Sprawdź program dożynek Smaki Lubuskiego >>6-7
www.lubuskie.pl |GZII-064-7|2013AG
Atrakcje tegorocznego święta plonów i święta chleba. To imprezy dla całych rodzin. >>3
07 ‘13
Zapraszamy na dożynki!
fot. Bartosz Mirosławski
To radosne święto, podczas którego dziękujemy za tegoroczne plony. Tym razem dożynki wojewódzkie odbędą się na północy regionu lubuskiego, w gminie Bogdaniec. Oprócz regionalnego jadła będzie też wyśmienita zabawa. Na scenie wystąpi gwiazda wieczoru, zespół Pectus. Nie może Was zabraknąć także na Lubuskim Święcie Chleba w Stanowicach.
www.lubuskie.pl
maliny). Od 1994 roku jego gospodarstwo posiada certyfikaty UE zgodne z rozporządzeniem EWG nr 2092/91. Pozwalają one na eksport do krajów Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych całości produkcji tj. około 200 ton owoców rocznie.
Andrzej Kuziemski - starosta Od 1996 r. do 2001 r. był członkiem Zarządu Głównego stowarzyszenia „Ekoland”. W latach 2006-2010 radny powiatu krośnieńskiego. Obecnie jest członkiem Wojewódzkiej i Powiatowej Rady Zatrudnienia, a także od 1996 r. delegatem Lubuskiej Izby Rolnej. W 2000 r. brał udział w pracach zespołu przy Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, opracowującego założenia do „Paktu dla rolnictwa i obszarów wiejskich”. Jest także delegatem Lubuskiej Izby Rolniczej, członkiem Rady Społecznej Doradztwa Rolniczego przy ODR Kalsk. Starostą dożynek nie jest po raz pierwszy. W 2002 był starostą Dożynek Gminnych, w 2006 starostą Dożynek Powiatu Krośnieńskiego, a w 2010 r. starostą Międzynarodowych Dożynek Powiatowo - Gminnych Krosna Odrzańskiego. Gospodarstwo, które prowadzi, zostało nagrodzone w konkursach: „Estetyczna wieś, zagroda rolna i mieszkalna”, „Bezpieczne i estetyczne gospodarstwo rolne”, Agroliga. W 2006 r. otrzymał Puchar Marszałka Województwa Lubuskiego za osiągnięcia gospodarcze i promocję naszego regionu. Został uhonorowany odznakami „Zasłużony dla Województwa Lubuskiego” oraz „Zasłużony dla Rolnictwa”. Prywatnie prowadzi Ekologiczne Gospodarstwo Rolne o specjalności rośliny jagodowe (porzeczki, aronia i
fot. archiwum UMWL
fot. archiwum UMWL
Poznaj starostę i starościnę dożynek wojewódzkich
Renata Suchecka - starościna Jest sołtysem wsi Włostów oraz wiceprzewodniczącą gorzowskiej Rady Powiatowej Lubuskiej Izby Rolniczej. To także aktywna członkini Koła Gospodyń Wiejskich. Zwyciężczyni wielu konkursów, m.in. Bezpieczne Gospodarstwo Rolne i Agroliga. Została uhonorowana odznaką „Zasłużony dla Rolnictwa” oraz odznaką „Zasłużony dla Województwa Lubuskiego”. Z jej inicjatywy wyremontowano świetlicę wiejską we Włostowie. Starościną Dożynek Wojewódzkich jest po raz drugi. Pierwszy raz tę funkcję pełniła w 2007 r. podczas Wojewódzkiego Święta Plonów w Przecławiu, gmina Niegosławice. Prywatnie od 1995 r. prowadzi gospodarstwo rolne o pow. 70 ha. Specjalnością gospodarstwa jest hodowla krów mlecznych. Rocznie sprzedaje 140 tys. litrów mleka, jako Grupa Produktów Dolina Warty przy mleczarni w Żarach. Od 13 lat współpracuje także z ośrodkiem szkolno-wychowawczym w Sulęcinie, organizując dla młodzieży niepełnosprawnej trzydniowe biwaki.
Wydawca: Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego, ul. Podgórna 7, 65-057 Zielona Góra redaktor naczelna: Tatiana Mikułko-Kozłowska redaktor prowadząca: Anna Gogulska, 68 456 55 67 redakcja.region@lubuskie.pl zespół redakcyjny: Marcin Nowak, Małgorzata Gabrysz-Hryniewicz, Marek Pych, Katarzyna Fedro, Agnieszka Sawicka, Mirosława Dulat, Joanna Malon, Marta Nieradka, Mirosław Gancarz, Monika Grygier, Jolanta Kramer-Pawlicka, Paweł Tyl, Wojciech Königsberg, Marta Czarnecka-Susłowicz, Anna Markiewicz.
www.lubuskie.pl
Sesja rolna sejmiku to już tradycja. Zwoływana jest od 10 lat - tłumaczy przewodniczący sejmiku Tomasz Możejko.
Chcemy być blisko rolników 7 września w Gorzowie Wlkp. odbędzie się sesja rolna. Radni w całości poświęcą to spotkanie omówieniu aktualnej sytuacji lubuskiego rolnictwa, wysłuchają także przedstawicieli instytucji z nim związanych. dea sesji rolnej zrodziła się w 2003 r. - Województwo lubuskie nawiedziła wtedy susza. Szczególnie ucierpieli wówczas lubuscy rolnicy. Wtedy ówcześni radni postanowili zająć się tą sprawą. Zebrali się na specjalnej sesji, roboczo nazwanej: rolną. Poszkodowani mogli za pośrednictwem radnych wybranych ze swojego okręgu wyborczego przedstawić niepokojącą sytuację w danym regionie. I tak jest do dziś - jako radni chcemy na bieżąco mieć wgląd w to, co dzieje się w lubuskim rolnictwie. Dlatego też tradycja zwoływania sesji rolnej kontynuowana jest w kolejnych kadencjach sejmiku tłumaczy przewodniczący sejmiku Tomasz Możejko. Tematem przewodnim wrześniowej sesji będzie aktualna sytuacja lubuskiego rolnictwa. Radni wysłuchają m.in. sprawozdań z instytucji powiązanych z rolnictwem - np. Zielonogórskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Lubuskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych czy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze. - Daje to nam możliwość bezpośredniego spotkania z dyrektorami tych instytucji. To okazja do wymiany informacji, a także uzyskania odpowiedzi na ważne pytania od najbardziej zorientowanych w danym temacie osób. Bardzo ce-
fot. archiwum UMWL
I
Podczas sesji sejmiku radni decydują o najważniejszych sprawach dla regionu nię sobie taką formę pracy - wyjaśnia przewodniczący Możejko. Sesjom rolnym często towarzyszą prezentacje produktów regionalnych. Skąd taki pomysł? - Kiedy tylko mamy taką możliwość, staramy się pochwalić przed uczestnikami i gośćmi sesji tym, co mamy najlepsze - lubuskimi produktami regio-
nalnymi. Corocznie w przerwie obrad sesji rolnej można skosztować regionalnych przysmaków (np. wędlin, miodów), bądź obejrzeć wyroby lokalnych rękodzielników - np. hafty. Uważam, że jest to doskonała okazja przybliżenia bogactwa i tradycji naszego regionu - kończy przewodniczący Możejko.
To jest dobry czas dla rozwoju lubuskiej agroturystyki urzędzie marszałkowskim w Zielonej Górze, 22 lipca odbyły się konsultacje dotyczące wstępnych założeń do projektu Programu Rozwoju Lubuskiej Turystyki do 2020 r. W spotkaniu udział wzięli lubuscy samorządowcy, przedstawiciele branży turystycznej, hotelarskiej i organizacji pozarządowych, a także radni sejmiku województwa lubuskiego, wśród których znalazł się m.in. radny Tadeusz Pająk. Program Rozwoju Lubuskiej Turystyki do 2020 roku to dokument, który ma inspirować i aktywizować podmioty publiczne i prywatne do udziału w realizacji zamierzeń rozwojowych w zakresie gospodarki turystycznej w województwie lubuskim. Jego główny cel to rozwój społeczno-gospodarczy naszego regionu, który wpłynie na poprawę warunków i jakości życia społeczności
fot. archiwum UMWL
W
Radny Tadeusz Pająk stawia na rozwój agroturystyki w regionie
lokalnych oraz wyznaczy kierunki działań w zakresie turystyki na najbliższe lata. Zda niem rad ne go Pa ją ka wię cej uwa gi po win no się po świę cić stworze niu w na szym woje wódz twie wa run ków i wła ści wych na rzę dzi dla roz woju agrotu ry sty ki. To może w istot ny sposób przy czy nić się do two rze nia no wych miejsc pra cy, umoż li wia jąc gospodar czy roz wój wie lu re gionów i za spokoje nie potrzeb ży ciowych ich miesz kań ców. Agro tu ry sty ka na te re nach wiej skich to przede wszyst kim dodat kowe źródło dochodów dla lud ności zwią za nej z rolnic twem. Sta nowi alter na tywne źródło dochodów wzglę dem coraz mniej efektywnej dzia łalności rolni czej drob nych gospodarstw rolnych. Agrotu ry sty ka to także moż li wość roz woju gospodar cze go re gionów atrakcyj nych pod wzglę -
dem tu ry stycz nym. Jej roz wój warun ku ją przede wszyst kim moż li wo ści fi nan so wa nia in we sty cji i promocja wa lorów wy poczyn ku na te re nach wiej skich. Radny Tadeusz Pająk: - Lubuskie posiada niezwykle korzystne warunki dla rozwoju agroturystyki. Jesteśmy regionem o stosunkowo niskim poziomie uprzemysłowienia i urbanizacji, a także posiadamy korzystne walory przyrodniczo-krajobrazowe i kulturowe, które w dużym stop niu pre dys po nu ją do świadczenia usług agroturystycznych. Ponadto jesteśmy regionem wyjątkowo bogatym w różnorodność kulturową, posiadamy ogromne dzie dzic two ku li nar ne oraz mieszkańców cechujących się największą otwartością i tolerancją w Polsce. Cechy te stanowią ogromny potencjał Ziemi Lubuskiej, który należy wykorzystać.
www.lubuskie.pl
Ma ła gmi na też mo że! Redakcja: - Co wyjątkowego jest w Bogdańcu, dlaczego warto tu przyjeżdżać? - Na terenach nadwarciańskich chciałoby się spędzać czas przez cały rok. Warta jest piękna, zimą skuta lodem. Wiosną i latem w zielonej szacie, z klekotem żab, bocianami, łabędziami. Jest u nas pięknie, ciekawie, ekologicznie i czysto. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Mamy piękne pomniki przyrody, malownicze tereny zalewowe, krajobrazy dobre na nordic walking czy rowery. - Niewielka gmina, potrzeb wiele. Jakie inwestycje udało się zrealizować do tej pory? - Zwodociągowaliśmy do końca całą gminę. Pas wyżyny Łupowo-Jenin-Bogdaniec-Motylewo, będzie skanalizowany w całości. Mamy przepiękną szkołę, tuż obok powstało boisko wielofunkcyjne, po drugiej stronie skatepark. Wewnątrz obiektów szkolnych wykonujemy remonty, liczymy na środki z Programu Operacyjnego Kapitału Ludzki. Szkoły w Lubczynie i Jeninie wymagają remontu elewacji. Mamy za to wyremontowane sale wiejskie. Jeszcze tylko Stanowice czekają na taki obiekt. We wsiach powstały wiaty rekreacyjne i place zabaw. Przebudowanych jest większość dróg, wybudowaliśmy oświetlenie. Gaz mamy prawie wszędzie. Przebudowaliśmy ważne drogi powiatowe: Racław-Chwałowice i Stanowice-Jeniniec. Liczymy, że w 2014 roku znajdzie się jednak zapis dotyczący możliwości pozyskiwania dodatkowych zewnętrznych pieniędzy do przebudowy dróg. Co czeka nas w tym roku? W gminie obecnie realizowany jest trzeci etap kanalizacji prowadzony przez PWiK w Gorzowie Wlkp. Chcemy odtworzyć drogi po tej inwestycji. To będzie duże przedsięwzięcie. Mamy zamiar skanalizować dwie miejscowości: Racław i Stanowice, które nie były ujęte w projekcie przedsiębiorstwa ze względów technicznych. W tym roku gmina przebudowała kaplicę cmentarną. Obiekt groził katastrofą budowlaną. Pomogliśmy także parafii w
fot. archiwum UMWL
Rozmowa z Krystyną Pławską, wójtem gminy Bogdaniec .
Krystyna Pławska, wójt gminy Bogdaniec. 56 lat, córka Wioletta, troje wnuków. Od 16 lat w samorządzie, od 14 lat pełni funkcję wójta gminy Bogdaniec. Hobby: podróże, historia, książki. Bogdańcu w pozyskaniu pieniędzy na remont kościoła w Podjeninie. Gmina próbuje znaleźć też źródło finansowania na konieczny remont kościoła w Stanowicach. - Położenie gminy jest malownicze, ale niesie ze sobą także zagrożenia powodziowie. W jaki sposób im zapobiegacie? - Pierwszy raz od lat przebudowy doczekały się ważne kanały: Kołomęt, Wieprzycki, Stara Warta, Krzyszczynka, Kanały Opaskowe. Dzięki temu przy dużych opadach jest mniej podtopień. Modernizowany jest także wał przeciwpowodziowy na odcinku Wieprzyce-Jasiniec, pierwszy etap, w fazie projektowej jest drugi etap. Zabezpiecza on 16 miejscowości. Ta ochrona jest bardzo istotna. Wał był bardzo zniszczony przez bobry. Odbudowane zostały także zbiorniki retencyjne. W tym roku udało się zmodernizować również ciek Bogdanka, dzięki temu mieszkańcy nie będą już mieli wody w piwnicach. - Zmorą mieszkańców mniejszych miejscowości są często drogi, jak gmina radzi sobie z ich remontami?
- Przymierzamy się właśnie do remontu dróg gruntowych, które są utrapieniem dla mieszkańców. W tym roku będzie modernizowana droga JeniniecLubczyno przy kanale Wieprzyckim. Wspólnie z powiatem gorzowskim mamy zamiar wyremontować kilometrowy odcinek drogi w Chwałowicach. Dotychczas żartowano, że po remoncie drogi powiatowej relacji Łupowo-Chwałowice, w Chwałowicach się kończyła Europa. To już będzie za nami, przebudujemy ten odcinek, bo jest obecnie w bardzo złym stanie. - Jak to jest być kobietą w samorządzie? - Kobiecie nie jest łatwo piastować jakiekolwiek funkcje czy realizować jakiekolwiek zadania. Czasami czuję ironiczne spojrzenia mężczyzn, kiedy się mówi o sprawach konkretnych i podejmuje decyzje. Mam takie wrażenie, że codziennie, jako kobieta, muszę udowadniać, że mam rację. Jakoś sobie radzimy z funkcją nadzorującego w rodzinie. Prowadzenie domu łączymy z funkcją zawodową i społeczną. Staramy się robić to na swoich stanowiskach nie gorzej niż na własnym podwórku. - Dziękuję
Posmakujcie wypieków z naszych zbóż - Święto Chleba, 24 sierpnia makoszy chleba zapraszamy do Stanowic. W programie m.in. finał konkursu „Nasze kulinarne dziedzictwo - Smaki regionów 2013” w tym wybór wieńca dożynkowego, który zaprezentowany zostanie podczas Korowodu Dożynkowego, a także prezentacja lubuskich grup śpiewaczych oraz koncert gwiazdy wieczoru Tomasza Niecika. Lubuskie Święto Chleba to dwudniowa impreza, która odbywa się od 1995 r. w gminie Bogda-
S
niec. Jego idea nawiązuje do organizowanych w latach 1945-1950 jarmarków gminnych i powszechnego w tym okresie wypieku chleba. Początkowo impreza miała charakter typowo folklorystyczny. Uznając, że chleb jest czymś kultowym, od roku 1998 wprowadzono widowisko obrzędowe podkreślające symbolikę chleba w życiu. - Region lubuski w zakresie rolnictwa ma duże sukcesy. Jesteśmy jednym z największych producentów mleka, nasze wina są co-
raz bardziej słynne, ryby i mięsa trafiają na polskie i zagraniczne stoły. Zaprezentowaliśmy się w Pałacu Prezydenckim. Zaprezentujemy się także Lubuszanom w przepięknej gminie Bogdaniec, będziemy świętować i dziękować naszym rolnikom za trud ich pracy - zaprasza marszałek Elżbieta Polak. Od 2011 roku Święto Chleba ma charakter wojewódzki i odbywa się pod honorowym patronatem Marszałka Województwa Lubuskiego.
www.lubuskie.pl
Obowiązkiem władz regionu jest wspieranie rodzimych wytwórców żywności. Dlatego promujemy ich podczas imprez - mówi członek zarządu Stanisław Tomczyszyn.
Pyszne, bo lubuskie! Poznaj nasze wyjątkowe smaki Produkty regionalne województwa lubuskiego zyskują coraz więcej zwolenników. Szansę, by ich spróbować miała Warszawa podczas odbywającego się w Pałacu Prezydenckim święta wolności. Wśród pokazanych tam rarytasów znalazły się produkty nagrodzone w konkursie „Rajd po lubuskich smakach”.
Od lat przynosi dumę i chwałę naszemu regionowi, wygrywa liczne konkursy. „Madaks”, firma Stanisława Mikanowicza z Przytocznej ma trzy filary swojej produkcji: pieczywo, ciasta oraz wędliny. Z tej ostatniej branży jest najbardziej znana. Tylko nieliczni nie słyszeli o zapiekanym dziku w cieście chlebowym. Był on podziwiany przez Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego podczas promocji województwa lubuskiego w Pałacu Prezydenckim. Hitem firmy jest również szynka faszerowana kaszą gryczaną i podrobami, zapiekana w cieście, która w 2010 roku uzyskała tytuł „Polski Produkt Żywności”. Madaks działa od 1977 roku i jest firmą rodzinną. Produkcja opiera się na tradycyjnych recepturach.
fot. archiwum UMWL
Dzik zapiekany w cieście chlebowym
Sery kozie
Sery kozie z Siedliska podbiły już podniebienia Lubuszan. Teraz czas na resztę kraju.
Pionierem w branży wyrobów z mleka koziego jest gospodarstwo agroturystyczne „Qzko” z Siedliska. Kamila i Marcin Wojnowscy metodą prób i błędów osiągnęli sukces na rynku i produkują nie tylko pyszne sery z mleka koziego, ale także mydło. W Siedlisku hodują prawie 50 kóz. Dzięki ciężkiej pracy gospodarstwo odnosi sukcesy. Właściciele sami opracowują receptury, według których powstaje prawie 30 gatunków mydła z mleka koziego (wszystkie używane dodatki są ekologiczne). „Qzko” w swojej ofercie ma także spory wybór serów od białych twarożków po sery wędzone. Specjalnością gospodarstwa są przede wszystkim sery pod nazwą Qzlaki przygotowywane na wzór oscypków. Podczas licznych imprez, w których biorą udział właściciele gospodarstwa z Siedliska, można się przekonać, jak powstają ich produkty.
upraw. W sadzie znajdują się też ule, dlatego gospodarstwo produkuje także miód.
naturalne Soki i mióD Kolejna osobą zasługującą na uznanie wśród lubuskich producentów żywności jest Marek Szron, właściciel gospodarstwa rolnego w Solnikach w gminie Kożuchów. Częścią gospodarstwa jest „Słoneczny Sad” , czyli tłocznia naturalnych soków owocowych, głównie z jabłek. Producent podkreśla, że używa owoców tylko ze swoich
Duże z pianką Lubuszanie mogą być dumni z odradzających się tradycji piwowarskiej. Świetnym tego przykładem jest mały lokalny browar „Edi” ze Wschowy. „Edi” nawiązuje do dawnych tradycji warzenia piwa nie tylko przy tworzeniu złotego trunku, ale także przypomina o tym, że kiedyś we Wschowie działało aż 11 browarów. „Edi”, mimo że jest małym producentem, warzy 13 rodzajów piwa. Kolejny „piwny” interes prowadzi firma Boss z Witnicy ( jedyny producent piwa na dużą skalę w naszym regionie). Jako pierwszy browar w Polsce wprowadził piwo do… kąpieli. Korzystanie z jego dobroczynnych właściwości to wspaniała uczta dla ciała, jak i ducha.
kraina winem płynąca Lubuskie winnicami stoi! Na różnych imprezach można spotkać Winnicę na Leśnej Polanie, która swoją siedzibę ma w Proczkach w gminie Zabór. Winnica jest częścią Lubuskiego Szlaku Wina i Miodu, ale swoje podwoje otwiera nie tylko w czasie imprez organizowanych w ramach tego szlaku.
Zaglądać tam można przez cały rok, choćby po to, by zatrzymać się w modrzewiowej stodole. Właściciele prowadzą także szkółkę winiarską.
loDy jak u babci Jak kiedyś smakowały lody można się przekonać, kosztując lodów Babci Mani z Kiełpina koło Gorzowa. Te pyszności są doceniane przez fachowców z branży i dostały najwięcej nagród podczas tegorocznych prestiżowych Mistrzostw Polski. „Lody Babci Mani” przygotowuje się według receptur Jadwigi Czerwczak, właścicielki gospodarstwa. Do produkcji używa wyłącznie mleka i jajek ze swojego gospodarstwa. Do tego dodaje owoce z własnych ogrodów.
SłoDkie pySzności Mówiąć o lubuskich wytwórcach żywności zasługujących na uznanie, nie można zapomnieć o firmie Twoja Czekoladka z Zielonej Góry. Jest to producent czekolad na indywidualne zamówienie. Wszystkie słodkości są robione ręcznie na miejscu, w siedzibie firmy. Jak podkreśla producent, czekolady powstają zgodnie z ponad stuletnimi belgijskimi recepturami, a te są uznawane za najlepsze na świecie.
Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach III Schematu Pomocy Technicznej Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 - 2013 Instytucja Zarządzająca Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi
www.lubuskie.pl
lubuSkie Sery poDbijają świat!
Szynka w cieście to specjał firmy Madaks z Przytocznej. Podczas konferencji na Przystanku Woodstock ustawiała się do niej długa kolejka.
Jak smakuje Lubuskie? Winem, miodem, mlekiem, chlebem wypiekanym na liściu kapusty, wędlinami wędzonymi według starych receptur i darami lasów oraz jezior. Na liście produktów tradycyjnych jest już zarejestrowanych 16 specjałów. Lody oparte na domowej recepturze powstają w Kiełpinie niedaleko Gorzowa. Są pyszne, bo zrobione z naturalnych składników - mleka, jajek i owoców.
KAMILA I MARCIN WOJNOWSCY, właściciele gospodarstwa Qzko w Siedlisku: - Na zaproszenie marszałek Elżbiety Polak mieliśmy okazję częstować naszymi serami gości prezydenta podczas promocji Lubuskiego w Pałacu Prezydenckim. Warto było, bo już mamy konkretne efekty. Sery kozie z Siedliska sprzedawane są w Warszawie, w dwóch ekskluzywnych sklepach z ekologiczną żywnością. Kolejny, tym razem z północy Polski, jest zainteresowany naszymi produktami, a dowiedział się o nas od warszawskich sprzedawców. Powiększyło nam się grono odbiorców indywidualnych. Znane osoby, których mieliśmy okazję poznać w Pałacu Prezydenckim, wzięły wizytówki, obiecały, że przyjadą do naszego gospodarstwa. Warto podkreślić, że udział w takich wydarzeniach jest nie tylko okazją do promocji nas samych, ale także województwa lubuskiego, naszych lubuskich smaków. Cieszymy się za każdym razem, gdy możemy w tym uczestniczyć. Tak jak ostatnio, gdy pani marszałek zaprosiła nas na Przystanek Woodstock.
Kto wygra konkurs „Nasze kulinarne dziedzictwo - Smaki regionów”? uż 24 sierpnia br. w Stanowicach odbędzie się XIII edycja konkursu „Nasze kulinarne dziedzictwo - Smaki regionów” - etap regionalny. Konkurs ma na celu identyfikację i gromadzenie wiedzy o oryginalnych, regionalnych produktach, wytwarza-
J
nych tradycyjnymi metodami. W ubiegłym roku jednym z laureatów było Koło Gospodyń Wiejskich w Janczewie za rosół wiejski i kaczkę pieczoną, nadziewaną, z modrą kapustą. Natomiast „Perły 2012” otrzymali m.in.: Magdalena Dolata z Gospodarstwa
Agroturystycznego „Dolatówka” za syrop z płatków róż, Przemysław Karwowski z Fundacji na rzecz Lubuskiego Dziedzictwa za jarzębiak na winiaku i Maria Grom oraz Łucja Jesiółkiewicz ze Stowarzyszenia Kobiet w Jarnatowie za rosół z prawdziwków. Roz-
strzygnięcie tegorocznego konkursu na szczeblu krajowym odbędzie się we wrześniu podczas Targów Polagra Food - Smaki regionów. Udział w nich wezmą laureaci konkursów regionalnych nominowani do ogólnopolskiej nagrody „Perła 2013”.
Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach III Schematu Pomocy Technicznej Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 - 2013 Instytucja Zarządzająca Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi
www.lubuskie.pl
Lasy, rozległe doliny i jeziora to atuty naszego powiatu Rozmowa z Józefem Kruczkowskim, starostą gorzowskim
- Na czym opiera się siła i rozwój powiatu gorzowskiego? - To połączenie gospodarki z rolnictwem i szeroko rozwiniętymi usługami, tworzone na bazie dobrej infrastruktury komunikacyjnej i technicznej. Głównym kołem zamachowym naszego powiatu jest Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna ze swoimi podstrefami, ale także lokalne strefy gospodarcze w Witnicy i podgorzowskich gminach. Coraz lepsze drogi i dobrze uzbrojone tereny gospodarcze sprzyjają lokalizacji nowych firm a także budownictwu mieszkaniowemu. Rolnictwo,
fot. archiwum UMWL
Redakcja: - Jak przedstawiłby Pan powiat gorzowski naszym Czytelnikom? - Powiat gorzowski skupia 7 gmin, liczy około 70 tysięcy mieszkańców i stanowi otulinę miasta Gorzowa Wlkp. To powiat, który zawiera w sobie wszystkie atuty i kolory logo naszego województwa. Duże kompleksy leśne, rozległe doliny i łąki rzek Warty i Noteci i rezerwat „Santockie Zakole” a także liczne, czyste jeziora to „zielone płuca” północnej części naszego regionu. Zachowany historyczny kształt powiatu wynika z jego powiązań infrastrukturalnych oraz społecznych. Nasze gminy łączy rzeka Warta, kolej Berlin-Kostrzyn nad Odrą - Gorzów Wlkp.- Piła, droga wojewódzka nr 132 (dawna B1). Powiat utrzymuje też silne związki z Gorzowem, a podmiejskie gminy utworzyły razem z miastem Celowy Związek Gmin MG-G. Razem podejmujemy wspólne inicjatywy mające na celu szybszy rozwój społeczno-gospodarczy w układzie regionalno-lokalnym i transgranicznym, w tym m.in. działania na rzecz rozwoju połączeń lokalnych Berlin-Kostrzyn-Gorzów Wlkp., zagospodarowania gospodarczo-turystycznego rzeki Warty, budowy sieci ścieżek rowerowych oraz modernizacji dróg regionalnych i lokalnych.
żek rowerowych. Każdego roku modernizujemy dwie drogi w ramach rządowego programu przebudowy dróg lokalnych. Wszystkie te działania realizujemy wspólnie z naszymi gminami, przy ich zaangażowaniu finansowym i organizacyjnym. Dużym wsparciem przy tych pracach jest pomoc naszych sołtysów. Przed nami kolejne wspólne przedsięwzięcia związane z oświatą i drogownictwem. Wspólnie projektujemy nowe ścieżki rowerowe, w tym kluczowy projekt - Trasę Rowerową Warta-Noteć powiązaną z nadodrzańską ścieżką rowerową po stronie niemieckiej. Jest to szansa na zwiększenie atrakcyjności turystycznej naszego powiatu i regionu. Józef Kruczkowski, starosta gorzowski. 56 lat, dwoje dzieci, córka inżynier sanitarny, syn inżynier budownictwa. W samorządzie od ponad 23 lat, na stanowisku starosty od 7 lat. Hobby: turystyka rowerowa, wędkarstwo, działka. niegdyś skupione w państwowych gospodarstwach, w nowych warunkach stworzonych przez systemy wsparcia Unii Europejskiej szybko się rozwija i unowocześnia. Obok produkcji polowej opartej głównie na zbożach i rzepaku, coraz silniej rozwija się hodowla bydła opasowego, drobiu a także uprawa warzyw i sadownictwo. Niektóre firmy i produkty rozpoznawane są już nie tylko w naszym regionie ale także w Polsce i Europie. Bardzo ważne są działania Zarządu Województwa związane z modernizacją wałów przeciwpowodziowych oraz melioracją podstawową, a także działania wspierające z FOGR (Fundusz Ochrony Gruntów Rolnych). - Jak ocenia Pan współpracę samorządową na szczeblu powiatu i regionu? - Uważam, że jest coraz lepsza i coraz bardziej twórcza. Dzięki programom regionalnym i transgranicznym wybudowaliśmy naszą szkołę - Regionalne Centrum Edukacji Ponadgimnazjalnej w Kostrzynie nad Odrą, zmodernizowaliśmy liczne drogi powiatowe i wybudowaliśmy ponad 10 km ście-
- Co może zaoferować odwiedzającym powiat gorzowski? - Oprócz bogatej sieci ścieżek rowerowych i szlaków rowerowych warto zobaczyć Twierdzę Kostrzyn, muzeum w Bogdańcu i Santoku, posłuchać „głosów przyrody” w Parku Narodowym Ujście Warty, obejrzeć powiat z pokładu łódki, wypocząć nad jeziorami w Puszczy Barlinecko-Gorzowskiej i Parku Krajobrazowym, zwiedzić w Świerkocinie ZOO Safari i Park Dinozaurów. Można też wybrać się na taaaa…ką rybę w naszych rzekach i jeziorach lub bezkrwawe polowanie w bogatych podgorzowskich lasach. Warto też spróbować lokalnych specjałów i poznać gorzowskie, a więc i lubuskie smaki. W tym wyśmienite piwo z Browaru Witnica, doskonałe pomidory z Różanek, pieczywo z lokalnych piekarni i wędliny najwyższej jakości, oparte na tradycyjnych recepturach. Nie można też ominąć gospodarstw rybackich, gdzie możemy nie tylko powędkować, ale także posmakować świeżych ryb na różne sposoby oraz innych specjałów. Warto bywać też na lokalnych imprezach kulinarnych, w tym na Święcie Kurczaka w Deszcznie czy na Święcie Pieczonego Ziemniaka w Bogdańcu. Marką naszego regionu i powiatu jest Przystanek Woodstock w Kostrzynie nad Odrą. - Dziękuję.
Dla najlepszych rolników w regionie jest nagroda Lubuski Złoty Kłos u bu ski Zło ty Kłos to mo im zda niem naj waż niej sze wy różnienie dla rolników w wo je wódz twie lu bu skim. Nie po wta rzal ność te go wy róż nie nia po le ga na tym, że najlepszych producentów rolnych ze swo-
Władysław Piasecki Prezes Lubuskiej Izby Rolniczej
fot. archiwum LIR
L
jego grona wybierają sami rol ni cy, prze ka zu jąc kandydatury do kapituły, która na podstawie Państwa ocen wy bie ra naj lepszych z nas. Mam nadzieję, że uzyskanie nominacji do tej prestiżowej nagrody będzie zarówno
dla Za rzą du Izby, ale przede wszyst kim dla Państwa wielkim przeżyciem, a sama ceremonia wręczenia podsumowująca ciężką, ale jakże pożyteczną pracę dla siebie, swojej rodziny, ale także dla całej społeczności lu-
buskiej, wielkim wydarzeniem. Zgłoszenia można składać osobiście w Biurze Lubuskiej Izby Rolniczej przy ul. Kożuchowskiej 15a w Zielonej Górze lub za pośrednictwem poczty, do 20 września br.
www.lubuskie.pl
Urodziny na ludową nutę. Wybierz się na koncert Początki Lubuskiego Zespołu Pieśni i Tańca sięgają roku 1953, kiedy to grupa entuzjastów miłujących śpiew i taniec postanowiła założyć zespół artystyczny. Wówczas nie przypuszczano, że właśnie rozpoczyna się długoletnia historia zespołu. W tym roku zobaczymy ich 25 sierpnia w Bogdańcu. espół wielopokoleniowy, zbliżający się do sześć dzie sią tych uro dzin. Obecnie w zespole funkcjonują dwie grupy dziecięce: młodsza i starsza, młodzieżowa i reprezentacyjna dorosła taneczna oraz grupa śpiewacza. W repertuarze znajdują się polskie tańce narodowe (polonez, mazur, kujawiak, oberek, krakowiak) oraz pieśni i tańce z wybranych regionów Polski (lubuskie, dolnośląskie, śląskie, krakowskie, sądeckie, rzeszowskie, żywieckie, lubelskie, łowickie). Zespół powstał w 1953 roku przy Spółdzielni Pracy w Nowej Soli i do 1989 roku był zespołem spółdzielczym. W swej długoletniej historii dotarł do najdalszych zakątków świata (Tajwan, Korea Płn., Brazylia, Meksyk, Panama, Kanada), koncertował prawie we wszystkich europejskich krajach. Dwukrotnie dostąpił zaszczytu spotkania się na prywatnej audiencji z Ojcem Świętym Janem Pawłem II. Zespół funkcjonuje przy Regionalnym Centrum Animacji Kultury w Zielonej Górze i tam też przy ul. Sienkiewicza 11 ma swoją siedzibę. W 2012 roku reprezentował województwo lubuskie na dożynkach prezydenckich w Spale. Osoby związane z LZPiT to: Maria Kędzierzawska - pierwsza chórmistrzyni zespołu, Roman Matysiak - instruktor grupy baletowej, Ryszard Lisiecki - choreograf, Ludwik Figas - solista i wieloletni kierownik zespołu. Zespół prowadzą: Anna Aniela Sidło - choreograf oraz Grzegorz Łukasiewicz - kierownik muzyczny, akompaniator. W tym roku Lubuski Zespół Pieśni i Tańca obchodzi 60. urodziny. Z tej okazji Regionalne Centrum Animacji Kultury przy pomocy finansowej
fot. archiwum RCAK
Z
Lubuski Zespół Pieśni i Tańca po raz pierwszy wystąpił 60 lat temu w Nowej Soli. Dziś artystów łączy nie tylko scena, ale też przyjacielskie relacje. Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego wydało album pt. „60 lat minęło”. Najbliższe koncerty Lubuskiego Zespołu Pieśni i Tańca w ramach obchodów jubileuszu: w 24.08 - Dożynki Gminne - Przytoczna
nominacja Dla por tu lotniczego zielona góra/babimoSt! ort Lotniczy Zielona Góra/Babimost uzyskał nominację do tytułu „Lider Rozwoju Regionalnego 2013” w promocyjnym programie prowadzonym przez Polską Agencję Przedsiębiorczości oraz redakcję „Forum Przedsiębiorczości”, dodatku do „Dziennika Gazety Prawnej”. Program „Lider Rozwoju Regionalnego” jest programem medialnym. Jego ważnym zadaniem i celem jest promowanie biorących w nim udział przedsiębiorstw i możliwie najbardziej profesjonalne nagłaśnianie ich działań i sukcesów. Laureat programu wejdzie rów-
P
nież w posiadanie praw używania godła programu we wszystkich celach i formach, jakie uzna za stosowne i potrzebne (elementy identyfikacji, publikacje, strona www, własne materiały reklamowe). Zdobycie tego lauru to znakomite podkreślenie jakości działania i docenienie dotychczasowych osiągnięć. Finał programu będzie miał miejsce jesienią tego roku podczas Polskiego Kongresu Przedsiębiorczości w Katowicach. Kongres ten stanowi forum wymiany myśli i poglądów dla przedstawicieli wielu branż polskiego biznesu.
w 25.08 - Dożynki Wojewódzkie - Bogdaniec w 8.09 - Festiwal Tradycji i Folkloru - Krobia w 14.09 - 750-lecie Otynia w 11.10 - Jubileuszowy Koncert Galowy - Lubuski Teatr im. L. Kruczkowskiego w Zielonej Górze
www.lubuskie.pl
XIX Przystanek Woodstock: lub Jeżeli ktoś miał wątpliwości, czy lubuska łąka na Woodstocku to dobry pomysł, to z pewnością pozbył się ich, patrząc na tłumy odwiedzających naszą strefę podczas festiwalu. Ok. 5 tys. woodstockowiczów wydoiło krowę, rozdaliśmy 4 tys. kartonów mleka, przez Lubuskie na rowerze przejechało ok. 600 osób. Do tego kilka tysięcy młodych ludzi skorzystało z internetu! Te liczby mówią same za siebie!
Aby d brako
zdjecia archiwum UMWL
Lubus zachw
Hitem tegorocznego Przystanku były nie tylko krowy, ale też torby ekologiczne, które można było własnoręcznie ozdobić. I zabrać do domu. onad 15 minut w upale i pełnym słońcu - tyle średnio trzeba było odstać w kolejce, aby wydoić krowę! Wo od stoc ko wi czom to jed nak nie prze szka dza ło. W ocze ki wa niu na swoją kolej zaprzyjaźniali się z pozostałymi krowami. Tulili je, siadali na nich, robili sobie pamiątkowe zdjęcia. Szaleństwu nie było końca. Przecież nie co dzień można wydoić krowę! Przecież na co dzień nie ma krów w zasięgu ręki! Na łące można było też odpocząć. Z tej możliwości również wielu skorzystało. A jeżeli przy okazji odpoczynku można było sobie podłado-
P
wać telefon, to jeszcze lepiej! Możliwość podpięcia się do prądu to podczas Przystanku towar deficytowy! A w lubuskiej strefie, proszę bardzo! Telefon się ładował, a jego właściciel albo właśnie doił krowę, albo serfował po sieci w Strefie Szerokopasmowego Internetu, albo wysyłał kartkę do rodziców: Mamo, tato! Jest super! - pisali 2.400 razy! Tyle kartek, na których widniały najpiękniejsze inwestycje dofinansowane z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego wysłali z pozdrowieniami do bliskich przystankowicze! Okazało się także, że woodstockowicze są niezwykle kreatywni! W
ciągu trzech dni własnoręcznie ozdobili 1.000 ekologicznych toreb. Pomysłowość nie miała granic, podobnie jak radość z możliwości zaprojektowania własnej torby! Mimo żaru lejącego się z nieba uczestnicy festiwalu skusili się także na nieco aktywności fizycznej połączonej z podziwianiem pięknych widoków. Ok. 600 osób wybrało się w podróż na rowerze po parku Mużakowskim. Lubuska łąka okazała się sukcesem! A Lubuskie pokazało, że jest kreatywne, pomysłowe, kolorowe, smaczne i praktyczne. Pokazaliśmy, że warto do nas przyjechać, bo Lubuskie warte jest zachodu!
Adam także
www.lubuskie.pl
buska łąka okazała się sukcesem!
dostać pyszne mleko, trzeba było wcześniej wydoić krowę. Chętnych nie owało. W kolejce trzeba było odstać 15 minut.
Podczas otwarcia Przystanku Woodstock na scenie obok Jurka Owsiaka i marszałek Elżbiety Polak pojawił się tradycyjnie Roman Polański, zawiadowca stacji, w Żarach i otworzył festiwal
ski Zespół Pieśni i Tańca wystąpił w Akademii Sztuk Przepięknych. Publiczność była wycona tym występem
m Bałdych z koncertem jazzowym wystąpił na scenie ASP
W namiocie Zdrowe Lubuskie można było skorzystać z porad specjalistów
4 tys. kartoników mleka, 2.400 kartek pocztowych i 1 tys. ekologicznych toreb, tyle rozdaliśmy podczas Przystanku Woodstock
Marszałek województwa małopolskiego Marek Sowa wybrał się na wycieczkę po Lubuskiem w 3D.
Kilkaset osób brało udział w warsztatach zorganizowanych przez FRUUU
www.lubuskie.pl
Pałac z bogatą przeszłością Osowa Sień to wieś położona w gminie Wschowa. Znajdujący się tam zabytkowy pałac odzyskuje swoją dawną świetność dzięki pasji i zaangażowaniu właścicieli oraz wsparciu z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Ich celem jest uzyskanie komfortowego, pięciogwiazdkowego hotelu. ałac w Osowej Sieni zostały zbudowany w 1878 r. na miejscu stojącego XVIII-wiecznego dworu. Wybudował go Eugen Friedrich Heinrich baron von Seherr - Thoss na prośbę swojej żony, Anny Juli, Teresy, która odziedziczyła dwór. Do dzisiaj na drzwiach frontowych widnieją ich inicjały, ze zdobiącą je koroną, którą zniszczono po wojnie. W latach trzydziestych minionego stulecia przeprowadzono generalny remont budynku, który polegał na usunięciu z elewacji większości sztukaterii i pomalowaniu całej nieruchomości na kremowy kolor. Miało to nadać pałacowi styl neogotycki lub neorenesansowy wpisujący się w modny wówczas historyzm. Wieki remont nie ominął wnętrz. Po wojnie pałac uległ zmianom. Mieścił się w nim klub, biblioteka, kawiarnia, sala bilardowa i telewizyjna, gabinet stomatologiczny i mieszkania pracowników. Po latach powstała tu szkoła. Wszystkie te wydarzenia wpłynęły na stan budynku. Per Hansen i Katarzyna Rostowska - Hansen kupili pałac w 2007 roku. W pierwszym roku nie wykonali żadnych prac. Nie mieli jeszcze skonkretyzowanych planów. Pomysł na inwestycję rodził się powoli. Ostatecznie postanowili stworzyć tzw. hotel butikowy, w którym każdy pokój urządzony jest w innym stylu. Remont zabytku, jak podkreślają państwo Hansen, nie jest tani. Większość elementów tworzonych jest na specjalne zamówienie. Nowi właściciele całkowicie wymienili dach. Wrócili do łupka, bo właśnie on pokrywał dach przed wojną. Położyli też kilka kilometrów ogrzewania podłogowego. Część nieruchomości stanowi hotel, a resztę mieszkanie państwa Hansenów. - Dziś próbujemy przywrócić go do stanu sprzed lat, gdyż powrót do czasów jego powstania jest właściwie niemożliwy - brakuje zdjęć, podań i środków finansowych - podkreślają właściciele. Z Berlina przywieźli skany przedwojennych zdjęć pałacowych wnętrz i goszczących w nich ludzi. Kilkanaście fotografii, na których widać dawny przepych. Obecnie Pałac Osowa Sień to stylowe pokoje gościnne. Apartamenty są wyposażone w łóżka antyki połączone z komfortowymi materacami, a łazienki wyłożone są hiszpańskim marmurem. Każdy pokój składa się z części dziennej z kanapą, fotelem, stylowym stolikiem i telewizorem. Każdy ma też część sypialnianą dla przynajmniej dwóch osób. Wszędzie jest minibar i sejf. Niektóre apartamenty mają także aneks kuchenny z pa-
P
zdjęcia archiwum Pałac Osowa Sień
Wnętrza pałacu po remoncie zachęcają do wypoczynku
Tak pałac wyglądał w XIX wieku.
888
tys. zł dofinansowania otrzymał pałac w Osowej Sieni
Do dyspozycji gości są gustownie urządzone pokoje
sującym do historycznego budynku porcelanowym zlewem. - Naszym celem jest uzyskać komfort hotelu 5-gwiazdkowego z domową atmosferą i duchem przeszłości. Remont zabytku to zawsze projekt mozolny, długotrwały i pełen niespodzianek. Do tego bardzo kosztowny. Jeżeli jeszcze chciałoby się to zrobić dobrze, przy użyciu wysokiej jakości materiałów i zgodnie z duchem epoki, to czasem wydaje się, że jest to wręcz niemożliwe. Bez dotacji unijnej prawdopodobnie w ogóle nie zabralibyśmy się do tak rozległego remontu i chyba nie stworzylibyśmy stylowych pokoi gościnnych. Wszystkie udogodnienia podnoszą atrakcyjność obiektu. Bez wsparcia z LRPO nie bylibyśmy w stanie osiągnąć tak wysoki standard, w tak krótkim czasie - podkreśla Katarzyna Hansen.
Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego
www.lubuskie.pl
Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego
www.lubuskie.pl
Zielone laboratorium w Kalsku Lubuski Ośrodek Innowacji i Wdrożeń Agrotechnicznych w Kalsku PWSZ w Sulechowie to projekt, który na bazie potencjału naukowego uczelni oraz współpracujących z nią jednostek ma za zadanie wsparcie sektora rolnego oraz przetwórstwa spożywczego, realizując ideę transferu wiedzy do gospodarki. woim zakresem projekt obejmuje dwa etapy: „Szkółka roślin ozdobnych i ogród winny” oraz „Zaplecze badawczo - rozwojowe przemysłu spożywczego”, które są odpowiedzią na potrzeby regionu, ale również wpisują się w specjalności kształcenia realizowane w Instytucie Zarządzania i Inżynierii Rolnej w Kalsku (PWSZ w Sulechowie) - kształtowanie terenów zieleni, winiarstwo, technologia i zarządzanie w przemyśle spożywczym oraz żywienie człowieka. Lubuski Ośrodek Innowacji i Wdrożeń (LOIiWA) w Kalsku oferuje współpracę w zakresie rozwiązań dla ogrodnictwa, badań na produkcją materiału nasadzeniowego roślin ozdobnych oraz winorośli wraz z opracowaniem nowych odmian, przystosowanych do lokalnych warunków klimatycznych, tworzenia szkółek roślin, gospodarstw ogrodniczych, nowoczesnych aranżacji terenów zielonych, opracowania i tworzenia ogrodów oraz skwerów zieleni publicznej. Proponowane są także rozwiązania dla przemysłu spożywczego z zakresu wdrażania w warunkach przemysłowych innowacyjnych technologii produkcji środków spożywczych, adaptacji technologii wytwarzania produktów tradycyjnych i regionalnych do produkcji w warunkach małych przedsiębiorstw, gospodarstw agroturystycznych, opracowania technologii produkcji żywności specjalnej, w tym przeznaczonej dla grup konsumentów z dysfunkcjami żywieniowymi, np. z alergiami pokarmowymi. W przyszłości proponowane będą także świadczenia analityki z szerokiego zakresu: mikrobiologii przemysłowej, analiz biochemicznych i fizykochemicznych składu produktów spożywczych pod kątem zawartości składników odżywczych, substancji obcych, konserwantów, pierwiastków śladowych, kaloryczności i wiele innych. W ośrodku znajdują się szklarnie z komputerowym systemem kontroli klimatu i pełną automatyką sterowniczą, tunele foliowe oraz kwatery roślin wyposażone w systemy gospodarowania wodą, zarządzania fertygacją oraz pełną automatyką sterowniczą, winnica doświadczalna, linie przetwórstwa spożywczego w skali półprzemysłowej, które będą wykorzystywane do opracowania nowych technologii oraz wdrożeń technologicznych w zakresie przetwórstwa produktów pochodzenia zwierzęcego - mleka (zwłaszcza produkcji szerokiego asortymentu serów), mięsa oraz produkcji garmażeryjnej, przetwórstwa produktów pocho-
fot. archiwum LRPO
S
Rocznie w szkółce znajdującej się na terenie ośrodka w Kalsku hoduje się 2 miliony roślin. Powierzchnia pod szkłem i folią to ponad 1300 metrów kwadratowych.
1200
krzewów zostanie nasadzonych we wrześniu w winnicy, która powstaje w ośrodku w Kalsku
dzenia roślinnego, głównie w zakresie winiarstwa i browarnictwa. Na terenie ośrodka znajdują się najnowocześniejsze laboratoria analityczne (fizykochemiczne, biochemiczne i mikrobiologiczne). To pierwszy tego typu ośrodek w województwie lubuskim, unikatowy nawet w skali kraju. Jest odpowiedzią na potrzeby regionu, a jego powstawaniu towarzyszyły liczne rozmowy z zainteresowanymi współpracą przedsiębiorcami. Celem LOIiWA jest zwiększenie konkurencyjności lubuskich
firm na poziomie ogólnopolskim oraz europejskim poprzez ich dostęp do najnowszych osiągnięć nauki. W Polsce, ale i na całym świecie dostęp do najnowszych technologii oraz bazy naukowej z zakresu zaawansowanej analityki zarezerwowany jest dla największych koncernów, ze względu na posiadane środki, wchodzące na ogół w skład międzynarodowego kapitału. Oferta LOIiWA adresowana jest do sektora małych i średnich przedsiębiorstw, by wspierać ich w innowacyjnych rozwiązaniach oraz testowaniu i wdrażaniu nowych produktów. Oferta współpracy, stworzona dzięki możliwościom badawczym ośrodka, skierowana będzie także do aktywnych osób planujących rozpoczęcie działalności gospodarczej, oraz studentów i absolwentów PWSZ w Sulechowie w ramach tworzenia spółek typu spin off i spin out. Projekt realizowany jest w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007 - 2013, Priorytet II: Stymulowanie wzrostu inwestycji w przedsiębiorstwach i wzmocnienie potencjału innowacyjnego; Działanie 2.4 Transfer badań, nowoczesnych technologii i innowacji ze świata nauki do przedsiębiorstw.
Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego
www.lubuskie.pl
Tak EFS wspiera strażaków ochotników W Bogdańcu działa Ochotnicza Straż Pożarna. Dzięki Programowi Operacyjnemu Kapitał Ludzki czternastu jej członków zostało przeszkolonych w zakresie wiedzy i umiejętności lidera edukacji, dwunastu w zakresie ratownicy medycznego a dwóch zdobyło uprawnienia kierowcy kat. C. Strażacy ochotnicy pełnią swoje funkcje społecznie. złonkowie OSP swoje funkcje wypełniają społecznie, w wolnym czasie szkolą się, organizują ćwiczenia, pokazy, ale przede wszystkim uczestniczą w akcjach ratowniczo-gaśniczych, a wszystko po to, aby chronić mieszkańców i zapewnić im bezpieczeństwo. OSP Bogdaniec jest pierwszą siłą reagowania w swojej miejscowości w sytuacjach kryzysowych, uczestniczy w akcjach ratowniczo-gaśniczych, działaniach przeciwpowodziowych, pomaga ofiarom wypadków drogowych, zagrożeń ekologicznych. Prowadzi także szeroką edukację i prewencję przeciwpożarową. Strażacy są motorem lokalnej społeczności, obdarzeni społecznym szacunkiem i zaufaniem reprezentują interesy lokalne. Podstawą powodzenia wszelkich działań są wykwalifikowani ratownicy. Często edukacja strażaków ogranicza się do samokształcenia i trenowania praktycznych umiejętności na własną rękę. Spośród 38 członków OSP Bogdaniec tylko dwóch posiadało kwalifikacje ratownika medycznego oraz dwóch - kierowcy kat. C. Aby wyjeżdżać do akcji, potrzeba było więcej wyszkolonych ratowników.
Ochotnicza Straż Pożarna zajmuje się również działalnością kulturalną i wychowawczą. Są orkiestry strażackie, świetlice środowiskowe oraz sekcje sportowe. Zarząd Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP RP Województwa Lubuskiego, doceniając zaangażowanie druhów z Bogdańca, zrealizował tam projekt pt. „Wiem, umiem - inicjatywa edukacyjna OSP Bogdaniec” w ramach Działania 9.5 Oddolne inicjatywy edukacyjne na obszarach wiejskich Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Projekt zakładał przeszkolenie 14 członków OSP w zakresie wiedzy i umiejętności lidera edukacji, 12 w zakresie ratownictwa medycznego oraz dwóch w zakresie uprawnień kierowcy kategorii C. Szkolenie medyczne odbywało się w oparciu o
zdjęcia archiwum EFS
C
Dzięki szkoleniom z PO KL strażacy zdobyli nowe umiejętności, a kurs zakończyli egzaminem państwowym Ustawę o państwowym ratownictwie medycznym i kończyło się egzaminem państwowym. Natomiast kurs na prawo jazdy kat. C było realizowane przez wyspecjalizowany ośrodek szkolenia kierowców z wymaganym zapleczem technicznym. Kursy przeznaczone były dla osób, które ukończyły 18 lat; były aktywnymi członkami OSP, czyli nie miały skończonych 60 lat, posiadały zameldowanie na terenie gminy Deszczno oraz prawo jazdy kat. B (dla uczestników szkolenia na prawo jazdy kat. C). Celem projektu było nabycie wiedzy o realizacji inicjatyw edukacyjnych przez członków OSP, która pozwoli zrealizować projekty współfinansowane przez Unię Europejską na potrzeby społeczności lokalnej
oraz przygotować ratowników medycznych do realizacji zadań z zakresu ratownictwa medycznego, w szczególności udzielania pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia życia, a także zdobycie uprawnień kierowcy kat. C. Szkolenia odbywały się w remizie OSP w Bogdańcu. Uczestnicy otrzymali materiały i pomoce dydaktyczne, zostali wyposażeni w ubrania ochronne do prowadzenia działań ratowniczych, a jednostka z Bogdańca wzbogaciła się w pełny zestaw do ratownictwa medycznego. Projekt wpłynął ponadto pozytywnie na wizerunek strażaków ochotników w społeczeństwie, podniósł samoocenę jego członków, potwierdzając ich autorytet jako liderów społeczności lokalnej.
Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
www.lubuskie.pl
Planujesz przyszłość? Zostań winiarzem albo kucharzem Na Ziemi Lubuskiej szczególnym zainteresowaniem cieszą się winiarstwo i gastronomia. Rozwój winnic zapewnia nowe miejsca pracy i stanowi atrakcję turystyczną. Winiarstwo jest tradycją i marką województwa lubuskiego, dlatego potrzebni są wykwalifikowani pracownicy. związku ze wzrostem zainteresowania winiarstwem i gastronomią w województwie lubuskim jest duże zapotrzebowanie na profesjonalne kadry mogące służyć uatrakcyjnieniu turystycznej i ekonomicznej oferty naszego regionu. Szkolnictwo zawodowe nie kształci w zakresie winiarstwa, a w zawodzie gastronoma umiejętności zdobyte w szkole nie zadowalają pracodawców. Dlatego w Zespole Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego w Zielonej Górze w ramach Działania 9.2. Podniesienie atrakcyjności i jakości szkolnictwa zawodowego, Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki realizowany jest projekt pt. „Winiarstwo i gastronomia w Zielonej Górze - Tradycja i nowoczesność”. Projekt zakłada modernizację oferty kształcenia zawodowego ukierunkowaną na wdrożenie dwóch specjalizacji w klasach technikum (technik organizacji usług gastronomicznych o specjalizacji winiarz z elementami obsługi konsumenta oraz technik kucharz o specjalizacji profesjonalna kuchnia europejska), ponadto w szkole realizowane są kursy dotyczące profesjonalnego serwisu usługowego klienta.
Specjalizacja i - winiarz z elementami obSługi konSumenta Realizowana jest w latach 2012-2014 w klasach III i IV. W ramach zajęć teoretycznych prowadzone są zajęcia z winiarstwa, obsługi konsumenta oraz zawodowego języka angielskiego. Częścią specjalizacji jest praktyka w winnicach oraz w hotelach. W specjalizacji zaplanowano także wyjazd szkoleniowy Lubuskim Szlakiem Wina i Miodu.
Specjalizacja ii - profeSjonalna kuchnia europejSka Realizowana w każdym roku szkolnym dla jednej klasy III w zawodzie technik-kucharz. W ramach specjalizacji odbywają się praktyki zawodowe w hotelach oraz zajęcia teoretyczne i praktycz-
fot. archiwum EFS
W
Praktyka gastronomiczna odbywała się w hotelu Amadeus. Uczniowie poznali różne tajemnice kulinarne. ne z gastronomi, obsługi konsumenta i zawodowego języka angielskiego.
kurS profeSjonalny SerwiS uSługowy klienta Przeznaczony dla uczniów zainteresowanych nabyciem dodatkowych uprawnień i umiejętności. Kursy są zajęciami dodatkowymi po lekcjach obowiązkowych. Obejmują szkolenia z gastronomii, barmaństwa, baristyki, obsługi konsumenta oraz psychologii społecznej. Projekt z pewnością przyczyni się do zwiększenia efektywności nauczania kompetencji kluczowych i zawodowych w ZSiPKZ z punktu widzenia przyszłej kariery 155 uczniów oraz ich po-
trzeb wynikających z wymogów rynku pracy. Umożliwi także wdrożenie dwóch nowych specjalizacji zawodowych (włączonych do podstawy programowej) i kursów zawodowych (w formie zajęć dodatkowych), realizowanych we współpracy z przedsiębiorstwami. Nauczanie praktyczne oparte o specjalistów z przedsiębiorstw po zy tyw nie wpły nie na wzrost kom pe ten cji uczestników projektu, ułatwiając im wejście na rynek pracy po ukończeniu edukacji. Projekt dostarcza nowe rozwiązania dla szkolnictwa zawodowego, które byłyby nieosiągalne bez wsparcia z Europejskiego Funduszu Społecznego. Dzięki środkom unijnym możliwe jest wdrożenie kształcenia praktycznego, realizowane przez specjalistów z sektora prywatnego o wysokich kwalifikacjach.
Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
www.lubuskie.pl
Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
www.lubuskie.pl
Jak pieniądze z PROW-u zmieniły gminę Bogdaniec 5,4 mln zł otrzymała do tej pory gmina Bogdaniec z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Dzięki tym pieniądzom powstały m.in. obiekty sportowe, stanice rowerowe, place zabaw oraz altany rekreacyjne. Dofinansowanie dostały także parafie. ROW na lata 2007-2013 już wcześniej dołożył gminie Bogdaniec do budowy sieci wodociągowej w Jeżykach. Kwota dofinansowania z PROW wynosiła wtedy blisko 200 tys. zł. W ramach działania „Podstawowe usługi dla gospodarki i ludności wiejskiej” w zakresie gospodarki wodnościekowej każda gmina może przez cały okres programowania (czyli przez lata 2007-2013) dostać
P
łącznie 4 mln zł. Do tej pory gmina Bogdaniec zawarła z Departamentem PROW 11 umów, z czego 9 już zostało zakończonych. Na liście zakończonych projektów jest budowa świetlicy wiejskiej w Jeninie. Kwota dofinansowania wyniosła maksymalną stawkę dla miejscowości, czyli pół miliona złotych. Dzięki pieniądzom z PROW 2007-2013 w stolicy gminy powstał imponujący zespół sporto-
fot. archiwum Urzą Gminy Bogdaniec
Dzięki pieniądzom unijnym w stolicy gminy powstał zespół sportowo-rekreacyjny, którego pozazdrościć może niejedno lubuskie miasteczko
W gminie Bogdaniec możemy uprawiać sport w nowoczesnych warunkach
wo-rekreacyjny. W jego skład wchodzi skatepark i boisko wielofunkcyjne. Bogdaniec otrzymał na tę inwestycję ponad 300 tys. zł. Żyjące tu osoby mogą wreszcie uprawiać sport w nowoczesnych warunkach. Poza tym wypiękniała wieś i z pewnością nabrała innego charakteru. Jeśli mówić o aktywnym wypoczynku, to gmina Bogdaniec ma więcej miejsc do takiego odpoczynku. Z dotacji PROW 2007-2013 powstały dwie stanice rowerowe: w Racławiu i Motylewie. Natomiast stanice we wsiach Jeże oraz Jeninek zostały doposażone w potrzebny sprzęt. Łącznie na te projekty Bogdaniec pozyskał 50 tys. zł. Z kolei za 20 tys. zł powstała w Łupowie altana rekreacyjna przy świetlicy wiejskiej. Włostów także wypiękniał dzięki dotacjom z PROW-u. Przy sali wiejskiej powstał tu plac zabaw. Gmina pozyskała na jego budowę 20 tys. zł. Wnioski o dofinansowanie w PROW 2007-2013 składa nie tylko gmina. Z projektem zgłosiła się na przykład parafia rzymsko-katolicka p.w. św. Jana Chrzciciela w Bogdańcu. Prosiła o 200 tys. zł na odnowienie zabytkowego kościoła filialnego w Podjeninie. Pieniądze otrzymała, a w XIX-wiecznej świątyni p.w. Wniebowzięcia NMP został przeprowadzony remont i konserwacja. Oprócz tego do PROW 2007-2013 wpłynęły dwa wnioski o wsparcie na podniesienie standardu gospodarstwa agroturystycznego. Pierwszy dotyczył budowy kortu tenisowego, drugi boiska. Łącznie oba projekty otrzymały 40 tys. zł dotacji.
Lokalne Grupy Działania wspierają oddolną aktywność mieszkańców naszym regionie funkcjonuje 10 Lokalnych Grup Działania. Powstały po to, by być jak najbliżej mieszkańców i ich problemów. Maja status stowarzyszeń lub fundacji. Stowarzyszeniami są Lokalne Grupy Działania: „Działaj z nami”, Region Kozła, „Między Odrą a Bobrem”, „Kraina Szlaków Turystycznych”, Stowarzyszenie Inicjatyw Gospodarczych „Zielone Światło” „Lokalna Grupa Działania - Łużycka” oraz Kraina Lasów i Jezior. Natomiast fundacje to: „Bory Dolnośląskie”, „Porozumienie Wzgórz
W
Dalkowskich”, a także Fundacja Zielonej Doliny Odry i Warty. Lokalne Grupy Działania funkcjonują w naszym regionie od kilku lat. Niektóre z grup obejmują swoim zasięgiem sąsiednie województwa: Region Kozła - Wielkopolskę, Bory Dolnośląskie, Wzgórza Dalkowskie i Kraina Lasów i Jezior Dolny Śląsk. Korzystają z finansowania z osi Leader, czyli wsparciu z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Dysponują ogromnymi pieniędzmi. Na całą oś Leader jest
dla naszego regionu przeznaczonych ponad 111 mln zł. Dzięki temu powstały m.in. świetlice wiejskie i place zabaw. Dysponują także pieniędzmi na tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw. Poza tym przekazują dotacje na tzw. Małe projekty, czyli np. na działania promocyjne stowarzyszeń, na strony internetowe, na budowę szlaków turystycznych bądź drobnych obiektów służących rekreacji (wiaty, stanice rowerowe). Z Małych projektów finansuje się również festyny i imprezy wiejskie.
Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach III Schematu Pomocy Technicznej Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 - 2013 Instytucja Zarządzająca Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi
www.lubuskie.pl
Ładniejszych cisów nie spotkasz w innym lesie Wszystkich, których znużyło już upalne lato w mieście lub zmęczyły kąpiele słoneczne zapraszamy w okolice Gorzowa Wlkp. do lasów w Nadleśnictwie Bogdaniec. To prawdziwy raj dla miłośników jazdy na rowerze, spacerów czy marszów nordic walking. mina Bogdaniec leży na drodze łączącej Gorzów Wielkopolski z Kostrzynem nad Odrą. W północnej części gminy można poczuć się jak w górzystej krainie, pełnej leśnych duchów. W południowej natomiast - jak w Holandii, z równinami po horyzont oraz licznymi kanałami, przecinającymi żyzne pola. Na uwagę zasługują znajdujące się na terenie gminy trzy rezerwaty przyrody: w Rezerwat „Bogdanieckie Grądy” - leśny, częściowy rezerwat o powierzchni 39,94 ha. Ochroną objęto naturalny fragment lasu liściastego z dominującymi dębami i grabami w wieku 160 lat; w "Dębowa Góra" - leśny rezerwat o powierzchni 11,23 ha, którego celem jest ochrona fragmentu dąbrowy o charakterze naturalnym. Drzewostan złożony jest z dębu, grabu i buka. Położony przy drodze z Bogdańca do Lubna; w Rezerwat „Bogdanieckie Cisy” - ma na celu ochronę ze względów naukowych i dydaktycznych jednej z najładniejszych w Polsce populacji
Cis pospolity (Taxus baccata) jest jednym z pięciu gatunków drzew rodzimych podlegających ścisłej ochronie gatunkowej w Polsce, posiadającym najstarszą tradycję drzewa chronionego. Już w roku 1423 Król Polski Władysław Jagiełło, by zapobiec wycinaniu cisów, w obawie o jego całkowite wyginięcie ustanowił prawo ochraniające ten gatunek drzewa. Od najdawniejszych czasów cis był ceniony, jako źródło cennego drewna, którego używano do wyrobu broni, m.in. łuków. Drewno cisa jest twarde i trwałe, najbardziej zbite, najbardziej sprężyste i najtrudniej łupiące się ze wszystkich europejskich gatunków drewna. Najstarszym przedmiotem z drewna cisowego jest włócznia, licząca ok. 45 tys. lat. W rezerwacie liczba cisów w różnym wieku przekracza 2000 sztuk.
fot. archiwum Urząd Gminy Bogdaniec
G
Przez Dolinę Trzech Młynów przebiega szlak o długości 5 km. Można go przejść w nieco ponad godzinę. cisa, rozwijającej się od 130 lat w środowisku leśnym lasu mieszanego. w „Witnicki Anioł" to 5 tras turystycznych wytyczonych w lasach, w granicach Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego Jezioro Wielkie. Ich przebieg tworzy na mapie rysunek, który przypomina skrzydlatego anioła z książeczek dla dzieci. Wyznaczone ścieżki są przeznaczone do uprawiania różnych form rekreacji: nordic walking (marszu z kijkami), zwykłych pieszych wędrówek i wycieczek rowerowych, zarówno dla początkujących, jak i wytrawnych turystów. w Szlak Dziesiątka Bogdaniecka to szlak o długości 4,1 km, czas przejścia ok. 1 godz., ze stopniem trudności określonym jako wymagający. Szlak rozpoczyna się przy budynku Nadleśnictwa Bogdaniec i przeznaczony jest dla osób ceniących liczne wzniesienia i wspaniałe widoki. Różnica wzniesień na szlaku sięga nawet 60 metrów (różnica wzniesień w całym Nadleśnictwie wynosi około 125 m). Na uwagę zasługuje 100-letnia lipa o wysokości około 20 m, obok której przebiega szlak. Trasa przebiega częściowo przez Rezerwat Dębowa Góra. w „Szlak Doliny Trzech Młynów” to szlak o długości 5 km., którego czas przejścia w średnim tempie wynosi ok.1 godz. 20 min., ze stopniem trudności określonym, jako łatwy. Szlak przebie-
ga przy Muzeum Zagroda Młyńska, które obejmuje trzy zabytkowe obiekty składające się na zagrodę młyńską: młyn, budynek gospodarczy, wozownia. Budynek młyński wzniesiony został w 1826 roku w konstrukcji szkieletowej. Podstawowy materiał budowlany to drewno oraz cegła. Obecnie w budynku można zwiedzić mieszkanie młynarza, oryginalne wyposażenie młyna, obejrzeć domowe narzędzia i maszyny związane z przetwórstwem zboża, przedmioty związane z wypiekiem chleba. W budynkach gospodarczych i na podwórzu zostały wyeksponowane narzędzia rolnicze, środki transportu wiejskiego (wozy bryczki, sanie, uprząż) oraz inne przedmioty związane z gospodarzeniem na wsi. Przy ulicy Leśnej w Bogdańcu, gdzie znajduje się siedziba Nadleśnictwa, rozpoczyna się ścieżka spacerowo-edukacyjna „Bogdaniec” o długości 4 km, która przebiega przez teren Rezerwatu Dębowa Góra oraz Muzeum Techniki Wiejskiej w Bogdańcu. W sali edukacji Nadleśnictwa odbywają się zajęcia „zielonej szkoły" oraz prezentowane są okresowe wystawy organizowane we współpracy z muzeum oraz z zaprzyjaźnionymi szkołami. Punktem kulminacyjnym wycieczek może być przystanek edukacyjny „Każdy z nas chroni las” zlokalizowany przy siedzibie nadleśnictwa. Znajdują się tam urządzenia ruchowe, które najmłodszym turystom umilą pobyt w lesie.
zdrowie jest najważniejsze
www.lubuskie.pl
Urzędnicy mogą pójść na badania profilaktyczne w godzinach pracy. I tej nieobecności nie muszą odrabiać - mówi marszałek Elżbieta Polak
Profilaktyka w pigułce! Program profilaktyki raka piersi Program adresowany jest do kobiet, które są w wieku 50-69 lat, nie miały wykonywanej mammografii w ciągu ostatnich 24 miesięcy lub otrzymały w ramach programu profilaktyki raka piersi w ubiegłym roku pisemne wskazanie do wykonania ponownej mammografii po 12 miesiącach, nie miały wcześniej stwierdzonej zmiany nowotworowej piersi. Gdzie zrobić badanie? Po Lubuskiem jeżdżą cztery mammobusy. Stacjonarnie badania wykonują: w NZOZ „Artma”, Gorzów Wlkp, ul. Piłsudskiego 1a/207, tel. 95 735 74 00 w NZOZ Panoramix, Gorzow Wlkp. ul. Piłsudskiego 47, tel. 95 781 47 00, 729 42 80 w Wielospecjalistyczny Szpital, Nowa Sól ul. Chałubińskiego 7, tel. 68 388 22 21 w „Ars Medica Bis", Nowa Sól, ul. Muzealna 42, tel. 68 356 35 67 w Szpital, Sulęcin ul. Witosa 7 tel. 95 755 24 31 w Nowy Szpital, Świebodzin, ul. Matejki 1, tel. 68 456 40 24 w NSZOZ „Diagnostyk” Leszek Szyiński, Wojciech Kwiecień , Zielona Góra, ul. Wazów 42, tel. 68 452 77 94 w ALDEMED Centrum Medyczne, Zielona Góra, ul. Sulechowska 4a, tel. 68 353 06 00 w 105 Szpital Wojskowy, Żary, ul. Domańskiego 2, tel. 68 470 79 01 w „Szpital na Wyspie”, Żary, ul. Skarbowa 2, tel. 68 470 36 95. Program profilaktyki raka szyjki macicy Program adresowany jest do kobiet, które są w wieku 25-59 lat, nie miały wykonywanej cytologii w ramach programu profilaktycznego w ciągu ostatnich 3 lat. Kobiety obciążone czynnikami ryzyka (zakażone wirusem HIV, przyjmujące leki immunosupresyjne, zakażone HPV - typem wysokiego ryzyka) - mogą korzystać z cytologii w ramach programu co 12 miesięcy. Adresy placówek, które wykonują badania w ramach programu, można znaleźć na stronie internetowej. Program profilaktyki chorób układu krążenia Program adresowany jest do osób, które są w wieku 35, 40, 45, 50, 50 lub 55 lat (urodzone w latach 1978, 1973, 1968, 1963 i 1958), nie miały wykonywanych badań objętych programem profilaktycznym w ciągu ostatnich 5 lat, nie miały wcześniej rozpoznanej choroby układu krążenia. Gdzie zrobić badanie? Program realizuje każdy lekarz podstawowej opieki zdrowotnej. Program profilaktyki chorób odtytoniowych (w tym POChP) Program adresowany jest do osób, które mają powyżej 18 lat i palą papierosy. Gdzie zrobić badania? Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej „Zawada” Przychodnia Lekarza Rodzinnego Doszel Anna, ul. Szkolna 22, Zawada, tel. (68) 321 26 66.
fot. archiwum UMWL
Zachęcamy do badań profilaktycznych, bo w wielu przypadkach mogą uratować życie. Podajemy, gdzie można skorzystać z nich za darmo. Nie zwlekaj, zrób mammografię, cytologię, kolonoskopię, zbadaj serce i płuca, skontroluj ciśnienie, sprawdź poziom cukru we krwi.
By cieszyć się dobrym samopoczuciem i kondycją, trzeba regularnie wykonywać badania profilaktyczne: mammografię, cytologię, kolonoskopię. Są one darmowe, a mimo to wciąż niewiele osób z nich korzysta. NZOZ „ KOLMED” Zespół Lekarza Rodzinnego, ul. Chopina 18, Międzyrzecz, tel. (95) 742 04 38 Program badań prenatalnych Program adresowany jest do kobiet w ciąży, które spełniają przynajmniej jedno z kryteriów: wiek powyżej 35 roku życia, w poprzedniej ciąży wystąpiły aberracje chromosomowe u płodu, w rodzinie występują strukturalne aberracje chromosomowe, nieprawidłowy kariotyp, np.: translokacja, stwierdzony w czasie ciąży nieprawidłowy wynik badania USG i/lub badań biochemicznych wskazujących na zwiększone ryzyko aberracji chromosomowej lub wady płodu. Tu można wykonać bezpłatne badanie: w SP Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wlkp., ul. Walczaka 42, tel. rejestracja: 95 733 14 29 w Wielospecjalistyczny Szpital Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Nowej Soli, ul. Chałubińskiego 7, tel. 68 388 21 00 w NZOZ Zdrowie Kobiety, Zielona Góra, ul. Podgórna 45/4b, tel. 68 324 31 86 Program profilaktyki gruźlicy Program adresowany jest do osób, u których do tej pory nie rozpoznano gruźlicy, a w szczególności osób, które miały bezpośredni kontakt z chorymi na gruźlicę, osób, które spełniają jedno z wymienionych kryteriów: - bezrobotny, niepełnosprawny, obciążony długotrwałą chorobą, obciążony problemem alkoholowym i/lub narkomanią, bezdomny, nie korzystały z programu w ciągu ostatnich 24 miesięcy.
Kto realizuje program? Program ten realizują pielęgniarki POZ dla swojej populacji pacjentów. Program Wczesnego Wykrywania Raka Jelita Grubego Program finansowany jest przez Ministerstwo Zdrowia w ramach ogólnokrajowej akcji profilaktycznej. Kolonoskopia jest dla pacjentów bezpłatna. Do badań kwalifikują się: - wszystkie osoby w wieku 50-65 lat bez objawów raka jelita grubego - osoby w wieku 40-65 lat bez objawów raka jelita grubego, które miały w rodzinie przynajmniej jednego krewnego pierwszego stopnia (rodzice, rodzeństwo, dzieci) z rakiem jelita grubego. - osoby w wieku 25-65 lat z rodzin obciążonych zespołem Lyncha. Tu zrobisz badania w 2013 r.: w Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Endomed Buszkiewicz, Gabryniewski, ul. Obotrycka 8, 66-400 Gorzów Wielkopolski, rejestracja: tel. 95 720 20 20 36, 720 20 60, 602 726 830 w Samodzielny Publiczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wielkopolskim, ul. Dekerta 1, 66-400 Gorzów Wielkopolski, rejestracja: tel. 95 733 17 29 w Wielospecjalistyczny Szpital Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Nowej Soli, ul. Chałubińskiego 7, tel. 68 388 21 76 w ALDEMED Centrum Medyczne, filia Zastal, ul. Towarowa 20, 65-114 Zielona Góra, rejestracja: tel. 68 353 06 00, lub osobiście w pracowni endoskopowej - gabinet 112, poniedziałek-piątek od godz. 12.30 do godz. 14.30, tel. 68 353 06 74.