Region 4/2013

Page 1

Jeden region, wiele kultur Ks. Witold Andrzejewski: Zgorzowiałem, i to bardzo! >>7

www.lubuskie.pl |GZII-064-4|2013AG

Lubuskie jest jednym z najpiękniejszych województw. Trzeba je promować - wywiad z Edwardem Dębickim >>4

04 ‘13

Dni Województwa Lubuskiego

zdjęcia materiały RCAK

Ostatnie dni czerwca eksplodują niesamowitą dawką atrakcji. Wszystko za sprawą Dni Województwa Lubuskiego, które opanują bulwar, amfiteatr, filharmonię i teatr w Gorzowie Wielkopolskim. Główną ich atrakcją są koncerty gwiazd. Na scenie zobaczymy m.in. Korę, Melę Koteluk, Très.B i Arkę Noego!

Kora, sobota (29 czerwca), 21.00, gorzowski amfiteatr

Très.B, sobota (29 czerwca), 19.30, gorzowski amfiteatr

Mela Koteluk, sobota (29 czerwca), 18.00, Bulwar Nadwarciański Wschodni


www.lubuskie.pl

Gorzów Przystań To miasto pełne życia i różnorodności. Jawi się jako bogata mozaika ciekawych obiektów, zdarzeń i ludzi. Mieszkańców i gości bawi barwnymi, często niszowymi inicjatywami i wydarzeniami kulturalnymi. orzów to specjalista od zadań nieszablonowych: festiwali najbardziej wolnościowych gatunków muzycznych (reggae, jazz, muzyka romska), nietypowych mebli miejskich (pomniki gorzowian, niski punkt widokowy, Schody Donikąd), pionierskich i odważnych działań (Scena Letnia, parada orkiestr dętych), restytucji zawodów rzemieślniczych, działalności artystów miejskich, nietypowych sportów w mieście (żużel, bule). Od trzech lat miasto ma swoją markę i hasło: „Gorzów Przystań”. Przystań, bo zatrzymaj się i zwolnij tempo życia, odpoczywając w zielonych parkach, przystań, bo Warta, bulwar i Kuna, przystań, bo tu przystanek na swej drodze znaleźli ludzie różnych ojczyzn i kultur. Gorzów nazywany jest też miastem parków i ogrodów. Jest tu 12 parków o powierzchni 128 ha oraz zieleńce zajmujące 53 ha.

G

Gorzów wie, jak inwestować pieniądze ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego do gorzowian popłynęło ponad 71 mln zł dofinansowania. Całkowita wartość inwestycji przekracza 215 mln zł. Dzięki unijnym pieniądzom Gorzów z każdym rokiem pięknieje. Sztandarowym przykładem wykorzystania unijnego wsparcia jest rewitalizacja Bulwaru Nadwarciańskiego Wschodniego (obszernie piszemy o tym na str. 12). Z dofinansowania LRPO (ponad 32 mln zł) powstało też Centrum Edukacji Artystycznej - Filharmonia Gorzowska. Instytucja kultury z prawdziwego zdarzenia była długo wyczekiwana w mie-

W

ście. Prawie 600 miejsc na widowni, blisko 1.000 m2 powierzchni, unikatowe warunki akustyczne, światowe standardy - tak w skrócie można opisać salę koncertową CEA. Filharmonia zbudowana od podstaw to w historii Polski po 1989 r. wydarzenie bez precedensu. Powstała z inicjatywy prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka, za sprawą wspólnej decyzji prezydenta i radnych Rady Miasta Gorzowa. Dzięki dofinansowaniu z LRPO w Gorzowie przebudowano też, m.in. ul. Podmiejską, ul. Wyszyńskiego z budową rond i niezbędnej infrastruktury, wykonano inwestycje na Zawarciu, ocieplono obiekty oświatowe.

Partner Dni Województwa Lubuskiego Wydawca: Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego, ul. Podgórna 7, 65-057 Zielona Góra redaktor naczelna: Tatiana Mikułko-Kozłowska redaktor prowadząca: Anna Gogulska 68 456 55 66 redakcja.region@lubuskie.pl zespół redakcyjny: Marcin Nowak, Małgorzata Gabrysz-Hryniewicz, Marek Pych, Katarzyna Fedro, Agnieszka Sawicka, Mirosława Dulat, Joanna Malon, Marta Nieradka, Mirosław Gancarz, Monika Grygier, Jolanta Kramer-Pawlicka, Paweł Tyl, Wojciech Königsberg, Marta CzarneckaSusłowicz, Anna Markiewicz.

Historia miasta 2 lipca 1257 r. margraf Johann I z dynastii askańskiej podpisał dokument, na mocy którego Albreht de Luge upoważniony został do założenia miasta o nazwie Landisberch Nova. Gorzów był jednym z pierwszych miast lokowanych nad dolną Wartą. Stał się bardzo ważnym ośrodkiem handlowym i wytwórczym. W swej długiej, ponad 750-letniej historii wielokrotnie był niszczony przez pożary i wojny. Najtragiczniejszą z wojen okazała się II wojna światowa. Garnizon niemiecki, wycofując się do Kostrzyna, wysadził oba mosty, a oddziały Armii Radzieckiej spaliły stare miasto. 30 stycznia 1945 r. Landsberg stał się polskim Gorzowem. Dziś rozciąga się na powierzchni 86 km2 i liczy ponad 120 tys. mieszkańców. Po reformie administracyjnej kraju w 1999 r. jest siedzibą wojewody i jedną z dwóch stolic województwa lubuskiego. 30 stycznia w Gorzowie tradycyjnie od kilkunastu już lat obchodzony jest Dzień Pamięci i Pojednania, przypominający o opuszczeniu miasta przez Niemców i początkach osiedlania się polskich mieszkańców. Zwieńczeniem uroczystości jest wspólne uderzenie w Dzwon Pokoju, który został ufundowany przez byłych mieszkańców Landsberga z okazji 750 - lecia miasta, jako symbol pamięci i pojednania. Źródło: www.gorzow.pl O tym, jak pieniądze unijne zmieniły Gorzów, czytaj na str. 12



www.lubuskie.pl

Jestem spełnionym Cyganem Rozmowa z Edwardem Dębickim

R.: - Dlaczego wybrał pan Lubuskie? - Jeździliśmy po całej Polsce. Kilkanaście razy przyjeżdżaliśmy do dawnego województwa zielonogórskiego. Osiedliliśmy się w Żaganiu, Nowej Soli, ja w Gorzowie. Uważam, że jest to jedno z najpiękniejszych województw, z taką wspaniałą przyrodą. Trzeba je promować. R.: - W tym roku Dni Województwa Lubuskiego odbywają się w Gorzowie pod hasłem Jeden region-wiele kultur. Państwa festiwal wpisuje się w to hasło? - Oczywiście. W Lubuskiem osiedliło się wiele kultur. To Łemkowie, Ukraińcy i wiele innych. Można śmiało powiedzieć, że z naszą twórczością wpisujemy się właśnie w tę wielokulturowość. R.: - Z okazji 25-lecia festiwalu Romane Dyvesa odbędzie się także konferencja naukowa po-

fot. archiwum UMWL

Redakcja: - 25 lat festiwalu Romane Dyvesa, 47 lat zespołu „Terno”. Jak to się zaczęło? - Moi wujkowie i pradziadkowie grali. Ja przy nich wyrastałem. Mam to w genach. Pomyślałem, że skoro komuniści nie pozwolili nam wędrować, to chociaż na scenie będziemy śpiewać i tańczyć. Nigdy nie myślałem, że moja twórczość będzie śpiewana w świecie, nawet w Brazylii śpiewają moje piosenki, więc jest to przyjemne i zaszczytne. Jako Cygan nie myślałem, że będę honorowym obywatelem miasta Gorzowa Wlkp., województwa lubuskiego. Nawet przez myśl mi to nie przechodziło, bo ludzie żartowali często z Cyganów. R. :- Jak to jest być dziś Cyganem? - Jak mnie pytają, panie Edwardzie, pan jest Cyganem czy Romem ? Mówię Rom cygański… To taki żart oczywiście. Jestem spełnionym Cyganem, bo jestem zauważalny i doceniany. Tworzę muzykę, poezję, piszę książki. Jestem polskim Cyganem, pozostaję w polskiej narodowej kulturze. Jestem zadowolony, że wpisałem się w tę kulturę.

Edward Dębicki - ur. 4 marca 1935 w Kałuszu. Poeta, akordeonista, autor i kompozytor widowisk muzycznych, współtwórca scenariuszy filmowych i muzyki filmowej oraz autor ponad 200 pieśni. W 1955 r. założył w Gorzowie Wielkopolskim Cygański Teatr Muzyczny „Terno” oraz powołał Stowarzyszenie Twórców i Przyjaciół Kultury Cygańskiej im. Bronisławy Wajs-Papuszy. Od 1989 r. w Gorzowie organizowane są Międzynarodowe Spot-kania Zespołów Cygańskich Romane Dyvesa. W 1993 r. został wydany tomik jego poezji „Pod gołym niebem”. W 2004 r. wydano książkę jego autorstwa „Ptak umarłych”, która opisuje tragedię rodzin cygańskich na Wołyniu podczas II wojny światowej, 2012 r. ukazał się drugi tom, Ptak umarłych II, opisujący lata powojenne. W 2012 r. został odznaczony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.

święcona społeczności romskiej. Skąd ten pomysł? - Nie chcemy, by skończyło się tylko na śpiewie i tańcu, choć to jest kultura. Od początku swojej działalności wydajemy książki, robimy spektakle, występujemy w filmach, piszę muzykę do filmów itd. To jest spuścizna tej naszej mniejszości narodowej. Człowiek nie jest wieczny, trzeba coś zostawić po sobie, żeby został jakiś ślad po tych ludziach „taborowych”. Robimy prawie co roku sympozja, w tym roku konferencję. Zjadą się profesorowie z Polski i zagranicy. Wydana będzie dwujęzyczna książka, także to jedno z naszych poważniejszych przedsięwzięć. R.:- Co nowego czeka Lubuszan podczas tegorocznego festiwalu? - Twórczość nie ma końca. Tak jak powiedział kiedyś Janusz Józefowicz: „Piosenka cygańska się zaczyna, ale jej koniec nie wiadomo gdzie jest.” Stara-

my się wciąż wymyślać coś nowego, żeby to było piękne. Dzisiaj ludzi trzeba przyciągnąć. W tym roku zaangażowaliśmy się w organizację festiwalu naszego syna, który przygotowuje na gorzowskim bulwarze imprezy z klubową muzyką cygańską. Będą najlepsze zespoły. Niektóre z nich prezentowały się podczas Eurowizji. Na festiwal w amfiteatrze przyjeżdża Teatr Buffo z Nataszą Urbańską, Januszem Józefowiczem i Januszem Stokłosą. Będzie Edyta Geppert, bo kiedyś śpiewała recitale z moich piosenek. Wymyśliłem, że skoro kiedyś mieliśmy taborową orkiestrę, to ją w tym roku odtworzymy. Orkiestra wykona moje kompozycje, które stworzyłem specjalnie na tę okoliczność. Będziemy gościć m.in. wykonawców z zielonogórskiej orkiestry symfonicznej. Nie byłoby to możliwe bez wsparcia pana Czesława Grabowskiego, który po raz pierwszy w Polsce wprowadził cygański folklor do symfonicznej orkiestry. - Dziękuję.

Prawdziwa uczta dla miłośników jazzu i muzyki symfonicznej odczas tegorocznych Dni Województwa Lubuskiego (niedziela, 30 czerwca br., godz. 14.0016.00) w Centrum Edukacji Artystycznej w Gorzowie Wlkp. odbędzie się uroczysty koncert „Jazz i Orkiestra”. To około godzinna suita na kwartet jazzowy i orkiestrę symfoniczną. Stylistycznie łącząca w sobie najnowsze trendy muzyki symfonicznej z trady-

P

cją europejskiego jazzu. Pierwsze wykonanie „Jazz i Orkiestra” odbyło się w czerwcu 2011 r. w CEA Filharmonii Gorzowskiej, co zaowocowało cyklem koncertów, m.in. w Studiu S1 Polskiego Radia Szczecin wraz z Baltic Neopolis Orchestra, a także w Programie Trzecim Polskiego Radia wraz z Orkiestrą Filharmonii Gorzowskiej. W roku 2012 i 2013 powstały nowe kom-

pozycje, a projekt ewoluował w kierunku muzyki filmowej, stanowiąc swoisty seans muzyczny, co zauważone zostało przez najlepszą polską orkiestrę symfoniczną i wybitnych muzyków jazzowych. Zaowocowało to ogromnym przedsięwzięciem - nagraniami „Jazz i Orkiestra” w styczniu 2013 r. W nagraniach udział wzięli: Michał Wróblewski - fortepian, Ma-

ciej Obara - saksofon, Michał Miśkiewicz - perkusja, Michał Jaros - kontrabas oraz Narodowa Orkiestra Polskiego Radia w Katowicach (NOSPR). 14 czerwca br. w Filharmonii Gorzowskiej odbył się koncert promujący wydanie płyty. Zagrali: Michał Wróblewski Trio oraz gwiazda polskiego jazzu Zbigniew Namysłowski z Orkiestrą Filharmonii Gorzowskiej.


www.lubuskie.pl

Zaczarują nas muzyką! Dwa dni święta Lubuszan wypełniliśmy niesamowitą muzyką. Na scenie usłyszeć będzie można m.in. fenomenalną wokalistkę Korę, laureatów Fryderyków Melę Koteluk i Très.B oraz Arkę Noego, Lubuski Zespół Pieśni i Tańca, Mate, Lemon, Cygański Teatr Muzyczny Terno. rès.B w rok po wydaniu drugiego albumu „40 Winks of Courage” i dwa lata po otrzymaniu Fryderyka za Debiut Roku został uhonorowany najważniejszą nagrodą kulturalną w Polsce - Paszportem „Polityki” w kategorii Muzyka Popularna. Najbliższe artystyczne plany zespołu to koncerty, m.in. podczas Dni Województwa Lubuskiego, na Festiwalu w Jarocinie oraz na OFF Festiwalu w Katowicach. Misia Furtak zapytana, jakiej muzyki prywatnie słucha, odpowiedziała, że ponieważ prowadzi audycję autorską w warszawskim radiu Kampus aktualnie przesłuchuje płyty zespołów, które bardzo lubi, m.in. The National, Vampire Weekend, Yeah Yeah Yeahs, The Flaming Lips, QOTSA czy Savages. Zespół Très.B usłyszymy 29 czerwca br. o 19.30 w gorzowskim amfiteatrze.

zdjęciak materiały RCAK

T

ora to pierwsza dama polskiego rocka, fenomenalna wokalistka zespołu Maanam, autorka oryginalnych tekstów, piosenek i wierszy. Zadebiutowała w 1976 roku z zespołem Maanam. Już na samym początku kariery została uznana za niebywałe zjawisko wokalno-estradowe. Ma na swoim koncie wiele nagród, szereg złotych i platynowych płyt. Każda z nich zawiera przeboje z doskonałymi tekstami i świetną muzyką. Artystka jest autorką około 100 hitów m.in.: Boskie Buenos, Lucciola, To tylko Tango, Karuzela Marzeń, czy Kocham Cię Kochanie Moje, które usłyszymy 29 czerwca br. w gorzowskim amfiteatrze.

K

Bezpłatne wejściówki na występ Kory i Très.B są już do odebrania w Miejskim Centrum Kultury przy ulicy Drzymały 26 w Gorzowie od poniedziałku do piątku, w godzinach od 8.00 do 16.00.

ATE to autorski projekt muzyczny łączący folkową pasję, jazzową świadomość, rockowy pazur oraz świetne teksty o życiu i miłości, w wielką dawkę pozytywnej energii. Serce się raduje, a nogi rwą do tańca. Koncert w niedzielę, 30 czerwca na Bulwarze Zachodnim o 18.00.

M

emON to muzyczne objawienie ostatniego roku. Zespół, któremu udała się najtrudniejsza sztuka - odniósł komercyjny sukces z niekomercyjną muzyką! Brawurowo wygrali 3. edycję Must Be The Music. Ich debiutancka płyta w ciągu kilku tygodni pokryła się złotem i spotkała z uznaniem nie tylko fanów, ale i branży, o czym najlepiej świadczy nominacja do Fryderyka 2013 w kategorii Debiut Roku. Zespół zagra w niedzielę, 30 czerwca o 20.00 na Bulwarze Zachodnim.

L

ela Koteluk to laureatka Fryderyka 2013 w kategoriach Artysta Roku i Debiut Roku oraz plebiscytu Gazety Wyborczej: „Ale Sztuka”. 8 maja 2012 wydała swoją pierwszą płytę „Spadochron”, którą okrzyknięto jednym z najgłośniejszych debiutów zeszłego roku. Na początku 2013 Mela w duecie z Czesławem Mozilem nagrała „Pieśń o szczęściu” - utwór promujący film „Baczyński” w reżyserii Kordiana Piwowarskiego. Piosenka od wielu tygodni utrzymuje się w ścisłej czołówce Listy Przebojów Programu 3. Mela jest również inicjatorką akcji wspierającej żywe granie: „Nie bądź dźwiękoszczelny”. Melę Koteluk usłyszymy na gorzowskim Bulwarze Wschodnim w sobotę, 29 czerwca o 18.00.

M

rka Noego powstała w 1999 r., gdy z okazji pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II na zamówienie TVP1 powstał teledysk do piosenki „Tato”. Utwór stał się wielkim przebojem, a twórcy programu „Ziarno” zasugerowali nagranie kolejnych. Nastąpiło olbrzymie zainteresowanie piosenkami i teledyskami, które były emitowane co tydzień w programie. Wkrótce powstała pierwsza płyta „A GU GU”. Piosenki z płyty „A GU GU”, tak jak i z następnych płyt, mówią w niezwykle prosty i przyjazny sposób o rzeczach najważniejszych dla człowieka, rodziny, dla „małych i dużych”. Koncert Arki Noego w niedzielę, 30 czerwca o 14.00 na Bulwarze Zachodnim.

A


www.lubuskie.pl

Elżbieta Polak, marszałek województwa lubuskiego: - Przekształcamy szpital w Gorzowie w trosce o bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców północy regionu.

Ten szpital jest w sercu wszystkich gorzowian Nie ma drugiej takiej instytucji w regionie gorzowskim, ba w całym Lubuskiem, która pochłaniałaby tyle uwagi mediów i mieszkańców. A teraz dla odmiany o historycznym długu będziemy już mogli mówić w czasie przeszłym. Szpital przekształca się w spółkę. może uzy skać dota cję na prze ję te zobowią za nia. Może także li czyć na umorze nie czę ści dłu gu. Mar sza łek Elż bie ta Polak osobi ście wie lokrot nie spoty ka ła się w tej spra wie z mi ni stra mi i eks per ta mi w re sor cie zdro wia. Otrzy ma łam za pewnie nie, że mi ni ster zdrowia wspie ra na sze dzia ła nia. Współpra ca lu bu skich urzęd ni ków z mi ni ster stwem prze bie ga ła do tej pory wzorowo - mówi mar sza łek.

a początek - najważniejsze wyjaśnienie. Dla pacjentów zmiana formy nie będzie odczuwalna. Przykład? To zupełnie tak, jak co roku w sylwestra kto jest leczony 31 grudnia, tak samo będzie leczony 1 stycznia. Podobnie będzie wyglądało powołanie szpitalnej spółki w miejsce dotychczasowego samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej. Po prostu pacjent na wypisie będzie widział inną pieczątkę nagłówkową niż do tej pory. Obsługa medyczna, diagnozowanie i leczenia pozostaną na dotychczasowym poziomie. - Poinformowaliśmy Narodowy Fundusz Zdrowia, że chcemy do spółki przejąć w całości nasz obecny kontrakt. Oznacza to, że nie zamierzamy likwidować deficytowych oddziałów ani poradni. Szpital będzie świadczył te same usługi, co dotychczas. Z tą różnicą, że chcemy to robić jeszcze lepiej i rozszerzać w przyszłości zakres i ilość usług medycznych - mówi Marek Twardowski, dyrektor szpitala.

N

Spółka… i co dalej? W tej chwili właścicielem budynków przy ul. Dekerta i ul. Walczaka jest województwo lubuskie, a szpital jest ich użytkownikiem. Na potrze by prze kształ ce nia przy go to wa ny zo stał operat szacunkowy wartości tych nieruchomości. Gmachy i grunty przy ul. Dekerta wyceniono na blisko 95 mln zł, natomiast te przy ul. Walczaka - na prawie 52 mln zł. W przypadku przekazania mienia szpitalowi aportem, wzrośnie kapitał założycielski przyszłej spółki. A to oznacza, że spółka stanie się atrakcyjnym kontrahentem dla banków i instytucji. Będzie mogła się rozwijać, inwestować w rozwój i poprawę jakości leczenia. Czyli będzie funkcjonować tak, jak powinna.

Po co zatem przekształcać?

A co słychać na oddziałach? Inwestycje!

fot. Paweł Siarkiewicz

Ten te mat był już szcze gó ło wo omó wio ny nie tylko w me diach, ale tak że na de ba tach pu blicz nych, in for mo wa ni by li też miesz kań cy Go rzowa Wlkp. i oko lic. Od prze kształ ce nia szpi ta la nie ma uciecz ki. Jest to je dy na moż li wość na to, że by lecz ni cę wreszcie od dłu żyć, pozwolić wyjść na pro stą, a tym sa mym - dać le ka rzom i za rzą do wi furt kę do zaj mo wa nia się le cze niem i in we sto wa niem, a nie ko mor ni ka mi, wie rzy cie la mi i ro sną cym dłu giem. Ta ką fur kę da ło szpi ta lom w Pol sce Mi ni ster stwo Zdrowia - usta wą o dzia łal no ści lecz ni czej (z 15 kwiet nia 2011 r.). Kie dy go rzow ska lecz ni ca sta nie się spółką, zdecydowaną część jej dłu gów przej mie pod miot two rzą cy, czy li Sa morząd Woje wódz twa Lu bu skie go. Ten z kolei

Szpital po przekształceniu będzie rozwijał usługi medyczne. W planach nie ma likwidacji oddziałów.

Wbrew pozorom - szpital, jego pracownicy i dyrekcja nie żyją wyłącznie samym przekształceniem. Lecznica funkcjonuje, a nawet… wzbogaca się w nowe sprzęty medyczne. Na oddział noworodkowy trafił właśnie respirator do intensywnej terapii i kardiomonitor. Wartość tych urządzeń to ponad 200 tys. zł. Szpital dostał je od Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jurek Owsiak obiecał także, że oddział dostanie respirator do nieinwazyjnej wentylacji.


www.lubuskie.pl

Zgorzowiałem, i to bardzo! Witold Andrzejewski, ksiądz, ur. 5 kwietnia 1940 r. w Kownie (Litwa). Absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie oraz Wyższego Seminarium Duchownego w Gościkowie-Paradyżu (1972). Aktor Teatru Dramatycznego im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wlkp., wikariusz parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Gorzowie Wlkp., duszpasterz akademicki. Inicjator Listu krytykującego wprowadzenie stanu wojennego, sygnatariusz Listu protestacyjnego gorzowskich proboszczów do władz politycznych i wojskowych po pacyfikacji Zakładów Mechanicznych Gorzów, przesłuchiwany w prokuraturze, współorganizator pomocy dla internowanych i uwięzionych. Celebrans Mszy za Ojczyznę w katedrze Wniebowzięcia NMP. Od sierpnia 1989 ponownie w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP; proboszcz, prałat, kanonik honorowy Kapituły Katedralnej, duszpasterz mężczyzn i ludzi pracy, kapelan garnizonu policji lubuskiej. Honorowy Obywatel Miasta Gorzowa Wlkp., odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Honorowy Obywatel Województwa Lubuskiego.

Redakcja :- Niedawno obchodziliśmy Święto Wolności. Jaki ksiądz miał udział w dążeniu do demokratycznej Polski? - Od dzieciństwa byłem wychowywany w atmosferze niepodległej Polski. Mój tata zginął w Katyniu. Miałem świadomość, kto zamordował mojego ojca i mojego dziadka, więc angażowałem się w różne akcje. Kiedy zostałem księdzem i zacząłem pracę z młodzieżą, to wiedziałem, że muszę świat wartości społecznych i narodowych próbować pokazywać. Gdy człowiek idzie w kierunku wartości, to sobie utrudnia życie, ale wiadomo, że go nie przegra. Miałem kontakt z ruchem niepodległościowym, dostęp do prawie wszystkich wydawnictw wydawanych wbrew cenzurze. Mówiło się, że nielegalnych, ale nielegalna była władza, więc wydawnictwa były legalne. Do sierpnia 1980 roku byliśmy mocno zaangażowani w ośrodek Duszpasterstwa Akademickiego. Kiedy wybuchła Solidarności, to duża część młodych działaczy poszła do tego ruchu, więc ja, jak baca, musiałem iść za owcami. Nie mogłem ograniczyć się tylko do modlitwy, ale musiałem iść także w konkretne działania, które niektórzy nazywali politycznym. W kazaniach zawsze mówiłem to, co myślę. Nie bałem się. Msze święte ściągały bardzo dużo ludzi, którzy chcieli usłyszeć coś innego, niż głoszą gazety. Szczypano mnie trochę, ale to nie było groźne. Trochę grożono, ale to nic… Dzięki łasce Bożej i pomocy dobrych ludzi, jakoś się udawało. R.: - Co dla księdza oznacza wolność? - Dla mnie sprawa wolności w kraju została częściowo przegrana w trakcie transformacji ustrojowej. Nie chodzi mi o orzekanie, kto jest temu winien. Chodzi o to, żeby powiedzieć, co jest dobre, a co złe. W procesach z dawnych lat, które ślimaczą się do tej pory, nie chodzi o to, żeby wsadzać do więzienia, ale o normalne oświadczenie, że to było zło. System postkomunistyczny przetrwał w systemie gospodarczym i politycznym. W gruncie rzeczy oni nie przegrali, może jako organizacja, ale nie jako system. Także ta nasza wolność jest trochę kulawa… R.: - W tym roku Dni Województwa Lubuskiego obchodzone są ze szczególnym uwzględnieniem wielokulturowości Lubuskiego. Ksiądz też nie pochodzi z Gorzowa… - Przyjechałem tu do pracy w teatrze. Dziś mówię, „zgorzowiałem”, i to bardzo. Szczerze mó-

fot. archiwum UMWL

Rozmowa z księdzem Witoldem Andrzejewskim

wiąc, miałem wielką nadzieję, że na bazie kultury uda się coś u nas zrobić. Nawet dałem propozycję, żeby środowisko akademickie działało na rzecz tej naszej kultury. Pomysł jednak upadł. Miałem wielką nadzieję, że uda się zlepić nasze województwo w jedno. Ale tego nie da się zrobić. Wielokulturowość widać w małych miasteczkach, wioskach. One są bardziej zintegrowane. Gdzieś jeszcze te dobrze pojęte regionalizmy funkcjonują. Warto to kultywować, żeby stwarzać im płaszczyznę do działania. R.: - Co jest wyjątkowego w naszym regionie? - Kocham moje miasto. Gorzów to nie jest miejsce, do którego przyjechałem, ja, tak jak już mówiłem, „zgorzowiałem”. Musimy się rozwijać. Mamy filharmonię, teatr, ale to nic wyjątkowego. To większość samorządów ma. Mamy jazz klub Pod Filarami Bogusia Dziekańskiego. I to jest fenomen! Ma fantastyczny wpływ na dzieci, młodzież. Mała akademia jazzu to rewelacja, uczy wrażliwości na muzykę, czyli na świat. Lubuskie to też bardzo piękna przyroda. Ale to dostaliśmy za darmo. R.: - Ksiądz wpisał się także w dorobek kulturalny Gorzowa. Zaczynał, współpracując z gorzowskim teatrem. Jak ksiądz to wspomina?

- Bardzo miło. Dowiedziałem się, że otwiera się teatr w Gorzowie, który nie będzie objazdowy. Zapisałem się, dyplom robiłem w warszawskiej szkole teatralnej. Już chciałem odejść do większego środowiska, ale przyszli Irena i Tadeusz Byrscy. Zaczęła się piękna przygoda z teatrem. Nauczył mnie wrażliwości w patrzeniu na świat. Niestety, władze komunistyczne go rozwaliły, ponieważ wychodził ponad miarę. Byrlskiej nawet zrobiono proces sądowy. Pamiętam nasz ostatni spektakl. Graliśmy w telewizji poznańskiej „Don Alvaresa”. Wtedy profesor Ziomek zapowiedział: Proszę państwa, miejscowe kacyki zabiły żywy teatr. R.: - Czy czegoś ksiądz żałuje z perspektywy lat? - Żałuję tego, że mogłem zrobić więcej. Natomiast jeśli chodzi o wyjście z teatru i kapłaństwo, to absolutnie nie żałuję. Jestem szczęśliwym człowiekiem. Ta droga jest słuszna, bo tak odczytałem wtedy działanie Pana Boga. Nie miałem żadnej wątpliwości i teraz też nie mam, mimo że już ponad 40 lat w kapłaństwie tkwię i jako jedyny ksiądz diecezji wszystkie lata spędziłem w Gorzowie. - Dziękuję.


www.lubuskie.pl

Znamy laureatów konkursów sejmiku

ubuski Laur Oświaty” ma na celu uhonorowanie osób fizycznych, osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych, które wniosły największy wkład w rozwój oświaty województwa lubuskiego. Idea konkursu zrodziła się w 2001 roku. Po raz pierwszy statuetki zostały przyznane w roku 2003. „Olimp Lubuski” ma na celu uhonorowanie osób fizycznych, prawnych i innych jednostek organizacyjnych oraz samorządów gminnych i powiatowych za największy wkład w materialne zabezpieczenie działalności i rozwój kultury fizycznej, w tym sportu w województwie lubuskim. Laureaci odbiorą wyróżnienia podczas najbliższej sesji Sejmiku Województwa Lubuskiego, tj. 2 lipca 2013 r. Sesja odbędzie się w Pałacu w Mierzęcinie.

L

Kategoria Gminy powyżej 20 tys. mieszkańców Nagroda główna: Miasto Zielona Góra Nagrody specjalne: Gmina Międzyrzecz; Miasto Nowa Sól. W przypadku „Olimpów Lubuskich” Kurator Oświaty przyznaje specjalne nagrody za finansowanie Uczniowskich Klubów Sportowych. W tym roku odbiorą je: Miasto Żagań, Powiat Nowosolskiego oraz Gmina Zbąszynek. „Lubuskie Laury Oświaty” powędrują do: I kategoria - Jednostki samorządu terytorialnego i stowarzyszenia Główne wyróżnienie „Lubuski Laur Oświaty”: Stowarzyszenie Przyjaciół Wojewódzkiego Ośrodka Dokształcania Zawodowego w Zielonej Górze Wyróżnienie „Lubuski Laur Oświaty”: Gmina Drezdenko

„Olimpy Lubuskie” odbiorą: W kategorii: Osoby fizyczne i prawne: Nagroda główna: Prywatne Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe „PUH” Irena Woźna z Gorzowa Wlkp. Nagrody specjalne: Augustyn Wiernicki, Prezes Stowarzyszenia Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna z Gorzowa Wlkp.; Eliasz Madej ze Świdnicy W kategorii: Gminy do 20 tys. mieszkańców Nagroda główna: Gmina Babimost Nagrody specjalne: Gmina Czerwieńsk; Gmina Lubsko; Gmina Gozdnica

II kategoria - Podmioty gospodarcze i instytucje Główne wyróżnienie „Lubuski Laur Oświaty”: PGNiG SA Oddział w Zielonej Górze Wyróżnienie „Lubuski Laur Oświaty”: Agencja Rynku Rolnego OT w Gorzowie Wlkp.; Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie Wlkp., Wydział Prewencji, Zespół Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii; Przedsiębiorstwo Budownictwa Ogólnego Sp. z o.o. w Zielonej Górze III kategoria - Osoby fizyczne Główne wyróżnienie „Lubuski Laur Oświaty”: Pan Łukasz Matyjasek

To JesT Uni wersy TeT radości! nie sTarzeJe siĘ Ten, kTo nie Ma czasU tym roku gorzowski Uniwersytet Trzeciego Wieku skończył 20 lat. Jest powód do dumy - mówią jego twórcy. Przez te lata przez uniwersytet przewinęło się ponad 1700 słuchaczy. W placówce działa 46 sekcji. Najciekawsze to filozofia, medycyna, psychologia, literatura, politologia i ekonomia. Sekcja plastyki organizuje wystawy, a chór upiększa wiele imprez. - Wychodzimy z założenia, że sami musimy dbać o swoje zdrowie, dlatego nasz uniwersytet to także miejsce zdobywania nauki na temat zdrowego trybu życia i wdrażania profilaktyki gerontologicznej - mówi założyciel UTW Edward Korban.

W

Słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku uczestniczą w licznych zajęciach ruchowych. Każdego roku organizowane są dwa turnusy rehabilitacyjne i warsztaty zdrowotne. Uniwersytet powołał cztery filie: w Skwierzynie, Strzelcach Krajeńskich, Sulęcinie i Kostrzynie nad Odrą. E. Korban włączył się w powołanie nowych uniwersytetów w Witnicy, Drezdenku, Międzychodzie, Myśliborzu i Barlinku. Powstała także pierwsza tego typu wiejska placówka w Bogdańcu. Z okazji dwudziestolecia gorzowskiego uniwersytetu 18 czerwca odbyła się uroczysta gala połączona z międzynarodową konferencją.

fot. archiwum BS

Kolejne edycje „Lubuskiego Lauru Oświaty” i „Olimpu Lubuskiego” dobiegły końca. Laury zostaną wręczone po raz jedenasty, a Olimpy po raz czternasty. Laureaci odbiorą wyróżnienia podczas sesji Sejmiku, która odbędzie się 2 lipca br. w Pałacu w Mierzęcinie.

- Oba konkursy od lat cieszą się dużym zainteresowaniem. Są dowodem na to, że w województwie nie brakuje osób, które swoją działalnością przyczyniają się do rozwoju oświaty w naszym regionie - widzimy to, przeglądając coroczne kandydatury do „Lubuskiego Lauru Oświaty”, z kolei zgłoszenia do „Olimpu Lubuskiego” dokumentują wsparcie finansowe osób fizycznych i samorządów, poczynione na rzecz rozwoju kultury fizycznej. Jako organizatorów cieszy nas także fakt, że mamy w naszym regionie osoby, które bezinteresownie wspierają rozwój zaplecza sportowego - tak tegoroczne edycje podsumowuje przewodniczący sejmiku Tomasz Możejko.

Wyróżnienie „Lubuski Laur Oświaty”: Pan Dariusz Ejchart - Starosta Sulęciński; Ks. Prałat Józef Kocoł IV kategoria - Pracownicy oświaty Główne wyróżnienie „Lubuski Laur Oświaty”: Pani Mariola Kostrzewska Wyróżnienie „Lubuski Laur Oświaty”: Pan Leszek Małecki, Pan Mariusz Kubicki

Marszałek popiera akadeMiĘ GorzowskĄ lżbieta Polak, marszałek województwa lubuskiego popiera pomysł utworzenia Akademii Gorzowskiej. - To ważne dla rozwoju północnej części regionu. Ten projekt jest wpisany do Strategii Rozwoju Województwa Lubuskiego - podkreśla marszałek. O tym, a także o innych sprawach ważnych dla gorzowian, jak np. budowa kolejnych etapów trasy S3, sytuacja w gorzowskim szpitalu marszałek E. Polak rozmawiała z posłanką Krystyną Sibińską. Panie ustaliły, że powstanie grupa robocza w sprawie akademii. Akademia Gorzowska miałaby powstać na bazie PWSZ i Zamiejscowego Wydziału Kultury Fizycznej AWF.

E


www.lubuskie.pl

Gorzów otwarty na świat Na północ kraju bez problemu dostaniemy się ekspresowo S3. W kierunku Zielonej Góry wkrótce będzie podobnie. Szykowane bezpośrednie połączenie kolejowe z Berlinem otworzy gród na Wartą na zachód Europy. Gorzów poszerza swoje możliwości komunikacyjne. roga S3 jest trasą o kluczowym, największym znaczeniu w regionie. Na północy biegnie przez Gorzów Wlkp., zaliczany do „ośrodków ponadregionalnych równoważenia rozwoju kraju”. Gorzowianie z niecierpliwością wypatrują kolejnego etapu budowy zachodniej obwodnicy miasta. GDDKiA w Zielonej Górze oczekuje właśnie na zezwolenie na realizację inwestycji drogowej na budowę drugiej jezdni obwodnicy. Dokończenie inwestycji zwiększy bezpieczeństwo i płynność ruchu tranzytowego. Ale już teraz zachodnia obwodnica łączy odcinek drogi S3 Szczecin - Gorzów Wielkopolski. W maju 2014 r. powinien być oddany do użytku odcinek S3 Gorzów Wielkopolski - Międzyrzecz. Stąd już blisko do lokalnej sieci drogowej, a przede wszystkim do autostrady A2 i dalej do Europy. Od połowy czerwca br. kierowcy „ekspresowo mkną” ze Świebodzina do Sulechowa. Docelowo na całej długości droga ekspresowa S3 będzie drogą dwujezdniową, której realizację planuje się do końca 2015 roku. Coraz bliższe jest też otwarcie Gorzowa na Europę poprzez kolej. Podróż koleją z Gorzowa Wlkp. jest obecnie możliwa w trzech kierunkach linią nr 203 do Krzyża i Kostrzyna oraz linią nr 367 do Zbąszynka. Linia nr 203 jest to ważnym elementem sieci połączeń dla mieszkańców północnej części województwa lubuskiego m.in. z Poznaniem i Berlinem. W roku 2012 zakończono prace modernizacyjne na odcinku Gorzów Wlkp. Kostrzyn, które zostały dofinansowane ze środków LRPO. Zgodnie ze Strategią Rozwoju Województwa Lubuskiego 2020 przewidziana jest dalsza modernizacja tej linii na odcinku Gorzów Wlkp. - Krzyż. Ze stacji Gorzów Wlkp. podróżować można również alternatywną trasą przez Zbąszynek, gdzie między innymi istnieją skomunikowania z pociągami Berlin-Warszawa Express. Linia nr 367 prowadzi przez Skwierzynę i Międzyrzecz. Jej remont również uzyskał wsparcie finansowe w ra-

fot. archiwum UMWL

D

Podczas otwarcia węzła w Jordanowie minister Sławomir Nowak potwierdził, że są pieniądze na kolejne etapy budowy trasy S3. O to zabiegali m.in. lubuscy parlamentarzyści oraz marszałek Elżbieta Polak.

Już wkrótce (11 lipca br.) otwarty dla ruchu będzie odcinek od węzła Świebodzin Północ do węzła Świebodzin Południe, a w sierpniu kierowcy pojadą szybciej na odcinku od Międzyrzecza do Jordanowa.

Międzynarodowe Forum Różnorodności Kultur! la osób zainteresowanych tematyką różnorodności przygotowaliśmy Międzynarodowe Forum Różnorodności Kultur. W Forum udział wezmą przedstawiciele regionów partnerskich oraz przedstawiciele mniejszości etnicznych i narodowych z województwa lubuskiego. Wygłoszą oni prelekcje nt. różnorodności swoich regionów i tak: Obwód Wołogodzki (Rosja) przedstawi Dyrektor Departamentu Oświaty Elena Riabowa, Kraj Nitrzański (Słowacja) - Wicemarszałek

D

Kraju Nitrzańskiego Juraj Horváth oraz Municypium Kiszyniów (Mołdawia) Zastępca Mera Municypium Kiszyniów Nistor Grozavu. Gościem Forum będzie również Prezes Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej Florydy i Obu Ameryk Leszek Ladowski. Reprezentanci z Lubuskiego przedstawią różnorodności regionu. W spotkaniu weźmie udział marszałek Elżbieta Polak. Forum odbędzie się w sobotę, 29 czerwca, o 11.30 w bibliotece wojewódzkiej.

mach LRPO, przy czym wyremontowano tory aż do Zielonej Góry. Dzięki tym inwestycjom oraz nowej łącznicy omijającej Czerwieńsk, powstał zmodernizowany ciąg komunikacyjny łączący obie stolice województwa. Samorząd województwa realizuje kolejny projekt LRPO, w ramach którego kupi cztery pojazdy pasażerskie. Dwa z nich od grudnia 2013 roku umożliwią uruchomienie połączeń Zielona Góra - Gorzów Wlkp. Docelowo, wszystkie „Linki” mają uzyskać homologację umożliwiającą uruchamianie bezpośrednich połączeń z Niemcami. Takie same pojazdy zamówił niemiecki przewoźnik obsługujący połączenia na trasie Berlin - Kostrzyn, co umożliwi w przyszłości wykorzystanie taboru na trasie Gorzów Wlkp. - Kostrzyn - Berlin.

Szlakiem inwestycji sobotę na stoisku Głównego Punktu Informacyjnego o Funduszach Europejskich (GPI) będzie można pomalować buzie w unijne znaczki. Tam uzyskamy informację na temat Sieci PIFE oraz możliwości korzystania z jej usług. Sprawdzić wiedzę o inwestycjach europejskich będzie można dzięki specjalnej grze. Więcej na www.fundusze.lubuskie.pl

W


www.lubuskie.pl

Międzyrzecki Rejon Umoc

N

czem a Świebodzinem, w niewielkiej odległości od drogi ekspresowej S3 (E-65). Do dyspozycji turystów na powierzchni znajduje się zaplecze gastronomiczne, wieża widokowa i wystawa poświęcona militariom, która pozwala poczuć i zrozumieć, czym były umocnienia.

Międzyrzecki Rejon Umocniony w 2012 r. zdobył Złoty Medal MTP dla najlepszego produktu turystycznego

W okresie od 15 października do 15 kwietnia można wybrać się na wycieczkę godzinną, w trakcie której schodzi się na głębokość ok. 30 m. Po 15 kwietnia otwierane są różne warianty tras: trasa krótka - do 1,5 h, długa - do 2,5 h oraz trasy specjalne na zamówienie - do 8 h („gdzie nogi poniosą”). Ponadto dla grup obcojęzycznych są do dyspozycji przewodnicy obsługujący turystów w języku niemieckim, angielskim i rosyjskim. Najciekawszym fragmentem fortyfikacji w okolicach Lubrzy jest Podziemna Trasa Turystyczna MRU tzw. Pętla Boryszyńska. Jest to nieukończona bateria pancerna oznaczona w ewidencji nu-

merem 5, tajemniczy labirynt tuneli, podziemne dworce kolejowe, komory amunicyjne i pomieszczenia techniczne. Dojazd do kompleksu prowadzi drogą odchodzącą na południe z łuku szosy Boryszyn - Wysoka, około 100 m na wschód od Boryszyna. Stamtąd do parkingu przy Pętli Boryszyńskiej jest już tylko około 1 km. Z parkingiem sąsiaduje tzw. A - Werk „Nord”, przez który prowadzi wejście do podziemi. Nazwany umownie „Lubrzańskim Szlakiem Fortyfikacji” stanowi propozycję dla turystów zmotoryzowanych, pieszych, kajakowych i rowerowych, którzy chcą poznać fortyfikacje poza podziemiami Pętli Boryszyńskiej. Szlak ten nie został jeszcze wyznaczony i oznakowany, ale korzystając z mapy i tablic przy lokalnych drogach łatwo można znaleźć poszczególne obiekty i fortyfikacje w okolicy Lubrzy. Podziemia udostępniane są do zwiedzania cały rok, lecz wstęp dozwolony jest jedynie z przewodnikiem. Do dyspozycji są dwie podziemne trasy turystyczne, o różnym czasie zwiedzania. Zwiedzanie trasy 4-godzinnej możliwe jest jedynie po wcześniejszej rezerwacji. Ze względu na specyficzne warunki zwiedzania trasa rowerowa polecana jest dorosłym i młodzieży w wieku powyżej 10 lat. Zwiedzanie trasy naziemnej quadem możliwe jest tylko po wcześniejszym zgłoszeniu. Trasa ta polecana jest turystom w wieku przynajmniej 18 lat, a młodszym tylko za zgodą i z udziałem rodziców.

fot. sxc.hu

iemieckie umocnienia fortyfikacyjne z lat 30. i 40. ubiegłego wieku to nie tylko linia Zygfryda ciągnąca się wzdłuż granicy z Francją i Luksemburgiem. Po drugiej stronie dawnych terenów Niemiec niezwykłym elementem krajobrazu są zagubione wśród lasów i pól żelbetowe bryły bunkrów, potężne stalowe kopuły i ciągnące się kilometrami rzędy betonowych słupów, tzw. zębów smoka - zapór przeciwczołgowych. Żelbetowe bunkry tworzą fortyfikacje nie do zdobycia! Na głównym odcinku umocnień wyróżnia się system podziemnych korytarzy tworzących labirynt o łącznej długości aż 32 km. Osią podziemi jest korytarz (tzw. Główna Droga Ruchu) biegnący wzdłuż linii północ-południe. Od niego odchodzą w różnych kierunkach liczne korytarze boczne, prowadzące do tzw. obiektów. Z nich betonowe schody wiodą do naziemnej części obiektu tzw. panzerwerków z 50-tonowymi kopułami pancernymi. Na głębokości dochodzącej do 52 m znajdują się podziemne koszary, magazyny amunicji i największy w Europie rezerwat latających ssaków, czyli nietoperzy - Nietoperek I oraz II, którego celem jest ochrona miejsca zimowania i rozrodu największej w Europie wielogatunkowej kolonii nietoperzy. W podziemnych korytarzach MRU zimuje co roku 20 - 30 tys. osobników należących do 12 gatunków. Jedna z tras turystycznych po Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym ulokowana jest w Pniewie, pomiędzy Międzyrze-

fot. archiwum UMWL

fot. Krzysztof Rosiński

fot. Urząd Gminy Lubrza

Stanowi szczytowe osiągnięcie europejskiej sztuki fortyfikacji lat 30. ubiegłego stulecia. Silnie uzbrojony, wyposażony we wszystkie niezbędne urządzenia: oświetlenie, wentylację, wodociągi i kanalizację. Komunikację tu umożliwiała kolejka wąskotorowa, która przewyższa rozwiązaniami technicznymi francuską Linię Maginota i jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji turystycznych województwa lubuskiego.


www.lubuskie.pl

MRU jest największym w Europie rezerwatem nietoperzy. W Boryszynie odbywa się Zlot Miłośników Fortyfikacji. W tym roku już po raz 10.

fot. Muzeum Fortyfikacji i Nietoperzy

fot. Muzeum Fortyfikacji i Nietoperzy

cniony dobry na weekend!


www.lubuskie.pl

Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przyznało bulwarowi tytuł Cudu Funduszy Europejskich, w ramach prestiżowego konkursu Polska Pięknieje

Z targowiska w cud! Bulwar w roli głównej

fot. Daniel Adamski

fot. archiwum LRPO

To one funkcjonują w naszej świadomości od lat. Zmieniały się na przełomie wieków, przechodząc totalne metamorfozy. Jednak łączy je jedna, wspólna cecha ich losy od pokoleń funkcjonują w naszej w świadomości. A dziś poznamy historię Bulwaru Nad Wartą znajdującego się w północnej stolicy naszego województwa.

Stragany nad brzegiem Warty szpeciły bulwar do 2007 r. dy przeglądamy stare zdjęcia i pocztówki, widzimy miejsce tętniące życiem. Z jednej strony spacerujący ludzie, a z drugiej miejsce przemysłowo-handlowe. Widzimy barki i statki, uwijających się przy pracy robotników. Tak też było w rzeczywistości. Historia gorzowskiego Bulwaru sięga XVIII w. Wtedy to rozpoczęto jego umacnianie i zagospodarowywanie należącego do niego terenu. Nazwa Bollwerk oznacza opalowanie chroniące przed powodzią po raz pierwszy użyta została w 1810 r. Bulwar łączył w sobie wiele funkcji. Dzięki bliskości Warty było to wymarzone miejsce do spacerów, zabaw i odpoczynku, a także to doskonała lokalizacja dla licznych magazynów. Przy gorzowskim nabrzeżu cumowały statki, barki i łodzie. Po wojnie miejsce to pełniło głównie funkcje targowiska. Na przełomie lat 80. i 90. XX w. po-

G

Bulwar stał się wizytówką regionu dzięki władzom miasta i unijnym pieniądzom

dejmowano próby przebudowy Bulwaru na potrzeby rekreacyjne, lecz były one nieudane. Stragany nad brzegiem Warty straszyły do marca 2007 roku. Wówczas targowisko zostało zlikwidowane, a miasto rozpoczęło przebudowę zachodniej części Bulwaru. Charakter rekreacyjny tego miejsca został przywrócony po uzyskaniu przez Gorzów Wlkp. dofinansowania z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, przeznaczonego na rewitalizację wschodniej części dawnego Bollwerku. Inwestycja prowadzona przez urząd miasta, a dofinansowana w kwocie ponad 4 mln zł przez zarząd województwa lubuskiego stała się wizytówką całego regionu. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przyznało temu miejscu tytuł Cudu Funduszy Europejskich, w ramach prestiżowego konkursu Polska Pięknieje. Dziś większość gorzowian wymienia Bulwar jako ciekawe miejsce na spacer i wypoczynek. - To

świetne miejsce na randkę z ukochaną. - Bulwar jest piękny niezależnie od pory dnia, a ponadto nie brakuje tu kawiarenek, w których możemy spędzić czas w romantycznej atmosferze - mówi Marcin, spacerujący po Bulwarze z żoną. Natomiast przyjaciółki Justyna i Marta, odpoczywające na nabrzeżu, zdradzają nam, że gorzowski Bulwar to dobre miejsce na spotkanie z paczką przyjaciół. - W wiosenne i letnie wieczory fajnie jest tu po prostu posiedzieć, pogadać i pośmiać się. Można iść do jednej z knajpek - mówi Justyna. Przydałoby się tylko nieco więcej imprez plenerowych, np. koncertów - dodaje Marta. Tego lata imprez na Bulwarze nie zabraknie. Już od 29 do 30 czerwca świętujemy tu Dni Województwa Lubuskiego, w trakcie których pod hasłem Nauka i Innowacje odbędzie się Piknik Funduszy Europejskich organizowany przez Lubuski Regionalny Program Operacyjny.

Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego


www.lubuskie.pl

Czy suchy lód się topi? - na Bulwarze Wschodnim stawiamy na eksperymenty Nauka w połączeniu z zabawą to wyjątkowa mikstura. Lubuski Regionalny Program Operacyjny ma dla nas coś ekstra! Dwa atrakcyjne dni w otoczeniu ciekawych eksperymentów i niecodziennych doświadczeń czekają podczas Pikniku Funduszy Europejskich. Magia bez zaklęć i czarodziejskiej różdżki Podczas pokazu chemicznego każdy będzie mógł m.in. napompować balony niekonwencjonalnymi metodami, zobaczyć świecące ogórki czy spalić pieniądze. Ciekawe i wzbudzające emocje eksperymenty pozwolą wszystkim poznać chemiczne podłoże procesów kierujących światem. Z kolei prezentacja zabawek fizycznych dla dorosłych będzie okazją, aby powrócić do czasów dzieciństwa, a pokaz gadżetów to fantastyczny sposób na poznanie zjawisk zachodzących w otaczającym nas świecie. W jego trakcie będzie można podziwiać ptaka balansującego na dziobie, ciecz nienewtonowską, a także zjawiskowe kule plazmowe. Zaś dzięki warsztatom koloru poznamy wszystkie odcienie barw.

Sprawdź swoją cierpliwość Każdego czasem ponoszą nerwy. Przetestować je będzie można na Nerwusometrze! Jak to działa? Zamknięcie obwodu (zwarcie przewodów) sy-

Zobacz, jak wielką moc ma słońce Zarówno najmłodsi, jak i nieco starsi na pokazie robotyki mogą sprawdzić działanie robotów humanoidalnych, robotów robaków czy mobilnych robotów terenowych. Każdym z nich będzie można samodzielnie posterować, przetestować działanie czujników i możliwości danej konstrukcji od prostych robotów beam (roboty bez mikrokontrolera) po roboty humanoidalne potrafiące chodzić, tańczyć, reagować na polecenia, wyrażać emocje, położyć się i wstać, wykonać śmieszne ruchy. Pokazane zostaną także samochody, wiatraki oraz owady zasilane energią słoneczną.

fot. archiwum LRPO

Niecodzienne zjawiska i tajemnice Suchy lód nie topi się, lecz sublimuje, dając fantastyczne efekty wizualne, które wprawiają w zdumienie, a mgła wytwarzana podczas pokazu z pewnością urzeknie każdego. Zaprezentowane zostaną także samopompujące się bańki mydlane, a nawet smocze napoje! Te nieskomplikowane eksperymenty przeniosą nas do świata tajemnic wymagających odkrycia. Zobaczyć będzie można także tor napędzany prądnicą!

Graffa wytwarza ekstremalnie wysokie napięcie statyczne, dzięki czemu każdy z nas będzie mógł zrobić się na bóstwo…i wcielić w Alberta Einsteina - fryzurą oczywiście.

Podczas Dni Województwa Lubuskiego będzie można wziąć udział w różnych eksperymentach naukowych gnalizowane jest sygnałem dźwiękowym i zapaleniem diod. Dodatkowo układ zlicza ilość dotknięć, dzięki czemu można wziąć głęboki oddech i urządzić zawody. Natomiast Generator Van de

Pójdź śladami największych astronomów wszech czasów! Na Dni Województwa Lubuskiego został przygotowany specjalny program nawiązujący do wielkiego astronoma Jana Keplera. W niezwykłym planetarium każdy będzie mógł poznać zjawiska astronomiczne i geograficzne zachodzących na niebie. Właśnie tam ujawnione zostaną prawa fizyczne rządzące ruchem ciał niebieskich. Za pomocą multimedialnego widowiska pod sztuczną kopułą przenośnego planetarium będzie można zobaczyć piękno nieba i atrakcje sfery niebieskiej.

Spektakle teatralne przy dźwiękach piosenek Edith Piaf eatr im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wlkp. przygotował dla Lubuszan ucztę dla ducha. „Trzy razy Piaf” oraz „Mayday” - te dwa spektakle będzie można obejrzeć w ramach Sceny Letniej. Widowisko z piosenkami Edith Piaf, ukazującymi blaski i niedole jej dramatycznego życia, będzie można obejrzećw sobotę, 29 czerwca br., o

T

godz. 20.30.Reżyserem spektaklu jest Artur Barciś - znakomity aktor i reżyser, który - jak można przeczytać na oficjalnej stronie teatru - rolę Piaf rozpisał na trzy aktorki: Karolinę Miłkowską, Marzenę Wieczorek i Annę Łaniewską, prezentując trzy różne okresy życia artystki. Z kolei w niedzielę, 30 czerwca br., o godz.20.30 będzie można zobaczyć fantastyczną, znaną na całym świecie ko-

medię „Mayday”. To opowieść o londyńskim kierowcy taksówki, bigamiście, który przez wiele lat z powodzeniem prowadzi podwójne życie. Sytuacja znacznie komplikuje się, gdy za sprawą niespodziewanego wypadku jego sekret wychodzi na światło dzienne. Mężczyzna z niemałym trudem stara się zataić prawdę przed partnerkami, policją i środkami masowego przekazu.

Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego


www.lubuskie.pl

I ty możesz zostać badaczem! Centrum badawczo - wdrożeniowe „Eko - innowacje” wraz z Klubem Młodego Wynalazcy umożliwi wszystkim wcielenie się w rolę badacza - odkrywcy. Podczas Dni Województwa Lubuskiego można będzie wziąć udział w doświadczeniach prezentowanych na stoisku Zakładu Utylizacji Odpadów.

85

fot. archiwum LRPO

tys. zł wynosiło dofinansowanie na centrum badawcze

akład Utylizacji Odpadów Sp. z o.o. z Gorzowa Wlkp. uzyskał dofinansowanie na inwestycję "Centrum - badawczo wdro że nio we Eko -in no wa cje". Siedzibą będzie zabytkowy zespół parkowo - pałacowy w Stanowicach, w gminie Bogdaniec koło Gorzowa Wlkp. W ramach realizacji tego projektu powstaną nowoczesne zakłady badawcze wyposażone w laboratoria testujące innowacyjne technologie pochodzące m. in. z uczelni wyższych i instytutów naukowych z całego kraju. Umożliwiać będą one te sto wa nie tech no lo gii oraz pro to ty pów zwią za nych m.in. z go spo dar ką od pa da mi, ochro ną zie mi i in ży nie rią śro do wi ska itp. przed ich wdrożeniem w przedsiębiorstwach. Jednym z zakładów badawczych będzie labora-

Z

torium wyposażone w linię do przerobu odpadów zawierających cenne metale, pozwalającą przetestować i wdrożyć w praktykę przemysłową tech no lo gię od zy ski wa nia pier wiast ków. Kolejny zakład będzie testował możliwości wysokotemperaturowego odgazowania różnego typu „wsadów” pochodzących z działalności firm zlokalizowanych w województwie lubuskim, w kierunku osiągnięcia założonych parametrów fizykochemicznych (energia, ciepło, redukcja zanieczyszczeń ergonometria, ekonomia systemu itp.). W ramach projektu planuje się także utworzenie jednostki badawczej przeznaczonej do testowania i doboru odpowiedniego systemu degradacji zanieczyszczeń wód, ścieków i odcieków, czyli prostego systemu unieszkodliwiania i inaktywacji wszystkiego, co może genero-

wać koszty podczas prowadzenia działalności przemysłowej. Prowadzone badania i prace rozwojowe będą uzupełniane poprzez pomiary wykonywane w istniejącym, akredytowanym laboratorium fizyko chemicznym Zakładu Utylizacji Odpadów. Takimi dodatkowymi pomiarami są m.in. badania środowiska pracy czy odziaływania technologii na środowisko naturalne. Zakład Utylizacji Odpadów podjął też inicjatywę utworzenia przy Centrum badawczo - wdrożeniowym „Eko - innowacje” Klubu Młodego Wynalazcy. Oferta klubu skierowana jest do zainteresowanych podjęciem współpracy placówek dydaktycznych. Realizacja tego typu działań przyczyni się do uatrakcyjnienia programów nauczania przedmiotów przyrodniczych.

Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego


www.lubuskie.pl

Poznaj odważne kobiety

zdjęcia archiwum EFS

Coraz więcej Lubuszanek decyduje się na prowadzenie własnej działalności gospodarczej. Najczęściej są to małe przedsiębiorstwa zatrudniające od jednej do kilku osób. W wielu przypadkach biznesy te powstały dzięki dofinansowaniu z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.

kinGa do Tka

syl wia MacieJkie wicz

syl wia chMielarz

Wykształcenie: protetyk słuchu; Sytuacja przed przystąpieniem do projektu: kilka miesięcy przed rozpoczęciem projektu została zwolniona z Niepublicznego Laryngologicznego ZOZ-u, ze względu na mniejsze zapotrzebowanie na badania słuchu; Otrzymane dofinansowanie: 40 tys. zł + 1200 zł na 12 miesięcy wsparcia pomostowego; Nazwa firmy: CEDIS-MED Centrum Diagnostyki Słuchu; Siedziba firmy: Gorzów Wlkp.; Profil działalności: Firma zajmuje się dopasowywaniem aparatów słuchowych do ubytku słuchowego, z uwzględnieniem wielkości oraz umiejscowienia uszkodzenia słuchu. Na co zostało przeznaczone dofinansowanie: Środki wykorzystała na specjalistyczny sprzęt diagnostyczny oraz umeblowanie pomieszczeń firmy.

Wykształcenie: księgowa; Sytuacja przed przystąpieniem do projektu: Była zatrudniona w firmie spedycyjnej, która w momencie rozpoczęcia projektu była w fazie likwidacji; Otrzymane dofinansowanie: 40 tys. zł + 1200 zł na 12 miesięcy wsparcia pomostowego; Nazwa firmy: Firma Handlowo-Usługowa Sylwia Maciejkiewicz; Siedziba firmy: Gorzów Wlkp.; Profil działalności: Zajmuje się skupem, renowacją oraz sprzedażą antyków, a także aranżacją wnętrz. Od zawsze interesowały ją stare meble, które mają duszę. Na co zostało przeznaczone dofinansowanie: Największą sumę przeznaczyła na materiał obrotowy (meble). Zakupiła także busa do ich przewozu, komputer oraz trzy maszyny niezbędne do renowacji mebli.

Wykształcenie: krawcowa; Sytuacja przed przystąpieniem do projektu: zatrudniona w zakładzie, który zajmował się szyciem głównie dekoracji dla restauracji oraz różnego rodzaju lokali. Jednak firma była likwidowana; Otrzymane dofinansowanie: 39 300 zł + 1200 zł na 12 miesięcy wsparcia pomostowego; Nazwa firmy: Usługi Krawieckie „Igiełka” Sylwia Chmielarz; Siedziby firmy: Czechów oraz Gorzów Wlkp.; Profil działalności: Zajmuje się przeróbkami krawieckimi, a także projektuje ozdoby na okna. Nigdy nie sądziła, że na rynku jest tak duże zapotrzebowanie na tego typu usługi; Na co zostało przeznaczone dofinansowanie: Pieniądze przeznaczyła przede wszystkim na specjalistyczne maszyny krawieckie, które kosztują po kilka tysięcy złotych.

zansę, jaką daje w tym względzie EFS, wykorzystali m.in. uczestnicy projektu „Wczoraj pracownik… Dzisiaj właściciel” realizowanego przez gminę Santok w ramach Poddziałania 8.1.2 Wsparcie procesów adaptacyjnych i modernizacyjnych w regionie. Wśród 60 osób, które wzięły w nim udział, większość stanowiły kobiety. Realizacja projektu składała się z kilku etapów. Na początku uczestnicy objęci zostali wsparciem szkoleniowo-doradczym. Do wyboru były m.in.: zajęcia z grafiki komputerowej, technologii żywienia, sztuki barmańskiej oraz stylizacji. Następnie brali udział w szkoleniach językowych.

Kolejnym etapem były szkolenia ogólne w zakresie: przedsiębiorczości, prawa pracy, rozliczania VAT, pisania biznesplanu, wizerunku nowoczesnego przedsiębiorcy itp. Każda z osób mogła również liczyć na doradztwo indywidualne z procedur rejestracyjnych działalności gospodarczej oraz pomocy w przygotowaniu wniosku o przyznanie wsparcia finansowego. Po przejściu szeregu szkoleń oraz skorzystaniu z oferty doradczej, uczestnicy ubiegali się o dofinansowanie na otwarcie własnej działalności gospodarczej. Maksymalna kwota, jaką można było uzyskać, to 40 tys. zł. Dodatkowo można było otrzymać 1200 zł na maksymalnie 12 miesięcy tzw. wsparcia pomostowego, z przeznaczeniem

na finansowanie bieżącej działalności gospodarczej. Jedną z uczestniczek projektu była Sylwia Maciejkiewicz z Gorzowa Wlkp., która zdecydowała się założyć własny biznes, bo stwierdziła, że sama będzie dla siebie najlepszym szefem. Obecnie prowadzi firmę handlującą antykami. Jej imienniczka Sylwia Chmielarz z Czechowa w gminie Santok, mimo wielu dylematów oraz obaw, czy da sobie radę w prowadzeniu własnej firmy, także podjęła ryzyko i otworzyła zakład zajmujący się wykonywaniem przeróbek krawieckich. Podobnie Kinga Dotka z Gorzowa Wlkp., która udział w projekcie uznała za swoją wielką szansę, a środki z EFS przeznaczyła na centrum diagnostyki słuchu.

S

Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego


www.lubuskie.pl

Maciej Szykuła, wicemarszałek województwa lubuskiego: - Cieszę się, że coraz więcej beneficjentów korzysta z Europejskiego Funduszu Społecznego

Głodny? Na co czekasz? Mamy 1.200 litrów zupy! Program Operacyjny Kapitał Ludzki służy rozwojowi umiejętności oraz kompetencji mieszkańców województwa lubuskiego. Wśród projektów, które otrzymały dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego, dużą grupę stanowią przedsięwzięcia związane z nabyciem umiejętności kulinarnych. To kursy zawodowe dla kucharzy, ale także wspólne kucharzenie, które przyczynia się do integracji lokalnych społeczności. Babska akademia, czyli gotowanie i dekorowanie

wietnym sposobem promocji tego rodzaju dobrych praktyk będzie „Wielkie Gotowanie z Europejskim Funduszem Społecznym”. 30 czerwca od godz. 12.00 Bulwar Nadwarciański Zachodni stanie się wielką kuchnią, w której przygotujemy gigantyczną zupę dla wszystkich Lubuszan, którzy tego dnia tutaj się zjawią. 1.200 litrów tego wspaniałego wywaru, symbolizujące liczbę ponad 1.200 projektów realizowanych w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, powinno zadowolić miłośników lubuskich smaków.

Ś

Działanie: 6.3 Inicjatywy lokalne na rzecz podnoszenia poziomu aktywności zawodowej na obszarach wiejskich Beneficjent: Fundacja „Porozumienie Wzgórz Dalkowskich” Kwota dofinansowania: 49 905,00 zł W projekcie realizowanym na terenie Nowego Miasteczka, Bytomia Odrzańskiego oraz Niegosławic wzięło udział 15 kobiet. Były to osoby bezrobotne, nieaktywne zawodowo, samotnie wychowujące dzieci oraz nieposiadające doświadczenia zawodowego. Głównym celem projektu było umożliwienie uczestniczkom nabycia nowych kompetencji oraz umiejętności w zakresie gotowania potraw tradycyjnych oraz zasad savoir-vivr’u przy stole. Na zajęciach uczono się m.in.: gotowania polskich zup, przyrządzania potraw mięsnych, wykonywania przystawek. Łącznie w ramach projektu przeprowadzono 100 godzin szkoleń teoretycznych i praktycznych, opracowano i wydano książkę kucharską zawierającą przepisy uczestniczek projektu.

Przykłady projektów przygotowanych „ze smakiem”:

Działanie: 9.2 Podniesienie atrakcyjności i kompetencji w regionach Beneficjent: Miasto Gorzów Wlkp./ Zespół Szkół Gastronomicznych Kwota dofinansowania: 277 191,00 zł W projekcie realizowanym od października 2008 r. do listopada 2009 r. wzięło udział 400 uczniów oraz 30 nauczycieli Zespołu Szkół Gastronomicznych im. FebroniiKaramać w Gorzowie Wlkp. Uczniowie uczestniczyli w warsztatach szkoleniowych m.in.: „Trening ortografitti", „Indywidualny styl uczenia się”, „Nasz catering”. W ramach projektu uczniowie wzięli udział w konkursie kulinarnym „Kucharz The Best" oraz w kulinarnych wizytach studyjnych. Do nauczycieli natomiast skierowano m.in. warsztaty dotyczące „Marketingowego zarządzania szkołą" oraz „Pracy z uczniami z dysfunkcjami”. W wyniku realizacji projektu wzrosły wyniki klasyfikacji rocznej uczniów, poprawie uległy oceny z zachowania, a także wzrosła liczba stypendystów.

Twoja aktywność szansą na lepsze jutro Działanie: 9.2 Podniesienie atrakcyjności i jakości szkolnictwa zawodowego Beneficjent: Powiat Nowosolski/Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych im. Jana Pawła II w Nowej Soli Kwota dofinansowania: 232 472,00 zł Zajęcia warsztatowe pod hasłem „Ku mistrzostwu kulinarnemu”. Uczniowie poznawali m.in. tajniki

fot. Maciej Stawski

Przepis na dobrą szkołę

Podczas Wielkiego Gotowania na gorzowskim bulwarze każdy bedzie mógł dosypać „szczyptę soli” kuchni meksykańskiej. Kurs rozpoczął się wykładem na temat historii kuchni, jej specyfiki oraz rozwoju. Uczestnicy musieli wybierać z zakupionych produktów te, które były niezbędne do przygotowania danej potrawy meksykańskiej, a następnie ją przyrządzić. Duży nacisk kładziony był na obróbkę mięsa, warzyw i owoców, tak aby nie tylko dobrze smakowały, ale także atrakcyjnie wyglądały. Uczestnicy projektu szkolili się także w zakresie carvingu. Zajęcia w tym zakresie prowadził wielokrotny mistrz Polski Marek Rybacki. Podczas tych zajęć, mając do dyspozycji deskę do krojenia i komplet fachowych narzędzi, uczył jak z rzodkiewki, jabłka, kapusty czy arbuza wykonać małe dzieło sztuki. Zajęcia dały uczestnikom umiejętności obróbki warzyw i owoców w sposób, z którym nie zetknęliby się w czasie zajęć szkolnych. Uświadomiły im także, że kucharz może zadbać nie tylko o smak i zapach potrawy, jest w stanie stworzyć całkowicie nowym wymiar estetyczny żywności.

Ucz się i baw razem z nami Działanie: 7.3 Inicjatywy lokalne na rzecz aktywnej integracji Beneficjent: Wojewódzki Zakład Doskonalenia Zawodowego w Gorzowie Wlkp. Kwota dofinansowania: 44 885,00 zł W projekcie realizowanym od sierpnia do grudnia 2010 udział wzięło 12 osób. Warsztaty gastronomiczne poprzedziły zajęcia teoretyczne z zakresu zdrowego żywienia, w tym zasad żywienia osób z różnymi schorzeniami. Zajęcia odbywały się w Trzcielu, w Zespole Szkół Wojewódzkiego Zakładu Doskonalenia Zawodowego. W restauracjach zamku w Łagowie oraz w pałacu w Wąsowie uczestnicy poznawali zaplecza restauracji, zasady funkcjonowania zakładów gastronomicznych i delektowali się specjałami restauracyjnych kuchni. Na zakończenie projektu zaprezentowali nabyte umiejętności, częstując gości przygotowanymi własnoręcznie pod okiem instruktorki specjałami. W ramach projektu została wydana broszura kulinarna, w której zawarte są wszystkie receptury wypróbowane podczas zajęć.

Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego


www.lubuskie.pl

Żegluj z Kapitanem Kapitalnym… …w Miasteczku Funduszy Europejskich. Pod takim hasłem podczas Dni Województwa Lubuskiego w Gorzowie prowadzone będą warsztaty animacyjne dla najmłodszych, którzy odwiedzą Miasteczko Funduszy Europejskich na Bulwarze Nadwarciańskim Wschodnim. czeń. Każde dziecko, które weźmie udział w warsztatach, będzie miało tam do zagospodarowania swoją stronę.

ziałania będą utrzymane w konwencji wodno-przygodowej. Maskot ka Pro gra mu Ope ra cyj ne go Kapitał Ludzki, czyli Pan Kapitalny stanie się na ten czas Kapitanem Kapitalnym, z którym dzieci pożeglują w rejs.

D

Cała naprzód… już niedziela

Pierwszego dnia każdy z uczestników będzie miał przed sobą ważne zadania. Najpierw opowie, co trzeba zabrać ze sobą, gdy się płynie w podróż statkiem na odległą wyspę i to wszystko wypisze lub narysuje na kolorowej dużej karcie papieru. Następnie animatorki przebrane w stroje marynarskie nauczą dzieci, jak z tych kart w technice origami zrobić różnobarwne łódki. Każda z nich musi mieć oprócz żagla także proporce, na których będą wyrysowane i zapisane największe marzenia uczestników. Poza łodzią, którą każdy zabiera ze sobą, trzeba jeszcze zrobić przynajmniej po jednej łódeczce do Wielkiej Księgi Ży-

fot. archiwum EFS

Zaczynamy w sobotę

Podczas Pikniku Funduszy Europejskich na dzieci czeka świetna zabawa

Dzieci skonstruowały łodzie, zatem do żeglugi brakuje już tylko kapitana na każdym okręcie. Tematem przewodnim zabawy będzie postać Kapitana Kapitalnego. Prowadzący warsztaty zadbają, aby dzieci wiedziały co dobry kapitan powinien umieć, żeby poprowadzić statek. Następnie, wykorzystując różnego rodzaju techniki plastyczne (rysunek, akwarele, wycinanki, wyklejanki, rzeźbę itp.), stworzą postać kapitana swojego statku i wyruszą w rejs po wzburzonym morzu, na którym sztorm imitować będzie kolorowa Chusta Klanzy. Na zakończenie wielkiej podróży będą robione zdjęcia - jako pamiątka z wakacji - na tle makiet, na których będzie Kapitan Kapitalny, statek, piraci, papugi itp. W taki sposób dzieci odbędą niezapomnianą podróż szlakiem swoich marzeń.

Wybieramy najbardziej kreatywny powiat

Unijny Flesz: kapitał ludzki na antenie RTV Lubuska i Teletop

odczas Dni Województwa Lubuskiego zaprezentują się najbardziej pomysłowe powiaty regionu lubuskiego. Festiwal Kreatywny Powiat to przedsięwzięcie, którego celem jest prezentacja kapitału ludzkiej kreatywności, pokaz artystycznych zdolności i najciekawszych wydarzeń w lubuskich powiatach. Nie zabraknie, więc promocji walorów powiatów, m.in. kulturowych, sportowych, gospodarczych, turystycznych, przyrodniczych, architektonicznych i naukowych. Będą to akcje artystyczne, happeningi, pokazy, otwarte warsztaty czy ekspozycje. Najciekawsze prezentacje powiatów odbędą się w niedzielę, 30 czerwca br.,w godz. 13.00 - 19.00 na Bulwarze Zachodnim.

okresie od maja do lipca na antenach telewizji RTV Lubuska oraz Teletop emitowany jest cykl audycji pt. „Unijny flesz”, w których promowane są projekty realizowane w województwie lubuskim w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Audycje składają się z felietonów poświęconych najciekawszym przedsięwzięciom dofinansowanym ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego oraz osobom, które dzięki nim odmieniły swoje życie. Dodatkowo realizowane są wywiady z ekspertami z instytucji, odpowiedzialnymi za wdrażanie PO KL w regionie lubuskim, którzy

P

W

doradzają, jak skutecznie ubiegać się o dofinansowanie.

Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego


www.lubuskie.pl

Ślinka cieknie, czyli rajd po lubuskich smakach

fot. archiwum UMWL

Lody według babcinej receptury, pierogi , bigos, miód, czekolada, sery z koziego mleka, chleb z kwasami Omega 3. To tylko niektóre smakołyki, jakich będzie można skosztować podczas Dni Województwa Lubuskiego na stoisku Departamentu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Smakosze powinni kierować się na Bulwar Zachodni, do domków z regionalnymi potrawami!

Nasza regionalne produkty dobrze smakują i pieknie wyglądają. Podczas Dni Województwa Lubuskiego spróbujemy takich przysmaków jak: szynka w chlebie, Lody Babci Mani, chleb na liściu kapusty, różne rodzaje serów żółtych oraz słodkości z Twojej Czekoladki, firmy z Zielonej Góry.

istę zaproszonych do udziału w Jarmarku Produktów Tradycyjnych otwierają dwa regionalne browary. Boss z Witnicy to jedyny producent piwa na dużą skalę, który opiera się konkurencji wielkich korporacji. Natomiast mały, lokalny browar „Edi” ze Wschowy nawiązuje do dawnych tradycji warzenia piwa. W Gorzowie zaprezentuje się także Gospodarstwo Agroturystyczne „Dolatówka” z Bledzewa,

L

które oprócz oferty wypoczynku poczęstuje tradycyjnymi potrawami: pierogami i bigosem. Na Bulwarze Zachodnim nie zabraknie ambasadorów województwa lubuskiego, biorących udział w licznych imprezach, czyli Gospodarstwa Rolnego Qzko z Siedliska, producenta wyrobów z mleka koziego. Jak kiedyś smakowały lody przekonamy się, odwiedzając stoisko „Lody Babci Mani” z Kieł-

pina. Te pyszności są doceniane przez fachowców z branży i dostały najwięcej nagród podczas te go rocz nych pre sti żo wych Mi strzostw Polski. „Lody Babci Mani” przygotowuje według receptur swojej babci Jadwiga Czerwczak, właścicielka gospodarstwa. Pani Jadwiga do produkcji używa wyłącznie produktów ze swojego gospodarstwa i własnego ogrodu. Zdradziła nam, że nawet rasa krów jest ta sama, jak u

Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach III Schematu Pomocy Technicznej Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 - 2013 Instytucja Zarządzająca Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi


www.lubuskie.pl

W regionalnych domkach zagości też „Biały Tulipan” z Zielonej Góry, który zaprezentuje swoje rękodzieło, zaś z Przytocznej do Gorzowa pojedzie Stanisław Mikanowicz z firmy Madaks, który Lubuszan ugości m.in szynką w chlebie. jej babci. Na wyjazd do Gorzowa uszykuje przede wszystkim sorbety. W Sulęcinie ma swoją siedzibę największa w zachodniej Polsce zawodowa pasieka. Jeśli lubicie miód i cenicie pszczele wyroby, to nie może Was zabraknąć na stoisku Gospodarstwa Pszczelarskiego Dutkowiak. Słodkości zaprezentuje również Twoja Czekoladka z Zielonej Góry - producent słodyczy na zamówienie. Z kolei produ-

fot. archiwum UMWL

fot. Quzko

fot. Quzko

fot. archiwum UMWL

Stanisław Tomczyszyn, członek zarządu województwa, wspiera producentów regionalnych przysmaków. To dla nich jest m.in. Program Rozwoju Obszarów Wiejskich.

cent produktów regionalnych GS Żary przygotuje sery żółte, wędliny oraz chleb na liściu kapusty. Wszystkie te produkty zawierają kwasy Omega 3. Wystawcy będą mogli wziąć udział w konkursie produktu regionalnego „Rajd po lubuskich smakach”. Organizatorzy przygotowali 4 kategorie: produkty pochodzenia zwierzęcego, wyroby pochodzenia roślinnego, przetwory winiarskie i napoje alkoholowe. Ostatnią kategorią, w której

można zaprezentować swoje smakołyki będą wyroby cukiernicze i piekarnicze.

W Gorzowie nie zabraknie lubuskich winiarzy. Na imprezę wybierają się dwie winnice: Winnica Michała z Zielonej Góry oraz Winnica na Leśnej Polanie.

Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach III Schematu Pomocy Technicznej Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 - 2013 Instytucja Zarządzająca Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi


www.lubuskie.pl

Sportowe emocje gwarantowane z urzędu! W programie Dni Województwa Lubuskiego nie zabraknie imprez sportowych i rekreacyjnych. Prawdziwym hitem może się okazać piłkarski pojedynek drużyn, reprezentujących dwa największe lubuskie urzędy: marszałkowski i wojewódzki. rzed tym szlagierowo zapowiadającym się spotkaniem do redakcji Regionu z obu obozów dobiegają śmiałe deklaracje o gryzieniu trawy i nieodstawianiu nogi nawet na centymetr. Wojna psychologiczna trwa w najlepsze od wielu dni, a jej głównym celem jest zyskanie pewności siebie oraz osłabienie morale przeciwnika. Trenerzy zapowiadają szczegółową analizę taktyczną rywala, a zawodnicy w mozole szlifują formę. Tyle tylko, że wygłaszając podobne opinie od razu uśmiechają się szeroko. Wszyscy doskonale wiedzą, że przy okazji tego wydarzenia chodzi przede wszystkim o dobrą zabawę oraz zintegrowanie środowiska lubuskich urzędników. Nie oznacza to jednak, że na boisko wybiegną zupełnie przypadkowe drużyny. Marszałkowscy od kilku lat regularnie występują w mistrzostwach Polski urzędów administracji samorządowej. W 2010 roku zajęli nawet trzecie miejsce. - Jak dotąd to nasz największy sukces. Później z wynikami bywało różnie, ostatnio wypadliśmy poza pierwszą czwórkę. Mamy w swoim składzie jednego naprawdę wielkiego zawodnika. To dobrze znany z koszykarskich parkietów Robert Morkowski. Choćby dla niego warto przyjść na stadion, bo dwumetrowy piłkarz, do tego nieźle wyszkolony, to rzadki obrazek - mówi Arkadiusz Dąbrowski z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego. Gospodarze również mają doświadczenie wyniesione z ogólnopolskiej rywalizacji i wśród reprezentacji wszystkich

urzędów wojewódzkich w kraju traktowani są jako wyjątkowo solidny zespół. - Naszym największym sukcesem jest to, że przy wszystkich codziennych obowiązkach w ogóle gramy. A przy tym się jeszcze dobrze bawimy - mówi Jacek Zając z LUW-u - W zespole nie ma gwiazd, opieramy się na równej grze we wszystkich formacjach. Postaramy się stworzyć superwidowisko, a doping kibiców na pewno nam w tym pomoże. Dlatego zapraszamy gorąco wszystkich na boisko gorzowskiego AWF-u przy ulicy Wyszyńskiego w sobotę 29 czerwca o godzinie 15.00.

fot. archiwum UMWL

P

Reprezentacja urzędu marszałkowskiego podczas Dni Województwa Lubuskiego...

fot. archiwum UMWL

Do walki będą zagrzewać zawodników cheerleaderki. Sytuację na boisku relacjonować będzie profesjonalny komentator. Na trybuny zapraszamy całe rodziny, bo taki mecz nieczęsto się zdarza. ...zmierzy się z ekipą z urzędu wojewódzkiego. Kibicujemy obu zespołom.

Rodzinny wyścig w parku Róż ielokulturowe Lubuskie łączy w sobie magię nowoczesności, szacunek dla tradycji i obyczajów, energię, odwagę i pasję działania. Różnorodność to największy potencjał Lubuskiego - najbardziej otwartego i tolerancyjnego regionu w Polsce. Podczas Dni Województwa Lubuskiego przygotowano mnóstwo propozycji dla małych i dużych. Będzie też można zabawić się w wywoływanie duchów, spróbować spalić niepłonące banknoty. Każdy będzie mógł dołożyć przysłowiową „szczyptę soli” lub pieprzu do gigantycznej zupy, którą wszyscy ugotują na bulwarze. Podczas DWL odbędzie się również mecz piłkarski z udziałem urzęd-

W

ników, spacer nordic walking i gra miejska. Z kolei na wszystkich miłośników aktywnego wypoczynku w ramach Dni Województwa Lubuskiego 2013 organizowany jest bieg rodzinny. Odbędzie się on w parku Róż w Gorzowie Wielkopolskim, o godzinie 10.00. Dystans do przebiegnięcia dla całej rodziny to 1500 m. Zapisy prowadzi Ośrodek Sportu i Rekreacji w Gorzowie Wlkp., a zgłaszać się można mailowo na adres: sekretariat@osir.gorzow.pl albo imprezy@osir.gorzow.pl oraz telefonicznie pod numerem 957287616 lub 605730023. Wszyscy uczestnicy biegu rodzinnego otrzymają pamiątkowe koszulki, a zwycięzcy nagrody i upominki.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.