Rus zaj ą weeke nd y otwar tych winn ic! Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w Gorzowie - to już prawie pewne! >>8
www.lubuskie.pl |GZII-065-01|4.1.1.2015
Lubuskie winnice zapraszają. Można je odwiedzić już w pierwszy długi majowy weekend. >>11
01 ‘15
Pół biliona zł dla Polski w nowej perspektywie!
fot. Kancelaria Premiera RP
Tyle pieniędzy trafi do nas w nowej perspektywie unijnej, którą uroczyście zainaugurowano 26 lutego br. w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Premier Ewa Kopacz podkreślała, że to największe w historii fundusze dla Polski na rozwój. Marszałkowie odebrali decyzje dotyczące uruchomienia regionalnych programów operacyjnych. Dla Lubuskiego odebrała ją marszałek Elżbieta Anna Polak.
O tym, co dla Lubuskiego oznacza nowa perspektywa finansowa, przeczytasz w wywiadzie z marszałek Elżbietą Anną Polak na str.
>>4-5
www.lubuskie.pl
2 25 lat lubuskiego Caritasu 25. rocznicę działalności obchodzi w tym roku Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej. Z tej okazji w Filharmonii Zielonogórskiej odbyła się uroczystość, podczas której podsumowane zostało ćwierćwiecze działalności organizacji w regionie lubuskim oraz wręczono nagrody za wkład w działalność charytatywną Caritas. s. Sta ni sław Pod fi gór ny, dy rek tor Car itas Die cezji Zie lo no gór sko-Go rzow skiej, w swo im wy stą pie niu przywołał biblijny obraz dobrego Sama ry ta ni na - czło wie ka bez in te re sownie dobrego. - Caritas to przede wszystkim wolontariusze. To ludzie spontaniczni, chcący nieść pomoc tak po prostu. Można o nich powiedzieć, że to wielcy ludzie, a miarą ich wielkości jest ich serce - wyjaśnił. W Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej działa 3 tys. wolontariuszy. Ksiądz Podfigórny zaznaczył jednak, że Caritas jest przede wszystkim dla potrzebujących. - Każdemu człowiekowi potrzebna jest pomoc - bezdom ne mu, bez ro bot ne mu, cho re mu, nie peł no spraw ne mu, sa mot ne mu. Dziś chce my po wie dzieć, że w Caritas zawsze znajdą pomoc, żeby nie czuli się sami. Ludzi, którzy potrzebują wsparcia, nigdy nie zabraknie, ale dopóki są osoby otwartego serca i dobrej woli, pomocy także nigdy nie zabraknie - wyjaśnił. Zwrócił także uwagę na darczyńców, których - jak podkreślał - wkład w dzieło Caritas jest nieoceniony. Marszałek Elżbieta Anna Polak dziękowała pracownikom i wolontariuszom Caritas za ich obecność wszędzie tam, gdzie jest taka potrzeba. Podkreślała także znaczenie organizacji dla regionu oraz jego mieszkańców. - Caritas jest dla samorządu województwa sprawdzonym partnerem i przyjacielem. Dlatego dziś dziękuję wam za wspieranie wykluczonych, za chleb dla głodnych i za te kolorowe kredki dla opuszczonych dzieci. Wasza działalność w ciągu tych 25 lat wolnej Polski ma kapitalne znaczenie w środowisku i życiu społecznym naszego województwa - mówiła. Marszałek podkreśliła także, że Caritas to organizacja, z którą można skutecznie rozwiązywać problemy, korzystając z dobrodziejstw wolnej Polski.
Wydawca: Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego, ul. Podgórna 7, 65-057 Zielona Góra redaktor naczelna: Tatiana Mikułko-Kozłowska redaktor prowadząca: Małgorzata Gabrysz-Hryniewicz, 68 456 55 86 redakcja.region@lubuskie.pl zespół redakcyjny: Marcin Nowak, Marek Pych, Mirosława Dulat, Joanna Malon, Paweł Tyl, Wojciech Königsberg, Michał Iwanowski, Łukasz Maćkowski, Jarosław Wnorowski, Władysław Kłosik, Agnieszka Chorążyczewska, Adam Kapela, Paweł Siarkiewicz, Mariusz Kopaczewski.
fot. Dorota Świderska
K
Ks. Stanisław Podfigórny, dyrektor Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej i biskup dr Stefan Regmunt wręczali wszystkim darczyńcom Caritasu specjalne podziękowania Obecny podczas uroczystości bp dr Stefan Regmunt mówił, że Caritas to Chrystus, który pochyla się nad człowiekiem. - Aby być chrześcijaninem, trzeba wypełniać czyny miłości miłosiernej, czyli takiej, na którą nie wszyscy zasługują - mówił. Celem Caritas jest działalność charytatywna i humanitarna dla zrealizowania potrzeb duchowych i materialnych człowieka, wypływająca z ewangelicznego przykazania miłości i mająca na uwadze godność każdej osoby ludzkiej bez względu na jej wyznanie, światopogląd, narodowość, rasę i przekonania. Do zadań Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej należy
zarówno niesienie pomocy osobom potrzebującym, jak i zachęcanie innych do aktywnego zaangażowania w działalność charytatywną. Głównymi adresatami podejmowanych działań są osoby ubogie. Szczególną wagę przywiązuje się do opieki nad dziećmi. Realizacja większości przedsięwzięć jest możliwa dzięki pracy rzeszy wolontariuszy oraz ofiarom materialnym i duchowym wielu darczyńców i sympatyków.
Marzena Toczek
Radosna lekcja patriotyzmu - wywieś flagę Święto Narodowe Trzeciego Maja, Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, Dzień Polonii i Polaków za Granicą, rocznica akcesji Polski do Unii Europejskiej, 25 lat samorządności - tak wiele okazji do radosnego świętowania, tak wiele okazji do pokazania jedności oraz poczucia dumy z bycia Polakiem. - Świętujmy razem, w całej Polsce, w biało-czerwonych barwach! - zachęca Prezydent RP Bronisław
Komorowski. W ślad za głową państwa także zachęcamy Lubuszan do przyłączenia się do wspólnego świętowania. Niech
2 i 3 maja budynki publiczne, place, ulice oraz domy w naszych małych ojczyznach zostaną udekorowane Flagą Rzeczypospolitej Polskiej. Niech każdy dom będzie przystrojony w biel i czerwień, aby dać wyraz naszego przywiązania do narodowych symboli i wartości, które kształtowały nas - Polaków - na przestrzeni wieków. Niech będzie to radosna lekcja patriotyzmu. (mt)
www.lubuskie.pl
4
Nowa perspektywa Rozmowa z Elżbietą Anną Polak, marszałek woj. lubuskiego - Lubuska inauguracja nowej perspektywy finansowej Unii Europejskiej już za nami. Czym będzie się ona różnić od minionej? - Przede wszystkim nowym ukierunkowaniem polityki spójności i znacznie większymi możliwościami. W tej perspektywie w dyspozycji regionów było 25 proc. dostępnych środków UE, w latach 2013-2020 mamy aż 40 proc. Szacujemy, że do regionu trafiło już łącznie ok. 9 mld zł. Natomiast w najbliższych sześciu latach w regionie zostanie zainwestowane ok. 12 mld zł, bo na tyle szacujemy wszystkie inwestycje z krajowych programów i Regionalnego Programu Operacyjnego Lubuskie 2020. Oprócz tego, nowa perspektywa finansowa różni się od starej priorytetami inwestycyjnymi. W latach 2007-2013 staraliśmy się zbudować infrastrukturę, odrobić wieloletnie zaniedbania. Oczywiście nie wszystko zostało zrobione, ale Unia Europejska nie zastępuje odpowiedzialności państwa i samorządów za realizację tych zadań. Nowa perspektywa, oznacza zupełnie nowe otwarcie. Stawiamy na inteligentny rozwój, czyli inwestycje w nowoczesne technologie, innowacje, które mają dać impuls naszej gospodarce. Dlatego pieniądze skierujemy nie tylko na infrastrukturę, ale również bezpośrednio do przedsiębiorców, będziemy finansować transfer wiedzy do biznesu, łączyć działania infrastrukturalne z edukacyjnymi. To będzie jeden program dwufunduszowy. Cel jest oczywisty: region ma być konkurencyjny i przede wszystkim innowacyjny. - Innowacyjność to bardzo szerokie pojęcie. Co ono oznacza w przypadku woj. lubuskiego? - Żeby to prawidłowo zdefiniować, potrzebne były prace nad inteligentnymi specjalizacjami regionu. Zajmował się tym Zarząd Województwa, Lubuska Rada Innowacji, naukowcy, przedsiębiorcy. Punktem wyjścia były takie obszary wzrostu, które cechują się największą dynamiką w regionie i na których można oprzeć rozwój gospodarczy. Mówiąc krótko: szukaliśmy lokomotywy lubuskiej gospodarki. Wiemy, w czym jesteśmy „mistrzami świata”, a w czym powinniśmy jeszcze się poprawić. Nie chodzi tutaj
jednak o wskazywanie konkretnych branż gospodarki, ale raczej o wskazanie obszarów, w które może wpisywać się wiele różnych gałęzi gospodarki. I tak, w naszym regionie są to m.in. technologie środowiskowe, biogospodarka, wysoko zaawansowane usługi środowiskowe, technologie i usługi medyczne, profilaktyka i rehabilitacja, turystyka zdrowotna, zdrowa żywność (również produkty regionalne), innowacyjny przemysł tradycyjny, a także przemysł wydobywczy, który stanowi w Lubuskiem obszar strategiczny, dający szansę na intensywny rozwój w niedalekiej przyszłości. Widać więc, że są to te dziedziny, którymi zajmują się ośrodki badawczo-rozwo-
Stawiamy na inteligentny rozwój, czyli inwestycje w nowoczesne technologie, innowacje, które mają dać impuls naszej gospodarce.
jowe i parki naukowo-technologiczne, jakie powstały w Lubuskiem w minionej perspektywie finansowej: w Gorzowie Wlkp., Nowym Kisielinie, Sulechowie i Nowej Soli. Mamy więc gdzie prowadzić badania. Teraz trzeba zadbać o zlecenia z biznesu. To przedsiębiorcy będą w nowej perspektywie dostawać dotacje na badania. Po to, by mogli je zlecać w naszych ośrodkach i potem pilnować, by wyniki badań szybko zostały wykorzystane w praktyce przemysłowej i skomercjalizowane. Nie chodzi przecież tylko o to, by naukowcy mieli co robić. Chodzi o to, by dzięki ich badaniom podnosiła się jakość życia w
regionie. Pamiętajmy, że innowacje to nie tylko wynalazki techniczne, ale także nowatorskie rozwiązania organizacyjne, promocyjne czy logistyczne, które np. usprawnią pracę, ułatwią życie. - Zabiega pani od kilku miesięcy o zlecenia dla ośrodków naukowych z Kombinatu Górniczo-Hutniczego Miedzi „Polska Miedź” SA. Jak daleko zaawansowane są te rozmowy? - Trwają uzgodnienia z Uniwersytetem Zielonogórskim umowy o współpracy. KGHM jest również zainteresowany zlokalizowaniem części swoich badań w Parku Naukowo-Technologicznym w Nowym Kisielinie. Za nami dzień KGHM na naszej uczelni, czyli „dzieje się”. Spotykałam się już czterokrotnie z prezesem Herbertem Wirthem i można powiedzieć, że rozmowy są już bardzo daleko zaawansowane. Jest wola kombinatu miedziowego, by zaangażować pieniądze w programy badawcze w naszych ośrodkach. Dopinana jest umowa między KGHM a Uniwersytetem Zielonogórskim. Wiele zostało już uzgodnione, ale sukces tego przedsięwzięcia będzie zależał od działań, jakie podejmą nasi naukowcy. Pamiętajmy, że marszałek województwa i prezes firmy mogą zainicjować i dać impuls pewnym strategicznym przedsięwzięciom. Ale w ich realizację musi zaangażować się jeszcze wielu ludzi: przedsiębiorców i naukowców. Bo to ludzie są gwarantem sukcesu. - Plan jest taki, aby wspólne inwestycje nauki i biznesu doprowadziły do powstania w Lubuskiem zielonej krainy nowoczesnych technologii. Jak to osiągnąć? - Po pierwsze: mamy program, w którym wskazujemy na takie priorytety, których realizacja przyniesie wzrost PKB, wysokospecjalistycznych miejsc pracy oraz realny wzrost płac. Po drugie: mamy pieniądze na sfinansowanie tych działań i po trzecie: wiemy jak to zrobić, mamy doświadczonych specjalistów i przygotowane projekty jeszcze w tej perspektywie. Trzeba oczywiście pamiętać o zagrożeniu przeinwestowania w infrastrukturę, której utrzymanie przecież kosztuje. Dlatego podkreślam słowa „przemyślane i mądre” lokowanie funduszy. Niczego nie można teraz robić pochopnie, bez strategii. Lata 20142020 to ostatnia perspektywa finansowa, w której otrzymamy do wykorzystania tak duże pieniądze. Jest to wy-
www.lubuskie.pl
5
fot. Archiwum UMWL
- to nowe otwarcie
jątkowa szansa na wykonanie cywilizacyjnego skoku na płaszczyźnie społecznej i gospodarczej. Kluczem jest więc takie inwestowanie, które przyniesie wartość dodaną w postaci większych wpływów do budżetu województwa oraz budżetów miast i gmin z podatków PIT i CIT. Mamy już dobre praktyki w tej dziedzinie, bo od kilku lat notujemy wzrost wpływów z podatku CIT do budżetu województwa, podczas gdy inne województwa niestety odnotowują znaczące spadki. Wiadomo, że większe wpływy do budżetów z tytułu udziału w podatkach oznaczają nie tylko dobrą kondycję finansową firm, ale także dają większe możliwości w dziedzinie inwestycji publicznych, podejmowanych przez samorządy. A to z kolei trwale podnosi jakość życia w naszych małych ojczyznach. - Skoro wspomniała pani o inwestycjach miast i gmin, to Unia Europejska w nowej perspektywie daje
też dużą autonomię miejskim obszarom funkcjonalnym Zielonej Góry i Gorzowa Wlkp. w zakresie Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. To dobry kierunek interwencji? - Tak, jak najbardziej. Uważam, że prezydenci, burmistrzowie i wójtowie naj le piej wiedzą, czego potrzeba mieszkańcom ich miast i gmin. Osobiście liczę, że samorządowcy, dzięki inwestycjom w ramach ZIT, osiągną takie rezultaty, że wydane dzisiaj pieniądze będą procentować w przyszłości. Ponadto prezydenci miast muszą porozumiewać się z wójtami ościennych gmin, tworząc związki ZIT, by wybrać przedsięwzięcia, które przyniosą korzyści nie tylko stołecznej aglomeracji (stanowiącej rdzeń obszaru funkcjonalnego), ale i okolicznym gminom. Muszą po prostu wybrać inwestycje, które łączą i rozwiązują największe problemy konkretnego obszaru.
- Lubuskie jako jedyne województwo w Polsce będzie realizować dwie strategie ZIT. Jakich korzyści należy się spodziewać w związku z wdrażaniem ZIT-ów w woj. lubuskim? - Podstawową korzyścią z ZIT-ów powinno być utrwalenie powiązań miast stołecznych z ich przedmieściami i otaczającymi je gminami, co podniesie jakość życia mieszkańców centrów miast oraz bliższych i dalszych przedmieść. Miasta stołeczne powinny rozwijać się jako szersze obszary aglomeracyjne. Ich rozwój nie może sprowadzać się tylko do granic administracyjnych miast. To dlatego premiujemy partnerstwa gmin. W naszym województwie podchwyciliśmy ideę ZIT-ów także w odniesieniu do miast subregionalnych oraz obszarów wiejskich. Przygotowujemy Kontrakt Lubuski, zawierający przedsięwzięcia, które będą realizowały partnerstwa gmin z całego regionu. W Lubuskiem nie brakuje obszarów strategicznej interwencji, które wymagają doinwestowania w nowej perspektywie finansowej. Są one zlokalizowane nie tylko na terenach miast stołecznych, ale przede wszystkim w mniejszych miastach i miasteczkach oraz na obszarach wiejskich. Mamy przecież zdegradowane tereny poprzemysłowe, powojskowe, popegeerowskie. Dlatego wyszliśmy naprzeciw postulatom samorządowców, by realizować projekty w formule Kontraktu Lubuskiego. Co do korzyści z dwóch ZIT-ów w Lubuskiem, to uważam, iż powinniśmy wszyscy skorzystać z konkurencji obu stolic województwa pod względem inwestycji publicznych. Obie stolice są przecież ośrodkami o porównywalnym potencjale rozwojowym i porównywalnych ambicjach. - Dziękuję
Michał Iwanowski
RPO-LUBUSKIE 2020 -AKTU ALNOŚCI Harmonogram konkursów 31 marca 2015 r. Zarząd Województwa Lubuskiego przyjął Harmonogram naboru wniosków o dofinansowanie w trybie konkursowym dla Regionalnego Programu Operacyjnego - Lubuskie 2020 na rok 2015. Zgodnie z przyjętym dokumentem w obecnym roku ogłoszonych zostanie 21 konkursów oraz naborów, których alokacja wyniesie blisko 335 milionów złotych. Harmonogram konkursów znajduje się na: www.rpo.lubuskie.pl w zakładce „Skorzystaj”. Lubuszanie tworzą RPO Zarząd Województwa Lubuskiego 19 marca 2015 r. podjął decyzję o poddaniu konsultacjom społecznym Szczegółowego Opisu Osi Priorytetowych (SZOOP) Regionalnego Programu Operacyjnego - Lubuskie 2020. Zgłaszanie uwag do dokumentu można było wnosić w formie elektronicznej w terminie od 25 marca do 15 kwietnia br. Wpłynęło ponad 350 uwag od samorządów, stowarzyszeń, jednostek naukowych, organizacji pracodawców oraz osób prywatnych. Pełne zestawienie uwag z odpowiednimi komentarzami zostanie zamieszczone w maju na stronach internetowych: www.lubuskie.pl oraz www.rpo.lubuskie.pl Jednocześnie decyzją zarządu w tym samym terminie konsultacjom społecznym poddane były Kryteria wyboru projektów dla poszczególnych osi priorytetowych, działań i poddziałań finansowanych w RPO-Lubuskie 2020 z Europejskiego Funduszu Społecznego. Dowiedz się więcej o RPO-Lubuskie 2020 W maju rozpocznie się cykl spotkań informacyjnych dotyczących Regionalnego Programu Operacyjnego - Lubuskie 2020. Seminaria odbędą się w miastach powiatowych województwa lubuskiego. Wśród prelegentów znajdą się przedstawiciele departamentów unijnych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego, którzy przedstawią zakres działań, jakie mogą zostać dofinasowane w ramach RPO-Lubuskie 2020. Terminy spotkań znajdują się na stronie: www.rpo.lubuskie.pl w zakładce „Szkolenia”. (ps)
www.lubuskie.pl
6 O współpracy Polska-Niemcy - Im więcej ze sobą rozmawiamy, tym bardziej utrwalamy pokój na świecie - powiedziała marszałek podczas obrad XXXIX Posiedzenia Komitetu ds. Współpracy Międzyregionalnej Polsko-Niemieckiej Komisji Międzyrządowej ds. Współpracy Regionalnej i Przygranicznej. Marszałek jest współprzewodniczącą Komitetu ds. Współpracy Międzyregionalnej. trona polska jest żywo zainteresowana pracami Komitetu ds. Współpracy Międzyregionalnej - powiedziała marszałek Elżbieta Anna Polak, rozpoczynając obrady. - Wybraliśmy wiele interesujących tematów na kolejne posiedzenia. Są to: innowacje i rozwój gospodarki, w tym małych i średnich przedsiębiorstw, rozwój transportu publicznego, w tym także lotniczego, rozwój energetyki i przemysłu wydobywczego, ochrona zdrowia, organizacja misji tematycznych, staży i wizyt studyjnych. Głos zabrali przedstawiciele niemieckiego i polskiego ministerstwa spraw zagranicznych, którzy mówili o przyszłorocznych jubileuszowych obchodach 25-lecia podpisania Traktatu o Dobrym Sąsiedztwie i Przyjaznej Współpracy między naszymi krajami. W ramach tych obchodów planowane są m.in. wspólne konferencje, imprezy kulturalne i sportowe. W obradach Komitetu uczestniczyli reprezentanci jedenastu polskich województw i dziewięciu landów niemieckich. Marszałek Polak pełni funkcję współprzewodniczącej Komitetu ds. Współpracy Międzyregionalnej ze strony polskiej, a ze strony niemieckiej dr Angelica Schwall - Düren, minister ds. federalnych, europy i mediów landu Nadrenia Północna - Westfalia. Tematem obrad była międzyregionalna współpraca polsko-niemiecka na przykładzie projektów transnarodowych i międzyregionalnych oraz Europejskich Ugrupowań Współpracy Terytorialnej. Wyniki rozmów stanowiły punkt wyjścia do sporządzenia bilansu współpracy polsko-niemieckiej. Po wysłuchaniu wystąpień zaproszonych ekspertów i przedstawicieli polskich i niemieckich regionów członkowie Komitetu zgodnie opowiedzieli się za kontynuacją prac Komitetu ds. Współpracy Re-
fot. DArchiwum UMWL
S
Spotkania polsko-niemieckie stały się forum wymiany doświadczeń i nowych idei, co wpływa na zacieśnianie współpracy gionalnej. Marszałek Polak podkreśliła wagę tego gremium, które stało się forum wymiany doświadczeń i nowych idei, służących zacieśnianiu współpracy międzyregionalnej. - Komitet stanowi również dobrą platformę identyfikacji problemów i kreowania propozycji ich rozwiązań, które należy przekazać władzom centralnym - powiedziała marszałek. Komitet podejmie nowe wyzwania w takich dziedzinach jak gospodarka, energetyka, innowacje, transport publiczny i lotniczy oraz partnerstwo publiczno-prywatne. Bardzo ważna jest wymiana doświadczeń. Im więcej ze sobą rozmawiamy, tym bardziej utrwalamy pokój na świecie.
Drugiego dnia obrad, podczas posiedzenia Komitetu ds. Współpracy Przygranicznej, doświadczeniami związanymi z działalnością euroregionu podzielił się m.in. przewodniczący Sejmiku Województwa Lubuskiego, Prezes Konwentu Euroregionu „Sprewa-Nysa-Bóbr” Czesław Fiedorowicz. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że Polska uznawana jest dziś za najlepszy kraj do inwestycji dla niemieckich firm i uchodzi za lidera atrakcyjności inwestycyjnej w Europie Środkowo-Wschodniej. Pisze o tym „Rzeczpospolita” w wydaniu z 15 kwietnia br. Michał Iwanowski
Komfortowy pociąg do Poznania trafia na nasze tory a trasę Nowa Sól-Zielona Góra-Poznań trafia właśnie drugi z nowoczesnych pociągów marki Impuls, kupionych przez samorząd województwa w ramach Zachodniej Grupy Zakupowej. Z południowej stolicy Lubuskiego do stolicy Wielkopolski będziemy już podróżować wyłącznie tymi komfortowymi i - co ważne - ekologicznymi pojazdami. Pierwszy z Impulsów trafił na trasę Zielona Góra - Poznań 4 listopada ub.r. Od grudnia, wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy, pociąg ten kursuje na
N
trasie Nowa Sól - Zielona Góra - Poznań. Zwiększyła się też liczba bezpośrednich połączeń do Poznania z dwóch do czterech par pociągów dziennie. Jeden Impuls posiada ponad 200 miejsc siedzących. W połowie kwietnia do województwa trafił drugi z Impulsów, dzięki czemu do Poznania całkowicie wyeliminowane zostaną stare składy pociągów. Wartość jednego pojazdu to blisko 21,5 mln zł. Zakup nowych składów był możliwy dzięki funduszom Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Cena obu pojazdów to
42,8 mln zł, z czego 24,4 mln zł to dofinansowanie z POIiŚ, a 18,4 mln zł wyniósł wkład własny samorządu woj. lubuskiego. Komfort podróży Impulsami zapewnia ciche, klimatyzowane wnętrze, ergonomiczne fotele, internetowa sieć WiFi, udogodnienia dla niepełnosprawnych ruchowo. Impuls jest ekonomiczny i bezpieczny - cechuje się niskim zużyciem energii elektrycznej - podczas hamowania pociąg oddaje energię do sieci trakcyjnej. (mi)
www.lubuskie.pl
7 NIK: przekształcenie szpitala oceniamy pozytywnie To była jedna z najważniejszych kontroli przeprowadzonych w urzędzie marszałkowskim w ostatnich latach. Kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli sprawdzili, w jaki sposób marszałek zapewniła stabilność finansową i warunki wykonywania działalności leczniczej w szpitalu w Gorzowie Wlkp. Przyglądali się m.in. przekształceniu lecznicy w spółkę. Ocena? Pozytywna! cenia Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. w spółkę kapitałową z jednoczesnym jego oddłużeniem” - czytamy w wystąpieniu. Kontrolerzy przyjrzeli się m.in., jak przekształcenie zostało przygotowane i zrealizowane. Przedmiotem kontroli było także wsparcie spółki przez podmiot właścicielski (czyli samorząd województwa). Sprawdzano historyczną dotację z budżetu państwa (107 mln zł) i jej wykorzystanie. Jednym z elementów kontroli był także nadzór marszałka nad szpitalem. Przypomnijmy. Gorzowski szpital był najbardziej zadłużoną jednostką w Polsce. Zobowiązania lecznicy sięgały 270 mln zł. Przez wiele lat kolejnym władzom nie udawało się poradzić sobie z długiem. Dopiero przekształcenie zrealizowane na podstawie ustawy o działalności leczniczej pozwoliło nie tylko oddłużyć szpital, ale także pozyskać dotację z budżetu państwa na spłatę zobowiązań. Dziś dług szpitala jest na bezpiecznym poziomie. Jedyne zobowiązanie to pożyczka udzielona przez Samorząd Województwa, którą spółka spłaca regularnie. Za pomoc w przekształceniu marszałek podziękowała Piotrowi Dębickiemu, który przez pierwsze miesiące działalności spółki był jej prezesem, a od kwietnia br. objął stanowisko zastępcy dyrektora ds. medycznych i lekarza naczelnego szpitala. Nowym prezesem spółki został Ryszard Hatała.
ontrola NIK trwała kilka tygodni. Kontrolerzy sprawdzili tysiące stron dokumentów dotyczących przekształcenia gorzowskiego szpitala w spółkę, ale również tego, co było przed i po oddłużeniu lecznicy. Same akta kontroli to dokument liczący ok. 800 stron! - Jednak kluczowym dokumentem jest Wystąpienie Pokontrolne NIK, w którym znajduje się zapis, iż działania podjęte przez Zarząd Województwa Lubuskiego zostały ocenione pozytywnie. Po uzyskaniu ponadstumilionowej dotacji z budżetu państwa jest to dla nas kolejne potwierdzenie słuszności naszych decyzji i ich realizacji - komentuje Elżbieta Anna Polak, marszałek. „Zarząd Województwa Lubuskiego, działając na podstawie zgody na przekształcenie wyrażonej przez Sejmik Województwa Lubuskiego, prawidłowo zorganizował i przeprowadził proces przekształ-
800
stron liczyły akta kontroli NIK
fot. archiwum LRPO
K
Trudna operacja – przekształcenie zadłużonego szpitala – zakończyła się sukcesem, co potwierdzają kolejne kontrole, w tym NIK
Mirosława Dulat
Kierunek lekarski: czekamy na decyzję ekspertów d decyzji Rady Naukowej powołanej przez Ministerstwo Zdrowia będzie zależało, czy kierunek lekarski na Uniwersytecie Zielonogórskim ruszy w tym roku. - Jesteśmy gotowi współfinansować kształcenie lekarzy w Lubuskiem. To jeden z naszych priorytetów - mówi marszałek Elżbieta Anna Polak. Na początku kwietnia br. marszałek Elżbieta Polak spotkała się z Anną Łukasik, podsekretarzem stanu w Ministerstwie Zdrowia. Marszałek przedstawiła rolę samorządu województwa przy
O
tworzeniu kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Zielonogórskim. Omówiła działania podjęte do tej pory (doinwestowanie bazy naukowo-dydaktycznej, utworzenie zakładu patomorfologii, uzyskanie deklaracji kadrowych). Minister Anna Łukasik wymieniła deficyty, jakie dostrzega we wniosku zielonogórskiej uczelni. Jednym z braków jest fakt, że kierunek lekarski ma funkcjonować na tzw. bazie obcej. Co to oznacza? Że w Lubuskiem nie ma szpitala klinicznego, w którym odbywałoby się praktyczne kształcenie lekarzy. Wprawdzie
praktyki i staże mogą się odbywać w szpitalu wojewódzkim w Zielonej Górze, jednak resort zdrowia zaleca utworzenie szpitala klinicznego. Druga uwaga dotyczyła braku tzw. centrum symulacji medycznej. Marszałek zagwarantowała, że będzie wspomagać Uniwersytet Zielonogórski w zakresie spełnienia wymogów. Ostateczna opinia w zakresie utworzenia kierunku ma należeć do Rady Naukowej powołanej przez resort zdrowia. (md)
www.lubuskie.pl
8 Baza LPR w Gorzowie prawie pewna! - Zakup śmigłowców przez rząd jest faktem, a my mamy warunki do spełnienia, by baza Lotniczego Pogotowia Ratunkowego powstała w Gorzowie - mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak do dziennikarzy na konferencji prasowej 13 kwietnia. Dobre informacje dla Gorzowa przywiozła z Warszawy. rzypomnijmy, że na początku kwietnia mar sza łek spo tka ła się z wi ce mi ni strem zdrowia Sławomirem Neumannem, z którym rozmawiała o budowie bazy LPR na północy regionu. - Decyzje praktycznie zapadły. Rząd kupi w tej perspektywie cztery śmigłowce medyczne. Jeden kosztuje 29 mln zł. Ma trafić do Gorzowa, ale my musimy spełnić pewne warunki. Musimy wspólnie sfinansować budowę bazy. Ta w Przylepie kosztowała 5 mln zł. Baza w Gorzowie nie powinna być droższa. Szpital wojewódzki już jest przygotowany, by powstała na jego terenie. Mam nadzieję, że pan prezydent Wójcicki złoży się na bazę razem z nami. Jej budowa nie powinna trwać dłużej niż dziewięć miesięcy i powinna powstać jeszcze w tej perspektywie - powiedziała marszałek. Pre zy dent Go rzo wa Ja cek Wój cic ki pod kre ślił, że je go prio ry te tem jest bez pie czeń stwo zdro wot ne Lu bu szan, dla te go Ra da Mia sta Go rzo wa już pod ję ła uchwa łę in ten cyj ną, że za an ga żu je się w bu do wę ba zy LPR. - Jak istot na to dla nas spra wa, świad czą sta ty sty ki. Do lot do Go rzo wa ze Szcze ci na czy Zie lo nej Gó ry jest zbyt dłu gi, trwa na wet 40 mi nut. Do brze o tym wiem, bo wie le ra zy, pra cu jąc ja ko ra tow nik, wzy wa li śmy śmi gło wiec. Sa mo rzą dy pół no cy re gio nu wal czą o tę spra wę od lat. Uda ło nam się wpi sać in we sty cję w do ku men ty stra te gicz ne wo je wódz twa. Ak tyw ność pa ni mar sza łek przy bli ża nas do ce lu. Bar dzo dzię ku ję za to za an ga żo wa nie - mó wił pre zy dent Wój cic ki.
fot. Marzena Toczek
P
Nowoczesny śmigłowiec medyczny kosztuje 29 mln zł. Jego zakup sfinansowany zostanie z pieniędzy rządowych Miasto i samorząd chcą partycypować w kosztach budowy po połowie. Plan jest taki, by baza powstała, zanim trafi do nas śmigłowiec. - W najbliższych dniach planujemy podpisać umowę trójstronną pomiędzy województwem, Ministerstwem Zdrowia i Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym. Chcemy, by budową bazy zajęło się LPR, bo mają w tym doświadczenie - podkreślała marszałek Polak. I dodała, że w zabiegach o bazę dla Gorzowa pomogła senator Helena Hatka i nasz człowiek w Warszawie, czyli wiceminister w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju Waldemar Sługocki. A także przychylność
Roberta Gałązkowskiego, szefa LPR-u, który jako nowosolanin rozumie potrzeby regionu lubuskiego. Obecna na konferencji prasowej senator Helena Hatka, wcześniej jako wojewoda, a teraz parlamentarzystka wspiera inicjatywę. - Widzę dobre warunki do tego, by w końcu nam się udało. Jest to możliwe dzięki aktywności pani marszałek i wiceministra Sługockiego, bo sprawa była zagrożona - wspomniała senator.
Tatiana Mikułko-Kozłowska
Światowy Dzień Zdrowia: Lubuski Piknik Zdrowia: Maciej Orłoś ćwiczył z urzędnikami spotykamy się 31 maja asza akcja z okazji Światowego Dnia Zdrowia zrobiła wrażenie nawet na Macieju Orłosiu, prowadzącym „Teleexpress”. Zapowiadając materiał o fitnessie w urzędzie, sam… zaczął ćwiczyć na krześle! Idea obchodów Światowego Dnia Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim była prosta: musimy czasem zrobić coś dla siebie i wcale nie wymaga to ekstremalnego wysiłku. Bo wystarczy na kilka minut oderwać się od komputera i dzięki prostym ćwiczeniom poprawić krążenie, myślenie, a w efekcie - jakość pracy! W akcji wzięli udział także marszałek Elżbieta Anna Polak, członek zarządu Alicja Makarska oraz goście marszałek: poseł Bożenna Bukiewicz, Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry i jego zastępca Krzysztof Kaliszuk oraz Adam Urbaniak, przewodniczący zielonogórskiej Rady Miasta. md
N
a impreza na stałe wpisała się już w prozdrowotny kalendarz Lubuszan. W tym roku Lubuski Piknik Zdrowia odbędzie się już po raz szósty. Spotykamy się w niedzielę 31 maja w Drzonkowie! Do udziału w imprezie zaproszonych zostało ponad 70 wystawców: szpitali, przychodni, stowarzyszeń i innych instytucji, które zajmują się ochroną zdrowia i życia. Ale ten Piknik będzie wyjątkowy - ze względu na to, że odbędzie tuż przed Dniem Dziecka, oferta będzie skierowana szczególnie do najmłodszych Lubuszan. Przebadać się jednak będą mogli wszyscy uczestnicy. Tradycyjnie panie będą mogły zrobić mammografię, będzie można także przebadać słuch, sprawdzić poziom cukru we krwi czy swoją wydolność w „teście cukierka”. Wszystko za darmo! Dodatkowo Wojewódzki Ośrodek Sportu i Rekreacji udostępni bezpłatnie uczestnikom Pikniku swoje obiekty. (md)
T
www.lubuskie.pl
9 Prezydent z wizytą w Gorzowie Podczas uroczystości związanych z 70. rocznicą ustanowienia administracji polskiej na ziemiach zachodnich prezydent Bronisław Komorowski dziękował wszystkim, którzy pracowali i pracują nad umacnianiem polskości. W Gorzowie spotkał się z pionierami i przedstawicielami społeczności lokalnej. Prezydentowi towarzyszyła marszałek Elżbieta Anna Polak.
W Filharmonii Gorzowskiej Bronisław Komorowski spotkał się z pionierami miasta, przedstawicielami organizacji kombatanckich i kresowych, samorządowcami z gospodarzem uroczystości, prezydentem Gorzowa Jackiem Wójcickim na czele. Zarząd województwa reprezentowała marszałek Elżbieta Anna Polak i wicemarszałek Romuald Gawlik. Wśród gości byli wojewoda Katarzyna Osos, parlamentarzyści Krystyna Sibińska, Bożena Sławiak, Witold Pahl i Robert Dowhan oraz radni sejmiku Edward Fedko i Władysław Komarnicki.
P
urzędzie miejskim w Małomicach. Odkryłam wtedy z wielkim zdumieniem, że moja sąsiadka mieszkająca obok urodziła się we Lwowie, sąsiad z naprzeciwka w Wilnie, moja mama na Kujawach, a tata krakus przyjechał transportem z Francji. Później okazało się, że są wśród nas Grecy, Romowie, Łemkowie -
Ostatnim punktem wizyty prezydenta Bronisława Komorowskiego w Gorzowie było spotkanie z aktorami gorzowskiego teatru. Prezydent złożył gratulacje artystom z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru oraz 250-lecia Teatru Publicznego w Polsce.
Fot. Kancelaria Prezydenta RP
odczas przemówienia w Filharmonii Gorzowskiej prezydent Bronisław Komorowski przyznał, że korzenie jego rodziny także są na kresach wschodnich. - Z szacunkiem chylę głowę przed wszystkimi, którzy właśnie w okresie powojennym, w całej Polsce zachodniej i północnej - na Dolnym Śląsku, Pomorzu, Ziemi Lubuskiej, Warmii i Mazurach przyłożyli rękę do zakorzenienia się polskiego życia. Chylę z szacunkiem głowę przed wszystkimi, którzy pozwolili narodowi odnaleźć swoje nowe miejsce wyznaczone nam przez trudną historię. Którzy świadomie pracowali na rzecz tego, aby polskość, tu na ziemiach odzyskanych, była polskością jak najlepszą i jak najbardziej atrakcyjną, najbardziej przekonującą do siebie oraz polskością, która po odnalezieniu się w nowych realiach starała się świadomie być elementem ciągłości i rozwoju tych ziem - mówił prezydent. Marszałek Elżbieta Anna Polak w swoim przemówieniu także odwołała się do swoich osobistych doświadczeń. - Przyjechaliśmy tutaj na Zachód z różnych stron świata. Przez te wszystkie lata nauczyliśmy się wzajemnego szacunku i porozumienia. Jak bardzo jesteśmy różnorodni i z jak wielu stron przyjechaliśmy mogłam się przekonać jeszcze jako młoda dziewczyna, kiedy zaczynałam pracę w małym
Stany Zjednoczone Polski! My, spadkobiercy pionierów Ziemi Lubuskiej, możemy dziś z dumą powiedzieć, że mamy silne fundamenty pionierskie. Staliśmy się świadkami, ale też współtwórcami odrodzenia wolnej Polski. Tatiana Mikułko-Kozłowska
www.lubuskie.pl
10 Ruszamy z budową winnicy w Zaborze!
Fot. archiwum UMWL
Po miesiącach przygotowań, spotkań i konsultacji ruszyła budowa Lubuskiego Centrum Winiarstwa. Na naszych oczach tworzy się historia - powstaje pierwsza w Polsce winnica samorządowa. Prace powinny zakończyć się do 20 września.
Tak będzie wyglądać Lubuskie Centrum Winiarstwa. Prace mają się zakończyć jeszcze w tym roku, we wrześniu a początku kwietnia 2015 roku w ramach realizacji projektu „Lubuskie aktywne i turystyczne” Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego przekazał wykonawcy, firmie Exalo Drilling S.A. plac budowy, na którym już pracuje ciężki sprzęt. Prace ruszyły pełną parą i potrwają do 20 września br. Po tym terminie będziemy mogli cieszyć się pierwszą w Polsce winnicą samorządową wchodzącą w skład nowoczesnego Lubuskiego Centrum Winiarstwa. W budynku złożonym z trzech części będziemy mogli znaleźć coś dla ciała i dla duszy. W części głównej obiektu, centralnej, w punkcie informacyjnym dowiemy się o Lubuskim Szlaku Wina i Miodu, w sali konferencyjnej weźmiemy udział m.in. w warsztatach winiarskich, somelierskich czy kulinarnych. W jednym z dwóch skrzydeł wejdziemy do części dydaktycznej z salą multimedialną, leżakownią, ekspozycją winiarską oraz halą pokazową, w której zapoznamy się z procesem produkcji wina. Drugie skrzydło - dla duszy - stanowić będzie typowo część rekreacyjną z kuchnią, salonem do degustacji win i otwartą wiatą, pod którą delektować będziemy się mogli serwowanymi potrawami i napojami. Ponadto Centrum Winiarstwa ma stanowić bazę naukowo-dydaktycznej umożliwiającą kształ-
N
cenie studentów na kierunku winiarskim. Powstające Lubuskie Centrum Winiarstwa to świetna okazja do odrodzenia się tradycji winiarskich Ziemi Lubuskiej oraz zintegrowanie całego środowiska winiarzy lubuskich. Kalendarium a 2010 r. - narodziny idei - ówczesna wicemarszałek Elżbieta Anna Polak odbyła szereg spotkań w sprawie powstania największej samorządowej winnicy w kraju, ustalono harmonogram jej powstania; 26 lipca 2010 r. podpisano porozumienie o współpracy między samorządem woj. lubuskiego, gminą Zabór, Lubuskim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego, stowarzyszeniami winiarskimi i Lokalną Grupą Działania Między Odrą a Bobrem; 28 września podpisano aneks do umowy o współpracy z Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Sulechowie. a sierpień 2011 r. - marszałek Elżbieta Anna Polak podpisała z rektorem PWSZ w Sulechowie prof. Wiesławem Miczulskim umowę na dofinansowanie z budżetu województwa lubuskiego rekultywacji gruntów we wsi Zabór przeznaczonych pod założenie winnic. Zgodnie z jej zapisami, samorząd województwa przekazał na ten cel 119 tys. zł. Ponadto kolejne 40 tys. zł przeznaczone zostało z
a
a
a
a a
środków PROW na badania gleby. W sumie w latach 2011-2013 z budżetu województwa przeznaczono blisko 640 tys. zł. kwiecień 2013 r. - marszałek Elżbieta Anna Polak posadziła pierwszy historyczny krzew winorośli na Lubuskiej Winnicy w Zaborze. Stało się to na działce Łukasza Chrostowskiego z Winnicy Equus, który jako pierwszy z 13 winiarzy rozpoczął nasadzenia. Światu zaprezentowane zostało też logo Lubuskiej Winnicy autorstwa zielonogórzanki Justyny Boguś. 26 marca 2013 r. - Uchwała Zarządu Województwa Lubuskiego przydzielająca uczelni w Sulechowie środki z budżetu województwa na realizację inwestycji. grudzień 2013 r. - Zakończenie przez PWSZ w Sulechowie robót budowlanych związanych z wykonaniem infrastruktury. 2014 rok - na winnicy rozpoczęły się liczne nasadzenia winorośli. listopad 2014 r. - marszałek Elżbieta Anna Polak podpisała umowę z PWSZ w Sulechowie na dzierżawę gruntów w Zaborze oraz z firmą Exalon Driling S.A. oddział Diament w Zielonej Górze na budowę Lubuskiego Centrum Winiarstwa. Agnieszka Chorążyczewska
Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego
www.lubuskie.pl
11
Czas na lubuskie winnice Współpraca władz województwa ze środowiskiem winiarskim zaowocowała weekendami otwartych winnic. Rozpoczynają sie one w długi, majowy weekend i są zachętą do odwiedzenia malowniczych, atrakcyjnych i pełnych tradycji lubuskich winnic. radycje winiarstwa na Ziemi Lubuskiej sięgają XIII wieku. Niegdyś bardzo popularne i powszechne zajęcie z biegiem czasu zostało jednak w dużym stopniu zapomniane przez mieszkańców województwa. Od kilku lat winiarstwo przeżywa jednak swój renesans, a wraz z nim enoturystyka. Znakomitym przykładem przywracania tradycji winiarskich jest Lubuski Szlak Wina i Miodu. Powstały w 2010 roku projekt połączenia we wspólne działanie kilku winnic początkowo o promieniu 30 km, rozrósł się obecnie do sporego przedsięwzięcia obejmującego swoim zasięgiem całe województwo. Jego punktami granicznymi są winiarnie w Wiechlicach koło Szprotawy na południu oraz w Dobiegniewie na północy regionu. Na zachodzie i wschodzie punktami granicznymi są pszczelarnie: odpowiednio z okolic Sulęcina i Rzepina oraz Sławy. W sumie ścieżką wina i miodu pokonać można aż 302 kilometry! Współpraca władz województwa ze środowiskiem winiarskim zaowocowała weekendami otwartych winnic. Rozpoczynają się one w długi, majowy weekend i zachęcają do odwiedzenia malowniczych,
atrakcyjnych i pełnych tradycji lubuskich winnic. Oferta jest bardzo bogata i każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. Można delektować się winem i poczuć jego prawdziwą harmonię, w tym kompozycje zapachowe i smakowe z różnych odmian winogron. Na stołach winiarzy znajdują się naturalne produkty z winogron, którymi można uraczyć swoje podniebienie. Ci, którzy chcą poczuć namiastkę winnicy w swoim ogródku, mogą zakupić sadzonki winogron. Dodatkowo lubuscy winiarze oprowadzają gości po swoich winnicach i opowiadają, jak odbywa się produkcja wina. Dla tych, którzy są zainteresowani odkrywaniem lubuskich winnic, przygotowano „Paszport Winiarskiego Odkrywcy”. Władze województwa wspierają też inne inicjatywy związane z odradzaniem się tradycji winiarskich, tj. Lubuski Maraton Szlakiem Wina i Miodu, „Święto Miodu, Wina i Chleba" czy pomoc w wydaniu unikatowej książki autorstwa Mirosława Kuleby ENOGRAPHIA THALLORIS.
Fot. Archiwum UMWL
T
Winnica Miłosz w Łazie prowadzona przez Krzysztofa Fedorowicza - możesz ją odwiedzić w jeden z winnych weekendów
Marcin Nowak
www.lubuskie.pl
12 Obserwuj Lubuskie Lubuskie Regionalne Obserwatorium Terytorialne udostępniło portal internetowy, dzięki któremu można obserwować rozwój województwa, a także porównywać sytuację z innymi regionami oraz poczytać wiadomości na temat rozwoju regionalnego i lokalnego. ortal dostępny jest pod adresem http://obserwuj.lubuskie.pl/ i składa się z dwóch modułów: części informacyjnej oraz ogólnodostępnej Bazy Danych Regionalnych (BDR).Serwis podzielony został na „obszary” monitorowania polityk publicznych w województwie: Ludność i rynek pracy, Polityka społeczna, Przedsiębiorczość i innowacje, Ochrona i promocja zdrowia, Edukacja i szkolnictwo wyższe, Infrastruktura transportu, energetyka, społeczeństwo informacyjne, Kultura, Turystyka i sport, Ochrona środowiska, Rolnictwo, Rozwój regionu. W każdym z obszarów czytelnik znajdzie aktualności z regionu, kraju i Europy. W zakładkach po prawej stronie można zapoznać się z dokumentami oraz analizami, raportami, ekspertyzami z danego obszaru, jak również z bazą instytucji regionalnych i krajowych zajmujących się daną tematyką. Natomiast przejście do Bazy Danych Regionalnych pozwoli na obserwowanie rozwoju województwa w wybranym obszarze poprzez zestaw wskaźników statystycznych. Samodzielnie można wygenerować tabelę, wykres i mapę. Na portalu w trybie ciągłym można obserwować postęp w realizacji Strategii Rozwoju Województwa Lubuskiego 2020, przyjętej w listopadzie 2012 roku, poprzez tzw. trend zmian wskaźników monitorujących zamieszczony na stronie głównej. To ciekawa funkcjonalność, która umożliwia prezentację da-
P
Portal dostępny jest pod adresem http: //obserwuj.lubuskie.pl/ nych statystycznych na dynamicznym wykresie. W Bazie Danych Regionalnych również są wskaźniki monitorujące SRWL 2020, które tam, gdzie była możliwość porównania danych - pokazują województwo lubuskie na tle innych regionów. Ponadto w części informacyjnej użytkownik znajdzie informacje m.in. o Lubuskim Regionalnym Obserwatorium Terytorialnym, Radzie ds. Rozwoju Województwa Lubuskiego pełniącej funkcje Regionalnego Forum Terytorialnego. Portal został zrealizowany w ramach projektu pn. „Wdrożenie systemu monitorowania polityk publicznych w województwie lubuskim poprzez budowę Lubuskiego Regionalnego Obserwatorium Terytorialnego” współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego realizowanego w ramach poddziałania 5.2.1 PO KL. Magdalena Balak- Hryńkiewicz Paweł Makuch
Program Rozwoju Innowacji, czyli co dalej z inteligentnymi specjalizacjami nteligentne specjalizacje - to hasło, które coraz częściej pojawia się w mediach, w dyskusjach środowisk gospodarczych, społecznych czy naukowych. Budzi ciekawość i spore zainteresowanie, ponieważ inteligentne specjalizacje związane są z funduszami unijnymi w nowej perspektywie finansowej 2014 - 2020. Trudno jednak nazwać inteligentne specjalizacje nowością. Jest to raczej udoskonalenie i poprawa istniejącego sposobu myślenia o wydatkowaniu środków unijnych i planowania w kontekście rozwoju gospodarczego. Inteligentne specjalizacje województwa lubuskiego zostały wyznaczone poprzez zastosowanie podejścia międzysektorowego, łączącego różne branże w sieci powiązań technologicznych, procesowych i usługowych.
I
Są to: Zielona gospodarka - ekoinnowacje, Zdrowie i jakość życia - ekorozwój, Współpraca i kooperacja biznesowa - kapitał społeczny, Innowacyjny przemysł - zrównoważony rozwój. Zarząd Województwa Lubuskiego podjął decyzję o realizacji działań zmierzających do zbudowania spójnego systemu zarządzania, wdrażania, monitorowania specjalizacji, w grudniu 2014 r., tuż po zakończeniu konsultacji społecznych - nt. inteligentnych specjalizacji. Od tego czasu trwają przygotowania do opracowania programu rozwojowego dotyczącego wsparcia systemu innowacji w regionie, który będzie dokumentem operacyjnym m.in. dla Regionalnego Programu Operacyjnego - Lubuskie 2020. Program Rozwoju Innowacji do 2020 roku
(PRI), bo o nim właśnie mowa, zastąpi Lubuską Regionalną Strategię Innowacji, której ważność upływa z końcem 2015 r. Adresatami programu będą przedsiębiorstwa, instytucje otoczenia biznesu, szkoły wyższe i placówki edukacyjne wszystkich szczebli, podmioty ekonomii społecznej, parki naukowe i technologiczne, centra transferu technologii, inkubatory przedsiębiorczości. Zgodnie z harmonogramem, prace nad PRI zostaną zakończone na początku IV kwartału br., a sam dokument zostanie poddany konsultacjom społecznym. Przed nami m.in. analiza kontekstu regionalnego, identyfikacja spójnego sposobu wdrażania: zestawu instrumentów oraz integracja mechanizmów monitoringu i ewaluacji. Brtłomiej Kobiernik
www.lubuskie.pl
13 Jaka przyszłość przed lotniskiem? - Bliskość lotnisk w Poznaniu i Wrocławiu może być naszym potencjałem, a nie deficytem. Niskie koszty sprawiają, że jesteśmy bardzo konkurencyjni pod tym względem w stosunku do innych portów regionalnych - przekonywała marszałek Elżbieta Anna Polak podczas debaty o perspektywach rozwoju Portu Lotniczego Zielona Góra/Babimost. arszałek Polak przedstawiła prezentację podsumowującą dotychczasowe działania w zakresie rozwoju portu lotniczego. Przypomniała, że zaczęło się od komunalizacji byłego lotniska wojskowego, dzięki ustawie z 2008 roku. Wówczas samorząd województwa przejął port lotniczy za darmo od Skarbu Państwa. W myśl umowy województwo musi spełnić konkretne warunki komunalizacji, czyli nieodpłatnego przejęcia mienia lotniczego, płyty lotniskowej i całego otoczenia. - Te warunki to prowadzenie lotniska przez 30 lat, nie tylko w gotowości do operacji cywilnych, ale również w gotowości do operacji wojskowych, co w tej chwili ma niesamowite znaczenie podkreśliła marszałek. - Już niedługo się państwo o tym przekonacie, bo w czerwcu wylądują tu siły zbrojne NATO do ćwiczeń na naszych poligonach. Analizę realizacji strategii rozwoju portu lotniczego w Babimoście oraz dalsze kierunki działania przedstawił dr Sebastian Czecharowski, doktor nauk ekonomicznych w zakresie budowy oferty przewozowej przez przewoźnika lotniczego, konstruowania siatki połączeń przewoźnika lotniczego. - W tym miejscu przez dziesiątki lat nie było żadnego połączenia lotniczego, dlatego przywrócenia ruchu pasażerskiego nie osiągnie się tutaj z dnia na dzień. Jest to proces, który trwa dekadami - mówił. - Niewątpliwym atutem jest peryferyjne położenie woj. lubuskiego, które stwarza szansę rozwoju przewo-
Lotnisko to strategiczny interes województwa. Latają nie tylko urzędnicy i biznesmeni, ale także ludzie chorzy na raka, którzy leczą się w Warszawie.
Fot. Dorota Świderska
M
Debatę podsumował przewodniczący sejmiku Czesław Fiedorowicz: - Lotnictwo to przyszłość i jest tylko kwestią czasu, kiedy zauważy to polski rząd. Wszystkich, którzy chcą likwidować lotnisko, proszę, by przedstawili pomysł co zrobić z majątkiem, za który jako województwo odpowiadamy.
Dzień przed debatą marszałek Elżbieta Anna Polak sprawdzała, jak funkcjonuje lotnisko. W porannym samolocie do Warszawy zajęte były wszystkie miejsca! zów krajowych. Nigdy nie będzie tutaj wielkiego ruchu, rzędu setek tysięcy pasażerów, ale ważne jest, że była tutaj trwała oferta. Jest na to szansa, bo połączenia krajowe krótkiego zasięgu dają przewoźnikom szereg korzyści. Po wystąpieniach gości wywiązała się dyskusja. Sceptycznie do przyszłości portu lotniczego odnosił
się radny województwa Franciszek Wołowicz, który postulował, by poważnie rozważyć rezygnację z utrzymania w regionie lotniska, z uwagi na konieczność ponoszenia kosztów inwestycyjnych i promocyjnych przez województwo. Sceptyczni byli również radni Anna Synowiec i Mirosław Marcinkiewicz. - Nie rozstrzygam, czy lotnisko jest potrzebne czy nie, ale mam jedno pytanie: kto ma za nie płacić? - pytał radny Marcinkiewicz. Innego zdania byli pozostali uczestnicy debaty. - Zlikwidować jest łatwo, ale przywrócić już trudno - podkreślał radny województwa Edward Fedko. - Czy chcemy doprowadzić do sytuacji, do jakiej doprowadziły PKP w przypadku dworców kolejowych, z których większość została zdewastowana? Burmistrz Babimostu Bernard Radny podkreślił, że dzięki lotnisku odbędą się u nas ćwiczenia wojsk NATO, a dzięki tym ćwiczeniom zarabiają małe i średnie przedsiębiorstwa w całej okolicy. - Nie mówmy więc tylko o tym, że lotnisko ma zarabiać, ale o tym, że dzięki lotnisku mają zarabiać wszyscy dookoła - stwierdził. Za utrzymaniem lotniska opowiadali się także obecni na debacie przedsiębiorcy. Michał Iwanowski
www.lubuskie.pl
14 Komisje Sejmiku Województwa Lubuskiego 2014-2018 1. 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12.
Budżetu i Finansów Marcinkiewicz Mirosław (PO RP) - Przewodniczący Możejko Tomasz (PO RP) - Wiceprzewodniczący Gośniowska - Kola Małgorzata (PiS) - członek Kołodziej Zbigniew Jan (PSL) - członek Komarnicki Władysław (PO RP) - członek Kowal Sławomir Jan (LL) - członek Kruczkowski Józef (PSL) - członek Maciuszonek Wacław Jan (PO RP) - członek Osińska Bożena Krystyna (PO RP) - członek Pawlak Natalia (PSL) - członek Polak Elżbieta Anna (PO RP) - członek Wontor Tomasz Paweł (SLD) - członek
2. Gospodarki i Rozwoju Województwa 1. Maciuszonek Wacław Jan (PO RP) - Przewodniczący 2. Gośniowska-Kola Małgorzata (PiS) - Wiceprzewodnicząca 3. Balcerzak Klaudiusz (PO RP) - członek 4. Ciemnoczołowski Sebastian Sylwester (PO) - członek 5. Fedko Edward Jan (SLD) - członek 6. Kowal Sławomir Jan (LL) - członek 7. Kruczkowski Józef (PSL) - członek 8. Kucharska Barbara (PSL) - członek 9. Mejza Łukasz (LL) - członek 10. Tomczyszyn Stanisław (PSL) - członek 11. Zaręba Marek Bogusław (SLD) - członek 3. 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7.
Zdrowia, Rodziny i Spraw Społecznych Osińska Bożena Krystyna (PO RP) - Przewodnicząca Dajczak Władysław (PiS) - Wiceprzewodniczący Chinalska Anna (PSL) - członek Polak Elżbieta Anna (PO RP) - członek Synowiec Anna (PO RP) - członek Surmacz Marek Tomasz (PiS) - członek Zaręba Marek Bogusław (SLD) - członek
4. 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7.
Rolnictwa i Ochrony Środowiska Kołodziej Zbigniew Jan (PSL) - Przewodniczący Balcerzak Klaudiusz (PO RP) - Wiceprzewodniczący Ardelli Tadeusz (PiS) - członek Dereń Grażyna (PSL) - członek Kucharska Barbara (PSL) - członek Pająk Tadeusz (PO RP) - członek Wołowicz Franciszek (SLD) - członek
5. Kultury, Edukacji, Sportu i Turystyki 1. Jędrzejczak Tadeusz (SLD) - Przewodniczący 2. Pająk Tadeusz (PO RP) - Wiceprzewodniczący 3. Chinalska Anna (PSL) - członek 4. Dereń Grażyna (PSL) - członek 5. Fiedorowicz Czesław (PSL) - członek 6. Kościk Zbigniew (PiS) - członek 7. Kowal Sławomir Jan (LL) - członek 8. Marcinkiewicz Mirosław (PO RP) - członek 9. Mejza Łukasz (LL) - członek 10. Tomczyszyn Stanisław (PSL) - członek 11. Wołowicz Franciszek (SLD) - członek 6. Współpracy Zagranicznej i Promocji Województwa 1. Dereń Grażyna (PSL) - Przewodnicząca 2. Synowiec Anna (PO RP) - Wiceprzewodnicząca 3. Balcerzak Klaudiusz (PO RP) - członek 4. Ciemnoczołowski Sebastian Sylwester (PO RP) - członek 5. Dajczak Władysław (PiS) - członek 6. Fedko Edward Jan (SLD) - członek 7. Jędrzejczak Tadeusz (SLD) - członek 8. Kruczkowski Józef (PSL) - członek 9. Mejza Łukasz (LL) - członek 7. Rewizyjna 1. Kościk Zbigniew (PiS) - Przewodniczący 2. Ciemnoczołowski Sebastian Sylwester (PO RP) - Wiceprzewodniczący 3. Ardelli Tadeusz (PiS) - członek 4. Osińska Bożena Krystyna (PO RP) - członek 5. Kołodziej Zbigniew Jan (PSL) - członek 6. Pawlak Natalia (PSL) - członek
Siedzibą Sejmiku Województwa Lubuskiego jest Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego. To w Sali kolumnowej zwyczajowo odbywają się sesje. Tradycją jest jednak, że przewodniczący sejmiku zwołuje też sesje wyjazdowe. W tym roku pierwsza wyjazdowa sesja odbyła się w urzędzie miasta w Gorzowie Wlkp.
Fot. Dorota Świderskaa
7. Wontor Tomasz Paweł (SLD) - członek 8. ds. Promocji Produktów Tradycyjnych i Regionalnych (komisja doraźna) 1. Balcerzak Klaudiusz (PO RP) - Przewodniczący 2. Wołowicz Franciszek (SLD) - Wiceprzewodniczący 3. Ciemnoczołowski Sebastian Sylwester (PO RP) - członek 4. Dereń Grażyna (PSL) - członek 5. Gośniowska - Kola Małgorzata (PiS) - członek
www.lubuskie.pl
15
Kilka słów o Sejmiku Województwa Lubuskiego ejmik Województwa Lubuskiego jest organem stanowiącym i kontrolnym województwa. Pracę w V kadencji rozpoczął w grudniu 2014 r. a zakończy w 2018. W jego skład wchodzi 30 radnych, wybranych w wyborach bezpośrednich, którzy ze swojego grona wybierają przewodniczącego oraz nie więcej niż trzech wiceprzewodniczących. Przewodniczącym Sejmiku Lubuskim obecnej kadencji jest Czesław Fiedorowicz (PSL), zastępcami są: Władysław Komarnicki (PO RP), Edward Fedko (SLD) i Marek Surmacz (PiS). Sejmik w sprawach istotnych dla rozwoju województwa podejmuje decyzje w formie uchwał, które następnie realizowane są przez Zarząd Województwa Lubuskiego. Do bieżących spraw i prac powołuje komisje stałe i doraźne. Podobnie jak w IV kadencji, w V funkcjonuje 7 komisji stałych
S
i 1 doraźna. W minionej kadencji działała doraźna Komisja Statutowa, celem jej było uaktualnienie zapisów Statutu Województwa Lubuskiego. 16 marca 2015 r., powołana została doraźna Komisja ds. Promocji Produktów Tradycyjnych i Regionalnych. Od początku V kadencji radni przyjęli dwa stanowiska w istotnych dla Lubuszan sprawach. 2 lutego br. przyjęto stanowisko w sprawie utworzenia Akademii Gorzowskiej oraz w sprawie wspierania działań na rzecz eksploatacji złóż miedzi i srebra w Województwie Lubuskim. W stanowisku dotyczącym Akademii czytamy „realizując cel operacyjny Strategii Rozwoju Województwa Lubuskiego „Podniesienie jakości kształcenia i dostosowanie go do potrzeb regionalnego runku pracy", koniecznym jest zapewnienie warunków dla utworzenia Akademii Gorzowskiej w Gorzo-
wie Wlkp. o profilu zgodnym z celami rozwojowymi województwa.” Sejmik zadeklarował też wsparcie finansowe procesu tworzenia Akademii Gorzowskiej z budżetu województwa w tym i kolejnych latach. Zwrócił się z apelem do Prezydenta Miasta Gorzowa Wielkopolskiego o pomoc finansową we współfinansowaniu określonych zadań procesu połączeniowego i w powstaniu nowej uczelni. Natomiast stanowisko w sprawie eksploatacji złóż miedzi i srebra radni podtrzymali wcześniejsze z 20 października 2014 r., w którym wypowiedzieli się za wykorzystaniem złóż w regionie i deklarowali gotowość dalszego wspierania tego przedsięwzięcia w działaniach zmierzających do wydania przez Ministra Środowiska koncesji na wydobycie tych surowców. Paweł Tyl
www.lubuskie.pl
16 Misja gospodarcza na Kretę: są pierwsze umowy!
fot. Archiwum UMWL
W marcu lubuscy przedsiębiorcy oraz samorządowcy wzięli udział w misji gospodarczej na Kretę. W trakcie wizyty podpisano umowę o współpracy pomiędzy województwem lubuskim a regionem Kreta. - Udało się nawiązać bardzo dobre relacje. Po raz kolejny przekonaliśmy się, że jesteśmy atrakcyjnym regionem - mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak.
Umowa o współpracy między woj. lubuskim a Kretą jest pierwszą tego typu umową między regionami Polski i Grecji mowa podpisana pomiędzy regionem Kreta a województwem lubuskim daje możliwość współpracy na wielu płaszczyznach. - To umowa bardzo konkretna w oparciu o przemyślane działania, które chcemy realizować w obszarze gospodarczym, produkcji żywności, produkcji rolnej oraz branży meblarskiej. To interesuje naszych partnerów w Grecji - wyjaśniła marszałek Elżbieta Anna Polak. Regiony zainicjowały także współpracę kulturalną, a zwłaszcza wymianę młodzieży pomiędzy uniwersytetami zielonogórskim i kreteńskim. Gubernator Krety Stavros Arnaoutakis zadeklarował wsparcie w zakresie utworzenia kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Zielonogórskim. - Kilka dni temu dotarł do nas list intencyjny w tej sprawie. Nasi studenci przyszłego kierunku lekarskiego będą mogli odbywać staże i praktyki na Uniwersytecie Kreteńskim, który jest bardzo wysoko notowany w rankingu uczelni na świecie. Jest to dla nas bardzo ważne, bo zabiegamy o ostateczną de-
U
Podczas wizyty w Grecji lubuska delegacja miała okazję wziąć udział w targach żywności
cyzję Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego podkreślała marszałek. Umowa o współpracy między uczelniami podpisana zostanie podczas Dni Województwa Lubuskiego, które tradycyjnie odbędą się w ostatnim tygodniu czerwca. Misja gospodarcza lubuskich przedsiębiorców na Kretę była pierwszą inaugurującą tę współpracę inicjatywą, a partnerska umowa pomiędzy polskim i greckim regionem jest pierwszą w Polsce. Efekty misji pozytywnie ocenia także wicemarszałek Stanisław Tomczyszyn. Wyjaśnił, że Grecy są szczególnie zainteresowani polską żywnością oraz wyrobami branży meblarskiej. - Stronie polskiej bardzo zależy na rozwijaniu tej współpracy. Dla Greków oferowane przez nas produkty, tj. żywność i wyposażenie hoteli ważne są szczególnie w sezonie turystycznym. Grecy są szczególnie zainteresowani sprowadzaniem zdrowej żywności - podkreślał. Jednak z udziału w misji zadowoleni są przede wszystkim lubuscy przedsiębiorcy. Nawiązane w Grecji kontakty owocują już pierwszymi kontrakta-
mi. Krzysztof Jaworski z firmy AD S.A., która wzięła udział w misji podkreślał, że niezwykle pomocne w pozyskiwaniu kontaktów biznesowych jest wsparcie władz lokalnych. - To mądre i logicznie podejście do tematu. Dzięki pozytywnemu wsparciu urzędu marszałkowskiego łatwiej nam nawiązywać kontakty. Grecy są bardzo zamknięci, a dzięki nawiązanej przez samorząd współpracy rozmawia się łatwiej. To wsparcie otwiera wiele drzwi - wyjaśnił. Firma AD S.A. może pochwalić sie już pierwszymi efektami rozpoczętej współpracy. Na swoim koncie ma już jedną podpisaną umowę z partnerem greckim, kolejna jest w trakcie negocjacji. Jest też duża szansa na następne. W projekcie „Eksportowy most do Grecji. Misja gospodarcza lubuskich przedsiębiorców na Kretę” współfinansowanym ze środków Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013 uczestniczyło 15 lubuskich przedsiębiorców oraz przedstawicieli organizacji zrzeszających lubuskich pracodawców. Marzena Toczek
Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego
www.lubuskie.pl
17 Idąc za przykładem sąsiadów rojekty EFS w latach 2007 -2013 pozwalały beneficjentom na wykorzystywanie doświadczeń partnerów zagranicznych. Z takiej możliwości skorzystano właśnie w Powiatowym Urzędzie Pracy w Sulęcinie, który w poszukiwaniu najlepszego sposobu aktywizacji bezrobotnych podpatrywał pracę kolegów z Brandenburgii. Doświadczenia niemieckich instytucji rynku pracy z Brandenburgii pokazują, że w walce z problemem bezrobocia konieczna jest m.in. zmiana metod szkoleniowych. Wprowadzenie nowych rozwiązań w procesie edukacji dorosłych tam już przynosi efekty. Idąc za przykładem sąsiadów, pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy w Sulęcinie podjęli się opracowania nowego narzędzia aktywizacji zawodowej osób długotrwale bezrobotnych. Do współpracy zaproszono niemiecką instytucję szkoleniową - Deutsche Angestellten-Akademie z Frankfurtu nad Odrą. Pracownicy PUP mogli poznać bliżej strukturę organizacyjną niemieckich służb zatrudnienia oraz metody pracy trenerów. W projekt zaangażowani byli też pracodawcy z powiatu sulęcińskiego, którzy określili kluczowe kompetencje pracowników, jakich oczekują przedsiębiorcy. Trenerzy pełniący rolę coacha starali się przede wszystkim motywować do podjęcia działań. Dopiero
fot. Archiwum projektu
P
Nowe metody szkoleniowe mają pomóc w aktywizacji osób długotrwale bezrobotnych kolejnym etapem była aktywizacja przez zastosowanie szkoleń, staży zawodowych, prac interwencyjnych i robót publicznych. Wypracowane w projekcie rozwiązania wprowadzone zostały przy pracy z grupą 60 sulęcińskich bezrobotnych i już przynoszą efekty. Odbyli oni szkolenia i staże zawodowe m.in. w zawodach: fryzjer, pomoc kuchenna, pracownik biurowy, robotnik budowlany, sprzedawca, kelner, ogrodnik, opiekun osób starszych, tokarz, mechanik samochodowy.Część
zdobyła uprawnienia z obsługi wózków podnośnikowych, obrabiarek, uzyskała prawo jazdy kategorii B i C. W rezultacie realizacji działań projektowych aż 36% uczestników podjęło pracę, a metoda w nim zastosowana wydana została w formie podręcznika pt. „Czas na zmiany - metoda aktywizacji osób długotrwale bezrobotnych”. Jolanta Zabłocka Koordynator projektu
www.lubuskie.pl
19 Wieś, jakiej nie znacie! Zmianę, jaka dokonała się na polskiej wsi przez ostatnie dwie dekady, można określić jednym słowem: metamorfoza. Gospodarze kupują traktory warte pół miliona, specjalizują się w jabłku, czosnku czy kapuście. Nowe pokolenie rolników dobrze radzi sobie z wypełnianiem wniosków unijnych, dokupuje ziemię, a przede wszystkim kształci się intensywniej niż mieszczuchy. oncepcja wsparcia przedsiębiorczości na terenach wiejskich opracowana na zlecenie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w 2014 roku pokazała obraz przedsiębiorcy wiejskiego oraz działalności gospodarczej na terenach wiejskich. Przeciętny przedsiębiorca jest to mężczyzna w wieku czterdziestu kilku lat,z wykształceniem wyższym, średnim lub zawodowym technicznym. Bardzo niewielu jest na wsi młodych przedsiębiorców w wieku poniżej 30 lat. Kobiety kierują średnio co czwartym przedsiębiorstwem wiejskim. Struktura przedsiębiorstw zdominowana jest przez mikroprzedsiębiorstwa, wśród których duży odsetek stanowią przedsiębiorstwa jednoosobowe. Stosunkowo największy udział mają podmioty działające na rynku lokalnym obejmującym od kilku wsi po kilka gmin. W strukturze branżowej przeważają firmy usługowe, a następnie handlowe i produkcyjne. Przeciętny wiek badanej firmy wynosi 11 lat; największą grupę stanowią firmy młode, powstałe po 2000 roku. Podsumowując można jednoznacznie stwierdzić za uczestnikami jednej z debat odbywających się regularnie w Pałacu Prezydenckim na temat potencjału terenów wiejskich: Polska wieś jest coraz mniej rolnicza, dlatego też trzeba zastanowić się nad jej rozwojem i tworzeniem nowych miejsc pracy; kluczem do tego są małe przedsiębiorstwa i wzmacnianie rynków lokalnych.
Fot. Archiwum PROW
K
Tak też może wyglądać lubuska wieś Na wsi drzemie ogromny, niewykorzystany potencjał i dlatego trzeba pomyśleć, jakie są szanse na jego pobudzenie, stworzenie tam nowych miejsc pracy i nowych rodzajów aktywności. Zdaniem wi-
cemarszałka Stanisława Tomczyszyna trzeba wykorzystać potencjał produktów rolnych wytwarzanych na miejscu. - To jest ta przewaga. Dziś poza obszarem wiejskim nikt nie posiada produktu na miejscu. Jednocześnie, mimo iż wiele gospodarstw rolnych działa jak przedsiębiorstwa produkcyjne, nie uznaje się tego za działalność gospodarczą. Potencjał obszarów wiejskich to niższe koszty pracy, niższe koszty inwestycji, silniejsza spójność społeczna, piękno krajobrazu i wysokiej jakości środowisko. Polskie rolnictwo dobrze wykorzystuje możliwości rozwoju wynikające z dostępu do wspólnotowego rynku i stosowania instrumentów wspólnej polityki rolnej. Mamy imponujący eksport i sporą nadwyżkę eksportową, poprawia się struktura agrarna, powoli ale systematycznie ubywa najmniejszych, a przybywa gospodarstw silnych ekonomicznie. O pozarolniczy rozwój wsi musimy dbać szczególnie, bo tylko tak, przy wzroście wydajności pracy w samym rolnictwie możemy stworzyć warunki życia i pracy wszystkim tym, którzy z rolnictwa chcą odejść ale nadal chcieliby pracować i mieszkać na wsi czy dojeżdżać do pracy w lokalnym centrum - nie wyjeżdżając do dużego miasta czy za granicę. Tadeusz Woźniak Zastępca Dyrektora Departamentu Programów Rozwoju Obszarów Wiejskich.
Debata rolna - 25 lat wolności. Jesteśmy gotowi na nową perspektywę asza lubuska wieś jest naszym dobrem, narodowym spichlerzem nie tylko zdrowej żywności, pielęgnowania tradycji, dziedzictwa kulturowego, ale przede wszystkim mądrości, zdrowego rozsądku. Dziś chciałabym podziękować nie tylko za te wielkie dzieła i wielkie inwestycje. Pragnę podziękować lubuskim rolnikom, działaczom, bo bez Waszej pomysłowości, pracowitości, kreatywności nie byłoby to możliwe. Dziś jesteśmy świadkami cywilizacyjnego skoku! - powiedziała marszałek Elżbieta Anna Polak 17 kwietnia br. podczas „Debaty rolnej 2015 - 25 lat wolności”. Jak podkreślała marszałek, fundamentalne znaczenie dla lubuskiego rolnictwa ma Program Rozwoju Obszarów Wiejskich - dosko-
N
nałe narzędzie finansowania niezwykle ważnych inwestycji. - Powstały kilometry nowych wodociągów, dróg lokalnych, nowe targowiska, wyremontowano szkoły i świetlice wiejskie. Jesteśmy w takim czasie, kiedy możemy podsumować, co się udało. Przed nami nowe, wielkie otwarcie, nowe możliwości. Nie tylko w ramach PROW, ale również w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Mamy zapisane, że w ramach RPO prawie 15 % to środki przeznaczone na obszary wiejskie - mówiła marszałek. Wicemarszałek Stanisław Tomczyszyn omówił prezentację dotyczącą realizacji PROW w latach 20072013 w naszym województwie. - Czekamy na pieniądze z nowej perspektywy. Mam nadzieję, że samorządy są
przygotowani, my jesteśmy gotowi - powiedział wicemarszałek. Miłym akcentem podczas uroczystości było wręczenie odznaczeń Zasłużony dla Samorządu Rolniczego. Za zasługi dla samorządu rolniczego i pracę na rzecz rolników odznaczeni zostali BRĄZOWĄ ODZNAKĄ KRIR Marek Grabia,Teresa Grzywaczewska,Czesław Hładki,Marceli Jezierski, Zygmunt Jodko, Czesław Karczmar, Dorota Kruszyna, Andrzej Kuziemski, Wiesław Misztoft, Stanisław Myśliwiec, Stanisław Peczkajtis, Tadeusz Swaryczewski, Błażej Szczepanik, Piotr Trojanowski, Bogdan Żurawski, Helena Żychoniuk. (mtz)
Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich
Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie. Ogłoszenie współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach III schematu Pomocy Technicznej Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 - 2013 Instytucja Zarządzająca Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich - Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.