STAWIAĆ SOBIE I ZDOBYWAĆ NOWE CELE
FRANCESCO CASOLI
NUMER 19 | ROK 16 ...................................... Wydany przez ELICA S.p.A. Via Dante 288 60044 | Fabriano | Ancona Pod przewodnictwem dyrekcji HR ...................................... Dyrektor odpowiedzialny Sandro Petrucci Redakcja Lea Ricciardi Ufficio stampa corporate (l.ricciardi@elica.com) ...................................... Projekt graficzny i okładka Stefano Menconi Elica Communication Team (s.menconi@elica.com) Editing dedalogroup.com ...................................... Sąd Rejonowy dla Miasta Ancona n°26/98 del 22/09/98 ...................................... Wysyłka w abonamencie pocztowym 70% DIV.CORD.D.C.I. Ancona ...................................... Czcioni użyte: • Lyon Display
TYTUŁEM WSTĘPU Artykuł redakcji ElicaNews, coś, co rozpoczęło się cichaczem, a co zdaje się mieć większe znaczenie niż się spodziewałam. Dziś spotkałam jednego z naszych, pracuje w Cerreto. Skłonił mnie do zastanowienia się, w jaki sposób trafić do myśli, a przede wszystkim do serca Elica. Czym jest życie w firmie? To przyjemność płynąca z poczucia przynależności do wspólnoty, która żyje, zmienia się, która stara się interpretować i wyprzedzać to, z czym przychodzi nam stawić czoła i co trzeba chwytać w locie. Aby temu sprostać, musimy uwierzyć w siebie i w to, że zrobiliśmy tak wiele dobrego. Jednak każdy z nas ma w sobie coś innego. Nosimy w sobie marzenia, ambicje, problemy i zmartwienia. I każdego dnia musimy stawiać im czoła z taką samą energią jaką wkładamy w naszą pracę. Musimy mieć ambicje i nowe cele. Nie ważne czy są one duże, czy małe, ważne, byśmy czuli, że są nasze. Musimy też dać z siebie wszystko, aby je osiągnąć i pomóc w tym naszym bliskim. We wspólnocie jaką jest Elica, czy jaką jest miasto, w którym żyjemy, w pojedynkę ciężko jest nam coś osiągnąć. Jest jednak coś, co możemy zrobić sami, a mianowicie, wykazywać entuzjazm i chodzić z podniesioną głową. Nie wszystko ułoży się po naszej myśli, ale musimy wyjść z każdej sytuacji obronną ręką. Nie dajmy się problemom, stawiajmy sobie ambitne cele, pomagajmy kolegom, przyczyńmy się do rozwoju Elica. To jest moje życie, to też nasze życie.
• Giorgio • Verlag Compressed ...................................... Papier użyty: Fabriano Offset 2001 g/m2 145
Stawiać sobie i zdobywać nowe cele.
GIUSEPPE PERUCCHETTI
M
oje doświadczenie zdobyte w przeróżnych środowiskach zakładowych utwierdza mnie w przekonaniu, że istnieje silna więź przyczynowo-skutkowa między założeniami i wynikami. Mocno wierzę, że aby osiągnąć ambitne cele, trzeba postawić sobie równie ambitne założenia. Im bardziej poza naszym zasięgiem leży założenie, tym bardziej motywuje nas do podjęcia wysiłku. Wysoko postawiona poprzeczka zmusza do niestandardowego myślenia, do angażowania się w działanie w sposób o jakim być może wcześniej nam się nie śniło. Tak motywujące podejście zazwyczaj spotyka się z dużym poparciem w środowisku zakładowym, choć nie można zapominać, że opór pojawi się zawsze, gdy problem będzie dotyczył konkretnej osoby, czy stanowiska. Innymi słowy, gdy ulegnie personalizacji. Agresywne cele są zazwyczaj odbierane jako sytuacje potencjalnego zagrożenia i co się z tym wiąże, chętnie unikane z uwagi na obawę, że postawią pod znakiem zapytania naszą karierę. Ja sam borykałem się z tym problemem. Opowiem wam pewną anegdotę z mojego życia, która miała miejsce w 1996 r. przy okazji kolejnego negatywnego bilansu ekonomicznego. Podczas sporządzania i przedkładania nadzorowanego przeze mnie budżetu business unit (odpowiadałem za “zimny” dział: lodówki, zamrażarki, itp.), wdałem się w zaciętą dyskusję z moimi przełożonymi, którzy mieli ocenić mój plan. W końcu pomyślałem “teraz to już na pewno mnie zwolnią!”. Chyba jedyne, co uratowało mi ów dnia skórę, to emocjonalne zaangażowanie i działanie w dobrej wierze. Dla mnie cel był jasny: określić założenia możliwe do osiągnięcia i przyjęcia tak dla mnie, jak i dla mojej organizacji. Byłem dobrze przygotowany do dyskusji nad jakimkolwiek dodatkowym żądaniem i znałem doskonale sytuację: pozwoliło mi to, po dwóch godzinach zaciętych negocjacji, na osiągnięcie założenia, które sobie postawiłem. Wygrałem to. Następnego dnia znalazłem przerobione w Photo Shopie zdjęcie z placu w Tiananmen z moją podobizną wklejoną w miejsce młodego chłopca przed czołgiem. Nad nim widniał napis: “Oto jak Giuseppe zatrzymał Profit Plan”. Poczułem się jeszcze bardziej dumny, gdyż zrozumiałem, że moja załoga doceniła odwagę, z jaką stawiłem czoła presjom. Szkoda tylko, że ciesząc się tym, nie zauważyłem, jak wielką szkodę wyrządziłem sam sobie. Od tego dnia przez okrągły rok management uważał mnie za „konserwatystę”, kogoś, kto nie był otwarty na podjęcie nowych wyzwań. Taka postawa nie jest dobrze widziana. Mogę wam tylko powiedzieć, że musiałem się nieźle namęczyć, by zrzucić z siebie tę etykietkę. Najbardziej bolało mnie jednak to, że tamtego dnia zachowałem się w sposób, który zupełnie nie leżał w mojej naturze. Dlatego też, jeśli chcecie rozwinąć się, podejmujcie wyzwania, porzućcie myślowe schematy, nie bójcie się podejmować odważnych decyzji, nawet takich, które wykraczają poza oczekiwania tych, którzy was oceniają. Nie mówię, że będzie to łatwe, ale opłaci się na pewno.
Komentarz AD.
EMILIO ZAMPETTI
“Chciałem, zawsze chciałem, tak mocno chciałem”: tak właśnie czuję się każdego dnia i tym słynnym zdaniem Vittorio Alfieri, chciałbym powrócić do tematu, o którym wielokrotnie wspominałem na łamach EN. Każdego dnia podejmujemy nowe mniejsze lub większe wyzwania; każdego dnia mamy jeden lub kilka celów do osiągnięcia, czy to natury osobistej, czy zawodowej, a dążenie do nich wystawia nas codziennie na kolejne próby. To jest sól życia: nowe cele, nowe emocje i coraz większy bagaż doświadczeń. Im trudniejszy i ambitniejszy jest cel, tym większe w nas zaangażowanie i wola wykrzesania energii i siły, o jakiej posiadanie nie podejrzewalibyśmy siebie samych. W taki właśnie sposób są planowane i realizowane wielkie projekty: po jednej cegiełce na raz, aż do momentu, gdy powstanie najpierw ściana, a później cały dom. W taki też sposób na przestrzeni lat przyczyniliśmy się do rozwoju Elica. Każdy z nas wniósł taką cegiełkę w przekonaniu, że przyczyni się ona do rozwoju osobistego. “Dawanie z siebie wszystkiego i sięganie po coraz ambitniejsze cele” - dla mnie oznacza podejmowanie ryzyka i niespoczywanie na laurach, albowiem kolejny cel jest tuż obok, wystarczy, że po niego sięgniemy. Zadawajmy sobie pytanie “co możemy polepszyć?” i uczmy się szybkiego podejmowania decyzji, aby nie tylko spełniać oczekiwania, ale wręcz je wyprzedzać. Stawianie sobie nowych wzniosłych celów ma zasadnicze znaczenie. Zewnętrzny świat zmienia się szybko i my też musimy potrafić to robić. Owocem takiego sposobu myślenia jest na przykład E-Straordinario for kids i New Mind. “Chciałem, zawsze chciałem, tak mocno chciałem”: razem możemy jeszcze wiele osiągnąć.
Chciałem, zawsze chciałem, tak bardzo chciałem
LEA RICCIARDI
ELICA DLA ŚRODOWISKA. LEONARDO SILVI
S
TRZY LATA BEZ WYPADKÓW W PRACY.
odalitas Social Award to Nagroda przyznawana corocznie przedsiębiorstwom, stowarzyszeniom i organizacjom, które szczególnie zaangażowały się w projekt Zrównoważonego Rozwoju Zakładu. Ufundowana przez Fundację Sodalitas, organizację zajmującą się promowaniem odpowiedzialności społecznej przedsiębiorstw we Włoszech, Nagroda jest przyznawana w 6 kategoriach. Elica wzięła udział w kategorii "Zrównoważone zużycie i łańcuch dostaw", gdzie rozpatrywano zrealizowane przez zakłady
programy przejrzystego zarządzania stosunkami ze swymi stakeholder (klientami i dostawcami), promując projekt “Energy and Enviroment management”. Założeniem projektu jest ograniczenie wpływu procesów produkcyjnych i eksploatowanych materiałów na środowisko naturalne poprzez obniżenie emisji dwutlenku węgla, zużycia energii (elektrycznej, metanu) i wytwarzania odpadów z opakowań. Dzięki podjętym inicjatywom, Elica stała się pierwszym zakładem produkującym okapy, która uzyskała certyfikat ISO14001 już w 1999 roku, a mowa tu o certyfikacie, który na dzień dzisiejszy posiadają wszystkie zakłady we Włoszech, Meksyku i w Polsce. Ponadto, filar "Środowisko" WCM pozwala Elice na odszukanie źródeł marnotrawstwa i niskiej wydajności, zrozumienie ich przyczyn i wyeliminowanie u źródła, wykorzystując do tego celu informacje niezbędne do projektowania i realizacji procesów poprzez sprawdzenie ich kompatybilności ze swymi założeniami.
2. Tiffany. Produkt zaprojektowany przez Fabrizio Crisà i nagrodzony w 2012 r. Design Awards, a w 2013 r. Good Design Awards, przedstawia ideę odejścia od wszelkiego nadmiaru i koncentruje się na design.
1
GABRIELE PATASSI
ECOBONUS 50% NA OKAPY.
P
o miesiącach wytężonej pracy z kolegami z CECED (Krajowe Stowarzyszenie Producentów Sprzętu do użytku Domowego i Profesjonalnego), osiągnęliśmy wspaniały wynik: teraz także okapy są objęte przewidzianymi przez Rząd Włoski EKOBONUSAMI. Jeśli planujesz remont domu przed 31 grudnia 2013, możesz kupić okap korzystając z ULGI PDOF, dzięki której zaoszczędzisz na podatkach w najbliższych 10 latach. Chodzi tutaj o potrącenie podatkowe w wysokości 50% rozłożone na 10 rat. Przedmiotowa ulga obejmuje wydatki poniesione od 6 czerwca 2013r. Zakup jest objęty ulgą nawet jeśli prace remontowe nie dotyczą kuchni. Płatności Płatności należy dokonać przelewem bankowym lub pocztowym w sposób taki sam, jak dokonywane są opłaty za objęte ulgą podatkową prace remontowe. W przelewie należy podać: - stosowany aktualnie przez banki i przez Poste Italiane SPA tytuł przewidziany dla objętych ulgą prac remontowych. - numer identyfikacji podatkowej korzystającego z ulgi. numer VAT lub numer identyfikacji podatkowej podmiotu, na rzecz którego dokonywany jest przelew. Dopuszcza się także dokonanie zapłaty za okap kartą kredytową lub debetową. W takim przypadku, datą zapłaty będzie dzień użycia kart kredytowej lub
debetowej przez jej właściciela, wskazany na potwierdzeniu elektronicznym dokonanej transakcji, a nie dzień obciążenia rachunku jego właściciela. Nie dopuszcza się natomiast dokonywania płatności czekiem bankowym, gotówką lub innymi środkami płatniczymi. Poniesione koszty należy udokumentować, zachowując potwierdzenie zapłaty (potwierdzenie przelewu, potwierdzenie dokonania transakcji dla płatności dokonywanych kartą kredytową lub debetową, dokumentacja dotycząca obciążenia rachunku bieżącego) oraz faktury zakupu ze wskazaniem rodzaju, jakości i ilości nabytych towarów i usług. Mam nadzieję, że wybaczycie mi oficjalny styl, ale gdy mamy do czynienia z potrąceniami, nie może być miejsca na nieporozumienia!
LEA RICCIARDI ocząwszy od tego wydania ElicaNews zostanie odnowiona i będzie edytowana w dwóch formatach: tradycyjne wydanie w postaci papierowej zostanie wzbogacone, a częściowo zastąpione, nową wersją online rozsyłaną pocztą elektroniczną z możliwością jej przeczytania na komputerze lub smartfonie. Dodanie wersji internetowej to naturalna kolejność rzeczy naszego house organ: założenie ma na celu dotarcie do jak największej liczby odbiorców, nie obniżając jakości treści i grafiki EN. Dzięki waszej cennej współpracy nadal będziemy uważnie i na bieżąco śledzić wszystko to, co dzieje się w świecie Elica, dzieląc się z wami naszymi celami, pasjami, projektami i sprawiając, że poczujemy się wszyscy jak "one single company". Decyzja ta, nie tylko wynika z charakteru naszych czasów, ale także z kwestii ochrony środowiska: zużywając mniej papieru, ograniczymy emisję CO2 o około 2,5 ton. Odpowiada to ilości ponad 120 drzew! Jest to pierwszy ważny krok i wcale nie jest powiedziane, że ostatni: lubimy was zaskakiwać. I nas samych też! Miłej lektury!
P
Z DUCHEM CZASU.
1. Trzy lata bez wypadków w pracy: taki wynik osiągnięto i świętowano podczas ceremonii zorganizowanej w zakładzie w Cerreto d'Esi (AN) także dzięki wdrożeniu programu World Class Manufacturing (Wcm). “Bezpieczeństwo to dla nas nie tylko slogan, ale przede wszystkim ważny aspekt, w który trzeba mocno wierzyć, by wyróżnić się spośród konkurencji i leaderów na rynku światowym. Wdrożenie w zakładzie programu World Class Manufacturing zmusiło nas do zmiany kultury, dzięki czemu osiągnęliśmy tak szczytny cel, owoc pracy nas wszystkich” – powiedział Francesco Casoli, Prezes Grupy – “WCM to dla nas globalna metodologia i wspólny język dla całej Elica, od Włoch po Polskę, czy Meksyk, gdzie program został wdrożony niedawno. Nasze standardy i zasady tak przemysłowe, jak i jakościowe, muszą być wszędzie jednakowe i wyróżniać się wysoką skutecznością, gdyż tylko w ten sposób można stworzyć stabilną przyszłość.”
3. Na zdjęciu “Happy Birthday, Mr. President”, zorganizowany z okazji urodzin Francesco Casoli. Jeśli chcecie kontynuować otrzymywanie kopii Elica News, zachęcamy do zgłaszania waszych adreów e-mail pisząć na adres humanresources@elica.co
Nowe cele. STEFANO MENCONI
W
języku angielskim "aim","goal" lub "target". Na podstawie klasycznego obrazu tarczy celowej rozumianej jako punkt docelowy danego działania (na okładce tworzy kształt liczby 19), przygotowałem wzór składający się z nieograniczonej serii różniących się między sobą modułów, z których każdy jest "nowym celem". Są one różnorodne, nieraz złożone, trudne do zrealizowania, innym zaś razem, jasne i proste. Obieranie celu to pierwszy pozytywny krok na drodze do sukcesu osobistego, ważne jest, by każdy go odnalazł. 2
3 19 /13 |
3
UNITED PEOPLE OF ELICA PRZEMYSŁAW BUDYN 4. Podczas szkolenia WCM w polskim zakładzie w Jelcz-Laskowicach.
FABRIZIO DELABELLA, LI BAOHUA
EGP – NA DRODZE CIĄGŁEGO DOSKONALENIA.
5. Zdjęcie grupowe kilku uczestników team buiding. Slogan drużyny Shark brzmiał “Happy days”, a Harmony wybrała “Współpracę przede wszystkim”.
4
5
“Perfekcję osiąga się nie wtedy, gdy nie można już nic więcej dodać, lecz wtedy, gdy nie ma czego odjąć” Antoine de Saint - Exupery
6. Podczas zawodów.
27 lipca 2013 roku zakład Elica Group Polska w Jelczu-Laskowicach jako kolejny dołączył do programu World Class Manufacturing. Program ten zapoczątkował w 2005 roku FIAT, jednak jego korzenie sięgają dużo wcześniej – powstawał on w oparciu o stawiany jako światowy wzór System Produkcyjny Toyoty. Podstawą obu tych systemów jest Kaizen, czyli po polsku filozofia ciągłego doskonalenia. Samo słowo wywodzi się z języka japońskiego i oznacza zmianę na lepsze. Dla World Class Manufacturing, które skupia się na eliminowaniu strat, które istnieją w przedsiębiorstwie, jest to podstawowe narzędzie do działania, a nad jego prawidłowym zastosowanie odpowiada filar Focused Improvement. W każdym procesie istnieją straty. W filozofii Kaizen mówi sie o trzech głównych kategoriach: mura – nieregularności w procesie, muri – nadmiernie obciążenie oraz muda – straty wbudowane w proces. Muda możemy podzielić na siedem głównych kategorii: nadprodukcja – kiedy czynności wykonywane są w nadmiernej ilości lub zbyt
ONE TEAM, ONE MISSION.
wcześnie; zbędny ruch – wszelkie ruchy, które są wykonywane przez złą organizację pracy; oczekiwanie – okresy, w których nie wykonuje się żadnych czynności; zbędny transport – transportowanie komponentów częściej niż jest to koniecznezapasy – nadmiar zgromadzonych zapasów; wady – dotyczą wyrobów, ale też dostaw, informacji, dokumentów itd; nadmierna obróbka – wykonywanie zbędnych kroków w procesie obróbki. Najważniejsze w systemie ciągłego doskonalenia jest zaangażowanie wszystkich w proces poprawy. Wszyscy możemy zaobserwować straty w naszej codziennej pracy – dlatego ważne jest, abyśmy podchodzili do nich jako do potencjalnego pola do poprawy. Wiele małych i częstych pomysłów usuwania strat przyniesie więcej korzyści niż czekanie na wielkie, rewolucyjne zmiany. W zwiazku z tym – zachęcam wszystkich do dzielenia się swoimi pomysłami, dzięki czemu Elica będzie mogła stać się jeszcze lepszym przedsiębiorswem – tak w oczach pracowników, jak i –przede wszystkimklientów.
SILKE ARNOLD
W
połowie września, Centrum Rozwoju Produkt&Business w Zhejiang Putian Electric Co., Ltd wzięło udział w team building zorganizowanym przez Dział Kadr. Centrum R&D przeżyło tego roku wielkie zmiany, co skłoniło Fabrizio do zasugerowania działowi Kadr zorganizowanie tego przedsięwzięcia. Wszyscy zdawali się być przepełnieni entuzjazmem i wyczekiwać tego wydarzenia z niecierpliwością. Pierwszy kierunek: West Lake, gdzie czekał na nas Dyrektor Działu Kadr Mr. Li. Pierwszy etap polegał na podzieleniu grup na dwie drużyny: Shark, której kapitanem został Wang Xiaoliang i Harmony, na której czele stanął Lu Guoyong. Wszystkim udzieliła się atmosfera zawodów. Choć zadanie wydawało się proste, każdy krok wymagał pracy zespołowej, samokontroli i kreatywności, a nieoczekiwanie wysoki poziom trudności stwarzał sytuacje, którym nie sposób było stawić czoła w pojedynkę. Po dwóch dniach zawodów, wszyscy zebrali się, by ruszyć ku “ścianie promocji”. Błyskawicznie zorganizowali zadania i każdy wniósł swój własny wkład. Wszyscy co do jednego dali radę temu wyzwaniu. Te dwa dni pozwoliły umocnić drużynę. Nikt nie bał się wyrażać swego zdania. Poniżej zamieściliśmy kilka przykładów pomysłów i opinii, którymi chcielibyśmy podzielić się z wami. Lu Guoyong: “To przedsięwzięcie dało nam okazję do nauczenia się wielu rzeczy, ale warto zastanowić się nad sposobem, w jaki moglibyśmy zastosować je w praktyce.
Komunikacja między kolegami z tego samego poziomu, jak i między przełożonym i podwładnym jest niezbędna.” Ye Dongdong: “Mamy większą komunikację zespołową i naprawdę zrozumieliśmy, jak bardzo jest ona ważna. Nauczyliśmy się, że ciężko jest odnieść sukces bez pracy zespołowej i że nie ma rzeczy niemożliwych, jeśli zdołamy pracować i szukać rozwiązań razem.” Yu Difeng: “Dokładnie zrozumiałem jak ważna jest praca zespołowa: żadna praca nie mogłaby być wykonana bez współpracy. Powinniśmy więc mniej narzekać i więcej pomagać.” Huo Xinghe: “Umiejętności jednostki są ograniczone, ale mogą stać się nieograniczone, jeśli połączymy nasze siły. Każdy wkład w zespół może być decydujący. Wykonacie pracę lepiej, jeśli włożycie w nią serce, a nie tylko uwagę.”
6
SĄ RÓŻNE OKAPY, ALE GUTMANN JEST TYLKO JEDEN . M
arka GUTMANN z dumą chce zaprezentować swoje nowe logo, będące częścią nowej strategii komunikacyjnej. Zawiera ono w sobie połączenie pierwotnego znaczenia wytwarzanego produktu oraz nowoczesnego spojrzenia na słowo 'okap' GUTMANN Air Elements. To właśnie ten element - "Air" - powietrza jest kluczem do elastyczności naszych wewnętrznych rozważań, stymulującym naszą ciekawość i otwartość, a także pozwalającym nam łatwo dostrzegać nowe poglądy oraz perspektywy rozwoju. Powietrze to kreatywność. To symbol ciągłych zmian, nieustannej wymiany i odnowienia idei oraz wizji, które ewoluują w oryginalność domowych i kuchennych rozwiązań GUTMANNA. Powietrze to też siła naszej komunikacji z otoczeniem. Moc, dzięki której trzymamy
4
19/13
w sobie intelektualną inspirację oraz bogatą wyobraźnię. Pozwala nam ona na wyrażenie i manifestowanie naszych wymagań oraz oczekiwań. Jest to nasza pasja, dzięki której tworzymy nowe produkty z ochotą i entuzjazmem. Produkty, które zostawią po sobie ślad teraz i w przyszłości. Przedstawiamy zwycięzką drużynę. Koledzy z różnych działów GUTMANNA grali wspólnie w piłkę nożną podczas Pucharu Heinlocha 2013 i nie obyło się bez sukcesów. Ich drużyna marzeń zajęła trzecie miejsce w turnieju i wszyscy jesteśmy z nich bardzo dumni.
TERESA SEMPERLOTTI
LEA RICCIARDI
N
a przełomie września i października, dla wszystkich pracowników biurowych z Fabriano i Castelfidardo, zorganizowano 5 spotkań szkoleniowych poświęconych zagadnieniu World Class Manufacturing. Na każdym z nich omówiono podstawowe zagadnienia programu i zastosowaną do jego wdrożenia metodologię. Pokazano kilka przykładów osiągniętych celów, które przyczyniły się do zmiany naszych fabryk i osób, które w nich pracują. Następnie opisano organizację i jej poszczególne filary, wywołując niejednokrotnie konstruktywne dyskusje. Przez ponad 2 godziny, w sumie 250 pracowników przerwało swą pracę, by posłuchać "tych, którzy tworzą WCM", zrozumieć na czym polega jego misja i w jaki sposób widać osiągnięte rezultaty w zakładach. A wszystko to przy akompaniamencie mocnych i pasjonujących słów Prezesa i Dyrektora Zarządzającego, którzy niejednokrotnie przypomnieli nam jak ważne jest otwarcie się na zmianę i poszerzanie swych horyzontów myślowych, upatrując w WCM doskonałą ku temu okazję.
ELICA AMERICAS… ELICA GREEN.
7
WCM NEW MIND WCHODZI DO ELICA’S KORPORACJI. EXECUTIVE MASTER.
Ale po co to wszystko? Jakie są tego korzyści? Sądzę, że składa się na nie wiele czynników. Przede wszystkim każdy poszerzył swoją wiedzę, choćby z terminologicznego punktu widzenia. Dziś każdy bowiem wie co oznacza filar WO, AM, czym jest Kaizen. Niewątpliwie jednak, najważniejsze jest to, że przedsięwzięcie sprzyja integracji pracowników piastujących różne stanowiska, czynnikowi niezbędnemu do rozpowszechniania kultury nieustannej optymalizacji i dążenia do doskonałości. To prawda, że pracujemy pod różnymi dachami, jedni w biurach korporacji, inni w zakładach produkcyjnych, ale WCM nie dotyczy tylko tych, którzy pracują fizycznie w fabrykach. Ze względu na charakter Elica i jej organizacji, wszyscy możemy stać się częścią jednego lub kilku filarów, czy zespołów i przyczynić się naszym profesjonalizmem do realizacji projektów optymalizacyjnych. Kolejnym istotnym przesłaniem jest świadomość, że logika "Zero Marnotrawstwa" może być przeniesiona na jakąkolwiek płaszczyznę, bo jest to logika "zdrowego rozsądku", która może i powinna przyświecać nam każdego dnia. Na zakończenie chciałbym dodać, że osobiście wierzę w przyczynienie się jeszcze bardziej do procesu rozwoju kompetencji w zakresie programu (pierwsze założenie People Development). Natomiast w sensie ogólnym, jestem przekonany, że wszystkim uda się wykorzystać okazję, jaką dla naszego zakładu niesie ze sobą WCM.
WCM W MEKSYKU. ALFREDO GALAVIZ
W
rojekt New Mind niebawem dobiegnie końca. Zarówno dla użytkowników, jak i dla zakładu, nie lada wyzwaniem okazało się znalezienie w obecnej sytuacji rynkowej, czasu i środków na realizację tej inicjatywy. To kolejna cecha zakładu, który potrafi patrzeć w przyszłość. Po przerobieniu na sali wykładowej kwestii strategicznych, modelu biznesowego i przywództwa, w ciągu tych czterech miesięcy uczestnicy zostali wystawieni na próbę ogniową, umacniając nabyte umiejętności operacyjne. Poprosiliśmy managerów Elica o przedstawienie świeżej i oryginalnej perspektywy dla rynku OKAPÓW w szerokim rozumieniu tego zagadnienia, zakładając, że przyda się to do opracowania gamy Elica w przyszłości. W miesiącach nieustannej wymiany pomysłów z grupami prac projektowych, ogromne wrażenie wywarła na mnie kreatywność uczestników, ich zaangażowanie i przywiązanie do zakładu, a przede wszystkim trud, jaki włożyli w wykroczenie poza zakresy funkcjonalne i próbę wcielenia się w prawdziwych ludzi biznesu. Niezależnie od tego, czy projekty zostaną zrealizowane, czy też nie, jestem przekonany, że Elica poczyni ważny krok naprzód, zarówno jeśli chodzi o kompetencję, jak i o podejście jednego z jej największych zasobów: ludzi.
CM w Meksyku – Alfredo Galaviz 10 września w Querétaro, w obecności naszego Prezesa Francesco Casoli, CEO Giuseppe Perucchetti i Dyrektora Globalnego WCM Alessandro Moret, miał miejsce KickOff WCM. Był to moment niezwykle ważny dla wszystkich nas, którzy pracujemy w Elica America, od Dyrektora Generalnego Marco Bonfigli po entuzjastyczny udział wszystkich pracowników. Przed KickOff przeprowadziliśmy już kilka prac, jak na przykład tydzień KAIZEN na linii montażowej wybranej jako strefa modelowa dla filaru WO, angażując w projekt licznych kolegów: operatorów linii, pracowników odpowiedzialnych za załadunek materiału, jolly, nadzorców i inżynierów, licząc także na cenną pomoc Riccardo Aringolo, koordynatora WCM zakładów w Mergo i Cerreto, którego obecność miała kluczowe znaczenie, gdyż przyczyniła się do podkreślenia jak cenne było zaangażowanie całej Grupy w wdrożenie tej nowej metodologii i zwiększyła jeszcze bardziej entuzjazm ze strony operatorów. Ruszyliśmy też z S-Matrix, projektem poświęconym bezpieczeństwu i zorganizowaliśmy tydzień jakości pod znakiem KAIZEN. Praca nad tak szeroko zakreślonym projektem zmiany, napawa nas entuzjazmem, a piastując stanowisko kierownika WCM Meksyk, czuję się zobowiązany do podziękowania za zaangażowanie i wysiłek wszystkich tych, którzy uczestniczą w tych pilotażowych grupach, nadzorcom i technikom, także
9
11
JOSÈ D’ALESSANDRO President Europe w Blue Network i Wykładowca w Fundacji Istud
P
tym procesowym oraz wiodącym filarom QC, WO, FI, SAF i LOG. Na obecnym etapie ogarnęła nas istna gorączka organizacyjna, choć przygotowaliśmy plan działania dla kontynuacji programu: udział w propozycjach optymalizacyjnych nieustannie rośnie, co świadczy o tym, że nasze przesłanie przenika strukturę organizacyjną. Od dnia Kick Off więcej rozmawia się o WCM w Meksyku. Nie ulega wątpliwości, że przed nami jeszcze mnóstwo pracy i choć nie można zapominać o codziennych obowiązkach i ważnych projektach, nad którymi pracujemy, jesteśmy przekonani, że odpowiednie nastawienie i równowaga pomoże nam stawić czoła WCM 2014 i sprawić, by nie tylko został on zrealizowany, ale i odniósł sukces. Zaangażowanie naszego personelu, od naszych dyrektorów przez nadzorców i inżynierów po operatorów i JR, nie słabnie i wierzymy, że to ono stanie się właśnie podstawą naszego sukcesu.
7. Elica Green to nazwa projektu Elica America stworzonego z myślą o ochronie ekosystemu i utworzeniu optymalnego środowiska pracy dla załogi Elica. Pozostający w zgodzie z założeniami strategii Odpowiedzialności Społecznej Przedsiębiorstwa Grupy projekt stanowi kolejny krok Elica Americas, po wcześniejszym zdobyciu czerwcowej Nagrody za innowację i wiodące miejsce w kategorii Zrównoważonego Rozwoju 2013 z rąk gminy Querétaro, pozwalający na umocnienie swych dobrych praktyk w zakresie RSI. Projekt Elica Green zrodził się ze świadomości, że świat, w którym żyjemy nie jest spuścizną minionych pokoleń, ale dziedzictwem, które należy pozostawić pokoleniom, które przyjdą po nas. Dlatego też, Elica Americas podejmuje trud ochrony i dbałości o środowisko, zakładając w swym zakładzie w Querétaro najprawdziwszy ogród botaniczny, w którym rosną wyłącznie lokalne rośliny uratowane ze stref przeznaczonych na potrzeby budownictwa i przesadzone w inne miejsca, dbając w ten sposób o miejscową faunę. 8. Afisz informujący o szkoleniu WCM dla biur w Fabriano (AN) i Castelfidardo (AN). W broszurach informacyjnych kursu czytamy, że misją WCM jest “udoskonalenie zakładowego systemu operacyjnego. Bycie doskonałym oznacza bycie konkurencyjnym. Doskonałość i konkurencja to odpowiednie połączenie, by rozkochać w sobie klientów”. 9. Podczas miesięcy New Mind, od czerwca do października, uczestnicy mieli okazję docenić piękno krajobrazu, zwiedzając Groty Frasassi, Teatr Gentile i Muzeum della Carta i della Filigrana w Fabriano. Podczas wizyty w historycznej siedzibie Gminy w Fabriano, wraz z Burmistrzem miasta Giancarlo Sagramola i Dyrektorem Zasobów Ludzkich Grupy Emilio Zampetti. 10. Alfredo Galaviz podczas pracy nad rozpowszechnianiem i wdrażaniem WCM w Elica America. 11. Podczas przyjęcia Kick Off WCM w Querétaro.
10
IL WCM ENTRA IN CORPORATE
GIORNATE INFORMATIVE SUI CONCETTI BASE DEL PROGRAMMA WCM IL WCM È UNA METODOLOGIA VOLTA ALL’ECCELLENZA SIA PRODUTTIVA CHE GESTIONALE DI UN’AZIENDA. PER QUESTO IL COINVOLGIMENTO ATTIVO DI TUTTE LE FUNZIONI È FONDAMENTALE.
8
SETTEMBRE
OTTOBRE
OTTOBRE
23
1
3
27
4
FABRIANO
FABRIANO
CASTELFIDARDO
19/13 |
5
EMANUELE LOLLI
W
itam wszystkich przyjaciół i kolegów! Chcę opowiedzieć wam o wspaniałej przygodzie, jaką miałem okazję przeżyć tego lata dzięki zeszłorocznemu zwycięstwu Włoch w mistrzostwach. A było tak: spotkanie przy bramkach autostrady w Pesaro o godz. 6:00, kierunek Golfo del Leone Port Saint Louis du Rhône nella Camargue, gdzie narodził się pomysł połowu czerwonego tuńczyka, kilka mil od Port de Bouc, aby wziąć udział w 22° Mistrzostwach Świata w Big Game zorganizowanym przez lokalny “Thon Club de la Grand’Bouche” pod egidą Fips-mer. Misja: zwycięstwo! Po około 1000 km podróży w dwóch busach dotarliśmy na miejsce. Włochy reprezentowały dwie drużyny: Italia A i Italia B; pierwsza z nich, do której należę, bez wątpienia wyżej w klasyfikacji z uwagi na zwycięstwo w Mistrzostwach Włoch w 2002 r. W sumie było 8 państw: Francja, 3 drużyny; Włochy, 2 drużyny; Hiszpania, 3 drużyny; Brazylia, 2 drużyny; Senegal, 3 drużyny, Południowa Afryka, 1 drużyna; Angola, 1 drużyna i Meksyk 1 drużyna. Razem 80 współzawodników. Pole walki to prostokąt rozciągający się właśnie od wjazdu do Rodano w kierunku południa, aż do batometru 90-100 metrów. Już po nieobowiązkowych
LUCA TOGNETTI rozgrywkach, które odbyły się 17-stego (i jak tu nie być przesądnym) nasi zdali sobie sprawę, że nie będzie to takie proste pobić drużynę Włoch, która zdobyła dwa kolejne tytuły na Mistrzostwach Świata. Kuzyni zza Alp dali z siebie wszystko, by stworzyć jak najwięcej przeszkód i trudności. Pierwszego dnia zawodów, mistral nie dał za wygraną i wieczorem ogłoszono oficjalnie, że pierwszy dzień rozgrywek zostanie przełożony na 21 z powodu wzburzonego morza. Następnego dnia pogoda wypogodziła się, więc dwie włoskie łódki skierowały się na stanowiska strategiczne lecz zajęły je już łodzie francuskie. Nie mieliśmy wyboru: ustawiliśmy się w odpowiedniej odległości i zapuściliśmy wędki. Dzień zakończył się z wynikiem 6 złowionych i uwolnionych ryb dla drużyny Italia B i 12 ryb dla drużyny Italia A. Kolejna rozgrywka 22 sierpnia: wynik 8 ryb dla drużyny Italia A i 2 dla Italia B. Wracamy do portu, sprawdzamy tablicę wyników i zaczynamy obliczać. Nie ma złudzeń: Włochy prowadzą wśród innych państw! Ależ to było piękne doświadczenie! Mamy nadzieję, że dana nam będzie okazja przeżyć je ponownie. Pozdrawiam wszystkich!
12. Emanuele Lolli, drugi z lewej, uśmiecha się z zadowolenia na zakończenie zawodów w towarzystwie swych kolegów z drużyny.
MISTRZOSTWA! 12
SILVIA RIZZI, PAOLA GEMELLI, ANNA NOSARI, SUSANNA THURAU.
POWIEW ŚWIEŻEGO POWIETRZA TAK, CZCZA GADANINA, NIE.
13 . Od lewej do prawej: Susanna, Silvia, Paola i Anna.
Być może zauważyliście w połowie września cztery kręcące się w Fabriano osoby, które z zaciekawieniem obserwowały biura, zakłady, laboratorium i zadawały politycznie poprawne i niepoprawne pytania każdemu i na każdy temat. No dobrze: to byłyśmy my. Przyjechałyśmy z Mediolanu, aby dowiedzieć się absolutnie wszystkiego o Elice. Silvia Rizzi i Anna Nosari z Silvia Rizzi | KOMUNIKACJA, Paola Gemelli i Susanna Thurau z ERGO: włączyłyśmy się do drużyny, by opowiedzieć światu kim jest Elica i możecie być pewni, zrobimy to z entuzjazmem. Co robimy i czego nie robimy. Nie wychodzimy na kolację każdego wieczoru, nie spędzamy nocy w dyskotekach, nie dajemy dziennikarzom wartych miliony prezentów, nie paplamy przez telefon. Co robimy? Rozmawiamy z mediami branżowymi i produktowymi, przede wszystkim z prasą i z bezgranicznym światem internetu, z opinion leader i trend setter, przekazując im esencję zakładu i filozofii Elica. Naszym założeniem jest, aby każdy we Włoszech i na świecie mógł powiedzieć: “Elica? No pewnie, znam ją”. I jeszcze, by wielu powiedziało: “hcę go mieć w mojej kuchni: okap Elica”. Kim jesteśmy: dwa na jeden. Jeden jest cel: informować o Elice, jej wizji, jej DNA. Dwie są agencje, z których każda ze swoją ścisłą specjalizacją: Silvia Rizzi | KOMUNIAKCJA na Włochy, ERGO za granicą. Jednak jesteśmy tak przyzwyczajone do pracy
razem, że czujemy się jak "jedna": jakże mogłoby zresztą być inaczej, jeśli komunikat jest tylko jeden? We want you. Może wydaje się wam to zbyt stanowcze, ale nie możemy kłamać: naprawdę was chcemy. Nagłośnimy to, co piękne w Elice, a wiele tego jest, dlatego też potrzebujemy waszej informacji, informacji i jeszcze raz informacji. Bo my chcemy przekazać konkrety, a nie czczą gadaninę.
19/13
N
ROCZNY RAPORT 2012.
ie ma dnia, byśmy nie słyszeli o zanieczyszczeniu i marnowaniu zasobów naturalnych. Każdy z nas poczuwa się do tej odpowiedzialności nie tylko w stosunku do środowiska i nas samych, ale także do przyszłych pokoleń. Elica od dłuższego już czasu skupia się na ochronie środowiska, w którym żyjemy, podejmując w tym zakresie wiele inicjatyw. Dotyczą one również poprawnie przeprowadzonych procesów utylizacji odpadów. Jak już wiecie, zgodnie z rozporządzeniami gminy, w zakładzie w Fabriano prowadzona jest segregacja odpadów. W duchu nieustannej optymalizacji postanowiliśmy zrobić kolejny krok naprzód: począwszy od listopada wprowadzimy zmiany w segregacji odpadów, dostosowując się do dobrych praktyk stosowanych już przez inne zakłady i filie Grupy we Włoszech. Aby sprostać temu wyzwaniu, rozpoczęliśmy rozstawianie w strefach ogólnie dostępnych i w jadalniach zbiorników do segregacji odpadów: papieru, plastiku, szkła/puszek, odpadów organicznych i niesegregowanych. Każdy pojemnik zostanie oznaczony etykietą informacyjną, która pomoże zrozumieć przeznaczenie poszczególnych rodzajów odpadów. Aby nagłośnić tę akcję podczas dni szkoleniowych poświeconych WCM (o czym pisze Teresa w swym artykule), przekazaliśmy wszystkim naszym kolegom zakładowym najświeższe informacje wraz z zasadami postępowania i płynącymi z nich zaletami. Jestem przekonany, że zdołamy osiągnąć zadowalające rezultaty, gdy wszyscy weźmiemy czynny udział w segregacji, angażując się w tę inicjatywę całym sercem: zarówno świat, jak i nasze dzieci i wnukowie będą nam za to wdzięczni!
JULIA SCIUTO eśli zgromadzicie nieokiełzaną grupę czterdziestu ciekawskich dzieci w wieku od 6 do 10 lat przed tak sławnym artystą, jakim jest Mario Airò, możecie być pewni, zapamiętacie ten dzień na długo! Prowadzone we współpracy z FEC warsztaty zatytułowane "Pamięć słonia" zorganizowano w dwóch etapach: pierwszy z nich, dydaktyczny, podczas którego dzieci udały się na wycieczkę do Muzeum Papieru i Znaków Wodnych w Fabriano i drugi, poprowadzony z udziałem mistrza papieru, który pomógł zrozumieć poszczególne etapy produkcji i rozwoju muzeum. W tym samym czasie zorganizowano warsztaty z udziałem Mario Airò, poświęcone realizacji zbiorowego dzieła z papieru dostarczonego do głównej siedziby Elica. Głównym założeniem tego przedsięwzięcia było przybliżenie dzieciom świata sztuki współczesnej wplatając zagadnienia związane z naszą lokalną historią i kulturą.
J
D
rodzy pracownicy Elica, nazywam się Juan, bardzo mi się podobało,
13
6
NA KORZYŚĆ ŚRODOWISKA.
N
JUAN SEBASTIAN MERLONI
Piszcie do nas: info@silviarizzicomunicazione.com info@ergo-online.it
LAURA GIOVANETTI a naszym blogu, w newsletterze i na Facebooku omówiono już temat, który będzie reprezentował Elicę i jej wyniki z 2012 r., a mianowicie tlen. Dlatego też wolałabym przyjrzeć się jedynie kulisom tego projektu, czyli decyzją o zmianie poza zwykłym pragnieniem rozwoju. Dokument opracowano i sporządzono w sposób umożliwiający jego wykorzystanie przede wszystkim w postaci cyfrowej poprzez połączenie internetowe. Roczny Raport 2012 to bowiem strona internetowa. Stoi za tym cały szereg przyczyn, bardziej teoretycznych niż praktycznych. W dzisiejszych czasach zaleca się (czy też może nakazuje) odstępowanie od drukowania dokumentów, jeśli nie jest to konieczne. Takie podejście wynika zarówno z ochrony środowiska aby uniknąć marnotrawstwa, jak i z praktycznych kwestii aby obniżyć koszty.
To jedynie efekty uboczne wyboru Elica. Prawdziwa przyczyna tkwi w założeniu Spółki, zgodnie z którym każdy, kto robi dziś interesy na całym świecie, musi być podłączony do Internetu. Nawet jeśli stworzyłeś świetny produkt, ale nikt o Tobie nie słyszał, ani nie wie jak się z Tobą skontaktować, po prostu nie istniejesz. Analogicznie, jeśli dopracowałeś jakiś dokument naszpikowany informacjami i treścią pod różnymi względami (liczby, wyrażenia, obrazy, a nawet emocje), ale kierujesz go jedynie do setki osób, to na ile tak naprawdę będzie on skuteczny i użyteczny? Elica od zawsze myśli i działa w sposób międzynarodowy i innowacyjny, a ktoś mógłby nawet powiedzieć, że globalny. Swoje wybory opiera na treściach, z którymi należy dzielić się z innymi, a co za tym idzie, wymagających połączenia z Internetem. Kluczowym słowem jest DZIELENIE SIĘ, które na poziomie globalnym może mieć miejsce jedynie poprzez kontakt z innymi ludźmi, niezależnie od tego, jakimi są odbiorcami. Połączcie się więc z Elicą! Annual Report 2012 jest dostępny pod tym linkiem: http://annualreport.elica.com/.
ponieważ zdołaliśmy stworzyć fantastyczne dzieło, które spodobało się Francesco Casoli. Sami zrobiliśmy papier, pokolorowaliśmy go i zawieźliśmy do Elica. Czułem się szczęśliwy, bo czułem się kimś ważnym. ILARIA ROMAGNOLI o, co najbardziej mi się podobało, to robienie papieru jak za dawnych czasów, zanurzając ramkę w celulozie. Po kilku godzinach pokazano nam to, co stworzyliśmy, najprawdziwszą w świecie kartkę papieru, którą zrobiliśmy naszymi rękoma. Ile emocji! Było pięknie! Popołudniu poszliśmy wszyscy do Elica i pokazaliśmy nasze prace rodzicom. Bardzo się im spodobały i bili nam brawo, co napełniło mnie radością. To było fantastyczne doświadczenie!
T
(Na jednej czwartej okładki, ilustrowane opowiadanie, w którym jedną z głównych ról gra także pierwszy mieszkaniec Fabriano, Giancarlo Sagramola i Gubernator Regionu Marche Gian Mario Spacca, ndr)
E-STRAORDINARIO FOR KIDS.
www.fondazionecasoli.it SAVERIO VERINI 14/15/16. Kilka “apartamentów” Wspólnoty mieszkaniowej wykonanych przez studentów Master Ekonomia i Management Sztuki i Dóbr Kultury z Business School del Sole 24 Ore. 17. Studentka Master podczas pracy nad swym apartamentem. 18. Margherita Moscardini podczas pracy ze studentami Master Ekonomia i Management Sztuki i Dóbr Kultury z Business School del Sole 24 Ore w ramach projektu Wspólnota mieszkaniowa.
14
15
16
ŚWIAT E-STRAORDINARIO.
17
18
W
spólnota mieszkaniowa składająca się z 22 fantazyjnych, kolorowych mieszkań. Czyżby to był kurs architektury? Szkoła design? Kurs podyplomowy dla projektantów wnętrz? Nic z tych rzeczy. To po prostu jeden z wielu światów E-STRAORDINARIO, programu warsztatowego stworzonego przez Fundację Ermanno Casoli, dzięki któremu współczesna sztuka łączy się ze światem przemysłu. To istny wynalazek: w 2008 roku w Elice w Fabriano zorganizowano pierwszy szereg zajęć warsztatowych z udziałem trzech artystów. Z personelem zakładowym pracował wówczas Ettore Favini, Christian Frosi i Nico Vascellari. Następnie, FEC postanowiła “eksportować” E-STRAORDINARIO; wiele zakładów i firm szkoleniowych zrozumiało, jaki potencjał kryje w sobie sztuka współczesna będąca metodologicznym narzędziem w tworzeniu procesów innowacyjnych, team building, szkoleniach, zmianie perspektywy. Wśród osób, którym w tych latach FEC zaproponowała “kursy szkoleniowe” E-STRAORDINARIO (także za granicą), znalazło się wielu artystów, jak na przykład Mario Airò, Francesco Arena, Francesco Barocco, Cesare Pietroiusti, Marinella Senatore. Wróćmy jednak do naszej wspólnoty mieszkaniowej. 26 września, jedna z najzdolniejszych artystek włoskich swego pokolenia, Margherita Moscardini,
zaproponowała warsztaty związane z Master Ekonomii i Zarządzania Sztuką i Dobrami Kultury w mediolańskiej szkole Business School del Sole 24 Ore. Moscardini wpadła na pomysł Wspólnoty mieszkaniowej, pod patronatem Marcello Smarrelli: 22 studentów kursu Master wzięło udział w ćwiczeniach, których celem było stworzenie wspólnoty mieszkaniowej składającej się z mieszkań wykreowanych na wypukłym papierze, które następnie zostaną włączone do tomu przypominającego księgę pop-up. Margherita Moscardini opowiedziała studentom o Villaggio Crespi d’Adda, utworzonym pod koniec XIX wieku przez przedsiębiorcę Cristoforo Benigno Crespi tuż obok swego warsztatu tekstylnego: był to mały doskonały świat, w którym przedsiębiorca niepodzielnie "królował" ze swego zamku i zaspokajał wszelkie potrzeby personelu. W ten sposób, studenci zbudowali wspólnotę mieszkaniową, w której każde mieszkanie jest wyrazem zróżnicowanych inspiracji. To kolejne warsztaty, które stymulują kreatywność, myśl i działanie. Wszystko zdaje się być prostsze, gdy w grę wchodzi sztuka współczesna. Jednym słowem, E-STRAORDINARIO.
19/13 |
7