szczerej miłości do Boga. Pragnął kochać całym swoim młodzieńczym sercem. Chciał służyć swoim życiem, być pośrednikiem miłości i prawdy, Bóg objawił Swoim Synu wobec ludzi.um Przeżywał powołanie mktórą Sontag, 19.wNovember, fand 12.00 Uhr in jako dar, ale równocześnie miał świadomość, że odpowiedź na ten dar der Berliner (dem Sitz der będzie niosła ze sobąSt.-Johannes-Basilika konieczność wyrzeczenia i ofiary. W tamtych czasach, jeszcze przed reformą, której dokonano na SoPolnischen Katholischen Mission in Berlin) eine feierborze Watykańskim II, kandydat do kapłaństwa stawał się uczestnikiem stanu duchownego w chwili otrzymania tzw. tonsury, czyli wyliche Messe für den Bund der Polen in Deutschland golonego miejsca z tyłu głowy. Wicek otrzymał ją 11 kwietnia 1932. Kolejne posługi otrzymywane podczas formacji znaczyłyhaben. jego drogę statt, an der geladene Gäste teilgenommen Die do kapłaństwa. Im bliżej ono było tym większe było w jego sercu praMesse zelebrierte Pfarrer Dr.doAdam unter Asgnienie całkowitej przynależności Mistrza Prorok i mistycznego z Nim zjednoczenia.
A
sistenz von Pfarrer Stanisław Świerczyński und Pfarrer Coraz prawdziwsze stawały się w jego życiu słowa, które powierzył
Marek Kędzierski. kartom swego pamiętnika: „Być kapłanem, tym homo Dei, to znaczy zupełnie przejąć ideę Jezusa. Trzeba Jego ideę uznać za swoją. To mój cel. Wtedy dopiero jestem kapłanem!”
Pamiętnik, 3 październik 1932
Seine Entscheidung, ins Priesterseminar einzutreten, traf Wicek aus aufrichtiger Liebe zu Gott. Er wollte mit seinem ganzen jungendlichen Herzen lieben. Er wollte mit seinem Leben dienen, Vermittler der Liebe und der Wahrheit die Gotteröff den Menschen Seinen Stanisław Sohn Nach der sein, Messe nete durch Pfarrer offenbarte. Er erfuhr seine Berufung als eine Gabe, gleichzeitig war er Świerczyński Ausstellung des selig sich dessen bewusst,eine dass die Beantwortungüber dieser das GabeLeben Aufopferung und Verzicht mitbringen wird.
gesprochenen Pfarrers Stefan Wincenty Frelichowski,
Damals, noch vor der Reform, die sich mit dem Zweiten Vatikanischen des Schutzpatrons der Polnischen Pfadfi nder, der Konzil vollzog, wurden die Kandidaten für Priester in den Priesterstand mit dem Erhalt der sog. Tonsur aufgenommen, also einer geschore23. Februar 1945 im Konzentrationslager Dachau nen Stelle auf dem Scheitel. Wicek erhielt die Tonsur am 11. April 1932. Die weiteren Dienste, die er während der Ausbildung erhielt, prägten storben ist. seinen Weg zum Priestertum. Je näher es war, desto größer war auch der Wunsch in seinem Herzen, dem Meister völlig anzugehören und mit Ihm eine mystische Vereinigung zu erleben. Immer wahrer wurden in seinem Leben die Worte, die er seinem Tagebuch anvertraute: „Priester Homo Dei zu sein, bedeutet, die Idee Jesus voll zu übernehmen. Man muss Seine Idee für seine eigene annehmen. Das ist mein Ziel. Erst dann bin ich Priester!” Tagebuch, 3. Oktober 1932
Świadectwo święceń kapłańskich
Kleriker-Ausweis
130
Wicek im Seminar
Legitymacja klerycka
Wicek w seminarium
Bescheinigung der Ordination
am ge-
Wystawa „Radosnym Boże” o życiu błogosławionego księdza Stefana Wincentego Frelichowskiego w Polskiej Misji Katolickiej w Berlinie
W
niedzielę 19 listopada 2017 w berlińskiej Bazy-
Polsce” Dzieje Związku Polaków w Niemczech, przy-
lice św. Jana (siedzibie Polskiej Misji Katolickiej
gotowana przez Fundację “Wolność i Demokracja”
w Berlinie) odbyła się uroczysta msza św. w intencji
autorstwa Roberta Czyżewskiego.
Związku Polaków w Niemczech, na której obecni byli
Po mszy ks. Stanisław Świerczyński dokonał otwar-
również zaproszeni goście. Mszy przewodniczył ks. dr
cia wystawy “Radosnym Boże” o życiu błogosławionego
Adam Prorok w asyście ks. Stanisława Świerczyńskiego
księdza Stefana Wincentego Frelichowskiego, patrona
oraz ks. Marka Kędzierskiego.
Harcerstwa Polskiego, który zmarł w obozie koncentra-
Przed kościołem stanęła wystawa “Zawsze wierni
cyjnym w Dachau 23 lutego 1945 roku.
RADOSNYM BOŻE Bło go s ławio ny S tefan Wi ncenty Freli chowski Fröhlich bin ich, o Gott – Seli ger Pr. Stefan Wincenty Frelichowski Tekst wystawy zaczerpnięty z książki ks. Sławomira Odera „Guziki Sutanny” Der Ausstellungstext stammt aus dem Buch des Pfr. Sławomir Oder „Guziki Sutanny”/„Die Knöpfe der Soutane”
131
RADOSNYM RADOSNYM BOŻE BOŻE Bł o g o s ł aw i o ny S te fa n W i n ce n ty Fre l i c h ows k i Bł o g o s ł aw i o ny S te fa n W i n ce n ty Fre l i c h ows k i
Dachau - Ojciec duchowny Dachau Ojciec duchowny Pomimo, że był-bardzo młodym kapłanem, wśród innych więźniów
Dachau - Seelsorger Dachau - Seelsorger Obwohl er ein junger Priester war, erfreute Wicek sich großer Ach-
ną kleryków i kapłanów: Ta grupę grupa, zrzeszającą była stowarzyszeniem w którym „Porozumienie”. urządzano lekcje, pogadanki, modlitwy dla tych, którzy pragnęli nawet w warunkach Ta grupa, była stowarzyszeniem w którym urządzano lekcje,obozopogawych odpowiedzieć na powołanie. Było to niejako obozowe danki, modlitwy dla tych, którzy pragnęli nawet w warunkachseminaobozorium, kontynuowano formacjęByło do kapłaństwa i podtrzymywano wych gdzie odpowiedzieć na powołanie. to niejako obozowe seminaducha bycia uczniem Chrystusa. rium, gdzie kontynuowano formację do kapłaństwa i podtrzymywano
ganisierte eine wurden geheimeStunden, Gruppe Gespräche, für Kleriker Gebete und Priester: “Einigung”. In der Gruppe für alle diese organisiert, die auch im Lager ihrer Berufung ja sagen wollten. war orein In der Gruppe wurden Stunden, Gespräche, Gebete für alleEs diese quasi Lagerseminar, in dem die Bildung zum Priester fortgesetzt und ganisiert, die auch im Lager ihrer Berufung ja sagen wollten. Es war ein der Christi Jüngling zudie sein, beibehalten wurde. fortgesetzt und quasiGeist, Lagerseminar, in dem Bildung zum Priester
Wicek cieszył siębardzo ogromnym szacunkiem i uznaniem. Pomimo, że był młodym kapłanem, wśród innych więźniów Wicek cieszył się ogromnym szacunkiem i uznaniem. Był kapłanem. Żyjąc obok młodych kleryków potrzebą jego serca było dzielenie się tym co otrzymał w seminarium. Zorganizował tajBył kapłanem. Żyjąc obok młodych kleryków potrzebą jego serca ną grupę zrzeszającą kleryków i kapłanów: „Porozumienie”. było dzielenie się tym co otrzymał w seminarium. Zorganizował taj-
ducha uczniem Chrystusa. Klerycybycia chętnie poddawali się jego kierownictwu duchowemu. Widzieli w nim ojca ale i bratasię i przyjaciela, który dzielił się z nimi WienKlerycy chętnie poddawali jego kierownictwu duchowemu. tuzjazmem swego kapłaństwa. Patrzyli na jego życie i był dla nich dzieli w nim ojca ale i brata i przyjaciela, który dzielił się z nimi eninspiracją zachowania czystości serca, z własnego tuzjazmemdoswego kapłaństwa. Patrzyli na do jegoczynienia życie i był dla nich życia darudo dlazachowania innych i radowania bardziej tym co mogli dać niż inspiracją czystościsięserca, do czynienia z własnego tym co mogli otrzymać. Członkowie stowarzyszenia zobowiązywali życia daru dla innych i radowania się bardziej tym co mogli dać niż się ducha powołania i dążenia do doskonałości duchotympielęgnować co mogli otrzymać. Członkowie stowarzyszenia zobowiązywali wej. Wicek pośród mroków zwątpienia wszechobecnego w warunsię pielęgnować ducha powołania i dążenia do doskonałości duchokach obozowych, w nichwszechobecnego płomień nadziei. w Mieli być wej. Wicek pośródpodtrzymywał mroków zwątpienia warunkapłanami w nowej rzeczywistości, w Kościele, który, jak wierzył niekach obozowych, podtrzymywał w nich płomień nadziei. Mieli być ugięcie miał spełnienia misję w świecie po wojnie. kapłanami w do nowej rzeczywistości, w Kościele, który, jak wierzył nieugięcie do spełnienia misję w obozowymi, świecie po wojnie. Chociażmiał byli zamknięci za drutami pomagał swoim młodym współbraciom myśleć o wolności i doświadczać duchowo. Chociaż byli zamknięci za drutami obozowymi, pomagałjejswoim młoTo w tej nowej rzeczywistości mieli być posłańcami ewangelii miłodym współbraciom myśleć o wolności i doświadczać jej duchowo. ści Zainicjował wśródmieli kleryków modlitwę żywego różańca, To i nadziei. w tej nowej rzeczywistości być posłańcami ewangelii miłoa sam będąc głęboko związany z duchowością Najświętszego Serca ści i nadziei. Zainicjował wśród kleryków modlitwę żywego różańca, Pana do zkonsekracji osobistej. a samJezusa, będączachęcał głęboko innych związany duchowością Najświętszego Serca Pana Jezusa, zachęcał innych do konsekracji osobistej.
tung underAnerkennung bei denwar, anderen Gefangenen. Obwohl ein junger Priester erfreute Wicek sich großer Achtung Anerkennung beineben den anderen Gefangenen. Er warund Seelsorger. Er lebte jungen Klerikern und sein Herz wollte das alles, was er im Seminar erhalten hatte, mit ihnen teilen. orEr war Seelsorger. Er lebte neben jungen Klerikern und sein HerzEr wollganisierte eine geheime Gruppe für Kleriker und Priester: “Einigung”. te das alles, was er im Seminar erhalten hatte, mit ihnen teilen. Er or-
der Christi Jüngling zu gern sein, beibehalten wurde. Führung einDie Geist, Kleriker erklärten sich mit seiner geistigen verstanden. Er war für sie nicht nur Vater, sondern auchFührung Bruder einund Die Kleriker erklärten sich gern mit seiner geistigen Freund, der Er mitwar ihnen Begeisterung fürsondern ihr Priestertum teilte.und Sie verstanden. für die sie nicht nur Vater, auch Bruder beobachteten sein Leben und er war für sie eine Inspiration, sein Herz Freund, der mit ihnen die Begeisterung für ihr Priestertum teilte. Sie rein zu halten, sein aus dem Gabe für die anderen zu beobachteten Lebeneigenen und er Leben war füreine sie eine Inspiration, sein Herz machen und sich zu freuen, waseine sie geben unddie nicht bekomrein zu halten, ausdarüber dem eigenen Leben Gabe für anderen zu men konnten. Diedarüber Gruppenmitglieder den Geist machen und sich zu freuen, wasverpflichteten sie geben undsich, nicht bekomder des Strebens nach verpflichteten geistiger Vollkommenheit zu menBerufung konnten. und Die Gruppenmitglieder sich, den Geist pflegen. In der Dämmerung des im Lager allgegenwärtigen Zweifels der Berufung und des Strebens nach geistiger Vollkommenheit zu erhielt Flamme derdes Hoffnung in ihnen. Sie sollten Priester in pflegen.Wicek In derdie Dämmerung im Lager allgegenwärtigen Zweifels der neuen Wirklichkeit sein, in der Kirche, die, wie er selbst glaubte, in erhielt Wicek die Flamme der Hoffnung in ihnen. Sie sollten Priester in der Welt nach dem Krieg eine Mission zu die, erfüllen hatte. der neuen Wirklichkeit sein, in der Kirche, wie er selbst glaubte, in
der Weltsie nach demdem KriegStacheldraht eine Missioneingesperrt zu erfüllen hatte. Obwohl hinter waren, half er seinen jungen Mitbrüdern, an Freiheit zu denken und diese geistlich zu Obwohl sie hinter dem Stacheldraht eingesperrt waren, half er seierfahren. In dieser neuen Wirklichkeit sollten sie Boten des Evangelinen jungen Mitbrüdern, an Freiheit zu denken und diese geistlich zu ums der Liebe und Hoffnung sein. Untersollten den Klerikern er das erfahren. In dieser neuen Wirklichkeit sie Boteninitiierte des EvangeliRosenkranzgebet, und selbst war er tief mit der Spiritualität des Alums der Liebe und Hoffnung sein. Unter den Klerikern initiierte er das lerheiligsten Herzens verbunden undmit ermutigte die anderen Rosenkranzgebet, undJesu selbst war er tief der Spiritualität des zur Alpersönlichen Konsekration. lerheiligsten Herzens Jesu verbunden und ermutigte die anderen zur persönlichen Konsekration.
Kaplica w muzeum obozu Dachau Kaplica w muzeum Kapelle in der obozu Dachau KZ-Gedenkstätte Kapelle Dachau in der KZ-Gedenkstätte Dachau
Relikwiarz Reliquiar Relikwiarz Reliquiar
RADOSNYM BOŻE RADOSNYM BOŻE Bł o g o s ł aw i o ny S te fa n W i n ce n ty Fre l i c h ows k i Bł o g o s ł aw i o ny S te fa n W i n ce n ty Fre l i c h ows k i
Dachau - Caritas bloku n. 28 Dachau - Caritas n. 28 Zmysł społecznikowski Stefana bloku podpowiedział mu, że tak jak w cza-
Dachau - Caritas im Block Nr. 28 Dachauvon- Stefan Caritas im Nr. 28 Der Gemeinschaftssinn sagte ihm vor, Block dass er auch im Lager,
pomocy”, takdobrym mógł tomomentem robić i w obozie! Szczególnie dla zrealizowania takich idei był okres między rokiem 1943 i 1944. Sytuacja nieco się poprawiła. NiemSzczególnie dobrym momentem dla zrealizowania takich idei był cy pozwolili, aby rodziny internowanych przysyłały do obozu paczki okres między rokiem 1943 i 1944. Sytuacja nieco się poprawiła. Niemżywnościowe. Wicek skorzystał z tej okazji, aby poprosić o przesłacy pozwolili, aby rodziny internowanych przysyłały do obozu paczki nie hostii i wina. Bożym zrządzeniem przesyłka dotarła. Mógł więc żywnościowe. Wicek skorzystał z tej okazji, aby poprosić o przesłaczęściej potajemnie Eucharystię i rozdawać ponie hostiisprawować i wina. Bożym zrządzeniem przesyłka dotarła.komunię Mógł więc trzebującym. częściej sprawować potajemnie Eucharystię i rozdawać komunię po-
deln kann! Ein besonders guter Moment für die Umsetzung solcher Ideen war der Zeitraum zwischen und 1944. DieUmsetzung Situation verbesserte sichwar etwas. Ein besonders guter1943 Moment für die solcher Ideen der Die Deutschen erlaubten den Familien der Internierten, LebensmittelZeitraum zwischen 1943 und 1944. Die Situation verbesserte sich etwas. pakete ins Lagererlaubten zu schicken. nutzte GelegenheitLebensmittelund bat um Die Deutschen denWicek Familien derdie Internierten, Hostien und Wein. Mit Gottes Hilfe kam die Sendung an. Er konnte pakete ins Lager zu schicken. Wicek nutzte die Gelegenheit und bat also um heimlichund Eucharistie feiern und Hilfe den Bedürftigen Kommunion erteilen. Hostien Wein. Mit Gottes kam die Sendung an. Er konnte also
sach seminaryjnych działał jako członek i aktywista Zmysłstudiów społecznikowski Stefana podpowiedział mu, że tak jak„Bratniej w czapomocy”, tak seminaryjnych mógł to robić działał i w obozie! sach studiów jako członek i aktywista „Bratniej
trzebującym. Ten moment poluźnienia reżimu obozowego był także dobrą okazją aby moment wspomócpoluźnienia więźniów reżimu najbardziej potrzebujących, Ten obozowego był także nieposiadajądobrą okazją cych nikogo, ktowięźniów mógłby znajbardziej zewnątrz zapewnić im jakiekolwiek wsparaby wspomóc potrzebujących, nieposiadającie. Dotyczyło to zwłaszcza Rosjan. Ich los był szczególnie trudny cych nikogo, kto mógłby z zewnątrz zapewnić im jakiekolwiek wspara represje Niemców szczególnie dotkliwe. cie. Dotyczyło to zwłaszcza Rosjan. Ich los był szczególnie trudny a represje Niemców szczególnie dotkliwe. Wicek zaproponował polskim księżom, aby ci, którzy otrzymywali paczki oddawali ich zawartość do dyspozycji wszystkich współwięźWicek zaproponował polskim księżom, aby ci, którzy otrzymywali niów. oddawali ich zawartość do dyspozycji wszystkich współwięźpaczki
niów. W następnych tygodniach Wicek wraz z kolegami w listach pisanych do rodzin prosili aby zorganizować wysyłkę paczekwz wiejskich parafii W następnych tygodniach Wicek wraz z kolegami listach pisanych na nazwiska więźniów nieotrzymujących pomocy I rzeczywido rodzin prosili aby zorganizować wysyłkę paczekz zkraju. wiejskich parafii ście, takie paczki zaczęły nadchodzić. na nazwiska więźniów nieotrzymujących pomocy z kraju. I rzeczywi-
ście, takiewpaczki zaczęły nadchodzić. Na bloku którym mieszkali polscy księża powstała z inicjatywy Wicka organizacja zwana „caritas bloku 28” gromadziła do Na bloku w którym mieszkali polscy księża powstała przychodzące z inicjatywy Wickapłanów paczki. Całą „caritas żywnośćbloku i inne28” przydatne rzeczy dzielono i rozka organizacja zwana gromadziła przychodzące do dawano tym, którzy mieli niczego. Dzięki teji akcji kapłanówwedług paczki.potrzeb Całą żywność i inne nie przydatne rzeczy dzielono rozwielu przeżyło jeszcze więcej nie straciło nadziei. W tej swojej dawano wedługa potrzeb tym, którzy nie mieli niczego. Dzięki tejpracy akcji nie narzucał swego kierownictwa, pracował w cichości i bezpracy rozwielu przeżyło a jeszcze więcej nie ale straciło nadziei. W tej swojej głosu. nie narzucał swego kierownictwa, ale pracował w cichości i bez rozgłosu.
so im Seminar, als Mitglied undsagte Aktivist hanDerwie Gemeinschaftssinn von Stefan ihmvon vor,“Brüderlicher dass er auchHilfe” im Lager, deln kann! so wie im Seminar, als Mitglied und Aktivist von “Brüderlicher Hilfe” han-
heimlich Eucharistie und den Dieser Moment, als feiern das Regime im Bedürftigen Lager etwasKommunion lockerer war,erteilen. war auch eine gute Gelegenheit, den meist bedürftigen Gefangenen Dieser Moment, als das Regime im Lager etwas lockerer war, zu warhelfen, auch die niemanden hatten, der desGefangenen Lagers Unterstützung eine gute Gelegenheit, den ihnen meist außerhalb bedürftigen zu helfen, anbieten könnte.hatten, Dies bezog sich vor allen auf dieLagers Russen. Ihr Schicksal die niemanden der ihnen außerhalb des Unterstützung war besonders schwierig und die Repressionen der Deutschen anbieten könnte. Dies bezog sich vor allen auf die Russen. Ihrbesonders Schicksal schmerzhaft. war besonders schwierig und die Repressionen der Deutschen besonders schmerzhaft. Wicek schlug den polnischen Priestern vor, ihre Pakete zur Verfügung aller Mitgefangener zu stellen. Priestern vor, ihre Pakete zur Verfügung alWicek schlug den polnischen
ler Mitgefangener zu stellen.schrieb Wicek und seine Kollegen Briefe an In den folgenden Wochen ihre Familien, in denen sie baten, in ländlichen Gemeinden Pakete für GeIn den folgenden Wochen schrieb Wicek und seine Kollegen Briefe an fangene zu organisieren, die ausinihren Ländern niemals Hilfe bekamen. ihre Familien, in denen sie baten, ländlichen Gemeinden Pakete für GeUnd in der solche Pakete konnten werden. fangene zuTat, organisieren, die aus ihrenempfangen Ländern niemals Hilfe bekamen.
Und in der Pakete konnten werden. Im Block, in Tat, demsolche die polnischen Priesterempfangen lebten, wurde aus Wiceks Initiative die Organisation “Caritas im Block 28” gegründet, dieaus dieWiceks an die Priester Im Block, in dem die polnischen Priester lebten, wurde Initiatikommenden Pakete sammelte. Alle Lebensmittel und andere nützliche ve die Organisation “Caritas im Block 28” gegründet, die die an die Priester Sachen wurden an Personen verteilt, die gar nichtsund hatten, je nach ihren kommenden Pakete sammelte. Alle Lebensmittel andere nützliche Bedürfnissen. Dank dieser Aktion überlebten viele Personen und noch Sachen wurden an Personen verteilt, die gar nichts hatten, je nach ihren mehr verlorenDank ihre Hoffnung nicht.überlebten In seiner Arbeit er seine FühBedürfnissen. dieser Aktion viele zwang Personen und noch rung erHoffnung arbeitete nicht. still und Aufmerksamkeit. mehrniemals verlorenauf, ihre In ohne seineröffentliche Arbeit zwang er seine Führung niemals auf, er arbeitete still und ohne öffentliche Aufmerksamkeit.
Tortury wobec więźniów Tortury wobec Folter więźniów an Gefangenen Folter an Gefangenen
Paczka Czerwonego Krzyża Paket Roten Kreuz Paczkavom Czerwonego Krzyża Paket vom Roten Kreuz
Aresztowanie polskich księży
Polen in Berlin vor 100 Jahren
I
134
n der 1860 in Warschau herausgegebenen Orgel-
Gegend“. Man soll noch hinzufügen, dass Berlin 1860
brand-Enzyklopädie liest man: “Berlin, die Haupt-
fast eine halbe Million Einwohner zählte. Die Orgel-
stadt des preußischen Staates, die Hauptresidenz des
brand-Enzyklopädie verliert kein Wort über die Polen
Königs, der Sitz der höchsten Staatsorgane…liegt in
in Berlin.
der brandenburgischen Provinz, an der Spree, die die
Als das Deutsche Reich 1871 gegründet wurde,
Stadt mit ihren zwei Armen und einigen Kanälen teilt,
zählte Berlin bereits über 800.000 Einwohner. Der
auf einer großen sandigen, armen und reizlosen Ebe-
preußische König Wilhelm I (1861-1888) wurde zum
ne, die im Osten und Süden durch kärgliche Hügel, im
deutschen Kaiser gekrönt. Berlin wurde zur Haupt-
Westen durch einen in Park umgewandelten Wald und
stadt des Deutschen Reiches und die Stadt zählte1895
sumpfigen Wiesen umgeben ist. Das Klima ist gemä-
bereits 1,5 Millionen Bewohner.
ßigt und trotz des wechselndes Wetters gesund, mit
Vor über einem Jahrhundert hat niemand in Europa
einem langen, dennoch milden Winter, einem kurzen
vermutet, dass der seit 1888 herrschende Kaiser Wil-
Frühling, einem abwechselnd trockenen und feuch-
helm II im Jahr 1918 gezwungen wird, seine Herrschaft
ten Sommer und einem wunderschönen Herbst, die
zu beenden und ins Exil zu gehen. Man wusste auch
Luft ist sehr wechselhaft… hat einen Reichtum von
nicht, was die kommenden Jahre bringen werden,
gutem, sauberem und gut schmeckendem Wasser,
ebenso wenig, dass der I Weltkrieg, der als der Große
welches überall, nur einige Füße tief unter der Erde,
Krieg in die Geschichte einging, bald anfängt. Man ahn-
auffindbar ist. Es ist eine der Hauptbedingungen für
te nichts von seinen Folgen, man wusste nicht, womit
den Wachstum der Stadt in einer so eingeschränkten
die Unruhen im zaristischen Russland enden werden
Polacy w Berlinie sto lat temu
W
encyklopedii Orgelbranda, wydanej w 1860
ona mieszkańców. O Polakach w Berlinie encyklopedia
roku w Warszawie, napisano: „Berlin, stolica
Orgelbranda nie wspomina.
państwa pruskiego, główna rezydencyja króla, sied-
W 1871r., kiedy utworzono Rzeszę Niemiecką,
lisko najwyższych władz krajowych... – i dalej – leży
w Berlinie mieszkało już ponad 800.000 mieszkańców.
w prowincji brandeburgskiej, nad rzeką Sprewą, któ-
Wilhelm I, król Prus (1861-1888), został koronowa-
ra je dwiema odnogami i kilku kanałami przerzyna,
ny na cesarza Niemiec. Berlin stał się stolicą Rzeszy
w okolicy piaszczystej, ubogiej, z piękności przyrod-
Niemieckiej i w 1895r. mieszkało ponad 1,5 miliona
zonych osieroconej, na wielkiej, jednostajnej równi-
mieszkańców.
nie, która od wschodu i południa mierne wzgórza,
Ponad wiek temu w Europie, nikt się nie spodziewał,
od zachodu las, zmieniony na park, i błotniste porze-
że cesarz Wilhelm II, panujący od 1888 roku, już w 1918
czne łąki zamykają. Ma klimat umiarkowany, i mimo
zakończy swe władanie i będzie zmuszony do emi-
niestałości pogody bardzo zdrowy, zimę długą, ale
gracji. Nie wiadomo było, co mogą przynieść następne
zwykle łagodną, wiosnę krótką, lato na przemian
dziesięciolecia. Że za chwilę rozpocznie się I wojna
suche i dżdżyste, najpiękniejszą jesień, powietrze
światowa powszechnie zwana Wielką i jakie będą jej
nader zmienne... Ma wielką obfitość dobrej, czystej
następstwa w roku 1918, nie wiadomo było, czym
i macznej wody, znajdującej się wszędzie na parę, na
zakończą się niepokoje w carskiej Rosji, nie zdawano
kilka stóp pod ziemią. To jeden z głównych warunków
sobie sprawy z nieobliczalnych zamiarów Sowietów, co
wzrostu miasta, w tak upośledzonej okolicy.” Należy
do losu Berlina i Europy w roku 1920, a zupełnie nikt
dodać, że w mieście w roku 1860 żyło prawie pół mili-
nie przewidywał, że za dwie i pół dekady przez Europę
135
Mit Sicherheit gab es auch Organisationen, die lediglich einige Mitglieder zählten, dennoch weiß man, dass es insgesamt 100 Organisationen gab!
Die
größte davon war der Verein “Sokół”, von dem ich nur wenig weiß, die zweitgrößte war die Gesellschaft der Polnischen Unternehmer, der die Mehrheit der gebildeten Polen in Berlin angehörte. An der Technischen Universität in Berlin gab es polnische Studentenvereinigungen. Die Mehrheit der polnischen kleinen Organisationen war im Polnischen Verband (Związek) unter dem Vorsitz von Władysław Berkan vereinigt. Berkan, vom Beruf Schneider, hatte seine Schneiderei in der Leipziger Straße 103. Es ist denkbar, dass man dort nicht nur Maß nehmen sondern auch alle nötigen Informationen über die polnische Kolonie in Berlin hörte und polnische Zeitungen oder Bücher erhalten bzw. käuflich erwerben konnte. Unter einigen auf Polnisch erscheinenden Zeitungen war “Niedziela“ (Der Sonntag) mit Redaktion am Stuttgarter Platz 3 in Charlottenburg die größte. In-
136
und wie unvorhersehbar die Absichten der Sowjets
formationen über die polnischen Organisationen und
gegenüber Berlin und Europa 1920 sein werden. Nie-
Anzeigen veröffentlichte auch der “Dziennik Berliński“
mand hat damals vorhersehen können, dass in zwei-
(Berliner Tageszeitung) in der Raupachstraße 6. Wahr-
einhalb Dekaden eine noch größere Katastrophe als
scheinlich waren polnische Ärzte und Zahnärzte für die
der Große Krieg durch Europa und die Welt rollen wird.
Herausgabe des “Przewodnik Zdrowia“ (Gesundheits-
Ich halte in den Händen den 1914 in Krakau her-
führers) zuständig. Die Redaktion des Führers befand
ausgegebenen “Führer durch Europa“ von Mieczysław
sich in der Zahnarztpraxis A. Czarnowski, der sowohl
Orłowicz. Der in der Nähe von Lemberg 1881 geborene
die Leitung und die Herausgabe übernahm als auch
Autor war ein erfahrener Reisender, es wird behauptet,
Bücher- und Zeitungsvertrieb in der Weißenburger
dass er insgesamt 130.000 Kilometer Touristenpfade
Straße 27 betrieb. Ein weiterer Zahnarzt, J. Malalski,
in Europa zu Fuß durchwanderte. Er starb 1959 in War-
empfing seine Patienten in der Frankfurter Straße 120.
schau und hinterließ einige Reiseführer (die nicht nur
Es gab in Berlin fünf Buchläden, was für die dama-
Reisen durch Polen betrafen). In der Einleitung zu sei-
lige Zeit viel war. Außer der bereits erwähnten Buch-
nem “Reiseführer durch Europa“ schrieb er: “Falls wir
handlung des Zahnarztes Czarnowski gab es die Buch-
respektiert werden möchten, dann sollen wir vor allem
läden: Tyrakowski in Charlottenburg, Sophie in der
uns selbst respektieren und unser Polentum nicht ver-
Charlottenstraße 27, Budajewicz, Moritzstraße 22 und
gessen, nur damit sich Andere nicht ausgeschlossen
Przybyszewski in der Feldstraße 4. Es ist nicht bekannt,
fühlen. Wir sollen vielmehr im Ausland stets daran den-
ob es sich bei dem Letztgenannten um den berühm-
ken und jedes polnische Zeichen vor Ort unterstützen.
ten polnischen Schriftsteller Stanisław Przybyszewski
Sollten wir keine polnische Spur vorfinden und sind wir
handelte. Wir wissen lediglich, dass er nach der Heirat
dennoch der Meinung, dass sie dorthin gehört, dann
mit Jadwiga Kasprowicz nach Deutschland kam und
sollen wir dazu beitragen, sie zu erschaffen“.
zuerst in Berlin und dann, bis 1919, in München lebte.
Im Jahr 1914 zählte das kaiserliche Berlin bereits 3
Es erschien auch die Zeitung “Straż”/”Die Wa-
Millionen Bewohner, darunter 100 Tausend Polen. Die-
che” – ein vermutlich nicht regelmäßig erscheinendes
se relativ kleine Gemeinschaft bestand in der Mehrzahl
Bulletin der Gesellschaft der Polnischen Katholiken.
aus Arbeitern und Handwerkern, war beachtlich orga-
Die Zeitung kooperierte mit dem “Dziennik Berliński”,
nisiert und besaß eine gute Struktur und Zugang zu
den man im Informationspunkt des Sitzes der Polni-
eigenen polnischen Institutionen und Organisationen.
schen Bank (“Skarbona“) in der Kochstraße 19 erhal-
i świat przetoczy się jeszcze straszniejszy kataklizm niż
a jednocześnie kolporterem książek i innych gazet
Wielka Wojna.
w lokalu przy Weißenburger Straße 27. Drugi dentysta J. Malski przyjmował przy Frankfurter Straße 120.
Mam przed sobą zaczytany „Przewodnik po Europie“ opracowany przez dra Mieczysława Orłowicza i wyda-
Pięć księgarni w Berlinie w tamtych czasach, to
ny w Krakowie w roku 1914. Autor przewodnika, uro-
było całkiem sporo. Oprócz wspomnianej księgarni
dzony niedaleko Lwowa w roku 1881, był doświad-
dentysty Czarnowskiego istniały: Tyrakowskiego na
czonym wędrowcem, podobno przemierzył pieszo
Charlottenburgu, Sophie przy Charlottenstraße 27,
130 tys. kilometrów szlaków turystycznych w Europie.
Burdajewicza przy Moritzstraße 22 i Przybyszewskiego
Zmarł w Warszawie w r. 1959. Pozostawił po sobie kil-
przy Feldstraße 4. Czy ten ostatni księgarz to nie jest
ka przewodników nie tylko po Polsce. We wstępie do
przypadkiem polski pisarz Stanisław Przybyszewski?
„Przewodnika po Europie“ napisał: „Jeżeli chcemy, by
Wiadomo, że po ślubie z Jadwigą Kasprowiczową po-
nas szanowano, sami przede wszystkiem siebie szano-
jechali do Niemiec i mieszkali w Berlinie i Monachium
wać powinniśmy i, wyjeżdżając z kraju, nie zawieszajmy
do roku 1919.
naszej polskości na kołku. By nią obcych nie razić: ale
Wydawano pismo „Straż” – prawdopodobnie nie-
owszem pamiętajmy o niej także na obczyźnie, popie-
regularny biuletyn Towarzystwa Polskich Katolików,
rajmy każdą napotkaną tam rzecz polską, a gdzie brak
współpracujący z „Dziennikiem Berlińskim”, który
takiej rzeczy polskiej, któraby tam być powinna, przy-
można było otrzymać (czy zakupić?) w lokalu informa-
kładajmy się do jej utworzenia.”
cyjnym biuletynu w siedzibie „Skarbony”, czyli Polskiego Banku przy Kochstraße 19.
W roku 1914 Berlin, jeszcze cesarski, liczył już 3 miliony mieszkańców, a w tym ponad 100 tysięcy Pola-
Katolickie kościoły w Berlinie, administrowane z die-
ków. Ta niewielka społeczność, składała się w większości
cezji w Breslau, a dzięki wstawiennictwu kardynała
z robotników i rzemieślników, ale zorganizowała się na
Koppa zezwolono na odprawianie nabożeństw po
tyle, by mieć w miarę niezależną strukturę i dostęp do
polsku, stąd wierni, mogli uczestniczyć w mszach i tra-
własnych polskojęzycznych instytucji i towarzystw.
dycyjnych nabożeństwach w kościele św. Jadwigi (z
Z pewnością niektóre organizacje polskie były kilku- lub kilkunastoosobowe i wiadomo, że było ich ponad sto! Największym było Towarzystwo „Sokół”, o którym mało wiem, oraz Towarzystwo Przemysłowców Polskich, do którego zapewne należała większość wykształconych Polaków. Na Berlińskiej Politechnice istniały polskie stowarzyszenia studenckie. Większość
drobnych
organizacji
zrzeszona
była
w Związku Polskim, którego prezesem był Władysław Berkan z zawodu krawiec, mający pracownię czy warsztat przy Leipziger Straße 103. Podobno do krawca Władysława Berkana można było się udać nie tylko do przymiarki, ale również by uzyskać wszelkie potrzebne informacje o polskiej kolonii w Berlinie, jak też otrzymać, kupić polskie gazety czy książki. Wydawano kilka pism po polsku i wiodącym była „Niedziela” z lokalem redakcyjnym na Charlottenburgu przy Stuttgarter Platz 3. Wiadomości o działalności polskich organizacji oraz ogłoszenia zamieszczał „Dziennik Berliński” – Raupachstraße 6. Najprawdopodobniej to polscy lekarze i dentyści wydawali „Przewodnik A. Czarnowskiego, który był szefem i wydawcą gazety,
Potsdamer Platz, Berlin, 1928
Zdrowia”, a redakcja mieściła się w gabinecie dentysty
137
ten (bzw. kaufen) konnte.
ganteste Lokal der Stadt in Unter den Linden 26 und
Diözese in Breslau und durften dank Intervention von
Café Victoria (in einer Straße mit demselben Namen).
Kardinal Kopp Gottesdienste auf Polnisch zelebrieren.
In der Nähe der Friedrichstraße befand sich das Café
Diese traditionellen Gottesdienste fanden in der Kir-
Monopol. Außer diesen eleganten, deutschen Loka-
che der Heiligen Hedwig (gebaut 1743) am Opernplatz,
len gab es auch polnische Gastronomieangebote für
der St. Pius Kirche in der Palisadenstraße 73, der Kirche
Gäste, die weniger wohlhabend waren: Jan Zak – Kaiser
des Heiligen Paulus in der Turmstraße 42 und der Kir-
Friedrich Straße 86, Antoni Miedzinski – Strassmann-
che des Heiligen Sebastians am Gartenplatz statt. Der
straße 39, J. Telsmann – Löwenstraße 8, Stanisław Za-
Autor des Reiseführers fügt hinzu, dass die deutschen
jcher – Holzmannstraße 11. Des Weiteren gab es eine
Pfarrer während der Messen ein “schlechtes Polnisch
polnische Bäckerei W. Starosta in der Koppenstraße
sprachen”. Vereinzelt kam es zu unangenehmen Vor-
49, eine Konditorei von K. Malski unter dem stolzen
kommnissen wie die aus dem Jahr 1914, als die preu-
Namen “Grand Café-Restaurant“ in der Friedrichstraße
ßische Polizei mit Einverständnis der kirchlichen Obrig-
105. Populär war auch der Kolonialladen von Stanisław
keit polnische Kinder aus der Johanniskirche im Bezirk
Kaczmarek in der Stallschreiberstraße 41.
Moabit entfernte, weil sie polnische Lieder gesungen haben.
138
spielenden Orchester, Café Bauer – das angeblich ele-
Die katholischen Kirchen in Berlin unterstanden der
Über das größte und eleganteste, deutsche Restaurant der Stadt – “Kempinski“ in der Leipziger Straße
In der drei Millionen Menschen zählenden Stadt gab
25, wo eine Mahlzeit 25 Pfennig kostete, spreche ich
es selbstverständlich auch viele Bars und Cafés. Beson-
aus einem anderen Anlass. Im heutigen Berlin gibt es
ders populär waren damals die insgesamt 47 (!) neu-
ein Fünfsterne-Hotel – “Kempinski Hotel Bristol“ in
entstandenen, billigen Selbstbedienungsrestaurants
Kurfürstendamm 27 – ist es in Zufall? bzw. handelt es
von Aschinger. Weitere Läden boten Zugang zu polni-
sich bei dem heutigen Netz von Kempinski-Hotels um
schen Zeitschriften, darunter Piccadylli – ein elegantes
dieselbe Familie, die Anfang des XX Jahrtausends mit
Restaurant mit einem eigenen, bis spät in die Nacht
einem Restaurant anfing?
1743 roku!) przy Opernplatz, św. Piusa przy Palisadens-
mannstrasse 11. Istniała polska piekarnia W. Sta-rosta
trasse 73, św. Pawła przy Turmstraße 42, czy w kościele
przy Koppenstraße 49, cukiernia Czesława Ciesielskie-
św. Sebastiana przy Gartenplatz. Autor przewodnika
go przy Oranieburggasse 87 i kawiarnia K. Malskiego
dodaje, że niemieccy księża „mówili licho po polsku”.
pod dumną nazwą „Grand Cafe-Restaurant“ przy Fried-
Ale zdarzały się przykre incydenty, jak w roku 1914, gdy
richstraße 105. Popularny był również sklep kolonialny
z kościoła św. Jana (Johanniskirche) w dzielnicy Moabit,
Stanisława Kaczmarka przy Stallschreiberstraße 41.
policja pruska w porozumieniu z władzami kościelnymi usuwała polskie dzieci za śpiewanie polskich pieśni.
O niemieckiej restauracji „Kempiński“, największej i najelegantszej w mieście przy Leipziger Straße 25,
W trzymilionowym mieście było oczywiście wiele
gdzie potrawa kosztowała 25 fenigów, wspominam
lokali rozrywkowych i kawiarń. Niezwykle popularne
z innego powodu. W dzisiejszym Berlinie istnieje
wówczas zupełnie nowe, były tanie niemieckie restau-
pięciogwiazdkowy „Kempinski Hotel Bristol“ przy
racje automatyczne Aschingera, których było w mieście
Kurfürstendamm 27 i czy to zbieg okoliczności, czy
aż 47!
dzisiejsza sieć hoteli „Kempinski“ to ta sama rodzina,
W kilku innych lokalach goście mieli dostęp do
zaczynająca na początku XX wieku od restauracji?
polskich czasopism: „Piccadylli“ – elegancka restaurac-
Hoteli było oczywiście bardzo dużo i przytoczę tyl-
ja z własną orkiestrą grającą do późna w nocy, „Cafe
ko te z polskim personelem: „Metropol“ przy Unter
Bauer“ – podobno najelegantszy lokal w mieście przy
den Linden 20 i „Johannishof“ przy Johannistraße 22.
Unter den Linden 26 i niedaleko przy tej samej ulicy
Istniało wówczas „Przytulisko Polskie“ przy Köpenicker
„Cafe Victoria“. Obok Friedrichbannhof istniała kawi-
Straße 43 i polski pensjonat prowadzony przez Marię
arnia „Monopol“. To oczywiście eleganckie, niemieckie
Skrzetuską przy Zimmerstraße 97 obok Friedrich-stra-
lokale. Było również kilka polskich, obliczonych na
ße, niedaleko dworca.
gości mniej zamożnych: „Jan Żak“ – Kaiser-Friedrich-
Stutysięczna polska kolonia w roku 1914 była zor-
Straße 86, Antoni Miedzinski – Strassmannstraße 39,
ganizowana na miarę swoich możliwości. Nie wszyscy
J. Telsmann – Löwenstraße 8, Stanisław Zajcher – Holz-
osiedleńcy znali język niemiecki na tyle, by korzystać
139
Unter den zahlreichen Hotels nenne ich hier nur
von Katarzyna Krenz weckten meine Aufmerksamkeit
die mit polnischem Personal: Metropol in Unter der
und das historisch-wissenschaftliche Interesse. Ich
Linden 20 sowie Johannishof in der Johannistrasse
habe mir vage vorgestellt, dass jemand meinen heu-
22. In der Köpenicker Straße 43 befand sich die Polni-
tigen Spuren folgen wird und mithilfe des Telefonbu-
sche Herberge, in der Zimmerstrasse 97, in der Nähe
ches oder eines anderen Adressenkatalogs die verges-
des Bahnhofs Friedrichstraße, gab es eine von Maria
senen Schicksäle aufspürt und eine Brücke zwischen
Skrzetuska geführte polnische Pension.
der Vergangenheit aus dem vergangenen Jahrhundert
Die hunderttausend Menschen zählende polnische
und heute baut. Die Grabaufschriften erzählen viel,
Bevölkerung war im Jahr 1914 ihren Bedürfnissen
dennoch könnten auch die lebenden Nachkommen
entsprechend organisiert. Nicht alle Siedler waren
helfen, die Lebensläufe der hier erwähnten Mitglieder
der deutschen Sprache im ausreichenden Maße
von Organisationen, Ingenieure, Ärzte, die in meinem
mächtig, um die Dienstleistungen der berliner Läden
Reiseführer durch Europa aus dem Jahr 1914 nur als
und Dienstleistungen in Anspruch zu nehmen. Aus
alte Adressen verzeichnet sind,
dieser Not heraus entstand ein kleines polnisches
Fraglich ist hierbei auch, ob die Stadt dieselben alten
Dienstleistungssystem.
Adressen behalten hat.
vervollständigen.
Ärzte: Dr. A Tempski – Bülowstrasse 80, Dr. Pio-
1914 hatten es die Polen in Berlin schwer, insbe-
trowski (Neurologe) – Joachimsthalerstrasse 10, Dr.
sondere dadurch, dass Polen nicht auf der Landkarte
Dybizbański – Kastanienallee 50.51, Dr Starkowski
Europas nicht eingetragen war. Dennoch hat ausge-
– Große Frankfurter Strasse 141, Dr. Wolfheim – Nol-
rechnet dann ein Zahnarzt eine polnische Buchhand-
lendorfstrasse 26, Dr. Holtzer – Charlottenburg, Kant-
lung geführt und ein Schneider war der Führer der
strasse 51, Dr. Łaszewski – Rixdorf, Bergstrasse 11, Dr.
100.000 Personen zählenden Polonia in Berlin.
Jankowski (private Frauenklinik)– Martin Luther Straße 60. Apotheken: H. Smyczyński (Görlitzer Apotheke) – Görlitzer Straße 48, Grabkowski (Balten Apotheke) – Theaterstrasse 14a, Pawel – Aleksandrinenstrasse 44. Rechtsanwälte: Dr. Zborowski – Markgrafenstrasse 59, Dr. Sikorski (auch Notar) Maaßenstraße 20, W. Stobiecki – Königstrasse 64, Kujot – Friedrichstrasse 247. Ingenieure (mit Sitz des Patentbüros): K. Ossowski – Potsdamer Straße 3, M. Kryzan – Großberenstraße 11, Zoch – Gitschinerstraße 1 und Ing. Stanisław Kosiński in Charlottenburg, Kaiser Friedrich Straße 55. Polnische Firmen: HALBAN – eine Autowerkstatt (Autos und Reifen) in der Prinzenstrasse 68, NOBLESSE – Tabakwaren, Zigarren und Zigaretten aus Warschau – Alexanderstraße 35, Übersetzungsbüro und Handelsschule – P. Rutkowski– Invalidenstraße 112, F. Kierich – Aquarium und Zucht von Zierfischen– Elbinger Straße 14 IV. In Charlottenburg gab es viele polnische Firmen und Vereine, die Polen trafen sich dort im Haus des Volkes in der Rosinenstraße 3. Die im Magazyn POLONIA Nr. 7/2016 erschienenen Texte von Ewa Maria Slaska und Roman Brodowski über die polnischen Gräber in Berlin sowie ein Essay
140
Tadeusz Urbański (Stockholm)
z berlińskich sklepów i warsztatów. Zatem z tej potrzeby powstał niewielki system polskich usług. Lekarze: dr. A Tempski – Bülowstraße 80, dr. Piotrowski (choroby nerwowe) – Joachimsthalerstraße 10,
dowla ryb ozdobnych – Elbinger Straße 14 IV. W Charlottenburgu wiele polskich firm i stowarzyszeń. Polacy spotykali się w tamtejszym Domu Ludowym przy Rosinenstraße 3.
dr. Dybizbański – Kastanienallee 50.51, dr Starkowski
Pani Ewa Maria Slaska i p. Roman Brodowski napisali
– Große Frankfurter Straße 141, dr. Wolfheim – Nollen-
o polskich grobach w Berlinie i esej p. Katarzyny Krenz
dorfstraße 26, dr. Holtzer – Charlottenburg, Kantstraße
również zwrócił moją uwagę (wszystko w Magazynie PO-
51, dr. Łaszewski – Rixdorf, Bergstraße 11, dr. Jankow-
LONIA nr 7 z 2016). Te teksty zasiały we mnie ciekawość
ski (klinika prywatna kobiet) – Martin Luther Straße 60.
historyczno-badawczą. Wyobraziłem sobie nieśmiało,
Apteki: H. Smyczyński (Görlitzer Apot.) – Görlitzer
że ktoś pójdzie moim dzisiejszym tropem i z pomocą
Straße 48, Grabkowski (Balten Apot.) – Theaterstraße
aktualnej książki telefonicznej czy innego katalogu ad-
14a, Pawel – Aleksandrinenstraße 44.
resów odzyska zapomniane losy i połączy przeszłość
Adwokaci: dr. Zborowski – Markgrafenstraße 59, dr.
sprzed wieku z dzisiejszością. Tablice nagrobne mówią
Sikorski (również notariusz) Maaßenstraße 20, W. Sto-
wiele, lecz żyjący krewni pomogliby w uzupełnieniu
biecki – Königstraße 64, Kujot – Friedrichstraße 247.
życiorysów wspomnianych wyżej działaczy, inżynierów,
Inżynierowie: K. Ossowski – Potsdamer Straße 3,
lekarzy, po których zostały nikłe ślady w postaci tylko
M. Kryzan – Großbeerenstraße 11, Zoch – Gitschiner
starych adresów w moim przewodniku po Europie
Straße 1. Wszyscy mieli przedstawicielstwa Biura Pa-
z roku 1914. A czy samo miasto zachowało dawne ad-
tentowego, oraz Stanisław Kosiński – Charlottenburg,
resy, to wielka zagadka.
Kaiser-Friedrich-Straße 55.
W 1914 roku Polakom w Berlinie było o wiele trud-
Polskie firmy: HALBAN – warsztat samochodowy (au-
niej, bo Polski nie było na mapie Europy. Ale właśnie
tomobile i koła) – Prinzenstraße 68, NOBLESSE – tytoń,
wtedy, jeden dentysta prowadził polską księgarnię,
cygara i warszawskie papierosy – Alexanderstraße 35,
a pewien krawiec był szefem stutysięcznej Polonii
Biuro Tłumaczeń i Szkoła Handlowa P. Rutkows-
w Berlinie!
kiego – Invalidenstraße 112, F. Kierich – Akwarium i hoTadeusz Urbański (Sztokholm)
141
Das Heldentum des Alltags – über Polen, die Juden retteten
I
m Rathaus von Berlin-Kreuzberg wurde am 21.
der und Geschichten über die
November 2017 eine Ausstellung über Polen, die
vorgestellt. Die Vorsitzende des Vereins Städtepartner
während der deutschen Besatzung Juden retteten,
Stettin-Berlin-Kreuzberg/Friedrichshain e. V. Ewa Ma-
eröffnet. Polen war das einzige Land auf der Welt, wo
ria Slaska eröffnete die Ausstellung. In ihrer Rede be-
Unterstützung von Juden mit der Todesstrafe bestraft
tonte sie, dass das Thema der Rettung der Juden durch
wurde. Trotz dieser tödlichen Bedrohung retteten in
die Polen kontrovers ist. Neben solcher heldenhaften
den Kriegsjahren sowohl die Organe des Polnischen
Haltung wie die des Ehepaars Wiktoria und Józef Ulm,
Untergrundstaates als auch polnische Familien min-
die für das Verstecken von Juden den höchsten Preis
destens zigtausend von Juden. Der 1942 entstandene
zahlten, gab es auch Fälle von Denunziation und Hilfe
Rat für die Unterstützung von Juden rettete tausen-
für die Juden, die nur gegen Geld geleistet wurde.
heldenhaften Taten
de Juden vor dem Tod, die Mitgründerin des Rates
Die Teilnehmer der Diskussion nach der offiziellen
(gemeinsam mit Władysław Bartoszewski) Irena Send-
Eröffnung waren sich einig, dass die Zeit des Krieges
ler brachte 2.500 jüdische Kinder in Sicherheit vor dem
eine Zeit der großen Herausforderung war. Eine Zeit,
sicheren Tod im Warschauer Ghetto. Die von der Ver-
in der die Menschlichkeit auf eine schwere Probe ge-
einigung “Wspólnota Polska“ vorbereitete Ausstellung
stellt wurde. Deswegen dürfen die furchtfreien Taten
wurde durch den Verein Städtepartner Stettin-Berlin-
der Helden der Ausstellung nicht in Vergessenheit
Kreuzberg/Friedrichshain e. V. im Kreuzberger Rat-
geraten.
haus gezeigt. Auf einigen Duzend Schautafeln wurden Archivbil-
142
Joanna Trümner
Codzienny heroizm – o Polakach ratujących Żydów
W
ratuszu berlińskiej dzielnicy Kreuzberg 21 lis-
Polaków. Otwierając wystawę, przewodnicząca sto-
topada 2017 roku otwarta została wystawa
warzyszenia Partnerstwo Miast Szczecin – Kreuzberg
poświęcona Polakom, ratującym Żydów podczas oku-
– Ewa Maria Slaska – podkreśliła, że temat ratowania
pacji niemieckiej. Polska była jedynym państwem
Żydów przez Polaków jest tematem kontrowersyjnym.
na świecie, w którym za pomoc Żydom groziła kara
Obok wspaniałych postaw ludzkich, jak małżeństwo
śmierci. Mimo śmiertelnego zagrożenia, zarówno
Wiktorii i Józefa Ulmów, którzy za ukrywanie Żydów
instytucje Polkiego Państwa Podziemnego, jak i ro-
zaplacili najwyższą cenę, podczas okupacji niemiec-
dziny polskie uratowały w latach wojny co najmniej
kiej dochodziło do denuncjacji lub udzielania pomocy
kilkadziesiąt tysięcy Żydów. Rada Pomocy Żydom,
Żydom jedynie za pieniądze.
powołana do życia w roku 1942 roku, uratowała tysiące
Uczestnicy dyskusji po oficjalnym otwarciu wystawy
Żydów, sama Irena Sendler, współzałożycielka Rady
zgodni byli co do tego, że czas wojny był tak wielkim wy-
(wraz z Władysławem Bartoszewskim) uratowała 2500
zwaniem i próbą człowieczeństwa, że nie wolno zapo-
żydowskich dzieci przed pewną śmiercią w warszaws-
mnieć o heroicznych postawach bohaterów wystawy.
kim getcie. Wystawa prezentowana w ratuszu dzielnicy Kreuzberg przygotowana została przez Wspólnotę
Joanna Trümner
Polską, jej realizację w ratuszu zorganizowało stowarzyszenie Partnerstwo Miast Szczecin-Kreuzberg. Na kilkunastu planszach przedstawiono archiwalne zdjęcia i opowieści o historiach bohaterskich postaw
143
Wiktoria i Jรณzef Ulmowie Wiktoria und Jรณzef Ulm
Die Geschwister Maliszewski
Rodzina Gawlaków Die Gawlak Familie
Rodzina Ulmów Die Ulm Familie
Rodzeństwo Maliszewskich
Die Geschwister Maliszewski
Rodzeństwo Maliszewskich
II
n den durch Deutsche besetzten Gebieten haben die Polen einen n den durchUntergrundstaat Deutsche besetzten Gebieten haben Podziemne, die Polen einen Polnischen (Polskie Państwo PPP) Polnischender Untergrundstaat (Polskie Państwo Podziemne, PPP) geschaffen, über eigene zentrale und regionale Strukturen geschaffen, der überauch eigene zentrale und regionale Strukturen verfügte, darunter über Streitkr äfte (Armia Kr ajowa, d.i. verfügte, darunter auch über(RStreitkr äfte (Armia Kr ajowa, d.i. Landesarmee), das Parlament ada Jedności Narodowej, d.i. das Landesarmee), das Parlament (R ada Jedności Narodowej, d.i. das R at der Nationalen Einheit) sowie über eine Regierungsvertretung R at der Nationalen Einheit) sowie über eine Regierungsvertretung im Lande (Delegatura Rządu na Kraj), die sich aus mehr als zehn im Lande (Delegatura Rządu na Kraj), die sich aus mehr als zehn Abteilungen zusammensetzte und im Untergrund die Regierung Abteilungen zusammensetzte und die im Untergrund Regierung der Republik Polen repräsentierte, sich (seit 1940 die in London) in der Republik Polen repräsentierte, die sich (seit 1940 in London) in Emigration befand. Das Hauptziel der Aktivisten und Soldaten des Emigration befand. Das K Hauptziel derUnabhängigkeit. Aktivisten und Soldaten des Untergrundes war der ampf um die Untergrundes war derVernichtung K ampf um dieder Unabhängigkeit. Nach dem Beginn der Juden durch Deutsche ist Nach dem Beginn der Vernichtung der Juden durch Deutsche ist in einer der Abteilungen der Regierungsvertretung der R at für in einer der Abteilungen der Regierungsvertretung der sich R at für die Unterstützung der Juden „Żegota” entstanden, der aus die Unterstützung der Juden „Żegota”des entstanden, der sich aus polnischen und jüdischen Aktivisten Untergrundes zusampolnischen und jüdischen AktivistenZiel des–Untergrundes zusammensetzte und dessen ausschließliches die Rettung der Juden mensetzte undwurde dessenaus ausschließliches Ziel – die Rettung der Juden war. „Żegota” den Mitteln des Budgets von PPP und der war. „Żegota” wurde aus den Mitteln des Budgets von PPP und der internationalen jüdischen Gemeinschaft, die die Hilfe mit Unterinternationalen jüdischen Gemeinschaft, die die Polen Hilfe mit stützung der emigrierten Regierung der Republik undUnterderen stützung der emigrierten Regierung der Republik Polen und deren Kontakte im Land schickte, finanziert. Kontakte im Land schickte, finanziert. Obóz zagłady Auschwitz-Birkenau Obóz zagłady Auschwitz-Birkenau Das Vernichtungslager Auschwitz-Birkenau Das Vernichtungslager Auschwitz-Birkenau
Odezwy „Żegoty” Odezwy „Żegoty” Die Aufrufe von „Żegota” Die Aufrufe von „Żegota”
Transport Żydów do obozu Auschwitz-Birkenau. 1944 r. Transport do obozu 1944 r. 1944 Transport Żydów der Juden in dasAuschwitz-Birkenau. Lager Auschwitz-Birkenau,
N N
a ziemiach okupowanych przez Niemcy Polacy stworzyli Polskie aPaństwo ziemiachPodziemne, okupowanych przez Niemcy Polacy stworzyli Polskie posiadające swoje struktury centr alne Państwo Podziemne, posiadające swoje struktury centr alne i terenowe, w tym siłę zbrojną (Armię Kr ajową), parlament (R ada i terenowe, w tym siłę zbrojną (Armię Kr ajową), parlament (R ada Jedności Narodowej), a także Delegaturę Rządu na Kr aj składającą Jedności Narodowej), a także Delegaturę Rządu na Kr aj składającą się z kilkunastu departamentów i reprezentującą w podziemiu Rząd się z kilkunastu departamentów i reprezentującą w podziemiu Rząd RP pozostający na emigr acji (od RP pozostający na emigr acji (od Trzecia rocznica powstania w getcie warszawskim 1940 r. w Londynie). Głównym Trzecia rocznica powstania w getcie warszawskim 1940 r. w Londynie). Głównym (kwiecień 1946 r.) – oficjalna akademia w Teatrze celem działaczy I żołnierzy (kwiecień 1946 r.) – oficjalna akademia w Teatrze celem działaczy I żołnierzy Polskim w Warszawie. Na scenie siedzą m.in. podziemia było wywalczenie niePolskim w Warszawie. Na scenie siedzą m.in. podziemia było wywalczenie niepozostali przy życiu działacze Rady Pomocy Żydom. podległości. pozostali przy życiu działacze Rady Pomocy Żydom. Od prawej: Piotr Gajewski, Ferdynand Marek Arczyński, podległości. Od prawej: Piotr Gajewski, Ferdynand Marek Arczyński, Natychmiast po rozpoczęciu Władysław Bartoszewski, Adolf Berman, Tadeusz Rek Natychmiast po rozpoczęciu Władysław Bartoszewski, Adolf Berman, Tadeusz Rek przezNiemców NiemcówZagłady ZagładyŻydów, Żydów, przez Der dritte Jahrestag des Aufstandes im Warschauer Der dritte Jahrestag des Aufstandes im Warschauer przyjednym jednymzzdepartamentów departamentów przy Ghetto (April (April1946) 1946)––die dieoffizielle offizielleFeierlichkeit Feierlichkeitimim Ghetto Delegatury powstał powstał ada a aRR ada PolnischenTheater TheaterininWarschau. Warschau.Auf Aufder derBühne Bühnesitzen sitzen Delegatury Polnischen PomocyŻydom Żydom„Żegota”, „Żegota”,składaskładau.a. die die am amLeben Lebenverbliebenen verbliebenenAktivisten Aktivistendes desRates Ratesder der Pomocy u.a. jącasię sięzzpolskich polskichi żydowskich i żydowskich Hilfe für für die dieJuden. Juden.Rechts: Rechts:Piotr PiotrGajewski, Gajewski,Ferdynand Ferdynand jąca Hilfe działaczypodziemia, podziemia,której której Marek Arczyński, Arczyński,Władysław WładysławBartoszewski, Bartoszewski, działaczy Marek Adolf Berman, Tadeusz Rek wyłącznymcelem celembyło byłor r atowaAdolf Berman, Tadeusz Rek wyłącznym atowaatowa nieŻydów. Żydów.„Żegota” „Żegota”była byłafinan finannie finansowanaze ześrodków środkówbudżetu budżetu sowana PPP,aatakże takżemiędzynarodowych międzynarodowych PPP, środowiskżydowskich, żydowskich,wysyła wysyłaśrodowisk wysyłającychpomoc pomocza zapośrednictwem pośrednictwem jących RząduRP RPna nauchodźstwie uchodźstwie i jego Rządu i jego sieciłączności łącznościz zKr Kr ajem. sieci ajem.
S
ie wohnte mit der Mutter Janina und der Großmutter in Warschau. Während des Krieges führte Janina die Hausverwaltung auch auf dem Ghetto-Gelände. Anna hat mit ihrer Mutter die Nahrung für die Hungernden geschmuggelt. Im Winter hat sie ihren M antel mit Liliana Alter ausgetauscht und sie gingen aus dem Ghetto mit Janinas Passierschein hinaus. Anna erinnert sich, als der Vater von Lila beim Abschied von der Tochter weinte: sie haben sich nicht wieder getroffen. Liliana wohnte mit ihnen als Cousine 4 Jahre lang zusamLiliana Alter-Wójcik men. Ryszard Grynberg und i Anna Stupnicka, 1943 r. Mikołaj Borenstein wurden auch dort verLiliana Alter-Wójcik steckt. Sie alle haben den Krieg überlebt. und Anna Stupnicka, 1943 Lila ist aus Frankreich anflogen und hat zusammen mit Anna an der Eröffnung des Museums der Polnischen Juden im Jahr 2014 teilgenommen. Anna und ihre Mutter haben im Jahr 1984 die Medaille von Yad Vashem erhalten.
Liliana Alter-Riedler i Anna Stupnicka Liliana Alter-Riedler und Anna Stupnicka
Anna Stupnicka i Liliana Alter-Riedler z mężem Jerzym, Paryż 1989 r. Anna Stupnicka und Liliana Alter-Riedler
Anna Stupnicka-Bando M
ieszk ała z mamą Janiną i babcią w War szawie. Janina w czasie wojny prowadziła administr ację budynków również na terenie getta. A nna z m a m ą pr zemycały ży wność dla głodujących. Zim ą Anna zamieniła palto z Lilianą Alter i wyszły z getta na przepustkę Janiny. Anna pamięta, jak tata Lili płak ał pr zy pożegnaniu z córk ą: więcej się nie spotk ali. Liliana mieszk ała z nimi jako kuzynk a przez 4 lata. Ryszard Grynberg i Mikołaj Borenstein również byli tam ukrywani. Wszyscy przeżyli wojnę. Lila przyleciała z Francji i r azem z Anną były na otwarciu Muzeum Historii Żydów Polskich w 2014 r. Anna i mama otrzymały medal Yad Vashem w 1984 r.
Liliana Alter-Wójcik i mama Anny, Janina Stupnicka w Michalinie, 1943 r. Liliana Alter-Wójcik und Janina Stupnicka, die Mutter von Anna, in Michalin, 1943
XXVII Wirtschaftsforum in Krynica
“W
ir möchten die Vertreter der Polonia in die
es mit einer Stimme sprechen?“ bot Gelegenheit zu
wichtigen Ereignisse in Polen einbeziehen. das.
einem Treffen zwischen den Führern der Visagrad-
Die Polen im Ausland sind unser Reichtum, es handelt
Gruppe – der Ministerpräsidentin der Republik Polen
sich um fast 20 Millionen Menschen und ein Riesenpo-
Beata Szydło, dem ungarischen Ministerpräsidenten
tential” – Marschall des Senats der Republik Polen
Viktor Orban, dem tschechischen Ministerpräsidenten
Stanisław Karczewski.
Bohuslav Sobotka und dem Ministerpräsidenten der Slowakei Robert Fico. Gemeinsam mit dem Minister-
Das Wirtschaftsforum mit über 3,5 Tausend Gästen
präsidenten der Ukraine Wolodymyr Hrojsman über-
ist die größte Konferenz in Mittel- und Osteuropa. Es
legten sie währen der Debatte, wie die soziale und
wird von dem Intytut Studiów Wschodnich (Institut für
wirtschaftliche Politik zu gestalten ist, damit sie den
Osteuropastudien) organisiert. Während des Forums
Interessen aller Bürger gerecht wird.
tauschen die Chefs von Regierungen und Parlamen-
Zu den Preisträgern der traditionell vergebenen
ten, Minister und Parlamentarier aus den Ländern
Preise des Forums gehörten: die Ministerpräsidentin
der gesamten Region, Vertreter der Wissenschaft, der
Beata Szydło als “Mensch des Jahres“ und die Alior
Wirtschaft, Kultur und Medien ihre Ansichten aus. Das
Bank als “Firma des Jahres“.
diesjährige Forum begleiteten über 600 Journalisten aus über 60 Ländern der Welt. An
der
Eröffnungspodiumsdiskussion:
zum wiederholten Mal ein durch den Senat der Re„Projekt
publik Polen organisiertes Forum der Polonia statt.
Europa – wie lautet das Rezept für die kommenden
Politiker und Unternehmer diskutierten dort über die
Dekaden?” nahmen Staatspräsident von Makedonien
Politik des polnischen Staates gegenüber der Polonia
– George Ivanov, Staatspräsident von Georgien – Gior-
und Polen im Ausland sowie über die Gestaltung ihrer
gi Margwelaszwili sowie der polnische Staatspräsident
Identität. Auf der Agenda standen folgende Themen:
Andrzej Duda teil. Er betonte, dass die Mitgliedschaft
1. "Neue und traditionelle Medien in der Gestaltung
in der Europäischen Union für die Mehrheit der Polen
der polnischen Identität der Polonia und der Polen im
einen großen Wert hat.
Ausland”, zu den Teilnehmern gehörten der Staatsmi-
Foto: Forum Ekonomiczne
Die Plenarsitzung „Mittel- und Osteuropa – kann
150
Im Rahmen des Wirtschaftsforums fand bereits
nister in der Kanzlei des Polnischen Staatspräsidenten
XXVII Forum Ekonomiczne w Krynicy
„C
hcemy
do
era Czech Bohuslawa Sobotki oraz Premiera Słowacji
ważnych wydarzeń w Polsce, bo Polacy za granicą
przedstawicieli
Polonii
angażować
Roberta Fico. Podczas debaty szefowie rządów razem
to nasz skarb, to blisko 20 mln osób, czyli ogromny
z Premierem Ukrainy Włodymyrem Hrojsmanem
potencjał" – Marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski.
zastanawiali się, w jaki sposób kształtować politykę społeczną i gospodarczą tak, aby leżała ona w interesie
Forum Ekonomiczne jest największą Konferencją
wszystkich obywateli.
w Europie Środkowo-Wschodniej, z ponad 3,5 tysiącami
Tradycyjnie zostały przyznane Nagrody Forum:
gości, organizowaną przez Instytut Studiów Wschod-
człowiekiem roku została wybrana Premier Beata
nich. Swoje poglądy, dotyczące aktualnej sytuacji poli-
Szydło, a nagroda dla firmy roku trafiła do Alior Banku.
tycznej, gospodarczej i społecznej wymieniają szefowie
W
ramach
forum
gospodarczego
odbyło
się
rządów i parlamentów, ministrowie i parla-mentarzyści
również po raz kolejny Forum Polonijne, zorganizo-
z krajów całego regionu, przedstawiciele świata nauki,
wane przez Senat Rzeczypospolitej Polskiej. Polity-
gospodarki, kultury oraz mediów. Obsługą medialną
cy i przedsiębiorcy dyskutowali o polityce państwa
tegorocznego forum zajmowało się ponad 600 dzien-
polskiego wobec Polonii i Polaków za granicą oraz
nikarzy z ponad 60 krajów świata.
kształtowaniu ich tożsamości. Wśród poruszanych te-
W
otwarciu
tegorocznego
Forum
w
panelu
matów były następujące zagadnienia:
otwierającym Forum „Projekt Europa – jaki przepis
1. „Nowe i tradycyjne media w kreowaniu pols-
na następne dekady" wzięli udział prezydent Macedo-
kiej tożsamości wśród Polonii i Polaków za Granicą",
nii – Gorge Ivanov, prezydent Gruzji Giorgi Margwelas-
z udziałem Ministra w Kancelarii Prezydenta RP
zwili oraz prezydent RP Andrzej Duda, który podkreślił,
Adama
że dla absolutnie zdecydowanej większości Polaków to
Mikołajczak – dyrektora TVP Polonia, Anny Schmidt-Rod-
wielka wartość być członkiem Unii Europejskiej.
ziewicz – przewodniczącej Sejmowej Komisji Łączności
Kwiatkowskiego,
Magdaleny
Tadeusiak-
z Polakami za Granicą, ks. Marcina Iżyckiego – dyrektora Caritas Polska, Tomasza Machury ze Zjednoczenia
przywódców Grupy Wyszehradzkiej, Premier Polski
Polskiego w Wielkiej Brytanii, które moderował Artur
Beaty Szydło, Premiera Węgier Wiktora Orbana, Premi-
Warzocha – wiceprzewodniczący Senackiej Komisji
Foto: Forum Ekonomiczne
Sesja plenarna „Europa środkowa i Wschodnia – czy może mówić jednym głosem" była okazją do spotkania
151
Adam Kwiatkowski, die Leiterin des Fernsehsenders TVP Polonia Magdalena Tadeusiak-Mikołajczyk,
die
Vorsitzende der Verbindungskommission mit den Polen im Ausland bei Polnischem Sejm Anna SchmidtRodziewicz, Leiter der Caritas in Polen Pfarrer Marcin Ilżycki und Tomasz Machura aus der Polnischen Vereinigung in Großbritannien. Das Treffen wurde moderiert von dem stellvertretenden Vorsitzenden der Kommission für Angelegenheiten der Emigration und der Verbindung mit den Polen im Ausland bei polnischem Sejm Artur Warzocha. 2. "Die berufliche Aktivierung der Heimkehrer und Polen aus dem Osten – Angleichung von Chancen” – mit der Ministerin für die Nationale Bildung Anna Zalewska, Minister Henryk Kowalczyk –Leiter des ständigen Ausschusses des Ministerrates, dem stellvertretenden Minister für Wissenschaft und Hochschulbildung Aleksander Bobko und Pfarrer Zdzisław Klafka – Rektor
– Jacek Karnowski.
der Hochschule für Sozial- und Medienkultur in Toruń.
5."Die Rolle des positiven Bildes Polens in der Welt
Moderiert hat die Veranstaltung die Vorsitzende des
bei dem individuellen Erfolg der im Ausland lebenden
Bundes des Bundes der Heimkehrer in der Republik
Polen” mit Marschall des Polnischen Senats Stanisław
Polen – Aleksandra Ślusarek.
Karczewski, dem stellvertretenden Außenminister Jan
3. "Erfahrungen und Herausforderungen der Wirt-
Dziedziczak, dem Leiter des Instituts für Innovation
mit Marschall des Senats der
und Kreativität – Prof. Andrzej Pawlak, Professor der
Republik Polen Stanisław Karczewski, dem stellver-
Mayo Clinic in den USA – Zbigniew Wszołek, Publizisten
tretenden Außenminister Marek Magierowski, dem
Dr. Adam Sandauer. Moderiert wurde die Veranstal-
stellvertretenden Minister für wirtschaftliche Entwick-
tung von dem Redakteur der Wochenzeitschrift “Sieci”
lung Jerzy Kwieciński, dem Vorstandsvorsitzenden der
Michał Karnowski.
schaftsdiplomatie”
Agentur für Handel und Investition SA – Tomasz Pisula,
Das Wirtschaftsforum war für die Organisatoren
dem Vorstandsvorsitzenden des KGHM Polska Miedź
ein großer Erfolg. Alle Podiumsdiskussionen waren
Radosław Domagalski-Łabędzki, dem Vorstandsmit-
gut besucht, viele Personen mussten stehen, um an
glied der Polnischen Fluglinie LOT – Michał Fijoł. Die
interessanten Debatten teilnehmen zu können. Auch
Podiumsdiskussion moderierte der Leiter des Portals
ausländische Gäste fehlten nicht – aus Deutschland
Polskie Radio.pl – Piotr Chęciński.
nahmen Markus Meckel, der ehemalige Außenminister
4. "Die polnische Marke – ein großes Potenial der
der DDR und Vorsitzender des Volksbundes Deutsche
Polonia bei den Auslandsinvestitionen der polnischen
Kriegsgräberfürsorge und Thorsten Klute – stellvertre-
Unternehmen” mit Marschall des Polnischen Senats
tender Minister für Arbeit, Soziales und Integration in
Stanisław Karczewski, dem stellfertretenden Außen-
Nordrhein-Westfalen teil.
minister Konrad Szymański, dem Vorstandsvorsit-
Wir hoffen, dass zu dem nächsten Wirtschaftsforum
zenden des Polnischen Versicherungsbetriebes PZU
mehr Vertreter von Polonia-Organisationen einge-
SA – Paweł Surówka, dem Vorstandsvorsitzenden des
laden werden, um ihren Beitrag zur Erörterung der
KGHM Polska Miedź Radosław Domagalski-Łabędzki,
Polonia-Problematik zu leisten.
dem stellvertretenden Vorsitzenden des Polnischen Mineralölkonzerns
152
Orlen SA – Mirosław Kochalski,
Aus Krynica
dem stellvertretenden Vorstandsvorsitzenden des
Alexander Zając
Polnischen Unternehmens für Mineralöl und Erdgas
Vorsitzender des Konvents
SA Maciej Woźniak. Moderiert wurde die Diskussion
der Polnischen Organisationen in Deutschland
von dem Chefredakteur der Wochenzeitschrift „Sieci“
Leiter der Geschäftsstelle der Polonia in Berlin
Spraw Emigracji l Łączności z polakami za Granicą;
5. „Rola pozytywnego wizerunku Polski na świecie
2. „Aktywizacja zawodowa i społeczna repatriantów
w indywidualnym sukcesie Polaków mieszkających za
oraz Polaków ze Wschodu – wyrównywanie szans"
granicą", z udziałem Marszałka Senatu RP Stanisława
z udziałem Minister Edukacji Narodowej Anny Zalews-
Karczewskiego, Wiceministra Spraw Zagranicznych
kiej, Ministra Henryka Kowalczyka – przewodniczącego
Jana
Stałego Komitetu Rady Ministrów, wiceministra Nauki
i Kreatywności – prof. Andrzeja Pawlaka, profesora
i Szkolnictwa Wyższego – Aleksandra Bobko oraz ojca
Mayo Clinic w USA – Zbigniewa Wszołka, publicysty dr
Zdzisława Klafka – rektora Wyższej Szkoły Kultury
Adama Sandauera. Panel moderował red. Tygodnika
Społecznej i Medialnej w Toruniu. Moderatorem pane-
„Sieci" Michał Karnowski.
lu była Prezes Związku Repatriantów RP – Aleksandra Ślusarek.
Dziedziczaka,
prezesa
Instytutu
Innowacji
Forum Polonijne było olbrzymim sukcesem organizacyjnym. Wszystkie panele odbyły się przy wypełnionej
3. „Doświadczenia i wyzwania dyplomacji ekono-
po brzegi sali, a wiele osób stało by uczestniczyć w cie-
micznej" z udziałem Marszałka Senatu RP Stanisława
kawych debatach. Nie zabrakło również gości z zagrani-
Karczewskiego, Wiceministra Spraw Zagranicznych
cy, w tym z Niemiec. W Forum Polonijnym uczestniczył
Marka Magierowskiego, Wiceministra Rozwoju Jerzego
Markus Meckel były Minister Spraw Zagranicznych NRD
Kwiecińskiego, Prezesa Zarządu polskiej Agencji In-
oraz prezes Niemieckiego Związku Ludowego Opieki
westycji i Handlu SA – Tomasza Pisula, Prezesa Zarządu
nad Grobami Wojennymi oraz Thorsten Klute – Wice-
KGHM Polska Miedź SA Radosława Domagalskiego-
minister Pracy, Integracji i Spraw Socjalnych w Nadrenii
Łabędzkiego, Członka Zarządu Polskich Linii Lotniczych
Północnej Westfalii.
LOT – Michała Fijoła. Panel moderował dyrektor portalu Polskie Radio.pl – Piotr Chęciński.
ne zostanie zaproszona większa grupa przedstawicieli
4. „Marka Polska – nieoszacowany potencjał Polonii
w
inwestycjach
zagranicznych
Mamy nadzieję, że na następne Forum Ekonomicz-
polskich
przedsiębiorstw" z udziałem Marszałka Senatu RP
organizacji polonijnych, tak żeby omawiane zagadnienia odbywały się z ich udziałem. Z Krynicy
Stanisława Karczewskiego, Wiceministra Spraw Zagra-
Alexander Zając
nicznych Konrada Szymańskiego, Prezesa Zarządu PZU
Prezes Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech
SA – Pawła Surówki, Prezesa Zarządu KGHM Polska
Dyrektor Biura Polonii w Berlinie
Miedź SA Radosława Domagalskiego-Łabędzkiego, Wiceprezesa Zarządu Polskiego Koncernu Naftowego Orlen SA – Mirosława Kochalskiego, Wiceprezesa Zarządu PGNIG SA Macieja Woźniaka. Panel moderował redaktor naczelny Tygodnika "Sieci" – Jacek Karnowski.
153
Der 35. Jahrestag der Entstehung von “Solidarność Walcząca“ (Kämpfende “Solidarność“)
S
olidarność Walcząca ist aus der “Solidarność“-
wegung weiter zu entwickeln, keinen Verrat zu bege-
Bewegung entstanden. Diese Organisation widme-
hen und gewissenhaft die mir übertragenen Aufgaben
te sich dem Kampf um ein freies und unabhängiges Polen, ihre Aktivitäten waren gegen die Kommunisten
Die Organisation wurde im Juni 1982 durch Kornel
gerichtet. Es war eine kämpferische, konspirativ täti-
Morawiecki in Wroclaw gegründet und war eine Ant-
ge und äußerst wirksame Gruppe, die den damaligen
wort auf den Vorschlag eines Teils des polnischen
Machthabern viele Probleme bereitete.
Episkopats und einiger Mitglieder der im Untergrund
Sie knüpfte an die Tradition der polnischen Heimat-
tätigen “Solidarność”, den Kampf aufzugeben und eine
armee an und hatte denselben Eid, eine eigene Fahne,
Einigung mit der damaligen Regierung der Volksrepu-
Untergrundpost sowie Spionageabwehr. Das Logo der
blik Polen zu unterschreiben. “Solidarność Walcząca“
“Solidarność Walcząca“ stellte die Buchstaben SW in
hingegen strebte nach dem Verlust der Macht durch
Form eines Ankers – des Symbols der Hoffnung und
die Kommunisten, der Wiedereinführung der vollkom-
der Treue zu der Tradition des “Kämpfenden Polens“
menen Unabhängigkeit und dem Rückzug der sowjeti-
dar. Ihre Mitglieder leisteten beim Beitritt einen Eid:
schen Armee aus Polen. Sie unterschied sich von den
“Vor Gott und der Heimat gelobe ich, um eine freie
anderen
und unabhängige Solidaritätsrepublik zu kämpfen,
dass sie aktiven Widerstand zuließ und ihn vorberei-
meine Kräfte, Zeit – und falls notwendig – mein Leben
tete. Sie besaß Abteilungen im gesamten Land, u. a. in
für das Entstehen eines derartigen Polens zu opfern.
Wrocław, Poznań, Gdańsk, Rzeszów und in Oberschle-
Ich gelobe, um Solidarität zwischen den Menschen und
sien. Sie hatte ihre Vertreter im Westen. In der Bun-
Völkern zu kämpfen. Ich gelobe, die Ideen unserer Be-
desrepublik Deutschland repräsentierte sie Andrzej
Konferecja na Zamku Królewskim w Warszawie
154
zu erfüllen”.
Unabhängigkeitsorganisationen
dadurch,
35. rocznica powstania Solidarności Walczącej
S
olidarność Walcząca to antykomunistyczna, nie-
ległą Rzeczpospolitą Solidarną, poświęcając swoje siły,
podległościowa organizacja, wywodząca się z NSZZ
czas – jeżeli zajdzie potrzeba – swe życia dla zbudowa-
Solidarność, walcząca o wolną i niepodległą Polskę.
nia takiej Polski. Przysięgam walczyć o solidarność mię-
Była najbardziej bojową, najlepiej zakonspirowaną,
dzy ludźmi i narodami. Przysięgam rozwijać idee na-
najsprawniejszą organizacją opozycyjną, która spra-
szego Ruchu, nie zdradzić go i sumiennie spełniać po-
wiała najwięcej kłopotu ówczesnej władzy.
wierzone mi w nim zadania.”
Nawiązywała do tradycji Armii Krajowej, miała po-
Została założona w czerwcu 1982 roku we Wrocławiu
dobną przysięgę, własny sztandar i podziemną pocztę
przez Kornela Morawieckiego w odpowiedzi na propo-
oraz własny kontrwywiad. Logo Solidarności Walczącej
zycję części Episkopatu oraz niektórych działaczy pod-
przedstawiało litery SW złożone w znak kotwicy, sym-
ziemnych struktur „Solidarności” zaniechania walki
bol nadziei i wierności tradycji Polski Walczącej. Jej ha-
i zawarcia porozumienia z ówczesnymi PRL-owskimi
sło brzmało „Wolni i solidarni”, a jej członkowie przy
władzami, ponieważ Solidrność Walcząca dążyła do
wstępowaniu w jej szeregi składali przysięgę: „Wobec
pozbawienia komunistów władzy, przywrócenia cał-
Boga i Ojczyzny przysięgam walczyć o wolną i niepod-
kowitej niepodległości i wycofania wojsk radzieckich
Uroczystości u Prezydenta RP Andrzeja Dudy (Foto: Maciej Biedrzycki / KPRP)
155
Wirga, Vorsitzender des Hilfskomitees ”Solidarność”
kommen freies, unabhängiges, souveränes und von
in Mainz, der von der Solidarność-Gesellschaft in West
sämtlichen Überbleibsel der Volksrepublik befreites
Berlin und der Arbeitsgruppe ”Solidarność” Eschwei-
Polen (…) ”– ich stehe hier als der Staatspräsident und
ler-Aachen unterstützt wurde. Zu der ”Solidarność
bin tief gerührt, weil ich im Namen der Republik den
Walcząca“ gehörten dort neben ihren Leitern Edward
großen Respekt und den Dank meiner, jüngeren Ge-
Klimczak und Aleksander Zajac u. a. Jola Wirga und
neration sowie der zukünftigen Generationen
Kazimierz Michalczyk, der auch mit der Ostabteilung
Ausdruck bringen darf. Wir danken für die Freiheit, die
der ”Solidarność Walcząca” mitgearbeitet hat und die
wir heute haben, und die Sie durch Ihre Unerschütter-
Ideen der Solidarität und Unabhängigkeit in weiteren,
lichkeit erkämpft haben”
von der Sowjetunion besetzten, Ländern verbreitete.
Die einige Tage lang dauernden Feierlichkeiten aus
“Solidarność
dem Anlass des 35. Jahrestages der Entstehung der
Walcząca“ zu der Wiedererlangung der Unabhängig-
”Solidarność Walcząca” begannen am 2. Juni mit ei-
keit durch Polen, wurde die Organisation von dem
nem Historischen Picknick im Zentrum der Geschichte
unabhängigen polnischen Staat jahrelang nicht aner-
”Zajezdnia” in Wrocław, danach fand in Szczecin eine
kannt bzw. sogar missachtet.
durch das Institut des Nationalen Gedenkens ver-
Trotz
des
großen
Beitrags
der
Erst nach siebzehn Jahren, zum 25. Jahrestag der
anstaltete wissenschaftliche Konferenz ”Solidarność
Gründung der Organisation lud der Präsident Lech
Walcząca 1982-1990” statt. Der Höhepunkt der Fei-
Kaczyński die aktiven Mitglieder der Bewegung ein
erlichkeiten war eine Veranstaltung im Museum des
und verlieh ihnen Staatsauszeichnungen. Es bedurf-
Warschauer Aufstands, wo neben einem Konzert der
te weiterer 10 Jahre, bis Präsident Andrzej Duda die
durch das Quartett ”Pro Forma“ vorgetragenen Lieder
“Solidarność Walcząca“ anlässlich des 35. Jahrestages
von Jacek Kaczmarski der erste Teil der Konferenz
ehrt und u. a. sagt: ”Es ist paradox, dass das freie Po-
unter dem Titel ”Frei und solidarisch“ stattgefunden
len diese Auszeichnungen für Euren Kampf übergeben
hat. Die Konferenz wurde am darauffolgenden Tag im
darf. Ohne Euren Kampf hätte es dieses freie Polen,
Königsschloss in Warszawa unter dem Titel ”Das Erbe
das Euch heute auszeichnet, nicht gegeben. Ein voll-
der “Solidarność Walcząca“ fortgesetzt. Ein weiterer
Uroczystości w Muzeum Powstania Warszawskiego
156
zum
z Polski. Wyróżniało ją od innych ugrupowań i organi-
mi. Trzeba było aż kolejnych 10 lat, żeby w 35. rocznicę
zacji niepodległościowych także to, że dopuszczała sto-
Prezydent Andrzej Duda oddał honory dla Solidarności
sowanie czynnego oporu i się do tego przygotowywała.
Walczącej i powiedział m. in.: „To paradoks, że wol-
Posiadała swoje oddziały na terenie całego kraju, a do
na Polska może wręczyć te odznaczenia wam, dzięki
najsilniejszych należały m. in. oddziały we Wrocławiu,
waszej walce, bo gdyby tej walki nie było, to tej wol-
Poznaniu, Gdańsku, Rzeszowie i na Górnym Sląsku.
nej Polski, ktróra mogłaby was odznaczyć, by nie było.
Posiadała swoich przedstawicieli na Zachodzie. W RFN
Takiej Polski, która wybije się na całkowitą wolność,
jej przedstawicielem był Andrzej Wirga, szef Komitetu
niezależność, suwerenność od PRL-owskich złogów”.
Pomocy Solidarności w Moguncji, wspomagany przez
(...) „stoję tutaj jako prezydent, ale z wielkim wzru-
Towarzystwo Solidarności w Berlinie Zachodnim oraz
szeniem, bo mam możliwość odznaczenia w imie-
Arbeitsgruppe „Solidarność” Eschweiler-Aachen. Do
niu Rzeczypospolitej i przekazania wyrazów wielkiego
Solidarności Walczącej obok jej liderów Edwarda
szacunku i podziękowań od Polski, mojego pokolenia
Klimczaka oraz Alexandra Zająca należeli również m. in.
młodszych, a także kolejnego pokolenia za wolność,
Jola Wirga oraz Kazmierz Michalczyk, który współpra-
którą dziś mamy, a którą Państwo swoją niezłomno-
cował również z Wydziałem Wchodnim Solidarności
ścią wywalczyliście”.
Walczącej, który propagował idee solidrności i niepodległości w innych krajach okupowanych przez ZSRR.
Kilkudniowe
obchody
35.
rocznicy
powstania
SW rozpoczęły się 16 czerwca w Centrum Historii
Pomimo olbrzymiego wkładu, jaki Solidarność
Zajezdnia – Wrocławskim Piknikiem Historycznym, by
Walcząca miała w odzyskaniu przez Polskę niepodle-
potem przenieść się do Szczecina, gdzie w dniach 19-20
głości, to Wolna Polska przez wiele lat tego faktu nie
czerwca odbyła się konferencja naukowa „Solidarność
uznawała i to lekceważyła.
Walcząca 1982-1990”, zorganizowana przez Instytut
Dopiero po siedemnastu latach, w 25. rocznicę jej
Pamięci Narodowej. Punktem kulminacyjnym ob-
powstania Prezydent Lech Kaczyński przyjął u siebie
chodów były uroczystości w Muzeum Powstania
i uhonorował jej działaczy odznaczeniami państwowy-
Warszawskiego, gdzie obok koncertu ballad Jacka
Wojciech Borowik, Premier Mateusz Marowiecki i Alexander Zając
157
Höhepunkt der Feierlichkeiten war der Empfang beim Polnischen Staatspräsidenten Andrzej Duda und die Auszeichnung der aktiven Mitglieder der Bewegung mit Staatsauszeichnungen. Die Feier wurden von der am 20. Juni durch den Marschall des Polnischen Sejm Marek Kuchciński im Gebäude des Polnischen Sejm eröffneten Ausstellung “Solidarność Walcząca in der Dreistadt“ sowie einer Ausstellung über “Solidarność Walcząca“ im Hof des Königsschlosses in Warszawa begleitet. An den Feierlichkeiten nahmen neben den Mitgliedern der Solidarność Walcząca“ geladene Gäste aus dem In- und Ausland sowie zahlreiche Politiker mit dem stellvertretenden Staatsminister Mateusz Morawiecki teil. Warszawa, 21. Juni 2017 Alexander Zajac
Alexander Zając, Kornel Morawiecki (lider Solidarności Walczącej), Wojciech Borowik
158
Kaczmarskiego w wykonaniu kwartetu „Pro Forma” od-
Sejmu Marka Kuchcińskiego 20 czerwca w gmachu
była się część pierwsza konferencji „Wolni i solidarni”
Sejmu RP oraz wystawa o „Solidarności Walczącej” na
pt. „SW to idea, a nie tylko historia”, który była kontynu-
dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie. W ob-
owana w dniu następnym na Zamku Królewskim pod
chodach obok działaczy Solidarności Walczącej uczest-
tytułem „Dziedzictwo Solidarności Walczącej”.
niczyli zaproszeni goście z kraju i zagranicy, liczni poli-
Kulminacyjnym punktem obchodów było przyję-
tycy z wicepremierem Mateuszem Morawieckim.
cie u Prezydenta Andrzeja Dudy oraz wręczenie odznaczeń państwowych jej działaczom. Obchodom to-
Warszawa, 21 czerwca 2017
warzyszyły wystawy „Solidarność Walcząca oddział
Alexander Zajac
Trójmiasto”, która została otwarta przez Marszałka
Uroczystości u Prezydenta RP Andrzeja Dudy (Foto: Maciej Biedrzycki / KPRP)
159
IMPRESSUM
MAGAZYN POLONIA Kwartalnik, rok założenia – 2013 www.magazyn-polonia.de Wydawca / Herausgeber: Konwent Organizacji Polskich w Niemczech Tel. +49 30 505 780 96; E-mail: kwartalnik.polonia@gmail.com www.konwent.de Redaktor odpowiedzialny / Verantwortlicher Redakteur: Alexander Zając Redaktor wydania / Redakteur der Ausgabe: Agata Lewandowski Redaguje zespół / Redaktionsteam: Arkadiusz B. Kulaszewski, Agata Lewandowski, Wiesław Lewicki, Bogdan Żurek Współpraca / Zusammenarbeit: Krystyna Koziewicz (Berlin), Barbara Małoszewska (Monachium), Romuald Mieczkowski (Wilno), Sława Ratajczak (Hamburg), Sławomir Sobczak (Chicago), Andrzej Szulczyński (Berlin), Joanna Trümner (Berlin), Tadeusz Urbański (Sztokholm) i inni Projekt graficzny i skład / Grafikprojekt und Satz: Alina Potemska Tłumaczenia / Übersetzung: Joanna Trümner Kwerenda i opracowanie zdjęć / Recherche und Bildredaktion: Alexander Zając Druk / Druck: Drukarnia „DESIGNER” – Marcin Czajkowski ul. Lubieszyńska 33, 72-006 Mierzyn, www.printhub.pl Nakład / Auflage: 1000 egzemplarzy Kwartalnik powstaje we współpracy ze Związkiem Dziennikarzy Polskich w Niemczech T.z.; In Zusammenarbeit mit dem Verband der Polnischen Journalisten in Deutschland e.V. www.zdpn.wordpress.com Na okładce / Titelseite: Symbol Związku Polaków w Niemczech ZPwN Das Symbol des Bundes der Polen in Deutschland e.V. ISSN 2197-9324 © Konwent Organizacji Polskich w Niemczech, 2013
www.konwent.de