Region um nr 12 2014

Page 1

Szpital w Gorzowie wzorem dla innych VI Lubuski Kongres Kobiet o 25 latach wolnej Polski

>>8

www.lubuskie.pl |GZII-064-11|2014

Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann pod wrażeniem efektów przekształcenia gorzowskiej lecznicy >>3

12 ‘14

Przyszłość zaczyna się dzisiaj - Lubuskie 2020 W latach 2007-2013 do województwa lubuskiego trafiło 8 mld zł unijnych funduszy. Marszałek Elżbieta Polak podsumowuje kończący się okres programowania pokazując, co razem udało nam się zrobić. Ale najważniejsze dopiero przed nami. W najbliższych siedmiu latach do Lubuskiego trafi 12 mld zł dofinansowania. Wykorzystajmy tę szansę. >>2


www.lubuskie.pl

Zmiany widać gołym okiem Jak bardzo nasze województwo zmieniło się dzięki unijnemu dofinansowaniu, to widzi chyba każdy. W każdej dziedzinie życia dostrzec można efekty mądrze inwestowanych pieniędzy z Unii Europejskiej. W szpitalach, firmach, na uczelniach, a także jeżdżąc po lubuskich drogach czy korzystając z kolei.

Jubileusz 20-lecia zielonogórskich Amazonek Wydawca: Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego, ul. Podgórna 7, 65-057 Zielona Góra redaktor naczelna: Tatiana Mikułko-Kozłowska redaktor prowadząca: Małgorzata Gabrysz-Hryniewicz, 68 456 55 66 redakcja.region@lubuskie.pl zespół redakcyjny: Marcin Nowak, Marek Pych, Katarzyna Fedro, Mirosława Dulat, Joanna Malon, Mirosław Gancarz, Paweł Tyl, Wojciech Königsberg, Anna Markiewicz, Michał Iwanowski, Łukasz Maćkowski, Jarosław Wnorowski, Jolanta Kramer-Pawlicka.

rogie Amazonki, swoją postawą pokazujecie, że chorobę można pokonać. Dziękuję za to, co robicie, za Wasze wrażliwe serca, za Wasz uśmiech i wsparcie, jakie dajecie innym kobietom. Żeby zwyciężać, trzeba wierzyć, że można. Tego apetytu na życie życzę Wam na kolejne lata. Gratuluję dostoj ne go ju bileuszu - powiedziała marszałek Elżbieta Polak podczas jubileuszu Zielonogórskiego Stowarzyszenia Amazonek, jaki odbył się 25 październi-

D

ka w Lubuskim Teatrze. Miłą niespodzianką dla każdej z pań, która przybyła na uroczystość, była symboliczna czerwona róża od marszałek Elżbiety Polak. Pierwszą część spotkania stanowiła konferencja pt. „Onkologia XXI wieku”, podczas której o standardach i nowych metodach leczenia nowotworu piersi opowiedział dr n. med. Andrzej Rozmiarek. Dlaczego się nie badamy? - o strachu przed badaniami mówiła natomiast psycholog Tatiana Sawicka, zwracając

uwagę m.in na kilka aspektów: lęk przed diagnozą, obawę o koszta, niewiedzę - brak zaufania do lekarzy oraz utrudniony dostęp do wiedzy. Drugą część spotkania stanowiły obchody jubileusz 20-lecia Zielonogórskiego Stowarzyszenia Amazonek. Rys historyczny stowarzyszenia przedstawiła prezeska Wanda Tyszkiewicz. O początkach działalności stowarzyszenia opowiedziała pierwsza prezeska Julita Zawadzka. (mtz)


www.lubuskie.pl

Szpi tal w Go rzo wie to nasz suk ces

ajbardziej zadłużony szpital w kraju był największym problemem zarządu województwa bieżącej kadencji. Szansę dała przygotowana przez rząd ustawa o działalności leczniczej. W tej długiej drodze pełnej dramatycznych zakrętów było kilka ważnych momentów. Jednym z nich była wizyta wiceministra zdrowia Sławomira Neumanna w czerwcu 2013 roku w szpitalu w Gorzowie. To wtedy przeciwnicy procesu przekształcenia usłyszeli, że pieniądze na oddłużenie gorzowskiej lecznicy są w rezerwie ministra finansów i trafią do regionu, jeśli przekształcenie się powiedzie. Ponad rok po tej wizycie wiceminister Neumann ponownie przyjechał do regionu lubuskiego, tym razem na Ogólnopolski Kongres Zdrowia, by podkreślić, że sprawa gorzowskiego szpitala jest nie tylko ważna dla województwa, ale i całego kraju. – Szpital w Gorzowie przez długie lata był takim alibi dla samorządowców. Mówili, że gorzej niż u was to być nie może. Niewielu dawało szansę Gorzowowi. Zdecydowało zaangażowanie województwa i władz samorządowych. Wykorzystaliście szansę daną przez rząd. To była trudna decyzja – przypomniał wiceminister. I dodał:– Nie wszyscy mieli odwagę wziąć odpowiedzialność za efekty widząc, że kalendarz wyborczy biegnie. To było ryzyko, ale nie da się pracować w samorządzie, mówić, że robi się coś dla ludzi, nie podejmując ryzyka – podkreślił wiceminister. O tym, jak przebiegała trudna droga przekształcenia, opowiedziała marszałek Elżbieta Polak. – Udało się dzięki wsparciu politycznemu – wiceministra Neumanna w rządzie i posłanki Bożenny Bukiewicz, która silną ręką pilnowała tego procesu w Warszawie. Koalicja PO-PSL od początku nie miała żadnych wątpliwości. W Sejmiku mocno wspierała nas radna Bożena Osińska, przewodnicząca komisji zdrowia. Ważna data to 1 kwietnia 2013 roku. To

N

Zdjęcia Dorota Świderska

grafika Marek Pych

- Dzieją się rzeczy niemożliwe: udało się wygrać w piłkę z Niemcami i udało się z sukcesem przekształcić szpital w Gorzowie – powiedział wiceminister zdrowia Sławomir Neumann na konferencji prasowej w gorzowskim szpitalu. Marszałek Elżbieta Polak dodała: - Wygraliśmy z Niemcami dlatego, że zobaczyliśmy drużynę. Graliśmy do jednej bramki.

Wiceminister Sławomir Neumann i marszałek Elżbieta Polak opowiedzieli o przekształceniu szpitala w Gorzowie widzom lubuskiego oddziału Telewizji Polskiej. wtedy uwierzyły nam związki zawodowe szpitala. Podpisaliśmy pakt o współpracy. I może dlatego nam się udało, bo nie wszędzie związki zawodowe są przychylne takim zmianom – podkreśliła marszałek Elżbieta Polak. Przypomniała też, że największy problem pojawił się w samym szpitalu. - Dlatego rzuciliśmy wszystkie ręce na pokład. Nad przekształceniem pracowali urzędnicy kilku departamentów. Jednocześnie prowadziliśmy rzetelną kampanię informacyjną w mediach. Mieliśmy przyjaciół – powiedziała marszałek Polak. W drugiej części wizyty w regionie lubuskim wiceminister Neumann odwiedził Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wlkp. Sp. z o.o. Porównał przekształcenie szpitala do… niedawnej wygranej polskiej drużyny piłkarskiej z Niemcami: – To pokazuje, że rzeczy niemożliwe stają się możliwe – powiedział. Na niecodzienny gest podczas konferencji prasowej zdobył się szef szpitalnej „Solidarności” Andrzej Andrzejczak, który podczas procesu przekształcenia twardo punktował zarząd województwa. Wręczył kwiaty marszałek Polak i podziękował za przekształcenie placówki: - Chcielibyśmy widzieć panią na swoim stanowisku także po wyborach – dodał. Tatiana Mikułko-Kozłowska Michał Iwanowski

Sławomir Neumann, wiceminister zdrowia - Dokonaliście rzeczy absolutnie unikatowej. Pamiętam ten lęk, te obawy, jakie towarzyszyły przekształceniu. Jeszcze zaledwie rok temu szpital gorzowski ze swoim ogromnym zadłużeniem był taką czerwoną chorągiewką na mapie Polski. Dziś, rok po przekształceniu, jesteście na drugim biegunie: możecie świecić przykładem jako doskonale zrestrukturyzowana jednostka. To się udało dzięki odważnym planom i odważnym decyzjom, zwłaszcza pani marszałek i Zarządu województwa, ale także dzięki rządowej dotacji i dzięki wierzycielom, którzy odstąpili od części roszczeń.


www.lubuskie.pl

Razem sięgamy gwiazd

fot. Archiwum UM w Zielonej Górze

Powstające w Zielonej Górze Centrum Nauki Keplera – Planetarium Wenus będzie jedynym w zachodniej Polsce nowoczesnym centrum propagowania nauk ścisłych i przyrodniczych, łączącym funkcje planetarium oraz centrum nauki i muzeum. Jak podkreśla marszałek Elżbieta Polak jest to projekt innowacyjny i ważny dla regionu.

Powstające planetarium będzie wizytówką Zielonej Góry. Jest przykładem projektu innowacyjnego, które będą premiowane w nowej perspektywie. udujemy szlak Keplera. Na tym szlaku mamy cztery astrobazy. Tak więc centrum doskonale wpisuje się w tę ideę. Ma być to przede wszystkim centrum promocji nauk przyrodniczych i ścisłych. Ma to być miejsce z doskonałymi warunkami dydaktycznymi i konferencyjnymi – tłumaczyła marszałek na konferencji prasowej, podczas której podpisana została umowa na realizację projektu. Inwestycja niewątpliwie powinna przyciągać młodych, głodnych wiedzy i wrażeń Lubuszan, bo powstający obiekt pełen będzie atrakcji. W podziemiach powstanie m.in. jaskinia światła, w której

B

przekonać się będzie można, czym jest odbicie, rozszczepienie, załamanie światła, czym są iluzje optyczne. Na parterze zostanie utworzona sala planetarium, gdzie dzięki specjalnej kopule będzie można odkryć tajniki nieba, ale i wnętrza Ziemi. Na piętrze wraz z antresolą powstanie m.in. Centrum Lotów Kosmicznych (30 stanowisk z panelami dotykowymi). Jednak Centrum Nauki Keplera to nie tylko planetarium. W jego skład wejdzie także powstające Centrum Przyrodnicze, na budowę którego dzięki staraniom marszałek Elżbiety Polak pozyskano środki w wysokości 11 mln zł z Programu Europej-

skiej Współpracy Terytorialnej. Środki na działalność centrum zapisane zostały w zielonogórskim ZIT. Marszałek Elżbieta Polak podkreśla, że projekt budowy Centrum Nauki Keplera doskonale wpisuje się w założenia nowej unijnej perspektywy. - To jest otwarcie na nową perspektywę, w której będziemy wspierali inteligentne projekty – mówi. Budowa Centrum to koszt rzędu 25,9 mln zł. Projekt otrzymał dofinansowanie z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego w wysokości 17,9 mln zł. Marzena Toczek

Mali pacjenci pod szczególną ochroną - zabiegamy o centrum pediatrii egion potrzebuje centrum pediatrycznego. Co do tego nie mają wątpliwości władze województwa lubuskiego, władze Zielonej Góry, dyrekcja zielonogórskiego szpitala, ani też – przede wszystkim – rodzice i opiekunowie pielęgnujący w chorobie swoje dzieci. By doprowadzić ten projekt do finału, zawiązał się społeczny komitet na rzecz budowy tego centrum. Utworzenie Wielospecjalistycznego Centrum Pediatrii w Zielonej Górze znajduje się na liście projektów strategicznych i ma być finansowane w

R

ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Lubuskie 2020, a także z budżetu województwa, budżetu miasta Zielona Góra oraz funduszy Ministerstwa Zdrowia. Szacunkowy koszt realizacji inwestycji to ok. 80 mln zł (koszt rozbudowy szpitala o centrum pediatrii oraz adaptacji pomieszczeń pozostałych po obecnym oddziale pediatrii).Projekt jest więc niebagatelny i żeby doprowadzić go do szczęśliwego finału, powołany został 24 społeczny komitet, w którego skład weszli parlamentarzyści Bożenna Bukiewicz,

Józef Zych i Stanisław Iwan, marszałek Elżbieta Polak, prezydent Janusz Kubicki i przedstawiciele środowisk gospodarczych i kulturalnych miasta. Inauguracyjne spotkanie komitetu odbyło się we wtorek w szpitalu. – Pracujemy nad koncepcją realizacji projektu. Ta będzie musiała ulec pewnej modyfikacji, ponieważ Komisja Europejska nie zgadza się na nowe obiekty w ochronie zdrowie – poinformowała marszałek Polak. Będzie to więc utworzenie centrum poprzez rozbudowę szpitala w Zielonej Górze (mt)


www.lubuskie.pl

5 5 lat wol nej Pol ski suk ce sem sa mo rzą du 4 czerwca 1989 r., po wolnych wyborach, Polacy poczuli się wreszcie jak u siebie w domu i zaczęli ten dom urządzać po swojemu. Nikt nie wiedział, jak będzie, nikt nie wiedział, czy to się uda. Nie było żadnej instrukcji działania, a Polakom się udało. Te 25 lat, to nasze srebrne wesele, to nasz wspólny sukces. estem dumna z tego, że mam to szczęście należeć do pokolenia transformersów. My, młodzi wówczas ludzie, przed 89 r. narzekaliśmy, że nic się nie dzieje, że jest szaro i marzenia się nie spełniają… Po roku 90. wszystko się zmieniło. Polacy pokazali, że chcą, że potrafią nie tylko walczyć o wolność, ale przede wszystkim korzystać z wolności. Dlatego świat otworzył się dla Polaków. Zmienił się wizerunek Polski, jesteśmy teraz postrzegani jako naród, który przez Solidarność, swoją pracowitość i dziedzictwo historyczne poprowadził do wolności również inne narody europejskie. Dzisiaj jesteśmy tą zieloną wyspą w Unii Europejskiej. Warto przypomnieć te najważniejsze daty: 1989Okrągły Stół, 1990 - wolne wybory, 1997 - konstytucja, 1998 - powstanie 16 województw, później wejście do NATO i Unii Europejskiej. To piękna historia rewolucji społecznej, zmian na lepsze widocznych gołym okiem. Do najważniejszych z nich zaliczam reformę samorządową, ponieważ to decentralizacja wyzwoliła uśpioną kreatywność Polaków, gospodarność, pracowitość i mądry patriotyzm. Mam porównanie, pracowałam w administracji publicznej od 1980 r., po wolnych wyborach zostałam sekretarzem gminy i to wtedy wyrosły mi skrzydła, miałam wrażenie, że mogę wszystko! Skończyły się wytyczne, instrukcje, sami układaliśmy budżet, pisaliśmy naszą lokalną konstytucję statut gminy. Szliśmy na „pierwszej linii frontu”, nie było żadnych interpretacji. Gdy wprowadzałam nowe rozwiązania, nowe pomysły, często byłam sama. Swoją siłę i pewność wyboru decyzji czerpałam od początku z Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, to tutaj mogłam zapytać, co autor miał na myśli, bo właśnie w fundacji od początku działali prawdziwi transformersi, rewolucjoniści społeczni, twórcy reformy samorządowej. Doskonale pamiętam z tych lat słowa mojego mentora, prezesa fundacji prof. Jerzego Regulskiego: „Nie wystarczy mieć cel, trzeba jeszcze wiedzieć, jak ten cel osiągnąć”. To moje kredo na całe samorządowe życie, czyli 25 lat w samorządzie gminnym, powiatowym i już sześć lat w wojewódzkim. Czyli po pierwsze trzeba wiedzieć, co się chce osiągnąć następnie napisać plan, strategię rozwoju, rozpisać na programy branżowe i to robić. Nie pisać planów na półkę! Muszą być nasze, oparte o rzetelną diagnozę i konsultacje społeczne. I w tym miejscu muszę przypomnieć ponownie prof. Regulskie-

fot. FRDL

J

Marszałek Elżbieta Polak mówiła o 25 latach wolności w samorządzie podczas konferencji w Senacie. go: „Państwo powinno zająć się tym, czym musi, tym czym nie musi lepiej zajmie się obywatel”. Dokładnie tak rozumiem samorząd. My, liderzy samorządowi, mamy obowiązek tworzyć warunki do rozwoju gospodarczego i rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. Obywatel potrafi czerpać z wolności, jeżeli nie ma barier biurokratycznych i jest autentyczna otwartość i odwaga na zmiany. Bardzo szybko przekonałam się na samym początku gdy byłam tylko radną gminy, że po to by realizować swoje plany, np. wychowywać przez sport, trzeba do swoich pomysłów przekonać większość, taka jest demokracja. A jeszcze lepiej mieć władzę. Wtedy zostałam burmistrzem i zbudowałam bazę sportową. Dzisiaj swoje doświadczenia realizuję w samorządzie wojewódzkim, od siedmiu lat jestem radną, byłam wicemarszałkiem, a od czterech lat marszałkiem. Działam w zgodzie z moim samorządowym dekalogiem i tym, co mi dała fundacja. Czyli w sposób otwarty, przejrzysty i przewidywalny. W moim regionie, lubuskim, mamy aktualną strategię rozwoju, strategie branżowe, np. energetyki, ochrony zdrowia, turystyki, polityki społecznej, oraz programy i plany, które są uszczegółowieniem dokumentów strategicznych. Odbyliśmy masę konsultacji, prezentacji i spotkań, wszyscy wiedzą, dokąd zmierzamy: „Lubuskie to zielona kraina nowoczesnych technologii”. Dokumenty strategiczne są spójne z planami rocznymi i budżetem województwa. Po pierwsze tworzymy warunki do rozwoju, postawiliśmy na dostępność transportową i komunikacyjną, w ten spo-

sób budujemy silny nie tylko konkurencyjny ale również innowacyjny region. Region zrównoważony nie tylko pod względem terytorialnym, ale również społecznym. Dzięki konsekwentnej pracy mamy sukcesy: region lubuski ma dobrą sieć dróg krajowych i regionalnych. Tu przecinają się autostrada Wolności i S3, a na południu autostrada A4. Jesteśmy liderem we wdrażaniu funduszy europejskich, za II miejsce w Polsce dostaliśmy nawet nagrodę w wysokości 55 mln. Euro, którą przeznaczyliśmy na nowe, innowacyjne kierunki nauczania na naszych uczelniach, parki naukowo-technologiczne oraz połączenia transgraniczne lubuskich stolic z Berlinem. Jako pierwszy region w Polsce zakończyliśmy budowę światłowodów, likwidując w ten sposób 80 proc. białych plam, poprawiamy i modernizujemy infrastrukturę społeczną, oddłużyliśmy najbardziej zadłużony szpital w Polsce w Gorzowie Wlkp. Chociaż nikt w to nie wierzył, nam się udało uzyskać największą rządową dotację, łącznie z umorzeniami to kwota 150 mln. zł. Nowe miejsca pracy to zwiększony udział w podatkach w naszym budżecie (za 2013 r. o 10,5 proc. tj. drugie miejsce w kraju). A wspófinansowanie programów rozwojowych szkół, budowa bazy edukacyjnej i społecznej też z pewnością przyczyniła się do tegorocznego wyniku z matur. Lubuscy maturzyści zdali najlepiej w Polsce. Z ostatnich danych statystycznych wynika, że aż 77 proc mieszkańców Lubuskiego deklaruje zadowolenie ze swojego życia. Z pewnością dlatego w innych badaniach wypadamy jako region najbardziej otwarty i tolerancyjny w Polsce. Może więc ludzie, którzy są zadowoleni z życia, potrafią najskuteczniej przyczyniać się do poprawy warunków życia swoich wspólnot lokalnych? Słowami pierwszego Premiera Wolnej Polski, Tadeusza Mazowieckiego, to brzmi tak: „Państwo ma spełniać warunki, żeby ludzie czegoś więcej pragnęli i pośrednio stwarzać możliwość nadziei na lepsze i głębsze życie, nie takie trywialne jak serwuje popkultura.” Gdy zapytałam moich synów, pokolenie Wolnej Polski, co chcecie z tej wolności, który z priorytetów jest najważniejszy? - Kuba mi odpowiedział: „Mamo ja chcę być po prostu szczęśliwy”. 24 sierpnia 1989 r. Tadeusz Mazowiecki dobrze rozumiał Polaków i wiedział, co w 2014 powie Kuba. Elżbieta Polak Marszałek Województwa Lubuskiego


www.lubuskie.pl

Sejmik IV kadencji w liczbach Dobiega końca IV kadencja (2010-2014) Sejmiku Województwa Lubuskiego. Chociaż obecni radni będą sprawować mandat do 21 listopada 2014 r., to 16 listopada odbędą się wybory samorządowe, które wyłonią radnych następnej kadencji. A jak prezentuje się kończąca kadencja w liczbach?

esienią 2010 roku rozpoczął pracę Sejmik Województwa Lubuskiego IV kadencji. Na pierwszej sesji, która odbyła się 29 listopada, Radni wybrali Prezydium Sejmiku w składzie: Przewodniczący Tomasz Możejko oraz trzech Wiceprzewodniczących – Tomasz Wontor, Tadeusz Ardelli i Zdzisław Paduszyński.

J

Sejmik w minionej kadencji przyjął: Strategie dotyczące m.in.: • Polityki Społecznej Województwa Lubuskiego na lata 2014-2020, • Lubuskiej Ochrony Zdrowia na lata 2014-2020, • Rozwoju Turystyki na lata 2006-2013” przez jednostki samorządu terytorialnego Województwa Lubuskiego, • Polityki Społecznej Województwa Lubuskiego na lata 2005-2013, • Regionalnej Strategii Innowacji. oraz wieloletnie programy dotyczące m.in.: • rozwoju Lubuskiej Turystyki do 2020 roku, • inwestycji wykonanych na drogach krajowych w 2013 roku i zamierzeniach na kolejne lata z po-

• • • • • • • • •

działem na programy, w ramach których będą realizowane, Wojewódzkiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych na lata 20122017, Programu ochrony powietrza dla strefy lubuskiej, współpracy Województwa Lubuskiego z organizacjami pozarządowymi, Rozwoju Bazy Sportowej Województwa Lubuskiego na lata 2014 – 2016”, Wojewódzkiego Programu Przeciwdziałania Narkomanii na lata 2011-2016, program pn. „Boiska do Plażowej Piłki Siatkowej – Lubusik – sportowe Lubuskie na lato” na 2014 rok, Raportu ewaluacyjnego programu operacyjnego i Projektu Regionalnego Programu Operacyjnego – Lubuskie 2020, Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, wdrażania działań Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013 przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa,

• Programu współpracy Województwa Lubuskiego z organizacjami pozarządowymi w 2015 roku. W IV kadencji Sejmik przyznał 6 odznaczeń „Honorowy Obywatel Województwa Lubuskiego” oraz 295 „Odznak Honorowych za Zasługi dla Województwa Lubuskiego” (laureatów szukaj na www.lubuskie.pl, zakładka Sejmik). W IV kadencji Sejmiku odbyły się trzy edycje Lubuskiego konkursu wiedzy o samorządzie terytorialnym. „Lubuskie Laury Oświaty” wręczono po raz XII, a „Olimpy Lubuskie” przyznano XV (laureatów szukaj na www.lubuskie.pl, zakładka Sejmik) Ponadto, odbyły się dwa Lubuskie Sejmiki Dziecięce z udziałem uczniów szkół podstawowych i jeden Lubuski Sejmik Młodzieżowy, w którym uczestniczyła młodzież szkół ponadgimnazjalnych. W obu przypadkach do udziału zaproszono reprezentantów dwóch szkół z 12 powiatów Województwa Lubuskiego. Paweł Tyl



www.lubuskie.pl

Z wolnością nam do twarzy

Fot. Dorota Świderska

Z inicjatywy marszałek Elżbiety Polak już po raz szósty w Zielonej Górze odbył się Lubuski Kongres Kobiet. Panie rozmawiały o tym, jak udało nam się wykorzystać 25 lat wolnej Polski. Gościliśmy prof. Magdalenę Środę, dziennikarkę Beatę Jakoniuk-Wojcieszak, pisarkę Monikę Szwaję. Odbyło się pięć paneli tematycznych, w których każdy znalazł coś dla siebie.

Pół tysiąca kobiet wypełniło salę kolumnową urzędu marszałkowskiego. Debatowały o wolności, bawiły się, szukały inspiracji.

Prof. Magdalena Środa sfotografowała się z monidłem, na którym wypisane zostały postulaty Kongresu Kobiet

Dlaczego wciąż tak mało jest kobiet w życiu publicznym? Nad tym zastanawiały się prof. Magdalena Środa, prof. Maria Zielińska i marszałek Elżbieta Polak

Panie mogły się spotkać z kobietami zajmującymi się sztuką i własnoręcznie zrobić biżuterię

Ogromny aplauz wzbudził pokaz mody. Modelkami były znane Lubuszanki, a główną rolę grały nakrycia głowy

Felicjan Andrzejczak porwał panie do tańca. „Jolkę” nuciła cała sala

Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego


Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego


Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego


Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego


Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego


www.lubuskie.pl

Na szla ku za du my Szlak Kościołów Drewnianych Regionu Kozła warto zwiedzić teraz, w listopadzie, kiedy aura skłania do zadumy i refleksji. Ma on charakter edukacyjny. Przebiega po dobrych drogach, więc można go pokonać rowerem lub samochodem. A zaczyna się niedaleko Sulechowa. uryści powinni wjechać na drogę wojewódzką nr 304, która za Sulechowem łączy się z drogą krajową nr 32 w kierunku Poznania. Po kilku, kilometrach skręcamy w lewo kierując się w stronę Babimostu. Wjeżdżając do Klępska po swojej prawej stronie napotykamy pierwszy z niezwykłych drewnianych kościołów. Budowla pochodzi z przełomu XVI - XVII wieku i jest jednym z najważniejszych zabytków sakralnych Europy. Z zewnątrz możemy podziwiać niezwykłą konstrukcję, której głównym elementem jest drewniany szkielet wypełniony cegłami oraz słomą i gliną. Skromny z zewnątrz nie zdradza skarbów kryjących się w środku - niezwykłe polichromie przedstawiają sceny biblijne, późnogotycki ołtarz, portrety dobroczyńców kościoła oraz renesansowe kamienne tablice nagrobne. Ruszamy dalej drogą nr 304 malowniczo wijącą się wśród morenowych wzgórz. Jesteśmy w Babimoście. Tu warto na chwilę zatrzymać się na rynku, obejrzeć ratusz i kościół. Z Babimostu drogami nr 304 i 302 jedziemy do Kosieczyna, w którym czeka na nas kolejny z niezwykłych kościołów. Oto przed nami modrzewiowy, drugi co do starszeństwa drewniany kościół na ziemiach polskich, pochodzący z 1408 r. Zarówno wczesna data powstania, oryginalna drewniana konstrukcja, jak i zachowana pierwotna bryła i forma architektoniczna oraz wyposażenie stanowią o wyjątkowej wartości artystycznej, historycznej i naukowej zabytku. Kilka kilometrów dalej, w Chlastawie, spotykamy trzeci taki kościółek, tym razem młodszy, bo pochodzący z 1637 r. Wraz z bramą-dzwonnicą i dawnym cmentarzem tworzy przepiękny zespół sakralny o niepowtarzalnych walorach historycznych. Pełni zadumy i zachwytu, kontynuując zwiedzanie Lubuskiego, możemy pojechać dalej do Kargowy, wjeżdżając na „Szlak bez końca” lub do Zbąszynka, w którym ciekawy układ „miasta ogrodu” i nietypowa architektura przedwojennej osady robotniczej może zainteresować najbardziej wytrawnego turystę. Agnieszka Chorążyczewska

zdjęcia Archiwum UMWL

T

Będąc przejazdem w Chlastawie warto zatrzymać się i wejść do miejscowego kościoła, by podziwiać drewniane wnętrze

Kościół w Klępsku pochodzi z przełomu XVI-XVII wieku

Modrzewiowy kościół w Kosieczynie jest drugim co do starszeństwa kościołem w regionie

Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego


Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego


Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego


www.lubuskie.pl

Powiat pełen historii i atrakcji Tysiąc lat temu na terenie dzisiejszego powiatu żagańskiego spotkał się Bolesław Chrobry z Ottonem III. Czterysta lat temu w Żaganiu mieszkał i pracował słynny astronom Jan Kepler. A siedem lat temu do powiatu żagańskiego popłynęły szerokim strumieniem fundusze europejskie, z których m.in. odrestaurowano Pałac Książęcy i wybudowano kompleks rekreacyjny Żagań-Arena. wota mówi sama za siebie: 647 mln zł. Tyle były warte wszystkie projekty współfinansowane z funduszy europejskich w powiecie żagańskim w ostatnich siedmiu latach. W przeliczeniu na głowę mieszkańca wychodzi więc 4.228 zł. Dużo więcej niż w innych lubuskich powiatach. Ale powiat żagański szczególnie zasługuje na unijne wsparcie. To w tym powiecie znajdują się prawdziwe skarby lubuskiej historii, kultury i przyrody: Pałac Talleyrandów, jakim może poszczycić się niewiele polskich miasteczek, a także najstarszy w Polsce dąb szypułkowy „Chrobry” – pomnik przyrody, który wykiełkował około 1250 roku. W 1628 r. w Żaganiu osiedlił się i stworzył pracownię Jan Kepler, niemiecki astronom i matematyk, zwolennik teorii Kopernika, jeden z najwybitniejszych przedstawicieli rewolucji naukowej XVII wieku. Był autorem „Praw ruchu planet”, które stały się jedną z podstaw teorii grawitacji Izaaka Newtona. Przykłady pasjonujących historycznych ciekawostek można w Żaganiu znaleźć na każdym kroku. Jednak miasto i powiat nie żyją jedynie historią. Myślą także o przyszłości. Pieniądze europejskie, jakie trafiły do powiatu, służą jednemu i drugiemu: zachowaniu dziedzictwa historycznego i tworzeniu infrastruktury przyszłości, która podniesie jakość życia i gospodarowania. Największą inwestycją z funduszy LRPO była budowa kompleksu turystyczno - rekreacyjnego Żagań-Arena, obejmującego m.in.: baseny (pływacki i rekreacyjny), brodzik dla dzieci, zjeżdżalnię rynnową, dwa baseny spa, sauny, siłownię, kręgielnię, salę do gry squash, bar kawowy, kawiarenkę

K

internetową, salę bilardową, korty tenisowe. Projekt o wartości ogółem ponad 33 mln zł otrzymał dofinansowanie w kwocie ponad 9,7 mln zł. Dzięki środkom LRPO w Żaganiu odnowiony został również Pałac Książęcy. Projekt zakładał utworzenie w pałacu Centrum Tożsamości i Przyszłości Europejskiej oraz prace remontowe, konserwatorskie i budowlane. Wartość inwestycji to 15,3 mln zł, w tym dofinansowanie LRPO: niemal 6,6 mln zł. Środkami pochodzącymi z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka dofinansowanych zostało ponad 30 projektów w powiecie żagańskim, o łącznej wartości 61,6 mln zł (w tym dofinansowanie z UE – prawie 25 mln zł). Beneficjentami tych projektów były przede wszystkim przedsiębiorstwa (ok. 20), w tym największe z nich realizowały lub realizują firmy z Żagania oraz Iłowej i Szprotawy. Ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na terenie powiatu dofinansowano inwestycje o łącznej wartości ponad 255 mln zł i pozyskano na ich realizację 112,4 mln zł z funduszy unijnych. Największy projekt realizuje gmina Szprotawa: „Kompleksowe rozwiązanie gospodarki wodno - ściekowej dla aglomeracji Szprotawa" (wartość inwestycji: 106,9 mln zł, dofinansowanie POIŚ: 51,5 mln zł), kolejny, dotyczący uporządkowania gospodarki ściekowej na terenie aglomeracji Żagań - Żagańskie Wodociągi i Kanalizacje sp. z o.o. (wartość projektu: prawie 80 mln zł, dofinansowanie: ponad 34 mln zł). W ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki zrealizowane zostały lub są w trakcie realizacji w powiecie żagańskim projekty o wartości 89,5 mln zł (w tym dofinansowanie UE – 87,2 mln zł). Michał Iwanowski

Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego


www.lubuskie.pl

Zdjęcia Archiwum LRPO

Budowa kompleksu turystyczno-rekreacyjnego w Żaganiu kosztowała 33,1 mln zł. Wsparcie ze strony LRPO wyniosło 9,7 mln zł. Dzięki tym środkom powstała m.in nowoczesna pływalnia i hotel.

Wybudowanie nowej hali sportowej przy Szkole Podstawowej i Gimnazjum w Iłowej to koszt 7,7 mln zł. Dofinansowanie ze strony LRPO wyniosło 3,8 mln zł.

Powstanie Centrum Tożsamości i Przyszłości Europejskiej pozwoliło dokonać remontu zabytkowego pałacu w Żaganiu. Inwestycja kosztowała 15,3 mln zł, przy czym LRPO zapewnił wsparcie w wysokości 6,6 mln zł.

Ekologiczny Ośrodek Rehabilitacji i Wypoczynku w Wiechlicach kosztował 5 mln zł, przy czym LRPO zapewnił 1,9 mln zł.

Koszt budowy elektrowni wodnej na rzece Czerna Mała w Klikowie wyniósł 1,1 mln zł. LRPO zapewnił wsparcie w wysokości 434 tys. zł.

CYKL „MAPA DOTACJI UNIJNYCH” - POWIAT ŻAGAŃSKI Prezentujemy cykl publikacji prezentujących zmiany, jakie dokonały się w lubuskich miastach i powiatach dzięki funduszom europejskim w kończącym się rozdaniu za lata 2007-2013. Zmiany te każdy widzi wokół siebie. Teraz jest dobry moment, by je podsumować, bo zaczyna się nowa perspektywa finansowa sięgająca roku 2020. Z analiz, jakie przeprowadziło Lubuskie Regionalne Obserwatorium Terytorialne widać, że dotacje przyznawane są w sposób gwarantujący zrównoważony rozwój całego regionu: południa, północy, wschodu, zachodu, jak by nie patrzeć. To, że jeden powiat pozyskał więcej funduszy, a drugi mniej, zależy już nie tylko od decyzji zapadających na posiedzeniach Zarządu Województwa, ale przede wszystkim od jakości projektów, które z poszczególnych miast, gmin i powiatów trafiały do władz regionu. Wydać pieniądze to żadna sztuka. Sztuką jest wydać je tak, aby zwróciły się z naddatkiem, w postaci nowych miejsc pracy, wzrostu PKB, rozwoju przedsiębiorczości i większych wpływów do budżetów samorządów. Pieniądze unijne trzeba wydawać tak, by skorzystali nie tylko beneficjenci, którzy otrzymują dotacje, ale ostatecznie - wszyscy mieszkańcy, poprzez odczuwalną poprawę jakości życia. W kolejnym numerze zaprezentujemy powiaty krośnieński i słubicki.

Współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - Fundusze Europejskie dla rozwoju Lubuskiego


www.lubuskie.pl

Dzięki programowi Ryby agroturystyka kwitnie Ośno Lubuskie zyska nowa infrastrukturę turystyczną. Domki letniskowe kosztować będą 670 tys. zł, a PO Ryby dołoży 266,5 tys. zł. – Projekt pobudzi też lokalny rynek pracy – zauważa Stanisław Tomczyszyn, członek zarządu województwa lubuskiego. mowę o dofinansowanie projektu „Bu do wa dom ków let ni sko wych wraz z infrastrukturą towarzyszącą” podpisali 14 października br. Daniel Maśluk, beneficjent Programu Operacyjnego RYBY 2007-2013 oraz członek zarządu Stanisław Tomczyszyn. Celem projektu jest rozwój bazy turystycznej obszaru LGR „Wodny Świat” poprzez budowę trzech domków letniskowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą na ob-

grafika Marek Pych

Fot. Wydział Rybactwa

U

Danielowi Maślukowi gratuluje członek zarządu Stanisław Tomczyszyn

szarze stawów hodowlanych zlokalizowanych w Ośnie Lubuskim. Ze względu na to, że w Ośnie Lubuskim rośnie zapotrzebowanie na usługi agroturystyczne, beneficjent zdecydował o rozwoju działalności w tym kierunku. Obszar, na którym planuję się realizację operacji, jest zlokalizowany w bezpośrednim sąsiedztwie stawów rybackich. Teren jest atrakcyjny przyrodniczo i z pewnością za chę ci do wy po czyn ku wszyst kich ama to rów wędkowania, grzybobrania, wędrówek pieszych czy też rowerowych. W ramach realizacji projektu, partner, Koło Łowieckie ,,TUMAK’’ zorganizuje kampanię informacyjno-promocyjną, której celem będzie zapoznanie turystów wypoczywających na terenie domków letniskowych z bogactwem przyrodniczym obszaru. - Realizacja projektu będzie miała pozytywny wpływ na lokalny rynek pracy poprzez zatrudnienie jednego pracownika na pełny etat przez okres trwałości projektu. Mogłoby być takich miejsc co najmniej kilka, ale cieszymy się z każdego nowego – dodaje Stanisław Tomczyszyn. Mariusz Kopaczewski

Na Wyspie Teatralnej w Gubinie będzie plac zabaw i siłownia odpowiedzi na sygnały od mieszkańców miasta i gminy Gubin o braku miejsc do czynnego wypoczynku, na Wyspie Teatralnej powstanie kompleks rekreacyjno-turystyczny w ramach Programu Operacyjnego RYBY 20072013. 21 października br. burmistrz Gubina Bartłomiej Bartczak oraz skarbnik miasta Edyta Śmiejan w obecności członka Zarządu Województwa Lubuskiego Stanisława Tomczyszyna podpisali umowę o dofinansowanie projektu „Dzieci i ryby mają głos –

W

utworzenie placu zabaw i siłowni plenerowej na terenie rekreacyjno-turystycznym Wyspy Teatralnej w Gubinie”. Projekt zakłada kupno i montaż statku oraz innych urządzeń do zabawy i tym samym promocję obszarów objętych LSROR. Wyspa Teatralna nazwę swoją zawdzięcza temu, że w przeszłości został tam zbudowany teatr, który mógł pomieścić nawet 750 widzów. Niestety, budynek spłonął doszczętnie w 1946 roku. Zgodnie z aktualnym planem zagospodarowania przestrzennego Gubina,

wyspa ma spełniać funkcje rekreacyjno-kulturalne. - Niewątpliwie utworzone obszary zabawowo-rekreacyjne umożliwią mieszkańcom spędzanie czasu na wolnym powietrzu – dodaje Stanisław Tomczyszyn. Ponadto na terenie Wyspy Teatralnej budowane są pomosty pływające. Przewiduje się też dalsze zarybianie rzek, co wpłynie korzystnie na rozwój turystyki wodnej. Całkowite koszty realizacji projektu to ponad 198,4 tys. zł, a przyznana kwota dofinansowania wynosi 168, 6 tys. zł. (mk)

Europejski Fundusz Rybacki Operacja współfinansowana przez UE ze środków finansowych Europejskiego Funduszu Rybackiego zapewniająca inwestycje w zrównoważone rybołóstwo


grafika Marek Pych



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.