Magazyn polonia nr 10 11

Page 1

MAGAZYN

POLONIA KWARTALNIK POLAKÓW W NIEMCZECH

1922

2017

WYDANIE SPECJALNE z okazji 95-tej rocznicy powstania Związku Polaków w Niemczech SONDERAUSGABE anlässlich des 95-jährigen Jubiläums des Bundes der Polen in Deutschland

Berlin – 2017 – 10/11


Sfinansowany przez: Gefördert von:

Gefördert von der Beauftragten der Bundesregierung für Kultur und Medien

Współpraca: In Zusammenarbeit mit:


MAGAZYN

POLONIA KWARTALNIK POLAKÓW W NIEMCZECH

1922

2017

WYDANIE SPECJALNE z okazji 95-tej rocznicy powstania Związku Polaków w Niemczech SONDERAUSGABE anlässlich des 95-jährigen Jubiläums des Bundes der Polen in Deutschland

Berlin – 2017 – 10/11


Inhalt Einleitung

4

Rede der Leiterin der Kanzlei des Präsidenten der Republik Polen, Frau Ministerin Halina Szymańska

6

Grußwort des Botschafters der Republik Polen in Deutschland Professor Andrzej Przyłębski Bund der Polen in Deutschland e.V. GESCHICHTE

8 12

• Vor 95 Jahren • Das “Rodło” Zeichen • Der Verband der Polnischen Pfadfinder in Deutschland • Die Bildungsaktivitäten • I Kongress des Bundes der Polen in Deutschland • Die Nachkriegszeit • Persönlichkeiten des Bundes der Polen in Deutschland • Gegenwart Sejm würdigte den 95. Jahrestag der Entstehung des Bundes der Polen in Deutschland

36

Jubiläum des Bundes der Polen “Rodło“

38

Halina – Spurensuche, ein kritischer Diskurs

44

Edmund Osmańczyk – Mitglied von “Rodło“, Journalist, Publizist, Politiker...

58

Weiße Juden mit Nummern statt Namen – ein Interview mit Bolko Klimek

64

Helena Bohle-Szacki – die letzte Ikone der berliner Polonia

70

Tag der polnischen Unabhängigkeit in Berlin

78

München. Der 99. Jahrestag der Wiedererlangung der polnischen Unabhängigkeit

80

Stuttgart. Am Vortag des 100. Jahrestages

82

Ein doppeltes Jubiläum der Deutsch-Polnischen Kulturgesellschaft “Polonica“ e.V.

84

Festival “Zusammen im gemeinsamen Europa”

88

“Klänge, die verbinden“ – zum sechsten Mal in Hannover

96

5. Jubiläum des Ensembles “Polnische Folkloregruppe POLONEZ“ in Darmstadt

98

Brygida oder Brigitta? Helbig-Mischewski

100

Ela Dębska über sich und ihr neues Album

108

Beyond Words Zwischen den Worten ... zwischen den Ländern

112

Spiel ohne Grenzen

116

“Licht der Hoffnung“ aus Berlin

120

Das IV Europäische Forum der Medien der Polonia

122

“Die fortwährende Welt” – ein Spektakel aus dem Anlass des 95. Jubiläums

2

des Bundes der Polen in Deutschland

126

Ausstellung “Herr, ich bin fröhlich“

130

Polen in Berlin vor 100 Jahren

134

Das Heldentum des Alltags – über Polen, die Juden retteten

142

XXVII Wirtschaftsforum in Krynica

150

35. Jahrestag der “Solidarność Walcząca“

154

Impressum

161


Spis treści Wstęp

5

Wystąpienie Szefa Kancelarii Prezydenta RP Pani Minister Haliny Szymańskiej

7

Słowo powitalne Ambasadora Rzeczypospolitej Polskie prof. Andrzeja Przyłębskiego Związek Polaków w Niemczech – ZPwN. HISTORIA

9 13

• 95 lat temu • Znak Rodła • Związek Harcerstwa Polskiego • Działalność oświatowa • I Kongres Polaków w Niemczech • Lata powojenne • Liderzy ZPwN • Teraźniejszość Sejm uczcił uchwałą 95. rocznicę powstania Związku Polaków w Niemczech

37

Jubileusz Związku Polaków w Niemczech spod znaku Rodła

39

Halina. Zapis poszukiwań, dyskurs krytyczny

45

Edmund Osmańczyk – Rodłak, dziennikarz, publicysta, polityk...

59

Biali Żydzi w numerami zamiast imion – wywiad z Bolko Klimkiem

65

Helena Bohle-Szacka – ostatnia ikona Polonii berlińskiej

71

Obchody Święta Odzyskania Niepodległości w Berlinie

79

Monachium: 99. rocznica Odzyskania Niepodległości

81

Stuttgart: W przededniu 100–letniej rocznicy

83

Podwójny jubileusz Polsko-Niemieckiego Towarzystwa Kulturalnego Polonica e.V.

85

Festiwal „Razem we Wspólnej Europie”

89

„Dźwięki które łączą“ – po raz szósty w Hanowerze

97

Jubileusz 5-lecia „Polskiego Zespołu Folklorystycznego POLONEZ“ w Darmstadt

99

Brygida czy Brigitta? Helbig-Mischewski

101

Ela Dębska o sobie i swojej nowej płycie

109

Pomiędzy słowami... pomiędzy krajami

113

Zabawa bez granic

117

„Światełko nadziei” z Berlina

121

IV Europejskie Forum Mediów Polonijnych

123

„Świat nieprzerwany” – spektakl z okazji 95. jubileuszu Związku Polaków w Niemczech

127

Wystawa „Radosnym Boże”

131

Polacy w Berlinie sto lat temu

135

Codzienny heroizm – o Polakach ratujących Żydów

143

XXVII Forum Ekonomiczne w Krynicy

151

35. rocznica powstania Solidarności Walczącej

155

Impressum

161

3


Einleitung Sehr geehrte Damen und Herren, Wir geben Ihnen heute in die Hände eine Sonderausgabe des “Magazyn Polonia“. Ihre Besonderheit besteht darin, dass sie dem ältesten polnischen Verein in Deutschland, dem 1922 gegründeten und in diesem Jahr den 95. Jahrestag seiner Entstehung feiernden Bund der Polen in Deutschland “Rodło“, gewidmet ist. Der Konvent der Polnischen Organisationen in Deutschland organisierte gemeinsam mit seinen Mitgliedsorganisationen, dem Christlichen Zentrum und dem Bundesverband Polnischer Rat in Deutschland, Feierlichkeiten aus diesem Anlass. Zu den Höhepunkten dieser Veranstaltungsreihe gehörten ein Konzert der polnischen Musik im Französischen Dom am Gendarmenmarkt in Berlin und heilige Messen für den Bund am 19. November und 3. Dezember in der Johannes-Basilika in Berlin, die gemeinsam mit der Polnischen Katholischen Mission in Berlin veranstaltet wurden. Diese Events sind ein Beispiel für die gute Zusammenarbeit der führenden polnischen Organisationen mit der Polnischen Katholischen Mission in Deutschland. Während des feierlichen Konzerts in Berlin hat das Kammerorchester “Academia“ unter der Leitung von Bohdan Boguszewski “Dwie chatki“ von Karol Kurpiński, “Suita Staropolska“ von Andrzej Panufik und das Klavierkonzert E-Moll op. 11 von Frederic Chopin mit dem Solisten Sławomir Wilk am Klavier gespielt. Der Auftritt der stettiner Künstler war ein großer Erfolg. Das Publikum hat das Konzert enthusiastisch aufgenommen, der kein Ende nehmender Beifall führte zu einer Zugabe, die der Solist bravourös gemeistert hat. An der Feier in Berlin nahmen Vertreter des Bundes der Polen “Rodło“ aus dem gesamten Bundesgebiet sowie Gäste aus Polen und Deutschland teil. In der aktuellen Ausgabe des “Magazyn Polonia“ greifen wir auf die Thematik der herausragenden Persönlichkeiten, die die Entwicklung der Polonia in Deutschland beeinflussten, zurück und erinnern an Halina Rometzki, Helena Bohle-Szacki, Edmund Osmańczyk und Bolko Klimek. Im historischen Teil erinnern wir an die Geschichte der “Solidarność Walcząca“. Traditionell besuchten wir gemeinsam mit “Magazyn Polonia“ die 2 Millionen zählende Polonia in ganz Deutschland, um zu zeigen, wie unsere Landsleute in Berlin, München, Köln, Hannover, Darmstadt oder Stuttgart interessante polnische Veranstaltungen durchführen. Interessant ist die Tatsache, dass in zahlreichen deutschen Städten die Feierlichkeiten anlässlich des 100-jährigen Jahrestages der Wiedererlangung der Unabhängigkeit durch Polen, die eigentlich erst 2018 begangen wird, bereits angefangen haben. Auch in dieser Ausgabe fehlen nicht die Berichte unserer Auslandskorrespondenten, diesmal ist es ein Artikel über die Geschichte der Polen in Berlin aus der Perspektive der schwedischen Hauptstadt – Stockholm. Die Artikel – “Spiel ohne Grenzen“ und “Licht der Hoffnung aus Berlin“ betonen, wie wichtig es ist, die im Ausland geborenen Kinder für die gemeinsamen Aktivitäten der Polonia zu gewinnen. Wir beschränken uns nicht auf die Themen innerhalb der Grenzen Deutschlands, wir gehen gern darüber hinaus und veröffentlichen auch Reportagen über das IV Europäische Forum der Medien der Polonia, das in Warszawa und Pułtusk stattgefunden hat, sowie über das XXVII Wirtschaftsforum in Krynica.

4


Wstęp Szanowni Państwo, Oddajemy w Państwa ręce wyjątkowe wydanie specjalne „Magazynu Polonia“, ponieważ jest ono poświęcone najstarszemu polskiemu stowarzyszeniu w Niemczech, założonemu w 1922 roku Związkowi Polaków w Niemczech spod znaku Rodła, które obchodziło w tym roku 95. rocznicę swojego powstania. Konwent Organizacji Polskich w Niemczech, wychodząc na przeciw wnioskowi ZPwN, zorganizował wraz ze swoimi organizacjami członkowskimi – Chrześcijańskim Centrum oraz Zrzeszeniem Federalnym – Polska Rada w Niemczech, te uroczyste obchody, uświetniając je koncertem „Muzyki Polskiej“ w Katedrze Francuskiej na Gendarmenmarkt w Berlinie oraz mszami św. odprawionymi w intencji Związku 19 listopada oraz 3 grudnia w Sankt Johannes Basilika w Berlinie, które zorganizowano wspólne z Polską Misją Katolicką w Berlinie. Jest to przykład na dobrą współpracę pomiędzy czołowymi organizacjami i Polską Misją Katolicką w Niemczech. Podczas uroczystego koncertu Orkiestra Kameralna „Academia“ pod batutą Bohdana Boguszewskiego wykonała uwerturę do operetki „Dwie chatki” Karola Kurpińskiego, „Suitę Staropolską“ Andrzeja Panufnika oraz koncert fortepianowy E-moll op. 11 Fryderyka Chopina wraz z solistą Sławomirem Wilkiem. Występ szczecińskich artystów był wielkim sukcesem. Publiczność owacyjnie przyjęła koncert, niekończące się brawa zaowocowały brawurowym bisem pianisty. Na te obchody do Berlina przyjechali reprezentanci Związku Polaków spod znaku Rodła z całych Niemiec oraz zaproszeni goście z Polski i Niemiec. W aktualnym wydaniu „Magazynu Polonia“ w ramach kontynuacji tematyki wybitnych osobistości, które wniosły duży wkład w rozwój Polonii w Niemczech, przywołujemy sylwetki – Haliny Rometzki, Heleny Bohle-Szacki, Edmunda Osmańczyka i Bolko Klimka, a w dziale historycznym przypominamy historię „Solidarności Walczącej“. Tradycyjnie z „Magazynem Polonia“ i jego 2-milionową Polonią zwiedziliśmy całe Niemcy – pokazując jak nasi rodacy, mieszkający w Berlinie, Monachium, Kolonii, Hanowerze, Darmstadt czy Stuttgarcie organizują interesujące imprezy polonijne. Co ciekawe, że w wielu niemieckich miastach już w 2017 roku Polacy tam mieszkający rozpoczęli już obchody 100-letniej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę, która przypada na rok 2018. Zwyczajowo w aktualnym numerze „Magazynu Polonia“ nie zabrakło korespondencji zagranicznych, tym razem opowiadających historię Polaków w Berlinie z perspektywy stolicy Szwecji – Sztokholmu. Artykuły – „Zabawa bez granic“ i „Światełko do nieba“ zwracają uwagę jak ważne jest włączanie dzieci, urodzonych za granicą do naszych wspólnych polonijnych aktywności. Nie zamykamy się przy tym tematycznie w granicach Niemiec, a nawet chętnie wychodzimy poza nie, publikując reportaże o IV Europejskim Forum Mediów Polonijnych, które odbyło się w Warszawie i Pułtusku oraz o XXVII Forum Ekonomicznym w Krynicy.

5


Rede der Leiterin der Kanzlei des Präsidenten der Republik Polen, Frau Ministerin Halina Szymańska während der Festveranstaltung aus dem Anlass des 95. Jahrestages der Gründung des Bundes der Polen in Deutschland “Rodło“ am 18.11.2017 Sehr geehrte Damen und Herren, liebe Landsleute, Im Namen des Präsidenten der Republik Polen, Herrn Andrzej Duda, heiße ich alle Teilnehmer der heutigen Festveranstaltung willkommen. Ich bin gerührt durch das Treffen mit Ihnen an einem so wichtigen Tag, wie die heute stattfindende Feier aus dem Anlass der 95. jährigen Gründung des Bundes der Polen in Deutschland. Einer Organisation, die stets die Hochburg des Polentums Ministerin Halina Szymańska (Foto: prezydent.pl)

in Deutschland war und ist.

Die heutige Veranstaltung dient als Anlass, die Verdienste Ihrer Organisation hervorzuheben. Sie bestehen darin, dass Sie seit 95 Jahren ein wichtiger Partner in dem Prozess des Aufbaus der Verständigung zwischen Polen und Deutschland, vor allem ein Beispiel für eine moderne, gut organisierte Gemeinschaft, die aus der in Deutschland lebenden Polen bestand und besteht, sind. Die Fünf Wahrheiten der Polen: 1) Wir sind Polen; 2) Der Glaube unserer Väter ist der Glaube unserer Kinder; 3) Ein Pole ist dem anderen Polen ein Bruder; 4) Der Pole dient jeden Tag seinem Volk! 5) Polen ist unsere Mutter – über die Mutter darf man nichts Schlechtes sagen, die Sie seit der Verkündung während des I. Kongresses der Polen in Deutschland begleiten, bilden eine theoretische Grundlage für die Arbeit des Bundes und können auch heute wegen ihrer Universalität als ein Beispiel für jeden einzelnen Menschen, unabhängig von seinem Glauben, Kultur oder Abstammung, gelten. Ich bin dafür dankbar, dass Sie auf der Grundlage dieser Werte ein positives Bild unseres Landes im Westen Europas gestalten, vor allem aber bauen Sie eine starke Gemeinschaft der Landsleute. Man soll auch die Rolle des Bundes bei der Verbreitung des Unterrichts der polnischen Sprache in den Schulen der Zentrale für Schul – und Bildungswesen – einer Institution, die zum Bund der Polen in Deutschland gehört – erfüllte und erfüllt, hervorheben. Es ist wichtig, dass die junge polnische Generation den Unterricht der Muttersprache ohne Hindernisse besucht. Es ist eine Sprache, die die nationale Identität stärkt, in diesem Fall die Identität der polnischen nationalen Minderheit. Sehr geehrte Damen und Herren, ich möchte mich bei allen, die dazu beigetragen haben, dass der Bund der Polen seine Kontinuität bewahrt hat, bedanken. Ich weiß, dass es besonders in der letzten Zeit nicht leicht war, gegen das verfälschte und häufig negative Bild des Bundes der Polen in Deutschland anzukämpfen. Ich bin sicher, dass Ihre Tätigkeit auf vielen Feldern für die zukünftigen Generationen der Polen in Deutschland als Ansporn zur weiteren Arbeit für Polen wahrgenommen wird. An die Hände des Vorsitzenden des Bundes der Polen in Deutschland, Herrn Józef Malinowski richte ich den Dank für das attraktive Bild der polnischen Kultur, Tradition, Bildung und Werks. Sie können darauf stolz sein, dass dank Ihrem Patriotismus und vieljährigem Engagement in den Augen der deutschen vertrauter geworden ist.Ich bedanke mich im Namen der Republik Polen. Ich wünsche einen erfolgreichen Verlauf der von Ihnen organisierten Veranstaltung sowie viel Erfolg bei Ihrer Arbeit für die Polonia in Deutschland und für die Stärkung der deutsch-polnischen Beziehungen. Ich wünsche Ihnen einen gelungenen Abend und viele schöne, künstlerisch wertvolle Erlebnisse.

6


Wystąpienie Szefa Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Pani Minister Haliny Szymańskiej podczas uroczystości 95. rocznicy powstania Związku Polaków w Niemczech „Rodło”, 18.11.2017

Szanowni Państwo, Drodzy Rodacy, w

imieniu

Prezydenta

Rzeczypospolitej

Polskiej

Pana Andrzeja Dudy serdecznie witam wszystkich Zgromadzonych na dzisiejszej uroczystości. Jestem wzruszona spotkaniem z Państwem w tak ważnym dniu, jakim są dzisiejsze uroczystości 95-lecia powstania Związku Polaków w Niemczech „Rodło”. Organizacji, która zawsze była i jest ostoją polskości w Niemczech.

Minister Halina Szymańska z Prezydentem RP Andrzejem Dudą (foto: prezydent.pl)

Dzisiejsza uroczystość stwarza okazję, aby w sposób szczególny podkreślić zasługi Waszej organizacji, która od 95 lat jest bardzo ważnym partnerem w budowie porozumienia między Polakami i Niemcami, ale przede wszystkim była przykładem nowoczesnej, dobrze zorganizowanej wspólnoty, jaką stanowili i stanowią Polacy, mieszkający w Niemczech. Pięć Prawd Polaka: 1) Jesteśmy Polakami; 2) Wiara Ojców Naszych jest wiarą naszych dzieci; 3) Polak Polakowi Bratem; 4) Co dzień Polak Narodowi służy; 5) Polska Matką naszą – nie wolno mówić o Matce źle, które towarzyszą Wam od czasu ich uchwalenia podczas I Kongresu Polaków w Niemczech i stanowią ideową podstawę działalności Związku, ze względu na ich uniwersalność, mogą ciągle stanowić przykład dla każdego człowieka niezależnie od wyznania, kultury i pochodzenia. Jestem wdzięczna za to, że na podstawie tych Prawd budujecie pozytywny obraz naszego kraju na Zachodzie Europy, ale przede wszystkim budujecie silną wspólnotę Rodaków. Należy również podkreślić rolę Związku, jaką pełnił i pełni z uwagi na nauczanie języka polskiego jako ojczystego w zkołach Polskiej Macierzy Szkolnej – instytucji należącej do Związku Polaków w Niemczech. To bardzo ważne, aby młode pokolenie Polaków mogło bez przeszkód podejmować naukę w języku ojczystym – języku konstytuującym naród – w tym przypadku polską mniejszość narodową. Szanowni Państwo, pragnę złożyć wyrazy podziękowania dla wszystkich, którzy sprawili, iż ZPwN spod znaku Rodła zachował swoją ciągłość, choć wiem, że zwłaszcza w ostatnim czasie nie było łatwe walczyć z zafałszowanym i często negatywnym obrazem ZPwN. Jestem pewna, że wasza aktywność podejmowana na wielu polach, stanie się dla przyszłych pokoleń Polaków mieszkających w Niemczech zachętą do dalszej pracy na rzecz Polski i Polaków. Na ręce Prezesa Związku Polaków w Niemczech, Pana Józefa Malinowskiego, składam wyrazy podziękowania za prezentowanie atrakcyjnego wizerunku polskiej kultury, tradycji, oświaty i dorobku. Mogą być Państwo dumni, że dzięki Państwa patriotyzmowi i wieloletniemu zaangażowaniu Polska i Polacy stali się w oczach Niemców bardziej zrozumiali i bliżsi. W imieniu Rzeczypospolitej za to wszystko dziękuję. Życzę pomyślnego przebiegu zorganizowanych przez Państwa uroczystości i powodzenia w pracy na rzecz Polonii w Niemczech i umacniania więzi polsko-niemieckich. Życzę Państwu udanego wieczoru i wielu pięknych, artystycznych przeżyć.

7


Grußwort des polnischen Botschafters aus dem Anlass des 95. Jahrestages der Entstehung des Bundes der Polen in Deutschland Sehr geehrter Herr Vorsitzender des Bundes der Polen in Deutschland, sehr geehrte Frau stellvertretende Vorsitzende, sehr geehrte Frau Ministerin,

an die Verbreitung der polnischen Tradition, an die Pflege des katholischen Glaubens, Aktivitäten im Bereich der Medien und Arbeit zugunsten der künstlerischen und körperlichen Betätigung.

Leiterin der Kanzlei des Präsidenten der Republik

Man darf dabei die Unterstützung des polnischen

Polen, Damen und Herren Abgeordnete zum Sejm der

Unternehmertums durch ein Banksystem, das eine

Republik Polen,

gleichwertige, daher ehrliche Konkurrenz zu den

die so zahlreich zu der heutigen Veranstaltung ge-

deutschen Banken bildete, nicht außer Acht lassen. Es

kommen sind, liebe Vertreter der katholischen Kirche,

geht um die Bank Słowiański, eine Institution, die als

in erster Reihe Pfarrer Prorok, Vertreter und Mitglieder

Finanzzentrale für alle polnischen Genossen-schafts-

weiterer Organisationen der Polonia, liebe deutschen

kassen in Deutschland galt. Eine Zentrale, die nach

Gäste!

der Machtergreifung der Nazis auf eine brutale Weise aufgelöst wurde.

Als Botschafter der Republik Polen in Deutschland

Das Jahr 1933, die Machtergreifung durch Hitler

möchte ich meine große Freude über die Tatsache, dass

und als Konsequenz das Jahr 1939 bedeuteten für den

wir heute Gelegenheit haben, den 95. Jahrestag der

Bund den Horror: während einer gesamtdeutschen

Entstehung des Bundes der Polen in Deutschland – ei-

Versammlung des Bundes hat die Gestapo die Identifi-

ner Organisation, deren Verdienste auf dem Feld der

zierung und das Verzeichnis der wichtigsten Mitglieder

Pflege des Polentums in Deutschland unschätzbar

vorgenommen, um kurz nach dem Überfall auf Polen

sind – feiern, zum Ausdruck bringen. Diese Organisati-

mit ihrer Massenausrottung anzufangen .

on entstand vier Jahre nach der Wiedererlangung der

Der Bund hat dennoch überlebt, bereits 1951 nahm

Unabhängigkeit durch Polen, nachdem das Land für

er seine Tätigkeit unter der Leitung seines Vorkriegs-

123 von der Landkarte Europas verschwunden war.

Vorsitzenden, Herrn Stanisław Szczepaniak, wieder

Diese Organisation stellte sich zum Ziel, die “polnische

auf. Er setzt trotz seltsamer Aktivitäten, die auf ver-

Urgewalt” durch eine Reihe von Aktivitäten zu verteidi-

schiedene Arten seine Legitimierung in Frage stellen

gen, die auch heute unsere grenzenlose Bewunderung

wollten, seine Tätigkeit bis heute fort.

wecken.

8

Der Umbruch des Jahres 1989, der ohne den Bei-

Ich meine dabei nicht nur die Durchführung des

trag des polnischen Papstes und des Mutes von Milli-

Unterrichts der polnischen Sprache, eines Fundaments

onen Polen nicht möglich geworden wäre, läutete für

des Polentums, da in jeder Muttersprache die histori-

unser Land eine weitere Entwicklungsetappe ein. Eine

schen Erfahrungen einer Nation und ihr geistiges Erbe

Etappe, in der unser Verhältnis zu den Deutschen revi-

versteckt sind. Es ist eine einzigartige Erfahrung, die

diert werden musste. Der Feind von früher wurde zum

ein Teil des Beitrags unseres Volkes zu der Geschichte

Verteidiger unseres Beitritts zur NATO und in die EU.

der Menschheit bildet. Im Fall Polens – ein besonders

Ein schwieriger, bewusst eigene nationale Interessen

schöner Beitrag. Ich denke dabei auch und vor allem

realisierender Verteidiger.


Słowo powitalne Ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej, profesora Andrzeja Przyłębskiego, z okazji 95. rocznicy Związku Polaków w Niemczech Szanowny

Panie

Prezesie

Związku

Polaków

w Niemczech, Droga Pani Wiceprezes, Szanowna Pani Minister, Szefowa Kancelarii Prezydenta RP, Szanowni Państwo Posłowie na Sejm Rzeczpospolitej, przybyli tak licznie na dzisiejszą uroczystość; Drodzy Przedstawiciele Kościoła Katolickiego, z ks. Prorokiem na czele, przedstawiciele i członkowie innych organizacji polonijnych, drodzy goście niemieccy! Jako Ambasador RP w Niemczech, chciałbym wyrazić olbrzymią radość z tego, że mamy dziś sposobność świętowania 95. rocznicy powstania Związku Polaków w Niemczech, organizacji, której zasługi dla kultywowania polskości w Niemczech trudno przecenić. Organizacji, która powstała cztery lata po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, po 123 latach wymazania jej z mapy Europy. Organizacji, której celem było była obrona „polskiego żywiołu” poprzez szereg działań,

Ambasador RP w Niemczech profesor Andrzej Przyłębski (foto: Ambasada RP)

które i dziś budzą nasz bezgraniczny podziw. Bo zdaje-

uczciwą konkurencję z niemieckim otoczeniem. Chodzi

my sobie sprawę, z tego, jak trudno je przeprowadzić.

o instytucję, która nazywała się Bank Słowiański, a któ-

Mam na myśli nie tylko organizację nauczania

ra była centralą finansową dla wszystkich polskich kas

języka polskiego, tego fundamentu polskości, bo

spółdzielczych w Niemczech. Centralą zlikwidowaną

w ojczystym języku kryje się historyczne doświadczenie

brutalnie po dojściu narodowych socjalistów do

narodu, jego duchowa spuścizna. Jest to doświadczenie

władzy.

niepowtarzalne, stanowiące wkład naszego narodu

Rok 1933, dojście Hitlera do władzy, a w jego kon-

do historii ludzkości. W przypadku Polski – wkład

sekwencji rok 1939, oznaczały dla Związku horror:

szczególnie piękny. Mam na myśli także i przede

podczas ogólnoniemieckiego zjazdu Związku Gesta-

wszystkim krzewienie polskiej tradycji, pielęgnowanie

po dokonało identyfikacji i spisu najważniejszych

wiary katolickiej, działalność w obszarze mediów oraz

działaczy, by natychmiast po pokonaniu Polski

działalność na rzecz kultury artystycznej i fizycznej.

rozpocząć ich masową eksterminację.

Nie wolno jednak pominąć wspomagania polskiej

Związek jednak przetrwał, i już w 1951 odrodził się

przedsiębiorczości, realizowanego poprzez system

pod kierownictwem przedwojennego prezesa, pana

banków, który zapewniał jej równoprawną, a zatem

Stanisława Szczepaniaka.

9


davon

Status durch einen Göring-Dekret verloren haben,

ist für die Polonia der Vertrag über die Gute Nach-

nicht, ist bedenklich. Es gibt einiges, was verbessert

barschaft von großer Bedeutung. Ein Vertrag, dessen

werden soll. Ich wünsche dem Bund, dass er in dieser

unpräzise Einträge Korrekturinterpretationen, viel-

Angelegenheit Erfolg hat. Ebenso in der Angelegenheit

leicht sogar etwas mehr, erfordern. Das polnische

der Restaurierung des Polnischen Hauses in Bochum,

Parlament hat kürzlich ein Gesetz mit dem Aufruf zu

der Stadt, in der der Bund seinen Sitz hat.

Es wurden zwei Verträge abgeschlossen,

Vertragskorrekturen verabschiedet.

Dem Bund verdanken wir die Formulierung der be-

Als der polnische Botschafter möchte ich mich bei

rühmten 5 Wahrheiten der Polen; angesichts der letz-

dem Bund der Polen in Deutschland, auch bei seinen

ten Ereignisse im Europäischen Parlament, wo einige

namenlosen oder vergessenen Mitgliedern, für den

Abgeordnete der Bürgerplattform für eine gegen ihr

Beitrag zum Bestehen des polnischen Geistes bedan-

eigenes Land gerichtete Resolution stimmten, scheint

ken. Weil Polen ein großer geistiger Wert ist! Es hat

die letzte dieser Wahrheiten besonders wichtig. Sie

nichts mit Chauvinismus oder Nationalismus zu tun,

lautet: “Polen ist unsere Mutter – über die Mutter darf

den unsere christliche Tradition, die das Polentums

man nichts Schlechtes sagen“

im Rahmen des römisch-katholischen Glaubens und

Als Motto für die Aktivitäten des Bundes als auch

der damit verbundenen gewissen Art des ethischen

für alle anderen Polonia-Organisationen in Deutsch-

Universalismus, nicht zulässt. In den historischen Un-

land kann die vorletzte Wahrheit dienen, die besagt:

ruhezeiten stellte sich Polen immer auf die Seite der

“Der Pole dient jeden Tag seinem Volk“. Ich möchte Sie

humanistischen Ideale, die im Laufe der schwierigen

alle um diesen Dienst bitten.

Geschichte Europas entstanden sind. Seinen Beitrag dazu hatte auch der Bund der Polen

Professor Andrzej Przyłębski

in Deutschland. Deswegen möchte ich dem aktuellen

Berlin, 18.11.2017

Vorstand viel Erfolg bei dem Wiederaufbau der alten Kraft dieser Organisation wünschen. Ich rechne dabei auf das Wohlwohlen der deutschen Behörden, da sich seit einiger Zeit die Philosophie der Behandlung von anderen nationalen und ethnischen Gruppen verändert hat. Man sieht in ihnen keine Bedrohung mehr, sondern eine Chance auf die Bereicherung der deutschen Kultur und die Erweiterung der beruflichen Kompetenzen der neuen Staatsbürger. In diesem Kontext soll erwähnt werden, dass der Bund der Polen in Deutschland Initiator des bis zum Ausbruch des Krieges tätigen Verbandes der nationalen Minderheiten in Deutschland war, der außer Polen von Sorben, Dänen und Friesen gegründet wurde. Die Tatsache, dass diese drei Minderheiten heute den Minderheitenstatus haben und die Polen, die diesen

10


działań,

W tym kontekście warto przypomnieć, że Związek

zamierzających w rozmaity sposób podważyć jego

Polaków w Niemczech był inicjatorem działającego do

legitymację. Wraz z przełomem 1989 roku, który

wybuchu wojny Zw. Mniejszości Narodowych w Niem-

byłby niemożliwy bez polskiego papieża oraz odwagi

czech, złożonego – poza Polakami – z Serbołużyczan,

milionów Polaków, nasz kraj rozpoczął nowy etap swe-

Duńczyków i Fryzyjczyków. To, że te trzy społeczności

go rozwoju. Etap, w którym nasz stosunek do Niemiec

mają tu dziś status mniejszości, zaś Polakom tego sta-

musiał podlegać korekcie. Z wroga stały się adwokatem

tusu, odebranego Dekretem Goeringa, nie przyznano,

naszego wejścia do NATO i EU. Adwokatem trudnym,

daje do myślenia. Jest więc co nieco do naprawienia.

świadomie i konsekwentnie realizującym swój interes

Życzę Związkowi by był skuteczny w tej naprawie.

narodowy.

Także odnośnie odnowy Domu Polskiego w Bochum,

I

trwa

do

dziś,

mimo

osobliwych

Zawarte zostały dwa traktaty, z których dla Polonii szczególnie ważny jest Traktat od Dobrym Sąsiedztwie.

mieście, które jest siedzibą Związku. To

dzięki

Związkowi

sformułowano

słynnych

Traktat, którego nieprecyzyjne zapisy ciągle wymagają

„5 Prawd Polaka”, z których – w świetle ostatnich

korygujących interpretacji, a być może, nawet czegoś

wydarzeń w Parlamencie Europejskim, gdy niektór-

więcej. Wezwaniem do takich korekt jest niedawna

zy posłowie PO zagłosowali za rezolucją przeciwko

uchwała polskiego parlamentu.

własnemu krajowi – szczególne ważna wydaje się os-

Jako polski ambasador, chciałbym podziękować Związkowi Polaków w Niemczech, także tym bezi-

tatnia. A brzmi on: „Polska Matką naszą – nie wolno mówić o Matce źle”.

miennym czy zapomnianym działaczom, za ich wkład

Na motto działania Związku, jak również wszys-

do trwania polskiego ducha. Bo Polska jest wielką

tkich innych organizacji polonijnych w Niemczech,

duchową wartością! I nie ma to nic wspólnego z szowi-

zasługuje jednak bardziej prawda przedostania, która

nizmem czy nacjonalizmem. Nie pozwala na to nasza

mówi: „Co dzień Polak Narodowi służy”. I o tę służbę

chrześcijańska tradycja, umieszczająca polskość w ra-

Wszystkich Państwa proszę.

mach wiary rzymsko-katolickiej, gwarantującej swego rodzaju uniwersalizm etyczny. W momentach history-

Profesor Andrzej Przyłębski

cznych zawirowań Polska zawsze stawała po stronie

Berlin, 18.11.2017

humanistycznych ideałów, wypracowanych w trudnej historii Europy. Swój wkład wnosił do tego także Związek Polaków w Niemczech. Dlatego chciałbym życzyć jego obecnemu zarządowi sukcesów w odbudowie dawnej siły tej organizacji. Liczę przy tym na przychylność władz niemieckich, bo od pewnego czasu zmieniła się w Niemczech filozofia podejścia do innych grup narodowościowych i etnicznych. Widzi się w nich nie tyle zagrożenie, co szansę na wzbogacenie kultury niemieckiej oraz poszerzenie kompetencji zawodowych nowych obywateli państwa niemieckiego.

11


Bund der Polen in Deutschland e.V. GESCHICHTE

Z

wiązek Polaków w Niemczech T.z. – Bund der

sen der damaligen Polonia repräsentierte der Bund

Polen in Deutschland e.V. – ist eine seit 1922

der Polen in Deutschland. Der Bund führte eine breit

tätige Organisation der Polonia in Deutschland. Ihr

angelegte politische, kulturelle und wirtschaftliche

ursprüngliches Ziel bestand in der Vertretung der

Arbeit und übernahm die Rolle des Führers der polni-

Rechte von Polen, deutschen Bürgern polnischer

schen nationalen Minderheit.

Nationalität oder Abstammung und polnischen Orga-

Die Bevölkerung Schlesiens bildete nur einen

nisationen vor den deutschen Staatsorganen. Seine

(allerdings größten) Teil der in der Weimarer Republik,

wichtigste Aufgabe sah der Bund in dem Erlangen des

überwiegend in Gebieten, die westlich der polnischen

Status einer nationalen Minderheit und der daraus

Grenze lagen, ansässigen Polen. Sie bildeten Migran-

resultierenden Rechte sowie in dem Schutz von Inter-

tenzentren in ganz Deutschland: in Berlin, Westfalen

essen polnistämmiger Bevölkerung auf allen Gebie-

und Nordrhein.

ten des öffentlichen Lebens.

Dachorganisation, die die gesamte, fast 1,5 Millionen

Vor 95 Jahren

Es bestand Notwendigkeit, eine

zählende polnische Minderheit in Deutschland repräsentieren würde, zu gründen. Diese Organisation wurde am 27. August 1922 ge-

Innerhalb der nach dem I Weltkrieg festgelegten

gründet, Ihr Sitz befand sich bis 1939 in Berlin, in der

Grenzen Deutschlands lebten viele Polen, die Interes-

Potsdamer Straße 118b. In dem neu entstandenen Bund spielten Jan Baczewski, Vertreter der polnischen Minderheit aus Ostpreußen und Jan Kaczmarek aus Westfalen die Hauptrolle.

Die Organisation des Bundes der Polen in Deutschland (ZPwN) Ursprünglich teilte man den Bund in vier Bezirke auf. Im Oktober 1923 gliederte man den V, die Grenzgebiete umfassenden Bezirk mit Sitz in Złotów/Flatow, aus. 1928 wurde Niederschlesien an den I Bezirk angeschlossen. Die Stärke der Organisation variierte, laut Schätzungen, die auf der Grundlage von Archivdaten aus der Jahreshälfte 1924 nach dem Krieg erfasst wurden, zählte die Organisation zu diesem Zeitpunkt ca. 32.000 Personen. Laut überlieferten Daten betrug die Mitgliederanzahl des Bundes in den einzelnen Bezirken: • Bezirk I mit Sitz in Oppeln (Gebiete des Oppelner Schlesiens) – 5.100 Mitglieder in 104 Kreisen (insgesamt 16,5 % der Gesamtzahl der Mitglieder) • Bezirk

II

(Berlin

und

Brandenburg,

Sachsen,

Hamburg, Niederschlesien, Pommern, Grenzmark Posen-Preußen) zählte 6.200 Mitglieder, insgesamt Erste Seite der Zeitschrift “Dziennik Berliński” vom 09-10.12.1922 mit einem Aufruf an die Polen in Deutschland und der Satzung des am 3.12.1922 gerichtlich eingetragenen Bundes der Polen in Deutschland | Pierwsza strona „Dziennika Berlińskiego” z dnia 9–10.1922, publikująca odezwę do Polaków w Niemczech oraz statut Związku zarejestrowany 3.12.1922 przez sąd

12

20 % der Gesamtzahl der Mitglieder)


Związek Polaków w Niemczech ZPwN. HISTORIA

Z

wiązek Polaków w Niemczech T.z. – Bund der Polen in Deutschland e.V. – organizacja polonij-

na w Niemczech, istniejąca od 1922 roku, której celem była reprezentacja prawna Polaków, obywateli niemieckich polskiej narodowości lub pochodzenia i polskich stowarzyszeń wobec władz niemieckich, a głównym zadaniem związku było zdobycie dla ludności polskiej pełnych praw mniejszości narodowej i obrona jej interesów we wszystkich dziedzinach życia społecznego.

95 lat temu W Niemczech, w granicach ukształtowanych po I wojnie światowej, mieszkało wielu Polaków. Interesy ówczesnej Polonii niemieckiej reprezentował Związek Polaków w Niemczech. Prowadząc szeroką działalność polityczną, kulturalną i gospodarczą, pełnił rolę organizatora i przywódcy polskiej mniejszości narodowej. Ludność Śląska stanowiła jedynie część (najliczniejszą) pozostałych na obszarze Republiki Weimarskiej Polaków, zamieszkujących w większości terytorium,

Liczebność organizacji była zmienna. Według powo-

przylegające do zachodniej granicy Polski. Tworzyli

jennych szacunków, dokonanych na podstawie zacho-

skupiska emigracyjne, rozrzucone po Niemczech:

wanych archiwów, w połowie 1924 roku organizacja li-

w Berlinie, Westfalii, Nadrenii, dlatego zaistniała ko-

czyła ok. 32 000 osób. Według zachowanych danych

nieczność stworzenia nadrzędnej organizacji, któ-

liczba członków organizacji wynosiła w poszczególnych

ra byłaby reprezentantem całej, blisko 1,5-milionowej

dzielnicach organizacyjnych:

mniejszości polskiej w Niemczech.

• Dzielnica I z siedzibą w Opolu (obejmowała tere-

Organizacja została założona 27 sierpnia 1922

ny Śląska Opolskiego) – 5100 członków, zgrupowa-

roku, jej siedzibą do września 1939 roku była nie-

nych w 104 kołach, co dawało w sumie 16,5% ogólnej

ruchomość w Berlinie, znajdująca się pod adresem

sumy członków organizacji;

Potsdamerstraße 118b. w nowo powstałym związku

• Dzielnica II (Berlin, objęła Brandenburgię z Berlinem,

główną rolę odgrywał Jan Baczewski, przedstawiciel

Saksonię, Hamburg, Dolny Śląsk, Pomorze i Marchię

mniejszości polskiej z terenów Prus Wschodnich, oraz

Graniczną Poznań-Prusy – liczyła 6200 członków, w su-

Jan Kaczmarek z Westfalii.

mie 20% ogólnej sumy członków;

Organizacja Związku Polaków w Niemczech (ZPwN)

• Dzielnica

III

(Bochum,

obejmowała

Westfalię,

Nadrenię, Badenię i Palatynat) – w 160 kołach 13 000 członków, dając ok. 45% ogólnej sumy; • Dzielnica IV (Olsztyn, Prusy Wschodnie: Warmia,

Pierwotnie ZPwN podzielono na cztery dzielnice. W październiku 1923 roku wyodrębniono Dzielnicę V, z siedzibą w Złotowie, obejmującą tereny Pogranicza, a w 1928 roku przyłączono Dolny Śląsk do i Dzielnicy.

Mazury i Powiśle) – prawie 4000 członków – 12% ogólnej sumy; • Dzielnica V (Pogranicze z siedzibą w Złotowie) – 2700 członków – 6% ogólnej sumy członków.

13


Die Slawische Bank Aus der gemeinsamen Initiative des Bundes mit dem “Verein polnischer Genossenschaften in Deutschland” entstand 1933 die Zentralbank der Polnischen Genossenschaften, die sog. Slawische Bank mit Sitz in Berlin. Diese Bank galt als Finanzzentralle aller polnischen Genossenschaften in Berlin. Ihre Umsätze betrugen ein Jahr vor dem Kriegsausbruch 30.426.000 Reichsmarken. Während des III Reiches wurde die Bank von Franciszek Lemańczyk und J. Malewski geleitet. Dieses Geldinstitut spielte eine besonders wichtige Rolle bei dem Erhalt und der Stärkung des polnischen Kapitals in Deutschland sowie bei der Konsolidierung der deutschen Polonia. Dank ihren dynamischen Aktivitäten hatte die damalige Polonia eigene WirtschaftsstrukSlawische Bank in Berlin Bank Słowiański w Berlinie

Arbeiterbank in Bochum Bank Robotników w Bochum

• Bezirk III (Bochum, Westfalen, Nordrhein, Baden und Pfalz) – in 160 Kreisen, 13.000 Mitglieder (45 % der Gesamtzahl der Mitglieder) • Bezirk V (Allenstein, Ostpreußen, Ermland, Masuren

turen, Agrar- und Handelsgesellschaften, Genossenschaften, Berufsverbände, Druckereien, Zeitungen, Schulen, Internate, soziale Einrichtungen, Kulturvereine, Künstlergruppen und Sportklubs.

Verlagswesen

und Weichselniederung) – fast 4.000 Mitglieder- 12 % der Gesamtzahl)

Die erste durch den Bund der Polen in Deutschland

• Bezirk V (Grenzregion mit Sitz in Złotów/Flatow) –

herausgegebene Zeitschrift – die Monatszeitschrift

2.700 Mitglieder – 6 % der Gesamtzahl der Mitglieder)

„Biuletyn Związku Polaków w Niemczech T.z.” erschien

Die Tätigkeit

am 01. Juli 1924. Insgesamt sind 9 Ausgaben der Zeitschrift entstanden – die letzte am 01. März 1925. Am 1. April 1925 änderte man den Namen der Publikation

Seine Aktivitäten reichten von Kultur über Wirt-

in „Polak w Niemczech” (Der Pole in Deutschland). Der

schaft bis zu Politik, der Bund hatte eigene Reprä-

Bund gab auch eine Reihe von weiteren Zeitungen wie:

sentanten im Preußischen Landtag, den Landes- und

“Dziennik Berliński”, “Zdrój”, “Mały Polak w Niemczech”,

Stadtparlamenten. Die Organisation engagierte sich

“Gazeta Olsztyńska”, „Mazur”, “Głos Pogranicza”, “Kas-

für den Schutz der Interessen der polnischen Minder-

zub”, “Dziennik Raciborski”, “Ogniwo”, “Nowiny Codzi-

heit in Deutschland sowie für den Schutz des sich in

enne” und andere heraus.

den Grenzen Deutschland befindenden polnischen Kulturerbes. Dank einem scharfen Protest des oppel-

Das ”Rodło” Zeichen

ner Bürgertums und der Mitglieder des Bundes gelang

14

es beispielsweise einige Elemente des mittelalterlichen

“Rodło“ entstand nach der Machtübernahme durch

Piasten-Schlosses in Oppeln, den sg. Piastenturm vor

Adolf Hitler. Im Rahmen der Zerschlagung von Orga-

dem Abriss zu retten.

nisationsstrukturen der Weimarer Republik änderten

Die Organisation initiierte auch die Entstehung des

die Nazis auch die Symbolik aller deutschen Organisa-

bis 1939 tätigen Verbandes der Nationalen Minder-

tionen und Institutionen. Dadurch ersetzte das Haken-

heiten in Deutschland, der die Interessen von Polen,

kreuz das Staatswappen Deutschlands, zur Begrüßung

Sorben, Dänen, Friesen und Litauer vertrat. Vor dem

hob man von nun an die Hand hoch und rief: ”Heil Hit-

II Weltkrieg arbeiteten mit dem Bund u. a. Jan Skala

ler!“. Die Nazis forderten alle im III Reich tätigen poli-

und Měrćin Nowak-Njechorńsk, aktive Mitglieder der

tischen, kulturellen und sozialen Organisationen dazu

sorbischen Minderheit in Deutschland, zusammen.

auf, ihre äußerliche Symbolik zu verändern. Die bislang


Działalność

Polaków w Niemczech T.z.”, który po raz pierwszy ukazał się 1 lipca 1924 roku. W sumie pod tą nazwą wydago-

no 9 numerów pisma – ostatnie 1 marca 1925 roku.

spodarczą i polityczną, miał swoich reprezentan-

Związek

prowadził

działalność

kulturalną,

Z dniem 1 kwietnia 1925 roku nazwę zmieniono na

tów w Sejmie pruskim, sejmikach krajowych i radach

„Polak w Niemczech”. Związek wydawał również sze-

miejskich. Organizacja angażowała się w ochronę in-

reg innych gazet: „Dziennik Berliński”, „Zdrój”, „Mały

teresów polskiej mniejszości narodowej w Niemczech,

Polak w Niemczech”, „Gazeta Olsztyńska”, „Mazur”,

a także w ochronę polskiego dziedzictwa kulturowe-

„Głos Pogranicza”, „Kaszub”, „Dziennik Raciborski”,

go, jakie znajdowało się w granicach Niemiec. Dzięki

„Ogniwo”, „Nowiny Codzienne” i inne.

ostrym sprzeciwom polskiego mieszczaństwa w Opolu oraz działaczy związku, udało się dla przykładu za-

Znak Rodła

chować niektóre elementy średniowiecznego Zamku Piastowskiego w Opolu, tzw. Wieżę Piastowską.

Rodło powstało po przejęciu przez Adolfa Hitlera

powstania

władzy w Niemczech. Naziści w ramach likwidacji struk-

działającego do 1939 roku Związku Mniejszości

tury organizacyjnej Republiki Weimarskiej zmieniali

Narodowych w Niemczech, mającego reprezentować

także symbolikę wszystkich niemieckich organizacji i in-

interesy społeczności polskiej, serbołużyckiej, duń-

stytucji. Godłem państwowym Niemiec stała się swa-

skiej, fryzyjskiej i litewskiej. Ze związkiem współpra-

styka, a pozdrowieniem podniesienie ręki oraz okrzyk

cowali przed wojną działacze narodowi z Łużyc, m.in.

„Heil Hitler”. Wprowadzenia tej zewnętrznej symbo-

Jan Skala i Měrćin Nowak-Njechorński, należący do

liki naziści wymagali od wszystkich działających w III

grupy etnicznej Serbołużyczan – słowiańskiej mniej-

Rzeszy organizacji politycznych, kulturalnych i społecz-

szości w Niemczech.

nych. Zakazali oni jednocześnie używania innych sym-

Organizacja

była

też

inicjatorem

boli z wyjątkiem tych, które sami proponowali.

Bank Słowiański Z inicjatywy Związku Polaków w Niemczech oraz Związku Spółdzielni Polskich w Niemczech w 1933 powstał Centralny Bank Spółdzielczości Polskiej, tzw. Bank Słowiański z siedzibą w Berlinie, będący centralą finansową wszystkich spółdzielni polskich w Niemczech. Jego obroty na rok przed wybuchem wojny wynosiły 30 426 000 reichsmarek. W okresie III Rzeszy zarządzali nim dyrektor Franciszek Lemańczyk i J. Malewski. Bank ten odegrał bardzo ważną rolę w utrzymaniu i rozszerzeniu polskiego stanu posiadania w Niemczech oraz konsolidacji niemieckiej Polonii. Instytucja ta została zlikwidowana w 1939 roku po agresji na Polskę. Dzięki prężnej działalności niemiecka Polonia miała wówczas swoje struktury gospodarcze, spółki rolno-handlowe, spółdzielnie i zjednoczenia zawodowe, drukarnie, gazety, szkoły, bursy, instytucje opieki socjalnej, stowarzyszenia kulturalne, zespoły artystyczne oraz kluby sportowe.

Wydawnictwa Pierwszym

miesięcznikiem

organizacyjnym

Związku Polaków w Niemczech był „Biuletyn Związku

15


benutzten Symbole wurden verboten, mit Ausnahme

auch wenn es keinesfalls eine Swastika war. Auf diese

der von den Machthabern vorgeschlagenen Symbole.

Art überlistete der Bund der Polen in Deutschland die

Das preußische Verbot der Verwendung des Zeichens

Vorgaben der Nazisymbolik. Tatsächlich verkörperte

des Weißen Adlers durch die Polen galt weiterhin. Der

dieses nur scheinbar der Swastika ähnelnde Zeichen

Bund der Polen in Deutschland musste sich gezwunge-

die Verbindung der Polen in Deutschland zu ihrem

nermaßen mit der Nazisymbolik auseinandersetzen.

Heimatland und negierte dadurch das Hakenkreuz.

Der damalige Vorstand der Organisation war sich

Als Folge der Aufdrängung der Nazi-Symbolik wurde

der Gefahr bewusst, dass die Zustimmung zur Ände-

der Beschluss des Hauptorgans des Bundes aus dem

rung der Symbolik die vollkommene Germanisierung

Jahr 1924 in die Tat umgesetzt und ein Abzeichen für

des Bundes und den Verlust seines polnischen Cha-

sämtliche Mitglieder der Organisation eingeführt. Die

rakters mit sich bringen könnte. Aus der Initiative von

grafische Gestaltung des Symbols übernahm Janina

Dr. Jan Kaczmarek beschlossen die Organisationsmit-

Kłopocka. Das weiße Zeichen auf rotem Hintergrund

glieder, ein neues Symbol des Bundes zu gestalten –

ist eine Assoziation mit dem polnischen Staatswap-

ein Symbol, das alle Verbote umgeht und gleichzeitig

pen. „Rodło“ symbolisierte den vereinfachten Verlauf

den Nationalcharakter der Organisation betont. Das

der Weichsel mit Kennzeichnung der Stadt Krakau als

Zeichen ”Rodło“

der Wiege der polnischer Kultur und des Symbols für

entstand dank Unterstützung und

Kooperation zahlreicher Mitglieder des Bundes.

Fortbestehen und Kontinuität des polnischen Staates.

Das Symbol stellte den Verlauf der Weichsel dar

Den Namen des Zeichens verlieh Edmund Osmańczyk,

und erinnerte äußerlich an eine modifizierte Swastika,

der das Ideogramm mit dem Familienwappen verband. Der Neologismus ”Rodło“ entstand aus der Zusammensetzung der Worte: ROdzina (der Stamm) und goDŁO (das Wappen). Im August 1932 beschloss der Vorstand des Bundes das ”Rodło“ Zeichen für ein Zeichen aller Polen in Deutschland zu erklären.

Der Verband der Polnischen Pfadfinder in Deutschland mit dem ”Rodło”– Symbol in der Pfadfinderrautenlillie Związek Harcerstwa Polskiego w Niemczech, ZHPwN (Verband der Polnischen Pfadfinder in Deutschland) – eine polnische Pfadfinderorganisation, die in Jahren 1925-1939 in Deutschland tätig war. In organisatorischer Hinsicht unterstand der Verband dem Bund der Polen in Deutschland. Die erhaltenen Daten der Organisation verzeichnen im Jahre 1928 ca. 400 aktive Mitglieder, 1939 zählte die polnische Pfadfinderbewegung bereits 2.700 Mitglieder. 1933 entwarf Paweł Gajdzik eine Zusammensetzung des ”Rodło”-Zeichens mit der Pfadfinderrautenlillie. Der Leiter der Berliner Einheit des Verbandes der Polnischen Pfadfinder Edmund Rydziński fertigte eine Zeichnung der Pfadfinderraute mit dem “Rodło“Zeichen. Das neu entstandene Symbol wurde zum neuen Wappen der polnischen Pfadfinderbewegung in Deutschland. Zuerst erschien es sporadisch auf den Fahnen der Pfadfindergruppen und –Meuten sowie

16


Obowiązywał także pruski zakaz używania przez Polaków w Niemczech znaku Orła Białego. Związek Polaków w Niemczech stanął więc wobec problemu zaakceptowania nazistowskiej symboliki. W ocenie zarządu organizacji akceptacja ta byłaby zgodą na całkowitą germanizację związku oraz utratę jego polskiego charakteru. Dlatego też z inspiracji dra Jana Kaczmarka działacze organizacji postanowili utworzyć nowy znak, który umożliwi obejście wszystkich zakazów, a jednocześnie będzie podkreślał narodowy charakter organizacji. W ten sposób dzięki współpracy i inwencji wielu członków Związku Polaków w Niemczech powstało Rodło, przedstawiające bieg Wisły i zewnętrznie wyglądające jak pół zmodyfikowanej swastyki, a jednocześnie nią nie będące. W ten sprytny sposób

W roku 1933 Paweł Gajdzik zaprojektował połą-

Polacy w Niemczech uniknęli przyjęcia symboliki nazi-

czenie Rodła z lilijką harcerską. Hufcowy Berlińskiego

stowskiej. W rzeczywistości bowiem pozornie podob-

Hufca Harcerstwa Polskiego Edmund Rydziński wyko-

ny znak oznaczał łączność Polaków z Niemiec z macie-

nał w rysunku lilijkę harcerską wraz ze znakiem Rodła.

rzą i był przeciwstawiany swastyce. Narzucanie symbo-

Znak ten stał się nowym godłem harcerstwa polskie-

liki nazistowskiej doprowadziło do realizacji w X-lecie

go na tych terenach. Początkowo spontanicznie po-

ZPwN uchwały Rady Naczelnej z roku 1924 o wprowa-

jawiał się na sztandarach drużyn, zastępów i gromad

dzeniu narodowej odznaki dla wszystkich członków

zuchów. Wkrótce został przyjęty jako oficjalny znak

ZPwN. W debacie na temat nowego symbolu przyję-

Związku Harcerstwa Polskiego w Niemczech i noszony

to projekt graficzny Janiny Kłopockiej, która przedsta-

był na tarczach, przypiętych do harcerskich bluz oraz

wiła biały znak na czerwonym tle, kojarzący się tak-

widniał na sztandarze organizacji.

że ze znakami herbów polskich. Znak ten symbolizo-

Po dojściu Adolfa Hitlera do władzy na przełomie

wał stylizowany bieg "Wisły" z zaznaczonym stołecz-

1933 i 1934 roku przywódcy Hitlerjugend zwrócili się

nym królewskim miastem Krakowem, jako koleb-

do Związku Harcerstwa Polskiego w Niemczech z żąda-

ką polskiej kultury i symbolem trwania oraz ciągło-

niem przystąpienia polskich harcerzy do swojej organi-

ści Państwa Polskiego. Autorem nazwy jest Edmund

zacji jako „autonomiczna grupa mniejszościowa”. W ra-

Osmańczyk, który skojarzył ideogram z herbem rodo-

zie odmowy zagrozili rozwiązaniem harcerstwa pol-

wym. Neologizm "Rodło" powstał w wyniku skrzyżo-

skiego na terenach Niemiec. Związek Harcerstwa

wania dwóch słów: ROdzina (Ród) i goDŁO. W sierp-

Polskiego w Niemczech trzykrotnie odmawiał na po-

niu 1932 roku kierownictwo Związku przyjęło je za znak

dobne apele ze strony Hitlerjugend. We wrześniu 1937

wszystkich Polaków w Niemczech.

roku Gestapo zakazało członkom ZHP w Niemczech

Związek Harcerstwa Polskiego w Niemczech z Rodłem w lilijce

noszenia mundurków harcerskich, lilijki z Rodłem oraz używania biało-czerwonych barw. Działacze harcerscy wpisywani byli na listę „wrogów Rzeszy”, tzw. Sonderfahndungsbuch Polen (pol. Specjalna Księga

Polskiego w Niemczech,

Polaków, ściganych listem gończym). Podczas wojny

ZHPwN (niem. Verband der Polnischen Pfadfinder in

Związek

Harcerstwa

hitlerowcy zamordowali wielu działaczy harcerstwa

Deutschland) – organizacja harcerstwa polskiego, dzia-

polskiego na terenie Niemiec. W dniu 7 września 2012,

łająca na terenie Niemiec w latach 1925–1939. Związek

nawiązując do 7.09.1939 roku – daty bezprawnego roz-

Harcerstwa Polskiego w Niemczech organizacyjnie

wiązania Związku przez władze niemieckie, podczas

podlegał Związkowi Polaków w Niemczech. Według za-

spotkania restytucyjnego w Hanowerze, wznowił dzia-

chowanych danych organizacji, w 1928 Związek liczył

łalność Związek Harcerstwa Polskiego w Niemczech

ok. 400 członków, by w 1939 osiągnąć liczbę 2700 członków.

z siedzibą w Hanowerze.

17


auf den Fahnen der Wölflinge Kurz darauf wurde es als

Die Bildungsaktivitäten

offizielles Symbol des Verbandes der Polnischen Pfadfinder in Deutschland angenommen und als Schild auf

Die Aufsicht über das polnische Bildungswesen

den Pfadfinderuniformen getragen und auf der Stan-

in Deutschland wurde dem Verband der Polnischen

darte der Organisation getragen.

Schulvereine, der gemeinsam mit dem Bund der Polen

Nach der Machtergreifung durch Adolf Hitler, Ende

am 27. August 1922 ins Leben gerufen wurde, über-

1933 bzw. Anfang 1934 traten die Führer der Hitler-

tragen. Sein erster Vorsitzender war Cezary Vogt, seit

jugend an den Verband der Polnischen Pfadfinder in

1923 leitete Jan Baczewski den Verband. In Deutsch-

Deutschland mit der Forderung, sich ihnen als “eine

land gab es vier Arten von polnischen Schulen bzw.

autonome Minderheitsgruppe“ anzuschließen, an.

vier Unterrichtsmodelle des Unterrichts auf Polnisch:

Im Falle einer Absage drohten sie mit der Auflösung

• Öffentliche Staatsschulen mit Polnisch als Unter-

der polnischen Pfadfinderbewegung in Deutschland.

richtssprache, die auf dem Gebiet des Oppelner

Der Verband der Polnischen Pfadfinder in Deutsch-

Schlesiens existierten und deren Tätigkeit sich auf die

land weigerte sich dreimal, diesen Aufforderungen

Genfer Konvention stützte

nachzukommen. Im September 1937 verbot die Gestapo den Mitgliedern des Verbandes der Polnischen Pfadfinder in Deutschland, Uniforme sowie die Pfadfinderrautenlillie mit dem “Rodło“-Zeichen und rot-weißen Farben zu tragen. Die Mitglieder der Pfadfinderbewegung

• Unterricht der polnischen Sprache und Religion an öffentlichen deutschen Schulen innerhalb der Bezirke IV und V • Polnische Privatschulen in den Bezirken IV und V • Kurse der polnischen Sprache, sog. Polnische Schulen innerhalb der Bezirke II und III

wurden in die Liste der “Feinde des Reiches“, das sog. “Sonderfahndungsbuch Polen“ eingetragen. Während

Durch den Beschluss des preußischen Bildungsmi-

des Krieges töteten die Nazis viele Mitglieder der pol-

nisters bezüglich des Unterrichts der polnischen Spra-

nischen Pfadfinderbewegung in Deutschland.

che und Religion an deutschen Schulen vom 31. De-

Am 07. September 2012, in Anlehnung an den

zember 1918 wurde eine Möglichkeit des Unterrichts

07.09.1939 – das Datum der gesetzwidrigen Auflösung

in Ermland, Masuren und der Grenzregion geschaffen.

des Verbandes – nahm der Verband der Polnischen

Es folgte Niederschlesien, wo ein Unterricht im Sinne

Pfadfinder in Deutschland während einer Restitutions-

der Genfer Konvention stattfand. Faktisch hat mit dem

sitzung in Hannover seine Tätigkeit mit Sitz in Hannover

Tag der Einführung dieses Beschlusses ein Kampf der

wieder auf.

deutschen Behörden gegen die polnischen Schulen angefangen. Es gab wirtschaftliche, gesellschaftliche,

Polnisches Gymnasium in Kwidzyń/Marienwerder • Polskie Gimnazjum w Kwidzyniu

18


Działalność oświatowa

cie złotowskim. Do końca 1929 r. pracowały 33 szkoły w powiatach babimojskim, sztumskim, międzyrzec-

Opiekę nad polską oświatą w Niemczech sprawował

kim i bytowskim oraz 18 szkół w powiecie złotowskim.

Związek Polskich Towarzystw Szkolnych, który został po-

Rok 1932 był najlepszy dla polskiego szkolnictwa pry-

wołany do życia razem ze Związkiem Polaków 27 sierp-

watnego w Niemczech, kiedy to w 66 polskich szko-

nia 1922 r. Jego prezesem został początkowo Cezary

łach uczyło się 1906 polskich dzieci, niestety do 1939

Vogt, a od roku 1923 – Jan Baczewski. W Niemczech ist-

roku dotrwało tylko 55 szkół. 18 listopada 1932 roku

niały cztery typy szkół polskich, czy raczej cztery rodza-

została otwarta w Bytomiu „Prywatna Wyższa Szkoła

je polskiego nauczania:

z gimnazjalnym planem nauki oraz z polskim języ-

• Powszechne szkoły państwowe z polskim języ-

kiem nauczania”, które w roku 1935 otrzymała prawa

kiem nauczania, które istniały na terenach Śląska

publiczne. W roku szkolnym 1936/37 uczęszczało 272

Opolskiego, objętych Konwencją Genewską;

uczniów, a w roku szkolnym 1938/39 – 181 chłopców.

• Nauka języka polskiego i religii po polsku w niemiec-

Po trzyletnich staraniach w listopadzie 1937 r. otwarte

kich szkołach publicznych na terenach Dzielnicy IV i V;

zostało drugie polskie gimnazjum męskie w Kwidzy-

• Polskie szkoły prywatne na terenach dzielnicy IV i V;

nie, wybudowane przez Bank Słowiański. Naukę w nim

• Kursy języka polskiego, tzw. szkółki polskie na tere-

rozpoczęło 94 chłopców, a w kolejnych dwóch latach

nach dzielnicy II i III.

uczyło się w nim 162 uczniów. Trzecią polską szkołą średnią w Niemczech było "Polskie Liceum Żeńskie" w Ra-

Zarządzeniem pruskiego ministra nauki z 31 grud-

ciborzu. Była to najdłużej budująca się szkoła. Starania

nia 1918 r. w sprawie nauki języka polskiego i religii

o nią rozpoczęto w 1924 roku, przygotowania do budowy

po polsku w szkołach niemieckich dano możliwość na-

rozpoczęto w 1934 r., a korespondencja w tej sprawie

uki na terenie Warmii, Mazur i Pogranicza, a na pod-

z władzami niemieckimi trwały do 1939 roku. Pomimo

stawie Konwencji Genewskiej – na terenie Górnego

braku budynku, szkoła czynna była od listopada 1933

Śląska. Praktycznie wraz z wydaniem tych rozporzą-

roku, ponieważ władze Związku postanowiło ulokować

dzeń, rozpoczęła się walka władz niemieckich z pol-

"Polskie Liceum Żeńskie" do czasu wybudowania gma-

skimi szkołami. Stosowano szykany ekonomiczne,

chu w Raciborzu ulokować w Polsce w Tarnowskich Gór-

społeczne,

fizycz-

ach. Tam 135 dziewcząt z Niemiec przygotowywało się

ne. W niektórych miejscowościach szkoły były zamy-

psychiczne,

a

często

również

do matury w języku polskim z niemieckiego programu

kane wkrótce po ich otwarciu. Mimo szykan i terro-

szkoły średniej.

ru, 4 kwietnia 1929 roku otwarto pierwsze cztery szko-

Zupełnie

ły w powiecie olsztyńskim, potem 3 szkoły w powie-

inaczej

wyglądała

sprawa

naucza-

nia polskiego w Zagłębiu Ruhry, Westfalii, Saksonii,

Gimnazjum Polskie w Bytomiu • Polnisches Gymnasium in Beuthen

19


psychische, häufig auch körperliche Schikanen. In ei-

ten den Unterricht der polnischen Sprache über 21

nigen Orten schloss man die Schulen bald nach ihrer

Tausend polnischer Kinder in Anspruch. Im Schuljahr

Eröffnung.

1934/35 gab es in allen Bezirken Deutschlands 149

Trotz Schikanen und Terrors eröffnete man am 04.

Schulen, wo 4.247 Kinder und Jugendliche an Polnisch-

April 1929 die ersten vier Schulen in der Region Allen-

unterricht teilnahmen, im Ruhrgebiet gab es 70 Kurse

stein, danach 3 Schulen in der Region Flatow. Bis Ende

für 2.540 Kinder, in Oppelner Schlesien 32 Kurse und

1929 arbeiteten in den Kreisen Bomst, Stuhm, Mese-

550 Schüler, in Berlin 10 Kurse und 257 Schüler, ein

ritz und Beuthen 33 Schulen sowie 18 Schulen in Kreis

oder zwei Kurse in Breslau, Hannover, Hamburg, Bre-

Flatow. Das Jahr 1932 war das beste Jahr für das priva-

men und Stettin. In Berlin bot der Polnische Schulver-

te polnische Schulwesen in Deutschland, in 66 Schulen

ein “Oświata“ den Polnischunterricht an.

wurden 1.906 polnische Kinder unterrichtet, bis 1939 haben leider nur 55 Schulen überdauert. Am 18. November 1932 wurde in Beuthen eine “Private Ober-

Der Polnische Schulverein ”Oświata”

schule mit Gymnasialunterrichtsplan und Polnisch

20

als Unterrichtssprache” eröffnet, die 1935 öffentliche

Einige Wissenschaftler, die sich mit den Anfängen

Rechte erhielt. Im Schuljahr 1936/37 besuchten sie 272

des Polnischunterrichts in Deutschland befassen,

Schüler, im Schuljahr 1938/39 – 181 Jungen.

sind der Meinung, dass die Aktivität des Polnischen

Nach dreijährigen Bemühungen eröffnete im No-

Schulvereins "Oświata" Ende des XIX Jahrhunderts

vember 1937 das zweite polnische Männergymnasium

aufgenommen wurde. 1881 entstand aus der Initiative

in Marienwerder, dessen Bau durch die Slawische Bank

von Dr. Antoni Chłapowski der Schulverein der Polen

finanziert wurde. Den Unterricht besuchten zuerst 94

(Towarzystwo Szkolne Polaków pod wezwaniem św.

Jungen, in den folgenden zwei Jahren wurden dort 162

Stanisława). Nach einigen organisatorischen Umwäl-

Schüler unterrichtet. Die dritte polnische weiterfüh-

zungen entstand daraus der bis heute tätige Polnische

rende Schule in Deutschland war das „Polskie Liceum

Schulverein “Oświata", der zu den ältesten Organisati-

Żeńskie" (Polnische Frauenoberschule) in Ratibor. Die

onen der deutschen Polonia zählt. Ende der achtziger

Bauarbeiten dort dauerten am längsten. Die Bemü-

Jahre fand eine große Migrationswelle aus Polen nach

hungen um diese Schule begannen 1924, der Bau fing

Deutschland statt. Sie trug dazu bei, dass es notwendig

1934 an, die diesbezügliche Korrespondenz mit den

wurde, Polnischunterricht im ähnlichen Umfang wie

deutschen Behörden dauerte bis 1939. Trotz des feh-

vor dem II. Weltkrieg anzubieten. Für dieses Problem

lenden Gebäudes nahm die Schule im November 1933

interessierte sich die Berliner Abteilung des Bundes

ihre Tätigkeit auf, da die Leitung des Bundes der Polen

der Polen in Deutschland mit ihrem damaligen Vor-

beschloss, die “Polnische Frauenoberschule“ bis zur

sitzenden Zygmunt Wesołowski, den Brüdern Stefan

Fertigstellung des Gebäudes in Rattibor in Tarnowskie

und Zbigniew Baczewski, Halina Rometzki, Edward

Góry/Tarnowitz zu unterbringen. Dort bereiteten sich

Dudkiewicz und Wojciech Soczówka. Die Mitglieder

135 Mädchen aus Deutschland für das Abitur in polni-

der Organisation nahmen einen schwierigen Kampf

scher Sprache nach dem Unterrichtsprogramm einer

um die Reaktivierung von “Oświata“ auf. Die Konsular-

deutschen Oberschule vor.

abteilung der Polnischen Militärmission in West Berlin

Ganz anders sah der Unterricht der polnischen Spra-

mit ihrem damaligen Chef mgr. Jerzy Zbitowski un-

che im Ruhrgebiet, Westfalen, Sachsen, Mecklenburg,

terstützte diese Bemühungen tatkräftig. Am 21. April

Westpommern, Berlin, Hamburg, Hannover, Stettin

1988 fand ein Treffen zwischen dem damaligen Volks-

oder Dresden aus. Dort gab es keine polnischen Schu-

bildungsrat des Bezirks Tempelhof und dem späteren

len, es gab zwar keine formellen Hindernisse, dennoch

Regierenden Bürgermeister von Berlin Klaus Wowereit

machte die Verstreuung der polnischen Bevölkerung

und den Vertretern der Berliner Abteilung des Bundes

das Gestalten des Polnischunterrichts schwierig, bei-

der Polen in Deutschland. Die polnische Delegation

nahe unmöglich. Der reguläre Schulunterricht wurde

beantragte kostenlose Klassenraumnutzung in einer

durch Schulen, d. h. Kurse der polnischen Sprache, die

der Schulen im Bezirk Tempelhof. In einem an die Ber-

ununterbrochen vom 1918 bis 1939 stattgefunden ha-

liner Abteilung des Bundes der Polen in Deutschland

ben, ersetzt. Im Ruhrgebiet nahmen in 122 Ortschaf-

gerichteten Schreiben vom 16. August 1988 genehmigt


Meklemburgii,

Pomorzu

Zachodnim,

Berlinie,

Hamburgu, Hanowerze, Szczecinie czy Dreźnie.

zalicza się więc do najstarszych organizacji polonijnych w Niemczech. Na przełomie lat osiemdziesiątych

Nie istniały tutaj szkoły polskie, chociaż, nie było ku

olbrzymia fala emigracji z Polski zrodziła konieczność

temu przeszkód formalnych, ze względu na rozpro-

nauczania języka polskiego na podobną do przedwo-

szenie ludności polskiej. Zastępowały je szkółki, czy-

jennej skalę. Problemem tym zainteresował berliński

li kursy języka polskiego, które istniały nieprzerwa-

Oddział Związku Polaków w Niemczech ze swoim ów-

nie od 1918 r. do 1939 roku. W zagłębiu Ruhry w 122

czesnym przewodniczącym Zygmuntem Wesołowskim,

miejscowościach z nauki języka polskiego korzysta-

braćmi Stefanem i Zbigniewem Baczewskim, Haliną

ło przeszło 21 tysięcy polskich dzieci. W roku szkol-

Rometzki, Edwardem Dudkiewiczem i Wojciechem

nym 1934/35 we wszystkich Dzielnicach w Niemczech

Soczówką rozpoczął trudną batalię o reaktywowanie

było 149 szkółek do których uczęszczało 4247 dzie-

„Oświaty”.

ci i młodzieży, z tego w Zagłębiu Ruhry było 70 kur-

Wydatną

pomoc

organizacyjną

służył

Wydział

sów dla 2540 dzieci, na Śląsku Opolskim 32 kur-

Konsularny Polskiej Misji Wojskowej w Berlinie

sy i 550 uczniów, w Berlinie 10 i 257 uczniów i po jed-

Zachodnim z jej ówczesnym szefem mgr Jerzym

nym lub dwa we Wrocławiu, Hanowerze, Hamburgu,

Zbitowskim. 21 kwietnia 1988 roku dochodzi do

Bremie i Szczecinie. W Berlinie nauką języka polskiego

spotkania

zajmowało się Polskie Towarzystwo Szkolne „Oświata”.

cy Tempelhof Klausa Wowereita (potem urzędu-

Polskie Towarzystwo Szkolne „Oświata”

ówczesnego

Volksbildungsrata

dzielni-

jącego burmistrza Berlina) i przedstawicieli berlińskiego Oddziału Związku Polaków w Niemczech. Delegacja polska wystąpiła o bezpłatne użytkowanie

Początki „Oświata"

Polskiego zdaniem

Towarzystwa

niektórych

Szkolnego

pomieszczeń szkolnych w jednej ze szkół w dzielnicy

naucza-

Tempelhof. W skierowanym do berlińskiego Oddziału

nia polonijnego w Niemczech sięgają końca XIX wie-

Polaków w Niemczech piśmie z dnia 16 sierpnia 1988

ku, kiedy to w roku 1881 z inicjatywy dra Antoniego

Klaus Wowereit wyraża zgodę na korzystanie z pięciu

Chłapowskiego

powstało

badaczy

Szkolne

pomieszczeń lekcyjnych w Paul-Simmel Grundschule

Polaków pod wezwaniem św. Stanisława. Po kilkulet-

Towarzystwo

przy Feliksstr. 26. Oświata rozpoczyna swoją aktywną

nich zmianach organizacyjnych Towarzystwo to prze-

działalność 11 października 1988 r. trwającą do dziś.

kształcono w roku 1896 w istniejące do dziś Polskie

Rok 2017 rozpoczął się zakończeniem pewnego eta-

Towarzystwo Szkolne „Oświata”. Berlińska „Oświata”

pu w berlińskiej Polonii. Jej szeregi opuściło dwoje jej

Uczennice szkoły polskiej w Złotowie, ok. 1935 r.; po lewej siedzi, z kapeluszem na kolanach, ks. Bolesław Domański (prezes ZPwN), za nim stoi kurator Józef Mozolewski, a za nim (w okularach) dyrektor tej szkoły Juliusz Zieliński; po prawej siedzi ks. Maksymilian Grochowski, za nim stoi nauczycielka Maria Zientara-Malewska • Schülerinnen der Polnischen Schule in Flatow, ca. 1935 (links, mit dem Hut auf dem Schoss sitzt Pfarrer. Bolesław Domański (Vorsitzender des Bundes der Polen in Deutschland), hinter ihm steht Kurator Józef Mozolewski, hinter ihm (mit Brille) Leiter dieser Schule Juliusz Zieliński; rechts sitzt Pfarrer Maksymilian Grochowski, hinter ihm steht die Lehrerin Maria Zientara-Malewska

21


Klaus Wowereit die kostenlose Klassenraumnutzung

aus der gesamten Welt. Vor allem jedoch war dieser

in der Paul-Simmel-Grundschule in der Felixstraße 26.

Kongress eine große Manifestation der Polen aus allen

“Oświata” nimmt am 11. Oktober 1988 seine bis heute

Gebieten des damaligen Deutschlands. Der Kongress

dauernden Tätigkeit auf.

hatte einen sehr feierlichen und festlichen Charakter,

Das Jahr 2017 fing mit dem Ende einer Etappe in dem

als ob er das Polentum angesichts der zukünftigen

Leben der berliner Polonia an. Die Reihen der Polonia

schweren Zeiten und des bevorstehenden Martyri-

verließen zwei ihrer ältesten Vertreter: am 07.01.2017

ums inspirieren und festigen wollte. In dem schön mit

starb im Alter von 90 Jahren Bolko Klimek, drei Wochen

polnischen Staatsfahnen und den Fahnen einzelner

darauf folgte ihm mit 91 Jahren Halina Rometzki. Beide

Bezirke geschmückten Saal waren feurige und patrioti-

gehörten zu den Nestoren der berliner Polonia und

sche Reden mit Chorgesang, Deklamationen und dem

waren aktive Mitglieder des Polnischen Schulvereins

Skandieren der Parolen des damals jungen Dichters

"Oświata" in Berlin. Beide gestalteten nach dem Krieg

und Journalisten Edmund Osmańczyk verflochten. Es

die Strukturen der Polonia mit. Sie trugen wesentlich

herrschte eine erhobene Atmosphäre, patriotische

zu der Wiederaufnahme der Tätigkeit durch “Oświata“

Stimmung und das Bewusstsein, an einem historisch

bei. Beide waren Fürsprecher der deutsch-polnischen

prägenden Ereignis teilzunehmen. Man skandierte:

Verständigung.

„Wir halten durch und werden gewinnen!” In dem (www.oswiataberlin.de)

I Kongress des Bundes der Polen in Deutschland – 6. März 1938 – Theater des Volkes in Berlin

bereits früher zitierten Artikel von Dr. Kramarek wird der zweite Teil des Kongresses beschrieben: „Nach der Pause und dem gemeinsamen Singen des zweiten Teils der „Hymne von Rodło” stand die lange und feurige Rede von Dr. Jan Kaczmarek, dem führenden aktiven Mitglied des Bundes der Polen in Deutschland,

Ursprünglich wollten die Polen den Kongress 1937,

im Mittelpunkt. In seiner Rede ging er auf die Tragik

anlässlich des fünfzehnten Jahrestages des Bundes

der polnischen Geschichte ein und hob gleichzeitig die

der Polen in Deutschland, durchführen. Als Tagungs-

Größe der polnischen Nation hervor. Er sprach davon,

ort war zuerst Oppeln, dann Breslau vorgesehen, in

dass Polen groß und stark werden kann, wenn jeder

beiden Fällen erteilten die deutschen Behörden keine

Pole nicht nur bereit wäre, sein Leben für es zu opfern,

Erlaubnis. Unsere Landsleute gaben nicht auf und

sondern wenn er auch bereit wäre, für Polen zu leben

führten Verhandlungen mit dem deutschen Innenmi-

und seine Größe und Macht schrittweise aufzubauen.

nister Wilhelm Frick. 1938 planten die deutschen Min-

Dieses Ziel werden wir erreichen, wenn wir immer mit

derheitsorganisationen in Polen Kongresse in Posen,

der Heimat und mit der Einheit der “Fünf Wahrheiten

Bromberg, Kattowitz, Litzmannstadt und Bielitz, aus

der Polen” verbunden bleiben“. Nach der Rede von Dr.

Furcht vor einer Absage der polnischen Organe geneh-

Kaczmarek folgte statt Anträgen der Höhepunkt des

migte der deutsche Minister den Kongress der Polonia. Diese Veranstaltung fand in Berlin am 06. März 1938 statt. In seiner Eröffnungsrede sprach der Vorsitzende des Bundes Pfarrer Dr. Bolesław Domański von ”dem Wunder unserer und gegenseitiger Liebe und Verbundenheit zum Polentum und unserem katholischen Glauben” (”Głos Rodła” Nr. 3, April 1938). In dem Artikel ”Die Wahrheiten der Polen“ („Biuletyn Stronnictwa Demokratycznego” Nr 5. (154), 11. März 1998r.) schrieb Dr.Janusz Kramarek, dessen Großvater an dem Kongress teilgenommen hatte: ”An diesem hervorragend organisatorisch und finanziell vorbereiteten Kongress nahmen 6.000 Delegierte (!) teil, darunter einige Dutzend aus Breslau. Anwesend waren zahlreiche Delegationen aus Polen sowie aus Zentren der Polonia

22


najstarszych przedstawicieli: najpierw 7 stycznia zmarł

Odbył się on w Berlinie 6 marca 1938 r. Otwierając

w wieku 90 lat Bolko Klimek, a trzy tygodnie później za

Kongres, prezes Związku ks. dr Bolesław Domański

jego śladem poszła 91-letnia Halina Rometzki.

mówił o „cudzie naszej i wzajemnej miłości i przywią-

Oboje byli nestorami berlińskiej Polonii i działaczami

zania naszego do Polskości i naszej wiary katolickiej”

Polskiego Towarzystwa Szkolnego „Oświata” w Berlinie.

(„Głos Rodła” nr 3, kwiecień 2008) w artykule „Prawdy

Oboje po wojnie współtworzyli struktury polonijne.

Polaków” („Biuletyn Stronnictwa Demokratycznego”

Przyczynili się między innymi do odrodzenia „Oświaty”.

nr 5 (154), 11 marca 1998r.) dr Janusz Kramarek,

Oboje byli orędownikami polsko-niemieckiego porozu-

którego dziadek był uczestnikiem Kongresu, pisał:

mienia.

„W Kongresie, doskonale organizacyjnie i finansowo (www.oswiataberlin.de)

I Kongres Związku Polaków w Niemczech – 6 marca 1938 – Teatr Ludowy w Berlinie

przygotowanym, brało udział 6000 delegatów(!), w tym kilkadziesiąt osób z Wrocławia. Na Kongres przybyły liczne delegacje z Polski, a także z różnych ośrodków polonijnych z całego świata. Była to jednak przede wszystkim wielka manifestacja Polaków przybyłych ze wszystkich ziem ówczesnych Niemiec. Kongres miał

Pierwotnie Polacy chcieli mieć Kongres w 1937 r.

charakter bardzo uroczysty i wzniosły, jakby chciał na-

na XV-lecie Związku Polaków w Niemczech. Najpierw

tchnąć i utrwalić polskość na przyszłe trudne czasy wal-

miejscem jego obrad miało być Opole, a następnie

ki i męczeństwa. W pięknie udekorowanej polskimi fla-

Wrocław, ale w obu przypadkach władze niemieckie

gami i sztandarami poszczególnych dzielnic sali teatru

się nie zgodziły. Nasi Rodacy nie zrezygnowali i pro-

płomienne i patriotyczne przemówienia przeplatane

wadzili negocjacje z niemieckim ministrem spraw

były chóralnym śpiewem, deklamacjami i skandowa-

wewnętrznych Wilhelmem Frickiem. W 1938 r. nie-

niem haseł autorstwa młodego wówczas poety i dzien-

mieckie organizacje mniejszościowe w Polsce pla-

nikarza, Edmunda Osmańczyka”. Panowała podnio-

nowały zjazdy w Poznaniu, Bydgoszczy, Katowicach,

sła atmosfera, patriotyczny nastrój i świadomość

Łodzi i Bielsku, więc niemiecki minister w obawie, że

uczestnictwa w doniosłym, historycznym wydarzeniu.

spotka się z odmową władz polskich wydał zgodę na

Skandowano: „Jesteśmy Polakami”, „Wytrwamy i wy-

polonijny kongres.

gramy”. Ponownie odwołajmy się do cytowanego

23


Kongresses – die Verkündung der “Fünf Wahrheiten

Die Kriegszeit – Repressalien

der Polen“, die, wie Dr. Jan Kaczmarek aus der Rednertribüne sagte: “Nicht dem Verstand der großen Wei-

Die Entwicklung des Bundes fand in einer für alle

sen, sondern den einfachen Herzen des polnischen

Minderheiten in Deutschland schwierigen Zeit des

Volkes entstammen“. Alle Teilnehmer stehen auf und

wachsenden Nationalsozialismus statt. Von Anfang

verfolgen die Verkündung der Wahrheiten mit tiefer

an wurden die Mitglieder der Organisation verfolgt,

Konzentration“.

auch wenn Hitler die Tätigkeit des Bundes im III Reich

Die Geschichte der Fünf Wahrheiten ist ungewöhn-

tolerierte aus Angst, dass Repressalien zur Einschrän-

lich. Ihre Ideen und Vorbilder kristallisierten sich aus

kung der Rechte der deutschen Minderheit auf dem

dem alltäglichen Leben der Polen in Deutschland he-

Gebiet der Zweiten Republik Polen führen würde.

raus, man veröffentlichte sie in Appellen, Aufrufen und

Vielen polnischen Aktivisten, die eine Einberufung

Parolen zahlreicher patriotischer Feierlichkeiten Der

zur Wehrmacht erhielten, verpasste die Gestapo den

Berliner Kongress verlieh ihnen den Rang des nationa-

Stempel “Achtung Pole!”. Im September 1937 verbot

len Dekalogs. Sie wurden in folgendem, bis heute nicht

die Gestapo den Mitgliedern des Verbandes der Polni-

verändertem Wortlaut übernommen:

schen Pfadfinder in Deutschland das Tragen der Pfadfinderuniforme und der Rautenlillie mit dem ”Rodło“

Wis sind Polen!

– Zeichen. Überdies wurde auch verboten, die Farben

Der Glaube unserer Väter ist der Glaube unserer

Weiß und Rot als Dekoration bei Versammlungen zu

Kinder!

verwenden.

Ein Pole ist dem anderen Polen ein Bruder!

Ein Pole dient jeden Tag seinem Volk!

wurden auf die Liste ”der Feinde des Reiches” – das

Polen ist unsere Mutter, über die Mutter darf man

von dem Sicherheitsdienst in Berlin erstellte ”Sonder-

nichts Schlechtes sagen!

fahndungsbuch Polen“ eingetragen. Das Buch diente

Alle Mitglieder des Bundes der Polen in Deutschland

als Grundlage für die Verhaftungen der polnischen intellektuellen Elite und die ethnischen Säuberungen im Rahmen der Aktionen: Operation Tannenberg und Intelligenzaktion. Die Machthaber haben bereits vor dem Krieg die Sonderaktionen gegen die polnische Minderheit auf deutschem Gebiet vorbereitet. Am Freitag, 25. August 1939 verhaftete die deutsche Polizei sämtliche Schüler des polnischen Gymnasiums in Marienwerder im Alter von 9 bis 17 Jahren, um sie gemeinsam mit den Lehrern der Schule in ein sog. ”Schutzlager“ zu bringen. Beim Kriegsausbruch lösten die Organe des III Reiches den Bund auf und beschlagnahmten sein Vermögen, ein Teil der Mitglieder wurde erschossen, ca. 1.200 Mitglieder brachte man in die Konzentrationslager, hauptsächlich nach Hohenbruch, Mauthausen-Gusen und Sachsenhausen. Die Gesamtzahl der Verfolgten des Bundes schätzt man auf ca. 2.000 Personen. Die materiellen Schäden der polnischen Minderheit, die als Folge der Beschlagnahme des Vermögens entstanden sind, schätzt man auf mindestens 8,45 Millionen Reichsmark.

24


wcześniej artykułu dr Janusza Kramarka, który tak opisuje drugą część obrad Kongresu: „Po przerwie i po odśpiewaniu drugiej części „Hymnu Rodła”, jako główny punkt programu długie i płomienne przemówienie wygłosił dr Jan Kaczmarek, czołowy działacz Związku Polaków w Niemczech. Nie omijając tragizmu w naszej historii, podkreślał wielkość narodu, który Polską się nazywa. Mówił o tym, że Polska będzie wielka i silna, o ile każdy Polak będzie potrafił nie tylko oddać dla niej życie, ale będzie dla niej żyć i krok po kroku budować jej wielkość i potęgę. Cel ten osiągniemy, jeżeli będziemy zawsze związani z Macierzą i z jednością „Pięciu Prawd Polaków”. Po przemówieniu nastąpił punkt kulminacyjny Kongresu. Zamiast wniosków nastąpił historyczny moment ogłoszenia „Pięciu Prawd Polaków”, które jak powiedział dr Jan Kaczmarek z trybuny: „Nie z rozumu mędrców wielkich się wywodzą, ale z najprostszych serc Ludu Polskiego wydobyte są”. Wszyscy wstają i w głębokim skupieniu biorą udział w ich ogłoszeniu.” Historia Pięciu Prawd jest niezwykła. Ich idee i pierwowzory kształtowały się w wyniku codziennego życia Polaków w Niemczech, umieszczano je w odezwach, apelach i hasłach wielu uroczystości patriotycznych. Berliński Kongres nadał im wymowę i rangę katechizmu narodowego. Przyjęto je w następującym i nienaruszonym do dzisiaj brzmieniu:

Wszyscy członkowie Związku Polaków w Niemczech wpisywani byli na specjalną listę „wrogów Rzeszy”, tzw.

Jesteśmy Polakami!

Sonderfahndungsbuch Polen, przygotowaną przez

Wiara Ojców naszych jest wiarą naszych dzieci!

przez kontrwywiad służby bezpieczeństwa SS, tzw.

Polak Polakowi bratem!

Sicherheitsdienst w Berlinie. Na jej podstawie przepro-

Co dzień Polak Narodowi służy!

wadzano masowe aresztowania polskiej inteligencji oraz

Polska Matką naszą, nie wolno mówić o Matce źle!

dokonywano czystek etnicznych ramach w Operacji

Okres wojny – represje

Tannenberg i Intelligenzaktion. Władze niemieckie przygotowały jeszcze przed wojną policyjne tzw. „akcje specjalne”, wymierzone w mniejszość polską zamiesz-

Rozwój związku przypadł na trudny dla wszelkich

kałą na terenie Niemiec. W piątek, 25 sierpnia 1939,

mniejszości czas rozwoju nazizmu w Niemczech. Od

roku niemiecka policja aresztowała wszystkich uczniów

początku działacze organizacji byli prześladowani, cho-

polskiego gimnazjum w Kwidzynie w wieku od lat 9 do

ciaż Hitler tolerował jej działanie w III Rzeszy, obawia-

17, których wraz z nauczycielami skierowano do tzw.

jąc się, że w razie ostrzejszych represji władze w Polsce

„obozu ochronnego”. Z chwilą wybuchu II wojny świa-

ograniczą również prawa mniejszości niemieckiej na te-

towej Związek został zdelegalizowany przez władze III

renie II RP. Wielu polskim działaczom, którzy otrzyma-

Rzeszy, jego majątek skonfiskowany, część działaczy

li powołanie do Wehrmachtu, Gestapo wbijało piecząt-

rozstrzelano, a ok. 1200 członków uwięziono w obo-

kę „Achtung Pole!” – Uwaga Polak! We wrześniu 1937

zach

roku Gestapo zakazało członkom Związku Harcerstwa

Mauthausen-Gusen i Sachsenhausen.

koncentracyjnych,

głównie w Hohenbruch,

Polskiego w Niemczech noszenia mundurów harcer-

Całkowitą liczbę prześladowanych szacuje się na

skich i lilijki z Rodłem oraz dekorowania zbiórek biało

co najmniej 2000 osób. Straty materialne poniesione

czerwonymi barwami.

przez polską mniejszość narodową w Niemczech, spo-

25


Die Nachkriegszeit

Deutschland und der Republik Polen sind, die der Annäherung beider Bevölkerungen dienen, Bereitstellung

Nach dem Krieg, 1945 nahm der Bund seine Tätig-

materieller und logistischer Hilfe sowie technischer

keit in den westlichen Besatzungszonen Deutschlands

Mittel, die der Realisierung der Zwecke des Vereins in

wieder auf. 1950 wurde der Bund der Polen in Deutsch-

Anlehnung an die Verfassung, den Vertrag zwischen

land in der Bundesrepublik Deutschland eingetragen,

der Republik Polen und der Bundesrepublik Deutsch-

zuerst als ein Verein mit Sitz in Frankfurt/Main, seit

land über gute Nachbarschaft und freundschaftliche

1956 befindet sich der Hauptsitz des Bundes der Po-

Zusammenarbeit vom 17. Juni 1991, die Satzung und

len in Deutschland in Bochum. 1950 kam es wegen

die Beschlüsse der Generalorgane dienen“.

der Beziehungen zu der damaligen kommunistischen

Am 26 März 2014 entstand aufgrund eines Be-

Regierung zu einer Spaltung innerhalb des Bundes, es

schlusses des Generalvorstands des Bundes ein Eh-

entstand der Bund der Polen ”Zgoda”, der Kontakte zu

renausschuss des Zeichens „Rodło“, der die Rolle des

der Volksrepublik Polen unterhielt.

Depositärs des Zeichens „Rodło” übernahm. Der Eh-

1955 entstand eine weitere Organisation – die Ver-

renausschuss setzt sich für den Schutz und die Pflege

einigung der Polen in Berlin. Sie arbeitete mit der kom-

der Tradition des “Rodło“-Symbols sowie sein Funkti-

munistischen Regierung der Volksrepublik Polen mit

onieren und seine Bedeutung für die Verbreitung des

und wurde häufig mit den Berliner Abteilungen des

Einheitsgefühls innerhalb der unter dem Zeichen von

Bundes der Polen in Deutschland verwechselt. Der

“Rodło“ versammelten deutschen Polonia ein.

Bund hatte Abteilungen in den Bezirken Charlottenburg und Neukölln, jede von ihnen zählte einige Hundert Mitglieder. Unter den Mitgliedern gab es wichtige

Die Vorsitzenden des Bundes der Polen in Deutschland

Persönlichkeiten wie die Musiker Renata Rautenberg und Witold Szalonek, die von Halina Rometzki zum

• 3.12.1922 – 9.02.1933: Stanisław Sierakowski

Beitritt überredet wurden.

• 9.02.1933 – 21.04.1939: Pfarrer Bolesław Domański

2001 hat während einer außerordentlichen Mitgliederversammlung Józef Młynarczyk mit Zustimmung des Hauptrats Änderung der Satzung des Bundes der Polen in Deutschland herbeigeführt. Die Satzungs-

• 21.04.1939 – 09.1939: p.o. Stefan Szczepaniak • 3.06.1951 – 6.03.1964: Stefan Szczepaniak • 22.11.1964 – 23.08.1969: Pfarrer Józef Franciszek Styp-Rekowski

änderungen führten dazu, dass der Bund einen

• 15 März 1970 – 1988: Pfarrer Edmund Forycki

neuen Namen auf Deutsch erhielt „Bund der Polen

• 20.03.1988 – 18.03.1991: Teodor Wesołowski

in Deutschland e.V.” und auf die bisherigen Satzungs-

• 1991–1993: S. Jabłoński

ziele wie den Schutz der polnischen Bevölkerung in

• 1993–1997: Tadeusz Hyb

Deutschland als eine nationale Minderheit verzichtete.

• 1997 – 22.02.2004 : Józef Młynarczyk

Nach 2001 wurden die Satzungsziele wie folgt eingetragen: “Der Zweck des Vereins ist der Schutz und die Vertretung der Interessen der Personen, von de-

• 22.02.2004 – Mai 2009 : Zdzisław Duda • 07.2009 – 06.03.2010 kommissarisch Marek Wójcicki

nen im Vertrag über gute Nachbarschaft und freund-

• 06.03.2010 – 01.05.2013 Marek Wójcicki

schaftliche Zusammenarbeit die Rede ist, in allen Be-

• 01.05.2013 – Josef Hilarius Malinowski.

reichen vor Behörden der öffentlichen Verwaltung der

Zurzeit besteht der Generalvorstand aus:

Bundesrepublik Deutschland und der Republik Polen

• Vorsitzender – Josef Malinowski

sowie die Wahrung ihrer Interessen gemäß der Verfas-

• Stellvertretende Vorsitzende – Anna Wawrzyszko

sung des Landes des Wohnsitzes, Unterstützung von

• Sekretär – Marcin Budniewski

Aktivitäten, die die Toleranz, die gegenseitige Achtung und das Verständnis zwischen den Völkern anstreben

• Der Vorsitzende des Generalbeirats ist Dr. Edward Kieyne.

und die Bewahrung und Pflege der ethnischen und kulturellen Identität ermöglichen – insbesondere die Zusammenarbeit mit allen, deren Ziel gutnachbarschaftliche Beziehungen zwischen der Bundesrepublik

26

(www.zpwn.org)


wodowane konfiskatą majątku wyceniane są na co najmniej 8,45 miliona reichsmarek.

Lata powojenne Po wojnie w 1945 roku związek wznowił działalność w zachodniej strefie okupacyjnej Niemiec. W 1950 roku ZPwN został zarejestrowany w RFN, początkowo z siedzibą we Frankfurcie nad Menem, a od 1956 roku siedzibą Związku Polaków w Niemczech jest Bochum. W 1950 roku, w wyniku rozłamu na tle stosunku do komunistycznych władz ówczesnej Polski, powstał Związek Polaków „Zgoda” utrzymujący stosunki z PRL. W roku 1955 powstała jeszcze jedna organizacja – Zjednoczenie Polaków w Berlinie, które też współpracowało z wladzami PRL-u i które często mylono z berlińskimi oddziałami Związku Polaków w Niemczech, które

działały

na

Charlottenburgu

i

Neukölln,

a każdy liczył po kilkuset członków. Skupiały one bardzo ważne osobistości, wprowadzone zresztą do Związku przez Halinę Rometzki, jak muzycy Renata Rautenberg i Witold Szalonek.

Stanisław Sierakowski

W roku 2001 Józef Młynarczyk, podczas zebrania nad-

Polską a Republiką Federalną Niemiec o dobrym są-

zwyczajnego za zgodą Rady Naczelnej, doprowadził do

siedztwie z 17 czerwca 1991, Statutem i uchwały Władz

zmiany statutu Związku Polaków w Niemczech. W wy-

Naczelnych.” (tłumaczenie z niemieckiego – red.)

niku tych zmian organizacja otrzymała nową nie-

26 marca 2014 roku uchwałą Zarządu Głównego

miecką nazwę „Bund der Polen in Deutschland e.V.”

Bund der Polen in Deutschland e.V. powołano Kapitułę

oraz zrezygnowała z dotychczasowych celów statuto-

Znaku w celu pełnienia roli Depozytariusza Znaku

wych, jakim była obrona interesów ludności polskiej

Rodła, przyjmując zadanie strzeżenia i promowania

w Niemczech jako mniejszości narodowej. Po roku

tradycji powstania Rodła, jego funkcjonowaniem i zna-

2001 cele statutowe zostały określone następująco:

czeniem wśród Polonii, bezpośrednio nawiązując do

„Celem stowarzyszenia jest ochrona i reprezentowa-

roli, jaką Związek Polaków w Niemczech odgrywał na

nie interesów osób, o których jest mowa w Traktacie

polu działalności społecznej, poprzez kontynuowanie

o Sąsiedztwie i Przyjacielskiej Współpracy, we wszyst-

poczucia jedności wśród Polonii niemieckiej, zebranej

kich dziedzinach przed urzędami administracji publicz-

pod Znakiem Rodła.

nej Republiki Federalnej Niemiec i Rzeczypospolitej Polskiej, a także w celu ochrony ich interesów zgodnie z konstytucją kraju zamieszkania, wspieranie dzia-

Prezesi Związku Polaków w Niemczech

łań, które dążą do tolerancji, wzajemnego szacunku i zrozumienia między narodami i umożliwiają za-

• 3.12.1922 – 9.02.1933: Stanisław Sierakowski

chowanie i utrzymanie tożsamości etnicznej i kultu-

• 9.02.1933 – 21.04.1939: ks. Bolesław Domański

rowej – w szczególności współpracę ze wszystki-

• 21.04.1939 – 09.1939: p.o. Stefan Szczepaniak

mi, których celem są dobrosąsiedzkie stosunki mię-

• 3.06.1951 – 6.03.1964: Stefan Szczepaniak

dzy Republiką Federalną Niemcy i Polską, które służą

• 22.11.1964 – 23.08.1969: ks. Józef Franciszek

zbliżeniu między obu narodami, zapewnienie mate-

Styp-Rekowski

riałów i wsparcia logistycznego, jak również środków

• 15.03.1970 – 1988: ks. Edmund Forycki

technicznych i ealizacji celów stowarzyszenia, zgod-

• 20.03.1988 – 18.03.1991: Teodor Wesołowski

nie z Konstytucją, umową między Rzecząpospolitą

• 1991–1993: S. Jabłoński

27


Die Persönlichkeiten des Bundes der Polen in Deutschland

nach Rypin gebracht, wo er gefoltert und einige Tage später gemeinsam mit seiner Frau Helena, Tochter Teresa und ihrem Ehemann Tadeusz Gniazdowski er-

Stanisław

SIERAKOWSKI

(geboren

09.03.1881

schossen wurde.

in Posen, gestorben am 26.10.1939 in Rypin) – ein

28

verdienstvoller Vertreter der polnischen Minderheit

Pfarrer Bolesław DOMAŃSKI (geb. 14.01.1872 in

in der Weimarer Republik und im III Reich, der erste

Wildau bei Konitz, Westpreußen, gest. am 21.04.1939

Vorsitzende des Bundes der Polen in Deutschland

in Berlin) – polnischer katholischer Geistlicher, promo-

und des Verbandes der Nationalen Minderheiten in

vierter Philosoph, Pfarrer der Hlg. Maria Magdalena

Deutschland und preußischer Abgeordneter. Nachfah-

Pfarrei in Zakrzewo (Landkreis Flatow, Westpreußen),

re einer wohlhabenden Gutsbesitzerfamilie in Waplitz

aktives Mitglied des Bundes der Polen in Deutschland.

(Weichselniederung) und Osiek (Dobriner Land). Sein

Er wurde in einer kinderreichen Familie (er hatte 6

Vater war Adam Sierakowski.

Geschwister) mit patriotischen Traditionen geboren

Er besuchte das Katholische Gymnasium in Culm,

(sein Vater war Lehrer und Aktivist und unterrichtete

für seine Mitwirkung in der geheimen Organisation

Polnisch und Kaschubisch während der Teilung Po-

“Gesellschaft der Philomaten“ wurde er mit einer

lens). Pfarrer Domański war Schwager des Lehrers

Woche Haftaufenthalt bestraft. Er studierte an den

der polnischen Schule in Flatow Juliusz Zieliński. Er

Universitäten in Berlin und Brüssel. 1910 heiratete er

absolvierte das Collegium Marianum in Pelplin und

Helena, geborene Lubomirska, mit der er sieben Kin-

legte seine Abiturprüfung mit Auszeichnung in dem

der hatte. Am Ende des I Weltkriegs war er Mitglied im

Königlichen Klassischen Gymnasium in Culm 1890 ab.

Unterkommissariat des Obersten Volksrats für die Re-

Danach besuchte er das Priesterseminar in Pelplin, die

gionen Königlich Preußen, Ermland und Masuren mit

Subdiakonatsweihe fand 1893 statt, 1895 folgte die

Sitz in Danzig (Gdańsk). Nach der durch Polen verlore-

Priesterweihe. In den Jahren 1894-1897 studierte er

nen Volksabstimmung blieb er in Waplitz, das Preußen

an der Königlichen Preußischen Theologischen und

angeschlossen wurde. Nach dem Tod seines Bruders

Philosophischen Akademie in Münster, wo er 1987

Jan 1920 erbte er nach ihm ein Gut in Osiek (Dobriner

multa cum laude seine Doktorarbeit in Philosophie

Land). Nach 1919 beteiligte er sich aktiv an der Ent-

verteidigte (“Die Lehre des Nemesius über das Wesen

stehung des Bundes der Polen in Ostpreußen, später

der Seele”). Die Arbeit von Pfarrer Dr. Domański ist

(1922) des Bundes der Polen in Deutschland. Stanisław

eng mit seiner Heimat verbunden. Seine erste Stelle

Sierakowski wurde zum ersten Vorsitzenden des Bun-

war die Stelle eines Vikars in der Pfarrei in Lubawa. Es

des, er hatte auch die Funktion des Generalkonsuls

folgte pädagogische Arbeit (seit dem Schuljahr 1899)

der Republik Polen in Marienwerder (1920-1921) inne

in dem Priesterseminar in Pelplin. Danach (seit 1902),

und war preußischer Abgeordneter (1921-1928) aus

nach einem kurzen Dienst als Pfarrer in Flatow, über-

der Liste der Nationalminderheiten in Deutschland. Er

nahm er ab 16. September 1903 die Aufgabe des Pfar-

war auch Eigentümer und Herausgeber der Monats-

rers in Zakrzewo (4.100 Einwohner). Bereits damals äu-

zeitschrift „Kulturwehr“. Die Zeitschrift schrieb rote

ßerten die preußischen Behörden (deren Zustimmung

Zahlen, Sierakowski finanzierte zahlreiche mit seiner

zur Übernahme dieser Aufgabe unabdingbar war) ihre

politischen Tätigkeit verbundenen Reisen und die Zeit-

Bedenken angesichts der gegen die Germanisierung

schrift aus privaten Mitteln. Er nahm Kredite auf, die er

gerichteten Einstellung von Pfarrer Domański. Noch

wegen der Währungskrise der zwanziger und dreißi-

vor seiner Ankunft in Zakrzew war dieses Dorf als ein

ger Jahre nicht zurückzahlen konnte. Dies führte zum

pro-polnischer Ort, wo Messen auf Polnisch gehalten

Verlust eines großen Teils des Gutes Waplitz. Nach der

wurden, bekannt. Pfarrer Domański war ein guter

Machtübernahme durch die NSDAP forderten ihn die

Seelsorger. Die Katechese führte er auf Polnisch (er

Staatsorgane zum Verlassen Deutschlands auf. Siera-

vermittelte gleichzeitig den Patriotismus, die Geschich-

kowski siedelte nach Polen um und lebte auf seinem

te Polens usw.), da die örtliche deutschsprachige Be-

Gut in Osiek bei Strasburg.

völkerung den evangelischen Gemeinden angehörte.

Am 20. Oktober 1939 wurde er durch den Volks-

Er war ein hervorragender Organisator des Lebens

deutschen Selbstschutz verhaftet und in ein Gefängnis

der Gemeinde, man sprach von seinen nationalen


• 1993–1997: Tadeusz Hyb

plewskiego. Po przejęciu władzy przez NSDAP, nakaza-

• 1997 – 22.02.2004: Józef Młynarczyk

no mu opuszczenie Niemiec, Sierakowski przeniósł się

• 22.02.2004 – 05.2009: Zdzisław Duda

do Polski i osiadł w majątku osieckim.

• 06.2009 – 06.03.2010: p.o. Marek Wójcicki

20 października 1939 aresztowany przez Volks-

• 06.03.2010 – 01.05.2013 Marek Wójcicki

deutscher Selbstschutz i więziony w rypińskim wię-

• 01.05.2013 – Josef Hilarius Malinowski.

zieniu, gdzie po kilku dniach tortur został zamordo-

W skład obecnego Zarządu wchodzą:

wany wraz z żoną Heleną, córką Teresą i jej mężem

• Prezes – Josef Malinowski

Tadeuszem Gniazdowskim.

• Wiceprezes – Anna Wawrzyszko • Sekretarz – Marcin Budniewski • Przewodniczący Rady Naczelnej – dr Edward Kieyne. (www.zpwn.org)

Liderzy ZPwN Stanisław SIERAKOWSKI (ur. 9.03.1881 w Poznaniu, zm. 26.10.1939 w Rypinie) – polski działacz narodowy w Republice Weimarskiej i III Rzeszy, pierwszy prezes ZPwN i Związku Mniejszości Narodowych w Niemczech, poseł do Sejmu Pruskiego. Pochodził z zamożnej rodziny właścicieli ziemskich w Waplewie (na Powiślu) i Osieku (ziemia dobrzyńska). Jego ojcem był Adam Sierakowski. Uczęszczał do gimnazjum w Chełmnie, za ówczesną działalność w kółku Filomatów Pomorskich spędził tydzień w pruskim więzieniu. Studiował na uniwersytetach w Berlinie i Brukseli. W 1910 pojął za żonę Helenę z książąt Lubomirskich, z którą miał siedmioro dzieci. Pod koniec i wojny światowej został członkiem Podkomisariatu Naczelnej Rady Ludowej na Prusy Królewskie, Warmię i Pomorze. W 1919

Bolesław Domański

był kierownikiem akcji przygotowawczej do plebi-

Bolesław DOMAŃSKI (ur. 14.01.1872 w Przytarni

scytu narodowościowego na Warmii. Po przegra-

koło Chojnic, zm. 21.04.1939 w Berlinie) – polski du-

nym plebiscycie pozostał w Waplewie, które znalazło

chowny katolicki, doktor filozofii, proboszcz Parafii

się w Prusach. W 1920 po śmierci brata Jana odziedzi-

Świętej Marii Magdaleny w Zakrzewie (Krajna), dzia-

czył po nim majątek w Osieku. Po 1919 współtworzył

łacz Związku Polaków w Niemczech. Urodził się w wie-

Związek Polaków w Prusach Wschodnich, a następ-

lodzietnej

nie (1922) Związek Polaków w Niemczech. Wybrany

z dużymi tradycjami patriotycznymi, ojciec był na-

jego pierwszym prezesem, pełnił funkcję konsula ge-

uczycielem i działaczem

neralnego w Kwidzynie (1920-1921) oraz sprawował

cym pod zaborami w języku polskim i kaszubskim,

mandat posła do sejmu pruskiego (1921–1928), wy-

a sam ksiądz Domański był szwagrem nauczycie-

bieranego z listy krajowej mniejszości narodowych.

la szkoły polskiej w Złotowie Juliusza Zielińskiego.

Był również właścicielem oraz wydawcą miesięcznika

Ukończył Collegium Marianum w Pelplinie, a matu-

„Kulturwehr”. Miesięcznik był deficytowy, a i liczne po-

rę zdał z wyróżnieniem w królewskim gimnazjum kla-

dróże podejmowane w działalności politycznej finan-

sycznym w Chełmnie w 1890 r. Następnie ukończył

sował z własnej kieszeni. Zaciągał kredyty, których na

Seminarium Duchowne w Pelplinie, święcenia subdia-

skutek kryzysu przełomu lat 20. i 30. nie mógł spłacić.

konatu otrzymał w 1893 r., a w 1895 r. otrzymał świę-

Stało się to przyczyną utraty większości majątku wa-

cenia kapłańskie.

rodzinie

(miał

sześcioro

rodzeństwa),

społecznym,

wykładają-

29


und kulturellen Aktivitäten, die er trotz Hindernisse

Vier Jahre darauf wurde er Vorsitzender der Berliner

seitens der deutschen Behörden durchführte. Pfarrer

Aktiengesellschaft Slawische Bank. Beide Institutio-

Domański befürwortete die “organische Arbeit“ und

nen ermöglichten die wirtschaftliche Unabhängigkeit

förderte den Wissensdrang seiner Gemeindemitglie-

der Polen in Deutschland. Domański war sich dessen

der. Sein Ansehen und organisatorische Fähigkeiten

bewusst, dass außer der Germanisierung der Verlust

führten zu seiner Wahl zum Vorsitzenden des Auf-

der nationalen Identität durch Konformismus und

sichtsrats der Volksbank in Flatow. In den Jahren 1918-

wirtschaftlichen Druck eine große Gefahr bildet. “Der

1920 war ein Mitglied einer zahlreicher Gruppe, die

Pfarrer Schirmherr“ hatte bald eine große Bedeutung

sich in den Kampf um den Anschluss des Gebietes um

für die Polen in Deutschland. Mit diesem Beinamen

Flatow zu Polen engagierte. Nach dem Misserfolg die-

wurde er am 09. 02.1933 zum Vorsitzenden des Bun-

ser Bemühungen protestierte er gegen den Aufruf der

des der Polen in Deutschland gewählt; diese Funktion

polnischen Regierung mit Appell um Massenrückkehr

hielt er bis zum Tod inne. Die Krönung der Aktivitäten

der im Ausland lebenden Polen nach Polen.

von Pfarrer Domański war die Organisation des I Kon-

Er schlug das Angebot des Umzugs nach Thorn und einer höhen gestellten Position in der Kirche aus. Er

gresses der Polen in Deutschland, der am 06. März 1938 im Theater des Volkes in Berlin stattfand.

war der Meinung, dass “der nationale Verrat darin Diesem

Stanisław SZCZEPANIAK (geboren 14.08.1892 in

Standpunkt folgten zahlreiche Vertreter der Bauer,

Helbra-Mansfeld, gest. 6.03.1964 in Biberach) – akti-

nicht nur in Pommern, sondern auch in Schlesien und

ves Mitglied der Polonia im Deutschen Reich und in der

in anderen Regionen des Deutschen Reiches. 1938

Bundesrepublik Deutschland, seit 1939 Vorsitzender

kämpfte er bei der deutschen Obrigkeit um den Erlass

des Bundes der Polen in Deutschland. In den Jahren

einer “Regulierungsverordnung für den Unterricht

1923 – 1930 war er Leiter des Bezirks Zentraldeutsch-

der polnischen Minderheit in Preußen”. 1929 wurde

land und Niederschlesien. In den dreißiger Jahren

er zum Schirmherr des Aufsichtsrates des Verbandes

hatte er den Vorsitz der Polnischen Genossenschaften

Polnischer Genossenschaften in Deutschland gewählt,

in Deutschland und war gleichzeitig Mitglied des Auf-

was zu seinem Beinamen “Pfarrer Schirmherr” führte.

sichtsrates der Slawischen Bank. Vom 12. September

besteht, dass man seine Heimat verlässt”.

1934 bis April 1939 war der der stellvertretende Vorsitzende des Bundes der Polen in Deutschland und nach dem Tod von Pfarrer Boleslaw Domański am 21. April 1939 übernahm er den Vorsitz der Organisation. Während des II Weltkriegs war er Insasse in Buchenwald. In den Jahren 1950-1964 hatte er den Vorsitz des Bundes der Polen in Deutschland. Jan BACZEWSKI (geb. am 13.12.1890 in Grieslienen im Landkreis Allenstein, gestorben am 20. Juni 1958 in Gdańsk) – ein aktives Mitglied der Polen in Deutschland, engagiert auf dem Gebiet der Politik und der Bildung, Abgeordneter des Preußischen Landtags. Jan Baczewski entstammte einer kinderreichen Familie polnischer Katholiken aus dem Ermland. Er besuchte ein Gymnasium in Braunsberg und anschließend eine landwirtschaftliche Schule in Allenstein. Im Januar 1919 führte Baczewski als Mitglied des Polnischen Volksrats die polnische Volksabstimmung in Ermland. Er sprach sich für einen Grenzverlauf zwischen Deutschland und Polen aus, der den geschichtlichen Begebenheiten Stanisław Szczepaniak

30

entsprach, d. h. der Wiedereinführung der polnischen


W latach 1894-1897 odbył studia w Królewskiej

mniejszości polskiej w Prusach”. W 1929 r. został

Pruskiej Akademii Teologicznej i Flozoficznej w Münster,

wybrany

patronem

Rady

Nadzorczej

Związku

gdzie w 1897 r. obronił multa cum laude („z wielką po-

Spółdzielni Polskich w Niemczech i od tego czasu za-

chwałą”) rozprawę doktorską z zakresu filozofii, pt.

częto go nazywać „księdzem Patronem”. Cztery lata

„Die Lehre des Nemesius über das Wesen der Seele”

później został prezesem berlińskiej spółki akcyj-

(„Nauka Nemesiusa o istocie duszy”). Działalność ks.

nej Bank Słowiański. Obie te instytucje umożliwia-

dr. Domańskiego jest związana z jego rodzinnymi stro-

ły niezależność ekonomiczną Polaków, mieszkają-

nami. Pierwszym przystankiem w pełnieniu posługi ka-

cych na terenie Niemiec, gdyż zdawał sobie spra-

płańskiej księdza doktora była parafia w Lubawie, gdzie

wę, że niezależnie od polityki germanizacyjnej, groź-

był wikarym. Kolejnym etapem była działalność peda-

niejsze jest wynarodowienie spowodowane konfor-

gogiczna (od początku roku szkolnego 1899) w pelpliń-

mizmem i naciskami ekonomicznymi. Przydomek

skim seminarium duchownym. Następnie (od 1902), po

„Księdza Patrona” wkrótce zaczęła mieć ogólniej-

krótkim pełnieniu służby duszpasterskiej w Złotowie,

sze znaczenie wśród Polaków w Niemczech. Z tym

16 września 1903 r. objął stanowisko proboszcza w po-

przydomkiem 9 lutego 1933 został wybrany preze-

bliskiej parafii Zakrzewo, liczącej 4100 mieszkańców.

sem Związku Polaków w Niemczech, którą to funk-

Już wtedy kandydatura ks. Domańskiego budziła oba-

cję pełnił do śmierci. Ukoronowaniem działalności ks.

wy władz pruskich (których zgoda była niezbędna do

Domańskiego było zorganizowanie w Berlinie 6 marca

tej nominacji), gdyż był on już znany ze swoich antyger-

1938 i Kongresu Związku Polaków w Niemczech, który

manizacyjnych poglądów. Jeszcze przed przybyciem ks.

odbył się w Theater des Volkes.

Domańskiego do Zakrzewa wieś ta była silnym ośrodkiem polskości, a msze były odprawiane także w języ-

Stanisław SZCZEPANIAK (ur. 14.08.1892 w Helbra-

ku polskim. Był bardzo dobrym kaznodzieją. Katechezę

Mansfeld, zm. 6.03.1964 w Biberach) – działacz polonij-

prowadził po polsku (ucząc przy tym patriotyzmu, hi-

ny w Rzeszy Niemieckiej i RFN, od 1939 przewodniczą-

storii Polski itp.), gdyż ludność niemieckojęzyczna na

cy Związku Polaków w Niemczech. W latach 1923–1930

tamtym terenie była skupiona wokół parafii ewangelic-

pełnił obowiązki kierownika Dzielnicy I, obejmującej

kich. Był świetnym organizatorem życia parafialnego,

Niemcy centralne i Dolny Śląsk. W latach 30. stał na

a jego działalność narodowa i kulturalna stawała się

czele Związku Spółdzielczości Polskiej w Niemczech,

coraz szerzej znana, mimo trudności stawianych przez

był

władze niemieckie. Był zwolennikiem „pracy organicz-

Słowiańskiego. Od 12 września 1934 do kwietnia 1939

nej”, propagował wśród parafian dążność do zdoby-

pełnił funkcję wiceprezesa Zarządu Głównego Związku

wania wiedzy, był organizatorem Kółek Rolniczych na

Polaków w Niemczech, a po śmierci ks. Bolesława

tamtym terenie. Jego prestiż i umiejętności organi-

Domańskiego 21 kwietnia 1939 objął obowiązki pre-

zacyjne spowodowały, że został wybrany prezesem

zesa ZPwN. W czasie II wojny światowej był więzio-

Rady Nadzorczej Banku Ludowego w Złotowie. W la-

ny w Buchenwaldzie. W latach 1950–1964 ponownie

tach 1918-1920 wraz z liczną grupą działaczy był zaan-

stanął na czele ZPwN.

również

członkiem

Rady

Nadzorczej

Banku

gażowany w walkę o przyłączenie ziemi złotowskiej do Rzeczypospolitej. Gdy to się nie udało, zaprotestował

Jan BACZEWSKI (ur. 13.12.1890 w Gryźlinach, zm.

przeciwko lansowanemu wtedy przez rząd polski hasłu

20.06.1958 w Gdańsku) – polski działacz politycz-

masowej reemigracji Polaków spoza granic do nowo

ny i oświatowy w Niemczech, w okresie Republiki

powstałej II Rzeczypospolitej. Nie przyjął także propo-

Weimarskiej poseł do pruskiego Landtagu. Pochodził

zycji przeniesienia go do Torunia, na wyższe stanowi-

z wielodzietnej rodziny katolickiej, od pokoleń osiadłej

sko kościelne. Twierdził, że „zdradę narodową popeł-

na Warmii. Ukończył gimnazjum w Braniewie oraz szko-

nia ten, kto opuszcza ojcowiznę”. Postawa ta spowo-

łę rolniczą w Olsztynie. W styczniu 1919 Jan Baczewski

dowała szeroki odzew – zwłaszcza wśród polskiej lud-

kierował polską akcją plebiscytową na Warmii, należał

ności chłopskiej – nie tylko na Pomorzu, ale także na

do Warmińskiej Rady Ludowej. Był zwolennikiem usta-

Śląsku i w innych rejonach Rzeszy Niemieckiej. W 1928

lenia granic Polski z Niemcami w oparciu o prawa hi-

r.

storyczne, czyli przywrócenie granic Polski z czasów

wywalczył

u

władz

niemieckich

uchwalenie

„Ordynacji dotyczącej uregulowania szkolnictwa dla

przed rozbiorami.

31


Grenzen aus der Zeit vor den Teilungen des Landes.

den polnischsprachigen deutschen Staatsbürgern in

1920 gehörte er zu den Mitbegründern des Bundes

Deutschland bekräftigt. Ein wichtiger Bestandteil des

der Polen in Ostpreußen und des Schulvereins in Al-

Vertrages ist die vertraglich geregelte Gleichberechti-

lenstein und dessen Abteilungen auf dem gesamten

gung bei der Behandlung der deutschen Minderheit

polnischen Gebiet. Die Funktion des Vorsitzenden

in Polen und aller Polen in Deutschland, d. h. der An-

des Schulvereins übte er bis 1932 aus. Dank seinen

gehörigen der polnischen Minderheit in Deutschland

Bemühungen verfassten die preußischen Behörden

und deren Nachkommen als auch nach Deutschland

eine Verordnung, die die Eröffnung von polnischen

zugewanderten Polen. Der Artikel 2, Absatz 3, sieht vor,

Privatschulen auf den von Autochthonen bewohnten

dass die deutschen und polnischen Minderheiten bei-

Gebieten erlaubte. Am 08. November 1932 eröffnete.

der Staaten als „natürliche Brücke zwischen dem deut-

man das seit 160 Jahren erste polnische Gymnasium

schen und dem polnischen Volk“ zu sehen sind. In den

in Beuthen.

Artikeln 20 bis 25 des Vertrages sind die Regelungen

1922 gehörte er zu den Gründern des Bundes der

über Gleichbehandlung der deutschen Minderheit in

Polen in Deutschland. In den Jahren 1922-1928 war

Polen und der polnischen Minderheit bzw. polnischer

er Abgeordneter des Preußischen Landtags aus der

Migranten in Deutschland festgeschrieben. Während

Liste des Verbandes der Nationalen Minderheiten in

die Republik Polen die Regelungen bezüglich des

Deutschland. Seit 1929 wohnte er ständig in Berlin,

Schutzes und Förderung der deutschen Minderheit in

1934 verzichtete er auf Teilnahme am politischen

Polen sowohl gesetzlich, finanziell und sozial-kulturell

Leben wegen Konflikte innerhalb der polnischen Min-

umgesetzt hat, gibt es von polnischer Seite Kritik da-

derheit. Am 1. September 1939 wurde er verhaftet

hingehend, dass die Bundesrepublik Deutschland

und nach Sachsenhausen gebracht. Nach dem Krieg

diese vertraglichen Vereinbarungen nicht ausreichend

1945 wurde er zum Bürgermeister von Dębno (Neu-

erfülle.

stadt) ernannt. In den Jahren 1947-1952 war er für

Heute, nach langwierigen Diskussionen, erkennt die

die Polnische Bauerpartei, später für die Vereinigte

Bundesregierung zumindest das vertraglich zugesi-

Polnische Bauernpartei Abgeordneter (aus der Region

cherte Recht aller Polen in Deutschland auf „gleichwer-

Stettin) zum gesetzgebenden Sejm. Er war Mitglied

tige Privilegien“, die die deutsche Minderheit in Polen

der Kommission für Auswärtige Angelegenheiten und

genießt. Auch Bundespräsident Christian Wulff sprach

der Kommission für Belange der wiedergewonnenen

in einer Veranstaltung im Herbst 2010 in Darmstadt

Gebiete und der Repatriierung. Er starb am 20. Juni

offen von der existierenden polnischen Minderheit in

1958 und wurde in der Allee der Verdienten auf dem

Deutschland.

Friedhof in Allenstein begraben. Er ist Schirmherr der

Aus der Sicht des Bundes der Polen in Deutschland

Grundschule SPSK in Grieslienen. Ausgezeichnet mit

stellt es zwar einen Fortschritt dar. Er kritisiert es je-

dem Offizierskreuz der Wiedergeburt Polens.

doch als unzureichend angesichts einer seiner Ansicht

Gegenwart

nach fast 20-jährigen Nichterfüllung des deutschpolnischen Vertrages, zumal dieser Feststellung keine Taten gefolgt seien. .

Fragmente des Referats von Josef Malinowski wäh-

Der Verein setzt sich für den Erhalt von polnischer

rend des Kongresses der Polnischen Organisationen in

Sprache, Kultur und Tradition in Deutschland ein als

Deutschland, Berlin, 10. Dezember 2016.

auch für die Anerkennung der in Deutschland lebenden Polen als nationale Minderheit.

32

Am 17. Juni 1991 unterzeichneten Bundeskanzler

Als Fortsetzung der Minderheitenpolitik des Bundes

Helmut Kohl und der polnische Ministerpräsident Jan

in Deutschland vor 1940 ist der Verein ein Gründungs-

Krzysztof Bielecki in Bonn einen bedeutenden Freund-

mitglied der Föderalistischen Union der Europäischen

schaftsvertrag, den Vertrag über gute Nachbarschaft

Volksgruppen, einer Organisation der autochthonen

und freundschaftliche Zusammenarbeit. In diesem

Minderheiten in Europa.

Vertrag werden auch die jeweiligen Verpflichtungen

Auf die Initiative des Vereins hat der Berliner Rechts-

der beiden Staaten gegenüber der deutschen Min-

anwalt Stefan Hambura im August 2009 einen Brief an

derheit in Polen und der polnischen Minderheit sowie

die Bundeskanzlerin Angela Merkel gerichtet, in dem


W 1920 znalazł się wśród współzałożycieli Związków

Zmarł 20 czerwca 1958, został pochowany w Alei

Polaków w Prusach Wschodnich i Towarzystwa

Zasłużonych na cmentarzu w Olsztynie. Jest patro-

Szkolnego w Olsztynie, a następnie placówek w całej

nem Publicznej Szkoły Podstawowej SPSK w Gryźlinach.

Polsce. Funkcję prezesa Towarzystwa Szkolnego spra-

Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

wował do 1932.

Teraźniejszość Fragmenty referatu, wygłoszonego podczas Kongresu Organizacji Polskich w Niemczech w Berlinie 10 grudnia 2016 r. przez Josefa Malinowskiego. 17 czerwca 1991 kanclerz Republiki Federalnej Helmut Kohl oraz polski premier Jan Krzysztof Bielecki podpisali w Bonn ważny układ o przyjaźni – Traktat o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy. W tej umowie potwierdzone zostały zobowiązania obydwu państw w stosunku do niemieckiej mniejszości w Polsce oraz polskiej mniejszości, jak i polskojęzycznych niemieckich obywateli w Niemczech. Ważną częścią Traktatu jest gwarantowane umową równouprawnienie w sposobie traktowania niemieckiej

mniejszości w Polsce

oraz

wszystkich

Polaków w Niemczech, tzn. członków mniejszości polskiej w Niemczech, ich potomków oraz zamieszkałych w Niemczech Polaków. Artykuł 2, ustęp 3 okreJan Baczewski

śla, że niemieckie i polskie mniejszości w obydwu państwach traktowane są jako „naturalny pomost pomię-

Dzięki jego wysiłkom w grudniu 1928 władze pru-

dzy polskim i niemieckim narodem”. W artykułach

skie wydały ordynację, zezwalającą na otwieranie pol-

20-25 Traktatu zapisane są przepisy, regulujące równe

skich szkół prywatnych na terenach autochtonicznych,

traktowanie niemieckiej mniejszości w Polsce i polskiej

a następnie 8 listopada 1932 otworzono pierwszą od

mniejszości oraz polskich migrantów w Niemczech.

160 lat polską szkołę średnią na ziemiach niemiec-

Podczas gdy Rzeczpospolita Polska zrealizowała po-

kich – Gimnazjum Polskie w Bytomiu. W 1922 należał

stanowienia dotyczące ochrony i promocji niemiec-

do założycieli Związku Polaków w Niemczech. W latach

kiej mniejszości w Polsce, zarówno w aspekcie praw-

1922–1928 sprawował mandat posła na sejm Prus, wy-

nym, finansowym, jak i kulturalno-społecznym, ist-

brany z listy krajowej organizacji mniejszościowych,

nieją zastrzeżenia polskiej strony odnośnie niewy-

a w 1924 był współzałożycielem Związku Mniejszości

starczającej realizacji postanowień traktatu przez

Narodowych w Niemczech. Od 1929 mieszkał na sta-

Republikę Federalną Niemiec. Dzisiaj, po długotrwa-

łe w Berlinie, w 1934 wycofał się z aktywnego udzia-

łych dyskusjach, niemiecki Rząd Federalny przynaj-

łu w życiu politycznym w związku z konfliktami w ło-

mniej uznaje ustawowo zagwarantowane prawo

nie mniejszości polskiej. 1 września 1939 został aresz-

wszystkich Polaków w Niemczech do „równowarto-

towany i zesłany do obozu Sachsenhausen. Po woj-

ściowych przywilejów” jak te, które posiada niemiecka

nie, w 1945 Jan Baczewski został wybrany na burmistrza

mniejszość w Polsce.

Dębna. W latach 1947–1952 sprawował funkcję posła na

Również prezydent Republiki Federalnej Niemiec

Sejm Ustawodawczy z ramienia Stronnictwa Ludowego,

Christian Wulff mówił podczas jesiennego spotka-

a później Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego

nia w Darmstadt w r. 2010 otwarcie o istniejącej pol-

(z okręgu Szczecin). Zasiadał w Komisjach Spraw

skiej mniejszości w Niemczech.

Zagranicznych oraz Ziem Odzyskanych i Repatriacji.

Z punktu widzenia Związku Polaków w Niemczech

33


die Erfüllung des geltenden Status der polnischen Min-

• Polnische Organisationen in Deutschland erhalten

derheit in Deutschland gefordert wird. In einer offiziel-

keinerlei institutionelle Unterstützung seitens des

len Antwort des Bundesjustizministerium bestätigt die

Bundes, Länder oder Gemeinden. Wir fordern die

Bundesregierung, dass das Verbot der Organisationen

Sicherstellung der institutionellen Förderung aller

der polnischen Minderheit in Deutschland, repräsen-

polnischen Organisationen in Deutschland durch

tiert durch den Bund der Polen in Deutschland, ju-

die Bundesrepublik Deutschland, nach dem glei-

ristisch von Anfang an ungültig war und somit dieser

chen Muster wie die Organisationen der deutschen

Status weiterhin besteht.

Minderheit in Polen durch die Republik Polen geför-

• Auf der Basis des geltenden Status der polnischen

dert werden.

Minderheit in Deutschland sowie des deutsch-polni-

• Wir fordern die Förderung des Unterrichts der pol-

schen Vertrages über gute Nachbarschaft und freund-

nischen Sprache als Muttersprache in den öffentlichen

schaftliche Zusammenarbeit vom 17. Juni 1991 vertritt

und Vereinsschulen überall dort, wo der Bedarf be-

der Bund der Polen in Deutschland die Auffassung,

steht, nach den gleichen Kriterien wie der Unterricht

dass die vertraglich und verfassungsmäßig zugesi-

der deutschen Sprache für die deutsche Minderheit in

cherten Rechte der Polen in Deutschland durch die

Polen unterstützt wird.

Bundesrepublik Deutschland nicht respektiert werden.

• Wir fordern die Ratifizierung des Rahmenab-

• Der Verein hat in den Gesprächen zwischen der

kommens zum Schutz der nationalen Minderheiten

Regierung der Bundesrepublik Deutschland und der

von 1995, der Europäischen Charta der Regional- und

Regierung der Republik Polen im Februar 2010 in

Minderheitensprachen von 1992 im Bezug auf die pol-

Berlin daher folgende Postulate vorgestellt:

nischen Minderheit in Deutschland sowie die Erfüllung

• Die Angehörigen der polnischen Minderheit in Deutschland sind bisher nicht als Opfer des national-

des deutsch-polnischen Freundschaftsvertrages von 1991 durch die Bundesrepublik Deutschland.

sozialistischen Unrechtsregimes anerkannt worden.

• Wir fordern die Förderung des ungehinderten

Der Bund der Polen in Deutschland fordert eine volle

Medienzugangs für die polnischen Organisationen in

Rehabilitierung dieses Personenkreises und deren

Deutschland.

Anerkennung als Opfer des Naziregimes in der Form,

• Wir fordern die Rückgabe oder eine Entschädigung

wie dies bereits mit anderen Opfergruppen gesche-

für das im Jahre 1940 beschlagnahmte Vermögen des

hen ist, d. h. durch eine Entschließung des Deutschen

Bundes der Polen in Deutschland.

Bundestages.

Der Verein fordert die “Symmetrie“ und “Proportionalität“ in der Behandlung der deutschen Minderheit in Polen und der polnischen Minderheit bzw. polnischsprachigen deutschen Staatsbürger/Anwohner in Deutschland im Sinne des deutsch-polnischen Vertrages, d. h. gleiche Förderung der Polen in Deutschland wie es die deutsche Minderheit in Polen genießt und entsprechend der Anzahl der Personen, die sich zu dem jeweiligen Kulturkreis bekennen. Auf das Betreiben des Vereins sowie der Vertreter des Konvents polnischer Organisationen in Deutschland entstand am 20. August 2010 in Dortmund die Ständige Konferenz der Polnischen Dachverbände in Deutschland, die seit Mai 1945 zum ersten Mal alle polnischen Dachverbände in Deutschland vereinigt. Die Aufgabe der Ständigen Konferenz ist es, gemeinsame Positionen und Postulate gegenüber der deutschen, polnischen und europäischen Organen und Behörden auszuarbeiten und zu vertreten. Redakion

34


Traktat jest pewnym sukcesem. Związek krytykuje równocześnie, że jego postanowienia nie zostały zrealizowane w sposób wystarczający w aspekcie 20 lat niespełniania jego postanowień i braku reakcji na krytykę tego stanu rzeczy. Związek angażuje się w utrzymanie polskiej mowy, kultury i tradycji w Niemczech oraz w kwestii uznania mieszkających na terenie Niemiec Polaków za mniejszość narodową. Jako kontynuacja polityki mniejszości narodowej Związku w Niemczech przed rokiem 1940, organizacja była jest jedną z inicjatorów powstania Federalistycznej Unii Europejskich Grup Narodowych, organizacji autochtońskich mniejszości na terenie Europy. Na podstawie polsko-niemieckiego Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 17.czerwca 1992 r. Związek Polaków w Niemczech stoi na stanowisku, że ustawowo i konstytucyjnie gwarantowane prawa Polaków w Niemczech nie są respektowane przez Republikę Federalną Niemiec. Związek

postawił

przedstawicielu

więc

rządów

podczas

Republiki

rozmów Federalnej

Niemiec i Rzeczpospolitej Polskiej w lutym 2010 r. w Berlinie następujące postulaty: • Członkowie polskiej mniejszości w Niemczech nie zostali do tej pory uznani za ofiary dyktatury narodowo-socjalistycznej. Związek Polaków w Niemczech żąda całkowitej rehabilitacji tej grupy osób i uznania

kiego Traktatu o Przyjaźni z r. 1991 przez Republikę Federalną Niemiec. • Żądamy nieograniczonego dostępu do mediów dla polskich organizacji w Niemczech.

ich za ofiary reżimu nazistowskiego w formie, która zo-

• Żądamy zwrotu lub odszkodowania za skonfiskowa-

stała zastosowana w odniesieniu do innych grup ofiar,

ny w roku 1940 majątek Związku Polaków w Niemczech.

tzn. przez rezolucję Bundestagu.

Związek żąda „symetrii” i „proporcjonalności” w spo-

• Polskie organizacje w Niemczech nie otrzymują żad-

sobie traktowania niemieckiej mniejszości w Polsce

nego instytucjonalnego poparcia ze strony Federacji,

i polskiej mniejszości oraz polskojęzycznych obywate-

Landów i gmin. Żądamy zagwarantowania instytu-

li Niemiec/mieszkańców Niemiec w znaczeniu polsko-

cjonalnego poparcia wszystkich polskich organiza-

niemieckiego Traktatu, tzn. takiego samego wsparcia

cji w Niemczech wzorem poparcia ze strony rządu

dla Polaków w Niemczech, jak ma to miejsce w przy-

Rzeczpospolitej Polskiej dla organizacji niemieckiej

padku niemieckiej mniejszości w Polsce, proporcjo-

mniejszości w Polsce.

nalnie do ilości osób, które przyznają się do przy-

• Żądamy wsparcia dla nauczania języka polskie-

należności do jednego z tych kręgów kulturowych.

go, jako ojczystego w systemie szkolnym oraz w szko-

Z inicjatywy Związku oraz przedstawicieli Konwentu

łach przy organizacjach – wszędzie tam, gdzie jest za-

Polskich Organizacji w Niemczech 20.08.2010 po-

potrzebowanie, zgodnie z tymi samymi kryteriami, jak

wstała w Dortmundzie Stała Konferencja Polskich

ma to miejsce w przypadku nauki niemieckiej mniej-

Organizacji Dachowych w Niemczech, która po raz

szości w Polsce.

pierwszy od maja 1945 roku zrzesza wszystkie pol-

• Żądamy ratyfikacji umowy ramowej z roku 1995, doty-

skie organizacje dachowe w Niemczech. Zadaniem

czącej ochrony mniejszości narodowych i Europejskiej

Stałej Konferencji jest wypracowanie i zaprezentowa-

Karty

nie wspólnych postulatów i pozycji wobec niemieckich,

Języków

Regionalnych i Mniejszościowych

z roku 1992 w odniesieniu do polskiej mniejszo-

polskich i europejskich organów i władz.

ści w Niemczech, jak i realizacji ustaleń polsko-niemiecOpracowanie: Redakcja

35


Sejm würdigte den 95. Jahrestag der Entstehung des Bundes der Polen in Deutschland

I

m August 2017 feierte der Bund der Polen in

Deutschland durch eine freundschaftliche Nachbar-

Deutschland den 95. Jahrestag seines Entstehens.

schaft verbunden sind, richten sich die Aktivitäten des

Die Abgeordneten begingen diesen Jahrestag feierlich

Bundes darauf, Polen Hilfe seitens der Bundes- und

durch Verabschiedung eines Beschlusses, der die an

Landesbehörden zu sichern, die gleichwertig mit der

die Entstehung der ältesten polnischen Organisation

Unterstützung für die polnische Minderheit in Polen

in der Bundesrepublik Deutschland erinnerte.

ist“ – steht es in dem Beschluss.

In dem per Akklamation angenommenen Beschluss

Der Sejm brachte in dem angenommenen Beschluss

erinnerte der Sejm, dass der Bund der Polen in

seinen Respekt gegenüber den Mitgliedern des Bun-

Deutschland sich seit seiner Gründung 1922 für den

des, die zum Erhalt des Polentums beigebracht haben,

Schutz der Interessen der polnischen nationalen Min-

zum Ausdruck.

derheit und des polnischen Kultur- und Geschichtserbes innerhalb der deutschen Grenzen einsetzte. Er

Warschau, 27 Oktober 2017

engagierte sich in das politische Leben, in die Bildung

Quelle: Sejm RP

und Wirtschaft und wurde zu einer “Brücke“, die beide Völker verbindet. “Heute, in der Zeit, in der Polen und

Der Plenarsaal des 1. Kongresses der Polen in Deutschland (März 1938)

36


Sejm uczcił uchwałą 95. rocznicę powstania Związku Polaków w Niemczech

W

sierpniu 2017 r. Związek Polaków w Niem-

Polskę i Niemcy łączy przyjazne sąsiedztwo, działania

czech obchodził 95-lecie swojego powstania.

Związku zmierzają do zapewnienia Polakom pomocy

Posłowie uczcili tę rocznicę ustanowieniem uchwały,

ze strony niemieckich władz federalnych i lokalnych

upamiętniającej powstanie najstarszej polskiej organi-

adekwatnej do wsparcia udzielanego mniejszości nie-

zacji skupiającej Polaków, zamieszkujących Republikę

mieckiej w Polsce" – napisano w uchwale.

Federalną Niemiec. W podjętej przez aklamację uchwale Sejm przypomniał, że od momentu jego założenia w 1922 roku

Sejm w przyjętej uchwale wyraził szacunek dla wszystkich działaczy Związku Polaków w Niemczech, którzy przyczynili się do zachowania polskości.

Związek Polaków w Niemczech stał na straży ochrony interesów polskiej mniejszości narodowej oraz polskie-

Warszawa, 27 października 2017

go dziedzictwa kulturalnego i historycznego, znajdują-

Źródło: Sejm RP

cego się w granicach Niemiec. Aktywnie angażował się w życie polityczne, oświatowe i gospodarcze, stając się pomostem łączącym oba narody. "Dziś, w czasie, gdy

Sala obrad Sejmu RP podczas przyjęcia uchwały (sierpień 2017)

37


Jubiläum des Bundes der Polen in Deutschland – RODŁO

A

m 18. November 2017 fand in dem berühm-

zender

ten Französischen Dom am Gendarmenmarkt

gruppe, Pfarrer Dr. Adam Prorok – Vorsitzender des

in Berlin eine Festveranstaltung aus dem Anlass des

Christlichen Zentrums zur Förderung der Polnischen

95. Jahrestages der Gründung des Bundes der Polen

Sprache, Kultur und Tradition in Deutschland, Robert

in Deutschland Rodło” statt. Die mit einem “Konzert

Czyżewski – Vorsitzender der Stiftung “Freiheit und

der polnischen Musik” verbundenen Feierlichkeiten

Demokratie“, Tomasz Różniak – Vorstandsmitglied

würdigten mit ihrer Anwesenheit u. a. die Leiterin der

der Vereinigung “Wspólnota Polska”, Ewa Miżejewska

Kanzlei des Präsidenten der Republik Polen Halina

– Vorsitzende der Polnischen Zentrale für Schul-

Szymańska, die Präsidentin des Verfassungsgerichts-

und Bildungswesen in Deutschland, Pfarrer Marek

hofs Julia Przyłębska, der Botschafter der Republik

Kędzierski – Pfarrer der Polnischen Katholischen Mis-

Polen in Deutschland Andrzej Przyłębski, die Abgeord-

sion in Berlin sowie Ferdynand Domaradzki – Vorsit-

neten: Dorota Arciszewska-Mielewczyk, Małgorzata

zender des Polnischen Rates, Landesverband Berlin.

Gosiewska, Małgorzata Wypych – aus der Verbin-

Die

der

Deutsch-Polnischen

Organisatoren

der

Parlamentarier-

Jubiläumsveranstal-

dungskommission mit den Polen im Ausland, Michał

tung – Alexander Zając und Józef Malinowski erhiel-

Jach – Vorsitzender der nationalen Verteidigungs-

ten Gratulationswünsche für den Bund der Polen in

kommission und Szymon Szynkowski vel Sęk – Vorsit-

Deutschland von der Vorsitzenden der Kommission für Angelegenheiten der Emigration und der Verbindung mit den Polen im Ausland beim Polnischen Senat – Janina Sagatowska, dlem stellvertretenden Außenminister – Jan Dziedziczak sowie dem stellvertretenden Minister für Innere Angelegenheiten und Verwaltung – Sebastian Chwałek. Im offiziellen Teil kamen: die Leiterin der Kanzlei des Präsidenten der Republik Polen Halina Szymańska, die Abgeordnete Dorota Arciszewska-Mielewczyk und der Botschafter der Republik Polen in Deutschland Professor Andrzej Przyłębski zu Wort. Ferner las die Abgeordnete Malgorzata Wypych ein Gratulationsschreiben der Vorsitzenden der Verbindungskommission mit den Polen im Ausland bei Polnischem Sejm, Anna SchmidtRodziewicz vor. Tomasz Różniak las ein an die Teilnehmer der Veranstaltung gerichtetes Schreiben des Vorsitzenden der Vereinigung “Wspólnota Polska” – Dariusz Bonisławski vor. In seiner Begrüßungsrede stellte der Vorsitzende des Bundes der Polen in Deutschland Józef Malinowski die Geschichte des Bundes vor, er bedankte sich bei dem Sejm der Republik Polen für die Verabschiedung eines Beschlusses, der den 95. Jahrestag des Bundes der Polen in Deutschland per Akklamation würdigte. Józef Malinowski verlieh gemeinsam mit der stellvertretenden Vorsitzenden des Bundes Anna Wawrzyszko

38


Jubileusz Związku Polaków w Niemczech spod znaku Rodła

Die geladenen Gäste | Zaproszeni goście

1 8

listopada 2017 r. w prestiżowym miejscu Berli-

w Berlinie, Ferdynand Domaradzki – Przewodniczący

na – Katedrze Francuskiej przy Gendarmen-

Polskiej Rady – Organizacji Krajowej w Berlinie.

markt upamiętniono 95. rocznicę powstania Związku

Na

ręce

organizatora

uroczystości

Alexandra

Polaków w Niemczech spod znaku Rodła. Uroczystości

Zająca oraz Józefa Malinowskiego wpłynęły listy gra-

jubileuszowe wraz z „Koncertem Muzyki Polskiej”

tulacyjne dla Związku od Przewodniczącej Senackiej

swoją obecnością uświetnili między innymi Szefowa

Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za

Kancelarii

Polskiej

Granicą – Janiny Sagatowskiej, Wiceministra Spraw

Halina Szymańska, Prezes Trybunału Konstytucyjnego

Prezydenta

Zagranicznych – Jana Dziedziczaka oraz wiceministra

Julia

Przyłębska,

Rzeczypospolitej

Andrzej

Spraw Wewnętrznych i Administracji – Sebastiana

Przyłębski, posłanki Dorota Arciszewska-Mielewczyk,

Ambasador

RP

prof.

Chwałka. W części oficjalnej głos zabrali: Szefowa

Małgorzata Gosiewska, Małgorzata Wypych – z Komisji

Gabinetu Prezydenta RP – Halina Szymańska, Poseł

Łączności z Polakami za Granicą, posłowie Michał

Dorota Arciszewska-Mielewczyk, Ambasador RP – prof.

Jach – Przewodniczący komisji Obrony Narodowej

Andrzej Przyłębski.

oraz Szymon Szynkowski vel Sęk – Przewodniczący

Listy gratulacyjne odczytali: Posłanka Małgorzata

Polsko-Niemieckiej Grupy Parlamentarnej, ks. dr

Wypych – od Przewodniczącej Sejmowej Komisji

Adam Prorok – Przewodniczący Chrześcijańskiego

Łączności z Polakami za Granicą – Anny Schmidt-

Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego

Rodziewicz oraz Tomasz Różniak – od Prezesa

w Niemczech, Robert Czyżewski – Prezes Fundacji

Stowarzyszenia

“Wolność i Demokracja”, Tomasz Różniak – czło-

Bonisławskiego. W słowie powitalnym przewodniczą-

nek Zarządu Stowarzyszenia “Wspólnota Polska”,

cy Związku Polaków w Niemczech – Józef Malinowski

Ewa Miżejewska – Prezes Polskiej Macierzy Szkolnej,

przybliżył historię Związku oraz podziękował Sejmowi

ks. Marek Kędzierski – proboszcz Polskiej Misji Katolickiej

Rzeczypospolitej za przyjęcie przez aklamację uchwa-

„Wspólnota

Polska”

Dariusza

39


die von dem Ehrenausschuss von “Rodlo” vergebenen

guszewski die Ouvertüre zu der Operette “Dwie chatki“

Medaillen des Bundes an Elżbieta und Gabriela Ba-

(Zwei Hütten) von Karol Kurpiński, “Suita Staropolska”

czewska, Professor Andrzej Przyłębski sowie Szymon

(Die altpolnische Suite) von Andrzej Panufnik und das

Szynkowski vel Sęk. Zum Schluss des offiziellen Teils

Klavierkonzert E-moll op. 11 von Frederic Chopin mit

trat der Historiker Robert Czyżewski, Vorsitzender der

dem Solisten Sławomir Wilk am Klavier. Der Auftritt

Stiftung “Freiheit und Demokratie“ mit einem der Ge-

der stettiner Musiker war ein großer Erfolg. Das Pub-

schichte der Organisation gewidmeten Referat auf.

likum nahm das Konzert enthusiastisch auf, es endete

Bei der Veranstaltung waren auch Vertreterinnen

40

mit einer bravourös gespielten Zugabe des Pianisten.

der Polnischen Post anwesend, die eine Sonderpost-

Das Jubiläumskonzert organisierte der Konvent der

karte aus dem Anlass des Jubiläums des Bundes vor-

Polnischen Organisationen in Deutschland, durch den

stellten. Auf dieser Postkarte sind die Fünf Wahrheiten

Abend führte die bekannte berliner Journalistin Joanna

der Polen, die während des I. Kongresses der Polen in

Ratajczak. Die Jubiläumsfeierlichkeiten wurden reali-

Deutschland am 06. März 1938 in Berlin verabschiedet

siert dank der finanziellen Unterstützung des Amtes

wurden, abgebildet.

der Bundesbeauftragten für Kultur und Medien, des

Auf der Briefmarke ist eine Fotografie des Pfarrers

Außenministeriums der Republik Polen und des Kon-

Bolesław Domański – des Vorsitzenden des Bundes

vents der Polnischen Organisationen in Deutschland

der Polen in Deutschland in den Jahren 1933-1939,

EWIV.

oben auf der Postkarte steht der Anlass der Heraus-

Am Sontag, 19. November, fand um 12.00 Uhr in

gabe der Sonderedition auf Polnisch und Deutsch: 95.

der Berliner St.-Johannes-Basilika (dem Sitz der Polni-

Rocznica powstania Związku Polaków w Niemczech

schen Katholischen Mission in Berlin) eine feierliche

oraz 95. Jahrestag der Gründung des Bundes der Polen

Messe für den Bund der Polen in Deutschland statt, an

in Deutschland.

der geladene Gäste teilgenommen haben. Die Messe

Im künstlerischen Teil der Veranstaltung, dem

zelebrierte Pfarrer Dr. Adam Prorok unter Assistenz

“Konzert der polnischen Musik” spielte das Kammeror-

von Pfarrer Stanisław Świerczyński und Pfarrer Marek

chester “Academia” unter der Leitung von Bohdan Bo-

Kędzierski.


ły upamiętniającej 95. rocznicę powstania Związku

„Dwie chatki” Karola Kurpińskiego, “Suitę Staropolską”

Polaków w Niemczech. Następnie Józef Malinowski

Andrzeja Panufnika oraz koncert fortepianowy E-moll,

wspólnie z wiceprezes Anną Wawrzyszko wręczyli przy-

op. 11 Fryderyka Chopina wraz z solistą Sławomirem

znane przez Kapitułę Medale Rodła, które otrzymali:

Wilkiem. Występ szczecińskich artystów był wielkim

Elżbieta i Gabriela Baczewskie, prof. Andrzej Przyłębski

sukcesem. Publiczność owacyjnie przyjęła koncert, nie-

oraz Szymon Szynkowski vel Sęk. Część oficjalną za-

kończące się brawa zaowocowały brawurowym bisem

kończył referat historyka Roberta Czyżewskiego, pre-

pianisty.

zesa Fundacji „Wolość i Demokracja”.

Organizatorem

Obecne na uroczystości przedstawicielki Poczty

zyki

Polskiej”

był

Jubileuszowego Konwent

„Koncertu

Organizacji

Mu-

Polskich

Polskiej wręczyły gościom koncertu okolicznościową

w Niemczech, a wieczór prowadziła znana dziennikar-

kartkę pocztową, wprowadzoną do obiegu 18-go li-

ka berlińska Joanna Ratajczak. Uroczystości jubileuszo-

stopada 2017 r., przedstawiającą Pięć Prawd Polaków,

we odbyły się dzięki finansowemu wsparciu Urzędu

uchwalonych na I. Kongresie Polaków w Niemczech

Pełnomocnika Rządu Federalnego ds. Kultury i Mediów,

6 marca 1938 roku w Berlinie.

Senatu

Na znaczku widnieje fotografia ks. Bolesława Domańskiego – prezesa Związku Polaków w Niemczech

Rzeczypospolitej

Polskiej,

Ministerstwa

Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej oraz Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech EWIV.

w latach 1933-1939; a wzdłuż górnej krawędzi kart-

W niedzielę 19 listopada, w samo południe w ber-

ki umieszczono nazwę emisji w języku polskim i nie-

lińskiej Bazylice św. Jana (siedzibie Polskiej Misji

mieckim: 95. rocznica powstania Związku Polaków w

Katolickiej w Berlinie) odbyła się uroczysta msza św.

Niemczech oraz 95. Jahrestag der Gründung des

w intencji Związku Polaków w Niemczech, na której

Bundes der Polen in Deutschland.

obecni byli również zaproszeni goście. Mszy przewod-

W części artystycznej odbył się „Koncert Muzyki Polskiej”

w

Kameralnej

wykonaniu „Academia”

szczecińskiej pod

batutą

Orkiestry

niczył ks. dr Adam Prorok, w asyście ks. Stanisława Świerczyńskiego oraz ks. Marka Kędzierskiego.

Bohdana

Po mszy ks. Stanisław Świerczyński dokonał otwar-

Boguszewskiego, która wykonała uwerturę do operetki

cia wystawy „Radosnym Boże” o życiu błogosławio-

Józef Malinowski i Anna Wawrzyszko z Elżbietą i Gabrielą Baczewskimi oraz Ambasadorem RP prof. Andrzejem Przyłębskim Józef Malinowski und Anna Wawrzyszko mit Elżbieta und Gabriela Baczewska und dem Botschafter der Republik Polen Professor Andrzej Przyłębski

41


Nach der Messe eröffnete Pfarrer Stanisław Świer-

Die Geschichte des Bundes der Polen in Deutschland“,

czyński eine Ausstellung über das Leben des selig

die von der Stiftung “Freiheit und Demokratie” und

gesprochenen Pfarrers Stefan Wincenty Frelichowski,

dem Autor Robert Czyżewski vorbereitet wurde, aufge-

des Schutzpatrons der Polnischen Pfadfinder, der am

stellt. Die Veranstalter bedanken sich bei dem Pfarrer

23. Februar 1945 im Konzentrationslager Dachau ge-

der Polnischen Katholischen Mission in Berlin, Pfarrer

storben ist.

Marek Kędzierski für seine Hilfe und Engagement bei

Am 95. Jahrestag der Eintragung des Bundes der Po-

der Vorbereitung der Jubiläumsprojekte.

len in Deutschland ins Vereinsregister, am 3. Dezember fand in der St.-Johannes-Basilika in Berlin eine Messe

Joanna Trümner, Krystyna Koziewicz

für die ehemaligen und gegenwärtigen Mitglieder des Bundes statt. Unter den geladenen Gästen waren: die Vorsitzende des Verfassungsgerichts Julia Przyłębska, der Botschafter der Republik Polen Professor Andrzej Przyłębski, der Vorsitzende des Konvents der Polnischen Organisationen in Deutschland – Alexander Zając sowie Józef Malinowski – der Vorsitzende des Bundes der Polen in Deutschland und Anna Wawrzyszko – die stellvertretende Vorsitzende des Bundes. An der Messe nahmen außerdem zahlreiche Mitglieder und Sympathisanten des Bundes teil. Nach dem Gottesdienst fand das Jubiläumskonzert “Die fortwährende Welt“, das aus diesem Anlass von Piotr Kajetan Matczuk und der Gruppe “Piramidy“ vorbereitet wurde, statt. Eine junge polnische Schauspielerin aus Lemberg – Elżbieta Lewak rezitierte Gedichte. Vor der Kirche wurde die Ausstellung “Der Republik Polen immer treu sein.

Das Orchester “Academia“ – Professor Bohdan Boguszewski (Dirigent); Sławomir Wilk (Klavier) |Orkiestra „Academia“ – prof. Bohdan Boguszewski (dyrygent); Sławomir Wilk (fortepian)

42


nego księdza Stefana Wincentego Frelichowskiego, patrona Harcerstwa Polskiego, który zmarł w obozie koncentracyjnym w Dachau 23 lutego 1945 roku. W

95.

rocznicę

rejestracji

Związku

Polaków

w Niemczech, 3 grudnia w kościele parafialnym św. Jana w Berlinie, odbyła się msza św. w intencji byłych i obecnych członków związku, na której obecna była Przewodnicząca Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska, Ambasador Rzeczypospolitej Polskiej – prof. Andrzej

Przyłębski,

przewodniczący

Konwentu

Organizacji Polskich w Niemczech – Alexander Zając oraz Józef Malinowski – prezes Związku Polaków w Niemczech i Anna Wawrzyszko – wiceprezes Związku z licznymi działaczami i sympatykami „Rodła”. Po mszy odbył się koncert jubileuszowy „Świat nieprzerwany” przygotowany specjalnie na tą okazję spektakl przez Piotra Kajetana Matczuka oraz zespół „Piramidy”. Wiersze recytowała polska aktorka ze Lwowa – Elżbieta Lewak. Przed kościołem stanęła wystawa „Zawsze wierni Polsce” – Dzieje Związku Polaków w Niemczech

ks. Dr Adam Prorok – Prezes Chrześcijańskiego Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego

przygotowana przez Fundację „Wolność i Demokracja” autorstwa Roberta Czyżewskiego. Organizatorzy dziękują proboszczowi Polskiej Misji Katolickiej w Berlinie, ks. Markowi Kędzierskiemu, za pomoc i zaangażowanie przy realizacji tych jubileuszowych projektów. Joanna Trümner, Krystyna Koziewicz

43


Halina – Spurensuche, ein kritischer Diskurs

H

alina Rometzki starb am 30. Januar 2017 im Alter

Rometzki taucht dort als Privatperson nicht auf.

von 90 Jahren. Eine Frau, von der jeder Pole in

Sie wurde mit drei wichtigen Auszeichnungen für

Berlin hörte, oder die man persönlich kannte. Die

Polen im Ausland und Polen in Deutschland ausge-

Tatsache, dass sie in Öffentlichkeit auftrat, veränder-

zeichnet: dem Ritterkreuz des Ordens der Wieder-

te ihre Persönlichkeit nicht. Ihre Meinung äußerte sie

geburt Polens (1996), der Goldenen Auszeichnung

stets mit viel Energie. Halina Rometzki behielten wir

des Bundes der Polen in Deutschland (1997) und der

in Erinnerung als eine ältere, lebhafte und energische

Medaille der Kommission für Nationale Bildung (2010).

Frau. Sie war Vorsitzende der Berliner Abteilung des

Am 22. Oktober 2010 hielt während der Verleihung

Bundes der Polen in Deutschland und Gründerin des

der Medaille der Kommission für Nationale Bildung

Polnischen Schulvereins “Oświata“.

durch den Polnischen Botschafter Ferdynand Doma-

Tatsächlich wissen wir relativ wenig über sie. Auch

radzki, Vorsitzender des Polnischen Rates, Landesver-

während der journalistischen Recherche ist nichts, was

band Berlin, ein Laudatio für Halina Rometzki. Er sagte:

man nicht bereits gewusst hätte, ans Licht gekommen.

Halina Rometzki ist eine allgemein bekannte Person in

Sie war eine Persönlichkeit der Polonia und ihr Bild

der Berliner Polonia, es gibt kaum ein wichtiges Tref-

bestand im Wesentlichen aus: Polin, Bund der Polen,

fen über die polnischen Angelegenheiten, an dem sie

Oświata, Konzert für die Opfer des Hochwassers.

nicht aktiv teilnehmen würde.

Diese Stichworte findet man im Internet, Halina

Krieg Sie musste schmerzhaft erleben, schrieb Domaradzki, was Krieg und Besatzung bedeuteten. Als 13-jähriges Mädchen war sie … bis zum Kriegsende Zwangsarbeiterin, zuerst in ihrer Heimatstadt, der von den Deutschen besetzten Stadt Łódź, in dortiger Telefunken-Betriebsstätte. 1944, als das Telefunken-Werk nach Ulm verlagert wurde, kam sie gemeinsam mit ihrer jüngeren Schwester und zwei Tausend Arbeitern nach Ulm an der Donau. Vor der Arbeit bei Telefunken arbeitete sie als Reinigungsfrau in einer deutschen Kneipe. Sie verließ das Haus im Morgengrauen, um schwere Mülleimer zu tragen und abzuwaschen. Sie stahl Brot für ihre Familie. Bei dieser Gelegenheit soll man der Frage nachgehen, ob es sich um Zwangsarbeit handelte? Wikipedia erklärt, dass Zwangsarbeit eine Arbeit, die gegen den Willen des Arbeitnehmers verrichtet wird, eine Arbeit, für die es keinen Lohn bzw. einen Lohn wesentlich unter den allgemein geltenden Sätze gibt, ist. Eine Arbeit, die häufig in einem Arbeitslager stattfindet. Während der deutschen Besatzung war eine angesichts der drohenden Deportation verrichtete ”freiwillige” Arbeit eines 13-jährigen Mädchens Zwangsarbeit.

44


Halina. Zapis poszukiwań, dyskurs krytyczny

H

alina Rometzki. Zmarła 30 stycznia 2017 roku,

Zanim jednak zaczęła pracę w Telefunkenie, pra-

w wieku 90 lat. Kobieta, o której każdy z Polaków

cowała w niemieckiej knajpie jako posługaczka.

w Berlinie coś słyszał, wielu z nas ją znało. Była osobą

Wychodziła do pracy o świcie, szorowała podłogi, wy-

publiczną i w tej swojej funkcji się nie zmieniała. Miała

nosiła ciężkie kubły pełne śmieci, zmywała. Kradła

zdecydowany sposób bycia i zdecydowany sposób wy-

chleb dla rodziny. Przy tej okazji warto się zastanowić,

rażania opinii. Halinę Rometzki zachowaliśmy w pa-

czy to była praca przymusowa? Wikipedia podaje, że

mięci jako kobietę starszą, ale pełną energii i życia. Była

praca przymusowa to praca wykonywana przez pra-

przewodniczącą Oddziału Berlin Związku Polaków i za-

cownika wbrew jego woli, za którą nie otrzymuje wy-

łożycielką Polskiego Towarzystwa Szkolnego „Oświata”.

nagrodzenia lub wynagradzany jest znacznie poniżej

Ale tak na prawdę bardzo mało o niej wiemy.

obowiązujących stawek. Często wykonywana w obo-

Również w normalnym riserczu dziennikarskim nie

zie pracy.

znajdzie się nic, czego by się już nie wiedziało. Była oso-

Podczas okupacji na pewno praca „dobrowolna”

bistością świata polonijnego, a na jej wizerunek składa-

13-letniej dziewczyny, podjęta aby uniknąć deportacji,

ło się kilka określeń: Polka, Związek Polaków, Oświata,

była pracą przymusową.

koncert dla powodzian. Pod tymi hasłami można ją

Historia Haliny Rometzki została w roku 2010/2011

znaleźć w internecie, Halina Rometzki jako osoba pry-

pokazana

watna nie istnieje.

w Muzeum Żydowskim w Berlinie.

na

wystawie

o

pracy

przymusowej

Dostała trzy ważne odznaczenia, przyznawane Polakom za granicą i Polakom w Niemczech: Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi Odrodzenia Polski (1996), Złotą Odznakę Związku Polaków w Niemczech (1997) i medal Komisji Edukacji Narodowej (2010). 22 października 2010 roku, gdy Ambasador RP wręczał jej Medal Komisji Edukacji Narodowej, Ferdynand Domaradzki, przewodniczący Polskiej Rady Związku Krajowego w Berlinie, wygłaszając na cześć Haliny Rometzki laudację podkreślił, że: Halina Rometzki jest osobą powszechnie znaną wśród Polonii berlińskiej, nie ma ważnego spotkania, dotyczącego spraw polskich, w którym nie brałaby czynnego udziału.

Wojna Boleśnie doświadczyła, napisał Domaradzki, czym była wojna i okupacja niemiecka. Jako 13-letnia dziewczyna, .... aż po koniec II wojny światowej, była robotnicą przymusową, najpierw w swoim rodzinnym mieście, w zajętej przez Niemców Łodzi, w zakładach Telefunken, a potem w Ulm nad Dunajem, dokąd została deportowana wspólnie z młodszą siostrą i dwoma tysiącami innych robotników, gdyż tam w roku 1944 przeniesiono zakłady Telefunken.

45


wurde

Ausstellung: Die Ausstellung erinnert an die Verfol-

2010/2011 in einer Ausstellung über die Zwangsarbeit

Die

Geschichte

von

Halina

Rometzki

gung der polnischen Minderheit in Deutschland im

im Jüdischen Museum in Berlin gezeigt. Die Ausstellung

Dritten Reich. Ein Journalist der online erscheinenden

erzählte die Episode der Ankunft in Deutschland, als

“Gazeta Prawna“ stellt fest, dass die Ausstellung ein

die polnischen Zwangsarbeiter vor der Fertigstellung

neues Licht auf die Schicksäle von Einzelpersonen und

der Telefunken-Fabrik den ”Bauern” zugeteilt wurden:

Fakten wirft, Tatsachen, die bis heute nicht allgemein

“Wir saßen im Bahnhof, waren hungrig und erschro-

bekannt waren. Vom August 1939 bis zum Kriegsen-

cken, auf einmal erschien ein Engel” – erzählte Hali-

de 1945 verhaftete die Gestapo zwischen 1.200 und

na Rometzki. ”Wir wurden eingeladen, erhielten Brot

2.000 Mitglieder des Bundes der Polen in Deutschland.

und Suppe. Menschen, die uns aufgenommen haben,

Man brachte sie in Konzentrationslager, mindestens

weinten, weil man solche Kinder deportiert hat.” In der

120 gingen nach Sachsenhausen und 80 nach Ra-

damaligen Situation gehörte ein derartiges Behandeln

vensbrück. 1939 wurde die Tätigkeit der polnischen

von Deportierten zu Ausnahmen.

Organisationen verboten und ihr gesamtes Vermögen

Für Halina Rometzki war die Reise nach Ulm im Rah-

konfisziert.

men einer großen Aktion ”2. Reise nach Ulm“ – ”Druga

Jachymiak-Królikowska fügt hinzu, dass die Mitglie-

podróż do Ulm“ 1986 ein besonderes Erlebnis. Im Rah-

der der polnischen Organisationen zu den ersten Op-

men dieser Aktion wurden die ehemaligen Zwangsar-

fern des II Weltkriegs gehörten.

beiter nach Ulm eingeladen und dort mit allen Ehren empfangen. Halina ist es zu verdanken, dass die Initia-

Oświata

toren dieser Aktion 2009 hohe polnische Auszeichnungen erhielten.

Beim Laudatio für Halina Rometzki war Ferdynand

Erinnerung an böse Vergangenheit soll zum Ken-

Domaradzki noch nicht Vorsitzender des Polnischen

nenlernen der wahren Geschichte beitragen und Ver-

Rates, sondern ein bereits seit Jahren aktives Mitglied

söhnung und Verständigung herbeiführen.

der Polonia und Vorstandsmitglied des Polnischen

Domaradzki schreibt, dass Halina Rometzki die-

Schulvereins “Oświata” in Berlin. In seiner Rede er-

sen Satz in dem Gedenkbuch der Ausstellung über

innert er daran, dass es in den achtziger Jahren, als

das Martyrium der aktiven Mitglieder der polnischen

eine große Welle der Emigranten aus Polen nach

Minderheit geschrieben hat. Diese Ausstellung wurde

Berlin kam, notwendig wurde, polnische Sprache im

2009 im KZ-Lager Sachsenhausen gezeigt. Die Mit-

ähnlichen Ausmaß wie vor dem II Weltkrieg zu unter-

veranstalterin dieser Exposition, Lucyna Jachymiak-

richten. Damals hat die Berliner Abteilung des Bundes

Królikowska, Vorsitzende des Vereins NIKE Polnische

der Polen in Deutschland mit seinem damaligen Vor-

Unternehmerschaft schreibt in der Einleitung zu der

sitzenden Zygmunt Wesołowski, den Brüdern Stefan und Zbigniew Baczewski, Halina Rometzki, Edward Dudkiewicz und Wojciech Soczówka eine schwierige Kampagne um die Wiederaufnahme der Tätigkeit von “Oświata“ aufgenommen. Die feierliche Eröffnungsfeier des ersten Schuljahres des Vereins fand am 11. Oktober 1988 statt. Frau Rometzki begleitet die Lehrer und Schüler von “Oświata“ von nun an und unterstützt ihre Aktivitäten. Sie erhielt den Mitgliedsausweis des Vereins mit der Nummer 2 und blieb bis zu ihrem Tod Mitglied von “Oświata“. Es war rührend, schreibt Domaradzki, bei den Treffen von Halina Rometzki mit der jüngsten Generation der Polen in Berlin zuzuschauen. Bei den Treffen mit Schülern sprach sie von der Notwendigkeit des klugen Nationalstolzes sowie der Notwendigkeit, sich an die eigenen Wurzel zu erinnern und das Wissen über die

46


Opowiadała epizod z przyjazdu do Niemiec, gdy

kiem Zarządu Polskiego Towarzystwa Szkolnego

przymusowi polscy pracownicy byli przydzielani „do

„Oświata” w Berlinie. W swym wystąpieniu przypomi-

bauerów”, aby u nich pracować, aż do ukończenia

na, że w latach osiemdziesiątych, gdy do Berlina przy-

zmontowania fabryki Telefunken w Ulm: Siedzieliśmy

była olbrzymia fala emigrantów z Polski, zrodziła się

na dworcu, byliśmy głodni i wystraszeni i wtedy zjawił

konieczność nauczania języka polskiego na podobną

się Anioł, opowiadała Halina Rometzki. Zostaliśmy za-

do przedwojennej skalę. Wówczas berliński Oddział

proszeni, dostaliśmy chleb i zupę. Ludzie, którzy nas

Związku Polaków w Niemczech ze swoim ówczesnym

ugościli, płakali, że takie dzieci zostały wywiezione. Był

przewodniczącym Zygmuntem Wesołowskim, braćmi

to jednak wyjątkowy wypadek w owych czasach.

Stefanem i Zbigniewem Baczewskimi, Haliną Rometzki,

Wielkim przeżyciem był dla Haliny Rometzki wy-

Edwardem Dudkiewiczem i Wojciechem Soczówką roz-

jazd do Ulm w roku 1986. Była to duża akcja, nazwa-

począł trudną batalię o reaktywowanie „Oświaty”.

na „2. Reise nach Ulm” – „Druga podróż do Ulm”.

Uroczysta inauguracja pierwszego roku szkolne-

Zaproszono wtedy byłych robotników przymusowych

go odbyła się 11 października 1988 roku. Pani Halina

i przyjęto ich tam ze wszelkimi honorami. Zasługą

Rometzki od tego momentu nieprzerwanie towarzyszy

Haliny było doprowadzenie do tego, że w roku 2009

nauczycielom i uczniom „Oświaty” i wspiera ich działa-

inicjatorzy tej akcji zostali odznaczeni wysokimi polski-

nia. Wystawiono jej legitymację Towarzystwa z nume-

mi odznaczeniami.

rem 2 i do końca życia była członkinią „Oświaty”.

Upamiętnienie złej przeszłości powinno dać pozna-

Wzruszające były, pisze Domaradzki, spotkania

nie prawdziwej historii i doprowadzić do zgody i poro-

Haliny Rometzki z najmłodszym pokoleniem Polaków

zumienia.

w Berlinie, z uczniami, z którymi rozmawiała o potrze-

Domaradzki pisze, że Halina Rometzki wpisała to

bie mądrej dumy narodowej, konieczności pamięta-

zdanie do księgi pamiątkowej wystawy o martyrologii

nia o swoich korzeniach i zgłębianiu historii, gdyż tyl-

działaczy mniejszości polskiej w Niemczech podczas

ko wiedza o przeszłości może uchronić narody przed

II wojny światowej. Wystawa w roku 2009 zorganizo-

kolejnymi cierpieniami. Dlatego wspierała dążenia

wana została w obozie Sachsenhausen. Jej współor-

tych organizacji polskich i polonijnych, które chciały, by

ganizatorka, Lucyna Jachymiak-Królikowska, przewod-

w Berlinie powstało centrum, upamiętniające martyro-

nicząca Stowarzyszenia Nike Polska Przedsiębiorczość,

logię Polaków.

pisze w słowie wstępnym: Wystawa przypomina prze-

Był to oczywiście temat kontrowersyjny. Byli tacy,

śladowanie mniejszości polskiej w Niemczech w okre-

którym zależało na upamiętnieniu martyrologii, ale

sie III Rzeszy. Z kolei dziennikarz „Gazety Prawnej” (on-

nowa Polonia wolałaby, by powstało centrum przypo-

line) konstatuje, że wystawa rzuca światło na losy lu-

minające rolę Polaków w historii tego miasta i że mar-

dzi i fakty, które przez długi czas pozostawały szerzej

tyrologia to nie jest motyw, wokół którego powinna się

nieznane. Od sierpnia 1939 roku do zakończenia woj-

ogniskować pamięć o Polakach. Podobnie jak Niemcy

ny w 1945 roku Gestapo aresztowało od 1200 do ok.

nie powinni koncentrować pamięci o wojnie na wypę-

2000 działaczy Związku Polaków w Niemczech. Trafili

dzeniach, jak tego chciała Eryka Steinbach.

do obozów koncentracyjnych, z tego co najmniej 120 do Sachsenhausen i co najmniej 80 do Ravensbrueck.

Halina Rometzki zaangażowała się w protest przeciwko Eryce Steinbach.

W 1939 roku zakazano również działalności organi-

… brak jest w Niemczech, napisała w liście otwar-

zacji polskich, a ich majątek został skonfiskowany.

tym Halina Rometzki, pomimo licznych ku temu dą-

Jachymiak-Królikowska dodaje, że tym samym działa-

żeń, niezależnego miejsca pamięci i dokumentacji,

cze organizacji polskich byli pierwszymi ofiarami II woj-

w którym by przedstawiono i unaoczniono niemiec-

ny światowej.

kiej ludności związane z wydarzeniami wojennymi,

Oświata

bolesne doświadczenie narodu polskiego, narodu najbardziej pokrzywdzonego spośród wszystkich okupowanych narodów przez III Rzeszę. Takie miejsce pamię-

Ferdynand Domaradzki w momencie wygłasza-

ci mogłoby się przyczynić do niezbędnego, większe-

nia laudacji nie był jeszcze Przewodniczącym Polskiej

go zrozumienia historycznych faktów wśród ludności

Rady, ale był już od lat działaczem polonijnym, człon-

niemieckiej oraz stanowić przyczynek do osiągnięcia

47


Geschichte zu vertiefen, da nur die Kenntnis der Ver-

Halina

gangenheit Völker vor Leiden in der Zukunft schützen kann. Aus dieser Überzeugung heraus unterstützte sie

Den Stoff für diesen Artikel über Halina Rometzki lie-

Bestrebungen der Polonia-Organisationen, in Berlin

ferten Gespräche, die Ewa Maria Slaska mit Bronisława

ein Gedenkzentrum des Martyriums der polnischen

Karkos, Ilona Kehler und der Familie von Halina Ro-

Bevölkerung zu errichten.

metzki, ihren beiden Söhnen, Marek und Paweł sowie

Dieses Thema war selbstverständlich kontrovers.

Bronisława Karkos war bis vor Kurzem Vorsitzen-

die neue Polonia hingegen möchte, dass ein Zen-

de der Berliner Abteilung des Bundes der Polen in

trum entsteht, welches an die Rolle der Polen in der

Deutschland, Nachfolgerin von Halina Rometzki. Ilona

Geschichte dieser Stadt erinnert. Sie ist der Meinung,

Kehler war ihre Stellvertreterin, ihr Vater kannte Halina

dass das Martyrium kein Motiv ist, auf das die Erinne-

Rometzki noch aus den Zeiten seiner aktiven Tätigkeit

rung an Polen eingeschränkt werden soll. Genauso wie

im Bund der Polen und im Polnischen Olympiaklub in

die Deutschen ihre Erinnerung an den Krieg nicht wie

den achtziger Jahren. Aus allen diesen Gesprächen ent-

Erika Steinbach ausschließlich auf die Erinnerung an

steht ein Bild von Halina als Mensch.

die Vertreibungen reduzieren sollen. Halina Rometzki engagierte sich in eine Protestaktion gegen Erika Steinbach.

48

ihren Ehefrauen geführt hat.

Manche wollten an das Martyrium der Polen erinnern,

Halina Józefiak wurde am 26. August 1926 in Łódz geboren, wo sie in bescheidenen aber glücklichen Verhältnissen aufgewachsen ist. Ihr Vater war ein

“…trotz zahlreicher Bemühungen“, schrieb Halina

Straßenarbeiter, ihre Mutter hat eine gewisse Zeit lang

Rometzki in einem offenen Brief “fehlt in Deutschland

einen Kiosk geleitet, aus Gesundheitsgründen hat sie

eine unabhängige Gedenk- und Dokumentationsstät-

dennoch die meiste Zeit vor dem Krieg als Hausfrau

te, die dem deutschen Publikum die schmerzhaften Er-

verbracht. Das Familienhaus war ärmlich aber glück-

fahrungen des polnischen Volkes präsentieren und ins

lich. Die überlieferten Fotos zeigen glückliche Eltern

Bewusstsein rufen würde. Dabei darf nicht vergessen

und drei fröhliche Kinder, zwei Schwester und einen

werden, dass Polen unter den durch das Dritte Reich

Bruder. Der Bruder, Cezary Józefiak war später Wirt-

besetzten Völkern am meisten gelitten hat. Errichtung

schaftsprofessor und eine prominente Person. Er war

so einer Stätte könnte zwangsweise zu einer größeren

Senator der I Kadenz und Mitglied des Rates für Geld-

Kenntnis von historischen Fakten durch die deutsche

angelegenheiten in Jahren 1998-2004.

Bevölkerung führen und einen Beitrag zu der von

Die Schulzeit endete für Halina mit dem Kriegsaus-

beiden Seiten verkündeten Verständigung zwischen

bruch. Halina gelang es glücklicherweise zwei Raz-

beiden Völkern leisten.

zien – einer in der Wohnung und einer weiteren auf

In Anlehnung daran bringe ich meinen Wunsch zum

der Straße zu entkommen. Sie und später ihre jüngere

Ausdruck, dass das Eingestehen der Notwendigkeit

Schwester Ewelina meldeten sich im Alter von 13-14

der Errichtung einer derartigen Stätte – eines Ortes der

Jahren freiwillig zur Arbeit, um so den Razzien und der

Erinnerung und der Dokumentation des polnischen

Deportation nach Deutschland zu entkommen. Halina

Martyriums in der Zeit des II Weltkriegs im Zentrum

arbeitete in einer deutschen Kneipe, danach haben

Berlins – in der nahen Zukunft zu der Erschaffung einer

beide Mädchen in der deutschen Firma Telefunken in

solchen Stätte führt.“

Łódź gearbeitet. Als absehbar war, dass der Krieg zu

Es wird kein Zentrum des Martyriums geben, im No-

Ende ging, verbrachte man die Fabrik samt Arbeitern

vember 2017 entstand ein Projekt der Errichtung eines

nach Ulm. Dort lebten sie in der Kaserne Wilhelms-

Denkmals der polnischen Kriegsopfer am Askanischen

burg. Die körperliche und verantwortliche Arbeit war

Platz im Zentrum Berlins, gegenüber dem Zentrum

schwer aber glücklicherweise nicht mörderisch. Die

der Vertreibungen. In der Hauptstadt Deutschlands,

Arbeiter hungerten und froren in nicht-beheizten Räu-

schrieb ein polnischer Historiker – “wird ein den aktu-

men. In der Kaserne waren die Toiletten häufig außer

ellen Anforderungen entsprechendes Denkmal errich-

Betrieb, die Arbeiter mussten ihre Notdurft im Winter

tet“. Das Projekt fand wichtige deutsche Befürworter

hinter der Kasernenmauer verrichten. Während Luft-

und Initiatoren, darunter die ehemalige Bundestagvor-

angriffe der Alliierten, die meistens nachts stattge-

sitzende Rita Süssmuth.

funden haben, mussten sich die Arbeiter in den eisig


deklarowanego przez wszystkie strony celu pojednania miedzy obu narodami. W nawiązaniu do powyższego, wyrażam życzenie, że zrozumienie potrzeby stworzenia takiej placówki – miejsca pamięci i dokumentacji polskiej martyrologii z okresu II wojny światowej – w centrum Berlina w konsekwencji doprowadzi w najbliższej przyszłości do jej utworzenia. Centrum martyrologii nie powstanie, ale w listopadzie 2017 roku ogłoszony został projekt wzniesienia pomnika polskiej martyrologii w centrum Berlina, na placu Askańskim, naprzeciwko Centrum Wypędzeń. W stolicy Niemiec, napisał polski historyk, ma stanąć pomnik zgodny z aktualnymi potrzebami. Projekt znalazł ważnych zwolenników i inicjatorów niemieckich, w tym byłą przewodniczącą Bundestagu, Ritę Sismuth.

Halina Materiałów do napisania artykułu na temat Haliny

się do pracy, bo chroniło to przed łapankami i wywóz-

Rometzki dostarczyły rozmowy, jakie Ewa Maria Slaska

ką do Niemiec. Halina pracowala w niemieckiej knaj-

przeprowadziła z Bronisławą Karkos, Iloną Kehler

pie, później obydwie pracowały w niemieckiej firmie

i rodziną Haliny Rometzki, dwoma synami, Markiem

Telefunken w Łodzi, a gdy wojna zbliżała się ku koń-

i Pawłem, i ich żonami.

cowi, fabrykę i jej łódzkich robotników wywieziono do

Bronisława Karkos była do niedawna przewodniczą-

Ulm. Mieszkali w Kaserne Wilhelmsburg. Praca była

cą oddziału berlińskiego Związku, następczynią Haliny

ciężka, ale na szczęście nie mordercza – była to jednak

Rometzki. Ilona Kehler była jej zastępczynią, a jej oj-

praca techniczna i odpowiedzialna. Mimo to robotnicy

ciec znał Halinę Rometzki jeszcze z czasów, gdy sam

głodowali, marzli w nieogrzewanych pomieszczeniach.

się aktywnie udzielał i w Związku, i w Polskim Klubie

W koszarach często psuły się sanitariaty, pracownicy

Olimpijskim w latach 80. Z tych wszystkich rozmów wy-

musieli wychodzić w zimie za potrzebą poza mury ko-

łania się Halina jako człowiek.

szar.

Halina Józefiak urodziła się 26 sierpnia 1926 roku w Łodzi, gdzie wyrastała w rodzinie skromnie sytuowa-

Podczas bombardowań alianckich, następują-

cych przeważnie w godzinach nocnych, musieli się kryć w lodowatych piwnicach.

nej, ale szczęśliwej. Ojciec był pracownikiem komuni-

Wyzwolili ich Amerykanie. Część robotników po-

kacji tramwajowej, mama przez jakiś czas prowadziła

stanowiła zostać na Zachodzie, ale Halina i jej siostra

kiosk, ale ze względów zdrowotnych przez większość

wróciły do domu. Halina skończyła w Łodzi wieczoro-

czasu przed wojną była gospodynią domową. Żyli

wą szkołę pielęgniarek, pracowała w szpitalu, gdzie po-

biednie, ale pogodnie. Zachowane fotografie pokazu-

znała przyszłego męża, Mariana Romeckiego, z zasłu-

ją szczęśliwych rodziców i trójkę wesołych dzieci, dwie

żonej rodziny Żydów łódzkich. Jego dziadkiem był pe-

siostry i brata. Brat, Cezary Józefiak, profesor ekono-

dagog, współzałożyciel Polskiego Towarzystwa Badań

mista, jest zresztą postacią bardzo znaną. Był senato-

nad Dziećmi, Abraham Szwajcer. Podjął starania, re-

rem I kadencji i członkiem Rady Polityki Pieniężnej w la-

alizowane wspólnie ze Stefanem Kopcińskim, wpro-

tach 1998–2004.

wadzenia obowiązku szkolnego dla wszystkich dzie-

Gdy zaczęła się wojna, dla Haliny Jozefiak skończył

ci, co w praktyce oznaczało starania, aby objąć przy-

się czas nauki szkolnej. Po dwóch łapankach – jednej

musem szkolnym dzieci z biednych rodzin. Również

w mieszkaniu, drugiej na ulicy – z których Halinie uda-

syn Abrahama, Maurycy, był pedagogiem. Jego syn,

ło się szczęśliwie wydostać, najpierw ona, a potem jej

Marian, mąż Haliny, nie kontynuował jednak tradycji

młodsza siostra, Ewelina, już w wieku 13-14 lat zgłosiły

rodzinnej.

49


kalten Kellern verstecken. Nach der Befreiung durch die

nach, erst vier Jahre darauf, 1970 kam Marek, der in Is-

Amerikaner beschloss ein Teil der Arbeiter im Westen

rael Schule und Abitur und danach einen dreijährigen

zu bleiben, Halina und ihre Schwester kamen zurück

Wehdienst absolvierte. Er kam nach Berlin, wohin die

nach Hause. Halina besuchte in Łódź die Abendschule

Eltern und sein Bruder 1967 umgezogen sind.

für Krankenschwester und arbeitete im Krankenhaus,

In Deutschland wurde der Name Romecki/Ro-

wo sie ihren zukünftigen Ehemann – Marian Rome-

mecka/Romeccy verdeutscht und durch die Beamten

cki aus einer berühmten jüdischen Familie aus Łódź

in Rometzki umgewandelt. Halina nahm Arbeit im Jüdi-

kennenlernte. Sein Großvater war Pädagoge und Mit-

schen Krankenhaus in Berlin auf.

gründer des Polnischen Instituts der Kinderstudien Abraham Szwajcer. Gemeinsam mit Stefan Kopciński

Der Bund

arbeitete er an der Einführung der Schulpflicht für alle Kinder, auch für Kinder aus ärmlichen Verhältnissen. Abrahams Sohn Maurycy war ebenfalls Pädagoge.

50

1970 traten Halina und Marian Rometzki in den Bund der Polen in Deutschland ein. In einer posthu-

Sein Sohn, Marian, der Ehemann von Halina setzte

men Erinnerung an seine Mutter schreibt Marek Ro-

die Familientradition nicht fort. Er verließ die Schule

metzki, dass Halina und Marian Kontakt zur polnischen

und ging nach Lille in Frankreich, um dort Textilkunde

Sprache suchten und hofften, durch die Zugehörigkeit

zu studieren. Vor dem Krieg kam er nach Polen zurück.

zum Bund Polen besuchen zu dürfen. Diese Hoffnung

Er überlebte dank Flucht in den Osten, nach Russland.

war leider ein Luftschloss. Marian starb 1981 und es

Im Uralgebirge, wo er beim Bau der Eisenbahn arbeite-

gelang ihm nie, sein Heimatland zu besuchen. Halina

te, wurde er schwer krank. Er kam mit der pro-kommu-

Rometzki hatte bis 1990 kein Recht, Polen auch nur für

nistischen Kościuszko-Armee zurück nach Polen. Infol-

einige Wochen zu besuchen. Während der gesamten

ge der Krankheiten, die er aus Sibirien mitbrachte, lag

Zeit ihrer Emigration – vom 1957 bis 1990 erhielt sie

er im Krankenhaus, wo er Halina kennenlernte. 1948

dreimal Erlaubnis, Polen für drei Tage zu besuchen –

heirateten Halina und Marian, 1949 kam ihr älterer

einmal, als sie ihre kranke Mutter nach Hause brachte

Sohn, Marek, der später Architekt wurde, 1952 Paweł,

und zweimal nach dem Tod beider Eltern. Dies änderte

der später Internist wurde, zur Welt.

sich als Folge der politischen Veränderungen.

1957 nutzten Halina und Marian das politische Tau-

Die Söhne sind von zuhause ausgezogen, Halina

wetter der Regierung Gomułka und gingen nach Israel.

war verwitwet. Als sie dem Bund beitrat hatte Jozef

Sie lebten in einem Flüchtlingslager. Angeblich hat man

Kulla den Vorsitz des Bundes der Polen in Deutsch-

sie gefragt, in welches Lager sie fahren wollten, worauf

land, Abteilung Berlin. Nach dem Tod des Ehemannes

Halina antwortete, dass sie als Krankenschwester dort-

engagierte sich Halina intensiv in die Arbeit des Ver-

hin gehen möchte, wo es ein Krankenhaus gebe. Man

eins. Sie wurde zuerst Sekretär, dann Vorsitzende der

schickte sie in ein Lager in der Nähe von Caesarea, bald

Berliner Abteilung.

stellte sich heraus, dass es dort kein Krankenhaus gibt,

Bis zu den politischen Veränderungen in Polen war

und dass Caesarea selbst seit hunderten von Jahren in

der Bund der Polen in Deutschland wie eine Art Hei-

Schutt und Asche liegt und ausschließlich ein archäo-

mat. Er war wichtig und vereinigte viele Polen. Seiner-

logisches Denkmal ist. Kurz darauf nahm Halina Arbeit

zeit gab es in Berlin zwei Abteilungen des Bundes – in

in dem größten Krankenhaus Israels – Tal Ha Shomer

Charlottenburg und in Neukölln, jede von ihnen zählte

in Ramat Gan in der Nähe von Tel Aviv auf. Die Fami-

einige hundert Mitglieder.

lie fand eine Wohnung neben dem Krankenhaus. Die

Mit Sicherheit ließ die Rolle des Bundes als Ersatz

Arbeit war sehr gut, die Atmosphäre im Krankenhaus

für Polen bzw. als eine Organisation, die Kontakte

herzlich und kollegial. Halina und die Jungs lernten

zu der Heimat erleichtert, seit 1989 nach. Der Bund

bald darauf Hebräisch. Allgemein kann man feststel-

musste sich neu orientieren. In dieser Umbruchszeit

len, dass Halina und die Söhne besser in das neue

war Halina tätig. Jetzt kam es vor allem darauf an, im

Leben einfügten al Marian Romecki, der Jude war. Er

Interesse der Polen in Deutschland zu handeln und

wollte nach Europa zurück.

die sich eröffnenden Möglichkeiten, die aus der politi-

1966 kam Halina mit dem jüngeren Sohn nach Plet-

schen Situation und den neu definierten deutsch-pol-

tenberg, wo sie eine Arbeit gefunden hat. Marian kam

nischen Beziehungen resultierten, zu nutzen. Halina


Opuścił szkołę, wyjechał do Lille we Francji, gdzie

żeńska. Halina i chłopcy szybko nauczyli się hebrajskie-

studiował włókiennictwo. Tuż przed wojną wrócił do

go. W ogóle trzeba powiedzieć, że mimo iż to mąż był

Polski. Wojnę przeżył dzięki ucieczce na Wschód, do

Żydem, to jednak to Halina i synowie lepiej się zaadap-

Rosji. Był na Uralu, gdzie pracował przy budowie ko-

towali do życia w nowym kraju niż Marian Romecki.

lei i gdzie nabawił się ciężkich chorób. Wrócił z armią

Marian chciał wracać do Europy.

kościuszkowców. Wskutek chorób nabytych na Syberii trafił do szpitala i tak się poznali z Haliną.

W roku 1966 wyjechali więc, najpierw Halina z młodszym synem do Plettenbergu, gdzie Halina dostała

W roku 1948 Halina i Marian wzięli ślub, w roku 1949

pracę, potem Marian, a dopiero w cztery lata później,

urodził się starszy syn, Marek, który został architektem,

w roku 1970 – Marek, który skończył w Izraelu szkołę i

w roku 1952 Paweł, który został lekarzem internistą.

wyjechał dopiero po maturze i trzyletniej służbie woj-

W roku 1957 Halina i Marian Romeccy, korzystając z gomułkowskiej odwilży, wyjechali z Polski do Izraela.

skowej. Przyjechał już do Berlina, gdzie w roku 1967 przenieśli się rodzice i brat.

Zamieszkali w obozie dla imigrantów. Podobno zapy-

W Niemczech nazwisko Romecki/Romecka/Romeccy

tano ich, do którego obozu chcą pojechać, a Halina

przybrało nieodmienną i zniemczoną formę Rometzki,

odpowiedziała, że jest pielęgniarką i chce jechać tam,

tak zapisali to urzędnicy. Halina rozpoczęła pracę w

gdzie jest szpital. Posłano ich do obozu niedaleko

Jüdisches Krankenhaus w Berlinie.

Cezarei, lecz okazało się, że nie ma tam żadnego szpitala, a sama Cezarea leży od setek lat w gruzach i jest

Związek

zabytkiem archeologicznym. Wkrótce jednak Halina rzeczywiście rozpoczęła pracę w największym szpitalu

W roku 1970 Halina i Marian Rometzki zapisali się do

w Izraelu – Tel HaShomer w Ramat Gan koło Tel Avivu.

Związku Polaków w Niemczech. We wspomnieniu po-

Rodzina zamieszkała koło szpitala. Była to bardzo do-

śmiertnym o matce Marek Rometzki napisał, że Halina

bra praca, a atmosfera w szpitalu była serdeczna i kole-

i Marian poszukiwali kontaktu z językiem polskim,

51


war gleichzeitig der Meinung, dass gewisse Regeln in

erhielt sie die Goldene Auszeichnung des Bundes. Lei-

Beziehungen zu polnischen Organisationen und Par-

der taucht ihr Name auf der Liste der Ausgezeichneten

teien, die damals versuchten die Tätigkeit des Bundes

nicht auf.

zu beeinflussen, eingehalten werden sollten. Halina hat stets wiederholt, dass sie Polin und gleichzeitig

kreuz des Ordens der Wiedergeburt Polens.

deutsche Staatsbürgerin ist. Sie betonte, dass wir un-

Nachdem Halina den Vorsitz der Berliner Abteilung

seren Pflichten als deutsche Staatsbürger nachgehen

des Bundes aufgegeben hatte, tauchten immer mehr

sollen, aber auch unsere Rechte in Anspruch nehmen

Konflikte innerhalb des Bundes auf. Die meisten Streit-

sollen. Sie selbst hatte als Polin nie Minderwertigkeits-

punkte betrafen Ziele der Tätigkeit und das Erbe des

komplexe gehabt und unterschied sich dadurch von

Bundes. Halina bedauerte, diese Diskussionen nicht

vielen Familien, die nach Deutschland kamen.

länger beeinflussen zu können.

Als Vorsitzende der Berliner Abteilung des Bundes

2010 organisierte Halina im Roten Rathaus ein gro-

nahm sie regen Anteil an dem gesellschaftlichen und

ßes Konzert für die Opfer der Überflutung unter der

kulturellen Leben der Berliner Polonia, unterhielt nahe

Schirmherrschaft des damaligen Regierenden Bürger-

Kontakte zu der polnischen Botschaft, zu den Vertre-

meisters – Klaus Wowereit. Unter den Teilnehmern

tern des Berliner Senats, zu den deutschen und pol-

waren u. a. die berühmten Berliner Philharmoniker.

nischen Politikern, beteiligte sich bei der Organisation

Das war ihre letzte Wohltätigkeitsaktion. Zu diesem

von Kulturveranstaltungen und stand im Kontakt zu

Zeitpunkt war sie bereits 83 Jahre alt!

Schulen, die Polnischunterricht angeboten haben. Als sie 1995 ihre Funktion aufgab, wurde sie lebenslänglich zur Ehrenvorsitzenden der Berliner Abteilung des Bundes der Polen in Deutschland ernannt. 1997

52

Im April 1996 erhielt Halina Rometzki das Ritter-


ale też liczyli na to, że dzięki przynależności do Związku

w organizowaniu imprez kulturalnych, była w kontak-

będą mogli odwiedzać Polskę. Niestety okazało się to

cie ze szkołami, uczącymi język polski.

mrzonką. Marian zmarł w roku 1981 i nigdy nie uda-

Gdy rezygnowała z tej funkcji w roku 1995, otrzy-

ło mu się odwiedzić kraju. Halina Rometzki do roku

mała dożywotni tytuł honorowego prezesa oddziału

1990 nie uzyskała prawa przyjazdu do Polski, choćby

berlińskiego Bundu der Polen in Deutschland. W roku

na kilka tygodni – w ciągu całego pobytu na emigracji

1997 przyznano jej Złotą Odznakę Związku Polaków

od roku 1957 do roku 1990 trzykrotnie uzyskała zgo-

w Niemczech. Niestety i tu nie ma Haliny na liście od-

dę na przyjazd do kraju na trzy dni – raz, gdy odwozi-

znaczonych.

ła do domu chorą matkę i dwa razy po śmierci obojga

W kwietniu 1996 roku Halina Rometzki otrzyma-

rodziców. Zmieniło się to dopiero wraz ze zmianami po-

ła Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi Rzeczpospolitej

litycznymi.

Polskiej.

Synowie wyprowadzili się z domu, Halina owdowia-

Po odejściu Haliny z funkcji przewodniczacej berliń-

ła. Gdy wstąpiła do Związku, prezesem Oddziału Berlin

skiego Oddziału ujawniły się coraz wyraźniej konflikty

był Józef Kulla. Po śmierci męża Halina zaczęła się in-

w Związku Polaków w Niemczech na temat celów i po-

tensywniej angażować w pracę Związku. Została sekre-

wojennego spadku Związku. Halina bardzo nad tym

tarzem, a potem przewodniczącą oddziału berlińskiego.

ubolewała, nie miała już jednak wpływu na przebieg

Do czasu zmian politycznych w Polsce Związek był

tych dyskusji.

dla Polakow w Niemczech ojczyzną. Był ważny i skupiał

W roku 2010 Halina zorganizowała w ratuszu ber-

jeśli nie wszystkich Polaków, to jednak wielu. Swego

lińskim wielki koncert na rzecz powodzian pod patro-

czasu były w Berlinie nawet dwa oddziały Związku – na

natem ówczesnego burmistrza – Klausa Wowereita.

Charlottenburgu i Neukölln, a każdy liczył po kilkuset

Wśród

członków.

Filharmonicy Berlińscy. Był to jej ostatni społeczny

Niewątpliwie znaczenie Związku, jako organizacji zastępującej Polskę lub ułatwiające kontakty z Polską, zdecydowanie zmalało po roku 1989. Związek musiał

uczestników

byli

między

innymi

słynni

czyn. Halina miała wtedy 83 lata!

Szczęście do ludzi

się na nowo określić, i w tym przełomowym okresie działała Halina. Teraz chodziło przede wszystkim o to,

Halina zawsze mówiła, że miała szczęście w kontak-

żeby wykorzystać w interesie Polaków w Niemczech

tach z ludźmi. I to się zaczęło już podczas wojny. Gdy

otwierające się możliwości, związane z nową sytuacją

Telefunken przeniósł się do Ulm, zanim fabryka rozpo-

polityczną i

nowymi stosunkami polsko-niemiecki-

częła pracę, przywiezionych z Łodzi pracowników wy-

mi. Halina uważała jednocześnie, że pewne reguły w

słano na pracę „do bauerów”. Halina opowiadała sy-

stosunkach z polskimi organizacjami i partiami, które

nom, że ją i jej siostrę Ewę przydzielono do dwóch ro-

w owym czasie chciałyby nabyć wpływy na działalność

dzin. Halina trafiła do starszych ludzi, których syno-

Związku lub wykorzystać go dla osiągnięcia własnych

wie byli na froncie, Ewa do rodziny z córką inwalidką

celów, powinny były być przestrzegane. Halina zawsze

na wózku. „Bauerzy” zabrali dziewczyny z dworca, dali

przypominała, że jest Polką, ale jednocześnie obywa-

im taczkę, by mogły przewieźć walizki, po drodze użali-

telką niemiecką. Podkreślała, że powinniśmy uznawać

li się nad losem tak młodych dziewczyn, wywiezionych

obowiązki jako obywatele Niemiec, ale, oczywiście,

tak daleko od domu rodzicielskiego, popłyneły nawet

mamy prawo przyjmować też wynikające z tego fak-

łzy. Odprowadzał je starszy policjant, który po jakimś

tu przywileje. Osobiście nie miała nigdy żadnych kom-

czasie sam tę taczkę pchał. I, jak mówiła Halina, w ja-

pleksów z powodu tego, że była Polką, co na przykład

kimś momencie też miał łzy w oczach. Halina „ze swo-

w okresie, gdy rodzina przyjechała do Niemiec było

imi bauerami” jadła przy wspólnym stole, co było wów-

bardzo rzadkie.

czas zabronione. To byli dobrzy ludzie.

Halina, jako przewodnicząca oddziału berlińskiego,

Gdy dziewczęta znalazły się wreszcie w fabryce

brała żywy udział w życiu społecznym i kulturalnym

w Ulm, otoczył je opieką znajomy majster, łódzki

Polonii berlińskiej, utrzymywała bliskie kontakty z am-

Niemiec, który przydzielał prace. Chronił je, dawał im

basadą polską, z przedstawicielami Senatu berlińskie-

na przykład swoje skarpety do cerowania, wynagradza-

go, z politykami niemieckimi i polskimi, brała udział

jąc je kartkami na jedzenie. Skarcił Halinę gdy ją przy-

53


Glück mit Menschen

mit Freundinnen aus dem Bund der Polen, die sie regelmäßig besucht haben.

Halina sagte stets, dass sie in Kontakten mit Men-

Der Sorbe Dr Peter Kroh, Kenner der Problematik

schen viel Glück hatte. Es fing bereits während des

von Minderheiten, Autor des Buches: “Minderhei-

Krieges an. Bevor die Telefunkenfabrik ihre Arbeit

tenrecht ist Menschenrecht. Sorbische Denkanstöße

aufnehmen konnte, wurden die aus Łódź gebrachten

für die politische Kultur in Deutschland und Europa“

Arbeiter vorübergehend einer Arbeit bei den Bauern

schreibt einen Brief an Halina, in dem er sich an ihr

zugeteilt. Halina erzählte ihren Söhnen später, dass sie

Treffen in der Gedenkstätte Sachsenhausen erinnert.

und ihre Schwester zwei Familien zugeteilt wurden.

Dort hielt Halina eine Rede und sagte, dass die Erinne-

Halina kam zu einem älteren Ehepaar, dessen Söhne

rung an das Böse dem Aufbau von freundschaftlichen

an die Front gingen, Ewa kam zu einer Familie mit einer

Beziehungen in der Zukunft dienen soll“. “Sie sind mir

Tochter im Rollstuhl. Die “Bauern“ holten die Mädchen

in Erinnerung geblieben“, schreibt Kroh, “als eine kör-

vom Bahnhof ab, gaben ihnen einen Schubkarren, da-

perlich kleine aber politisch und geistig große Person.

mit sie ihre Koffer transportieren können. Unterwegs

Sie haben in Ihrer Rede mit großem Mut Angelegenhei-

bemitleideten sie die jungen Mädchen, die so weit weg

ten angesprochen, die in den deutsch-polnischen Be-

von ihrem Elternhaus weggebracht wurden, es gab

ziehungen nicht in Ordnung sind. Ich freue mich, dass

sogar Tränen. Begleitet wurden sie von einem älte-

ich Sie kennenlernen konnte. Ich hoffe, dass Sie trotz

ren Polizisten, der nach einiger Zeit den Schubkarren

des großen Leidens Ihren Optimismus bewahren”.

selbst schob. Und, sagte Halina, kurz darauf auch Tränen in den Augen hatte. Halina hat mit “ihren Bauern”

Ja, sie war zweifellos stark, kämpferisch und geistig

gemeinsam am Tisch gegessen, was damals verboten

groß. Die Familie betont auch, dass sie eine offene,

war. Es waren gute Menschen.

liebevolle Person mit großem Herz war. Die Familie,

Als die Mädchen endlich in die Fabrik nach Ulm ka-

Söhne, Enkelkinder, Urenkel – sie waren ihre Welt. Sie

men, kümmerte sich dort ein bekannter Meister, ein

liebte Menschen und Menschen liebten sie. Beson-

Deutscher aus Łódź, um sie. Er verteilte Arbeiten und

ders herzliche Gefühle empfand sie zu den jungen

schützte beide Mädchen, so gab er ihnen zum Beispiel

Menschen – sie schätzte ihre Ideen, ihre Energie, ihre

seine Socken zum Stopfen und belohnte sie dafür mit

Einzigartigkeit. Sie selbst hatte viel Energie. “Power-

Lebensmittelkarten. Als er einmal Halina beim Rau-

frau“ – sagen ihre Söhne. Eine der Schwiegertöchter ist

chen erwischte, zertrat er die Zigarette mit seiner Stie-

Deutsche und spricht kein Polnisch. Beide Schwieger-

fel und fragte sie auf Polnisch, was wohl ihre Eltern, die

töchter sagen auf Deutsch:

in Łódź auf die Rückkehr der Kinder warten, darüber sagen würden. Die Rollen änderten sich als die Amerikaner kamen. Jetzt waren es Halina und Ewa, die “ihren Meister“ beschützten und ihm Essen aus den UNRA-Paketen zukommen ließen. Als die Familie Rometzki nach Deutschland kam, fand Halina “ihren Meister“, beide Familien haben viele Jahre lang gegenseitig besucht.

Die letzten Jahre Halina und Marian wohnten in Wedding. 2004 ging sie, bereits seit mehreren Jahren verwitwet, in das Seniorenheim der Caritas am Winterfeldplatz. 2012 hatte sie einen schweren Schlaganfall und konnte nicht länger alleine wohnen, sie ging in das Pflegeheim St. Josef in Schöneberg. Sie war gelähmt, ihr Verstand war aber immer noch lebhaft und wach. Sie unterhielt Kontakte

54


łapał z niedozwolonym papierosem, zgniótł go butem na podłodze, pytając po polsku, co by na to powiedzieli jej rodzice, którzy czekają w Łodzi na powrót dzieci. Gdy przyszli Amerykanie, role się odwróciły. Teraz Halina i Ewa otaczały opieką „swojego majstra”, podrzucając mu jedzenie z paczek UNRY. Gdy Romeccy przyjechali do Niemiec, Halina go odszukała i spotykali się z nim i z jego rodziną przez wiele lat.

Ostatnie lata Halina i Marian mieszkali na Weddingu. W roku 2004 Halina, już od wielu lat wdowa, przeniosła się

Ein Glück, so eine Schwiegermutter gehabt zu haben.

do Domu dla Seniorów Caritasu przy Winterfeldplatz.

Eine Dame war sie bis zum Schluss.

Gdy w roku 2012 przeszła ciężki wylew, nie mogła już

Sie hatte so viel Ausstrahlung.

mieszkać sama i zamieszkała w Domu Opieki St. Josef

Sie war gern im Mittelpunkt, aber nie auf Kosten von

na Schönebergu. Była sparaliżowana, ale umysł na-

Anderen.

dal miała żywy i sprawny. Przez cały ten czas utrzymu-

Sie ist immer auf Leute zugegangen.

ją z nią kontakt koleżanki ze Związku, które ją regular-

Sie verfügte über so viel Humor.

nie odwiedzają. Dr Peter Kroh, Łużyczanin, znawca problematyki

Synowie dodają jeszcze, że była pracowita i ener-

mniejszościowej, autor książki „Minderheitenrecht ist

giczna, samodzielna nawet w bardzo podeszłym wieku.

Menschenrecht. Sorbische Denkanstöße für die politi-

W międzyczasie dzwoni telefon, Paweł odbiera ko-

sche Kultur in Deutschland und Europa“, pisze list do

mórkę. Telefon wideo. Na ekranie pokazuje się broda-

Haliny, w którym wspomina ich spotkanie w Muzeum /

ty, ciemnowłosy mężczyzna w średnim wieku. Dzwoni

Miejscu Pamięci Sachsenhausen. Halina wygłosiła prze-

z Izraela. Poznał Halinę jeszcze sam będąc dzieckiem.

mówienie i powiedziała wtedy, że pamiętanie o tym, co złe, powinno służyć do budowania na przyszłość sto-

Sag mal, mówi Paweł, wie war meine Mama?

sunków opartych na przyjaźni. „Pozostaje mi Pani w pamięci“, pisze Kroh, „jako kobieta fizycznie mała, ale politycznie i duchowo – wielka. Z wielką odwagą poru-

Jego rozmówca rozpromienia się: Eine liebvolle Frau, ein grosses Herz.

szyła Pani w swym wystąpieniu te sprawy, które w sto-

To ciekawe, bo wiele osób w Berlinie jest zdania, że

sunkach polsko-niemieckich nie są w porządku. Cieszę

Halina była niezwykle wymagająca i surowa w kontak-

się, że mogłem Panią poznać. Mam nadzieję, że mimo

tach zawodowych i w działaniach społecznych.

wielkiego cierpienia, zachowa Pani optymizm.“

Rodzina się zgadza. Tak, była perfekcjonistką i za-

Tak, niewątpliwie była silna, waleczna, wielka du-

wsze miała wielkie cele. Była w ich realizacji stanow-

chem. Rodzina podkreśla również, że była osobą ko-

cza. Stale coś robiła, wciąż szukała nowych projektów.

chającą, wielkiego serca, otwartą. Rodzina, synowie,

Chciało się jej. No i była osobą dominującą. To mogło

wnuki, prawnuki, stanowiły dla niej cały świat. Kochała

niekiedy niektórych drażnić, a może nawet zranić.

ludzi i ludzie ją kochali. Szczególnie serdecznymi uczu-

Czy była optymistką?, jak to napisał dr Peter Kroh.

ciami darzyła młodych ludzi. Ceniła ich pomysły, ich

Tak, odpowiadają cztery osoby naraz, po polsku i po

energię, ich odmienność. Sama też była pełna energii.

niemiecku. Była pełna pozytywnej energii i optymizmu.

Powerfrau, jak mówią synowe Haliny. Jedna z nich jest

Początek roku 2017. Halina przebywa już od czte-

Niemką i nie mówi po polsku. Obie na przemian mówią

rech lat w Seniorenheim St. Josef. Umiera na drugi wy-

więc po niemiecku:

lew 30 stycznia. Zostawiła dwóch synów, czworo wnu-

Sie war eine energiegeladene, ganz herzliche Dame,

ków i dziewięcioro prawnuków. Miała 90 lat.

eine Powerfrau. Ewa Maria Slaska zdjęcia z albumu rodzinnego

55


Sie war eine energiegeladene, ganz herzliche Dame, eine Powerfrau. Ein Glück, so eine Schwiegermutter gehabt zu haben. Eine Dame war sie bis zum Schluss. Sie hatte so viel Ausstrahlung. Sie war gern im Mittelpunkt, aber nie auf Kosten von Anderen. Sie ist immer auf Leute zugegangen. Sie verfügte über so viel Humor. Die Sönhe fügen noch hinzu, dass sie arbeitsam und energisch war, selbstständig auch im hohen Alter. Inzwischen klingelt das Telefon, Paweł hebt sein Handy ab. Es ist eine Videokonferenz. Auf dem Bildschirm erscheint ein bärtiger, dunkelhaariger Mann mittleren Alters. Er ruft aus Israel an. Er lernte Halina als Kind

***

kennen.

Die Söhne von Halina endeten ihre Erinnerung an die Mutter, die sie während der Begräbnisfeier

Sag mal, sagt Paweł, wie war meine Mama?

vortrugen, mit dem Gedicht von Konstanty Ildefons

Sein Gesprächspartner strahlt: Eine liebvolle Frau,

Gałczyński: Vor dem Vergessen bewahren. Wieviel Male habe ich diesen Weg passiert

ein großes Herz. Es ist interessant, da viele Menschen in Berlin der

wieviel Pfade mit den Füßen getreten

Meinung sind, dass Halina sehr fordernd und streng

wieviel Regen, wieviel Schnee

in beruflichen Kontakten und ehrenamtlicher Tätigkeit

hingen über den Laternen

war.

wieviel Briefe, wieviel Abschiede

Die Familie stimmt zu. Ja, sie war Perfektionistin und

schwere Stunden, viele Städte

hatte stets große Ziele. Sie war bei der Realisierung

wieviel Hartnäckigkeit, nicht zu fallen

sehr energisch. Sie hat stets etwas gemacht, stets auf

und zu gehen, zu gelangen an das Ziel

der Suche nach neuen Projekten. Sie hatte Lust dazu.

wieviel Mühe unaufhörlich

Sie war dominant – das konnte manche Menschen ab-

geteilte Sorgen, vereintes Streben

schrecken, vielleicht sogar verletzen.

wieviel kleingeschnittene Brote Küsse? Treppenstufen? Bücher?

War sie eine Optimistin? – wie es Dr. Peter Kroh

deine Augen weit geöffnet seh ich dich und weiß noch heute

schrieb. Ja, antworten vier Personen gleichzeitig, auf Pol-

um deine Schultern hing ein Mantel

nisch und auf Deutsch. Sie war geladen mit positiver

leicht und du gingst langsam vor mir

Energie und Optimismus.

durch den langen Korridor

Anfang 2017 lebt Halina seit bereits vier Jahren im

durch den Hof, bis an den Stadtrand

Seniorenheim St. Josef. Sie stirbt nach dem zweiten

aber hoch bis zu den Wolken

Schlaganfall am 30. Januar. Sie hinterließ zwei Söhne,

sind es tausend Lot und mehr

vier Enkelkinder und acht Großenkelkinder. Sie wurde

und das blaue Himmelsleuchten

90 Jahre alt.

der Glanz des Wassers und des Steines und ich wollte deine Augen Ewa Maria Slaska Bilder aus dem Familienfotoalbum

deine Sanftmut wollte ich bewahren (Übersetzung Heike Schwarz)

56


*** Synowie Haliny zakończyli swoje wspomnienie

Oczy twe jak piękne świece,

o matce, wygłoszone podczas ceremonii pożegnal-

a w sercu źródło ich promienia.

nej, wierszem Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego,

Więc ja chciałbym twoje serce

„Ocalić od zapomnienia”.

ocalić od zapomnienia.

Ile razem dróg przebytych?

U twych ramion płaszcz powisa

Ile ścieżek przedeptanych?

krzykliwy, z leśnego ptactwa,

Ile deszczów, ile śniegów

długi przez cały korytarz,

wiszących nad latarniami?

przez podwórze, aż gdzie gwiazda Wenus

Ile listów, ile rozstań,

A tyś lot i górność chmur

ciężkich godzin w miastach wielu?

blask wody i kamienia.

I znów upór, żeby powstać

Chciałbym oczu twoich chmurność

i znów iść i dojść do celu.

ocalić od zapomnienia.

Ile w trudzie nieustannym wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń? Ile chlebów rozkrajanych? Pocałunków? Schodów? Książek?

57


Edmund Osmańczyk – Mitglied von ”Rodło”, Journalist, Publizist, Politiker... er aus der Wehrmacht und floh vor der Gestapo nach Polen. Im September arbeitete er unter dem Pseudonym Jan Gor als Sprecher des Polnischen Rundfunks. Bis zum Ausbruch des Warschauer Aufstands lebte er als Jan Krzemiński in dieser Stadt. Er war Mitglied der Heimatarmee und hatte eine tägliche Sendung (Dzień walki) im Radiosender der Aufständischen. Am 6. Januar 1945 verhaftete ihn in Krakau die Gestapo, er konnte durch die Flucht einem Transport zum Konzentrationslager entkommen.

Anfang 1945 schloss

er sich dem Bürgerkomitee der Polen im Oppelner Schlesien an. Das Komitee diente dem Zweck, polnische Verwaltung im Oppelner Schlesien einzurichten. Im März war er als Kriegskorrespondent der kommunistischen Polnischen Armee tätig. In den Jahren 19451946 berichtete Osmańczyk als offizieller Kriegskorrespondent u. a. bei Potsdamer Konferenz und den Nürnberger Prozessen. 1947 fing seine langjährige Tätigkeit als Auslandskorrespondent des Polnischen Rundfunks an. Seit 1948 bis November 1952 lebte er in Stettin, danach zog er nach Warschau. Er publizierte in der Zeitschrift “Świat”. Seit 1969 widmete er sich

E

58

verstärkt seiner

publizistischen und wissenschaftli-

r war in Niederschlesien in der Zeit des Deutschen

chen Arbeit. Er war Autor der mehrmals ausgezeich-

Kaiserreichs als Sohn von Ryszard Osmańczyk

neten, auch auf Spanisch und Englisch erschienenen

geboren. Seine Mutter legte großen Wert auf Erzie-

Publikation: Enzyklopädie der Vereinte Nationen und

hung im polnischen Geist, u. a. durch Abende der pol-

der internationalen Beziehungen (1982). 1974 erwarb

nischen Poesie. In der Schule redigierte Osmańczyk

er den Doktortitel. 1952–1961 und 1969–1985 hatte

die Zeitung “Wiadomości Bielańskie”, nach dem Abi-

er ein Abgeordnetenmandat im Sejm der Volksrepu-

tur (1932-1935) die Jugendzeitschrift “Młody Polak

blik Polen. In den Jahren 1979–1980 war er Mitglied

w Niemczech” (Der junge Pole in Deutschland). Er

des Staatsrats. In den Jahren 1983–1988 war er Vor-

befasste sich mit der Vervollständigung und Heraus-

sitzender der Autorenvereinigung ZAiKS. Als Vertreter

gabe des “Leksykon Polactwa w Niemczech” (Lexikon

der Pro-Solidarność-Fraktion nahm er an den Gesprä-

der Polen in Deutschland) – einer Veröffentlichung,

chen am Runden Tisch als Mitglied einer Arbeitsgrup-

die das Polentum im Dritten Reich festigen wollte. Er

pe für die politischen Reformen teil. 1989 wurde er im

vertrat den Chefredakteur von “Nowiny Codzienne“

Auftrag des Bürgerkomitees zum Mitglied des Polni-

(Tägliche Neuigkeiten) in Oppeln, leitete die Presse-

schen Senats gewählt. Dort übernahm er den Vorsitz

zentrale des Bundes der Polen in Deutschland bis

der Kommission für Angelegenheiten der Emigration

1934 und seit 1935, als Angestellter des Bundes, kont-

und der Polen im Ausland beim Polnischen Senat.

rollierte er seine Presse. Osmańczyk studierte an der

Osmańczyk starb einige Monate danach. 1975 erhielt

Warschauer Universität sowie an den Universitäten in

er den Ehrendoktortitel der Schlesischen Universität,

Bordeaux und in Berlin. Im August 1939 desertierte

1988 folgte der Titel der Universität Breslau.


Edmund Osmańczyk – Rodłak, dziennikarz, publicysta, polityk...

U

rodził się na Dolnym Śląsku na terenie Ce-

warzyszeniu Autorów ZAiKS. Jako reprezentant strony

sarstwa Niemieckiego, jako syn Ryszarda. Jego

solidarnościowo-opozycyjnej był uczestnikiem obrad

matka dbała o zachowanie polskości, m.in. poprzez

Okrągłego Stołu w zespole ds. reform politycznych.

wieczory polskiej poezji. W szkole redagował gazetkę

W 1989, wybrany z ramienia Komitetu Obywatelskiego

„Wiadomości Bielańskie”, a po maturze, od 1932 do

do Senatu, został przewodniczącym senackiej Komis-

1935 – „Młodego Polaka w Niemczech”. Zajmował się

ji Spraw Emigracji i Polaków za Granicą. Zmarł kilka

uzupełnianiem i drukowaniem Leksykonu Polactwa

miesięcy później. Otrzymał doktorat honoris causa

w Niemczech – publikacji mającej na celu zabezpie-

Uniwersytetu Śląskiego (1975) oraz Wrocławskiego

czenie polskości w III Rzeszy. Zastępował redaktora

(1988). W 1993, w 80. rocznicę jego urodzin, na kami-

naczelnego „Nowin Codziennych” w Opolu, kierował

enicy przy placu Zamkowym 8 w Warszawie, w któr-

Centralą Prasową ZPwN od 1934, a od 1935 – już na

ej mieszkał w latach 1969–1989, odsłonięto tablicę

etacie – nadzorował jej prasę. Studiował na Uniwersy-

pamiątkową. W stolicy jego imieniem nazwano jedną

tecie Warszawskim, a także na uniwersytetach w Bor-

z ulic na Bemowie.

deaux i Berlinie. W sierpniu 1939, po dezercji z Wehrmachtu, uciekł przed Gestapo do Polski. We wrześniu

Działalność

został spikerem w Polskim Radiu (pod pseud. Jan Gor). W Warszawie mieszkał do wybuchu powstania,

Całe dorosłe życie Edmunda Osmańczyka, każ-

posiadając dokumenty na nazwisko Jan Krzemiński.

dy etap jego dziennikarskiej i politycznej działalno-

Był członkiem Ruchu Oporu w ramach Armii Krajowej,

ści były refleksją i działaniem praktycznym w obronie

poprzez radio powstańcze nadawał codzienną audycję

godności ludzkiej oraz podstawowych, powszechnych

„Dzień walki“. 6 stycznia 1945 ujęty w Krakowie przez

praw i wolności człowieka i obywatela, przeciw łama-

funkcjonariuszy Gestapo, udało mu się zbiec z trans-

niu tych praw i nadużywaniu instrumentów przymusu.

portu do obozu koncentracyjnego. Na początku 1945

Czynił to konsekwentnie przed drugą wojną światową,

dołączył do Komitetu Obywatelskiego Polaków Śląska

gdy jako młody dziennikarz i redaktor prasy polskiej

Opolskiego, działającego na rzecz ustanowienia admi-

w Niemczech oraz działacz ZPwN bronił praw mniejszo-

nistracji polskiej na Opolszczyźnie. W marcu zaciągnął

ści polskiej przed germanizacją i wynarodowieniem.

się w roli korespondenta wojennego do komunistycznej 1 Armii WP. W latach 1945–1946 relacjonował – jako korespondent wojenny prasy „czytelnikowskiej” – m.in. konferencję w Poczdamie oraz proces norymberski. Od 1947 przez wiele lat pracował jako korespondent zagraniczny Polskiego Radia. Od grudnia 1948 do listopada 1952 mieszkał w Szczecinie, następnie wyjechał na stałe do Warszawy. Publikował na łamach „Świat”. Od 1969 zajął się działalnością publicystyczną oraz pracą naukową. Autor wielokrotnie nagradzanej publikacji „Encyklopedia ONZ i stosunków międzynarodowych“ (1982), wydanej także w językach hiszpańskim oraz angielskim. W 1974 uzyskał stopień naukowy doktora. W okresach 1952–1961 i 1969–1985 sprawował mandat posła na Sejm PRL. W latach 1979–1980 był członkiem Rady Państwa. W latach 1983–1988 prezesował Sto-

59


1993 enthüllte man am Schlossplatz 8 in Warschau, in dem Haus, in dem er in den Jahren 1969-1989 gelebt hat, eine Gedenktafel aus dem Anlass seines 80-sten Geburtstags. In der Hauptstadt trägt eine Straße im Bezirk Bemowo seinen Namen.

Tätigkeit Das gesamte erwachsene Leben von Edmund Osmańczyk,

jede einzelne Etappe seiner journalisti-

schen und politischen Tätigkeit zeugten von seinem ideologischen Nachdenken und praktischem

Han-

deln zum Schutz der menschlichen Würde und der grundsätzlichen, allgemein geltenden menschlichen und bürgerlichen Rechte. Er setzte sich stets gegen die Missachtung dieser Rechte und den Missbrauch von Zwangsmitteln ein. Er verfolgte diese Ziele konsequent bereits vor dem zweiten Weltkrieg, als junger Journalist und Redakteur der polnischen Presse in Deutschland und ein aktives Mitglied des Bundes der Polen in Deutschland. Damals kämpfte er für die Rechte der polnischen Minderheit, um sie vor Germanisierung und dem Verlust der nationalen Identität zu

60

bewahren. In diesen Funktionen verteidigte er Rechte

souveränen polnischen Gesellschaft liegen. Einer Ge-

der polnischen und anderer nationalen Minderheiten

sellschaft, die sich aus ”Regierungskräften und einer

in Deutschland angesichts des nahenden Krieges. in

bürgerlichen Opposition“ zusammensetzen sollte. Er

Deutschland angesichts des nahenden Krieges im

verlangte eine proportional große Beteiligung im Sejm,

Sinne eines Beschlusses des Bundes. Er leitete dessen

den Nationalräten und der Justiz, um der Möglichkeit

Presszentrale und setzte seine Arbeit an dem “Lexikon

der Straflosigkeit,

der Polen in Deutschland“ fort. In diesem Werk doku-

tung der Kritik entgegen zu wirken. Er verlangte eine

mentierte er die Aktivitäten der polnischen Minder-

Verbesserung des parlamentarischen Wesens und der

heit, die kurz darauf äußerst brutal liquidiert wurde.

Justiz, darunter die möglichst zeitnahe Wiederherstel-

des Voluntarismus und Missach-

Um die Rechte des Menschen und der Nation

lung der traditionellen polnischen Institution – des Se-

kämpfte er als Soldat der Heimatarmee und Wider-

nats als einen Garanten der Kontrolle der legislativen

standskämpfer im Warschauer Aufstand. Er sah und

Arbeiten des Sejm.

erlebte menschliches Leiden, einen beispiellosen Hel-

Als Abgeordneter forderte er stets die Respektierung

dentum der Aufständischen und der Zivilbevölkerung,

der Bürgerrechte und – Pflichten in Polen. In den acht-

die tragische Ohnmacht und die Zerstörung der Stadt.

ziger Jahren war Osmańczyk für sein Engagement für

Während des Aufstands verlor er seinen erstgebore-

den Besitz eines langjährig gültigen Passes bekannt. Er

nen Sohn. In dieser Zeit verfasste Osmańczyk ”Den

verlangte nach einer Lösung ohne die Pflicht den Pass

Tagebuch aus dem Aufstand 1944”, der 5 Jahre nach

nach jeder einzelnen Reise an die Behörden auszu-

seinem Tod unter dem Titel: ”Trzeba to opowiedzieć

händigen, ohne Reiseanträge und Wartezeiten bei der

(Es muss gesagt werden) erschien.” 1987 forderte er

Entscheidung der zuständigen Behörde. Das Recht auf

eine Stabilitätsgarantie für die kommenden 20 Jahre

den Passbesitz hielt er für ein grundsätzliches Bürger-

und trat entschieden gegen die sich wiederholenden

recht. 1981 hat er in den Sitzungen des Sejm die Not-

Erschütterungen der “unbedarften” Wirtschaftspo-

wendigkeit der Erneuerung der Passpolitik verlangt. Er

litik auf. Laut Osmańczyk sollten die Garantien der

wies auf einen Streitfragenkatalog im Bereich Bürger –

stabilisierenden Entscheidungen in den Händen der

Amt und die veralteten Pass- und Staatsbürgerschafts-


Także wówczas, gdy w obliczu narastającej agresji

dotyczące problematyki praw człowieka zaprezentował

hitlerowskiej, prześladowań Polaków i innych mniej-

Osmańczyk w referacie pod tytułem „Zwycięstwo idei

szości narodowych w Niemczech oraz wobec szybko

uniwersalizmu praw człowieka i narodów”, wygłoszo-

zbliżającej się wojny, zgodnie z uchwałą Rady Naczelnej

nym w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim 8 grudnia

ZPwN, kierując Centralą Prasową Związku i pracami

1988 r., w 40-lecie jubileuszu Powszechnej Deklaracji

nad „Leksykonem Polactwa w Niemczech”, opracowy-

Praw Człowieka. Stanowisko to jest innowacyjne i głę-

wał i dokumentował działalność polskiej mniejszości

boko przemyślane. Osmańczyk dokonał w nim retro-

narodowej, która była brutalnie likwidowana.

spektywnego i wnikliwego spojrzenia na historię i na

O prawa człowieka i narodu walczył, będąc żołnie-

bieg wydarzeń XX wieku, a szczególnie jego drugiej

rzem AK i uczestnikiem Ruchu Oporu w okupowanej

połowy. Patrząc z perspektywy dokonanych w Polsce

Warszawie. Był powstańcem warszawskim, podczas

przemian ustrojowych, Osmańczyk przyczynił się do

powstania relacjonował codziennie przez siebie napisa-

upowszechnienia idei poszanowania podstawowych

ne komentarze Polskiego Radia Powstańczego. Widział

praw i wolności człowieka, zarówno w powojennej

i przeżył ogrom ludzkich cierpień, bezprzykładne boha-

Polsce, jak i w skali międzynarodowej, do zbliżenia na-

terstwo powstańców i ludności cywilnej, tragiczną nie-

rodów i umocnienia między nimi przyjaznej współpra-

możność oraz zniszczenie miasta. Podczas powstania

cy, co dotyczy także dobrych stosunków, ścisłego part-

utracił maleńkiego pierworodnego synka. Pozostawił

nerstwa i przyjaznej współpracy Polski i jej sąsiadów.

z tego okresu „Dziennik z Powstania 1944 r.”, który ukazał się pięć lat po śmierci Osmańczyka pod tytułem

Wystawa

„Trzeba to opowiedzieć”. W 1987 r. domagał się stabilizacji na 20 lat, występując stanowczo i ostro przeciw

Obchodzona

w

2013

roku

rocznica

urodzin

cyklicznym wstrząsom „nieudacznego” zarządzania go-

Edmunda Jana Osmańczyka stała się znakomitą okazją

spodarką. Według Osmańczyka gwarancje tych stabi-

do przypomnienia postaci, która zasłużyła się nie tylko

lizacyjnych decyzji muszą się znajdować w rękach su-

dla regionu Opola, ale także dla wszystkich Polaków.

werennego polskiego społeczeństwa, składającego się

Wystawa zatytułowana „Edmund Jan Osmańczyk

z „sił rządowych i obywatelskiej opozycji”. Domagał się,

(1913-1989) – Rodłak, dziennikarz, publicysta, polityk.

aby opozycja była proporcjonalnie dość liczna w Sejmie

W setną rocznicę urodzin.” przygotowana została przez

i radach narodowych oraz w sądownictwie, szczegól-

Muzeum Śląska Opolskiego.

nie konstytucyjnym i administracyjnym, aby wykluczyć ewentualność bezkarności, woluntaryzm i lekceważenie krytyki. Za jeden z podstawowych warunków stabilizacji uznawał naprawę systemu parlamentarnego i sądownictwa, w tym konieczność jak najszybszego przywrócenia tradycyjnej w polskich warunkach instytucji Senatu jako gwaranta kontroli nad pracami legislacyjnymi Sejmu. Jako poseł także upominał się o poszanowanie praw i wolności obywatelskich w Polsce. W latach osiemdziesiątych znane były np. jego działania o prawo posiadania wieloletniego paszportu, bez obowiązku oddawania go władzom po każdej podróży i bez składania podań i wyczekiwania w kolejkach na ponowną decyzję władz przy kolejnej podróży. Prawo do paszportu uznawał za jedno z podstawowych praw obywatela. W 1981 r. na posiedzeniu Sejmu postulował potrzebę nowej polityki paszportowej. Wskazywał na kompleks konfliktowych spraw między obywatelem a urzędem, spowodowanych przestarzałymi ustawami: paszportową i o obywatelstwie. Całościowe stanowisko

61


gesetze hin. Seine Stellung zu den Menschenrechten

Denkmal

präsentierte Osmańczyk in seinem Referat: “Der Sieg der Idee des Universalismus von Menschenrechten

Das Denkmal von Edmund Osmańczyk – einem

und Nationen“, das er an der Katholischen Universität

Publizisten, Dichter, Politologen, Abgeordneten zum

in Lublin am 08.Dezember 1988, am 40. Jahrestag der

Sejm der Volksrepublik Polen und Senator der ers-

Allgemeinen Erklärung der Menschenrechte vorgestellt

ten Kadenz, Vertreter des Bürgerkomitees wurde in

hatte. Sein Standpunkt ist innovativ und gut überlegt.

Oppeln enthüllt. Die Skulptur von Professor Marian

Osmańczyk bediente sich dabei einer rückblickenden

Molenda nahm Platz im Zentrum der Stadt, auf dem

und detaillierten Betrachtung der Geschichte des XX

Universitätshügel. Der Bildhauer steht auf dem Stand-

Jahrhunderts, insbesondere dessen zweiten Hälfte.

punkt, dass: “ein Nachdenken über das Schicksal von

Unter dem Gesichtspunkt der in Polen vollzogenen

Polen und seiner Bürger, Schlesien und Schlesier stets

Änderungen des politischen Systems trug Osmańczyk

nötig ist.“

zu der Verbreitung des Respekts für die Grundrechte

Die enthüllte Bronzestatue stellt Osmańczyk mit

und die Freiheit des Menschen sowohl im Nachkriegs-

einem Buch in der Hand, der

Polen als auch auf der internationalen Ebene bei. Er

tischen Fliege

leistete einen großen Beitrag zu der Annäherung von

Kopf. Der Sockel enthält Angaben über den Namen,

Nationen und der Stärkung von guten Beziehungen,

Geburts- und Todesdatum und hat die Form des

einer engen Partnerschaft und Kooperation zwischen

“Rodło“-Abzeichens, des Symbols des Bundes der

Polen und seinen Nachbarn.

Polen in Deutschland. Professor Molenda sagte, dass

Ausstellung

für ihn charakteris-

und dem auf die Hände gestützten

Osmańczyk, der u. a. die Pressezentrale des Bundes der Polen in Deutschland leitete, der Ideengeber des Namens “Rodlo” war. Der Künstler betonte, dass er vor

Der Jahrestag der Geburt von Edmund Jan

seiner Arbeit an dem Denkmal die Person – das Le-

Osmańczyk bot eine ausgezeichnete Gelegenheit, um

benslauf, die politische und publizistische Tätigkeit von

an seine Person, die sowohl für die Region Oppeln als

Osmańczyk eingehend studiert hatte. Prof. Moldenda

auch für alle Polen große Verdienste hatte, zu erinnern.

sagte – “Für mich ist er ein Mensch von großer Kraft

Die Ausstellung “Edmund Jan Osmańczyk (1913-

und großer Kreativität, der auf zahlreichen Feldern

1989) – Rodłak, dziennikarz, publicysta, polityk. W setną

tätig war (…) ein großer Pole, Befürworter der Freiheit

rocznicę urodzin” (Edmund Osmańczyk – Miglied von

und des Guten für das Schlesische Oppeln und darü-

“Rodło”, Journalist, Publizist, Politiker. Aus dem Anlass

ber hinaus“.

des 100. Geburtstages) wurde durch das Museum des Oppelner Schlesiens vorbereitet.

Die Witwe, Journalistin und Publizistin Jolanta Klimowicz-Osmańczyk sagte, dass ihr Ehemann “der

In der Ausstellung wurden Fotos von den wich-

Sohn dieser Erde war, sie über alles liebte und sein

tigsten Etappen seines Lebens vorgestellt: die zum

ganzes Leben lang für sie kämpfte”. Er wollte hier

Großteil in Schlesien verbrachte Kindheit und Jugend,

begraben werden und sein Wunsch ging in Erfüllung.

Arbeit in der Pressezentrale des Bundes der Polen in

Die Freiheit, die sowohl Polen als auch das Oppelner

Deutschland, seine politische Tätigkeit nach dem Krieg,

Schlesien wiedererlangt hat, verdankt man auch sei-

u. a. in den Vereinten Nationen. Gezeigt wurden ferner

nen Verdiensten. “Dieses Denkmal soll für die zukünf-

seine beruflichen Verdienste, vor allem die imposante

tigen Generationen zu einem Symbol werden, einem

publizistische Leistung. Die Ausstellung wurde vorder-

Zeichen der Bemühungen von Edmund Osmańczyk

grundig in Anlehnung an die Sammlung des Museums

und zahlreicher Anderer. Menschen, für die die Idee

des Oppelner Schlesiens sowie Sammlung aus der

der Freiheit und der Demokratie die höchsten Werte

Universitätsbibliothek in Oppeln vorbereitet. Im Rah-

bilden“ – sagte Klimowicz-Osmańczyk.

men der Ausstellung zeigte man die wenig bekannten Vorkriegsfotos von Edmund Osmańczyk sowie Fotos der Polnischen Presseagentur, die sein feierliches Begräbnis am 10. Oktober 1989 in Oppeln zeigen.

62

Fotos und Text: Krystyna Koziewicz


Na wystawie prezentowane są zdjęcia, które przypo-

jego dzieło. Niech ten pomnik stanie się symbolem

minają najważniejsze etapy jego życia: spędzone głów-

dla przyszłych pokoleń – nie tylko trudów Edmunda

nie na Śląsku dzieciństwo i młodość, pracę w Centrali

Osmańczyka, ale i wielu innych, dla których idea wol-

Prasowej Związku Polaków w Niemczech, powojenną

ności i demokracji były najwyższymi wartościami – mó-

działalność polityczną m.in. w Organizacji Narodów

wiła Klimowicz-Osmańczyk.

Zjednoczonych. Ukazane zostały jego dokonania związane z pracą zawodową, przede wszystkim imponu-

Foto i opracowanie: Krystyna Koziewicz

jąca twórczość publicystyczna. Wystawa przygotowana została głównie w oparciu o zbiory własne Muzeum Śląska Opolskiego oraz zbiory, pochodzące z Biblioteki Głównej Uniwersytetu Opolskiego. W ramach ekspozycji przedstawione zostały m.in. mało znane przedwojenne fotografie Edmunda Osmańczyka, a także pozyskane z Polskiej Agencji Prasowej fotografie z uroczystości pogrzebowych w Opolu 10 października 1989 roku.

Pomnik Pomnik Edmunda Osmańczyka – publicysty, poety, politologa, posła na Sejm PRL i senatora I kadencji z ramienia Komitetu Obywatelskiego – odsłonięto w Opolu. Rzeźba autorstwa prof. Mariana Molendy stanęła w centrum miasta, na Wzgórzu Uniwersyteckim bo zdaniem artysty „namysł nad losem Polski i Polaków, Śląska i Ślązaków jest potrzebny cały czas”. Odsłonięta rzeźba z brązu przedstawia Osmańczyka idącego z książką pod ręką, w charakterystycznej muszce, z głową wspartą o dłoń. Postument, na którym umieszczono m.in. imię i nazwisko postaci, daty urodzin i śmierci, ma natomiast kształt znaku Rodła, czyli symbolu Związku Polaków w Niemczech. Autor rzeźby, prof. Molenda, powiedział, że Osmańczyk, który m.in. kierował Centralą Prasową Związku Polaków w Niemczech, był pomysłodawcą nazwy „Rodło”. Artysta zaznaczył, że nim stworzył pomnik, wnikliwie zapoznał się z postacią – życiorysem, twórczością, działalnością polityczną i publicystyczną Osmańczyka. – Dla mnie to człowiek o wielkiej sile, w wielkiej kreacji, który działał na wielu polach. (…) Wielki Polak, piewca wolności i wszelkiego dobra Śląska Opolskiego i nie tylko – powiedział prof. Molenda. Wdowa po senatorze, dziennikarka i publicystka Jolanta Klimowicz-Osmańczyk powiedziała, że jej mąż był „synem tej ziemi, kochał ją ponad wszystko i walczył o nią całe życie”. – Chciał, żeby go pochować tutaj i jego wola została spełniona. Wolność, którą Polska – w tym Ziemia Opolska odzyskały – to również

63


Weiße Juden mit Nummern statt Vornamen. Ein Interview mit Bolko Klimek – dem ältesten Schüler der berliner ”Oświata”

M

it Bolko Klimek treffen wir uns am Rande einer

mich manchmal mit einer Watsche – nur, wenn ich

Zusammenkunft der Vereinigung der Polen in

etwas angestellt habe.

Deutschland in der Bülowstraße. Während unseres Ge-

Sie sind der älteste Schüler der berliner “Oświata“

sprächs begrüßen uns die Gründer der Vereinigung- Bo-

Der Älteste noch lebende … lacht Klimek. “Oświata“

nifatius Stopa und Józef Dunst. Sie erlauben, dass ich unser Gespräch mit einer Grundsatzfrage beginne: Wie alt sind sie jetzt?

ist der älteste Verein der deutschen Polonia und wurde 1886 gegründet. Erst danach, 1922, entstand der Bund der Polen, mein Vater gehörte zu dessen Gründern. Ich

Bolko Klimek: 68, ab einem gewissen Zeitpunkt im

wurde zwar in Berlin geboren, aber zu Hause sprachen

Leben soll man nur Ziffer nennen, also – ich bin Jahr-

wir ausschließlich Polnisch, es sei denn wir hatten

gang 1927.

einen deutschen Besucher. Meine Eltern sprachen

Wie alt wären Sie gerne?

akzentfreies Deutsch. Sie waren praktisch preußische

Es ist unwichtig, Hauptsache, ich wäre gesund, da

Untertanen. Als sie geboren wurden gab es weder den

inzwischen einiges juckt und zwickt. Welche Jahre waren in Ihrem Leben die besten Jahre?

polnischen noch den deutschen Staat. Das Polentum konnte nur durch die Sprache gepflegt werden. Als ich schulpflichtig wurde, 1933, ging ich gleichzeitig

Mit Sicherheit die Kindheit. Ich hatte gute Eltern.

zu “Oświata“, mein Lehrer dort war Jan Boenigk. Je-

Mein Vater hat mich nie geschlagen, Mama strafte

ner Boenigk, der drei Söhne ohne Namen hatte. Das deutsche Standesamt hat die Eintragung der polnischen Vornamen, die er seinen Kindern geben wollte, nicht genehmigt. Boenigks Geschichte war allgemein bekannt – die Jungs erhielten in der Geburtsurkunde Nummer – bis 1946 hatten sie statt Vornamen römische Ziffer – I, II und III. Wie gelang es, Ihren Vornamen zu registrieren? Die Deutschen haben wohl nicht realisiert, wie alt und urslawisch der Name ist. Sie haben ihn nicht mit “Bolesław“, also meinem Namensgeber assoziiert. Dabei hätte es gereicht, die Endung “sław“ hinzuzufügen. Ihr Nachname ist auch typisch polnisch. Ja, mein Nachname kommt aus der Gegend von Poznań, seine Schreibweise änderte sich allerdings einige Male. Wenn ein ganz genauer preußischer Beamte die Geburt eines Kindes in unserer Familie eintrug, so schrieb er den Namen mit “e“, ein Deutscher, dem es ziemlich egal war, nahm das “e“ weg und es blieb “Klimek“. Ihrer Erzählung entnehme ich, dass Sie das Polentum in Berlin gelernt haben? Nicht nur, wir haben auch regelmäßig Polen besucht. Meine Großeltern kamen aus Großpolen. Dort gab es kaum eine Familie, die nicht wenigstens einen Verwandten in Deutschland hätte.

64


Biali Żydzi z numerami zamiast imion. Wywiad z Bolko Klimkiem – najstarszym uczniem berlińskiej Oświaty

Z

Bolkiem Klimek spotykamy się na Bulowstrassse,

Nazwisko Pana też jest typowo polskie.

podczas zebrania Zjednoczenia Polaków w Berlinie.

Tak, moje nazwisko jest z poznańskiego, ale jego

Kiedy rozmawiamy, kolejno wchodzą i witają się serdecz-

pisownia zmieniała się. Kiedy bardziej skrupulatny

nie – Bonifatius Stopa i Józef Dunst, jego założyciele.

urzędnik pruski notował narodziny dziecka w naszej

Pozwoli Pan, że zacznę nasz wywiad od pytań zasadniczych. Ile ma Pan teraz lat? Bolko Klimek: 68, bo od pewnego momentu można już przestawiać cyfry w życiorysie, a ja jestem rocznik 1927.

rodzinie, pisał je przez „e”, a Niemiec, któremu było to obojętne, odejmował „e” i zostawało Klimek. Z tego, co Pan mówi, wynika, że polskości nauczył się Pan w Berlinie. Nie tylko, regularnie jeździliśmy też do Polski. Moi

A ile chciałby Pan mieć lat?

dziadkowie są z Wielkopolski, czyli tzw. pyry poznań-

Nieważne ile, byle byłbym zdrowy, bo teraz trochę

skie. W Poznańskiem nie było rodziny, która nie miała-

za dużo już mnie boli i strzyka.

by przynajmniej jednego krewnego w Niemczech. Raz

Które lata były w Pan życiu najlepsze?

w roku jeździłem tam w okolice Pleszewa na wakacje.

To było na pewno dzieciństwo. Dobrych miałem ro-

Wszyscy członkowie Związku Polaków w Niemczech,

dziców. Tata nigdy mnie nie bił, od mamy czasem coś

którzy mieli legitymacje, otrzymywali zniżkę 50% na

przeskrobałem.

koleje. Ja jako uczeń „Oświaty”, miałem też specjalną

Pan jest najstarszym uczniem berlińskiej „Oświaty”? Najstarszym jeszcze żyjącym… – śmieje się Klimek. A „Oświata” to najstarszy związek polonijny w Niemczech, bo powstał 1896 roku. Potem dopiero, w 1922, stworzono Związek Polaków, a mój ojciec był jednym z założycieli. Urodziłem się w Berlinie, ale w domu mówiliśmy tylko po polsku, no chyba że jakiś Niemiec nas odwiedził. Oczywiście rodzice też mówili perfekcyjnie bez akcentu po niemiecku. Byli oni faktycznie pruskimi poddanymi. Kiedy się urodzili, nie było państwa polskiego ani państwa niemieckiego. Wtedy można było pielęgnować polskość tylko przy pomocy języka. Jak tylko zacząłem chodzić do szkoły w 33-tym roku, to jednocześnie poszedłem do „Oświaty” i moim nauczycielem był Jan Boenigk. Ten Boenigk, który miał trzech synów bez imion. Niemiecki urząd stanu cywilnego nie przyjął polskich imion, które chciał dać swoim dzieciom, wiec on nadał synom w metrykach numery. To była słynna historia: jego synowie do 1946 mieli zamiast imion cyfry rzymskie – I, II, III. A Pana imię jak udało się zarejestrować? Chyba Niemcy nie zorientowali się, że jest ono bardzo stare i prasłowiańskie. Nie kojarzyli z Bolesławem, czyli moim imiennikiem, któremu chcieli dodać „sławy” przez końcówkę.

65


Einmal im Jahr fuhr ich in die Nähe von Pleszew (Pleschen), um dort Ferien zu verbringen. Alle Mitglieder des Bundes der Polen in Deutschland, die sich ausweisen konnten, hatten 50 % Ermäßigung für die Bahn. Als Schüler von “Oświata“ hatte ich auch einen entsprechenden Ausweis. Einige Tage vor dem Krieg wollte man meine Schwester verhaften. Als sie den Ausweis mit dem charakteristischen “Rodło“-Zeichen halbes Hakenkreuz … lacht Bolko. Meine Mutter nahm mich auch zu verschiedenen polnischen Nationalfeiern mit. Ich erinnere mich, dass unser Botschafter, Graf Lipski, im Gebäude der Botschaft in der Kurfürstenstraße eine Trauerfeier

Foto: Stefan Dybowski

zeigte, ließ man sie frei. Man dachte wohl, es sei ein

anlässlich des Todes von Józef Piłsudzki organisierte, an der ich als Junge mit meiner Mutter teilnahm. Hitler

Polen zurück – in dem Glauben, in ein demokratisches

hielt dort eine Trauerrede, in der er Piłsudzki sehr lob-

Land zurückzukehren. Die Staatssicherheit wollte mich

te. Danach nahm er Platz in der ersten Reihe. Gleich

anwerben. Als Antwort schrieb ich dem zuständigen

hinter ihm saß Jan Boenigk. Es war 1935. Während des

Beamten des Sicherheitsdienstes: “Der größte Schuft

Krieges war Boenigk in einem Konzentrationslager,

im ganzen Land ist und bleibt der Denunziant“. Als ich

nach dem Krieg besuchte er uns in Berlin. Damals

in Szczecin arbeitete, stellten wir einen Ausreiseantrag

habe ich ihm gesagt, dass er gewissermaßen für den

nach Deutschland. Meiner Frau und den beiden Kin-

Krieg mitverantwortlich war, da er Gelegenheit hatte,

dern wurde die Ausreise genehmigt – mir nicht. Erst

Hitler zu erschießen und es nicht tat.

nach einigen Anläufen und zahlreichen Widersprü-

Wie haben Sie den Krieg erlebt?

chen durfte ich nach Berlin zurück.

Vor allem soll man wissen, dass es unter den

66

Wie war die Polonia der Vorkriegszeit?

Berlinern nur ganz wenige Befürworter Hitlers gab.

Sie war sehr mit der deutschen Bevölkerung ver-

Dennoch hatten die Menschen Angst und unterwar-

mischt, insbesondere im Ruhrgebiet. In Bochum hat

fen sich. Für Berliner, die gegen das Regime waren,

über 50 % der Bevölkerung polnische Wurzel. Nur,

hat man in der Ortschaft Sonnenburg bei Köstrin

dass man sich vor dem Krieg nicht dazu bekannt hat,

ein Sonder-KZ eingerichtet. Nicht jedes Mitglied der

mit Kindern wurde ebenfalls kein Polnisch gesprochen.

Gestapo war ein Verbrecher – mit einem von ihnen

Ich habe Familie in Ruhrgebiet. Mein Onkel sprach ab

habe ich während des Krieges gemeinsam BBC gehört

und zu mit meiner Tante auf Polnisch und erklärte hin-

und dabei nicht glauben können, dass die Deutschen

terher seinen Kindern, dass es “Plattdeutsch“ sei. Als

Konzentrationslager errichtet haben. 1943 wurde ich

sie uns später besuchten, waren sie sehr überrascht,

einbezogen und einer Fallschirmjägereinheit zuge-

dass es Polnisch war. So war es vor dem II Weltkrieg,

teilt. Während der Ardennenoffensive, am 10. April

damals konnten die Polen Angst vor Repressalien

1945, geriet in Gefangenschaft.

Die Mehrheit der

wegen ihres Hintergrunds haben. Der größte Teil der

deutschen Soldaten dachte genauso wie ich, traute

Polen wanderte vor dem I Weltkrieg nach Nordrhein

sich allerdings nicht zu reden. Dreimal floh ich aus

aus Pommern, Großpolen ein, die Schlesier kamen

der Gefangenschaft, zweimal wurde ich eingefangen.

seltener, weil Schlesien industrialisiert war und es dort

Später, 1946, kam ich aus Gumieńce (Scheune) bei Sz-

Arbeit gab.

czecin mit einem Zug nach Berlin zurück. Wir, “Polen“

Die Polen, die nach Berlin kamen, siedelten sich in

in Deutschland wussten nicht, dass dieses neue Polen

der Gegend des Schlesischen Bahnhofs, des heutigen

kommunistisch ist. Der Bund der Polen in Deutschland

Ostbahnhofs. Damals gab es dort direkt neben dem In-

hieß in den ersten Nachkriegsjahren “Heimkehrer Ko-

nenministerium eine große Meierei – die Bolle Meierei,

mitee“ und überredete Polen, in ihre Heimat zurück-

die nur katholische Arbeiter einstellte. Die Mehrheit

zukehren. So ging auch meine gesamte Familie nach

der Berliner waren Protestanten und sie verhöhnten


legitymację na nią. Na kilka dni przed wojną chcieli

Jaka była przedwojenna Polonia niemiecka?

aresztować moją siostrę, ale jak pokazała legitymacje

Chyba najbardziej zmieszana z Niemcami, szczegól-

Rodła z ich charakterystycznym znakiem, to Niemiec puścił

nie w zagłębiu Ruhry. W Bochum ponad 50% ludności

ją, bo myślał, że to pół hakenkreuza… – śmieje się Bolko.

ma też pochodzenie polskie. Tylko oni się do tego nie

Mama też mnie zabierała na różne święta państwo-

przyznawali przed wojną i nawet z dziećmi nie mówili

we. Pamiętam, jak nasz ambasador, Hrabia Lipski, zor-

po polsku. Ja mam też rodzinę w zagłębiu Ruhry. Mój

ganizował w budynku ambasady na Kurfurstenstrasse

wujek, kiedy z ciocią rozmawiał po polsku, to tłuma-

uroczystość pożegnalną w związku ze śmiercią

czył swoim dzieciom, to „plattdeutsch”. Potem jak oni

Piłsudskiego, na której ja też jako młody chłopak by-

do nas przyjechali, to ich dzieci były bardzo zdziwio-

łem z matką. Hitler wygłosił mowę pożegnalną, chwalił

ne, kiedy powiedzieliśmy im, że to polski. To się działo

bardzo Piłsudskiego, a potem usiadł w pierwszym rzę-

przed II wojną, więc mogli się trochę bać represji z po-

dzie. Tuż za nim siedział Jan Boenigk, a to był rok 1935.

wodu pochodzenia. Największa część Polaków przywę-

W trakcie wojny Boenigk był w obozie koncentracyj-

drowała przed I wojną na teren Nadrenii z Pomorza

nym, ale po wojnie odwiedził nas w Berlinie. Ja mu wte-

z Poznańskiego. Ślązacy wtedy rzadziej wyjeżdżali, bo

dy powiedziałem w żartach, że to on jest winny wybu-

jednak Śląsk był uprzemysłowiony i mieli pracę.

chowi wojny, bo jak wtedy siedział za Hitlerem to powinien był go zastrzelić.

Jak Polacy przyjeżdżali do Berlina, to osiedlali się koło Schlesischer Bahnhof, dziś Ostbahnhof. Tam kie-

A jak Pan przeżył wojnę?

dyś, teraz koło Ministerstwa Spraw Wewnętrznych,

Przede wszystkim trzeba wiedzieć, że w Berlinie

była wielka mleczarnia Bolle Meierei i tam zatrudnia-

wśród jego mieszkańców było bardzo mało hitlerow-

ła tylko katolików. Przytłaczająca większość w Berlinie

ców, zwolenników Hitlera. Ludzie tak się bali, że pod-

to byli ewangelicy i czasem pogardliwie wyrażali się

dawali wszystkiemu. A dla tych berlińczyków, którzy nie

o Polakach – nazywali ich „biali Żydzi”. W budynku

zgadzali się z reżimem, w miejscowości Sonnenburg

Bolle była sala modlitw. Jak ktoś przyszedł pół godziny

(Słońsk) pod Kostrzyniem specjalnie utworzono obóz

rano przed pracą i tam się pomodlił, to dostawał śnia-

koncentracyjny. Nie każdy gestapowiec był bandytą.

danie za darmo. Jeszcze dzisiaj stoi ten budyneczek.

Z jednym to nawet w czasie wojny BBC słuchałem i nie

Mieliśmy jeszcze jedną firmę w Berlinie, która zatrud-

mogłem uwierzyć, że Niemcy stworzyli obozy koncen-

niała tylko katolików – to był Brenninkmeijer, po wojnie

tracyjne. Mnie w 1934 roku wzięli do wojska i należa-

C&A. Ten ostatni właściciel był księdzem. On przeka-

łem od jednostki spadochroniarzy. 10 kwietnia 1945,

zał wszystko w spadku Kościołowi katolickiemu. Polacy

podczas ofensywy Ardenów, dostałem się do niewoli.

z Poznańskiego tak licznie przyjeżdżali do Berlina za

Większa część żołnierzy niemieckich myślała tak, jak ja,

pracą, że Fryderyk II kazał zbudować katedrę katolic-

tylko bali się tego mówić. Trzy razy uciekałem z niewo-

ką Świętej Jadwigi. Polonia w Niemczech, czyli Związek

li i dwa razy mnie złapali. Potem z matką z Gumieniec

Polaków, założony 1922 roku, był o wiele lepiej zor-

pod Szczecinem wróciłem pociągiem do Berlina w 1946

ganizowany przed wojną. Powojenne Zjednoczenie

roku. My, „Polusi” w Niemczech, nie wiedzieliśmy, że ta

Polaków, do którego należę, ma teraz 50 członków,

nowa Polska jest komunistyczna. Związek Polaków w

a mieliśmy swego czasu ich 1600 i byliśmy najsilniej-

Niemczech w pierwszych latach po wojnie nazywał się

szym związkiem polonijnym w Berlinie.

Komitet Repatriacyjny i namawiał Polaków, żeby wró-

Z czego czuje się Pan dumny jako Polak?

cili do Polski. Dlatego wyjechaliśmy całą rodziną z po-

Mieliśmy wielkich poetów, pisarzy, noblistów...

wrotem do Polski, myśląc, że jest ona państwem de-

Z czego czuje się Pan dumny jako Niemiec?

mokratycznym. UB chciało, żebym został jego współ-

Mieliśmy wielkich poetów, pisarzy, noblistów…

pracownikiem. W odpowiedzi ubekowi napisałem: Der

To znaczy, że jest Pan podwójnie dumny ?

grosste Schuft im ganzem Land da ist und bleibt der Denunziant (Największym łotrem w całym kraju pozo-

Tak, bo tu i tu mieliśmy, tylko, że polskich było trochę mniej… – śmieje się pan Bolko.

staje donosiciel). Kiedy pracowałem w Szczecinie, zło-

Ale czy czuje się Pan choć trochę Niemcem?

żyliśmy wniosek na wyjazd do Niemiec. Żona i dwoje

Po długiej chwili zastanowienia … Tak napraw-

dzieci dostali pozwolenie, a ja – nie. Dopiero po kilku

dę – nie, bo mam świadomość, że moi wszyscy

odwołaniach mnie wypuścili z powrotem do Berlina.

przodkowie ze strony matki i ojca byli Polakami,

67


die Polen als “weiße Juden“. In dem Gebäude von Bolle gab es einen Gebetsraum. Wenn man eine halbe Stunde vor dem Arbeitsbeginn eintraf und betete, erhielt man ein freies Frühstück. Das Gebäude steht heute immer noch da. Wir hatten noch eine weitere Firma in Berlin, die Katholiken beschäftigt hat – Brenninkmei-

Jahren sagen können, dass wir Europäer sind. Worin unterscheiden sich die Deutschen von den Polen? In gar nichts. Sowohl hier als da gibt es Kluge und Dumme. Was können wir voneinander lernen?

jer, nach dem Krieg C&A. Der letzte Besitzer war ein

Wir müssen tolerant sein – auch in politischer Hin-

Pfarrer. Er vermachte sein gesamtes Vermögen der

sicht, damit es keinen weiteren Krieg zwischen den

katholischen Kirche. Die Polen aus Großpolen kamen

Europäern gibt! Die Union ist für die Europäer die

nach Berlin so zahlreich, dass Friedrich II befahl, die

sicherste Sache, damit sie sich nicht umbringen, son-

Hedwigs Kathedrale zu bauen. Nach dem II Weltkrieg

dern einander helfen.

hat die Vereinigung der Polen, zu der ich gehöre, 50

Was denken Sie über den Status der nationalen

Mitglieder, seinerzeit waren es 1.600 und wir waren

Minderheit für die Polen in Deutschland, um den sich

die größte Organisation der Polonia in Berlin.

einige polnische Gruppierungen bemühen?

Worauf sind sie stolz als ein Pole? Wir

hatten

große

Dichter,

Polentum, Deutschtum, die anderen “NationaliSchriftsteller,

täten“ – das alles ist ein Hindernis auf dem Weg zum gemeinsamen Europa. Der Begriff des “Nationalen“

Nobelpreisträger… Worauf sind Sie stolz als ein Deutscher?

wird vom Jahr zu Jahr mehr an Bedeutung verlieren,

Wir

der Begriff “europäisch“ hingegen wird an Bedeutung

hatten

große

Dichter,

Schriftsteller,

Nobelpreisträger…

gewinnen. Es wird ein langjähriger Prozess.

Das heißt, dass Sie doppelt stolz sind? Ja, weil es hier und dort welche gab, ehrlicherweise

Beim Abschied fängt Bolko während der Fotoauf-

muss man zugeben, dass es bei den Polen nicht ge-

nahmen alte Schlager zu singen – sowohl auf Polnisch

nauso viele gab – lacht Bolko

als auch auf Deutsch, so z. B. “Ninon, ach uśmiechnij

Fühlen Sie sich dennoch ein bisschen Deutsch?

się”. Es stellt sich heraus, dass Singen immer seine gro-

Nach langer Überlegung … Ehrlich gesagt – nicht,

ße Leidenschaft war. Eine ältere Frau nähert sich uns

weil alle meine Vorfahren mütterlicher- und väterli-

schüchtern und hört aufmerksam zu. Sie sieht wie eine

cherseits Polen waren – wieso soll ich also ein Deut-

Deutsche aus, ich habe dennoch den Eindruck, dass sie

scher sein? Ich bin von Geburt an Pole. Ich hatte

die Worte polnischer Lieder versteht. Nach einer Weile

wegen meiner Herkunft niemals Probleme mit den

lobt sie mit Bewunderung das musikalische Talent des

deutschen Ämtern. Gleichzeitig bin ich ein deutscher

charmanten Herrn Bolko und gibt zu, diese Lieder das

Staatsbürger und ich hätte die polnische Staatsbürger-

erste Mal seit dem Krieg zu hören. Sie versteht alles

schaft niemals angenommen, selbst wenn man sie mir

auf Polnisch, kann es aber nicht länger sprechen. Sie

geben wollte. Es gibt dafür keinen Grund. Man kann

wurde in Warschau geboren. Ihre Eltern arbeiteten in

ein deutscher Pole und ein polnischer Deutscher sein.

der berühmten Schokoladenfabrik Wedel, sie erinnert

Problematisch kann es nur für Kinder aus gemischten

sich an die evangelische Gemeinde am Małachowski-

Ehen werden. Niemand hat mich in Polen gefragt: “Wie

Platz. Mit elf Jahren, beim Kriegsausbruch verließ sie

kannst du mit einem deutschen Pass ein Pole sein?“.

Warschau. Danach hat sie Polen nie wieder besucht,

Ebenso wie ich in Deutschland niemals nach dem Krieg

dennoch erinnert sie sich an Polnisch. Bevor sie weg-

eine antipolnische Haltung gespürt habe. Wir waren zu

geht bedankt sie sich bei Bolko für die nette, senti-

Hause Polen, aber ohne Nationalismus – meine Eltern

mentale Überraschung. Sie möchte ihren Namen nicht

waren dem Chauvinismus gegenüber feindlich einge-

nennen…

stellt. Ich bin ein Pole ohne den Nationalismus, weil jeglicher Nationalismus negativ ist. Die Nationalisten behandeln die “Nicht-Nationalisten“ stets von oben herab, als ob sie etwas Schlechteres wären. Ein Pass hat keine Bedeutung. Ich bin eigentlich mehr ein Europäer und mein größter Wunsch ist, dass wir in hundert

68

Agata Lewandowski


to dlaczego ja mam być Niemcem? Jestem od urodze-

Co Pan myśli o statusie mniejszości dla Polaków

nia Polakiem. Nigdy nie miałem kłopotów z urzędem

w Niemczech, o który niektóre ugrupowania polonij-

niemieckim ze względu na pochodzenie. Ja jednocze-

ne starają się?

śnie jestem obywatelem niemieckim i nie przyjmował-

Polskość, niemieckość, te inne „narodowościowo-

bym polskiego obywatelstwa nawet, gdyby mi chcieli

ści”, są na drodze przechodzenia w europejskość.

dać, bo nie mam po co. Paszport nie ma znaczenia, bo

Pojęcie narodowości będzie miało z roku na rok coraz

można mieć niemiecki paszport, a być Polakiem, albo

mniejsze znaczenie, a będzie rozwijało się pojęcie eu-

polski paszport, a być Niemcem. A można być Polako-

ropejskości. To jest proces długoterminowy.

Niemcem, albo Niemco-Polakiem. Dzieci z mieszanych rodzin mogą mieć kłopot. Nigdy nikt mnie w Polsce

Kiedy żegnamy się, pan Bolko podczas sesji zdjęcio-

nie spytał: „A co Ty, Polok jesteś na szwabskim pasz-

wej zaczyna śpiewać stare szlagiery typu „Ninon, ach

porcie?” Tak samo po wojnie w Niemczech nie spo-

uśmiechnij się” po polsku i po niemiecku. Okazuje się,

tkałem się, żeby ktokolwiek do mnie zwrócił się anty-

że jest śpiewanie jego pasją od zawsze. Nieśmiało pod-

polsko. My byliśmy w domu Polacy, ale bez nacjona-

chodzi do nas starsza pani i przysłuchuje się uważ-

lizmu i niechęć moich rodziców była do narodowców

nie. Wygląda na Niemkę, ale odnoszę wrażenie, że ro-

bardzo duża. Jestem Polakiem bez nacjonalizmu, bo

zumie słowa polskich piosenek. Po chwili pełna po-

każdy nacjonalizm ma w sobie elementy negatywne.

dziwu chwali po niemiecku muzyczne zdolności szar-

Nacjonaliści z założenia traktują „nie nacjonalistów”

manckiego pana Bolka i przyznaje, że pierwszy raz

z góry, jak coś gorszego. Paszport nie ma żadnego zna-

od czasów wojny słyszy te piosenki. Wszystko rozu-

czenia. Jestem już bardziej Europejczykiem. I moim naj-

mie po polsku, ale nie umie już mówić. Urodziła się w

większym życzeniem jest, żebyśmy za sto lat mówili, że

Warszawie. Jej rodzice – Niemcy, pracowali u Wedla,

jesteśmy Europejczykami.

pamięta zbór ewangelicki na Placu Małachowskiego.

Czym się różnią Niemcy od Polaków?

Wyjechała z Warszawy, kiedy zaczęła się wojna, mając

Niczym. Mamy tu i tam mądrych i głupich.

11 lat. Nigdy potem nie była w Polsce, ale nadal pamię-

Czego możemy się od siebie nauczyć?

ta polski. Odchodzi, dziękując Bolkowi za tę miłą sen-

Musimy być tolerancyjni do innych też politycznie –

tymentalną niespodziankę, która ją spotkała. Nie chce

po to, żeby już nie było wojny między Europejczykami! Unia jest najbezpieczniejszą rzeczą dla Europejczyków,

podać swojego nazwiska… Agata Lewandowski

żeby już się nie zabijali, a tylko sobie pomagali.

69


Helena BOHLE-SZACKI – die letzte Ikone der berliner Polonia

H

elena Bohle-Szacki – eigentlich Lilka, wie sie

zwangsweise brav,

genannt werden wollte – lernte ich 2008 kennen.

tes, natürliches Make-Up, die unzertrennlichen Klips,

Genau genommen habe ich sie bereits früher gekannt

die mit ihr verwachsen zu sein schienen, und … ein

– “jeder“ in Berlin kannte sie, man sah …und bewun-

Lächeln. Ihr Lächeln, die gute Energie und ein großer

derte sie auf Vernissagen und anderen kulturellen

Sinn für Humor trugen dazu bei, dass Menschen ihre

Veranstaltungen. Lilka war eine wirkliche Dame des

Nähe suchten.

gestylt, hinzu kam ein perfek-

XXI Jahrhunderts – eine schöne und alterslose Frau,

Unter den Mitgliedern der berliner Polonia genoss

die stets äußerlich attraktiv wirkte und innerlich inte-

sie großen Respekt, man behandelte sie bereits damals

ressant war. Helena war immer die am besten geklei-

wie eine lebende Legende. Es war allgemein bekannt,

dete Frau unter den Gästen. Ihre Eleganz war außer-

dass sie vom Beruf Grafikerin war, an der bekannten

gewöhnlich – ihr Kleiderstill zeichnete sich durch einen

Lette Schule unterrichtete und

bescheidenen Luxus mit extravaganten Elementen

organisierte. Man wusste auch, dass sie in ihrer Woh-

aus. Das Haar trug sie stets perfekt, allerdings nicht

nung am Kudamm eine Art Kultursalon führte und

Kunstausstellungen

Gäste empfing. Auch wenn sie sich keinesfalls von der jungen Generation der berliner Polonia abheben wollte, so bestand dennoch zwischen jungen Menschen wie ich damals und ihr eine große Distanz, die ich mir bis heute nicht erklären kann – vielleicht lag es daran, dass Legenden die Nullacht-Fünfzehnmenschen durch ihre Ungewöhnlichkeit einschüchtern? Ich lernte Lilka über meine Kontakte aus Łódź kennen, über meine Professorin in der Filmhochschule in Łódź – die beste Professorin der Filmkritik, Kennerin von Fellini und eigentlich allem, was mit Film zu tun hat – Maria Kornatowska. Während ihrer Vorlesungen ließen wir unsere Gedanken mithilfe der gesehenen Filme durch die Weltgeschichte der Kinematographie fliegen. Maria Kornatowska war keine Liebhaberin des deutschen Kinos, es gelang mir teilweise, sie von dessen Vorteilen zu überzeugen, was dazu führte, dass sie in New York Volker Schlöndorff interviewte. Bei ihrem ersten Besuch bei mir in Berlin ließ sie mich wissen, dass sie nach Erfüllung der Pflichtaufgaben wie Besuch im Filmmuseum auch Helena Bohle-Szacki treffen möchte. Auf einmal saß ich in zwischen zwei außergewöhnlichen Frauen einem griechischen Restaurant auf dem Kudamm und fühlte mich wie in einem Film. Sowohl Maria Kornatowska als auch Helena Bohle-Szacki waren wie bunte Vögel – schön, farbenfroh und frappierend. Ihr Feingefühl und persönliche Kultur war so groß, dass es klar war, dass man nach Sachen, die sie

70


Helena BOHLE-SZACKA – ostatnia ikona Polonii berlińskiej

H

elenę Bohle-Szacki, a właściwie Lilkę, bo tak

się skromny luksus połączony z niepowtarzalną

chciała, żeby do niej się zwracać, poznałam

oryginalnością

delikatnie

ekstrawaganckich

ele-

naprawdę w 2008 roku. Nie znaczy, że nie znałam

mentów ubrania. Jej nieodłącznym symbolem były

jej wcześniej, ponieważ “każdy” w Berlinie ją znał,

zawsze idealnie, ale nie znaczy, że grzecznie ułożone

widywał na wernisażach i innych imprezach kultu-

włosy, perfekcyjny a jednocześnie naturalny makijaż,

ralnych i... podziwiał. Lilka była prawdziwą damą XXI

nieodłączne klipsy, które stanowiły już część jej ciała

stulecia – piękną kobietą niemającą wieku, zawsze

i... uśmiech. Ten uśmiech i dobra energia, połączona

atrakcyjną zewnętrznie i interesującą wewnętrznie.

z wielkim poczuciem humoru, powodowały, że każdy

Helena była najlepiej ubraną osobą w towarzystwie,

chciał być blisko niej.

ale nie była to zwykła elegancja. W jej kreacjach mieszał

Cieszyła się wielkim szacunkiem wśród polskich

71


nicht erklärten, nicht fragen sollte. Ich vermute, dass

von Marysia Kornatowska fühlte ich mich automatisch

sie sich bereits in Łódź kennengelernt haben.

Sie

warmherzig aufgenommen und akzeptiert von Lilka,

saßen sich gegenüber, lachten und unterhielten sich

eine gewisse Distanz und ein großer Respekt für sie

aufgeregt, sie schienen durch ein tiefes Geheimnis

blieben für immer.

verbunden zu sein, respektierten sich gegenseitig und waren sich so nah wie zwei Schwester.

72

Weder Maria Kornatowska noch Helena BohleSzacki haben über ihre traumatischen Kriegserlebnisse

Sie wirkten und verhielten sich wie die glücklichsten

erzählt. Erst nach ihrem Tod habe ich davon erfahren.

Frauen auf der Welt, wie Personen, die bis jetzt keine

Durch die von Tadeusz Szczepański geschriebene Bio-

Probleme gehabt hätten und deren Lebensweg mit

graphie von Marysia “Seismograph der Seele“ habe

Rosen geebnet wäre.

ich herausgefunden, dass sie jüdischer Abstammung

Ich habe niemals gehört, dass sie sich beschwer-

war und sich während der deutschen Besatzung in

ten oder jemanden kritisierten. Nach diesem Treffen

den Tierkäfigen des Warschauer Zoos versteckte. Das

besuchten wir auch den berühmten “Salon der polni-

Schicksal von Lilka lernte ich dank der Ausstellung in

schen Kultur“ von Helena Bohle-Szacki, d. h. ihre für

der Galeria Slendzinskich in Białystok und dem Buch

alle, die über die Kunst und andere Themen reden

von Marcin Róźyc kennen. Ich kam hinter das Geheim-

wollten, offene Wohnung. Als eine junge Freundin

nis, das die beiden Frauen verbunden hat. Sie lernten


berlińczyków i była już wtedy traktowana jak żywa le-

Kornatowskiej, poczułam automatycznie pełną ciepła

genda. Wszyscy wiedzieli, że była grafikiem, wykłada-

akceptację Lilki i dystans, ale wielki szacunek pozostał

ła w słynnej Lette Schule, organizowała wystawy, wy-

na zawsze.

dawała przyjęcia a la obiady czwartkowe i prowadziła

Ani Maria Kornatowska, ani Helena Bohle Szacki

ostatni polski salon kultury w swoim mieszkaniu przy

nie wspominały o swoich traumatycznych przeżyciach

Kudammie. I chociaż była osobą nigdy nie wynoszącą

wojennych, o których dowiedziałam sie po ich śmier-

się ponad innych, młodsze pokolenia polskich berliń-

ci. Dopiero z biografii Marysi pod redakcją Tadeusza

czyków, takie jak ja, miało z szacunku do niej wielki dy-

Szczepańskiego „Sejsmograf duszy”

stans. Nie wiem dlaczego? Może dlatego, że legendy

się, że miała żydowskie pochodzenie i w czasie oku-

zawsze doceniane są z perspektywy ich wyjątkowego

pacji chowała się w klatkach dla zwierząt w warszaw-

bycia ponad przeciętną, co onieśmiela zwykłych zjada-

skim ZOO. Prawdziwe losy Lilki poznałam dzięki wysta-

czy chleba.

wie w Galerii Sleńdzińskich w Białymstoku i książce o

Lilkę

poznałam

w

Berlinie

poprzez

dowiedziałam

Łódź.

niej wydanej pod redakcją Marcina Różyca. Odkryłam

W Berlinie odwiedziła mnie moja profesor łódzkiej

łączącą ich tajemnice – obie były młodymi dziewczy-

Filmówki – Maria Kornatowska – najlepszy wykła-

nami żydowskiego pochodzenia, które po horrorze

dowca krytyki filmowej, znawca Felliniego i właściwe

holocaustu spotkały sie w „mieście” Łodzi.

wszystkiego, co było związane z kinem. Na wykładach Marysi płynęliśmy razem z nią i razem z pokazywanymi przez nią filmami przez historię kina światowego. Maria Kornatowska nie była zbyt wielkim fanem kina niemieckiego i próbowałam ją do niego przekonać, co częściowo mi się udało, ponieważ w Nowym Jorku przeprowadziła wywiad z Volkerem Schlöndorffem. Kiedy przyjechała do mnie po raz pierwszy do Berlina, poza obowiązkowymi zadaniami, jakimi było Muzeum Filmu, Marysia już na samym początku swojej wizyty powiedziała delikatnie, że bardzo chciałaby się spotkać z Heleną Bohle-Szacki. A ja z przyjemnością spełniłam jej marzenie. I nagle w siedząc w greckiej restauracji na Kudammie, pomiędzy dwoma wyjątkowymi kobietami, sama czułam się jak w filmie. Zarówno Maria Kornatowska, jak i Helena Bohle-Szacki, były jak kobiety ptaki – zawsze piękne, barwne i intrygujące. Ich takt i wewnętrzna kultura była tak wielka, że jeżeli czegoś same nie wyjaśniały, to znaczyło, że nie należny się ich o to pytać. Przypuszczałam, że musiały się znać z Łodzi.... Siedziały naprzeciwko siebie – śmiały się, rozmawiały, łączyła je jakaś głęboka tajemnica, szanowały siebie nawzajem, ale też były sobie bliskie jak siostry. Wyglądały i zachowywały się, jakby były najszczęśliwszymi kobietami na świecie, których nigdy nie dotknęły żadne problemy, a ich dotychczasowa droga była usłana różami. Nie słyszałam, żeby kiedykolwiek narzekały, albo kogoś krytykowały. Odwiedzałyśmy potem z Marysią słynny „salon kultury polskiej” Heleny Bohle-Szacki, czyli jej mieszkanie otwarte dla wszystkich, którzy chcieli porozmawiać o sztuce i nie tylko. Jako młoda przyjaciółka Marysi

73


Der Initiator der biographischen Ausstellung über Helena Bohle-Szacki war die Galerie Slendzinskich. Die Galerie nahm Kontakt zu Ewa Czerwiakowska, die über das Erbe der nach der 2011 verstorbenen Helena verfügt, auf. Als Ergebnis unserer Zusammenarbeit, meiner als Galerie-Vertreterin und Marcin Różyc, den ich zum Projekt eingeladen habe, hat uns Ewa das Archiv der Künstlerin übergeben. Im Juni 2017 eröffneten wir eine Ausstellung unter dem Titel: “Helena Bohle-Szacka. Mosty/Die Brücken“ und gaben ein Buch – “Lilka“ heraus. Ohne die Unterstützung der Stiftung Erinnerung, Verantwortung und Zukunft, der Künstlerstiftung “Die Reise“ von Hestia und des Klubs der Katholischen Intelligenz wären wir nicht imstande, das Projekt zu realisieren. Die Ausstellung war so konzipiert, dass außer dem Archiv auch Arbeiten der zeitgenössischen Künstler, die sich kreativ mit dem Leben und Werk von Helena auseinandersetzten, ausgestellt wurden. Die Exposition fand in zwei Sitzen der Galerie statt. Die Archivausstellung, die sich mit Biographie und Kunst von Helena befasste, fand in der Holzvilla in der ul. Wiktorii 4 statt. Diese Villa erinnerte an das Familienhaus von Helena. Dort fand man die Arbeiten von Janusz Noniewicz und Dominika Raczkowska – ein gemeinsam gestaltetes Malgemälde, Daria Mailcka stellte ihre Installation “Brüche“ in der Galerie Na Legionowej 2, Zuza Malicka schuf dort eine ortsbezogene Installation: “Butik“. Unter dieser Adresse gab es viele Jahre lang ein Geschäft der Firma “Telimena“, für die Helena Kleider designte. Die Installation von Zuza Malicka bezog sich auf diese Periode im Leben Helenas und provozierte dadurch, dass sie gleichzeitig die Zeiten der Bedrohung in Erinnerung rief. Die Ausstellung von Arsich als jüdische Überlebende des Holocausts in der

beiten und Erinnerungsstücken nach Helena Bohle-Szacki

“Stadt“ Łódź kennen. Maria gab ihr Wort einem im

“Mosty/Die Brücken“ ist ein Projekt, das daran erinnert,

Krieg verschollenen Verlobten und Lilka versuchte ei-

dass in Białystok vor dem Krieg Juden, Polen, Russen und

nige Male ihr Glück mit verschiedenen Partnern, was

Deutsche friedlich nebeneinander lebten.

jedes Mal tragisch endete. Beide hatten keine Kinder, ihre Studenten waren für sie wie die eigenen Kinder

Katarzyna Siwierska

und Freunde ersetzten die Familie. Beide waren große

Galeria im. Slendzinskich w Bialymstoku

Damen, ohne es zu wollen.

www.galeriaslendzinskich.pl

Die Idee der Galerie Slendziskich, eine Ausstellung über das Leben und Schaffen von Helena Bohle-Szacki zu machen liegt sicherlich im Interesse der Bewohner der Stadt Białystok, wo ihr erstes Zuhause war, sie hätte auch große Bedeutung für Polen in Polen und in Berlin, die ungeduldig auf Lilkas Rückkehr zu ihrem letzten Haus warten... Agata Lewandowski.

74


w Białymstoku przed wojną żyli obok siebie Żydzi, Polacy,

Maria podobno przysięgła jedynemu narzeczone-

Rosjanie i Niemcy.

mu, który zginął, wierność (jak głosiła legenda szkoły filmowej), a Lilka wiele razy próbowała szczęścia z kolejnymi partnerami, co także skończyło się tragicznie.

Katarzyna Siwierska

Obie nie miały dzieci, ale ich studenci byli dziećmi, a

Galeria im. Slendzinskich w Bialymstoku

przyjaciele rodziną. Obie były prawdziwymi damami,

www.galeriaslendzinskich.pl

nie starając się nimi być. Pomysł Galerii Slendzińskich realizacji wystawy o życiu i twórczości w Heleny BohleSzacki w Polsce jest z pewnością interesujący dla mieszkańców Białegostoku, gdzie był jej pierwszy dom, i dla Polaków w Polsce, ale jest on wyjątkowo ważny dla Polaków w Berlinie, którzy z niecierpliwością czekają na powrót Lilki do jej ostatniego domu.... Agata Lewandowski Inicjatorem projektu wystawy biograficznej Heleny Bohle – Szacki była Galeria im. Sleńdzińskich, która nawiązała kontakt z Ewą Czerwiakowską, będącą w posiadaniu wszystkich materiałów, które pozostały po zmarłej w 2011 r. Helenie. W wyniku naszej pracy, mojej z ramienia Galerii i Marcina Różyca, którego zaprosiłam do projektu, Ewa przekazała do zbiorów galerii archiwa, związane z artystką. W czerwcu 2017 roku otworzyliśmy wystawę pt. Helena Bohle-Szacka. Mosty/Die Bruecken oraz wydaliśmy książkę pt. „Lilka”. Nasze działania nie byłyby tak szerokie, gdyby nie wsparcie finansowe Fundacji EVZ (Erinnerung, Verantwortung und Zukunft), Fundacji Artystyczna Podróż Hestii oraz Klubu Inteligencji Katolickiej. Wystawa była pomyślana w ten sposób, aby oprócz prezentowania archiktórzy przez swoją wrażliwość przefiltrują życie lub twórczość Heleny. Wystawa odbywała się w dwóch siedzibach Galerii w Białymstoku. Część archiwalna, dotycząca biografii i sztuki Heleny, prezentowana była na ul. Wiktorii 5, w drewnianej willi, która kształtem nawiązywała do rodzinnego domu Heleny. W tej przestrzeni swoje prace umieścili również: Janusz Noniewicz i Dominika Raczkowska stworzyli wspólnie mural; Daria Malicka stworzyła instalację pt. Ułamki. Na Legionowej 2 Zuza Malicka stworzyła instalacje site specific pt. Butik. W tym miejscu przez lata funkcjonował sklep firmy „Telimena”, dla której Helena projektowała ubrania. Instalacja nawiązywała do tego okresu z życia Heleny, ale w sposób przewrotny odnosiła się również do momentów opresyjnych w jej życiu. Wystawa prac i pamiątek Heleny Bohle-Szackiej, zatytułowana „Mosty/ Die Brücken” to projekt, przywracający pamięć o tym, że

74-77: Grafiki Heleny Bohle-Szacki | Die Grafiken von Helena Bohle-Szacki

waliów włączyć w nią działania artystów współczesnych,

75




Tag der polnischen Unabhängigkeit in Berlin

D

er Botschafter der Republik Polen in Deutschland

Nachdem die Nationalhymne Polens und Deutsch-

Professor Andrzej Przyłębski hat gemeinsam mit

lands gespielt wurden, hielt der Botschafter der Repu-

seiner Ehefrau Julia Przyłębska die Vertreter der berli-

blik Polen in Berlin Professor Andrzej Przyłębski eine

ner Polonia zu einem Konzert aus dem Anlass des pol-

Rede.

nischen Unabhängigkeitstages zu einer Veranstaltung

Er erinnerte er an die historischen Fakten, die zu der

eingeladen. Dieser Nationalfeiertag wird jährlich am

Wiedererlangung der Unabhängigkeit durch Polen und

11. November begangen, um an die Wiedererlangung

der Rückkehr des Landes auf die Landkarte Europas

der Unabhängigkeit durch Polen nach 123 Jahren der

im Jahr 1918 führten. Das Jahr 2018 wurde von dem

Teilung des Landes (1772-1918) im Jahr 1918 zu erin-

Polnischen Sejm zum Jubiläumsjahr des 100. Jahres-

nern.

tages der Wiedererlangung der Unabhängigkeit durch

Die Polonia und die in Berlin lebenden Polen feierten

Polen erklärt.

diesen wichtigsten polnischen Nationalfeiertag am 12.

Das Konzert von Mietek Szcześniak bot brasili-

November 2017 im Ernst-Reuter-Saal im Bezirk Berlin-

anische Rhythmen und die Poesie von Pfarrer Jan

Reinickendorf. Zu dieser Feier wurden auch deutsche

Twardowski. Im Mittelpunkt seiner Dichtung stehen

Partner und polnische Journalisten eingeladen. Beglei-

moralische Werte, die das menschliche Leben bestim-

tet wurde die Veranstaltung durch eine Ausstellung

men, und seinen lebensbejahenden, positiven und

über den Marschall der Zweiten Polnischen Republik

dem Menschen nahe stehenden Glauben zum Aus-

Józef Piłsudski. Nach dem offiziellen Teil folgte ein Kon-

druck bringen. Jeder von uns kennt die Worte seines

zert von Mietek Szcześniak, einem der bekanntesten

Gedichts: „Beeilen wir uns die Menschen zu lieben, sie

polnischen Sänger, der in seiner Musik die Gedichte

gehen so schnell fort“.

von Pfarrer Jan Twardowski mit lateinamerikanischen Rhythmen verbindet.

78

Text und Foto: Krystyna Koziewicz


Obchody Święta Odzyskania Niepodległości w Berlinie

A

mbasador Rzeczypospolitej Polskiej w Niemczech prof.dr hab. Andrzej Przyłębski wraz z małżonką

Przemówienie Ambasadora nawiązywało do faktów

historycznych,

związanych

z

odzyskaniem

Julią Przyłębską zaprosili berlińską Polonię na koncert

Niepodległości w 1918 roku, kiedy Polska wróci-

z okazji Narodowego Święto Niepodległości. Corocznie

ła na europejskie mapy. Rok 2018 Sejm RP ustanowił

11 listopada obchodzone jest Święto państwowe dla

Rokiem Jubileuszu 100 – lecia odzyskania przez Polskę

upamiętnienia odzyskania przez Polskę niepodległości

Niepodległości.

w 1918 roku, po 123 latach zaborów (1772-1918). Najważniejsze

polskie

święto

Dzień

Koncert Mietka Szcześniaka zabrzmiał w oryginalnej Nie-

formie, nawiązując do brazylijskich rytmów akustycz-

podległości – obchodziliśmy, my Polonia i my Polacy

nych. Twórczość artystyczna Szcześniaka zainspiro-

w Berlinie w dniu 12 listopada w Ernst-Reuter-Saal

wana została poezją księdza Twardowskiego, który

dzielnicy Reinickendorf. Świętowaliśmy

nie tylko

w centrum ludzkiej wartości propagował model wiary

w polskim gronie, zaproszeni zostali niemieccy part-

radosnej, bliskiej człowiekowi. Mój Boże, któż z nas

nerzy oraz dziennikarze z Polski. Wydarzeniu towarzy-

nie zna słów „Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko

szyła wystawa poświęcona Marszałkowi Niepodległej

odchodzą”.

Józefowi Piłsudskiemu. Po części oficjalnej Mietek Szcześniak w latynoamerykańskim stylu uświetnił kon-

Tekst i foto: Krystyna Koziewicz

cert, który zawierał utwory oparte na tekstach księdza Jana Twardowskiego. Uroczystość rozpoczęła się odegraniem hymnu państwowego i niemieckiego, po czym wygłoszone zostało przemówienie przez Ambasadora RP w Berlinie Andrzeja Przyłębskiego.

79


München: Der 99. Jahrestag der Wiedererlangung der polnischen Unabhängigkeit

D

er Generalkonsul der Republik Polen in München Andrzej Osiak hat gemeinsam mit seiner Ehefrau

Agnieszka Kościelniak-Osiak zu einer Veranstaltung aus dem Anlass des polnischen Unabhängigkeitstages eingeladen. Im Programm war das Konzert des polnischen Jazz-Pianisten Władysław Sendecki und des aus polnischen Musikern bestehenden Quartetts Atom String. Festreden aus dem Anlass des polnischen Nationalfeiertages hielten Generalkonsul Andrzej Osiak und ein Vertreter der Bayerischen Landesregierung. Nach dem Konzert im Münchener Künstlerhaus folgte ein Empfang. Władysław “Adzik” Sendecki ist einer der besten Jazz-Pianisten der Welt. Er wurde 1955 in Gorlice geboren. Im Alter von 4 Jahren fing er mit Klavierunterricht an, mit 11 Jahren folgte der Unterricht am FrédéricChopin-Konservatorium und schließlich Studium an der Musikakademie in Kraków. In den 80-er Jahren emigrierte er nach Westeuropa. Heute wird er mit den größten Jazzlegenden der Welt verglichen. In seiner Musik verbindet er Jazz-Elemente mit der klassischen Musik. Atom String Quartet gehört zu den spannendsten Geigenquartetts der Welt und zu den besten Jazzinterpreten Polens. Die Gruppe verbindet die Möglichkeiten der Streichinstrumente (d. h. zwei Geigen, eine Bratsche und ein Cello) mit einer breit verstandenen Improvisation. Das Quartett entstand 2010 in Warszawa und besteht aus: Dawid Lubowicz und Mateusz Smoczyński (Geigen), Michał Zaborski – Bratsche und Krzysztof Lenczowski – Cello. Die Mitglieder der Gruppe sind Absolventen der Fryderyk-Chopin-Musikuniversität in Warszawa. Text und Foto: Bogdan Żurek

80


Monachium: 99. rocznica Odzyskania Niepodległości Po koncercie zaproszono na poczęstunek. Impreza miała miejsce w monachijskim Künstlerhaus. Władysław „Adzik” Sendecki jest jednym z najlepszych pianistów jazzowych na świecie. Urodził się w 1955 roku w Gorlicach. W wieku 4 lat rozpoczął naukę gry na pianinie, jako 11-letni chłopiec rozpoczął naukę w szkole muzycznej Fryderyka Chopina,

a

później

kontynuował

na

Akademii

Muzycznej w Krakowie. W latach 80-tych wyemigrował do zachodniej Europy. Dzisiaj jest porównywany do największych legend światowego jazzu. W swojej muzyce łączy elementy jazzowe oraz muzyki klasycznej. Atom String Quartet to jeden z najbardziej intrygujących kwartetów smyczkowych na świecie, należący do grona najlepszych wykonawców jazzowych w Polsce. Zespół łączy możliwości kwartetu smycz-

Z

kowego (czyli dwojga skrzypiec, altówki i wiolonczeli) okazji Święta Niepodległości Konsul Generalny RP

z szeroko rozumianą improwizacją.

w Monachium Andrzej Osiak, z Małżonką Agnieszką

Kwartet powstał w 2010 roku w Warszawie, two-

Kościelniak-Osiak, zaprosili na koncert polskiego piani-

rzą go skrzypkowie: Dawid Lubowicz i Mateusz

sty jazzowego Władysława Sendeckiego i składającego

Smoczyński, altowiolista – Michał Zaborski oraz wio-

się z polskich muzyków kwartetu Atom String. Koncert

lonczelista – Krzysztof Lenczowski. Wszyscy są absol-

poprzedziły okoliczniościowe wystąpienia Konsula

wentami Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina

Andrzeja Osiaka i przedstawiciela rządu bawarskiego.

w Warszawie. Tekst i foto: Bogdan Żurek

81


Stuttgart: Am Vortag des 100. Jahrestages Christianisierung Polens im Jahr 966, den Anschluss an den europäischen Kulturkreis, die erste Krönung, den Bau und Entwicklung von Städten, die Entstehung der Jagiellonen-Universität, die Staatsunion mit Litauen, den ständigen Kampf um die Landesgrenzen, allerdings auch die ununterbrochene Entwicklung der polnischen Sprache, Wissenschaft, Kultur und Kunst, die Entstehung der Kommission für Nationale Bildung, die Verfassung vom 3. Mai und zahlreiche weitere Ereignisse zurück. Trotz der 123 Jahre dauernden Knechtschaft und die späteren dramatischen weltgeschichtlichen Ereignisse nach der Wiedererlangung der Unabhängigkeit, solche wie der II. Weltkrieg, die Tragödie des gesamten Volkes unter dem kommunistischen Regime und danach das Drama der verstoßenen Soldaten, das Drama des gesamten Volkes in der kommunistischen Realität, wo die Worte des großen Polen und Papstes Johannes Paul II – “Fürchtet euch nicht“ einen fruchtbaren Boden fanden, ist Polen stets heldenhaft geblieben. Die Persönlichkeiten der Schöpfer unserer Unabhängigkeit waren unterschiedlich,

11.

verbunden hat sie die selbstlose Liebe zu Polen. Das

November ist der wichtigste polnische Nati-

Jahr 2018 wird ein Jahr eines langen Dialogs sein und

onalfeiertag. Er ist dennoch nicht nur eine

eine Brücke zwischen den vergangenen Jahren, dem

Gelegenheit zu Festveranstaltungen und Treffen, vor

Alltag und dem, was uns noch erwartet. Es soll mit

allem bedeutet er die Zeit des Nachdenkens und der

Treffen, Ausstellungen, Seminaren, Filmvorführungen

Erinnerungen, eine Zeit der Analyse der historischen

und langen Gesprächen über unsere Heimat ausge-

Ereignisse, eine Zeit der Auseinandersetzung mit der

füllt werden, die zur Stärkung unseres Vaterlandes

heutigen Realität, eine Zeit des mutigen Nach-Vorne-

beitragen werden.

Schauens und der Prognosen. Die Fragen, die wir uns

Die Veranstaltung aus dem Anlass des 99.jährigen

am Vortag des 100. Jahrestages der Wiedergeburt des

Jahrestages der polnischen Unabhängigkeit, die in

polnischen Staates stellen sollen, betreffen sämtliche

Stuttgart stattfand, wurde von dem Generalkonsul

Aspekte des gegenwärtigen Patriotismus – des Patri-

der Republik Polen in München Marcin Król besucht.

otismus im modernen Polen, außerhalb der Landes-

Nach Reden aus diesem Anlass folgten die Auftritte

grenzen, des Patriotismus unseres Gewissens, des

der Schülerin der Polnischen Schule in Remseck Mi-

Engagements in die Angelegenheiten unserer Heimat,

schel Kawaletz und des Klavierduos Piotr Różański

die Fragen des Einflusses auf die zukünftigen Genera-

und Grzegorz Mania, die meisterhaft Werke von

tionen, der Gestaltung des positiven Bildes Polens in

A.Dworzak, Z.Noskowski J.Brahms, J.Zarębski, E.Grieg

der Europäischen Union und auf der Welt – eines Bil-

und I.Paderewski vorführten. Die Unabhängigkeitsfeier

des des modernen Polens, das durch die jahrhunder-

hat der Polnische Kulturverein in Stuttgart organisiert.

telange Tradition stark geworden ist. Diese Tradition geht auf die Anfänge des polnischen Staatswesens, die

82

Małgorzata Piegsa (Foto: A. Kawaletz)


Stuttgart: W przededniu 100-letniej rocznicy

11

listopada to najważniejsze święto narodo-

rzeczywistości, gdzie przebijały się słowa wielkie-

we. Ale to też okazja nie tylko do uroczys-

go Polaka i papieża Jana Pawła II – „Nie lękajcie się”,

tych obchodów, spotkań ale przede wszystkim to czas

Polska zawsze pełna była bohaterstwa i heroizmu.

rozmyślań, wspomnień, czas analizy wydarzeń history-

Różne były osobowości głównych twórców naszej

cznych, czas rozliczeń z dzisiejszą rzeczywistością, czas

niepodległości, ale mieli oni jednak pewną cechę

odważnego spoglądania w przyszłość i prognozowania.

wspólną – bezinteresowną miłość do Polski. Łączyła

Pytania, jakie powinniśmy sobie zadać w przededniu

ich jedna prosta myśl „Zeby Polska, żeby Polska, żeby

100. rocznicy odrodzenia Państwa Polskiego , to pyta-

Polska była Polską”. Niech rok 2018 będzie jednym

nia o oblicza współczesnego patriotyzmu – patriotyz-

długim dialogiem – pomostem pomiędzy dawnymi

mu w nowoczesnej Polsce, poza granicami kraju, pat-

laty, naszą codziennością i tym, co przed nami. Niech

riotyzmu naszego własnego sumienia, zaangażowania

owocuje w spotkania, wystawy, seminaria, pokazy

w sprawy naszej ojczyzny, kształtowania przyszłych

filmowe i długie rozmowy o naszej ojczyźnie, które

pokoleń, budowania pozytywnego obrazu Polski

przyczynią się do jej umocnienia.

w unijnej wspólnocie i na świecie – Polski nowoczesnej,

Uroczystość 99. rocznicy odzyskania niepodległości,

ale silnej poprzez wielowiekową tradycję.Tradycję, któ-

która odbyła się w Stuttgarcie, zaszczycił swoją obec-

ra sięga początków państwowości polskiej, przyjęcia

nością Konsul Rzeczpospolitej Polskiej w Monachium

chrztu w 966 roku, wejścia w krąg kultury europejskiej,

Marcin Król. Na program złożyły się mowy okolicz-

pierwszej koronacji, budowy i rozwoju miast, powsta-

nościowe, prezentacja uczennicy z Polskiej Szkoły

nia Uniwersytetu Jagiellońskiego, zawarcia unii z Litwą,

w Remseck Mischel Kawaletz i znakomity koncert du-

ciągłej walki o granice, ale i stałego i rozwoju języka

etu fortepianowego Piotr Różański i Grzegorz Mania.

polskiego, nauki, kultury, sztuki, powstania Komis-

Zachwycona, występem artystów,

publiczność wy-

ji Edukacji Narodowej, stworzenia Konstytucji 3 Maja

słuchała

Z.Noskowskiego,

i wielu, wielu innych doniosłych wydarzeń. I mimo 123

J.Bramsa, J.Zarębskiego, E.Griega i I.Paderewskiego.

lat niewoli oraz późniejszych dramatycznych wydarzeń

Organizatorem obchodów było Polskie Stowarzyszenie

dziejowych, już po odzyskaniu niepodległości, takich

Społeczno-Kulturalne w Stuttgarcie.

utworów

A.Dworzaka,

jak II wojna światowa, a potem dramat żołnierzy wyklętych, dramat całego narodu w komunistycznej

Małgorzata Piegsa (zdjęcia: A. Kawaletz)

83


Ein doppeltes Jubiläum der Deutsch-Polnischen Kulturgesellschaft ”Polonica“ e.V.

D

ie Feierlichkeiten zum doppelten Jubiläum – 25.

Diesen erhielt Vanina de Franco aus Frankreich. Der

Rock&Chanson Festival und 30 Jahre “Polonica“

Publikumspreis ging ebenfalls an die Leipziger Gruppe

e.V. – wurden am 17. November, am ersten Festival-

“byebye”. Die jungen Männer freuten sich sehr über

tag in Köln eröffnet. An den Feiern nahmen zahlreiche

den doppelten Preis.

Persönlichkeiten aus der Politik, Musik und dem kul-

Wir sind sehr überwältigt. Als wir nach Köln gefah-

turellen Leben teil. Darunter u.a. der Generalkonsul

ren sind, haben wir nicht einmal davon geträumt zu

der Republik Polen in Köln Herr Jan Sobczak, der Kon-

den Gewinnern zu gehören, denn die Konkurrenz war

sul Andrzej Dudzinski, der Generalkonsul Frankreichs

sehr groß. Jetzt halten wir zwei Auszeichnungen in der

in Düsseldorf Herr Vincet Muller, der CDU Politiker

Hand. Das können wir noch nicht realisieren – sagt

Werner Jostmeier und ein Vertreter des PPA (ältester

Oliver Haas und fügt hinzu – wir sind nicht nur von

Chanson Festival in Polen) Herr Boguslaw Sobczuk.

unserem Gewinn schwer beeindruckt, aber auch von

Das Jubiläumsfestival wurde traditionell mit der

dem ganzen Festival und vor allem über die Profes-

polnischen Melodie “Polskie Drogi“ eröffnet. Das Stück

sionalität und Gastfreundlichkeit der Organisatoren.

wurde am Klavier vom Jury Vorsitzenden Herrn Tomasz

Wir wünschen der “Polonica“ e.V. mindestens weitere

Glanc gespielt. Kurz danach präsentierten im Rahmen

erfolgreiche 30 Jahre.

des “Junge Talente“ Wettbewerbs junge Künstler,

Nach der Siegerehrung kam auf die Bühne die

jeweils zwei aus Deutschland, Polen und Frankreich

polnische Sängerin Kasia Moś. Sie vertrat Polen beim

ihre musikalischen Fähigkeiten. Das in Rathaussaal

diesjährigen Eurovision Song Contest und präsentierte

Köln-Porz versammelte Publikum lauschte mit großer

in Köln ihre größten Hits.

Begeisterung der Musik der Debütanten.

84

Star des Konzerts am Freitag war Maciej Malen-

Nach dem Wettbewerb mit anschließender Pause

czuk. Der Sänger hatte das Publikum ab der ersten

wurden die Sieger durch die internationale Jury geehrt.

Minute in seinen Bann gezogen. Damit endeten je-

Der erste Platz ging an das deutsche Duo “byebye“ –

doch die musikalischen Attraktionen während des

Oliver Haas und Tim Ludwig. Den zweiten Platz vergab

25. Roch&Chanson Festivals nicht.

das Jury an die junge polnischen Chansonsängerin

Am Samstag fand das Galakonzert mit sehr be-

Julita Wawreszuk. Ganz spontan entschieden die Mit-

kannten und beliebten Musikern statt. Es traten auf:

glieder der Jury die Vergabe eines dritten Preises im

aus Frankreich die populäre Sängerin und Komödi-

Jubiläumsfestival.

antin Lou Volt, aus Deutschland die Swing Gruppe


Podwójny jubileusz Polsko-Niemieckiego Towarzystwa Kulturalnego Polonica e.V.

O

bchody

podwójnego

jubileuszu

25.

Rock&Chanson Festiwal oraz 30-lecie Polsko-

Niemieckiego Towarzystwa Kulturalnego Polonica e.V. rozpoczęły się 17 listopada 2017 r. w Kolonii. W uroczystościach wzięło udział wielu polityków, muzyków i ludzi kultury, m.in. Konsul generalny RP w Kolonii Jan Sobaczak oraz konsul Andrzej Dusziński, konsul generalny Francji w Düsseldorfie Vincent Muller, członek parlamentu krajowego Nadrenii PółnocnejWestfalii Werner Jostmeier oraz przedstawiciel PPA Jubileuszowy festiwal otworzyła tradycyjnie melodia „Polskie drogi” w wykonaniu przewodniczącego jury Tomasza Glanca. Następnie swoje wokalne możliwości prezentowali na scenie podczas konkursu „Młode Talenty” debiutujący wokaliści. Zgromadzona w ratu-

Foto:Tomek Czebatul

Bogusław Sobczuk.

szowej Sali Köln-Porz publiczność mogła wsłuchiwać się w repertuar, który zaprezentowali młodzi muzycy w

Od pierwszej minuty swojego występu podbił serca

Polski, Niemiec oraz Francji. Po dwóch z każdego kraju.

publiczności w Kolonii. Ale to nie koniec muzycznych

Po przerwie międzynarodowe jury ogłosiło werdykt.

atrakcji podczas 25. Rock&Chanson Festiwalu w Kolonii.

Pierwsze miejsce zdobył niemiecki duet „byebye” czy-

W sobotni wieczór odbył się koncert galowy.

li Oliver Haas und Tim Ludwig. Drugie miejsce przyzna-

Wystąpiły same gwiazdy! Na scenie zobaczyliśmy zna-

no Julicie Wawreszuk – młodej piosenkarce z Polski.

ną francuską wokalistę i komediantkę Lou Volt, swin-

Tłumacząc się 25-leciem festiwalu, jury przyznało spon-

gowy zespół z Niemiec „The Airlettes” i prawdziwą

tanicznie trzecią nagrodę, którą uhonorowali przedsta-

współczesną diwę polskiej sceny muzycznej Justynę

wicielkę Francji Vanine de Franco. Publiczność najwię-

Steczkowską.

cej głosów oddała na grupę „byebye”. Duet z Lipska bardzo ucieszył się z podwójnej nagrody.

W ostatnim dniu, 19 listopada, odbyła się uroczystość z okazji obchodów 30-lecia istnienia polsko-nie-

- Jesteśmy pod wielkim wrażeniem. Kiedy jechaliśmy do

mieckiego Towarzystwa Kulturalnego Polonica e.V.

Kolonii, nawet nam się nie śniło, że możemy wygrać cho-

w pomieszczeniach ówczesnego Wydziału Promocji,

ciaż jedną nagrodę, ponieważ konkurencja była z najwyż-

Handlu i Inwestycji, które obecnie przynależy do

szej półki. Teraz trzymamy w ręku dwie nagrody. To nie-

Konsulatu Generalnego RP w Kolonii.

wiarygodne – mówi Oliver Haas i dodaje – jesteśmy nie

Na uroczystość przybyli zaproszeni goście sponsorzy

tylko pod wrażeniem zdobycia podwójnej nagrody, ale

i członkowie Towarzystwa Kulturalnego. Uroczystość

również całego festiwalu, a przede wszystkim jesteśmy za-

rozpoczęła się przemowami, przypomnieniem 30-let-

chwyceni profesjonalizmem i ogromną gościnnością orga-

niej historii Polonici w Kolonii oraz życzeniami dla jubi-

nizatorów. Życzymy Polonice co najmniej kolejnych 30 lat.

leatów. W mowie okolicznościowej Konsul Generalny

Po przyznaniu nagród na scenie pojawiła się Kasia

podziękował za trud włożony przez członków w or-

Moś. Polska piosenkarka oraz uczestniczka tegorocz-

ganizację festiwalu oraz za upowszechnianie polskiej

nego konkursu Piosenki Eurowizji zaśpiewała swoje

kultury muzycznej wśród odbiorców niemieckich po-

największe przeboje.

przez włączenie w festiwal artystów, pochodzących

Gwiazdą piątkowego koncertu był Maciej Maleńczuk.

z Niemiec i Francji.

85


“The Airlettes“ und aus Polen die Diva der polnischen Musikszene Justyna Steczkowska. Am 19. November dem letzten Tag der Feierlichkeiten, lud die Deutsch-Polnische Kulturgesellschaft “Polonica“ e.V. in die Räume der ehemaligen Abteilung für Handel und Investitionen des Generalskonsulats in Köln ein. Rund 100 geladene Gäste, Sponsoren und Mitglieder der “Polonica“ e.V. kamen zu der Feierlichkeit. Der Festakt begann mit Ansprachen, Vorstellung der 30-jährigen Geschichte der Kulturgesellschaft und Glückwünschen. In der Dankesrede dankte der Generalkonsul dem Organisationsstab für die tollen Festivals und vor allem für die Verbreitung der polnischen Musikkultur mit Einbezug der Künstler aus Deutschland und Frankreich. Boguslaw Sobczuk betonte in seiner Ansprache die

rung für uns. Unser Projekt kann nur durch größten

Bedeutung des Festivals und der Zusammenarbeit mit

ehrenamtlichen Engagement stattfinden – erklärt der

dem ältesten Chanson Festival, dem ältestn Chanson

Vorstand.

Festival, dem Przegląd Piosenki Aktorskiej in Breslau.

Die Führungsgruppe schaut mit Stolz auf ihr

Er beglückwünschte alle Beteiligten der vergangenen

Rock&Chanson Festival, welches längst über die

30 Jahre zu einer tollen Leistung und forderte sie dazu

Grenzen Deutschland bekannt wurde. Davon zeu-

auf, sich weiterhin so engagiert einzusetzen.

gen die internationalen Pressevertreter währen des

Im weiteren Verlauf des Abends standen vor allem

Festivals.

musikalische Beiträge im Mittelpunkt. Zuerst traten

Die Bedeutung der Veranstaltung wird auch durch

die Teilnehmer des “Junge Talente“ Wettbewerbs auf.

die Schirmherrschaften hervorgehoben. Seit Jahren

Gebührend gewürdigt wurde die Jubiläumsfeier durch

findet das Festival unter der Schirmherrschaft der Köl-

den Auftritt von Magda Umer, der bekannten polni-

ner Oberbürgermeisterin Frau Henriette Reker, dem

schen Sängerin. Sie sang ihre schönsten und unverges-

französischen Generalkonsul Vincent Muller und dem

senen Lieder.

Generalkonsul der Republik Polen in Köln, Jan Sobczak,

Das

in

den

Kulturkalendern

fest

etablierte

Rock&Chanson Festival ist ein einmaliges Ereignis in

veranstaltet. Ein

Vierteljahrhundert

Rock&Chanosn

Festival

ganz Deutschland, wo junge (im Rahmen eines Wett-

“Köln-Breslau-Paris“ war Grund genug, um die Bedeu-

bewerbs “Junge Talente“) und erfahrene Künstler

tung der Veranstaltung zum Vorschein zu bringen.

aus Polen, Deutschland und Frankreich im Sinne des

Der erste Starsänger der von der Deutsch-Polnischen

Weimarer Dreiecks durch gemeinsame musikalische

Kulturgesellschaft an den Rhein eingeladen wurde war

Auftritte zu Annäherung und Stärkung der drei Länder

Marek Grechuta. Danach folgten u.a.: Dorota Stalińska,

führen.

Czesław Niemen, Maryla Rodowicz, Ewa Demarczyk,

Der kulturelle Austausch auf höchstem Niveau ge-

Edyta Geppert, Jacek Wójcicki, Grzegorz Turnau, Justy-

lingt den Organisatoren zweifelslos seit vielen Jahren.

na Steczkowska, Katarzyna Groniec, Renata Przemyk,

Jedes Mal zieht das Festival ein internationales Publi-

Katarzyna Skrzynecka, Kayah, Mariusz Lubomski, Joan-

kum nach Köln.

na Liszowska, Stan Borys, Hanna Banaszak, Anna Ma-

Den Vorstand der “Polonica” e.V. bilden seit einigen

ria Jopek, Zakopower, Raz Dwa Trzy, Urszula, Patrycja

Jahren der erste Vorsitzende Zbigniew Kossak von

Markowska, Michał Szpak, Stanisław Soyka, Rosenstolz,

Glowczewski, die Vizevorsitzende Monika Moj und die

Götz Alsmann und Ute Lemper.

Schatzmeisterin Maria Chmielarz. Obwohl das Festival bereits seit 25 Jahren veranstaltet wird, ist es immer noch eine große Herausforde-

86

Monika Moj


W drugiej części, czyli w programie artystycznym,

Zgodnie przyznają, że z dumą patrzą na swój

wystąpili laureaci i uczestnicy Konkursu Młodych

Rock&Chanson Festiwal, który już dawno osiągnął po-

Talentów. Uroczystym zwieńczeniem obchodów 30-le-

pularność poza granicami Niemiec, o czym świadczy

cia był koncert Magdy Umer.

obecność przedstawicieli niemieckich i zagranicznych

Podczas występu artystka zaśpiewała piękne i niezapomniane utwory, które m.in.dla niej napisała Agnieszka Osiecka.

mediów podczas festiwali. Charakter i ważność imprezy podkreślają również jej patroni. Od lat festiwal odbywa się pod patronem

Rock&Chanson Festiwal jest jedynym w swoim ro-

Nadburmistrz Kolonii Pani Henriette Reker, ze stro-

dzaju wydarzeniem w całych Niemczech, gdzie młodzi

ny francuskiej Konsula Generalnego Vincenta Mullera

i doświadczeni artyści z Polski, Niemiec i Francji w ideę

oraz Konsula Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej

Trójkąta Weimarskiego wspólnie występują na jednej

w Kolonii Pana Jana Sobczaka.

scenie i tym samym przyczyniają się do zbliżenia oraz wzmocnienia więzi tych trzech państw.

Ćwierć wieku to wspaniała rocznica uwidaczniająca znaczenie i wagę festiwalu. Pierwszą gwiazdą zaproszo-

Niewątpliwie organizatorom udaje się od lat dopro-

ną przez Niemiecko-Polskie Towarzystwo Kulturalne

wadzić do wymiany kulturalnej na najwyższym stop-

„Polonica e.V” nad Ren był Marek Grechuta. Potem w

niu. Rock&Chanson Festiwal przyciąga każdego roku

Kolonii gościli m. in. Dorota Stalińska, Czesław Niemen,

międzynarodową publiczność do Kolonii.

Maryla Rodowicz, Ewa Demarczyk, Edyta Geppert,

Od kilku lat Polonicą zarządzają przewodniczą-

Jacek Wójcicki, Grzegorz Turnau, Justyna Steczkowska,

cy Zbigniew Kossak von Glowczewski , wiceprzewod-

Katarzyna

nicząca Monika Moj oraz skarbnik Maria Chmielarz.

Skrzynecka,

Pomimo, że festiwal ma już 25-letnią tradycję, to jego

Liszowska, Stan Borys, Hanna Banaszak, Anna Maria

organizacja jest wciąż dla członków Towarzystwa

Jopek, Zakopower, Raz Dwa Trzy, Urszula, Patrycja

Polonica wielkim wyzwaniem. Projekt powstaje kosz-

Markowska, Michał Szpk, Stanisław Soyka, Rosenstolz,

tem ogromnego nakładu pracy społecznej – tłumaczy

Götz Alsmann oraz Ute Lemper.

Groniec, Kayah,

Renata Mariusz

Przemyk,

Katarzyna

Lubomski,

Joanna

Zarząd. Monika Moj

87


Festival ”Zusammen im gemeinsamen Europa” Die kulturelle Visitenkarte der Polonia in München – Reflexionen Folkloregesellschaft Polonia in München, Ethnographin und Pädagogin, Preisträgerin zahlreicher Auszeichnungen für ihr Engagement für die Kinder, darunter des renommierten “Ordens des Lächelns“ und des Preises “Zaczarowany Ptaszek“ (Verzaubertes Vögelchen) der Stiftung von Anna Dymna sowie zahlreicher weiterer Auszeichnungen. Elżbieta Zawadzka ist seit 25 Jahren eine unermüdliche Verbreiterin der polnischen Kultur und Folklore in Deutschland. Sie ist Initiatorin, alleinige Organisatorin und Leiterin des deutsch-polnischen Kinder- und Jugendkulturfestivals “Zusammen im gemeinsamen Europa“ sowie Gründerin und Leiterin der in Bayern bekannten Gruppe “Polonia“. Sie erweist ein besonderes Gespür bei der

V

88

Suche nach jungen Talenten in Polen und in Deutschom 15. bis 19. September 2017 fanden Treffen

land. Aus ihrer Initiative entstand die Möglichkeit der

und Konzerte im Rahmen der XXII Auflage des

gemeinsamen Präsentation dieser Künstler. Elżbieta

Deutsch-Polnischen Kulturfestivals “Zusammen im

Zawadzka wurde für diese Idee mit Applaus und Dank-

gemeinsamen Europa München 2017“ statt. Für die

sagungen überschüttet.

Teilnahme am Festival qualifizierten sich Kindergrup-

Ich wollte Dr. Zawadzka nach ihren Eindrücken von

pen und Solisten, die ein großes künstlerisches Werk

dem letzten Festival fragen und mit ihr meine eigenen

aufweisen, darunter Preisträger von renommierten

Reflexionen darüber teilen.

Wettbewerben, Teilnehmer von Tanz-, Gesangs- und

Glücklicherweise nahm ich bereits zweimal am Fes-

Musikfestivals und Fernsehsendungen, usw. Die Rolle

tival teil – zuerst 2014 und drei Jahre später – 2017. Ich

des Spezialgastes übernahm der Generalkonsul der

durfte die Konzerte im Rahmen des Festivals sowie das

Republik Polen in München Andrzej Osiak, der gleich-

Galakonzert sehen und bewundern, es waren außer-

zeitig die Schirmherrschaft für das Festival übernahm.

gewöhnliche Events, die sowohl Entschlossenheit als

Das Festival “Zusammen im gemeinsamen Euro-

auch ein großes logistisches Talent und künstlerische

pa” ist von Anfang an der Verdienst von Dr. Elżbieta

Intuition erfordern. Die von Dr. Zawadzka vorgeschla-

Zawadzka, der Vorsitzenden der Deutsch-Polnischen

gene Vision hat sich seit über 20 Jahren bewährt.


Festiwal „Razem we Wspólnej Europie” Kulturalna wizytówka monachijskiej Polonii – Pofestiwalowe refleksje

W

dniach 15-19 września 2017 roku odbyły się spo-

Kawalera Orderu Uśmiechu, prestiżowej nagrody

tkania i koncerty związane z XXII. edycją Polsko-

„Zaczarowanego Ptaszka“ Anny Dymnej i wielu innych.

Niemieckiego Festiwalu Kultury „Razem we Wspólnej

Pani Elżbieta od 25 lat jest niestrudzoną propagator-

Europie” Monachium 2017.

Do udziału w festiwa-

ką polskiej kultury narodowej i ludowej na terenie

lu zakwalifikowano zespoły dziecięce i solistów, po-

Niemiec. Jest pomysłodawczynią, jedynym organizato-

siadających bogaty dorobek artystyczny, między in-

rem i kierownikiem artystycznym Polsko-Niemieckiego

nymi laureatów prestiżowych konkurów i festiwali ta-

Festiwalu Kultury Dziecięcej i Młodzieżowej – „Razem

necznych, wokalnych i muzycznych i programów tele-

we Wspólnej Europie”, a także założycielem i kierow-

wizyjnych itp. Gościem specjalnym koncertu galowego

nikiem popularnego w Bawarii zespołu „Polonia“. Ma

był Andrzej Osiak, Konsul Generalny Rzeczpospolitej

ona szczególny dar wyszukiwania młodych talentów w

Polskiej w Monachium, który objął festiwal patrona-

Polsce i w Niemczech. To dla nich narodziły się wspól-

tem honorowym.

ne prezentacje i to od nich każdego roku otrzymuje

Festiwal „Razem we Wspólnej Europie“ od pierw-

piękne podziękowania.

szej edycji jest dziełem pani dr Elżbiety Zawadzkiej,

Postanowiłam zapytać dr Zawadzką o wrażenia

przewodniczącej Stowarzyszenia Kultury Polonia e.V.

z ostatniego festiwalu, a także podzielić się moimi

w Monachium, etnografa i pedagoga, laureatki wie-

refleksjami na temat.

lu nagród za działalność na rzecz dzieci, między in.

89


Die

Bewertung

der

Teilnehmer

wurde

einer

deutsch-polnischen Jury, die sich aus hervorragenden Pädagogen und Gesangstrainern zusammensetzte, übertragen. Sie bestand aus: Prof. Leszek Żądło – in Deutschland lebender Saxophonspieler und Komponist polnischer Herkunft, Preisträger des “Jazz Oscars” 2017 Marek Zborowski-Weychman – Leiter einer Grundschule und des Songstudios “Beciaki” in Suwałki, Gesangscoach und Komponist zahlreicher Kinderlieder Karol Janiszyk – Absolvent der Musikwissenschaft an der Katholischen Universität in Lublin, Musiklehrer an der Johannes-Paul-II Schule für Heimatsprache in München Dr. Elżbieta Zawadzka – künstlerische und organisatoGeneralkonsul und die Moderatoren: K. Wolanin und Kasper Zborowski-Weychman Konsul Generalny i Moderatorzy: K. Wolanin i Kasper Zborowski-Weychman

rische Leiterin des Festivals “Zusammen im gemeinsamen Europa”

Ich habe die Autorin des Vorhabens, gleichzeitig

Die Jury vergab den Grand Prix an Alicja Szemplińska

die künstlerische Leiterin des Festivals gefragt, wie die

aus Ciechanów, die ersten Plätze belegten: Wiktoria

Idee der deutsch-polnischen Begegnungen von Künst-

Pałasz aus Choszczno und Krystian Kubowicz aus Krakow.

lern entstanden ist? Vor zwanzig Jahren, als ich die Grundlagen für das Festival schuf, war ich tief davon überzeugt, dass der gemeinsame Tanz, Gesang und Spiel deutscher und

Zweiter Teil des Festivals. Galakonzert ”Zusammen im gemeinsamen Europa”

polnischer Kinder einem besseren gegenseitigen Kennenlernen der Geschichte, Sprache, Kultur und

Das Konzert fand am Samstag, 16.09.2017 statt. Alle

Tradition beider Länder dienen wird, ungeachtet der

Teilnehmer des Festivals aus Polen und Deutschland

historischen und sprachlichen Barrieren. Ich glaube,

sowie eingeladenen Gäste, insgesamt 150 Personen,

dieses Ziel gewissermaßen realisiert zu haben. Den

nahmen daran teil.

Beweis liefert die große Anzahl deutscher Gruppen

Während des Konzerts konnten wir u. a. Alicja

und Solisten, die sich jährlich zum Festival anmelden

Szemplińska – Gewinnerin des Grand Prix und der

möchten.

Fernsehsendung “HIT HIT, HURRA!” 2016, die an Work-

Das Festival “Zusammen im gemeinsamen Euro-

shops unter der Leitung von Seth Riggs, Lehrer solcher

pa” ist eine viertägige Veranstaltung, die aus einigen

Stars wie Michael Jackson, Prince i Madonna in Los

wesentlichen,

Angeles teilgenommen hatte, hören.

untereinander

verbundenen

Teilen

besteht. Nach jahrelangen Erfahrungen weiß ich, dass

Die münchener Polonia war der Meinung, dass zu

jeder dieser Teile an sich ein eigenes Projekt ist und

den Stars des Galakonzerts 2017 die talentierte Sänge-

auch als Einzelveranstaltung eine kaum zu bewältigen-

rin aus Choszczno Wiktoria Pałasz sowie die Formation

de Aufgabe wäre.

des modernen Tanzes LUZ aus Siedlce gehörten.

Der erste Teil des Festivals – Wettbewerb des Europäischen Liedes München 2017

Wiktoria Pałasz – Schülerin der Musikschule in Szczecin in der Klasse des Jazzgesangs verzauberte das Publikum mit einem Lied aus dem Repertoire von Helene Fischer. Dieses Lied hat sie auf die Bitte der Veranstalterin des Konzerts vorbereitet und Hartmut Tan-

90

Der Liederwettbewerb wird ein halbes Jahr vor dem

ski, Mitglied des Vorstands von Festring München e.

eigentlichen Event vorbereitet (Casting, Ausschlussver-

V. gewidmet. Hartmut Tanski, ein langjähriger Freund

fahren). Das Finale des letzten Wettbewerbs fand wäh-

der Gruppe “Polonia“ erhielt aus den Händen von Dr.

rend des Eröffnungskonzerts des Festivals, am Freitag,

Elżbieta Zawadzka und dem Bürgermeister der Stadt

15. September 2017, statt.

München Dieter Reiter das Diplom “München Dankt“.


Miałam szczęście dwukrotnie uczestniczyć w festiwalu, pierwszy raz w 2014 roku i drugi raz – trzy lata później, w 2017 roku. Z niekłamanym podziwem obserwowałam koncerty festiwalowe i koncert galowy, niezwykłe wydarzenie, wymagające determinacji i ogromnego talentu logistycznego, a także intuicji artystycznej. Wizja, jaką zaproponowała pani dr Elżbieta Zawadzka, sprawdza się od ponad 20 lat. Zapytałam autorkę

przedsięwzięcia,

dyrektora

artystycznego

Festiwalu, jak powstał pomysł i idea polsko-niemieckich spotkań artystycznych? Dwadzieścia lat temu, tworząc podstawy festiwalu głęboko wierzyłam, że wspólny taniec, śpiew i zabawa polskich i niemieckich dzieci będą służyć lepszemu poznaniu historii, języka, kultury i tradycji obu krajów, bez względu na bariery historyczne i językowe. Nadrzędnym celem, przez ponad 20 lat, było dla mnie budowanie pozytywnych nastawień w relacjach polsko-niemieckich. Sądzę, że w jakimś stopniu udało mi się ten cel zrealizować. Świadczy o tym duża liczba niemieckich zespołów i solistów, którzy zgłaszają chęć udziału w tej imprezie. Festiwal „Razem we Wspólnej Europie“ jest imprezą czterodniową, składającą się z kilku integralnie powiązanych ze sobą części. Po latach doświadczeń wiem, że każda z tych części powinna stanowić samodzielny projekt i że nawet wtedy byłaby karkołomna w realizacji!

Pierwsza część festiwalu – Konkurs Piosenki Europejskiej Konkurs Piosenki przygotowywany jest na pół roku

Formacja Tańca Nowoczesnego LUZ w programie „Nasza klasa w PRLu" | Die Formation des modernen Tanzes LUZ im Programm ”Nasza Klasa w PRLu”

przed rozpoczęciem (przesłuchania, eliminacje). Finał ostatniego konkursu odbył się w trakcie Koncertu

ganizacyjnego festiwalu ”Razem we Wspólnej Europie”.

Integracyjnego, 15 września 2017 roku. Finalistów oce-

Nagrodę Grand Prix jury postanowiło przyznać Alicji

niało polsko-niemieckie jury, składające się z wybit-

Szemplińskiej z Ciechanowa, a Pierwsze Miejsca otrzy-

nych pedagogów i trenerów wokalnych:

mali: Wiktoria Pałasz z Choszczna i Krystian Kubowicz

Prof. Leszka Żądły – saksofonisty i kompozytora polskiego pochodzenia, mieszkającego w Niemczech, laureata „Jazzowego Oscara” 2017; Marka Zborowskiego-Weychmana – dyrektora Szkoły Podstawowej i kierownika Studia Piosenki „Beciaki“

z Krakowa.

Druga część festiwalu. Koncert galowy pt. „Razem we Wspólnej Europie“

w Suwałkach, instruktora śpiewu, kompozytora wielu piosenek dla dzieci; Karola Janiszka – absolwenta Instytutu Muzykologii KUL, nauczyciela muzyki w Szkole Przedmiotów Ojczystych im. Jana Pawła II w Monachium; dr Elżbiety Zawadzkiej – kierownika artystycznego i or-

Koncert odbył się 16.09.2017, a wzięli w nim udział wszyscy uczestnicy festiwalu z Polski i z Niemiec, a także zaproszeni goście, ogółem ponad 150 osób. Mogliśmy podziwiać m.in. Alicję Szemplińską – laureatkę nagrody Grand Prix, zwyciężczynię programu te-

91


Auftritt der Formation LUZ wurde mit Standing Ovations empfangen. Die Polonia (gleichzeitig auch die Folkloregruppe “Polonia”) repräsentierte u. a. die elfjährige Karina Wolanin, Schülerin des Gymnasiums an der polnischen Schule bei dem Generalkonsulat der Republik Polen in München. Während des Galakonzerts gehörte sie zu den Moderatoren der Veranstaltung. Diese schwierige Aufgabe meisterte sie mit Bravour und zauberte dem Publikum durch ihren jugendlichen Charme und Humor ein Lächeln auf die Lippen. Der Hauptmoderator des Konzerts war Kasper Zborowski aus Warszawa – Sänger, Pädagoge, Radiound Fernsehsprecher, Schauspieler des Musiktheaters ROMA und (seit 2012) Lehrbeauftragter an der MaciejPawlowski-Musical-Schule in Warszawa. In Erinnerung ist den Zuschauern die von ihm geführte Gesangsgruppe ASMki, die aus den Gewinnerinnen der Hauptpreise des Internationalen Gesangs- und Tanzfestivals in Konin und des Internationalen Festivals in Suwałki besteht, geblieben. Eine Woche nach ihrem Auftritt in München erreichte die Gruppe ASMki das Finale des Alicja Szemplinska – Gewinnerin des Grand Prix | Laureatka nagrody Grand Prix

92

polnischen Vorentscheides des Junior Eurovision Song Contests mit ihrem Lied “Bis ans Ende der Welt“.

Die Übergagabe des Diploms war sehr rührend, weil

Krystian Kubowicz aus Kraków sorgte für ein beson-

Wiktoria Pałasz aus Choszczno kommt – aus dem Ort,

deres Erlebnis während des Konzerts. Der 18-jährige

wo Hartmut Tanski geboren wurde und die Kindheit

Sänger, der für die Hoffnung der polnischen Gesangs-

verbrachte.

kunst gehalten wird, hat bereits mehrere imponieren-

Die Formation des modernen Tanzes LUZ aus Siedl-

de Erfolge auf seinem Konto – er stand im Halbfinale

ce trat zum wiederholten Mal in München auf, sie bot

der Fernsehsendung “Must be The Music“ und ist

Tanz auf Weltniveau dar. Die jungen Tänzer gewannen

Preisträger zahlreicher Grand Prix.

bereits mehrere Meisterschaften im modernen Tanz in

Deutschland repräsentierten Annika Elsässer und

Polen und Europa, sie sind Weltmeister und Gewinner

Nicole Ostmann aus Nürnberg. Die talentierten Gei-

einiger hundert Meister- und Vizemeistertitel in Polen

gerinnen wurden zur Teilnahme am Konzert von Pro-

und Europa. Die Gründerin und Leiterin dieser Gruppe

fessor Szykulski aus Würzburg nominiert, sie erhielten

ist Joanna Woszczyńska, hervorragende Pädagogin

den ersten Preis im Wettbewerb “Jugend musiziert“

und Choreographin, Jurorin der Polnischen Tanzföde-

und im Internationalen Geigerwettbewerb “Schloss

ration (PFT) und internationale Jurorin der Internati-

Zell an der Pram“ 2017.

onal Dance Organization (IDO). Das Tanztheater LUZ

Die Favoriten des Publikums waren die auf Deutsch

inszenierte einen Zyklus von Autorenvorführungen mit

singenden Kinder aus der Gruppe “Małe Beciaki” aus

patriotischen Inhalten, darunter das im Museum des

Suwałki. Die Gruppe ist dem polnischen Publikum aus

Warschauer Aufstands aufgeführte Spektakel “Kinder

Fernsehsendungen wie “Szansa na sukces”, “Talent

des Aufstands 44“.

za Talent”, “X-Factor”, “Must be The Music”, “5-10-15”

Das Ensemble begeisterte die münchener Polonia

und weiteren bekannt. “Studio Beciaki“ wird von dem

mit Fragmenten des Spektakels “Nasza klasa w PRLu“

hervorragenden Komponisten und Gesangstrainer –

(Unsere Klasse in der Volksrepublik Polen), in dem

Marek Zborowski-Weychman geleitet und hat einige

Kamil Janiszewski – Tänzer und Sänger, Leader der

junge polnische Künster, darunter die Hauptdarstelle-

Gruppe Słodkokwaśni – einen Gastauftritt hatte. Der

rin des Films “Wołyń“, hervorgebracht.


lewizyjnego „HIT HIT, HURRA!” 2016 , która uczestniczy-

Monachijska Polonia była oczarowana fragmentami

ła w warsztatach w Los Angeles z Sethem Riggsem, nauczy-

spektaklu pt. „Nasza klasa w PRLu“, w której jako gość

cielem takich gwiazd, jak Michael Jackson, Prince i Madonna.

specjalny wystąpił Kamil Janiszewski tancerz i wokali-

Według monachijskiej Polonii, gwiazdami Koncertu

sta – lider zespołu Słodkokwaśni. Występ Formacji LUZ

Galowego w 2017 roku zostali: utalentowana wokalistka z Choszczna Wiktoria Pałasz i Formacja Tańca Pałasz,

uczennica

Środowisko polonijne i zespół „Polonia” reprezentowała miedzy innymi 11 letnia Karina Wolanin, uczen-

Nowoczesnego LUZ z Siedlec. Wiktoria

nagrodzono wielkimi owacjami na stojąco.

Szkoły

Muzycznej

nica

gimnazjum i Szkoły polskiej przy Konsulacie

w Szczecinie, w klasie wokalu jazzowego oczarowa-

Generalnym RP w Monachium. W koncercie galowym

ła widownie piosenką z repertuaru Helene Fischer.

pełniła rolę współprowadzącej. Z tego trudnego zada-

Przygotowała ją na prośbę organizatorki specjalnie dla

nia wywiązała się wspaniale, rozbawiając widownię

Pana Hartmuta Tanskiego, członka zarządu Festring

dziecięcym wdziękiem i humorem.

München e.V. Wieloletni przyjaciel zespołu „Polonia”

Głównym

moderatorem

koncertu

był

Kasper

został uhonorowany dyplomem „München Dankt“,

Zborowski z Warszawy, wokalista, pedagog, prezen-

przyznanym przez dr Elżbietę Zawadzką i Burmistrza

ter radiowy i telewizyjny, aktor Teatru Muzycznego

Monachium Dietera Reitera. Był to wzruszający mo-

ROMA, a od 2012 roku wykładowca Autorskiej Szkoły

ment, ponieważ Wiktoria Pałasz jest mieszkanką

Musicalowej Macieja Pawłowskiego w Warszawie.

Choszczna, w którym Pan Tański się urodził i spędził

W pamięci widzów zapisał się prowadzony przez Kaspra

swoje dzieciństwo.

zespół wokalny ASMki, składający się z laureatek głów-

Formacja Tańca Nowoczesnego LUZ z Siedlec po

nych nagród na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki

raz kolejny zaprezentowała w Monachium sztukę ta-

i Tańca w Koninie i Międzynarodowym Festiwalu w

neczną na światowym poziomie. Młodzi tancerze to

Suwałkach. Tydzień po festiwalu zespół ASMki znalazł

wielokrotni Mistrzowie Polski, Europy i Świata w tań-

się w gronie finalistów Polskich Eliminacji Konkursu

cu nowoczesnym, zdobywcy kilkuset tytułów Mistrzów

Piosenki Eurowizji dla Dzieci z autorską piosenką pt.

i Wicemistrzów Polski i Europy. Założycielem i kierow-

„Do końca świata”.

nikiem formacji jest Joanna Woszczyńska, wybitna pe-

Wyjątkowe doznania artystyczne były dziełem

dagog i choreograf, sędzia Polskiej Federacji Tańca

Krystiana Kubowicza z Krakowa, uważanego za nadzie-

(PFT), sędzia międzynarodowy – International Dance

ję polskiej wokalistyki. 18-letni wokalista ma za sobą

Organization (IDO). Teatr Tańca LUZ, ma w swoim do-

imponujący dorobek artystyczny, jest półfinalistą tele-

robku cykl autorskich przedstawień o dużym prze-

wizyjnego programu „Must be The Music“ i laureatem

słaniu patriotycznym, między innymi spektakl „Dzieci

wielu nagród Grand Prix.

Powstania’44”, prezentowany w Muzeum Powstania Warszawskiego.

Środowisko

niemieckie

reprezentowały

Annika

Elsässer i Nicole Ostmann z Norymbergii. Utalentowane

Wiktoria Pałasz i dzieci z zespołu Polonia. Wręczenie dyplomu | Wiktoria Pałasz und Kinder aus der Gruppe „Polonia”. Die Übergabe des Diploms an Hartmut Tanski

93


Die Volkstanzgruppe “Neptun” aus der Sporthoch-

das trug dazu bei, dass es ein einmaliges Erlebnis war.

schule in Gdańsk präsentiert seit 34 Jahren Volks- und

Eine heitere und bunte polnische Gruppe in Trachten

Nationaltänze in Polen und im Ausland. Während des

aus Kraków, Rzeszów und Krzczon präsentierte sich

Galakonzerts präsentierten die Studenten Fragment

tanzend auf den Straßen von München. Die Schönheit

einer Tanzsuite aus der Region Kaschubei. Die Gruppe

polnischer Mädchen hat zum wiederholten Mal die

wird musikalisch betreut von Józef Stachnik, die künst-

Herzen des deutschen Publikums erobert. Beim An-

lerische Leitung hat Dr. Dorota Dancewicz-Nosko. Die

blick der Bilder von der Parade (die Mehrheit machte

Gruppe erntete viel Beifall- besonders der typische,

deutscher Reporter polnischer Herkunft Henryk Bilski)

nur von Männern getanzte kaschubische “Dzek“ hin-

wundert man sich nicht darüber.

terließ einen großen Eindruck.

Konzerte junger Talente und die Teilnahme pol-

Die Pfadfindergesangs- und Tanzgruppe “Grześ“

nischer Jugend an der Folkloreparade im Rahmen

aus Puławy tanzte auf der Bühne Tänze aus der Re-

des Münchener Oktoberfests bieten eine besondere

gion Masowien und Rzeszów. Der Auftritt der Jugend

Gelegenheit zur Vorstellung meines Heimatlandes

aus Puławy wurde durch das münchener Publikum gut

in Deutschland. 2017 war ich sehr gerührt, als ich

aufgenommen.

im Fernsehsender ZDF viele nette Worte über meine

Der dritte Teil des Festivals. Teilnahme an der Großen Folkloreparade – Oktoberfest 2017

Arbeit und meine Person hörte. An diesem Tag hörte das Telefon nicht auf zu klingeln – man wollte mir gratulieren, mein E-Mail-Fach war voll mit liebevollen Nachrichten! Ich möchte mich sehr herzlich bei Joanna Woszczyńska und Dorota Dancewicz-Nosko für ihre Hilfe bei der Organisation der gemeinsamen Gruppe

Am Sontag, 17. September 2017 konnten die Teilnehmer des Festivals an der Folkloreparade, die das

aus Polen und aus der Polonia auf der Strecke der Folkloreparade bedanken.

Oktoberfest in München einläutet, teilnehmen. Dank

Das Festival wurde realisiert dank der Hilfe der

des persönlichen Engagements von Dr. Elżbieta Za-

Bundesbeauftragten der Bundesregierung für Kultur

wadzka wurde dieses Ereignis durch den Fernseh-

und Medien und der Vereinigung “Wspólnota Polska“

sender ZDF gezeigt, zudem konnten die polnischen

in Warszawa (aus den Mitteln des Senats der Republik

Künstler an der weltweit größten Folkloreparade

Polen). Auf Wiedersehen in nächstem Jahr.

teilnehmen. Die Vielfalt der Farben, Kostüme, Inst-

94

rumente und Blumen, große Menge von lächelnden

Dr. Dorota Dancewicz-Nosko

und fröhlichen Zuschauern entlang der Parade – all

Sporthochschule in Gdansk


skrzypaczki, nominowane do udziału w festiwalu przez prof. Szykulskiego z Würzburga, są laureatkami Pierwszej Nagrody niemieckiego konkursu – „Jugend musiziert”

oraz

Międzynarodowego

Konkursu

Skrzypcowego „Schloss Zell an der Pram” 2017. Ulubieńcami publiczności były śpiewające po niemiecku

maluchy,

reprezentujące

„Małe

Beciaki”

z Suwałk. „Beciaki” znane są polskiej publiczności z programów telewizyjnych: „Szansa na sukces”, „Talent za Talent”, „X-Factor”, „Must be The Music”, „5-10-15” i innych.

Studio Beciaki, które prowadzi

wybitny kompozytor i instruktor wokalny – Marek Zborowski-Weychman, wypromowało wielu młodych polskich artystów, miedzy innymi odtwórczynię głównej roli w filmie „Wołyń”. Zespół Tańca Ludowego „Neptun” z Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku od 34 lat prezentuje tańce ludowe i narodowe w Polsce i za

Tancerze z Puław – Suita łowicka | Tänzer aus Puławy – Suita łowicka

granicą. Podczas koncertu galowego studenci zaprezentowali fragment suity tanecznej z regionu Kaszub. Zespół pracuje pod kierownictwem muzycznym Józefa

kolejny podbiła serca niemieckiej publiczności. Trudno

Stachnika, kierownikiem artystycznym jest dr Dorota

się dziwić, oglądając zdjęcia z Parady. (Większość zdjęć

Dancewicz-Nosko.

jest autorstwa niemieckiego reportera polskiego po-

Na koncercie najgłośniej oklaskiwano kaszubskiego Dżeka – zgodnie z tradycją partie solowe brawurowo odtańczyli mężczyźni.

chodzenia Pana Henryka Bilskiego). Koncerty młodych talentów i udział polskiej młodzieży w Paradzie Folkloru monachijskiego Oktoberfestu,

Harcerski Zespół Pieśni i Tańca „Grześ” z Puław, za-

to wyjątkowa okazja do promocji mojej Ojczyzny na te-

tańczył łowickiego kujawiaka z oberkiem oraz suitę

renie Niemiec. W roku 2017 byłam bardzo wzruszona,

tańców rzeszowskich. Występy młodzieży z Puław zo-

słysząc w telewizji ZDF tyle miłych słów na temat mo-

stały ciepło przyjęte przez monachijską publiczność

jej pracy i mojej osoby. Tego dnia nie ustawały telefo-

Trzecia część festiwalu. Udział polskiej reprezentacji w Wielkiej Paradzie Folkloru – Oktoberfest 2017.

ny z gratulacjami, a moja skrzynka e-mailowa pękała od serdeczności! „Chciałabym serdecznie podziękować Pani Joannie Woszczyńskiej i Pani DorocieDancewiczNosko za pomoc w zorganizowaniu polsko-polonijnej grupy na trasie przemarszu Parady Folkloru.” Festiwal

17 września 2017 uczestnicy Festiwalu mieli okazję

został

zrealizowany

dzięki

pomo-

cy Pełnomocnika Rządu Niemieckiego d.s. Kultury

uczestniczyć w Paradzie Folkloru otwierającej dorocz-

i Mediów

ny Oktoberfest. Dzięki osobistemu zaangażowaniu dr

w Warszawie (ze środków Senatu RP). Do zobaczenia

Elżbiety Zawadzkiej, co zostało odnotowane przez te-

za rok.

i Stowarzyszenia Wspólnota Polska

lewizję ZDF, polscy artyści mieli możliwość uczestnictwa w największej na świecie Paradzie folkloru. Feeria

dr Dorota Dancewicz-Nosko

barw, strojów, instrumentów, kwiatów, tłumy życzli-

Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku

wych, uśmiechniętych ludzi wzdłuż trasy przemarszu, to fantastyczne doświadczenie. Radosna i kolorowa polska grupa, ubrana w stroje krakowskie, rzeszowskie i krzczonowskie, pięknie prezentowała się, tańcząc na ulicach Monachium. Uroda polskich dziewcząt po raz

95


Trebunie Tutki i przyjaciele|Trebunie Tutki und Freunde – Foto: D. Migalski

„Klänge, die verbinden“ – zum sechsten Mal in Hannover

S

Auch Liebhaber der traditionellen Folklore kamen auf ihre Kosten. Die wunderschönen polnischen Regionaltänze, die von den Gruppen “Polskie Kwiaty” aus Wuppertal, “Maki” aus Zwickau und “Polonia” aus Hannover getanzt wurden, ernteten viel Beifall. Viel Applaus erhielten auch die diesjährigen Preisträger des Preises Pro Vita Polonia: Edward Dewucki, Regina Swiatlak und Helena Adamowicz-Zimnoch. Die Temperatur stieg an, als auf der Bühne die Gruppe “Trebunie-Tutki i przyjaciele” erschien. Im Programm der Veranstaltung schrieb man: “Der in Europa einmalige Still der Gruppe hat seinen Ursprung einerseits in der Familientradition und der Leibe zu

echs Solistinnen, drei Folkloregruppen und als

der Region des Tatra-Gebirges, andererseits zeichnet

Krönung “Trebunie Tutki und Freunde”

er sich durch eine innovative und avantgardistische

Während

des

diesjährigen

Kulturfestivals

der

Betrachtungsweise dieses Erbes aus.“

Sowohl die

Polonia ist auf der Bühne des Stadtteilzentrums in

Musik aus der Region Podhale als auch die Art ihrer

Hannover-Döhren viel passiert.

Eingeladen zu der

Präsentation begeisterte das Publikum. Ein Zuschauer

Veranstaltung am 16.12.2017 hat das Verbindungs-

sagte nach dem Konzert: “Die Einführung von neuen

büro der Polnischen Organisationen in Hannover in

Instrumenten zerstört nicht den traditionellen Sound,

Niedersachsen e.V. und dessen langjährige Leiterin

im Gegenteil – sie fügen der Musik eine frische Note

Aldona Głowacka-Silberner. Für sie war dieses Festival

hinzu“.

besonders wichtig, da die von ihr geführte Folklore-

Das Kulturfestival der Polonia in Hannover bietet

gruppe “Polonia“ ihr 30. jähriges Jubiläum feierte. Auf

zwar vor allem Gelegenheit zu einem Treffen der lo-

der Bühne fand aus diesem Anlass ein kleines Famili-

kalen Polonia, dennoch fehlten auch nicht die Gäste

entreffen statt. Die Teilnehmer des Festivals gratulier-

aus den entferntesten Ecken Niedersachsens. Viele

ten den Mitgliedern der Folkloregruppe, übergaben

von ihnen bleiben dem Festival von seiner ersten

ihnen zahlreiche Geschenke und Danksagungen und

Auflage an treu, insbesondere da es eine der weni-

luden sie zur Teilnahme an einem Folklorefestival in

gen kostenlosen Veranstaltungen ist. Das diesjährige

Polen ein.

Kulturfestival der Polonia “Klänge, die verbinden“ in

Das diesjährige Programm des Kulturfestivals “Klän-

Hannover konnte dank der finanziellen Unterstützung

ge, die verbinden” war sehr vielfältig. Im Konzert der

der Beauftragten der Bundesregierung für Kultur und

jungen Talente präsentierten sich sechs interessante

Medien (BKM), Konvents der Polnischen Organisatio-

Solistinnen im Alter 11-19, Preisträgerinnen von pol-

nen in Deutschland, Generalkonsulats der Republik

nischen und ausländischen Gesangswettbewerben.

Polen in Hamburg und des Ministeriums für Wissen-

Die Arbeit des Moderators Marcin Antosiewicz wurde

schaft und Kultur des Landes Niedersachsen sowie der

durch die Tatsache erleichtert, dass vier der Sängerin-

ehrenamtlichen Arbeit der Veranstalter durchgeführt

nen den Vornamen Victoria trugen. Wiktoria Polska

werden. Zu Ehrengästen der Veranstaltung gehörten

und Wiktoria Chmielewska, Wiktoria Pałasz und Wik-

der Bürgermeister der Stadt Hannover Thomas Her-

toria Grudniok sowie Alicja Szemplińska kamen aus

mann und der Generalkonsul der Republik Polen in

Polen, Katarzyna Dallak repräsentierte München. Die

Hamburg Piotr Golema.

Palette der Lieder reichte von Pop über Rock und Soul

96

bis Jazz, jeder Zuhörer konnte etwas für sich finden.

Grażyna Kamień-Söffker


„Dźwięki które łączą“ – po raz szósty w Hanowerze

S

ześć solistek, trzy zespoły folklorystyczne, a na deser „Trebunie Tutki i przyjaciele“.

Zasłużone

oklaski

otrzymali

również

laurea-

ci tegorocznej edycji nagrody Pro Vita Polonia za

Bogato było w na scenie dzielnicowego Domu Kul-

zaangażowanie na rzecz hanowerskiego środowiska

tury w Hanower Döhren podczas dorocznego Polonij-

polonijnego: Edward Dewucki, Regina Światlak i Hele-

nego Festiwalu Kultury, na który na 16.12.17 zaprosiło

na Adamowicz-Zimnoch.

tradycyjnie Biuro Łączności Organizacji Polonijnych

Temperatura na sali gwałtownie wzrosła, kiedy na

w Hanowerze i Dolnej Saksonii T.z., od lat kierowane

scenie pojawił się zespół „Trebunie-Tutki i przyjaciele“.

przez Aldonę Głowacką-Silberner. Dla tej ostatniej te-

„Jego rozpoznawalny w Europie styl ukształtowały z jed-

goroczna impreza była szczególna, ponieważ łączyła

nej strony, muzyczne tradycje rodzinne i zamiłowanie

się z jubileuszem 30-lecia pracy artystycznej prowad-

do góralszczyzny, z drugiej nowatorstwo i awangardo-

zonego przez nią zespołu folklorystycznego „Polonia”.

we podejście do swojego dziedzictwa” – można było

Jubileusz stał się okazją do małego rodzinnego święta

przeczytać w programie koncertu. Widzów zachwyciła

na scenie, podczas którego pozostali wykonawcy kon-

zarówno sama podhalańska muzyka, jak i sposób jej

certu przekazali hanowerskim koleżankom i kolegom

wykonania. „Wprowadzone nowe instrumenty nie

serdeczne gratulacje, liczne upominki i zaproszenie do

niszczą tradycyjnego brzmienia, przeciwnie, dodają

udziału w festiwalu folklorystycznym w Polsce.

mu świeżości” – ocenił jeden z nich.

Program tegorocznego festiwalu „Dźwięki, które

Chociaż Polonijny Festiwal Kultury w Hanowerze

łączą“ był wyjątkowo bogaty. W koncercie młodych

jest okazją do spotkania przede wszystkim lokalnej

taletów zaprezentowało się 6 interesujących solistek w

polskiej community, to nie zabrakło gości i z odległych

wieku 11-19 lat, laureatek polskich i zagranicznych kon-

zakątków Dolnej Saksonii. Wielu z nich pozostaje wier-

kursów wokalnych. Były wśród nich aż cztery Wiktorie,

nych festiwalowi od pierwszej edycji, zwłaszcza, że jest

co znakomicie ułatwiło pracę moderatorowi Marcinowi

to jedna z niewielu imprez, którymi można się cieszyć

Antosiewiczowi. Z kraju przyjechały Wiktoria Polska

bezpłatnie. Tegoroczny Polonijny Festiwal Kultury

i Wiktoria Chmielewska, Wiktoria Pałasz i Wiktoria

„Dźwięki, które łączą” w Hanowerze odbył się dzięki fi-

Grudniok oraz Alicja Szemplińska, natomiast Katarzy-

nansowemu wsparciu Pełnomocnika Rządu Federalne-

na Dallak reprezentowała Monachium. Wachlarz wyk-

go ds. Kultury i Mediów, Konwentu Organizacji Polskich

onywanych utworów sięgał od popu przez rock i soul

w Niemczech, Konsulatu Generalnego RP w Hamburgu

po jazz, zatem każdy słuchacz znalazł miłą jego uchu

i Ministerstwa Nauki i Kultury Dolnej Saksonii oraz

nutę. Usatysfakcjonowani byli także miłośnicy trady-

wielkiemu nakładowi społecznej pracy organizatorów.

cyjnego folkloru, którzy gorąco oklaskiwali piękne suity

Gośćmi honorowymi byli burmistrz Miasta Hanoweru

polskich tańców regionalnych w wykonaniu zespołów

Thomas Hermann i Konsul Generalny RP w Hamburgu

„Polskie Kwiaty” z Wuppertalu, „Maki” z Zwickau i

Piotr Golema.

oczywiście „Polonia” z Hanoweru.

Grażyna Kamień-Söffker

Zdjęcie grupowe z artystami koncertu, działaczami Biura Łączności Organizacji Polonijnych w Hanowerze i Dolnej Saksonii, laureatami Nagrody PRO VITA POLONIA oraz gośćmi honorowymi festiwalu (stoją na środku od lewej to: ks. Proboszcz Tadeusz Kluba, moderator Marcin Antosiewicz, Burmistrz miasta Hanower Thomas Hermann, Konsul generalny z Hamburga Piotr Golema, Aldona Głowacka-Silberner- przewodnicząca Biura Łączności) Foto: D.Migalski

97


5. Jubiläum des Ensembles ”Polnische Folkloregruppe POLONEZ“ in Darmstadt Die erwachsenen Ensemblemitglieder tanzten auch die beiden polnischen Nationaltänze und sangen anschließend das Lied “Marsch Polonia“ und “Ode an die Freude“. Zu seinem Jubiläum hat POLONEZ befreundete Ensembles aus Deutschland und Polen eingeladen. Als Gast trat das Ensemble POLSKIE KWIATY (Polnische Blumen) aus Wuppertal sowie das Waclaw-Milke- Pfadfinder- Tanz- und Gesangensemble DZIECI PŁOCKA aus der polnischen Partnerstadt von Darmstadt auf. Die Ensembles POLONEZ und DZIECI PŁOCKA arbeiten seit 2 Jahren intensiv zusammen, indem sie Begegnungen und Tanzwerkstätte für Kinder, Jugendliche und Erwachsene sowie gemeinsame Konzerte in den beiden Partnerstädten Płock und Darmstadt veranstalten. Das Jubiläumskonzert war eine gute Gelegenheit, die Ergebnisse dieser Zusammenarbeit zu präsentieren: Die beiden Ensembles tanzten zum ersten Mal zusammen auf der Bühne eine während der Tanzwerkstatt in Płock einstudierten Suite von Rzeszower Tänzen (eine Region um die Stadt Rzeszów im Karpatenvorland) in einer Choreografie für vier Paare, jeweils zwei aus jedem Ensemble. Die Feierlichkeiten anlässlich des 5. Jubiläums der künstlerischen, bildungs- und integrationsorientierten Tätigkeit des Ensembles POLONEZ begann mit der Eröffnung der Fotoausstellung mit den Fotografien von Jan Waćkowski, eines Fotografen aus Płock. Die Ausstellung, die in den Räumen des Deutschen PolenInstituts in Darmstadt stattfand, zeigte Fotos zum Thema Weichsel und fügte sich somit in die Feierlichkeiten anlässlich des “Jahres der Weichsel“. Die Schirmherr-

D

schaft übernahm das Generalkonsulats der Republik ie Polnische Folkloregruppe POLONEZ e.V. mit

Polen in Köln.

dem Sitz in Darmstadt feierte ihren 5. Geburts-

Die Jubiläumsfeierlichkeiten endeten mit einem

tag. Während des Jubiläumskonzerts am 24. Novem-

Gottesdienst in der Polnischen Katholischen Mission

ber 2017 präsentierten die Tanz-und Gesangkinder-

in Offenbach am Main, wo die Polnische Folklore-

sowie Erwachsenengruppe und die ensembleeigene

gruppe POLONEZ wöchentlich Proben für Kinder und

Kapelle Ausschnitte aus ihrem bisherigen Programm.

Jugendliche abhält. Am Sonntag in den Proberäumen

Die Kinder tanzten in den Krakauer Trachten die Po-

im Jugendklub in Darmstadt-Kranichstein, verbrachten

lonaise und den Krakauer Tanz in einer Choreografie

die Kinder und Jugendlichen aus beiden Ensembles

für 8 Paare.

gemeinsamen Nachmittag bei Integrationsspielen. Dominik Karaś

98


Jubileusz 5-lecia „Polskiego Zespołu Folklorystycznego POLONEZ“ w Darmstadt

P

olski Zespół Folklorystyczny POLONEZ z siedzibą

gotowaną wspólnie w takcie warsztatów w Płocku su-

w Darmstadt świętował swoje 5 urodziny. Podczas

itę tańców rzeszowskich w układzie na cztery pary – po

koncertu jubileuszowego zespół zaprezentował wybra-

dwie z każdego zespołu.

ne fragmenty dotychczasowego programy w wykona-

Obchody jubileuszu 5-lecia działalności artystycz-

niu taneczno-wokalnej grupy dziecięcej i grupy doro-

nej, edukacyjnej i integracyjnej zespołu POLONEZ roz-

słych, a także zespołowej kapeli.

poczęto otwarciem wystawy fotograficznej płockie-

Dzieci w strojach krakowskich zatańczyły poloneza

go fotografa Jana Waćkowskiego w ramach obchodów

i krakowiaka w układzie na 8 par. Dorośli również za-

Roku Rzeki Wisły. Wystawa pod honorowym patrona-

tańczyli oba te polskie tańce narodowe oraz zaśpiewali

tem Konsulatu Generalnego RP w Kolonii odbyła się

pieśni „Marsz Polonii” i „Oda do radości”.

w Niemieckim Instytucie Spraw Polskich w Darmstadt.

Na swój jubileusz POLONEZ zaprosił zaprzyjaźnione

Obchody jubileuszu zwieńczyła dziękczynna msza

zespoły z Niemiec i Polski. Gościnnie wystąpił zespół

św. w Polskiej Misji Katolickiej w Offenbach nad

POLSKIE KWIATY z Wuppertalu oraz Harcerski Zespół

Menem, gdzie zespół POLONEZ realizuje cotygodnio-

Pieśni i Tańca DZIECI PŁOCKA im. Druha Wacława

we próby dla dzieci i młodzieży. Oprawę Mszy św. za-

Milke z Płocka, miasta partnerskiego Darmstadt.

pewnił zespół DZIECI PŁOCKA. W siedzibie zespo-

Zespoły POLONEZ i DZIECI PŁOCKA współpracują

lu w lubie Młodzieżowym w Darmstadt Kranichstein

intensywnie od 2 lat, realizując wzajemne spotkania

dzieci i młodzież z obu zespołów spędziły razem czas

i warsztaty taneczne dla dzieci, młodzieży i dorosłych

podczas zabaw integracyjnych i wróżb andrzejkowych.

oraz koncerty w miastach partnerskich – w Płocku i w Darmstadt. Koncert jubileuszowy był dobrą okazją

Dominik Karaś

do zaprezentowania owoców tej współpracy – oba zespoły zatańczyły razem po raz pierwszy na scenie przy-

99


Brygida oder Brigitta? Helbig-Mischewski Autorin führen zu lassen. Ihr Werk – das Werk einer Migrantin, die als junges Mädchen ihre Heimat verließ, wird am besten von Menschen verstanden, die selbst ausgewandert sind, besonders wenn sie sich mental zwischen Polen und Deutschland bewegen. Vermutlich war es auch der Grund dafür, dass ihr für den NIKEPreis nominierter Roman Himmelchen diese Auszeichnung nicht erhielt. Die in ihrem Heimatland lebenden Polen können die polnischen Emigranten häufig nicht verstehen und versuchen es nicht einmal. Landsleute, die ihre polnische Heimat verlassen haben, geraten häufig in den Hintergrund und hören auf zu existieren. “Engel und Schweine“ ist ein ist ein hinterlistiger, satirischer Roman über die Emigration, in dem sich jeder, der im Rahmen eines Stipendiums ins Ausland ging, wiedererkennen wird. 2014 hat die Regisseurin, Schauspielerin und Leiterin des Berliner Theaters am Salzufer Janina Szarek den Roman für die Bühne adaptiert und mit großem Erfolg unter dem Titel “Pfannkuchen, Schweine, Heiligenscheine“ aufgeführt. Die Berliner warten ungeduldig auf die Wiederaufführung des Stücks. In “Ossis und andere Leute“ setzt Brygida ihre humoristisch bitter-süße Beobachtungen der Emigranten fort, diesmal betreffen sie die innere Migration, d. h. den Versuch zweier jahrzehntelang geteilter Nationen

W

enn ich einen Film über Brygida Helbig-Mischew-

sich als ein Volk zu assimilieren. Wir – Polen, die damals

ski drehen würde, so hätte ich sicherlich diesen

aus dem kommunistischen Polen nach Westdeutsch-

Titel verwendet. Warum? Weil das gesamte Werk von

land gekommen sind, können sowohl die Wessis als

Brygida eine Suche nach der Identität bedeutet. Gen-

auch Ossis besser verstehen sowie die zwischen ih-

augenommen handelt es sich um einen Versuch der

nen herrschenden Missverständnisse. Dieses Buch ist

Suche, da Brygida als erfahrene Autorin nicht probiert,

wegen der besonderen Sichtweise der Autorin – einer

Fragen selbst zu beantworten, sondern sich gemein-

Ausländerin, die den großen Prozess der Vereinigung

sam mit den Lesern

der durch die Politik anders denkenden Deutschen

während verschiedener Etap-

pen der Reise, die wir “Leben“ nennen, auf die Suche

100

beobachtet – lesenswert.

nach einer Antwort begibt. In ihrem Werk gibt es viele

“Das Himmelchen“ erzählt von einer weiteren Etap-

autobiographische Elemente, was sie offen in ihrem

pe auf der Suche nach der Identität. Während die

Buch “Anioły i świnie. W Berlinie!” (Engel und Schwei-

vorangehenden Bücher vor allem eine Suche nach pol-

ne) zugibt. Ihre Autobiographie vermittelt sie auf eine

nischen und nach ausländischen Elementen bedeute-

unaufdringliche Art – eine Art, die es uns, Nullachtfünf-

ten, so versucht Das Himmelchen die Frage zu beant-

zehn-Menschen erlaubt, uns leicht mit ihren Figuren

worten, was wir von unseren Eltern geerbt haben und

zu identifizieren, ihnen zu vertrauen und sich von der

in wie weit ihr Lebensweg uns beeinflusste.


Brygida czy Brigitta? Helbig-Mischewski

G

dybym robiła film o Brygidzie Helbig-Mischew-

równo Zachodlerów – Wessis ( Niemców z Zachodu), jak

ski, to bym go tak właśnie zatytułowała. A dla-

i Ostlerów – Ossis, zwanych popularnie Enedrowcami,

czego – dlatego, że cała twórczość Brygidy to próba

a co najważniejsze, rozumiemy ich nieporozumienia.

znalezienia tożsamości. Podkreślam, że jest to próba,

Tę powieść warto przeczytać ze względu na właśnie

ponieważ Brygida jest pisarką doświadczoną i nie stara

wyjątkowy punkt widzenia jej autorki – obcokrajowca,

się odpowiedzieć na pytania, tylko idzie wspólnie z czy-

obserwującego wielkie łączenie jednego narodu, po-

telnikiem w poszukiwaniu odpowiedzi na nie w trakcie

dzielonego mentalnością przez politykę.

rożnych etapów podroży, zwanej życiem. Wiele w jej

„Niebko” to kolejny etap dochodzenia tożsamo-

twórczości jest elementów autobiograficznych, do

ści jego autorki. Podczas kiedy poprzednie dwie książ-

czego oficjalnie przyznaje się w „Aniołach i świniach.

ki były rodzajem poszukiwania tego, co w nas polskie

W Berlinie!“ Potwierdza swoją autobiograficzność na

a co zagraniczne, „Niebko” próbuje odpowiedzieć na

tyle nienachalnie, że nam, zwykłym zjadaczom chleba,

pytanie, co pozostało w nas z naszych rodziców, jak ich

łatwiej identyfikować z jej bohaterami, zaufać im i dać

losy nas ukształtowały.

jej prowadzić jako pisarce. Jej twórczość jako emigrantki, która wyjechała jako młoda dziewczyna z kraju, jest najlepiej zrozumiała i najbardziej bliska tym, którzy wyemigrowali, a szczególnie tym, którzy mentalnie żyją pomiędzy Polska a Niemcami. Może dlatego, a szkoda wielka, jej powieść „Niebko” była nominowana do NIKE, ale jej nie zdobyła. Polacy w Polsce często nie rozumieją Polaków na emigracji, a nawet nie próbują ich zrozumieć, bo po wyjedzie z kraju odstawiają rodaków z zagranicy na boczny tor, tak jakby byli ale ich już nie było. „Anioły i świnie. W Berlinie!” to jedna z najbardziej przewrotnych powieści satyrycznych o emigracji, w której każdy kto wyjechał kiedyś na stypendium zagraniczne zobaczy siebie w lustrzanym odbiciu. W 2014 roku Janina Szarek – reżyser, aktorka i dyrektor berlińskiego Theater am Salzufer adaptowała do potrzeb scenicznych i z takim sukcesem wystawiła „Anioły i świnie. W Berlinie!” nadając im niemiecki tytuł „Pfannkuchen, Schweine, Heiligenscheine”, że berlińczycy czekają na wznowienie spektaklu. W „Enerdowcach i innych ludziach” – Brygida kontynuuje swoje humorystyczno-słodko-kwaśne obserwacje emigracyjne, tym razem dotyczą one migracji wewnętrznej, czyli próby asymilacji dwóch podzielonych przez kilkadziesiąt lat społeczeństw, będących jednym narodem. My, Polacy, którzy przyjechaliśmy do Niemiec jeszcze wtedy Zachodnich z mocno socjalistycznej Polski, o wiele lepiej możemy zrozumieć za-

101


“Das Himmelchen“ ist ein wunderschöner Neologis-

ner – die Eltern der Heldin von Das Himmelchen, deren

mus – für die meisten Leser bedeutet er einen kleinen

Vater ein Deutscher aus Galizien war und die Mutter

Himmel – einen Himmel, der uns durch die gesamte

aus den ehemaligen Ostgebieten Polens stammte. Ich

Kindheit begleitet hat. Ich werde nicht verraten “was

schenkte Das Himmelchen einer befreundeten Per-

uns die Autorin mit dem Titel sagen wollte“, man

son, die ihr Berufsleben hinter dem Schreibtisch des

soll sie selbst danach während einer Autorenlesung

Verlags “Czytelnik” verbrachte. Sie rief mich kurz dar-

fragen. Ich bin mir sicher, dass die Antwort eine nette

auf an und erzählte mir, dass sie sehr viel Freude beim

Überraschung mit sich bringen wird.

Lesen von Niebko (Das Himmelchen) hatte, “es ist ein

Die Suche nach den eigenen Wurzeln ist nicht nur

sehr intelligenter Roman, ich genoss es, mich darin zu

interessant, sondern auch innovativ. Brygida Helbig

verlieren und zu finden“ – sagte sie ferner. Niebko äh-

hat dank “Das Himmelchen“ an das fast vergessene

nelt einem Krimi – einem Krimi, der von komplizierten

Schicksal der Deutschen aus Galizien erinnert. Wäh-

menschlichen Schicksalsfügungen erzählt. Helbig ge-

rend der langen Jahre, die ich, ähnlich der Autorin von

lang es in Niebko eine neue literarische Form zu entwi-

“Das Himmelchen“, in Berlin verbrachte, besuchte ich

ckeln, genauso wie es Angnieszka Holland durch Pokot

gelegentlich Szczecin – eine Stadt, die mir mit ihrer

(Die Spur) gelang, ein neues Filmformat zu schaffen.

deutschen Vorkriegsarchitektur und – Sehenswürdig-

Der letzte Roman von Helbig ist eine weitere Reise

keiten stets merkwürdig vorkam. Genauso wie ihre

in ihr Inneres. Inna od siebie ist ein Buch (und gleich-

Bewohner, die sich mit der Geschichte dieser Stadt

zeitig Thema der Habilitationsschrift von Mischewski)

nicht identifizieren können. Das Himmelchen hat mir

über das Leben der extravaganten Schriftstellerin Ma-

geholfen, Szczecin zu verstehen und empfänglich für

ria Komornicka. Das Werk erschien unter zwei Titeln

die komplizierte Seele dieser Stadt zu werden. Genius

Inna od siebie (Eine Andere als sie selbst) und Inny od

loci Szczecins ist genauso kompliziert wie seine Bewoh-

siebie samego (Ein Anderer als er selbst) und erzählt von der geheimnisvollen Maria Komornicka, die in einem gewissen Moment ihres Lebens beschloss, Piotr Wlast zu werden. Diese Umwandlung führte in der damaligen Zeit zwangsweise zum Aufenthalt in einer psychiatrischen Anstalt; heute würde sie höchstens mit einem Besuch beim plastischen Chirurgen und einem Psychologen enden, um die Suche nach der neuen Identität zu erleichtern. Ist die Transformation von Komornicka nicht einfach eine Antwort auf die Frage nach der Anzahl der männlichen und der weiblichen Elemente, die wir – Frauen – in uns tragen? Inny od siebie motiviert zum Nachdenken darüber, in wie weit die Frauen heute gezwungen sind, männlich zu sein, ohne dabei ihre verführerische, “süße“ Weiblichkeit zu verlieren. Eine Weiblichkeit, die die Männer unbewusst erwarten und fordern Brygida Helbig-Mischewski ist eine außergewöhnliche Autorin. Sie ist eine interessante, wenn auch nicht fehlerfreie, Persönlichkeit – ihr Fehler besteht darin, dass sie die Publicity scheut. Sie gehört zu der Generation von Menschen und Künstlern, die der Meinung sind, dass eine wertvolle Kunst, in diesem Fall Literatur, ihren Weg von alleine macht. Da man entschieden besser Bücher als Rezensionen liest sollten wir einen ihrer Romane lesen, um ihr und uns zu beweisen, dass wirkliche Kunst ohne Publicity auskommt. Agata Lewandowski

102


„Niebko” to piękny neologizm, który większość od-

Brygida Helbig-Mischewski to wyjątkowa pisar-

biorców tłumaczy jako małe niebo – takie, jakie ma każ-

ka. Jest ciekawą osobowością, ale ma w rozumieniu

dy z nas nad głową w czasie dzieciństwa. Nie zdradzę

współczesnego świata jedną wadę – jest antycelebryc-

tajemnicy „co autorka miała na myśli”, nadając taki ty-

ka. Należy do tej generacji ludzi i twórców, którzy uwa-

tuł swojej powieści, najlepiej spytać ją o to osobiście

żają, że prawdziwie wartościowa sztuka, a tym wypad-

podczas wieczoru autorskiego. Zapewniam, ze odpo-

ku literatura, przebije się sama. A że stanowczo lepiej

wiedź będzie miłym zaskoczeniem. Dochodzenie do

czyta się książki niż powyższy artykuł o książkach, się-

własnych korzeni bywa nie tylko interesujące, ale także

gnijmy po jedną z powieści Brygidy Helbig-Mischewski,

odkrywcze. Brygida Helbig dzięki „Niebku” przywołała

żeby jej i sobie udowodnić, że prawdziwa sztuka nie

dzieje całkowicie zapomnianych Niemców galicyjskich.

potrzebuje

Mieszkając przez wiele lat w Berlinie, tak jak autorka

Relations.

„Niebka”, bywałam czasem w Szczecinie, który wyda-

promocyjnej otoczki i zbędnego Public Agata Lewandowski

wał mi się dziwnym miastem z postniemieckimi zabytkami i ludźmi, którzy są wprawdzie jego mieszkańcami, ale nie identyfikują się z jego historią. Dzięki „Niebku” zrozumiałam Szczecin i poczułam skomplikowaną duszę tego miasta. A genius loci Szczecina jest tak skomplikowany jak jego mieszkańcy – rodzice bohaterki „Niebka”, której ojciec był Niemcem galicyjskim, a matka Polką z Kresów. Podarowałam „Niebko” mojej serdecznej znajomej, która spędziła całe życie zawodowe za biurkiem redaktora wydawnictwa „Czytelnik”. Po przeczytaniu oddzwoniła natychmiast, oznajmiając radośnie – świetnie się bawiłam czytając „Niebko”, to bardzo inteligentna powieść, lubiłam się w niej zgubić i potem odnaleźć. Bo „Niebko” to trochę jak kryminał, kryminał pogmatwanych losów życia. Helbig udało się stworzyć w „Niebku” nowa formę literacką, podobnie jak Agnieszce Holland w „Pokocie” nowa formę filmową. Ostatnia powieść Helbig to kolejna podroż w głąb siebie. Inna od siebie – to powieść o życiu ekstrawaganckiej pisarki Marii Komornickiej, która była tematem habilitacji napisanej przez Mischewski. Książka ta ma dwa tytuły: „Inna od siebie” oraz „Inny od siebie samego” i jest historią tajemniczej Marii Komornickiej, która w pewnym momencie życia zdecydowała się być Piotrem Wlastem, co w tamtych czasach doprowadziło ją do zakładu psychiatrycznego, a dziś najwyżej do gabinetów psychologa i chirurga plastycznego, którzy by pomogli stać się tym, za kogo się uważa. Czy transformacja Marii Komornickiej nie jest efektem odpowiedzi na pytanie, ile my, kobiety, mamy w sobie pierwiastków męskich, a ile żeńskich? Inny od siebie motywuje do refleksji, na ile współczesne kobiety są zmuszone w życiu być męskie, a przy tym mają pozostać „słodko kobiece” dla mężczyzn, wymagających podświadomie tego od nich.

103


Das Himmelchen “Neewswek“ – Piotr Gajdowski: Brygida Helbig, die vor einigen Jahren für den NIKE-Preis für Das Himmelchen nominiert war, beschäftigt sich seit Jahren mit der Biographie der jungpolnischen Dichterin Maria Komornicka. Mischewski schrieb ihre Doktorarbeit über dieses Thema, jetzt erschien die belletristische Version dieser Arbeit. Das Buch trägt zwei Titel: Inna od siebie sowie Inny od siebie (ein Teil der Auflage erschien unter dem ersten, ein weiterer Teil unter dem zweiten Namen). Das Leben von Maria Komornicka vel Piotr Odmieniec Wlast ist legendär. Ihre Umwandlung von einer Frau zu einem Mann wurde mehrfach interpretiert. Die Einlieferung Komornickas in eine psychiatrische Anstalt begründete man mit ihrer Trans- bzw. Homosexualität. Helbig ist der Meinung, dass der Hauptgrund dafür in der Überschreitung der gesellschaftlichen Rolle in der Welt des Patriarchats zu finden ist. Das Geschlecht spielt für Komornicka lediglich die Rolle eines Kokons, den man loswerden soll. Ihre Entscheidung, die männliche Identität loszuwerden, unterbricht die erfolgreiche literarische Kariere von Komornicka. Bis zum Schluss stellt sie sich als zwar als Piotr vor, sie wird dennoch in einem Kleid begraben.

Engel und Schweine Manfred Marck:

Inna od siebie

Wer sich heute im Jahr 2016 mit offenen Augen in der deutsch-polnischen “Community“ bewegt, wird dieses kleine, große Buch jednym tchem (in einem Atemzug)

“Tygodnik Powszechny“ – Inga Iwasow:

schmunzelnd verschlingen.

Ich nenne Inna od siebie einen Roman. Es liegt mir viel daran, dass man dieses Werk als Fiktion wahrnimmt, auch wenn die dort erwähnten historischen Personen

Ossis und andere Leute

und der Geist der Epoche, die Stimmen der in der Zeit Maria Komornickas lebenden Menschen sowie derer, die ihr Leben nach Jahren kommentierten, wichtig sind. Die

Ich bin im westlichen Sachsen aufgewachsen und ken-

kritische Familientragödie lässt sich heute, angesichts der

ne die Selbstbilder der Menschen in dieser Gegend ganz

Tatsache, dass alle Betroffenen auf den Friedhöfen liegen,

gut, und für mich war die Lektüre ein Fest. Es war herr-

schwer beschreiben. Helbig gibt uns einen hervorragende-

lich mitzuverfolgen, wie Helbig sie zerlegte, einfach durch

nen, tiefgründigen Roman. Nach der Lektüre des Buches

ihren fremden Blick, der sich an keiner Stelle als klüger

reflektiert man darüber, dass die Kunst sowohl auf Appel-

ausgibt.

le reagiert als auch um Antworten appelliert.

104

Fixpoetry “Der Fremde Blick” – Jan Kuhlbrodt:


Inna od siebie

Enerdowcy i inne ludzie

„Tygodnik Powszechny” – Inga Iwasiów:

„Culture.pl” – Janusz R. Kowalczyk:

Nazywam „Inną od siebie” powieścią. Zależy mi, by my-

Najkrócej „Enerdowców i innych ludzi” Brygidy Helbig

śleć o tym utworze jako o fikcji, choć ważne są w niej hi-

można nazwać opowieścią o wykorzenieniu. Nie tylko

storyczne postacie, znakomicie odtworzony kontekst epo-

Dederonów, wschodnich Niemców, którzy po obaleniu

ki, głosy współczesnych Marii Komornickiej,’ a także tych,

muru berlińskiego traktowani są przez sytych zachodnich

którzy po latach komentowali jej życie.

rodaków jak ubodzy krewni. Także autorki – Polki, szcze-

Krytyczny dramat rodzinny można napisać dopiero dzisiaj, gdy ofiary leżą przywalone ciężkimi płytami na-

cinianki, potomkini repatriantów z Kazachstanu, zamieszkałej w Niemczech, pracującej także w Pradze.

grobnymi. Helbig daje nam znakomitą, głęboką powieść. Podstawowym wnioskiem po jej lekturze jest ten, że sztuka odpowiada na apel i sama apeluje o odpowiedzi.

Niebko

Niebko „Krytyka Polityczna” – Kinga Dunin: Pogmatwane tożsamości, pokiereszowani ludzie, zawiłości rodzinnych związków, drogi PRLowskiego awan-

„Neewswek” – Piotr Gajdowski:

su społecznego. I z pokolenie na pokolenie przekazywane

Brygida Helbig, nominowana parę lat temu do Nike za

problemy, aż proszące się o jakieś Hellingerowskie usta-

powieść „Niebko”, od dawna zajmuje się biografią mło-

wienia. Właściwie już to wystarczyłoby, żeby pochwalić tę

dopolskiej poetki Marii Komornickiej. Napisała o niej po

powieść. Warto jednak zauważyć też jej język i konstrukcję.

niemiecku doktorat, a teraz wydała zbeletryzowaną wersję tamtej pracy. Książka nosi dwa tytuły: „Inna od siebie” oraz „Inny od siebie samego” (część nakładu wydrukowano z jednym, a część z drugim tytułem). Życie Marii Komornickiej vel Piotra Odmieńca Własta obrosło legendą. Ta przemiana z kobiety w mężczyznę doczekała się wielu interpretacji. Za decyzją, która zaprowadziła Komornicką do zakładu psychiatrycznego, miały stać transseksualizm lub orientacja homoseksualna. Helbig twierdzi, że chodziło o przekroczenie roli społecznej w patriarchalnym świecie. Płeć dla Komornickiej to tylko kokon, który można zrzucić. Decyzja o porzuceniu męskiej tożsamości przerywa błyskotliwą karierę literacką Komornickiej. Do końca przedstawia się jako Piotr, ale zostanie pochowana w sukni.

Anioły i świnie w Berlinie „Instytut Książki” – Przemysław Czapliński: „Anioły i świnie w Berlinie” Brygidy Helbig to jedna z najciekawszych opowieści emigranckich w polskiej literaturze ostatniej dekady. A było tych powieści całe mrowie.

105


Von Ossis und anderen Menschen “Culture.pl“ – Janusz R. Kowalczyk: Am kürzesten kann man den Roman “Von Ossis und anderen Menschen” von Brygida Helbig als einen Roman über den Verlust von Wurzeln bezeichnen. Dabei geht es nicht nur um die Ossis, die Bewohner Ostdeutschlands, die von ihren satten westlichen Landleuten wie arme Verwandte behandelt werden. Es geht auch um die Autorin – eine Polin, Bewohnerin von Stettin, eines weiblichen Nachkommens der Heimkehrer aus Kasachstan, die in Deutschland lebt und auch in Prag arbeitet.

Das Himmelchen “Krytyka Polityczna“ – Kinga Dunin: Verworrene Identitäten, ausgelaugte Menschen, die Kompliziertheit der familiären Bindungen, der gesellschaftliche Aufstieg in der Zeit der Volksrepublik Polen. Sowie Probleme, die von einer Generation auf die andere weitergegeben werden und die um Anwendung von Hellingers-Therapiemethoden bitten. All das reicht, um das Buch zu loben. Wir sollten dabei die Sprache und den Aufbau nicht außer Acht lassen.

106

Brygida HELBIG (Brigitta Helbig-Mischewski) ist 1963 in Szczecin geboren, sie lebt und arbeitet seit den achtziger Jahren in Berlin. Sie ist Literaturwissenschaftlerin, Hochschu-llehrerin, Schriftstellerin und Übersetzerin. Ihre Leidenschaft ist die Literatur. Authentizität und Freiheit sind dabei die wichtigsten Aspekte. Sie beschäftigt sich mit Themen wie: Familienbeziehungen, Geistigkeit, geschlechtliche Gleichberechtigung sowie Biografismen und Biografien. Durch ihre literarische, publizistische und wissenschaftliche Arbeit, versucht sie Deutsche und Polen einander näher zu bringen. Dabei verzichte sie auf die leeren Phrasen des Brückenbauens und setze auf gemeinsame Kulturarbeit.


Brygida HELBIG, właściwie Brigitta Helbig-Mischewski (ur. 12 listopada 1963 w Szczecinie) jest polską literaturoznawczyni, nauczycielką akademicką i pisarką, mieszkającą od 1983 w Niemczech. Jako autorka pisze w języku polskim i niemieckim. Ważna jest dla niej potrzeba autentyczności i wolności w pisaniu, przywiązuję dużą wagę do relacji rodzinnych, duchowości oraz równouprawnienia płci. Interesuję się również biografizmem i biografiami. Poprzez literackie, publicystyczne oraz naukowe działania Brygida Helbig stara się przybliżyć Polaków i Niemców, nie korzystając z pustych fraz o budowie mostów, lecz poprzez wspólną pracę kulturalną.

107


Ela Dębska über sich und ihr neues Album Ich bin weder Joplin noch Cohen – endlich bin ich ich selbst!

E

la Dębska – Dichterin, Schauspielerin, Sängerin.

glaubst du, dass du jemanden triffst, der dein Bedürfnis

Spielte in einigen Filmen in der Regie von u. a. Jan

nach Liebe, Verständnis und Nähe erfüllt und zu einer

Jakub Kolski, Janusz Kondratiuk, Krzysztof Zanussi. Sie trat

108

Quelle der positiven Inspiration wird?

auch im „Teatr Kwadrat“ in Warszawa auf. Vor allem aber

Die Liebe bringt nicht immer positive Emotionen mit

singt sie und spielt Gitarre. Viele Jahre lang gab sie gemein-

sich, manchmal sind die Gefühle sehr negativ, sie sind

same Konzerte mit Maciej Zembaty. Vor fünf Jahren nahm

trotzdem ein Teil der Liebe – man soll sich nicht vorma-

sie ein Album mit Songs von Janis Joplin und Leonhard

chen, dass es sie nicht gibt. Die Entfernung zwischen

Cohen auf. Jetzt, Anfang Dezember 2017, erschien ein wei-

Liebe und Hass ist sehr klein. Davon erzählt mein Lied

teres Album mit ihren eigenen, sehr persönlichen Liedern.

„Liebe und Hass”. Wenn ich nicht geliebt hätte, würde es

Ela, dein lang gehegter Traum ist gerade Wirklichkeit

dieses Lied nicht geben, Liebe ist das stärkste unserer

geworden, du hast dein eigenes Album herausgebracht.

Gefühle. Sie bringt häufig Schmerz mit sich, wovon die

Fühlst du dich jetzt glücklich, erfüllt? Hast du dir diesen

Texte, die aus meinem Innersten kamen, sprechen. Ich

Augenblick genauso vorgestellt?

glaube, dass mir das Schreiben leichter fällt, wenn ich

Ich bin glücklich, dass meine Lieder nicht länger in

Schmerz empfinde. Ich glaube, dass mir das Schreiben

den Schubladen liegen, das Tageslicht gesehen haben

leichter fällt, wenn ich Schmerz empfinde – so bin so

und angefangen haben, ihr eigenes Leben zu führen.

beschaffen. Wenn ich Glück empfinde, dann habe ich

Ich bin angenehm überrascht, dass so viele Menschen

kein Bedürfnis nach Schreiben, ich genieße einfach mein

sie mögen. Früher bewegte ich mich in Bluesmusik und

Glück. Ich glaube, ich hätte Angst es zu beschreiben,

der Poesie von Leonhard Cohen. Ich hatte Angst, dass

Angst alles zu verderben. Selbstverständlich möchte

mein Album schlecht aufgenommen wird, es kam an-

ich ein einer tollen Beziehung sein, ich warte auf die

ders – meine Fans sind mir treu geblieben. Das Album

erträumte Liebe und glaube daran, dass ich ihr begeg-

ist gerade erschienen, es kann also noch viel passieren.

ne. Sonst wäre ich frustriert. Ich bin eine Idealistin und

Schade, dass du deine Gedichte – die Songtexts –

gebe nicht auf. Es gibt in meinem Album allerdings nur

nicht mit Daten versehen hast. So könnte man den

vier Lieder über die Liebe, der Rest erzählt von anderen

Verlauf der Geschichte deines emotionalen Lebens

Gefühlen: von der Einsamkeit, dem Verlangen, der Ver-

nachzeichnen …

gänglichkeit und dem Glück.

In der Tat, die Texte wurden nicht mit Daten

Musik war in deinem Leben von klein auf da. Du

versehen, auch wenn ich anfangs daran dachte, sie

warst noch ein Kind als dein Vater dir eine Gitarre

zu datieren. Es ist so, dass fast alle dieser Texte aus

schenkte. Es folgte die Musikschule – in der Klasse des

derselben Zeit stammen und vor einem Dutzend Jahren

Operngesangs, die Schauspielhochschule in Wrocław,

geschrieben wurden. In dieser Zeit habe ich sehr viel

das Theater “Kwadrat“ in Warszawa, später allerdings

geschrieben. Ich kam mit meinen Emotionen nicht

die Rückkehr zum Singen und schwierige Suche nach

zurecht und habe sie aufs Papier gebracht. Zwischen

dem eigenen musikalischen Weg. Einen Weg, auf dem

dem ältesten und den jüngsten Text liegen ca. sieben

am Anfang der Meister selbst – Maciej Zembaty stand...

Jahre, was angesichts meines Alter wenig ist. Mit dem

Ich denke, dass mein Leben sich im Kreis dreht. Es

Schreiben habe ich relativ spät angefangen. Ich wusste

ist wie mit dem Leben an verschiedenen Orten, ich war

nicht, wie ein Schreibprozess abläuft. Ich dachte daran,

viel unterwegs, überall auf der Welt, um schließlich nach

etwas Interessantes zu schaffen und suchte nach eine

Wrocław zurückzukommen. Ich habe einige Fähigkeiten,

Inspiration draußen. Damals wusste ich nicht, dass alles

in der Grundschule mochte ich Zeichnen, meine Por-

wonach ich suchte in mir selbst steckt und Folge meiner

traits waren ansehnlich. Die Musik ist häufig mit Schau-

Erlebnisse, Erfahrungen und Gedanken ist.

spielerei verbunden, daher auch die Theaterschule.

Du singst viel über Liebe, es sind fröhliche Lieder.

Noch während des Studiums fing ich an, in Filmen

Ist dieses Gefühl trotz Erfahrungen wichtig für dich,

von Jan Jakub Kolski zu spielen. Der erste Film war


Ela Dębska o sobie i swojej nowej płycie Nie jestem Joplin ani Cohenem – wreszcie jestem sobą!

E

la Dębska – poetka, aktorka, piosenkarka. Zagrała w kilkunastu filmach fabularnych, które reżyserowali

m.in.: Jan Jakub Kolski, Janusz Kondratiuk, Krzysztof Zanussi. Grała również w warszawskim Teatrze Kwadrat. Przede wszystkim jednak Ela śpiewa i gra na gitarze. Przez wiele lat koncertowała z Maciejem Zembatym. Pięć lat temu nagrała własną płytę z piosenkami Jenis Joplin i Leonarda Cohena. Teraz, na początku grudnia 2017 roku, ukazał się kolejny krążek, tym razem z jej własnymi, bardzo osobistymi, utworami. Elu, właśnie spełnia się Twoje wielkie marzenie, wydajesz autorską płytę, o czym marzyłaś od lat. Jesteś szczęśliwa, spełniona? Tak sobie wyobrażałaś tę chwilę? Jestem szczęśliwa, że moje piosenki ujrzały światło dzienne, że wyszły z tych moich szuflad i zaczęły żyć swoim życiem. Jestem mile zaskoczona, że tak wielu osobom esowych i poezji Leonarda Cohena. Bałam się, że to środowisko nie zaakceptuje mojej płyty, a jednak stało się inaczej, moi fani zostali przy mnie. Płyta dopiero się ukazała, więc jeszcze wiele może się wydarzyć. Szkoda, że swoich wierszy – tekstów piosenek – nie opatrzyłaś datami. Można byłoby z nich zbudować swoisty zarys historii Twojego życia emocjonalnego...

Ela Dębska, Foto: Szymon Rogiński

się podobają. Wcześniej poruszałam się w klimatach blu-

Rzeczywiście nie ma przy tekstach dat, choć na początku myślałam, żeby je zamieścić, ale okazało się, że

Miłość nie zawsze niesie ze sobą pozytywne emocje,

prawie wszystkie teksty pochodzą mniej więcej z tego

czasem bardzo negatywne, ale to też są emocje związane

samego okresu – sprzed kilkunastu lat. To był taki czas,

z miłością – nie można udawać, że tego nie ma. Od miłości

kiedy bardzo dużo pisałam. Nie mogłam poradzić sobie

do nienawiści jest naprawdę bardzo blisko. Stąd też moja

z emocjami i przelewałam je na papier. Między najstar-

piosenka „Miłość i nienawiść”. Gdybym nie kochała, nie by-

szym a najmłodszym tekstem jest może 7 lat różnicy, to

łoby jej, to jest najsilniejsze uczucie.

niewiele w porównaniu do długości całego mojego życia.

Tak to z miłością jest, że często rani, więc teksty, które

Zaczęłam pisać stosunkowo późno. Nie wiedziałam

wypływały ze mnie, mają taki rys. Wydaje mi się też, że ła-

na czym to polega. Myślałam, że trzeba stworzyć coś in-

twiej jest mi pisać, kiedy towarzyszy mi uczucie bólu. Tak

teresującego i szukałam inspiracji na zewnątrz. Nie wie-

jestem skonstruowana. Kiedy przeżywam szczęście, nie

działam, że to wszystko jest we mnie w środku, wynika

mam potrzeby pisania o tym, po prostu cieszę się nim.

z moich własnych przeżyć, doświadczeń, przemyśleń.

Opisując to chyba bym się bała, że wszystko popsuję.

Dużo śpiewasz o miłości, ale nie są to piosenki rado-

Oczywiście chciałabym być w fajnym związku, czekam na

sne. Czy mimo takich doświadczeń to uczucie jest dla

tę wymarzoną miłość i wierzę, że tak się stanie. Inaczej by-

Ciebie nadal ważne, czy wierzysz, że spotkasz kogoś,

łabym bardzo sfrustrowana. Jestem idealistką i nie podda-

kto zaspokoi Twoją wielką potrzebę miłości, zrozumie-

ję się. Ale tak naprawdę to tylko cztery piosenki na tej pły-

nia, bliskości, będzie dla Ciebie źródłem wielkiej pozy-

cie są o miłości, reszta mówi o innych uczuciach: samot-

tywnej inspiracji?

ności, pożądaniu, przemijaniu, szczęściu.

109


“Pograbek“. Dort spielte ich eine Frau, die ihr eigenes

mal beinahe weinte, weil ich keine eigenen Lieder hatte,

Kind verkaufen will. Es war eine sehr schwierige Rolle,

obwohl alles in meinem Heft aufgeschrieben stand, war

die Kritik ist dennoch positiv ausgefallen. Ich erinnere

es ausgerechnet er, der mir geradeaus sagte: “Hier ist

mich zwar gerne an diese Zeit aber mir wurde relativ

Material für ein ganzes Album“. Er bekam die Lieder,

schnell klar, dass die Schauspielerei nicht annähernd

die vor einem Dutzend Jahren geschrieben wurden, zum

so viel Freude bringt wie die Musik. Außerdem hatte sie

Lesen.Er veränderte nichts in meinen Texten, manchmal

einen schlechten Einfluss auf meine Psyche und reizte

nur die Wortstellung. Ich habe Lieder markiert, die ihm

mich. Es gab keinen Grund, mich zu quälen, wenn ich

am besten gefallen haben und machte daraus ein Al-

das, was ich liebe, machen konnte. Außerdem glaube

bum. Es ist so gesehen fast seine Songauswahl.

ich, dass ich mit der Musik geboren wurde, angeblich

In deinem Schaffen versuchst du dir selbst treu zu

habe ich bereits als Kind meine Schlaflieder selbst

sein, deinem inneren ”Ich”. Du hast keine Abkürzung

gesungen.

genommen, bietest dem Publikum keine billige Unter-

Maciej Zembaty ist für dich eine große Autorität. Ich

haltung an und deine Konzerte richtest du an eine klei-

weiß, dass er der erste Kritiker deiner Gedichte war.

ne Gruppe der Empfänger, die deine Musik und deine

Wie ist es jetzt wenn er nicht mehr da ist, dastellst du

Gefühle verstehen wollen und können, und über sich

dir manchmal die Frage: ”Was würde Maciek zu deinem

selbst und die Umgebung nachdenken. Mit deinem Sin-

neuen Gedicht, neuem Lied oder Bühnenauftritt beur-

gen forderst du sie zur Reflexion auf...

teilen? Fehlt dir nicht so ein wohlwollender Seelenfüh-

Meine Musik kommt aus meinen inneren Erlebnissen.

rer – Freund, jemand der ehrlich beurteilt und Rat gibt?

Sie richtet sich an Menschen, die etwas erleben möchten

Jemanden, der dich lobt und dir das für jeden Künstler

und ihre Gefühle nicht stets verdrängen. In Wirklichkeit

so wichtiges Selbstvertrauen und das Gefühl, dass das,

haben wir alle ähnliche Erlebnisse mit dem Unterschied,

was du machst, wichtig und wertvoll ist, gibt?

dass manche sie beschreiben können, andere wieder-

Immer wenn ich einen Text schreibe überlege ich,

um nicht. Für mich ist es am wichtigsten, dass Menschen

was Maciek dazu wohl gesagt hätte. Er fehlt mir sehr als

beim Hören meiner Musik etwas erleben, dass es sie

mein Seelenführer. Früher bin ich häufig zu ihm gekom-

auf irgendeine Weise berührt. Ich mag es, Emotionen

men und ihn gebeten, mir die Texte der englischen Lie-

auszulösen.

der und ihren Sinn zu übersetzen. Was das angeht, war

Was glaubst du, auf welcher Etappe deines Lebens

er genial Ich habe aus seinen Übersetzungen sehr viel

befindest du dich jetzt? Sind die Worte des Liedes „Mein

gelernt. Er brachte mir immer sehr gute Bücher vorbei,

morgen” heute aktueller als damals, als du nach Paris

immer etwas Neues, er war ein Mensch, der nie stehen

gegangen bist? Hast du eine Vorahnung, dass eine neue

geblieben ist. Und es fehlt mir. Maciek hat mich sehr

Etappe anfängt, dass etwas Ungewöhnliches passiert?

gelobt, ich glaube sogar zu sehr. Ich kann mich nicht

Du bist doch ein ganz anderer Mensch als beispielswei-

daran erinnern, dass er etwas kritisiert hätte – weder

se vor zwei Jahren…

mein Singen noch meinen Bühnenauftritt. Als ich ein-

Ich glaube, dass ich in einem sehr guten Moment meines Lebens bin. Die Reife, die ich erreichte, gibt mir Kraft. Ich mache keinen Blödsinn mehr keine Angst vor mir selbst. Früher wusste ich nicht, was mir in den Sinn kommt. Ich führte ein verrücktes Leben – ein echtes Hippie-Leben. So etwas ist gefährlich – du unterhältst Andere, alle um dich herum haben Spaß, währenddessen hast du in Wirklichkeit weder einen Menschen noch einen Ort, zu dem zu zurückkehren könntest. Erst jetzt finde ich zu mir selbst zurück, zu mir wie ich wirklich bin. Ich bin weder Janis Joplin noch Leonard Cohen – ich bin Ela Debska.

Mein “morgen” wird immer mein unbe-

kanntes „morgen” sein, aber ich schaue heute mit mehr Mut in die Zukunft und warte neugierig, was sie bringt. Mit Ela Debska sprach Beata Sobocińska

110


Muzyka była w Twoim życiu obecna od najmłodszych

ich tekstach, czasem tylko zmienił szyk wyrazów. Podkre-

lat. Byłaś dzieckiem, gdy tata dał Ci w prezencie gita-

śliłam te, które mu się najbardziej podobały i zrobiłam

rę. Potem szkoła muzyczna – klasa śpiewu operowego,

z nich płytę. To jest jakby jego wybór.

Wyższa Szkoła Aktorska we Wrocławiu, Teatr Kwadrat

W swojej twórczości starasz się być wierna sobie,

w Warszawie, a potem jednak powrót do śpiewania i

swojemu wewnętrznemu Ja. Nie poszłaś na skróty, nie

żmudne poszukiwania własnej muzycznej drogi, na po-

oferujesz publiczności taniej rozrywki, a swoje utwo-

czątku której stanął Mistrz – Maciej Zembaty....

ry kierujesz do wąskiej grupy odbiorców, którzy chcą

Myślę, że moje życie zatoczyło koło. To tak jak z tym

i umieją zrozumieć Twoje emocje, w zadumie zastano-

mieszkaniem w różnych miejscach, krążyłam po świecie

wić się nad sobą i swoim otoczeniem. Swoim śpiewa-

wiele lat po to, żeby w końcu wrócić do Wrocławia. Mam

niem zachęcasz ich do refleksji...

dużo różnych zdolności, w szkole podstawowej lubiłam

Moja muzyka wynika z moich wewnętrznych przeżyć.

też rysować, dobrze wychodziły mi portrety. Muzyka czę-

Jest skierowana do ludzi, którzy chcą coś przeżyć, a nie

sto łączy się z aktorstwem, stąd też szkoła teatralna. Jesz-

tylko zagłuszyć swoje uczucia. Tak naprawdę wszyscy

cze w czasie studiów zaczęłam grać w filmach Jana Ja-

mamy podobne przeżycia, tylko jedni są w stanie je opi-

kuba Kolskiego. Pierwszym filmem był „Pograbek”. Gra-

sać, a inni nie. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby lu-

łam w nim kobietę, która chce sprzedać swoje dziecko.

dzie coś przeżyli słuchając moich piosenek, żeby to ich

To była bardzo trudna rola, ale została bardzo dobrze

dotknęło w jakiś sposób. Lubię działać na emocje.

oceniona. Bardzo miło wspominam ten okres, ale dość

Jak myślisz, w jakim miejscu Twojego życia teraz je-

szybko stało się dla mnie jasne, że aktorstwo nie przyno-

steś? Czy słowa z piosenki „Moje Jutro” są bardziej aktu-

si mi tyle radości, co muzyka. Działało źle na moją psychi-

alne niż wtedy, gdy wyjeżdżałaś do Paryża? Masz prze-

kę, rozstrajało mnie. Nie było powodu, żeby się męczyć,

czucie, że wkraczasz w nowy etap, że wydarzy się coś

skoro mogłam robić coś, co kocham. Poza tym z muzyką

niezwykłego? Jesteś przecież zupełnie innym człowie-

chyba się urodziłam, podobno jak byłam małym dziec-

kiem, niż byłaś choćby dwa lata temu...

kiem, to śpiewałam sobie sama kołysanki.

Myślę, że jestem w bardzo dobrym momencie swoje-

Maciej Zembaty jest dla Ciebie wielkim autorytetem.

go życia. Ta dojrzałość, którą już osiągnęłam, daje mi siłę.

Wiem, że kiedyś był też pierwszym recenzentem Two-

Nie robię głupstw, nie boję się już samej siebie, bo wcze-

ich wierszy. Czy teraz, gdy go już nie ma, zadajesz sobie

śniej nie wiedziałam, co strzeli mi do głowy. Prowadziłam

czasami pytanie: Jak Maciek oceniłby Twój nowy wiersz,

taki szalony tryb życia, prawdziwe dziecko-kwiat. Ale ta-

nową piosenkę, występ sceniczny? Czy nie brakuje Ci go

kie życie jest niebezpieczne – dostarczasz innym rozryw-

jako takiego życzliwego przewodnika duchowego, przy-

ki, wszyscy świetnie się bawią, ale ty tak naprawdę nie

jaciela, który szczerze oceni, doradzi, pochwali, da tak

masz gdzie i do kogo wrócić. Teraz dopiero wracam do

ważną dla każdego artysty pewność siebie, że to co ro-

siebie, siebie prawdziwej. Nie jestem Janis Joplin ani Le-

bisz jest ważne i wartościowe.

onardem Cohenem – jestem Elą Dębską. Moje Jutro za-

Zawsze gdy piszę jakiś tekst zastanawiam się, co by

wsze będzie moim Jutrem nieznanym, ale dzisiaj już od-

Maciek o nim powiedział. Bardzo mi brakuje takiego

ważniej patrzę w przyszłość i z ciekawością czekam, co

przewodnika duchowego. Często biegałam do niego

mi przyniesie.

z różnymi anglojęzycznymi piosenkami, żeby przetłumaczył mi ich sens. Robił to genialnie. Na jego tłumacze-

Z Elą Dębską rozmawiała Beata Sobocińska

niach bardzo dużo się nauczyłam. Podrzucał mi też bardzo dobre książki, zawsze jakieś nowości, bo był człowiekiem, który nigdy nie stał w miejscu. Tego też mi bardzo brakuje. Maciek zawsze bardzo mnie chwalił, myślę, że chyba za bardzo. Nie pamiętam, żeby coś skrytykował, co zaśpiewałam, czy jakiś mój występ. To on mi kiedyś powiedział, gdy płakałam, że nie mam swoich piosenek, że wszystko mam w tym swoim zeszycie. Powiedział wprost: „Tu masz cały materiał na płytę”. I to są właśnie te same piosenki sprzed kilkunastu lat, które wtedy dawałam mu do przeczytania. Nic nie zmieniał w mo-

111


Beyond Words Zwischen den Worten ... zwischen den Ländern Jakub Gierszał – zwischen Hamburg und Toruń

Filmen – den Maximilian in “Finsterworld“ von Frauke Finsterwalder und den Felix in der Produktion “Der Teufel mit den drei goldenen Haaren“ von Maria von

2017 spielte der außergewöhnlich talentierte jun-

Heland. Auf dem letzten Filmfestivals in Gdynia konn-

ge Schauspieler Jakub Gierszał Hauptrollen in drei

te man das Gesicht von Gierszał immer wieder in den

Filmen, die an Filmwettbewerb in Gdynia teilgenom-

neusten Kinoproduktionen, so z. B. in Pokot (Die Sput)

men haben – in Najlepszy (Der Beste) in Regie von

von Angieszka Holland auf der Leinwand sehen. Die-

Łukasz Pałkowski, Zgoda (Frieden) in Regie von Ma-

se Tatsache änderte nichts daran, dass er keine Aus-

ciej Sobieszczański und Pomiędzy słowami (Beyond

zeichnung erhielt, was höchstwahrscheinlich mit der

Words) in Regie von Urszula Antoniak. In dem Letztge-

Spezifik der polnischen Filmbranche zusammenhängt,

nannten wurde die Rolle eines jungen Rechtsanwalts

in der ein junger Schauspieler sich einige Jahre lang

polnischer Herkunft für ihn umgeschrieben. Es war

behaupten muss. Zwar spricht Jakub Gierszał ein ak-

kein Zufall, da Gierszał mit seinen Eltern fast von der

zentfreies Deutsch, dennoch fühlt er sich als ein Pole.

Geburt an in Hamburg lebte. Nach elf Jahren kam er

Er betont wiederholt, dass der Klang des Wortes “Patri-

mit seiner Mutter nach Toruń zurück, sein Vater Ma-

otismus“ bei ihm automatisch eine Assoziation mit der

rek Gierszał blieb in Deutschland, wo er bis heute als

“Politik“ hervorruft und ihn misstrauisch macht.

Film- und Theaterregisseur und Schauspieler arbeitet.

ihn steht der Mensch sowie Respekt für seine Herkunft

Zuletzt konnte man Marek Gierszał auf den Brettern

und Freiheit im Mittelpunkt. Er glaubt, dass der Begriff

des Theaters Komödie am Kurfürstendamm in dem

“Patriotismus“ auch die Sorge um die Zukunft und Zu-

Stück Jacobowsky und der Oberst sehen. Er sagt, dass

sammenarbeit beinhaltet. Wahrscheinlich aus diesem

er sich gleichzeitig als Pole und als Deutscher fühlt,

Grund ließ er sich gern auf die Zusammenarbeit mit

er liebt beide Völker und identifiziert sich mit ihnen.

Urszula Antoniak, die vor 25 Jahren nach Holland emig-

Allerdings schämt er sich auch für beide Völker, die

rierte und genauso wie er dank seinen Eltern erfahren

Emigration ermöglicht ihm eine gewisse Distanz bei

hat, was es bedeutet, in der Fremde zu leben, ein.

der Betrachtung sowohl der polnischen als auch der deutschen Heimat und trägt dadurch zu seiner künstlerischen Vielfältigkeit bei. Jakub Gierszał absolvierte

Für

Urszula Antoniak – zwischen Amsterdam und Warszawa

genauso wie sein Vater die Staatliche Theaterhochschule in Kraków. Er debütierte als Schauspieler 2009

112

Urszula

Antoniak

absolvierte

die

Krzysztof-

in der Rolle des Rebellen und Rockers Kazik im Film

Kieślowski-Fakultät für Radio und Fernsehen an der

Wszystko, co kocham (Alles, was ich liebe) in Regie von

Uniwersytet Sląski (Schlesische Universität in Katto-

Jacek Borcuch. W 2011 verkörperte er Dominik – ei-

witz) und die holländische Nederlandse Film en Televi-

nen Oberschüler, der im Film Sala samobójców (Saal

sie Academie (NFTA) in Amsterdam. Interessant ist die

der Selbstmörder) in eine tragische Abhängigkeit von

Tatsache, dass sie in den polnischen Medien als eine

der virtuellen Welt gerät. Für diese Rolle erhielt er

holländische Regisseurin und im Ausland als polnische

den Zbyszek Cybulski Preis für junge Schauspieler. Ein

Regisseurin fungiert. 2006 realisierte sie in Holland

Jahr darauf erhielt er während des 62. Internationalen

eine Komödie über das Emigrantenmilieu Holländisch

Filmfestivals in Berlin die als Fenster zur Welt für junge,

für Anfänger. Ihr Kunstfilm Nude Area erzählt auf eine

talentierte europäische Schauspieler geltende Aus-

sehr emotionale Art und Weise von den Problemen

zeichnung “Shooting Star European Film Promotion“.

der (kaum stattfindenden) Integration zwischen Hol-

2013 spielte er zwei Hauptrollen in deutschsprachigen

ländern und den dunkelhäutigen Migranten.


Pomiędzy słowami... pomiędzy krajami Jakub Gierszał – między Hamburgiem i Toruniem W 2017 roku Jakub Gierszał jako wyjątkowo zdolny aktor młodego pokolenia zagrał główne role w trzech filmach konkursowych festiwalu filmów fabularnych w Gdyni – w „Najlepszym” w reżyserii Łukasza Pałkowskiego, Zgodzie w reżyserii Macieja Sobieszczańskiego i „Pomiędzy słowami” w reżyserii Urszuli Antoniak. W tym ostatnim rola młodego berlińskiego prawnika polskiego pochodzenia została specjalnie dla niego powtórnie w scenariuszu przepisana. I nie stało się to przypadkiem, ponieważ Gierszał z rodzicami mieszkał prawie od urodzenia w Hamburgu. Po jedenastu latach wrócił ze swoją matką do Torunia, ale jego ojciec Marek Gierszał, pozostał w Niemczech, gdzie do tej pory pracuje jako reżyser filmowy, teatralny i aktor. Ostatnio Marka Gierszała można zobaczyć na deskach teatru Komödie am Kurfürstendamm w sztuce „Jacobowsky und der Oberst”. Mówi, że czuje się Polako-Niemcem, kocha oba narody, identyfikuję się z oboma narodami, ale także wstydzi się za oba narody, a dzięki emigracji może spojrzeć z dystansu na polską i niemiecką ojczyznę, i właśnie to spojrze-

mit den drei goldenen Haaren) Marii von Heland.

nie wzbogaca go w sensie twórczym. Jakub Gierszał

Podczas ostatniego festiwalu w Gdyni wizerunek

podobnie jak jego ojciec ukończył Państwową Wyższą

Jakuba Gierszała w najnowszych produkcjach fabular-

Szkołę Teatralną w Krakowie. Zadebiutował w 2009

nych, takich jak „Pokot” Agnieszki Holland, nie schodził

roku grając zbuntowanego rockmana – Kazika, w fil-

z ekranu kinowego. Pomimo tego nie dostał żadnej na-

mie „Wszystko, co kocham” w reżyserii Jacka Borcucha.

grody, co podobno wynika ze specyfiki polskiej branży

W 2011 wcielił się w rolę Dominika – licealisty z boga-

filmowej, w której na nagrodę młody aktor musi sobie

tej rodziny, który tragicznie uzależnia się od świata wir-

kilka lat porządnie zasłużyć.

tualnego w filmie „Sala samobójców”. Za tę kreację

Jakub Gierszał mówi bez akcentu po niemiecku,

otrzymał nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego. Rok póź-

ale czuje się Polakiem. Podkreśla, że kiedy słyszy sło-

niej przyznano mu na 62. Międzynarodowym Festiwalu

wo „patriotyzm” nasuwa mu się skojarzenie: „polityka”

Filmowym Berlinale nagrodę Shooting Star European

i nabiera podejrzeń. Najważniejszy jest dla niego czło-

Film Promotion, która ma być oknem na świat dla mło-

wiek, szacunek dla pochodzenia i wolności. Uważa, że

dych, utalentowanych aktorów europejskich. W 2013

w patriotyzmie zawiera się też dbałość o jutro i współ-

roku zagrał główne role w dwóch niemieckojęzycznych

praca. Może właśnie dlatego z chęcią zgodził się na

filmach postać Maximiliana w „Mrocznym świecie”

współpracę z Urszulą Antoniak, która wyjechała do

(Finsterworld) Frauke Finsterwalder oraz Felixa w pro-

Holandii 25 lat temu i podobnie jak on kiedyś, za spra-

dukcji „Diabeł z trzema złotymi włosami” (Der Teufel

wą rodziców wie, co znaczy być emigrantem.

113


Ein weiterer Film in Regie von Antoniak – Nothing

Deutscher wahrgenommen und akzeptiert wird. In den

Personal gewann fünf Preise in dem Internationalen

lyrischen Filmsequenzen versucht er herauszufinden,

Filmfestival in Locarno. Antoniak fühlt sich nach lan-

ob er von den dunkelhäutigen Emigranten akzeptiert

gen Jahren der Emigration in Amsterdam zu Hause. In

wird. Michael befindet sich inmitten von Migranten

Interviews erklärt sie dem polnischen Publikum, dass

und findet gleichzeitig keinen Weg, um dieses Milieu

man in der Fremde einfach lebt und versucht, sich zu

zu verlassen – er ist in der Schwebe.

integrieren, um normal leben zu können. Der Prozess,

Beim Betrachten der schwarz-weißen Aufnahmen

den jeder Migrant durchläuft, bedeutet eine langjähri-

Berlins weiß man sofort, dass der mit dem Goldenen

ge Konfrontation mit der Umgebung. Polen ist für die

Löwen des Filmfestivals in Gdynia ausgezeichnete Ka-

ein besonderes Land, in dem alles fiktiv ist. Antoniak

meramann Lennert Hillege dieser Stadt und ihrer frü-

betont, dass ihre Filme von Sachen erzählen, die sie

heren Vision aus Der Sinfonie der Großstadt von Rutt-

kennt. Deswegen wollte sie Beyond Words realisie-

mann verfallen ist. Die letzte Szene liefert die Antwort

ren – ein Werk, in dem sie auf ihr polnisches Element

auf Michaels Suche nach dem Zugehörigkeitsgefühl.

zurückkam.

Ich glaube, dass die Mehrheit der Migranten ihren Platz

Beyond Words Zwischen den Worten – zwischen Berlin und irgendwo in Polen

in der Fremde auf dieselbe Art findet wie er. Der Film von Antoniak wird von den Zuschauern in Polen nicht ganz verstanden – diese Problematik ist ihnen fremd. Leider passiert es häufig, dass die polnischen Künstler aus dem Ausland das polnische Publikum nicht errei-

Der 28-jährige Michael arbeitet als Anwalt in Ber-

chen und Anerkennung ihrer polnischen Filmkollegen

lin und ist mit seinem Chef, dem 34-jährigen Franz

nicht genießen können, solange sie in der Welt nicht

befreundet. Der beauftragt Michael mit der auslän-

anerkannt werden. Währenddessen wurde der Film

derrechtlichen Angelegenheit eines dunkelhäutigen

von Antoniak bereits auf einem anderen Kontinent

Poeten aus Afrika. Ganz unerwartet bekommt Michael

ausgezeichnet, er erhielt das Goldene Känguru, den

einen Besuch seines Vaters aus Polen, zu dem er kaum

Preis des australischen Filmvertriebs. Beyond Words

Kontakt hatte. Michael verwandelt sich durch diese Be-

ist ein Autorenfilm, ein sehr persönlicher Film von

gegnung in einen Polen – er wird zu Michał und fängt

Urszula Antoniak als Regisseurin und Drehbuchauto-

an, Polnisch zu sprechen. Während des gemeinsamen

rin. Während der Presskonferenz des Filmfestivals in

Wochenendes versucht er, seinem Vater näher zu kom-

Gdynia betonte Antoniak, dass der Film keinesfalls po-

men sowie die eigene Identität und eine Antwort auf

litisch ist. Die Hauptfiguren des Films – Sohn und Vater

die Frage, wer er ist, zu finden. Das Resultat dieser Su-

– Jakub Gierszał und Andrzej Chyra werden von der

che ist ein verstärkt empfundenes Gefühl der Entfrem-

originellen und charakteristischen Persönlichkeit von

dung. Beyond Words spielt sich auf mehreren Ebenen

Justyna Wasilewska und dem deutschen Schauspieler

ab, die Hauptfigur wird mit dem Land seiner Herkunft

Christian Löber begleitet

– Polen konfrontiert. Darüber hinaus versucht Michael herauszufinden, in wie weit er in Deutschland als ein

Der Opus Film, eine Firma, die u. a. durch die Produktion von

“Ida“ von Paweł Pawlikowski bekannt

wurde, hat den Film produziert. Als jemand, der aus Warschau vor 30 Jahren nach Berlin kam, empfehle ich allen deutschen, insbesondere berliner Zuschauern den Film Beyond Words – ohne Rücksicht darauf, wie man sich selbst bezeichnet. Den deutschsprachingen Zuschauern empfehle ich den Film wegen seines berliner Charakters. Durch Beyond Words wird sichtbar, wie tief wir, Migranten, die in Deutschland leben, uns mit den Städten unseres Aufenthalts verbunden fühlen. Agata Lewandowski

114


Urszula Antoniak – pomiędzy Amsterdamem i Warszawa

bycia pomiędzy. Oglądając czarno-białe kadry Berlina widać, że nagrodzony na festiwalu w Gdyni Złotymi Lwami operator Lennert Hillege zakochał się w tym

Urszula

Antoniak

jest

absolwentką

Wydziału

mieście i jego dawnej wizji z „Symfonii wielkiego mia-

Radia i Telewizji im. Krzysztofa Kieślowskiego Uni

sta” Ruttmanna. Ostatnia scena jest odpowiedzią na

wersytetu Śląskiego i holenderskiej akademii filmo-

poszukiwania poczucia przynależności Michela. Myślę,

wej Nederlandse Film en Televisie Academie (NFTA)

że większość emigrantów podobnie odnajduje swoje

w Amsterdamie. Co ciekawe, na polskich portalach jest

miejsce za granicą tak jak główny bohater „Pomiędzy

określana jako holenderski reżyser, a na zagranicznych

słowami”. Dlatego, też najnowszy film Antoniak nie do

jako polski filmowiec. W 2006 roku Holandii zrealizo-

końca bywa rozumiany przez Polaków z Polski, którym

wała komedię imigracyjną „Holenderski dla począt-

takie problemy są obce. Niestety często się zdarza, że

kujących”. Jej artystyczny film „Strefa nagości” poru-

polscy twórcy z zagranicy nie mogą się przebić do stric-

szał w bardzo emocjonalny sposób problemy integra-

te polskiej widowni, a także zdobyć uznania grona pol-

cji, a bardziej jej braku, pomiędzy Holendrami i czarno-

skich filmowców, dopóki nie zostaną uznani na świe-

skórymi emigrantami. Fabuła w reżyserii Antoniak „Nic

cie. Tymczasem film Antoniak został już doceniony na

osobistego” zdobyła 5 nagród na Międzynarodowym

innym kontynencie i zdobył nagrodę Złotego Kangura,

Festiwalu Filmowym w Locarno. Antoniak po tylu la-

przyznawaną przez australijskich dystrybutorów ki-

tach za granicą "czuje się w domu" w Amsterdamie.

nowych. „Pomiędzy słowami” to stricte autorski, bar-

W wywiadach tłumaczy polskim odbiorcom, że na emi-

dzo osobisty film Urszuli Antoniak jako reżyserki i au-

gracji po prostu się żyje, stara się zintegrować, żeby żyć

torki scenariusza. W trakcie konferencji prasowej na

normalnie, a proces emigracyjny to wieloletnia kon-

festiwalu w Gdyni Antoniak podkreślała przy tym, że

frontacja z otoczeniem. Polska to dla niej specyficzny

nie jest to film polityczny. Parze odtwórców głównych

kraj, gdzie wszystko jest fikcją. Antoniak podkreśla, że

ról – syna i ojca – Jakubowi Gierszałowi i Andrzejowi

robi filmy o rzeczach, które zna i dlatego chciała zreali-

Chyrze towarzyszy na ekranie oryginalna i charaktery-

zować Pomiędzy słowami, w którym wróciła do swoich

styczna osobowościowo Justyna Wasilewska oraz nie-

polskiego elementu.

miecki aktor Christian Löber. Producentem „Pomiędzy

Pomiędzy słowami – między Berlinem a gdzieś w Polsce

słowami" jest Opus Film, firma odpowiedzialna między innymi za prod ukcję „Idy" Pawła Pawlikow skiego. Jako berlińska warszawianka od prawie 30 lat, polecam serdecznie obejrzenie „Pomiędzy słowami” wszystkim

28 letni Michael, pracuje jako prawnik w Berlinie,

niemieckim, a szczególnie berlińskim Polakom czy też

przyjaźni ze swoim szefem, 34-letnim Franzem, któ-

polskim Niemcom, bez względu na to, kto jak siebie

ry zleca mu prowadzenie sprawy emigracyjnej czar-

określa. Widzom niemieckojęzycznym proponuje także

noskórego poety z Afryki. Niespodziewanie odwie-

obejrzenie tego bardzo berlińskiego filmu, żeby mogli

dza go ojciec z Polski, z którym nie miał prawie ni-

zobaczyć nasze szczere przywiązanie do miast, w któ-

gdy kontaktu.

rych razem z nimi jako emigranci żyjemy.

Michael w tym momencie staje się

Polakiem – Michałem i zaczyna mówić po polsku. Przez weekend próbuje przybliżyć się do ojca, odszu-

Agata Lewandowski

kać swoją tożsamość, odpowiedzieć sobie, kim jest, co w efekcie powoduje jeszcze większe wyobcowanie. „Pomiędzy słowami” to historia wielopłaszczyznowa, w której główny bohater konfrontuje się z krajem swojego pochodzenia – Polską, sprawdza czy odbierany jest w Niemczech już jako Niemiec, a w lirycznych scenach próbuje dowiedzieć się, czy jest akceptowany wśród czarnoskórych emigrantów. Michael jest w środku społeczności emigrantów, ale jednocześnie nie możne z niej wyjść i w związku z tym żyje w stanie

115


Spiel ohne Grenzen

F

este im Freien gehören zum festen Bestandteil des Zeitplans der Events der Polonia in Berlin. Während

dieser Veranstaltungen finden zahlreiche Spiele und Wettbewerbe für Kinder und Erwachsene und Auftritte der Musikbands statt. Es fehlt auch nicht an Gelegenheit zu Gesprächen beim guten Essen und Trinken. Am sonnigen Sontag, 17. September 2017 fand auf den reizvollen Wiesen und Feldern von Lübars in Berlin-Reinickendorf ein Herbstfest der Polonia statt. Die Veranstaltung wurde durch den Polnischen Rat, Landesverband Berlin und die Botschaft der Republik Polen organisiert. Das bereits seit einigen Jahren durchgeführte Herbstfest lädt Menschen aus verschiedenen Altersgruppen, insbesondere aus mehreren Generationen bestehende Familien zu gemeinsamen Aktivitäten ein. Auf vorbereiteten Ständen präsentierten sich zahlreiche polnische Vereine, die während der Veranstaltung Workshops, Spiele und Bastelangebote für die Jüngsten anboten. Die Bands der Polonia “New System“ und “Stan Zawieszenia“ begleiteten das Fest musikalisch.

Mitglied des Bundestages Frank Steffel (CDU), Konsulin der Polnischen Botschaft in Berlin, Magdalena

Die jüngsten Teilnehmer der Veranstaltung hatten

Zacharska-Pietras, Burkard Dregger, Mitglied des

in diesem Jahr Gelegenheit, Fußball, Tischtennis und

Abgeordnetenhauses Berlin sowie die Bezirksstadträ-

Badminton zu spielen oder selbst gebastelte Drachen

tin und stellvertretende Bürgermeisterin von Berlin-

steigen zu lassen. “Akademia Cyrkowa“ (Zirkusaka-

Reinickendorf Katrin Schultze-Berndt, besuchten die

demie) bot Kindern spielerische Übungen aus dem

Veranstaltung. In den Reden der deutschen Politiker

Bereich Zirkus an, zahlreiche Bastelstände waren

wurde stets die Anerkennung für die Aktivitäten der

ununterbrochen belagert. Eine besonders lebhaft auf-

Polonia und ihre Integration in multikulturellem Berlin

gesuchte Attraktion war ein aufblasbares Luftschloss.

zum Ausdruck gebracht.

Die Anfahrt zum Fest mit einem Traktor erfreute sich großer Beliebtheit bei den Gästen.

Das positive Bild der Polonia und unsere immer stärker sichtbare Integration in Berlin ist vor allem

Das Fest hatte viele Freizeitangebote, die von

der Verdienst jedes einzelnen Polen, der in dieser

den Vereinen der Polonia (Polnischer Schulverein

Stadt vorübergehend bzw. ständig wohnt. Unsere

“Oświata”, Sportklub Polonia Berlin, Polnischer Tou-

persönlichen Bemühungen werden durch die aktiven

ristischer Verein, Abt. Gorzów Wielkopolski u. a.) vor-

Mitglieder der Organisationen der Polonia unterstützt.

bereitet und angeboten wurden, das Programm war

Eine besondere Rolle spielt dabei der charismatische

sowohl in kultureller als auch in sportlicher Hinsicht

Veranstalter des Herbstfests, Ferdynand Domaradzki.

sehr ansprechend. Die Teilnehmer und Gewinner von

Auch weitere Veranstaltungen des Polnischen Rates

jeweiligen Wettbewerben und Spielen erhielten aus

– Neujahrskonzert, Frauentag, Tag der Polonia u. a.

den Händen der Vertreter des Bezirks Pokale, Diplome

beweisen die Integration der Polonia in Berlin.

und Sachpreise.

116

Auch deutsche und polnische Politiker, darunter


Zabawa bez granic

F

estyny to ulubione przez wiele osób imprezy ple-

wy i gry animacyjne. W trakcie trwania festynu można

nerowe, które na stałe wpisały sie w harmonogram

posłuchać muzyki polonijnych zespołów muzycznych,

imprez polonijnych w Berlinie. Podczas festynów od-

jak „New System” czy „Stan Zawieszenia”.

bywają się gry, zabawy dla dzieci i dla dorosłych, kon-

Najmłodsi uczestnicy festynu „Zabawa bez gra-

kursy, występy zespołów muzycznych no i pogaduchy

nic” także w tym roku mieli okazję, by dać upust ener-

w dobrej kompanii przy dobrym jedzeniu i piciu.

gii podczas gry w piłkę nożną, ping ponga, badminto-

W słoneczna niedzielę, 17 września 2017 roku,

na, czy puszczając wykonane własnoręcznie latawce.

w dzielnicy Reinickendorf, na pełnych uroku łąkach

Dużym zainteresowaniem cieszyły się zajęcia plastycz-

i polach w Lübars, odbył się jesienny festyn polonij-

ne, Akademia Cyrkowa oraz dmuchany plac zabaw nie-

ny zorganizowany przez Polską Radę i Ambasadę RP

wiarygodnie wręcz oblegany przez milusińskich.

w Berlinie. Jesienny festyn to organizowane od wie-

Festyn obfitował w wiele innych atrakcji, które przy-

lu już lat spotkanie plenerowe pod hasłem „Zabawa

gotowali animatorki i animatorzy ze Stowarzyszenia

bez granic”, jedna z najbardziej popularnych imprez

„PTS Oświata”, Klubu Sportowego Polonia Berlin, PTTK

polonijnych, oferta dla ludzi w różnym wieku, przede

oddział Gorzów Wlkp. Bogaty program sportowo kul-

wszystkim dla rodzin, a już zwłaszcza dla tych wielopo-

turalny przyciągnął wielu zwolenników piknikowej za-

koleniowych.

bawy.

Na przygotowanych stoiskach odbywają się prezen-

Jak zwykle, największą popularnością wśród mło-

tacje stowarzyszeń, które podczas jesiennego festynu

dzieży cieszyły się konkursy sprawnościowe, arty-

oferowały najmłodszym uczestnikom warsztaty, zaba-

styczne i sportowe. Zwycięzcy zawodów i konkursów

117


Unseren Dank für die gute Organisation und inte-

Das Projekt “Spielen ohne Grenzen“ wurde aus den

ressantes Programm richten wir an viele Personen,

Mitteln des Polnischen Außenministeriums und den

Institutionen, Firmen und Sponsoren. Kornelia und

Mitteln der Bundesbeauftragten für Kultur und Medi-

Ferdynand Domaradzki stellen seit Jahren ihre Felder

en realisiert.

und Reiterhalle für Veranstaltungen der Polonia zur Verfügung.

118

Text und Foto: Krystyna Koziewicz


otrzymali proporczyki, dyplomy i nagrody rzeczowe

mom i sponsorom wspierających projekt „Zabawa bez

z rąk przedstawicieli władz dzielnicy.

granic”. Cornelia i Ferdynand Domaradzcy od kilkuna-

Na festynie oprócz działaczy polonijnych pojawi-

stu lat użyczają swoich obiektów i terenów na imprezy

li się niemieccy politycy z Bundestagu, między inny-

polonijne. W tym roku ona teren festynu można było

mi Frank Steffel z partii chrześcijańsko-demokratycz-

dojechać traktorem, co bardzo się spodobało wielu

nej (CDU Renickendorf), Magdalena Zacharska-Pietras

uczestnikom.

Radca/konsul Ambasady RP, Burkard Dregger Poseł

Projekt „Zabawa bez granic” sfinansowany z fun-

do Parlamentu Berlina, Katrin Schultze-Berndt Radca

duszy polonijnych Ministerstwa Spraw Zagranicznych

Urzędu Dzielnicowego, z-ca Burmistrza Reinickendorfu.

Rzeczypospolitej Polskiej oraz ze środków Pełno

Obecni na festynie przedstawiciele Bundestagu

mocnika Rządu Federalnego Niemiec ds. Kultury

podkreślali w swych wystąpieniach, jak bardzo jeste-

i Mediów.

śmy widoczni w dzielnicy Reinickendorf i w Berlinie. Padało wiele słów uznania za aktywność i integrację

Tekst i foto: Krystyna Koziewicz

Polaków w multikulturowym Berlinie. Pozytywny wizerunek Polonii i nasza coraz bardziej widoczna integracja w Berlinie jest przede wszystkim zasługą każdego z nas, każdej Polki i Polaka mieszkających w tym mieście lub przebywających tu czasowo. Nasze osobiste wysiłki wspierają działacze dużych organizacji polonijnych, jak chociażby charyzmatyczny organizator niedzielnego festynu, przewodniczący Polskiej Rady w Berlinie, Ferdynand Domaradzki. Podejmowane przez Radę inicjatywy – Koncerty Noworoczne, Dzień Kobiet, Dzień Polonii, plenerowe Festyny Wiosenne i Jesienne – stanowią przykład integrowania się społeczności polonijnej Berlina. Słowa podziękowania za sprawną organizację i interesujący program należą się wielu osobom, instytucjom, fir-

119


“Licht der Hoffnung“ aus Berlin

W

eihnachten sind das Fest der Liebe und der

oder im Park zu finden sind, erfahren. Sie wurden auch

Hoffnung. Es gibt wohl niemanden, der noch

mit Backen und Schmücken von Lebkuchen und lecke-

ungeduldiger auf dieses Fest wartet als die Kinder.

rem polnischen Weihnachtsgebäck vertraut gemacht.

Am dritten Adventwochenende haben Kinder aus

Frau Sylwia Gromodzka-Staśko und Herr Jacek Ci-

der deutsch-polnischen Katharina-Heinroth-Europa-

pora führten Kinder in die Geheimnisse der Holzver-

schule in Berlin “Ein Licht der Hoffnung und Liebe“

arbeitung ein. Sylwia Gromodzka-Staśko malt Bilder

für Menschen, die in dieser Zeit auf unsere Unter-

und Werke der Volkskunst in Droszkowo bei Zielona

stützung, Mitleid und Anteilnahme angewiesen sind,

Gora, Jacek Cipora widmet sich in seiner Werkstatt

angezündet.

“Pod hebelkiem“ der Fertigung von Gebrauchskunst.

Die Kinder haben beschlossen, dieses Licht in ein

Sie kamen nach Berlin, um den Kindern zu zeigen,

Kinderheim in Swiebodzin (Schwiebus), in Polen, zu

wieviel Geduld beim Basteln und Bemalen eines Vo-

bringen und auf diese Art die seit Jahren durch den

gels bzw. eines Adventkerzenständers nötig ist. Frau

Polnischen Rat, Landesverband Berlin, durchgeführte

Joanna Łebek aus Przytoka zeigte, wie man aus Stroh,

Weihnachtshilfsaktion zu unterstützen. Eifrig bereite-

Heu oder Zapfen Kunstwerke bastelt und dabei die

ten die Kinder Weihnachtschmuck vor, um es später

Schönheit der Natur beobachtet. Frau Elżbieta Cipora

an Erwachsene zu verkaufen und Spenden für die

erzählte über die Kunst des Backens von Lebkuchen

Weihnachtshiltfsaktion zu sammeln. Der Vorstand des

und polnischen Weihnachtskuchen, sie erklärte auch

Polnischen Rates, Landesverband Berlin, half bei der

die Geheimnisse des Zuckergusses. Alles schmeckte

Durchführung des Workshops “Entdecke die Schönheit

wunderbar! Die im Rahmen des Workshops entstan-

der polnischen Bräuche und Volkstraditionen“ in der

denen Werke brachten den Teilnehmern viel Freude.

Deutsch-Polnischen-Europaschule. An dem von der

Das Projekt wurde von der Botschaft der Republik

stellvertretenden Vorsitzenden des Rates Małgorzata

Polen finanziell unterstützt, die Workshopvorberei-

Tuszyńska vorbereiteten Projekt nahmen Schüler der

tung und – Durchführung konnte dank dem Einsatz

Klassen 4-6 teil. Unter sachkundiger Anleitung der aus

der Lehrer und der Erzieher der Europa-Schule reali-

der Nähe von Zielona Góra angereisten Volkskünst-

siert werden. Wir danken für das Engagement!

ler bereiteten Kinder verschiedene weihnachtliche

Die im Workshop entstandenen Werke waren ein

Schmuckstücke vor. Die Bastelarbeiten begleitete eine

Beitrag zu der Weihnachtshilfsaktion des Polnischen

Erzählung über die Geschichte der Entstehung von ein-

Rates, sie wurden zu dem Weihnachtstreffen der Or-

zelnen Stücken, Vögeln, Flechtwerken, Scherenschnit-

ganisation gebracht. Während dieser Veranstaltung

ten und Weihnachtskugeln. Bei dieser Gelegenheit

haben die Schülerinnen der Europa-Schule – Ania und

konnten die Kinder Näheres über polnische Volksbräu-

Marta “das Licht der Hoffnung“ in die Hände des Ge-

che, Holzarbeiten und Materialien, die auf einem Feld

neralkonsuls der Republik Polen Marcin Jakubowski und des Vorsitzenden des Polnischen Rates Ferdynand Domaradzki übergeben. Die Gäste des Weihnachtstreffens wurden zum Spenden für die Weihnachtsaktion aufgefordert: “Wir möchten, dass Sie unsere Werke mit nach Hause nehmen. Wir hoffen, dass sie Ihnen gefallen und dass Sie unsere Sammelbüchse großzügig unterstützen“. Die berliner Polonia leitete das “Licht der Hoffnung“ weiter. Am Donnerstag vor Weihnachten fuhr ein Auto mit Spenden nach Swiebodzin und brachte “das Licht der Hoffnung“ nach Polen. Malgorzata Tuszyńska

120


„Światełko nadziei” z Berlina

Ś

więta Bożego Narodzenia to święta miłości i nad-

pierników i polskich bożonarodzeniowych wypieków

ziei. Kto z nas czeka na nie bardziej niecierpliwie

i zdradzała tajemnice lukrów i lukrowania. Pierniki i lu-

niż dzieci?

kry smakowały wybornie. Powstałe w ten sposób prace

W trzeci adwentowy weekend dzieci z Polsko-Nie-

przyniosły uczestnikom wiele radości i satysfakcji.

mieckiej Szkoły Europejskiej Katharina-Heinroth w Ber-

Projekt wspierała finansowo Ambasada RP w Ber-

linie zapaliły światełko nadziei i miłości, by przesłać je

linie, a w przeprowadzenie warsztatów włączyli się

tym, którzy w tym czasie potrzebują szczególnie nasze-

nauczyciele i wychowawcy ze Szkoły Europejskiej, za co

go wsparcia, współczucia i przychylności.

serdecznie dziękujemy.

Światełko to postanowiły wysłać do Polski, do dzie-

Przekazane na rzecz świątecznej pomocy dziecięce

ci, które mieszkają w Domu Dziecka w Świebodzinie

prace pojechały na polonijną wigilię, organizowaną

i w ten sposób włączyć się w organizowaną od wielu

przez Polską Radę w Berlinie. W czasie tego spotkania

lat przez Polską Radę Związek Krajowy w Berlinie akcję

uczennice Polsko-Niemieckiej Szkoły Europejskiej Ania

świątecznej pomocy. Z wielkim zapałem przygotowały

i Marta przekazały światełko nadziei na ręce Konsula

ozdoby choinkowe, aby przy ich pomocy poprosić

Generalnego p. Marcina Jakubowskiego i prezesa

dorosłych o datki na świąteczną pomoc. Przedsięwzięciu

Polskiej Rady Ferdynanda Domardzkiego zachęcając

temu wsparcia udzielił Zarząd Polskiej Rady, który

Polonusów do ofiarności:

w Polsko-Niemieckiej Szkole Europejskiej w Berlinie

przeprowadził

warsztaty

„Chciałybyśmy, abyście Państwo zabrali ze sobą

bożonarodzeniowe:

do swoich domów nasze prace. Mamy nadzieję, że

„Okryj piękno polskich zwyczajów i tradycji ludowych”.

spodobają się one Państwu i że do naszej puszki

W przygotowanym przez wiceprzewodniczącą Rady

włożycie dużo datków.” Berlińska Polonia poniosła

Małgorzatę Tuszyńska projekcie wzięli udział ucz-

dalej światełko pomocy. Przed świętami samochód

niowie straszych roczników szkoły, czyli klas 4-6. Pod

z darami wyjechał do Świebodzina i powiózł do Polski

kierunkiem ludowych artystów z okolic Zielonej Góry

światełko nadziei.

dzieci przygotowały najróżniejsze świąteczne cacuszka. Zajęciom artystycznym towarzyszyła gawęda

Małgorzata Tuszyńska

o tym skąd powstają pomysły arystycznych aranżacji, ptaszków, ozdóbek, plecionek czy ludowych wycinanek i bombek. Przy tej okazji dzieci wiele dowiedziały się o polskich zwyczajach ludowych, o pracy z drewnem, o wykorzystaniu materiałów, które możemy znaleść w polu, w lesie czy w parku oraz jak piec i ozdabiać świąteczne pierniki i przepyszne polskie ciasta. W trudną sztukę pracy z drewnem wprowadzili dzieci p. Sylwia Gromodzka-Staśko i p. Jacek Cipora. Pani Sylwia na co dzień tworzy obrazy i ludowe malowanki w Droszkowie pod Zieloną Górą, a p. Jacek w swojej pracowni „Pod hebelkiem” wyrabia rozmaite cuda sztuki użytkowej. Do dzieci przyjechali, aby pokazać, ile cierpliwości należy włożyć w zbudowanie i pomalowanie ludowego ptaszka, czy adwentowego świecznika. Pani Joanna Łebek z Przytoki nauczyła, jakie cuda można stworzyć z siana, słomy czy szyszek i w ten sposób zaobserwować piękno naszej przyrody. Pani Elżbieta Cipora wiodła gawędę na temat pieczenia

121


Das IV Europäische Forum der Medien der Polonia Warszawa – Pułtusk 2017

S

Warszawa

eng verbunden mit den Prioritäten der Politik der pol-

Die Gemeinschaften der Emigranten versammeln

nischen Regierung in Bezug auf die Polonia, da sie die

sich um die Medien der Polonia, daher üben die Ver-

polnische Sprache fördern, der Integration der Polonia

mittler von Informationen einen großen Einfluss auf

dienen und eine Brücke zu dem Heimatland schlagen.

die Integration der außerhalb der Landesgrenzen

owohl im Osten als auch im Westen spielen die Medien der Polonia eine wichtige Rolle. Sie sind

Vom 26.10.2017 bis 29.10.2017 fand das IV Europäi-

lebenden polnischen Gemeinschaft aus. Dank ehren-

sche Forum der Medien der Polonia Warszawa – Pułtusk

amtlicher Tätigkeit von Polonia Journalisten wird die

statt. Die Veranstaltung wurde von dem Verband der

sprachliche, geistige und kulturelle Bindung an das Va-

Polonia Organisationen in Schweden und der Vereini-

terland aufrechterhalten sowie die polnische Tradition

gung “Wspólnota Polska“ veranstalter und stand unter

und nationale Identität gepflegt und gestärkt.

der Schirmherrschaft des Marschalls des Polnischen

Die Eröffnung des IV Forum fand im Senat der Re-

Senats Stanisław Karczewski. Der warschauer Teil des

publik Polen statt. Unter den Gästen waren u. a. der

Forums bestand aus der Eröffnung der Ausstellung

Marschall des Senats der Republik Polen Stanisław Kar-

“Die Presse der Polonia auf der Welt“ mit Teilnahme

czewski sowie die stellvertretende Marschallin des Se-

der Senatorin Janina Sagatowska im Haus der Polonia.

nats Maria Koc, die die Eröffnung einläutete, Senatorin

Im Senat der Republik Polen kam es zu einem Tref-

Janina Sagatowska, Vorsitzende der Kommission für

fen zwischen den Journalisten der Polonia und den

Emigration und Verbindung mit Polen im Ausland so-

Regierungsvertreten. Bei diesen Gesprächen gehörte

wie der stellvertretende Außenminister Jan Dziedzicz-

die Präsentation der Vorhaben anlässlich des 100. jäh-

ak. Zu der Eröffnung des Forums kamen auch die Sena-

rigen Jahrestages der Wiedererlangung der polnischen

toren – Anna Maria Anders, Barbara Borys-Damięcka,

Unabhängigkeit zu den Hauptthemen. In weiteren Ver-

Małgorzata Kopiczko, Stanisław Gogacz, Maciej Łuczak,

anstaltungen im Rahmen des Forums, die in Pułtusk

Artur Warzocha und Jan Żaryn, Grzegorz Seroczyński ,

stattgefunden haben, gab es Schulungen und Work-

Leiter des Polonia-Büros in der Kanzlei des Senats, Ma-

shops unter der Leitung von Medienexperten aus der

teusz Stasiek, Leiter der Abteilung für Zusammenarbeit

Presse, dem Internet, Radio und Fernsehen.

mit Polonia und Polen im Ausland im Außenministerium.

Uczestnicy Forum Foto: Katarzyna Cterwinska Senat RP

122


IV Europejskie Forum Mediów Polonijnych Warszawa – Pułtusk 2017

M

edia polonijne, zarówno na Wschodzie jak i na

noty polskiej poza granicami kraju. Dzięki społecznej

Zachodzie Europy, spełniają ważną rolę. Są

aktywności dziennikarzy polonijnych utrzymywane są

ściśle związane ze wszystkimi priorytetami polityki

więzi językowe, duchowe i kulturowe, pielęgnowana

polonijnej władz polskich, ponieważ promują język,

jest polskie tradycje, tożsamość narodowa.

służą integracji środowisk polonijnych i przybliżają je do kraju ojczystego.

Inauguracja IV Forum odbyła się w Senacie, gdzie gośćmi byli m.in.: marszałek Senatu RP Stanisław Kar-

W dniach od 26 do 29 października 2017 roku

czewski, wicemarszałek Senatu RP Maria Koc, która

odbyło się IV Europejskie Forum Mediów Polonij-

dokonała otwarcia Forum, senator Janina Sagatowska,

nych Warszawa – Pułtusk. Organizatorami EFMP byli

przewodnicząca Komisji Spraw Emigracji i Łączności

Zrzeszenie Organizacji Polonijnych w Szwecji oraz

z Polakami za Granicą oraz Jan Dziedziczak, wiceminis-

„Wspólnota Polska“ pod patronatem marszałka Se-

ter Spraw Zagranicznych.

natu

Stanisława Karczewskiego. Część warszawska

Na inaugurację Forum przybyli także: senatoro-

obejmowała otwarcie wystawy w Domu Polonii „Prasa

wie – Anna Maria Anders, Barbara Borys-Damięcka,

polonijna na świecie” z udziałem Senator Janiny Saga-

Małgorzata Kopiczko, Stanisław Gogacz, Maciej Łuczak,

towskiej. W Senacie RP dziennikarze polonijni spotkali

Artur Warzocha i Jan Żaryn, Grzegorz Seroczyński – dy-

sie z przedstawicielami władz, gdzie zaprezentowano

rektor Biura Polonijnego w Kancelarii Senatu, Mateusz

m.in. plan obchodów 100-letniej rocznicy Odzyskania

Stasiek dyrektor Departamentu Współpracy z Polonią

Niepodległości. Część

i Polakami za Granicą w MSZ.

pułtuską stanowiły szkolenia

warsztatowe z ekspertami do spraw mediów – prasy, Internetu, radia i telewizji.

Warszawa

Organizatorów Forum reprezentowali: Teresa Sygnarek – prezes Zrzeszenia Organizacji Polonijnych w Szwecji, Dariusz Bonisławski prezes – Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, Tadeusz Adam Pilat – prezydent Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych.

Wokół mediów polonijnych skupiają się środowiska

W Senacie usłyszeliśmy, że najważniejszym zadaniem

migracyjne, dzięki którym transportery informacji

mediów w kraju emigracji to promowanie aktualnej po-

mają ogromny wpływ w integrowaniu się wspól-

lityki państwa polskiego. Mówiono też, jak ważna jest

Otwarcie Senat Media Polonijne

123


Die Veranstalter vertrat Teresa Sygnarek – Vorsit-

gut, dass der Verband der Organisationen der Polonia

zende des Verbandes der Polonia-Organisationen

in Schweden gemeinsam mit der Vereinigung Wspól-

in Schweden, Dariusz Bonisławski, Vorsitzender der

nota Polska den Erwartungen der Vertreter der Me-

Vereinigung “Wspólnota Polska” sowie Tadeusz Adam

dien der Polonia entgegenkamen und professionelle,

Pilat –Präsident der Europäischen Union polnischer

journalistische Workshops für die Redakteure in sol-

Gemeinschaften.

chen Bereichen wie: Grundlagen der journalistischen

Während der Rede im Senat wurde betont, dass

Ethik, Organisation der Arbeit des Redaktionsteams,

die Vorstellung der aktuellen Politik des polnisches

Satz und Seitenumbruch und Word Press – ein System

Staates zu den wichtigsten Aufgaben der Medien der

der Verwaltung von Inhalten angeboten haben.

Polonia im Land der Emigration gehört. Ferner wurde

Der dreitägige Schulungszyklus hatte folgende

davon gesprochen, wie wichtig die Mission der Medien

Schwerpunkte: die Arbeit eines Redaktionsteams, Ent-

der Polonia bei der Pflege und Aufrechterhaltung der

wurf von Zeitungsseiten, Redigieren von Texten und

nationalen Identität sowie Verbreitung der polnischen

Verbesserung von Fertigkeiten im Bereich Redaktion

Kultur, Sprache und Tradition ist.

und Herausgabe. Als Ergebnis sind drei Werke zum

An der Konferenz nahmen 50 Vertreter der Medien

Thema Forum herausgegeben worden: EuroPułtusk,

der Polonia (Presse, Porteilseiten, Blogs, Fernsehen

Gazeta For(u)Malna, Express Forum. Unsere deutsche

und Radio) aus 21 europäischen Staaten teil. Die deut-

Gruppe arbeitete unter der Leitung von Marianna Klon

schen Medien wurden durch Marianna Klon, Izabella

(Chefredakteurin) bei der Herausgabe der Zeitschrift

Klon-Dziagwa, Krystyna Koziewicz und Alexander Zając

“EuroPułtusk“.

vertreten.

Pułtusk

Die Veranstaltung endete mit der Annahme eines Abschlussdokuments durch die Teilnehmer des IV Europäischen Forums der Medien der Polonia. In dem Dokument wurden die wichtigsten Schlussfolgerungen

In der modernen Kommunikation erfüllen die zeit-

und Anträge der Konferenz formuliert. Man bedankte

gemäßen Medien eine äußerst wichtige Aufgabe. Die-

sich bei den Veranstaltern und äußerte den Willen,

se Aufgabe erfordert eine ständige Weiterentwicklung

derartige Treffen in der Zukunft fortzusetzen.

von journalistischen Fähigkeiten. Deswegen ist es auch Krystyna Koziewicz

124


misja mediów polonijnych w podtrzymywaniu tożsamości

Marianny Klon (red. naczelna) przy redakcji wydania

narodowej, krzewieniu kultury, języka polskiego i tradycji.

„Gazety EuroPułtusk“.

W konferencji wzięło udział 50 przedstawicieli me-

Obrady

zakończyło

przyjęcie

przez

uczestni-

diów polonijnych (wydawnictw prasowych, portali, blo-

ków IV Europejskiego Forum Mediów Polonijnych

gów, radia i telewizji) z 21 państw europejskich. Media

dokumentu końcowego, w którym sformułowano

niemieckie reprezentowane były przez: Mariannę Klon,

najważniejsze

Izabelę Klon-Dziagwę, Krystynę Koziewicz i Alexandra

wyrażając podziękowanie organizatorom oraz wole

Zająca.

kontynuacji dalszych spotkań.

Pułtusk

merytoryczne

wnioski

konferencji,

Krystyna Koziewicz

We współczesnym sposobie komunikowania się ważną misję do spełnienia mają nowoczesne media, które wymagają stałego doskonalenia warsztatu dziennikarskiego. Zatem, dobrze się stało, że naprzeciw oczekiwaniom ludzi mediów polonijnych Zrzeszenie Organizacji Polonijnych w Szwecji i Wspólnota Polska po raz drugi zorganizowały profesjonalne warsztaty dziennikarskie dla redaktorów polonijnych w takich dziedzinach jak: podstawy etyki dziennikarskiej, organizacja pracy zespołu redakcyjnego, skład i łamanie gazety, WordPress system zarządzania treścią. Trzydniowy cykl szkoleń opierał się m.in. na pracy zespołu redakcyjnego, projektowanie stron w gazecie, redagowanie tekstów oraz praktyczne doskonalenie umiejętności redakcyjno-edytorskich, czego efektem było wydanie i druk 3 tytułów forumowych: EuroPułtusk, Gazeta For(u)Malna, Express Forum. Nasza niemiecka grupa pracowała pod kierunkiem

125


“Die fortwährende Welt” – ein Spektakel aus dem Anlass des 95. Jubiläums des Bundes der Polen in Deutschland 3.12.2017, Sankt-Johannes-Basilika in Berlin

A

m ersten Adventsonntag fand in der Polnischen

im Ausland lebenden Menschen. Ferner gratulierte er

Katholischen Mission in der Lilienthalstraße 5 in

den Mitgliedern des Bundes der Polen in Deutschland

Berlin eine feierliche Messe aus dem Anlass des 95.

zu ihrem Jubiläum und forderte die Messeteilnehmer

Jahrestages der Entstehung des Bundes der Polen in

zum Nachdenken über ihr Verständnis des Polentums

Deutschland. Außer der zahlreich erschienenen Ver-

fern der Heimat auf. Er lud alle Gläubigen zu der vor

treter der Polonia in Berlin nahmen an der Messe

dem Kirchengebäude errichteten Sonderausstellung

der polnische Botschafter in Berlin Professor Andrzej

über die langjährige Geschichte des Bundes der Polen

Przyłębski mit Ehefrau und die derzeitigen Vorstands-

in Deutschland ein.

mitglieder des Bundes – der Vorsitzende Józef Mali-

Die Polnische Katholische Seelsorge in Berlin ist seit

nowski und die stellvertretende Vorsitzende – Anna

35 Jahren tätig. Gegründet hat sie der Salesianerorden,

Wawrzyszko teil. In seiner Predigt richtete der Pfarrer

der sich in seiner Arbeit insbesondere der Jugendseel-

der Polnischen Gemeinde in der Sankt-Johannes-Basi-

sorge und der Missionsarbeit widmet.

lika Marek Kędzierski ein besonderes Gebet an alle

126


„Świat nieprzerwany” – spektakl z okazji 95. jubileuszu Związku Polaków w Niemczech 3.12.2017, Sankt Johannes Basilika w Berlinie

W

pierwszą niedzielę Adwentu w Polskiej Misji

spół zarejestrował swoją pierwszą płytę. Zespól two-

Katolickiej przy Lilienthalstraße w Berlinie od-

rzą – Piotr Augustynowicz – gitary, Dawid Lipka – trąb-

była się uroczysta msza z okazji 95-lecia Związku

ka, Tomasz Imienowski – bas i Tomasz Paszko – perku-

Polaków w Niemczech. Obok licznie zgromadzonej

sja. Liderem zespołu jest Piotr Kajetan Matczuk – pia-

Polonii Berlińskiej wziął w niej udział Ambasador RP

nista, gitarzysta, aranżer, i autor piosenek. Absolwent

w Berlinie – prof. Andrzej Przyłębski wraz z małżon-

Studium muzycznego w klasie fortepianu Elżbiety

ką oraz przedstawiciele obecnego Zarządu ZPN – pre-

Lickiewicz oraz filologii polskiej na Uniwersytecie

zes Józef Malinowski i wiceprezes Anna Wawrzyszko.

Gdańskim. Doktorant w Instytucie Literatury Polskiej

W przesłaniu do wiernych proboszcz parafii Świętego

na Uniwersytecie Warszawskim. Matczuk łączy swoje

Jana – ksiądz Marek Kędzierski skierował specjalną mo-

zainteresowania muzyczne z literacką pracą naukową,

dlitwę o wszystkich przebywających na emigracji, gra-

tworząc nowy rodzaj muzyki młodego pokolenia kom-

tulował członkom Związku Polaków w Niemczech i po-

ponowanej do wierszy wielkich polskich poetów.

lecał zgromadzonym, aby przemyśleli swoje rozumienie polskości na emigracji. Zaprosił także wszystkich wiernych do obejrzenia specjalnie zorganizowanej przed gmachem kościoła wystawy, obrazującej wieloletnią historię Związku Polaków w Niemczech. Polska Misja Katolicka działa w Berlinie od 35 lat. Została założona przez zakon Księży Salezjanów, poświęcających się pracy apostolskiej i misyjnej ze szczególnym uwzględnieniem młodzieży. Bazylika Świętego Jana została zbudowana w 1894 roku, a na jej uroczystym otwarciu w 1894 obecny był cesarz Wilhelm II i cesarzowa Augusta. Jest jednym z największych i najpiękniejszych kościołów katolickich w Berlinie, który zachował się pomimo zniszczeń wojennych. Właśnie w tej niezwyklej scenerii zespól Piramidy zagrał po zakończeniu mszy koncert z okazji 95-lecia Związku Polaków w Niemczech. Początki zespołu „Piramidy” sięgają 2009 roku. Założył go, wtedy jeszcze trójmiejski muzyk – Piotr Kajetan Matczuk, który wpadł na pomysł stworzenia projektu z nowocześnie zagranymi tekstami najwybitniejszych polskich wieszczów: Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego i Cypriana Kamila Norwida. Roboczo program miał się nazywać „Rozmowa z piramidami” – od jednego z wierszy Słowackiego. W marcu 2011 roku w Studiu Koncertowym Radia Gdańsk ze-

127


mit den Pyramiden“ tragen. Im März 2011 nahm die Gruppe im Konzertstudio des Radio Gdańsk ihre erste Platte auf. Piramidy bestehen aus Piotr Augustynowicz – Gitarren, Dawid Lipka – Trompete, Tomasz Imienowski – Kontrabass und Tomasz Paszko – Schlagzeug. Der Bandleader und gleichzeitig Pianist, Arrangeur und Liederautor ist Piotr Kajetan Matczuk. Er absolvierte das Musikstudium in der Klavierklasse von Elżbieta Lickiewicz sowie die Polnische Philologie an der Danziger Universität. Er promovierte an dem Institut für Polnische Literatur der Warschauer Universität. Matczuk verbindet seine musikalischen Interessen mit der wissenschaftlichen Arbeit im Bereich Literatur und schafft dabei eine neue Art von Musik der jungen Generation, die zu Gedichten der großen polnischen Dichter entsteht. “Die fortwährende Welt“ ist ein als Freilichtspektakel aus dem Anlass des 95. Jahrestages der Entstehung des Bundes der Polen in Deutschland konzipiertes Werk. Der Ideengeber und Autor der Musik zu der Lyrik von Mickiewicz und Słowacki ist Piotr Kajetan Matczuk. Am Dezembersonntag erklangen in der Polnischen Katholischen Mission in Berlin zum ersten Mal die Worte der beiden großen polnischen Emigranten. Die Werke präsentierte Ela Lewak – eine junge polnischen Schauspielerin aus Lemberg, Schülerin des Meisters Zbigniew Chrzanowski, der seit über 60 Jahren das Polnische Theater in Lemberg leitet. Das Publikum konnte sich gedanklich in ein Land “nach dem ich mich sehne, Herr“ versetzen und “in die Unendlichkeit des trockenen Ozeans“ der akermanischen Steppe (*Anm. des Die Sankt-Johannes-Basilika wurde 1894 erbaut,

Übersetzers: eine Steppenlandschaft in der Nähe von

bei ihrer feierlichen Eröffnung im selben Jahr waren

Odessa) eintauchen. Matczuk betont, dass das, was

Kaiser Wilhelm II und Kaiserin Augusta anwesend.

wir in der Sankt-Johannes-Basilika hörten, lediglich ein

Die Basilika gehört zu den größten und schönsten ka-

Anfang eines groß angelegten Spektakels war. Zahlrei-

tholischen Kirchen in Berlin und wurde im Krieg nicht

che Berliner hörten diesem einmaligen Konzert zu und

zerstört. In dieser ungewöhnlich schönen Kulisse trat

äußerten in späteren Gesprächen mit den Mitgliedern

nach der Messe die Gruppe Piramidy mit einem Kon-

der Gruppe Piramidy ihre Bewunderung für dieses in-

zert anlässlich des 95. Jahrestages des Bundes der

teressante musikalisch-poetische Projekt. Wir warten

Polen in Deutschland auf. Die Anfänge von Piramidy

auf die Fortsetzung.

gehen auf das Jahr 2009 zurück. Der aus der Dreistatt (Danzig-Zoppot-Gdingen) stammende Musiker Piotr Kajetan Matczuk war der Gründer der Gruppe. Von ihm stammte die Idee eines Musikprojekts zu den Werken der besten polnischen Dichter: Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki und Cyprian Kamil Norwid. Die Arbeitsversion dieses Programms sollte in Anlehnung an ein Gedicht von Słowacki den Namen “Ein Gespräch

128

Agata Lewandowski


„Świat nieprzerwany” – to spektakl, który miał powstać na 95-rocznicę Związku Polaków w Niemczech jako impreza plenerowa. Pomysłodawcą i autorem muzyki skomponowanej do niego do słów Mickiewicza i Słowackiego jest Piotr Kajetan Matczuk. W zimową grudniową niedzielę słowa dwóch wielkich polskich emigrantów zabrzmiały po raz pierwszy w Polskiej Misji Katolickiej w Berlinie. Prezentowała je Ela Lewak – młoda polska aktorka ze Lwowa, wychowanka mistrza Zbigniewa Chrzanowskiego – reżysera prowadzącego od ponad 60 lat Polski Teatr we Lwowie. Publiczność dała się ponieść myślami do „kraju, do którego tęskno mi Panie” i „wpłynąć na suchego przestwór oceanu” Stepów Akermańskich. Matczuk podkreśla, że to co słyszeliśmy w bazylice Świętego Jana w Berlinie, było tylko dobrym początkiem planowanego dużego spektaklu. Ten wyjątkowy koncert w wyjątkowym miejscu wysłuchało wielu polskich berlińczyków, którzy po jego zakończeniu w rozmowach z zespołem „Piramidy” wyrazili swój podziw dla tego ciekawego muzyczno-poetyckiego przedsięwzięcia, na którego ciąg dalszy czekamy. Agata Lewandowski

129


Ausstellung “Herr, ich bin fröhlich“

BOŻE über das Leben desRADOSNYM seliggesprochenen Bł o g os ł aw i o ny S te fan W i nce nty Fre l i c hows k i Pfarrers Stefan Wincenty Frelichowski do kapłaństwa Katholischen Mission Der Weg zum Priestertum in Droga der Polnischen in Berlin

Kiedy Wicek zdecydował się na wstąpienie do seminarium, zrobił to ze szczerej miłości do Boga. Pragnął kochać całym swoim młodzieńczym sercem. Chciał służyć swoim życiem, być pośrednikiem miłości i prawdy, Bóg objawił Swoim Synu wobec ludzi.um Przeżywał powołanie mktórą Sontag, 19.wNovember, fand 12.00 Uhr in jako dar, ale równocześnie miał świadomość, że odpowiedź na ten dar der Berliner (dem Sitz der będzie niosła ze sobąSt.-Johannes-Basilika konieczność wyrzeczenia i ofiary. W tamtych czasach, jeszcze przed reformą, której dokonano na SoPolnischen Katholischen Mission in Berlin) eine feierborze Watykańskim II, kandydat do kapłaństwa stawał się uczestnikiem stanu duchownego w chwili otrzymania tzw. tonsury, czyli wyliche Messe für den Bund der Polen in Deutschland golonego miejsca z tyłu głowy. Wicek otrzymał ją 11 kwietnia 1932. Kolejne posługi otrzymywane podczas formacji znaczyłyhaben. jego drogę statt, an der geladene Gäste teilgenommen Die do kapłaństwa. Im bliżej ono było tym większe było w jego sercu praMesse zelebrierte Pfarrer Dr.doAdam unter Asgnienie całkowitej przynależności Mistrza Prorok i mistycznego z Nim zjednoczenia.

A

sistenz von Pfarrer Stanisław Świerczyński und Pfarrer Coraz prawdziwsze stawały się w jego życiu słowa, które powierzył

Marek Kędzierski. kartom swego pamiętnika: „Być kapłanem, tym homo Dei, to znaczy zupełnie przejąć ideę Jezusa. Trzeba Jego ideę uznać za swoją. To mój cel. Wtedy dopiero jestem kapłanem!”

Pamiętnik, 3 październik 1932

Seine Entscheidung, ins Priesterseminar einzutreten, traf Wicek aus aufrichtiger Liebe zu Gott. Er wollte mit seinem ganzen jungendlichen Herzen lieben. Er wollte mit seinem Leben dienen, Vermittler der Liebe und der Wahrheit die Gotteröff den Menschen Seinen Stanisław Sohn Nach der sein, Messe nete durch Pfarrer offenbarte. Er erfuhr seine Berufung als eine Gabe, gleichzeitig war er Świerczyński Ausstellung des selig sich dessen bewusst,eine dass die Beantwortungüber dieser das GabeLeben Aufopferung und Verzicht mitbringen wird.

gesprochenen Pfarrers Stefan Wincenty Frelichowski,

Damals, noch vor der Reform, die sich mit dem Zweiten Vatikanischen des Schutzpatrons der Polnischen Pfadfi nder, der Konzil vollzog, wurden die Kandidaten für Priester in den Priesterstand mit dem Erhalt der sog. Tonsur aufgenommen, also einer geschore23. Februar 1945 im Konzentrationslager Dachau nen Stelle auf dem Scheitel. Wicek erhielt die Tonsur am 11. April 1932. Die weiteren Dienste, die er während der Ausbildung erhielt, prägten storben ist. seinen Weg zum Priestertum. Je näher es war, desto größer war auch der Wunsch in seinem Herzen, dem Meister völlig anzugehören und mit Ihm eine mystische Vereinigung zu erleben. Immer wahrer wurden in seinem Leben die Worte, die er seinem Tagebuch anvertraute: „Priester Homo Dei zu sein, bedeutet, die Idee Jesus voll zu übernehmen. Man muss Seine Idee für seine eigene annehmen. Das ist mein Ziel. Erst dann bin ich Priester!” Tagebuch, 3. Oktober 1932

Świadectwo święceń kapłańskich

Kleriker-Ausweis

130

Wicek im Seminar

Legitymacja klerycka

Wicek w seminarium

Bescheinigung der Ordination

am ge-


Wystawa „Radosnym Boże” o życiu błogosławionego księdza Stefana Wincentego Frelichowskiego w Polskiej Misji Katolickiej w Berlinie

W

niedzielę 19 listopada 2017 w berlińskiej Bazy-

Polsce” Dzieje Związku Polaków w Niemczech, przy-

lice św. Jana (siedzibie Polskiej Misji Katolickiej

gotowana przez Fundację “Wolność i Demokracja”

w Berlinie) odbyła się uroczysta msza św. w intencji

autorstwa Roberta Czyżewskiego.

Związku Polaków w Niemczech, na której obecni byli

Po mszy ks. Stanisław Świerczyński dokonał otwar-

również zaproszeni goście. Mszy przewodniczył ks. dr

cia wystawy “Radosnym Boże” o życiu błogosławionego

Adam Prorok w asyście ks. Stanisława Świerczyńskiego

księdza Stefana Wincentego Frelichowskiego, patrona

oraz ks. Marka Kędzierskiego.

Harcerstwa Polskiego, który zmarł w obozie koncentra-

Przed kościołem stanęła wystawa “Zawsze wierni

cyjnym w Dachau 23 lutego 1945 roku.

RADOSNYM BOŻE Bło go s ławio ny S tefan Wi ncenty Freli chowski Fröhlich bin ich, o Gott – Seli ger Pr. Stefan Wincenty Frelichowski Tekst wystawy zaczerpnięty z książki ks. Sławomira Odera „Guziki Sutanny” Der Ausstellungstext stammt aus dem Buch des Pfr. Sławomir Oder „Guziki Sutanny”/„Die Knöpfe der Soutane”

131


RADOSNYM RADOSNYM BOŻE BOŻE Bł o g o s ł aw i o ny S te fa n W i n ce n ty Fre l i c h ows k i Bł o g o s ł aw i o ny S te fa n W i n ce n ty Fre l i c h ows k i

Dachau - Ojciec duchowny Dachau Ojciec duchowny Pomimo, że był-bardzo młodym kapłanem, wśród innych więźniów

Dachau - Seelsorger Dachau - Seelsorger Obwohl er ein junger Priester war, erfreute Wicek sich großer Ach-

ną kleryków i kapłanów: Ta grupę grupa, zrzeszającą była stowarzyszeniem w którym „Porozumienie”. urządzano lekcje, pogadanki, modlitwy dla tych, którzy pragnęli nawet w warunkach Ta grupa, była stowarzyszeniem w którym urządzano lekcje,obozopogawych odpowiedzieć na powołanie. Było to niejako obozowe danki, modlitwy dla tych, którzy pragnęli nawet w warunkachseminaobozorium, kontynuowano formacjęByło do kapłaństwa i podtrzymywano wych gdzie odpowiedzieć na powołanie. to niejako obozowe seminaducha bycia uczniem Chrystusa. rium, gdzie kontynuowano formację do kapłaństwa i podtrzymywano

ganisierte eine wurden geheimeStunden, Gruppe Gespräche, für Kleriker Gebete und Priester: “Einigung”. In der Gruppe für alle diese organisiert, die auch im Lager ihrer Berufung ja sagen wollten. war orein In der Gruppe wurden Stunden, Gespräche, Gebete für alleEs diese quasi Lagerseminar, in dem die Bildung zum Priester fortgesetzt und ganisiert, die auch im Lager ihrer Berufung ja sagen wollten. Es war ein der Christi Jüngling zudie sein, beibehalten wurde. fortgesetzt und quasiGeist, Lagerseminar, in dem Bildung zum Priester

Wicek cieszył siębardzo ogromnym szacunkiem i uznaniem. Pomimo, że był młodym kapłanem, wśród innych więźniów Wicek cieszył się ogromnym szacunkiem i uznaniem. Był kapłanem. Żyjąc obok młodych kleryków potrzebą jego serca było dzielenie się tym co otrzymał w seminarium. Zorganizował tajBył kapłanem. Żyjąc obok młodych kleryków potrzebą jego serca ną grupę zrzeszającą kleryków i kapłanów: „Porozumienie”. było dzielenie się tym co otrzymał w seminarium. Zorganizował taj-

ducha uczniem Chrystusa. Klerycybycia chętnie poddawali się jego kierownictwu duchowemu. Widzieli w nim ojca ale i bratasię i przyjaciela, który dzielił się z nimi WienKlerycy chętnie poddawali jego kierownictwu duchowemu. tuzjazmem swego kapłaństwa. Patrzyli na jego życie i był dla nich dzieli w nim ojca ale i brata i przyjaciela, który dzielił się z nimi eninspiracją zachowania czystości serca, z własnego tuzjazmemdoswego kapłaństwa. Patrzyli na do jegoczynienia życie i był dla nich życia darudo dlazachowania innych i radowania bardziej tym co mogli dać niż inspiracją czystościsięserca, do czynienia z własnego tym co mogli otrzymać. Członkowie stowarzyszenia zobowiązywali życia daru dla innych i radowania się bardziej tym co mogli dać niż się ducha powołania i dążenia do doskonałości duchotympielęgnować co mogli otrzymać. Członkowie stowarzyszenia zobowiązywali wej. Wicek pośród mroków zwątpienia wszechobecnego w warunsię pielęgnować ducha powołania i dążenia do doskonałości duchokach obozowych, w nichwszechobecnego płomień nadziei. w Mieli być wej. Wicek pośródpodtrzymywał mroków zwątpienia warunkapłanami w nowej rzeczywistości, w Kościele, który, jak wierzył niekach obozowych, podtrzymywał w nich płomień nadziei. Mieli być ugięcie miał spełnienia misję w świecie po wojnie. kapłanami w do nowej rzeczywistości, w Kościele, który, jak wierzył nieugięcie do spełnienia misję w obozowymi, świecie po wojnie. Chociażmiał byli zamknięci za drutami pomagał swoim młodym współbraciom myśleć o wolności i doświadczać duchowo. Chociaż byli zamknięci za drutami obozowymi, pomagałjejswoim młoTo w tej nowej rzeczywistości mieli być posłańcami ewangelii miłodym współbraciom myśleć o wolności i doświadczać jej duchowo. ści Zainicjował wśródmieli kleryków modlitwę żywego różańca, To i nadziei. w tej nowej rzeczywistości być posłańcami ewangelii miłoa sam będąc głęboko związany z duchowością Najświętszego Serca ści i nadziei. Zainicjował wśród kleryków modlitwę żywego różańca, Pana do zkonsekracji osobistej. a samJezusa, będączachęcał głęboko innych związany duchowością Najświętszego Serca Pana Jezusa, zachęcał innych do konsekracji osobistej.

tung underAnerkennung bei denwar, anderen Gefangenen. Obwohl ein junger Priester erfreute Wicek sich großer Achtung Anerkennung beineben den anderen Gefangenen. Er warund Seelsorger. Er lebte jungen Klerikern und sein Herz wollte das alles, was er im Seminar erhalten hatte, mit ihnen teilen. orEr war Seelsorger. Er lebte neben jungen Klerikern und sein HerzEr wollganisierte eine geheime Gruppe für Kleriker und Priester: “Einigung”. te das alles, was er im Seminar erhalten hatte, mit ihnen teilen. Er or-

der Christi Jüngling zu gern sein, beibehalten wurde. Führung einDie Geist, Kleriker erklärten sich mit seiner geistigen verstanden. Er war für sie nicht nur Vater, sondern auchFührung Bruder einund Die Kleriker erklärten sich gern mit seiner geistigen Freund, der Er mitwar ihnen Begeisterung fürsondern ihr Priestertum teilte.und Sie verstanden. für die sie nicht nur Vater, auch Bruder beobachteten sein Leben und er war für sie eine Inspiration, sein Herz Freund, der mit ihnen die Begeisterung für ihr Priestertum teilte. Sie rein zu halten, sein aus dem Gabe für die anderen zu beobachteten Lebeneigenen und er Leben war füreine sie eine Inspiration, sein Herz machen und sich zu freuen, waseine sie geben unddie nicht bekomrein zu halten, ausdarüber dem eigenen Leben Gabe für anderen zu men konnten. Diedarüber Gruppenmitglieder den Geist machen und sich zu freuen, wasverpflichteten sie geben undsich, nicht bekomder des Strebens nach verpflichteten geistiger Vollkommenheit zu menBerufung konnten. und Die Gruppenmitglieder sich, den Geist pflegen. In der Dämmerung des im Lager allgegenwärtigen Zweifels der Berufung und des Strebens nach geistiger Vollkommenheit zu erhielt Flamme derdes Hoffnung in ihnen. Sie sollten Priester in pflegen.Wicek In derdie Dämmerung im Lager allgegenwärtigen Zweifels der neuen Wirklichkeit sein, in der Kirche, die, wie er selbst glaubte, in erhielt Wicek die Flamme der Hoffnung in ihnen. Sie sollten Priester in der Welt nach dem Krieg eine Mission zu die, erfüllen hatte. der neuen Wirklichkeit sein, in der Kirche, wie er selbst glaubte, in

der Weltsie nach demdem KriegStacheldraht eine Missioneingesperrt zu erfüllen hatte. Obwohl hinter waren, half er seinen jungen Mitbrüdern, an Freiheit zu denken und diese geistlich zu Obwohl sie hinter dem Stacheldraht eingesperrt waren, half er seierfahren. In dieser neuen Wirklichkeit sollten sie Boten des Evangelinen jungen Mitbrüdern, an Freiheit zu denken und diese geistlich zu ums der Liebe und Hoffnung sein. Untersollten den Klerikern er das erfahren. In dieser neuen Wirklichkeit sie Boteninitiierte des EvangeliRosenkranzgebet, und selbst war er tief mit der Spiritualität des Alums der Liebe und Hoffnung sein. Unter den Klerikern initiierte er das lerheiligsten Herzens verbunden undmit ermutigte die anderen Rosenkranzgebet, undJesu selbst war er tief der Spiritualität des zur Alpersönlichen Konsekration. lerheiligsten Herzens Jesu verbunden und ermutigte die anderen zur persönlichen Konsekration.

Kaplica w muzeum obozu Dachau Kaplica w muzeum Kapelle in der obozu Dachau KZ-Gedenkstätte Kapelle Dachau in der KZ-Gedenkstätte Dachau

Relikwiarz Reliquiar Relikwiarz Reliquiar


RADOSNYM BOŻE RADOSNYM BOŻE Bł o g o s ł aw i o ny S te fa n W i n ce n ty Fre l i c h ows k i Bł o g o s ł aw i o ny S te fa n W i n ce n ty Fre l i c h ows k i

Dachau - Caritas bloku n. 28 Dachau - Caritas n. 28 Zmysł społecznikowski Stefana bloku podpowiedział mu, że tak jak w cza-

Dachau - Caritas im Block Nr. 28 Dachauvon- Stefan Caritas im Nr. 28 Der Gemeinschaftssinn sagte ihm vor, Block dass er auch im Lager,

pomocy”, takdobrym mógł tomomentem robić i w obozie! Szczególnie dla zrealizowania takich idei był okres między rokiem 1943 i 1944. Sytuacja nieco się poprawiła. NiemSzczególnie dobrym momentem dla zrealizowania takich idei był cy pozwolili, aby rodziny internowanych przysyłały do obozu paczki okres między rokiem 1943 i 1944. Sytuacja nieco się poprawiła. Niemżywnościowe. Wicek skorzystał z tej okazji, aby poprosić o przesłacy pozwolili, aby rodziny internowanych przysyłały do obozu paczki nie hostii i wina. Bożym zrządzeniem przesyłka dotarła. Mógł więc żywnościowe. Wicek skorzystał z tej okazji, aby poprosić o przesłaczęściej potajemnie Eucharystię i rozdawać ponie hostiisprawować i wina. Bożym zrządzeniem przesyłka dotarła.komunię Mógł więc trzebującym. częściej sprawować potajemnie Eucharystię i rozdawać komunię po-

deln kann! Ein besonders guter Moment für die Umsetzung solcher Ideen war der Zeitraum zwischen und 1944. DieUmsetzung Situation verbesserte sichwar etwas. Ein besonders guter1943 Moment für die solcher Ideen der Die Deutschen erlaubten den Familien der Internierten, LebensmittelZeitraum zwischen 1943 und 1944. Die Situation verbesserte sich etwas. pakete ins Lagererlaubten zu schicken. nutzte GelegenheitLebensmittelund bat um Die Deutschen denWicek Familien derdie Internierten, Hostien und Wein. Mit Gottes Hilfe kam die Sendung an. Er konnte pakete ins Lager zu schicken. Wicek nutzte die Gelegenheit und bat also um heimlichund Eucharistie feiern und Hilfe den Bedürftigen Kommunion erteilen. Hostien Wein. Mit Gottes kam die Sendung an. Er konnte also

sach seminaryjnych działał jako członek i aktywista Zmysłstudiów społecznikowski Stefana podpowiedział mu, że tak jak„Bratniej w czapomocy”, tak seminaryjnych mógł to robić działał i w obozie! sach studiów jako członek i aktywista „Bratniej

trzebującym. Ten moment poluźnienia reżimu obozowego był także dobrą okazją aby moment wspomócpoluźnienia więźniów reżimu najbardziej potrzebujących, Ten obozowego był także nieposiadajądobrą okazją cych nikogo, ktowięźniów mógłby znajbardziej zewnątrz zapewnić im jakiekolwiek wsparaby wspomóc potrzebujących, nieposiadającie. Dotyczyło to zwłaszcza Rosjan. Ich los był szczególnie trudny cych nikogo, kto mógłby z zewnątrz zapewnić im jakiekolwiek wspara represje Niemców szczególnie dotkliwe. cie. Dotyczyło to zwłaszcza Rosjan. Ich los był szczególnie trudny a represje Niemców szczególnie dotkliwe. Wicek zaproponował polskim księżom, aby ci, którzy otrzymywali paczki oddawali ich zawartość do dyspozycji wszystkich współwięźWicek zaproponował polskim księżom, aby ci, którzy otrzymywali niów. oddawali ich zawartość do dyspozycji wszystkich współwięźpaczki

niów. W następnych tygodniach Wicek wraz z kolegami w listach pisanych do rodzin prosili aby zorganizować wysyłkę paczekwz wiejskich parafii W następnych tygodniach Wicek wraz z kolegami listach pisanych na nazwiska więźniów nieotrzymujących pomocy I rzeczywido rodzin prosili aby zorganizować wysyłkę paczekz zkraju. wiejskich parafii ście, takie paczki zaczęły nadchodzić. na nazwiska więźniów nieotrzymujących pomocy z kraju. I rzeczywi-

ście, takiewpaczki zaczęły nadchodzić. Na bloku którym mieszkali polscy księża powstała z inicjatywy Wicka organizacja zwana „caritas bloku 28” gromadziła do Na bloku w którym mieszkali polscy księża powstała przychodzące z inicjatywy Wickapłanów paczki. Całą „caritas żywnośćbloku i inne28” przydatne rzeczy dzielono i rozka organizacja zwana gromadziła przychodzące do dawano tym, którzy mieli niczego. Dzięki teji akcji kapłanówwedług paczki.potrzeb Całą żywność i inne nie przydatne rzeczy dzielono rozwielu przeżyło jeszcze więcej nie straciło nadziei. W tej swojej dawano wedługa potrzeb tym, którzy nie mieli niczego. Dzięki tejpracy akcji nie narzucał swego kierownictwa, pracował w cichości i bezpracy rozwielu przeżyło a jeszcze więcej nie ale straciło nadziei. W tej swojej głosu. nie narzucał swego kierownictwa, ale pracował w cichości i bez rozgłosu.

so im Seminar, als Mitglied undsagte Aktivist hanDerwie Gemeinschaftssinn von Stefan ihmvon vor,“Brüderlicher dass er auchHilfe” im Lager, deln kann! so wie im Seminar, als Mitglied und Aktivist von “Brüderlicher Hilfe” han-

heimlich Eucharistie und den Dieser Moment, als feiern das Regime im Bedürftigen Lager etwasKommunion lockerer war,erteilen. war auch eine gute Gelegenheit, den meist bedürftigen Gefangenen Dieser Moment, als das Regime im Lager etwas lockerer war, zu warhelfen, auch die niemanden hatten, der desGefangenen Lagers Unterstützung eine gute Gelegenheit, den ihnen meist außerhalb bedürftigen zu helfen, anbieten könnte.hatten, Dies bezog sich vor allen auf dieLagers Russen. Ihr Schicksal die niemanden der ihnen außerhalb des Unterstützung war besonders schwierig und die Repressionen der Deutschen anbieten könnte. Dies bezog sich vor allen auf die Russen. Ihrbesonders Schicksal schmerzhaft. war besonders schwierig und die Repressionen der Deutschen besonders schmerzhaft. Wicek schlug den polnischen Priestern vor, ihre Pakete zur Verfügung aller Mitgefangener zu stellen. Priestern vor, ihre Pakete zur Verfügung alWicek schlug den polnischen

ler Mitgefangener zu stellen.schrieb Wicek und seine Kollegen Briefe an In den folgenden Wochen ihre Familien, in denen sie baten, in ländlichen Gemeinden Pakete für GeIn den folgenden Wochen schrieb Wicek und seine Kollegen Briefe an fangene zu organisieren, die ausinihren Ländern niemals Hilfe bekamen. ihre Familien, in denen sie baten, ländlichen Gemeinden Pakete für GeUnd in der solche Pakete konnten werden. fangene zuTat, organisieren, die aus ihrenempfangen Ländern niemals Hilfe bekamen.

Und in der Pakete konnten werden. Im Block, in Tat, demsolche die polnischen Priesterempfangen lebten, wurde aus Wiceks Initiative die Organisation “Caritas im Block 28” gegründet, dieaus dieWiceks an die Priester Im Block, in dem die polnischen Priester lebten, wurde Initiatikommenden Pakete sammelte. Alle Lebensmittel und andere nützliche ve die Organisation “Caritas im Block 28” gegründet, die die an die Priester Sachen wurden an Personen verteilt, die gar nichtsund hatten, je nach ihren kommenden Pakete sammelte. Alle Lebensmittel andere nützliche Bedürfnissen. Dank dieser Aktion überlebten viele Personen und noch Sachen wurden an Personen verteilt, die gar nichts hatten, je nach ihren mehr verlorenDank ihre Hoffnung nicht.überlebten In seiner Arbeit er seine FühBedürfnissen. dieser Aktion viele zwang Personen und noch rung erHoffnung arbeitete nicht. still und Aufmerksamkeit. mehrniemals verlorenauf, ihre In ohne seineröffentliche Arbeit zwang er seine Führung niemals auf, er arbeitete still und ohne öffentliche Aufmerksamkeit.

Tortury wobec więźniów Tortury wobec Folter więźniów an Gefangenen Folter an Gefangenen

Paczka Czerwonego Krzyża Paket Roten Kreuz Paczkavom Czerwonego Krzyża Paket vom Roten Kreuz

Aresztowanie polskich księży


Polen in Berlin vor 100 Jahren

I

134

n der 1860 in Warschau herausgegebenen Orgel-

Gegend“. Man soll noch hinzufügen, dass Berlin 1860

brand-Enzyklopädie liest man: “Berlin, die Haupt-

fast eine halbe Million Einwohner zählte. Die Orgel-

stadt des preußischen Staates, die Hauptresidenz des

brand-Enzyklopädie verliert kein Wort über die Polen

Königs, der Sitz der höchsten Staatsorgane…liegt in

in Berlin.

der brandenburgischen Provinz, an der Spree, die die

Als das Deutsche Reich 1871 gegründet wurde,

Stadt mit ihren zwei Armen und einigen Kanälen teilt,

zählte Berlin bereits über 800.000 Einwohner. Der

auf einer großen sandigen, armen und reizlosen Ebe-

preußische König Wilhelm I (1861-1888) wurde zum

ne, die im Osten und Süden durch kärgliche Hügel, im

deutschen Kaiser gekrönt. Berlin wurde zur Haupt-

Westen durch einen in Park umgewandelten Wald und

stadt des Deutschen Reiches und die Stadt zählte1895

sumpfigen Wiesen umgeben ist. Das Klima ist gemä-

bereits 1,5 Millionen Bewohner.

ßigt und trotz des wechselndes Wetters gesund, mit

Vor über einem Jahrhundert hat niemand in Europa

einem langen, dennoch milden Winter, einem kurzen

vermutet, dass der seit 1888 herrschende Kaiser Wil-

Frühling, einem abwechselnd trockenen und feuch-

helm II im Jahr 1918 gezwungen wird, seine Herrschaft

ten Sommer und einem wunderschönen Herbst, die

zu beenden und ins Exil zu gehen. Man wusste auch

Luft ist sehr wechselhaft… hat einen Reichtum von

nicht, was die kommenden Jahre bringen werden,

gutem, sauberem und gut schmeckendem Wasser,

ebenso wenig, dass der I Weltkrieg, der als der Große

welches überall, nur einige Füße tief unter der Erde,

Krieg in die Geschichte einging, bald anfängt. Man ahn-

auffindbar ist. Es ist eine der Hauptbedingungen für

te nichts von seinen Folgen, man wusste nicht, womit

den Wachstum der Stadt in einer so eingeschränkten

die Unruhen im zaristischen Russland enden werden


Polacy w Berlinie sto lat temu

W

encyklopedii Orgelbranda, wydanej w 1860

ona mieszkańców. O Polakach w Berlinie encyklopedia

roku w Warszawie, napisano: „Berlin, stolica

Orgelbranda nie wspomina.

państwa pruskiego, główna rezydencyja króla, sied-

W 1871r., kiedy utworzono Rzeszę Niemiecką,

lisko najwyższych władz krajowych... – i dalej – leży

w Berlinie mieszkało już ponad 800.000 mieszkańców.

w prowincji brandeburgskiej, nad rzeką Sprewą, któ-

Wilhelm I, król Prus (1861-1888), został koronowa-

ra je dwiema odnogami i kilku kanałami przerzyna,

ny na cesarza Niemiec. Berlin stał się stolicą Rzeszy

w okolicy piaszczystej, ubogiej, z piękności przyrod-

Niemieckiej i w 1895r. mieszkało ponad 1,5 miliona

zonych osieroconej, na wielkiej, jednostajnej równi-

mieszkańców.

nie, która od wschodu i południa mierne wzgórza,

Ponad wiek temu w Europie, nikt się nie spodziewał,

od zachodu las, zmieniony na park, i błotniste porze-

że cesarz Wilhelm II, panujący od 1888 roku, już w 1918

czne łąki zamykają. Ma klimat umiarkowany, i mimo

zakończy swe władanie i będzie zmuszony do emi-

niestałości pogody bardzo zdrowy, zimę długą, ale

gracji. Nie wiadomo było, co mogą przynieść następne

zwykle łagodną, wiosnę krótką, lato na przemian

dziesięciolecia. Że za chwilę rozpocznie się I wojna

suche i dżdżyste, najpiękniejszą jesień, powietrze

światowa powszechnie zwana Wielką i jakie będą jej

nader zmienne... Ma wielką obfitość dobrej, czystej

następstwa w roku 1918, nie wiadomo było, czym

i macznej wody, znajdującej się wszędzie na parę, na

zakończą się niepokoje w carskiej Rosji, nie zdawano

kilka stóp pod ziemią. To jeden z głównych warunków

sobie sprawy z nieobliczalnych zamiarów Sowietów, co

wzrostu miasta, w tak upośledzonej okolicy.” Należy

do losu Berlina i Europy w roku 1920, a zupełnie nikt

dodać, że w mieście w roku 1860 żyło prawie pół mili-

nie przewidywał, że za dwie i pół dekady przez Europę

135


Mit Sicherheit gab es auch Organisationen, die lediglich einige Mitglieder zählten, dennoch weiß man, dass es insgesamt 100 Organisationen gab!

Die

größte davon war der Verein “Sokół”, von dem ich nur wenig weiß, die zweitgrößte war die Gesellschaft der Polnischen Unternehmer, der die Mehrheit der gebildeten Polen in Berlin angehörte. An der Technischen Universität in Berlin gab es polnische Studentenvereinigungen. Die Mehrheit der polnischen kleinen Organisationen war im Polnischen Verband (Związek) unter dem Vorsitz von Władysław Berkan vereinigt. Berkan, vom Beruf Schneider, hatte seine Schneiderei in der Leipziger Straße 103. Es ist denkbar, dass man dort nicht nur Maß nehmen sondern auch alle nötigen Informationen über die polnische Kolonie in Berlin hörte und polnische Zeitungen oder Bücher erhalten bzw. käuflich erwerben konnte. Unter einigen auf Polnisch erscheinenden Zeitungen war “Niedziela“ (Der Sonntag) mit Redaktion am Stuttgarter Platz 3 in Charlottenburg die größte. In-

136

und wie unvorhersehbar die Absichten der Sowjets

formationen über die polnischen Organisationen und

gegenüber Berlin und Europa 1920 sein werden. Nie-

Anzeigen veröffentlichte auch der “Dziennik Berliński“

mand hat damals vorhersehen können, dass in zwei-

(Berliner Tageszeitung) in der Raupachstraße 6. Wahr-

einhalb Dekaden eine noch größere Katastrophe als

scheinlich waren polnische Ärzte und Zahnärzte für die

der Große Krieg durch Europa und die Welt rollen wird.

Herausgabe des “Przewodnik Zdrowia“ (Gesundheits-

Ich halte in den Händen den 1914 in Krakau her-

führers) zuständig. Die Redaktion des Führers befand

ausgegebenen “Führer durch Europa“ von Mieczysław

sich in der Zahnarztpraxis A. Czarnowski, der sowohl

Orłowicz. Der in der Nähe von Lemberg 1881 geborene

die Leitung und die Herausgabe übernahm als auch

Autor war ein erfahrener Reisender, es wird behauptet,

Bücher- und Zeitungsvertrieb in der Weißenburger

dass er insgesamt 130.000 Kilometer Touristenpfade

Straße 27 betrieb. Ein weiterer Zahnarzt, J. Malalski,

in Europa zu Fuß durchwanderte. Er starb 1959 in War-

empfing seine Patienten in der Frankfurter Straße 120.

schau und hinterließ einige Reiseführer (die nicht nur

Es gab in Berlin fünf Buchläden, was für die dama-

Reisen durch Polen betrafen). In der Einleitung zu sei-

lige Zeit viel war. Außer der bereits erwähnten Buch-

nem “Reiseführer durch Europa“ schrieb er: “Falls wir

handlung des Zahnarztes Czarnowski gab es die Buch-

respektiert werden möchten, dann sollen wir vor allem

läden: Tyrakowski in Charlottenburg, Sophie in der

uns selbst respektieren und unser Polentum nicht ver-

Charlottenstraße 27, Budajewicz, Moritzstraße 22 und

gessen, nur damit sich Andere nicht ausgeschlossen

Przybyszewski in der Feldstraße 4. Es ist nicht bekannt,

fühlen. Wir sollen vielmehr im Ausland stets daran den-

ob es sich bei dem Letztgenannten um den berühm-

ken und jedes polnische Zeichen vor Ort unterstützen.

ten polnischen Schriftsteller Stanisław Przybyszewski

Sollten wir keine polnische Spur vorfinden und sind wir

handelte. Wir wissen lediglich, dass er nach der Heirat

dennoch der Meinung, dass sie dorthin gehört, dann

mit Jadwiga Kasprowicz nach Deutschland kam und

sollen wir dazu beitragen, sie zu erschaffen“.

zuerst in Berlin und dann, bis 1919, in München lebte.

Im Jahr 1914 zählte das kaiserliche Berlin bereits 3

Es erschien auch die Zeitung “Straż”/”Die Wa-

Millionen Bewohner, darunter 100 Tausend Polen. Die-

che” – ein vermutlich nicht regelmäßig erscheinendes

se relativ kleine Gemeinschaft bestand in der Mehrzahl

Bulletin der Gesellschaft der Polnischen Katholiken.

aus Arbeitern und Handwerkern, war beachtlich orga-

Die Zeitung kooperierte mit dem “Dziennik Berliński”,

nisiert und besaß eine gute Struktur und Zugang zu

den man im Informationspunkt des Sitzes der Polni-

eigenen polnischen Institutionen und Organisationen.

schen Bank (“Skarbona“) in der Kochstraße 19 erhal-


i świat przetoczy się jeszcze straszniejszy kataklizm niż

a jednocześnie kolporterem książek i innych gazet

Wielka Wojna.

w lokalu przy Weißenburger Straße 27. Drugi dentysta J. Malski przyjmował przy Frankfurter Straße 120.

Mam przed sobą zaczytany „Przewodnik po Europie“ opracowany przez dra Mieczysława Orłowicza i wyda-

Pięć księgarni w Berlinie w tamtych czasach, to

ny w Krakowie w roku 1914. Autor przewodnika, uro-

było całkiem sporo. Oprócz wspomnianej księgarni

dzony niedaleko Lwowa w roku 1881, był doświad-

dentysty Czarnowskiego istniały: Tyrakowskiego na

czonym wędrowcem, podobno przemierzył pieszo

Charlottenburgu, Sophie przy Charlottenstraße 27,

130 tys. kilometrów szlaków turystycznych w Europie.

Burdajewicza przy Moritzstraße 22 i Przybyszewskiego

Zmarł w Warszawie w r. 1959. Pozostawił po sobie kil-

przy Feldstraße 4. Czy ten ostatni księgarz to nie jest

ka przewodników nie tylko po Polsce. We wstępie do

przypadkiem polski pisarz Stanisław Przybyszewski?

„Przewodnika po Europie“ napisał: „Jeżeli chcemy, by

Wiadomo, że po ślubie z Jadwigą Kasprowiczową po-

nas szanowano, sami przede wszystkiem siebie szano-

jechali do Niemiec i mieszkali w Berlinie i Monachium

wać powinniśmy i, wyjeżdżając z kraju, nie zawieszajmy

do roku 1919.

naszej polskości na kołku. By nią obcych nie razić: ale

Wydawano pismo „Straż” – prawdopodobnie nie-

owszem pamiętajmy o niej także na obczyźnie, popie-

regularny biuletyn Towarzystwa Polskich Katolików,

rajmy każdą napotkaną tam rzecz polską, a gdzie brak

współpracujący z „Dziennikiem Berlińskim”, który

takiej rzeczy polskiej, któraby tam być powinna, przy-

można było otrzymać (czy zakupić?) w lokalu informa-

kładajmy się do jej utworzenia.”

cyjnym biuletynu w siedzibie „Skarbony”, czyli Polskiego Banku przy Kochstraße 19.

W roku 1914 Berlin, jeszcze cesarski, liczył już 3 miliony mieszkańców, a w tym ponad 100 tysięcy Pola-

Katolickie kościoły w Berlinie, administrowane z die-

ków. Ta niewielka społeczność, składała się w większości

cezji w Breslau, a dzięki wstawiennictwu kardynała

z robotników i rzemieślników, ale zorganizowała się na

Koppa zezwolono na odprawianie nabożeństw po

tyle, by mieć w miarę niezależną strukturę i dostęp do

polsku, stąd wierni, mogli uczestniczyć w mszach i tra-

własnych polskojęzycznych instytucji i towarzystw.

dycyjnych nabożeństwach w kościele św. Jadwigi (z

Z pewnością niektóre organizacje polskie były kilku- lub kilkunastoosobowe i wiadomo, że było ich ponad sto! Największym było Towarzystwo „Sokół”, o którym mało wiem, oraz Towarzystwo Przemysłowców Polskich, do którego zapewne należała większość wykształconych Polaków. Na Berlińskiej Politechnice istniały polskie stowarzyszenia studenckie. Większość

drobnych

organizacji

zrzeszona

była

w Związku Polskim, którego prezesem był Władysław Berkan z zawodu krawiec, mający pracownię czy warsztat przy Leipziger Straße 103. Podobno do krawca Władysława Berkana można było się udać nie tylko do przymiarki, ale również by uzyskać wszelkie potrzebne informacje o polskiej kolonii w Berlinie, jak też otrzymać, kupić polskie gazety czy książki. Wydawano kilka pism po polsku i wiodącym była „Niedziela” z lokalem redakcyjnym na Charlottenburgu przy Stuttgarter Platz 3. Wiadomości o działalności polskich organizacji oraz ogłoszenia zamieszczał „Dziennik Berliński” – Raupachstraße 6. Najprawdopodobniej to polscy lekarze i dentyści wydawali „Przewodnik A. Czarnowskiego, który był szefem i wydawcą gazety,

Potsdamer Platz, Berlin, 1928

Zdrowia”, a redakcja mieściła się w gabinecie dentysty

137


ten (bzw. kaufen) konnte.

ganteste Lokal der Stadt in Unter den Linden 26 und

Diözese in Breslau und durften dank Intervention von

Café Victoria (in einer Straße mit demselben Namen).

Kardinal Kopp Gottesdienste auf Polnisch zelebrieren.

In der Nähe der Friedrichstraße befand sich das Café

Diese traditionellen Gottesdienste fanden in der Kir-

Monopol. Außer diesen eleganten, deutschen Loka-

che der Heiligen Hedwig (gebaut 1743) am Opernplatz,

len gab es auch polnische Gastronomieangebote für

der St. Pius Kirche in der Palisadenstraße 73, der Kirche

Gäste, die weniger wohlhabend waren: Jan Zak – Kaiser

des Heiligen Paulus in der Turmstraße 42 und der Kir-

Friedrich Straße 86, Antoni Miedzinski – Strassmann-

che des Heiligen Sebastians am Gartenplatz statt. Der

straße 39, J. Telsmann – Löwenstraße 8, Stanisław Za-

Autor des Reiseführers fügt hinzu, dass die deutschen

jcher – Holzmannstraße 11. Des Weiteren gab es eine

Pfarrer während der Messen ein “schlechtes Polnisch

polnische Bäckerei W. Starosta in der Koppenstraße

sprachen”. Vereinzelt kam es zu unangenehmen Vor-

49, eine Konditorei von K. Malski unter dem stolzen

kommnissen wie die aus dem Jahr 1914, als die preu-

Namen “Grand Café-Restaurant“ in der Friedrichstraße

ßische Polizei mit Einverständnis der kirchlichen Obrig-

105. Populär war auch der Kolonialladen von Stanisław

keit polnische Kinder aus der Johanniskirche im Bezirk

Kaczmarek in der Stallschreiberstraße 41.

Moabit entfernte, weil sie polnische Lieder gesungen haben.

138

spielenden Orchester, Café Bauer – das angeblich ele-

Die katholischen Kirchen in Berlin unterstanden der

Über das größte und eleganteste, deutsche Restaurant der Stadt – “Kempinski“ in der Leipziger Straße

In der drei Millionen Menschen zählenden Stadt gab

25, wo eine Mahlzeit 25 Pfennig kostete, spreche ich

es selbstverständlich auch viele Bars und Cafés. Beson-

aus einem anderen Anlass. Im heutigen Berlin gibt es

ders populär waren damals die insgesamt 47 (!) neu-

ein Fünfsterne-Hotel – “Kempinski Hotel Bristol“ in

entstandenen, billigen Selbstbedienungsrestaurants

Kurfürstendamm 27 – ist es in Zufall? bzw. handelt es

von Aschinger. Weitere Läden boten Zugang zu polni-

sich bei dem heutigen Netz von Kempinski-Hotels um

schen Zeitschriften, darunter Piccadylli – ein elegantes

dieselbe Familie, die Anfang des XX Jahrtausends mit

Restaurant mit einem eigenen, bis spät in die Nacht

einem Restaurant anfing?


1743 roku!) przy Opernplatz, św. Piusa przy Palisadens-

mannstrasse 11. Istniała polska piekarnia W. Sta-rosta

trasse 73, św. Pawła przy Turmstraße 42, czy w kościele

przy Koppenstraße 49, cukiernia Czesława Ciesielskie-

św. Sebastiana przy Gartenplatz. Autor przewodnika

go przy Oranieburggasse 87 i kawiarnia K. Malskiego

dodaje, że niemieccy księża „mówili licho po polsku”.

pod dumną nazwą „Grand Cafe-Restaurant“ przy Fried-

Ale zdarzały się przykre incydenty, jak w roku 1914, gdy

richstraße 105. Popularny był również sklep kolonialny

z kościoła św. Jana (Johanniskirche) w dzielnicy Moabit,

Stanisława Kaczmarka przy Stallschreiberstraße 41.

policja pruska w porozumieniu z władzami kościelnymi usuwała polskie dzieci za śpiewanie polskich pieśni.

O niemieckiej restauracji „Kempiński“, największej i najelegantszej w mieście przy Leipziger Straße 25,

W trzymilionowym mieście było oczywiście wiele

gdzie potrawa kosztowała 25 fenigów, wspominam

lokali rozrywkowych i kawiarń. Niezwykle popularne

z innego powodu. W dzisiejszym Berlinie istnieje

wówczas zupełnie nowe, były tanie niemieckie restau-

pięciogwiazdkowy „Kempinski Hotel Bristol“ przy

racje automatyczne Aschingera, których było w mieście

Kurfürstendamm 27 i czy to zbieg okoliczności, czy

aż 47!

dzisiejsza sieć hoteli „Kempinski“ to ta sama rodzina,

W kilku innych lokalach goście mieli dostęp do

zaczynająca na początku XX wieku od restauracji?

polskich czasopism: „Piccadylli“ – elegancka restaurac-

Hoteli było oczywiście bardzo dużo i przytoczę tyl-

ja z własną orkiestrą grającą do późna w nocy, „Cafe

ko te z polskim personelem: „Metropol“ przy Unter

Bauer“ – podobno najelegantszy lokal w mieście przy

den Linden 20 i „Johannishof“ przy Johannistraße 22.

Unter den Linden 26 i niedaleko przy tej samej ulicy

Istniało wówczas „Przytulisko Polskie“ przy Köpenicker

„Cafe Victoria“. Obok Friedrichbannhof istniała kawi-

Straße 43 i polski pensjonat prowadzony przez Marię

arnia „Monopol“. To oczywiście eleganckie, niemieckie

Skrzetuską przy Zimmerstraße 97 obok Friedrich-stra-

lokale. Było również kilka polskich, obliczonych na

ße, niedaleko dworca.

gości mniej zamożnych: „Jan Żak“ – Kaiser-Friedrich-

Stutysięczna polska kolonia w roku 1914 była zor-

Straße 86, Antoni Miedzinski – Strassmannstraße 39,

ganizowana na miarę swoich możliwości. Nie wszyscy

J. Telsmann – Löwenstraße 8, Stanisław Zajcher – Holz-

osiedleńcy znali język niemiecki na tyle, by korzystać

139


Unter den zahlreichen Hotels nenne ich hier nur

von Katarzyna Krenz weckten meine Aufmerksamkeit

die mit polnischem Personal: Metropol in Unter der

und das historisch-wissenschaftliche Interesse. Ich

Linden 20 sowie Johannishof in der Johannistrasse

habe mir vage vorgestellt, dass jemand meinen heu-

22. In der Köpenicker Straße 43 befand sich die Polni-

tigen Spuren folgen wird und mithilfe des Telefonbu-

sche Herberge, in der Zimmerstrasse 97, in der Nähe

ches oder eines anderen Adressenkatalogs die verges-

des Bahnhofs Friedrichstraße, gab es eine von Maria

senen Schicksäle aufspürt und eine Brücke zwischen

Skrzetuska geführte polnische Pension.

der Vergangenheit aus dem vergangenen Jahrhundert

Die hunderttausend Menschen zählende polnische

und heute baut. Die Grabaufschriften erzählen viel,

Bevölkerung war im Jahr 1914 ihren Bedürfnissen

dennoch könnten auch die lebenden Nachkommen

entsprechend organisiert. Nicht alle Siedler waren

helfen, die Lebensläufe der hier erwähnten Mitglieder

der deutschen Sprache im ausreichenden Maße

von Organisationen, Ingenieure, Ärzte, die in meinem

mächtig, um die Dienstleistungen der berliner Läden

Reiseführer durch Europa aus dem Jahr 1914 nur als

und Dienstleistungen in Anspruch zu nehmen. Aus

alte Adressen verzeichnet sind,

dieser Not heraus entstand ein kleines polnisches

Fraglich ist hierbei auch, ob die Stadt dieselben alten

Dienstleistungssystem.

Adressen behalten hat.

vervollständigen.

Ärzte: Dr. A Tempski – Bülowstrasse 80, Dr. Pio-

1914 hatten es die Polen in Berlin schwer, insbe-

trowski (Neurologe) – Joachimsthalerstrasse 10, Dr.

sondere dadurch, dass Polen nicht auf der Landkarte

Dybizbański – Kastanienallee 50.51, Dr Starkowski

Europas nicht eingetragen war. Dennoch hat ausge-

– Große Frankfurter Strasse 141, Dr. Wolfheim – Nol-

rechnet dann ein Zahnarzt eine polnische Buchhand-

lendorfstrasse 26, Dr. Holtzer – Charlottenburg, Kant-

lung geführt und ein Schneider war der Führer der

strasse 51, Dr. Łaszewski – Rixdorf, Bergstrasse 11, Dr.

100.000 Personen zählenden Polonia in Berlin.

Jankowski (private Frauenklinik)– Martin Luther Straße 60. Apotheken: H. Smyczyński (Görlitzer Apotheke) – Görlitzer Straße 48, Grabkowski (Balten Apotheke) – Theaterstrasse 14a, Pawel – Aleksandrinenstrasse 44. Rechtsanwälte: Dr. Zborowski – Markgrafenstrasse 59, Dr. Sikorski (auch Notar) Maaßenstraße 20, W. Stobiecki – Königstrasse 64, Kujot – Friedrichstrasse 247. Ingenieure (mit Sitz des Patentbüros): K. Ossowski – Potsdamer Straße 3, M. Kryzan – Großberenstraße 11, Zoch – Gitschinerstraße 1 und Ing. Stanisław Kosiński in Charlottenburg, Kaiser Friedrich Straße 55. Polnische Firmen: HALBAN – eine Autowerkstatt (Autos und Reifen) in der Prinzenstrasse 68, NOBLESSE – Tabakwaren, Zigarren und Zigaretten aus Warschau – Alexanderstraße 35, Übersetzungsbüro und Handelsschule – P. Rutkowski– Invalidenstraße 112, F. Kierich – Aquarium und Zucht von Zierfischen– Elbinger Straße 14 IV. In Charlottenburg gab es viele polnische Firmen und Vereine, die Polen trafen sich dort im Haus des Volkes in der Rosinenstraße 3. Die im Magazyn POLONIA Nr. 7/2016 erschienenen Texte von Ewa Maria Slaska und Roman Brodowski über die polnischen Gräber in Berlin sowie ein Essay

140

Tadeusz Urbański (Stockholm)


z berlińskich sklepów i warsztatów. Zatem z tej potrzeby powstał niewielki system polskich usług. Lekarze: dr. A Tempski – Bülowstraße 80, dr. Piotrowski (choroby nerwowe) – Joachimsthalerstraße 10,

dowla ryb ozdobnych – Elbinger Straße 14 IV. W Charlottenburgu wiele polskich firm i stowarzyszeń. Polacy spotykali się w tamtejszym Domu Ludowym przy Rosinenstraße 3.

dr. Dybizbański – Kastanienallee 50.51, dr Starkowski

Pani Ewa Maria Slaska i p. Roman Brodowski napisali

– Große Frankfurter Straße 141, dr. Wolfheim – Nollen-

o polskich grobach w Berlinie i esej p. Katarzyny Krenz

dorfstraße 26, dr. Holtzer – Charlottenburg, Kantstraße

również zwrócił moją uwagę (wszystko w Magazynie PO-

51, dr. Łaszewski – Rixdorf, Bergstraße 11, dr. Jankow-

LONIA nr 7 z 2016). Te teksty zasiały we mnie ciekawość

ski (klinika prywatna kobiet) – Martin Luther Straße 60.

historyczno-badawczą. Wyobraziłem sobie nieśmiało,

Apteki: H. Smyczyński (Görlitzer Apot.) – Görlitzer

że ktoś pójdzie moim dzisiejszym tropem i z pomocą

Straße 48, Grabkowski (Balten Apot.) – Theaterstraße

aktualnej książki telefonicznej czy innego katalogu ad-

14a, Pawel – Aleksandrinenstraße 44.

resów odzyska zapomniane losy i połączy przeszłość

Adwokaci: dr. Zborowski – Markgrafenstraße 59, dr.

sprzed wieku z dzisiejszością. Tablice nagrobne mówią

Sikorski (również notariusz) Maaßenstraße 20, W. Sto-

wiele, lecz żyjący krewni pomogliby w uzupełnieniu

biecki – Königstraße 64, Kujot – Friedrichstraße 247.

życiorysów wspomnianych wyżej działaczy, inżynierów,

Inżynierowie: K. Ossowski – Potsdamer Straße 3,

lekarzy, po których zostały nikłe ślady w postaci tylko

M. Kryzan – Großbeerenstraße 11, Zoch – Gitschiner

starych adresów w moim przewodniku po Europie

Straße 1. Wszyscy mieli przedstawicielstwa Biura Pa-

z roku 1914. A czy samo miasto zachowało dawne ad-

tentowego, oraz Stanisław Kosiński – Charlottenburg,

resy, to wielka zagadka.

Kaiser-Friedrich-Straße 55.

W 1914 roku Polakom w Berlinie było o wiele trud-

Polskie firmy: HALBAN – warsztat samochodowy (au-

niej, bo Polski nie było na mapie Europy. Ale właśnie

tomobile i koła) – Prinzenstraße 68, NOBLESSE – tytoń,

wtedy, jeden dentysta prowadził polską księgarnię,

cygara i warszawskie papierosy – Alexanderstraße 35,

a pewien krawiec był szefem stutysięcznej Polonii

Biuro Tłumaczeń i Szkoła Handlowa P. Rutkows-

w Berlinie!

kiego – Invalidenstraße 112, F. Kierich – Akwarium i hoTadeusz Urbański (Sztokholm)

141


Das Heldentum des Alltags – über Polen, die Juden retteten

I

m Rathaus von Berlin-Kreuzberg wurde am 21.

der und Geschichten über die

November 2017 eine Ausstellung über Polen, die

vorgestellt. Die Vorsitzende des Vereins Städtepartner

während der deutschen Besatzung Juden retteten,

Stettin-Berlin-Kreuzberg/Friedrichshain e. V. Ewa Ma-

eröffnet. Polen war das einzige Land auf der Welt, wo

ria Slaska eröffnete die Ausstellung. In ihrer Rede be-

Unterstützung von Juden mit der Todesstrafe bestraft

tonte sie, dass das Thema der Rettung der Juden durch

wurde. Trotz dieser tödlichen Bedrohung retteten in

die Polen kontrovers ist. Neben solcher heldenhaften

den Kriegsjahren sowohl die Organe des Polnischen

Haltung wie die des Ehepaars Wiktoria und Józef Ulm,

Untergrundstaates als auch polnische Familien min-

die für das Verstecken von Juden den höchsten Preis

destens zigtausend von Juden. Der 1942 entstandene

zahlten, gab es auch Fälle von Denunziation und Hilfe

Rat für die Unterstützung von Juden rettete tausen-

für die Juden, die nur gegen Geld geleistet wurde.

heldenhaften Taten

de Juden vor dem Tod, die Mitgründerin des Rates

Die Teilnehmer der Diskussion nach der offiziellen

(gemeinsam mit Władysław Bartoszewski) Irena Send-

Eröffnung waren sich einig, dass die Zeit des Krieges

ler brachte 2.500 jüdische Kinder in Sicherheit vor dem

eine Zeit der großen Herausforderung war. Eine Zeit,

sicheren Tod im Warschauer Ghetto. Die von der Ver-

in der die Menschlichkeit auf eine schwere Probe ge-

einigung “Wspólnota Polska“ vorbereitete Ausstellung

stellt wurde. Deswegen dürfen die furchtfreien Taten

wurde durch den Verein Städtepartner Stettin-Berlin-

der Helden der Ausstellung nicht in Vergessenheit

Kreuzberg/Friedrichshain e. V. im Kreuzberger Rat-

geraten.

haus gezeigt. Auf einigen Duzend Schautafeln wurden Archivbil-

142

Joanna Trümner


Codzienny heroizm – o Polakach ratujących Żydów

W

ratuszu berlińskiej dzielnicy Kreuzberg 21 lis-

Polaków. Otwierając wystawę, przewodnicząca sto-

topada 2017 roku otwarta została wystawa

warzyszenia Partnerstwo Miast Szczecin – Kreuzberg

poświęcona Polakom, ratującym Żydów podczas oku-

– Ewa Maria Slaska – podkreśliła, że temat ratowania

pacji niemieckiej. Polska była jedynym państwem

Żydów przez Polaków jest tematem kontrowersyjnym.

na świecie, w którym za pomoc Żydom groziła kara

Obok wspaniałych postaw ludzkich, jak małżeństwo

śmierci. Mimo śmiertelnego zagrożenia, zarówno

Wiktorii i Józefa Ulmów, którzy za ukrywanie Żydów

instytucje Polkiego Państwa Podziemnego, jak i ro-

zaplacili najwyższą cenę, podczas okupacji niemiec-

dziny polskie uratowały w latach wojny co najmniej

kiej dochodziło do denuncjacji lub udzielania pomocy

kilkadziesiąt tysięcy Żydów. Rada Pomocy Żydom,

Żydom jedynie za pieniądze.

powołana do życia w roku 1942 roku, uratowała tysiące

Uczestnicy dyskusji po oficjalnym otwarciu wystawy

Żydów, sama Irena Sendler, współzałożycielka Rady

zgodni byli co do tego, że czas wojny był tak wielkim wy-

(wraz z Władysławem Bartoszewskim) uratowała 2500

zwaniem i próbą człowieczeństwa, że nie wolno zapo-

żydowskich dzieci przed pewną śmiercią w warszaws-

mnieć o heroicznych postawach bohaterów wystawy.

kim getcie. Wystawa prezentowana w ratuszu dzielnicy Kreuzberg przygotowana została przez Wspólnotę

Joanna Trümner

Polską, jej realizację w ratuszu zorganizowało stowarzyszenie Partnerstwo Miast Szczecin-Kreuzberg. Na kilkunastu planszach przedstawiono archiwalne zdjęcia i opowieści o historiach bohaterskich postaw

143


Wiktoria i Jรณzef Ulmowie Wiktoria und Jรณzef Ulm


Die Geschwister Maliszewski

Rodzina Gawlaków Die Gawlak Familie

Rodzina Ulmów Die Ulm Familie

Rodzeństwo Maliszewskich

Die Geschwister Maliszewski

Rodzeństwo Maliszewskich


II

n den durch Deutsche besetzten Gebieten haben die Polen einen n den durchUntergrundstaat Deutsche besetzten Gebieten haben Podziemne, die Polen einen Polnischen (Polskie Państwo PPP) Polnischender Untergrundstaat (Polskie Państwo Podziemne, PPP) geschaffen, über eigene zentrale und regionale Strukturen geschaffen, der überauch eigene zentrale und regionale Strukturen verfügte, darunter über Streitkr äfte (Armia Kr ajowa, d.i. verfügte, darunter auch über(RStreitkr äfte (Armia Kr ajowa, d.i. Landesarmee), das Parlament ada Jedności Narodowej, d.i. das Landesarmee), das Parlament (R ada Jedności Narodowej, d.i. das R at der Nationalen Einheit) sowie über eine Regierungsvertretung R at der Nationalen Einheit) sowie über eine Regierungsvertretung im Lande (Delegatura Rządu na Kraj), die sich aus mehr als zehn im Lande (Delegatura Rządu na Kraj), die sich aus mehr als zehn Abteilungen zusammensetzte und im Untergrund die Regierung Abteilungen zusammensetzte und die im Untergrund Regierung der Republik Polen repräsentierte, sich (seit 1940 die in London) in der Republik Polen repräsentierte, die sich (seit 1940 in London) in Emigration befand. Das Hauptziel der Aktivisten und Soldaten des Emigration befand. Das K Hauptziel derUnabhängigkeit. Aktivisten und Soldaten des Untergrundes war der ampf um die Untergrundes war derVernichtung K ampf um dieder Unabhängigkeit. Nach dem Beginn der Juden durch Deutsche ist Nach dem Beginn der Vernichtung der Juden durch Deutsche ist in einer der Abteilungen der Regierungsvertretung der R at für in einer der Abteilungen der Regierungsvertretung der sich R at für die Unterstützung der Juden „Żegota” entstanden, der aus die Unterstützung der Juden „Żegota”des entstanden, der sich aus polnischen und jüdischen Aktivisten Untergrundes zusampolnischen und jüdischen AktivistenZiel des–Untergrundes zusammensetzte und dessen ausschließliches die Rettung der Juden mensetzte undwurde dessenaus ausschließliches Ziel – die Rettung der Juden war. „Żegota” den Mitteln des Budgets von PPP und der war. „Żegota” wurde aus den Mitteln des Budgets von PPP und der internationalen jüdischen Gemeinschaft, die die Hilfe mit Unterinternationalen jüdischen Gemeinschaft, die die Polen Hilfe mit stützung der emigrierten Regierung der Republik undUnterderen stützung der emigrierten Regierung der Republik Polen und deren Kontakte im Land schickte, finanziert. Kontakte im Land schickte, finanziert. Obóz zagłady Auschwitz-Birkenau Obóz zagłady Auschwitz-Birkenau Das Vernichtungslager Auschwitz-Birkenau Das Vernichtungslager Auschwitz-Birkenau

Odezwy „Żegoty” Odezwy „Żegoty” Die Aufrufe von „Żegota” Die Aufrufe von „Żegota”

Transport Żydów do obozu Auschwitz-Birkenau. 1944 r. Transport do obozu 1944 r. 1944 Transport Żydów der Juden in dasAuschwitz-Birkenau. Lager Auschwitz-Birkenau,


N N

a ziemiach okupowanych przez Niemcy Polacy stworzyli Polskie aPaństwo ziemiachPodziemne, okupowanych przez Niemcy Polacy stworzyli Polskie posiadające swoje struktury centr alne Państwo Podziemne, posiadające swoje struktury centr alne i terenowe, w tym siłę zbrojną (Armię Kr ajową), parlament (R ada i terenowe, w tym siłę zbrojną (Armię Kr ajową), parlament (R ada Jedności Narodowej), a także Delegaturę Rządu na Kr aj składającą Jedności Narodowej), a także Delegaturę Rządu na Kr aj składającą się z kilkunastu departamentów i reprezentującą w podziemiu Rząd się z kilkunastu departamentów i reprezentującą w podziemiu Rząd RP pozostający na emigr acji (od RP pozostający na emigr acji (od Trzecia rocznica powstania w getcie warszawskim 1940 r. w Londynie). Głównym Trzecia rocznica powstania w getcie warszawskim 1940 r. w Londynie). Głównym (kwiecień 1946 r.) – oficjalna akademia w Teatrze celem działaczy I żołnierzy (kwiecień 1946 r.) – oficjalna akademia w Teatrze celem działaczy I żołnierzy Polskim w Warszawie. Na scenie siedzą m.in. podziemia było wywalczenie niePolskim w Warszawie. Na scenie siedzą m.in. podziemia było wywalczenie niepozostali przy życiu działacze Rady Pomocy Żydom. podległości. pozostali przy życiu działacze Rady Pomocy Żydom. Od prawej: Piotr Gajewski, Ferdynand Marek Arczyński, podległości. Od prawej: Piotr Gajewski, Ferdynand Marek Arczyński, Natychmiast po rozpoczęciu Władysław Bartoszewski, Adolf Berman, Tadeusz Rek Natychmiast po rozpoczęciu Władysław Bartoszewski, Adolf Berman, Tadeusz Rek przezNiemców NiemcówZagłady ZagładyŻydów, Żydów, przez Der dritte Jahrestag des Aufstandes im Warschauer Der dritte Jahrestag des Aufstandes im Warschauer przyjednym jednymzzdepartamentów departamentów przy Ghetto (April (April1946) 1946)––die dieoffizielle offizielleFeierlichkeit Feierlichkeitimim Ghetto Delegatury powstał powstał ada a aRR ada PolnischenTheater TheaterininWarschau. Warschau.Auf Aufder derBühne Bühnesitzen sitzen Delegatury Polnischen PomocyŻydom Żydom„Żegota”, „Żegota”,składaskładau.a. die die am amLeben Lebenverbliebenen verbliebenenAktivisten Aktivistendes desRates Ratesder der Pomocy u.a. jącasię sięzzpolskich polskichi żydowskich i żydowskich Hilfe für für die dieJuden. Juden.Rechts: Rechts:Piotr PiotrGajewski, Gajewski,Ferdynand Ferdynand jąca Hilfe działaczypodziemia, podziemia,której której Marek Arczyński, Arczyński,Władysław WładysławBartoszewski, Bartoszewski, działaczy Marek Adolf Berman, Tadeusz Rek wyłącznymcelem celembyło byłor r atowaAdolf Berman, Tadeusz Rek wyłącznym atowaatowa nieŻydów. Żydów.„Żegota” „Żegota”była byłafinan finannie finansowanaze ześrodków środkówbudżetu budżetu sowana PPP,aatakże takżemiędzynarodowych międzynarodowych PPP, środowiskżydowskich, żydowskich,wysyła wysyłaśrodowisk wysyłającychpomoc pomocza zapośrednictwem pośrednictwem jących RząduRP RPna nauchodźstwie uchodźstwie i jego Rządu i jego sieciłączności łącznościz zKr Kr ajem. sieci ajem.


S

ie wohnte mit der Mutter Janina und der Großmutter in Warschau. Während des Krieges führte Janina die Hausverwaltung auch auf dem Ghetto-Gelände. Anna hat mit ihrer Mutter die Nahrung für die Hungernden geschmuggelt. Im Winter hat sie ihren M antel mit Liliana Alter ausgetauscht und sie gingen aus dem Ghetto mit Janinas Passierschein hinaus. Anna erinnert sich, als der Vater von Lila beim Abschied von der Tochter weinte: sie haben sich nicht wieder getroffen. Liliana wohnte mit ihnen als Cousine 4 Jahre lang zusamLiliana Alter-Wójcik men. Ryszard Grynberg und i Anna Stupnicka, 1943 r. Mikołaj Borenstein wurden auch dort verLiliana Alter-Wójcik steckt. Sie alle haben den Krieg überlebt. und Anna Stupnicka, 1943 Lila ist aus Frankreich anflogen und hat zusammen mit Anna an der Eröffnung des Museums der Polnischen Juden im Jahr 2014 teilgenommen. Anna und ihre Mutter haben im Jahr 1984 die Medaille von Yad Vashem erhalten.

Liliana Alter-Riedler i Anna Stupnicka Liliana Alter-Riedler und Anna Stupnicka

Anna Stupnicka i Liliana Alter-Riedler z mężem Jerzym, Paryż 1989 r. Anna Stupnicka und Liliana Alter-Riedler


Anna Stupnicka-Bando M

ieszk ała z mamą Janiną i babcią w War szawie. Janina w czasie wojny prowadziła administr ację budynków również na terenie getta. A nna z m a m ą pr zemycały ży wność dla głodujących. Zim ą Anna zamieniła palto z Lilianą Alter i wyszły z getta na przepustkę Janiny. Anna pamięta, jak tata Lili płak ał pr zy pożegnaniu z córk ą: więcej się nie spotk ali. Liliana mieszk ała z nimi jako kuzynk a przez 4 lata. Ryszard Grynberg i Mikołaj Borenstein również byli tam ukrywani. Wszyscy przeżyli wojnę. Lila przyleciała z Francji i r azem z Anną były na otwarciu Muzeum Historii Żydów Polskich w 2014 r. Anna i mama otrzymały medal Yad Vashem w 1984 r.

Liliana Alter-Wójcik i mama Anny, Janina Stupnicka w Michalinie, 1943 r. Liliana Alter-Wójcik und Janina Stupnicka, die Mutter von Anna, in Michalin, 1943


XXVII Wirtschaftsforum in Krynica

“W

ir möchten die Vertreter der Polonia in die

es mit einer Stimme sprechen?“ bot Gelegenheit zu

wichtigen Ereignisse in Polen einbeziehen. das.

einem Treffen zwischen den Führern der Visagrad-

Die Polen im Ausland sind unser Reichtum, es handelt

Gruppe – der Ministerpräsidentin der Republik Polen

sich um fast 20 Millionen Menschen und ein Riesenpo-

Beata Szydło, dem ungarischen Ministerpräsidenten

tential” – Marschall des Senats der Republik Polen

Viktor Orban, dem tschechischen Ministerpräsidenten

Stanisław Karczewski.

Bohuslav Sobotka und dem Ministerpräsidenten der Slowakei Robert Fico. Gemeinsam mit dem Minister-

Das Wirtschaftsforum mit über 3,5 Tausend Gästen

präsidenten der Ukraine Wolodymyr Hrojsman über-

ist die größte Konferenz in Mittel- und Osteuropa. Es

legten sie währen der Debatte, wie die soziale und

wird von dem Intytut Studiów Wschodnich (Institut für

wirtschaftliche Politik zu gestalten ist, damit sie den

Osteuropastudien) organisiert. Während des Forums

Interessen aller Bürger gerecht wird.

tauschen die Chefs von Regierungen und Parlamen-

Zu den Preisträgern der traditionell vergebenen

ten, Minister und Parlamentarier aus den Ländern

Preise des Forums gehörten: die Ministerpräsidentin

der gesamten Region, Vertreter der Wissenschaft, der

Beata Szydło als “Mensch des Jahres“ und die Alior

Wirtschaft, Kultur und Medien ihre Ansichten aus. Das

Bank als “Firma des Jahres“.

diesjährige Forum begleiteten über 600 Journalisten aus über 60 Ländern der Welt. An

der

Eröffnungspodiumsdiskussion:

zum wiederholten Mal ein durch den Senat der Re„Projekt

publik Polen organisiertes Forum der Polonia statt.

Europa – wie lautet das Rezept für die kommenden

Politiker und Unternehmer diskutierten dort über die

Dekaden?” nahmen Staatspräsident von Makedonien

Politik des polnischen Staates gegenüber der Polonia

– George Ivanov, Staatspräsident von Georgien – Gior-

und Polen im Ausland sowie über die Gestaltung ihrer

gi Margwelaszwili sowie der polnische Staatspräsident

Identität. Auf der Agenda standen folgende Themen:

Andrzej Duda teil. Er betonte, dass die Mitgliedschaft

1. "Neue und traditionelle Medien in der Gestaltung

in der Europäischen Union für die Mehrheit der Polen

der polnischen Identität der Polonia und der Polen im

einen großen Wert hat.

Ausland”, zu den Teilnehmern gehörten der Staatsmi-

Foto: Forum Ekonomiczne

Die Plenarsitzung „Mittel- und Osteuropa – kann

150

Im Rahmen des Wirtschaftsforums fand bereits

nister in der Kanzlei des Polnischen Staatspräsidenten


XXVII Forum Ekonomiczne w Krynicy

„C

hcemy

do

era Czech Bohuslawa Sobotki oraz Premiera Słowacji

ważnych wydarzeń w Polsce, bo Polacy za granicą

przedstawicieli

Polonii

angażować

Roberta Fico. Podczas debaty szefowie rządów razem

to nasz skarb, to blisko 20 mln osób, czyli ogromny

z Premierem Ukrainy Włodymyrem Hrojsmanem

potencjał" – Marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski.

zastanawiali się, w jaki sposób kształtować politykę społeczną i gospodarczą tak, aby leżała ona w interesie

Forum Ekonomiczne jest największą Konferencją

wszystkich obywateli.

w Europie Środkowo-Wschodniej, z ponad 3,5 tysiącami

Tradycyjnie zostały przyznane Nagrody Forum:

gości, organizowaną przez Instytut Studiów Wschod-

człowiekiem roku została wybrana Premier Beata

nich. Swoje poglądy, dotyczące aktualnej sytuacji poli-

Szydło, a nagroda dla firmy roku trafiła do Alior Banku.

tycznej, gospodarczej i społecznej wymieniają szefowie

W

ramach

forum

gospodarczego

odbyło

się

rządów i parlamentów, ministrowie i parla-mentarzyści

również po raz kolejny Forum Polonijne, zorganizo-

z krajów całego regionu, przedstawiciele świata nauki,

wane przez Senat Rzeczypospolitej Polskiej. Polity-

gospodarki, kultury oraz mediów. Obsługą medialną

cy i przedsiębiorcy dyskutowali o polityce państwa

tegorocznego forum zajmowało się ponad 600 dzien-

polskiego wobec Polonii i Polaków za granicą oraz

nikarzy z ponad 60 krajów świata.

kształtowaniu ich tożsamości. Wśród poruszanych te-

W

otwarciu

tegorocznego

Forum

w

panelu

matów były następujące zagadnienia:

otwierającym Forum „Projekt Europa – jaki przepis

1. „Nowe i tradycyjne media w kreowaniu pols-

na następne dekady" wzięli udział prezydent Macedo-

kiej tożsamości wśród Polonii i Polaków za Granicą",

nii – Gorge Ivanov, prezydent Gruzji Giorgi Margwelas-

z udziałem Ministra w Kancelarii Prezydenta RP

zwili oraz prezydent RP Andrzej Duda, który podkreślił,

Adama

że dla absolutnie zdecydowanej większości Polaków to

Mikołajczak – dyrektora TVP Polonia, Anny Schmidt-Rod-

wielka wartość być członkiem Unii Europejskiej.

ziewicz – przewodniczącej Sejmowej Komisji Łączności

Kwiatkowskiego,

Magdaleny

Tadeusiak-

z Polakami za Granicą, ks. Marcina Iżyckiego – dyrektora Caritas Polska, Tomasza Machury ze Zjednoczenia

przywódców Grupy Wyszehradzkiej, Premier Polski

Polskiego w Wielkiej Brytanii, które moderował Artur

Beaty Szydło, Premiera Węgier Wiktora Orbana, Premi-

Warzocha – wiceprzewodniczący Senackiej Komisji

Foto: Forum Ekonomiczne

Sesja plenarna „Europa środkowa i Wschodnia – czy może mówić jednym głosem" była okazją do spotkania

151


Adam Kwiatkowski, die Leiterin des Fernsehsenders TVP Polonia Magdalena Tadeusiak-Mikołajczyk,

die

Vorsitzende der Verbindungskommission mit den Polen im Ausland bei Polnischem Sejm Anna SchmidtRodziewicz, Leiter der Caritas in Polen Pfarrer Marcin Ilżycki und Tomasz Machura aus der Polnischen Vereinigung in Großbritannien. Das Treffen wurde moderiert von dem stellvertretenden Vorsitzenden der Kommission für Angelegenheiten der Emigration und der Verbindung mit den Polen im Ausland bei polnischem Sejm Artur Warzocha. 2. "Die berufliche Aktivierung der Heimkehrer und Polen aus dem Osten – Angleichung von Chancen” – mit der Ministerin für die Nationale Bildung Anna Zalewska, Minister Henryk Kowalczyk –Leiter des ständigen Ausschusses des Ministerrates, dem stellvertretenden Minister für Wissenschaft und Hochschulbildung Aleksander Bobko und Pfarrer Zdzisław Klafka – Rektor

– Jacek Karnowski.

der Hochschule für Sozial- und Medienkultur in Toruń.

5."Die Rolle des positiven Bildes Polens in der Welt

Moderiert hat die Veranstaltung die Vorsitzende des

bei dem individuellen Erfolg der im Ausland lebenden

Bundes des Bundes der Heimkehrer in der Republik

Polen” mit Marschall des Polnischen Senats Stanisław

Polen – Aleksandra Ślusarek.

Karczewski, dem stellvertretenden Außenminister Jan

3. "Erfahrungen und Herausforderungen der Wirt-

Dziedziczak, dem Leiter des Instituts für Innovation

mit Marschall des Senats der

und Kreativität – Prof. Andrzej Pawlak, Professor der

Republik Polen Stanisław Karczewski, dem stellver-

Mayo Clinic in den USA – Zbigniew Wszołek, Publizisten

tretenden Außenminister Marek Magierowski, dem

Dr. Adam Sandauer. Moderiert wurde die Veranstal-

stellvertretenden Minister für wirtschaftliche Entwick-

tung von dem Redakteur der Wochenzeitschrift “Sieci”

lung Jerzy Kwieciński, dem Vorstandsvorsitzenden der

Michał Karnowski.

schaftsdiplomatie”

Agentur für Handel und Investition SA – Tomasz Pisula,

Das Wirtschaftsforum war für die Organisatoren

dem Vorstandsvorsitzenden des KGHM Polska Miedź

ein großer Erfolg. Alle Podiumsdiskussionen waren

Radosław Domagalski-Łabędzki, dem Vorstandsmit-

gut besucht, viele Personen mussten stehen, um an

glied der Polnischen Fluglinie LOT – Michał Fijoł. Die

interessanten Debatten teilnehmen zu können. Auch

Podiumsdiskussion moderierte der Leiter des Portals

ausländische Gäste fehlten nicht – aus Deutschland

Polskie Radio.pl – Piotr Chęciński.

nahmen Markus Meckel, der ehemalige Außenminister

4. "Die polnische Marke – ein großes Potenial der

der DDR und Vorsitzender des Volksbundes Deutsche

Polonia bei den Auslandsinvestitionen der polnischen

Kriegsgräberfürsorge und Thorsten Klute – stellvertre-

Unternehmen” mit Marschall des Polnischen Senats

tender Minister für Arbeit, Soziales und Integration in

Stanisław Karczewski, dem stellfertretenden Außen-

Nordrhein-Westfalen teil.

minister Konrad Szymański, dem Vorstandsvorsit-

Wir hoffen, dass zu dem nächsten Wirtschaftsforum

zenden des Polnischen Versicherungsbetriebes PZU

mehr Vertreter von Polonia-Organisationen einge-

SA – Paweł Surówka, dem Vorstandsvorsitzenden des

laden werden, um ihren Beitrag zur Erörterung der

KGHM Polska Miedź Radosław Domagalski-Łabędzki,

Polonia-Problematik zu leisten.

dem stellvertretenden Vorsitzenden des Polnischen Mineralölkonzerns

152

Orlen SA – Mirosław Kochalski,

Aus Krynica

dem stellvertretenden Vorstandsvorsitzenden des

Alexander Zając

Polnischen Unternehmens für Mineralöl und Erdgas

Vorsitzender des Konvents

SA Maciej Woźniak. Moderiert wurde die Diskussion

der Polnischen Organisationen in Deutschland

von dem Chefredakteur der Wochenzeitschrift „Sieci“

Leiter der Geschäftsstelle der Polonia in Berlin


Spraw Emigracji l Łączności z polakami za Granicą;

5. „Rola pozytywnego wizerunku Polski na świecie

2. „Aktywizacja zawodowa i społeczna repatriantów

w indywidualnym sukcesie Polaków mieszkających za

oraz Polaków ze Wschodu – wyrównywanie szans"

granicą", z udziałem Marszałka Senatu RP Stanisława

z udziałem Minister Edukacji Narodowej Anny Zalews-

Karczewskiego, Wiceministra Spraw Zagranicznych

kiej, Ministra Henryka Kowalczyka – przewodniczącego

Jana

Stałego Komitetu Rady Ministrów, wiceministra Nauki

i Kreatywności – prof. Andrzeja Pawlaka, profesora

i Szkolnictwa Wyższego – Aleksandra Bobko oraz ojca

Mayo Clinic w USA – Zbigniewa Wszołka, publicysty dr

Zdzisława Klafka – rektora Wyższej Szkoły Kultury

Adama Sandauera. Panel moderował red. Tygodnika

Społecznej i Medialnej w Toruniu. Moderatorem pane-

„Sieci" Michał Karnowski.

lu była Prezes Związku Repatriantów RP – Aleksandra Ślusarek.

Dziedziczaka,

prezesa

Instytutu

Innowacji

Forum Polonijne było olbrzymim sukcesem organizacyjnym. Wszystkie panele odbyły się przy wypełnionej

3. „Doświadczenia i wyzwania dyplomacji ekono-

po brzegi sali, a wiele osób stało by uczestniczyć w cie-

micznej" z udziałem Marszałka Senatu RP Stanisława

kawych debatach. Nie zabrakło również gości z zagrani-

Karczewskiego, Wiceministra Spraw Zagranicznych

cy, w tym z Niemiec. W Forum Polonijnym uczestniczył

Marka Magierowskiego, Wiceministra Rozwoju Jerzego

Markus Meckel były Minister Spraw Zagranicznych NRD

Kwiecińskiego, Prezesa Zarządu polskiej Agencji In-

oraz prezes Niemieckiego Związku Ludowego Opieki

westycji i Handlu SA – Tomasza Pisula, Prezesa Zarządu

nad Grobami Wojennymi oraz Thorsten Klute – Wice-

KGHM Polska Miedź SA Radosława Domagalskiego-

minister Pracy, Integracji i Spraw Socjalnych w Nadrenii

Łabędzkiego, Członka Zarządu Polskich Linii Lotniczych

Północnej Westfalii.

LOT – Michała Fijoła. Panel moderował dyrektor portalu Polskie Radio.pl – Piotr Chęciński.

ne zostanie zaproszona większa grupa przedstawicieli

4. „Marka Polska – nieoszacowany potencjał Polonii

w

inwestycjach

zagranicznych

Mamy nadzieję, że na następne Forum Ekonomicz-

polskich

przedsiębiorstw" z udziałem Marszałka Senatu RP

organizacji polonijnych, tak żeby omawiane zagadnienia odbywały się z ich udziałem. Z Krynicy

Stanisława Karczewskiego, Wiceministra Spraw Zagra-

Alexander Zając

nicznych Konrada Szymańskiego, Prezesa Zarządu PZU

Prezes Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech

SA – Pawła Surówki, Prezesa Zarządu KGHM Polska

Dyrektor Biura Polonii w Berlinie

Miedź SA Radosława Domagalskiego-Łabędzkiego, Wiceprezesa Zarządu Polskiego Koncernu Naftowego Orlen SA – Mirosława Kochalskiego, Wiceprezesa Zarządu PGNIG SA Macieja Woźniaka. Panel moderował redaktor naczelny Tygodnika "Sieci" – Jacek Karnowski.

153


Der 35. Jahrestag der Entstehung von “Solidarność Walcząca“ (Kämpfende “Solidarność“)

S

olidarność Walcząca ist aus der “Solidarność“-

wegung weiter zu entwickeln, keinen Verrat zu bege-

Bewegung entstanden. Diese Organisation widme-

hen und gewissenhaft die mir übertragenen Aufgaben

te sich dem Kampf um ein freies und unabhängiges Polen, ihre Aktivitäten waren gegen die Kommunisten

Die Organisation wurde im Juni 1982 durch Kornel

gerichtet. Es war eine kämpferische, konspirativ täti-

Morawiecki in Wroclaw gegründet und war eine Ant-

ge und äußerst wirksame Gruppe, die den damaligen

wort auf den Vorschlag eines Teils des polnischen

Machthabern viele Probleme bereitete.

Episkopats und einiger Mitglieder der im Untergrund

Sie knüpfte an die Tradition der polnischen Heimat-

tätigen “Solidarność”, den Kampf aufzugeben und eine

armee an und hatte denselben Eid, eine eigene Fahne,

Einigung mit der damaligen Regierung der Volksrepu-

Untergrundpost sowie Spionageabwehr. Das Logo der

blik Polen zu unterschreiben. “Solidarność Walcząca“

“Solidarność Walcząca“ stellte die Buchstaben SW in

hingegen strebte nach dem Verlust der Macht durch

Form eines Ankers – des Symbols der Hoffnung und

die Kommunisten, der Wiedereinführung der vollkom-

der Treue zu der Tradition des “Kämpfenden Polens“

menen Unabhängigkeit und dem Rückzug der sowjeti-

dar. Ihre Mitglieder leisteten beim Beitritt einen Eid:

schen Armee aus Polen. Sie unterschied sich von den

“Vor Gott und der Heimat gelobe ich, um eine freie

anderen

und unabhängige Solidaritätsrepublik zu kämpfen,

dass sie aktiven Widerstand zuließ und ihn vorberei-

meine Kräfte, Zeit – und falls notwendig – mein Leben

tete. Sie besaß Abteilungen im gesamten Land, u. a. in

für das Entstehen eines derartigen Polens zu opfern.

Wrocław, Poznań, Gdańsk, Rzeszów und in Oberschle-

Ich gelobe, um Solidarität zwischen den Menschen und

sien. Sie hatte ihre Vertreter im Westen. In der Bun-

Völkern zu kämpfen. Ich gelobe, die Ideen unserer Be-

desrepublik Deutschland repräsentierte sie Andrzej

Konferecja na Zamku Królewskim w Warszawie

154

zu erfüllen”.

Unabhängigkeitsorganisationen

dadurch,


35. rocznica powstania Solidarności Walczącej

S

olidarność Walcząca to antykomunistyczna, nie-

ległą Rzeczpospolitą Solidarną, poświęcając swoje siły,

podległościowa organizacja, wywodząca się z NSZZ

czas – jeżeli zajdzie potrzeba – swe życia dla zbudowa-

Solidarność, walcząca o wolną i niepodległą Polskę.

nia takiej Polski. Przysięgam walczyć o solidarność mię-

Była najbardziej bojową, najlepiej zakonspirowaną,

dzy ludźmi i narodami. Przysięgam rozwijać idee na-

najsprawniejszą organizacją opozycyjną, która spra-

szego Ruchu, nie zdradzić go i sumiennie spełniać po-

wiała najwięcej kłopotu ówczesnej władzy.

wierzone mi w nim zadania.”

Nawiązywała do tradycji Armii Krajowej, miała po-

Została założona w czerwcu 1982 roku we Wrocławiu

dobną przysięgę, własny sztandar i podziemną pocztę

przez Kornela Morawieckiego w odpowiedzi na propo-

oraz własny kontrwywiad. Logo Solidarności Walczącej

zycję części Episkopatu oraz niektórych działaczy pod-

przedstawiało litery SW złożone w znak kotwicy, sym-

ziemnych struktur „Solidarności” zaniechania walki

bol nadziei i wierności tradycji Polski Walczącej. Jej ha-

i zawarcia porozumienia z ówczesnymi PRL-owskimi

sło brzmało „Wolni i solidarni”, a jej członkowie przy

władzami, ponieważ Solidrność Walcząca dążyła do

wstępowaniu w jej szeregi składali przysięgę: „Wobec

pozbawienia komunistów władzy, przywrócenia cał-

Boga i Ojczyzny przysięgam walczyć o wolną i niepod-

kowitej niepodległości i wycofania wojsk radzieckich

Uroczystości u Prezydenta RP Andrzeja Dudy (Foto: Maciej Biedrzycki / KPRP)

155


Wirga, Vorsitzender des Hilfskomitees ”Solidarność”

kommen freies, unabhängiges, souveränes und von

in Mainz, der von der Solidarność-Gesellschaft in West

sämtlichen Überbleibsel der Volksrepublik befreites

Berlin und der Arbeitsgruppe ”Solidarność” Eschwei-

Polen (…) ”– ich stehe hier als der Staatspräsident und

ler-Aachen unterstützt wurde. Zu der ”Solidarność

bin tief gerührt, weil ich im Namen der Republik den

Walcząca“ gehörten dort neben ihren Leitern Edward

großen Respekt und den Dank meiner, jüngeren Ge-

Klimczak und Aleksander Zajac u. a. Jola Wirga und

neration sowie der zukünftigen Generationen

Kazimierz Michalczyk, der auch mit der Ostabteilung

Ausdruck bringen darf. Wir danken für die Freiheit, die

der ”Solidarność Walcząca” mitgearbeitet hat und die

wir heute haben, und die Sie durch Ihre Unerschütter-

Ideen der Solidarität und Unabhängigkeit in weiteren,

lichkeit erkämpft haben”

von der Sowjetunion besetzten, Ländern verbreitete.

Die einige Tage lang dauernden Feierlichkeiten aus

“Solidarność

dem Anlass des 35. Jahrestages der Entstehung der

Walcząca“ zu der Wiedererlangung der Unabhängig-

”Solidarność Walcząca” begannen am 2. Juni mit ei-

keit durch Polen, wurde die Organisation von dem

nem Historischen Picknick im Zentrum der Geschichte

unabhängigen polnischen Staat jahrelang nicht aner-

”Zajezdnia” in Wrocław, danach fand in Szczecin eine

kannt bzw. sogar missachtet.

durch das Institut des Nationalen Gedenkens ver-

Trotz

des

großen

Beitrags

der

Erst nach siebzehn Jahren, zum 25. Jahrestag der

anstaltete wissenschaftliche Konferenz ”Solidarność

Gründung der Organisation lud der Präsident Lech

Walcząca 1982-1990” statt. Der Höhepunkt der Fei-

Kaczyński die aktiven Mitglieder der Bewegung ein

erlichkeiten war eine Veranstaltung im Museum des

und verlieh ihnen Staatsauszeichnungen. Es bedurf-

Warschauer Aufstands, wo neben einem Konzert der

te weiterer 10 Jahre, bis Präsident Andrzej Duda die

durch das Quartett ”Pro Forma“ vorgetragenen Lieder

“Solidarność Walcząca“ anlässlich des 35. Jahrestages

von Jacek Kaczmarski der erste Teil der Konferenz

ehrt und u. a. sagt: ”Es ist paradox, dass das freie Po-

unter dem Titel ”Frei und solidarisch“ stattgefunden

len diese Auszeichnungen für Euren Kampf übergeben

hat. Die Konferenz wurde am darauffolgenden Tag im

darf. Ohne Euren Kampf hätte es dieses freie Polen,

Königsschloss in Warszawa unter dem Titel ”Das Erbe

das Euch heute auszeichnet, nicht gegeben. Ein voll-

der “Solidarność Walcząca“ fortgesetzt. Ein weiterer

Uroczystości w Muzeum Powstania Warszawskiego

156

zum


z Polski. Wyróżniało ją od innych ugrupowań i organi-

mi. Trzeba było aż kolejnych 10 lat, żeby w 35. rocznicę

zacji niepodległościowych także to, że dopuszczała sto-

Prezydent Andrzej Duda oddał honory dla Solidarności

sowanie czynnego oporu i się do tego przygotowywała.

Walczącej i powiedział m. in.: „To paradoks, że wol-

Posiadała swoje oddziały na terenie całego kraju, a do

na Polska może wręczyć te odznaczenia wam, dzięki

najsilniejszych należały m. in. oddziały we Wrocławiu,

waszej walce, bo gdyby tej walki nie było, to tej wol-

Poznaniu, Gdańsku, Rzeszowie i na Górnym Sląsku.

nej Polski, ktróra mogłaby was odznaczyć, by nie było.

Posiadała swoich przedstawicieli na Zachodzie. W RFN

Takiej Polski, która wybije się na całkowitą wolność,

jej przedstawicielem był Andrzej Wirga, szef Komitetu

niezależność, suwerenność od PRL-owskich złogów”.

Pomocy Solidarności w Moguncji, wspomagany przez

(...) „stoję tutaj jako prezydent, ale z wielkim wzru-

Towarzystwo Solidarności w Berlinie Zachodnim oraz

szeniem, bo mam możliwość odznaczenia w imie-

Arbeitsgruppe „Solidarność” Eschweiler-Aachen. Do

niu Rzeczypospolitej i przekazania wyrazów wielkiego

Solidarności Walczącej obok jej liderów Edwarda

szacunku i podziękowań od Polski, mojego pokolenia

Klimczaka oraz Alexandra Zająca należeli również m. in.

młodszych, a także kolejnego pokolenia za wolność,

Jola Wirga oraz Kazmierz Michalczyk, który współpra-

którą dziś mamy, a którą Państwo swoją niezłomno-

cował również z Wydziałem Wchodnim Solidarności

ścią wywalczyliście”.

Walczącej, który propagował idee solidrności i niepodległości w innych krajach okupowanych przez ZSRR.

Kilkudniowe

obchody

35.

rocznicy

powstania

SW rozpoczęły się 16 czerwca w Centrum Historii

Pomimo olbrzymiego wkładu, jaki Solidarność

Zajezdnia – Wrocławskim Piknikiem Historycznym, by

Walcząca miała w odzyskaniu przez Polskę niepodle-

potem przenieść się do Szczecina, gdzie w dniach 19-20

głości, to Wolna Polska przez wiele lat tego faktu nie

czerwca odbyła się konferencja naukowa „Solidarność

uznawała i to lekceważyła.

Walcząca 1982-1990”, zorganizowana przez Instytut

Dopiero po siedemnastu latach, w 25. rocznicę jej

Pamięci Narodowej. Punktem kulminacyjnym ob-

powstania Prezydent Lech Kaczyński przyjął u siebie

chodów były uroczystości w Muzeum Powstania

i uhonorował jej działaczy odznaczeniami państwowy-

Warszawskiego, gdzie obok koncertu ballad Jacka

Wojciech Borowik, Premier Mateusz Marowiecki i Alexander Zając

157


Höhepunkt der Feierlichkeiten war der Empfang beim Polnischen Staatspräsidenten Andrzej Duda und die Auszeichnung der aktiven Mitglieder der Bewegung mit Staatsauszeichnungen. Die Feier wurden von der am 20. Juni durch den Marschall des Polnischen Sejm Marek Kuchciński im Gebäude des Polnischen Sejm eröffneten Ausstellung “Solidarność Walcząca in der Dreistadt“ sowie einer Ausstellung über “Solidarność Walcząca“ im Hof des Königsschlosses in Warszawa begleitet. An den Feierlichkeiten nahmen neben den Mitgliedern der Solidarność Walcząca“ geladene Gäste aus dem In- und Ausland sowie zahlreiche Politiker mit dem stellvertretenden Staatsminister Mateusz Morawiecki teil. Warszawa, 21. Juni 2017 Alexander Zajac

Alexander Zając, Kornel Morawiecki (lider Solidarności Walczącej), Wojciech Borowik

158


Kaczmarskiego w wykonaniu kwartetu „Pro Forma” od-

Sejmu Marka Kuchcińskiego 20 czerwca w gmachu

była się część pierwsza konferencji „Wolni i solidarni”

Sejmu RP oraz wystawa o „Solidarności Walczącej” na

pt. „SW to idea, a nie tylko historia”, który była kontynu-

dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie. W ob-

owana w dniu następnym na Zamku Królewskim pod

chodach obok działaczy Solidarności Walczącej uczest-

tytułem „Dziedzictwo Solidarności Walczącej”.

niczyli zaproszeni goście z kraju i zagranicy, liczni poli-

Kulminacyjnym punktem obchodów było przyję-

tycy z wicepremierem Mateuszem Morawieckim.

cie u Prezydenta Andrzeja Dudy oraz wręczenie odznaczeń państwowych jej działaczom. Obchodom to-

Warszawa, 21 czerwca 2017

warzyszyły wystawy „Solidarność Walcząca oddział

Alexander Zajac

Trójmiasto”, która została otwarta przez Marszałka

Uroczystości u Prezydenta RP Andrzeja Dudy (Foto: Maciej Biedrzycki / KPRP)

159



IMPRESSUM

MAGAZYN POLONIA Kwartalnik, rok założenia – 2013 www.magazyn-polonia.de Wydawca / Herausgeber: Konwent Organizacji Polskich w Niemczech Tel. +49 30 505 780 96; E-mail: kwartalnik.polonia@gmail.com www.konwent.de Redaktor odpowiedzialny / Verantwortlicher Redakteur: Alexander Zając Redaktor wydania / Redakteur der Ausgabe: Agata Lewandowski Redaguje zespół / Redaktionsteam: Arkadiusz B. Kulaszewski, Agata Lewandowski, Wiesław Lewicki, Bogdan Żurek Współpraca / Zusammenarbeit: Krystyna Koziewicz (Berlin), Barbara Małoszewska (Monachium), Romuald Mieczkowski (Wilno), Sława Ratajczak (Hamburg), Sławomir Sobczak (Chicago), Andrzej Szulczyński (Berlin), Joanna Trümner (Berlin), Tadeusz Urbański (Sztokholm) i inni Projekt graficzny i skład / Grafikprojekt und Satz: Alina Potemska Tłumaczenia / Übersetzung: Joanna Trümner Kwerenda i opracowanie zdjęć / Recherche und Bildredaktion: Alexander Zając Druk / Druck: Drukarnia „DESIGNER” – Marcin Czajkowski ul. Lubieszyńska 33, 72-006 Mierzyn, www.printhub.pl Nakład / Auflage: 1000 egzemplarzy Kwartalnik powstaje we współpracy ze Związkiem Dziennikarzy Polskich w Niemczech T.z.; In Zusammenarbeit mit dem Verband der Polnischen Journalisten in Deutschland e.V. www.zdpn.wordpress.com Na okładce / Titelseite: Symbol Związku Polaków w Niemczech ZPwN Das Symbol des Bundes der Polen in Deutschland e.V. ISSN 2197-9324 © Konwent Organizacji Polskich w Niemczech, 2013


www.konwent.de


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.