jesteśmy dostępni na 35 uczelniach!
nr 25 6 maja 2014 -16 maja 2014 Znajdź nas na facebook.com
Walka o staże Staże coraz częściej oznaczają rozczarowanie. Tak być nie musi. Ale pod warunkiem, że student czy absolwent nie będzie się rzucać na pierwszy lepszy ochłap i odpowiednio się przygotuje
Organizowane od czasu do czasu targi staży dla studentów przyciągają tłumy i budzą ogromne nadzieje. Niestety, często na wyrost. Badania przeprowadzone w całej Europie pokazują, że duża część staży kończy się rozczarowaniem. Wymarzone wrota do kariery okazują się godzinami spędzonymi na parzeniu kawy, obsłudze kserokopiarki, a czasem wręcz sprzątaniu pomieszczeń biurowych. To tym większy dramat w naszym kraju, gdzie bezrobocie wśród młodych ludzi osiąga zatrważający poziom. Nie dość tego. Niestety wiele firm zaczęło wykorzystywać złą sytuację na rynku pracy, a zarazem nadzieje i ambicje stażystów - przedsiębiorstwa nie tylko zarabiają wykorzystując młodych ludzi, ale wręcz każą płacić za praktyki, jak było choćby w jednej z największych komercyjnych polskich telewizji. Z drugiej strony, w Polsce wciąż jest oferta stażowa, która rzeczywiście może otworzyć drzwi do kariery. Po pierwsze trzeba do niej dotrzeć, a to nie jest łatwe. Po drugie, jak wszędzie indziej, pokonać konkurencje. Po trzecie, mieć świadomość założonych celów, a nie działać od przypadku do przypadku, kierując się wyłącznie nadzieją. Oczywiście problem leży nie tylko po stronie firm. Kandyda-
w tym numerze: Wizyta „Konceptu”
Gliwicki OBRUM pozwala studentom i absolwentom polskich uczelni na projektowanie najnowocześniejszych technologii z pogranicza techniki wojskowej i gier komputerowych str. 3 Dawid Tokarz
Tak jak w okolicach 2000 r. rozpoczęła się w Polsce era bankowości internetowej, tak teraz na bankową scenę wkracza m-banking. Czy wkrótce wszyscy będziemy płacić przez komórki? str. 6 Wiesław Chełminiak
jak skorzystać, a nie dać się wykorzystać ci do programów stażowych nierzadko nie zadają sobie nawet trudu, żeby zapoznać się z profilem firmy, do której aplikują. W takiej
sytuacji szanse na udany staż są naprawdę marginalne. Jak nie dać się nabić w staż, trafić na ten właściwy, a do tego umiejętnie go
wykorzystać? „Koncept” zapytał o to grono ekspertów z najlepszych firm konsultingowych. █ str. 3-6
Rękodzieło w natarciu Justyna Paszota
Decoupage, scrapbooking, soutasche, frywolitka, wire wrapping czy beading. Wszystko to są nazwy technik rękodzielniczych, które stają się coraz popularniejsze nie tylko
w Polsce, ale na całym świecie. Wraca moda na rękodzieło, a drobni twórcy są coraz bardziej doceniani. W czym tkwi feno█ men tej mody? str. 8
Przechodzisz koło nich miliony razy. Zniżki w Twojej okolicy. Sprawdź:
„Hardkor disko” ma w sobie coś z tragedii greckiej, ale i „Tanga” Mrożka. Oto wśród zblazowanych, wielkomiejskich dorobkiewiczów oraz ich zbuntowanych pociech pojawia się małomówny mściciel z nożem w kieszeni str. 8 Witold Skrzat
Radwańską i Janowicza, hokeja, golfa albo mistrzostwa w błotną piłkę nożną odbywające się w oparach irlandzkiej whiskey. Poradnik mundialowo – alternatywny dla tych, których piłka nożna mierzi, a szczególnie piłka nożna bez Polaków str. 11 Igor Zalewski
Nasz felietonista o tym, jak przekonał się do sztuki nowoczesnej str. 12
!
W środku krzyżówka
2 było, jest, będzie starter
Wokalista Blur wybrał teledysk polskiego studenta
Jak działają Biura Karier?
informacyjno-komunikacyjne, zrównoważony rozwój, uzdatnianie wody, bezpieczeństwo cybernetyczne, a nawet wspólne badania kosmiczne mające na celu stworzenie narzędzi i technologii do rozwoju usług orbitalnych dotyczących np. kwestii likwidacji śmieci na orbicie okołoziemskiej. - Ukraina czeka na impulsy ze strony polskiego świata akademickiego, a my uznajemy wysoki potencjał naukowo-innowacyjny naszych ukraińskich kolegów – powiedział prof. Tadeusz Więckowski, przew. Konferencji Rektorów Polskich Uczelni Technicznych. W skład KRPUT wchodzi 21 polskich politechnik i 5 uczelni stowarzyszonych, a w pracach SRWUTU uczestniczą 44 uczelnie ukraińskie.
SGH dobrze uczy sztuki negocjacji
Akademickie Biura Karier dziaStudenci Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie wygrali łają już na 3/4 uczelni wyższych międzynarodowy turniej negow Polsce. Ich efektywność ograniStudent łódzkiej Akademii Sztuk cjacji - The Negotiation Chalczają jednak braki kadrowe i niePięknych stworzył teledysk do lenge 2014, który odbywał się wystarczające środki finansowe piosenki Damona Albarna "Heaw tym roku w Islandii. W finale wynika z raportu Rzecznika Praw drużyna SGH pokonała reprevy Seas Of Love". Albarn to woka- Absolwenta badającego działallista zespołu Blur, jeden z najważ- ność tych biur. Na 442 polskich zentantów Niemiec z Uniwersyuczelniach działa 346 Akademiniejszych brytyjskich muzyków tetu w Bonn. Podczas czterech ostatnich 20 lat. Artysta sam rund turnieckich Biur Karier (ABK). Najczęstwybrał animację łodzianina spoju polski zespół szą formą funkcjonowania biur zmierzył się karier jest pozyskiwanie i udostępśród kilkudziesięciu zgłoszeń z 18 drużynami z całego świata. Historia oponianie ofert pracy oraz staży i prakz Islandii, Niewiedziana w klipie nawiązuje do tyk. Zajmuje się tym ponad 98 tematyki płyty artysty. - To opoproc. z nich. 87 proc. aktywnie zajmiec, Francji, Szwecji, Austrii, wieść o małym robocie, który muje się poradnictwem zawodoDanii i USA. zagubił się w mieście, a konkretwym, 79 proc. organizuje szkolenia Umiejętnona temat poruszania się po rynnie w Londynie. I teraz poszukuje jakieś drogi - opowiada Jakub ści negocjacyjku pracy. Biura karier cierpią jedRomanowicz, twórca teledysku. ne były ocenia- Pekiński nak na braki kadrowe w 45 proc. Na samą- naukę przeznaczonych 1. Uniwersytet Klip stworzony przez łodzianibiur karier zatrudniony jest tylko ne zarówno pod Tsinghua (też Chiny) zostanie ponad 6,5 mld zł, z czego 2. Uniwersytet ponad 5 mld Resort zł z budżetu państwa, 3. Uniwersytet jeden pracownik etatowy. kątem ostatecz- Kapsztadzki (RPA) na można zobaczyć w sieci na a 1,5 mld stanowić będą"Polska środ- znajduje się w czołówce 4. Narodowy Uniwersytet Tajwanu nauki zapowiedział, że zł niebawem stronie społeczności filmowców ki europejskie. przewi- europejskich pod wzglę5. Bogazici University (Turcja) najlepsze Akademickie BiuraDodatkowo Karier krajów z całego świata - genero.tv. dziano ponad 950 mln zł na podW czołowej 10-tce znalazły się jeszmogą uzyskaćwyżki 50 mln z pierw- uczelni. dem liczby studentów, dlazłpracowników cze po dwie inne uczelnie z Chin Gmach Wydziałuktórzy Prawa i Adminiwyjechalistracji na studia lub praktyszego przeznaczonego Dodatkowospecjalw ramach Funduszu i Turcji. A nasze? Proszę bardzo: Uniwersytetu Łódzkiego to nie dla nich konkursu. Będzie onPolskiejkiprzewiw ramach programupolski Erasmus. Nauk i Technologii 23. Uniwersytet Warszawski najpiękniejszy obiekt akarzędu 189 mln zł. 41. Uniwersytet Jagielloński demicki – wynika zakończonego finansowany wdziano nowejwydatki perspektywie Zajmujemy 5. miejsce w zUE" ekspertów zauważa jednak, 64. Politechnika Warszawska rankinguMinisterstwo "ArchiTOPTEN - NajpiękAbsolwenci kierunków technicz-UEKilku finansowej w ramach Progra– podsumowało że realne wydatki (bez pieniędzy 100. Uniwersytet Łódzki niejsze Polskie Uczelnie" nych zarabiają więcej Spraw Zagranicznych. Łączniezorgamui wciąż Operacyjnego Wiedza Edukaz UE i pod uwzględnieniu inflacji) nizowanego przez serwis infoarjest na nich zapotrzebowanie, do tej pory z Erasmusa skorzycja Rozwój – POWER. 36 młodych uczonych, którzy na szkolnictwo wyższe z roku na chitekta.pl. 10 zasługujących na ale to humaniści mają większe mogą pochwalić się własnym stało ok. 120 tys. polskich sturok spadają: w tym roku ich udział szczególną uwagę budynków unimożliwości w wyborze zatruddorobkiem naukowym nagrodzo44 proc. studentównienia i absolwentów dentów. W pierwszych latachportana w całkowitych wydatkach budżewersyteckich redakcja ze względu na bardziej uczelni twierdzi, żeogólne wykonywana Erasmusa 6 tys. mło-pol- no w 22. edycji programu Start tu państwa stanowić będzie 0,77 luwyjeżdżało wybrała z kilkudziesięciu wykształcenie – wyniroku Polaków skich uczelni. Później czytelnicyFundacji na rzecz Nauki Polskiej. ka z ostatnich przez nich praca zawodowa jestbadań rynku pra- proc., kiedy jeszcze w 2005dych rocznie, a w ubiegłosowali na najpiękniejcy, autorstwa m.in. Narodowego był to 1 proc. Na naukę wydajezgodna z profilem ich wykształceKażdy z nich otrzyma stypendium głym rokuportalu akademickim było ich 40 mln zł28 przeznaczyło Narowyno"Kształt paragrafu - znaku staBanku Polskiego w wysokości tys. zł, które może 16 tys.szy. Najczęściej wybierane nia, a dyplom ukończenia studiów i firmy konsul- my zdecydowanie mniej niżjuż dowe Centrum Badań i Rozwosi średnia unijna. nowiącego jednoznaczny kod pratingowej Sedlak & Sedlak. Młoprzeznaczyć na dowolny cel. Tegobyły uczelnie z Hiszpanii, Niemiec wpłynął na ich sytuację na rynTworzenie wspólnych konsorwa i wkomponowanie w ten symbol ju dla młodych naukowców w 5. dzi inżynierowie zarabiają teraz i Włoch. Wzrosła też liczba stu- że sponaukowo-badawczych, ku pracy. Takie są wyniki sondarocznijuż stypendyści zostali wybrani edycji programu „Lider”. Na funkcji budynku sprawiło, w granicach 6-8 tys.cjów zł. Natozwiększenie wymiany naukow1250 kandydatów. W prożu przeprowadzonego kwietniu dentów z tykamy innychsię państw prowadzenie własnego projekz mocąunijnych, oddziaływa- spośród miastwpo studiach humanistyczcówznacznie i studentów, „podwójne przez agencję SW nych Research nasą zwykle którzy zdecydowali sięarchitektury" przyje- - czytagramie mogą brać udział młonia niezwykłej zarobki my w opisie. DrugiePoczątmiejsce zdobył mniejsze i rzadko przekraczają dyplomy” studenckie, a nawet grupie 1202 studentów i świeżo chać na studia do Polski. dzi uczeni, którzy nie przekroczybudynekprzyjeżdżało Wydziału Matematyki li 30. roku życia i pracują w szkole 3-4 tys. zł.szkół Jak wskazuje raportbadania kosmiczne wspólne upieczonych absolwentów kowo do Polski Informacyjnych NBP, ok. 60 proc. osób, które porozumienie, jakie – zakłada wyższych. Co trzeci ankietowaw ramachi Nauk Erasmusa 1,5 tys. Politechniosób wyższej lub innej krajowej instytuki Warszawskiej, trzecie - Centrum po ukończeniu wyższej uczelni podpisali szefowie organizacji rocznie, a w ostatnich latach przy- cji, zajmującej się prowadzeniem ny twierdzi, że ma umowę o praInformacji Naukowej i Bibliotece wchodzą na rynek pracy, znajskupiających Rząd polskie i ukraińskie badań naukowych. Kandydaci do cę, co czwarty, że jest bywa 9 tys. „Krajowe uczelnieŚląskieUniwersytetu dujezatrudniozatrudnienie. Bezrobocie wycofał się z pomysłu sty- już Akademickiej Parlament Studentów Rzeczypospostypendium powinni równieżpopiewykaprzyjęły wgosumie około 42,5 tys. ny na umowę „śmieciową”, a tylko uczelnie i Uniwersytetu Ekonomicznego wśród absolwentów szkół wyż-techniczne pendiów(tj. dlaKonfenajlepszych studenlitej Polskiej jednoznacznie w Katowicach. W pierwszej szychdeklawynosiło na koniec tów,Polskich którzy rozpoczną ra ideę wprowadzenia stypendiów rencji 2013 Rektorów Uczelni edukazagranicznych studentów, głów- piątce 4 proc. ankietowanych zać się dorobkiem naukowym, któznalazłyTurcji, się również gmachy: Instyroku ok. 25 proc. Było jednak cję w szkole wyższej. Miały dla studentów pierwszegopubliroku. Technicznych oraz Stowarzyszeruje własną działalność gosponiebyć z Hiszpanii, Niemiec, ry mogą udokumentować Informatyki Uniwersytetu Marii aż o staże, połowę niższe nia niż wRektorów przyone przydzielane od 1 paździerWspieranie najzdolniejszych matuWyższych UczelPortugaliitutu i Francji" – czytamy darczą (reszta podaje: kacjami w pismach naukowych. Curie-Skłodowskiej w Lublinie oraz rzystów to istotny element podwyżpadku osób bez żadnego nika 2014 r. (obecnie stypendia ni Technicznych Ukrainy). Za w raporcie. Z programu chętnie praktyki i wolontariat). 46 proc. Podstawę oceny kandydata staAula Dydaktyczno-Widowiskowa wykształcenia. rektora dla najlepszych studenszania jakości kształcenia oraz budowspółpra-dopiero korzystali też pracownicy szkół pracujących studentów i młodych priorytetowe obszary nowi wania jego dorobek Wydziału Pedagogiki i Psychologii tów są przyznawane od przyszłychnaukowy elit polskiejoraz nauki cy polskich i ukraińskich uczelwyższych - między rokiem akaabsolwentów zarabia do 1500 zł, przedstawione badawcze. Uniwersytetu w Białymstoku. II roku). Pieniądze miały być rozi gospodarki.plany Okazało się jednak, że ni technicznych uznano badania, wyników jedynie w przypadku 14 proc. demickim 2003/2004 a 2012/2013 dzielane na podstawie rząd wycofał się z propozycji, które maturalnych uwagę dotarły do PSRP w pakiecie projektu innowacje i wdrożenia w branych takich podbyło wynagrodzenia wynoszą 2,5 tys. to w sumie 26,5 tys. wykław trakcie uczelnianej rekrutacji. nowelizacji zaproponowanym przez dziedzinach jak: technologie lub więcej. dowców z Polski.
2
nego porozumienia, jak i stylu negocjacyjnego. Jury oceniało m.in. przyjęte strategie negocjacyjne i sposób, w jaki je realizowano. Poszczególne rundy negocjacyjne dotyczyły różnych tematów i odbywały się w różnych miejscach. Negocjacje na Uniwersytecie w Reykjaviku dotyczyły np. restrukturyzacji rynku energii odnawialnej, a w zabytkowej wiosce wikingów dwa rody debatowały na temat podziału zysku z wyprawy.
STARTER BYŁO, JEST, BĘDZIE
5 miejsce w Erasmusie Najpiękniej stu-
Dwa razy większe zarobki po studiach Praca: są technicznych etaty,
diuje się w Łodzi?
Po 28 tys. dla młodych naukowców
ale i „śmieciówek” nie brakuje
Polsko-ukraiński pakt polibud
Nie będzie stypendiów dla studentów I roku
Samorządy AWFPARLAMENT ówSTUDENTÓW wzmacniają WSPIERA STUDENTÓW I ROKU współpracę
Polskie uczel- Zaproszenie
Pomysł jednak zablokowało MiniMinisterstwo Nauki i Szkolnictwa sterstwo Finansów, wyliczając, że Wyższego. Uwagi przedstawione Instytut Sobieskiego i Fundacja budżet musiałby wyłożyć w ciąprzez PSRP zakładają, że dystrybuim. Konrada Adenauera zapragu najbliższych kilku lat na stycja środków na wskazane stypendia szająbędzie na debatę pt. „Jak państwo pendia dla pierwszych roczników odbywała się poza uczelniami O 1,5 mld złotych wzrosną finansuje Finansoponad 377 mln złotych. - To było tj. na demokrację? poziomie krajowym. Parlament wydatki na szkolnictwo wyżjedyne prostudenckie sprzeciwia się natomiast sze w budżecie państwa na 2014 demikach świateł w kształt litery „V” rozwiązawaniestanowczo partii politycznych - porównie, które zawierała na stypendia roku – poinformowało jakMinisterVictory. Doszły nas jednak słu-proponowana Agencja Reuters opublikowała rannaniewłączeniu systemuśrodków niemieckiego i pol-dla ministerstwo nauki reforma king najlepszych uczelni krajów skiego” studentów I rokuprof. do ogólnej puli Funstwo Nauki i Szkolnictwa Wyżchy, że niektóreprzez akademiki owszem z udziałem dr. hab. – uważa Piotr Müller, przewodniduszu Pomocy Materialnej. Wyraźnie szego. W sumie, tegoroczne o gospodarkach wschodzących wygaszą, ale wczący jednąParlamentu pionową linię, Antoniego Kamińskiego (Instytut Nadchodzi czas wakacyjnych Studentów RP. i państw grupy BRICS (Brazylia, należy podkreślić, że taka sytuacja wydatki na szkolnictwo wyższe co ma symbolizować pewienrząd „bad” Politycznych PAN), prof. dr praktyk, staży, sezonowej robo- na kwotę Jednocześnie zdecydował, do zachwiania obecnezaplanowano ponad Rosja, Indie, Chiny i RPA). W ran-Naukdoprowadzi gest, od pożądaneCharlotte Lenski środków (Uniwer-na ty. Przyglądamy się14 zatem nieco Ponoć firmy coraz częściej odchoże uczelnie będą miały obowiągo -systemu dystrybucji mld zł. Ponad 11,6 mld nieco zosta- odmienny kingu pojawiły się także polskie Sophie intensywniej ofertom dlazstudzą od tradycyjnych pytań podczas goresortu przez paniązek minister. sytet uczelniach. w Konstancji), dr Anny Matersprawdzania prac dyplomoniepracy wydane budżetu szkoły wyższe. Oceniane były m.in. obroponadto podkreślić, że Parnauki, pozostałe prowadzone badania, znaczenieskiej Należy kwalifikacyjnych. Rekruci dentów. Dziś proponujemy rozwa- pieniądze pozy- wych – jeszcze przed ich rozmów - Sosnowskiej (Uniwersytet lament apeluje przyznawanie styskane zostaną z innych resortów: ną – z wykorzystaniem programu w środowisku międzynaropotrafią np.uczelni zapytać: ile piłek mieWarszawski) i prof.odr. Martina Morżenie przez Was trzech propozycji antyplagiatowego i ogólnopolpendium o charakterze motywacyjzdrowia, infrastruktury i rozwodowym, czy innowacyjność i współzarobkowych: mobilny sprzedawści się w autobusie, czy ile złotóloka (Uniwersytet w Duesseldorfie. skiego repozytorium pisemnych ju, kultury, spraw wewnętrzpraca z przemysłem. Pierwsza piąt- nym dla studentów pierwszego roku Finansowanie politycznych ca lodów; stażysta nych, w dziale rozwowek potrzeba, by zbudować wiena szczeblupartii centralnym w oparciu a także obrony narodowej. prac dyplomowych. ka wygląda tak:
nie daleko w tyle BARDZIEJ NIŻ NORMALNE za… chińskimi i tureckimi
Oferty
tu badawczego każdy z nich może otrzymać do 1,2 mln zł. Program ma wspierać współpracę młodych naukowców z przedsiębiorstwami i wspierać rozwój jące ich całkowitą likwidację. Tymuczonych w samodzielnym placzasem funkcjonujący od wielu nowaniu badań oraz kierowaniu lat wwłasnym większości Europybadawczym. system pokazespołem zuje, że wspieranie mogą partii polityczO dofinansowanie ubiegać się osoby dometę 35. roku nych na dłuższą leży życia, w interektóre posiadają stopień doktosie podatnika i ma korzystny wpływ ra,poziom nie dłużej niż pięć lat są autona demokracji w ipaństwie. rami publikacji w renomowaNiedalekim przykładem, który wart nych czasopismach naukowych jest analizy i porównania Polbądź posiadają patenty i zwdroską są Niemcy.Debata odbędzie żenia. Projekt badawczy może się we wtorek 13 maja W br.czterech o godz. trwać do 36 miesięcy. poprzednich edycjach programu 18.00 w Centrum Konferencyjnym sfinansowano badawcze Zielna, przy ul. projekty Zielnej 37 w Warsza141W młodym którym wie. trakcienaukowcom, debaty zapewnione przekazano łącznie 141 mln zł. będzie tłumaczenie Zgłoszenia do konkursu przyjmowane są do 3 marca.
40 mln dla młodych naukowców
14 miliardów zł to dużo, czy niekoniecznie?
Rozmowy niekontrolowane
W 27 godzin stopem do Walencji
Wo jednolite dniach 24-28 kwietnia, w warw skali kraju kryteria, bez podziału środków finansowych na szawskiej Akademii Wychowania poszczególneodbył uczelnie. rozwiąFizycznego, sięTakie Zjazd Komizanie gwarantuje otrzymanieFizycznestypensji Uczelni Wychowania diów dla studentów I roku najlepszym go działającej przez Parlamencie maturzystom, bez względu na uczelStudentów Rzeczypospolitej Polnię, jaką wybiorą. skiej. Wzięli w nim aby udział przedParlament postuluje, wprowastawiciele AWF-ów z całej Polski. dzić dodatkowe kryteria przyznawania stypendium dla najlepszych stuJednym z głównych celów Zjazdu dentówbyło pierwszego roku,nowego zbliżone do KUWF przyjęcie stakryteriów studentów tutu, któryobowiązujących zastąpił działający do tej lat wyższych lub właściwych dla stypory regulamin. Uczestnicy Zjazpendium ministra za wybitne osiągdu podpisali teżtakich nowyosiągnięakt na rzecz nięcia, oparte na współpracy pomiędzy poszczególciach jak np. zdobycie tytułu laureata nymi uczelniami. Wzięli też udział w olimpiadach, konkursach naukoorazmotywacyjwysokich wwych/artystycznych szkoleniach (m.in. lokat woraz zawodach sportowych podnych) panelach dyskusyjczas nauki w szkole ponadgimnazjalnych na temat jakości kształcenia. nej. Rada Studentów PSRP będzie - także To był naprawdę owocny czas. chciała przygotować propoUdało nam się przyjąć nowy stazycje konkretnych rozwiązań, które tut, wymienić sięnajlepszych doświadczeniami mogłyby wspierać matuna I roku studiów.współpracę i rzystów zainicjować szerszą Władze Paramentu Studentów RP nie pomiędzy poszczególnymi samozostały poinformowane rządami studenckimiprzez AWFMini– mówisterstwo Nauki i Szkolnictwa Wyżłaszego po zakończeniu zjazdu Agao pomyśle wycofania się rządu taz koncepcji Kotas, przewodnicząca Komisji wprowadzenia stypenUczelni Fizycznego. diów dlaWychowania studentów I roku. Był to
z budżetu aż do 2013 roku wydażę wysokości Pałacu Kultury? Są nawet tacy, co nie czują obciachu, wało się być tematem, wokół któby wyprowadzić z równowagi kanAuto Stop Race to wielka, coroczrego panował w Polsce konsensus wszystkich głównych sił polityczna impreza studentów z Wrocławia. dydata pytaniem: jak myślisz, ile Chodzi o to, kto w najkrótszym czarazy zdradziła cię twoja dziewczynych. Krytyka ze strony mediów, jakiej poddano sposoby wydatkosie dotrze do miejsca przeznaczena/żona? Słyszeliśmy, że w tym A nie jest rozwiązaniem tej kłopodstawowego (nocnego) i pięć wypadku jeden z mądrali strasznie nia. W tym rokukrótkich padło nadrzemek hiszpańską wania pieniędzy przez partie spoW rozesłanym pod koniec kwietpotliwej sytuacji organizowanie po 20 minut. sięmoże naciął, wykładów bo pewieni ćwiczeń łebski młodziewczyn nia liście do rektorów, pani minister Walencję. Zwycięska wodowała, że debata rozgorzała na przy pojemZ tegopara się nie śmiejemy, bo 27 dzian odpowiedział nauki zaproponowała, by studenci pokonała trasę Wrocław-Walencja nowo. Pojawiło się wiele opinii, od mu: nie wiem, jeden ze sztandarowych pomysłów nikach na śmieci? czasami będziemy w użytkować. dotyczących studentów wnaukawpolsce. proponoTym bardziej, przez nadzieję, że że założona nie był ale uczcili rocznicę wydarzeń 4 czerw- godz. i 5 min. Mamy wiem za to co do sztuki, ile razy sugerujących zmiany zasad przy- Źródła: własne; antyweb.pl; wanej nowelizacji.bankier.pl; Parlamentradiolodz.pl; Stufirma Intelclinic, zdo-zdradziła cię ze mną. przewożący koninę. twoja ca 1989 r. „przez wygaszenie w aka- to białoruski TIRchłopaków znawania subwencji po postulupl; edulandia.pl; ju kuchenek oraz konsultant ds. podnoszenia wartości abonenta.
BARDZIEJ NIŻ NORMALNE
V jak Victory? Uzbierali na wynalazek 100 tys. USD
To jest wyczyn! Student Warszawskiego Uniwersyte-
Filozofia jest sexy?
była niedawno tytuł najlepszego start-upu podczas konkursu LeWeb w Paryżu.
Innowacja,
3
starter
Uniwersytet w Białymstoku zdecydował o likwidacji studiów filozoficznych. To z kolei skutkowało listem
dentów RP będzie zabiegał o wprowadzenie stypendiów dla studentów I roku, ale z uwzględnieniem przed-
Gry, tylko naprawdę Pod koniec kwietnia tego roku Politechnika Warszawska podpisała list intencyjny z gliwickim Ośrodkiem Badawczo-Rozwojowym Urządzeń Mechanicznych (OBRUM). Trudno o bardziej rajskie miejsce pracy dla młodych techników i informatyków. W Gliwicach technologia wojskowa przenosi się w wirtualny świat gier komputerowych i odwrotnie Grupa kilkunastu żołnierzy przeczesuje teren. Wspierają ich transportery opancerzone, a nad nimi krąży helikopter. Wszystko to dzieje się w przestrzeni wirtualnej, ale jest dalekie od zwykłej gry komputerowej. Kierowca Rosomaka siedzi za prawdziwą kierownicą, żołnierze widzą przed sobą komputerową animację, ale kiedy w pewnym momencie jeden z nich zostaje trafiony to odczuwa silny ból i zaczyna lekko utykać. To impuls elektryczny imitujący trafienie pociskiem. Koledzy muszą pomóc rannemu zejść z pola walki osłaniając go. W tym samym czasie komputery analizują ich tętno, ciśnienie, badany jest poziom strachu, adrenaliny. Całe takie wirtualne pole walki jest w fazie bardzo zaawansowanych przygotowań w OBRUM. W gruncie rzeczy gliwicki ośrodek nie będzie miał konkurencji w naszym regionie Europy. A o tym, że projekt to nie fantasmagoria świadczy fakt, że Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych we Wrocławiu już korzysta z symulatora szkoleniowego dla załóg Rosomaków. Równocześnie z podpisaniem listu intencyjnego z Politechniką Warszawską OBRUM otworzył swoje nowe Centrum Projektowo – Rozwojowe (CPR), które odwiedził „Koncept”. Oprócz urządzenia o nazwie SK- 1 Pluton, czyli właśnie symulatora transportera KTO Rosomak w CPR zastosowano wirtualne narzędzie - Cave 3D. Użytkownik tego systemu nie tylko może przemieszczać się po trójwymiarowej przestrzeni projektowanego prototypu, poczuć się w projektowanym urządzeniu realistycznie, ale też nanosić w nim poprawki. Ta technologia jest używana do projektowania nowego polskiego czołgu znanego dziś po nazwą jako PL-01 Koncept, o którym pisaliśmy w „Koncepcie” w zeszłym roku. Dużą szansą OBRUM-owskich technologii jest możliwość ich komercyjnego
zastosowania na rynku gier komputerowych. Projektem, który wydaje się stworzonym do komercji, a także do szkoleń choćby podczas przysposobienia obronnego czy obrony cywilnej, wydaje się wirtualna strzelnica, która może być dużo tańsza, bezpieczniejsza, dawać większe możliwości „poruszania się”, wyboru rodzajów broni
Cave 3D - technologia, w której projektowany jest nowy polski czołg
Na takim symulatorze Rosomaka już szkolą się żołnierze
Rynsztunek wprost na wirtualne pole walki
i innych opcji, niż strzelnice prawdziwe. Oprócz Politechniki Warszawskiej OBRUM współpracuje z Politechniką Śląską, Wojskową Akademią Techniczną i Akademią Górniczo–Hutniczą. Osoby zainteresowane stażami, studenci kierunków technicznych i informatycznych powinni pisać na adres obrum_zk@obrum.gliwice.pl. Opisywać swoje doświadczenie, zainteresowania, dział, w jakim chcieliby się znaleźć. W wakacje w OBRUM znajdzie się miejsce dla około 10 sta█ Ws żystów.
Uczelnie pochwalą się osiągnięciami naukowymi
W dniach 18 – 19 września 2014 r. w Chorzowie odbędzie się szósta edycja konferencji CAN („Zastosowanie sieci wymiany danych w technice wojskowej i cywilnej” . Konferencja organizowana jest przez „OBRUM” sp. z o.o. oraz CAN in Automation GmbH. Stanowi okazję do zaprezentowania osiągnięć przedstawicieli jednostek naukowych, instytutów badawczych i podmiotów przemysłowych oraz zapoznania się z najnowszymi rozwiązaniami z zakresu sieci wymiany danych. Szczegółowe informacje na stronie: www.obrum. gliwice.pl w zakładce „Konferencja CAN VI”.
temat numeru
RAPORT KONCEPTU: Eksperci radzą jak wykorzystać st aż tak, by wyszedł nam na korzyść, a nie bokiem
Jak nie skończyć po d kserokopiarką
antropolog kultury, dziennikarka
Nie każdy kurs kończy się z pożytkiem dla jego uczestnika
Czas zmarnowany – tak o odbytym przez siebie stażu mówi wielu studentów. I to nie tylko w Polsce. Jak wynika z badania Eurobarometru, co trzeci staż w Unii Europejskiej ma niską jakość pod względem warunków pracy lub treści nauczania. Dla młodych ludzi to dramat, bo zdobyte na stażach czy praktykach doświadczenie miało zwiększyć ich szanse na rynku pracy Zdaniem wielu studentów staże i praktyki to zwykły wyzysk, sposób na cięcie kosztów, dostęp do taniej lub wręcz bezpłatnej siły roboczej, która wypełni miejsca po przetrzebionych kryzysem (lub okresem urlopowym) pracownikach polskich firm. Dziś pracodawców, którzy oferują studentom zdobycie doświadczenia nie brakuje. Codziennie nowe oferty pojawiają się na portalach pośrednictwa pracy. Często w zamian za wysoką dyspozycyjność i zaangażowanie oferują… uścisk dłoni prezesa i mglistą wizję zatrudnienia w przyszłości. Z możliwością zdobycia doświadczenia też różnie bywa. Studenci wspominają ten okres jako godziny wystane przed automatem z kawą lub kserokopiarką, albo bezmyślnym przepisywaniem dokumentów.
Dobre zasady to jasne zasady
Magdalena Kruk-Pielesiak z Deloitte od wielu lat prowadzi szkolenia rekrutacyjne dla młodych pracowników. Jej zdaniem, żeby poprawić swoje szanse na rynku pracy i jednocześnie nie zostać wykorzystanym,
trzeba szukać pracodawców informujących w jasny sposób o programie praktyk, zakresie obowiązków w trakcie ich trwania, oraz umiejętnościach, jakie pozwolą zdobyć. - To podstawa, żeby uniknąć późniejszych rozczarowań – wyjaśnia ekspert. - Szukając miejsc, w których można by zyskać doświadczenie, studenci powinni sprawdzić: w jaki sposób przebiega i jak jest przygotowany proces rekrutacji, czy dana praktyka lub staż ma walor edukacyjny, czy gwarantuje kandydatowi opiekę i mentoring, czy zawiera opiekę socjalną, umowę będąca podstawa prawną – wylicza zasady dobrych staży i praktyk Martyna Dziopak z Polskiego Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami.
Zagraniczne standardy
- Praktyki i staże organizowane w polskich firmach i instytucjach, wielokrotnie kojarzone są z parzeniem kawy i kserowaniem dokumentów. Choć zdarzają się oczywiście takie przypadki, to nie jest to na pewno zasada - twierdzi Marcin
Problem z jakością staży w Polsce leży nie tylko po stronie firm. Część pracodawców rzeczywiście zaprasza do siebie studentów, widząc w tym możliwość przetestowania potencjalnego pracownika w komfortowych dla obu stron warunkach. Niestety, nie zawsze mają w kim wybierać. Kandydaci do programów stażowych nierzadko nie zadają sobie nawet trudu, żeby zapoznać się z profilem firmy, do której aplikują, przejaskrawiają posiadane umiejętności. Nie mogą sobie tym bardziej zaszkodzić. - Powinni spodziewać się pytań merytorycznych odnośnie wpisanych umiejętności, przejścia podczas rozmowy na deklarowany w CV język, a także pytań związanych z firmą, do której aplikują – uczula Magdalena Kruk-Pielesiak.
Kotus, z Feender.com, wyszukiwarki staży i praktyk w Polsce i za granicą. Z jego obserwacji wynika, że coraz bardziej popularnym rozwiązaniem wśród pracodawców stają się dedykowane programy stażowe czy praktyki, pozwalające studentom na zdobycie konkretnych umiejętności
Jak znaleźć pracodawców, którzy zagwarantują dobrą jakość stażu czy praktyki?
Przede wszystkim trzeba zapytać znajomych czy innych studentów, którzy mają już za sobą staż i praktykę, o to jaką firmę polecają czy przed jaką przestrzegają. █ Coraz więcej ofert praktyk i staży można znaleźć w internecie. Dobrze jest poszukać więcej informacji o danej firmie – z jakim pracodawcą mamy do czynienia, jakie ma cele, jakie osiągnięcia. █ Sporo jest też specjalnych kampanii zajmujących się pośrednictwem praktyk i staży. Dokonując wyboru należy dokładnie sprawdzić, gdzie i na jakich warunkach odbywa się staż. █ Źródłem informacji są w również Akademickie Biura Karier - wyspecjalizowane uczelniane jednostki, które pomogą w znalezieniu fajnego stażu czy praktyki, a nawet pracy. Warto zapoznać się z ich ofertą. █
Kluczową sprawą jest odpowiedź na pytanie czego tak na prawdę chcę się nauczyć, do czego mi się przyda zdobyte doświadczenie, czym chcę się później zajmować
Podstawa to umowa
i nowego doświadczenia. Dla firm jest to dobra inwestycja w potencjalnego pracownika, który jest odpowiednio przygotowywany do realizowania zadań na swoim stanowisku. - Taki schemat organizowania staży jest domeną zagranicznych przedsiębiorstw. Niestety, tym co w dal-
foto wikimedia.org
domie wybrali odpowiedni moment. A my do tej pory ich kochamy. O popularności The Beatles świadczą nie tylko miliony sprzedanych płyt, ale także ogromna ilość filmów opowiadających o ich losach. W czerwcu tego roku, 50 lat od premiery, po cyfrowej renowacji, do kin ponownie trafi film „A Hard Day’s Night”. Niezależne Zrzeszenie Studentów UW również w tym temacie nie śpi. Już 7 maja film „A Hard Day’s Night” będzie wyświetlany w budynku dawnej biblioteki UW, a następnego dnia w klubie Proxima odbędzie się impreza nawiązująca klimatem do czasów świetności The Beatles. To wydarzenie, w którym warto wziąć udział. W końcu kto z nas nie chciałby poczuć się jak na prawdziwym beatlesowym koncercie? ;) Justyna Grabarz NZS UW
braku odpowiedniego punktu odniesienia potrzebnego do oceny owych staży. – Kluczową sprawą jest odpowiedź na pytanie, czego tak naprawdę chcę się nauczyć, do czego mi się przyda zdobyte doświadczenie, czym chcę się później zajmować – tłumaczy specjalistka z Deloitte. Ważna jest też odpowiednia strategia. – Przy trzymiesięcznych stażach pierwszy miesiąc to czas, żeby dowiedzieć się, co będę robić przez kolejne dwa miesiące, jakie cele chcę osiągnąć na tym stażu. Wiedząc to, trzeba rozpisać sobie pozostały czas na konkretne działania, wyliczyć swoje braki, czego trzeba się nauczyć – wyjaśnia Magdalena Kruk-Pielesiak. I najważniejsze – nie bać się pytać, proponować własne rozwiązania, prosić o informację zwrotną na temat swoich osiągnięć. Wówczas czas poświęcony praktykom █ zyska wymierną wartość.
Rozmowa z Wojciechem Augustowskim z Departamentu Innowacji i Rozwoju w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego
NZS i Beatlesi i poczucie wolności. Beatlesi właśnie tacy byli. Ich dość proste teksty kryły w sobie przekaz, z którym wielu ludzi się utożsamiało i utożsamia do dziś. Dodatkowo ta muzyka! Niesamowita i niepowtarzalna. Potrafili łączyć style i mieszać gatunki, a przy tym zachowywać klasę. Można nawet powiedzieć, że dzięki nim muzyka popularna, do tej pory kojarzona z czymś tandetnym, stała się dziełem sztuki. Jak to możliwe, że tworząc tak ambitnie, sprzedali miliony płyt? W dzisiejszych czasach wydaje się to być nie do pogodzenia. Gdy zastanawiam się nad ich fenomenem, dochodzę do wniosku, że w dużym stopniu to właśnie rozpad zespołu przyczynił się do wciąż trwającej popularności. Pozwoliło to zachować kultowość grupy. Kto wie, jak patrzylibyśmy na nich teraz. „Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść”. Oni chyba wiedzieli. Mniej lub bardziej świa-
Nic za darmo
Rozczarowanie przebytym stażem czy praktyką może też wynikać z braku świadomego celu, a co za tym idzie
Niezależne Zrzeszenie Studentów Jakiś czas temu trafiłam na dość osobliwy artykuł o dentyście planującym sklonowanie Johna Lennona przy użyciu zęba artysty. Brzmi co najmniej dziwnie, prawda? Pomimo, że The Beatles nie istnieją od 40 lat, do tej pory słyszymy o dziwnych i emocjonalnych zachowaniach fanów. Sam Chapman, zabójca Lennona, był jego ogromnym fanem. Zabójstwo to chyba dość specyficzna forma wyrażenia zachwytu nad twórczością ulubionego artysty, ale skąd możemy wiedzieć, co tak naprawdę nim kierowało? Każdy z fanów z pewnością marzy, by jego los był w jakimś stopniu związany był z losem idola. Jak by nie było, gdy mówimy Chapman, myślimy o Lennonie... Co wywołuje w ludziach tak ogromne zainteresowanie czwórką z Liverpoolu? W latach 60., kiedy nie było już wojen, ludzie potrzebowali trochę luzu, swobody, chcieli słuchać muzyki, która daje radość
szym ciągu najczęściej różni praktyki i staże polskie od zagranicznych jest brak wynagrodzenia, bądź jego niski poziom - dodaje.
Dobry plan to podstawa
foto wikipedia.org
Barbara Acher -Chanda
5
temat numeru
Co może zrobić student, żeby czas który spędzi na praktyce studenckiej bądź stażu nie był czasem zmarnowanym? Przede wszystkim powinien wiedzieć w jakim celu idzie na staż czy praktykę oraz u kogo będzie ją odbywał. Możemy tutaj wskazać dwie podstawowe zasady: po pierwsze student powinien zadbać o podpisanie umowy o staż z wybranym przedsiębiorstwem, a w przypadku praktyki studenckiej powinien wiedzieć jakie są zapisy umowy zawartej pomiędzy uczelnią i przedsiębiorstwem, a nawet być stroną tej umowy! Po drugie student powinien na własną rękę wykonać mały research o miejscu praktyki lub stażu. Dobre rozeznanie na temat pracodawcy, u którego będą odbywane praktyki lub staż to bardzo ważna sprawa Tutaj dobrym zwyczajem jest podpytanie starszych znajomych, którzy mieli już możliwość odbywać praktyki w danym miejscu bądź zdobycie w inny sposób informacji o warunkach pracy w danej firmie czy zakładzie. Bardzo dużo zależy od samego studenta, aby czas stażu nie był czasem zmarnowanym. Jak powinna być skonstruowana umowa dotycząca praktyk bądź staży? Co powinna zawierać? Jeśli chodzi o staże czy praktyki, które odbywają studenci, to nie ma stosownych uregulowań prawnych w ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym, które by te kwestie regu-
lowały czy w sposób jednoznaczny podawały wzór takiej umowy. W przypadku praktyk studenckich to uczelnia powinna dysponować odpowiednim dokumentem. Niemniej umowa o staż czy praktykę powinna zawierać prawa i obowiązki po stronie studenta, pracodawcy i uczelni. To, co wydaje się istotne, to podanie czasu trwania stażu czy praktyki, zakresu działań, jakie będzie podejmował student zdobywający doświadczenie, wskazanie opiekuna ze strony firmy – w przypadku praktyk również uczelni – i sposób rozliczenia praktyk. Ważne jest również określenie, w jaki sposób student uzyska potwierdzenie, że odbył staż – dzięki temu zyska dokument w postaci listu czy opinii, który będzie mógł pokazać szukając pracy. Istotnym pytaniem, na które odpowiedź powinna zaleźć się w umowie, jest to, czy w trakcie trwania stażu czy praktyki praktykant lub stażysta będzie objęty ubezpieczeniem zdrowotnym i od następstw nieszczęśliwych wypadków. Umowa powinna również określić, czy stu-
dent otrzyma wynagrodzenie za praktykę lub staż oraz to kiedy i w jakiej formie to wynagrodzenie zostanie wypłacone. Co może zrobić student, który w trakcie stażu nie będzie zadowolony z jego przebiegu? Najczęściej niezadowolenie studenta wynika z tego, że nie wiedział na co się pisze, że nie wiedział jakie będą wobec niego oczekiwania, że nie satysfakcjonują go wykonywane na stażu zadania – ale o te sprawy można zadbać wcześniej. Przede wszystkim powinien o tym porozmawiać z opiekunem stażu – może uda się to zmienić. Często sam pracodawca nie jest przygotowany na przyjęcie studenta-stażysty. Nie zdaje sobie sprawy z wysiłku, jakiego wymaga organizacja miejsca stażowego. Musi stażyście przecież zorganizować miejsce pracy, wprowadzić w działania firmy, ponieść koszty czasowe, a niekiedy finansowe. Wydaje się, że przypadki, kiedy dochodzi do nadużyć podczas praktyk czy stażów, są naprawdę marginalne. Dlatego tak ważne
Student powinien na własną rękę wykonać mały research o miejscu praktyki lub stażu. Dobre rozeznanie na temat pracodawcy, u którego będą odbywane praktyki lub staż to bardzo ważna sprawa
jest wcześniejsze zawarcie umowy i omówienie w niej wszystkich aspektów relacji między studentem a pracodawcą. Pamiętajmy – umowę zawiera się na złe czasy. W przypadku praktyk sytuacja jest o tyle prostsza, że student może dodatkowo interweniować █ u opiekuna z ramienia uczelni.
foto flickr.com
4
6
ekonomia i praca Przyjazna ekonomia dla studentów i absolwentów uczelni wyższych w Polsce
M-banking: u progu rewolucji - nowości w systemach bankowych Dawid Tokarz, dziennikarz i publicysta ekonomiczny „Pulsu Biznesu”. Specjalizuje się między innymi w dziennikarstwie śledczym. Jeden z laureatów X edycji konkursu im. Władysława Grabskiego organizowanego przez NBP (2012) „Kochani rodzice, przyślijcie pieniądze na walkę z nałogiem” – śpiewał lata temu Bohdan Smoleń w satyrycznej piosence „Ja już nie palę” legendarnego kabaretu Tey. Jak dziś można by rozwiązać ten problem, tak typowy dla wielu dzieci, spędzających wakacje bez dostępu do portfeli mamy i taty? Po prostu przesłać na telefon komórkowy pociechy przekaz pieniężny, do odbioru w najbliższym bankomacie! Rodzicom „kolonisty” Bohdana Smolenia taki pomysł nie przyszedłby do głowy z wielu powodów. Choćby dlatego, że kiedy piosenka powstawała, nie było komórek. Dziś jest ich Polsce dużo więcej niż nas samych. Zgodnie z raportem Narodowego Banku Polskiego liczba telefonów komórkowych w naszym kraju (54 mln) znacznie przekroczyła liczbę wyemitowanych kart płatniczych (34 mln). Nic dziwnego, że rodzime banki właśnie w bankowości mobilnej dostrzegają coraz większy potencjał. Tak jak w okolicach 2000 r. rozpoczęła się w Polsce era bankowości internetowej, tak teraz na bankową scenę wkracza m-banking. Telefon zamiast oddziału Na początku ostatnich wakacji sześć dużych polskich banków: PKO BP, BZ WBK, BRE, ING Bank Śląski, Millenium i Alior zapowiedziało stworzenie i uruchomienie na masową skalę jednolitego standardu płatności mobilnych, opartego na założeniach systemu IKO, wdrożonego niedawno przez lidera rynku, czyli PKO BP. Ten tak nietypowy na konkurencyjnym rynku bankowym alians już dziś reprezentuje około 16 mln Polaków, a wielce prawdopodobne, że do tego grona dołączą klienci innych banków. O co idzie? O to, by klient za pomocą telefonu mógł sprawdzić stan konta, wykonać przelew, sprawdzić harmonogram spłat kredytów, założyć lokatę czy rachunek oszczędnościowy. Ale nie tylko. System ma umożliwiać płacenie komórką w sklepach, hotelach czy na stacjach benzynowych oraz wypłacanie nią gotówki z bankomatów. Będzie też służyć przelewaniu pieniędzy na inne konta bankowe bez posługiwania się numerem tegoż konta, a tylko numerem telefonu. Możliwe ma być również opłacanie komórką rachunków za prąd, gaz czy telefon, a także posto-
Czu za sprawą smartfonowej bankowości zacne bankomaty podzielą wkrótce los budek telefonicznych i staną się zabytkami?
Część środowiska bankowego jest przekonana, że niewielu osobom będzie się chciało „bawić” w m-banking, skoro dziś wszystkie swoje sprawunki bankowe robią przez internet. Warto jednak pamiętać, że kilkanaście lat temu podobne dywagacje dotyczyły bankowości internetowej jów na parkingach czy biletów komunikacji miejskiej, autobusowej i kolejowej. Czy wreszcie – przesłanie pieniędzy na odległość, które odbiorca (choćby rzeczony kolonista) wypłaci w bankomacie albo którymi zapłaci w sklepie. Gotówka króluje Ruch w interesie jest duży. Kolejne banki oferują coraz to użyteczniejsze i przyjazne w użytkowaniu aplikacje m-bankingowe, łatwe do ściągnięcia z ich stron internetowych czy z popularnych serwisów takich jak Appstore czy Google Play. Pekao, dru-
7
turystyka
gi największy polski bank, w zaprezentowanym w czerwcu projekcie PeoPay, oprócz już wymienionych funkcjonalności, udostępnia klientom specjalne promocje – osoby płacące telefonem mogą po prostu kupować taniej. Bankowcy przyznają, że chodzi im o zachęcenie Polaków do korzystania na większą skalę z płatności bezgotówkowych. Choć bowiem w naszych rękach jest około 34 mln kart płatniczych, to większość z nich wciąż jest wykorzystywana głównie do wypłat pieniędzy z bankomatów lub wręcz leży schowana głęboko w szufladach. Z analiz Narodowego Banku Polskiego wynika, że na 100 doko-
nywanych w naszym kraju transakcji, zaledwie 16 jest przeprowadzanych przy użyciu kart płatniczych. Smartbanking Czy może to zmienić bankowość mobilna? Sceptyków nie brakuje nawet wśród samych bankowców. Z badań przeprowadzonych pod koniec 2012 r. wynika, że w rozwoju tego segmentu rynku widzą wiele barier. Główna z nich to „problem braku potrzeby wykorzystania telefonu komórkowego w przeprowadzaniu usług bankowych”. Część środowiska bankowego jest przekonana, że niewielu osobom będzie się chciało „bawić” w m-banking, skoro dziś wszystkie swoje sprawunki bankowe robią przez internet. Warto jednak pamiętać, że kilkanaście lat temu podobne dywagacje dotyczyły bankowości internetowej. I choć dziś, kiedy papierowe wyciągi i kolejki w oddziałach banków odchodzą w zapomnienie, te wątpliwości wydają się nieprawdopodobne lub zabawne, to ówcześnie przeważał pogląd, że sieć to co najwyżej jeden z możliwych kanałów sprzedaży. Jeszcze w 2001 r. dostęp do internetu, przeważnie kiepskiej jakości, miał zaledwie co szósty Polak, i to zazwyczaj tylko w pracy lub szkole. Z raczkującej wtedy bankowości elektronicznej korzystało mniej niż pół miliona naszych rodaków. Dziś konta internetowe ma pięćdziesiąt razy większa liczba klientów. Jednocześnie właśnie zaledwie około pół miliona osób loguje się do swojego banku poprzez aplikację w telefonie. Punkt wyjścia bankowości mobilnej jest jednak o wiele lepszy niż internetowej. Według raportu Mobile Tracker smartfony stanowią już 47 proc. rynku telefonów komórkowych w Polsce, a operatorzy mobilni oferują dziś takie pakiety transmisji danych, że korzystanie z m-bankingu jest dostępne dla każdego. Telefony i tablety to dziś narzędzia, służące nie tylko do komunikacji i rozrywki, ale także, coraz częściej, do zarządzania finansami. Kolejna, po internetowej, rewolucja bankowa ma polegać nie tylko na umożliwieniu korzystania z usług bankowych przy pomocy urządzeń mobilnych, ale i zintegrowaniu tych usług z popularnymi portalami społecznościowymi i zakupowymi. Cel jest jasny – dostęp do swoich kont bankowych praktycznie w każdym miejscu na ziemi oraz o każdej porze dnia i nocy. I możliwość oszczędzania nie tylko pieniędzy, ale i tego, co w naszej epoce jest może od nich cenniejsze – czasu.
Cykl powstaje we współpracy z Narodowym Bankiem Polskim w ramach programu edukacji ekonomicznej
Barbara Acher -Chanda antropolog kultury, dziennikarka
Taktyka podróżnika Sezon wyjazdów bliskich i dalekich uznajemy za otwarty. Świat stoi otworem, nic tylko brać plecak czy walizkę i ruszać po przygodę. Pytanie tylko, jak podróżować, żeby nie stracić zdrowia, pieniędzy i czasu? Dokąd wyruszyć i jak – to pytanie, od którego zaczyna się każda podróż. Najczęściej kierunek wyjazdu to wypadkowa grubości portfela i stylu spędzania czasu wolnego. Biorąc pod uwagę, że koszty transportu stanowią sporą (jeśli nie największą) część wydatków związanych z wyjazdem, pozostaje szukać jak najkorzystniejszych rozwiązań. - Załóżmy, że celem wakacyjnej wyprawy mają być Włochy. Najprostszym sposobem dostania się do tego kraju jest samolot, połączeń jest bardzo dużo, zarówno tanimi, jak i regularnymi liniami. Bardziej skomplikowane wydaje się poruszanie na miejscu – tłumaczy Magdalena Fijołek z eSKY.pl, internetowego biura podróży. - W sytuacji, gdy chcemy zwiedzać tylko większe miasta, możemy na przykład kupić jeden bilet kolejowy, pozwalający na kilkudniową podróż z przystankami w dowolnych miejscach. W zależności od tego, jak długo chcemy jechać, cena biletu zmienia się. Jednak jest to bardzo dobre i cenowo naprawdę korzystne rozwiązanie. Trudniej jest, gdy celem naszej podróży są nie całe Włochy, nie większe miasta tego kraju, ale jego jeden, wybrany region, gdzie sieć kolejowa może nie być tak dobrze rozwinięta. Są to z pewnością wyzwania dla osób, które same organizują wakacje – uczula specjalistka. Dlatego, zanim kupimy atrakcyjny bilet, warto upewnić się, czy rzeczywiście pozwoli zrealizować marzenia w takim stopniu, jak oczekujemy.
sekretarz generalny Polskiej Izby Turystyki. – Trzeba dokładnie przyjrzeć się ofercie, warto też sprawdzić czy organizator działa legalnie i czy jest ubezpieczony. Takie informacje można znaleźć na stronach Ministerstwa Sportu i Turystyki. Podróżowanie na własną rękę jest zwykle dużo ciekawsze i tańsze od zorganizowanych wycieczek. Ale w tym przypadku odpowiedzialność bierzemy sami za siebie. Dobrze jest więc zebrać jak najwięcej
czynnie na lotnisku. Niestety, nie była to jedyna przygoda związana z brakiem odpowiednich dokumentów. W Kairze celnicy nie chcieli jej pozwolić wejść na teren lotniska bez wydruku, a na Reunion robili problemy podczas odprawy na Mauritius. – Bez biletów z Mauritiusa do Europy nie chcieli nas wpuścić – wspomina. Oczywiście, każdy z tych problemów udało się rozwiązać, jednak kosztowało to sporo czasu i nerwów. Dlatego podstawową zasadą, jakiej
Warto zapoznać się z lokalnymi zwyczajami i zasadami (zwłaszcza związanymi z rolą kobiety w społeczeństwie czy religii obowiązującej na danym terenie) żeby beztroskim zachowaniem nie ściągnąć na siebie kłopotów
Planowanie
Obrany cel podróży to dobry początek do pracy nad kształtem wyprawy. Krok kolejny to rzut oka na mapę – czas dowiedzieć się, co tak naprawdę nas czeka, co można zobaczyć w okolicy. Informacji warto szukać na kilka sposobów. Pierwszy – chyba najłatwiejszy – to wertowanie przewodników po danym terenie. Drugi – kontakt z osobami, które już tam były. Fora internetowe i blogi podróżnicze to świetny sposób na uzyskanie aktualnych i użytecznych informacji o celu wyprawy, a także miejsce na weryfikację tego, co warto zobaczyć. Już sam etap planowania dla wielu jest przygodą. Na papierowej lub wirtualnej mapie zaczynają się pojawiać punkty, do których chcemy dotrzeć. W ten sposób powstaje zarys trasy wyjazdu. Co prawda podczas studiów na brak czasu na podróżowanie nie można narzekać, to jednak nie jest on nieograniczony. Plany tego, co by się chciało zobaczyć, trzeba prędzej czy później zestawić z czasem, jakim dysponujemy i możliwościami komunikacyjnymi. I podjąć decyzję: na czym tak naprawdę nam zależy, co warto mieć w zapasie, a które atrakcje muszą poczekać na kolejny wyjazd. Podane zasady nie dotyczą tylko wyjazdów na własną rękę. Również podróżując
w ramach turystyki zorganizowanej, nie zaszkodzi wiedzieć dokąd się jedzie i gdzie i kiedy warto zrobić skok w bok zamiast dreptać za grupą. Na opracowaniu trasy nie kończy się praca nad wyjazdem. Teraz pora na przygotowanie wszystkich drobiazgów, od których może zależeć czy podróż po latach będzie wiązać się z cudownymi wspomnieniami, czy śnić się jako koszmary.
informacji o bezpieczeństwie i możliwościach uzyskania pomocy w danym kraju. Tu pomocna będzie strona internetowa Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Warto zapoznać się z lokalnymi zwyczajami i zasadami (zwłaszcza związanymi z rolą kobiety w społeczeństwie czy religii obowiązującej na danym terenie), żeby beztroskim zachowaniem nie ściągnąć na siebie kłopotów. Kolejnym punktem do odhaczenia podczas planowania wyjazdu jest zaszczepienie Przezorny się na występujące lokalnie choroby oraz zawsze ubezpieczony zakup ubezpieczenia, które pomoże nam Aż 25 proc. wyjazdów Polaków to turysty- poradzić sobie w sytuacjach awaryjnych ka zorganizowana. To rozwiązanie wygod- takich jak choroba, wypadek, czy choćby ne i zwykle bezpieczne – organizator bie- kradzież bagażu. rze na siebie odpowiedzialność za właściwe przygotowanie imprezy i komfort turystów. Diabeł tkwi w szczegółach To prawda, oczywiście pod warunkiem, że Kluczem do sukcesu jest dopilnowajest to dobry organizator. Dlatego, chcąc nie drobiazgów i formalności. O tym, jak w bezpieczny sposób wypoczywać, warto z pozoru mała rzecz może postawić wyjazd go zawczasu sprawdzić. – Nie można kie- na głowie, przekonała się Bożena Topolewrować się wyłącznie ceną wycieczki, tym ska, która od lat podróżuje po całym świebardziej, jeśli w znaczący sposób odbiega cie. Podczas ostatniej podróży na Sri Lankę od pozostałych ofert na rynku i nie jest to zapomniała wydrukować biletu, co kosztzw. last minute – ostrzega Tomasz Rosset, towało ją siedem godzin spędzonych bez-
przestrzega, jest zawsze mieć wydrukowany bilet, nawet jeśli jest zapisany w telefonie czy laptopie. Dla własnego bezpieczeństwa dobrze jest też posiadać kopie najistotniejszych dokumentów takich jak paszport czy wiza, zarówno w wersji papierowej, jak i elektronicznej. Dla tych, którzy nie znajdują przyjemności w nocnych wędrówkach w poszukiwaniu noclegu lub nie przepadają za wsiadaniem z biegu do autobusu, dobrym rozwiązaniem będzie rezerwacja noclegów czy środków komunikacji zawczasu. Przynajmniej w pierwszym etapie podróży, kiedy wszystko jest jeszcze nowe i nieznane. I w tym przypadku wydrukowany dokument potwierdzający opłaconą usługę może oszczędzić █ kłopotów.
Par tnerem ar t ykułu jest PZU
8
9
Recenzja
Wiesław Chełminiak historyk, publicysta, recenzent filmowy
Cywilizacja
Sen o warszawce Gdy Natalia Urbańska śpiewa o hardkorze, nóż sam otwiera się w kieszeni. Debiutancki film Ryszarda Skoniecznego można traktować jako symboliczną egzekucję środowiska, którego sposobem na życie jest zabawa i kolekcjonowanie ekstremalnych doznań
Polacy to naród, wbrew pozorom, spokojny. Mocny w gębie, lecz do zmieniania świata nieskory. „Tu nie będzie rewolucji” przepowiadał u schyłku PRL zespół 1984. Tęsknota za pokoleniową rebelią tliła się jedynie w głowach publicystów, z regularnością godną lepszej sprawy prorokujących estetyczny, obyczajowy i polityczny przewrót. Mimo ponawianych zachęt młodziankowie jakoś nie kwapili się, by jednym śmiałym gestem odesłać na śmietnik historii postkomunę, solidaruchów, Czterech Pancernych, Kordiana i Marylę Rodowicz. Znaczące przesunięcie gustów dało się zauważyć jedynie w segmencie filmowym. Andrzej Wajda wycofał się na z góry upatrzoną pozycję autorytetu moralnego, zaś po rząd dusz sięgnęli Władysław Pasikowski i honorny esbek Franz Maurer z twarzą Bogusława Lindy. Zbliżony typ romantycznego bohatera, trudniącego się przemytem i kradzieżą samochodów, przyczynił się do sukcesu „Młodych wilków” Jarosława Żamojdy. Gdy bunt okazał się pożądanym towarem, popkultura zaczęła masowo produkować wywrotowców. Na muzycznej niwie programową, lecz przeliczalną na złotówki, niepokorność prezentowali Sta-
chursky i starzy wyjadacze z Kombi, skryci za plecami Agnieszki Chylińskiej, głośno okazującej swoją nienawiść do systemu edukacji. Studencka kapela Cool Kids of Death kokietowała establishment bojową frazą „mamy butelki z benzyną i kamienie wymierzone w ciebie”. Mimo wysiłków zaprzyjaźnionych dziennikarzy salonowi rebelianci, zważający aby w ferworze rewolucji nie podeptać trawników, nie zyskali jednak większego poklasku. Udało się natomiast zrobić gwiazdę polskiej literatury z Doroty Masłowskiej. Wykoncypowana przez 19-letnią pannicę wiwisekcja duszy dresiarza jest dziś szkolną lekturą. W ramach strategii poszerzania pola walki pisarka kolaboruje z teatrem, a ostatnio nagrała płytę „Społeczeństwo jest niemiłe”. Jedną z piosenek, traktującą o "kanapce z hajsem” wykorzystano do promowania filmu Skoniecznego. "Hardkor disko" ma w sobie coś z tragedii greckiej, ale i „Tanga” Mrożka. Oto wśród zblazowanych, wielkomiejskich dorobkiewiczów oraz ich zbuntowanych pociech pojawia się małomówny mściciel z nożem w kieszeni (w tej roli Marcin Kowalczyk - Magik z „Jesteś Bogiem” naprawdę można się go wystraszyć). Film, jak przystało na „projekt interdyscy-
plinarny”, atakuje zmysły. Zdjęcia, montaż, zgranie obrazu z muzyką wywołują pożądany efekt. Trudno oderwać oczy od ekranu. Reżyser panuje nad formą, nad treścią jeszcze nie do końca. Podsuwa widzom różne tropy, licząc, że sami dośpiewają sobie resztę. W rezultacie "Hardkor disko" wzbudza skrajne reakcje. Jednym utkwi w głowach na długo, inni poczują się nabici w butelkę. Możliwa jest i taka interpretacja, że cała ta historia jest koszmarnym snem lub efek tem nadużycia "dopalaczy" przez któregoś z bohaterów. Skonieczny, znany dotąd głównie jako performer i autor wideoklipów, nie ukrywa, że chce „wyjechać z piwnicy na sam szczyt”. Sądząc po debiucie, potencjał ma spory, pozostaje pytanie, czy zdoła go wykorzystać. Dzieje polskiej kinematografii usiane są zwłokami twórców, którzy się dobrze zapowiadali, a skończyli jako chałturnicy snujący opowieści o złych
Sztuka ludowa, czyli nowoczesność Justyna Paszota blogerka, absolwentka rusycystyki na UW
Z czym Wam się kojarzy słowo rękodzieło? Pewnie większość z Was pomyślała o sweterkach, które nasze babcie robiły na drutach Nieliczni pewnie pomyśleli o kurpiowskich wycinankach lub innych regionalnych wyrobach. Za to pewnie dla większości z Was słowa takie jak: decoupage, scrapbooking, soutasche, frywolitka, wire wrapping czy beading mówią niewiele albo zupełnie nic. Wszystko to są nazwy technik rękodzielniczych, które stają się coraz popularniejsze nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Wraca moda na rękodzieło, a drobni twórcy są coraz bardziej doceniani. W czym tkwi fenomen tej mody? Współczesnemu rękodziełu zdecydowanie bliżej do nowoczesnego designu niż do sztuki ludowej. Która z nas nie marzy o jedynym w swoim rodzaju wisiorku czy kolczykach w ulubionych kolorach lub z ulubionym kamieniem i to w dodatku na tyle oryginalnym, żeby żadna z koleżanek nie miała podobnego? A dekoracje do domu? Okazjonalne i całoroczne można kupić w prawie każdym sklepie. Jednak można też zamówić
u znajomego twórcy, na pewno będą o wiele ciekawsze i wykonane specjalnie dla Was. Dlaczego rękodzieło jest tak wyjątkowe? Kupując taki przedmiot należy mieć świadomość, że trzymacie w rękach małe dzie-
ło, nad którym ktoś spędził kilka, a nawet kilkanaście długich godzin, wkładając serce w każdy, nawet najdrobniejszy szczegół. Zrobienie dwóch identycznych rzeczy jest
praktycznie niemożliwe, mogą być podobne, ale wnikliwe oko zawsze znajdzie jakieś drobne różnice. W tym tkwi wyjątkowość rękodzieła.
W ciągu ostatnich tygodni zostaliśmy zalani tonami lukru na temat ciężkiej pracy europarlamentarzystów. Poniżej publikujemy fragmenty książki jednego z polskich europosłów przedstawiające pracę Europarlamentu od nieco innej strony, a także publikujemy artykuł naszego redakcyjnego kolegi, studenta europeistyki, o tym, jakich autentycznych działań oczekiwałby od swoich wybrańców
Jak politycy zwalczyli bezrobocie Zastanawiałem się, jak opisać Parlament Europejski. Jak uchwycić jego absurd i zakłamanie? Zacznę może od pokazania, jak dojeżdżają do pracy członkowie Europarlamentu, czyli Members of the European Parliament, potocznie zwani MEP-ami.
we pieniądze. Byłem więc dla kierowców podwójnym problemem – nie pozwalałem otwierać sobie drzwi, ale także nie dawałem napiwków. Uważam bowiem, że w instytucji, która ma być symbolem demokracji i wpływu ludzi na Unię Europejską, obie czynności są żenujące i zawstydzające - wybrańcy Europoseł jeździ narodów europejskich wożeni są jak ksiąPod hotel lub mieszkanie MEP-a zajeż- żęta, po czym traktują swoich kierowców dża czarna limuzyna, wysiada z niej kie- jak podwładnych, częstując ich napiwkami. rowca, zawsze ubrany w garnitur. Staje przy Kłóciło mi się to z obrazem „parlamentu”. prawych, tylnych drzwiach, żeby – otworzywszy je wcześniej – wpuścić do środka Europoseł lata utrudzonego życiem eurodeputowanego, Co to jest „hon”? Najwyższa klasa w systepo czym delikatnie zamyka drzwi. Przez mie Miles&More, czyli coś, co upoważnia do pięć lat próbowałem z tym walczyć. Uwa- korzystania z salonu vip i wszystkich udożam, że nikt nie musi otwierać mi drzwi do godnień wynikających z podróżowania już samochodu. Mimo próśb i nalegań szofe- nie tylko klasą biznes, ale first klasą. Jak się rzy nadal to robili, powtarzając, że nale- do tego dochodzi? Latając na koszt podatniży to do ich obowiązków. Przy wysiadaniu ka europejskiego. Każdy z nas już po kilkuzaś… oczekiwali napiwku w kwocie 1 euro. nastu tygodniach dostawał kartę Frequent Tu z kolei ja stawiałem opór, nie dlatego że Traveller upoważniającą do wielu przywilejestem sknerą, lecz nie widzę powodu, żeby jów. Nie pamiętam konkretnie, gdyż bardzo za wykonanie pracy należały się dodatko- szybko otrzymywało się kartę Senator, któ-
lud z i ac h , którzy nie poznali się na ich geniuszu. █
█ „HARDKOR DISCO”
Reżyseria: Ryszard Skonieczny Obsada:. Marcin Kowalczyk, Jaśmina Polak, Agnieszka Wosińska, Janusz Chabior
Gdzie można kupić rękodzieło? W internecie jak grzyby po deszczu powstają nowe portale promujące i sprzedające rękodzieło, czyli tzw. hand made; jest mnóstwo maleńkich sklepików zarówno stacjonarnych, jak i internetowych sprzedających tego typu dzieła. Często możecie je znaleźć bliżej niż myślicie, w dużych centrach handlowych na tzw. wyspach; w niewielkich lokalnych sklepikach, kwiaciarniach lub punktach usługowych można spotkać gablotki z tego typu pracami, ale najlepszym rozwiązaniem jest dobrze rozejrzeć się wokół siebie - może macie zdolną koleżankę lub kolegę, którzy tworzą tego typu cuda i chętnie wykonają coś dla Was lub dla Waszych bliskich. Co mogę kupić/zamówić? Tu możliwości są praktycznie nieog r a n ic z one , wszystko zależ y od pomysłu twórcy lub zamawiającego. Warto tylko pamiętać, że takie rzeczy nie powstają w 3 minuty, więc jeśli chcecie kupić komuś niesamowity prezent, należy pomyśleć o tym odpowiednio wcześniej. █
Mateusz Zardzewiały dziennikarz, student europeistyki na UKSW
ra pozwalała na wejście do business lounge – miejsca przeznaczonego tylko dla jej posiadaczy. Od normalnego saloniku różnił się rodzajem jedzenia, alkoholu i obsługi oraz kilkoma udogodnieniami – w przypadku opóźnień miało się zagwarantowany m.in. niezły hotel i miłą obsługę. Ale ci, co latali najczęściej, już po roku, może po dwóch, mogli się stać szczęśliwymi posiadaczami karty Honorable, czyli właśnie wzmiankowanego hona. Lounge pierwszej klasy to naprawdę coś – jedzenie z karty, alkohole z najwyższej półki, relaksująca atmosfera. Byłem kilka razy, bo inni życzliwi europosłowie zaprosili mnie do niego (każdy hon może zaprosić jedną osobę do tego typu saloniku). Ale najbardziej spektakularną, czasem żenującą, czasem jednak bardzo użyteczną usługą, przysługującą honom, jest limuzyna podstawiana pod samolot w celu odtransportowania pasażera bezpośrednio do wyjścia lub do innego samolotu. Żenująca - gdy na oczach wszystkich pasażerów już siedzących w samolocie, hon podwożony jest limuzyną (same najbardziej luksusowe Mercedesy, BMW i Porsche) i musi z niej wysiąść i wejść po schodkach do samolotu.
Europoseł zmienia świat na lepsze
Jednym z moich ulubionych przykładów na bezmyślne marnowanie unijnej kasy, jest pomysł przewodniczącego Schulza, który postanowił, że PE musi zrobić coś w sprawie zatrważających danych dotyczących bezrobocia wśród młodych Europejczyków. Jeśli jest problem – pomyślał Herr Schulz – należy znaleźć jego rozwiązanie. I znalazł – w iście unijnym stylu. Stworzono tak zwaną „Agorę Obywateli”, na którą zaproszono 28 bezrobotnych oraz 28 pracujących mło-
W drodze do europejskości
Politycy lubią studentów. Obiecując im takie fajne rzeczy jak powrót ze zmywaka czy legalna marihuana, puszczają zalotne oczko w kierunku młodzieży. Zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego tylko zintensyfikowały te niedwuznaczne gesty. Wiadomo - człowiek młody szybciej dotrze do urny niż ten w sile wieku. Tylko powstaje pytanie po co ma do tej urny docierać? Biorąc pod uwagę nieco fantastyczną rolę, jaką w naszej polityce odgrywają programy wyborcze i dużą dowolność w interpretowaniu ich zapisów, przedstawię kilka godnych rozważenia kwestii.
:(
Przede wszystkim tak Strasburg, jak i Bruksela są dość daleko od nas. Oczywiście w dobie globalizacji i Boeinga 737 geograficzna odległość nie przynosi nadmiernych utrudnień. Za to nieobecność europejskich zagadnień w życiu codziennym jest nad Wisłą wręcz nieprzyzwoita. Zbliżające się wybory zbliżyły europolityków do internetu. Byłoby interesująco, gdyby już się od niego nie oddalali. W 140-znakowym świecie kontakty z wyborcami nie są nadmiernie czasochłonne. Dawajcie więc znać, że żyjecie nieco częściej niż raz na 5 lat.
A gdy już będziemy wiedzieć, że diety poselskie ma kto odbierać, natychmiast przypniemy wam partyjne łatki. Bowiem poznajemy kto jest kto i czy stoi tam, gdzie stało ZOMO. Jednak ani myślcie wyręczać nas w tej kwestii. W Parlamencie Europejskim walczcie raczej o interesy Polski - istnieje prawdopodobieństwo, że jakieś interesy tam jednak mamy. Bo w kraju z kibicem na czele rządu jasne powinno być, że na mecze wyjazdowe robi się najlepszą oprawę. Potyczki klubowych szalikowców poczekać powinny na derby.
prognoza prawdziwa
No, proszę Was… Naprawdę warto pisać, jaka będzie prognoza pogody dla Polski w najbliższym czasie?! Przecież nie trzeba być żadnym BBC Weatherem, TVN Meteo, czy innym Kretem, żeby znać odpowiedź! Wiadomo, że krągła, bo 10 rocznica wstąpienia do Unii Europejskiej oznacza, że nad regionem Europy Środkowo-Wschodniej cały 2014 rok ubiegnie pod znakiem głębokiego, promiennego wyżu wędrującego znad Brukseli. Zwłaszcza Polska znajduje się już i znajdo-
wać się będzie przez kolejne miesiące w centrum jego oddziaływania. A to głównie za sprawą milionów euro, lizusowskich spotów i drewnianych jak twarz szkockiego rugbisty, spontanicznych proeuropejskich eventów dziękczynnych. To zapewni przewidywalną, bezchmurną i bezwietrzną aurę, nawet nad eurosceptycznym Podkarpaciem, o Warszawie - w której asfalt aż będzie płynął z żaru – nie wspominając. Większość meteorologów podkreśla, że takiej pogody zazdrosz-
dych osób z każdego państwa UE. Zwieziono ich do Brukseli, zakwaterowano w hotelach, a następnie posadzono razem, by mogli wymienić się opiniami, jak zwalczać bezrobocie wśród młodzieży. Prawda, że smakowite? I typowo unijne właśnie – jest problem bezrobocia, więc za kasę podatnika unijnego sprowadzi się do Belgii bezrobotnych i oni będą sobie debatować z „robotnymi”. W ten sposób nikt nie będzie mógł zarzucić PE, że nie dostrzega problemu i że nic w tej materii nie robi. A jeśli będzie taka potrzeba, to uchwali się rezolucję, że Parlament i cała Unia sprzeciwia się bezrobociu wśród młodych! A nawet bezrobociu jako takiemu! █
czą nam już nawet bogatsze od Polski państwa Europy. Ba, najbogatsze! Taka na przykład, zamknięta jak słoik na zimę, Szwajcaria od 1 maja postanowiła otworzyć jednak rynek pracy dla naszych rodaków, byle tylko pozyskać skrawek ładniejszej pogody dla siebie. Żeby tylko nie przesadzili, bo meteorolodzy gospodarczy przewidują, że jak Polacy się skuszą, to na helweckim Matterhornie (4478 m.n.p.m) mogą zacząć rosnąć palmy kokosowe. Tyle im nasi rodacy w bagażnikach
Marek Migalski "Parlament Antyeuropejski" wyd. The Facto, 2014
Jak widać, postulaty te są wręcz kuriozalne. Bo co to za postulat? Kontakt z wyborcami? Kulturalne reprezentowanie interesów narodu? To raczej powinno być normą. My, po dwóch dekadach wolności, stajemy bez kompleksów w szeregu europejskich studentów. Jednak nasi politycy nie zdołali jeszcze nabrać wystarczająco dużo towarzyskiego obycia, by bez kompleksów uczestniczyć w rządzeniu UE. Zdobywanie funduszy strukturalnych - choć ważne - znajduje się dużo poniżej naszych aspiracji. █
:)
swoich komisowych aut przywiozą. Jedynym znakiem zapytania pozostaje długoterminowa pogoda na wschód od Bugu. I czy jak rozszaleją się tam wichury i silne burze, to ten niż nie będzie chciał pokonać zalegającego nad Polską wyżu. Mundurowi meteorolodzy z naszywkami NATO wprawdzie uspakajają, jednak na wszelki wypadek swoje prognozy opatrzyli pieczątką „top secret”. Nie sposób zatem zweryfikować czy są lepsi od naszych cywilnych pogodynek i pogodynków.
10
11
historia
redaktor naczelny
Cokół horror Dużo się dziś mówi o architekturze przestrzeni. Może przy okazji rocznicy zakończenia wojny pogadajmy o najbardziej szpetnym jej elemencie - sowieckich pomnikach w Polsce
Od lat biegam po prawej stronie Wisły w Warszawie – między Grochowem, Saską Kępą i Pragą Północ. Poruszanie się po mieście w ten sposób ma kilka zalet. Przede wszystkim pozwala doskonale je poznać. W butach biegowych obserwowałem perypetie z ostatnich lat dwóch największych monumentów na mojej trasie. Pomnika żołnierzy radzieckich przy rondzie Waszyngtona i pomnika – dla odmiany – żołnierzy radzieckich (tzw. Czterech Śpiących) górującego nad rozkopanymi dziś okolicami Dworca Wileńskiego. Dużo trudniej znaleźć chociażby tablicę poświęconą załodze zestrzelonego nad Parkiem Skaryszewskim bombowca, „Liberatora”, niosącego pomoc Powstaniu Warszawskiego w połowie sierpnia. To właśnie dowództwa wojsk uwiecznio-
nych na pomnikach jeden i dwa odmawiały we wrześniu pomocy Powstaniu, któremu pomoc niosły załogi Liberatorów, takie jak ta z pomnika numer trzy. Samoloty z pomocą nie mogły też lądować po stronie wojsk z tamtych dwóch, większych pomników. Już po zwycięstwie panowie z większych pomników krążyli po polskich wsiach i opłotkach i likwidowali panów takich, jak ci z samolotu, a także tych, którzy walczyli na drugim brzegu w Warszawie. Trwało to prawie dekadę. Nie mam zdania, czy druga wojna światowa skończyła się 8 maja, czy 9 maja i niewiele mnie to obchodzi. Podpisanie umowy rozbrojeniowej przedłużyło się, bo Francja, państwo, które kolaborowało z Niemcami uparło się, że też musi podpisać umowę i udawać pełnoprawne-
go alianta. Spowodowało to opóźnienie. Ponieważ w strefie czasowej Moskwy, kraju który wraz z Niemcami (tak, tak Niemcami, naziści nie byli kosmitami, a mieli narodowość) zaczął już się kolejny dzień, więc powstał spór i jedni święto obchodzą w tym roku w czwartek, a inni w piątek. Dla milionów Polaków wojna wcale się nie skończyła. Zaczynał się okres przesiedleń, walki z enkawudzistami i rodakami - przy pomocy pepeszy i pały - wprowadzających nowe, cudowne rozwiązania społeczne. Niemniej sądzę, że pewnego uczczenia rocznicy zakończenia wojny, bez względu czy według czasu strefy, w której przebywał Józef Stalin, czy według tej, w której znajdował się francuski kolaborant marszałek Pétain, można by dokonać. Wreszcie zdecydować, czy raczej na naszych pomnikach chcemy czcić żołnierzy z pomników jeden i dwa, czy z pomnika trzy. A po dokonaniu wyboru, któryś usunąć. Ja osobiście usunął bym tych z pomników jeden i dwa, bo w tym momencie wygląda to tak, jakby jedni i drudzy byli naszymi bohaterami i byli nawzajem siebie warci.
Podobnej decyzji próbowali dokonać mieszkańcy i władze Pieniężna, którzy od dłuższego czasu chcą usunąć pomnik generała Iwana Czerniachowskiego, kata wileńskiej Armii Krajowej, a także polskich cywilów. Pomnika nie można usunąć, bo przecież pogorszy to „relacje z Rosją” (jakby mogły być jeszcze gorsze). Ale – co ciekawe – sami Rosjanie w pewnym momencie zaproponowali, że swojego betonowego gieroja, pogromcę wrażych Lachów zabiorą do siebie. Skończyło się tak, że pomnik stoi, ktoś namalował na nim znaki Polski Walczącej i napis „precz z komuną”, co nasze rodzime media uznały za „zbeszczeszczenie” pomnika i wybuchła afera. Można było jej uniknąć oddając Czerniachowskiego właścicielom, nawet z pokryciem kosztów transportu. Jest to w ogóle jedyne godne – z perspektywy Polski – uczczenie rocznicy ostatniego zwycięstwa Zachodu i ZSRR nad Niemcami, jakie mi przychodzi do głowy. Pisarz Stanisław Cat Mackiewicz pisał, że pamięć jest matką czynu. Aż strach pomyśleć o przyszłych czynach, jak taką pamięć █ będziemy dalej kultywowali.
krzyżówka
witold skrzat
Jeśli mundial, to na bagnach A co z tymi, którzy zamiast piłki wolą oglądać Polaków? Nie samą piłką nożną będzie żył kibic w czerwcu i lipcu. Zamiast męczarń Argentyny z Iranem można liczyć uderzenia Tigera Woodsa lub podziwiać smecze Jerzego „szopena” Janowicza 12 czerwca zacznie się sportowo-komercyjne szaleństwo, które ogarnie przynajmniej pół globu. Piłkarski mundial w Brazylii oznacza, że znów zaleją nas wykwity kreatywnych marketingowców ogrywających ten sport w reklamach, znów zaczytamy się i zasłuchamy w perypetie głębokich rezerwowych zespołów piłkarskich z Afryki, znów na każdym niemal kanale migać będą piłkarze. Bo przecież są mistrzostwa świata i do 13 lipca nie może być inaczej. A może jednak? Przygotowaliśmy krótki przewodnik dla tych, których futbolowa ekstaza nie wciąga lub wręcz odrzuca. Bo na mundialu świat się nie kończy, więc w jego trakcie nie zabraknie sportowej rozrywki i emocji dla sceptyków kopanej.
Po trawie z małymi piłkami
Motywem przewodnim sportów mundialowo alternatywnych jest… trawa i małe piłki. Przede wszystkim tenisowy Wimbledon ruszający 26 czerwca. W zeszłym roku na londyńskich kortach Polacy przeszli samych siebie. Czy w tym roku Jerzy Janowicz i Agnieszka Radwańska znów włączą się do walki o finał? Wydaje się, że o Agnieszkę możemy być spokojni, nasza eksportowa tenisistka umie taktycznie wykorzystać specyfikę wyspiarskich trawników. Gorzej z „Jerzykiem” – ten po treningach w szopie ostatnio przyzwoicie gra głównie w reklamówkach. Trio piłka-trawa-kij w czerwcu rozkręci się w najlepsze. Golf, bo o nim mowa, to w Polsce wciąż dyscyplina uważana za nie-
:(
osiągalną dla przeciętnego Kowalskiego. Tymczasem dla przeciętnego Smitha to jak wycieczka do McDonald’sa. Jeśli chcecie obejrzeć golfistów serwujących wykwintne dania, to US Open (12-15 czerwca) wydaje się dobrą okazją do ucztowania. Grono potencjalnych faworytów wśród panów liczy kilkanaście nazwisk, w tym jedno najgorętsze. Jednak nie wiadomo, czy Tiger Woods na turnieju się pojawi, na razie leczy kontuzję pleców. – Będę zdrów – deklaruje sam golfista.
Jeszcze mniejsze i większe piłki
A gdyby tak do piłki na trawie dodać laskę? Nie, nie kręcimy mundialowego teledysku a gramy w mistrzostwach świata w hokeju na trawie w Hadze. Gramy przed telewizorem, bo polska reprezentacja, choć przyzwoita, to jednak na mundial (kończący się 15 czerwca) nie pojedzie. Będą za to Niemcy czy Holendrzy, którzy z laskami wyczyniają cuda. To dla nich warto oglądać mecze - dynamiczniejsze niż te piłkar-
mundialu rozegrane zostaną dwa wyścigi: w Austrii (22 czerwca) i Wielkiej Brytanii (6 lipca). Po ostatnich zmianach przepisów i konstrukcji samochodów oraz silników, każdy w yścig ma dramaturgię na poziomie japońskiej, piłkarskiej kreskówki o kapitanie Tsubasa. Co zakręt to nowy lider i kolejna dawka adrenaliny. W takich emocjach zapomina się o Robercie Kubicy, tym bardziej, że podczas piłkarskich mistrzostw seria WRC nie startuje. Na mapie mundialow ych alternaty w jest też sport, który od lat w Polsce uważany jest za muzealną ciekawostkę. To jeździectwo próbujące, po latach posuchy Ta kobitka przynajmniej nie wpędza nas w kompleksy nad Wisłą, wrócić do – Agnieszka Radwańska już wkrótce zagra na trawie chlubnej tradycji międzywojnia, gdy polscy skie, z kilkukrotnie większą liczbą goli i co jeźdźcy zdobywali medale olimpijskie. rusz kłębowiskiem pod bramką. Trochę jak 12-15 czerwca w Poznaniu odbędą się w hokeju na lodzie, z tą różnicą, że na tra- międzynarodowe zawody w skokach wie przedmiot pożądania (piłka) jest dla przez przeszkody. To będzie część tzw. laika widoczny. Grand Prix Wolnej Polski, pokazywaPołowa czerwca to też najgorętszy czas nego m.in. na głównych antenach TVP. w najlepszej lidze świata czyli w koszy- Galopująca nuda? Dla wielu lepsze to niż karskiej NBA. Fantaści widzą w finałach typowane 0-0 w meczu Chile-Australia Washington Wizards z Marcinem Gor- (14 czerwca, jakby co). tatem, realiści stawiają na pełen gwiazd Koniec końców i tak byście obejrzezespół Miami Heat. Herosi koszykarskie- li trochę piłeczki, czyż nie? Szczególnie go marketingu o czempionat walczyć mają po tych koniach. Zatem zapraszamy do z San Antonio Spurs. I to jest dobra wia- Szkocji, gdzie w dniach 28-29 czerwca domość dla kibiców, którym NBA kojarzy odbędą się mistrzostwa w Piłce Nożnej się głównie z muskularnymi Murzynami Bagiennej (Swamp Soccer). Pożądane pakującymi piłkę do kosza. Takowych nie są zespoły 5-osobowe, lubiące mecze zabraknie, ale w Spurs gra też kilku mniej w błocie trwające po 24 minuty każdy. skocznych białasów, którzy za punkt hono- Zaleca się zabrać ze sobą dobry humor ru stawiają sobie strategię i grę drużynową. i taśmę do przyklejania butów do ciaZwykle przegrywają. Ale za to jak pięknie. ła, by uniknąć stracenia ich w otchłaniach mazi. Tak, tak - oprócz whiskey od Piłki torfowe sponsora będzie też olbrzymi telebim, (na dwóch kostkach lodu) na którym pokazywane będą trwające Walka to jest też coś, co wreszcie wówczas mecze piłkarskiego „suchego” █ wróciło na tory Formuły 1. W czasie czempionatu.
zawsze może być gorzej
Nasz „KONCEPT” jest monitorowany przez:
Rozwiązanie krzyżówki z strony 10: „Staż, ale nie za friko”
dwutygodnik akademicki, Wydawca: FIM, adres redakcji: ul. Solec 81b; lok. 73A, 00-382 Warszawa, Redakcja: Wiktor Świetlik (red. nacz.), Jarosław Gajewski (zast. red. nacz.), Anita Sobczak (sekr. red.), Jakub Biernat, Mateusz Zardzewiały, Emilia Wiśniewska i inni, projekt graficzny: Piotr Dąbrowski, email: redakcja@gazetakoncept.pl, www.gazetakoncept.pl Aby poznać ofertę reklamową prosimy o kontakt pod adresem: reklama@gazetakoncept.pl Osoby zainteresowane dystrybucją „konceptu” na uczelniach, prosimy o kontakt pod adresem: redakcja@gazetakoncept.pl
Policjanci z Zebrzydowic doprowadzili do aresztu 32-letniego Czecha w… skarpetkach. Mężczyzna poruszający się (najpierw) na łyżworolkach skradł torebkę z samochodu zaparkowanego przy sklepowym parkingu. Policjanci szybko trafili na trop czeskiego złodzieja. Co ciekawe, sprawca widząc goniących go funkcjonariuszy zdjął rolki i próbował uciekać w skarpetkach. Nie wyrolował ich jednak - grozi mu do 5 lat pozba-
:)
wienia wolności, a tym samym rolek.
będą sztuki pszczół, czy plastrów miodu.
made” – rękodzieło wielkopolskich artystów.
Do niecodziennej kradzieży doszło na terenie gminy Ułęż, k. Ryk. Z ogrodzonej pasieki skradziono ul drewniany wraz z rodziną pszczelą. „W ramach prowadzonego postępowania trwają intensywne czynności mające na celu ustalenie sprawców oraz odzyskanie skradzionego mienia”. Pytanie – czy już po odzyskaniu liczone
W jednym z poznańskich warzywniaków można było kupić coś więcej niż marchew. Otóż, jak ustalili policjanci, przed klientem, który podał stosowne hasło, otwierało się królestwo bezakcyzowych papierosów serwowanych spod skrzynek owocowo-warzywnych. Ich wartość była tym cenniejsza, że „fajki” nie pochodziły z przemytu, tylko były to „hand
32-letni mężczyzna z Brzegu chciał okraść znajdujący się w sklepie bankomat. Chcąc urzeczywistnić swój plan, wieczorem schował się za jednym ze sklepowych regałów, by w nocy spokojnie „popracować” nad bankomatem. Niestety zmorzył go sen, a rano w kryjówce znaleźli go pracownicy marketu. Źródła: ox.pl; e-ryki.pl; epoznan.pl; nto.pl
foto wikipedia.org
wiktor Świetlik
sport
15
FINISZ
12
LEKCJA ZALEWSKIEGO finisz REQUIEM DLA POCZTY lekcja zalewskiego (ELEKTRONICZNEJ) Tym razem nie strzelałem
Ileż to już śmierci przeżył człowiek dość, że prawie nikt znajomy nie na przykład powiększenie peni- się nabycie (bez recepty) wszelkich Te urocze wokółerotyczne prow życiu. Widziałem śmierć pagera, pisze, to jeszcze piszą setki nie- sa aż o 6 i pół centymetra. Nawet możliwych środków na pobudze- pozycje byłyby nawet do zniesiebankowego (podobno nie- znajomych. Moje biedne konto, zapytałem zonę, co o tym myśli, ale nie erekcji. Viagra, cialis, kamagra nia, ale niestety na moją pocztę felietonista czekuHermann powiedziałniedzająca naskiedy, po mieście docinkami pod adresem niczym układy planetarne. Metalo-uparli Twórca drucianego ashow igor dobitki jeszczeGoering żyją w zacofanej wiedzieć stałowpadła strasz-nauciekła przerażona i nigdyXXI-wiecznie wró- (także w żelu) czekają w przeróżsię też tego ubezpieczyciele, to kiedyś: „Na dźwięk słowa kultura, szatański pomysł. Postanowiła zapro- nego artyzmu. we pierścienie poruszały się w ledwojużmusiał być nie tylko świetnym plazalewski Ameryce), kasety video i wyponych firmach jest najcięższy kaliber namolodbezpieczam browninga”. Marsza- wadzić grupę zblazowanych dzienDzieła okazały się instalacjami. zauważalny, hipnotyzujący stykiem, ale i genialnym programiBeverly Hills. A teraz No i oczywiście banki, które i w y s t a rsposób, c z y ności. felietonista życzalni Rzeszy i szef Luftwaffe to nie jest nikarz do Galerie de la Marine, nie- Mało co na świecie brzmi gorzej niż robiąc rozmaite wygibasy i przybie-nieustannie stą. Gdy człowiek oglądał płynnie nałek moich oczach kona prywatny proponują mite kredytylko, żebym postać z mojej bajki. Ale przyznam rającnacisnął intrygujące formy.ty.ruszające i dochodziło adres mailowy. I to kona w bólu. ze enter, Ostatniosię te elementy gwiazdkowe. Jedwstydem, gdybymwyznać, miał co odbezSzczególnie efektownanych do niego, jaki ogrom pracy musiał Muszę zeże skruchą że a już kurierzy i drugich internetowych pieczać, bym to robił na dźwięk byłabędą instalacja złożo-uszczęśliwiaczy w to włożyć artysta, sam się do też tego trochę przyczynipędzić, jest napełniał od chole-go słowa „sztuka nowoczesna”. Nie lubię, na ze pier-rypodziw dla jego wyobraźni, łem. Odkąd wlazłem na Facebobyświecących zdążyć przez i ciut, ciut więc zalewająprecyzji mój nieprawie trawię, nie akceptuję, unikam, ścieni i mrówczej dyscypliny. nie było oka, cała komunikacja w i eeksponowana c z o r n y m adres z impetem – jak toTokiedyś uciekam, brzydzę się. Przynajmniej w zupełnie zaciemniopolewanie płócien farbą czy popęw moim mikrokosmosie dokonuje w reklamie środków do s to s u n k iem . określono nymGdyby pomieszczeniu. dzanie gołych protez ludzi przed kamerą, byłoten dodiabelski tej pory. portal sposiętak przez nie było pielęgnowania zębowych Pewna, zupełnie nieoczekiwana Spokojnie mogłaby żeby tylko zaszokować szaraka. To łecznościowy. Konto na Wirtualakurat z kimsię– wodospadu. w cudownym miestać–mekką była synteza Z tym, że jestniezwykłego to wodospadtalentu ścienejzmiana Polscenastąpiła zniosło to z godnością, nic wszelkich prostście Nicea Francji Lazurowym narkomanów świata, i bardzo ciężkiej pracy, czyli tego, które budzi moje obrzydzenie bowiem byłowedla mnienaoknem na szego. Ma m ków, Wybrzeżu. Wyjechałem tam w gruale izgłoszenia bez żadnychod uży-doco od zawsze stanowiło istotę sztuświat w sprawach zawodowych. biednej, starej i wiernej poczNiestety, teraz mam firmowy Owszem, ten i ów była anachrorand- ty.ki. pie przedstawicieli polskich mediów, wekportali robiła niesamowiOwszem, forma bardzo kowych, inter- niczny znajomek jestgodny jeszcze adres mailowy, no i… odwróciprzed którymi przedstawiciele biur te wrażenie. nowoczesna, alenie kunszt stałem się od małpy regionu z literkami wp netowych biur obecny na fejsie, więc od wielkieturystycznych rozsnuli Wszystkie te druciki rych mistrzów. jeszcze bardziej. A z pocztą jest jak matrymonialnapiszetych do mnie maila. miejscowe atrakcje. A dalibóg miei metalowe elementy – ago dzwonu Aha. Autor drucianych z ogrodem – zaniedbasz na chwi- liwym śmietniskiem, na który do tematu.Skoro Więc już chyba jednak także tajemniczych samaci dziwacy są taksię nieliczni, jak li co rozsnuwać, więc z Lazurowego zbyt dużej galerii usytuowanej nadciłainstalacja. tam jednaknych, byłyaich setki, jeśli nie tysiące – zwi-Aleinstalacji nazywa Elias Crespin lę,Wybrzeża a potem trzeba w pocie czoła nie powiększę. Natomiastsięrytan, którzy chcą, żebym sobie kobiety, z którymi możnaWarto się napić różneChciała trującenam odpawróciłem pełen nie tylkowywala samymsię morzem. poka-sobie przyczłapaliśmy, to zaczęliśmy sały na przezroczystych, cieniutkich i pochodzi z Wenezueli. zobawalczyć z chwastami, rosNajwięcej oczywiście dostaję chciał zadbać o jurność z samotnymi matka- wódki. A zresztą i oni wspaniałych wrażeń, które ale i trzy kilody.zać niezwykłe prace bardzo nowo-gdybym przyglądać tym instalacjom i… byłypociupciał żyłkach, które nie tylko podtrzymyczyć jego dziełakiedyś w Nicei, czyprzegdzienącięższy. błyskawicznie. z Groupona i Grupera, czy też pewność, że zawsze będę z okolicy, które z braku jakieś Mnie medium spoI obawiam się, że to nie teofert czesnego artysty. Jęknęliśmy bez-i mieć rewelacyjne. Krótka wizyta pełnamiwały instalacje, nadając imojców nieważ-flancują kolwieksięindziej. facet udoNo i mojatyle poczta zarasta teraz Grubera Gruperfuhrera – już milubigotowy do akcji, mogę zawsze są spragnione Miło, łecznościowe. I wtedy moja pocztanie wrażenia ważyły. głośnie,i bo tak naprawdę nikt nie złośliwości zamieniała się w długaśnądzieci, ki charakter, ale teżseksu. przekazywały wodnił, że sztuka nowoczesna spamem, co jeszcze bardziej znieto trochę miesza. Ale któryś z kilkuktoś myśli i o mnie, iwodelikatny, tych bied-aleumrze. Ale wróćmy do rzeczy. Kiedy zwie-sięsztuki awangardowej, alesą niei cieprote-odpowiedzieć kontemplacjęna pełną zachwytu. Co tuże impulsy, wprawiając musi W byćzapomnieniu, humbugiem,od i żezatrumożna █ chęca mnie do jej odwiedzania. Nie kawsze oferty. Zaproponowano mi nastu których oferuje mi nych, niezaspokojonych kobietach. dzaliśmy Niceę, akurat po epickim stowaliśmy, żeby nie zranić przeudużolistów, gadać w - nawet mi się podobało! precyzyjnie zaplanowany ruch. Każ-ciająspamem. autentycznie podziwiać. Szczeobiedzie (tam każdy obiad jest epi- roczej opiekunki. Każdy był jednak Owe instalacje okazały się mister- da z żyłek biegła pod sufitem do kom- rze mówiąc, nie spodziewałem się, cki) i krótkim spacerze po kamieni- nastawiony na półgodzinną męczar- nymi konstrukcjami ze srebrzystych putera, który sterował tym nieby- że coś takiego mi się w życiu przy█ stej plaży, przewodniczka oprowa- nię, którą rozcieńczaliśmy złośliwymi drucików, które wisiały w przestrzeni wale misternym przedsięwzięciem. darzy.
IGOR ZALEWSKI
Chcą, żebym sobie pociupciał z samotnymi Facet mnie zmienił!które matkami z okolicy, sztuka zUdowodnił, braku ojcówżedzieci, nowoczesna musiMiło, są spragnionenie seksu. że myśli i o mnie, byćktoś humbugiem, iaomoże tych biednych, być godnaniezaspokojonych kobietach dawnych mistrzów
KRZYŻÓWKA
Adam Czyżewski – Główny Ekonomista PKN ORLEN
Prognoza to nie przepowiednia Prognozowanie długookresowe jest zdecydowanie czymś innym, niż się powszechnie uważa i nie odpowiada na najczęściej zadawane pytanie, co będzie. Przyszłości nie da się bowiem przewidzieć. Ale można ją aktywnie kształtować. Dobrą ilustrację tego, czym są prognozy długookresowe, dostarcza sektor energii. Z jednej strony, niewiele można powiedzieć o tym, jak będzie
wyglądał energy mix za 30-40 lat, bo zapewne będą w użyciu zupełnie nowe, nieznane dzisiaj technologie, które zmienią relatywne ceny pierwotnych źródeł energii i proporcje ich wykorzystania. Z drugiej strony, jeśli dzisiaj podejmiemy decyzję o budowie elektrowni węglowej, czy atomowej, to biorąc pod uwagę cykl inwestycyjny i okres eksploatacji, prąd z tych elektrowni będzie
prawdopodobnie wciąż częścią energy mix za 30 lat. Czy nie ma w tym sprzeczności? Otóż nie ma. Punktem wyjścia naszych działań gospodarczych jest wizja tego, co chcemy osiągnąć. Takie bowiem będą działania, jakie są wizje. Decydując się na budowę konkretnej elektrowni znamy dobrze jej projektowane parametry technologiczne. Nie wiemy natomiast, czy nasze przed-
sięwzięcie będzie rentowne. A rentowność naszej elektrowni będzie zależeć od tego, co zrobią inni (konkurencja, konsumenci energii, rządy), jak i od zdarzeń czysto losowych, takich jak katastrofy (Fukushi- elektrowni jest obarczona ryzyma), konflikty (kryzys ukraiń- kiem, którego miara w ostateczski), czy pojawianie się zupełnie nym rachunku zależy od założeń nowych technologii (np. fra- polityki gospodarczej. W przycking). Czynniki te wpłyną na padku firm założenia te wraz przyszłe relacje cen węgla, gazu z ich skutkami gospodarczymi i ropy naftowej, na ceny upraw- najczęściej pochodzą z projeknień do emisji, a także na to, jaka cji zewnętrznych. Projekcje są technologia będzie dominować dla firm syntetycznym obrazem Takie będą działania gospodarcze w produkcji energii elektrycznej, źródeł i skali ryzyka. jak wizje. Na zdjęciu: elektrownia a w ostatecznym rachunku na Długookresowe projekcje są słoneczna w Kalifornii rentowność naszego przedsię- zatem ważnym narzędziem, wzięcia. Dlatego projektowaną wykorzystywanym przez orgarentowność możemy rozważać nizacje międzynarodowe, rządy, jedynie w kategoriach warun- koncerny energetyczne i wiodąkowych: co by było, gdyby… ce think-tanki do kształtowazmaterializował się konkretny nia przyszłości sektora enerscenariusz, odnośnie tego, jak gii. Nie odpowiadają na pytanie, w horyzoncie naszego projektu co będzie, lecz co by było, gdyby zachowają się podmioty gospo- zrealizował się założony scenadarcze i rządy. Ponieważ reak- riusz polityki. cje podmiotów gospodarczych na zmiany relacji cen dają się Materiał pochodzi z bloga Nasz „KONCEPT” jest monitorowany przez: przewidywać (jest to domena ekonomii) a ryzyko regulacyjne dwutygodnik akademicki, Wydawca: FIM, adres redakcji: ul. Solec 81b; lok. 73A, 00-382 Warszawa, Redakcja: Wiktor Świetlik (red. nacz.), Jarosław Gajewski (zast. red. nacz.), jest wkalkulowywane w koszty, Anita Sobczak (sekr. red.), Jakub Biernat, Mateusz Zardzewiały, Emilia Wiśniewska i inni, projekt graficzny: Piotr Dąbrowski, email: redakcja@gazetakoncept.pl, www.gazetakoncept.pl Aby poznać ofertę scenariusze dotyczą w gruncie reklamową prosimy o kontakt pod adresem: reklama@gazetakoncept.pl OSOBY ZAINTERESOWANE DYSTRYBUCJĄ „KONCEPTU” NA UCZELNIACH, PROSIMY O KONTAKT POD ADRESEM: redakcja@gazetakoncept.pl rzeczy polityk gospodarczych, czyli tego, co zrobią rządy. Jednym zdaniem rentowność naszej www.napedzamyprzyszlosc.pl
foto wikipedia.org
Rozwiązanie krzyżówki z strony 15: „Wykładowcy też mają fejsa”